text_structure.xml
98.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#WiesławaZiółkowska">Otwieram posiedzenie. Zaczynamy od rozpatrzenia opinii Komisji do Spraw Służb Specjalnych o sprawozdaniu z wykonaniu budżetu państwa w części dotyczącej Urzędu Ochrony Państwa. Referują posłowie Jerzy Ciemniewski i Ryszard Bugaj. Ta część posiedzenia jest zamknięta.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Komisja przy 4 głosach wstrzymujących się przyjęła sprawozdania z wykonania budżetu za rok 1996 w części dotyczącej Urzędu Ochrony Państwa).</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#WiesławaZiółkowska">Przystępujemy do rozpatrzenia sprawozdania z wykonania budżetu państwa w zakresie zatrudnienia i wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz środków i limitów na podwyżki wynagrodzeń. Referuje pan poseł Potulski.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#FranciszekPotulski">Swoje wystąpienie podzielę na dwie części, bo wydaje mi się, że w pierwszej części powinienem się odnieść do tego, co jest literalnie zapisane w ustawie budżetowej. I ta część jest właściwie krótka.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#FranciszekPotulski">Założenia ustawy budżetowej zostały zrealizowane, a tam, gdzie wystąpiły pewne różnice, objaśnienie do ustawy informuje, z jakiego wystąpiły powodu. Jest tam mowa o tym, że limity zatrudnienia czy przyznane etaty kalkulacyjne nie zostały wykorzystane np. przy tworzeniu parków narodowych. Pani prof. Borkowska w swojej ekspertyzie stwierdza, że brak jest wyjaśnienia, dlaczego tak się stało. Wyjaśnienie jest proste. Nastąpiło opóźnienie w utworzeniu tych parków.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#FranciszekPotulski">Limity zatrudnienia zostały przyznane od 1 stycznia, a parki zostały utworzone nieco później i stąd wystąpiło owo niewykorzystanie limitów zatrudnienia. I na tym można byłoby zakończyć odniesienie się do tej części budżetu państwa za rok 1996, gdyby nie to, że w samej konstrukcji tej części budżetowej jest kilka spraw wymagających wyjaśnienia.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#FranciszekPotulski">Sądzę, że wokół sprawy etatów kalkulacyjnych jest trochę nieporozumień. Jest też kilka takich spraw, które będą rzutowały na prawidłowość prac nad budżetem, czy też nad podwyżkami płac w państwowej sferze budżetowej w latach 1998–1999. O paru z nich chciałbym powiedzieć.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#FranciszekPotulski">Po pierwsze. Następuje permanentne mieszanie pojęć etatu kalkulacyjnego z pojęciem fizycznie zatrudnionego. Nawiasem mówiąc, tak jest również w sprawozdaniu z wykonania budżetu, czyli w materiale przygotowanym przez Ministerstwo Finansów. Znalazło się tam mianowicie zdanie, którego obecność na dobrą sprawę trudno jest uzasadnić.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#FranciszekPotulski">Jest np. taki zapis w sprawozdaniu, że łącznie w tych pięciu działach wykorzystano o 79 tysięcy etatów mniej, a więc o 4,1% mniej, niż zaplanowano w ustawie. Można uznać, że jest to zarzut, bo było etatów „x”, a wykorzystano ich o 79 tys. mniej, i rodzi się pytanie, dlaczego tak się stało.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#FranciszekPotulski">Tymczasem to nie jest prawda, a jest to nieporozumienie. Osób fizycznie zatrudnionych, a więc to, co podaje GUS, powinno być zawsze mniej, a najwyżej tyle samo, ale na ogół mniej niż etatów kalkulacyjnych. Ponieważ to się powtarza, chciałbym o tej sprawie powiedzieć na drobnym przykładzie oświaty, dlatego że w oświacie ten problem występuje najczęściej. W oświacie nie ma prawa być zatrudnionych więcej osób niż jest etatów kalkulacyjnych, a musi być zatrudnionych mniej osób niż jest przyznanych etatów kalkulacyjnych w ustawie budżetowej. Sytuacja wygląda mniej więcej w taki sposób. Wyobraźmy sobie szkołę, w której jest po jednej klasie na każdym poziomie, czyli łącznie osiem klas. Często są takie szkoły i w tych ośmiu klasach trzeba w każdym tygodniu przeprowadzić 180 godzin lekcyjnych i trzeba za to zapłacić.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#FranciszekPotulski">Oznacza to, że jest to 10 etatów kalkulacyjnych i nie ma praktycznie takiej szkoły, w której by zatrudniono na te 180 godzin 10 nauczycieli. Zatrudnia się sześciu albo siedmiu i tak ma być. Etaty kalkulacyjne zostały po to wymyślone, że w każdej chwili może być w takiej szkole zatrudnionych dziesięciu nauczycieli i to może się zdarzyć nagle z miesiąca na miesiąc. Na ogół zatrudnia się mniej, ale mają płatne nadgodziny. W ten sposób średnia płaca jest wyższa niż średnia płaca wykalkulowana, o czym jeszcze za chwilę powiem.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#FranciszekPotulski">Ta pierwsza moja uwaga dotyczy tego, aby przyjąć do wiadomości, że w niektórych działach liczba fizycznie zatrudnionych osób zawsze będzie mniejsza - i nie jest to błąd - od liczby zaplanowanych w ustawie budżetowej etatów kalkulacyjnych. Taka jest prawidłowość.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#FranciszekPotulski">Druga uwaga. W sprawozdaniu czytam takie zdanie: „W oświacie i wychowaniu zatrudnienie było o 2.871 osób wyższe, co spowodowało konieczność wydatkowania ponad 115 mln zł więcej na wynagrodzenia bez pochodnych”. Nawiasem mówiąc, nie bardzo rozumiem, dlaczego ta kwota 115 mln zł jest podana bez pochodnych od płac, bo to znaczy, że trzeba było wyłożyć nie 115 mln zł, tylko prawie 160 mln zł więcej na te wynagrodzenia, niż planowano. I dalej cytuję: „A to spowodowało niższy niż zaplanowano wzrost płac, bo tylko o 4,2% do kwoty 786 zł, a nie 802 zł, jak zaplanowano w ustawie budżetowej”.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#FranciszekPotulski">Moim zdaniem, jest to problem, dlatego że powody takiego stanu rzeczy mogą być różne. Na przykład może to wynikać z braku dyscypliny budżetowej, o czym dosyć często przedstawiciele Ministerstwa Finansów wspominają. Drugi powód jest taki, że obiektywnie wystąpił w oświacie ponadpodstawowej wyż demograficzny i trzeba było zorganizować więcej oddziałów, a to oznacza, że trzeba było zatrudnić większą liczbę nauczycieli.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#FranciszekPotulski">Trzeba podkreślić, że było znaczne, już historyczne, niedoszacowanie etatów kalkulacyjnych w poprzednich latach. I to jest trzeci powód. Generalnie jednak to przekroczenie liczby etatów o prawie 3 tys. w oświacie ponadpodstawowej wynika z tego, iż nie uwzględniamy faktu wyżu demograficznego. Dawniej było tak, że szkoły podstawowe i ponadpodstawowe były w gestii Ministerstwa Edukacji Narodowej i ministerstwo przesuwało środki w zależności od potrzeb z oświaty podstawowej do średniej, a ze średniej do podstawowej. Obecnie myśmy to rozdzielili i szkoły podstawowe są finansowane przez gminy w ramach subwencji oświatowej, a więc teraz takiej możliwości manewru nie ma.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#FranciszekPotulski">Przypominacie sobie państwo, że na rok 1997 dołożyliśmy prawie 4 tys. etatów do oświaty ponadpodstawowej i według mojej orientacji nie powinno być przekroczenia w 1997 r., chyba że to przekroczenie spowodowane zostanie faktem zwiększenia liczby godzin religii. Religia dotychczas nie była opłacana i była tylko jedna godzina tygodniowo w każdej klasie. Od 1 września lekcje religii są opłacane i mogą być dwie godziny lekcyjne. Istnieje duże prawdopodobieństwo - bo takie zjawisko było obserwowane w szkole podstawowej - że ten przedmiot stanie się dwugodzinny, co spowoduje zwiększenie etatów w celu jego realizacji.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#FranciszekPotulski">Trzecia sprawa. Nastąpiła pewna poprawa relacji płac w sferze budżetowej w stosunku do sektora przedsiębiorstw. Płace w sferze budżetowej są niższe o 12,3%, a w 1995 r. były niższe o 15%, ale tu chcę zrobić dwie uwagi. Nie było ani jednego przypadku znacznego wzrostu płac niższych od średniej w państwowej sferze budżetowej.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#FranciszekPotulski">Niekorzystny układ płac w oświacie i w służbie zdrowia w stosunku do płac sektora przedsiębiorstw nie uległ poprawie. Największe podwyżki płac mają miejsce w tych grupach zawodowych i w tych resortach, gdzie płace są relatywnie wysokie. Różne lobby, zwiększające płace dla pewnych grup zawodowych powodują burzenie dotychczasowych relacji w danym resorcie i wywołują wewnętrzne napięcia w resortach.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#FranciszekPotulski">Nie twierdzę, że wszyscy mają takie same żołądki i że pracownicy Wyższego Urzędu Górniczego muszą zarabiać tyle, ile nauczyciele, ale faktem jest, że dzisiaj trzeba mieć za sobą silne lobby w Sejmie, aby wypromować daną grupę zawodową i jej płace. Wydaje mi się, że jednak jest to nieprawidłowość.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#FranciszekPotulski">Czwarta uwaga. Ustawa o kształtowaniu płac w państwowej sferze budżetowej przewiduje wyrównania, jeśli inflacja rzeczywista jest wyższa od planowanej. Wyrównania mają następować wiosną następnego roku. Taki zapis ustawowy spowodowany był tym, że w poprzednich latach inflacja na ogół była stosunkowo dużo wyższa niż planowana.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#FranciszekPotulski">W związku z tym sprzeczaliśmy się, czy należy ten wzrost płac uwzględniać licząc to według rzeczywistej inflacji, czy też inflacji planowanej. Stanęło na tym, że liczyć to trzeba od rzeczywistej inflacji i że stosować trzeba wyrównanie. W 1996 r. rzeczywisty wzrost inflacji w stosunku do zaplanowanej był minimalny, co spowodowało, że należało wyrównać wynagrodzenia pracownikom sfery budżetowej o 93 grosze za cały rok 1996.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#FranciszekPotulski">To wymusiło przeprowadzenie całej operacji tego wyrównania, chociaż papier zużyty na nowe listy płac był więcej wart niż te 93 grosze. Wydaje mi się, że należałoby dążyć do tego, aby wraz z postępującą stabilizacją poziomu inflacji rzeczywistej, nie odbiegającej od planowanej, znowelizować ustawę o kształtowaniu płac w państwowej sferze budżetowej w tym kierunku, aby wyrównanie następowało wtedy, kiedy rzeczywista inflacja będzie co najmniej o 1% wyższa od planowanej, a nie np. o 0,001%.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#FranciszekPotulski">Piąta uwaga. Samorząd przejął szkoły, środki otrzymuje w transzach miesięcznych i czeka na decyzje centralne. Pracownikom zatrudnionym w urzędzie gminy samorząd podwyższa płace w ramach otrzymanych środków i wójt dostaje podwyżkę od 1 stycznia i to wcale niemałą.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#FranciszekPotulski">Natomiast jeśli chodzi o podwyżki dla przejętych przez samorządy nauczycieli czy pracowników kultury, pracowników służby zdrowia, oczekuje się na decyzje centralne. Być może, hamulcem kształtowania gminnej polityki płac jest czy też był niedostatek środków. Być może gmina otrzymała stosunkowo mało środków i trzeba było dopłacać do realizacji zadań oświatowych. W tej sytuacji gmina realizowała tylko to, co musi, a nie wykazywała inicjatywy zmierzającej do tego, aby np. płacić więcej swoim pracownikom edukacji, chociaż takie możliwości istnieją. Być może, że hamulcem stosowania tego rodzaju rozwiązań w gminach jest brak orientacji w możliwościach, jakie posiada gmina w tym zakresie. Być może, subwencja oświatowa kredytuje działalność gmin do czasu podwyżki.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#FranciszekPotulski">I tak było w 1997 r. Podwyżka płac w sferze budżetowej nastąpiła w dniu 1 kwietnia, a część środków na te podwyżki gminy otrzymywały już od 1 stycznia i mogły kredytować swoją działalność z pieniędzy, które otrzymywały na oświatę. Nie twierdzę, że to jest złe zjawisko, ale trzeba widzieć, że ono występuje. I być może to, że gminy nie kształtują własnej polityki płac w stosunku do pracowników sfery budżetowej - poza tymi zatrudnionymi w urzędzie - wynika z dosyć silnej pozycji centralnych związków zawodowych i z obawy przed nimi.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#FranciszekPotulski">Problemem jest to, czy samorządowy pracownik sfery budżetowej jest państwowym pracownikiem sfery budżetowej i na jakim szczeblu powinny być rozwiązywane sprawy płacowe. Przypomnę państwu, że Sejm ustawowo postanowił wyrównać nieuzasadniony ubytek płac w latach 1991–1992 po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego. I wiedzą państwo o tym, że nowelizowaliśmy ustawę w tym zakresie na poprzedniej sesji Sejmu dlatego, że pominęliśmy pracowników samorządowych i wcale nie do końca wiadomo, czy słusznie, czy niesłusznie. W każdym razie ta nowelizacja przesunie realizację tej operacji o następne parę miesięcy.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#FranciszekPotulski">Szósta uwaga. Wiele nieporozumień wynika z pewnych braków edukacji ekonomicznej wśród członków związków zawodowych. Powstała kwestia sposobu liczenia podwyżki płac dla pracowników sfery budżetowej. Płace rok do roku są przez nas, przez środowisko, przez nauczycieli i ich przedstawicieli związkowych w zasadzie liczone w ten sposób: ostatnia podwyżka wyniosła tyle, to teraz chcielibyśmy taką samą.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#FranciszekPotulski">Tego rodzaju problem wystąpił drastycznie na przełomie lat 1995 i 1996. W 1995 r. ostatnia podwyżka była w październiku i te 6% wzrostu ustalone w Komisji Trójstronnej było generalnie, i przez związki zawodowe, i przez środowisko, odczytywane jako 6% realny wzrost płacy, jaką ten pracownik otrzymał w grudniu, a nie jego dochodów w całym 1996 r. Można powiedzieć, że w środowisku, a także nasi reprezentanci w związkach zawodowych bardzo niechętnie przyjmują do wiadomości to, że liczy się PIT do PIT-u, a nie moja płaca tuż przed podwyżką do mojej płacy po podwyżce.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#WiesławaZiółkowska">Proszę o stanowisko przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#StanisławFalski">Najwyższa Izba Kontroli nie wnosi zastrzeżeń do przedstawionego sprawozdania. Nie stwierdziliśmy również nieprawidłowości w realizacji spraw związanych z zatrudnieniem i wynagrodzeniem w państwowej sferze budżetowej. Nie wnosimy uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WiesławaZiółkowska">Ile wynosi zatrudnienie w samorządowej sferze budżetowej i ile ono kosztuje? Jak zdążyłam się zorientować, tzw. państwowa sfera budżetowa kosztuje prawie 19 mld zł i zatrudnia 1,9 mln osób. Jak to się kształtuje w tzw. sferze samorządowej? Czy ktoś to wie?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#RyszardBugaj">Moim zdaniem, brak tych informacji nie powinien hamować naszych prac i naszych głosowań, ale przed debatą nad absolutorium dla rządu byłoby celowe, aby ta informacja, jak i inne, zostały nam dostarczone. Prosiłem o informację o środkach publicznych przekazywanych dla instytucji typu fundacje, stowarzyszenia - i to zarówno tych, które pochodzą bezpośrednio z budżetu, jak i ze środków pomocowych. To jest bardzo nabrzmiała sprawa, która przewija się w różnych pytaniach i w różnych kwestiach. Myśmy nigdy nie mieli okazji z tym się zapoznać.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#WiesławaZiółkowska">Proponuję uściślić pytanie, aby sekretariat Komisji mógł je ostatecznie sformułować, a rząd odpowiedzieć, bo najczęściej bywa tak, że na niezbyt dokładnie sprecyzowane pytanie rząd pisze nam kilkadziesiąt stron wyjaśnień, z których nie wynika odpowiedź na postawione pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#RyszardBugaj">Spróbuję wspólnie z sekretariatem sformułować takie zapotrzebowanie na dodatkowe informacje i wyjaśnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JerzyOsiatyński">Wczoraj rozpatrując budżet Urzędu Rady Ministrów zwróciliśmy się do przedstawicieli tego Urzędu, bo tam są też dofinansowywane różne instytucje, także pozabudżetowe, o pełną listę tych instytucji. O taką samą listę zwracaliśmy się już parokrotnie, gdy rozpatrywaliśmy poszczególne części budżetu. Może należałoby się zwrócić o przedstawienie nam sumarycznej listy. Mam wrażenie, że rząd in gremio może nie wiedzieć, jakie instytucje są finansowane przez poszczególnych dysponentów środków budżetowych. To oczywiście nie będzie obejmowało finansowania różnych podmiotów przez samorządy.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#WiesławaZiółkowska">Czy ktokolwiek wie, ile kosztuje administracja samorządowa?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#RyszardBugaj">Uważam, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji jest właściwe do zebrania i prezentowania takich danych.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#AndrzejWielowieyski">Nawiązując do tego, co pani przewodnicząca postawiła jako problem, to znaczy kosztów administracji rządowej i administracji samorządowej, chciałbym podkreślić, że to wymaga dlatego jakiegoś porządnego zbadania i uświadomienia sobie przez nas tej sytuacji, że występują bardzo duże różnice regionalne.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#AndrzejWielowieyski">Badałem to na terenie kilku dużych miast i wiem, że są takie rejony, jak np. Łódź, gdzie te różnice są takie duże, bo pracownicy administracji urzędów rejonowych zarabiają o 30–40% mniej niż pracownicy administracji samorządowej. Są jednak miasta nieco bogatsze, a zalicza się do nich także Warszawa, gdzie te różnice sięgają 60–70%. Referent samorządowy zarabia tyle, co dyrektor w administracji rządowej, który go kontroluje i ma nad nim władzę. Taka sytuacja jest szczególnie niezdrowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WiesławaZiółkowska">Może pani dyrektor nam to wyjaśni i odpowie na nasze pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AlfredaBerger">Niestety, tak wprost nie powiem, natomiast jest sporządzone szczegółowe sprawozdanie roczne z wykonania budżetu gmin. Gdyby można było zestawić dane o wynagrodzeniach we wszystkich działach i jednostkach samorządowych oraz jednostkach budżetowych, byłaby to jednak informacja.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#AlfredaBerger">Poziom zatrudnienia jest podawany w rocznikach GUS i też można dokonać takiego zestawienia. Trzeba jednak dokładnie sprecyzować, co się rozumie przez tę administrację samorządową: czy to jest zatrudnienie tylko w urzędach gmin, czy też to jest zatrudnienie we wszystkich jednostkach w różnych ośrodkach terenowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#FranciszekPotulski">Wydaje mi się, że dzisiaj jeszcze takiego pojęcia, jak samorządowa sfera budżetowa nie ma i nie jestem pewien, czy taka sfera ma być w przyszłości. Problem postawiony przez panią przewodniczącą można zbadać, ale nie sądzę, żeby w dzisiejszym stanie prawnym były jakiekolwiek możliwości ingerencji, bo to zaprzecza idei samorządności. Przypomnę, że w ustawie o wielkich miastach myśmy koszt zadań przejmowanych przez te miasta przeliczyli na wskaźnik udziału danego miasta w podatku dochodowym od osób fizycznych i na tym się skończyło.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WiesławaZiółkowska">Dziękuję panu posłowi za ciekawą wypowiedź, ale w mojej wypowiedzi nie padło ani razu słowo „ingerencja”, chociaż muszę przyznać uczciwie, że taka ingerencja ze strony parlamentu w pewnym momencie będzie więcej niż konieczna, skoro chcemy dalej decentralizować państwo.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#WiesławaZiółkowska">Decentralizujemy za pieniądze podatników i w gruncie rzeczy nie wiemy, na co te pieniądze podatników będą wydatkowane. Jest to nieporozumienie, abyśmy nie mieli nawet zbiorczej informacji o tym, ile się wydaje na pracowników administracji tak zwanej samorządowej.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#WiesławaZiółkowska">Pytanie dla mnie jest oczywiste: ile kosztują nas pracownicy zatrudnieni przez samorządy, adekwatnie do pracowników zatrudnionych w państwowej sferze budżetowej? Skoro nikt z tutaj obecnych nie może mi udzielić odpowiedzi, to skierujemy takie zapytanie do GUS i może się nam poszczęści. Pan poseł mówi, że się nie poszczęści.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#RyszardBugaj">Uważam po prostu, że nie może być tak, abyśmy nic o tym nie wiedzieli w kraju, w którym jest organ odpowiedzialny przynajmniej za ocenę funkcjonowania systemu samorządowego, a takim organem jest z pewnością minister spraw wewnętrznych i administracji. I on jest stroną dla parlamentu, a nie GUS, który po prostu tylko gromadzi w różnych sprawach informacje.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#RyszardBugaj">Sugerowałbym, abyśmy zwrócili się w tej sprawie do ministra spraw wewnętrznych i administracji z prośbą o informacje, jak kształtuje się zatrudnienie oraz wynagrodzenia w administracji samorządowej ze wskazaniem na pewne różnice terytorialne, ponieważ uśrednione dane mogą nie dawać żadnego obrazu tej sytuacji.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#RyszardBugaj">Kończymy prace nad absolutorium i chciałbym się zapytać, kto reprezentuje w tej chwili formalnie ministra finansów na naszych obradach? Według mojej wiedzy minister finansów nigdy nas nie zaszczycił swoją obecnością. Przepraszam, był obecny pierwszego dnia obrad, gdy słuchaliśmy opinii ekspertów.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#WiesławaZiółkowska">Pan premier Belka nie był obecny na posiedzeniach komisji budżetowej, gdyż omawialiśmy sprawy związane z udzieleniem rządowi absolutorium. Czy ktoś z państwa z Ministerstwa Finansów jest uprawomocniony przez ministra do reprezentowania go na naszych obradach?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AlfredaBerger">Pani minister Wasilewska-Trenkner będzie za chwilę obecna na posiedzeniu Komisji, a zapowiedział także przyjście pan premier Belka.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#WiesławaZiółkowska">Muszę stwierdzić, że my sami obniżamy rangę udzielania absolutorium. Źle się dzieje i źle się skończy.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#FranciszekPotulski">Mam uwagę do protokołu. Nie chciałem powiedzieć tego, co za mnie powiedziała pani przewodnicząca. Ponadto zwracam się z prośbą do pani przewodniczącej, aby nie przerywać wypowiedzi i nie interpretować tego, co dana osoba chciała powiedzieć. Jestem już do tego przyzwyczajony, bo w domu to mi się zdarza co chwila, że gdy tylko się odezwę, to wiedzą lepiej ode mnie co chcę powiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JerzyOsiatyński">Pani przewodnicząca wprowadza na posiedzeniach domową atmosferę, a tu może pan poseł powiedzieć więcej niż w domu. Pani przewodnicząca nie ma takiej legitymacji do przerywania, jaką ma żona.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#WiesławaZiółkowska">Dziękuję za miłą uwagę pana posła Potulskiego i przepraszam, że mu przerwałam.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JózefKaleta">Te informacje dotyczące administracji samorządowej, w tym także liczby zatrudnionych w tej administracji oraz wysokości wynagrodzeń, są w specjalnych rocznikach statystycznych. Ja je widziałem.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#WiesławaZiółkowska">Zapewniam pana, że ich tam nie ma, a jeżeli pan poseł je widział, to będę panu dozgonnie wdzięczna, gdy pan poseł mi je przedstawi.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JózefKaleta">Są takie roczniki i to się systematycznie opracowuje i takie dane można ustalić.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#JózefKaleta">Jeżeli chodzi o kompetencje ministra spraw wewnętrznych i administracji, to nie ma on żadnych uprawnień do ingerowania w sprawy zatrudnienia i płac w samorządach. Można oczywiście otrzymać stamtąd jakieś ogólne informacje, ale prościej jest sięgnąć do materiałów GUS. Uważam, że konieczne jest uchwalenie odpowiedniej ustawy, która ustali zasady wynagradzania pracowników administracji samorządowej.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#JózefKaleta">Taka ustawa była u nas przed wojną i tak jest w wielu krajach. Nigdzie na świecie nie jest tak, aby prezydent małego miasta miał większe uposażenie niż prezydent państwa, a u nas tak jest. Występują bardzo duże różnice między uposażeniami pracowników państwowych i pracowników samorządowych. Projekty takich uregulowań były już zgłaszane i sądzę, że trzeba do tego wrócić, bo takie ustawy są w innych krajach. U nas - jak mówiłem - była przed wojną taka ustawa, w której określano dokładnie wynagrodzenia burmistrzów, sekretarzy miast, referentów, a także wysokości diet dla radnych. Nie było samowoli i nigdzie nie ma samowoli, jaka jest w tej chwili u nas.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#WiesławaZiółkowska">Proponuję zawiesić tę dyskusję, do kogo skierować pytania ile kosztuje administracja samorządowa, i ilu się tam zatrudnia pracowników. Zwrócimy się w tej sprawie do prezesa GUS. Jeżeli z GUS otrzymamy takie dane, wówczas nasze pismo do ministra spraw wewnętrznych i administracji będzie zbędne.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JerzyOsiatyński">Myśmy już to przerabiali przy okazji przyjmowania budżetu Głównego Urzędu Statystycznego. Na pytanie pana posła Bugaja, z jakim opóźnieniem i dlaczego aż z tak dużym opóźnieniem otrzymujemy informacje GUS, prezes GUS wyjaśnił, że w najlepszym razie jest w stanie przedstawić dane za dany rok w półtora roku później. Z punktu widzenia potrzeb absolutorium jedynym źródłem takiej operatywnej informacji jest minister spraw wewnętrznych i administracji. Uważam, że nie warto tracić czasu, tylko napisać do niego pismo.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#WiesławaZiółkowska">Czy w sprawie zatrudnienia w sferze budżetowej ktoś chce jeszcze zabrać głos? Głos ma pan poseł referent. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#FranciszekPotulski">Chciałbym poprzeć to, o czym mówił pan poseł Kaleta, że uchwalenie ustawy o kształtowaniu płac pracowników samorządowych jest niezbędne i taka ustawa rozwiązywałaby problemy i kłopoty, z jakimi mamy teraz do czynienia.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#FranciszekPotulski">Stawiam wniosek o przyjęcie sprawozdania rządu w zakresie zatrudnienia i wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w 1996 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#WiesławaZiółkowska">Rozumiem, że brak informacji o pracownikach samorządowych nie jest powodem powstrzymywania nas przed głosowaniem. Przystępujemy do głosowania wniosku zgłoszonego przez posła referenta.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 14 posłów poparło wniosek, 5 posłów było przeciwnych, 6 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#WiesławaZiółkowska">Przystępujemy do rozpatrzenia następnej części sprawozdania. Omawiamy sprawozdanie z działalności Najwyższej Izby Kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#MieczysławJedoń">W 1996 r. Najwyższa Izba Kontroli funkcjonowała już na podstawie przepisów ustawy z dnia 23 grudnia 1994 r., a przepisy te weszły w życie w dniu 17 sierpnia 1995 r. Rok 1996 był więc pierwszym rokiem działania Najwyższej Izby Kontroli według reguł nowej ustawy, która wprowadziła zmiany w pozycji ustrojowej, strukturze organizacyjnej, zakresie uprawnień i trybie postępowania kontrolnego. Uchwałą Prezydium Sejmu z dnia 5 listopada 1996 r., zmieniającą uchwałę w sprawie nadania statutu Najwyższej Izbie Kontroli, zostały wprowadzone zmiany w strukturze organizacyjnej, które zaczęły obowiązywać od dnia 1 stycznia 1997 r.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#MieczysławJedoń">Prezes Najwyższej Izby Kontroli w 1996 r. znowelizował zarządzenie w sprawie szczegółowej organizacji wewnętrznej oraz właściwości jednostek organizacyjnych Najwyższej Izby Kontroli, określając zadania dla nowo powołanych jednostek i zmieniając właściwości dotychczas istniejących.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#MieczysławJedoń">W sprawozdaniu z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 1996 r. zaprezentowano działalność kontrolną NIK w tym okresie, a także stan realizacji wniosków pokontrolnych. Przedstawiono także sprawy współpracy Najwyższej Izby Kontroli z parlamentem, z prezydentem, z prezesem Rady Ministrów i z innymi organami administracji publicznej. Omówiono także kwestię przyjmowania i rozpatrywania przez Najwyższą Izbę Kontroli skarg i wniosków, współpracę z organami powołanymi do ścigania przestępstw i wykroczeń, a także współpracę Najwyższej Izby Kontroli ze środkami masowego przekazu, współpracę międzynarodową oraz sprawy szkolenia i doskonalenia zawodowego pracowników NIK.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#MieczysławJedoń">Przedstawiono także materiały dotyczące wykonania budżetu Najwyższej Izby Kontroli za 1996 r. Budżet ten - jak pamiętamy - został rozpatrzony i przyjęty przez naszą Komisję.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#MieczysławJedoń">Najwyższa Izba Kontroli podejmowała kontrole na zlecenie Sejmu oraz jego organów, na wniosek prezydenta, prezesa Rady Ministrów oraz z własnej inicjatywy. Kolegium Najwyższej Izby Kontroli uchwaliło plan pracy na 1996 r., który po zmianach obejmował 89 tematów kontroli, dotyczących bardzo szerokiego zakresu problemów istotnych z punktu widzenia prawidłowego funkcjonowania państwa. W toku realizacji tego planu kolegium Najwyższej Izby Kontroli wprowadziło wiele zmian, włączając do planu 11 kontroli, w tym 7 zleceń wydanych przez Sejm i jego organy, jednocześnie rezygnując z 10 tematów. Kontynuowano 23 kontrole rozpoczęte w 1995 r.</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#MieczysławJedoń">Przeprowadzone w 1996 r. przez Najwyższą Izbę Kontroli badania kontrolne realizowane były w ramach 120 kontroli planowych. Spośród zakończonych w roku ubiegłym kontroli - 17 przeprowadzono na zlecenie Sejmu, - 3 na wniosek premiera i - 1 na wniosek prezydenta. Dotyczą one funkcjonowania sądownictwa, banków oraz centralnych organów administracji państwowej. W 1996 r. Najwyższa Izba Kontroli wysłała 168 informacji o wynikach kontroli, w tym do prezydenta 67, a 68 i 3 informacje systemowe do marszałka Sejmu. Ponadto do kierowników naczelnych i centralnych organów państwowych - 61, do wojewodów - 102, do sejmików samorządowych, rad gmin i innych adresatów - 69. Zbadano zagadnienia dotyczące przede wszystkim wykonania budżetu państwa i polityki pieniężnej w 321 jednostkach, przekształceń własnościowych i restrukturyzacji przedsiębiorstw w 288 jednostkach, finansów i wykorzystania środków budżetowych oraz działalności banków w 294 jednostkach. Administracji rządowej i samorządowej dotyczyło 14 tematów, a kontrolą objęto 401 jednostek. Badano również sprawy dotyczące nauki i oświaty, przemysłu i handlu, ochrony środowiska i ochrony zdrowia.</u>
<u xml:id="u-32.6" who="#MieczysławJedoń">Ogółem w 1996 r. Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła 3911 kontroli jednostkowych, w tym 640 w ministerstwach i urzędach centralnych, 961 w urzędach wojewódzkich, urzędach miast i gmin oraz urzędach rejonowych, 260 w przedsiębiorstwach państwowych, 140 w bankach i instytucjach finansowych i 340 w spółkach. W 1996 r. przeprowadzono ponadto 779 kontroli, rewizji i inspekcji jednostkowych prowadzonych pod kierownictwem Najwyższej Izby Kontroli.</u>
<u xml:id="u-32.7" who="#MieczysławJedoń">W wyniku przeprowadzonych kontroli Najwyższa Izba Kontroli sporządziła i wysłała 4322 materiały pokontrolne. W wyniku przeprowadzonych kontroli zastosowano kary wobec 92 pracowników, w tym 38 na stanowiskach kierowniczych. Do organów ścigania skierowano 60 zawiadomień o przestępstwie oraz 3 wnioski o ukaranie do kolegium do spraw wykroczeń. Najwyższa Izba Kontroli przekazała do komisji orzekających 127 zawiadomień o naruszeniu dyscypliny budżetowej, którymi objęto 211 osób.</u>
<u xml:id="u-32.8" who="#MieczysławJedoń">Najwyższa Izba Kontroli w badanych jednostkach ujawniła różnorodne należności finansowe. Stwierdziła m.in. tak zwane uszczuplenia na kwotę 1,736 mld zł. Możliwości odzyskania tych kwot uszczupleń przez Najwyższą Izbę Kontroli były ograniczone, ponieważ ich windykacja należy do obowiązków innych jednostek i organów państwa, jak urzędy skarbowe, urzędy kontroli skarbowej, urzędy celne. Mimo to działalność Najwyższej Izby Kontroli przyniosła w 1996 r. wymierne i udokumentowane korzyści finansowe. Odzyskano środki finansowe lub materialne na łączną kwotę ponad 126,470 mln zł.</u>
<u xml:id="u-32.9" who="#MieczysławJedoń">Największym przedsięwzięciem kontrolnym Najwyższej Izby Kontroli była kontrola wykonania budżetu państwa. Kontrolą tą objęto 321 podmiotów, w tym m.in. ministerstwa i urzędy centralne, Kancelarie: Prezydenta, Sejmu i Senatu, Trybunał Konstytucyjny, Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, Krajowe Biuro Wyborcze, Sąd Najwyższy i Naczelny Sąd Administracyjny.</u>
<u xml:id="u-32.10" who="#MieczysławJedoń">Dzięki pogłębionej kontroli budżetowej, przeprowadzonej przez NIK, możliwe było szersze przedstawienie stanu państwowej gospodarki pozabudżetowej, jak i gospodarki funduszami celowymi. W ramach odrębnej kontroli zbadana została przez Najwyższą Izbę Kontroli realizacji założeń polityki pieniężnej. Obie te analizy przedłożone zostały Sejmowi i służą one do oceny działalności Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-32.11" who="#MieczysławJedoń">Poszczególne komisje sejmowe na swoich posiedzeniach również sformułowały opinie o działalności poszczególnych departamentów Najwyższej Izby Kontroli. Chciałbym przytoczyć jedną z takich opinii, w której Komisja Polityki Społecznej bardzo wysoko ocenia rzetelność i staranność przekazywanych Komisji przez NIK materiałów, jak też fachowość pracowników Najwyższej Izby Kontroli. Również Komisja Obrony Narodowej przekazuje wyrazy podziękowania za materiały NIK i za dobrą współpracę z Komisją; podobnie Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa i Komisja Edukacji, Nauki i Postępu Technicznego, a także Komisja Kultury i Środków Przekazu.</u>
<u xml:id="u-32.12" who="#MieczysławJedoń">Wnioskuję o przyjęcie sprawozdania z działalności Najwyższej Izby Kontroli za rok 1996.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WiesławaZiółkowska">Czy ktoś z państwa chce zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JerzyOsiatyński">Chciałbym nawiązać do kwestii, która była przedmiotem naszej wcześniejszej dyskusji, kiedy podnosiłem razem z panem posłem Bugajem sprawę obracania akcjami i udziałami przedsiębiorstw przez pracowników Najwyższej Izby Kontroli, którzy jednocześnie kontrolują te przedsiębiorstwa. Chciałbym zaproponować pewną modyfikację wniosku złożonego przez pana posła Jedonia, mianowicie, aby po tym pierwszym zdaniu o przyjęciu przez Sejm sprawozdania NIK z jej działalności dodać zdanie drugie o następującej treści: „Jednocześnie Sejm zobowiązuje prezesa Najwyższej Izby Kontroli do podjęcia działań, które uniemożliwią pracownikom NIK kupno i sprzedaż akcji i udziałów firm w innym trybie niż w ramach Narodowych Funduszuy Inwestycyjnych”.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#JerzyOsiatyński">Chodzi o to, że w przypadku Narodowych Funduszy Inwestycyjnych w imieniu właścicieli akcjami obracają te Fundusze, natomiast w przypadku innym, może następować konflikt interesów. Na to wskazywał pan poseł Bugaj i ja podczas poprzednich naszych prac, że powstaje konflikt pomiędzy funkcją kontrolera i funkcją gracza na giełdzie. Chętnie widziałbym, aby ten wniosek został złożony przez nas obu, i być może pan poseł Bugaj zgodzi się na to.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#RyszardBugaj">Ja się do tego wniosku dołączę, natomiast uważam, że można by to trochę inaczej sformułować, aby dopuścić udział w tak zwanych ślepych funduszach, ale nie ma się do czego w takim przypadku odnieść definicyjnie. Mnie się jednak wydaje, że byłoby to lepsze i bardziej generalne.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#DyrektorBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Zwracam uwagę na nietrafność użycia sformułowania „Sejm zobowiązuje” z uwagi na trójpodział władzy.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JerzyOsiatyński">Najwyższa Izba Kontroli jest jednak organem Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#RyszardBugaj">W ramach tego trójpodziału władzy, gdzie jest ulokowana Najwyższa Izba Kontroli?</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#RyszardBugaj">Dyrektor Biura Legislacyjnego KS: Być może, moja uwaga o trójpodziale władzy w tym przypadku jest nietrafna, ale jednak słowo „zobowiązuje” wydaje się źle użyte.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#JerzyOsiatyński">Nie warto o to kruszyć kopii, bo chodzi po prostu o to, aby pan prezes Wojciechowski w tych sprawach przestał na naszych posiedzeniach udawać Greka.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#StanisławWesołowski">Mam przyjemność zastępować w tej chwili pana prezesa Wojciechowskiego i chcę poinformować, że w 1996 r. nie naruszaliśmy w tym zakresie prawa i nie były obejmowane jakiekolwiek pakiety kontrolne przez pracowników Najwyższej Izby Kontroli. Jeżeli to, co proponuje pan poseł Osiatyński jest zgodne z prawem i nie narusza praw pracowników, to my nie mamy nic przeciwko temu, aby takie zalecenie znalazło się w uchwale Komisji.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#StanisławWesołowski">Informuję, że prezes Wojciechowski, aby być w zgodzie z przepisami, poprosił o wydanie prawnej ekspertyzy tego problemu, o którym już wcześniej dyskutowano. Po uzyskaniu tej ekspertyzy wypowiemy się w tej sprawie szerzej, ale zalecenie takie możemy przyjąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JerzyOsiatyński">Podtrzymuję wniosek o sformułowanie takiego zalecenia w opinii Komisji o tym sprawozdaniu NIK. Chciałem zwrócić uwagę, że sugerowaliśmy w obecności pana prezesa Wojciechowskiego, żeby przyjął takie rozwiązania, jakie obowiązują w Komisji Papierów Wartościowych. Wówczas spotkaliśmy się raczej z niechętną reakcją pana prezesa. Na nasze pytania, czy Najwyższa Izba Kontroli i pan prezes mogą nas zapewnić, że w tej chwili nikt z pracowników Najwyższej Izby Kontroli nie posiada akcji lub udziałów firm, które kontroluje, odpowiedzieliście państwo, że nie możecie udzielić takiego zapewnienia. W tym stanie rzeczy podtrzymuję wniosek o sformułowanie takiego zalecenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#AndrzejWielowieyski">Wobec wniosku pana posła Jedonia jestem bardzo życzliwy i wdzięczny za taką ocenę Najwyższej Izby Kontroli. Pracujemy tu na podstawie materiałów i sprawozdania NIK, a bez tego bylibyśmy często bezbronni czy bezradni.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#AndrzejWielowieyski">Natomiast jest jeden fakt, którego pominąć nie można; mianowicie część budżetu państwa dotycząca NIK oraz tych kilku części pozabudżetowych, pozarządowych, należy do szczególnej sfery, za której gospodarność i rzetelność my odpowiadamy jako komisja budżetowa, a w tym zakresie wystąpiło bardzo dziwne zjawisko, i to w ramach kilkuletniej ewolucji.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#AndrzejWielowieyski">Otóż w okresie dwóch poprzednich lat wzrosty uposażeń przy pewnym rozwoju kadrowym Najwyższej Izby Kontroli były względnie umiarkowane, chociaż te wzrosty były trochę wyższe od występujących w innych urzędach centralnych. W 1996 r. natomiast w przeciwieństwie do założeń budżetowych, które określały wzrost przeciętnej płacy na poziomie 31%, NIK wskazuje wzrost uposażeń o 43%. Nie występuję przeciwko udzieleniu absolutorium i akceptacji sprawozdania Najwyższej Izby Kontroli - z jednym tylko zastrzeżeniem: uważam, że jest sprawą elementarnego porządku i naszej rzetelności zwrócenia uwagi na niewłaściwość tak dużego przekroczenia założeń budżetowych w zakresie wzrostu wynagrodzeń, co zresztą moim zdaniem - i to także powinno się znaleźć w naszej uchwale - rzutuje na prace nad budżetem na rok 1998.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#WiesławaZiółkowska">Przyjmujemy tę uwagę, ale nie będziemy jej wprowadzać do uchwały. Jeśli państwo pozwolą, chciałam przedstawić swój punkt widzenia. Otóż czytam wiele sprawozdań Najwyższej Izby Kontroli i muszę stwierdzić, że są one bardzo pomocne w pracach komisji budżetowej, natomiast w znacznej części sprawozdań, choć nie we wszystkich, połowa ich objętości, to przytaczanie różnych przepisów prawnych i opisy stanów faktycznych, a taki opis stanu można uzyskać z lektury innych dokumentów.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#WiesławaZiółkowska">W tych sprawozdaniach niewiele jest treści analityczno-porównawczych i tego mi bardzo brakuje. Podam przykład funduszy celowych. Sprawozdanie Najwyższej Izby Kontroli dotyczące tych funduszy, a jak państwo wiecie, fundusze te dysponują wielką ilością pieniędzy publicznych, co budzi moje i nie tylko moje emocje, zawiera wyłącznie opisy stanów prawnych. Z tego sprawozdania niewiele wynika, a czekaliśmy na nie z dużym zainteresowaniem.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#WiesławaZiółkowska">Nie jest to uwaga krytyczna pod adresem wszystkich sprawozdań Najwyższej Izby Kontroli, ale stwierdzam, że w niektórych sprawozdaniach brak jest właściwych proporcji między częścią opisującą pewne zjawiska a częścią analityczną i wnioskową.</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#WiesławaZiółkowska">Prosiłabym również, abyście państwo przemyśleli sposób wnioskowania co do przyjęcia sprawozdań z wykonania budżetu państwa. Przy rozpatrywaniu tych sprawozdań zadawaliśmy sobie często pytanie, do jakich musi dojść niedociągnięć, czy też nieprawidłowości, ile razy trzeba złamać prawo budżetowe czy ustawę o zamówieniach publicznych, żebyście państwo sformułowali odpowiednie wnioski czy wyraźne zastrzeżenia. Nawet wtedy, gdy państwo występujecie do prokuratora w związku z jakimiś wyraźnymi naruszeniami prawa, wnioskujecie o przyjęcie sprawozdania i opowiadacie się za udzieleniem absolutorium.</u>
<u xml:id="u-43.4" who="#WiesławaZiółkowska">Ta metoda może jest wygodna dla koalicji rządzącej, bo dziś rządzi jeden, a jutro ktoś inny, natomiast jest to droga, która nie zachęca do tego, żeby poprawić gospodarkę pieniędzmi publicznymi. Nawet jeżeli sprawa oddana jest do prokuratora, nawet jeżeli są stwierdzone fakty naruszenia ustawy o zamówieniach publicznych, nawet jeżeli nie przestrzega się prawa budżetowego czy marnuje pieniądze, mimo to jest w końcu wniosek, że uznaje się sprawozdanie i wnosi o jego przyjęcie.</u>
<u xml:id="u-43.5" who="#WiesławaZiółkowska">Państwo wprawdzie stopniujecie swoje uwagi i oceny, ale wydaje mi się, że jest to tryb podsumowywania, który nie zachęca do poprawy gospodarowania pieniędzmi publicznymi, a wręcz odwrotnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JerzyOsiatyński">Ośmielony wystąpieniem pani przewodniczącej, chciałbym złożyć oświadczenie, które miałem zamiar przedstawić po przyjęciu sprawozdania o wykonaniu budżetu przez Najwyższą Izbę Kontroli.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#JerzyOsiatyński">Na wczorajszym posiedzeniu zastanawialiśmy się nad wykonaniem budżetu w części dotyczącej Urzędu Rady Ministrów, a obecnie ministra spraw wewnętrznych i administracji, i wyjaśnialiśmy sprawę tego specjalnego konta.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#JerzyOsiatyński">Otóż wtedy jedna z najbardziej kompetentnych pań dyrektorów Najwyższej Izby Kontroli powiedziała, że występowała w 1992 r. w tej sprawie na posiedzeniu Komisji Spraw Wewnętrznych. Wówczas Komisja ta odrzuciła wniosek tej pani dyrektor. W związku z tym uznała ona, że ponownie z tym wnioskiem nie powinna występować, bo zrozumiała, że Sejm to i tak odrzuci. Ta uwaga jest adresowana do kolegów z Najwyższej Izby Kontroli. Państwo mogliście się przekonać, że Sejm jako gremium czy też Komisja podejmuje często decyzje jako efekt pewnego wyboru. To nie jest sąd, który rozstrzyga o kwalifikacjach prawnych, a była tam sprawa, która miała charakter wymagający takiej kwalifikacji prawnej. Jeżeli są takie sprawy, które mają kwalifikację prawną, to nie chodzi o to, jaka będzie większość dzisiaj czy jutro w komisji budżetowej lub innej, która zajmuje się raportami NIK, ale chodzi o to, że macie obowiązek drążyć tak długo, dopóki ta kwalifikacja prawna nie zostanie rozstrzygnięta, tak jak to rozstrzygają niezawisłe sądy. Z tego punktu widzenia komisje sejmowe nie są takim niezawisłym organem. To chciałem powiedzieć w związku z oceną prac Najwyższej Izby Kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#StanisławStec">Moim zdaniem, Komisja głosując wnioski o przyjęcie poszczególnych części budżetowych, nie kieruje się problemem wyborów, ale kieruje się przekonaniem o słuszności własnej oceny i Komisja ma suwerenne prawo do podejmowania takiej decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#WiesławaZiółkowska">Panie pośle, ja pana szanuję, to muszę jednak powiedzieć, że jeśliby przyjąć, że prawdą jest to, co pan mówi, to dla mnie bardzo zadziwiające było głosowanie dotyczące inwestycji centralnych. Myśmy wszyscy zgodnie krytykowali to, co dzieje się w zakresie tych inwestycji, i wszyscy zgodnie przyjmowaliśmy dwa protokoły Najwyższej Izby Kontroli, a w ciągu czterech lat przeprowadzono cztery kontrole stwierdzające te same uchybienia. A co potem się stało? Opozycja głosowała przeciwko, a koalicja za przyjęciem sprawozdania z wykonania centralnych inwestycji. Czy tu pańska teza może się obronić?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#StanisławStec">Komisja głosowała zgodnie z propozycją podkomisji do spraw inwestycji centralnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#WiesławaZiółkowska">Rozumiem, że kończymy dyskusję nad sprawozdaniem z działalności NIK w 1996 r. i przystępujemy do głosowania wniosku o przyjęcie tego sprawozdania na razie bez uzupełnienia proponowanego przez pana posła Osiatyńskiego.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#WiesławaZiółkowska">Jeżeli ten wniosek uzyska akceptację, to propozycji pana posła Osiatyńskiego nie będę poddawała pod głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JerzyOsiatyński">Te wnioski nie są wykluczające się. Jeżeli ten drugi wniosek złożony przeze mnie zostanie odrzucony, wówczas zgłoszę wniosek mniejszości, ale między obu wnioskami nie ma sprzeczności. W obu zawarte jest stwierdzenie o przyjęciu sprawozdania z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 1996 r. W drugim wniosku zwracamy się do prezesa Najwyższej Izby Kontroli o to, o co się zwracamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#WaldemarMichna">Czy tej sprawy nie można by załatwić w taki sposób, jak załatwiliśmy sprawę tego konta? Powiedzieliśmy, że prezydium Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów zwróci się do Prezydium Sejmu, żeby w następnej kadencji Sejm zajął się wyjaśnieniem tej sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JerzyOsiatyński">Pana propozycja ma dwie słabości. Po pierwsze - tutaj nie ma nic więcej do wyjaśnienia, a po drugie - to jest sposób na to, aby tej sprawy nie załatwić.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#WiesławaZiółkowska">Poddaję pod głosowanie wniosek o przyjęcie sprawozdania z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 1996 r.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 17 posłów poparło wniosek, 3 posłów było przeciwnych, 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#AndrzejWielowieyski">Chcę ponowić swoją propozycję zwrócenia uwagi na niewłaściwości tak wysokiego przekroczenia planu wzrostu wynagrodzeń w Najwyższej Izbie Kontroli. Chodzi mi po prostu o stwierdzenie tego faktu. Niestwierdzenie tego jest sprzeczne z naszymi obowiązkami.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#WiesławaZiółkowska">Rozumiem, że zrobił to poseł sprawozdawca, referując te sprawy na plenarnym posiedzeniu Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#AndrzejWielowieyski">Moim zdaniem, taką opinię powinna wyrazić Komisja, i jeżeli Komisja tego nie zrobi, to ja składam wniosek mniejszości. Proponuję, aby Komisja stwierdziła wysokie przekroczenie wzrostu wynagrodzeń w Najwyższej Izbie Kontroli o 12%. Nie możemy na to zamykać oczu.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#WiesławaZiółkowska">Wszystko wskazuje na to, że będzie potrzebne jeszcze jedno głosowanie. Panie pośle, niech pan poda nam to zdanie dotyczące wzrostu wynagrodzeń. A może pan poseł Osiatyński zgodzi się, aby był to wspólny wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#JerzyOsiatyński">To jest możliwe, chociaż to są dwie kwestie, ale może to być wspólne zalecenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#AndrzejWielowieyski">Tekst może być taki: „Jednocześnie Sejm zwraca uwagę na znaczne przekroczenie wzrostu wynagrodzeń w stosunku do założeń przyjętych w ustawie budżetowej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#WiesławaZiółkowska">Mam propozycję, aby to później doredagować, a teraz przegłosujemy samą ideę naszego wniosku. Są tu trzy elementy: pierwszy dotyczy tego, że przyjmujemy sprawozdanie z wykonania budżetu przez Najwyższą Izbę Kontroli, drugie dotyczy zwrócenia się do prezesa Najwyższej Izby Kontroli, aby podjął działania w celu wyeliminowania nabywania przez pracowników NIK akcji i udziałów w firmach kontrolowanych, trzeci dotyczy wskazania na zbyt wysoki wzrost wynagrodzeń w Najwyższej Izbie Kontroli w porównaniu do zakładanych wskaźników. Nasza uchwała będzie zawierała te trzy elementy.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#WaldemarMichna">Jest jeszcze kwestia prawna, która była podnoszona w naszej dyskusji. Rozumiem, że byłoby to rozwiązanie podobne do przyjętego w Komisji Papierów Wartościowych. Prezes Najwyższej Izby Kontroli mógłby ustalić, że kto handluje akcjami przedsiębiorstwa „x”, nie może go kontrolować. Czy będzie zgodne z prawem, gdy my powiemy, że żaden pracownik NIK nie może kupować czy zbywać akcji?</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JerzyOsiatyński">Proszę jeszcze raz przeczytać to, co zaproponowałem. Wolałbym nie krępować prezesa NIK co do sposobu rozwiązania tej kwestii. Podczas posiedzenia Komisji sugerowaliśmy panu prezesowi Wojciechowskiemu, żeby przyjął takie rozwiązanie, jak w Komisji Papierów Wartościowych, ale pan prezes Wojciechowski nie miał do tego pomysłu stosunku entuzjastycznego.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#JerzyOsiatyński">Być może, pan prezes znajdzie jakieś inne rozwiązanie. Z całą pewnością nie może to być rozwiązanie, które będzie łamało prawo, ale to powinno być takie rozwiązanie, które uniemożliwi pracownikom NIK posiadanie akcji tam, gdzie może występować oczywisty konflikt interesów, co miało miejsce w Najwyższej Izbie Kontroli, i - co więcej - w którym przypadku do dnia dzisiejszego żaden z prezesów NIK nie może powiedzieć, że jego pracownik nie ma akcji firm, które kontroluje.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#WiesławaZiółkowska">Poddaję pod głosowanie tę drugą uchwałę składającą się z trzech elementów.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 9 posłów poparło wniosek, 8 posłów było przeciwnych, 6 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#WaldemarMichna">Rozumiem, że przyjęliśmy wcześniej wniosek o zaaprobowanie sprawozdania z wykonania budżetu przez Najwyższą Izbę Kontroli, a teraz zdecydowaliśmy o uzupełniającej uchwale, która będzie skierowana przez Sejm do prezesa Najwyższej Izby Kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#JerzyOsiatyński">Uchwała naszej Komisji składać się będzie z trzech punktów, które wymieniła pani przewodnicząca. Jeżeli któryś z kolegów dojdzie do wniosku, że popiera uchwałę zawierającą tylko ten jeden punkt o przyjęciu sprawozdania, a nie popiera dwóch dodatkowych punktów zawierających zalecenia skierowane do prezesa NIK, to złoży odpowiedni wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#WiesławaZiółkowska">Czy jest taki wniosek? Jest. Składa go pan poseł Jedoń.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#WiesławaZiółkowska">Przystępujemy do głosowań nad tymi częściami budżetowymi, które omówiliśmy, ale nie wyraziliśmy naszego stosunku w formie głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#HelenaGóralska">Przypominam, że zwracaliśmy się do rządu o dostarczenie dodatkowych materiałów lub wyjaśnień i stwierdzam, że niczego nie dostaliśmy. Nie dostaliśmy np. odpowiedzi z Ministerstwa Finansów na moje pytanie, tzn. dostaliśmy odpowiedź, ale niewłaściwą, i wczoraj prosiłam o dostarczenie nowej odpowiedzi. Nie dostaliśmy odpowiedzi z Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki, z Agencji Rynku Rolnego i mogę jeszcze wymienić kilka innych spraw, o których chcielibyśmy mieć dodatkowe informacje. Wiem, że posłowie koalicji przegłosują absolutorium dla rządu, ale ja chcę, abyśmy te wszystkie materiały, o które zwracaliśmy się, dostali.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#JerzyOsiatyński">Wczoraj, kiedy prowadziłem obrady, pani poseł Góralska złożyła formalne oświadczenie, że nie otrzymała odpowiedzi na pytanie, które sformułowała. Pani minister Wasilewska-Trenkner była gotowa udzielić odpowiedzi i wyjaśnień, ale ponieważ sprawa była marginalna z punktu widzenia tematu, nad którym debatowaliśmy, nie udzieliłem pani minister Wasilewskiej-Trenkner głosu i należałoby dzisiaj poprosić panią poseł Góralską, aby doprecyzowała swoje pytanie i pani minister Wasilewska-Trenkner mogłaby udzielić wyjaśnień.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#HelenaGóralska">Ja nie chciałam ustnej odpowiedzi, a tylko na piśmie, podobnie jak i odpowiedzi z innych instytucji, i nie tylko ja. Przedstawiciele tych instytucji nie zgłaszali żadnych sprzeciwów. Na przykład prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki powiedział, że dostarczy natychmiast te informacje, o które się zwróciliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#WiesławaZiółkowska">Pytam sekretariat: czy przyszły jakieś odpowiedzi na piśmie, o które występowaliśmy? Dostaję informację, że w poczcie dzisiejszej jest kilka takich odpowiedzi. Jaka jest propozycja pani poseł?</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#HelenaGóralska">Powinnam teraz zgłosić wniosek o odroczenie posiedzenia Komisji do czasu, kiedy otrzymamy wszystkie odpowiedzi na nasze pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#WiesławaZiółkowska">Rozumiem jednak, że pani takiego wniosku nie składa. Proszę, aby sekretariat zanotował, jakich informacji pani poseł Góralska jeszcze nie uzyskała, abyśmy jasno sformułowali pytania pod adresem rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#HelenaGóralska">Ja na to się nie zgadzam. To nie jest moja prywatna sprawa i to były nie tylko moje pytania. Formułowałam moje pytanie dokładnie. Żaden z przedstawicieli resortów czy urzędów nie kwestionował tego, a raczej zgłaszali gotowość natychmiastowego udzielenia odpowiedzi albo dostarczenia dodatkowej informacji. Tymczasem zostałam potraktowana, tak jak bym źle zadawała pytania. Ponieważ nie otrzymałam odpowiedzi na wiele pytań, i nie tylko ja zgłaszam wniosek o odroczenie posiedzenia, Komisji do czasu aż dostanę te wszystkie odpowiedzi, i wtedy będziemy głosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#WiesławaZiółkowska">Proszę o spokój. Pani poseł ma prawo wyrazić swój pogląd. Czy ktoś chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#StanisławStec">Ja - mimo wszystko - zgłaszam wniosek przeciwny dlatego, że dyskusja o tych częściach sprawozdania z wykonania budżetu państwa, nad którymi nie przeprowadziliśmy głosowania, została zakończona. Potwierdzam, że takie pytania zostały zgłoszone przez panią poseł Góralską np. przy rozpatrywaniu sprawozdania Agencji Rynku Rolnego, ale od tego jest sekretariat Komisji, aby te odpowiedzi wyegzekwował. Stawiam wniosek o przystąpienie do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#JózefKaleta">Przychylam się do wniosku pana posła Steca, ale może najpierw przegłosujemy wniosek pani poseł Góralskiej i dyskusja na ten temat będzie zbędna. Informacje na piśmie, których domaga się pani poseł, będą mogły być złożone za dwa czy trzy dni albo nawet dzisiaj, czy jutro, ale nie uzależniajmy głosowań nad sprawami, które były już przesądzone w dyskusjach od spełnienia prośby pani poseł Góralskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proponuję, aby sporne kwestie rozstrzygać w głosowaniach, natomiast pani poseł Góralska zadawała przy omawianiu każdej części budżetu dużo pytań i otrzymywała odpowiedzi. Jeśli jakieś były niewystarczające, ma prawo żądać dodatkowych wyjaśnień i takie niewątpliwie otrzyma. Natomiast to nie powinno przeszkodzić w dalszym procedowaniu nad poszczególnymi częściami budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#RyszardBugaj">Jest to chyba niedobra sytuacja. Według mojej wiedzy, z regulaminu Sejmu wynika jasno, że m.in. podczas tej procedury rozpatrywania sprawozdań z wykonania budżetu posłowie mają prawo uzyskać wyjaśnienia, zapoznać się ze wszystkimi, według nich istotnymi, sprawami. Pani poseł Góralska nie uzyskała tych wyjaśnień i nie sądzę, aby było zasadne głosowanie w tej chwili nad tym, co wynika z regulaminu. Jest to pewien niedobry precedens. Przy pomocy głosowania na sali obrad Komisji nie można zmieniać regulaminu, który obowiązuje w Sejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#JerzyOsiatyński">W sprawie pytań chciałem zwrócić uwagę, że pytania zadawała nie tylko pani poseł Góralska, a nikt z pań i panów posłów, kiedy te pytania były zadawane nie stwierdził, że informacje w danej sprawie są wystarczające i że pytanie nie powinno zostać zadane, czy też, że Komisja nie wymaga, aby dany urząd czy resort nie składał tych wyjaśnień. Z tego punktu widzenia wszystkie pytania, które były zadawane są pytaniami Komisji i Komisja, a nie żaden z jej członków, powinna otrzymać te wyjaśnienia.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#JerzyOsiatyński">Jeśli dobrze pamiętam, pan poseł Stec był łaskaw przed chwilą powiedzieć, że Komisja pracuje w taki sposób, że każdy z posłów na podstawie swojego osądu dochodzi do wniosku takiego, do jakiego dochodzi. Czy mam rozumieć, że Komisja najpierw zwraca się o jakieś materiały, tych materiałów nie otrzymuje i będziemy teraz podejmowali decyzje, nie mając dostatecznych materiałów do tego, żeby sobie wyobrazić osąd w danej sprawie?</u>
<u xml:id="u-78.2" who="#JerzyOsiatyński">Zwracam się w tej sprawie do pani przewodniczącej o to, żeby zechciała zaproponować takie rozwiązanie, aby rząd dostarczył materiały, które są lub były niezbędne w czasie posiedzenia Komisji, po to, aby posłowie mogli sobie wyrobić pogląd w sprawach, co do których będą głosować. Nie chodzi tutaj o głosowanie nad poszczególnymi częściami, jak sugerują niektórzy z państwa. Chodzi o to, że powinniśmy otrzymać te informacje, zanim przystąpimy do ostatecznego głosowania nad przyjęciem całości sprawozdania rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#WiesławaZiółkowska">Dostałam dzisiaj odpowiedź na pytanie pani poseł Góralskiej dotyczące szpitala w Ełku. Mam też odpowiedź na pytania zadane podsekretarzowi stanu w Ministerstwie Gospodarki dotyczące organizacji polonijnego centrum kultury i promocji Polski w Atlancie. Dostałam również w poczcie dwie decyzje w sprawie zmiany budżetu, chociaż to nie dotyczy absolutorium za rok 1996, tylko budżetu 1997 r. Te informacje mogą być zaraz powielone i dostarczone posłom.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#WiesławaZiółkowska">Mam sugestię, aby pani poseł Góralska przyjęła takie rozwiązanie, że spowodujemy, aby do końca dnia w piątek wszyscy posłowie mogli otrzymać odpowiedzi na pytania, które zostały zadane. Prosiłabym panią poseł o wycofanie wniosku o przerwanie obrad Komisji. Byłabym pani za to wdzięczna, bo w przeciwnym razie utrudni to nam procedowanie i spełnienie konstytucyjnego wymogu związanego z terminem podjęcia ostatecznej decyzji w sprawie absolutorium. Czy pani poseł przyjmuje moją propozycję?</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#HelenaGóralska">Pani przewodnicząca, ja z przykrością muszę powiedzieć - choć sprawiam pani tym kłopot, a nie o to mi przecież chodziło - że podtrzymuję mój wniosek. To, że nie dostaliśmy odpowiedzi do dzisiaj, jest dowodem lekceważenia przez rząd posłów. Nie chodzi oczywiście tylko o mnie, ale o wszystkich posłów - członków komisji budżetowej. I dlatego podtrzymuję mój wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#WaldemarMichna">Zgadzam się z tym, co mówi pan poseł Osiatyński, że wszystkie pytania, które zostały zadane są własnością Komisji, a nie poszczególnych posłów. Ponieważ są własnością Komisji, a nie poszczególnych osób, to poszczególne osoby nie mogą występować w tej sprawie ponad całą Komisją. W związku z tym uważam, że powinniśmy decydować zbiorowo w tej sprawie, czy mamy przerwać obrady, i proponuję, abyśmy głosowali nad wnioskiem pani poseł Góralskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#JerzyOsiatyński">Czy pan proponuje, abyśmy wycofali te pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#WaldemarMichna">Proponuję, aby wrócić do tego, o czym mówiła na początku pani przewodnicząca Ziółkowska. Chodzi o to, aby pani poseł Góralska sformułowała te pytania, na które nie otrzymała odpowiedzi. Można teraz wymyśleć dodatkową ilość pytań i od odpowiedzi na nie będzie się uzależniało dalszy tok naszych prac i głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#HelenaGóralska">Kategorycznie protestuję przeciwko wypowiedzi pana posła Michny. Nie mam zamiaru zgłaszać żadnych dodatkowych pytań. Ja te pytania zgłaszałam w ubiegłym tygodniu podczas posiedzeń Komisji, zadawałam je wystarczająco precyzyjnie i nikt z osób, do których występowałam - i nie tylko ja - z tymi pytaniami, nie miał wątpliwości o co chodzi, w związku z tym podtrzymuję mój wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#WiesławaZiółkowska">Jest mi bardzo przykro, bo rozpatrywaliśmy tyle budżetów oraz wniosków o absolutoria i nigdy takiej sytuacji nie było. Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem pani poseł Góralskiej o przełożenie rozpatrywania sprawozdań z wykonania budżetu państwa oraz podjęcia decyzji w przedmiocie absolutorium do czasu uzyskania odpowiedzi na zadane w czasie prac Komisji pytania.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 5 posłów poparło wniosek, 17 posłów było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#JerzyOsiatyński">Chciałem zapytać panią przewodniczącą, w jakim trybie i w jaki sposób pani przewodnicząca zapewni, że otrzymamy odpowiedzi na pytania Komisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#WiesławaZiółkowska">W trybie zwyczajowym, w terminie do końca dnia w piątek. Proszę sekretariat, aby ponowił zadane przez państwa posłów pytania, na które nie udzielono odpowiedzi, i wyznaczył termin ostatecznego przekazania odpowiedzi.</u>
<u xml:id="u-87.1" who="#WiesławaZiółkowska">Przystępujemy do głosowania kolejnych części budżetowych, które zostały przez nas przedyskutowane na poprzednich posiedzeniach. Kto jest za przyjęciem sprawozdania z wykonania budżetu za rok 1996 przez Główny Urząd Statystyczny?</u>
<u xml:id="u-87.2" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 19 posłów poparło wniosek, 2 posłów było przeciwnych, 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-87.3" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Ministerstwa Finansów?</u>
<u xml:id="u-87.4" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 19 posłów poparło wniosek, 5 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-87.5" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania z wykonania budżetu w części - rezerwy ogólne?</u>
<u xml:id="u-87.6" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 20 posłów poparło wniosek, 5 posłów było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-87.7" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania z wykonania obsługi długu krajowego?</u>
<u xml:id="u-87.8" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 20 posłów poparło wniosek, nikt nie był przeciwny, 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-87.9" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania z wykonania obsługi długu zagranicznego?</u>
<u xml:id="u-87.10" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 17 posłów poparło wniosek, nikt nie był przeciwny, 6 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-87.11" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania z wykonania przychodów i rozchodów związanych z finansowaniem niedoborów?</u>
<u xml:id="u-87.12" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 18 posłów poparło wniosek, 2 posłów było przeciwnych, 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-87.13" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Ministerstwa Współpracy Gospodarczej z Zagranicą?</u>
<u xml:id="u-87.14" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 18 posłów poparło wniosek, 5 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-87.15" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Głównego Urzędu Ceł?</u>
<u xml:id="u-87.16" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 18 posłów poparło wniosek, 5 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-87.17" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej?</u>
<u xml:id="u-87.18" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 17 posłów poparło wniosek, 5 posłów było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-87.19" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Ministerstwa Łączności?</u>
<u xml:id="u-87.20" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 17 posłów poparło wniosek, 3 posłów było przeciwnych, 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-87.21" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Ministerstwa Transportu i Gospodarki Morskiej?</u>
<u xml:id="u-87.22" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 18 posłów poparło wniosek, nikt nie był przeciwny, 5 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-87.23" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki?</u>
<u xml:id="u-87.24" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowało 18 posłów poparło wniosek, 3 posłów było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-87.25" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Urzędu Antymonopolowego?</u>
<u xml:id="u-87.26" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 19 posłów poparło wniosek, nikt nie był przeciwny, 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-87.27" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Wyższego Urzędu Górniczego?</u>
<u xml:id="u-87.28" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 19 posłów poparło wniosek, nikt nie był przeciwny, 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-87.29" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Ministerstwa Przemysłu i Handlu?</u>
<u xml:id="u-87.30" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 19 posłów poparło wniosek, nikt nie był przeciwny, 5 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-87.31" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Kancelarii Prezydenta?</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#AndrzejWielowieyski">Przypominam, że jeżeli chodzi o części pozarządowe - a mamy ich cztery do przegłosowania - to w przypadku wszystkich czterech części występuje ten sam problem, który dotyczył Najwyższej Izby Kontroli, tzn. znaczne albo mniej znaczne przekroczenie ustalonych dla części budżetowych limitów wynagrodzeń. Wnioskuję, aby generalnie w tym zakresie przyjąć stwierdzenie, że przyjmujemy te budżety, bo nie stwierdzono szczególnej niegospodarności, natomiast stwierdzono przekroczenie przyjętych w ustawie budżetowej limitów wzrostu wynagrodzeń. Dotyczy to Kancelarii Prezydenta, Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu, Krajowego Biura Wyborczego, a powinno to dotyczyć także Państwowej Inspekcji Pracy, jakkolwiek tam przekroczenia były bardzo niewielkie.</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#AndrzejWielowieyski">Chciałbym dodać jednocześnie, że nie jest to zjawisko powszechne dlatego, że te trzy instytucje sądowe: Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy i Najwyższy Sąd Administracyjny nie wykazały odchyleń - albo tylko minimalne - we wzroście płac od przyjętych limitów płacowych dla całej sfery budżetowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#WiesławaZiółkowska">Mamy tu tylko jedno rozwiązanie, a mianowicie zobowiązanie posła sprawozdawcy, aby to wyraźnie podkreślił w sprawozdaniu na plenarnym posiedzeniu Sejmu. Nie ma takiej możliwości prawnej, abyśmy to oceniali w oddzielnej uch-wale. To nie dotyczy absolutorium dla rządu, bo to są części pozarządowe. Jeżeli kiedyś regulamin Sejmu określi, że osobną uchwałą będziemy oceniać wykonanie budżetu w tych częściach pozarządowych, wówczas uwaga pana posła będzie mogła znaleźć wyraz pisemny w tej uchwale. Póki co możemy tylko zobowiązać posła sprawozdawcę, aby to bezwzględnie zawarł w swoim sprawozdaniu.</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#WiesławaZiółkowska">Rozumiem, że sprzeciwu wobec takiego zobowiązania nie ma. Czy jest sprzeciw? Nie widzę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-89.2" who="#WiesławaZiółkowska">Poddaję pod głosowanie sprawozdanie z wykonania budżetu przez Kancelarię Prezydenta.</u>
<u xml:id="u-89.3" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem tego sprawozdania?</u>
<u xml:id="u-89.4" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 19 posłów poparło wniosek, 6 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.5" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Kancelarii Sejmu?</u>
<u xml:id="u-89.6" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 19 posłów poparło wniosek, 1 poseł był przeciwny, 7 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.7" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Kancelarii Senatu?</u>
<u xml:id="u-89.8" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 12 posłów poparło wniosek, 2 posłów było przeciwnych, 12 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.9" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Krajowego Biura Wyborczego?</u>
<u xml:id="u-89.10" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 19 posłów poparło wniosek, nikt nie był przeciwny, 5 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.11" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej?</u>
<u xml:id="u-89.12" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 19 posłów poparło wniosek, 4 posłów było przeciwnych, 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.13" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Agencji Rynku Rolnego?</u>
<u xml:id="u-89.14" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 17 posłów poparło wniosek, 6 posłów było przeciwnych, 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.15" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Komitetu Badań Naukowych?</u>
<u xml:id="u-89.16" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 22 posłów poparło wniosek, nikt nie był przeciwny, 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.17" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Polskiej Akademii Nauk?</u>
<u xml:id="u-89.18" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 23 posłów poparło wniosek, nikt nie był przeciwny, 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.19" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Państwowej Agencji Atomistyki?</u>
<u xml:id="u-89.20" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 22 posłów poparło wniosek, 1 poseł był przeciwny, 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.21" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Urzędu Patentowego?</u>
<u xml:id="u-89.22" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 21 posłów poparło wniosek, 1 poseł był przeciwny, 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.23" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Polskiego Centrum Badań i Certyfikacji?</u>
<u xml:id="u-89.24" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 21 posłów poparło wniosek, 5 posłów było przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.25" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Polskiego Komitetu Normalizacyjnego?</u>
<u xml:id="u-89.26" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 22 posłów poparło wniosek, 2 posłów było przeciwnych, 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.27" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Głównego Urzędu Miar?</u>
<u xml:id="u-89.28" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 22 posłów poparło wniosek, 2 posłów było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.29" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Ministerstwa Edukacji Narodowej?</u>
<u xml:id="u-89.30" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 19 posłów poparło wniosek, 6 posłów było przeciwnych, 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.31" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania z wykonania subwencji oświatowej dla gmin?</u>
<u xml:id="u-89.32" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 18 posłów poparło wniosek, 3 posłów było przeciwnych, 5 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.33" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania o wykonaniu subwencji ogólnej dla gmin?</u>
<u xml:id="u-89.34" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 19 posłów poparło wniosek, 5 posłów było przeciwnych, 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.35" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Regionalnych Izb Obrachunkowych?</u>
<u xml:id="u-89.36" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 22 posłów poparło wniosek, 2 posłów było przeciwnych, 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.37" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania z wykonania budżetu przez samorządowe kolegia odwoławcze?</u>
<u xml:id="u-89.38" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 19 posłów poparło wniosek, 1 poseł był przeciwny, 7 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.39" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania z wykonania rezerw celowych, tych, nad którymi nie głosowaliśmy, bo część była już głosowana?</u>
<u xml:id="u-89.40" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 19 posłów poparło wniosek, 4 posłów było przeciwnych, 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.41" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem sprawozdania z wykonania zbiorczego budżetu wojewodów?</u>
<u xml:id="u-89.42" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 19 posłów poparło wniosek, 4 posłów było przeciwnych, 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-89.43" who="#WiesławaZiółkowska">Uważam, że nie tak powinny odbywać się głosowania. Najlepiej głosuje się zaraz po zakończeniu dyskusji nad każdą częścią. Przyjęliśmy taki tryb procedowania z tego powodu, że nie zawsze była wystarczająca frekwencja na posiedzeniach Komisji. Przystępujemy do głosowania projektu uchwały.</u>
<u xml:id="u-89.44" who="#WiesławaZiółkowska">Jej treść, ujęta w dwóch punktach, jest następująca: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej przyjmuje sprawozdanie z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1996 r. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej udziela rządowi absolutorium za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1996 r.”.</u>
<u xml:id="u-89.45" who="#WiesławaZiółkowska">Były takie precedensy i my także możemy w punkcie trzecim sformułować następujące stwierdzenie: „Jednocześnie Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zwraca uwagę na nieprawidłowości, w szczególności...”. I teraz proszę o krótkie syntetyczne wypowiedzi, jakie tu wprowadzić stwierdzenia, a ostateczną wolę wyrażą państwo w głosowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#RyszardBugaj">Chciałem powiedzieć, dlaczego nie mogę głosować za absolutorium rządu. Tych powodów jest wiele, ale chcę wymienić cztery.</u>
<u xml:id="u-90.1" who="#RyszardBugaj">Po pierwsze, chcę powiedzieć, że w 1996 r. nastąpiło drastyczne pogorszenie sytuacji w handlu zagranicznym, powstał ogromny deficyt handlowy z tendencją do przekształcania się w szybko rosnący deficyt obrotów bieżących. W mojej ocenie rząd nie podjął w 1996 r. koniecznych środków, które by w 1996 r. temu przeciwdziałały. Nie podjął prawdopodobnie dlatego, iż było to sprzyjające z innych punktów widzenia. W szczególności z pewnością służyło to obniżaniu inflacji, ale takiemu obniżaniu, które jest w pewnym sensie sztuczne, które kumuluje problemy na przyszłość.</u>
<u xml:id="u-90.2" who="#RyszardBugaj">Po drugie, miały miejsce niedobre, z punktu widzenia budżetu państwa, przypadki świadczące o braku nadzoru nad funkcjonowaniem finansów publicznych; w szczególności mam na myśli rozwinięty na szeroką skalę w 1996 r. proceder handlu wierzytelnościami jednostek budżetowych, które odpowiednio utuczone kosztują budżet państwa później o wiele, wiele więcej. Nie twierdzę, że jest to niezgodne z prawem, twierdzę tylko, że zasada celowości i ochrony środków publicznych nie znalazła tutaj zastosowania w aktywności rządu.</u>
<u xml:id="u-90.3" who="#RyszardBugaj">Po trzecie, budżet państwa narażony był na wielkie uszczerbki z powodu błędów, przede wszystkim Ministerstwa Finansów, związanych z kształtowaniem ustaw podatkowych. Mam tu na myśli przede wszystkim błędy związane z ustanowieniem darowizn od osób fizycznych. Kwoty uszczerbku budżetu państwa z tego tytułu są znane.</u>
<u xml:id="u-90.4" who="#RyszardBugaj">Po czwarte, nie podjęto żadnych kroków, które zmierzałyby do ograniczenia ogromnej ekspansji niektórych kategorii wynagrodzeń w publicznych przedsiębiorstwach. My dzisiaj świetnie wiemy, że liderami płacowymi, jeśli chodzi o wynagrodzenie menedżerów, co rzutuje także poprzez koszty na dochody budżetu państwa, są obecnie przedsiębiorstwa publiczne.</u>
<u xml:id="u-90.5" who="#RyszardBugaj">Tytułem ciekawostki chciałem powiedzieć, że wydane było rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej - ale 21 czerwca 1932 r. - o ograniczeniu nadmiernych wynagrodzeń w przedsiębiorstwach. Paradoksalnie, ale nawet instrument prawny dla podjęcia pewnych kroków istnieje w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-90.6" who="#RyszardBugaj">Nie podjęto takich kroków nie z powodu braku odpowiedniej instrumentacji prawnej, chociaż sądzę, że na rządzie ciąży obowiązek - w przypadku, kiedy nie ma instrumentacji prawnej i istnieje procedura ustaw pilnych - stworzenia takich podstaw prawnych, jeżeli jest merytoryczna potrzeba.</u>
<u xml:id="u-90.7" who="#RyszardBugaj">Po piąte, w wykonaniu budżetu są jednak bardzo duże odstępstwa od budżetu uchwalonego.</u>
<u xml:id="u-90.8" who="#RyszardBugaj">Z tych wszystkich powodów uważam, że nie mogę głosować za udzieleniem absolutorium rządowi. Jest jeszcze wiele innych powodów, których tu nie wymieniam.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#WiesławaZiółkowska">Czy moglibyśmy przystąpić do głosowania? Rozumiem, że gdyby każdy z nas chciał wyrazić pogląd, dlaczego będzie głosował tak czy inaczej w sprawie absolutorium, trwałoby to długo. Jednak - jak widzę - jest taka wola.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#JerzyOsiatyński">Chciałbym zgłosić propozycję w sprawie trzeciego punktu uchwały, bo nie może być w takim jak gdyby zawieszeniu. Skoro już znalazł się ten punkt w projekcie, to chciałem zaproponować, aby tam wpisać przynajmniej pozycje.</u>
<u xml:id="u-92.1" who="#JerzyOsiatyński">A więc chodzi o to, żeby po przecinku to zdanie brzmiało tak: „w szczególności na nieprzestrzeganiu ustawy o zamówieniach publicznych oraz ustawy - Prawo budżetowe”. O tym mówiliśmy w czasie prac nad budżetem i spotykaliśmy się z przykładami tego nieprzestrzegania nagminnie. Ustawa o zamówieniach publicznych, podobnie jak w roku ubiegłym, nie była przestrzegana, począwszy od samego Urzędu Zamówień Publicznych, a skończywszy na dowolnym resorcie czy dowolnym województwie.</u>
<u xml:id="u-92.2" who="#JerzyOsiatyński">To samo dotyczy ustawy - Prawo budżetowe, które było łamane w różny sposób, i wydaje mi się, że w raporcie Najwyższej Izby Kontroli są może dwa czy trzy fragmenty, w których nie stwierdza się, że nie zostało naruszone prawo budżetowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#WiesławaZiółkowska">A więc ten punkt trzeci uchwały brzmiałby następująco: „Jednocześnie Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zwraca uwagę na zbyt częste przypadki łamania prawa budżetowego oraz ustawy o zamówieniach publicznych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#JerzyOsiatyński">Przepraszam bardzo, ale ja mówiłem wyraźnie, że chodzi mi o to, aby po słowie „w szczególności” dodać słowa „na nagminne naruszenia ustawy o zamówieniach publicznych oraz ustawy - Prawo budżetowe”. Słowa „w szczególności” wychodzą częściowo naprzeciw temu, o czym mówił pan poseł Bugaj, że to nie są jedyne naruszenia, na które zwracaliśmy uwagę w toku prac komisji budżetowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#WiesławaZiółkowska">Może poddam pod głosowanie najpierw tę uchwałę, w której jest mowa o przyjęciu sprawozdania z wykonania budżetu za 1996 r. i o udzieleniu rządowi absolutorium. Kto nie będzie głosował za tą uchwałą, będzie opowiadał się za uchwałą z trzema punktami. O trzecim punkcie mówił pan poseł Osiatyński, zgłaszając propozycję tekstu. Czy jest wola takiego głosowania?</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#WiesławPiątkowski">W toku omawiania różnych części budżetowych powtarzał się zarzut Najwyższej Izby Kontroli, że w realizacji budżetu takiej czy innej jego części dają o sobie znać różne nieprawidłowości. Czy w związku z tym nie byłaby tu właściwa taka formuła: „Jednocześnie Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zwraca uwagę na nieprawidłowości w realizowaniu budżetu, wskazane przez Najwyższą Izbę Kontroli”. W ten sposób uogólnilibyśmy całość tego zagadnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#WiesławaZiółkowska">Taka formuła budzi wątpliwości prawne dlatego, że jest to wyraźne odwoływanie się do stanowiska Najwyższej Izby Kontroli, a powiem uczciwie, że różne opinie Najwyższej Izby Kontroli mamy prawo różnie oceniać. Oznaczałoby to, że cały Sejm jednoznacznie podziela wszystkie opinie Najwyższej Izby Kontroli, a ja osobiście np. nie podzielam wszystkich opinii NIK.</u>
<u xml:id="u-97.1" who="#WiesławaZiółkowska">Czy pan poseł nie byłby uprzejmy wycofać jednak swojej propozycji?</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#WiesławPiątkowski">Ja poddawałem to tylko pod rozwagę i nie zgłaszałem wniosku o taki właśnie zapis.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#WiesławaZiółkowska">Bardzo dziękuję panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-99.1" who="#WiesławaZiółkowska">Poddaję teraz wariantowo pod głosowanie dwie uchwały. Pierwsza uchwała ma dwa punkty, a wariant ma trzy punkty.</u>
<u xml:id="u-99.2" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem uchwały o zaakceptowaniu sprawozdania z wykonania budżetu państwa za rok 1996 i udzieleniu rządowi absolutorium? To jest pierwszy wariant.</u>
<u xml:id="u-99.3" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu za tym wariantem opowiedziało się 20 posłów.</u>
<u xml:id="u-99.4" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem uchwały z dodaniem punktu wskazującego na nieprawidłowości w toku realizacji budżetu? To jest wariant drugi.</u>
<u xml:id="u-99.5" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu nikt nie poparł uchwały w takim brzmieniu.</u>
<u xml:id="u-99.6" who="#WiesławaZiółkowska">Sądziłam, że przynajmniej wnioskodawca będzie głosował za wariantem drugim.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#JerzyOsiatyński">Ja będę składał wniosek mniejszości - taki, jaki będę uważał za słuszny. Jeżeli pani przewodnicząca poddała pod głosowanie dwa warianty, a pierwszy wariant uzyskał zdecydowaną większość, to drugiego wariantu nie ma co głosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#RyszardBugaj">W sprawie formalnej. Jednak ten wniosek powinien być głosowany, bo według mojej wiedzy, zgodnie z regulaminem, wnioskiem mniejszości jest wniosek, który został odrzucony w Komisji. I to musi być przegłosowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#WiesławaZiółkowska">Teraz jesteśmy w kolejnej pułapce. Może zgłosić tylko taki wniosek mniejszości, który się odrzuci w głosowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#HelenaGóralska">Zgłaszam wniosek mniejszości, a ma on brzmieć następująco: o nieprzyjęcie sprawozdania z wykonania budżetu i nieudzielenie rządowi absolutorium.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#WiesławaZiółkowska">Poddaję ponownie pod głosowanie każdy z wniosków z osobna. Jeden wniosek dotyczy przyjęcia uchwały zawierającej dwa punkty: o przyjęcie sprawozdania z wykonania budżetu za rok 1996 i o udzielenie rządowi absolutorium. Drugi wniosek jest także dwupunktowy o nieprzyjęcie sprawozdania z wykonania budżetu i o nieudzielenie rządowi absolutorium.</u>
<u xml:id="u-104.1" who="#WiesławaZiółkowska">Pierwszy wniosek poddaję teraz pod głosowanie. Kto jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
<u xml:id="u-104.2" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 20 posłów poparło wniosek, 8 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-104.3" who="#WiesławaZiółkowska">Pani poseł Góralska może teraz zgłosić wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#HelenaGóralska">Już złożyłam.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#WiesławaZiółkowska">Sprawę mamy załatwioną zgodnie z procedurą.</u>
<u xml:id="u-106.1" who="#WiesławaZiółkowska">Przechodzimy do głosowania uchwały dotyczącej działalności Narodowego Banku Polskiego i realizacji polityki pieniężnej w 1996 r. Jest ona przygotowana w dwóch wariantach i uzgodniliśmy, że już nie dyskutujemy, tylko dokonujemy wyboru między wariantami.</u>
<u xml:id="u-106.2" who="#WiesławaZiółkowska">Zwracam uwagę, że zdanie pierwsze stanowiące punkt pierwszy uchwały, jest takie samo w obu wariantach i brzmi: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej przyjmuje sprawozdanie z działalności Narodowego Banku Polskiego”.</u>
<u xml:id="u-106.3" who="#WiesławaZiółkowska">W wariancie pierwszym punkt drugi uchwały brzmi: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej nie przyjmuje sprawozdania z realizacji polityki pieniężnej prowadzonej przez Narodowy Bank Polski w 1996 r. ze względu na zbyt małą skuteczność realizacji tej polityki w przezwyciężaniu zagrożeń wynikających z deficytu w handlu zagranicznym ze skutkami tego dla sytuacji w bilansie płatniczym, a także ze względu na brak postępu we wzroście oszczędności”.</u>
<u xml:id="u-106.4" who="#WiesławaZiółkowska">I punkt trzeci brzmi: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej przyjmuje sprawozdanie z realizacji bilansu płatniczego za rok 1996”.</u>
<u xml:id="u-106.5" who="#WiesławaZiółkowska">Wariant drugi zawiera tylko punkt drugi, w którym jest zapisany punkt trzeci z wariantu pierwszego. Czytam ten tekst: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej przyjmuje sprawozdanie z realizacji polityki pieniężnej prowadzonej przez Narodowy Bank Polski w 1996 r. oraz sprawozdanie z realizacji bilansu płatniczego za rok 1996. Jednocześnie Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zwraca uwagę na małą skuteczność realizacji tej polityki w przezwyciężaniu zagrożeń wynikających z deficytu w handlu zagranicznym ze skutkami tego dla sytuacji w bilansie płatniczym, a także na brak postępu we wzroście oszczędności”.</u>
<u xml:id="u-106.6" who="#WiesławaZiółkowska">Kto z państwa jest za przyjęciem wariantu pierwszego uchwały w sprawie sprawozdania z działalności Narodowego Banku Polskiego w 1996 r. i sprawozdania z realizacji polityki pieniężnej w 1996 r.?</u>
<u xml:id="u-106.7" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu 16 posłów poparło pierwszy wariant uchwały, 7 posłów było przeciwnych, 5 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-106.8" who="#WiesławaZiółkowska">W tej sytuacji nie głosuję wariantu drugiego, a państwo opowiadający się za tym wariantem mają prawo zgłosić wniosek mniejszości.</u>
<u xml:id="u-106.9" who="#WiesławaZiółkowska">Przechodzimy do wyboru posłów referentów. Referentem polityki pieniężnej będzie, jak zwykle, pan poseł Waldemar Michna. Referentem sprawozdania z działalności Najwyższej Izby Kontroli będzie pan poseł Jedoń.</u>
<u xml:id="u-106.10" who="#WiesławaZiółkowska">Kto ma być referentem całego sprawozdania i projektu uchwały Sejmu?</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#AndrzejWielowieyski">Proponuję panią przewodniczącą na referentkę.</u>
<u xml:id="u-107.1" who="#AndrzejWielowieyski">(Głos z sali: Proponuję pana posła Czerniawskiego.)</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#WiesławaZiółkowska">Zgłoszone propozycje poddam pod głosowanie. Kto jest za tym, aby posłem sprawozdawcą realizacji budżetu i zadań Najwyższej Izby Kontroli w 1996 r. był pan poseł Jedoń?</u>
<u xml:id="u-108.1" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu kandydaturę poparło 23 posłów, nikt nie był przeciwny, 6 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-108.2" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za tym, aby sprawozdawcą realizacji polityki pieniężnej był pan poseł Michna?</u>
<u xml:id="u-108.3" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu kandydaturę poparło 22 posłów, nikt nie był przeciwny, 6 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-108.4" who="#WiesławaZiółkowska">Teraz głosujemy wariantowo. Kto jest za tym, aby posłem sprawozdawcą całości problemów realizacji budżetu państwa w 1996 r. była pani poseł Ziółkowska? W głosowaniu kandydaturę poparło 10 posłów.</u>
<u xml:id="u-108.5" who="#WiesławaZiółkowska">Kto jest za tym, aby posłem sprawozdawcą był poseł Czerniawski?</u>
<u xml:id="u-108.6" who="#WiesławaZiółkowska">W głosowaniu kandydaturę poparło 15 posłów. Kto się wstrzymał od głosowania? Wstrzymało się 3 posłów.</u>
<u xml:id="u-108.7" who="#WiesławaZiółkowska">Bardzo państwu dziękuję. Szkoda, że były takie trudne momenty, ale takie też muszą być. Dziękuję panu premierowi Belce, choć nawet nie zdążył do nas przemówić.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#JerzyOsiatyński">Może chciałby coś powiedzieć teraz?</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#MarekBelka">My dziękujemy pani przewodniczącej. Chciałbym pozostać w tej konwencji, która panowała na poprzednim posiedzeniu i dać możliwość pani poseł Góralskiej ponownie wspaniałej puenty.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#WiesławaZiółkowska">Dziękuję panu premierowi. Zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>