text_structure.xml
61 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#RyszardGrodzicki">Przedmiotem dzisiejszego posiedzenia jest kontynuacja prac nad projektem budżetu Kancelarii Prezydenta. Otrzymaliśmy już opinie cząstkowe z Komisji Obrony Narodowej oraz Komisji Kultury i Środków Przekazu do części, które te komisje opiniują. Za chwilę będziemy prosili przedstawicieli komisji o uzasadnienie treści tego stanowiska.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#RyszardGrodzicki">Komisja Sprawiedliwości obradowała nad tym w dniu dzisiejszym. O ile wiem, poseł A. Bentkowski jest „pod telefonem” i będzie gotów w każdej chwili się stawić.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#RyszardGrodzicki">Witam przedstawicieli Kancelarii Prezydenta. Otrzymaliśmy od pana ministra T. Kociszewskiego pewne wyliczenia, o które prosiliśmy. Pozwala nam to, spojrzeć na środki finansowe Kancelarii Prezydenta troszeczkę w innym świetle. Będziemy prosili pana ministra o omówienie tych proponowanych oszczędności.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#RyszardGrodzicki">Poseł A. Urbańczyk, który reprezentuje Komisję Kultury i Środków Przekazu prosił, aby dać mu możliwość zreferowania jego fragmentu w pierwszej kolejności, ponieważ będzie za chwilę referował budżet na Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów. Ułatwiłoby mu to znacznie procedowanie. Proszę bardzo, panie pośle, o przedstawienie opinii Komisji Kultury i Środków Przekazu w sprawie środków na Narodowy Fundusz Rewaloryzacji Zabytków Krakowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejUrbańczyk">Jestem wiceprzewodniczącym sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu oraz posłem z Krakowa.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#AndrzejUrbańczyk">Instytucja Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa ma już 10 lat. Jest ona na trwale wpisana w polski obyczaj polityczny i w pewne stosunki gospodarcze. Finansowanie z budżetu państwa, poprzez Kancelarię Prezydenta rewaloryzacji najcenniejszych zabytków zgromadzonych w tym mieście jest symbolicznym i realnym wyrazem stosunku państwa do zabytków w ogóle. Stąd ogromne emocjonalne przywiązanie naszej komisji do trwałości Narodowego Funduszu.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#AndrzejUrbańczyk">Przedstawiony przez Kancelarię Prezydenta budżet i wielkość środków, które w roku przyszłym mają być przeznaczone na Narodowy Fundusz, nie budzą wątpliwości Komisji. Uważamy, że przedstawiony plan działań w roku 1996 jest realny, a kontrola przeprowadzona w ostatnich tygodniach przez grupę posłów naszej Komisji oraz posłów krakowskich wykonania niektórych prac rewaloryzacyjnych w Krakowie, wskazuje, że środki są wykorzystywane należycie i będą w tym roku spożytkowane w ok. 98 proc.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#AndrzejUrbańczyk">Wiem o tym doskonale, że budzi zastrzeżenia niektórych posłów jedna pozycja finansowana z Narodowego Funduszu, mianowicie niektóre, wybrane komory Kopalni Soli w Wieliczce. Jak wiadomo, ustawa nie przewiduje finansowania prac rewaloryzacyjnych poza samym Krakowem. Wieliczka nie leży w obszarze Krakowa - jest ona na obszarze województwa krakowskiego, ale ranga tego zabytku i nadzwyczajne okoliczności spowodowane katastrofą wodną, której ta kopalnia uległa kilka lat temu, skłoniły Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa, który wykonawczo zajmuje się spożytkowaniem tych pieniędzy - do sfinansowania prac również w Wieliczce. Jest to sytuacja awaryjna i takie jest stanowisko Komisji Kultury i Środków Przekazu. Narażając się na naruszanie ustawy, uwzględniając jednak kwestię awaryjności i katastrofy, jaka dotknęła ten światowej sławy zabytek wpisany na listę dziedzictwa światowego przez UNESCO - wyjątek ten można by jeszcze uwzględnić.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#AndrzejUrbańczyk">Mówię może nie tak jak powinien mówić poseł, bo o przymknięciu oka na pewne możliwości prawne. Wiem, że zaraz koledzy mnie skarcą. Nie chcielibyśmy jednak uciekać się do nowelizacji ustawy, dlatego że daje to możliwości rozpoczęcia dyskusji o finansowaniu podobnych klejnotów kultury - w ogóle. Wydaje mi się, że jest to trochę niebezpieczne z punktu widzenia interesów samego Funduszu i ratowanych tych obiektów.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#AndrzejUrbańczyk">Dlatego chciałbym prosić, by Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich spojrzała na wielkość środków przyznanych na finansowanie prac rewaloryzacyjnych w sposób łaskawy - nie skreślając tej pozycji, która figuruje przy Wieliczce, a zamieniając propozycję ew. na rezerwę. W kolejce bowiem są inne zadania, na które te 10 mld zł też mogą być przeznaczone. Chodzi głównie o obiekty szkół wyższych w Krakowie, mieszczące się w budynkach zabytkowych o niezwykłej wartości. Jest ogromna lista potrzeb w tym zakresie. Mówię to na wypadek, gdyby nie udało się znaleźć odpowiednich prawnych uzasadnień na spożytkowanie tych pieniędzy na likwidowanie skutków katastrofy w Wieliczce. Jeżeli Komisja uznałaby, że są przeszkody czysto prawne na drodze do zaakceptowania tak sformułowanego projektu budżetu - to jest takie wyjście.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#AndrzejUrbańczyk">Prosiłbym o niepomniejszanie kwoty 25 mln zł, które są przedstawione w projekcie Kancelarii Prezydenta. Tyle mojej prośby do państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#RyszardGrodzicki">Panie ministrze, czy ma pan uwagi do środków przeznaczonych na Narodowy Fundusz Rewaloryzacji Zabytków Krakowa?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Mogę podzielić tylko te uwagi, które poseł A. Urbańczyk przedstawił, jeżeli chodzi o ukierunkowania wydatków. Ustawa określa wyraźnie, że są to środki na waloryzację zabytków kultury Krakowa - skąd więc wzięła się Wieliczka?</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Problem Wieliczki powstał w 1993 roku i w dalszym ciągu istnieje, z uwagi na tragedię jaka się tam zdarzyła i zagrożenie zalania tych bardzo cennych dóbr kultury, które się tam znajdują - od poziomu 9, a nawet do 5.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#SzymonTadeuszKociszewski">We wtorek, czyli przedwczoraj, prezydium Społecznego Komitetu w Krakowie jeszcze raz dyskutowało na ten temat. Stanowisko wszystkich władz i Komitetu Społecznego jest takie, żeby jeszcze wesprzeć w roku 1996 Wieliczkę dla zabezpieczenia tych najcenniejszych dóbr kultury, które bez środków dodatkowych mogą ulec pełnej dewastacji. Stąd z formalnego punktu widzenia, Kancelaria Prezydenta zwraca uwagę, że te środki są przenoszone poza Kraków, do Wieliczki. Stanowisko nasze jest jednak takie, aby z uwagi na uzasadnione potrzeby utrzymać tę kwotę na ich zabezpieczenie.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Chciałbym wyraźnie, z dużym uznaniem podkreślić, że jeżeli chodzi o ocenę i realizację dotychczasowych, wieloletnich prac w tym zakresie - rok 1995 stanowi podsumowanie wszystkiego, co zostało zrobione, łącznie z opracowaniem określonych dokumentów z uratowania wielu bezcennych obiektów i dóbr kultury Krakowa.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Najbliższe lata, jeżeli chodzi o potrzeby Krakowa, wiążą się z przyjętym programem do roku 2000. Kraków zabiega o uzyskanie miana stolicy kultury europejskiej 2000. Potrzeby te koncentrowane są więc na tych obiektach, które będą w tych najbliższych 4 latach rewaloryzowane. Tak podchodzą do tego również władze wojewódzkie i miasta Krakowa.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Uważam, że środki, które zostały zgłoszone - powinny być w roku 1996, na ten cel zabezpieczone.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy jest przedstawiciel Ministra Finansów? - nie ma.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#RyszardGrodzicki">Czy przedstawiciel NIK-u ma uwagi do tego problemu?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#ZygmuntGołębiowski">Nie, nie zgłaszam uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#RyszardGrodzicki">Zgłaszał się poseł A. Gaberle - bardzo proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejGaberle">Nie tylko nie zganię posła A. Urbańczyka, ale chciałbym go wesprzeć. Otóż, sądzę, że jeśli mówimy o rewaloryzacji zabytków Krakowa, byłoby absurdalne stanowisko, że mają to być wyłącznie zabytki, które leżą na administracyjnie wyznaczonym terenie m. Krakowa. Są to przecież pewne kompleksy ze sobą nawzajem powiązane. Nie można w całkowitym oderwaniu traktować tego, co się dzieje zaraz za granicą administracyjną i tego, co się dzieje w ramach tych granic.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#AndrzejGaberle">Nie ulega żadnej wątpliwości, że aczkolwiek Kopalnia Soli w Wieliczce znajduje się poza terenem administracyjnym Krakowa, jest ona organicznie związana z Krakowem, zarówno w sensie historycznym, jak i obecnie.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#AndrzejGaberle">Zamek na Wawelu, który przecież leży na terenie Krakowa, ściśle współpracuje z innymi zespołami pałacowymi, które leżą poza terenem administracyjnym miasta Krakowa. Czy z tego wynika, że mamy dzielić środki, które „idą” na zamek królewski na Wawelu? To przecież byłoby zupełnym absurdem. Zdecydowanie więc przyłączam się do głosu pana posła A. Urbańczyka.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejUrbańczyk">Chciałem uzupełnić wypowiedź pana reprezentującego Kancelarię Prezydenta. Kraków nie ubiega się o miano europejskiej stolicy kultury. Dwa tygodnie temu w Brukselii zapadła decyzja przyznająca Krakowowi tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w roku 2000.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#AndrzejUrbańczyk">Jest to wielkie zobowiązanie dla wszystkich środowisk kulturalnych i dla państwa polskiego. Jest to po prostu ważny krok w drodze do Unii Europejskiej. Ten tytuł w roku 2000 Kraków będzie dzielił z Brukselą, Prahą, Bolonią i kilkoma jeszcze naprawdę znakomitymi miastami Europy.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#AndrzejUrbańczyk">Druga kwestia dotyczy milczenia przedstawiciela NIK-u. Otóż, na posiedzeniu Komisji Kultury i Środków Przekazu, oceniając wykonanie budżetu w roku 1994, stwierdziliśmy, że Komisja pozostaje trochę bezradna, ponieważ nie dysponuje obiektywnym opisem stanu rzeczy, szczególnie od strony formalnoprawnej, dot. prac rewaloryzacyjnych - finansowanych z Narodowego Funduszu, gdyż nigdy Narodowy Fundusz nie był objęty kontrolą NIK-owską. Podczas posiedzenia Komisji pojawiły się wnioski, by taką kontrolę przeprowadzić. Nie nalegamy, by stało się to szybciutko i nasza prośba nie wynika z jakichkolwiek podejrzeń, że dzieje się tam coś złego.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#AndrzejUrbańczyk">Wydaje nam się jednak, iż poza Społecznym Komitetem Odnowy Zabytków Krakowa, który sprawuje ogólny społeczny nadzór nad wykorzystywaniem tych pieniędzy, raz na jakiś czas przydałaby się po prostu kontrola wydatkowania pieniędzy publicznych, przeprowadzona przez Najwyższą Izbę Kontroli - dla łatwiejszej i rzetelniejszej oceny procesu, który ma miejsce w Krakowie.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#RyszardGrodzicki">Jest to jeden z nielicznych przypadków, że ktoś chce, aby NIK go skontrolował.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Ustosunkuję się od razu do wypowiedzi pana posła dot. kontroli NIK-u w Krakowie.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#SzymonTadeuszKociszewski">W roku 1994 w porozumieniu z wojewodą, na wniosek Kancelarii Prezydenta - wojewoda swoimi służbami przeprowadził kontrolę wewnętrzną, ponieważ jest za to odpowiedzialny. Otrzymaliśmy z tego tytułu wyjaśnienia i odłożyliśmy kontrolę NIK-u, aby nie nakładały się one na siebie. Być może, że 1996 r. taka kontrola będzie przez NIK przeprowadzana.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś z państwa chciałby zadać jakieś pytanie, bądź wypowiedzieć się jeszcze w tej sprawie. Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#RyszardGrodzicki">Proszę państwa, stajemy przed następującym problemem. W zasadzie nikt nie kwestionuje konieczności prowadzenia prac konserwatorskich zarówno na terenie Krakowa, jak i na terenie Wieliczki. Przepisy artykułu 3 ustawy o Narodowym Funduszu są bezwzględne i to jest kłopot.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#RyszardGrodzicki">Przeglądając treść tej ustawy wnoszę, że powinno tam być troszeczkę więcej ingerencji prawnych, niż tylko zmiana artykułu 3, z ewentualnym rozszerzeniem zakresu działania. Chodzi o to, aby właśnie to pośrednie finansowanie innych obiektów, leżących poza Krakowem, a związanych chociażby z Wawelem, tak jak mówił poseł A. Gaberle, mogło się odbywać w majestacie legalności, a nie tylko zdrowego rozsądku.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#RyszardGrodzicki">Ze swej strony sugerowałbym jednak Komisji Kultury i Środków Przekazu podjęcie tego wysiłku, bo w państwa zakresie leży inicjatywa ustawodawcza z tym związana. Ewentualnie posłowie krakowscy mogliby „rzucić okiem” na ten Fundusz i dokonać stosownej propozycji zmian. Gdyby to się udało przed zakończeniem prac nad budżetem - wszyscy byliby zadowoleni i pewien lęk spadłby z decydentów.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#RyszardGrodzicki">Rozumiem, że do tej pory były w Funduszu środki przeznaczone na Wieliczkę i nikt tego w chwili obecnej nie zakwestionował. Może mamy już jakiś uzus zakorzeniony, co by wzmacniało naszą pozycję w obronie tych środków.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejUrbańczyk">Panie przewodniczący, chciałbym w imieniu Komisji Kultury i Środków Przekazu złożyć zobowiązanie, że jeszcze w tym roku, poświęcimy jedno ze swoich posiedzeń przejrzeniu tej ustawy z roku 1985, pod kątem jej unowocześnienia.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#AndrzejUrbańczyk">Czy ten proces uda nam się w pełni zrealizować przed zakończeniem prac nad budżetem - mam pewne wątpliwości. Proszę przyjąć moje zapewnienie, że nie chcemy stracić z pola widzenia tego typu działań i postaramy się usunąć wszelkie wątpliwości, które mogłyby się tutaj pojawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#RyszardGrodzicki">Proponowałbym, abyśmy wyrazili pozytywną opinię odnośnie do środków przeznaczonych na Narodowy Fundusz Rewaloryzacji Zabytków Krakowa, uwzględniając deklarację posła A. Urbańczyka, że Komisja Kultury i Środków Przekazu zaproponuje odpowiednie korekty prawne.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#RyszardGrodzicki">Przystąpimy do formalnego głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem opinii Komisji Kultury i Środków Przekazu z tym zastrzeżeniem, o którym mówiłem?</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#RyszardGrodzicki">Powyższy wniosek posłowie przyjęli jednomyślnie - głosowało 16 posłów.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#RyszardGrodzicki">Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich jednomyślnie rekomenduje do przyjęcia tę część budżetu - Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów. W dniu jutrzejszym o godz. 15-tej będziemy przyjmowali opinię opisową, z tym, że temu fragmentowi będzie relatywnie poświęcone niewiele miejsca. Nie jest to obszerna część budżetu Kancelarii Prezydenta. Jeśli pan poseł chce być obecny na tym posiedzeniu - to zapraszam.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejUrbańczyk">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy jest przedstawiciel Komisji Obrony Narodowej? Proszę bardzo o poproszenie kogoś z tej Komisji i jednocześnie pana posła A. Bentkowskiego z Komisji Sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#RyszardGrodzicki">Panie ministrze, w czasie gdy będziemy czekać na przedstawicieli komisji, może przystąpimy do pracy nad podstawową częścią budżetu Kancelarii. Przysłał nam pan tekst z propozycjami pewnych retuszy. Zaczniemy od istotnego załącznika nr 2. Dotyczy on zakresu działań rzeczowych na terenie Zespołu Pałacowego przy Krakowskim Przedmieściu 46/50. Jest to tzw. Pałac Namiestnikowski.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#RyszardGrodzicki">Czy mógłby pan zrekapitulować sens tego załącznika?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Po dyskusji, która odbyła się na Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich w poniedziałek, jeszcze raz podjęliśmy próbę dostosowania wielkości potrzeb środków na realizację tego zadania inwestycyjnego. Nie będę oceniał poszczególnych pozycji wydatków. Uznaliśmy, że istnieje możliwość zmniejszenia wydatków na tzw. zakupy dóbr gotowych. Nie zatrzymamy przy tym zakresu rzeczowych robót budowlano-montażowych i wykończeniowych.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Kancelaria Prezydenta proponuje zmniejszenie pozycji na te zakupy o kwotę 1.560 tys. zł, tj. 15 mld 600 mln st. zł. Wszystkie inne pozycje uważamy za niezbędne, bo chcielibyśmy, aby w roku 1996 tzw. południowe skrzydło pałacu zostało wyremontowane, zmodernizowane i aby pałac zaczął funkcjonować jako całość.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Prosiłbym więc Wysoką Komisję o przyznanie środków zmniejszonych o 1.560 tys. zł. czyli do kwoty 11.500 tys. zł, a więc 115 mld st. zł na rok 1996 - w celu zakończenia prac budowlanych, wyposażeniowych, technicznych i wszystkich mediów, które są niezbędne do oddania w pełni pałacu do użytku na koniec roku 1996.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś z państwa w tej sprawie chciałby się wypowiedzieć, ew. zadać pytanie?</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#RyszardGrodzicki">Skoro nikogo nie ma, ja mam następujące pytanie. Rozumiem, że oszczędność ta związana jest z zakupem wyposażenia w postaci mebli, o których rozmawialiśmy w trakcie wizytacji pałacu. Chodzi o obiekty zabytkowe, czy - nazwijmy to tak niefachowo - mające cechy mebli podstarzanych.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#RyszardGrodzicki">Kiedy będą zakończone prace i czy brak tych środków, o których pan mówił, spowoduje na przykład to, że będą zakończone prace remontowo-budowlane, a obiekt będzie stał pusty, bo nie będzie wyposażony?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Wstrzymanie doposażenia pałacu w meble związane historycznie z tym obiektem, nie spowodują tego, że pałac nie będzie wykorzystywany do bieżącej obsługi. Zostanie on skromniej wyposażony, wrócą meble, które znajdujemy jeszcze w naszych zasobach.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Jest również problem zmniejszenia trochę zakresu wyposażenia nie tylko w meble zabytkowe, ale i w takie urządzenia, które mogą być przesunięte w realizacji, ponieważ one nie uczestniczą w samym remoncie.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Myślę, że pałac po wyremontowaniu będzie w całości wykorzystywany - tylko w skromniejszym wyposażeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#RyszardGrodzicki">Czyli propozycja szłaby w tym kierunku, abyśmy zachowali środki na dokończenie prac remontowo-budowlanych, natomiast środki związane z wyposażeniem przesunęli na rok 1997.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#RyszardGrodzicki">Czy w tej sprawie ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#RyszardGrodzicki">Oszczędności z tego tytułu wyniosą 1.560 tys. zł, czyli na stare złote - 15 mld 600 mln zł. Czy akceptujemy taką zmianę?</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#RyszardGrodzicki">Nie widzę sprzeciwu, rozumiem więc, że została ona zaakceptowana.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#RyszardGrodzicki">Przystępujemy do załącznika nr 3 - dotyczącego remontów. Widzę, że pan minister nie proponuje tu żadnych cięć.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Tak jak mówiłem na pierwszym spotkaniu, remonty związane są z utrzymaniem technicznym obiektu. Chcę wyraźnie podkreślić, że przyszły rok w niektórych obiektach mógłby być zagrożeniem dla ich dalszego utrzymania. Mówiłem o dachach, o elewacjach, które dzisiaj są niezbędne dla poprawienia nie tylko wyglądu, ale i utrzymania tej substancji, żeby nie następowała jej dalsza degradacja. Można zatrzymać pewne roboty, ale będzie to rzutowało na koszty w następnych latach.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Znaczną pozycją jest kwota przeznaczona na remont obiektu przy ul. Frascati 2. Jesteśmy współzarządcami tego budynku. Remont ten musi być przeprowadzony ze względu na różne zagrożenia. Z tarasów, gzymsów i balkonów opada na przykład elewacja. Nie są to tylko zalecenia sanitarne i władz miasta z uwagi na estetyczny wygląd tego budynku, ale trzeba go po prostu w tej chwili ratować. Na pierwszym spotkaniu z państwem mówiłem również, że być może powinien być on inaczej zagospodarowany. Dwie rzeczy są tam niezbędne - wymiana węzła centralnego ogrzewania, instalacji wewnętrznych oraz remont elewacji zewnętrznej.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#SzymonTadeuszKociszewski">W części budynku przy ulicy Wiejskiej w roku bieżącym zostaną oddane wyremontowane pewne piony sanitarne. Nie załatwia to jednak sprawy. Pozostaje kwestia przede wszystkim otworów - okien itd. Jeżeli będziemy przekazywać ten obiekt, to musi być on przygotowany. Teraz jesteśmy w połowie remontu. Gdybyśmy przełożyli remont drugiego i trzeciego piętra budynku przy ul. Wiejskiej, to nie jesteśmy już w stanie przekazać części obiektu przy ul. Maszyńskiego 10, która jest przewidziana we wstępnym porozumieniu z Kancelarią Sejmu do jej dyspozycji. Musimy najpierw przygotować tamte dwa piętra, w starym budynku, w którym znajdują się m.in. archiwum, magazyny wewnętrzne i tam przeniesiemy biura.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy w sprawie remontów w Kancelarii Prezydenta przedstawiciel Ministerstwa Finansów ma jakieś uwagi? - W dalszym ciągu nie ma nikogo z Ministerstwa.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#RyszardGrodzicki">Czy przedstawiciel Najwyższej Izby Kontroli ma jakieś zastrzeżenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#ZygmuntGołębiowski">Nie zgłaszam uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy poseł A. Wielowieyski chciałby się w tej sprawie wypowiedzieć?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#AndrzejWielowieyski">Nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#AndrzejGaberle">Nie chcę wypowiadać się w kierunku jakiegokolwiek ograniczania pieniędzy na remonty z tego względu, że są to oszczędności, które w moim najgłębszym przekonaniu - nie opłacają się. Najłatwiej jest coś zdewastować. Później doprowadzenie tego do jakiegoś stanu używalności jest o wiele droższe.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#AndrzejGaberle">Mam natomiast pewne pytanie, które wynika z porównania kwot przeznaczonych na różne pozycje: Jurata - kapitalny remont dwóch willi - 400 tys. zł, następnie Otwock Wielki - wymiana węzła cieplnego i instalacji niskoprądowych, osuszanie ścian fundamentowych - 200 tys. zł, dalej pozycja - budynek przy ul. Wiejskiej, remont II i III piętra, a więc nie jest to remont kompleksowy. Nie można bowiem robić kompleksowego remontu na przykład centralnego ogrzewania na II i III piętrze, nie uwzględniając niższych kondygnacji. Ta pozycja wynosi 1.550 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#AndrzejGaberle">Chciałem się zapytać - skąd taka dysproporcja w kosztach? Nie bardzo przekonało mnie również, iż wymiana węzła cieplnego może być rozkładana na raty - to musi być operacja jednorazowa. W związku z tym te kwoty, które są na to przeznaczone muszą pokrywać wydatki, które będą z tym związane.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#AndrzejGaberle">Czy mógłbym uzyskać informację na ten temat?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Jeżeli chodzi o budynek przy ul. Wiejskiej, to jest tam remont, który już trwa. Wymiana instalacji ogrzewczych w niektórych pionach jest już przeprowadzona. Z tym że są skrzydła, gdzie roboty będą w dalszym ciągu kontynuowane. Drugie i trzecie piętro tego budynku było do tej pory inaczej użytkowane. Remont tych pięter związany jest z przywróceniem pomieszczeniom, które się tam znajdują, ich właściwej roli, a więc przeznaczenia na pomieszczenia biurowe. Jest to w części związane z wymianą otworów, okien i podłóg. A więc ten zakres robót jest dość duży.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Natomiast węzeł ciepłowniczy jest oddzielny dla tego budynku. Ja mówiłem o węźle ciepłowniczym dla budynku przy ul. Frascati 2. To ten budynek obok, którego część należy do Kancelarii Prezydenta, a częścią zarządza Minister Współpracy z Zagranicą. Użytkownikiem natomiast jest Spółka Cenzim. Zakres robót mamy już rozpisany. Jest również pełna dokumentacja do wykonywania tych prac w roku 1996.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Jeżeli chodzi o Juratę - to są tam dwa budynki, w których ma być zmieniona cała konstrukcja dachów. Są one obecnie w takim stanie, że robi się to niebezpieczne. Nie można ich w pełni wykorzystywać. Od ich wybudowania w latach 60-tych nie nie były przeprowadzane remonty. Drewniane węzły dachowe są w bardzo złym stanie i należy je wymienić.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#SzymonTadeuszKociszewski">W Otwocku jest też kontynuacja remontu, trwającego od trzech lat. Żałuję, że nie doszło do wizytacji pałacu Wysokiej Komisji. Na rok 1996, ograniczyliśmy zakres prac, do tych, które są również związane z zahamowaniem dalszego niszczenia. Chodzi o unowocześnienie ogrzewania wewnętrznego. Następnie przeprowadzenie instalacji wewnętrznych tzw. niskoprądowych, ponieważ obecna nam „wysiada” i zawsze są kłopoty z jej utrzymaniem.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Poza tym remont ten wiąże się również z osuszaniem ścian fundamentowych - w części zachodniej oficyny, która jest w tej chwili bardzo zagrożona. Jeżli chodzi o korpus główny, to na przełomie lat 1993/94 wykonano dachy nad całością, poza tym instalacje i osuszanie fundamentów. Do zrobienia została część północnego skrzydła, a na następny rok przewidujemy do osuszenia kolejne skrzydło.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#AndrzejGaberle">Nie chcę kontynuować tej dyskusji, bo wydaje mi się ona beznadziejna. Na samym wstępie zaznaczyłem, że nie zgłaszam żadnych zastrzeżeń co do samej zasady remontowania.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#AndrzejGaberle">Nie uzyskałem jednak odpowiedzi na pytanie, dlaczego istnieje tak olbrzymia rozbieżność w kosztach, między pozycją - budynek przy ul. Wiejskiej a pozostałymi. Proszę, aby to tylko odnotować w charakterze wątpliwości i ewentualnego sprawdzenia, którego i tak nie jesteśmy dzisiaj przeprowadzić.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Panie pośle, nie mam przy sobie harmonogramu założonych wszystkich prac. Natomiast zakres prac w budynku przy ul. Wiejskiej jest bardzo duży. Po prostu budynek jest stary i w tej chwili wymaga generalnego remontu. Dlatego mówimy o II i III piętrze, bo jest to związane z doprowadzeniem na te piętra wymiany instalacji i otworów. Dwie klatki schodowe tego obiektu stanowią dzisiaj zagrożenie dla użytkowników. W ocenie bhp stwierdzono, że musi być przeprowadzony ich remont. Są one jeszcze z lat przedwojennych.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Również kubatura tego budynku jest nieporównywalna do pozostałych obiektów, dlatego koszty są niewspółmiernie wyższe.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy nie są przeszacowane koszty tych remontów?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Trudno mi powiedzieć, czy nie są one przeszacowane - wynika to z dokumentacji i zakresu prac. Powstanie problem, jeżeli zapadną decyzje zgodnie z zamówieniami państwowymi z tzw. kosztorysowaniem do dokumentacji i wybraniem właściwego wykonawcy. Będzie to już jednak robione na podstawie opracowanej dokumentacji, harmonogramu prac, które są przygotowane na te obiekty i wycenione wg specjalistów z Biura Projektów.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy jest to robione w trybie przetargów zamówień publicznych?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Tak, tak to będzie robione w trybie przetargów.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#RyszardGrodzicki">Czyli istnieje potencjalna możliwość zmniejszenia kwot?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Tak istnieje, w jedną i drugą stronę.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Jeśli nie, to rozumiem, że rekomendowalibyśmy przyjęcie tej części z zastrzeżeniem, że w ciągu roku kwota ta może ulec korekcie, w zależności od wyniku przetargów, w ramach obowiązujących procedur.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#RyszardGrodzicki">Czy jest zgoda na to? Tak - dziękuję.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#RyszardGrodzicki">Poseł A. Wielowieyski sygnalizował, że będzie musiał niedługo nas opuścić. Pojawił się natomiast poseł A. Bentkowski, który będzie referował Krajową Radę Sądownictwa. Proponowałbym, aby na chwileczkę udzielić głosu posłowi A. Wielowieyskiemu, by zgłosił swoje zastrzeżenia do załącznika nr 4. Odnotowalibyśmy to, a później wyjaśnilibyśmy szczegóły. Po wypowiedzi posła A. Wielowieyskiego głos zabrałby poseł A. Bentkowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#AndrzejWielowieyski">Panie ministrze, mam wielki kłopot - patrzę na tę notatkę dopiero co wczoraj sporządzoną i widzę tu dwa podstawowe problemy, które Komisja Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów będzie musiała rozstrzygnąć. Bardzo więc proszę pana o pomoc i dodatkowe wyjaśnienie.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#AndrzejWielowieyski">Notatka ta dotyczy wynagrodzeń osobowych - czyli rzeczy szczególnie delikatnej i wrażliwej. Potrzebujemy średniej 1995 roku - ale nie pensji i nie wynagrodzeń na 1 lipca, czy na 1 listopada, a takie liczby tu znajduję. W jednym przypadku jest to zrobione na 1 lipca, w innym, przy żołnierzach, na 1 listopada. Średnia, musi nam wyjść ze średniej etatów i z podliczenia pełnego wykonania - ze wszystkimi pozycjami, nagrodami jubileuszowymi, wysługami lat, odprawami itd. - a więc wszystko, co idzie z tego paragrafu 11. To, co wydaliśmy w 1995 roku, podzielone powinno być przez średnią etatów. Te liczby muszą się zgadzać. Wtedy uzyskujemy średnią i od niej - liczymy 131 proc.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#AndrzejWielowieyski">Prosimy wszystkie części pozarządowe - chyba że Komisje Regulaminowa czy Finansów zdecydują inaczej - o przyjęcie takiego samego założenia, jakie przyjmują części rządowe. Zostały one ustalone przez rząd i te trzy pozycje: wysługa lat, nagrody jubileuszowe, odprawy emerytalne są liczone najpierw. Dopiero gdy się je odliczy od tego funduszu 131, wtedy aplikuje podwyżki. Nie jest to żadna dodatkowa kwota. Wszystkie jednostki budżetowe w Polsce w ten sposób muszą kalkulować wynagrodzenia.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#AndrzejWielowieyski">Oczywiście, my możemy podjąć decyzję, że kalkulujemy je zupełnie inaczej - ale takich decyzji dotąd nie było. W związku z tym ograniczę się tylko do tej uwagi. Nie będę analizował całości, bo na każdej stronie jest tu nieco inna sytuacja. W jednym miejscu - punktem wyjściowym jest lipiec, a w drugim listopad. W jednym miejscu nie są wyliczone nagrody - widzimy to w pozycji: „Pozostała działalność”, natomiast w innym przy „R-kach”, przy Biurze Bezpieczeństwa Narodowego i przy Gospodarstwie Pomocniczym są liczone osobno (to są setki tysięcy złotych, albo i więcej) - jako dodatek do bazy. Czy też po przeliczeniu bazy ze wskaźnikiem dorzuca się jeszcze coś na wysługę, na jubileusze i na emerytury.</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#AndrzejWielowieyski">Bardzo prosilibyśmy, aby precyzyjnie i jasno wyodrębnić to na boku i przedłożyć komisjom. Melduję uczciwie, że w tej chwili skończyłem naradę z Kancelarią Sejmu i zostało to ustalone. Kancelaria Sejmu zrobiła tak samo jak pan, panie ministrze, też przedłożyli to osobno. Uzgodniliśmy, że będziemy to rozpatrywać w środku, że to już się mieści we wskaźniku 131. A więc te trzy pozycje mieszczą się w środku wskaźnika 131.</u>
<u xml:id="u-37.5" who="#AndrzejWielowieyski">Sądzę, że jednak dla innych części pozarządowych, też to będzie tak zastosowane. W związku z tym musimy te rzeczy przeliczyć na nowo, żeby wyjść na prawidłowe liczby wynagrodzeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy tak ad vocem chcieli państwo zareagować? Jeśli nie, to zawiesilibyśmy dyskusję na ten temat i aby nie blokować pana posła A. Bentkowskiego, przejdziemy do Krajowej Rady Sądownictwa.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#RyszardGrodzicki">Przed chwileczką otrzymaliśmy opinię Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Ponieważ nie zdążyliśmy jej powielić, odczytam ją państwu: „Uprzejmie informuję, że na posiedzeniu dnia 29 listopada br. Komisja rozpatrzyła projekt budżetu Krajowej Rady Sądownictwa, który stanowi część budżetu Kancelarii Prezydenta. Komisja stwierdziła, że budżet opracowany jest prawidłowo i gwarantuje realizację zadań przez Krajową Radę Sądownictwa w roku 1996. Jednocześnie Komisja stwierdziła, że z niezrozumiałych przyczyn budżet Krajowej Rady Sądownictwa w roku bieżącym został zmniejszony przez Kancelarię Prezydenta, co w pewnym stopniu skomplikowało pracę Krajowej Rady Sądownictwa. Z poważaniem przewodniczący Komisji - Aleksander Bentkowski”.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#RyszardGrodzicki">Czy można prosić pana posła A. Bentkowskiego o ustne rozszerzenie tez zawartych w tej opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#AleksanderBentkowski">Komisja istotnie stwierdziła, że budżet zaplanowany na rok przyszły odpowiada potrzebom Krajowej Rady Sądownictwa. Niemniej jednak należy zauważyć, że budżet obecny tego roku, co podkreśliliśmy - nie zostanie wykonany zgodnie z planem budżetowym, ponieważ nastąpiło zmniejszenie środków. Wart podkreślenia jest fakt, że Krajowa Rady Sądownictwa posiada tylko 7 etatów pracowników administracyjnych, z tego 3 są nie obsadzone, ponieważ Kancelaria Prezydenta twierdzi, iż nie posiada środków finansowych na obsadę tych etatów. Chociaż w ostatnim czasie nastąpiło zmniejszenie budżetu Krajowej Rady Sądownictwa o 1 mld st. zł. Uważam, że jest to bardzo niepokojące od kiedy zauważamy nieprzestrzeganie ustawy budżetowej przez podmiot, jakim jest w końcu Kancelaria Prezydenta.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy pan minister chciałby się ustosunkować do tej wypowiedzi?</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Trudno mi w tej chwili ustosunkować się do jakiegoś nieporozumienia, o którym pan poseł A. Bentkowski mówił, czyli że 1 mld zł zostało zabrane Krajowej Radzie Sądownictwa, i że w związku z tym KRS nie mogła wykonać takich czy innych zadań. Takiego zarzutu nie przyjmuję, ponieważ nie jest on prawdziwy.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Wszystkie ciążące na Kancelarii Prezydenta obowiązki w stosunku do Krajowej Rady Sądownictwa zostały spełnione i wykonane. Problem obsadzenia 3 stanowisk nie polega na tym, że to Kancelaria ich nie zabezpieczyła, ponieważ pieniądze są i gwarantują pełną obsadę. Nie było żadnej w tej sprawie korespondencji Krajowej Rady Sądownictwa do Kancelarii Prezydenta. Nie informowano, iż nie ma środków na ten cel. Na wniosek przewodniczącego odwołano kierownika biura i to stanowisko pełnił ktoś inny. Zawieszono jeden etat z uwagi na wybory, ale ten etat istnieje i nie ma problemu, żeby go obsadzić.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Natomiast wymagania Krajowej Rady Sądownictwa, w ostatnich miesiącach dotyczące obsługi czy transportu - nie zostały w pełni zabezpieczone, ponieważ Kancelaria Prezydenta nie może obsługiwać organu - jakim jest KRS, który nie jest w etatach Kancelarii. Biuro obsługi Rady jest jednostką w ramach statutu Kancelarii Prezydenta i wszystkie potrzeby w zakresie obsługi są zabezpieczane na tym samym poziomie co Kancelarii.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Krajowa Rada Sądownictwa chciałaby mieć własne komputery i własne maszyny. Jest to niemożliwe tak długo, jak długo w tym stanie organizacyjnym i zgodnie z ustawą ciąży na Kancelarii Prezydenta obowiązek obsługi Rady, w ramach jej organizacji - te sprawy my wypełniamy.</u>
<u xml:id="u-41.4" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Istnieje trudniejszy problem dla Rady i dla Kancelarii. Mianowicie - Kancelarii Prezydenta zostało uchylone zarządzenie szefa Kancelarii, podpisane w 1990 r. w sprawie wynagradzania członków Rady Sądownictwa. Ustawa nie przewiduje w swoich przepisach możliwości wynagradzania i określenia formy wynagradzania członków Krajowej Rady Sądownictwa. W tej chwili, na zasadzie porozumienia między Prezydium a Kancelarią, wypłacane są tzw. diety za pracę. Można to porównać z pracą zleconą. Każdorazowo przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa wystawia zestawienie prac, jakie Rada wykonuje. Za pracę przyjęto dniówkę i z tego tytułu wypłacamy wynagrodzenia. W najbliższym czasie trzeba będzie uporządkować i znowelizować ustawę w tym zakresie dla Krajowej Rady Sądownictwa.</u>
<u xml:id="u-41.5" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Jeżeli natomiast chodzi o obsługę, to jeżeli Krajowa Rada Sądownictwa miałaby dokładnie wydzielony budżet na każdą pozycję i nie byłaby w ramach Kancelarii, to wszystkie sprawy byłyby rozliczane oddzielnie. Do tej pory obowiązkiem Kancelarii była obsługa Krajowej Rady Sądownictwa we wszystkich sprawach administracyjnych i ze środków planowanych w budżecie Kancelarii Prezydenta.</u>
<u xml:id="u-41.6" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Rozumiem, że obecnie zaistniała sytuacja związana z tymi wynagrodzeniami Krajowej Rady Sądownictwa i potrzebami transportowymi - chodziło o wydzielenie Radzie samochodu. Krajowa Rada Sądownictwa jest obsługiwana w zależności od potrzeb. Jeżeli jest zapotrzebowanie w danym dniu, powinno to być zgłoszone i biuro oraz sekretariat jest wtedy obsługiwany tak jak wszystkie biura. Natomiast wydzielenie specjalnego samochodu dla Krajowej Rady Sądownictwa, który byłby tylko dla kierownictwa Rady czy dla części KRS - jest niemożliwe.</u>
<u xml:id="u-41.7" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Stanowisko kierownictwa Kancelarii Prezydenta jest właśnie takie, że Radę obsługujemy w takim zakresie, w jakim występują potrzeby całej Rady. A więc wtedy kiedy ona obraduje i jest w Warszawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#RyszardGrodzicki">Występowaliśmy do Ministra Finansów z propozycją wydzielenia odrębnego rozdziału w postaci Krajowej Rady Sądownictwa, ale Minister Finansów nie podzielił w tym zakresie naszej opinii i takiego działania nie podjął.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#RyszardGrodzicki">Jak wiemy, w ramach prac nad konstytucją jest planowany znaczny wzrost zakresu kompetencji Krajowej Rady Sądownictwa i wtedy zapewne stanie się ona odrębną częścią budżetową, a nie tylko rozdziałem w ramach Kancelarii Prezydenta.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Chciałbym zorientować Wysoką Komisję, jaki zakres wielkości i środków przewidujemy dla Krajowej Rady Sądownictwa na rok 1996 r. Z budżetu, który w całości jest przedłożony, wydatki Kancelarii wzrastają ogółem o 34 proc. - łącznie z inwestycjami i z Krakowem itd. Dla Kancelarii Prezydenta na wydatki bieżące pozostaje 19 proc. wzrostu budżetu w ogóle. Na Krajową Radę Sądownictwa przewidujemy wzrost wydatków w granicach 49,7 proc. Mają one w pełni zabezpieczyć i zaspokoić potrzeby w tym układzie organizacyjnym i prawnym, jaki dzisiaj obowiązuje.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Jedyna sprawa, która będzie wymagała wyjaśnienia z punktu widzenia formalnoprawnego, dotyczy wynagrodzenia członków Krajowej Rady Sądownictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#RyszardGrodzicki">Zgłasza się pan sędzia M. Kasperczak - prosimy bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#MarekKasperczak">Jestem wiceprzewodniczącym KRS i przez okres 6 miesięcy, kiedy pan prof. A. Strzembosz przebywał na urlopie bezpłatnym kierowałem pracami Sekretariatu Krajowej Rady Sądownictwa i Krajowej Rady Sądownictwa.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#MarekKasperczak">Chciałbym podkreślić jedną rzecz, bo być może zachodzi tutaj pewne nieporozumienie. Jesteśmy zadowoleni z obsługi administracyjnej Krajowej Rady Sądownictwa przez Kancelarię Prezydenta. Wielokrotnie to podkreślałem w pismach kierowanych do pana ministra T. Kociszewskiego i dziękowałem za współpracę.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#MarekKasperczak">Natomiast od pewnego czasu odczuwam - być może na skutek pewnego nieporozumienia - że dzieją się jakieś takie dziwne rzeczy, które po prostu wywołują mieszane uczucia. Mam przed sobą pismo, które otrzymał prof. A. Strzembosz, podpisane przez pana ministra T. Kociszewskiego, z dn. 25 stycznia 1995 r. Pan min. T. Kociszewski informuje w nim pana prof. A. Strzembosza, że konieczność korekty planu pierwotnego wynika ze znacznego ograniczenia przez komisje sejmowe zgłoszonego przez Kancelarię Prezydenta RP projektu wydatków budżetowych na rok 1995.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#MarekKasperczak">Jeszcze raz podkreślam, że budżet na 1995 rok, w wysokości 4 mld zł, w zupełności wystarcza na pokrycie wszelkich próśb ze strony Krajowej Rady Sądownictwa. Problem polega tylko na tym, że jak wynika z informacji również podpisanej przez obecnego tutaj pana ministra T. Kociszewskiego na dzień 30 września br., procent wykorzystania tych środków przeznaczonych na obsługę administracyjną Krajowej Rady Sądownictwa wynosi 75 procent. Nawet mniej, ponieważ 401 było planowane na 1995 r, a więc 4 mld zł, a wykonanie na 30 września 1995 r. wyniosło 238. Jest to dla mnie rzeczą oczywistą, że jeżeli na rok 1996 planuje się 527, to możemy tylko podziękować Kancelarii Prezydenta, że uwzględniając inflację, tak akurat są planowane wydatki.</u>
<u xml:id="u-45.4" who="#MarekKasperczak">Problem jednak leży w szczegółach. Odnośnie do pozycji dotyczących wynagrodzeń osobowych pracowników, czyli 7 etatów, to praktycznie jest wszystko w najlepszym porządku i można tylko jeszcze raz podziękować. Natomiast jeśli chodzi o pozycję - „Różne wydatki na rzecz osób fizycznych” to właśnie tu jest ten 1 mld zł, o którym przed chwilą wspominał poseł A. Bentkowski. Jeżeli na ten cel było zaplanowane 1 mld 200 mln zł, ale na 30 września wykonano 130 mln zł, to zdumiewa mnie to, że nie możemy na przykład podwyższyć kwot ryczałtów, diet - jakkolwiek by to nazywać - na wyższy poziom. Z taką odmową się spotkaliśmy. W związku z powyższym w dalszym ciągu pozostaje nie wykorzystany 1 mld zł. Być może pan minister T. Kociszewski został wprowadzony w błąd przez podległych mu pracowników, ale od 1 października 1995 r. ryczałty dla członków Krajowej Rady Sądownictwa nie są wypłacane. Dzieje się tak dlatego, że nowe kierownictwo Kancelarii Prezydenta stwierdziło, iż brak jest podstawy prawnej do wypłacania tego typu ryczałtów. Dzieje się tak dlatego, że porozumienie, które zostało zawarte pomiędzy mną a panem ministrem T. Kociszewskim i na podstawie którego były wypłacane środki do dnia 30 września br., jest niewystarczającą w dalszym ciągu podstawą prawną do wypłaty tych wynagrodzeń. Pomimo wielokrotnych próśb kierowanych pod adresem szefostwa Kancelarii, w dalszym ciągu brak jest czy zarządzenia, czy jakiegokolwiek innego aktu prawnego, mocą którego moglibyśmy te środki otrzymywać.</u>
<u xml:id="u-45.5" who="#MarekKasperczak">W tej chwili do szefa Kancelarii Prezydenta trafiło pismo podpisane przez pana prof. A. Strzembosza, w którym prosi o zastąpienie uchylonego zarządzenia, wydanego 13 lutego jeszcze przez pana min. Falandysza - nowym zarządzeniem. Bowiem Biuro Prawne Kancelarii Prezydenta stoi na stanowisko, że art. 11 ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, mówiący o tym, iż Kancelaria Prezydenta wykonuje obsługę administracyjną Rady - jest niewystarczającą podstawą prawną do wypłacania ryczałtów dla członków Rady.</u>
<u xml:id="u-45.6" who="#MarekKasperczak">Chciałbym państwu uświadomić, że Krajowa Rada Sądownictwa jest ciałem społecznym. Pracują w niej koledzy sędziowie, którzy najczęściej wywodzą się spoza Warszawy. Praktycznie od 1 października br jest sytuacja taka, że są oni zmuszeni do utrzymywania się w Warszawie z diet. Kancelaria Prezydenta zapewnia bardzo dobre warunki w hotelu przy ulicy Flory czy Klonowej i jesteśmy z tego bardzo zadowoleni. Natomiast nie jestem w stanie udowodnić tezy i moi koledzy z Krajowej Rady Sądownictwa też to potwierdzą, że z diety w wysokości 60 tys. st. zł są w stanie utrzymywać siebie, podczas wyjazdów służbowych do Warszawy. W związku z powyższym mam zasadnicze trudności w ściągnięciu kolegów do Warszawy, na posiedzenia komisji sejmowych. Tu obecni na sali posłowie mogą chyba potwierdzić, że te zaproszenia w ostatnim czasie kierowane były do Krajowej Rady Sądownictwa bardzo często. Jestem ostatnio również bardzo często zmuszony odmawiać przewodniczącym komisji udziału członków KRS w tych posiedzeniach, z uwagi na to, że sędziowie są po prostu zajęci swoimi obowiązkami. Tak przynajmniej poprzez ryczałty mieli, chociaż częściowo, zrekompensowane poniesione nakłady za pobyt w Warszawie.</u>
<u xml:id="u-45.7" who="#MarekKasperczak">Jeżeli chodzi o inne pozycje, to wynagrodzenia osobowe pracowników są przewidziane dla 7 etatów. Tymczasem - może pan minister T. Kociszewski o tym nie wie - prowadziłem korespondencję z panem dyrektorem Michalskim, który nie udzielił mi odpowiedzi na moje pismo do dnia dzisiejszego. Prosiłem w nim o zatrudnienie pana Antoniego Bielewicza, który jest w tej chwili pracownikiem Sekretariatu Krajowej Rady Sądownictwa, zatrudnionym na umowę-zlecenie oraz drugiej osoby na miejsce pani Anny Bieniek, która w najbliższym czasie odejdzie na urlop macierzyński. Pani ta pracuje w Sekretariacie Krajowej Rady Sądownictwa i obsługuje pana przewodniczącego prof. A. Strzembosza i mnie.</u>
<u xml:id="u-45.8" who="#MarekKasperczak">Do chwili obecnej często spotykam się na przykład z zarzutami, że nie urzęduję w Krajowej Radzie Sądownictwa, dlatego iż miejsce pani Anny Bieniek jest nie obsadzone. Są to fakty, które można bardzo łatwo sprawdzić.</u>
<u xml:id="u-45.9" who="#MarekKasperczak">W tej chwili mamy zatrudnionych tylko 4 pracowników i pana Antoniego Bielewicza, na umowę zlecenie.</u>
<u xml:id="u-45.10" who="#MarekKasperczak">Leżą przede mną pisma, które kierowałem do pana ministra T. Kociszewskiego i zwracałem w nich uwagę na pewne fakty. Prosiłem, aby w ramach obsługi administracyjnej Rady zostały zapewnione minimalne warunki funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa. Pan minister użył stwierdzenia, że Krajowa Rada Sądownictwa chciałaby komputery, maszyny do pisania... To nie jest tak. Dobrze sobie przypominam, że korespondencja prowadzona z Kancelarią Prezydenta dotyczyła jednego komputera, jednej maszyny i jednego kserografu. Do dzisiaj tego komputera nie ma. Pozwoliłem sobie, mając jednak nadzieję na szczęśliwy rozwój wypadków - rozesłać pisma do firm komputerowych po to, aby uzyskać oferty. Wiem doskonale, że zakup komputera musi się odbyć w formie przetargu.</u>
<u xml:id="u-45.11" who="#MarekKasperczak">Nie będę już dalej mówił o szczegółach, po prostu przekażę panu przewodniczącemu Komisji Regulaminowej - kserokopię dokumentów, potwierdzających moje tezy.</u>
<u xml:id="u-45.12" who="#MarekKasperczak">Na zakończenie jeszcze raz podkreślam, że współpraca z panem ministrem T. Kociszewskim układała się i mam nadzieję, że będzie się układała - bardzo dobrze. Nie chciałbym, żeby na skutek pewnych nieporozumień doszło do zaognienia sytuacji, bowiem zapis w ustawie powoduje, iż ta współpraca musi być dobra.</u>
<u xml:id="u-45.13" who="#MarekKasperczak">W związku z powyższym mam nadzieję, że pan minister T. Kociszewski również jest w stanie złożyć taką deklarację, iż ta współpraca układała się i będzie układała się dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#RyszardGrodzicki">Chciałbym od razu przeciąć dalszą dyskusję w tym względzie. Debatujemy teraz nad projektem budżetu na rok następny, rozumiem, że są problemy z interpretacją przepisów.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#RyszardGrodzicki">Nie wiem, czy akurat ta interpretacja Biura Prawnego Kancelarii Prezydenta nie miała związku z ambicjami politycznymi przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa. Nie mogę tego wykluczyć. Proponowałbym jednak, abyśmy jednak teraz tę sprawę zawiesili. Sądzę, że Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka powinna przeanalizować brzmienie tych przepisów, jeśli rzeczywiście są przesłanki do tego, by je różnie interpretować. Może ewentualnie zaproponować odpowiednie zmiany, tak aby nie było wątpliwości co do zakresu zobowiązań Kancelarii Prezydenta w stosunku do Krajowej Rady Sądownictwa.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#RyszardGrodzicki">Podobną sugestię skierowaliśmy przed chwilą do Komisji Kultury i Środków Przekazu, aby również zgłosiła w stosunku do Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa odpowiednie propozycje legislacyjne. Na tym zakończyłbym wątek dotyczący roku bieżącego.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#RyszardGrodzicki">Rozumiem, że w stosunku do propozycji budżetowych na rok 1996 Komisja Sprawiedliwości nie zgłasza zastrzeżeń. Czy dobrze zrozumiałem, panie pośle?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#AleksanderBentkowski">Tak, nie mamy zastrzeżeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#RyszardGrodzicki">Szczegółowa klasyfikacja paragrafowa nie wchodzi do budżetu i można to później operacyjnie załatwić. Pan sędzia M. Kasperczak przysłał mi propozycję przesunięć pomiędzy paragrafem 25, a 31 (czyli grupą 31–37). Sądzę jednak, że po przyjęciu budżetu będzie można, w ramach Kancelarii Prezydenta, dokonać tego przesunięcia. Jest to zresztą drobna kwota, a więc nie powinna rzutować w sposób istotny.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#RyszardGrodzicki">Proponowałbym, aby Komisja, na podstawie opinii cząstkowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, zaopiniowała budżet pozytywnie i w ten sposób zamknęlibyśmy część dotyczącą Krajowej Rady Sądownictwa.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#RyszardGrodzicki">NIK - nie zgłaszał żadnych uwag, a przedstawiciela Ministerstwa Finansów w dalszym ciągu nie ma.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#RyszardGrodzicki">Mamy opinię z Komisji Obrony Narodowej. Pan poseł T. Nałęcz pojawił się na chwilę, ale za chwilę zniknął. Opinia dotycząca Biura Bezpieczeństwa Narodowego jest pozytywna. W związku z tym sądzę, że przyjęlibyśmy ją i rozdział ten w budżecie Kancelarii Prezydenta również zaopiniowali pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-48.4" who="#RyszardGrodzicki">Pozostaje nam problem załącznika nr 4 i uwag, które zgłosił pan poseł A. Wielowieyski. Metodologia liczenia jest taka, że jeśli nie zrobimy tego na tym etapie, to podejrzewam, iż komisja budżetowa wymusi tamte przeliczenia, zgodnie z tym, co mówił poseł A. Wielowieyski.</u>
<u xml:id="u-48.5" who="#RyszardGrodzicki">Jest więc prośba do państwa, żebyście zechcieli skorygować te kwoty do jutra, do godziny 15-tej, gdy będziemy przyjmować opinię. Rozumiem, że dotyczyłoby to funduszu płac w całej Kancelarii Prezydenta. Mam pewną uwagę, czy przypadkiem państwo nie wzięliście zbyt małych parametrów na etaty „R”, ponieważ jak pamiętam z innych części, które opiniujemy, ten pułap wyjścia był wyższy. Metodologia liczenia tych „R-ek” trochę się zmieniła i podstawa służąca do naliczania, o ile pamiętam, jest tam na poziomie 800 zł plus jakieś mnożniki dla tych kwot. Proszę to zbadać, żeby znowu później nie było, przy drugorzędnej sprawie niepotrzebnych sporów - bo to nie ma sensu.</u>
<u xml:id="u-48.6" who="#RyszardGrodzicki">Czy do innych części Kancelarii Prezydenta mają państwo jakieś uwagi? Rozumiem, że nie ma.</u>
<u xml:id="u-48.7" who="#RyszardGrodzicki">Pozostaje problem, o którym mówiliśmy na pierwszym posiedzeniu i który prasa rozdmuchała do podstawowego zagadnienia dla istnienia Rzeczypospolitej Polskiej - chodzi o ewentualne odprawy dla osób, które zatrudnione są w Kancelarii Prezydenta. Po konsultacjach z Zespołem Analiz Budżetowych w Kancelarii Sejmu - zaproponowalibyśmy, w opinii dla komisji budżetowej, by środki na pokrycie ewentualnych wydatków zostały przeznaczone z części 83 - „rezerwy celowe”, z działu 97, rozdział 9718, poz. 59 - „Zobowiązania Skarbu Państwa i inne cele”. Zostałoby to wyraźnie sformułowane w opinii dla Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów.</u>
<u xml:id="u-48.8" who="#RyszardGrodzicki">W zależności od metodologii i pracy tam przyjętej, albo oni opiszą to specjalnie w budżecie, albo wprowadzą do tzw. części artykułowanej ustawy budżetowej. Nie jesteśmy w stanie oszacować, nawet potencjalnie, ruchów kadrowych. Gdybyśmy jednak podjęli się takiego wysiłku, uważałbym, że w tym wypadku wróżylibyśmy z fusów, a to nie ma sensu.</u>
<u xml:id="u-48.9" who="#RyszardGrodzicki">Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, ile osób z tych 112 mianowanych pracowników Kancelarii odejdzie. W związku z tym, nawet szacunek ten byłby bardzo prowizoryczny. Równie dobrze można przyjąć - liczę - 10, ale i 112. Rygory dobrego budżetu nakazywałyby przyjąć normę maksymalną, a ewentualnie później cieszyć się z oszczędności - gdyby patrzeć na to tylko z punktu widzenia finansowego. Nie jesteśmy jednak w stanie tak konstruować budżetu, przy budżecie niedostatku - jak to się w tej chwili dzieje.</u>
<u xml:id="u-48.10" who="#RyszardGrodzicki">W dniu jutrzejszym, w godzinach porannych, skontaktowałbym się z panem ministrem, by skonstruować opisowo opinię o budżecie i ewentualnie nanieść korekty cyfrowe, które państwo naliczą.</u>
<u xml:id="u-48.11" who="#RyszardGrodzicki">Jeśli nie byłoby w tej chwili ze strony Komisji żadnych uwag - uznalibyśmy, że budżet Kancelarii Prezydenta - z tą oszczędnością, która została zaproponowana przez pana ministra, w części inwestycyjnej dotyczącej Pałacu Namiestnikowskiego - został przyjęty, z ewentualną korektą wynikającą z tych przeliczeń, o których mówił poseł A. Wielowieyski. Chyba, że będą chcieli państwo ryzykować dokonywania tego na sali w komisji budżetowej.</u>
<u xml:id="u-48.12" who="#RyszardGrodzicki">Czy pan minister chciałby się wypowiedzieć?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Mam jedną uwagę. Przeliczanie zgodnie z sugestią pana posła A. Wielowieyskiego - było robione przez nas w ostatnich dwóch latach i zawsze wychodziliśmy na tę samą kwotę. Może się okazać jutro, że taki tok przeliczania średnich będzie zwiększał fundusz płac. Może być to przeliczone ze względu na średnio przyjęte płace w Kancelarii Prezydenta, po dokonanych zmianach płacowych zrealizowanych w roku 1995. Jutro, panie przewodniczący, postaramy się te wyliczenia przedłożyć.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Jednocześnie istnieje ogromny problem stworzenia rezerwy płacowej. Wszystkie inne wydatki, w trakcie ich realizowania, można będzie powiększyć, ew. zmniejszyć czy wewnętrznie przesunąć. Natomiast płace są ograniczane limitem.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Chciałbym podkreślić, że Kancelaria Prezydenta, tak jak inne jednostki władzy państwowej, jest wyjęta z ustawy o kształtowaniu środków na wynagrodzenia. Jeżeli nie przyjmiemy odpowiednich wielkości przy nieznanych nam dzisiaj zmianach organizacyjnych i potrzebach - to może okazać się, że w trakcie przyszłego roku Komisja będzie musiała wyjść z wnioskiem o zwiększenie funduszu płac dla Kancelarii Prezydenta.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Dzisiaj można powiedzieć, że wyliczone środki zabezpieczyłyby potrzeby - w tej wielkości zatrudnienia, tylko ze zmianami dotyczącymi grupy tzw. „R-ek”. Natomiast wiemy, że przecież pewne piony Kancelarii Prezydenta, szczególnie piony politycznie, będą podlegały zmianom. Zresztą sama struktura organizacyjna Kancelarii Prezydenta prawdopodobnie ulegnie głębokim przeobrażeniom.</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#SzymonTadeuszKociszewski">Spróbuję, panie przewodniczący „rzucić myśl” - jaką wielkość należałoby przewidzieć w rezerwie. Zaproponować taką kwotę, żeby ona istniała, a wykorzystanie jej będzie mogło już następować na wniosek szefa Kancelarii - zgodnie z przyjętymi i organizacyjnymi zmianami w Kancelarii Prezydenta.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#RyszardGrodzicki">Jeśli nie - to rozumiem, że budżet Kancelarii Prezydenta aprobujemy. W dniu jutrzejszym, o godzinie 15-tej przystąpimy do zatwierdzania opinii opisowej w tej sprawie. W tym czasie będą mogły być zgłaszane zdania odrębne członków Komisji do projektu budżetu, które będą przedstawione do analizy Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#RyszardGrodzicki">Na tym kończymy, ponownie spotkamy się dzisiaj o godz. 15-tej. Przedmiotem tego posiedzenia Komisji będzie zmiana Regulaminu Sejmu, w zakresie prac nad projektami kodeksu. Przypominam, że na tym posiedzeniu będzie obecny marszałek J. Zych. Prosiłbym państwa o obecność. Dziękuję - zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>