text_structure.xml
165 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
938
939
940
941
942
943
944
945
946
947
948
949
950
951
952
953
954
955
956
957
958
959
960
961
962
963
964
965
966
967
968
969
970
971
972
973
974
975
976
977
978
979
980
981
982
983
984
985
986
987
988
989
990
991
992
993
994
995
996
997
998
999
1000
1001
1002
1003
1004
1005
1006
1007
1008
1009
1010
1011
1012
1013
1014
1015
1016
1017
1018
1019
1020
1021
1022
1023
1024
1025
1026
1027
1028
1029
1030
1031
1032
1033
1034
1035
1036
1037
1038
1039
1040
1041
1042
1043
1044
1045
1046
1047
1048
1049
1050
1051
1052
1053
1054
1055
1056
1057
1058
1059
1060
1061
1062
1063
1064
1065
1066
1067
1068
1069
1070
1071
1072
1073
1074
1075
1076
1077
1078
1079
1080
1081
1082
1083
1084
1085
1086
1087
1088
1089
1090
1091
1092
1093
1094
1095
1096
1097
1098
1099
1100
1101
1102
1103
1104
1105
1106
1107
1108
1109
1110
1111
1112
1113
1114
1115
1116
1117
1118
1119
1120
1121
1122
1123
1124
1125
1126
1127
1128
1129
1130
1131
1132
1133
1134
1135
1136
1137
1138
1139
1140
1141
1142
1143
1144
1145
1146
1147
1148
1149
1150
1151
1152
1153
1154
1155
1156
1157
1158
1159
1160
1161
1162
1163
1164
1165
1166
1167
1168
1169
1170
1171
1172
1173
1174
1175
1176
1177
1178
1179
1180
1181
1182
1183
1184
1185
1186
1187
1188
1189
1190
1191
1192
1193
1194
1195
1196
1197
1198
1199
1200
1201
1202
1203
1204
1205
1206
1207
1208
1209
1210
1211
1212
1213
1214
1215
1216
1217
1218
1219
1220
1221
1222
1223
1224
1225
1226
1227
1228
1229
1230
1231
1232
1233
1234
1235
1236
1237
1238
1239
1240
1241
1242
1243
1244
1245
1246
1247
1248
1249
1250
1251
1252
1253
1254
1255
1256
1257
1258
1259
1260
1261
1262
1263
1264
1265
1266
1267
1268
1269
1270
1271
1272
1273
1274
1275
1276
1277
1278
1279
1280
1281
1282
1283
1284
1285
1286
1287
1288
1289
1290
1291
1292
1293
1294
1295
1296
1297
1298
1299
1300
1301
1302
1303
1304
1305
1306
1307
1308
1309
1310
1311
1312
1313
1314
1315
1316
1317
1318
1319
1320
1321
1322
1323
1324
1325
1326
1327
1328
1329
1330
1331
1332
1333
1334
1335
1336
1337
1338
1339
1340
1341
1342
1343
1344
1345
1346
1347
1348
1349
1350
1351
1352
1353
1354
1355
1356
1357
1358
1359
1360
1361
1362
1363
1364
1365
1366
1367
1368
1369
1370
1371
1372
1373
1374
1375
1376
1377
1378
1379
1380
1381
1382
1383
1384
1385
1386
1387
1388
1389
1390
1391
1392
1393
1394
1395
1396
1397
1398
1399
1400
1401
1402
1403
1404
1405
1406
1407
1408
1409
1410
1411
1412
1413
1414
1415
1416
1417
1418
1419
1420
1421
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Otwieram posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu. W porządku obrad mamy rozpatrzenie uchwały Senatu o stanowisku w sprawie ustawy o zadaniach publicznych w dziedzinie usług medialnych. Senat przyjął do ustawy 47 poprawek. Bardzo proszę pana senatora Woźniaka o w miarę skrótowe ich omówienie, bo przy kolejnych poprawkach będziemy mogli ewentualnie odnosić się do konkretnych zapisów. Bardzo proszę. Pan senator ma donośny głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#HenrykWoźniak">Dziękuję bardzo. Mam głos donośny, bo wspomagany urządzeniami elektronicznymi. Występuję trochę w zastępstwie, bo Senat wyznaczył do reprezentowania pana senatora Andrzeja Persona, przewodniczącego Komisji Kultury i Środków Przekazu. Jednak jego nagły wyjazd spowodował, że jestem jako drugi sprawozdawca – sprawozdawca Komisji Budżetu i Finansów Publicznych. Miała też być pani przewodnicząca, senator Barbara Borys-Damięcka. Myślę, że jeszcze dotrze. Postaram się zreferować stanowisko zawarte w uchwale Senatu RP z dnia 19 czerwca 2009 r. w sprawie ustawy o zadaniach publicznych w dziedzinie usług medialnych.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#HenrykWoźniak">Senat rozpatrzył ustawę uchwaloną przez wysoki Sejm 21 maja br. Po rozpatrzeniu 112 poprawek w dniu 19 czerwca br. Senat rekomenduje przyjęcie, czy wnosi o przyjęcie 47 poprawek, jak powiedziała pani przewodnicząca.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#HenrykWoźniak">W przeważającej większości te poprawki mają charakter doprecyzowujący, „czyszczący” ustawę. Dobrze wiemy, że zawsze są takie poprawki, ale są też poprawki istotne, poprawki merytorycznie znaczące i wpływające na ostateczny kształt ustawy.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#HenrykWoźniak">Myślę, że jedną z tych poprawek, które wzbudzają najwięcej zainteresowania i kontrowersji, jest poprawka nr 30 zawarta w zestawie poprawek, który panie i panowie mają przed sobą. To jest poprawka, która przeredagowuje czy zmienia brzmienie art. 16 ust. 2, nadając mu nowe brzmienie: „wysokość środków budżetowych przeznaczonych na finansowanie zadań publicznych w dziedzinie usług medialnych określa, w projekcie ustawy budżetowej na dany rok, Krajowa Rada”. Jest to istotna zmiana w stosunku do ustawy uchwalonej przez Sejm, bo jak wszyscy doskonale pamiętamy, był zapis, który odnosił się do wielkości wpływów z abonamentu za rok 2007.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#HenrykWoźniak">Istotne znaczenie mają także poprawki odnoszące się do wprowadzenia zakazu przerywania emisji programów finansowanych z funduszy publicznych w mediach publicznych. To także jest poprawka, która wywołuje wiele pytań, wiele uwag – zwłaszcza ze strony mediów komercyjnych.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#HenrykWoźniak">Może tyle tytułem wprowadzenia, bo myślę, że pani przewodnicząca zarządzi omawianie każdej poprawki i wówczas będzie czas na to, by je przedstawiać i wyjaśniać. Dziękuję pani przewodniczącej.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Informacyjnie dla członków Komisji mówię, że część tych poprawek jest mi znana, bo uczestniczyłam przynajmniej w jednym posiedzeniu senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu i tam był omawiany bardzo szczegółowo pakiet właśnie takich poprawek porządkujących, poprawek bardziej natury legislacyjnej niż wprowadzających merytoryczne zmiany. Byłam także na posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Niemniej jednak ta ustawa dalej żyła. Były jeszcze wspólne posiedzenia Komisji, było posiedzenie plenarne, więc rzeczywiście w stosunku do tej mojej wiedzy nastąpiły zmiany. Jeśli będziemy mieli jakieś wątpliwości, to poprosimy pana senatora o bardziej wnikliwe uzasadnienie. Są nasi eksperci, których witam. Podobnie witam KRRiT z panem przewodniczącym, witam pana ministra Żuchowskiego, który cały czas pracuje z nami przy każdej ustawie, przy tej także. Myślę, że nie powinniśmy mieć jakichś specjalnych problemów.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proponuję przejście do rozpatrzenia kolejno poprawek i ich przegłosowania, przy czym przypominam, ale chyba wszyscy wiemy, że głosujemy przy pomocy urządzenia. Jak ono się nazywa?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JerzyWenderlich">Maszyny losującej.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Właśnie chciałam to powiedzieć, ale chyba to nie jest maszyna losująca. Przypominam, że głosujemy przy pomocy kart, a nie przy pomocy rąk. Sądzę, że możemy przejść do rozpatrywania i decydowania o tych poprawkach.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 1. W art. 2 pkt 5 po wyrazach: „licencję programową” dodaje się wyrazy: „i z którym zawarto umowę o finansowanie zadań publicznych”. To jest właśnie taka poprawka, która porządkuje, doprecyzowuje definicję beneficjenta licencji programowej. Beneficjentem jest ten dostawca usług medialnych, któremu przyznano licencję programową i zawarto umowę o finansowaniu zadań. Przypominam, że w trakcie prac komisyjnych, w ostatniej chwili wprowadzaliśmy kategorię umowy, więc myślę, że jest to poprawka absolutnie zasadna i poprawiająca kształt tej ustawy. Czy jest jakiś głos sprzeciwu, jakieś zastrzeżenia? Nie słyszę, wobec tego rozumiem, że możemy głosować.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 1?</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. Bardzo proszę o wynik. 22 – za, brak głosów przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Głosowały 22 osoby.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 2 także dotyczy słowniczka. W art. 2 pkt 6 także jest doprecyzowanie definicji licencji programowej, by ta licencja nie oznaczała tylko prawa do otrzymywania środków, ale także obowiązek realizacji tych zadań, więc także jest to uzupełnienie. Sądzę, że to też nie budzi specjalnych emocji, ale zapytam: czy ktoś z państwa ma jakieś zastrzeżenia do tej poprawki? Nie słyszę. Możemy przystąpić do głosowania.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów jest za?</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 23 – za, brak głosów przeciw, 1 – wstrzymujący się.</u>
<u xml:id="u-5.12" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Przyjęliśmy tę poprawkę jednomyślnie, jedna osoba przybyła.</u>
<u xml:id="u-5.13" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 3 także jest w jakimś sensie konsekwencją poprawki nr 1. Tu także jest doprecyzowanie tej definicji, w tym samym punkcie, jakby ciąg dalszy definicji licencji programowej, tj. prawa do otrzymania środków określonych w uchwale Krajowej Rady oraz w umowie o finansowaniu zadań publicznych. Jest tu prosta legislacyjna konsekwencja uzupełnienia tej pierwszej definicji.</u>
<u xml:id="u-5.14" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-5.15" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-5.16" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-5.17" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 21 – za, brak głosów przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-5.18" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 4 jest poprawką merytoryczną. Jest tu rozszerzenie katalogu podmiotów, które należy zaliczyć do kategorii dostawcy usług medialnych. Pierwotnie w zapisie sejmowym „dostawca usług medialnych” oznacza „nadawcę programu lub dostawcę audycji na żądanie z katalogu udostępnianego za pomocą systemu teleinformatycznego”. Senat uzupełnił ten katalog o bardzo liczną grupę, grupę producentów audycji. Ze strony Sejmu i naszej Komisji mówię, że w zamierzeniu tej ustawy dostawca usług medialnych, czyli zarówno nadawca, jak i dostawca audycji na żądanie, może brać udział w konkursie na określoną audycję, na który może być przeznaczone maksimum 10% środków publicznych. Ten konkurs ogłasza Krajowa Rada i określony typ audycji czy audycja może być przedmiotem tego konkursu.</u>
<u xml:id="u-5.19" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Wydaje się, że istotą wprowadzenia licencji programowych i dofinansowania z Funduszu Zadań Publicznych jest to, by w programie tych, którzy nam dostarczają go jakby finalnie (zarówno dostawca audycji na żądanie, jak i nadawca jest dostarczycielem programu) był określony typ audycji. Producent nie jest dostarczycielem programu. U producenta nadawca zamawia jakąś audycję albo od niego kupuje. Gdybyśmy jeszcze owe 10% rozszerzyli na kategorię setek producentów funkcjonujących na polskim rynku, to mogłaby być taka sytuacja, w której zgłosi się jakiś producent, wygra konkurs, bo da znakomity projekt audycji. Dostanie te publiczne pieniądze i wyprodukuje, ale wcale nie wiemy, czy ten nadawca akurat chce taką audycję emitować. Wydaje się, że jest to nieporozumienie. Powiem wprost, bo tak słyszałam, że ta poprawka się nieustannie pojawiała we wszystkich uwagach producentów audiowizualnych, więc jest to poprawka lobbingowa. Mówię to wprost. Jest uzasadnienie Senatu. Senat chciał wyczerpać cały katalog podmiotów, które w jakimś sensie uczestniczą w tej produkcji, ale powtarzam, tu nie chodziło o podmioty, które uczestniczą w produkcji, tylko o podmioty, które dostarczają program. Bardzo proszę, panie senatorze, jeżeli pan chce tu coś powiedzieć. Nie, pan senator nie zabiera głosu. Widzę panią przewodniczącą Kruk. Powtarzam, że ja tylko przedstawiłam intencje ustawy, jaka opuściła Sejm. Bardzo proszę – pani poseł Kruk.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#ElżbietaKruk">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo. Mam pytanie do Biura Legislacyjnego i innych obecnych prawników, bo wydaje mi się, że pani przewodnicząca nie ma racji.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#ElżbietaKruk">Debatowaliśmy nad tą definicją już na posiedzeniu komisji sejmowej. Doszliśmy tutaj do wniosku, że dostawcą usług medialnych może być każdy. To jest w ogóle tak przedziwnie definiowane i szkoda, że tego Senat nie zmienił, bo niewiadome jest definiowane przez niewiadome: dostawca usług medialnych to dostawca audycji, a więc dostawca to dostawca. Z tego co pamiętam i z tego co ustaliliśmy i co potwierdzali eksperci, tym dostawcą audycji na żądanie może być każdy. Jeśli każdy, a więc również producent audycji. Po pierwsze – po co tu wpisywać producenta audycji, jeśli każdy może być dostawcą usług medialnych. W związku z tym nie bardzo rozumiem intencje tej poprawki, ale wydaje mi się, że pani przewodnicząca nie ma racji, bo tutaj mamy do czynienia z bardzo szeroką kategorią, którą bezskutecznie próbowaliśmy zmieniać w Sejmie tak, żeby ten dostawca usług medialnych to był nadawca koncesjonowany na podstawie ustawy o radiofonii i telewizji. Mam więc pytanie do Biura Legislacyjnego - jeszcze raz - i być może do innych prawników.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Może do ekspertów, bo ja nie słyszałam opinii ekspertów, że dostawcą usług może być każdy.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#ElżbietaKruk">Odsyłam do protokołów. Prawdopodobnie mecenas Kroplewski odpowiadał na to moje konkretne pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dzisiaj go nie ma, nie możemy sprawdzić.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proszę bardzo, czy ktoś z Biura Legislacyjnego bądź któryś z panów ekspertów zechciałby zabrać głos? Jeśli nie, to głosujemy i w rozstrzygniemy to w głosowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#ElżbietaKruk">Pani przewodnicząca, zapytałam Biuro Legislacyjne, więc oczekuję odpowiedzi Biura Legislacyjnego. Czy ta definicja, która dzisiaj znajduje się w ustawie, rzeczywiście oznacza, że to może być każdy?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#RadosławRadosławski">Pani przewodnicząca, wysoka Komisjo. Naszym zdaniem, poprawka nr 4 jest poprawna pod względem legislacyjnym. Nie wnosimy do niej zastrzeżeń. Ma charakter merytoryczny. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#ElżbietaKruk">Jednak ja mam nadzieję, że pan mi odpowie na pytanie: jaką kategorię określa w ustawie dostawca usług medialnych? Kto może być dostawcą usług medialnych według ustawy w kształcie, w jakim wyszła z Sejmu? Kto może być dostawcą usług medialnych? To jest pytanie, na które oczekuję odpowiedzi od Biura.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pani przewodnicząca, ale my tego w tej chwili nie rozstrzygamy. Rozstrzygaliśmy to podczas prac w Sejmie. W tej chwili…</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#ElżbietaKruk">Pani przewodnicząca, czy Biuro Legislacyjne jest tutaj po to, żeby odpowiadać na pytania posłów, czy też nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">W tej chwili rozstrzygamy, czy mamy ten katalog rozszerzyć o producenta audycji. Ja przedstawiłam argumenty, żeby go nie rozszerzać, zaś Biuro Legislacyjne wypowiada się tylko i wyłącznie w kwestiach poprawności legislacyjnej. Jeszcze nigdy do tej pory nie uzyskaliśmy merytorycznych odpowiedzi. Bardzo proszę – pan poseł Dziedziczak.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JanDziedziczak">Chciałbym się przyłączyć do pytania pani poseł Kruk. Myślę, że to jest bardzo ważna kwestia i przed głosowaniem chcielibyśmy poznać odpowiedź na to pytanie. Prosilibyśmy Biuro Legislacyjne o odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Jaką odpowiedź? Czy chcemy włączyć producentów audycji do konkursów o publiczne pieniądze?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#ElżbietaKruk">Pani przewodnicząca. Ja wyraźnie zadałam pytanie: kogo oznacza dostawca usług medialnych w ustawie, którą uchwaliliśmy w Sejmie? To nie jest rozstrzygnięcie moich wątpliwości merytorycznych. Ja się pytam Biura Legislacyjnego i oczekuję odpowiedzi. Kto to jest dostawca usług medialnych według ustawy w kształcie, która wyszła z Sejmu? Proste pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JanDziedziczak">Dokładnie tak. Chcielibyśmy to poznać przed głosowaniem poprawki. To jest bardzo ważne pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JerzyWenderlich">Biuro Legislacyjne nie może…</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy mógłby nam pomóc może pan Graboś, bo wydaje mi się, że mniej więcej powinien się na tym znać?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#WitoldGraboś">Dziękuję, pani przewodnicząca. Proszę państwa, istnieje domniemanie racjonalności legislatora. Z naturalną w moim przypadku pokorą przeczytałem w uzasadnieniu Senatu, jakie są intencje rozszerzenia tej definicji o producenta audycji. Intencje są dość proste. Chodzi o ujęcie całego spektrum podmiotów uczestniczących w działalności audiowizualnej. Jeżeli taki jest powód, to chciałbym zauważyć, że jest on niekoherentny, niezbieżny z intencją komisji sejmowych i Sejmu.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#WitoldGraboś">To rozstrzygnięcie było kłopotliwe z innych powodów. Chodzi o to, że wchodzi w życie dyrektywa, o której już wielokrotnie mówiliśmy, i ostra definicja dostawcy jest trudna. Procesy legislacyjne sprawiły, że najpierw na potrzeby tej ustawy trzeba sformułować tę definicję, która być może ulegnie zmianie po przyjęciu i implementacji właściwej dyrektywy.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#WitoldGraboś">To rozstrzygnięcie jest celowe i sensowne. Ma służyć temu, aby ze środków publicznych finansować również przedsięwzięcia medialne niepubliczne – również komercyjne. W tej definicji jako dostawca usług medialnych znalazł się nadawca, ale także dostawca audycji na żądanie i na tym ustawodawca zakończył. To jest racjonalne rozstrzygnięcie.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#WitoldGraboś">Włączenie tutaj producenta wprowadza duży zamęt, dlatego że definicja producenta także wymagałaby zdefiniowania. Poza tym oznaczałoby to możliwość finansowania produkcji nigdy niewyemitowanej, czyli środki publiczne zgromadzone w Funduszu Zadań Publicznych poszłyby i na ten cel. Nie jest to rozwiązanie racjonalne. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę, pani przewodnicząca.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#ElżbietaKruk">Pani przewodnicząca, nie zamierzam tu „kruszyć kopii”, bo według mojej opinii w tej definicji ustawowej w kształcie, w jakim wyszła z Sejmu, dostawca usług medialnych jest tak szeroką kategorią, że obejmuje wszystkich, więc również producentów audycji. Zatem nie jest tu istotne, czy ich tutaj dopiszemy, czy nie dopiszemy.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#ElżbietaKruk">Jest tylko dosyć dziwną i całkiem nową sytuacją w Sejmie to, że proste pytanie zadane Biuru Legislacyjnemu nie może doczekać się odpowiedzi, bo prawnicy Biura Legislacyjnego boją się prawdopodobnie decyzji Marszałka Sejmu z PO. Zadałam proste pytanie, żeby mi odpowiedziano, co stanowi zapis ustawy. Tego jeszcze nigdy w Sejmie nie było, by poseł się nie mógł doczekać odpowiedzi na pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Bardzo proszę, pan przewodniczący Wenderlich.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JerzyWenderlich">Pełen szacunku zwracam się do pani przewodniczącej Kruk, ale to, co pani powiedziała pod adresem niezależnych prawników z Biura Legislacyjnego, którzy…</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#ElżbietaKruk">Właśnie zauważyłam, jacy są niezależni.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JerzyWenderlich">…dawali dowód tej niezależności i najwyższej kompetencji, jest najdelikatniej mówiąc niewłaściwe. Gdyby wobec tych fantastycznych prawników zechciała pani powiedzieć „przepraszam”, bylibyśmy wszyscy szczęśliwi. Tak nie można.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#ElżbietaKruk">Jeśli nasza praca w parlamencie ma mieć dobrą jakość, taką, jaka tu kiedyś była w czasie wcześniejszych kadencji, to powinniśmy mieć Biuro Legislacyjne, które jest nam w stanie pomóc i odpowiedzieć na każde nasze pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#KazimierzKutz">Ja w sprawie formalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Przepraszam bardzo, przystępujemy do głosowania. Przystępujemy do głosowania, ponieważ ja nie widzę żadnego powodu, by dalej ciągnąć tę dyskusję.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Istotą poprawki jest dopisanie producenta audycji i myślę, że bez Biura Legislacyjnego jesteśmy w stanie podjąć taką decyzję samodzielnie. Pan minister Boroń.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PiotrBoroń">Pani przewodnicząca, od początku zgłasza się pan przewodniczący Kołodziejski, ale nie widać go zza kamer.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JerzyFedorowicz">Krajowa Rada pozwala na to, żeby kamery zasłaniały?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Trzeba poprosić kamery, żeby odsłoniły przewodniczącego, bo ja go nie widzę.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#WitoldKołodziejski">Nawet bym nie śmiał, bo stawiano by mi zarzuty, że wywieram naciski na media.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#WitoldKołodziejski">Pani przewodnicząca, chciałbym tylko merytorycznie odpowiadać na pytania.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#WitoldKołodziejski">W rozumieniu tej ustawy i brzmieniu tego artykułu dostawcą usług medialnych jest każdy, kto udostępnia audycje chociażby w katalogu wideo na żądanie. Nie musi być nawet zarejestrowanym przedsiębiorcą. Wystarczy mieć otworzoną stronę internetową, udostępniać taką usługę i można się starać o licencję. Producent jako producent nie prowadzi działalności w zakresie usług medialnych, a taka działalność jest wymagana i na tej podstawie nie może się ubiegać o licencję programową. Może się natomiast zgłosić jako dostawca usług medialnych i w połączeniu tych dwóch koncepcji działania może występować o licencję programową. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Jeszcze pan Witold Graboś.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#WitoldGraboś">W takim rozumieniu to nawet przy wykreśleniu producenta, jeżeli dany producent zechce być dostawcą, będzie mógł ubiegać się o te środki z Funduszu.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#ElżbietaKruk">Tak jest, o to mi chodziło od samego początku. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Tyle miesięcy pracy, to naprawdę zadziwiające.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 4?</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-40.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Brak głosów za, 17 – przeciw, 2 – wstrzymujące się.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JerzyWenderlich">Przystępujemy do rozpatrywania poprawki nr 5. Czy są uwagi do poprawki nr 5 dotyczącej art. 2? Pani przewodnicząca, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#ElżbietaKruk">Nie mam uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JerzyWenderlich">Uprzejmie proszę – Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#RadosławRadosławski">Proponujemy poprawkę nr 5 rozpatrywać łącznie z poprawkami nr 18 i 20, gdyż one wiążą się ze sobą zarówno redakcyjnie, jak i merytorycznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JerzyWenderlich">Tak. Pani przewodnicząca Kruk.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#ElżbietaKruk">Rozumiem, że to określenie zostało wprowadzone do ustawy tymi poprawkami, tak? To po pierwsze.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#ElżbietaKruk">Po drugie – panie przewodniczący, nie chciałam nikogo obrażać, ale też wydaje mi się, że Biuro Legislacyjne powinno odpowiedzieć. Ja jednak powracam do poprzedniej sytuacji, bo może ona niezgrabnie wygląda. Uważam, że Biuro Legislacyjne powinno odpowiedzieć właśnie na takie pytanie, jakie zadałam: czy producent audiowizualny mieści się już w tej kategorii definicji, która wyszła z Sejmu, czy nie? Doszliśmy do tego, że się mieści. Ja takiej odpowiedzi od Biura Legislacyjnego nie otrzymałam. Jeśli tak ma być, to nie wiem, gdzie mam oczekiwać pomocy w pracy nad ustawami, jeśli nie w Biurze Legislacyjnym Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JerzyWenderlich">Pani przewodnicząca, nie ma powodu, żeby do tego wracać. Biuro Legislacyjne, pani mecenas i pan mecenas, w ramach swoich kompetencji i uprawnień wyrażają opinię dotyczącą legislatury, a na to pani pytanie odpowiedział ekspert – Witold Graboś i sama pani była usatysfakcjonowana. Myślę, że tak dzielimy te odpowiedzi.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#JerzyWenderlich">Poprawka nr 5. Czy pani przewodnicząca ma uwagę do poprawki nr 5?</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#ElżbietaKruk">Nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JerzyWenderlich">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#JerzyWenderlich">Kto jest za przyjęciem poprawek nr: 5, 18 i 20? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#JerzyWenderlich">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#JerzyWenderlich">Proszę, pani przewodnicząca.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Przepraszam, ale musiałam odebrać telefon. Jesteśmy przy…</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JerzyFedorowicz">Jest głosowanie nad poprawkami nr: 5, 18 i 20.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Tak, ale muszę zobaczyć. Tak, dobrze. Rzeczywiście głosujemy łącznie.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tych poprawek?</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-52.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 9 – za, 13 – przeciw, 1 – wstrzymujący się.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#WitoldKołodziejski">Pani przewodnicząca, czy mogę zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Widzę pana przewodniczącego i słyszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#WitoldKołodziejski">Poprawka jest przegłosowana, więc nie ma co do niej wracać. Podsumowując chciałbym powiedzieć, że nie ma tu żadnej kwestii spornej. Poprawka ma jedynie charakter doprecyzowania definicji. Uważaliśmy, że to jest korzystna poprawka i oczywiście nie budzi żadnych zagrożeń dla wykonawcy licencji i rozwiewa pewne niejasności, jeśli chodzi o stosowanie metody audiodeskrypcji.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panie przewodniczący, w zadaniach jest generalne zadanie: likwidowanie barier odbioru programów dla osób właśnie niedowidzących, niedosłyszących i to pozostawiamy decyzjom nadawcy. Wydaje się, że jest zapis generalny, po raz pierwszy się pojawia i całe szczęście. W Sejmie byliśmy wszyscy jego zwolennikami i przy nim pozostaniemy. Tego zapisu przecież nie ruszaliśmy, a jak pan słusznie zauważył, poprawka już jest przegłosowana.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 6. Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#AndrzejCeliński">Ja w sprawie formalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Tak, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#AndrzejCeliński">Uwaga pana przewodniczącego Kołodziejskiego jest zasadna. Rozumiem, że to przegłosowaliśmy, ale chciałem powiedzieć pani przewodniczącej, że w sytuacji, gdy przedstawiciel Senatu nie uzasadnia przyczyn wprowadzenia poprawki, a któryś z posłów uważa, że jest ona niesłuszna, to przyzwoitość nakazywałaby zabrać głos w tej sprawie i powiedzieć, że uważa tę poprawkę Senatu za niesłuszną i uzasadnić. Kiedy Senat milczy przy swojej poprawce, jakby jej nie uzasadnia, a okazuje się, że większość bez dyskusji, bez słowa sprzeciwu wobec wniosku Senatu, głosuje przeciwko tej poprawce, to jest to sytuacja niezwykle konfuzyjna dla demokratycznego procesu podejmowania decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję, panie pośle. Rzeczywiście, przez minutę nie było mnie na sali. Rozumiem, że tu była dyskusja nad tymi poprawkami, albo przynajmniej były jakieś wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JerzyWenderlich">Nikt się nie chciał wypowiedzieć, bo pytałem.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nikt się nie chciał wypowiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#AndrzejCeliński">To jest tak. Jeżeli człowiek się zgadza, to na ogół się nie wypowiada. Jeśli natomiast nie zgadza się z poprawką, wtedy się wypowiada, jeżeli chce głosować przeciw. To nie jest obowiązek, natomiast taki jest obyczaj parlamentarny.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#JerzyFedorowicz">A jak nie podnosił ręki, to jak go prosić?</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#AndrzejCeliński">Jest to uwaga do pewnego obyczaju. Państwo z większości parlamentarnej, Lewica razem z liberałami, mogą tego obyczaju nie przestrzegać, to wasza sprawa. Ja tylko podnoszę tę kwestię, że to jest niezgodne z obyczajem demokratycznym. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panie pośle, tu jeszcze nikt nikomu nie odebrał głosu, tak myślę.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Zgłaszało się Biuro Legislacyjne w sprawie poprawki nr 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#RadosławRadosławski">Proponujemy, aby poprawkę nr 6 głosować łącznie z poprawką nr 28. One się wiążą ze sobą terminologicznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#JerzyWenderlich">Panie mecenasie, z poprawką nr 21, nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie. Panie mecenasie tylko z poprawką nr 28, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#RadosławRadosławski">Tak. W sposób nieodzowny one powinny być głosowane łącznie. Naszym zdaniem jest to uzasadnione połączenie od strony legislacyjnej. Nie ma więcej takich połączeń z poprawką nr 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Może to powiedzieć pan senator albo ja, że istotą tej poprawki jest to, że te zadania publiczne nie są tylko zadaniami dla nadawców publicznych. Są także zadaniami dla tych nadawców niepublicznych, którzy będą startowali w konkursie i wobec tego nie można się odwoływać do artykułu, który definiuje tylko i wyłącznie misję nadawców publicznych. Stąd jest jakby rozszerzenie, że są to zadania publiczne w ogóle w dziedzinie usług medialnych – w kategorii nadawców publicznych i niepublicznych. Obowiązują obie te kategorie nadawców. Taka jest istota poprawki. Czy ktoś z pań i panów posłów się nie zgadza? Pan poseł Celiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#AndrzejCeliński">Pani przewodnicząca, to jest przedziwna sytuacja. Proszę mnie nie mieszać w te kolejne punkty porządku – w odniesieniu do poprzedniego punktu. Tu się zgadzacie z tą poprawką, a poprzednio się nie zgadzaliście i o to chodziło, że obyczajem demokratycznego parlamentu jest to, że gdy się zgadzamy z jakąś poprawką, to na ogół milczymy, bo po co o czymś gadać, jeśli jest konsens albo zgoda. Parlamentarzysta w demokratycznym parlamencie zabiera głos wtedy, kiedy się nie zgadza.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#JerzyFedorowicz">Ale nikt nie chciał się zgłosić.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#AndrzejCeliński">Ale zagłosowaliście przeciwko.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#JerzyFedorowicz">Bo czytamy, bo jak czytamy, to…</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#AndrzejCeliński">Sytuacja z poprzedniej sprawy nie ma nic wspólnego z tą sprawą i proszę tego dalej nie wywoływać.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#WitoldKołodziejski">Pani przewodnicząca, ponieważ mnie nie widać, ja tylko zgłaszam się do głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#JerzyFedorowicz">Może pan usiądzie bliżej nas, bo w tej sytuacji naprawdę jesteśmy w kłopocie.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Prosimy, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#WitoldKołodziejski">Zaraz się przesiądę, ale teraz chciałbym wykorzystać czas. Konsekwencje przyjęcia bądź nieprzyjęcia tej poprawki są dalej idące. Jeżeli zostanie przyjęta, to faktycznie oznacza, że definicja misji w myśl art. 21 ustawy o radiofonii i telewizji nie stosuje się do finansowania, do całego katalogu, czyli do pomocy publicznej. Misja telewizji publicznej określona w ustawie o radiofonii i telewizji zostaje tylko pewną deklaracją, natomiast nie ma możliwości przeznaczania środków finansowych na takie zadania, czyli rozszerzony katalog misyjny, katalog, który się znajduje w art. 21 ustawy o radiofonii i telewizji. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Jeśli można, to sama sobie udzielę głosu w formie polemiki. Chodzi właśnie o to, by już nigdy więcej media publiczne nie mówiły, że mają tyle misji, ile abonamentu. Dokładnie o to chodzi. Media publiczne mają realizować zadania programowe na pewnym standardzie i o tym mówi brzmienie art. 21 – niezależnie od tego, czy to będzie z pieniędzy publicznych na podstawie katalogu zadań publicznych, czy też z pieniędzy reklamowych. Właśnie dokładnie taka była intencja.</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Intencja poprawki Senatu tylko uprzejmie zwraca uwagę, że naprawdę te zadania dotyczą nie tylko nadawców publicznych. Zgłaszał się pan Graboś – bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#WitoldGraboś">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, aż się boję powiedzieć, co myślę o tym problemie, ponieważ intencją Senatu było oddzielenie misji publicznej określonej w art. 21 od zadań publicznych określonych w art. 3 nowej ustawy. Czytając wielokrotnie tę ustawę zrozumiałem, że jej konstrukcja osadza się na dwojakim rozumieniu misji. Jest rozumienie w sensie largo, czyli w szerokim sensie i jest to art. 21, który mówi o tym, czym jest misja, natomiast art. 3 jest rodzajem konkretyzacji niektórych zadań misyjnych ujętych w zamkniętym katalogu, ponieważ jest sporządzony na potrzeby przydzielenia tych zadań dla nadawców i ich finansowania z Funduszu Zadań Publicznych. Nie ma więc rozdziału między rozumieniem misji zgodnie z art. 21 a art. 3. Jest raczej konkretyzacja do konkretnego celu w art. 3, stąd w swoim przekonaniu byłem przeciwny eliminacji przywołania art. 21 we wstępie do art. 3.</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#WitoldGraboś">Nie chciałbym burzyć jakiegoś porządku, jeżeli istnieje inne rozumienie tej ustawy, to przepraszam.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proszę państwa. Mogę zacytować argumentację Senatu, bo mam ją przed sobą – nawet nie z debaty, tylko wcześniej przedstawioną na posiedzeniu Komisji Kultury i Środków Przekazu: „Zastosowaną technikę legislacyjną należy uznać za niewłaściwą, ponieważ odesłanie do przepisu definiującego misję publiczną realizowaną przez publiczną radiofonię i telewizję sugeruje, iż zadania publiczne służące wypełnianiu misji wykonują wyłącznie nadawcy publiczni. Prowadzi to do powstania sytuacji, w której identyczna materia ustawowa jest regulowana w dwóch aktach prawnych. Przepisy obu ustaw określają zadania publiczne służące realizacji misji, przy czym nie jest jasne, czy te zadania mogą wykonywać zarówno nadawcy publiczni i niepubliczni, czy też zadania określone w art. 21 ust. 2 może wykonywać wyłącznie nadawca publiczny. Aby jednoznacznie rozdzielić materię obu ustaw, należy przesądzić, iż wszyscy nadawcy realizują zadania publiczne w dziedzinie usług medialnych – nadawcy niepubliczni fakultatywnie, nadawcy publiczni obligatoryjnie. Misja publiczna będzie realizowana wyłącznie przez nadawców publicznych jako obowiązkowe zadanie publiczne w dziedzinie usług medialnych”. Proste, jasne i naprawdę nie budzi to - przynajmniej moich - wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy możemy przystąpić…</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#ElżbietaKruk">Zgłasza się przewodniczący KRRiT.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dobrze, ale mówcie mi państwo, bo dopóki pan przewodniczący tu nie przyjdzie, to ja nie będę widziała. Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#ElżbietaKruk">Zanim odpowie pan przewodniczący, to ja jeszcze chciałabym dopytać. Pani przewodnicząca, ale chciałabym dopytać jako poseł i cały czas się zgłaszam.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dobrze. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#ElżbietaKruk">To, co powiedziała pani przewodnicząca, oznacza, że art. 21 w ogóle nie dotyczy nadawców, którzy dostaną środki publiczne na realizację zadań na podstawie uzyskanych licencji programowych. W takim razie ta definicja art. 3 jest bardzo szeroka. Pani przewodnicząca, przypominam, że niejednokrotnie przy pewnych wątpliwościach, czy nadawcy publiczni będą mieli środki publiczne na realizację misji, tłumaczyliśmy sobie to tym, że to zadanie jest zapisane w art. 21. Teraz to nie będzie możliwe do realizacji za te środki z tej ustawy, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Będzie możliwe i za te środki i będzie konieczne realizowanie tej misji za inne środki.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#ElżbietaKruk">Za jakie środki? Jeśli nie będzie publicznych środków, to nie będzie żadnej misji.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">O czym pani mówi? Właśnie jest zerwanie z takim rozumowaniem, że jak jest mniej środków, to ja nie muszę robić misji. Misja dotyczy działalności nadawców publicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#ElżbietaKruk">Jeśli pani przewodnicząca się spodziewa, że za komercyjne środki będzie realizowana misja, to gdzie my dojdziemy?</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Będzie realizowana misja, bo proszę zobaczyć, jak jest ona sformułowana. Tak, ma być realizowana, bo to jest publiczny nadawca.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#ElżbietaKruk">Pani przewodnicząca, mam nadzieję, że ta ustawa nigdy nie wejdzie w życie i nie będziemy musiały do tego wracać za parę lat i mówić sobie, jak wygląda ta realizacja.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Bardzo proszę – pan przewodniczący Wenderlich.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#JerzyWenderlich">Bardzo przepraszam, ale odzywam się tylko wtedy, kiedy szanowna pani przewodnicząca Kruk mnie przeraża, a teraz znowu mnie pani przeraziła, bo my…</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#AnnaSobecka">Bo pan to taki strachliwy.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#JerzyWenderlich">Zwracam się do pani poseł Sobeckiej, ja pani się nie boję. Oddaję się zupełnie z otwartymi rękami.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#ElżbietaKruk">Pani poseł zapomniała, że pan przewodniczący Wenderlich tak się przeraża, gdy są tutaj kamery.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#JerzyWenderlich">Na miłość boską, pani przewodnicząca, nie można mówić, że los tej ustawy jest przesądzony, bo to jest tak, jakby przyszła pani wypuścić jakiś „czarny dym” i już informować, co zrobi pan prezydent. Tak nie można.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#ElżbietaKruk">To jest nadinterpretacja. Ja tego nie powiedziałam, ja tylko powiedziałam, jaką mam nadzieję i mam do tego prawo, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Kołodziejski chciał zabrać głos. Bardzo proszę i proszę przejść bliżej.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#WitoldKołodziejski">Tak, dziękuję bardzo. Już się przenoszę. Pani przewodnicząca, mam tylko taką uwagę, że tutaj nie ma prostego rozwiązania, bo i odrzucenie poprawki, i jej przyjęcie powoduje znaczne komplikacje. Jest to pewien błąd, który trudno przez poprawkę naprawić.</u>
<u xml:id="u-105.1" who="#WitoldKołodziejski">Powiem tylko, że przyjęcie tej poprawki powoduje duże konsekwencje, tzn. bardzo trudną drogę notyfikacji pomocy publicznej. W swojej opinii do projektu ustawy UKiE napisał, że wymagana jest oficjalna definicja misji publicznej i choćby z tego względu jest to tutaj istotne. Gdyby poprawka została przyjęta, to moje poważne wątpliwości budzi możliwość finansowania chociażby transmisji wydarzeń sportowych – wydarzeń istotnych z punktu widzenia pełnienia swoich obowiązków przez nadawcę publicznego. To jest przykład.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#ElżbietaKruk">Mam pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#ElżbietaKruk">Mam pytanie do pana przewodniczącego. Jeśli po trudach dopisaliśmy (pierwotnie wykreślone) do art. 21 „sport i publicystykę”, to dzisiaj, po przyjęciu tej poprawki znowu „sportu i publicystyki” nie będziemy mieli w zadaniach publicznych, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#WitoldKołodziejski">Dokładnie tak, bo musiałoby się to znaleźć w art. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#ElżbietaKruk">A nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#WitoldKołodziejski">Sport i publicystyka zostanie jako misja, a nie zostanie jako zadanie publiczne finansowane z Funduszu.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proszę państwa, katalog zadań publicznych jest katalogiem pewnych idei, a nie - jak ciągle powtarzamy - ramówki. Ponieważ cały czas mówimy mniej więcej o 20% dochodów telewizji publicznej i być może nie wszyscy sobie z tego zdawali sprawę, to w imieniu naszego klubu mogę powiedzieć, że świadomie chcemy te 20% przeznaczyć na kulturę, na naukę, na edukację, na debatę publiczną, na społeczeństwo obywatelskie ze wszystkimi konsekwencjami budowy infrastruktury dla tych tematów. Jeśli powtórzymy błąd art. 21 w poprzednim brzmieniu, że wszystko, to będzie tak, że nic, więc to jest rzeczywiście jakiś wybór i nie mam zamiaru tego ukrywać. Jeśli chodzi o nasz klub, jest to wybór świadomy.</u>
<u xml:id="u-112.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panowie, głosujemy, tutaj w ogóle nie ma nad czym debatować, bo…</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#ElżbietaKruk">Pani przewodnicząca, właśnie chodzi o to, żebyśmy świadomie głosowali. Dziękuję za taką odpowiedź pani przewodniczącej, bo ja rozumiem, że można mieć takie intencje, ale należy informować opinię publiczną o tym, jaką ustawę przeprowadzamy przez parlament. Pani przewodnicząca, sport to bardzo istotna misja publiczna – oczywiście bardzo istotne wysokoligowe rozgrywki, te, które przynoszą dużo pieniędzy. Z drugiej strony jest to również mały lokalny sport i bez telewizji publicznej pewne rozgrywki w ogóle się nie odbędą. Czy pani ma świadomość, jak wielkim sponsorem sportowym jest telewizja publiczna?</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Mam bardzo dużą świadomość.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#JanDziedziczak">Ja też chciałbym się do tego przyłączyć. Sport jest niezwykle istotny…</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#JanDziedziczak">Mówię to również jako przewodniczący Parlamentarnego Zespołu Promocji Żużla. Żużel jest to sport bardzo niedoceniany w Warszawie czy w Krakowie, a jest to sport, który bardzo animuje społeczności lokalne i bardzo dobrze się stało, że żużel jest w tej chwili pokazywany w telewizji publicznej i to jest bardzo istotne także z punktu widzenia społeczności lokalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proszę państwa, ja jednak zwracam uwagę na to, o czym powiedział pan przewodniczący Kołodziejski. Jeżeli państwo sądzą, że odrzucenie tej poprawki oznacza, że nagle dopiszemy do zadań sport, to się grubo mylicie. To nie prawda. Jeszcze raz powtarzam - publicystyka, sport, rozrywka, to wszystko jest w misji telewizji publicznej. Ona jest po to, by tak, ja zapisaliśmy w art. 21, to wszystko realizować. Jest natomiast wybrana kategoria szczególnie wrażliwych i słabych dziedzin działalności naszych „ukochanych” nadawców, którą nazwaliśmy zadaniami publicznymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#ElżbietaKruk">Pani przewodnicząca, czy pani chce to powiedzieć, że teraz telewizja tzw. publiczna za pieniądze komercyjne będzie realizowała misję publiczną, a nadawcy komercyjni za pieniądze publiczne będą realizowali zadania publiczne?</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie bardzo rozumiem, co tak dziwi panią przewodniczącą, naprawdę.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#ElżbietaKruk">Pani przewodnicząca, w całej Europie nie ma kraju, gdzie nie ma mediów publicznych i nikt nie ma wątpliwości, po co one są i dlaczego dostają środki publiczne. Każdy, kto zajmuje się mediami w Europie wie, że program zależy od źródeł finansowania. Po to są te publiczne pieniądze, żeby mogła istnieć misja publiczna, tyle.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dlatego dostaje publiczne pieniądze. Głosujemy, bo to jest za długo.</u>
<u xml:id="u-122.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panie przewodniczący, słucham uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#WitoldKołodziejski">Chodzi mi o nowe brzmienie art. 21c zmienionej ustawy o radiofonii i telewizji. Tam w zadaniach misyjnych telewizji publicznej obok publicystyki, kultury, rozrywki, edukacji jest wymieniony sport.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#WitoldKołodziejski">Jeżeli poprawka senacka nie zostanie przyjęta, to ten sport będzie mógł być finansowany z pieniędzy misyjnych. Jeżeli zostanie przyjęta, to nie będzie mógł być finansowany, bo w art. 3 nie ma wyszczególnionego sportu jako zadania, które może być finansowane z funduszu misyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panie przewodniczący, w art. 3 nie ma bardzo wielu rzeczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#WitoldKołodziejski">I wszystkich rzeczy, których nie ma, nie można finansować.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#ElżbietaKruk">Panie przewodniczący, pani przewodnicząca już powiedziała, iż uważa, że sport nie jest misją publiczną.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#WitoldKołodziejski">Wtedy można tę poprawkę przyjąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie. Uważam, że nieliczne pieniądze publiczne chcę wydawać na kulturę, naukę, edukację, debatę publiczną, ale każdy z państwa ma prawo do swego głosu. Chcę tylko powiedzieć jedno. Jeżeli zostanie art. 21, to w ten oto sprytny sposób zadania publiczne dotyczą wyłącznie nadawców publicznych i tyle. O tym mówimy. Głosujemy. Zobaczymy, kto czego chce od telewizji i na co chce wydawać publiczne pieniądze. Poprawkę nr 6 głosujemy łącznie z poprawką nr 28.</u>
<u xml:id="u-130.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-130.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-130.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-130.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 9 – za, 12 – przeciw, 2 – wstrzymujące się.</u>
<u xml:id="u-130.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Z obowiązku realizacji zadań publicznych wyeliminowaliśmy więc nadawców niepublicznych. Akurat tutaj sport mnie mało interesuje, bardziej mnie interesuje TK.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#JerzyWenderlich">Proszę nie inspirować PiS, pani przewodnicząca.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Muszę.</u>
<u xml:id="u-132.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 7. Pani poseł Sobecka, pan poseł Celiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#AnnaSobecka">Dziękuję, pani przewodnicząca. Chcę spytać, bowiem mam wątpliwości. Podczas pracy nad sprawozdaniem zapewniała pani, że art. 21 „starej” ustawy pozostaje w całości. Zostają tu przytoczone fragmenty tego artykułu, czyli „wspieranie chrześcijańskiego systemu wartości i umacnianie rodziny”, zabrakło jeszcze „przeciwdziałania patologiom społecznym”, bo przypominam sobie, że to jest w tym artykule. To oznacza, że uśpiona została nasza czujność, żeby zadbać o ten zapis, ponieważ on tutaj zostaje ponownie przytoczony. To znaczy, że są wątpliwości, że te zapisy nie znalazły się w art. 21. To jest jedno moje pytanie.</u>
<u xml:id="u-133.1" who="#AnnaSobecka">Drugie pytanie. Ponieważ słyszałam wypowiedź pana przewodniczącego Wenderlicha…</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#JerzyWenderlich">Dziękuję pięknie, że pani mnie słucha, cieszę się.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#AnnaSobecka">Tak, czasem mam okazję. Pan przewodniczący wspomniał o tym, że umowa Lewicy z PO polegała m.in. na tym, że nie będzie zapisów o chrześcijańskim systemie wartości i o religii. Wobec tego chciałam spytać, czy Lewica występuje przeciwko Polakom, bo Polacy są narodem chrześcijańskim i stoją mocną i silną rodziną. Proszę zajrzeć do jakiegokolwiek sondażu. Co dla Polaków jest najważniejsze? Na pierwszym miejscu zawsze jest rodzina. Zdrowie owszem, też, ale przede wszystkim rodzina.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pan poseł Celiński był w kolejce, potem pan poseł Wenderlich, pan poseł Dziedziczak.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#AndrzejCeliński">Pani przewodnicząca, mam właściwie 3 pytania. Pierwsze pytanie jest natury formalnej. Zgłoszona przez Senat propozycja poprawki brzmi: „w art. 3: przed pkt 1 dodaje się pkt” i tu zapisane są kropki. Chciałbym wiedzieć, co oznaczają te kropki. Gdy się wylicza poszczególne zadania czy też punkty, to rozumiem, że każdej cyfrze odpowiada kolejne zadanie, ale tu nie ma żadnej cyfry, tylko są kropki. Pytanie do przedstawiciela Senatu: jaki numer chce nadać tej poprawce?</u>
<u xml:id="u-137.1" who="#AndrzejCeliński">Druga kwestia jest merytoryczna i tu się chcę odnieść do treści tej poprawki. Rozumiem, że w demokratycznym państwie prawnym jedną z zasad, jaką się to państwo kieruje, jest respekt dla zasady republikanizmu i bezstronność wobec wyznań obywateli. Rozumiem, że w polskiej kulturze (to jest też uwaga do pani poseł Sobeckiej) przyjmujemy, także w ustawodawstwie, zapisy o respekcie dla wartości chrześcijańskich, co - nawiasem mówiąc - jest daleko idącym ukłonem wobec tradycji, historii, kultury polskiej. Jednak zupełnie co innego znaczy wspieranie chrześcijańskiego systemu wartości. To nie jest zadanie państwa. Nawiasem mówiąc, może co starsi z państwa pamiętają, że w okresie międzywojennym była taka organizacja, która skrótowo nazywała się ONR i ona mówiła…</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#JanDziedziczak">To jest poniżej wszelkiej krytyki.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#AndrzejCeliński">Ona mówiła o katolickim państwie narodu polskiego. Ja rozumiem, że teraz różne jest tylko jedno słowo – nie katolickie państwo narodu polskiego tylko chrześcijańskie państwo narodu polskiego. Chcę oświadczyć pani Sobeckiej, że ja akurat nie „podpadam” pod tę definicję polskości, którą pani cytowała, „podpadam” pod zupełnie inny sposób definiowania polskości. Uważam się za Polaka i to jest chyba najistotniejsze w podkreślaniu tożsamości narodowej człowieka, a tych dwóch kryteriów nie respektuję w taki sposób, w jaki pani je podała. Nie bardzo rozumiem, co by miało znaczyć to wykluczenie. Druga moja uwaga, że demokrata powinien głosować przeciwko przyjęciu tej poprawki, jest zasadna przy pani interpretacji definicji polskości. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#AnnaSobecka">Jedno słowo.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Bardzo proszę, ale…</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#AnnaSobecka">Panie pośle, swego czasu słyszałam wypowiedź pana posła Wenderlicha, gdy mówił, że w Lewicy panuje duży luz moralny i prawdopodobnie pan podlega pod ten „luz moralny”. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#AndrzejCeliński">Ja tu muszę protestować. Pani przewodnicząca, tu coś się stało na tej sali. Okazuje się, że bez protestów przewodniczącego Komisji Kultury i Środków Przekazu publicznie można powiedzieć o kimś, kto nie uważa za stosowne, żeby państwo wspierało chrześcijański system wartości, że „podlega” określeniu, iż cechuje go luz moralny. Ja znam kilka inwektyw, które potrafię powiedzieć o innych osobach, ale…</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#AnnaSobecka">To nie jest inwektywa, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#AndrzejCeliński">…ale nie mówię tych inwektyw publicznie na posiedzeniu Komisji Kultury i Środków Przekazu.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panie pośle, zwracam panu uwagę, że sam pan sobie udzielił głosu, więc bardzo proszę z tego wystąpienia wykreślić uwagę, że bez reakcji przewodniczącej Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#AndrzejCeliński">Z przyjemnością to zrobię.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie miałam czasu i możliwości na taką reakcję.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#AndrzejCeliński">Za chwilę z przyjemnością to uczynię.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Bardzo proszę. Pan poseł Dziedziczak.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#AndrzejCeliński">Przepraszam, ale gdzie jest reakcja? Powiedziałem za chwilę, ale gdzie jest ta reakcja?</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#JerzyFedorowicz">Dajcie spokój.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#JarosławGowin">Czy to jest Sejm?</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#AndrzejCeliński">Panie pośle Gowin, to jest właśnie Sejm polski, niestety tak. Jeżeli właśnie pan milczy w tej sprawie i zadaje to pytanie, to jest to kwestia niezwykle zasadna.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panie pośle, jednak myślę, że w tej chwili może ważniejsze jest to, jaki kształt będzie miała ta ustawa. Pan wybaczy, ale tak uważam i to jest dla mnie priorytetowe.</u>
<u xml:id="u-157.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">W kolejności był pan poseł Dziedziczak, pan poseł Wenderlich.</u>
<u xml:id="u-157.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Do całej tej dyskusji mogę powiedzieć tylko jedno. Po prostu chcę przypomnieć, bo mówimy bardzo długo i przeważnie nie na temat, że w ustawie o radiofonii i telewizji w art. 18 ust. 2 jest zapis, iż audycje lub inne przekazy powinny szanować przekonania religijne odbiorców, a zwłaszcza chrześcijański system wartości. Jest to zapis konstytucyjny w przeciwieństwie do tego proponowanego, który jest niekonstytucyjny, ponieważ jest zapisem aktywnym. Mówi o wspieraniu, a nie o przestrzeganiu, szanowaniu czy tego typu pojęciach, które być może oddają nasze przekonania, ale nie są działaniami aktywnymi, propagującymi. Proszę bardzo, pan poseł Dziedziczak.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#JanDziedziczak">Bardzo dziękuję. Najpierw kilka spraw technicznych. Uważam, że wypowiedź pana posła Celińskiego sugerującego różne ONR-owskie rozwiązania jest naprawdę niestosowna. Gdybyśmy chcieli używać takiej retoryki, to powiedzielibyśmy, że zwalczanie wartości chrześcijańskich w mediach to są działania quasi-stalinowskie. Nie chcemy w ten sposób rozmawiać i szkoda, że taka wypowiedź padła z ust tak doświadczonego polityka. To po pierwsze.</u>
<u xml:id="u-158.1" who="#JanDziedziczak">Druga rzecz. Myślę, że tutaj warto zacytować fragment Konstytucji RP. W preambule czytamy, że „dzięki naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość, odkupioną ogromnymi ofiarami, za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie narodu i ogólnoludzkich wartościach”. To jest fragment preambuły Konstytucji RP. Fakty są takie, że Polacy, którzy słuchają nauk Ojca Świętego - a Ojciec Święty wielokrotnie mówił o tym, że potrzebna jest obrona chrześcijańskich wartości - chcą tego typu zapisu i jest to dla nich bardzo ważne. Myślę, że dla każdego, kto na poważnie bierze słowa Ojca Świętego. Myślę, że w 10. rocznicę wystąpienia Jana Pawła II przed parlamentem polskim usuwanie tak dobrej poprawki uchwalonej również przez senatorów PO, co trzeba podkreślić, byłoby naprawdę czymś skrajnie niestosownym. Myślę, że ta poprawka jest też testem na to, jak my słuchamy Ojca Świętego.</u>
<u xml:id="u-158.2" who="#JanDziedziczak">Jeszcze mam wniosek formalny, żeby po głosowaniu odczytać nazwiska, kto głosował za, a kto przeciw tej poprawce. Myślę, że osoby nas oglądające mają prawo wiedzieć, kto jak głosował. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Może się odniosę do tego wniosku formalnego. Panie pośle, przepraszam bardzo, ale głosowania nie są tajne, natomiast dla pana przyjemności nie będę odczytywała nazwisk.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#JanDziedziczak">Oglądający nas Polacy nie wiedzą, kto jak głosował. Myślę, że warto…</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">To im pan powie.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#JanDziedziczak">To nie jest tak, że Polacy maja prawo wiedzieć, kto jak głosuje w ich imieniu?</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Można zrobić wydruki imienne. Jeśli media będą chciały, to przecież dziennikarze są tu w pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#JerzyFedorowicz">Ja się boję, żebyście nas nie zabili tą waszą głęboką wiarą, bo ja mam głębszą.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Bardzo proszę – poseł Wenderlich.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#JerzyWenderlich">Aż tak bardzo nie protestowałbym przeciwko wnioskowi, który zgłosił pan poseł Dziedziczak, żeby ogłosić, kto jak głosował. Pan poseł Dziedziczak przecież mógłby zgłosić wniosek dalej idący, żeby te nazwiska podać do ABW, CBA czy CBŚ. Tak więc dziękuję, że jest pan dość tolerancyjny.</u>
<u xml:id="u-166.1" who="#JerzyWenderlich">Jeśli chodzi o to, o czym mówiła pani poseł Anna Sobecka, to jeśli mówiłem, że Lewicę cechuje luz moralny – może tak dokładnie nie mówiłem, mówiłem, że tolerancja, ale pani wpisuje się w to nasze lewicowe myślenie, szanowna pani poseł, wciąż bardziej, za co jestem pani wdzięczny. Jeszcze nie tak bardzo dawno protestowała pani, aby nie wpisywać tutaj orientacji seksualnej, dziś jest pani również za tym. Myślę, że te wszystkie mniejszości będą pani tak samo wdzięczne jak mnie i innym posłom Lewicy.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#AnnaSobecka">Nie, nie jestem za tym.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#JerzyWenderlich">Przejdźmy do tego, od czego pani rozpoczęła, czyli do tych wartości chrześcijańskich. Tutaj troszeczkę wyręczyła mnie pani przewodnicząca Iwona Śledzińska-Katarasińska. To już jest w ustawie o radiofonii i telewizji w którymś punkcie w art. 18. Jeśli teraz pani twierdzi, że ktoś, kto nie zaakceptuje poprawki nr 7, w której jest zapis o „wspieraniu chrześcijańskiego systemu wartości”, ten nie jest Polakiem. Proszę mi wybaczyć, jeśli ktoś raz godzi się z zapisem o wartościach chrześcijańskich, to nie jest Polakiem…</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#AnnaSobecka">Przeciwko Polakom.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#JerzyWenderlich">…i musi się zgodzić na dwukrotne wpisanie tego do ustawy, żeby zasłużyć na miano Polaka. Poza tym ja wiem, że pani obraca się w świecie tych wartości takich bardzo komercyjnych: zbiórka, pieniądze, akcje, udziały. Na miłość boską, szanowna pani poseł, przecież nie można wpisywać do zadań publicznych, do misji publicznej wartości chrześcijańskich za pieniądze. Wartości chrześcijańskie, i chciałbym do tego panią przekonać, nie są na sprzedaż, że trzeba je wpisywać po to, żeby uzyskiwać na nie pieniądze, które płynąć będą z pomocy publicznej. Na miłość boską, proszę panią, żeby nie podchodziła pani do wartości chrześcijańskich tak komercyjnie. Głęboko wierzę, że podzieli pani nasz pogląd i w tym względzie. Jesteśmy tak blisko, nie tylko jako krajanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Pan poseł Gowin.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#JarosławGowin">Pani przewodnicząca, rozmawiamy o sprawach bardzo poważnych, a wydaje mi się, że styl tej dyskusji nie licuje z powagą materii, dlatego zgłaszam formalny wniosek o to, żebyśmy przystąpili do głosowania. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#AnnaSobecka">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pani poseł, pani odpowiedź dla pana posła Celińskiego nie była odpowiedzią merytoryczną. Jeżeli ma pani zamiar kontynuować…</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#AnnaSobecka">Muszę odpowiedzieć, ponieważ pan poseł wprowadził wszystkich w błąd, czy mogę?</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#JerzyWenderlich">Ja tylko podkreśliłem pani tolerancję. Proszę już się z tym nie sprzeczać.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#AnnaSobecka">Dziękuję, pani przewodnicząca. Jeśli pan pozwoli, to oczywiście po raz kolejny chciałam zachwycić się pana aktorstwem. To jest po pierwsze.</u>
<u xml:id="u-178.1" who="#AnnaSobecka">Po drugie – proszę nie wprowadzać w błąd wszystkich posłów, widzów i słuchaczy, dlatego że nie jestem za wpisywaniem orientacji seksualnej do ustawy medialnej. Ciągle na posiedzeniach Komisji nawiązywałam do i przeczytałam „Powszechną deklarację praw człowieka”, która mówi o umacnianiu rodziny. Pan nie może imputować wszystkim, że ja jestem za czymś takim. W zasadzie to tyle, bo nie mogę więcej polemizować.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo, pani poseł. Jest wniosek pana posła Gowina o przejście do głosowania…</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#JanDziedziczak">Ja byłem wymieniony z nazwiska przez pana posła Wenderlicha.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Jest wniosek formalny o przejście do głosowania i przechodzimy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-181.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 7?</u>
<u xml:id="u-181.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-181.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-181.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 11 – za, 12 – przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#JanDziedziczak">Mam wniosek formalny. Czy mogę go zgłosić?</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Słucham pana.</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#JanDziedziczak">Chciałbym prosić o odczytanie nazwisk osób, które głosowały.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie dysponuję tutaj nazwiskami.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#JerzyWenderlich">Mnie już może pan zapisać – Jerzy Wenderlich.</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proszę w przerwie bądź po zakończeniu posiedzenia poprosić sekretariat o udostępnienie tych danych.</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#JanDziedziczak">Rozumiem, że widzowie, którzy np. oglądają nas na żywo, nie mają w tej chwili prawa poznać, kto jak głosował?</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Jeśli się tutaj zgłosi do mnie jakiś telewidz, to się zastanowię. Na razie telewidza nie widzę i nie słyszę, bo nie jestem w telewizji.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#JanDziedziczak">Widzę atmosferę wstydliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 8 jest zręczniejszym określeniem osób z upośledzeniem właśnie wzroku lub słuchu. Jest zręczniejszym sformułowaniem tego zadania i myślę, że nie powinna budzić żadnych emocji. Prosiły o to te środowiska. Poprawka nr 8 mówi o likwidowaniu barier odbioru programu dla osób z niepełnosprawnością narządu wzroku lub słuchu. To jest poprawka na prośbę środowisk. Sądzę, że nie budzi wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-191.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-191.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za poprawką nr 8?</u>
<u xml:id="u-191.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-191.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-191.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">20 – za, brak głosów przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-191.6" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 9. Bardzo proszę – pan poseł Halicki.</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#AndrzejHalicki">Przepraszam, nie powinienem zabierać głosu w tym trybie, ale powstało zamieszanie. Widzę, że poseł Dziedziczak spisuje nazwiska z głosowania, które mieliśmy przed chwilą. Chciałem poinformować wszystkich widzów, telewidzów i tych, którzy być może będą oglądać te relacje, że wszystkie głosowania elektroniczne zawarte są na stronach internetowych Sejmu: sejm.gov.pl. Serdecznie zapraszam wszystkich internautów, tych którzy mają dostęp do Internetu, komputerów. Tam są wydruki i wszystkie głosowania są zarejestrowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#JanDziedziczak">Przyłączam się do tego ogłoszenia, natomiast szkoda, że nie odczytaliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panie pośle, według mojej wiedzy są wszystkie wyniki z posiedzeń plenarnych i tam dopiero będzie można „prześwietlić” wszystkich posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#JanDziedziczak">Wyniki z głosowań Komisji też są ciekawe.</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#AnnaSobecka">Pan poseł Wenderlich może się tam nawrócić.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#JerzyWenderlich">Przekonam panią poseł. Jeszcze mam troszkę czasu do jutra.</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 9. Jest tu dodane nowe zadanie publiczne i jest to czysto merytoryczna poprawka. Czy może pan senator chciałby nas do tego przekonać?</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#HenrykWoźniak">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo. Chciałbym prosić o uwzględnienie tej poprawki, bo ona odnosi się do likwidowania barier odbioru programów dla osób z niepełnosprawnością narządu wzroku lub słuchu, a więc jest adresowana do znacznej części… Przepraszam bardzo, chodziło o poprawkę nr 9, czyli upowszechnianie edukacji ekologicznej. Jest to więc poszerzenie katalogu zadań publicznych o pkt 14, właśnie o edukację ekologiczną. Bardzo proszę o jej przyjęcie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Rzeczywiście jest to czysto merytoryczna poprawka i w jakimś sensie obojętna. W zależności od wrażliwości ekologicznej możemy głosować za lub przeciw. Czy są jakieś głosy sprzeciwu? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-200.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-200.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-200.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-200.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę o wynik. Bardzo ekologiczna komisja, 15 – za, 3 - przeciw, 2 – wstrzymujące się.</u>
<u xml:id="u-200.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proszę bardzo – pan poseł Walkowiak.</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#AndrzejWalkowiak">Dziękuję, pani przewodnicząca. Dosłownie zdanie komentarza do bloku głosowań dotyczących art. 3.</u>
<u xml:id="u-201.1" who="#AndrzejWalkowiak">Rzeczywiście wyodrębniliśmy wszystko: ekologię, mniejszości seksualne, wszystko, przeszkadzała tylko rodzina. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panie pośle, zaręczam panu, że tę rodzinę można świetnie wyprowadzić z zawartych tu zadań – na przykład z „propagowania wolności i praw człowieka”, z „inspirowania debaty publicznej w kluczowych kwestiach”. To nie jest tak.</u>
<u xml:id="u-202.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Jeśli chodzi o ekologię, to nie było tutaj żadnego przymusu. Taka była wola.</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#AndrzejWalkowiak">Dobrze, głosowałem za, ale głosowałem również za rodziną, ale widzę, że większości akurat rodzina przeszkadzała.</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Rodzina nie przeszkadzała. Jest niefortunne zredagowanie poprawki. W jednej poprawce jest bardzo dużo kategorii i być może na tym to polegało.</u>
<u xml:id="u-204.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 10 jest poprawką czysto porządkującą. Chodzi o to, by po raz pierwszy pojawiło się pełne brzmienie nazwy „Fundusz Zadań Publicznych”. Bardzo proszę – Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#DorotaRutkowskaSkwara">Mamy uwagę. Ta poprawka ma charakter redakcyjny. Poza tą poprawką Senat zgłosił również jeszcze kilka poprawek o charakterze redakcyjnym. Proponujemy głosować je łącznie. Te poprawki nie wzbudzają wątpliwości, mają na celu poprawienie tekstu ustawy pod względem redakcyjnym. Chodzi o poprawki nr: 27, 29, 35, 39, 43 i 47. Naszym zdaniem te poprawki mogą być głosowane łącznie z poprawką nr 10. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. Są to czysto redakcyjne poprawki. Czy przyjmujemy wyjaśnienia Biura Legislacyjnego? Przyjmujemy.</u>
<u xml:id="u-206.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawek nr 10, 27, 29, 35, 39, 43 i 47?</u>
<u xml:id="u-206.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-206.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-206.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 18 – za, brak głosów przeciw, 1 – wstrzymujący się.</u>
<u xml:id="u-206.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 11. Po pierwsze – ta poprawka poprawia ortografię tego zapisu. Zmienia duże litery na małe. Po drugie – rozstrzyga sprawę Koszalina, bo mówi o tym, że regionalne rady programowe mogą być dla jednego lub kilku województw. Biuro Legislacyjne - proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#RadosławRadosławski">Naszym zdaniem, ta poprawka wiąże się z poprawką nr 12 i 13. Proponowalibyśmy, aby wysoka Komisja łącznie opiniowała te trzy poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawki nr: 11 i 13 na pewno są poprawkami porządkującymi, a poprawka nr 12 jest w jakimś sensie poprawką merytoryczną. Bardzo proszę – Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#RadosławRadosławski">Dokładnie tak jest. Nasza propozycja wynika wyłącznie ze względów redakcyjnych, ponieważ w poprawce nr 12 „regionalne rady programowe” są już zapisane małymi literami. Gdyby doszło do sytuacji, w której poprawki nr 11 i 13 byłyby głosowane odrębnie z poprawką nr 12 i zostałyby odrzucone poprawki nr 11 i 13, a przyjęta poprawka nr 12, to wówczas dojdzie do niespójności w tekście ustawy. Stąd propozycja takiego połączenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-210">
<u xml:id="u-210.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">W takim razie w pierwszej kolejności głosujemy nad poprawkami: nr 11 i 13, które są poprawkami porządkującymi.</u>
<u xml:id="u-210.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za?</u>
<u xml:id="u-210.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-210.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-210.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 19 – za, brak głosów przeciw, 1 – wstrzymujący się.</u>
<u xml:id="u-210.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 12. Panie senatorze, może mamy tutaj jakieś uzasadnienie ze strony Senatu?</u>
</div>
<div xml:id="div-211">
<u xml:id="u-211.0" who="#HenrykWoźniak">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo. W poprawce nr 12 Senat wnosi o rozszerzenie możliwości reprezentowania grup etnicznych, np. Kaszubów, w regionalnych radach programowych. Taka jest istota tej poprawki. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-212">
<u xml:id="u-212.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Panie senatorze, chcę powiedzieć, że w dotychczasowym brzmieniu art. 8 ust. 3 mówi się, że „prawo zgłaszania kandydatów mają organizacje pozarządowe, działające na terenie danego regionu”. Na terenie regionu, gdzie są silne organizacje etniczne, mniejszościowe, zapewne działają takie organizacje. Chyba nie ma żadnych przeszkód, by te organizacje zgłosiły do KRRiT kandydatów.</u>
</div>
<div xml:id="div-213">
<u xml:id="u-213.0" who="#HenrykWoźniak">To jest przywilejowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-214">
<u xml:id="u-214.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Właśnie, a mnie się zdawało, że my się strasznie boimy przywilejów – nawet dla Kaszubów, a może zwłaszcza dla Kaszubów. Pan poseł Wenderlich.</u>
</div>
<div xml:id="div-215">
<u xml:id="u-215.0" who="#JerzyWenderlich">Jedno krótkie zdanie. Oczywiście nie można dezawuować wartości czy intencji tej poprawki. Z całą pewnością były one bardzo szlachetne, ale tworzyłby się tu precedens, który otwierałby „furtkę” próśb, roszczeń, aspiracji do tych rad wielu innym środowiskom, wielu innym zacnym grupom. Może rzeczywiście zostawmy to, co wpisaliśmy w art. 8. Gdzie w sposób szczególny aktywne są mniejszości narodowe, grupy etniczne, tam jest niewykluczone, że świadome tej wartości organizacje pozarządowe zgłoszą właśnie takich kandydatów i oby chciały ich dostrzec.</u>
</div>
<div xml:id="div-216">
<u xml:id="u-216.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nawet jestem pewna, że zgłoszą, bo i w tej chwili zgłaszają. Miejmy trochę zaufania do KRRiT, ale oczywiście każdy wyrazi swój pogląd w głosowaniu.</u>
<u xml:id="u-216.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 12?</u>
<u xml:id="u-216.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-216.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-216.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 5 – za, 14 – przeciw, 2 – wstrzymujące się.</u>
<u xml:id="u-216.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 13 została już rozpatrzona.</u>
<u xml:id="u-216.6" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 14. Powiedziałabym, że ma ona charakter stylistyczny. Chodzi o „rażące” niewypełnianie obowiązków przez członków rad programowych. Słowo „permanentnego” zastępuje się słowem „rażącego”. Tak naprawdę wyraz „permanentny” nie występuje w ustawodawstwie, tylko w języku kolokwialnym.</u>
<u xml:id="u-216.7" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy są jakieś zastrzeżenia? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-216.8" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 14?</u>
<u xml:id="u-216.9" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-216.10" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-216.11" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 20 – za, brak głosów przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-216.12" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 15. Bardzo proszę, panie senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-217">
<u xml:id="u-217.0" who="#HenrykWoźniak">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo. Poprawka nr 15 rozszerza katalog zawartych w ustawie trzech przesłanek odwołania w trakcie trwania kadencji członka Rady Programowej i regionalnych rad programowych o skazanie prawomocnym wyrokiem sądu za umyślne przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe. Wydaje się, że jest zasadne, by osoba skazana prawomocnym wyrokiem za umyślne i skarbowe przestępstwo straciła mandat do zasiadania w radach programowych. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-218">
<u xml:id="u-218.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy są jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-219">
<u xml:id="u-219.0" who="#JerzyWenderlich">Rzeczywiście, tego nie ma w art. 10. Jest to inna kategoria niż te 3 kategorie, które zostały zapisane w art. 10. Może warto, albo wręcz należy poprzeć tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-220">
<u xml:id="u-220.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Można by uznać, że byłoby to zawarte w „innych okolicznościach”. Myśmy tak rozumowali, ale nie zaszkodzi to wpisać.</u>
</div>
<div xml:id="div-221">
<u xml:id="u-221.0" who="#JerzyFedorowicz">Myślę, że jak ktoś jest łobuz i drań, to sam się wyeliminuje i nie trzeba go ustawowo zmuszać.</u>
</div>
<div xml:id="div-222">
<u xml:id="u-222.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Ale może się bardzo dobrze znać na telewizji.</u>
<u xml:id="u-222.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-222.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-222.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-222.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 19 – za, brak głosów przeciw, 1 – wstrzymujący się.</u>
<u xml:id="u-222.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 16. Ponieważ ten artykuł i ustęp odnosi się wyłącznie do licencji programowych, a nie licencji na audycje, to dotyczy to wyłącznie nadawcy publicznego. Jest to poprawka absolutnie uzasadniona i konieczna.</u>
<u xml:id="u-222.6" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy są jakieś wątpliwości? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-222.7" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-222.8" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-222.9" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-222.10" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 19 – za, brak głosów przeciw, 1 – wstrzymujący się.</u>
<u xml:id="u-222.11" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 17.</u>
</div>
<div xml:id="div-223">
<u xml:id="u-223.0" who="#HenrykWoźniak">Wysoka Komisjo, poprawka nr 17 ma ujednolicić terminologię. Nie wnosi treści merytorycznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-224">
<u xml:id="u-224.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Rzeczywiście, jest to poprawka doprecyzowująca.</u>
</div>
<div xml:id="div-225">
<u xml:id="u-225.0" who="#ElżbietaKruk">Tutaj brakuje słowa „minimalny”, więc nie jest tu tylko doprecyzowanie, lecz odejście od zapisu, który mówił o minimalnym udziale audycji lokalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-226">
<u xml:id="u-226.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">A tutaj co mamy?</u>
</div>
<div xml:id="div-227">
<u xml:id="u-227.0" who="#ElżbietaKruk">Tutaj właśnie tego nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-228">
<u xml:id="u-228.0" who="#HenrykWoźniak">Minimalny udział można ograniczyć do jednej audycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-229">
<u xml:id="u-229.0" who="#ElżbietaKruk">Wydaje mi się, że jest to dobry zapis. Mówi się o minimalnym udziale, ale nadawca może robić więcej, jeśli chce. Tu jest zapisany wymóg. Jeśli dostawca usług medialnych chce mieć więcej, to proszę bardzo. My określamy wymóg, który uważamy za konieczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-230">
<u xml:id="u-230.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Gdy występuje o licencję, to już musi podać, ile będzie miał tych audycji. Podpisuje umowę i to potem musi być wycenione.</u>
</div>
<div xml:id="div-231">
<u xml:id="u-231.0" who="#ElżbietaKruk">To są jakieś wartości, za które chcemy płacić pieniądze publiczne. Jeśli ktoś zrobił tego jeszcze więcej, to proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-232">
<u xml:id="u-232.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Na pewno.</u>
</div>
<div xml:id="div-233">
<u xml:id="u-233.0" who="#ElżbietaKruk">Właśnie. Jeśli jednak nie zapiszemy tu słowa „minimalny”, to może być wątpliwość. Nie wiem, czy zaproponowane doprecyzowanie rzeczywiście jest lepsze i konieczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-234">
<u xml:id="u-234.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Myślę, że jednak w Sejmie byliśmy lepsi. Pan przewodniczący Kołodziejski. Dzisiaj nie udzielam głosu panu mecenasowi Kołodziejczykowi. Tylko pan przewodniczący może mówić.</u>
</div>
<div xml:id="div-235">
<u xml:id="u-235.0" who="#WitoldKołodziejski">Istota tej poprawki dotyczy jeszcze rozszerzenia definicji nadawców. Mówi się tu o nadawcach programów lokalnych lub regionalnych, a w art. 11 byli wyłącznie nadawcy regionalni.</u>
<u xml:id="u-235.1" who="#WitoldKołodziejski">Rzeczywiście, „udział w audycji”, a nie „minimalny udział w audycji” skutkuje tym, że w praktyce regulacyjnej KRRiT określa się np. w koncesji udział minimalny, a nadawca – koncesjonariusz wypełnia to w dowolnym stopniu i może zwiększyć ów procentowy udział. Rzeczywiście, z tym może być problem.</u>
</div>
<div xml:id="div-236">
<u xml:id="u-236.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Tak naprawdę to możemy mieć programy lokalne, a nadawców mamy regionalnych. Pan przewodniczący tak to nam skomentował, że przestałam rozumieć.</u>
<u xml:id="u-236.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy na podstawie praktyki uważa pan, że lepszy jest zapis sejmowy, czy też senacki?</u>
</div>
<div xml:id="div-237">
<u xml:id="u-237.0" who="#WitoldKołodziejski">Ani jeden, ani drugi nie jest dobry. Nie mogę oceniać, który jest lepszy.</u>
</div>
<div xml:id="div-238">
<u xml:id="u-238.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pytam pana jako praktyka.</u>
</div>
<div xml:id="div-239">
<u xml:id="u-239.0" who="#ElżbietaKruk">Przepraszam, ale chyba istotniejszy jest brak tych lokalnych. Czy w ustawie jest kategoria lokalnych, czy nie ma?</u>
</div>
<div xml:id="div-240">
<u xml:id="u-240.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Są programy lokalne, a nie nadawcy. Bardzo proszę – pan poseł Celiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-241">
<u xml:id="u-241.0" who="#AndrzejCeliński">Oficjalnie trzeba powiedzieć wprost, że ostatnia uwaga przewodniczącego Kołodziejskiego o braku lokalnych nadawców jest tutaj w ogóle nieuzasadniona. Gdy mówimy o licencjach programowych, to mówimy o nadawcach ogólnopolskich i nadawcach regionalnych. Nie ma kategorii nadawców lokalnych, do których odnosiłaby się kategoria licencji programowej. W związku z tym ten najistotniejszy z podanych argumentów jest do uchylenia. Należałoby raczej przyjąć wersję sejmową, a poprawkę odrzucić.</u>
</div>
<div xml:id="div-242">
<u xml:id="u-242.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Jesteśmy przy poprawce nr 17. Głosujemy.</u>
<u xml:id="u-242.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-242.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-242.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-242.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. Brak głosów za, 20 – przeciw, brak wstrzymujących.</u>
<u xml:id="u-242.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 18 została już rozpatrzona.</u>
<u xml:id="u-242.6" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 19. Bardzo proszę – Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-243">
<u xml:id="u-243.0" who="#RadosławRadosławski">Naszym zdaniem, ta poprawka łączy się z poprawką nr 21 i 41.</u>
</div>
<div xml:id="div-244">
<u xml:id="u-244.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Otóż nie. Jeśli się mylę, to bardzo proszę, by ktoś mnie sprostował. Moim zdaniem poprawka nr 19 jest niewykonalna bądź jest przedmiotowa. W tej chwili trudno ostatecznie przesądzić, jaki będzie ostateczny merytoryczny kształt tych licencji, to, jak one będą konstruowane. Przy otrzymaniu takiej pomocy nadawcy trudno byłoby cokolwiek planować. Musiałby wybierać: tutaj dostaję publiczne pieniądze, to tu nie mogę przerwać, a tu nie dostaję, to mogę przerywać. Wydaje mi się, że jest to poprawka myląca.</u>
<u xml:id="u-244.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dlaczego powiedziałam, że jest zupełnie inna sytuacja. Poprawka nr 21 mówi o sytuacji, w której przyznajemy licencję na audycję – dla nadawcy publicznego i nadawcy niepublicznego i wtedy zgoda. Dostałeś nadawco niepubliczny pieniądze publiczne, to nie wolno ci tej audycji przerywać reklamami – podobnie jak nadawcom publicznym. Chciałam wytłumaczyć, te dwie kategorie.</u>
<u xml:id="u-244.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Moim zdaniem, poprawka nr 19 jest zbyteczna i niebezpieczna.</u>
</div>
<div xml:id="div-245">
<u xml:id="u-245.0" who="#AnnaSobecka">Dla komercyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-246">
<u xml:id="u-246.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pani poseł, tu ich w ogóle nie ma. To jest poprawka o nadawcach publicznych. Bardzo proszę – pan przewodniczący Kołodziejski.</u>
</div>
<div xml:id="div-247">
<u xml:id="u-247.0" who="#WitoldKołodziejski">Chciałem zwrócić uwagę na to, że poprawki nr: 19, 21 i 41 były w Senacie głosowane łącznie i tak je należy rozpatrywać. Przy rozpatrywaniu poprawki nr 19 na pewno należy wziąć pod uwagę poprawkę nr 41. Zapisy poprawki nr 19 mają sens wtedy, gdy również przyjmuje się poprawkę nr 41. Dotyczy ona nadawców publicznych, ale przy przyjęciu poprawki nr 19 powinno się przyjąć poprawkę nr 41 albo obie odrzucić.</u>
</div>
<div xml:id="div-248">
<u xml:id="u-248.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Tutaj jestem skłonna zgodzić się z panem przewodniczącym. Zgoda co do iunctim między poprawką nr 19 i nr 41, a poprawka nr 21 jest jakby trochę z innej „parafii”.</u>
</div>
<div xml:id="div-249">
<u xml:id="u-249.0" who="#ElżbietaKruk">Poprawka nr 41 dotyczy poprawki nr 19 i 21?</u>
</div>
<div xml:id="div-250">
<u xml:id="u-250.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dotyczy w ogóle reklam, ale dopuszcza…</u>
</div>
<div xml:id="div-251">
<u xml:id="u-251.0" who="#ElżbietaKruk">Dlaczego nie dotyczy poprawki nr 21? Według mnie to właśnie poprawka nr 41 łączy w jakiś sposób poprawkę nr 19 i 21, bo odnosi się do obu tych poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-252">
<u xml:id="u-252.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 41 odnosi się do całego artykułu poświęconego dzisiaj obowiązującym zasadom w dziedzinie reklam na rynku audiowizualnym. Co innego wolno nadawcy komercyjnemu, a co innego wolno nadawcy publicznemu.</u>
<u xml:id="u-252.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 19 ogranicza możliwości reklamowe nadawców publicznych, a poprawka nr 41 generalnie je rozszerza.</u>
</div>
<div xml:id="div-253">
<u xml:id="u-253.0" who="#ElżbietaKruk">To znaczy, że nie łączy się również z poprawką nr 19, tak? Jak to jest?</u>
</div>
<div xml:id="div-254">
<u xml:id="u-254.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pan Graboś.</u>
</div>
<div xml:id="div-255">
<u xml:id="u-255.0" who="#WitoldGraboś">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo. Jest to jedna z najdalej idących propozycji zmian w prawie medialnym. Poprawka nr 19 z pozoru jest bezprzedmiotowa, ponieważ wprowadza zakaz przerywania reklamami programów w mediach publicznych finansowanych ze środków publicznych, czyli FZP.</u>
</div>
<div xml:id="div-256">
<u xml:id="u-256.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czyli w ogóle im zakazuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-257">
<u xml:id="u-257.0" who="#WitoldGraboś">Tak to wygląda. Jeżeli popatrzy się na zapis art. 16a, który precyzuje zasady emisji reklamy i telesprzedaży, to wygląda na to, że ów zakaz przerywania jest bezsensowny, zwłaszcza że ust. 7 art. 16a ustawy o radiofonii i telewizji mówi jasno: nie można przerywać w celu nadawania reklam lub telesprzedaży audycji w programach publicznej radiofonii i telewizji z wyjątkiem audycji, o których mowa w ust. 3, ów ust. 3 dotyczy transmisji sportowych i możliwości emitowania reklam w przerwach transmisji sportowych.</u>
<u xml:id="u-257.1" who="#WitoldGraboś">Nie bez racji pan przewodniczący sugeruje, by rozważać to łącznie z poprawką nr 41. Lit. b) poprawki nr 41 brzmi: „uchyla się ust. 7”, czyli ustęp, który zabrania przerywania.</u>
</div>
<div xml:id="div-258">
<u xml:id="u-258.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">To znaczy wszystko można przerywać, wszystkie filmy, audycje.</u>
</div>
<div xml:id="div-259">
<u xml:id="u-259.0" who="#WitoldGraboś">Tak. Jest to przyzwolenie dla mediów publicznych na przerywanie reklamami wszystkich programów. Jest to więc faktyczne zrównanie mediów publicznych z mediami komercyjnymi co do możliwości przerywania programów w celu emisji reklam.</u>
</div>
<div xml:id="div-260">
<u xml:id="u-260.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Mogę tylko powiedzieć, że jest to poprawka, która idzie zupełnie „w poprzek” oczekiwaniom widzów. Jeśli jeszcze cokolwiek nas cieszy w telewizji publicznej – w przeciwieństwie do komercyjnych, to jest np. to, że co 5 minut filmy czy tego typu programy nie są przerywane reklamami, co jest „nieszczęściem” u nadawców komercyjnych. Po prostu są do tego zmuszeni.</u>
<u xml:id="u-260.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Jest to bardzo daleko idąca poprawka i powiedziałabym, że bardzo fundamentalna. Dziwię się, że została ona tak „myk” sformułowana w Senacie.</u>
</div>
<div xml:id="div-261">
<u xml:id="u-261.0" who="#ElżbietaKruk">Jedno słowo. Pani przewodnicząca, ona nie została tak „myk” sformułowana. Myślę, że została wprowadzona w związku z takim pomysłem „z tyłu głowy”, że media publiczne zostaną bez środków publicznych. Jeśli zostaną bez środków publicznych, to znaczy, że należałoby pomyśleć o wyrównaniu szans między mediami publicznymi a komercyjnymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-262">
<u xml:id="u-262.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dzisiaj pani przewodnicząca przemawia jak wróżka – już po raz kolejny wszystko wie.</u>
</div>
<div xml:id="div-263">
<u xml:id="u-263.0" who="#ElżbietaKruk">Nie jestem wróżką, ale dzisiaj była konferencja prasowa ministra finansów, który powiedział, że nie ma pieniędzy na media publiczne i że nie da.</u>
</div>
<div xml:id="div-264">
<u xml:id="u-264.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Trudno. Trzeba go będzie postawić przed Trybunałem Stanu, bo jak nie wykona budżetu, to stanie przed Trybunałem. Bardzo proszę – pan przewodniczący Kołodziejski.</u>
</div>
<div xml:id="div-265">
<u xml:id="u-265.0" who="#WitoldKołodziejski">Szanowna pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo. Senat jednogłośnie przyjął łącznie w jednym głosowaniu te trzy poprawki.</u>
<u xml:id="u-265.1" who="#WitoldKołodziejski">Z przyjęcia tych poprawek wynika następujące rozwiązanie praktyczne. Program telewizji publicznej, który jest licencjonowany, na którego produkcję nadawca publiczny dostaje pieniądze, nie może być przerywany reklamami. Takie audycje nie mogą być przerywane reklamami. Dzisiaj tak się to dzieje w stosunku do wszystkich programów. Program telewizji publicznej, który nie podlega licencjonowaniu, czyli na jego produkcję nie jest kierowana żadna pomoc publiczna, może być przerywany reklamami.</u>
<u xml:id="u-265.2" who="#WitoldKołodziejski">Jest to zgodne z filozofią zmiany podejścia regulacyjnego i podejścia do zadań publicznych, które jest prezentowane w tej ustawie. Od początku mówiło się, że fundamentalna zmiana polega na tym, że zamiast finansowania instytucji finansuje się zadania. Tu są zapisane zasady finansowania tych zadań i ograniczenia, które płyną z tych zadań. Jeżeli nadawca publiczny emituje program, na którego produkcję nie jest przeznaczana ani złotówka z pomocy publicznej, z budżetu państwa, to należy się zastanowić nad tym, na jakiej podstawie taki nadawca ma mieć ograniczenie reklam.</u>
<u xml:id="u-265.3" who="#WitoldKołodziejski">Przypomnę, że nadawca publiczny ma w swojej ofercie wiele programów i np. taki program jak TVP Sport, choć akurat może sport podlega dodatkowym restrykcjom…</u>
</div>
<div xml:id="div-266">
<u xml:id="u-266.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Właśnie jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności sport zawsze można przerywać, zresztą bardzo dobrze, bo jak nie jest w zadaniach publicznych, to musi mieć pieniądze.</u>
</div>
<div xml:id="div-267">
<u xml:id="u-267.0" who="#WitoldKołodziejski">Właśnie okazuje się, że nie jest w zadaniach publicznych, choć nie wiem, jak zdecyduje Sejm.</u>
<u xml:id="u-267.1" who="#WitoldKołodziejski">Chodzi o pewną logikę. Zresztą pani przewodnicząca również prezentowała taki pogląd, że telewizja publiczna ma uzupełnić środki na swoją działalność z działalności reklamowej i takie było uzasadnienie w Senacie, gdzie słuchałem tej dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-268">
<u xml:id="u-268.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">W tej chwili w obecnym stanie prawnym, który Senat chce tu „wywrócić do góry nogami”, uzupełnia w 80%. Panie przewodniczący, jestem bardzo wdzięczna za wyjaśnienia, ale może bez sugerowania rozwiązań. Pan prezes Miazek – proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-269">
<u xml:id="u-269.0" who="#RyszardMiazek">Tutaj decydujemy o bardzo ważnej sprawie – możliwości przerywania programów reklamami.</u>
<u xml:id="u-269.1" who="#RyszardMiazek">W tej chwili mamy najwyższy w Europie udział reklam telewizyjnych, a więc zwiększenie jeszcze tego udziału musiałoby się odbyć kosztem innych rynków. Wszystko odbywa się w Polsce – głównie kosztem rynku prasowego, który w tej chwili już ledwie „zipie”. Nie tylko naruszamy równowagę na rynku telewizyjnym na korzyść mediów publicznych i na niekorzyść mediów komercyjnych, więc będzie tu jakieś wielkie napięcie i wielki konflikt, ale jeszcze pogorszymy relacje między rynkiem telewizyjnym a rynkiem prasowym, który w tej chwili jest najsłabiej alimentowany wśród wszystkich krajów europejskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-270">
<u xml:id="u-270.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Zdaje mi się, że zgłasza się pan senator. Wydaje mi się, choć nie jestem pewna, że pan senator jest autorem tych poprawek. Udzielimy głosu panu senatorowi, a potem przejdziemy do głosowania, bo chyba sprawa jest dla nas jasna.</u>
</div>
<div xml:id="div-271">
<u xml:id="u-271.0" who="#WojciechSkurkiewicz">Szanowni państwo, ta poprawka była podyktowana troską senatorów w związku z informacją z MF. W oficjalnym wystąpieniu, w oficjalnym piśmie, pani wiceminister poinformowała, że nie widzi możliwości wyasygnowania z budżetu państwa jakichkolwiek środków finansowych na finansowanie misji mediów publicznych, czy w ogóle na finansowanie mediów publicznych.</u>
<u xml:id="u-271.1" who="#WojciechSkurkiewicz">Troską senatorów było to, aby nie dopuścić do sytuacji, w której media publiczne odejdą w niebyt. Chodziło o to, by tą poprawką zrównać media publiczne i media komercyjne w walce o rynek reklam w naszym kraju. Od 1 stycznia 2010 roku nie będzie abonamentu, budżet państwa świeci pustkami i nie będzie pieniędzy przeznaczonych na dofinansowanie misji publicznej. W tym momencie automatycznie media komercyjne są w sytuacji uprzywilejowanej w stosunku do mediów publicznych – telewizji publicznej czy Polskiego Radia. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-272">
<u xml:id="u-272.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Panie senatorze, dziękuję za wyjaśnienie. Powtórzę to, co mówię od zawsze, odkąd te informacje zaczęły się pojawiać w Senacie. Budżet uchwala Sejm i Senat, a rząd budżet wykonuje i może tego się trzymajmy. Bardzo proszę – Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-273">
<u xml:id="u-273.0" who="#RadosławRadosławski">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo. Jeśli chodzi o kwestię łączenia tych trzech poprawek, to proponując połączenie poprawek nr: 19, 21 i 41 sugerowaliśmy się stanowiskiem Senatu.</u>
<u xml:id="u-273.1" who="#RadosławRadosławski">Wydaje nam się, że od strony spójności istnieje jednak dosyć ścisłe powiązanie między poprawką nr 19 i 41 i tych dwóch poprawek nie należałoby rozdzielać. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-274">
<u xml:id="u-274.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-275">
<u xml:id="u-275.0" who="#WojciechSkurkiewicz">W pierwotnej wersji, w Senacie (i tak było podczas głosowania w Komisji) było tak, że poprawka nr 19 była głosowana łącznie z poprawką nr 41, a oddzielnie była głosowana poprawka nr 21. Później senatorowie zdecydowali, by to wszystko głosować łącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-276">
<u xml:id="u-276.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękujemy za wyjaśnienie i tak samo sami byśmy głosowali. W tej chwili będziemy głosowali łącznie nad poprawką nr 19 i 41. Dopiero potem będziemy głosowali nad poprawką nr 21.</u>
<u xml:id="u-276.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 19 i 41?</u>
<u xml:id="u-276.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-276.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-276.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 7 – za, 15 – przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-276.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 20 została już rozpatrzona.</u>
<u xml:id="u-276.6" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 21 mówi o licencjach w ramach maksimum środków Funduszu, które są dostępne w konkursie zarówno dla nadawcy publicznego, jak i niepublicznego. Wydaje się, że ta poprawka jest o tyle zasadna, że można zrównać warunki dla tych dwóch typów nadawców?</u>
<u xml:id="u-276.7" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy są jakieś głosy sprzeciwu? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-276.8" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Przystępujemy do głosowania nad poprawką nr 21.</u>
<u xml:id="u-276.9" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za?</u>
<u xml:id="u-276.10" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-276.11" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-276.12" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 22 – za, brak głosów przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-276.13" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 22 jest doprecyzowaniem kryteriów, jakie bierze pod uwagę KRRiT.</u>
<u xml:id="u-276.14" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy są jakieś głosy sprzeciwu? Nie słyszę, a więc głosujemy.</u>
<u xml:id="u-276.15" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest za przyjęciem poprawki nr 22?</u>
<u xml:id="u-276.16" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-276.17" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-276.18" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 22 – za, brak głosów przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-276.19" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 23 też mówi o odmowie przyznania licencji. Poprawki nr: 23, 24 i 25 mówią o tym, kiedy można odmówić przyznania licencji. Czy to są poprawki, które można potraktować łącznie? Bardzo proszę – Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-277">
<u xml:id="u-277.0" who="#DorotaRutkowskaSkwara">Naszym zdaniem, tych poprawek nie można potraktować łącznie. Należy je głosować osobno. One mają charakter merytoryczny.</u>
<u xml:id="u-277.1" who="#DorotaRutkowskaSkwara">Mam uwagę do poprawki nr 24. Naszym zdaniem, tę poprawkę powinno się głosować łącznie z poprawką nr 37. Poprawka nr 37 zastępuje słowa: „naprawienie naruszeń” słowami: „usunięcia naruszeń”. W poprawce nr 24 następuje zmiana „naprawienia naruszeń” na „usunięcie naruszeń”. Chociaż poprawka nr 24 ma charakter merytoryczny, to jednak te dwie poprawki powinny być głosowane łącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-278">
<u xml:id="u-278.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Słucham, co mówi Biuro Legislacyjne, ale jeszcze nie głosowaliśmy nad poprawką nr 23.</u>
<u xml:id="u-278.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy są jakieś zastrzeżenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-279">
<u xml:id="u-279.0" who="#ElżbietaKruk">Rozumiem, że ta poprawka w zasadzie ma intencję podobną do zmiany art. 3, czyli już nie rozliczamy za wykonywanie art. 21. Dlaczego to nie jest konsekwencja?</u>
</div>
<div xml:id="div-280">
<u xml:id="u-280.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">To nie jest tylko konsekwencja.</u>
</div>
<div xml:id="div-281">
<u xml:id="u-281.0" who="#ElżbietaKruk">Gdybyśmy to przyjęli, to KRRiT nie bierze już pod uwagę art. 21 przy ocenie wniosku…</u>
</div>
<div xml:id="div-282">
<u xml:id="u-282.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pani przewodnicząca, zwracam uwagę, że jest tu inne sformułowanie. Był zapis: „negatywnej oceny wniosku w zakresie wypełniania zadań, o których mowa” itd., a tu jest sformułowanie: „negatywnej oceny zawartego we wniosku sposobu realizacji zadań”.</u>
</div>
<div xml:id="div-283">
<u xml:id="u-283.0" who="#ElżbietaKruk">Sposób realizacji jest zawarty we wniosku?</u>
</div>
<div xml:id="div-284">
<u xml:id="u-284.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Oczywiście. Taka jest poprawka. Nie jest tylko prostą konsekwencją, jest inne sformułowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-285">
<u xml:id="u-285.0" who="#ElżbietaKruk">Widzę.</u>
</div>
<div xml:id="div-286">
<u xml:id="u-286.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Bez przywołania przepisu, który usunęliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-287">
<u xml:id="u-287.0" who="#ElżbietaKruk">Tak, bez przywołania.</u>
</div>
<div xml:id="div-288">
<u xml:id="u-288.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy są jakieś zastrzeżenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-289">
<u xml:id="u-289.0" who="#ElżbietaKruk">Czy we wniosku może być zawarty sposób realizacji? Może mi się wydaje, ale coś mi się tutaj nie zgadza.</u>
</div>
<div xml:id="div-290">
<u xml:id="u-290.0" who="#HenrykWoźniak">Sposób realizacji może być zawarty we wniosku, a nawet powinien być zawarty we wniosku i podlega ocenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-291">
<u xml:id="u-291.0" who="#ElżbietaKruk">Jak we wniosku można zawrzeć sposób realizacji?</u>
</div>
<div xml:id="div-292">
<u xml:id="u-292.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Gdy się to opisze, to będzie sposób realizacji. Głosujemy. Wszystko można rozstrzygnąć poprzez głosowanie. Bardzo proszę – Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-293">
<u xml:id="u-293.0" who="#RadosławRadosławski">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo. Po analizie tej poprawki przyznajemy rację pani przewodniczącej. Ona powinna być głosowana łącznie z poprawką nr 6 i 28. Jeżeli Komisja udzieliłaby tej poprawce identycznej rekomendacji jak tym dwóm poprawkom i wyraziłaby zgodę na połączenie tych trzech poprawek, to moglibyśmy to ująć jako konsekwencję.</u>
</div>
<div xml:id="div-294">
<u xml:id="u-294.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 28 była już głosowana. Poprawkę nr 23 można potraktować jako konsekwencję poprawki nr 6, ale trzeba głosować.</u>
<u xml:id="u-294.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 23?</u>
<u xml:id="u-294.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-294.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-294.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 12 – za, 9 – przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
</div>
<div xml:id="div-295">
<u xml:id="u-295.0" who="#StanisławWziątek">Pani przewodnicząca, przepraszam bardzo, ale coś tutaj jest nie w porządku. Z wypowiedzi przedstawiciela Biura Legislacyjnego zrozumiałem, że przyjmowanie poprawki nr 6 musi być konsekwentnie przyjmowane z poprawką nr 23. W głosowaniu Komisja była przeciw poprawce nr 6, a przy tej poprawce głosowała za?</u>
</div>
<div xml:id="div-296">
<u xml:id="u-296.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panie pośle, Komisja właśnie tak zrobiła. To jest tylko stwierdzenie faktu.</u>
</div>
<div xml:id="div-297">
<u xml:id="u-297.0" who="#ElżbietaKruk">Pomyliła się, ale miała prawo.</u>
</div>
<div xml:id="div-298">
<u xml:id="u-298.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Ten fakt będzie musiał być odnotowany w sprawozdaniu. Wysoka Izba będzie musiała wiedzieć, co się zdarzyło. Bardzo proszę – Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-299">
<u xml:id="u-299.0" who="#RadosławRadosławski">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo. Naszym zdaniem, problem byłby w odwrotnej sytuacji, gdyby rekomendacja była odmienna: tamte poprawki przyjąć, a tę odrzucić. W tej chwili jest zachowana pełna spójność, więc nie ma tutaj żadnego niebezpieczeństwa niespójności odnośnie do rekomendacji tych poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-300">
<u xml:id="u-300.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 24 i 37. Jest tu zmiana „naprawienia naruszeń” na „usunięcie naruszeń”. W gruncie rzeczy o to chodzi.</u>
<u xml:id="u-300.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy są jakieś zastrzeżenia? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-300.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Przechodzimy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-300.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 24 i 37?</u>
<u xml:id="u-300.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-300.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-300.6" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 22 – za, brak głosów przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-300.7" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 25. Ma ona charakter redakcyjny. Nie ma zastrzeżeń, przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-300.8" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 25?</u>
<u xml:id="u-300.9" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-300.10" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-300.11" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 19 – za, brak głosów przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-300.12" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 26. Poprawka jest merytoryczna.</u>
</div>
<div xml:id="div-301">
<u xml:id="u-301.0" who="#JerzyWenderlich">Pan Witold Graboś wyjaśni to lepiej, ale zdaje się, że Senat mówi, iż Kodeks postępowania administracyjnego nie przewiduje pewnych rzeczy i stąd ten zapis, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-302">
<u xml:id="u-302.0" who="#HenrykWoźniak">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo. K.p.a. nie ma zastosowania do procedury przyznawania licencji i w związku z tym poprawka senacka odwołuje się do istniejącej w k.p.a. instytucji prawnej jako możliwości ponownego zwrócenia się o rozpatrzenie wniosku w przypadku, gdy rozstrzygnięcie nie czyni zadość oczekiwaniom. Jest to jakby realizacja zasady „dwuinstancyjnego postępowania”, bo oczywiście nie ma tu odwołania. Mogą się pojawić istotne nowe okoliczności czy okoliczności niewzięte pod uwagę w trakcie postępowania i strona miałaby prawo wnosić o ponowne rozpatrzenie wniosku. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-303">
<u xml:id="u-303.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo, panie senatorze, ale chciałabym coś uściślić. W ust. 8 jest mowa, że „stosuje się przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego”, a w ust. 9 jest zapis: „na uchwałę Krajowej Rady odmawiającą w całości albo w części przyznania licencji programowej przysługuje skarga do sądu administracyjnego” i te ustępy nie zostały usunięte. Proszę – pan przewodniczący Kołodziejski.</u>
</div>
<div xml:id="div-304">
<u xml:id="u-304.0" who="#WitoldKołodziejski">Chciałem zwrócić uwagę na to, że w proponowanej poprawce senackiej są dla nas niejasne dwa dosyć istotne elementy. W określeniu: „strona niezadowolona z uchwały” ta „strona” może być rozumiana bardzo szeroko. Co to znaczy „strona niezadowolona z uchwały”? To jest każdy, kto może mieć interes prawny. Ten proces nie jest tu należycie opisany i w związku z tym mogą być problemy z interpretacją i te wnioski o ponowne rozpatrzenie sprawy mogą być składane bardzo szeroko.</u>
<u xml:id="u-304.1" who="#WitoldKołodziejski">Rozumiem, że sformułowanie: „o ponowne rozpatrzenie sprawy” to przepisany termin, ale mielibyśmy wątpliwości do słowa „sprawy”, ponieważ dotyczy to art. 11 ust. 8a, który dosyć szeroko, mało szczegółowo, odnosi się do sprawy przyznania licencji programowej, czyli całego procesu. Nie wiadomo, do którego etapu tego procesu byłaby potrzebna ta poprawka i owo „ponowne rozpatrzenie”.</u>
<u xml:id="u-304.2" who="#WitoldKołodziejski">Oczywiście, racją jest to, że tutaj mamy do czynienia z uchwałą KRRiT, nie z decyzją, więc przepisy k.p.a. mają tutaj ograniczony zakres. Dosyć duże są niejasności, które wprowadza ta poprawka.</u>
</div>
<div xml:id="div-305">
<u xml:id="u-305.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Pan poseł Fedorowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-306">
<u xml:id="u-306.0" who="#JerzyFedorowicz">Właściwie pan przewodniczący już powiedział to, co chciałem powiedzieć, ale ja to powiem krócej. Wszyscy, którzy nie dostaną licencji, będą niezadowoleni i w związku z tym będzie to trwało nieustannie, a wtedy KRRiT oszaleje.</u>
</div>
<div xml:id="div-307">
<u xml:id="u-307.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-308">
<u xml:id="u-308.0" who="#AnnaSobecka">To gdzie się można odwołać?</u>
</div>
<div xml:id="div-309">
<u xml:id="u-309.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Skarga do sądu administracyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-310">
<u xml:id="u-310.0" who="#JerzyFedorowicz">Zawsze będą niezadowoleni.</u>
</div>
<div xml:id="div-311">
<u xml:id="u-311.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Bardzo proszę – pan senator.</u>
</div>
<div xml:id="div-312">
<u xml:id="u-312.0" who="#HenrykWoźniak">Wysoka Komisjo, jeszcze jedno zdanie. Ta poprawka jest autorstwa senatora profesora Leona Kieresa. Gwoli formalności dodam, że mielibyśmy dodać ust. 8a, który nie pozostaje w sprzeczności z ust. 8 odwołującym się do k.p.a. Postępowanie toczyłoby się wedle przepisów k.p.a., natomiast samo rozstrzygnięcie nie jest decyzją w rozumieniu k.p.a. – jest uchwałą, a więc nie mogłoby być odwołania od tej decyzji. Stąd ta propozycja Senatu. O wątpliwościach mówił pan przewodniczący Kołodziejski. Myślę, że wszyscy je dostrzegamy i rozumiemy, ale jest to pewna ścieżka prawna, która otwiera możliwość ponownego rozpatrzenia wniosku w przypadku uchwały negatywnej. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-313">
<u xml:id="u-313.0" who="#WitoldKołodziejski">Chciałem zwrócić uwagę na to, że ust. 9 art. 11 mówi, że „na uchwałę Krajowej Rady odmawiającą”…</u>
</div>
<div xml:id="div-314">
<u xml:id="u-314.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Właśnie o tym mówiłam.</u>
</div>
<div xml:id="div-315">
<u xml:id="u-315.0" who="#WitoldKołodziejski">…„przysługuje skarga”.</u>
</div>
<div xml:id="div-316">
<u xml:id="u-316.0" who="#HenrykWoźniak">Przepraszam, ale skarga to nie jest odwołanie. Dwuinstancyjność postępowania wymaga odwołania od decyzji w pierwszej instancji, a skarga w rozumieniu K.p.a. jest skargą na kontrolę zgodności z prawem wydanych decyzji ostatecznych. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-317">
<u xml:id="u-317.0" who="#ElżbietaKruk">Rozumiem intencje. Tutaj wyjątkowo nie ma odwołania od decyzji, bo w koncesjach jest, ale od decyzji a nie od uchwały. To jest błąd.</u>
</div>
<div xml:id="div-318">
<u xml:id="u-318.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Bardzo proszę – pan przewodniczący Fedorowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-319">
<u xml:id="u-319.0" who="#JerzyFedorowicz">Z doświadczenia chcę powiedzieć, co wynika z takiego zapisu. Jeśli o licencję programową wystąpi 1000 podmiotów, to potem będą się odwoływać i KRRiT cały czas będzie musiała pracować nad odwołaniami. Ostrzegam przed tym, bo miałem do czynienia z czymś takim w radzie miasta.</u>
</div>
<div xml:id="div-320">
<u xml:id="u-320.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pan poseł Sławecki.</u>
</div>
<div xml:id="div-321">
<u xml:id="u-321.0" who="#TadeuszSławecki">Ja z głosem polemicznym do wypowiedzi pana posła. Taka sama sytuacja jest w ustawie o zamówieniach publicznych. Z reguły owych kilkunastu kontrahentów, którzy nie dostaną zamówienia, jest niezadowolonych, ale dajemy im prawo odwołania. Tu też jest swoistego rodzaju zamówienie publiczne. Uważam, że ten zapis powinien się znaleźć w ustawie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-322">
<u xml:id="u-322.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Głosujemy nad poprawką nr 26.</u>
<u xml:id="u-322.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za?</u>
<u xml:id="u-322.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-322.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-322.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 11 – za, 9 – przeciw, 2 – wstrzymujące się.</u>
<u xml:id="u-322.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawki nr: 27, 28 i 29 zostały już rozpatrzone.</u>
<u xml:id="u-322.6" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 30. Mówił o niej pan senator. Jest to poprawka, która budzi najwięcej emocji i która, prawdę powiedziawszy, wywołała „burzę w szklance wody”.</u>
<u xml:id="u-322.7" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Ust. 2 art. 16 w ustawie sejmowej mówi o tym, że w projekcie ustawy budżetowej KRRiT określa jakiś limit wydatków, z zastrzeżeniem, że nie może to być kwota niższa niż wpływy abonamentowe w 2007 roku. Ten zapis znaczy tylko tyle, że o ostatecznej wysokości FZP w każdym roku zdecyduje Sejm i Senat uchwalając ustawę budżetową. Taki był zapis Sejmu.</u>
<u xml:id="u-322.8" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">W Senacie senatorowie – nie wiem dlaczego, ale jakoś bardzo straszeni przez MF - zaproponowali zapis alternatywny. Jeśli chodzi o zasadę, to jest on identyczny, bo także mówi o tym, że w projekcie ustawy budżetowej będzie jakiś limit określony przez KRRiT. Różnica polega na tym, że tego projektu budżetu już się nie odnosi do żadnych wielkości. Mówiąc obrazowo, według tego zapisu KRRiT, jak będzie chciała, może wpisać 5 mln zł albo 4 mld zł. Ta wysokość może ulec zmianie w trakcie prac sejmowych i senackich. Według zapisu sejmowego też może wpisać w projekcie 4 mld zł, ale na pewno nie może wpisać 5 mln zł, gdyż będzie musiała odnieść się do wysokości abonamentu z 2007 roku.</u>
<u xml:id="u-322.9" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Ponieważ wokół tego było tak strasznie dużo nieporozumień, chcę powiedzieć, że w jednym i w drugim przypadku nie ma mowy o sztywnych wydatkach, bo w obu przypadkach mówimy o projekcie ustawy budżetowej. W jednym i drugim przypadku decyzję w sprawie ostatecznej wysokości FZP będzie podejmował parlament, uchwalając ustawę budżetową. Tyle tytułem wyjaśnienia do sytuacji, która przez kilkadziesiąt godzin rozpaliła serca i umysły pół Polski. Zgłaszał się pan poseł Wenderlich, potem pan poseł Celiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-323">
<u xml:id="u-323.0" who="#JerzyWenderlich">Szanowni państwo, dzisiaj w wielu wypowiedziach, bo był to temat najbardziej gorący – jeszcze z wyjątkiem TK, uważałem, że rzeczywiście nie ma powodu, byśmy sobie wzajemnie „podnosili adrenalinę”. Uważałem, że skoro przez wiele miesięcy pracy wykuliśmy taki kompromis, w którym zapisujemy to minimum, to pacta sunt servanta i trzeba do tego wrócić, oczywiście wcale nie dezawuując pomysłów, które powstały w Senacie, gdyż też należy wierzyć, że ta poprawka została zgłoszona w dobrej wierze.</u>
<u xml:id="u-323.1" who="#JerzyWenderlich">Jak powiedziała pani przewodnicząca, ostateczną decyzję w tej sprawie rzeczywiście będą podejmować posłowie na sali sejmowej. Chciałbym jeszcze zaznaczyć, że we wszystkich pracach nad tą ustawą towarzyszyła nam taka myśl, że jednak posłowie będą występować wobec KRRiT z pochyloną głową, wierząc, że to, co ona zgłosi, a na mocy ustawy nie może wystąpić o mniej niż to zapisane minimum, będzie płynąć z rzetelnych szacunków, z rzetelnej oceny obowiązków mediów publicznych, z uwzględnieniem owych 10%, o które mogą się ubiegać nadawcy komercyjni, że będzie to możliwie kwotą realną, a nie taką doraźną. Dobrze wiem, że i teraz nie podnosimy sobie adrenaliny. Okazuje się, że tak, jak pracowaliśmy nad ta ustawą przez wiele miesięcy, w takim samym klimacie wieńczymy to dzieło.</u>
</div>
<div xml:id="div-324">
<u xml:id="u-324.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Pan poseł Celiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-325">
<u xml:id="u-325.0" who="#AndrzejCeliński">Prawdę mówiąc, nie bardzo rozumiem wypowiedź posła Wenderlicha, ale jest to być może ułomność mojego umysłu.</u>
<u xml:id="u-325.1" who="#AndrzejCeliński">Przypomnę, że w tej kwestii toczy się w Polsce zasadniczy spór. Od kilku miesięcy ma on wysoką temperaturę. Przypomnę, że obrońcy europejskich sposobów finansowania mediów publicznych są o tyle w trudnej sytuacji, że do zakwestionowania dotychczasowego systemu finansowania mediów publicznych doprowadziło wiele czynników, a zwłaszcza niemająca precedensu skandaliczna procedura uchwalania ustawy przez rząd i koalicję PiS, Samoobrony i LPR w grudniu 2005 roku, które całkowicie upartyjniły media publiczne, co dzisiaj bardzo utrudnia obronę fundamentalnej funkcji mediów publicznych, jaką jest ułatwienie społeczeństwu czytania znaków czasu. Tak naprawdę media publiczne mają tę funkcję i tym różnią się od mediów komercyjnych. Media publiczne mają zapewnione finansowanie dla takich programów, ale przede wszystkim dla instytucji, która przy formatowaniu programów nie podlega ściśle czynnikowi komercyjnemu.</u>
<u xml:id="u-325.2" who="#AndrzejCeliński">Nie będę powtarzał całej argumentacji, która była przedstawiana na posiedzeniu plenarnym, na poszczególnych posiedzeniach Komisji itd. Zapis sejmowy wskazujący na niezbędne minimum jest czymś w rodzaju papierka lakmusowego, który bada, czy rzeczywiście jest przynajmniej cień nadziei na to, że misja publiczna formułowana w licencji programowej dla mediów publicznych (dla telewizji publicznej i publicznego radia) znajdzie minimalne finansowanie ze środków publicznych.</u>
<u xml:id="u-325.3" who="#AndrzejCeliński">One nie powinny być finansowane z budżetu. Powinny być finansowane z abonamentu, ale stało się tak, jak się stało. Większość parlamentarna nie chciała abonamentu, szuka innego rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-325.4" who="#AndrzejCeliński">Przypomnę, że po uchwaleniu ustawy sejmowej okazało się – i jest to zupełnie jasne dla w miarę uważnego czytelnika, w miarę uważnego odbiorcy radia i telewizji – że nie było przypadku w tym, że rząd nie był zaangażowany w proces legislacyjny. Rząd jak „diabeł święconej wody” unikał określenia swojego stanowiska w tej sprawie – do tego stopnia, że na żadnym etapie ustawy (przy całym szacunku dla ministra Żuchowskiego) minister Zdrojewski (nie mówię już o premierze) nie pofatygował się pokazać przy ustawie, która wywołała tak gorące spory, aby udzielić odpowiedzi odnośnie do swoich intencji, swoich projektów, swojego stosunku do tej ustawy. Nie antycypuję, co się z nią stanie, nie „wchodzę w buty” pani poseł Kruk…</u>
</div>
<div xml:id="div-326">
<u xml:id="u-326.0" who="#ElżbietaKruk">Ja nie antycypowałam.</u>
</div>
<div xml:id="div-327">
<u xml:id="u-327.0" who="#AndrzejCeliński">Przyjęcie poprawki Senatu dla opinii publicznej, sądzę, że i tej opinii publicznej, która przyklasnęła pomysłowi Donalda Tuska, aby zlikwidować abonament jako źródło finansowania mediów publicznych, będzie jasnym przekazem, że w rzeczywistości jest to plan likwidacji mediów publicznych w Polsce – plan zmierzający do oparcia mediów elektronicznych wyłącznie na własności prywatnej, do pełnej ich komercjalizacji. Nawiasem mówiąc, bylibyśmy wówczas bardzo oryginalnym społeczeństwem w Europie, w kulturze europejskiej – nie oryginalnym w świecie, bo inne kontynenty inaczej radzą sobie z tymi problemami. W Europie bylibyśmy niezwykle oryginalni.</u>
<u xml:id="u-327.1" who="#AndrzejCeliński">Jeśli pani przewodnicząca i poseł Wenderlich, choć nie do końca go rozumiem, uważają, że w tej sprawie w ostatnich kilku dniach była to „burza w szklance wody”, to dla uspokojenia takich malkontentów, jak np. ja, przyjmijcie jako słuszne odrzucenie propozycji Senatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-328">
<u xml:id="u-328.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Tylko musimy mieć na to czas.</u>
</div>
<div xml:id="div-329">
<u xml:id="u-329.0" who="#JerzyWenderlich">Panie pośle, tak, to zmierza w tym kierunku, byśmy tym dzisiejszym głosowaniem przypieczętowali tę trwającą długie miesiące pracę.</u>
<u xml:id="u-329.1" who="#JerzyWenderlich">Wiem, czego pan poseł Celiński mógł nie zrozumieć. Kiedy zapiszemy to minimum, które będzie ustalać KRRiT, to KRRiT określa w projekcie ustawy budżetowej tę kwotę, która nie może być mniejsza niż minimum, ale to jeszcze nie jest decyzja budżetowa. Decyzję budżetową podejmuje Sejm. Powiedziałem, że należy wierzyć, że w swoich decyzjach budżetowych Sejm będzie szanował propozycje, które zgłosi KRRiT. Tego na pewno pan nie zrozumiał, bo wcześniej o tym nie mówiliśmy. Szanowny Andrzeju, mówię to z olbrzymim szacunkiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-330">
<u xml:id="u-330.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proszę państwa, na pewno już nie będę udzielała głosu w trybie ad vocem. Pani poseł Kruk, pan poseł Wziątek, pan poseł Halicki i będziemy głosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-331">
<u xml:id="u-331.0" who="#ElżbietaKruk">Choć zgłosiłam się wcześniej, to jednak będzie ad vocem do wypowiedzi pana posła Celińskiego.</u>
<u xml:id="u-331.1" who="#ElżbietaKruk">Rozumiem, że mając taką samą ocenę ustawy jak Pis, najpierw musi się zwyczajowo odżegnać, „odprawić egzorcyzmy”. Ja to rozumiem, panie pośle. Jeśli nawet tak jest, to proszę się trzymać prawdy, bo PiS nigdy nie zmieniło ustawy o radiofonii i telewizji w zakresie, o którym pan powiedział. Nie ruszyło abonamentu. Próbowało wzmocnić media publiczne i na to są dowody. Trochę kultury, panie pośle Kutz. 2007 rok to pierwszy rok po kilku latach tendencji spadkowej, kiedy wzrosły wpływy z abonamentu i było to właśnie po uchwaleniu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji przez PiS. Mogą się państwo śmiać, bo jak się nie ma argumentów, to wtedy albo się śmieje albo obraża przeciwnika. Proszę bardzo. Jednak to są fakty i te fakty są sprawdzalne.</u>
<u xml:id="u-331.2" who="#ElżbietaKruk">Być może nawet można powiedzieć, że PiS nie powinno było zajmować się ustawą o radiofonii i telewizji, ale trzymajmy się prawdy…</u>
</div>
<div xml:id="div-332">
<u xml:id="u-332.0" who="#JerzyWenderlich">Chciało wzmocnić i tym się zajmowało.</u>
</div>
<div xml:id="div-333">
<u xml:id="u-333.0" who="#ElżbietaKruk">Mówmy, w jakim zakresie przeprowadzono te zmiany i jakie były skutki, jeśli chodzi o finanse mediów publicznych. Tutaj są sprawdzalne fakty.</u>
<u xml:id="u-333.1" who="#ElżbietaKruk">Wracając do debaty w sprawie tej poprawki, to tutaj mamy właśnie taki Heideggerowski „prześwit”. Wyraźnie pokazuje się, jakie są cele tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-333.2" who="#ElżbietaKruk">Pani przewodnicząca, to naprawdę jest trochę nieprzyzwoite. W debacie sejmowej i w debacie publicznej (wydaje mi się, że również bezpośrednio z panią) podnosiłam kwestię, że ustawa w kształcie, w jakim wyszła z Sejmu, nie gwarantuje środków publicznych dla mediów publicznych. Pani zapewniała, że tak. Dziś pani mówi, że to wszystko jedno. Przecież wówczas też nie było tej gwarancji. Oczywiście, że tak, ani w zapisie sejmowym, ani w zapisie senackim nie ma gwarancji, bo tak jak pani powiedziała, został wprowadzony mechanizm przyznawania tych środków przez parlament, a więc coroczne głosowanie i polityczna decyzja głosowania nad ustawą budżetową.</u>
<u xml:id="u-333.3" who="#ElżbietaKruk">Pani pośle, to tak naprawdę to jest wasz problem, nad czym wy tam negocjujecie i jak dzielicie schedę po mediach publicznych. Właśnie ten brak gwarancji środków publicznych po likwidacji ustawy abonamentowej pokazuje, jakie są cele i przede wszystkim to, jakie będą skutki, a więc najpierw komercjalizacja a potem likwidacja mediów publicznych.</u>
<u xml:id="u-333.4" who="#ElżbietaKruk">Oczywiście, forma przyjęta przez Sejm troszkę utrudni Ministrowi Finansów i parlamentowi, bo bardziej trzeba się będzie tłumaczyć, dlaczego nie ta kwota, a mniejsza. Pani przewodnicząca, dzisiaj chyba nikt nie uwierzy w to, że będzie to większa kwota, jeśli w ogóle będą jakieś środki po informacji, jaką Senat otrzymał pisemnie i po tym, co dzisiaj mówił Minister Finansów, że w budżecie nie będzie środków na media publiczne. Co dzieliliście, nie wiem, wasz problem, ale bardzo proszę nie udawać, że ten czy tamten zapis w jakiś sposób gwarantuje środki publiczne, a więc funkcjonowanie mediów publicznych. Nie. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-334">
<u xml:id="u-334.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pani poseł, może byśmy jednak rozpatrywali poprawki Senatu. Zwracam się z taką prośbą do wszystkich koleżanek i kolegów. Być może ktoś z państwa ma strasznie dużo czasu, ale myślę, że nie wszyscy.</u>
</div>
<div xml:id="div-335">
<u xml:id="u-335.0" who="#JerzyWenderlich">Pani przewodnicząca, chciałbym zwrócić pani uwagę, że bardzo niesprawiedliwie traktuje pani panią poseł Sobecką, która od dłuższego czasu zgłasza się do głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-336">
<u xml:id="u-336.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Może się zgłasza, ale na razie jest kolejka.</u>
</div>
<div xml:id="div-337">
<u xml:id="u-337.0" who="#JerzyWenderlich">Ale ja widziałem, że pani poseł była pierwsza.</u>
</div>
<div xml:id="div-338">
<u xml:id="u-338.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Wszystkie te przemowy może zostawicie sobie państwo na debatę plenarną. Pani poseł, bardzo proszę nie mówić o tym, co jest przyzwoite i nieprzyzwoite, bo nie poczuwam się do jakichś nieprzyzwoitych działań.</u>
</div>
<div xml:id="div-339">
<u xml:id="u-339.0" who="#ElżbietaKruk">Nie rozumiem – raz można mówić tak, a raz tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-340">
<u xml:id="u-340.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Można mówić, że w tej chwili podobno padają media publiczne, bo nie ma ściąganego abonamentu, ale jednak ja bym chciała, żeby przynajmniej w tej sali, w tej Komisji przestać udawać, że utrzymujemy media publiczne z publicznych pieniędzy.</u>
</div>
<div xml:id="div-341">
<u xml:id="u-341.0" who="#ElżbietaKruk">Pani przewodnicząca, od 2 lat to PO odpowiada za egzekwowanie prawa w Polsce i to prawo tak jest egzekwowane, że dzisiaj taki jest stan środków finansowych mediów publicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-342">
<u xml:id="u-342.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">I tak będzie egzekwowane w dalszym ciągu.</u>
</div>
<div xml:id="div-343">
<u xml:id="u-343.0" who="#ElżbietaKruk">Nie łudźmy się, że będzie lepiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-344">
<u xml:id="u-344.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Albo jeszcze gorzej. Bardzo proszę – pan poseł Wziątek, pan poseł Halicki i chciałabym przejść do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-345">
<u xml:id="u-345.0" who="#StanisławWziątek">Pani przewodnicząca, po tej polityczno-historycznej analizie działań wzmacniających media przez PiS rezygnuję z zabrania głosu wierząc, że posłowie PO zagłosują za odrzuceniem tej poprawki. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-346">
<u xml:id="u-346.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pan poseł Halicki.</u>
</div>
<div xml:id="div-347">
<u xml:id="u-347.0" who="#AndrzejHalicki">Ja też krótko, bo chciałbym odejść od tych teorii spiskowych, które zdominowały tę dyskusję, i jednak wrócić do meritum. Przypominam państwu, że zapis w propozycji sejmowej, w odróżnieniu od zapisu senackiego, który pewnie jest bardziej praktyczny, bo w czasach dekoniunktury można sobie pozwolić na mniej, a na więcej w czasach koniunktury, pojawił się z tego tytułu, że mamy przed sobą również proces notyfikacyjny. Jeżeli musimy w jakiś sposób określić pewien obszar możliwości, o który się staramy, to tylko z tego tytułu wynika ten zapis, a nie z żadnych gwarancji czy z tytułu kwot przyrzeczonych w negocjacjach czy też w innych okolicznościach.</u>
</div>
<div xml:id="div-348">
<u xml:id="u-348.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Kołodziejski i będę chciała przystąpić do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-349">
<u xml:id="u-349.0" who="#WitoldKołodziejski">Pani przewodnicząca, ja tylko chciałem sprostować pewne nieporozumienie. Cały czas operujemy kwotą 880 mln zł. Po uchyleniu tej poprawki, czyli w sytuacji realizacji tej ustawy w wersji sejmowej Przewodniczący KRRiT wystąpi do Ministra Finansów o wpisanie kwoty 938 mln zł. To będzie kwota, która będzie wpisana.</u>
</div>
<div xml:id="div-350">
<u xml:id="u-350.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">To prawda, notabene muszę powiedzieć, że ta wola zwiększenia tej kwoty m.in. owocuje takimi poprawkami, jak poprawka senacka. Powtarzam, że wpisać można nawet 4 mld zł. Mówię o tym, co się zdarzyło w Sejmie. Była jakaś gwarancja i jeszcze było mało i jeszcze przegłosowywano więcej. Pan prezes Miazek.</u>
</div>
<div xml:id="div-351">
<u xml:id="u-351.0" who="#RyszardMiazek">Pani przewodnicząca, mam gorzką satysfakcję, bo byłem zdania, że w tak krytycznej sytuacji budżetowej nie przenosi się na budżet tak wielkiego ciężaru, jakim jest utrzymanie mediów publicznych. Pomijając tę gorzką satysfakcję chcę powiedzieć, że jeśli chcemy zachować ducha wszystkich zapisanych regulacji, to musimy zapisać, że nie tylko w projekcie budżetu, ale również to, że w pierwszym budżecie określającym poziom finansowania mediów publicznych nie będzie to kwota niższa niż poziom określony w 2007 roku. Tylko wtedy strona europejska potraktuje ten zapis poważnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-352">
<u xml:id="u-352.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pan senator – bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-353">
<u xml:id="u-353.0" who="#WojciechSkurkiewicz">Dziękuję bardzo. Zapewne nie do końca państwo mają wiedzę o tym, co działo się podczas posiedzenia Senatu. Ten zapis stwarzałaby pewien problem, jeśli chodzi o notyfikację ustawy w Komisji Europejskiej – zgodnie z art. 88 „Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską”. Przegłosowanie kwoty 880 mln zł jest sprawniejsze, gdyż jeśli nie przyjęlibyśmy sztywnej kwoty, to każdorazowo co roku należałoby występować do Komisji Europejskiej o notyfikację tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-353.1" who="#WojciechSkurkiewicz">Prezes UOKiK wskazywała na to, że w procedurze ostatnich lat były chyba dwa przypadki (jeden duński), gdy państwo zadecydowało o zwiększeniu kwoty, która byłaby przeznaczana na dofinansowanie mediów. Tego typu wniosek został skrytykowany, odrzucony i nadwyżka ponad kwotę zapisaną w poprzedniej notyfikacji musiała zostać zwrócona do budżetu.</u>
<u xml:id="u-353.2" who="#WojciechSkurkiewicz">Wskazanie tej minimalnej kwoty bazowej byłoby jak najbardziej racjonalne i słuszne, jeśli chodzi o całą procedurę notyfikacyjną w Komisji Europejskiej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-354">
<u xml:id="u-354.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję, panie senatorze. Właśnie dlatego powstał taki zapis, o czym mówił pan poseł Halicki, natomiast w Senacie zadziałały strachy i fobie MF. Panie senatorze, kwoty nie ma, o czym pan bardzo dobrze wie. Powtarzam, że obie wersje są równoprawne, przy czym wersja sejmowa jest może trochę lepsza. Bardzo proszę – Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-355">
<u xml:id="u-355.0" who="#RadosławRadosławski">Poprawkę nr 30 należy rozpatrywać łącznie z poprawką nr 31.</u>
</div>
<div xml:id="div-356">
<u xml:id="u-356.0" who="#AnnaSobecka">Chciałabym powiedzieć tylko jedno zdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-357">
<u xml:id="u-357.0" who="#JerzyWenderlich">Tak mało?</u>
</div>
<div xml:id="div-358">
<u xml:id="u-358.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Bardzo proszę, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-359">
<u xml:id="u-359.0" who="#AnnaSobecka">Pani przewodnicząca, jedynie takie résumé, jeśli chodzi o media publiczne.</u>
<u xml:id="u-359.1" who="#AnnaSobecka">Zapewne wszyscy wiedzą, że media publiczne są wartością i dobrem wspólnym narodu. Kto niszczy dobro wspólne narodu, odpowiada przed Trybunałem Stanu. Proszę nam nie imputować, że dochody z abonamentu stały się tak niskie, że trzeba było zmienić ustawę medialną. Prawdą jest, iż po przejęciu władzy przez PO od początku PO imputowała społeczeństwu, że będzie zniesiony abonament i to było przyczyną obniżenia dochodów.</u>
</div>
<div xml:id="div-360">
<u xml:id="u-360.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję pani poseł, ale muszę powiedzieć, że tak, PO obiecała, że zniesie abonament i stara się to wykonać. Naprawdę nie widzę w tym niczego złego. Pani poseł najlepiej wie, że bez abonamentu można rozwijać media.</u>
</div>
<div xml:id="div-361">
<u xml:id="u-361.0" who="#AnnaSobecka">Tylko wtedy są bardziej polityczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-362">
<u xml:id="u-362.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Tak, ja mówię o pani mediach, a nie o innych.</u>
<u xml:id="u-362.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Przechodzimy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-362.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 30 i 31?</u>
<u xml:id="u-362.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-362.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-362.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 1 – za, 20 – przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-362.6" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 32. Jest ona legislacyjną propozycją połączenia art. 19 i 21 z lepszym zapisem, znacznie czytelniejszym i jaśniejszym. Jest bardzo skomplikowana, jeśli chodzi o to, co ci biedni nadawcy będą musieli robić. Proszę – Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-363">
<u xml:id="u-363.0" who="#DorotaRutkowskaSkwara">Poprawkę nr 32 należy głosować łącznie z poprawką nr 34, która skreśla art. 21.</u>
</div>
<div xml:id="div-364">
<u xml:id="u-364.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 32 i 34?</u>
<u xml:id="u-364.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-364.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-364.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 17 – za, brak głosów przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-364.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 33. To również jest poprawka redakcyjna, bo nadawca publiczny to są właśnie owe „spółki”.</u>
<u xml:id="u-364.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-364.6" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-364.7" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-364.8" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 15 – za, brak głosów przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-364.9" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 35 została już rozpatrzona.</u>
<u xml:id="u-364.10" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 36. Można by powiedzieć, że jest to poprawka formalna.</u>
<u xml:id="u-364.11" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-364.12" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-364.13" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-364.14" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 17 – za, brak głosów przeciw, 1 – wstrzymujący się.</u>
<u xml:id="u-364.15" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 37 została już rozpatrzona.</u>
<u xml:id="u-364.16" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 38. Chodzi tu o to, że o udzieleniu absolutorium programowego decyduje nie tylko Rada Programowa, ale również sprawozdania i wyniki kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-365">
<u xml:id="u-365.0" who="#HenrykWoźniak">Jest tu drobna korekta, która sprawia, że KRRiT bierze pod uwagę nie tylko opinię Rady Programowej, ale całość. Opinia jest elementem procesu decyzyjnego w sprawie absolutorium, gdyż decyzja jest wydawana nie na podstawie opinii, lecz po zasięgnięciu opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-366">
<u xml:id="u-366.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy są jakieś zastrzeżenia? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-366.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-366.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 38?</u>
<u xml:id="u-366.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-366.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-366.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 17 – za, brak głosów przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-366.6" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 39 została już rozpatrzona.</u>
<u xml:id="u-366.7" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 40 jest poprawką, która odwołuje się do sytuacji, o której w jakimś sensie zapomnieliśmy w Sejmie. Chodzi o sytuację, w której wygasa kadencja KRRiT w efekcie odrzucenia przez Sejm, Senat i Prezydenta sprawozdania KRRiT. Chodzi o to, by tę rotację kadencji zachować w każdej sytuacji – nie tylko wtedy, gdy będzie zmiana składu KRRiT. Jeżeli zdarzy się, że kadencja KRRiT będzie przerwana, to chodzi o to, by znów zacząć od takiej metodologii powoływania, która zapewnia rotację. Taki jest sens tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-366.8" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy są jakieś uwagi? Nie słyszę. W takim razie przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-366.9" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-366.10" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-366.11" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-366.12" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 18 – za, brak głosów przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-366.13" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 41 została już rozpatrzona.</u>
<u xml:id="u-366.14" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 42. Panie senatorze, w czym tu rzecz? Muszę sprawdzić z artykułem.</u>
</div>
<div xml:id="div-367">
<u xml:id="u-367.0" who="#HenrykWoźniak">Zabrania się wywierania presji na dziennikarzy w związku nie tylko z tworzeniem, ale także i z rozpowszechnianiem programu. Senat proponuje dodać słowo „rozpowszechnianiem”.</u>
</div>
<div xml:id="div-368">
<u xml:id="u-368.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy to dziennikarze rozpowszechniają program? To coś nie tak. To nie jest ustawowe określenie rozpowszechniania. Rozpowszechnianie mamy zdefiniowane. Jest to pewna czynność, co do której dziennikarz nic nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-369">
<u xml:id="u-369.0" who="#WitoldGraboś">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo. Wydaje mi się, że w dużej mierze przykład pani Lis skłonił wysoką Izbę, by dodać również rozpowszechnianie. W opinii władz telewizji jej uchybienie nie polegało na tworzeniu. Chodziło o rozpowszechnianie, bo było to w momencie, gdy ona pominęła jakieś zdanie w trakcie emisji programu. Teoretycznie rzecz biorąc, taka możliwość istnieje. Mam wątpliwości odnośnie do tego, czy istnieje konieczność zapisu, by takie zdarzenie objąć normami prawnymi. Niewłaściwe zachowanie również w czasie emisji ma właściwe kwalifikacje prawne.</u>
</div>
<div xml:id="div-370">
<u xml:id="u-370.0" who="#ElżbietaKruk">Jakoś zupełnie nie podoba mi się ten przykład. Mimo wszystko pani Lis tworzyła, a nie rozpowszechniała program. Dziennikarz nie rozpowszechnia.</u>
</div>
<div xml:id="div-371">
<u xml:id="u-371.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Stała w studiu i miała odczytać, ale to znaczy, że tworzy, a nie rozpowszechnia.</u>
</div>
<div xml:id="div-372">
<u xml:id="u-372.0" who="#WitoldGraboś">Przepraszam, chciałem to delikatnie ująć, ale widzę, że tak się nie da w obecności pani przewodniczącej Kruk. Faktycznie, moment domniemanego czy rzeczywistego uchybienia pani Lis wiązał się z rozpowszechnianiem, natomiast fizycznie ona nie rozpowszechnia, jedynie tworzy ten program – nawet w momencie, gdy udziela swego czasu.</u>
<u xml:id="u-372.1" who="#WitoldGraboś">Poddawałem w wątpliwość konieczność takiego zapisu i podtrzymuję tę sugestię.</u>
</div>
<div xml:id="div-373">
<u xml:id="u-373.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proszę państwa, już wszyscy rozumiemy i głosujemy.</u>
<u xml:id="u-373.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 42?</u>
<u xml:id="u-373.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-373.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-373.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 1 – za, 18 – przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-373.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 43 została rozpatrzona.</u>
<u xml:id="u-373.6" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 44. Napisaliśmy, że środki otrzymuje się na podstawie umowy i licencji programowej, podczas gdy umowa konsumuje licencję. Najpierw jest licencja i potem umowa jest potwierdzeniem licencji. Środki są przyznawane na podstawie umowy i beneficjent rozlicza się z umowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-374">
<u xml:id="u-374.0" who="#HenrykWoźniak">Słowa „licencji programowej” są zbędne.</u>
</div>
<div xml:id="div-375">
<u xml:id="u-375.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proszę państwa, senatorowie wprowadzili tu parę świetnych poprawek. Mówię to publicznie i do mikrofonu. Głosujemy.</u>
<u xml:id="u-375.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 44?</u>
<u xml:id="u-375.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-375.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-375.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 19 – za, brak głosów przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-375.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 45. Chodzi tutaj o tę wymianę kadencji, o zachowanie ciągłości. Gdybyśmy tego nie napisali, to TK mógłby uznać, że przerywamy ciągłość, tak? Bardzo proszę – Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-376">
<u xml:id="u-376.0" who="#RadosławRadosławski">Pani przewodnicząca, wysoka Komisjo. Jednak mogą się pojawić pewne wątpliwości co do tej poprawki i co do stosowania jej w praktyce. Przy pewnych hipotetycznych sytuacjach można by sobie wyobrazić funkcjonowanie albo niefunkcjonowanie KRRiT w składzie nieprzewidzianym przez ustawę.</u>
<u xml:id="u-376.1" who="#RadosławRadosławski">W dotychczasowych propozycjach uchwalonych przez wysoką Izbę cały skład obecnej KRRiT był zastępowany całym nowym składem. Gdy np. zostaną powołani członkowie sejmowi, a nie będzie jeszcze członków senackich i prezydenckich, to mechanizm płynnej wymiany członków może oznaczać to, że wtedy KRRiT liczyłaby 6 członków, czego nie przewiduje ani obecnie obowiązująca ustawa, ani projektowany art. 7. Tutaj kryje się pewne niebezpieczeństwo pojawienia się problemu braku ciągłości organu konstytucyjnego. Ta poprawka zamiast pomóc, może zagmatwać pewne rzeczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-377">
<u xml:id="u-377.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Chciałabym się upewnić. W art. 46 ust. 1 piszemy, że kadencja wygasa, ale w ust. 3 piszemy, że ci członkowie pełnia swoją funkcję do dnia powołania członków zgodnie z nową ustawą. Jeśli to nie oznacza przerwania kadencyjności organu konstytucyjnego, to faktycznie poprawka senacka nie jest potrzebna. „Dmucham na zimne” i dlatego pytam Biuro Legislacyjne. Czy w art. 46 jest wystarczające zabezpieczenie?</u>
</div>
<div xml:id="div-378">
<u xml:id="u-378.0" who="#RadosławRadosławski">Wydaje nam się, że jest pełniejsze zabezpieczenie przynajmniej odnośnie do zapewnienia ciągłości funkcjonowania organu. Dopóki nie powstanie w całości nowy organ, dopóty funkcjonuje stary.</u>
<u xml:id="u-378.1" who="#RadosławRadosławski">Propozycja senacka unika drastycznego przerwania ciągłości kadencji, ale mogą się pojawić wątpliwości, czy organ w składzie, który nie jest przewidziany w ustawie, w ogóle może funkcjonować.</u>
</div>
<div xml:id="div-379">
<u xml:id="u-379.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Od razu powiem, że nie może. Zdaje mi się, że Senat chciał dobrze, ale tym razem nie wyszło, przedobrzył.</u>
<u xml:id="u-379.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 45?</u>
<u xml:id="u-379.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-379.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-379.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. Brak głosów za, 18 – przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-379.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 46. Tym razem powiem, że zapis senacki jest lepszy niż poselski. Chodzi o to samo, merytorycznie chyba nic się nie zmienia. Chodzi o to, że przez rok podział i wypłaty środków przekazanych do Funduszu odbywa się na podstawie ustawy abonamentowej.</u>
<u xml:id="u-379.6" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-379.7" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-379.8" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-379.9" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. 18 – za, brak głosów przeciw, brak wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-379.10" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Poprawka nr 47 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-379.11" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Przechodzimy do wyboru posła sprawozdawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-380">
<u xml:id="u-380.0" who="#JerzyWenderlich">Zgłaszam panią przewodniczącą Iwonę Śledzińską-Katarasińską.</u>
</div>
<div xml:id="div-381">
<u xml:id="u-381.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy są jakieś inne kandydatury? Nie słyszę. Dziękuję kolegom za pracę.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>