text_structure.xml
50.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MirosławSekuła">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo” do spraw związanych z ograniczaniem biurokracji. Dzisiejszy porządek obrad przewiduje rozpatrzenie inicjatyw ustawodawczych w sprawach komisyjnych projektów ustaw B – 71, B – 72, B – 73 i B – 74.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#MirosławSekuła">Przystępujemy do rozpatrywania projektu ustawy o zmianie ustawy – Ordynacja podatkowa oznaczonej w naszej nomenklaturze, jako projekt B – 71. Jest to bardzo prosta legislacja. W art. 73 § 1 skreśla się pkt 6.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#MirosławSekuła">Chciałbym zapytać, czy ktoś z wnioskodawców tej ustawy, przygotowujących ten projekt, chciałby do niego wnieść jakieś dodatkowe uzasadnienie? Bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#MirosławSekuła">Mecenas Piotr Pacewicz KPMG:</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#MirosławSekuła">Nie wiem, czy jest sens tłumaczyć, ponieważ te zmiany były już dyskutowane, chciałem tylko zaznaczyć, że my, jako wnioskodawca, podtrzymujemy dotychczasowe wyjaśnienia.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#MirosławSekuła">Dziękuję bardzo. Chciałbym zapytać, jaka jest opinia Ministerstwa Finansów w tej kwestii? Proszę, pani dyrektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#ElżbietaStanek">Ministerstwo Finansów nie widzi przeszkód do wprowadzenia takiego rozwiązania. Uważamy, że propozycja wprowadzenia takiego rodzaju rozwiązania jest słuszna, ponieważ zmierza do ujednolicenia wyliczenia wpłat na poczet zaległości podatkowych w poszczególnych podatkach, z tym, że niezależnie od idei projektu, treść uzasadnienia jest trochę niespójna z przepisami w zakresie nadpłat. Uważamy, że uzasadnienie powinno być trochę zweryfikowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MirosławSekuła">Gdyby pani była uprzejma wskazać, w którym momencie uzasadnienia zachodzi ta kolizja?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#ElżbietaStanek">Chodzi o ustalenie momentu powstania nadpłaty, które ma faktycznie duże znaczenie, i między innymi przy zaliczaniu nadpłaty na poczet zaległości podatkowych, o czym stanowi art. 76 § 2 ordynacji podatkowej, również ustalenia terminu zwrotu nadpłaty, jeżeli chodzi o art. 77 ordynacji podatkowej oraz przy naliczaniu oprocentowania nadpłaty – art. 78 ordynacji podatkowej.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#ElżbietaStanek">Przepisy regulujące zagadnienia związane z nadpłatami w żadnym artykule nie odsyłają do art. 73 § 1 pkt 6 ordynacji podatkowej, do momentu powstania nadpłaty. Natomiast w przypadku złożenia korekty deklaracji, w tym również w zakresie podatku od towarów i usług, zgodnie z uregulowaniami ordynacji podatkowej zasadnicze znaczenie ma tutaj data złożenia wniosku o stwierdzenie nadpłaty, a nie data złożenia korekty deklaracji.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MirosławSekuła">Tylko jedno pytanie, ponieważ mam pewną wątpliwość, czy pani na pewno mówi o tym projekcie B – 71, czyli tym, gdzie w art. 73 ordynacji podatkowej § 1 proponuje się skreślenie punktu 6. Bo nie znajduję tego, o czym pani mówiła, w uzasadnieniu do naszego projektu?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#ElżbietaStanek">Tak, dlatego mówiłam, że uzasadnienie odbiega od idei skreślenia tego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MirosławSekuła">Czyli pani proponuje, żeby uzasadnienie uzupełnić o tę argumentację, którą pani przedstawiła?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#ElżbietaStanek">Tak, o to chodzi. W ordynacji podatkowej, jeśli chodzi o przepisy dotyczące nadpłat, żaden przepis w zasadzie nie odsyła do treści art. 73 § 1 pkt 6. Ten przepis w zasadzie jest niepotrzebny.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MirosławSekuła">Sądzę, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby tę pani argumentację wpleść do naszego uzasadnienia, ponieważ rzeczywiście, jest prawdziwa i sądzę, że nie będzie nas tutaj w żaden sposób różniła.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#MirosławSekuła">Przypomnę, że ta zmiana nie powinna wpłynąć na wysokość dochodów budżetowych oraz, że projekt ustawy nie jest objęty zakresem prawa Unii Europejskiej. Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do tego projektu? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#SławomirOsuch">Tak, mamy uwagi. Projekt jest na tyle krótki, że możemy właściwie przeczytać całą jego treść, jaką on powinien mieć, jeśli chodzi o właściwą szatę legislacyjną.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MirosławSekuła">Bardzo proszę to zrobić.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#SławomirOsuch">Ustawa z dnia o zmianie ustawy – Ordynacja podatkowa. Art. 1. W ustawie z dnia 29 sierpnia 1997 roku Ordynacja podatkowa, adresy publikacyjne i odnośnik w stopce, w art. 73 w § 1 uchyla się pkt 6. Można też: w art. 73 w § 1 w pkt 5 średnik zastępuje się kropką i uchyla się pkt 6. Taki jest prawidłowy zapis, jeżeli chodzi o legislacyjne brzmienie tego przepisu. W art. 2, oczywiście, do uznania Komisji jest data wejścia w życie ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MirosławSekuła">Jak do tej pory, przyjęliśmy zasadę, że te zmiany wchodziłyby w życie z dniem 1 stycznia 2009 roku. Teraz mam pytanie do członków Komisji, czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny wprowadzeniu tych poprawek do naszego projektu ustawy oraz do uzasadnienia?</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#MirosławSekuła">Nikt nie jest przeciwny, w związku z tym, chciałbym zdecydować o przyjęciu tego projektu. Czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny przyjęciu przez naszą Komisję, wraz z poprawkami, projektu ustawy określonej na razie w druku, jako projekt B – 71?</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#MirosławSekuła">Nikt nie jest przeciwny. Stwierdzam, że Komisja przyjęła ten projekt ustawy jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#MirosławSekuła">Proponuję, aby Komisję reprezentował przed Sejmem poseł Mirosław Sekuła, czyli ja osobiście. Czy ktoś z państwa członków Komisji jest przeciwny tej kandydaturze?</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#MirosławSekuła">Nikt nie jest przeciwny.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#MirosławSekuła">Stwierdzam, że mnie powierzono reprezentowanie Komisji w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#MirosławSekuła">Przystępujemy do następnej sprawy z porządku dziennego, czyli komisyjnego projektu o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, który jest oznaczony naszym symbolem, jako projekt B – 72.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#MirosławSekuła">Czy przedstawiciele KPMG chcą coś dodać do dotychczasowych argumentacji? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PiotrPacewicz">W zasadzie chcieliśmy powtórzyć, że w naszej ocenie, przepis, o którym mówimy, jest bardzo niepraktyczny i stanowi jedynie utrudnienie w życiu gospodarczym, ponieważ nakłada na przedsiębiorców w każdym przypadku, przy przekazaniu nieodpłatnym towarów na rzecz osób fizycznych, obowiązek informowania urzędów skarbowych. Tymczasem w praktyce, przy działaniach marketingowych, ustalenie danych potrzebnych do wypełnienia tego druku jest w praktyce niemożliwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję bardzo. Proszę o stanowisko Ministerstwa Finansów? Rozumiem, że w imieniu Ministerstwa Finansów wypowie się pan dyrektor? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JanuszWoźniak">Ministerstwo Finansów nie widzi tej sprawy w takim dużym uproszczeniu, w jakim widzą to państwo, tylko przez pryzmat uciążliwości w wypełnianiu tego rodzaju informacji. Chodzi mianowicie o to, żeby sami zainteresowani podatnicy, którzy otrzymali tego rodzaju świadczenia, upominki, wiedzieli, jakiej one są wartości. Otrzymując jakikolwiek prezent trudno spodziewać się, że osoba obdarowana będzie w stanie określić wartość tego prezentu. I to chyba nie powinno budzić niczyjej wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#JanuszWoźniak">Jeśli chodzi o działania marketingowe, proszę zwrócić uwagę, że mówimy o podarunkach czy prezentach o wartości powyżej 100 zł, a więc nie są to upominki małej wartości, które można zaliczyć do kategorii gadżetów dawanych przy każdej okazji. W tym zakresie już sam ustawodawca postawił pewną granicę, która ograniczyła tę uciążliwość do niezbędnego, jego zdaniem, minimum.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#JanuszWoźniak">Państwo w uzasadnieniu, co prawda, wskazują, że brak tej informacji nie powinien spowodować uszczerbku dla budżetu, ale jest to założenie bardzo teoretyczne. Takie założenie oznaczałoby, że wszyscy podatnicy wypełnią swoje obowiązki prawidłowo, co jest w naszej ocenie, założeniem iluzorycznym.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#JanuszWoźniak">Brak takiej informacji będzie skutkował najczęściej tym, że podatnicy takiej informacji nie zawrą w swoich zeznaniach o dochodach wynikających z otrzymania prezentu. Po prostu, nie wykażą ich w swoich zeznaniach podatkowych. Tak, więc, z państwa założeniem, mimo wszystko, nie możemy się zgodzić.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#JanuszWoźniak">Chciałbym także zwrócić uwagę, że art. 42a, który państwo proponują skreślić, dotyczy nie tylko informacji dotyczących upominków, ale także przychodów z innych źródeł, które nie tylko są upominkami. Mogą to być różnego rodzaju świadczenia, także pieniężne, i niepieniężne, o których informacja też jest skierowana do podatników. Zakres tej regulacji wychodzi więc poza to, co państwo deklarujecie w uzasadnieniu.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#JanuszWoźniak">Chciałbym też zwrócić uwagę, gwoli ścisłości, że uzasadnienie odbiega od treści regulacji. Są tu, w państwa uzasadnieniu, stwierdzenia niezrozumiałe i w naszej ocenie odnoszące się do innego zakresu zmian niż to jest zawarte w projekcie. Mogę powiedzieć konkretnie, o które zmiany chodzi, ale sądzę, że Biuro Legislacyjne w tym zakresie również już dokonało takiej oceny. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję, czy przedstawiciele KPMG chcieliby odnieść się do uwag wygłoszonych przez pana dyrektora Woźniaka?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PiotrPacewicz">Nasze uzasadnienie do proponowanej zmiany jest w całości zawarte w uzasadnieniu pisemnym, które dołączyliśmy do projektu. Chciałem tylko dodać, że założenie, że podatnicy będą prawidłowo wypełniać swoje obowiązki jest takim samym założeniem, jak założenie, że płatnicy, którzy są obecnie zobowiązani do wypełniania tych druków również, jak podatnicy, gdyby nie dostawali PIT 8C od tego, kto wręczył im prezent. Moim zdaniem, nie można zakładać, komentując projektowaną zmianę, że działania obywateli będą w tej mierze sprzeczne z prawem.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. Zastanawiam się nad tym, co powiedział pan dyrektor Woźniak na temat skutków budżetowych. Rzeczywiście, jest to trudne do oszacowania, tym bardziej, że dość powszechną praktyką jest w tej chwili, że wręcza się drobne upominki i tego nikt nie ewidencjonuje.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#MirosławSekuła">W związku z tym, zastanawiam się, czy nie jest to pozorny przepis, który i tak nie działa w praktyce. W momencie, gdy go zniesiemy, ponieważ sądzimy, że nie ma to żadnych skutków finansowych, to i tak obowiązek podatkowy wynikający z innych przepisów na podatniku ciąży, co podkreślił pan z KPMG.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#MirosławSekuła">Nie do końca też zrozumiałem intencje tych wątpliwości Ministerstwa Finansów i zastanawiam się, gdzie jest to nieporozumienie. Chciałbym to zrozumieć przed podjęciem decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JanuszWoźniak">Nieporozumienie, panie przewodniczący, między Komisją i Ministerstwem Finansów?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MirosławSekuła">Nieporozumienie między nami. Ja po prostu nie rozumiem tej intencji, którą pan zawarł w swojej wypowiedzi. Może pan powie jeszcze raz. Może trochę prościej.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JanuszWoźniak">Oczywiście, postaram się. Ta informacja ma służyć przede wszystkim samym obdarowanym do określenia wartości upominku, który otrzymali. Nie jest bowiem łatwo i chyba trudno zakładać, że ktoś, kto otrzyma w prezencie butelkę jakiegoś alkoholu, będzie w stanie stwierdzić, ile ten prezent jest wart, zanotować to sobie w swoim notesiku prowadzonym w tym celu po to, żeby w zeznaniu podatkowym zeznać prawidłowo o wartości tego prezentu. Sądzę, że jest to założenie iluzoryczne, że ktoś będzie w stanie to oszacować prawidłowo, pomijając już kwestię sumienności w zaewidencjonowaniu tego prezentu na swoją rzecz. To są iluzoryczne założenia.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#JanuszWoźniak">Państwo posługują się tu argumentami, że nie można zakładać, że podatnik nie będzie uczciwy, albo będzie się starał kogoś oszukać. Rzeczywiście, takie założenie trudno jest robić wprost.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#JanuszWoźniak">Można też założyć, że jemu rzeczywiście będzie trudno oszacować ten prezent i może się zdarzyć sytuacja, kiedy, na przykład, jakaś kontrola podatkowa, idąc tropem prezentów wysokiej wartości, bo zakładam, że za prezentem małej wartości nikt nie będzie chodził, dotrze do takiego podatnika i zapyta go po dwóch latach, co on kiedyś dostał?</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#JanuszWoźniak">A on faktycznie, może już o tym nie pamiętać. I chyba każdy z nas to zrozumie, jako człowiek, natomiast prawo jest prawem i faktycznie, ten podatnik powinien wartość tego prezentu w swoim zeznaniu umieścić. Dlatego mówię, że nie podzielamy państwa założeń w tym zakresie, bo one są iluzoryczne.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#JanuszWoźniak">Oczywiście, że praktyka może iść w tym kierunku, że takie prezenty są przekazywanie i może nie zawsze wypada osobę obdarowaną prosić o dokładne dane niezbędne do wypełnienia NIP, a tym bardziej przesyłanie mu takiej informacji. Ale wiadomo, że w środowisku biznesowym takie problemy mogą być i być może nie praktykuje się tego, ale skutek tego będzie taki, że ten, kto rozdał takie upominki, nie zaliczy tego do kosztów uzyskania przychodu, czyli skutek, z punktu widzenia fiskusa, będzie neutralny. Ten, kto obdarował, weźmie na siebie ciężar opodatkowania tego prezentu i można powiedzieć, że tutaj fiskus nie ponosi strat. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MirosławSekuła">Niewątpliwie, według mnie, atrakcyjna jest możliwość zniesienia jednego z PIT-ów, czyli PIT 8C.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JanuszWoźniak">Wie pan, panie przewodniczący, że ten zakres PIT 8C nie dotyczy tylko prezentów, ale także innych kwestii. I sam PIT 8C nadal będzie funkcjonował w obrocie. Państwo dokonując skreślenia tego przepisu, nie proponują nic innego. Są innego rodzaju świadczenia i wtedy ten inny obowiązek nie byłby spełniony.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#MirosławSekuła">Bardzo proszę, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#HannaZdanowska">Przypominam sobie, że w chwili, kiedy omawialiśmy ten problem, to również podnosiliśmy ten wątek, co się stanie, jeżeli nieuczciwa osoba napisze PIT na kogoś, kto nie ma świadomości, że powinien zapłacić podatek, ponieważ on w ogóle takiego prezentu nie dostał.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#HannaZdanowska">Czyja będzie wtedy racja? Osoby obdarowanej potencjalnie, która w rzeczywistości nie była obdarowana, bo trzeba było rozdysponować, na przykład, towary, które przedsiębiorstwo kiedyś na jakąś okoliczność zakupiło. Czy też osoby, która nie ma świadomości o tym, a która, być może kiedyś również była kilka razy przez daną firmę obdarowana i znalazła się na jej listach, mają jej dane, natomiast w tym wypadku, akurat, nie dostała takiego upominku?</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#HannaZdanowska">Jak w tym momencie działa prawo i fiskus? Czyje zdanie będzie ważniejsze?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JanuszWoźniak">Ważniejsze będzie zdanie podatnika, oczywiście. Ten, kto płaci, składa tylko informacje, czyli nie jest w tym momencie podatnikiem. Podatnikiem jest ten, kto ma obowiązek zapłaty podatku, a więc, ten, kto otrzymał ten prezent.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#HannaZdanowska">Chodzi o sytuację, kiedy ten potencjalny podatnik w rzeczywistości żadnego prezentu nie otrzymał. Jakie jest poświadczenie, że otrzymał ten prezent?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JanuszWoźniak">Nie otrzymał prezentu? Jeżeli nie otrzymał prezentu, to, oczywiście, nie ma powodu, żeby go wykazywał w swoim zeznaniu. To jest oczywiste.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#HannaZdanowska">Ale ten składający zeznanie umieści go w PIT, ponieważ musi rozliczyć zakupione, na przykład, butelki drogiego wina, a w rzeczywistości sam je wypił?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JanuszWoźniak">Rozumiem to, tylko, że rozwiązaniem tej sytuacji nie może być akurat likwidacja PIT 8C, bo to niczego nie rozwiąże. Tak sądzę, bo przecież gdzieś te butelki wina poszły i ktoś je być może skonsumował, ale to nie jest powód, żeby one stały się kosztem uzyskania przychodu u tego, kto je rozdał. To też nie rozwiązuje sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#HannaZdanowska">Zgadzam się z tym, że to nie rozwiązuje sytuacji, natomiast ciążenie dowodu na osobie, która, być może, wcale nie została obdarowana, dla mnie jest rzeczą ze wszech miar złą. Może państwo powinniście pomyśleć, jako Ministerstwo Finansów, o innym zapisie legislacyjnym? Może właśnie powinniście wskazać rozwiązanie, aby ciężar dowodu nie ciążył na osobie, która może w ogóle nie mieć świadomości, że została w ten sposób obdarowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#MirosławSekuła">Proszę państwa, chciałbym jednak przerwać ten dialog, bo on zaczyna przypominać dialog, który znam jeszcze z mojej młodości, kiedy na dzień kobiet każdej kobiecie w zakładzie pracy przysługiwały dwie łyżki prawdziwej kawy i była robiona lista i każda kobieta, która dostawała te dwie łyżki kawy prawdziwej, musiała pokwitować, że rzeczywiście je dostała. Albo, na przykład, że dostała rajstopy. Troszkę przypomina mi to dyskusję na tym poziomie.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#MirosławSekuła">Mam propozycję, abyśmy dzisiaj nie decydowali w sprawie tego projektu, abyśmy mieli jeszcze chwilę na refleksję i to po obydwu stronach, a więc, po stronie Ministerstwa Finansów i po stronie naszej Komisji. Chodzi o to, abyśmy mieli trochę czasu na popracowanie na tym projektem.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#MirosławSekuła">Powiem szczerze, dla mnie nie było najmniejszej wątpliwości, że jest to regulacja zbędna. Jest to regulacja, która niczego nie załatwia dla budżetu państwa, natomiast, stwarza dyskomfortową sytuację dla podatników. Dlatego taki przepis powinien być wyeliminowany z obrotu prawnego, ale widzę, że są jednak dość duże wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#MirosławSekuła">W związku z tym, mam prośbę do pana dyrektora Woźniaka, aby pan lub ktoś od pana przygotował nam opinię pisemną na najbliższe posiedzenie. Wtedy, jak sądzę, bylibyśmy może w stanie zdecydować, o dalszej dyskusji nad projektem B – 72. Zadecydować ostatecznie, co będzie się dalej działo z tym projektem.</u>
<u xml:id="u-33.4" who="#MirosławSekuła">Czy ktoś z członków Komisji jest temu przeciwny?</u>
<u xml:id="u-33.5" who="#MirosławSekuła">Nikt nie jest przeciwny. Zawieszamy decyzję w sprawie projektu B – 72 do następnego posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-33.6" who="#MirosławSekuła">Przystępujemy do dyskusji nad propozycją ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw, zawartych w druku B – 73. Czy przedstawiciel KPMG chciałby dodać jeszcze kilka słów wyjaśnienia do tego projektu?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PiotrPacewicz">Zakładam, że będzie to powtórzenie tego wszystkiego, co już jest w uzasadnieniu i było już powiedziane wcześniej. Przepisy, o których mówimy, zostały wprowadzone począwszy od 2007 roku. W założeniu miała ułatwić życie podatnikom, natomiast, przez brak decyzji, brak definicji i pewnych sformułowań, w praktyce wywołuje wiele wątpliwości. Cały czas pojawiają się rozbieżne interpretacje także organów skarbowych. W naszym projekcie została zaproponowana zmiana, która pomogłaby we wprowadzeniu jednolitej praktyki i jednolitym stosowaniu omawianych przepisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. Przypomnę, że jeśli chodzi o skutki budżetowe, stwierdzono, że zwiększenie przejrzystości przepisów powinno wpłynąć korzystnie na konkurencyjność gospodarki, ale określenie wpływu tych zmian na wysokość dochodów budżetowych będzie możliwe dopiero w przyszłych okresach sprawozdawczych, na podstawie zmian analizy wysokości kosztów zmniejszających dochód do opodatkowania.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#MirosławSekuła">W związku z tym, w tej chwili nie jesteśmy w stanie szczegółowo obliczyć, jakie będą skutki budżetowe. Przypomnę, że również ten projekt nie jest objęty zakresem prawa Unii Europejskiej. Proszę o stanowisko Ministerstwa Finansów w tej sprawie. Bardzo proszę, panie dyrektorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JanuszWoźniak">Dziękuję, panie przewodniczący. Szanowni państwo, projekt dotyczy dwóch rzeczy, to znaczy, otwarcia katalogu transakcji, przy których mogą powstać różnice kursowe oraz sprecyzowania pojęcia faktycznie zastosowanego kursu waluty.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#JanuszWoźniak">W odniesieniu do tej pierwszej propozycji, wprowadzone od 1 stycznia 2007 roku zmiany umożliwiają wybór metody rozliczania różnic kursowych na podstawie przepisów o rachunkowości albo ustawy podatkowej. Zależy to od wyboru podatnika.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#JanuszWoźniak">W przypadku wyboru metody podatkowej rozliczane są i realizowane różnice kursowe w sytuacjach określonych precyzyjnie w ustawie podatkowej, natomiast, przy wyborze metody rachunkowej ustalania różnic kursowych istnieje możliwość korzystania z otwartego katalogu transakcji tak, jak państwo do tego zmierzacie.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#JanuszWoźniak">W projekcie zaproponowano też dodatkowe uregulowanie, aby dodatnie i ujemne różnice kursowe powstawały w innych sytuacjach. W odniesieniu do tej propozycji obowiązujące przepisy podatkowe nie definiują pojęcia faktycznie zastosowanego kursu waluty. Faktycznie, tak, jak państwo na to wskazujecie, po to jednak, aby nie ograniczać możliwości rozliczania przez podatników różnic kursowych. Ta możliwość wynika właśnie z istniejących już dziś zapisów.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#JanuszWoźniak">W podobny sposób kurs faktycznie zastosowany został określony w znowelizowanych przepisach prawa o rachunkowości, zgodnie z którymi faktycznie zastosowany kurs waluty wynika z charakteru operacji, na przykład, w przypadku sprzedaży lub kupna walut oraz zapłaty należności lub zobowiązań.</u>
<u xml:id="u-36.5" who="#JanuszWoźniak">Dla celów podatkowych faktycznie zastosowany kurs walut, to także kurs rzeczywisty, użyty do ustalenia określonej wartości różnicy kursowej, wynikającej z charakteru transakcji. Podatnicy mogą przyjąć kurs waluty, jaki przy danej transakcji zastosowali, ale nie Może on być wyższy lub niższy odpowiednio więcej niż powiększona lub pomniejszona o jakiś procent wartość kursu średniego, ogłaszanego przez NBP z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień faktycznie zastosowanego kursu waluty.</u>
<u xml:id="u-36.6" who="#JanuszWoźniak">W związku z powyższym, naszym zdaniem, propozycje państwa nie zasługują na uwzględnienie. Nie widzimy celu tej regulacji, nie widzimy pozytywnych zmian, jakie miałaby ona ze sobą przynieść.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję, chciałbym jeszcze zacytować tutaj wstępną opinię legislacyjną. W tej wstępnej opinii legislacyjnej jest takie sformułowanie: „Projektodawcy przed przystąpieniem do dalszych prac powinni rozważyć dokonanie analogicznych zmian w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych”.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#MirosławSekuła">Sądzę, że państwo z KPMG zapoznaliście się z tą opinią i chciałbym zapytać, co państwo sądzicie o takiej propozycji, czy takiej wizji, bo jednak można sądzić, że te dwie ustawy powinny być w miarę równolegle prowadzone czy mieć te same, albo bardzo podobne rozwiązania. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PiotrPacewicz">Rozumiem, że mówimy w odniesieniu do osób fizycznych o opodatkowaniu od działalności gospodarczej, bo tylko w tym zakresie miałyby te przepisy zastosowanie. Oczywiście, naszym zdaniem ta jednolitość między osobami fizycznymi a osobami prawnymi być powinna. Nie widzimy podstaw, żeby w stosunku do tego samego rodzaju dochodów z działalności gospodarczej różnicować istotnie pozycje podatników będących osobami fizycznymi i osobami prawnymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MirosławSekuła">Poproszę jeszcze Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#SławomirOsuch">Tak, mamy też uwagę poważniejszą, idącą mniej więcej w tym samym kierunku, co przedstawiciel Ministerstwa Finansów, mianowicie celowość definicji – faktycznie zastosowany kurs waluty.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#SławomirOsuch">Tak naprawdę, ta definicja nic specjalnie nie daje, o czym także próbują nas przekonać wnioskodawcy w swoim uzasadnieniu. Chcą pozostawić katalog otwarty, gdyż wprowadzenie w pełni kompletnej definicji nie wydaje się realne.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#SławomirOsuch">W tym momencie decydować się na intuicyjne wprowadzanie definicji, która tak naprawdę nie jest domknięta. Ponadto, w tym momencie, nie jest to już faktycznie zastosowany kurs waluty, w sytuacji, kiedy to będzie definicja ustawowa.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#SławomirOsuch">Uważamy, że nad tym również warto się zastanowić, czy jest sens ustalania takiej definicji, kiedy tak naprawdę, nie jest ona definicją precyzyjną, a więc nie spełnia ona swojej zasadniczej roli. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#MirosławSekuła">Rozumiem, że była to uwaga do ust. 3b. W art. 1, w zmianie 1) dodanie ust. 3b, bo ust. 3a to nie dotyczy. Zastanawiam się, czy nie wykreślić ust. 3b, po prostu zrezygnować z niego.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#MirosławSekuła">Czasem rzeczywiście, jest tak, że wprowadzenie niezbyt precyzyjnej definicji jest gorsze niż jej brak, ponieważ przysparza to kłopotów interpretacyjnych, a nie przysparza korzyści komukolwiek. Chciałbym jeszcze zapytać o zdanie przedstawicieli KPMG i później przedstawicieli ministra finansów. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PiotrPacewicz">Założeniem wprowadzenia katalogu tych definicji jest próba rozwiania części wątpliwości dotyczących stosowania pojęcia kursu faktycznie zastosowanego w praktyce. W chwili obecnej nie ma w ogóle żadnej definicji, ustawa zawiera niewiele nawet wskazówek interpretacyjnych, co do tego, jak należy to rozumieć.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#PiotrPacewicz">Jest tu rozbieżność, zwłaszcza w sytuacji, gdy te transakcje są dokonywane w walutach obcych, bez wykorzystania pośrednictwa banku bądź innej instytucji. W naszej ocenie nie jesteśmy w stanie zaproponować definicji, która zamknęłaby ten katalog. Ta lista, którą proponujemy, w naszej ocenie, może być istotną wskazówką interpretacyjną, ponieważ przywołuje przypadki, z którymi spotykaliśmy się najczęściej w praktyce, gdzie te wątpliwości powstały.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#PiotrPacewicz">Celem tej nowelizacji jest raczej ukierunkowanie interpretacji tego pojęcia, mając świadomość, że nie da się go precyzyjnie zapisać w ustawie, niż pozostawianie samego pojęcia w ogóle niezdefiniowanego.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#MirosławSekuła">Oczywiście, intencje rozumiem, ale sądzę, że gdyby ta interpretacja wynikała z orzecznictwa, wtedy nie byłoby wątpliwości, natomiast, wprowadzanie takich wskazówek interpretacyjnych do ustawy jest wątpliwe.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#MirosławSekuła">Mam jeszcze takie pytanie do przedstawiciela ministra finansów, do pana dyrektora. Czy gdybyśmy zastosowali takie zmiany, że w tym projekcie B – 73 ograniczylibyśmy się tylko do dodania nowego ust. 3a i taką samą zmianę równolegle byśmy wprowadzili w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, to jak Ministerstwo Finansów podeszłoby do takiej propozycji?</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#MirosławSekuła">Oczywiście, mam świadomość, że jest to pytanie hipotetyczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JanuszWoźniak">Panie przewodniczący, zwrócę uwagę, że w ust. 3a również otwiera się katalog. Jest tu otwarcie katalogu sytuacji, w których powstają różnice kursowe. W innych transakcjach państwo powołują się na inne przypadki, nie określając równocześnie, o jakie przypadki chodzi konkretnie.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#JanuszWoźniak">W tym projekcie pojawiają się propozycje, których źródła trudno nam zidentyfikować. Czasami ci wnioskodawcy powołują się na sprzeczne interpretacje organów podatkowych, których de facto nie znamy, więc trudno nam z takimi tezami dyskutować. Tutaj państwo twierdzą, że jest potrzeba otwarcia tego katalogu, nie pokazując równocześnie sytuacji, które by za tym przemawiały. Według mnie, te zmiany w zakresie różnic kursowych, jest to taki pakiet zmian podatkowych, który powstał w wyniku otwartej dyskusji z firmami doradczymi. Można powiedzieć, że powstał na wniosek firm doradczych, podatników reprezentowanych przez firmy doradcze. To było środowisko bardzo biegle poruszające się w tych zmianach i były to propozycje przedyskutowane na wszystkie strony, a więc, jakie zmiany są niezbędne, jakie są konieczne.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#JanuszWoźniak">Ministerstwo Finansów samo zainicjowało taki proces zmian prawa podatkowego i nie ograniczało w zasadzie zmian, które były uzasadnione. W takim zakresie też, jak podpowiada mi kolega, który brał bezpośrednio udział w tych pracach, były postulaty podatników, żeby określić sposób dokładnie zamknięty, jaki dziś jest zawarty w tej regulacji prawnej.</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#JanuszWoźniak">Gdyby były jeszcze jakieś pytania o historię tych zmian, to oddam głos koledze.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#MirosławDawidziuk">Chciałem tylko w uzupełnieniu powiedzieć, że właśnie istota zmian w 2007 roku polegała na tym, że stworzono dwie możliwości. Albo podatnicy dokonają wyboru i będą ustalali sobie różnice kursowe na podstawie rachunkowych zasad i wówczas przyjmują cały otwarty katalog, wszystkie możliwości ustalenia różnic kursowych, w tym, różnice kursowe naliczone. Dokonują sami wyboru. Katalog jest otwarty, są różne możliwości.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#MirosławDawidziuk">Natomiast, jeżeli wybiorą podatkowe różnice kursowe, to są to precyzyjnie określone sytuacje, w jakich powstają te różnice kursowe. I nie można teraz otworzyć tego katalogu i powiedzieć, że mogą być jakieś inne, nie wiadomo, jakie sytuacje powstawania różnic kursowych. Nie można tak dezinformować podatników.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#MirosławDawidziuk">Tak samo jest z praktycznie stosowanym kursem walut. W jednym przypadku jest precyzyjnie podana sytuacja, kiedy powstają podatkowe różnice kursowe, natomiast, ustalenie dnia zależy od faktycznej sytuacji i nie należy tych kwestii precyzować. A zatem, Ministerstwo Finansów odnosi się negatywnie zarówno do jednego jak i drugiego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję, mam taką propozycję. Ponieważ nie ma wątpliwości, że chcielibyśmy zachować taką równoległość pomiędzy ustawą o podatku dochodowym od osób prawnych i ustawą o podatku dochodowym od osób fizycznych, mam prośbę do KPMG, czy przygotowałoby również dla nas zapis równoległy dotyczący ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych?</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#MirosławSekuła">Gdybyśmy mieli ten równoległy zapis, wtedy podjęlibyśmy decyzję, czy decydujemy się na jednoczesną zmianę w tym samym zakresie. Bardzo proszę o odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PiotrPacewicz">Oczywiście, jesteśmy w stanie przygotować propozycję takiej zmiany. Chcieliśmy dorzucić słowo do komentarza Ministerstwa Finansów. Po pierwsze, głównym celem tych zmian do 1 stycznia 2007 roku było umożliwienie podatnikom oddania dla celów podatkowych realnych ekonomicznych skutków transakcji przeprowadzonych w walutach obcych. W sytuacji, kiedy wyłączamy możliwość rozpoznania różnic kursowych, które są czynnikiem ekonomicznym, wpływającym na dochód bądź też straty podatnika, ten cel nie zostaje w pełni osiągnięty.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#PiotrPacewicz">Druga uwaga, którą chciałbym zgłosić, to moim zdaniem, teza o tym, że podatnik chcąc uwzględniać wszelkiego rodzaju różnice kursowe, powinien wybrać metodę rachunkową, jest chybiona, ponieważ przepis ustawy podatkowej wyraźnie ogranicza możliwość stosowania rachunkowych metod liczenia różnic kursowych podatników, którzy sporządzają sprawozdania finansowe podlegające badaniu.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#PiotrPacewicz">Jak wiadomo, nie wszystkie osoby prawne takie sprawozdania finansowe przygotują. Mało tego, jeżeli mówimy również o opodatkowaniu osób fizycznych, to w ogóle trudno mówić o sporządzaniu sprawozdań finansowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję bardzo, szczególnie za tę deklarację, że państwo jesteście w stanie przygotować tę równoległą nowelizację ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. W momencie, kiedy będzie już również projekt tej zmiany dotyczącej ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, wtedy wrócimy i rozpatrzymy ten projekt jeszcze raz.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#MirosławSekuła">Czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny takiemu załatwieniu tej sprawy?</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#MirosławSekuła">Nikt nie jest przeciwny, w związku z tym, przystępujemy do rozpatrzenia projektu oznaczonego, jako projekt B – 74, czyli projektu o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#MirosławSekuła">Proszę Biuro Legislacyjne, aby już na początku przedstawiło uwagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#SławomirOsuch">Tu, oczywiście, podobnie, jak poprzednio, pojawia się problem, żeby skorelować zmiany, które się proponuje w tej ustawie ze zmianami w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#SławomirOsuch">Ponadto, mamy także zastrzeżenia do definicji, mianowicie, wprowadza się tu definicję pojęcia likwidacji środka trwałego. Jest to raczej typ definicji wadliwej, mniej więcej tego typu, że próbuje się zdefiniować to samo przez to samo, czyli likwidacja środka trwałego jest to postawienie w stan likwidacji środka trwałego. Z takiej definicji niewiele wynika.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#SławomirOsuch">Druga uwaga – pojęcie likwidacja środka trwałego nie występuje w tej ustawie. Jaki jest sens definiować pojęcie, które nie występuje ani w ustawie bazowej ani w propozycji podawanej przez wnioskodawców?</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#SławomirOsuch">Ponadto, jest jeszcze sporo uwag legislacyjnych, ale czy to teraz przedstawić, czy może później?</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#MirosławSekuła">Sądzę, że później, bo jesteśmy jeszcze na etapie dyskusji merytorycznej. Bardzo proszę przedstawiciela KPMG.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PiotrPacewicz">Odnosząc się na wstępie do uwag Biura Legislacyjnego, przepis art. 16 ust 1 pkt 6 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych wyłącza z kosztów uzyskania przychodu straty powstałe w wyniku likwidacji nie w pełni umorzonych środków trwałych.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#PiotrPacewicz">Może nie posługuje się ten przepis wprost pojęciem likwidacji środka trwałego, bo mówi o likwidacji nie w pełni umorzonego środka trwałego, natomiast, naszym zdaniem, wprowadzenie takiej definicji ma znaczenie ze względów praktycznych i powinno być rozpatrywane jednak nie w oderwaniu od pozostałych zmian, które proponujemy w kolejnych przepisach, ponieważ celem całej nowelizacji, zarówno punktu 13 w art. 4a wprowadzającego definicję, jak też zmian w art. 15 i 16, jest umożliwienie podatnikom uwzględnienia, jako kosztów wartości niezamortyzowanej środków trwałych w przypadku zmiany przez nich działalności.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#PiotrPacewicz">Zmiana działalności często jest uwarunkowana czynnikami czysto gospodarczymi, na przykład spadkiem opłacalności danej działalności. Naszym zdaniem, wprowadzenie tej definicji likwidacji środka trwałego jest o tyle konieczne, że pozwoliłoby mówić o uznaniu danego środka za niepotrzebny w kontekście uzyskania przychodów niezamortyzowanej wartości takiego środka.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję bardzo. Jeszcze Ministerstwo Finansów, proszę panie dyrektorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#JanuszWoźniak">Z pewną przykrością znowu muszę być przeciwko temu projektowi. Jest to, niestety, kolejny projekt, którego trafności Ministerstwo Finansów nie może podzielić. Oczywiście, jedną z przyczyn tego jest niewątpliwie skutek fiskalny. Należy spodziewać się skutków finansowych wprowadzenia tego typu rozwiązania. Nie jest na pewno łatwe – oszacowanie ich wielkości – niemniej, uważamy, że projektodawcy taką próbę powinni podjąć.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#JanuszWoźniak">Naszym zdaniem również sposób rozwiązania tego problemu, który proponują wnioskodawcy nie jest właściwy. Oczywiście, rozumiemy bliskie związki pomiędzy rachunkowością, pomiędzy ewidencją prowadzoną dla celów rachunkowych, prawa bilansowego i podatkami. To ci sami ludzie muszą posiadać wiedzę zarówno z jednej jak i z drugiej dziedziny, stąd pewne pojęcia z jednego i drugiego obszaru przenikają do siebie.</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#JanuszWoźniak">Państwo również proponujecie, aby te pojęcia, które dzisiaj są stosowane na gruncie techniki finansowo księgowej przeniknęły także do prawa podatkowego. I to jest, naszym zdaniem, niewłaściwe podejście, ponieważ ustawa o podatku dochodowym posługuje się pojęciami z nieco innego obszaru.</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#JanuszWoźniak">Państwo proponują użycie terminu, który funkcjonuje w księgowości, to jest postawienie w stan likwidacji środka trwałego. Jest to pewien proces, który zmierza w różnym kierunku. Jest to pewien techniczny proces, który może się zakończyć bądź fizyczną likwidacją środka trwałego, bądź jego sprzedażą, bądź zużyciem na potrzeby chociażby wytworzenia innego środka trwałego. Jest także stosowany w przypadkach bardziej jednoznacznych, jak kradzież lub zaginięcie środka trwałego.</u>
<u xml:id="u-53.4" who="#JanuszWoźniak">Ustawy podatkowe, oczywiście, określają skutki tych ostatecznych, jak powiedziałem, działań, to znaczy tego, co się stanie w sytuacji, kiedy środek trwały zostanie zbyty lub chociażby w przypadku, kiedy zniknie, to też nie ulega wątpliwości, jak zostanie skradziony – także, ale skutki są także dość specyficzne w sytuacji, kiedy środek trwały zostanie zużyty faktycznie do wytworzenia innego środka trwałego.</u>
<u xml:id="u-53.5" who="#JanuszWoźniak">To, co państwo proponujecie, de facto stoi w sprzeczności z tymi sytuacjami, o których mowa. Jeżeli dojdzie do sprzedaży środka trwałego, to zgodnie z pozostałymi przepisami ustawy, koszt powstanie nie wtedy, kiedy środek trwały, tak, jak towar, zostanie przeznaczony do zbycia, tylko, oczywiście, w momencie, kiedy on zostanie sprzedany. Jest to dość istotna sprzeczność.</u>
<u xml:id="u-53.6" who="#JanuszWoźniak">Jeżeli środek trwały zostanie przeznaczony do wytworzenia innego środka trwałego, to, oczywiście, jego wartość niezamortyzowana nie może stać się kosztem już w momencie jego przeznaczenia. Rozwiązania proponowane przez państwa są sprzeczne z tą systematyką ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Oczywiście, dotyczy to również ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
<u xml:id="u-53.7" who="#JanuszWoźniak">Wątpliwości może budzić także, na ile te rozwiązania, które państwo proponujecie, nie będą ze sobą kolidowały, a mianowicie, kwestia, czy uznanie za koszt uzyskania przychodów z pracy wynikającej z postawienia w stan likwidacji środka trwałego, czy równocześnie dokonanie zmiany w miejscu, kiedy uznaje się za koszt uzyskania przychodu wartość niezamortyzowaną środków trwałych, czyli zmiana, o której państwo wspominacie w zmianie art. 16 ust. 1. Naszym zdaniem, to może też budzić wątpliwości i powodować błędne interpretacje tego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#MirosławSekuła">Chciałbym coś uściślić, bo nie wiem, czy ja to dobrze zrozumiałem. Odniosłem wrażenie, że pan dyrektor stara się nas przekonać, że jest coś złego w tym, żeby pojęcia i procedury z księgowości miały być spójne z procedurami i z pojęciami z zakresu prawa podatkowego. Chyba coś źle zrozumiałem. Bardzo proszę o wyjaśnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#JanuszWoźniak">Nie taka była moja intencja, żeby coś takiego wykazać. Chciałem powiedzieć tylko, że pojęcia zastosowane w ustawie podatkowej funkcjonują w trochę innym obszarze, nie używając pojęć ściśle technicznych takich, jak państwo tutaj używacie, próbując technice rachunkowej przypisać jakieś skutki podatkowe. To nie o to chodzi. Po prostu, ustawa podatkowa jest bardziej ogólna niż poszczególne rozwiązania techniczne z prawa finansowego, z księgowości.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#MirosławDawidziuk">Chciałem tylko uzupełnić, że tak zrozumiałem i tak to uznajemy, że ponieważ nie ma definicji wprost likwidacji środka trwałego, opieramy się na definicji językowej, na wykładni językowej. Jest to po prostu, zniszczenie, zlikwidowanie środka trwałego. Można więc uznać, że ci, którzy są za zniesieniem tego przepisu są za marnotrawstwem środków trwałych.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#MirosławDawidziuk">Utrzymanie tego przepisu, jak chce tego Ministerstwo Finansów, byłoby za racjonalną gospodarką. W trakcie zbycia środka trwałego strata jest rozliczana. A zatem, są przychody i koszty. W trakcie innego zastosowania niepotrzebnego środka trwałego, i to powiedział kolega, są rozliczane przychody i koszty i strata jest rozliczana. A zatem, takie proste rozwiązanie, żeby kreślić przepis, jest to działanie, które ma na celu marnotrawstwo. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#MirosławSekuła">Mam pewne wątpliwości, jeśli chodzi o tę wypowiedź, bo to tak zabrzmiało, jakby jedynym strażnikiem racjonalności w działalności gospodarczej mieli być urzędnicy, a zwłaszcza urzędnicy Ministerstwa Finansów.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#MirosławSekuła">Gdyby tak było, to Boże chroń naszą gospodarkę. Sądzę, że jednak racjonalność postępowań gospodarczych należy zostawić w rękach tych, którzy prowadzą działalność gospodarczą. Inaczej pomylimy zadania i doprowadzimy do tego, że nie ci, którzy ponoszą z tego tytułu korzyści lub straty, będą o tym decydować, tylko ci, którzy uważają, że tak jest dobrze, a tak źle. W każdym razie, ten argument mnie na pewno nie przekonał.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#MirosławSekuła">Mam taką prośbę, podobną do poprzedniej, do KPMG, ponieważ chcielibyśmy konsekwentnie zachowywać tę równoległość rozwiązań w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych i w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, czy państwo mogliby analogicznie do poprzedniej sprawy, przygotować równoległą propozycję dla ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych?</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PiotrPacewicz">Oczywiście, zrobimy to. Jeśli po raz kolejny mogę sobie pozwolić na jakiś komentarz w odniesieniu do stanowiska Ministerstwa Finansów, to chciałem zwrócić uwagę, że w obecnym stanie prawnym likwidacja środka trwałego, jako takiego może być jedynie, co do zasady, kosztem. Jedyny wyjątek, jaki przewidują przepisy, to likwidacja związana ze zmianą działalności. Dlatego, naszym zdaniem, ogranicza to swobodę prowadzenia działalności gospodarczej, kiedy nie zmieniając działalności, możemy sobie likwidować środek trwały, normalnie zaliczyć to w koszty, a w przypadku przeprowadzania zmian już takich możliwości nie ma. I to jest główny cel tej zmiany.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#PiotrPacewicz">Druga moja uwaga dotyczy tego, że przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych wprost nakazują ustalać dochody i przychody na podstawie ksiąg rachunkowych. Nie można, więc, zupełnie odrywać przepisów ustawy podatkowej od regulacji rachunkowości. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. Proszę państwa, jestem przekonany, że wcześniej czy później dojdzie również do połączenia ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych i ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Między innymi, dlatego tak mi zależy, żeby równoległość tych rozwiązań była stosowana, żeby kiedyś w przyszłości, kiedy ktoś podejmie trud scalenia tych dwóch ustaw i będzie tylko ustawa o podatku dochodowym, żeby wtedy trudności było jak najmniej. W związku z tym, proponuję Komisji, abyśmy z rozstrzygnięciem tego projektu B – 74 poczekali na te zapisy, które dawałyby równoległe rozwiązanie w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#MirosławSekuła">Czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny takiemu rozwiązaniu?</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#MirosławSekuła">Nikt nie jest przeciwny. W związku z tym, tak decydujemy. Sądzę, że ten czas, który w ten sposób zyskamy, będzie mógł również być wykorzystywany na te uzgodnienia między Ministerstwem Finansów a Komisją.</u>
<u xml:id="u-59.3" who="#MirosławSekuła">Stwierdzam, że wyczerpaliśmy dzisiejszy porządek obrad posiedzenia Komisji.</u>
<u xml:id="u-59.4" who="#MirosławSekuła">Czy są jakieś inne sprawy ze strony członków Komisji? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-59.5" who="#MirosławSekuła">Zamykam posiedzenie Komisji, dziękuję bardzo.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>