text_structure.xml
32.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełJanRokita">Otwieram posiedzenie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. Witam posłów i zaproszonych gości. Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia jest państwu znany. Chciałbym zaproponować rozszerzenie porządku obrad o dwa punkty. Pierwszy obejmuje rozpatrzenie odpowiedzi rządu na dezyderat nr 21 Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. Drugi dotyczy rozpatrzenia projektu stanowiska Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych w sprawie ochrony kraju przed powodzią.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PosełJanRokita">Czy w sprawie porządku dziennego ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Jeśli nie, rozumiem, że porządek obrad został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PosełJanRokita">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu pierwszego, który obejmuje pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o Biurze Ochrony Rządu. Proszę o zabranie głosu pana ministra Krzysztofa Budnika.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiKrzysztofBudnik">Chciałbym podziękować za tak szybkie wyznaczenie terminu pierwszego czytania rządowego projektu ustawy. Aczkolwiek projekt ustawy nie ma klauzuli pilności, jest to ustawa ważna. Jest dla nas bardzo istotne, aby ustawa jak najszybciej stała się prawem obowiązującym.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiKrzysztofBudnik">Podstawowym powodem opracowania ustawy i skierowania jej do laski marszałkowskiej jest konieczność zmiany charakteru jednostki organizacyjnej, wykonującej zadania właściwe dla obecnego Biura Ochrony Rządu. Według obecnego stanu jest to jednostka wojskowa 1004, a mamy świadomość, że w Polsce dokonał się wybór polityczny, zgodnie z którym ministrowi spraw wewnętrznych i administracji nie powinny podlegać jednostki wojskowe.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiKrzysztofBudnik">Jest to realizacja postanowień konstytucyjnych o roli sił zbrojnych w naszym kraju oraz realizacja uregulowań prawnych, określających funkcje pełnione przez poszczególnych ministrów, zwłaszcza po wejściu w życie ustawy działowej.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiKrzysztofBudnik">W naszej intencji utworzenie nowej służby o charakterze wewnętrznym - Biura Ochrony Rządu - wiąże się z przeprowadzeniem całego procesu w warunkach nie pociągających za sobą dodatkowych kosztów związanych z reorganizacją. Cele opracowania nowej ustawy były następujące. Po pierwsze - utrzymanie tego samego zakresu zadań, jakie dzisiaj wykonuje Biuro Ochrony Rządu jako jednostka wojskowa, a po wejściu w życie ustawy - kolejna służba podległa ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych; służba o charakterze wewnętrznym.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiKrzysztofBudnik">Po drugie - utrzymanie takiego samego statusu zawodowego pracowników Biura Ochrony Rządu. Dzisiaj są to żołnierze zawodowi jednostki wojskowej Biura Ochrony Rządu, a po uchwaleniu ustawy - funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiKrzysztofBudnik">Dążyliśmy do tego, żeby nie pojawiły się żadne dodatkowe przywileje związane ze statusem zawodowym, ze świadczeniami rzeczowymi, ale też, żeby nie uszczuplić dotychczasowego statusu ekonomicznego osób, które pełnią służbę ochronną w Biurze Ochrony Rządu. Dlatego też w związku z reorganizacją polegającą na przekształceniu jednostki wojskowej w służbę wewnętrzną nie przewidujemy dodatkowych wydatków budżetowych.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiKrzysztofBudnik">Korzystając z możliwości, jakie stwarza wejście w życie proponowanego przez rząd projektu ustawy, rozpatruje się np. odpowiednie usytuowanie w ramach reorganizacji Nadwiślańskich Jednostek Wojskowych pułku lotniczego i jego ewentualnego włączenia do Biura Ochrony Rządu. Te decyzje zostaną podjęte niezależnie od podstawowego zakresu zadań przewidzianych w art. 2 projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiKrzysztofBudnik">Podkreślam, że ta regulacja ustawowa stanowi włączenie do odrębnej ustawy tych regulacji prawnych, które bądź to na poziomie ustawowym, bądź aktów podustawowych już obecnie obowiązują, ma więc charakter porządkujący. Podstawowa intencja wnioskodawców sprowadza się do tego, że obecnie żołnierze zawodowi pełniący zadania w zakresie bezpieczeństwa wewnętrznego z mocy prawa stają się funkcjonariuszami nowej służby wewnętrznej - Biura Ochrony Rządu, przy zachowaniu analogicznego statusu zawodowego i pragmatyki służbowej.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnętrznychiAdministracjiKrzysztofBudnik">Oczywiście każda z tych osób będzie miała możliwość wyboru. Mamy świadomość, że osoby mające status żołnierza zawodowego powinny mieć prawo wyboru, czy chcą nadal być żołnierzami zawodowymi, czy też wyrażą zgodę na dalsze pełnienie służby, ale w charakterze funkcjonariusza służby wewnętrznej. Uzyskaliśmy informacje, że zdecydowana większość osób zechce wykonywać dotychczasowe obowiązki w nowej formule organizacyjnej służby wewnętrznej, podległej ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełJanRokita">Dziękuję panu ministrowi. Czy w pierwszym czytaniu ktoś z posłów chciałby zabrać głos w sprawie tej ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PosełJerzyDziewulski">Uważnie przysłuchiwałem się wypowiedzi pana ministra i dogłębnie przeanalizowałem projekt ustawy. Muszę stwierdzić, że rządowy projekt ustawy stanowi dosyć nieudolną kompilację ustawy policyjnej i uprawnień wojskowych. Proszę zwrócić uwagę, że likwidujemy formację wojskową, co jest uzasadnione. Ustawa o Biurze Ochrony Rządu powinna jak najszybciej wejść w życie. Obecnie Biuro Ochrony Rządu w pewnych zakresach swojej działalności funkcjonowało poza regulacją ustawową. Nie miało uprawnień do wykonywania pewnych czynności, które jednak podejmowało.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PosełJerzyDziewulski">Ustawa o Biurze Ochrony Rządu jest bardzo potrzebna, ale czy można doprowadzać do sytuacji, w której negatywne aspekty ustawy o Policji są wyeliminowane, a przejęte są pozytywne aspekty uregulowań dotyczących formacji wojskowych, wiążące się z uprawnieniami, emeryturami itd. Należy zastanowić się, czy jest to właściwe rozwiązanie. Pamiętajmy, że ta formacja ma się znaleźć w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, a więc w środowisku, które ma dosyć wyrównane uprawnienia, zwłaszcza emerytalne. Jeżeli ustawa wejdzie w życie, doprowadzi to do sytuacji, w której formacja nie wojskowa przejmie uprawnienia emerytalne formacji wojskowej. Policja, Straż Graniczna, Straż Pożarna i inne formacje Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji są znacznie niżej uposażone. Podwyżki płac w tych formacjach są uzależnione od podwyżek płac w sferze budżetowej, wojsko natomiast ma inny wskaźnik uposażenia, znacznie wyższy.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PosełJerzyDziewulski">Od lat postuluje się zrównanie wskaźnika uposażenia policji i wojska. Wszyscy zgadzają się co do tego, że jest to słuszny postulat. Tymczasem tworzymy teraz formację, która jest nie wojskowa, a ma uprawnienia wojskowe. Musimy zachować pewien rozsądek. Jeżeli przyjmiemy proponowane przez rząd rozwiązanie, to jak zareagują na nie funkcjonariusze Policji.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#PosełJerzyDziewulski">Rozdział trzeci projektu ustawy dotyczy form działania i zakresu uprawnień Biura Ochrony Rządu. Biuro Ochrony Rządu dotychczas nie miało żadnych uprawnień operacyjnych, a teraz uprawnienia te mają mu być przyznane. Ponadto przewiduje się stworzenie funduszu operacyjnego, co pozostaje w sprzeczności ze stwierdzeniem pana ministra Krzysztofa Budnika, że zmiany organizacyjne nie pociągną za sobą dodatkowych kosztów.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#PosełJerzyDziewulski">W projekcie jest zapis, że w granicach swoich zadań Biuro Ochrony Rządu wykonuje czynności administracyjno-porządkowe oraz operacyjno-rozpoznawcze, z wyłączeniem stosowania środków techniki operacyjnej i kontroli korespondencji. Oznacza to możliwość pozyskiwania tajnych współpracowników i konieczność stworzenia funduszu na ten cel. Jakie zadania ma pełnić Biuro Ochrony Rządu? Działania prewencyjno-zapobiegawcze, osłonowe oraz zdobywanie informacji. Są przygotowane propozycje, aby Biuro Ochrony Rządu miało możliwości kartoteczne.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#PosełJerzyDziewulski">W art. 15 znajduje się zapis, iż w razie niepodporządkowania się wydanym na podstawie prawa poleceniom, funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu mogą stosować fizyczne, techniczne i chemiczne środki, służące do obezwładnienia, bądź konwojowania osób oraz do zatrzymywania pojazdów. Sformułowanie „chemiczne środki” wydaje mi się nieco dyletanckie. Nie powinno się używać takich sformułowań w ustawie. Jakie mają być te chemiczne środki - indywidualne, czy rozpraszające.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#PosełJerzyDziewulski">Moje uwagi krytyczne dotyczą także sposobów używania broni przez funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu, zwalniania funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu. Regulacja dotycząca sposobów używania broni zaczerpnięta jest z ustawy o Policji, którą już trzeba nowelizować. Czy mamy posłużyć się błędnymi rozwiązaniami zawartymi w ustawie o Policji?</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#PosełJerzyDziewulski">W projekcie ustawy o Biurze Ochrony Rządu nie mówi się o obronie koniecznej. Znajduje się tylko stwierdzenie, że funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu muszą użyć broni z najmniejszym skutkiem, a dlaczego nie z największym?</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#PosełJerzyDziewulski">Mam pytanie, dlaczego oficera Biura Ochrony Rządu mianuje prezydent, a zwalnia szef Biura Ochrony Rządu. Dlaczego oficera w stopniu pułkownika ma zwalniać szef Biura Ochrony Rządu? Powinien go zwolnić minister, któremu podlega.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#PosełJerzyDziewulski">Kwestia uposażeń i zasiłków. Podam przykład zasiłku na zagospodarowanie, który stanowi jednorazowa pensja. Żadna formacja w MSWiA nie otrzymuje zasiłku na zagospodarowanie, a Biuro Ochrony Rządu dostaje taki zasiłek. Jest to zasiłek wynikający z przepisów ustaw wojskowych.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#PosełJerzyDziewulski">Uważam, że ustawa ma wiele wad i powinna być zmieniona od podstaw. Nad pewnymi rozwiązaniami powinniśmy zastanowić się nie na poziomie podkomisji, lecz w gronie całej Komisji. Czy chcemy stworzyć formację z uprawnieniami wojskowymi, czy też formację, która będzie w prawach i uprawnieniach socjalnych w miarę możliwości zrównana z innymi formacjami, podlegającymi MSWiA? Jestem przekonany, że podkomisja nie odpowie na to pytanie. Podkreślam, że w państwach zachodnich, niektóre funkcje Biura Ochrony Rządu wypełnia policja.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełLudwikDornniez">Chciałbym polemizować z panem posłem Jerzym Dziewulskim. Zgadzam się ze stwierdzeniem, że projekt ustawy stanowi kompilację, ale uważam, że nie jest to jej wadą. Biuro Ochrony Rządu było formacją wojskową. Pogorszenie statusu socjalno-materialnego funkcjonariuszy tej elitarnej formacji w związku ze zmianą jej charakteru, mogłoby doprowadzić do poważnych kłopotów kadrowych, a nie o to nam chodzi. Nie jest możliwe zrównanie uprawnień i uposażenia policji i Biura Ochrony Rządu ze względów budżetowych, a nie jest też wskazane obniżenie uposażenia funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu do poziomu jaki jest w Policji. Formacja elitarna mogłaby się czuć pokrzywdzona.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PosełLudwikDornniez">Rząd realizuje długofalowy proces zrównywania przelicznika dla funkcjonariuszy Policji i dla żołnierzy.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#PosełLudwikDornniez">Mam pytanie dotyczące uprawnień operacyjnych. Opowiadam się za tym, żeby Biuro Ochrony Rządu miało pewnego rodzaju uprawnienia operacyjne. W uzasadnieniu czytamy, że uprawnienia te zostały ograniczone. Oznacza to, że dotychczas Biuro Ochrony Rządu wykonywało pewne działania operacyjne poza prawem. Jest to kwestia bardzo delikatna.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#PosełLudwikDornniez">Mamy w Polsce służbę specjalną, która działa całkowicie poza prawem. Są to Wojskowe Służby Informacyjne. Sprawę tę trzeba uporządkować. Czy Biuro Ochrony Rządu miało dotąd nielegalnie uprawnienia operacyjne? Z punktu widzenia skuteczności działań miało je słusznie, z punktu widzenia zasady legalizmu Biuro Ochrony Rządu nie powinno mieć uprawnień operacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosełZbigniewSobotka">Nie jest tak źle z proponowaną ustawą, jak to przedstawił poseł Jerzy Dziewulski. Kwestią wyboru pozostaje to, jaką formację chcemy stworzyć. Czy ma to być formacja o uprawnieniach policyjnych, ale z zachowaniem dotychczasowych uprawnień wynikających z pragmatyki? Ja za taką się opowiadam. Ta formacja nie powinna nic stracić na tym, że wejdzie w życie ustawa o Biurze Ochrony Rządu.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PosełZbigniewSobotka">Cały czas dążymy do tego, aby dojść do wskaźników, jakie obowiązują w wojsku. W resorcie spraw wewnętrznych były dwie formacje, które miały wskaźniki takie, jak w wojsku. Były to Nadwiślańskie Jednostki Wojskowe i Biuro Ochrony Rządu jako formacje wojskowe. Jeżeli mówimy, że do 2003 r. mamy dojść do wskaźników obowiązujących w wojsku, nie możemy pozbawiać funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu ich uprawnień i uposażeń. Oczywiście w ustawie są pewne niedociągnięcia, które można zmienić na poziomie pracy podkomisji. Sądzę, że ustawę uda się nam przygotować szybko, żeby od 1 stycznia 2000 r. nowa formacja mogła zacząć pracę w resorcie spraw wewnętrznych.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PosełZbigniewSobotka">Należałoby się uważnie przyjrzeć zapisom dotyczącym uprawnień operacyjnych. Na ile Biuro Ochrony Rządu musi prowadzić własną pracę operacyjną, zamiast korzystać z działań Urzędu Ochrony Państwa, Policji, czy Wojskowych Służb Informacyjnych, to jest kwestia do dyskusji.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#PosełZbigniewSobotka">Niepokoi mnie jedna sprawa, o której wyjaśnienie proszę przedstawicieli rządu. W uzasadnieniu ustawy są zapisy, które odnoszą się do żołnierzy Nadwiślańskich Jednostek Wojskowych. Mówi się od 2.400 żołnierzy w okresie nie dłuższym niż do 2001 r. i przypisuje się im uprawnienia ochronne związane z ochroną ambasad na zasadach wzajemności między państwami.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#PosełZbigniewSobotka">Kiedy dyskutowaliśmy nad koncepcją rozparcelowania Nadwiślańskich Jednostek Wojskowych, czy likwidacji Nadwiślańskich Jednostek Wojskowych nie było mowy o tym, że Biuro Ochrony Rządu przejmie te uprawnienia. Usłyszeliśmy, że zadania te zostaną przekazane Policji. Nie wyobrażam sobie, żeby w Biurze Ochrony Rządu w nowej formule można było odbywać zasadniczą służbę wojskową. Oznaczałoby to wymieszanie zadań ochronnych z zadaniami czysto wartowniczymi. Poza tym jestem przeciwny łączeniu tych dwóch formacji. Dotychczas niektóre zadania dublowały się, ale były to zadania dwóch różnych służb. Miało to na celu wzajemną kontrolę. Lepiej wyszkolić jednostkę 500–600-osobową, aniżeli przeszkolić do tych zadań ok. 3 tys. osób. Jeżeli wprowadzone zostaną proponowane rozwiązania, straci na tym prestiż oficera Biura Ochrony Rządu. Mam pytanie o kryteria wyboru tej koncepcji, bo - moim zdaniem - jest to złe rozwiązanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełWojciechNowaczyk">Służby mundurowe mają rozmaite mundury. Czy Biuro Ochrony Rządu ma lub będzie miało jako formacja zmilitaryzowana typowe mundury?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełJanRokita">Chciałbym poinformować, że wobec pewnych zapisów projektu rządowego złożył sprzeciw marszałek Sejmu. Chodzi o nadmierne uprawnienia Biura Ochrony Rządu na terenie obiektów sejmowych, przy nieuwzględnieniu zadań Straży Marszałkowskiej. Stosowne wystąpienie w tej sprawie w imieniu marszałka Sejmu, przedłożone przez szefa Kancelarii Sejmu przekażę do podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosełAntoniMacierewiczniez">Mam daleko idące wątpliwości co do tak bardzo rozszerzonych uprawnień operacyjnych Biura Ochrony Rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MirosławGawor">Odpowiadam na uwagi i pytania posła Jerzego Dziewulskiego. 40% żołnierzy zatrudnionych w Biurze Ochrony Rządu ma już nabyte uprawnienia emerytalne i są one wyższe niż policyjne. Trudno byłoby zaproponować im gorsze warunki. Zgadzam się, że policjanci powinni mieć podobne regulacje. Policja zatrudnia 100 tys. funkcjonariuszy, Biuro Ochrony Rządu docelowo będzie zatrudniało 1,5 tys. osób. Nie trzeba mnie przekonywać, jak delikatnym zagadnieniem jest praca operacyjna i zapewniam, że podchodzimy do niego z niezwykłą ostrożnością. Nie wykazujemy nadmiernego zapału i chęci angażowania się w pracę operacyjną, ponieważ zdajemy sobie sprawę, z jaką materią mamy do czynienia. Każde przekroczenie i nadużycie może powodować poważne zadrażnienia.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#MirosławGawor">Na dzień dzisiejszy praca operacyjna w Biurze Ochrony Rządy prowadzona jest w bardzo ograniczonym zakresie. Praca operacyjna prowadzona jest na podstawie art. 20 ustawy o Policji i instrukcji działań operacyjnych podpisanej przez ministra spraw wewnętrznych i administracji.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#MirosławGawor">Podam państwu kilka przykładów. Kolumna Biura Ochrony Rządu przemieszcza się po trasie np. Kraków-Warszawa z osobą ochranianą. W pewnym momencie zauważamy, że za tą kolumną posuwa się samochód. Oficerowie muszą mieć bieżącą, szybką informację, kto jest w tym samochodzie, czy tym samochodem jadą przestępcy, czy przeciętny Kowalski, który chce wykorzystać okazję, żeby szybciej przemieścić się po tej trasie.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#MirosławGawor">Biuro Ochrony Rządu musi mieć pełną informację na temat otoczenia obiektów ochranianych. Musimy wiedzieć, czy sąsiadem obiektu ochranianego jest przestępca, osoba posiadająca broń, czy jest to uczciwy Kowalski.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#MirosławGawor">Funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu w cywilnym ubraniu, chodzący wokół obiektu ochranianego i obserwujący, czy nic złego się nie dzieje, także prowadzi pracę operacyjną.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#MirosławGawor">Nie chcemy używać środków techniki. Jeżeli jedziemy z osobą ochranianą w przypadkowe miejsce, musimy mieć pewność, że to miejsce jest bezpieczne i chcemy wiedzieć, kogo tam zastaniemy.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#MirosławGawor">Kolejna kwestia dotyczyła środków chemicznych. Trudno nam było w ustawie uwzględniać wszystkie detale, ponieważ ustawa liczyłaby kilkaset stron. Oczywiście chodziło nam o ręczne miotacze gazowe, a nie o granaty łzawiące do rozpraszania tłumu.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#MirosławGawor">Jeśli chodzi o problem użycia broni, musimy mieć to jakoś skatalogowane. Jest to zaczerpnięte z ustawy policyjnej, ponieważ musieliśmy się na czymś oprzeć.</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#MirosławGawor">Jeśli chodzi o żołnierzy Nadwiślańskich Jednostek Wojskowych, do Biura Ochrony Rządu została włączona I Warszawska Brygada Jednostek Nadwiślańskich i 103 pułk. Znaczna większość żołnierzy, to żołnierze służby poborowej. Jeżeli wejdzie w życie ustawa o Biurze Ochrony Rządu, nie będzie takiej możliwości. Należy przekształcić tych żołnierzy w funkcjonariuszy służby kandydackiej. Trzeba to rozwiązać do 2001 r.</u>
<u xml:id="u-10.9" who="#MirosławGawor">Jeżeli Biuro Ochrony Rządu będzie rezygnowało z zadań, które w tej chwili ciążą na I Warszawskiej Brygadzie, będziemy rezygnować z żołnierzy poborowych. Teraz jest okres przejściowy, który trwać będzie 1,5–2 lata. Obecnie minister spraw wewnętrznych i administracji przydzielił takie, a nie inne zadania dla Biura Ochrony Rządu i musimy je wykonywać.</u>
<u xml:id="u-10.10" who="#MirosławGawor">Kwestia mundurów. Biuro Ochrony Rządu występuje w mundurach wojskowych. Takie mundury i stopnie wojskowe chcemy utrzymać. Nie zostało to oprotestowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Nie chcemy tworzyć własnego, specyficznego umundurowania, bo pociągałoby to koszty.</u>
<u xml:id="u-10.11" who="#MirosławGawor">Jeśli chodzi o uwagę z Kancelarii Sejmu, problem wynika z braku precyzji zapisu ustawy. Obecnie Biuro Ochrony Rządu prowadzi zabezpieczenie gmachu Sejmu i Senatu pod względem pirotechniczno-radiologicznym i tylko takie działania mamy na myśli. Nie ma mowy o rozszerzaniu zakresu działań.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PosełJerzyDziewulski">Panie generale, nie zrozumieliśmy się. Nie chodzi mi o warunki emerytalne, lecz o wskaźnik uposażenia. Rośnie on poza kontrolą Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, ponieważ kontrolę sprawuje prezydent i Ministerstwo Obrony Narodowej.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#PosełJerzyDziewulski">Przykłady, które pan podał, to nie są żadne działania operacyjne. W art. 17 ust. 2 jest następujący zapis: „W celu realizacji zadań, o których mowa w art. 2 ust. 1, BOR może pobierać, gromadzić, przetwarzać i wykorzystywać informacje o osobach podejrzewanych o popełnienie przestępstw lub wykroczeń”. To jest zupełnie inna sprawa niż ta, o której pan mówił.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełJanRokita">Dyskusja wskazuje, że ustawa wymaga dopracowań, ekspertyz prawnych, zwłaszcza jeśli chodzi o zakres czynności operacyjnych. Proponowałbym, abyśmy dla tych celów powołali podkomisję, która rozpatrzy wszystkie te kwestie.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PosełAntoniMacierewiczniez">Mam uwagę krytyczną dotyczącą art. 15 ust. 1 pkt 4, w którym wymienia się pociski niepenetracyjne, jako środki przymusu. Pół roku trwa dyskusja dotycząca tej sprawy, a państwo umieszczacie to w tradycyjnym katalogu, funkcjonującym nieprawidłowo od 4 lat, jako środek przymusu, a nie broń.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PosełAntoniMacierewiczniez">Rząd niewrażliwy jest na nasze opinie, ale to się często zdarza. Proponuję powołanie 5-osobowej podkomisji. Po konsultacjach międzyklubowych wnoszę, aby w skład podkomisji weszli następujący posłowie: Jerzy Dziewulski, Konstanty Miodowicz, Edward Wende, Piotr Wójcik i Janusz Zemke. Czy są jakieś inne propozycje? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#PosełAntoniMacierewiczniez">Kto z państwa jest za powołaniem podkomisji w tym składzie? W głosowaniu Komisja jednomyślnie powołała podkomisję w proponowanym składzie.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#PosełAntoniMacierewiczniez">Przystępujemy do realizacji punktu drugiego porządku dziennego. Otrzymali państwo projekt dezyderatu Komisji w sprawie działania Agencji Mienia Wojskowego przy wykonywaniu przepisów ustaw o reformie administracji publicznej. Otrzymaliśmy informację ministra spraw wewnętrznych i administracji, w której minister skarży się na to, że Agencja Mienia Wojskowego nie współpracuje przy wykonywaniu przepisów tych ustaw.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#PosełAntoniMacierewiczniez">W związku z tym Komisja kieruje do premiera dezyderat, w którym zwraca się o to, żeby w tym zakresie wyegzekwował wyłącznie stosowanie przepisów. Mają państwo tekst przed sobą. Czy ktoś chciałby zabrać głos? Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że Komisja przyjęła projekt dezyderatu.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#PosełAntoniMacierewiczniez">Nie ma sprzeciwu, zatem stwierdzam, że dezyderat nr 23 Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych został przyjęty jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#PosełAntoniMacierewiczniez">Przystępujemy do realizacji punktu trzeciego porządku dziennego. Otrzymali państwo odpowiedź ministra spraw wewnętrznych i administracji, podpisaną przez sekretarza stanu Bogdana Borusewicza na dezyderat nr 21 Komisji, który skierowaliśmy 23 lipca br.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#PosełAntoniMacierewiczniez">W dezyderacie sformułowaliśmy podstawowe postulaty dotyczące programu modernizacji Policji. Mają państwo przed sobą tekst odpowiedzi. Jest on zdawkowy, nie przesądza treści programu modernizacji technicznej Policji. Mimo że nie zawiera żadnych istotnych informacji, które byłyby dla nas nowe, ani nie ustosunkowuje się do podstawowych punktów dezyderatu Komisji, proponuję z jednego powodu przyjąć tę odpowiedź i nie kontynuować sprawy. O kwestiach związanych z budżetem programu modernizacji Policji będziemy rozmawiać za tydzień, przy okazji rozpatrywania projektu budżetu państwa. W związku z tym wysuwanie kolejnych projektów dezyderatów, które do tego czasu i tak nie znajdą odpowiedzi, jest bezsensowne. Będzie inny moment, właściwy dla zajęcia się tą sprawą. Proponuję, żeby uznać tę odpowiedź za wystarczającą.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosełJerzyDziewulski">Komisja wykazuje bezradność. Zdaję sobie sprawę, że pan przewodniczący stara się walczyć na tyle, na ile jest to możliwe z takimi właśnie odpowiedziami rządu. Jeżeli nie zareagujemy na to, za każdym razem będziemy otrzymywać tego typu odpowiedź. Odpowiedź nie ustosunkowuje się do konkretnych propozycji, które przedstawiliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PosełJanRokita">Proponuję, żebyśmy zareagowali, ale w naszej opinii do projektu budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PosełLudwikDornniez">Gotów jestem przychylić się do propozycji pana przewodniczącego, ale uważam, że pan poseł Jerzy Dziewulski ma rację. Dość często godzimy się na przyjęcie nie satysfakcjonujących nas odpowiedzi ze strony rządu. Proponuję, aby ustosunkowanie się do odpowiedzi na dezyderat połączyć z naszą opinią o budżecie na 2000 r., natomiast nie przyjmować jej dzisiaj do wiadomości.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PosełLudwikDornniez">W odpowiedzi na dezyderat Komisji pan minister odwołuje się do budżetu na 1999 r., który jest już budżetem minionym.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PosełLudwikDornniez">Zgodnie z propozycją posła Ludwika Dorna wnoszę, aby rozpatrywanie odpowiedzi rządu zdjąć z dzisiejszego porządku obrad. Prosiłbym, aby poseł, który będzie referował projekt budżetu w dziale 93, zechciał zaproponować ustosunkowanie się Komisji do odpowiedzi rządu na dezyderat. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że propozycja posła Ludwika Dorna uzyskała akceptację Komisji. Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#PosełLudwikDornniez">Przystępujemy do ostatniego punktu porządku dziennego. Na jednym z poprzednich posiedzeń Komisji przeprowadziliśmy debatę nad uchwałą Kolegium Najwyższej Izby Kontroli z 13 maja 1998 r. Sprawa dotyczyła ochrony kraju przed powodzią. Komisja po dyskusji sformułowała pewne opinie. Pan poseł Jan Rejczak miał przygotować projekt stanowiska Komisji.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#PosełLudwikDornniez">Projekt został opracowany. Proszę pana posła Jana Rejczaka o jego przedstawienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PosełJanRejczak">Zebraliśmy wszystkie materiały, które były dostępne dla Komisji, a więc raport i uchwałę Najwyższej Izby Kontroli, jak również informację rządu z początku br. na temat przygotowania państwa na wypadek katastrof i klęsk żywiołowych. Owocem tej pracy jest przedłożony projekt stanowiska naszej Komisji. Współpracowałem przy opracowywaniu projektu stanowiska Komisji z Biurem do spraw Walki ze Stanami Kryzysowymi i Powodzią Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz z odpowiednimi departamentami w Ministerstwie Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PosełJanRejczak">Chciałbym zgłosić autopoprawkę do pkt. 3 stanowiska Komisji. W miejsce wyrazu „nieprzygotowania” proponuję wprowadzenie wyrazów „prac legislacyjnych związanych z przygotowaniem”. Podpunkty wymienione w punkcie 2 są związane z tym, że była przeprowadzona reforma administracji publicznej, jako pewien fundament, na którym budujemy wszystkie te ustawy i rozporządzenia. Reforma administracji publicznej wskazała organy odpowiedzialne za akcję ratowniczą.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PosełJanRokita">Chciałbym przypomnieć, że powołaliśmy w sprawie przygotowania stanowiska Komisji 3-osobowy zespół w składzie: poseł Jan Rejczak, poseł Grzegorz Schetyna i poseł Bronisław Cieślak. Projekt stanowiska jest owocem pracy tego zespołu.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PosełJanRokita">Czy ktoś z posłów chciałby zabrać głos w sprawie tekstu?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PosełHenrykDykty">Chciałbym zwrócić uwagę na pierwszy akapit. Brzmi on następująco:</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#PosełHenrykDykty">„Powódź w lipcu 1997 r. ukazała skalę zaniedbań systemu ochrony przeciwpowodziowej w zlewniach głównych rzek Polski”.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#PosełHenrykDykty">Moim zdaniem, powódź ukazała przede wszystkim skalę zaniedbań w systemie organizacyjnym ochrony przeciwpowodziowej państwa. Proponowałbym następujące brzmienie pierwszego zdania:</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#PosełHenrykDykty">„Powódź w lipcu 1997 r. ukazała skalę zaniedbań w systemie organizacyjnym ochrony przeciwpowodziowej państwa, co szczególnie uwidoczniło się w zlewniach głównych rzek Polski”.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PosełJanRokita">Proponowałbym niewielką modyfikację propozycji pana posła Henryka Dykty. „Powódź w lipcu 1997 r. ukazała skalę zaniedbań systemu ochrony przeciwpowodziowej państwa”. Myślę, że takie sformułowanie jest mniej skomplikowane, a odzwierciedla intencje pana posła.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#PosełJanRokita">Poddaję pod głosowanie stanowisko Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych w sprawie ochrony kraju przed powodzią z dwiema wniesionymi poprawkami. Kto jest za przyjęciem stanowiska?</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#PosełJanRokita">W głosowaniu Komisja przyjęła stanowisko przy 1 głosie wstrzymującym się.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PosełWiesławWoda">W związku z powołaniem nowego ministra byłoby stosowne spotkanie Komisji z ministrem, zwłaszcza że dotychczasowe kontakty układały się różnie. Odpowiedzi na dezyderaty Komisji napływają z ogromnym opóźnieniem. Dwuletnie doświadczenia wskazują na potrzebę bliższych form współpracy z ministrem.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PosełWiesławWoda">Chciałbym zaproponować, żeby pan przewodniczący zechciał uzgodnić z ministrem termin posiedzenia Komisji, na którym moglibyśmy porozmawiać o sposobach doskonalenia pracy ministerstwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PosełJanRokita">Dziękuję bardzo. Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny. Zamykam posiedzenie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>