text_structure.xml 23.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanuszSzymański">Otwieram posiedzenie wspólne Komisji Sprawiedliwości oraz Ustawodawczej, poświęcone rozpatrzeniu propozycji zmian do sprawozdania Komisji Sprawiedliwości oraz Ustawodawczej w sprawie dwóch poselskich projektów ustaw o zmianie kodeksu karnego oraz o rządowym projekcie ustawy o zmianie kodeksu karnego, ustawy karnej skarbowej, kodeksu karnego wykonawczego oraz o podwyższeniu dolnych i górnych granic grzywien i nawiązek w prawie karnym.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JanuszSzymański">Proponuję następujący tok rozpatrywania poprawek. Po krótkiej prezentacji i omówieniu skutków przez pana posła A. Bentkowskiego, który pełnił rolę sprawozdawcy, wysłuchalibyśmy głosów za i przeciw poprawkom i przystępowalibyśmy do głosowania. Czy są uwagi do tego trybu?</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JanuszSzymański">Nie ma uwag, rozpoczynamy od poprawki 1), dotyczącej art. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AleksanderBentkowski">Poproszę o zdanie przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości, gdyż poprawka jest pozornie niewielka, lecz istotna. Chodzi o wprowadzenie pojęcia zorganizowanej grupy lub związku mającego na celu przestępstwo. Pan poseł A. Gaberle proponuje, żeby to nieco opisowe określenie zastąpić krótszym: kto działa w grupie mającej na celu przestępstwo.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#AleksanderBentkowski">Skrót pana posła A. Gaberlego powoduje ogromne rozszerzenie tego pojęcia i obawiam się, by nie było ono zbyt szerokie, by to zaostrzenie nie było regułą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#AndrzejGaberle">Jeżeli chodzi o skreślenie z tego przepisu zwrotu, który mówi o związku mającym na celu przestępstwo zaproponowałem to z tego względu, że mamy art. 276 kodeksu karnego i wymienienie dwukrotnie tego zwrotu: raz w art. 58 kk, który przewidywałby możliwość wydatnego zaostrzenia kary, a drugi raz w art. 276 przewidującym udział w związku mającym na celu przestępstwo, jako przestępstwo samoistne, co mogłoby doprowadzić do dość istotnych komplikacji.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#AndrzejGaberle">Dlatego w art. 58a z tego określenia, które już zostało użyte jako znamię przestępstwa w art. 276 - należy zrezygnować.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#AndrzejGaberle">Trochę inaczej wygląda sprawa propozycji określenia grupy jako zorganizowanej. Poza trudnościami, jakie to określenie nastręczało w praktyce chciałbym wskazać, że jeżeli mamy do czynienia z grupą celową, a to jest grupa mająca na celu przestępstwo, to elementy organizacji w takiej grupie wystąpić muszą dlatego, że inaczej powoływanie takiego tworu byłoby zupełnie bezsensowne.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#AndrzejGaberle">Cały sens grupy celowej dla osiągnięcia pewnego celu polega na wystąpieniu tego, co się nazywa efektem organizacyjnym, czyli że ten zespół, dlatego że jest zorganizowany, może łatwiej, lepiej i sprawniej osiągać cel, który sobie wyznaczył. Jeżeli więc mamy do czynienia z grupą celową, której celem jest popełnienie przestępstw, to automatycznie element organizacji musi w takiej grupie wystąpić.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#AndrzejGaberle">Z tej przyczyny zaproponowałem usunięcie pojęcia „zorganizowana grupa” z treści przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#StefanŚnieżko">Sprawa ewentualnego pokrywania się art. 276 kk i art. 58 kk została przeanalizowana również z udziałem ekspertów i podtrzymujemy dotychczasowe stanowisko rządowe z pewną modyfikacją. Otóż art. 276 formułuje przepis szczególny określający przestępstwo formalne, gdzie karalny jest sam udział w takim związku lub zorganizowanej grupie, która ma na celu popełnienie przestępstwa.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#StefanŚnieżko">Natomiast w art. 58 chcielibyśmy stworzyć normę materialną, mówiącą o popełnieniu przestępstwa w ramach zorganizowanej grupy lub związku przestępczego.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#StefanŚnieżko">Aby to doprecyzować proponujemy wnioskodawcy autopoprawkę, by przepis ten brzmiał: jeżeli sprawca popełnia przestępstwo działając w zorganizowanej grupie... itd. bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#KrzysztofKamiński">Panie prokuratorze, jaka jest różnica między określeniem „sprawca” a tym, który popełnia przestępstwo? Dla mnie jest to to samo i moim zdaniem wystarczy określenie sprawca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#StefanŚnieżko">Art. 276 przewiduje sprawcę formalnego, gdzie przestępstwem jest sam udział w związku, bez popełnienia przestępstwa materialnego i stąd taka sugestia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanuszSzymański">Czy pan poseł A. Gaberle jest zainteresowany przyjęciem sugestii przedstawionej przez pana prokuratora?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejGaberle">Obawiam się, że to nie jest dobre rozwiązanie i nie jestem zainteresowany jego przyjęciem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#AleksanderBentkowski">Mam pytanie do pana prof. Andrzeja Murzynowskiego. Proszę nam w miarę możliwości jasno przedstawić różnice: czy pojęcie - grupa, która ma na celu przestępstwo nie obejmuje także zorganizowanej grupy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejMurzynowski">Mnie się wydaje, że samo pojęcie grupa zawiera pewną organizację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#StefanŚnieżko">Chciałbym dodać, że znamienia zorganizowania nie wyczerpuje samo działanie w grupie. Grupa może być bez podziału ról, nieformalna. Dlatego dystynkcja zorganizowania jest tutaj ważna, bo ją trzeba wyróżnić surowszą karalnością.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#AleksanderBentkowski">Rozumiałbym to, gdyby to było przestępstwo kwalifikowane, gdyby najpierw była grupa zorganizowana, a potem związek mający na celu przestępstwo; pierwsza z odpowiedzialnością łagodniejszą, druga z odpowiedzialnością kwalifikowaną. Inaczej nie widzę sensu tej regulacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JanuszWojciechowski">Chciałem się przyłączyć do opozycji wobec propozycji pana posła A. Gaberle, bo na podstawie proponowanego zapisu zaostrzenie kary mogłoby dotyczyć również bójki, gdzie mamy grupę osób, niewątpliwie mających na celu przestępstwo.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#JanuszWojciechowski">Poza tym wydaje mi się, że nie powinniśmy uciekać od określenia pojęcia zorganizowanej grupy czy w ogóle zorganizowanej przestępczości, bo jest to problem znany na całym świecie i jeden z najważniejszych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#AndrzejGaberle">Ja nie będę się upierał przy swoim wniosku, skoro koledzy prawnicy chcą wprowadzić pojęcie grupy zorganizowanej. Tylko ja jako socjolog, nie tylko jako prawnik, nie mogę się zgodzić z tym, co państwo tutaj opowiadacie. Przepraszam bardzo, ale państwo używacie pojęć, których nie rozumiecie. Grupa sformalizowana, grupa niesformalizowana są to pojęcia, które w socjologii mają ściśle określone znaczenie i nie można ich używać tak sobie.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#AndrzejGaberle">Jeżeli mamy do czynienia z kilkoma osobami, które ni stąd ni zowąd obiły człowieka, to nie mamy do czynienia z żadną grupą, a jedynie zespołem osób działających wspólnie. Elementem grupy jest świadomość odrębności i element zorganizowania. Jeżeli mamy do czynienia z grupą celową, element organizacji musi wystąpić, choćby w postaci umówionego podziału ról. Jeżeli tego nie będzie, nie mamy do czynienia z żadną grupą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JanuszSzymański">Jeżeli nie ma innych głosów, przystąpimy do głosowania poprawki 1) pana posła A. Gaberlego, wraz z konsekwencjami, jakie ona za sobą niesie w przepisach prawa karnego.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#JanuszSzymański">W głosowaniu Komisje przy 8 głosach popierających poprawkę, 10 przeciwnych i trzech wstrzymujących będą rekomendowały Izbie odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#JanuszSzymański">Przechodzimy do poprawki 2). Zawiera ona trzy warianty pkt. 25 w art. 1 wzajemnie się wykluczające, autorstwa kolejno panów posłów: J. Taylora, K. Kamińskiego i S. Rogowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AleksanderBentkowski">Jak wspomniał przedmówca, przyjęcie którejkolwiek wersji powoduje bezprzedmiotowość pozostałych. Poseł J. Taylor proponuje umieszczenie swej poprawki w art. 108, dwaj pozostali - w art. 109.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#AleksanderBentkowski">Problem poprawki sprowadza się do tego, że przyjęliśmy przedłużenie przedawnienia i niewprowadzenie tej poprawki spowoduje bezsens tamtego wniosku, ponieważ art. 2 kodeksu postępowania karnego mówi, że nie można stosować później uchwalonego przepisu niekorzystnego, w stosunku do czynu wcześniejszego. Proponuję, by wnioskodawcy przedstawili swoje poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JacekTaylor">Po pierwsze chciałbym wyraźnie zaznaczyć, że projekt oznaczony wariantem I, stanowiący moją poprawkę ma być nową zmianą po zmianie 24.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#JacekTaylor">Sprawa druga, dlaczego art. 108 a nie 109 kodeksu karnego. Uważam, że moja poprawka przyporządkowana jest do treści tego właśnie artykułu, a nie następnego, który mówi o zbrodniach wojennych i zbrodniach przeciwko ludzkości. Art. 108 kk zajmuje się kwestią niebiegnięcia przedawnienia.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#JacekTaylor">Trzecia sprawa. Ponieważ słyszałem wątpliwości, że w treści mej poprawki jest pewna niejasność dotycząca czasokresu, jakiego ma dotyczyć wstrzymanie biegu przedawnienia, chciałbym dodać w drodze autopoprawki słowa zawarte między myślnikami „- w okresie od 1 stycznia 1944 r. do 31 grudnia 1989 r. -”. Powinno to wyjaśnić ewentualne wątpliwości przy praktycznym stosowaniu tego przepisu, jeżeli stanie się on przepisem.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#JacekTaylor">I w drodze prośby, gdyby pojawił się zarzut, że jest to sprzeczne z zasadą nieretroaktywności, chciałem poprosić o zabranie głosu pana prof. A. Murzynowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JanuszSzymański">Treść poprawki 2) w wariancie I po uwzględnieniu autopoprawki zgłoszonej przed chwilą ma brzmienie:</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#JanuszSzymański">„Bieg terminu przedawnienia umyślnych przestępstw przeciwko życiu, zdrowiu, wolności lub wymiarowi sprawiedliwości, zagrożonych karą pozbawienia wolności powyżej trzech lat, popełnionych przez funkcjonariuszy publicznych - w okresie od 1 stycznia 1944 r. do 31 grudnia 1989 r. - w czasie lub w związku z pełnieniem ich funkcji, rozpoczyna się od dnia 1 stycznia 1990 r. Artykuł 2 paragraf 1 kk nie ma w takich wypadkach zastosowania.”</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#KrzysztofKamiński">Po wprowadzeniu przez posła J. Taylora autopoprawki wycofuję swoją poprawkę na rzecz przedstawionej przed chwilą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AleksanderBentkowski">Stawiam wniosek o nierozpatrywanie poprawki posła S. Rogowskiego z powodu jego nieobecności na posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JanuszSzymański">Art. 43 ust. 3 Regulaminu Sejmu stanowi, że w razie nieobecności posła wnioskodawcy Komisja może nie rozpatrywać zgłoszonej przez niego poprawki. Głosujemy wniosek pana posła Bentkowskiego.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#JanuszSzymański">W głosowaniu Komisje 14 głosami za wnioskiem przy braku przeciwnych oraz przy 6 wstrzymujących postanowiły nie rozpatrywać poprawki posła S. Rogowskiego.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#JanuszSzymański">Czy są głosy przeciwne poprawce posła J. Taylora?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MarekMazurkiewicz">Ja zgłaszam wątpliwość, bo jeśli idzie o powoływane wielokrotnie podczas debaty konwencje międzynarodowe, które ograniczają retroaktywność i powodują zawieszenie bądź wykluczenie biegu przedawnienia, to one są jednoznaczne i w naszym kodeksie karnym są to zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie wojenne i w tym trybie mogą się toczyć procesy w nieskończoność.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#MarekMazurkiewicz">Natomiast wprowadzając tutaj zawieszenie biegu przedawnienia w stosunku do przestępstw z mocą wsteczną o ponad 40 lat, przekroczylibyśmy wszelkie standardy konwencji międzynarodowych i uważam, że to jest po prostu nieporozumienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejMurzynowski">Nie przekracza standardów konwencji takie rozwiązanie, bo art. 7 ust. 2 europejskiej konwencji obrony praw człowieka pozwala na wyjątkowe sięgnięcie prawa wstecz wtedy, kiedy są to przestępstwa w cywilizowanych krajach traktowane zawsze jako przestępstwa.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#AndrzejMurzynowski">Brałem udział w różnych międzynarodowych konferencjach, gdzie te kwestie były rozważane. Znacznie łatwiej jest obronić pogląd, że my korzystamy z art. 7 pkt. 2 konwencji wobec tego, że te przestępstwa nie były karane ale były nie raz nagradzane czy chwalone.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#AndrzejMurzynowski">Znacznie trudniej natomiast byłoby się wytłumaczyć z rozszerzania pojęcia przestępstwa przeciwko ludzkości. To ostatnie przestępstwo to nie tylko przestępstwo dużej wagi, ale jest to przestępstwo oparte na dyskryminacji pewnej grupy. Gdyby oskarżony w takiej sprawie bronił się w ten sposób, że on nie dlatego torturował AK-owca, bo to był AK-owiec, tylko dlatego, że chciał skutecznie prowadzić śledztwo albo nawet że miał takie skłonności, to by nie podpadał pod pojęcie przestępstwa przeciwko ludzkości.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#AndrzejMurzynowski">Dlatego mnie się wydaje, że powinniśmy w stosunku do dużych zbrodni uruchomić możliwość działania wstecz naszego prawa. I wymieniony artykuł konwencji na to zezwala.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#MarekMazurkiewicz">Mnie nie chodzi o jakieś uboczne historie, ale o prawo, które tworzymy. Czy te powołania stanów faktycznych, które przy obecnym stosowaniu art. 109 kk również w stosunku do zorganizowanej grupy z powodu przynależności do tej grupy mieszczą się w zbrodniach przeciw ludzkości nie zawierają zbyt szerokiego katalogu obejmującego całą masę innych czynów, które nie są ani torturowaniem ani nie mają tak głębokiego negatywnego wydźwięku i czy nie są carte blanche dla różnego rodzaju rozrachunków, które mogą być prowadzone, jeśli tylko dany czyn będzie się wiązał z próbą włączenia kogoś w taką sprawę?</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#MarekMazurkiewicz">Jeżeli już mamy wprowadzać takie rozwiązanie, powinno ono odpowiadać dyspozycji właśnie przepisu art. 7 ust. 2 cytowanej konwencji, a nie stanowić normy blankietowej, jaką tworzymy w proponowanym rozwiązaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#StefanŚnieżko">Chciałbym w imieniu swego resortu jeszcze raz podtrzymać stanowisko skreślenia proponowanej poprawki. Proponowana redakcja tej poprawki mówi praktycznie o wszystkich przestępstwach urzędniczych, a ścigane one nie były z przyczyn politycznych, tylko po prostu o nich nie dowiedziano się. Wydaje się, że taki przepis byłby właściwy w ustawie o ściganiu zbrodni stalinowskich, natomiast jako przepis ogólny wprowadza możliwość traktowania każdego urzędnika i z każdego powodu jako sprawcy podlegającego ściganiu.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#StefanŚnieżko">Chcę jeszcze dodać, że komisja kodyfikacyjna proponująca nowe brzmienie kodeksu karnego proponuje podobne brzmienie, ale z dwoma ograniczeniami. Chodzi o dopuszczenie się przez funkcjonariuszy w związku z pełnieniem obowiązków służbowych przestępstw umyślnych: zabójstwa, ciężkiego uszkodzenia ciała, ciężkiego uszczerbku na zdrowiu lub pozbawienia wolności łączącego się ze szczególnym udręczeniem, co może mieć zastosowanie wtedy, jeżeli w chwili wejścia w życie kodeksu przedawnienie nie nastąpiło.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#StefanŚnieżko">Taka jest przyszła propozycja w projekcie kodeksu karnego, natomiast ta dziś rozpatrywana nam wydaje się zbyt szeroka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JacekTaylor">Odpowiem jednocześnie obu panom na zarzuty. Przede wszystkim pan prokurator się myli, tu o przestępstwach urzędniczych mowy w ogóle nie ma i moja poprawka nawet w połowie nie jest tak szeroka, jak pan prokurator mówił.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#JacekTaylor">Współautor kodeksu karnego z obecnie obowiązującym art. 108 nazywał się Igor Andrejew i ewidentnie podpadał pod przepisy kodeksu karnego choćby za to, że w całkowicie złej wierze skazał gen. „Nila” - Fieldorfa.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#JacekTaylor">Jesteśmy więc w niezwykle dwuznacznej sytuacji moralnej, gdybyśmy mieli podzielić stanowisko pana posła M. Mazurkiewicza, bowiem sprawcy napisali taki kodeks karny, jaki w tej chwili stosujemy i przyjęli, że bieg przedawnienia spoczywać może wyłącznie na skutek przyczyn określonych w art. 108 kk, to znaczy przyczyn dotyczących prawa, a żadnych faktów.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#JacekTaylor">To co ja proponuję, dotyczy właśnie tych zdarzeń, które uniemożliwiały wszczęcie postępowania karnego. Autorzy kodeksu karnego sprytnie pomyśleli i stworzyli sytuację całkowitej bezkarności dla siebie i kolegów.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#JacekTaylor">Przytoczony przez eksperta prof. A. Murzynowskiego art. 7 ust. 2 konwencji pozwala na rozwiązanie proponowane przeze mnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#MarekMazurkiewicz">Moim zastrzeżeniem jest to, że przepis zredagowano na zasadzie wytrycha. Solidaryzując się ze stanowiskiem pana posła J. Taylora w sprawie Igora Andrejewa mam wątpliwość, dlaczego przepis nie został zredagowany choćby w sposób przedstawiony przez pana Prokuratora Generalnego jednoznacznie precyzyjnie? Skoro jest tak ogromne, skądinąd słuszne oburzenie, z którym się zgadzam, dlaczego na tego typu normę czekamy aż 5 lat, gdy wiele czynów już faktycznie się przedawniło?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JanuszWojciechowski">Mam pytanie do pana posła J. Taylora, czy przypadkiem zapis ten nie spowoduje takiej sytuacji, że uchyli się bieg przedawnienia w stosunku do przykładowo takiego czynu funkcjonariusza więziennictwa, który dopomógł więźniowi politycznemu w ucieczce z więzienia w roku 1946? Wydaje mi się, że proponowany przepis uchyliłby bieg przedawnienia i do takiego czynu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JacekTaylor">Pan poseł J. Wojciechowski nie przytoczył przykładu popełnienia jakiegokolwiek przestępstwa, jeśli dobrze rozumiem.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#JacekTaylor">Panu posłowi M. Mazurkiewiczowi odpowiadam, że my popełniliśmy bardzo wiele przeoczeń, nie tylko tu jest 5 lat zwłoki, bo bardzo wiele rzeczy należało zrobić wcześniej, co nam społeczeństwo wyrzuca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#AleksanderBentkowski">Dyskutujemy bardziej o zapisie moralnym niż faktycznie skutkującym bo zastanówmy się, kogo dotyczyć może ten przepis. Może on dotyczyć ludzi mających dzisiaj 74–75 lat, a wobec nich praktycznie żaden wytoczony proces nie może być skończony. Każdy lekarz wystawi zaświadczenie - jak to się dzieje w procesie Humera - o poważnym stanie zdrowia oskarżonego, stąd żaden sąd nie będzie w stanie dokończyć procesu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MarekMazurkiewicz">Nie miałbym wątpliwości, gdyby w przepisie były czyny z lat 1944–1956, ale w nim mamy daty 1944–1989. Nikt mi nie wmówi, że nie mógł funkcjonować rzetelny wymiar sprawiedliwości w latach sześćdziesiątych, siedemdziesiątych i później.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JanuszSzymański">Argumenty zostały przedstawione, proponuję głosowanie nad poprawką pana posła J. Taylora z tym, że proponowałbym w ostatnim zdaniu na początku nie „Art. 2 paragraf 1 kk”, a „Przepis artykułu 2 paragraf 1 kk”. Pan poseł Taylor wyraża zgodę na taką drugą autopoprawkę przytoczonego przeze mnie wcześniej brzmienia tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#JanuszSzymański">W głosowaniu Komisje przy 7 głosach za poprawką, 8 głosach przeciwnych i 5 wstrzymujących poprawkę odrzuciły.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#JanuszSzymański">Poprawka 3) będąca konsekwencją 1) straciła aktualność.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#JanuszSzymański">Poprawka 4) - czy ktoś jest przeciwny jej rozpatrzeniu ze względu na nieobecność posła S. Rogowskiego? Nie ma sprzeciwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MaciejLewandowski">W poprawce tej trzeba poprawić pomyłkę maszynową: w paragrafie 3 po wyrazie „zatrudniony” na: w paragrafie 3 po wyrazie „skazany”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JanuszSzymański">Poprawka pana posła S. Rogowskiego jest następująca. Na końcu zdania w art. 49 paragraf 3 skreślić kropkę i dodać słowa:</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#JanuszSzymański">„chyba że skazany wyrazi zgodę na niższe wynagrodzenie”.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#JanuszSzymański">Po tej poprawce przepis ten miałby brzmienie: „Należność skazanego za pracę ustala się według zasad wynagrodzenia pracowników za pracę tego rodzaju, którą wykonuje skazany, chyba że skazany wyrazi zgodę na niższe wynagrodzenie.”</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#JanuszSzymański">W głosowaniu Komisje przyjęły poprawkę przy 11 głosach za, braku przeciwnych i 4 wstrzymujących.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#JanuszSzymański">Sprawozdawcą z mocy Regulaminu pozostaje dotychczasowy sprawozdawca - pan poseł A. Bentkowski.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#JanuszSzymański">Wobec wyczerpania porządku obrad zamykam posiedzenie połączonych Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>