text_structure.xml
87.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JanSzczepaniak">Witam wszystkich państwa zaproszonych do procedowania. Tematem dzisiejszego posiedzenia jest projekt ustawy o odpadach. Czy są uwagi do porządku dzisiejszych obrad? Nie widzę. Uważam porządek za przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JanSzczepaniak">Przystępujemy do procedowania. Nasze poprzednie spotkanie w tej sprawie zakończyliśmy przy art. 28.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JanSzczepaniak">Poproszę posła sprawozdawcę, przewodniczącego Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, pana posła Jana Komornickiego, o przypomnienie na jakim etapie rozpatrywania art. 28 znajdujemy się.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JanKomornicki">Przypominam, że przy rozpatrywaniu 28 artykułu powstały wątpliwości co do zapisów mówiących w ust. 2 o przepisach o statystyce publicznej. Prosiliśmy o wyjaśnienie tej sprawy. Sprawa ta właściwie na poprzednim posiedzeniu została wyjaśniona. Poproszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o wypowiedź, czy jest to zgodne z ustawą o statystyce.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Omawialiśmy to na posiedzeniu podkomisji i sprawdziliśmy, że jest to ustawa o statystyce publicznej, art. 13.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JanKomornicki">W art. 13 na końcu ust. 1 jest napisane: „... są danymi systemów informacyjnych administracji publicznej zwanymi dalej „danymi administracyjnymi””. Jest więc to dokładne powtórzenie tego, co jest w ustawie o statystyce. Zamykałoby to sprawę art. 28.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JanKomornicki">Chciałbym przypomnieć, że postanowiliśmy zwrócić się do rządu o przygotowanie do słowniczka nowych terminów: termiczne przekształcanie odpadów i - ewentualnie - spalanie odpadów.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#JanKomornicki">Jeżeli pan przewodniczący zechciałby to zrobić w tej chwili, to poprosilibyśmy pana ministra o rekomendację, a jeżeli nie to powrócimy do tego po zakończeniu procedowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JanSzczepaniak">Proponuję, żebyśmy zakończyli rozpatrywanie art. 28, powrócili do uzupełnienia słowniczka, a następnie przeszli do kolejnych artykułów. Czy jest na to zgoda? Nie ma sprzeciwów, przechodzimy do rozpatrzenia art. 28.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#RadosławGawlik">W sprawie art. 28 - skoro jest to regulowane w ustawie o statystyce publicznej i są regulacje wynikające z ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska, to niecelowe jest wpisywanie ust. 2, co może prowadzić do jeszcze większego usztywnienia i blokady informacyjnej. W moim głębokim przekonaniu jest to sprzeczne z duchem projektu konstytucji, w którym jest mowa o dostępie do informacji. Wnoszę o wykreślenie ust. 2. Jeśli sprawa dostępu do informacji jest regulowana w innych ustawach, to dlaczego takim zapisem - moim zdaniem zawężającym - mamy ograniczać dostęp do informacji. Proponuję pozostawienie art. 28 jako artykułu jednoustępowego - wykreślenie ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JanKomornicki">Jako przewodniczący podkomisji, chciałbym się zdecydowanie opowiedzieć przeciwko skreśleniu ust. 2. Chodzi o to, żeby również wojewoda, który będzie otrzymywał te informacje, wiedział jak ma z nimi postępować. Skreślenie ust. 2 stwarza możliwość dowolności postępowania z informacjami, które podmioty gospodarcze przekazują wojewodzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w sprawie art. 28? Nie. Przystępujemy do rozstrzygnięcia. Był wniosek o skreślenie ust. 2. Kto z państwa jest za wnioskiem pana posła Gawlika o skreślenie ust. 2 w art. 28?</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#JanSzczepaniak">W głosowaniu za skreśleniem ust. 2 opowiedział się 1 poseł, przeciwnych było 8 posłów, 3 posłów wstrzymało się od głosu. Wniosek pana posła Gawlika nie został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#JanSzczepaniak">Czy do art. 28 w całości ktoś ma uwagi? Czy ktoś jest przeciwny jego przyjęciu? Nie widzę. Przyjęliśmy art. 28.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#JanSzczepaniak">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 29. Czy są uwagi do ustępów 1, 2 i 3?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#TadeuszZając">Mam uwagi do ust. 2. Jest w nim napisane, że: „Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, zróżnicowane w zależności od rodzaju odpadów stawki opłat za: 1) umieszczenie odpadów na składowisku, 2) każdy rok składowania odpadów”. Powstaje problem - jeżeli przyjmujemy, że zgodnie z Prawem geologicznym i Górniczym będziemy składowali odpady w wyrobiskach podziemnych, jest tam dokładnie określone, w jakiej wysokości będą wnoszone odpłaty. Nie będziemy mieli do czynienia z dodatkową opłatą, która będzie wnoszono za składowanie odpadów w podziemnych wyrobiskach górniczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JanKomornicki">Mógłby wyjaśnić tę sprawę przedstawiciel rządu, który zaproponował taki zapis, ale zrobię to ja. Rada Ministrów określi w drodze rozporządzenia stawki opłat, jeżeli zachodzi składowanie odpadów zgodnie z koncesją wydaną na podstawie Prawa geologicznego i górniczego. Rada Ministrów ma prawo także do określenia wyłączeń. Jest to według mnie, oczywiste i zrozumiałe. Nie sądzę, żeby za składowanie w wyrobiskach a nie na składowiskach można było pobierać dwie opłaty.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JanSzczepaniak">Czy taka odpowiedź satysfakcjonuje pana, panie pośle?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#TadeuszZając">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze przemówić w sprawie ust. 1 w art. 29? Nie widzę. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu ust. 1 w tym artykule? Nie widzę. Przyjęliśmy ust. 1.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do ust. 2 w art. 29? Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu ust. 2? Nie widzę. Przyjęliśmy ust. 2.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś z państwa ma uwagi do ust. 3 w art. 29? Nikt się nie zgłasza. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu ust. 3? Nie. Przyjęliśmy ust. 3. Przyjęliśmy w całości art. 29.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#JanSzczepaniak">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 30. Proszę o zgłaszanie uwag. Nikt się nie zgłasza. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu art. 30 w brzmieniu zaproponowanym w projekcie? Nie widzę. Przyjęliśmy art. 30.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do art. 31?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#StanisławKracik">Mam następującą wątpliwość. Co to znaczy, że „... odpady ulegają zmieszaniu w procesach technologicznych...”? Jaki procent domieszki upoważnia do pobierania najwyższej stawki opłat? Wydaje mi się, że zapis ten będzie powodował wiele wątpliwości, jeżeli przyjdzie do płacenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JanKomornicki">Jeżeli panu posłowi Kracikowi nie wystarczy moje wyjaśnienie, to poproszę o pomoc przedstawicieli rządu. Jest to dokładne przeniesienie zapisu, który dotychczas obowiązuje w ustawie o ochronie i kształtowaniu środowiska. Generalnie chodzi o to, żeby dokonywać segregacji odpadów i premiować ją. Na każdym etapie, nawet jeżeli odpady zostały zmieszane, można je nadal poddać segregacji i to będzie premiowane. Jeżeli oddaje się je pomieszane - nie istotne są tu procenty - to płaci się najwyższą stawkę, jeżeli są tam różne kategorie odpadów.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JanSzczepaniak">Czy chciałby w tej sprawie zabrać głos przedstawiciel rządu? Nie. Czy są dalsze uwagi do art. 31? Czy pan poseł Kracik nie zgłasza uwag? Nie. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu art. 31? Przystępujemy do głosowania. Kto z posłów jest za przyjęciem art. 31 w brzmieniu zaproponowanym w projekcie?</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#JanSzczepaniak">W głosowaniu za przyjęciem art. 31 opowiedziało się 9 posłów, przeciwny był 1 poseł, wstrzymało się od głosu 5 posłów. Przyjęliśmy art. 31.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#JanSzczepaniak">Przystępujemy do art. 32 ust. 1. Czy są uwagi do ust. 1? Nie ma. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu ust. 1? Nie widzę zgłoszeń. Przyjęliśmy ust. 1.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#JanSzczepaniak">Przystępujemy do rozpatrzenia ust. 2 w art. 32?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#TadeuszZając">Prosiłbym o wyjaśnienie następującej kwestii. W ustępie tym jest napisane, że jeżeli wytwarzający odpady nie stosuje się do art. 28, to wojewoda może podnieść stawkę opłat o 100%.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#TadeuszZając">Jeszcze raz chciałbym powrócić do sprawy bezzbiornikowego składowania odpadów.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#TadeuszZając">W rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 24 sierpnia 1994 r. w sprawie kar pieniężnych za prowadzenie działalności regulowanej Prawem geologicznym i górniczym, w par. 2 pkt 2 jest zapisane: „kary pieniężne za bezzbiornikowe magazynowanie substancji w górotworze lub składowanie odpadów podziemnych wyrobiskach górniczych z rażącym naruszeniem warunków koncesji...” - koncesja jest tym samym co zezwolenie w naszej ustawie o odpadach - „... wynosi od dwukrotnej do pięciokrotnej wysokości opłaty za tę działalność ustalonej w koncesji”. Czy zapis ten nie będzie kolidował z zapisem w ust. 2 o powiększeniu stawki opłat o 100%?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#StanisławKracik">Mam wątpliwość innej natury, chociaż również dotyczy tej sprawy. Jeżeli w art. 28 pozostała formuła traktowania danych na podstawie przepisów o statystyce publicznej, to naruszanie przepisów o statystyce podlega sankcjom karnym. Czy nie zachodzi tu kolizja wobec prawa? Czy jest to jakiś nowy sposób ustalania kar?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JanKomornicki">Nie ma tam sprzeczności. Chciałbym zwrócić uwagę na to, że obowiązywała zasada zwiększania wysokości opłat w formie karnej do 100% i że w ustawie o ochronie i kształtowaniu środowiska nie było stawek wyższych niż 100% w przypadku stwierdzenia naruszeń. Natomiast cała operacja odwołania się do art. 28 ma związek z kardynalną zmianą, którą wprowadza ustawa o odpadach, a mianowicie z treścią art. 25, w którym stwierdza się, że to wytwarzający odpady jest obowiązany do naliczania, tak jak obowiązkiem podatnika jest naliczać sobie podatek. Jeżeli urząd skarbowy złapie podatnika na tym, że oszukał, zaniżył lub nie uiścił opłaty, to zwiększa mu się stawka. Dotychczas wytwarzający odpady nie miał takiego obowiązku. Według ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska wszystkie opłaty będą wnoszone na podstawie deklaracji, a nie na podstawie decyzji, które powodowały to, że wytwarzający zanieczyszczenia w środowisku mógł wielokrotnie odwoływać się od decyzji, której nie chciał przyjąć.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#JanKomornicki">Obecnie wytwarzający odpady składa deklarację, sam sobie nalicza wysokość opłat. Jeżeli okaże się, że oszukał, to dlatego została wprowadzona kara. Jest to opłata karna.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#StanisławKracik">Panie przewodniczący, uważam że pan poseł Komornicki zupełnie nie odniósł się do istoty sprawy, którą podniosłem, bowiem istnieje wewnętrzna sprzeczność w tym co mówi. Jeżeli mówimy o samonaliczaniu opłaty, mówimy zatem o decyzji zwiększającej samonaliczenie i używamy wyrazu „kara”, a jeżeli popatrzymy na następną stronę art. 36, w którym sytuacja kary jest karykaturalna, to myślę, że należy się nad tym głęboko zastanowić. Powoływanie się na to, że tak było, podczas gdy mamy tworzyć lepsze prawo, jest dużym nieporozumieniem i przystawaniem na to, że skoro było źle i byle jak, to niech tak pozostanie. W takiej sytuacji nowelizacja ta staje pod znakiem zapytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JanSzczepaniak">Skoro pan tak uważa, panie pośle, to proszę o konkretną propozycję zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#RadosławGawlik">Myślę, że istota sprawy polega na tym, że wprowadziliśmy fundamentalną zmianę w art. 28, dotyczącą utajnienia danych...</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#RadosławGawlik">Pan poseł Kracik zwraca uwagę na to, że z jednej strony możemy karać podmiot gospodarczy albo dyrektora podmiotu zgodnie z zapisem ustawy o statystyce publicznej za podanie nierzetelnych danych, a z drugiej strony - zgodnie z art. 32 - możemy mu „łupnąć” karę o 100% wyższą.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#RadosławGawlik">Do tej pory rzeczywiście istniała kara finansowa i mechanizm ten funkcjonował, ale przepisy te nie były rozciągnięte na ustawę o statystyce publicznej.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#RadosławGawlik">Chciałbym powiedzieć, że wyjaśnienie przedstawione przez pana posła Komornickiego nie było precyzyjne, gdyż to wojewoda a nie Wojewódzki Urząd Statystyczny zbiera te dane. Rozciągnięcie zbierania informacji na wojewodę będzie powodowało konsekwencje, o których mówił pan poseł Kracik. Poza tym jest to sprzeczne z intencją przepisów dotyczących dostępu do informacji. Można zabezpieczyć się, żeby ta informacje nie dotyczyła danych technologicznych, ale nie może być tak, że każda informacja to dane w rozumieniu ustawy o statystyce publicznej, bo będzie wówczas utajniona przed obywatelami.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MariaZajączkowska">Chciałabym, żebyśmy uporządkowali pewne sprawy.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#MariaZajączkowska">Informacja, o której jest mowa w art. 28 nie wiąże się tylko z tym, żeby opinia publiczna miała dostęp do informacji o ilości odpadów powstających przy produkcji. Jest to informacja potrzebna po to, żeby można było skontrolować podmiot, czy wniósł stosowną opłatę za wytwarzanie odpadów. W rozumieniu tym, ustęp, o którym mówimy, zawiera przepis o tym, że jeżeli podmiot nie złoży informacji jaką wniósł opłatę i jaką powinien wnieść opłatę, stosuje się sankcję wobec braku tej informacji wzrost opłaty o 100%, czyli dokładnie takie same sankcje jak w przypadku, gdy złożymy niezgodny z prawdą PIT o naszych zobowiązaniach podatkowych. Wówczas urząd skarbowy może nas obciążyć wyższymi opłatami karnymi z tego tytułu, że udzieliliśmy złych informacji o wysokości naszych zobowiązań podatkowych. Nie odnosi się to do utajnienia informacji, bo jest regulowane innym przepisem.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#MariaZajączkowska">Powołaliście się panowie na art. 36. Rzeczywiście ust. 2 jest źle skonstruowany i trzeba będzie go poprawić, natomiast kary te odnoszą się do czegoś innego - nie do złej informacji, tylko za składowanie odpadów nie zgodnie z określonymi warunkami. Opłaty te obowiązują za inny rodzaj przewinienia. Myślę, że należy to rozróżniać. Jeżeli natomiast chodzi o dostęp do informacji, to jest to zawarte w zupełnie innym artykule, o co spieraliśmy się i myślałam, że już ten spór rozstrzygnęliśmy.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#MariaZajączkowska">Rozumiem, że przepis w art. 32 dotyczy tego przewinienia, które wynika z tego, że wytwarzający odpady nie udziela informacji, ile wytwarza i jakie odpady i w związku z tym nie można sprawdzić, czy wniósł stosowne opłaty na rachunek redystrybucyjny. Jeżeli zostanie wytwarzającemu to udowodnione, wojewoda może mu podwoić opłaty, żeby ponownie nie przyszło mu do głowy manipulowanie danymi po to, by wnosić niższe opłaty za składowanie odpadów.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JanKomornicki">Chciałbym bardzo podziękować pani poseł Zajączkowskiej za to, że wiernie oddała intencje podkomisji. Chciałbym również powiedzieć panu posłowi Gawlikowi, którzy zarzucił mi nierzetelność w interpretacji ust. 2, że nierzetelnością jest twierdzenie, iż dane administracyjne w rozumieniu przepisów o statystyce publicznej są tajne - jak powiedział pan poseł. Nie są tajne ani poufne. Prosiłbym, żebyśmy zrozumieli, iż wprowadzamy zasadę, według której nie mierzymy każdemu przedsiębiorcy odpadów i nie wyznaczamy, ile ma płacić, tylko prosimy, żeby w tej sprawie składał deklarację. Przedsiębiorca składa deklarację zgodnie z art. 25. i art. 28. Jeżeli deklaracja złożona na piśmie okazuje się nierzetelna, wówczas obowiązuje kara. Musi to wszystko być powiązane i proszę to zrozumieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#AdamMierzwiński">Nie chciałbym niczego nowego dodawać po tym, co zostało powiedziane. Wprowadzenie zapisu o tym, że dane mają charakter danych administracyjnych jest tylko doprecyzowaniem istniejącego stanu. Do tej pory były dane statystyczne i jakieś dane, które uzyskiwało się w ramach informowania urzędów o wielkości emisji. Dane administracyjne nie są obłożone taką tajemnicą jak dane statystyczne i wprowadzenie tego przepisu umożliwia upowszechnianie informacji w postaci zestawień wynikowych. W związku z tym nie ma tu żadnego problemu. To, co powiedziała pani poseł Zajączkowska jest całkowicie zgodne z intencją rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Biuro Legislacyjne w żadnym stadium prac nie stwierdziło sprzeczności. Każdy artykuł był dogłębnie dyskutowany, a powstające wątpliwości były od razu wyjaśniane. Nie ma sprzeczności.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JanSzczepaniak">Przystępujemy do rozstrzygnięcia. Kto jest za przyjęciem ust. 2 w art. 32?</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#JanSzczepaniak">W głosowaniu za przyjęciem opowiedziało się 16 posłów, przeciwny był 1 poseł, 1 poseł wstrzymał się od głosu. Przyjęliśmy ust. 2 w art. 32.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#JanSzczepaniak">Przystępujemy do rozpatrzenia ust. 3 w art. 32. Czy są uwagi do tego ustępu? Nie. Czy ktoś jest przeciwny jego przyjęciu? Nie widzę. Przyjęliśmy ust. 3. Art. 32 przyjęliśmy w całości.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 33. Czy są uwagi do ustępów 1, 2 i 3? Nie ma uwag. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu ustępów 1, 2 i 3? Nie widzę. Przyjęliśmy w całości art. 33.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś ma uwagi do ustępów 1 i 2 art. 34? Nie ma. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 34 w całości? Nie widzę. Przyjęliśmy art. 34 w całości.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do art. 35? Nie ma uwag. Czy ktoś jest przeciwny jego przyjęciu? Ponieważ nikt się nie zgłasza, przyjęliśmy art. 35.</u>
<u xml:id="u-27.6" who="#JanSzczepaniak">Przystępujemy do rozpatrzenia wieloustępowego art. 36. Czy są uwagi do ust. 1? Nie ma. Czy jest zgoda na przyjęcie ust. 1? Tak. Przyjęliśmy ust. 1.</u>
<u xml:id="u-27.7" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do ust. 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JanKomornicki">W ustępie tym zachodzi potrzeba zastąpienia urzędu wojewódzkiego innym organem. Ponieważ zgodnie z ustawą o ochronie i kształtowaniu środowiska kary są jednolicie wymierzane przez Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, dlatego też kara ta musi być wpłacana na rachunek dystrybucyjny Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, a nie urzędu wojewódzkiego. Proponuję taką zmianę. W sprawie tej porozumiałem się z resortem, który również ma takie samo zdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JanuszSzczepaniak">Pan poseł Komornicki złożył propozycję, żeby w miejsce wyrazów: „urzędu wojewódzkiego” wstawić wyrazy „Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska”. Czy są dalsze uwagi w tej sprawie? Nie ma. Czy jest zgoda na przyjęcie tej poprawki w ust. 2? Ponieważ nikt się nie sprzeciwia, przyjęliśmy ust. 2.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#JanuszSzczepaniak">Przystępujemy do rozpatrzenia ustępów 3 i 4. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu ustępów 3 i 4? Przyjęliśmy ustępy 3 i 4 w art. 36.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#JanuszSzczepaniak">Czy ktoś z państwa ma uwagi do ust. 5 w art. 36?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#RadosławGawlik">W ustępie tym jest napisane: „Wysokość kary pieniężnej, o której mowa w ust. 3...”. Może należałoby dodać także ust. 4, czy nie taka była intencja?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JanKomornicki">Tu chodzi o wysokość kary pieniężnej a nie o sposób jej naliczania, dlatego tylko został powołany ust. 3, gdyż - pomimo że ust. 4 ma związek z ust. 3 - nie jest on samodzielnym bytem i mówi tylko o sposobie naliczania.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JanSzczepaniak">Czy przedstawicielka Biura Legislacyjnego zgadza się z tą wykładnią?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Tak, zgadzam się, gdyż ust. 3 odnosi się do wyrazów: „kary pieniężnej” a nie do wysokości.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JanSzczepaniak">W ust. 5 odnosimy się do kary pieniężnej a ust. 4, o którym pan mówił, nawiązuje do sposobu wymierzania kary.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#RadosławGawlik">W moim przekonaniu oba te ustępy mają znaczenie. W ust. 3 mówimy o tym, że „Karę pieniężną wymierza się w zależności od rodzaju i ilości odpadów”, a w ust. 4 określamy, w jaki sposób obliczyć tę karę. Myślę, że intencją było odniesienie się do obu tych ustępów.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JanSzczepaniak">Jeżeli pan poseł Gawlik upiera się to mogę ten ustęp poddać pod głosowanie. Czy pan poseł Kracik zamierza zabrać głos w sprawie ust. 5?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#StanisławKracik">Tak. Chciałbym zapytać pana przewodniczącego podkomisji, czy intencją określenia 100% stawki było to, że jeżeli ktoś wylewa odpady do warstw wodonośnych, na terenach uzdrowiskowych, parków narodowych, wód podziemnych, morskich i płaci o 100% wyższą stawkę, to ponosi w ten sposób karę i zabezpiecza go to przed postępowaniem prokuratorskim i naprawieniem nieodwracalnych szkód w przyrodzie? Jeżeli taka była intencja, to ja wnoszę o ustalenie 1000% stawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JanKomornicki">Prosiłbym, żeby wyjaśnili tę kwestię prawnicy i przedstawiciele rządu. W moim przekonaniu, kara związana z niewłaściwym, szkodliwym wylewaniem odpadów w określonych miejscach nie zwalnia tego, kto dokonuje tego czynu, od odpowiedzialności karnej przewidzianej w innych przepisach, np. w ustawie o ochronie i kształtowaniu środowiska, czy w ustawie o ochronie przyrody. Tu chodzi tylko o postępowanie administracyjne związane z odpadami. Jeżeli się mylę, proszę o wyjaśnienie przedstawicieli rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#AdamMierzwiński">Intencje rządu były dokładnie takie, jak je przedstawił pan poseł Komornicki.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#StanisławKracik">Bardzo sobie cenię intencje rządu, ale chciałbym powiedzieć, że jeżeli ustęp ten będzie tak przyjęty, to będzie to oznaczało, że za 100% wyższą opłatę będzie można składować odpady ciekłe w jeziorze, ujęciu wodnym i innych. Wydaje mi się, że jest to zaproszenie do przestępstwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JanSzczepaniak">Kto z państwa mógłby odpowiedzieć na pytanie, czy w Kodeksie karnym są przewidziane kary za tego rodzaju postępowanie? Słyszę głosy z sali, że są określone. Jeżeli tak, to na pewno ustawa ta nie zwalnia od odpowiedzialności przewidzianej za podobne postępowanie w Kodeksie karnym. To nie ulega wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#WojciechŚwiątek">Z całą pewnością jedna kara nie wyklucza drugiej tym bardziej, że kara pieniężna określona w art. 36 - w innych przepisach o ochronie środowiska - jest karą płaconą przez podmiot gospodarczy, chociażby byłaby to osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą, natomiast kary z sankcji karnej określonej w innych przepisach Kodeksu karnego, czy Kodeksu wykroczeń są adresowane ad personam. Nie wyklucza to również obowiązku naprawienia szkody, co również może być orzekane na podstawie przepisów karnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JanKomornicki">Chciałbym zachęcić do tego, żebyśmy działali zgodnie. Szanując troskę pana posła Kracika, żeby nie tworzyć ustaw, które zachęcają do działalności negatywnej, chcę powiedzieć, że gdybyśmy działali w ten sposób, to cały Kodeks karny i Kodeks wykroczeń można byłoby potraktować jako przepisy zachęcające do działalności negatywnej. Pozostawałoby tylko wyliczenie, czy opłaca się pójść do więzienia na 3 miesiące czy rok. Właśnie my określamy, jakie rzeczy są niedopuszczalne i określamy sankcje.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JanSzczepaniak">Czy są dalsze uwagi do ust. 5 lub propozycje zmian? Nie ma. Czy możemy w tym brzmieniu przyjąć ust. 5? Ponieważ nikt się nie zgłasza, przyjęliśmy ust. 5.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do ustępów 6–13?</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JanPieniądz">Mam pytanie dotyczące ust. 13. Jak rozumieć określenie, że kary pieniężne obciążają wynik ekonomiczny wytwarzającego odpady? Czy będzie to obciążenie dochodu, czy ciężaru kosztów produkcji?</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#JanKomornicki">Pan poseł Pieniądz poruszył istotną sprawę. Prosiłbym, żeby połączone Komisje przyjęły propozycję rządu wcześniej ze mną uzgodnioną.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#AdamMierzwiński">Aby ujednolicić ten zapis z przepisami podatkowymi proponuję, żeby ust. 13 brzmiał następująco: „Kary pieniężne obciążają zysk lub powiększają stratę wytwarzającego odpady po opodatkowaniu podatkiem dochodowym”.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś z państwa chciałby przemówić w tej sprawie? Czy pan poseł Pieniądz wyraża zgodę na ten rodzaj zmiany?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JanPieniądz">Tak, właśnie o to mi chodziło.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie nowej treści ust. 13 w stosunku do proponowanej w projekcie? Nie widzę sprzeciwów, przyjęliśmy ust. 13. Przyjęliśmy art. 36 w całości.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#JanSzczepaniak">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 37 ustępów 1, 2 i 3. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi? Nie ma uwag. Czy jest zgoda na przyjęcie art. 37 w całości? Nie ma sprzeciwów. Przyjęliśmy art. 37 ustępy 1, 2 i 3.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#JanSzczepaniak">Czy mają państwo uwagi do ustępów 1 i 2 art. 38? Nie ma uwag. Czy jest zgoda na przyjęcie art. 38? Przyjęliśmy art. 38.</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do ustępów 1, 2, 3, 4 i 5 w art. 39? Nie ma. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu tych ustępów? Nikt nie jest przeciwny. Przyjęliśmy ustępy 1, 2, 3, 4 i 5 w art. 39. Czy są uwagi do ustępów 6 i 7 w art. 39?</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JanKomornicki">Ustępy 6 i 7 wymagają pewnych poprawek. Poproszę pana ministra Mierzwińskiego o przedstawienie rekomendacji do zmiany w ustępach 6 i 7 art. 39.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#AdamMierzwiński">Po dokładnej analizie proponujemy, żeby z ust. 6 skonstruować dwa ustępy 6 i 6a, a następnie dokonać małych zmian w ust. 7.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#AdamMierzwiński">Proponuję brzmienie ust. 6: „Łączną karę pieniężną, której termin płatności został odroczony, podwyższa się o 100% o wskaźnik zmian cen, towarów i usług w okresie odroczenia i ogłaszany w obwieszczeniu prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej Monitor Polski”.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#AdamMierzwiński">Ust. 6a: „Karę pieniężną wyliczoną według zasad określonych w ust. 6 pobiera się niezwłocznie po terminie odroczenia, jeżeli przedsięwzięcia, o których mowa w ust. 2 nie zostały w tym okresie wykonane”.</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#AdamMierzwiński">W ust. 7 zamiast: „Łączna kara pieniężna, której termin płatności został odroczony...” proponuję: „Kara, o której mowa w ust. 6...”, a zamiast wyrazu „inwestycje” proponuję sformułowanie „przedsięwzięcia”.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#JanKomornicki">Chciałbym zarekomendować te propozycje. Dzięki temu zostanie wyjaśniony proces w trudnym postępowaniu, kiedy była odraczana kara. Jest zgodny z dotychczas funkcjonującymi przepisami, że jeżeli odraczało się płacenie kary w celu wykonania określonych inwestycji czy przedsięwzięć, to trzeba było płacić, jeżeli nie wykonało się tego, do czego się zobowiązało w okresie odroczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#WaldemarManugiewicz">Mam pewną wątpliwość do nowej redakcji ust. 6. Najprawdopodobniej powinna być w nim mowa tylko i wyłącznie o wskaźniku wzrostu cen, bo wynika z tego, że w przypadku, gdy indeks cen ulegnie obniżeniu, to i kara powinna być obniżana. Chyba nie taka była intencja.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#JanKomornicki">Nie mam uwag. Szanuję kompetencję pana ministra, która gwarantuje właściwy zapis. Rozumiem, że powinno zostać użyte określenie: „wskaźnik wzrostu cen”.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#JanuszSzczepaniak">W nowej treści ust. 6 zaproponowanej przez pana ministra Mierzwińskiego w miejsce „wskaźnika zmian cen towarów i usług” należy wstawić „wskaźnika wzrostu cen, towarów i usług”. Czy przedstawicielka Biura Legislacyjnego odnotowała tę zmianę?</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#JanuszSzczepaniak">Czy państwo zgadzają się przyjęcie ustępów 6, 6a i 7 w proponowanym brzmieniu? Nie widzę sprzeciwów. W ten sposób przyjęliśmy art. 39 w całości.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#JanuszSzczepaniak">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 40. Czy są uwagi do ustępów 1 i 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#JanPieniądz">Mam pewne wątpliwości. Nie wiem, czy w art. 26 ust. 2 jest ten sam zapis, co w art. 36 ust. 2. Moja wątpliwość dotyczy tego, że zarówno środki z rekultywacji i z tytułu różnych emisji są w decyzji wojewody i urząd wojewódzki dysponuje je na różne działy w Gminnych, Wojewódzkich i Narodowym Funduszach Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Czy wprowadzenie zasady przechodzenia kar i opłat poprzez PIOŚ nie jest tworzeniem kolejnej komórki do obciążenia tych ośrodków? Przecież informacje składane są wojewodzie. Czy nie warto byłoby rozważyć jednego kanału dla kar i opłat z wojewodą, jako organem dyspozycyjnym? Prosiłbym o wyjaśnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JanKomornicki">Pan poseł Pieniądz porusza istotną sprawę. Chodzi o to, żeby nie było zamieszania i żeby pieniądze trafiały tam, gdzie powinny trafić. Nie było tego w pytaniu, ale chciałbym powiedzieć, że wszystkie przepisy dotyczące sposobu funkcjonowania i podziału środków, które wpływają do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej są zapisane w ustawie o ochronie i kształtowaniu środowiska. Uważam, że tam powinien pozostać zbiór tych przepisów, żeby nie trzeba było ich szukać w różnych ustawach. Natomiast sposób przekazywania i sposób statystycznego porozumiewania się między urzędem wojewódzkim i PIOŚ jest sprawą, która w tym miejscu nie powinna być odnotowywana.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#JanKomornicki">Pan poseł podnosi sprawę, którą - w kwestii przekazywania sobie informacji - może wyjaśnić pan minister Mierzwiński, gdyż nie chciałbym wchodzić w szczegóły ustawy o PIOŚ, czy ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska, która daje wojewodom odrębne uprawnienia niż PIOŚ. Jeżeli chodzi o finanse, to w ust. 2 jest poprawny zapis, który wskazuje na to, że zbiór przepisów o Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej znajduje się w jednej ustawie - ustawie o ochronie i kształtowaniu środowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#JanPieniądz">Panie przewodniczący, nie kwestionuję zasady podziału między wojewódzkimi a gminnymi funduszami, natomiast chodzi mi o obrót środkami. W związku z tym mam wątpliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#AdamMierzwiński">Myślę, że ten zapis w połączeniu z tym zapisem, który mówi o tym, że dane są danymi administracyjnymi nie powinien raczej budzić wątpliwości, co do tworzenia bałaganu informacyjnego. Dane o przyczynach nałożenia kary znajdują się w gestii wojewódzkiego inspektora, dane o podstawach ustalenia opłat znajdują się u wojewody. Będzie następowała wymiana informacji między tymi dwiema instytucjami w związku z tym nie powinno być bałaganu.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JanSzczepaniak">Czy to wyjaśnienie satysfakcjonuje pana posła Pieniądza?</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#JanPieniądz">Nie jestem do tego zupełnie przekonany, dlatego wstrzymam się od głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu ust. 2 w art. 40? Nie widzę sprzeciwów.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#JanSzczepaniak">Przyjęliśmy ust. 2 art. 40 przy 1 wstrzymującym się głosie pana posła Pieniądza. Przyjęliśmy art. 40 w całości.</u>
<u xml:id="u-63.2" who="#JanSzczepaniak">Przystępujemy do rozpatrzenia Rozdziału 4 - Międzynarodowy obrót odpadami.</u>
<u xml:id="u-63.3" who="#JanSzczepaniak">Czy pan minister Manugiewicz ma pytanie dotyczące tytułu rozdziału 4?</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#WaldemarManugiewicz">Chciałbym zadać jedno pytanie odnośnie do art. 40 ust. 1. Jest w nim wyraźnie mowa o tym, że wpływy z opłat stanowią dochód, ale z treści ustawy wynika, że są ponoszone pewne koszty - zwraca lub umarza się podatek. W związku z tym nie można przekazać 100% wpływów, jeżeli są jakieś wydatki. Uważam, że w zapisie tym powinno być to określone w ten sposób: opłaty z uwzględnieniem tych artykułów, które mówią o tym, że umarza się, odracza, zaniecha. Jest to tylko uwaga porządkowa, żeby później uniknąć kłopotów interpretacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PiotrBuczkowski">Czy problemu nie rozwiązuje to, że są to wpływy z opłat a nie należności, panie ministrze? Gdybyśmy mówili o należnościach, to wówczas byłby problem, ale - w moim przekonaniu - wpływy są to pieniądze, które realnie wpływają po potrąceniu wszystkich kosztów.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#WaldemarManugiewicz">Wpływy, to jest dokładnie to, co wpłynęło na rachunek od podmiotu. Trudno natomiast powiedzieć, że wpływy te są korygowane o te wydatki, które są ponoszone przez podmiot zbierający te opłaty.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#AdamMierzwiński">Rzeczywiście ust. 2 odwołuje się do przepisów ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska, która obecnie jest w toku nowelizacji. Jest tam w art. 87b wprowadzony ustęp, który pozwolę sobie przytoczyć, ponieważ wyjaśnia on wszystko, również te wątpliwości, które podnosi pan minister Manugiewicz. „Wojewoda i Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska prowadzą wyodrębnione rachunki bankowe w celu gromadzenia i redystrybucji wpływów, o których mowa w ust. 1. Wpływy te...” - jest to istotne dla sprawy - „...powiększone o dochody z oprocentowania rachunków bankowych i pomniejszone o opłaty poniesione na egzekucję należności oraz o koszty obsługi rachunków bankowych przekazuje się do dnia 15 następnego miesiąca na rachunek Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz wojewódzkich i gminnych funduszów”. Jest to cała istota sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#JanSzczepaniak">Są jeszcze inne koszty, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#JanKomornicki">Panie ministrze, generalnie są także zyski. My w przyjętym już art. 33, a także w innych artykułach mówiliśmy o kosztach postępowania egzekucyjnego, o tym kogo to obciąża - jest tu odwołanie się do przepisów o postępowaniu egzekucyjnym. Doszliśmy do przekonania, że obsługa konta redystrybucyjnego może z całą pewnością należeć do administracji państwowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#WaldemarManugiewicz">Nie chodzi o to, żeby zepsuć całą ustawę, ale żeby nie było wątpliwości przy jej stosowaniu. Według mnie ust. 2, w którym jest mowa o zasadach, mówi o technice podziału - jak dzielić pieniądze między fundusze centralny i wojewódzkie. Jeżeli chcielibyśmy oddać dokładnie to, co jest w ustawie o ochronie środowiska, to należałoby zamieścić zapis we właściwym brzmieniu. Jeżeli natomiast państwo uznacie, że wszystko jest w porządku, to nie zgłaszam tego jako wniosek, tylko jako wątpliwość, żeby nie było później problemu w realizacji tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#RadosławGawlik">Chciałbym poprzeć pana ministra Mierzwińskiego, że jest to rzeczywiście regulowane w ustawie o ochronie i kształtowaniu środowiska, tylko przy założeniu, że w cytowanym przez pana ministra artykule zostawimy wzmiankę o tym, że także dotyczy to odpadów. W czasie prac podkomisji była tendencja, żeby wszystkie zapisy dotyczące odpadów wykreślić z ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska. W jednym z artykułów mówimy, że na opłaty składają się opłaty za powietrze, wodę, ścieki i odpady, a następnie jest cytowany przez pana ministra artykuł mówiący o tym, że wojewoda przesyła dochody wpływające do funduszu pomniejszone o koszty egzekucji i wszelkie opłaty. Odnosi się to także do odpadów, ale należy przypilnować, żeby nie zostało to wykreślone. Musi być jasne, że odnosi się to również do opłat dotyczących odpadów.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#JanSzczepaniak">Skorzystaliśmy z dobrej rady pana ministra Manugiewicza, ale przypominam, że artykuł ten został już przyjęty. Dla pewności pytam, czy ktoś zgłasza wniosek o reasumpcję?</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#JanPieniądz">Mam wątpliwość, ponieważ nie uzyskałem odpowiedzi. Chciałbym powrócić do jeszcze jednego pytania, żeby rozwiać wątpliwości. Chodzi mi o odniesienie treści art. 36 do treści art. 26. Posłowie podpowiadają mi, że pozostaje rachunek redystrybucyjny urzędu wojewódzkiego. Czy w związku z tym opłaty będą wpływały na rachunek redystrybucyjny urzędu wojewódzkiego, a zgodnie z art. 36 kary - na rachunek PIOŚ?</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#JanKomornicki">Dokładnie tak, panie pośle. Kary wpływają do WIOŚ, a opłaty do urzędu wojewódzkiego i stamtąd - zgodnie z przepisami o ochronie i kształtowaniu środowiska, inaczej o Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej - wpływają do określonych funduszów. Żeby państwa uspokoić, chcę powiedzieć, że jeżeli w ustawie pisze się w art. 40 „... przepisy o ochronie i kształtowaniu środowiska”, to określenie to oznacza ustawę o ochronie i kształtowaniu środowiska i wszelkie przepisy wykonawcze wypływające z tej ustawy, jeżeli zostały wydane.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#JanSzczepaniak">Przypominam, że art. 40 przyjęliśmy w drodze ogólnego porozumienia. Ponawiam pytanie, czy ktoś z państwa składa wniosek o reasumpcję art. 40? Nie ma takiego wniosku. Przechodzimy do dalszego ciągu procedowania.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#JanSzczepaniak">Czy do tytułu rozdziału 4 są propozycje zmian? Nie ma. Tytuł rozdziału został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-75.2" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 41? Nie. Przyjęliśmy art. 41.</u>
<u xml:id="u-75.3" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 42. Czy są uwagi do ustępów 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 i 9 art. 42? Nie ma. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu tych ustępów? Nie widzę. Przyjęliśmy art. 42 w całości.</u>
<u xml:id="u-75.4" who="#JanSzczepaniak">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 43. Czy są uwagi do ustępów 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 i 10 art. 43? Nie ma. Czy są sprzeciwy wobec przyjęcia tych ustępów? Nie ma. Przyjęliśmy art. 43 w całości. Czy ktoś z państwa ma uwagi do treści art. 44? Nie ma uwag. Przyjęliśmy art. 44.</u>
<u xml:id="u-75.5" who="#JanSzczepaniak">Przystępujemy do rozpatrzenia Rozdziału 5 - Przepisy karne. Czy są uwagi do tytułu rozdziału? Nie ma. Przyjęliśmy tytuł rozdziału 5.</u>
<u xml:id="u-75.6" who="#JanSzczepaniak">Czy macie państwo uwagi do ustępów 1, 2, 3, 4, i 5 art. 45? Nie ma uwag. Czy ktoś z państwa sprzeciwia się przyjęciu art. 45 w całości? Nie słyszę. Przyjęliśmy art. 45 w całości.</u>
<u xml:id="u-75.7" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do art. 46? Nie ma uwag. Czy jest zgoda na przyjęcie art. 46? Nie słyszę sprzeciwów. Przyjęliśmy art. 46.</u>
<u xml:id="u-75.8" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie ustępów 1 i 2 w art. 47? Nie słyszę sprzeciwów, przyjęliśmy art. 47 w całości.</u>
<u xml:id="u-75.9" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do art. 48? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 48? Nie słyszę. Przyjęliśmy art. 48.</u>
<u xml:id="u-75.10" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 49?. Wobec braku sprzeciwów, przyjęliśmy art. 49.</u>
<u xml:id="u-75.11" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu ustępów 1 i 2 w art. 50? Nie słyszę. Przyjęliśmy art. 50.</u>
<u xml:id="u-75.12" who="#JanSzczepaniak">Czy są sprzeciwy wobec przyjęcia art. art. 51, 52, 53 i 54? Nie ma. Przyjęliśmy art. art. 51, 52, 53 i 54 Rozdziału 5.</u>
<u xml:id="u-75.13" who="#JanSzczepaniak">Przechodzimy do Rozdziału 6 - Przepisy przejściowe i końcowe. Czy są uwagi do Rozdziału 6? Nie widzę. Przyjęliśmy tytuł Rozdziału 6. Czy są uwagi do art. 55?</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#JanKomornicki">Proszę, żeby uzupełnić treść art. 55. Proponuję po wyrazie „wytworzonych” dodać „w kraju”.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na poprawkę zgłoszoną przez posła sprawozdawcę? Czy jest ktoś przeciwny tej poprawce? Nie słyszę sprzeciwów. Czy do art. 55 w brzmieniu po przyjęciu poprawki są uwagi? Nie ma. Czy ktoś jest przeciwny jego przyjęciu? Nie widzę. Przyjęliśmy art. 55.</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu ustępów 1 i 2 w art. 56? Nie widzę. Przyjęliśmy art. 56.</u>
<u xml:id="u-77.2" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do ustępów 1 i 2 art. 57? Nie ma. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 57? Nie widzę. Przyjęliśmy art. 57.</u>
<u xml:id="u-77.3" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 58? Wobec braku sprzeciwów przyjęliśmy art. 58.</u>
<u xml:id="u-77.4" who="#JanSzczepaniak">Czy są uwagi do ustępów 1 i 2 art. 59? Nie ma. Czy jest zgoda na przyjęcie art. 59? Tak. Przyjęliśmy art. 59.</u>
<u xml:id="u-77.5" who="#JanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie art. art. 60, 61, 62 i 63? Wobec braku sprzeciwów przyjęliśmy te artykuły. Jeżeli chodzi o art. 63 proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu o dokładne sprawdzenie powołań.</u>
<u xml:id="u-77.6" who="#JanSzczepaniak">Przstępujemy do rozpatrzenia art. 64. Czy są uwagi do tego artykułu?</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#WaldemarManugiewicz">Chciałbym odnieść się do dwóch artykułów 64 i 65. W brzmieniu zaproponowanym oznaczałoby to, że od 1 stycznia 1998 r. nikt w tym kraju nie będzie płacił podatku dochodowego od osób prawnych, a osoby fizyczne, które prowadzą działalność gospodarczą też nie zapłacą ani złotówki podatku.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#JanSzczepaniak">Czy pan minister mógłby rozszerzyć swoją wypowiedź?</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#WaldemarManugiewicz">Czytam tylko to, co jest napisane. Jest napisane: „dochody z działalności gospodarczej, w której wykorzystuje się odpady,”. Oznacza to, że jeżeli podmiot X lub osoba fizyczna prowadzą działalność gospodarczą i do swojej produkcji użyją kapsla jako odpadu, to wszystkie dochody uzyskane z tej działalności - przy takim brzmieniu tego przepisu - są zwolnione od podatku dochodowego. W związku z tym dodatkowy ustęp - delegacja dla ministra finansów - jest niepotrzebny, bo ten jeden skromny przepis załatwia wszystko.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#PiotrBuczkowski">Jest przecież ust. 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#WaldemarManugiewicz">Przecież ust. 4, panie pośle, jest bezprzedmiotowy, bo jeżeli pkt 49 stanowi o tym, że jeżeli prowadzę działalność gospodarczą, z której uzyskuję dochody i w działalności tej wykorzystam chociaż jeden papierek, który znalazłem na ulicy - bo jest to odpad - to według tych przepisów nie płacę ani złotówki podatku. W związku z tym ta delegacja jest martwą delegacją, jest całkiem niepotrzebna.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#JanSzczepaniak">Pan minister ma rację.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#JanKomornicki">Rozumiem wątpliwości pana ministra. Art. 64 jak i art. 65 zostały przez podkomisję bardzo wcześnie włączone do prac nad projektem tej ustawy, jako zaprezentowanie innej niż rządowa filozofii - tylko i wyłącznie administracyjnego ograniczenia wytwarzania odpadów. Uznaliśmy, że trzeba zastosować zachęty ekonomiczne i stymulacje dla zachowań gospodarczych, w których najbardziej będzie się opłacało podejmowanie przeróbki odpadów, które są składowane. Jak wiemy, na polskiej ziemi zalega ok. 4 mld ton odpadów, z którymi nie wiadomo, co zrobić. Przybywa ich 150 ton rocznie. Chodzi również o to, żeby podczas produkcji poddawać je recyklingowi. Pan minister ma rację, co do sposobu rozumienia zaproponowanego przepisu. Myślę jednak, że rzecz jest nie w zasadzie a w delegacji. Chciałbym zapytać, czy - gdybyśmy analogicznie w art. 64 i w art. 65 pkt b) zapisali, że minister finansów w porozumieniu z ministrem gospodarki oraz ministrem ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa określi w drodze rozporządzenia rodzaje odpadów wykorzystywanych w działalności gospodarczej oraz sposób ustalania dochodów z ich wykorzystywania - pan minister nadal upierałby się przy tym, że nie można tego zapisać w taki sposób? Jeżeli jest to zapisane w ustawie o podatku dochodowym, to wiadomo, że będzie oznaczało określenie, jakie ulgi są udzielane od tego rodzaju działalności.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#RadosławGawlik">Potwierdziło się to, co podejrzewałem pod koniec połączonych podkomisji, że ten przepis trzeba doprecyzować. Doprecyzowanie to poszło w kierunku generalnej klauzuli i delegacji dla ministra, ale pan minister słusznie wskazuje na to, że generalna klauzula kasuje podatki. Rozumiem, że intencja jest słuszna, ale należy to doprecyzować. Mam pytanie. Czy gdybyśmy do generalnej klauzuli ustawowej przenieśli, że dochody z działalności gospodarczej, w której wykorzystuje się odpady w tej części jaka odpowiada udziałowi wykorzystanych odpadów w ogólnej masie użytych w procesie produkcji surowców i dali to rozporządzenie, że szczegółowe zasady określi minister, to nie byłoby to przeszkodą przeciw temu? Oczywiście podatek wtedy nie zostałby pomniejszony.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#RadosławGawlik">Intencja była taka, że jeżeli ktoś w 30% wykorzystuje makulaturę w danym procesie produkcyjnym, to o tyle może obniżyć część swoich dochodów od podstawy opodatkowania. Z tym zgodzili się wszyscy, że bez tych mechanizmów finansowych ustawa pozostanie sztywną konstrukcją administracyjną. Prosimy pana ministra o radę, czy odpowiednie byłoby to przeniesienie, a może inny sposób, inna precyzacja, bo chcielibyśmy obronić te przepisy.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#WaldemarManugiewicz">Jeżeli można udzielić rady, to jestem za skreśleniem art. 64 i art. 65 i to nie dlatego, że najłatwiej jest negować. Proszę zwrócić uwagę na to, co przed chwilą zrobiliśmy w systemie podatkowym, jakie decyzje zostały podjęte, jeżeli chodzi o podatek dochodowy od osób prawnych i fizycznych. Mówiliśmy o niezmienialności tego systemu o tym, żeby nie zaskakiwać dodatkowymi ulgami, a jeżeli mają być wprowadzane, to muszą być precyzyjnie opisane w ustawie podatkowej, a nie dawać delegacje dla ministra czy Rady Ministrów. Nie wiem, dlaczego miałyby być specjalne ulgi w związku z tą działalnością.</u>
<u xml:id="u-86.1" who="#WaldemarManugiewicz">Przedstawiam nie swoje prywatne zdanie, ale stanowisko rządu. Nie można wprowadzać przepisów, z których nic nie wynika. Jeżeli natomiast chcecie państwo wprowadzić jakieś ulgi, to generalne zasady muszą być określone w ustawie, a technika może być określona w przepisach wykonawczych, ale trzeba wiedzieć, o co chodzi - żeby organ wykonawczy (minister) wiedział, w jaki sposób ma to uregulować zgodnie z intencją.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#JanPieniądz">Jeżeli chodzi o brzmienie art. 64, to nie widzę możliwości wybrnięcia z tego nawet przy porozumieniu się ministra finansów z ministrem ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa. Będzie to zawiła i skomplikowana tabela, która nie będzie odzwierciedlać rzeczywistości gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-87.1" who="#JanPieniądz">Zastanawiam się jeszcze nad tym, czy nie jest to wtórna forma ulgi. Jeżeli mamy mówić o zagospodarowaniu odpadów przy stosowaniu opłat i kar za odpady, to sądzę, że nie należy mieszać dodatkowych ulg ministra finansów i ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa, bo nie wiem, czy później w procesach odwoławczych wybrniemy z problemu. Uważam, że łatwiej byłoby stosować taryfę ulgową w opłatach i karach i byłaby to istotna zachęta. Wielkość ulg zależy nie tylko od ilości odpadów, ale i od rodzaju odpadów. Sądzę, że rodzaj odpadów powinien być bardziej istotny niż ich ilość. Ze względu na szkodliwość niektóre odpady powinno się przerobić a nie składować na składowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#JanKomornicki">Chciałbym państwa prosić o chwilę refleksji. Rząd przedstawił projekt ustawy, w którym nie zaproponował żadnych preferencji finansowych dla sposobu usuwania problemu, z jakim boryka się cały kraj i który stoi przed nami, jeżeli chcemy, żeby najmniej opłacało się składowanie odpadów. Rząd zaproponował rozwiązania tylko i wyłącznie administracyjne - nakazy, zakazy, opłaty, kary. Takie ustawodawstwo funkcjonuje tylko w jednym kraju europejskim - w Niemczech. Żaden inny kraj takich zasad by nie przyjął. Doszliśmy do przekonania, w skomplikowanej polskiej sytuacji trzeba znaleźć sposób także na stworzenie preferencji finansowych a wiemy, że rząd takie kwestie rozważał. Przecież Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, której przewodniczę, ma świadomość, ile było projektów rządowych za nim wpłynął ten, nad którym prace kończymy.</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#JanKomornicki">W głosowaniu nad przyjęciem koncepcji niejako poszerzającej filozofię rządu z czysto administracyjnej w administracyjno-ekonomiczną byliśmy jednomyślni. Po długiej dyskusji doszliśmy do przekonania, że musimy to Sejmowi zaproponować. W trakcie prac podkomisji rząd był reprezentowany przez ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa, a także przez przedstawicieli Ministerstwa Finansów. Nie padła żadna konstruktywna propozycja.</u>
<u xml:id="u-88.2" who="#JanKomornicki">Pan minister nie może prezentować innego stanowiska mając świadomość treści projektu rządowego. Chciałbym zaproponować połączonym Komisjom przyjęcie rozwiązania, w którym przywrócilibyśmy zagubioną intencję w zapisie ppkt. a) „49 dochody z działalności gospodarczej, w której wykorzystuje się odpady wytworzone w kraju”, żeby komuś nie przyszło do głowy, że można uzyskiwać ulgi importując jakiś rodzaj odpadów, o którym będzie później mowa w ust. 4. Proponuję, żeby minister finansów w porozumieniu z ministrami: gospodarki oraz ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa określał w drodze rozporządzenia rodzaje odpadów, o których mowa w ust. 1, a także sposób dzielenia dochodów z ich wykorzystywania, o czym mówił pan poseł Gawlik.</u>
<u xml:id="u-88.3" who="#JanKomornicki">Nie mam wątpliwości, że pan minister będzie temu przeciwny, ale byłoby to możliwe, jeśli wytworzyłaby się pewna koniunktura. Chciałbym prosić pana ministra, żeby spróbował pan zaproponować takie rozwiązanie, które pozwoliłoby na stworzenie koniunktury pozwalającej na podjęcie przez różne podmioty np. przeróbki hałd na kruszywo. Jest to kosztowne, musi kosztować więcej niż wydobywanie kruszywa z ziemi. Usuwa to hałdy np. żużlu.</u>
<u xml:id="u-88.4" who="#JanKomornicki">Prowadziliśmy korespondencję z Ministerstwem Finansów na temat podatku VAT w przypadku, gdy kosztem pewnych nakładów wytwarza się niezbędne substancje z zupełnie do niczego nieprzydatnego odpadu. Dotyczyło to popiołów przerabianych w Gdańsku na bardzo wartościowe kruszywo budowlane, które kosztowało więcej niż żwir wydobywany w „dzikich” kopalniach. Ministerstwo Finansów uznało, że można to rozwiązać tylko w formie ustawowego zapisu preferującego taką działalność, natomiast przy VAT nie można manipulować, bo musi on obowiązywać wszystkich. Muszą istnieć te same zasady w stosunku do produktów wytwarzanych z odpadów - na czym wszyscy korzystamy - oraz do tych, które pomniejszają zasoby naturalne, które przecież zamierzamy chronić.</u>
<u xml:id="u-88.5" who="#JanKomornicki">Przypomniałem państwu, o czym była mowa podczas spotkań połączonych podkomisji. Chciałbym zdecydowanie bronić zapisu uzupełniając ppkt a) o określenie „wytworzone w kraju” (analogicznie w art. 65), a poza tym proponuję rozszerzenie delegacji o przypisanie ministrowi w porozumieniu z dwoma innymi ministrami ustalania części dochodów, która odpowiada udziałowi wykorzystywanych odpadów, ewentualnie rodzajów i części odpadów, o których mowa w ust. 1. Wówczas minister miały pełną kontrolę. Możemy ewentualnie zapisać: dochody z działalności gospodarczej, w której wykorzystuje się odpady wytworzone w kraju, wymienionych w ust. 4. Nie rezygnujmy z tej filozofii, bo zubożyłoby to bardzo tę ustawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#StanisławKracik">Mam wrażenie, że usiłujemy dokonać kwadratury koła, a już dawno dowiedziono, że jest to niemożliwe. Nie ma możliwości stwarzania jakichkolwiek reguł gry pokazujących korelację między ilością używanych surowców a efektem ekonomicznym. Pan poseł Komornicki mówił o hałdach. Sprawa byłaby prosta, gdyby chodziło o wytwarzanie brykietów z trocin. Związek jest prosty. Jest przecież sprawa tworzyw używanych jako część komponentów z recyklingu, papieru do różnego rodzaju produkcji, jest ponadto efekt ekonomicznej działalności. Powiązanie podatku dochodowego z surowcami jest niewykonalne. Zależy to od parku maszynowego, wysokości płac, kosztów własnych i wielu innych okoliczności wreszcie ceny, sposobu dystrybucji itd. Jest to zagadnienie z gatunku dobrych intencji, ale nierealizowalne. Uważam, że trzeba zrezygnować z tego rodzaju rozwiązań, bo może to rodzić rozstrzygnięcia uznaniowe propagujące w przyszłości różne grupy interesów. Dlatego też opowiadam się za wnioskiem pana ministra Manugiewicza.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#PiotrBuczkowski">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze wypowiedzieć się w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#RadosławGawlik">Mam wrażenie, że takie rozwiązania istniały wcześniej. Nie wiem, czy dotyczyły one ulg w podatku dochodowym, ale związane były z wykorzystaniem odpadów. Mam na myśli lata jeszcze przed 1989 r. Czy można prosić o przybliżenie, jak wygląda to u nas lub w innych krajach? Czy jest to rzeczywiście coś niezwykle trudnego do zrealizowania?</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#PiotrBuczkowski">Czy któryś z przedstawicieli resortu może udzielić wyjaśnienia w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#JanKłopotowski">W dotychczasowej praktyce nie stosowaliśmy takich przepisów, nie było takich możliwości. W innych krajach są różne możliwości wspierania - m.in. ulgi w podatku dochodowym. Jeżeli chodzi o technikę wyliczania, to jest to odrębna kwestia. Trzeba przemyśleć jak się do tego zabrać, czy zrobić to w sposób prosty, czy skomplikowany. Myślę, że ambitność tego zadania - jeżeli chodzi o przepisy wykonawcze - polega na tym, żeby zrobić to w sposób przejrzysty.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#WaldemarManugiewicz">W dalszym ciągu zwracałbym się do państwa z gorącą prośbą o zrezygnowanie z przedstawionych tu propozycji. Jest to nie kontrolowalne. Możemy w praktyce wprowadzić wiele problemów podatkowych dla firm.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#WaldemarManugiewicz">Rozumiem, że nie chodzi tu o gest dobrej woli, ale o wprowadzenie takich rozwiązań, które skutecznie by funkcjonowały. Mam inną propozycję. Każdy podmiot, który zechce podjąć produkcję z odpadów musi zainwestować określone środki, żeby mieć odpowiednie urządzenia, maszyny do tego celu. Wiecie państwo o tym, że od 1 stycznia 1997 r. wszystkie ulgi inwestycyjne, które były regulowane rozporządzeniami Rady Ministrów znalazły się w ustawie. Jest tam tzw. kryterium efektywności. Każdy podmiot musi spełniać pewne warunki a jednym z podstawowych jest udział dochodów w przychodzie - został on określony wysoko na poziomie 8%. Zastanówmy się nad tym, żeby dla podmiotów, które zechcą podjąć się produkcji z odpadów, próg efektywności - udział dochodu do przychodu - nie wynosił 8%, ale np. 4 lub 3%. Chodzi o to, żeby ustalić go możliwie na niskim poziomie. Przy tak niskim wskaźniku byłaby to powszechna ulga inwestycyjna, ale adresowana do określonego kręgu podmiotów. Rząd na pewno poparłby takie rozwiązanie. Jesteśmy przeciwni tworzeniu przepisów, które w praktyce mogą nakłaniać podmioty gospodarcze do niewłaściwych zachowań.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#JanKomornicki">Ten pomysł nam się podoba, właśnie o to nam chodzi. Chcielibyśmy zapytać, w jaki sposób można w tej ustawie zasygnalizować kwestię, o której pan minister mówił?</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#MariaZajączkowska">Panie ministrze, podoba mi się rozwiązanie zaproponowane przez pana. Nie wyczerpuje jednak ono wszystkiego. Proszę mi powiedzieć, jak np. zachęcić huty szkła do tego, żeby przerabiały stłuczkę szklaną, którą trzeba zebrać, przywieźć, posegregować itd. Te operacje są droższe niż stosowanie czystych surowców podstawowych. Przerób surowców wtórnych jest droższy niż czysty surowiec. Jeżeli pan minister powie mi, jak tego dokonać, to być może będę skłonna zgodzić się na rozwiązanie zaproponowane przez pana ministra, bo jest interesujące i nieskomplikowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#PiotrBuczkowski">Wydaje mi się, że stworzenie takiego mechanizmu, odnosiłoby się także do hut. Mówimy generalnie o inwestycjach. Wiemy, że wiele hut wymaga modernizacji, komputeryzacji, informatyzacji. Naturalnie będą one podlegały temu przepisowi, ale pod warunkiem, że zobowiążą się do przyjmowania i przerabiania stłuczki szklanej. W moim rozumieniu, taki przepis byłby bodźcem do modernizowania przemysłu szklarskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#JanKomornicki">Mam jeszcze jedną sprawę. Tu nie chodzi tylko o inwestowanie, chodzi również o rodzaj działalności oraz o preferencje do odbioru surowców wtórnych do dalszej przeróbki.</u>
<u xml:id="u-98.1" who="#JanKomornicki">Otrzymuję listy od nauczycieli, że w rok po zbiórce makulatury w szkole wywozi się ją na wysypisko lub spala w kotłowni, bo nikt nie chce jej przyjąć. To samo dotyczy szkła i innych odpadów. Bardziej opłaca się przywozić złom zza granicy niż oczyszczać z niego nasze lasy i pola. Proszę pana ministra o ustosunkowanie się do tego.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#WładysławTomaszewski">Codziennemu bytowaniu człowieka zawsze będą towarzyszyć odpady. Co z nimi robić? Skoro istnieją, to należy je maksymalnie wykorzystać. Uważam, że umocowanie tej filozofii w tej ustawie daje gwarancje, że w przyszłości wykształcą się nawyki nie marnowania tego co się wytworzy jako odpad, ale wykorzystywania po to, by chronić ziemie dla następnych pokoleń. Opracowanie mechanizmów i instrumentów jest zupełnie inną sprawą. Uważam, że w tej ustawie musi być umocowana ta filozofia, bo inaczej zatracamy wszystko.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#PiotrBuczkowski">Czy pan minister Manugiewicz zechciałby odpowiedzieć na tę serię pytań?</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#WaldemarManugiewicz">Nie do końca mogą zgodzić się z ostatnią wypowiedzią pana posła. Wydaje mi się, że nawet, gdyby zabrakło tego fragmentu w tej ustawie, to nie można przekreślać dorobku zawartego w projekcie ustawy. Nie posuwałbym się do takich sformułowań.</u>
<u xml:id="u-101.1" who="#WaldemarManugiewicz">Jeżeli chodzi o wypowiedź pani poseł Zajączkowskiej, to nie potrafię powiedzieć, w jaki sposób zachęcić hutę i inne podmioty do racjonalnego działania. Wydaje mi się, że to, co zaproponowałem jest właściwym rozwiązaniem - określone systemowe ulgi inwestycyjne dostępne dla każdego podmiotu, który zechce podjąć się produkcji wyrobów z odpadów.</u>
<u xml:id="u-101.2" who="#WaldemarManugiewicz">Wprowadzenie zapisów, o których jest tu mowa - według mnie - może doprowadzić do tego, że stracimy jakąkolwiek kontrolę nad podatkiem dochodowym. Nie da wprowadzić się w miarę precyzyjnych przepisów, które to rozgraniczą. Dlatego proponuję takie, a nie inne rozwiązanie. Na takie pytanie mógłbym zadać również inne pytanie - czy była robiona symulacja, że gdyby wprowadzić takie ulgi, to ile podmiotów zechciałoby się podjąć określonej produkcji, jakie surowce, jakie odpady byłyby wykorzystywane, a co działoby się z tym, co mimo zachęt finansowych, nie nadawałoby się do przerobu? Takie pytania można by mnożyć, ale rozumiem, że oczekujecie państwo od nas, jako od przedstawicieli rządu, konstruktywnych propozycji. To, o czym mówiłem, jest konstruktywną propozycją. Chodzi tylko o to, żeby ta propozycja już dzisiaj - przed II czytaniem - znalazła się w ustawie. Jeżeli zaakceptowalibyście państwo propozycję, o której mówiłem - związaną z ulgami podatkowymi - to my możemy zobowiązać się, że w poniedziałek najpóźniej we wtorek przedłożymy propozycję zapisu do tych dwóch ustaw.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#MariaZajączkowska">Panie ministrze, podałam konkretny przykład i proszę nie mówić, że huty zachowują się nieracjonalnie. Przecież, jeżeli coś jest nieopłacalne, to zachowują się jak najbardziej racjonalnie, bo działają tańszym kosztem. Skoro taniej jest korzystać z czystych surowców niż ze stłuczki szklanej, to chcę wiedzieć, jaki mechanizm ekonomiczny zastosuje pan, żeby zmienić relacje? W naszej propozycji mechanizmem tym były ulgi podatkowe. Pan się temu sprzeciwia. Niepotrzebna jest inwestycja tylko zachęta innego rodzaju, ponieważ zbiórka, transport i segregacja stłuczki szklanej są droższe niż surowce podstawowe. Proszę o komentarz do konkretnej sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#PiotrBuczkowski">Rzeczywiście jest to problem. Ponieważ są duże rozbieżności między stanowiskiem rządu a stanowiskiem Komisji, a jesteśmy w tej chwili przed II czytaniem, proponuję, żebyśmy rozważyli przyjęcie propozycji utrzymania tych przepisów z poprawkami pana posła Komornickiego, które w istotny sposób modyfikują te przepisy. Natomiast, jeżeli rząd będzie obstawał przy swojej propozycji, żeby do II czytania rząd zgłosił propozycję zastąpienia tych przepisów przepisami dotyczącymi ulg inwestycyjnych. Wówczas - po II czytaniu - moglibyśmy przejść do dalszych prac.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#WaldemarManugiewicz">Mam prośbę do pana przewodniczącego. Jeżeli wolą Komisji będzie wprowadzenie takich przepisów do ustawy, to zgodnie z techniką legislacyjną wysokość podatku musi być określona w ustawie, w związku z tym do rozporządzeń ministra finansów, ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa oraz ministra gospodarki pozostaje tylko technika. Zasada musi być określona w zasadzie. Nie może być to zapis hasłowy. Musi być to precyzyjny zapis.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#JanPieniądz">Nie podzielam zdania, żeby pozostawić art. 64 i art. 65 w tej formule. Ponieważ ogólnie zgadzamy się z propozycją pana ministra obniżenia progu efektywności i ponieważ w przyszłym tygodniu panowie ministrowie przedstawią nam propozycję nowego sformułowania tych artykułów jestem za tym, żeby prezydia naszych Komisji podjęły decyzję umieszczenia takiej propozycji, która będzie najbardziej realna. W czasie II czytania posłowie będą mogli się w tej sprawie wypowiedzieć, a nie powstrzyma to procesu postępowania.</u>
<u xml:id="u-105.1" who="#JanPieniądz">Chciałbym odnieść się jeszcze do jednej sprawy. Mam wątpliwości, czy należy robić specyficzne odniesienie do poszczególnych branż przemysłu. Muszą być pewne zasady, które powinny znaleźć się w tych przepisach. Natomiast akt wykonawczy, co do technicznego rozpracowania jest odrębną sprawą.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#JanSzczepaniak">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#JanKomornicki">Zgadzam się z panem przewodniczącym Buczkowskim, że jesteśmy na takim etapie, że nie powinniśmy tego odkładać. Rozumiem pana ministra Manugiewicza i zgadzam się, że popełniliśmy pewien błąd pisząc o odpadach generalnie.</u>
<u xml:id="u-107.1" who="#JanKomornicki">Zaproponowałem, żeby rodzaje odpadów, które będą podlegały ulgom były wymieniane w rozporządzeniu ministra wydawanym wspólnie z ministrem ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa oraz ministrem gospodarki, a nie tylko sposób ustalania części dochodów jaka odpowiada udziałowi wykorzystywanych odpadów - co jest niezbędne. Proponuję, żebyśmy napisali: „49 dochody z działalności gospodarczej, w której wykorzystuje się niektóre odpady wytworzone w kraju”, a w ust. 4 „Ministrowie określą w drodze rozporządzenia rodzaje odpadów oraz sposób ustalania części dochodów jaka odpowiada...”. Jest to moja ostateczna propozycja w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-107.2" who="#JanKomornicki">Jeżeli rząd przedstawi propozycję alternatywną, która przekona Sejm, jest możliwość dokonania zmiany. Widzę również możliwość ponownego zwołania połączonych Komisji nawet przed najbliższym posiedzeniem Sejmu, jeżeli zaistnieje taka potrzeba, by powrócić do sprawy. Nie uważam jednak, żebyśmy musieli z tego powodu odkładać sprawę już dawno przemyślaną. Jeżeli otrzymamy inną propozycję rządu, ja pierwszy będę głosował za reasumpcją i otworzeniem sprawozdania. Jestem przeciwny odkładaniu tej sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#StanisławKracik">Spokojnie patrzyłem na to, jak dyktuje się nam tekst ustawy w propozycji rządowej bez rozdania, przygotowania tekstu, ale denerwuję się, gdy na posiedzeniu połączonych Komisji zaczynamy pisać ustawę. Jest to kuriozalna sytuacja. Proponuję, żeby pan poseł Komornicki uzupełnił swój wniosek albo ja stawiam wniosek, żeby podkomisja jeszcze raz rozważyła ten problem.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#JanSzczepaniak">Mam pytanie do pana posła, który w poprzedniej wypowiedzi zgłosił wniosek o odrzucenie tych dwóch artykułów. Czy pan podtrzymuje ten wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#StanisławKracik">Podtrzymuję. Już dawno mogłem zapytać, dlaczego mój wniosek nie był głosowany, ale nie chciałem wprowadzać atmosfery nerwowości.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#PiotrBuczkowski">Zasadniczo nie zgadzam się z tym, co powiedział pan poseł Kracik, bo niejednokrotnie procedowaliśmy nad ustawą w ten sposób. Otóż mamy przepis wątpliwy i zastanawiamy się nad tym, w jaki sposób sformułować go dobrze. Nie jest to pisanie ustawy, tylko rozwiązania trudności, które się pojawiły. Nie widzę nic zdrożnego w tym, że próbujemy udoskonalić ten przepis.</u>
<u xml:id="u-111.1" who="#PiotrBuczkowski">Mam propozycję do propozycji pana posła Komornickiego, żeby nie było wątpliwości, co do intencji przepisu zawartego w pkt. a). Proponuję, żeby nie była mowa o tym, że są to niektóre odpady, ale żeby napisać wprost: „... wykorzystuje się odpady określone zgodnie z przepisami ust. 4”. W ust. 4 jest zapisane, w jaki sposób i kto określa rodzaje odpadów i zasady naliczania opłat. Jest to moja propozycja rozszerzenia poprawki pana posła Komornickiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#WaldemarManugiewicz">Formalnie podchodzę do propozycji, która przed chwilą została zgłoszona, że materią ustawową jest określenie jakie rodzaje odpadów mają być brane pod uwagę. W zależności od tego, jakie odpady - taki podatek, taka ulga podatkowa. W związku z tym jest to materiał regulacji ustawowej, a nie rozporządzenia. W rozporządzeniu może być określona tylko i wyłącznie technika.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#PiotrBuczkowski">Nie zgadzam się z tym. Generalnie wszystkie odpady obejmujemy kategorią, która przewiduje ulgi określone w rozporządzeniu. Według mnie, nie jest materią ustawową, żeby w ustawie wymieniać rodzaje odpadów. Byłoby to nieracjonalne z tego punktu widzenia, że w procesie gospodarczym za rok lub 1,5 roku zaistnieją takie rodzaje odpadów, o których jeszcze nic nie wiemy. Mówimy generalnie o pewnej zasadzie, która jest określona w pkt. a), że rodzaje, które zostaną wymienione w rozporządzeniu są objęte jednolitą regułą zwolnień podatkowych. Natomiast ministrowie finansów, gospodarki oraz ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa określą, jakie rodzaje odpadów będą brane pod uwagę i w jaki sposób naliczać ulgę podatkową związana z wykorzystaniem tych odpadów w procesie produkcji.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#JanSzczepaniak">Poddaję pod głosowanie najdalej idący wniosek pana posła Kracika o skreślenie art. 64 i art. 65. Kto z państwa jest za skreśleniem tych artykułów?</u>
<u xml:id="u-114.1" who="#JanSzczepaniak">W głosowaniu za skreśleniem opowiedziało się 2 posłów, przeciwnych było 9 posłów, wstrzymało się od głosu 3 posłów. Wniosek pana posła Kracika został odrzucony, w związku z czym przystępujemy do dalszych rozstrzygnięć.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#JanPieniądz">Dobrze, że te dwa artykuły zostały podtrzymane, ale nie mogą wejść w takiej formule, w jakiej są zapisane. Sądzę, że problem zachęty do przetwarzania odpadów jest bardzo istotny i nie jestem za tym, żeby „na kolanie” dopracowywać ten przepis. Zdaję sobie również sprawę z pilności procedury legislacyjnej, ale mimo wszystko stawiam wniosek, żeby złożone propozycje zmian wobec deklaracji panów ministrów skierować do rozpatrzenia do podkomisji. Uważam, że będzie to najbardziej realne rozwiązanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#StanisławKracik">Mam pytanie. Skoro pozostały art. 64 i art. 65, to co jest przedmiotem wniosku pana posła Pieniądza?</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#JanSzczepaniak">O ile dobrze zrozumiałem, to pan poseł Pieniądz chce odroczyć procedowanie nad tymi dwoma artykułami na jakiś czas i ponownie zwołać Komisje. Uważam, że nie trzeba odsyłać tego do rozpracowania w podkomisji. Mamy zarezerwowany termin na 18 lutego, bo nie przypuszczaliśmy, że zakończymy dziś procedowanie. Moglibyśmy zastanowić się nad tymi dwoma zapisami, nie przerywając procedowania nad ustawą.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#JanKomornicki">Utrzymaliśmy art. 64 i art. 64 i uważamy, że powinny one ulec pewnej modyfikacji, co należy spokojnie przeanalizować.</u>
<u xml:id="u-118.1" who="#JanKomornicki">Chciałbym formalnie zaproponować, żebyśmy przyjęli zaległości - uzupełnienia do słowniczka. Ponieważ jesteśmy zaproszeni na spotkanie w tym samym składzie na 18 lutego br. proponuję, wówczas rozpoczęcie posiedzenia od przegłosowania treści art. 64 i art. 65, które przygotowalibyśmy. Przyjęcie całości sprawozdania nie zabrałoby nam zbyt wiele czasu.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#PiotrBuczkowski">Czy, gdybyśmy przyjęli taką procedurę, moglibyśmy liczyć na podtrzymanie deklaracji pana ministra Manugiewicza, że przygotuje propozycję zmiany związaną z ulgami inwestycyjnymi?</u>
<u xml:id="u-119.1" who="#PiotrBuczkowski">Panie ministrze, nie odrzuciliśmy tych artykułów. Zostały do nich zgłoszone poprawki przez pana posła Komornickiego. Ponieważ muszą być one opracowane i zgodnie z sugestią pana posła Pieniądza zajmiemy się nimi po przygotowaniu konkretnej treści dla wszystkich posłów zapytuję, czy pan minister byłby skłonny przygotować propozycję rządu związaną z ulgami inwestycyjnymi?</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#JanPieniądz">W kwestii formalnej. Chciałbym sprostować. Proszę mnie nie posądzać o próbę zerwania obrad Komisji. Moją intencją było dopracowanie tych dwóch artykułów, które pozostawiono, ale z których formułą się nie zgadzam.</u>
<u xml:id="u-120.1" who="#JanPieniądz">Sądzę, że obaj panowie ministrowie jednoznacznie zadeklarowali się co do zmiany formuły i uczestniczenia w procesie legislacyjnym oraz przedłożenia określonych uzgodnionych propozycji. W ten sposób traktują wcześniejsze wypowiedzi obu panu ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#JanSzczepaniak">Tak to zostało zrozumiane. Nie odrzuciliśmy tych dwóch artykułów, ale także ich nie przyjęliśmy, bo jeszcze nie było głosowania.</u>
<u xml:id="u-121.1" who="#JanSzczepaniak">Jest propozycja, żeby pan minister Manugiewicz oraz pan minister Mierzwiński przedstawili Komisjom nowe zapisy tych dwóch artykułów.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#WaldemarManugiewicz">Oczywiście, jeżeli do tych rozwiązań otrzymamy akceptację ze strony rządu, to przedłożymy te zapisy. Sądzę, że jest to zdecydowanie lepsze rozwiązanie, od tego które zostało zaproponowane. Nie traktuję tego jako rozwiązanie alternatywne do tego co jest, tylko jako racjonalne - co nie psuje systemu, a dzięki czemu osiąga się ten sam cel.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#JanKomornicki">Z pełnym szacunkiem dla Ministerstwa Finansów chciałbym powiedzieć, że pracujemy nad jednolitym bardzo poważnym systemem likwidowania szkód powstających w środowisku. Nie da się tego robić bez polityki ekonomicznej. Jeżeli polityki ekonomiczna ma istnieć sama w sobie a nie ma służyć celom ochrony środowiska, to nasze drogi się rozminą. W związku z tym chciałbym oświadczyć, że podkomisja będzie pracowała nad udoskonaleniem tych zapisów tak, żeby uniemożliwić wprowadzenie niebezpiecznych rozwiązań, o których pan minister nam dziś powiedział. Myślę, że zawsze będziemy otwarci, by zmienić pogląd, jeżeli nas rząd przekona.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#JanSzczepaniak">Mam prośbą do panów ministrów i do pana przewodniczącego, żeby w nadchodzącym tygodniu spróbować sformułować tę propozycję i wprowadzić zmiany do słowniczka, by przed 18 lutego br. posłowie otrzymali tekst.</u>
<u xml:id="u-124.1" who="#JanSzczepaniak">Przypominam, że następne posiedzenie planujemy 18 lutego o godz. 10.30 w sali nr 24.</u>
<u xml:id="u-124.2" who="#JanSzczepaniak">Ponieważ na dzień dzisiejszy zakończylibyśmy procedowanie zapytuję, czy ktoś z posłów chciałby zabrać głos w sprawach różnych?</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#TadeuszZając">Nie sądzę, żeby było to pytanie w sprawach różnych, ale proszę rozwiać moje wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-125.1" who="#TadeuszZając">W art. 2 ustawy zapisaliśmy, że ustawa nie ingeruje w Prawo geologiczne i górnicze. Według mnie, tak nie jest. Skoro w Prawie geologicznym i górniczym w art. 133 jest mowa o tym, że w ustawie o ochronie i kształtowaniu środowiska dopisuje się art. 54a: „Zabrania się bezzbiornikowego składowania odpadów niebezpiecznych w wyrobiskach górniczych”, a w art. 63 projektu ustawy wykreślamy art. 54a, to jak to się ma do nieingerowania w Prawo geologiczne i górnicze? Czy w ustawie o odpadach mamy taki zapis? Proszę rozwiać moje wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#KrzysztofWiecheć">Pozostały jeszcze dwa artykuły 66 i 67. Mam pytanie - czy kontynuujemy rozpatrywanie następnych artykułów, czy pozostawiamy je do następnego spotkania?</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#JanSzczepaniak">Wyraźnie powiedziałem, że wszystko, czego dziś nie zrobiliśmy pozostawiamy do następnego posiedzenia. Propozycja zapisów art. 64 i art. 65 zostanie posłom przekazana na piśmie, jak i uwagi do słowniczka. Art. art. 66 i 67 nie budzą żadnej wątpliwości i przejdziemy do nich na następnym posiedzenie naszych Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#JanKomornicki">Nie wiem, czy potrafię udzielić odpowiedzi panu posłowi Zającowi, ale to, że generalnie ustawa o odpadach nie narusza ustawy Prawo geologiczne i górnicze, nie wyklucza takiej możliwości, że w przepisach przejściowych i końcowych nie zmieni jakiejś części tego prawa, ale z całą pewnością nie narusza całości ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#PiotrBuczkowski">Prosiłbym o udzielenie w tej kwestii odpowiedzi przez przedstawiciela Biura Legislacyjnego, bo dotyczy to techniki legislacyjnej i zdefiniowania, czy aktem prawnym jest całość ustawy łącznie z przepisami przejściowymi dotyczącymi konkretnej dziedziny Prawa materialnego, czy tylko to, co tej dziedziny dotyczy. Wówczas będziemy mieli wątpliwość rozstrzygniętą.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Muszę sprawdzić Prawo geologiczne i górnicze. Art. 54a skreśla się z ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska?</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#TadeuszZając">Tak, ale Prawo geologiczne i górnicze powołuje się na ten zapis, a my teraz wykreślamy go z ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#HelenaPrzybyła">Dziękuję za zawiadomienie mnie o dzisiejszym posiedzeniu. Niestety, zaproszenie nadeszło bardzo późno i jak się okazało, była w nim mowa o debacie nad dwoma drukami: nr 1424 i nr 1524. Tymczasem projekt poselski jest już ponoć włączony do projektu, który był dziś dyskutowany.</u>
<u xml:id="u-132.1" who="#HelenaPrzybyła">Nie mieliśmy okazji uczestniczenia w pierwszej części debaty nad tym projektem, ale chciałabym w tej chwili powiedzieć, że żałuję bardzo, iż poszło na marne wiele pracy różnych instytucji w zakresie opiniowania ustawy o odpadach. Między innymi nie doczekaliśmy się opłat produktowych i depozytowych. Gdyby zostały one wprowadzone nie byłoby takich wątpliwości, o których mówiła pani poseł Zajączkowska, że hutom nie opłaca się stosować szklanej stłuczki.</u>
<u xml:id="u-132.2" who="#HelenaPrzybyła">Problem sprowadza się do jakości przywożonego do hut surowca wtórnego. Ażeby surowiec wtórny miał określoną jakość na pewno wpłynęłyby mechanizmy ekonomiczne - opłaty produktowe i depozytowe.</u>
<u xml:id="u-132.3" who="#HelenaPrzybyła">Jestem w kontakcie z Instytutem Gospodarki Odpadami. Nie będę przytaczać opinii instytutu, ponieważ jest ona znana panu przewodniczącemu i Komisji. Była w niej mowa także o tym, że nie ma spójności pomiędzy tym projektem a Prawem górniczym i geologicznym.</u>
<u xml:id="u-132.4" who="#HelenaPrzybyła">Myślę, że wszyscy po tej ustawie spodziewają się, że uniknie się zbyt wielu niedomówień, bo stwarzają one problemy w praktyce.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#JanSzczepaniak">Chciałbym powiedzieć, że od grudnia 1995 r. te dwa projekty, których numery druków pani wymieniła, były rozważane przez podkomisje i według nich został opracowany jeden projekt, który jest przedstawiany Komisjom. W czasie tych prac były wykorzystywane różne opinie, korzystaliśmy z usług ekspertów. Z niektórych korzystaliśmy w mniejszym, z innych w większym stopniu.</u>
<u xml:id="u-133.1" who="#JanSzczepaniak">Ustaliliśmy z przedstawicielką Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu, że na następne posiedzenie zostanie udzielona odpowiedź na wątpliwość pana posła Zająca.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#TadeuszZając">Proszę Biuro Legislacyjne o udzielenie szczegółowej odpowiedzi, bo jeżeli wykreśliliśmy z ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska art. 54a, to znaczy że po uzyskaniu zezwolenia i koncesji będziemy mogli składować odpady niebezpieczne pod ziemią, co jest ewenementem na skalę światową. Nie można tego robić. Dlatego zwróciłem na to uwagę. Jeszcze raz proszę o szczegółową odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#JanSzczepaniak">Zamykam dzisiejsze obrady.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>