text_structure.xml 28.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#AleksanderBentkowski">Przekazuję prowadzenie dzisiejszego posiedzenia panu posłowi Ciemniewskiemu. Wynika to z faktu, że zarówno ja, jak i pan poseł Mazurkiewicz jesteśmy zaangażowani w dzisiejszą debatę plenarną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JerzyCiemniewski">Obie komisje sejmowe ustosunkują się dzisiaj do wniesionych nam poprawek, które zostały zgłoszone w drugim czytaniu ustawy o referendum. Zestawienie obejmuje 13 poprawek. Czy na sali są wnioskodawcy? Niestety nie widzę posłów Jerzego Gwiżdża, Andrzeja Gąsienicy-Makowskiego i Krzysztofa Kamińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#KazimierzPańtak">Zgodnie z regulaminem Sejmu w przypadku, gdy nie ma na posiedzeniu wnioskodawców, Komisje mają prawo nie rozpatrywać ich wniosków. Wnoszę więc o głosowanie jedynie poprawek wnioskodawców, którzy są na sali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#LidiaBłądek">Składam wniosek przeciwny. Uważam, że Komisje powinny ustosunkować się krótko i przedstawić stanowisko Komisji w sprawozdaniu.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#LidiaBłądek">Wycofam swój wniosek pod warunkiem, że Komisje nie będą się już zbierać w celu omówienia innych poprawek, lecz nie uwzględnią ich w treści ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JerzyCiemniewski">Wniosek pana posła poddaję pod głosowanie. Kto jest za nierozpatrywaniem poprawek pod nieobecność wnioskodawców?</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JerzyCiemniewski">W głosowaniu wniosek został przyjęty większością 13 głosów, przy 4 przeciwnych i 1 wstrzymującym się.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#JerzyCiemniewski">Komisje postanowiły, iż rozpatrzą jedynie poprawki, których wnioskodawcy lub osoby upoważnione przez nich są na sali.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#JerzyCiemniewski">Przechodzę do pierwszej poprawki. Czy jest na sali osoba reprezentująca jej wnioskodawców - posłów Jerzego Gwiżdża i Andrzeja Gąsienicy-Makowskiego? Nie widzę. Oznacza to, że nie omawiamy kolejnych dwóch poprawek zgłoszonych przez tych samych wnioskodawców.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#JerzyCiemniewski">Przechodzimy do poprawki nr 4. Dotyczy ona art. 5 ust. 2 i została zgłoszona przez posła Zielińskiego. Oddaję głos posłowi wnioskodawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#TadeuszZieliński">Proponuję, aby w art. 5 ust. 2 wprowadzić zapis, który będzie jednoznacznie przesądzać, w zestawieniu z następnymi ustępami, iż treść pytań lub wariantów rozwiązań ustalać będzie Sejm. W obecnym zapisie projektu ta sprawa nie jest jednoznacznie przesądzona. Proponuję zmienić treść ust.2 tak, aby wniosek zawierał treść pytań lub wariantów rozwiązań. Z takiego zapisu można byłoby wnioskować, iż Sejm nie ma prawa zmieniać treści tych pytań lub wariantów. Ja proponuję, aby wniosek zawierał jedynie problematykę podlegającą referendum, natomiast Sejm miałby suwerenne prawo przesądzenia jaka jest treść pytań lub wariantów rozwiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#StanisławRogowski">W imieniu Komisji chcę przedstawić ich zdanie. W ust. 2 określone są wymogi do wniosku, podobnie jak do inicjatywy ustawodawczej. Jest to pewna analogia, gdyż posłowie we wniosku również określają ich propozycję treści ustawy lub uchwały. Natomiast ust. 3 mówi wyraźnie, że Sejm ustala treść pytań lub wariantów rozwiązań. Komisje stały na stanowisku, że na wnioskodawców należy nałożyć obowiązek nie tylko ogólnego określenia treści, lecz powinni oni wyraźnie określić o co chcą zapytać w referendum. Przedstawiają oni projekt, a nie gotowy zestaw pytań. Sejm proceduje w takim przypadku tak samo jak przy innych tekstach - uchwala go lub odrzuca, albo też modyfikuje treść.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#StanisławRogowski">Prosiłbym ekspertów o wyrażenie swojej opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#TadeuszZieliński">Z ust. 2 nie wynika, że chodzi o projekt. Można z niego wywnioskować, że pytania mają charakter stanowczy i Sejm zobowiązany jest do przepisania ich. W ust. 3 można odczytać, iż Sejm uchwala treść pytań, ale jest związany ich treścią przedłożoną przez wnioskodawców. Chciałbym uniknąć kłopotów z interpretacją obu ustępów i dlatego proponuję, aby w ust. 2 mowa była ogólnie o problematyce pytań lub dwóch wariantów rozwiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanuszMordwiłko">Moim zdaniem, z brzmienia ust. 2 i 3 nie można wyprowadzić wniosku, że Sejm musi idealnie przyjąć treść pytań lub wariantów zaproponowanych we wniosku. W ust. 2 użyto słowa „wniosek”. Chodzi tu właściwie o projekt i jest to odpowiednik projektu ustawy lub uchwały. Sejm jest tym wnioskiem w jakiś sposób związany, ale nie całkowicie. Ma możliwość przekształcenia wniosku. Proponowałbym jednak uniknąć w ust. 2 słowa „problematyka”, ponieważ Sejm formułując pytania może daleko odbiec od intencji wnioskodawców. Pytania mogą tutaj zdeformować wolę wnioskodawcy. Broniłbym więc istniejącego już rozwiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#RyszardGrodzicki">Stoimy tutaj przed dylematem politycznym, a nie prawnym. Jeśli pod jakimś wnioskiem podpisze się organ lub grupa obywateli, a Sejm zmieni treść zaproponowanych pytań, to pojawia się pytanie czy taki wniosek można wycofać i na którym etapie. Przecież treść ustalona przez Sejm może nie odpowiadać wnioskodawcy. Jest to problem wyboru politycznego.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#RyszardGrodzicki">Z drugiej strony należy pamiętać, że wnioskodawcy piszący projekt pytań pod wpływem wielkiej emocji lub oburzenia popełniają często błędy w sformułowaniach lub tworzą pytania, które z natury sugerują odpowiedzi. Pamiętajmy o tym, że można sformułować pytanie tak, iż zasugeruje psychologicznie odpowiedź uczestnikom referendum. Lepiej byłoby zapisać w ust. 3 „ustala ostateczną treść pytań”. Ogranicza to możliwość manewru ze strony Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#TadeuszZieliński">Dotychczasowa dyskusja pokazuje, że interpretacja tych dwóch ustępów w zestawieniu budzi wątpliwości. Mój wniosek szedł w kierunku przesądzenia tej sprawy jednoznacznie. Być może słuszne byłoby zaproponowanie alternatywnego rozwiązania i napisać w ust. 2, iż wniosek o zarządzenie referendum powinien określać wstępną treść pytań lub wariantów rozwiązań. Zależy mi na tym, aby w tym miejscu ustawa była jasna. Sejm nie może być związany treścią pytań zawartych we wniosku. Są one materiałem, nad którym Sejm będzie debatował. Przy obecnym zapisie mogą powstawać kontrowersje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#StanisławRogowski">Jedynie pan może zmodyfikować swój wniosek dotyczący poprawki. Jeżeli uczyni pan to w kierunku, który przedstawił nam teraz, Komisje mogą ponownie ustosunkować się do takiej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#TadeuszZieliński">Proponuję, aby ust. 2 w art. 5 brzmiał: „Wniosek o zarządzenie referendum powinien określać wstępnie treść pytań lub wariantów rozwiązań w sprawie poddanej pod referendum”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JanuszMordwiłko">Wydaje mi się, że dobrze byłoby dodać słowo: „propozycję”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JerzyCiemniewski">Będziemy więc głosować nad następującą propozycją brzmienia ust. 2: „Wniosek o zarządzenie referendum powinien określać propozycję pytań lub wariantów rozwiązań w sprawie poddanej pod referendum”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KazimierzPańtak">Powinniśmy jeszcze zastanowić się nad tą zmianą. Dla mnie propozycja pytań jest zbyt daleko idąca. Sformułowanie „wstępna treść pytań” oznacza przeredagowanie przez Sejm, zaś sformułowanie „propozycja pytań” oznacza, że Sejm będzie proponował daleko idące rozwiązanie problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JerzyCiemniewski">Proponuję jednak, abyśmy przegłosowali treść ust. 2, którą przytoczyłem przed chwilą. Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#JerzyCiemniewski">W głosowaniu wniosek został przyjęty większością 13 głosów, przy 1 przeciwnym i 4 wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#JerzyCiemniewski">Czy pojawił się na sali przedstawiciel wnioskodawców - posłów Jerzego Gwiżdża i Andrzeja Gąsienicy-Makowskiego? To samo dotyczy kolejnego wnioskodawcy - posła Krzysztofa Kamińskiego? Nie widzę. W związku z tym przechodzimy do poprawki nr 7 zaproponowanej przez posła Piotra Marciniaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PiotrMarciniak">Ze skruchą muszę stwierdzić, że pośpieszyliśmy się z propozycją tej poprawki. Sprawdziliśmy, iż jest ona niezgodna z obowiązującą konstytucją. Wycofuję więc tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JanuszCiemniewski">Przechodzimy więc do poprawki nr 8 i proszę o głos wnioskodawcę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#TadeuszZieliński">Proponuję, aby w art. 9 ust. 2 pkt 2 kropkę zastąpić przecinkiem i dodać wyrazy: „co najmniej 33 proc. biorących udział w głosowaniu. W przypadku, gdy żadne z rozwiązań nie otrzymało wymaganej większości wynik referendum uznaje się za niewiążący”.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#TadeuszZieliński">W świetle obecnego zapisu dopuszczalne jest przesądzenie wyniku referendum przez znikomą liczbę głosujących. Poprawka ma na celu wprowadzenie progu tak, aby wynik referendum był poparty przez znaczną liczbę biorących udział w głosowaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#StanisławRogowski">Zanim przejdę do merytorycznej treści poprawki chcę zwrócić uwagę na pewną nieścisłość. Kwestia wiążącego wyniku jest rozstrzygnięta w ust. 1. Ust. 2 mówi natomiast nie o wiążącym charakterze, lecz o rozstrzygającym. Nie można tu użyć słowa „niewiążący”. Moim zdaniem, powinien pan zmodyfikować poprawkę rezygnując z drugiego zdania. Jest ono w tym układzie niepotrzebne.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#StanisławRogowski">Co do merytorycznej strony poprawki przedstawię zdanie Komisji. Uważaliśmy, że problem polega na tym, że niekoniecznie muszą być trzy warianty. Może ich być np. cztery. Takie referenda zdarzają się w praktyce europejskiej. W tym momencie 33 proc. nie byłoby uzasadnione. Jest to właściwe jedynie w przypadku trzech wariantów. W układzie większej liczby wariantów poprzeczka 33 proc. jest za wysoka. Dlatego też w pierwotnej treści pkt. 2 nie dawaliśmy żadnej poprzeczki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JózefRepel">Faktycznie poprawka jest niezgodna z literalnym brzmieniem art. 19 małej konstytucji. Mam też inne wątpliwości co do zgodności tej poprawki z rozwiązaniami zawartymi w przepisach konstytucyjnych.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#JózefRepel">W ustawie konstytucyjnej o trybie przygotowania i uchwalania konstytucji używa się pojęcia „większość biorących udział w głosowaniu”. Zapis ten znajduje się w art. 11. W głosowaniu alternatywa obejmuje odpowiedzi za lub przeciw. Inaczej jest w art. 19 ust. 3 małej konstytucji, gdzie wynik referendum jest wiążący. Znajduje się jednak tutaj pewien skrót myślowy. Można go odczytać w następujący sposób - referendum jest ważne, jeśli weźmie w nim udział więcej niż połowa uprawnionych do głosowania. Dotyczy to więc frekwencji wyborczej. Nie jest tu określone kiedy następuje rozstrzygnięcie, co w moim przekonaniu oznacza, że mała konstytucja zakłada, iż rozstrzyga zwykła większość biorących udział w głosowaniu. Gdyby mała konstytucja chciała ustanowić jakieś bariery lub dodatkowe wymogi musiałaby w sposób wyraźny to określić.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#JózefRepel">Na przykład w konstytucji duńskiej znajduje się przepis, iż do odrzucenia ustawy w referendum wymagana jest większość wyborców biorących udział w głosowaniu i nie mniej niż 30 proc. wszystkich uprawnionych do głosowania. Rozumiem, że intencją poprawki było określenie konkretnej większości. Jednak przy czterech wariantach wynik referendum będzie nierozstrzygający.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#JózefRepel">Pozostaje pytanie czy takiej propozycji nie należałoby zawrzeć w przepisach konstytucyjnych?</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#JózefRepel">Propozycja pana posła jest również niespójna z pkt. 1 ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejGaberle">Brak progu, którego przekroczenie oznacza rozstrzygnięcie, skłania do mnożenia alternatyw. Możliwa byłaby sytuacja, iż przy sześciu wariantach rozwiązań można przewidzieć pewną niewielką większość dla któregoś wariantu i w ten sposób przewidzieć wynik referendum. Takie rozwiązanie jest po prostu niebezpieczne. Referendum nie może być okazją do manipulacji politycznych. Sądzę, że pewien próg, można dyskutować jakiej wysokości, który powinien być znaczący jest konieczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JanuszMordwiłko">Podkreślam, że propozycja jest niespójna z pkt. 1 ust. 2. Pkt 1 stwarza dla dwóch wariantów możliwość zwycięstwa jednego wariantu zwykłą większością głosów. Dużą wątpliwość budzi też propozycja 33 proc. Zakładając propozycję przyjęcia wysokiego progu również w pkt. 1 wychodziłoby na to, że wymagana będzie większość bezwzględna, a jest to niezgodne z konstytucją.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#JanuszMordwiłko">Musimy zastanowić się nad każdą możliwością. Nie można przyjmować podwyższonego progu przy większej liczbie wariantów, a nie brać pod uwagę sytuacji zgłoszenia dwóch wariantów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#AndrzejGaberle">W pkt. 1 wiadomo, że ponad 50 proc. głosujących musi opowiedzieć się za jednym z dwóch wariantów. Można oczywiście sądzić, że część głosów będzie nieważna i wariant uzyska nieco mniej niż 50 proc. Wydaje mi się, że połowa głosujących jest wystarczająco dużą liczbą, aby przyjąć słuszność wybranego wariantu.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#AndrzejGaberle">Natomiast w pkt. 2 mowa jest o wielu wariantach, co powoduje znaczne rozproszenie głosów. Może dojść do tego, że np. 12 proc. głosów wystarczy, aby narzucić wszystkim jakieś rozwiązanie. Takiej sytuacji należy zapobiec.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#TadeuszZieliński">Biorąc pod uwagę zgłoszone wątpliwości chciałem zmodyfikować swój wniosek i ograniczyć go do dodania w pkt. 2 następujących wyrazów: „przekraczająca 33 proc. głosujących”. Cały pkt 2 brzmiałby następująco: „Za jednym z więcej niż dwóch rozwiązań opowiedziała się największa liczba biorących udział w głosowaniu, przekraczająca 33 proc. głosujących”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JerzyCiemniewski">Rozumiem, że 33 proc. to pewne minimum, które uznaje się za reprezentatywne dla znacznej części społeczeństwa bez względu na liczbę wariantów.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#JerzyCiemniewski">Kto z państwa jest za przyjęciem ostatecznej wersji poprawki nr 8?</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#JerzyCiemniewski">W głosowaniu za przyjęciem wniosku opowiedziało się 6 posłów, przeciwko - 8 posłów, przy 3 głosach wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#JerzyCiemniewski">Wniosek dotyczący poprawki do art. 9 ust. 2 pkt 2 nie został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#JerzyCiemniewski">Czy pojawili się na sali przedstawiciele wnioskodawców poprawek: 9, 10, 11 i 12? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#JerzyCiemniewski">Przechodzimy do poprawki nr 13.</u>
          <u xml:id="u-27.6" who="#JerzyCiemniewski">Proszę o przedstawienie propozycji posła Piotra Marciniaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#StanisławRogowski">Pan poseł prosił mnie o przedstawienie poprawki nr 13. Dotyczy ona art. 30 ust. 2 pkt 4 oraz art. 33 ust. 4 pkt 3. Ma ona charakter redakcyjny. Wnioskodawca uważał, że w ustawie nie powinny znaleźć się tego typu elementy opisowe. Uznał, że sformułowanie „kart ważnych” jest wystarczające. Proponuję więc zlikwidowanie treści w nawiasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JózefRepel">Zgadzam się z taką propozycją. Komisje skreśliły już taki opis w nawiasie do jednego z poprzednich artykułów. Taka treść powinna znaleźć się raczej w instrukcji Krajowej Komisji Wyborczej dla komisji obwodowych.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#JózefRepel">Zauważyłem również, że oprócz skreślenie treści w nawiasie należałoby skreślić także wyrazy: „w tym”. Sugerują one, że w ramach kart ważnych istnieją trzy równorzędne kategorie: głosów nieważnych, głosów ważnych oraz głosów ważnych oddanych na poszczególne odpowiedzi postawionego pytania lub za wyborem określonego wariantu. Tymczasem ostatnia kategoria mieści się w kategorii głosów ważnych. Należałoby więc skreślić wyrazy: „w tym” w pkt. 4, a dodać je ewentualnie w pkt. 6. W ten sposób zostanie zachowany logiczny podział.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#StanisławRogowski">Podzielam stanowisko eksperta. Prosiłbym jednak, aby swoją opinię wyraził pan Kazimierz Czaplicki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#KazimierzCzaplicki">Istnieją ustawy, w których takie objaśnienia w nawiasach pojawiają się. Pierwsza ordynacja wyborcza do Sejmu mówi: „Prawo wybierania przysługuje każdemu (czynne prawo wyborcze)”. Ordynacja wyborcza do rad gmin również posługuje się pojęciem „(czyli liczba wyborców...)”. W nawiasach podkreślane są ważne elementy, wiążące dla wyników głosowania. Jeżeli w pkt. 4 nie będzie tego zapisu nie zdarzy się żadne nieszczęście, a więc właściwie można to skreślić.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#KazimierzCzaplicki">Natomiast całkowicie zgadzam się z panem Józefem Repelem co do skreślenia wyrazów „w tym”. Powinny one znaleźć się raczej w pkt. 6. W procesie bilansowania głosów głosy ważne oddane na poszczególne odpowiedzi muszą dać sumę głosów ważnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#StanisławRogowski">Proponuję więc zmodyfikowanie poprawki nr 13 w tym kierunku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#RyszardGrodzicki">Mam wątpliwości czy treść w nawiasie powinna być skreślona. W wyliczaniu nie jest jasne, w jaki sposób określić liczbę osób, które wzięły udział w głosowaniu. Czy jest to równoznaczne z liczbą kart ważnych, które znalazły się w urnach, czy też z liczbą podpisów w spisie uprawnionych do głosowania? Budzi to wątpliwości. Określenie w nawiasie przekreśla jakiekolwiek spory, które mogą się pojawić na tym tle. Jeśli Państwowa Komisja Wyborcza w swojej uchwale określi definicją co oznacza zwrot „liczba osób, które wzięły udział w głosowaniu”, można wtedy zapytać czy PKW nie przekroczyła swoich uprawnień. Nie wiadomo właściwie czy Komisja może takie dookreślenie sformułować na bazie przepisów konstytucyjnych? Pojawia się w takim przypadku wątpliwość czy skreślenie nawiasu w pkt. 4 jest właściwe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#StanisławRogowski">Taka argumentacja pojawiała się już wcześniej. W imieniu wnioskodawcy mogę zgodzić się na rezygnację z tej poprawki w omawianym zakresie. Jednak podtrzymuję propozycję skreślenia wyrazów „w tym”.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#StanisławRogowski">Pozostaje kwestia czy jest to propozycja nowej poprawki, czy też można o tym zdecydować w ramach poprawki nr 13.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JerzyCiemniewski">Przyznam, że sytuacja jest kłopotliwa, gdyż propozycja nowej poprawki nie była zawarta w treści poprawki złożonej przez posła Piotra Marciniaka. W tej sytuacji proponuję potraktować ją jako redakcyjne wygładzenie tekstu. Prosiłbym Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu o dokonanie takiej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#KazimierzPańtak">Wydaje mi się, że poseł Rogowski powinien zgłosić autopoprawkę polegającą na uzupełnieniu wniosku o likwidację wyrazów „w tym”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#StanisławRogowski">Przyjmuję oba rozwiązania i Komisje powinny zadecydować, które z nich przyjąć. Dopiero teraz zwróciłem uwagę, że poprawka obejmowała właściwie całą treść po słowach „kart ważnych”. Wnioskuję więc, że poseł Marciniak proponował skreślenie tych wyrazów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JacekUczkiewicz">Podzielam zdanie posła Grodzickiego, iż nie chodzi tu tylko o redakcyjną poprawkę. Gdzieś trzeba powiedzieć co to jest liczba osób biorących udział w głosowaniu. Gdzieś musi to być powiedziane. Nawias miał być tą definicją. Jeżeli skreślimy go powstanie wątpliwość czy chodzi o liczbę kart, czy podpisów. Można wnioskować, że ktoś weźmie kartę, ale nie wrzuci jej do urny i jest to jakiś sposób głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JerzyCiemniewski">Zrozumiałem, że wnioskodawca wycofał poprawkę dotyczącą treści w nawiasie. Dyskutujemy teraz nad sformułowaniem poprawki dotyczącej skreślenia wyrazów „w tym”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JanuszNiemcewicz">Poseł Rogowski powiedział już, że poprawka posła Marciniaka obejmowała zarówno nawias, jak i wyrazy „w tym”. Skoro wycofano poprawkę dotyczącą nawiasu, pozostaje propozycja skreślenia wyrazów „w tym”. Być może rozsądniej byłoby podtrzymać całość poprawki, zaś oddzielnie głosować obie propozycje, które ona obejmuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JerzyCiemniewski">Przeprowadzimy głosowanie nad poprawką nr 13, którą poseł Rogowski ograniczył do skreślenia wyrazów „w tym” w art. 30 ust. 2 pkt 4 oraz w art. 33 ust. 4 pkt 3.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#JerzyCiemniewski">Kto jest za przyjęciem takiego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#JerzyCiemniewski">W głosowaniu wniosek został przyjęty 18 głosami, bez głosów przeciwnych i przy 1 głosie wstrzymującym się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#StanisławRogowski">Chciałem jeszcze zapytać czy przedstawiamy Sejmowi w sprawozdaniu wszystkie poprawki, czy też tylko te, które przegłosowaliśmy dzisiaj?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#KazimierzPańtak">Moim zdaniem, przedstawione powinny być tylko te poprawki, które zostały dzisiaj omówione. Pozostałych poprawek nie ujmujemy w sprawozdaniu. Wszystkie poprawki przedstawione są na wewnętrznym druku Komisji, który nie został zarejestrowany. Właściwie tych pozostałych poprawek nie było. Gdyby pojawiły się one na druku sejmowym, musielibyśmy poinformować w sprawozdaniu o ich losie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#StanisławRogowski">Prosiłbym o przypomnienie jaka była dotychczas praktyka w takiej sytuacji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#JerzyCiemniewski">Z reguły rozpatrywaliśmy poprawki pod nieobecność wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#LidiaBłądek">Proponuję przedstawić w sprawozdaniu poprawki, które dziś omówiliśmy, zaś w adnotacji zaznaczyć, że ze względu na nieobecność wnioskodawców pozostałych poprawek Komisje nie rozpatrywały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#JerzyCiemniewski">Sekretariat informuje mnie, że zawiadomienie o dzisiejszym posiedzeniu dotarło do wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#KazimierzPańtak">Sprawę rozstrzyga art. 43 ust. 2 regulaminu Sejmu. Cytuję: „Komisje, po rozpatrzeniu z udziałem wnioskodawców zgłoszonych poprawek i wniosków, przedstawiają Sejmowi dodatkowe sprawozdanie, w którym wnioskują ich przyjęcie lub odrzucenie”. Zaś art. 40 ust. 5 stanowi, że na posiedzeniu Sejmu sprawozdawca Komisji informuje o proponowanych przez Komisje i przez poszczególnych posłów zmianach w przedłożonym projekcie oraz o nie przyjętych przez Komisje opiniach innych komisji itd.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#KazimierzPańtak">Wynika z tego, że skoro na sali nie ma wnioskodawców i Komisje nie rozpatrzyły poprawek nie można o tym mówić w sprawozdaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#StanisławRogowski">Prosiłbym, aby Komisje zdecydowały, iż w sprawozdaniu zostaną przedstawione rekomendowane poprawki, zaś zapiszemy w nim, iż na podstawie odpowiedniego artykułu regulaminu Komisje nie rozpatrzyły pozostałych poprawek. Ponieważ jest to precedens będę prosić panów, aby na sali obrad przedstawili taką interpretację regulaminu.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#StanisławRogowski">Przy okazji zmiany regulaminu należy wziąć pod uwagę taką sytuację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#JerzyCiemniewski">Poddawanie pod głosowanie poprawek, których Komisje nie omówiły jest sprzeczne z ideą trzeciego czytania. Ma ono przecież zapewnić wewnętrzną spójność ustawy. Sens przepisu regulaminowego polega na tym, aby nie dopuszczać do głosowania poprawek, które nie były przedmiotem rozpatrzenia przez Komisje. Regulamin wyraźnie podkreśla, że rozpatrywanie poprawek odbywa się przy udziale wnioskodawcy. Nie może być sytuacji, iż wnioskodawca nie stawi się na posiedzenie, a jego poprawka przejdzie pod obrady Sejmu bez omawiania przez Komisje.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#JerzyCiemniewski">W sprawozdaniu Komisji może pojawić się wzmianka o takich poprawkach, ale nie oznacza to, że mają być one poddawane pod głosowanie przez Sejm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#KazimierzPańtak">Moim zdaniem treść poprawek nie powinna być przedstawiana, lecz w jednym zdaniu można zapisać, iż część poprawek nie była omawiana ze względu na nieobecność posłów wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#JerzyCiemniewski">Powinniśmy pozostawić to posłowi sprawozdawcy. W ten sposób sprawozdawca przedstawi stanowisko Komisji.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś jest przeciwny, aby posłem sprawozdawcą został Stanisław Rogowski? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#JerzyCiemniewski">Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>