text_structure.xml 40.9 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełWojciechHausner">Otwieram posiedzenie Komisji. Chciałbym serdecznie powitać naszych gości: pana Ole Espersena oraz panią Gaidę Rattus. Program wizyty państwa jest bardzo napięty i dlatego nasze spotkanie powinno być krótkie i jak najlepiej wypełnione wzajemnymi informacjami. Na wstępie chciałbym przekazać przeprosiny przewodniczącego naszej Komisji, pana posła Jacka Kuronia, który niestety, z przyczyn zdrowotnych nie może być obecny na naszym posiedzeniu. Jeszcze wczoraj wydawało się, że weźmie w nim udział, ale dzisiaj rano w rozmowie telefonicznej poprosił, by usprawiedliwić jego nieobecność. Pan poseł bardzo przeprasza, że nie może się z państwem spotkać.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełWojciechHausner">Pozwolą państwo, że przedstawię obecnych na naszym posiedzeniu członków Komisji. Uczestniczą w niej wszyscy pozostali członkowie prezydium, czyli trzej zastępcy przewodniczącego: pan poseł Jerzy Szteliga, pan poseł Henryk Kroll oraz ja. Nazywam się Wojciech Hausner. Spośród członków Komisji są obecni pan poseł Jan Byra, pani posłanka Bronisława Kowalska, pan poseł Jan Syczewski oraz pan poseł Siergiej Plewa. Oczywiście jest to tylko część składu Komisji, ale nieobecność pozostałych jej członków wynika z faktu, że trwa sesja Sejmu i posiedzenia innych Komisji, których członkami są również posłowie naszej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PosełWojciechHausner">Chciałbym powiedzieć jeszcze w dwóch zdaniach, w jakim momencie pracy Komisji państwo nas odwiedzają. Otóż z punktu widzenia naszej dzisiejszej rozmowy oraz tego, co dzieje się w polskim prawie w aspekcie ochrony mniejszości narodowych, jest to moment dosyć istotny.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PosełWojciechHausner">Komisja w ubiegłym roku zakończyła prace nad ustawą o mniejszościach narodowych i etnicznych w Rzeczypospolitej Polskiej. Ustawa ta została skierowana do parlamentu, odbyło się jej pierwsze czytanie, a w tej chwili pracuje nad nią specjalna podkomisja wyłoniona przez parlament.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PosełWojciechHausner">We wrześniu bieżącego roku rząd RP skierował do Sejmu projekt ustawy ratyfikującej Konwencję ramową i właśnie w trakcie tego posiedzenia Sejmu, w piątek, odbędzie się pierwsze czytanie ustawy ratyfikującej tę Konwencją ramową. Zapewne ustawa ta trafi później do naszej Komisji i podejmiemy nad nią prace, które rozpoczną się w końcu tego roku i będą kontynuowane w pierwszej połowie 2000 r. Z tego punktu widzenia wizyta pana Komisarza przebiega w bardzo istotnym momencie.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PosełWojciechHausner">Tyle tytułem wprowadzenia. Oddaję głos naszemu gościowi. Myślę, że dalszą część spotkania poprowadzimy zgodnie z bieżącymi oczekiwaniami, a jeżeli potrzebne będą z naszej strony jakieś dodatkowe informacje, to oczywiście ich udzielimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. Dziękuję również członkom Komisji. Jestem pod wrażeniem faktu, że dzisiaj, gdy mają miejsce tak ważne dla Polski wydarzenia polityczne, tak wielu członków waszej Komisji znalazło czas na spotkanie z nami. Bardzo się z tego cieszę.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Cieszę się również, że mam możliwość poinformowania państwa o działalności Rady Państw Morza Bałtyckiego, w ramach mojego mandatu. Chciałbym również powiedzieć kilka słów o mojej wizycie w Polsce, związanych z nią wrażeniach i nadziejach na przyszłą współpracę.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Jestem pewien, że nie wszyscy państwo dobrze znacie działalność naszej Rady. Jest to organizacja niewielka, w porównaniu z innymi organizacjami europejskimi, i została utworzona w 1992 r. w celu realizowania praktycznej współpracy między krajami leżącymi nad Morzem Bałtyckim, a także dodatkowo Norwegią i Islandią. Komisja Europejska również jest członkiem naszej organizacji.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">W 1992 r. została podjęta decyzja o utworzeniu mandatu dla Komisarza tej Rady ds. Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka. Sprawuję moją funkcję od 1994 r., a mandat mój obejmuje trzy główne kwestie. Pierwsza z nich to działanie instytucji demokratycznych. W tym zakresie współpracuję z parlamentami, a także badam problemy demokracji lokalnej, formułuję zalecenia i staram się pomagać wymianie doświadczeń między parlamentami różnych państw. Jednym z przykładów mojej działalności może być planowane obecnie seminarium, które miejmy nadzieję odbędzie się w Polsce w kwietniu 2000 r. Będzie ono dotyczyło problemu, jak wypracować lepszą legislację.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">W Finlandii oraz w innych krajach mieliśmy złe doświadczenia ze zbyt pospiesznym wprowadzaniem prawa. W związku z tym, jego jakość była niezadowalająca, a ustawy musiały być nowelizowane miesiąc lub dwa miesiące po ich wprowadzeniu. Wiązało się to z brakiem jasności prawa, zarówno dla sędziów, jak i dla obywateli, a w rezultacie spowodowało to obniżenie szacunku, jakim powinni być darzeni członkowie parlamentu.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">W związku z powyższym, obecnie, wspólnie z Unią Europejską planujemy 5 lub 6 konferencji w krajach basenu Morza Bałtyckiego, które to konferencje będą dotyczyły właśnie tej kwestii. Miejmy nadzieję, że konferencja, której odbycie zaplanowaliśmy na terenie Polski odbędzie się w przyszłym roku.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Tematem tej konferencji nie będzie sama zawartość przepisów prawnych, ale to, jak to prawo przygotowywać w najlepszy możliwy sposób i jakie działania należy podjąć przed przyjęciem ustawy, a także w jaki sposób upewniać się, że ustawa ta pozostaje w zgodności z zobowiązaniami międzynarodowymi i legislacją Unii Europejskiej etc.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Mam nadzieję, że wyniki konferencji będą użyteczne, zwłaszcza po wyborach, które będą się odbywały w różnych krajach basenu Morza Bałtyckiego.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Druga część mojego mandatu dotyczy ogólnej sytuacji praw człowieka. W tym zakresie zajmuję się tematami, które są interesujące dla wszystkich krajów basenu Morza Bałtyckiego. Badamy sytuację w poszczególnych krajach i formułujemy zalecenia w zależności od tej sytuacji. Jednym z takich zaleceń było wprowadzenie instytucji Rzecznika Praw Obywatelskich w tych krajach, gdzie urząd taki nie istniał. Innym zaleceniem było wprowadzenie prawodawstwa dotyczącego kwestii obywatelskich, np. dyskryminacji w związku z brakiem obywatelstwa, praw wyborczych w wyborach lokalnych dla osób nie będących obywatelami danego państwa, prawa swobodnego dostępu do informacji, wolności wyznania, sytuacji środków masowego przekazu itd.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Mógłbym wymienić jeszcze wiele kwestii, którymi się zajmujemy.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Formułowane przez nas rekomendacje przesyłamy do ministrów spraw wewnętrznych lub do parlamentu - w zależności od potrzeby. Do tej chwili wykonaliśmy 14 tego typu badań. Ostatnio badaliśmy realizację działań prokuratorskich w krajach członkowskich i sprawdzaliśmy, czy prokuratorzy są niezależni i czy nie są mianowani na podstawie przesłanek politycznych.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Uważamy, że stanowiska prokuratorskie nie powinny być upolitycznione, natomiast prokuratorzy powinni być niezależni.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Mam prawo przyjmowania skarg od obywateli, którzy uważają, że ich prawa człowieka zostały naruszone. Otrzymaliśmy już ok. 300 takich skarg, tak od poszczególnych osób, jak i od grup obywateli. Z Polski nadeszło bardzo niewiele skarg tego typu, a wydaje mi się, że to dzięki temu, że w Polsce od 1988 r. istnieje urząd Rzecznika Praw Obywatelskich. To naprawdę bardzo wiele znaczy, ponieważ obywatele czują, że istnieje niezależna instancja, której mogą się w razie potrzeby poskarżyć. W wielu krajach taka instytucja nie istniała i to od nich otrzymujemy najwięcej skarg.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Zajmujemy się zatem tego typu skargami i negocjujemy z rządami, o ile te sprawy są na tyle istotne. Czasami oferujemy pomoc prawną, a czasami po prostu mówimy danej osobie do kogo ma ona się zwrócić, ponieważ zdarza się, że jest to tylko kwestia pewnej orientacji w strukturze władz lub wymiaru sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Zdarza się również, że ktoś składa skargę do odpowiedniej instytucji, ale nie otrzymuje odpowiedzi. W takim przypadku staramy się pomóc i zwracamy się do danej instytucji o odpowiedź.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Kolejna część mojego mandatu to kwestia mniejszości narodowych. Została ona do niego dodana w związku ze zmianami, które miały miejsce w latach 1991–1992, kiedy to wiele osób pozostało bez kraju i obywatelstwa. Było to również związane z faktem, że w wielu państwach naszego regionu istnieją mniejszości narodowe, które wymagają ochrony.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Zajmowałem się grupami mniejszościowymi w Karelii, narodowością Sitto w Estonii, rosyjskojęzyczną mniejszością również w Estonii oraz w Łotwie, bezpaństwowcami w Estonii i w Łotwie, a także mniejszością polską w Litwie. Z przedstawicielami tej ostatniej mniejszości rozmawiałem na temat ich problemów z rządem litewskim. Inne mniejszości nie zgłaszały podobnych problemów. Być może dlatego, że są to stare mniejszości zamieszkujące terytoria państw utrzymujących dobre wzajemne stosunki np. niemiecka mniejszość w Danii, duńska mniejszość w północnych Niemczech.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">W związku z tymi mniejszościami powstaje znacznie mniej problemów, ale jest to związane z faktem, że rządy Danii i Niemiec pozostawały w dobrych stosunkach i w 1955 r. zawarły umowę o wzajemnym wspieraniu tych mniejszości, szczególnie jeżeli chodzi o ich kulturę. Oczywiście zdarzają się pewne konflikty, ale są one o wiele rzadsze i łagodniejsze niż gdzie indziej.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Należy pamiętać o tym, że tak Dania, jak i Niemcy, to są bogate kraje, co ułatwia wspieranie tychże mniejszości narodowych. Regularnie, co roku lub co dwa lata, odwiedzam kraje członkowskie Rady Państw Morza Bałtyckiego. Czasami czynię to w specjalnych okolicznościach, uczestnicząc w konferencjach, seminariach etc. Moja obecna wizyta w Polsce ma zwykły rutynowy charakter. Chciałbym przekazać państwu moje wrażenia ze spotkań i rozmów, które odbyłem. Oczywiście nie sformułowałem jeszcze ostatecznej oceny mojej wizyty, ale mogę podzielić się z państwem moimi wstępnymi impresjami.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Jestem bardzo zainteresowany sytuacją dzieci. Jeden z raportów naszej Komisji dotyczył właśnie praw dzieci. Bardzo istotna jest Konwencja Praw Dziecka ONZ - Polska była inicjatorem jej przyjęcia - która została ratyfikowana przez prawie wszystkie kraje świata, chociaż nie wszystkie kraje, które ją ratyfikowały obecnie jej przestrzegają. Jest bardzo ważne, by Konwencję tę zawsze brać pod uwagę. Cieszę się, że Polska powołała, decyzją Sejmu i rządu, instytucję Rzecznika Praw Dziecka. Nie wiem, czy ta ustawa jest już w Senacie. Być może państwo wiecie na jakim etapie prac legislacyjnych znajduje się ten projekt. Mam nadzieję, że zostanie on przyjęty. Jest to jedno z moich zaleceń. Oczywiście łatwo jest zalecać wprowadzanie pewnych przepisów prawnych, ale istotne jest, by w waszym kraju istniała instytucja, której głównym zadaniem będzie śledzenie sytuacji dzieci. Nie chodzi tylko o prawa dziecka, ale również o działanie w interesie dzieci. Tak więc jest czymś niezwykle pozytywnym, że taka instytucja zostanie utworzona.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Bardzo istotna jest również rola Pełnomocnika ds. Rodziny, która to instytucja już funkcjonuje w Polsce. Generalnie uważam, że jeżeli chodzi o tego typu kwestie, to Polska, na tle innych państw, ma bardzo wysoką pozycję.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">W ramach obecnej wizyty rozmawiałem również z przedstawicielami Ministerstwa Obrony Narodowej, Fundacji Helsińskiej oraz Rzecznikiem Praw Obywatelskich, na temat sytuacji w wojsku. W niektórych krajach zaznaczają się pewne problemy w armii i dotyczą one sytuacji poborowych i kontroli tego, jak żołnierze odnoszą się do siebie nawzajem. Wiem, że w Polsce również zdarzały się takie przypadki.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">W związku z całym tym zagadnieniem zalecałem - zalecenie to zostało już wypełnione w Estonii, a prawdopodobnie niebawem zostanie wypełnione w Litwie - by poborowi mieli możliwość wyboru swojego rzecznika, który będzie mógł zwracać się bezpośrednio do ministra obrony, czy też dowódcy armii.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Chodzi o to, by dowództwo wiedziało, jakie problemy występują na poziomie lokalnym. Dobry szef musi wiedzieć, jaka jest sytuacja na terenie, gdzie dowodzi, niezależnie od tego, czy chodzi o jednostkę wojskową, czy też o fabrykę. Należy znać problemy własnych podwładnych.</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">W czterech krajach skandynawskich instytucja rzecznika praw poborowych okazała się bardzo skuteczna i mam nadzieję, że również w Polsce możliwe będzie jej wprowadzenie, a jej charakter z grubsza będzie odpowiadał charakterowi analogicznych instytucji wprowadzonych w innych państwach.</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Poczyniłem również pewne obserwacje w kwestii prawa dostępu do informacji. Nie chodzi tylko o dziennikarzy, ale o wszystkich obywateli, jako tych, którzy muszą mieć dostęp do informacji od władz publicznych. Powinno istnieć jasne prawodawstwo ustalające limit czasowy na udostępnienie dokumentów, natomiast jeżeli organ rządowy odmawia udostępnienia dokumentów, to musi podać powód takiej odmowy. W systemie demokratycznym niezwykle istotne jest, by opinia publiczna mogła śledzić co się dzieje i by administracja publiczna działała w sposób całkowicie przejrzysty. Oczywiście zdarza się, że zabiera to sporo czasu i potrzebne są większe zasoby ludzkie, by udostępniać oczekiwane informacje, jednak efektywność administracji w aspekcie udzielania dostępu do informacji jest bardzo istotna.</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Z tego co wiem także sytuacja więziennictwa w Polsce, w porównaniu z wieloma innymi krajami jest dosyć dobra. W niektórych krajach występuje bardzo poważne przepełnienie więzień i bardzo złe warunki, natomiast wiem o tym, że od początku lat 90. były w Polsce przeprowadzane bardzo poważne zmiany i obecnie sytuacja jest relatywnie dużo lepsza. Oczywiście nadal istnieje problem bardzo długiego aresztu przed rozpoczęciem procesu, jednak w samych więzieniach - również zdaniem organizacji pozarządowych - sytuacja jest lepsza niż w wielu innych krajach.</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Nie spotkałem się podczas tej wizyty z przedstawicielami mniejszości narodowych. Postaram się być może odwiedzić przedstawicieli mniejszości litewskiej. Jak już stwierdziłem niecały rok temu spotkałem się z przedstawicielami mniejszości polskiej na Litwie. Narzekali oni przede wszystkim na sytuację szkolnictwa i następstwa reformy administracyjnej, które sprawiają, że mniejszość polska często staje przed problemami.</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Wysłuchałem również skarg rządu litewskiego. Rzecz w tym, iż nie można powiedzieć, że prawa mniejszości są gwałcone. Tak naprawdę te prawa mniejszości na Litwie są bardzo niejasne. Jeżeli ratyfikujecie państwo Konwencję ramową, to obraz ten będzie jaśniejszy. Z pewnością bardzo dobrze się stanie gdy zostanie ona w Polsce ratyfikowana, ale nawet ta Konwencja jest dosyć niejasna jeżeli chodzi o treść.</u>
          <u xml:id="u-2.29" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Wszyscy zgadzają się co do tego, że by grupy mniejszościowe mogły harmonijnie egzystować w waszym kraju, niezbędne jest wzajemne zrozumienie, a czasami hojność. To wszystko w przyszłości będzie bardzo ważne i dlatego istotne jest, by polski rząd, czy też polski parlament wynegocjował najlepsze możliwe rozwiązania z innymi rządami. Uważam więc, że Konwencja ramowa i jej realizacja pomoże w tych negocjacjach i zwiększy zakres porozumienia możliwy do osiągnięcia.</u>
          <u xml:id="u-2.30" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Jeżeli chodzi o problemy związane z przekraczaniem granicy, to kwestia ta była rozpatrywana przez naszą Radę, zajmowaliśmy się nią przez dłuższy czas. Oczywiście te kraje które będą sygnatariuszami Traktatu z Schengen powinny realizować go w sposób efektywny i zgodnie z jego intencjami. Z drugiej strony wiemy, że OECD i inne organizacje uchwaliły rezolucje i sformułowały dokumenty dotyczące swobody podróżowania. Należy więc połączyć efektywność realizacji Traktatu z Schengen z humanitarnym administrowaniem, bo Mur Berliński nie powinien być zastąpiony inną przeszkodą.</u>
          <u xml:id="u-2.31" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Obecnie wiele osób ma problemy z odwiedzaniem się nawzajem, nawet w obrębie krajów Wspólnoty Europejskiej, bo jeżeli obywatel Turcji pragnie udać się do Danii, na ślub bądź w związku z chorobą członka rodziny, to jest to niemożliwe. Potrzebna jest wiza i twierdzi się, że ten obywatel Turcji mógłby na miejscu w Danii zażądać azylu. Otrzymuje on wizę jedynie w przypadku udowodnienia, że nie ma zamiaru poprosić o azyl, a udowodnienie tego jest bardzo trudne. Takie problemy istnieją i powinniśmy w sposób efektywny kontrolować przekraczanie granicy, równocześnie jej nie zamykając. Wiem, że w Polsce jest to bardzo trudna sprawa i że mieliście już w związku z nią trudności. Istotne jest, by poszczególne kraje współpracowały ze sobą, wspierały się nawzajem. Mam na myśli tak realizację Traktatu z Schengen, jak i współpracę z Radą Europy.</u>
          <u xml:id="u-2.32" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Jeżeli chodzi o szerzej pojętą kwestię współpracy międzynarodowej, to zaznaczyłem w mojej pracy, iż istnieje potrzeba szerszej współpracy tego typu. Mamy kilka ważnych organizacji: OECD, Unia Europejska, Rada Europy, a także ONZ i wszystkie jej agendy, ale tak naprawdę istnieje potrzeba dzielenia się informacjami, bowiem gdy podejmują one badania i starają się sporządzić raport muszą brać pod uwagę to, co już jest na danym terenie realizowane, ponieważ istnieje ryzyko duplikacji prac. Może się zdarzyć, że pytania, które dana organizacja chce zadać w jakimś kraju zostały już postawione przez inną organizację, a odpowiedzi już są udzielone.</u>
          <u xml:id="u-2.33" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">W związku z tym należy stwierdzić, iż dzielenie się informacjami jest potrzebne i musimy w tym celu jak najlepiej wykorzystywać nasze zasoby.</u>
          <u xml:id="u-2.34" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Moja organizacja, czyli Rada Państw Morza Bałtyckiego, również mogłaby wnieść swój wkład w zagadnienie praw człowieka, którym przede wszystkim zajmuje się Unia Europejska i Trybunał w Strasbourgu, ale w tym Trybunale na rozpatrzenie oczekuje około 26 tys. spraw, z tego 500 spraw z samej Rosji. Wydaje mi się, że dla obywateli państw europejskich, którzy chcą bronić swoich praw, rozwiązanie to jest niedostateczne, także dlatego muszą zbyt długo oczekiwać na rozpatrzenie swojej sprawy. Należy więc tworzyć poważne organizacje, które pomagałyby w egzekwowaniu przestrzegania praw człowieka.</u>
          <u xml:id="u-2.35" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Jest faktem, że sytuacja w Europie w porównaniu z resztą świata jest dobra. Zaangażowanie i zainteresowanie tymi zagadnieniami, które zostało wykazane na początku lat 90., nieco spadło, ze względu na pojawienie się innych praktycznych problemów wymagających natychmiastowej uwagi. Niemniej jednak istotne jest, by nadal respektować zasady demokracji oraz prawa człowieka i dlatego uważam, że powinny się tym zajmować parlamenty. To one przede wszystkim są odpowiedzialne za realizację praw człowieka i za domaganie się od rządów ratyfikowania konwencji, a następnie ich przestrzegania. Rządy są odpowiedzialne za podejmowanie określonych działań, jednak członkowie parlamentów powinni zachęcać je do podejmowania tego typu inicjatyw oraz stale śledzić sytuację praw człowieka.</u>
          <u xml:id="u-2.36" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Wprawdzie nowe prawa będą wypracowywane, ale przede wszystkim należy przestrzegać tych, które już istnieją. Ma w tym pomagać właśnie Konwencja ramowa i właśnie w tym aspekcie rola parlamentu jest absolutnie kluczowa.</u>
          <u xml:id="u-2.37" who="#KomisarzRadyPaństwMorzaBałtyckiegodsInstytucjiDemokratycznychiPrawCzłowiekaOleEspersen">Tyle jeżeli chodzi o krótki opis mojej pracy oraz moich wrażeń z pobytu w Polsce. Ogólnie te wrażenia są pozytywne. Chętnie wysłucham państwa uwag i odpowiem na ewentualne pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełWojciechHausner">Dziękuję bardzo za informację o tym, czym państwo się zajmujecie. Zakres działania naszej Komisji, siłą rzeczy, jest wycinkiem obszaru, który pan omówił. Usłyszeliśmy informację, że spotykał się pan z przedstawicielami mniejszości polskiej na Litwie i w tym kontekście pragnę stwierdzić, że w polskim Sejmie tymi kwestiami zajmuje się odrębna sejmowa Komisja Łączności z Polakami za Granicą, natomiast jeżeli chodzi o naszą Komisję to tego typu problemy, o tyle znajdują odzwierciedlenie w jej pracach, że w różnego rodzaju dyskusjach i w różnych głosach opinii publicznej, pojawia się takie sprzężenie, iż gdy mowa o sytuacji mniejszości zamieszkujących teren Rzeczypospolitej, to od razu rodzi się kwestia sytuacji i praw mniejszości polskiej na Litwie.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PosełWojciechHausner">Konstruując pewne rozwiązania prawne staramy się nie uzależniać tego co ma miejsce w Polsce od tego co dzieje się poza jej granicami. W naszym współdziałaniu z instytucjami rządowymi, w proponowanych przez nas rozwiązaniach prawnych, a także we wspomnianej przeze mnie ustawie o mniejszościach narodowych i etnicznych, taka zasada wzajemności nie jest stosowana, natomiast ona się pojawia w dyskusjach publicznych i to w tym kontekście jest dla nas istotne, by te problemy w przypadku Polaków zamieszkujących zagranicą były rozwiązywane w sposób właściwy.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PosełWojciechHausner">Cieszy mnie również informacja - sądzę że pozostałych członków Komisji również - że z Polski napływa do państwa bardzo niewiele skarg. Pan Komisarz stwierdził z zadowoleniem, że w Polsce funkcjonuje instytucja Rzecznika Praw Obywatelskich. Pragnę dodać, że od początku tego roku w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich została wyodrębniona specjalna komórka zajmująca się prawami mniejszości narodowych i również pod początku tego roku nasza Komisja dosyć blisko współpracuje z Rzecznikiem Praw Obywatelskich. Jego przedstawiciel jest stale obecny podczas prac Komisji oraz jej posiedzeń wyjazdowych, kiedy to odwiedzamy skupiska mniejszości narodowych. Tak więc wzajemna wymiana informacji oraz omawianie aktualnych problemów są dokonywane na bieżąco.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PosełWojciechHausner">W wypowiedzi pana Komisarza został poruszony bardzo istotny problem, który w ostatnich miesiącach dosyć mocno zaznaczył się na forum naszej Komisji, mianowicie kwestię dostępu do informacji, także w kontekście zagadnień mniejszości narodowych. Jeszcze w tym miesiącu Komisja zajmie się tematem dostępu stowarzyszeń, czy też grup mniejszości narodowych do środków przekazu. Odbędzie się spotkanie z udziałem zarządów publicznego radia i publicznej telewizji i będziemy starali się omówić tę kwestię i znaleźć jakieś zadowalające wszystkich sposoby jej uregulowania.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#PosełWojciechHausner">Tyle chciałem dodać ze swojej strony do wypowiedzi pana Komisarza. Kto z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełJanByra">W moim przekonaniu pan Komisarz trochę na wyrost pochwalił nas za ustawę o Rzeczniku Praw Dziecka, bo w przekonaniu części opinii publicznej i części posłów ten projekt, który został już przyjęty przez Sejm, niestety ma wiele akcentów ideologicznych, ale mniej rozwiązań praktycznych. Nie wszyscy jesteśmy zadowoleni z tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PosełJanByra">Mówił pan o tym, że bardzo ważną rzeczą jest przyjęcie Konwencji ramowej. W naszym przekonaniu, mniejszości narodowe cieszą się w Polsce pełnią praw obywatelskich. Rząd wspiera finansowo edukację oraz działalność kulturalną, tak więc wydaje mi się, że przyjęcie Konwencji ramowej w praktyce niewiele zmieni i tylko potwierdzi dobrą polską praktykę.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PosełJanByra">Chciałbym prosić pana Komisarza o wyrażenie opinii w następującej kwestii. Mówił pan o układzie z Schengen i o swobodzie podróżowania. Polska aspirując do członkostwa w Unii Europejskiej będzie musiała, siłą rzeczy ten układ respektować, co oznacza konieczność wprowadzenia wiz dla naszych wschodnich sąsiadów. To nie jest dla nas najszczęśliwsze rozwiązanie. Otrzymujemy sygnały, że Unia Europejska domaga się od nas wcześniejszego wprowadzenia tych wiz. Chcielibyśmy to uczynić jak najpóźniej. Obecnie co roku kilka milionów Ukraińców, Rosjan, Białorusinów i przedstawicieli innych narodów zamieszkujących były ZSRR, przyjeżdża do Polski w celach turystycznych, zwłaszcza handlowych i nikomu to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie. Z chwilą gdy będziemy musieli wprowadzić wizy, ten ruch ulegnie bardzo poważnemu ograniczeniu i odbije się to niekorzystnie nie tylko na gospodarce, ale również nie przyczyni się to do stworzenia klimatu dla dobrej współpracy z naszymi sąsiadami na wschodzie.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PosełJanByra">Chciałbym zatem zapytać pana Komisarza, czy nie widzi jakiegoś rozwiązania tej sytuacji i czy nie ma na przykład możliwości wprowadzenia ruchu bezwizowego np. w ramach euroregionów, czyli takich regionów przygranicznych? Być może taka formuła jest możliwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełSiergiejPlewa">Dziękuję panu Komisarzowi za tak wyczerpującą informację, którą jestem całkowicie usatysfakcjonowany, ale pragnę jednocześnie stwierdzić, że w pełni popieram uwagi zgłoszone przez pana posła Jana Byrę. Nie będę już do nich wracał, natomiast chciałbym zapytać pana Komisarza, czy jego urząd zajmuje się również mniejszościami religijnymi? Zadaję je, ponieważ mniejszość narodowa przeważnie jest również mniejszością religijną. Te sprawy są w Polsce prawidłowo uregulowane, w niektórych regionach nawet bardzo prawidłowo i podam tu przykład woj. warmińsko-mazurskiego ostatnio odwiedzanego przez naszą Komisję w ramach posiedzenia wyjazdowego. Można zauważyć prawidłowość, że wszędzie tam gdzie hierarchia Kościoła Katolickiego jest przychylna mniejszościom narodowym i innym religiom, tam również bardziej prawidłowo układają się stosunki między władzami regionalnymi a mniejszościami narodowymi. Na tych terenach jest wspierana działalność kulturalna i edukacyjna mniejszości, a wszystkie zagadnienia z tym związane są prawidłowo traktowane. Dodam, że w województwie tym powstała przy sejmiku wojewódzkim Komisja ds. Mniejszości Narodowych i Etnicznych. Nasza Komisja sejmowa nawiązała z tamtą komisją współpracę. Prowadzimy wspólne działania i myślę, że będzie ona efektywna. Niestety dużo gorzej wygląda, z punktu widzenia spraw mniejszości, sytuacja w woj. podlaskim.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PosełSiergiejPlewa">Mam jeszcze jedno pytanie. Czy pański urząd panie Komisarzu prowadzi współpracę z Międzynarodową Konferencją Prawosławnych Parlamentarzystów Europy. Istnieje ona od kilku lat i właśnie na jej forum są poruszane tematy dotyczące mniejszości narodowych i etnicznych, nie tylko wyznaniowe. Oczywiście Konferencja ma absolutnie świecki charakter. Obraduje ona dwa razy do roku i nie zajmuje się tylko sprawy prawosławnych, ale w ogóle problemy mniejszości religijnych zamieszkujących Europę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełWojciechHausner">Jeżeli państwo pozwolą to oddam głos naszemu gościowi, by mógł odpowiedzieć na zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#KomisarzOleEspersen">Bardzo się cieszę słysząc o znaczeniu jakie przypisuje się dostępowi do informacji. Niezwykle korzystne jest wprowadzenie tak skutecznego prawa. Oczywiście jest to problem, który dotyczy także, sąsiadującej z Polską, Litwy. Możecie być państwo pewni, także rząd, że dopóki nie ma satysfakcjonującego rozwiązania w tym aspekcie, zawsze będzie to źródłem tarć między prasą i parlamentem. Wiem, że ta kwestia jest trudna do uregulowania. W Danii dopiero po 120 latach istnienia systemu demokratycznego społeczeństwo uzyskało pełny dostęp do informacji, co oczywiście nie oznacza, iż w nowych demokracjach można z tym zwlekać. Nasze doświadczenia wskazują, że przyszedł czas, by przyjąć i skutecznie wdrażać takie właśnie przepisy prawne.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#KomisarzOleEspersen">Jeżeli chodzi o kwestie dotyczące praw dziecka, to jak rozumiem projekt ustawy omawiany w Sejmie, jako swój model przyjął prawo norweskie dotyczące instytucji Rzecznika Praw Dziecka, przy czym jest to w pewnym sensie coś nowego, jako że w wielu krajach taka instytucja nie istnieje, stąd naturalną jest pewna ostrożność w kwestii możliwości, które się zapewnia nowej niezależnej instytucji.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#KomisarzOleEspersen">Jednak bez odpowiednich uprawnień i środków oraz kompetencji w zakresie podejmowania inicjatyw Rzecznik Praw Dziecka byłby tylko instytucją ozdobną, a przecież to nie o to chodzi. Rzecznik powinien móc jak najskuteczniej działać. Warto dokonywać porównań z innymi rozwiązaniami prawnymi np. prawem norweskim, które zresztą - jak mam nadzieję - zostało przetłumaczone na język polski. W ten sposób można by się zorientować na ile to mogłoby być interesujące.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#KomisarzOleEspersen">Jeżeli chodzi o Konwencję ramową, to gdy Dania ją ratyfikowała powiedzieliśmy sobie - analogicznie do stwierdzenia pana poseł Jana Byry - że zapewne to niewiele w naszym kraju zmieni. Nie jestem wystarczająco dobrze zorientowany w sytuacji w Polsce, by móc powiedzieć, że istotnie tutaj będzie tak samo. Zapewne pan poseł ma rację, w każdym razie warto wprowadzić tę Konwencję, ponieważ może to sporo zmienić w innych krajach, np. na Litwie w kwestii sytuacji polskiej mniejszości, szczególnie jeżeli chodzi o nazwiska patronów szkół, podręczniki szkolne itp. Ratyfikowanie Konwencji ramowej przez Polskę to danie pewnego przykładu, a także możliwość wywierania pewnej presji na kraje sąsiednie, by one również ją ratyfikowały, co sprzyjałoby ochronie praw i poprawie sytuacji mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#KomisarzOleEspersen">Kwestie związane z Traktatem z Schengen rzeczywiście są dosyć trudne. Istnieje wiele nieformalnych rozwiązań jeżeli chodzi o przekraczanie granicy przez mieszkańców pogranicza Polski i Litwy, Polski i Obwodu Kaliningradzkiego, Polski i Ukrainy itd. Nagłe zamknięcie tych możliwości, w kontekście dużej liczby osób podróżujących i prowadzących wymianę handlową, jest bardzo trudną decyzją.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#KomisarzOleEspersen">W porozumieniu z Schengen jest wiele postanowień, które - moim zdaniem - można by wykorzystać w takiej sytuacji, o ile zgodzą się wszystkie kraje sygnujące ten traktat. Stosowanie łagodniejszego reżimu na jednej z granic prowadzi do złagodzenia go także w innych krajach, bo jeżeli do jednego kraju można wjechać to można wjechać również do pozostałych. Osiągnięcie jednogłośności w takich materiach czasami bywa trudne, ale należy próbować. Nie jest to kwestia polityczna, ale raczej techniczna i trudno mi powiedzieć co można zrobić, aczkolwiek istnieją takie rozwiązania jak wiza wielokrotnego przekraczania granicy, wiza na okres roku, ustanowienie opłat za wizę na niewysokim poziomie, ewentualnie usprawnienie systemu wydawania wiz.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#KomisarzOleEspersen">Wiele jest rozwiązań praktycznych, które nie ograniczają skuteczności kontroli. Należy to zrobić, ale Polska, jako kraj posiadający długą granicę, powinna podjąć pewne inicjatywy dotyczące kwestii Traktatu z Schengen. Wiem, że krajowi aspirującemu do członkostwa w UE trudno jest domagać się wyjątkowego traktowania, są to powszechne uwarunkowania, ale polskie wsparcie i zainteresowanie jest w tej kwestii ze wszech miar istotne.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#KomisarzOleEspersen">Niedawno opracowaliśmy raport na temat mniejszości religijnych. Dotyczy on przede wszystkim sytuacji w Rosji, gdzie szczególnie nowe religie napotykały trudności i to - moim zdaniem - bez powodów. Kościół Prawosławny, choć nie jest kościołem państwowym, to jednak ma dosyć bliski związek z państwem, a ponieważ czuje się zagrożony przez nowe religie - toczy się tam ostra konkurencja - te trudności dla innych religii rzeczywiście w Rosji występują i dlatego musimy mieć pewność, ze swobody religijne określone w różnych konwencjach, faktycznie są szanowane.</u>
          <u xml:id="u-7.8" who="#KomisarzOleEspersen">W Rosji istnieje obowiązek rejestrowania się na przestrzeni 15 lat, w celu utworzenia związku religijnego. Ten wymóg - moim zdaniem - nie jest zbyt racjonalny i utrudnia on rejestrację stowarzyszeń i związków religijnych.</u>
          <u xml:id="u-7.9" who="#KomisarzOleEspersen">Nie napłynęły do nas żadne skargi z Polski dotyczące podobnych kwestii. Rejestracja związków religijnych nie jest tutaj utrudniona. Oczywiście rejestracja nie powinna sprowadzać się do stwarzania trudności nowym związkom religijnym. Z pewnością jest to dziedzina, której należy się przyglądać, także ze względu na pojawienie się pewnych problemów. Wiadomo, iż niektóre nowe religie okazały się dość niebezpieczne. Oczywiście skoro dopuszczają się one działalności przestępczej, to muszą być karane, ale nie należy zakazywać działalności nowych związków wyznaniowych tylko dlatego, że nie podobają nam się ich przekonania i zachowania, pod warunkiem, że nie naruszają one prawa.</u>
          <u xml:id="u-7.10" who="#KomisarzOleEspersen">Odpowiadając na pytanie pana posła Siergieja Plewy pragnę stwierdzić, że nie miałem do czynienia z Konferencją Prawosławnych Parlamentarzystów Europy, ale z pewnością zajmuje się ona istotnymi zagadnieniami, a wszelkie kontakty, które moglibyśmy z tą organizacją nawiązać, z pewnością, byłyby dla nas cenne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełWojciechHausner">Dziękuję za tę informację i odpowiedzi na postawione kwestie. Jeżeli chodzi o kwestię Konwencji ramowej, to należy się zgodzić z tezą postawioną przez pana posła Byrę, że rzeczywiście polskie prawodawstwo, jakkolwiek dotychczas będące na poziomie niższym niż ustawowy, czyli na poziomie pewnych praktycznych decyzji wykonawczych wydawanych przez rząd, uwzględniało bardzo wiele aspektów życia mniejszości narodowych. To właśnie rozporządzeniami ministra edukacji narodowej były regulowane kwestie dotyczące szkolnictwa, a pewne praktyczne działania w sferze kultury były koordynowane przez Departament Kultury Mniejszości Narodowych w Ministerstwie Kultury i Sztuki.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PosełWojciechHausner">Z tego punktu widzenia Konwencja ramowa tylko porządkuje pewne sprawy, a także stawia Polskę w korzystnej sytuacji wobec innych krajów, bo nawet w późniejszych rozmowach z przedstawicielami władz państw ościennych, jej postanowienia będą mocnym argumentem, o ile zostanie ona w Polsce ratyfikowana.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PosełWojciechHausner">Nasze spotkanie dobiega już końca, z uwagi na fakt, że państwo mają zaplanowane następne spotkania. Myślę, że nie było to nasze ostatnie spotkanie. Pan Komisarz zapewne przyjedzie jeszcze do Polski, w ramach wykonywania swoich obowiązków, a wtedy - być może - będzie okazja porozmawiać o kwestiach bardziej szczegółowych.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#PosełWojciechHausner">Dziękuję za spotkanie dzisiejsze, mam nadzieję, że informacje przekazane przez nas będą w jakimś zakresie pożyteczne dla państwa pracy i przydatne do sformułowania pewnych wniosków, które będą odnosiły się do państw całego basenu Morza Bałtyckiego. Myślę, że nasze spotkanie było pożyteczne także z tego punktu widzenia.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#PosełWojciechHausner">Jeszcze raz dziękuję. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>