text_structure.xml
43 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#WładysławSzkop">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam posłów i przybyłych gości. Przedmiotem dzisiejszego posiedzenia będą rozdziały: 12 i 13 projektu ustawy. Otrzymaliście też państwo materiał przygotowany przez Departament Podatków Bezpośrednich i Opłat Ministerstwa Finansów na zapytanie poseł Góralskiej. Jest to odpowiedź dotycząca sposobu rozliczenia i skutków odliczenia składki od podatku.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#WładysławSzkop">Na poprzednim posiedzeniu otwarta została dyskusja na temat wniosku przedłożonego przez prezesa Najwyższej Izby Kontroli. W druku, jaki państwo dziś otrzymaliście (nr 1167), z 20 października 1996 r. naniesione zostały wszystkie poprawki i jest tu już tekst mniej więcej jednolity. Naniesiono też poprawki językowe.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#WładysławSzkop">W rozdziale 12, w art. 1631 przedkładamy, zgodnie z ustaleniami poprzedniego posiedzenia, trzy propozycje dotyczące wniosku Najwyższej Izby Kontroli i one brzmią następująco:</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#WładysławSzkop">"W ustawie z dnia 23 grudnia 1994 r. o Najwyższej Izbie Kontroli Dz.U. z 1995 r. nr 13 poz. 59 oraz z 1996 r. nr 64 poz. 315 i nr 89 poz. 402”.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#WładysławSzkop">Wariant I - w art. 2 ust. 3 dodaje się pkt 1a w brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#WładysławSzkop">"1a) wykonują zadania z zakresu powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego”.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#WładysławSzkop">Wariant II - w art. 4 w ust. 1 kropkę na końcu zdania zastępuje się przecinkiem i dodaje wyrazy: „a także Krajowy Związek Kas oraz kasy regionalne i branżowe”.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#WładysławSzkop">Wariant III - skreśla się wariant I i II.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#WładysławSzkop">Proszę pana prezesa Kownackiego o przypomnienie, jakie skutki będą wynikały z wprowadzenia I lub II wariantu. Skutki wprowadzenia wariantu III wydają się być zrozumiałe.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PiotrKownacki">Wariant I zgodny jest z wnioskiem, jaki prezes Najwyższej Izby Kontroli przekazał na ręce pana przewodniczącego, pod rozwagę Komisji Nadzwyczajnej. Zakłada on, że jednostki wykonujące zadania z zakresu powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego będą podlegały kontroli NIK, o innych niepaństwowych i niekomunalnych jednostkach, o których jest mowa w ust. 3, a które „wykonują zadania zlecone lub powierzone przez państwo, wykonują zamówienia publiczne na rzecz państwa lub samorządu terytorialnego, organizują i wykonują prace interwencyjne albo roboty publiczne, działają z udziałem mienia państwowego lub komunalnego, korzystają z indywidualnie przyznanej pomocy lub gwarancji albo poręczenia państwa czy samorządu, wreszcie wywiązują się z zobowiązań finansowych na rzecz państwa”.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PiotrKownacki">Takie umiejscowienie tego przepisu w ustawie o Najwyższej Izbie Kontroli zaznacza odrębność Kas Ubezpieczenia Zdrowotnego i ich niepaństwowy charakter, bo gdyby były państwowe, żadne zmiany w ustawie o NIK nie byłyby to potrzebne. Z drugiej strony jednak pozwalają naczelnemu organowi kontroli zbierać i przekazywać parlamentowi informacje o tym, jak funkcjonuje w państwie system ubezpieczeń i opieki zdrowotnej. Uzasadnienie takiej propozycji wydaje się dość oczywiste.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PiotrKownacki">System ubezpieczenia zdrowotnego wprowadzony omawianą ustawą nie zdejmuje odpowiedzialności z instytucji publicznych za zapewnienie świadczeń ochrony zdrowia obywatelom naszego państwa. Z punktu widzenia parlamentu, informacja o tym, jak te świadczenia są wykonywane i jak generalnie ten system funkcjonuje, wydaje się tym samym mieć bardzo istotne znaczenie. Jest to system finansowany z pieniędzy publicznych, które zamiast w postaci podatków wpłynąć do budżetu (jak to jest obecnie), wpływałyby do kas i tam były spożytkowane na świadczenia usług medycznych. W naszym przekonaniu, jest to więc najlepsze - z proponowanych - rozwiązanie.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PiotrKownacki">Wariant II, który powiada, aby kasy regionalne i branżowe jak również Krajowy Związek Kas wpisać w art. 4 ust. 1 ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli, wydaje się mniej trafny. Artykuł ten powiada, że Najwyższa Izba Kontroli kontroluje wykonanie budżetu, gospodarkę finansową i majątkową i następnie wylicza instytucje, które takiej wąskiej, bo tylko budżetowej i finansowej kontroli podlegają. Są to: Kancelaria Prezydenta, Kancelaria Sejmui Senatu, Trybunał Konstytucyjny, Rzecznik Praw Obywatelskich, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, Krajowe Biuro Wyborcze, Sąd Najwyższy, Naczelny Sąd Administracyjny i Państwowa Inspekcja Pracy. Są to więc instytucje obsługujące najwyższe organy państwowe, prezydenta, Sejm, Senat, instytucje sądowe i takie instytucje, które mają swoje zakotwiczenie w konstytucji będą też podlegają bezpośrednio Sejmowi. Dopisanie do tych instytucji kas regionalnych i branżowych ubezpieczenia zdrowotnego wydaje się łamać tę konwencję, bo są to instytucje zupełnie nie przystające do tych, które w przepisie ustawy się znalazły.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PiotrKownacki">Z tych też względów, jak również z uwagi na wąski charakter kontroli, który tu może być prowadzony, nie wydaje się, aby to rozwiązanie było trafne. Podobnie zasadniczą wątpliwość budzi propozycja skreślenia obydwu wariantów, która w konsekwencji prowadzi do tego, że poza kontrolą, a więc i poza informacją dla parlamentu, pozostawać będzie bardzo duża sfera działalności niezwykle istotnej ze społecznego punktu widzenia, bo dotyczącej świadczeń usług medycznych, jakie obecnie wykonywane są przez państwową służbę zdrowia.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PiotrKownacki">Biorąc pod uwagę wymienione wątpliwości, chcę podtrzymać wniosek zgłoszony przez prezesa NIK i poprosić Komisję oraz pana przewodniczącego o przyjęcie wariantu I.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#WładysławSzkop">Wśród opinii wyrażonych na poprzednim posiedzeniu najwięcej wątpliwości budziła zasada celowości kontroli prowadzonych przez NIK w odniesieniu do świadczeniodawców, a więc tego elementu, który jest w systemie jednym z najliczniejszych ogniw funkcjonujących. Ocena merytoryczna działalności świadczeniodawcy wymaga w tym układzie niezwykłego profesjonalizmu. Myślę tu o gabinetach lekarskich czy szpitalach i nie pod kątem wydawania pieniędzy i zasadności ich wydawania, tylko zbieżności dwóch kwestii - merytorycznej działalności lekarza i skutków finansowych stąd wynikających. Jest to jedna z najtrudniejszych ocen i dlatego w środowisku lekarskim tego rodzaju oceny, wykonywane przez organizacje, które nie są do tego przygotowane, budzą bardzo istotne wątpliwości. Podobne wątpliwości powstają również w odniesieniu do własnych środowisk i elementów kontroli, bowiem mimo że nie używa się dziś określenia „wolny zawód” w stosunku do lekarzy, to jednak z racji swojego wyjątkowego charakteru jest właściwie swoboda w wykonywaniu czynności merytorycznych. Wkraczanie w tę sferę kontroli, jakkolwiek profesjonalnej, ale nie medycznej, budzi spore emocje. To jest moja osobista uwaga, nie z pozycji przewodniczącego Komisji.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#WładysławSzkop">Na poprzednim posiedzeniu zgłoszono już stanowisko organizacji związkowych i „Solidarności”, a także przedstawicieli Klubu Unii Wolności. Są one negatywne wobec tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#ElżbietaSeferowicz">Prezentując stanowisko Społcznej Komisji Zdrowia oczywiście podtrzymujemy to wszystko, co zgłosił wcześniej pan Grzonkowski. Chciałam jeszcze dodać, że w tym projekcie ustawy, jaki został tu przedstawiony, system ubezpieczeń i kasy będą nieustannie kontrolowane, co uniemożliwi całkowicie samorządność i nie wiadomo, o czego doprowadzi. W art. 1631 jest mowa o tym, że kontrole przeprowadzają regionalne izby obrachunkowe (oczywiście dotyczy to kontroli finansowej), a teraz jeszcze do tego miałaby dojść NIK. Ma swoje uprawnienia kontrolne minister zdrowia, co wynika z ustawy. Mogą też występować z wnioskiem o takie kontrole ministrowie: spraw wewnętrznych, administracji, obrony narodowej, transportu i gospodarki morskiej. Gdzie tu więc pozostaje dla tych biednych kas jakiekolwiek pole do samorządności? Nie ma więc zupełnie uzasadnienia, aby jeszcze NIK przeprowadzała kontrole, chyba że zgodnie z projektem komisyjnym. W projekcie społecznym nie ma w ogóle mowy o dotacjach, a więc nie ma podstaw do takiej kontroli.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#ElżbietaSeferowicz">Jeżeli zaś mówimy o projekcie rządowym, to kontrole, jeśli już mają być, powinny się ograniczać tylko do tych dotacji, czy są one w sposób właściwy wykorzystywane jako środki budżetowe.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#ElżbietaSeferowicz">Oczywiście podtrzymujemy to, co wcześniej już powiedział pan przewodniczący, że jest to kontrola znacznie szersza, dotycząca świadczeniodawców, a więc ściśle merytoryczna, otoczona tajemnicą zawodową itd. Powoływanie więc iluś tam ciał kontrolnych tworzy - naszym zdaniem - sytuację zupełnie niewłaściwą dla działania kas.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WładysławSzkop">Chciałbym tu bardzo delikatnie zwrócić pani uwagę, nie podejmując polemiki, że w projekcie prezydenta Wałęsy był jeszcze inny, mocny związek kontrolny, Związek Lekarzy Kas. Miał on spełniać istotną, znacznie silniejszą rolę kontrolną, i to właśnie merytoryczną. Ja oczywiście zgadzam się z panią, że w sprawie kontroli merytorycznej nie powinien się wypowiadać nikt poza ściśle określonymi i upoważnionymi ciałami wyposażonymi w odpowiednie narzędzia i możliwości. NIK takich narzędzi i możliwości obecnie nie posiada i tu nie chodzi o to, że my, jako służba zdrowia nie chcemy, aby nas merytorycznie kontrolowano. Problem w tym, kto i jak będzie do tego przygotowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PiotrKownacki">Chcę zwrócić uwagę, że Najwyższa Izba Kontroli nie proponuje rozszerzenia swych uprawnień kontrolnych. Nie ma tu mowy o tym, że w nowym układzie działania służby zdrowia będzie ona kontrolowana częściej, bardziej szczegółowo, czy - jak pani powiedziała - ciągle, albo też merytorycznie. Nie robiliśmy tego dotychczas i nie uzurpujemy sobie takiego prawa, i w żadnym punkcie naszej propozycji nie ma takiego wniosku.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PiotrKownacki">Kompletnym nieporozumieniem jest stwierdzenie, że chodzi tu o wnikanie w sprawy objęte tajemnicą zawodową. Trzeba by bardzo długo czytać nasz wniosek, a i tak nie dałoby się tam znaleźć podobnej sugestii. Służba zdrowia jest przez NIK kontrolowana od wielu lat i nie znam przypadku, aby gdziekolwiek nastąpiła próba naruszenia tajemnicy lekarskiej. W naszych wnioskach pokontrolnych nie ma prób oceny jakości świadczonych usług z punktu widzenia sztuki medycznej. Skoro tego nie było, i nadal tego nie proponujemy, polemika dotyczy kwestii nie istniejącej.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PiotrKownacki">Jeśli zaś chodzi o uzasadnienie tego, aby NIK jednak tę sferę kontrolowała, to niezależnie od tego, czy system ubezpieczenia zdrowotnego i kas będzie dotowany z budżetu państwa lub gmin, czy nie będzie dotowany, to istota zagadnienia pozostaje ta sama. Kasy te nie będą bowiem finansowane ze środków płynących spoza Polski lub nie dotyczących polskiego społeczeństwa. Będą to pieniądze, które dziś wpłacamy jako podatek, a po wejściu w życie tej ustawy będziemy zmuszeni wpłacać jako obowiązkowe ubezpieczenie. Z tych właśnie względów pozostawienie owych środków poza kontrolą wydaje się całkowicie nieuzasadnione.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#PiotrKownacki">Płonna jest obawa, iż kontrola narusza samorządność. To jest również całkowite nieporozumienie, bowiem kontrola się tym różni od nadzoru, że nie dysponuje instrumentami władczymi. NIK nie ma jakichkolwiek uprawnień, aby kontrolowanym jednostkom nakazać coś czy zakazać czegoś albo zmusić do określonego zachowania. Twierdzenie, że kontrola powoduje, iż nie ma miejsca na samorządność, wynika więc jedynie z tego, że myli się kontrolę z nadzorem, albo pamięta przeszłość, gdy pewne instrumenty władcze były przepisane kontroli państwowej. Nowa ustawa o Najwyższej Izbie Kontroli, obowiązująca od ponad roku, nie zawiera ani jednego instrumentu, którym można byłoby przymusić kontrolowaną jednostkę do jakiegokolwiek działania czy zachowania.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#PiotrKownacki">Rozumiem, że kontrola nie powinna wnikać w merytoryczną działalność lekarza i badać, czy prawidłowo zdiagnozował, zastosował odpowiednią terapię, przepisał właściwe leki. Takiej intencji nie ma w naszych wnioskach, a proponowany zapis w żadnej mierze do tego nie prowadzi. W razie utrzymujących się wątpliwości osobiście ja i pracownicy, którzy są ze mną obecni, jesteśmy gotowi do przedyskutowania takiej redakcji tego przepisu lub dopisania jeszcze innego, który wszelkie wątpliwości rozwieje.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AndrzejKoronkiewicz">Chciałbym zwrócić uwagę nie na historię, do której tu się zaczęliśmy odwoływać, czy na polityczną ocenę nieistniejących faktów, ale na konkretne zapisy ustawy. Macie państwo nowy tekst z 22 października i tu w art. 164 ust. 3 jest mowa, że: „Świadczenia zdrowotne, o których mowa w ust. 1 i 2 na rzecz osób nie posiadających uprawnień z tytułu ubezpieczenia zdrowotnego, są udzielane na koszt budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#AndrzejKoronkiewicz">Budżet interweniuje więc tu w tych wszystkich przypadkach, które wynikają z braku uprawnień do świadczeń ubezpieczeniowych. W dyskusji na posiedzeniach Komisji Nadzwyczajnej powołaliśmy też w Krajowym Związku Kas tzw. fundusz celowy. Jest on opisany w art. 1351, który brzmi: „Fundusz celowy tworzony jest z dotacji budżetu państwa na sfinansowanie kosztów świadczeń zdrowotnych, o których mowa w art. 164 oraz na realizację zadań zleconych”.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#AndrzejKoronkiewicz">Budżet państwa interweniuje więc dwukrotnie, raz z zapisu art. 164, a drugi raz z art. 1351. Jeśli zaś chodzi o kontrolę merytoryczną udzielania świadczeń, to opisana jest ona w art. 99 i dotyczy ona kompetencji lekarza rejonowego oddziału kasy regionalnej. W pkt. 4 ust. 2 tego artykułu czytamy: „przeprowadzanie kontroli, udzielanie świadczeń lub występowanie w razie potrzeby do naczelnego lekarza kasy o jej przeprowadzenie”.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#AndrzejKoronkiewicz">Jeśli chodzi o zakres oddziaływania ministra na samorządny system ubezpieczeń, to mówi o tym art. 113 ust. 1: „Jeżeli uchwała Rady Krajowego Związku Kas jest sprzeczna z prawem lub statutem, minister zdrowia i opieki społecznej może zażądać jej zmiany w terminie dwóch miesięcy”. To są uprawnienia ministra wynikające nie z politycznej oceny tej ustawy, ale z jej zapisów. Co zaś się tyczy instytucji kontroli ubezpieczeniowej, to proszę wziąć tekst ustawy z 18 grudnia 1995 r. o działalności ubezpieczeniowej. Jej art. 83 mówi o kompetencjach nadzoru ubezpieczeniowego. Są one przeogromne, a jeśli ktoś jest zainteresowany szczegółowym wglądem, to ja mam ten tekst i służę.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#AndrzejKoronkiewicz">A jak to jest na świecie? Otóż najczęściej ta kontrola jest potrójna: wewnętrzna samego systemu ubezpieczeń (tak jak to jest w naszej ustawie), kontrola izb rozrachunkowych (działająca w każdym systemie i kontrola władzy państwowej. Najbardziej rozwinięta kontrola władzy państwowej jest we Francji, bo tam prefekt regionu może zrobić dokładnie wszystko. Może zablokować konto szpitala lub środki przeznaczone na jego funkcjonowanie, może nakazać zapłacenie określonego rachunku, może zdecydować o pozbawieniu funkcji dyrektora czy zawieszeniu go w czynnościach, mimo że dyrektor ów nie podlega mu bezpośrednio. W systemie francuskim władza ingeruje bardzo głęboko we wszystkie elementy działalności ubezpieczeniowej. Również wówczas, gdy trwają negocjacje między instytucją ubezpieczeniową finansującą świadczenia, władzą regionalną i zakładami opieki zdrowotnej w sprawach budżetu czy inwestycji, decydujące zdanie ma zawsze władza państwowa, reprezentowana przez prefekta regionu.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#AndrzejKoronkiewicz">Jeśli więc mówimy o instytucjach ubezpieczeniowych kasy chorych, czy ubezpieczenia zdrowotne, czy chorobowe, że są one samorządowe, to zawsze trzeba wiedzieć, w jakim konkretnym systemie administracyjnoprawnym one funkcjonują.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#DorotaSafian">Chcę zwrócić tylko uwagę, że to, o czym mówił mój przedmówca, czyli ten intensywny nadzór ze strony państwa, to jest coś zupełnie innego niż kontrola. Kontrola nie ma żadnych uprawnień władczych. Jej celem jest tylko opisanie stanu rzeczywistego.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#DorotaSafian">Ze swej strony mogę powiedzieć, że nie znam systemu ubezpieczeniowego, który by nie podlegał kontroli naczelnego organu kontroli państwowej. Te systemy, które się dotychczas sprawdziły (francuski, niemiecki, austriacki, portugalski) podlegają takiej kontroli, co też o czymś świadczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WładysławSzkop">Wydaje mi się, że nie budzi wątpliwości fakt, że środki przeznaczone na dofinansowanie kas z budżetu państwa podlegają nadzorowi i kontroli. Wynika to z innych przepisów i dlatego wprowadzenie go do tej ustawy nie byłoby niezbędne. O tym jednak zdecydujecie państwo, podobnie jak i o formie tego zapisu. Wiem, że poseł Góralska jest zdecydowanie za odrzuceniem wariantu zarówno I, jak i II, ale nie będę teraz przeprowadzał głosowania.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#WładysławSzkop">Dziękuję za przedstawienie pełnego stanowiska Najwyższej Izby Kontroli. Ostateczne rozstrzygnięcie będzie możliwe 5 listopada i do tego czasu pozostawiamy tę materię w takim stanie, jak jest obecnie.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#WładysławSzkop">Ponieważ informację Ministerstwa Finansów, dotyczącą art. 161 o podatku dochodowym od osób fizycznych i sposobu podziału składki otrzymaliśmy dopiero dzisiaj, nie było możliwości dokładnie się z nią zapoznać. Zwracam się jednak do poseł Góralskiej, bo ona była inicjatorką i autorką wniosku do Ministerstwa Finansów. Jeżeli zdążyła pani przejrzeć tę informację i chce ją pani skomentować, to proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#HelenaGóralska">Zanim skomentuję to, chciałam przypomnieć, że wspólnie występowaliśmy też do rządu o przedstawienie na piśmie, dlaczego w tej ustawie nie da się zawrzeć zrekompensowania gminom ubytku w dochodach. Rozumiem, że na tę odpowiedź jeszcze oczekujemy. Jeśli chodzi o mój komentarz w sprawie informacji nadesłanej przez Ministerstwo Finansów, to na str. 5 mamy podany przykład, taki, o jaki ja prosiłam. Wszystko to zostało wyliczone, dlatego zwracam uwagę, że ta kwota, od której będzie można odpisywać wszystkie inne wydatki wynikające z ustawy podatkowej (na cele społeczno-użyteczne, remontowe, budowlane itp.) zmniejsza się o przeszło połowę. Podobnie jest przy wyliczeniach dokonanych w przykładzie nr 2, dotyczącym emeryta, bądź osoby o bardzo niskim uposażeniu. Chciałabym, abyśmy wszyscy mieli świadomość, w jaki sposób odliczanie od podatku składki na ubezpieczenia ogranicza korzystanie z innych ulg. W konkretnym podanym przykładzie chodzi o ulgi z tytułu odpłatnego kształcenia dziecka lub dojazdy dzieci do szkoły, ale generalnie wynika, że przy przeciętnym wynagrodzeniu, a takie otrzymuje zdecydowana większość pracowników, po opłaceniu składki ubezpieczeniowej możliwość skorzystania z innych jeszcze odpisów podatkowych zmniejsza się o połowę.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejKoronkiewicz">Ja też chcę zwrócić uwagę państwa na bardzo ważny element. Kiedy mówiliśmy o konieczności kompensaty składki, wówczas zastanawialiśmy się, z jakich należności można ją kompensować. Ponieważ okazało się, że najliczniejszą grupą podatników są płatnicy podatku od osób fizycznych, w założeniach przyjętych przez Radę Ministrów określono więc składkę, kompensować będziemy ją właśnie z podatku dochodowego od osób fizycznych. To jest fakt trudny obecnie do dyskutowania. Alternatywą było nieodpisywanie.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#AndrzejKoronkiewicz">Trzeba też pamiętać, że w najbliższym czasie te ulgi nie będą odpisywane od podstawy opodatkowania, ale od płaconego podatku. Zmieni to w zasadniczy sposób system ich naliczania. Trudno więc dziś przewidzieć, jakie będą w przyszłości zasady kształtowania się i wysokości, i innych zabiegów na podatku dochodowym od osób fizycznych. Między innymi dlatego nie jesteśmy w stanie wyliczyć, ile z tego tytułu będą mogły tracić gminy, bo rachunek musi się opierać na konkretnych cyfrach. Na następnym spotkaniu przedstawimy tego typu wyjaśnienie, bowiem obecnie nie mogliśmy go uzgodnić ani z ministrem Żochowskim, ani z minister Dudzin, jako że są nieobecni. Są to w kierownictwie resortu dwie osoby, które podejmują decyzje generalne i ekonomiczne. Przepraszam państwa za to opóźnienie, ale przedstawienie tego wyjaśnienia obecnie po prostu nie było możliwe.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#AndrzejKoronkiewicz">Myślę, że przykłady - zaprezentowane przez resort finansów - pokazują, jak sytuacja wygląda na dzień dzisiejszy, ale nie wskazują, jak to będzie wyglądało w chwili, gdy zajdą określone zmiany w tych przepisach, które dotyczą podatku dochodowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#HelenaGóralska">Zgadzam się z panem dyrektorem, że to, co się może zdarzyć w podatkach, jest rzeczywiście nie do przewidzenia, zwłaszcza po dzisiejszym wystąpieniu premiera Cimoszewicza.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#HelenaGóralska">Zmiana zasad odpisywania nie od dochodu, ale od podatku w niczym nie modyfikuje przedstawionych przez ministerstwo wyliczeń. Pokazano tu: przychód, podatki, odliczoną składkę na ubezpieczenie zdrowotne i czarno na białym widać z tego, że możliwość ulgi zmniejsza się o przeszło połowę. Nowe zasady nic się tu nie zmienią.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#StanisławGrzonkowski">Dyrektor Koronkiewicz powiedział, że jest już za późno na dyskusję w sprawie rekompensowania składki. Mnie się wydaje, że w rządzie brak jest jasności w tej sprawie, bo na konferencji zorganizowanej w Senacie przez marszałka Struzika w materiale, jaki otrzymaliśmy, jest jednoznaczna odpowiedź ministra zdrowia, że tylko część składki ma być rekompensowana. 8,4% składki ma być zrekompensowane, zaś 1,2% ma płacić ubezpieczony. To jest bardzo duża niespodzianka dla tych, którzy oczekiwali, że będzie pełna rekompensata.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#WładysławSzkop">Ja bardzo przepraszam, że przerywam, ale chciałbym, aby pan nie komentował i nie opiniował tego, co działo się w Senacie i nie przenosił wniosków z tamtego spotkania, które miało charakter informacyjny, na dzisiejsze nasze spotkanie. Sprawa wysokości składki nie została jeszcze ustalona odsetkowo, ale pan dobrze wie, że w art. 5 zakreślona została kompensata jej całości. Proszę więc nie powracać do tego elementu, który się znalazł w symulacji rządowej i dotyczył wyjaśnienia dwóch różnych propozycji. Jest to dziś bezzasadne, bo wiązało się z wyjaśnieniem do projektu ustawy pokazującym dwie różne propozycje. Proszę więc trzymać się ściśle tematu, o którym mówimy, czyli odliczeń od podatku dochodowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejKoronkiewicz">Przepraszam, ale muszę jeszcze wrócić do tych materiałów, o których mówił pan przewodniczący. To są materiały zespołu doradców przy Marszałku Sejmu. Są to materiały informacyjne, a choć mają wskazówkę „dział szybkiej informacji”, to akurat te dane, o których wspominał pan, są z roku 1993 i dotyczą materiałów, które były w tamtym czasie omawiane. Proponuję więc nie powracać do tego tematu.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#AndrzejKoronkiewicz">W odniesieniu zaś do dyskusji, jaką toczyliśmy z poseł Góralską, można powiedzieć, że rozwiązania są trzy: możemy nie odliczać, możemy odliczać i możemy ustalić pierwszeństwo w odliczaniu. I to są tylko takie możliwości. W projekcie ustawy przedłożonej przez rząd jest wyraźnie powiedziane, że składka jest kompensowana i wynosi 9,6%.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WładysławSzkop">Panie przewodniczący, to, co pan zrobił, jest elementem pewnej dezinformacji i dlatego bardzo bym prosił, aby nie wykorzystywać forum Komisji do takich rzeczy. Czy ktoś z państwa w kwestii przepisu art. 161 o podatku dochodowym od osób fizycznych wnosi sprzeciw wobec wniesienia takiego zapisu, mając na uwadze również zmniejszenie kwoty odliczeń od podatku? Nie widzę sprzeciwu. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#WładysławSzkop">Proszę o powrót do art. 40. Robię to celowo w związku z prośbą, z jaką zwróciły się dwie instytucje. Jedną jest poseł Kowolik, a drugą Ministerstwo Obrony Narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#StanisławKowolik">Nie chciałbym dezorganizować pracy nad ustawą o ubezpieczeniach zdrowotnych, ale wydaje się, że właśnie w rozdziale 4 należałoby wprowadzić zmianę do dwóch artykułów. Wynika to z oczekiwań środowisk zajmujących się rehabilitacją i adaptacją ruchową dzieci. Zaprosiłem tutaj kilka osób pełniących funkcję dyrektorów ośrodków rehabilitacyjno-adaptacyjnych. Pełnią oni także funkcję doradców parlamentarnego zespołu do spraw rodziny. Proszę o umożliwienie ich przedstawicielowi zaprezentowania twego punktu widzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#WładysławSzkop">Zanim do tego przystąpimy, chcę zwrócić uwagę na pewne pominięcie, o czym zasygnalizowano nam z Ministerstwa Obrony Narodowej. W grupie osób, które nie ponoszą opłat za pobyt w szpitalu - wg MON - powinni się znaleźć: żołnierze odbywający służbę czynną i osoby odbywające zasadniczą służbę wojskową w obronie cywilnej, oraz służbę zastępczą. W art. 41 ust. 2 pkt 8 i 9 zaznaczono skreślenie. Jeżeli państwo uznacie, że uwaga MON jest słuszna, to te dwie grupy zostaną tutaj właśnie wpisane i nie będziemy nad tym deliberowali. Chodzi o żołnierzy odbywających służbę czynną, i to byłby pkt 8, oraz pkt 9 - osoby odbywające zasadniczą służbę wojskową w obronie cywilnej oraz służbę zastępczą. Jeśli jest potrzebne szersze uzasadnienie lub wyjaśnienie, to przedstawiciele resortu MON są gotowi do udzielenia odpowiedzi. Chodzi o te osoby, które są przywoływane do wojska z mocy ustawy, a nie o kadrę zawodową. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że te dwa punkty zostały wprowadzone jako 8 i 9 do art. 41. (Głosów sprzeciwu nie było).</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#HenrykWitoszek">W imieniu Krajowego Forum Kierujących Placówkami i Organizacjami Działającymi na Rzecz Niepełnosprawnych Dzieci i Młodzieży z siedzibą w Zielonej Górze oraz Biura Koordynacyjnego na Rzecz Dzieci, Młodzieży i Dorosłych Specjalnej Troski, działającego w Gliwicach, chciałbym odczytać pismo skierowane na ręce państwa w sprawie uwzględnienia naszych propozycji dokonania zmian w projekcie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#HenrykWitoszek">Uważam za konieczne wprowadzenie do tego projektu zapisu o następującej treści: w art. 40 ust. 1 pkt 1, określenie „rehabilitacja lecznicza” zastąpić słowem „rehabilitacja”; w art. 40 ust. 1 dodać jako pkt 2: „świadczenia rehabilitacyjne, w tym interdyscyplinarne, kompleksowa rehabilitacja osób niepełnosprawnych lub zagrożonych niepełnosprawnością”; w art. 56 ust. 1 dodać jako pkt 5: „ośrodkami rehabilitacji gwarantującymi profesjonalną, interdyscyplinarną i kompleksową rehabilitację osób niepełnosprawnych”.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#HenrykWitoszek">W projekcie ustawy powinien ponadto znaleźć odzwierciedlenie jeszcze jeden, bardzo istotny problem. Istnieje mianowicie konieczność wypracowania, respektowanego przez kasy, pakietu niezbędnych świadczeń w zakresie interdyscyplinarnej i kompleksowej rehabilitacji osób niepełnosprawnych i zagrożonych niepełnosprawnością. Przy opracowywaniu tych standardów, w nowych w warunkach polskich, powinni wziąć udział m.in.: przedstawiciele katedr rehabilitacji ruchu, psychologii klinicznej i pedagogiki leczniczej wiodących uczelni w Polsce, reprezentanci profesjonalnych ośrodków rehabilitacyjnych oraz przedstawiciele stowarzyszeń osób niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#HenrykWitoszek">Niepokoi nas także, że ustawodawca nie przewidział w składzie rad nadzorczych kas powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego udziału grupy usługodawców.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#HenrykWitoszek">Nasze wystąpienie wynika z faktu, że dotychczasowe struktury polskiej służby zdrowia nie uwzględniały w dostatecznym stopniu interdyscyplinarnej i kompleksowej rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Zapewne dlatego w ostatnich latach obserwujemy fenomen powstawania wielu profesjonalnych ośrodków rehabilitacyjnych, szczególnie dla niepełnosprawnych dzieci, które często funkcjonują poza tradycyjnymi strukturami służby zdrowia. Ta nowa sytuacja musi znaleźć odzwierciedlenie w projekcie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym.</u>
<u xml:id="u-19.5" who="#HenrykWitoszek">Do wyraźnego zapisu problemu interdyscyplinarnej i kompleksowej rehabilitacji osób niepełnosprawnych obliguje także rezolucja ONZ o „standardowych zasadach wyrównywania szans osób niepełnosprawnych” oraz projekt Karty praw osób niepełnosprawnych. W dokumencie ONZ, w rozdziale o opiece medycznej czytamy: „Państwa powinny pracować nad tworzeniem programów dla wielodyscyplinarnych zespołów profesjonalistów. Celem tych programów byłoby wczesne wykrywanie, diagnozowanie i leczenie uszkodzeń zdrowia. Powinny one zapobiegać, redukować lub eliminować czynniki powodujące niesprawność oraz zapewnić pełne uczestnictwo osób niepełnosprawnych i ich rodzin zarówno indywidualnie, jak i organizacji osób niepełnosprawnych, na etapie planowania i ewolucji tych programów”.</u>
<u xml:id="u-19.6" who="#HenrykWitoszek">Art. 4 pkt 1 projektu Karty praw osób niepełnosprawnych mówi natomiast: „Osoby niepełnosprawne mają prawo do wczesnej, powszechnej, kompleksowej i ciągłej rehabilitacji medycznej oraz do edukacji leczniczej, dostosowanych do potrzeb wynikających z rodzaju i stopnia niepełnosprawności”. Bez wprowadzenia proponowanych zmian aktualny tekst projektu ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym może uniemożliwić dynamicznie rozwijającą się rehabilitację osób niepełnosprawnych w Polsce.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#WładysławSzkop">Żałuję bardzo, że ten dokument nie wpłynął do Komisji wcześniej, aby posłowie mogli go mieć w formie powielonej. Łatwiej byłoby wówczas rozmawiać o propozycjach, jakie są tam zawarte. Może wówczas udałoby się od razu zająć jakieś stanowisko. Proponuję, abyśmy się spotkali dziś jeszcze po zakończeniu posiedzenia Komisji i porozmawiali szczegółowo, abym mógł w dniu 5 listopada przedstawić całej Komisji pełny obraz tych propozycji.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#WładysławSzkop">Proszę państwa, prezydium Komisji, po przejrzeniu dokumentu zawartego w druku, jaki mamy przedstawiony, proponuje wydzielenie rozdziału 13 z dawnego rozdziału 12. Rozdział 12 obejmowałby „Zmiany w przepisach obowiązujących”, a rozdział 13 „Przepisy przejściowe, dostosowujące i końcowe”. Połączenie kwestii w jednym, komasującym rozdziale wydawało się nam zbyt wielką mieszaniną.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#WładysławSzkop">Jeżeli nie będzie w tej materii uwag, uznamy, że propozycja prezydium Komisji jest do zaakceptowania. (Uwag nie zgłoszono).</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#WładysławSzkop">Na poprzednim posiedzeniu poseł Bomba składał propozycję zmiany art. 165. Czy ma pan już w tej sprawie gotowy dokument?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#ZbigniewBomba">Mam wrażenie, że trzeba wrócić do zapisu rządowego i wprowadzić do art. 1652 nowy punkt 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#WładysławSzkop">Przepraszam, ale pan mówił wcześniej o art. 165, dotyczącym wojewodów, burmistrzów, prezydentów miast i wójtów. Przygotowywał pan propozycję wyłączającą niektóre jednostki specjalnego znaczenia, zakłady służby zdrowia, które nie musiałyby być przekształcone w trybie nakazowym w samodzielne zakłady opieki zdrowotnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#ZbigniewBomba">Tak. Ja prosiłem MON o przygotowanie takiego zestawu, ale do tej pory go nie otrzymałem. Nie mogę więc sformułować ostatecznie tego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#WładysławSzkop">Proszę więc, abyście się panowie dziś spotkali i uzgodnili, tak abyśmy wiedzieli, o czym będzie mowa 5 listopada, w kolejnego dniu posiedzenia Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#HelenaGóralska">Ja w sprawie art. 1651, w artykule tym jest ust. 6, który jest dla mnie niezrozumiały. Z ust. 1 i 2 wynika, że pełnomocnik mieści się w strukturze budżetowej, a tu nagle jest powiedziane, że „działalność pełnomocnika finansowana jest ze środków budżetowych...”. Jest to chyba zbędne, gdyż ust. 1 i 2 wyczerpują tę kwestię. To natomiast, co jest dalej, wzbudza mój zdecydowany sprzeciw, bo czytamy tam, że ta działalność ma być finansowana również z „pożyczek, dotacji i darowizn”. Czy to oznacza, że skoro w ust. 3 stwierdza się, iż „Pełnomocnik ma osobowość prawną”, to może on zaciągać pożyczki w banku?</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#HelenaGóralska">Składam wniosek o skreślenie ust. 6, dlatego że nie zmienia on tej zasady, że jest finansowany z budżetu, natomiast umówmy się, że nikt nie będzie dawał darowizn pełnomocnikowi, zaś możliwość zaciągania pożyczek lub uzyskiwania dotacji jest czymś zupełnie niepojętym.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#WładysławSzkop">Serdecznie dziękuję za ten wniosek. Liczyłem na to, że nie będę jedyną osobą, która będzie miała wątpliwości na ten temat. Myślę jednak, że umknęło pani uwagi, że czym innym jest funkcjonowanie pełnomocnika jako instytucji i kosztów utrzymania samej jego działalności. Kiedy zapisano „ze środków budżetowych”, chodziło o kwotę pieniędzy, jaka zostanie przekazana na tworzenie systemu, a więc nie na utrzymanie samego biura jako takiego, tylko o pieniądze, które z budżetu państwa skierowane zostaną na tworzenie całej informatyki, biur regionalnych i rejonowych, czyli właśnie systemu. Jeśli ten zapis jest niezrozumiały i nie wynika z niego jasno, że to o takie właśnie pieniądze chodzi, to może znajdzie się jakiś inny sposób sformułowania zapisu, aby nie budził niczyjej wątpliwości. Natomiast jeśli chodzi o część mówiącą o pożyczkach, dotacjach i darowiznach, to z radością przyjmuję pani propozycję i stwierdzam, że jest ona skreślona. Co do pierwszej części chciałbym prosić o chwilę rozwagi i zastanowienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#HelenaGóralska">Ja jednak podtrzymuję propozycję skreślenia całego ustępu 6, bo jeżeli spojrzy się na sformułowanie ust. 4, który mówi, że: „Pełnomocnik podejmuje działania konieczne dla realizacji przepisów ustawy” to staje się oczywiste, iż jest to finansowanie w normalnym trybie, że środków budżetowych. Powtarzanie tego jeszcze w ust. 6 wydaje się więc całkowicie zbędne.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#ZbigniewBomba">Mam następujące pytanie: jeśli w czasie działalności pełnomocnika pojawi się możliwość korzystania z dotacji np. jakichś organizacji pozarządowych, czy środków zagranicznych, to czy będzie możliwość korzystania z tego, jeśli nie zostanie zapisane w ustawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#HelenaGóralska">Wydaje mi się, że wyobrażanie sobie, że ktoś przyjdzie z dotacją, jest raczej wątpliwe, a pan jest po prostu optymistą. Proste jest uzyskanie z Zachodu pomocy technicznej, czy to z funduszu PHARE, czy innego, ale to niczego nie zmienia. Natomiast reguły przyjmowania darowizn reguluje Prawo budżetowe. Nie ma więc potrzeby dokonywania dodatkowego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#KrystynaWiśniewska">Chciałabym tylko zwrócić uwagę, że przy powoływaniu pełnomocnika będą miały zastosowanie przepisy ustawy z dnia 8 sierpnia 1996 r. o organizacji i trybie pracy Rady Ministrów oraz o zakresie działania ministrów. Ustalono tam m.in. że w drodze rozporządzenia Rada Ministrów określi sposób finansowania działalności pełnomocnika. Obawy, że tu powstanie sytuacja niedookreślona, są więc bezpodstawne. Jeśli zaś chodzi o darowizny, to rzeczywiście problem ten reguluje Prawo budżetowe.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#KrystynaWiśniewska">Połączenie zapisu ust. 3, gdzie mowa o tym, że pełnomocnik ma osobowość prawną, z zapisem zawartym w ust. 6 powoduje szaloną niespójność. Należałoby w takim wypadku określić zasady gospodarki finansowej tego pełnomocnika. Ale jeśli powołana jest w ust. 2 ustawa, o której wspominałam, to jednak trzeba zostawić te sprawy do kompetencji Rady Ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#WładysławSzkop">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że ust. 6 art. 1651 jest skreślony. (Sprzeciwu nie było).</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#WładysławSzkop">W sprawie art. 1652. Podczas pisania ust. 2 „Prezes Rady Ministrów na wniosek pełnomocnika powołuje i odwołuje członków Tymczasowej Rady Krajowego Związku Kas” powstały wątpliwości, czy nie powinno się ustawowo wpisać, kim ci członkowie Tymczasowej Rady mają być. Po różnych debatach jest propozycja. Proszę posła Bombę o jej zaprezentowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#ZbigniewBomba">Mam wrażenie, że gdybyśmy wpisali do ust. 3, że w skład Tymczasowej Rady Krajowego Związku Kas wchodzi obligatoryjnie: prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, prezes ZUS, prezesi samorządów zawodowych grupujących zawody medyczne, to korelowałoby z wieloma uzgodnieniami innych artykułów, gdzie te właśnie osoby są powoływane i wchodzą w różnego rodzaju konflikty np. z resortem, kasami rolniczymi czy samorządami zawodowymi. Udział tych osób w Radzie ułatwi po prostu jej pracę w trudnym okresie organizacyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WładysławSzkop">Czy są uwagi do tak sformułowanej propozycji? Ja rozumiem, że strona legislacyjna tego przepisu zostanie przez pana sformułowana i przedstawiona do Biura Legislacyjnego. Wówczas art. 1652 będzie miał 4 ustępy.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#WładysławSzkop">Na dzień dzisiejszy przygotowałem tylko tyle, gdyż wiedziałem, że nasze obrady będą skrócone z uwagi na konieczność udostępnienia sali na obrady innego gremium. Jeśli jednak ktoś chciałby zabrać głos w jakiejkolwiek sprawie, to proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#KatarzynaPolichna">Chciałam zadać pytanie dotyczące art. 164 - o zachowaniu przepisów o świadczeniach zdrowotnych, udzielanych bezpłatnie przez publiczne zakłady opieki zdrowotnej bez względu na uprawnienia z tytułu ubezpieczenia zdrowotnego. Pominięto tutaj ustawę o ochronie zdrowia psychicznego, a jest tam art. 10, który też przyznaje pewne świadczenia bezpłatnie osobom chorym psychicznie. Czy to pominięcie jest celowe?To samo dotyczy dekretu o chorobach wenerycznych, bo on nie jest tutaj wymieniony - ani jako uchylony, ani jako zachowujący moc.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#WładysławSzkop">Zapewniam panią, że pominięcie - o jakim pani wspomniała - nie było celowe. Mam prośbę, aby przekazała pani te uwagi na piśmie do Biura Legislacyjnego KS, bo żadna ustawa i przepis o świadczeniach bezpłatnych nie ulegają likwidacji.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#WładysławSzkop">Jeśli nie ma dalszych pytań, to zwracam się jeszcze do dyrektora Koronkiewicza o pisemną odpowiedź w sprawie braku możliwości regulacji dotyczącej gmin. My znamy stanowisko rządu, w tej chwili wyrażone ustnie, i przyjmujemy je do wiadomości. Komisji potrzebne jest jednak pisemne wyjaśnienie i liczę, że do 5 listopada otrzymamy je.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#WładysławSzkop">Dziękuję też za obszerne wyjaśnienie, jakie na dzisiejsze spotkanie przygotowało nam Ministerstwo Finansów.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#WładysławSzkop">Dziękuję wszystkim za udział w obradach. Zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>