text_structure.xml 34.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#HelenaBudzisz">Dnia 17 lipca 1984 r. Komisja Współpracy Gospodarczej z Zagranicą i Gospodarki Morskiej, obradująca pod przewodnictwem posła Zdzisława Malickiego (PZPR), wysłuchała informacji - o wykonaniu zadań w handlu zagranicznym i gospodarce morskiej w I półroczu 1984 r. oraz - zapoznała się z wynikami wizytacji poselskiej Międzynarodowych Targów Poznańskich.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#HelenaBudzisz">W obradach udział wzięli: minister handlu zagranicznego Tadeusz Nestorowicz, I zastępca kierownika Urzędu Gospodarki Morskiej Ryszard Pospieszyński, wiceminister przemysłu chemicznego i lekkiego Eugeniusz Zarzycki, oraz przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#HelenaBudzisz">Informację o wykonaniu zadań handlu zagranicznego w okresie I półrocza 1984 r. przedstawił minister handlu zagranicznego Tadeusz Nestorowicz: Zawarte w dostarczonych posłom materiałach dane nie obejmują jeszcze całości wykonania zadań w I półroczu, ponieważ ostateczne dane GUS w układzie gałęziowym resort otrzyma za kilka dni. Niemniej oceny wykonania zadań półrocza można już dokonać. W obrotach z krajami I obszaru płatniczego plan eksportu wykonany został w 47,6%, a importu w 45,2% (dotyczy to niepełnego okresu 6 miesięcy). Po I półroczu salda płatnicze z krajami socjalistycznymi ukształtowały się w wielkościach ujemnych: z Bułgarią - 22 mln rubli, Węgrami - 56 mln rubli, Wietnamem - 2 mln rubli, NRD - 157 mln rubli, Rumunią 70 mln rubli, Czechosłowacją - 165 mln rubli, z ZSRR - około 1 mld rubli; jednak w tym przypadku na skutek realizacji umów o kredytowanych obrotach handlowych saldo ujemne będzie znacznie niższe. Dodatnie saldo Polski z Kubą wynosi 51 mln rubli, a z Mongolią 2,7 mln rubli. Z przedstawionych danych wynika, że prawie we wszystkich krajach socjalistycznych jesteśmy zadłużeni, ale stopień tego zadłużenia będzie malał i wyniesie np. w przypadku Czechosłowacji tylko 120 mln rubli, a w przypadku NRD - około 100 mln rubli.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#HelenaBudzisz">Są dwa nowe zjawiska w naszych obrotach z krajami socjalistycznymi: dotyczy to eksportu i importu przemysłu elektromaszynowego. Należy liczyć się z korzystniejszymi wynikami wymiany handlowej w tej dziedzinie pod warunkiem, że oferta naszego przemysłu elektromaszynowego będzie dostatecznie atrakcyjna i akceptowana.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#HelenaBudzisz">Eksport do krajów II obszaru płatniczego, licząc w złotych, wzrósł w stosunku do I półrocza 1983 r. o 25%, a w przeliczeniu na dolary o 1,7%. Przyrost eksportu w I półroczu 1984 r. w cenach porównywalnych w stosunku do I półrocza roku ub. wynosił 15,7%. Import mierzony analogicznie w cenach porównywalnych wzrósł o 10%.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#HelenaBudzisz">Niekorzystnie kształtowały się relacje cen wyrobów stanowiących przedmiot naszego eksportu do aktualnie obowiązujących cen światowych. Gdyby w roku bieżącym utrzymał się taki sam poziom cen światowych, jak w roku ubiegłym, nasze wpływy z tytułu eksportu byłyby wyższe o 160 mln dolarów od faktycznie osiągniętych. Niekorzystnie kształtują się ceny wyrobów przemysłu elektromaszynowego, paliw i energii oraz wyrobów przemysłu metalowego. Poprawiły się natomiast relacje cen w niektórych wyrobach chemicznych, niektórych wyrobach mineralnych oraz w wyrobach papierniczych. Występują w dalszym ciągu skoki parytetu walut. Np. funt angielski miał w ostatnim okresie najniższe notowania od wielu lat. Nasze obroty w ponad 40% rozliczane są w innych walutach poza dolarem, którego kurs jest stabilny i dość wysoki.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#HelenaBudzisz">Na import wydaliśmy o ok. 76 mln dolarów mniej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego przy zachowaniu tej samej struktury. Wpływy gotówkowe w 1 półroczu wyniosły 6,2 mld dolarów, a plan wykonany został w tym zakresie w 45,2%, a więc o 6,6% wyżej niż w roku ub. Wpływy z eksportu były o 8 pkt wyższe niż w roku ubiegłym. Ruchy cen jakie nastąpiły na przełomie roku 1983–1984 są niekorzystne dla krajów socjalistycznych, dla krajów rozwijających się, jak też dla wielu krajów kapitalistycznych. W I półroczu br. obserwujemy korzystniejsze dla Polski zmiany cen, np. siarki, węgla, artykułów rolno-spożywczych. Wymaga to jednak renegocjowania zawartych kontraktów. Nie przewiduje się zmian cen artykułów przemysłu lekkiego.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#HelenaBudzisz">Sprawy przemysłu elektromaszynowego wymagają odrębnego omówienia na posiedzeniu komisji. Pogląd, że nastąpiło załamanie przemysłu elektromaszynowego jest dużym uproszczeniem. Trzeba będzie przeanalizować w jakich dziedzinach tego przemysłu nastąpiło „załamanie”.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#HelenaBudzisz">Rysuje się pewne zagrożenie w realizacji zadań eksportowych na kwotę ok. 300–350 mln dolarów. Dotyczy to różnych pozycji. Np. terminowego wykonania kontraktów na budowę statków; utrzymania na tym samym poziomie eksportu wagonów. Nastąpił duży spadek eksportu łożysk i narzędzi na skutek zaspokajania wzrastających potrzeb krajowych. Spadek występuje w eksporcie obrabiarek. Struktura oferowanych przez nas kompletnych obiektów jest aktualnie taka, że są trudności z ich sprzedażą. Powodem jest tu sytuacja kryzysowa, jaka panuje w wielu krajach rozwijających się. Przestały być np. przedmiotem zainteresowania nasze cukrownie, z uwagi na niską cenę cukru na rynku światowym.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#HelenaBudzisz">Resort pracuje nad zmianą warunków kontraktów i wymiany z krajami III świata. Obroty z tymi krajami odbywa ją się w walutach wymienialnych. Chodzi o znalezienie innej korzystniejszej dla nas formuły wymiany. Kładziemy większy akcent na współpracę z organizacjami międzynarodowymi. Temu służą nasze rozmowy i prezentacje zmian gospodarczych na forum np. GATT. Polska weźmie udział w konferencji międzynarodowej UNIDO, aby zaprezentować swoje duże zainteresowanie bliskimi kontaktami z krajami Trzeciego Świata. Trzeba stwierdzić, że zmiany modelowe, jakie następują w naszej gospodarce, wywołują korzystniejsze trendy służące aktywizacji obrotów w handlu zagranicznym. Rozwijanie naszego eksportu połączone jest z ogromnym wysiłkiem ze strony naszych jednostek gospodarczych, biorąc pod uwagę warunki w jakich funkcjonują.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#HelenaBudzisz">Ostatnio odbyły się rozmowy w Paryżu, a ich wznowienie nastąpi - prawdopodobnie we wrześniu. Na forum Klubu Paryskiego przedstawiliśmy nasze stanowisko, co do założeń i możliwości kształtowania się bilansu płatniczego do 1990 roku.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#HelenaBudzisz">Informacji o wykonaniu zadań gospodarki morskiej w okresie minionego półrocza udzielił I zastępca kierownika Urzędu Gospodarki Morskiej Ryszard Pospieszyński: Dzisiejsza informacja jest uzupełnieniem analizy gospodarki morskiej w roku ub. jakiej dokonała komisja przed miesiącem. Mimo niepełnych jeszcze danych można przedstawić wyniki gospodarcze I półrocza osiągnięte przez wszystkie branże gospodarki morskiej. Należy przede wszystkim podkreślić postępującą stabilizację sporej części przedsiębiorstw gospodarki morskiej. Przyczyniają się do tego modyfikacje reformy gospodarczej wprowadzone od stycznia br. Zwrócić jednak trzeba także uwagę na czynniki negatywne, np. ciągle niski stan stawek frachtowych w żegludze światowej. Część przedsiębiorstw gospodarki morskiej nadal działa w trudnych warunkach, ale obserwuje się większą konsolidację załóg wokół spraw ekonomiki przedsiębiorstw. Odnotowujemy coraz lepsze posługiwanie się instrumentami reformy.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#HelenaBudzisz">W I półroczu br. nastąpiło znaczne zmniejszenie się ujemnej akumulacji w polskiej marynarce handlowej. Jest to efekt działań oszczędnościowych i realizacji programów poprawy gospodarowania, które - zwłaszcza w przypadku PLO - będą kontynuowane. Nadwyżka dewizowa, wypracowana przez marynarkę handlową w I półroczu wynosi około 156 mln dolarów. Szczególnej uwagi wymaga nadal racjonalizacja wydatków dewizowych we flocie. Niepokojącym objawem są trudności w realizowaniu bieżących płatności naszych armatorów, co wynika z ogólnych trudności bilansu płatniczego państwa.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#HelenaBudzisz">Szczególnie korzystne wyniki ekonomiczne odnotowały porty. Przeładunki wzrosły o 26,4%. Wzrósł również przeładunek węgla, mimo remontu jednego ciągu przeładunkowego w bazie węglowej Portu Północnego. Niemniej sytuacja w zakresie organizacyjno-technicznych możliwości przeładunkowych portów wymaga nadal bacznej uwagi. Urząd Gospodarki Morskiej przygotował koncepcje odtworzenia zdolności przeładunkowych portów, a jej realizacja powinna być rozpoczęta w ramach kolejnego planu 5-letniego.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#HelenaBudzisz">Wśród branż gospodarki morskiej największym społecznym zainteresowaniem cieszy się rybołówstwo, ze względu na bezpośredni jego wkład w zaopatrzenie, wciąż jeszcze ubogiego, rynku żywnościowego. Ⅰ półrocze było szczególnie pomyślne dla naszego rybołówstwa bałtyckiego. W minionych miesiącach nastąpiło lepsze wykorzystanie potencjału połowowego oraz poprawa organizacji i koordynacji działań wszystkich ogniw, począwszy od przedsiębiorstwa połowowego, a na sklepie kończąc. Wystąpiły też niedociągnięcia, powodujące pewne straty. W stosunku do winnych zastosowano konsekwencje dyscyplinarne. W Urzędzie Gospodarki Morskiej trwają przygotowania do zapewnienia operatywnego funkcjonowania rybołówstwa w okresie jesiennym. Jak wiadomo, w Ⅰ półroczu br. podniesiono ceny regulowane niektórych gatunków ryb. Wielkość tej podwyżki szacuje się na ok. 1,9 mld zł w skali roku.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#HelenaBudzisz">W stoczniach remontowych zakres i rodzaj świadczonych przez nie prac nie uległ zmianie. Nie nastąpiła też zmiana w sytuacji spowodowanej w dużym stopniu zdekapitalizowanym majątkiem produkcyjnym tych stoczni. Wzrost wartości sprzedaży w I półroczu br. w stosunku do analogicznego okresu roku ub. wynika w dużym stopniu z dokonanych w międzyczasie zmian kursów walutowych. Ceny dla armatorów krajowych wzrosły minimalnie, chociaż problem ten nie jest jeszcze do końca rozwiązany. Postęp organizacyjno-techniczny i zmiany w stosowanych systemach motywacyjnych spowodowały zwiększenie wydajności pracy na jednego zatrudnionego. Nie nastąpił jednak zadowalający postęp w skracaniu cykli remontowych. W przedsiębiorstwach gospodarki morskiej wprowadzane są do praktyki nowe systemy motywacyjne. Aktualnie objęto nimi 13 przedsiębiorstw, zatrudniających około 35 tys. osób, tj. 38% zatrudnionych w resorcie ogółem. Trwają prace nad wprowadzeniem zakładowych systemów wynagradzania w kolejnych 9 przedsiębiorstwach.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#HelenaBudzisz">Istotnym elementem działalności poszczególnych branż gospodarki morskiej jest ich współpraca z partnerami zagranicznymi. Zadania wynikające z naszych potrzeb i zawartych umów były w pierwszym półroczu realizowane zgodnie z założeniami CPR. Udało się uzyskać lepsze wyniki, zwłaszcza w rybołówstwie i obrotach portowych. Wystąpiły jednak pewne kłopoty np. w zakresie obrotów tranzytowych, wskutek niedostatku wagonów kolejowych.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#HelenaBudzisz">Realizacja zadań ujętych w CPR na 1984 r. w odniesieniu do gospodarki morskiej odbywa się pomyślnie. Zadania planowe bieżącego roku będą w całości wykonane, a nawet przekroczone. Pozytywne wyniki uzyskane w I półroczu przez wszystkie branże gospodarki morskiej stanowią dobry punkt wyjścia do stałego podnoszenia efektów gospodarowania, poprawy organizacji produkcji i podnoszenia wydajności pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#HelenaBudzisz">Są również i zagrożenia. Dotyczy to zwłaszcza zapewnienia możliwości przeładunkowych, które mogą być ograniczone na skutek niedostatku wagonów. Może to wywrzeć negatywny wpływ na prace portów, przewozy tranzytowe i obroty handlu zagranicznego. Oddanie do użytku Świnoportu IV ułatwi nieco i przyspieszy obrót węgierkami. Mogą wystąpić trudności z utrzymaniem płynności płatności dewizowych. Zadania roku bieżącego mogą być zagrożone, gdyby wystąpiły - zwłaszcza w ostatnich miesiącach - spiętrzenia przeładunków i kontraktów handlu zagranicznego.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#HelenaBudzisz">Nasze rybołówstwo w II półroczu podejmie częściowo połowy na łowiskach amerykańskich. Jest to wynikiem zawarcia porozumień i kontraktów w ramach umowy handlowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ZygmuntJędrzejewski">Jak wynika z materiałów przyczyną zwrotu eksportowanych przez nas towarów była zła ich jakość, a także mylne adresowanie wysyłek. Najwyższy udział w wartości zwracanych towarów eksportowych ma resort hutnictwa. Jakie działania są podejmowane, aby uniknąć tak poważnych strat?</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#ZygmuntJędrzejewski">Czy są reklamacje ze strony polskiej na towary importowane przez nas z krajów kapitalistycznych? A jeśli tak, to jak się one przedstawiają wartościowo?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JadwigaŁokkaj">Czy wprowadzone stymulatory przyniosły oczekiwane efekty w zakresie eksportu? Czy cofnięto koncesje z tytułu złej jakości eksportowanych wyrobów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KrystynaDukielska">Z dużym niepokojem oglądałam program TV dotyczący padania zwierząt wysłanych na eksport. Kto odpowiada za to?</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#KrystynaDukielska">Interesuje mnie eksport grasicy. Jest to ważny surowiec służący do wytwarzania leku przeznaczonego do zwalczania nowotworów. Można byłoby go korzystnie sprzedać za granicą. Niestety linia produkcyjna w Jeleniogórskich Zakładach Farmaceutycznych nie jest wykorzystana właśnie z braku grasicy. Podobno eksportuje się ją za bardzo niską cenę z przeznaczeniem na karmę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ZdzisławPukorski">Uważam, że przedstawione nam materiały zostały przygotowane bardzo dobrze. Można jednak zapytać czy dokonując porównań nie można byłoby ich odnieść do lepszych lat. Chodzi o zrobienie porównania nie tylko z rokiem 1979, ale również z 1980 - bardzo korzystnym pod względem wartości eksportu wyrobów drzewno-papierniczych. O ile jednak wiadomo mi, bardzo dużo importujemy tych wyrobów.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#ZdzisławPukorski">Na końcu materiału omawiana jest krótko decyzją rządu z marca br., która - jak się stwierdza - powinna wpłynąć dodatnio na zwiększenie aktywności eksportowej. Prosiłbym o rozwinięcie tego zagadnienia.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#ZdzisławPukorski">W całym materiale nie doczytałem się ile kilogramów ryb wypada na jednego mieszkańca w tym roku. Z danych resortu wynika, że zaopatrzenie w ryby poprawiło się. Ale przecież dokonywanie porównań z ubiegłym rokiem - bądź co bądź nie najlepszym - nie ma sensu.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#ZdzisławPukorski">Jeśli mamy więcej łowić, to musimy mieć statki. Tymczasem jednostek łowczych ubywa. Decyzje Rady Ministrów z maja tego roku budzą oczywiście optymizm. Ale są one już spóźnione. Budowa statków trwa przecież kilka lat.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#ZdzisławPukorski">Zdobycie ryb w konserwach jest rzeczą bardzo trudną, po prostu nie ma ich. Trudno przyjąć wyjaśnienie, że nie ma blachy na puszki do konserw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#TadeuszGajda">Pozytywnie oceniam materiały dostarczone nam przez resort handlu zagranicznego. Mało kto wie o działalności przedsiębiorstw przedstawicielskich, których jest 11. Prosiłbym o informacje na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WalentyKołodziejczyk">W materiałach jest informacja o zmniejszeniu się przewozów wykonywanych przez Polską żeglugę Bałtycką. Wydaje mi się, że przyczyną tego stanu jest nie tylko zmniejszenie podaży ładunków. Na rezultaty te wpływać może niesolidność niektórych służb przedsiębiorstwa, za mała ich aktywność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#EugeniuszCzuliński">Niepokoi mnie zjawisko zwrotu eksportowanych przez nas towarów. Kary dla winnych za to nie załatwiają jednak problemu. Ważną tu kwestią jest marnowanie surowca.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#EugeniuszCzuliński">Trochę poprawiło się zaopatrzenie w konserwy, ale nadal nie jest ono wystarczające. W poważnym stopniu zwiększyła się ilość ryb w stoikach. Rzecz w tym, że są one za drogie i marnują się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WitoldLipski">Porównanie dotyczące wielkości eksportu, które nam przedstawiono, jest dosyć niepokojące. Jak to się stało, że eksport jest tak wysoki, skoro produkcja przemysłowa jest niższa niż w 1979 r. Zastanawiam się też czy nie popełniamy błędu koncentrując się na eksporcie do KK, a lekko traktujemy ujemnie saldo w obrotach z krajami socjalistycznymi. Rozumiemy sprawy zadłużenia dolarowego, ale to przecież nie wszystko.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#WitoldLipski">Prosiłbym o dane jak kształtuje się wartość eksportu nie tylko w stosunku do 1979 r., ale również w porównaniu z 1980 r. Jak przedstawia się eksport do obu stref?</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#WitoldLipski">Popieram propozycję ministra T. Nestorowicza, aby problem, który wzbudza taki niepokój, a więc eksportu wyrobów elektromaszynowych, został omówiony na osobnym posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#WitoldLipski">Minister handlu zagranicznego Tadeusz Nestorowicz: Ilość towarów, które zwracane są nam przez kontrahentów zagranicznych, jest bardzo niska w porównaniu z wartością całego eksportu. Zwroty dotyczą towarów o wartości ok. 670 mln zł, gdy wartość eksportu, w ciągu 5 miesięcy br. osiągnęła blisko 500 mld zł. Z urzędu badana jest jakość eksportowanych produktów żywnościowych. Jeśli chodzi o inne towary trudno zdecydować w jakiej fazie realizacji kontraktów należałoby je kontrolować. Powinna to być kontrola międzyoperacyjna. Są to sprawy niełatwe. Jutro odbędzie się kolegium Ministerstwa, na którym rozpatrzymy sprawy systemowe dotyczące jakości. Za mylne wysyłki może odpowiadać dział danego zakładu, zajmujący się ekspedycją. Najczęściej chodzi o błędne wypisywanie listów przewozowych.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#WitoldLipski">Odpowiadając na pytanie poseł J. Łokkaj chciałbym stwierdzić, że dotąd nie cofnęliśmy koncesji z tytułu złej jakości eksportowanych towarów.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#WitoldLipski">Sprawą na pewno bardzo trudną jest system motywacyjny. Są przypadki, że działa on za dobrze, gdyż załogi za wszelką cenę chcą eksportować swoje wyroby. Nie zawsze jednak można zgodzić się na eksport, gdyż mógłby on prowadzać do ogołocenia rynku. Wczoraj np. trafił na moje biurko protest jednej z załóg przeciwko zakazowi eksportu naftalenu. Problemy te trzeba będzie analizować.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#WitoldLipski">Jeśli chodzi o padanie zwierząt, to nieoficjalnie jest mi wiadomo, że na terenie Polski padło 8–9 sztuk. Prokuratura w Gorzowie bada tę sprawę. Chciałbym jednak przypomnieć, że rocznie eksportujemy ok. 420–140 tys. sztuk bydła. Np. do Włoch i północnej Afryki. Zdarzały się przypadki padnięć zwierząt poza granicami kraju z powodu wysokich upałów. Nie pomogła obecność weterynarzy, a także dostarczanie bydłu wody.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#WitoldLipski">Na problem dotyczący grasicy odpowiem indywidualnie, bo nie znam teraz liczb. O ile mi wiadomo na Zachodzie spada na nią zapotrzebowanie. Wolą tam leki syntetyczne.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#WitoldLipski">Wyjaśnienia wymaga kwestia porównań. W 1979 r. rzeczywiście mieliśmy do czynienia z rekordem produkcyjnym, natomiast w następnym roku z rekordem w zakresie handlu zagranicznego. Ten ostatni wynik był spowodowany szczególnie wysokimi cenami na rynkach zagranicznych. Ponadto zdjęto wtedy znaczną ilość towarów z rynku, przeznaczając je na eksport. Chodziło o ratowanie bilansu. Po 1981 r. ceny zaczęły spadać. Wolumen fizyczny naszego eksportu był w ciągu 6 miesięcy br. o 13% wyższy niż w 1979 r., natomiast wartość eksportu była niższa o 1% ze względu na spadek cen.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#WitoldLipski">Jeśli chodzi o artykuły rolno-spożywcze możemy eksportować m.in. cukier, bekon, konserwy i wiele towarów roślinnych. Jest 11 eksporterów towarów rolno-spożywczych.</u>
          <u xml:id="u-9.10" who="#WitoldLipski">Import artykułów rolno-spożywczych został, jak wiadomo, znacznie ograniczony. Nie importujemy owsa, poza małymi ilościami, służącymi jako materiał siewny. Ogólnie sprowadzamy 3 mln ton zbóż, w przeważającej części na potrzeby paszowe. Sprowadzamy również rocznie 1 mln ton śruty i makuchów. Nasze zakupy miodu na Kubie mają charakter interwencyjny z uwagi na duże wahania wielkości zbiorów naszego miodu. My z kolei eksportujemy 3 tys. ton miodu. Struktura eksportu drzewno-papierniczego jest bardzo różna, Obejmuje praktycznie wszystkie wyroby. Głównie eksportujemy jednak produkty z drewna, a także tarcicę z drzew wywróconych wskutek wiatrołomów, która nie nadaje się na meble. Przemysł drzewno-papierniczy będzie powiększał eksport, przy jednoczesnym zaopatrzeniu kraju w te artykuły.</u>
          <u xml:id="u-9.11" who="#WitoldLipski">Stwierdzić trzeba, że zbliżamy się do poziomu eksportu, jaki uzyskaliśmy w 1979 r. W znacznym stopniu decyduje o tym eksport siatki i węgla koksującego. Rozszerzenie eksportu wyrobów elektromaszynowych wymaga unowocześniania tej produkcji poprzez odpowiedni i często importowy wkład technologiczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#StefanDziedzic">Niepokojące jest jednak zmniejszenie możliwości eksportowych przemysłu elektromaszynowego. Reorientacja w tym kierunku nie jest zadowalająca. Poprawić sytuację może wdrożenie nowych technologii i nowych konstrukcji, a także przeznaczenie na rozwój tego przemysłu odpowiednich środków inwestycyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#IgnacyWall">Nasze statki budowane są z dużym opóźnieniem, co w pewnym sensie ogranicza możliwości eksportowe. Należy rozważyć sprawy zmiany struktury geograficznej, aby wycofywać się z rynków nieopłacalnych z naszego punktu widzenia.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#IgnacyWall">Czy nie ma możliwości powiększenia eksportu płodów ogrodniczych do krajów skandynawskich. Jest to eksport, który nie wymaga wkładu dewizowego, jest odtwarzalny, nie zuboża rynku. Węgrzy bardzo dobrze dają sobie z tym radę i osiągają znaczne korzyści.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#IgnacyWall">Nadal bardzo niska jest jakość naszych wyrobów przeznaczonych na eksport. Ponosimy z tego tytułu ogromne koszty.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#IgnacyWall">Minister handlu zagranicznego Tadeusz Nestorowicz: Trudno stwierdzić, w jakim stopniu importowane maszyny przeznaczane są na modernizację przedsiębiorstw i technologii. Zakupy te dokonywane są że środków przedsiębiorstw, zgodnie z ich życzeniami i planami produkcyjnymi. Zapewne przyczynia się to do podnoszenia poziomu produkcji i rozszerzenia możliwości eksportu. Mały stosunkowo import nowoczesnych urządzeń z krajów zachodnich wynika przede wszystkim z zastosowanej blokady w zakresie obrotu nowoczesnymi technologiami przez te kraje, jak też ze stanu finansowego naszego państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#RyszardPospieszyński">Spożycie ryb na jednego mieszkańca wynosiło w 1980 r. 7,6 kg; w „1981 - 6,8 kg; w 1982 r. - 5,4 kg; w 1983 - nieco wzrosło do 6,3 kg. Nie obejmuje to ryb słodkowodnych. Nie przewiduje się większego spożycia ryb. Jest to spowodowane ograniczonym dostępem do łowisk oraz ograniczonym tonażem naszej floty rybackiej. Trwają starania o stworzenie dla naszej floty możliwości rozszerzenia strefy połowów, m.in. na wodach w pobliżu Meksyku. Osiągamy dość znaczne, w stosunku do aktualnych możliwości, wielkości połowów. Poszczególne jednostki znacznie zwiększyły intensywność i wydajność połowową. W resorcie przygotowano 2 programy rozwoju rybołówstwa: bałtycki i dalekomorski. Obejmują one także sprawy powiększenia i lepszego wykorzystania naszej floty rybackiej. Przedsiębiorstwa rybackie korzystają z podobnych preferencji i ulg jak inne przedsiębiorstwa kompleksu żywnościowego. Ograniczenia w dostawach ryb wynikają z naszych zaniedbań i niedostatków w chłodnictwie. Brakuje również odpowiedniej ilości opakowań blaszanych. Program operacyjny budownictwa zabezpiecza najpilniejsze potrzeby w zakresie dostaw blachy na wytwarzanie puszek.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#RyszardPospieszyński">Dokonujemy świadomego ograniczenia przewozów obcych ładunków między obcymi portami. Udział nasz w tych przewozach był w 1980 r. bardzo wysoki, ale wynikało to z braku możliwości zagospodarowania naszych zdolności przewozowych. Uważamy, iż głównym zadaniem narodowej floty jest obsługa narodowego handlu zagranicznego.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#RyszardPospieszyński">Sytuacja Polskiej Żeglugi Bałtyckiej była ostatnio bardzo trudna. Ujemna akumulacja w tym przedsiębiorstwie w 1982 r. sięgała 700 mln zł, a w roku ub. 290 mln zł. W wyniku krytyki prasowej podjęto konkretne działania, aby przywrócić temu armatorowi jego pozycję. Przedsiębiorstwo osiąga już obecnie dodatni wynik finansowy. Przewozy pasażerskie wzrosły np. w ciągu roku o 16,3%. Jakość usług PŻB poprawiła się po wprowadzeniu zmian w obsadach kadrowych statków. Lepsze wykonywanie zadań uwarunkowane jest odtworzeniem tonażu jakim powinno dysponować to przedsiębiorstwo. Trwają starania o znalezienie partnerów w rozwijaniu żeglugi promowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ZdzisławMalicki">Z informacji wynika, iż uzyskaliśmy dość wysoki stopień zaawansowania w realizacji zadań eksportowych. Pozwala to mieć nadzieję, że plan zostanie wykonany. Ciągle niskie wykonanie salda płatniczego budzi poważny niepokój, podważa to bowiem wiarygodność wobec naszych kredytodawców. Trzeba na to zwrócić szczególnie baczną uwagę.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#ZdzisławMalicki">Realizacja CPR w części dotyczącej Urzędu Gospodarki Morskiej przebiega zgodnie z planem. Stworzono warunki systemowe i ekonomiczne, które zdaniem Komisji powinny zapewnić stopniową poprawę gospodarowania i można liczyć się z ociąganiem coraz lepszych wyników w przedsiębiorstwach gospodarki morskiej.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#ZdzisławMalicki">Rozwiązania modelowe w handlu zagranicznym, w tym zawarte w Uchwale Nr 48/84 Rady Ministrów z dnia 30.03.84 r. oddziaływują jednokierunkowo, wspierają system ulg, preferencji, dopłat wyrównawczych, nagród - wyłącznie ilościowy wzrost eksportu. Przypomina to lata pięćdziesiąte, kiedy dyrektor szedł z pieniędzmi w kieszeni mobilizować ludzi do ilościowego zwiększenia produkcji. System ten spowodował szybki wzrost kosztów i wynagrodzeń przy minimalnych wzrostach produkcji.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#ZdzisławMalicki">W wyniku koncentracji wszystkich bodźców na ilościowym wzroście eksportu, a także łatwości uzyskania dopłat wyrównawczych, stosowane rozwiązanie uznać należy za antyefektywnościowe.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#ZdzisławMalicki">Podobny charakter ma system ustalania kursów dewizowych. Mimo, iż temat ten wielokrotnie był sygnalizowany na naszych posiedzeniach, do dziś nie otrzymaliśmy danych czy informacji, które rozwiałyby wątpliwości czy zmiany kursów większość eksporterów mobilizują, czy też wskutek najczęściej nagłego, niespodziewanego wzrostu ich zysku - nie skłania do hamowania wzrostu eksportu.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#ZdzisławMalicki">Stosowane obecnie w handlu zagranicznym instrumenty stymulowania eksportu obowiązywać mają w 1984 i 1985 r., a zatem wspierają jedynie doraźne, krótkookresowe działanie. Nie są więc stymulatorem zasadniczych zmian strukturalnych w przemyśle, nie zapewniają proeksportowego rozwoju gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#ZdzisławMalicki">Oznaczać to może stagnację poziomu eksportu lub jego wzrost, lecz kosztem rynku krajowego.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#ZdzisławMalicki">Eksport kosztem potrzeb krajowych oznacza zakłócenia w zasilaniu przemysłu i rolnictwa, doprowadzając do stagnacji lub nawet spadku produkcji przemysłowej, co w końcu ujemnie odbija się na zdolności eksportowej kraju.</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#ZdzisławMalicki">Forsowanie proeksportowego rozwoju przemysłu powinno być oparte na pełnym wykorzystaniu istniejących zdolności produkcyjnych przemysłu i uzyskiwaniu nadwyżek towarowych po zaspokojeniu potrzeb kraju.</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#ZdzisławMalicki">Stosowanie doraźnych rozwiązań systemowych powoduje, iż poza nielicznymi już specjalizującymi się w eksporcie przedsiębiorstwami - nikt nie finansuje rozwoju czy modernizacji potencjału produkcyjnego pod produkcję eksportową, nie planuje w tym celu zmian asortymentowych czyli zamierzeń bądź co bądź ryzykownych, wymagających kilkuletniego wysiłku często połączonego z okresowym spadkiem produkcji i zysku. Należy wyrazić obawę, że wraz ze wzrostem produkcji przemysłowej i eksportu narastać będzie konflikt między potrzebami rynku wewnętrznego i eksportu zakłócając funkcjonowanie obu.</u>
          <u xml:id="u-13.10" who="#ZdzisławMalicki">Podczas rozmów w czasie Międzynarodowych Targów Poznańskich szereg central handlu zagranicznego wskazywało na możliwości powiększenia dostaw artykułów rynkowych w systemie wymiany barterowej z kontrahentami zagranicznymi. Można w ramach tych transakcji eksportować niektóre dobra inwestycyjne.</u>
          <u xml:id="u-13.11" who="#ZdzisławMalicki">Jest jeszcze wiele pytań i wątpliwości dotyczących sfery funkcjonowania handlu zagranicznego z punktu widzenia prawidłowego kształtowania tendencji proeksportowej naszej gospodarki. Będziemy musieli do tych wątpliwości i problemów wracać w kolejnych naszych dyskusjach. Ogólnie stwierdzić trzeba, że ocena sytuacji gospodarczej i wynikająca stąd ocena handlu zagranicznego nie jest zła.</u>
          <u xml:id="u-13.12" who="#ZdzisławMalicki">W kolejnym punkcie obrad komisja wysłuchała informacji przedstawicieli zespołów poselskich, wizytujących Międzynarodowe Targi Poznańskie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JadwigaŁokkaj">Nastąpiła wielka zmiana w atmosferze i zaangażowaniu pracowników resortu handlu zagranicznego w prace wystawiennicze firm zagranicznych. Na podkreślenie zasługuje bardzo dobra organizacja Targów. Po raz pierwszy opracowano vademecum prezentujące nasz aktualny stan współpracy z poszczególnymi krajami. Na podkreślenie zasługuje również wielka pracowitość i fachowość personelu zatrudnionego w naszych pawilonach. Trzeba podkreślić, że znaczenie Targów polega nie tylko na liczbie i wartości kontraktów, ale głownie na konfrontacji wyrobów i możliwości naszego przemysłu z wyrobami prezentowanymi przez inne kraje i firmy zagraniczne. Tegoroczne Targi w sposób wymowny zadokumentowały, że polska gospodarka samodzielnie wychodzi z obecnych kłopotów i że staje się dobrym partnerem coraz szerszej wymiany towarowej. Zagraniczni wystawcy i goście mogli się przekonać o odbudowie naszych możliwości eksportowych i wymiennych, a także kooperacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MieczysławZiętek">Na Targach można było zaobserwować zwiększone zainteresowanie firm zagranicznych i oficjalnych delegacji handlowych wielu państw polską ofertą. Świadczą o tym liczne transakcje. Obroty transakcyjne osiągnęły ogółem wartość 122 mld zł, w tym z krajami I obszaru płatniczego 109 mld zł. Obroty te w zakresie eksportu zamknęły się kwotą 81 mld zł, a w zakresie importu kwotą 41 mld zł. Interesująco wypadła ekspozycja przemysłu elektromaszynowego. Bogata treściowo i formalnie była wspólna ekspozycja Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej. Zwrócić należy uwagę na niewykorzystanie jeszcze możliwości rozszerzenia wymiany handlowej z wieloma krajami, a przede wszystkim Chińską Republiką Ludową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ZdzisławMalicki">Podkreślić trzeba, że o kontakty z naszymi centralami handlu zagranicznego zaczęli zabiegać przedstawiciele tych firm, które przed kilku laty nawiązywały i realizowały kontrakty kooperacyjne. Świadczy to o rosnącym w świecie przekonaniu, że takie możliwości kooperacji z Polską obecnie istnieją i że docenia się nasz kraj jako partnera w wymianie handlowej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>