text_structure.xml
87.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#SławomirPiechota">Dzień dobry. Przepraszam państwa, ale mamy awarię mikrofonów. Spróbujemy je uruchomić i wtedy rozpoczniemy posiedzenie Komisji. Szanowni państwo, proszę o zajmowanie miejsc i wyciszenie rozmów na sali, byśmy mogli rozpocząć posiedzenie Komisji. Dziękuję. Witam wszystkich. Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Witam państwa również w imieniu pana przewodniczącego Andrzeja Smirnowa. Niestety, pan przewodniczący Smirnow jest chory i nie może uczestniczyć w posiedzeniu, ale prosił, by również w jego imieniu przekazać wszystkim państwu najlepsze życzenia noworoczne. Życzę, żeby w nowym roku mieli państwo wiele nowych powodów do radości oraz by drogi prowadziły do wymarzonych celów. Życzę, by na tych drogach spotykali państwo wielu dobrych ludzi, z którymi warto robić dobre rzeczy – zaczynając od dzisiejszego posiedzenia naszych Komisji.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam kworum wymagane do prowadzenia obrad. W projekcie porządku dziennego dzisiejszego posiedzenia mamy pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o nauczycielskich świadczeniach kompensacyjnych (druk nr 1462). Czy są jakieś uwagi do tego projektu porządku? Nie ma. Zatem przyjmuję, iż Komisje zaakceptowały porządek dzisiejszego posiedzenia. Przystępujemy do jego realizacji. Proszę przedstawiciela wnioskodawców o przedstawienie uzasadnienia projektu ustawy. Bardzo proszę, pan przewodniczący Wojciech Olejniczak.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#WojciechOlejniczak">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, chciałbym przedstawić projekt ustawy o nauczycielskich świadczeniach kompensacyjnych. Pod tym projektem podpisali się posłowie reprezentujący trzy kluby parlamentarne – Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Lewicy. Projekt został przygotowany w dosyć specyficznych okolicznościach, czyli w momencie, kiedy w Sejmie trwały końcowe prace nad ustawą o emeryturach pomostowych. W związku z tym, że w tamtej ustawie nie znalazły się rozwiązania dla nauczycieli, podjęliśmy wspólną inicjatywę, aby przygotować projekt, który wprowadziłby świadczenia, z których mogliby korzystać nauczyciele. Taki projekt został złożony do laski marszałkowskiej w dniu 5 grudnia 2008 r. Po miesiącu mamy więc możliwość rozpatrywania go.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#WojciechOlejniczak">Nasz projekt wychodzi naprzeciw oczekiwaniom środowiska nauczycielskiego. Pragnę z mocą podkreślić, że to środowisko straciło najwięcej w związku z tym, że przestają funkcjonować dotychczasowe przepisy. Jest to projekt, który został uzgodniony. Będę jeszcze do niego wracał, jeżeli chodzi o pewne ułomności. Projekt gwarantuje, że nauczyciele z 30-letnim stażem pracy, w tym 20-letnim stażem pracy jako nauczyciel, będą mogli przejść na świadczenia kompensacyjne. Projekt ustawy zakłada, że takie rozwiązania będą funkcjonowały do roku 2028. Jednocześnie od razu zwracam uwagę na fakt, że cały czas jest to kwestia dyskusyjna i kontrowersyjna. Mam nadzieję, że w czasie prac w podkomisji, a potem w Komisji – najpóźniej w trakcie drugiego czytania – wszyscy posłowie i to z różnych opcji politycznych podejdą do tej sprawy w sposób konstruktywny.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#WojciechOlejniczak">Drugą sprawą jest wysokość świadczenia kompensacyjnego. Projekt ustawy zakłada, że wysokość świadczenia będzie na poziomie 80%, co określa art. 5. Ta sprawa wzbudza pewne emocje w środowisku nauczycielskim, ale nie tylko, bo również wśród przedstawicieli różnych partii politycznych – w tym również w moim klubie. Poddaję to członkom Komisji pod rozwagę. Zarówno z wypowiedzi przedstawicieli rządu, jak również przedstawicieli partii politycznych wynika, że ta sprawa może być lepiej uregulowana już podczas prac w parlamencie. Takie zagadnienia polecam państwa uwadze.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#WojciechOlejniczak">Ustawa powinna zostać w miarę sprawnie uchwalona w Sejmie dlatego, że – jak już podkreśliłem – dotychczasowe przepisy straciły moc 1 stycznia br.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#WojciechOlejniczak">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, szanowni państwo, w imieniu posłów wnioskodawców zgłaszam też propozycję, aby nad tą ustawą procedować w sposób rozważny. Wskazane byłoby powołanie podkomisji, która niezwłocznie rozpoczęłaby pracę, o co wnoszę. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję bardzo. Przystępujemy do debaty. Kto z pań i panów posłów chciałby zabrać głos? Bardzo proszę, pan przewodniczący Stanisław Szwed.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#StanisławSzwed">Może dobrze byłoby wysłuchać jeszcze stanowiska rządu. Skoro jednak pan przewodniczący rozpoczął debatę nad tym projektem ustawy, to trudno byłoby do niej przystąpić bez powrotu do kwestii związanych z emeryturami pomostowymi. Wiemy bowiem, że tak naprawdę wypracowanie projektu ustawy odbyło się kosztem ustawy o emeryturach pomostowych. Odbył się targ pomiędzy klubami koalicji rządowej a klubem Lewicy. W zamian za wyeliminowanie nauczycieli z emerytur pomostowych zaproponowano coś, co jest dla mnie kuriozalne. Przez wiele miesięcy słyszeliśmy, że skorzystać z przejścia na wcześniejszą emeryturę mogą tylko te osoby, które pracują w szczególnych warunkach, które wykonują pracę o szczególnym charakterze. Jedynymi kryteriami miały być kryteria medyczne i kwestie budżetowe. Słyszeliśmy, że niczego w tej sprawie nie można zrobić, a naraz pojawia się projekt ustawy.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#StanisławSzwed">Po pierwsze, według mnie projekt ustawy pojawia się niezgodnie z regulaminem Sejmu, bo w uzasadnieniu nie ma ani słowa o kosztach budżetowych. Zgłaszane przez nas projekty tego typu są od razu odrzucane przez marszałka i musimy je uzupełniać. Po raz pierwszy spotykam się więc z projektem, w którym nie ma określonych kosztów budżetowych. Ile ma kosztować to rozwiązanie? To pierwsza kwestia.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#StanisławSzwed">Druga kwestia dotyczy innego aspektu sprawy. Mam pytanie do rządu. Jeżeli akceptowane jest takie rozwiązanie, to dlaczego nie można go było zastosować przy emeryturach pomostowych? Byłoby to rozwiązanie przejściowe także dla innych grup zawodowych, a nie tylko dla nauczycieli.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#StanisławSzwed">O trzeciej kwestii wspomniał pan przewodniczący. Już sama nazwa „świadczenia kompensacyjne” budzi mieszane uczucia, a określenie ich wysokości na poziomie 80% emerytury daje kwoty rzędu 800 złotych czy 600 złotych na rękę. Nie wiemy nawet, jak to będzie wyglądało. Myślę, że pan minister przedstawi nam wyliczenia. Świadczenie łączy się z jednoczesnym zakazem pracy, co powoduje, że tak naprawdę mydli się oczy nauczycielom. Wielu z nich na pewno nie skorzysta z takiej formy świadczenia i to z prostej przyczyny. Przejście na głodową emeryturę nie będzie dobre dla nikogo. Odbywać się będzie chyba tylko z jakichś szczególnych przyczyn.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#StanisławSzwed">Projekt tej ustawy w połączeniu z ustawą o emeryturach pomostowych likwiduje możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę ze względu na pracę w zawodzie nauczyciela po roku 2028. Jest tylko ta różnica, że przesunięto okres. Rocznik 1968 będzie ostatnim rocznikiem, który będzie mógł skorzystać z tego rozwiązania przejściowego. Jak już powiedziałem, ustawa jest wręcz kuriozalna. Łamie ona nawet wcześniejsze ustalenia, wynikające z rozmów na temat emerytur pomostowych. Omija najważniejszą kwestię, którą chcieliśmy wynegocjować w trakcie dyskusji nad emeryturami pomostowymi, czyli kwestię związaną z kryteriami medycznymi. Dodatkowo ustawa ma się nijak do innych grup zawodowych, które tracą uprawnienia do wcześniejszych emerytur, bo takich przejściowych okresów nie będzie miał ani spawacz, ani nurek, ani pilot, ani maszynista. Okresy przejściowe będzie miała jedynie zaproponowana przez państwa grupa.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#StanisławSzwed">Kolejną kwestią jest fakt, że to projekt poselski, który nie odbył drogi konsultacji społecznych. Mamy tylko informację, że ten projekt był negocjowany z jednym ze związków, czyli Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. Dzisiaj otrzymaliśmy opinię Forum Związków Zawodowych i jest ona negatywna. Wobec tego projektu podobne stanowisko zajął NSZZ „Solidarność”, który uważa, że projekt jest szkodliwy dla środowiska nauczycielskiego – nie poprawia sytuacji nauczycieli, a odbiera im uprawnienia, które mieli do tej pory, czyli możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę. Powtarzam, że chodzi o uprawnienia, a nie przywileje. Ciągle próbuje się bowiem wmówić nauczycielom, że są to przywileje, a są to uprawnienia wynikające z rodzaju wykonywanej przez nich pracy.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#StanisławSzwed">Ostatnie zdanie będzie dotyczyć tego, co również jest istotne. Kwestia związana z uprawnieniem do przejścia na emeryturę leży po stronie przyszłego emeryta. Nie jest to przymus. Z tego powodu przedstawiona propozycja w praktyce będzie propozycją martwą.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#StanisławSzwed">Nie składam wniosku o odrzucenie tego projektu ustawy, bo jest w nim zawarta jakaś forma czy próba rekompensaty. Nawiązując do emerytur pomostowych, trzeba się będzie zastanowić, jak to będzie wyglądało w kwestii dotyczącej rozliczeń rekompensat do kapitału początkowego. Nie umiem bowiem teraz wyliczyć, co będzie się przyszłemu emerytowi bardziej opłacało. Nie składam jednak wniosku o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu, bo może faktycznie – jak deklaruje wnioskodawca, pan przewodniczący Olejniczak – jest szansa na to, żeby w podkomisji ten projekt poprawić tak, aby oddawał to, do czego nauczyciele są uprawnieni. Nie jest to na razie korzystna ustawa, ale może być korzystna, podtrzymując możliwość przejścia nauczycieli na wcześniejsze emerytury. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Chciałbym potwierdzić, że w gronie prezydium jest uzgodnienie co do zamiaru powołania podkomisji, w której ten projekt będzie szczegółowo rozpatrywany.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#SławomirPiechota">Potwierdzam także, iż dostrzegłem przedstawicieli rządu – i panią minister Krystynę Szumilas, i pana ministra Marka Buciora – wraz ze współpracownikami. Myślę jednak, że lepiej będzie przedstawiać stanowisko rządu po uwagach i pytaniach posłów. Będzie można się wówczas odnieść i do pytań, i do uwag, które pojawią się podczas debaty. Są również przedstawiciele strony społecznej, a w szczególności pan Sławomir Broniarz, przewodniczący Związku Nauczycielstwa Polskiego. Proszę, pan poseł Artur Ostrowski. Nie, przepraszam, pan Lech Sprawka był pierwszy.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#LechSprawka">Panie przewodniczący, państwo ministrowie, Wysokie Komisje, główne uwagi do aktualnego tekstu projektu ustawy przedstawił pan poseł Szwed. Mam jednak kilka uwag odnoszących się do tych właśnie problemów.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#LechSprawka">Po pierwsze, chodzi o tytuł ustawy. Powiem z przekąsem, że po słowach „o nauczycielskich świadczeniach kompensacyjnych” należałoby jeszcze dodać „dla nikogo”. Zdecydowanie powiem, że te wysokości świadczeń, które wynikają z zapisów art. 5 oraz art. 9 ust. 2, wskazują jednoznacznie, że z tej ustawy skorzysta śladowa liczba nauczycieli – poniżej 0,1% – i to w zupełnie wyjątkowych sytuacjach. Dlatego też zwracam się z pytaniem do pana przewodniczącego Olejniczaka, reprezentanta wnioskodawców. Bardzo proszę o odpowiedź na pytanie o symulację wysokości świadczeń kompensacyjnych dla poszczególnych lat. Nie wierzę w to, że przygotowując projekt ustawy siłami trzech klubów, nie przeprowadzili państwo takiej analizy. To jest po prostu niemożliwe. Ponieważ to posłowie przygotowali projekt, dlatego też bardzo proszę pana przewodniczącego o przedstawienie wysokości świadczeń.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#LechSprawka">Jeśli chodzi natomiast o kwestię drugą, to mam podwójne pytanie, również skierowane do pana przewodniczącego Olejniczaka oraz do Biura Legislacyjnego. Czy art. 9 ust. 2 jest zgodny z konstytucją? Pragnę zwrócić uwagę na to, że od 1 stycznia 2009 r., a więc już od kilku dni, nauczyciele nie pracują w szczególnym charakterze. Nauczyciele pracują tak jak wszystkie pozostałe grupy zawodowe, wyłączając te zawody, które są objęte ustawą o pomostówkach. W związku z tym chciałbym zapytać, na jakiej podstawie zabrania się wykonywania zawodu nauczyciela po otrzymaniu świadczenia kompensacyjnego. Proszę zwrócić uwagę na fakt, że oto nauczyciel, który ukończył 60 bądź 65 lat – a nie korzysta ani z wcześniejszej emerytury, ani ze świadczeń kompensacyjnych – przechodzi normalnie na emeryturę i może pracować w szkole. Natomiast ten nauczyciel, który otrzymuje świadczenia kompensacyjne, nie może pracować w szkole. Na jakiej podstawie?</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#LechSprawka">Pragnę przypomnieć kilka zapisów konstytucji. Art. 24: „Praca znajduje się pod ochroną Rzeczypospolitej Polskiej. Państwo sprawuje nadzór nad warunkami wykonywania pracy.” Art. 32 ust. 1: „Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.”. Art. 32 ust. 2: „Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.” Art. 65 ust. 1: „Każdemu zapewnia się wolność wyboru i wykonywania zawodu oraz wyboru miejsca pracy.”</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#LechSprawka">Podkreślam, że gdyby zawód nauczyciela był określony jako praca w szczególnym charakterze, to rzeczywiście można byłoby dyskutować. Ale nie jest. Nie jest tak od 1 stycznia br. W związku z tym, moim zdaniem, sam fakt wzięcia zasiłku w wysokości 600 czy 700 złotych jest absolutnie niezgodny z konstytucją. Bardzo proszę Biuro Legislacyjne o zajęcie stanowiska. Prosiłbym o takie sformułowanie opinii, abym nie spotkał się z zarzutem, jaki usłyszałem w trakcie prac nad zmianą ustawy o ustanowieniu programu wieloletniego „Pomoc państwa w zakresie dożywiania”. Kiedy w trakcie trzeciego czytania powołałem się na opinię wyrażaną przez legislatora sejmowego w czasie formalnego posiedzenia Komisji, to pan marszałek Komorowski zwrócił mi uwagę, że powołuję się na jakieś prywatne opinie. Bardzo więc prosiłbym, aby opinia została tak sformułowana, żebym nie spotkał się z podobnym zarzutem marszałka Sejmu.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#LechSprawka">Ostatnia rzecz, na którą chciałbym zwrócić uwagę, to uzasadnienie projektu ustawy. Prosiłbym również przedstawiciela wnioskodawców o wyjaśnienie trzeciego akapitu uzasadnienia. Czytałem ten akapit trzy razy i nic z niego nie mogę zrozumieć. Przytoczę go, bardzo prosząc o wyjaśnienie. Może mróz sprawia, że nie jestem w stanie zrozumieć. „Badania środowiska nauczycielskiego i warunków pracy nauczycieli wskazują, że jednymi z podstawowych problemów zgłaszanych przez nauczycieli są z jednej strony częste zmiany prawa oświatowego, a z drugiej – niesatysfakcjonujące zarobki. Proponowany system stanowi element łagodzący skutki zmian w systemie edukacji” – pytam: jakich? – „i jest adresowany do tych osób, które mniej skorzystają z innych rozwiązań proponowanych dla nauczycieli – w szczególności podwyżek” – zupełnie nie rozumiem tego fragmentu – „czy też rozwiązań przewidzianych w ramach programu «Solidarność pokoleń – 50+»” – rozumiem to w ten sposób, że nauczyciele są wyłączeni z tego programu. Bardzo więc prosiłbym o wyjaśnienie tego akapitu, ponieważ nie jestem w stanie go zrozumieć.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#LechSprawka">Proszę państwa, kończąc, powiem tak. W układzie, jaki wynika z dwóch wspomnianych artykułów projektu, skorzystanie ze świadczenia kompensacyjnego bez możliwości pracy w zawodzie nauczyciela spowoduje degradację materialną – a w jej efekcie i psychiczną – tego świadczeniobiorcy. Dlatego też twierdzenie, że jest to ukłon w stronę nauczycieli i jakiś szczególny przywilej oraz upowszechnianie owego twierdzenia w opinii publicznej, brzmi po prostu jak ponury żart. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pan poseł Artur Ostrowski, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#ArturOstrowski">Panie przewodniczący, Wysokie Komisje, pani minister, dzisiejsze posiedzenie dwóch Komisji dotyczy niezwykle istotnej sprawy emerytur nauczycielskich. Wielokrotnie prowadziliśmy dyskusje przy okazji procedowania ustawy o emeryturach pomostowych i nowelizacji Karty Nauczyciela, podnosząc m.in. te argumenty, które dzisiaj padają na tej sali ze strony posłów Prawa i Sprawiedliwości. Chciałbym przypomnieć, że od początku tej kadencji Sejmu klub Lewicy zgłaszał poprawki do Karty Nauczyciela. Nie ulega bowiem wątpliwości, że mechanizm przechodzenia na wcześniejszą emeryturę był zawarty w art. 88 Karty Nauczyciela i co do tego jesteśmy przecież zgodni. Natomiast obecnie jesteśmy w całkiem nowej sytuacji. Mamy rok 2009 i z przykrością stwierdzam, że możliwość skorzystania z tego artykułu jest już poza nami. Znajdujemy się w nowej sytuacji i musimy sobie z tego zdawać sprawę, jeśli chcemy dojrzale podchodzić do problemu. To po pierwsze.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#ArturOstrowski">Przypominam również, że to klub Lewicy złożył projekt ustawy utrzymującej w mocy mechanizm zawarty w art. 88 Karty Nauczyciela. Od samego więc początku kadencji Sejmu zwracaliśmy uwagę na ten problem, tj. że możliwość przechodzenia nauczycieli na wcześniejszą emeryturę kończy się z upływem roku 2008. Wskazywaliśmy, że jest problem do rozwiązania i przy debacie nad Kartą Nauczyciela, i przy debacie nad emeryturami pomostowymi. Z przykrością stwierdzam, że nasze propozycje nie otrzymały wsparcia i trzeba było znaleźć inne rozwiązania tego problemu po zakończeniu roku 2008.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#ArturOstrowski">Ten projekt jest pewną propozycją zagwarantowania polskim nauczycielom praw do świadczeń emerytalnych. Nie ma innego projektu, który mógłby być dzisiaj procedowany. Tak właśnie się stało i musimy przyjąć to do wiadomości. Jeśli bowiem chcemy rozwiązać problem, jeśli chcemy, żeby rozwiązanie było skuteczne i weszło w życie, to musimy pracować nad projektem, który został dzisiaj przedstawiony przez przewodniczącego Wojciecha Olejniczaka.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#ArturOstrowski">Projekt ustawy został sporządzony dość szybko, więc przewodniczący Wojciech Olejniczak wskazywał na to, że w trakcie prac podkomisji możemy wiele z tych artykułów po prostu udoskonalić i poprawić. Ta propozycja może być dużo, dużo korzystniejsza dla nauczycieli. Dotyczy to i art. 4, i art. 5. Trzeba się również zastanowić nad art. 9, o którym mówił poseł Sprawka. Jeśli jednak nie będzie pracy nad tym projektem, to co w zamian? Jaka jest perspektywa? Jaką mamy alternatywę? Co można powiedzieć nauczycielom, jeśli nie podejmiemy pracy nad tym projektem w podkomisji? Cieszy mnie ogromnie stanowisko posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy chcą pracować i nie zgłaszają wniosku o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. Widzą oni jednak możliwość modyfikacji i udoskonalenia poszczególnych artykułów tej ustawy, tak aby była ona dużo korzystniejsza dla nauczycieli w Polsce. Jeszcze raz to powtórzę. Gdyby nie nasza propozycja, to po 2008 roku – a mamy już początek roku 2009 – nie mielibyśmy żadnego projektu, nad którym moglibyśmy debatować i który miałby szansę wejścia w życie, aby nauczyciele mogli korzystać z tych świadczeń emerytalnych w przyszłości. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pani przewodnicząca Anna Bańkowska. Bardzo proszę, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AnnaBańkowska">Dziękuję bardzo. Mój głos będzie właściwie kontynuacją tego, co powiedział mój przedmówca, pan poseł Ostrowski. Otóż chciałabym w części odnieść się do problemów, które poruszali panowie posłowie z Prawa i Sprawiedliwości. Też chciałabym wyrazić swój pogląd na temat tego, jakie są moje marzenia, dotyczące poziomu świadczeń otrzymywanych przez ludzi w Polsce. Bardzo chciałabym, żeby mogły się zmaterializować składane w minionym roku wnioski Lewicy, żeby waloryzacja świadczeń emerytalno-rentowych uwzględniała nie tylko 20% wskaźnika realnego wzrostu przeciętnych wynagrodzeń, ale minimum 40%. Bardzo bym chciała, żeby został podniesiony próg dochodowy, jeśli chodzi o świadczenia z pomocy społecznej. Wówczas mogłaby zostać nimi objęta większa liczba osób. Generalnie chciałabym, żeby wszystkie świadczenia były wyższe. To tyle. Proszę państwa, nie wiem, czy to się kiedykolwiek ziści, czy moje marzenie się w ogóle zrealizuje, ale tkwię w takim przekonaniu. Popieram pana posła Szweda mówiącego o tym, że nie wszystko jest dobre. Nie jest dobrze dzisiaj i nie było dobrze rok czy 2 lata temu, 5 lat temu itd. Taka jest bowiem sytuacja.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#AnnaBańkowska">Proszę państwa, słuszny jest również głos, który stwierdza, że świadczenia dla nauczycieli nie będą wysokie. To jest prawda. Trzeba jednak pamiętać o tym, że również emerytury pomostowe nie będą wysokie. A to dlaczego? Otóż w 1998 r. za czasów Akcji Wyborczej Solidarność stała się rzecz ważna. Patrzę w tej chwili na pana posła Szweda, bo był wówczas w tej grupie i głosował. Wprowadzono wtedy nowe zasady obliczania emerytur. Te zasady powodują, że naliczane po nowemu emerytury, wypłacane z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, będą dużo niższe od świadczeń, które ludzie by otrzymywali, gdyby w 1998 r. AWS i głosujący wówczas posłowie nie wprowadzili nowych zasad. Nie chcę być uszczypliwa. Proszę państwa, mamy problem i jest to polski problem. Wymiar emerytur naliczanych po nowemu wyznacza nam punkt wyjścia dla jakichkolwiek innych quasi-ubezpieczeniowych świadczeń. Emerytura musi być najwyższym świadczeniem, bo to ona jest wprost powiązana z systemem ubezpieczeń społecznych. Jeśli emerytura po nowemu jest niska, to nie można oczekiwać, żeby świadczenie przedemerytalne – czy w postaci emerytury pomostowej, czy w postaci jakichkolwiek innych świadczeń – było wyższe, bo dojdziemy do skrajnych nieporozumień. Dlatego proponuję niektórym, aby powiedzieli: „mea culpa”. Trzeba pamiętać o tym, że zmieniamy system ubezpieczeń społecznych w Polsce, zmieniamy sposób naliczania emerytury, ustalając dużo wyższy jej poziom, i wtedy możemy utyskiwać na coś, co jest prawdą, czyli na zbyt niskie świadczenia. Dotyczy to jednak nie tylko świadczeń dla nauczycieli, nie tylko świadczeń wynikających z ustawy o pomostówkach, ale dotyczy to podstawowego świadczenia, jakim są emerytury.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#AnnaBańkowska">Póki co mamy to, co mamy. W związku z tym nie rozumiem stanowiska PiS, lecz domyślam się, że chcieliby państwo być przeciw tej ustawie, a nie do końca mają państwo odwagę ją odrzucić. Sytuacja jest bowiem skomplikowana. Tak skomplikowana sytuacja bierze się stąd, że dzisiaj właściwie nie ma niczego. Projekt tej ustawy, którą zaprezentował pan przewodniczący Olejniczak, tworzono w specyficznym momencie. Przecież toczyła się debata wokół zagadnienia, komu pomostówki się należą i czy po 1 stycznia 2009 r. komukolwiek w Polsce będzie się w ogóle należało prawo do przejścia na jakiekolwiek wcześniejsze świadczenie. Projekt powstawał w wielkim napięciu, w bardzo złożonej sytuacji, głównie politycznej, ale wiążącej się również z przesłankami ekonomicznymi. W związku z tym w moim przekonaniu nie pozostaje nam nic innego. Nie należy dzisiaj utyskiwać na mankamenty tej ustawy, tylko zwierać szeregi – łącznie z rządem – po to, żeby poprawić nasz projekt ustawy, a można to zrobić.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#AnnaBańkowska">Należy skoncentrować się na kilku kwestiach, na co zwracał uwagę pan przewodniczący Olejniczak. Przede wszystkim jednak trzeba skoncentrować się na wysokości świadczenia, tj. czy będzie ono wynosiło 80%, czy 100%. Po 2 tygodniach refleksji nad projektem uważamy bowiem, że powinno być 100%. To po pierwsze. Po drugie, umknęły bardzo ważne sprawy, dotyczące odpraw emerytalnych. Trzeba to bardzo wnikliwie przeanalizować. Być może prawnicy nam powiedzą, że nie trzeba się nad tym zastanawiać i wówczas ta sprawa będzie załatwiona. Trzeba się zastanowić nad czasookresem funkcjonowania ustawy, jeśli chodzi – że tak powiem – o skomasowanie prawa do tych świadczeń w dość krótkim przedziale czasowym itd. Nie wolno w tak ważnej sprawie i to w tym momencie rzucać kłód pod nogi temu projektowi, bo w naszym przekonaniu jest szansa na to, żeby wespół z rządem tenże projekt poprawić. Poprawka projektu należy się nauczycielom wykonującym tak trudny zawód.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#AnnaBańkowska">Ostatnia sprawa dotyczy tego, o czym mówili panowie posłowie Sprawka i Szwed. Mówili panowie o zawodzie nauczyciela tak jak się mówi o normalnym zawodzie, niebędącym pracą w szczególnych warunkach czy w szczególnym charakterze. W związku z tym myślę, że jeśli chodzi o tę opinię, to są panowie odosobnieni. Uważam, że praca nauczyciela jest pracą trudną i wymagającą jakichś preferencyjnych rozwiązań, podczas gdy panowie mówią, że jest to normalna praca. W moim przekonaniu wcale tak nie jest. Z drugiej strony, utyskując na zawartość ustawy, pan wiceprzewodniczący pytał, z jakiej to racji nauczycielom daje się przywilej w postaci tejże ustawy, kiedy inne grupy zawodowe takiego przywileju nie otrzymały.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#AnnaBańkowska">Reasumując, proponuję, żebyśmy naprawdę popracowali nad tym projektem w podkomisji. Licząc na życzliwość strony rządowej, zwracam się o to, żeby ten projekt był lepszy od tego, który udało nam się w krótkim czasie stworzyć. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pani poseł Anna Zalewska, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#AnnaZalewska">Panie przewodniczący, szanowni państwo, postaram się mówić bardzo krótko i precyzyjnie. Nie ukrywam jednak, że bardzo trudno dyskutować merytorycznie nad projektem, gdy nie pojawiają się podstawowe informacje, które są zwyczajnymi wyliczeniami i opiniami prawnymi.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#AnnaZalewska">Myślę, że jeżeli ustawa weszłaby w takim kształcie, to miałaby za zadanie osiągnąć dwa cele. Po pierwsze, chodziłoby o to, żeby powiedzieć nauczycielom: „Nie możecie odchodzić na emeryturę.” Po prostu nikomu nie będzie się zwyczajnie opłacać odejście w momencie, gdy można skorzystać z tych – w cudzysłowie – przywilejów, które zaplanowano w tej ustawie. Pani poseł sugeruje, że nie należy mówić w ten sposób, tj. że coś się nie powinno opłacać. Przypominam, że rozmawiamy o szczególnej grupie ludzi. Bardzo często ludzie z tytułami nauczycieli dyplomowanych czy profesorów z różnych powodów – z reguły zdrowotnych – nie mogą pracować w pełnym wymiarze, ale mogą pracować przez 2 godziny. Proponuję tylko Ministerstwu Edukacji Narodowej, żeby pochyliło się nad kadrami szkół zawodowych. Jeżeli pojawi się ten niekonstytucyjny zapis art. 9, to według mnie w szkołach zawodowych zwyczajnie nie będzie miał kto uczyć. Alleluja i zamkniemy szkoły zawodowe. Fantastycznie ma się to do kryzysu finansowego i programów gospodarczych rządu.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#AnnaZalewska">Jeżeli rzeczywiście uchwalimy tę ustawę, a z podpisów pod projektem wynika, że jest odpowiednia do tego większość, to osiągniemy drugi cel. Zwyczajnie zamydlimy oczy nauczycielom, którzy za kilka lat będą się nagle dowiadywać, że mimo wypalenia i ciężkiej depresji nie są w stanie przeżyć za 600 złotych. Nie powiem, że nie są w stanie żyć na odpowiednim poziomie, bo chodzi o poziom egzystencji. Gratuluję takiego pomysłu na usatysfakcjonowanie nauczyciela po długim okresie jego pracy.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#AnnaZalewska">Pan przewodniczący jako przedstawiciel wnioskodawców mówił, że środowisko oczekuje tego projektu ustawy. Chcę zapytać: Które środowisko? Muszę zmartwić nawet pana prezesa Broniarza. Dokonujemy konsultacji środowiskowych i proszę mi wierzyć, panie prezesie, że w grupie pańskich związkowców zwyczajnie pokazujemy konsekwencje tejże upokarzającej ustawy. Oczywiście wyliczamy je, robiąc to po swojemu, bo rząd jakoś nie ma ambicji, żeby liczyć te pieniądze. Proszę mi więc wierzyć, że nie ma zachwytu. Rzeczywiście pojawia się wrażenie upokorzenia.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#AnnaZalewska">Myślę, że gdybyśmy chcieli wspólnie pracować nad projektem, co zadeklarował pan przewodniczący Szwed, to trzeba zapomnieć o art. 5 albo zupełnie go zmienić oraz zapomnieć o art. 9. Zresztą w przypadku tego drugiego artykułu zachęcam państwa do refleksji nad Kartą Nauczyciela, bo art. 9 ma się nijak do gwarancji urlopów dla poratowania zdrowia. Jeżeli nie ma szczególnych warunków, to przestańmy się oszukiwać. Po co w takim razie ten urlop? W ogóle zlikwidujmy Kartę Nauczyciela, bo myślę, że do tego państwo zmierzają.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#AnnaZalewska">Jednocześnie chcę jeszcze zwrócić uwagę na to, że w trzecim akapicie uzasadnienia – rzeczywiście nielogicznym – podkreślają państwo fakt niesatysfakcjonujących zarobków nauczycielskich. Proponujecie jednak rozwiązanie jeszcze bardziej niesatysfakcjonujące. Rzeczywiście, pełna konsekwencja.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#AnnaZalewska">Dlatego też, żeby móc debatować – czy na posiedzeniu Komisji, czy na posiedzeniu podkomisji – rzeczywiście potrzebne są szczegółowe wyliczenia. Mało tego, potrzebne jest upublicznienie tychże wyliczeń. Po pierwsze, ważne są skutki dla budżetu. Po drugie, chodzi również o szczegółowe wyliczenie art. 5 projektu ustawy. Nawet pan przewodniczący powiedział o 80%, ale nie dokończył – czego. Oczywiście, mamy przed sobą art. 5 i możemy go przeczytać. Uwierzcie mi jednak, że nauczyciele mają problemy z rozszyfrowaniem wszystkich kwot. Potrzebne są również szczegółowe informacje na temat tego, z czego ów nauczyciel, któremu zakaże się pracy w zawodzie, będzie mógł skorzystać. Czy pójdzie on na taśmę montażową, czy też będzie miał możliwość pracy w butiku? Czy w ramach programu „Solidarność pokoleń – 50+” nauczymy na nowo nauczyciela bycia przedsiębiorcą, który założy własną firmę? Jeżeli będziemy mieć te szczegółowe informacje, to nasza praca stanie się pracą bezwzględnie rzetelną, która będzie się odnosić do konkretnych wyliczeń i konkretnych zapisów. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#SławomirPiechota">Czy to znaczy, że zaproponowana ustawa jest aż tak niedobra, że wnosi pani o odrzucenie jej w pierwszym czytaniu? Nie zrozumiałem bowiem konkluzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AnnaZalewska">Absolutnie nie. Mówiłam o zmianie dwóch artykułów, jak pan przewodniczący był łaskaw nie usłyszeć. Popierałam wniosek pana przewodniczącego Szweda. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#SławomirPiechota">Przepraszam. Nie zrozumiałem, bo wypowiedź pani poseł brzmiała tak, jakby proponowane przez ustawę rozwiązanie było bardziej nielogiczne, bardziej nierozsądne i po prostu gorsze. Próbuję z tego wyciągnąć wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AnnaZalewska">Panie przewodniczący, wskazywałam na uchybienia i logikę zdań uzasadnienia. Mówiłam o możliwościach takich zmian i potrzebie uzyskania takich informacji, które pozwolą na rzetelną pracę nad projektem ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Teraz sprawa jest jaśniejsza, czyli – jak rozumiem – można dalej pracować nad tym projektem. Pani poseł Elżbieta Witek, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#ElżbietaWitek">Panie przewodniczący, szanowni państwo, muszę powiedzieć, że jestem trochę zdziwiona, a właściwie nawet bardzo zdziwiona argumentacją kolegów z Lewicy. Nie jest bowiem prawdą, że nie mieliśmy żadnego wyjścia. Był projekt prezydencki, który został odrzucony. Była propozycja, żeby przedłużyć funkcjonowanie dotychczasowych przepisów o rok i wtedy przez rok spokojnie nad nimi debatować. Ta propozycja także została odrzucona.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Ależ pani poseł…</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#ElżbietaWitek">Wiem, że nie wszystkim się to podoba, ale pozwoli pani, że uzasadnię swoje stanowisko jako wieloletni nauczyciel.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Dobrze, przepraszam.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#ElżbietaWitek">Dzisiaj słyszymy zupełnie inne argumenty, a szkoda. Myślę bowiem, że zabrakło nam konsekwencji. Jesteśmy dzisiaj przy projekcie ustawy, który właściwie ma się stać jałmużną dla nauczycieli. W świetle tego, co MEN pragnie zgotować nauczycielom, czyli w świetle wszystkich zmian, jakie mają pójść za ustawą o systemie oświaty, możemy się spodziewać bardzo negatywnej selekcji kandydatów do zawodu nauczycielskiego w ciągu najbliższych lat. Moim zdaniem ten projekt ustawy ma wiele błędów. Zostały już one wskazane zarówno przez pana posła Szweda, jak i przez moich kolegów. Przepraszam bardzo, ale nie słyszę sama siebie. Przepraszam.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#SławomirPiechota">Bardzo proszę państwa posłów o wyciszenie rozmów na sali.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#ElżbietaWitek">Jeszcze raz chciałabym zadać konkretne pytanie. Wprawdzie pytania już tutaj padły, ale chciałabym do nich dołożyć jeszcze jedno, prosząc o konkretną odpowiedź. Dlaczego w tym projekcie ustawy jest mowa wyłącznie o nauczycielach zatrudnionych w pełnym wymiarze czasu pracy? Do tej pory nauczyciele, którzy byli zatrudnieni w wymiarze co najmniej ½ etatu, mogli korzystać ze wszystkich uprawnień. Tutaj tego uprawnienia byliby pozbawieni nauczyciele zatrudnieni w wymiarze mniejszym niż 18 godzin dla nauczyciela przedmiotu. Na jakiej podstawie? Na jakiej zasadzie? To jest pierwsze pytanie.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#ElżbietaWitek">Jeszcze raz zadam drugie pytanie. W trakcie debaty o emeryturach pomostowych koalicja rządowa wyraźnie wskazywała, że jedyną przesłanką uprawnień do emerytury pomostowej jest czynnik medyczny. W związku z tym, że ten projekt ustawy nie dotyczy pomostówek, mam pytanie. Na jakiej podstawie w tym projekcie stosują państwo tenże czynnik medyczny? Nauczycielowi, który ewentualnie chciałby skorzystać ze świadczenia kompensacyjnego, zakazują bowiem państwo pracy w szkole. Rzeczywiście jest to zawód niezwykle stresogenny. Podczas debat na temat emerytur pomostowych wielokrotnie mówiłam o tym, że nauczyciele wcale tak często nie korzystali z tego uprawnienia. Korzystali z niego ci nauczyciele, którzy naprawdę nie potrafili już spokojnie pracować w tym zawodzie. Pracowali zresztą ze szkodą dla dzieci, dla uczniów. Odchodząc na emeryturę, ci nauczyciele mogli dopracować sobie w wymiarze 4 czy 5 bądź 6 godzin albo przejść stopniowo na właściwą emeryturę. Jeśli ktoś pracował np. w nauczaniu zintegrowanym, mając pod opieką klasę I, to później pozwalano mu mieć parę godzin zajęć w klasie II lub III po to, żeby spokojnie przeszedł na emeryturę. Nie mamy tutaj tego zapisu.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#ElżbietaWitek">Po trzecie, czy państwo wnioskodawcy przeprowadzili analizę, jak wygląda poparcie dla tego projektu wśród samych nauczycieli? Powiedziała o tym koleżanka, pani poseł Zalewska, bo robimy w swoich okręgach spotkania z nauczycielami. Spotykamy się z bardzo negatywną opinią na temat tego projektu ustawy. Podkreślam, że opinia jest bardzo negatywna. Jeżeli nauczyciel ma wziąć na rękę około 550 złotych czy – góra – 600 złotych, bo taka jest kwota netto i to bez prawa dorobienia jakichkolwiek pieniędzy do tego świadczenia, to kto się na to zgodzi? Nauczyciel znerwicowany, nauczyciel z depresją będzie pracował w szkole. Zadałam pytanie na sali plenarnej podczas debaty i nie uzyskałam na nie odpowiedzi. Co w takim przypadku zrobi dyrektor z owym nauczycielem, który nie będzie się nadawał do pracy w zawodzie i będzie robił dzieciom krzywdę psychiczną albo fizyczną? Nauczyciela, na którego będą zgłaszane skargi, trzeba będzie zwolnić dyscyplinarnie, bo nie będzie on mógł skorzystać z prawa do przejścia na wcześniejszą emeryturę. Tego prawa go bowiem państwo pozbawili.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#IzabelaKatarzynaMrzygłocka">Może przejść na rentę.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#ElżbietaWitek">Na rentę? Tak łatwo jest zdobyć rentę? Pani poseł, niech pani sobie nie robi żartów przed tyloma ludźmi na tej sali. Jeśli o to chodzi, to nie jestem neptykiem. Pójdzie pani na rentę? Bardzo rozsądne rozwiązanie problemu. Proszę to powiedzieć nauczycielowi. Przez wiele lat byłam dyrektorem i miałam do czynienia z takimi sytuacjami, w których najlepszym rozwiązaniem było przekonanie nauczyciela, żeby zechciał pójść na wcześniejszą emeryturę, bo inaczej trzeba by go było zwolnić. Kto wtedy by go zatrudnił? Nikt. Taki nauczyciel nie miałby prawa ani do wcześniejszej emerytury, ani do żadnej. Tak się powinno robić z nauczycielem, który przepracował w tej szkole 30 lat i więcej nie daje rady? Warto popatrzeć na to, że nie wszyscy jesteśmy zdrowi i w pełni sił fizycznych oraz psychicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MagdalenaKochan">Do tego są renty. Właśnie do tego.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#ElżbietaWitek">Proszę państwa, taki projekt ustawy nie pozwala na to nauczycielom. W związku z tym bardzo proszę o odpowiedź na dodatkowe pytanie. Co z tymi nauczycielami, którzy nie będą w stanie pracować dalej w zawodzie, a nie mają emerytur pomostowych i prawa do wcześniejszych emerytur? To świadczenie kompensacyjne nie będzie pozwalało im na to, żeby normalnie przeżyć. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pani poseł Teresa Wargocka.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#TeresaWargocka">Dziękuję, panie przewodniczący. Szanowni państwo, myślę, że jesteśmy świadkami pewnej gry politycznej, ponieważ po wysłuchaniu wystąpień przedstawicieli wnioskodawców nasuwa mi się takie stwierdzenie. Rozpatrywany dzisiaj w pierwszym czytaniu projekt ustawy o nauczycielskich świadczeniach kompensacyjnych jest ogromnym dobrem, jakie trzy grupy parlamentarne chcą wnieść do zawodu nauczyciela. Pan poseł Ostrowski powiedział, że bardzo chcemy rozwiązać problem. Ten problem dotyczy nauczycieli, którzy znaleźli się w niekorzystnej sytuacji po odebraniu im emerytur pomostowych. Z wcześniejszych wypowiedzi jasno wynika, że ta ustawa nie rozwiązuje żadnego problemu, ale te problemy pogłębia.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#TeresaWargocka">Po co jest ta ustawa? Jeżeli sięgniemy do wydarzeń grudnia ubiegłego roku, to ustawa jest po to, żeby uzasadnić pewien polityczny ruch, jaki został wykonany. W zasadzie kluby koalicji rządzącej przy poparciu klubu opozycyjnego odebrały nauczycielom prawo do wcześniejszych emerytur. Odebrały to prawo nie z powodów medycznych, tylko z powodów politycznych i trzeba coś z tym problemem zrobić. Proszę państwa, jeżeli słyszę dzisiaj apele do klubu Prawa i Sprawiedliwości, żeby pochylić się nad projektem tej ustawy i wspólnie coś wypracować, to naprawdę urąga to już chyba poczuciu przyzwoitości. Szanowni państwo, jeżeli dzisiaj trzy kluby przedkładają projekt do procedowania, to proszę mi powiedzieć, dlaczego państwo dzisiaj mówią, że możliwe jest wprowadzenie poprawek do tego projektu. Dlaczego nie przygotowali państwo projektu w ten sposób, żeby faktycznie był rozwiązaniem dla grupy nauczycieli, która straciła uprawnienia z dnia na dzień? Dlaczego w projekcie jest 80%, a po dwóch tygodniach państwo mówią, że może być 100%? Czy ze wstydu?</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#TeresaWargocka">Proszę państwa, myślę, że posłanki i posłowie klubu Prawa i Sprawiedliwości zarówno w Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, jak i w Komisji Polityki Społecznej i Rodziny dali dowody swojej szerokiej wiedzy i kompetencji w rzeczowej i merytorycznej pracy nad ustawami. Chciałabym, żeby umieli państwo wykorzystać tę wiedzę i kompetencje. Natomiast stawianie w pierwszym czytaniu takich tez i stwierdzeń, które miałyby udowodnić, że klub PiS w zasadzie chciałby odrzucić ustawę, ale boi się to zrobić albo nie bardzo mu wypada, jest dla nas uwłaczające. Podobnie jak pan przewodniczący Szwed myślę, że ustawę powinna rozpatrywać podkomisja sejmowa. Klub PiS weźmie udział w pracach tej podkomisji z ogromną nadzieją, że skoro tak naprawdę w pośpiechu politycznej przepychanki popełnili państwo błąd, to będą państwo potrafili się do tego błędu przyznać. Mam nadzieję, że wypracujemy taki projekt przejściowych rozwiązań dla nauczycieli, który będzie odpowiadał ich potrzebom i który będzie również wyrażał ogromne uznanie, jakie dla trudnego, wyjątkowego i powszechnie szanowanego zawodu nauczycielskiego ma cała Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz cała Komisja Polityki Społecznej i Rodziny. Uznanie to podzielają także wszyscy parlamentarzyści. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pani poseł, dodam tylko, że debata trwa ponad 10 lat i czas na decyzje. Pani poseł Renata Butryn, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#RenataButryn">Dziękuję, panie przewodniczący. Chciałabym się odnieść do stwierdzenia o nauczycielu, który skorzysta z proponowanego świadczenia. Jeśli nauczyciel podejmie samodzielną decyzję, do której przecież – jak śmiem rozumieć – nikt go nie będzie zmuszał, to czy może nadal pracować w swoim zawodzie, czy nie? Uważam, że jeśli nauczyciel podejmuje taką decyzję ze względów medycznych, że jeśli najczęściej powodem jest wypalenie zawodowe, to nie ma znaczenia, czy uczyłby w wymiarze 1 godziny albo 16 godzin, bo ten nauczyciel jest znerwicowany. Będzie on więc tak samo reagował na klasę, na dzieci i na sytuacje szkolne.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#TeresaWargocka">Ale nie mówimy o rentach.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#RenataButryn">Ta ustawa może rzeczywiście nie jest dopracowana. Nie traktuję jej jak dobrodziejstwa i mówię to jako nauczyciel, ale traktuję ją jako pewien rodzaj wentylu bezpieczeństwa. Nauczyciel, który ma możliwość skorzystania ze świadczenia, będzie mógł w pewnym momencie podjąć w sposób świadomy decyzję, czy pracuje dalej, czy daje sobie spokój, bo nie potrafi już pracować z młodzieżą.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#TeresaWargocka">Ależ pani poseł, nikt wcześniej nie odejdzie z zawodu. Nikt nie pójdzie na takie świadczenie kompensacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#RenataButryn">Zwróćmy uwagę na fakt, że ta ustawa zakazuje – i to w sposób dla mnie logiczny – pracy w tym zawodzie, w którym nastąpiło wyczerpanie i zniechęcenie. Nie zakazuje ona natomiast podejmowania pracy w innych zawodach i w innym miejscu pracy niż szkoła. Uważam, że to, co się dzieje obecnie, nie jest sytuacją logiczną. Nauczyciel może podejmować pracę, przechodząc na głodową emeryturę. Uważam bowiem, że emerytury nauczycielskie w tej chwili uwłaczają godności nauczyciela i prestiżowi tego zawodu. To, że nauczyciel ma wcześniejszą emeryturę i idzie pracować dalej w tym samym zawodzie, jest nielogiczne. Podkreślam, że tak być nie powinno i zwracam na to uwagę. Jeśli przyjmujemy, że mamy do czynienia z wyczerpaniem zawodowym albo utratą głosu, to nauczyciel nie powinien już podejmować pracy w tym zawodzie, nawet jeśli jest to kilka godzin.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#SławomirPiechota">Przepraszam, pani poseł. Prowadzimy dyskusję nad projektem konkretnej ustawy. Nie chciałbym, żeby dyskusja przeradzała się w polemikę na sali, bo wtedy nikt nie słyszy argumentów, za to powstaje jeden wielki chaos, z którego potem nie wypływa żadna konkluzja. Bardzo państwa proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#RenataButryn">Chciałabym zadać pytanie retoryczne, które mi się nasuwa po rozmowach z młodymi nauczycielami. Czy to jest uczciwe wobec młodych nauczycieli, którzy nie mają pracy? Chociaż są gotowi do pracy, to pozostają na zasiłku dla bezrobotnych, podczas gdy w zawodzie pracuje nauczyciel, który odchodzi na wcześniejszą emeryturę z powodów, które można określić jako kryteria medyczne. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Jeszcze pani poseł Bożena Kotkowska, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#BożenaKotkowskaniez">Panie przewodniczący, Wysokie Komisje, mówiliśmy o tym, że już cały rok debatujemy na temat kwestii emerytur pomostowych. Uważam zresztą, że najlepszym wyjściem była zmiana art. 88 Karty Nauczyciela. Można było poprawić ten artykuł, co byłoby najbardziej korzystne dla nauczycieli. Natomiast w sytuacji, w której się znajdujemy, chciałabym podnieść kilka uwag i zgłosić już pewne poprawki. Prosiłabym o to, żeby po przedstawieniu owych poprawek rząd obliczył, jaka kwota byłaby potrzebna do zrekompensowania.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#BożenaKotkowskaniez">Proponuję, aby pkt 1 w art. 4 ust. 1 otrzymał następujące brzmienie: „osiągnęli wiek wynoszący co najmniej 55 lat”.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#BożenaKotkowskaniez">Proponuję również, żeby skreślić ust. 2 w art. 4, a więc zmienić kwestię wygasania emerytur. Po osiągnięciu wieku 55 lat nauczyciel mógłby się ubiegać o przyznanie emerytury kompensacyjnej.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#BożenaKotkowskaniez">Następną zmianę proponuję w art. 5. Ust. 1 w tym artykule otrzymuje następujące brzmienie: „Nauczycielskie świadczenie kompensacyjne stanowi równowartość 100% kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia emerytury, ustalonej w sposób określony w art. 25 ustawy o emeryturach i rentach z FUS” itd. Nie będę już dalej cytować art. 5 ust. 1. Prosiłabym o ustosunkowanie się do tego pomysłu i wyjaśnienie kwestii obliczeń. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#BożenaKotkowskaniez">Dziękuję bardzo. To tyle zgłoszeń pań i panów posłów. Bardzo proszę, pan prezes Sławomir Broniarz.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#SławomirBroniarz">Panie przewodniczący, szanowni państwo, bardzo dziękuję za to, że doszło do debaty i do merytorycznej pracy nad ustawą, która ma naprawić krzywdę wyrządzoną środowisku nauczycielskiemu w 1998 r. Tę krzywdę wyrządzono także głosami obecnych tutaj osób. Cieszę się, że po 11 latach mamy do czynienia z rodzajem autorefleksji i stwierdzenia, że rzeczywiście w roku 1998 został popełniony błąd i że ten błąd trzeba naprawić. Bieda nauczycielska nie ma barw politycznych. Apeluję do pań i panów posłów – bez względu na pochodzenie i przynależność polityczną – o to, aby jak najszybciej i możliwie w jak najdoskonalszy sposób wypracowali treść ustawy, która w moim przekonaniu temu środowisku w pełni się należy. Jak mówię, apel ten w sposób szczególny kieruję do posłów Prawa i Sprawiedliwości. Powtórzę, że część z państwa w 1998 r., przyjmując ustawę, która reformowała system emerytalny, odebrała nauczycielom prawa. To wtedy przyjęte zostały rozwiązania, które – mam nadzieję – zostaną poprawione przez obecny Sejm i to także państwa głosami.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#SławomirBroniarz">Ten projekt ustawy nie jest doskonały. Projekt zawiera w sobie wiele mankamentów, wynikających między innymi z pośpiechu, który towarzyszył pracy nad tym projektem. Kierując się jednak państwa mądrością, a także empatią wobec środowiska nauczycielskiego, której jestem świadkiem na tej sali, mam prawo liczyć na to, że ten projekt rzeczywiście będzie spełniał oczekiwania nauczycieli.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#SławomirBroniarz">Pragnę także przypomnieć, że w roku 2007 była szansa na przyjęcie rozwiązań, o których Związek Nauczycielstwa Polskiego mówił i w sprawie których strajkowali nauczyciele z ZNP. Wtedy jednak nie było jakoś chęci do rozmowy z naszym środowiskiem. Rodzi się pytanie, które adresuję wprost do cenionego przeze mnie pana posła Sprawki. Czy pańskie uwagi przywołujące także treść konstytucji, a dotyczące m.in. kwestii dyskryminacji, są zgłaszane przez pana Lecha Sprawkę, czy też mówi pan jako przedstawiciel środowiska politycznego?</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#SławomirBroniarz">Chcę zwrócić uwagę na to, że w ostatnich kilku latach rząd Prawa i Sprawiedliwości, Ligi Polskich Rodzin i Samoobrony – jak rzadko który – dał się we znaki ZNP, ale także środowisku nauczycielskiemu jako ten, który w pełni odbierał nam prawa. Ten rząd odbierał związkowi zawodowemu o 100-letniej tradycji, największemu związkowi zawodowemu w kraju, prawo do samodzielności, prawo do swojej historii, prawo do funkcjonowania na równych prawach z innymi organizacjami.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#BeataMazurek">Przepraszam, ale pan chyba przesadza. Co to ma wspólnego z projektem ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#SławomirBroniarz">W związku z powyższym może odrzućmy te zaszłości i te elementy, które niestety są fragmentem naszej historii, a skupmy się na tym, co jest przed nami. Jestem nauczycielem, więc jestem przyzwyczajony do gwaru w klasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#SławomirPiechota">Panie prezesie, przepraszam pana, ale nie chcę, żebyśmy się musieli przekrzykiwać.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#SławomirBroniarz">Kończę, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#SławomirPiechota">Dobrze. Ad rem.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#SławomirBroniarz">Kończę. Dlatego też apeluję o to, żeby projekt, który zostanie skierowany do podkomisji, był przedmiotem jak najszybszych prac parlamentarnych. ZNP zgłosi stosowne poprawki. Liczę także na to, że w pracy nad tym projektem wezmą udział także panie i panowie posłowie z PiS. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pan Tadeusz Pisarek z Forum Związków Zawodowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#TadeuszPisarek">Dziękuję uprzejmie. Panie przewodniczący, Wysokie Komisje, szanowni państwo. Branża Nauki, Oświaty i Kultury Forum Związków Zawodowych, którą reprezentuję, jednoznacznie opowiada się za odrzuceniem tego projektu z kilku względów, które chcę przedstawić. Oprócz oficjalnego stanowiska, które przesłaliśmy do Komisji, chcę jeszcze powiedzieć o uzasadnieniu. Projekt tej ustawy jednoznacznie potwierdza, że w przyznawaniu czy uznawaniu jakichkolwiek emerytur nie były brane pod uwagę czynniki medyczne, a tylko uwarunkowania polityczne. Przykro jest nam mówić, że w tak ważnych sprawach, jak te, które dotyczą nauczycieli, używa się tego samego czynnika. Jako ekspert związkowy uczestniczyłem w posiedzeniach komisji Centralnego Instytutu Ochrony Pracy i chcę powiedzieć, że tam jednoznacznie odrzucano możliwość przejścia nauczycieli na wcześniejszą emeryturę. Tak samo było podczas negocjacji z ministrem Bonim w Ministerstwie Edukacji Narodowej. Jednoznacznie odrzucano jakiekolwiek przedłużanie możliwości przejścia nauczycieli na wcześniejszą emeryturę, tłumacząc to właśnie względami medycznymi, bo nie znaleziono przykładów takich sytuacji, w których względy czy czynniki medyczne mogłyby odgrywać rolę.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#TadeuszPisarek">Dlatego przejdźmy do sprawy następnej. Jeżeli nie odgrywają tutaj roli czynniki medyczne, to w takim razie chodzi o czynniki polityczne i ekonomikę. Proszę państwa, jeżeli w tym wypadku odgrywa rolę ekonomika, to chcę powiedzieć, że przedstawiliśmy wyliczenie, z którego wynika, że bieżące składki z wynagrodzeń nauczycielskich pokrywają bieżące wypłaty emerytur nauczycielskich, a istnieje przecież zależność. Im wyższe są wynagrodzenia nauczycielskie, tym wyższe będą składki. Ileś już razy o tym mówiliśmy. W związku z powyższym nie ma innego uzasadnienia dla takiego działania, że oto nagle musimy zaoszczędzić pieniądze na emeryturach nauczycielskich, bo Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma jakieś tam kłopoty finansowe. Jeżeli ZUS ma kłopoty, to trzeba zajrzeć w dokumenty i sprawdzić, gdzie te pieniądze się rozchodzą. Tyle razy było to już przedstawiane.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#TadeuszPisarek">Jeżeli chodzi o szczególne warunki, to pani poseł była łaskawa powiedzieć, że warunki pracy nauczycieli wskazują na to, iż jest to praca w szczególnym charakterze. Oczywiście, że tak. O to się upominaliśmy i właśnie o to od początku chodziło w naszych negocjacjach. Zmierzaliśmy do tego, żeby uznać szczególne warunki pracy nauczycieli i wprowadzić rozwiązania wynikające z art. 88 Karty Nauczyciela, a nie w kierunku emerytur pomostowych dla nauczycieli.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#TadeuszPisarek">Proszę państwa, w lipcu nauczycielskie centrale związków zawodowych podpisały porozumienie. Jednoznacznie opowiadaliśmy się w nim za pewną modyfikacją art. 88 Karty Nauczyciela. Przedstawiano wówczas projekt, który w skrócie można określić jako projekt 20–30-55, bowiem zakłada on zachowanie status quo z tą różnicą, że na emeryturę można przejść, mając 55 lat. Tego chciało całe środowisko nauczycielskie. Chciało właśnie tego, a nie projektu, który został przedstawiony w druku nr 1462. Dlatego chcę powiedzieć, że tym bardziej jesteśmy rozżaleni faktem, że Związek Nauczycielstwa Polskiego poza plecami innych central związkowych wynegocjował tak wspaniałą rzecz, jak świadczenia kompensacyjne dla nauczycieli.</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#TadeuszPisarek">Chcę jeszcze powiedzieć, że gdyby okazały się prawidłowe te wyliczenia, które zrobiliśmy wstępnie, to świadczenie kompensacyjne dla nauczycieli będzie niższe od świadczenia dla bezrobotnych. Taka jest prawda. Proszę państwa, może się to okazać prawdą, jeśli wyznaczono 770 złotych jako wysokość świadczenia dla bezrobotnych, a świadczenie kompensacyjne zostanie wyliczone jako nieco ponad 600 złotych. Nie chciałbym jednak być złym wróżbitą.</u>
<u xml:id="u-49.5" who="#TadeuszPisarek">Natomiast chcę jeszcze stwierdzić, że cały ten projekt ma syndrom tresera niedźwiedzi. Dlaczego? To stwierdzenie jest może dość brutalne, ale podobne stanowisko przedstawiłem, oceniając program „Solidarność pokoleń – 50+”. Zatem dlaczego? Projekt odbiera bowiem nauczycielom jakiekolwiek możliwości. Jak ktoś już nie ma się za co złapać, jeśli nie widzi dla siebie możliwości dalszej pracy w zawodzie stresogennym i za niskie wynagrodzenie, to zaproponuje mu się świadczenie kompensacyjne w wysokości 600 złotych. Dlaczego porównałem tę sytuację do tresowania niedźwiedzi? Dlatego, że niedźwiedzie tresuje się bardzo brzydko, a mianowicie na rozżarzonej blasze. Jak niedźwiedź już nie ma wyjścia, to podskakuje i wtedy mówimy o niedźwiedzim tańcu. Jest to brzydkie i przykre, ale taka jest cała prawda o tym, co się proponuje nauczycielom. Nie dość, że wynagrodzenia nauczycielskie odbiegają od norm, to dochodzi tutaj jeszcze kwestia bardzo niskich emerytur.</u>
<u xml:id="u-49.6" who="#TadeuszPisarek">Ostatnią sprawą, którą chciałbym poruszyć, jest kwestia używanego określenia, czyli tzw. lat do życia. Nie dość, że samo sformułowanie jest dość nieeleganckie i według mnie nieetyczne, to przedstawianie danych o tym, że ktoś żyje na pewno 83 albo 84 lata, jest smutne. Chodzi o wmówienie nauczycielom, że emerytowany nauczyciel żyje jeszcze dwadzieścia parę lat, przez co należy tak podzielić jego kapitał, że obniża mu się świadczenie emerytalne. Skądinąd jednak wiemy, co wynika np. ze statystyk Głównego Urzędu Statystycznego, że średni wiek emerytowanego nauczyciela wynosi 64,4 lata i nie będzie inny. Nie będzie inaczej, bo nauczyciele nie są tak długowieczni, jak by to się komuś wydawało. Na jakiej podstawie robi się takie statystyki? Kto ma prawo określać, kiedy ktoś będzie umierał, prawda? Tak przedstawiana statystka to skandal, bo jest ona traktowana jako podstawowy czynnik przy określaniu wysokości emerytury pomostowej czy jakiejkolwiek innej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że w ramach replik zabierze głos pan przewodniczący Stanisław Szwed, a następnie pan poseł Lech Sprawka.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#StanisławSzwed">Dziękuję, panie przewodniczący. Myślę, że nie da się zakrzyczeć rzeczywistości i próby odnoszenia się do roku 1998 niczego nie dadzą. Środowisko nauczycielskie wie, kto i jakie decyzje podejmował w przededniu świąt Bożego Narodzenia. Widzi ono, jaki prezent zgotowali państwo nauczycielom.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#StanisławSzwed">Może jednak warto wrócić do tego 1998 roku. Warto bowiem przypomnieć o art. 24 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, która została uchwalona dnia 17 grudnia 1998 r. Uczestniczyłem w negocjacjach i wiem, że ten artykuł w żaden sposób nie odbierał nauczycielom prawa do wcześniejszych emerytur. Art. 24 tej ustawy mówił tylko o emeryturach pomostowych. Było praktycznie 8 lat na przygotowanie ustawy. Panie przewodniczący, w czasie owych 8 lat aż przez 4 lata rządziła lewica i proszę sobie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego nie przyjęto odpowiednich rozwiązań. Pytanie to kieruję również do posłów, którzy byli związani ze Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. To jest pierwsza kwestia.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#StanisławSzwed">Chciałem skierować wyjaśnienie do pani przewodniczącej Bańkowskiej, której w tej chwili nie ma. Jestem konsekwentny i od 1998 r. nigdy w swoich wystąpieniach nie używam słowa „przywileje”, tylko określenia „uprawnienia”. Uważam bowiem, że są to uprawnienia. Dotyczy to nie tylko nauczycieli, którzy są uprawnieni do przejścia na wcześniejszą emeryturę ze względu na warunki szczególne, ale również innych grup zawodowych, o których mówiłem w pierwszym wystąpieniu.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#StanisławSzwed">Odnosiłem się do sytuacji, w której próbujemy znaleźć rozwiązanie dla nauczycieli. Dlaczego nie mogliśmy tego rozwiązania umieścić w ustawie o emeryturach pomostowych? Dlaczego nie mogliśmy znaleźć rozwiązania dla innych grup zawodowych, o których już tutaj mówiliśmy, czyli np. spawaczy albo przedstawicieli różnych zawodów, którzy wykonują pracę w warunkach szczególnych? Takie propozycje składaliśmy w trakcie prac nad ustawą. Przypomnę, że jedną z głównych poprawek, jakie składaliśmy jako klub PiS, była poprawka dotycząca kwestii wyeliminowania najbardziej spornego punktu ustawy z roku 1998. Właśnie ta kwestia nas różni w podejściu do tejże ustawy.</u>
<u xml:id="u-51.4" who="#StanisławSzwed">Zaproponowana przez państwa ustawa jest tak naprawdę mydleniem oczu nauczycielom. Dzisiaj nauczyciele nawet nie wiedzą, na jakich zasadach będą przechodzić na świadczenia i jakiego rzędu będą to wielkości. Sprawę się odkłada, bo jeżeli rozmawiamy o nauczycielu, który ma odejść z pracy w 2024 roku, to on dopiero wtedy się zorientuje, jaka będzie wysokość świadczenia. Nie wie tego dzisiaj i nikt z państwa mu tego nawet nie przedstawia, skoro nie ma tego wyliczenia w projekcie ustawy. Nad czym mamy pracować? Jeżeli uważacie, że wszystko jest w porządku, to naprawdę szkoda dalej prowadzić dyskusję, która nie ma sensu. Jak już powiedziałem, mam nadzieję, że od wnioskodawców albo strony rządowej usłyszymy o kosztach budżetowych proponowanego rozwiązania i o sposobie wyliczania tego świadczenia. Mówimy bowiem o wysokości świadczenia w granicach 600 złotych czy o kwocie troszkę wyższej. Proszę nas wyprowadzić z błędu albo pokazać nam, że te świadczenia będą zdecydowanie wyższe.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Proszę, pan poseł Lech Sprawka.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#LechSprawka">Panie przewodniczący, Wysokie Komisje, nie ukrywam, że wywołanie przez pana prezesa Broniarza wcisnęło mnie w krzesło. Nie ukrywam, że miałem bardzo dużą ochotę na to, żeby trochę uszczypnąć ZNP, ale w swoim wystąpieniu nie zrobiłem tego ani jednym słowem. Panie prezesie, jest to mój indywidualny pogląd i bardzo się cieszę, że ten pogląd podziela klub Prawa i Sprawiedliwości. Można też powiedzieć odwrotnie, że podzielam poglądy innych członków klubu PiS. Co do przeszłości, to nigdy też nie miałem problemu z identyfikacją ze stanowiskiem PiS wtedy, kiedy ministrem był pan Seweryński. Skoro już zahaczył pan o Ligę Polskich Rodzin, to powiem, że prawdą jest natomiast, że właśnie jako kurator prezentowałem swoje indywidualne poglądy, o czym pisał również „Głos Nauczycielski” i ustąpiłem z tego stanowiska.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#LechSprawka">Co do idei i zagadnień historycznych, związanych z emeryturami pomostowymi, to stwierdził pan, że środowisko zostało w wyjątkowy sposób pokrzywdzone przez PiS właśnie w zakresie problematyki emerytalnej. Pragnę przypomnieć, że w porozumieniach, jakie miały miejsce w 2007 r., a które dotyczyły projektu przygotowywanego przez…</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#SławomirPiechota">Przepraszam, panie pośle, ale prosiłbym o odniesienie się do projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#LechSprawka">Przepraszam bardzo, panie przewodniczący, ale pozwolił pan prezesowi na bardzo przedziwne wystąpienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#SławomirPiechota">Były dwa wystąpienia przewodniczących związków. Były dwa różne wystąpienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#LechSprawka">Było odwołanie do mnie wprost. Już kończę, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#LechSprawka">Za chwilę skończę. Pragnę przypomnieć panu prezesowi, że jeśli mówimy o pomostówkach w tamtym okresie, to nauczyciele mieli je otrzymać. Ostatnie moje zdanie dotyczy rodowodu związków zawodowych. Ich początki wiążą się z walką o pracę. Ze zdumieniem więc usłyszałem głos pana jako prezesa związku, który wyraża zgodę na zabronienie pracy. Jest to sytuacja po prostu kuriozalna. Pańska lojalność wobec nauczycieli i własnych związkowców jest taka sama jak wobec dwóch pozostałych central związkowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#SławomirPiechota">Ta dyskusja odbywa się już poza projektem. Teraz proszę o przedstawienie stanowiska rządu. Pan minister Marek Bucior, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#MarekBucior">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, nie ma jeszcze szczegółowego stanowiska rządu do przedłożonego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#SławomirPiechota">Przepraszam, panie ministrze. Szanowni państwo, jak sami mówimy, to oczekujemy, że inni będą nas słuchać. Kiedy więc inni mówią, to także powinno się ich słuchać. Gorąco proszę o chwilę cierpliwości. Jeżeli ktoś ma pilną potrzebę rozmowy, to proszę o przeniesienie tej rozmowy poza salę. Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#MarekBucior">Szczegółowe stanowisko rządu do przedłożonego projektu ustawy o nauczycielskich świadczeniach kompensacyjnych przedłożę podczas posiedzenia podkomisji. W trakcie pracy podkomisji będą bowiem omawiane konkretne zagadnienia. Dziś takiego stanowiska rządu nie ma, ponieważ projekt jest projektem świeżym. Tak, projekt jest świeży. Z różnych względów, wynikających m.in. z tego, że sam projekt wpłynął do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej dopiero przed świętami Bożego Narodzenia, został dopiero przygotowany projekt odpowiedniego stanowiska rządu. W związku z tym mogę dziś mówić o stanowisku MPiPS, które – prawdopodobnie w zbliżonym kształcie – zostanie przyjęte w najbliższym czasie przez Radę Ministrów. Stanowisko to w samym charakterze i ogólnej idei jest zbieżne z przedłożonym projektem ustawy, ponieważ strona rządowa dostrzega problem.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#MarekBucior">Mówimy o problemie wcześniejszego kończenia aktywności zawodowej przez tych nauczycieli, którzy od lat pracują w zawodzie. Strona rządowa też dostrzega problem szybkiego, gwałtownego wygaszenia pewnych uprawnień do wcześniejszych emerytur. W tej chwili dotyczy on również tych nauczycieli, którzy do końca roku 2008 spełnili wszystkie przesłanki, konieczne do uzyskania wcześniejszej emerytury. Te przesłanki zostały wskazane i w ustawie – Karta Nauczyciela, i w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, jak również – co za tym idzie – także w odpowiednim rozporządzeniu z 1983 r. Ci nauczyciele jak najbardziej mogą korzystać z tych uprawnień. Jest to pierwszy element, który pragnę mocno podkreślić.</u>
<u xml:id="u-63.2" who="#MarekBucior">Uprawnienia do wcześniejszych emerytur – wynikające zarówno z art. 88 Karty Nauczyciela, jak również z artykułów ustawy o emeryturach i rentach z FUS – nie wygasły. One jedynie wskazują wprost, że nowi nauczyciele na ich podstawie nie nabędą uprawnień do wcześniejszej emerytury. Te uprawnienia, które nabywa się na dotychczasowych podstawach, dotyczą emerytury liczonej na starych zasadach emerytalnych. Jest to kolejna kwestia, którą należy podkreślić. Stąd też od 1 stycznia 2009 r. nowe osoby, niestety, nie mogą nabywać nowych uprawnień. W związku z tym nie można w prosty sposób przedłużać obowiązywania uprawnień, a właściwie rozszerzać na nowe roczniki obowiązywania art. 88 Karty Nauczyciela, a w szczególności ust. 2a, gdyż byłoby to w sprzeczności z całym systemem emerytalnym. Jak widać w przedłożeniu poselskim, nie proponuje się emerytury, a jedynie świadczenie kompensacyjne. Jest to nowy typ świadczenia, z którym będziemy mieli do czynienia. Owszem, jest ono komplementarne do emerytur pomostowych. Po pierwsze, nosi jednak inną nazwę, co zresztą będzie pociągało za sobą szereg konsekwencji. Widzimy już w tej chwili, czyli podczas przygotowywania stanowiska rządu, że rozwiązania, które zostały zamieszczone w projekcie, nie są wystarczające. W związku z tym przyjęcie takiej nazwy dla świadczeń będzie pociągało za sobą konieczność dokonania szeregu zmian w innych ustawach. Właśnie w tej chwili dokonujemy przeglądu ustaw po to, żeby wraz z przedłożonym stanowiskiem rządu dać również wprost wskazania, gdzie i jak należy znowelizować pewne ustawy oraz które rozwiązania należy poprawić. Nie mamy bowiem do czynienia ze świadczeniem, które można określić nazwą „emerytura”, a w związku z tym trudno jest też mówić o jakiejkolwiek odprawie emerytalnej w sytuacji, gdy dana osoba nie przechodzi na świadczenie emerytalne. Takie są konsekwencje przyjęcia podobnych rozwiązań. To tyle odnośnie do nazwy.</u>
<u xml:id="u-63.3" who="#MarekBucior">Kolejna kwestia dotyczy pytania, ile będzie tego świadczenia. Świadczenie kompensacyjne nie musi mieć wysokości takiej, jaka wynika z systemu emerytalnego – czy to przepisów dotyczących emerytur w nowym systemie, czy to wynikających z ustawy o emeryturach pomostowych. Nie jest to bowiem ani emerytura, ani emerytura pomostowa. Jak rozumiem, wnioskodawcy zaproponowali świadczenie niższe o 1/5. W związku z tym na pytanie o to, ile będzie wynosiło to świadczenie, należy udzielić odpowiedzi, że o 1/5 mniej niż emerytura pomostowa. Jeżeli pada pytanie, ile będzie wynosiła ta emerytura pomostowa, to każdy z nas musi na to spojrzeć indywidualnie i wyliczyć, ile zgromadził kapitału w systemie emerytalnym, dzieląc kwotę przez liczbę miesięcy, jaka w wieku 60 lat średnio pozostaje do przeżycia. O ile dobrze pamiętam, ze statystyk wynika, że w wieku 60 lat pozostaje mniej więcej 216 miesięcy. Dla przykładu, jeśli więc ktoś zgromadził 100.000 złotych, to należy je podzielić przez 216. Okaże się, że ze zgromadzonych 100.000 jest to niecałe 500 złotych. Wielokrotność zgromadzonych 100.000 będzie podwyższała wysokość tego świadczenia. Oczywiście pamiętamy, że świadczenie kompensacyjne jest o 20% niższe i w związku z tym dodatkowo trzeba sobie jeszcze odjąć 1/5. Dla zaznaczenia różnicy w stosunku od rozwiązania, które przyjęlibyśmy jako wcześniejszą emeryturę w systemie emerytalnym, należy podkreślić, że w przyjętym rozwiązaniu dzielimy kapitał przez liczbę miesięcy w wieku 60 lat. Gdybyśmy chcieli liczyć wysokość świadczenia w wieku np. 55 lat, to pamiętajmy, że w mianowniku będziemy mieć wyższą liczbę, a więc wynik końcowy będzie niższy. Chyba nie o to chodzi.</u>
<u xml:id="u-63.4" who="#MarekBucior">Ważną kwestią jest to, że ani pobieranie świadczenia kompensacyjnego, ani pobieranie emerytury pomostowej, nie uszczupla kapitału zaewidencjonowanego na koncie w ZUS, jak również nie pomniejsza kapitału zgromadzonego w Otwartym Funduszu Emerytalnym. Wręcz przeciwnie. Nie mówię już teraz o kapitale tam zaewidencjonowanym, ale to świadczenie uwzględnia też fakt, że ktoś może być członkiem OFE. W związku z tym jego konto w pierwszym filarze – specjalnie wyliczane dla celu uzyskania wysokości świadczenia, tj. uznania, ile go będzie – jest w sposób sztuczny podbijane o kwotę składek odprowadzonych do OFE i zwaloryzowanych na dzień przejścia takiej osoby na świadczenie kompensacyjne. Nie ma tu więc elementu odbierania czegokolwiek, a jest element dodawania. Takie rozwiązania wynikają z dodawania. Pamiętamy bowiem, że nowe osoby nie miałyby możliwości skorzystania z art. 88 ust. 2a Karty Nauczyciela, ponieważ ten przepis nie ma już odniesienia do osób, które spełniają przesłanki stażowe w 2009 r. Nie miałyby również możliwości skorzystania z innych rozwiązań. W związku z tym mamy rozwiązanie specyficzne, wynikające głównie z tego, że dziś nauczyciel może przejść na wcześniejszą emeryturę jeszcze na starych zasadach po spełnieniu warunków, które w zakresie ubezpieczeniowym są w sumie bardzo niskie, bo właściwie 49-letni czy 50-letni nauczyciel może już być nauczycielem emerytowanym.</u>
<u xml:id="u-63.5" who="#MarekBucior">Zatem konsekwencją tego skoku, który następuje, są również skutki budżetowe. Padło bowiem pytanie o to, jak rząd zapatruje się na projekt ustawy, tj. czy wobec tego, że przyjmowana jest ustawa budżetowa, to rozwiązanie nie spowoduje sprzeczności z ustawą budżetową, a w związku z tym czy nie będzie rozwiązaniem niekonstytucyjnym. Rozwiązanie sprzeczne z ustawą budżetową jest bowiem niekonstytucyjne. Proszę państwa, proponowane rozwiązanie dotyczy grupy praktycznie wszystkich tych osób, które nabyły uprawnienia emerytalne do końca 2008 r. Jeżeli wszyscy ci nauczyciele nabyli uprawnienia emerytalne, to należy przyjąć, że jeśli ktoś przejdzie na świadczenie kompensacyjne w 2009 r., to będą to nieliczne przypadki. Tak, rozumiem, że może to być dziwne, ale podniesienie w roku 2009 wieku do 55 roku życia oznacza, że nie mamy sprzeczności z ustawą budżetową. Proszę państwa, niech jeszcze spojrzę na zanotowane przeze mnie pytania. „Czy będziemy rozmawiać na temat zmiany tytułu?” Wszystko jest w rękach państwa. „Czy będziemy rozmawiać na temat wysokości świadczenia?” Rozumiem, że nastąpi przeanalizowanie wszystkich kwestii przy rozpatrywaniu przez państwa projektu.</u>
<u xml:id="u-63.6" who="#MarekBucior">Już dziś wiemy, jaki jest wydatek na świadczenia kompensacyjne w całej skali funkcjonowania systemu. Jest to wydatek rzędu 5.000.000.000 złotych. Jeżeli byłaby więc mowa o podniesieniu o 1/5 to wiemy mniej więcej, że trzeba byłoby uwzględnić dodatkowy 1.000.000.000 złotych. W takim zakresie się poruszamy.</u>
<u xml:id="u-63.7" who="#MarekBucior">Nie będę podejmował kwestii powodów, dla których nie przedłużono obowiązywania dawnych rozwiązań o rok, bo o tym wszystkim rozmawialiśmy w odpowiednim czasie, czyli podczas debat. Rozumiem, że udzieliłem odpowiedzi pani Kotkowskiej. Nie będę odpowiadał na pytanie na temat zmian w art. 4 poselskiego projektu ustawy, ponieważ nie ma woli ze strony rządu, aby wprowadzać rozwiązanie, które po wsze czasy gwarantowałoby uzyskiwanie świadczenia kompensacyjnego w wieku 55 lat. Chodzi o spokojne wygaszenie pewnych rozwiązań. Dziękuję ślicznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Proszę przedstawiciela wnioskodawców, pana przewodniczącego Olejniczaka.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#WojciechOlejniczak">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, dziękuję bardzo za dyskusję i za uwagi, które pojawiły w trakcie tej dyskusji. Mam nadzieję, że podkomisja, a następnie Komisje uwzględnią część tych uwag – również tych uwag, które zgłaszałem. Oczywiście, intencją klubu Lewicy, ale jestem przekonany, że także intencją zdecydowanej większości posłów na tej sali oraz w Sejmie, jest doprowadzenie do takich rozwiązań, które będą satysfakcjonujące dla nauczycieli. Jeszcze raz chcę podkreślić, że są to rozwiązania, które wprowadzają pewne – można powiedzieć – profity dla środowiska nauczycielskiego. Tą ustawą niczego nie odbieramy i proszę, żeby to państwo wzięli pod uwagę. Jako poseł wnioskodawca podpisałem się pod projektem ustawy wprowadzającej pewne rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#WojciechOlejniczak">Szanowni państwo, rozpatrujemy ten projekt ustawy w dniu 6 stycznia. Nie obowiązują już dzisiaj żadne inne przepisy, które umożliwiałyby nauczycielom przejście na wcześniejszą emeryturę. Chciałbym to podkreślić. Powiem więcej. Padły tutaj wypowiedzi o emeryturach pomostowych. Otóż odrzucenie weta pana prezydenta nie spowodowało u któregokolwiek z posłów, którzy głosowali za odrzuceniem weta, poczucia, że odebrał komuś jakieś przywileje. To nie ten moment, to nie ten czas. Odrzucenie weta spowodowało, że ustawa weszła w życie i dała pewne przywileje (jak to państwo chcą określać) czy uprawnienia (jak ja je określam) grupie około 250.000 osób. Możemy do tego podchodzić złośliwie, ale jeśli ktoś chce opisać sytuację, to taki właśnie jest stan faktyczny. Też nad tym ubolewam, że dnia 1 stycznia przestały funkcjonować dotychczasowe przepisy. Zastanawiając się nad ofertą, którą przedstawił rząd, Wysoka Izba podjęła taką – a nie inną – decyzję. Sejm podjął decyzję, aby 250.000 ludzi miało pewne uprawnienia, bo inaczej nie miałby ich nikt. Myślę, że na tej sali, a są tutaj przedstawiciele Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, trzeba to wziąć pod uwagę. Oczywiście możemy dyskutować o wielkiej polityce, ale ja mówię o faktach.</u>
<u xml:id="u-65.2" who="#WojciechOlejniczak">Coś może być również dla nauczycieli. Kiedy debatowaliśmy nad ustawą o pomostówkach, to mówiliśmy o tym, że są potrzebne specjalne rozwiązania dla nauczycieli. Takie rozwiązania zostały zaproponowane. Uzgodnienia polityczne doprowadziły do takiego efektu. Podzielam część argumentów, które padły dzisiaj na tej sali. Mam nadzieję, że w czasie prac podkomisji, a potem Komisji i w Sejmie uda się dojść w dyskusji do jeszcze lepszych rozwiązań. Będzie to jednak coś, co Wysoka Izba wprowadzi, bo tym rozwiązaniem naprawdę niczego nie odbierzemy. Szanowni państwo, jak byśmy siebie nie traktowali i jak daleko od siebie nie bylibyśmy w poglądach politycznych, to po prostu takie są fakty. Zwracam na to uwagę, że ta ustawa daje, a nie odbiera. Głosowanie przeciwko tej ustawie to niedopuszczenie do tego, żeby pewne rozwiązania wprowadzić.</u>
<u xml:id="u-65.3" who="#WojciechOlejniczak">Szanowni państwo, jaka to będzie wysokość? O tym trzeba rozmawiać, dyskutować i zdecydować. Jesteśmy za tym, żeby na ten temat porozmawiać w sposób rzeczowy.</u>
<u xml:id="u-65.4" who="#WojciechOlejniczak">Odniosę się do kilku istotnych spraw, które poruszono. Na co państwo posłowie zwracali uwagę? Zasadniczą sprawą jest to, w jaki sposób będziemy podchodzić do świadczeń i w ogóle do pensji nauczycielskich. Przepraszam, powiem tylko dwa zdania więcej na ten temat. Nie ma co ukrywać, że do końca roku 1998 obowiązywała taka zasada. Niestety, nauczyciel zarabiał niewiele i uważam, że do dzisiaj cały czas zarabia za mało. Możemy dyskutować o charakterze rozwiązań obowiązujących ludzi, którzy pracują w szczególnych warunkach. Zgadzam się z tym, o czym tutaj państwo mówili, że w pewnym momencie nauczyciel przestaje być efektywny.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#SławomirPiechota">Panie przewodniczący, prosiłbym jednak, żebyśmy ograniczyli się do tematu dzisiejszego posiedzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#WojciechOlejniczak">Ale o tym była mowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#SławomirPiechota">Mówię o tym, żebyśmy trzymali się projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#WojciechOlejniczak">Mówię o tym, co jest związane z możliwością pracy w tym zawodzie. Jeżeli więc mówimy tylko o tej ustawie, to zwracam uwagę na to, że nikomu nie zabraniamy pracować jako nauczyciel. Mówimy, że nauczyciel może przejść na świadczenie kompensacyjne bądź dalej pracować w zawodzie i dalej zarabiać jako nauczyciel. Jest to pewien wybór. Taki wybór może obowiązywać. Oczywiście, może być także inaczej, czyli że to świadczenie w zdecydowanej większości będą pobierać również nauczyciele, którzy przekroczyli wiek, mając dalej dodatkowe źródło wpływów na swoje konto czy też do swojego budżetu domowego. W którymś momencie Sejm musi rozstrzygnąć, czy na pensję nauczyciela ma się składać pensja plus pewne dodatki, które wynikają ze świadczenia pracy, czy ma być tak, że owa pensja będzie wysoka i ma wzrastać co roku, czy też pensja ma być niska, ale dodatkowo dajemy pewne przywileje i inne rozwiązania. Taka jest strategia wyboru. W naszym projekcie strategia została zaproponowana w taki, a nie inny sposób. Nie zgodzę się więc z tezą, która została wyartykułowana przez kilku posłów, że tą ustawą zakazujemy komuś pracy w zawodzie nauczyciela. Otóż ta teza nie jest uprawniona. Nikt nie może znaleźć takiego zakazu w konkretnym artykule tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#WojciechOlejniczak">O wysokości świadczeń mówił pan minister. Mam nadzieję, że otrzymamy od rządu wszystkie wyliczenia i symulacje, żebyśmy je mieli podczas prac w podkomisji, a następnie w Sejmie. Szanowni państwo, na koniec jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję za szereg uwag, za argumenty merytoryczne, które dzisiaj padły, a dotyczące np. prawa do otrzymania świadczenia kompensacyjnego również przez tych nauczycieli, którzy pracują na ½ etatu. Te argumenty absolutnie trafiają do mojego przekonania. Myślę, że powinny one zostać uwzględnione w czasie prac podkomisji, bowiem generalnie taki system pracy jest stosowany w zawodzie nauczyciela. Ze swojej strony wskazuję na pewną elastyczność i otwartość. Najważniejsze jest to, aby pewne rozwiązania obowiązywały od roku bieżącego z uwzględnieniem tych warunków, o których mówi pan minister. W przeciwnym razie odrzucenie tego projektu spowoduje, że nie będzie żadnej alternatywy. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję bardzo. Wobec niezgłoszenia wniosku o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu stwierdzam zakończenie pierwszego czytania poselskiego projektu ustawy o nauczycielskich świadczeniach kompensacyjnych (druk nr 1462).</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#LechSprawka">Panie przewodniczący, zadawałem pytanie mecenasom z Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#MagdalenaKochan">Tak. Odnośnie do konstytucyjności przepisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#SławomirPiechota">Bardzo proszę. Czy któryś z panów mecenasów mógłby odpowiedzieć? Bardzo proszę, pan mecenas Cichy.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#BogdanCichy">Jeśli państwo pozwolą, to chcielibyśmy zaproponować, aby w kwestiach, o których mówił pan poseł, pozyskać opinię Biura Analiz Sejmowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję bardzo. Stwierdzam więc, że wobec niezgłoszenia wniosku o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu zostało zakończone pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o nauczycielskich świadczeniach kompensacyjnych. Informuję także, iż nie zgłoszono wniosku o przeprowadzenie wysłuchania publicznego.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#SławomirPiechota">Został zgłoszony wniosek o skierowanie projektu do podkomisji nadzwyczajnej. Czy ktoś jest przeciwny powołaniu podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia tego projektu?</u>
<u xml:id="u-75.2" who="#SławomirPiechota">Nie słyszę, a zatem przyjmuję, że Komisje zaakceptowały skierowanie projektu do podkomisji nadzwyczajnej.</u>
<u xml:id="u-75.3" who="#SławomirPiechota">Poszczególne kluby w ramach uzgodnień ustaliły, iż będzie to podkomisja siedmioosobowa. Do owej siedmioosobowej podkomisji kluby poselskie zgłosiły następujących posłów. Klub Poselski Platforma Obywatelska zgłosił panią poseł Teresę Piotrowską, panią poseł Domicelę Kopaczewską i pana posła Marka Cebulę. Klub Poselski Prawo i Sprawiedliwość zgłosił panią poseł Teresę Wargocką i panią poseł Elżbietę Witek. Klub Poselski Lewica zgłosił kandydaturę pani poseł Krystyny Łybackiej, a Klub Poselski Polskie Stronnictwo Ludowe – pana posła Mieczysława Kasprzaka. Czy są dodatkowe propozycje do składu podkomisji? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-75.4" who="#SławomirPiechota">Czy jest sprzeciw wobec takiego składu podkomisji? Nie ma. A zatem podkomisja została powołana.</u>
<u xml:id="u-75.5" who="#SławomirPiechota">Na tym został wyczerpany porządek dzienny wspólnego posiedzenia Komisji. Dziękuję. Zamykam posiedzenie Komisji, a członków podkomisji proszę o zebranie się wokół stołu prezydialnego w celu ukonstytuowania się podkomisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>