text_structure.xml 55.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Otwieram posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu. Serdecznie witam panie i panów posłów. Porządek obrad obejmuje: rozpatrzenie wniosku i poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu do poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji oraz ustawy o opłatach abonamentowych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Już wczoraj Biuro Legislacyjne przygotowało zestawienie poprawek, a więc możemy przystąpić do pracy. Bardzo proszę – pan poseł Celiński nigdy mnie nie zawodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejCelińskiniez">Dziękuję, pani przewodnicząca. Mam pewną sprawę, którą chciałbym, żebyśmy sobie wyjaśnili, bo być może wynika ona z jakiegoś nieporozumienia.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#AndrzejCelińskiniez">Podczas poprzedniego posiedzenia Komisji przed posiedzeniem plenarnym, na którym było drugie czytanie, zgłosiłem poprawkę, która generalnie biorąc określała misję publicznej telewizji i radia publicznego poprzez pokazanie kryterium, jakim miał być procentowy udział poszczególnych rodzajów audycji w publicznym radiu i telewizji w stosunku do przychodów. Pamiętacie państwo, że wówczas z inicjatywy posła Fedorowicza odstąpiłem od forsowania głosowania tego jako wniosku mniejszości. Zrozumiałem, że państwo z PO potrzebujecie czasu dla skonsultowania skutków tej poprawki i jeśli ja odstąpię od forsowania głosowania tego, to wówczas jest jakaś nadzieja, że państwo się jakby przyłączycie do tej propozycji. Była jeszcze druga sprawa, że Biuro Legislacyjne zwróciło uwagę na to, że są tam jakieś poważne nieprawidłowości w moich sformułowaniach. W tej drugiej sprawie poprosiłem Biuro Legislacyjne o pomoc. Tę pomoc uzyskałem, za co bardzo dziękuję, chociaż od samego początku miałem pewien problem. Według mojej znajomości regulaminu, taki poseł jak ja, czyli „sam jak palec”, który nie ma 14 innych posłów do uzyskania podpisów pod ewentualnym wnioskiem mniejszości, powinien tę sprawę przeprowadzić w tamtym czytaniu. Skoro państwo powiedzieliście, że rozważycie itd., to prawdę mówiąc wyszedłem z tamtego spotkania sądząc, że będzie jeszcze kolejne spotkanie Komisji przed drugim czytaniem w Sejmie.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#AndrzejCelińskiniez">Jak się okazało, nie było takiej okazji, natomiast w Sejmie był już druk, gdzie nie było tamtej poprawki i nie usłyszałem od nikogo z państwa waszego stosunku do tego. Dzisiaj znalazłem się w sytuacji człowieka „z ręką w nocniku”, ponieważ nie mam żadnej prawnej możliwości dochodzenia tej sprawy, a sprawa jest fundamentalna dla tej ustawy. Do końca mówiąc czuję się głęboko oszukany. Czuję się głęboko oszukany. W tej chwili nie widzę możliwości prawnej wyjścia z tej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#AndrzejCelińskiniez">Myślę, że macie państwo obowiązek wyjaśnienia tej sprawy – przede mną, przed Komisją, przed Sejmem, przed środowiskami twórczymi i przed opinią publiczną. Przypomnę, że ta poprawka w mojej wersji, poprawionej przez Biuro Legislacyjne, brzmiała: „w art. 1 w zmianie nr 2 dotyczącej art. 21 dodać nową zmianę w brzmieniu: »po ust. 1a dodaje się ust. 1b w brzmieniu: 1b. realizują zadania, o których mowa w ust. 1a, Krajowa Rada określa udział środków finansowych pochodzących z przychodów jednostek publicznej radiofonii i telewizji przeznaczanych na:</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#AndrzejCelińskiniez">1. tworzenie audycji o szczególnej wartości dla kultury narodowej, w szczególności spektakli teatru telewizji i radia, audycji literackich, muzyki poważnej, filmów dokumentalnych nie mniejszy niż 5%,</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#AndrzejCelińskiniez">2. tworzenie audycji dla dzieci i młodzieży nie mniejszy niż 4,5%,</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#AndrzejCelińskiniez">3. tworzenie audycji edukacyjnych, w tym edukacji kulturalnej i obywatelskiej nie mniejszy niż 3,5%,</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#AndrzejCelińskiniez">4. promocję kultury polskiej i dziedzictwa narodowego nie mniejszy niż 1,5%, 5. wytwarzanie audycji powstających we współpracy z organizacjami pożytku publicznego nie mniejszy niż 3,5%«”.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#AndrzejCelińskiniez">Kończąc zaznaczę, że podczas referatu pani przewodniczącej wczoraj na plenarnym posiedzeniu Sejmu omawiając problem misji powiedziała pani, że od lat jest problem z kryterium, przy pomocy którego można byłoby określać, czy zarządy publicznej telewizji i publicznego radia wypełniają misję. Zdawało mi się, że państwo zgodziliście się z tą poprawką, aczkolwiek nie byliście pewni ewentualnie negatywnych skutków tej poprawki i na to pewnie potrzebowaliście czasu, ale ta poprawka właśnie daje takie kryterium określania czy oceny tego, czy zarządy publicznego radia i telewizji wypełniają misję.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#AndrzejCelińskiniez">Proszę o wyjaśnienie tej sprawy także z prawnego punktu widzenia. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#AndrzejCelińskiniez">Dziękuję. Panie pośle, rozumiem, że z punktu widzenia prawnego kwestię wyjaśni panu Biuro Legislacyjne. Ja tylko chcę powiedzieć, że gdybyśmy jako Klub, bo rozumiem, że pan to kieruje do Klubu, ostatecznie przychylili się do tej poprawki, to zostałaby zgłoszona wczoraj podczas posiedzenia plenarnego. Wczoraj podczas drugiego czytania pan zabierał głos mając w ręku sprawozdanie, w którym znalazły się pańskie wnioski mniejszości. Ja tego aż tak nie śledzę, ale jeśli w żadnym wniosku mniejszości nie znalazła się ta kwestia, na której panu zależy, to było drugie czytanie i należało zgłosić taką poprawkę i dzisiaj byśmy ją rozpatrywali. Jeżeli tego nie ma i nie została zgłoszona poprawka ani nie ma takiego wniosku mniejszości, to oczywiście w tej chwili w żaden sposób nie możemy rozpatrywać tej kwestii, bo nasz proces legislacyjny dobiega końca i tylko tyle mogę powiedzieć. Nie poczuwam się do żadnych innych wyjaśnień. Proszę bardzo, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#AndrzejCelińskiniez">Zanim Biuro Legislacyjne zabierze głos w tej sprawie, chciałem powiedzieć, że mija się pani z prawdą nie intencjonalnie, bo nie zna pani tej prawdy. Prawda jest następująca, że w czasie mojego wczorajszego wystąpienia na plenarnej sesji Sejmu ja nie omawiałem tej sprawy, natomiast wręczyłem marszałkowi prowadzącemu, panu prof. Niesiołowskiemu, ten druk z tą moją poprawką. Po skończonym moim wystąpieniu podszedł do mnie urzędnik obsługujący plenarne posiedzenie Sejmu, zwrócił mi kartkę, którą wręczyłem panu prof. Niesiołowskiemu, ze słowami, że Sejm nie może przyjąć tej mojej poprawki z tego względu, że nie ma pod nią 15 podpisów. Nawiasem mówiąc było to dokładnie zgodne z moją obawą na poprzednim posiedzeniu Komisji. Wedle mojej wiedzy taki poseł jak ja, niezależny, ma prawo złożyć wniosek mniejszości tylko na posiedzeniu komisji. Doskonale pamiętacie państwo tę sprawę. Ja się wycofałem z pewnością, że wrócimy do tej sprawy. Przecież byłoby nonsensem przypuszczać, że zdałem się na to, że państwo w swoim Klubie może się przychylicie, a może nie, a ja tracę możliwość wystąpienia z wnioskiem mniejszości. Po prostu zostałem oszukany.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#AndrzejCelińskiniez">Muszę powiedzieć, że jest to sprawa niesłychana w Sejmie polskim. Wszyscy państwo pamiętacie tę sprawę.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#AndrzejCelińskiniez">Panie pośle, zaczynając to wystąpienie rozpoczął pan od bardzo trafnego słowa, że coś jest wynikiem nieporozumienia. Przepraszam bardzo, ale nie czuję się winna jakiegokolwiek oszustwa.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#AndrzejCelińskiniez">Rzeczywiście, nie znałam tego incydentu z urzędnikiem. W gruncie rzeczy wypowie się Biuro Legislacyjne i prawdopodobnie urzędnik regulaminowo ma rację, natomiast jest pytanie: jaka powinna być droga tego typu pana sugestii? Na pewno nie taka, że w dyskusji powiedziane słowa, że zastanowi się jakiś inny klub, miało być gwarancją wprowadzenia tego przez ten Klub. Przepraszam, ale w takim razie ja się nie przychylam do takiego stanowiska. By już do końca wyjaśnić sytuację prawno-legislacyjną bardzo proszę o zabranie głosu Biuro Legislacyjne, bo w tej chwili nie ma o czym dyskutować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MonikaBiesOlak">Panie pośle, zgodnie z regulaminem pan już rozstrzygnął tę kwestię. Pan się wycofał od zgłoszenia poprawki na posiedzeniu Komisji i w związku z tym nie mógł pan zgłosić wniosku mniejszości, bo tylko odrzucone poprawki poseł może zgłaszać jako wnioski mniejszości. Na posiedzeniu Sejmu prawo wnoszenia poprawek zgodnie z art. 45 regulaminu Sejmu do projektów ustaw w czasie drugiego czytania przysługuje wnioskodawcy, grupie co najmniej 15 posłów, przewodniczącemu klubu lub koła lub upoważnionemu przez niego wiceprzewodniczącemu w imieniu klubu lub koła oraz Radzie Ministrów. W tej kategorii podmiotów pojedynczy poseł się nie mieści.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejCelińskiniez">Chciałem zadać pytanie, które chyba jest pytaniem uprawnionym w świetle tej wymiany informacji i poglądów. Czy kwestia tej poprawki była przedmiotem obrad Klubu Parlamentarnego PO?</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#AndrzejCelińskiniez">Bardzo przepraszam, panie pośle, jesteśmy na posiedzeniu komisji Kultury i Środków Przekazu…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#AndrzejCelińskiniez">Pani poseł, sytuacja była taka, że wycofałem się z głosowania tej poprawki po waszym oświadczeniu, że się nad tym zastanowicie. Jeżeli reprezentacja PO na posiedzeniu Komisji Kultury i Środków Przekazu nie czuła się władna podjąć decyzję w tak ważnej sprawie, to rozumiem, że odwołuje się do własnego Klubu, żeby Klub wydał decyzję. Jeżeli Klub się tym nie zajmował, to w tym momencie mnie wprowadzono w błąd na posiedzeniu Komisji Kultury i Środków Przekazu. Po prostu. Inaczej nie da się tego zinterpretować w ludzki, normalny, sprawiedliwy sposób. Proszę pana ministra Grupińskiego po koleżeńsku, jak polityk polityka, o zabranie głosu w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#AndrzejCelińskiniez">Proszę bardzo, ale o ile wiem, poseł Grupiński był na urlopie. Pan poseł Fedorowicz może powie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JerzyFedorowicz">Ode mnie wychodziła inicjatywa, by się przychylić do formuły tej poprawki, by spróbować określić misję, choć uważałem, że to może być problematyczne. Mówiąc szczerze, byłem przekonany, że pan poseł złoży tę poprawkę, albo przynajmniej przyjdzie do mnie z tą poprawką i razem porozmawiamy, bo nie znałem tej procedury, że poseł niezależny musi mieć te 15 podpisów.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JerzyFedorowicz">W moim pojęciu to nie jest żadna próba jakiejkolwiek manipulacji z naszej strony, tylko jest to kwestia nieporozumienia. Biorę na siebie rodzaj tego nieporozumienia, bo możliwe, że to ja powinienem przyjść do pana posła Andrzeja Celińskiego i powiedzieć: proszę mi to dać. Gdyby to szło normalnym trybem i pan byłby uprzejmy podać mi lub pani przewodniczącej te poprawkę i zebralibyśmy te 15 podpisów, to by to przeszło. Proszę uznać moje tłumaczenie za tłumaczenie człowieka, który nie mija się z prawdą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proszę bardzo, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejCelińskiniez">Bardzo mi przykro, pani przewodnicząca, ale złożyłem na piśmie tę poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#AndrzejCelińskiniez">Ja jej nie otrzymałam w postaci sprawozdania, panie pośle. Pan rozmawiał…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejCelińskiniez">Wydaje mi się, że w tego rodzaju sytuacji, przy tego rodzaju nieporozumieniu i jeśli jest to sprawa fundamentalna, a ta poprawka jest fundamentalna dla tej ustawy, bo zmienia charakter tej ustawy, to Komisja powinna dzisiaj zakończyć swoje obrady i powinna zwrócić się do Prezydium Sejmu z prośbą o interpretację sytuacji prawnej, w jakiej się znaleźliśmy. Z całą pewnością postępowałem nie tylko z dobrą wolą, ale i z niezbędną starannością. Wszystkie moje poprawki były wydrukowane, podpisane. W momencie, gdy Biuro Legislacyjne zgłosiło swoje uwagi, korespondencja dalej trwała i w Sejmie zgłosiłem poprawkę cały czas mając obawę, którą zresztą artykułowałem, że według mojego zdania jeden poseł niezależny nie ma prawa złożyć wniosku mniejszości na plenarnym posiedzeniu Sejmu. Jednak to naprawdę jest już kwestia prezydium Komisji.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#AndrzejCelińskiniez">Wnoszę o to, by przerwać posiedzenie Komisji i by prezydium Komisji zwróciło się do Prezydium Sejmu z prośbą o interpretację prawną zaistniałej sytuacji i pokazanie możliwego wyjścia z tej sytuacji. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#AndrzejCelińskiniez">Widzę zgłaszającego się pana posła Ołdakowskiego, ale jeśli można, to odpowiem. Panie pośle, mnie interpretacja tej sytuacji nie jest do niczego potrzebna. Zgłaszał pan poprawki zamieniając je we wnioski mniejszości. Mamy protokół, a zresztą dobrze pamiętamy to posiedzenie. Były do tego zastrzeżenia prawno-legislacyjne. Przystaliśmy na to, że pan po posiedzeniu Komisji skonsultuje się z Biurem Legislacyjnym i przy pomocy Biura Legislacyjnego dokona takiej redakcji i połączenia pańskich poprawek, by mogły się znaleźć w sprawozdaniu jako wnioski mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#AndrzejCelińskiniez">W sprawozdaniu są dwa rodzaje wniosków mniejszości. Sprawozdanie będzie głosowane wtedy, kiedy będzie trzecie czytanie – głównie pana wnioski mniejszości i wnioski mniejszości pana posła Ołdakowskiego. To, co jest w tym sprawozdaniu, będzie głosowane na posiedzeniu plenarnym. Ponadto wczoraj odbyło się drugie czytanie, gdzie grupy posłów bądź kluby parlamentarne miały prawo zgłaszać poprawki.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#AndrzejCelińskiniez">Jeśli w tym sprawozdaniu nie było takiego wniosku mniejszości, bo nie mógł się znaleźć, bo tylko pan nim dysponował, to jeszcze wczoraj był czas, by pan zwrócił się do któregokolwiek klubu z tą swoją poprawką, żeby ta pana poprawka, jeśli panu tak na niej zależało, znalazła się dzisiaj w zestawieniu poprawek, które mamy rozpatrywać. Panie pośle, choć być może jest to bardzo ważna poprawka, bardzo proszę o to, byśmy nie uniemożliwiali sobie pracy, ponieważ od Prezydium Sejmu nie usłyszymy nic innego ponad to, co powiedziało Biuro Legislacyjne. Nie widzę żadnej formalnej podstawy, by przerywać posiedzenie i zajmować się tą sprawą w takim trybie.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#AndrzejCelińskiniez">Jeśli było nieporozumienie, które także częściowo wyjaśnił tutaj pan poseł Fedorowicz, to ja mogę tylko wyrazić ubolewanie i nic ponadto. Nikogo nie oszukiwałam, nie oszukuję i chyba nie będę. Bardzo proszę, byśmy obniżyli temperaturę tej dyskusji i przystąpili do pracy, bo po to dzisiaj się spotkaliśmy. Bardzo proszę – pani poseł Sobecka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#AnnaSobecka">Dziękuję, pani przewodnicząca. Myślę, że znaleźliśmy się w sytuacji patowej. Rzeczywiście było tak, jak mówi pan poseł Celiński.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#AnnaSobecka">Proponuję zamknąć posiedzenie Komisji i prosić marszałka o ustosunkowanie się do tej dość niejasnej sprawy – z punktu widzenia zachowania się Prezydium Sejmu czy samego legislatora. Myślę, że to będzie najlepsze wyjście. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Czy pan poseł Ołdakowski chce coś powiedzieć poza wnioskiem formalnym o przerwanie posiedzenia? Jeśli tak, to chcę przegłosować ten wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JanOłdakowski">Jeśli można, to ja poczekam na przegłosowanie tego wniosku i mam prośbę o udzielenie mi głosu po głosowaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przerwaniem posiedzenia i przerwaniem prac nad ustawą? (11)</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw? (14)</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał? (0)</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. Wniosek upadł. Bardzo proszę – pan poseł Ołdakowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JanOłdakowski">Pani przewodnicząca, ponieważ pan poseł znajduje się w sytuacji, w której nie może zebrać 15 klubowych podpisów, bo jest posłem niezrzeszonym, mam propozycję, jeśli pan się na nią zgodzi, by zrobić 5 minut przerwy i my pomożemy zebrać te podpisy.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#JanOłdakowski">Wszyscy pamiętamy, jak wyglądała ta sytuacja i nie rozumiem, dlaczego nie można zgłosić tego wniosku, dlaczego państwo oszukali posła. Wystarczy sięgnąć do stenogramu – miał obiecane, że to będzie przedmiotem obrad Komisji jeszcze w trakcie czytania tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nigdy nie padły takie słowa, panie pośle…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AndrzejCelińskiniez">To proszę sięgnąć do stenogramu. Ja to pamiętam, tak było.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#AndrzejCelińskiniez">Że będzie przedmiotem obrad Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejCelińskiniez">Pani przewodnicząca, ja czekałem na kolejne posiedzenie Komisji a nie Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#AndrzejCelińskiniez">Nic na to nie poradzę. Bardzo proszę – Biuro Legislacyjne, a potem pani poseł Augustyn.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AgnieszkaPawłowskaRyś">Prawo wnoszenia poprawek na etapie drugiego czytania przysługuje wnioskodawcy, grupie 15 posłów – to nie znaczy klubowi, bo klub ma odrębne prawo wnoszenia poprawek. W imieniu klubu lub koła poprawki składa przewodniczący, ale tylko do zakończenia drugiego czytania. Wynika to z art. 44 regulaminu: drugie czytanie obejmuje przedstawienie Sejmowi sprawozdania komisji oraz w przypadku, o którym mowa, sprawozdania poprawionego oraz przeprowadzenie debaty oraz zgłaszanie poprawek i wniosków.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#AgnieszkaPawłowskaRyś">Tutaj drugie czytanie zostało wczoraj zakończone, a więc na tym etapie, niestety, nie ma możliwości zgłoszenia poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Pani poseł Augustyn prosiła o głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#UrszulaAugustyn">Dziękuję uprzejmie. Pani przewodnicząca, szanowna Komisjo, ja protestuję przeciwko takiemu stawianiu sprawy, jak przed momentem był uprzejmy to zrobić pan poseł Ołdakowski.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#UrszulaAugustyn">Z wielka uwagą wysłuchałam wczoraj wystąpienia pana posła Celińskiego. Byłam świadkiem, zresztą wszyscy, którzy byli na sali, widzieli, że pan poseł Celiński składa swoje poprawki. Niestety, nie zanotowałam takiego momentu, że te poprawki zostały mu zwrócone, bo nie było to tak spektakularne jak moment wręczania poprawek panu marszałkowi. W tym momencie, moim zdaniem, zaszło nieporozumienie. Wszyscy byliśmy na sali, stąd wniosek, że jeden sygnał ze strony pana posła Celińskiego mógł spowodować, że znalazłoby się te 15 podpisów.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#UrszulaAugustyn">W tej sytuacji czuję się szalenie niezręcznie, bo to nieporozumienie jest jakby po dwóch stronach i proszę to zrozumieć. Wczoraj wszyscy byliśmy na sali, z uwagą słuchaliśmy wystąpienia. Ja do dzisiejszego poranka żyłam świadomością, że poprawki są złożone i że dzisiaj będzie można nad nimi debatować. Proszę naprawdę nikomu nie wciskać fałszu, bo jest to nieuprawnione…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pan poseł Wenderlich i proponowałabym…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JanOłdakowski">Pani przewodnicząca, jeśli można, to tylko zdanie sprostowania. To, co mówiłem, dotyczyło ustaleń, które padły podczas poprzedniego posiedzenia Komisji, które miało miejsce również w tej sali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pan poseł Wenderlich i chciałabym zakończyć tę formalną dyskusję i przystąpić do pracy nad ustawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JerzyWenderlich">Pani przewodnicząca, szanowni państwo. Myślę, że podstawowym założeniem, tego, o czym tu mówimy, musi być takie założenie, że każdy z nas ma dobrą wolę i wzajemną życzliwość.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#JerzyWenderlich">Oczywiście, jest rzeczą bardzo niedobrą, że w wyniku jakichś nieporozumień nie zostały wprowadzone te poprawki po pierwsze – pana posła Celińskiego, który jest osobą niezwykle kompetentną, a po drugie – naszego komisyjnego przyjaciela, po prostu Andrzeja. Boję się, że w majestacie prawa chyba już nie da się tego w jakiś sposób odwrócić. Andrzej, jeśli to będzie jakąś satysfakcją, to za chwilę poproszę dyrektora jakiegoś biura legislacyjnego, by się zastanowić, jak uniemożliwić, by w przyszłości cokolwiek takiego się powtórzyło, by w takich spornych sytuacjach na sali poseł nie zostawał sam, żeby od razu miał jakąś pomoc prawną czy też by w takiej sytuacji po prostu można było zarządzić przerwę. Jeśli widzisz jeszcze jakąś inną możliwość takiej interwencji, to bardzo cię proszę o jej wskazanie. Jestem w stanie w każdej chwili zorganizować takie spotkanie, ale uważam, że może nie warto byłoby przerywać pracy i byłoby dobrze, gdybyśmy dalej procedowali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Widziałam jeszcze rękę pana posła Ołdakowskiego i pan posła Dziedziczaka i chciałabym zamknąć ten fragment dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JanOłdakowski">Już powiedziałem, że to, co mówiła pani poseł Augustyn, odnosiło się do drugiego czytania na sali plenarnej, a ja mówiłem o ustaleniach, które padły na poprzednim posiedzeniu Komisji Kultury i Środków Przekazu, rozpatrującej projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Proszę – pan poseł Dziedziczak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JanDziedziczak">Bardzo dziękuję. Dyskutujemy o tym, co się działo podczas poprzedniego posiedzenia i są tutaj różne wersje, różne interpretacje. Myślę, że nikt nie ma nic do ukrycia, więc proponuję, byśmy zapoznali się z wypowiedziami na poprzednim posiedzeniu Komisji – odsłuchali nagrania, myślę, że jeszcze nie są spisane. Proponuję więc kilka minut przerwy i odsłuchanie tego, co padło podczas poprzedniego posiedzenia Komisji. Wtedy wszystko będziemy wiedzieć. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo, panie pośle. Stwierdzam, że w świetle regulaminu to, czy coś odsłuchamy czy nie, czy zrobimy parę minut przerwy, nie zmienia stanu faktycznego. Zgodnie z regulaminem stan faktyczny jest taki, jaki jest. Do zakończenia drugiego czytania taka poprawka formalnie nie pojawiła się, wobec tego dla nas dzisiaj przy porządku: rozpatrzenie poprawek z drugiego czytania ona formalnie nie istnieje. Jeżeli mamy jakąś chęć zapoznawania się z wystąpieniami, to proszę bardzo, nie mam nic przeciwko temu, ale nie w ramach pracy, która nas dzisiaj czeka. Dzisiaj czeka nas to, co mamy w formie zgłoszonych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Jeszcze raz przypominam, bo widzę, że nie jest to wiedza powszechnie dostępna… Prosiłabym państwa posłów z tamtego końca sali już o zamknięcie tej dyskusji, bo ona nic nam nie da. Przypominam, że podczas trzeciego czytania rozpatruje się sprawozdanie Komisji z dwiema kategoriami zmian. Pierwsze to są wnioski mniejszości, które figurują w tym sprawozdaniu od początku, czyli od pierwszego czytania, a drugie – to poprawki, które są zgłaszane w drugim czytaniu. Chodzi o to, by ktoś nie sądził, że jak dzisiaj rozpatrujemy te poprawki, to oznacza, że wnioski mniejszości nie będą poddane werdyktowi Wysokiej Izby. Będą. Muszę to przypomnieć.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Jeśli państwo pozwolą, to przejdziemy do rozpatrzenia wniosku i poprawek zgłaszanych podczas wczorajszego drugiego czytania.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pierwszy wniosek złożony w imieniu Klubu PiS: odrzucić projekt ustawy. Myślę, że wnioskodawcy nie muszą uzasadniać tego wniosku. Jest to wniosek tak radykalny, że można go bezpośrednio poddać pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie projektu ustawy? (10)</u>
          <u xml:id="u-31.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw? (15)</u>
          <u xml:id="u-31.6" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał? (0)</u>
          <u xml:id="u-31.7" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Wniosek nie został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-31.8" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 1 Klubu Lewicay modyfikuje zmianę nr 2 w art. 1 nowelizacji. Bardzo proszę – pan poseł Wenderlich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JerzyWenderlich">Króciutko – rzecz po prostu w tym, że wykreśliliśmy odpowiedzialność za plany finansowo-programowe Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Może mógłby on ogarniać plany programowe, ale niekoniecznie mógłby kompetentnie odnosić się do planów finansowych. Rzecz tylko w tym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Rzeczywiście, mogło się wydawać, że będzie to bogatsza procedura, ale może uproszczenie czasem dobrze służy.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tej poprawki? (14)</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw? (0)</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał? (8)</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-33.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 2 także jest zgłoszona przez Klub Lewicy. Czy pan poseł chciałby ją przedstawić?</u>
          <u xml:id="u-33.6" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pytanie do Biura Legislacyjnego: czy na tym etapie można dokonać wyboru wariantu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprzez głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#MonikaBiesOlak">Poprzez głosowanie – jedną odrzucić, drugą przyjąć. Obie poprawki dotyczą tego samego przepisu i w związku z tym przyjęcie pierwszej spowoduje bezprzedmiotowość drugiej, natomiast trzeba głosować obie poprawki – jeżeli jedną na przyjąć, to drugą na odrzucić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JerzyWenderlich">Rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Głosujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JanDziedziczak">Czy można zadać pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proszę, wnioskodawca jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JanDziedziczak">Chciałbym zadać pytanie. „Członków zarządu, w tym prezesa zarządu, powołuje i odwołuje rada nadzorcza większością dwóch trzecich głosów”. Jeżeli w państwa projekcie jest tak, że na 7 członków rady nadzorczej 3 jest powoływanych przez przedstawicieli rządu, w tym wypadku przez członków PO, to w wyniku tego zapisu nie da się powołać ani odwołać zarządu bez zgody któregoś z tych trzech nominatów rządowych. Czy dobrze rozumiem? Czy tak jest?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JerzyWenderlich">Ja nawet nie widziałbym szkody, gdyby rzeczywiście tak było, jak obliczył czcigodny pan poseł. Może tak być, nie liczyłem, ale takie kategorie myślenia, że kto kogo i w którą stronę, były mi obce przy obmyślaniu tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">To nie moja poprawka. Ja tylko jestem troszkę zdziwiona, bo ci 3 przedstawiciele określonych ministrów są pełnoprawnymi członkami rady nadzorczej, a pan poseł chciałby ich wyrzucić? Nie wiem. Skład jest składem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JanDziedziczak">Będziemy mieli sytuację, w której nie da się odwołać ani powołać zarządu bez zgody kogoś z rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">To nie kogoś z rządu, panie pośle, tylko członka rady nadzorczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#JanDziedziczak">Przedstawiciela kogoś z rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Ale członka rady nadzorczej, panie pośle. Mamy różne podejście i filozofie.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 2?</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-46.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">7 – za, 13 – przeciw, 1 – wstrzymujący się. Poprawka nie została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-46.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 3. Bardzo proszę – pan poseł Wenderlich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#JerzyWenderlich">Ja się bardzo cieszę, że w oczach koleżanek i kolegów z PO te wątpliwości zgłoszone przez pana posła Jana Dziedziczaka zostały uwzględnione i ta poprawka została odrzucona, ale pojawia się drugi wariant tego zapisu.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#JerzyWenderlich">Myślę, że miałoby sens, gdybyśmy uznali, że rada nadzorcza jest tutaj niezależną wartością samą w sobie i zrezygnowali tylko z trzech ostatnich słów: „lub walnego zgromadzenia”. Chodzi o to, by członków zarządu, w tym prezesa, powoływała i odwoływała KRRiT na wniosek rady nadzorczej, a walne zgromadzenie w tym przypadku może niekoniecznie musiałoby występować jako ciało, które może działać w tej sprawie. Ta poprawka zmierza do wykreślenia słów: „lub walnego zgromadzenia” ergo chodzi o Ministra Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Powiem tylko, że w konstrukcji tej nowelizacji głos decydujący ma KRRiT. To ona podejmuje ostateczną decyzję. Tłumaczę stan faktyczny. De facto chodziło tylko o przedstawienie ciał upoważnionych do tego. KRRiT nie może tego zrobić sama z siebie, tylko na wniosek. Ponieważ jest rada nadzorcza i jest właściciel, stąd w pierwotnym brzmieniu było, że także na wniosek tych dwóch organów, choć nie znaczy, że jest to obligatoryjne. One mogą złożyć wniosek, a KRRiT może powiedzieć: przykro nam bardzo, ale wniosek nie jest dość udokumentowany. Pan poseł Walkowiak – bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#AndrzejWalkowiak">Chciałem zapytać, czy oficjalnie zostało rozstrzygnięte to, czy ten zapis nie stoi w sprzeczności z inną ustawą? Chodzi mi o Kodeks handlowy. Czy ten zapis nie stoi w sprzeczności z Kodeksem handlowym? W normalnych spółkach zarządy zawsze powołuje i odwołuje rada nadzorcza, a tutaj mamy zapis, który może budzić takie wątpliwości. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panie pośle, ustawa o radiofonii i telewizji tak była konstruowana od 1992 roku. Zakłada formę spółek Skarbu Państwa dla instytucji mediów publicznych. Tutaj decydujący nie jest Kodeks handlowy, tylko ustawa. Jest odrębna ustawa o tych spółkach i kierujemy się tą ustawą. Inaczej w ogóle byłaby niepotrzebna, a jednak jest. Bardzo proszę – pani poseł Kruk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#ElżbietaKruk">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo. Poprzednie głosowanie sprawiło, że pozostaje zaproponowane przez wnioskodawców, czyli posłów PO takie rozwiązanie – członków zarządu powołuje i odwołuje KRRiT. To jest clou, zresztą pokazujące na intencje całego tego rozwiązania, bo wbrew zapowiedziom prowadzi do mocnego upolitycznienia tego procesu.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#ElżbietaKruk">Teraz jedynie decydujemy o tym, czy będą na to mieli wpływ tylko członkowie KRRiT czy też na powoływanie i odwoływanie zarządu może jeszcze wpływać minister rządu, czyli rząd bezpośrednio. Myślę, że w zaproponowanym przez Klub Lewicy rozwiązaniu jest troszkę mniejsze zło, ale to już wiele nie zmienia. Takie rozwiązanie, że KRRiT powołuje i odwołuje zarządy spółek Skarbu Państwa, jakimi są media publiczne, decyduje o charakterze tego procesu i czyni go skrajnie politycznym i na to już w tej chwili nic nie poradzimy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo, pani poseł. Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pan i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 3? (1)</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw? (13)</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał? (10)</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Poprawka nie przeszła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#JerzyWenderlich">Czuję się zawiedziony, że nie poparła mnie pani poseł Sobecka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#AnnaSobecka">Bo pan błądzi, panie wicemarszałku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#JerzyWenderlich">Pani poseł, a bo to pierwszy raz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pani poseł, błądzących trzeba nawracać, a to chyba idealna dla pani rola.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#AnnaSobecka">To trudny zawodnik. Nawracam go i nawracam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dobrze. Przepraszam. Poprawka nie przeszła.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 4 jest symetryczna z poprawką nr 8. Jest to poprawka, która eliminuje jeden z warunków koniecznych do wniosku o odwołanie członka zarządu bądź członka rady nadzorczej. Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#JerzyWenderlich">Szanowni państwo, chodzi o warunki i przypadki, w jakich można odwołać członków zarządu. Moje ugrupowanie było świadkiem, jak państwo ścigaliście się w ostatniej kampanii (myślę o PiS i PO) wyrzekając się IV Rzeczypospolitej. I bardzo słusznie, bo my przed tym przestrzegaliśmy już dość dawno. Teraz pozostawienie pkt 2, rzeczywiście takiego bardzo niejasnego i nieczytelnego, mogłoby odrodzić tęsknoty za takim „hakowym” eliminowaniem członków zarządu bez jasnego opisania. To jest taki punkt, gdzie uznaniowo można kogoś eliminować z tego zarządu – pod byle pretekstem.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#JerzyWenderlich">W imię deklaracji kandydatów z II tury wnoszę, by państwo rzeczywiście zechcieli na to przystać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo, panie pośle. Tu akurat nie chodzi o „haki”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#JerzyWenderlich">Ale to może powodować taki „hakowy” sposób…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Chodziło o zupełnie coś innego, ale powiem panu, że jeszcze istnieje w jakiejś postaci ustawa „kominowa” i inne rygory. Chodziło tu o to, by szef publicznej telewizji czy radia równocześnie nie pracował, nie zarabiał, nie związał się z jakąś stacją komercyjną. O takie kwestie chodziło. Ja tylko wyjaśniam intencje, chociaż opinia państwa wnioskodawców, że jest to określenie nieprecyzyjne, nie jest pozbawiona pewnej racji. Jeśli można wysnuć podejrzenia o „haki”, to może rzeczywiście lepiej z tego zrezygnować.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 4, a tym samym także poprawki nr 8? (14)</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw? (0)</u>
          <u xml:id="u-62.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał? (7)</u>
          <u xml:id="u-62.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-62.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 5. W zestawieniu widzę, że Biuro Legislacyjne proponuje nieco inną redakcję, tak? Poprawka nr 5. Zaczyna się na pierwszej stronie, a treść jest na drugiej stronie. Bardzo proszę – Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#MonikaBiesOlak">Nasza propozycja zmiany redakcji dotyczy tego, żeby zstąpić sformułowania zawarte w poprawce terminami znajdującymi się w ustawie. Chodzi o to, by wyrazy: „kierownicy jednostek organizacyjnych spółek medialnych” zastąpić wyrazami: „osoby zajmujące kierownicze stanowiska w jednostkach publicznej radiofonii i telewizji”. Zamiast wyrazów: „powinni kierować się” proponujemy zapisać: „kierują”, bo wyraz „powinni” sugeruje nieobligatoryjność, a w zapisie chodzi o to, że w swojej pracy kierują się tym, co jest napisane w przepisie. Proponujemy także skreślić wyrazy: „a w szczególności w art. 21 ust. 2 pkt 3”, ponieważ w pierwszej części tego zapisu już się mówi o ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dobrze, czyli głosujemy poprawkę w sformułowaniu redakcyjnym zaproponowanym przez Biuro Legislacyjne. To absolutnie nic nie zmienia w sensie meritum, natomiast jest poprawniejszym zapisem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#AnnaSobecka">Co mówi ten pkt 3, jeśli wolno spytać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Cały ustęp będzie brany pod uwagę. Pkt 3 mówi: „sprzyjać swobodnemu kształtowaniu się poglądów obywateli oraz formowaniu się opinii publicznej”. Spór dotyczy tego, że mają się kierować całym ust. 2, a nie w szczególności pkt 3. Mają się kierować całym ust. 2, w tym pkt 3. Jasne, pani poseł?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#AnnaSobecka">Tak. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie będzie słów: „w szczególności”, będzie cały ust. 2 równie ważny.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 5? (18)</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw? (0)</u>
          <u xml:id="u-68.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał? (5)</u>
          <u xml:id="u-68.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 5 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-68.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 6 Klubu Lewicy. Czy pan poseł coś tu omówi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#JerzyWenderlich">Tak. Tu właśnie jest ten spór, jeśli chodzi o liczbę członków rady nadzorczej. Myślę, że jest to bardzo sensowna liczba, która pozwala wybierać KRRiT także finansistę.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#JerzyWenderlich">Tutaj uznajemy, że zostawienie jednego członka kierowanego przez właściciela, Skarb Państwa, chyba by wystarczyło. Proponujemy, aby do rady nadzorczej nie był powoływany, czy wręcz nie był nominowany przedstawiciel Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Ministra Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. To są dwie podobne poprawki – symetryczne. Widzę, że Biuro Legislacyjne proponuje troszkę odmienną redakcję. Bardzo proszę – Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#AgnieszkaPawłowskaRyś">Dwie kwestie. Jedna kwestia, to kwestia redakcyjna. Klub Lewica doprecyzował, że ma być 7 członków i w poprawce nr 7 – pięciu członków rad nadzorczych. W poprawce nr 6 można doprecyzować: „sześciu wyłonionych w konkursie” a w przypadku poprawki nr 7: „czterech wyłonionych w konkursie”. To jest tylko redakcyjne doprecyzowanie, polegające na dodaniu sformułowania bez rozbijania na punkty, co miałoby sens, gdyby były „widełki” w liczbie członków.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#AgnieszkaPawłowskaRyś">Druga kwestia to pytanie do pana posła. Czy możemy te poprawki głosować łącznie? Oczywiście, można sobie wyobrazić, że tylko jedna z nich zostanie przyjęta, ale jak mówił pan poseł, rozwiązania są symetryczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Łącznie, tak? Dobrze. Jeśli można, to odniosę się do meritum. Te poprawki eliminują dwa najważniejsze elementy tej nowelizacji. Po pierwsze – eliminują rekomendacje dla tych, którzy chcą się ubiegać w konkursie o miejsca w radach nadzorczych. Prawdę powiedziawszy, to teraz jest tak, że bardzo często nie wiadomo skąd i dlaczego ci ludzie znajdują się w radach nadzorczych. Istotą nowelizacji było stworzenie jakiegoś wyższego progu wymagań.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Po drugie – eliminują także ważny element współodpowiedzialności, bo tych 3 przedstawicieli ministerstw to jest jednak próba wciągnięcia rządu, jakikolwiek by był, w odpowiedzialność za kondycję i funkcjonowanie. Rozumiałabym jeszcze, gdyby był wykreślony jeden z tych przedstawicieli, ale pozbawienie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego jakiegokolwiek wpływu i związku z tymi spółkami, wydaje mi się naprawdę nierozważnym krokiem.</u>
          <u xml:id="u-72.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">W imieniu wnioskodawców chcę powiedzieć, bo to sobie przeanalizowaliśmy, że jest wniosek mniejszości, niestety nieobecnego pana posła Celińskiego, który pozostawia zasady wyłaniania rad nadzorczych, pozostawia rekomendacje, pozostawia tę reprezentację ministerstw, natomiast zasadniczo zmienia proporcje, Być może chodzi o te proporcje, że jest 4:3. Ciągle nam ktoś tłumaczy, że jak jest 4:3, to bardzo łatwo przeciągnąć na swoją stronę tego czwartego. Nieważne, bo po prostu nie wydaje mi się, by w ogóle takie myślenie mogłoby tu nam przyświecać.</u>
          <u xml:id="u-72.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Jeśli ma być obawa o proporcje między członkami rady nadzorczej z konkursu a członkami będącymi przedstawicielami tych ministerstw, to raczej gotowi jesteśmy przychylić się do tego wniosku mniejszości. Oczywiście, będziemy jeszcze rozmawiali, bo tak naprawdę nie chodziło nam o niczyje dominacje, tylko zmniejszyliśmy liczebność, by te rady nadzorcze nie były takie okazałe. Jeśli w tej chwili nie ma innej drogi, by ścieśnić liczebność w stosunku do obecnej sytuacji, a zarazem zachować jakiś dobry skład, to powtarzam, że raczej wnioskodawcy będą się przychylać do wniosku mniejszości. Mówię to, bo sądzę, że jest to ważna informacja dla głosujących. Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#JerzyWenderlich">Mimo całego szacunku dla tej interpretacji pani przewodniczącej myślę, że gdybyśmy ograniczyli te rekomendacje czy wręcz nominacje w 3 przypadkach do rady nadzorczej, to twórców, którzy powinni być „solą ziemi”, jeśli chodzi o media publiczne, pozbawilibyśmy wpływu na ocenianie mediów publicznych, na kreowanie, na idee, które powinni tam wnosić swoją twórczością.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#JerzyWenderlich">Oczywiście, pomysł, by tymi, którzy desygnują czy wskazują członków rady nadzorczej, były jedynie społeczności akademickie, z jednej strony jest to zawężenie w 4/7 rady nadzorczej i z drugiej strony też jest to zawężenie, gdyż w 3/7 – rząd. Jedynie społeczności akademickie i rząd są tymi, którzy kreują rady nadzorcze. Wydaje mi się, że jest to kreacja dość wąska, nie chcę powiedzieć, że uboga, bo może nie, ale dość wąska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Chcę tylko powiedzieć, panie pośle, że uczelnie akademickie to także uczelnie artystyczne. Wszyscy znani mi, liczący się twórcy mają związki z uczelniami akademickimi. To zresztą nie jest tak, że te rekomendacje daje się swoim profesorom czy doktorom, tylko po prostu jest to kwestia decyzji uczelni, która znając taką osobę choćby ze współpracy jest gotowa udzielić jej rekomendacji. Argument, że tutaj nie mieszczą się twórcy, po prostu tutaj nie działa. Ja tylko wyjaśniłam intencje wnioskodawców w kontrze do tej poprawki. Bardzo proszę – pan poseł Kutz chciał coś powiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#KazimierzKutz">Dla mnie ten wniosek jest niepojęty, by eliminować przedstawiciela MKiDN. Właśnie wielką ułomnością, wadą poprzedniej ustawy było to, że całkowicie nie liczyła się z kulturą. Ze względu na to, że nie było tam nikogo z kultury i nie miał wglądu i wpływu na to, co się dzieje w środku, doszliśmy do tego, do czego doszliśmy. Ja nawet uważam, że powinien tam być przedstawiciel MEN, bo to są dwa resorty, do których głównie powinna być adresowana (oczywiście pośrednio) cała misja. Myślę, że takie rozumowanie, iż to będzie podlegało rządowi, jest myśleniem dość politycznym, dzisiaj już niepotrzebnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę – pan poseł Wenderlich chciał zabrać głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#JerzyWenderlich">Pani przewodnicząca, szanowni państwo. Gdybym jako wnioskodawca miał się odnieść jednym zdaniem do tego, co mówi pan poseł Kutz, to nie zgodziłbym się w jednym. Dobrze by było, gdyby w radzie nadzorczej był przedstawiciel szeroko pojętej oświaty i edukacji, ale dlaczego MEN? Dobrze, gdyby był przedstawiciel środowisk twórczych, o co się upomniałem, ale dlaczego przedstawiciel MKiDN? Dobrze, gdyby był przedstawiciel świata finansów, ale dlaczego przedstawiciel MF? To nie jest niuansowa różnica. To jest różnica dość zasadnicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panie pośle, nie sądzę, by to musiał być przedstawiciel ministerstwa, tylko ktoś, kogo ministerstwo wskaże…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#JerzyWenderlich">To dziękuję. Zagłosuje pani zgodnie z poprawką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie, nie zagłosuję zgodnie z poprawką, bo kłóci się z tym, co ja przedstawiłam Wysokiej Izbie. Jednak może już skończmy te pogaduszki, bo to nie wypada. Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 6 i 7? (10)</u>
          <u xml:id="u-80.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw? (13)</u>
          <u xml:id="u-80.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał? (0)</u>
          <u xml:id="u-80.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-80.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 8 została przegłosowana.</u>
          <u xml:id="u-80.6" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 9 Klubu PSL. Proszę bardzo – Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#MonikaBiesOlak">Chcielibyśmy dopytać, bo naszym zdaniem konsekwencją przyjęcia tej poprawki powinno być skreślenie zmiany nr 6. Wytłumaczę, o co chodzi.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#MonikaBiesOlak">W naszym sprawozdaniu art. 28a dotyczy fakultatywności powoływania rad programowych. Konsekwencją takiego ujęcia było uchylenie ust. 4 w art. 30, który mówił o tym, że organem opiniodawczo-doradczym dyrektora terenowego oddziału spółki jest rada programowa oddziału.</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#MonikaBiesOlak">W momencie, gdy wnioskodawcy poprawki nr 9 proponują przywrócenie obowiązkowego powoływania rad programowych poprzez uchylenie całej zmiany nr 5, to wydaje nam się, że konsekwencją tego powinno być pozostawienie również ust. 4 w art. 30. Stąd nasze pytanie do wnioskodawców i do Komisji: czy podziela nasze zdanie i czy można uzupełnić poprawkę nr 9 o tę konsekwencję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pan poseł Sławecki – wnioskodawca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#TadeuszSławecki">Intencją naszego Klubu rzeczywiście było pozostawienie art. 28a w wersji, która była w ustawie-matce: rady programowe publicznej radiofonii i telewizji liczą 15 członków, których powołuje KRRiT, 10 członków rady programowej reprezentuje ugrupowania parlamentarne, pozostałych 5 powołuje z grona osób legitymujących się dorobkiem i doświadczeniem w sferze kultury i mediów. To jest wersja pierwotna i chodziło o zniesienie fakultatywności wyboru i po prostu byłby obowiązek obligatoryjności wyboru.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#TadeuszSławecki">Jeśli chodzi o konsekwencje, to myślę, że państwo mają rację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pamiętam, jak się rodziło sprawozdanie. Właśnie ta zmiana powodowała kolejną zmianę nr 6, więc jest oczywiste, że jeśli mielibyśmy przywrócić, to jedno i drugie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#MonikaBiesOlak">To znaczy, że Komisja zgadza się na dopisanie konsekwencji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Tak, bo musi się zgodzić.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 9? (11)</u>
          <u xml:id="u-86.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw? (13)</u>
          <u xml:id="u-86.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał? (0)</u>
          <u xml:id="u-86.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-86.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proszę państwa, w ten sposób zakończyliśmy rozpatrywanie poprawek. Pozostaje nam wybrać sprawozdawcę. Proszę – pani poseł Augustyn.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#UrszulaAugustyn">Dziękuję, pani przewodnicząca. Uważam, że nie powinniśmy zmieniać sprawozdawcy. Proponuję panią przewodniczącą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#JerzyFedorowicz">A czy pani się zgadza?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Zgadzam się, panie pośle. Termin dla KIE. Proszę przesłać i poprosić o przesłanie opinii w możliwie najbliższym terminie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>