text_structure.xml
123 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#WiesławaZiółkowska">Proponuję, aby podczas dzisiejszego posiedzenia rozpatrywać kolejne artykuły projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#WiesławaZiółkowska">Czy są uwagi do proponowanego porządku obrad?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#RyszardBugaj">Wnoszę, aby pierwszą fazę dzisiejszego posiedzenia poświęcić kwestiom dotyczącym filozofii ustawy na tle ogólnej ewolucji systemu podatkowego. Tak się bowiem dzieje, że ustawicznie zajmujemy się odcinkowymi nowelizacjami różnych ustaw, w tym także ustaw podatkowych i nie bardzo wiadomo, jaki las ma wyrosnąć z poszczególnych drzewek, które sadzimy. Mam na myśli rozległe następstwa nie tylko ekonomiczne, ale także i społeczne.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#RyszardBugaj">Projekt ustawy podatkowej na całym świecie wywoływałby powszechną debatę, natomiast w Polsce jest on praktycznie nieobecny w mediach.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#RyszardBugaj">W całym uzasadnieniu do omawianej dzisiaj ustawy, przedstawionej przez Ministerstwo Finansów, nie ma żadnej wypowiedzi dotyczącej skutków i następstw ekonomicznych i społecznych.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#RyszardBugaj">Wobec tego proponuję rozpoczęcie dzisiejszej debaty od merytorycznego uzasadnienia, które przedstawiłby resort finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#WitoldModzelewski">Uważam, że pytanie posła R. Bugaja, dotyczące szerszego tła projektu omawianej dzisiaj ustawy, bez wątpienia jest zasadne. Już w toku plenarnych obrad Sejmu miałem okazję powiedzieć, że jest to tak zwana mała nowela, mająca na celu dostosowanie regulacji prawnych, powstałych na początku lat osiemdziesiątych, do elementarnych, zmieniających się wymogów gospodarki rynkowej.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#WitoldModzelewski">Ustawa o podatku od spadków i darowizn, w swoim dotychczasowym kształcie, jest jedną z najstarszych konstrukcji podatkowych. Pod wieloma względami jest ona dostosowana do realiów gospodarki socjalistycznej i w wielu swoich elementach jest przesiąknięta tymi elementami, które - w moim przeświadczeniu - zdezaktualizowały się. Przy czym - muszę zaznaczyć - że nie są to koncepcje o naturze podstawowej, są to raczej koncepcje ze wszech miar szczegółowe, dotyczące elementów techniczno-prawnych, lub organizacyjno-prawnych, ale także i merytorycznych.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#WitoldModzelewski">Zatem trzeba się zastanowić, jak na to patrzeć z perspektywy swojego rodzaju szerszego tła, o czym mówił poseł R. Bugaj. Jest to otwarcie debaty na temat podatków majątkowych, czyli sfery, która do tej pory nie została dotknięta ręką reformatorów. Wobec tego sfera ta egzystuje w formie ukształtowanej i przyjętej w Polsce sprzed okresu gospodarki rynkowej.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#WitoldModzelewski">Podatki majątkowe, do których zalicza się podatki od stanu majątkowego i podatki od przyrostu majątku, są tym elementem, który jeszcze nie został przebudowany w naszym kraju.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#WitoldModzelewski">Najbardziej istotną częścią systemu podatków majątkowych jest podatek od majątku posiadanego. W Polsce istnieją trzy rodzaje takich podatków. Są to podatki od nieruchomości, podatek leśny i podatek rolny. W tej dziedzinie parlament jeszcze nie zadecydował o kształcie przyszłych reform. Obecnie trwają bardzo intensywne prace, już na szczeblu międzyministerialnym, na temat koncepcji podstawowego członu systemu podatkowego, tzn. przebudowy podatków majątkowych, dotyczącej stanu posiadania majątku.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#WitoldModzelewski">Prace na szczeblu międzyresortowym zakończone zostaną już w przyszłym miesiącu, natomiast projekty ustawodawcze zostaną przedłożone rządowi prawdopodobnie około czerwca tego roku, czyli perspektywa jest już bardzo bliska.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#WitoldModzelewski">Moim zdaniem, dopiero kształt tej reformy rozstrzygnie pytanie postawione przez posła R. Bugaja, dotyczące wielkiej reformy podatków od spadków i darowizn, ponieważ podatki od tzw. nadzwyczajnych przyrostów majątku, czyli podatki przede wszystkim od spadków, są pochodną koncepcji opodatkowania stanu posiadania majątkowego.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#WitoldModzelewski">Stąd też „mała reforma” ma na celu dostosowanie funkcjonującej ustawy do potrzeb gospodarki rynkowej, bez ambicji generalnej przebudowy podatków majątkowych. Reforma ta nie da jeszcze odpowiedzi na pytania o charakterze fundamentalnym. Pytania tego typu zostaną postawione Sejmowi wraz z przedłożeniami rządowymi, dotyczącymi wielkiej reformy podatków majątkowych, przede wszystkim podatków od stanu posiadania majątkowego.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#WitoldModzelewski">Rząd tej kwestii jeszcze nie rozstrzygnął, choć debata, jaką dzisiaj odbyliśmy, wskazuje na integralny kierunek działania, dotyczący przebudowy podatków majątkowych od stanu posiadania majątku. Jeżeli Sejm przyjmie przygotowywane przez rząd rozstrzygnięcie, dopiero ono będzie miało znamiona wielkiej reformy systemu podatków majątkowych, które będzie warunkować kształt od przyrostu majątkowego.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#WitoldModzelewski">Te sprawy się determinują. Najpierw musimy rozstrzygnąć podstawową linię podatków majątkowych, tzn. ustalić, jak ustawodawca polski ma podejść do majątku jako przedmiotu opodatkowania. Musi być wiadomo czy ma to być podatek powszechny, selektywny, czy podatek od stanu posiadania majątku, jako określonego stanu fizycznego, czy też od stanu wartościowego. Są to pytania, na które polski ustawodawca jeszcze nie odpowiedział.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#WitoldModzelewski">Jeżeli na pytania, które postawiłem, znajdziemy odpowiedź, a będzie to możliwe, gdy rząd przedłoży projekty, to wówczas stanie problem, jak dostosować do przyszłego podatku majątkowego od stanu posiadania majątku, podatek od nadzwyczajnych przyrostów majątkowych.</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#WitoldModzelewski">W chwili obecnej nie warto dostosowywać podatku od spadków i darowizn do dzisiejszej konstrukcji podatku majątkowego, czyli przede wszystkim do podatku od nieruchomości w obecnym jego kształcie, bo konstrukcja ta, prędzej czy później, po prostu zniknie.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#RyszardBugaj">Rozumiem, że występują pewne elementy dostosowania tej ustawy do realiów gospodarki rynkowej, na przykład elementy związane z definiowaniem tego, co się dziedziczy - i z nimi się zgadzam. Są też projekty, które - w moim przekonaniu, idą pod prąd zamysłu ustawy. Chciałbym się dowiedzieć, czym kierował się np. rząd, podejmując decyzję o zasadniczym obniżeniu obciążeń podatkiem spadkowym, mimo że obciążenia te, na tle porównań międzynarodowych, w dotychczasowym uregulowaniu, są raczej niskie.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#RyszardBugaj">Chciałbym wiedzieć, czy mieści się to w owej szerszej filozofii ustawy, czy też nie.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#RyszardBugaj">Szersza filozofia uregulowań prawnych znajduje się obecnie na etapie opracowywania. Wobec tego nie należy tworzyć projektów, które miałyby wejść w życie, sprzecznych z tą filozofią.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#RyszardBugaj">Zrozumiałem, że wiceminister W. Modzelewski w czerwcu ma zamiar przyjść do parlamentu z obszerniejszą koncepcją systemu podatkowego. Dlatego też chciałbym wiedzieć jak długo, dyskutowane przez nas dzisiaj uregulowania mają obowiązywać, skoro z samego założenia są rozwiązaniami przejściowymi. Czy w takiej sytuacji nie należy sprawy odłożyć do czerwca? Przypominam, że rząd blokował nasze projekty pod hasłem ordynacji podatkowej, która miała być przygotowana, ale kolejne terminy nie zostały dotrzymane.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#RyszardBugaj">Kolejne pytanie dotyczy kwestii, której dzisiaj wiceminister W. Modzelewski nie podniósł. Mam na myśli argumentację na rzecz niskiego opodatkowania darowizn.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#RyszardBugaj">Należy sobie odpowiedzieć na pytanie czy jesteśmy zainteresowani, aby umowa o darowizny rozpowszechniała się, a tak właśnie się stanie przy niskim opodatkowaniu darowizn. Istnieje obawa, że umowa tego typu zastępować będzie inną umowę z tej racji właśnie, że będzie umową niskoopodatkowaną.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WitoldModzelewski">Poseł R. Bugaj zwrócił uwagę na terminy, które rzekomo minęły, z tym się nie mogę zgodzić.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#WitoldModzelewski">Chcę przypomnieć to, co wielokrotnie mówiłem w Sejmie, m.in. również podczas posiedzeń Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów, na temat terminów związanych z przygotowaniem ordynacji podatkowej.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#WitoldModzelewski">Rząd został zobowiązany do wypracowania koncepcji tej ordynacji do końca 1994 r. Natomiast projekt przedłożony zostanie Sejmowi pod koniec I kwartału bądź na przełomie I i II kwartału tego roku - dokładnych terminów w tej chwili nie pamiętam.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#WitoldModzelewski">Chcę poinformować posłów, że minister finansów już zakończył prace nad ordynacją podatkową. Obecnie rozpoczyna się etap prac międzyresortowych i w kwietniu projekt zostanie przedłożony Radzie Ministrów. Jeżeli Rada Ministrów projekt ten przyjmie, to zostanie on również przedłożony Sejmowi.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#WitoldModzelewski">Natomiast jeżeli chodzi o podane terminy sporządzenia koncepcji i projektu ordynacji podatkowej, to mogę brać odpowiedzialność tylko za te, które sam zgłosiłem. Dane te przytaczam gwoli ustalenia faktografii.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#WitoldModzelewski">Wracam teraz do pytań postawionych przez posła R. Bugaja. Zacznę od odpowiedzi na pytanie: jak długo mają obowiązywać uregulowania tzw. małej reformy. Odpowiem zatem, że długo, ponieważ reforma podatków majątkowych ma swoją inercję z samej natury rzeczy.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#WitoldModzelewski">Aby wprowadzić nowy, przebudowany podatek majątkowy, muszą upłynąć całe lata przygotowań. Są to bowiem podatki najbardziej skomplikowane technicznie. Tak jest zwłaszcza w Polsce obecnej doby, gdyż brak jest rozwiązań, które pozwalałyby na szybkie wdrożenie tych podatków.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#WitoldModzelewski">Trzeba dostosować istniejące ewidencje, przede wszystkim mam na myśli ewidencje nieruchomości i wypełnić treścią pusty zapis ustawowy o ewidencji budynków. Zobowiązanie do wprowadzenia tego typu ewidencji ma już ponad 30 lat i nigdy nie zostało zrealizowane.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#WitoldModzelewski">Jeżeli nawet Sejm podejmie w tym roku ustawę o wprowadzeniu reformy podatków majątkowych, to okres prac wdrożeniowych musi trwać w Polsce co najmniej kilka lat.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#WitoldModzelewski">W myśl koncepcji rządowej w grę wchodzi data 1 stycznia 1999 r. Data ta już była przedstawiana. Warunkiem dotrzymania tego terminu jest przyjęcie odpowiednich ustaw najpóźniej na początku przyszłego roku. Jest to zatem nie tylko kwestia prawa, ale także długiego okresu vacatio legis, niezbędnego dla przygotowań o charakterze technicznym. To nie jest operacja tak prosta jak zamiana podatku obrotowego na podatek VAT, gdzie istnieje i ewidencja i doświadczenie. W przypadku podatków majątkowych wkraczamy w sferę pozbawioną nawet niezbędnych urządzeń.</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#WitoldModzelewski">A zatem odpowiadając już wprost na pytanie posła R. Bugaja stwierdzam, że te uregulowania mają obowiązywać tak długo, dopóki reforma nie zostanie wdrożona, a jest to kwestia kilku lat.</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#WitoldModzelewski">Jeżeli zatem uważamy, że reforma podatków majątkowych stanowi pewną całość, a co do tego nie ma między nami różnicy zdań, to dopiero wdrożenie podatków majątkowych od stanu posiadania majątku, uwarunkuje kształt podatku od przyrostu majątku, czyli nie jest to ani kwestia miesięcy, ani nawet roku.</u>
<u xml:id="u-5.12" who="#WitoldModzelewski">Nigdy nie ukrywałem, że jest to rozwiązanie przejściowe, zatem nie można go traktować w kategoriach zarzutów. Proste elementy, usprawniające i dostosowujące uregulowania do obecnych realiów, muszą być wprowadzone jak najszybciej, ale najpierw trzeba zdecydować o podstawowym kształcie reformy podatków majątkowych. W tej dziedzinie jeszcze rozwiązań nie ma, czyli proponowane rozwiązanie ma charakter przejściowy. Pamiętać też należy, iż okres przejściowy będzie trwał co najmniej dwa lub trzy lata.</u>
<u xml:id="u-5.13" who="#WitoldModzelewski">Poseł R. Bugaj pytał czym się kierował rząd łagodząc progresję podatkową. Otóż rząd kierował się przede wszystkim realizmem. Złagodzenie tych podatków nastąpiło już mocą aktów wykonawczych.</u>
<u xml:id="u-5.14" who="#WitoldModzelewski">Poseł R. Bugaj ma rację mówiąc, że w innych krajach podatek ten jest wyższy. Możemy powiedzieć więcej, że w innych krajach jest bardziej stroma i wyższa progresja podatków dochodowych. To jest prawda, ale nie możemy przyjmować automatycznie rozwiązań funkcjonujących w innych krajach tylko dlatego, że są tam wyższe podatki. W tej dziedzinie możemy mieć na ten temat różne zdania. Możemy mieć ten sam argument prawno-porównawczy i odmienną opinię.</u>
<u xml:id="u-5.15" who="#WitoldModzelewski">To prawda, że w innych krajach są wyższe i bardziej rozbudowane podatki od spadków, jest też większa liczba grup podatkowych i większa różnorodność obciążeń.</u>
<u xml:id="u-5.16" who="#WitoldModzelewski">U nas podatek ten, przy obecnej swojej progresji, w dalszym ciągu jest podatkiem omijanym na skalę masową. Dochody z tego podatku, o których miałem okazję poinformować podczas posiedzenia plenarnego Sejmu, są śmiesznie niskie.</u>
<u xml:id="u-5.17" who="#WitoldModzelewski">Rodzi się pytanie, czy podatek w tym kształcie, w jakim jest zawarty w ustawie, ma szanse być realnie wyegzekwowany, skoro nabywanie nieruchomości w trybie spadku odbywa się drogą podejmowania decyzji przez spadkobierców. To oni składają wniosek o stwierdzenie nabycia spadku, albo go po prostu nie składają.</u>
<u xml:id="u-5.18" who="#WitoldModzelewski">Dochody z podatku spadkowego pomniejszone są przez urzędy gmin, które mają prawo do zwalniania z tegoż podatku podatników danej gminy. Zaznaczyć należy, że jest to podatek gminy.</u>
<u xml:id="u-5.19" who="#WitoldModzelewski">Okazuje się, że podatek, który relatywnie jest wysoki na tle innych krajów, w praktyce jest podatkiem niższym. Faktycznie w ustawie jest to bardzo wysoka progresja, ale w istocie w skali roku wpływa zaledwie kilkaset miliardów starych złotych z tego tytułu.</u>
<u xml:id="u-5.20" who="#WitoldModzelewski">Oczywiście można się nie godzić z prezentowanym przeze mnie punktem widzenia, ale należy go przynajmniej wziąć pod uwagę.</u>
<u xml:id="u-5.21" who="#WitoldModzelewski">Jeżeli chcemy, żeby podatek ten wpływał jako dochód gminy, to możemy obniżając jego ciężar jednostkowy doprowadzić do tego, że w większym zakresie stan faktyczny będzie się pokrywał ze stanem prawnym, czyli podatnicy nie będą unikać płacenia podatku od spadku i darowizn.</u>
<u xml:id="u-5.22" who="#WitoldModzelewski">W tej dziedzinie, niestety, funkcjonuje nie tylko polska zależność, polegająca na tym, że im wyższy jest podatek spadkowy, tym jest większa skala nieformalnego obrotu pomiędzy spadkodawcą a spadkobiercą, nieujawnionego dla potrzeb podatkowych.</u>
<u xml:id="u-5.23" who="#WitoldModzelewski">To jest główny, ale nie jedyny powód niskiego opodatkowania spadków.</u>
<u xml:id="u-5.24" who="#WitoldModzelewski">Poseł R. Bugaj prosił także o uzasadnienie niskiego opodatkowania darowizn. Niskie opodatkowanie wynika z samej istoty tej konstrukcji podatkowej. W moim przekonaniu, konstrukcja ta będzie musiała zostać zweryfikowana.</u>
<u xml:id="u-5.25" who="#WitoldModzelewski">Rewizja polegałaby na tym, aby rozdzielić dwa przedmioty opodatkowania - darowiznę i spadek. W moim przekonaniu są to dwa różne zjawiska i dwie różne aksjologie.</u>
<u xml:id="u-5.26" who="#WitoldModzelewski">Wielka podstawowa reforma powinna w tym przypadku stworzyć dwa podatki. Jednym z nich powinien być podatek od spadków, kierujący się odrębną aksjologią. Być może podatek ten byłby bardziej niż obecnie zbliżony do doświadczeń Zachodniej Europy. Problem spadków i darowizn powinien stać się przedmiotem dwóch różnych konstrukcji podatkowych.</u>
<u xml:id="u-5.27" who="#WitoldModzelewski">Dzisiaj jesteśmy niewolnikami aktualnie obowiązującej konstrukcji. Ta niewolnicza zależność polega na tym, że musimy dostosować stawkę do wspólnego przedmiotu opodatkowania jakim są i spadek i darowizna. W moim przekonaniu, te dwa pojęcia trzeba w perspektywie rozdzielić.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#RyszardBugaj">Nie wiem, czy wiceminister W. Modzelewski czytał ekspertyzę prof. Jana Głuchowskiego, który ma inny niż zaprezentowany tu przed chwilą pogląd.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#WitoldModzelewski">Oczywiście, ekspertyza, na którą powołuje się poseł R. Bugaj, jest mi znana.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#RyszardBugaj">Chciałbym, aby wiceminister W. Modzelewski w takim razie zechciał dostrzec, że poglądy prawników w tej sprawie wykazują zróżnicowanie. To jedna kwestia.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#RyszardBugaj">Sprawa druga polega na tym, że nie usłyszałem niczego na temat motywacji tak niskiego opodatkowania darowizn. Czy chcemy umowy o darowiznach upowszechniać w naszej gospodarce?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WitoldModzelewski">Ponieważ zaszły tu nieporozumienia, postaram się uwypuklić tę część mojej wypowiedzi, która została odebrana nieco inaczej niż to było moją intencją.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#WitoldModzelewski">W moim przekonaniu nie pominąłem odpowiedzi na żadne z pytań zadanych przez posła R. Bugaja, skoro jednak zrodziły się niejasności, przechodzę do ponownych wyjaśnień.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#WitoldModzelewski">Polska konstrukcja podatku od spadków i darowizn łączy w jednej ustawie spadki, darowizny i zasiedzenia, a są to trzy różne zjawiska. To, że częstokroć łączy się formalnie spadki i darowizny, jeszcze o niczym nie świadczy.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#WitoldModzelewski">Drugim elementem dla sprawy jest fakt, że w zasadzie przyjmuje się tę samą konstrukcję podatkową dla spadku i darowizny, czego nie ma w ekspertyzie prof. J. Głuchowskiego, a co jest rzeczą powszechnie znaną.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#WitoldModzelewski">Nawet jeżeli w obecnym systemie mamy do czynienia z formalnym połączeniem w jednej ustawie spadków i darowizn, to wówczas są dwie różne stawki, odrębne dla spadków i odrębne dla darowizn, czyli ustawodawca różnicuje przedmiot opodatkowania, np. preferujemy darowizny. Darowizny jednak preferowane są w ten sposób, że bardzo wysoko opodatkowuje się spadki.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#WitoldModzelewski">W czasie debaty poseł R. Bugaj użył określenia „transfer międzypokoleniowy”. Niektóre obce ustawodawstwa preferują transfer międzypokoleniowy w formie darowizny. Znaczy to, że różnicują obciążenia spadków, znacznie wyżej opodatkowanych, od darowizn, które są niżej opodatkowane. Służyć ma to temu, aby darowizny były korzystniejsze dla podatnika metodą transferu międzypokoleniowego.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#WitoldModzelewski">W prawie polskim, z którym obecnie mamy do czynienia, spotykamy się tylko z jedną konstrukcją podatkową, czyli w konsekwencji z jednym też przedmiotem opodatkowania. Wobec tego, jeżeli chcemy, przy tej konstrukcji podatku, stworzyć jednolite zasady opodatkowania, to powodują one, że skala obciążenia spadkobrania jest uwarunkowana obciążeniem darowizn.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#WitoldModzelewski">Wniosek, jaki wynika z takiego stanu rzeczy, skłania do przeprowadzenia i małej i wielkiej reformy systemu podatkowego.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#WitoldModzelewski">Jeżeli mamy zachować jednolitość tej konstrukcji, to musimy iść zgodnie z jej logiką. Natomiast perspektywicznie, nawet jeżeli miałoby się zachować w jednej ustawie opodatkowanie spadków i darowizn, to powinny być inne stawki oraz inna skala podatkowa. Ale jest to mój pogląd, gdyż rząd jeszcze się nie wypowiedział w tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#WiesławaZiółkowska">Wiceminister W. Modzelewski mówił o zwalnianiu przez gminy z opodatkowania. Interesujące jest wobec tego, jaka jest skala tych zwolnień. Czy Ministerstwo Finansów dysponuje takimi danymi? Interesuje mnie też jakie były wpływy z tego podatku w roku 1993 i w roku 1994.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WitoldModzelewski">Było to 350 mld zł w roku 1993 i 436 mld zł w roku 1994. Oczywiście z pamięci nie powiem o ile obniżenie podatku było wynikiem samoistnych działań gmin.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#WitoldModzelewski">W tej sprawie prowadzimy badania. Zobowiązuję się uzyskać informacje, o które pyta poseł W. Ziółkowska, zaznaczając, iż są to samodzielne decyzje poszczególnych gmin.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#WiesławaZiółkowska">Chcielibyśmy wiedzieć, jak się korzysta z tego uprawnienia i w jakim stopniu decyzje o zwolnieniach podatkowych spowodowały uzupełnienie wpływów do budżetu gmin. Chodzi o lata 1993–1994.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WitoldModzelewski">Jest to sprawa do sprawdzenia, w tej chwili nie mogę podać szczegółowych danych.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#WiesławaZiółkowska">Proszę o powiadomienie nas w tym tygodniu, jaką informację możemy otrzymać w miarę szybko, a jaką nieco później.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#StanisławStec">Chciałbym się dowiedzieć, czy przy tym projekcie, który dzisiaj mamy omawiać, rząd rozważał możliwość, aby rozdzielić opodatkowanie spadków od opodatkowania darowizn.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WitoldModzelewski">Przy tym projekcie rząd nie rozważa takiej możliwości. Natomiast w toku dyskusji i wymiany poglądów ujawniła się taka właśnie teza, którą uważam za godną przedyskutowania w perspektywie i przyjęcia w polskim ustawodawstwie. Jeżeli zachować formalną jedność tego podatku w ustawie o podatku od spadków i darowizn, to równie godną zainteresowania jest propozycja, aby darowizny przeszły do podatku dochodowego od osób fizycznych. Jednak przynajmniej w perspektywie należałoby zróżnicować stawki podatkowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#RyszardBugaj">Po wysłuchaniu wystąpienia wiceministra W. Modzelewskiego stwierdzam, że nie rozumiem obszernych fragmentów zaprezentowanych wyjaśnień. Poszczególne fragmenty wystąpienia rażą niespójnością.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#RyszardBugaj">Są dwie możliwości. Pierwsza z nich polega na tym, że zaproponowana zmiana, która w swoich fragmentach ma charakter fundamentalny, jest zmianą dotyczącą dłuższego czasu i jej wdrożenie wymaga kilku lat.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#RyszardBugaj">W konsekwencji upływu czasu zmiana ta utrwali się zarówno w świadomości społecznej, jak i prawnej i stanie się w istocie zmianą nieusuwalną.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#RyszardBugaj">Jest to druga możliwość, w myśl której jest to zmiana o charakterze doraźnym. Ale jeżeli tak jest w istocie, to rodzi się pytanie, po co tę zmianę wprowadzać.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#RyszardBugaj">Jeżeli przyjmiemy możliwość zastosowania pierwszego rozwiązania, w myśl którego zmiany w systemie podatkowym wymagają kilku lat, to dlaczego te perspektywiczne w istocie zmiany nie mieszczą się w szerszej koncepcji systemu podatkowego?</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#RyszardBugaj">Muszę przyznać, że oświadczeń Ministerstwa Finansów, podobnie jak i wystąpień koalicji, odnoszących się do ewolucji systemu podatkowego, słucham z coraz bardziej rosnącą niecierpliwością.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#RyszardBugaj">Przypominam, że w ciągu ostatnich dwóch kadencji zgłaszane były np. projekty koalicyjne, dotyczące opodatkowania z tytułu posiadania pojazdów mechanicznych i przerzucenie tego podatku w cenę paliwa.</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#RyszardBugaj">Po dwóch latach dowiadujemy się, że nic z tego nie będzie, że nie zostanie to zaakceptowane.</u>
<u xml:id="u-17.8" who="#RyszardBugaj">Nie mamy żadnych gwarancji czy będzie jakikolwiek postęp w zakresie obecnie dyskutowanej ustawy, czy ta koncepcja ostatecznie zostanie przeprowadzona, czy też nie.</u>
<u xml:id="u-17.9" who="#RyszardBugaj">Uważam, że w tej ustawie są dwa istotne elementy mające charakter doraźny i uważam, że powinniśmy je zaakceptować i przyjąć, poza jakąkolwiek szerszą koncepcją.</u>
<u xml:id="u-17.10" who="#RyszardBugaj">Jeden z nich, to opodatkowanie spadków uzyskanych za granicą. Jest to rzeczywiście element nierówności i trzeba go zredukować, nie czekając na ogólną koncepcję.</u>
<u xml:id="u-17.11" who="#RyszardBugaj">Druga kwestia natomiast dotyczy szeroko rozumianych praw autorskich, co też wymaga pilnego uregulowania.</u>
<u xml:id="u-17.12" who="#RyszardBugaj">Inne sprawy wymagają natomiast rozpatrzenia w kategoriach szerszej koncepcji systemu podatkowego. To, co mówi wiceminister W. Modzelewski, w sprawie czasu niezbędnego do rozwiązywania poszczególnych problemów, jakie niesie reforma systemu podatkowego, wydaje mi się wysoce wątpliwe w dwóch miejscach.</u>
<u xml:id="u-17.13" who="#RyszardBugaj">Nie wiem czy to musi aż tak długo trwać, choć przyznaję, że wiceminister W. Modzelewski ma tu przewagę w dysponowaniu wiedzą merytoryczną. Myślę, że są możliwe do zastosowania rozwiązania przejściowe, dotyczące opodatkowania według wartości nieruchomości. Sądzę jednak, że nie trzeba czekać aż do wdrożenia całego wielkiego systemu wymagającego wprowadzenia katastru, można to zrobić znacznie wcześniej w pewnych uproszczonych formach.</u>
<u xml:id="u-17.14" who="#RyszardBugaj">Jeżeli w tej chwili pobieramy do budżetu państwa określone dochody z tytułu zbycia nieruchomości, to nie czynimy tego według oświadczeń stron, a według pewnego określenia sposobu wyceny, który się powszechnie stosuje.</u>
<u xml:id="u-17.15" who="#RyszardBugaj">Pewien postęp możemy uzyskać szybko i bez czekania. Jest to kwestia woli politycznej, określenia czy chce się to robić, czy też nie. Moim zdaniem nie ma tej woli politycznej.</u>
<u xml:id="u-17.16" who="#RyszardBugaj">Natomiast - co muszę podkreślić z całym naciskiem - w tym projekcie jest ewidentna wola polityczna, aby dziedziczenie wielkich fortun, które się w Polsce już zaczęło, było - praktycznie rzecz biorąc - zwolnione z opodatkowania.</u>
<u xml:id="u-17.17" who="#RyszardBugaj">Taka właśnie wola polityczna wyziera z tego projektu i to w sposób oczywisty. Jasnym jest, że o odpowiednim przegłosowaniu projektu zadecydują kryteria polityczne</u>
<u xml:id="u-17.18" who="#RyszardBugaj">Do ustawy tej mógłbym się przychylić tylko wówczas, gdybyśmy ją ograniczyli do dwóch niewielkich, wymienionych już przeze mnie elementów i może jeszcze do jakichś spraw o charakterze ściśle legislacyjnym.</u>
<u xml:id="u-17.19" who="#RyszardBugaj">Proponuję, aby jednak odłożyć zasadnicze kwestie regulacji opodatkowania darowizn i spadków do czasu przedstawienia przez Ministerstwo Finansów szerszej koncepcji oraz do czasu przeprowadzenia przez rząd globalnej dyskusji nad tym problemem.</u>
<u xml:id="u-17.20" who="#RyszardBugaj">Mam nadzieję, że wiceminister W. Modzelewski zechce się ustosunkować do tej propozycji w imieniu rządu.</u>
<u xml:id="u-17.21" who="#RyszardBugaj">W kontekście tego, co powiedziałem, chciałem się dowiedzieć, czy wiceminister W. Modzelewski widzi możliwość rozdzielenia tej ustawy na maleńką, doraźną nowelizację oraz odrodzenie tego, co dotyczy wielkich spraw, mających konsekwencje społeczne i polityczne, do czasu przedstawienia szerszej koncepcji regulacji systemu podatkowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#StanisławMazurkiewicz">Interesuje mnie jak poseł R. Bugaj odnosi się do zawartego w projekcie ustawy łagodniejszego niż dotychczas traktowania dziedziczenia mieszkań w granicach minimalnego standardu oraz dziedziczenia gospodarstw rolnych, na których nadal pracują spadkobiercy.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#RyszardBugaj">Mówiłem już o tym podczas debaty plenarnej, iż do tej propozycji odnoszę się jak najlepiej. Jednak precedens w tym przypadku polega także na tym, że w pierwszej grupie podatkowej ostatnia granica dziedziczenia normalnego majątku wynosi 1130 mln zł, co stanowi wartość połowy przeciętnego samochodu. Nie ma już wydzielonych żadnych innych grup. Tu obowiązuje podatek w wysokości 7%.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#RyszardBugaj">Takich precedensów nie ma nigdzie indziej, chyba tylko gdzieś w Afryce, ale nic mi o tym nie wiadomo...</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#WitoldModzelewski">Nie czuję się kompetentny do prowadzenia sporów politycznych, mogę powiedzieć tylko, że poseł R. Bugaj stawia podstawowe pytanie, na które należy odpowiedzieć.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#WitoldModzelewski">Pytanie brzmi: czy przejmując majątek w drodze spadku, gmina nie państwo, bo stroną nie jest skarb państwa, ma przejąć część tego majątku?</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#WitoldModzelewski">A zatem, czy podatek od spadku ma być realnym podatkiem majątkowym, to znaczy takim, który jest płatny z tego majątku, czy też ma być podatkiem płatnym z bieżących dochodów spadkobiercy.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#WitoldModzelewski">Rodzi się kolejne pytanie, jak na to odpowiada dzisiaj omawiany projekt ustawy. Projekt odpowiada w sposób bardzo ostrożny, aby podatek był podatkiem majątkowym, ale żeby zdecydowana większość podatników, zwłaszcza zaliczających się do pierwszej grupy, mogła go zapłacić z własnych dochodów bieżących.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#WitoldModzelewski">Poseł R. Bugaj ma rację, że tak wielki problem jak opodatkowanie spadków nie wywoła w Polsce wielkiej debaty. To jest rzeczywiście zastanawiające, że wobec tak wielkiego problemu panuje milczenie społeczne.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#WitoldModzelewski">Intencją tego projektu, owej małej reformy jest to, aby mimo tego, że jest to podatek majątkowy, nie był - w pierwszej i drugiej grupie - podatkiem, którego nie mógłby w zasadzie ponieść zwykły spadkobierca ze swoich bieżących dochodów.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#WitoldModzelewski">Aż się ciśnie pytanie, czy w przypadku spadków i darowizn, gmina ma przejąć część tego majątku w formie pieniężnej. Zaznaczam część majątku, nie bieżących dochodów. Na pytanie to odpowiadam przecząco.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#WitoldModzelewski">Podatek powinien być skonstruowany, a ten sposób, aby spadkobierca mógł go zapłacić z bieżących dochodów, z reguły - bo oczywiście będą wyjątki - powinna obowiązywać taka właśnie zasada.</u>
<u xml:id="u-20.8" who="#WitoldModzelewski">Jeżeli Sejm uzna, że podatek od spadków w pierwszej grupie podatkowej, w najbliższej rodzinie, ma być na tyle wysoki, aby trzeba było spieniężyć część majątku, to tak będzie. Jednak zanim zapadnie taka decyzja należy się zastanowić, czy powinniśmy iść w takim właśnie kierunku.</u>
<u xml:id="u-20.9" who="#WitoldModzelewski">Musimy rozważyć, czy bierzemy pod uwagę możliwość zapłaty tego podatku przez przeciętnego spadkobiercę, który - w moim przekonaniu - wówczas, gdy zalicza się do najbliższej rodziny spadkodawcy, powinien podatek ten zapłacić nie spieniężając majątku. Dyskutujemy o sprawiedliwości podatkowej i właśnie takie rozwiązanie osobiście uważam za sprawiedliwe.</u>
<u xml:id="u-20.10" who="#WitoldModzelewski">Natomiast polską tradycją jest, iż ten, kto jest dalej, w sensie rodzinnym lub w ogóle nie jest powiązany ze spadkodawcą, płaci więcej.</u>
<u xml:id="u-20.11" who="#WitoldModzelewski">Uważam, że ci, którzy są bliscy spadkodawcy i darczyńcy w sensie rodzinnym, nie powinni dzielić się z gminą majątkiem. Uważam, że takie rozwiązanie jest sprawiedliwe, choć i na temat sprawiedliwości można toczyć spory, a sprawiedliwość podatkowa jest najtrudniejsza do zdefiniowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#WiesławaZiółkowska">Było pytanie, jak wiceminister W. Modzelewski ustosunkowuje się do propozycji ograniczenia nowelizacji w zakresie wymienionym przez posła R. Bugaja.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#RyszardBugaj">Spraw istotnych jest mniej niż to pierwotnie mówiłem. Pozostaje opodatkowanie spadków zagranicznych oraz opodatkowanie praw autorskich. Są też kwestie mieszkaniowe, które poruszył poseł S. Mazurkiewicz.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#RyszardBugaj">Natomiast nadal utrzymuję, że należy generalnie pozostawić sprawę stóp podatkowych do wprowadzenia dużej reformy.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#WitoldModzelewski">Nie rozumiem w czym tkwi istota sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#WiesławaZiółkowska">Propozycja posła R. Bugaja polega na tym, aby nowelizację ustawy ograniczyć tylko do tych czterech wymienionych kwestii, pozostawiając resztę do czasu wprowadzenia dużej reformy.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#WitoldModzelewski">Problem, który poruszył poseł R. Bugaj sprowadza się do bardzo ogólnej, podstawowej debaty na temat, czy podatki od spadków mają być realnymi podatkami majątkowymi, to znaczy takimi, które powodują przejęcie części majątku przez gminę w momencie spadkobrania, czy też nie.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#WitoldModzelewski">Nasze stanowisko jest takie, że w przypadku, gdy obdarowany lub spadkobierca jest osobą bliską spadkodawcy lub darczyńcy, nie powinien to być podatek przejmujący część majątku, tylko podatek, który można pokryć z bieżących dochodów.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#WitoldModzelewski">Reszta zapisów tej ustawy to problemy natury porządkowej, technicznej, albo też stanowiące zapisy o charakterze nie budzącym sporów. Nie demonizujmy wobec tego problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#WiesławaZiółkowska">Czy jeszcze ktoś chce zabrać głos w ramach tej ogólnej debaty?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JanuszCichosz">Nie wiem, czy to co powiem można odnieść do opracowywanego dzisiaj dokumentu, ale wiąże się z tym, co mówił poseł R. Bugaj o możliwości upowszechnienia się formy darowizn.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#JanuszCichosz">Coraz częściej spotkać się można z taką sytuacją, w której majątek, będący przedmiotem darowizny, jest obciążony kredytem. Jest wielka łatwość przekazywania majątku, który nie stanowi własności dysponującego.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#JanuszCichosz">Bywa i tak, że przedmiotem darowizny jest majątek będący tylko w znikomej części własnością czyniącego darowiznę z tegoż majątku. Oczywiście w konsekwencji przyjmujący darowiznę płaci niewielki podatek, bo przejmuje majątek obciążony kredytem, a więc kredyt ten formalnie pomniejsza wartość darowizny.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#JanuszCichosz">Proszę wiceministra W. Modzelewskiego o informacje, czy w jakiś sposób można się zabezpieczyć przed dysponowaniem w istocie cudzym majątkiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#WitoldModzelewski">Nie bardzo jest dla mnie zrozumiała istota problemu poruszonego przez posła J. Cichosza. Proszę wobec tego o przybliżenie problemu, który przed chwilą zaprezentował.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#WitoldModzelewski">Z wypowiedzi wynika, że chodzi o darowiznę z majątku sporządzoną przez osobę, która nie jest właścicielem tego majątku. Jest to dla mnie sformułowanie dość powikłane.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JanuszCichosz">Osoba, która sporządza darowiznę jest właścicielem majątku, ale faktycznie majątek ten w ponad 90% jest przedmiotem kredytu. Czyli tytularnie osoba sporządzająca darowiznę jest właścicielem majątku, ale faktycznie sporządza akt darowizny na majątku cudzym, bo obciążonym w znacznym stopniu kredytem. W moim przekonaniu, majątek taki jest własnością banku, w którym faktyczny właściciel zaciągnął pokaźny kredyt, obciążający ten majątek.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#JanuszCichosz">Chcę wobec tego wiedzieć, czy są jakieś zabezpieczenia prawne, które by eliminowały tego typu praktyki, gdyż podatek od tak obciążonego majątku jest zgoła znikomy.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#WitoldModzelewski">Mogę udzielić odpowiedzi, jednakże bez pewności czy zadowoli ona posła J. Cichosza.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#WitoldModzelewski">Problem polega na tym, że nie ma precyzyjnych metod zabezpieczenia zastawu, który służy kredytodawcy, na majątku kredytobiorcy nie wywiązującego się ze swoich zobowiązań. Tym kredytobiorcą jest kontrahent banku.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#WitoldModzelewski">Prawo podatkowe dotyczące darowizn w tym względzie jest neutralne i przyjmuje, że podstawą opodatkowania darowizny jest jej wartość netto, czyli wartość po uwzględnieniu obciążeń.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#WitoldModzelewski">Teraz trwają w rządzie prace nad ustawą o bankowym zestawie rejestrowym. I to jest droga, na którą raczej należałoby się skierować. Chodzi o to, aby poprzez rejestr zastawu na rzeczach będących przedmiotem umowy, zabezpieczyć prawa banku, co do możliwości i dochodzenia swoich uprawnień w stosunku do rzeczy zabezpieczonych zastawem, mimo ich zbycia przez kredytobiorcę. Takie rozwiązanie daje większe szanse zabezpieczenia interesów wierzyciela, niż wprowadzanie zmian w prawie podatkowym.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#WitoldModzelewski">Dzisiaj nie ma wartości netto, operujemy bowiem tylko pojęciem wartości brutto. Wartość netto o darowiznach, ale także w typowym podatku majątkowym, jest ustaleniem, które bardzo trudno obejść. Zatem w wartości majątku netto szukałbym pełnej odpowiedzi na pytanie postawione przez posła J. Cichosza, tym bardziej że trwają już prace nad ustawą o bankowym zastawie rejestrowym. Ustawa o bankowym zastawie rejestrowym budowana jest pod kątem interesów bankowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#StanisławStec">Mam pytanie: czy Biuro Studiów i Ekspertyz mogłoby dostarczyć przykładowe stawki podatku od spadków i darowizn, stosowane zarówno w krajach sąsiednich, jak i w krajach Wspólnoty Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#WiesławaZiółkowska">Prośbę o dostarczenie takich informacji skierujemy do Biura Studiów i Ekspertyz KS.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#WiesławaZiółkowska">Przedmiot sporu, który wyniknął na samym początku naszego posiedzenia, dotyczył terminu przedłożenia przez rząd reformy opodatkowania. Informuję zatem, że w uchwale Sejmu z dnia 5 marca 1994 r. w pkt 6 jest zapis: „W szczególności Sejm Rzeczypospolitej Polskiej oczekuje, iż rząd przygotuje kompleksową formę opodatkowania nieruchomości, która dzięki opodatkowaniu ich wartości zwiększy w najbliższych latach dochody samorządu terytorialnego z tego tytułu”.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#WiesławaZiółkowska">W pkt 7 tej uchwały czytamy: „Unowocześni i usprawni ustalenia i pobór podatków. W tym celu opracuje projekt ordynacji podatkowej, kodyfikującej ogólną część prawa podatkowego, procedurę podatkową oraz wykonywanie kontroli podatkowej.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#WiesławaZiółkowska">Przedłoży projekt ustawy o porządkowaniu Głównego Urzędu Ceł w podporządkowaniu ministrowi finansów.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#WiesławaZiółkowska">Przedłoży projekt nowelizacji ustawy o kontroli skarbowej oraz projekt ustawy o inspekcji celno-skarbowej.</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#WiesławaZiółkowska">Rząd przedstawi Sejmowi Rzeczypospolitej Polskiej w terminie do 30 września 1994 r. sprawozdanie z realizacji ustaleń zawartych w niniejszej uchwale”.</u>
<u xml:id="u-32.6" who="#WiesławaZiółkowska">Przytaczam ten cytat gwoli wyjaśnienia.</u>
<u xml:id="u-32.7" who="#komentarz">(Głosy z sali: Czy rząd przedstawił takie sprawozdanie?)</u>
<u xml:id="u-32.8" who="#WiesławaZiółkowska">Nie, nie przedstawił.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WitoldModzelewski">Tam jest powiedziane o przygotowaniu koncepcji a nie projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#WiesławaZiółkowska">Nie chcę dyskutować, ale wyraźnie odczytałam „przygotowuje kompleksową reformę opodatkowania nieruchomości, opracuje projekt ordynacji podatkowej...”.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#WiesławaZiółkowska">Nie ma tutaj mowy o koncepcji, operuje się natomiast pojęciem „projekt”. Znów zacytuję: „opracuje projekt ordynacji podatkowej, kodyfikującej ogólną część prawa podatkowego” i dalej: „przedłoży projekt ustawy o podporządkowaniu Głównego Urzędu Celnego” itd.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#WiesławaZiółkowska">Jeżeli pisze się „projekt nowelizacji ustawy”, czy „projekt ustawy”, czy „projekt regulacji”, wszystkie te określenia zobowiązują do przedstawienia konkretnego projektu a nie koncepcji.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#WiesławaZiółkowska">Ministerstwo Finansów złożyło ze znacznym opóźnieniem sprawozdanie z realizacji cytowanej ustawy. Sprawozdanie to było rozpatrywane przez Komisję Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów, wobec czego nie widzę potrzeby powrotu do tego sprawozdania.</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#WiesławaZiółkowska">Czy po tych wyjaśnieniach możemy już przystąpić do pracy nad poszczególnymi artykułami ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#RyszardBugaj">Odnoszę wrażenie, że wiceminister W. Modzelewski nie chciał zrozumieć mojego pytania. Pytam wobec tego jeszcze raz, czy wiceminister W. Modzelewski, w imieniu rządu może wyrazić zgodę na wyłączenie pkt 5 i 7 z nowelizacji omawianej ustawy?</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#RyszardBugaj">Oczywiście pociągnęłoby to za sobą konieczność różnych przeróbek, proszę jednak o zajęcie stanowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#WitoldModzelewski">Poseł R. Bugaj wie doskonale, że jeżeli rząd przedkłada określony projekt, to przedstawiciel rządu jest związany tym projektem i tylko rząd może wyrazić zgodę na usunięcie określonego elementu tegoż projektu.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#WitoldModzelewski">Mimo tego teraz poseł R. Bugaj usiłuje ze mną dyskutować w sposób sugerujący mi, iż nie chcę czegoś zrozumieć.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#WitoldModzelewski">To jest przedłożenie rządu, a więc nie ja decyduję o tym, aby usunąć coś z projektu, nie Ministerstwo Finansów, a tylko rząd jako całość.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#WitoldModzelewski">W związku z tym jeżeli będzie tego rodzaju wniosek a Komisja zasugeruje takie rozwiązanie, to wówczas rząd zastanowi się nad propozycją. Osobiście jednak nie mogę wyrazić zgody na coś takiego z formalnych powodów, które przytoczyłem.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#RyszardBugaj">W takiej sytuacji zgłaszam wniosek formalny, abyśmy obecnie zawiesili prace i zwrócili się do rządu z zapytaniem, czy uważa za celowe i dopuszczalne wyłączenie tej części nowelizacji. Jeżeli Komisja zaakceptowałaby ten wniosek proponuję następnie, abyśmy zajęli się pozostałymi sprawami, które nie są specjalnie kontrowersyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#StanisławStec">Z uwagi na to, że podczas debaty plenarnej, wszystkie kluby poza Unią Pracy, wypowiadały się pozytywnie na temat tej ustawy, nie sądzę, aby zachodziła potrzeba wstrzymania pracy, tak jak proponuje poseł R. Bugaj.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#StanisławStec">Uważam natomiast, że w pkt 7, który poseł R. Bugaj proponuje skreślić, Komisja może wprowadzić zasadnicze zmiany dotyczące spadkobierców zaliczonych do II i III grupy podatkowej.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#StanisławStec">Podkreślam raz jeszcze, że jestem przeciwny odkładaniu pracy nad ustawą na dalszy termin.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#WiesławaZiółkowska">Czy poseł R. Bugaj byłby skłonny przychylić się do propozycji posła S. Steca, aby nadal procedować i w trakcie prac nad pierwszym art. 15 (w nowelizacji art. 5 i art. 7) wprowadzać poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#RyszardBugaj">Oczywiście, że mogę przystać na tę propozycję, przy czym chciałem zwrócić także uwagę na to, że uzasadnienie, które zostało przedłożone do projektu przy pierwszym czytaniu, było wadliwe. Uzasadnienie to np. nie zawierało szacunków finansowych, których zresztą nie otrzymaliśmy do dnia dzisiejszego. Chodzi mi o konkretne szacunki, sporządzone na piśmie.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#RyszardBugaj">Gdy składamy jakikolwiek wniosek, dotyczący na przykład wydatków budżetowych, to wówczas rząd jest bardzo rygorystyczny. Myślę zatem, że powinniśmy utrzymać pewną symetrię. Oczywiście nie nalegam, gdyby wiceminister W. Modzelewski zechciał powiedzieć nam, że na następnym posiedzeniu, gdy wrócimy do tej ustawy, wypowie się w imieniu rządu w sprawie pkt 7, to jestem za tym, aby pracować dzisiaj nadal.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#WiesławaZiółkowska">Ponownie kierujemy do wiceministra sprawę dotyczącą skutków finansowych. Do tej pory otrzymaliśmy tylko informację, że wpływy z tytułu podatku od spadków i darowizn wynosiły we wszystkich budżetach gmin 436 mld zł w roku 1994, a w roku 1993 było to 350 mld zł.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#WiesławaZiółkowska">Prosimy także o pisemną informację, jaka kwota nie wpłynęła do budżetów z tytułu zwolnień podatkowych udzielonych przez gminy. Prosimy także o przedstawienie stanowiska rządu, dotyczące regulacji zawartej w pkt 7, przy czym zależy nam na tym, aby ta ostatnia informacja sporządzona została na następne posiedzenie Komisji. Chodzi głównie o skalę podatkową.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#WitoldModzelewski">Rząd wypowiedział się już w sprawie pkt 7, podobnie jak wypowiedział się w sprawie całości projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#WitoldModzelewski">Proszę mi wobec tego powiedzieć, z czym mam pójść do rządu? Na pytanie, czy rząd podtrzymuje swoje stanowisko w sprawie pkt 7, prawdopodobnie padnie odpowiedź, że owszem, podtrzymuje, skoro przyjął całą ustawę.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#WitoldModzelewski">Pro memoria, chciałem zaznaczyć, że wbrew pierwotnemu sporowi, obecnie całość wątpliwości sprowadza się być może tylko do jednego artykułu. Trzeba zatem zauważyć, że przytłaczająca większość punktów tej ustawy uznana została za godną rozważenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#WiesławaZiółkowska">Z tego potoku słów nie wynika nic ponad to, że rząd podtrzymuje swoje stanowisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#WitoldModzelewski">To nie jest potok słów, była to tylko wymiana poglądów. Początkowo tylko dwie sprawy były niesporne, a teraz tylko jedna jest sporna.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#WiesławaZiółkowska">Jest jeszcze kilka spraw porządkowych. Ponieważ posłowie mają po południu posiedzenia swoich klubów, dzisiaj procedować będziemy tylko do godziny 14. Dalsze procedowanie nad tą ustawą odbędzie się w środę, czwartek i piątek przyszłego tygodnia. W przyszłym tygodniu rozpoczniemy prace nad ustawą Prawo budżetowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#RyszardBugaj">W przyszłym tygodniu obraduje Komisja Konstytucyjna i wówczas nie można zwoływać innych posiedzeń. Może należałoby porozumieć się z posłem A. Kwaśniewskim, aby we wtorek i środę obradowała Komisja Konstytucyjna, natomiast w czwartek Komisja Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#WiesławaZiółkowska">Rozumiem przedstawione racje, ale jeżeli będziemy odkładać posiedzenie naszej Komisji wówczas szanse na zakończenie prac nad obecnie omawianą ustawą i nad prawem budżetowym są żadne. Poza proponowanymi trzema dniami przyszłego tygodnia pozostaje nam jeszcze tylko sobota.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#WiesławaZiółkowska">Wobec czego proponuję, aby skierować do posła A. Kwaśniewskiego pismo z pytaniem o możliwość „ścieśnienia się” Komisji Konstytucyjnej.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#WiesławaZiółkowska">Posłowie zostaną powiadomieni jaki efekt przyniosło to zapytanie.</u>
<u xml:id="u-47.3" who="#WiesławaZiółkowska">Po tych ustaleniach przystępujemy do pracy nad ustawą.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#TadeuszSyryjczyk">Generalna uwaga dotyczy przeliczenia - po denominacji - wszystkich kwot figurujących w ustawie. Rozumiem, że kwoty te zostaną przeliczone przy okazji pierwszej nowelizacji.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#TadeuszSyryjczyk">Mam też uwagę do art. 1. Dzisiaj otrzymałem ekspertyzę, w której zwraca się uwagę na problemy, że w art. 1 ust. 2 ustawy zakresem przedmiotowym podatku objęto jedynie nabycie własności rzeczy przez zasiedzenie, a nie objęto nabycia przez zasiedzenie, innych niż własność, praw majątkowych, takich jak np. służebność gruntowa. Służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie w świetle zapisów Kodeksu cywilnego.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#TadeuszSyryjczyk">Z formalnego punktu widzenia nabycie własności rzeczy przez zasiedzenie podlega opodatkowaniu od spadków i darowizn, a gdyby się ściśle trzymać ustawy, to nabycie przez zasiedzenie innych praw majątkowych podlega podatkowi dochodowemu od osób fizycznych.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#TadeuszSyryjczyk">Wobec tego należy sądzić, że jest to błąd legislacyjny a nie świadomy zamiar ustawodawcy.</u>
<u xml:id="u-48.4" who="#TadeuszSyryjczyk">W tej sytuacji proponuję, aby w art. 1 dodać na końcu ust. 2 słowa „oraz nabycia własności rzeczy i innych praw majątkowych przez zasiedzenie”.</u>
<u xml:id="u-48.5" who="#TadeuszSyryjczyk">Moje pytanie brzmi: czy rzeczywiście w roku 1983 intencją ustawodawcy było, aby inne niż własność, prawa majątkowe były opodatkowane w wypadku zasiedzenia w odmienny sposób? W przypadku spadku i zasiedzenia są opodatkowane tym podatkiem. Zatem powinniśmy ustalić, czy pozostawić to zróżnicowanie czy też, przy okazji, uporządkować tę kwestię.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#WiesławaZiółkowska">Czy jest to pytanie do wiceministra W. Modzelewskiego?</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#TadeuszSyryjczyk">W moim przekonaniu, Ministerstwo Finansów powinno się ustosunkować do tej sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#WitoldModzelewski">Oczywiście nie jest to błąd legislacyjny a świadoma decyzja ustawodawcy z roku 1983. Instytucja zasiedzenia nie jest specyfiką ostatnich lat. Problem polega na tym, że rozszerzając na zasiedzenie podatek od spadków i darowizn, wykluczamy w tym zakresie podatek dochodowy od osób fizycznych.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#WitoldModzelewski">Jest to zatem kwestia wyboru, czy od tego rodzaju dochodów pobierać podatek dochodowy, bo to, co nie podlega podatkowi od spadków i darowizn, podlega podatkowi dochodowemu od osób fizycznych.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#WitoldModzelewski">Z całą zatem świadomością pozostawiamy to w zakresie właściwości podatku dochodowego od osób fizycznych, ponieważ i tak wraca on do gminy w 15%, gdyż funkcjonuje mechanizm udziału gmin w podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#WitoldModzelewski">Jeżeli chcielibyśmy rozszerzyć na zasiedzenie podatki od spadków i darowizn, to tym samym czynimy krok w zupełnie innym kierunku, gdyż utrwalamy triadę: spadki-darowizny-zasiedzenia. W moim przekonaniu, nie powinniśmy tej triady utrwalać a rozdzielać ją.</u>
<u xml:id="u-51.4" who="#WitoldModzelewski">O ile bowiem istnieje na pewno uzasadnienie społeczne, ekonomiczne, aksjologiczne, dla odrębnego podatku od spadków, o tyle podatek od zasiedzenia jest jakby sztucznie przyczepiony do tego podatku. Równie dobrze mogłoby go nie być i nikt nie zauważyłby różnicy w konstrukcji.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#TadeuszSyryjczyk">Rozumiem, że jest taka intencja, aby docelowo zasiedzenie weszło w orbitę podatku dochodowego. Czy dobrze to interpretuję?</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#WitoldModzelewski">Tak, ale wejdzie metodą zryczałtowaną, uproszczoną, a nie w ogólną kwotę kumulacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#TadeuszSyryjczyk">Po tych wyjaśnieniach nie składam wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#WiesławaZiółkowska">Czy możemy przejść do pierwszej zmiany wnoszonej przez rząd? Czy ktoś ma jeszcze inne uwagi do art. 1, względnie do art. 2 ustawy?</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#WiesławaZiółkowska">Skoro nie ma uwag, przechodzimy do art. 3. Proszę wiceministra W. Modzelewskiego o syntetyczne uzasadnienie zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#WitoldModzelewski">Rozstrzygnięcie art. 3 dotyczy podobnego problemu, na temat którego wymieniliśmy poglądy z posłem T. Syryjczykiem. W art. 3 czytamy: „podatkowi nie podlega”, a jeżeli nie podlega podatkowi od spadków i darowizn, to podlega podatkowi dochodowemu od osób fizycznych.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#WitoldModzelewski">W art. 3 dodaje się punkt 2 w miejsce poprzedniego, skreślonego. W nowym brzmieniu czytamy: „nabycie w drodze spadku lub darowizny praw autorskich i praw pokrewnych, praw do projektów wynalazczych, znaków towarowych i wzorów zdobniczych oraz wierzytelności wynikających z nabycia tych praw”.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#WitoldModzelewski">Jeżeli nie podlega temu podatkowi, to znaczy, że w przypadku, gdy nabycie w drodze spadku lub darowizny tych praw jest po stronie osoby fizycznej, to wówczas podlega podatkowi dochodowemu od osób fizycznych.</u>
<u xml:id="u-56.3" who="#WitoldModzelewski">W ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych jest powiedziane: „podlega nabycie nie podlegające podatkowi od spadków i darowizn”. Moim zdaniem, zapis ten nie powinien budzić kontrowersji. Jest on zgodny z powszechnymi postulatami z tego względu, że obecnie nabycie wymienionych w art. 3 praw nie podlega żadnemu podatkowi. Dzieje się tak dlatego, że nabycie tych praw zwolnione jest od podatku od spadków i darowizn. Stanowi o tym art. 4 ust. 1 pkt 4, w którym czytamy, że „zwalnia się od podatku od spadków i darowizn...” Czyli w efekcie nabycie tych praw od jednego podatku „od spadków i darowizn” jest zwolnione, a nie podlega drugiemu podatkowi (dochodowemu od osób fizycznych). Jakiemuś podatkowi powinno to jednak podlegać. Natomiast po wprowadzeniu proponowanej zmiany podlegać to zaczyna podatkowi dochodowemu od osób fizycznych. Uważamy, że tak właśnie powinno to zostać uregulowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#WiesławaZiółkowska">Czy są pytania dotyczące wyjaśnień złożonych przez wiceministra W. Modzelewskiego? Skoro nie ma, przechodzimy do art. 4.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#WiesławaZiółkowska">W art. 4 mamy wykaz zwolnień od podatku od spadków i darowizn. Pierwsza zmiana dotyczy ust. 1, pkt d), w którym czytamy: „nadwyżki wartości obszaru sadów ponad 3 ha”.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#WitoldModzelewski">Zapis ten był swego rodzaju socjalistyczną specyfiką i wynikał z faktu, że prowadzenie sadów było działalnością wysoce dochodową, a sady stanowiły działy specjalne. W takiej sytuacji nadwyżka wartości obszaru sadów ponad 3 ha opodatkowana już była podatkiem od spadków i darowizn.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#WitoldModzelewski">W chwili obecnej sady, jako dział specjalny, już się zdezaktualizowały, gdyż sadownictwo nie jest już tak dochodową działalnością.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#WitoldModzelewski">Wobec tego jeżeli sady nie są już działami specjalnymi, należy je traktować jako normalne gospodarstwo rolne. A jeżeli tak, to sady powinny być traktowane w uregulowaniach prawnych tak, jak każde inne gospodarstwo.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#WiesławaZiółkowska">Przechodzimy do pkt 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#WitoldModzelewski">W myśl zaproponowanej zmiany pkt 4 otrzymuje brzmienie: „nabycie własności budynków gospodarczych służących bezpośrednio produkcji rolniczej prowadzonej na użytkach rolnych o powierzchni do 1 ha, z wyjątkiem budynków i urządzeń określonych w pkt 1b) i 1c), a nabywcą jest osoba prowadząca gospodarstwo rolne”. Przy czym pkt 1b) brzmi: budynków zajętych na cele specjalistycznego chowu i wylęgu drobiu lub specjalistycznej hodowli zwierząt wraz z urządzeniami i ze stadem hodowanym a pkt 1c) brzmi: „urządzeń do prowadzenia upraw specjalnych, jak: szklarnie, inspekty, pieczarkarnie, chłodnie, przechowalnie owoców”.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#WitoldModzelewski">Skoro w pkt 4 czytamy: „z wyjątkiem budynków i urządzeń określonych w pkt 1b) i c), to wymienione w tych zapisach budynki i urządzenia nie są zwolnione od podatku, przy czym w pkt 4 czytamy jeszcze: „a nabywcą jest osoba prowadząca gospodarstwo rolne”. Te słowa z kolei wiążą się z definicją gospodarstwa rolnego, które musi obejmować co najmniej 1 ha.</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#WitoldModzelewski">W pkt 4 chodzi o budynki i urządzenia zainstalowane na mniejszych niż 1 ha obszarach rolniczych, w myśl definicji nie będących gospodarstwami rolnymi. Wobec tego nie ma uzasadnienia, aby osoby gospodarujące na takich działkach miały płacić podatek. W grę wchodzą w tym przypadku przede wszystkim emeryci oraz osadnicy z terenów północnych i zachodnich, którzy dysponują siedliskiem, a nie mają działów specjalnych, bowiem z wyjątkiem pkt 1b) i c) są to też budynki, które służą działalności działów specjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JózefMichalik">Podczas zasadniczej debaty zwróciłem uwagę na problemy wynikające z produkcji prowadzonej w małych cukierniach i chłodniach, które są budowane przez całe rodziny i są owocem ich wspólnej pracy.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#JózefMichalik">W istocie budowane na niewielkich działkach, nie stanowią wielkiego majątku, ale ich wysokie wyszacowanie czasami wręcz uniemożliwia podjęcie produkcji.</u>
<u xml:id="u-61.2" who="#JózefMichalik">Z jednej strony sferę produkcji komplementarnej rozszerzamy tak, aby nie stanowiła gospodarstwa, a z drugiej strony pieczarkarnie, chłodnie i przechowalnie owoców wyłączamy ze zwolnień z podatków od spadków i darowizn. Stwarza to poważny problem wówczas, gdy staje się w obliczu darowizny lub przekazaniu majątku. Dochodzi do takich sytuacji, w których spadkobierca nie chce spadku, ponieważ nie ma go za co wykupić.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#ZbigniewBomba">Mam pytanie, czy nie byłoby zasadne wprowadzenie do nowego pkt 4 słów: „jeżeli dochody nie przekraczają”, i wyznaczenie jakiejś skali dochodów. Wówczas będzie wiadomo, że chodzi o małe gospodarstwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#StanisławStec">Zastanawiam się czy nie rozwiązałoby rodzących się wątpliwości dotyczących pkt 4b) przyjęcie wersji gospodarstwa rolnego, zawartej w Kodeksie cywilnym.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#StanisławStec">W myśl zapisu zawartego w Kodeksie cywilnym nie występuje ograniczenie do 1 ha.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#JózefGruszka">Uważam, że nie da się zastosować propozycji zgłoszonej przez posła S. Steca z tego względu, że sprawa dotyczy stanu obecnego. Propozycja ta byłaby aktualna tylko do czasu wchłonięcia nowych gospodarstw o obszarze do 1 ha, przez większe.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#JózefGruszka">Myślę natomiast, że usunięcie słów „z wyjątkiem budynków i urządzeń określonych w pkt 1b) i c)”, byłoby zgodne z intencjami sformułowanymi przez posła J. Michalika.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#WitoldModzelewski">Rozumiem, że chodzi o to, aby małe szklarnie, położone na niewielkiej powierzchni, nie były obciążone podatkiem. Trzeba bowiem pamiętać, że ludzie, którzy nabywają takie szklarnie, drogą spadku lub darowizny, współtworzyli z reguły ten majątek.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#WitoldModzelewski">Może więc dodajemy na końcu pkt 4 słowa: „a nabywcą jest osoba prowadząca gospodarstwo rolne, zaliczone do I grupy podatkowej”. Po dopisaniu tych słów skreślilibyśmy słowa: „z wyjątkiem”.</u>
<u xml:id="u-65.2" who="#WitoldModzelewski">Pierwsza polska grupa podatkowa jest tak pojemna, jak nigdzie na świecie. Mieści się w niej małżonek, zstępni, wstępni, pasierb, zięć, synowa, rodzeństwo, ojczym, macocha i teściowie.</u>
<u xml:id="u-65.3" who="#WitoldModzelewski">Rozumiem, że o to chodziło i że proponowana zmiana usunie wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#WiesławaZiółkowska">Czyli, po przyjęciu zaproponowanej zmiany pkt 4 uzyskałby brzmienie: „nabycie własności budynków gospodarczych, służących bezpośrednio produkcji rolniczej prowadzonej na użytkach rolnych o powierzchni do 1 ha a nabywcą jest osoba prowadząca gospodarstwo rolne, zaliczone do I grupy podatkowej”.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#WiesławaZiółkowska">Czy są jeszcze uwagi do art. 4 pkt 4?</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#FranciszekPotulski">Trzeba jednak pamiętać, że pomiędzy małą szklarnią zbudowaną na przykład na podwórzu a szklarnią o pow. 900 m2, w której hoduje się kwiaty, jest zasadnicza różnica. Ta pierwsza zaledwie zapewnia rodzinie nowalijki, a druga może dawać pokaźny zysk.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#FranciszekPotulski">Rozumiem intencje, jakie przyświecały wprowadzeniu tej zmiany, ale np. ludzie mieszkający w spółdzielczych mieszkaniach w Gdańsku prowadzą na terenach podmiejskich pieczarkarnie o pow. 600 m2, co stanowi przy żyznej ziemi i dobrym zbycie, pokaźne źródła dochodu. W myśl przyjętej zmiany zrównani zostaną z właścicielami nieledwie kilku inspektów.</u>
<u xml:id="u-67.2" who="#FranciszekPotulski">Rodzi się zatem wątpliwość czy przyjęty zapis jest zgodny z intencją wnioskodawców. Czy właściciele intratnych pieczarkarni podmiejskich powinni być zrównani z właścicielami przydomowych szklarni zaspokajających tylko potrzeby rodziny?</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#WitoldModzelewski">Mamy ochronę osób, które są w I grupie podatkowej i w drodze spadku lub darowizny nabywają zakład o charakterze produkcyjnym. Stanowi o tym zapis art. 4 pkt 10, w którym czytamy: „Nabycie przez osobę zaliczoną do I grupy podatkowej w drodze spadku lub darowizny zakładu wytwórczego, budowlanego, handlowego, usługowego lub jego części pod warunkiem, że zakład ten będzie prowadzony przez tę osobę nadal...”.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#WitoldModzelewski">Jeżeli zatem ktoś z I grupy podatkowej nabywa zakład i jest zwolniony z podatku od spadku i darowizn, to chcemy, aby na takiej samej zasadzie traktowany był ten, kto nabywa ową małą szklarnię.</u>
<u xml:id="u-68.2" who="#WitoldModzelewski">Proponując takie rozwiązanie prezentujemy taki sam, jak poselski, punkt widzenia. Chyba poseł F. Potulski przyzna, że jest jakaś logika w tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#WiesławaZiółkowska">Przechodzimy do pkt 5. Proszę przedstawicieli Ministerstwa Finansów o zabranie głosu w sprawie pkt 5.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#AndrzejŻelechowski">Wobec tego, że weszła denominacja oraz rozporządzeniem zostały podniesione kwoty wolne od podatku, musimy do zapisu tego punktu wnieść autopoprawkę.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#AndrzejŻelechowski">W momencie, w którym w życie wejdzie rozporządzenie dotyczące kwot wolnych od podatku, wprowadzimy tę poprawkę. Wówczas będą inne kwoty, również zdenominowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#WitoldModzelewski">Tu nie chodzi o autopoprawkę, gdyż to jest za wielkie słowo, chodzi o prosty zabieg techniczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#WiesławaZiółkowska">Nie ma takiego ryzyka, że najpierw wejdzie w życie ustawa, a dopiero następnie rozporządzenie, o którym mówił A. Żelechowski. Nie rozumiem wobec tego, dlaczego powstrzymujemy się przed nadaniem ostatecznego kształtu zapisowi pkt. 5.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#HelenaGóralska">W art. 4 pkt 5 czytamy: „Nabycie w drodze darowizny pieniędzy lub innych rzeczy przez osobę zaliczoną do I grupy podatkowej w wysokości nie przekraczającej 48,3 mln zł, od jednego darczyńcy, a od wielu darczyńców łącznie nie więcej niż 96,6 mln zł, w okresie 5 lat od daty pierwszej darowizny, jeżeli pieniądze te lub rzeczy obdarowany przeznaczy na wkład budowlany lub mieszkaniowy do spółdzielni, budowę lokalu w małym domu mieszkalnym, budowę domu jednorodzinnego lub nabycie lokalu mieszkalnego, stanowiącego odrębną nieruchomość”.</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#HelenaGóralska">Wobec tego mam pytanie dotyczące wysokości kwot wymienionych w pkt 5, nawet przy założeniu, że zgodnie z zapowiedzią A. Żelechowskiego, zostaną one zmienione. Chcę wiedzieć, dlaczego jest to akurat 48 300 000 zł, a nie 55 000 000 zł, zwłaszcza że zapis stanowi, iż następuje zwolnienie z podatku w przypadku, gdy kwoty te przeznaczone zostaną na mieszkanie. W chwili obecnej za 48,0 mln zł w Warszawie można wybudować lub kupić w najlepszym razie 4 m2 mieszkania.</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#HelenaGóralska">Nie postuluję, aby w tej chwili kwoty te były zmieniane, tylko chciałbym usłyszeć uzasadnienie dla kwot, jakie figurują w projekcie ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#AndrzejŻelechowski">Nie chcieliśmy ustalać wysokości kwot wolnych od podatku. Jest to swojego rodzaju ciąg następstw. Kwoty te kiedyś zostały ustalone w takiej właśnie wysokości i po prostu waloryzujemy je.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#AndrzejŻelechowski">W ustawie o spadkach i darowiznach jest zapis, który obliguje ministra finansów do waloryzowania tych kwot, w zależności od kształtowania się w określonym czasie cen towarów i usług.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#WitoldModzelewski">W pierwotnym tekście ustawy, w art. 3 znajdował się zapis: „Podatkowi nie podlega: nabycie w drodze darowizny pieniędzy lub innych rzeczy przez osobę zaliczaną do I grupy podatkowej w wysokości nie przekraczającej 5,0 mln zł od jednego darczyńcy, a od wielu darczyńców łącznie nie więcej niż 10,0 mln zł...”.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#WitoldModzelewski">Natomiast w art. 17 ustawy o podatku od spadków i darowizn czytamy: „1. Minister finansów, w drodze rozporządzenia podwyższy:</u>
<u xml:id="u-75.2" who="#WitoldModzelewski">1. kwoty wartości rzeczy i praw majątkowych nie podlegające opodatkowaniu, określone w art. 3 pkt 3 oraz w art. 9 ust. 1,</u>
<u xml:id="u-75.3" who="#WitoldModzelewski">2. przedziały nadwyżki kwot wartości rzeczy i praw majątkowych podlegających opodatkowaniu podatkiem od spadków i darowizn, określone w skalach, o których mowa w art. 15 ust. 1, w wypadku wzrostu cen towarów nieżywnościowych trwałego użytku o ponad 20%, w stopniu odpowiadającym wzrostowi tych cen”.</u>
<u xml:id="u-75.4" who="#WitoldModzelewski">Jeżeli nastąpi 20% wzrost cen towarów nieżywnościowych trwałego użytku, to wówczas minister finansów ma prawo podwyższyć kwoty wolne od podatku, na podstawie komunikatów prezesa Głównego Urzędu Statystycznego.</u>
<u xml:id="u-75.5" who="#WitoldModzelewski">Jest to zapis ze wszech miar zdezaktualizowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#WiesławaZiółkowska">Rodzi się pytanie, czy przy okazji nowelizacji nie powinien być zmieniony także cytowany tu art. 17. Rzeczywiście są w nim zapisy brzmiące archaicznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#HelenaGóralska">W pierwotnej wersji ustawy z roku 1983 kwoty wolne od podatku wynosiły 300 000, albo jeżeli darowizna pochodziła od kilku osób, to kwotą wolną od podatku było 600 000 zł.</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#HelenaGóralska">Przypominam, że było to w roku 1983, kiedy przeciętne wynagrodzenie wynosiło około 15 000 zł, czyli te 300 000 zł w roku 1983 to były wielkie pieniądze. Natomiast 48 000 000 w chwili obecnej to nie jest dużo.</u>
<u xml:id="u-77.2" who="#HelenaGóralska">Prosiłabym o jakieś uzasadnienie wysokości tych kwot, zwłaszcza w kontekście budowania mieszkań. Argumentacja przedstawiona przez wiceministra W. Modzelewskiego, że kwoty te były waloryzowane, zupełnie nie trafia mi do przekonania, zwłaszcza w momencie porównania obecnych kwot wolnych od podatku z kwotami, jakie figurowały w pierwotnej wersji ustawy.</u>
<u xml:id="u-77.3" who="#HelenaGóralska">Pytam więc, czy Ministerstwo Finansów nie mogłoby się zastanowić, jak sprawa wolnych kwot od podatku powinna wyglądać w chwili obecnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#WiesławaZiółkowska">Myślę, że warto zapoznać się ze statystyką i zweryfikować to, co mówiła przed chwilą poseł H. Góralska, aby uznać czy zaprezentowane stwierdzenia są w istocie odzwierciedleniem racji, które występowały w roku 1983, czy też dokonujemy uproszczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#FranciszekPotulski">Jeżeli dziecko co miesiąc dostaje 1 mln zł (starych) kieszonkowego, to po 5 latach będzie to już 60,0 mln zł. Czy wobec tego uzbierana w ten sposób kwota będzie podlegała opodatkowaniu?</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#WitoldModzelewski">Nie chcieliśmy zmieniać koncepcji tej ustawy w jej podstawowych rozwiązaniach.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#WitoldModzelewski">W art. 4 ustawy o podatku od spadków i darowizn czytamy: „Nabycie w drodze darowizny pieniędzy lub innych rzeczy przez osobę zaliczaną do I grupy podatkowej w wysokości nie przekraczającej 48,0 mln zł od jednego darczyńcy, a od wielu darczyńców łącznie nie więcej niż 96,6 mln zł w okresie 5 lat od daty pierwszej darowizny, jeżeli pieniądze te lub rzeczy obdarowany przeznaczy na wkład budowlany...”. Zapis ten jest tylko przeniesieniem do ustawy pewnych zaszłości.</u>
<u xml:id="u-80.2" who="#WitoldModzelewski">Chciałem także odpowiedzieć poseł H. Góralskiej, że kwoty do których się odwoływała, nie dotyczyły roku 1983, był to przełom lat 1989–1990.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#HelenaGóralska">Mam Dziennik Ustaw nr 45 z sierpnia 1983 r., w którym figurują przytoczone przeze mnie kwoty, to jest 300 000 i 600 000 zł, a średnia pensja - jak to już powiedziałam - wynosiła wówczas 14–15 tys. zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#WiesławaZiółkowska">Wobec tego proszę o porównanie kwoty wolnej od podatku z roku 1983 z wówczas obowiązującą kwotą przeciętnej płacy.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#WitoldModzelewski">Czy nam chodzi o to, aby wyjaśnić tę kwestię, czy też o to, aby zmienić wysokość kwot wolnych od podatku?</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#WitoldModzelewski">Myśmy dokonali wyłącznie czynności technicznej, ale nie merytorycznej, nie zmieniając wysokości tych kwot.</u>
<u xml:id="u-83.2" who="#WitoldModzelewski">Natomiast zupełnie czym innym jest fakt, że kwoty te są niskie.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#WiesławaZiółkowska">To rozumiemy. Natomiast zasady waloryzacji tych kwot są dla nas co najmniej niejasne, mam na myśli cytowany przez wiceministra W. Modzelewskiego zapis art. 17.</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#WiesławaZiółkowska">Chcemy wiedzieć, jak się ma ustanawiany teraz zapis o kwotach wolnych od podatku do tamtejszych zamierzeń ustawy.</u>
<u xml:id="u-84.2" who="#WiesławaZiółkowska">Chodzi o ówczesną relację tej kwoty wolnej od podatku do przeciętnej płacy z tamtego czasu.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#HelenaGóralska">Proponuję, abyśmy opuścili teraz ten punkt i wrócili do niego wtedy, gdy już będziemy mieli dane z rocznika statystycznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#WiesławaZiółkowska">Do Biura Studiów i Ekspertyz KS skierowaliśmy pytanie o stawki podatku w innych krajach.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#TadeuszSyryjczyk">Uważam, że byłoby rozsądne, aby zapis o zwolnienie od podatku od spadków i darowizn obejmował także nieco ponadstandardowe podarunki. Na przykład w tej chwili komputer podarowany komuś, już może „zahaczyć” o podatek od darowizn.</u>
<u xml:id="u-87.1" who="#TadeuszSyryjczyk">Trzeba baczyć, aby mniej więcej standardowe obdarowanie nie mające typowo majątkowego charakteru nie zostało objęte podatkiem od darowizn.</u>
<u xml:id="u-87.2" who="#TadeuszSyryjczyk">Jeżeli nie uwzględnimy nawet tej sugestii i tak będzie się szerzyła fikcja. Nie sądzę bowiem, że ktoś, kto dostanie w prezencie komputer zaraz pobiegnie do urzędu skarbowego, aby zarejestrować ten fakt i „ściągnąć” na siebie podatek od darowizn. Myślę więc, że dyskutowaną kwestię należałoby rozszerzyć również pod tym kątem.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#WiesławaZiółkowska">Uważam, że sugestię posła T. Syryjczyka należy traktować jako pewną myśl dotyczącą kwot zawartych w pkt 5.</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#WiesławaZiółkowska">Czy w sprawie pkt 5 są jeszcze jakieś uwagi?</u>
<u xml:id="u-88.2" who="#WiesławaZiółkowska">Skoro nie ma uwag zawieszamy pracę nad pkt 5 do czasu wyjaśnienia kwestii, którą poruszyła poseł H. Góralska.</u>
<u xml:id="u-88.3" who="#WiesławaZiółkowska">Przechodzimy do pkt 6 - jest propozycja skreślenia tego punktu.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#WitoldModzelewski">Uznaliśmy za ważne, aby nie było preferencji dla spadków zagranicznych. Współcześnie nie znajdujemy już sensu ekonomicznego, aby był zwolniony od podatku spadek z zagranicy.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#AndrzejŻelechowski">Sprawą spadków zagranicznych zajmowały się urzędy konsularne, obecnie już nie chcą tego czynić. Wobec czego byłby zasadny zarzut, że daje się ulgę a jednocześnie jakiś urząd nie chce się zająć sprawą tych ulg.</u>
<u xml:id="u-90.1" who="#AndrzejŻelechowski">To jest jedna kwestia. Drugą natomiast jest przekazywanie środków na rachunek dewizowy w kraju. Jest to relikt z zamierzchłej przeszłości, gdy chciano zbierać środki dewizowe w kraju. Wówczas niezależnie od wielkości tych środków, objęte one były zwolnieniem podatkowym.</u>
<u xml:id="u-90.2" who="#AndrzejŻelechowski">Uważamy, że w tej chwili jest to tak przestarzały przepis, iż bezwzględnie należy z niego zrezygnować.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#WiesławaZiółkowska">Czy ktoś jest przeciwko temu, aby skreślić pkt 6?</u>
<u xml:id="u-91.1" who="#WiesławaZiółkowska">Skoro nie ma sprzeciwu przechodzimy do punktu następnego. Punkt 7 został skreślony. Do pkt 8 nie ma uwag, przechodzimy do pkt 9c).</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#TadeuszSyryjczyk">W pkt 9c) czytamy: „zabytków ruchomych i kolekcji wpisanych do rejestru zabytków, a także dóbr kultury złożonych w muzeum”. Wydaje mi się, że zapis ten wymaga sprecyzowania. Trzeba dokładniej określić słowa „złożonych w muzeum”, definiując na jaki czas i na jakiej podstawie złożono zabytek do kolekcji w muzeum.</u>
<u xml:id="u-92.1" who="#TadeuszSyryjczyk">Mogą być np. takie sytuacje, że ktoś na dzień przed swoją śmiercią zaniesie kolekcję do muzeum, a przecież to nie o to chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#WitoldModzelewski">Przedłożenie rządowe jest kompromisem pomiędzy zróżnicowanymi stanowiskami. Taki zapis, jaki znalazł się w pkt 9c) sformułowany został na podstawie wniosku ministra kultury. Natomiast w odrębnych przepisach określone zostało, co oznacza „złożenie w muzeum”. Muszę powiedzieć, że podzielam wątpliwości zgłoszone przez posła T. Syryjczyka, dotyczące braku precyzji omawianego zapisu.</u>
<u xml:id="u-93.1" who="#WitoldModzelewski">Nie znam na tyle przepisów dotyczących zasad składania zabytków i kolekcji w muzeum, aby odpowiedzieć, czy np. nie można złożyć czegoś cennego w muzeum na dwa tygodnie. Tamte przepisy też mogą ewoluować, ulegać zmianom i nowelizacji.</u>
<u xml:id="u-93.2" who="#WitoldModzelewski">Myślę, że aby zabezpieczyć się m.in. przed ewolucją tamtych przepisów, w sposób zupełnie niezależny od omawianego przepisu, można powiedzieć: „a także dóbr kultury złożonych w muzeum na podstawie odrębnych przepisów z tym, że okres złożenia nie powinien być krótszy niż...”. Termin na jaki co najmniej trzeba złożyć w muzeum dobra kultury byłby kwestią decyzji.</u>
<u xml:id="u-93.3" who="#WitoldModzelewski">Trzeba też sprawdzić, jakie zmiany zostały wprowadzone w przepisach, w których się odwołujemy. Mogę powiedzieć, że na pewno problem ten jest regulowany w odrębnych przepisach.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#WiesławaZiółkowska">Proponuję, aby skierować do Ministerstwa Finansów zapytanie z prośbą o sprawdzenie w odpowiednich ustawach, co oznacza zdeponowanie dóbr kultury w muzeach, tak abyśmy wiedzieli, czy jest określony czas na jaki się zabytki lub kolekcje deponuje.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#WiesławaZiółkowska">Po uzyskaniu takich informacji powrócimy do omawianej aktualnie sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#ZbigniewBomba">Chciałem zapytać jak traktuje się sytuację, w której depozyt na jakiś czas zostanie złożony w muzeum, a później się go wycofuje. Jak wówczas kształtują się uprawnienia do zwolnienia podatkowego?</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#WitoldModzelewski">Jest to zwolnienie bezwzględne.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#WiesławaZiółkowska">Rozumiem, iż nasze ustalenie, że powracamy do sprawy po uzyskaniu informacji z Ministerstwa Finansów, jest aktualne.</u>
<u xml:id="u-97.1" who="#WiesławaZiółkowska">Przechodzimy do pkt 10. Poprzedni pkt 10 zamienia się nowym pkt 10.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#HelenaGóralska">W pkt 10 czytamy: „Nabycie przez osobę zaliczoną do I grupy podatkowej w drodze spadku lub darowizny zakładu wytwórczego...”.</u>
<u xml:id="u-98.1" who="#HelenaGóralska">Czy jest gdzieś definicja pojęcia „zakład”. Trzeba bowiem pamiętać, że jest to ustawa z roku 1983, kiedy nie było kapitalistów, tylko rzemieślnicy prowadzący niewielkie zakłady. Teraz mamy kapitalizm, wobec tego chciałbym się dowiedzieć, czy przypadkiem nawet duża fabryka nie jest zakładem wytwórczym.</u>
<u xml:id="u-98.2" who="#HelenaGóralska">Przy takim zdefiniowaniu zwolnienie od podatku wydaje się krokiem zbyt daleko idącym. Rozumiem, że przy zwolnieniu od podatku mogłyby wchodzić w grę małe rodzinne przedsiębiorstwa. W związku z przedstawionymi wątpliwościami proszę o wyjaśnienie, co to jest zakład wytwórczy, budowlany i handlowy.</u>
<u xml:id="u-98.3" who="#HelenaGóralska">Wątpliwość podobnej natury żywię w stosunku do pkt 11. W pkt tym czytamy: „Nabycie przez osobę prowadzącą działalność gospodarczą w drodze darowizny maszyn, urządzeń i narzędzi otrzymanych z zagranicy, pod warunkiem, że otrzymane maszyny, narzędzia i urządzenia zainstaluje w prowadzonym przez siebie zakładzie i w ciągu 3 lat od przejęcie darowizny nie sprzeda ich...”.</u>
<u xml:id="u-98.4" who="#HelenaGóralska">Rozumiałam co oznaczał ten przepis w roku 1983. Wtedy wchodziły w grę tylko małe przedsiębiorstwa rodzinne. Dzisiaj jednak mamy kapitalizm. Zgadzam się z intencją, że chodzi o małe, rodzinne firmy, ale Peugeot też jest rodzinną firmą. Interesuje mnie też treść nowego punktu 10. W poprzedniej wersji w pkt 10 był zapis: „z wyjątkiem wypadków niemożności dalszego prowadzenia tej działalności na skutek zdarzeń losowych”.</u>
<u xml:id="u-98.5" who="#HelenaGóralska">Natomiast w nowej wersji pkt. 10 nie ma już mowy o zdarzeniach losowych.</u>
<u xml:id="u-98.6" who="#HelenaGóralska">A zatem mam pytanie, jak zapisy pkt 10 i pkt 11 mieszczą się w realizacjach rynkowej gospodarki kapitalistycznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#TadeuszSyryjczyk">Po roku 1983, w Kodeksie cywilnym pojawiło się pojęcie „przedsiębiorstwo”. W zasadzie wypadałoby się odnieść do tej nowej sytuacji. Bowiem do 1983 r. były to zakłady, które powstawały na podstawie zezwoleń wydawanych w oparciu o zapisy rozmaitych ustaw. Nie było wtedy działalności gospodarczej w obecnym jej kształcie. W grę wchodziły: ustawa o rzemiośle oraz ustawa o prywatnym handlu i usługach. Zatem ówczesne zakłady logicznie mieściły się w ramach przepisów tych dwóch ustaw.</u>
<u xml:id="u-99.1" who="#TadeuszSyryjczyk">Teraz w realiach gospodarki rynkowej pojawiło się przedsiębiorstwo, działające w myśl postanowień Kodeksu cywilnego, gdzie czytamy, że „jest to zespół składników majątkowych, które prowadzi, lub nie, osoba fizyczna”. I już w tym miejscu pojawia się pytanie, co znaczy, że osoba fizyczna prowadzi przedsiębiorstwo, czy np. ustanowienie prokurenta oznacza, że osoba ta jeszcze prowadzi przedsiębiorstwo, czy już nie.</u>
<u xml:id="u-99.2" who="#TadeuszSyryjczyk">W przypadku majątków i przedsięwzięć rolnych przyjęte zostały zasady, że w grę wchodzi gospodarstwo o powierzchni do 1 ha oraz, że zwolniona jest od podatku pierwsza grupa podatkowa itd. Czyli już są konkretne ustalenia. Wobec tego jakieś zasady trzeba także przyjąć wobec przedsiębiorstw, biorąc pod uwagę ich wielkość. Do roku 1988 była ustalona granica zezwalająca na prowadzenie przedsiębiorstwa zatrudniającego do 50 osób, w przypadku przedsiębiorstwa prowadzonego przez osobę fizyczną. Praktycznie jednak ustalenie to można było obejść zakładając przedsiębiorstwo zagraniczne. Prowadzenie przedsiębiorstwa przez tzw. osobę krajową, zatrudniającą większą liczbę osób, było wręcz niemożliwe. Natomiast w przypadku prowadzenia zakładu rzemieślniczego najpierw wolno było zatrudnić 8 a później 15 osób.</u>
<u xml:id="u-99.3" who="#TadeuszSyryjczyk">Tamte ustawy jakby „trzymały” zasady nacjonalizacyjne, gdyż nie wchodziło w grę założenie większego przedsiębiorstwa. W odniesieniu do przedsiębiorstw można przyjąć zasady ustalone na podobieństwo zasad dotyczących majątków i przedsięwzięć rolnych. Ale niezbędne jest w tym przypadku rozgraniczenie. Trzeba bez wątpienia wziąć pod uwagę zakłady rodzinne o niewielkim obrocie i niewielkim też zatrudnieniu, które powstawały przy współudziale kilku członków rodziny i które przechodzą z ojca na syna bez większych perturbacji. To byłaby jedna kategoria zakładów.</u>
<u xml:id="u-99.4" who="#TadeuszSyryjczyk">Natomiast wyodrębnione powinny być duże przedsiębiorstwa zatrudniające po kilkaset albo i więcej osób, a takie powstają już w Polsce. W ich przypadku rodzi się poważna wątpliwość, czy traktowanie ich na równi z rodzinnymi przedsiębiorstwami, jest zasadne. Może dojść do paradoksalnych sytuacji, w których większy dom mieszkalny (ponad 80 m2) będzie opodatkowany, ale prywatny hotel, liczący kilkaset metrów, nie będzie podlegał temu obowiązkowi.</u>
<u xml:id="u-99.5" who="#TadeuszSyryjczyk">Zatem musi być ustalona granica, która by w sensie merytorycznym ustalała cechy przedsiębiorstwa rodzinnego. Rygor jakiegoś typu musi być wprowadzony.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#JózefMichalik">Zgadzam się z posłem T. Syryjczykiem co do konieczności ustalenia granicy, ponad którą przedsiębiorstwo przestaje być klasyfikowane jako przedsięwzięcie rodzinne. Uważam, że taką granicą mogłaby być liczba zatrudnionych, może 4 lub 5 osób?</u>
<u xml:id="u-100.1" who="#JózefMichalik">Przy takim ustaleniu większa liczba właścicieli małych zakładów ujawniłaby faktycznie zatrudnionych, gdyż w tej chwili w obawie przed podatkiem wielu z nich zatrudnia osoby nie zarejestrowane, powiększając tym samym szarą strefę.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#FranciszekPotulski">Moim zdaniem, kryterium liczby zatrudnionych jest dość zwodne. Można w momencie rejestrowania rodzinnego przedsiębiorstwa przyjąć niewiele osób, aby potem nielegalnie powiększać ich liczbę. Uważam, że stworzymy w ten sposób wielkie pole dla nieuczciwych poczynań właścicieli przedsiębiorstw z pozoru tylko rodzinnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#WitoldModzelewski">Poseł H. Góralska pytała, czy istnieje definicja zakładu budowlanego, handlowego lub usługowego. Moim zdaniem, samo zdefiniowanie nie budzi większych trudności, natomiast nie wyjaśniam, że w ustawie z roku 1983 nie umieszczono pojęcia „przedsiębiorstwo podatnika”, gdyż ono nie istniało.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#HelenaGóralska">Mnie nie chodziło o samą nazwę...</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#WitoldModzelewski">Problem zakładu budowlanego, handlowego i usługowego, praktycznie nie jest problemem. Dzisiejsze prawo mówi albo „przedsiębiorstwo”, albo „zorganizowana część przedsiębiorstwa”.</u>
<u xml:id="u-104.1" who="#WitoldModzelewski">Czyli jeżeli podatnik ma zakład produkcyjny i zakład usługowy, to są to dwie zorganizowane części przedsiębiorstwa, albo nawet dwa przedsiębiorstwa.</u>
<u xml:id="u-104.2" who="#WitoldModzelewski">Nie musimy w ustawie wymieniać: „zakład budowlany, handlowy, usługowy”. Może to być po prostu „przedsiębiorstwo prowadzące działalność gospodarczą”. Przy czym dodaliśmy do istniejącego stanu prawnego, jako zmianę słowa „lub jego część”, co nie zostało zauważone przez posłów.</u>
<u xml:id="u-104.3" who="#WitoldModzelewski">Umieszczenie zapisu w brzmieniu: „przez osoby zaliczone do I grupy podatkowej w drodze spadku lub darowizny, przedsiębiorstwa podatnika lub jego zorganizowanej części, w którym prowadzono działalność gospodarczą” oznacza tylko zmianę pojęciową, niosącą niewielkie skutki prawne, ale z merytorycznego punktu widzenia niczego nie zmienia.</u>
<u xml:id="u-104.4" who="#WitoldModzelewski">Uważam, że jeżeli pojęcia „zakładu wytwórczego, budowlanego, handlowego i usługowego” zastąpimy pojęciem: „przedsiębiorstwa podatnika lub zorganizowanej części tego przedsiębiorstwa, w którym prowadzona jest działalność gospodarcza”, to tym sposobem dostosujemy nomenklaturę podatkową do pojęć prawa cywilnego. Są to uwagi na temat pojęć zastosowanych w ustawie, o które pytała poseł H. Góralska.</u>
<u xml:id="u-104.5" who="#WitoldModzelewski">Jeszcze chodzi o merytoryczną stronę tej kwestii, to cały czas staram się udokumentować, że nie zmieniamy koncepcji ustawy.</u>
<u xml:id="u-104.6" who="#WitoldModzelewski">W latach osiemdziesiątych, kiedy funkcjonowały również większe zakłady, choć nie na taką znaczną - jak teraz - skalę, koncepcją ustawy było, iż ten, kto nabywa w drodze spadku lub darowizny, jako osoba bliska zaliczona do pierwszej grupy podatkowej, firmę spadkodawcy lub darczyńcy, nie płaci podatku. Natomiast jeżeli nabywa samochód lub dom, to wtedy płaci podatek. Taka była główna myśl ustawy i nie chcieliśmy jej burzyć. Natomiast obecnie rodzi się zasadnicze pytanie, czy jest aktualny w sensie aksjologii zamysł, że chronimy tylko rzemieślnika, który synowi lub pasierbowi przeznaczy przedsiębiorstwo, które składa się z warsztatu produkcyjnego, lub chronimy właściciela firmy, który zamiast kupować sobie kolejny luksusowy samochód, przekształca przedsiębiorstwo w wielką fabrykę.</u>
<u xml:id="u-104.7" who="#WitoldModzelewski">Nie chcemy zmieniać tych zasad. Nie czuję się w pełni kompetentny dowartościowaniem wysiłku człowieka. Musiałbym bowiem rozstrzygać, czy ten kto zgromadził większy majątek w formie przedsiębiorstwa ma zapłacić podatek, a ten który zdołał dorobić się skromniejszego majątku nie powinien płacić.</u>
<u xml:id="u-104.8" who="#WitoldModzelewski">Przed chwilą zgodziliśmy się z takim rozstrzygnięciem, aby gospodarstwo rolne zawsze było zwolnione od podatku spadkowego, a przecież w obecnej dobie gospodarstwo rolne może mieć obszar nawet 500 ha.</u>
<u xml:id="u-104.9" who="#komentarz">(Głosy z sali: Nie zawsze jest zwolnione...)</u>
<u xml:id="u-104.10" who="#WitoldModzelewski">Utrzymuję, że gospodarstwo rolne jest zwolnione z podatku od spadku i darowizn. W art. 4 pkt 14 czytamy: „nabycie prawa lub własności gospodarstwa lub jego części lub innych praw do tego gospodarstwa lub jego części, jak również działki przyzagrodowej, z wyjątkiem...”.</u>
<u xml:id="u-104.11" who="#WitoldModzelewski">Czyli, jeżeli ktoś kupi państwowe gospodarstwo rolne o powierzchni 1000 ha także będzie zwolniony z podatku. W tym przypadku nie wartościujemy nabywanego majątku. Zatem to nie jest reforma koncepcji a niewielkie, pragmatyczne dostosowanie ustawy do realiów.</u>
<u xml:id="u-104.12" who="#WitoldModzelewski">Dlatego też polemizowałbym z tezą o granicy zatrudnienia powodującej zwolnienie od podatku. Poseł T. Syryjczyk miałby rację, gdyby przepisy dotyczyły wyłącznie spadków, bo spadku nie sposób zaplanować. Choć można przyjąć i taką ewentualność, że właściciel firmy, który ze względu na zły stan zdrowia musi zaprzestać prowadzenia działalności zredukowałby zatrudnienie, aby uniknąć podatku. Istniałaby taka możliwość ominięcia przepisów przy wprowadzeniu kryterium zatrudnienia. Są to kryteria, którymi można manipulować.</u>
<u xml:id="u-104.13" who="#WitoldModzelewski">Mam wobec tego inną propozycję, aby było to kryterium wartościowania, czyli do określonej wartości majątku nie płaciłoby się podatku. Wszystkim innym poza wartością, którą da się wycenić najbardziej obiektywnie, można manipulować. Przy przyjęciu tego kryterium trzeba by go zastosować generalnie, nie robiąc wyjątków.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#JanMichalik">Próbujemy znaleźć zapis adekwatny do gospodarstwa rodzinnego, czyli opartego o pracę własną i najbliższej rodziny. Kryteria tego gospodarstwa określają przepisy przewidziane dla państw zrzeszonych w Unii Europejskiej. W myśl tych przepisów górną granicą jest 100 ha.</u>
<u xml:id="u-105.1" who="#JanMichalik">Wiceminister W. Modzelewski mówił o gospodarstwach idących w tysiące ha, stanowiących przedsiębiorstwa rolne. Wobec nich mają zastosowanie nieco inne przepisy.</u>
<u xml:id="u-105.2" who="#JanMichalik">Może być natomiast zespół gospodarstw rodzinnych, liczący nie więcej niż 10 rodzin, pod warunkiem, że rodziny te rzeczywiście wspólnie prowadzą gospodarstwo. Instalacja takich rodzin na ziemiach Państwowych Gospodarstw Rolnych będzie jednak wymagała innych uregulowań prawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#FranciszekPotulski">Przed dziesięcioma czy piętnastoma laty był przepis, w myśl którego zwalniało się z podatku od spadków i darowizn nabycie własności i prawa użytkowania wieczystego gospodarstwa rolnego. Dotyczył on jednak zupełnie odmiennych niż obecnie, kategorii. Wówczas chodziło o niewielkie gospodarstwa, podczas gdy obecnie wchodzą w grę majątki o powierzchni 1000 ha.</u>
<u xml:id="u-106.1" who="#FranciszekPotulski">Rodzą się też kolejne wątpliwości co do zasadności dyskutowanych dzisiaj przepisów. Jeżeli opodatkowuje się spadek przekraczający 48 mln 300 tys. zł, to dlaczego w takim razie ma być zwolniony z podatku samochód używany w gospodarstwie rolnym, którego wartość przekracza tę kwotę, lub samochód dostawczy, którego cena też jest wyższa od wymienionej kwoty.</u>
<u xml:id="u-106.2" who="#FranciszekPotulski">Można też spojrzeć na tę sprawę z innego punktu widzenia. Dlaczego ma być opodatkowany samochód używany w gospodarstwie rolnym, skoro jest on narzędziem pracy.</u>
<u xml:id="u-106.3" who="#FranciszekPotulski">Te przykłady, które przytoczyłem, dowodzą, że trzeba ustalić inne kryteria zwolnień podatkowych, idąc w kierunku wartościowania majątku.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#HelenaGóralska">Chcę kontynuować myśl zaprezentowaną przez posła F. Potulskiego. W oparciu o art. 4 ust. 1 pkt 1 odczytać można, że intencją ustawodawcy z roku 1983 było zwolnienie z podatku od spadków i darowizn zwykłych, czyli niewielkich gospodarstw rolnych.</u>
<u xml:id="u-107.1" who="#HelenaGóralska">Natomiast przedsięwzięcia, które miały przynosić w samym założeniu większe zyski, a więc pieczarkarnie i szklarnie, były wyłączone ze zwolnień podatkowych.</u>
<u xml:id="u-107.2" who="#HelenaGóralska">Niespójne wydaje mi się wyjaśnienie wiceministra W. Modzelewskiego. Zgadzam się z ustaleniem, że pierwsza grupa podatkowa nie płaci podatku od podatku spadkowego od gospodarstwa, ale w takim razie niekonsekwencją jest obciążenie tymże podatkiem szklarni i pieczarkarni.</u>
<u xml:id="u-107.3" who="#HelenaGóralska">Mając na względzie to, co powiedział poseł F. Potulski, zasadne wydaje się stwierdzenie, że stosowane są niejednolite kryteria przy nakładaniu obowiązku podatkowego.</u>
<u xml:id="u-107.4" who="#HelenaGóralska">Im bardziej wnikam w tę ustawę, tym bardziej jestem przeświadczona, że należałoby ją odesłać do rządu. W obecnym swym kształcie ustawa ta jest anachroniczna. Rząd powinien się zdecydować czy „obszarników” i „fabrykantów” przejmujących majątek obciąża się podatkiem od spadków i darowizn, czy też nie. Gdyby zgodzić się z tym, co zaprezentował W. Modzelewski, to w konsekwencji szklarnie zostałyby opodatkowane, ale duża fabryka, nie.</u>
<u xml:id="u-107.5" who="#HelenaGóralska">Możemy się zgodzić na jedno z rozwiązań, ale niechże będzie to rozwiązanie jednorodne. W przeciwnym wypadku zabrniemy w ślepą uliczkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#WitoldModzelewski">Nie bardzo jasne są dla mnie intencje wyłożone przez poseł H. Góralską. Dlatego pytam: czy intencją poseł H. Góralskiej jest różnicowanie podatkowe nabycia majątku produkcyjnego, nierolniczego, w zależności od tego, że jest on wysokiej, czy też niskiej wartości. Jeżeli tak ma być, to wobec takiego rozwiązania rodzą się podstawowe wątpliwości. Wynikają one z tego, że wartość majątku częstokroć jest warunkowana dziedziną inwestowania. Można mieć bardzo dochodowe przedsiębiorstwo, którego rzeczywisty majątek jest niewiele wart. Przykładem tego może być majątek wielkiej firmy pośredniczącej w handlu obrabiarkami. Pośrednik, właściciel firmy, wcale nie musi mieć obrabiarek, a jego firma może przynosić miliardowe zyski. Tak samo firma, która zajmuje się obrotem kapitałowym, np. akcjami, wcale nie musi mieć wielkiego majątku.</u>
<u xml:id="u-108.1" who="#WitoldModzelewski">Informacja o wartości majątku takiej firmy jest zaledwie cząstką tego, z czym w istocie mamy do czynienia.</u>
<u xml:id="u-108.2" who="#WitoldModzelewski">Natomiast w przypadku nabycia w drodze spadku lub darowizny ziemi stykamy się z wartością obiektywną, nie tak, jak to jest w przypadku firmy, której nie majątek jest rzeczą względną i niemiarodajną.</u>
<u xml:id="u-108.3" who="#WitoldModzelewski">Gdy mamy do czynienia z gospodarstwem rolnym miernikiem jego wartości jest obszar gospodarstwa oraz klasa ziemi. Są to wartości w miarę porównywalne. Oczywiście, że i tutaj mogą powstawać kwestie sporne dotyczące położenia majątku, jego oddalenia od ośrodka miejskiego, linii kolejowej itd, ale tych spornych elementów jest znacznie mniej, niż w przypadku firmy.</u>
<u xml:id="u-108.4" who="#WitoldModzelewski">Zupełnie odmiennie jest w przypadku przekazywanych zakładów. Na przykład zakład złotniczy będzie, przy próbie oceny majątkowej, miał o wiele większą wartość niż firma parająca się działalnością usługową, której majątek stanowią niezbyt drogie przyrządy i narzędzia.</u>
<u xml:id="u-108.5" who="#WitoldModzelewski">Nie wiem wobec tego, czy można zastosować kryterium wartości, gdyż zawsze będzie ono kryterium arbitralnym.</u>
<u xml:id="u-108.6" who="#WitoldModzelewski">Jeżeli jednak, mimo tych zastrzeżeń, przyjmiemy kryterium wartości majątku, to ci, którzy inwestują w dziedzinę kapitałochłonną zawsze będą w gorszej sytuacji z samej natury rzeczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#WiesławaZiółkowska">Poseł H. Góralska na razie nie sugerowała jakie to ma być kryterium.</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#WiesławaZiółkowska">Natomiast problemem jest intencja ustawodawcy. Chcemy wiedzieć, czy w myśl założeń należałoby płacić podatek od domu, który otrzymuje się w spadku a od fabryki już nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#HelenaGóralska">Nie sugeruję bynajmniej żadnego rozwiązania. Natomiast - jak to zauważyła poseł W. Ziółkowska - chcę się dowiedzieć, jaka jest w istocie intencja rządu.</u>
<u xml:id="u-110.1" who="#HelenaGóralska">Mam nieodparte wrażenie, że wiceminister W. Modzelewski, zgłasza intencje rządu „na poczekaniu”. Jeżeli sięgniemy do art. 4 ust. 1, w którym zamieszczone są wyjątki od zwolnień podatkowych, to widać z zawartych tam zapisów, że szklarnia będzie opodatkowana.</u>
<u xml:id="u-110.2" who="#HelenaGóralska">Jeżeli zatem szklarnia będzie opodatkowana i wiceminister W. Modzelewski uważa takie rozwiązanie za słuszne, to dlaczego nie opodatkować na przykład fabryki samochodów. Nie widzę w propozycjach zgłoszonych przez rząd żadnej wizji ustawy, mimo że bardzo chciałbym ją dostrzec.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#TadeuszSyryjczyk">Możemy przyjąć założenie, że dziedziczenie majątku produkcyjnego, który służy usługom, produkcji itd. powinno być chronione lepiej niż dziedziczenie majątku konsumpcyjnego, zwłaszcza ponadstandardowego. Ale z kolei przy przyjęciu takiego założenia trzeba powiedzieć, że w art. 4 ust. 1 są wyjątki, takie jak: specjalistyczny chów i wylęg drobiu, hodowla zwierząt, urządzenia, stado hodowlane, szklarnia, inspekt, pieczarkarnia, chłodnia, przechowalnia owoców.</u>
<u xml:id="u-111.1" who="#TadeuszSyryjczyk">Czyli idziemy w takim kierunku, że jeżeli właściciel odda sąsiadowi przed śmiercią przechowalnię owoców i ten zarejestruje ją jako zakład usługowy bez gospodarstwa rolnego, to tym samym uniknie płacenia podatku od spadków i darowizn.</u>
<u xml:id="u-111.2" who="#TadeuszSyryjczyk">Natomiast jeżeli przechowalnia owoców będzie połączona z gospodarstwem rolnym, to trzeba będzie zapłacić podatek, gdyż wówczas przechowalnia sklasyfikowana zostanie jako dział rolnictwa a nie jako usługi. Przechowalnię można potraktować jako zakład usługowy i jako część gospodarstwa rolnego.</u>
<u xml:id="u-111.3" who="#TadeuszSyryjczyk">Jeżeli zakładamy, że majątek produkcyjny ma być chroniony w przypadku dziedziczenia lub obdarowania mającego miejsce w I grupie podatkowej, to zdecydowanie trzeba skrócić art. 4, wyrzucając z ust. 1 zapisy liter b) i c). Niezbędna jest konsekwencja w przyjmowaniu konkretnych rozwiązań podatkowych.</u>
<u xml:id="u-111.4" who="#TadeuszSyryjczyk">Nie może bowiem być tak, aby szklarnia lub przechowalnia owoców jako część gospodarstwa rolnego podlegała podatkowi od spadków i darowizn, natomiast w przypadku sklasyfikowania jej jako zakładu usługowego lub części zakładu handlowego, już nie podlegała temu podatkowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#StanisławStec">Problem zwolnień od podatku spadkowego jest problemem wielkiej wagi. Byłoby korzystne, aby na następne posiedzenie Komisji strona rządowa przygotowała projekt alternatywnego rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-112.1" who="#StanisławStec">Musimy bowiem brać pod uwagę uwarunkowania obecnej gospodarki. Nie można szukać analogii, a tym samym jednorodnych rozwiązań, między zakładami produkcyjnymi, jakie działały w naszym kraju w 1983 r., kiedy powstawała ustawa, a zakładami działającymi obecnie. Różnice są olbrzymie zarówno w zakresie zakładów wytwórczych, jak i handlowych oraz usługowych. To są wręcz nieporównywalne zakłady.</u>
<u xml:id="u-112.2" who="#StanisławStec">Rodzi się zatem podstawowe pytanie, czy każdy zakład w przypadku spadku lub darowizny może być zwolniony z podatku, czy też nie.</u>
<u xml:id="u-112.3" who="#StanisławStec">Wobec tego należy przyjąć jakieś kryterium, może to być kryterium zatrudnienia lub wartościowania przekazywanego majątku.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#FranciszekPotulski">Gdy rozważamy problem opodatkowania spadków i darowizn odnoszę wrażenie, że na każdym kroku grozi nam jakaś rafa. Wynika to z braku jednolitych ustaleń. I tak np. samochód combi, traktowany być może jako narzędzie pracy i wówczas zostanie zwolniony z podatku od spadku i darowizn, ale taki sam samochód, używany w celach prywatnych, a więc nie mający znamion narzędzia pracy, w masie spadkowej będzie już opodatkowany.</u>
<u xml:id="u-113.1" who="#FranciszekPotulski">Ustawa nieźle funkcjonująca w roku 1983, w chwili obecnej zdezaktualizowała się z tego względu, iż pewne pojęcia wymykają się poza ich charakterystykę.</u>
<u xml:id="u-113.2" who="#FranciszekPotulski">Zakład produkcyjny, o czym już była mowa, nie jest tym samym, czym był w latach osiemdziesiątych. Podobnie jest w odniesieniu do rolnictwa, gdyż np. sady przestały być dochodowym działem.</u>
<u xml:id="u-113.3" who="#FranciszekPotulski">Wobec tego uważam, że obecnie trzeba pomyśleć o ustaleniu innych kryteriów. Wiceminister W. Modzelewski powiedział nam, że zmiany zaproponowane przez rząd oparte zostały na bazie z roku 1983. Jednak ta baza zmieniła się diametralnie. Zatem zastanówmy się, czy przy okazji proponowanych zmian nie pójść dalej i w obecnej nowelizacji nie uwzględnić realiów współczesnego życia. W przeciwnym razie nawet poprawiona ustawa nadal będzie przepisem anachronicznym, nie pasującym do aktualnych uwarunkowań.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#WitoldModzelewski">Chcę się wypowiedzieć polemicznie w stosunku do głosu posła H. Góralskiej. Nie mogę się bowiem zgodzić ze stwierdzeniem, że na początku komponuję uzasadnienia dla wnoszonych przez rząd zmian do ustawy z roku 1983. Trzeba cały czas pamiętać o tym, że to nie obecny rząd pisał tamtą ustawę. Aby wiedzieć jakie było uzasadnienie dla zamieszczenia tamtej ustawy, należy sięgnąć do materiałów sejmowych związanych z pracą nad ustawą z roku 1983. To będzie najbardziej miarodajne źródło.</u>
<u xml:id="u-114.1" who="#WitoldModzelewski">Poseł H. Góralska polemizuje nie z obecnym przedłożeniem rządowym, a z ustawą funkcjonującą od roku 1983.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#HelenaGóralska">Niczego takiego nie mówiłam. Powiedziałam tylko, że zmiany wprowadzone przez rząd nie pasują do zapisów ustawy z roku 1983.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#WitoldModzelewski">Nie ma tu żadnych zmian, poza jedną, której sens próbowałem przybliżyć, polegającą na wprowadzeniu słów: „jego część”. To jest jedyna zmiana wprowadzona do ustawy z roku 1983.</u>
<u xml:id="u-116.1" who="#WitoldModzelewski">Od samego początku mówiłem, że całość założeń tamtej ustawy została zachowana. Jakie było uzasadnienie, aby różnicować status prawny, zapisany w art. 4 ust. 1 pkt 10 - jest pytaniem dotyczącym projektu z roku 1983, a nie projektu rządowego.</u>
<u xml:id="u-116.2" who="#WitoldModzelewski">Należy jeszcze wyjaśnić, co projekt rządowy zmienia w stosunku do poprzedniego stanu prawnego, bo ta sprawa budzi najwięcej niejasności. Zmiana polega na tym, że także część przedsiębiorstwa może być przedmiotem zwolnienia podatkowego, to jest jedyna różnica, a poza tym wyeliminowany został zapis o zdarzeniach losowych.</u>
<u xml:id="u-116.3" who="#WitoldModzelewski">Chcę jeszcze wyjaśnić, jak rozumiem myśl ustawodawcy, w moim przekonaniu, zachowującą pewną aktualność. Nie można powiedzieć o zapisach ustawy z roku 1983, że się zdezaktualizowały z uwagi na zmianę ustroju państwa. Trzeba odpowiedzieć na pytanie, czy przez system podatkowy powinien być chroniony ten podatnik, który gromadził majątek dla celów gospodarczych, a nie dla celów konsumpcyjnych.</u>
<u xml:id="u-116.4" who="#komentarz">(Głosy z sali: Tak właśnie powinno być.)</u>
<u xml:id="u-116.5" who="#WitoldModzelewski">Zgodzić się należy, że ta myśl ustawodawcy z roku 1983 zachowała nadal aktualność. Prezentuję osobiście taki pogląd i będę przy nim obstawał.</u>
<u xml:id="u-116.6" who="#WitoldModzelewski">Można wobec tego zrobić krok dalej i wyeliminować zapis art. 4 ust. 1 lit.b) i c). Znaczyłoby to, że usuwamy zapis art. 4 ust. 1 lit.b): „budynków zajętych na cele specjalistycznego chowu i wylęgu drobiu lub specjalistycznej hodowli zwierząt wraz z urządzeniami i ze stadem hodowlanym” oraz zapis zamieszczony pod literą c), w brzmieniu: „urządzeń do prowadzenia upraw specjalnych, jak szklarnie, inspekty, pieczarkarnie, chłodnie, przechowalnie owoców”.</u>
<u xml:id="u-116.7" who="#WitoldModzelewski">To jest propozycja do poważnego rozważenia.</u>
<u xml:id="u-116.8" who="#WitoldModzelewski">Jeżeli nabywca spadku lub darowizny znajduje się w I grupie podatkowej, to wówczas korzysta on z przywilejów wymienionych w art. 4 ust. 1 pkt 10. Punkt ten ma brzmienie następujące: „Nabycie przez osobę zaliczoną do I grupy podatkowej w drodze spadku lub darowizny zakładu wytwórczego, budowlanego, handlowego, usługowego lub jego części pod warunkiem, że zakład ten będzie prowadzony...” itd.</u>
<u xml:id="u-116.9" who="#WitoldModzelewski">Chodzi o wyłączenie składników majątkowych, które przed chwilą wymieniłem.</u>
<u xml:id="u-116.10" who="#WitoldModzelewski">Odczytam jeszcze art. 4 ust. 2, bo być może w ten sposób wyjaśnimy całą sporną sprawę: „Jeżeli w skład gospodarstwa rolnego, będącego przedmiotem spadku lub darowizny, wchodzą składniki majątkowe wymienione w ust. 1 pkt 1 lit.b) - d), a nabywcami są osoby zaliczone do I grupy podatkowej, z podstawy opodatkowania wyłącza się wartość tych składników pod warunkiem, że nabywcy będą prowadzić nadal to gospodarstwo przez okres co najmniej 5 lat od dnia przyjęcia spadku lub darowizny...”.</u>
<u xml:id="u-116.11" who="#WitoldModzelewski">Czyli, jeżeli spadkobiercy będą w grupie I podatkowej, nabywają gospodarstwo rolne, nawet z budynkami specjalistycznymi, to podatki będą traktowane identycznie jak przy nabyciu innego gospodarstwa rolnego.</u>
<u xml:id="u-116.12" who="#WitoldModzelewski">Z zapisu tego wynika, że nie ma gorszego potraktowania I grupy podatkowej zależnie od tego czy nabywa się firmę produkcyjną, czy też pieczarkarnię. W obydwu przypadkach spadkobiercy traktowani są identycznie i nie jest tu potrzebna żadna zmiana.</u>
<u xml:id="u-116.13" who="#WitoldModzelewski">Przechodzimy teraz do zasadniczego pytania, czy należy chronić tego podatnika, który gromadził majątek w celu działalności produkcyjnej, handlowej, usługowej, rolniczej i majątek ten przekazuje swoim bliskim w spadku lub darowiźnie. Na to pytanie daję odpowiedź twierdzącą i jestem przekonany, że tak właśnie powinno być.</u>
<u xml:id="u-116.14" who="#WitoldModzelewski">Muszę wyjaśnić, że takie rozwiązanie nie jest jedynie cechą polskiego prawa i to socjalistycznego.</u>
<u xml:id="u-116.15" who="#WitoldModzelewski">Zawsze ten, kto gromadził majątek w celu stworzenia firmy, która służy działalności gospodarczej, w tym również działalności rolniczej, w przypadku przekazywania tego majątku osobom bliskim, przez ustawodawcę był traktowany lepiej i nadal tak jest. Nie uważam, aby należało tę zasadę zmienić, bo nie wiadomo gdzie postawić granicę podatkowych zwolnień. Jeżeli nawet przyjąć, że będzie to granica wartościująca majątek, to w takim razie - w jakim miejscu ją ustalić, od jakich zasobów, skoro jest w tym względzie tak wiele niewiadomych.</u>
<u xml:id="u-116.16" who="#WitoldModzelewski">Uważam, że w obecnej dobie zasada przyjęta w ustawie jest zasadą ze wszech miar właściwą, gdyż chroni tych wszystkich, którzy przeznaczyli swój majątek na cele gospodarcze, a nie na konsumpcyjne i przekazali go swoim bliskim w formie darowizny lub spadku.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#WiesławaZiółkowska">Czy są jeszcze uwagi w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#TadeuszSyryjczyk">Po wyjaśnieniach rozumiem, że w tej kwestii nie uzyskamy pozytywnego wniosku rządowego. Osobiście też nie czuję się przygotowany do zaprezentowania propozycji, która by regulowała tę sprawę.</u>
<u xml:id="u-118.1" who="#TadeuszSyryjczyk">W tym stanie prawnym, różnymi technikami wyłączone są z podatku spadkowego i od darowizn, przedsięwzięcia przemysłowe, rolne i handlowe.</u>
<u xml:id="u-118.2" who="#TadeuszSyryjczyk">Rodzi się jednak zasadnicze pytanie, czy jest to stan docelowy, w którym dowolnie wielki majątek będzie nieopodatkowany w przypadku spadków i darowizn. Z wypowiedzi wiceministra W. Modzelewskiego wynika, że sytuacji tej nie zamierza się zmienić.</u>
<u xml:id="u-118.3" who="#TadeuszSyryjczyk">Rozumiem też, że przy odpowiedniej interpretacji art. 4 ust. 2 zapewniona zostanie równoprawność wszystkich podmiotów.</u>
<u xml:id="u-118.4" who="#TadeuszSyryjczyk">Nasuwa się też kolejne pytanie, czy i na ile potrzebny jest pkt 14, proponowany w druku nr 126.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#HelenaGóralska">Rozumiem, że przyjęta teraz koncepcja, którą przedstawił wiceminister W. Modzelewski polega na tym, aby dowolnie wielki majątek, jeżeli jest to majątek produkcyjny, podlegał zwolnieniom z podatku od spadków i darowizn.</u>
<u xml:id="u-119.1" who="#HelenaGóralska">Mimo że w tej chwili nie umiałabym zaproponować granic wielkości majątku, od jakiego majątek ten powinien być jednak opodatkowany, zaproponowane rozwiązanie wydaje mi się zbyt daleko idącym. Nie wydaje mi się właściwe, aby nie było żadnej granicy opodatkowania spadku i darowizny, której przedmiotem jest majątek produkcyjny.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#FranciszekPotulski">Wiceminister W. Modzelewski użył stwierdzenia: „w obecnym stanie prawnym”, ale pamiętać należy, że obecny stan prawny jest przeniesiony z roku 1983, gdzie pojęcia „majątek” czy też „dowolnie wielki majątek” oznaczały zupełnie co innego niż w tej chwili.</u>
<u xml:id="u-120.1" who="#FranciszekPotulski">Zgadzam się ze stwierdzeniem, że wielkość majątku jest kwestią niełatwą do oceny. Mówi się „dowolnie wielki majątek”, ale w podtekście tego pojęcia kryje się też sposób zgromadzenia tego majątku, nie zawsze w chwili obecnej, klarowny.</u>
<u xml:id="u-120.2" who="#FranciszekPotulski">Uważam, że należałoby się zastanowić czy nie zmienić aktualnego stanu prawnego, skoro jest tyle wątpliwości i rozbieżnych opinii w sprawie opodatkowania podatkiem od spadków i darowizn majątku produkcyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#WiesławaZiółkowska">Chciałabym się dowiedzieć, czy wiceminister W. Modzelewski jest zorientowany jak sprawa ta rozwiązywana jest w innych państwach.</u>
<u xml:id="u-121.1" who="#WiesławaZiółkowska">Mam zamiar zadać takie pytanie także Biuru Studiów i Ekspertyz KS, czy w innych krajach przekazywanie drogą spadku i darowizny majątku produkcyjnego jest w całości zwolnione z jakiegokolwiek podatku tego typu.</u>
<u xml:id="u-121.2" who="#WiesławaZiółkowska">Chcę się teraz upewnić, czy dobrze rozumiem proponowane rozwiązania. Jeżeli otrzymam w spadku pół miliarda starych złotych i zechcę za nie kupić mieszkanie typu M-4, to będę płaciła podatek, z tej racji, że przekroczę granicę zwolnień podatkowych, przewidzianą w przypadku takich transakcji do kwoty w wysokości 48 mln 300 tys. starych złotych, przy założeniu, że jestem w I grupie podatkowej.</u>
<u xml:id="u-121.3" who="#WiesławaZiółkowska">Natomiast jeżeli za tę samą kwotę kupię sobie fabrykę, to już uniknę płacenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#WitoldModzelewski">Takie rozwiązanie zawiera ustawa.</u>
<u xml:id="u-122.1" who="#WitoldModzelewski">Chcę teraz odpowiedzieć zarówno poseł H. Góralskiej, jak i posłowi F. Potulskiemu. Wówczas, gdy poseł H. Góralska pełniła funkcję wiceministra problem ten nie wypłynął.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#HelenaGóralska">Wtedy zajęci byliśmy wprowadzaniem podatku VAT.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#WitoldModzelewski">Wprowadzanie podatku VAT było zainicjowane przez rząd wcześniejszy. Również zmiana tej ustawy nie była zainicjowana ani przez rząd obecny, ani poprzedni, ale jeszcze przez wcześniejszy. W tym względzie nie powinno być wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#WiesławaZiółkowska">Zadaliśmy wiceministrowi W. Modzelewskiemu pytanie na temat rozwiązań podatkowych, dotyczących spadków i darowizn, w odniesieniu do majątku produkcyjnego, funkcjonujących w innych krajach. Czy wiceminister W. Modzelewski jest w tej chwili gotów do udzielenia kompleksowej odpowiedzi, czy też przełożymy tę sprawę na następne nasze spotkanie. Zależy nam na obszernej informacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#WitoldModzelewski">Nie mam w tej chwili opracowań, które na poczekaniu mogę przepisać dla potrzeb Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#WiesławaZiółkowska">Wycofuję swoje pytanie i proszę wiceministra W. Modzelewskiego o przygotowanie na następne posiedzenie pisemnej informacji na temat opodatkowania majątku produkcyjnego podatkiem od spadku i darowizn w innych krajach.</u>
<u xml:id="u-127.1" who="#WiesławaZiółkowska">Proponuję, aby na tym zakończyć posiedzenie. Do sprawy tej powrócimy w przyszłym tygodniu. Z posłem A. Kwaśniewskim ewentualnie uzgodnimy „ścieśnienie” obrad Komisji Konstytucyjnej.</u>
<u xml:id="u-127.2" who="#WiesławaZiółkowska">Spotkamy się jeszcze w tym tygodniu w dniu 15 marca o godzinie 17.</u>
<u xml:id="u-127.3" who="#WiesławaZiółkowska">Umówiliśmy się też wstępnie na wyjazdowe posiedzenie Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów w pierwszym tygodniu kwietnia.</u>
<u xml:id="u-127.4" who="#WiesławaZiółkowska">Chcieliśmy pojechać do Zakrzewa koło Poznania. Pierwszego dnia chcieliśmy się zająć oceną komputeryzacji urzędów skarbowych, a drugiego oceną funkcjonowania systemu bankowego.</u>
<u xml:id="u-127.5" who="#WiesławaZiółkowska">Wstępnie ustalony został termin 6–7 kwietnia. Właścicielem zamku, w którym mamy się zatrzymać, jest Wielkopolski Bank Kredytowy, który już ten termin potwierdził.</u>
<u xml:id="u-127.6" who="#WiesławaZiółkowska">Jeden dzień pobytu kosztuje 1,3 mln zł. Posłowie płacą to z 3 mln zł, które mają przeznaczone na diety i noclegi.</u>
<u xml:id="u-127.7" who="#WiesławaZiółkowska">Na następnym posiedzeniu ustalimy kto będzie mógł uczestniczyć w tym wyjeździe. Jeżeli będzie mała liczba zgłoszeń, wówczas wyjazd staje się bezprzedmiotowy.</u>
<u xml:id="u-127.8" who="#WiesławaZiółkowska">Dziękuję za uczestnictwo w obradach. Zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>