text_structure.xml 27.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 26 kwietnia 1973 r. Komisja Budownictwa i Gospodarki Komunalnej, obradująca pod przewodnictwem posła Jerzego Majewskiego (PZPR), rozpatrzyła:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- program rozwoju potencjału przedsiębiorstw budownictwa ogólnego z uwzględnieniem zaplecza produkcyjnego i usługowego do 1980 r.;</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">- program rozwoju przedsiębiorstw specjalistycznych dla realizacji infrastruktury komunalnej do 1980 r., - program organizacji i rozwoju przemysłu mieszkaniowego do 1980 r.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Komisja rozpatrzyła również sprawozdania z działalności w 1972 r. zespołów: Budownictwa oraz Administracji i Gospodarki Komunalnej Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Komisja uchwaliła dezyderaty w sprawie budowy i utrzymania dróg w miastach.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli:</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">- przedstawiciele Ministerstwa Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z ministrem Alojzym Karkoszką, Ministerstwa Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska z ministrem Jerzym Kusiakiem, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Przemysłu Chemicznego, Ministerstwa Przemysłu Ciężkiego, Ministerstwa Przemysłu Lekkiego, Ministerstwa Przemysłu Maszynowego i Ministerstwa Rolnictwa;</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">- dyrektorzy Zespołów NIK - Józef Ciesielski i Edmund Twardowski, przewodniczący Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa - Stefan Hermaszewski, wiceprzewodniczący Zarządu Centralnego Związku Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego - Marek Białkowski.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Podstawą dyskusji były doręczone posłom przed posiedzeniem opracowania:</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">- Ministerstwa Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych na temat: programu rozwoju potencjału przedsiębiorstw budownictwa ogólnego do 1980 r. oraz programu organizacji i rozwoju przemysłu mieszkaniowego do 1980 r.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">- Ministerstwa Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska na temat programu rozwoju potencjału przedsiębiorstw inżynieryjnych i instalacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">Posłowie wysłuchali również informacji dyrektora Zespołu w Komisji Planowania przy Radzie Ministrów - Sylwestra Wawrzyniewicza o głównych założeniach rozpatrzonego przez Biuro Polityczne KC PZPR w kwietniu br. programu rozwoju przemysłu mieszkaniowego do 1980 r.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">Założenia programów rozwoju potencjału przedsiębiorstw budownictwa ogólnego oraz przedsiębiorstw specjalistycznych dla realizacji infrastruktury komunalnej zreferował poseł Władysław Janik (PZPR).</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">W latach 1966-1970 w budownictwie wielorodzinnym oddano do użytku 632 tys. mieszkań. W latach 1971-1975 przewiduje się zbudowanie 785 tys., zaś w latach 1976-1980 - 1.120 tys. mieszkań, przy równoczesnym wzroście przeciętnej powierzchni mieszkania z 41 m² do 52 m².</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">Przy tak szybkim rozwoju budownictwa mieszkaniowego słuszne i niezbędne jest rozwijanie budownictwa wielkopłytowego i rozszerzenia jego bazy wytwórczej. Rozmieszczenie tej bazy w poszczególnych rejonach kraju powinno gwarantować pełne jej wykorzystanie.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">Przedstawiony przez resort materiał koncentruje się na budownictwie mieszkaniowym i jasno określa drogę jego rozwoju. Nie dość jasno sprecyzowane są zamierzenia dotyczące rozwoju zaplecza produkcyjnego, dla tzw. budownictwa towarzyszącego (obiekty handlowe, służby zdrowia, szkolne itp.) Jest to tym bardziej niepokojące, że zaległości w budowie obiektów towarzyszących inwestycjom mieszkaniowym są bardzo znaczne. Przedłożony przez Ministerstwo Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska program rozwoju przedsiębiorstw inżynieryjnych i instalacyjnych nie zawiera jasno sprecyzowanych terminów realizacji infrastruktury komunalnej, która nie nadąża dziś za tzw. budownictwem kubaturowym. Aktualnie 16,3 proc. zadań obecnej 3-latki nie ma pokrycia w wykonawstwie przedsiębiorstw inżynieryjnych. Brak również potencjału produkcyjnego na remonty kapitalne.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">Realizacja programu rozbudowy infrastruktury komunalnej wymaga, by do 1975 r. nastąpił 2,5-krotny przyrost mocy produkcyjnej przedsiębiorstw inżynieryjnych i instalacyjnych, zaś w okresie 1975-1980 powinien nastąpić wzrost mocy tych przedsiębiorstw o dalsze 80 proc. Niezbędne jest zapewnienie odpowiednich nakładów inwestycyjnych na rozbudowę zaplecza i na zakup sprzętu dla tych przedsiębiorstw.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">Przewidziane w programie zwiększanie mocy przerobowej przedsiębiorstw inżynieryjnych, tworzenie z nich dużych i mocnych organizmów, wyposażonych w nowoczesny sprzęt i zaplecze - jest założeniem słusznym. Wydaje się jednak, że do realizacji tego założenia wiedzie jeszcze zbyt długa droga. Niepokój budzi również i to, że rozwój przedsiębiorstw budownictwa ogólnego znacznie wyprzedza rozwój przedsiębiorstw inżynieryjnych.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">Założenia programu organizacji i rozwoju przemysłu mieszkaniowego do 1980 r. zreferował poseł Bronisław Jurkiewicz (PZPR).</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">Zgodnie z założeniami w latach 1973-1980 budownictwo mieszkaniowe rozwijać się ma dynamicznie. Nie będzie to zadanie łatwe do wykonania. Dlatego z uznaniem należy przyjąć program organizacji rozwoju przemysłu mieszkaniowego.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">Nakłady inwestycyjne przeznaczone na rozwój przemysłu mieszkaniowego w latach 1796-1980 rosną o 126 proc. w stosunku do nakładów na lata 1971-1975. Na uwagę zasługuje jednoznaczne określenie w programie odpowiedzialności poszczególnych resortów na zaopatrzenie przemysłu mieszkaniowego w materiały i wyroby, jak też ustalenie listy wyrobów i materiałów stanowiących nowości techniczne, przy równoczesnym wycofaniu niektórych materiałów tradycyjnych. Program zapewnia więc warunki intensywnego rozwoju nowoczesnego przemysłu mieszkaniowego, przy pełnym pokryciu pod względem asortymentu i potrzeb materiałowych.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#komentarz">Z dotychczasowych doświadczeń wynika, że jedną z głównych przyczyn niedoborów materiałowych w budownictwie mieszkaniowym, był brak jednego koordynatora działalności wszystkich producentów i kooperantów współdziałających w tworzeniu produktu finalnego, jakim jest osiedle, budynek, mieszkanie. Na potrzebę stworzenia takiego ośrodka dyspozycyjno-koordynującego wskazała uchwała V Plenum KC PZPR. Zgodnie z programem rolę generalnego koordynatora przemysłu mieszkaniowego powierzono Ministerstwu Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych, pozostając w gestii poszczególnych resortów gospodarczych produkcję poszczególnych wyrobów i materiałów.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">Przedłożoną w programie koncepcję organizacji przemysłu mieszkaniowego należy uznać za w pełni uzasadnioną.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#komentarz">Minister budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych - Alojzy Karkoszka: Rozwój budownictwa mieszkaniowego zależeć będzie od tego, jaką bazę mu się stworzy. Dlatego w chwili obecnej dąży się przede wszystkim do wykorzystania wszystkich rezerw oraz do przygotowania organizacyjnych i technicznych warunków rozwoju budownictwa w następnej 5-latce. Wyrównuje się dysproporcje między budownictwem mieszkaniowym a towarzyszącym; tworzy się przemysł budownictwa mieszkaniowego, którego pierwszym etapem są fabryki domów. Pod koniec bieżącego roku będzie ich 15, a dalsze organizowane będą w 1974 r.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#komentarz">Minister Karkoszka omówił następnie szczegółowo podjęte przez resort działania mające na celu ujednolicenie technologii budownictwa uprzemysłowionego, zabezpieczenie nowoczesnych materiałów wykładzinowych - ściennych i podłogowych, rozbudowę przemysłu stolarki budowlanej, produkcji kabin sanitarnych itp.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#komentarz">Resort opracował wspólnie z Ministerstwem Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska program uzbrojenia terenów pod budownictwo mieszkaniowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JerzyKusiak">Uzbrojenie terenów determinuje rozwój budownictwa mieszkaniowego. W minionej 5-latce 60 proc. mieszkań budowano na terenach uzbrojonych poprzednio, w bieżącej 5-latce tylko 24 proc. Jest to skutek stałego zmniejszania nakładów na uzbrajanie terenów. Jeżeli czyni się budownictwo mieszkaniowe przemysłem - inżynieria miejska także musi stać się przemysłem. Dotychczas nie było nawet programu uprzemysłowienia tych prac. Nowy program resortu w tym zakresie zawiera określone zadania i terminy dla resortów i rad narodowych. Program ten przewiduje, że pod koniec 1975 r. uzbrajanie terenu o rok wyprzedzać będzie zapotrzebowanie budownictwa mieszkaniowego.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ZdzisławKwieciński">Zwraca uwagę zbyt wielkie zróżnicowanie typowielkości stosowanych maszyn w budownictwie. Mamy np. 50 typowielkości żurawi wieżowych, a powinno ich być 6 lub 7. Nasze maszyny budowlane cieszą się dużym popytem na rynkach zagranicznych, natomiast jakość tych samych maszyn produkowanych na użytek krajowy budzi zastrzeżenia użytkowników. 15 do 20 proc. maszyn budowlanych znajduje się w naprawach. Czas pracy ciężkich maszyn budowlanych waha się u nas od 1600 do 2400 godzin rocznie, w innych krajach RWPG - od 1900 do 3600 godzin. Niski jest również wskaźnik zmianowości pracy tych maszyn.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#ZdzisławKwieciński">Same maszyny budowlane nie wystarczą. Trzeba przechodzić na kompleksowy system mechanizacji. Tymczasem o braku elektronarzędzi mówi się od lat, a postępu nie widać. Nie wydaje się, by zapowiadana produkcja licencyjna sprawę tę rozwiązała. Niektórzy publicyści uważają, że w zakresie technicznego uzbrojenia pracy w budownictwie jesteśmy opóźnieni o 15 lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JanWojno">Wiele mówi się na temat konieczności szybkiego uzbrajania terenów pod budownictwo mieszkaniowe, z drugiej strony obowiązujące przepisy uniemożliwiają właściwe ich wykorzystanie. Np. w Białymstoku jest teren, na którym można by zbudować 11 wieżowców. W myśl obowiązujących przepisów, budownictwo średnio wysokie może stanowić tylko 5 proc. ogółu budownictwa mieszkaniowego, zbudowanie tych 11 wieżowców oznaczałoby poważne przekroczenie tego limitu. Trzeba w uzasadnionych przypadkach rezygnować ze zbyt rygorystycznego przestrzegania tego rodzaju przepisów.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#JanWojno">Instaluje się obecnie grzejniki stalowe, które jednak bardzo szybko korodują, ponieważ woda zawiera zbyt wiele chemicznie czynnych domieszek. Trzeba albo podnieść jakość stali, albo poprawić jakość wody. Oba rozwiązania są kosztowne. Obowiązuje zakaz produkowania niektórych wyrobów z cementu np. płytek chodnikowych. Zakaz ten jest omijany. Płytki chodnikowe — we wcale nie mniejszych ilościach — produkuje się nadal pokątnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#HenrykHałas">Ilość mieszkań, jakie budujemy, jeszcze niedawno mogła istnieć tylko w sferze marzeń. Podejmując tak poważne przedsięwzięcie w dziedzinie budownictwa mieszkaniowego, nie możemy zapominać o małych miastach, dla których jeden kilkunastomieszkaniowy dom stanowi już wielki problem. A właśnie w tych małych miastach z budownictwem mieszkaniowym jest bardzo źle, przemysł mieszkaniowy wymaga koncentracji zadań, nie będzie więc mógł zaspokoić potrzeb małych miasteczek. Trzeba zastanowić się nad rozwiązaniem tego zagadnienia, być może przez powierzenie tego typu zadań inwestycyjnych budownictwu rolniczemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JerzyMajewski">Powołuje się centrum badawcze materiałów i wyrobów budowlanych. Dotychczas nie wiadomo, jaki będzie zakres prac tego centrum i jakie będą jego zadania.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#JerzyMajewski">Niejasna jest sprawa technologii wykonawstwa budynków wysokich, powyżej 11 kondygnacji. Dotychczas bywają to konstrukcje wylewane. Technologii prefabrykacji takich budynków jeszcze nie opracowano.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#JerzyMajewski">Z materiałów resortowych nie wynika, czy program rozwoju potencjału wykonawczego obejmuje także roboty inżynieryjne wykraczające poza potrzeby budownictwa, jak np. układy komunikacyjne.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#JerzyMajewski">Odpowiedzialność za budownictwo mieszkaniowe ponosi resort budownictwa. Niejasna jest sprawa odpowiedzialności za koordynację i realizację zadań w zakresie robót inżynierii miejskiej. Większość zadań wykonuje resort budownictwa; w związku z zamierzonym powołaniem kombinatów, które przejmą te roboty - udział tego resortu w realizacji robót inżynierii miejskiej wzrośnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#StefanFarjaszewski">Rozwój budownictwa mieszkaniowego jest coraz szybszy. Programy rozwoju tego budownictwa trzeba opracowywać perspektywicznie, albowiem to co robi się dziś, daje podstawy do wykonywania zadań lat następnych. A zadania te będą kolosalne. W 2000 roku przewiduje się, że ludność Polski wyniesie 38,6 mln. W miastach zamieszka wówczas 27 mln ludzi, tj. 75 proc. ludności. Stąd konieczność precyzyjnego formułowania planów przestrzennych, na bazie których można będzie opracowywać programy budownictwa mieszkaniowego.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#StefanFarjaszewski">Przed gospodarką komunalną stoi ogromne zadanie rozbudowy sieci wodno-kanalizacyjnej. Pamiętać bowiem trzeba, że 50 proc. mieszkań w miastach nie miało w 1970 r. kanalizacji, a 20 proc. - doprowadzenia wody. W małych miasteczkach brak kanalizacji i wodociągów jest regułą, a przecież ich ludność także pragnie korzystać z tych dobrodziejstw cywilizacji.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#StefanFarjaszewski">Programując rozwój budownictwa mieszkaniowego pamiętać trzeba, że nasze miasta są zbyt zagęszczone, co uniemożliwia m.in. rozwój motoryzacji, a poza tym stwarza niedogodne warunki środowiskowe dla mieszkańców. Należy więc dążyć do zagęszczenia zabudowy, co - przy wzroście powierzchni użytkowej mieszkań i przy poprawie ich wyposażenia oraz rozwoju usług wymaga tworzenia nowego modelu miast.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#StefanFarjaszewski">Wicemarszałek Sejmu - Halina Skibniewska: Rozpatrując perspektywy rozwoju przemysłu mieszkaniowego, skoncentrować się trzeba na odcinkach zagrożonych.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#StefanFarjaszewski">Wiemy, że wanny, armatura CO i grzejniki są złej jakości — trzeba więc wystąpić z odpowiednimi dezyderatami pod adresem Ministerstwa Przemysłu Ciężkiego, które w ubiegłym roku podjęło konkretne zobowiązania. Z materiałów NIK wynika, że terminy realizacji tych zobowiązań stoją pod znakiem zapytania.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#StefanFarjaszewski">Trudno wywnioskować z przedstawionych materiałów, czy i w jakiej mierze postęp techniczny w budownictwie poprawi warunki mieszkaniowe, czy nowe rozwiązania zapewniają lepszą funkcjonalność, estetykę wnętrz itd. Warto zorganizować posiedzenie Komisji w konkretnym zjednoczeniu lub na jakiejś wystawie, gdzie można by przedyskutować konkretne rozwiązania. Tworzeniu przemysłu mieszkaniowego towarzyszyć musi kompleksowe rozwiązywanie zagadnień tego budownictwa. I tak np. stosowanie przestarzałych Instalacji hamuje inwencję architektów, konstruktorów i budowniczych. Mówi się o ochronie środowiska, tymczasem w nowych osiedlach uzbrojenie terenu, urządzenia gospodarcze, parkingi, urządzenia dla dzieci itp. zajmują tyle miejsca, że nie starcza go na porządne zazielenienie terenu.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#StefanFarjaszewski">Niezbędne jest budowanie zbiorczych kanałów dla wszystkich instalacji, co wymaga uruchomienia produkcji odpowiednich prefabrykatów.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#StefanFarjaszewski">Nie ma z czego robić nawierzchni parkingów, które znajdują się nad instalacjami. Nawierzchnie te muszą być wykonywane albo z płytek cementowych, których się nie produkuje, albo z klinkieru, którego nasz przemysł ceramiczny, znajdujący się w stadium kompletnego upadku, nie jest w stanie wyprodukować.</u>
          <u xml:id="u-7.8" who="#StefanFarjaszewski">Jednym z najważniejszych zagadnień w przemyśle budowlanym jest właściwie skojarzenie wszystkich innowacji. Np. w budynkach wysokich przewiduje się stosowanie bardziej szczelnej stolarki, produkowanej na licencji. Wentylacja jest mechaniczna i działa na wywiew. Przewidziano, że nawiew nastąpi przez stolarkę. Stolarka zaś ma być idealnie szczelna - nie będzie więc nawiewu. Równocześnie Sanepid żąda, aby obok wentylacji mechanicznej była wentylacja grawitacyjna. Te dwa rodzaje wentylacji wzajemnie się znoszą. W tych warunkach grozi nam, że budynki wysokie nie będą wentylowane. Takich przykładów można podawać wiele.</u>
          <u xml:id="u-7.9" who="#StefanFarjaszewski">Problemy przemysłu mieszkaniowego muszą być rozpatrywane kompleksowo. Dlatego też podstawą dyskusji i rozważań na posiedzeniach Komisji powinny być materiały opracowywane nie pod kątem widzenia resortowego podziału kompetencji, lecz pod kątem widzenia kompleksowości przedstawianych problemów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WładysławJanik">Woj. krakowskie, mimo wielkiej roli, jaką odgrywa w gospodarce narodowej, stale otrzymuję najmniej środków na budownictwo mieszkaniowe. Sprawa wlecze się od pierwszych powojennych lat, kiedy inwestowano przede wszystkim w miasta zniszczone, a w Krakowie i województwie substancja mieszkaniowa wprawdzie stara, ale była. I jakoś się żyło. Teraz potrzeby są już trochę inne. Substancja mieszkaniowa niszczeje. Inwestować trzeba. I trzeba przydzielać środki. Tymczasem np. w rejonie Oświęcim-...</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#komentarz">(Nieczytelne)</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#WładysławJanik">...-Jaworzno-Olkusz, który daje produkcję wartości 56 mld zł, tj. 50 proc. produkcji woj. krakowskiego, buduje się 2 mieszkania na 1000 mieszkańców rocznie. Łącznie z budownictwem indywidualnym przypada 3,7 mieszkania na 1000 mieszkańców. Wskaźnik dla całego kraju wynosi 7 na 1000. Należałoby chyba dawać więcej tam skąd się więcej bierze. Budownictwo mieszkaniowe rozwiązuje wiele problemów także produkcyjnych, stabilizuje załogi i zmniejsza trudności kadrowe, które w tym okręgu są bardzo duże.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#WładysławJanik">Dodatkowych wyjaśnień udzielili: dyrektor Zjednoczenia Przemysłu Maszyn Budowlanych Sylwester Tyndzik, przedstawiciel MBiPMB Zdzisław Witebski, przedstawiciel Ministerstwa Przemysłu Maszynowego Witold Molicki, dyrektor Zespołu Komisji Planowania przy Radzie Ministrów Sylwester Wawrzyniewicz, wiceminister budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych Czesław Przewoźnik, minister gospodarki terenowej i ochrony środowiska Jerzy Kusiak oraz minister budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych - Alojzy Karkoszka.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#WładysławJanik">Zdzisław Witebski poinformował m.in., że przewiduje się wybudowanie na wsi w latach 1976–1980 około 50 tys. mieszkań dla ludności nierolniczej. Mieszkania te będą realizowane przez przedsiębiorstwa budownictwa rolniczego. Program budownictwa na terenie małych miast na lata 1976–1980 zostanie wkrótce opracowany.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#WładysławJanik">Wiceminister Czesław Przewoźnik wyjaśnił, że jednym z głównych zadań centralnego ośrodka badawczego materiałów i wyrobów dla budownictwa będzie opracowanie założeń rozwoju bazy materiałowej i ustalenie kierunków unowocześniania tej bazy pod kątem perspektywicznych potrzeb budownictwa.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#WładysławJanik">Minister Jerzy Kusiak podał, iż na początku bieżącego 5-lecia zaległości w elewacjach budynków mieszkalnych wynosiły około 4,2 mln m². W ciągu 1971 i 1972 r. zlikwidowano około 2,2 mln m² tych zaległości. Pozostałe będą usunięte do 1975 r.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#WładysławJanik">Minister Alojzy Karkoszka zaproponował Komisji odbycie jednego z kolejnych posiedzeń na terenie Ośrodka Postępu Technicznego w Katowicach, gdzie we wrześniu br. odbędzie się wystawa „Nowoczesność w budownictwie i przemyśle materiałów budowlanych”.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#WładysławJanik">Krajowe maszyny budowlane reprezentują dobrą jakość, prawdą natomiast jest, że stosuje się zbyt dużą ilość typów tych maszyn. Resort zamierza położyć nacisk na selekcję i ujednolicenie parku maszynowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JerzyMajewski">Z dokumentów przedstawionych wynika, że od czasu podjęcia uchwały przez V Plenum KC PZPR i uchwały Sejmu PRL o rozwoju budownictwa mieszkaniowego dokonany został poważny krok naprzód w kierunku realizacji tego programu. Wszystko wskazuje na to, że zadania w dziedzinie budownictwa mieszkaniowego ustalone na lata 1971–1975 zostaną przekroczone. Tym samym stworzone zostaną realne przesłanki urzeczywistnienia ogromnych zadań w tej dziedzinie w latach 1976–1980.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JerzyMajewski">Nie budzi wątpliwości ani obaw stan zabezpieczenia realizacji budownictwa mieszkaniowego w odniesieniu do tzw. inwestycji kubaturowych. Obawy takie istnieją jednak w odniesieniu do infrastruktury komunalnej ze względu na niewystarczający rozwój bazy budownictwa inżynieryjnego. Należałoby w związku z tym postulować opracowanie programu rozwoju inżynieryjnego budownictwa - analogicznie jak przemysłu mieszkaniowego.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#JerzyMajewski">W kolejnym punkcie porządku obrad Komisja rozpatrzyła sprawozdania z działalności 2 zespołów NIK w 1972 r. Sprawozdanie z działalności Zespołu Budownictwa przedstawił dyrektor Zespołu - Józef Ciesielski.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#JerzyMajewski">Podkreślił on, że ustalając tematykę kontroli, Zespół uwzględniał szeroko plany pracy Komisji.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#JerzyMajewski">W 1972 roku Zespół przeprowadził kontrolę 101 jednostek. W wyniku ważniejszych kontroli zestawiane opracowania zbiorczo przekazywane były naczelnym władzom państwowym i partyjnym jak również Komisji. W związku z wynikami kontroli wysłano 175 wystąpienia pokontrolne oraz zorganizowano 45 narady pokontrolne. Z inicjatywy NIK zastosowane zostały sankcje służbowe w stosunku do 95 osób winnych stwierdzonych uchybień.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#JerzyMajewski">Szczególnie wiele uwagi poświęca Zespół przebiegowi realizacji przyjętych wniosków pokontrolnych. Na ogół stwierdzić trzeba, że wnioski te są prawidłowo realizowane przez kontrolowane jednostki i brane pod uwagę w działalności ich organów zwierzchnich.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#JerzyMajewski">Dyrektor Ciesielski przedstawił Komisji zamierzenia Zespołu NIK na rok 1973.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#JerzyMajewski">Sprawozdanie z działalności Zespołu Administracji i Gospodarki Komunalnej NIK przedstawił dyrektor Zespołu - Edmund Twardowski: Podjęte przez Zespół w roku 1972 kontrole gospodarki mieszkaniowej i komunalnej dotyczyły przede wszystkim przygotowania inwestorów do realizacji zwiększonego programu budownictwa mieszkaniowego, rozdziału mieszkań pozostających w dyspozycji zakładów pracy, remontów budynków mieszkalnych, sprzedaży przez prezydia rad narodowych małych domów mieszkalnych oraz przygotowanie działek dla budownictwa jednorodzinnego. Obok zaplanowanych z góry kontroli Zespół podjął szereg badań na podstawie niepokojących sygnałów dotyczących niektórych dziedzin gospodarki komunalnej.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#JerzyMajewski">W badaniach duży nacisk kładł Zespół na kompleksowość i reprezentatywność. Większość kontroli kończona była naradami aktywów kierowniczego i społeczno-politycznego kontrolowanych jednostek. Na naradach tych ustalano środki zmierzające do usunięcia przyczyn i skutków stwierdzonych niedomagań. Lepsza niż w latach poprzednich była współpraca w toku czynności kontrolnych z aktywem społecznym, z organami samorządu robotniczego i z komisjami rad narodowych.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#JerzyMajewski">Wyniki najważniejszych kontroli ujęto w 11 opracowaniach zbiorczych. Zespół wystosował blisko 300 wystąpień pokontrolnych kierowanych do jednostek nadrzędnych. Zdecydowana większość adresatów tych wystąpień podejmowała w miarę posiadanych środków starania zmierzające do usunięcia ujawnionych w toku kontroli niedomagań.</u>
          <u xml:id="u-9.10" who="#JerzyMajewski">Dyrektor Twardowski przedstawił Komisji zamierzenia Zespołu na rok 1973.</u>
          <u xml:id="u-9.11" who="#JerzyMajewski">W dyskusji udział wzięli posłowie: Henryk Hałas (PZPR), Mieczysław Medeński (ZSL), Zbigniew Nadratowski (PZPR), Zdzisław Kwieciński (PZPR) i Jerzy Majewski (PZPR).</u>
          <u xml:id="u-9.12" who="#JerzyMajewski">Posłowie wyrazili uznanie dla pracy Zespołów w 1972 r. Opracowania Najwyższej Izby Kontroli były dużą pomocą w pracy Komisji i pracy terenowej posłów.</u>
          <u xml:id="u-9.13" who="#JerzyMajewski">Postulowano dalsze ściślejsze powiązanie planów kontroli Zespołów z tematyką prac Komisji.</u>
          <u xml:id="u-9.14" who="#JerzyMajewski">Komisja przyjęła informacje o działalności Zespołu Budownictwa i Zespołu Administracji i Gospodarki Komunalnej w 1972 r.</u>
          <u xml:id="u-9.15" who="#JerzyMajewski">Komisja uchwaliła dezyderaty wynikające z dyskusji nad aktualną sytuacją i kierunkami rozwoju w dziedzinie budowy i utrzymania dróg, ulic i placów w miastach do 1990 r. (por. BPS 244/Ⅵ kad. z dnia 23 marca 1973 r.).</u>
          <u xml:id="u-9.16" who="#JerzyMajewski">W uchwalonych dezyderatach Komisja postuluje m.in.:</u>
          <u xml:id="u-9.17" who="#JerzyMajewski">- usprawnienie organizacji i metod kierowania drogownictwem miejskim;</u>
          <u xml:id="u-9.18" who="#JerzyMajewski">- stworzenie jednolitej w skali kraju organizacji zaplecza technicznego dla drogownictwa miejskiego;</u>
          <u xml:id="u-9.19" who="#JerzyMajewski">- zwiększenie produkcji nowoczesnych maszyn i urządzeń do budowy dróg;</u>
          <u xml:id="u-9.20" who="#JerzyMajewski">- zabezpieczenie lepszej koordynacji robót drogowych i instalowania urządzeń podziemnych w celu uniknięcia nadmiernego rozkopywania ulic;</u>
          <u xml:id="u-9.21" who="#JerzyMajewski">- lepszej konserwacji dróg dojazdowych ze wsi do ośrodków handlowo-usługowych.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>