text_structure.xml
42.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełJanWyrowiński">Witam wszystkich. W porządku dzisiejszego wspólnego posiedzenia Komisji Finansów Publicznych i Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi przewidziano: w punkcie 1 rozpatrzenie uchwały Senatu o stanowisku w sprawie ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym, ustawy o zamówieniach publicznych oraz ustawy o ochronie informacji niejawnych (druk 2756), w punkcie 2, którego sprawozdawcą jest poseł Krzysztof Jurgiel, rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym i poselskim projektach ustaw o zmianie ustawy o dopłatach do oprocentowania niektórych kredytów bankowych. Czy są uwagi do proponowanego porządku? Nie ma, zatem uznaję, że połączone Komisje przyjęły porządek dzienny.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PosełJanWyrowiński">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 1. Czy na sali jest przedstawiciel Senatu? Nie widzę. Czy jest obecny przedstawiciel rządu? Witam sekretarza stanu w Ministerstwie Finansów Jana Rudowskiego. Przystępujemy do rozpatrzenia uchwały Senatu w sprawie ustawy o paliwie rolniczym. Poprawka numer 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PosełJacekJaniszewski">Sądzę, że wszystkie poprawki tutaj zawarte mają charakter porządkujący i trudno występować przeciwko nim. Nie będę ich szczegółowo omawiał, bowiem argumenty za każdą z poprawek są podobne. Służę pomocą, gdyby strona rządowa lub ktoś z posłów miał pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieFinansówJanRudowski">Pierwsza poprawka wprowadza podobną procedurę dla bonów paliwowych, jak dla środków płatniczych, tzn. możliwość zatrzymania przez sprzedawcę paliwa tych bonów, które są podrobione, przerobione lub budzące wątpliwości. Określa także zasady, w jaki sposób są one niszczone - podobnie, jak to się dzieje z nieautentycznymi banknotami. Rząd opowiada się za przyjęciem tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Szkoda, że nie ma na sali przedstawiciela Senatu, bo dodany przepis 40g1 zawiera pewien błąd w ustępie 2, chociaż nie wykluczamy, że może to być także zamierzona formuła. Otóż poprawka proponuje określić zasady postępowania przy zatrzymaniu bonów paliwowych w drodze aktu podstawowego, podczas gdy w świetle konstytucji akt podstawowy nie może określać żadnych zasad.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełJanWyrowiński">Domyślam się, że poprawka 1 powinna być głosowana łącznie z poprawką 6?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełJanWyrowiński">Nie widzę innych uwag. Czy jest sprzeciw wobec stanowiska popierającego senackie poprawki 1 i 6? Nie słyszę, uznaję zatem, że połączone Komisje popierają obie poprawki.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PosełJanWyrowiński">Poprawka 2 proponuje nową definicję ciągnika rolniczego w artykule 40a ustęp 3. Jakie jest stanowisko rządu odnośnie do poprawki 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#SekretarzstanuJanRudowski">Poprawka 2 oraz poprawka 3, które są ze sobą powiązane, mają charakter merytoryczny. Zmierzają do zrezygnowania z zaproponowanych przez Wysoką Izbę definicji ciągnika rolniczego, definiowanego poprzez dokonywanie rejestracji na podstawie przepisów obowiązujących w tym zakresie. Wprowadzają przepis, zgodnie z którym za ciągnik rolniczy uważany byłby pojazd silnikowy skonstruowany do używania łącznie ze sprzętem do prac rolnych, leśnych lub ogrodniczych, oraz sankcjonują rezygnację z zaświadczenia dotyczącego rejestracji, poprzez wprowadzenie obowiązku potwierdzenia przez rolnika, że posiada ciągnik zdefiniowany w nowym brzmieniu ustępu 3. Jest to istotne rozszerzenie zakresu zastosowania tych przepisów, przy jednoczesnym braku możliwości weryfikacji prawidłowości oświadczenia złożonego przez rolnika. Zwracam także uwagę, że przy takiej redakcji przepisu Radzie Ministrów będzie bardzo trudno zaplanować wartość bonów, ponieważ nigdy nie będzie wiadomo, ile oświadczeń rolników o posiadaniu tak zdefiniowanego ciągnika zostanie złożonych. Dlatego rząd opowiada się przeciwko przyjęciu poprawek 2 i 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosełWojciechZarzycki">Opowiadam się za poprawkami 2 i 3, które w warunkach panującej na wsi biedy nie dyskryminują rolników i nie dzielą ich na tych, którzy mają rejestrowane ciągniki, i resztę, którzy swoich pojazdów nie zarejestrowali. Podam przykład: wartość bonu paliwowego na hektar ocenia się na dwanaście złotych (tyle wychodzi po przeliczeniu 150 mln złotych), tymczasem przy samym przeglądzie ciągnika trzeba zapłacić 55 złotych. Przy 5 hektarach ziemi rolnikowi nie zostanie wiele złotych z tego bonu. Dlatego proponuję, żebyśmy przyjęli poprawkę Senatu i nie ośmieszali całej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PosełJacekJaniszewski">Rozmawiałem z senatorami na temat tych poprawek i wiem, że ich intencją było rozszerzenie dostępności do bonów paliwowych dla tych rolników, którzy używają ciągnika do celów rolniczych. Zgadzam się z zastrzeżeniem przedstawiciela rządu, jednak kwestię tego, która z propozycji jest bardziej właściwa, będziemy musieli rozstrzygnąć wewnątrz obu połączonych Komisji oraz na forum Sejmu. Nie chcę się opierać na informacjach podanych przez pana posła Wojciecha Zarzyckiego i uciekam od przeliczania złotówek, bo może się zdarzyć, że nowy rząd da 1000 złotych na hektar. Problem jest inny: czy będziemy w stanie tak przewidywać koszty, aby nie zaskakiwały one kolejnych rządów.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PosełJacekJaniszewski">Przyznaję, że opowiadam się za rozszerzeniem dostępności do bonów paliwowych, jednak nie potrafię przewidzieć, czy zapanujemy nad nim organizacyjnie, a nie ma nic gorszego niż tworzenie chaosu. Chciałbym mieć pewność, że nowe przepisy nie przyczynią się do oszustw, ale jej nie mam. Weryfikatorem jest gmina, więc rolnik będzie musiał pójść po zaświadczenie do wójta. Ale czy będzie ono wystarczające? Możliwe, że tak, ale tę kwestię musimy rozstrzygnąć w głosowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PosełWojciechZarzycki">Przypominam, że w pracach rolnych, przy produkcji roślinnej, użytkuje się nie tylko ciągniki, ale również kombajny, sieczkarnie samobieżne i inne urządzenia, które zużywają olej napędowy. Dlatego uważam, że przepis mówiący o tym, że uprawnionym do odbioru bonu paliwowego jest wyłącznie rolnik posiadający ciągnik rolniczy, jest niepełny. Życzyłbym sobie, aby posłowie poparli tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełJanWyrowiński">Przypominam, że różnica między tym, co proponuje Senat, a propozycją Sejmu, polega na tym, że Senat zaproponował, aby ciągnik był zarejestrowany, natomiast my nie wprowadzamy obowiązku rejestracji, tylko potwierdzenia faktu jego posiadania w gminie.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PosełJanWyrowiński">Kto z pań i panów posłów jest za poparciem poprawki Senatu? Kto jest przeciw? Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PosełJanWyrowiński">Stwierdzam, że Komisje 21 głosami, przy 2 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, poprawki Senatu 2 i 3 zaopiniowały pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#PosełJanWyrowiński">Poprawka 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieFinansówJanRudowski">Poprawka 4 wprowadza zwolnienie od opłaty skarbowej zarówno wniosków, jak i zaświadczeń wydawanych w związku z obsługą systemu bonów paliwowych. Jest to poprawka, która obniży koszty dostępu do tego systemu ponoszone przez rolników. Rząd opowiada się za jej przyjęciem.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosełJanWyrowiński">Myślę, że połączone Komisje podzielą stanowisko rządu. Czy jest sprzeciw wobec tej poprawki? Nie ma, w związku z tym uznaję, że połączone Komisje popierają poprawkę numer 4.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PosełJanWyrowiński">Poprawka numer 5.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#SekretarzstanuJanRudowski">Jest to poprawka, która naprawia oczywisty błąd w nazewnictwie klas gleb i prawidłowo nazywa klasę gleby VIRZ i VIPsZ. Rząd opowiada się za jej przyjęciem.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PosełJanWyrowiński">Czy jest sprzeciw wobec tego, aby poprzeć poprawkę 5? Nie widzę, uznaję więc, że połączone Komisje popierają poprawkę 5.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PosełJanWyrowiński">Tym samym odnieśliśmy się do wszystkich poprawek Senatu. Proponuję, aby misję posła sprawozdawcy pełnił w dalszym ciągu pan poseł Janiszewski. Czy jest sprzeciw wobec tej propozycji? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PosełJanWyrowiński">Wyczerpaliśmy punkt 1 naszego porządku dziennego. Przechodzimy do punktu 2. Proszę o zabranie głosu pana posła sprawozdawcę podkomisji Krzysztofa Jurgiela.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Podkomisja rozpatrywała zgodnie z poleceniem Komisji dwa projekty ustaw dotyczące zmiany ustawy o dopłatach do oprocentowania niektórych kredytów bankowych, a mianowicie druk rządowy numer 2035, który zdaniem rządu przesłanym do Komisji we wrześniu ubiegłego roku stał się bezprzedmiotowy, ponieważ dotyczył roku 2000, a sprawa dotycząca zwiększenia ilości kredytów została rozwiązana poprzez zmianę rozporządzenia Rady Ministrów. Zatem do rozpatrzenia pozostał druk poselski 2067, proponujący nowelizację mającą na celu zwiększenie wysokości kredytu na zakup rzeczowych środków obrotowych do produkcji rolniczej, objętego dopłatami ze środków budżetu państwa i przeznaczonego na cele rolnicze dla krajowych przedsiębiorców prowadzących produkcję rolniczą, z dotychczasowej równowartości 6 kwintali żyta na 10 kwintali użytków rolnych. Wnioskodawcy proponują także, aby Rada Ministrów mogła podwyższyć wysokość kredytów do równowartości 15 kwintali żyta w drodze rozporządzenia. Członkowie podkomisji przyjęli rozwiązanie zaproponowane przez posłów podczas prac podkomisji. Strona rządowa - Ministerstwo Finansów oraz Ministerstwo Rolnictwa - nie zgłosiły sprzeciwu wobec tego rozwiązania.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PosełStanisławStec">Mam pytanie związane z realizacją aktualnego poziomu dopłat do kredytów. Banki w Wielkopolsce - dotyczy to zarówno BGW i BGŻ - nie mają środków na dopłaty do kredytów. Wczoraj pan minister Balazs stwierdził, że zwiększył sumę dopłat o 6 mln złotych, jednak to jest kropla w morzu potrzeb. Należy zwiększyć dopłaty o najmniej 15–20 mln złotych.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PosełJanWyrowiński">Proponuję, aby pan minister Brzezik odpowiedział na ten wniosek po podjęciu decyzji w przedmiocie, który jest treścią punktu 2 porządku obrad. W tej chwili proszę o uwagi dotyczące sprawozdania podkomisji. Czy są propozycje zmian w tekście ustawy proponowanym przez podkomisję? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#PosełJanWyrowiński">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem sprawozdania podkomisji w brzmieniu, jakie nam zaprezentowano? Kto jest przeciw? Kto wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#PosełJanWyrowiński">Stwierdzam, że Komisja 25 głosami, przy braku przeciwnych i braku wstrzymujących się, jednogłośnie przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o dopłatach do oprocentowania niektórych kredytów bankowych w brzmieniu proponowanym przez podkomisję. Musimy dokonać wyboru sprawozdawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PosełMarekKaczyński">Proponuję pana posła Jurgiela.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PosełJanWyrowiński">Nie słyszę sprzeciwu, uznaję więc, że połączone komisje powierzają panu posłowi Jurgielowi misję sprawozdawania. Ustalamy termin tygodnia dla KIE.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PosełJanWyrowiński">Panie ministrze, poseł Stec zadał pytanie o możliwości realizacji dopłat do kredytów w obecnej chwili oraz o ich realizację na terenie Wielkopolski. Ten sam temat interesuje także pana posła Ajchlera, który pochodzi z tego samego obszaru Polski.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PosełRomualdAjchler">Temat, o którym wspomniał pan poseł Stec, jest bardzo ważny, a jego skutki są szczególnie dotkliwie odczuwalne na terenie Wielkopolski. Dlatego pragnę zaproponować, aby na najbliższym posiedzeniu Komisji umieścić ten punkt w porządku obrad. Proszę rząd o staranne przygotowanie się do odpowiedzi na pytanie dotyczące funkcjonowania dopłat do oprocentowania kredytów w bieżącym roku, ze szczególnym uwzględnieniem Wielkopolski, gdyż narasta to do wagi wielkiego problemu. Interesuje mnie także funkcjonowanie innych dopłat do kredytów, między innymi na zakup ziemi, a także środków przeznaczonych na inwestycje w sprawach rolnictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PosełJanWyrowiński">Sądzę, że jest to zasadny wniosek i nie mam wątpliwości, że prezydium przychyli się do niego bez wahania.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PosełMarekKaczyński">Dołączając się do słów mego przedmówcy chcę zasygnalizować istnienie bardzo dużego problemu z dopłatami do kredytów nawozowych w województwie podlaskim. Odebrałem wczoraj kilka telefonów z byłego województwa łomżyńskiego i dowiedziałem się, że miejscowe banki nie dysponują już limitami, i wręcz podejmują ryzyko udzielając kredytów z klauzulą, że jeżeli dostaną dopłaty, to będą to kredyty preferencyjne. Pragnę przyłączyć się do wypowiedzi pana posła Ajchlera i prosić, aby informacja przygotowana na najbliższe posiedzenie Komisji obejmowała realizację dopłat do kredytów nawozowych i innych kredytów, w tym także na zakup ziemi, kredytów inwestycyjnych w województwie podlaskim, a szczególnie byłym województwie łomżyńskim.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PosełMarekKaczyński">Widzę na sali wiceprezesa Agencji Rynku Rolnego Michała Wójciaka. Mam pytanie: na spotkaniu ze środowiskiem bankowym w województwie warmińsko-mazurskim pan prezes mówił o pewnych problemach związanych z uruchomieniem dopłat do kredytów. Zasygnalizowano wtedy, że brak dopłat jest winą posłów. Proszę mi odpowiedzieć, w jaki sposób moglibyśmy się przyczynić do poprawy sytuacji, jeśli to, co pan powiedział, jest prawdą?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PosełCzesławPogoda">Proszę o rozszerzenie informacji rządu, która ma zostać przygotowana na kolejne posiedzenie Komisji, na teren całej Polski.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PosełJózefGruszka">Ja także mam pytania do prezesa Agencji Rynku Rolnego: w moich rozmowach z bankami pojawiają się wątpliwości, dlaczego utrwaliła się dziwna praktyka doraźnego stosowania limitów, zamiast opracowania długofalowego planu? W efekcie wygląda to następująco: teraz dajemy trochę, potem znowu trochę dodamy. To zła praktyka. Druga kwestia: co jest przyczyną zaostrzania wymogów wobec klientów-rolników i żądania od nich opracowywania coraz bardziej szczegółowych biznesplanów? Mogę zrozumieć, że plan przedsięwzięcia jest bardzo ważny, ale w takim stanie, w jakim dzisiaj znajduje się nasza gospodarka - gdy praktycznie wszystkie wskaźniki, które przyjęliśmy, za miesiąc będą niewarte funta kłaków - dalsze uszczegóławianie niczego rozwiązuje. Myślę, że banki muszą oceniać kondycję klienta i na tym poprzestać. Bo jeżeli będą żądać co chwilę nowych informacji od kredytobiorców, to tylko same nabawią się pracy i przy okazji zwalą ten mozół na klienta.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PosełRyszardMatusiakniez">Ponieważ problem dopłat do kredytów dla rolników dotyczy całego kraju, proszę Ministerstwo Rolnictwa oraz Agencję Rynku Rolnego o szczegółową pisemną informację, jak ta sprawa przedstawia się na terenie całego kraju. Wtedy będziemy mogli prowadzić merytoryczną i sprawną dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PosełJanWyrowiński">Panie pośle Matusiak, przyjęliśmy już, że na najbliższym posiedzeniu Komisji Rolnictwa odniesiemy się do tego problemu, korzystając z materiałów przygotowanych przez rząd. Dzisiaj rząd nie jest przygotowany na udzielenie szczegółowych odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiRyszardBrzezik">Do obecnej chwili zostały uruchomione limity dopłat do kredytów nawozowych i na zakup środków obrotowych w wysokości 86 mln złotych; nigdy wcześniej taka suma nie była uruchomiona w okresie wiosennym. Oczywiście przekazanie tych środków wiązało się z odpowiednią procedurą: dzięki temu, że kolejne obniżki stóp procentowych generowały odpowiednie możliwości finansowe, w pierwszym okresie uruchomiono 46 mln złotych, następnie w kilku transzach kolejne środki. Każda obniżka stóp o jeden punkt procentowy generuje co najmniej 10 mln złotych i o takie sumy powiększamy limity dopłat do kredytów rolniczych.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiRyszardBrzezik">Zapewniam, że zaspokajamy zgłaszane przez wieś zapotrzebowanie na dopłaty do kredytów nawozowych, a ich rozdział pomiędzy poszczególnych rolników to już problem banków. Dotychczas jedyne sygnały o braku dopłat do kredytów doszły do mnie z województwa lubelskiego, i tym już się zajęliśmy. Jeśli dotrą do nas informacje, że brakuje pieniędzy na kredyty w innych częściach kraju - co może się wiązać z polityką prowadzoną przez lokalne oddziały banków - będziemy na nie reagowali. Proszę mi wierzyć, że dotychczas nie ma problemu braku środków z budżetu państwa na dopłaty do kredytów nawozowych. Nie mogę jednak zagwarantować, że określony oddział banku nie otrzyma środków na ten cel od swojej centrali.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#WiceprezesAgencjiRynkuRolnegoMichałWójciak">Odpowiadam na wątpliwość dotyczącą zaostrzenia wymogów stawianych rolnikom: zdecydowanie dementuję zarzut, że to Agencja Rynku Rolnego zastosowała jakieś dodatkowe zaostrzenia. To nie jest warunek stawiany przez ARR, lecz wewnętrzne zarządzenia banków. Na sali jest obecny dyrektor z Banku Gospodarki Żywnościowej, który może przekazać członkom Komisji informacje w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#WiceprezesAgencjiRynkuRolnegoMichałWójciak">Kolejna kwestia: pan poseł Kaczyński wspominał o moim wystąpieniu w czasie spotkania z przedstawicielami Warmińsko-Mazurskiego Banku Regionalnego. Sprawa dotyczyła tak zwanych kredytów inwestycyjnych. Powiedziałem wtedy wyraźnie, że jeśli prace legislacyjne będą wymagały uzgadniania przez ARR planu finansowego z ośmioma ministerstwami, niezbędnego do uruchomienia akcji dopłat, wtedy najwcześniejszym terminem, gdy uzgodnimy skomplikowane formuły proceduralne, będzie czerwiec. Tymczasem chcemy działać jak najszybciej, bo towarzyszy nam świadomość, że rolnik nie może czekać na pieniądze i najmniej interesuje go problem, czy środki kredytów inwestycyjnych są horyzontalne, czy regionalne. Tymczasem Sejm w ramach ustawy o polityce regionalnej postawił nam dodatkowy warunek współpracy z nowym ministrem, z którym musimy dyskutować i udowadniać, że to nie są środki polityki regionalnej, ale instrumenty horyzontalne, które powinny zostać jak najszybciej zostać uruchomione. Agencja i tak uruchomiła 400 mln złotych akcji kredytowej w kredytach inwestycyjnych w ramach zaliczki, żeby nie tracić czasu w procesach inwestycyjnych. Apelujemy: chcemy działać jak najbardziej sprawnie operacyjnie, ale niech stanowione prawo nam to ułatwia, a nie utrudnia.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PosełCzesławPogoda">Odpowiadam panu ministrowi Brzezikowi: panie ministrze, jest jeszcze jeden aspekt, który powinien pan uwzględnić. Dotychczas rolnicy zaopatrywali się w nawozy i środki ochrony roślin u dystrybutorów i korzystali z kredytu kupieckiego. W tej chwili, ze względu na powstanie olbrzymich zaległości płatniczych ze strony rolników, a także nierealizowanie zobowiązań wobec producentów nawozów przez ich dystrybutorów, nastąpiło odejście od tej zasady. Pan mówi o limitach, których w takiej wysokości jeszcze na wiosnę nie było. Może się jednak okazać, że i tak jest ich zbyt mało.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PodsekretarzstanuRyszardBrzezik">Jeśli będzie potrzeba kolejnych 10 mln limitu, to my je uruchomimy. Mamy świadomość, że od czasu do czasu pojawiają się braki, ale reagujemy na to, zwiększając co tydzień kolejne miliony dopłat.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PosełWojciechZarzycki">Zwiększenie środków na dopłaty do kredytów obrotowych to nie wszystko. Zwracam uwagę, że obecnie nawozy i nasiona kwalifikowane do siewu są o jedną trzecią droższe niż jesienią. W ten sposób dodatkowe pieniądze, które rolnik mógłby zagospodarować z pożytkiem dla siebie, zostaną przeznaczone na droższe nawozy. Sam jestem rolnikiem i gdy niedawno chciałem kupić nawóz, okazało się, że nie ma nawozów tańszych niż 100 złotych. Te pieniądze muszą być większe, aby uzyskać ten sam - nie mówiąc już o wyższym - poziom nawożenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PosełPiotrKrutul">Panie ministrze Brzezik, kto tu mówi prawdę, a kto kłamie? Trzy tygodnie temu dzwoniłem do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa z wnioskiem o dopłaty na Podlasiu. Otrzymałem odpowiedź, że minister finansów nie uruchomił drugiej transzy. Tymczasem zgodnie ze słowami ministra Brzezika w Ministerstwie Rolnictwa są pieniądze na dopłaty. Proszę nie wprowadzać Komisji w błąd twierdzeniami, że ministerstwo ma pieniądze, a nie docierają do niego sygnały z banków regionalnych, BGŻ i innych o braku środków. Sygnały nie milkną ani na chwilę, tylko brakuje woli politycznej, żeby uruchomić pieniądze dla biednych rolników, którzy nie mają za co kupić nawozów i nasion.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#PosełPiotrKrutul">Mam także prośbę do prezydium Komisji. Ponieważ w roku 2001 nie będzie programu SAPARD, proszę o pisemną odpowiedź na pytanie: ile zapisano pieniędzy dla Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w budżecie państwa na rok 2001, po tym, jak przeszedł artykuł 39. Mówi on, że pieniądze na współfinansowanie programu SAPARD, który miał wspomagać rolnictwo, zostaną przekazane na Krajowy Urząd Pracy. Chciałbym bowiem poinformować rolników, jaka będzie sytuacja finansowa w 2001 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PosełStanisławStec">Przyjmuję deklarację pana ministra Brzezika, że zwiększy dopłaty do oprocentowania kredytów o 10 mln złotych, o czym pozwolę sobie poinformować zainteresowane banki w Wielkopolsce.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#PosełStanisławStec">Pan prezes Wójciak poruszył bardzo ważny problem. Na problemach rządu, w tym m.in. ministra Kropiwnickiego, który nie może sobie poradzić z zaopiniowaniem planu finansowego Agencji Rynku Rolnego, nie mogą tracić rolnicy. Rozwiązanie kłopotów to zadanie premiera, który powinien albo wymienić ministra, albo zmienić instrumenty, bo to rząd służy ludziom, a nie odwrotnie. Dlatego proszę, aby w dokumencie rządu, który zostanie przekazany Komisji, została uwzględniona informacja o realizacji dopłat, ze szczególną uwagą na problem inwestycyjny. To dobrze, że ARR dała zaliczkę, ale 400 mln złotych limitu kredytowego przydałoby się w samej Wielkopolsce, a nie w całym kraju.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PosłankaHalinaNowinaKonopka">W związku z wypowiedzią przedstawiciela Agencji Restrukturyzacji Rolnictwa proszę o informację, jakie rozwiązania prawne komplikują możliwość sprawnego działania Agencji. Bowiem słowa pana prezesa dowodzą, że Agencja działałaby sprawnie i skutecznie, gdyby nie utrudnienia, które Sejm i rząd postawili na jej drodze. Ponieważ posłowie są władni zmienić złe prawo, proszę o wskazanie tych spraw, które są kluczowe w tym skomplikowanym systemie, i odpowiedź, czy bardziej przeszkadza źle skonstruowany system prawny, czy może niewłaściwe decyzje personalne i złe działania przedstawicieli rządu. Być może wystarczyłaby wymiana osoby, aby system zaczął działać funkcjonalnie?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PosełMarekKaczyński">Proszę pana prezesa Wójciaka o stwierdzenie, czy problem rzeczywiście leży po stronie ministra Kropiwnickiego? Po drugie - sprawa SAPARD. Wydaje mi się, że wśród tematów przygotowywanych na najbliższe posiedzenie należy uwzględnić również kwestię środków na infrastrukturę gmin w 2001 r., których - wszystko na to wskazuje - nie będzie. Rząd powinien przedstawić posłom informację na ten temat. Wnioskuję, aby Prezydium Komisji przygotowało dezyderat w sprawie wyasygnowania środków na infrastrukturę ze środków własnych, tych, które miały służyć na związanie SAPARD.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#PosełMarekKaczyński">Ostatnie pytanie: jak wygląda skup interwencyjny wołowiny? Czy już ruszył, a jeśli nie, to kiedy to nastąpi? Pojawiło się wiele informacji na ten temat, podawano różne terminy, a jak jest w praktyce?</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PosełJanWyrowiński">Wiem, że skup już ruszył w województwie kujawsko-pomorskim.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PosełSzczepanSkomra">Mam pytanie do pana ministra Brzezika. Czy resort rolnictwa ma rozeznanie, czy banki, te które są wytypowane do udzielania kredytów preferencyjnych, są do tego przygotowane i czy mają wolę udzielania i finansowania rolnictwa? Czy nie jest tak, że ministerstwo przydzieliło limit, Agencja Rynku Rolnego przekazała go dalej, a bank przetrzymuje go nie chcąc uruchamiać swoich środków, bo finansowanie rolnictwa jest ryzykowną sprawą? Przy okazji jednym zdaniem odpowiem na pytanie dotyczące przeszkód, jakie są stawiane Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa w uzgodnieniu planu. Otóż w ostatnim okresie jesteśmy na etapie tworzenia wielu agencji rządowych, powstało także Ministerstwo Rozwoju Regionalnego i Budownictwa. Wcześniej Agencja miała dwa resorty, z którymi musiała uzgadniać sprawy dopłat: Ministerstwo Finansów oraz Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W moim przekonaniu to wystarczało. Dzisiaj do tego układu wchodzi Ministerstwo Rozwoju Regionalnego i Budownictwa, które nie jest jeszcze zorganizowane i nie wie, o co chodzi. Jednak wymóg ustawowy jest taki, że Agencja musi uzgadniać dopłaty ze wszystkimi wskazanymi podmiotami. Jeżeli Agencja nie ma zatwierdzonego planu, to jak może udzielić dopłat rolnikom? Usprawiedliwiłbym więc wypowiedź pana prezesa Wójciaka, która w sposób rzeczowy przedstawia dzisiejsze problemy Agencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PosełJanWyrowiński">To nowa przeszkoda biurokratyczna, którą trzeba pokonać, a zważywszy na brak doświadczenia nowego ministra, sprawy wyglądają tak, a nie inaczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PrzedstawicielZwiązkuZawodowegoRolnikówSamoobronaAndrzejLegięć">W województwie warmińsko-mazurskim brakuje limitów dopłat do kredytów preferencyjnych - tak twierdzą banki, które nie udzielają kredytów. Brakuje także nawozów azotowych. Zaczęła się wiosna, tymczasem od lutego w Polsce nie ma nawozów. Chciałbym się dowiedzieć, kto je wywozi z kraju? Potrzebujemy dużej ilości nawozów, bo bez nich wiele osób może stracić pracę. Jest wiele gospodarstw popegeerowskich, dających miejsca pracy. Bez nawozów one będą padać. Proszę Komisję o natychmiastową interwencję w tej sprawie i spowodowanie, abyśmy mieli z czym wyjść w pole i nie musieli zwalniać ludzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PosełJanWyrowiński">My nie jesteśmy od produkowania nawozów, to przemysł musi je dostarczyć. Jeśli tego nie robi, to oznacza, że ma gdzieś atrakcyjniejsze miejsca na sprzedaż swoich produktów.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PosełCzesławPogoda">W ślad za wypowiedzią naszego gościa potwierdzam, że nastąpił rodzaj zmowy producentów i importerów nawozów. Stworzyli oni na rynku sztuczną próżnię. Faktycznie nie tylko w województwie warmińsko-mazurskim, ale także na Śląsku, nawozy azotowe są poszukiwane.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#PosełCzesławPogoda">Proszę pana ministra Brzezika i dyrektora BGŻ o odpowiedź na pytanie: co takiego sprawiło, że kredyty udzielane rolnikom były zabezpieczane na produkcji kredytowanej? W obecnej chwili żądacie państwo podwójnych zabezpieczeń, wliczając w to zabezpieczenie na mieniu kredytobiorcy - przynajmniej tak czyni BGŻ na Dolnym Śląsku. Poza tym zmieniliście formę opiniowania wniosków na kontach kredytowych - dotychczas robiły to banki obsługujące rolników na miejscu, a w wyniku zmian organizacyjnych ten proces zostanie przeniesiony wyżej. W efekcie papiery są przygotowywane, wnioski kompletowane, pracownicy lokalnych oddziałów banków obawiają się, że te wnioski zostaną odrzucone przez ich przełożonych na górze, a cała procedura trwa znacznie dłużej, o 2–3 tygodnie. Wiem o tym z własnego doświadczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PosełJanWyrowiński">Warto również przeanalizować zachowanie się producentów w proporcji do poziomu dopłat do oprocentowania. Tutaj też istnieje mechanizm, że jeżeli tych pieniędzy jest więcej, to oni czekają spodziewając się, że uda im się sprzedać swój produkt za wyższą cenę.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PrzedstawicielBankuGospodarkiŻywnościowejKonradZatorski">Odniosę się do wspomnianych kwestii, ale wcześniej pragnę zastrzec, że nie jestem odpowiedzialny za politykę kredytową banku jako całości ani za ocenę ryzyka kredytowego. Moje kompetencje pozwalają mi jedynie przekazać uwagi do odpowiedniego departamentu.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#PrzedstawicielBankuGospodarkiŻywnościowejKonradZatorski">Kredyty, które są udzielane przez wszystkie banki, to kredyty komercyjne. To, że mówi się o nich kredyty preferencyjne, oznacza jedynie, że rolnik-kredytobiorca płaci za nie mniej, bo resztę pieniędzy wypłaci bankowi Agencja. Ocena kredytobiorcy zawsze leży po stronie banku, bo to na jego ryzyko kredyty są udzielane, zatem do każdego wniosku podchodzimy indywidualnie. Uwagi posłów mogę przekazać do Departamentu Ryzyka Kredytowego w banku, gdzie podejmuje się decyzje i gdzie skupia się całe ryzyko kredytowe. Powtarzam jednak, że Bank Gospodarki Żywnościowej nie wprowadził żadnych zaostrzeń polegających na dodatkowych wymogach lub poręczeniach wymaganych od rolników.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PosełJanWyrowiński">Jednak pan poseł Pogoda doświadczył ich zaostrzenia na własnej skórze.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PrzedstawicielBGŻKonradZatorski">Każdy oddział ma swoje indywidualne kompetencje kredytowe, które ulegają zmianom. Zależy to od sytuacji danego oddziału, a tych jest wiele.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PosełJanWyrowiński">Czy państwo odczuwacie brak pieniędzy przekazywanych na dopłaty do oprocentowania? Czy każde zapotrzebowanie banku jest realizowane?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PrzedstawicielBGŻKonradZatorski">Jeśli chodzi o podział środków otrzymywanych z Agencji, to współpracujemy z nią na bieżąco. Rzeczywiście obecnie odzywają się z terenu głosy, że brakuje pieniędzy. Wszystkie pieniądze, które BGŻ otrzymał z Agencji, już zostały rozdzielone. Niemniej jednak uważam - a upoważnia mnie do tego współpraca BGŻ z bankami regionalnymi, którym przekazujemy pieniądze otrzymane z Agencji - że niektóre banki regionalne, a zwłaszcza spółdzielcze, gromadzą część środków, które rozdzieliliśmy na akcję wiosenną, aby wykorzystać je w okresie późniejszym. Te pieniądze mogą tam jeszcze tkwić. Jeśli zatem istnieją braki finansowe tej wiosny, to jedną z przyczyn jest odłożenie części środków na później.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PodsekretarzstanuRyszardBrzezik">Część posłów zadała pytania i wyszła z sali. W naszej dyskusji doszło do nieporozumienia. Ograniczyłem się tylko do odpowiedzi na pytanie o kredyty tzw. nawozowe, pomijając sprawę kredytów inwestycyjnych, problemu środków na infrastrukturę, SAPARD itd., bo kwestia kredytów nawozowych była jednym z punktów obrad. To wszystko, o czym mówił pan prezes Wójciak: sprawy planu finansowego, kłopoty w związku z nowym ministrem, kredyty inwestycyjne, dopłaty do infrastruktury, SAPARD - stanowi odrębny temat, o którym powinniśmy dyskutować oddzielnie. Dzisiaj skupiłem się na problemie związanym z dopłatami do kredytów obrotowych. Twierdzę z pełną odpowiedzialnością, że limity przekazane Agencji są w moim przekonaniu wystarczające, mimo że na poziomie banków występują kłopoty, o których dzisiaj mówili posłowie. Obiecuję, że po pierwszym kwartale zrobimy inwentaryzację stopnia wykorzystania limitów. Mamy umowę z Agencją, że do 15 kwietnia dowiemy się, w jaki sposób banki wykorzystały dotychczas udzielone limity, i wtedy podejmiemy decyzję o dodatkowych środkach, jeżeli będzie ich brakowało.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#PodsekretarzstanuRyszardBrzezik">Co roku powtarza się ta sama historia: nie ma limitów na wiosnę, tymczasem przychodzi czerwiec i notujemy zwroty. Musimy z tego wyciągać wnioski, bo to jest pewne blokowanie środków. Nie wiadomo, dlaczego banki zachowują środki na później, chociaż wiadomo, że jesienią było w bród niewykorzystanych limitów. Rolnicy mogli wziąć kredyt nawozowy w grudniu, kupić nawozy ryzykując ich przetrzymywanie do wiosny. Nie ma sensu dawać limitów, które potem są chomikowane przez banki na później. Najpierw dowiemy się od banków, w jakim stopniu limity zostały wykorzystane, i żeby nie było możliwości ich przetrzymywania w oddziałach, będziemy musieli wprowadzić konsekwencje. Jeśli chodzi o akcję wiosenną dopłat do kredytów nawozowych, będziemy działać operatywnie.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#PodsekretarzstanuRyszardBrzezik">Wiem, że prezes Agencji Rynku Rolnego ma kłopoty z planem finansowym dotyczącym kredytów inwestycyjnych, ale myślę, że istnieje pewien margines swobody i zgodnie z projektem planu może uruchamiać dopłaty do kredytów inwestycyjnych. Mówienie o kuchni kłopotów rządowych kończy się pytaniem, który minister jest lepszy lub gorszy. To nie jest najlepsze miejsce na tego typu dyskusje.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#WiceprezesMichałWójciak">Chcę sprostować część informacji. Agencja nie skarży się na żadnego ministra, przyznaje tylko, że wprowadzanie tak skomplikowanej procedury zatwierdzenia planu finansowego powoduje, że w sposób nieracjonalny wydłuża się okres jego przygotowania. To powinno trwać o wiele krócej. W tej chwili procedura jest następująca: my możemy przystąpić do realizacji planu po uzyskaniu opinii Rady, a opinia Rady na temat planu finansowego jest uzależniona od opublikowania podpisanej przez prezydenta ustawy budżetowej. W ten sposób mamy stracone co najmniej dwa miesiące. Następnie przychodzi czas na opinię Rady, jej przekazanie po kolei do trzech ministerstw, które mają zaopiniować plan. Jedno ministerstwo uzależnia jej wydanie od drugiego, w efekcie nawet przy najbardziej sprawnym działaniu realne szanse wprowadzenia planu w życie to czerwiec. Tymczasem najlepszy proces inwestycyjny dla wszelkich inwestycji przypada na wiosnę. Rolnicy się niecierpliwią, bo ich nie interesują procedury, ale to, czy kredyty są dostępne w bankach. Powtarzam: wpisanie dodatkowego ministra do procedury powoduje wydłużenie okresu przygotowywania planu finansowego o dodatkowy czas, w którym ministerstwo przygląda się propozycji i debatuje, czy plan jest regionalny, czy horyzontalnym środkiem.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#WiceprezesMichałWójciak">Mam prośbę do posłów: być może ten proces udało się skorygować w parlamencie przez korektę w ustawie o polityce regionalnej. Udowodniliśmy już ministrowi Millerowi przy okazji ustawy kompetencyjnej, że Agencja jest instytucją centralną, która prowadzi politykę horyzontalną, a nie regionalną. Dlatego parlament zdecydowanie opowiedział się za utrzymaniem centralnej instytucji, a nie tworzeniem 16 regionalnych agencji u poszczególnych marszałków województw. Sądzę, że należy konsekwentnie podtrzymać tę decyzję. Natomiast co do zamierzeń Agencji w sprawach kredytów inwestycyjnych: w planie finansowym zaopiniowanym pozytywnie przez Radę Agencji, przedstawionym do akceptacji poszczególnych ministrów, wyraźnie przedstawiamy zamierzenie - 2 miliardy złotych akcji w kredytach inwestycyjnych w tym roku. Mamy zabezpieczone środki na pokrycie kosztów związanych z dopłatami. Oczekujemy wyłącznie pozytywnej opinii tych ministerstw.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#WiceprezesMichałWójciak">Ponieważ inne rodzaje działalności mogą budzić kontrowersje w ministerstwach, sugerujemy, żeby pozycje zapisane w planie finansowym pod nazwą „kredyty inwestycyjne” zaopiniować na drodze szybkiej ścieżki, w trybie wyjętym z planu finansowego, po to, żeby nie czekając na zaopiniowanie całego planu finansowego można było uruchomić 2 miliardy akcji kredytowej dla banków. W ten sposób uniknęlibyśmy sztucznych zatorów i robienia złej atmosfery w terenie. To nasz apel do ministerstw, które będą nas opiniowały.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PosełMarekKaczyński">Nie otrzymałem odpowiedzi na pytanie, jak wygląda skup interwencyjny. Wiem już, że on funkcjonuje w województwie posła Wyrowińskiego, jednak chcę się dowiedzieć, dlaczego nie działa w województwie podlaskim? Gość Komisji, pan Legięć, wspominał o województwie warmińsko-mazurskim. W obu działa ten sam Warmińsko-Mazurski Bank Regionalny. Być może te środki są, ale źle lokowane, może leżą gdzieś nie wykorzystane, a nie ma ich tam, gdzie są potrzebne. Proszę pana ministra Brzezika, aby na następne posiedzenie przygotował odpowiednią informację, a prezesa ARR proszę o interwencję, aby te środki się znalazły, bo sytuacja na naszych terenach staje się napięta.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PodsekretarzstanuRyszardBrzezik">Jeśli chodzi o interwencję na rynku wołowiny, to z formalnego punktu widzenia Rada Ministrów podjęła już decyzję. Nie potrafię odpowiedzieć, dlaczego tego skupu nie widać, ponieważ nie zajmuję się nim bezpośrednio. Być może nie wszystkie rzeźnie wchodzą w ten system, bowiem muszą one spełnić w tym celu odpowiednie warunki, zapewnić wymagania formalne i proceduralne, np. być zaopatrzone w chłodnie. Jest możliwe, że z tego powodu nie ma skupu na Podlasiu.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#PodsekretarzstanuRyszardBrzezik">Jeśli chodzi o sprawę dotyczącą dystrybucji - powiedziałem już o tym, że do 15 kwietnia chcemy zebrać informacje o stopniu wykorzystania już udzielonych limitów dopłat do kredytów.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PosełJanWyrowiński">Myślę, że ta informacja znajdzie się w dokumencie, który trafi do Komisji. Informuję pana posła Kaczyńskiego, że prezydium także wystąpi do rządu, aby określił ilość środków, które są wyznaczone w tegorocznym budżecie na wspomaganie SAPARD, oraz by ewentualnie zdeklarował się co do sposobu ich wykorzystania w sytuacji, gdy zapowiedzi jego likwidacji przekazywane przez prasę staną się rzeczywistością. Rząd powinien także określić sposób dojścia do tych środków przez poszczególne gminy, aby nie powtórzyła się sytuacja z ubiegłego roku, kiedy było wiele pretensji.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#PosełJanWyrowiński">Ponieważ zostało tylko dwóch posłów i na sali nie ma kworum, zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>