text_structure.xml
29.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PiotrBuczkowski">Otwieram posiedzenie Komisji poświęcone wypracowaniu stanowiska w sprawie nowelizacji ustawy Prawo budżetowe i ustawy o samorządzie terytorialnym.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PiotrBuczkowski">Wobec tego, że projekt ustawy nie został skierowany do pracy w Komisji mamy przygotować tylko naszą opinię dotyczącą poszczególnych zapisów z intencją zmierzającą do zmiany ustawy o samorządzie terytorialnym.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PiotrBuczkowski">Poprosiłem posła W. Puzynę o przygotowanie takiego stanowiska. Uwagi posłów będą dotyczyć także zmiany ustawy Prawo budżetowe, ponieważ wiele istotnych zapisów tegoż prawa dotyczy bezpośrednio gmin. Zanim jednak oddam głos posłowi W. Puzynie proszę dyrektor Danutę Wawrzynkiewicz o krótkie zreferowanie założenia tego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#DanutaWywrzynkiewicz">Cieszę się, że poseł P. Buczkowski sprecyzował zakres tematyczny dzisiejszych obrad Komisji.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#DanutaWywrzynkiewicz">Ponieważ przed rozpoczęciem obrad miałam okazję dyskutować z posłem W. Puzyną orientuję się, że uwagi Komisji będą miały charakter nieco szerszy niż to wynika z samej nowelizacji ustawy o samorządzie terytorialnym.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#DanutaWywrzynkiewicz">Rzeczywiście w znowelizowanym Prawie budżetowym, przyjętym przez Radę Ministrów w dniu 13 września 1994 r. został zawarty katalog dotyczący finansów gmin, problematyki opracowywania i realizacji budżetu przez gminy, w wymiarze szerszym niż to przewidywały pierwotne zamierzenia.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#DanutaWywrzynkiewicz">Katalog ten normuje dotychczasowe różnorodne interpretacje, jak też daje gminom realne szanse na opracowanie pełniejszych budżetów. Zmiany w Prawie budżetowym, dotyczące gmin, można by wyodrębnić uwzględniając kilka aspektów tej sprawy.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#DanutaWywrzynkiewicz">W nowelizacji ustawy Prawo budżetowe zawarliśmy przepisy dotyczące możliwości uchwalania przez gminy prowizorium. Wynikało to m.in. z tego powodu, że przyjęte przez Sejm w 1992 r. prowizorium, dotyczące budżetu państwa, stało się dla gmin jakby automatem. Gminy nie patrząc na przepisy Prawa budżetowego, automatycznie uchwalały sobie prowizoria. Tak było w licznych przypadkach.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#DanutaWywrzynkiewicz">Wiemy, że w takim momencie, w którym Sejm przyjmuje prowizorium w zakresie budżetu państwa, gminy tym samym również powinny mieć prawo do określenia swoich prowizoriów, bowiem wiedza o projekcji budżetu państwa jest niepełna, a wiąże się to również z gminami.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#DanutaWywrzynkiewicz">Było wiele kwestii formalnych, które zostały już „wyczyszczone” w innych przepisach, jak np. to, że nadwyżka nie jest dochodem gminy, co już dawno przesądziliśmy w ustawie o finansach gmin.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#DanutaWywrzynkiewicz">Wprowadziliśmy też dość jasno w Prawie budżetowym pojęcie gminnej jednostki budżetowej oraz gminnej jednostki pozabudżetowej. Były wątpliwości tego typu, czy urząd gminy jest jednostką budżetową i wobec tego jak prowadzić klasyfikację.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#DanutaWywrzynkiewicz">Wprowadziliśmy również pojęcie dotacji podmiotowych i przedmiotowych.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#DanutaWywrzynkiewicz">Ustaliliśmy w Prawie budżetowym nowy termin „zawiadomienie gmin o subwencji ogólnej”. Był projekt, aby w Prawie budżetowym umieścić przepis o terminie składania projektu budżetu państwa do Sejmu do dnia 20 października. Gdyby się udało wprowadzić ten przepis, to wówczas minister finansów miałby do dnia 31 października powiadomić poszczególne gminy o kwotach subwencji ogólnej, chyba że w ustawie budżetowej, uchwalonej przez Sejm, pokaże się inna kwota.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#DanutaWywrzynkiewicz">Tylko w takim przypadku minister finansów powiadamia gminy o ostatecznej wysokości subwencji ogólnej w ciągu siedmiu dni od ogłoszenia ustawy budżetowej.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#DanutaWywrzynkiewicz">Ustaliliśmy również, że dysponenci części budżetowych, w których planowane są środki na zadania zlecone gminom również zobowiązani są do dnia 31 października powiadomić gminy o planowanych kwotach dotacji.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#DanutaWywrzynkiewicz">Jest to zapis o bardzo istotnym znaczeniu. Burmistrzowie i wójtowie, będący posłami zarzucali, że w Prawie budżetowym nie było bariery czasowej i zdarzało się, że niektórzy wojewodowie nawet do marca następnego roku nie powiadamiali gmin o przyznanych już kwotach dotacji na zadania zlecone gminom. Stwarzało to ogromne problemy z opracowaniem budżetu przez rady gmin.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#DanutaWywrzynkiewicz">We wprowadzonych przez nas zmianach ostateczną barierą jest termin 31 października. Jeżeli jednak parlament przyjmie zmiany w ustawie budżetowej, to tylko wówczas dysponenci części budżetowych muszą w ciągu 14 dni powiadomić gminy o ostatecznych kwotach dotacji do zadań zleconych.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#DanutaWywrzynkiewicz">Ponieważ nie było też sprecyzowane w jakiej szczegółowości rada gminy powinna opracowywać budżet określiliśmy wyraźnie pojęcie układu szczegółowo-wykonawczego. Mówimy, że szczegółowość określa rada gminy, ale musi ona odpowiadać podziałowi wydatków budżetowych, przynajmniej w szczegółowości działów, rozdziałów, z wyodrębnieniem w poszczególnych rozdziałach kwot przeznaczonych na dotacje, wynagrodzenia oraz inwestycje. Czyli jest to ten zakres minimalny, którego rada gminy powinna, przy konstruowaniu budżetu, wymagać od swojego zarządu.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#DanutaWywrzynkiewicz">Bardzo ważny zapis został również zawarty w projekcie art. 38a. Przyjęto, że w przypadku dokonywania przez wojewodę zmian w kwotach dotacji na zadania zlecone, wojewoda ma o tym powiadomić właściwą radę, ministra finansów i szefa Urzędu Rady Ministrów w ciągu 7 dni.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#DanutaWywrzynkiewicz">Zmiany takie nie mogą być wprowadzone później niż do 30 listopada. Jest to niezwykle ważny zapis, gdyż unormuje on wiele spraw i wykreśli liczne uchybienia. Dzisiaj np. regionalne izby obrachunkowe stwierdzają częstokroć, że dysponenci części budżetowych i wojewodowie powiadamiali 30 grudnia rady gmin o swojej decyzji zmieniającej zakres dotacji, przy czym fizycznie decyzje i zmienione kwoty wpływały np. 6 stycznia i wówczas powstawały problemy jak zakwalifikować wydatki dotyczące roku budżetowego, który się już dawno skończył. W projektowanym Prawie budżetowym, które resort finansów przedkłada parlamentowi jest również bardzo istotny zapis, dotyczący możliwości dysponowania rezerwą budżetową. Mówi on, że po upoważnieniu przez radę gminy zarządu, ma on prawo dysponować rezerwą budżetową do wysokości 1%. Praktycznie oznacza to, że zarząd będzie miał prawo dokonywania przeniesień między działami w ramach tejże rezerwy. Takiej możliwości dotychczas nie było. Zapis ten umocni zarząd. Do tej pory były ogromne perturbacje ze zwołaniem rady gminy w celu dokonania niezbędnych przeniesień. Zapis ten spowoduje uelastycznienie budżetu i dostosowanie go do bieżących potrzeb finansowych gminy.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#DanutaWywrzynkiewicz">W projekcie Prawa budżetowego przedłużony również został termin dokonywania zwrotu dotacji pobranych w nadmierny i niewłaściwy sposób. Mieliśmy takie przykłady, że w rejonach zagrożonych bezrobociem minister pracy czy wojewoda przyznawał dotację przeznaczoną na inwestycję mającą na celu zmniejszenie bezrobocia, ale gmina nie podejmowała w ogóle takiej inwestycji i później były problemy ze zwrotem kwot dotacji. Teraz przepis określa, że tak pobraną dotację należy zwrócić do dnia 31 marca następnego roku po zakończeniu roku budżetowego.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#DanutaWywrzynkiewicz">Jest jeszcze jeden bardzo ważny zapis, który chciałam zaprezentować. Projekt ustawy Prawo budżetowe zobowiązuje ministra finansów do ustalenia w formie rozporządzenia szczegółowych zasad i trybu wykonywania budżetów gmin. Zapis ten ma znaczenie na przyszłość. Dotychczas te zasady dotyczyły tylko zasad wykonywania budżetu państwa. Nie tylko gminy, ale również regionalne izby obrachunkowe odczuwały brak określenia zasad wykonywania budżetu gminy. Jest to bardzo ważny zapis, który spowoduje, że minister finansów będzie musiał określić szczegółowe zasady wykonywania budżetu gminy.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#DanutaWywrzynkiewicz">W projekcie ustawy Prawo budżetowe znalazł się również inny bardzo istotny zapis dotyczący finansów, zawarty w art. 57, który mówi, że do katalogu naruszeń dyscypliny budżetowej dodano wykazanie w sprawozdaniach budżetowych danych niezgodnych z danymi wynikającymi z ewidencji księgowej.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#DanutaWywrzynkiewicz">Jest to zapis dyscyplinujący, gdyż wiemy, że przy naszych sprawozdaniach kwartalnych następowała ogromna liczba przekłamań, czyli nieprawdziwych danych, które powodowały wyłudzanie subwencji wyrównawczych.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#DanutaWywrzynkiewicz">O tym z kolei mówią przepisy art. 18 i art. 27 ustawy o finansach gmin. W Prawie budżetowym powtarzamy, że zawarcie nieprawdziwych danych w sprawozdaniach powoduje naruszenie dyscypliny budżetowej i ustala cały katalog reperkusji, dotyczących dyscypliny budżetowej.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#DanutaWywrzynkiewicz">Były wątpliwości związane z ustaleniem, kto jest odbiorcą sprawozdań rocznych. Precyzujemy to w art. 55 mówiącym, że odbiorcami sprawozdań rocznych z wykonania budżetu gminy są regionalne izby obrachunkowe i wojewódzki urząd statystyczny, a odbiorcami sprawozdań z wykonania planu zadań zleconych jest regionalna izba obrachunkowa oraz wojewoda.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#DanutaWywrzynkiewicz">Jest to w skrócie katalog kompleksowych zmian, nie tylko powodujących zmiany ustawy samorządowej, ale także tych, które dotyczą budżetów gmin, zasad ich wykonywania i możliwości realizacji budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PiotrBuczkowski">Proszę posła W. Puzynę, aby przedstawił swoje uwagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Dyrektor D. Wawrzynkiewicz przedstawiła te wszystkie zmiany w ustawie Prawo budżetowe, które bez wątpienia precyzują przepisy w niej zawarte i ułatwiają ich interpretację, a tym samym ułatwiają realizację budżetu gmin.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#WłodzimierzPuzyna">Chciałem zwrócić uwagę jednak na kilka przepisów, które - moim zdaniem - są zbyt mało precyzyjne i wymagają uściśleń.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#WłodzimierzPuzyna">Pierwsza sprawa ma charakter nomenklaturowy, z pozoru jest nieważna, ale w samych realiach bardzo istotna. Chodzi o problem terminu „subwencji”. Do ub.r. istniało tylko jedno pojęcie „subwencja ogólna” i takie też pojęcie występuje w zapisach dzisiaj obowiązującego Prawa budżetowego. W ub.r. wprowadzając ustawę o finansowaniu gmin wykreowaliśmy nowe pojęcie „subwencja oświatowa”, przy czym w założeniach subwencja ta była równoprawną z subwencją ogólną.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#WłodzimierzPuzyna">W propozycji zmiany Prawa budżetowego, która wyszła ze strony rządu, w zapisie art. 3 ust. 2 pkt 12, rzeczywiście widać krok ku uogólnieniu pojęcia „subwencja” tak, aby pojęcie to obejmowało wszystkie typy subwencji. W pkt. 12 tam gdzie mówi się o wydatkach budżetu państwa skreśla się termin „subwencja ogólna” i pojawia się sformułowanie „subwencja dla gmin”.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#WłodzimierzPuzyna">Podobnej korekty redakcyjnej nie dokonano we wszystkich pozostałych zapisach ustawy Prawo budżetowe. Moim zdaniem należałoby to zrobić przy okazji poprawek redakcyjnych.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#WłodzimierzPuzyna">Obecny zapis może bowiem sugerować, że zamiarem Ministerstwa Finansów może być inne traktowanie subwencji różnych typów, co byłoby sprzeczne z ideą zapisu zawartego w ustawie o finansowaniu gmin.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#WłodzimierzPuzyna">Rozważając następnie różne tryby finansowania należałoby podkreślić, że subwencja jest typem finansowania zadań własnych i taką też przyjęliśmy zasadę. W związku z taką interpretacją pojęcia „subwencja” pojawia się pytanie, dlaczego typowe zadania własne, czyli przejęte przez miasta pilotażowe, w propozycji Ministerstwa Finansów czy rządu, finansowane są już docelowo, bo zapis w Prawie budżetowym oznacza już jakieś rozwiązanie systemowe, w postaci dotacyjnej.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#WłodzimierzPuzyna">Jak wiadomo dotacja to jest taki tryb finansowania, który w gruncie rzeczy stoi w sprzeczności z zasadą działania gminy na własną odpowiedzialność i na własny rachunek. Dotacja wiąże się z kontrolą celowości, a także z obowiązkiem zwracania pieniędzy zaoszczędzonych w ciągu roku budżetowego. Ponadto ten tryb dotacyjny, który jest stosowany obecnie, ma o tyle fatalny skutek, że nie jest trybem systemowym a przetargowym i wobec tego źle wpływa na harmonię stosunków pomiędzy administracją rządową a samorządową, a także w sposób bardzo niekorzystny wpływa na realizację zadań, gdyż nie pozwala na długofalowe planowanie czy to restrukturyzacji, czy też inwestycji.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#WłodzimierzPuzyna">Wobec tego wydaje mi się, że należałoby konsekwentnie ten typ zadań, jako zadania własne, finansować systemem subwencyjnym w sposób systemowy. Stąd moja propozycja, aby w sformułowaniu „dotacje celowe na zadania w zakresie administracji ogólnej i specjalnej, przekazane niektórym gminom o statusie miasta”, wyraz „dotacja” zastąpić wyrazem „subwencja” (w odpowiedniej liczbie i przypadku) i już konsekwentnie traktować ten tryb finansowania jako finansowanie subwencyjne. Wiązałoby się to ze zmianą niektórych zapisów.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#WłodzimierzPuzyna">Jest jeszcze kilka innych zapisów, które z punktu widzenia gospodarki gmin wymagają pewnego komentarza czy wyjaśnień. Między innymi wiadomo, że na terenie wielu gmin bardzo istotne znaczenie mają inwestycje centralne. Wobec tego chciałbym zapytać przedstawicieli Ministerstwa Finansów jakimi intencjami kierowali się wprowadzając w art. 27 po ust. 2 propozycję zapisu ust. 2b, który brzmi: „minister finansów w porozumieniu z ministrem - kierownikiem Centralnego Urzędu Planowania, może wyrazić zgodę na zmianę wykorzystania środków budżetowych przeznaczonych uprzednio na finansowanie inwestycji centralnych. O wyrażonej zgodzie minister finansów informuje komisję sejmową właściwą do spraw budżetu”.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#WłodzimierzPuzyna">Czy oznacza to, że możliwa jest korekta, w myśl której pieniądze przeznaczone na inwestycje lokuje się inaczej? Jeżeli taka właśnie jest interpretacja, to chciałbym wiedzieć z jakich przesłanek wynikał taki zapis. Dotychczas obowiązywała bowiem ochrona tych nakładów, które były przewidziane na cele inwestycyjne.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#WłodzimierzPuzyna">Nie chcę wkraczać w jakieś drobne sprawy i dlatego zatrzymuję się na zasadniczych, tutaj wymienionych, prosząc jednocześnie o wyrażenie opinii przez dyrektor D. Wawrzynkiewicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#DanutaWawrzynkiewicz">Jeżeli chodzi o sprawę zapisu pojęcia „subwencja” stwierdzam, że uczynione to zostało świadomie. W art. 2 ustawy Prawo budżetowe mówi się jakie mamy rodzaje wydatków w budżecie państwa.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#DanutaWawrzynkiewicz">Na razie mamy dwie subwencje: ogólną oraz oświatową. A więc wydatki z budżetu państwa są to subwencje z budżetu państwa. Natomiast w art. 6 ust. 2 wyraźnie mówimy, że budżet składa się z części, którymi dysponują poszczególni ministrowie i że w budżecie państwa tworzona jest odrębna część, która obejmuje subwencje ogólne dla gmin wraz z rezerwą subwencji ogólnej, tworzonej na podstawie odrębnych przepisów.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#DanutaWawrzynkiewicz">Chcemy tutaj wyraźnie powiedzieć, że wszystkie te rozstrzygnięcia, które w dalszym ciągu, poza art. 2 w Prawie budżetowym, dotyczą pojęcia subwencji, mówią o subwencji ogólnej. Subwencja ta jest sparametryzowana subwencją, wynikającą wprost z nałożonych obowiązków, wynikających z ustawy o finansach gmin, wobec czego tak chcemy to rozgraniczyć.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#DanutaWawrzynkiewicz">W ustawie o finansach gmin wprowadziliśmy, co prawda, pojęcie subwencji szkolnej, ale ono funkcjonuje na innych zasadach. Po pierwsze jest czasowe, czyli funkcjonuje tylko do czasu powszechnego przejęcia szkół przez gminy, a po drugie zasady określone w ustawie o finansach gmin mówią, że tę subwencję wydziela minister edukacji w miarę tego, jak gminy deklarować będą chęć przejęcia szkół.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#DanutaWawrzynkiewicz">Czyli w dalszych artykułach wyraźnie mówimy o subwencji ogólnej. Moim zdaniem nie wykracza to poza dotychczasowe rozwiązania, gdyż w ustawie o finansach gmin w dalszym ciągu występuje pojęcie dotacji do zadań własnych gmin, gdzie dajemy dotacje inwestycyjne, dotacje na pomoc społeczną, czy na szkoły ponadpodstawowe, które zostały przejęte przez gminy oraz na szkoły przejęte w ciągu roku. Czyli to pojęcie dotacji do zadań własnych musi nadal funkcjonować.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#DanutaWawrzynkiewicz">Bardzo trudno byłoby - naszym zdaniem - objąć subwencją pilotaż.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#DanutaWawrzynkiewicz">Składa się na to wiele powodów. W rozporządzeniu wykonawczym o pilotażu jest mowa, że gmina w ciągu trzech miesięcy ma prawo zrezygnować z przejmowania tego zadania. Wyobraźmy sobie ustaloną na cały rok subwencję, którą po wypowiedzeniu takiej umowy wycofujemy z gminy.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#DanutaWawrzynkiewicz">Poseł W. Puzyna „walczy” o subwencje m.in. z tego powodu, że subwencja jest dochodem gminy i może być przeznaczona na wszystko. Może się zdarzyć, że damy subwencję na pilotaż, a gmina powie, że nie będzie prowadziła pilotażu i środki przeznaczy na inwestycje. Naszym zdaniem byłoby to niebezpiecznym rozstrzygnięciem. Z tego też powodu rozgraniczamy pojęcie subwencji jako wydatku budżetu państwa. Wówczas są to subwencje i ogólna i szkolna. Natomiast w dalszych zapisach Prawa budżetowego mówimy o szczegółowych rozstrzygnięciach dotyczących subwencji ogólnej. Jest to subwencja sparametryzowana, będąca dochodem gminy, której gmina ma prawo nie rozliczyć.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#DanutaWawrzynkiewicz">W zapisie art. 27 ust. 2 mówi się o finansowaniu inwestycji centralnych. Pokazujemy ten zapis parlamentowi jako zał. nr 6, w którym mówi się o inwestycjach z ostatnich dwóch lat, o wartości kosztorysowej przekraczającej 100 mld zł. Zdarzało się tak w ub.r., że rząd preferował wysoko wydatki na inwestycje. Pokazaliśmy te inwestycje imiennie w parlamencie, po czym okazało się, że wojewodowie i ministrowie w ramach swoich uprawnień, pozwalających na przenoszenie środków między paragrafami, między zadaniami zmniejszali wydatki na te inwestycje.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#DanutaWawrzynkiewicz">W ustawie budżetowej na ten rok zawarliśmy zapis o tym, że nie można zmniejszać wydatków na inwestycje centralne. Można natomiast je zwiększać, a o możliwość przeniesienia takich wydatków dysponent części budżetowej może wystąpić do ministra finansów i ten, po uzyskaniu zgody ministrów zainteresowanych tą inwestycją wyrazi na to zgodę, bądź odmowę informując o tym właściwą komisję sejmową.</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#DanutaWawrzynkiewicz">Takie incydentalne zawiadomienia rzeczywiście wysłaliśmy do posła W. Michny. Wyjaśnić muszę dlaczego są to zgody incydentalne. Zwykle jest tak, że inwestor, dysponent części budżetowej, właściwy minister czy też wojewoda uważa za celowe znaczniej finansować jedną z inwestycji centralnych, którą ma w swojej dyspozycji, od innej. Zatem chce też inaczej skierować nakład środków w tym roku. Wymaga to szczegółowych analiz czy taką zgodę wyrazić.</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#DanutaWawrzynkiewicz">Aby nie było to już praktyką kolejnych ustaw budżetowych spróbujemy złożyć stosowny zapis w Prawie budżetowym. Jego sens polegałby na tym, że w szczególnych przypadkach wyrażamy zgodę na zmniejszenie nakładów finansowych na jedną z inwestycji, kosztem innej, albo po konsultacji z Centralnym Urzędem Planowania wyhamowuje w ogóle nakłady finansowe na inwestycje centralne w rzeczywiście uzasadnionych, incydentalnych przypadkach.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#BarbaraStawowiak">Chcę uzupełnić wypowiedź dyrektor D. Wawrzynkiewicz w kwestii dotyczącej pilotażu. W tej chwili rzeczywiście trudno zamienić dotacje przeznaczone na realizację zadań pilotażowych na subwencję, aczkolwiek dotacja ta ma pewne elementy subwencji.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#BarbaraStawowiak">Zgodnie z zapisem ustawy budżetowej na br. miasta otrzymujące dotacje w układzie działowym na zadania pilotażowe mogą w ramach tej dotacji dokonywać przesunięć pomiędzy działami. Na 1995 r. przewidujemy, jeżeli chodzi o finansowanie pilotażu pewną zmianę. W br. dotacje na zadania pilotażowe przekazywane były zainteresowanym miastom z budżetu wojewodów, z części budżetowej ministra zdrowia, z części ministra kultury i z części ministra edukacji narodowej, a także w szczątkowej wielkości z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych z przeznaczeniem na zadania ochrony przeciwpożarowej, czyli aż z 5 źródeł.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#BarbaraStawowiak">Natomiast projekt ustawy budżetowej na 1995 r. jest tak skonstruowany, aby dotacje na zadania pilotażowe szły wyłącznie przez budżety wojewodów. Jeśli dokona się przesunięć środków z budżetów odpowiednich ministrów do budżetu wojewodów, funkcjonować będzie jeden kierunek funkcjonowania dotacji miastom pilotażowym.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#BarbaraStawowiak">Chcę też przypomnieć wypowiedź ministra - szefa Urzędu Rady Ministrów, która padła na spotkaniu z przedstawicielami wojewodów i miast pilotażowych. Minister stwierdził wówczas, iż należy kontynuować prace nad przekazaniem zadań pilotażowych miastom - gminom, jako zadania własne. Oczywiście wymaga to odpowiednich zmian legislacyjnych w ustawie kompetencyjnej oraz w wielu innych ustawach. Zbieżnym życzeniem samorządów i strony rządowej byłoby rozwiązanie polegające na tym, aby finansowanie zadań, dotychczas pilotażowych, które w przyszłości będą zadaniami własnymi gmin, odbywało się nie poprzez nawet subwencje, a przez udział w podatkach. Czyli byłoby to bezpośrednie finansowanie pozwalające na całkowite oderwanie od budżetu państwa finansowania zadań pilotażowych. Takie rozwiązanie miałoby charakter działania systemowego. Jednak wdrożenie tego projektu wymaga wykonania olbrzymiej pracy legislacyjnej.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#BarbaraStawowiak">Sytuację komplikuje również fakt, że zakres pilotażu nie jest jednolity, niektóre miasta zrezygnowały z części zadań objętych pilotażem. Stało się to również dosłownie w ostatnich dniach prac prowadzonych nad budżetem na przyszły rok. Zdajemy sobie sprawę, że wprowadzenie nowych zasad finansowania pilotażu, z uwagi na wymienione okoliczności, nie będzie jeszcze możliwe w przyszłym roku. Nasze działanie pójdzie w tym kierunku, aby można było wdrożyć zmiany w dziedzinie pilotażu w 1996 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PiotrBuczkowski">Chcę dodać, że wypowiedzi ministra M. Strąka zbiegają się z inicjatywą poselską. Przed dwoma tygodniami złożony został projekt ustawy o ustroju niektórych dużych miast, który mam nadzieję, rozwiąże znaczną część przedstawionych tutaj problemów. Być może uda się nawet w 1995 r. przejść na inne zasady finansowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Chcę zabrać jeszcze polemiczny głos w stosunku do tego, co powiedziała dyrektor D. Wawrzynkiewicz.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#WłodzimierzPuzyna">Nie widzę żadnego powodu, aby subwencję ogólną odróżniać od subwencji oświatowej. Argument polegający na tym, że subwencja ogólna jest sparametryzowana jest o tyle nietrafny, że ustawa w tym sformułowaniu funkcjonowała wówczas, gdy subwencja ta nie była sparametryzowana.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#WłodzimierzPuzyna">Rzecz w tym, że w chwili obecnej ani projekt ustawy budżetowej, ani sprawozdanie z wykonania budżetu, nie wyodrębniają w sposób jasny i czytelny tych środków, które płyną przez kasy samorządowe, od tych, które płyną innymi kanałami. Nie wiem czy nie należałoby pomyśleć o takim przemodelowaniu struktury budżetu, żeby widać było jasno jakie środki płyną przez różne poziomy dysponowania tymi środkami.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#WłodzimierzPuzyna">Dotychczasowa struktura budżetu nie daje właściwie takiego klarownego obrazu. Stąd powracam do traktowania subwencji w sposób równoprawny. Mam na myśli wszystkie subwencje i pokazywania ich w budżecie w taki sam sposób. Oczywiście jeżeli gmina przejmie szkołę w ciągu roku to dostanie na to pieniądze, ale ustawa o finansowaniu gmin mówi, że wówczas nie jest to subwencja a dotacja. Zdarzały się też korekty subwencji w ciągu roku. Zatem to, że coś się może zmienić w ciągu roku nie jest argumentem na nie umieszczanie pewnych planów w ustawie budżetowej, w sposób pozwalający na łatwe rozszyfrowanie niektórych elementów tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PiotrBuczkowski">Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos? Nie ma chętnych.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PiotrBuczkowski">Wobec tego, że musimy zająć stanowisko proponowałbym następującą procedurę. Proszę posła W. Puzynę, aby przedstawił w punktach te zagadnienia, które mogłyby się ewentualnie znaleźć w naszym stanowisku. Stanowisko to przepisalibyśmy, dostarczyli posłom i o godz. 14,30 po zakończeniu krótkiego posiedzenia naszej Komisji, które dotyczyć będzie wyboru posła sprawozdawcy do referowania uwag Senatu do ustawy o kolegiach odwoławczych, przedyskutowalibyśmy i ewentualnie przyjęli to stanowisko.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PiotrBuczkowski">Czy jest zgoda co do tej procedury? Skoro nie widzę sprzeciwów proszę posła W. Puzynę o wskazanie najważniejszych elementów.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Chciałbym zaproponować dwa postulaty. Pierwszy polega na tym, aby w ustawie Prawo budżetowe konsekwentnie zamiast terminu „subwencja ogólna dla gmin” wprowadzić termin „subwencja dla gmin”, w odpowiednich liczbach i przypadkach.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#WłodzimierzPuzyna">Uzasadnienie jest takie, że obowiązująca ustawa o finansowaniu gmin rozróżnia dwa rodzaje subwencji, natomiast Prawo budżetowe powinno jednakowo traktować wszystkie typy subwencji.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#WłodzimierzPuzyna">Drugi postulat dotyczy zapisu o dotacyjnym finansowaniu zadań własnych gmin, które weszły w program miast pilotażowych.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#WłodzimierzPuzyna">Jest to jednak działanie na poziomie zadania własnego i stąd konsekwentnie należałoby subwencyjnie finansować te zadania.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#WłodzimierzPuzyna">Postulat jest taki, aby w sformułowaniu „dotacje celowe na zadania z zakresu administracji ogólnej i specjalnej, przekazane niektórym gminom o statusie miasta” zastąpić wyraz „dotacja” wyrazem „subwencja” i odpowiednio do znaczenia wyrazu „subwencja” kwalifikować tego typu środki.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#WłodzimierzPuzyna">Wiązałoby się to z koniecznością wprowadzenia kilku zmian w tym zapisie, który nam przedstawiono.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PiotrBuczkowski">Czy są ewentualnie jakieś sugestie ze strony posłów do tej propozycji? Ponieważ nie ma zgłoszeń rozumiem, że akceptujemy ten kierunek przyjęcia projektu stanowiska.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#PiotrBuczkowski">Zamykam posiedzenie i dziękuję za udział w nim.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>