text_structure.xml
90.7 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#WiesławaZiółkowska">Zasadniczym dokumentem omawianym na posiedzeniu Komisji będzie ustawa budżetowa. Potem przejdziemy do omówienia projektu uchwały Sejmu w sprawie zwiększenia dochodów budżetu państwa. Wyjaśnienia wymaga również wniosek posła P. Buczkowskiego dotyczący programu pilotażowego. Trzeba również doprowadzić do zgodności między ustawą budżetową a ustawą o kształtowaniu wynagrodzeń, w której napisano, że wzrost płac nastąpi nie więcej niż o 2 punkty powyżej inflacji i nie mniej niż wzrost płac w sektorze przedsiębiorstw określony w ustawie budżetowej. W ustawie budżetowej tego wzrostu nie określono, a więc trzeba wprowadzić odpowiedni zapis. Chyba posiedzenie Komisji możemy zacząć od wyjaśnienia problemów związanych z programem pilotażowym i przyrostem wynagrodzeń. Jeżeli materiały nie zostały jeszcze przygotowane, to nie ma innego wyjścia, jak rozpocząć obrady od wypracowania projektu uchwały Sejmu. Proszę, by tę część Komisji prowadził poseł J. Kaleta.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JózefKaleta">Proponuję następujący tryb procedowania. W kilku słowach wprowadzę do dyskusji. Następnie poseł M. Czerniawski przedstawi opracowany przez siebie projekt uchwały.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JózefKaleta">Na spotkaniu posłów PSL i SLD z premierem proponowaliśmy dodatkowe zwiększenie dochodów budżetu państwa. Przedstawiciele rządu stwierdzili, że nie są w stanie zweryfikować zgłoszonych propozycji, choć ich nie kwestionują i nie odrzucają. Rząd zobowiązał się przeanalizować propozycje w tym zakresie i w połowie roku, jeśli uda się uzyskać dodatkowe dochody, przedłoży projekt nowelizacji ustawy budżetowej.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#JózefKaleta">Proponujemy projekt uchwały, który zobowiąże rząd do poszukiwania dodatkowych dochodów budżetowych. Przyjęcie takiej uchwały mogłoby poprawić atmosferę wokół projektu budżetu. Łatwiej będzie przyjąć budżet, jeśli będzie zgoda rządu na poszukiwania dodatkowych dochodów. Taki jest sens tej uchwały.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#JózefKaleta">Przedstawia się kilka propozycji dotyczących podatków. Proponuję, by wszystkie punkty związane z podatkami połączyć.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#JózefKaleta">W projekcie posła M. Czerniawskiego przewiduje się dodatkowe opodatkowanie przedsiębiorstw. Ust. 2 dotyczy oddłużenia, ust. 3 - wraca do opodatkowania nieruchomości, ust. 4 - zajmuje się również podatkami. Propozycja posła związana z opodatkowaniem obrotów giełdowych i włączeniem podatku od środków transportu do podatku akcyzowego od paliw jest podobna do mojego projektu. Proponuję dodatkowo wyznaczyć termin, który określam do dnia 31 marca. Jestem za sprecyzowaniem terminu, ale nie upieram się przy tej dacie. Można ten termin ustalić na kwiecień. Chodzi mi o zobowiązanie rządu do działań w określonym czasie.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#JózefKaleta">Zgadzam się z propozycjami posła dotyczącymi podatku od nieruchomości i ordynacji podatkowej. Widzę dużą zbieżność między naszym projektami. W pkt. 2 mowa jest o oddłużeniu przedsiębiorstw państwowych. Jest to ważny problem, ale nie wyczerpuje wszystkich zagadnień związanych z przedsiębiorstwami państwowymi, które w dalszym ciągu będą podstawowymi dostarczycielami dochodów budżetowych. Z tym wszyscy się zgadzają. Obok oddłużenia należy zapisać kilka dodatkowych postulatów. Zaproponowałem komercjalizację wszystkich firm państwowych. Taki zapis jest zgodny z programem wyborczym SLD. Podobną propozycję zgłosił wczoraj poseł R. Bugaj. Przedsiębiorstwa skomercjalizowane będące pełnoprawnymi podmiotami gospodarczymi na rynku mogą sprawnie funkcjonować od istniejących przedsiębiorstw państwowych.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#JózefKaleta">Z ustaleń NIK i GUS wynika, że aktualnie jednoosobowe spółki skarbu państwa pracują efektywniej niż pozostałe firmy państwowe. Nie ma zatem przeszkód, aby skomercjalizować pozostałe przedsiębiorstwa, jak jest to na Zachodzie i było w Polsce przed wojną. Moim zdaniem wszystkie przedsiębiorstwa państwowe, poza zakładami użyteczności publicznej i firmami zbrojeniowymi, powinny być skomercjalizowane. Będą one kierowane przez rady nadzorcze i zarządy, bez żadnych jednostek nadrzędnych, bez organów założycielskich. Uważam, że do uchwały można wprowadzić taki postulat. Jest to bardzo poważna sprawa, ponieważ przedsiębiorstwa państwowe w głównej mierze przynoszą dochody budżetowe.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#JózefKaleta">Następna różnica między projektami uchwały sprowadza się do tego, że proponuję dodatkowy zapis dotyczący przeniesienia części rezerwy dewizowej na rozwój małych, drobnych przedsiębiorstw. Można wprowadzić zapis dotyczący obniżenia kosztów obsługi długu publicznego oraz zalecenie, by rząd do 30 czerwca przedstawił sprawozdanie z wykonania uchwały. Nie widzę zasadniczych różnic między naszymi projektami.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#JózefKaleta">Po przedstawieniu koncepcji uchwały przez posła M. Czerniawskiego moglibyśmy przejść do dyskusji generalnej lub przedyskutować konkretne punkty w obu dokumentach.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MieczysławCzerniawski">Na wstępie pragnę zaznaczyć, że mój projekt nie jest konkurencyjny w stosunku do propozycji posła J. Kalety. Jest tylko pisemną propozycją poprawek do projektu pana przewodniczącego. W kilku kwestiach proponuję rozszerzenie zapisów. Uważam, że wszystkie propozycje pojawiające się w obu projektach przewijały się w naszej dyskusji. One nie znajdą odzwierciedlenia w ustawie budżetowej.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#MieczysławCzerniawski">Na posiedzeniach Komisji nie mówiliśmy zbyt dużo o opodatkowaniu nieruchomości. Jest to jedyna dodatkowa propozycja.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#MieczysławCzerniawski">Mamy doświadczenia, że uchwała nie zobowiązuje rządu, ale sądzę, że zarówno w interesie rządu jak i Komisji jest to, by była ona potraktowana jako nieodłączna część ustawy budżetowej. Uchwała formułuje pewne zobowiązania, które kierujemy pod adresem rządu.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#MieczysławCzerniawski">O różnicach między projektami rozstrzygną posłowie. Ustawę budżetową uchwalimy na początku marca, więc nie wiem czy rząd w ciągu miesiąca może przygotować projekt innej ustawy. Dyskusyjna pozostaje kwestia wpisania określonych terminów.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#MieczysławCzerniawski">Propozycja włączenia podatku od środków transportowych do podatku akcyzowego od paliw wymaga wielu konsultacji. Spotkaliśmy się z protestami ze strony rolników i inwalidów. Mając to na uwadze nie sugeruję żadnego terminu.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#MieczysławCzerniawski">Poważnej analizy wymaga propozycja komercjalizacji przedsiębiorstw państwowych, o której od wielu miesięcy mówią posłowie J. Kaleta i R. Bugaj. Zapisanie tej propozycji w uchwale nie doprowadzi do zwiększenia dochodów budżetowych w bieżącym roku. Chciałbym odnieść się tylko do tych działań rządu, które mogą przynieść określone rezultaty w dziedzinie zwiększenia dochodów budżetu państwa i dlatego zaproponowałem taki tytuł uchwały. Nie chcę poruszać sprawy rezerwy dewizowej, chociaż nie wnoszę do tego sprzeciwu. Sądzę, że na ten temat parę słów powie minister W. Modzelewski.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#MieczysławCzerniawski">Wiele zapisów w obu projektach jest identycznych. Nie trzeba przedstawiać dodatkowych uzasadnień, zgłaszam tylko dwie autopoprawki. Proszę o naniesienie w pkt. 4 poprawki stylistycznej. Proponuję następujące brzmienie tiret 3 „- przedłoży projekt nowelizacji ustawy o kontroli skarbowej”. W ostatnim akapicie do rozważenia jest sprawa przyjęcia terminu, do którego rząd przedstawi Sejmowi sprawozdania z realizacji ustaleń zawartych w uchwale. Proponuję termin do 30 czerwca lub do 30 września. Sądzę, że informację o zrealizowaniu w całości tej uchwały rząd powinien przedłożyć do 30 września br. Uchwały nie wiązałbym z zapowiedzianą propozycją, że w przypadku zwiększenia przychodów budżetowych w I półroczu nastąpi nowelizacja ustawy budżetowej. Tego typu zapis w uchwale byłby zobowiązaniem na wyrost. Komisja będzie posiadała bieżące informacje na ten temat. Inicjatywa może wyjść od naszej Komisji. Termin 30 września dotyczy przedłożenia kompleksowej informacji o realizacji uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JózefKaleta">Proponuję dyskusję rozpocząć od rozważenia kwestii, czy taka uchwała jest potrzebna. Jeżeli uznamy, że jest ona niepotrzebna i takie stanowisko przegłosujemy, to bezprzedmiotowa będzie dalsza dyskusja. Czy celowe jest uchwalenie tej uchwały?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WitoldModzelewski">Nie chciałbym wypowiadać się na temat celowości dokumentu, bo jest on materiałem sejmowym. Będę mówił o meritum problemu. Zacznę od tego, że nie widzę zasadniczej sprzeczności między projektami uchwał. Wyznaczenie określonego kierunku działań dla rządu jest potrzebne, bo w ten sposób określa się oczekiwania Sejmu w zakresie działań legislacyjnych rządu. Tego typu uchwały są pomocne w naszej pracy. W projekcie uchwały opracowanym przez posła M. Czerniawskiego jest więcej elementów dotyczących nie tylko roku 1994, ale także lat następnych. Taka uchwała mobilizować będzie rząd do podwyższenia dochodów budżetowych w dłuższym okresie czasu. Staje się ona dokumentem programowym i uważam, że redakcja tej uchwały ma wiele zalet.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#WitoldModzelewski">Przechodzę do szczegółów. Dokument nazwałbym uchwałą w sprawie zwiększenia dochodów budżetowych, a nie tylko dochodów budżetu państwa. W obu tekstach pojawiają się wątki dotyczące dochodów samorządu terytorialnego, np. opodatkowania nieruchomości, sprzedaży mieszkań komunalnych. Nie jest to dochód budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#WitoldModzelewski">Do tekstu uchwały wniósłbym uwagę stylistyczną. Pkt 3 na s. 2 powinien brzmieć: „przygotuje kompleksową reformę opodatkowania nieruchomości, która dzięki opodatkowaniu ich wartości zwiększy w najbliższych latach dochody z tego tytułu, w tym na rzecz samorządu terytorialnego”.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JózefKaleta">Może do omówienia konkretnych zapisów przejdziemy później. Czy pan minister ma poważniejsza zastrzeżenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#WitoldModzelewski">Starałbym się nie umieszczać w uchwale problemów, które są co najmniej daleko od spraw budżetowych. Nie do końca rozumiem zapisu we wniosku o rezerwie budżetowej. Wniosek ten wykracza poza materię omawianej uchwały, ponieważ bardziej dotyczy polityki pieniężnej. Czym bardziej uchwała będzie koncentrowała się na działaniach dochodowych, tym dla rządu będzie ona dokumentem bardziej klarownym. Proszę więc odstąpić od umieszczania w uchwale zagadnień odległych od meritum sprawy.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#WitoldModzelewski">Zgadzam się z tezą, że składanie sprawozdania przez rząd do dnia 30 czerwca jest przedwczesne. Do tego czasu można tylko przedstawić informację, że podjęto określone działania, ale ich nie zakończono. Do 30 września będzie można już ocenić pewne projekty rządowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WaldemarMichna">Czy uchwała jest potrzebna? Wiele komisji sejmowych zgłosiło do projektu ustawy budżetowej dużo postulatów i dotychczas są one bez odpowiedzi. Przyjęcie uchwały doprowadziłoby do rozwiązania wiążących się z tym faktem problemów. Uchwała nie nawiązuje bezpośrednio do postulatów posłów, ale jest niewątpliwie elementem odpowiedzi na fakt, że wiele z nich nie znalazło odzwierciedlenia w budżecie. Dlatego uważam, że taka uchwała jest potrzebna.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#WaldemarMichna">Posłowi J. Kalecie należy się uznanie za wypracowanie globalnej koncepcji uchwały, którą uważam za słuszną, ale zabrakło w niej pewnego odniesienia do faktu, iż rząd otworzył się na tego typu możliwość.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#WaldemarMichna">Zaproponowana przez posła M. Czerniawskiego preambuła wyjaśnia i uzasadnia całą uchwałę. Do preambuły tej proponowałbym dopisać dwa zdania: „Sejm RP przyjmuje z uznaniem oświadczenie rządu o intencji kontynuowania w ciągu całego roku wysiłków zmierzających do zwiększenia dochodów w stosunku do ustaleń w ustawie budżetowej na 1994 r. Sejm RP wspierał będzie te wysiłki”. Ten zapis nie byłby przeciwstawieniem się Sejmu w stosunku do rządu, ale zespalałby nasze wysiłki. Na końcu uchwały dopisałbym, że jeżeli zdobędzie się pewne środki, to należy przeznaczyć je na takie to cele. Na tym zakończyłbym uchwałę.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JerzyEysymontt">Pozwolę odnieść się do spraw generalnych. Czy ma sens przyjęcie uchwały? Jest to wola nie tylko nas, ale i przedstawicieli innych komisji. Nie mam więc wątpliwości. Rząd ustami ministra H. Chmielaka zapowiedział intencję nowelizacji ustawy budżetowej. Przyznam się, że to mnie nieco zdziwiło, gdyż deklaracja, iż budżet będzie nowelizowany, sformułowana jeszcze przed jego uchwaleniem może być dla rządu kłopotliwa. Nie zdziwię się, jeśli taka deklaracja będzie powodem narastających presji w jednym kierunku, a mianowicie zwiększenia wydatków. Presje tego typu pojawią się w zapowiadanym przez rząd cyklu rozmów ze związkami zawodowymi, co enigmatycznie nazywa się próbą nowej umowy społecznej. Mam tego typu obawy, ale chciałbym, by one się nie sprawdziły.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#JerzyEysymontt">Pozwolę się nie zgodzić z ministrem W. Modzelewskim. Jeśli uchwała ma mieć sens, to powinna zawierać elementy wyraźnie wykraczające poza okres bieżącego roku. Pan minister proponuje z uchwały wyeliminować te propozycje, które nie dotyczą budżetu.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#JerzyEysymontt">W uchwale zawarłbym zobowiązanie rządu, by w terminie do końca maja przedłożył Sejmowi projekt założeń średniookresowego programu gospodarczego o wieloletnim horyzoncie, co najmniej do r. 1997, ze szczególnym uwzględnieniem polityki budżetowej. Sprawa ta bardzo wyraźnie łączy się z budżetem na 1994 r. i z budżetami na lata następne. Będą one nadal budżetami trudnymi, chociażby z tego oczywistego powodu, że w najbliższych latach będzie narastać obciążenie długiem publicznym. Sens uchwały zawiera się na wskazaniu, że kierunki działań związane z kształtowaniem dochodów budżetu muszą być skorelowane z generalną koncepcją rozwojową. W przeciwnym razie będziemy mieli poważną lukę w kwestii intencji rządu. Uchwała jest pewnego rodzaju wezwaniem skierowanym do rządu. Niczego ona nie przesądza, wskazuje tylko na kierunki działań.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#WiesławaZiółkowska">Podzielam pogląd posła J. Eysymontta, że trzeba zobowiązać rząd do przedłożenia średniookresowego programu gospodarczego. Można dyskutować o terminie przedłożenia tego programu, bo nie da się jego przedstawić od ręki. Chodzi mi o to, by w momencie pojawienia się pierwszych założeń polityki społeczno-gospodarczej na 1995 r., były one umiejscowione w programie o średnim horyzoncie czasowym. Podzielam pogląd posła J. Eysymontta i zapowiadam wniesienie odpowiedniego uzupełnienia do projektu uchwały.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#WiesławaZiółkowska">Liczne wątpliwości budzi wyszacowanie dochodów podatkowych. W moim odczuciu występują pozycje wyraźnie niedoszacowane, ale są też pozycje przeszacowane. Stwierdzam to z całą odpowiedzialnością i czekam na koniec roku, żeby udowodnić to rządowi. Zwracam przede wszystkim uwagę na dopłaty do funduszy. Chodzi mi o sformułowanie, że Komisja stwierdza, iż niektóre dochody są niedoszacowane. Według posiadanego rozeznania wątpliwości budzi szacunek tych dochodów. Inne z kolei są przeszacowane. Konkretne sformułowania zgłoszę w późniejszym terminie.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#WiesławaZiółkowska">Sprawa zobowiązania rządu do korekty budżetu. Pozytywnie przyjmuję zapowiedź wniesienia korekty budżetu, jeżeli dochody będą inaczej się kształtowały. Fakt ten traktuję jako otwartość rządu, z której wynika, że będzie on poważnie rozważał propozycje Komisji. Oznacza to, że nasza praca nie została zmarnowana. Jeżeli okaże się, że dochody przebiegają zgodnie z szacunkami rządu, to oznaczać będzie moją pomyłkę. Chciałabym, by w uchwale napisano, że rząd do końca czerwca przedstawi sprawozdanie z realizacji dochodów i wydatków budżetowych i stanowisko w sprawie korekty ustawy budżetowej. Nie będzie to zobowiązanie do wniesienia korekty budżetu. Uważam, że wyznaczenie późniejszego terminu nie ma sensu.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JanKubik">Popieram propozycję przyjęcia uchwały. Nie podzielam stanowiska posłów w sprawie podatku od nieruchomości. Propozycja ta łączy się bezpośrednio z dochodami samorządu. Proszę zwrócić uwagę na wydatki budżetu państwa z tego tytułu. Proszę stronę rządową o rozważenie możliwości zwolnienia wszystkich jednostek budżetowych z tego podatku. W celu zrekompensowania strat proponuję podatkiem od nieruchomości objąć mienie komunalne. Niech będzie równość podmiotu. Zwolnienie jednostek budżetowych wiązać się będzie ze zmniejszeniem wydatków budżetowych, o które w Komisji prowadzono wojnę przez kilkadziesiąt godzin.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#JanKubik">Budżet Krakowa sięga kwoty 2,5 bln zł. Planowane wpływy z tytułu podatku od nieruchomości szacowane są od np. służby zdrowia w granicach 12 mld zł. Rzeczywiste wpływy stanowią 1–2% tej wartości. Z góry zakłada się, że wojewoda musi prosić prezydenta lub burmistrza o zwolnienie z podatku od nieruchomości. Poprzez ten podatek podwyższa się wydatki. Nie trzeba specjalnej ustawy, ponieważ do załatwienia tego problemu wystarczy rozporządzenie ministra finansów. O jaką wielkość chodzi w budżecie państwa. Niebagatelną. Zdaję sobie jednak sprawę, że przy dzisiejszej technice liczenia budżetu nie jest możliwe oszacowanie tej kwoty.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#TadeuszSyryjczyk">Podzielam pogląd posła J. Eysymontta, że zobowiązanie o zwiększenia dochodów powinno dotyczyć wieloletniego programu. Chodzi o to, by móc bardziej realnie dyskutować o wielu sprawach. Niektóre decyzje mają wieloletnie skutki, a nie są zbilansowane, bo brakuje szerszej refleksji. Przed końcem działalności poprzedniego rządu opracowano odpowiedni materiał, który leży gdzieś w szufladach. Może jego podstawy aksjologiczne były odmienne od przyjmowanych przez obecny rząd. Uważam, że taką pracę trzeba wykonać, żeby widzieć dłuższą perspektywę. Nie ma w tej chwili tak wielkich wahań parametrów, jak w latach 1989–1990.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#TadeuszSyryjczyk">Pierwszy problem dotyczy tytułu uchwały. Autorzy piszą o odbudowaniu finansów państwa lub zwiększeniu dochodów budżetowych. Najlepiej - w moim przekonaniu - napisać o porządkowaniu finansów państwa.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#TadeuszSyryjczyk">Uważam, że niebezpieczne jest przekonanie, iż da się zwiększyć dochody państwa. Jestem za doprowadzeniem do pełnego egzekwowania istniejących już podatków.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#TadeuszSyryjczyk">Na moją prośbę Biuro Studiów i Ekspertyz wykonało pewne porównania. Polska plasuje się w czołówce światowej, jeżeli chodzi o udział podatków oraz składek ubezpieczeniowych w produkcie krajowym brutto. Większy od naszego wskaźnik ma tylko Szwecja, Luksemburg, Dania, Norwegia, Holandia, a zbliżony - Belgia i Francja. W 1965 r. średni wskaźnik w państwach OECD wynosił 27%, dzisiaj kształtuje się w granicach 40%. Polska powinna porównywać się z sytuacją w latach 50. panującą w Europie Zachodniej, jeśli chodzi o wielkość produktu krajowego brutto. W tych krajach były wówczas jeszcze niższe wskaźniki.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#TadeuszSyryjczyk">W 1992 r., po wprowadzeniu podatku obrotowego i ceł na samochody nie nastąpił wzrost przychodów. Były firmy, które nie sprzedały ani jednego samochodu w tym czasie. Przekroczenie 40% wskaźnika w wielu krajach oznaczało stabilizację wpływów budżetowych, a nie ich wzrost. Zwiększone podatki osłabiają konkurencyjność danego państwa jako miejsca inwestowania i prowadzą do zmniejszenia inwestycji. Im większe podatki, tym mniejszy jest trend do rozwoju działalności gospodarczej. Do tego trzeba jeszcze dodać fakt, że u nas musi być duży udział inwestycji zagranicznych. Liczenie na to, że wyłącznie bilansem handlowym zrównamy bilans płatniczy państwa jest utopijne. Trzeba pogodzić się z tym, że będzie występowała pewna presja importowa. Musimy być konkurencyjni w sferze inwestycji, a jeśli tak, to nie możemy mieć najwyższych podatków w Europie. Z tego powodu nie operowałbym pojęciem „zwiększenie dochodów”, tylko zwrotem „porządkowanie finansów państwa”. Polska osiągnęła już pewne nieprzekraczalne granice i trzeba operować w dziedzinie podatków bardzo ostrożnie.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#TadeuszSyryjczyk">Drugi problem dotyczy zobowiązania rządu do przedstawienia projekcji w dziedzinie ubezpieczeń społecznych. Pojawiały się różne obietnice i przeszacowania, za które ponoszę współodpowiedzialność. Napięcie w budżecie państwa i finansach publicznych z tytułu socjalu, a zwłaszcza dopłat do ubezpieczeń będzie trwało przez 10 lat, a gdy nasze pokolenie dojdzie do wielu emerytalnego, to nastąpi załamanie systemu z przyczyn demograficznych. O tym trzeba ludzi uprzedzić i dokonać odpowiedniej reformy. Nie ma w najbliższych latach perspektywy wybrnięcia z kłopotów wiążących się z systemem emerytalno-rentowym. Dynamika udziału w produkcie krajowym brutto po pomocy socjalnej i dopłat do ZUS jest następująca: w 1987 r. przeznaczono na ten cel 26% wydatków rządowych, w 1988 r. - 27%, w 1989 r. - 34%, w 1990 r. - 40%. Lokomotywa socjalna ciągle pędzi i nie można mieć nadziei, że uda się coś zrobić bez zahamowania tego trendu. Nie pomogą środki zaradcze w postaci lepszego ściągania podatków.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#TadeuszSyryjczyk">Studyjne prace na ten temat były ukończone wiosną 1993 r. Raport w tej sprawie znany jest klubom obecnej koalicji rządowej, bo był wysłany także do Sejmu. Jakie będą skutki dla systemu emerytalnego wejścia wyżu demograficznego w wiek poprodukcyjny? Jest to problem fundamentalny i długofalowy. W uchwale należy postulować przyśpieszenie prac nad systemami alternatywnymi oraz nad rozliczeniem tego problemu. Jeżeli obecne pokolenie nie zacznie składać na emeryturę w formie kapitałowej, to w r. 2005 nie zostaną zaspokojone potrzeby, bo będzie to niemożliwe.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#TadeuszSyryjczyk">Generalne zagadnienie związane jest również z objęciem kontrolą parlamentarną pewnych obszarów dotyczących funduszy pozabudżetowych. W 1990 r. podjęto próbę likwidacji tych funduszy. Sukces osiągnięto w 70%. Każdy z tych funduszy wymyka się spod kontroli parlamentarnej, rządowa kontrola jest również słaba. Obecnie likwidowane są fundusze, które nadal mają zobowiązania i płatności. Wskazane byłoby dokonanie oceny tego procesu likwidacyjnego oraz ustalenie, jak długo będzie mógł ktoś zgłaszać roszczenia. Można przyjąć klauzulę, że roszczenia z tytułu zniesionych funduszy nie zgłoszone w określonym terminie przepadają. Udzielane są jednostkom prywatnym kredyty poniżej stopy refinansowej. Mówiono nam o hotelach, które nie promują turystyki, ponieważ są dość ekskluzywne. Państwo dalej udziela kredytów poniżej stopy refinansowej i w dodatku dzieje się to poza budżetem, poza kontrolą.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#TadeuszSyryjczyk">Rozmaite agencje rządowe czerpią przychody z budżetu i prowadzą gospodarkę znacznie słabiej kontrolowaną. Problemem jest, czy podatnik życzy sobie, by występował skup interwencyjny spirytusu, tzn. by podwyższano rezerwy spirytusu. Być może jest to uzasadnione z jakiś przyczyn, ale nie wiem, czy podatnik tego sobie życzy, bo jest to realizowane pośrednio za jego pieniądze. Czy podatnik życzy sobie dokonywania innych transakcji, które przeprowadza Agencja Rynku Rolnego?</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#TadeuszSyryjczyk">Agencje muszą mieć zapewnioną samodzielność, bo w przeciwnym wypadku nie będą skuteczne. Tego typu instytucje funkcjonują w Polsce na ogół od 2–3 lat. Musimy wypracować mechanizm kontroli parlamentarnej nad polityką tych instytucji, by zużywały one środki w sposób bardziej racjonalny na cele, do których zostały powołane. Mechanizmy kontroli są zbyt płynne. Oddziaływanie ministra finansów na agencje jest ograniczone. W ramach porządkowania finansów państwa powinniśmy upomnieć się o te sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JanuszPiechociński">Uważam, że powinniśmy skoncentrować się na tekście. Proponuję wpierw rozstrzygnąć, na którym projekcie będziemy dokonywać korekt. Minister sugerował, że problematyka ta lepiej jest ujęta w projekcie posła M. Czerniawskiego. Stawiam więc formalny wniosek, by zakończyć dyskusję ogólną w tym momencie i przyjąć propozycję, że pracujemy na wersji opracowanej przez posła M. Czerniawskiego. Proponuję przystąpić do analizy poszczególnych punktów uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JózefKaleta">Proponuję przyjąć ten wniosek, jeżeli nie usłyszę sprzeciwu. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#JózefKaleta">Przystępujemy do określenia nazwy uchwały. Pojawiły się trzy propozycje:</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#JózefKaleta">- uchwała w sprawie zwiększenia dochodów budżetu państwa,</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#JózefKaleta">- uchwała w sprawie zwiększenia dochodów budżetowych,</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#JózefKaleta">- uchwała w sprawie porządkowania finansów publicznych.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#JózefKaleta">Drugą propozycję przedstawił minister W. Modzelewski, a trzecią poseł T. Syryjczyk. Czy na temat nazwy uchwały są uwagi?</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#JózefKaleta">Propozycja pierwsza jest dość szeroka. Sądzę, że w uchwale nie można odejść od problemów finansów komunalnych, ubezpieczeń, podatków od nieruchomości. Proponuję wpierw poddać pod głosowanie propozycję posła M. Czerniawskiego. Jeśli nie uzyska ona większości, to będziemy głosowali nad kolejnymi projektami nazwy uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JerzyEysymontt">Przewodniczący przedstawił trzy wersje nazwy uchwały. Istnieje prosta możliwość poddania ich pod głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JózefKaleta">Uchwała w sprawie zwiększenia dochodów budżetu państwa. Kto jest za nadaniem takiej nazwy uchwale?</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#JózefKaleta">Za wnioskiem głosowało 10 posłów, przeciw - 4 i 3 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#JózefKaleta">Stwierdzam, że wniosek pierwszy został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#JózefKaleta">Do preambuły uzupełnienie wnosił poseł W. Michna. Jeszcze raz proszę o odczytanie propozycji uzupełnienia tego tekstu.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#WaldemarMichna">Po pierwszym akapicie proponuję dopisać zdanie: „Sejm RP przyjmuje z uznaniem oświadczenie rządu o intencji kontynuowania w ciągu całego 1994 r. wysiłków zmierzających do zwiększenia dochodów w stosunku do ustaleń w ustawie budżetowej na 1994 r. Sejm będzie wspierał te wysiłki”. Kolejny akapit pozostanie bez zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JózefKaleta">Czy do tej propozycji są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#WitoldModzelewski">Czy poseł W. Michna przyjmie uzupełnienie, że „w 1994 r. i w latach następnych”. Według obecnej propozycji tylko w roku bieżącym rząd miałby dążyć do zwiększenia dochodów budżetowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JerzyEysymontt">Chciałbym wrócić jeszcze do pierwszego akapitu. Nie rozumiem stwierdzenia „wyraźnie wyższe”. Nominalnie dochody są rzeczywiście wyraźnie wyższe. Do czego odnosi się wyraz „wyraźnie”?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JózefKaleta">Skreślamy wyraz „wyraźnie”.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#WitoldModzelewski">Na ten temat powinni wypowiedzieć się autorzy. Zapis ten rozumiem tak, że zakłada się prawie 40% dynamikę nominalnego przyrostu dochodów. Takiej dynamiki w ub.r. nie zakładaliśmy. Może wyraz „wyraźnie” nie jest konieczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JózefKaleta">Skreślamy ten wyraz. Proponuję poddać pod głosowanie tekst preambuły, wraz z uzupełnieniem przedstawionym przez posła W. Michnę.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#JózefKaleta">Kto jest za przyjęciem ustalonego tekstu preambuły?</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#JózefKaleta">Za wnioskiem głosowało 14 posłów, przeciw - 2 i 3 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#JózefKaleta">Stwierdzam, że preambuła została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#JózefKaleta">W czasie dyskusji zgłoszono propozycje, które powinny być wysunięte na czoło tekstu. Uważam, że taką propozycją jest przedłożenie średniookresowego programu gospodarczego. Po preambule proponuję zapis: „Rząd przedłoży Sejmowi w terminie do 30 czerwca (termin możemy zmienić) projekt programu społeczno-gospodarczego rozwoju kraju na lata 1995–1997”.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#WitoldModzelewski">Zgadzam się z intencjami takiego zapisu. Merytorycznie ma on daleki związek z problematyką uchwały, przypominam, że ma ona dotyczyć dochodów budżetowych, a więc bardzo konkretnych działań, które przedstawione są w obu projektach uchwały. Nie bardzo potrafię powiedzieć, czy CUP jest w stanie w tym czasie przygotować odpowiedni dokument. Musiałbym ten problem skonsultować z odpowiednim resortem.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JerzyEysymontt">Dziwię się, że minister W. Modzelewski nie wie, iż CUP projekt takiego dokumentu już przygotował. Jako członek Społecznej Rady Planowania miałem przyjemność uczestniczyć w dyskusji na ten temat. Projekt ten specjalnie mi się nie podobał, ale on istnieje. Sądzę, że w tej sprawie przeprowadzono poważne prace.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#WitoldModzelewski">Naprawdę nic się nie dzieje. Proszę, by przy tej sprawie nie wyznaczać konkretnego terminu.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#WaldemarMichna">Od przedstawiciela CUP posiadam nieoficjalne informacje, że na przełomie lutego i marca urząd przekaże ten dokument rządowi. Termin możemy wyznaczyć do końca I półrocza.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JózefKaleta">Proponuję przyjąć termin do 30 czerwca. Projekt jest znany, odbyły się liczne dyskusje i realne jest przedłożenie dokumentu w tym terminie.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JerzyEysymontt">Upierałbym się przy tym, by sformułowanie uzupełnić o zapis: „ze szczególnym uwzględnieniem polityki budżetowej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JózefKaleta">Uzupełnienie może być szersze, uważam, iż można dopisać politykę finansową.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#TadeuszSyryjczyk">Proponuję dopisać: „i systemu emerytalno-rentowego”.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JózefKaleta">Sprawa ta będzie ujęta w odrębnym punkcie. Wnoszę o przyjęcie pkt. 1 w brzmieniu: „Rząd przedłoży Sejmowi RP w terminie do 30 czerwca projekt programu społeczno-gospodarczego kraju na lata 1995–1997, ze szczególnym uwzględnieniem polityki finansowej państwa”.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#JózefKaleta">Czy są inne propozycje do tego punktu?</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#JózefKaleta">Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem zapisu w przedstawionym przed chwilą brzmieniu?</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#JózefKaleta">Za wnioskiem głosowało 17 posłów, przy braku głosów przeciwnych i 4 wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#JózefKaleta">Stwierdzam, że pkt 1 uchwały został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#JózefKaleta">W pkt. 2 proponuję zawrzeć postanowienia dotyczące ożywienia gospodarki. Jest to ważny problem, który zasługuje na wymienienie początkowej części uchwały. Proponuję, by teraz przeprowadzić dyskusję na temat oddłużenia przedsiębiorstw państwowych.</u>
<u xml:id="u-32.6" who="#JózefKaleta">Pierwszy zapis sprowadza się do tego, że ożywienie firm państwowych nastąpi poprzez ich oddłużenie. Proponuję rozszerzenie zapisu o komercjalizację. Wiem, że sprawa jest dyskusyjna. Od wielu lat mówi się o komercjalizacji, ale nic się nie robi. Jeżeli zapiszemy nasze stanowisko w tej sprawie do projektu uchwały, to zachęcimy rząd do podjęcia odpowiednich działań. Jeżeli prawdziwe są informacje GUS, że jednoosobowe spółki skarbu państwa pracują dużo efektywniej od pozostałych przedsiębiorstw państwowych, to warto podjąć starania o komercjalizację kolejnych firm, które na ogół osiągają bardzo złe wyniki.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WitoldModzelewski">Tak kategorycznie nie stawiałbym tego problemu, jeżeli pod pojęciem komercjalizacji rozumiemy tylko przekształcenie przedsiębiorstw w jednoosobowe spółki skarbu państwa. Realizacja tego postulatu oznacza, że wyeliminujemy z prywatyzacji inne możliwe ścieżki, a przede wszystkim w trybie art. 37 ustawy prywatyzacyjnej, a zwłaszcza na zasadzie leasingu pracowniczego. Tryb ten ma wielu zwolenników i niewątpliwie powinien być uwzględniany przy prywatyzacji. Jeśli komercjalizację rozumie się jako przekształcenie przedsiębiorstwa w spółkę skarbu państwa, to proponowałbym zapis mniej kategoryczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JózefKaleta">Wyjaśniam, że komercjalizacja nie oznacza tylko prywatyzacji. Chodzi o to, by firmy państwowe mogły działać na takich zasadach co firmy prywatne. Mam na myśli prywatyzację sposobu zarządzania, jak mówią ekonomiści, eksperci, w tym prof. Federowicz i członkowie Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego. Nie upierałbym się przy tym zapisie, ale uważam go za istotny.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#WiesławCiesielski">Podzielam pogląd, że jest to bardzo ważna sprawa. Problem ten jest jednak bardziej systemowy i do tej uchwały nie pasuje. Zgadzam się, że istnieje różnica między komercjalizacją a prywatyzacją. Uważam, że zaproponowany przez posła J. Kaletę zapis bardziej pasowałby do kierunków prywatyzacji, ponieważ może on burzyć logikę omawianej obecnie uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JózefKaleta">Uważam, że należy pozostawić stwierdzenie, że firmy państwowe powinny być zrównane w polityce podatkowej, kredytowej i dochodowej z firmami prywatnymi. Jeżeli nie będzie takiego zapisu, to nadal będą niszczone przedsiębiorstwa państwowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#TadeuszSyryjczyk">Fakt, że spółki mają lepsze wyniki od innych przedsiębiorstw państwowych. Wiąże się z tym, iż są one jednocześnie restrukturyzowane. Głównym problemem jest prywatyzacja zarządzania oraz tworzenie mechanizmów motywacyjnych w postaci dużego wynagrodzenia, zależnego od przyrostu wartości firmy. W praktyce oznacza to nagradzanie przyszłymi dochodami przedsiębiorstwa. Po 3 latach przekazane będą akcje do poboru dla zarządu firmy. Czy rzeczywiście o to nam chodziło? Czy chodzi o wprowadzenie takiej motywacyjnej metody? Firma będzie uzyskiwała określone zyski. Podejmowane będą umowy, że po osiągnięciu określonego poziomu zysku otrzymacie 10% akcji, a jak on będzie jeszcze wyższy - to 15%. Przeciwko takiemu rozwiązaniu opowiedziała się większość posłów. Padły poważne głosy przeciwko zasadzie uprzywilejowania managmentu w procesie prywatyzacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JózefKaleta">W Polsce przedwojennej uchwalono jedną ustawę o komercjalizacji firm państwowych. Obowiązywała ona od 1926 r. Podobne przepisy obowiązują na całym świecie. Zaletą firmy skomercjalizowanej jest brak w niej samorządu pracowniczego wkraczającego w bieżące zarządzanie przedsiębiorstwem. Często wyręcza on dyrekcję. W przedsiębiorstwach skomercjalizowanych rada nadzorcza składa się z przedstawicieli właściciela. Poseł M. Borowski mówił, że nie martwi się o politykę płacową w jednoosobowych spółkach skarbu państwa, bo w radach nadzorczych przewagę mają przedstawiciele skarbu państwa. Nie ma przeszkód, żeby takie rozwiązanie przyjąć w innych firmach.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#JózefKaleta">Komercjalizacji firm nie można traktować jako pierwszego etapu prywatyzacji. Trzeba z góry założyć, że przez 10, 20 lub 30 lat część przedsiębiorstw będzie w rękach państwa. Na całym świecie one istnieją. Trzeba tym przedsiębiorstwom stworzyć warunki takie, jak firmom prywatnym. Wówczas będą mogły one normalnie funkcjonować i konkurować na rynku. Przedsiębiorstwa państwowe mają nad sobą różne jednostki nadrzędne, ministerstwa, obowiązują je przepisy prawne, które nie dotyczą firm prywatnych. Ograniczony mają fundusz płac. Nie ma żadnych szans na to, by mogły one normalnie funkcjonować w takich warunkach. Od dłuższego czasu ekonomiści domagają się komercjalizacji firm państwowych. Najwyższy czas, aby nie słuchać tylko zachodnich ekonomistów, ale również polskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#WitoldModzelewski">Może zachodzić tu nieporozumienie, które warto wyjaśnić. Przewiduje się przekształcenie większości przedsiębiorstw państwowych w jednoosobowe spółki skarbu państwa. Jestem zobowiązany poinformować o skutkach takiego posunięcia, niezależnie od intencji i zamierzeń wnioskodawców.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#WitoldModzelewski">Spółki skarbu państwa nie można użyć w procedurze prywatyzacyjnej innej od kapitałowej. Będą mogły być tylko sprzedane przez skarb państwa akcje tych spółek. Nie ma możliwości zastosowania procedury likwidacyjnej, która dotyczy wyłącznie przedsiębiorstw państwowych. Wiele firm posiada programy likwidacji w celu leasingu pracowniczego. Ich przekształcenie w jednoosobową spółkę skarbu państwa uniemożliwia leasing pracowniczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JózefKaleta">W ustawie o prywatyzacji możemy dokonać odpowiednich zmian, które umożliwią taką procedurę.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#WitoldModzelewski">W ten sposób wykraczamy bardzo daleko poza przedmiot uchwały dotyczącej zwiększenia dochodów budżetowych. Można dyskutować na temat zlikwidowania jednoosobowej spółki skarbu państwa w celu prywatyzacji pracowniczej, ale to wykracza poza uchwałę.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JózefKaleta">Dochody z firm państwowych tworzą 80% dochodu budżetu państwa. Dlatego tak ważne jest, jak te firmy będą pracowały. Jest to decydująca kwestia dla omawianej problematyki. Spór rozstrzygniemy poprzez głosowanie, bo zdania są różne. Proponuję, żeby wpierw przegłosować kwestię oddłużenia. W materiale opracowanym przez posła M. Czerniawskiego jest zapis, iż rząd podejmie działania mające na celu zredukowanie oraz restrukturyzację zadłużenia budżetowego podmiotów gospodarczych, w tym zwłaszcza przedsiębiorstw państwowych, z tytułu długów powstałych w latach 1989–1992. Rozumiem, że ten zapis nie budzi sprzeciwów.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#TadeuszSyryjczyk">W moim przekonaniu samo dyskutowanie tego problemu do prowadzi do tego, że większość przedsiębiorstw przestanie płacić należności, bo liczyć będzie na oddłużenie. Takie działanie trzeba będzie przeprowadzić, ale zapowiadanie oddłużenia rodzi katastrofalne skutki.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#TadeuszSyryjczyk">Zadłużenia powstały w okresie centralnego planowania, do roku 1989. Następne zadłużenia powstały w związku z istnieniem pozornie wielkich zysków w latach 1989–1990. Był taki okres, kiedy rentowność hut wynosiła 100%. Wynikało to z faktu, że najpierw wzrosły ceny produktów, a jeszcze były zapasy po starych cenach. Ośmielało to do brania wielkich kredytów.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#TadeuszSyryjczyk">W latach 1991–1992 warunki gospodarowania były już jasne. Wiadomo było, że jest określona stopa procentowa, obowiązuje twardość finansowania budżetu. Uważam, że trzeba operować pojęciem restrukturyzacji i zwrócić uwagę na to, że skarb państwa wybiega przed szereg w postępowaniu układowym. Możemy stworzyć niebezpieczną sytuację, w której firma spłaci należności prywatnym kontrahentom, podniesie płace, a państwo okaże się najlepszym wierzycielem, bo zrezygnuje ze wszystkiego. Praktykowana jest już zasada, że skarb państwa rezygnuje ze swoich wierzytelności, ale w skali nie większej od innych podmiotów.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#MieczysławCzerniawski">Nie podzielam obaw zaprezentowanych w pierwszej części wypowiedzi posła T. Syryjczyka, bo sprawa oddłużenia nie jest tajemnicą. O tym się mówi, takie są oczekiwania, które my tylko potwierdzamy. Szczególnie oddłużenie powinno dotyczyć lat 1989–1992. Tekst proponuję uzupełnić o zapis z projektu posła J. Kalety w brzmieniu: „oraz zrównanie przedsiębiorstw państwowych z prywatnymi w polityce podatkowej, kredytowej i dochodowej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#WitoldModzelewski">Nie sięgajmy wstecz poza rok 1989, bo zadłużenie jest przedawnione. Nie ma po co o tym pisać. Najbardziej interesują nas lata 1990–1991, ponieważ wtedy ukształtował się nawis zadłużenia z tytułu podatku od wzrostu wynagrodzeń, który do tej pory istnieje. Przedsiębiorstwa nie są w stanie tego zadłużenia spłacić. Chcę wyjaśnić, że rząd opracowując ten problem zgodnie z tezą zawartą w uchwale przyjmuje regułę, że w przypadku prowadzenia postępowania ugodowego i układowego oddłużenia budżetowego nie będzie.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#WitoldModzelewski">Zasada odstąpienia od roszczeń będzie stosowana tam, gdzie głównym zadłużeniem podatnika jest zadłużenie budżetowe, gdzie nie ma odpowiednika takich roszczeń u kontrahentów, albo jest tam zadłużenie nieporównanie mniejsze.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#WitoldModzelewski">Kiedy oddłużenie budżetowe z tytułu zniesionych podatków lub znoszonych da szansę wyjścia z sytuacji patowej? Firma będzie musiała przedłożyć program wyjścia z kryzysu finansowego. Uważam, że warto oddłużyć przedsiębiorstwo, jeżeli problemem jest tylko zadłużenie budżetowe. Jeżeli jest ono tylko jednym z wielu długów, to właściwszą procedurą jest bankowe postępowanie ugodowe. Być może wątpliwości posła T. Syryjczyka wynikają z braku dopowiedzenia intencji rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#JózefKaleta">Uzasadnione jest oddłużenie przedsiębiorstw państwowych, skoro „popiwek” i dywidenda przekraczały cały osiągnięty zysk. W takich sytuacjach oddłużenie jest konieczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#TadeuszSyryjczyk">Na podstawie obowiązujących przepisów minister finansów może umorzyć podatki z powodu trudności podatnika i ten przepis jest stosowany. Jedni mówią, że zbyt szeroko, a inni - że zbyt wąsko. Przepis prawny pozwala umorzyć każdą należność, jeśli niepodjęcie takiej decyzji groziłoby trudnościami finansowymi podatnika. Fiskusowi opłaca się darować należności, jeżeli podatnik może upaść z powodu zbyt dużych obciążeń. Obecny stan prawny umożliwia takie działania i nie są konieczne dodatkowe obietnice.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#JózefKaleta">Proponuję przegłosować zapis pkt. 2 z dodaniem zwrotu: „oraz zrównanie przedsiębiorstw państwowych z prywatnymi w polityce podatkowej, kredytowej i dochodowej”.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#JózefKaleta">Kto jest za przyjęciem takiego zapisu?</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#JózefKaleta">Za wnioskiem głosowało 14 posłów, przeciw - 3 i 1 wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#JózefKaleta">Stwierdzam, że wniosek został przyjęty. Proszę, by przedstawiciele Biura Legislacyjnego KS zapisali uzupełnienie tego punktu.</u>
<u xml:id="u-48.4" who="#JózefKaleta">Zgłaszam wniosek o wprowadzenie sformułowania dotyczącego komercjalizacji przedsiębiorstw państwowych. Warto poważnie moją propozycję rozważyć. Wnioskuję o umieszczenie dodatkowego punktu w brzmieniu: „Rząd podejmie starania o skomercjalizowanie wszystkich przedsiębiorstw państwowych, z wyjątkiem zakładów użyteczności publicznej”.</u>
<u xml:id="u-48.5" who="#JózefKaleta">Kto jest za przyjęciem takiego sformułowania?</u>
<u xml:id="u-48.6" who="#JózefKaleta">Za wnioskiem głosowało 4 posłów, przeciw - 3, pozostali wstrzymali się od głosu.</u>
<u xml:id="u-48.7" who="#JózefKaleta">Stwierdzam, że wniosek został przyjęty. Nie ma żadnych wiążących zobowiązań i ten ogólny zapis nie burzy niczego.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#WiesławCiesielski">Uważam, że w tej sytuacji trzeba dokonać reasumpcji głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#JózefKaleta">Jakie jest uzasadnienie tego wniosku? Regulamin Sejmu nie dopuszcza do reasumpcji bez uzasadnienia wniosku. Wszyscy świadomie głosowaliśmy. Minister W. Modzelewski twierdził, że przepis ten niczym nie grozi. Jest to enigmatyczny zapis o podjęcie starań zmierzających do komercjalizacji. Nie ma podstaw do reasumpcji głosowania. Jeżeli Komisja uzna taki wniosek za zasadny, to będziemy ponownie nad tym problemem głosowali.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#MieczysławCzerniawski">Nasza propozycja sprowadzała się do tego, by zapis posła J. kalety znalazł się w kierunkach prywatyzacji. Czy nie byłoby to zasadniejsze?</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#JózefKaleta">Czy taki wniosek Komisja poprze trakcie uchwalania kierunków prywatyzacji? Jeśli tak, to ja w tej chwili wycofuję się z przedłożonej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#WiesławaZiółkowska">Do preambuły uchwały chciałabym zgłosić następujące uzupełnienie: „Sejm stwierdza niedoszacowanie w budżecie na rok 1994 wpływów z niektórych źródeł dochodu z jednej strony, z drugiej zaś - zawyżenie w niektórych pozycjach wydatków. Sejm zobowiązuje rząd do przedstawienia w terminie do 30 maja (lub czerwca) 1994 r. sprawozdania z realizacji dochodów i wydatków oraz stanowiska w sprawie korekty ustawy budżetowej na r. 1994”.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#WitoldModzelewski">Jeżeli Komisja przyjmie dalsze punkty dotyczące dochodów budżetowych, to w naturalny sposób aktualna stanie się sprawa ewentualnej korekty budżetu. Z zasadniczych przyczyn strona rządowa nie może zgodzić się ze stwierdzeniem, że na pewno są niedoszacowane pewne dochody. W tej sprawie jesteśmy w sporze. Nie zgadzam się, że są dochody niedoszacowane. Takie stwierdzenia trzeba udowodnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#WiesławCiesielski">Idąc tym samym kierunkiem myślenia chcę zwrócić uwagę na konsekwencje, jakie będą wynikały z przyjęcia takiego zapisu. Trzeba byłoby powiedzieć, gdzie i o ile są niedoszacowane dochody i poprawić w tym miejscu ustawę budżetową oraz gdzie są dochody zawyżone i też dokonać stosownej korekty.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#WiesławCiesielski">Proponowany w projekcie uchwały zapis rzetelniej oddaje istotę naszych opinii. Chodzi nam o szukanie dochodów m.in. poprzez proces legislacyjny.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#ZbigniewBomba">Chciałem powiedzieć dokładnie to samo, co stwierdził przed chwilą poseł W. Ciesielski.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#WiesławaZiółkowska">Zazdroszczę posłom pewności siebie. Z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że występują zaniżone pozycje po stronie dochodów budżetowych, jak np. z podatku akcyzowego i podatku dochodowego od osób fizycznych. Dofinansowanie do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest z kolei zawyżone. Mówię o tym na podstawie informacji przekazanych przez resort i ZUS. Stwierdzam, że koszty obsługi długu publicznego krajowego są zawyżone co najmniej o 1, 2 lub nawet 3 bln zł. Pozwala na takie stwierdzenie rachunek przedstawiony przez rząd. Taki jest mój punkt widzenia, który - jak mi się wydaje - podzieliła spora część Komisji. Można przejść obok tematu i tego nie zauważyć.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#WiesławaZiółkowska">Jak wytłumaczyć fakt, że członkowie Komisji zgłaszali konkretne wnioski dotyczące dochodów i wydatków budżetowych. Czy zgłaszali te wnioski po to, by zwiększyć deficyt budżetowy? Wpierw przecież przegłosowali, żeby tego deficytu nie zwiększać. Brakuje w tym pewnej konsekwencji. Może mój zapis jest zbyt dobitny, ale warto stwierdzić, że Sejm w oparciu o przeprowadzoną analizę budżetu uważa, iż niektóre dochody są niedoszacowane, a inne przeszacowane. Proszę o sugestie dotyczące konkretnego zapisu. Uważam, że rząd w ustawie budżetowej przedstawił tylko tyle, ile chciał przedstawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JózefKaleta">Proszę przeczytać jednolity tekst uzupełnienia i przystąpimy już do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#WitoldModzelewski">Padło stwierdzenie, że mamy zaniżone dochody z akcyzy, czyli z podatków pośrednich. Z tego tytułu wychodzi średnio 21,5 bln zł miesięcznie. Za pierwszy miesiąc dochody kształtowały się w granicach 14,8 bln zł, czyli w stosunku do planu jesteśmy znacznie poniżej założeń. Uważam, że planowane dochody są na razie prognozą optymistyczną. Wiele w tej sprawie zależy od czynników, na które rząd nie ma wpływu. Struktura popytu i spadek spożycia w niektórych miesiącach to zjawisko, na które nie mamy żadnego wpływu. Z reguły występuje spadek dochodów budżetowych w pierwszych miesiącach roku. Tak powtarza się od dłuższego czasu. Spadek dochodów w tym roku nie jest szczególnie głęboki, ale nie jest mniejszy od prognozowanego.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#WitoldModzelewski">Rolą rządu jest podjęcie wszelkich starań, by zwiększyć dochody budżetowe. Jeżeli dochody będą większe w stosunku do planowanych wielkości, to nie chciałbym być za to krytykowany. Nie można rządu postawić pod pręgierzem za zaniżoną prognozę i za każde przekroczenie dochodów. Nie jest to grzech z naszej strony. Proszę zwrócić uwagę na to, że możemy bać się podejmować działania w kierunku zwiększenia dochodów budżetowych, skoro będziemy krytykowani za ich zaniżanie.</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#WitoldModzelewski">Jestem ze starej szkoły skarbowości, uczył mnie prof. Leon Kurowski, który zawsze powtarzał, że strona dochodowa budżetu jest określoną prognozą, która nakłada na rząd obowiązek działań mających na celu zwiększenie dochodów. Przekroczenie planowanych wielkości jest pozytywne i dlatego nie można rządu za to krytykować.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#TadeuszSyryjczyk">Przy panującym entuzjazmie szacowania dochodów chciałbym zwrócić tylko uwagę na to, że często wskazuje się na przekroczenie dochodów w r.ub. Trzeba pamiętać o tym, że w 1992 r., przy planowaniu budżetu na rok 1993 zakładano przyrost produktu krajowego brutto w granicach od 0,5–2%. Faktyczny przyrost wyniósł 4%. Przyrost produktu krajowego brutto powoduje zarówno wpływy, jak i wydatki. Niewątpliwie część podatków rośnie wraz ze wzrostem pkb, ale nie jest to zależność ściśle proporcjonalna. Obecnie założyliśmy wzrost pkb o 4,5%. Na pewno nie będzie dużej różnicy między przyjętym założeniem a faktycznym wzrostem pkb. Nie wzrośnie on do 7%. Trzeba więc ostrożnie przenosić optymizm na bieżący rok w zakresie szacowania dochodów.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#WiesławaZiółkowska">Jako wnioskodawca poprawki chcę ustosunkować się do wypowiedzi ministra W. Modzelewskiego. Uważam, że dziwny jest to rząd, skoro uchwała Sejmu stwierdzająca, iż w oparciu o istniejące rozeznanie figurują pozycje niedoszacowania dochodów oraz zawyżone wydatki, co zniechęca rząd do lepszego działania w kierunku zwiększenia tych dochodów. Jaką Sejm ma możliwość oddziaływania na rząd, by był skłonny w pracach nad budżetem ujawnić jak najbardziej prawidłowe podstawy szacunków w dochodach i wydatkach?</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#WiesławaZiółkowska">Mimo deklaracji ministra, że otrzymam podstawy szacunku wpływów z tytułu podatków, otrzymałam tylko przewidywane wykonanie w 1993 r. oraz ustosunkowanie się do ekspertyzy prof. Sztybera.</u>
<u xml:id="u-61.2" who="#WiesławaZiółkowska">W oparciu o różne materiały i informacje uzyskałam określony obraz rzeczywistości. Przedkładam propozycję zapisu: „Sejm w oparciu o przeprowadzoną analizę budżetu stwierdza prawdopodobieństwo niedoszacowania w budżecie na 1994 r. wpływów z niektórych źródeł dochodów z jednej strony, z drugiej zaś - zawyżenia niektórych pozycji wydatków. Sejm zobowiązuje rząd do przedstawienia w terminie do 30... (tutaj prosiłabym o sugestię, bo premier W. Pawlak sam zapowiadał, że na przełomie maja i czerwca przedstawi korektę budżetu, jeśli będzie taka możliwość) sprawozdania z realizacji dochodów i wydatków oraz stanowiska w sprawie korekty ustawy budżetowej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#JózefKaleta">Proponuję przystąpić do głosowania. Jeżeli propozycja uzyska aprobatę większości posłów, to wówczas zastanowimy się nad terminem.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy bardziej właściwe nie byłoby zastąpienie zwrotu, że Sejm stwierdza, iż za nisko zostały oszacowane dochody sformułowaniem, że Sejm stwierdza możliwość zwiększenia dochodów?</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#WiesławaZiółkowska">Ta intencja zawarta jest w drugim akapicie.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#JózefKaleta">Cała uchwała dotyczy tego problemu. Znamy treść uzupełnienia. Proponuję przystąpić do przegłosowania poprawki przewodniczącej Komisji.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#JózefKaleta">Kto jest za przyjęciem uzupełnienia zaproponowanego przez poseł W. Ziółkowską?</u>
<u xml:id="u-65.2" who="#JózefKaleta">Za wnioskiem głosowało 3 posłów, przeciw - 10 i 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#WiesławaZiółkowska">Składam wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#WandaWarecka">Rozumiem, że uchwała jest inicjatywą Komisji. W związku z tym niedopuszczalne jest przyjmowanie wniosków mniejszości na tym etapie. Nie jest to jeszcze oficjalny druk.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#JózefKaleta">Przewodnicząca Komisji znajdzie sposób na zgłoszenie tego wniosku.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#JózefKaleta">Wracamy do tekstu, do pkt. 3. Proponuję przegłosować sformułowanie, że rząd wspólnie z NBP podejmą starania o pełniejsze wykorzystanie przyznanych Polsce kredytów oraz subwencji zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-68.2" who="#JózefKaleta">Kto jest za przyjęciem takiego zapisu?</u>
<u xml:id="u-68.3" who="#JózefKaleta">Za wnioskiem głosowało 11 posłów, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-68.4" who="#JózefKaleta">Pkt 4 dotyczy systemu ubezpieczeń społecznych. Poseł T. Syryjczyk zgłosił propozycję, żeby zobowiązać rząd do przygotowania projektu reformy systemu ubezpieczeń społecznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#TadeuszSyryjczyk">Prognozy działania systemu emerytalno-rentowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#JózefKaleta">Czy chodzi o prognozę, czy o projekt reformy tego systemu? Otwieram dyskusję na ten temat. Czy minister zgłasza sprzeciw? Nie widzę. Proponuję przegłosować ten punkt. Przypominam, że pkt 1 dotyczy opracowania średniookresowego programu społeczno-gospodarczego; pkt 2 - oddłużenia przedsiębiorstw państwowych i zrównania ich z firmami prywatnymi w polityce pieniężnej i finansowej; pkt 3 - kredytów zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#JózefKaleta">Proponuję zapis, że rząd opracuje do 30 czerwca wieloletnią prognozę działania systemu emerytalno-rentowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#ZbigniewBomba">Jak ma się treść tego punktu do tytułu uchwały? Nie widzę związku między tymi sprawami.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#TadeuszSyryjczyk">To jest fakt. Proponowałem tytuł uchwały o uporządkowaniu finansów, a nie o zwiększeniu dochodów. Celem takiej prognozy jest posiadanie wiedzy na temat tego, jak kształtują się finanse publiczne w dłuższym okresie czasu. Do przyjętego tytułu uchwały mój wniosek rzeczywiście nie pasuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#JózefKaleta">Sądzę, że do tytułu uchwały będziemy mogli wrócić na końcu dyskusji. Jeżeli uważamy, że wniosek jest merytorycznie zasadny, to proponuję go przegłosować. Trzeba będzie rozszerzyć tytuł uchwały, jeśli wniosek ten zostanie przyjęty.</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#JózefKaleta">Kto jest za przyjęciem wniosku posła T. Syryjczyka w sprawie prognozy działania systemu emerytalno-rentowego.</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#JózefKaleta">Za wnioskiem głosowało 10 posłów, przy braku głosów przeciwnych i 6 głosach wstrzymujących się.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#TadeuszSyryjczyk">Proponuję jeszcze dopisać zakończenie w brzmieniu: „wraz z wnioskami”.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#JózefKaleta">Dopisujemy: „wraz z wnioskami”.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#JózefKaleta">Przechodzimy do rozpatrzenia punktów dotyczących dochodów budżetowych. Proponuję przyjąć bez zmian trzy punkty z projektu posła M. Czerniawskiego. Wnoszę tylko o uzupełnienie pkt. 1 o zapis dotyczący terminu, np. do 30 kwietnia.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#WitoldModzelewski">Po co? Jeżeli nasze działania mają mieć sens, to musimy te sprawy przesądzić przed upływem pierwszego półrocza.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#JózefKaleta">Wycofuję się. Terminu nie wprowadzamy. Czy są inne uwagi? Nie widzę. Przechodzimy do głosowania. Kto jest za przyjęciem tego zapisu?</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#JózefKaleta">Za wnioskiem głosowało 13 posłów, przeciw - 1 i 3 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-77.2" who="#JózefKaleta">Przystępujemy do omówienia pkt. 3 ze s. 2. Rząd przygotuje kompleksową reformę opodatkowania nieruchomości. Czy są uwagi do tego zapisu? Nie widzę.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#WitoldModzelewski">Przypominam, że do tego punktu zaproponowałem drobną zmianę redakcyjną.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#JózefKaleta">Przechodzimy do przegłosowania pkt. 3. Kto jest za przyjęciem tego zapisu?</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#JózefKaleta">Za wnioskiem głosowało 14 posłów, przy braku głosów przeciwnych i 1 głosie wstrzymującym się.</u>
<u xml:id="u-79.2" who="#JózefKaleta">Wniosek został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-79.3" who="#JózefKaleta">W pkt. 4 poseł M. Czerniawski proponuje autopoprawki. Zapis przyjmuje brzmienie: „Rząd przedłoży projekt nowelizacji ustawy o kontroli skarbowej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#WitoldModzelewski">Jest to zmiana redakcyjna. W następnym punkcie proponuje się zapis, że rząd powoła Inspekcję Celno-Skarbową podporządkowaną ministrowi finansów. Punkt ten konsumuje zapis w sprawie nowelizacji ustawy o kontroli skarbowej. Poprzedni zapis może być wykreślony, ponieważ powołując Inspekcję Celno-Skarbową trzeba znowelizować ustawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#WiesławaZiółkowska">Chodzi nam o szerszą nowelizację, a nie tylko o powołanie Inspekcji Celno-Skarbowej. Do ustawy należy wprowadzić inne korekty.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#WitoldModzelewski">W miejscu dwóch punktów można wprowadzić jeden zapis: „opracuje ustawę powołującą Inspekcję Celno-Skarbową”.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#MieczysławCzerniawski">Proponuję zapis: „przedłoży projekt nowelizacji ustawy o kontroli skarbowej zakładający m.in. powołanie Inspekcji Celno-Skarbowej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#WiesławaZiółkowska">Uważam, że jest to dobre rozwiązanie.</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#WiesławaZiółkowska">Proponuję zmianę redakcyjną do zdania: „unowocześni i usprawni ustalanie i pobór podatków, w tym celu rząd...”. Proponuję wykreślić wyraz „rząd”, ponieważ on już się powtarza.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#JózefKaleta">Biuro Legislacyjne zapisze przyjęte sformułowania zgodnie z zasadami stylistyki języka. Rozumiem, że przedłożoną propozycję można poddać pod głosowanie. Kto jest za przyjęciem zapisów wraz z poprawkami zgłoszonymi przez poseł W. Ziółkowską i posła M. Czerniawskiego?</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#JózefKaleta">Za wnioskiem głosowało 14 posłów, przeciw - nikt i 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-85.2" who="#JózefKaleta">Wniosek został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-85.3" who="#JózefKaleta">Przechodzimy do rozpatrzenia zapisu dotyczącego sprzedaży mieszkań.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#WitoldModzelewski">Trzeba mieć świadomość, że są to dochody komunalne.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#JózefKaleta">Proponuję przyjąć zapis, że rząd „zbada możliwość uzyskania dodatkowych dochodów budżetowych w wyniku sprzedaży mieszkań komunalnych, mieszkań MON i innych państwowych jednostek organizacyjnych”. Czy wystarczy zbadać możliwość wykupu mieszkań? Może lepiej będzie zapisać, że rząd podejmie starania umożliwiające sprzedaż mieszkań. Taki zwrot byłby bardziej zobowiązujący.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#TadeuszSyryjczyk">Propozycja sprzedaży mieszkań w warunkach, gdy czynsze nie odpowiadają kosztom utrzymania nie jest właściwa. Obecnie obowiązuje zasada, że im ktoś mniej włożył we własne mieszkanie, tym mniej płaci za jego utrzymanie. Po wykupieniu mieszkania trzeba ponosić pewne koszty utrzymania budynku w części przypadającej na zajmowane mieszkanie. Jeżeli lokator nie wykupi mieszkania, to nie będzie ponosił takich kosztów. Obowiązuje przecież zasada dotowania mieszkań. Uważam, że wykupienie mieszkań bez reformy czynszów jest niemożliwe, a reforma jest możliwa z kolei pod warunkiem, że wprowadzimy system pomocy dla osób, których nie stać na utrzymanie mieszkania. Koszty te będą przekraczały możliwości płatnicze wielu rodzin. Jest to bardzo kompleksowy problem.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#JózefKaleta">Poseł ma rację, ale przypominam, że przewidywana jest reforma czynszów. Nawet przy tym poziomie czynszów jest wielu chętnych do wykupienia mieszkania. W Krakowie i we Wrocławiu ustawiają się kolejki zainteresowane wykupieniem mieszkań. Minister obrony narodowej twierdzi, że do 100 tys. mieszkań będących w gestii resortu dopłaca się 400 mld zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#MieczysławCzerniawski">Idąc torem myślenia posła T. Syryjczyka podtrzymuję propozycję, żeby obligatoryjnie nie zobowiązywać rządu do sprzedaży mieszkań. Zapis, że „zbada możliwość dodatkowych dochodów budżetowych...” uważam za wystarczający.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#WitoldModzelewski">Jest to problem własnościowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#JózefKaleta">Kto jest za przyjęciem sformułowania zaproponowanego przez posła M. Czerniawskiego? Za wnioskiem głosowało 15 posłów, przeciw - nikt i 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-92.1" who="#JózefKaleta">Przechodzimy do wydatków budżetowych, które zapisane są w pkt. 6. „Rząd podejmie starania mające na celu racjonalizację wydatków na administrację państwową stopnia centralnego i wojewódzkiego, a zwłaszcza poprzez opracowanie ustawy o zamówieniach publicznych, reformę URM oraz zmniejszy ilość stanowisk kierowniczych w administracji”. Do tego fragmentu proponuję ostrzejsze sformułowania. Dlaczego mamy reformować URM, a nie np. Ministerstwo Finansów? Proponuję zapis, by „rząd podjął działania zmierzające do połączenia kilku resortów gospodarczych w jedno ministerstwo”. Wniosek ten wciąż ponawiamy. Chodzi również o redukowanie liczby pracowników administracji państwowej co najmniej do poziomu z 1989 r. Wzrost liczby pracowników w tym czasie nastąpił o 50%. Chodzi również o ograniczenie liczby stanowisk sekretarzy i podsekretarzy stanu, nie tylko w URM, ale we wszystkich ministerstwach, o zmniejszenie liczby samochodów służbowych. Proponuję dalej idące sformułowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#WitoldModzelewski">Moim zdaniem dalej idzie zapis zaproponowany przez posła M. Czerniawskiego. Mówi się o wszystkich stanowiskach kierowniczych, nie tylko o „R”.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#WiesławaZiółkowska">Podzielam pogląd posła M. Czerniawskiego. Pod rozwagę Komisji poddaję umieszczenie zapisu obligującego rząd do przedstawienia programu reformy administracji centralnej zmierzającej do zmniejszenia liczby pracowników. Kiedy rząd zadeklaruje się w kwestii reformy administracji? Co z CUP? Co z Urzędem Skarbu Państwa? Nie ma żadnych deklaracji rządu na ten temat, więc prosimy o przedłożenie programu reformy administracji.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#JózefKaleta">Zgłoszono propozycję, by w miejsce dotychczasowego sformułowania wprowadzić zapis, iż „rząd przedstawi program reformy administracji państwowej zmierzający do ograniczenia liczby pracowników”.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#WitoldModzelewski">Propozycja posła M. Czerniawskiego jest najradykalniejsza, ponieważ mówi o wszystkich stanowiskach kierowniczych w administracji i generalnie o racjonalizacji wydatków na administrację państwową, a także o ustawie o zamówieniach publicznych. Trzeba przyjąć koncepcję reformy administracji centralnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#JózefKaleta">Jest zgoda ministra, żeby przyjąć taki zapis. Sądzę, że należałoby wyeliminować zwrot dotyczący reformy URM oraz kwestię zamówień rządowych. Ustawa o zamówieniach publicznych nie dotyczy administracji.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#WitoldModzelewski">Chodzi o racjonalizację wydatków.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#MieczysławCzerniawski">Najlepszą propozycję przedłożyła poseł W. Ziółkowska.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#WiesławaZiółkowska">Proponuję: „Rząd przedstawi w terminie do końca czerwca program reformy administracji państwowej mający na celu racjonalizację wydatków budżetowych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#WiesławCiesielski">Trzeba mieć świadomość, że wydatki budżetowe dotyczą kwoty 696 bln zł. Nam chodzi o racjonalizację wydatków na administrację państwową stopnia centralnego i wojewódzkiego. W dyskusji pojawiła się propozycja zmniejszenia zatrudnienia w administracji. Chciałbym przestrzec przed namawianiem do zwiększenia bezrobocia.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#MieczysławCzerniawski">Nie do końca rozumiem zapis zaproponowany przez poseł W. Ziółkowską. Boję się, że jeżeli napiszemy o reorganizacji administracji państwowej, to na realizację takiego postulatu będziemy długo czekać. W rządzie powinniśmy reformę zacząć od URM, który jest molochem, superministerstwem. W URM zatrudnionych jest 630 osób, w tym 25 na stanowiskach „R”. Szanując intencję pani przewodniczącej prosiłbym o pozostawienie wszystkich elementów mojego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#WiesławaZiółkowska">Nie chcę, żeby rząd zreformował całą administrację w tym roku. Faktem jest, że nastąpił poważny wzrost zatrudnienia w administracji. Częściowo jest on uzasadniony, ale w znacznym stopniu nie jest uzasadniony. Proponuję więc zapis, że „rząd przedstawi w terminie do 30 czerwca (otwarta jestem na określenie innego terminu) program reformowania administracji państwowej. Rząd podejmie starania mające na celu racjonalizację wydatków na administrację państwową stopnia centralnego i wojewódzkiego, a zwłaszcza poprzez opracowanie ustawy o zamówieniach publicznych, reformę URM oraz zmniejszy liczbę stanowisk kierowniczych w administracji”.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#JózefKaleta">Czy konieczne jest wymienienie URM? Czy będziemy otwierać konflikt z ministrem M. Strąkiem?</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#MieczysławCzerniawski">Rozumiem, że poszukujemy w tej chwili określonych źródeł oszczędności. Jeżeli będziemy mieli wypracowaną koncepcję w sferze polityki społeczno-gospodarczej, to powinniśmy rozważyć połączenie trzech resortów: przekształceń własnościowych, przemysłu i CUP.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#JózefKaleta">Reforma administracji państwowej obejmuje również URM.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#WiesławCiesielski">Jesteśmy blisko osiągnięcia consensusu. Chcę zwrócić uwagę na to, że rządowy projekt ustawy o zamówieniach publicznych jest już w Sejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#WiesławaZiółkowska">Nie ma. Poprzedni projekt rządowy jest obecnie projektem poselskim.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#JózefKaleta">Proponuję, by przyjąć zapis przedstawiony przez poseł W. Ziółkowską.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#WitoldModzelewski">Zgadzam się z propozycją zobowiązania rządu do opracowania tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#WiesławaZiółkowska">Powtarzam: „Rząd podejmie starania mające na celu racjonalizację wydatków na administrację państwową stopnia centralnego i wojewódzkiego poprzez zmniejszenie zatrudnienia, w tym na stanowiskach kierowniczych oraz opracowanie ustawy o zamówieniach publicznych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#JózefKaleta">Kto jest za przyjęciem tej propozycji?</u>
<u xml:id="u-112.1" who="#JózefKaleta">Za wnioskiem głosowało 12 posłów, przeciw - nikt i 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-112.2" who="#JózefKaleta">Stwierdzam, że wniosek został przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#WiesławaZiółkowska">Czy termin przyjęcia programu reformy administracji do dnia 30 czerwca nie jest zbyt wczesny?</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#WitoldModzelewski">Zdecydowanie tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#WiesławaZiółkowska">Proponuję termin do 31 sierpnia.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#JózefKaleta">Mamy jeszcze do rozważenia wniosek posła T. Syryjczyka w sprawie agencji i funduszy celowych. Bardzo dużo tych instytucji tworzy się ze środków budżetowych. Może sformułujemy wniosek, by rozważyć możliwość ograniczenia liczby funduszy celowych i fundacji tworzonych ze środków budżetowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#TadeuszSyryjczyk">Chodziło mi o dwie sprawy. Fundusze zlikwidowano i powinniśmy teraz otrzymać informację rządową o przebiegu tej likwidacji oraz o zamknięciu możliwości zgłaszania roszczeń do likwidatorów. Drugi problem związany jest z działalnością agencji dotowanych przez budżet. Rząd powinien przedłożyć koncepcję kontroli nad polityką tych agencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#WitoldModzelewski">Nie można stosować domniemania, że się dzieje źle, ponieważ nie mamy na to dowodów. Czym mniej będzie tego rodzaju agent, tym lepiej. Trzeba szukać możliwości lepszego nadzoru.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#JózefKaleta">Proszę sformułować ten wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#TadeuszSyryjczyk">„Rząd przedstawi informację o przebiegu likwidacji funduszy pozabudżetowych i wnioski co do sposobu zakończenia zgłaszania roszczeń do likwidatorów oraz sposobu nadzoru parlamentarnego i rządowego nad funduszami i agencjami działającymi w oparciu o środki pozabudżetowe”. Takie jest pokłosie naszej dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#JózefKaleta">Może posłowie sformułują ostateczny tekst dla Biura Legislacyjnego KS, a my przegłosujemy tylko ideę zawartą w tym wniosku. Kto jest za przyjęciem takiej propozycji?</u>
<u xml:id="u-121.1" who="#JózefKaleta">Za wnioskiem głosowało 15 posłów, przeciw - nikt i 4 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-121.2" who="#JózefKaleta">Stwierdzam, że przyjęliśmy zaproponowane rozwiązanie.</u>
<u xml:id="u-121.3" who="#JózefKaleta">Mamy jeszcze dwie propozycje. Czy trzeba zapisać wniosek o ograniczenie liczby funduszy celowych tworzonych głównie z budżetu? Chyba możemy wycofać się z tej propozycji.</u>
<u xml:id="u-121.4" who="#JózefKaleta">Poseł W. Michna proponuje jeszcze, żeby napisać o przeznaczeniu ewentualnych dochodów na określone cele. Poseł proponuje następującą hierarchię celów. W przypadku jeśli wysiłki rządu o zwiększenie dochodów w 1994 r. zostaną zakończone sukcesem, rząd rozpatrzy możliwość zwiększenia wydatków w pierwszej kolejności na cele rozwoju nauki, rozszerzenia postępu biologicznego i doposażenie gleb. Poseł W. Michna zostawił mi taką propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#ZbigniewBomba">Proponuję, by w pierwszym punkcie postulować zmniejszenie zadłużenia wewnętrznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#MieczysławCzerniawski">Przyjęcie takiego zapisu doprowadzi do burzy. Każdy reprezentant określonej grupy społecznej uzna, że interes tej grupy jest najważniejszy.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#JózefKaleta">Rozumiem wypowiedź posła jako wniosek o skreślenie zapisu. Kto jest za odrzuceniem propozycji posła W. Michny?</u>
<u xml:id="u-124.1" who="#JózefKaleta">Wniosek został przyjęty jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-124.2" who="#JózefKaleta">Ostatni punkt dotyczy sprawozdania. Poseł W. Ziółkowska zaproponowała zapis: „Rząd przedstawi Sejmowi w terminie do 30 czerwca 1994 r. sprawozdanie z realizacji ustaleń zawartych w niniejszej uchwale oraz ewentualnie projekt zmiany ustawy budżetowej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#WitoldModzelewski">W projekcie posła M. Czerniawskiego jest termin do 30 września. Z wielu powodów namawiałbym Komisję do przyjęcia tego terminu. Co możemy ocenić po 2 miesiącach? Prace studialne - i częściowo - niektóre przedłożenia. Bardziej obiektywny obraz będziemy mieli w terminie do 30 września.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#WiesławaZiółkowska">Moją intencją jest to, by rząd do 30 czerwca przedstawił tylko sprawozdanie z realizacji dochodów i wydatków budżetowych oraz stanowisko w sprawie korekty ustawy budżetowej. Nie chodzi mi o przedłożenie całościowego sprawozdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#WitoldModzelewski">To są dwie różne sprawy. Dla mnie ważniejsze jest to, kiedy mam się rozliczyć z realizacji uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#JózefKaleta">Kto jest za przyjęciem terminu do 30 września?</u>
<u xml:id="u-128.1" who="#JózefKaleta">Za wnioskiem głosowało 15 posłów, przeciw - nikt i 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-128.2" who="#JózefKaleta">Stwierdzam, że wniosek przeszedł, a więc rząd przedstawi Sejmowi w terminie do 30 września 1994 r. sprawozdanie z realizacji ustaleń zawartych w niniejszej uchwale. Oddzielny punkt proponuje poseł W. Ziółkowska.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#WiesławaZiółkowska">„Sejm zobowiązuje rząd do przedstawienia w terminie do 30 czerwca informacji z realizacji dochodów i wydatków oraz stanowisko w sprawie ewentualnej korekty ustawy budżetowej”. Termin można przyspieszyć i ustalić na dzień 15 czerwca. Jeżeli poważnie chcielibyśmy podjąć się korekty budżetu, to sprawa powinna być rozpatrywana w czerwcu, a nie we wrześniu. We wrześniu korekta nie będzie dotyczyła już roku 1994.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#WitoldModzelewski">Nie pamiętam wszystkich zapisów ustawy Prawo budżetowe. Czy nie przewiduje ona obowiązku przedłożenia półrocznego sprawozdania z wykonania budżetu? Jeśli tak, to po co o tym pisać w uchwale.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#WiesławaZiółkowska">Moja propozycja ma sens, jeśli termin wyznaczymy nieco wcześniejszy.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#JerzyEysymontt">W takim terminie nie może być przedstawione półroczne sprawozdanie, ponieważ obowiązują określone terminy sprawozdawcze. Intencja przewodniczącej Komisji jest nieco inna.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#WiesławaZiółkowska">Premier W. Pawlak oraz ministrowie H. Chmielak i W. Misiąg deklarowali, że rząd poważnie rozpatrzy realizację ustawy budżetowej, jak realizowane są dochody i wydatki.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#ZbigniewBomba">Przypominam, że poprzez podkomisję mamy wgląd w realizację ustawy budżetowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#JerzyEysymontt">Podkomisja ma ograniczone kompetencje. Mam nadzieję, że wcześniej dokładniejsze informacje otrzyma Komisja. W tej chwili mówimy o dokumencie, który niewątpliwie będzie wiążący dla rządu. Problemy przedstawione przez podkomisję są dla niego wiążące.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#HelenaGóralska">Przypominam, że rząd ma obowiązek przedłożyć w terminie do 30 czerwca sprawozdanie z wykonania budżetu za rok poprzedni.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#JózefKaleta">Nie ma żadnej kolizji.</u>
<u xml:id="u-137.1" who="#JózefKaleta">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku poseł W. Ziółkowskiej?</u>
<u xml:id="u-137.2" who="#JózefKaleta">Za wnioskiem głosowało 12 posłów, przeciw - 2 i 5 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-137.3" who="#JózefKaleta">Wniosek przeszedł. Proponuję przegłosować teraz cały projekt uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#WiesławCiesielski">Poseł J. Eysymontt na początku dyskusji zgłosił zastrzeżenie do wyrazu „wyraźnie”. Uważałem, że głosowaliśmy wówczas nad uzupełnieniem preambuły zaproponowanym przez posła W. Michnę. Dlatego nie dyskutowałem na ten temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#JózefKaleta">Sprawę już przegłosowaliśmy, minister W. Modzelewski zgodził się na wykreślenie wyrazu „wyraźnie”.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#WiesławCiesielski">Mam odmienne zdanie od ministra W. Modzelewskiego i chciałbym je zgłosić. Uważam, że ten wyraz jest jak najbardziej zasadny. Nie byłby zasadny, gdyby wzrost dochodów rzędu 40% odbywał się przy zbliżonej do tego inflacji. Zgłaszamy zamysł kilkunastopunktowego obniżenia inflacji. Mamy więc wyraźny wzrost dochodów.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#MieczysławCzerniawski">Rozumiem argumenty kolegi, ale po głębokim zastanowieniu się głosowałbym również za wykreśleniem tego wyrazu. Dobrze brzmiałby, gdybyśmy uprawiali propagandę sukcesu, ale w życiu codziennym sprawa wygląda inaczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#JózefKaleta">Czy poseł W. Ciesielski chce reasumpcji głosowania, bo sprawę już raz przegłosowaliśmy?</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#WiesławCiesielski">Rozumiem, że nie będę miał poparcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#JózefKaleta">Też tak myślę.</u>
<u xml:id="u-144.1" who="#JózefKaleta">Przechodzimy do głosowania nad całym tekstem uchwały. Kto jest za przyjęciem projektu?</u>
<u xml:id="u-144.2" who="#JózefKaleta">Za wnioskiem głosowało 13 posłów, przeciw - 4 i 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-144.3" who="#JózefKaleta">Stwierdzam, że uchwała została przyjęta.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#WiesławaZiółkowska">Proszę, żeby posłem reprezentującym Komisję był poseł J. Kaleta lub poseł M. Czerniawski. Czy jest zgoda na posła J. Kaletę? Czy ten wniosek mam poddać pod głosowanie? Jest zgoda.</u>
<u xml:id="u-145.1" who="#WiesławaZiółkowska">Mam prośbę, by Biuro Legislacyjne KS było uprzejme przygotować treść tej uchwały. Pracowaliśmy szybko i mogą pojawić się lapsusy. Jeżeli takowe się pojawią, to jeszcze dzisiaj wrócimy do tekstu uchwały. Proszę, by tekst otrzymał również minister W. Modzelewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#TadeuszSyryjczyk">Mam formalną prośbę do pani przewodniczącej. W czasie prac podkomisji została poruszona sprawa lotniska w Balicach, o czym krótko poinformowałem Komisję. Do budżetu została włączona inwestycja centralna - modernizacja lotniska w Balicach. W trakcie rozmów podkomisji z resortami przyjęto pewne ustalenia, w tym treść uzasadnienia, które wniosłem wraz z posłem J. Kubikiem. Proszę o dołączenie tego uzasadnienia do protokołu obrad Komisji. Ono nie było wypowiedziane, ponieważ nie było takiej potrzeby.</u>
<u xml:id="u-146.1" who="#TadeuszSyryjczyk">Ministerstwo Obrony Narodowej wniosło do protokołu zapis, który stwierdza, iż koszt tej inwestycji w przyszłych latach nie będzie obciążał wyłącznie MON. Proszę, by pani przewodnicząca zwróciła uwagę na ten wniosek, z nim się zgodziła lub skierowała sprawę do przedyskutowania. Chodzi o to, aby odpowiedni zapis znalazł się w protokole Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#WiesławaZiółkowska">Czy w zapisie ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#TadeuszSyryjczyk">Tylko w zapisie protokołu z obrad Komisji. Chodzi o to, że przyjęto do wiadomości postulat MON, by w przyszłości nie tylko ten resort był obciążony kosztami inwestycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#WiesławaZiółkowska">Proszę o przypomnienie o tym w końcowej części wieczornego posiedzenia Komisji, po załatwieniu wszystkich spraw związanych z treścią ustawy budżetowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#MieczysławCzerniawski">Z Sekretariatu Komisji otrzymaliśmy część ustawy budżetowej. Co to jest za dokument?</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#WiesławaZiółkowska">Jest to dokument poprawiony przez Komisję i przegłosowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#MieczysławCzerniawski">Proszę wskazać artykuł dotyczący rozdysponowania 1 bln zł na pomoc społeczną.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#WiesławaZiółkowska">Na pewno wszystko jest zamieszczone w załączniku do ustawy. Proszę posłów o zapoznanie się z treścią ustawy, by tego typu wątpliwości wyjaśniać na posiedzeniu Komisji.</u>
<u xml:id="u-153.1" who="#WiesławaZiółkowska">Po przerwie przystąpimy do wyjaśnienia spraw związanych z programem pilotażowym. Jest to wniosek drugi posła P. Buczkowskiego. Potem rozpatrzymy ewentualne uwagi do załączników. Jeżeli nie będzie propozycji zmian, to przegłosujemy ustawę budżetową. Przepraszam, ale wpierw musimy rozpatrzyć kierunki prywatyzacji, ponieważ przybędą przedstawiciele Ministerstwa Przekształceń Własnościowych.</u>
<u xml:id="u-153.2" who="#WiesławaZiółkowska">Zamykam tę część obrad Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>