text_structure.xml 47.2 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczącyposełMieczysławGolba">Witam bardzo serdecznie. Otwieram 47. posiedzenie Sejmowej Komisji Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii. Witam bardzo serdecznie państwa posłów i zaproszonych gości. Stwierdzam kworum.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczącyposełMieczysławGolba">Porządek dzisiejszego posiedzenia po zmianie to rozpatrzenie Informacji o dostępie do Internetu bezprzewodowego bez opłat w obiektach użyteczności publicznej – stan obecny, perspektywy i możliwości wprowadzenia ustawowego wymogu dostępu bez opłat. Powyższy porządek i materiały posłowie otrzymali drogą elektroniczną jak również w wersji papierowej. Chciałem zapytać czy są jakieś uwagi do dzisiejszego porządku? Nie widzę, nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczącyposełMieczysławGolba">Stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek dzienny bez zmian.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczącyposełMieczysławGolba">Przystępujemy do jego realizacji. Bardzo proszę przedstawiciela Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji o zreferowanie informacji. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#RadcaministrakierującaDepartamentemTelekomunikacjiMinisterstwaAdministracjiiCyfryzacjiMartaPietrowKonieczny">Dziękuję, panie przewodniczący. Szanowny panie przewodniczący, szanowni państwo posłowie, szanowni państwo. Jednym z celów, jakie stawia przed sobą MAC jest rozwój dostępu do Internetu szerokopasmowego, rozumiany jako budowa infrastruktury i sieci telekomunikacyjnych oraz rozwój usług elektronicznych i kompetencji cyfrowych społeczeństwa. Niewątpliwie więc umożliwienie jak najszerszego, w rozumieniu dostępności i kosztów korzystania, dostępu do sieci jest jednym z elementów kluczowych dla realizacji celów MAC.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczącyposełMieczysławGolba">Czy można by bliżej mikrofon, bo to się nagrywa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Czy teraz będzie dobrze? Dobrze. Jeżeli chodzi o stan obecny czyli przepisy, które aktualnie obowiązują to z zagadnieniem możliwości świadczenia dostępu do Internetu bez pobierania opłat jest ustawa o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych z 7 maja 2010 r. (megaustawa). Ustawa ta umożliwia świadczenie usług dostępu do Internetu bez pobierania opłat wyłącznie jednostkom samorządu terytorialnego. Mogą one w celu zaspokajania zbiorowych potrzeb wspólnoty samorządowej świadczyć, z wykorzystaniem posiadanej infrastruktury telekomunikacyjnej i sieci telekomunikacyjnych, usługi na rzecz użytkowników końcowych czyli mieszkańców i innych osób, które przebywają na terenie gminy.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Działalność taka należy do zadań własnych o charakterze użyteczności publicznej jednostki samorządu terytorialnego. Wykonuje się ją oczywiście przy zachowaniu kompatybilności i dołączalności z innymi sieciami telekomunikacyjnymi, tworzonymi przed podmioty publiczne lub finansowanymi ze środków publicznych oraz przy zagwarantowaniu przedsiębiorcom telekomunikacyjnym, na zasadach równego traktowania, współkorzystania z infrastruktury telekomunikacyjnej i sieci telekomunikacyjnych oraz dostępu do nich. Działalność taka jest wykonywana również w sposób przejrzysty i niezakłócający rozwoju równoprawnej i skutecznej konkurencji na rynkach telekomunikacyjnych. W naszej ocenie obydwa warunki są oczywiście istotne, natomiast najbardziej istotne – w kontekście nałożenia obowiązku udostępniania Internetu bez pobierania opłat – jest niezakłócanie równoprawnej i skutecznej konkurencji na rynku telekomunikacyjnym. W naszej ocenie istnieje ryzyko, że taka działalność mogłaby zakłócić konkurencję na rynku.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Zgodnie z uregulowaniami ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych, prowadzenie działalności przez jednostki samorządu terytorialnego dla użytkowników końcowych polegającej na bezpłatnej usłudze dostępu do Internetu może być wykonywane, jeżeli nie jest zaspokojone zapotrzebowanie użytkowników końcowych w zakresie dostępu do usług telekomunikacyjnych. Działalność taka musi być proporcjonalna i niedyskryminująca i prowadzi się ją po uzyskaniu zgody prezesa UKE. Prezes UKE określa w drodze decyzji zakres i warunki świadczenia użytkownikom końcowym usług dostępu do Internetu biorąc pod uwagę m.in. interes użytkowników końcowych, w szczególności konieczność przeciwdziałania wykluczeniu cyfrowemu i zapewnienia maksymalnych korzyści w zakresie różnorodności usług telekomunikacyjnych, ich ceny i jakości czy też sytuacji na lokalnym rynku usług, które mają być świadczone. W obecnie obowiązującym systemie prawnym, tak jak już wspominałam, nie jest możliwe świadczenie usług dostępu do Internetu bez pobierania opłat przez inne podmioty niż jednostki samorządu terytorialnego. Brak jest przepisów, które szczegółowo regulowałyby świadczenie tego typu usług.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Jeżeli chodzi o perspektywy i możliwość wprowadzenia ustawowego wymogu dostępu do Internetu bez opłat, to chciałabym wskazać, że możliwość wprowadzenia takiego obowiązku w obiektach użyteczności publicznej jest zagadnieniem złożonym. Przed podjęciem ostatecznej decyzji o nałożeniu obowiązku na konkretne podmioty, należałoby poddać ją szerokim konsultacjom publicznym, obejmującym zarówno instytucje, na których takich obowiązek miałby spoczywać, ale także sektor telekomunikacyjny, czyli przedsiębiorców, którzy w tej chwili świadczą usługi dostępu do Internetu. Przede wszystkim w celu ustalenia, w jaki sposób świadczona usługa bezpłatnego dostępu do Internetu mogłaby wpłynąć na konkurencję na rynku telekomunikacyjnym. Wprowadzenie takiego obowiązku i świadczenie przez wskazane podmioty usługi dostępu do Internetu bez pobierania opłat mogłaby wywołać – w zależności od swojego kształtu, który byłby określony w przepisach prawa, i zakresu – efekty negatywne w postaci zaburzenia konkurencji lub efekty pozytywne w postaci budowania kompetencji cyfrowych i popytu na usługi szerokopasmowe. Kwestia ta jest szczególnie ważna ze względu na fakt, iż wprowadzenie takich regulacji byłoby w ocenie MAC ingerencją w regulowany rynek telekomunikacyjny, który działa obecnie w warunkach pełnej konkurencji. Dopiero przeprowadzenie takich konsultacji pozwoli na ostateczną ocenę przedstawionych propozycji.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Chciałabym przedstawić do rozważenia i do dyskusji kilka najistotniejszych aspektów wprowadzenia takiej działalności. Jeżeli chodzi o zakres możliwej regulacji, po pierwsze należy wskazać, że przedstawiona propozycja wymaga uszczegółowienia, gdyż zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie pod pojęciem „budynków użyteczności publicznej” rozumie się budynek przeznaczony na potrzeby administracji publicznej, wymiaru sprawiedliwości, kultury, oświaty, szkolnictwa wyższego – nie będę wymieniała już tych wszystkich obiektów, jest to bardzo szeroka definicja. Za budynek użyteczności publicznej uznaje się także budynek biurowy lub socjalny. Zakres tego pojęcia jest tak bardzo szeroki, że obejmuje budynki zarówno o charakterze ściśle publicznym, jak siedziby organów administracji publicznej, jak i budynki o charakterze typowo prywatnym, jak chociażby obiekty gastronomiczne. W ocenie MAC wprowadzenie tak szerokiej regulacji nie jest ani uzasadnione, ani możliwe ze względu na prywatny charakter działalności w wielu typach budynków użyteczności publicznej. Wobec tego należy rozważyć możliwość ewentualnego wprowadzenia obowiązku wyłącznie dla instytucji publicznych, rządowych lub samorządowych.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Jeżeli chodzi o koszty wprowadzenia takiego obowiązku to należy wskazać, że nałożenie na podmioty publiczne przedmiotowego obowiązku wiązałoby się z koniecznością jednoczesnego zapewnienia podmiotom publicznym odpowiednich środków finansowych na realizację tego zadania. W przypadku, gdy obowiązek ten miałby dotyczyć wszystkich podmiotów publicznych, dysponujących obiektami użyteczności publicznej, koszty realizacji takiego uregulowania prawnego byłyby na pewno znaczne. Należy również zauważyć wątpliwości dotyczące statusu podmiotu publicznego, który świadczyłby usługi telekomunikacyjne. Wprowadzenie bowiem przedmiotowego obowiązku wymagałoby jednocześnie uregulowania szeregu innych kwestii, związanych ze świadczeniem przez podmioty publiczne takiej usługi. Przepisy ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych w zakresie usługi dostępu do Internetu świadczonej na rzecz użytkowników końcowych dotyczą jedynie sytuacji, gdy usługa ta jest świadczona przez jednostkę samorządu terytorialnego. W szczególności powinno się rozstrzygnąć zatem, czy podmiot publiczny, który świadczyłby usługi bezpłatnego dostępu do Internetu byłby traktowany jako przedsiębiorca telekomunikacyjny i czy w związku z tym należałoby do niego stosować odpowiednie przepisy ustawy – Prawo telekomunikacyjne, w szczególności dotyczące obowiązków nałożonych przez tę ustawę na przedsiębiorców telekomunikacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Niezwykle istotne byłoby także wprowadzenie ustawowych czy też ustalenie w ustawie sposobu określenia warunków i ograniczeń świadczenia przez podmiot publiczne takiej usługi. Trzeba bowiem wskazać, iż przyjęcie takiego rozwiązania może się wiązać z ryzykiem zakłócenia konkurencji na rynku telekomunikacyjnym, o czym już mówiłam wcześniej. W odniesieniu do jednostek samorządu terytorialnego stosowne regulacje, mające na celu zapobieżenie zaistnienia takiego zakłócenia, znajdują się we wspomnianej ustawie o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych. Usługi dostępu do Internetu świadczone przez jednostki samorządu terytorialnego nie mogą stanowić oferty konkurencyjnej do ofert dostępu do Internetu proponowanych przez działających na danym rynku przedsiębiorców telekomunikacyjnych. Inaczej rzecz ujmując, pomoc jednostek samorządu terytorialnego dla swoich mieszkańców w zakresie dostępu do usług szerokopasmowych nie może wypierać inicjatyw prywatnych, zarówno tych już realizowanych, jak i tych dopiero planowanych. Wprowadzenie ograniczeń w stosunku do usługi dostępu do Internetu bez pobierania opłat lub w zamian za opłatę niższą niż cena rynkowa ma do spełnienia istotny cel jakim jest zagwarantowanie, że w wyniku jej świadczenia nie dojdzie do zakłócenia konkurencji na lokalnym rynku telekomunikacyjnym. W związku z powyższym koniecznym jest ograniczenie funkcjonalności przedmiotowej usługi tak, aby nie stanowiła ona substytutu usługi dostępnej u działających na lokalnym rynku przedsiębiorców telekomunikacyjnych. Bezpłatny Internet powinien zatem jedynie umożliwiać dostęp do podstawowych funkcjonalności sieci w ograniczonym zakresie i miejscu. W związku z tym, w przypadku ewentualnego wprowadzenia ustawowego obowiązku bezpłatnego świadczenia usługi dostępu do Internetu należałoby jednocześnie wprowadzić odpowiednie warunki świadczenia takiej usługi, mające na celu zapewnienie, aby nie doszło do zakłócenia konkurencji na rynku telekomunikacyjnym.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Chciałabym też zasygnalizować państwu kwestie związane z pomocą publiczną i sprawą, o której pisaliśmy w piśmie skierowanym do pana przewodniczącego, dotyczącym decyzji Komisji Europejskiej z 2007 r. na temat projektu miasta Pragi – zapewnienia dostępu do usług bezpłatnego Internetu dla sektora publicznego i w drugim etapie dla wszystkich użytkowników końcowych. KE zakwestionowała ten drugi etap twierdząc, że byłaby to niedozwolona pomoc publiczna. W kontekście przedmiotu tego posiedzenia Komisji należałoby rozważyć zatem, czy propozycje dotyczące umożliwienia czy nałożenia obowiązku świadczenia bezpłatnego dostępu do Internetu nie byłyby potraktowane przez KE w podobny sposób jak projekt miasta Pragi.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Podsumowując, chciałabym wskazać, że MAC dostrzega ogromną rolę działań umożliwiających szeroki dostęp do Internetu, w szczególności na obszarach, na których brak jest odpowiedniej infrastruktury telekomunikacyjnej lub na których mieszkańcy ze względu na niskie dochody nie mogą w pełni korzystać z usług szerokopasmowych. Pełny i łatwy dostęp do Internetu dla wszystkich grup społecznych jest również kluczowy ze względu na postępujące procesy cyfryzacji sfery usług publicznych, wyrównywanie szans rozwojowych i wzrost gospodarczy. Ocena zasadności wprowadzenia ustawowego obowiązku bezpłatnego świadczenia usługi dostępu do Internetu przez podmioty publiczne na rzecz użytkowników końcowych powinna być poprzedzona jednak bardzo szczegółową analizą, w szczególności w zakresie zasad naruszania reguł uczciwej konkurencji i pomocy publicznej.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Jednocześnie przedstawiając wstępną ocenę MAC preferowanym rozwiązaniem byłoby zapewnienie odpowiednich warunków i możliwości – wraz z określeniem podstawowych zasad dla instytucji publicznych – do oferowania bezpłatnego dostępu do Internetu w swoich lokalizacjach za pomocą publicznych punktów dostępu do Internetu, świetlic czy pracowni komputerowych, zamiast wprowadzenia bezwzględnego ustawowego obowiązku. Takie rozwiązanie pozwoli na elastyczne podejście do omawianego zagadnienia i tym samym dopasowanie jego zakresu do warunków na danym obszarze. Działania takie, czyli umożliwiające obywatelom, użytkownikom końcowym dostęp do bezpłatnego Internetu, podejmowane są już teraz. Jako przykład można wskazać publiczne punkty dostępu do Internetu realizowane przez jednostki samorządu terytorialnego w ramach projektu współfinansowanego ze środków europejskich, wyposażenie w sprzęt komputerowy i dostęp do Internetu sieci świetlic wiejskich w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007–2012, czy niezwykle istotny projekt Biblioteka + w ramach którego już 3500 publicznych bibliotek uzyskało wsparcie w zakresie dostępu do Internetu, wyposażania w sprzęt komputerowy oraz szkolenia z zakresu kompetencji informatycznych.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">W ocenie MAC należy więc skupić się na rozwijaniu i doskonaleniu prowadzonych już działań, co pozwoli na efektywną w zakresie kosztów i efektów oraz bezpieczną z punktu widzenia konkurencji w ramach rynku telekomunikacyjnego realizację misji publicznej polegającej na umożliwieniu korzystania z usług telekomunikacyjnych. Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczącyposełMieczysławGolba">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę o informację przedstawiciela Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#DyrektorDepartamentuDetalicznegoRynkuTelekomunikacyjnegoUrzęduKomunikacjiElektronicznejRenataPiwowarska">Dzień dobry, witam państwa serdecznie. Renata Piwowarska, reprezentuję Prezesa UKE. Tak jak już pani dyrektor powiedziała, świadczenie takiej usługi w miejscach użyteczności publicznej jest obecnie pozostawione do decyzji danej jednostki samorządu terytorialnego. Również Prezes UKE nie uznaje za celowe wprowadzenie do ustawy przepisów dotyczących obligatoryjnego świadczenia przez jednostkę samorządu terytorialnego darmowego Internetu w miejscach typowo publicznych. W chwili obecnej jednostki takie mają możliwość oferowania takiej formy usługi, jednakże podlega ona regulacjom w zakresie art. 7 „megaustawy”. Zdaniem Prezesa UKE nałożenie takiego obowiązku ingeruje po pierwsze w stan finansów publicznych danej jednostki samorządu terytorialnego narażając ją na wydatki w obszarach, które przez samą jednostkę nie zostały przewidziane np. z uwagi na brak takiej potrzeby lub brak środków.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#DyrektorDepartamentuDetalicznegoRynkuTelekomunikacyjnegoUrzęduKomunikacjiElektronicznejRenataPiwowarska">Chcielibyśmy również podkreślić, że działalność jednostek samorządu terytorialnego w zakresie świadczenia bezpłatnego Internetu powinna być podejmowana po przeprowadzeniu szczegółowej analizy lokalnego rynku telekomunikacyjnego, ale również po ocenie zapotrzebowania na taką usługę. Może się bowiem okazać, że w danym miejscu publicznym świadczona jest usługa bezpłatnego Internetu przez firmę komercyjną, np. w formie reklamy. Wówczas odbiorcy usługi bezpłatnego Internetu nie ponoszą żadnych kosztów, tak jak w przypadku gminnych usług, gdzie finansowane jest to ze środków publicznych a dublowanie infrastruktury czy usługi mogłoby zakłócić rozwój równoprawnej i skutecznej konkurencji.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#DyrektorDepartamentuDetalicznegoRynkuTelekomunikacyjnegoUrzęduKomunikacjiElektronicznejRenataPiwowarska">Dlatego też Prezes UKE optuje za tym, żeby nadal świadczenie takiej usługi było pozostawione do decyzji danej jednostki samorządu terytorialnego i podlegało badaniu wynikającym z „megaustawy”, przede wszystkim czy usługa taka zgodnie z intencją tej ustawy nie wypiera inicjatyw podmiotów komercyjnych. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Dziękuję bardzo, przechodzimy do dyskusji. Kto z państwa posłów chciałby zabrać głos? Proszę bardzo, pan poseł Godson.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełJohnAbrahamGodson">Dziękuję bardzo. Chcę powiedzieć, że temat tak naprawdę sam wywołałem, gdyż uważam, że jest to jedna z najważniejszych sfer, które trzeba rozwijać. Ja rozumiem te wszystkie wątpliwości. Rozumiem też to, co pani dyrektor powiedziała i że to nie oznacza absolutnie, że nie ma takiej możliwości, tylko że trzeba rozważyć w jaki sposób to może być zrealizowane. Pamiętam, chyba to było osiem lat temu, kiedy w Łodzi zacząłem o tym mówić, to wszyscy mówili prawie dokładnie tak, jak panie teraz. Dzisiaj w Łodzi na całym skwerze ulicy Piotrkowskiej mamy bezpłatny dostęp do Internetu. Na rynku Manufaktury, Lotnisku im. Władysława Reymonta, Dworcu Łódź-Widzew jest bezpłatny dostęp do Internetu. Podróżuję też trochę po świecie i wydaje mi się, że to – nie mówię tutaj o tym, żeby coś takiego miało zastąpić firmy komercyjne – raczej jest to coś komplementarnego. Zazwyczaj te usługi są na takim poziomie, że tak naprawdę – można sprawdzić jakiś rozkład – przepustowość jest tak wysoka, gdy firmy komercyjne mają po kilkadziesiąt megabajtów na sekundę, że tutaj w ogóle nie ma konkurencji.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PosełJohnAbrahamGodson">Chcę też powiedzieć, że trzeba zachęcać też firmy komercyjne do działalności typu corporate social responsibility – społecznej odpowiedzialności biznesu. Wiem, że niektóre firmy już to robią, np. Orange, czy pani mówiła o bibliotekach. Wydaje mi się, że to jest ważne, bo jeżeli urzędnicy mają takie zachowawcze czy nawet wystraszone podejście do tego, to nie będzie entuzjazmu żeby to promować. Natomiast zgadzam się absolutnie, że definicja obiektu użyteczności publicznej jest zbyt szeroka, zawierająca instytucje publiczne oraz te komercyjne czy prywatne. Należałoby jedynie to zawęzić i powiedzieć, o co chodzi, bo np… Przepraszam? A, wydaję mi się, że jeżeli chodzi o lotniska, jeżeli chodzi o dworce, to w takich miejscach powinno tak być.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PosełJohnAbrahamGodson">Natomiast mam pytanie do UKE oraz MAC. Czy panie posiadają informacje, gdzie obecnie takie usługi istnieją w Polsce – w których gminach? Ile jest zezwoleń, bo rozumiem, że aby gminy mogły coś takiego robić, potrzebne jest zezwolenie. Ile zezwoleń zostało wydanych? Pamiętam, że na poprzednim spotkaniu pani Gaj podała jakieś liczby gmin, które składały wnioski o zezwolenie. Ile takich podań wpłynęło?</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#PosełJohnAbrahamGodson">Drugie pytanie – czy jest informacja, ile takich bezpłatnych hotspotów mamy w Polsce – oferowanych przez podmioty publiczne oraz te, które oferowane są przez podmioty komercyjne? Czy w ogóle jest informacja o tym, co się dzieje w tym sektorze? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Dziękuję, panie pośle. Musicie mi państwo uwierzyć na słowo, że teraz ja jestem zapisany do głosu. Natomiast proponuję, żeby pani udzieliła odpowiedzi po kilku pytaniach, żeby można to było zbiorczo potraktować, tym bardziej, iż sądzę, że te pytania będą się uzupełniały czy częściowo nakładały.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Otóż, mam kilka wątków, nie bardzo wiem, od czego zacząć. Może zacznę od tego, że nie zgadzam się z panem posłem Godsonem co do tej tendencji, że będziemy zawężać znaczenie obiektów użyteczności publicznej po to, żeby sprowadzić to do takiej ścieżki, o której obie panie też mówiły. Mianowicie, że to jest wyłącznie działalność samorządu terytorialnego i w związku z tym jest to kwestia działania na rzecz zaspokojenia zbiorowych potrzeb społeczności lokalnych. Ja bym się jednak upierał, że takie obiekty jak sąd czy budynek sądu, jak lotnisko, panie pośle, jak obiekt, który jest częścią wyższej uczelni, nawet całym kampusem wyższej uczelni to nie są, broń Boże, z reguły obiekty, które pozostają w gestii jednostek samorządu. Natomiast dla mnie są bez wątpienia jednostkami użyteczności publicznej i powinny oferować coś, co w XXI w. a w takim żyjemy, jest nie tylko potrzebą zbiorową, ale czymś, co jest naturalnym źródłem pozyskiwania informacji i dostępu do innych obywateli dla przeciętnego mieszkańca dzisiejszego świata.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Co do tych wątpliwości, które tutaj panie zgłosiły, odnośnie kolizji pomiędzy działalnością gestorów obiektów użyteczności publicznej, jeżeli są to gestorzy nazwijmy to państwowi czy niekomercyjni a kwestią pomocy publicznej exemplum projekt praski. Ja bym się jednak upierał, że tutaj także wymaga to pewnej elastyczności. Rozwiązania, za którymi w tej chwili stoi KE pochodzą jednak sprzed paru lat a chyba w żadnej części naszej rzeczywistości ta rzeczywistość nie zmienia się tak gwałtownie i dynamicznie, jak w obszarze, o którym mówimy, czyli w obszarze dostępu do tego świata informacji poprzez ogólnoświatową sieć. W związku z tym, jeżeli takie wątpliwości są zgłaszane, to może warto na nie reagować a nie tylko, jak mamy zwyczaj mówić: „tak, Komisja tak powiedziała, w związku z tym, to tak jest”. Nieprawda, niekoniecznie musi być tak, jak Komisja powiedziała. Ja znam jeden przypadek w historii ludzkości, gdzie nikt nie dyskutował a przynajmniej – nie powinien. Mianowicie Mojżesz swego czasu z góry Horeb przyniósł na tablicach wykute takie 10 praw i one pewnie dyskusji podlegać nie powinny a wszystkie inne przypadki mogą być dyskutowane i być może to jest zadanie także dla naszej reprezentacji w Unii, żeby z Komisją na takie sprawy dyskutować.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Natomiast co do tej kolizji pomiędzy podmiotami publicznymi a prywatnymi dostawcami, o tym też mówił pan Godson. Proszę państwa, nie znam przypadku, żeby np. urząd gminy x był rzeczywiście najlepszym samodzielnym dostawcą usług internetowych. To pewnie powinno podlegać normalnym procedurom wynikającym z Prawa zamówień publicznych, a oczywiście zgadzam się z postulatem, że prywatni dostawcy tego typu usług powinni wykazywać minimum otwarcia na potrzeby społeczne. Zresztą tak się dzieje, panie pośle. Jeżeli pojeździmy troszkę, choćby po Europie po większych lotniskach, to z reguły – nie zawsze – jest np. taka opcja, jak na Charles de Gaulle w Paryżu, gdzie można się zalogować do sieci na pół godziny, o ile dobrze pamiętam, za darmo, co pewnie wystarcza dla jakiś potrzeb zupełnie normalnych, niezwiązanych z chęcią miłego spędzenia dłuższego czasu. Stąd być może istnieją tutaj już gotowe rozwiązania, w których to się dzieje i w których to się dziać może. Ja gorąco popieram ideę taką, żeby przynajmniej w centrach miast i to nie tylko dużych – ponieważ sądzę, że to jest bardziej nawet potrzebne mieszkańcom małych miast niż tych największych – była możliwość skorzystania z bezpłatnego dostępu do sieci.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">W związku z tym moje pytanie jest następujące – czy rzeczywiście uważacie państwo, że wymaga zmiany definicja „obiektu użyteczności publicznej”? Moim zdaniem nie wymaga. Wymaga raczej elastycznego podejścia do tego, jak w tych obiektach muszą się realizować pewne zadania. Dla mnie zadanie dostępu do sieci jest naturalne, natomiast pewnie przemyślenia wymaga, co jest w ogóle przedmiotem problemów na linii np. samorząd i administracja centralna, a więc kwestia kosztów. Pani dyrektor wspomniała o tym, że to są zadania własne samorządu, to z tego wynika dość proste przełożenie, że jeżeli to są zadania własne, to niech oni sobie za to płacą. Bogate miasta pewnie na to stać, małe nie, więc być może to po stronie MAC jest pomyślenie o tym, w jaki sposób można by było przygotować jakieś programy, skutecznie otworzyć możliwość współudziału w finansowaniu tego typu przedsięwzięć. Powtarzam – dla mnie, jestem głęboko przekonany, dostarczanie usługi internetowej to nie jest zadanie administracji publicznej żadnego szczebla, to powinni robić fachowcy. Z reguły robią to lepiej niż amatorzy. Natomiast pozostaje kwestią sprawa wzajemnych rozliczeń i myślę, że da się to mądrze wymyślić tak, żebyśmy nie wchodzili na jakieś zakazy związane z pomocą publiczną, natomiast żeby można to było rozwiązań strukturalnie. Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełWincentyElsner">Bezpłatny dostęp do Internetu w obiektach użyteczności publicznej jest rzeczą dość oczywistą w przyszłości i wydaje się, że nie unikniemy dyskusji i w końcu realizacji tego problemu. Zresztą bezpłatny dla użytkownika, powiedźmy sobie jasno, bo nie ma dostępu bezpłatnego, po prostu dostęp finansowany ze środków publicznych. Jakąś formą uniknięcia tej kolizji, realnie zagrażającej zaburzeniu konkurencji pomiędzy podmiotami komercyjnie dostarczającymi Internet i oferującymi bezpłatnie, byłoby oczywiście nałożenie pewnych ograniczeń w dostępie do Internetu w tych obiektach użyteczności publicznej do określonych serwisów istotnych z punktu widzenia użytkownika korzystającego z takich funkcji, jak platforma ePUAP, żeby nie rozwijać tego tematu. To jednak kłóciłoby się z zasadniczą i fundamentalną zasadą neutralności sieci i tu jest takie trochę podchwytliwe pytanie. W związku z tym chciałbym uzyskać od UKE opinię, jak odnosiłby się do takiego projektu, bo taka propozycja pewnie, jeżeli już nie padła, to w przyszłości padnie. Stąd jak silną i jak istotną wartością, bardzo fundamentalną dla wielu internautów, jest właśnie neutralność sieci?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Dziękuję panu przewodniczącemu Elsnerowi. Kto z państwa posłów jeszcze chciałby zabrać głos? Może ktoś z zaproszonych gości? Bardzo proszę. To może umówmy się tak – panie spróbują odpowiedzieć na zadane pytania i może te odpowiedzi wygenerują jeszcze jakieś kolejne pytania. Tak? Proszę bardzo, pani dyrektor. Może w tej kolejności, jak panie przedstawiały swoje informacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Dziękuję, panie przewodniczący. Mam wrażenie, że doszło do pewnego nieporozumienia. Ministerstwo nie jest przeciwne takiemu rozwiązaniu i wskazując na decyzję KE i na te inne ryzykowne aspekty takiego przedsięwzięcia chcemy tylko wywołać dyskusję na temat takiego modelu udostępniania Internetu. W naszej ocenie to nie jest takie proste, tzn. wbrew pozorom nałożenie takiego obowiązku może mieć różne konsekwencje, których bez szczegółowej analizy nie jesteśmy w stanie w tej chwili ocenić i przewidzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Gdyby to było bardzo proste, to nie zajmowałaby się tym komisja sejmowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Jeżeli chodzi o informację jest ile takich miejsc, to planujemy przeprowadzenie inwentaryzacji punktów dostępu do Internetu, które w tej chwili są budowane ze środków współfinansowanych z UE. Taka informacja pozwoli nam na ocenę w jakich miejscach w kraju istnieje potrzeba szczególnego dofinansowania czy podjęcia działań w celu zapewnienia dostępu do Internetu. Natomiast – to też chciałam sprostować – wcale nie twierdzimy, że takie rozwiązanie byłoby ograniczone wyłącznie do jednostek samorządu terytorialnego. Jednostki samorządu terytorialnego w tej chwili mogą podejmować takie działania. Natomiast nie chcemy w ten sposób ograniczać tego przedsięwzięcia do jednostek samorządu terytorialnego. Oczywiście ono może obejmować podmioty publiczne, nie tylko jednostki samorządu terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Jeszcze jedno pytanie było, odnośnie definicji „budynku użyteczności publicznej”. Oczywiście, nie jest konieczna zmiana definicji tego budynku, natomiast w mojej ocenie wymagałoby zastanowienia, czy wszystkie budynki, które mieszczą się w definicji „budynku użyteczności publicznej” czy podmioty, które dysponują tymi budynkami, powinny mieć taki obowiązek. W części tych budynków dysponują nimi podmioty prywatne, które prowadzą działalność komercyjną, więc należałoby w tym kontekście zastanowić się, czy w całości objąć takim obowiązkiem wszystkie budynki, które mieszczą się w definicji „budynku użyteczności publicznej”, czy też z tej definicji wybrać tylko te budynki, w których faktycznie prowadzona jest działalność publiczna. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Dziękuję. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#DyrektordepartamentuUKERenataPiwowarska">Spróbuję się odnieść do tych pytań. Mam wrażenie, że wszyscy na tej sali nie mamy wątpliwości, że popularyzacja dostępu do Internetu szczególnie w miejscach publicznych jest bardzo ważna i wszyscy tę inicjatywę popieramy. Kwestią dyskusyjną jest tylko czy powinno to być obligatoryjne. Dlatego też, chociażby ze względu zarówno na środki finansowe gminy, jak i ochronę konkurencji na rynkach i przede wszystkim przeciwdziałanie wypierania inicjatyw prywatnych uważamy, że powinno to być prowadzone z inicjatywy gminy.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#DyrektordepartamentuUKERenataPiwowarska">Gmina ma w tej chwili bardzo dużo możliwości podjęcia działań, chociażby z projektów Działania 8.3 finansowanych ze środków UE, gdzie ma możliwość budowania punktów dostępu do Internetu i to zazwyczaj robi. Aczkolwiek tu muszę też potwierdzić opinię, że nie zawsze wiedza w gminie jest wystarczająca do tego, żeby taką działalność prowadzić. Również jest bardzo niska wiedza na temat obowiązków regulacyjnych wynikających z „megaustawy”. „Megaustawę” mamy od dwóch lat i ciągle jest bardzo dużo działalności jednostek samorządu terytorialnego, które nie zostały zgłoszone do UKE. My ciągle podejmujemy interwencje tam, gdzie nasza wiedza sięga, że takie inicjatywy zostały przez gminę podjęte bez wymaganej zgody prezesa UKE. Mogę powiedzieć, że tylko w 2012 r. Prezes UKE podjął 34 interwencje. Ile jest takich zgód? Do tej pory wydaliśmy 19 decyzji wyrażających zgodę i 45 opinii zwalniających jednostki samorządu terytorialnego z przechodzenia procedury z art. 7. Te inicjatywy podejmowane przez miasta, przez gminy są jak najbardziej słuszne, ale powinny one podlegać ograniczeniom wynikającym z ustawy, żeby nie wypierać podmiotów komercyjnych.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#DyrektordepartamentuUKERenataPiwowarska">Odnośnie jeszcze pytania co do neutralności sieci. Rozważaliśmy ten aspekt i to, że gminy na początku występowały z wnioskami o możliwości blokady niektórych portów. Gminy czasami takie ograniczenia próbują wprowadzić, jednakże my z tego wybrnęliśmy ze względu na zasadę neutralności technologicznej i brak możliwości ingerencji w ruch sieci. Uważamy, że wprowadziliśmy to poprzez inne uregulowania, czyli przerywaną sesję co 60 minut, poprzez warunki techniczne, które postawiliśmy, zarówno prędkości Internetu, która była do tej pory 256 a teraz nie więcej niż 512 i poprzez miesięczny limit transferu danych. To wszystko powoduje, że te wszystkie strony, ściąganie plików filmowych czy takie z wysokimi parametrami nie będą działały przy takich ograniczeniach i jest to z uszanowaniem zasady neutralności technologicznej. Jednocześnie jest to promowanie podstawowej idei tego Internetu, jako służącego zapoznaniu się użytkownika z potrzebami i korzystaniem z najbardziej podstawowych form Internetu. Uważamy bowiem, że resztę, czyli te wyższe parametry powinno się jednak zostawić przedsiębiorcom telekomunikacyjnym. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Dziękuję bardzo. Proszę, pan poseł Godson.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełJohnAbrahamGodson">Może zacznę tak, à propos tego, co pani przed chwilą powiedziała. Myślę, że jeżeli prawo, czyli obowiązująca ustawa w jakiś sposób stanowi zaporę dla rozwoju tej działalności, to należy zastanowić się nad zmianą prawą, po to tutaj jesteśmy. A jeżeli chodzi o obligatoryjność, to głównym celem tak naprawdę, o który mi chodzi, to żeby doprowadzić do takiej sytuacji, kiedy traktujemy bezpłatny dostęp do Internetu w obiektach użyteczności publicznej w taki sam sposób, jak inne media. Np. tutaj gdzie jesteśmy, żeby ten budynek został przyjęty, dostał zgodę na użytkowanie, musiał mieć różne media. Jest światło, jest woda, kanalizacja itd. Wydaje mi się, że powinno być tak samo właśnie, jeżeli chodzi o bezpłatny sygnał internetowy dla osób, które w takim miejscu przebywają.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PosełJohnAbrahamGodson">Chciałbym, żebyśmy nie tylko myśleli o tym, co jest teraz, gdyż świat się rozwija. Niektóre kraje np. jak Finlandia gwarantują, chyba jest nawet konstytucyjna gwarancja dostępu do Internetu jako prawo obywatelskie. A więc chciałbym, żebyśmy myśleli w tym kierunku, co zrobić, żeby Polska była w czołówce państw. Jestem Polakiem z obcym pochodzeniem i wydaje mi się, że to jest jedna z tych rzeczy, która umiejscowi Polskę w czołówce światowej. W różnych miejscach Polacy wygrywają różne konkursy, to jest kraj innowacyjny, ale wydaje mi się, że są jeszcze rzeczy, które powstrzymują potencjał, który tkwi w Polakach. W mojej ocenie to, o czym rozmawiamy teraz to jest jedna z tych rzeczy, która może uwolnić ten potencjał. Szkoda, że pani Gaj dzisiaj chyba przestraszyła się…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Jest dzisiaj w Senacie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełJohnAbrahamGodson">Aha. Zachęcam do takiego innowacyjnego, otwartego podejścia do tego, gdyż uważam, że to jest przyszłość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Dziękuję. Proszę bardzo, pan przewodniczący Elsner.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełWincentyElsner">Ja chciałbym też podsumowująco powiedzieć: rozumiem, że w dążeniu do zachowania neutralności sieci – tutaj troszeczkę odchodząc od tego dzisiejszego tematu – w UKE wszystkie stowarzyszenia internautów i internauci będą mieli sprzymierzeńca i rozumiem, że UKE teraz i w przyszłości będzie stał na tym stanowisku, że przede wszystkim neutralność sieci musi zostać zachowana. Tak jak się można spodziewać, w przyszłości dostawcy treści będą szukać różnego rodzaju możliwości zarabiania na Internecie i tego przykładem są limitowane treści czy od niedawna dostęp do niektórych serwisów prasowych. Natomiast wiemy, że jedną z tych możliwości jest wykupywanie określonych praw internetowych i ich wykorzystywanie komercyjne. Wówczas na te przepływy swobodnych treści pozostaje już gdzieś tam tylko kawałek wolnego pasma i wtedy przestaje już funkcjonować wolny Internet, jeżeli nie jest neutralny technologicznie. Także wydaje się, że to bardzo dobra deklaracja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Dziękuję bardzo. Kto jeszcze z uczestników naszego dzisiejszego posiedzenia chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełJohnAbrahamGodson">Mam jeszcze prośbę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Tak? Proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełJohnAbrahamGodson">Rozumiem, że jest planowana obecnie jakaś inwentaryzacja. Czy możemy poprosić, żebyśmy po inwentaryzacji otrzymali taką informację w formie pisemnej? Żebyśmy wiedzieli co mamy i w jakim kierunku to wszystko idzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Rozumiem, że prośba pana posła została przyjęta?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Tak, oczywiście. Ja w tej chwili mogę podać państwu informację na temat liczby punktów dostępu do Internetu, które są już zrealizowane. Zostało udostępnionych 1587 publicznych punktów dostępu do Internetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Proszę szczegółów nie czytać, pani dyrektor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Nie, nie. To tylko ta informacja, ile już mamy tych punktów – 1587. Natomiast z informacji…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełJohnAbrahamGodson">Publicznych, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Tak. Zgodnie z deklaracjami beneficjentów, ma ich być 4793 punkty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełMarekSuski">To są punkty z bibliotekami publicznymi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Nie. Tak…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#DyrektordepartamentuUKERenataPiwowarska">To są wszystkie miejsca publiczne, jak place i rynki w miastach, wszystkie na podstawie projektów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Jeżeli mogę uzupełnić, bibliotek publicznych, które zostały wyposażone w ramach projektu Biblioteka + jest około 3500, dodatkowo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#DyrektordepartamentuUKERenataPiwowarska">Ja jeszcze chciałam się tutaj odnieść do wypowiedzi pana posła. Wydaje mi się, że my jesteśmy bardzo zbieżni w tych dążeniach do rozpowszechniania Internetu i wszystkie te działania są nakierowane na to, żeby ten Internet jak najbardziej szerzyć. Ta ustawa dopiero weszła życie w 2010 r., jesteśmy dopiero po dwuletnim działaniu jej, więc jeszcze chyba za wcześnie na ocenę, że ona hamuję rozwój Internetu. Wręcz przeciwnie, ze względu na te projekty, zarówno ze środków unijnych, jak i inicjatywy gmin my nawet nie spodziewaliśmy się w UKE takiej liczby wniosków na budowanie hotspotów w miejscach publicznych. W tej chwili np. mamy w toku 45 postępowań rozpoczętych i tych wniosków jest coraz więcej. Stąd wydaję mi się, że ze względu na to, że ta świadomość gmin rośnie odnośnie wymogów tej ustawy – bo bardzo dużo jeszcze działalności niestety jest świadczona bez wymaganej zgody Prezesa UKE – to ta inicjatywa wręcz się bardzo mocno rozwija i my taką tendencję zauważamy w UKE. Dlatego ja tutaj pozwolę sobie nie zgodzić się z tym, że ta ustawa hamuje rozwój tej usługi. My wręcz zachęcamy gminy do tego, żeby te inicjatywy podejmowały, tylko stoimy na straży tego, żeby nie wypierać inicjatyw prywatnych komercyjnych podmiotów – przedsiębiorców telekomunikacyjnych. To jest tutaj głównym celem Prezesa UKE w zaprezentowanym stanowisku.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#DyrektordepartamentuUKERenataPiwowarska">Odnośnie też zapotrzebowania, to ja tylko powiem, że właśnie w tej chwili w UKE prowadzimy taką też inicjatywę związaną z mapami popytu. Rozesłaliśmy pisma do wojewodów i za ich pośrednictwem trafiliśmy do każdej jednostki niżej i poprosiliśmy o zgłaszanie przez każdego mieszkańca, do kogo tylko udało nam się dotrzeć, zapotrzebowania zarówno na usługę powszechną, bo do takiego projektu się przymierzamy po nowelizacji Prawa telekomunikacyjnego, jak również dostępu do miejsc publicznych świadczonych przez gminę. Muszę powiedzieć, że odzew jest bardzo duży, bardzo dużo tych ankiet od użytkowników dostajemy i że my to zagadnienie od drugiej strony, od strony użytkownika badamy. To na pewno przyczyni się też do nałożenia w przyszłości obowiązku zapewnienia usługi powszechnej. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Pan przewodniczący, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PosełMarekSuski">Nie działa? Działa. Chciałbym zadać pytanie dotyczące być może dalszego rozszerzenia odpowiedzi, bo kiedy pani mówiła o tych punktach dostępu, to później pani powiedziała o bibliotekach dodatkowych iluś, które w pierwszej informacji nie były doliczone. To być może jeszcze coś nie jest doliczone. Jeśliby można było uzyskać sumę – czy poza tym, co pani mówiła i bibliotekami już nie ma żadnych innych miejsc, czy może są jeszcze jakieś? Jeśli można by było uzyskać albo rozszerzoną informację albo potwierdzenie, że tylko to i to. To jeśli można by było też, jeżeli jesteście państwo w stanie powiedzieć, ile procentowo bądź mniej więcej liczbowo tych instytucji jest instytucjami samorządowymi a ile, ewentualnie, centralnych? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Dziękuję bardzo panu przewodniczącemu Suskiemu. Czy ktoś jeszcze z państwa chciałby zabrać głos? Wobec braku zgłoszeń pozostaje mi stwierdzić, że porządek dzienny naszego posiedzenia został wyczerpany. Bardzo dziękuję za przedstawioną informację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PosełMarekSuski">A mogę dostać odpowiedź?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Aha, rozumiem, że deklaracja jest pozytywna, czyli odpowiedź na piśmie na pytanie, i pana posła Godsona, i pana posła Suskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">To chciałam zaproponować. Żebyśmy mieli możliwość podania konkretnych i bardzo dokładnych informacji, to proponuję, żebyśmy…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Tak zrozumiałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#RadcaministrakierującadepartamentemMACMartaPietrowKonieczny">Dobrze, czyli na piśmie poinformujemy odnośnie liczby punktów dostępu do Internetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PrzewodniczącyposełJanKaźmierczak">Znakomicie. Dziękuję państwu bardzo. Zakończyliśmy posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>