text_structure.xml 75.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#RyszardGrodzicki">Otwieram posiedzenie Komisji, witam posłów oraz zaproszonych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#RyszardGrodzicki">Dokonamy dziś rozpatrzenia projektu budżetu Kancelarii Sejmu na 1996 r. Przypominam, że posłem sprawozdawcą jest poseł Danuta Ciborowska. Na wstępie proszę pana ministra R. Granieckiego o przedstawienie założeń tego programu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#RyszardGraniecki">Spotykamy się w tej sprawie już po raz kolejny, ponieważ mieliśmy okazję konsultować z Komisją Regulaminową i Spraw Poselskich projekt budżetu zgodnie z regulaminem w stadium, w którym Prezydium Sejmu opracowało ten projekt oraz przedstawiło do zaopiniowania Komisji. Szczegółowy projekt budżetu mają państwo przed sobą z wyczerpującym uzasadnieniem poszczególnych jego pozycji. Pozwolę sobie jednak zgłosić kilka uwag.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#RyszardGraniecki">Chciałem zaznaczyć, że Komisja skierowała do Prezydium Sejmu wiele uwag i sugestii związanych z projektem budżetu Kancelarii Sejmu na 1996 r. Było to przedmiotem rozważań Prezydium Sejmu, a stanowisko zawarte jest w notatce, którą skierowaliśmy do pana przewodniczącego R. Grodzickiego w drugiej połowie sierpnia br.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#RyszardGraniecki">Filozofia tego budżetu opiera się na niezmiennych przesłankach, występujących każdego roku i przyświecających w konstruowaniu budżetu, mianowicie spraw związanych z optymalnym, stosownie do możliwości naszego państwa, dążeniem do poprawy działalności Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#RyszardGraniecki">Drugą przesłanką, w miarę istniejących możliwości, jest chęć zapewnienia dobrych warunków pracy Sejmu oraz dobrych warunków pracy posłów, zarówno w Warszawie, jak i w okręgach wyborczych w terenie, gdzie posłowie działają bezpośrednio wśród wyborców.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#RyszardGraniecki">Kolejną przesłanką są kwestie związane z funduszem wynagrodzeń, z płacami w Kancelarii Sejmu, co warunkuje poziom, jakość i fachowość obsługi prac Sejmu i jego organów, a nawet bezpośrednio posłów. Chodzi tu o fachową i profesjonalną kadrę, którą życzylibyśmy sobie pozyskiwać w przyszłym roku i w latach następnych. W związku z tym chcemy budować taką bazę funduszu wynagrodzeń, która byłaby atrakcyjna i godziwa. Chcemy również zachować pewien parametr konkurencyjności na rynku administracji państwowej. Zwłaszcza gdy chodzi o pracowników, to owa konkurencyjność jest nam szczególnie potrzebna.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#RyszardGraniecki">Obecnie utrzymujemy o kilka punktów wyżej poziom naszych płac dla pracowników, co może być źródłem pewnej satysfakcji. W stosunku do sfery rządowej, a przynajmniej większości instytucji rządowych jesteśmy lekko konkurencyjni, lepiej płacimy fachowcom, zwłaszcza w tej dziedzinie.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#RyszardGraniecki">Chodzi nam również o to, by dzięki funduszowi wynagrodzeń można było zapewnić nie tylko dobrą pod względem merytorycznym obsługę pracy Sejmu i jego organów, ale również dobrą pracę od strony techniczno-administracyjnej. Być może nie jest ona widoczna na co dzień, ale składa się na dobre funkcjonowanie całego kompleksu, wszystkich elementów, z którymi mają państwo do czynienia będąc w Sejmie.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#RyszardGraniecki">W kolejnej przesłance chodzi nam o poprawę, a właściwie utrzymywanie dobrego stanu infrastruktury technicznej naszych obiektów.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#RyszardGraniecki">Obiekty te są w różnym stopniu zużyte, czasami nawet tego doświadczamy. Chodzi więc o to, aby w niezbędnym zakresie poprawiać tę infrastrukturę i konserwować ją. Znajduje to wyraz w odpowiednich środkach na remonty i inwestycje.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#RyszardGraniecki">Kolejną przesłanką, której Prezydium Sejmu nadało zdecydowanie priorytetowe znaczenie jest sprawa bezpieczeństwa wewnątrz i wokół Sejmu. Chodzi o zapewnienie technicznych i kadrowych warunków do tego, aby cały kompleks gmachów sejmowych mógł być bezpieczny i właściwie chroniony.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#RyszardGraniecki">Doświadczyliśmy w br. kilku dość gwałtownych presji społecznych na te gmachy i jak się okazuje zabezpieczenie jest niewielkie. Myślę o profilaktyce, o pewnej prewencji, a nie o odgradzaniu od kogokolwiek. Niemniej jednak pewne działania są potrzebne, abyśmy w sposób profesjonalny mogli kontrolować zarówno wejścia do Sejmu, jak i cały teren. W przyszłym roku chcielibyśmy nasycić bardziej zwłaszcza jeśli chodzi o warunki techniczne, naszą infrastrukturę właśnie pod tym kątem.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#RyszardGraniecki">Kolejna sprawa, to rozwój informatyki. Od ok. 5 lat jesteśmy świadkami dużej intensywności rozwoju informatyki w Kancelarii Sejmu. Ponieważ na początku bazowaliśmy na sprzęcie, który był darowany (głównie przez Kongres Stanów Zjednoczonych) i był on już lekko wyeksploatowany, nadszedł czas, kiedy trzeba dużą część tego sprzętu wymienić. Rozwijać trzeba również sieć komputerową, a to wszystko wymaga istotnych nakładów finansowych.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#RyszardGraniecki">Chodzi o to, żeby można było wyposażyć w przenośny sprzęt komputerowy (laptopy, małe komputery, drukarki) niektóre komisje sejmowe, jak również naszych legislatorów, aby efektywniej i sprawniej działać na posiedzeniach komisji.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#RyszardGraniecki">Ostatnia przesłanka, to chęć poszukiwania środków, polepszania warunków lokalowych dla pracy posłów, klubów i całego Sejmu. To jest dylemat, którego nie rozwiążemy w sposób znaczący w przyszłym roku, ale nie oznacza to również, że popadamy w pesymizm. Sprawa polega na tym, żebyśmy mieli na to środki finansowe, aby nie kontynuować studia projektowe, bardzo zachęcające na obecnym etapie, znajdujące aprobatę zarówno władz miejskich jak i środowiska architektów stołecznych.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#RyszardGraniecki">Z drugiej strony musimy pozyskiwać te lokale, które są w bezpośrednim sąsiedztwie. Mamy nadzieję, że nasze starania będą uwieńczone powodzeniem w roku przyszłym, zwłaszcza gdy chodzi o część obiektów zajmowanych przez Kancelarię Prezydenta.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#RyszardGraniecki">Mówiąc generalnie o przesłankach budżetu, chciałbym stwierdzić, że tak jak poprzednio jest on budowany stosownie do zadań, które wiążą się w zdecydowanym stopniu z pewnym poziomem, adekwatnie do naszych chęci i możliwości, zapewniania warunków pracy Sejmu. Stąd kalkulacje, nad którymi będziemy dyskutować, muszą zakładać pewną wyższą średnią środków, aniżeli mogłoby się to wydawać.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#RyszardGraniecki">Jeżeli liczymy ryczałty poselskie na przyszły rok, które być może przekształcą się w uposażenia, to musimy je liczyć według średniej 430 posłów. Dziś jest to 330 posłów, ale nie możemy wykluczyć, że kolejne grupy zechcą przejść na poselstwo zawodowe. Musi więc być przyjęta kalkulacja wobec wyższej średniej, aniżeli jest faktyczna dziś.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#RyszardGraniecki">Druga sprawa dotyczy korespondencji, a szczególnie liczby kopert. Proponujemy przyjęcie zwiększonego limitu o 1/4, wiemy bowiem, że wielu z państwa bardzo aktywnie wykorzystuje korespondencję, inni zaś mniej. Nikt jednak nie jest w stanie przewidzieć dynamiki działalności w danym roku. Chciałbym więc wyraźnie podkreślić, że to nie jest budżet kalkulowany według kwot lecz według potrzeb i zadań, a do tego dostosowane są stosowne kwoty.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#RyszardGraniecki">Wydatki Kancelarii Sejmu wynoszą ogółem 162,230 mln zł, w stosunku do budżetu na br. cechują się wskaźnikiem wzrostu 45,4%. Odejmując od tego średnio liczoną inflację ok. 20%, to efektywny wzrost tego budżetu jest blisko 25%.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#RyszardGraniecki">Naszym zdaniem, ten wzrost odpowiada wzrostowi skali zadań, przed którymi staniemy w przyszłym roku. Niemal połowa tego wzrostu środków, to cele związane bezpośrednio ze świadczeniami poselskimi. Proporcja ta jest niezachwiana, a priorytet o którym mówiłem znajduje swój wyraz w takim ujęciu.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#RyszardGraniecki">Elementem omawianym na końcu budżetu jest rezerwa celowa, która nie jest wprawdzie w naszej gestii, jest to bowiem rezerwa celowa budżetu państwa. Wyszacowana została ona pod wejście w życie ustawy o wykonaniu mandatu posła i senatora. Gdyby ustawa ta była uchwalona w roku przyszłym, to wówczas jest stosowna ilość środków przeznaczonych na zapewnienie wejścia w życie tej ustawy. Gestorem od uruchomienia tej rezerwy celowej będzie tylko minister finansów.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#RyszardGraniecki">Pozycje budżetu, które cechują się największym ciężarem gatunkowym z uwagi na swój procentowy udział w projekcie budżetu, to głównie świadczenia poselskie, jak ryczałty, diety, pomoc socjalna dla posłów. Przyjęliśmy bazę dla ryczałtu poselskiego na 1996 r., która wynosi 2,2 tys. zł, skorygowaną o wskaźnik wzrostu płac w państwowej sferze budżetowej, czyli wskaźnik 1,25.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#RyszardGraniecki">Drugi element - fundusz wynagrodzeń wygląda następująco. Średnioroczna płaca w Kancelarii Sejmu na koniec 1995 r. będzie wynosiła 1.445 zł. Kwotę tę chcemy waloryzować o wskaźnik 1,25, jak wskaźnik wzrostu płac w sferze budżetowej oraz kalkulacyjnie mnożymy przez 1156 etatów. Jest to kalkulacyjny wskaźnik do obliczenia funduszu płac. Nie oznacza to, że chcemy dojść do takiego zatrudnienia, fizycznie tylu osób, bo to się kształtuje zupełnie inaczej. Jak państwo wiedzą, średnio rocznie jest to na poziomie ok. 1131, osobowo też kształtuje się różnie, ponieważ etaty te dzielą się jeszcze na połówki, ćwiartki i inne formy rozwiązania etatowego, zwłaszcza w sferze ekspertalno-opiniodawczej.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#RyszardGraniecki">Do kwoty, która stanowi 25,076 mln zł dochodzą dodatkowe naliczenia, czyli 3% fundusz nagród, dodatkowe tytuły związane z wejściem w życie noweli do ustawy o urzędnikach państwowych. Znaleźliśmy się w dość trudnej sytuacji i wydaje się, że w br. daliśmy sobie radę, ponieważ nowela do ustawy o urzędnikach państwowych ze stycznia br. zobowiązała zakłady pracy do innego naliczania tzw. dodatku za staż pracy i innego naliczania nagród jubileuszowych, licząc cały staż pracy we wszystkich postaciach własności, nie tylko w sektorze państwowym, jak było to pod rządami dotychczasowych przepisów.</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#RyszardGraniecki">Jeśli chodzi o sferę pozarządową nikt nam nie dał środków na ten wzrost wypłat, który w ciągu roku kroczył i obejmował kolejne grupy pracowników.</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#RyszardGraniecki">Nie chcę tego demonizować, niemniej jednak muszę zwrócić uwagę na to, że sami musimy dawać sobie radę w ramach własnych środków. Nikt nam z rezerwy budżetowej nie dodał, stąd na rok przyszły chcemy wyszacować i wyeksponować te tytuły, aby posiadać na nie środki.</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#RyszardGraniecki">Kolejnym tytułem, który doliczamy i prosimy o jego aprobatę są preferencje dla legislatorów. Zgodnie z sugestią Komisji, podnieśliśmy do ponad 40% płace legislatorów w ciągu 1995 r. Właśnie dzięki temu, że Komisja postulowała również o pewną korektę funduszu płac przy budżecie na ten rok. Wydaje się, że jesteśmy w pewnej mierze konkurencyjni, aczkolwiek nie jest to sytuacji idealna.</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#RyszardGraniecki">Myślę o tym nie tylko dlatego, żeby wprost podwyższać pensje pracownikom, zwłaszcza legislatorom, ale żeby system motywacji uczynić bardziej elastycznym. Aby można było w postaci dodatku sejmowego przeznaczać większe kwoty dla legislatorów, w zależności od ich zaabsorbowania w pracach poszczególnych komisji.</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#RyszardGraniecki">Płace dla tzw. „R” kadry, czyli kadry kierowniczej Kancelarii Sejmu, to cztery etaty, które dlatego są doliczane do globalnej kwoty funduszu płac w kwocie 27,434 mln zł, ponieważ płace te są relatywnie już znaczące w stosunku do całego funduszu. Jak państwo wiedzą płace kadry kierowniczej państwowej zostały zwaloryzowane w kwietniu br.</u>
          <u xml:id="u-2.29" who="#RyszardGraniecki">Wzrost funduszu wynagrodzeń dla pracowników, to wskaźnik 42,4%, natomiast środków dla posłów i Prezydium Sejmu, wynagrodzenie to jest także wyodrębnione i wynosi 58,2%. Taka jest dynamika tych funduszy.</u>
          <u xml:id="u-2.30" who="#RyszardGraniecki">Chciałbym powiedzieć, że również ten fundusz wynagrodzeń poparty jest przez zaaprobowany przez Prezydium Sejmu nasz postulat, aby można było 25 etatów kalkulacyjnych dołożyć do kalkulacji 1131 etatów.</u>
          <u xml:id="u-2.31" who="#RyszardGraniecki">Przez dwa lata 1993 i 1994, a także rok bieżący jesteśmy na niezmiennym poziomie wskaźnika kalkulacyjnego. Wszystkie zadania, jakie wykonujemy dodatkowo, a one czasami stają się coraz bardziej liczne, robimy w ramach tego samego funduszu i tym samym zespołem ludzkim.</u>
          <u xml:id="u-2.32" who="#RyszardGraniecki">Wydaje mi się, że w roku przyszłym musimy pójść do przodu i choćby w sprawie Straży Marszałkowskiej obsadzić nowe etaty. Szacuje się, że potrzebnych jest ok. 15–16 etatów dla Straży Marszałkowskiej, bo nie tylko technika, ale również czynnik ludzki jest istotny. To się nam wszystkim opłaca, dlatego że zwiększenie szeregów Straży Marszałkowskiej, przy założeniu profesjonalizmu i sprawności, ma szansę korygować bardzo dużą liczbę nadgodzin, którą pochłania 24-godzinna służba zmianowa, bardzo specyficzna. Straty z tego tytułu być nie może.</u>
          <u xml:id="u-2.33" who="#RyszardGraniecki">Kilka pozostałych etatów chcielibyśmy przeznaczyć na cele związane z obsługą sieci komputerowej, która znakomicie się rozbudowuje. Bardzo potrzebne jest wzmocnienie zespołu sekretariatu posiedzeń Sejmu. Chcielibyśmy, aby posiedzenia Sejmu obsługiwały dwa zespoły na zmianę, co zwiększy bezpieczeństwo procedowania Izby.</u>
          <u xml:id="u-2.34" who="#RyszardGraniecki">Przewiduję powiększenie o kilka etatów w Biurze Studiów Budżetowych. Jeśli doświadczenie tegoroczne się sprawdzi, to myślę, że jest stosowny czas do tego, aby pomyśleć w przyszłym roku o utworzeniu osobnej, w pełni autonomicznej komórki w postaci Biura Studiów Budżetowych. To wszystko zamykałoby się w liczbie 25 dodatkowych kalkulacyjnych etatów rzutujących na fundusz wynagrodzeń.</u>
          <u xml:id="u-2.35" who="#RyszardGraniecki">Zakładamy bardziej dynamiczną politykę kadrową na przyszły rok. Mamy przygotowane materiały związane z pozyskiwaniem fachowych kadr prawniczych.</u>
          <u xml:id="u-2.36" who="#RyszardGraniecki">Jeżeli mamy napisać w ogłoszeniu, że oferujemy konkurencyjne wynagrodzenie i atrakcyjne warunki pracy, to chcielibyśmy mieć te możliwości, żeby móc spełniać tę zapowiedź.</u>
          <u xml:id="u-2.37" who="#RyszardGraniecki">Ponieważ w br. nie możemy już płacić nadgodzin osobom na stanowiskach kierowniczych i samodzielnych staramy się to wyrównywać dodatkiem sejmowym, ale powstają nam duże spiętrzenia odbioru czasu pracy, bo jak wiemy może to mieć nie tylko wymiar finansowy, ale również ruchomego czasu pracy i odbioru wolnych dni i godzin. Spiętrzenia te musimy rozładować w postaci bardziej motywacyjnej, wyższej kwocie dodatku sejmowego i na to środki te chcielibyśmy przeznaczyć.</u>
          <u xml:id="u-2.38" who="#RyszardGraniecki">Świadczenia na rzecz posłów, to podróże i korespondencja. Jak mówiłem, limit 2000 kopert przeznaczony jest na jednego posła. Środki na biura poselskie - proponuje się zwiększyć o 20%, natomiast środki na ekspertyzy i opinie, które są liczone na jednego posła rocznie - proponujemy podwyższyć do 850 zł oraz zwaloryzować wskaźnikiem inflacyjnym w przyszłym roku. Środki te powinny się okazać wystarczające. Myślę, że w tej chwili więcej problemów jest nie tyle w ich wysokości, ale w intensywności i skłonności do ich wykorzystywania. Są one nierównomiernie wykorzystywane.</u>
          <u xml:id="u-2.39" who="#RyszardGraniecki">W uzasadnieniu naszego budżetu podaje się elementy tych działań, które przewidujemy.</u>
          <u xml:id="u-2.40" who="#RyszardGraniecki">Planujemy również ogrodzenie kompleksu gmachu, które będzie robione etapowo. Od strony parku, gdzie jesteśmy zupełnie odkryci, wprawdzie widok jest piękny, ale dostęp do gmachu zbyt swobodny. Mam tu na uwadze różne grupy młodzieży wracającej ze stadionu, czy nawet napaści i kradzieże, a takie próby tutaj się zdarzają.</u>
          <u xml:id="u-2.41" who="#RyszardGraniecki">Od tyłu gmachu przewidziany jest zatwierdzony przez architektów, duży żywopłot zbrojony. Nikt nie będzie miał wrażenia, że to jest płot, lecz naturalne ogrodzenie zieleni, które będzie stanowiło istotną przeszkodę w sforsowaniu posesji.</u>
          <u xml:id="u-2.42" who="#RyszardGraniecki">Proponujemy na przyszły rok środki na przygotowanie konkursu dla architektów warszawskich, którzy opracują pomysł na ogrodzenie gmachu Sejmu od frontu.</u>
          <u xml:id="u-2.43" who="#RyszardGraniecki">W grę wchodzi wyłącznie koncepcja odtworzenia ogrodzenia przedwojennego. Potrzebne jest najpierw rozstrzygnięcie w drodze konkursu, bardzo staranne, z udziałem wielu zainteresowanych czynników. Równolegle przeprowadzone będą wszystkie działania związane z systemami elektronicznymi, które sprawdzają się w zapewnieniu bezpieczeństwa gmachów publicznych.</u>
          <u xml:id="u-2.44" who="#RyszardGraniecki">W zakresie remontów naszą główną troską jest tzw. Stary Dom Poselski, czyli budynek K, który nie jest wprawdzie ruiną, ale zapoczątkowanie remontu w starej restauracji pokazało, jak wiele trzeba zrobić z infrastrukturą sanitarną, elektryczną, energetyczną itd. Wykonanie tych prac na poziomie parteru byłoby tylko wyrzuceniem pieniędzy, ponieważ na wyższych kondygnacjach stara instalacja jest zardzewiała. Dlatego też musimy skierować w tę stronę nasze szczególne starania.</u>
          <u xml:id="u-2.45" who="#RyszardGraniecki">Drugim problemem jest hotel poselski, który wymaga stałej konserwacji (kwestia sukcesywnej wymiany okien, ocieplanie, wygłuszanie) i usprawniania funkcjonowania hotelu.</u>
          <u xml:id="u-2.46" who="#RyszardGraniecki">Nie przewidujemy w budżecie inwestycji - centrala telefoniczna, ponieważ udało się nam przekonać Telekomunikację Polską, że nasza centrala wymaga zasadniczej modernizacji. Instalowana jest właśnie centrala firmy Ericson. Kancelaria Sejmu nie płaci za tę inwestycję, naszą rolę będzie więc dobra eksploatacja, z monitorowaniem rozmów z poszczególnych numerów. Będzie to również ułatwiało nam tzw. osieciowanie komputerowe hotelu. Korzystając z linii telefonicznej w tym systemie można będzie już pracować również na komputerze w sieci.</u>
          <u xml:id="u-2.47" who="#RyszardGraniecki">Poligrafia w sposób zadziwiający eksploatuje się szybko, a przede wszystkim maszyny. Dlatego trzeba odnawiać park maszynowy, restaurować, na ile jest to możliwe, ale i wymieniać. Istotny jest również standard w pracy, chodzi mianowicie o to, żeby maszyny mogły przynajmniej dwukolorowo drukować. Jak państwo zauważyli, wiele materiałów rządowych jest przekazywanych na rycinach kolorowych. Nasze możliwości są niewielkie, dlatego chcielibyśmy, aby park maszynowy poligraficzny był systematycznie wymieniany, poprawiany, aby zapewnić państwu lepszą jakość pracy.</u>
          <u xml:id="u-2.48" who="#RyszardGraniecki">Nie mówię już o papierze, bo to jest odrębny problem. Staramy się wyszacować optymalnie koszty i ilość papieru na potrzeby prac Sejmu, ale obydwa wskaźniki niestety są rozbieżne. Zużycie papieru wzrasta skokowo, pewne elementy stałe można przewidzieć, ale nie wszystko. Z drugiej strony ceny są mało przewidywalne. Przewidywano wzrost cen na br. na poziomie 20–30%, a okazało się, że jest on blisko 100%. Musieliśmy więc dokonywać przesunięć środków, żeby pokryć koszty związane z drukiem i koszty papieru.</u>
          <u xml:id="u-2.49" who="#RyszardGraniecki">Na zakończenie chciałbym powiedzieć, że towarzyszy nam przesłanka racjonalności i gospodarowania powierzonymi środkami. Nawet jeśli te środki czasami są w ciągu roku lekko zawyżone, to one jednak nie przepadają. Zwracamy je wówczas do budżetu państwa, gdzie mają szansę być wykorzystane na cele inne.</u>
          <u xml:id="u-2.50" who="#RyszardGraniecki">Pewnym stymulatorem naszych działań jest ustawa o zamówieniach publicznych i cały tryb zamówień publicznych. Jeżeli ktoś chce bardzo efektywnie, szybko i efektownie działać, to ustalenia tej ustawy na pewno muszą utrudniać efektywne działanie, ponieważ jest to żmudny proces dochodzenia do finału, zwłaszcza gdy chodzi o większe zakupy i przedsięwzięcia. Jest to pewne poczucie komfortu psychicznego, że nie jest się pod presją zindywidualizowanych podmiotów, które reklamują się i każdy wie, że nic się nie załatwi grą indywidualną. Z drugiej strony widać oszczędności, kierujemy się zasadą racjonalności. Jeżeli jest na rynku określona sytuacja, to kupujemy, bo jest taka konieczność i potrzeba.</u>
          <u xml:id="u-2.51" who="#RyszardGraniecki">Jeżeli musimy stosować procedurę zamówień w pierwszym momencie zaoszczędzamy co najmniej 10% dzięki porównaniu ofert i negocjacjom dochodzi się do najkorzystniejszej ceny.</u>
          <u xml:id="u-2.52" who="#RyszardGraniecki">Zamówienia publiczne, jak wykazuje nasze doświadczenie, to nie tylko kwestia ceny. Jeśli państwo chcieliby komentować nasze niektóre działania, związane z realizacją zakupów czy innych przedsięwzięć w trybie zamówień publicznych, to proszę nie wierzyć, że jeśli to nie była najniższa cena, to coś jest nie tak. Wtedy dopiero widać pewne elementy, jak chociażby realność wykonania zadania, rzetelność. Nie zawsze cena najniższa oznacza najkorzystniejszy plan. Takie przesłanki nam towarzyszą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy Ministerstwo Finansów ma uwagi do projektu budżetu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#IrenaZawiska">Ministerstwo Finansów ma tu prawo wysłuchać wszystkiego, o czym się mówi i nie bardzo ma prawo do wyrażania opinii, jest to przywilej komisji sejmowej. Mogłabym tylko stwierdzić, że jeśli chodzi o problem dotyczący wynagrodzeń osób na kierowniczych stanowiskach państwowych (które zostały tu potraktowane analogicznie jak pozostałe płace, tzn. przemnożone wskaźnikiem wzrostu cen, innym niż ten ogólnie zapisany w nocie), to jest inna metoda budowania tych płac.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#IrenaZawiska">Jeśli chodzi o osoby na kierowniczych stanowiskach, to system jaki obowiązuje jest trochę inny. Mamy z jednej strony zapisane w artykule 27 ustawy prognozowane przeciętne wynagrodzenie w sferze budżetowej. Przewiduje ono kwotę 802 zł razy mnożniki, jakie przysługują na danych stanowiskach. Ta metoda zaowocowała wydzieleniem płac na osobę na kierowniczych stanowiskach i ich puli podwyżkowej według metody: mnożniki obowiązujące według przepisów razy prognozowana średnia. Jest to tzw. fundusz należny, a różnica między funduszem należnym, a konsumowanym stanowi podwyżkę.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#IrenaZawiska">W budżecie Kancelarii Sejmu nie ma to większego znaczenia, chociaż pan minister wspominał, że jest to już kwota widoczna przy tej liczbie etatów i przy tym wskaźniku wzrostu płac. Przypominam, że w sferze budżetowej prognoza wzrostu płac, obejmująca wszystkie elementy wynagrodzeń (dodatki za wysługę, nagrody i wszystkie konsekwencje wynikające z nowelizacji ustawy) musiała być sfinansowana z przewidywanej podwyżki płac. Strona rządowa nie uzyskiwała dodatkowych środków w br. (one również musiały być z przewidywanej podwyżki finansowane). Jest to wskaźnik 125,3 ponieważ podwyżki w październiku, przyspieszone w stosunku do wstępnych założeń, które miały być od stycznia spowodowały, że wskaźnik ten wyniósł 125,3. Stanowi to 5,5 punkta podwyżek przewidywanej inflacji 119,8. Przyjmuje się, że podwyżki te będą od czerwca.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#IrenaZawiska">Im wyższe skutki przechodzące, tym mniejsze przewidywane podwyżki, bo mechanizm jest prosty: przewidywane płace razy należny wskaźnik minus płace bazowe (czyli takie, jakie są w grudniu lub styczniu razy 12), reszta jest nadwyżką.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#IrenaZawiska">W sferze rządowej przewiduje się terminy takie, jakie wynikają z przepisów, natomiast w jednostkach pozarządowych terminy te nie muszą być takie same, a budżet kształtuje się też inaczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#RyszardGrodzicki">Czy Najwyższa Izba Kontroli ma uwagi do projektu budżetu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejŁodyga">Departament Budżetu Państwa nie zgłasza uwag do projektu budżetu Kancelarii Sejmu na 1996 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#RyszardGrodzicki">Proszę teraz panią poseł D. Ciborowską o przedstawienie koreferatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#DanutaCiborowska">Pozwolę sobie powtórzyć za panem ministrem informację na temat czasu pracy nad projektem budżetu Kancelarii Sejmu. Jest to trzeci projekt budżetu, którym zajmuje się Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich w tej kadencji, ale po raz pierwszy zaczęliśmy prace nad tym projektem w fazie jego tworzenia.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#DanutaCiborowska">Pierwsza propozycja trafiła do podkomisji, a następnie do Komisji na przełomie lipca i sierpnia. Kolejne posiedzenia podkomisji (było ich kilka) poświęcone były temu projektowi, a dziś po raz wtóry wraca on i jest przedmiotem obrad posiedzenia Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, aby przyjąć ostateczną wersję projektu.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#DanutaCiborowska">Z perspektywy czasu mogę to już powiedzieć, że jest to słuszna metoda, ponieważ mieliśmy szansę na bieżąco/zarówno posłowie z podkomisji, jak i członkowie Komisji) otrzymywania pełnych, szczegółowych informacji dotyczących każdej pozycji w projekcie budżetu. Mieliśmy również szansę porównywania planu jak też planu wykonania w poszczególnych okresach 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#DanutaCiborowska">Porównaliśmy pełny rok budżetowy 1994 do planu na 1996 r. Mam nadzieję, że jeżeli będziemy pracować nad kolejnym budżetem, to metoda pracy nad projektem budżetu Kancelarii Sejmu będzie podobna, bo wówczas jest możliwość reagowania na bieżąco na wszystkie sprawy zgłaszane przez Komisję Regulaminową i Spraw Poselskich.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#DanutaCiborowska">9 sierpnia br. Komisja zapoznała się z projektem budżetu Kancelarii Sejmu, wniosła do niego 8 uwag, które po przeanalizowaniu obecnej wersji budżetu (w większości na miarę możliwości finansowych) zostały uwzględnione. Pod uwagę wzięto takie wnioski jak: zapewnienie prawidłowych warunków pracy na terenie Kancelarii Sejmu, co szczególnie odnosi się do warunków pracy posłów. Wzięto również pod uwagę zgłaszane postulaty dotyczące spraw inwestycyjnych, w tym nakłady na inwestycje i wykup gruntu.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#DanutaCiborowska">Komisja zwróciła uwagę, że w dalszym ciągu nie jest w pełni zrealizowana uchwała Prezydium Sejmu z 1984 r. w sprawie utworzenia Muzeum Sejmu z powodu braku budynku. Mam tu odpowiedź, ale proszę o dodatkowe wyjaśnienie w tej sprawie, bo jest to postulat, który kilkakrotnie wracał przy projekcie budżetu.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#DanutaCiborowska">Wszystkie inne uwagi w większym stopniu zostały w tym projekcie uwzględnione. Pragnę podkreślić, że projekt budżetu Kancelarii Sejmu na 1996 r. planuje nie tylko obsługę Kancelarii Sejmu i Senatu, ale również uwzględnia inne sprawy.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#DanutaCiborowska">W usługach świadczonych na rzecz Kancelarii Senatu, nie podano kwot, ponieważ na mocy uzgodnień między szefami Kancelarii Sejmu i Senatu część spraw związanych z obsługą Senatu, wykonywanych jest przez Kancelarię Sejmu nieodpłatnie.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#DanutaCiborowska">Nadal nieodpłatnie Kancelaria Sejmu sprawować będzie zarząd obiektami oraz terenem, a także świadczyć usługi nie podlegające kalkulowaniu. Dotyczy to m.in. obsługi bibliotecznej, usług informatycznych, obsługi eksploatacyjnej, łączności telefonicznej, telewizji wewnętrznej, utrzymanie zieleni, sprzątania budynków zajmowanych przez Kancelarię Senatu, parkowania samochodów, usług gastronomicznych, dyżurnego personelu lekarskiego, Straży Marszałkowskiej, instalacji elektrycznej, centralnego ogrzewania itd.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#DanutaCiborowska">Mówię o tym nie bez przyczyny. Kilkakrotnie przy okazji każdego projektu budżetu Kancelarii Sejmu i Kancelarii Senatu zwracaliśmy uwagę, że Senat w swym budżecie nie uwzględnia powyższych, co dodatkowo obciąża to w sposób widoczny Kancelarię Sejmu. Obecnie mamy sytuację na tyle jasną, że jest porozumienie między Kancelarią Sejmu i Senatu. Mimo to daję Komisji tę kwestię pod uwagę, by miała również i tę sytuację na względzie.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#DanutaCiborowska">Projekt budżetu Kancelarii Sejmu na 1996 r. uwzględnia również wydatki na rzecz Trybunału Stanu w kwocie 131 tys. zł. Są one przeznaczone na funkcjonowanie Trybunału Stanu. Nie jest to może szczególnie znacząca kwota, ale warto i o tym, przy okazji projektu budżetu Kancelarii Sejmu pamiętać.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#DanutaCiborowska">Kolejnym wydatkiem zapisanym w projekcie budżetu KS są wydatki na rzecz Rady Ochrony Pracy w wysokości 180 tys. zł, jak również wydatki na rzecz Zgromadzenia Narodowego oraz Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego w wysokości 575 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#DanutaCiborowska">Projekt budżetu Kancelarii Sejmu potwierdza filozofię dochodzenia do pewnych spraw, o których mówił pan minister R. Graniecki. W dyskusjach poselskich jest to również i nasza filozofia dotykająca np. uzawodowienia Sejmu, co jest możliwe w niedalekiej przyszłości, ale do tego trzeba dochodzić etapami, bo jednorazowo wydatki z tym związane nie mogą się zmieścić. Myślę, że budżet na 1996 r. jest takim pierwszym etapem do pewnych działań w przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#DanutaCiborowska">Na str. 26 „Projektu budżetu Kancelarii Sejmu na rok 1996” jest tabela - Projekt planu wydatków budżetowych na 1996 r. Bardzo wyraźnie można odczytać wszystko, co wiąże się z planem finansowym na 1996 r. Szczególną pozycję (wcześniej jej nie było) stanowią honoraria w par. 13. Wzrost wydatków jest tu znaczny, spowodowany jak się domyślam ustawą o prawie autorskim, ale myślę, że nie tylko.</u>
          <u xml:id="u-8.14" who="#DanutaCiborowska">Proszę o podanie nam szczegółów w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-8.15" who="#DanutaCiborowska">Pragnę zwrócić uwagę na par. 28, to są podróże służbowe krajowe. Wielokrotnie na posiedzeniach podkomisji i Komisji zwracaliśmy uwagę, że umowy z PKP, PKS podlegają corocznym negocjacjom. Mam więc nadzieję, że w par. 28 na 1996 r. będziemy mogli znaleźć jednak pewne rezerwy w wyniku prowadzonych negocjacji w tej sprawie. Sądzę również, że możliwe są oszczędności w tym paragrafie. Proszę również o odpowiedź w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-8.16" who="#DanutaCiborowska">Sporą grupę wydatków stanowią trzy kolejne paragrafy: par. 31 - materiały i wyposażenie, zawiera dość widoczny wzrost, dlatego proszę o szczegółowe przedstawienie. Z informacji które posiadam wynika, że planowane wydatki, a przewidywane wykonanie wygląda trochę inaczej niż można zakładać przy planowaniu na 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-8.17" who="#DanutaCiborowska">Dalej jest par. 36 - usługi materialne i par. 37 - usługi niematerialne. Do par. 37 nie mamy żadnych wątpliwości, ponieważ wskaźnik jest prawie idealny.</u>
          <u xml:id="u-8.18" who="#DanutaCiborowska">Chciałabym zwrócić uwagę na jeszcze jedną sprawę, po raz pierwszy w projekcie budżetu mamy zapisaną kwotę rezerwy ogólnej i celowej, w wysokości 26,823 mln zł. Myślę, że jest to bardzo słuszny zapis, mamy bowiem prawo domniemywać, że w 1996 r. wejdzie w życie ustawa o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Jeśli tak w istocie będzie, to niewątpliwie Kancelaria Sejmu musi mieć zagwarantowane finanse na realizację tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-8.19" who="#DanutaCiborowska">Myślę, że nie będzie podlegać dyskusji liczba 16 etatów dla Straży Marszałkowskiej, bo pan minister szczegółowo wyjaśnił sprawy bezpieczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-8.20" who="#DanutaCiborowska">Nie jestem pewna czy rzeczywiście komputeryzacja KS wymaga 9 etatów, prosiłabym o wyjaśnienie w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#RyszardGrodzicki">Zapraszam do dyskusji, czy ktoś z państwa chciałby zadać jakieś pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#StanisławStasiak">W tabeli nr 3 są dwie pozycje: odprawy emerytalne i odprawy parlamentarne. Jak się orientuję, posłowie nie otrzymują żadnych świadczeń emerytalnych. Chciałbym się dowiedzieć, z czego to wynika?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#RyszardGraniecki">Tabela nr 3 obrazuje środki rezerwy celowej w budżecie, jest to pod przyszłe instytucje, które dopiero zafunkcjonują, gdy wejdzie w życie ustawa o wykonaniu mandatu posła i senatora. Ta ustawa przewiduje taką właśnie instytucję, jak odprawa parlamentarna. Wiąże się to z instytucją posła zawodowego, która będzie umacniana i kształtowana przez tę ustawę.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#RyszardGraniecki">Odpowiadając na pytania zadane wcześniej, chciałbym stwierdzić, że Muzeum Sejmu również z inspiracji Komisji w dużej mierze stanowi teraz przedmiot naszej szczególnej troski. Tym bardziej że jest już zgromadzonych 3.540 obiektów zabytkowych, czyli przedmiotów muzealnych związanych z historią Sejmu. Zapoznałem się z całą koncepcją tworzenia Muzeum Sejmu Polskiego i muszę powiedzieć, że względy praktycznie wzięły górę nad względami historycznymi. Znajdujemy się bowiem w pomieszczeniach, które w tym przeznaczeniu były remontowane i restaurowane. Byłoby to bardzo godne wnętrze dla Muzeum Sejmu, ale na razie tego budynku nie możemy przeznaczyć na ten cel.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#RyszardGraniecki">W budżecie natomiast przewidujemy środki na studia architektoniczne, które już powstają - zagospodarowania terenów wokół Sejmu z przeznaczeniem niektórych budynków na potrzeby Sejmu, w tym Muzeum Sejmu. W przyszłym roku chcemy dokończyć owe studia i być może występować o to, by rozpocząć inwestycje. Prawdopodobnie będzie to na skwerze przy ul. Matejki i Wiejskiej. Chcielibyśmy, żeby to Muzeum było połączone z częścią hotelowo-apartamentową dla gości zagranicznych, a także dla części posłów, którzy jeszcze mieszkają na mieście, poza hotelem poselskim.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#RyszardGraniecki">Musimy także odpowiedzieć sobie na pytanie, czy będziemy dalej funkcjonowali w takiej koegzystencji z Senatem, jak dotychczas?</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#RyszardGraniecki">Z całym szacunkiem dla wartości ustrojowych, ale obu stronom jest ciasno. Trzeba się zastanowić, czy Senat dalej pozostaje w tym samym miejscu, wówczas Sejm szuka możliwości rozbudowy bądź adaptacji pomieszczeń, czy też podejmujemy decyzję, że studia, które już się zaczęły przekazujemy Senatowi. Wiem, że Senat też jest tym zainteresowany. Pod uwagę brana byłaby ul. Jazdów, druga strona ul. Górnośląskiej, czyli docelowa koncepcja budowy siedziby Senatu. Kancelaria Sejmu odzyskuje wówczas pomieszczenia po Senacie i w mniejszej skali prowadzi działalność inwestycyjną.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#RyszardGraniecki">Wydaje się, że 1996 r. będzie tym rokiem, w którym decyzja ta powinna być podjęta.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#RyszardGraniecki">Jak wiem, Kancelaria Senatu oswaja się z tą myślą, że chyba lepiej będzie wybudować własną siedzibę. Wprawdzie jest to przedsięwzięcie kosztowne, ale patrzymy na to z perspektywy dziesiątków lat.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#RyszardGraniecki">Zawsze pozostaje rozwiązanie awaryjne, choć nie najlepsze, bo tymczasowe. Mogę powiedzieć, że mamy na uwadze taki obiekt, który nadawałby się na siedzibę Senatu, przy Placu Trzech Krzyży. Gdyby reforma Centrum Gospodarczego państwa zbiegła się z możliwością uzyskania tam pomieszczeń, być może to również jest droga do poszerzenia i poprawy wygody naszego funkcjonowania.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#RyszardGraniecki">Kolejne kwoty na Muzeum Sejmu przeznaczone na ten rok pozwalają naszym kolegom muzealnikom zdobywać dalsze ciekawe pozycję. Myślę, że nadal będziemy organizowali wystawy, by chociaż cząstkę naszych zbiorów pokazać.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#RyszardGraniecki">Jeśli chodzi o przewozy poselskie, par. 28, to jeszcze raz dokonaliśmy przeliczenia tych środków. Pan dyr. Banasiak przedyskutował kolejny raz realność podwyżek cen parametrów PKP i PKS oraz w LOT na przyszły rok. Kwota, która jest przewidywana może być zredukowana o 507 tys. zł bez uszczerbku dla jakości przewozów poselskich.</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#RyszardGraniecki">Jest pewien problem systemowy w ogóle, czy powinniśmy w naszym budżecie naliczać te kwoty, rozliczać się i zawierać umowy z przewoźnikami?</u>
          <u xml:id="u-11.11" who="#RyszardGraniecki">Gdyby dobrze przeczytać ustawę o bezpłatnych przejazdach, które preferują pewne grupy społeczne, to powstaje duży znak zapytania.</u>
          <u xml:id="u-11.12" who="#RyszardGraniecki">Czy nie powinien być obowiązek przewoźników świadczenia na rzecz państwa i społeczeństwa wożenia za darmo posłów? Nie sugeruję tutaj, aby zabrać im pieniądze, ale skoro się mówi, że jest prawo do bezpłatnych przejazdów i nigdzie nie ma formuły, że refunduje się za to przewoźnikom, to jest to bardzo dobry obyczaj. Uważam, że nie możemy zmienić naszego podejścia, ale być może systemowo w przyszłości trzeba się nad tym zastanowić. Skoro niektórzy przewoźnicy otrzymują z budżetu duże dotacje, być może w kalkulowaniu tych dotacji można uwzględnić również owe 200 przejazdów posłów, czy 200 posłów razy 100 km, co jest wskaźnikiem naszych umów z przewoźnikami. Na dziś ta kwota może być zredukowana o 507 tys. zł po bardzo dogłębnych rachunkach.</u>
          <u xml:id="u-11.13" who="#RyszardGraniecki">W przypadku honorariów wzrost jest imponujący, choć wiąże się to z upowszechnieniem rozwiązań praw autorskich, zwłaszcza w kontekście nie tylko wartości, które ono chroni, ale również możliwości i kwestii podatkowych z tym związanych.</u>
          <u xml:id="u-11.14" who="#RyszardGraniecki">Ludzie nauki, twórcy skwapliwie stosują się do interpretacji Ministerstwa Finansów, w myśl której osoby, które w ramach prawa autorskiego świadczą swoje usługi bądź pracę, korzystając z innego rozliczenia kosztów uzyskania przychodów. Dlatego jest to tak znaczące przesunięcie z prac zleconych na rzecz honorariów.</u>
          <u xml:id="u-11.15" who="#RyszardGraniecki">W jakiejś mierze z tego względu rosną honoraria, choć nie jest to zbyt duży procent. Ponieważ rada programowa wydawnictwa (tak zacne ciało działa w Kancelarii Sejmu i doradca Prezydium Sejmu w sprawach związanych z polityką wydawniczą) postulowała, żeby honoraria autorskie skorygować wzwyż dostosowując owe honoraria do tego, co jest na rynku.</u>
          <u xml:id="u-11.16" who="#RyszardGraniecki">Dotychczas bazowaliśmy bardziej na nobilitacji autora i że on wydaje w wydawnictwie sejmowym, ale wyraz finansowy tego nie był duży. Dlatego wraz z radą programową zgadzamy się, żeby te honoraria skorygować do postępujących warunków, jakie panują na rynku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#AndrzejWielowieyski">Dziś występuję jako koreferent w imieniu Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów i mam nadzieję, że pewne sprawy będziemy mogli sobie wyjaśnić. Jest sprawą ewidentną, że na tym ostatnim posiedzeniu będziemy musieli dokonać pewnej korekty, czyli urealnienia w oparciu o wykonanie 10-miesięczne. Musimy dokonać rzetelnego przeglądu wszystkich pozycji, dlatego że nie można realizować planowanej kwoty.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#AndrzejWielowieyski">Podziwiam konsekwencję i dzielność naszego Biura Finansowego, w którym zawsze wylicza się wynagrodzenia na podstawie końca roku, a nie na podstawie średniej.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#AndrzejWielowieyski">Komisja Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów nie przyjmie tego budżetu w takim zakresie. Nie będziemy przyjmować grudnia jako bazy, choć powtarzamy to od lat, nie zawsze jednak to pomaga.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#AndrzejWielowieyski">Obliczanie ryczałtów poselskich dokonuje się w oparciu o bazę 22 mln zł, podczas gdy średnia wynosi dla 1995 r. 16,160 tys. zł. To jest średnia w ciągu roku, jeżeli podwyżka do 22 mln zł została dokonana w listopadzie. To jest ten punkt wyjścia.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#AndrzejWielowieyski">Nie wydaje się słuszne, żebyśmy przyjmowali wskaźnik 125,1, który jest wskaźnikiem bardzo bliskim decyzjom rządowym.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#AndrzejWielowieyski">Przyznam, że chętnie usłyszałbym od pana ministra, czy w Kancelarii Sejmu były podwyżki w II połowie roku i w jakiej skali? Jeżeli tak, jak w innych częściach budżetowych, gdzie nie były ich lub były niewielkie, wówczas właściwą sprawą jest zastosowanie wskaźnika 130,6. Wskaźnik ten jest korzystniejszy.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#AndrzejWielowieyski">W przypadku diet nastąpiło zupełne nieporozumienie, dlatego że w projekcie budżetu stosuje się dwukrotną podwyżkę. Zupełnie nie wiadomo, dlaczego? Raz przelicza się dotychczasowe diety i dodaje 19,8%, a następnie dodaje, że jest podwyżka diet, a w tym 19,8%, Jeżeli się mylę, proszę o wyjaśnienie tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#StanisławStasiak">To są dodatki do diet.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#AndrzejWielowieyski">Bardzo przepraszam, wycofuję się. Tutaj jest sprawa do rozważenia, ponieważ nie wierzę, żeby inflacja była 19,8%, prawdopodobnie będzie wyższa. Być może byłoby sprawą słuszną i sprawiedliwą, aby diety były trochę wyższe, trzeba byłoby jednak przyjąć inny wskaźnik.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#AndrzejWielowieyski">Co do nowej ustawy o wykonaniu modelu posła i senatora, to apeluję do Komisji o wyobraźnię, dlatego że zgodnie ze zdrowym rozsądkiem, jeżeli będziemy głosować ustawę, to powinniśmy mieć zapis o rezerwach celowych. Powiedzmy sobie szczerze, że nawet gdyby to miało być np. pół roku, to wskaźniki arytmetyczne oznaczają trzykrotny wzrost uposażeń posłów.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#AndrzejWielowieyski">Jeśli chodzi o podróże służbowe krajowe, to jestem przekonany, że w tym względzie nie dopłacaliśmy. Jeżeli pan minister wynegocjuje z naszymi partnerami, że koszty będą trochę mniejsze, to będzie bardzo dobrze. Wzrost jest tutaj w pełni uzasadniony.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#AndrzejWielowieyski">Jednakże jeżeli chodzi o podróże służbowe zagraniczne, to podobnie jak w ub.r. w dalszym ciągu nie ma podstaw merytorycznych, aby przy wzroście cen biletów o kilkanaście procent przyjmować wzrost kosztów w tym zakresie ponad 50%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#RyszardGrodzicki">Projekt ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora przewiduje, że do końca br. diety i ryczałty będą wypłacane na dotychczasowej zasadzie. Ewentualne podwyższenia będą ustalane decyzją indywidualną Prezydium Sejmu, na co wpływ możemy mieć tylko przy ustalaniu pułapu środków globalnych na podwyżki ryczałtów i diet.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#RyszardGrodzicki">Jedyna różnica w stosunku do stanu obecnego związana jest z faktem, że przechodzimy na status posła zawodowego i chcemy go wzmocnić. W związku z tym wszystkie dodatki funkcyjne, które były do tej pory dopłacane do diet, przechodzą do ryczałtów i nazywają się uposażeniem. To powoduje:brutto - zwiększenie tych wynagrodzeń, natomiast netto - może być lekki spadek z racji większego opodatkowania i przejścia do nowej skali. Diety pozostałyby na poziomie takim samym jak obecnie z ewentualną możliwością podwyższenia.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#RyszardGrodzicki">Nawet gdyby bank chciał przeszacować ryczałty, tak jak proponował pan poseł, to albo musielibyśmy zastosować zupełnie inny przelicznik niż wynika to z wytycznych Ministerstwa Finansów, albo mielibyśmy założyć, że w przyszłym roku ryczałty ulegną obniżeniu. Taka jest konsekwencja pana rozumowania.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#RyszardGrodzicki">Niepokoi mnie próba blokowania środków budżetowych, wtedy gdy planujemy ryczałty i diety (zgodnie z przelicznikami Ministerstwa Finansów stosujemy 12 miesięcy), później gdy robimy rezerwę celową - koszty wprowadzenia ustawy, to też przyjmujemy 12 miesięcy. W efekcie mamy blokadę środków, które na pewno nie zostaną gdzieś wykorzystane. Wszystko wskazuje, że ustawa o wykonywaniu mandatu posła i senatora będzie uchwalona jeszcze w grudniu, a więc wchodziłaby w życie prawdopodobnie ok. 1 marca lub 1 kwietnia.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#RyszardGrodzicki">Można z góry założyć, że wszystkie dodatki, które teraz liczymy według przepisów dodatkowych, można liczyć nie dalej niż do 1 czerwca lub 1 lipca. Prawdopodobnie jednak ta rezerwa powinna być planowana wcześniej na ok. 9 miesięcy. Tu pewne rezerwy w sensie absolutnych wskaźników istnieją i to pozwala „zbić” kwotę, którą Kancelaria Sejmu zaplanowała w odniesieniu do posłów.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#RyszardGrodzicki">Chciałbym teraz powrócić do sprawy kopert, jest grupa posłów (wcale nie mała), którzy pobierają koperty na poziomie nie przekraczającym 50% limitu, a niektórzy jeszcze mniej. Jeżeli planujemy 2000 kopert na jednego posła w przyszłym roku, to można już założyć, że nie będzie to wykorzystane. Sądzę, że można byłoby tu zrobić pewne wypośrodkowanie.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#RyszardGrodzicki">Moje zastrzeżenia budzi par. 22 - świadczenia społeczne, czyli pomoc socjalna posłom i byłym posłom. Śmiem wyrazić tezę, że aktualnym posłom można byłoby te świadczenia zredukować. Powstaje tylko problem, w jakim zakresie będą chcieli korzystać z tych świadczeń byli posłowie. Trudno mi oszacować, czy zredukować o 50%, czy o 40%, ale powinno się je zredukować. Planowanie większych wydatków wydaje się nieuzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#RyszardGrodzicki">Pewne wątpliwości budzi również par. 29 - podróże służbowe zagraniczne. Rozumiem, że tutaj są nie tylko środki przeznaczone na opłacenie przewoźników, ale także tzw. diety. Jak pamiętamy w br. nastąpił kryzys w wydatkach tego typu. Pojawiły się sygnały o braku środków, był nawet komunikat, że Kancelaria Sejmu nie będzie się angażowała.</u>
          <u xml:id="u-15.8" who="#RyszardGrodzicki">Moje pytanie, pojawiające się każdego roku, dotyczy par. 31 w obecnym projekcie budżetu, czyli wykładzin, chodników, firan, pościeli itp. Nie oddajemy do użytku nowej części hotelowej, gdzie byłyby one niezbędne, a kwota jest znaczna. Warto byłoby się zastanowić, czy rzeczywiście nie można zrobić jakichś oszczędności. Mogę zrozumieć, że po kilku latach eksploatacji w hotelu zużyła się pościel i to trzeba napisać, a nie robić opisu wyszczególniając wykładziny, firanki, kwiaty, lustra, serwisy itd.</u>
          <u xml:id="u-15.9" who="#RyszardGrodzicki">W jednym miejscu mamy pozycję - usługi radiotechniczne, w innym natomiast opłaty abonamentowe RTV. Na pewno nie jest to to samo, a kwota jest dość poważna. Wyraźnie widzimy nieporadność opisu, bo gdyby on był czytelny, to nie budziłby zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-15.10" who="#RyszardGrodzicki">Jeżeli mówimy o remontach i w tym samym paragrafie o remontach budowli i budynków Kancelarii Sejmu (jest to kwota znaczna), można by się zastanowić, czy rzeczywiście nie jest to pewien wymysł, tym bardziej, że na tej samej stronie w ostatnim wierszu mówi się o usługach konserwacyjnych budynków i budowli. Nasuwa się natychmiast pytanie, czy to się w jakimś zakresie jednak nie pokrywa? Warto byłoby to wyjaśnić.</u>
          <u xml:id="u-15.11" who="#RyszardGrodzicki">Istnieje stały spór pomiędzy Komisją a Prezydium Sejmu dotyczący sposobu i wysokości nakładów, które są przeznaczone na biura kół i klubów i biura poselskie. Przyjęcie takiego sposobu myślenia, jaki zastosowało Prezydium Sejmu (nie konsumując naszych uwag), to nie jest to żadne stanowisko. Stale otrzymujemy, zarówno od posłów, jak i z biur klubów postulaty zwiększenia tych środków. Sądzę, że odpowiednie korekty i przesunięcia wewnątrz zostaną dokonane. Zaproponujemy to Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów.</u>
          <u xml:id="u-15.12" who="#RyszardGrodzicki">Pan minister mówił o konieczności ochrony budynków sejmowych, nie mam nic przeciwko temu, by pojawiły się wydatki związane z elektroniczną ochroną budynków. Mam natomiast wątpliwości do pomysłu ogradzania kompleksu sejmowego i osobiście będę składał wniosek o skreślenie tej pozycji z projektu budżetu 800 mln starych zł na ogrodzenie na przyszły rok, jest to lekka przesada. W sytuacji różnego rodzaju niedosytu, wolę przekazać tę kwotę do służby zdrowia i uratować czyjeś życie. Czy będziemy mieli lepsze samopoczucie z racji istnienia płotu czy też gorsze, ma to mniejsze znaczenie.</u>
          <u xml:id="u-15.13" who="#RyszardGrodzicki">Sądzę, że można byłoby się zastanowić w gronie Komisji nad przyjęciem takiej zasady, że w przyszłym roku dieta poselska wzrośnie np. o 1 mln starych zł i nie bawić się w żadne przeliczniki, natomiast wyraźnie określić to kwotowo. W odniesieniu do diet wydaje się to wykonalne.</u>
          <u xml:id="u-15.14" who="#RyszardGrodzicki">Sprawa następna dotyczy zwiększenia zatrudnienia w Kancelarii Sejmu. Jest to problem argumentowania i uważam, że argumentacja w sprawie Straży Marszałkowskiej jest przekonująca. Mieliśmy zamknięte posiedzenie poświęcone tylko straży, zapoznaliśmy się ze wszystkimi zagadnieniami związanymi z jej funkcjonowaniem. Sądzę, że Komisja mogłaby wystąpić ze zdecydowaną obroną, zwłaszcza kwestii kwalifikacji, predyspozycji psychicznych, fizycznych, które trzeba posiadać, żeby wstąpić do Straży Marszałkowskiej.</u>
          <u xml:id="u-15.15" who="#RyszardGrodzicki">Pojawia się problem pozostałych etatów, bowiem trudno będzie obronić pomysł związany ze zwiększeniem zatrudnienia. Mieliśmy w klubie nieformalne spotkanie w sprawie prac nad budżetem i osoby, które są w Komisji budżetowej z ramienia Klubu SLD, na wieść o zwiększeniu zatrudnienia zdecydowanie się temu sprzeciwiły. Argumentacja, że nie można dokonać przesunięć wewnątrz Kancelarii Sejmu (bo o to właśnie chodzi) jest bardzo trudna do obrony. Uzasadniały one, przedstawiając obraz Kancelarii Sejmi sprzed lat, w której zatrudnienie było niewielkie, a Sejm funkcjonował. Być może dałoby się jakoś wygospodarować te etaty na zasadzie przesunięć wewnętrznych, ale liczba 9 etatów może być bardzo kontrowersyjna. Może od razu zrezygnujmy z tego pomysłu, bo konsekwencje tego w Komisji budżetowej mogą być takie, że rozpoczną się dalsze cięcia w innych częściach budżetu. Jeśli mamy zatrudnionych w Kancelarii Sejmu ok. 1180 osób (z ćwierć i pół etatami), to przekonanie, że potrzeba jeszcze kilku etatów będzie dosyć kłopotliwe, choć zwiększanie zatrudnienia z punktu widzenia pozycji ustrojowej Sejmu byłoby uzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-15.16" who="#RyszardGrodzicki">Może jednak spróbowalibyśmy przeanalizować założenia, które istnieją, z punktu widzenia całości budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#DanutaCiborowska">Pracowaliśmy nad projektem budżetu prawie cztery miesiące. Pierwotna wersja budżetu była zupełnie inna od tej, którą mamy w tej chwili, ponieważ tam wynikiem konsensusu wielu stron (Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, Kancelarii Sejmu i podkomisji) doszliśmy do wspólnych zapisów.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#DanutaCiborowska">Rozumiem, że niezbędne jest bardzo oszczędne traktowanie finansów państwa, ale myślę, że to właśnie zawarte jest w tym budżecie. Trzeba brać pod uwagę wielość spraw, które mamy do przepracowania w Sejmie. Dlatego bardzo proszę państwa o takie potraktowanie projektu budżetu, że jest to projekt, nad którym naprawdę pracowaliśmy cztery miesiące. Wszystko co było możliwe, zostało wyczyszczone i przeliczone.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#DanutaCiborowska">Jestem członkiem zespołu, który pracował nad sprawami świadczeń społecznych. Sugerowaliśmy, aby tę kwotę zmniejszyć, ale jest to niemożliwe, bo ta kwota jest podwyższona o wskaźnik inflacji, tegoroczna kwota również nie zostanie wykorzystana. Korzystają z niej również byli posłowie, którzy znajdują się w bardzo trudnych warunkach materialnych. Zdecydowanie mniej korzystają z tej puli posłowie obecnej kadencji. Oczywiście pilnujemy kryteriów i regulaminu wewnętrznego w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#DanutaCiborowska">Kwota planowana w 1995 r. mogła być zwiększona tylko o wskaźnik inflacji (bo nie można jej obniżyć), ale na tym koniec jakichkolwiek działań. To, ile wykorzystano pieniędzy, jest już sprawą drugorzędną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#TadeuszJanusiewicz">Słuszne jest, aby przesunąć etaty, ale pamiętać należy, że większość z osób zatrudnionych, to sprzątaczki, ślusarze, elektrycy, woźne.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#TadeuszJanusiewicz">W ub.r. oddaliśmy nowe skrzydło hotelu, a do budżetu nie dodano nam ani jednego etatu. Jeśli ze stanu 500 komputerów udało się dojść do liczby 1000 komputerów, a nie ma na to zwiększenia liczby informatyków, to niestety są to pieniądze wyrzucone.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#TadeuszJanusiewicz">Nie chcemy, żeby to były zabawki, czy gadżety, ale chcemy by funkcjonowało to przede wszystkim na potrzeby posłów. Mamy ambitne plany, aby dzięki temu zmniejszyła się ilość papieru. W ślad za tym idzie natomiast konserwacja tego sprzętu.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#TadeuszJanusiewicz">Dwa tygodnie temu zdarzyła się awaria na sali posiedzeń. Awaria bezpiecznika unieruchomiła pracę Sejmu, bo na miejscu nie było odpowiedzialnego za ten odcinek pracownika. Od dziś będzie tam siedział jeden człowiek non stop. Musimy zatem dokonywać przesunięć etatów, bo nie zatrudnimy przecież o jednego więcej elektryka. Pamiętajmy, że przesunięcia te wykonujemy przy poważnym ograniczeniu pieniędzy na nadgodziny.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#TadeuszJanusiewicz">Będziemy musieli także zatrudnić nowych kierowców, nie ma bowiem możliwości, aby kierowcy jeździli po 24 godziny na dobę, bo jest to niedopuszczalne. Można oczywiście realizować to zamówieniami z zewnątrz, które po pierwsze są mniej sprawne i trzy razy droższe.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#TadeuszJanusiewicz">Pan poseł R. Grodzicki powiedział, że jest przeciwny ogrodzeniu budynków sejmowych, ale za bezpieczeństwo my odpowiadamy i naszym obowiązkiem jest zabezpieczenie państwu bezpieczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-17.6" who="#TadeuszJanusiewicz">Usługi telewizyjno-radiowe występują w dwóch paragrafach, z jednej strony są to opłaty abonamentowe, a z drugiej - usługi w zakresie awarii kabli. To nie jest drobna pozycja, a bardzo ważna sprawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ZygmuntJakubczyk">Bardzo zmartwił mnie ton wypowiedzi pana przewodniczącego dotyczący budżetu Kancelarii Sejmu. W pracach podkomisji, kiedy przystępowałem do rozpatrywania tego budżetu, moje pierwsze wrażenie było takie, że wszystko co jest planowane przez pracowników Kancelarii Sejmu robione jest z dużym przerostem. W dalszych pracach ugruntowałem się w przekonaniu, że jednak oni wiedzą, co robią.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#ZygmuntJakubczyk">Wszystkie organy pracujące w Kancelarii Sejmu muszą być sprawnie obsługiwane zarówno pod względem technicznym, jak i organizacyjnym. To wszystko jednak kosztuje.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#ZygmuntJakubczyk">Omawiając kolejne pozycje zgadzaliśmy się, że wzrost powinien być taki, aby pozwolił na modernizację, zabezpieczenie obiektów, remonty domu poselskiego itd. Trudno było zakwestionować jakąkolwiek pozycję, wychodząc z założenia, że plan przedstawiony przez Kancelarię Sejmu jest zasadny.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#ZygmuntJakubczyk">Przykładem jest fundusz - świadczenia społeczne, który przeznaczony jest na pomoc posłom. Gdyby była taka regulacja prawna, że posłowie mogą uzyskiwać pożyczki z tytułu istnienia kasy zapomogowo-pożyczkowej, to nikt niczego by nie wnosił i o niczym nie mówił. Póki co istnieje taki fundusz, wzrósł tylko o 19%, jak przewiduje to wskaźnik inflacji na br., nie widzieliśmy więc jakiejkolwiek podstawy do tego, żeby cokolwiek zmieniać.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#ZygmuntJakubczyk">Jeżeli pan przewodniczący wyznaje, że wszystko należy „ciąć”, aby wykazać oszczędności, to ja zaczynam się martwić. Po co w takim razie pracowała podkomisja? Czy wszędzie i zawsze można wprowadzać oszczędności, czy jest sens w takiej filozofii, kiedy wymagania nasze wzrastają i potrzeby również.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#RyszardGrodzicki">Jeśli pan sądzi, że o standardzie działania Sejmu będzie świadczył par. 22, czyli świadczenia społeczne, to zapewniam pana, że się głęboko myli. Paragraf ten miał sens, kiedy dieta lub ryczałt poselski były na poziomie średniej płacy krajowej. Kiedy jednak przekracza się średnią, to odrobina skromności powinna tu występować, również w naszym działaniu. Wątpię, czy 8 mld starych zł na zapomogi w przypadku nieszczęśliwych wypadków, czy innych losowych zdarzeń i zapomoga dla byłych posłów, którzy bardzo często są rzeczywiście w trudnej sytuacji, jest akurat to, co najbardziej potrzeba.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejWielowieyski">W pełni się solidaryzuję z panem ministrem T. Janusiewiczem w kwestii dylematów pracowniczych. Cały czas bronią swoich wskaźników i uważam, że powinniśmy stosować wskaźnik wzrostu 130%. Wbrew temu co sygnalizował pan przewodniczący, jako możliwy opór przeciwko sprawom etatowym, wydaje mi się, że możemy dążyć do zwiększenia etatów na pewnych odcinkach.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#AndrzejWielowieyski">Problem kierowców jest oczywisty, ponieważ oni naprawdę pracują po 300 i więcej godzin, zarabiają po 20 mln starych zł, ale jest to sytuacja absurdalna.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#AndrzejWielowieyski">Nie analizowałem sprawy Straży Marszałkowskiej, ale jestem skłonny ufać naszemu kierownictwu. Natomiast zwracam uwagę, że w dalszym ciągu jesteśmy w impasie za sprawą legislatorów. Stawiam też generalną tezę, że w przypadku zawodów sprzątaczek, elektryków, ślusarzy, być może nowoczesne metody pracy przydadzą się.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#AndrzejWielowieyski">W przypadku komisji sejmowych przyznać muszę, że w każdej z nich przydałby się ktoś więcej. Istotną sprawą, w zakresie tego rodzaju wysoko kwalifikowanego personelu, który jest tam potrzebny, to dylematem jest to, żeby mocno kontrolować kwalifikacje i zmuszać do ich podnoszenia.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#AndrzejWielowieyski">Jeśli chodzi o legislatorów, to w dalszym ciągu jest źle. Moim zdaniem wskaźniki etatowe na tym odcinku powinny być zwiększone i obiecuję, że będę wspierał propozycje podwyższenia limitu etatowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#RyszardGrodzicki">Zrozumiałem, że jeśli Komisja wyda pozytywną opinię co do puli wzrostu etatów, pan ją poprze na posiedzeniu Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejWielowieyski">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#RyszardGraniecki">Już w sierpniu mówiliśmy i ja podtrzymuję tę swoistą ofertę, jeśli Komisja dojdzie do poglądu, że trzeba inaczej liczyć wskaźnik wzrostu ryczałtów, to jesteśmy do dyspozycji. Prosilibyśmy tylko żeby Prezydium Sejmu było powiadomione o zmianie tych wskaźników i istocie owej zmiany.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#RyszardGraniecki">Podzielam pogląd pana posła R. Grodzickiego - że wówczas ryczałty nie wzrosną w ogóle w przyszłym roku.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#RyszardGraniecki">Jeśli chodzi o wynagrodzenia pracownicze, to opieramy się na średniorocznym wzroście wynagrodzeń. Nic więcej w tym zakresie nie wymyślimy.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#RyszardGraniecki">W br. była jedna podwyżka płac w marcu w wysokości 13% i na tym skończyły się nasze możliwości finansowe. Oprócz preferowania grup pracowników, legislatorów oraz sekretariatu posiedzeń Sejmu, co miało miejsce zaraz po wakacjach, ale wskaźnik relatywnie nieduży w stosunku do całej załogi.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#RyszardGraniecki">W październiku była wypłata jednorazowa świadczenia, która stanowiła jakby nagrodę specjalną w kwocie 320 zł dla wszystkich pracowników Kancelarii Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-23.5" who="#RyszardGraniecki">Nie była to podwyżka, ale jak w sferze budżetowej, jednorazowa wypłata. Włączyły się tu związki zawodowe, które optowały za jednorazową wypłatą dla wszystkich w tej samej kwocie.</u>
          <u xml:id="u-23.6" who="#RyszardGraniecki">Podróże służbowe zagraniczne można będzie poddać jeszcze szczegółowej analizie, aczkolwiek kalkulacja ta jest jeszcze bardziej realistyczna niż była przedtem. Jednakże proszę zwrócić uwagę- 13 wyjazdów oficjalnych przewidzianych jest na przyszły rok, od Litwy po Tajlandię przez RPA. Już dziś zapewniam, że tylko połowa z tego będzie zrealizowana. Jednakże musimy planować tak, jaki jest kalendarz marszałka Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-23.7" who="#RyszardGraniecki">Jeżeli dziś dowiadujemy się, że Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy i jego Komisja Ekonomiczna z zadowoleniem orzeka, że w Polsce w przyszłym roku będzie zorganizowana konferencja, a to jest 2,2 mld zł (600 osób z rodzinami), to ja uważam, że jest to bardzo ważna sprawa. Będziemy kwerendowali w rządzie, będziemy również chcieli podzielić te koszty z Senatem i sądzę, że to się uda. Tym bardziej że w przedsięwzięcie to zaangażowała się ONZ i popiera tę konferencję w Warszawie. Myślę, że z tych środków, które zyskamy z kilku zaoszczędzonych wyjazdów, konferencję tę będziemy mogli zapewnić.</u>
          <u xml:id="u-23.8" who="#RyszardGraniecki">Do dziś odnosiłem wrażenie, że przydzielenie 2 tys. kopert było wyjściem naprzeciw postulatom komisji. Można to oczywiście zweryfikować. Problem polega tylko na tym, jakie znaleźć modus vivendi jeśli chodzi o dostęp do tych kopert.</u>
          <u xml:id="u-23.9" who="#RyszardGraniecki">Według stanu na dzień 22 listopada br. 138 posłów wyczerpało limit roczny na koperty, 133 pobrało 1000 i więcej kopert, ale jeszcze do limitu ma trochę, 144 - pobrało po 1000 kopert, a 45 - nie pobrało w ogóle. Można powiedzieć, że co najmniej 60 tys. kopert, za które płacimy nie będzie wykorzystane w br. Wrócimy do 1500 kopert, a resztę zostawmy do wykorzystania za ekstra dopłatą lub pokryciem kosztów.</u>
          <u xml:id="u-23.10" who="#RyszardGraniecki">Obawiam się, że jeżeli nie będzie równo, czy wskaźnikowo, to pojawią się protesty posłów.</u>
          <u xml:id="u-23.11" who="#RyszardGraniecki">Jeśli chodzi o rezerwę celową, to w pełni oddajemy się w ręce Komisji. Kalkulacja, widoczna w załączniku nr 3, jest przeprowadzona pod pewien stan maksymalny. Wychodziliśmy z założenia, że ponieważ stan prac zwłaszcza w momencie budowania budżetu, był jeszcze nieznany, uznaliśmy, że musimy zaprojektować maksymalne kwoty, co oznacza, że istotnie teraz, w miarę postępu prac podkomisji i Komisji, można to zweryfikować, stąd to podwójne blokowanie, zgadzam się, że trzeba odblokować część tych środków i zredukować rezerwę celową przewidzianą w budżecie.</u>
          <u xml:id="u-23.12" who="#RyszardGraniecki">Co do diet dla posłów przy wyjazdach zagranicznych, to być może zdarzyła się jednostkowa historia. Kiedy Prezydium Sejmu decyduje o zgodzie na wyjazd, to wówczas pojawiają się takie kwestie, ale tylko wtedy, gdy poseł ma opłacony cały pobyt, podróż, wyżywienie i wszystkie atrakcje na miejscu, a pojawia się jeszcze sugestia o dietę kieszonkową.</u>
          <u xml:id="u-23.13" who="#RyszardGraniecki">W przypadku obrony gmachu, to przyznaję, że jestem w trudnej sytuacji. Nie chciałbym epatować państwa swoją odpowiedzialnością, jednakże muszę stwierdzić, że nie chciałbym drugi raz obserwować z perspektywy mojego pokoju oddziałów policyjnych chowających się w krzakach. Nie chciałbym drugi raz obserwować tych odwodów wojska, które stało z tyłu i planów, jakie były na wypadek, gdyby nastąpił szturm taki, jaki miał miejsce na Urząd Rady Ministrów. Jestem urzędnikiem, który ma obowiązek myśleć, w miarę odpowiedzialnie. Moim zdanie nie rzecz w tym, żeby postawić płot, tylko myśleć kompleksowo nad takim zabezpieczeniem miejsca publicznego, żebyśmy mogli w każdej chwili je zabezpieczyć.</u>
          <u xml:id="u-23.14" who="#RyszardGraniecki">Tu jest tak łatwo wejść, łatwo się wedrzeć, nie mówię już o innych scenariuszach. Nie mam skłonności do myślenia na czarno, ale jednak wydaje mi się, że w jakiejś perspektywie ogrodzenie to się pojawi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AnatolLawina">Poza poczuciem bezpieczeństwa posłów odpowiadamy za bezpieczeństwo dokumentów i materiałów znajdujących się na terenie Kancelarii Sejmu. Proszę wziąć pod uwagę, że jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji, zwłaszcza od momentu uruchomienia Komisji do Służb Specjalnych.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#AnatolLawina">Analizowaliśmy tę sprawę, jak zabezpieczane są parlamenty tam, gdzie nie ma płotu. Jest to zabezpieczenie elektroniczne, lecz takich zabezpieczeń, jakie zaproponowano nam ze Stanów Zjednoczonych nie jesteśmy w stanie zainstalować. Są to miliardowe kwoty liczone w dolarach.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#AnatolLawina">Zabezpieczenie musimy zrobić ale skoro nie ma płotu, to musi powstać zabezpieczenie w postaci pancernych szyb.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#RyszardGraniecki">W 1985 r. Kancelaria Sejmu miała 357 etatów, w 1986 - 411, w 1987 - 481, wzrost następował przez kolejne lata, w 1989 r. miała już 533 etaty, dziś natomiast ma 1111, a planujemy 1160. Wzrost ten jest trzykrotny w stosunku do 1985 r. Nie jest to - jak sądzę - takie szokujące. Pamiętajmy, że od 1985 r. zmieniła się konstytucyjna rola parlamentu.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#RyszardGraniecki">Chciałem również zwrócić uwagę na to, że cała obsługa administracyjna była w rękach Rady Państwa. To tamta firma miała 700 osób i ten proces od 1985 r. owego rozdzielania rozpoczął się, niemniej jednak Sejm zawsze korzystał z obsługi administracyjno-gospodarczej innej jednostki. Dlatego nie musiał tworzyć własnych służb.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#TadeuszJanusiewicz">Realizując ustawę o zamówieniach publicznych w br. powołaliśmy do życia komórkę ds. zamówień publicznych. Wraz z tą ustawą nie otrzymaliśmy żadnego etatu, jest to komórka, która realizuje zamówienia za 130 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#TadeuszJanusiewicz">Jeśli uważamy, że to jest być może nawet oszczędność 10%, to jest 13 mld zł, ale musieliśmy na to wygospodarować etaty. Uważamy, że jest konieczne do tego biuro ds. zamówień publicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AndrzejWielowieyski">Zgadzam się z panem ministrem R. Granieckim, że ta sprawa wymaga dużo pracy, ale czy się da wygospodarować etaty, tego nie wiem.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#AndrzejWielowieyski">Mam wątpliwości do tego, czy w pełni wykorzystujemy nasz ryczałt hotelowy, dlatego że i ja i moi koledzy nie wykorzystujemy tego. Natomiast co do przejazdów, to mam duże wątpliwości do przejazdów autobusowych. Czy rzeczywiście posłowie jeżdżą autobusami? Czy nie należałoby zrobić ankiety wśród posłów i zbadać, ilu naprawdę korzysta z PKS i PKP?</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#AndrzejWielowieyski">Nawet jeśli byłaby to częściowa ankieta, to może dałaby podstawę do negocjacji z tymi przewoźnikami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#RyszardGraniecki">Prezydium Sejmu przyjęło zasadę, że płaci za noclegi posłów, żeby nie obciążać ryczałtu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#RyszardGrodzicki">Od niektórych posłów są postulaty, żeby ryczałt podwyższyć, bo nie mieszczą się w kwocie 3 mln zł. Być może powinien być wprowadzony bardziej elastyczny system rozliczenia.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#RyszardGrodzicki">Wracając do puli etatów, to bardzo się cieszę, że pan poseł A. Wielowieyski jest gotów poprzeć większy plan zatrudnienia. Musimy zaopiniować budżet pozytywnie, a więc pokazać, że to, co jest w opinii zawarte, jest słuszne.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#RyszardGrodzicki">Argumenty, które państwo zgłaszali pokazują, że są przemieszczenia wewnątrz Kancelarii Sejmu. Nie zawsze są one przez posłów dostrzegane. Gdybyście państwo mogli przekazać nam tak, aby w naszej opinii można było podać i wykazać, że jest to aktywna gospodarka kadrami, to daje nam to przesłankę do sporu z oponentami Komisji budżetowej. Mam prośbę, aby takie argumenty zostały nam dostarczone.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#RyszardGrodzicki">Wydaje mi się, że w sprawozdaniu powinno się znaleźć kilka zwrotów, które będą sugerowały, że w latach następnych należy się liczyć z kolejnymi propozycjami podwyższenia i wskazać kierunki, które będą szczególnie okupywane pod względem zatrudnieniowym.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#RyszardGrodzicki">Co do innych spraw związanych z firankami, lustrami, to przyznaję Komisja Regulaminowa bronić tego nie będzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MarianDomin">Jest systematyczny wykaz biurowy i to wynika z tego zapisu. To nie świadczy, że kupimy za tyle pieniędzy lustra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#RyszardGrodzicki">Panie dyrektorze, gdyby pan mógł dostarczyć nam wykaz, co w tych pozycjach było kupowane, żebyśmy broniąc tej pozycji mogli to podać.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#RyszardGrodzicki">Pan minister mówił o możliwości redukcji rezerwy celowej w kontekście zmian, byłaby więc prośba o pomoc w ewentualnych przeliczeniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#RyszardGraniecki">Jeżeli założyć, że ryczałt będzie tak się kształtował, jak jest w projekcie budżetu, to można w ogóle zrezygnować z niego na najbliższy rok. Jak państwo zauważyli ten przyrost jest do 38 zagwarantowany w rezerwie celowej.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#RyszardGraniecki">Jeżeli byłaby taka decyzja, że ma być to na poziomie tak, jak na przyszły rok jest w budżecie, to można w ogóle zdjąć tę kwotę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#RyszardGrodzicki">W związku z tym proponowałbym, bo w tej chwili szczegółów nie ustalimy, a wymaga to pewnych przeliczeń, żeby następne posiedzenie poświęcić zmianie regulaminu Sejmu, natomiast do sprawy powrócimy w czwartek. W piątek natomiast Komisja przyjęłaby pisemne opinie.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#RyszardGrodzicki">Czy byłaby zgoda na taki sposób potraktowania tego zagadnienia?</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#RyszardGrodzicki">Uzgodnimy jeszcze ten termin w zależności od tempa prac nad fragmentami budżetu.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#RyszardGrodzicki">Jeśli nie byłoby innych postulatów, to proponowałbym zakończenie dzisiejszego posiedzenia. Na tym wyczerpaliśmy dzisiejszy porządek obrad.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#RyszardGrodzicki">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>