text_structure.xml 32.6 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Mamy dziś trudną sytuację, ponieważ równocześnie obraduje Komisja Finansów Publicznych, a część członków naszej Komisji musi brać udział również w jej pracach. Zapewne dlatego jest tak niska frekwencja, ale mamy kworum, więc możemy zaczynać. Zgłoszono pierwszy wniosek formalny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Chciałbym powrócić do kwestii, którą poruszyłem już w trakcie posiedzenia Sejmu, chodzi o art. 5 ust. 3, w którym zostały użyte słowa „dotychczasowej szkoły podstawowej”, natomiast w składanej poprawce była propozycja zmiany na „ośmioletniej szkoły podstawowej”. Rozumiem, że obie formy są prawidłowe, ale być może jest jeszcze inne wyjaśnienie. W moim przekonaniu formuła „ośmioletniej szkoły podstawowej” jest bardziej uniwersalna niż „dotychczasowej szkoły podstawowej”. Mojej uwagi nie zgłaszam jako poprawki, a jedynie jako obiekcję wobec redakcji sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Poprawki zostały uszeregowane według numerów artykułów, proponuję więc, abyśmy po dwóch pierwszych poprawkach, czyli przed poprawką zgłoszoną do art. 7 odnotowali to jako autokorektę ze strony podpisujących sprawozdanie. Proponuję również, ze względu na to, że niedawno skończyła się debata na sali plenarnej, a także, że część posłów musi wrócić na obrady Komisji Finansów Publicznych, abyśmy naszą debatę ograniczyli do prezentacji wniosku przez jego autora, co potraktujemy jako głos za, następnie przedstawienia głosu przeciwnego i przejścia do głosowania. Czy są sprzeciwy wobec takiej procedury? Nie widzę. Przechodzimy zatem do rozpatrywania poprawek. Pierwsza z poprawek jest autorstwa posła Władysława Skrzypka, w którego imieniu wystąpi poseł Kazimierz Marcinkiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Zabieram głos na prośbę posła Władysława Skrzypka, który bierze udział w posiedzeniu innej Komisji, gdzie obecność jest obowiązkowa. Poseł Władysław Skrzypek proponuje ust. 2 w art. 2 nadać brzmienie: „Gimnazja są tworzone z dniem 1 września 1999 r. W latach 1999–2001 tworzenie gimnazjów przez jednostki samorządu terytorialnego następuje po uzyskaniu pozytywnej opinii właściwego kuratora oświaty.”. Zmiana ta spowoduje wydłużenie terminu wydania opinii przez kuratora, związanej z tworzeniem gimnazjum na 2 lata, a biorąc pod uwagę lata szkolne nawet na 3. W naszym projekcie termin ten wynosi zaledwie 1 rok. Przedstawiłem propozycję posła Władysława Skrzypka, co wcale nie znaczy, że się z nią zgadzam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">To był głos za, poseł Ryszard Hayn jest przeciwny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełRyszardHayn">Jestem autorem wprost przeciwnej poprawki. Moim zdaniem należy w ogóle zrezygnować z uzależnienia utworzenia gimnazjum od uzyskania pozytywnej opinii właściwego kuratora oświaty. Przypomnę, że nie tak dawno, bo w zeszłym roku, nowelizując ustawę o systemie oświaty dodaliśmy do niej pkt 18 ust. 2 wzmacniając pozycję samorządu, dopisaliśmy także słowa „gimnazja”. Od razu zaznaczę, że przyjęcie poprawki 2 lit. a) powoduje bezprzedmiotowość lit. b) tej poprawki. Według mnie, jeżeli nie pozostawimy decyzji w tej sprawie w gestii samorządów, powinniśmy przynajmniej znaleźć rozwiązanie polegające na uzgodnieniu stanowisk. Nie zgadzam się z posłem Kazimierzem Marcinkiewiczem w sprawie uzależnienia utworzenia gimnazjum od uzyskania pozytywnej opinii właściwego kuratora, ponieważ mój projekt, polegający na uzgodnieniu stanowisk, oparty jest o zasady partnerskie, natomiast w rozwiązaniu popieranym przez posła Kazimierza Marcinkiewicza kurator pozostaje jedynym, jednostronnym decydentem. Jeżeli zdecydujemy się na takie rozstrzygniecie, postanowienia art. 8 staną się fikcyjne, gdyż samorząd w kwestii tworzenia gimnazjów będzie de facto podległy kuratorowi, a w sytuacji kiedy ich poglądy będą odmienne, samorząd będzie musiał dostosować się i zmienić swoje stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Poseł Ryszard Hayn w trakcie swojego wystąpienia przeszedł do drugiej poprawki, poproszę więc o zabranie głosu posła Kazimierza Marcinkiewicza, który jest jej przeciwny. W ten sposób zakończymy pracę nad pierwszą i drugą poprawką, i przejdziemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Jestem przeciwny zarówno poprawce 2 lit. a), jak i 2 lit. b). Pierwszej z nich, ponieważ uważam, że opinia kuratora oświaty będzie najważniejsza w pierwszym roku powoływania gimnazjów, kiedy powstanie największa ich liczba, potem będą już tylko pojedyncze zmiany. Zarówno dla obywateli, jak i dla samorządów gminnych pomocna byłaby możliwość odwołania się do specjalisty, który potrafiłby ocenić nową sieć szkolną. Wówczas postulaty rodziców, dotyczące na przykład utworzenia gimnazjum dla dwudziestu uczniów, mogłyby być uzasadnione opinią kuratora oświaty, co usprawniłoby tworzenie sieci gimnazjalnej. Przypominam również, że w ten sposób rząd, poprzez swojego przedstawiciela w terenie - kuratora, miałby możliwość wpływania na budowę tej sieci. Natomiast propozycja zawarta w poprawce 2 lit. b) jest, moim zdaniem, zbyt daleko idąca. Określenie „wydanie pozytywnej opinii” jest delikatniejsze niż konkretne uzgadnianie tejże sieci z kuratorem oświaty. W języku prawniczym sformułowanie „uzgodnienie” jest wyżej w hierarchii niż wyrażenie „wydanie pozytywnej opinii” i w związku z tym uważam, że ustalenia Komisji w tej kwestii są wystarczające.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Chciałabym, panie pośle Ryszardzie Hayn, zwrócić uwagę, że jako autor powinien pan przeredagować tę poprawkę. Uwaga Biura Legislacyjnego jest słuszna, jeśli podejmiemy decyzję o skreśleniu drugiego zdania, o czym mówi lit. a) pańskiej poprawki, to nie możemy w tymże skreślonym zdaniu dokonywać później jakichkolwiek zmian, czego dotyczy lit. b). Konieczne jest przeredagowanie tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełRyszardHayn">Uwaga, że przyjęcie lit. a) powoduje bezprzedmiotowość lit. b) poprawki, jest mojego autorstwa. Chciałbym raz jeszcze podkreślić, iż moim zdaniem uzgodnienie jest czymś bardziej łagodnym niż uzyskanie pozytywnej opinii. Jestem w tej kwestii przeciwnego zdania niż poseł Kazimierz Marcinkiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Posłowie reprezentują różne stanowiska. Przy-stępujemy zatem do głosowania. Kto z Państwa jest za pozytywną rekomendacją dla poprawki oznaczonej nr 1, której autorem jest poseł Władysław Skrzypek? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Podaję wynik głosowania: 5 głosów za, 17 przeciw, nikt się nie wstrzymał. Rekomendujemy Sejmowi odrzucenie poprawki nr 1. Przechodzimy do pierwszej części poprawki posła Ryszarda Hayna, czyli do poprawki 2 lit. a). Kto popiera skreślenie z ust. 2 art. 2 zdania drugiego, które brzmi: „Tworzenie gimnazjów w roku szkolnym 1999/2000 następuje po uzyskaniu pozytywnej opinii właściwego kuratora oświaty”? Kto z Państwa jest za tą poprawką? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Podaję wynik głosowania: 6 osób za, 15 przeciw, 1 się wstrzymała. Rekomendujemy Sejmowi odrzucenie tej poprawki. Przechodzimy do głosowania nad poprawką 2 lit. b), zawierającą projekt, aby w zdaniu drugim wyrazy „po uzyskaniu pozytywnej opinii właściwego kuratora oświaty” zastąpić wyrazami „po uzgodnieniu z właściwym kuratorem oświaty”. Kto jest za tą zmianą? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Podaję wynik głosowania: 6 głosów za, 16 przeciw, nikt się nie wstrzymał. Rekomendujemy Sejmowi odrzucenie poprawki 2 lit. b). Przechodzimy do prac nad kolejną poprawką oznaczoną nr 3, której autorem jest poseł Jan Zaciura. Poprawka ta polega na skreśleniu art. 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełJanZaciura">Zgłaszam wniosek, aby poprawkę nr 3 i 4 traktować łącznie, bowiem moja propozycja skreślenia art. 7 spowodowana jest zmianami, które zgłosiłem do ust. 2 art. 8, czyli w poprawce nr 4. Stanowisko czasowego dyrektora nowo tworzonego gimnazjum, powołanego do szkoły jeszcze nie istniejącej, zastępuję w art. 8 ust. 2 instytucją pełnomocnika do spraw organizacji gimnazjum, który pełniłby swą rolę do czasu wyłonienia dyrektora w drodze konkursu. Moim zdaniem należy te dwie poprawki rozpatrywać łącznie. Podzielam częściowo pogląd posła Kazimierza Marcinkiewicza, że należałoby dokładnie określić zakres czynności władczych, które mógłby podejmować pełno-mocnik do spraw organizacji gimnazjum. Proszę jednak pamiętać, że pracujemy nad organizacją placówki oświatowej, która jeszcze de jure nie jest powołana - gimnazjum zaczyna funkcjonować dopiero 1 września 1999 r. Dlatego nasze prace nad tym są szczególnie trudne. Poseł Kazimierz Marcinkiewicz uważa, że poprawki uczyniły ten zapis bardziej czytelnym, ja jednak tak nie sądzę. Chciałbym zwrócić uwagę, że przy poprzedniej koncepcji, kiedy dyrektor obejmował swoje funkcje 1 września, zostały skalkulowane konsekwencje finansowe dodatków za nowe dyrektorstwo w gimnazjach. W projekcie ustawy o reformie ustroju szkolnego, w art. 8 ust. 2 jest zapis o powołaniu dyrektorów gimnazjów do 15 kwietnia 1999. Od tego dnia podejmowaliby oni decyzje z wszelkimi tego konsekwencjami, a także dostawali dodatek funkcyjny. Chciałbym więc zapoznać się z dodatkową kalkulacją związanych z tym kosztów. Podkreślam raz jeszcze, że moim zdaniem, w okresie przejściowym instytucja pełnomocnika do spraw organizacji gimnazjum jest z wielu powodów bezpieczna i korzystniejsza. Decyzje kadrowe musi podejmować dyrektor istniejącej już, jako podmiot prawny, szkoły. Musi on podjąć decyzje dotyczące nauczycieli ośmioklasowej szkoły. Proszę pamiętać, że mówimy o zakładzie pracy, w którym wszelkie decyzje personalne podejmuje jego dyrektor. Jaka będzie sytuacja formalno-prawna dyrektora ośmioklasowej szkoły podstawowej, który kończy swój okres urzędowania, gdyż zmienia się status placówki? Tej sprawy w ogóle nie uregulowaliśmy, a sześcioklasowa szkoła oraz gimnazja zaczynają działać już 1 września 1999. Sądzę, że powołanie pełnomocnika jest z wielu powodów lepszym rozwiązaniem, przede wszystkim dlatego, że jest tańsze - funkcję tę może objąć dyrektor lub wicedyrektor istniejącej szkoły podstawowej, o ile spełniałby kryteria kwalifikacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Poseł Jan Zaciura uzasadnił poprawki nr 3 i 4, będziemy nad nimi głosować łącznie. Widzę głos przeciwny. Zgłasza się poseł Franciszek Adamczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełFranciszekAdamczyk">Uważam, że obawy posła Jana Zaciury, nie są do końca uzasadnione, dlatego że organem prowadzącym gimnazjum staje się gmina. Zarząd gminy będzie odpowiedzialny za przygotowanie szkoły na 1 września 1999 r. i może on powierzyć to dyrektorowi szkoły podstawowej, lub z różnych względów obowiązki te może przejąć ktoś inny, ale to zarząd gminy musi wygospodarować potrzebne pieniądze, jak również pomóc organizacyjnie. Podkreślam, że obowiązek ten spoczywa na zarządzie gminy. Dlatego powstała taka instytucja jak „dyrektor gimnazjum w organizacji”, który ma pełne wsparcie zarządu gminy. Jeżeli my ustalimy, że mają zostać powołani pełnomocnicy, to dopiero wtedy wprowadzimy niepotrzebny chaos związany z ich wyborem, a po 1 września 1999 r. będzie problem, co z nimi zrobić. Myślę, że obawy posła Jana Zaciury byłyby słuszne, gdyby nie fakt, że to zarząd gminy jest odpowiedzialny za organizację szkół i rozwiązanie problemu z tymczasowymi dyrektorami. Jeśli weźmiemy to pod uwagę to obawy posła Jana Zaciury stają się nieuzasadnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Przechodzimy do głosowania nad poprawkami oznaczonymi nr 3 i 4. Kto jest za przyjęciem poprawek posła Jana Zaciury? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Podaję wynik głosowania: 4 głosy za, 16 przeciw, nikt się nie wstrzymał. Rekomendujemy Sejmowi odrzucenie obu poprawek. Przechodzimy do poprawki nr 5, która również jest autorstwa posła Jana Zaciury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełJanZaciura">W związku z tą poprawką miała miejsce nieprzyjemna wymiana poglądów między mną a posłem Stanisławem Kracikiem. Proponuję, aby po art. 9 dodać art. 9a, którego sensem jest, włączenie do ustawy wprowadzającej nowy ustrój szkolny regulacji, które zawierałyby pewne gwarancje socjalne dla nauczycieli zatrudnionych w dotychczasowych, ośmioklasowych szkołach. Mogłyby być one zawarte wcześniej w pewnego rodzaju „pakcie na rzecz edukacji”. Nie jest prawdą, że moja poprawka rozszerza zakres Karty Nauczyciela. Od dnia 1 września 1999 r. będziemy mieli do czynienia z trzema grupami nauczycieli. Pierwszą z nich stanowić będą nauczyciele, którzy dostaną przeniesienie i zatrudnieni w sześcioklasowej szkole podstawowej, drugą - nauczyciele, którzy otrzymają propozycję pracy w gimnazjum, natomiast trzecią grupą będą nauczyciele nie mieszczący się ani w kategorii pierwszej, ani w drugiej. W stosunku do ostatniej grupy trzeba zastosować regulacje zawarte w art. 20 Karty Nauczyciela, to znaczy przenieść ich w stan nieczynny bądź rozwiązać z nimi stosunek pracy. Różnica między postanowieniami Karty a opisanym przeze mnie powyżej zasadami polega na tym, że Karta odnosi się do nauczycieli mianowanych, natomiast zapis zawarty w poprawce nr 5 ma charakter specjalny - stworzony został na okres transformacji, podobnie jak przepisy, które obejmują górników w czasie zwolnień. Ponadto adresowany jest on zarówno do nauczycieli zatrudnionych na czas nie określony, jak i do nauczycieli mianowanych. Tylko w jednym przypadku, a mianowicie w pkt 4 art. 9a, dotyczącym przeniesienia nauczyciela w stan nieczynny, zastosowałem odesłanie do treści art. 20 ust. 1, 6, 7 i 8 Karty Nauczyciela, ponieważ chcę, aby zapis ten zawierał gwarancje dla wszystkich nauczycieli, bez względu na to czy są oni mianowani czy zatrudnieni na czas nie określony. Wiem, że może paść pytanie czy ta poprawka ma kalkulację finansową. Stwierdzam od razu, że nie ma. Równocześnie jednak chcę podkreślić, że wprowadzenie od 1 stycznia, od 1 czerwca czy też od 1 września przyszłego roku nowego ustroju szkolnego, także nie ma dobrej kalkulacji finansowej. Zdaję sobie sprawę, że rozszerzenie uprawnień i taki tryb zwalniania niektórych nauczycieli, ich przechodzenia w stan nieczynny lub do innej pracy będzie drogo kosztował, natomiast sądziłem, że rozwiązania, które tutaj przedstawiłem znajdą się w pakcie gwarancji na rzecz edukacji, w którym dojdziemy do wniosku, że będziemy podczas tej transformacji postępować z nauczycielami godnie, tak jak postępujemy w stosunku do innych grup pracowniczych. Wszyscy członkowie naszej Komisji traktują zawód nauczycielski w sposób szczególny, notabene ma on nawet uprawnienia pracy w szczególnym charakterze. Nie chcę się już rozwodzić jakie to rodzi konsekwencje, na przykład, emerytalne. Proszę zwrócić uwagę, że w projekcie ustawy o reformie ustroju szkolnego używamy tylko raz określenia „nauczyciel” w art. 9, który mówi o niezbędnych kwalifikacjach, jakie powinien on posiadać, natomiast w stosunku do nauczycieli już pracujących nie wychodzimy z żadną ofertą. Moim zdaniem, w czasie prac nad projektem ustawy, zapomniano o istniejącej już grupie nauczycieli pracujących, spośród których niektórzy mogą znaleźć się w bardzo dramatycznej sytuacji formalno-prawnej w czasie przekształceń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Przeciwko tej poprawce zabierze głos poseł Kazimierz Marcinkiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Jestem przeciwny poprawce nr 5 z kilku po-wodów. Trzeba brać pod uwagę, że przez około 2 lata po wprowadzeniu reformy ustroju szkolnego będzie miał miejsce ruch kadrowy wśród nauczycieli i to dużo bardziej skomplikowany, niż opisany przez posła Jana Zaciurę. Niektórzy nauczyciele będą zatrudnieni w jednej szkole, w innej będą uzupełniali swój etat. Może to dotyczyć zarówno zatrudnienia w szkole podstawowej, uzupełnienia w gimnazjum, jak i odwrotnie. W przypadku, gdy gimnazjum będzie utworzone przy liceum czy innej szkole średniej, nauczyciele mogą być zatrudniani tylko na część etatu, więc różnorodnych połączeń może być rzeczywiście bardzo wiele. Nieprawdą jest jednak, że nauczyciele nie będą mieli możliwości korzystania z praw zabezpieczających ich położenie w okresie transformacji systemu oświaty. W Karcie Nauczyciela opisana jest większość przypadków dotyczących przenoszenia do innej szkoły, uzupełnianie etatów, zwalniania czy przechodzenia w stan nieczynny. Karta bardzo szczegółowo to opisuje i w związku z tym nie widzę żadnych powodów, by te przepisy przenosić specjalnie do naszej ustawy, a co więcej, by rozszerzać niektóre uprawnienia nauczycieli mianowanych czy zatrudnionych na umowę o pracę na czas nie określony. Moim zdaniem porównanie z górnikami nie jest trafne, gdyż mamy do czynienia z dwiema zupełnie różnymi grupami społecznymi i zawodowymi. Górnicy posiadają przeważnie wykształcenie podstawowe, zawodowe czy średnie, natomiast w przypadku nauczycieli mamy do czynienia z grupą zawodową dobrze wykształconą. W związku z tym poruszanie się po rynku pracy w przypadku nauczycieli ma zupełnie inny charakter niż w odniesieniu do grupy zawodowej, jaką stanowią górnicy. Według mnie, nie ma potrzeby dokonywania zmian, które przedstawił poseł Jan Zaciura. Proponuję odrzucić tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Przystępujemy do głosowania nad poprawką nr 5, której autorem jest poseł Jan Zaciura. Kto jest za? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Podaję wynik głosowania: 8 osób za, 15 przeciw, nikt się nie wstrzymał. Rekomendujemy Sejmowi odrzucenie tej poprawki. Przechodzimy do przedstawienia ostatniej poprawki, oznaczonej nr 6, również autorstwa posła Jana Zaciury, polegającej na skreśleniu art. 12.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełJanZaciura">Na wstępie chciałbym zaznaczyć, iż wynik głosowania przekonuje mnie, że interes nauczycieli w ogóle się w tej reformie nie liczy. Na poprzednim posiedzeniu wytykaliście mi państwo różne moje wcześniejsze głosowania, ale wydaje mi się, że w tej chwili to państwo zapominacie, że pracujemy i głosujemy nad bardzo ważną sprawą.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PosełJanZaciura">Moja ostatnia poprawka dotyczy art. 12 projektu ustawy wprowadzającej reformę ustroju szkolnego. Moim zdaniem należy go skreślić ze względów zarówno formalno-prawnych, jak i legislacyjnych. Przyjęliśmy założenia, że wszelkie przepisy związane z funkcjonowaniem szkolnictwa są zawarte w ustawie o systemie oświaty. Założyliśmy również, czego cały czas skrupulatnie przestrzegano, że w naszym projekcie ustawy nie wolno zamieszczać kwestii nie mających związku z wprowadzaną reformą ustroju szkolnego. Jednakże w projekcie ustawy znalazł się art. 12, który zmienia regulacje zawarte w ustawie o systemie oświaty. Przypomnę, że zasady finansowania szkół i placówek niepublicznych są regulowane w ustawie w inny sposób i aby zawrzeć art. 12 w takim kształcie, w naszym projekcie, trzeba by dokonać stosownych nowelizacji w ustawie matce. Według mnie jednak, lepszym i prostszym rozwiązaniem będzie skreślenie art. 12. Obrońcom takiego regulowania zasad finansowania czy refinansowania placówek i szkół niepublicznych przez budżety gminne i powiatowe proponuję, aby nowe rozwiązania zawrzeć w ustawie o systemie oświaty w czasie jej wielkiej nowelizacji, która jest już przygotowywana, ale nie w naszym projekcie ustawy. Korzystając z przysługującego mi prawa, chciałbym poprosić przedstawiciela Biura Legislacyjnego o wy-powiedź wyjaśniającą czy w projekcie ustawy wprowadzającej nowy ustrój szkolny należy zamieszczać rozwiązania, które powinna regulować ustawa matka, czyli ustawa o systemie oświaty. Jednakże z powodu opisanych przeze mnie powyżej obiekcji, czekając na opinię Biura Legislacyjnego, wnoszę o skreślenie art. 12 z tejże ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Przejąłem prowadzenie posiedzenia naszej Komisji, ponieważ posłanka Grażyna Staniszewska została wezwana na obrady Komisji Finansów Publicznych w związku ze zgłoszonym tam przez nią wnioskiem, który jest w tej chwili rozpatrywany. Zgłosił się jeden z posłów do głosu przeciw poprawce nr 6, ale zanim oddam mu głos, poproszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o odpowiedź na pytanie postawione przez posła Jana Zaciurę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Mając na uwadze treść przyjętej w lipcu ustawy i posiłkując się terminologią filozofii i systematyki ustawy, istotnie treść art. 12 jest pojęciowo, systemowo wpisana w zmiany ustawy o systemie oświaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#DyrektordepartamentuwMENJoannaRozwadowska">Mój głos nie jest przeciwny wobec głosu posła Jana Zaciury, chciałabym jedynie wyjaśnić, że zapis zawarty w art. 12 nie kreuje żadnej nowej normy dotyczącej dotowania szkolnictwa niepublicznego. Uważamy, że zmieniony art. 90 posługujący się już wyłącznie terminologią nowego ustroju szkolnego w korelacji z art. 3 ustawy z lipca stanowiącym, że w stosunku do nowo tworzonych, jak i do istniejących w dniu wejścia w życie ustawy szkół podstawowych i ponadpodstawowych stosuje się przepisy dotychczasowe, mogłyby wprowadzać wątpliwość, który podmiot uprawniony jest do dotowania szkół publicznych i niepublicznych. Zestawienie tych dwóch przepisów istotnie wywołuje taką wątpliwość, dlatego powstał art. 12, który jest wyłącznie podyktowany chęcią wyjaśnienia tej niejasności. Nie mówi on nic o wysokości dotacji, o trybie jej przyznawania, nie wprowadza żadnych zmian, wskazuje wyłącznie podmioty uprawnione do udzielania dotacji szkołom niepublicznym starego systemu. Zasady przyznawania dotacji oraz kwestie podmiotów właściwych do ich udzielania zawarte są w przepisach ogólnych dotyczących finansowania szkolnictwa, natomiast powstanie art. 12 ustawy było podyktowane głównie chęcią wyjaśnienia i doprecyzowania ewentualnych wątpliwości, jakie mogłyby w tej kwestii powstać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosłankaIzabellaSierakowska">Mam pewne wątpliwości, ponieważ wiem, że był to artykuł „pilotowany” przez siostrę Maksymilianę, której bardzo zależało na tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Pani posłanko, przyjęliśmy zasadę, że po przedstawieniu głosu za, następować będzie głos przeciw. Były dwa wyjaśnienia - Biura Legislacyjnego i Ministerstwa Edukacji Narodowej, był także głos przeciwny wobec nich. Ja zgłosiłem swój wniosek zanim posłanka Grażyna Staniszewska wyszła i pozwolę sobie samemu teraz udzielić głosu. Wnioskodawcą tej poprawki byłem ja, a nie siostra Maksymiliana i muszę powiedzieć, absolutnie nie chcąc podważać kompetencji Biura Legislacyjnego, że jednak ta poprawka nadaje się do tej ustawy, bowiem mówi o dotychczasowych szkołach istniejących w starym systemie. Być może zmieniając ustawę o systemie oświaty w lipcu powinniśmy zawrzeć taki art. w przepisach końcowych ustawy, ale niestety tego nie uczyniliśmy. Teraz, gdy pracujemy nad ustawą o reformie ustroju szkolnego, rozważając techniczne kwestie związane z wdrażaniem nowego systemu, powinniśmy zawrzeć zapis, który przypomni, że dotychczasowe szkoły mają uprawnienie do dotacji. To nie są ani nowe dotacje, ani pieniądze dla tych instytucji. Są one im należne zgodnie z ustawą o systemie oświaty, a art. 12 wskazuje jedynie jaki samorząd, dla jakich szkół i placówek oświatowych będzie po wejściu w życie nowego ustroju szkolnego określał szczegółowe zasady udzielania dotacji. Dlatego uważam, że ten artykuł jest bardzo ważny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełJanZaciura">Zwracałem się do Biura Legislacyjnego z prośbą o zajęcie stanowiska wobec zgodności art. 12 z zapisami ustawy o systemie oświaty, ale nie sądziłem, że między prawnikami rządowymi i sejmowymi w tej kwestii będzie różnica w poglądach. Nie przekonuje mnie ani wystąpienie dyrektor Joanny Rozwadowskiej, ani argumentacja posła Kazimierza Marcinkiewicza. Podkreślam, że w ustawie o systemie oświaty jest zapisana gwarancja, dotycząca refundacji i dotacji dla placówek niepublicznych. Jest ona nawet określona co do wielkości. Natomiast art. 12 mówi zarówno o placówkach istniejących, jak i nowo utworzonych, a proszę zwrócić uwagę, że w zapisie tym nie chodzi jedynie o prawo do dotacji, ale określa on również, że zasad, a za tym i wielkości pomocy, nie ustala ustawa o systemie oświaty, tylko organ stanowiący właściwej jednostki samorządu terytorialnego. Takie przekazywanie uprawnień jest, moim zdaniem, sprzeczne z ustawą o systemie oś-wiaty, a żeby taki przepis się tu pojawił, to musiałby on być zaopatrzony w klauzulę zmieniającą treść zapisu w ustawie o systemie oświaty. Gdybyśmy nie pracowali w tak ekspresowym trybie, to moglibyśmy przedstawić kwestię zgodności art. 12 z ustawą o systemie oświaty do wykładni Biura Ekspertyz Sejmowych. Wydaje mi się, że przez chęć bardzo szybkiego reformowania, w projekcie ustawy znalazły się treści, które są sprzeczne z poprzednią ustawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Przepraszam panie pośle, ale proponowałbym, żeby Pan wskazał gdzie istnieje sprzeczność pomiędzy zapisem art. 12 tej ustawy a artykułami ustawy o systemie oświaty, bo ja takiej sprzeczności w żadnym zakresie nie dostrzegam. Ust. 2 art. 12 brzmiący: 'szczegółowe zasady udzielania dotacji, o których mowa w ust. 1, określa organ stanowiący właściwej jednostki samorządu terytorialnego' jest powtórzeniem odpowiedniego ust. z ustawy o systemie oświaty, jak również wszystkie dotacje, a także jednostki, które są upoważnione do ich przyznawania. Proszę zwrócić uwagę, że mówimy o szczegółowych zasadach udzielania dotacji, a nie o ich wysokości. Wysokość dotacji jest rzeczywiście ustalona w ustawie o systemie oświaty odrębnie dla placówek niepublicznych, odrębnie dla szkół niepublicznych o uprawnieniach szkół publicznych, ale art. 12 nie reguluje kwestii związanych z wysokością dotacji. Żadnej sprzeczności absolutnie tutaj nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełJanZaciura">Dla mnie sprzeczność jest wystarczająca w argumentacjach przedstawiciela Biura Legislacyjnego, a poseł Kazimierz Marcinkiewicz przytaczając, że któryś z przepisów został w całości przeniesiony z tamtej ustawy bez żadnych konsekwencji, też to potwierdza. Ten artykuł naprawdę nie mieści się w materii, którą regulujemy w tej chwili.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Przestępujemy do głosowania nad poprawką nr 6 złożoną przez posła Jana Zaciurę, polegającą na skreśleniu art. 12. Kto jest za? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Podaję wynik głosowania: 8 głosów za, 12 przeciw, 2 osoby wstrzymały się od głosu. Rekomendujemy Sejmowi odrzucenie tej poprawki. W ten sposób zakończyliśmy prace nad poprawkami. Sprawa zamiany w art. 5 ust. 3, którą zgłosiłem jako poseł sprawozdawca, pozostaje jedynie poprawką sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosełJanZaciura">Bardzo mi przykro, że tryb naszej pracy nad tą ustawą nie pozwala na przeprowadzenie dokładnych prac ani na skorzystanie z wykładni. Jednakże bardzo proszę, żeby prezydium na mój wniosek zwróciło się do Biura Ekspertyz Sejmowych o wykonanie ekspertyzy dotyczącej art. 12. Jeżeli prezydium nie spełni mojej prośby, będę zmuszony wykonać to na własne zlecenie, ale uważam, że jest określony tryb pracy nad poszczególnymi ustawami i zlecenie wykonania ekspertyzy powinno również być nam umożliwione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosłankaTeresaJasztal">Dzisiaj podczas posiedzenia Sejmu Minister Edukacji Narodowej, mówiąc o przygotowanym pakiecie rozporządzeń, który w całości jeszcze nie został ujawniony, stwierdził, że niektóre rozporządzenia trafiły już do związków zawodowych, w celu opracowywania różnych zmian. W związku z tym mam, jako członek Sejmowej Komisji Edukacji, prośbę, żeby jednak takie rozporządzenia trafiały niezwłocznie również do naszej Komisji, żeby nas o nich na bieżąco informowano. Niektóre rozporządzenia Ministra trafiły już do konsultacji i wielu posłów o nich wie, a moim zdaniem, jest to sytuacja bardzo niezręczna dla posła pracującego w Komisji, jeśli nie wie jakie projekty są przesłane do konsultacji, nawet jeżeli nie budzą one żadnych kontrowersji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Pani posłanko, większość rozporządzeń otrzymaliśmy razem z rządowym projektem ustawy, to jest w druku nr 747, natomiast jeżeli są jakieś projekty rozporządzeń, które jeszcze do nas nie trafiły, to zgodnie z naszą umową pomiędzy prezydium a kierownictwem Ministerstwa - prosimy, żeby zostały dostarczone. Pozostał jeszcze wybór sprawozdawcy. Bardzo proszę o kandydatury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosłankaKrystynaŁybacka">Proponuję posła Kazimierza Marcinkiewicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Czy są inne kandydatury? Poddaję to pod głosowanie. Kto jest za przyjęciem tej kandydatury? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Zatem dokonaliśmy wyboru. Muszę przekazać jeszcze dwa komunikaty, po pierwsze bardzo prosimy wszystkich członków Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży o dostarczenie do dnia 20 stycznia propozycji związanych z planem pracy Komisji na pierwsze półrocze 1999 roku, po drugie - 19 stycznia, we wtorek, przed posiedzeniem Sejmu organizowany jest wyjazd do kilku podwarszawskich gmin, w celu obejrzenia nowo powstałych tam pracowni internetowych. Jest to wyjazd prezydium, ale chętni posłowie również mogą w nim wziąć udział. W związku z tym prosimy, aby osoby zainteresowane wyjazdem zgłosiły się do 13 stycznia w sekretariacie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>