text_structure.xml 86.3 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanuszPalikot">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich gości i członków Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JanuszPalikot">Będzie to przełomowe posiedzenie naszej Komisji, ponieważ dotychczasowe spotkania miały charakter przesłuchań publicznych i dyskusji nad problemami z różnych dziedzin. Dziś idziemy o krok dalej, zdecydujemy, które ze 150 proponowanych zmian do ustaw zostaną skierowane do dalszych prac w Komisji. Oznacza to, że jeśli Komisja zdecyduje, iż pracujemy nadal nad jakimś zagadnieniem, to będziemy prosić o opinię na temat zgodności z prawem europejskim, czasami wyliczenia skutków budżetowych, zwłaszcza w obszarze prawa gospodarczego, skierujemy propozycję do Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu w celu napisania ostatecznej formuły legislacyjnej danego przepisu, a także poprosimy o jeszcze jedną opinię specjalistów z określonego obszaru tematycznego. W ciągu 3 tygodni, po otrzymaniu wymienionych opinii, a także opinii rządowej, chcemy przekazać listę propozycji do pierwszego czytania w Sejmie.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JanuszPalikot">Porządek dzienny został państwu doręczony. Czy są do niego uwagi? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek obrad.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#JanuszPalikot">Rozpoczynamy analizę zestawienia 150 wniosków.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#JanuszPalikot">We wniosku nr 1 znalazł się problem różnych kursów do przeliczania kwot w walucie obcej dla potrzeb PIT, CIT, VAT i ustawy o rachunkowości. W tabeli znajdziecie państwo stan prawny oraz postulat lub rekomendację, a następnie ewentualne uwagi. Przypominam, że nad każdą z tych spraw już dyskutowaliśmy i wysłuchiwaliśmy różnych stanowisk. Czy ktoś z państwa chce zgłosić wątpliwości do wniosku nr 1? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#JanuszPalikot">Czy ktoś jest przeciwny skierowaniu wniosku nr 1 do dalszych prac? Nie słyszę sprzeciwu. Komisja podjęła decyzję o skierowaniu wniosku nr 1 do dalszych prac.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#JanuszPalikot">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WojciechBiałończyk">Poruszony we wniosku nr 1 problem dotyczy rozporządzenia Ministra Finansów, chodzi o jego zmianę. Biuro Legislacyjne może zająć się tą kwestią, jeśli podejmą państwo decyzję o przeniesieniu tej materii do ustawy. Dopóki jest to materia rozporządzenia, Sejm nie ma możliwości ingerowania w jego treść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JanuszPalikot">Przyjmujemy, że w takim wypadku kierujemy do odpowiedniego ministra dezyderat, czekamy 30 dni, jeśli dokona on zmiany rozporządzenia, to sprawa będzie zamknięta, jeśli nie, wnosimy o wpisanie tego do ustawy w odpowiedniej formie.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JanuszPalikot">Przypomnę, że takich dezyderatów zatwierdziliśmy już cztery. W tej kwestii także kierujemy dezyderat do Ministra Finansów.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#JanuszPalikot">Po drugie, prosimy Biuro Analiz Sejmowych o przygotowanie opinii w sprawie zgodności tej propozycji w prawem europejskim. Po trzecie, należy zastanowić się nad skutkami budżetowymi. Przygotowujący tę propozycję stwierdził, że skutki te są tylko korzystne dla budżetu. Proponuję jednak, aby Komisja skierowała ten wniosek do niezależnych analityków w celu oceny skutków budżetowych, niezależnie od opinii Ministerstwa Finansów. Propozycję odrzucamy tylko w przypadku, gdyby opinie wykazały, że wprowadzenie sugerowanych zmian spowoduje duże skutki finansowe, straty dla budżetu.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#JanuszPalikot">Czy dodatkową opinię do wniosku nr 1 może dla Komisji przygotować Okręgowa Izba Radców Prawnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MichałStępniewski">Podejmiemy się przygotowania takiej opinii, jeśli Komisja uzna to za stosowne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanuszPalikot">Prosimy o taką opinię. Omówiliśmy wniosek nr 1.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do wniosku nr 2: „Obowiązek przechowywania kopii paragonów i wydruków z kas fiskalnych do momentu upływu okresu przedawnienia zobowiązań podatkowych za dany okres”. Komisja zajmowała się tym zagadnieniem 2–3 tygodnie temu, skierowała wówczas dezyderat do Ministra Finansów. Czekamy na odpowiedź. Dziś o 17.30 spotykam się z ministrem finansów w celu roboczego uzgodnienia procedowania nad naszymi dezyderatami. Podczas jutrzejszego posiedzenia Komisji poinformuję państwa o naszych ustaleniach.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#JanuszPalikot">Proszę o rozstrzygnięcie, czy pracujemy nadal nad tym wnioskiem. Czy ktoś jest przeciwny skierowaniu wniosku nr 2 do dalszych prac? Nie słyszę sprzeciwu. Komisja podjęła decyzję o skierowaniu wniosku nr 2 do dalszych prac.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#JanuszPalikot">Jeżeli minister poinformuje nas, że nie zmieni rozporządzenia w tej sprawie, to zwrócimy się do Biura Legislacyjnego o przygotowanie nowelizacji ustawy. Tę kwestię poruszało wiele organizacji pracodawców i kancelarie prawne. Czy w tej sprawie możemy prosić Okręgową Izbę Radców Prawnych o dodatkową opinię? Widzę potwierdzenie ze strony pana dziekana.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#JanuszPalikot">Ta zmiana może pociągać za sobą skutki budżetowe, więc proponuję zlecenie zewnętrznym ekspertom wyliczenie tych skutków. Czy ktoś jest przeciwny tej propozycji? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#JanuszPalikot">Prosimy także BAS o opinię w sprawie zgodności z prawem UE.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do wniosku nr 3. Dotyczy on definicji prezentów o małej wartości. Obecna regulacja ustawy o VAT nakłada na podatników uciążliwy obowiązek prowadzenia ewidencji osób obdarowanych, jeśli jednostkowa cena nabycia lub koszt wytworzenia prezentu przekracza 5 zł. Rekomendacja mówi o wprowadzeniu odwołania do wartości jednorazowej transakcji, powodujące ujednolicenie z przepisami ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Czy ktoś ma opinię w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MichałStępniewski">Nie jest specjalistą od podatków. Sugeruję, aby spytać o rozwiązania alternatywne w tym zakresie Ministerstwo Finansów. To ono jest gospodarzem wymienianej tu ustawy. Idea jest właściwa, co do zasady. Zakres tej zmiany powinien być jednak wypracowany przez Komisję lub bezpośrednio przez Ministerstwo Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanuszPalikot">Ta rekomendacja nie jest dla nas w pełni jasna. Widzę tu dwa kierunki działania – albo podnosimy wartość prezentów o małej wartości, np. do 50 zł i wówczas nie ma obowiązku sporządzania ewidencji osób obdarowanych, albo można nie sumować cząstkowych darowizn na rzecz jednego podmiotu. Chodzi o to, że jeśli ktoś dostał 5 razy znaczek po 1,5 zł, nie oznaczałoby to, że razem darowizna przekroczyła 5 zł i należy ją ewidencjonować. Jak rozumiem, dążymy do zwiększenia wartości, ponieważ przy granicy 5 zł sporządzenie listy obdarowywanych mija się z celem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#HannaZdanowska">O ile przypominam sobie przebieg dyskusji, chodziło głównie o obdarowywanie uczestników konferencji czy seminariów drobiazgami typu notesy, długopisy itp., ponieważ zwykle nie wiemy, komu dajemy taki upominek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanuszPalikot">Proponuję, aby Komisja zajmowała się tym wnioskiem nadal. Prosimy rzeczoznawców o zaproponowanie konkretnych zmian do ustaw. Występujemy także o pozostałe opinie, jak w przypadku poprzednich wniosków. Czy są inne uwagi w tej sprawie? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JanuszPalikot">Czy konkretną propozycję w tej sprawie przedstawi Okręgowa Izba Radców Prawnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MichałStępniewski">Przedstawimy w krótkim czasie konkretną propozycję przepisu uwzględniającego kwestię prezentów anonimowych oraz prezentów na rzecz konkretnych osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JanuszPalikot">Dopiero tę konkretną propozycję prześlemy do Biura Legislacyjnego oraz do Biura Analiz Sejmowych w celu sporządzenia opinii o zgodności z prawem europejskim. Pozostaje pytanie, czy ta zmiana nie pociąga za sobą skutków finansowych dla budżetu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#KrzysztofJurgiel">Uważam, że w każdym przypadku, gdy będziemy przygotowywać zmianę ustawy, należy wyliczać skutki budżetowe. Potem proces uzyskiwania danych od rządu jest bardzo długi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JanuszPalikot">Czy są głosy przeciwne? Nie słyszę. W takim razie Komisja pracuje nadal nad wnioskiem nr 3. Zwracamy się do Okręgowej Izby Radców Prawnych o konkretną propozycję przepisu, którą przekazujemy do Biura Legislacyjnego, do oceny zgodności z prawem UE oraz oceny skutków budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do wniosku nr 4. REGON jako tymczasowy NIP na fakturach VAT. W tej sprawie skierowaliśmy już dezyderat do Ministra Finansów. Komisja chce oczywiście zajmować się nadal tą sprawą. Jeżeli minister nie zmieni rozporządzenia, to przygotujemy zmianę na poziomie ustawowym i wówczas poprosimy którąś kancelarię prawną lub Izbę o przygotowanie propozycji nowelizacji ustawy. Wtedy uruchomimy dalsze kroki. Czy są w tej sprawie jakieś uwagi? Nie słyszę. Czekamy na odpowiedź na dezyderat Komisji.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#JanuszPalikot">Wniosek nr 5 brzmi: stosowanie zasad ogólnych przy rozpoznaniu obowiązku podatkowego dla importu usług skutkujące koniecznością częstych korekt deklaracji, gdy dostawca usług przysyła fakturę długi czas po wykonaniu usługi. Dotyczy to ustawy o VAT. Rekomendacja jest następująca: określenie, iż obowiązek podatkowy powstaje z dniem dokonania całości lub części zapłaty. W przypadku dokonania części zapłaty, obowiązek powstaje w tej części. Jest tu kluczowy problem dotyczący płynności budżetu. Wniosek oznacza, że faktury VAT można będzie odliczać dopiero w momencie, gdy są dokonane przynajmniej częściowe płatności.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#JanuszPalikot">Czy ktoś jest przeciwny skierowaniu wniosku nr 5 do dalszych prac? Nie słyszę sprzeciwu. Komisja podjęła decyzję o skierowaniu wniosku nr 5 do dalszych prac. Czy Okręgowa Izba Radców Prawnych weźmie na siebie obowiązek przygotowania propozycji konkretnych przepisów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MichałStępniewski">Z uwagi na fakt, iż ta sprawa dotyczy wprost działalności przedsiębiorców i jest bardzo istotna, a wiem, że z Komisją współpracują również instytucje zrzeszające przedsiębiorców, proponuję, aby to one zadeklarowały przygotowanie takiego przepisu. Mógłby to być dodatkowy argument zasadności tej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PiotrRogowiecki">Możemy przygotować rekomendację dla zmiany przepisów w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JanuszPalikot">Czy są inne propozycje? Nie słyszę. Proszę, aby KPP przygotowała tę propozycję w ciągu 2 tygodni. Wówczas skierujemy projekt do dalszych opinii, jak pozostałe, oraz do wyliczenia skutków budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#JanuszPalikot">We wniosku nr 6 znalazł się następujący problem: brak prawa do odliczenia, gdy wydatek nie stanowi kosztu w rozumieniu ustaw o podatkach dochodowych. Rekomenduje się likwidację tego ograniczenia, jako niezgodnego z przepisami dyrektywy VAT. Z jednej strony nie ma to wpływu na podatek dochodowy, gdyż nie jest to kosztem, ale nawet od tego jakiś VAT został zapłacony. Chodzi o to, aby można było odliczać VAT niezależnie od tego, czy to stanowi koszt uzyskania przychodu, czy też nie.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#JanuszPalikot">Czy w tej sprawie ktoś chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#AleksandraFigiel">Otrzymałam już rekomendację od prawników, którzy będą się z naszej strony zajmować sprawami podatkowymi. Myślę, że możemy zająć się przygotowaniem tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MarekWikiński">Prosiłbym o podanie większej liczby szczegółów. Rozumiem, że art. 88 ustawy o VAT dotyczy np. faktury za obiad w restauracji. Czy jest to postulat, aby można było od takiej faktury odliczyć VAT, mimo że obecnie tego rachunku nie można wpisać w koszty uzyskania przychodu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JanuszPalikot">Mówimy także o takim przypadku. Proszę zauważyć, że w cenie obiadu w restauracji jest już VAT, chyba 7%. Chodzi o to, aby wśród odliczeń VAT, jeśli VAT jest wliczony przez kogoś wystawiającego fakturę, przedsiębiorca mógł rozliczyć ten podatek. Logika systemu VAT nie do końca jest koherentna z logiką podatku dochodowego. Dlaczego ktoś, kto zapłacił za obiad cenę z VAT nie mógłby sobie tego podatku odliczyć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MarekWikiński">W swej istocie podatek od towarów i usług jest płacony przez ostatecznego konsumenta. Kiedy wytwarzamy produkt odliczamy sobie VAT, którym były obłożone wszystkie komponenty, w tym energia elektryczna, dopiero ostateczny konsument płaci VAT.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#MarekWikiński">W przypadku konsumpcji w restauracji mówimy o podatku VAT w wysokości 7% na artykuły żywnościowe, ale już na alkohol jest 22%. Jest taka restauracja w Warszawie, gdzie butelka wina kosztuje 7200 zł z VAT. Dlaczego 22% tej ceny ma być odliczone przez przedsiębiorcę, który skonsumuje wino, a doliczone ostatecznemu odbiorcy jego wyrobów? Przeciwko takiej filozofii stanowczo protestuję. Proszę o wyłączenie wniosku nr 6 z dzisiejszej rekomendacji Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JanuszPalikot">Oczywiście ten przepis nie dotyczy tylko obiadów i wina, lecz wielu przypadków, w których chodzi o wydatek niestanowiący kosztów uzyskania przychodu, często są to kwestie inwestycyjne i spore sumy. Przedsiębiorców zamawiających butelkę wina za 7 tys. zł jest kilku i wolałbym, abyśmy nie dopasowywali przepisów do nich. Być może należałoby tu pogłębić wiedzę Komisji ustalając, o jakiej skali finansowej mówimy. Zwrócimy się do Ministerstwa Finansów z pytaniem, o jakich wydatkach jest tu mowa, z jakimi skutkami budżetowymi to się wiąże, ile z tego dotyczy wydatków na reprezentację w postaci obiadu czy wina, a jaka część obejmuje inne wydatki. Przeczuwam, że wydatki reprezentacyjne stanowią niewielki procent całości spraw, o których tu mówimy. Nie można wylać dziecka z kąpielą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AdamAbramowicz">Istnieje adnotacja, że likwidacja tego ograniczenia jest niezgodna z dyrektywą VAT. Proszę więc także o informację, czy w pozostałych krajach Unii nie przyjęto takich rozwiązań, jak w Polsce, czy jesteśmy wyjątkiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JanuszPalikot">Gdybyśmy jednak podjęli pracę nad tym wnioskiem, dowiedzielibyśmy się z BAS, czy jest to zgodne z prawem UE, czy też nie jest. Jeśli okaże się, że dziś obowiązujące przepisy są niezgodne z prawem UE, to zmiana jest konieczna. Musimy najpierw rozstrzygnąć, czy chcemy pracować nad tym wnioskiem, czy też odrzucamy wniosek nr 6, jak to proponuje poseł Marek Wikiński. Możemy wrócić do tego później, po zasięgnięciu dodatkowych opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#KrzysztofJurgiel">Ja także opowiadam się za wstrzymaniem decyzji w tym zakresie. Sądzę, że opinia o zgodności z prawem UE będzie przygotowana w każdym przypadku i dopiero potem, podczas przyjmowania konkretnej inicjatywy ustawodawczej, będziemy głosować nad danym rozwiązaniem. To samo dotyczy opinii na temat skutków finansowych. W przypadku wniosku nr 6 należałoby uzupełnić ją o dane dotyczące zakresu zmiany, rodzaju wydatków, o których jest tu mowa. Skierowałbym jednak ten wniosek do opracowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MarekWikiński">Na początku prac naszej Komisji pan przewodniczący zaproponował, że decyzje będą podejmowane w drodze konsensusu. Odnoszę wrażenie, że w tym bardzo dobrze przygotowanym materiale, za co dziękuję Okręgowej Izbie Radców Prawnych, są sprawy drobne, ważne, bardzo ważne i takie, które mogą pociągać za sobą horrendalne skutki. Wniosek nr 6 należy właśnie do tej ostatniej grupy. Uważam, że w tym przypadku skutki finansowe mogą iść w miliony złotych.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#MarekWikiński">Proponuję, aby nie przeprowadzać teraz głosowania w tej sprawie, ale uszanować wolę jednego z członków Komisji i poczekać na informacje z Ministerstwa Finansów oraz opinię o zgodności z prawem UE. Zaproponował pan pracę na zasadach konsensusu, więc nie decydujmy teraz w głosowaniu o odrzuceniu mojego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JanuszPalikot">Przychylam się do tego wniosku. Prosimy resort finansów i BAS o wspomniane opinie i informacje dotyczące wniosku nr 6 w ciągu 14 dni. Ministerstwo prosimy również o statystyki w tej sprawie, aby Komisja mogła podejmować decyzje na podstawie danych. Wówczas wrócimy do pracy nad tą propozycją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AdamAbramowicz">Proszę także o informację o rozwiązaniach stosowanych w tym zakresie w innych krajach UE.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JanuszPalikot">Zlecimy to także BAS, ale obawiam się, że Biuro będzie nam to przygotowywać miesiącami. Potrzebuje na to miesiąc, więc być może trzeba będzie zlecić takie ekspertyzy na zewnątrz. Jeśli po jutrzejszej rozmowie z dyrektorem BAS zauważę opór, to Komisja podejmie decyzję o zwróceniu się do ekspertów zewnętrznych. Wtedy też Komisja zajmie się odbiurokratyzowaniem BAS. Nie może ono sparaliżować pracy Komisji. Jeśli damy Biuru zlecenie na 150 opinii, to będziemy czekać miesiącami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#MarekWikiński">Normalny poseł czeka na ekspertyzę BAS 2 miesiące, więc Komisja i tak ma preferencje. Prawda jest taka, że BAS także zamawia ekspertyzy u zewnętrznych ekspertów, więc nie ma znaczenia, czy zrobimy to przez BAS, czy też bezpośrednio, a w drugim przypadku może być szybciej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JanuszPalikot">W takim razie skierujemy do BAS pierwszych 5 wniosków, a resztą zajmą się eksperci zewnętrzni. Przyjmijmy, że od wniosku nr 6 będziemy szukać zleceniobiorców na rynku.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#JanuszPalikot">Czy są inne uwagi do wniosku nr 6? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do wniosku nr 7: podwójne zaliczki na podatek dochodowy płacone w ostatnim miesiącu roku podatkowego. Rekomendacja jest następująca: korekta ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych w art. 44 ust. 6 oraz ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych w art. 25 ust. 1a oraz 1c. Celem jest doprowadzenie do sytuacji, w której nie będzie się płacić podwójnej zaliczki.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#JanuszPalikot">Ta propozycja jest w relacji z inną, zgodnie z którą podatek płaciłoby się raz lub dwa razy w roku, tzn. zaliczkę podatkową na początku roku, która równałaby się 50% podatku za poprzedni rok, oraz ostateczne wyrównanie na koniec roku. W ten sposób podatnik nie płaciłby zaliczek 12 razy w roku. To niesamowicie uprościłoby wyliczanie zaliczek.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#JanuszPalikot">Jestem zwolennikiem bardziej radykalnego rozwiązania, o którym rozmawialiśmy w dniu dzisiejszym na wcześniejszym posiedzeniu Komisji. Uważam, że należy doprowadzić do płacenia dwa razy w roku podatku dochodowego w formie zaliczki i ostatecznego rozliczenia. Propozycję przepisu ma przygotować w ciągu 14 dni firma PricewaterhouseCoopers. Proponuję, aby Komisja rekomendowała to rozwiązanie, poczekała na przedstawienie konkretnej propozycji zmian ustawowych i dopiero ją skierujemy do Biura Legislacyjnego i innych instytucji. Czy są inne propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#KrzysztofJurgiel">Na czym ma polegać propozycja przygotowywana przez firmę PricewaterhouseCoopers? Rozumiem, że będzie to już projekt ustawy nowelizującej. Do tego dojdzie opinia w sprawie zgodności z prawem UE i skutki finansowe, które powinien dopisać do projektu przygotowujący ją ekspert. Wtedy materiał trafi do naszej Komisji i podejmujemy decyzję, czy projekt przyjmujemy do dalszych prac. Powinniśmy dążyć do tego, aby była jednoosobowa odpowiedzialność za przygotowanie tych zmian do ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JanuszPalikot">W aneksie, w pkt 4 znajduje się pełna argumentacja pana Łukasza Wojtkowiaka przedstawiciela jednej z kancelarii podatkowych. Mowa jest o mniejszej nowelizacji, ale sądzę, że przedsiębiorcy są zwolennikami doprowadzenia do głębszej zmiany przepisów dotyczących podatku dochodowego, bez strat dla budżetu państwa, bez utraty płynności.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#JanuszPalikot">Straty dla budżetu nie ma, ponieważ podatnik zapłaci ostatecznie swój podatek, tyle że nie co miesiąc, ale dwa razy w roku, na początku i na końcu. Pozostaje kwestia płynności budżetu. Można przypuszczać, że gdybyśmy zaproponowali jednorazową zapłatę podatku, to nie byłoby przez cały rok przypływu środków z podatków. Dlatego zaproponowaliśmy, aby wpłata następowała w dwóch ratach. To może mieć skutki dla płynności budżetu, ale firmy realizują największe zyski właśnie w czwartym kwartale, więc nie powinno to mieć istotnego wpływu na płynność budżetową. Na pewno nie ma natomiast wpływu na wielkość wpłat do budżetu.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#JanuszPalikot">Propozycja, jaką przygotuje nam firma PricewaterhouseCoopers, będzie dotyczyć nowelizacji ustaw PIT i CIT w tym zakresie. Następnie skierujemy ją do Biura Legislacyjnego i innych instytucji. Poproszę o ocenę skutków budżetowych tych rozwiązań kogoś z rynku i oczywiście Ministerstwo Finansów. Czy ktoś ma inną propozycję w sprawie wniosku nr 7? Nie słyszę. W takim razie brzmienie wniosku nr 7 ulega zmianie, wpisujemy tu zmianę w ustawach PIT i CIT w zakresie zaliczkowania podatku dochodowego dwa razy w roku.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do wniosku nr 8: konieczność wpłacania kaucji gwarancyjnej w wysokości 250 tys. zł przez podmioty zajmujące się obrotem wewnątrzunijnym, które działają na rynku krócej niż rok, a chcą uzyskać zwrot podatku w terminie krótszym niż 180 dni. Proponuje się tu zniesienie obowiązku uiszczania kaucji gwarancyjnej. Intencją wnioskodawcy, jak rozumiem, było uniknięcie zakładania firmy, wystawienia jednorazowej faktury, która daje podstawy do zniesienia VAT, a następnie zamknięcia firmy bez możliwości dochodzenia przez wierzycieli czy organy podatkowe zasadności odliczenia z powodu likwidacji firmy. Istnieje ryzyko, że gdy zrezygnuje się z tej kaucji, to zwiększy się liczba przypadków powstawania firm na chwilę, do wystawiania jednej faktury i zniknięcia z rynku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#KrzysztofJurgiel">Jak jest to rozwiązane w innych krajach unijnych? Czy istnieje wymóg kaucji, a jeśli tak, to na jakich zasadach to funkcjonuje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JanuszPalikot">Czy ktoś jest kompetentny do odpowiedzi na to pytanie? Nie słyszę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#JanuszPalikot">Proponuję wykreślić wniosek nr 8 z pierwszej puli i zebrać dodatkowe informacje na ten temat. Proszę o przygotowanie tej kwestii przez Kancelarię radcy prawnego Bogdana Dzudzewicza. Poprosimy też o wyliczenie skutków budżetowych, ponieważ fikcyjne firmy odliczą sobie VAT, potem znikną i to jest problem od analizy. Zapewne jest jakaś statystyka dotycząca tego zjawiska w Polsce i Unii Europejskiej. Zlecimy to także ekspertowi na zewnątrz.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#JanuszPalikot">Wniosek nr 9: nakładanie biurokratycznych obowiązków na biorący udział w transakcji trójstronnej podmiot niebędący polskim podatnikiem VAT. Podmiot z UE dokonujący dostawy na rzecz polskiego podatnika VAT, w ramach transakcji trójstronnej ma obowiązek przed dostawą zawiadomić o niej Biuro Wymiany Informacji o VAT. Rekomendacja brzmi: likwidacja tego obowiązku. Taki wymóg dla członków UE nie wynika z regulacji unijnych. W Polsce wprowadzono taki przepis, bo w szczególny sposób traktuje się podatników z obszaru UE. Muszą oni zawiadomić BWI o VAT o stawce VAT. To w żaden sposób nie wpływa na płacony podatek, na rozliczenia między klientami, nie pociąga za sobą skutków finansowych. To jest tylko biurokracja.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#JanuszPalikot">Czy ktoś chce się wypowiedzieć w tej kwestii? Nie słyszę. Pozostawiamy więc ten wniosek. Proszę Okręgową Izbę Radców Prawnych o przygotowanie ostatecznej formuły, a następnie skierujemy tę propozycję do Biura Legislacyjnego. W tym przypadku zrezygnowałbym z wyliczenia skutków budżetowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#KrzysztofJurgiel">Proszę, aby przygotowujący tę propozycję wskazali na ewentualne zagrożenia związane z likwidacją tego wymogu. Będzie to mieć wpływ na decyzje parlamentu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JanuszPalikot">Proszę pana dziekana o uwzględnienie tej kwestii podczas przygotowywania projektu nowelizacji ustawy o VAT w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#JanuszPalikot">Czy są inne uwagi do wniosku nr 9? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do wniosku nr 10: zbyt restrykcyjne przepisy regulujące wymogi dla podmiotów prowadzących działalność z zakresu zwrotu podatku VAT podróżnym. Nakładające na te podmioty obowiązki znacznie wykraczające poza nakładane na innych uczestników obrotu gospodarczego. Proponuje się likwidację m.in. obowiązku corocznego uzyskiwania zaświadczenia uprawniającego do prowadzenia działalności. Chodzi tu o zwrot VAT dla podmiotów spoza kraju. Cudzoziemcy, którzy kupili u nas jakieś rzeczy, powinni mieć od razu zwracany VAT. To słabo funkcjonuje w Polsce, w innych krajach jest to rozwiązane znacznie lepiej. Podróżni skarżą się, że trwa to długo i jest bardzo trudne.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#JanuszPalikot">Proponowana zmian trochę upraszcza sytuację. Powstaje pytanie, jakie są kryteria dotyczące obowiązku uzyskiwania zaświadczeń co roku. Być może rozwiązaniem jest propozycja uzyskiwania zaświadczenia raz na 5 lat lub wcale. Jakie są państwa opinie w tej kwestii? Nie słyszę zgłoszeń. Proszę o przygotowanie propozycji tej zmiany przez Naczelną Radę Adwokacką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#MarekWikiński">Widzę, że w art. 127 są jeszcze bardziej drakońskie obostrzenia, np. kaucja gwarancyjna w wysokości 5 mln zł. Nie jestem pewien, czy ten przepis nie był w przeszłości uchwalany pod kogoś. Jeśli już będziemy pochylać się nad tym artykułem, to przyjrzyjmy mu się kompleksowo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#MirosławSekuła">Mam propozycję dwustopniowego podejścia do tej kwestii. Najpierw załatwmy to, o co nas proszą przedstawiciele środowisk gospodarczych. Potem gruntownie przejrzyjmy art. 127 ustawy o VAT. Mam np. wątpliwości, czy chodzi tu o stare 5 mln zł, czy o nowe 5 mln zł, a to zasadnicza różnica. W krajach UE może to robić każdy sklep, nie musi być dużą firmą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#MarekWikiński">Poprośmy Ministerstwo Finansów o informację, ile firm jest teraz uprawnionych do zwrotu podatku VAT, gdyż może się okazać, że jest to jeden podmiot gospodarczy w Polsce. Nie przyjmujmy przepisu tylko dla jednego podmiotu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JeremiMordasewicz">Ustawodawca stworzył tak restrykcyjne warunki, że żadna firma ich nie spełni, poza jedną. Należy zlikwidować fikcję i powiedzieć, że w Polsce nie zwraca się podatku VAT albo te warunki złagodzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JanuszPalikot">Proszę więc NRA, aby przygotowała tę prostą zmianę, o której mowa we wniosku nr 10.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#MarekWikiński">Stanowczo przeciwko temu protestuję, gdyż jeśli jest prawdą to, co powiedział przed chwilą pan Jeremi Mordasewicz, potwierdzając moje obawy, że tylko jeden podmiot się tym zajmuje, to proponuję zawiesić pracę nad wnioskiem nr 10 w pierwszej kolejności. Trzeba poprosić Ministerstwo Finansów o pełną informację w tej kwestii. Jeśli mamy stworzyć przepis ułatwiający życie jednemu podmiotowi, to jestem temu przeciwny. Musimy zlikwidować bariery dla innych, VAT powinien zwracać każdy sklepik z pamiątkami, biżuterią itp.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JanuszPalikot">Zgadzam się z tą uwagą, choć jest jeden argument za podjęciem pracy. Jest jedna firma, ale dziesiątki tysięcy turystów, którzy chcą skorzystać z odliczenia VAT. Jednak faktycznie, to nie im ułatwiamy życie znosząc obowiązek corocznego uzyskiwania zaświadczenia.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#JanuszPalikot">Należy przygotować całościową nowelizację art. 127 ustawy o VAT w celu zdemonopolizowania usług w tym zakresie. Do Ministra Finansów wyślemy zapytanie o liczbę podmiotów wykonujących zwroty podatku i skalę tego zjawiska.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do wniosku nr 11: ewidencja przebiegu pojazdów – dyskryminacja podatników korzystających z samochodów osobowych na podstawie umowy najmu, a nie na podstawie umów leasingowej. Chodzi o to, aby bez względu, czy ktoś ma samochód w leasingu czy użytkuje go z tytułu najmu i płaci miesięczną ratę, opłaty te były identyczne. W rekomendacjach napisano, że konieczna jest korekta art. 23 ust. 3b ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz art. 16 ust. 3b ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Objaśnienie znajduje się w aneksie.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#JanuszPalikot">Przychylam się do tego wniosku. Nie ma powodów, dla których miałaby istnieć taka różnica. Czy ktoś chce się wypowiedzieć w tej kwestii? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#JanuszPalikot">Czy możemy prosić kancelarię pana Bogdana Dzudzewicza o przygotowanie stosownych poprawek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#AleksandraFigiel">Oczywiście. Czy w tej sprawie był kierowany dezyderat do Ministra Finansów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#JanuszPalikot">Nie, ponieważ chodzi tu o zmianę ustawową. Pójdziemy drogą nowelizacji tych ustaw. Przygotowaną przez państwa propozycję prześlemy do Biura Legislacyjnego i innych wymienianych tu, czyli ekspertów z rynku, w celu uzyskania opinii o zgodności z prawem UE oraz w celu określenia skutków budżetowych. Czy są inne uwagi do wniosku nr 11? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do wniosku nr 12: ochrona nabywcy przedsiębiorstwa, zorganizowanej części przedsiębiorstwa oraz niektórych składników majątku trwałego przed odpowiedzialnością za zaległości podatkowe zbywcy. Jest tu propozycja zmiany art. 306g § 1 Ordynacji podatkowej w następujący sposób: „Organy podatkowe wydają zaświadczenie o wysokości zaległości podatkowych zbywającego: na wniosek zbywającego lub na wniosek nabywcy, za zgodą zbywającego”.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#JanuszPalikot">Tę propozycję zgłaszała kancelaria Bogdana Dzudzewicza. Zapoznajmy się z objaśnieniem w aneksie. „Zgodnie z aktualnie obowiązującym stanem prawnym nabywca przedsiębiorstwa, zorganizowanej części przedsiębiorstwa i składników majątku związanego z prowadzoną działalnością gospodarczą (jeżeli ich wartość jednostkowa w dniu zbycia wynosi co najmniej 15.000 zł) odpowiada całym swoim majątkiem, solidarnie z podatnikiem, za powstałe do dnia nabycia zaległości podatkowe związane z prowadzoną działalnością gospodarczą”. Chodzi o to, aby nabywca za to nie odpowiadał, lecz tylko zbywca. Jeżeli zaległości podatkowe powstały przed momentem nabycia przez przedsiębiorcę części składników, to zaległości powinny być po stronie sprzedającego. Dziś solidarnie nabywca i zbywca odpowiadają za zaległości podatkowe.</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#JanuszPalikot">Czy w tej sprawie ktoś chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#MirosławSekuła">Zgodnie z filozofią prawa cywilnego nabywca wchodzi w obowiązki i prawa zbywającego po przejęciu jakiegokolwiek dobra. Jeśli ruszymy tę sprawę, to możemy zrobić dziurę w całym systemie, nie tylko prawa cywilnego. Wydaje mi się, że należy do tej sprawy podejść bardzo ostrożnie. Wyobrażam sobie, że można zbyć przedsiębiorstwo, wyprowadzić pieniądze i powiedzieć, że jest się niewypłacalnym. Wówczas zaległości podatkowe będą nieściągalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#MichałStępniewski">Jako cywilista chcę wesprzeć pana posła, ponieważ uregulowanie, choć co do zasady słuszne, powinno być ujęte bardziej kompleksowo. Jeśli spojrzymy na prawo handlowe i spółki osobowe, gdzie zbycie przedsiębiorstwa, niezależnie od typu zobowiązań, ma samo z siebie charakter solidarny, to sugerowałbym potraktowanie kwestii odpowiedzialności solidarnej zbywcy i nabywcy w szerszym aspekcie, nie tylko w odniesieniu do ordynacji podatkowej.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#MichałStępniewski">Przyjmując proponowaną zmianę możemy dokonać pewnego wyłomu, który nie byłby właściwy z punktu widzenia metodologii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#MarekWikiński">Popieram pana posła Mirosława Sekułę i proponuję wykreślić wniosek nr 12 z katalogu spraw, którymi zajmie się Komisja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#AleksandraFigiel">Nie jestem pewna, czy treść tej propozycji nie została zrozumiana opacznie. Mówimy tu głównie o zaświadczeniach i sensie ich wydawania w stosunku do nabywcy i zbywcy. Chodzi o wagę tego zaświadczenia oraz informacji w nim zawartych. Nie chodzi o odpowiedzialność jako taką, lecz o wagę zaświadczenia wydawanego nabywcy i zbywcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#MirosławSekuła">Nie widzę w tej chwili przepisów Ordynacji podatkowej tylko wniosek w naszej tabeli. Nie potrafię szybko skorelować tej propozycji z ustawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#JanuszPalikot">Doczytajmy więc do końca wyjaśnienia w aneksie: „Zaświadczenia, o których mowa w art. 306g Ordynacji podatkowej wydawane są przez organy podatkowe na wniosek nabywcy za zgodą podatnika. Z powyższego wynika, że tylko zaświadczenia wydane przez organ na wniosek potencjalnego nabywcy za zgodą podatnika chronią osobę, która uzyskując zaświadczenie stała się faktycznym nabywcą. Teoretycznie więc w przypadku prowadzenia negocjacji z kilkoma podmiotami lub przetargu, każdy z potencjalnych nabywców powinien osobno zwrócić się do właściwego organu podatkowego o wydanie stosownego zaświadczenia o wysokości zaległości podatkowych zbywcy, aby uchronić się od powyżej opisanej odpowiedzialności. Tymczasem w obrocie prawnym funkcjonuje jeszcze inny rodzaj zaświadczenia: o niezaleganiu w podatkach lub o wysokości zaległości podatkowych podatnika. To zaświadczenie wydawane jest na wniosek samego podatnika, na podstawie art. 306e Ordynacji podatkowej”.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#JanuszPalikot">Pani ma rację. Nie chodzi tu o same zobowiązania, ale o zaświadczenie o nich. Dziś do wystąpienia do urzędu o zaświadczenie ma prawo tylko nabywca, a nie zbywca. Jeśli zbywca rozmawia z kilkoma potencjalnymi nabywcami, to każdy z nich ma prawo wystąpić do organu, ale zbywca jest wyłączony z możliwości uzyskania takiego zaświadczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#MirosławSekuła">Tak napisano w opinie, ale nie wiem, jak to jest ujęte w przepisie. Proponuję więc pozostawić ten wniosek na później, musimy najpierw przeczytać te przepisy. Obawiam się, aby nie zrobić błędu przez pośpiech. Cenię sobie ten komentarz, ale dopóki nie zajrzę do przepisów, nie mogę w pełni ufać autorowi wyjaśnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#AndrzejMichałowski">Temat jest bardzo ważny, być może wystąpiło tu nieporozumienie. Mogę przygotować taką opinię, ponieważ obawiam się, że może to rodzić inne skutki. Muszę to spokojnie przeanalizować w pisemnej opinii. Np. powstaje pytanie, co to zaświadczenie będzie wykazywać – bieżącą zaległość czy potencjalne zobowiązania podatkowe. Organ skarbowy musiałby w tym celu przeprowadzić kontrolę skarbową. Przedsiębiorcy będą niezadowoleni, jeśli przy każdym zbyciu odbywać się będzie kontrola.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#AndrzejMichałowski">Nabywca ponosi odpowiedzialność za zobowiązania przedsiębiorcy. Rozumiem, że w istocie ta zmiana miałaby spowodować, że nabywca wiedziałby, jaki jest zakres jego odpowiedzialności. Dziś tego nie wie. Musi to zbadać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#JanuszPalikot">Moim zdaniem w tym przepisie chodzi o to, kto ma prawo poprosić urząd skarbowy o zaświadczenie o zaległościach. Dziś tylko nabywca ma prawo do wystąpienia o takie zaświadczenie. Zbywca go nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#KrzysztofJurgiel">Rozumiem, że jest tu uzależnienie nabywcy od zbywcy w zakresie uzyskania zaświadczenia. Mogą je zdobyć wszystkie osoby, które są zainteresowane zakupem i w ten sposób poznać sytuację finansową każdej firmy. Chodzi o ochronę rynku przed wypływem informacji, które nie powinny być powszechnie znane. Nabywca, po wstępnym porozumieniu ze zbywcą, może dostać takie zaświadczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#TomaszRzętała">W tej chwili funkcjonują dwa rodzaje zaświadczeń. Jedno z nich wydawane jest w trybie art. 306g ustawy i jest ono uzyskiwane przez nabywcę. Wydawane jest za zgodą zbywcy, na wniosek nabywcy. To chroni nabywcę w zakresie zobowiązań przejmowanych wraz z nabywaną rzeczą.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#TomaszRzętała">Jest też drugie, prostsze zaświadczenie, wydawane w trybie art. 306e Ordynacji podatkowej, które nabywcy nie chroni, a wystąpić o nie może sam zbywca. Jak rozumiem, intencją osoby przygotowującej wniosek nr 12 było, aby to zbywca mógł wystąpić o wydanie odpowiedniego zaświadczenia, które chroniłoby nabywcę. W ten sposób jeden zbywca, prowadząc negocjacje z różnymi osobami, mógłby uzyskać jedno zaświadczenie i przedstawić je potencjalnym nabywcom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#AndrzejMichałowski">Nie znam intencji wnioskodawcy. Mogę przygotować tylko opinię o ewentualnych skutkach. Może w takim razie wnioskodawcy przygotują uzasadnienie dla tej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#JanuszPalikot">Jest ono w aneksie, w pkt 6. Wydaje się ono dość przekonujące. Potrzebna jest nam opinia, która wskaże, czy to uzasadnienie faktycznie dotyczy tej zmiany, czy też nie. Chcemy wiedzieć, jakie skutki ona wywoła. Wpisuję tu skierowanie wniosku o opinię w tej sprawy do Naczelnej Rady Adwokackiej. Do czasu uzyskania tej opinii zawieszamy pracę nad tym wnioskiem.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#JanuszPalikot">Wniosek nr 13 brzmi: obowiązek udokumentowania rezydencji podatkowej podmiotu zagranicznego przy pomocy certyfikatu rezydencji. To czysto biurokratyczna kwestia. W pkt 7 aneksu mamy objaśnienie do wniosku. Przygotował je Tomasz Olkiewicz. „Zgodnie z art. 26 ust 1 ustawy o CIT, polscy podatnicy dokonujący wypłat należności określonych w tych przepisach – chodzi o należności licencyjne, opłaty za usługi w zakresie działalności rozrywkowej i szeroko rozumiane usługi niematerialne: doradcze, księgowe, badania rynku, usługi prawne, reklamowe, zarządzania i kontroli, przetwarzania danych, usług rekrutacji pracowników i pozyskiwania personelu, gwarancji i poręczeń – są zobowiązani pobrać zryczałtowany podatek w wysokości 20% lub 10%, chyba, że umowa w sprawie unikania podwójnego opodatkowania z państwem siedziby kontrahenta przewiduje inną stawkę opodatkowania u źródła lub brak takiego opodatkowania. Jednocześnie, zastosowanie rozwiązania z umowy międzynarodowej wymaga udokumentowania miejsca siedziby podatnika uzyskanym od niego certyfikatem rezydencji podatkowej. Obowiązek ten dotyczy wszystkich transakcji, także w przypadku jednorazowych lub rzadko powtarzających się transakcji z danym kontrahentem, jest on wysoce uciążliwy. Rozwiązanie to zmniejszy uciążliwość związaną z koniecznością uzyskiwania dokumentu urzędowego państwa obcego dla transakcji o względnie małej wartości, gdy koszty administracyjne po stronie podatnika są niewspółmiernie wysokie w stosunku do potencjalnego zagrożenia erozji dochodów podatkowych. Proponuję wprowadzenie obowiązku uzyskiwania certyfikatów rezydencji dla transakcji przekraczających jednorazowo 5 tys. euro, a sumarycznie w ciągu roku z jednym kontrahentem – 15 tys. euro. Rezydencja kontrahentów w transakcjach poniżej progu byłaby udokumentowana oświadczeniem, które mogłoby być oczywiście przedmiotem weryfikacji organów podatkowych”.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#JanuszPalikot">Proponuje się tu zmianę art. 26 ust. 1 ustawy o CIT i art. 29 ustawy o PIT. Czy ktoś ma uwagi w tej sprawie? Nie słyszę. Rozumiem, że Komisja przyjęła ten wniosek do dalszych prac. Proponuję od razu skierować ten konkretny przepis do Biura Legislacyjnego, ponieważ jest tu sformułowany odpowiedni przepis. Należy też sprawdzić zgodność z prawem europejskim. Prosimy także kancelarię Bogdana Dzudzewicza o przygotowanie informacji na temat ewentualnych zagrożeń wynikających ze zmiany omawianego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#AleksandraFigiel">Nie jestem pewna, czy jesteśmy właściwym wykonawcą tego polecenia, ponieważ jest to nasza propozycja i trudno byłoby nam odnosić się do naszego pomysłu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#MarekWikiński">Mam pewne wątpliwości. Rozumiem, że polscy podatnicy dokonujący określonych wypłat są zobowiązani pobrać zryczałtowany podatek w wysokości 10% lub 20%. Po pobraniu wpłacają oni ten podatek do polskiego urzędu skarbowego. Stąd trafia on na rachunek Ministra Finansów, chyba że istnieje certyfikat, który wskazuje, że nie trzeba pobierać podatku, ponieważ jest umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania. 5 tys. euro to ponad 16 tys. zł, a polski emeryt płaci podatek zaliczkowy od 500 zł, więc ta argumentacja mnie nie przekonuje.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#MarekWikiński">Proszę o dodatkowe argumenty za przyjęciem takich zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#AleksandraFigiel">Nie jestem w stanie przedstawić teraz takich dodatkowych informacji. Mogę przesłać je na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#MarekWikiński">Dziękuję, że państwo odpowiedzieli na nasz apel i wpierają państwo legislacyjnie Sejm, ale istnieje ustawa dotycząca lobbingu, są pewne uwarunkowania prawne i dopóki poseł nie firmuje jakiejś propozycji legislacyjnej swoim nazwiskiem, to taki przepis nie powinien się znaleźć w jakimkolwiek akcie prawnym. Nasza Komisja in corpore bierze odpowiedzialność polityczną za proponowane przepisy.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#MarekWikiński">W mojej pracy parlamentarnej miałem już przykre doświadczenia, więc wolę dmuchać na zimne. Pewne zapisy brzmią bardzo niewinnie, ale ich skutkiem może być opisywanie nas przez gazety. Jeśli mają państwo jakąś propozycję, niech przyjdzie autor tego wniosku i przedstawi go kompetentnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#JanuszPalikot">Przypomnę, że na ten temat toczyliśmy dyskusję na jednym z pierwszych posiedzeń Komisji. Wówczas kompetentna osoba referowała tę kwestię.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#JanuszPalikot">Główna wątpliwość polega na tym, czy ten próg ma wynosić 5 tys. euro. Czasami może się zdarzyć, np. przy szkoleniach itp., że będzie chodzić o kilkaset euro. Powstaje pytanie, czy z powodu takiej kwoty należy występować o certyfikat z danego kraju, czy też wprowadzić limit. Rozumiem, że jeśli ktoś oświadcza, że pochodzi z danego kraju, to takie oświadczenie podlega wszystkich skutkom prawnym. Pytanie brzmi: czy wystarczy nam oświadczenie, czy występujemy o zaświadczenie, jeśli transakcja nie jest większa niż pewna suma. Autor wniosku zaproponował, aby było to jednorazowo 5 tys. euro, ale nie więcej niż 15 tys. euro rocznie.</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#JanuszPalikot">Wydaje mi się, że warto odstąpić od biurokratycznego oczekiwania, które nie rodzi żadnych skutków finansowych. Jeśli ktoś oszukuje i mówi, że jest rezydentem, a nie jest, to mamy do czynienia z przestępstwem, które pociąga za sobą skutki prawne. Certyfikaty zwiększają poczucie bezpieczeństwa, ale z drugiej strony, ktoś w międzyczasie mógł zmienić miejsce rezydowania. Nie jest to więc stuprocentowe zabezpieczenie. Uważam, że powinniśmy się zastanowić, o jakiej kwocie mówimy. Być może 5 tys. euro to za wysoka kwota. Wprowadźmy zatem jednorazowo 1–2 tys. euro i 5 tys. euro rocznie, jako kwoty, do wysokości których wystarczy oświadczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#KrzysztofJurgiel">Uważam, że Sejm celowo powołał Komisję Nadzwyczajną, która ma się zająć takimi sprawami. Dyskutujemy w celu przygotowania projektu zmian ustaw, a następnie podejmiemy decyzję o skierowaniu go do Sejmu, a potem odbędzie się debata sejmowa nad tym projektem. Swoje stanowisko wyrazi też rząd. Nasza propozycja nie musi być trafna, gdyż to Sejm ostatecznie podejmie decyzję o przyjęciu lub odrzuceniu proponowanych zmian ustawowych. Jeśli będziemy zbyt ostrożni, nic nie zmienimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#JanuszPalikot">Proponowałbym przyjęcie jakiejś niższej stawki i skierowanie tego wniosku do dalszych prac. Są jeszcze kolejne filtry. Jeżeli pan poseł ma wątpliwości, to możemy poprosić o dodatkową opinię, np. Okręgową Izbę Radców Prawnych, z akcentem na ewentualne zagrożenia związane z przyjęciem tej zmiany. Widzę, że pan dziekan się zgadza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JeremiMordasewicz">Jeżeli ktoś przyjeżdża do Polski, aby szkolić informatyków czy kogoś innego, to nie wyobrażam sobie niższego pułapu finansowego. Zmiana może wówczas stracić znaczenie. Nikt nie przyjeżdża do Polski, aby zarobić 500 euro. Jeśli szkoli przez kilka dni, to weźmie 5 tys. euro. Jeśli granica kwotowa będzie bardzo niska, to będzie tak, jakby tego przepisu nie było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JanuszPalikot">Pracujemy zatem nad tym wnioskiem, czekamy na opinię i dopiero po jej otrzymaniu, wrócimy do sprawy.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#JanuszPalikot">Informuję państwa, że dziś pracujemy do 15.30, będziemy kontynuować rozpatrywanie wniosków jutro o 9.00. Naszym zadaniem jest przepuszczenie wszystkich wniosków przez gęsty filtr i skierowanie odpowiednich zleceń na opinie. Nie chodzi o dyskusję nad każdym wnioskiem, lecz decyzję co do dalszych jego losów. Zwracam się głównie do pana posła Marka Wikińskiego, ponieważ przyjęliśmy, że Komisja podejmuje decyzję jednogłośnie, a nie w głosowaniach, czy zgadza się, aby dziś rozpatrywać kolejne wnioski bez szerokiej dyskusji, oddzielając jedynie te, które nam absolutnie nie odpowiadają, a resztę kierować do dalszych prac. Na następnym posiedzeniu za 2–3 tygodnie będziemy kierować projekty zmian ustawowych do pierwszego czytania lub je odrzucać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MarekWikiński">Pozostało jeszcze 138 wniosków, więc nie widzę szansy na zakończenie pracy dzisiaj. Uważam, że stosujemy dziś właśnie taki gęsty filtr. Jutro rano będziemy kontynuować pracę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do wniosku nr 14. Obowiązek uiszczania składki na ubezpieczenie zdrowotne w sytuacji, gdy podatnik nie osiąga dochodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#KrzysztofJurgiel">Skoro Klub Parlamentarny PO złożył 7 projektów ustaw dotyczących reformy systemu ochrony zdrowia, w czym mieszczą się sprawy dotyczące składek, pozostawiłbym tę kwestię do rozpatrzenia w ramach tamtego bloku nowelizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#ElżbietaLutow">To nie my jesteśmy autorem tego wniosku. Mimo iż uważamy, że jest to pomysł bardzo korzystny dla przedsiębiorców, to jednak wydaje się on nam kompletnie nierealny. Jeśli przyjmiemy, że przedsiębiorca, który nie uzyskuje dochodów, nie płaci składki na ubezpieczenie zdrowotne, to należy zadać pytanie, dlaczego ma płacić na ubezpieczenie społeczne.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#ElżbietaLutow">W rekomendacji jest błąd, ponieważ odlicza się tę składkę od podatku, a nie od dochodu. Poza tym, istnieje możliwość odliczania w następnych latach, a więc wydaje się, że wniosek jest sformułowany nieprawidłowo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#MarekWikiński">Podzielam pani opinię i proponuję wykreślić ten wniosek z zestawienia. Są to raczej marzenia, a nie realia oparte na jakichkolwiek możliwościach. Obawiam się, że nawet przy nowelizacji ustaw zdrowotnych nie będzie można tego zrobić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#JanuszPalikot">Czy są inne opinie w tej sprawie? Nie słyszę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja podjęła decyzję o wykreśleniu tego wniosku z listy. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do wniosku nr 15: opodatkowanie pomocy ze środków unijnych. Chodzi o interpretację, zgodnie z którą środki pochodzące z funduszy UE, ale refinansowane z budżetu państwa, nie podlegają zwolnieniu z opodatkowania. Proponuje się przyjęcie zasady, iż sposób dystrybucji środków pochodzących z programów unijnych nie ma znaczenia dla możliwości uzyskania zwolnienia. Nie jestem pewien, czy to Unia Europejska nie wymusza takiego przepisu. Otrzymamy tę informację w opinii na temat zgodności z prawem UE.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#ElżbietaLutow">Przepis w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych jest sformułowany korzystnie. Wniosek dotyczy raczej wymuszenia na Ministerstwie Finansów odpowiedniej jego interpretacji lub doprecyzowania. W tej chwili wynagrodzenia finansowane bezpośrednio ze środków unijnych są generalnie zwolnione z opodatkowania. Przepis powinien jednak być doprecyzowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#JanuszPalikot">Jeśli merytorycznie zgadzamy się, że chcemy przyjąć takie rozwiązanie, to proszę Okręgową Izbę Radców Prawnych o przygotowanie konkretnego przepisu. Następnie przekażemy go do dalszych prac.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#JanuszPalikot">Wniosek nr 16: wyłączenie z zakresu kosztów uzyskania przychodu wydatków na reprezentację. Niemożność uznania za koszty jakichkolwiek wydatków na reprezentację dla wielu przedsiębiorców stanowi znaczny problem. Proponuje się zaliczenie wydatków na reprezentację do katalogu kosztów uzyskania przychodu.</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#JanuszPalikot">Dziś rano podjęliśmy decyzję o przekazaniu do opracowania firmie PricewaterhouseCoopers zapisu, który zapewniłby precyzyjną interpretację, jakie wydatki reprezentacyjne można, a jakich nie można wliczać do kosztów uzyskania przychodu. Sugerowaliśmy wprowadzenie limitów wydatków w różnych kategoriach. Wydatki na alkohol w ogóle nie podlegałyby wliczeniu. Czekamy na propozycję zapisu i wówczas wrócimy do tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-75.3" who="#JanuszPalikot">We wniosku nr 17 mamy niemożność zaliczenia w koszty uzyskania przychodu kosztów zaniechanych inwestycji. Chodzi o sytuację, kiedy podejmuje się pewną decyzję inwestycyjną, a później zabraknie środków lub zmieni się sytuacja rynkowa i przedsiębiorca nie kończy danej inwestycji, a poniósł już koszty ludzkie, a także materiałowe itp. Dziś żadne koszty takiej niezakończonej inwestycji nie mogą zostać zaliczone w koszty. Proponuje się, aby przynajmniej część tych kosztów była zaliczana.</u>
          <u xml:id="u-75.4" who="#JanuszPalikot">Skłaniam się do przyjęcia, żeby przynajmniej koszty ludzkie można było zaliczyć do kosztów poniesionych. Maszyny czy materiały można sprzedać, ale koszty ludzkie są nie do odzyskania. Proponuję pracować nadal nad tą kwestią, a o propozycję przepisu proszę kancelarię Bogdana Dzudzewicza. Skierujemy ją do dalszych prac legislacyjnych. Czy ktoś jest odmiennego zdania? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-75.5" who="#JanuszPalikot">Wniosek nr 18 dotyczy możliwości bezterminowego przedłużania załatwiania sprawy w postępowaniu podatkowym. Była dziś o tym mowa na porannym spotkaniu. Skłaniamy się do wprowadzenia limitu czasowego. Nie może być tak, że postępowanie odbywa się 4 lata po kontroli podatkowej. Poprosiliśmy PricewaterhouseCoopers o przygotowanie konkretnej propozycji. Nie rozstrzygajmy w tej chwili, jaki będzie to termin. Proponuję pracować nad tym wnioskiem. Czy ktoś jest przeciwnego zdania? Nie słyszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#MirosławSekuła">Chodzi tu także o ograniczenie możliwości bezterminowego przedłużania załatwiania sprawy. Jestem za wprowadzeniem zalecanych tu regulacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#JanuszPalikot">W korespondencji z PricewaterhouseCoopers proszę podkreślić, aby w ich opracowaniu uwzględniono ten aspekt. Po otrzymaniu konkretnego przepisu wrócimy do tematu.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#JanuszPalikot">Wniosek nr 19 dotyczy nadmiernie skomplikowanej dokumentacji podatkowej. W objaśnieniu czytamy: „Zgodnie z przepisami obu ustaw o podatkach dochodowych, podatnik dokonujący transakcji z podmiotami powiązanymi lub podmiotami z krajów, które stosują szkodliwą konkurencje podatkową, zobowiązany jest sporządzić tzw. dokumentację podatkową, jeżeli wartość tych transakcji przekracza określone progi. Przepisy określają, jaka powinna być zawartość takiej dokumentacji. Generalnie dokumentacja powinna opisywać ekonomiczne tło transakcji. Na żądanie organów podatkowych lub organów kontroli skarbowej podatnicy są obowiązani do przedłożenia dokumentacji, w terminie 7 dni od dnia doręczenia żądania tej dokumentacji przez te organy. Jeżeli podatnik nie wypełni tego obowiązku, a organ skarbowy określi dochód podatnika w wysokości wyższej niż zadeklarowana w związku z transakcjami, które powinny być objęte zakresem dokumentacji, w ten sposób określony dochód podlega sankcyjnej stawce podatku dochodowego w wysokości 50%.</u>
          <u xml:id="u-77.2" who="#JanuszPalikot">Instytucja dokumentacji podatkowej jest zbędna. Po pierwsze, w żaden sposób nie chroni interesu skarbowego. Obowiązek sporządzenia dokumentacji nie utrudnia czy ogranicza możliwości dokonywania nadużyć. Przedsiębiorca, który obniża podstawę opodatkowania, wykorzystując swoje powiązania z innymi podmiotami, również może przygotować dokumentację podatkową. Nawet jeżeli organ skarbowy skutecznie zakwestionuje prawidłowość rozliczeń podatkowych takiego przedsiębiorcy, spełnienie formalnego obowiązku przedstawienia organowi dokumentacji w terminie chronić będzie nieuczciwego przedsiębiorcę przez sankcyjnym 50% podatkiem. Zatem narzucenie tego obowiązku nie stanowi dodatkowej sankcji dla nieuczciwych przedsiębiorców. Sporządzenie dokumentacji nie poprawia także sytuacji przedsiębiorców rozliczających się z fiskusem prawidłowo. Jej istnienie nie ogranicza możliwości organu podatkowego do zakwestionowania prawidłowości rozliczeń przedsiębiorcy z podmiotami powiązanymi. Organ ma prawo mieć inne zdanie co do oceny poszczególnych transakcji niż to, jakie jest przedstawione w dokumentacji.</u>
          <u xml:id="u-77.3" who="#JanuszPalikot">Podsumowując, dokumentacja ani nie chroni fiskusa przed nadużyciami, ani nie zwiększa poziomu bezpieczeństwa podatnika. Nie ma ona żadnego praktycznego znaczenia, poza sankcją, jaka może być nałożona na podatnika w przypadku jej braku”.</u>
          <u xml:id="u-77.4" who="#JanuszPalikot">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła propozycję dalszej pracy nad tym wnioskiem. O przygotowanie propozycji przepisów poproszę kancelarię Bogdana Dzudzewicza. Nie słyszę sprzeciwu ani innych uwag.</u>
          <u xml:id="u-77.5" who="#JanuszPalikot">Wniosek nr 20 dotyczy niedostatecznej kapitalizacji. Wyjaśnienie w aneksie brzmi: „Zgodnie z obowiązującymi przepisami, potrącalność podatkowa odsetek od pożyczek udzielonych spółkom przez: ich udziałowców posiadających nie mniej niż 25% udziałów lub spółki-siostry, gdzie ten sam udziałowiec posiada nie mniej niż 25% udziałów u pożyczkodawcy i pożyczkobiorcy, jest ograniczona. Jeżeli pożyczki takie przekraczają trzykrotność kapitału zakładowego pożyczkobiorcy, to odsetki naliczone od tej części pożyczki, która przekracza tą wartość, nie stanowią dla pożyczkobiorcy kosztu uzyskania przychodu.</u>
          <u xml:id="u-77.6" who="#JanuszPalikot">Celem tego przepisu jest ograniczenie odpisu podatkowego od kosztów zdobycia kapitału, który zdaniem ustawodawcy powinien zostać udzielony nieodpłatnie przez udziałowca w postaci kapitału własnego. Idea ta stoi w sprzeczności z jedną z naczelnych zasad funkcjonowania systemu podatku dochodowego, zgodnie z którą rozliczenia pomiędzy podmiotami powiązanymi powinny się odbywać na zasadach rynkowych. Czyli z jednej strony ustawodawca oczekuje, że wspólnicy spółek oraz zależne od nich podmioty ustalać będą za wzajemne świadczenia wynagrodzenie rynkowe, z drugiej zaś strony sankcjonuje się takie zachowania poprzez ograniczenie dokonania pełnego odliczenia podatkowego od rynkowego wynagrodzenia za korzystanie z kapitału.</u>
          <u xml:id="u-77.7" who="#JanuszPalikot">Nawet jednak zakładając, że ta niekonsekwencja mieści się w logice podatkowej, to uregulowanie tej sfery jest niemożliwe. Obecnie przepisy o niedostatecznej kapitalizacji są martwe. W żaden sposób nie rzutują one na faktyczną potrącalność odsetek, gdyż struktury finansowania podmiotów są tak skonstruowane, aby przepisy o niedostatecznej kapitalizacji nie miały do nich zastosowania. Jedynym sposobem uszczelnienia tej regulacji byłoby rozciągnięcie tychże przepisów na wszelkie pożyczki, w tym bankowe, co z kolei całkowicie wypaczy ideę.</u>
          <u xml:id="u-77.8" who="#JanuszPalikot">Podsumowując, zasadność koncepcji ograniczenia opodatkowania odsetek od pożyczek wspólniczych budzi duże wątpliwości. Dodatkowo skuteczne uregulowanie tej materii nie wydaje się możliwe. Z tych powodów, przepisy powinny zostać uchylone, poprzez następujące zmiany”. Tu następują propozycje zmian ustawowych.</u>
          <u xml:id="u-77.9" who="#JanuszPalikot">Jak państwo pamiętają, dążymy do zmiany wymogów kapitałowych. Progi kapitałowe przy zakładaniu spółek to jedna z barier działalności gospodarczej. Proponuję nadal pracować nad tym wnioskiem. Proszę o przygotowanie propozycji konkretnych przepisów, które skierujemy do Biura Legislacyjnego i ekspertów.</u>
          <u xml:id="u-77.10" who="#JanuszPalikot">Wniosek nr 21 dotyczy obowiązku ewidencji sprzedaży przy pomocy kas fiskalnych. W rekomendacji napisano: fiskalny raport miesięczny całkowicie spełnia wymogi ustalone dla miesięcznego zestawienia raportów dobowych. Zapisy w księdze dokonywane powinny być jedynie raz w miesiącu, wyłącznie w oparciu o miesięczny raport fiskalny.</u>
          <u xml:id="u-77.11" who="#JanuszPalikot">Sytuacja jest jasna. Mamy zarejestrowane wszystkie obroty w kasie, w przepisach dodatkowo wymaga się odnotowywania tego w księdze. To podwójne ewidencjonowanie. Jesteśmy zwolennikami niemnożenia tych dwóch sposobów dokumentowania i przechodzenia na nowoczesne nośniki elektroniczne. Tej materii dotyczą rozporządzenia Ministra Finansów. Proponuję skierować dezyderat do Ministra z terminem 30 dni na odpowiedź. Proszę, aby przygotowaniem dezyderatu zajął się pan poseł Marek Wikiński. Po uzyskaniu odpowiedzi będziemy dalej procedować nad wnioskiem nr 21.</u>
          <u xml:id="u-77.12" who="#JanuszPalikot">Wniosek nr 22 dotyczy okresowych zwolnień od VAT sprzedaży towarów objętych remanentem likwidacyjnym. W rekomendacji czytamy: „Doprecyzowanie przepisu art. 14 ust. 7 ustawy o podatku od towarów i usług, tak aby nie było wątpliwości, że okresowe zwolnienie od VAT sprzedaży towarów objętych remanentem likwidacyjnym dotyczy nie tylko byłych wspólników spółek cywilnych lub innych spółek nie mających osobowości prawnej, ale także podatników będących osobami fizycznymi”. Wydaje się logiczne, że nie powinno być rozróżnienia, czy ktoś prowadzący działalność gospodarczą ma spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, czy też inną. Powinno być to równo traktowane, bez podziału na różne formy prawne.</u>
          <u xml:id="u-77.13" who="#JanuszPalikot">Proponuję kontynuować pracę nad tym wnioskiem. Prosimy o sformułowanie projektu przepisów Związek Rzemiosła Polskiego. Dalej trafi on do Biura Legislacyjnego i ekspertów.</u>
          <u xml:id="u-77.14" who="#JanuszPalikot">Wniosek nr 23 dotyczy kas w Internecie, czyli faktu, iż prawo nie nadąża za technologią. Dziś w rozporządzeniu Ministra Finansów z marca 2006 r. jest załącznik pod nazwą „Wykaz sprzedaży zwolnionej z obowiązku ewidencjonowania”. Proponuje się zwolnienie firm prowadzących działalność gospodarczą w Internecie z konieczności wydawania paragonów fiskalnych przy tzw. mikropłatnościach, czyli zwolnienie z posiadania kas fiskalnych dla prowadzących sprzedaż wysyłkową. W objaśnieniu w aneksie czytamy: „Zwolnienie z posiadania kas fiskalnych dla prowadzących sprzedaż wysyłkową, sformułowane jest na dobrą sprawę tak, by go nie dać. Żeby skorzystać ze zwolnienia wolno przyjmować wyłącznie wpłaty za towar dokonywane za pośrednictwem poczty lub banku. Ze zwolnienia wykluczone są płatności przyjmowanie kartami płatniczymi, które są jedną z podstawową formą płatności w sklepach internetowych. Prawo nakłada też na firmy prowadzące działalność gospodarczą w Internecie konieczność wydawania paragonów fiskalnych przy tzw. mikropłatnościach w przypadku świadczenia usług elektronicznych na rzecz osób fizycznych. Koszt wysyłki takiego paragonu jest wyższy niż kwota należności za usługę”.</u>
          <u xml:id="u-77.15" who="#JanuszPalikot">Sprawa wydaje się dość oczywista, więc proponuję nadal pracować nad tym wnioskiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#AdamAbramowicz">Ta sprawa nie wydaje mi się tak oczywista. Skoro obarcza się przedsiębiorców obowiązkiem rejestrowania przy pomocy kas fiskalnych, to nie powinno się zwalniać niektórych z nich z tego obowiązku. Powoduje się nierówną możliwość konkurencji. Taki podatnik jest w lepszej sytuacji. Intencją wprowadzenia kas fiskalnych było ewidencjonowanie przy ich pomocy obrotu. Jeśli nie ma kasy fiskalnej, to stwarza się pole do nadużyć.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#AdamAbramowicz">Można zastanawiać się, czy kasy fiskalne zabezpieczają interes państwa, ale wtedy dyskutujmy na temat wszystkich podmiotów prowadzących działalność gospodarczą. Nie zgadzam się z koncepcją zwalniania lekarzy, prawników itp. Jeśli obciążamy tym obowiązkiem przedsiębiorców, to wszystkich. Nawet usługa polegająca na prowadzeniu toalety podlega fiskalizacji, a sprzedaż przez Internet nie podlega? Nie zgadzam się z tym i proponuję wykreślić ten wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#JanuszPalikot">Jednak dokumentowanie paragonami kasowymi bardzo małych kwot, które często są liczone w groszach, jest trudne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#AdamAbramowicz">Jednak kiosk też często wydaje paragon na groszowe zakupy. Tu usługa może być tańsza, ponieważ przedsiębiorca nie musi prowadzić ewidencji, a tymczasem kiosk musi ponieść określone koszty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#JeremiMordasewicz">Instytucje usług masowych są zwolnione z wystawiania paragonów z kas fiskalnych. Jeśli ktoś przychodzi do stoiska, gdzie odbywa się sprzedaż, natychmiast dostaje do ręki paragon. W wysyłce ktoś musiałby najpierw przesłać pieniądze, potem wysyłano by mu książkę, a potem pocztą paragon. Jeśli ktoś bezpośrednio kupuje lody lub nawet korzysta z toalety, może dostać od razu do ręki paragon.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#JeremiMordasewicz">Wchodzimy w handel elektroniczny i trzeba dostosować do tego prawo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#AdamAbramowicz">Tu jest określone, że jeśli jest to przekaz pocztowy, to nie ma obowiązku wysyłania paragonu. Chodzi o płatność kartą płatniczą. Upieram się, że wyłączanie pewnych grup z obowiązku prowadzenia kas fiskalnych tworzy nierówność konkurencji. Jeżeli państwo chce znieść ten dotkliwy obowiązek, to wszystkim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#JanuszPalikot">Przy sprzedaży elektronicznej niewyobrażalne jest wysyłanie paragonów klientom, którzy posługują się kartami płatniczymi. Świat idzie w tym kierunku i należy dopasować przepisy do rzeczywistości. Coraz więcej ludzi płaci kartą kupując w Internecie. Trzeba się jednak starać, aby rozwiązania prawne równo traktowały wszystkich. Nie chodzi o generalne wyeliminowanie tego obowiązku, lecz o przypadki, gdy mamy do czynienia w bardzo małą wartością, kiedy wysłanie paragonu jest droższe niż wartość transakcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#AdamAbramowicz">Klient otrzymuje jednak towar przesyłką i można do niego dołączyć paragon. To sztuczny problem. Kartą płatniczą płaci się także w kiosku. Podobnie jest przy sprzedaży internetowej. Przypominam, że lekarze czy prawnicy nadal są wyłączeni spod obowiązku posiadania kas fiskalnych, ponieważ mają tak mocne przełożenie na rządzących, że są inaczej traktowani, niż sprzedawca na bazarze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#JanuszPalikot">Czy zgodzi się pan z propozycją, aby w tej sprawie zasięgnąć opinii Banku Światowego, aby przedstawili nam standard światowy w tym zakresie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#AdamAbramowicz">Nie mam nic przeciwko temu. Będzie to na pewno przydatna wiedza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#JanuszPalikot">Poprosimy o taką opinię, bo jeśli jest ogólnoświatowa tendencja, aby przy szybkim rozwoju handlu elektronicznego rezygnować z paragonów, to być może – przy wszystkich wadach tego rozwiązania – należałoby pójść w tą stronę. Wiem, że wprowadza to pewien element nierówności w konkurencji.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#JanuszPalikot">Jednocześnie poprosimy o opinię w tej sprawie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do wniosku nr 24: „Podatnicy prowadzący działalność gospodarczą prowadzący księgę rachunkowa lub księgę przychodów i rozchodów podatki muszą płacić tylko przelewem”. Rozwiązaniem jest umożliwienie innej formy zapłaty podatku.</u>
          <u xml:id="u-87.3" who="#JanuszPalikot">Rzeczywiście, nie ma powodu, aby ktoś nie mógł dokonać płatności gotówką lub kartą płatniczą. Dlaczego można to robić tylko przelewem? Nie jest to najtańsza i najłatwiejsza forma płatności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#AdamAbramowicz">Nie jest to najtańsza forma dla płacącego, ale najtańsza dla urzędu, ponieważ urząd nie musi wtedy prowadzić kasy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#JanuszPalikot">Jednak, co obchodzi przeciętnego podatnika, że urząd skarbowy będzie musiał założyć kasę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#ElżbietaLutow">Nie chodzi tylko o bezpośrednie wpłaty do kasy w urzędzie, ale w tej chwili podatnicy nie mają także możliwości dokonania wpłaty za pośrednictwem poczty. Może się to odbywać tylko za pośrednictwem rachunku bankowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#JanuszPalikot">Zgadzamy się chyba, że chcemy to zmienić. Nie ma powodu, dla którego płatność może następować tylko za pośrednictwem rachunku bankowego. Poprosimy zaraz o przygotowanie konkretnej propozycji, do której się ustosunkujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#MarekWikiński">Uwaga przedstawicielki Związku Rzemiosła Polskiego jest słuszna. Trzeba wypośrodkować interes podatnika i aparatu skarbowego. Tworzenie w kilkuset urzędach skarbowych kas, zatrudnianie w nich pracowników pociągnie za sobą wydatki budżetowe. Rozszerzenie przepisu o przekazy pocztowe da podatnikowi instrument alternatywny do przelewu bankowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#JanuszPalikot">Można negatywnie sformułować ten przepis, np. że wyklucza się płatność gotówką w urzędzie, a wszystkie inne formy są możliwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#MirosławSekuła">To sztuczny problem, ponieważ w każdym urzędzie skarbowym jest kasa. Pobiera się w niej drobne opłaty za czynności cywilnoprawne i inne. Nie widzę powodu, dla którego urząd skarbowy miałby nie przyjmować wpłat podatku w gotówce. Nie chodzi tu o karty płatnicze, lecz o gotówkę. Zdarza się, że podatnik ma zajęte lub zablokowane konto, a chce zapłacić podatek, wywiązać się z tego obowiązku. Nie chcą mieć zaległości podatkowych, z myślą o polepszeniu sytuacji np. w procesie cywilnym lub innym postępowaniu prawnym. Wydaje mi się, że to nie spowoduje dodatkowych kosztów dla urzędu, gdyż zapewne w każdym urzędzie jest kasa i kasjer.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#MirosławSekuła">Sądzę, że trzeba umożliwić płacenie podatku także gotówką w kasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#AdamAbramowicz">Zwiększenie kosztów to jednak spowoduje, ale mamy troszczyć się o obywatela, więc przychylam się do opinii pana posła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#JanuszPalikot">Jeśli nie ma sprzeciwu, uznaję, że pracujemy nadal nad wnioskiem nr 24. Proszę Naczelną Radę Adwokacką o przygotowanie propozycji zmiany przepisu.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do wniosku nr 25: urząd skarbowy nie ma formalnie możliwości zwrotu nadpłaconego podatku VAT spółce, która przestała istnieć. W sytuacji likwidacji spółki rachunek bankowy, jak i sama osoba prawna, przestaje istnieć. Proponuje się oczywiście stworzenie możliwości zwrotu nadpłaconego podatku VAT, pozostaje tylko pytanie komu, skoro spółka przestała istnieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#JeremiMordasewicz">Dotyczy to także osób fizycznych likwidujących działalność gospodarczą. Nie czuję się jednak kompetentny, aby proponować jakieś rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#MichałStępniewski">Przygotujemy propozycję zmiany przepisów w tym zakresie. Wydaje się, że jest tu rozwiązanie. Jeśli spółka podlega likwidacji, to jest masa likwidacyjna, która podlega jakimś podziałom. Przygotujemy propozycję zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#JanuszPalikot">Czekamy w takim razie na propozycję przepisu. Wówczas przekażemy ją do dalszych prac, jak wszystkie poprzednie.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#JanuszPalikot">Wniosek nr 26: obowiązek podatkowy w przypadku likwidacji działalności powstaje w dniu, w którym powinien być sporządzony spis z natury, nie później jednak niż 14 dnia, licząc od dnia rozwiązania spółki lub zaprzestania wykonywania czynności podlegających opodatkowaniu. Podstawą opodatkowania jest wartość towarów podlegających spisowi z natury, ustalona na podstawie cen ich nabycia, a w przypadku ich braku podstawę opodatkowania stanowi koszt wytworzenia w momencie dostawy tych towarów. Rekomendacja jest następująco: określenie jako podstawy opodatkowania wartości rynkowej towaru w chwili likwidacji działalności gospodarczej. W uwagach napisano zaś: podobny problem z wysokością podatku VAT występuje w przypadku darowizny towarów dokonywanych przez przedsiębiorcę na cele charytatywne – znany casus „piekarza”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#ElżbietaLutow">W momencie likwidacji przedsiębiorstwa dana osoba jest zobowiązana do sporządzenia remanentu likwidacyjnego towarów. Chodzi też o składniki trwałe majątku i materiały. Musi je wycenić według cen nabycia, a nie aktualnej ceny rynkowej. Pewne uzasadnienie można znaleźć dla wyceny materiałów, ale na pewno nie jest to słuszne w przypadku składników trwałych majątku.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#ElżbietaLutow">Ministerstwo odpowiedziało nam jednak, nie podważając zasadności wniosku, że dyrektywa unijna przesądza, iż musi to być cena nabycia, a nie cena rynkowa.</u>
          <u xml:id="u-100.2" who="#ElżbietaLutow">Nie jestem pewna, czy warto kontynuować dyskusję na ten temat, jeśli rzeczywiście istnieje taki przepis unijny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#JanuszPalikot">A w przypadku, gdy nie można ustalić ceny nabycia, jaką wartość przyjmujemy w protokole likwidacyjnym? Mogę zrozumieć dyrektywę unijną, jeśli jest cena nabycia. Sprawdźmy to, czy nasza propozycja jest sprzeczna z prawem unijnym. Co się jednak dzieje w sytuacji, gdy nie ma ceny nabycia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#ElżbietaLutow">Proszę jednak wziąć pod uwagę fakt, iż maszyna traci na wartości i nie można uznawać, że jej wartość nabycia przystaje do wartości po kilku latach. Podatek w chwili likwidacji powinien być mniejszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#JanuszPalikot">To prawda. Rozpocznijmy jednak od opinii w sprawie zgodności z prawem europejskim. Jeśli jest to niezgodne z prawem UE, to nie ma sprawy. Wrócimy do tej kwestii po uzyskaniu opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#KrzysztofJurgiel">Jeśli nie będzie zgodności z prawem UE, to trzeba zwrócić się do rządu, aby wystąpił z wnioskiem o zmianę prawa europejskiego. Mamy takie uprawnienie. Jeżeli dyrektywa jest niekorzystna dla podmiotów gospodarczych, to trzeba postarać się ją zmienić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#JanuszPalikot">To słuszna uwaga. Zajmiemy się tym po uzyskaniu opinii o zgodności.</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#JanuszPalikot">Wniosek nr 27 dotyczy wysokiego podatku VAT od darowizn. Sprawa jest znana, Komisja przeprowadziła na ten temat długą dyskusję. Skłaniamy się ku opinii, aby darowizny w postaci żywności i urządzeń związanych z osobami niepełnosprawnymi oraz chorymi dziećmi, czyli darowizny na rzecz organizacji zajmujących się pomocą tego typu osobom były zwolnione z VAT. To wstępne założenia. Proszę o przygotowanie bardziej precyzyjnego zapisu Okręgową Izbę Radców Prawnych. Teraz propozycja jest zbyt ogólnikowa, aby to rozstrzygnąć. Jestem pewien, że nasze zamiary trzeba sprecyzować. Np. chore dzieci, to nie mogą być dzieci chore na grypę. Przy niepełnosprawności należy określić jej stopień. Darowizny muszą być przekazywane na rzecz organizacji zajmujących się pomocą, muszą być udokumentowane. Precyzyjnie powinny być też określone wskaźniki odbiorców tej pomocy. Urzędy nie mogą mieć sfery dowolności w interpretacji tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#HannaZdanowska">Wzięłabym w tym przepisie pod uwagę darowizny dla szkół. Często przedsiębiorcy przekazują szkołom używany sprzęt komputerowy. Jego wartość bardzo szybko spada, więc podatek VAT uniemożliwia dziś darowanie takiego sprzętu szkołom, a te cierpią cały czas na niedosyt komputerów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#MichałStępniewski">Kilka lat temu zdefiniowano organizacje pożytku publicznego, na rzecz których można dokonać potrąceń podatkowych przy rocznym rozliczeniu podatku dochodowego od osób fizycznych. Myślę, że nasza propozycja będzie zmierzać w tym kierunku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#JanuszPalikot">Dziękuję. Do wniosku nr 27 wrócimy zatem po przygotowaniu propozycji zapisu.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do wniosku nr 28: Przepisy Ordynacji podatkowej ustanawiające jako zasadę natychmiastową wykonalność pierwszoinstancyjnych decyzji podatkowych. Dyskutowaliśmy na ten temat dziś z firmą PricewaterhouseCoopers i ustaliliśmy, że przygotują oni propozycję zmiany przepisów w tym zakresie. Będzie ona zmierzać do wprowadzenia innych form zabezpieczenia w zależności od wielkości ustalenia. Przy ustaleniach o mniejszej wartości zabezpieczeniem byłby weksel. Przy ustaleniach o większej wartości – bardziej rozbudowane formy zabezpieczeń. Dziś każdorazowo blokuje się rachunek bankowy albo od razu wykonuje się egzekucję, przez co dochodzi do upadłości firmy.</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do wniosku nr 29: wysokość oraz wielokrotność opłaty z tytułu złożenia kilku pełnomocnictw na jednym dokumencie. Rekomendacja dotyczy zmiany ustawy o opłacie skarbowej i wprowadzenia konieczności uiszczenia tylko jednej opłaty w przypadku, gdy adwokaci lub radcowie złożyli kilka pełnomocnictw na jednym dokumencie. Czy są jakieś opinie lub uwagi w tej kwestii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#AndrzejMichałowski">Ten postulat zgłaszają środowiska prawnicze od czasu wprowadzenia nowych opłat skarbowych. Tej zmiany nie można jednak sprowadzić tylko do tego, że jeśli jest jeden dokument i kilka osób udziela pełnomocnictwa, to będzie tylko jedna opłata skarbowa. A jak będzie 5 dokumentów, to opłat będzie pięć? Teraz opłaty skarbowej nie pobiera się od dokumentu, lecz od czynności. Płacę taką opłatę za każdym razem, kiedy powołam się na pełnomocnictwo.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#AndrzejMichałowski">Jeżeli zmiana miałaby nastąpić, to musi być szersza. Nie może dotyczyć tylko rozróżnienia ze względu na liczbę dokumentów, gdyż nie będzie zgodna z filozofią ustawy o opłacie skarbowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#JanuszPalikot">Proponuję więc wykreślić ten wniosek z naszych prac na obecnym etapie, ponieważ jest to zbyt systemowa zmiana. Czy ktoś jest innego zdania? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do wniosku nr 30: Zwrot VAT w wewnątrzwspólnotowej dostawie towarów dla rozpoczynających działalność gospodarczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#MirosławSekuła">W uwagach wpisano tu dezyderat nr 3, ale on dotyczy art. 87 ustawy o podatku VAT, czyli wszystkich podatników i zwrotu nadpłaconego podatku. Tu poruszona sprawa dotyczy tzw. podatników wewnątrzwspólnotowych i kaucji w wysokości 250 tys. euro oraz najdłuższego okresu zwrotu VAT, czyli 180 dni. Nie chodzi tu więc o dezyderat nr 3. To inna sprawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#JanuszPalikot">Nie zmienia to faktu, że termin 180 dni na zwrot nadpłaconego VAT to zbyt długi termin. Bardziej dyskusyjne jest pytanie o zwrot kaucji gwarancyjnej. Proponuję kontynuować pracę nad tym wnioskiem. Po przejrzeniu wniosków widzę, że jest to dokładnie to samo, co we wniosku nr 8. Prosiliśmy więc kancelarię Bogdana Dzudzewicza o przygotowanie propozycji przepisu.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do wniosku nr 31: wiążące interpretacje zagrożeniem w działalności gospodarczej. W aneksie napisano: „Od 1 lipca 2007 r. przedsiębiorca mając w ręku taką wiążącą interpretację podatkową nie może spać spokojnie. Wiążąca interpretacja wygaśnie, jeśli przepis, którego dotyczy, ulegnie zmianie. Sytuacja ta ma miejsce nawet w sytuacji, gdy artykuł, na podstawie którego wydano nam interpretacje, zmieni się np. stylistycznie i nie wpłynęło to w żadnym stopniu na stan faktyczny określony we wniosku”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#AdamAbramowicz">Nie wiem, czy nie ma tu jakiegoś nieporozumienia. Rozmawialiśmy o tym, aby wiążąca interpretacja dotyczyła także przyszłości, ponieważ teraz dotyczy tylko zdarzeń przeszłych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#JanuszPalikot">Prosiłbym w tej sprawie o propozycję konkretnego przepisu i informację o kwestii, którą poruszył pan poseł. Proszę, aby zajęła się tym kancelaria Bogdana Dzudzewicza. Jeżeli wiążące interpretacje działają w stosunku do zdarzeń przyszłych, to zmiana ustawy uchylałaby taką interpretację. Nie dotyczy to stanu przeszłego. Czy są inne uwagi w tej sprawie? Nie słyszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#MarekWikiński">Zgłaszam wniosek formalny o przerwanie obrad Komisji. Kontynuowalibyśmy posiedzenie jutro rano, na zwołanym już posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#JanuszPalikot">Zgadzam się z propozycją pana posła. Ogłaszam przerwę w rozpatrywaniu wniosków do jutra, do godziny 9.00.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#JanuszPalikot">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>