text_structure.xml 55.7 KB

Edit Raw Blame History

<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#AndrzejSmirnow">Dzień dobry państwu. Otwieram posiedzenie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#AndrzejSmirnow">Witam wszystkich państwa. Witam panią minister Krystynę Szumilas, która reprezentuje Ministerstwo Edukacji Narodowej. Witam wszystkich przybyłych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#AndrzejSmirnow">Informuję, że w dniu 25 września 2009 roku Marszałek Sejmu po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu skierował do Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży do pierwszego czytania poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty i ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 2369), a także w dniu 23 listopada 2010 roku skierował poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 3602).</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#AndrzejSmirnow">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia przewiduje w pierwszym i drugim punkcie pierwsze czytanie wymienionych projektów ustaw. W punkcie trzecim planowane jest rozpatrzenie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (druk nr 3374). Projekt ten został skierowany do Komisji po pierwszym czytaniu przez Sejm na 77 posiedzeniu Sejmu w dniu 28 października 2010 roku.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#AndrzejSmirnow">Czy są jakieś uwagi do porządku dziennego? Nie ma uwag. Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty. Wobec tego przystępujemy do jego realizacji.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#AndrzejSmirnow">Bardzo proszę wnioskodawcę, pana przewodniczącego Sławomira Kłosowskiego, o przedstawienie pierwszego projektu. Przepraszam bardzo, pomyliłem kolejność. Bardzo proszę panią poseł Kotkowską o przedstawienie pierwszego projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Państwo przewodniczący, Wysokie Komisje!</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Na posiedzeniu Wysokich Komisji wnoszę projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty i ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz o zmianie niektórych innych ustaw z druku nr 2369, który został podpisany przez grupę osiemnastu posłów o różnych poglądach, i lewicowych, i prawicowych, za co tym wszystkim posłom, którzy podpisali projekt, serdecznie dzisiaj dziękuję. Mam nadzieję, że projekt znajdzie się w podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Celem proponowanej ustawy jest przywrócenie stanu prawnego sprzed wejścia w życie ustawy z dnia 19 marca 2009 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz o zmianie niektórych innych ustaw w takich kwestiach, jak, między innymi, objęcie wszystkich pięciolatków obowiązkowym wychowaniem przedszkolnym oraz obniżenie wieku rozpoczynania obowiązku szkolnego do sześciu lat.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Wnioskodawcy opowiadają się za objęciem wszystkich dzieci pięcioletnich obowiązkowym wychowaniem przedszkolnym, widząc w tym podstawowe narzędzie wyrównywania szans edukacyjnych dzieci z różnych środowisk, o różnym statusie ekonomicznym i społecznym. Tak ważne ze względów społecznych przedsięwzięcie musi być jednak odpowiednio przygotowane pod względem organizacyjnym i programowym. Nie może być ono wprowadzane z dnia na dzień, w sytuacji braku miejsc w przedszkolach i niedostosowania ok. 5,5 tys. szkół, na 14 tys. istniejących, do przyjęcia dzieci sześcioletnich. Tymczasem przyjmowanie do przedszkoli pięciolatków odbywa się kosztem młodszych dzieci, dla których brakuje miejsc, jak też sześciolatków, „wypychanych” do klas zerowych organizowanych w szkołach podstawowych, które w większości są niedostatecznie przygotowane do przyjęcia maluchów. Ustawa z dnia 19 marca 2009 r. ani nie wprowadziła przy tym do ustawy o systemie oświaty przepisów określających minimalne standardy wyposażenia szkół, ani też nie zawiera upoważnienia dla ministra właściwego do spraw oświaty do określenia tychże standardów w drodze rozporządzenia.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Biorąc pod uwagę:</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">– niedostateczną liczbę placówek przedszkolnych (ich liczba w ciągu minionego dwudziestolecia zmniejszyła się o około 60%),</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">– trudną sytuację finansową budżetu państwa w roku 2009 i najprawdopodobniej także w latach 2010 i 2011,</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">– brak możliwości, ze względów finansowych i technicznych, odbudowania przez samorządy sieci placówek przedszkolnych,</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">– brak możliwości przystosowania do potrzeb sześciolatków budynków szkolnych w terminie wyznaczonym w ustawie nowelizującej,</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">wnioskodawcy proponują więc całkowite wykreślenie z ustawy o systemie oświaty stosownych przepisów wprowadzonych do niej ustawą nowelizującą z dnia 19 marca 2009 roku.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Za takim rozwiązaniem przemawiają także względy natury dydaktycznej. W efekcie wejścia w życie ustawy nowelizującej i nowej podstawy programowej, w trakcie trzyletniego okresu przejściowego dzieci pięcio– i sześcioletnie będą realizować ten sam program – dostosowany do możliwości percepcyjnych dzieci pięcioletnich. W konsekwencji oznaczać to będzie edukacyjne uwstecznianie sześciolatków, które od 1 września br. mają już nie być nauczane podstaw czytania i pisania.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Proszę państwa, ponieważ jesteśmy w zupełnie innej rzeczywistości na ręce pana marszałka Grzegorza Schetyny złożyłam autopoprawkę. Omawiany projekt ustawy był złożony prawie dwa lata temu, w innej rzeczywistości. Przez dwa lata znajdował się w „zamrażarce”. Projekt był złożony właściwie po rozpoczęciu wprowadzania reformy. Niestety, w międzyczasie dwa roczniki dzieci poszły do szkół. Nie wszystkie dzieci, ponieważ z pierwszym roku było to około 4%, w drugim roku około 11%. Obecna rzeczywistość jest inna. Następuje likwidacja szkół. W ciągu pięciu lat samorządy zlikwidowały 3 tys. szkół. W tym roku przewiduje się do likwidacji 335 szkół, w tym 177 szkół podstawowych. Jest ogromny brak miejsc w przedszkolach. Mam przed sobą raport Głównego Urzędu Statystycznego, w którym jest mowa o tym, jaki procent dzieci uczęszcza do przedszkoli. Trzylatków jest 24,72%, czterolatków jest 34,7%, pięciolatków jest 47%. Jeśli chodzi o sześciolatków, to mają to na razie zabezpieczone. Ponadto, pani minister wydała rozporządzenie, iż w przedszkolach nie trzeba nauczać czytania i pisania. W tym momencie dzieci mają gorszy start. Taka jest prawda.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">W związku z tym wszystkim, na co wskazałam, w związku z sytuacją, jaką dzisiaj mamy, wycofuję przepisy odnośnie do likwidacji reformy. Autopoprawka wpłynęła do pana marszałka Grzegorza Schetyny. Mam ją przy sobie. Bardzo proszę, aby przedstawiciele Biura Legislacyjnego wypowiedzieli się w tej kwestii. Potem omówię dalszą część projektu. Nie wycofuję kolejnych przepisów.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Dziękuję bardzo. Oczywiście, poproszę o zabranie głosu przedstawicieli Biura Legislacyjnego, ponieważ nie otrzymaliśmy w tej sprawie żadnych informacji od pana marszałka. Bardzo proszę, pani mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#UrszulaSęk">Proszę państwa, sytuacja przedstawia się tak, że na gruncie regulaminu Sejmu wnioskodawca do czasu rozpoczęcia pierwszego czytania może wnieść autopoprawkę do przedłożonego projektu. Autopoprawka podlega takim samym zasadom jak projekt, to znaczy jest opiniowana itp. Wszystkie elementy, które są w uzasadnieniu projektu, trzeba też wskazać w autopoprawce. Propozycji zgłoszonych przez panią poseł od strony formalnej nie można traktować jako autopoprawki. Rozmawiałam z panią poseł przed rozpoczęciem posiedzenia. Państwo rozpoczęli już pierwsze czytanie. Pani poseł nie skorzystała z możliwości przełożenia pierwszego czytania po to, aby dokonać formalności. Jeśli państwo przeprowadzą pierwsze czytanie i postanowią dalej procedować nad projektem, to wszelkie propozycje będą mogły być wniesione przez panią poseł jako normalne poprawki w trakcie prac nad projektem. Rzeczywiście, projekt długo leżał i niektóre z propozycji są już nieaktualne. W świetle regulaminu Sejmu nie można tego traktować jako autopoprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że pani poseł złożyła swoje propozycje przed dzisiejszym posiedzeniem. Natomiast Komisje nie otrzymały żadnej informacji od marszałka Sejmu. Tekst autopoprawki mamy. Jedyna możliwość, jaka jest w tej chwili, to odłożyć pierwsze czytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#UrszulaSęk">Państwo już rozpoczęli pierwsze czytanie. Wnioskodawca od strony formalnej autopoprawkę może wnieść do czasu rozpoczęcia pierwszego czytania. Ponieważ pani poseł nie poprosiła o przeniesienie przed rozpoczęciem pierwszego czytania, rozumiem, że nie można tego traktować jako autopoprawki. Pani poseł może propozycję wykreślenia pewnych zmian złożyć jako zwykłą poprawkę w trakcie prac Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejSmirnow">Rozumiem. Rozumiem też, że pani poseł zgadza się na taki tryb. Zresztą, zgodnie z regulaminem Sejmu, nie ma innej możliwości. Będę proponował, abyśmy łącznie dyskutowali na temat obu projektów. Proponuję, abyśmy punkty pierwszy i drugi połączyli w sensie dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#AndrzejSmirnow">Bardzo proszę panią minister Krystynę Szumilas o przedstawienie opinii Ministerstwa Edukacji Narodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#KrystynaSzumilas">Chciałabym przedstawić jedno sprostowanie do wystąpienia pani poseł. Chodzi o informację na temat liczby dzieci objętych wychowaniem przedszkolnym. W tej chwili mamy następujące wskaźniki: 49,8% dzieci trzyletnich, 64,1% dzieci czteroletnich i 81% pięcioletnich. Dane, które podała pani poseł, są danymi sprzed lat. W roku 2005 mieliśmy 29,7%...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Są to dane z 2008 roku, pani minister. Są to dane Głównego Urzędu Statystycznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KrystynaSzumilas">To też się nie zgadza. Dane są inne.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#KrystynaSzumilas">Chciałabym też dodać, że nie odbywa się to kosztem młodszych dzieci, ponieważ zwiększa się procent i liczba dzieci objętych wychowaniem przedszkolnym we wszystkich grupach wiekowych. Przekażę pani poseł dane, jakie są przez resort przekazywane do Głównego Urzędu Statystycznego, który na tej podstawie publikuje swoje dane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo. Czy można prosić pana przewodniczącego Kłosowskiego o przedstawienie drugiego projektu ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Panie przewodniczący, powiedziałam tylko o jednej sprawie. Jest też dużo innych przepisów. Czy mogę skończyć prezentację? Nie przedstawiłam całości proponowanych przeze mnie zmian.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Przepraszam bardzo. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Reszta proponowanych przepisów też jest niezmiernie ważna, dlatego chciałabym zwrócić na nie uwagę Wysokich Komisji.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Wraz z wnioskodawcami zaproponowaliśmy skreślenie uregulowań, które zostały wprowadzone w trakcie reformy z 2009 roku. Chodzi o umożliwienie przekazywania przez samorządy w drodze umowy liczących do siedemdziesięciu uczniów szkół i innych placówek, w tym przedszkoli i szkół specjalnych, stowarzyszeniom, fundacjom i osobom prawnym. Otwiera to drogę do „dzikiej” prywatyzacji szkolnictwa, wspomaga możliwość likwidacji szkół. W związku z tym przepisy w tym zakresie zostały skreślone w moim projekcie ustawy.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Jednocześnie wnioskodawcy proponują objęcie funkcjonowania przedszkoli publicznych finansowaniem z części oświatowej subwencji dla gmin. Zniesienie bariery finansowej, jaką dla wielu rodzin stanowi obecnie konieczność uiszczania tzw. opłaty stałej – nie ma już dotychczasowej wersji opłaty stałej, co zaraz uzasadnię – za uczęszczanie dziecka do przedszkola, przyczyni się do upowszechnienia wychowania przedszkolnego oraz będzie mieć pozytywny wpływ na rynek pracy, gdyż umożliwi wielu młodym matkom powrót do aktywności zawodowej. Bezpłatne przedszkola spowodują, iż wzrośnie wskaźnik uczestnictwa dzieci w wychowaniu przedszkolnym, w przypadku Polski jeden z najniższych wśród państw Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Króciutko chciałabym wyjaśnić, że użyłam sformułowania „opłata stała”, ale w wielu miastach jest uchylany taki wariant. Jeśli w jakimś mieście jest opłata stała, to jest to niezgodne z prawem. Akurat w swoim mieście uchwałę rady miasta oddałam pod weryfikację wojewódzkiego sądu administracyjnego. Generalnie mówiąc, miasto przegrało w wojewódzkim sądzie administracyjnym sprawę w kwestii opłaty stałej. Uchwała rady miasta została unieważniona. Chciałabym zwrócić uwagę Wysokich Komisji na ów problem. W związku z tym proponuję w swoim projekcie, aby subwencja oświatowa była przekazywana do samorządów. Wówczas będziemy mieć szansę na to, aby przedszkola były bezpłatne.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Pani minister, jest jeszcze jedna rzecz, a mianowicie kwestia Konstytucji RP. W Konstytucji RP jest przepis stanowiący o tym, że edukacja jest bezpłatna. Myślę, że subwencja będzie szybciej przekazywana do przedszkoli. Wiem, że w resorcie toczą się rozmowy w sprawie stosownego projektu. Mam nadzieję, że powstanie on bardzo szybko. Trzeba będzie się zainteresować, w jaki sposób są pobierane opłaty, które przecież są opłatami bezprawnymi.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Przepraszam, przeczytam jeszcze, pani minister, ranking miast, ile jest w nich dzieci w przedszkolach. Mam tu coś takiego, że w miastach czeka bardzo dużo dzieci na miejsce w przedszkolu. Na przykład, w moim mieście na jedno miejsce w przedszkolu czeka pięcioro czy sześcioro dzieci. Problem ten też chciałabym przy okazji rozwiązać.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Jaka jest następna rzecz, która sprowokowała nas do stworzenia projektu ustawy? Otóż, wątpliwości wnioskodawców wzbudza również ograniczenie kompetencji ministra właściwego do spraw oświaty, co przejawiło się pozbawieniem go prawa podejmowania decyzji o dopuszczeniu do użytku programów wychowania przedszkolnego i programów nauczania, przy pozostawieniu jedynie kompetencji w zakresie dopuszczania podręczników do użytku szkolnego. Może to skutkować oddaniem decyzji w sprawach programowych osobom nieposiadającym wykształcenia pedagogicznego. Decyzje takie mają bowiem podejmować dyrektorzy szkół lub przedszkoli, a więc niekoniecznie osoby mające przygotowanie pedagogiczne i doświadczenie w pracy z dziećmi i młodzieżą.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Kolejna rzecz wiąże się z tym, że uwzględniając postulaty specjalistów, a także rodziców i uczniów, jak też przedstawicieli wielu samorządów, wnioskodawcy proponują określenie w ustawie maksymalnej dopuszczalnej liczby uczniów w oddziałach szkół publicznych. Nie ulega bowiem żadnej wątpliwości, że efektywność nauczania w klasach liczących trzydziestu, a nawet więcej uczniów jest o wiele niższa niż w klasach liczących około dwudziestu uczniów. W mniej licznych klasach możliwe jest też o wiele bardziej efektywne wychowawcze oddziaływanie nauczycieli na dzieci i młodzież. Ze względów organizacyjnych proponuje się przy tym, aby określone w ustawie limity liczebności zaczęły obowiązywać z początkiem roku szkolnego – w projekcie proponowaliśmy – 2010/2011. Zmieniliśmy to w autopoprawce, ponieważ byłoby to trudno wprowadzić. Pani minister, jest to nowy przepis. W ustawie o systemie oświaty nigdy nie było określenia liczby uczniów w klasie. Mam nadzieję, że pani minister…</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Panie przewodniczący, czy mogłabym prosić o ciszę?</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Bardzo państwa proszę o zaniechanie w tej chwili rozmów. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Jest kilka ważnych przepisów, między innymi, przepis określający liczbę uczniów w klasie na poziomie dwadzieściorga. Przepis taki po raz pierwszy znalazłby się w ustawie o systemie oświaty. Mam nadzieję, że zostanie on przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Wnioskodawcy, wyciągając wnioski z dotychczasowej praktyki i biorąc pod uwagę względy zdrowotne, proponują także zobowiązać jednostki samorządu szkolnego do reaktywowania stołówek szkolnych w tych placówkach, w których dotąd one nie funkcjonują. Pozorne oszczędności finansowe, jakie przynosi zamawianie posiłków dla uczniów w firmach cateringowych, w dłuższym okresie mają bowiem negatywne skutki dla ogólnego stanu zdrowia uczniów z racji – co wykazuje wiele kontroli przeprowadzanych na zlecenie wojewodów – wadliwej, niedostosowanej do potrzeb rozwojowych uczniów diety.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Proszę państwa, chciałabym jednocześnie wskazać tu źródło finansowania, ponieważ nie można samorządom zlecić jakiegoś zadania, nie wskazując źródła finansowania. A więc, źródło finansowania, szanowni państwo, to nic innego jak program dotyczący pomocy państwa w zakresie dożywiania. Obejmuje on kwotę 550.000 tys. zł, z czego 20% można przeznaczyć na reaktywację stołówek szkolnych. Są to pieniądze, które można pozyskać na reaktywację. Jak państwo wiecie, obiad serwowany przez firmę cateringową kosztuje 8 zł. Mamy dane, które co roku przedstawia nam minister, że średnia cena obiadów, jakie są proponowane przez stołówki, w których jest zaplecze kuchenne, oscyluje w granicach 2,89 – 3 zł. Jest to zdecydowana różnica dla kieszeni rodziców. W mojej gminie obiad dla dziecka w szkole kosztuje 8 zł. Gdyby natomiast było zaplecze kuchenne, gdyby nie zostały zlikwidowane kuchnie, to taki sam obiad kosztowałby 3 zł. Zaplecze kuchenne, kucharki są finansowane z pieniędzy samorządów. Źródło finansowania jest zapewnione we wskazanym programie. Mam nadzieję, że można sięgnąć po te pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Na zakończenie chciałabym powiedzieć, że w projekcie proponuje się również zmianę definicji niepełnosprawności sprzężonej, przyjmując, że ze sprzężeniem mamy do czynienia wtedy, gdy występuje stwierdzona orzeczeniem więcej niż jedna niepełnosprawność, niezależnie od jej charakteru. Zmiana wprowadzona ustawą nowelizującą, polegająca na określeniu wąskiego katalogu rodzajów niepełnosprawności, z których jednoczesne wystąpienie dwóch stanowi sprzężenie, nie uwzględnia bowiem całej złożoności przypadków i sytuacji, z którymi spotykają się zespoły orzekające o potrzebie kształcenia specjalnego. I, wbrew stanowisku Ministerstwa Edukacji Narodowej, nie odpowiada to potrzebom edukacyjnym dzieci niepełnosprawnych ze względu na potrzebę stosowania specjalnej organizacji nauki i odrębnych metod pracy dydaktycznej. Przykładowo, słabowidzący uczeń cierpiący na schizofrenię nie jest już traktowany jak osoba o niepełnosprawności sprzężonej. Analiza stanowiska Ministerstwa Edukacji Narodowej prezentowanego w trakcie prac legislacyjnych nad ustawą z 19 marca 2009 roku pozwala przy tym na stwierdzenie, że celem wprowadzenia zawężonej definicji niepełnosprawności sprzężonej było dążenie do zmniejszenia wydatków państwa na subwencję oświatową, a nie dobro uczniów niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Pani minister, przeanalizowałam kwestię algorytmów, jak to wygląda finansowo. Dziecko, u którego stwierdzono niepełnosprawność sprzężoną, otrzymuje dziewięciokrotną wysokość bonu edukacyjnego. Muszę powiedzieć, że jest to dla mnie dramatyczna rzecz, że można oszczędzać na niepełnosprawnych. Platformie Obywatelskiej, która jest obywatelska, nie godzi się zarabiać na niepełnosprawnych dzieciach. Dlatego wnioskodawcy przedstawili takie argumenty.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">O podmiotach, na które oddziałuje projekt, już powiedziałam. O wpływie projektu na sektor finansów publicznych też już powiedziałam. Powiedziałam, z czego chciałabym otrzymać pieniądze. Jeśli chodzi o przedszkola, to, faktycznie, była tu korekta. Jestem członkiem Komisji Finansów Publicznych i wracam do pewnych źródeł finansowania. Gdybyśmy policzyli koszty wojny, w której uczestniczymy w Afganistanie, otrzymamy około 7.000.000 tys. zł. Gdybyśmy przeliczyli to na subwencję oświatową dla poszczególnych roczników w przedszkolach, spokojnie mielibyśmy pieniądze na pokrycie wydatków w tym zakresie. Tym sposobem znalazłaby się subwencja oświatowa dla przedszkoli.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Jeśli chodzi o wpływ proponowanych regulacji na rynek pracy, to upowszechnienie wychowania przedszkolnego oraz zniesienie bariery finansowej, jaką dla wielu rodzin obecnie stanowi konieczność tzw. opłaty stałej za uczęszczanie dziecka do przedszkola, będzie miało pozytywny wpływ na rynek pracy, ponieważ umożliwi wielu młodym matkom powrót do aktywności zawodowej. Ponadto, upowszechnienie wychowania przedszkolnego będzie impulsem do tworzenia miejsc pracy dla nauczycieli z odpowiednim przygotowaniem zawodowym. Określenie dopuszczalnej maksymalnej liczy uczniów w poszczególnych oddziałach publicznych może zapobiec zwolnieniom nauczycieli spowodowanym okresowym zmniejszaniem się liczby uczniów na poszczególnych poziomach systemu oświaty.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Jeżeli chodzi o wpływ regulacji na konkurencyjność gospodarki i przedsiębiorczość, w tym na funkcjonowanie przedsiębiorstw, to regulacja ta będzie miała pozytywny wpływ na funkcjonowanie przedsiębiorstw z szeroko pojętego sektora edukacyjnego, gdyż w związku z koniecznością przywrócenia przez Ministerstwo Edukacji Narodowej wcześniej obowiązującej podstawy programowej spowoduje odrodzenie popytu na podręczniki i pomoce dydaktyczne używane dotąd w nauczaniu dzieci sześcioletnich.</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Ostatnia rzecz, o jakiej chciałabym powiedzieć, to fakt, że projekt nie jest objęty prawem Unii Europejskiej. Został on też pozytywnie oceniony przez Biuro Analiz Sejmowych. Jest zgodny z Konstytucją RP. Nie ma żadnych zastrzeżeń konstytucyjnych. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Dziękuję bardzo. Jeszcze raz bardzo państwa proszę o wyciszenie rozmów, ponieważ atmosfera jest taka, jakby nie było to posiedzenie Komisji. Bardzo proszę o wyciszenie rozmów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Panie przewodniczący, jest jeszcze jedna rzecz. Składam wniosek o wysłuchanie publiczne. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Pani poseł złożyła wniosek o wysłuchanie publiczne. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Proszę państwa, proponuję, aby teraz wypowiedziała się pani minister. Zanim przystąpimy do dyskusji będę proponował, aby pan przewodniczący przedstawił drugi projekt ustawy. Proponuję, abyśmy przeprowadzili łączną dyskusję, co nie oznacza, że projekty są zbieżne. Niemniej oba projekty dotyczą ustawy o systemie oświaty. Stąd o problemach możemy dyskutować łącznie. Bardzo proszę, pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#KrystynaSzumilas">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. Opinia rządu w sprawie omawianego projektu ustawy jest negatywna. Rząd negatywnie opiniuje projekt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WaldyDzikowski">Panie przewodniczący, chciałabym złożyć wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu ustawy z druku nr 2369. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że do głosowania przystąpimy po prezentacji drugiego projektu ustawy. Bardzo proszę pana przewodniczącego Sławomira Kłosowskiego o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#SławomirKłosowski">Panie przewodniczący, pani minister, szanowni państwo!</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#SławomirKłosowski">W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości mam zaszczyt zaprezentować państwu projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz o zmianie niektórych innych ustaw z druku nr 3602. Celem krótkiego, treściwego i bardzo bieżącego projektu, który został złożony do laski marszałkowskiej w październiku ubiegłego roku – być może, obecnie nabrał on szczególnej wagi, szczególnego znaczenia i adekwatności – jest odroczenie, odłożenie obowiązywania nowego wieku szkolnego. Wiek, który ma być wprowadzony z dniem 1 września 2012 roku, proponujemy odroczyć o osiem lat. Krótko mówiąc, mój Klub proponuje, aby obowiązek, iż dziecko ma być objęte obowiązkowym nauczaniem szkolnym w wieku sześciu lat, przełożyć na dzień 1 września 2020 roku. Oczywiście, w okresie od dnia 1 września 2012 roku do dnia 1 września 2020 roku proponujemy obowiązywanie przepisów dotyczących swobody wyboru rodzica co do decydowania o tym, czy dziecko może w wieku sześciu lat pójść do szkoły. Jest to tzw. prawo rodzica, obowiązek gminy.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#SławomirKłosowski">Analogiczna sytuacja dotyczy pięciolatków, jeżeli chodzi o objęcie ich obowiązkiem przedszkolnym. Konsekwentnie proponujemy, aby stało się to z dniem 1 września 2019 roku.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#SławomirKłosowski">Proszę państwa, nasz projekt złożyliśmy z kilku bardzo ważnych powodów. Pierwszym z nich jest trwający w dalszym ciągu z różnym natężeniem sprzeciw rodziców wobec posyłania dzieci sześcioletnich do pierwszej klasy. Świadczą o tym liczby, które przedstawię, a które są znane resortowi, ponieważ znalazły się w sprawozdaniu dotyczącym obowiązku przygotowania szkół w zakresie nauczania sześciolatków. W pierwszym roku 8,4% rodziców zdecydowało się na posłanie dzieci do szkoły. W bieżącym roku będzie to prawdopodobnie 14%. Ministerstwo Edukacji Narodowej przytacza różne dane. Od urzędnika resortu dwa miesiące temu dowiedziałem się, że jest to 12%. Ostatnie informacje prasowe sugerują, że jest to 14%. Bez względu na to, czy jest to 12 czy 14%, po drugim roku obowiązywania przepisów o możliwości posyłania dzieci do szkół, jakby na to nie patrzeć, odsetek ten jest bardzo niski.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#SławomirKłosowski">Rodzice nie podejmują decyzji o posyłaniu dzieci sześcioletnich do szkoły z bardzo prostego powodu. Po prostu widzą, że szkoła oferuje im o wiele gorsze warunki nauczania niż te, które mają obecnie w przedszkolu. W związku z tym zupełnie zewnętrzny ogląd powoduje powstrzymywanie się od decyzji o wysyłaniu dzieci do szkoły.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#SławomirKłosowski">Po drugie, szkoły nie uzyskały wsparcia finansowego rządu na ten cel, począwszy od 2009 roku poprzez rok 2010 oraz rok 2011. Szkoły nie uzyskały wsparcia na to, aby dostosować obiekty szkolne do potrzeb obniżenia wieku szkolnego. Ostatnia kontrola w tym zakresie przeprowadzona przez Głównego Inspektora Sanitarnego dowodzi tego, że szkoły są po prostu do tego nieprzygotowane.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#SławomirKłosowski">Jeszcze jedną ważną okolicznością jest to, co czeka nas wszystkich, także rząd, ale przede wszystkim dzieci i ich rodziców, w dniu 1 września 2012 roku. Już w tej chwili samorządy przygotowują organizację dnia 1 września 2012 roku. Wiemy o tym, że nastąpi kumulacja dwóch roczników sześcio– i siedmiolatków. Z 350 tys. dzieci, które zwykle rozpoczynają edukację, nagle zrobi się 750 tys. dzieci. W tej chwili wszystkie samorządy, mając ogromne kłopoty, właściwie jednoznacznie stwierdzają, że zwyczajową praktyką będzie tzw. dwuzmianowość. Dwuzmianowość spowoduje wielką dezorganizację pracy osób, które posyłają swoje dzieci do szkoły. Nie będzie wysyłania tradycyjnie w godzinach rannych, tylko będzie wyprawianie dzieci do szkoły w godzinach około południowych czy nawet popołudniowych i odbieranie dzieci ze szkoły w godzinach popołudniowo-wieczornych. W związku z tym w dniu 1 września 2012 roku łatwo sobie wyobrazić sytuację powszechnego niezadowolenia, zdenerwowania, łącznie z płaczami dzieci.</u>
          <u xml:id="u-19.7" who="#SławomirKłosowski">W naszym projekcie postulujemy i proponujemy – jeśli Wysokie Komisje przyjmą nasz projekt – aby przez osiem lat zapewnić odpowiednie finansowanie samorządów terytorialnych, żeby przygotowały one w szkołach dzieciom sześcioletnim takie warunki, które byłyby porównywalne z tymi, jakimi dysponują przedszkola. Myślę, że wówczas data 1 września 2020 roku, którą proponujemy, będzie tylko i wyłącznie datą symboliczną. To znaczy rodzice, widząc, że warunki są porównywalne – oby lepsze – świadomie sami będą podejmowali decyzje, żeby przez okres ośmiu lat doprowadzić do stanu, w którym dyspozycyjnej, nakazującej daty po prostu nie trzeba będzie wprowadzać.</u>
          <u xml:id="u-19.8" who="#SławomirKłosowski">Oczywiście, projekt został pozytywnie zaopiniowany przez Biuro Analiz Sejmowych w części dotyczącej zgodności z prawem Unii Europejskiej, ponieważ nie ma on wpływu na prawo Unii Europejskiej, albo odwrotnie – prawo Unii Europejskiej nie dotyczy sfer, o których mówimy.</u>
          <u xml:id="u-19.9" who="#SławomirKłosowski">Mamy też, niestety, negatywną opinię rządu w tym względzie, nad czym ubolewam, ponieważ nie jest to dobra decyzja. Mówię to na podstawie tego, że rozglądam się dookoła i czytam tytuły prasowe, choćby ostatni: „Sześciolatki ich przerosły”. Nie jest to o posłach, nie jest to o komisjach, tylko o rządzie.</u>
          <u xml:id="u-19.10" who="#SławomirKłosowski">Jest jeszcze jedna rzecz troszeczkę zadziwiająca, kuriozalna. Mamy opinię, którą zlecił marszałek Sejmu. Zlecił zaopiniowanie projektu Związkowi Województw Rzeczypospolitej Polskiej. Pojawia się w związku z tym pytanie, ponieważ Związek Województw Rzeczypospolitej Polskiej z tą sferą edukacji nie ma kompletnie nic wspólnego. Nie za bardzo to rozumiem. Oczywiście, zarządy województw wypowiadają się w tym względzie, chociażby zarząd województwa wielkopolskiego, odnosząc się bardzo pozytywnie i podzielając nasze uwagi i zastrzeżenia co do tego, że w dniu 1 września 2012 roku może być komplikacja czy dezorganizacja. Nie wiem, czy było to celowe działanie, żeby pan marszałek nie mógł usłyszeć rzetelnych, prawdziwych informacji dotyczących rozpaczliwej sytuacji samorządów terytorialnych, które w tej chwili nie są w stanie zagwarantować odpowiednich warunków dla sześciolatków. Nie wiem, czy decydowały o tym jakieś inne względy.</u>
          <u xml:id="u-19.11" who="#SławomirKłosowski">Szanowni państwo, nie będą przedłużał, ponieważ widzę, że nasz projekt nie leży w apogeum państwa zainteresowania. Na zakończenie chciałbym prosić o to, abyście państwo posłowie poparli projekt ustawy Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Proszę o to dla dobra sześciolatków, po to, abyśmy daty 1 września 2012 roku oczekiwali ze spokojem, żebyśmy wiedzieli, że nie będzie się ona kojarzyła dzieciakom szkolnym ze stresem, a rodzicom z totalnym zdenerwowaniem i dezorganizacją ich pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Bardzo proszę panią minister Krystynę Szumilas o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#KrystynaSzumilas">Panie przewodniczący, Wysokie Komisje!</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#KrystynaSzumilas">Rząd negatywnie opiniuje przedstawiony projekt.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#KrystynaSzumilas">Chciałabym dodać, że w ramach programu „Radosna szkoła” 10.603 szkoły podstawowe zostały wyposażone w wewnętrzne place zabaw. Jest to prawie 80% szkół podstawowych. Przy 1 tys. szkół powstały już zewnętrzne place zabaw. W tym roku będziemy kontynuować realizację programu. 100% szkół ma szanse na wyposażenie w wewnętrzne place zabaw. Placów zewnętrznych powstanie w tym roku co najmniej drugie tyle, ile powstało w ubiegłym roku.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#KrystynaSzumilas">Chciałabym też powiedzieć, że rozpoczęła się realizacja projektu związanego z indywidualizacją procesu kształcenia. Urzędy marszałkowskie albo ogłosiły w ubiegłym roku, albo ogłaszają w tym roku nabór wniosków na wyposażenie szkół podstawowych i prowadzenie indywidualizacji procesu nauczania w klasach I-III. Na dzień dzisiejszy urzędy marszałkowskie zakontraktowały kwotę 42.000 tys. zł. Złożone wnioski opiewają na kwotę 51.000 tys. zł. W ramach całego projektu w najbliższych dwóch latach do wykorzystania będą środki w wysokości prawie 600.000 tys. zł z przeznaczeniem na doposażenie szkół.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#KrystynaSzumilas">Chciałabym też zwrócić uwagę państwa posłów, że już dzisiaj prowadzone są nabory do przedszkoli. Od dnia 1 września 2011 roku, zgodnie z obecnie funkcjonującą ustawą, dzieci pięcioletnie będą miały obowiązek uczestniczenia w edukacji przedszkolnej. Odwracanie, przesuwanie wyznaczonego terminu pewnie byłoby też źle odebrane przez rodziców. Dzisiaj rodzice zadeklarowali chęć posłania dziecka do przedszkola. Wydaje się, że w tym momencie nie powinniśmy odstępować od owego obowiązku.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#KrystynaSzumilas">Chciałabym także powiedzieć państwu posłom, że w bazie danych systemu informacji oświatowej sprawdziliśmy dokładnie, w ilu dokładnie szkołach podstawowych dzisiaj nie ma sześciolatka. Jest to niecałe 16% szkół. W 2270 szkołach na dzisiaj nie ma dziecka sześcioletniego czy to w klasie pierwszej, czy to w oddziale zerowym. W zdecydowanej większości szkół dzisiaj sześciolatek jest, funkcjonuje albo w klasie pierwszej, albo w oddziale zerowym, co przeczy tezie, że rodzice boją się szkoły podstawowej.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#KrystynaSzumilas">Nie chcę wchodzić w kompetencje pana marszałka, ale tego typu projekty są przesyłane do wszystkich związków samorządowych. Wydaje się, że także w tym przypadku Związek Województw Rzeczypospolitej Polskiej został potraktowany tak samo jak wszystkie organizacje samorządowe. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo. W związku z informacją pani minister pan przewodniczący Kłosowski chciałby powiedzieć jeszcze dwa zdania. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#SławomirKłosowski">Panie przewodniczący, pani minister, Wysokie Komisje!</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#SławomirKłosowski">W kilku zdaniach odniosę się do przedstawionych przez panią minister informacji. Pani minister, nie chce mi się wierzyć, żeby Związek Gmin Wiejskich, Związek Miast Polskich nie były zainteresowane materią, która ich żywotnie dotyczy. Wyrażeniem opinii w tej sprawie był zainteresowany akurat Związek Województw Rzeczypospolitej Polskiej. Nie chce mi się w to wierzyć, ale może rzeczywiście tak było.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#SławomirKłosowski">Druga kwestia wiąże się z argumentem przedstawionym przez panią minister, który, tak naprawdę, wspiera nasz projekt, za co serdecznie dziękuję. Pani minister raczyła zauważyć, że około 90% szkół stanowią szkoły, w których obecnie uczą się sześciolatki. Są to pojedyncze osoby. Bardzo pani minister dziękuję. Dokładnie tak, przez osiem lat, chcemy płynnie doprowadzić do tego, żeby rodzic miał swobodę kierowania dziecka do szkoły bez przymusu, żeby zapobiec kumulacji, nieszczęściu w dniu 1 września 2012 roku. Dokładnie, niech to rodzice decydują, pojedynczo zwiększają liczbę dzieci, które są już gotowe do tego, aby odbywać nauczanie w ramach pierwszej klasy. Tak to powinno wyglądać. Powiem więcej, powinno to wyglądać tak, że data 1 września 2020 roku, którą tutaj proponujemy, w ogóle nie będzie budziła żadnych emocji. Wszystkie dzieci, wszystkie sześciolatki będą po prostu objęte nauczaniem szkolnym w pierwszej klasie. Jest tylko kwestia zapewnienia im odpowiednich warunków. Najpierw trzeba im stworzyć odpowiednie warunki, żeby widziały, że szkoła oferuje im takie same warunki, jakie oferuje im przedszkole.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#SławomirKłosowski">Pani minister stwierdziła, że jest realizowany program „Radosna szkoła” i że jest już sporo ogródków jordanowskich oraz placów zabaw dla dzieci. Pani minister, jest to wszystko upiększanie systemu. Jest ono też ważne. Nie kwestionuję tego. Jednak, pani minister, inspekcja sanitarna, kontrola Głównego Inspektora Sanitarnego wykazała, że 6 tys. szkół podstawowych w Polsce, do których pójdą sześciolatki, nie ma ciepłej wody. Dlaczego mówimy o placach zabaw, kwiatkach, huśtawkach, skoro nie potrafimy zabezpieczyć dla dzieci ciepłej wody? Nie mówię już o posiłkach na miejscu, nie mówię już o opiece. Nie potrafimy zabezpieczyć w szkołach ciepłej wody. Myślę, że inspekcja sanitarna jest rzetelna w swojej kontroli. Przedstawiła takie, a nie inne wnioski.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#SławomirKłosowski">Przejdę do ostatniej kwestii związanej z wypowiedzią pani minister. Pani minister raczyła zauważyć, że w ramach projektów unijnych realizowanych przez samorządy województw jest prowadzony projekt związany z indywidualizacją nauczania. Nie wiem, pani minister, ale poruszamy się na dwóch różnych płaszczyznach. Jak można mówić o indywidualizacji nauczania od dnia 1 września 2012 roku, kiedy samorządy zastanawiają się, gdzie w ogóle pomieszczą dzieci. Jaka będzie indywidualizacja nauczania, kiedy w oddziale klasowym będą i sześciolatki, i siedmiolatki, i kiedy w klasie będzie ich trzydzieścioro? Jak indywidualizować nauczanie w trzydziesto-, trzydziestopięcioosobowym oddziale klasowym? Przecież jest to fizycznie niemożliwe. Pieniądze przeznaczone na ten cel ze środków unijnych będą prawdopodobnie zmarnowane. Jest to podstawowa kwestia. Rozumiem, że każdy moment jest dobry na to, aby pochwalić się działaniami Ministerstwa Edukacji Narodowej. Jeżeli, z jednej strony, mamy już pewną dwuzmianowość, przeładowanie szkół, a z drugiej strony, mówimy indywidualizacji nauczania, to naprawdę znajdujemy się w dwóch różnych rzeczywistościach. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę, pani minister. Mam nadzieję, że pan poseł nie będzie już zabierał głosu w tej kwestii po wystąpieniu pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#KrystynaSzumilas">Jeżeli chodzi o dane SANEPID-u, rozumiem, że pan poseł opiera się na doniesieniach prasowych. Wystąpiliśmy do Głównego Inspektora Sanitarnego z prośbą o przedstawienie informacji. Uzyskaliśmy informacje od Głównego Inspektora Sanitarnego, że nie przeprowadzano kontroli w skali kraju. Takie sprostowanie Główny Inspektor Sanitarny umieścił na swoich stronach.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#KrystynaSzumilas">Jeżeli chodzi o liczebność poszczególnych roczników, chciałabym przypomnieć panu posłowi, że moment obniżania wieku szkolnego został wybrany z tego powodu, że właśnie dzisiaj mamy najmniejszą liczbę uczniów, którzy rozpoczynają naukę w szkole. W tej chwili więcej uczniów opuszcza szkoły podstawowe niż do szkół przychodzi. Stąd biorą się problemy z likwidacją szkół, problemy ze znalezieniem pracy dla nauczycieli. Moment wybrany na obniżenie wieku szkolnego jest najbardziej dogodny właśnie z punktu widzenia demografii, właśnie z punktu widzenia wielkości szkół, oddziałów szkolnych, zatrudnienia nauczycieli.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#KrystynaSzumilas">Jeżeli dzisiaj mamy taką sytuację, że połowa sześciolatków już uczy się w szkołach, czy to w oddziałach przedszkolnych, czy to w pierwszej klasie szkoły podstawowej i oddziały te nie są przeładowane, to obniżenie wieku szkolnego i wprowadzenie obowiązku szkolnego dla sześciolatków również nie zmieni tej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AndrzejSmirnow">Przepraszam na momencik panią minister. Bardzo proszę o wyciszenie rozmów. Bardzo proszę, pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#KrystynaSzumilas">W związku z tym przedłużanie procesu w czasie spowoduje, że sześciolatek wejdzie do szkoły w momencie najbardziej niekorzystnym. Wydaje się – jesteśmy o tym przekonani – że wprowadzenie obecnie obniżenia wieku szkolnego jest najbardziej korzystne z punktu widzenia i bazy lokalowej, i zatrudnienia nauczycieli, i wykorzystania potencjału, który w tej chwili jest w szkołach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AndrzejSmirnow">Pan przewodniczący chciałby zabrać głos w ramach sprostowania. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#SławomirKłosowski">Pani minister źle mnie zrozumiała, jeśli chodzi o dane dotyczące kontroli Głównego Inspektora Sanitarnego. Pani minister, w pełni się zgadzam, że kontrola nie była prowadzona w całej Polsce. W pełni się zgadzam, że kontrola nie była prowadzona we wszystkich szkołach podstawowych. Główny Inspektor Sanitarny nie ma tutaj co prostować. Główny Inspektor Sanitarny napisał w protokole pokontrolnym, że kontrola dotyczyła 12 tys. szkół w Polsce. W 6 tys. nie ma ciepłej wody. Tylko tyle. Co wobec tego ma prostować? Ma prostować, że nie kontrolował wszystkich szkół? Nie kontrolował. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#KrystynaSzumilas">Chciałabym, panie przewodniczący, odnieść się tylko do tej jednej kwestii. Jeśli chodzi o sprawę ciepłej wody w szkołach, to kwestia ta była podnoszona bodajże trzy lata temu i nie dotyczyła tylko i wyłącznie szkół podstawowych, ale wszystkich szkół w Polsce. Ministerstwo Edukacji Narodowej w ubiegłym roku czy dwa lata temu zmieniło rozporządzenie dotyczące bhp, zobowiązując wszystkie samorządy do tego, aby od dnia 1 września 2011 roku we wszystkich szkołach była ciepła woda. Nie jest to temat, który zrodził się w tej chwili. Jest to temat, który był podnoszony przez Głównego Inspektora Sanitarnego bodajże trzy lata temu. Zareagowaliśmy na to. Zgodnie z obecnie obowiązującym prawem, od dnia 1 września 2011 roku we wszystkich szkołach ma być ciepła woda. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo. Zabezpieczenie ciepłej wody w dzisiejszych czasach nie jest czymś bardzo trudnym. W związku z tym sądzę, że wspomniane rozporządzenie na pewno zostanie zrealizowane.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#AndrzejSmirnow">Proszę państwa, otwieram dyskusję na temat projektów ustaw. Jednocześnie przypominam, że w stosunku do projektu z druku nr 2369, który prezentowała pani poseł Kotkowska, został zgłoszony wniosek o odrzucenie go w pierwszym czytaniu. Bardzo proszę, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#WaldyDzikowski">Po zakończeniu dyskusji proszę o przegłosowanie wniosku w sprawie odrzucenia drugiego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo. Zostały zgłoszone wnioski o odrzucenie projektów w pierwszym czytaniu. Oczywiście, wnioski te będziemy głosowali w pierwszej kolejności.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#AndrzejSmirnow">Teraz jednak otwieram dyskusję. Bardzo proszę o zgłaszanie się do zabrania głosu. Pani poseł Kotkowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Chciałabym zabrać głos w kwestii formalnej. A co z wnioskiem o wysłuchanie publiczne? Czy też będzie głosowany? Tak? Dobrze. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">W tej chwili kolejność głosowań będzie taka, że najpierw będziemy głosowali wniosek o odrzucenie projektu. Jeśli wniosek nie zostanie przyjęty, będziemy głosowali pozostałe wnioski. W pierwszej kolejności będziemy głosowali wniosek o wysłuchanie publiczne.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Proszę bardzo, kto z państwa chciałby zabrać głos? Nie ma zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Wobec braku zgłoszeń stwierdzam zakończenie pierwszego czytania.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">W związku z tym w tej chwili poddam pod głosowanie wnioski. W pierwszej kolejności poddam pod głosowanie wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu ustawy z druku nr 2369.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#PosełBożenaKotkowskaSLDspozaskładuKomisji">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem wniosku? Dziękuję. Kto jest przeciwny? Dziękuję. Kto wstrzymał się od głosu? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#DariuszMyrcha">28 głosów „za”, 13 głosów przeciwnych, 1 wstrzymujący się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo. Wniosek został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#AndrzejSmirnow">Przystępujemy do głosownia wniosku o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu ustawy z druku nr 3602, prezentowanego przez pana przewodniczącego Kłosowskiego.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#AndrzejSmirnow">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem wniosku w sprawie odrzucenia projektu ustawy? Dziękuję. Kto jest przeciwny? Dziękuję. Kto wstrzymał się od głosu? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#DariuszMyrcha">28 głosów „za”, 15 głosów przeciwnych, 0 wstrzymujących się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo. Wniosek został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#AndrzejSmirnow">W ten sposób rozstrzygnęliśmy losy projektów ustaw w Komisji. Oczywiście, będzie się tym zajmowała jeszcze Wysoka Izba.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#AndrzejSmirnow">Przystępujemy do realizacji trzeciego punktu porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#AndrzejSmirnow">Proszę państwa, przepraszam bardzo, ale przypomniano mi, że musimy wybrać posłów sprawozdawców do każdego z projektów ustaw. Wobec tego bardzo proszę o zgłaszanie kandydatów.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#AndrzejSmirnow">Pani poseł Ewa Wolak miałaby zostać sprawozdawcą projektu ustawy prezentowanego przez panią poseł Bożenę Kotkowską.</u>
          <u xml:id="u-38.5" who="#AndrzejSmirnow">Proszę o zgłaszanie kandydatur na posła sprawozdawcę projektu ustawy prezentowanego przez pana przewodniczącego Sławomira Kłosowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#SławomirKłosowski">Pan poseł Kazimierz Moskal.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#AndrzejSmirnow">Pan poseł Kazimierz Moskal. Czy są inne zgłoszenia? Nie ma. Czy są sprzeciwy wobec powierzenia funkcji posłów sprawozdawców pani poseł Ewie Wolak i panu posłowi Kazimierzowi Moskalowi? Nie ma sprzeciwów. Stwierdzam, że wybraliśmy posłów sprawozdawców.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#AndrzejSmirnow">Przystępujemy do realizacji trzeciego punktu porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#AndrzejSmirnow">Przypominam, że Sejm na 77. posiedzeniu w dniu 28 października 2010 r. odbył pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, z druku nr 3374. W związku z tym przystępujemy do rozpatrzenia projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#AndrzejSmirnow">Ze strony prezydiów Komisji chciałbym zgłosić propozycję skierowania projektu do podkomisji nadzwyczajnej. Czy są inne propozycje? Nie ma. Czy są sprzeciwy wobec przedstawionej propozycji? Nie ma. Stwierdzam, że został przyjęty wniosek prezydiów Komisji.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#AndrzejSmirnow">Po wstępnej konsultacji z panem przewodniczącym, tym razem ze swojej strony, proponuję, abyśmy powołali podkomisję dziewięcioosobową przede wszystkim z tego powodu, że pan poseł Owczarski z Klubu Poselskiego Polska jest Najważniejsza chciałby brać udział w pracach podkomisji. Pan poseł zgłosił swoją kandydaturę. W związku z tym dla zachowania parytetów proponuję, aby podkomisja liczyła dziewięć osób, w tym cztery osoby z Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska, dwie osoby z Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość i po jednej osobie z pozostałych klubów. Czy są sprzeciwy wobec takiego składu podkomisji? Nie ma sprzeciwów. Wobec tego proszę o zgłaszanie kandydatur. Bardzo proszę, pani przewodnicząca Urszula Augustyn.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#UrszulaAugustyn">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. W imieniu Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej chciałabym zgłosić kandydatury pana posła Radosława Witkowskiego, pani poseł Katarzyny Matusik-Lipiec, pani poseł Ewy Wolak i pana posła Marka Rząsy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Kłosowski, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#SławomirKłosowski">W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości zgłaszam kandydatury pani poseł Anny Zalewskiej i pani poseł Jadwigi Wiśniewskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że pan poseł Zbigniew Owczarski zgłosił już swoją kandydaturę.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#AndrzejSmirnow">Bardzo proszę o zgłoszenie kandydatury ze strony Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego. Bardzo proszę, pan przewodniczący Sławecki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#TadeuszSławecki">W imieniu Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego chciałbym zgłosić kandydaturę pana posła Wiesława Rygla.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#AndrzejSmirnow">Z ramienia Klubu Poselskiego Sojusz Lewicy Demokratycznej został zgłoszony pan poseł Henryk Gołębiewski.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#AndrzejSmirnow">Czy są sprzeciwy wobec zaproponowanego składu podkomisji? Nie ma sprzeciwów.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#AndrzejSmirnow">Stwierdzam, że podkomisja została powołana.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#AndrzejSmirnow">Po zakończeniu posiedzenia bardzo proszę członków podkomisji o zebranie się przy stole prezydialnym w celu ukonstytuowania się podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-46.4" who="#AndrzejSmirnow">Na tym wyczerpaliśmy porządek obrad.</u>
          <u xml:id="u-46.5" who="#AndrzejSmirnow">Przepraszam bardzo, ale wcześniej nie przywitałem pana przewodniczącego Broniarza, który był sprawozdawcą projektu obywatelskiego. Witam go w tej chwili na zakończenie posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-46.6" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo wszystkim za obecność. Zamykam dzisiejsze posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-46.7" who="#AndrzejSmirnow">Informuję, że protokół z posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w sekretariatach Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>