text_structure.xml 89.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#TadeuszTomaszewski">Otwieram posiedzenie połączonych Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#TadeuszTomaszewski">Sejmowa Komisja Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu rozpatrzyła sprawozdanie, które mamy na porządku dziennym dzisiejszego posiedzenia w dniu 11 września br. Tak się składa, że tematyka zawarta w sprawozdaniu jest niezwykle istotna dla właśnie tej Komisji, stąd też zanim sprawozdanie zostało skierowane do obu komisji, nasza Komisja rozpatrzyła je jako pierwsza.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#TadeuszTomaszewski">Wniosek Komisji Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu był następujący: Komisja pozytywnie ocenia wykonanie zadań przy wykorzystaniu środków za I półrocze br.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#TadeuszTomaszewski">Było też kilka wniosków, które pokrywały się wnioskami zgłoszonymi w czasie debaty plenarnej, która podsumowywała wykonanie zadań z wykorzystania środków z Totalizatora Sportowego za rok 1995. Wnioski te są w trakcie realizacji, zwłaszcza w przygotowywanym projekcie zarządzenia ministra finansów dotyczącym zasad wykorzystania tych środków w roku 1997. Wiąże się to z przeprowadzoną nowelizacją ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych, gdzie środki te znajdują się tam w postaci środka specjalnego i dlatego znajduje się tam stosowna delegacja do ministra finansów.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#TadeuszTomaszewski">Nad tym zarządzeniem i jego zasadami resort pracuje i będą one również przedmiotem obrad naszej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#TadeuszTomaszewski">Proponuję, żeby pan minister Paszczyk dokonał wprowadzenia, a następnie odbędzie się, jak sądzę sprawna i krótka dyskusja oraz sformułowanie końcowego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#StefanPaszczyk">Nie chciałbym zabierać komisjom zbyt wiele czasu, ponieważ sprawozdanie to było już prezentowane podczas posiedzenia Komisji Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#StefanPaszczyk">Powiem dzisiaj jedynie kilka słów przypomnienia uwzględniając obecność członków z drugiej komisji.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#StefanPaszczyk">Po pierwsze, niniejsze sprawozdanie jest już trzecim sprawozdaniem składanym przez prezesa UKFiT z wykonania tych zadań.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#StefanPaszczyk">Składałem już sprawozdanie za rok 1995 i za I półrocze 1996 r. Po uzyskaniu pozytywnych opinii prezentowałem to sprawozdanie także na plenarnym posiedzeniu Sejmu, dzisiaj robię to już po raz trzeci.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#StefanPaszczyk">Stan funduszy na 30 czerwca br. - to jest data graniczna, wynosił w przybliżeniu 71 mln nowych zł. Wykorzystanie funduszu, czyli wydatki wynosiły 59 mln zł. Zgodnie z zaleceniami i uwagami Komisji mówiącymi o tym, że nie wolno wydawać postanowień przekraczających aktualne możliwości dysponowania środkami dnia 30 czerwca prezes Urzędu wydał postanowienie na wykorzystanie 23 mln zł poza opłaconymi fakturami. Oznacza to, że suma środków zarezerwowanych w wydatkach na pokrycie faktur - stan na 30 czerwca br. - wyniosła 62 mln 677 tys. zł, co stanowiło 100,8 proc. wykorzystania wpływów za okres I półrocza w ramach subkonta A.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#StefanPaszczyk">Mówię najpierw o sprawach inwestycyjnych, ponieważ są one najtrudniejsze. Skala złożoności problemu jest ogromna i dochodzenie do pozyskania tych środków nie jest łatwe.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#StefanPaszczyk">Przekroczenie o 0,8 proc. znajduje pokrycie z odsetek bankowych, które w tym czasie wynosiły 4 mln 570 tys. zł oraz ze zwrotu, który na dzień 30 czerwca wynosił 174 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#StefanPaszczyk">Pojawiał się zarzut na plenarnym posiedzeniu Sejmu i ja wtedy twierdziłem, że to jest niemożliwe, żeby taka suma była zwracana, czyli przetrzymywana przez kogoś na koncie, skoro refundujemy pieniądze za faktury. Sądzę jednak, że ta suma 174 tys. zł nie jest aż ta duża, by można było taki zarzut stawiać.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#StefanPaszczyk">Niniejsze sprawozdanie jest opracowane na podstawie zasad przyjętych przy opracowywaniu sprawozdań z wykonania zadań ze środków budżetowych, czyli za okres sprawozdawczy.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#StefanPaszczyk">Należy podkreślić, że coraz lepiej przestrzegany jest proces dochodzenia do przystąpienia do inwestycji, czyli innymi słowy proces dochodzenia do podjęcia pierwszego kroku inwestycyjnego.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#StefanPaszczyk">Z danych, które posiadamy wynika, że proces przystępowania do inwestycji jest dłuższy niż sama realizacja inwestycji. Oznacza to, że prace przygotowawcze muszą być tak wykonane, żeby sam proces inwestycyjny przebiegał w sposób jak najsprawniejszy i najekonomiczniejszy. Niestety, lata całkiem innego funkcjonowania, a szczególnie miało to miejsce w przypadku obiektów sportowych, kiedy to najpierw zaczynało się inwestycje, a dopiero później rozpaczliwie poszukiwało się środków na jej prowadzenie, pozostawiły ślad.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#StefanPaszczyk">Niestety, wciąż jeszcze zdarza się, że mamy problemy z realizowaniem pewnych inwestycji i one trwają bardzo długo, a faktury spływają wolno i dzieje się tak nie dlatego, że ktoś nie chce odebrać pieniędzy, ale dlatego że ślamazarnie prowadzi inwestycję, inwestycję z reguły źle przygotowaną.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#StefanPaszczyk">W roku 1996 w obszarze przedsięwzięć inwestycyjnych akcent położyliśmy na dokończenie tych zadań, które były i są kontynuowane i mogą być oddane do użytku w krótkim terminie, czyli jeszcze w roku 1996 bądź w I półroczu roku 1997.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#StefanPaszczyk">Dofinansowanie obiektów nowo rozpoczynanych miało charakter sporadyczny, podobnie jak to miało miejsce w roku 1995. W roku 1996 inwestycje były dobrze planowane. Zmierzaliśmy do tego, by były realizowane inwestycje o krótkich cyklach, czyli najbardziej ekonomiczne i cechujące się najnowocześniejszymi rozwiązaniami technicznymi.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#StefanPaszczyk">Przy inwestycjach trwających powyżej 12 miesięcy, w przypadku których dofinansowanie ze środków UKFiT wykorzystywane jest równolegle ze środkami inwestora, przyjmując uwagi Najwyższej Izby Kontroli i Komisji, które mówiły, że jakie to mamy gwarancje, że będziemy dysponowali tymi środkami, wprowadziliśmy klauzulę, która nas ubezpiecza, że w przypadku wystąpienia zmian niezależnych od UKFiT, w wyniku których Urząd nie będzie dysponował środkami z dopłat do stawek z gier liczbowych, zobowiązania podjęte przez prezesa UKFiT tracą moc wiążącą.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#StefanPaszczyk">Niestety z punktu widzenia zabezpieczenia Urzędu ta klauzula była konieczna.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#StefanPaszczyk">Ogółem do 30 czerwca br. prezes UKFiT zgodnie z opinią Rady Programowej ds. Inwestycji podjął decyzję o dofinansowaniu 372 przedsięwzięć inwestycyjnych. W tej liczbie zawiera się 291 przedsięwzięć z roku ubiegłego i 81 z I półrocza br.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#StefanPaszczyk">Ta po pierwszym roku funkcjonowania, jak i w trakcie tego roku było wiele uwag, które głosiły konieczność pomocy przez Urząd dla tych inwestorów, którzy rozpoczęli budowę bardzo małych i nietypowych obiektów, które według zapisu ustawowego wcale nie są obiektami sportowymi. Chodzi o obiekty niezbędne do prowadzenia zajęć z wychowania fizycznego, czyli inaczej mówiąc obiektów dydaktycznych.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#StefanPaszczyk">Uczyniliśmy wszystko, by te często niefortunnie i niezdarnie rozpoczęte inwestycje - podejmowane one były często przez biedne gminy - dalej realizować.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#StefanPaszczyk">W gminach samorządowych są aktualnie realizowane 192 przedsięwzięcia tego typu.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#StefanPaszczyk">Do 30 czerwca br. wraz z rokiem ubiegłym zostało zakończonych 106 zadań inwestycyjnych związanych z budową tych sal dydaktycznych. To są już konkretne sukcesy, które należy wiązać z funkcjonowaniem tej nowelizacji ustawy o grach liczbowych.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#StefanPaszczyk">Jeżeli chodzi o program „Sport wszystkich dzieci”, to do 30 czerwca br. podpisano 132 umowy na zadania zlecone, co najczęściej dotyczy inicjatywy, którą 2 lata temu w porozumieniu z Komisją Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu zaczęliśmy realizować. Chodzi o inicjatywę: Uczniowskie Kluby Sportowe, „Sport wszystkich dzieci”. Inicjatywę tę realizowaliśmy na poziomie szkół podstawowych, szczególnie do 12 lat.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#StefanPaszczyk">Tegoroczny efekt tej akcji jest taki, że mamy 2,5 tys. uczniowskich klubów sportowych i ogłoszonych w kalendarzu ponad 1000 regionalnych ogólnopolskich imprez sportowych organizowanych przez Uczniowskie Kluby Sportowe, czyli przez rodziców uczniów oraz nauczycieli. Jest to realizowane na bazie szkoły oraz obiektów klubowych. Przypomnę, że 29 proc. populacji dzieci szkół podstawowych bierze udział w systemie igrzysk szkół podstawowych. Od roku 1993 zanotowaliśmy tutaj bardzo znaczny wzrost.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#StefanPaszczyk">W ramach programu „Sport dzieci i młodzieży” realizujemy program szkolenia dla młodzieży uzdolnionej sportowo na poziomie ośmiu makroregionów. W województwach wiodących w tych makroregionach są powołane stowarzyszenia makroregionalne i one wykonują wspólny program współzawodnictwa i szkolenia młodzieży uzdolnionej sportowo. Wykonują one ten program także dla województw ościennych.</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#StefanPaszczyk">Na Olimpiadę Młodzieży wydatkowano 1 mln 950 tys. zł. W tym roku odbyła się druga edycja olimpiady, bardzo udana.</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#StefanPaszczyk">Na szkolenie młodzieży uzdolnionej sportowo wydano 3 mln 10 tys. zł - chodzi o młodzież z dziewięciu szkół niepublicznych.</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#StefanPaszczyk">W ramach rekomendacji Rady ds. Osób Niepełnosprawnych, która działa przy prezesie urzędu finansowaliśmy tworzenie warunków szkolenia młodzieży i kadr. Finansowaliśmy także organizację imprez sportowych oraz promocję imprez integracyjnych, a także przygotowania do igrzysk dla niepełnosprawnych w Atlancie.</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#StefanPaszczyk">To, co dzisiaj powiedziałem, to jest jedynie krótki sygnał dotyczący tematyki, którą przedstawiliśmy w naszym bardzo bogatym materiale.</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#StefanPaszczyk">Jeżeli posłowie mają do nas pytania chętnie na nie odpowiemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#TadeuszTomaszewski">Jak już wspomniałem na początku, debatowaliśmy w sierpniu na forum parlamentu na temat wykonania tych zadań za rok 1995. W dniu 17 września debatowała na ten temat Komisja Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu. Dzisiaj debatują na ten temat połączone komisje.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#TadeuszTomaszewski">Proponuję rozpocząć od pytań szczegółowych, a następnie przejdziemy do dyskusji i wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejWielowieyski">Sprawozdanie jest niezmiernie interesujące i podnoszące na duchu, ale ponieważ badałem trochę problemy dofinansowania młodzieży w szerokim tego słowa znaczeniu i zakresie stwierdziłem, że nastąpił ogromny spadek dofinansowania, w tym zwłaszcza działalności sportowej. Potwierdzają to np. dane dotyczące liczby trenerów i instruktorów sportowych, które mówią, że od końca lat osiemdziesiątych liczba ta spadła niemal o połowę. Mamy tu - jak sądzę - do czynienia z poważnym kryzysem, wobec tego byłoby dobrze wiedzieć, jak kształtowały się wydatki w tym zakresie z tego zasilania, zarówno w końcu lat osiemdziesiątych, o ile takie kierunki występowały, jak i w ostatnich dwóch latach. Chodzi o wychwycenie tendencji.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#AndrzejWielowieyski">Dobrze by było, gdybyśmy mogli mieć takie dane i należałoby to uzupełnić, natomiast podstawowe pytanie, jakie się nasuwa brzmi: dlaczego tylko tyle? Jeżeli mieliśmy ok. 1 stycznia 1996 r. - 19 mln zł, które znajdowały się na koncie nie były objęte już zawartymi umowami, a przychody wyniosły 93,5 mln zł, co oznacza, że dysponowaliśmy środkami ponad 100 mln zł, to dlaczego uruchomiliśmy jedynie 59 mln zł? Czy można było uruchomić więcej?</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#AndrzejWielowieyski">I druga kwestia. Jest stwierdzone ile umów zostało zawartych, czyli ile wniosków zostało uwzględnionych. Ale czy można spytać, ile wniosków nie zostało uwzględnionych i dlaczego? Przy okazji dowiedzielibyśmy się jakie są kryteria.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#AndrzejWielowieyski">Największą pozycją są modernizacje i remonty, mam z tym do czynienia jako radny m.st. Warszawy, i zdaję sobie sprawę, że podobnie jak u nas, tak i gdzie indziej występują dylematy, na który stadion dać pieniądze, a na który nie. Przytaczane są różne argumenty i wszystkie one są poważnie brane pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#AndrzejWielowieyski">Chcę wobec tego zapytać, ile było wniosków i ilu z nich nie uwzględniono, a także jakie kryteria były stosowane. To dotyczy także działalności bieżącej tak w zakresie szerokiego rozwoju sportu, jak i w zakresie pomocy najlepszym sportowcom wyczynowym.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#AndrzejWielowieyski">Mówi pan, panie ministrze o 2,5 tys. uczniowskich klubach sportowych. Ile z nich otrzymuje zasilenie, choćby w sposób pośredni, bo umów zawartych jest oczywiście mniej. Ile z tych klubów jest objętych pomocą, a ile pozostaje poza nią?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#TadeuszTomaszewski">W związku z tym, że podniesiono kilka zasadniczych problemów proponuję, by je od razu wyjaśnić, tak by pytania się nie powtarzały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#StefanPaszczyk">Po pół roku mojej działalności na stanowisku prezesa UKFiT otrzymałem od parlamentu szansę przygotowania do nowelizacji tej ustawy i przestałem mówić o tym, co zastałem w Urzędzie w momencie obejmowania stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#StefanPaszczyk">Sytuacja przez nas zastana była tragiczna. Nic gorszego już nie można by było sobie wyobrazić, szczególnie porównując ten stan ze standardami europejskimi. Mieliśmy do czynienia z szeregiem zaniedbań. Oto przykład: potrzeby kraju takiego jak nasz wynoszą 230 tys. trenerów i instruktorów sportowych. Mamy natomiast w Polsce 9 tys. wykształconych fachowców tego typu, z tym że nie wszyscy z nich to trenerzy i instruktorzy czynni.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#StefanPaszczyk">W Niemczech jest blisko 90 tys. klubów sportowych, natomiast w Polsce w zastanej przez nas sytuacji było tych klubów ok. 2,5 tys. Tragiczna była sytuacja, jeżeli chodzi o bazę sportową. Mamy przykłady budowania hal po 15, 18 lat jak w Kołobrzegu i Rzeszowie.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#StefanPaszczyk">W Pruszkowie hale budowano 16 lat i do tej pory jej nie skończono.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#StefanPaszczyk">Ci, którzy się rzucili bez racjonalnego planu inwestycyjnego nie są w stanie dokończyć tych inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#StefanPaszczyk">Dzięki tym środkom będzie można te inwestycje dokończyć, dane na ten temat podałem w materiale.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#StefanPaszczyk">Jeżeli chodzi o kluby sportowe, to wyszliśmy z inicjatywą niespotykaną w Europie. Otóż chcemy tworzyć kluby całkowicie nowym sposobem i będą one zakładane przez rodziców, dzieci i nauczycieli. Będą to oczywiście kluby z osobowością prawną. Jest to możliwe dopiero po tej nowelizacji, która pozwala zapewnić minimum sprzętu sportowego, który to sprzęt daje podstawę do działalności tych klubów. Komisja zna szczegóły, ponieważ ten program był przez nią przyjmowany. Przypomnę, że ten sprzęt sportowy to jest np. 6 tablic i 20 piłek do koszykówki. To niewiele, ale jednak stworzona jest możliwość do realnej działalności sportowej i na istnienie klubu.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#StefanPaszczyk">Gospodarstwa domowe Niemiec i Anglii wyłożyły w 1993 r. 16 mld dolarów na wydatki związane z uprawianiem sportu. To dla nas wydatek niewyobrażalny, ale musimy dążyć do takiego modelu, ponieważ może się okazać, że model ten bardzo szybko do nas trafi.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#StefanPaszczyk">Chcę uzmysłowić państwu, że w ubiegłym roku zakupiono w naszym kraju 1 mln łyżworolek, sprzedano 800 tys. rowerów. To kupują dzieci i one potrafią te sumy wyciągnąć z kieszeni rodziców.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#StefanPaszczyk">Jeżeli będzie przychodziła moda na poszczególne dyscypliny sportu, czy też minisporty, to udział gospodarstw domowych w świadczeniach budżetowych na sport będzie coraz większy.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#StefanPaszczyk">Trzeba jednak zrobić jedno zastrzeżenie: otóż rodzic nie wybuduje hali ani innego obiektu sportowego, co jednak nie zmienia faktu, że jeżeli podliczymy te wszystkie łyżworolki i rowery, to wyjdzie nam suma 5–6 bln zł. To jest niewiarygodne, ale prawdziwe.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#StefanPaszczyk">My musimy stworzyć warunki bazowe do uprawiania sportu. Chodzi o to, żeby ludzie wykładali pieniądze i kupowali osobisty sprzęt sportowy.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#StefanPaszczyk">W uczniowskich klubach sportowych są wprowadzane nowe dyscypliny sportowe, tzw. minisporty. Polskie związki sportowe opracowały regulaminy tych sportów. Chodzi szczególnie o minigry dostosowane do wieku rozwojowego dzieci.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#StefanPaszczyk">Na nic więcej urząd pieniędzy nie wydawał, tylko na ten sprzęt, a czasami dofinansowaliśmy wielkie imprezy. Podam konkretne przykłady. Otóż 1500 uczniowskich klubów piłki nożnej wzięło udział w ogólnopolskim turnieju piłki nożnej. Na turniej ten przyjechał specjalnie prezes FIFA, czyli Światowej Federacji Piłkarskiej, ponieważ nie wierzył, że coś takiego w ogóle można zorganizować.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#StefanPaszczyk">Prezes FIFA zaprosił zwycięskie drużyny do Brazylii.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#StefanPaszczyk">W hali Górnika Zabrze odbył się już drugi turniej minisiatkówki. W każdym dniu turnieju brało udział ponad 100 drużyn z rodzicami i z nauczycielami. Łza się w oku kręci, że to jest w ogóle możliwe.</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#StefanPaszczyk">Organizowanie imprez sportowych oraz klubów sportu uczniowskiego nowego typu to jest model działania, który umożliwia szukanie działaczy sportowych całkiem nowego typu, jakimi są wolontariusze spośród rodziców. To jest koło zamachowe napędzające potrzeby kształcenia instruktorów i trenerów. Rodzice, którzy w przeszłości uprawiali sport otrzymują od nas bardzo wiele zleceń na odbycie kursów instruktorskich. Takie kursy są przez nas organizowane.</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#StefanPaszczyk">Można stwierdzić, że nie wracamy do tego co było i idziemy do przodu i jeżeli Komisje są zainteresowane możemy przedstawić raport dotyczący przeszłej i aktualnej sytuacji, choć jak mówię jest mi niezręcznie krytykować moich poprzedników. Być może działali oni w innych, gorszych warunkach i nie mieli odpowiednich instrumentów.</u>
          <u xml:id="u-6.18" who="#StefanPaszczyk">Pan poseł pytał o to czy wydajemy pieniądze na dofinansowywanie sportu wyczynowego. Otóż my tego nie finansujemy. Zajmujemy się jedynie sportem dziecięcym i młodzieżowym wiedząc, że to jest działanie perspektywiczne.</u>
          <u xml:id="u-6.19" who="#StefanPaszczyk">Jeżeli chodzi o inwestycje, to posłowie i parlament sprowokowali samorządy, które do niedawna twierdziły, że w ogóle nie mają pieniędzy na obiekty sportowe. Okazało się, że chcąc skorzystać z jednej trzeciej dofinansowania szuka się dwóch trzecich środków własnych lub też innych środków pomocowych. W wyniku tego okazało się, że wiele inwestycji może jednak zostać wdrożonych do realizacji.</u>
          <u xml:id="u-6.20" who="#StefanPaszczyk">Prawdopodobnie przy następnym sprawozdaniu będę się musiał bardziej szczegółowo odnieść do sytuacji, z którą nie mamy jeszcze do czynienia, ale którą już zapowiadam, że środków będzie znacznie więcej. Ponieważ nieprzewidywalne dla nas są skoki wpływów z totalizatora, związane z boomem multilotka, który nastąpił w kwietniu, maju i czerwcu. Jesteśmy na bieżąco z wydatkami na sport dzieci, młodzieży i niepełnosprawnych, ponieważ w tych kwestiach wszystko się daje przewidzieć i można bardzo szybko odpowiedzieć na propozycję tego, kto chciałby z tych środków skorzystać.</u>
          <u xml:id="u-6.21" who="#StefanPaszczyk">Tak jak mówiłem dochodzenie do inwestycji sportowych jest w Europie dłuższe niż sama realizacja inwestycji. U nas jeszcze tak nie jest, ale będziemy do tego dochodzili. Pół roku dochodzenia do inwestycji to jest minimum.</u>
          <u xml:id="u-6.22" who="#StefanPaszczyk">Zamówienia publiczne i projekty to dużo, ale nie wystarczy gdy wydam postanowienie, to nie jest takie proste i pierwsza faktura może wpłynąć dopiero za 3–6 miesięcy.</u>
          <u xml:id="u-6.23" who="#StefanPaszczyk">Moje pierwsze sygnały w kwietniu i maju były przesyłane wojewodom. Współpraca z wojewodami układa się znakomicie. Wszystkie programy wojewódzkie są tworzone przez wojewodów.</u>
          <u xml:id="u-6.24" who="#StefanPaszczyk">Dwa razy do roku odbywam narady z wojewodami. Uczynili oni pełnomocnikami dyrektorów wydziałów i do mnie żaden wniosek nie spływa, jeżeli nie jest zaopatrzony w opinię wojewodów.</u>
          <u xml:id="u-6.25" who="#StefanPaszczyk">Powoduje to, że decyzji negatywnych wydajemy mało, wiąże się to oczywiście z tym, że wnioski przechodzą przez sito już w urzędach wojewodów.</u>
          <u xml:id="u-6.26" who="#StefanPaszczyk">Odpowiem panu posłowi jako radnemu. Otóż 2 tygodnie temu byłem zaproszony na sesję Rady Gminy Centrum i mówiłem o tym, że Warszawa w roku 1995 nie wykorzystała 40 proc. limitu środków, które zaproponowaliśmy. Za zgodą parlamentu dałem w stosunku do Warszawy wskaźnik 3, jako dla stolicy. W stosunku do ośmiu makroregionów wokół największych aglomeracji dałem wskaźnik 2.</u>
          <u xml:id="u-6.27" who="#StefanPaszczyk">Przy takim stanie niewykorzystania tych środków można wysnuć wniosek o braku zainteresowania, czyli nie jest prawdą panie pośle, że brakowało pieniędzy. Sam jako poseł z Okręgu nr 2 jeździłem i mobilizowałem, ale to nie jest moja rola jako prezesa Urzędu. Za zgodą wojewody i władz warszawskich zmieniliśmy wskaźnik 3 na wskaźnik 2. Powrót do wskaźnika 3 będzie możliwy, jeżeli prezydent miasta, wojewoda i władze miasta stołecznego obudzą się i wykażą zainteresowanie. Nie ukrywam, że podobnie jest z Krakowem i innymi dużymi aglomeracjami.</u>
          <u xml:id="u-6.28" who="#StefanPaszczyk">Okazuje się, że małe miasta i gminy do tej samej problematyki podchodzą niezwykle ofensywnie wiedząc o tym, że te inwestycje są perspektywiczne, że jest to działanie na rzecz młodego pokolenia.</u>
          <u xml:id="u-6.29" who="#StefanPaszczyk">Dobrze się stało, że mieliśmy tę nowelizację, ponieważ przy trzeciej godzinie wychowania fizycznego, przy czwartej w 2000 r., a następnie piątej mogłoby dojść do dramatu, a tak mamy szansę pomóc w stworzeniu infrastruktury, która pozwoli wychować młode pokolenia nieco zdrowiej niż my byliśmy wychowywani.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#AndrzejWielowieyski">Rozumiem, że były wyższe wpływy niż pan przewidywał, że była nadwyżka. Chcę natomiast zapytać czy były wnioski, które pan załatwił odmownie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#StefanPaszczyk">Tak, było wiele takich wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejWielowieyski">Jakie były kryteria? Kto dostał, a kto nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#StefanPaszczyk">Żeby na to odpowiedzieć musiałbym przynieść książkę. Została ona zaakceptowana przez Komisje, Komitet Społeczno-Polityczny oraz przez wojewodów. Jest to prosta w opisie procedura, ale o tyle skomplikowana, że jeżeli ktoś nie mógł znaleźć dwóch trzecich środków, nie mógł liczyć na naszą pomoc.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#StefanPaszczyk">Mogło się także zdarzyć, że były to projekty nie dostosowane do potrzeb sportowych. Miałem np. do czynienia z takim przypadkiem, że w środku sali był postawiony słup, co mogłoby zagrażać bezpieczeństwu dzieci.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#StefanPaszczyk">Najczęściej brak było rekomendacji już wojewodów oraz specjalistów, na przykład dyrektora wydziału, który tym się zajmuje.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#StefanPaszczyk">Dochodzi do tego jeszcze kwestia braku akceptacji banku. Bank był bezwzględny, ponieważ najwięcej oskarżeń mogłoby paść pod jego adresem.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#StefanPaszczyk">Nie mogło być tak, że ktoś mówił, iż ma pieniądze, a za pół roku dochodziło do takiej sytuacji jak w Kołobrzegu, Pruszkowie i dziesiątkach innych ośrodków i inwestycje nie mogły być kontynuowane. Nie mogłem dopuścić do sytuacji, w której znalazłem się pod pręgierzem jako ten, który daje część środków, a nie daje dalszej na dokończenie inwestycji. Mówiono by, że takie moje działanie jest niemoralne. Sądzę, że bardziej niemoralne byłoby pozwolenie na przystąpienie do inwestycji bez potwierdzenia gwarancyjnego. Do takiej sytuacji doszło w Sopocie i wielu innych miastach.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#StefanPaszczyk">Po nieuzyskaniu gwarancji, bank informował departament inwestycji, że niestety do tych inwestycji nie można przystąpić.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#StefanPaszczyk">Sito poza województwem znajdowało się w departamencie ekonomicznym, w Komitecie Finansowym Banku i w Radzie Programowej.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#StefanPaszczyk">W Radzie Programowej znajduje się wiele osób obecnych na tej sali. Są także wiceministrowie. Poprosiliśmy ministrów budownictwa, edukacji narodowej i rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-10.8" who="#StefanPaszczyk">Wszyscy mają się nawzajem pilnować, by dystrybucja tymi możliwościami była właściwa.</u>
          <u xml:id="u-10.9" who="#StefanPaszczyk">Limity na 49 województw są rozdzielane według algorytmu. Ten algorytm jest znany posłom i ja nie mogę manipulować dając jednemu więcej, a drugiemu mniej.</u>
          <u xml:id="u-10.10" who="#StefanPaszczyk">W końcówce roku, kiedy zależy nam na tym, żeby środki nie zostały wykorzystane, jeżeli mówimy o sytuacji w roku ubiegłym, to z bilansu za rok 1995 i za rok 1996 do 30 czerwca jest 100,8 proc. niewykonanych faktur i postanowień, które nie zostały zrealizowane.</u>
          <u xml:id="u-10.11" who="#StefanPaszczyk">Nie mogę wydać za dużo postanowień, ponieważ gdy zaczną spływać faktury, będziemy mieli z tym problemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejWielowieyski">Bardzo się cieszę z tego, że pan prezes zasygnalizował niewykorzystanie środków przez Warszawę. Zainteresuję się tą sprawą, ale wydaje mi się, że inni posłowie również powinni sprawdzić jak ta sytuacja wygląda w ich miastach i w których województwach wszystko idzie zgodnie z planem, a w których nie.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#AndrzejWielowieyski">Mówił pan, że wpłynęło 2300 wniosków od klubów, nawiasem mówiąc dobrze by było, gdyby klubów było 20 tys. Chcę jednak zapytać jaki procent z tych 2300 klubów może liczyć na otrzymanie zasilania finansowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#StefanPaszczyk">Procedura jest identyczna dla wszystkich i nie może być mowy o żadnych nadużyciach.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#StefanPaszczyk">Tak więc po pierwsze, konieczne jest poświadczenie z Urzędu Wojewódzkiego o posiadaniu osobowości prawnej podmiotu wnioskującego.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#StefanPaszczyk">Po drugie, konieczne jest poświadczenie szkoły, że przyjmuje sprzęt na swój stan. Trudno, żeby sami uczniowie ten sprzęt zaksięgowali i przechowywali.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#StefanPaszczyk">Po trzecie, wymagane jest potwierdzenie zarządu, czyli osób, które są zarejestrowane jako kierownictwo danego stowarzyszenia.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#StefanPaszczyk">Kolejna sprawa - to zgłoszenie przez Wydział Kultury Fizycznej Urzędu Wojewódzkiego. Takie zgłoszenie wchodzi do komputera, a zgłaszający się klub określa specjalizację i dyscyplinę sportu, którą się w nim uprawia, np. koszykówka.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#StefanPaszczyk">My tym wszystkim sterujemy. Trudno byśmy pozwalali na to, by powstało np. 500 klubów zajmujących się łyżwiarstwem szybkim, skoro nie ma do tego warunków.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#StefanPaszczyk">Ogłaszamy zatem przez wojewodów i dyrektorów wydziałów, iż np. jesteśmy zainteresowani tym, żeby powstało 500 klubów koszykarskich, a w momencie, gdy zbliżamy się do tej liczby mówimy stop.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#StefanPaszczyk">Wspieramy dyscypliny popularne i na odwrót nie wspieramy tych niepopularnych, np. zapasów. Trudno zresztą nazwać zapasy dziecięcą dyscypliną sportu.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#StefanPaszczyk">Kluby, które wspieramy dostają sprzęt w ilości wcześniej zaplanowanej. Jest to sprzęt często wyprodukowany w wyniku przetargów i ofert zakupów publicznych. W polskich związkach sportowych pracują osoby, które za to odpowiadają. Związki sportowe rozprowadzają sprzęt za pokwitowaniem. Sprzęt otrzymują szkoły sportowe. Praktycznie rzecz biorąc wszyscy mogą liczyć na tego rodzaju pomoc.</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#StefanPaszczyk">Kolejni ministrowie edukacji przeznaczyli sporo pieniędzy na wakacje sportowe i pierwszeństwo w korzystaniu tych środków miały uczniowskie kluby sportowe, ponieważ była to najbardziej zorganizowana forma wypoczynku wakacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-12.10" who="#StefanPaszczyk">Część tych środków przeznaczono na pozalekcyjne zajęcia sportowe i rodzicom pozostało opłacenie kosztów organizacji imprez sportowych, opłacenie kosztów przejazdów, o ile takie imprezy były organizowane poza miejscem zamieszkania oraz zapewnienie dzieciom ubiorów sportowych - mogło się to wiązać z szukaniem sponsora.</u>
          <u xml:id="u-12.11" who="#StefanPaszczyk">Staraliśmy się pomagać także domom dziecka jako miejscom, gdzie przebywają dzieci dotknięte ubóstwem moralnym i fizycznym. Tę pomoc chcemy traktować prewencyjnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#TadeuszTomaszewski">Chcę doprecyzować, że uczniowski klub otrzymywał sprzęt wartości od 30 do 100 mln starych zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WiesławaZiółkowska">Prosiłabym o podanie stanu konta funduszu na koniec III kwartału tego roku.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#WiesławaZiółkowska">Mam jeszcze drugie pytanie, choć nie jestem pewna, że kieruję je pod właściwym adresem. Czy macie państwo rozeznanie, ile szkół nie ma sal sportowych i czy są szkoły, które się buduje bez takich sal?</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#WiesławaZiółkowska">Cieszę, że wpływają pieniądze, ale nie martwiłabym się tym, że one leżą na koncie. Przestrzegałabym przed wszelkim nadmiernym rozdawnictwem, mamy przykłady różnych funduszy celowych, z którymi mamy wielkie problemy i dzieje się tak też z nadmiaru pieniędzy, jeżeli można to tak określić.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#WiesławaZiółkowska">Lepiej zatem prowadzić spokojną, długofalową politykę dysponowania środkami.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#WiesławaZiółkowska">Wydaje mi się, że dobrze by było, żebyśmy otrzymali jako Komisja informację, czy są szkoły bez sal i czy się buduje szkoły bez sal.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#TadeuszTomaszewski">Pani poseł dotknęła bardzo ważnego problemu. Ze swojej strony chciałem zasygnalizować jeszcze przed rozpoczęciem prac nad budżetem państwa, że w budżecie ministra edukacji narodowej były do tej pory środki wspomagające program sportu wszystkich dzieci oraz na organizowanie igrzysk młodzieży szkolnej i zajęć pozalekcyjnych, niestety z przykrością stwierdzam, że tych środków nie ma. Zwracam na to uwagę szczególnie członkom Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#TadeuszTomaszewski">Warto zapytać, dlaczego oświata zdejmuje z siebie obowiązek inwestowania w sale gimnastyczne. Sądzę, że jak nałożymy na to odpowiedź na pytanie pani poseł, to będziemy mieli do czynienia z określonym problemem, że nie będziemy mogli rzucić wszystkich środków na ten jeden fundusz, ponieważ uniemożliwiłoby to realizację programów celowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#StefanPaszczyk">Dziękuję pani poseł Ziółkowskiej za sformułowanie, które padło z jej ust. Ono jest nam bardzo potrzebne, ponieważ utwierdza nas w sposobie naszego działania.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#StefanPaszczyk">My ten program realizujemy bez pośpiechu, bardzo ostrożnie i nie ma możliwości rozdawnictwa pieniędzy.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#StefanPaszczyk">Część posłów obecnych na tej sali wie, bo często mnie pytają o formułę i chcę jeszcze raz głośno powiedzieć, że niezależnie od województwa, od pochodzenia i od klubu parlamentarnego wszyscy są jednakowo traktowani. Jest procedura, jest mapa Polski i są głębokie potrzeby, ale wszystkich obowiązują jednakowe regulaminy i przepisy.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#StefanPaszczyk">Cieszę się, że pani poseł to dzisiaj powiedziała, dlatego że będziemy mieli do czynienia z tymi problemami. Jesteśmy przygotowani na stwierdzenie stanu aktualnego i to nie ma nic wspólnego z konkretną datą 30 czerwca 1996 r. Ten problem nam się rysuje bardzo poważnie, zatem nie chcemy doprowadzić do niekontrolowanego rozdawnictwa i będziemy wszystkich zmuszać do przestrzegania tych samych reguł.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#StefanPaszczyk">Jeżeli chodzi o poruszony problem szkół bez sal, to jestem zmuszony prosić o pomoc, bo niedługo sami będziemy się zajmowali edukacją szkolną w zakresie wychowania fizycznego.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#StefanPaszczyk">Poprzednio, kiedy mój urząd w ogóle nie miał pieniędzy, kwestie te były w gestii ministra edukacji narodowej. Teraz wszyscy wszystko odsyłają do mnie, a my praktycznie jeszcze nie zaczęliśmy z tych środków budować obiektów sportowych i tak naprawdę grających w Totalizatora Sportowego mogą mieć do nas o to pretensje.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#StefanPaszczyk">My aktualnie rozwiązujemy w trzech czwartych problemy MEN, ponieważ jesteśmy zmuszeni pomagać w budowie sal sportowych w szkołach, w tym szczególnie w szkołach podstawowych.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#StefanPaszczyk">Prawdopodobnie w najbliższym czasie będziemy prezentować na posiedzeniu Komisji Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu nasze stanowisko, że w tej sytuacji być może należałoby zwiększyć nasz udział w niektórych przedsięwzięciach inwestycyjnych tak, by pieniądze nie leżały bezużytecznie, ale może to dotyczyć tych inwestycji, gdzie są podmioty gotowe zainwestować w krótki proces inwestycyjny, czyli w szybki efekt.</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#StefanPaszczyk">Druga sprawa to kwestia strukturalnego bezrobocia i tych gmin, które mają problemy z wybudowaniem nawet najskromniejszego obiektu. Na to mi zwracano uwagę tak podczas posiedzeń Komisji, jak i na plenarnym posiedzeniu Sejmu, ale skoro nie ma pieniędzy na wybudowanie obiektu, to kto utrzyma ten obiekt, nawet gdybyśmy dofinansowali taką budowę, bo np. budowa basenu to jest jedna piąta 5-letniego utrzymania basenu.</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#StefanPaszczyk">Możemy postanowić, że w każdym województwie będziemy co drugi rok budowali po jednym basenie, ale od razu powstaje pytanie, skąd ta biedna gmina znajdzie pieniądze na ogrzanie wody i na inne wydatki związane z funkcjonowaniem basenu.</u>
          <u xml:id="u-16.10" who="#StefanPaszczyk">Uważam, że należy inaczej podejść do tego zagadnienia i budować baseny tam, gdzie własny udział w kosztach jest spory i ewentualnie dokupować mikrobusy i autobusy po to, by możliwy był dowóz dzieci i młodzieży z miejscowości położonych w odległości kilkunastu kilometrów od miejsca, gdzie znajduje się basen.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RobertKępiński">Odpowiadając na pytanie pani poseł Ziółkowskiej chcę stwierdzić, że stan konta funduszu na dzień 20 października br. wynosił 94 mln 398 tys. zł z groszami. Warto przy tym zaznaczyć, że jest to stan konta, natomiast na rachunki już zawarte, a także umowy bankowe i inwestycyjne przypada już prawie 21 mln zł. Są to umowy już zawarte i one muszą zostać zrealizowane do końca roku.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#RobertKępiński">Na subkoncie dotyczącym realizacji programu rozwoju sportu dzieci i młodzieży jest ponad 7 mln zł, a prawie 2 mln znajdują się na subkoncie dotyczącym niepełnosprawnych. Oznacza to, że wolnych środków jest praktycznie mniej niż wynosi saldo na dzień 20 października br.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#StefanPaszczyk">Czyli można stwierdzić, że nastąpił gwałtowny przyrost od 30 czerwca br. My nie nadążamy za tym i inwestorzy też nie nadążają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#RobertKępiński">Dodam jeszcze, że przed dzisiejszymi obradami połączonych Komisji odbyło się posiedzenie Rady Programowej ds. Inwestycji, na którym rozpatrzyliśmy ok. 50 kolejnych wniosków i spora część tych wniosków dotyczyła małych sal gimnastycznych. To oczywiście obniży to saldo i ono za każdym razem się obniża.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#EwaJasińska">Obecnie mamy 13 tys. 930 sal gimnastycznych. Chcę również zobrazować ile jest szkół bez sal. Tak więc sal nie ma w ok. 6 tys. szkół. Chodzi jednak o to, że są tzw. zespoły szkół, gdzie jest jedna sala, a są dwie, trzy jednostki. Oznacza to, że pojedynczych szkół jest 26 tys., z tym, że tak jak powiedziałam część tych szkół jest połączona w zespołach, stąd szkół bez sal gimnastycznych jest 6 tys.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#EwaJasińska">W latach osiemdziesiątych był taki trend, że najpierw budowano szkołę, a potem planowano budowę sali gimnastycznej, po czym okazywało się, że sala jednak nie powstała. W tej chwili, jeżeli buduje się szkołę, buduje się ją razem z salą gimnastyczną.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#EwaJasińska">W ostatnich latach zaznaczył się duży przyrost, jeżeli chodzi o budowę sal gimnastycznych. Akurat dzisiaj sporządzałam materiał dla komisji sejmowej i korzystałam przy czym z danych GUS, otóż w roku szkolnym 1992/93 było 12.470 sale, a w roku szkolnym 1995/96 jest tych sal 13.930. Mamy zatem ok. 1500 sal więcej i udało się uzyskać ten przyrost wspólnym wysiłkiem samorządów terytorialnych i urzędów centralnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#WiesławaZiółkowska">Wiem, że brakuje 6 tys. sal.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#EwaJasińska">Ok. 6 tys., pani poseł. Jeżeli chodzi natomiast o bazę terenową mamy tylko w przybliżeniu 1000 szkół, które nie mają żadnych obiektów terenowych, czyli boisk. Naturalnie boiska są różnie urządzone, jedno boisko lepiej, drugie gorzej.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#EwaJasińska">Chciałabym powiedzieć jeszcze kilka słów o uczniowskich klubach sportowych, mianowicie, że bardzo popieramy tę działalność, ponieważ pomoc w sprzęcie, jaką UKFiT daje uczniowskim klubom sportowym, jest wykorzystywana nie tylko przez te kluby, ale korzysta z nich cała młodzież szkolna.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#EwaJasińska">Również minisporty, które zostały przez urząd rozpropagowany pozwoliły na uatrakcyjnienie lekcji wychowania fizycznego, ponieważ z tej formy szkoleniowej skorzystało bardzo wielu nauczycieli.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#EwaJasińska">Jeżeli chodzi o sportowe wakacje, to było to wspólne działanie Urzędu i Ministerstwa Edukacji Narodowej. W tym roku była podjęta akcja nauki pływania, z której skorzystało ok. 10 tys. szkół, w tym szczególnie młodzież, gdzie nie ma krytych pływalni. Chcę jeszcze uzupełnić, że przyszkolnych pływalni mamy 175.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#BarbaraHyla">Chciałbym poruszyć następujące kwestie. Otóż po pierwsze, brakuje ok. 6 tys. sal gimnastycznych.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#BarbaraHyla">Prawda jest taka, że są gminy, np. w moim województwie, w których nie ma ani jednej sali gimnastycznej. W takich gminach znajduje się po 12–14 szkół i ani jednej sali. Oznacza to, że te wyniki nie są aż tak dobre jak się mówi i oczywiście bardzo dobrze, że ten fundusz jest, ale jednocześnie bez pomocy Ministerstwa Edukacji Narodowej, czyli bez centralnych pieniędzy same gminy tego problemu nie udźwigną. Oczywiście ważna jest tu pomoc UKFiT.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#BarbaraHyla">Dzisiaj się dowiedziałam, że jest wytypowanych 46 gmin pilotażowych. Zostały one wytypowane przez Ministerstwo Rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#BarbaraHyla">Chciałam zapytać co to są za gminy, bo wiem, że np. u mnie, w woj. bydgoskim jest gmina Mrocza i akurat ta gmina nic w najbliższym czasie nie proponuje w zakresie budowy hal sportowych, czy czegoś pokrewnego, a są przecież jeszcze inne gminy, które w ogóle obiektów sportowych nie mają. Chcę w związku z tym zapytać jak to było dobierane i dlaczego dobrano akurat te gminy? Czy można to jeszcze zmienić?</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#BarbaraHyla">Dyrektor Urzędu Wojewódzkiego nic nie był w stanie mi na ten temat powiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#TadeuszTomaszewski">Sądzę, że na to pytanie nie odpowie pani poseł przedstawiciel UKFiT, natomiast pani koleżanka z ławy poselskiej, która siedzi w tej chwili obok pani i która jest wiceprzewodniczącą Komisji, z pewnością będzie mogła tę kwestię wyjaśnić.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#TadeuszTomaszewski">Natomiast jeżeli chodzi o gminy pilotażowe, to nie jest to skorelowane z działaniami UKFiT, chodzi o coś zupełnie innego i nie miejsce i czas, by tutaj o tym mówić. Sądzę, że to również może wyjaśnić pani poseł siedząca obok pani.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#KrzysztofWiecheć">Chciałem wrócić do tematów poruszanych przez pana prezesa, czyli do współdziałania z samorządem terytorialnym, okresu trwania przedsięwzięć i powstawania efektów końcowych.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#KrzysztofWiecheć">Po pierwsze, chciałem powiedzieć z punktu widzenia gminy, że ten reżim, nazwijmy to inwestycyjny, jest w moim odczuciu bardzo sztywny. Wszyscy wiemy, że inwestycja w okresie zimowym z przyczyn naturalnych musi być wstrzymana i jej kontynuowanie jest możliwe tylko w przypadku, jeżeli osiągnięto już etap prowadzenia prac wewnątrz budynku. Chodzi o to, że ten bufor powstaje i zastanawiam się w tej chwili głośno, jak uruchomić w przypadku zwiększonej ilości środków szybką i efektywną ścieżkę działania.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#KrzysztofWiecheć">Rozumiem, że jesteśmy w trudnej sytuacji, bo czas realizacji inwestycji wynosił przeciętnie 12–16 miesięcy i jest on i tak rewelacyjny, ale zwracam uwagę na ten okres przygotowawczy.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#KrzysztofWiecheć">Mam w związku z tym pytanie czy państwo nie odczuwacie potrzeby zmian w systemie, który dzisiaj funkcjonuje tak, by efekty były większe.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#KrzysztofWiecheć">Chcę także poinformować, że w Komisji Samorządu Terytorialnego, której jestem członkiem wystąpiliśmy z inicjatywą i pracujemy nad zmianą ustawy o zamówieniach publicznych. Nie wiem czy państwo o tym wiedzieli, ale wydaje mi się, by również do tej nowelizacji zgłosili państwo swoje uwagi. Mamy w związku z tą sprawą pewne obiektywne kłopoty, które ta ustawa powoduje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Od znowelizowania ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych minęły 2 lata. Widzę, że jest na tej sali kilkunastu posłów z Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów, którzy bardzo usilnie, ja również należę do tej grupy, wspierali wysiłki Komisji Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu i Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki w sprawie znowelizowania tej właśnie ustawy i wprowadzenia tych 20-procentowych dopłat.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Możemy mieć dzisiaj wszyscy dużą satysfakcję. Z dużym zadowoleniem przeczytałam dzisiaj po raz wtóry ten materiał, ponieważ przedłożone sprawozdanie potwierdza słuszność nowelizowania tej ustawy i wprowadzenia dopłat do stawek w wysokości 20 proc. stawki ustalonej dla danej gry.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">W tym miejscu należą się duże słowa uznania dla tych, którzy realizują tę ustawę, zgodnie z naszą intencją i przekonaniem, że ta nowelizacja była wówczas potrzebna.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Kierunki wydatkowania środków generalnie są słuszne. Pan prezes Paszczyk ma rację, że trzeba w pierwszej kolejności stworzyć warunki dla masowego uprawiania sportu. Potrzebne są setki nowych hal sportowych i innych obiektów. To bardzo cieszy, cieszy również pomyślnie realizowany program sportu wszystkich dziedzin.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Są jednak pewne wydatki, które można by bez szkody dla tego programu ograniczyć. Na przykład pozycja 6 s. 7 - promocja w radiu, telewizji i prasie: wydano 592 tys. zł. Powstaje pytanie, czy telewizja rzeczywiście musi na tym zarabiać? Przecież jest to jedno z bardzo ważnych przedsięwzięć właśnie dla sportu, ale i dla prasy, radia i telewizji. Jestem zdania, że w tym wypadku telewizja nie musi zarabiać.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Przepraszam, że w ogóle ośmielam się poruszać ten temat, ale nam bardzo zależy, żeby każda złotówka była racjonalnie wykorzystana i przyniosła jak największy efekt. Stąd pokazałam ten jeden przykład.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Nowelizacja tej ustawy według naszych zamierzeń miała wyzwolić szeroką inicjatywę samorządu terytorialnego, organizacji masowych, młodzieżowych i innych. Tak się rzeczywiście stało i to trzeba podtrzymywać nie żałując na to pieniędzy.</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Wracam teraz po raz kolejny do strony siódmej i chcę stwierdzić, że środki wydatkowane na szkolenie, które wynoszą 172 tys. 660 zł, tj. kwota zbyt mała. Ten masowy ruch szkoleniowy należy rozwijać poprzez wspieranie, promocję i dofinansowywanie z tych właśnie środków.</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Liczyliśmy na to, że ta nowelizacja stworzy szansę na wyrównywanie dysproporcji środowiskowych i regionalnych. Szansa ta nie jest jeszcze wykorzystywana przez wszystkich. Dlaczego? Otóż dlatego, że są gminy bardzo biedne i nie stać ich na te wymagane dwie trzecie własnych środków.</u>
          <u xml:id="u-26.9" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">My wszyscy jako posłowie dobrze wiemy, ponieważ jeździmy po Polsce i obserwujemy sytuacje w poszczególnych gminach, że konieczne jest szukanie środków pozabudżetowych na wspieranie inicjatyw lokalnych w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-26.10" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy nie byłoby warto się zastanowić, czy w odniesieniu do tych gmin i do inicjatorów tych przedsięwzięć lokalnych, mam na myśli przedsięwzięcia inwestycyjne, czy zatem nie należałoby obniżyć tych wymaganych dwóch trzecich, pamiętając oczywiście o tym, że proces inwestycyjny musi być krótki, bo to pozwala wykorzystać w sposób racjonalny każdą złotówkę.</u>
          <u xml:id="u-26.11" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Chcę się odnieść do tego co stwierdza się w ostatnim zdaniu, czyli że Bank Inicjatyw Gospodarczych prowadzi szeroką akcję szkoleniową, seminaryjną dla pracowników zajmujących się inwestycjami w samorządach. Jest to ze wszech miar słuszne i bardzo to popieram. Równocześnie chciałam zaznaczyć, że bardzo się cieszę, iż na s. 2 sprawozdania jest zawarte takie zdanie, że za wszelkie czynności wynikające z umów zawartych z Bankiem Inicjatyw Gospodarczych nie są pobierane żadne opłaty.</u>
          <u xml:id="u-26.12" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Podkreślam to dlatego, że na posiedzeniu Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów wielokrotnie był ten bank krytykowany i wręcz domagano się przeprowadzenia w nim kontroli NIK oraz innych kontroli.</u>
          <u xml:id="u-26.13" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Gdy przeczytałam wiadomość, że opłat się nie pobiera, to się bardzo ucieszyłam. Ten bank jest bardzo życzliwy dla całego procesu inwestycyjnego i bardzo ułatwia całą obróbkę formalnoprawną tych wszystkich dokumentów. Przykro było mi słuchać tych wszystkich krytycznych ocen wysuwanych w stosunku do tego banku. Z zadowoleniem jednak odnotowuję, że te krytyczne oceny okazały się niezgodne z prawdą.</u>
          <u xml:id="u-26.14" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Raz jeszcze chciałam wyrazić zadowolenie z faktu, iż mieliśmy rację nowelizując ustawę i chcę także podkreślić z uznaniem zasługi UKFiT pod kierownictwem pana prezesa Paszczyka.</u>
          <u xml:id="u-26.15" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Stawiam wniosek o przyjęcie tego sprawozdania przez połączone Komisje na dzisiejszym posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#TadeuszTomaszewski">Miałbym taką sugestię, by już nie powtarzać uzasadnień, tudzież nie zgłaszać nowych do wniosków, które zostały przyjęte w debacie plenarnej.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#TadeuszTomaszewski">Jako sprawozdawca połączonych Komisji zgłosiłem na debacie plenarnej 6 wniosków, m.in. te, o których dzisiaj mówi pani poseł, czyli zwiększeniu udziału środków finansowych pochodzących z dopłat na nowe inwestycje dotyczące obiektów sportowych w gminach o szczególnie niskich dochodach. Nad tym w tej chwili urząd pracuje.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#TadeuszTomaszewski">Propozycja Komisji była taka, aby wybrać w poszczególnych województwach te gminy, które mają bardzo niskie dochody własne i rozważyć zwiększenie tej jednej trzeciej do 50 proc. udziału środków z Totalizatora Sportowego.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#TadeuszTomaszewski">Drugi wniosek był następujący: wyznaczyć określone środki na drobne inwestycje sportowe w celu wyrównywania różnic środowiskowych i regionalnych. Chodzi przede wszystkim o obiekty wiejskie.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#TadeuszTomaszewski">To będzie uczynione i projekt ten został uwzględniony w budżecie państwa. Chodzi przede wszystkim o program upowszechniania kultury fizycznej w środowisku wiejskim.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#TadeuszTomaszewski">Trzeci wniosek dotyczył finansowania budowy średnich sal gimnastycznych, zwłaszcza w małych gminach miejskich. Od początku podniósł się alarm, sądzę, że w jakiejś mierze uzasadniony, że z tych środków finansuje się tylko sale duże.</u>
          <u xml:id="u-27.6" who="#TadeuszTomaszewski">Kierownictwo UKFiT przyjęło wniosek posłów, a także zgodnie z następnym wnioskiem finansowane są również do końca tego roku małe sale przyszkolne po to, żeby zakończyć określony proces inwestycyjny.</u>
          <u xml:id="u-27.7" who="#TadeuszTomaszewski">Była zgoda sejmowej komisji, że do końca roku doprowadzimy te sprawy do porządku. Później będziemy się trzymać jasnych reguł.</u>
          <u xml:id="u-27.8" who="#TadeuszTomaszewski">Kolejna sprawa to seminaria prowadzone przez bank i sprawa ostatnia, nad którą urząd w tej chwili pracuje i do końca roku przedstawi wyniki swojej pracy, są to opracowywane plany inwestycji strategicznych dla polskiego sportu do 2000 roku. Plany te zostaną przedstawione Komisji do akceptacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#CzesławFiedorowicz">Chciałbym nawiązać do kwestii dotyczącej środków własnych na budowę obiektów sportowych, w tym przede wszystkim sal przyszkolnych. Ze smutkiem stwierdzam, że przy omawianiu tych spraw zawsze odnosimy się do sytuacji w szkołach i nigdy nie jest obecna na posiedzeniu dostateczna reprezentacja Ministerstwa Edukacji Narodowej, a także niedostateczna informacja ze strony ministerstwa.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#CzesławFiedorowicz">Zgodnie z naszymi decyzjami środki na inwestycje oświatowe przeszły w gestię kuratorów, a w ustawie o finansowaniu gmin zapisaliśmy opiniowanie tych środków przez sejmiki samorządowe.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#CzesławFiedorowicz">Niestety w tej kwestii jest popełniany duży błąd i moja uwaga odnosi się zarówno do pana prezesa Paszczyka, jak i ministra edukacji narodowej. Chodzi mianowicie o to, by zwrócić uwagę, iż intencją tamtego zapisu było żeby pieniądze, które są przeznaczone na inwestycje oświatowe oceniano nie tylko pod kątem, której gminie zostaną one przydzielone, ale także w jaki sposób pieniądze te zostaną rozdysponowane na różne obiekty i sale sportowe.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#CzesławFiedorowicz">Niestety w resorcie nie do końca bierze się pod uwagę fakt, że prognoza demograficzna mówi, iż będziemy mieli mniej dzieci i że w dalszym ciągu są na terenie Polski budowane szkoły w miejscach, gdzie budowane być nie powinny. Problemy te dotyczą nie tylko kosztów, ale też rozdmuchanych inwestycji, które nie są do końca potrzebne. Wiąże się to z jakimś naciskiem politycznym.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#CzesławFiedorowicz">Niestety nie próbuje się równolegle kierować części tych środków na inwestycje sportowe. Wydaje mi się, że powinien nastąpić nacisk ze strony dwóch resortów, by przy podziale tych pieniędzy uwzględnić zarówno budowę nowych szkół sportowych, jak i budowę przyszkolnych obiektów sportowych. Sądzę, że Krajowy Sejmik Samorządu Terytorialnego i przedsejmiki powinny w ten sposób podejmować swoją działalność.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#CzesławFiedorowicz">Chciałem również postawić pytanie, które stawiałem już na posiedzeniu Komisji Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu. Otóż cieszymy się wszyscy, że jest więcej pieniędzy z dopłat do stawek Totalizatora, tyle że wydaje mi się, że koniecznym jest wiedzieć, szczególnie dla naszej Komisji, jaki jest plan wydatkowania tych zwiększonych środków na rok przyszły i w jaki sposób te zwiększone środki będą rozdysponowane na województwa. Uwzględniając także to, że niektóre z nich nie potrafią wykorzystać pieniędzy im przyznanych, tak jak jest to w przypadku Warszawy i innych dużych miast.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#CzesławFiedorowicz">Jeżeli województwa te nie potrafią wykorzystać tych środków, to wydaje mi się, że powinien być uwzględniony jakiś wskaźnik wykorzystania tych środków i że powinniśmy się tym zająć jako Komisja.</u>
          <u xml:id="u-28.7" who="#CzesławFiedorowicz">W kwestii inwestycji centralnych chciałbym jeszcze raz zapytać w obecności obu Komisji dlaczego, skoro decydujemy się na finansowanie inwestycji centralnych, finansujemy także inwestycje, które są na pograniczu sportu i komercji. Mam na myśli stadion żużlowy Polonii Bydgoszcz i chcę po raz kolejny zapytać, dlaczego akurat ten stadion i jak on rzeczywiście służy sportowi.</u>
          <u xml:id="u-28.8" who="#CzesławFiedorowicz">Chcę zapytać, jaki jest tryb wyłaniania inwestycji centralnych, które są finansowane z dopłat do Totalizatora? W jakim trybie jest to uzgadniane i w jakim trybie uczestniczą w tym związki sportowe oraz inne gremia związane ze sportem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#KrzysztofWolfram">Najpierw chciałbym zgłosić wniosek, a potem zwrócić się z pytaniem.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#KrzysztofWolfram">Wniosek jest następujący. Otóż wszyscy wiemy, że w zasadzie rozmawiamy o jednej trzeciej środków, które są przeznaczone na realizację inwestycji, a tak naprawdę mamy do czynienia ze znacznie większą kwotą i te pozostałe 66 proc. pochodzi z innych źródeł.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#KrzysztofWolfram">Chcę się posłużyć powszechnie znanym przykładem dotyczącym zupełnie innego funduszu, mianowicie funduszu ochrony środowiska. Tam jest zupełnie inna zasada przydziału środków, ale także wiadomo, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska nie udziela więcej jak 50 proc. środków i że wojewódzkie fundusze dają inną kwotę. To są pewne zasady.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#KrzysztofWolfram">Chcę jednak zwrócić uwagę na fakt, że istnieje możliwość wpływania, czy też kreowania poprzez te 33 proc. całości inwestycji. Można to robić w sposób absolutnie świadomy.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#KrzysztofWolfram">Istnieje również możliwość świadomego wyboru partnera.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#KrzysztofWolfram">Mój wniosek jest następujący. Czy nie byłoby dobrze podczas rozpatrywania następnego sprawozdania z wykorzystania tych środków byśmy mieli pewien obraz, co się składa na ten pozostały segment dwóch trzecich środków. Rozumiem, że to są środki własne, ale nie tylko, ponieważ mogą to być również środki samorządu, środki różnych instytucji itd.</u>
          <u xml:id="u-29.6" who="#KrzysztofWolfram">To jest jakby jeden aspekt sprawy. Drugi aspekt jest taki, że chodzi również o wybór strategicznego partnera, czyli tych ewentualnych instytucji, które w sposób świadomy włączają się w realizację inwestycji. Należy kreować rzeczywistość związaną z doborem tych instytucji lub osób fizycznych i prawnych, które biorą udział w tym finansowaniu.</u>
          <u xml:id="u-29.7" who="#KrzysztofWolfram">Jeszcze raz przypominam, że w przypadku środków na ochronę środowiska te świadome wybory są dokonywane. Następuje zjawisko interferencji środków, ma to w tej dziedzinie bardzo pozytywne znaczenie.</u>
          <u xml:id="u-29.8" who="#KrzysztofWolfram">Stawiam wniosek, byśmy oceniając to, co będzie się działo po roku 1996, czyli na przykład w I kwartale roku 1997, mieli całościowy obraz tych problemów.</u>
          <u xml:id="u-29.9" who="#KrzysztofWolfram">Chcę teraz mówić o kwestii, o której zapewne niezręcznie było wspominać panu prezesowi Paszczykowi. Sądzę, że to my posłowie powinniśmy o tym powiedzieć. Otóż po analizie, której dokonywaliśmy podczas posiedzeń naszej Komisji pozwoliłem sobie złożyć wizytę w Urzędzie Kultury Fizycznej i Turystyki i zobaczyłem wtedy, w jakich warunkach pracują ludzie, którzy przyznają te środki.</u>
          <u xml:id="u-29.10" who="#KrzysztofWolfram">Gdybym miał porównać warunki w jakich pracuje się w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i w Urzędzie Kultury Fizycznej i Turystyki, to musiałbym stwierdzić, że warunki te są fatalne i urągają zdrowemu rozsądkowi, zwłaszcza gdy wiemy o tym, jak dużymi sumami obraca UKFiT i będzie obracał jeszcze większymi.</u>
          <u xml:id="u-29.11" who="#KrzysztofWolfram">To jest gorzej niż chałupnictwo i trzeba stworzyć Urzędowi odpowiednie warunki do pracy. Chciałbym, żeby pan prezes skomentował moją wypowiedź i określił potrzeby Urzędu w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#StefanPaszczyk">Stwierdzę dosyć odważnie, że jestem zainteresowany wynikami kontroli NIK w moim urzędzie. Oczywiście, nigdy nie można być pewnym swego, ponieważ trudno jest kontrolować do samego dołu każdą inwestycję. Myślę jednak, że sposób w jaki finansujemy inwestycje sportowe jest unikalny i zanim przystąpiliśmy do jego realizowania odbyliśmy spotkania z osobami, które podobną działalnością zajmują się we Francji i w Hiszpanii.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#StefanPaszczyk">Uzupełnię wypowiedź pana posła stwierdzeniem, że na pracę przy rozdysponowywaniu coraz większych środków nie otrzymaliśmy ani jednego etatu więcej. Pracujemy w dramatycznych warunkach i nawet nie chodzi o warunki lokalowe, ale o to, że bardzo łatwo jest się pomylić pracując w takich warunkach i tak skromną ilością osób.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#StefanPaszczyk">Cieszę z tego projektu ustawy, ponieważ on rozwiązuje ten problem i prawdopodobnie będę mógł powołać departament inwestycji. Na razie trudno sobie wyobrazić realizowanie tego typu programu bez pracowników, którzy zajmują się inwestycjami. Zajmują się tym tylko 3–4 osoby. Dzieje się to dzięki bankowi i specjalnemu zespołowi, który został tam powołany. Było to negocjowane na samym początku.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#StefanPaszczyk">Wiedzieliśmy, że jeżeli ktoś z zewnątrz nam nie pomoże, sami sobie nie poradzimy. Bank nie pobierał żadnych opłat i dodatkowo stworzył zespół specjalistów, który nadzoruje inwestycje od strony merytorycznej. Dzięki temu wydaje się, że każda propozycja trafiająca na posiedzenie Rady Programowej, gdzie dwa razy w tygodniu 30 osób, wśród nich są posłowie, ministrowie i senatorowie, spotykają się - każda z tych propozycji może zostać fachowo rozpatrzona.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#StefanPaszczyk">W dniu dzisiejszym odbyło się takie posiedzenie i Rada wypowiedziała się na temat 50 inwestycji. Było to posiedzenie trwające nieco krócej niż zwykle ze względu na to, że spieszyłem się na obrady połączonych Komisji. Zwykle Rada obraduje kilka godzin, przeglądane są wszystkie propozycje, które są uprzednio zaopiniowane przez komisję finansową banku.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#StefanPaszczyk">Jest niemożliwe, byśmy realnie wpływali na obszar dwóch trzecich środków, dysponując jedynie pozostałą jedną trzecią. Możemy budować strategię poszukiwania środków przez szkolenia, które prowadzi bank oraz przez narady, które odbywamy z dyrektorami wydziałów.</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#StefanPaszczyk">Współdziałamy z fundacją polsko-niemiecką, z kuratoriami, gminami oraz innymi sponsorami. Współpracujemy także z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska, tak jak to było w przypadku kotłowni.</u>
          <u xml:id="u-30.7" who="#StefanPaszczyk">Pilotowanie każdej inwestycji, a mamy takich inwestycji ok. 300, wymaga wielkiej liczby specjalistów, którzy by się tym zajmowali.</u>
          <u xml:id="u-30.8" who="#StefanPaszczyk">Trzeba stwierdzić, że wojewodowie bardzo poważnie podchodzą do problemów inwestycji. Wojewodowie sami powołują zespoły ekspertów lub korzystają z wydziałów Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki celem pilotowania tych inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-30.9" who="#StefanPaszczyk">Pan poseł pytał o przypadek Polonii Bydgoszcz. Otóż organizacja żużlowych mistrzostw świata wymusiła na nas inwestycję w oświetlenie stadionu. Było to konieczne po to, by imprezy mogły się odbywać wczesną wiosną i jesienią. Oczywiście oświetlenie założono już po mistrzostwach, niemniej jednak oświetlenie jest i służy sportowi polskiemu.</u>
          <u xml:id="u-30.10" who="#StefanPaszczyk">Jeżeli chodzi o inwestycje centralne, to jest bardzo trudno rozgraniczyć, które inwestycje należy uważać za centralne, a które nie. Na przykład dla mnie inwestycją centralną jest zbudowanie 50-metrowego basenu, ponieważ żaden samorząd nie jest w stanie takiego obiektu utrzymać czy to na potrzeby nauki pływania, czy małego klubu. Ogrzanie i utrzymanie takiego basenu jest niezwykle kosztowne. Lepiej mieć dwa baseny 50-metrowe, niż więcej basenów 25-metrowych, ponieważ mniejszy basen wymaga niemal takiego samego zaplecza i bardziej opłaca się budować baseny 50-metrowe, zwłaszcza że brakuje w naszym kraju basenów 50-metrowych do przygotowań olimpijskich dla sportu wyczynowego. Baseny takie można budować jedynie w ramach inwestycji centralnych i żaden samorząd nie ma środków na budowę basenu 50-metrowego, ponieważ jej koszt wynosi ok. 100 mld starych zł.</u>
          <u xml:id="u-30.11" who="#StefanPaszczyk">Inwestycjami centralnymi z pewnością są Centralne Ośrodki Sportu, z których korzystają tak kluby, jak i osoby nie uprawiające sportu wyczynowo. Standard tych ośrodków jest coraz wyższy, a obiekty są budowane zgodnie ze standardami międzynarodowymi i są wzorcowe dla tych, którzy chcą takie obiekty budować.</u>
          <u xml:id="u-30.12" who="#StefanPaszczyk">Kosztów związanych z korzystaniem z tych obiektów nie pokrywają użytkownicy.</u>
          <u xml:id="u-30.13" who="#StefanPaszczyk">Przy akademiach wychowania fizycznego odbywają się szkolenia sportowe, ponieważ studenci mają w przyszłości być nauczycielami wychowania fizycznego oraz instruktorami i trenerami. Ponieważ tego typu kadry brakuje, należy poprawiać stan tych obiektów. One służą także reprezentacjom Polski do przygotowań do dużych imprez sportowych. Samorządy są tym zainteresowane, ale my nie mamy na to środków. Tak to wygląda w całym szkolnictwie.</u>
          <u xml:id="u-30.14" who="#StefanPaszczyk">Jeżeli chodzi o prognozy demograficzne, to nie możemy ich aż tak bardzo brać pod uwagę. Jedno jest pewne, otóż obiektów sportowych jest znacznie mniej niż potrzeba, zatem kwestia demograficzna nie gra tutaj aż tak wielkiej roli. Być może tak jest ze szkołami i ta kwestia rzeczywiście jest tu istotna, to jednak jakby nie nasz problem.</u>
          <u xml:id="u-30.15" who="#StefanPaszczyk">Coraz częściej i dobitniej zaczynamy zwracać uwagę na fakt, że nie przestrzegamy ustawy budując obiekty, które nie są stricte sportowe. Budujemy bowiem obiekty oświatowe i dydaktyczne dla potrzeb wychowania fizycznego. Musicie państwo pozwolić stopniowo się z tego wyzwalać.</u>
          <u xml:id="u-30.16" who="#StefanPaszczyk">Jeżeli mówimy, że zwiększymy udział tych środków w finansowaniu inwestycji w gminach, w których występuje bezrobocie strukturalne i w gminach o najniższych dochodach - zgodnie z wykazem ministra finansów i jeżeli nasz wkład będzie wynosił 50 proc., to wówczas będziemy chcieli budować obiekty właściwe, czyli przynajmniej średnie, a na pewno nie sale sportowe o wymiarach 19 m na 9 m, których linia boiska do koszykówki wypada na ścianie.</u>
          <u xml:id="u-30.17" who="#StefanPaszczyk">Mamy propozycje dla MEN i dla samorządów i podkreślamy często, że jest bezsensowne budowanie przy każdej szkole obiektu sportowego. Od 2 lat mówię - jest to także zapisane w programie - że jesteśmy zainteresowani tym, by samorządy i MEN budowały międzyszkolne kompleksy sportowo-rekreacyjne. Tak jest na świecie i tak jest najtaniej i najsprawniej.</u>
          <u xml:id="u-30.18" who="#StefanPaszczyk">Jeżeli chodzi o wydatki na promocję imprez sportowych w środkach masowego przekazu, to zdecydowanie proszę w tej sprawie o pomoc posłów. Dlaczego telewizja nie promuje sportu dzieci i młodzieży i dlaczego musi zarabiać poprzez pobieranie za programy tego typu? Nie rozumiem tego. Zaznaczam, że to nie jest tylko mój problem, ale także ministra edukacji narodowej, ponieważ on także musi wydawać pieniądze na programy edukacyjne. Przecież to jest telewizja publiczna.</u>
          <u xml:id="u-30.19" who="#StefanPaszczyk">Nie da się inaczej wyprodukować programu sportowego we współpracy z programem II, niż poprzez opłacenie kosztów tego programu.</u>
          <u xml:id="u-30.20" who="#StefanPaszczyk">Ja nie jestem w stanie dotrzeć w inny sposób do przyszłych wychowawców kolonii dzieci i młodzieży, jak poprzez zaprezentowanie całej sprawy w programie telewizyjnym.</u>
          <u xml:id="u-30.21" who="#StefanPaszczyk">Jeżeli chodzi o kwestię promocji minisportów, to pamiętajmy o tym, że np. minibasket został wypromowany wyłącznie dzięki telewizji. Najpierw poprzez prezentacje NBA, a potem przez różnego rodzaju pokazy i naukę koszykówki.</u>
          <u xml:id="u-30.22" who="#StefanPaszczyk">W kwestii materiałów chcę powiedzieć, że wydaliśmy całą serię zeszytów metodycznego vademecum rozwoju dziecka i uczenia technik poszczególnych dyscyplin sportowych. Wydaliśmy te materiały w bardzo dużym nakładzie.</u>
          <u xml:id="u-30.23" who="#StefanPaszczyk">Jeżeli chodzi o sprawę przyspieszenia wydatkowania środków inwestycyjnych, chcę powtórzyć, iż cieszę się z tego co powiedziała pani poseł przewodnicząca Ziółkowska. Oczywiście, zgodnie z tym co powiedziała pani poseł nie zamierzamy w sposób nieracjonalny rozdawać tych środków. Proszę nam pozwolić dalej tak funkcjonować.</u>
          <u xml:id="u-30.24" who="#StefanPaszczyk">Zwiększymy nakłady w każdym z województw według algorytmu, który posiadamy i który zostanie zaprezentowany Komisji. Zwiększenie nakładów to jest sprawa oczywista, ponieważ środków jest więcej.</u>
          <u xml:id="u-30.25" who="#StefanPaszczyk">Cieszymy się z tego, że na nasze konto spływa coraz więcej środków pochodzących z Totalizatora Sportowego, ale potrzeba przynajmniej pół roku, aby do tych pieniędzy dojść i je racjonalnie wykorzystać.</u>
          <u xml:id="u-30.26" who="#StefanPaszczyk">Inny aspekt naszej działalności to wysyłanie naszych pracowników na różne światowe wystawy dotyczące budowy obiektów sportowych i sprzętu sportowego oraz ściąganie ekspertów. Musimy się zbliżyć do standardów światowych i dojść do sytuacji, w której proces zamówień publicznych będzie minimalny. Skoro udało się nam wybudować znakomity pawilon w Cetniewie oznacza to, że fabryka w Bydgoszczy może takie pawilony powielać i będą one znacznie tańsze.</u>
          <u xml:id="u-30.27" who="#StefanPaszczyk">Niebawem dojdzie do sytuacji, że polskie firmy będą się specjalizować w budowie niektórych obiektów sportowych i firmy te będą błyskawicznie, w ciągu 2 miesięcy gotowe do rozpoczęcia procesu inwestycyjnego. Do tego zmierzamy, ale na razie trwa chałupnictwo i ze zwykłym tartanem polskie firmy nie są sobie w stanie poradzić. Powoduje to, że wchodzą na nasz rynek firmy zagraniczne i nic na to nie możemy poradzić, bo firmy zagraniczne są tańsze.</u>
          <u xml:id="u-30.28" who="#StefanPaszczyk">Mam nadzieję, że ten rynek będzie w niedługim czasie wypełniony przez firmy polskie, co wydatnie przyspieszy proces dochodzenia do inwestycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#CzesławDąbrowski">Zajmuję się w moim resorcie także problemem inwestycji i pozwolą państwo, że odniosę się do niektórych poruszanych dzisiaj kwestii.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#CzesławDąbrowski">Jeżeli chodzi o pytanie, dlaczego budujemy lub nie budujemy sal gimnastycznych, to jest to kwestia wyboru, czy budować izby lekcyjne, ponieważ dzieci nie mają się gdzie uczyć. Często zdarza się tak, że pomieszczenia, w których odbywają się lekcje są do tego nieodpowiednie lub też zajęcia lekcyjne muszą odbywać się na kilka zmian, czy też budować sale gimnastyczne. To jest dylemat.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#CzesławDąbrowski">Rozumiem, że ci z państwa, którzy są zaangażowani w sprawy sportu będą bardziej zwracać uwagę na aspekt sportowy, ale dla nas ważne jest jedno i drugie i mając do dyspozycji określoną liczbę środków inwestycyjnych, które - jak państwo wiedzą - nie jest nieograniczona i często musimy dokonywać wyboru.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#CzesławDąbrowski">Niezwykle istotne jest to co jeden z panów posłów powiedział, że w tej chwili środki te są dzielone przez kuratora, przy współudziale i po zaopiniowaniu przez samorząd.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#CzesławDąbrowski">Będę bardzo rad, jeżeli pan poseł już w prywatnej rozmowie wskaże przypadki budowania niepotrzebnych szkół. Osobiście nie zetknąłem się z taką sytuacją. Wszystko jest możliwe, ale myślę, że jeżeli taki przypadek rzeczywiście się zdarzył, to jest on sporadyczny i niczym nie wytłumaczalny.</u>
          <u xml:id="u-31.5" who="#CzesławDąbrowski">Generalnie można powiedzieć, że wszystkie budowane szkoły są bardzo potrzebne. Stare obiekty zagrażają bezpieczeństwu dzieci. Dzieci uczą się na kilka zmian. Małe dzieci chodzą do szkół o różnych porach dnia, ponieważ nie ma możliwości, by zajęcia lekcyjne mogły się odbywać w warunkach normalnych i o normalnych porach.</u>
          <u xml:id="u-31.6" who="#CzesławDąbrowski">Takie są kryteria, które rozstrzygają o tym, co, gdzie, kiedy i jak się buduje.</u>
          <u xml:id="u-31.7" who="#CzesławDąbrowski">Pani poseł Ziółkowska zadała pytanie, czy buduje się szkoły bez sal gimnastycznych? Ubolewamy nad tym, ale buduje się.</u>
          <u xml:id="u-31.8" who="#CzesławDąbrowski">Dzieje się tak często w związku z decyzją samorządu, który wielkim wysiłkiem podejmuje starania o budowę nowej szkoły, zdobywając środki skąd tylko się da, inwestując także własne środki, ale nie stać tego samorządu na budowę sali gimnastycznej.</u>
          <u xml:id="u-31.9" who="#CzesławDąbrowski">Powstaje kwestia, czy moglibyśmy i powinniśmy stwarzać rygory, które zabraniałyby budowę szkół bez sal gimnastycznych. Moglibyśmy to robić, ale czy rzeczywiście robić to należy.</u>
          <u xml:id="u-31.10" who="#CzesławDąbrowski">Nikt nie twierdzi, że szkoła bez sali gimnastycznej jest zjawiskiem korzystnym z punktu widzenia wychowania fizycznego dzieci i my sobie z tego doskonale zdajemy sprawę. Niestety, czasami nie ma innego wyjścia i taką szkołę się buduje.</u>
          <u xml:id="u-31.11" who="#CzesławDąbrowski">Jak państwo wiecie sal gimnastycznych na szczęście jest coraz więcej i przynajmniej dwie trzecie szkół posiada takie sale. Podzielam jednak niepokój pani poseł Hyli z powodu faktu, że są gminy, w których nie ma ani jednej sali gimnastycznej.</u>
          <u xml:id="u-31.12" who="#CzesławDąbrowski">Najczęściej są to biedne, wiejskie gminy i mamy w tej kwestii dylemat, ponieważ jeżeli otrzymujemy środki, m.in. z dopłat do stawek Totalizatora Sportowego, to obowiązują pewne rygory. Rozumiem uzasadnienia i racje merytoryczne dla wprowadzenia takich rygorów, ale jeżeli przyjmiemy założenia, że te sale mają mieć określone wymiary, to w tych biednych, wiejskich gminach nie ma szans na dofinansowanie sal gimnastycznych.</u>
          <u xml:id="u-31.13" who="#CzesławDąbrowski">Należy sobie z tego zdawać sprawę i ja nie chcę nikogo i niczego w tym momencie krytykować. Pokazuję jedynie zjawisko.</u>
          <u xml:id="u-31.14" who="#CzesławDąbrowski">Jak państwo wiecie, także ustawa o finansowaniu gmin zakłada określony stopień dofinansowywania inwestycji oświatowych i te limity także nas obowiązują. Powstają przy tym bariery w dofinansowaniu obiektów i inwestycji realizowanych przez poszczególne samorządy.</u>
          <u xml:id="u-31.15" who="#CzesławDąbrowski">Będziemy zwracali się do UKFiT, by w nietypowy sposób odnieść się do gmin, w których nie ma ani jednej sali gimnastycznej. Sądzimy, że w tych przypadkach do kryteriów, które są stosowane w odniesieniu do sal gimnastycznych należy przyjąć założenie nietypowe.</u>
          <u xml:id="u-31.16" who="#CzesławDąbrowski">Nie chcę w tej chwili mówić o szczegółach, jedynie wysuwam propozycję, ale jest to problem. W najbliższych dniach będziemy mieli pełną informację o sytuacji w aspekcie sal gimnastycznych w poszczególnych gminach. Zwróciłem się o taką informację.</u>
          <u xml:id="u-31.17" who="#CzesławDąbrowski">Chciałbym jeszcze raz podkreślić, że nie jest to kwestia niechęci wobec budowy sal gimnastycznych. Jest to jedynie kwestia wyboru pomiędzy zadaniami, które w danym momencie wydają się bardziej konieczne do realizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#TadeuszTomaszewski">Pan poseł Fiedorowicz na pewno nie dąży do tego, byśmy mieli nakazywać, kiedy budować salę gimnastyczną, a kiedy nie. On się jedynie zwrócił z prośbą do tych, którzy mają w ręku instrumenty finansowe, by w rozmowach z władzami oświatowymi próbowali zwracać na to uwagę i by władze oświatowe również chciały partycypować w budowie sal gimnastycznych.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#TadeuszTomaszewski">Taka jest, jak sądzę, konkluzja w wypowiedzi pana posła.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#TadeuszTomaszewski">Sądzę, że przedstawiciele MEN będą zaproszeni na posiedzenie, podczas którego będziemy omawiać zasady i kryteria rozdysponowywania środków na modernizacje, remonty i budowę obiektów. Z pewnością wysłuchamy uwag przedstawicieli MEN, natomiast od prawie 2 lat prowadzimy określoną politykę i trudno będzie panu uzyskać środki na budowę małych sal gimnastycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JózefKaleta">Głosy, które ostatnio padły znacznie wykraczają poza ramy sprawozdania. Przedmiotem naszej oceny ma być sprawozdanie z wykorzystania środków pochodzących z totolotka i myślę, że wyczerpaliśmy dyskusję na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#JózefKaleta">Oceny były pozytywne i sądzę, że powinniśmy wyrazić duże uznanie dla ministra Paszczyka i jego urzędu za cenne inicjatywy i utrzymywanie reżimu finansowego. Obawialiśmy się przecież czy te środki nie będą marnotrawione. Najwyższa Izba Kontroli także pozytywnie ocenia wykorzystanie tego funduszu.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#JózefKaleta">Na podstawie moich kontaktów z wojewodami województw dolnośląskich stwierdzam, że wszyscy oni bardzo pozytywnie oceniają współpracę z panem ministrem Paszczykiem.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#JózefKaleta">Myślę, że możemy zakończyć tę dyskusję. Popieram wniosek pani poseł Grzebisz-Nowickiej o przyjęcie sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#TadeuszTomaszewski">Chciałem zapytać przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli, kiedy będzie zakończona kontrola w urzędzie, łącznie z zakończeniem całej procedury, która się z kontrolą wiąże i czy jest możliwe poinformowanie Komisji o jej wynikach z chwilą rozpatrywania nowelizacji zasad wydatkowania środków na inwestycje i modernizację, ponieważ może się zdarzyć, iż część tych uwag byłaby pomocna przy ustalaniu znowelizowanych zasad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#EdwardBochacz">Planowany termin zakończenia kontroli wypada na grudzień, natomiast informacja o wynikach kontroli, jeżeli nie będzie zgłaszanych zastrzeżeń zostanie udzielona w lutym przyszłego roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#TadeuszTomaszewski">Czyli będziemy mogli się zapoznać z wynikami kontroli w momencie, gdy będziemy rozpatrywali sprawozdanie za cały rok.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#TadeuszTomaszewski">Został zgłoszony wniosek i chciałem jedynie prosić Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki, by w sprawozdaniu rocznym zechciał podjąć się następującej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#TadeuszTomaszewski">Zgodnie z tym co mówił pan poseł Wolfram wniosek, który składa się do banku jest wnioskiem bardzo szczegółowym i można na jego podstawie obliczyć, jaki jest udział poszczególnych podmiotów uczestniczących w inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#TadeuszTomaszewski">Pan poseł pytał również kto jest inwestorem strategicznym. Strategicznym inwestorem na 50 rozpatrywanych dzisiaj inwestycji w każdym przypadku jest samorząd, z wyjątkiem inwestycji strategicznych. To jest odpowiedź na pytanie, kto jest inicjatorem dochodzenia do inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#TadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o telewizję, miałem możliwość osobistego przyglądania się temu jak pan prezes Drożdżyński namawiał tych, którzy realizują program „Mały sport, wielka radość”, aby płacić jedynie za część tej realizacji i żeby drugą część kosztów pokrywała telewizja. Te rozmowy są bardzo trudne.</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#TadeuszTomaszewski">Mamy telewizję publiczną taką, jaką chcieliśmy i ona funkcjonuje m.in. także na podstawie Kodeksu handlowego. Dlatego te rozmowy są tak trudne. Poruszaliśmy te wątki, ale tymczasem zmieniło się kierownictwo programu. Być może wrócimy do tego. Na dzień dzisiejszy tak to wygląda.</u>
          <u xml:id="u-36.6" who="#TadeuszTomaszewski">Czy są inne wnioski?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JózefKaleta">Mam wniosek dotyczący telewizji, czy może raczej uwagę na marginesie. Otóż telewizja publiczna ma w statucie zapis, iż musi prowadzić działalność edukacyjną. Nawet prywatna telewizja, gdy otrzymuje koncesję do czegoś takiego się zobowiązuje. Przewidziane są liczby godzin przeznaczone na programy edukacyjne i to dotyczy także sportu.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#JózefKaleta">Sądzę, że można negocjować te kwestie z zarządami telewizji tak publicznych, jak i prywatnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#KrzysztofWiecheć">Chcę pójść trochę w wątku, którego pan przewodniczący nie rozwinął. Sądzę, że wskazane jest ponowne spotkanie z kierownictwem telewizji. Jeżeli można wnoszę o podjęcie działania w celu odbycia takiego spotkania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#TadeuszTomaszewski">Z pewnością w pierwszym półroczu wrócimy do tej sprawy. Czy są inne wnioski co do zasadniczego tematu dzisiejszych obrad? Nie stwierdzam. Rozumiem, że sprawozdanie zostało przyjęte bez sprzeciwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#KrzysztofWiecheć">Czy sprawy różne również wchodzą w zakres dzisiejszego posiedzenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#TadeuszTomaszewski">Sprawy różne zawsze mogą wejść na porządek posiedzenia, jeżeli jest taka wola posłów.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#TadeuszTomaszewski">Proszę pozwolić, że najpierw dokonamy wyboru posła sprawozdawcy. W poprzednim roku nie było sprawozdania za pierwsze półrocze, tylko było roczne sprawozdanie, ale żeby się nie zbierać drugi raz, proponuję tego wyboru dokonać teraz. Może się okazać, że takie sprawozdanie jednak będzie teraz składane, ponieważ ustawa zobowiązuje do składania tego rodzaju sprawozdania raz na pół roku na forum Sejmu. Proszę uprzejmie o zgłaszanie kandydatur.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Zgłaszam kandydaturę pana posła Tomaszewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#TadeuszTomaszewski">Czy są inne kandydatury? Nie stwierdzam.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#TadeuszTomaszewski">Czy jest zgoda na przyjęcie kandydatury zgłoszonej przez panią poseł Grzebisz-Nowicką? Sprzeciwu nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#TadeuszTomaszewski">Przechodzimy do spraw różnych. Bardzo proszę, zgłaszał się pan poseł Wiecheć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#KrzysztofWiecheć">Chciałem wrócić do sprawy ustawy o kulturze fizycznej, która w dniu dzisiejszym obowiązuje. Mam pytanie do pana prezesa, jak wygląda sytuacja, jeżeli chodzi o przepisy niższego rzędu, ponieważ na wszystkich spotkaniach w klubach sportowych i z innymi środowiskami sportowymi ich przedstawiciele domagają się jak najszybszego wdrażania i pojawienia się przepisów finansowych dotyczących klubów i stowarzyszeń. Nie chcę wspominać już o kwestiach przepisów antydopingowych. Pozostaje jeszcze bardzo wiele szczegółowych kwestii.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#KrzysztofWiecheć">Prosiłbym o odpowiedź w takich zwięzłych, żołnierskich słowach, ponieważ dojrzewa wiele problemów, które w najbliższym czasie mogą eksplodować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#TadeuszTomaszewski">W takim razie prosimy o rzeczywiście krótką odpowiedź, ponieważ 19 listopada w porządku posiedzenia Komisji mamy punkt dotyczący informacji o stanie realizacji aktów wykonawczych do ustawy o kulturze fizycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#StefanPaszczyk">Dzisiaj podczas posiedzenia Komitetu Społeczno-Politycznego, w momencie gdy zależało nam na bardzo sprawnym przeprowadzeniu kolejnego rozporządzenia okazało się, że bardzo długo oczekiwana ustawa ma bardzo dużo wad, ponieważ nie wszędzie były robione symulacje skutków. Podstawowy zarzut jest taki, że nie może być wydane rozporządzenie, ponieważ nie ma ustawowego przyzwolenia na rozwiązanie problemu bezpieczeństwa widowni. Nie ma takiego zapisu i prawnicy odrzucają.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#StefanPaszczyk">Będziemy próbowali coś z tym zrobić, a jeżeli wyniknie taka potrzeba będziemy wnosili o nowelizację ustawy.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#StefanPaszczyk">Jeżeli chodzi przykładowo o współzawodnictwo krajowe i jego premiowanie, to nikt nie sięgną swoją wyobraźnią do tego, co to naprawdę znaczy. Na szczęście pomogli mi wojewodowie, odrzucając te koncepcje. Nie można przecież płacić zawodnikom za trzy pierwsze miejsca na mistrzostwach Polski, ponieważ takich zawodników mielibyśmy 1000–2000 i jest oczywiste, że budżet państwa nie może za to płacić.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#StefanPaszczyk">Przecież państwu jest wszystko jedno z jakiego województwa pochodzi osoba, która zdobywa mistrzostwo kraju. Takie premie powinny być w gestii samorządu, prezydenta miasta, jeżeli chce promocji swojego miasta czy regionu.</u>
          <u xml:id="u-46.4" who="#StefanPaszczyk">Oznacza to, że niektórych zapisów ustawy nie będę mógł wykonać, a niektórych nie będę chciał wykonać. To drugie dotyczy wypłacania zawodnikom premie za współzawodnictwo krajowe. Budżet państwa nie powinien być tym obciążony.</u>
          <u xml:id="u-46.5" who="#StefanPaszczyk">Proszę zrozumieć, że mamy ogromne kłopoty i przyjdziemy z nimi na kolejne posiedzenie Komisji, zdając sprawozdanie na jakim etapie jesteśmy. Problemy są ogromne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#TadeuszTomaszewski">Czy jeszcze ktoś chciałby zabrać głos w sprawach różnych? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#TadeuszTomaszewski">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>