text_structure.xml
134 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Otwieram posiedzenie Komisji Finansów Publicznych. Przedmiotem porządku dziennego jest rozpatrzenie rządowego projektu ustawy budżetowej na rok 1999 w zakresie: części 08 - Ministerstwo Finansów, części 41 - Obsługa zadłużenia zagranicznego, części 44 - Obsługa długu krajowego, części 98 - Przychody i rozchody związane z finansowaniem niedoboru i rozdysponowaniem nadwyżki budżetowej, części 81 - Rezerwy ogólne i części 83 - Rezerwy celowe poz. 4, 10, 11, 20, 30, 33, 40, 45, 50, 52.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Sprawozdawcą Komisji jest pan poseł Andrzej Woźnicki.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PosełHenrykGoryszewski">Proponuję, żebyśmy dyskusję prowadzili kolejnymi częściami, z tym, że istnieje możliwość połączenia części 41 i 44 - po prostu obsługę zadłużenia można by dyskutować łącznie. Po omówieniu każdej z części przez posła sprawozdawcę, będzie czas na pytania, odpowiedź Ministerstwa Finansów, po czym - dyskusja i ewentualne konkluzje.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy są uwagi? Nie słyszę, wobec tego możemy przystąpić do pracy. Zaczynamy od części 08 - Ministerstwo Finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Ministerstwo Finansów jest szczególnym przedmiotem zainteresowania naszej Komisji, jako że najdłużej, najczęściej i najdokładniej współpracujemy zarówno przy tworzeniu aktów prawnych, jak i ustawy budżetowej.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Omawiając budżet Ministerstwa Finansów będę zatrzymywał się przy tych kwestiach, które dla mnie są problematyczne lub wymagają dodatkowych pytań i wyjaśnień.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Dochody budżetowe w budżecie Ministerstwa Finansów na rok 1999, to kwota 119.406.651 tys. zł. Stanowi to ponad 92% dochodów budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Wydatki resortowe, w porównaniu z tą kwotą, są znacznie skromniejsze - 2.020.115 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Dochody po stronie Ministerstwa Finansów, w porównaniu z rokiem 1998, są prawie dokładnie na tym samym poziomie.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Podatek od towarów i usług. Dochody budżetu państwa z tytułu tego podatku prze-widywane są w wysokości 52.035.000 tys. zł, tj. o 15,8% więcej niż w 1998 r. Relacja tych dochodów do produktu krajowego brutto zwiększy się z 8,5% w 1998 r. do 8,7% w 1999 r.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Podatek dochodowy od osób fizycznych. Według projektu budżetu Ministerstwa Finansów ten podatek pozyska w wysokości 23.003.700 tys. zł. I tu pojawia się pierwszy problem, na który chciałbym zwrócić uwagę. W informacji, która do nas dotarła mamy 3 liczby, które nie sumują się ze sobą.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Otóż podano, że w warunkach porównywalnych, tzn. gdyby nie było składki na ochronę zdrowia i nowych podmiotów samorządowych w podziale tego podatku - to wpływy z tego podatku wynosiłyby 38.228,8 mln zł, tj. o 10,8% więcej niż w 1998 r. Byłoby więc to więcej niż przewidywana inflacja i wobec tego należałoby zapytać - na ile ta kwota jest zgodna z ustawą o podatku od osób fizycznych, który to podatek będzie obowiązywał w przyszłym roku w takiej samej formie jak w tym.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Druga, podana kwota informuje o tym, że wysokość składek na ubezpieczenie zdrowotne będzie wynosiła 17.962,8 mln zł. Jeżeli zsumujemy 23.003.700 tys. zł i 17.962,800 tys. zł to otrzymamy 40.966.500 tys. zł, a nie 38.228.800 tys. zł. Wobec tego pytanie - kto otrzyma mniej, a kto więcej, o ile te liczby są prawidłowe?</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Podatek akcyzowy. W przyszłym roku wpłynie w wysokości 25.260.000 tys. zł i będzie wyższy nominalnie o 15,5% od podatku przewidywanego wykonania za rok 1998. W rozbiciu podatek ten wygląda następująco: od wyrobów spirytusowych - wzrost podatku o 103,7%, czyli mniej niż ogólne tempo wzrostu. Dobrze byłoby dowiedzieć się - dlaczego, jakie są tego przyczyny: czy mniejsze spożycie alkoholu czy też nie inne; od paliw - wyższy od bieżącego roku o 23,8%; od wyrobów tytoniowych - wyższy od 1998 r. o 15,3%, od piwa - wyższy o 11% podatku w 1998 r.; od pozostałych towarów - wyższy o 9,1% od roku bieżącego.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Podatek dochodowy od osób prywatnych. Przewiduje się, że wpłynie w wysokości 16.308.000 tys. zł. Tu niestety nie mamy podanego kwotowego udziału samorządów terytorialnych.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Dywidendy i wpłaty z zysku. Dochody budżetu państwa z tego tytułu osiągną w 1999 r. kwotę 734.000 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Podatek od gier. Dochody w wysokości 570.000 tys. zł, co oznacza nominalny wzrost w stosunku do 1998 r. o 14%.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Wpływy z zysku Narodowego Banku Polskiego. Dochody w wysokości 348.000 tys. zł, co oznacza w porównaniu z 1998 r. wzrost o 20%. Przy czym chciałbym w tym miejscu przypomnieć, że w zmianie ustawy o bankowym funduszu gwarancyjnym przewiduje się, że Narodowy Bank Polski będzie w większym zakresie finansował składkę na fundusz pomocowy, co spowoduje zmniejszenie w bilansie dochodów NBP o ponad 20 mln zł.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Pozostałe dochody niepodatkowe. Planowane dochody w kwocie 945.477 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Ponadto budżet państwa będzie zasilony odsetkami od środków na rachunkach bankowych w wysokości 152.700 tys. zł - co stanowi wzrost o 18,4% w stosunku do roku bieżącego, dochodami z tytułu spłaty pożyczek w wysokości 5.700 tys. zł, co stanowi tylko 64% tegorocznych dochodów uzyskanych z tego tytułu oraz pozostałymi dochodami ogólnobudżetowymi w wysokości 270 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Po stronie wydatków w budżecie Ministerstwo Finansów na rok 1999 zaplanowano - jak już wspominałem - kwotę 2.020.115 tys. zł, która jest kwotą niższą nominalnie o 3,8% od przewidywanej w roku 1998.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Jeśli chodzi o wydatki resortowe, to na utrzymanie centrali Ministerstwa Finansów zaplanowano 47.375 tys. zł, w tym wydatki płacowe - 26.174 tys. zł. Wynagrodzenie średnie dla 1091 pracowników cywilnych - 1.919 zł miesięcznie. Jako ciekawostkę można dodać, iż w informacji dotyczącej pracowników centrali Ministerstwa Finansów podano, że na etacie jest jeden urzędnik służby cywilnej i 1 żołnierz. Kto mu zatem wydaje rozkazy?</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Jeśli chodzi o izby skarbowe, to zaplanowano wydatki w kwocie 122.582 tys. zł, w tym 65.388 tys. zł. przeznaczone jest na wynagrodzenia dla 4627 pracowników; średnia płaca - 1.177 zł.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Dla 355 urzędów skarbowych przewidziano wydatki w wysokości 987.842 tys. zł, w tym wynagrodzenia dla 37.150 pracowników - 479.864 tys. zł; średnia płaca - 1076 zł.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Na utrzymanie urzędów kontroli skarbowej zaplanowano 277.508 tys. zł, w tym wynagrodzenia dla 8506 pracowników - 164.437 tys. zł; średnia płaca - 1611 zł.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#PosełAndrzejWoźnicki">W wydatkach ogólnych resortu warto zwrócić uwagę na dosyć znaczną kwotę kosztu druku znaków akcyzowych - 145 mln zł. Stanowi to 2,8% całego przewidywanego poboru podatku od napojów alkoholowych. Nie wiem, czy w tym względzie Ministerstwo Finansów nie widziałoby możliwości poczynienia oszczędności. Wiadomo, że znaki akcyzowe muszą podlegać pewnym zabezpieczeniom ochronnym, ale w roku 1998 ten druk kosztował 130 mln zł.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Jeśli chodzi o wydatki inwestycyjne resortu - chciałbym przy tym temacie zatrzymać się dłużej.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Wydatki inwestycyjne w roku 1999 są przewidywane na poziomie prawie 46. mln zł i będą stanowiły, w stosunku do roku bieżącego zaledwie 64,2% nominalnie - czyli realnie trzeba liczyć, że niewiele ponad połowę wydatków tegorocznych.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Oszczędności są rzeczą chwalebną, ale myślę, że jest pewna dziedzina działalności Ministerstwa Finansów, gdzie oszczędności są bardzo wątpliwe. Otóż wydatki na komputeryzację jednostek skarbowych w zeszłym roku były na poziomie 23 mln zł, w 1999 r. przewiduje się, że będą na poziomie 5 mln zł, a więc spadek nominalny do poziomu 21,5% - czyli realnie mniej niż 1/5 wydatków tegorocznych.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#PosełAndrzejWoźnicki">O tej kwestii chciałbym dwa słowa więcej powiedzieć w kontekście informacji, jaką posłowie otrzymali z wyników kontroli Najwyższej Izby Kontroli w urzędach skarbowych, w służbach celnych, które donoszą, że największym problemem z poborem podatków jest brak odpowiedniego systemu informatycznego w Ministerstwie Finansów.</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Zresztą nie tylko Najwyższa Izba Kontroli tak twierdzi, potwierdza to również minister finansów w swoim piśmie do prezesa NIK z dnia 26 sierpnia br. Cytuję:</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#PosełAndrzejWoźnicki">„Przy tak licznej grupie podatników i bez pełnej komputeryzacji urzędów skarbowych mogą wystąpić opóźnienia wpływów oraz ustalaniu stanu zaległości i dłużników, a w następstwie tego opóźnienia w wystawianiu tytułów wykonawczych. Sprawowanie właściwego nadzoru przez Ministerstwo Finansów w zakresie poboru tego podatku, wymagałoby zbierania od urzędów skarbowych szerokiego zakresu informacji. Jednak bez wdrożenia we wszystkich urzędach skarbowych jednolitego systemu informatycznego zakres ich musi być ograniczony do niezbędnego minimum”.</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Nie chciałbym być posądzony o stronniczość, czy też nadmierną krytykę Ministerstwa Finansów, ale jeśli tę informację zestawimy z kwotami, które ministerstwo przewiduje do wykorzystania w roku 1999 na poprawę informatycznego oprzyrządowania urzędów kontroli skarbowej - to rodzi się pytanie, czy nie jest to przypadkiem oszczędność wręcz niedopuszczalna. Dlatego chciałbym się poradzić, czy Komisja nie uważałaby za stosowne w jakiejś formie zwrócić się do rządu o przeznaczenie dodatkowych środków na przygotowanie koncepcji obiegu informacji w Ministerstwie Finansów. Bo pochodną tego może być dopiero system informatyczny, który służyłby wnikliwej kontroli poboru podatków.</u>
<u xml:id="u-2.29" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Gospodarka pozabudżetowa Ministerstwa Finansów operuje trzema rodzajami środków specjalnych. Są to „gry losowe” przy Ministerstwie Finansów, „fundusz premiowy” w jednostkach skarbowych i „wynagrodzenia prowizyjne” w urzędach skarbowych.</u>
<u xml:id="u-2.30" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Zakłada się, że „gry losowe” przyniosą w 1999 r. przychody w wysokości 750 tys. zł, z czego wpłata do budżetu wyniesie 496 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.31" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Wpływy z „funduszu premiowego” przewidziane są w wysokości 866.271 tys. zł, z czego 535.076 tys. zł przeznaczono na premie izb i urzędów skarbowych oraz urzędów kontroli skarbowej. Średnia premia miesięczna będzie wynosiła 887 zł.</u>
<u xml:id="u-2.32" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Na premie pracowników cywilnych Ministerstwa Finansów przeznaczono kwotę prawie 19 mln zł i średnia premia miesięczna wyniesie tu 1.447 zł.</u>
<u xml:id="u-2.33" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Na usprawnienie funkcjonowania jednostek skarbowych planuje się przeznaczyć kwotę 44.659 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.34" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Jak więc widać, nie jest tak, że Ministerstwo Finansów byłoby ubogie w środki, gdyby chciało przeznaczyć dodatkowe środki na inwestycje.</u>
<u xml:id="u-2.35" who="#PosełAndrzejWoźnicki">W „wynagrodzeniach prowizyjnych” przewiduje się przychody w wysokości 149.582 tys. zł, rozchody w wysokości 148.788 tys. zł, w tym wpłatę do budżetu w wysokości 26.974 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.36" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na jedną sprawę. Chodzi o rok 1998. Otóż w ostatniej z tabel tego sprawozdania w pozycji „fundusz premiowy” przewidywane wykonanie przychodów wynosi 889.744 tys. zł - w rozchodach przewidywane wykonanie wynosi 931.138 tys. zł, a więc in minus ponad 41 mln zł.</u>
<u xml:id="u-2.37" who="#PosełAndrzejWoźnicki">To samo jest w pozycji „wynagrodzenia prowizyjny”: przychody 133.894 tys. zł - rozchody 138.173 tys. zł; in minus prawie 5 mln zł.</u>
<u xml:id="u-2.38" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Chciałbym wiedzieć z czego pokryje się te niedobory?</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Dziękuję. Przechodzimy do pytań.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Pan poseł Andrzej Woźnicki sygnalizował już problem znacznego ograniczenia wydatków majątkowych. Niewątpliwie wymaga to jakiegoś wyjaśnienia.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Obok tego jednak warto byłoby dorzucić kilka uwag z opracowania naszego Biura Studiów i Ekspertyz. Chodzi o to, że równocześnie spadają też wydatki rzeczowe. Nie tylko majątkowe, ale i bieżące. W ministerstwie o 25%, w urzędach skarbowych o 28%, w urzędach kontroli skarbowej o 7%. Czemu należy przypisać, że te paragrafy od 28 do 37 - tak istotnie spadają na szczeblach administracji państwowej?</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Drugie pytanie dotyczy etatów. Patrząc z pozycji podatnika i obserwując swój urząd skarbowy, widzę jak wzrasta przeciążenie zadaniami urzędników skarbowych, czy też inaczej mówiąc, ich niezdolność do dobrego rozpoznania swoich klientów, swojego kontrolowanego sektora, bo tego bywa grubo za dużo jak na jednego urzędnika. Jak zatem ministerstwo widzi tę sprawę. Czy rosną etaty w urzędach skarbowych? Kiedy ocenimy, że stan etatów na dolnym szczeblu administracji skarbowej będzie adekwatny do istniejącego stanu kontrolowanej gospodarki?</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Trzecie pytanie dotyczy środków centralnych, które w budżecie figurują w sumie na około 1 mld zł. Chciałbym wiedzieć - skąd się biorą pieniądze na „funduszu premiowym” oraz „wynagrodzeniach prowizyjnych”? Poza tym - co się dzieje z rozchodami z tych „wynagrodzeń prowizyjnych”?</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Jeszcze dwa krótkie pytania. Otóż w szczegółowym zestawieniu zadań Ministerstwa Finansów figuruje 5 mln zł na „nowe zadania resortu”. Co to za nowe zadania resortu?</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Jeżeli na środkach specjalnych zakłada się, że w ciągu roku stan wzrośnie o 5 mln zł - to czy nie można by od razu tych pieniędzy gdzieś przekazać? My na pewno znajdziemy natychmiast jakąś istotną potrzebę, na którą warto byłoby wydać owe 5 mln zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełHenrykDykty">Na str. 6 sprawozdania czytamy: „Z uwagi na rosnącą liczbę firm nieistniejących i fałszywych dokumentów...” będzie zwiększona kontrola urzędów kontroli skarbowej. Prosiłbym o rozszerzenie tego problemu i rozwinięcie, ponieważ - na pewno - bardzo to wpływa na dochody budżetu państwa. Jaka to jest skala problemu? Czy jest to wyliczone, czy tylko traktowane jako sygnalizacja pewnego zjawiska?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosełMirosławPietrewicz">Pierwsze pytanie dotyczy wzrostu akcyzy od wyrobów spirytusowych. Mam do czynienia z dwoma wskaźnikami: wzrasta akcyza, pokrywając od stycznia 1999 r. o 8,5%, natomiast wpływy z tej akcyzy rosną tylko o 3,7%. Powstaje kwestia: czy na skutek spadku popytu na wyroby spirytusowe zmniejszają się wpływy z akcyzy i dla ich podtrzymania podnosimy stawkę akcyzy. Czy też skutkiem podniesienia akcyzy jest spadek sprzedaży wyrobów spirytusowych?</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PosełMirosławPietrewicz">Drugie pytanie dotyczy skuteczności windykacji. Otóż na podstawie tych ogólnych danych sprawozdania odnoszę wrażenie, że skuteczność windykacji nie wzrasta. Rozmiary szarej strefy pozostają niezmienione. W związku z tym pytanie, czy te moje odczucia są prawdziwe, poprawne? Czy mógłbym uzyskać bliższe dane dotyczące przynajmniej szacunku zwiększenia windykacji i ograniczenia szarej strefy, która chyba „ma się dobrze”.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PosełMirosławPietrewicz">Trzecie pytanie dotyczy etatów. Czym motywowany jest wzrost liczby etatów w centrali Ministerstwa Finansów o 35? Bo jak widzę w aparacie terenowym wzrost etatów nie ulega zmianie.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#PosełMirosławPietrewicz">Czwarte pytanie dotyczy wydatków. Zauważyłem, że planuje się zmniejszenie dotacji do posiłków w barach mlecznych - o 2%. Rzecz dotyczy około 0,5 mln zł. Przy czym nie ma żadnego wyjaśnienia tego zmniejszenia. Jest tylko informacja, że korzystają z tego emeryci, młodzież, studenci. Dlaczego zatem akurat w tej pozycji następuje zmniejszenie dotacji? Dodam, że grupa korzystających z tej dotacji ani rusz nie chce nam się zmniejszyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełJózefGruszka">Mam jedno krótkie pytanie związane z tym, że w Ministerstwie Finansów ulokowana jest dotacja na zakup nawozów wapniowych. Chciałbym zapytać panią minister, czym racjonalnym podyktowana jest kolejna obniżka dotacji. Dotacja ta spada w stosunku do bieżącego roku o 25%, ale w stosunku do roku 1997 - spada aż o 145%.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PosełJózefGruszka">Jeżeli patrzymy na to, co się w ostatnich latach stało w naszym kraju - mam na myśli powódź - to takie obniżenie jest niczym nie usprawiedliwione. Tym bardziej że grunty, które zostały zalane przez wody powodziowe ulegają zakwaszeniu i myślę, że te kwoty raczej powinno się podwyższać, a nie obniżać.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Pani minister, kiedy analizujemy dynamikę wpływów z akcyzy, to największą dynamikę prezentują paliwa - 23,8%. W związku z tym dręczą mnie następujące wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Po pierwsze - w jakim zakresie owe 23,8% jest uzależnione od tego, że skoro produkt krajowy brutto wzrośnie o 5,1% - to oczywiście wzrośnie również zapotrzebowanie na paliwa? W jakim zaś stopniu jest to spowodowane wyższą, niż w innych dziedzinach, dynamiką stawek? I dlaczego zastosowano takie stawki? Czy tylko dlatego, że popyt na paliwa, w ostatnich latach w Polsce, ma charakter sztywny i jest właściwie niewrażliwy na poziom obciążeń podatkowych? Inaczej niż przemysł spirytusowy - jak twierdzą zwolennicy, broniący tego przemysłu, którzy dowodzą, że jest on bardzo wrażliwy na wysokość akcyzy.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#PosełHenrykGoryszewski">I następne związane z tym pytanie - jaki to ma wpływ na inflację? Ile my na tym stracimy w wyniku podwyżki cen paliw?</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy ministerstwo wzięło pod uwagę, projektując poziom akcyzy na paliwa, skandaliczny błąd, jaki został popełniony w zeszłym roku w CPN?</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#PosełHenrykGoryszewski">Otóż na przełomie roku 1997 i 1998 w CPN nie zawarto kilka umów na dostarczenie paliw według cen sztywnych. Zawarto je w okresie bardzo niekorzystnym, przy wysokiej cenie giełdowej paliw. Później - w ciągu roku - od drugiego kwartału począwszy, ceny paliw bardzo spadły - natomiast CPN, z wyjątkiem jednej umowy, którą udało się renegocjować, musiał kupował paliwa po bardzo wysokiej cenie - wyższej niż była na rynku. Przy czym umowy były jeszcze tak sprytnie zawarte, że CPN w przypadku zerwania umowy musiałaby zapłacić karę w wysokości nieodebranej części paliwa.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#PosełHenrykGoryszewski">Mam nadzieję, że w tym roku CPN tych błędów nie popełni i nie zawrze podobnych umów.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">W niektórych odpowiedziach na pytania będą mnie wspierali koledzy, ponieważ resort jest ogromny.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Chciałabym odpowiedzieć na pytanie pana przewodniczącego Andrzeja Wielowieyskiego dotyczącego ograniczenia wydatków majątkowych i rzeczowych.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Resort finansów nie różni się w tym przypadku od każdego innego resortu, który nie posiada priorytetu. Tak jak wszyscy pozostali, tak i my podlegamy procedurom oszczędnościowym. Stąd nasze wydatki majątkowe i rzeczowe są w roku 1999 realnie, a w niektórych wypadkach - nominalnie, niższe niż te, które były w roku 1998. To jeśli chodzi o ogólną tendencję.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Natomiast jeśli chodzi o szczegółowe pozycje wydatków, chciałabym wyjaśnić sprawy dotyczące dwóch rzeczy: podniesioną przez pana posła sprawozdawcę kwestię wydatków na znaki skarbowe akcyzy oraz kwestię nakładów na komputeryzację urzędów.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Jeśli chodzi o nakłady związane z wydatkami na znaki skarbowe akcyzy, to jest tak, że znaki skarbowe to nie tylko akcyza na wyroby spirytusowe, ale również akcyza na wyroby tytoniowe oraz piwa. Każdy wzrost akcyzy na poszczególne towary musi oznaczać inne, nowe znaki akcyzy. Stąd przy ruchu akcyz - a to przewidujemy w ustawie budżetowej - musimy dodrukowywać nowe znaki. Wzrost kosztów druku jest wzrostem zbliżonym do ogólnej inflacji, czyli 8,5%.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Chciałabym zwrócić uwagę, że w roku 1998 wydaliśmy 133 mln zł, w roku 1999 zakładamy 145 mln zł - to nie jest wzrost, który przekracza ten wskaźnik. Usiłujemy zamknąć się w granicach dopuszczalnych i tych, które wynikają z budżetu, jednak znaki akcyzy, jak i kilka innych wydatków ogólnych, są na tyle ważne, że są pod szczególną ochroną w całym budżecie ministerstwa.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Natomiast jeśli chodzi o sprawy komputerów, programów, budowy sieci komputerowych - podobnie jak te resorty, które mają swoje urzędy terenowe, minister finansów dysponuje w tej chwili siecią urzędów skarbowych, urzędów kontroli skarbowej i izb skarbowych, którą to sieć pokrywa się starym podziałem administracyjnym kraju. Prowadzone są w tej chwili intensywne prace, jak tę sieć istniejącą przystosować do sieci nowego podziału administracyjnego. Przy czym przyświecały nam jakby dwa cele. Z jednej strony wojewódzkich izb skarbowych nie powinno być więcej niż województw.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Ale w niektórych przypadkach, gdy województwa są bardzo duże, poprawę obsługi podatników, przyspieszenie rozpatrywanych spraw przez izbę, można osiągnąć tylko wówczas, gdy izba wojewódzka będzie miała swoje terenowe oddziały. Stąd tam, gdzie Ministerstwo Finansów jest właścicielem budynków lub tam, gdzie mamy wyjątkowo dobre warunki i tam, gdzie jest dobra ocena pracy dotychczasowych izb skarbowych - staramy się oddziały pozostawić, jako elementy tworzące całą sieć.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Podobne rozumowanie przyświeca nam, jeśli chodzi o urzędy skarbowe czy urzędy kontroli skarbowej. Wykorzystujemy jak gdyby fakt, że część osób wysoce wykwalifikowanych, naszych dotychczasowych pracowników, będzie mogła podjąć pracę także przy poborze podatków, choć niekoniecznie na poziomie izby skarbowej, bo będą to prace w innych elementach tej sieci poboru podatków. Dlatego też niewielkie jest zwiększenie zatrudnienia. Są to raczej drobne przesunięcia korekcyjne.</u>
<u xml:id="u-9.9" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Z drugiej strony - ponieważ ta reforma jest w tej chwili dokonywana - uważaliśmy, że w tak oszczędnym budżecie można przez chwilę zatrzymać wydatki na sprzęt komputerowy i oprogramowanie, jako że trzeba i te dwa elementy dostosować do nowej konstrukcji i nowej struktury całego aparatu podatkowego. Jest to wyjaśnienie główne i podstawowe owych różnic.</u>
<u xml:id="u-9.10" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Natomiast chciałabym uspokoić pana posła sprawozdawcę i wyjaśnić, że w ministerstwie w tej chwili pracuje specjalny zespół, korzystający z doświadczeń krajowych i zagranicznych, aby przełamać impas złego czy zbyt powolnego przepływu informacji w ramach tej całej wielkiej struktury.</u>
<u xml:id="u-9.11" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Pytali też państwo o etaty w centrali. Efekty tu rzeczywiście wzrastają. Jest to związane z trzema sprawami.</u>
<u xml:id="u-9.12" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Pierwsza - to rozbudowa departamentu finansowania samorządu terytorialnego. Departament ten musi zwiększyć swój stan posiadania, ponieważ będzie miał zwiększoną liczbę jednostek do obsłużenia. Tak się składa, że departamenty planujące i wykonujące budżet są dość znacząco obciążone - stąd chcemy tutaj rozbudować nieco administrację.</u>
<u xml:id="u-9.13" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Druga grupa - to 15 etatów, które otrzymaliśmy w tym roku rozporządzeniem Rady Ministrów, związane z utworzeniem w Ministerstwie Finansów departamentu finansowania procesu unijnych funduszy. Będzie to nowa jednostka, której zadaniem będzie rozliczanie, koordynowanie, kontrolowanie wykorzystania przez Polskę funduszy przedakcesyjnych. Ponadto przesunęliśmy od 1 sierpnia 25 etatów z urzędów kontroli skarbowej, a od 1 października 15 etatów z izb skarbowych do centrali, ponieważ są to osoby, których doświadczenie chcemy wykorzystać w budowie systemów podatkowych i systemów skutecznej kontroli.</u>
<u xml:id="u-9.14" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Jeśli zaś chodzi o żołnierza na etacie w Ministerstwie Finansów, to faktycznie mamy jedną osobę, delegowaną z Ministerstwa Obrony narodowej, której obowiązkiem jest zajmowanie się sprawami specjalnych tajemnic państwowych.</u>
<u xml:id="u-9.15" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Z kolei, jeśli chodzi o jeden etat dla osoby ze służby cywilnej, to zajmuje go nasz dyrektor generalny. Tu przy okazji chciałabym przedstawić państwu naszego nowego dyrektora generalnego, który zajmuje to stanowisko od wczoraj i będzie odpowiedzialny za budowę służby cywilnej w resorcie.</u>
<u xml:id="u-9.16" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Jeśli chodzi o 5 mln zł, które zapisaliśmy jako nowe zadania resortu, to jest to sprawa wynikająca z kwestii poprawy obsługi zarządzania długiem publicznym. Mamy obiecane wsparcie eksperckie z Banku Światowego i z Funduszu Walutowego jeśli chodzi o skonstruowanie jednostki zarządzającej długiem publicznym. I na ten cel będziemy musieli wyasygnować pewne kwoty - stąd te 5 mln zł.</u>
<u xml:id="u-9.17" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Kolejne pytanie dotyczyło akcyzy. Co prawda stawki akcyz rosną, ale stawki te, w niektórych przypadkach mają negatywne działanie na wielkość legalnego, rejestrowanego spożycia. Tak jest w przypadku akcyzy na alkohole wysokoprocentowe. Ta akcyza - mimo zwiększania, co wynika z ustawy o przeciwdziałaniu alkoholizmowi - powoduje spadek popytu około 5% w skali rocznej. Jest to częściowo spadek absolutny popytu, a częściowo jest to przesunięcie w stronę piwa i napojów o niskiej zawartości alkoholu.</u>
<u xml:id="u-9.18" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Stąd nasze działania ostatnio idą w kierunku zwiększania tej akcyzy. Tutaj mamy pewien limit, tzn. nie możemy przekroczyć obciążenia akcyzowego, które wynika z ogólnych wskazań Unii Europejskiej. I jeśli chodzi o piwo i trunki o niskiej zawartości alkoholu, to zaczynamy się do tego pułapu zbliżać.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Przepraszam pani minister - wobec tego jeszcze pytanie dodatkowe. Czy jest pani znana sprawa odwołania dyrektora zakładów spirytusowych w Żyrardowie? Jeśli tak - to w jakim stanie jest ta sprawa? Podobno urządzono tam rozlewnię spirytusu importowanego nielegalnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Przepraszam, ale w naszych annałach nie ma „sprawy jako takiej”. Tak więc jesteśmy tu w sytuacji, w której nie mamy możliwości ruchu, ponieważ jest to możliwość ruchu prokuratorskiego, a administracyjnie - nie możemy podjąć działań. Jesteśmy tu limitowani nieposiadaniem śladów oficjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Zwracam się wobec tego do pani, jako do przedstawiciela rządu, abyśmy przed drugim czytaniem otrzymali oficjalną informację na temat „sprawy żyrardowskiej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Panie przewodniczący, jest tu na sali wicedyrektor departamentu kontroli skarbowej, więc myślę, że wspomoże nas w tym, abyśmy otrzymali jak najszersze informacje na ten temat. Zwrócimy się też do ministra sprawiedliwości, powołując się na pańskie zalecenie.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Wracając do akcyz - akcyza papierosowa również powoduje skutki przeciwne. To znaczy podnoszenie zbyt szybkie tej akcyzy powoduje spadek popytu. Jest on mniejszy niż przy alkoholu - około 4%, ale też musimy się z tym liczyć. I znowu, akcyzy papierosowe w Polsce chcemy ustawić - i to m.in. jest powodem zmiany - w ten sposób, żeby były porównywalne z obciążeniami akcyzowymi, jakie są w krajach Unii Europejskiej. Po to, aby zlikwidować część przemytu.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Jeśli zaś chodzi o kwestie paliw, to jest to sprawa najtrudniejsza. Największa jest też tutaj konieczność zwiększania akcyzy. Nasze paliwa silnikowe są w tej chwili jednymi z najtańszych w Europie. W związku z tym mamy sytuację, w której handel - nie jest to żadną tajemnicą - na granicy południowej i zachodniej kończy się w momencie podjechania do pierwszej stacji benzynowej. Dlatego chcielibyśmy, aby nasza akcyza była porównywalna z akcyzami krajów Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Natomiast faktem jest, że nie można tej podwyżki robić zbyt gwałtownie. Mamy jeszcze cały 2000 rok do osiągnięcia poziomu akcyzy zachodnioeuropejskiej. Ponieważ jednak ostatnie miesiące - to okres bardzo gwałtownego spadku cen ropy na rynkach światowych, w związku z tym my mieścimy się z tą akcyzą bez konieczności podwyższania cen paliwa.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Wszystko też wskazuje na to, że przez najbliższe miesiące ta korzystna sytuacja utrzyma się. Jeśli chodzi o sprawę CPN, to myślę, że obecny tutaj dyrektor departamentu kontroli skarbowej, ma być może dokładniejsze informacje. Tak samo jak i w sprawach windykacji oraz w sprawach dotyczących fałszywych dokumentów. To są bowiem sprawy, o których nawet w Ministerstwie Finansów nie rozmawia się zbyt głośno.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">A nawiązując jeszcze do windykacji - uważam, że pewien postęp jest. Obserwuję to na tym, że udział zaległości podatkowych jest udziałem malejącym w relacji do ogólnych dochodów.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Pozostało jeszcze pytanie dotyczące środków specjalnych. Skąd one pochodzą i jak zostaną wykorzystane - zapisaliśmy w naszym sprawozdaniu, w omówieniu budżetu.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Przychodami środków specjalnych „gry losowe” są odpisy 10% opłat za udzielone zezwolenia, złożone egzaminy oraz wydane świadectwa zawodowe. Z tych środków finansuje się wydatki na zakup specjalistycznego sprzętu do kontroli, na szkolenia pracowników kontrolujących oraz na dodatkowe badania dokumentów.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Natomiast jeśli chodzi o „fundusz premiowy”, to działa on na podstawie ustawy o urzędzie ministra finansów oraz o urzędach i izbach skarbowych. Pochodzi z 20% dodatkowych wpływów podatkowych i niepodatkowych aparatu skarbowego. Przeznaczony zaś jest w 80% na wypłatę wynagrodzeń premii pracowników resortu, a w 20% na cele doinwestowania i poprawienia warunków pracy całego aparatu.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Środek, który się nazywa „wynagrodzenia prowizyjne” pochodzi z tych egzekucji, które są realizowane już jako egzekucje należności, egzekucje administracyjne. Pobiera się po prostu za te egzekucje 5% opłaty od kwot ściąganych, a także tych, które są wpłacane w wyniku zastosowania środków egzekucyjnych. Są to także opłaty za czynności egzekucyjne urzędów skarbowych i opłaty manipulacyjne. T wszystko formuje ten fundusz. Natomiast jego wypłaty są przeznaczone na finansowanie wynagrodzeń prowizyjnych dla pracowników działów egzekucyjnych i na przechowanie tych przedmiotów poddanych egzekucji, które trzeba zmagazynować i ewentualnie przygotować do przetargu. Czyli jest to środek, który działa jako część egzekucyjnych działań aparatu podatkowego.</u>
<u xml:id="u-13.10" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">I sprawa najtrudniejsza - którą już raz próbowaliśmy tutaj wyjaśnić, bowiem zapis jest niejasny - podatek dochodowy od osób fizycznych.</u>
<u xml:id="u-13.11" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Podatek dochodowy od osób fizycznych, ściągany w roku 1998, czyli według stanu istniejącego dziś, jest podatkiem, który dzieli się następująco: 17% zasila gminy, 6,6% zasila budżety dużych miast. Tych dwóch kwot, czyli w sumie 23,6% poboru podatku dochodowego od osób fizycznych nie ma w ustawie budżetowej, ponieważ to nie są dochody budżetu państwa dzisiaj, w roku 1998. W tekście ustawy budżetowej na rok 1998 znajdą natomiast państwo artykuł mówiący o tym, że ogólne wpływy z podatku dochodowego od osób fizycznych wynoszą 45 mld zł. Po czym w dochodach budżetu państwa ta kwota jest odpowiednio niższa.</u>
<u xml:id="u-13.12" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">W roku 1999 układ ten jest bardziej skomplikowany. W tym układzie ogólnego wpływu z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych mamy bowiem trochę inny układ partycypujących. Pozostaje udział gmin, dochodzą udziały województw, nikną udziały dużych miast i pojawia się udział kas chorych. Jest więc zmieniona struktura. I kiedy mówimy na str. 45 uzasadnienia o porównywalnych układach, to mówimy o tym właśnie układzie, w którym jak gdyby zachowana jest struktura roku 1998 - czyli jest przeznaczenie podatku na gminy i duże miasta - wówczas mielibyśmy odpowiednio więcej PIT-ów.</u>
<u xml:id="u-13.13" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Natomiast do budżetu państwa w roku przyszłym wpłynie z całości PIT-u, który szacujemy na 50,4mld zł - tylko 23 mld zł, jako że 7,5% odejdzie na kasy chorych, co stanowi 17,9 mld zł. Pojawią się odpowiednio województwa ze swoim udziałem i powiaty ze swoim udziałem oraz gminy z udziałem 26,7%. To wszystko powoduje, że bardzo trudno jest mówić o wielkości porównywalnej, jeśli chodzi o PIT.</u>
<u xml:id="u-13.14" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Jeśli chodzi o CIT - pan poseł Andrzej Woźnicki podniósł kwestię, że jest nie-porównywalny. W CIT bowiem dotychczas, czyli w warunkach roku 1998, mieliśmy 95% poboru własnością skarbu państwa i 5% poboru własnością gmin. Od roku 1999 będziemy mieli tak jak dotychczas udział gmin i dochodzi jeszcze udział województw. Czyli to znowu narusza porównywalność obu wielkości. I to powoduje, że gdy patrzymy na dochody budżetu z PIT-u i CIT-u między latami 1998 i 1999, to wygląda na to, że dochody z obu tych podatków maleją. A tymczasem one w rzeczywistości wzrastają, tak nominalnie, jak i realnie.</u>
<u xml:id="u-13.15" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Natomiast jest inna partycypacja poszczególnych części sektora finansów publicznych i stąd spadek dochodów budżetu z tego tytułu. Budżet państwa partycypuje w mniejszej części w jednym i w drugim przypadku.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#WicedyrektorDepartamentuKontroliSkarbowejwMinisterstwieFinansówZbigniewGórski">Jeśli chodzi o pytanie, które zadał pan poseł Henryk Dykty - jaka jest skala problemu związana z liczbą firm nieistniejących i fałszywych dokumentów - to postaram się przygotować dokładne informacje i przekażę je panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#WicedyrektorDepartamentuKontroliSkarbowejwMinisterstwieFinansówZbigniewGórski">Natomiast jeśli chodzi o sprawę zakładów żyrardowskich - również postaram się w najbliższym czasie dostarczyć panu przewodniczącemu szczegółowe informacje.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Nie uzyskałem odpowiedzi na pytanie dotyczące środków specjalnych: funduszu premiowego i wynagrodzenia prowizyjnego. Ich prze-widywanego wykonania po stronie przychodów i rozchodów za rok 1998.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Chciałbym złożyć dwa wnioski, w tym jeden informacyjny. Chciałbym, aby tę informację, którą przedstawiła pani minister w sprawie podziału podatku dochodowego od osób fizycznych, można było dostać na piśmie. Chodzi o porównanie roku 1998 i 1999.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Drugi wniosek dotyczy tego, abyśmy wystąpili do rządu o przedstawienie na piśmie informacji na temat wprowadzenia systemu informatycznego, który będzie kompatybilny pomiędzy służbami skarbowymi, służbami celnymi, jak i również w całym systemie państwa. W informacji tej powinny znaleźć się terminy, przewidywana realizacja itp. Tym bardziej, że reforma systemu administracyjnego - w moim przekonaniu - powinna raczej skłaniać resort do zwiększenia, a nie do zmniejszenia wydatków w tym zakresie.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Akceptujemy obydwa wnioski. Jeszcze pan poseł Józef Gruszka nie otrzymał odpowiedzi na temat dotacji do nawozów wapniowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#DyrektorDepartamentuFinansówMinisterstwaFinansówJerzyIndra">Jeśli chodzi o dotację do nawozów wapniowych, to propozycja obniżenia wielkości dotacji ze 100 do 75 mln zł w roku 1999 wynika z faktu, że wspólnie z resortem rolnictwa ustaliliśmy, iż część nawozów dotycząca wapna defekacyjnego z cukrowni bądź z zakładów sodowych nie będzie dotowana. Natomiast pozyskanie kredy z produkcji podstawowej i kredy jeziornej byłoby dotowane na dotychczasowych zasadach.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#DyrektorDepartamentuFinansówMinisterstwaFinansówJerzyIndra">Zamierzamy również zrezygnować z eksperymentu prowadzonego w roku bieżącym, mianowicie dotowania za pośrednictwem izb rolniczych. Okazało się, że ten system dotowania nie zdał egzaminu.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#DyrektorDepartamentuFinansówMinisterstwaFinansówJerzyIndra">Niezależnie od powyższego zamierzamy zmniejszyć stawki dopłat do nawozów wapniowo-magnezowych, bo w tej chwili tak ustawione stawki umożliwiają przewóz nawozów po terenie całego kraju. Dotychczasowa stawka ustalona na wysokości 135 zł umożliwia przewóz nawozów wapniowo-magnezowych na odległość do 300 km od miejsca pozyskania.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#DyrektorDepartamentuFinansówMinisterstwaFinansówJerzyIndra">Utrzymywanie nadal takiej sytuacji jest nieracjonalne. Potwierdzają to również wyniki naszych kontroli. Między innymi na terenie województwa kieleckiego, gdzie dopatrzono się szeregu bardzo poważnych uchybień w zakresie dotowania nawozów wapniowych, w tym wapniowo-magnezowych. W tej chwili jest kontrola Najwyższej Izby Kontroli i mam nadzieję, że w jej wyniku pewne rzeczy nieprawidłowe będą wyeliminowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Odpowiedział pan na pytanie, skąd się wzięło 75 mln zł zamiast 100 mln zł. Natomiast zarówno pan poseł Józef Gruszka jak i ja jesteśmy zainteresowani pytaniem: dlaczego, a nie skąd.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">A więc dlaczego, jakie motywy spowodowały, że ograniczono dotacje do nawozów pochodzących z cukrowni? Jaka jest geografia pozyskiwania nawozów? Bo nawozy wapniowe mogą zdaje się pochodzić z hut, ale przede wszystkim z cukrowni.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#PosełHenrykGoryszewski">Jeżeli chodzi o cukrownie, to układ jest taki, że linia zamyka się na granicy Łapy-Glinojeck-Wisła, czyli na wysokości Inowrocławia jest ostatnia cukrownia i dalej całe Pomorze jest bez cukrowni. W związku z tym i tak te nawozy trzeba dowozić dosyć daleko. Jeżeli teraz jeszcze cofniemy dotacje do nawozów pochodzących z cukrowni, to pozostaje tylko Kieleckie i Górny Śląsk jako tereny do pozyskania wapnia. Dlatego pytam - jakie są motywy, czym się kierowało ministerstwo uzgadniając tego rodzaju - na pierwszy rzut oka: karkołomną konstrukcję?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#DyrektordepartamentuwMFJerzyIndra">Rzeczywiście, w tym co pan mówi jest wiele racji. Tylko jest jedno ale - od przyszłego roku będzie obowiązywała, zarówno cukrownie jak i inne podmioty, które produkują tzw. wapno odpadowe, nowa ustawa o odpadach. Cukrownia lub inny podmiot, który go produkuje musi się go pozbyć. Jeżeli nie pozbędzie się - ponosi odpowiednie opłaty za składowanie odpadów. A więc z uwagi na to, że wiele cukrowni - około 15 na 72 - jest cukrowniami prywatnymi i zamierzeniem rządu jest, by większość cukrowni stała się cukrowniami prywatnymi - uważamy, że sprawa pozbycia się odpadów, będzie wkalkulowana w działalność tychże cukrowni. To właśnie przemawiało za takim rozwiązaniem tego problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PosełStanisławStec">Przede wszystkim chciałbym ustosunkować się do przewidywanych wpływów do budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PosełStanisławStec">W części 08 w uzasadnieniu do wpłat z zysku NBP, który wynosi 348 mln zł napisano, że jest to wzrost w stosunku do 1998 r. o 20%. Jak pamiętam ustawę budżetową na rok 1998 i była tam kwota zysku z tytułu wpływów z NBP - 500 mln zł, a więc jest to kolejny spadek, a nie wzrost o 20%.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#PosełStanisławStec">Ponieważ rezerwy obowiązkowe, które składają banki, są wysokie - bo wynoszą od wkładów dewizowych - 5%, od wkładów złotówkowych - 10%, od wkładów a vista - 20% - stanowią zysk NBP rocznie ponad 400 mln zł, to proponowana wpłata 348 mln zł jest - moim zdaniem - wyrazem lekceważenia budżetu państwa. Dlatego postawię tu wniosek o podwyższenie zysku z NBP o 200 mln zł.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#PosełStanisławStec">Druga sprawa - moim zdaniem - zaniżone są dochody z cła. Jestem w posiadaniu pisma, które zostało skierowane do pana przewodniczącego Komisji Finansów Publicznych ze strony prezes Głównego Urzędu Ceł, który pisze do pana wicepremiera Janusza Tomaszewskiego o środki na zabezpieczenie skutecznej kontroli granicznej celnej, sanitarnej, weterynaryjnej, fitosanitarnej, chemicznej i radiometrycznej. Jeżeli w naszym kraju my nie zabezpieczymy środków na tę kontrolę granic, to świadczy o tym, że nie zależy nam na tym, aby wszystkie importowane towary były oclone i opodatkowane.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#PosełStanisławStec">Sądzę, że ochrona naszych granic, aby import towarów był importem legalnym, jest zadaniem najważniejszym wszystkich naszych służb, które są za to odpowiedzialne. A ponieważ na tym odcinku jest naprawdę wiele do zrobienia, więc uważam, że tu dochody trzeba podwyższyć, aby z drugiej strony zwiększyć wydatki na uszczelnienie granic. Dlatego będę wnioskował o podniesienie wpływów z ceł o 500 mln zł.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#PosełStanisławStec">Będę też wnioskował, aby zmniejszyć podwyżkę akcyzy na paliwa. W styczniu proponuje się podwyżkę o 10%, w marcu o 5%, w czerwcu o 5% i we wrześniu o 5%. Łącznie wzrost akcyzy na paliwo wyniesie w 1999 r. 25%. A przecież niedawno też był wzrost akcyzy. Powoduje to zasadniczy wzrost kosztów w produkcji rolniczej. Gdy na rynku światowym paliwo utrzymuje się na niezmienionym poziomie lub nawet obniża się - to uważam, że planowany wzrost akcyzy o 25%, jest zbyt dużym wzrostem. A przecież ewentualną różnicę z tego tytułu można też uzyskać poprzez zwiększenie efektywności kontroli przez urzędy skarbowe i urzędy kontroli skarbowej.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#PosełStanisławStec">Będę przy okazji prosił szefa urzędu kontroli skarbowej, aby przesłał mi informację, jakie są efekty kontroli skarbowej we wszystkich dużych firmach handlowych, które rokrocznie generują straty. Zastanawiam się, jak można - a znam takie firmy - rozwijać działalność i jednocześnie ciągle wykazywać stratę na działalności gospodarczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PosełMirosławPietrewicz">Przede wszystkim - na wstępie - chciałbym wyrazić dezaprobatę dla polityki podatkowej, prowadzonej przez ministra finansów. Polityki, która polega na obniżaniu podatków bezpośrednich, w tym i dla osób fizycznych, a jednocześnie podwyższaniu podatków pośrednich, które swoim ostrzem głównie uderzają w podstawową masę podatników. Tym ostrzej im w gorszej sytuacji ekonomicznej podatnik się znajduje. Wiadomo bowiem, że jednostki pośrednie są podatkami tzw. niesprawiedliwymi, o charakterze regresywnym wręcz względem dochodu.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PosełMirosławPietrewicz">Jest to oczywiście polityka wygodna z punktu widzenia windykacji, chociaż w naszym wykonaniu okazuje się, też niezupełnie. Nie jest to jednak polityka prospołeczna. Nie uwzględnia sytuacji finansowej podatników i myślę, że jest to po prostu pewna cecha polityki, którą ten rząd prowadzi.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#PosełMirosławPietrewicz">Na tym tle chciałbym zwrócić uwagę na pewne przedsięwzięcia, które zostały podjęte nieskutecznie w zakresie reformy podatku dochodowego od osób fizycznych, i które zaskutkowały w rezultacie utrzymaniem bardzo niekorzystnej ulgi z tytułu ustanawiania rent. Jest to jedna z przyczyn tego, że podatek dochodowy od osób fizycznych, mimo nie obniża stawek podatkowych, skutkuje tylko nieznacznym realnym wzrostem wpływów z tego źródła. Utrzymanie tej ulgi oznacza sprzyjanie przez ministra finansów niemoralnym poczynaniom podatników.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#PosełMirosławPietrewicz">Wydaje mi się, że na poparcie tezy, iż minister finansów zastępuje te wpływy zwiększonymi wpływami z podatków pośrednich, w tym z VAT i akcyzy, służą dane, które są zamieszczone w tej informacji Ministerstwa Finansów na str. 13. Proszę zwrócić uwagę, że duży wzrost podatku akcyzowego od paliw, od wyrobów tytoniowych, a także od piwa - to są te podatki, które w dużym stopniu skutkują podwyższeniem kosztów utrzymania podstawowych grup społecznych.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#PosełMirosławPietrewicz">Chcę zwrócić uwagę na wzrost podatku od paliw, w sytuacji dalszego spadku cen surowców na rynkach światowych i raczej oczekiwaniu na ich wzrost przy tak wysokim wzroście akcyzy, będzie skutkował bardzo wysokim wzrostem cen paliw płynnych. A to oznacza wzrost kosztów produkcji i cen. Moim zdaniem, jest to bardzo niedobra tendencja, wpisująca się w politykę rządu w tym obszarze.</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#PosełMirosławPietrewicz">Druga kwestia to windykacja podatków. Pani minister Halina Wasilewska-Trenkner odpowiedziała na moje pytanie dotyczące tego problemu - elegancko, ale jednocześnie bardzo ogólnie. Wydaje mi się, że jest to jedna z najważniejszych spraw w obszarze działania ministra finansów, ponieważ dotyczy nie tylko zaległości znanych, ale również dotyczy tych podmiotów, które unikają płacenia podatków, o czym nasze statystyki milczą.</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#PosełMirosławPietrewicz">Myślę, że ta sprawa jest za mało dostrzegana w Ministerstwie Finansów. Dotychczasowa droga, o której ciągle słyszymy, że obniżymy podatki bezpośrednie i w ten sposób doprowadzimy do ujawnienia się strefy - właściwie jest drogą donikąd. To musiałoby być radykalne obniżenie podatków. Obniżenie podatków do kilku procent realnie nie prowadzi do tego typu skutków. To jest mrzonka. Tu chodzi o podejmowanie działań polegających na bardzo wyrafinowanych kontrolach z różnych stron, tzw. krzyżowych itp.</u>
<u xml:id="u-22.7" who="#PosełMirosławPietrewicz">Dlatego chciałbym wiedzieć, jakie są podejmowane przez ministra finansów działania, mające doprowadzić do zwiększenia skuteczności działania aparatu kontrolnego?</u>
<u xml:id="u-22.8" who="#PosełMirosławPietrewicz">I na koniec sprawa dotacji od posiłków sprzedawanych w barach mlecznych. Jest to kwestia wręcz wstydliwa, jeżeli na tego typu działaniach oszczędzamy 1,5 czy 2 mln zł, zwłaszcza, że nie widzę żadnych podstaw do przyjęcia tezy, że sprawa nam się kurczy, tzn. liczba klientów barów zmniejsza się. Dlatego wnoszę formalnie o zwiększenie dotacji z kwoty 16 mln do 18 mln zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Wyrażam przekonanie, że wysoka elastyczność w zakresie akcyzy spirytusowej, w przeciwieństwie do akcyzy papierosowej, wynika jednak w dużym stopniu przynajmniej od trzech lat ze szmuglu, zwłaszcza z Ukrainy. Bardzo bym chciał, żebyśmy otrzymali takie sprawozdanie przynajmniej z hipotezami - jeżeli nie z tezami sprawdzonymi - jak wygląda właściwie ta elastyczność akcyzy spirytusowej i w jakim stopniu w ubiegłych latach wynikało to z zaszłości granicznych, a w jakim stopniu ze zmiany w strukturze popytu i z nastawienia społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Bo szczerze mówiąc, może się mylę, ale jestem dosyć sceptyczny jeśli chodzi o ten zmniejszający się popyt społeczny, który jest sygnalizowany w różnych statystykach.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Druga sprawa - to jest sprawa ceł. Nie zgadzam się z panem posłem Stanisławem Stecem. Wydaje mi się, że byłoby rzeczą niebezpieczną, żeby podnosić wpływy celne w tej sytuacji umownej i akcesyjnej, w jakiej się znajdujemy jako kraj stowarzyszony, który z roku na rok obniża stawki barier celnych. Jakkolwiek zgadzam się, że pewne usprawnienie służb celnych mogłoby trochę te dochody podnieść. Jednakże wyrażam wątpliwość, czy należałoby temu nadawać kształt jakiejś poprawki liczbowej w zakresie tych dochodów.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Punkt trzeci - to jest sprawa ogólnej sprawności naszego aparatu skarbowego. Otóż ja nie zgłaszam tutaj żadnej propozycji, ale wyrażam poważne zastrzeżenie, jeżeli chodzi o tę stabilizację sytuacji etatowej administracji skarbowej.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Dlatego, że porównując mój gminny urząd skarbowy w Warszawie z urzędem skarbowym w Wiedniu - stwierdzam, iż efektywność wiedeńskiego urzędu - zarówno ze względu na jego wyposażenie, jak również obciążenie i kwalifikacje jego personelu, wygląda zupełnie inaczej i jest niewspółmiernie wyższa. Przede wszystkim dzięki jednemu wykładnikowi - rozpoznaniu nadzorowanych firm przez urzędników skarbowych.</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Na Zachodzie stopień rozpoznania przedmiotu nadzoru przez urzędników skarbowych jest znacznie wyższy. Dobrze byłoby, gdyby wypracowano kryteria kontrolne, metodyczne w zakresie tego, jak to działa u nas. Przypominam, że od wyposażenia informatycznego i od sprawności urzędników skarbowych zależą nasze dochody podatkowe, ściągalność, walka z zaległościami itd. Myślę, że w tym zakresie nasza Komisja powinna podjąć nowy sposób współpracy z Ministerstwem Finansów, bo tutaj jest sporo do zrobienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Nim zabiorę głos, chciałbym zaproponować pewne przejściowe decyzje. Mianowicie była tu podnoszona kwestia efektywności kontroli celnej, a także rozeznania co do podatkowego bilansu supermarketów. Chciałbym za-proponować, abyśmy 20 stycznia zwołali posiedzenie Komisji poświęcone tym kwestiom, które są przedmiotem naszych postulatów pod adresem ministra finansów. Dotyczyłoby to również koncepcji zmierzającej do zwiększenia efektywności aparatu skarbowego, co byłoby przedsiębrane łącznie z jakąś koncepcją rozwiązania sprawy informatycznego uzbrojenia urzędów skarbowych i urzędów kontroli skarbowej.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">I tu przechodzę do dyskusji. To, co się w tym zakresie dzieje - niestety - nie napawa optymizmem. Przypominam, że jeszcze za rządów pana premiera Tadeusza Mazowieckiego podpisano umowę z francuską firmą na wprowadzenie w kraju kompleksowego systemu informatycznego. Minęło parę lat - nic z tego nie wyszło. Nie wiem, czy ktokolwiek poniósł za to odpowiedzialność. I nie wiem, czy nie będziemy mieli podobnego skandalu z elektronicznym oprzyrządowaniem kas chorych. System miał być gotowy we wrześniu. Dotychczas go nie ma i ma być podobno wdrażany sukcesywnie w przyszłym roku.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#PosełHenrykGoryszewski">Generalnie źle się dzieje z przetargami w Polsce. I chociaż byłem zwolennikiem ustawy o zamówieniach publicznych sądząc, że uporządkuje korupcję - niestety stwierdzam, że nic nie uporządkowała.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#PosełHenrykGoryszewski">A teraz kwestia polityki w zakresie akcyzy.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#PosełHenrykGoryszewski">Podczas poprzednich posiedzeń wspominałem już, że w moim przekonaniu, ta polityka jest skandaliczna, jeżeli chodzi o akcyzę na papierosy i samochody.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#PosełHenrykGoryszewski">W tym roku te decyzje mają być podjęte na szczeblu poniżej ustawowym. Prowadzi to do zmiany relacji między akcyzą na papierosy drogie, robione przede wszystkim z importowanego tytoniu bądź importowane gotowe, a papierosami robionymi na krajowym rynku. Podobnie w przypadku samochodów, gdzie samochody o pojemności silnika poniżej 3 tys. na cm3 i importowane, są obłożone w tym roku akcyzą 15%, natomiast samochody krajowe - 2%.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#PosełHenrykGoryszewski">Otóż zamiar jest taki, że 15% pozostanie na samochody powyżej 3 tys. cm3, natomiast na samochody poniżej 3 tys. cm3 - akcyzę się sprowadza do 2,3% i na samochody krajowe - 2%. Oznacza to, że cena samochodu średniej klasy, kosztującego w tej chwili ponad 80 tys. zł - spadnie do 68 tys. zł - w okresie, kiedy nie ma sprzedaży kontyngentowej i 56 tys. zł przy sprzedaży kontyngentowej. I oczywiście można mówić, że w samochodach jest duży udział pracy importowanej. To prawda. Tylko, że 40% pracy krajowej - nawet jeśli jest on tylko u nas montowany - to jest więcej niż 0% w przypadku samochodu importowanego.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#PosełHenrykGoryszewski">Kto zatem dba o wpływy z podatku pośredniego? I kto dba o zmianę tego niekorzystnego dla nas bilansu handlowego? Te pytania o makroekonomiczne skutki muszą być stawiane i muszę być dawane na nie odpowiedzi.</u>
<u xml:id="u-24.8" who="#PosełHenrykGoryszewski">W związku z tym będę wnioskował o taki zapis, który będzie ograniczał wysokość wpływu akcyzy na sumy wpływu z akcyzy na paliwa do tego pułapu, jaki jest przyjęty w budżecie. Jeżeli wpływy z akcyzy w ciągu roku będą zapowiadały się wyższe - to minister nie wykona pełnego planu tych 3 czy 4 podwyżek po 5%.</u>
<u xml:id="u-24.9" who="#PosełHenrykGoryszewski">Liczę na to, że nim zapadną decyzje dotyczące akcyzy, to naprawdę ktoś weźmie pod uwagę w Ministerstwie Finansów ich wpływ na kształtowanie się bilansu handlowego. Mnie mało interesuje czy w Polsce mamy 1, 2, czy 3 producentów samochodów. Nawet gdybyśmy mieli jednego - to mamy obowiązek prowadzić taką politykę, która harmonizowałaby z naszymi potrzebami w zakresie bilansu handlowego i naszymi wyzwaniami w zakresie stwarzania miejsc pracy dla naszych obywateli, dla naszych wyborców.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PosełJózefGruszka">Oczywiście wracam do problemu dotacji do nawozów wapniowych. Pan dyrektor Jerzy Indra mówił o tych motywacjach, które powodują obniżenie tej dotacji. Ja patrzę na to nieco inaczej. Chociaż zgadzam się z tym, że ustawa o odpadach zmusi cukrownie do pozbywania się tychże, a niewątpliwie takim jest wapno defakacyjne.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#PosełJózefGruszka">Ale jeśli popatrzymy na informację Instytutu Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa, to za 10 miesięcy tego roku, w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku, sprzedaż wapna spadła o ponad 60%. Możemy oczywiście powiedzieć, że jest to kwestia producentów rolnych i oni powinni dbać o właściwe nawożenie - ale ja chcę dodać, że odczyn kwaśny w glebie powoduje nie wykorzystanie aż 70% składników pokarmowych znajdujących się w niej. I to jest problem, obok którego nie można przejść spokojnie, nic nie czyniąc.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#PosełJózefGruszka">Uważam, że tak duże zejście z dotacji do pozyskiwania i sprzedaży nawozów wapniowych nie jest uzasadnione. Dlatego będę wnioskował o zwiększenie tej dotacji o 40 mln zł, czyli do kwoty 110 mln zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">W pełni popieram propozycję pana przewodniczącego o zorganizowanie posiedzenia Komisji, poświęconego rentowności supermarketów.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#PosłankaHelenaGóralska">Druga sprawa dotyczy komputeryzacji urzędów skarbowych. Oczywiście chciałabym, aby te urzędy były skomputeryzowane, chociaż wydaje mi się, że jest to bardzo trudna sprawa, należąca do tak zwanych spraw nierozwiązywalnych.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#PosłankaHelenaGóralska">Natomiast mówiąc bardziej serio, to jest tak, że oczywiście same komputery wszystkiego nie załatwią. I na przykład nieściągalności podatków nie można łączyć wprost z tym czy są komputery, czy ich nie ma. Jest to przede wszystkim sprawa właściwego przygotowania ludzi, którzy się tym zajmują. Myślę, że to jest ważniejsze.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#PosłankaHelenaGóralska">Trzecia sprawa - to wpłata z zysku Narodowego Banku Polskiego Otóż mnie również niepokoi ta niska kwota zaplanowanej wpłaty, na co zwrócił uwagę pan poseł Stanisław Stec. Chciałabym także się dowiedzieć, czy w tej kwocie 348 mln zł jest już uwzględniona kwota tych 20 mln zł, które NBP miał wpłacić jako rekompensatę obniżenia wpłat banków na Bankowy Fundusz Gwarancyjny?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PosełWojciechFrank">Również chciałbym poprzeć inicjatywę pana przewodniczącego, dotyczącą zwołania posiedzenia na temat supermarketów, tym bardziej że zbiegnie się to z dyskusją w Sejmie nad projektem ustawy o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych. Wiem też, że jest przygotowywana taka inicjatywa rządowa. Tak więc czas jest bardzo dobry.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#PosełWojciechFrank">Natomiast wracając do strony dochodowej, którą tutaj też analizujemy, chciałbym także przyłączyć się do głosu pana przewodniczącego, który krytykował brak polityki finansowej w zakresie podatku akcyzowego. Ja również mam takie odczucie, że polityka gospodarcza, to nie tylko zakres działalności fiskalnej, ale i pewne cele strategiczne, które się zakłada.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#PosełWojciechFrank">Dodam do tego szczegółową kwestię, dotyczącą np. akcyzy na materiały budowlane i skorelowania tego z jakąkolwiek polityką gospodarki mieszkaniowej w naszym kraju. Ja nie dostrzegam tutaj koordynacji.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#PosełWojciechFrank">I ostatnia kwestia, chociaż w części wydatków mało finansochłonnych, jednak obrazująca pewną filozofię - o czym będę mówił później, przy omawianiu rezerw celowych i innych zapisach budżetu.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#PosełWojciechFrank">Pozwolę sobie mieć inne zdanie niż pan przewodniczący Mirosław Pietrewicz odnośnie do barów mlecznych. Ja nie widzę powodu, aby w dalszym ciągu w budżecie państwa wstrzymać dotacje przedmiotowe. Dotacje powinny być podmiotowe.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#PosełWojciechFrank">W uzasadnieniu do dotacji czytamy, iż z posiłków w barach mlecznych korzystają studenci, ludzie ubodzy i opieka społeczna daje talony do barów dla swoich podopiecznych. Chcę zaznaczyć, że w wielu miastach nie ma barów mlecznych, a opieka społeczna jakoś sobie radzi z tym, dając talony na posiłki. W naszym kraju istnieje cała sfera działań socjalnych, która jest skierowana do ludzi ubogich, począwszy od studentów, uczniów aż po ludzi o małych dodatkach. Dlatego mój wniosek, który złożę na piśmie będzie zmierzał do zdjęcia w ogóle tej dotacji i podziału połowy tej kwoty na dofinansowanie opieki społecznej w zakresie zasiłków celowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Zakończyliśmy dyskusję nad częścią 08. Zostały postawione wnioski. Przechodzimy do części 41 i 44.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Przepraszam, czy pani minister mogłaby jeszcze udzielić odpowiedzi na temat wpływów z NBP?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Jeśli chodzi o sprawy związane z wpłatami z zysku NBP, to faktycznie, tak jak przypominał pan poseł Stanisław Stec, w ustawie na rok 1998 projekcja wpływu zysków była na poziomie 500 mln zł. W tej chwili uzyskaliśmy wpłaty w wysokości 280 mln zł. Narodowy Bank Polski sygnalizuje, że być może będą jeszcze pewne zyski z rozliczeń grudniowych, ale to otrzymamy już na poczet tych 348 mln zł.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Wtedy, gdy projektowaliśmy ów wpływ z zysku NBP były brane pod uwagę dwa elementy. Po pierwsze - rozliczenie, czyli wynik bilansu roku 1998, po drugie - ewentualne przedpłaty z zysku z roku 1999. Chciałam też zwrócić uwagę, że jeśli chodzi o wynik bilansu za rok 1998, to postanowienia dotyczące Bankowego Funduszu Gwarancyjnego w ogóle na to nie wpływają.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Jeśli natomiast chodzi o realizację roku 1999, to oczywiście można przyjąć, że to odbiłoby się na wynikach wpłat, gdyby nie to, że z informacji jakie posiadamy, tak naprawdę ta kwota 348 mln zł, która jest tutaj zaplanowana jako dochód budżetu państwa w znakomitej większości, bo w 80%, składa się z dochodów roku 1998. Czyli pozostaje bardzo niewielki margines ewentualnego ubytku na rok 1999. Jeżeli faktycznie Bankowy Fundusz Gwarancyjny zacznie działać w tym układzie, w jakim działa teraz i jaki jest proponowany w ustawie - to efekty będą tak naprawdę w 2000 roku.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Jeszcze sprawa barów mlecznych. My naprawdę nie kochamy zawsze i wszędzie „maczać swoich palców” i mieć 135 klientów, bo tyle jest barów w skali całego kraju. Natomiast jest jedna rzecz, którą robimy poprzez tę dotację - ona jest tak ustawiona, że trzymamy marżę posiłków w tych 135 barach mlecznych. Oczywiście od decyzji Komisji będzie zależało, czy ta kwota będzie mogła być wykorzystywana gdzie indziej.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Przechodzimy do punktu 2 i 3 porządku dziennego - obsługa długu publicznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Referowanie tego punktu jest o tyle utrudnione, że informacja, którą otrzymaliśmy od Ministerstwa Finansów nie bardzo odpowiada temu stanowi prawnemu, który będzie obowiązywał w przyszłym roku. Ustawę budżetową będziemy uchwalali pod rządami nowej ustawy o finansach publicznych, która wejdzie w życie 1 stycznia 1999 r. Regulacje w niej zawarte bardzo zmieniają tę część informacji, którą powinniśmy otrzymać odnośnie do długu publicznego.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Zadłużenie budżetu w roku 1999 przewiduje się na poziomie 249,5 mld zł, co będzie stanowiło 41,9% PKB. Natomiast wszystkie procedury ostrożnościowe zaczynają się przy 50% długu publicznego. Na dług publiczny składa się dług budżetu oraz dług innych podmiotów publicznych w Polsce.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#PosełAndrzejWoźnicki">W związku z tym nie mamy narzędzia do oceny tego, czy nie został przekroczony ten ostrożnościowy pułap 50%. Tu potrzebne są dane dotyczące zarówno jednostek samorządu terytorialnego, jak i budżetu państwa, jak również przewidywanego obciążenia budżetu państwa z tytułu poręczeń. A tych danych nie mamy. I w związku z tym trudno relacjonować tę część informacji Ministerstwa Finansów o planach budżetowych przyszłego roku, zgodnie z obowiązującym prawem, bez pełnej informacji.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Pozostawiam ocenie pana przewodniczącego ewentualne wnioski o uzupełnienie. Przy czym obowiązek podania tych informacji za rok 1998 Ministerstwo Finansów będzie miało dopiero pod koniec maja przyszłego roku.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Natomiast jeśli chodzi o informację dotyczącą zadłużenia zagranicznego również mam pewne zastrzeżenia. Ustawa budżetowa na rok 1998 przewidywała przy obsłudze długu zagranicznego wydatki w wysokości, po zmianach, 4 mld 980 mln zł. Natomiast wykonanie przewiduje się w kwocie 3 mld 940 mln zł. Różnica ponad 1 mld zł. Jest to poważna różnica. Bierze się ona z dwóch przyczyn.</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Po pierwsze, z aprecjacji złotówki w związku z czym za złotówkę można w większym stopniu sfinansować zadłużenie w dolarach, a po drugie, pojawił się proces odpożyczania kredytów zagranicznych od budżetu państwa przez podmioty gospodarcze, co spowodowało zmniejszenie zadłużenia w wysokości 25 mln zł.</u>
<u xml:id="u-32.6" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Ponieważ według tabeli zamieszczonej przy informacji o obsłudze zadłużenia za-granicznego planuje się, że średni kurs dolara będzie w roku 1999 nieco niższy niż w 1998 r., choć i tak wysoki, bo 3,78 - to należy przypuszczać, że podane w informacji kwoty oparte są na dość wątłych podstawach i wobec tego nie wiem, czy rzeczą słuszną byłoby zagłębianie się w poszczególne pozycje.</u>
<u xml:id="u-32.7" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Jeśli chodzi o zadłużenie krajowe, to będzie ono na poziomie 121 mld 294 mln zł i w stosunku do PKB będzie na poziomie 20,4%. Na obsługę zadłużenia krajowego trzeba będzie wydać w budżecie państwa 16 mld zł i będzie to więcej o 0,9% niż w roku bieżącym.</u>
<u xml:id="u-32.8" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Struktura obsługi długu zagranicznego to: dyskonto bonów skarbowych - 5 mld 600 mln zł; odsetki od obligacji „aktywnych „ - 7 mld 600 mln zł; odsetki od obligacji „pasywnych” - 2 mld 227 mln zł.</u>
<u xml:id="u-32.9" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Jeśli chodzi o bony skarbowe - będą przeważały bony 52-tygodniowe, które zajmą 51%, następnie bony 13-tygodniowe - 26% i bony 26-tygodniowe - 17%.</u>
<u xml:id="u-32.10" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Wydatki na odsetki i dyskonto od obligacji „aktywnych” obejmują koszty obsługi obligacji rocznych, trzyletnich, dwu- i pięcioletnich, dziesięcioletnich oraz obligacji zamiennej na akcje prywatyzowanych przedsiębiorstw i „60%” wewnętrznej pożyczki państwowej.</u>
<u xml:id="u-32.11" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Koszty odsetek i dyskonta od obligacji rocznych przewiduje się na poziomie 318 mln zł, trzyletnich detalicznych - 1 mld 141 mln zł, obligacji trzyletnich oferowanych na przetargach - 726 mln zł, obligacji dwuletnich - 1 mld 593 mln zł, obligacji pięcioletnich - 2 mld 506 mln zł, dziesięcioletnich - 803 mln zł.</u>
<u xml:id="u-32.12" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Tak więc struktura zmienia się na korzystniejszą, bowiem przeważają dłuższe obligacje, o dłuższym terminie zapadalności.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy są pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Na wstępie mam pewną propozycję - jeśli dotrwamy do budżetu przyszłorocznego, to chciałabym, aby sprawom obsługi długu poświęcić więcej czasu. I na przykład wtedy, gdy będziemy rozpatrywać nasze części, zanim przyjdą sprawozdania z komisji resortowej, żebyśmy zajęli się również tymi częściami. Wynika to stąd, że koszty obsługi długu w 1999 r. mają wynosić prawie 15% wydatków budżetu państwa. Nie ma innych wydatków w budżecie, które miałyby tę skalę. Jest to w sumie ponad 21 mld zł. Dlatego warto byłoby poświęcić temu nieco więcej czasu.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#PosłankaHelenaGóralska">Następna sprawa dotyczy sprawozdania. Na str. 103 uzasadnienia przedstawiona jest tabelka udzielonych poręczeń i gwarancji, gdzie państwo piszecie, że to są potencjalne zobowiązania. Otóż to nie są - tak naprawdę - potencjalne zobowiązania, bo one przerodziłyby się w potencjalne zobowiązania wówczas, gdyby trzeba było je w 100% płacić.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#PosłankaHelenaGóralska">Myśmy przy ustawie o finansach publicznych długo debatowali o tym, czy stosowny przepis konstytucji należy rozumieć literalnie, czy zdroworozsądkowo i doszliśmy do wniosku, że jednak zdroworozsądkowo. I do długu mają być doliczane potencjalne wypłaty - czyli nie 100%. Z tego punktu widzenia ta tabelka pokazuje całość udzielonych poręczeń, ale nie są to potencjalne zobowiązania. Rozumiem, że w maju otrzymamy te rozliczenia takie, jakie powinny być, zgodnie z ustawą o finansach publicznych.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#PosłankaHelenaGóralska">Mam jednak pytanie dotyczące poręczeń i gwarancji. Otóż ta tabelka pokazuje, że w 1999 r. nastąpi ogromny wzrost udzielonych gwarancji zagranicznych, bo o przeszło 3 mld zł. Prosiłabym o wyjaśnienie czym to ma być spowodowane.</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#PosłankaHelenaGóralska">Druga sprawa dotyczy przewidywanych wypłat z tytułu udzielonych poręczeń i gwarancji. Zarówno w części 41 jak i w 44 wzrost tych wypłat jest bardzo duży. Jeśli chodzi o gwarancje i poręczenia spłaty kredytów zagranicznych jest to wzrost o 30% w przypadku rozliczenia w części 44 - jest wzrost o 19%. Prosiłabym o jakieś dodatkowe wyjaśnienia, bo ja nie przypominam sobie, żeby w 1998 r. był taki skok, że przychodzą jakieś płatności za jakieś ryzykowne poręczenia. O jaki rok tu chodzi?</u>
<u xml:id="u-34.5" who="#PosłankaHelenaGóralska">Następna sprawa. W informacji dotyczącej obsługi zadłużenia krajowego na str. 2 pod lit. a) na końcu jest zdanie, którego zupełnie nie rozumiem: „Do wyliczenia kosztów obsługi bonów skarbowych w 1999 r. przyjęto, że poziom dyskonta płaconego w 1999 r. może wzrosnąć o 5% w stosunku do przyjętych założeń”. Czy to oznacza, że tam jest jakaś rezerwa? Czy takie rezerwy były w poprzednich latach? Jeżeli tak - to w jakiej wysokości?</u>
<u xml:id="u-34.6" who="#PosłankaHelenaGóralska">I jeszcze jedna sprawa. W informacji jest podane, że nadal 27% zadłużenia krajowego - to jest zadłużenie w bonach. Czyli takie, które nie jest bezpieczne, bo takimi „krótkimi” pieniędzmi finansuje się długoterminowe zobowiązania. Od lat debatujemy nad tym, aby zmienić tę strukturę zadłużenia z instrumentów krótkoterminowych na długoterminowe. Dlatego pytam, czy ten podział: 27% w bonach, reszta w obligacjach - to jest taki optymalny podział% Czy są jeszcze jakieś plany na 1999 rok?</u>
<u xml:id="u-34.7" who="#PosłankaHelenaGóralska">I ostatnie pytanie - czy w 1999 r. planowana jest emisja jakichś nowych papierów?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PosełStanisławStec">Jaka jest przewidywana na rok 1999 rentowność obligacji skarbowych? Czy w tej rentowności uwzględniany jest spadek podstawowych stóp procentowych, które ostatnio Rada Polityki Pieniężnej podjęła? Czy przewidywany jest dalszy ich spadek, który na pewno nastąpi w 1999 roku?</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#PosełStanisławStec">Prosiłbym też o wyjaśnienie na piśmie - jakich to pozycji dotyczy spłata z tytułu poręczeń kredytów krajowych - 830 mln zł i spłata z tytułu poręczeń kredytów zagranicznych - 115 mln zł?</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#PosełStanisławStec">Dlaczego pożyczki z Banku Światowego i EBOR-u przeznaczone na likwidację skutków powodzi i na nowe miejsca pracy - które są w wydatkach budżetowych w rezerwach celowych poz. 10 i 35 - finansują niedobór budżetowy? Czy nie jest to przez to automatyczne zmniejszenie faktycznego przewidywanego niedoboru budżetowego?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PosełMirosławSekuła">Jakie zmiany przewiduje się w zadłużeniu krajowym i zagranicznym w najbliższych latach?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy owa kwota gwarancji, zamieszczona na str. 103, jest wliczona do tabeli: „Sumaryczne zadłużenie sektora finansów publicznych” ze str. 108?</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Ponieważ obsługa długu wyniesie ponad 21 mld zł - jaka jest proporcja kosztów obsługi i spłaty kapitału w tej kwocie?</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy państwo jesteście w stanie dzisiaj dokonać projekcji, jak się zmieni koszt obsługi, odsetki, biorąc pod uwagę zmianę stóp procentowych wprowadzaną przez Radę Polityki Pieniężnej?</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#PosełHenrykGoryszewski">Jaki to będzie miało wpływ na bilans obrotów bieżących, biorąc pod uwagę, że znaczna część długu krajowego tak naprawdę finansowana jest środkami pochodzącymi z zagranicy?</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Zacznę od przedostatniego pytania. Niewątpliwie układ kosztów obsługi jest wypadkową tego, co się dzieje ze stopami procentowymi rynku wewnętrznego z kursami walut - w tym krajowej w stosunku do zagranicznych, w których mamy te zobowiązania zagraniczne i musimy je płacić.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Na marginesie - część naszego długu krajowego ma również wyrażenie dolarowe, walutowe. I ruch walut wpływa nie tylko na pule obsługi zagranicznego zadłużenia, ale również na tę część, która jest na rynku wewnętrznym. No i relacja, o której pan przewodniczący mówił - czy inwestorzy zagraniczni będą równie skłonni, by - gdy zmniejszy się atrakcyjność naszego rynku wewnętrznego przez obniżenie stóp procentowych - inwestować w polskie papiery skarbowe.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Koledzy w tej chwili właściwie codziennie dokonują wyliczeń i prób szacowania jak i jak dalece zmieniają się nam te wartości. Rynki są bardzo chwiejne. Nasz, na tle ogólnej panoramy, jest wyjątkowo stabilny w tej chwili. Ale ryzyka są dość znaczne. Sądzę, że pewna korekta będzie w stosunku do ogólnych kosztów obsługi. Na razie jeszcze nie widziałam ostatnich wyliczeń.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">W koszcie obsługi długu w tym roku większość stanowią opłaty odsetek i obsługi odsetek. Spłaty kapitałowe są w sumie ciągle mniejszym układem. Natomiast z biegiem lat, to znaczy bliżej roku 2005 powinniśmy liczyć się z tym, że będziemy w sytuacji, w której spłaty kapitałowe będą bardzo znaczące i przy niskich stopach procentowych prawdopodobnie przewyższą tę część, która w tej chwili idzie na spłaty odsetek. Z tym, że zwroty kapitału są elementami rozrachunku części 98, czyli są rozrachunkiem „pod kreską” budżetu. To co jest w części 41 i 44 - to są koszty związane tylko z płatnościami odsetkowymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Przepraszam, nie wiem, czy dobrze zrozumiałem - czy w części 41 i 44 kwota 21 mld zł, to są tylko odsetki?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">To są odsetki i dyskonta.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Operacje dłużne mają dwa składniki. Jeden to jest spłata odsetek i spłata dyskonta, a drugi - to jest pozyskiwanie pieniądza, czyli obroty, które się dzieją „pod kreską”. To, co nazywamy „rolowaniem długu”.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czyli kapitał długu nam się nie zmienia?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Kapitał zadłużenia zmienia się, bo zwiększa się. W tym roku udało nam się w niektórych miejscach jakby ograniczyć to, ale w innych nie.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Mówiąc wprost - pożyczamy pieniądze, żeby oddawać pieniądze. I jeszcze na dokładkę trzeba z tego tytułu ponosić dodatkowe koszty. Stąd tak bardzo zależy nam na tym, żeby jak najmniej było przyrostu tego, co trzeba finansować z pożyczonych pieniędzy, czyli żeby przyrost deficytu był jak najniższy. Jeżeli chodzi o część 41, to układ jest taki - i w dolarach i w złotych - w 1999 r.: odsetki - 1 mld 308 mln dol., a kapitał do spłaty - 673 mln dol. Tak wygląda proporcja w części 41, zadłużenia zagranicznego w 1999 r.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Jeśli chodzi o zmiany w zadłużeniu krajowym i zagranicznym - o co pytał pan poseł Mirosław Sekuła - to jest sprawa - o ile założymy, że nie podejmujemy żadnych innych decyzji kredytowych i ograniczamy deficyt - która doprowadza nas, w ciągu najbliższych sześciu lat, do sytuacji, w której faktycznie w sposób znaczący zaczyna ograniczać się nasze zadłużenie liczone kapitałem. Tyle tylko, że to oznacza również, iż musimy w sposób dramatyczny ograniczać w całym tym okresie wydatki budżetu. Nawet zwiększając jej dochody.</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Jeśli natomiast przyjmiemy, że będziemy korzystali z różnego rodzaju wsparcia kredytowego - to układ jest w kierunku wzrastania. Będzie rosła suma kapitału, za który pożyczamy i oczywiście będzie rosła w relacji do tego kapitału, suma wykorzystywanych odsetek.</u>
<u xml:id="u-44.4" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Tu znowu muszę powiedzieć, że kwestia strategii tego, jak prowadzić ścieżkę obsługi długu i krajowego i zagranicznego - to jest przedmiot ciągłych studiów i analiz ministerstwa. Jedna strategia została zrobiona na początku tego roku - przy pewnych założeniach wtedy znanych. W tej chwili koledzy pracują nad weryfikacją wszystkich elementów tej strategii, ponieważ zmieniły się rynki kapitałowe. Pracuję też nad przedłużeniem jej, nad projekcją na dalszy czas, bowiem ta pierwsza strategia obejmowała lata 1998–2001. Ta druga będzie obejmowała lata 1999–2002-2003, bo takimi skokami usiłujemy się obecnie posuwać. Najprawdopodobniej w styczniu będziemy mieli pierwsze wyniki tej strategii. Takie, które będą nadawały się do prezentacji.</u>
<u xml:id="u-44.5" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Jeśli chodzi o pytanie pana posła Stanisława Steca, dotyczące spłat kredytów oraz pożyczek Banku Światowego, Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju i Europejskiego Banku Inwestycyjnego - to są środki pożyczone. One wpływają do budżetu państwa i finansują określone wydatki budżetu państwa, zgodnie z przyjętą zasadą ujmowania przychodów i rozchodów budżetu państwa. Kredyt - to jest przychód w danym roku. On wpływa na to, że można sfinansować pewne określone wydatki. Należy dodać, że we wszystkich tych elementach kredytów musimy mieć komponent złotowy. I to w niektórych sięgający 60%. Ten czas, kiedy mogliśmy wykorzystywać prawie do końca kredyty bez wkładów złotowych - mamy już za sobą. Jesteśmy już krajem, dla którego nie stosuje się już tego specjalnego ułatwienia.</u>
<u xml:id="u-44.6" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Jeśli chodzi o poręczenia i gwarancje - to te zaprezentowane na str. 103 są pełnym wyliczeniem tych obciążeń, o których wiemy, że istnieją w 1998 r. Podejrzewaliśmy, że wzrosną te kwoty - tak jak to wygląda na rok 1999.</u>
<u xml:id="u-44.7" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Chciałabym powiedzieć dwie rzeczy. Po pierwsze, pan dyr. Sawicki przedstawił już pewien sposób wyliczania owego współczynnika korygującego między pełną, potencjalną kwotą gwarancji a kwotą zapadalną i w tej chwili był proszony o dalsze wyliczenia. Wydaje nam się, że już pewien system mamy. Tak, żeby w maju sprostać wymaganiom ustawy. Tutaj, w uzasadnieniu podaliśmy na str. 103 pełen wykaz, a na str. 108 tylko to, co naszym zdaniem, ma ryzyko bycia zapadalnym.</u>
<u xml:id="u-44.8" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Faktycznie koszty obsługi długu to jest bardzo duża, trudna pozycja w budżecie. Przepraszam bardzo - panie przewodniczący - ale nie potrafię odpowiedzieć na postawiony przez pana sprawozdawcę zarzut, że jesteśmy niezgodni z metodyką, według której powinniśmy to liczyć. Staraliśmy się przedstawić wszystkie te zobowiązania i wszystkie te elementy, które składają się zarówno na problem wielkości długu, jak i jego obsługi w sposób jak najbardziej szczegółowy, pokazując różne elementy tej sprawy.</u>
<u xml:id="u-44.9" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Pani posłanka Helena Góralska pytała, czy mamy zakładane pewne rezerwy ryzyka. Tak. Przy niektórych operacjach, gdzie mamy do czynienia wspólnie z dwiema rzeczami: z ruchem kursów i ruchem stóp procentowych, mamy nieco większe wielkości założonego ryzyka. W przypadkach innych - to ryzyko jest bardzo małe, bo wiemy właściwie wszystko.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PosełStanisławStec">Ponieważ nie bardzo zrozumiałem odpowiedź odnośnie do pożyczek Banku Światowego, prosiłbym o nią jeszcze raz. Chodzi mi o taką rzecz.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#PosełStanisławStec">Jeżeli jest pożyczka długoterminowa, płatna w kilku latach, to gdy robię bilans przepływów w przedsiębiorstwie, to tę pożyczkę przyjmuję do przychodów i do wydatków. Do wydatków - nie kwestionuję. Natomiast prosiłbym o odpowiedź, w którym miejscu w ustawie budżetowej te dwie pozycje: pozycja 10 i 35 jest w przychodach?</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">One są ujęte w załączniku nr 3. Tam, gdzie mamy finansowanie ze źródeł zagranicznych. Mamy tam kredyty zagraniczne otrzymane i są dokładnie wymienione pożyczki pod literami: a, b, c, d... z tym, że te konkretne kredyty, o których rozmawiamy, są tutaj ujmowane nie całością kredytu, a stopniem zaangażowania tych linii kredytowych. Bo linie kredytowe są otwarte na wyższe poziomy niż angażowanie w danym roku. I to, co weszło przed datą 31 grudnia 1998 r. i ma zamiar wejść między 1 stycznia 1999 r. a 31 grudnia 1999 r. jest ujęte w tych zestawieniach.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Koledzy jeszcze mi tu podpowiadają, że w tym dodatkowym materiale „Przychody i rozchody związane z finansowaniem niedoboru i rozdysponowaniem nadwyżki budżetowej w 1999 r.” są jeszcze dokładnie przedstawione w załączniku nr 2, struktury walutowe tych wszystkich transakcji.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PosełStanisławStec">Czyli po prostu finansują niedobór finansowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Ja jeszcze nie dostałam odpowiedzi na temat struktury zadłużenia krajowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Naszym zdaniem, udało nam się w roku 1998 poprawić strukturę zadłużenia, jeśli chodzi o skarbowe papiery wartościowe. Bowiem mamy do czynienia z dłuższymi 52-tygodniowymi bonami bądź obligacjami. Nadto, o czym warto powiedzieć, jeżeli sytuacja na rynku jest normalna - to taka struktura pozwala na mniejsze zaangażowanie w koszty operacji obsługi długu. Bo jakby lepiej wiadomo co jest niezbędne, mniejsze są konieczności gwałtownego reagowania wtedy, kiedy przychodzi moment wykupu, przy pozyskiwaniu pieniędzy za wszelką cenę.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#WicedyrektorDepartamentuDługuPublicznegowMinisterstwieFinansówPiotrMarczak">Jeżeli chodzi o zmiany w zakresie struktury finansowania i w związku z tym zadłużenia w naszych instrumentach, bieżący rok był przełomowy w tym zakresie. To znaczy sprzedaliśmy znacznie więcej obligacji niż to było zakładane. Wpływy ze sprzedaży, założone w ustawie budżetowej z tytułu obligacji „aktywnych” wynosiły 17 mln zł. Wszystko wskazuje, że ten rok zakończymy wpływami ze sprzedaży na poziomie około 22 mld zł.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#WicedyrektorDepartamentuDługuPublicznegowMinisterstwieFinansówPiotrMarczak">Jednocześnie, w związku z tym, nastąpi spadek zadłużenia w bonach skarbowych. Z planowanego przyrostu w wysokości ponad 3 mld zł, wielkość ta prawdopodobnie będzie podobna, ale znak będzie odwrotny, tzn. będzie spadek na co najmniej do 4 mld zł, a może nawet nieco więcej.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#WicedyrektorDepartamentuDługuPublicznegowMinisterstwieFinansówPiotrMarczak">Tendencja ta będzie zachowana w przyszłym roku z tym, że najprawdopodobniej nie będzie takiego oddłużenia w bonach skarbowych i wydaje się, że nie ma takiej potrzeby. To znaczy udział zadłużenia w bonach skarbowych będzie spadał chociażby z racji tego, że będzie następował przyrost zadłużenia w obligacjach.</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#WicedyrektorDepartamentuDługuPublicznegowMinisterstwieFinansówPiotrMarczak">Dlaczego nie ma spadku zadłużenia w bonach? No cóż, jest parę powodów. Jeden chociażby to taki, że na tych naszych bonach skarbowych jest oparte oprocentowanie kilku obligacji: trzyletnich na bonach 13-tygodniowych, dziesięcioletnich na bonach 52-tygodniowych. Ponieważ należy oczekiwać, że stopy procentowe w najbliższych 2, 3, 4 latach będą szybko spadać, w związku z tym jest racjonalne wstrzymywanie czy nawet zwiększanie zadłużenia w instrumentach o zmiennym oprocentowaniu.</u>
<u xml:id="u-50.4" who="#WicedyrektorDepartamentuDługuPublicznegowMinisterstwieFinansówPiotrMarczak">W naszym przypadku takimi instrumentami o zmiennym oprocentowaniu są właśnie obligacje, których rentowność oparta jest na rentowności bonów skarbowych. Konsekwencją jakby patrzenia w przód i przewidywania tego, co się powinno dziać w zakresie kosztów obsługi, jest dobór takiego instrumentarium, żeby te koszty były jak najmniejsze. Zakładając, że stopy będą spadać - powinniśmy relatywnie zwiększać udział instrumentów o zmiennym oprocentowaniu.</u>
<u xml:id="u-50.5" who="#WicedyrektorDepartamentuDługuPublicznegowMinisterstwieFinansówPiotrMarczak">Druga strona, czyli nasi partnerzy w transakcjach na rynku kapitałowym i pieniężnym - też to widzą. W związku z tym oni są bardziej zainteresowani instrumentami o stałym oprocentowaniu. Żeby znaleźć jakiś kompromis, nie należy radykalnie zmniejszać zadłużenia w bonach, bowiem spadek zadłużenia w bonach jest wynikiem zmniejszenia podaży i sprzedaży tych papierów i w konsekwencji szybkim spadkiem ich rentowności.</u>
<u xml:id="u-50.6" who="#WicedyrektorDepartamentuDługuPublicznegowMinisterstwieFinansówPiotrMarczak">Jeżeli tak będzie następowało już teraz - to nie będzie chętnych na nabywanie tych papierów. Bardziej zasadne jest, mówiąc dosadnie i wprost, najpierw sprzedać dużo papierów o zmiennym oprocentowaniu, a potem doprowadzić do spadku rentowności.</u>
<u xml:id="u-50.7" who="#WicedyrektorDepartamentuDługuPublicznegowMinisterstwieFinansówPiotrMarczak">Generalnie na pewno udział „krótkich” papierów, czyli bonów skarbowych, w zadłużeniu ogółem będzie spadał, albo będzie spadał bezpośrednio, w wyniku oddłużenia się w bonach - tak jak to było w tym roku, i jak sytuacja na rynku kapitałowym pozwoli, to i w przyszłym. Albo będzie spadał, bo będzie przyrastał stan zadłużenia w obligacjach.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy jest jakieś rozeznanie, jaka jest proporcja między krajowym a zagranicznym finansowaniem tego długu krajowego?</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#WicedyrektordepartamentuwMFPiotrMarczak">Oczywiście. Według naszych szacunków na koniec bieżącego roku udział inwestorów zagranicznych w naszych papierach skarbowych sprzedawanych na rynek krajowy powinien wynieść niewiele ponad 9 mld zł. To jest wartość według nominału, według kapitału, jest to niecałe 7,6 mld zł.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#WicedyrektordepartamentuwMFPiotrMarczak">Tutaj warto zauważyć, że są jakby dwa aspekty tej sytuacji. Zaangażowanie kapitału zagranicznego na rynku bonów skarbowych, czyli tych instrumentów najbardziej płynnych i z punktu widzenia relacji zachodzących w kształtowaniu się bilansu płatniczego - najbardziej niebezpiecznych. I tu jest sytuacja pozytywna - to znaczy w bieżącym roku nie przewidujemy przyrostu zadłużenia w bonach u inwestorów zagranicznych. Wręcz przeciwnie - należy się spodziewać, że nastąpi lekkie oddłużenie.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#WicedyrektordepartamentuwMFPiotrMarczak">Jak wynika z danych sprzed pięciu dni - inwestorzy zagraniczni zmniejszyli swój stan posiadania w bonach skarbowych o około 250 mln zł. I to jest tendencja występująca wyraźnie od kryzysu w Rosji, czyli od sierpnia, kiedy to nastąpiła taka duża fala odpływu kapitału zagranicznego z rynku bonów. On generalnie w większej ilości już nie powrócił. W zasadzie te inwestycje, które my obserwujemy na rynku pierwotnym i wtórnym wynikają bardziej z „rolowania” posiadanych bonów, czyli zamieniania bonów wykupywanych na nowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czyli głównym inwestorem w polskie papiery skarbowe lokowane w kraju - to są banki i fundusze.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#WicedyrektordepartamentuwMFPiotrMarczak">Banki i ogólnie rzecz biorąc - sektor pozabankowy, to znaczy w skład tego sektora wchodzą: osoby fizyczne, przedsiębiorstwa gospodarcze oraz cały sektor instytucji finansowych, czyli towarzystwa ubezpieczeniowe, fundusze inwestycyjne.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#WicedyrektordepartamentuwMFPiotrMarczak">Wpływy ze sprzedaży obligacji od osób fizycznych stanowią około 25%.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PosełJózefKaleta">Zaciągamy kredyty zagraniczne, żeby spłacać nasze długi zagraniczne, płacimy wysokie odsetki, a z drugiej strony tworzymy ogromne rezerwy bankowe - przypominam 20 mld dolarów, które pokrywają sześciomiesięczny import. W krajach zachodnich przyjmuje się, że rezerwa dewizowa jest bezpieczna, jeśli pokrywa trzymiesięczny import. W poprzednich latach, w roku 1996 i 1997, przeznaczaliśmy część rezerwy dewizowej na spłatę kredytów i odsetek. Co prawda nie była to duża skala, ale zawsze. W wielu krajach, na przykład na Węgrzech część rezerwy dewizowej przekraczającą 3-miesięczny import - przeznacza się na spłatę kredytów. Czy u nas takich możliwości nie ma?</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">U nas Narodowy Bank Polski i minister finansów - to są dwa zupełnie oddzielne byty prawne. Budżet państwa jest oddzielony na mocy konstytucji i wedle wszystkich innych zasad od NBP. Owszem, możemy wykorzystać zasoby, jakie ma Narodowy Bank Polski w postaci rezerw na obsługę zadłużenia - tylko musimy kupić to od NBP, a nie jest to klient, który sprzedaje nam pieniądze najtaniej. Wręcz przeciwnie. Ale to już jest zupełnie inna sprawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Myślę, że na ten temat także powinniśmy odbyć w styczniu specjalne posiedzenie. I to posiedzenie powinno być utajnione. Dzisiaj proponuję, żebyśmy już na ten temat nie rozmawiali.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#DyrektorDepartamentuGwarancjiiPoręczeńwMinisterstwieFinansówPiotrSawicki">Chciałbym odpowiedzieć na pytanie pani posłanki Heleny Góralskiej, która pytała o wpadki, a konkretnie o wysoki procent przyrostu wydatków z tytułu poręczeń i gwarancji.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#DyrektorDepartamentuGwarancjiiPoręczeńwMinisterstwieFinansówPiotrSawicki">Pytanie jest o tyle zasadne, że wpadki - są to głównie inwestycje centralne. I tutaj jakby sytuacja się nie zmienia. Czyli mamy w naszym portfelu poręczeń i gwarancji stałe pozycje, które spłacamy za kredytobiorców. My je nazywamy „pozycjami obciążonymi 100% ryzykiem”. tutaj trzeba na ten cel zaplanować środki w budżecie, żeby móc się wywiązać z zapadających zobowiązań dlatego, że kredytobiorcy na trwale utracili zdolność kredytową, i nic nie rokuje, żeby to się miało zmienić. To są - generalnie mówiąc - dawne inwestycje centralne np. KWK „BUDRY”.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#DyrektorDepartamentuGwarancjiiPoręczeńwMinisterstwieFinansówPiotrSawicki">Następna pozycja duża, która tu się pojawia i znacząco nam obciąża ryzyko tegoroczne - to jest wejście w okres spłaty pożyczek udzielonych elektrowni Opole. Tutaj skarb państwa jest bardzo wysoko eksponowany na ryzyko. Z sytuacji finansowej firmy wynika, że może wystąpić deficyt środków na obsługę tego zadłużenia, dlatego trzeba w budżecie przewidzieć niekorzystny wariant rozwoju sytuacji i zaplanować na to pieniądze.</u>
<u xml:id="u-58.3" who="#DyrektorDepartamentuGwarancjiiPoręczeńwMinisterstwieFinansówPiotrSawicki">Kolejna grupa podmiotów, które są uwzględnione również na liście podmiotów obciążonych dużym ryzykiem - to są przede wszystkim gwarancje dotyczące sektora hutniczego, gdzie sytuacja finansowa jest trudna. Wiadomo, że podejmowane są intensywne działania na rzecz poprawy tego sektora. Są przedsięwzięcia prywatyzacyjne, jest program uzdrowienia - niemniej jednak ryzyko oceniane jest nadal jako wysokie i tutaj trzeba było przewidzieć środki. I wreszcie jeszcze jeden, specyficzny podmiot, który też oceniamy jako bardzo ryzykowny - to są Polskie Koleje Państwowe. Poniosły one bardzo wysokie straty w tym roku, a program restrukturyzacji opóźnia się. W związku z tym liczymy się także z tym, że w którymś momencie ta „krótka kołdra” nie wystarczy na spłatę wszystkich zobowiązań. A Polskie Koleje Państwowe w znaczącym stopniu korzysta z poręczeń i gwarancji skarbu państwa.</u>
<u xml:id="u-58.4" who="#DyrektorDepartamentuGwarancjiiPoręczeńwMinisterstwieFinansówPiotrSawicki">To tyle, jeśli chodzi o odpowiedź, przy czym ten przyrost, jeśli chodzi o gwarancje zagraniczne jest wyższy dlatego, że tutaj startujemy z niższego poziomu. W ogóle, generalnie biorąc, wpłaty kredytów gwarantowanych są przewidziane w niższej kwocie. Dlatego, że tu podmioty, które korzystają z tych kredytów, jednak boją się utracić reputację na rynku finansowym międzynarodowym i częściej wywiązują się z tych wpłat - to jest pierwszy powód. Drugi powód - to jednak warunki tam są dogodniejsze, bo są to kredyty wieloletnie, często 15–20-letnie i roczne obciążenie z tego tytułu jest niższe.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PosełMirosławSekuła">Od razu powiem, że mój głos nie zakończy się wnioskiem, bo zadłużenie państwa, to zbyt delikatna materia i niebezpiecznie byłoby przy niej manipulować. Tak więc zostawiam to tym, którzy mają się tym zajmować i mam nadzieję, że będą to robić dobrze.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#PosełMirosławSekuła">Chciałbym jednak parę uwag przedstawić.</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#PosełMirosławSekuła">Dla mnie zadłużenie zagraniczne i krajowe jest bardzo niepokojące. Bo z jednej strony utrzymuje się w dalszym ciągu stare zadłużenie sprzed 20 czy dwudziestu kilku lat oraz narasta nowe zadłużenie krajowe. I to jeszcze takie, które po części jest finansowane ze środków zagranicznych, a po części z tych krótkoterminowych zobowiązań skarbu państwa.</u>
<u xml:id="u-59.3" who="#PosełMirosławSekuła">Jeżeli się znowu porówna obsługę tego zadłużenia, a szczególnie to, co mamy tutaj na temat odsetek i dyskont płaconych przez budżet państwa wraz z rozliczeniami z tytułu udzielonych poręczeń i zwrócimy uwagę, że jest to więcej niż cały deficyt budżetu państwa - to jest to szczególny powód do zaniepokojenia. A jeżeli zauważymy, że i zadłużenie zagraniczne i zadłużenie krajowe jest porównywalne z całym budżetem państwa - to biorąc taką zdroworozsądkową zasadę, że „w stosunku do finansów publicznych należy mieć podobne podejście jak do finansów rodzinnych”, chciałem jednak podzielić się tym dużym zaniepokojeniem. Chciałbym też, aby te moje uwagi stanowiły podstawę do opracowania w najbliższych latach restrukturyzacji tego zadłużenia, a przede wszystkim jego zmniejszenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Chciałbym powiedzieć, że kiedy patrzymy na za-dłużenie całego sektora finansów publicznych, to jest ono na poziomie mniej więcej 45% PKB w przyszłym roku. Następuje więc relatywne zmniejszenie tego zadłużenia, bo w bieżącym roku zakładane jest na poziomie mniej więcej 46%.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Wydaje mi się, że takim pułapem bezpieczeństwa to jest wysokość deficytu. To znaczy stosunek deficytu budżetowego do przyrostu PKB powinien być niższy od stosunku długu do PKB na koniec poprzedniego roku. I budżet tegoroczny ten warunek spełnia.</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#PosełHenrykGoryszewski">Oznacza to, że relatywnie - mimo wzrostu - kapitału dłużnego, będzie zadłużenie - licząc procentowo - spadało i w związku z tym będzie mniej dotkliwa obsługa tego zadłużenia. Oczywiście na to wszystko jeszcze się składają koszty obsługi. Natomiast nie jestem zwolennikiem doktrynalnego podejścia do zadłużenia - że deficyt budżetowy musi być zerowy i że zadłużenie musi spadać. Jak będziemy krajem tak bogatym jak Szwajcaria - możemy taki deficyt budować.</u>
<u xml:id="u-60.3" who="#PosełHenrykGoryszewski">Dzisiaj, niestety, musimy się umieć rozsądnie zapożyczyć. Ale nie po to, żeby konsumować. Są dwa cele w moim przekonaniu. To są inwestycje w tych sferach, które są motorem postępu gospodarczego oraz konieczna restrukturyzacja,</u>
<u xml:id="u-60.4" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Nie widzę. Wobec tego zamykam tę część porządku obrad. Przechodzimy do części 98 - Przychody i rozchody związane z finansowaniem niedoboru i rozdysponowaniem nadwyżki budżetowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Nawiązuję do głosu pana posła Mirosława Sekuły, który przed rozpoczęciem tej części porządku zabierał głos. Otóż, rzeczywiście tak jest, że deficyt budżetowy skutkuje znacznie większymi kosztami obsługi w przyszłości niż wysokość tego deficytu. Dlatego głosy o zmniejszanie tego deficytu są bardzo uzasadnione.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#PosełAndrzejWoźnicki">W informacji - Przychody i rozchody na str. 1 czytamy, że saldo finansowania niedoboru budżetowego, tzn. ten deficyt, który jest założony w kwocie 12 mld 813 zł, będzie wymagał po stronie przychodów i rozchodów z jednej strony - sprzedaży papierów wartościowych za kwotę 77 mld 915 mln zł i z drugiej strony - wykupienia tych papierów, których terminy zapadną, na kwotę 65 mld 102 mln zł. To jest skala tych strumieni finansowych, które powodują, że możemy sfinansować potrzeby budżetowe na poziomie - w stosunku do wartości tych strumieni - 1/5 czy 1/6.</u>
<u xml:id="u-61.2" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Struktura tego finansowania wygląda następująco - w porównaniu do roku 1998. Jeśli chodzi o obligacje - mamy spadek sprzedaży obligacji rocznych i 3-letnich, a wzrost 10-letnich, co jest zjawiskiem korzystnym. Poza tym są obligacje o zmiennym oprocentowaniu - korzystniejsza forma i obligacje o stałym oprocentowaniu.</u>
<u xml:id="u-61.3" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Jeżeli chodzi o udział zagraniczny w tej obsłudze, to jego saldo w finansowaniu będzie dodatnie na poziomie 5,2 mln zł, natomiast strumienie, czyli przychody na poziomie 3 mld 850 mln zł i rozchody w wysokości 3 mld 845 mln zł. Jest to znacznie mniej w stosunku do finansowania krajowego, w którym około 10% finansowane jest napływem na nasz rynek kapitałów zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-61.4" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Zjawisko pozytywne - to zmniejszanie się tego deficytu, który jest do intensywnej obsługi.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Jak patrzymy na załącznik 3 i kolumnę 6 - Rozchody: finansowanie ze źródeł krajowych - 60,3 mld zł, w tym papiery skarbowe - 57,4 mld zł - to na co przypada te niepełne 4 mld zł?</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#WicedyrektordepartamentuwMFPiotrMarczak">To jest prosta sprawa - to są środki, które pozostaną na koniec 1999 r., m.in. głównie na wynagrodzenia tzw. „z góry”.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Ale na początku tego roku też jest 2,5 mld zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#WicedyrektordepartamentuwMFPiotrMarczak">Tak, ale z tym, że my mówimy o 1999 r. pozycje - rozchody. Żeby te pieniądze móc przeznaczyć na wynagrodzenia „z góry” - trzeba je pozyskać. W związku z tym są w rozchodach.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#WicedyrektordepartamentuwMFPiotrMarczak">To, co przychodzi z 1998 r. - to jest w pozycji przychody. A to, co jest na 2000 r. jest w pozycji - rozchody w 1999 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy są jeszcze pytania? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Ogłaszam krótką przerwę do godz. 15oo.</u>
<u xml:id="u-66.2" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
<u xml:id="u-66.3" who="#PosełHenrykGoryszewski">Ogłaszam koniec przerwy. Przechodzimy do dwóch ostatnich części, to są rezerwy ogólne i rezerwy celowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Rezerwa ogólna Rady Ministrów na rok 1999 jest przewidywana w kwocie 148 mln zł, co stanowi wzrost o blisko 65% w stosunku do rezerwy roku bieżącego i jest 0,1% planowanych wydatków budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Wobec tego, że w uzasadnieniu oprócz podstawy prawnej nie ma przedstawionego żadnego powodu tego wzrostu oraz wobec tych faktów, które poznaliśmy przy sprawozdaniu z wykonania budżetu 1997 r. - kiedy w zasadzie ta rezerwa ogólna nie była na żadne cele nieprzewidywane, np. powódź, wykorzystywana i właściwie tylko wspomagała rezerwy celowe - należy mniemać, że jest ona przesądzona i stąd był mój wniosek w sprawie wykorzystania części tej rezerwy w budżecie Ministerstwa Edukacji Narodowej.</u>
<u xml:id="u-67.2" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Jeżeli chodzi o rezerwy celowe, to mamy tutaj następującą sytuację:</u>
<u xml:id="u-67.3" who="#PosełAndrzejWoźnicki">- poz. 4 - podwyżki wynagrodzeń pracowników cywilnych w państwowej sferze budżetowej i pochodne od podwyżek wynagrodzeń - 571 mln 603 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-67.4" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Na tę rezerwę należałoby patrzeć łącznie z poz. 52, gdzie są środki na sfinansowanie wcześniejszego podwyższenia wynagrodzeń pracowników cywilnych państwowej i samorządowej sfery budżetowej w wysokości 140 mln zł.</u>
<u xml:id="u-67.5" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Tamto podwyższenie z poz. 4 ma sfinansować wzrost wynagrodzeń od 1 kwietnia do końca roku 1999, czyli 3 kwartały. Natomiast poz. 52 - wcześniejsze podwyżki w kwartale I.</u>
<u xml:id="u-67.6" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Jest tu pewien problem, bo jeżeli traktować jeden kwartał jako 1/4, to ta kwota 140 mln zł jest za niska albo kwota 571 mln 603 tys. zł na 3 kwartały za wysoka;</u>
<u xml:id="u-67.7" who="#PosełAndrzejWoźnicki">- poz. 10 - kredyt na usuwanie skutków powodzi - 983 mln 160 tys. zł. Kredyty pochodzą z Banku Światowego, z Europejskiego Banku Inwestycyjnego oraz z Funduszu Rozwoju Społecznego Rady Europy. Są to kolejne transze zaciągniętych w 1997 i 1998 r.;</u>
<u xml:id="u-67.8" who="#PosełAndrzejWoźnicki">- poz. 11 - rezerwa na usuwanie skutków powodzi - 745 mln zł. Rezerwa ta stanowi uzupełnienie środków kredytowych, ponieważ warunkiem uzyskania kredytów był wkład ze strony polskiej. Chciałbym jednak zapytać - czy aż tak wysoka kwota jest potrzebna do uzupełnienia kredytów?;</u>
<u xml:id="u-67.9" who="#PosełAndrzejWoźnicki">- poz. 20 - rezerwa płacowa na zmiany organizacyjne - 9 mln 251 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-67.10" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Ta rezerwa istniała już w roku 1998, nie jest więc związana z reformą administracyjną. Pytanie - bo informacja jest bardzo lakoniczna - na co te środki mają być przeznaczone?;</u>
<u xml:id="u-67.11" who="#PosełAndrzejWoźnicki">- poz. 30 - wydatki finansowane z kredytów otrzymanych z międzynarodowych instytucji finansowych - 249 mln 966 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-67.12" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Środki te mogą być przeznaczone na rozbudowę infrastruktury, a także na modernizację terenów wiejskich i rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-67.13" who="#PosełAndrzejWoźnicki">W związku z następującym zdaniem, które znalazło się w informacji: „stan zaawansowania tych negocjacji jest różny, jednak w 1999 r. najprawdopodobniej budżet państwa zostanie zasilony pierwszymi kwotami tych kredytów” - zastanawiająca jest dla mnie dokładność przewidzianej kwoty;</u>
<u xml:id="u-67.14" who="#PosełAndrzejWoźnicki">- poz. 33 - sfinansowanie wypłat nagród jubileuszowych, odpraw emerytalnych i ekwiwalentów za niewykorzystany urlop wypoczynkowy dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz dla pracowników jednostek organizacyjnych stanowiących wyodrębnioną część budżetową, w których liczba etatów kalkulacyjnych nie przekracza 50–3 mln 286 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-67.15" who="#PosełAndrzejWoźnicki">W uzasadnieniu mamy zdanie: „zgodnie z ustawą o kształtowaniu środków na wy-nagrodzenia w państwowej sferze budżetowej środki te umożliwiają małym jednostkom organizacyjnym wypłacenie odpowiednich nagród, odpraw i ekwiwalentów bez ograniczania środków na wynagrodzenia dla pozostałych pracowników”. Idea piękna, tylko że mamy tu zapis, iż jest to na sfinansowanie ekwiwalentów za niewykorzystany urlop wypoczynkowy dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. To, że te osoby nie wykorzystują swoich wypoczynkowych - to nie jest informacja odkrywcza, natomiast nie wiem, czy trzeba tworzyć aż rezerwę budżetową z tego tytułu. I to jeszcze pod hasłem „dla małych jednostek organizacyjnych”. Myślę, że pożyteczniejszą rzeczą byłoby, gdyby te urlopy były wykorzystywane, niż żeby trzeba było je w ten sposób finansować;</u>
<u xml:id="u-67.16" who="#PosełAndrzejWoźnicki">- poz. 40 - środki na funkcjonowanie zespołów pracowniczych będących w strukturach administracji państwowej realizujących zadania związane z usuwaniem skutków powodzi (wynagrodzenia i wydatki pochodne dla 90 etatów przyznanych w roku 1998) - 2 mln 430 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-67.17" who="#PosełAndrzejWoźnicki">W uzasadnieniu podano, że rezerwa ta jest przeznaczona „na funkcjonowanie struktur organizacyjnych w dostosowaniu do nowego podziału terytorialnego kraju”. Nie bardzo rozumiem co ma dostosowanie 90 etatów do nowego podziału terytorialnego kraju - mam nadzieję, że się dowiem. Jeśli przeliczyć wysokość wynagrodzenia, jaką będą pobierały te osoby, po potrąceniu składek obowiązkowych, to jest to średnio 1520 zł. A więc grubo powyżej średniej krajowej i warto byłoby wiedzieć, co pod tym hasłem „usuwania skutków powodzi” naprawdę się kryje;</u>
<u xml:id="u-67.18" who="#PosełAndrzejWoźnicki">- poz. 45 - środki dla Głównego Urzędu Ceł na skutki zmian w systemie funkcjonowania środków specjalnych - 12 mln zł.</u>
<u xml:id="u-67.19" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Chodzi o to, że - jak podano w uzasadnieniu - w ramach prac dostosowawczych do wymogów prawnych Unii Europejskiej stwierdzono, że opłaty manipulacyjne pobierane przez GUC są sprzeczne z normami obowiązującymi w Unii Europejskiej. I w celu sukcesywnego usuwania tych niezgodności począwszy od 1 stycznia 1999 r. likwiduje się następujące opłaty manipulacyjne za wykonywanie czynności kontroli celnej: za pobranie próbek, dokonywanie oględzin towarów oraz za kontrolę zamknięć celnych. Za te czynności - zdaniem autora tej rezerwy - powinien zapłacić budżet państwa.</u>
<u xml:id="u-67.20" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Wprawdzie 12 mln zł to nie jest ogromna kwota, ale chciałbym jednak zapytać, czy tempo i zapał w dostosowywaniu się - zwłaszcza ze skutkami finansowymi - do wymogów prawnych Unii Europejskiej nie jest nieco nadmierny w stosunku do enuncjacji, które wychodzą z ust wybitnych mężów stanu, np. kanclerza Schrődera odnośnie do przewidywanego czasu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej - z jednej strony, a zalewu polskiego rynku towarami unijnymi - z drugiej strony?</u>
<u xml:id="u-67.21" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Dlatego ja będę wnosił o skreślenie tej pozycji;</u>
<u xml:id="u-67.22" who="#PosełAndrzejWoźnicki">- poz. 50 - pomoc techniczna dla państw w okresie transformacji - 7 mln zł.</u>
<u xml:id="u-67.23" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Rozumiem, że ma to być pomoc przede wszystkim dla państw po naszej wschodniej stronie granicy - choć na ten temat nic nie ma w uzasadnieniu. Natomiast czytamy tam, że: „środki z tej rezerwy przeznaczone będą na promocję polskiej myśli technicznej, a także rozwiązań z dziedziny polityki gospodarczej w krajach dokonujących transformacji, m.in. poprzez finansowanie wyjazdów polskich ekspertów, pobytu specjalistów zagranicznych oraz ekspertyz opracowywanych dla urzędów wybranych państw”.</u>
<u xml:id="u-67.24" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Nie wiem, czy jest konieczne, aby delegacje polskich ekspertów, których dobiera się nie wiadomo na jakich zasadach - bo tu w informacji tego nie podano - finansowano z budżetu. Proponowałbym rozważenie zmniejszenia tej kwoty i o to będę wnosił.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Zanim otworzę dyskusję, chciałbym prosić panią doktor o przygotowanie na jutro rano zestawienia tych wniosków dotyczących strony dochodowej i wydatkowej budżetu, które nie skutkują ani przesunięciami wydatków, ani ich wzrostem - np. pan poseł Andrzej Woźnicki złożył wniosek o ograniczenie rezerwy ogólnej, ja również zgłaszałem taki wniosek, a jeżeli nie jest zapisany, to go niniejszym formułuję, żeby rezerwę ogólną ograniczyć do poziomu 100% wniosku budżetowego z ubiegłego roku, czyli 100 mln zł plus 10%.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Gdybyśmy mieli takie zestawienie, to jutro pod koniec posiedzenia poddałbym te wnioski pod głosowanie. Ułatwiłoby to pracę w piątek, gdyż wiedzielibyśmy czym dysponujemy.</u>
<u xml:id="u-68.2" who="#PosełHenrykGoryszewski">Otwieram dyskusję. Wniosek dotyczący rezerwy ogólnej - przed chwilą złożyłem, natomiast jeśli chodzi o rezerwy celowe to przypominam, że składałem wniosek dotyczący skreślenia poz. 40.</u>
<u xml:id="u-68.3" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy ktoś chciałby zabrać jeszcze głos? Może pani minister zechciałaby się ustosunkować do wypowiedzi pana posła sprawozdawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Jeżeli chodzi o rezerwy w poz. 4 faktycznie poz. 52 stanowi pewne jej uzupełnienie. Poz. 4 jest wyliczona zgodnie z pełnym szacunkiem niezbędnych środków na to, żeby od 1 kwietnia 1999 r. wynagrodzenia osób pozostających w cywilnej i państwowej sferze budżetowej wzrosły o 2% ponad inflację, czyli o 10,5 w ujęciu nominalnym.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">W trakcie prac nad budżetem państwa Rada Ministrów rozważała, czy jest możliwe zwiększenie środków na sfinansowanie wynagrodzeń sfery budżetowej ponad poziom owych 2% realnych. W rezultacie postanowiła utworzyć ze środków, które były do dyspozycji dodatkową rezerwę, którą można wykorzystać na zwiększenie wynagrodzeń. I to jest właśnie owe 140 mln zł.</u>
<u xml:id="u-69.2" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Oczywiście byłoby bardzo dobrze, gdyby można było mieć całą kwotę potrzebną na kwartał - bo, jak słusznie zauważył pan poseł sprawozdawca, jest to mniej niż 1/4. Właściwie potrzebne by było 190 mln zł, ale niestety nie mogliśmy zgromadzić takiej kwoty. Odchodzimy od tego, że przeciętne wynagrodzenie w sferze budżetowej - jeżeli zastosujemy obie te rezerwy - rośnie nie o 2%, ale o 1,64% ponad inflację, czyli o 6,4% większe wynagrodzenia. Przy czym ten podział wymagałby podziału pomiędzy osoby, które pozostają w sferze budżetowej oraz te, które w wyniku reformy przejdą do jednostek samorządu terytorialnego. Bo ta rezerwa była wydzielona w ten sposób, że na osoby, które przejdą do administracji samorządów terytorialnych trzeba byłoby przeznaczyć 57,5 mln zł - taka jest proporcja między tymi grupami.</u>
<u xml:id="u-69.3" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Rada Ministrów nie podjęła jeszcze decyzji jak dokładnie będzie rozdzielała tę kwotę.</u>
<u xml:id="u-69.4" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Jeśli chodzi o poz. 10 i 11, czyli kredyty przeciwpowodziowe i ich uzupełnienie złotowe - to niestety poz. 11 musi być taka, jak jest wyliczona. Kredyty bowiem są zawarte przy założeniu, że po pierwsze - strona polska pokrywa koszty VAT z tytułu zakupu materiałów, urządzeń i świadczenia usług wynikających z realizacji umów objętych tymi kredytami, a także innych podatków, jeśli się pojawią, w związku z tymi kredytami, ponieważ ani kredyty z Banku Światowego, ani Europejskiego Banku Inwestycyjnego nie finansują zobowiązań podatkowych wykonawców.</u>
<u xml:id="u-69.5" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Kredyty te są udzielane gminom - miastom na realizację konkretnych zadań zakwalifikowanych przez kredytobiorcę i biura pana ministra Jerzego Widzyka - do realizacji. A ponieważ są to usługi budowlane w ogromnej większości, więc wymagają odpowiedniego opłacenia VAT, a w niektórych wypadkach, również innych podatków. Stąd - a było to liczone bardzo dokładnie - suma jest duża.</u>
<u xml:id="u-69.6" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Nie wydaje się, żeby było możliwe ograniczenie tej kwoty, bo to może skutkować tym, że nie będziemy mogli wykorzystać w pełni udostępnionych nam linii kredytowych. Umowy zaś przewidują, że te linie gasną częściowo z końcem przyszłego roku, częściowo w połowie 2000 roku i tylko niewiele w roku 2001.</u>
<u xml:id="u-69.7" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Te dwie rezerwy są związane z rezerwą z poz. 40, która budzi największe wątpliwości. Gdy mówiliśmy o etatach osób zatrudnionych w sferze budżetowej w roku 1999 i 1998 - to była sygnalizowana kwestia odtworzenia dla Biura pełnomocnika rządu ds. usuwania skutków powodzi dwóch biur regionalnych: jednego, który jest usytuowany w Tarnowie i zajmuje się Polską południowo-wschodnią i drugiego, który jest usytuowany we Wrocławiu i zajmuje się Polską południowo-zachodnią i zachodnią. Oba te biura są biurami administrującymi realizację kredytów, o których mowa w poz. 10 i 11.</u>
<u xml:id="u-69.8" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Ponieważ Rada Ministrów była świadoma tego, gdy podejmowała decyzję w roku 1998 o powstaniu tych biur - a są to biura działające przy urzędach wojewódzkich - że rok 1999 będzie oznaczał, zwłaszcza dla województwa tarnowskiego, zanik urzędu wojewódzkiego - w związku z tym przyznano etaty dla tych jednostek w granicach od 1 stycznia 1998 r. do 31 grudnia 1998 r. Propozycja, żeby to odbudować w roku 1999 jest wnioskiem pana ministra Jerzego Widzyka, popartym przez Radę Ministrów, ponieważ wszystko wskazywało na to i wskazuje nadal, że taka organizacja realizacji tych programów powodziowych, przynosi rezultaty w postaci szybkiego i sprawnego wykonywania stosownych robót.</u>
<u xml:id="u-69.9" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Jeżeli chodzi o rezerwę z poz. 20, wynoszącą 9 mln 251 tys. zł - to jest to rezerwa, która również wiąże się z tym, co było przedmiotem naszej dyskusji w trakcie dyskusji nad etatami. Jest to zapisany w złotych odpowiednik 400 etatów rezerwy na reorganizację lub zmiany w sferze budżetowej.</u>
<u xml:id="u-69.10" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Tu wskazujemy na to, że proponowaliśmy - tak się zresztą dzieje co roku - pewne rozbicie tej rezerwy 400 etatów i odpowiednich środków pieniężnych pomiędzy państwowe jednostki budżetowe, jednostki gospodarki pozabudżetowej oraz szkoły wyższe. Te ostatnie w związku z tym, że następuje przejście fali roczników wyższych do szkół i one potrzebują dodatkowego zasilenia etatowego. Powstają też wyższe szkoły zawodowe, które w tej chwili budują swoje zatrudnienie.</u>
<u xml:id="u-69.11" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Rezerwa w pozycji 20 jest rzeczywiście bardzo dokładnie policzona, co słusznie zauważył pan poseł sprawozdawca. Otóż ona nie powstała dlatego, że tak dokładnie potrafiliśmy oszacować równowartość złotową kredytów, których nie mieliśmy i które negocjujemy, ale dlatego, że z naszych wyliczeń - po odliczeniu wszystkich innych, już znanych kredytów i założeń, które zostały przyjęte odnośnie do finansowania budżetu w dziale 98 - wynikało, że nie wolno nam zaciągać kredytów, których wartość przekroczyłaby tę sumę. Inaczej - wyskakujemy spoza założonych granic deficytu budżetowego. Stąd dokładność tej kwoty. Ona jest wtórna do wyliczeń.</u>
<u xml:id="u-69.12" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Jeżeli chodzi o rezerwę pod poz. 45, to słusznie mówi pan poseł sprawozdawca, że jest to dziwna rezerwa. Ale jest to taki układ. W obecnie obowiązującym stanie rzeczy Główny Urząd Ceł, pracownicy tego urzędu korzystają ze środka specjalnego, który tworzy się z różnego rodzaju opłat manipulacyjnych za czynności celne. Pieniądze gromadzone na tym środku specjalnym są wykorzystywane dla dwóch celów: 80% spośród kwot gromadzonych służy jako środki finansujące wynagrodzenia celników. I prawdę powiedziawszy jest to wykorzystywanie środków, które w swej istocie kiedyś miały być bodźcowo premiujące do ustalenia stałej partycypacji tej quasi-premii w pensjach celników.</u>
<u xml:id="u-69.13" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Układ jest taki, że jest pół na pół. 50% stanowi ich wynagrodzenie finansowe z budżetu, tego co otrzymują miesięcznie. Drugie 50% otrzymują w ciężar tego środka specjalnego. To jest układ, który dwa lata temu ma ówczesnym prezesie Głównego Urzędu Celnego wymogły kolejne zagrożenia strajkowe, prowadzone przez związki zawodowe celników.</u>
<u xml:id="u-69.14" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Ten system jest chory. Nawet gdyby Unia Europejska nie wymagała ograniczenia skali opłat manipulacyjnych, bo taki układ, w którym 50% to są wynagrodzenia i 50% to są premie - jest układem niewłaściwym. Jest podjęta praca nad przebudową zasad wy-nagradzania i zasad organizacji służby celnej. Przygotowywana jest specjalna ustawa o służbie celnej i jednocześnie w ramach negocjacji niektóre z tych opłat manipulacyjnych są bardzo silnie kontestowane przez negocjatorów ze strony Unii, a także przez negocjatorów i przez układ handlu światowego.</u>
<u xml:id="u-69.15" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">W związku z tym, podjęliśmy próbę eliminowania tego, co najbardziej drażliwe. Nie eliminacja jest możliwa tylko wówczas, kiedy pozostawimy te środki na wynagrodzeniach i w drugim miejscu, w którym są jeszcze one używane - na finansowanie inwestycji w Głównym Urzędzie Celnym. Stąd pojawiła się ta kwota 12 mln zł. Zapisana jest ona jako rezerwa dlatego, że w momencie, kiedy tworzyliśmy budżet trwały jeszcze rozmowy naszego urzędu celnego i służb celnych z Unią Europejską i nie wiedzieliśmy, czy ta koncesja będzie niezbędnie konieczna.</u>
<u xml:id="u-69.16" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Niestety, ta komisja jest konieczna i oczywiście, jeżeli państwo podejmiecie decyzję o jej skreśleniu - to trzeba będzie wygospodarowywać w inny sposób środki na wynagrodzenia dla celników. Bo można wstrzymać wydatki rzeczowe, natomiast nie sposób zatrzymać tych ludzi przy niższych wynagrodzeniach.</u>
<u xml:id="u-69.17" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Jeśli chodzi o po. 50 - to mamy sytuację taką, że rząd Stanów Zjednoczonych wystąpił do rządu Rzeczypospolitej z propozycją podjęcia wspólnej inicjatywy służenia ekspertyzami i stworzenia możliwości stażów dla urzędników i ekspertów krajów Litwy, Ukrainy, Łotwy, a także Albanii, Bułgarii i Rumunii. Polska stałaby się takim centrum, które mogłoby służyć pomocą. Rząd Stanów Zjednoczonych deklaruje na ten cel pewne środki, ale my również musimy wystąpić z jakimiś środkami. Oczywiście nasze środki nie stanowią nawet połowy tego, co deklarują Amerykanie. Stąd nasza propozycja, aby tę pozycję wpisać do rezerw, aby była dokładnie poddana oglądowi parlamentu. Poza tym, nie bardzo można by ją przypisać jakiemuś resortowi, ponieważ to będzie inicjatywa, która będzie wymagała porozumienia ekspertów krajowych co do tego, jakie będą zestawy ludzi, którzy będą służyli swoją pomocą ekspercką, a także, gdzie i jak będą odbywały się staże ludzi, którzy przyjadą.</u>
<u xml:id="u-69.18" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Myślę, że decyzje będą podejmowane na szczeblu Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów, ale po konsultacji z przedstawicielami świata nauki. Ponieważ te potrzeby, które są artykułowane w różnych pismach - to są potrzeby nie tyle o naukowców typu przedstawiciele typu KBN czy PAN, co raczej o administratorów-praktyków, którzy pokażą nie tyle jak się to ocenia teoretycznie, ale jak to się w rzeczywistości robi. Czyli to będą jakby wsparcia o charakterze technicznym.</u>
<u xml:id="u-69.19" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Pozostała jeszcze pozycja 33. Ustawa o kształtowaniu środków na wynagrodzenia stanowi, że powinniśmy tworzyć tego typu rezerwę, która będzie gromadziła te środki osobno. I tu są dwa problemy połączone jakby w jedną całość. Jeden problem - to są nagrody jubileuszowe czy odprawy emerytalne dla bardzo małych jednostek organizacyjnych. Jeżeli w takiej małej jednostce ktoś niespodziewanie odejdzie - tworzy się „dziura”, jeżeli mimo zaplanowania nie odejdzie - tworzy się nadwyżka.</u>
<u xml:id="u-69.20" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Druga sprawa dotyczy ekwiwalentów za urlop. W ustawie o kształtowaniu środków na wynagrodzenia pojawiły się również te środki - ekwiwalenty za niewykorzystany urlop dla osób na kierowniczych stanowiskach. Nigdy nie była to inicjatywa rządowa. Była to inicjatywa partnerów społecznych tych ustaw. Chodzi o to, że jeżeli zwalniany jest minister, to jego ekwiwalent i jego odprawa dramatycznie rujnuje układ wynagrodzeń w całej jednostce, jeśli nie ma takiej rezerwy. Stąd właśnie pojawiła się taka rezerwa. Zazwyczaj ona nie jest wykorzystywana w całości, ale jest też przez nas bardzo skrzętnie i skromnie liczona.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Może gdyby dało się to inaczej zapisać - np. na rezerwę płacową nieprzewidziane wydatki płacowe w małych jednostkach organizacyjnych. Przecież to nie musi być wszystko opisane. Jak zapiszemy to w sposób bardziej ogólny, to nie będzie tak rażące.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Z największą chęcią napisalibyśmy to inaczej, tylko trzeba byłoby uzgodnić z Najwyższą Izbą Kontroli jaki jest to zakres. Bo potem może się okazać, że rezerwa jest wykorzystana niezgodnie z przeznaczeniem i zaczną się innego rodzaju kłopoty.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Mam nadzieję, że Najwyższa Izba Kontroli, której budżet też będzie w piątek głosowany - wykaże tutaj dobrą wolę i pomoc w sformułowaniu niekwestionowanego później zapisu tej rezerwy.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy są uwagi, poza wnioskami zgłoszonymi przez pana posła Andrzeja Woźnickiego?</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PosłankaFranciszkaCegielska">Patrzę na rezerwę pod poz. 4 i 52 i jeżeli tam brakuje około 50 mln zł, żeby dać podwyżkę 2% od początku roku, to ja wnioskuję, żeby zwiększyć rezerwę pod poz. 52 o owe 50 mln zł, choć w tej chwili nie jestem w stanie podać źródła pokrycia. Do jutra postaram się znaleźć je.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Po przeliczeniu brakuje dokładnie 50,5 mln zł.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy są jeszcze inne uwagi lub pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Ja jednak podtrzymuję wniosek o skreślenie poz. 45. A jeżeli chodzi o poz. 50 - prosiłbym, żeby ta procedura typowania była jakoś zracjonalizowana, a przynajmniej, żeby jakaś obietnica padła co do zobiektywizowania tego typowania. Wtedy wycofam swój wniosek co do zmniejszenia tej rezerwy. Natomiast rozumiem, że poz. 40 jest związana z poz. 10 i 11 i wobec tego powodzianom nie można odmówić.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czyli zebraliśmy wnioski - dziękuję.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy możemy zakończyć omawianie rezerw? Nie widzę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-76.2" who="#PosełHenrykGoryszewski">Panie i panowie posłowie mamy jedną zaległą sprawę. Omawialiśmy już opinię nr 7 Komisji Finansów Publicznych, dotyczącą wykorzystania środków budżetowych prze-znaczonych na finansowanie inwestycji centralnych. Omówiliśmy ją i mieliśmy przystąpić do głosowania, ale pani minister prosiła o odłożenie głosowania do dzisiaj ze względu na wyjaśnienie, czy jest jeszcze jeden wniosek wojewody legnickiego, czy też nie. Okazało się, że nie ma. Wszystko jest tak zbilansowane, jak powinno być. W związku z tym - ponieważ zakończyliśmy dyskusję - pytam, czy jest sprzeciw co do przyjęcia opinii nr 7? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-76.3" who="#PosełHenrykGoryszewski">Dziękuję bardzo. Zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>