text_structure.xml 403 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978 979 980 981 982 983 984 985 986 987 988 989 990 991 992 993 994 995 996 997 998 999 1000 1001 1002 1003 1004 1005 1006 1007 1008 1009 1010 1011 1012 1013 1014 1015 1016 1017 1018 1019 1020 1021 1022 1023 1024 1025 1026 1027 1028 1029 1030 1031 1032 1033 1034 1035 1036 1037 1038 1039 1040 1041 1042 1043 1044 1045 1046 1047 1048 1049 1050 1051 1052 1053 1054 1055 1056 1057 1058 1059 1060 1061 1062 1063 1064 1065 1066 1067 1068 1069 1070 1071 1072 1073 1074 1075 1076 1077 1078 1079 1080 1081 1082 1083 1084 1085 1086 1087 1088 1089 1090 1091 1092 1093 1094 1095 1096 1097 1098 1099 1100 1101 1102 1103 1104 1105 1106 1107 1108 1109 1110 1111 1112 1113 1114 1115 1116 1117 1118 1119 1120 1121 1122 1123 1124 1125 1126 1127 1128 1129 1130 1131 1132 1133 1134 1135 1136 1137 1138 1139 1140 1141 1142 1143 1144 1145 1146 1147 1148 1149 1150 1151 1152 1153 1154 1155 1156 1157 1158 1159 1160 1161 1162 1163 1164 1165 1166 1167 1168 1169 1170 1171 1172 1173 1174 1175 1176 1177 1178 1179 1180 1181 1182 1183 1184 1185 1186 1187 1188 1189 1190 1191 1192 1193 1194 1195 1196 1197 1198 1199 1200 1201 1202 1203 1204 1205 1206 1207 1208 1209 1210 1211 1212 1213 1214 1215 1216 1217 1218 1219 1220 1221 1222 1223 1224 1225 1226 1227 1228 1229 1230 1231 1232 1233 1234 1235 1236 1237 1238 1239 1240 1241 1242 1243 1244 1245 1246 1247 1248 1249 1250 1251 1252 1253 1254 1255 1256 1257 1258 1259 1260 1261 1262 1263 1264 1265 1266 1267 1268 1269 1270 1271 1272 1273 1274 1275 1276 1277 1278 1279 1280 1281 1282 1283 1284 1285 1286 1287 1288 1289 1290 1291 1292 1293 1294 1295 1296 1297 1298 1299 1300 1301 1302 1303 1304 1305 1306 1307 1308 1309 1310 1311 1312 1313 1314 1315 1316 1317 1318 1319 1320 1321 1322 1323 1324 1325 1326 1327 1328 1329 1330 1331 1332 1333 1334 1335 1336 1337 1338 1339 1340 1341 1342 1343 1344 1345 1346 1347 1348 1349 1350 1351 1352 1353 1354 1355 1356 1357 1358 1359 1360 1361 1362 1363 1364 1365 1366 1367 1368 1369 1370 1371 1372 1373 1374 1375 1376 1377 1378 1379 1380 1381 1382 1383 1384 1385 1386 1387 1388 1389 1390 1391 1392 1393 1394 1395 1396 1397 1398 1399 1400 1401 1402 1403 1404 1405 1406 1407 1408 1409 1410 1411 1412 1413 1414 1415 1416 1417 1418 1419 1420 1421 1422 1423 1424 1425 1426 1427 1428 1429 1430 1431 1432 1433 1434 1435 1436 1437 1438 1439 1440 1441 1442 1443 1444 1445 1446 1447 1448 1449 1450 1451 1452 1453 1454 1455 1456 1457 1458 1459 1460 1461 1462 1463 1464 1465 1466 1467 1468 1469 1470 1471 1472 1473 1474 1475 1476 1477 1478 1479 1480 1481 1482 1483 1484 1485 1486 1487 1488 1489 1490 1491 1492 1493 1494 1495 1496 1497 1498 1499 1500 1501 1502 1503 1504 1505 1506 1507 1508 1509 1510 1511 1512 1513 1514 1515 1516 1517 1518 1519 1520 1521 1522 1523 1524 1525 1526 1527 1528 1529 1530 1531 1532 1533 1534 1535 1536 1537 1538 1539 1540 1541 1542 1543 1544 1545 1546 1547 1548 1549 1550 1551 1552 1553 1554 1555 1556 1557 1558 1559 1560 1561 1562 1563 1564 1565 1566 1567 1568 1569 1570 1571 1572 1573 1574 1575 1576 1577 1578 1579 1580 1581 1582 1583 1584 1585 1586 1587 1588 1589 1590 1591 1592 1593 1594 1595 1596 1597 1598 1599 1600 1601 1602 1603 1604 1605 1606 1607 1608 1609 1610 1611 1612 1613 1614 1615 1616 1617 1618 1619 1620 1621 1622 1623 1624 1625 1626 1627 1628 1629 1630 1631 1632 1633 1634 1635 1636
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Wznowienie posiedzenia o godzinie 9 minut 01)</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Marek Ziółkowski, Ryszard Legutko, Krzysztof Putra i Maciej Płażyński)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MarekZiółkowski">Panie i Panowie Senatorowie, dzień dobry.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#MarekZiółkowski">Wznawiam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#MarekZiółkowski">Jest godzina 9.01. Proszę senatorów sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym. Jeden już zajął miejsce, drugi dojdzie niedługo.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#MarekZiółkowski">Przede wszystkim informuję, że zgodnie z art. 11 ust. 5 ustawy z 6 grudnia 2006 r. o zasadach prowadzenia polityki rozwoju prezes Rady Ministrów przekazał Senatowi przyjęty przez Radę Ministrów dokument „Strategia Rozwoju Kraju 2007–2015”. Dokument ten zawarty jest w druku nr 339 i został dostarczony państwu do skrytek senatorskich. Tyle informacji.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#MarekZiółkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu piątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich z udziałem środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#MarekZiółkowski">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na trzydziestym drugim posiedzeniu w dniu 12 stycznia 2007 r., w tym samym dniu została przekazana do Senatu. Marszałek Senatu, zgodnie z regulaminem, skierował ją do Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska. Komisja przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#MarekZiółkowski">Tekst ustawy zawarty jest w druku nr 334, a sprawozdanie komisji w druku nr 334A.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#MarekZiółkowski">Pana senatora Jerzego Chróścikowskiego, jako sprawozdawcę Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska, proszę o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#MarekZiółkowski">Panie Senatorze, zapraszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JerzyChróścikowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JerzyChróścikowski">W imieniu Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska pragnę przedłożyć sprawozdanie, to jest druk nr 334A.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#JerzyChróścikowski">Komisja Rolnictwa i Ochrony Środowiska rozpatrzyła ustawę na posiedzeniu w dniu 23 stycznia. Wysoki Senat raczy przyjąć załączony projekt uchwały, który tutaj przedkładam.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#JerzyChróścikowski">W czasie prac komisji została wniesiona jedna poprawka, do art. 5. Poprawka ta mówi o wspieraniu gospodarstw rolnych niskotowarowych w fazie restrukturyzacji.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#JerzyChróścikowski">Prace w trakcie obrad komisji były dość emocjonujące, dyskutowaliśmy, czy wprowadzenie takiej poprawki nie burzy układu, który został już wytworzony, czy zaburzy to działania przygotowujące do uruchomienia środków. Powiem szczerze, że w tej dyskusji nie przekonano członków komisji, iż wprowadzenie tej poprawki spowoduje utrudnienie uzyskania środków w krótkim terminie.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#JerzyChróścikowski">Chcę zwrócić uwagę, że w tej ustawie, którą przyjmujemy, mamy wyraźny zapis o tym, że Rada Ministrów w drodze uchwały przyjmuje krajowy plan strategiczny i zatwierdza projekt programu, a minister właściwy do spraw rozwoju wsi przekazuje Komisji Europejskiej przyjęty przez Radę Ministrów krajowy plan strategiczny i zatwierdzony przez Radę Ministrów projekt programu. Wynika to z tego, że po uchwaleniu tejże ustawy pan minister wykonuje czynności zgodnie z ustawą.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#JerzyChróścikowski">W komisji była dyskusja i mówiliśmy o tym, że resort rolnictwa starał się przygotować jak najwcześniej dobry program, żeby został przyjęty przez Radę Ministrów jeszcze w ubiegłym roku, że w grudniu były składane uzupełnienia do Komisji Europejskiej i jesteśmy na dobrej drodze do jak najszybszego uzyskania zgody. Wcześniej nie można było tego uzyskać, dlatego że dopiero rozporządzenie Unii Europejskiej, które ukazało się w grudniu, pozwalało nam podjąć działania.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#JerzyChróścikowski">Można powiedzieć, że ten ważny problem, który został podniesiony w komisji rolnictwa, dotyczy drobnej sprawy, bo chodzi o dopisanie do programu jednego działania. Ten program jest realizowany na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i obejmuje następujące działania, pozwolę sobie je wymienić: szkolenia zawodowe dla osób zatrudnionych w rolnictwie i leśnictwie; ułatwianie startu młodym rolnikom; renty strukturalne; modernizację gospodarstw rolnych; zwiększanie wartości dodanej podstawowej produkcji rolnej i leśnej; poprawianie i rozwijanie infrastruktury związanej z rozwojem i dostosowywaniem rolnictwa i leśnictwa przez scalanie gruntów i gospodarowanie rolniczymi zasobami wodnymi; uczestnictwo rolników w systemach jakości żywności; działania informacyjne i promocyjne; grupy producentów rolnych; korzystanie z usług doradczych przez rolników i posiadaczy lasów; wspieranie gospodarstw na obszarach górskich i innych obszarach o niekorzystnych warunkach gospodarowania, tak zwanych ONW; płatności dla obszarów „Natura 2000” oraz związanych z wdrażaniem Ramowej Dyrektywy Wodnej; program rolnośrodowiskowy; zalesianie gruntów rolnych oraz zalesiane gruntów innych niż rolne; odtwarzanie potencjału produkcji leśnej zniszczonego przez katastrofy oraz wprowadzanie instrumentów zapobiegawczych; różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej; tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw; podstawowe usługi dla gospodarki i ludności wiejskiej; odnowa i rozwój wsi; wdrażanie lokalnych strategii rozwoju; wdrażanie projektów współpracy; funkcjonowanie lokalnej grupy działania. Program oprócz wymienionych działań obejmuje również pomoc techniczną. Bardzo szeroki katalog działań jest tu wymieniony.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#JerzyChróścikowski">Zgłoszona poprawka mówi o gospodarstwach niskotowarowych. Te gospodarstwa były do tej pory dofinansowywane, z programu na lata 2004–2006. W ubiegłym okresie było złożonych chyba ponad sto dziesięć tysięcy wniosków, rolnicy bardzo dobrze przyjęli ten program działania. Muszę z tego miejsca pochwalić rząd za to, że w końcu roku uruchomiono dodatkowy nabór do tego programu gospodarstw niskotowarowych, około pięćdziesięciu tysięcy wniosków. Z głębokim uznaniem oceniam wyjście właśnie do tych gospodarstw, które wymagają restrukturyzacji. Chcę zwrócić uwagę, że to są gospodarstwa - jak wynika z mojej analizy, którą robiłem, sprawdzając, jak to wygląda - średnio o powierzchni 8 ha, czyli można powiedzieć, że jest to średnia krajowa, bo mniej więcej tak to się kształtuje. W zasadzie pomagamy tym programem niskotowarowym gospodarstwom wymagającym restrukturyzacji, które będą dochodziły do tego, by produkować nie tylko na własne potrzeby, jak to często jest obecnie, ale stawać się gospodarstwami produkcyjnymi, które będą produkowały na sprzedaż i będą dochodowe.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#JerzyChróścikowski">Program PiS zakładał - często to powtarzamy - żeby utrzymać gospodarstwa rodzinne. Uważam, że ten mechanizm, który był poprzednio, powinien dalej funkcjonować, on powinien dawać możliwość restrukturyzacji tych średnich gospodarstw, żeby stawały się większe. Doceniam, że rząd wskazał, iż można wspierać również te większe gospodarstwa, że podniósł z 300 tysięcy do 500 tysięcy próg wsparcia dla gospodarstw na inwestowanie w nie. Ale nie możemy też pominąć bardzo ważnego elementu - te średnie gospodarstwa, które powinny dzisiaj w sposób naturalny... Przecież większość rolników na wsi przekazuje gospodarstwa swoim następcom. Obawiam się, że jeśli nie da się zachęty, to będą pozbywać się gospodarstw. Uważam, że to jest bardzo ważny element. Tych elementów jest więcej, bo przecież można to łączyć z innymi programami. Uważam, że uruchomienie tego programu pozwoli lepiej wykorzystać środki Unii Europejskiej, pozwoli lepiej zrestrukturyzować polską wieś. Może to tyle, chociaż znalazłbym o wiele więcej instrumentów.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#JerzyChróścikowski">A że to zaburzy, jak pan minister mówił w komisji rolnictwa, pewien harmonogram działań, to nie jest wielki problem. Jeszcze na przykład dwa tygodnie... Rząd może natychmiast wnieść poprawkę i zgłosić to Unii Europejskiej, Unia Europejska i tak jeszcze nie przyjęła tego dokumentu. I tak w zasadzie - podkreślam to - w ustawie jest zapisane, że to my podejmujemy decyzję o tym, kiedy i jakie instrumenty są ochraniane. A za to, że rząd działa szybciej, dziękuję, tak należy działać. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#komentarz">(Wicemarszałek Marek Ziółkowski: Proszę pana senatora...)</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#JerzyChróścikowski">W imieniu Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska proszę o poparcie poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MarekZiółkowski">Proszę o pozostanie przy mównicy, Panie Senatorze, bo nadchodzi teraz czas jednominutowych pytań.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#MarekZiółkowski">Czy ktoś z państwa senatorów chciałby zadać panu senatorowi sprawozdawcy pytanie z miejsca, trwające do jednej minuty? Widzę, że nikt nie ma ochoty. W takim razie dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#MarekZiółkowski">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu został upoważniony minister rolnictwa i rozwoju wsi. Reprezentuje go pan podsekretarz stanu Jan Krzysztof Ardanowski.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#MarekZiółkowski">Witam, Panie Ministrze. Czy chciałby pan zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#MarekZiółkowski">Zapraszam zatem na mównicę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanArdanowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JanArdanowski">Ta ustawa jest bardzo ważna, ponieważ określa, w jaki sposób mają być w ciągu najbliższych siedmiu lat wydatkowane pieniądze z Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich, w postaci Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, czyli PROW, na lata 2007–2013.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#JanArdanowski">Ustawa tworzy bardzo precyzyjne ramy prawne, określając, za co będą odpowiadały poszczególne instytucje, za co odpowiada minister rolnictwa, a za co Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, które działania zostaną delegowane do innych instytucji, na przykład do samorządów województw. To wszystko było oczywiście uzgadniane w konwencie marszałków, samorządy województw otrzymują tyle działań, ile są w stanie obsłużyć i ilu oczekiwały.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#JanArdanowski">W tej ustawie odeszliśmy od bardzo szczegółowych zapisów, które były w latach 2004–2006, ponieważ trudno założyć, nawet mając najlepszą wiedzę i chęci, że w ciągu siedmiu lat w rolnictwie europejskim, w polityce Unii Europejskiej, ale również w polityce wewnętrznej naszego kraju, nie będą zachodziły zmiany rzutujące również na sposób dystrybuowania pieniędzy unijnych i to, jakie działania będziemy chcieli wspierać.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#JanArdanowski">Do tej pory było tak, że jeżeli dostrzegliśmy jakieś mankamenty prawodawstwa i chcieliśmy wprowadzać zmiany, wynikające również z oczekiwań rolników, to trzeba było zmieniać ustawę. To jest skomplikowane i długotrwałe. W związku z tym na lata 2007–2013 w ustawie określamy pewne ogólne ramy odpowiedzialności za wydatkowanie pieniędzy unijnych, a szczegóły - dotyczące precyzyjnych kryteriów przyznawania pieniędzy, warunków, które muszą być spełnione przez beneficjenta, trybu rozliczania tych pieniędzy - będą zawarte w rozporządzeniach, które są już w tej chwili na końcowym etapie przygotowań. Podstawowe rozporządzenia dotyczące tych działań, które weszły w pierwszej kolejności, są już przygotowane.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#JanArdanowski">Ustawa rozszerza również zdecydowanie w stosunku do stanu dotychczasowego prawa beneficjentów. Wychodzimy z założenia, że beneficjent - którym będzie rolnik czy mieszkaniec wsi niezwiązany z rolnictwem, przedsiębiorca wiejski, w niektórych przypadkach samorządy terytorialne - nie jest tylko i wyłącznie petentem w agencji restrukturyzacji czy w innej instytucji. Przygotowuje on określoną liczbę dokumentów, podejmuje pewne działania, często dość kosztowne, nie może więc być tylko petentem, któremu agencja restrukturyzacji da pieniądze albo ich nie da, nie uzasadniając nawet specjalnie tego rozwiązania. Dlatego wprowadzamy możliwość odwołania się przez beneficjenta do sądu powszechnego w przypadku negatywnego dla niego rozstrzygnięcia instytucji płatniczej, i to sąd zadecyduje o tym, czy należało się przyznanie środków, czy też nie.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#JanArdanowski">To, w jaki sposób te wnioski będą przyjmowane, w których organach agencji, czy w biurze powiatowym, czy w oddziale regionalnym, czy w urzędzie marszałkowskim, wynika również z pewnej zastanej sytuacji w agencji płatniczej. Agencja liczy w tej chwili około jedenastu tysięcy pracowników, ma określoną strukturę zatrudnienia, określoną strukturę biur powiatowych, oddziałów. Musimy to wszystko brać pod uwagę, ponieważ jeżeli chcielibyśmy w sposób całkowicie nowy określić, gdzie poszczególne działania będą realizowane, to konsekwencją tego byłyby duże zmiany kadrowe w agencji, a także konieczność rozwiązywania problemów lokalowych w biurach powiatowych, o ile bardzo mocno wzmocnilibyśmy ten szczebel agencji do obsługiwania rolników.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#JanArdanowski">Ta ustawa, jeszcze raz to powiem, określa ogólne ramy prawne, wskazuje instytucje, które będą odpowiadały za uruchomienie PROW. Chcę również podkreślić, że ustawa wskazuje, przesądza o tym, jakie działania będą finansowane. Przypomnę państwu senatorom lub poinformuję, że Komisja Europejska zaproponowała trzydzieści osiem różnych działań dotyczących wsparcia obszarów wiejskich. Każdy kraj członkowski ma wybrać sobie działania, które jego zdaniem będą najlepiej służyły rozwojowi obszarów wiejskich w kraju członkowskim. Dlatego bardzo dokładnie i uważnie analizowaliśmy efektywność dotychczasowych działań, tych realizowanych w latach 2004–2006, patrzyliśmy, jakie było na nie zapotrzebowanie, jakie było zainteresowanie rolników, ale również, co zresztą jest naszym obowiązkiem, monitorowaliśmy, jak te działania przekładają się na procesy modernizacyjne, rozwojowe obszarów wiejskich. Kwota, którą PROW będzie przeznaczał dla obszarów wiejskich, jest znacząca, 17 miliardów 200 milionów euro. Z tego około 3 miliardów euro to zobowiązania z lat 2004–2006, na działania kontynuowane, w przypadku których państwo podjęło zobowiązania wobec beneficjentów. Ale trzeba również uczciwie powiedzieć, że kwota, która pozostaje, około 14 miliardów euro, nie wystarcza na spełnienie wszystkich marzeń i oczekiwań środowiska wiejskiego. Nie jest możliwe, żeby dzięki tym pieniądzom rozwiązać wszystkie problemy, które na wsi się kumulowały często przez kilkadziesiąt lat. Dlatego podjęliśmy decyzję, żeby dzięki tym pieniądzom przede wszystkim zwiększyć liczbę inwestycji na wsi.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#JanArdanowski">Chodzi o inwestycje w gospodarstwach, tak żeby doinwestować te z nich, które chcą pozostać na rynku, chcą nawiązać konkurencję przede wszystkim z gospodarstwami krajów starej Unii, niemieckimi, francuskimi, duńskimi. Poziom wyposażenia technicznego polskich gospodarstw w stosunku na przykład do gospodarstw niemieckich - oczywiście w tych samych klasach ekonomicznych, bo tylko to można porównywać - jest jak 42 do 100, czyli niemieckie gospodarstwa są dwa i pół raza bogatsze, lepiej wyposażone w technikę, technologię niż nasze gospodarstwa. Dlatego chcemy te gospodarstwa wesprzeć inwestycyjnie. To jest jeden z podstawowych kierunków inwestowania, również w tabelach finansowych, w zakresie zaplanowanych środków.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#JanArdanowski">Drugim kierunkiem są działania inwestycyjne w przetwórstwo rolno-spożywcze. Ponieważ zdecydowana większość produktów spożywczych trafia do konsumentów w postaci przetworzonej, tylko niektóre produkty są sprzedawane jako produkty świeże, na przykład owoce, jednym z podstawowych celów na najbliższe lata jest wzmocnienie przetwórstwa rolno-spożywczego i w ogóle zapewnienie konkurencyjności polskiego sektora rolno-spożywczego. Dużo zrobiono w ostatnich latach i z SAPARD, i z PROW, i SPO 2004–2006. Wiele zakładów zostało już zmodernizowanych, wiele spełnia standardy unijne, wszystko, co jest niezbędne w celu zapewnienia bezpieczeństwa żywności na wspólnym rynku. Jednak jest jeszcze wiele do zrobienia, zresztą zakłady to sygnalizują.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#JanArdanowski">Za pomocą tych środków chcemy również odtworzyć czy bardzo mocno pobudzić do tworzenia dużej liczby małych zakładów, małych zakładów przetwórczych, które produkują na rynek lokalny, zajmują się przetwórstwem lokalnym, sprzedają bezpośrednio na rynku lokalnym. Również w tym celu zmieniane są ustawy, które precyzyjniej określają wymogi. Okazało się bowiem, że Polska podczas wchodzenia do Unii Europejskiej bez takiego oczekiwania ze strony Unii zniszczyła swoje lokalne drobne przetwórstwo, wprowadzając niemożliwe do spełnienia w małych zakładach normy sanitarne i weterynaryjne, których wprowadzenia Unia Europejska nie wymagała, nie korzystając z możliwości derogacji prawnych, które jednoznacznie mówią, że zachowując warunki bezpieczeństwa żywności w małych zakładach przetwórczych, możemy stosować daleko idące odstępstwa, które nie wymagają tak ogromnych nakładów, a zakład jest certyfikowany i może prowadzić przetwórstwo, w szczególności produktów regionalnych, tradycyjnych, tradycyjnych potraw, wyrobów mięsnych, mlecznych itd., itd. Za pomocą tych środków chcemy również zachęcić tych wszystkich, którzy kilka lat temu, często z płaczem, zamykali swoje zakłady, aby spróbowali odbudować lokalne przetwórstwo. Na to również przeznaczone są środki.</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#JanArdanowski">Trzeci kierunek dotyczy inwestowania w pozarolnicze funkcje wsi, w szczególności w miejsca pracy na obszarach wiejskich. Dlatego w trzeciej osi PROW - jest to opisane w ustawie - wprowadzamy dwa bardzo ważne działania. Jedno jest to różnicowanie działalności w kierunkach nierolniczych. Jest to działanie adresowane do członków rodzin rolniczych: rolnika, współmałżonka, dorastających dzieci. Jeżeli ktoś będzie miał pomysł na działalność gospodarczą dozwoloną prawem, jakąkolwiek działalność usługową, wytwórczą, różnego rodzaju przydatne społeczeństwu formy działalności, to będzie mógł uzyskać dofinansowanie w wysokości do 100 tysięcy zł, refundację części kosztów, tak by mógł spróbować otworzyć małe przedsiębiorstwo. Oczywiście dużego zakładu za 100 tysięcy zł on nie zbuduje, ale sądzimy, że 100 tysięcy zł wsparcia finansowego przeznaczonego na samozatrudnienie jest już kwotą, która pozwoli kilkudziesięciu tysiącom ludzi na wsi uruchomić przedsięwzięcie.</u>
          <u xml:id="u-5.12" who="#JanArdanowski">Drugie działanie, komplementarne do działania pierwszego, to jest wsparcie dla mikroprzedsiębiorstw, ponieważ ze środków rolniczych zgodnie z wytycznymi Unii możemy wspierać mikroprzedsiębiorstwa, czyli przedsiębiorstwa zatrudniające do dziewięciu pracowników. Większe przedsiębiorstwa będą wspierane z innych funduszy. To działanie nie jest już adresowane do rodzin rolniczych. Jest ono adresowane do wszystkich, którzy chcą ulokować inwestycje na obszarze wiejskim. Zmieniliśmy definicję obszaru wiejskiego, teraz są to wszystkie miejscowości liczące do pięciu tysięcy mieszkańców, niezależnie od statusu prawnego. Zatem również małe miasteczka są traktowane jako obszary wiejskie i wszyscy ci, którzy tam mieszkają, mogą korzystać z możliwości wsparcia finansowego w ramach tego programu. To działanie zakłada, że każdy przedsiębiorca, który ulokuje swoją firmę, zatrudniającą do dziewięciu pracowników, na obszarach wiejskich, będzie mógł otrzymać dofinansowanie w wysokości do 500 tysięcy zł. Przeznaczyliśmy na to działanie 1 miliard 500 milionów euro. To są środki, które w najbliższych latach powinny pozwolić nie tylko na mówienie o pozarolniczych miejscach pracy, ale faktycznie w przypadku ludzi przedsiębiorczych i zaradnych powinny pozwolić na stworzenie dużej liczby miejsc pracy, tak by z powodów ekonomicznych ludzie nie musieli opuszczać obszarów wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-5.13" who="#JanArdanowski">Ja już wielokrotnie na tej sali przy okazji omawiania innych ustaw mówiłem, że celem rządu, celem również Prawa i Sprawiedliwości, założeniem, które przyjęliśmy w odniesieniu do polityki rolnej Prawa i Sprawiedliwości, jest utrzymanie jak największej liczby gospodarstw na obszarach wiejskich, ale oczywiście gospodarstwa małe i średnie muszą utrzymywać się z innego typu działalności niż gospodarstwa o wielkości 100 ha, 200 ha czy 300 ha. Muszą się one zająć albo taką działalnością, która pozwoli zwiększyć wartość dodaną poprzez zaangażowanie pracy, zająć się działami specjalnymi, albo przeciwnie - rozwojem rolnictwa ekologicznego, na które jest zapotrzebowanie w Europie, nisza zapotrzebowania konsumentów na żywność ekologiczną zwiększa się. Celem jest utrzymanie dużej liczby gospodarstw. Tym gospodarstwom oferuje się wiele działań, które są opisane w ustawie. Ja określiłem niejako główne kierunki inwestowania, ale wybór działań jest większy, jest to ponad dwadzieścia działań, które wybraliśmy. Często czyni się zarzut z tego, że przy tak dużej liczbie działań nie ma żadnego wyboru. Polska jest za skomplikowanym krajem, ma zbyt skomplikowaną strukturę rolną, która jest również pewną spuścizną pozaborczą, byśmy mogli prostymi sposobami, jednym czy dwoma działaniami rozwiązać problemy polskiej wsi we wszystkich regionach. Dlatego są działania adresowane do gospodarstw towarowych, gospodarstw, których zapewne jest troszkę więcej na północy i zachodzie Polski, ale jest też wiele działań adresowanych do gospodarstw mniejszych, tych, które powinny przetrwać, zajmując się innym typem działalności.</u>
          <u xml:id="u-5.14" who="#JanArdanowski">Ustawa jest napisana w sposób elastyczny. Ponieważ w ciągu siedmiu lat, kiedy to będziemy realizować Program Rozwoju Obszarów Wiejskich, tak jak powiedziałem, zapewne będą zachodziły zmiany zewnętrzne, wynikające z globalizacji, ze zmiany Wspólnej Polityki Rolnej, z różnych działań mogących wpływać również na sytuację Polski, zakładamy, że kolejne rządy, ci, którzy będą odpowiadali za kreowanie polityki rolnej, będą mogli dokonywać przesunięć czy też dodawać następne działania, na które będzie zapotrzebowanie i ich dodanie będzie logiczne i uzasadnione. W tym siedmioletnim okresie możliwe będą zarówno przesunięcia finansowe między poszczególnymi działaniami, jak i ewentualne dołożenie następnych działań. Sądzę, że ta możliwość jest ważna dla kolejnych ekip rządzących, dla tych, którzy będą kreowali politykę rolną, gdyż pozwala w przyszłości kreować politykę w sposób aktywny, a nie tylko zakładać, że w 2007 r. mieliśmy pełne przekonanie i pełną wiedzę o tym, jak się mają rozwijać polskie obszary wiejskie.</u>
          <u xml:id="u-5.15" who="#JanArdanowski">Proszę państwa, chcę również dotknąć sprawy, o której dyskutowano na posiedzeniu komisji rolnictwa, chodzi o poprawkę senatora Chróścikowskiego, dotyczącą wprowadzenia wsparcia dla tak zwanych gospodarstw niskotowarowych. Bardzo wyraźnie chcę powiedzieć, że my tu chyba rozmawiamy o dwóch różnych sprawach. To, że w Polsce jest wiele gospodarstw biednych, że jest wiele gospodarstw, które mają bardzo niskie dochody, jest sprawą całkowicie oczywistą i chyba dla wszystkich, również dla państwa, którzy odbywacie spotkania z wyborcami w terenie, jest to doskonale widoczne. Jednak bardzo wyraźnie chcę powiedzieć, że ogólne dostrzeganie biedy wiejskiej i wprowadzenie działania, które absolutnie tej biedy nie zlikwiduje, to są dwie całkiem różne sprawy. To są dwie różne sprawy.</u>
          <u xml:id="u-5.16" who="#JanArdanowski">W Polsce do wsparcia w ramach tak zwanych gospodarstw niskotowarowych, między 2 a 4 ESU, to jest europejski wskaźnik ekonomiczny, kwalifikuje się, nikt dokładnie nie wie, ile, ale co najmniej pięćset tysięcy gospodarstw. Tyle gospodarstw miałoby prawo ubiegać się o to niewielkie wsparcie w najbliższych latach. Pojawia się pytanie, trzeba postawić takie pytanie, czy to działanie, z którego w tej chwili korzysta około stu sześćdziesięciu tysięcy gospodarstw - to jest działanie, które było wprowadzane w latach 2004–2006 - przynosi efekt rozwojowy. Proszę sobie samemu odpowiedzieć, czy kwota 5 tysięcy zł rocznie przyznawana gospodarstwu przez trzy kolejne lata, po pierwsze, pozwoli uratować gospodarstwo, jeżeli jest ono w złej sytuacji ekonomicznej, po drugie, pozwoli - to, co jest logiką tego programu - stworzyć inwestycje w gospodarstwie, które sprawią, że po tych trzech latach gospodarstwo stanie się gospodarstwem towarowym, sprzedającym na rynek i uzyskującym dochody ze sprzedaży.</u>
          <u xml:id="u-5.17" who="#JanArdanowski">Ja pytam w różnych miejscach Polski, zresztą sam też jestem rolnikiem, pytam w Instytucie Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, pytam w instytucjach wyspecjalizowanych w ocenie ekonomicznej polskiego rolnictwa i wszyscy jednoznacznie stwierdzają, że kwota 5 tysięcy zł rocznie dla takiego gospodarstwa jest wsparciem socjalnym, nie jest żadnym wsparciem inwestycyjnym. Mogą się zdarzyć pojedyncze przypadki, w których gospodarstwo, inwestując 5 tysięcy zł, uzyska towarowość, ale powiem szczerze, że ja za bardzo w to nie wierzę.</u>
          <u xml:id="u-5.18" who="#JanArdanowski">Dlatego dyskusja na temat przywrócenia działania gospodarstw niskotowarowych to jest dyskusja o tym, czy chcemy, niewątpliwie dostrzegając ubóstwo części gospodarstw, przez siedem lat dawać im niewielkie wsparcie socjalne, zabierając kilkaset milionów euro, a może się okazać, że nawet więcej, z działań inwestycyjnych. Tu oczywiście zaczyna się polityczne licytowanie, kto bardziej kocha polską wieś, kto kocha biednych rolników. Każdy mówi, że on chce bardzo dobrze, bo ludziom żyje się źle i mają niskie dochody. Jednak tym wszystkim, którzy tak kochają polskie rolnictwo, chcę zadać pytanie, czy paroma złotymi dla tych gospodarstw zapewnimy ich rozwój, czy za siedem lat będziemy to analizowali i okaże się, że owszem, daliśmy ludziom parę złotych, ale te gospodarstwa znajdują się dokładnie w tym samym miejscu.</u>
          <u xml:id="u-5.19" who="#JanArdanowski">Wszystkie typy gospodarstw, i większe, i mniejsze, mają możliwość korzystania z wszystkich pozostałych działań, nie ma żadnego ograniczenia. Mało tego, w przypadku niektórych działań wprowadziliśmy regionalizację, na przykład przy przyznawaniu rent strukturalnych. W czterech województwach o najmniejszej średniej powierzchni gospodarstw obowiązują szczególne ułatwienia dla rolników, którzy będą chcieli przechodzić na rentę strukturalną, tam w dalszym ciągu wystarczy tylko hektar gospodarstwa, aby można się było o nią ubiegać. W pozostałych województwach wprowadziliśmy średnią wojewódzką, by nie doprowadzić do tworzenia dużej liczby małych gospodarstw, oczywiście szanując stan zastany. Dlatego nie jest prostą decyzją przyjęcie poprawki, która mówi o tym, że jest już dwadzieścia parę działań, więc dołożymy jeszcze jedno.</u>
          <u xml:id="u-5.20" who="#JanArdanowski">Ja chcę zwrócić Wysokiemu Senatowi uwagę na konsekwencje przyjęcia tej poprawki. Oczywiście wszystko można zmienić, wszystko można zmienić. Chcę powiedzieć, że wyboru działań - bardzo wyraźnie chcę to podkreślić - wyboru działań dokonało poprzednie kierownictwo ministerstwa rolnictwa z Krzysztofem Jurgielem na czele. To nie są działania przypadkowe, nie jest tak, że ktoś zapomniał, nie doczytał, nie dopatrzył. Kierownictwo resortu wielokrotnie dyskutowało na temat działań, które mają być wybrane do Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, i rok temu zdecydowaliśmy się na wybór tych działań świadomie, bardzo świadomie, rezygnując z działania „Wsparcie dla gospodarstw niskotowarowych”. Wyszliśmy z założenia, że wiele innych działań inwestycyjnych zawartych w PROW są to dla mniejszych gospodarstw działania lepsze niż dawanie jałmużny po 5 tysięcy zł rocznie po to, by po trzech latach stwierdzić, że te pieniądze nic nie dały. Wyboru dokonało poprzednie kierownictwo resortu. Jest to wybór w dużej mierze również polityczny. Jest to wybór zaakceptowany przez obecne kierownictwo resortu, także przez naszych koalicjantów w obecnym kierownictwie. Przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości w kierownictwie resortu rolnictwa, wiceministrowie, którzy są w resorcie, również jednoznacznie podtrzymują stanowisko, że obecnie to działanie nie powinno być ulokowane w Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-5.21" who="#JanArdanowski">Proszę państwa, chcę też bardzo wyraźnie podkreślić, że nie ma teraz żadnych danych, które wskazywałyby, czy to działanie przyniesie jakikolwiek efekt rozwojowy, czy też nie, ponieważ konstrukcja działania oparta jest na takim założeniu, że przez trzy kolejne lata dajemy rolnikom po 5 tysięcy zł, a dopiero po trzech latach sprawdzamy, czy coś za te pieniądze zrobili. Jeżeli przez te trzy lata dokonali inwestycji, które pozwalają im sprzedawać na rynek za kwotę przynajmniej 20 tysięcy zł, to wtedy przez dwa kolejne lata otrzymują wsparcie po 5 tysięcy zł, jeżeli zaś przez te trzy lata nic nie zrobili, to więcej nie płacimy, ale nie ma żadnego obowiązku oddawania pieniędzy ani tłumaczenia, na co te pieniądze zostały przeznaczone. Zatem rzeczywiście jest to wsparcie raczej socjalne niż inwestycyjne.</u>
          <u xml:id="u-5.22" who="#JanArdanowski">My do wsparcia dla gospodarstw niskotowarowych podeszliśmy w taki oto sposób. Dwa lata trwa przyznawanie środków z dotychczasowego programu, został jeszcze rok, brakuje jeszcze roku, aby były trzy lata. Po trzech latach, czyli w przyszłym roku, chcemy przeanalizować sytuację tych stu kilkudziesięciu tysięcy gospodarstw i zobaczyć, czy jakikolwiek odsetek tych gospodarstw zrealizował cele postawione przed działaniem „Wsparcie dla gospodarstw niskotowarowych”. Jeżeli się okaże, że rzeczywiście jest duży odsetek gospodarstw, które stały się gospodarstwami towarowymi, to minister rolnictwa będzie pierwszym, który przywróci to działanie w nowym PROW, bo będzie logiczne uzasadnienie, będziemy mieli analizę, która jednoznacznie pokaże, że nie są to pieniądze stracone, że nie są to pieniądze zmarnowane, przeznaczone tylko i wyłącznie na podtrzymanie funkcjonowania gospodarstw. Jeżeli na podstawie analizy okaże się, że to nic nie daje, to nie będziemy przywracać tego działania. Mówiłem państwu o elastyczności PROW właśnie po to, żeby powiedzieć, że każdy minister, obecny czy kolejny, w każdym momencie, mając logiczne przesłanki, będzie mógł to działanie uruchomić.</u>
          <u xml:id="u-5.23" who="#JanArdanowski">Wprowadzenie tej poprawki powoduje również istotne komplikacje - oczywiście można to wszystko skorygować - w uruchomieniu PROW. Ja przypomnę to, o czym mówił także senator Chróścikowski. Rada Ministrów przyjęła zarówno Krajowy Plan Strategiczny, w którym wymienione są obszary wsparcia, jak i Program Rozwoju Obszarów Wiejskich, w którym enumeratywnie wymienione są działania, które chcemy wspierać. Wszystkie resorty wypowiadały się na ten temat i nikt nie postulował przywrócenia czy wprowadzenia działania „Wsparcie dla gospodarstw niskotowarowych”, także minister pracy i polityki społecznej odpowiedzialny za sprawy związane z dochodami i ubóstwem na obszarach wiejskich o tym nie mówił.</u>
          <u xml:id="u-5.24" who="#JanArdanowski">Krajowy Plan Strategiczny i Program Rozwoju Obszarów Wiejskich zostały skierowane do Komisji Europejskiej. Trwają bardzo intensywne prace uzgodnieniowe zarówno w Warszawie, jak i w Brukseli z pracownikami Komisji Europejskiej, abyśmy mogli jak najszybciej opracować pewne szczegóły, które są niezbędne do uruchomienia PROW, i aby Komisja Europejska mogła przyjąć nasz Program Rozwoju Obszarów Wiejskich. Mamy zapewnienie, że będzie to jeden z pierwszych programów w Europie. Spodziewamy się, że Program Rozwoju Obszarów Wiejskich zostanie przyjęty przez Komisję Europejską na przełomie kwietnia i maja i już wtedy będziemy mogli przyjmować wnioski od rolników i innych beneficjentów, szczególnie w ramach tych działań, w pierwszej kolejności chcemy wprowadzić ich osiem, działań inwestycyjnych, na które społeczeństwo wiejskie czeka najbardziej.</u>
          <u xml:id="u-5.25" who="#JanArdanowski">Tymczasem byłoby to zburzenie logiki Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich przez wprowadzenie bardzo poważnego działania. To nie jest jakieś tam jedno nieistotne działanie, to jest ogromne działanie, którego wprowadzenie musiałoby doprowadzić do przemodelowania wszystkich pozostałych działań, bo trzeba gdzieś znaleźć przynajmniej 700 milionów euro, zdjąć tę kwotę z innych działań. Pojawia się pytanie, również do wnioskodawców, czy te środki mamy wziąć z inwestycji w gospodarstwach, czy ze wsparcia dla młodych rolników, czy ze wsparcia rent strukturalnych, czy z inwestycji w przetwórstwo rolno-spożywcze, czy z programów rolnośrodowiskowych, czy ze wsparcia rolnictwa ekologicznego, czy też tworzenia pozarolniczych miejsc pracy, a może grup producenckich itd., itd. To jest pytanie bardzo zasadnicze. Jednocześnie zmiana logiki PROW będzie musiała skutkować zmianą, którą musiałby się zająć już nie minister rolnictwa. lecz rząd, czyli zmianą Krajowego Planu Strategicznego i zmianą Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Następnie trzeba będzie przesłać do Komisji Europejskiej nowe dokumenty, nie tylko uzupełnienie o działanie, lecz nowe dokumenty, w których będziemy musieli udowodnić logikę tego działania, jego wprowadzenia oraz przedstawić nowe tabele finansowe, wyjaśnić, dlaczego przeznaczamy pieniądze na to, a nie na coś innego.</u>
          <u xml:id="u-5.26" who="#JanArdanowski">To opóźni wprowadzenie PROW w Polsce przynajmniej o cztery miesiące, przynajmniej. Kto poniesie polityczną odpowiedzialność za opóźnienie programu, na który rolnicy i inni beneficjanci na wsi czekają? Przez cały czas dzień w dzień są awantury, dzień w dzień padają pytania, dlaczego jeszcze nie można składać wniosków. Ja też proszę o udzielenie odpowiedzi na to właśnie pytanie. Kto poniesie za to odpowiedzialność? Kto będzie tłumaczył rolnikom w całej Polsce, czekającym na możliwość składania wniosków na inwestycje, na zalesienia, na inne programy, dlaczego to wstrzymujemy jeszcze na wiele miesięcy?</u>
          <u xml:id="u-5.27" who="#JanArdanowski">Takie są naturalne konsekwencje wprowadzenia poprawki. Poprawka musiałaby być oczywiście uzupełniona o wiele zapisów merytorycznych w innych punktach, nie wystarczy tylko dołożenie w jednym punkcie ppktu 8a. Trzeba wskazać tryb instytucjonalny, wskazać, kto będzie obsługiwał te wnioski, kto będzie podejmował decyzje, czy będzie to robione w postaci decyzji czy umowy, czy obowiązuje tryb k.p.a. czy też nie obowiązuje tryb k.p.a. A więc wprowadzamy szereg innych dodatkowych rozstrzygnięć merytorycznych, których do tej pory nie braliśmy pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-5.28" who="#JanArdanowski">Proszę państwa, być może w sposób za bardzo emocjonalny do tego podchodzę, ale jest to praca wielu, wielu ludzi wykonana w różnych miejscach. Konsultacje społeczne, które zostały przeprowadzone w całej Polsce wskazują, że dobór działań jest generalnie akceptowany przez społeczeństwo wiejskie. Dlatego trudno mi bez emocji mówić o tym, że burzymy całą konstrukcję Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, ponieważ w kilku województwach w Polsce, z całym szacunkiem dla moich kolegów rolników z tego terenu, uważa się, że może ta poprawka przyniosłaby pewien efekt w postaci popularności, bo chyba przede wszystkim temu miałaby ona służyć.</u>
          <u xml:id="u-5.29" who="#JanArdanowski">Sejm wielokrotnie dyskutując nad ustawą, a przecież dyskusje polityczne w Sejmie są bardzo ostre, a przecież sejmowa komisja rolnictwa składa się z przedstawicieli wszystkich partii politycznych, nie zgłosił takiej poprawki. Mimo bardzo ostrych wypowiedzi żaden z posłów nie zgłosił poprawki, by dołożyć wsparcie dla gospodarstw niskotowarowych, wychodząc z zasadniczej odpowiedzialności za konstrukcję tego dokumentu i wychodząc z przekonania, że mamy przede wszystkim inwestować na obszarach wiejskich. Mamy inwestować, a wsparcie socjalne, bardzo potrzebne, to nie z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. To jest Program Rozwoju Obszarów Wiejskich. Wsparcia socjalnego należy szukać w innych funduszach, jeżeli to wsparcie jest potrzebne. Minister rolnictwa próbował podejmować działania również w tym kierunku, choćby przy okazji suszy itd., itd.</u>
          <u xml:id="u-5.30" who="#JanArdanowski">Dlatego proszę bardzo Wysoki Senat o przyjęcie ustawy o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich z udziałem środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich. I jeszcze raz chcę przedstawić jednoznaczne stanowisko rządu, które zresztą wczoraj, w imieniu ministra rolnictwa, przesłałem do marszałka Putry. Rząd stoi na stanowisku, że wprowadzenie tej poprawki jest sprzeczne z logiką Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na tym etapie, burzy dotychczasową pracę, powoduje trudne do przewidzenia skutki wynikające z opóźnionego wprowadzenia Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich i niczego tak na dobrą sprawę nie rozwiązuje. Dlatego postulujemy, by tę poprawkę odrzucić i przyjąć ustawę bez poprawek. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MarekZiółkowski">Dziękuję, Panie Ministrze. Proszę o pozostanie przy mównicy.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#MarekZiółkowski">Pan minister w czasie swojego przemówienia zadał pytania państwu senatorom. Chciałbym teraz państwa zapytać, czy państwo senatorowie chcą zadać pytania panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#MarekZiółkowski">Zgłaszał się pan senator Michalak, nie, przepraszam.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#MarekZiółkowski">W takim razie pani senator Anna Kurska, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#AnnaKurska">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#AnnaKurska">Panie Ministrze, mam dwa pytania.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#AnnaKurska">Czy koncepcja samozatrudnienia przez dofinansowywanie obszarów wiejskich kwotą 100 tysięcy zł obejmie obszar całej Polski, czy też zwłaszcza województwa, w których jest dużo właśnie takich drobnych gospodarstw rolnych? I czy one będą objęte szczególną troską? To pierwsze pytanie.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#AnnaKurska">I drugie pytanie. Co ministerstwo zamierza zrobić z bezrobociem we wsiach popegeerowskich? Czy zastanawiano się na przykład nad tym, żeby tam kilku instruktorów wysłać, uświadomić ludziom, że mogą się zajmować przetwórstwem czy czymś innym, żeby zlikwidować ten opłakany stan, degrengoladę tych ludzi, alkoholizm, który się szerzy, no i przede wszystkim uwzględnić to, że te środowiska są bardzo kryminogenne.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#AnnaKurska">Dziękuję, proszę o odpowiedź w tych dwóch kwestiach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MarekZiółkowski">Proszę bardzo, Panie Ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanArdanowski">Panie Marszałku! Pani Senator!</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JanArdanowski">Jeżeli chodzi o sposób rozdziału pieniędzy w poszczególnych działaniach na terenie całej Polski, to będzie to zrealizowane poprzez określenie tak zwanych kopert wojewódzkich. W odniesieniu do działań inwestycyjnych środki będą określone dla poszczególnych województw. Ale nie we wszystkich działaniach tak będzie, ponieważ nie jesteśmy w stanie przewidzieć na przykład zapotrzebowania na programy rolnośrodowiskowe - nie wiemy, ilu rolników będzie chciało to robić - czy na zalesienia. Działanie, o którym pani wspomniała, będzie zróżnicowane dla poszczególnych województw. Podczas ustalania algorytmu będzie brana pod uwagę przede wszystkim liczba ludzi mieszkających na obszarach wiejskich, liczba gospodarstw, również tych małych gospodarstw. W województwach, gdzie ich będzie więcej, będzie też znacznie więcej środków na zatrudnienie pozarolnicze niż w województwach, gdzie liczba gospodarstw jest mała. Czyli w pewnym sensie te małe gospodarstwa właśnie z południa Polski będą preferowane, ponieważ środków dla województwa podkarpackiego, małopolskiego, lubelskiego, świętokrzyskiego będzie więcej niż dla województw, gdzie gospodarstw jest mało. Chodzi o to, żeby stworzyć bardzo realne zachęty właśnie tam, gdzie jest przeludnienie, gdzie wielu ludzi nie ma pracy w gospodarstwach i nie ma źródeł dochodu, żeby przede wszystkim tam ulokować środki przeznaczone na tworzenie pozarolniczych miejsc pracy.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#JanArdanowski">Co do tych osiedli, środowisk popegeerowskich to jest to jeden wielki wstyd dla Polski, ponieważ od początku lat dziewięćdziesiątych myśleliśmy o restrukturyzacji państwowych gospodarstw tylko w kierunku produkcyjnym, zapewniając wyłącznie spłacenie długów po pegeerach, przez wiele lat tak to się odbywało, i zapewniając to, żeby te gospodarstwa pracowały, żeby przynosiły dochody dzierżawcom. Zapomnieliśmy natomiast, mówię to z wielką przykrością, że tam mieszkali ludzie, którym należało dać pracę. Stopień patologizacji, o którym pani senator mówi, jest rzeczywiście bardzo wysoki i wielu z tych ludzi, obiektywnie rzecz biorąc, nie wróci do żadnej pracy. Oni nie nadają się już do żadnej pracy, ale dorastają kolejne pokolenia, które patrzą na beznadzieję życia swoich rodziców i wchodzą na te same tory, w te same buty co ich rodzice.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#JanArdanowski">Chcemy działać nie tylko poprzez akcję uświadamiającą, poprzez informację. Pani Senator, proszę mi wierzyć: szkoleń, kursów, informacji w tych osiedlach było bardzo dużo. Samo to nic nie daje. Co najwyżej powoduje, że część młodych ludzi chce stamtąd uciec. To drugie działanie, o którym mówiłem, działanie dotyczące wsparcia mikroprzedsiębiorstw, bardzo dobrze by się wpasowywało również w tworzenie miejsc pracy właśnie w tych osiedlach. To jest 500 tysięcy zł na utworzenie nie tylko samozatrudnienia, ale na zatrudnienie kogoś jeszcze w swojej firmie. Zakładamy, że przedsiębiorcy wiejscy, ci którzy już mają zakłady, czy też ci, którzy będą chcieli ulokować na wsi nowe zakłady, rozważą możliwość skorzystania właśnie z tego zasobu siły roboczej w osiedlach popegeerowskich i ulokują swoje firmy gdzieś w pobliżu, tak aby również ci ludzie mogli tam pracować. Bo samozatrudnienia oni nie zrealizują, oni tego nie potrafią, nie utworzą własnej jednoosobowej firmy, nie przebiją się przez problem ubezpieczenia, rachunkowości, ZUS itd., itd. Muszą być utworzone proste miejsca pracy, gdzie ci ludzie będą pracowali u kogoś. I właśnie to działanie, właśnie wsparcie dla mikroprzedsiębiorstw pozwala mieć nadzieję, że część tych ludzi znajdzie pracę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MarekZiółkowski">Dziękuję, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#MarekZiółkowski">Pan senator Franciszek Adamczyk. Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#FranciszekAdamczyk">Panie Marszałku, Panie Ministrze, pan minister wspomniał w swoim wystąpieniu, że do obszarów wiejskich zostały zaliczone miejscowości do pięciu tysięcy mieszkańców. Czy to jest jedyne kryterium? Znam wsie, które mają ponad pięć tysięcy mieszkańców. I co wówczas? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MarekZiółkowski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JanArdanowski">Panie Senatorze, od wielu lat toczy się spór o definicję obszarów wiejskich, o to, czy uwzględniać również większe miasta, miasta powiatowe, czy też uwzględniać tylko i wyłącznie, literalnie, to, co się nazywa wsią. Na tym tracą piękne małe miasteczka, które historycznie mają status miasta. Ta nasza definicja jest bardziej złożona, ja ją tutaj uprościłem. To są wszystkie wsie, miejscowości o statusie wsi, niezależnie od wielkości i miasta do pięciu tysięcy mieszkańców. Czyli również wsie większe mogą z tego korzystać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MarekZiółkowski">Bardzo mnie to cieszy. Wieś Koziegłowy pod Poznaniem, na przykład, zalicza się do tej kategorii.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jan Ardanowski: Panie Marszałku, ja też mieszkam w takiej wsi, gdzie jest więcej niż pięć tysięcy mieszkańców.)</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#MarekZiółkowski">Nie widzę więcej chętnych do zadawania pytań.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#MarekZiółkowski">Panie Ministrze, dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jan Ardanowski: Bardzo dziękuję.)</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#MarekZiółkowski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#MarekZiółkowski">Przypominam o znanych wszystkim państwu senatorom wymogach regulaminowych i o obowiązku składania podpisanych wniosków legislacyjnych, jeżeli takie będą, do czasu zakończenia dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#MarekZiółkowski">Do dyskusji zapisani są obecnie senatorowie: Józef Łyczak, Michał Wojtczak i Tadeusz Michalak.</u>
          <u xml:id="u-14.8" who="#MarekZiółkowski">Pan senator Józef Łyczak, proszę bardzo.</u>
          <u xml:id="u-14.9" who="#MarekZiółkowski">Przepraszam, ja przeczytałem Tadeusz Michalak? Oczywiście pan senator Paweł Michalak. Przepraszam, tak to jest, jak się czyta, dokładnie tak, jak jest napisane.</u>
          <u xml:id="u-14.10" who="#MarekZiółkowski">Panie Senatorze, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JózefŁyczak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#JózefŁyczak">Omawiana ustawa, czyli ustawa o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich z udziałem środków Europejskiego Funduszu Rolnego tworzy, jak tu było powiedziane, ramy do realizacji zadań z zakresu wspierania rozwoju obszarów wiejskich ze środków Europejskiego Funduszu Rolnego. Program ten będzie promował szczególnie, i tu wymieniłbym kilka działań, w mojej ocenie najważniejszych, takich jak inwestycje w gospodarstwach rolnych, wsparcie dla przetwórstwa rolno-spożywczego, tworzenie pozarolniczych miejsc pracy, tworzenie małych i średnich przedsiębiorstw, i oczywiście renty strukturalne.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#JózefŁyczak">Ustawa ta, tak jak tu było powiedziane, jest ustawą bardzo ważną, a ja powiedziałbym nawet, że najważniejszą z ustaw dotyczących wsparcia obszarów wiejskich, rozpatrywanych w obecnej kadencji Senatu. Jest bardzo ważna z tego względu, że daje szansę skierowania na polską wieś, która niestety musi doganiać rolnictwo wysokotowarowe Unii, olbrzymiego strumienia środków finansowych.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#JózefŁyczak">Sytuacja na polskiej wsi, w polskim rolnictwie jest, powiedziałbym, paradoksalna. Rolnicy najlepsi, rolnicy prowadzący gospodarstwa towarowe, znaleźli się dziś w sytuacji bardzo trudnej. Już państwu mówię dlaczego. Polscy rolnicy udowodnili tym wszystkim sceptykom, którzy obawiali się, że nie będziemy w stanie wykorzystać funduszy unijnych, że potrafią je wykorzystać w sposób znakomity - mam na myśli SAPARD, mam na myśli Sektorowy Program Operacyjny. O wiele lepiej to zrobiliśmy, aniżeli Hiszpanie, Włosi czy Grecy.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#JózefŁyczak">Dzięki wykorzystaniu tych funduszy powstało wiele ferm trzody, wiele kurników. Wszystkie te inwestycje zostały oczywiście w połowie sfinansowane z funduszy unijnych, ale niestety na drugą połowę rolnicy musieli zaciągać kredyty i to wysokie kredyty. Podam dla przykładu, że kurnik średniej wielkości kosztuje około 800 tysięcy, czyli 400 tysięcy musi być pokryte ze środków własnych bądź z kredytów. I dzisiaj ich sytuacja finansowa jest trudna, ponieważ ceny w ostatnich kilku miesiącach są tak niskie - mam na myśli ceny żywca wieprzowego, drobiowego, a także pogorszenie się opłacalności produkcji buraka związane z reformą cukru - że tym najlepszym w Polsce rolnikom bardzo często brakuje środków na spłacanie kredytów, czyli popadli w tak zwaną pułapkę offsajdową. Dlatego tak ważne jest w mojej ocenie jak najszybsze uruchomienie PROW, który w znaczącej mierze uzdrowi również trudną sytuację najlepszych rolników.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#JózefŁyczak">Wracając do tej kontrowersyjnej poprawki, która wywołała taką dyskusję, chcę powiedzieć, że jest tak, jak pan minister tutaj powiedział. Ja również podzielam pogląd, że jest to pomoc socjalna dla rolników najsłabszych, rolników, którym bardzo trudno znaleźć się w tej nowej rzeczywistości. Sam jestem rolnikiem i w pełni popieram wszystkie działania, które mogą przyczynić się do poprawy bytu. Niestety gospodarka rynkowa wymusza zmiany. Tak jak tu było powiedziane, kiedyś wystarczyło, żeby ci, którzy mają parę hektarów, zasiali żyto czy pszenicę i jakoś tam się im żyło. Dziś czasy się zmieniły i oni muszą pójść w określonym kierunku, przestawić się na produkcję intensywną. A takie możliwości są, pan minister o nich wspominał.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#JózefŁyczak">Uważam, że pomoc jest potrzebna również gospodarstwom niskotowarowym, których jest w Polsce bardzo wiele. Jest szereg możliwości, z których mogą one skorzystać. Do treści tej poprawki, do tej pomocy w wysokości 5 tysięcy zł, można wrócić za rok, wtedy nie spowoduje to, tak jak tutaj było mówione, przesunięcia w czasie uruchomienia PROW, a uruchomienie PROW jest bardzo ważne dla większości polskich rolników. Ja jestem za tym, żeby pomagać, ale także za tym, żeby ta pomoc była rozliczalna. Pamiętamy to rozdawnictwo, że tak to określę, w tamtej epoce. Wtedy pomagaliśmy upadającym pegeerom i spółdzielniom. Czym to się skończyło, wszyscy wiemy.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#JózefŁyczak">Dlatego ja będę głosował przeciwko tej poprawce. Jestem za pomocą, ale pomocą rozliczaną z efektów, a tu, jak wiemy, jak mówił pan minister, przez trzy lata dajemy, potem jeżeli nie ma efektów, to w zasadzie nie ma też żadnych konsekwencji. Myślę, że działania powinny pójść jednak w takim kierunku, żeby była pomoc, ale pomoc rozliczalna, sprawiedliwa, jednakowa dla wszystkich rolników. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MarekZiółkowski">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#MarekZiółkowski">Pan senator Michał Wojtczak, proszę o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MichałWojtczak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#MichałWojtczak">Po tak obszernym wprowadzeniu ze strony przewodniczącego komisji, po równie obszernym uzasadnieniu pana ministra Ardanowskiego nie ma już wątpliwości, że dyskutujemy o ustawie o kapitalnym znaczeniu dla polskich obszarów wiejskich, dla polskiej wsi. Już tylko dla porządku powtórzę zatem, że tworzy ona konieczne ramy prawne umożliwiające realizację zadań z zakresu wsparcia rozwoju obszarów wiejskich ze środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich. Bez tej ustawy, bez podobnych regulacji, bez odpowiednio przygotowanych dokumentów programowych trudno byłoby nam sięgnąć do niemałych środków, z jakich Polska może skorzystać w ramach nowej Perspektywy Finansowej na lata 2007–2013.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#MichałWojtczak">Warto może jeszcze raz przypomnieć, że jest to kwota 17,2 miliarda euro, czyli około 67 miliardów zł. I nawet jeżeli jest to, jak mówił pan minister, kwota dalece niewystarczająca na to, żeby zaspokoić wszelkie potrzeby i w pełni zmodernizować wieś, tak jak byśmy tego oczekiwali, to i tak jest to niewątpliwie kwota znacząca. Dlatego nie można zaniedbać żadnych działań po to, żeby w pełni wykorzystać środki, które nam gwarantuje Unia Europejska.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#MichałWojtczak">Ustawa określa przede wszystkim właściwości poszczególnych organów i podmiotów zaangażowanych w proces wspierania obszarów wiejskich z wykorzystaniem środków unijnych, ale także ustala zawierający dwadzieścia dwie pozycje katalog działań, które będą realizowane jako wsparcie obszarów wiejskich. I tu dochodzimy do tego nieistniejącego dwudziestego trzeciego działania. Ono miałoby zostać zrealizowane w wyniku poprawki zgłoszonej na posiedzeniu Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#MichałWojtczak">Ja chcę przypomnieć, że jakkolwiek na posiedzeniu Sejmu nie zgłoszono takiej poprawki, to jednak klub Platformy Obywatelskiej takie rozwiązanie popierał. Muszę przyznać, że podczas prac komisji, po wysłuchaniu argumentów przedstawionych przez przedstawiciela Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, ja się wstrzymałem od głosu. Dzisiaj, po ponownym wysłuchaniu tych bardzo rozbudowanych i jeszcze dokładniejszych argumentów, a mam wrażenie, że udało mi się słuchać ze zrozumieniem, też chcę powiedzieć, że będę namawiał kolegów z klubu Platformy Obywatelskiej, żeby tę poprawkę odrzucić.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#MichałWojtczak">Na zakończenie chciałbym zwrócić uwagę, że mimo wszystko nie chcielibyśmy jednak tej ustawy przyjmować bez poprawek. Przykro mi, że nie zgłosiłem tej poprawki od razu podczas posiedzenia komisji, ale chciałbym podnieść inną kwestię, a mianowicie kwestię potrzeby dokonania takiej zmiany właściwości niektórych organów, by decyzje administracyjne były podejmowane na jak najniższym szczeblu, a więc jak najbliżej rolnika. Chodzi tu konkretnie o zadanie dotyczące ułatwiania startu młodym rolnikom. Sądzimy, że ono powinno być w gestii, powinno tam zostać przekazane, kierownika powiatowego biura agencji, a nie jak proponuje Sejm, jak to zapisano w ustawie, w gestii dyrektora oddziału agencji. Uważamy, że jeżeli możliwe jest pozostawienie do decyzji administracyjnych kierownika biura powiatowego takich spraw, jak te związane z rentami strukturalnymi, nie ma powodu, by to nie dotyczyło także pomocy dla młodych rolników. Dlatego też, kończąc, przekażę na ręce pana marszałka projekt odpowiedniej poprawki. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MarekZiółkowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#MarekZiółkowski">Proszę o zabranie głosu pana senatora Pawła Michalaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PawełMichalak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PawełMichalak">Można zrozumieć emocjonalne podejście pana ministra, to nie tajemnica, że pan minister jest autorem tego bardzo dobrego programu. Ale wypowiedział pan też bardzo twarde słowa, że to jest jedyny słuszny program, że ta jedna poprawka ten program burzy, że go opóźni. Trudno mi się z tym zgodzić i chciałbym tu, po przemyśleniach, wyrazić własne zdanie.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PawełMichalak">Oczywiście, padły słowa, że ta ustawa jest bardzo ważna, bo mówi o wydatkowaniu 17 miliardów, z tym że nasze pieniądze w tych 17 miliardach to są 4 miliardy. Ja tylko przypomnę, że dzisiaj dostaliśmy materiał, który mówi o strategii rozwoju kraju. Celem tej strategii jest podniesienie poziomu życia, poprawa jakości życia obywateli i ich rodzin, także tych obywateli, którzy mieszkają na terenach wiejskich. Trzeba przyznać, że ta ustawa, i to jest jej ogromny plus, bardzo elastycznie podchodzi do problemu, ceduje szereg rozwiązań na rozporządzenia ministra. To jest ogromny plus tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#PawełMichalak">Ta ustawa określa też strategiczne kierowanie środków. I chwała ministerstwu, że pracowało nad określeniem tych kierunków, ale w kontekście celu strategicznego to jest też zadanie parlamentu, żeby na własną odpowiedzialność, na odpowiedzialność ustawy, określić, gdzie te środki mają być kierowane. Dotyczy to, przypomnę bardzo ogólne liczby... Mamy milion sześćset tysięcy gospodarstw, z czego tylko dużo mniej niż trzysta tysięcy to gospodarstwa towarowe, w tym właśnie niskotowarowe. Rodzi się pytanie, jak zrealizować hasło równomiernego rozwoju. Udało nam się to zrobić solidarnie w skali kraju, dając większe środki, wydzielając je specjalnie na tak zwaną ścianę wschodnią, ale musimy się także zastanowić - tutaj dzisiaj mówimy o terenach wiejskich - jak sprawiedliwie podzielić te środki w skali mikro, tak żeby zapewnić równomierny rozwój.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#PawełMichalak">I wreszcie, jak zrealizować ten zapis w konstytucji, który mówi o rodzinnych gospodarstwach rolnych i o ich wspieraniu. Przypomnę tylko, że w tej strategii - ja ją przejrzałem - na stronie 52 jest takie stwierdzenie, że przepaść cywilizacyjna między miastem i terenami wiejskimi pogłębia się. Na wsi, stwierdził to pan minister, dominują niskotowarowe gospodarstwa rolne. Trudno je policzyć, pan minister mówił o sześciuset tysiącach. Ja myślę, że musimy zadać sobie pytanie na dzień dzisiejszy i na najbliższe lata, jak je utrzymać przy życiu. To działanie, które było stosowane w latach 2004–2006, kiedy się mówiło o restrukturyzacji, oczywiście, to ministerstwo będzie to oceniało, ale ja myślę, że jakiś swój cel, czyli utrzymanie tych gospodarstw, ono spełniło. Wczoraj na naszym spotkaniu pan minister mówił, że środki, które z tego ogromnego programu finansowego będą wydzielone na działania inwestycyjne, to jest 6 miliardów zł. Przypomnę, że niektóre, zwłaszcza w odniesieniu do mikroprzedsiębiorstw, zostały zwiększone. Jeżeli założy się firmę, może ona liczyć na pomoc rzędu pół miliona, czyli 500 tysięcy zł. A my tu mówimy o 5 tysiącach - skala i jeszcze raz skala. Pan minister powiedział, że realizowanie tego działania to jest kilkaset milionów, a więc ważmy proporcje: kilkaset milionów - 6 miliardów tu, w tych trzech programach inwestycyjnych na to, nie będę dokładnie czytał, żeby rozwijać, a mówimy tu także o jakiejś przyzwoitej kondycji tych przedsiębiorstw i trudno wykluczyć, że te pieniądze, zresztą niemałe - 5 tysięcy to nie są małe pieniądze - chce się wydać na jakiś środek czy na maszynę w gospodarstwie.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#PawełMichalak">Ja myślę, to zresztą jest fakt, sondaże mówią o tym, jak oceniamy wejście do Unii Europejskiej, szczególnie jak oceniają je rolnicy, że środki, że dopłaty bezpośrednie mają znaczenie. One będą coraz większe i to też będzie wpływało na kondycję tych przedsiębiorstw. Myślę też, że rozważamy tu właśnie bardzo istotną sprawę: czy to już skok modernizacyjny, inwestycyjny, czy też nadal mamy myśleć o wspomaganiu gospodarstw niskotowarowych po to, żeby one w ogóle funkcjonowały. Dlatego uważam, że poparcie poprawki pana senatora Chróścikowskiego jest sensowne i celowe. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MarekZiółkowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#MarekZiółkowski">Pan senator Roman Wierzbicki. Proszę bardzo o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#RomanWierzbicki">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#RomanWierzbicki">Muszę powiedzieć, że z dużą przyjemnością wysłuchałem wystąpienia pana ministra Ardanowskiego, który w sposób bardzo jasny, klarowny i przejrzysty przedstawił założenia tej ustawy o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich z udziałem środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich. Chcę powiedzieć, że jest to ustawa bardzo potrzebna wsi i że popieramy ją prawie w całości.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#RomanWierzbicki">Powiedziałem: prawie w całości. Otóż ta dogłębna analiza, o której pan minister raczył powiedzieć, może tworzyć różne efekty, jak to zwykle bywa, zależy to od tego, kto jej dokonuje. Najlepszym chyba tego przykładem jest raport przedstawiony przez dwóch agentów z firmy Bata wysłanych przed wojną do czarnej Afryki. Ci agenci mieli odpowiedzieć na pytanie, czy jest to rynek, na który można sprzedawać buty, czy nie. Jeden z nich odpowiedział: tak, jak najbardziej, wszyscy chodzą boso, nikt nie ma butów, chłonny rynek. Drugi zaś powiedział: absolutnie nie, tam nikt nie potrzebuje butów, bo wszyscy chodzą boso. I chyba tak to właśnie jest również w tym przypadku.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#RomanWierzbicki">Już w samej wypowiedzi pana ministra doszło do pewnej wewnętrznej sprzeczności. Otóż jeżeli mówi się, że rząd zakłada, jako jeden z priorytetów, utrzymanie możliwie największej liczby dotychczasowych gospodarstw wiejskich, to z drugiej strony nie można mówić, że pomoc należy kierować - co prawda nie tylko, ale przede wszystkim - do gospodarstw dużych, do tych, które mogą jak najszybciej wchłonąć, jak najszybciej przyjąć to wsparcie i tę w końcu niemałą, a jednak, jak się okazuje, niewystarczającą pomoc.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#RomanWierzbicki">To nie jest tak, że pieniądze, które trafiają do małych gospodarstw, a ich jest przecież najwięcej... Badania rządowe, analizy rządowe, wyraźnie wskazują, że pieniądze, które trafiają do tych gospodarstw w wyniku różnej pomocy unijnej, wcale nie są przejadane, jak niektórzy sądzą. Ci drobni rolnicy wykorzystują gros tych środków finansowych na kształcenie swoich dzieci, co świadczy o tym, że jest to bardzo cenne działanie, bardzo cenny instrument. On pozwala, żeby ci ludzie, ci młodzi ludzie z najbiedniejszych gospodarstw nie byli podobni do tych, o których pan minister raczył powiedzieć, że nie są zdolni do żadnych działań. Właśnie poprzez takie działania, jakich my się w tej poprawce domagamy, można uchronić tych ludzi przed marazmem charakterystycznym dla społeczności popegeerowskich.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#RomanWierzbicki">Rząd zbyt jednostronnie podchodzi do tego problemu, nie uwzględniając faktu, że gospodarstwa, nazwijmy je umownie, rozwojowe są rzeczywiście bardziej mobilne, szybciej przyjmują różne programy i wcielają je w życie, szybciej korzystają z udostępnianych im środków. Gospodarstwa słabe takiej mobilności z natury rzeczy nie mają i dlatego należy im pomóc, aby mogły z tych środków korzystać. Czy rząd, analizując, komu dać, a komu nie, przedstawił dla tej grupy gospodarstw jakiś program poza tym, jaki wynika z programu ogólnego, który oczywiście jest słuszny i przez wszystkich popierany? Program, który byłby adresowany wyłącznie do gospodarstw niskotowarowych? Przecież te gospodarstwa wymagają właśnie takiego programu, a my nie wykorzystujemy szansy, czy może nawet kilku szans, na przykład tej wynikającej z ustawy o biopaliwach. W tym programie w ogóle nie zakładamy możliwości zmiany sytuacji na wsi poprzez stworzenie choćby agrorafinerii gminnych i doprowadzenie do tego, żeby to właśnie rolnicy, w tym ci drobni, osiągali większą korzyść z możliwości produkowania biopaliw. W tej chwili jest tak, że z tego programu skorzystają koncerny zachodnie i większe firmy polskie, rolnicy nie zyskają jednak nic poza tym, że będą mieli możliwość uprawiania rzepaku. Nie chcę tego rozwijać, bo to jest zupełnie odrębny problem.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#RomanWierzbicki">Nie można ponieść odpowiedzialności w takim sensie, o jakim pan minister mówi, pytając, kto odpowie za te zmarnowane środki. Otóż, jeżeli one w ogóle będą, to nie będą zmarnowane, chociażby przez fakt, że dzieci tych rolników będą mogły być kształcone. A argument, że w ciągu siedmiu lat mogą zajść różne zmiany i że wówczas niektóre środki rzeczywiście będzie można na to przeznaczyć i przywrócić ten program, świadczy tylko o tym, że z jednej strony ministerstwo zakłada, że w tej chwili nie można tego wprowadzać, a z drugiej - że po głębszej analizie może się okazać, że jednak można. A jeśli tak, to i wówczas rząd będzie musiał odpowiedzieć sobie na pytanie, które w tej chwili stawia pan minister: skąd wziąć środki, aby ten program zrealizować. A więc jest wiele wewnętrznych sprzeczności w tej argumentacji, co przemawia za tym, aby przyjąć tę poprawkę i realizować program rozwoju gospodarstw i wsparcia gospodarstw niskotowarowych. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MarekZiółkowski">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#MarekZiółkowski">Pan senator Henryk Górski. Proszę o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#HenrykGórski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#HenrykGórski">To problem ważny dla wsi, dla rolników. Uważam, że poprawka przewodniczącego Chróścikowskiego jest ważna i potrzebna. Do tego, co zostało tutaj powiedziane przez pana ministra i przez moich przedmówców, ja tylko dodam niektóre argumenty, takie mianowicie, że dotychczas był to program popularny, wykorzystany, i to wykorzystany do tego stopnia, że transza została uruchomiona jeszcze w 2006 r., bo była taka możliwość, jak tutaj mówił pan minister.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#HenrykGórski">Sądzę, że polityka rolna musi uwzględniać zróżnicowanie gospodarstw, interesy różnych gospodarstw, tych dużych i tych, powiedzmy, średnich czy mniejszych. Ja bym apelował do rządu, żeby rząd przeanalizował możliwości realizacyjne i wykonawcze. Ja chcę tylko przypomnieć, że jak kilka lat temu, chyba dziesięć czy dwanaście, była realizowana pierwsza dopłata do paliwa i jak robiły to gminy, ja to wiem z doświadczenia, bo byłem wtedy wójtem, to przez tydzień sprawy dopłat do paliwa załatwiły dwie osoby. Powiedzmy, że to było proste - pieniądze przyszły do obszaru, do gminy, gmina została przez rząd poproszona, czy raczej zobowiązana, o wykonanie tego zadania, wykonała je i się rozliczyła. To były pieniądze rządowe, kontrolowane, i nie było problemu.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#HenrykGórski">Każdą rzecz można upraszczać albo komplikować. Te argumenty, że to komplikuje sprawę, według mnie nie są mocne. Jest jednak dylemat, czy wprowadzając ten program pomóc większej liczbie gospodarstw mniejszą kwotą, czy większą kwotę skierować na inne cele. Opowiedziałbym się za tym, żeby ten program uruchomić od razu, żeby to wpisać, żeby rolnicy mieli jakąś perspektywę, jakąś pewność, że mogą z tego skorzystać. Na wsi następują przemiany, może niezauważalne, ale znaczące, w sferze organizacji, planów, obrotu ziemią itd. Teraz kończy się okres, kiedy rolnicy musieli spełnić pewne warunki, to znaczy ich gospodarstwa musiały osiągnąć standardy potrzebne do tego, żeby mogli na przykład sprzedawać mleko. Część gospodarstw wypadnie z produkcji hodowlanej, obniży swoje zdolności produkcyjne i będzie się mieścić między 2 a 4 ESU i ci rolnicy muszą coś zrobić ze swoim gospodarstwem, mieć jakąś perspektywę.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#HenrykGórski">Uważam, że ta poprawka jest... To, że Sejm tego nie zauważył... No nie wiem, może i nie zauważył. Namawiałbym jednak rząd do wysiłku, do pracy, i namawiałbym, żeby po prostu, niezależnie od tego, czy ta poprawka zostanie przyjęta czy odrzucona, bo tego nie wiem, podjął się tego zadania. Uważam, że to jest polskiej wsi potrzebne. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#MarekZiółkowski">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#MarekZiółkowski">Pan senator Chróścikowski, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JerzyChróścikowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#JerzyChróścikowski">Zabierałem już głos jako sprawozdawca, ale teraz jeszcze taka chwila refleksji, taka wypowiedź, która zasugerowała mi, że żyjemy w globalnym świecie, Słyszałem ostatnio wywiad z Ryszardem Kapuścińskim, który już od nas odszedł. On postrzegał świat jako dwie rzeki płynące w przeciwnym kierunkach. Pierwsza to rzeka unifikacji, globalizacji, to rzeka wprowadzania standardów wspólnych dla całej planety, dla wszystkich kultur. W przeciwną stronę płynie rzeka zachowania wartości, tożsamości, która przeciwstawia się rzece unifikacji. Te dwie rzeki płyną przez nasz świat, konflikt między nimi określa sytuację współczesnego świata.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#JerzyChróścikowski">Tak jest, my też mamy konflikt związany z określeniem pewnych wartości. Co jest ważniejsze? Czy dla nas jest ważniejsze to, o czym mówimy, a potem sami sobie zaprzeczamy, czy dbałość o miejsca pracy? W moim odczuciu dzisiaj ogromna liczba ludzi ze wsi jest wymieciona, wyrzucona poza nawias, do innych regionów, jak mówimy, do miast, ale i poza granice Polski.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#JerzyChróścikowski">Ja, jak to obserwuję i obserwowałem, mogę powiedzieć, że z panem ministrem, to widzę, że jest wiele wspólnych działań i wspólnej pracy i że jest podobne podejście. Tylko że czasami jest tak, że niektórzy zostali jeszcze w tym momencie na wsi i są jakby umocowani tam na tej wsi i troszkę inaczej to odbierają. Ja widzę tę chęć zachowania tożsamości. I widzę to tak, że skoro mówimy, że ta ludność ma być tam zakorzeniona, na tej naszej ojcowiźnie, w tej tradycji, wartościach chrześcijańskich, to ona powinna mieć szansę. Ta postępująca globalizacja nie powinna ich tej szansy pozbawiać. My ulegamy tej presji. Postęp, galopujący rozwój techniki zmuszają nas do tego wszystkiego. A ja się zastanawiam, co jest wartością.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#JerzyChróścikowski">Przykłady krajów Unii Europejskiej, jak Hiszpanii, pokazują, że są tam wyludnione tereny. Ogromne pieniądze są łożone teraz przez Komisję Europejską na to, żeby tym terenom została przywrócona ich wartość. To więcej kosztuje. My mamy coś pięknego, co możemy zachować. I uważam, że dzisiaj jest to potrzeba chwili. Ta restrukturyzacja, która się odbywa na polskiej wsi, będzie się odbywała przez dwadzieścia, trzydzieści lat, może pięćdziesiąt. Przykład Francji - przecież tam ta zmiana struktury agrarnej nie nastąpiła w przeciągu kilku lat, tylko w ciągu kilkudziesięciu lat. A przykład Włoch... We Włoszech zachowuje się małe gospodarstwa, następuje symbioza małych gospodarstw z dużymi. Pamiętajmy, że trzeba ludzi do pracy. I ci drobni rolnicy mogą pomagać tym dużym i są wykorzystywani do tej współpracy w formie dwuzawodowstwa.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#JerzyChróścikowski">Nie chciejmy pędzić z tą, jak wszyscy mówimy, galopującą globalizacją, pomijając tę najważniejszą wartość, jaką Polska posiada.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#JerzyChróścikowski">Ja zastanawiam się. Nie burzę koncepcji panu ministrowi. Rozumiem, że pan minister przygotował pewną koncepcję, którą wydyskutował wcześniej, przeszło rok temu. Ale ta debata, która się odbywała, odbywała się także w terenie. Ja byłem na wielu spotkaniach i pytano: dlaczego nie ma wpisanego programu gospodarstw niskotowarowych? Te pytania padały, Panie Ministrze, były kierowane do pana, również do pana wicepremiera Leppera, do wszystkich nas, którzy się kontaktują z rolniczą wsią. I to jest problem.</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#JerzyChróścikowski">Pan minister mówi: pomoc socjalna. Nie zgadzam się, Panie Ministrze, z tym, że pan to uznaje za pomoc socjalną, bo to krzywdzi tych rolników. Przecież oni nie dostają 100% dopłat bezpośrednich tak jak je dostają rolnicy w Unii Europejskiej. To jest jakieś nasze zobowiązanie, powinniśmy pomóc tym rolnikom, żeby przetrwali do tego 2013 r. W jaki inny sposób im możemy pomóc, jak nie wsparciem tych średnich gospodarstw? Ale ja nie zakładam, że jak pan minister tutaj powiedział, przez trzy lata będziemy dawać pieniądze i nie będziemy oczekiwać niczego. To poprzedni rząd określił taki standard, takie zasady.</u>
          <u xml:id="u-25.8" who="#JerzyChróścikowski">Ja byłem przeciwny takim zasadom. Razem, Kolego Krzysiu, byliśmy w agencji restrukturyzacji. Pamiętasz, jak dyskutowaliśmy nad pewnymi zasadami funkcjonującymi w agencji restrukturyzacji. Sprzeciwialiśmy się, gdy było coś złego. Ciebie już nie było, ale ja i moi koledzy sprzeciwialiśmy się zasadom, które zostały wprowadzone przez poprzedni rząd, i mówiliśmy jedno: procedury wsparcia młodych rolników, które zostały wprowadzone, były bardzo wielkim błędem. Zostało to poprawione i chwała Bogu, że zostało to poprawione, bo środki będą lepiej trafiały. Ja mówię, że zasady dotyczące gospodarstw niskotowarowych też trzeba poprawić. Dlaczego dawać trzy lata i dopiero wtedy oczekiwać efektu? Dlaczego nie zażądać, żeby w pierwszym roku było rozliczenie z efektów? Dlaczego nie zmienimy myślenia? Ja nie chcę nikomu rozdawać pieniędzy. Jeśli chce realizować program, proszę bardzo. Po prostu zmieńmy zasady. Zmieniliśmy, Panie Ministrze, wiele zasad, które były poprzednio. I bardzo słusznie, bo trzeba pieniądze dawać i rozliczać. Nie traktujmy tego jako pomocy socjalnej. To jest oczywisty błąd, jeśli od razu do tego się przyznajemy. Smutne to, że musimy dzisiaj na ten temat tak ostro dyskutować, że nie udało się nam w tej sprawie wcześniej przekonać.</u>
          <u xml:id="u-25.9" who="#JerzyChróścikowski">Ja i wielu kolegów z PiS, którzy się zajmują rolnictwem, dyskutowaliśmy na ten temat i uważaliśmy, że to trzeba przywrócić. Ja rozumiem, że dzisiaj ta poprawka może polec, że rząd mówi, że nie, ale mnie już teraz satysfakcjonuje to, że pan minister, w pewnym sensie zaprzeczając sobie, mówi, że to wprowadzi później. I pewnie tak będzie, bo to będzie wymuszone przez społeczeństwo, przez organizacje rolnicze i samych rolników. Tak najprawdopodobniej się stanie. Ale nie chciałbym, żeby mówiono, że ja działam wbrew pewnej logice rządu i zablokuję rolnikom pieniądze. Tego nie chcę robić. Pan minister mówi, że to zablokuje pieniądze na cztery miesiące. Panie Ministrze, dzisiaj sprawność organizacyjna jest tak duża, że można to zrobić w przeciągu dwóch tygodni, jeżeli tylko chce się coś zrobić. Pan mówił o poprawkach, które należy wprowadzić. Myśmy z panią legislator siedli i w ciągu pół godziny te poprawki nanieśli. I zgłoszę te poprawki, będące konsekwencjami wprowadzenia jednej poprawki. Będą to następne trzy poprawki, które zgłoszę. Może jeszcze gdzieś być jakaś luka, bo nie było czasu głębiej tego analizować. Ale pan minister, wiedząc o tym, jaka jest poprawka, powinien odnieść się do tego i powiedzieć, jakie poprawki należało w związku z tą poprawką dzisiaj wnieść. Ja rozumiem, że rząd nie chce, w ogóle odcina się i nie chce dalej współpracować. Może tak zrobić, uważając, że ta poprawka nie przejdzie.</u>
          <u xml:id="u-25.10" who="#JerzyChróścikowski">Ja jako odpowiedzialny człowiek, przewodniczący komisji, zgłaszam jeszcze jeden wniosek. Nie chcę bowiem doprowadzić do takiej sytuacji, że znowu będzie pat i trzeba będzie zwoływać posiedzenie komisji. Proszę w nim o przyjęcie ustawy bez poprawek, bo jeśli takiego wniosku nie będzie, to znowu będzie pat. Zgłaszam wniosek, skierowany przeciwko sobie, tylko dlatego, żeby nie zrobić kolejnego precedensu legislacyjnego. Dlatego też taki wniosek zgłaszam.</u>
          <u xml:id="u-25.11" who="#JerzyChróścikowski">Jeszcze raz zwracam uwagę... Dziękuję panu ministrowi za naprawdę duży wkład pracy, bo zrobił bardzo dużo. Myślę, że ta dzisiejsza wspólna debata pokaże, że stanowisko środowiska rolniczego, które ja reprezentuję, czyli związku „Solidarność” Rolników Indywidualnych, stanowisko, które ja tutaj wyrażam, jest stanowiskiem wielu tysięcy rolników.</u>
          <u xml:id="u-25.12" who="#JerzyChróścikowski">I jeśli nawet ta poprawka nie przejdzie, to Panie Ministrze, tak jak chciałem wcześniej zaproponować w wypadku, gdyby ona przeszła, wcale pan nie musi uruchamiać programu od dziś, jak to mówimy, od momentu wejścia w życie tego. Pan mógłby to wprowadzić za dwa lata. Ale chodzi o to, żeby wpisać samo działanie. Prawie do tego samego dojdzie, co czym pan minister mówił. Po analizie wydatków finansowych... Tak jak powiedziałem wcześniej, pan minister rolnictwa jeszcze w grudniu uruchomił działanie pięćdziesięciu tysięcy wniosków dotyczących gospodarstw niskotowarowych. I chwała mu za to. A zatem przyznał, że warto takie działanie wspierać, mimo że nie zmienił zasad, które moim zdaniem należy zmienić.</u>
          <u xml:id="u-25.13" who="#JerzyChróścikowski">Tak że jeszcze raz dziękuję rządowi za tę pracę, którą wykonał, bo ona jest cenna i potrzebna polskiej wsi, a jeśli możliwe jest poparcie tej poprawki, to proszę o to. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#MarekZiółkowski">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze, za zmieszczenie się w dziesięciu minutach, tudzież dbanie o to, żeby nie było pata w wyniku tych dwóch poprawek, które pan zgłosił, bo rzeczywiście mogłoby do czegoś takiego dojść.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#MarekZiółkowski">Chciałbym w tym momencie powiedzieć, że lista mówców została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#MarekZiółkowski">Dla porządku informuję, że dwóch senatorów, to znaczy senatorowie Wojtczak i Chróścikowski, złożyło wnioski o charakterze legislacyjnym na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#MarekZiółkowski">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#MarekZiółkowski">Pytam obecnego pana ministra, czy chce się ustosunkować do wniosków legislacyjnych złożonych w trakcie dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#MarekZiółkowski">Panie Ministrze, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JanArdanowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#JanArdanowski">Musiałbym te wnioski zobaczyć na piśmie, żeby się do nich odnieść. Jestem przekonany, że Biuro Legislacyjne je dopracuje. Jeżeli pan marszałek pozwoli, to powiem kilka słów.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#JanArdanowski">Proszę państwa, to nie jest tak. Ja podtrzymuję to, co powiedziałem, bo nie ma żadnej sprzeczności między tym, co mówię, że chcemy utrzymać dużą liczbę gospodarstw, a tym, że te gospodarstwa muszą zająć się innym typem rolnictwa. Trwanie dla trwania nic nie daje, ponieważ za kilka lat będą w dokładnie tym samym momencie, w tym samym punkcie dekapitalizacji. 5 tysięcy zł - każdy, kto zajmuje się produkcją rolniczą i zna ceny maszyn, materiałów budowlanych, konstrukcji, technologii, wie, że to są pieniądze, które absolutnie nie pozwalają na jakiekolwiek działania modernizacyjne w gospodarstwie.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#JanArdanowski">Co więc tym mniejszym gospodarstwom zaoferować? Jest cała gama działań. Mogą one korzystać ze wszystkich działań, które są, nie ma ograniczenia dotyczącego powierzchni. Różnicowanie działalności jest wręcz zachętą - to, o czym pani senator Kurska mówiła - będzie ulokowane w tych województwach, gdzie tych małych gospodarstw jest szczególnie dużo. To ma być rzeczywista alternatywa dla dorastających dzieciaków, dla ludzi z gospodarstw, żeby zajęli się dodatkową działalnością gospodarczą, dodatkową działalnością w gospodarstwie, usługami świadczonymi na rzecz społeczności.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#JanArdanowski">Kwestia wsparcia dla grup producenckich. Ja o tym nie mówiłem. Przecież działanie „Wsparcie dla grup producenckich”, również zmiany ustawowe, które niedawno przyjęliśmy w parlamencie, wprowadzenie zwolnienia z podatku dochodowego, zwolnienia z podatku od nieruchomości, możliwości przekształcania spółdzielni wiejskich w grupy producenckie - to wszystko są działania par excellence dla małych gospodarstw. To jest zachęta dla tych małych gospodarstw, by próbowały rozwijać swoją produkcję również poprzez działania wspólne.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#JanArdanowski">Także nowe działanie, które wprowadzamy, „Dopłata do powierzchni paszowej” będzie premiowało przede wszystkim te gospodarstwa, które przestawiają się z produkcji mleka - tu była o tym mowa - które nie są w stanie produkować mleka, a mają powierzchnię paszową, budynki, maszyny i urządzenia do produkcji paszy. Dla nich jest to działanie - dodatkowo 200 euro do 1 ha - żeby mogły przestawić swoją produkcję przede wszystkim na bydło opasowe, na owce, na kozy, na te gatunki, których hodowlę mogą rozwijać.</u>
          <u xml:id="u-27.6" who="#JanArdanowski">Kwestia kształcenia. Tu było mocno podnoszone, że rodziny chłopskie kształcą dzieci. Chwała im za to, chociaż jedni kształcą, drudzy nie kształcą. Ale to też nie tymi pieniędzmi to kształcenie zapewniamy. Ja chcę powiedzieć, że w programie operacyjnym „Kapitał ludzki” jest działanie „Wyrównanie szans edukacyjnych dzieci i młodzieży na wsi”. Jest to ogromne działanie, zresztą na polecenie premiera Kaczyńskiego nastąpiło przesunięcie dodatkowych środków na nie, działanie, które wszystkim ze wsi chcącym się uczyć ma dać szansę. Nie przeceniajmy roli tych kilku tysięcy złotych i nie uważajmy, że tymi pieniędzmi rozwiążemy wszystkie problemy, które są w tych gospodarstwach.</u>
          <u xml:id="u-27.7" who="#JanArdanowski">Chcę również zwrócić uwagę na pewne niekonsekwencje, dla odmiany w wypowiedziach niektórych z państwa. Jeżeli gospodarstwo trwa, to również nie ma chęci ze strony właściciela gospodarstwa, żeby przekazać je swojemu młodemu następcy, ponieważ jeszcze dostaje jakieś pieniądze. A trzeba się zastanowić, czy nie lepiej by było, gdyby ten rolnik zdecydował się na przekazanie tego gospodarstwa, o którym mówimy, swojemu następcy, który otrzyma 50 tysięcy zł premii, a nie 5 tysięcy zł. To jest pytanie, co jest lepsze: czy 5 tysięcy zł dla starszego rolnika, czy 50 tysięcy zł dla młodego rolnika, który zainwestuje te pieniądze w gospodarstwo?</u>
          <u xml:id="u-27.8" who="#JanArdanowski">Również w programie „Lider” są stuprocentowe granty, stuprocentowe, nie dofinansowanie, ale stuprocentowe granty na tworzenie miejsc pracy, szczególnie jeśli chodzi o zawody unikalne: kołodziejstwo, kowalstwo, garncarstwo, jakieś działalności związane z wytwórczością itd. 25 tysięcy zł może dostać każdy, kto będzie zainteresowany utworzeniem takiego miejsca pracy czy pracą w takim zawodzie. Co jest lepsze? Czy te 5 tysięcy zł dla gospodarstwa, czy 25 tysięcy zł na stworzenie jakiejś nowej, alternatywnej działalności?</u>
          <u xml:id="u-27.9" who="#JanArdanowski">Jeśli chodzi o to, czy to działanie ma być wprowadzone, to powiem bardzo szczerze: to nie powinno być tak, że społeczeństwo wymusi, tak jak tu pan senator powiedział, bo są takie potrzeby, bo są takie głosy. Owszem, tam, gdzie się daje pieniądze, zawsze będą głosy, żeby te pieniądze dawać. Odpowiedzialnością władz, odpowiedzialnością parlamentu, odpowiedzialnością rządu powinno być to, żeby analizować, czy te ograniczone przecież środki zostaną przeznaczone na takie działania, które pozwolą polskim obszarom wiejskim za siedem lat być w innym miejscu rozwojowym. Po 2013 r. może się zmienić finansowanie rolnictwa. Są pewne dość czarne scenariusze dla rolnictwa europejskiego. Jest więc pytanie, czy my chcemy przez te siedem lat zainwestować w obszary wiejskie w taki sposób, na jaki pozwolą środki, po to, żeby przynajmniej część obszarów wiejskich stała się konkurencyjna, czy też damy te pieniądze - bo społeczeństwo tego oczekuje - na podtrzymanie przez siedem lat wegetacji gospodarstw. Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-27.10" who="#komentarz">(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Ryszard Legutko)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Senator Anna Kurska chciała zabrać głos w dyskusji.)</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#RyszardLegutko">Nie, nie, dyskusja została już zamknięta. Bardzo mi przykro, Pani Senator, ale nie.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#RyszardLegutko">Ponieważ zostały zgłoszone wnioski o charakterze legislacyjnym, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu proszę Komisję Rolnictwa i Ochrony Środowiska o ustosunkowanie się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowanie sprawozdania w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#RyszardLegutko">Głosowanie w sprawie ustawy o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich z udziałem środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#RyszardLegutko">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu szóstego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o Agencji Rynku Rolnego i organizacji niektórych rynków rolnych.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#RyszardLegutko">Rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na trzydziestym drugim posiedzeniu w dniu 12 stycznia 2007 r. Do Senatu została przekazana również 12 stycznia. Marszałek Senatu 15 stycznia 2007 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie.</u>
          <u xml:id="u-28.7" who="#RyszardLegutko">Tekst ustawy zawarty jest w druku nr 330, a sprawozdanie komisji w druku nr 330A.</u>
          <u xml:id="u-28.8" who="#RyszardLegutko">Proszę sprawozdawcę Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska senatora Józefa Łyczaka o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JózefŁyczak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#JózefŁyczak">Mam zaszczyt przedstawić w imieniu senackiej Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska sprawozdanie dotyczące uchwalonej przez Sejm ustawy o zmianie ustawy o Agencji Rynku Rolnego i organizacji niektórych rynków rolnych.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#JózefŁyczak">Celem nowelizowanej ustawy jest stworzenie instrumentów prawnych mających wpływ na poprawę jakości produktów rolnych poprzez stworzenie zachęt finansowych w formie dopłat z tytułu zużytego do siewu lub sadzenia materiału siewnego kwalifikowanego. Ponadto w ustawie jest istotny zapis, który dotyczy dopłat na warunkach określonych w ustawie, takich jak w wypadku pomocy de minimis, obejmujących rolników, którzy w 2006 r. ponieśli szkodę w uprawach spowodowaną suszą.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#JózefŁyczak">Dopłat z tytułu zużytego do siewu lub sadzenia materiału siewnego kwalifikowanego, również w kategorii elitarnej, będzie udzielała Agencja Rynku Rolnego. Wysokość dopłat będzie ustalona jako iloczyn powierzchni gruntów ornych obsianych lub obsadzonych kwalifikowanym lub elitarnym materiałem siewnym gatunków roślin uprawnych określonych w rozporządzeniu Rady Ministrów i stawek dopłat do 1 ha powierzchni. Stawki dopłat określi Rada Ministrów w rozporządzeniu.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#JózefŁyczak">W ustawie z dnia 11 marca 2004 r. o Agencji Rynku Rolnego i organizacji niektórych rynków rolnych wprowadza się następujące zmiany.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#JózefŁyczak">W art. 38 po ust. 1 dodano ust. 1a mówiący o płatnościach przysługujących również producentom ziemniaków, w których zawartość skrobi jest niższa niż 13%.</u>
          <u xml:id="u-29.6" who="#JózefŁyczak">W art. 40a uchylono zapis ust. 5, który w kontekście zmian dokonanych w ustawie o Agencji Rynku Rolnego w październiku 2006 r. nie ma racji bytu, ponieważ powiązany jest treściowo z ust. 4, który został uchylony w poprzedniej nowelizacji ustawy z dnia 18 października 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-29.7" who="#JózefŁyczak">W art. 40c ust. 3 doprecyzowano zapis dotyczący ilości materiału użytego do obsiania lub obsadzenia nie mniejszej niż minimalna ilość przypadająca według norm na 1 ha gruntów ornych. Ten zapis jest istotny przy wyliczaniu wysokości dopłaty na podstawie przedstawionych faktur odnoszących się do ilości zakupionego materiału siewnego kategorii „elitarny” lub „kwalifikowany”.</u>
          <u xml:id="u-29.8" who="#JózefŁyczak">W art. 40d doprecyzowano zapisy dotyczące tego, co powinien zawierać wniosek złożony do Agencji Rynku Rolnego przez producenta rolnego korzystającego z dopłat. Tak więc dokument powinien zawierać: datę zakupu lub wydania z magazynu, nazwę gatunku i odmianę, kategorię lub stopień materiału siewnego oraz numer partii materiału siewnego. Zrezygnowano z wymogu podawania numerów etykiet urzędowych dołączonych do materiału siewnego. Dokumenty zakupu dołączone do wniosku muszą być oryginałem lub kopią potwierdzoną co do zgodności z oryginałem przez notariusza lub osobę upoważnioną w agencji.</u>
          <u xml:id="u-29.9" who="#JózefŁyczak">W art. 40e wprowadzono zapis umożliwiający obrót materiałem siewnym wytworzonym w posiadanym gospodarstwie rolnym oraz gospodarstwie pomocniczym jednostek budżetowych w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników. Zapis ten jest zgodny z art. 54 ust. 1 ustawy o nasiennictwie.</u>
          <u xml:id="u-29.10" who="#JózefŁyczak">W art. 40f zmieniono zapis określający wielkość oszacowania szkód w uprawach rolnych spowodowanych suszą z proponowanego: poniżej 30%, na: nie mniej niż 30%, co pozwoli na doprecyzowanie zakresu szacowania szkód przez komisje powołane przez wojewodów. W ust. 3 i 4 określono wysokość otrzymanej dopłaty z tytułu zużytego materiału siewnego lub sadzeniowego, która nie może przekroczyć wysokości szkody oszacowanej przez komisję wojewody pomniejszoną o wysokość pomocy przyznanej na podstawie przepisów o pomocy społecznej dotyczącej realizacji programów pomocy dla gospodarstw rolnych w celu złagodzenia skutków suszy. W tym przypadku do wniosku o dopłatę dołącza się protokół oszacowania szkód sporządzony przez komisję wojewody określającą wysokość szkody, potwierdzony co do zgodności z oryginałem przez kierownika ośrodka pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-29.11" who="#JózefŁyczak">W art. 2 projektowanej ustawy o zasadach udzielania dopłat doprecyzowano terminy zakupu materiału siewnego i sadzeniowego. Materiał siewny jest objęty dopłatą, jeżeli został zakupiony po 1 sierpnia 2006 r., materiał sadzeniowy ziemniaka - jeżeli został zakupiony w okresie od 1 września 2006 r. do 31 maja 2007 r. i będzie wysadzony w 2007 r., natomiast materiał siewny kwalifikowany wyprodukowany we własnym gospodarstwie - jeżeli został wydany z magazynu nie wcześniej niż w dniu 1 września 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-29.12" who="#JózefŁyczak">Wysoka Izbo, proponowana w ustawie forma pomocy ma charakter pomocy de minimis w sektorze rolnym i nie podlega notyfikacji w Unii Europejskiej. Zmiany wprowadzone w ustawie pozwolą na wypłatę przez Agencję Rynku Rolnego dopłat do kwalifikowanego materiału siewnego. W efekcie wsparcia można spodziewać się poprawy jakości surowców roślinnych wyprodukowanych do obrotu, a w konsekwencji zwiększenia możliwości ich sprzedaży i eksportu. Wejście w życie ustawy będzie miało wpływ na rynek pracy, pozwoli utrzymać około tysiąca miejsc pracy w sektorze hodowli roślin. Zakładany wzrost sprzedaży materiału kwalifikowanego siewnego poprawi sytuację ekonomiczną przedsiębiorstw prowadzących produkcję i obrót materiałem siewnym.</u>
          <u xml:id="u-29.13" who="#JózefŁyczak">Wysoka Izbo, Komisja Rolnictwa i Ochrony Środowiska proponowane zmiany w ustawie przyjęła jednogłośnie, bez wnoszenia nowych poprawek. O zajęcie podobnego stanowiska proszę Wysoką Izbę. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#RyszardLegutko">Zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu, przed przystąpieniem do dyskusji senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż jedną minutę pytania do senatora sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#RyszardLegutko">Czy ktoś z państwa chciałby zadać pytanie? Nie ma pytań.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#RyszardLegutko">Rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister rolnictwa i rozwoju wsi. Zgodnie z art. 50 Regulaminu Senatu, głos mogą zabrać obecni na posiedzeniu przedstawiciele rządu - pan Marek Chrapek, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, oraz pan Waldemar Sochaczewski, zastępca prezesa Agencji Rynku Rolnego.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#RyszardLegutko">Czy któryś z panów chciałby zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Marek Chrapek: Panie Marszałku, Wysoka Izbo, wobec tego, iż wszyscy jesteśmy tu zgodni, nie chciałbym przedłużać obrad Wysokiego Senatu. Dziękuję.)</u>
          <u xml:id="u-30.7" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-30.8" who="#RyszardLegutko">Wszelako, zgodnie z art. 44 ust. 6 Regulaminu Senatu, senatorowie mogą zadawać pytania przedstawicielom rządu.</u>
          <u xml:id="u-30.9" who="#RyszardLegutko">Proszę bardzo, pan senator Ciecierski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#RyszardCiecierski">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#RyszardCiecierski">Panie Ministrze!</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#RyszardCiecierski">Chciałbym zapytać o pewne uregulowania techniczne, zawarte w tej ustawie. Moje pytanie dotyczy mianowicie art. 40 ust. 3 i art. 40f ust. 4. Mamy tutaj takie sprawy, które, moim zdaniem, mogłyby być uregulowane w instrukcji kancelaryjnej, a nie w ustawie. Od rolnika przedstawiającego wniosek wymaga się - w art. 40d - załączników potwierdzonych co do zgodności z oryginałem przez notariusza lub upoważnionego przez prezesa agencji pracownika. W art. 40f jest inny zapis, mianowicie oryginał ma być potwierdzony przez kierownika ośrodka pomocy społecznej. Po co takie różnice i po co takie ograniczenia? Czy nie mógłby... My często mówimy tu o tak zwanym jednym okienku, to skąd w tej chwili tak różne uregulowania, nakazujące rolnikowi bieganie do różnych instytucji po to, żeby uzyskać potwierdzenie? Przecież tego potwierdzenia zgodności z oryginałem mógłby dokonać urzędnik, który przyjmuje dokumenty. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#RyszardLegutko">Proszę bardzo, Panie Ministrze. Może pan odpowiedzieć z miejsca. Zrobię dla pana ministra wyjątek, dzisiaj jestem w dobrym humorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MarekChrapek">Dziękuję serdecznie.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#MarekChrapek">Już odpowiadam na wątpliwości pana senatora dotyczące art. 40d ust. 3, gdzie stwierdza się, że producent rolny dołącza do wniosku oryginał bądź potwierdzoną co do zgodności z oryginałem przez notariusza lub upoważnionego przez prezesa agencji pracownika agencji kopię takich dokumentów, jak faktura czy dokument wydania z magazynu. Przypuśćmy, że rolnik rozlicza się z tak zwanego podatku VAT, wobec tego oryginał faktury jest mu potrzebny. Dlatego przewidziana jest taka możliwość, iż prezes agencji na podstawie kopii potwierdzonej przez notariusza... A dlaczego przez notariusza? Dlatego że dzięki temu rolnik nie musi jechać do oddziału agencji, tylko wystarczy że skompletuje dokumentację i w tym wypadku należałoby uzyskać potwierdzenie od notariusza. Ale jeżeli rolnik dojedzie do agencji, to potwierdzenie notariusza odpada, bo potwierdzenia dokonuje upoważniony przez prezesa pracownik.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#MarekChrapek">A jeżeli chodzi o art. 40f bodajże ust. 4, to w tym przypadku mówimy o innych sprawach. Tu wymieniony jest protokół szacowania szkód i decyzja o udzieleniu pomocy społecznej na podstawie przepisów. Oryginały tych dokumentów rolnik powinien mieć, bo każdy rolnik je otrzymał. Ale jeżeli je zgubił, przypuśćmy, że zgubił te dokumenty, tę decyzję, to najbliższą jednostką, do której może się udać, jest właśnie gmina, czyli ośrodek pomocy społecznej. I dlatego jest ta różnica. W takim wypadku rolnik powinien się zgłosić do kierownika ośrodka pomocy społecznej, gdzie otrzyma kopię protokołu oszacowania szkód, ponieważ kierownik pomocy społecznej posiada protokół oszacowania szkód i może sporządzić kopię decyzji udzielenia pomocy społecznej. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#RyszardLegutko">I jeszcze raz pan senator Ciecierski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#RyszardCiecierski">Bardzo dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#RyszardCiecierski">Pan minister mnie nie zrozumiał. Tu nie chodzi o zgubienie dokumentów, ani w pierwszym wypadku, ani w drugim, tylko o to, że rolnik ma oryginały, a złożyć musi uwierzytelnione kopie. I w pierwszym wypadku ustawa dopuszcza uwierzytelnienie przez notariusza, zaś w drugim wypadku notariusza już nie dopuszcza. W pierwszym wypadku dopuszcza uwierzytelnienie przez urzędnika, w drugim znowu nie dopuszcza. I to właśnie jest nielogiczne: kazać rolnikowi w jednej sprawie biegać w różne miejsca. Ciągle mówimy tutaj, w tej Izbie, o jednym okienku, o załatwianiu spraw w jednym miejscu, a w takiej banalnej sprawie, jak uwierzytelnienie, potwierdzenie zgodności kopii z oryginałem, każemy rolnikowi biegać jeszcze do kierownika ośrodka pomocy, bo pan minister w tej chwili wymyślił, że rolnik może zgubić papierek. No, oczywiście, ale w pierwszym wypadku też może zgubić i nie wysyłamy go przecież po fakturę czy kopię faktury, tak jak w drugim wypadku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#RyszardLegutko">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#MarekChrapek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#MarekChrapek">Przepraszam, że tak nieprecyzyjnie się wyraziłem, bo to nie pozwoliło zrozumieć panu senatorowi intencji ustawodawcy.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#MarekChrapek">Ta zmiana jest taka: w każdym punkcie, jeżeli rolnik posiada wymagane dokumenty, oryginały wymaganych dokumentów, nie ma potrzeby potwierdzenia zgodności z oryginałem. A więc rolnik bierze wniosek, który jest już przygotowany przez agencję, wypełnia go, dołącza odpowiednie dokumenty i wysyła do agencji, i w tym momencie kończy się jego rola, pod warunkiem jednak, że posiada oryginały dokumentów. W sytuacji - i to chciałbym powiedzieć wyraźnie - jeżeli rolnik nie posiada oryginałów dokumentów takich, na przykład, jak faktury, lub jeśli dokument potrzebny mu jest dla innych urzędów, dopuszcza się możliwość, że rolnik dołączy do wniosku kopię dokumentu. I tutaj po analizie, który urząd... Ja przychylam się do wątpliwości pana senatora, ale myśmy to analizowali. Zastanawialiśmy się, który urząd jest najbliżej, no, żeby rolnik nie musiał biegać po różnych urzędach. Po analizie doszliśmy do wniosku, że jeżeli chodzi o dokumenty, takie jak faktury lub dokument o wydaniu z magazynu, to najbliżej rolnikowi będzie do notariusza, bo notariusze są już w miasteczku powiatowym, czyli rolnik może z tego skorzystać i dostać potwierdzenia u notariusza. A w przypadku takich dokumentów, jak protokół szacowania szkód, wysyłany przez wojewodę do rolnika czy do ośrodka pomocy społecznej, najbliższym urzędem, w którym rolnik może uzyskać potwierdzenie zgodności kopii tego protokołu z oryginałem, jest właśnie ośrodek pomocy społecznej, czyli może to zrobić u kierownika ośrodka pomocy społecznej, a więc na poziomie urzędu gminy. Ta zasada jest po to, by rolnik nie musiał dojeżdżać do oddziałów terenowych, a oddziały terenowe są przeważnie gdzieś w urzędach wojewódzkich. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#RyszardLegutko">Jeszcze raz pan senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#RyszardCiecierski">Panie Marszałku, przepraszam i dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#RyszardCiecierski">Właśnie o to mi chodzi, że w jednym wypadku pan minister uznał, że najbliżej jest notariusz - i tak jest w art. 40d, a w drugim, w art. 40f, że najbliżej jest kierownik ośrodka pomocy społecznej i już się tam notariusza nie wymienia. A więc skoro w pierwszym wypadku pan minister wymienił notariusza, to i w drugim wypadku mógłby go wymienić albo w ogóle usunąć te przepisy i wstawić je do instrukcji kancelaryjnej, tak jak to zrobił minister spraw wewnętrznych w odniesieniu do administracji ogólnej. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#RyszardCiecierski">Panie Marszałku, ja może nawet nie wymagam już odpowiedzi, a jeszcze w dyskusji zabiorę głos. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#RyszardLegutko">Czy pan minister też już nie chce zabierać głosu w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#RyszardLegutko">Czy są jeszcze jakieś pytania? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#RyszardLegutko">W takim razie otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#RyszardLegutko">Przypominam o wymogach regulaminowych dotyczących czasu, konieczności zapisywania się do głosu u pana senatora, który prowadzi listę mówców, i obowiązku składania podpisanych wniosków o charakterze legislacyjnym do marszałka Senatu do czasu zamknięcia dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-40.5" who="#RyszardLegutko">Jako pierwszy zabierze głos pan senator Górecki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#RyszardGórecki">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#RyszardGórecki">W imieniu klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej pragnę wyrazić poparcie dla tej ustawy. Jest to ustawa, na którą dawno oczekiwali rolnicy. Jest ona przykładem rozsądnego, mądrego rozwiązania systemowego, w przeciwieństwie do treści poprawki, nad którą dyskutowaliśmy w pkcie 5.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#RyszardGórecki">Merytorycznym uzasadnieniem proponowanej zmiany w ustawie jest kilka argumentów. Po pierwsze, jest to wyraźny akcent stymulacji wdrażania postępu biologicznego w produkcji roślinnej. Po drugie, jest to stymulacja poprawy w polskim nasiennictwie, zwłaszcza w polskiej hodowli, która przynajmniej od ostatniego dziesięciolecia, a właściwie piętnastolecia, przeżywa bardzo poważny kryzys. I to jest sprawa, na której, w moim pojęciu, ministerstwo musi skupić w najbliższym okresie swoją uwagę. Po trzecie, jest to przede wszystkim ułatwienie rolnikom dostępu do wysoko kwalifikowanego materiału siewnego - wielu rolników nie stać na zakup drogiego materiału siewnego o wysokich kwalifikacjach. Po czwarte, skutkiem praktycznym stosowania nasion o najwyższej jakości jest produkcja surowców o pożądanych cechach użytkowych. I to znajdzie swoje odbicie w dobrym wykorzystaniu ich produktów przez przemysł rolno-spożywczy.</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#RyszardGórecki">Jedyna wątpliwość, która mi się nasuwa, wiąże się z brakiem wyrażenia, powiedzmy, ostatecznej zgody czy też milczeniem ze strony Unii Europejskiej, ale mam nadzieję, że nie będzie to dużym problemem, bowiem ustawa ta jest wyrazem pomocy finansowej rządu dla polskich rolników. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#RyszardLegutko">Proszę teraz o zabranie głosu pana senatora Ciecierskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#RyszardCiecierski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#RyszardCiecierski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#RyszardCiecierski">Codziennie praktycznie doświadczamy uciążliwości skutków niestarannej legislacji lub skutków przeregulowania, lub zbyt rygorystycznych przepisów uchwalonego przez nas prawa. Alarm podnosimy dopiero wtedy, gdy przyjęte przez nas przepisy stają nam na przeszkodzie w osiąganiu celów lub utrudniają nam załatwienie jakichś spraw. Posuwamy się wówczas nawet do krytykowania urzędników, którzy te przepisy, przez nas zresztą przyjęte, realizują. Nie będę odnosił się do szczegółów, a mamy ich sporo, ciągle dyskutujemy o tym w telewizji.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#RyszardCiecierski">W dyskutowanej ustawie są dwa takie drobiazgi, właśnie o nie pytałem przed chwilą, które powodują, że w jednym z artykułów nakazujemy rolnikowi uwierzytelnianie dokumentów będących załącznikami do wniosków - uwierzytelnianie w jednym wypadku przez notariusza lub prezesa agencji, a w innym tylko przez kierownika ośrodka pomocy społecznej. Mówimy, jak przed chwilą usłyszeliśmy, że wybieramy te miejsca, do których rolnikowi jest najbliżej, w związku z tym musi biegać co najmniej do dwóch instytucji, żeby uzyskać uwierzytelnienie dokumentów, kopii dokumentów, które mają być załącznikami do wniosku. No, ja jestem przekonany, że resort rolnictwa powinien tutaj wzorować się na resorcie spraw wewnętrznych i administracji i takie przepisy podawać w instrukcjach kancelaryjnych, a nie w ustawach. Ale żeby nie burzyć szczególnie ważnej dla nas ustawy, przyjmijmy już, że te sprawy będą uregulowane w ustawie. Jeżeli jednak w pierwszym wypadku dopuściliśmy notariusza, to dopuśćmy również i w drugim. Jak rolnik uzna, że wszystkie dokumenty mają być uwierzytelnione przez notariusza, a dysponuje oryginałami, to niech je potwierdzi u notariusza. A jak przyjdzie z oryginałem do agencji i jest tam pracownik upoważniony do przyjmowania dokumentów, to ten pracownik powinien uwierzytelnić dokumenty, załatwić sprawę i przyjąć wniosek.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#RyszardCiecierski">Panie Marszałku, żeby nie zajmować zbyt dużo czasu, pozwolę sobie złożyć wniosek, który koryguje art. 40f i daje możliwość uwierzytelnienia dokumentów również u notariusza, obok kierownika ośrodka pomocy społecznej, i przez upoważnionego urzędnika agencji. Myślę, że w ten sposób, jeżeli rolnik wybierze ten najbliższy urząd, o którym pan minister powiedział, będzie mógł to załatwić w jednym miejscu i nie będzie musiał chodzić co najmniej do dwóch miejsc, żeby złożyć wniosek. Panie Marszałku, proszę o przyjęcie wniosku korygującego tę niedogodność dla rolników. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#RyszardLegutko">To wyczerpuje listę dyskutantów. W dyskusji został złożony na piśmie wniosek legislacyjny, przez pana senatora Ciecierskiego.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#RyszardLegutko">To powiedziawszy, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#RyszardLegutko">Czy pan minister chciałby ustosunkować się do przedstawionego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-44.4" who="#RyszardLegutko">Proszę bardzo.</u>
          <u xml:id="u-44.5" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Marek Chrapek: Panie Marszałku, Wysoka Izbo, przedstawiona poprawka i tak będzie musiała być skierowana do komisji, jeżeli więc pan marszałek pozwoli, to wypowiem się na posiedzeniu komisji. Dziękuję.)</u>
          <u xml:id="u-44.6" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-44.7" who="#RyszardLegutko">Tak więc, ponieważ został zgłoszony wniosek o charakterze legislacyjnym, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu proszę Komisję Rolnictwa i Ochrony Środowiska o ustosunkowanie się do przedstawionego wniosku i przygotowanie sprawozdania w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-44.8" who="#RyszardLegutko">Głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o Agencji Rynku Rolnego i organizacji niektórych rynków rolnych zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-44.9" who="#RyszardLegutko">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu siódmego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt.</u>
          <u xml:id="u-44.10" who="#RyszardLegutko">Rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na trzydziestym drugim posiedzeniu 12 stycznia 2007 r. Do Senatu przekazano ją 12 stycznia. Marszałek Senatu w dniu 15 stycznia 2007 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie.</u>
          <u xml:id="u-44.11" who="#RyszardLegutko">Tekst ustawy zawarty jest w druku nr 336, a sprawozdanie komisji w druku nr 336A.</u>
          <u xml:id="u-44.12" who="#RyszardLegutko">Proszę sprawozdawcę Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska senatora Michała Wojtczaka o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#MichałWojtczak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#MichałWojtczak">W imieniu Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska przedstawiam sprawozdanie o uchwalonej przez Sejm w dniu 12 stycznia 2007 r. ustawie o zmianie ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#MichałWojtczak">Ustawa ta wprowadza następujące zmiany. Po pierwsze, daje możliwość składania wniosków o nadanie numeru siedziby stada za pomocą formularza udostępnionego na stronie internetowej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Wynika to z możliwości przyjmowania w formie elektronicznej zarówno wniosków w zakresie dotyczącym identyfikacji i rejestracji zwierząt, jak i zgłoszeń dotyczących zwierząt. Po drugie, umożliwia wyposażenie w paszporty koni urodzonych pomiędzy 1 stycznia 2005 r. a 31 grudnia 2007 r., w przypadku których nie jest znany numer identyfikacyjny ojca. Po trzecie, umożliwia podmiotom uprawnionym do wydawania paszportów koniom samodzielne określenie wzoru tych paszportów, uwzględniającego specyficzne potrzeby poszczególnych ras i typów koni użytkowych. Dalej, wydłuża czas, w którym muszą zostać oznakowane młode owce i kozy. Umożliwia także wyznaczenie lekarzy weterynarii wolnej praktyki do wykonywania kontroli w zakresie identyfikacji i rejestracji zwierząt. I wreszcie zaostrza kary za nieprzestrzeganie przepisów dotyczących identyfikacji i rejestracji zwierząt.</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#MichałWojtczak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Komisja Rolnictwa i Ochrony Środowiska dyskutowała nad tą ustawą w dniu 23 stycznia i po dyskusji przyjęła kilka kolejnych poprawek, zmian do przedłożenia, które wpłynęło do nas z Sejmu. Większość tych poprawek ma charakter legislacyjny. Pozwolę sobie nie omawiać ich szczegółowo z tego względu, że większość z nich jest efektem konieczności dostosowania do obowiązujących zasad techniki legislacyjnej. Taką największą, najbardziej widoczną zmianą jest zmiana tytułu ustawy, który miałby brzmieć - jak proponuje komisja - tak: „o zmianie ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt oraz ustawy o Inspekcji Weterynaryjnej”. Powodem jest to, że ustawa dokonuje zmian nie tylko w tej pierwszej stawie, ale także w ustawie o Inspekcji Weterynaryjnej.</u>
          <u xml:id="u-45.4" who="#MichałWojtczak">Inne poprawki także mają, jak powiedziałem, charakter właśnie porządkujący, związany z zasadami dobrej techniki legislacyjnej. Jest kilka poprawek, które mają charakter merytoryczny, ale tak naprawdę dotyczą one zadośćuczynienia przepisom wprowadzonym w Unii Europejskiej stosunkowo niedawno. Zostały one zaproponowane na posiedzeniu komisji, bo choćby z tego względu, że te przepisy Komisja Europejska wprowadziła pod koniec grudnia, dokładnie w ostatnich dniach grudnia 2006 r., na etapie prac sejmowych nie zdążono już ich zawrzeć. Wprowadziliśmy je na posiedzeniu komisji.</u>
          <u xml:id="u-45.5" who="#MichałWojtczak">Tak więc komisja rekomenduje Wysokiej Izbie przyjęcie ustawy załączonej w druku nr 336, wraz z poprawkami przyjętymi i zapisanymi w druku nr 336A. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#RyszardLegutko">Zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu przed przystąpieniem do dyskusji senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż jedną minutę pytania do pana senatora sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#RyszardLegutko">Czy ktoś z państwa chciałby takie pytanie zadać? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#RyszardLegutko">Rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister rolnictwa i rozwoju wsi.</u>
          <u xml:id="u-46.4" who="#RyszardLegutko">Zgodnie z art. 50 Regulaminu Senatu głos może zabrać obecny na posiedzeniu przedstawiciel rządu. Rząd reprezentuje znany już nam dobrze pan minister Chrapek.</u>
          <u xml:id="u-46.5" who="#RyszardLegutko">Czy pan minister chciałby zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-46.6" who="#RyszardLegutko">Widzę, że chciałby. Zapraszam zatem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#MarekChrapek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#MarekChrapek">Nie chciałbym być niegrzeczny, przychodzą tu panowie senatorowie, przyszedłem więc także ja. Pozwolę sobie odnieść się do poprawek i podziękować komisji senackiej za wprowadzenie poprawek wdrażających przepisy Unii Europejskiej, które rzeczywiście ukazały się w druku polskim dopiero w styczniu. Są to poprawki mówiące o wprowadzeniu tak zwanej elektronicznej identyfikacji owiec i kóz przeznaczonych do handlu zagranicznego wewnątrzwspólnotowego. Nie handlu wewnątrz naszego kraju, tylko wewnątrzwspólnotowego. Te poprawki to umożliwią i w najbliższym czasie nie będziemy musieli znów zmieniać ustawy o identyfikacji i rejestracji zwierząt.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#MarekChrapek">Ciężko mi się odnieść do poprawek legislacyjnych. Po prostu to jest domena mecenasów, prawników, którzy uważają, iż w takim kierunku powinna ta ustawa pójść. Nie chciałbym więc w ogóle komentować poprawek legislacyjnych. Jeszcze raz dziękuję Wysokiej Komisji senackiej za wprowadzenie tych poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#RyszardLegutko">Proszę jeszcze nie odchodzić, Panie Ministrze. Mogą być pytania do pana ministra, albowiem zgodnie z art. 44 ust. 6 Regulaminu Senatu senatorowie mogą zgłaszać z miejsca krótkie, trwające nie dłużej niż jedną minutę, pytania do przedstawiciela rządu.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#RyszardLegutko">Czy są takie pytania? Nie widzę zgłoszeń. Tak więc teraz już dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Marek Chrapek: Dziękuję.)</u>
          <u xml:id="u-48.4" who="#RyszardLegutko">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-48.5" who="#RyszardLegutko">Przypominam o wymogach regulaminowych dotyczących czasu przemawiania, o konieczności zapisywania się do głosu u pana senatora prowadzącego listę mówców, a przede wszystkim o obowiązku składania podpisanych wniosków legislacyjnych do marszałka Senatu do czasu zakończenia dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-48.6" who="#RyszardLegutko">Pan senator Wojtczak, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#MichałWojtczak">Panie Marszałku! Wysoka Izo!</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#MichałWojtczak">O zmianach, jakie do systemu identyfikacji i rejestracji zwierząt wnosi omawiana dziś ustawa, mówiłem podczas składanego sprawozdania Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska. Pozwalam sobie jednak zabrać głos ponownie, już w dyskusji, ze względu na stanowisko, jakie wobec tej ustawy zajął w Sejmie Klub Parlamentarny Platformy Obywatelskiej.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#MichałWojtczak">Przypomnę, że klub Platformy Obywatelskiej nie poparł tej ustawy. Przypomnę też, z jakich powodów. Otóż projektowi rządowemu zarzucano zbyt daleko idącą ostrożność w proponowaniu niezbędnych zmian. W szczególności dotyczyło to uwzględnienia tylko w niewielkim, minimalnym stopniu wniosków sformułowanych przez Najwyższą Izbę Kontroli po kontroli na terenie jednego z województw, dotyczącej systemu identyfikacji i rejestracji zwierząt. Inne wątpliwości dotyczyły braku rozporządzenia określającego wynagrodzenia dla lekarzy weterynarii prowadzących kontrole i inne czynności wynikające z systemu identyfikacji i rejestracji zwierząt, a także braku jednoznacznego określenia w budżecie środków gwarantujących wdrożenie systemu, choćby środków na utworzenie planowanych ponad trzystu nowych etatów, które umożliwiłyby Inspekcji Weterynaryjnej realizację dodatkowych zadań.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#MichałWojtczak">Podzielamy zastrzeżenia zgłaszane przez posłów Platformy Obywatelskiej. Nie chciałbym zadawać tego pytania ponownie, bo znamy już na nie odpowiedź, ale dla porządku należałoby może je postawić, chociażby jako pytanie retoryczne, i przypomnieć, że jesteśmy bardzo zainteresowani informacją na temat tego, kiedy i w jakim trybie zostaną wdrożone do przepisów pozostałe wnioski sformułowane przez Najwyższą Izbę Kontroli, a także kiedy znajdą się i zostaną określone w odpowiednich przepisach środki na realizację dodatkowych zadań nałożonych na Inspekcję Weterynaryjną i lekarzy weterynarii.</u>
          <u xml:id="u-49.4" who="#MichałWojtczak">Niemniej czuję się zobowiązany do tego, by na zakończenie w imieniu Klubu Senatorów Platformy Obywatelskiej zadeklarować, że mimo wskazanych braków po raz trzeci klub Platformy Obywatelskiej jest dzisiaj bardzo spolegliwy wobec projektów rządowych. Ale widocznie taka jest natura akurat tych projektów, to nie tylko dobry humor Platformy Obywatelskiej. W każdym razie chcę zadeklarować, że mimo mankamentów, o których wspomniałem i o których szerzej dyskutowano podczas debaty sejmowej, nasz klub pozytywnie ocenia zmiany, jakie zachodzą w systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt, między innymi także z tego względu, że są to zmiany oczekiwane przez samych właścicieli zwierząt. I nawet jeżeli w kolejnych nowelizacjach czy regulacjach trzeba będzie to uzupełnić, to dobrze, żeby niektóre sprawy, rzeczywiście dość pilne, zgłaszane także na spotkaniach z wyborcami z obszarów wiejskich, zostały już w tej ustawie uregulowane. Dlatego jeszcze raz ponawiam naszą deklarację, że będziemy głosować za przyjęciem tej ustawy wraz z poprawkami rekomendowanymi przez Komisję Rolnictwa i Ochrony Środowiska. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#RyszardLegutko">Lista dyskutantów została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#RyszardLegutko">Zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#RyszardLegutko">Informuję państwa, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-50.4" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#RyszardLegutko">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu ósmego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ustanowieniu „Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biuro Ochrony Rządu w latach 2007–2009”.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#RyszardLegutko">Rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na trzydziestym drugim posiedzeniu w dniu 12 stycznia 2007 r. Do Senatu przekazano ją 12 stycznia. Marszałek Senatu 15 stycznia 2007 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Praw Człowieka i Praworządności oraz Komisji Gospodarki Narodowej. Komisje po rozpatrzeniu ustawy przygotowały swoje sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#RyszardLegutko">Tekst ustawy zawarty jest w druku nr 327, a sprawozdania komisji w drukach nr 327A i nr 327B.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#RyszardLegutko">Poproszę teraz sprawozdawcę Komisji Praw Człowieka i Praworządności senatora Janusza Kubiaka o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#JanuszKubiak">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#JanuszKubiak">Mam zaszczyt w imieniu Komisji Praw Człowieka i Praworządności przedstawić sprawozdanie dotyczące ustawy o ustanowieniu „Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007–2009”.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#JanuszKubiak">Komisja Praw Człowieka i Praworządności wprowadza jedną poprawkę, dotyczącą art. 6. Chodzi o to, aby informacja o realizacji programu za rok poprzedni była przedstawiona przez ministra MSWiA nie tylko Sejmowi, ale również Senatowi.</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#JanuszKubiak">Odnosząc się do samej ustawy, można powiedzieć, że ustawa - cały program - składa się z siedmiu artykułów. Patrząc więc na ilość, można by rzec, że nie jest to dużo artykułów, dużo przepisów, ale trzeba zauważyć, że ten program dotyczy 6 miliardów 301 milionów 58 tysięcy zł na trzy lata. W załącznikach do ustawy jest określone zarówno to, na co będą przeznaczane te pieniądze, jak i to, jakie kwoty będą przeznaczone na poszczególne jednostki podległe MSWiA, czyli Policję, Straż Graniczną, Państwową Straż Pożarną i Biuro Ochrony Rządu.</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#JanuszKubiak">Taki program po raz pierwszy jest wprowadzany za pomocą ustawy. Pozwoli to w przyszłorocznym budżecie zapisać określone kwoty na jego realizację.</u>
          <u xml:id="u-52.5" who="#JanuszKubiak">Program jest wprowadzany w celu zwiększenia skuteczności działania wszystkich formacji podległych Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz poprawy bezpieczeństwa i porządku, wiąże się również z wymianą przestarzałego sprzętu i polepszeniem warunków służby. Ta kwota będzie przeznaczona także na budowę i modernizację istniejących obiektów oraz na wzmacnianie systemu motywacyjnego funkcjonariuszy podległych służb. Właśnie ten problem - system motywacyjny - wzbudził najwięcej wątpliwości także w trakcie dyskusji. Przedstawiciele rządu wyjaśniali, dlaczego ma być system motywacyjny oraz na czym ma się opierać. Ma obowiązywać zasada, że ten, kto będzie lepszy w pełnieniu swej funkcji, otrzyma wyższe wynagrodzenie, nie będzie to proporcjonalne, dla każdego równo, na zasadzie: czy się stoi, czy się leży, każdemu równo się należy. Chodzi o to, że system motywacyjny wprowadza widełki od 170 do 250 zł. Średnio pierwsza podwyżka będzie w granicach 219 zł.</u>
          <u xml:id="u-52.6" who="#JanuszKubiak">Należy zauważyć, na co zwrócili uwagę również przedstawiciele ministerstwa, że ponad 10% kadry Policji jest na zwolnieniach lekarskich i otrzymuje uposażenie w 100%. System motywacyjny będzie wpływał na to, żeby jednak nie otrzymywali... W systemie motywacyjnym te dodatki będą przyznawać bezpośrednio przełożeni, dlatego funkcjonariusze chorujący nie będą ich otrzymywać. Są również wykluczenia. Jeżeli funkcjonariusz jest karany czy karany dyscyplinarnie, również nie otrzyma tegoż motywacyjnego dodatku. Pozostałe osoby, które nie są wykluczone jako funkcjonariusze, będą otrzymywać tę minimalną kwotę 170 zł.</u>
          <u xml:id="u-52.7" who="#JanuszKubiak">Wprowadzenie całego trzyletniego programu spowoduje, że wynagrodzenie funkcjonariusza wzrośnie o około 700 zł. Z tym że wtedy kwota przeciętnego wynagrodzenia brutto będzie już wynosiła ponad 3 tysiące 500 zł, jeżeli chodzi o policjantów.</u>
          <u xml:id="u-52.8" who="#JanuszKubiak">Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej. Ten system spowoduje wyrównanie i otrzymywanie podobnego wynagrodzenia tam, gdzie dotychczas były w poszczególnych formacjach gorsze czy mniejsze wypłaty, najniższe wynagrodzenie.</u>
          <u xml:id="u-52.9" who="#JanuszKubiak">Dlatego, przemawiając w imieniu Komisji Praw Człowieka i Praworządności, wnoszę o przyjęcie ustawy z jedną poprawką, którą przyjęła komisja. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#RyszardLegutko">Teraz poproszę sprawozdawcę Komisji Gospodarki Narodowej, pana senatora Stanisława Koguta, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#StanisławKogut">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie! Panie Ministrze! Panowie Komendanci! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#StanisławKogut">Ogromnie się cieszę, że przypadło mi w udziale przedstawić w imieniu Komisji Gospodarki Narodowej opinię na temat „Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007–2009”. Silne państwo to państwo bezpieczne. W dniu 12 stycznia 2007 r. Sejm uchwalił ustawę o ustanowieniu „Programu Modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007–2009”. Projekt tej ustawy został wniesiony do Sejmu przez Radę Ministrów. Celem ustawy jest zapewnienie specjalnych środków budżetowych na sfinansowanie trzyletniego programu wszechstronnej modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu. Unowocześnienie sprzętu, uzbrojenie systemów teleinformatycznych oraz finansowe wsparcie systemów uposażeń funkcjonariuszy nie jest możliwe bez dodatkowych, znacznych nakładów finansowych.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#StanisławKogut">Wiele kontrowersji budziły sprawy wynagrodzeń, ale komendant Policji i wszyscy pozostali komendanci zgodzili się, że ta sprawa będzie regulowana rozporządzeniem prezesa Rady Ministrów, prezesa Dorna. Ustawa przewiduje na realizację programu w sumie 6 miliardów 301 milionów 58 tysięcy zł. W załącznikach do ustawy wskazany został podział kwot przeznaczonych na realizację programu między poszczególne formacje oraz podział na poszczególne przedsięwzięcia.</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#StanisławKogut">Gros środków, to jest około 4,5 miliarda zł, ustawa kieruje na modernizację Policji. Pozwoli to na wymianę sprzętu transportowego, czyli na samochody osobowe, osobowo-terenowe, terenowe furgony, pojazdy specjalne; na wymianę uzbrojenia, czyli na pistolety, paralizatory, pałki; na wyposażenie specjalnego przeznaczenia, czyli kamizelki kuloodporne i umundurowanie; oraz na wymianę systemów teleinformatycznych.</u>
          <u xml:id="u-54.4" who="#StanisławKogut">Trzeba tu dodać, że musi następować modernizacja polskiej Policji, wyposażenie w nowoczesny sprzęt, bo przecież grupy mafijne, grupy przestępcze nie przebierają w środkach. Nie tak dawno, pamiętam, walczyłem o Służbę Ochrony Kolei, o to, żeby ich naprawdę doposażyć, bo starymi gazikami chcieli gonić nowocześnie wyposażonych przestępców, którzy posiadali mercedesy, fordy i różne systemy faktycznie zabezpieczające. Przecież ostatnio Policja ma ogromne sukcesy. Trzeba więc też popatrzeć na to z perspektywy czasu.</u>
          <u xml:id="u-54.5" who="#StanisławKogut">Ustawa przewiduje również remonty obiektów Policji oraz budowę nowych jednostek. Istotnym elementem procesu modernizacji Policji będzie przesunięcie funkcjonariuszy ze stanowisk administracyjnych na stanowiska w jednostkach bezpośrednio zwalczających przestępczość lub jej zapobiegających.</u>
          <u xml:id="u-54.6" who="#StanisławKogut">Drodzy Państwo, jest to realizacja naszych wszystkich postulatów zawartych w różnych wystąpieniach. Nie może tak być, że w dobie informatyzacji całego państwa Policja przesłuchuje, korzystając ze starych maszyn, no przecież muszą być nowoczesne komputery i nowoczesne systemy.</u>
          <u xml:id="u-54.7" who="#StanisławKogut">Stanowiska administracyjne zostaną powierzone pracownikom cywilnym. Przewiduje się również podwyższenie w ciągu trzech lat wysokości wskaźnika wielokrotności kwoty bazowej z 2,03 do 2,51. Ustawa zakłada wzmocnienie motywacyjnego systemu przyznawania uposażeń i podkreśla potrzebę zróżnicowania wynagrodzeń poszczególnych osób.</u>
          <u xml:id="u-54.8" who="#StanisławKogut">Straż Graniczna ma otrzymać 897 milionów 506 tysięcy zł. Środki te wzbogacą bazę transportową Straży Granicznej, zostaną przeznaczone także na zakup samochodów, motocykli, samolotów i wielosilnikowego śmigłowca. Przewiduje się również zakup nowych pistoletów, sprzętu i wyposażenia specjalnego, rozbudowę infrastruktury informatycznej, remonty obiektów służbowych i budowę nowych. Podobnie jak w przypadku Policji stanowiska administracyjne zostaną powierzone pracownikom cywilnym. Przewiduje się podwyższenie w ciągu trzech lat wysokości wskaźnika wielokrotności kwoty bazowej z 2,05 do 2,53.</u>
          <u xml:id="u-54.9" who="#StanisławKogut">Wszyscy państwo jeszcze chyba dobrze pamiętacie ostatni sukces Straży Granicznej, która wykryła ogromny przerzut narkotyków przez teren Polski. Dając te pieniądze, musimy mieć świadomość tego, że Polska staje się krajem przerzutowym, tu odbywa się przerzut narkotyków z Ameryki Południowej do innych krajów Europy Zachodniej.</u>
          <u xml:id="u-54.10" who="#StanisławKogut">Następnie Komisja Gospodarki Narodowej analizowała fundusze na Państwową Straż Pożarną. Państwowa Straż Pożarna otrzyma 874 miliony 69 tysięcy zł. Te pieniądze przewidziane są na program modernizacji technicznej, który zakłada wymianę sprzętu transportowego, pojazdów specjalistycznych, w tym ratowniczo-gaśniczych i ratownictwa wysokościowego, zakup sprzętu i wyposażenia specjalnego, rozbudowę infrastruktury informatycznej, remonty i budowę nowych obiektów służbowych. Podobnie jak w przypadku opisanych wyżej formacji stanowiska administracyjne zostaną powierzone pracownikom cywilnym. Przewiduje się podwyższenie w ciągu trzech lat wysokości wskaźnika wielokrotności kwoty bazowej z 1,86 do 2,45.</u>
          <u xml:id="u-54.11" who="#StanisławKogut">Była bardzo burzliwa dyskusja na temat wycofywanych ze straży zawodowej samochodów bojowych i nawet pan senator Owczarek zadał w tej sprawie pytanie: na co będą przeznaczone? Padło zapewnienie, że te samochody będą kierowane sukcesywnie do ochotniczych straży pożarnych. Jest to chyba słuszna strategia Państwowej Straży Pożarnej, bo uważam, że ochotnicze jednostki straży pożarnej nie muszą być wyposażone w supernowoczesny, wysokiej jakości sprzęt. Wszyscy widzimy, że są różne kataklizmy, różne zawalenia hal, więc w każdej jednostce potrzebne są samochody z drabinami. Bo to, że posiadają je straże w metropoliach, to nie świadczy o tym, że nie powinny ich posiadać straże powiatowe, a nawet w uzasadnionych przypadkach powinny je posiadać ochotnicze straże pożarne.</u>
          <u xml:id="u-54.12" who="#StanisławKogut">Następną instytucją, która była analizowana na posiedzeniu Komisji Gospodarki Narodowej, było Biuro Ochrony Rządu. Biuro Ochrony Rządu zostanie dofinansowane kwotą 71 milionów 54 tysiące zł. Będzie ona przeznaczona na wymianę sprzętu technicznego, zakup broni, noktowizorów, zakup sprzętu i wyposażenia specjalnego, rozbudowę infrastruktury teleinformatycznej oraz remonty obiektów specjalnych. Podobnie jak w przypadku opisanych wyżej formacji przewiduje się podwyższenie w ciągu trzech lat wysokości wskaźnika wielokrotności kwoty bazowej z 2,13 do 2,62.</u>
          <u xml:id="u-54.13" who="#StanisławKogut">Stanowisko Komisji Gospodarki Narodowej jest takie, aby przyjąć ustawę bez poprawek. Wynik głosowania był następujący: 7 senatorów głosowało za, 3 - przeciw i 3 wstrzymało się od głosu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#RyszardLegutko">Zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu przed przystąpieniem do dyskusji państwo senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż minutę pytania do senatorów sprawozdawców.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#RyszardLegutko">Czy ktoś z państwa chciałby takie pytanie zadać? Nie widzę chętnych.</u>
          <u xml:id="u-55.3" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-55.4" who="#RyszardLegutko">Rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister spraw wewnętrznych i administracji.</u>
          <u xml:id="u-55.5" who="#RyszardLegutko">Zgodnie z art. 50 Regulaminu Senatu głos mogą zabrać obecni na posiedzeniu przedstawiciele rządu, a rząd reprezentują: pan Marek Surmacz, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, pan Marek Bieńkowski, komendant główny Policji, i pan Lucjan Bełza, zastępca komendanta głównego Straży Granicznej.</u>
          <u xml:id="u-55.6" who="#RyszardLegutko">Witam panów, dzień dobry. Czy któryś z panów chciałby zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-55.7" who="#komentarz">(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Marek Surmacz: Panie Marszałku, po takich rekomendacjach senatorów sprawozdawców uprzejmie dziękujemy i oczekujemy na decyzje.)</u>
          <u xml:id="u-55.8" who="#RyszardLegutko">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-55.9" who="#RyszardLegutko">Jednak zgodnie z art. 44 ust. 6 Regulaminu Senatu senatorowie mogą teraz zadawać pytania obecnym na posiedzeniu przedstawicielom rządu.</u>
          <u xml:id="u-55.10" who="#RyszardLegutko">Czy ktoś z państwa senatorów chciałby takie pytanie zadać?</u>
          <u xml:id="u-55.11" who="#RyszardLegutko">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#LudwikZalewski">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#LudwikZalewski">Panie Ministrze, dobrze, że rozpatrujemy ustawę o modernizacji, ale przy tym zupełnie zapominamy o czynniku ludzkim - tylko zapewniliśmy płace. A ja mam pytanie do pana ministra, ponieważ ten problem występuje w Policji i jest to dość poważny problem: ilu policjantów czy też jaki procent policjantów ubezpiecza się samodzielnie od odpowiedzialności za wyrządzone szkody spowodowane nieumyślnie i jak wygląda ta sytuacja w Straży Pożarnej? Obie te instytucje podległe są panu ministrowi, a wiemy, że to jakoś ze sobą koliduje. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#RyszardLegutko">W takim razie zapraszam tutaj pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#MarekSurmacz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#MarekSurmacz">Każdy z funkcjonariuszy, który pełni służbę w tych służbach, ma prawo do osobistego zabezpieczenia, do indywidualnego ubezpieczenia się od następstw szkód, które mógłby wyrządzić w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych. Nie prowadzimy takiej ewidencji, nie znamy takich przypadków, żeby się funkcjonariusze ubezpieczali, ale jeśli funkcjonariusze w czasie pełnienia służby popełnią czyn, który wyrządzi szkodę, to odpowiedzialność za skutki takich czynów ponosi Skarb Państwa. Tak jest, jeżeli chodzi o odpowiedzialność cywilną, a jeżeli pan senator miał na myśli ewentualną asekurację na wypadek szkód powstałych w wyniku wypadku komunikacyjnego i ubezpieczenie za skutki wynikające właśnie z takiego wypadku, to powiem tylko, że ja osobiście nie znam przypadku, aby funkcjonariusze ubezpieczali się ekstra od odpowiedzialności za tego typu ewentualne szkody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#RyszardLegutko">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#LudwikZalewski">Panie Ministrze, znam taki przypadek, że pies zniszczył siedzenie, szukając narkotyków, i była to wina policjanta. Młodzież wyćpała narkotyki - mówiąc takim językiem, jakim oni się posługują - i młody właściciel samochodu mówi do policjanta krótko: płacisz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#MarekSurmacz">Jeśli funkcjonariusz w tym czasie wykonywał obowiązki wynikające z poszukiwania narkotyków czy kontroli antynarkotykowej, to jeśli ktoś się czuje pokrzywdzony i roszczenia zostały skierowane do instytucji, a musiały być, to z pewnością szkoda została naprawiona. A jeśli nie została naprawiona, to proszę o sygnał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#RyszardLegutko">Pan senator Owczarek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#AndrzejOwczarek">Panie Ministrze, czy prowadzone są prace związane ze zmianą systemu emerytalnego w służbach mundurowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#MarekSurmacz">Dziękuję za to pytanie, bo mam kolejną okazję zdementować informacje pojawiające się w środowisku przede wszystkim właśnie funkcjonariuszy Policji. Tak się zdarza, że zawsze na początku roku kalendarzowego, kiedy wchodzi w życie kolejna ustawa budżetowa - a jesteśmy właśnie w tej chwili jakby w przeddzień ostatecznego rozstrzygnięcia, właściwie w tej chwili rozstrzygana jest ustawa w Sejmie po poprawkach Senatu - pojawiają się informacje o szykowaniu rzekomych zmian dotyczących zabezpieczenia emerytalnego. Nie wyobrażam sobie, aby tego typu prace mogły być prowadzone w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji czy gdziekolwiek indziej w sposób tak dyskretny, aby mogło to spowodować jakieś zaskoczenie opinii publicznej, głównie zainteresowanych funkcjonariuszy z długoletnim stażem, którzy ewentualnie nabyli uprawnienia emerytalne. Nie ma takich prac, nie podejmuje się, chociaż oczywiście dyskutuje się bardzo często na temat obowiązywania różnych systemów emerytalnych w różnych krajach. Jesteśmy od kilkunastu lat w grupie państw demokratycznych, a rola policji w tych państwach jest zupełnie inna niż w państwach totalitarnych. Prawdopodobnie więc w różnych uwagach czy opiniach wielu funkcjonariuszy, wielu polityków pojawia się zdanie, że systemy, które zostały żywcem przeniesione z tamtego systemu, z PRL, mogą być już nieodpowiednie. Jak mówię, trwają dyskusje, ale nie ma to przełożenia materialnego na bezpośrednie działania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#RyszardLegutko">Pan senator Zalewski jeszcze, tak? Nie.</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#RyszardLegutko">Czy jeszcze jakieś pytania? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-65.3" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-65.4" who="#komentarz">(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Marek Surmacz: Dziękuję, Panie Marszałku.)</u>
          <u xml:id="u-65.5" who="#RyszardLegutko">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-65.6" who="#RyszardLegutko">Przypominam o wymogach regulaminowych dotyczących czasu przemawiania senatorów, o konieczności zapisywania się do głosu u pana senatora, który taką listę mówców prowadzi, i przede wszystkim przypominam o obowiązku składania podpisanych wniosków o charakterze legislacyjnym do marszałka Senatu do czasu zamknięcia dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-65.7" who="#RyszardLegutko">Proszę o zabranie głosu pana senatora Szmita.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JerzySzmit">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#JerzySzmit">Ponieważ ustawa, nad którą debatujemy, nad którą pracujemy, dotyczy również, a może przede wszystkim, zagadnień związanych z administracją rządową, a jestem przewodniczącym Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, myślę, że warto, żeby również ten głos został usłyszany.</u>
          <u xml:id="u-66.2" who="#JerzySzmit">Szanowni Państwo, zawsze tak jest, że każdy rząd, który przychodzi, obiecuje głęboką poprawę bezpieczeństwa, głęboką poprawę warunków pracy tych wszystkich służb, które za bezpieczeństwo Rzeczypospolitej odpowiadają, i oto ten rząd Jarosława Kaczyńskiego przygotował tak znaczącą ustawę, która zapewnia ponad 6 miliardów zł na głęboką modernizację i wzmocnienie służb, tych podstawowych służb mundurowych odpowiadających za nasze bezpieczeństwo.</u>
          <u xml:id="u-66.3" who="#JerzySzmit">Jeżeli mamy okazję być w komendach Policji czy jednostkach Straży Pożarnej - a szczególnie, jeżeli nie są to te najważniejsze wojewódzkie jednostki, te, które z przyczyn naturalnych są najbardziej zadbane, tylko te liniowe jednostki, jeśli są to komendy, w których rzeczywiście się odbywa walka z przestępczością, czy jednostki straży pożarnej, które dbają o nasze bezpieczeństwo w zakresie pożarowym - widzimy, jak wielkie są tam zaniedbania, jak wielkie potrzeby te służby mają. I wreszcie jest ustawa, która w sposób radykalny, zdecydowany na te potrzeby odpowiada.</u>
          <u xml:id="u-66.4" who="#JerzySzmit">Myślę, że pieniądze, które mają iść na przezbrojenie Policji, na doposażenie Straży Pożarnej, na zakup nowych samochodów, na zakup nowego sprzętu, również, jak usłyszeliśmy, na zmianę umundurowania, mają znaczenie praktyczne, przede wszystkim, ale też symboliczne. Na przykład zmiana mundurów polskiej Policji to także ważna rzecz. Chodzi o to, żeby policjanci wyglądali inaczej. Przyzwyczailiśmy się do tych kolorów, do tego kroju, a często mundury mają kroje i kolory takie same od blisko już pięćdziesięciu lat, tak wyglądały jeszcze w innych warunkach, o czym też już była dzisiaj mowa. I wreszcie jest konkretne działanie, które ma doprowadzić do tego, że również ten aspekt życia naszego publicznego zostanie zmieniony, że funkcjonariusze państwa będą inaczej, rozumiem, że lepiej, w sposób nowoczesny umundurowani. To też ma ogromne znaczenie.</u>
          <u xml:id="u-66.5" who="#JerzySzmit">Szanowni Państwo! Wysoki Senacie! W tej sytuacji, kiedy różne dyskusje wokół tej ustawy się pojawiły, dotyczące tego, czy w ogóle ta ustawa jest potrzebna, czy nie wystarczy zwykłe rozporządzenie Rady Ministrów, które ureguluje tę sprawę, powiedzmy sobie wprost: tak, jest to potrzebne, my jako obywatele musimy mieć gwarancję, że pieniądze, które będą wydawane na modernizację Policji, na pewno się do końca tego programu znajdą, że będziemy mogli cieszyć się z realizacji tego programu i jego skutków.</u>
          <u xml:id="u-66.6" who="#JerzySzmit">Gorąco popieram tę ustawę i będę głosował za jej przyjęciem. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#RyszardLegutko">Pan senator Romaszewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Generalnie cała ustawa została zreferowana przez senatora Koguta w sposób, powiedziałbym, niezwykle precyzyjny w sferze, że tak powiem, materialnej. I jeżeli chodzi o debatę, która była prowadzona w Komisji Praw Człowieka i Praworządności, to w zasadzie nasze stanowiska niczym się tutaj nie różnią. Uważamy, bezwzględnie uważamy potrzeby, które zaspokaja ustawa, za istotne. W kwestii tej nie mamy żadnych zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#ZbigniewRomaszewski">Nie zgadzamy się natomiast z wnioskiem komisji budżetu i finansów, gospodarki, co do przyjęcia ustawy bez poprawek - z jednego bardzo małego, drobnego powodu. Otóż ustawa ta ma aspekt nie tylko materialny, ale i dotyczący funkcjonowania różnych służb, Straży Pożarnej, Policji, Straży Granicznej, oraz ich relacji z obywatelami. I w związku z tym nasza komisja postuluje, ażeby sprawozdanie dotyczące realizacji ustawy było przedkładane również Senatowi. Wynika to chociażby z tego, że na nasze posiedzenie z udziałem przedstawicieli rządu i poszczególnych służb przyszliśmy z poważnymi wątpliwościami dotyczącymi tego, czy rzeczywiście wzrost płac powinien być realizowany wyłącznie w drodze systemu motywacyjnego. I muszę powiedzieć, że tutaj zarówno wystąpienie pana ministra, jak i perswazje komendanta głównego Policji, przekonały nas do tej idei w stu procentach. Ale nie tylko nas, wydaje się, że również przedstawicieli związków funkcjonariuszy. Tak więc sądzę, że tego rodzaju spotkania są bardzo korzystne. Jest to po prostu okazja, ażeby Senat mógł się zapoznać z tematyką i wymienić poglądy również w kwestiach dotyczących bezpieczeństwa, bardzo ważnych dla tego kraju. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję panu senatorowi.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#RyszardLegutko">Poproszę teraz pana senatora Owczarka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#AndrzejOwczarek">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#AndrzejOwczarek">Oczywiście nie ma co dyskutować na temat samego programu. Każdemu z nas zależy na bezpieczeństwie kraju, każdemu z nas zależy na tym, abyśmy wszyscy czuli się w naszej ojczyźnie bezpieczniej i lepiej. Dyskusje mogą za to dotyczyć czego innego. Czy ten program, który w tym roku ma gwarancje budżetowe, takie same gwarancje będzie miał w roku przyszłym i w latach następnych? Tu mam pewne wątpliwości, ponieważ każdy resort stara się coś dla siebie z tego budżetu wyciągnąć. Moim zdaniem szkoda, że to nie jest jednak wieloletni program rządowy; obydwie te rzeczy, i ustawa, i program rządowy, powinny się na siebie nałożyć.</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#AndrzejOwczarek">Chciałbym powiedzieć, że w dziedzinie bezpieczeństwa kraju moim zdaniem powinny istnieć dwa współdziałające ze sobą systemy. Jeden system, dotyczący przestępstw najpoważniejszych, takich mianowicie jak korupcja, jak zorganizowana przestępczość, jak przemyt, powinien być scentralizowany, a drugi, dotyczący ogólnego bezpieczeństwa nas wszystkich - zdecentralizowany. Widzę jednak tutaj pewne tendencje zmierzające wyłącznie do centralizacji.</u>
          <u xml:id="u-70.3" who="#AndrzejOwczarek">Chciałbym też powiedzieć, że moim zdaniem powinna być ściślejsza współpraca z jednostkami samorządu terytorialnego. Jednostki te dają pieniądze i na sprzęt strażacki, i na sprzęt policyjny. Kiedyś budżety powiatowe państwowej Policji były częścią budżetu powiatu, w tej chwili zostały spod tego wyłączone, a mimo to jednostki samorządu terytorialnego dalej dokładają swoje pieniądze do finansowania inwestycji w zakresie bezpieczeństwa. Wydaje mi się, że w małych miejscowościach nie sprawdziły się straże miejskie; w tych miejscowościach one pełnią głównie funkcje dekoracyjne. Myślę, że mogłoby dojść do rozmów między Policją a strażą miejską, żeby w zamian za pewne wsparcie finansowe przynajmniej w niektórych sprawach mogła zastępować straż miejską. Myślę, że byłoby to z korzyścią i dla mieszkańców, i dla Policji.</u>
          <u xml:id="u-70.4" who="#AndrzejOwczarek">Chciałbym podkreślić, że niewiele miejsca w tym programie przeznaczono Ochotniczej Straży Pożarnej, a to bardzo ważny element bezpieczeństwa kraju. W przypadku wszystkich klęsk żywiołowych okazuje się, że bez Ochotniczej Straży Pożarnej ani Państwowa Straż Pożarna, ani Policja nie są w stanie sobie poradzić. Każda powódź, każda wichura wykazuje, że OSP jest czymś bardzo ważnym. Kiedyś stworzono Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy, w ramach którego były wyposażane najlepsze jednostki straży pożarnej. Te jednostki uzyskują nieduże dotacje, od 7 do 10 tysięcy, na zakup sprzętu, nieduże, ale to też pomaga. Myślę, że te dotacje powinny być zwiększone. Mała obsada kadrowa w Państwowej Straży Pożarnej powoduje, że w wypadku, kiedy w małych jednostkach powiatowych jednocześnie dojdzie do dwóch zdarzeń, praktycznie nikt nie zabezpiecza terenu powiatu przed innymi zdarzeniami, a wtedy tę funkcję spełniałyby OSP. Ale chciałbym powiedzieć, że w OSP chodzi nie tylko o sprzęt. Teraz są tak nowoczesne metody walki z zagrożeniami, że wymagają one odpowiednich umiejętności. Powinno więc być więcej dotowanych przez państwo szkoleń dla strażaków - z zakresu ratownictwa medycznego, z zakresu używania tego nowoczesnego sprzętu. I o to chciałbym bardzo prosić w imieniu strażaków.</u>
          <u xml:id="u-70.5" who="#AndrzejOwczarek">W tej chwili w naszym kraju jest sześćset tysięcy ochotników należących do ochotniczych strażach pożarnych, z czego moim zdaniem 1/4 bezpośrednio uczestniczy w rozmaitych akcjach ratowniczych. I o tę grupę należy się troszczyć. Z dużą radością przyjąłem to, że zmienia się wreszcie stosunek do pracowników cywilnych. Dotychczas prawie każdy, kto pracował w straży pożarnej, był nazywany strażakiem, obojętnie, czy pracował jako sekretarka czy jako księgowa. Mimo że ten system się zmienia, to w niektórych strażach w dalszym ciągu występuje zatrudnienie na etatach typowo cywilnych osób, które są zaliczane do służby mundurowej. A to w ogóle nie powinno mieć miejsca. I nie chodzi już nawet o te drobne pieniądze związane z sortami mundurowymi, z wyższym wygrodzeniem.</u>
          <u xml:id="u-70.6" who="#AndrzejOwczarek">Szczególnie rażąco wygląda tu sprawa systemu emerytalnego. Pan minister dość gładko, powiedziałbym, że ze względów politycznych, przemknął się nad tym moim pytaniem. Myślę jednak, proszę państwa, że ten system emerytalny trzeba dokładnie przeanalizować. Praktycznie każdy człowiek, który jest w służbach mundurowych, ma prawo przejść na emeryturę już po piętnastu latach pracy, czyli wtedy, kiedy nabył odpowiedniej wiedzy, odpowiedniego doświadczenia, kiedy dopiero stał się dobrym pracownikiem. Myślę, że w tym momencie - bo istnieje duże zapotrzebowanie w rozmaitych instytucjach ochrony i państwa Unii Europejskiej chętnie o naszych policjantów zatroszczą - trzeba się zastanowić, czy tego systemu nie powinno się zmienić. Poza tym, czy w tym systemie mają być wszyscy pracownicy mundurowi, czy ci, którzy faktycznie narażają swoje życie? Może wrócić do systemu z wojska? Bo na przykład pilotowi, który lata i praktycznie ryzykuje swoim życiem, lata do emerytury liczą się podwójnie, a temu, który pracuje w służbach kwatermistrzowskich i takiego ryzyka nie ponosi, liczą się normalnie. Chciałbym, abyście państwo się nad tym zastanowili.</u>
          <u xml:id="u-70.7" who="#AndrzejOwczarek">I ostatnia sprawa. Uważam, proszę państwa, że system motywacyjny jest ważny, ale podwyżki dla pracowników służb mundurowych także powinny być. W tej chwili policjant, który przystępuje do pracy w Policji, ma pensję brutto wynoszącą około 1 tysiąca 300 zł. Wydaje mi się, że równolegle powinna być zwiększana pensja zasadnicza i powinien być stosowany system motywacyjny, aby doprowadzić do sytuacji, w której zachęca się policjanta do lepszej pracy, ale jednocześnie gwarantuje mu się odpowiednie środki finansowe. I taką poprawkę składam do pana marszałka. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-70.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#RyszardLegutko">Teraz proszę pana senatora Zalewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#LudwikZalewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#LudwikZalewski">Bardzo dobrze, że mamy ustawę, która określi, a nawet zapewni planowanie działań związanych z modernizacją, unowocześnianiem Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Biura Ochrony Rządu, oraz zapewni stabilność uposażeń do 2009 r. To bardzo ważne, że nareszcie coś takiego powstało. Ale skoro głównym założeniem tego programu jest istotna poprawa skuteczności działania formacji - tak właśnie tutaj jest napisane - to czy w pierwszej kolejności powinniśmy kupić nową broń dla policjanta, na przykład glocka zamiast P-83, a dopiero później poprawimy prawo dotyczące użycia broni? Przecież on nadal będzie się bał z niej korzystać. Tak w tej chwili jest.</u>
          <u xml:id="u-72.2" who="#LudwikZalewski">Policjanci sami muszą się ubezpieczać. I ubezpiecza się prawie 100% tych policjantów, którzy nie siedzą za biurkami, tak to nazwijmy, którzy mają patrole czy wykonują różne inne funkcje na zewnątrz. Komendanci często mają problemy z wyznaczaniem policjantów na kierowców patroli. Bezpieczniej się jeździ temu obok kierowcy niż temu, który jest kierowcą, dlatego że wypadek, kolizja czy każde inne zdarzenie może oznaczać poniesienie kosztów. Wysoka Izbo, nie tak dawno zatwierdzaliśmy ustawę o szkodach, również w tych służbach. Co ta ustawa oznaczała? Trzy pensje - szkoda spowodowana nieumyślnym działaniem, 100% kosztów - szkoda spowodowana niewłaściwym działaniem, choćby nastąpiło rozwiązanie stosunku pracy. To często rzutuje na postawę policjanta, i to na bierną postawę. W końcu na skutek niewłaściwego działania poniesie konsekwencje, a ta granica między szkodą spowodowaną nieumyślnie a szkodą spowodowaną niewłaściwym działaniem bywa bardzo wąska.</u>
          <u xml:id="u-72.3" who="#LudwikZalewski">Jeśli chcemy mieć sprawnie działającą Policję, to według mnie przede wszystkim powinniśmy zacząć od zmian naszej mentalności. Mieliśmy nie tak dawno przykłady różnych postaw policjantów. Chciałbym podać dwa znane przykłady.</u>
          <u xml:id="u-72.4" who="#LudwikZalewski">Pierwszy. Na blokadzie ginie człowiek, młody człowiek, motocyklista. Całe media, cała Rzeczpospolita dyskutuje, czy powinien zginąć i czy była to wina policjanta. Ale ten człowiek by nie zginął, gdyby w świadomości całego społeczeństwa było zakodowane, że jeśli policja stawia blokadę, to każdy, kto nie dostosuje się do zaleceń policjanta, zginie, bo po coś oni tę blokadę stawiają.</u>
          <u xml:id="u-72.5" who="#LudwikZalewski">Drugi przykład. Grupa chuliganów bije policjanta, który zwrócił im uwagę; później za pomocą mediów szukamy sprawców. Czy tak powinno być? Sądzę, że w wielu przypadkach sporo policjantów udawało, że nie widzi takich zdarzeń lub będzie tak robiło w przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-72.6" who="#LudwikZalewski">Jeśli aktywność policjanta będzie oceniana przez przełożonych według liczby wypisanych mandatów, to również będzie to oznaczało zły wizerunek Policji w społeczeństwie. Mógłbym się tu posłużyć przykładem z innych państw. W Polsce kierowca ciągnika rolniczego najczęściej jest postrzegany jako kandydat do otrzymania mandatu, natomiast w państwach zachodnich policjant potrafi wstrzymać ruch na ruchliwej drodze, zapewnić mu przejazd czy nawet popilotować aż do posesji. Według mnie ten wizerunek jest nie mniej ważny od programu modernizacji. W pierwszej kolejności powinien być przedstawiony program przywracania właściwej roli policjanta i w ogóle Policji w społeczeństwie. Może MSWiA ma taki program, może go opracowuje, w każdym razie dla nas jest to niewiadome. Chciałbym zaznaczyć, że jeśli pracodawca nie będzie szanować swojego pracownika, to również społeczeństwo tego pracownika nie będzie szanować; on będzie inaczej postrzegany. Nie o taki wizerunek policjanta nam chodzi. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#RyszardLegutko">Pan senator Kogut.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#StanisławKogut">Miałem nie zabierać głosu, Panie Marszałku, ale...</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#StanisławKogut">Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-74.2" who="#StanisławKogut">Wydaje mi się, że bardzo słuszną kwestię poruszył pan senator Owczarek. Chciałbym przekazać komendantom zawodowej straży pożarnej, państwowej straży, sugestie ze spotkań z ochotniczymi strażami, z komendantami i naczelnikami Ochotniczych Straży Pożarnych. Przede wszystkim ciągle zwracają się z prośbą, żeby faktycznie mieli wolny dzień, jeżeli poprzedniej nocy uczestniczyli w akcji strażackiej. Wszyscy chcieliśmy wolnego rynku, ale zazwyczaj prywatni pracodawcy nie respektują tego prawa. Drugi problem dotyczy ubezpieczenia ochotników w czasie brania udziału w akcji. Bo owszem, ubezpieczają to samorządy, ale jest tak, że wielu mówi: nie. I zachodzi po prostu obawa, że jeżeli taki ochotnik ulegnie wypadkowi, to się okaże, że nie jest ubezpieczony. Uważam, że ta nowa ustawa była bardzo słuszna, ale też trzeba trochę tym ludziom pomóc, bo jednak jest to służba i nikt nie wie... Słusznie o tym powiedział pan senator Owczarek. Nieraz w nocy, jak wracałem do domu w czasie powodzi - chylę czoła przed tymi społecznikami, zwłaszcza przed młodzieżowymi strażami pożarniczymi - to o drugiej, trzeciej w nocy pokazywali mi, w którym kierunku mam jechać, bo droga była zalana.</u>
          <u xml:id="u-74.3" who="#StanisławKogut">Uważam też, jeżeli chodzi o policję, że nasi policjanci faktycznie powinni nareszcie wiedzieć, jakie mają prawa i obowiązki. Na Zachodzie o tym wiedzą. Kiedyś jechałem we Włoszech, w nocy, i była robiona akcja... A my, jako senatorowie, o jednym musimy pamiętać: że nie będziemy bronić przestępców, nie będziemy interweniować. Bo tam, jak weszły brygady antyterrorystyczne - prawdopodobnie chodziło o narkotyki - to w wagonie po prostu przykuto ludzi do drabinek i nie było żadnej dyskusji. Drugą taką akcję widziałem w Rzymie. Zatrzymano samochód, a że było podejrzenie dotyczące narkotyków, to karabinierzy, policja kazała pasażerom położyć się na masce. Jakby u nas policja tak zadziałała, to od razu by było tysiące, tysiące monitów i apeli. I apeli, i dochodzenia, dlaczego tak uczyniono.</u>
          <u xml:id="u-74.4" who="#StanisławKogut">Ja może publicznie powiem, skoro na sali jest komendant, czego doświadczyłem ostatnio w związku z wypadkiem mojego syna. I dziękuję publicznie komendantowi, to znaczy przekazuję podziękowania na ręce komendanta krajowego w Nowym Sączu, a także podziękowania dla prokuratury na ręce pana ministra, za bardzo operatywne działanie. Sprawę umorzono, ale tak operatywnego działania jeszcze nie widziałem. I stać mnie na to, aby publicznie powiedzieć: dziękuję. Ale, Panowie, Panie Ministrze, Panie Komendancie, wiele jeszcze zmian powinno nastąpić w poszczególnych jednostkach. Powinny nastąpić zmiany, ale chcąc mówić o zmianach, trzeba mieć kadrę. Kto przyjdzie dzisiaj do Policji pracować za 1 tysiąc 300 zł, po studiach, jak on może wyjechać za granicę i tam zarabiać 4 tysiące euro? Zastanówmy się nad tym. My tu ciągle mówimy, że będą pieniądze. Ale, Drodzy Państwo, to nie są pieniądze na rok, to są pieniądze na trzy lata, bo program jest przewidziany na trzy lata.</u>
          <u xml:id="u-74.5" who="#StanisławKogut">Apeluję do przedstawiciela ministra spraw wewnętrznych i administracji, żeby rozciągnąć ten system informacyjny także na ochotnicze straże. Chodzi o to, żeby one też były włączone, bo tu my im mówimy tylko o systemie krajowym. No, te jednostki, które są dobrze wyposażone, które mają te 7–10 tysięcy, mogą być wzięte. A pozostałe co? A pozostałe co?</u>
          <u xml:id="u-74.6" who="#StanisławKogut">Naprawdę jestem dumny z tego, że Prawo i Sprawiedliwość tak się zajęła sprawami bezpieczeństwa. A to, że jest inne spojrzenie na dany problem, że komisje mają inny pogląd w danej sprawie... No, na tym polega demokracja. Jeszcze raz w imieniu komisji mówię, że nasze stanowisko faktycznie dotyczy przyjęcia bez poprawek. Dlaczego? Ja ogromnie szanuję pana senatora Romaszewskiego, mojego przyjaciela i kolegę z „Solidarności”, ale, Panie Senatorze, jeżeli to opóźnimy, to będzie problem, bo ta ustawa może wtedy nie wejść w tym roku. I takie były argumenty, które zostały omówione i przeanalizowane na posiedzeniu Komisji Gospodarki Narodowej. Ale na pewno jeszcze będą poprawki i wróci to na wspólne posiedzenie komisji, to wtedy to przedyskutujemy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#RyszardLegutko">Wyczerpano listę mówców.</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#RyszardLegutko">Informuję państwa, że w czasie dyskusji wniosek o charakterze legislacyjnym na piśmie złożył pan senator Owczarek.</u>
          <u xml:id="u-75.3" who="#RyszardLegutko">Zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-75.4" who="#RyszardLegutko">Czy któryś z panów chciałby się odnieść do przedstawionego wniosku legislacyjnego? Nie. Dobrze, dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-75.5" who="#RyszardLegutko">Ale taki wniosek został złożony, wobec tego zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu proszę Komisję Praw Człowieka i Praworządności oraz Komisję Gospodarki Narodowej o ustosunkowanie się do przedstawionego wniosku i przygotowanie wspólnego sprawozdania w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-75.6" who="#RyszardLegutko">Głosowanie w sprawie ustawy o ustanowieniu „Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007–2009” zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-75.7" who="#RyszardLegutko">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dziewiątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów.</u>
          <u xml:id="u-75.8" who="#RyszardLegutko">Rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na trzydziestym drugim posiedzeniu 12 stycznia 2007 r. Do Senatu przekazano ją 12 stycznia. Marszałek Senatu 15 stycznia 2007 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Gospodarki Narodowej. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-75.9" who="#RyszardLegutko">Tekst ustawy zawarty jest w druku nr 337, a sprawozdanie komisji w druku nr 337A.</u>
          <u xml:id="u-75.10" who="#RyszardLegutko">Proszę sprawozdawcę Komisji Gospodarki Narodowej, pana senatora Bogdana Lisieckiego, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#BogdanLisiecki">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#BogdanLisiecki">Pragnę przedstawić w imieniu Komisji Gospodarki Narodowej sprawozdanie komisji o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#BogdanLisiecki">Celem nowelizacji jest, między innymi, zmiana procedury prowadzenia kontroli i postępowania oraz usprawnienie funkcjonowania systemu nadzoru nad bezpieczeństwem produktów. Wprowadzone zmiany mają usprawnić system wykrywania i usuwania z rynku produktów zagrażających życiu i zdrowiu konsumentów.</u>
          <u xml:id="u-76.3" who="#BogdanLisiecki">Kluczową zmianą jest zmiana dotycząca systemu kar dla przedsiębiorców wprowadzających na rynek produkty niebezpieczne. Dotychczasowe przepisy ustawy dotyczące odpowiedzialności karnej były niezbyt skuteczne. Za wprowadzenie na rynek produktów niebezpiecznych czy za niestosowanie się do nakazów prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów przedsiębiorcy nie ponosili konsekwencji finansowych. Jedyną karą był nakaz wycofania towaru i wpis do rejestru produktów niebezpiecznych. Tak więc wobec nieskuteczności działania przepisów karnych odpowiedzialność karna została zastąpiona karą administracyjną. Nowe przepisy są bardziej restrykcyjne: obecnie firmy, które produkują towary niespełniające norm bezpieczeństwa lub handlują takimi towarami, będą musiały płacić w ramach kary do 100 tysięcy zł. Ważną zmianą jest to, że prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów będzie mógł od razu ukarać finansowo nierzetelną firmę - nie ma tu konieczności działania prokuratury i sądu.</u>
          <u xml:id="u-76.4" who="#BogdanLisiecki">Zmiany dotyczą również przedstawicieli handlowych, producentów oraz importerów towarów spoza Unii Europejskiej. Producent lub dystrybutor będą ukarani finansowo, jeżeli nie zawiadomią Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, że wiedzą o niebezpiecznych cechach swojego produktu, lub też jeżeli będą handlować takim produktem. Kara czeka też producenta, który nie ostrzeże konsumentów przed będącym w handlu niebezpiecznym produktem albo który będzie wprowadzał taki towar do obrotu. Po wykryciu towaru, który stwarza zagrożenie, producent lub dystrybutor powinien wycofać ten produkt, wstrzymać jego sprzedaż, dokonać bezpłatnych napraw, przeprowadzić w nim zmiany konstrukcyjne.</u>
          <u xml:id="u-76.5" who="#BogdanLisiecki">Z punktu widzenia konsumentów istotną zmianą jest dostosowanie ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów do ustawy o języku polskim. Zgodnie z art. 10 producent wprowadzający produkt na rynek polski jest zobowiązany dostarczać konsumentom informacje w języku polskim umożliwiające im ocenę zagrożeń związanych z produktem i dotyczące możliwości przeciwdziałania tym zagrożeniom.</u>
          <u xml:id="u-76.6" who="#BogdanLisiecki">Projekt zawiera także nowe zasady pokrywania kosztów badań ponoszonych w trakcie kontroli w celu ustalenia bezpieczeństwa produktów. Te nowe zasady umożliwiają odzyskiwanie przez budżet państwa pieniędzy wydanych na badania produktów, które zostały uznane za produkty niespełniające wymagań bezpieczeństwa. Koszty te będą pokrywane przez przedsiębiorców.</u>
          <u xml:id="u-76.7" who="#BogdanLisiecki">Wprowadzono także ograniczenie czasowe, to jest siedem dni, dotyczące przekazania akt kontroli przez wojewódzkiego inspektora inspekcji handlowej, co powinno skutecznie wpłynąć na zwiększenie szybkości działań prowadzonych przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zgodnie z projektem inspekcja handlowa będzie przekazywała do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów tylko akta kontroli produktu, co do którego istnieje prawdopodobieństwo, że nie jest on bezpieczny.</u>
          <u xml:id="u-76.8" who="#BogdanLisiecki">Kolejne zmiany służą przede wszystkim lepszej organizacji systemu nadzoru nad bezpieczeństwem produktów i odciążenia przedsiębiorców od zbędnych obowiązków. Takim zapisem jest między innymi zapis dotyczący ograniczenia liczby próbek pobieranych nieodpłatnie w trakcie kontroli do trzech. Dotychczasowe działania Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wykazały, że zabezpieczenie w trakcie kontroli wszystkich produktów, co do których istnieje prawdopodobieństwo, że nie są bezpieczne, nie jest celowe.</u>
          <u xml:id="u-76.9" who="#BogdanLisiecki">Panie Marszałku, Panie i Panowie Senatorowie, omawiany projekt w trakcie prac komisji nie wzbudził żadnych kontrowersji. Komisja zaproponowała jedną poprawkę o charakterze doprecyzowującym. W imieniu Komisji Gospodarki Narodowej wnoszę o przyjęcie tej ustawy wraz z zaproponowaną poprawką. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-76.10" who="#komentarz">(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Krzysztof Putra)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#KrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu senatorowi.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#KrzysztofPutra">Zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu przed przystąpieniem do dyskusji senatorowie mogą zgłaszać do ministra trwające nie dłużej niż minutę zapytania do senatora sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-77.2" who="#KrzysztofPutra">Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zadać takie pytanie? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-77.3" who="#KrzysztofPutra">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych prezes Rady Ministrów upoważnił prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, pana Cezarego Banasińskiego, oraz wiceprezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, pana Jarosława Maćkowiaka, którego bardzo serdecznie witam.</u>
          <u xml:id="u-77.4" who="#KrzysztofPutra">Zgodnie z art. 50 Regulaminu Senatu głos może teraz zabrać obecny na posiedzeniu przedstawiciel rządu.</u>
          <u xml:id="u-77.5" who="#KrzysztofPutra">Czy pragnie pan zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#JarosławMaćkowiak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#JarosławMaćkowiak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-78.2" who="#JarosławMaćkowiak">Przede wszystkim chciałbym podziękować za pozytywną opinię.</u>
          <u xml:id="u-78.3" who="#JarosławMaćkowiak">Chciałbym też może sprostować...</u>
          <u xml:id="u-78.4" who="#komentarz">(Wicemarszałek Krzysztof Putra: Ale zapraszam pana prezesa tutaj, na mównicę, bo być może będą jeszcze pytania.)</u>
          <u xml:id="u-78.5" who="#JarosławMaćkowiak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-78.6" who="#JarosławMaćkowiak">Kontynuując, chciałbym sprostować jedną sprawę, która wydaje mi się ważna. Pan senator sprawozdawca powiedział, że przepisy mają na celu zwiększenie restrykcyjności. Wydaje się, że nie jest to do końca precyzyjne, bo one mają na celu zwiększenie skuteczności. Obecne kary pozbawienia wolności po prostu nie są w ogóle stosowane. Zastąpienie ich karami administracyjnymi niewątpliwie przyczyniłoby się do zwiększenia skuteczności ustawy.</u>
          <u xml:id="u-78.7" who="#JarosławMaćkowiak">Niemniej jednak bardzo serdecznie chciałbym podziękować za pozytywną opinię i oczywiście za uwagę, którą w pełni popieramy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#KrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu prezesowi.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#KrzysztofPutra">Proszę zaczekać jeszcze chwilę.</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#KrzysztofPutra">Zgodnie z art. 44 ust. 6 Regulaminu Senatu senatorowie mogą teraz zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż minutę zapytania do obecnego na posiedzeniu przedstawiciela rządu, związane z omawianym punktem porządku obrad.</u>
          <u xml:id="u-79.3" who="#KrzysztofPutra">Czy ktoś z pań i panów senatorów pragnie zadać takie pytanie? Nie widzę zgłoszeń. Dziękuję...</u>
          <u xml:id="u-79.4" who="#KrzysztofPutra">Bardzo proszę, pan senator Piotr Andrzejewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PiotrAndrzejewski">Panie Prezesie, jak rozwiązania tej ustawy mogą być aktualnie zastosowane do regulacji wymogów, które stawia strona rosyjska, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo produktów żywnościowych pochodzących z Polski?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#JarosławMaćkowiak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#JarosławMaćkowiak">Przepisy dotyczące produktów żywnościowych są objęte innymi regulacjami. A tutaj chodzi o produkty przemysłowe, które nie są objęte regulacjami dyrektyw nowego podejścia. Wejście kraju do Unii Europejskiej powoduje, że większość produktów, które są dostępne na danym rynku, zostaje objęta tak zwanymi dyrektywami nowego podejścia. W Polsce te przepisy są transponowane poprzez ustawę o systemie oceny zgodności, według której prezes UOKiK jest organem monitorującym, a w ramach tego systemu działają organy wyspecjalizowane. Ustawa o bezpieczeństwie produktów dotyczy zaś tych produktów przemysłowych, które nie są objęte dyrektywami nowego podejścia. Jeżeli więc chodzi o żywność, to są odrębne regulacje dotyczące bezpieczeństwa żywności, a przede wszystkim odrębne organy, które tym się zajmują, głównie nadzór sanitarny oraz nadzór weterynaryjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#KrzysztofPutra">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#KrzysztofPutra">Czy ktoś jeszcze chce zadać pytanie? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-82.2" who="#KrzysztofPutra">Bardzo dziękuję, Panie Prezesie.</u>
          <u xml:id="u-82.3" who="#komentarz">(Wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Jarosław Maćkowiak: Dziękuję bardzo.)</u>
          <u xml:id="u-82.4" who="#KrzysztofPutra">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-82.5" who="#KrzysztofPutra">Przypominam o wymogach regulaminowych dotyczących czasu przemawiania senatorów - art. 46 ust. 1 i 2 Regulaminu Senatu - o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców, a przede wszystkim o obowiązku składania podpisanych wniosków o charakterze legislacyjnym do marszałka Senatu do czasu zamknięcia dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-82.6" who="#KrzysztofPutra">Informuję, że nikt z państwa senatorów nie zapisał się do głosu.</u>
          <u xml:id="u-82.7" who="#KrzysztofPutra">Zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-82.8" who="#KrzysztofPutra">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-82.9" who="#KrzysztofPutra">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dziesiątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o sporcie kwalifikowanym oraz ustawy o kulturze fizycznej.</u>
          <u xml:id="u-82.10" who="#KrzysztofPutra">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na trzydziestym drugim posiedzeniu w dniu 12 stycznia 2007 r. Do Senatu została przekazana w dniu 12 stycznia 2007 r. Marszałek Senatu w dniu 15 stycznia 2007 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Nauki, Edukacji i Sportu. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-82.11" who="#KrzysztofPutra">Przypominam ponadto, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 331, a sprawozdanie komisji w druku nr 331A.</u>
          <u xml:id="u-82.12" who="#KrzysztofPutra">Proszę sprawozdawcę Komisji Nauki, Edukacji i Sportu, pana senatora Mieczysława Szyszkę, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#MieczysławSzyszka">Panie Marszałku! Wysoki Senacie! Panie Ministrze! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#MieczysławSzyszka">Mam zaszczyt przedstawić w imieniu Komisji Nauki, Edukacji i Sportu sprawozdanie z jej obrad poświęconych rozpatrzeniu uchwalonej przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 12 stycznia 2007 r. ustawy o zmianie ustawy o sporcie kwalifikowanym oraz ustawy o kulturze fizycznej.</u>
          <u xml:id="u-83.2" who="#MieczysławSzyszka">Posiedzenie komisji odbyło się w dniu 17 stycznia 2007 r. Obecni byli panie i panowie senatorowie członkowie komisji, przedstawiciele rządu i przedstawiciel senackiego Biura Legislacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-83.3" who="#MieczysławSzyszka">Uchwalona przez Sejm na posiedzeniu w dniu 12 stycznia 2007 r., z przedłożenia poselskiego, ustawa zmierza do przyznania uprawnienia do świadczenia pieniężnego, o którym mowa w art. 38 ustawy o sporcie kwalifikowanym, zdobywcom co najmniej jednego medalu w zawodach „Przyjaźń'84”, zakwalifikowanym wcześniej do składu reprezentacji kraju na Igrzyska Olimpijskie w Los Angeles. Zawody sportowe „Przyjaźń'84” zostały zorganizowane przez Związek Radziecki jako rodzaj rekompensaty za wymuszony na państwach socjalistycznych bojkot Igrzysk Olimpijskich w 1984 r. w Los Angeles.</u>
          <u xml:id="u-83.4" who="#MieczysławSzyszka">W aktualnym stanie prawnym świadczenia pieniężne wynikające z art. 38 ustawy o sporcie kwalifikowanym przysługują reprezentantom Polski na igrzyskach olimpijskich, którzy: zdobyli co najmniej jeden medal olimpijski, ukończyli trzydziesty piąty rok życia, nie uczestniczą we współzawodnictwie sportowym, mają obywatelstwo polskie, mają stałe miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub na terytorium innego państwa członkowskiego Unii Europejskiej, nie byli karani za przestępstwa popełnione umyślnie. Wyłączenie z kręgu uprawnionych do świadczenia pieniężnego dla medalistów olimpijskich medalistów zawodów „Przyjaźń'84”, którzy, uzyskawszy kwalifikacje do składu reprezentacji Polski na igrzyska w Los Angeles, nie wzięli w nich udziału z powodu arbitralnej decyzji politycznej, stanowi naruszenie konstytucyjnej zasady równości praw.</u>
          <u xml:id="u-83.5" who="#MieczysławSzyszka">Zgodnie z nowelą świadczenie pieniężne dla medalistów zawodów „Przyjaźń'84” zakwalifikowanych do udziału w igrzyskach w Los Angeles będzie wypłacone w wysokości i na zasadach przewidzianych w art. 38 ustawy o sporcie kwalifikowanym dla medalistów olimpijskich.</u>
          <u xml:id="u-83.6" who="#MieczysławSzyszka">Senat Rzeczypospolitej Polskiej, rozpatrując na dwudziestym szóstym posiedzeniu ustawę budżetową na rok 2007, przyjął poprawkę o utworzeniu nowej rezerwy celowej „Środki na świadczenia dla medalistów zawodów «Przyjaźń'84»” z kwotą świadczeń na rzecz osób fizycznych w wysokości 1,5 miliona zł. A więc przeszkoda finansowa została usunięta. Dlatego też ta ustawa może dzisiaj być rozpatrzona.</u>
          <u xml:id="u-83.7" who="#MieczysławSzyszka">Ustawa nie budzi zastrzeżeń legislacyjnych. Projekt uchwały został przyjęty przez komisję jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-83.8" who="#MieczysławSzyszka">Panie Marszałku, Wysoki Senacie, komisja po rozpatrzeniu uchwalonej przez Sejm ustawy o zmianie ustawy o sporcie kwalifikowanym oraz ustawy o kulturze fizycznej wnosi, aby Wysoki Senat raczył przyjąć projekt uchwały dostarczony paniom i panom senatorom w druku nr 331A, czyli by przyjął ustawę bez poprawek. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#KrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu senatorowi.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#KrzysztofPutra">Zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu przed przystąpieniem do dyskusji senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż minutę zapytania do senatora sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-84.2" who="#KrzysztofPutra">Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zadać takie pytanie? Nie widzę chętnych. Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-84.3" who="#KrzysztofPutra">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była poselskim projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister sportu.</u>
          <u xml:id="u-84.4" who="#KrzysztofPutra">Zgodnie z art. 50 Regulaminu Senatu głos może zabrać teraz obecny na posiedzeniu przedstawiciel rządu.</u>
          <u xml:id="u-84.5" who="#KrzysztofPutra">W tym momencie bardzo serdecznie witam pana ministra Radosława Pardę.</u>
          <u xml:id="u-84.6" who="#KrzysztofPutra">Czy pan minister chce zabrać głos? Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-84.7" who="#KrzysztofPutra">O, widać, że wysportowany...</u>
          <u xml:id="u-84.8" who="#komentarz">(Głos z sali: Uniknął wypadku.)</u>
          <u xml:id="u-84.9" who="#KrzysztofPutra">Jak przystało na ministra sportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#RadosławParda">Panie Marszałku! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#RadosławParda">Dziękuję bardzo serdecznie i za tę wcześniejszą poprawkę - wiem, że przed chwilą przeszła ona w Sejmie, tak że dodatkowe środki na te świadczenia będą zabezpieczone - i za to, że ta ustawa zostanie uchwalona czy raczej została już uchwalona. Dzięki temu sześćdziesięciu pięciu sportowców - bo taka jest w tej chwili ich liczba - dostanie zadośćuczynienie za swój wielki trud i za to, że nie mogli tak naprawdę pojechać do Los Angeles. Dziękuję serdecznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#KrzysztofPutra">Dziękuję bardzo. Panie Ministrze, proszę jeszcze zaczekać, bo może będą pytania.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#KrzysztofPutra">Zgodnie z art. 44 ust. 6 Regulaminu Senatu senatorowie mogą teraz zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż minutę zapytania do obecnego na posiedzeniu przedstawiciela rządu, związane z omawianym punktem porządku obrad.</u>
          <u xml:id="u-86.2" who="#KrzysztofPutra">Czy ktoś z pań i panów senatorów pragnie zadać takie pytanie? Nie widać zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-86.3" who="#KrzysztofPutra">Bardzo dziękuję, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-86.4" who="#KrzysztofPutra">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-86.5" who="#KrzysztofPutra">Przypominam o wymogach regulaminowych dotyczących czasu przemawiania senatorów - art. 46 ust. 1 i 2 Regulaminu Senatu - o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców, a przede wszystkim o obowiązku składania podpisanych wniosków o charakterze legislacyjnym do marszałka Senatu do czasu zamknięcia dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-86.6" who="#KrzysztofPutra">Informuję, że nikt z państwa senatorów nie zapisał się do głosu.</u>
          <u xml:id="u-86.7" who="#KrzysztofPutra">Zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-86.8" who="#KrzysztofPutra">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o sporcie kwalifikowanym oraz ustawy o kulturze fizycznej zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-86.9" who="#KrzysztofPutra">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu jedenastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ustanowieniu dnia 1 maja świętem państwowym.</u>
          <u xml:id="u-86.10" who="#KrzysztofPutra">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na trzydziestym drugim posiedzeniu w dniu 12 stycznia 2007 r. Do Senatu została przekazana w dniu 12 stycznia 2007 r. Marszałek Senatu w dniu 15 stycznia 2007 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Kultury i Środków Przekazu. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-86.11" who="#KrzysztofPutra">Przypominam ponadto, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 333, a sprawozdanie komisji w druku nr 333A.</u>
          <u xml:id="u-86.12" who="#KrzysztofPutra">Proszę sprawozdawcę Komisji Kultury i Środków Przekazu, pana senatora Adama Massalskiego, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-86.13" who="#KrzysztofPutra">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#AdamMassalski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#AdamMassalski">Chciałbym przedstawić sprawozdanie z prac Komisji Kultury i Środków Przekazu poświęconych zmianie ustawy o ustanowieniu dnia 1 maja świętem państwowym, to jest ustawy z dnia 26 kwietnia 1950 r. o ustanowieniu dnia 1 maja świętem państwowym, zamieszczonej w „Dzienniku Ustaw” nr 19 pozycja 157.</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#AdamMassalski">Do komisji kultury trafiła z Sejmu ustawa zmieniająca ustawę o ustanowieniu dnia 1 maja świętem państwowym. Proszę państwa, ta ustawa zmienia w zasadzie tylko preambułę tamtej ustawy z dnia 26 kwietnia 1950 r. Nie będę tutaj, proszę państwa, przedstawiał państwu tej preambuły, powiem tylko, że była ona w duchu stalinowskim, dlatego dzisiaj zupełnie nie przystaje ona do rzeczywistości - zresztą tak samo wtedy nie przystawała ona do rzeczywistości, ale została narzucona. Dlatego też, proszę państwa, Sejm przygotował i uchwalił nową preambułę, która przez komisję w drodze głosowania, zdecydowaną większością głosów uznana została za zbyt ogólną, zbyt rozbudowaną. Uznaliśmy tę preambułę także za niezbyt szczęśliwą pod względem stylistycznym i językowym.</u>
          <u xml:id="u-87.3" who="#AdamMassalski">Komisja Kultury i Środków Przekazu przychyliła się do propozycji zgłoszonej przeze mnie, aby skrócić i zmienić preambułę o następującym brzmieniu: „W hołdzie wszystkim tym, którzy swoją pracą tworzyli wielkość Naszej Ojczyzny, wspierali jej rozwój i budowali przyszłość dla następnych pokoleń, dla podkreślenia wartości pracy ludzkiej - rozumianej jako moralny obowiązek człowieka, ale też jako doskonalenie świata nas otaczającego - dokonującej się poprzez wszechstronny rozwój osoby ludzkiej, w trosce o zachowanie godności pracy ludzkiej i wiążącej się z tym wolności i mądrości stanowi się, co następuje:”. Tak jak państwo widzicie, w tym jednym rozbudowanym zdaniu trzy razy występuje słowo „ludzki”. Jest to niezręcznie stylistycznie, językowo, dlatego przychylono się do następującej propozycji. Komisja stanęła na stanowisku, aby zredukować to do następującej preambuły: „Dla podkreślenia wartości pracy ludzkiej - rozumianej jako moralny obowiązek człowieka, ale też jako doskonalenie świata nas otaczającego - stanowi się, co następuje:”. Taki tekst zaproponowano.</u>
          <u xml:id="u-87.4" who="#AdamMassalski">Proszę państwa, jest on niejako adekwatny do tego, co rzeczywiście wyraża Święto 1 Maja. Nie będę tu nudził państwa zbyt długą historią, ale przypomnę, że od 1890 r. to święto jest obecne w tradycji kulturowej zarówno Ameryki, jak i Europy. Przypomnę też, że również w Polsce było ono obchodzone po raz pierwszy w 1890 r. W czasach PRL oczywiście było ono wypaczane poprzez stosowanie różnego rodzaju form nacisku na ludzi, przymuszanie do brania w nim udziału i podkreślanie swojej solidarność ze Związkiem Radzieckim, z przywódcami narodu. Oczywiście była to fasada propagandowa, do której, jak państwo się orientujecie, dzisiaj mamy stosunek jednoznaczny.</u>
          <u xml:id="u-87.5" who="#AdamMassalski">Chciałbym też przypomnieć państwu, że także kościół katolicki ustosunkował się do kwestii Święta 1 Maja i 24 kwietnia 1956 r. papież Pius XII ustanowił 1 maja świętem ku czci świętego Józefa robotnika, podkreślając szczególną rolę pracy w życiu i rozwoju każdego człowieka. Dzień ten jest też datą pielgrzymki ludzi pracy do kolegiaty świętego Józefa w Kaliszu. Zatem tu również jest akceptacja, można powiedzieć, społeczna akceptacja dla samego święta. Tymczasem formuły towarzyszące były już dzisiaj nie do przyjęcia i z tego wynika zmiana preambuły.</u>
          <u xml:id="u-87.6" who="#AdamMassalski">Przypomnę jeszcze jedno stwierdzenie, mianowicie to, że Święto 1 Maja zgodnie z tym dokumentem nadal jest świętem państwowym, ale te sprawy reguluje jeszcze jedna ustawa, ustawa z 18 stycznia 1951 r. o dniach wolnych od pracy. W art. 1 tej ustawy ustanawia się, że dniem wolnym od pracy jest 1 maja, święto państwowe.</u>
          <u xml:id="u-87.7" who="#AdamMassalski">Proszę państwa, Komisja Kultury i Środków Przekazu podjęła decyzję, aby tę preambułę zmienić, skrócić, były także głosy, aby ją w ogóle usunąć, była dyskusja na ten temat, ale obawialiśmy się tego, że jeżeli odrzucimy stanowisko Sejmu, to wtedy pozostanie dawne stanowisko, czyli preambuła stalinowska. Staraliśmy się to zrobić tak, żeby tego uniknąć. Myślę, że stanowisko Komisji Kultury i Środków Przekazu jest klarowne. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#KrzysztofPutra">Bardzo dziękuję panu senatorowi.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#KrzysztofPutra">Zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu przed przystąpieniem do dyskusji senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż minutę zapytania do senatora sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#KrzysztofPutra">Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zadać takie pytanie? Nie widzę chętnych.</u>
          <u xml:id="u-88.3" who="#KrzysztofPutra">Jeszcze raz bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-88.4" who="#KrzysztofPutra">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została wniesiona jako poselski projekt ustawy.</u>
          <u xml:id="u-88.5" who="#KrzysztofPutra">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-88.6" who="#KrzysztofPutra">Przypominam o wymogach regulaminowych dotyczących czasu przemawiania senatorów, art. 46 ust. 1 i 2 Regulaminu Senatu, o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców, a przede wszystkim o obowiązku składania podpisanych wniosków o charakterze legislacyjnym do marszałka Senatu do czasu zamknięcia dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-88.7" who="#KrzysztofPutra">Proszę panią senator Krystynę Bochenek o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#KrystynaBochenek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#KrystynaBochenek">Pan senator Adam Massalski znakomicie przedstawił pracę naszej komisji, która rzeczywiście zdecydowaną większością, to jest przy dwóch osobach, które wstrzymały się od głosu, a sześciu wyrażających akceptację, poparła dokonanie skrótu tekstu zaproponowanego nam przez Sejm.</u>
          <u xml:id="u-89.2" who="#KrystynaBochenek">Przypomnijmy, że przyczyną dokonania zmiany w preambule była jej treść. Chciałabym, aby tu padły te słowa, bo może nie wszyscy państwo zdołali się zapoznać z treścią tego, co zmienił Sejm, a do czego zaraz zaproponuję poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-89.3" who="#KrystynaBochenek">Otóż ustawa z dnia 26 kwietnia 1950 r. o ustanowieniu dnia 1 maja świętem państwowym brzmiała tak: „Dla zadokumentowania osiągnięć i zwycięstw klasy robotniczej, przodującej siły Narodu, budującego socjalizm, jako wyraz umocnienia się władzy ludowej, w hołdzie dla tysięcy bojowników wolności i postępu, dla zamanifestowania solidarności Narodu Polskiego z siłami postępu i pokoju na całym święcie, w sześćdziesiątą rocznicę pierwszego obchodu międzynarodowego święta proletariatu w Polsce stanowi się, co następuje:”.</u>
          <u xml:id="u-89.4" who="#KrystynaBochenek">Są tu przedstawiciele naszej komisji, my zastanawialiśmy się, co zrobić z tym tekstem. Tekst zaproponowany przez Sejm w przyjętej wersji, policzyliśmy, miał sześćdziesiąt trzy słowa. Zatem już ze względów na okoliczności, o których wspominał pan senator Massalski, na rozbudowanie zdania, na niejasność, nieczytelność preambuły, a przede wszystkim na jej zasadność, Senat, który jako tak zwany poprawczak też ma dbać, szczególnie w dobiegającym końca Roku Języka Polskiego, o czytelność i precyzyjność tekstów, a właściwie komisja senacka postanowiła ten tekst skrócić. Żywo dyskutowaliśmy również nad tym, czy można tę preambułę w ogóle usunąć, ale wówczas otrzymaliśmy od pani legislator informację, że jeśli będziemy chcieli ją usunąć, to pozostanie ona w wersji pierwotnej, czyli nastąpi powrót do preambuły z czasów stalinowskich.</u>
          <u xml:id="u-89.5" who="#KrystynaBochenek">Tymczasem niedawno, dokładnie kilkadziesiąt minut temu, otrzymałam informację z Biura Legislacyjnego Senatu, że możemy uchylić tę preambułę, czyli postąpić nie tak, jak zadecydowaliśmy podczas posiedzenia komisji, nie skrócić ją, lecz uchylić, z punktu widzenia legislacji istnieje możliwość uchylenia tej preambuły. Muszę powiedzieć, że - z tego, co zrozumiałam - jest to zgodne z intencją pań i panów senatorów z komisji. My jej nie uchyliliśmy ze względu być może na niezrozumienie, chcieliśmy ją usunąć, okazało się, że usunąć jej nie można, ale można ją uchylić.</u>
          <u xml:id="u-89.6" who="#KrystynaBochenek">W związku z tym wnoszę poprawkę do ustawy o zmianie ustawy o ustanowieniu dnia 1 maja świętem państwowym. Chodzi o to, aby art. 1 otrzymał brzmienie: „W ustawie z dnia 26 kwietnia 1950 r. o ustanowieniu dnia 1 maja świętem państwowym” - potem jest Dziennik Ustaw itd. - „uchyla się preambułę”. Myślę, że będzie to najkorzystniejsze rozwiązanie, będzie ono służyło czytelności, precyzji zapisu aktu prawnego, a dzisiaj już chyba anachronizmem jest umieszczanie w tekstach preambuły, szczególnie tak rozbudowanej.</u>
          <u xml:id="u-89.7" who="#KrystynaBochenek">Z tego, co rozumiem, komisja zbierze się w celu zaopiniowania tej poprawki. Bardzo uprzejmie proszę, abyśmy się do niej przychylili. Jest ona wynikiem ostatnich uzgodnień legislatorów Kancelarii Senatu. Składam ją na ręce pana marszałka. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#KrzysztofPutra">Dziękuję bardzo pani senator.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#KrzysztofPutra">Proszę o zabranie głosu pana senatora Przemysława Alexandrowicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PrzemysławAlexandrowicz">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#PrzemysławAlexandrowicz">Muszę powiedzieć, że tak jak nie zdarzało mi się, żebym myślał o tym, że w bliskiej przyszłości w wolnej Polsce zasiądę w Senacie, tak tym bardziej do głowy by mi nie przyszło, że w wolnej Polsce, siedemnaście lat po odzyskaniu niepodległości, będziemy się zajmować nowelizacją stalinowskiej ustawy z 1950 r.</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#PrzemysławAlexandrowicz">Ja rozumiem, że utrzymywanie Święta 1 Maja jako święta państwowego wynika trochę z nawyku, z tego, że ludzie przyzwyczaili się do długiego weekendu. Spróbujmy jednak odejść od bardzo utylitarnego wyjaśnienia „przyzwyczaili się do długiego weekendu, czemu im to odbierać?”, a zastanówmy się nad sensem tego święta. To nie było w PRL żadne święto pracy. To było święto upodlenia ludzi, które pokazywało, że życie w Polsce jest piękne i szczęśliwe w czasie, kiedy szalał terror, w latach pięćdziesiątych. Które pokazywało, że gospodarka się rozwija w czasach, kiedy Polska popadała w długi, a system gospodarki socjalistycznej się rozpadał, i które wreszcie - czy przede wszystkim - służyło drobnemu, małemu, ale jednak łamaniu ludzkich charakterów. Przymusowy udział w pochodach, podpisywanie stosownych list obecności, wręczanie i przymusowe noszenie haseł, które nie miały nic wspólnego z Polską, z polską racją stanu, z ideą niepodległości czy nawet z godnością człowieka. To było święto, które służyło pokazaniu tryumfu władzy komunistycznej nad społeczeństwem, może nawet bardziej niż 22 Lipca, który przypadał w czasie wakacji i przy tej okazji tak masowych pochodów i manifestacji nie organizowano.</u>
          <u xml:id="u-91.3" who="#PrzemysławAlexandrowicz">Ja rozumiem względy utylitarne i to, że nie chcemy ludzkich przyzwyczajeń naruszać, ale to święto, z całym dobrodziejstwem inwentarza, ze swoją tradycją, jest dramatycznie niezgodne z historią, z polską tradycją, z poczuciem - przepraszam, że użyję takiego słowa - narodowej godności. Oczywiście możemy na to przymknąć oko, ale muszę przyznać, że ja w tym momencie czuję ogromny dyskomfort. Przypominam też, że jeżeli chodzi o liczbę dni wolnych od pracy, to są jeszcze takie dni, które mogłyby być świętami i w ten sposób mieszkańców naszego kraju w dni wolne od pracy byśmy nie zubożyli.</u>
          <u xml:id="u-91.4" who="#PrzemysławAlexandrowicz">Sprzeciwiam się idei kontynuowania tego zakłamanego historycznie święta - zarówno jeżeli chodzi o jego źródła, jak i o praktykę jego obchodów, przynajmniej w Polsce po II wojnie światowej. A co do tego, że jest to święto ogólnoświatowe, i europejskie, i amerykańskie, to w Ameryce Święto Pracy przypada, o ile pamiętam, w którąś tam niedzielę września, tak że nie ma to nic wspólnego z 1 maja. I jakoś Amerykanie do tej daty, która wywodzi się podobno z historii ruchu robotniczego Ameryki, zupełnie przywiązani nie są.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#KrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu senatorowi.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#komentarz">(Senator Krystyna Bochenek: W kwestii formalnej.)</u>
          <u xml:id="u-92.2" who="#komentarz">(Senator Jan Szafraniec: Pani senator w kwestii formalnej.)</u>
          <u xml:id="u-92.3" who="#KrzysztofPutra">Jeszcze raz zapisujemy panią senator do głosu.</u>
          <u xml:id="u-92.4" who="#komentarz">(Senator Krystyna Bochenek: Ja w kwestii formalnej.)</u>
          <u xml:id="u-92.5" who="#KrzysztofPutra">W kwestii formalnej? W kwestii merytorycznej czy to w formie...</u>
          <u xml:id="u-92.6" who="#komentarz">(Senator Krystyna Bochenek: Ad vocem.)</u>
          <u xml:id="u-92.7" who="#KrzysztofPutra">Aha, ad vocem, to bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-92.8" who="#KrzysztofPutra">Bardzo proszę, pani senator Krystyna Bochenek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#KrystynaBochenek">Szanowni Państwo, ja wiem, że sprawa wzbudza wiele emocji, ale przypominam o tym, że my nie dyskutujemy dziś o zasadności Święta 1 Maja, bo to możemy zostawić na inną okazję. Dziś rozmawiamy o nowelizacji tekstu preambuły i bardzo państwa proszę, żebyśmy się tego trzymali, bo myślę, że w tej sprawie musimy dojść do jakiegoś wspólnego stanowiska, a nie dyskutować nad tym, czy chcemy, czy nie chcemy, czy nad historią Święta 1 Maja. Tak że bardzo bym prosiła, abyśmy skupili się na tym, czego dotyczy sprawa. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#KrzysztofPutra">Bardzo dziękuję pani senator.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#KrzysztofPutra">W całości podzielam to spostrzeżenie i apeluję do pań i panów senatorów, żeby koncentrowali się na treści ustawy.</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#KrzysztofPutra">Pan senator... Bardzo przepraszam. Teraz pani senator Elżbieta Więcławska-Sauk, następnie przygotuje się pan senator Piotr Łukasz Andrzejewski, potem pan senator Adam Massalski, widziałem też, że po raz drugi zapisał się pan senator Przemysław Alexandrowicz.</u>
          <u xml:id="u-94.3" who="#KrzysztofPutra">Bardzo proszę, Pani Senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#ElżbietaWięcławskaSauk">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#ElżbietaWięcławskaSauk">Po pierwsze, tylko króciutko chcę powiedzieć, że rzeczywiście sprawa tego, czy to święto jest zasadne, czy nie, nie jest tematem dzisiejszych obrad. Historię tego święta wszyscy znamy, więc nie ma co opowiadać o tych sprawach.</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#ElżbietaWięcławskaSauk">Druga sprawa jest taka, że rzeczywiście ludzie przyzwyczaili się do tego święta i nie widzę powodu, żeby je wycofywać, nie tego dotyczyła nasza praca nad ustawą w komisji. Chodziło o coś innego. Pierwszą naszą refleksją nad materiałem, który otrzymaliśmy, był pomysł po prostu skasowania preambuły. A ponieważ okazało się, że nie możemy tego zrobić, bo Sejm przyjął nową wersję i gdybyśmy my głosowali za skasowaniem preambuły, to głosowalibyśmy po prostu za przyjęciem poprzedniej wersji, tej komunistycznej, więc zmieniliśmy, bardzo skróciliśmy tę preambułę. Ponieważ jednak okazało się, że można tę preambułę uchylić - tak jak nam powiedziała na posiedzeniu komisji pani legislator, że nowoczesne ustawodawstwo w ogóle rezygnuje z preambuł, tego już się nie stosuje - to uchylmy ją, dostosujmy tę ustawę, niejako unowocześnijmy ją. Uważam, że tu nie ma powodu do wzbudzania wielkiej dyskusji, to po prostu powinno być uchylone. Tyle wynikało z obrad naszej komisji. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#KrzysztofPutra">Dziękuję bardzo, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#KrzysztofPutra">Bardzo proszę, pan senator Piotr Łukasz Andrzejewski.</u>
          <u xml:id="u-96.2" who="#KrzysztofPutra">Bardzo proszę o trzymanie się litery tej zmiany ustawy.</u>
          <u xml:id="u-96.3" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Jak rozumiem, pan marszałek kieruje to nie tylko do mnie, ale również do wszystkich innych i do...)</u>
          <u xml:id="u-96.4" who="#KrzysztofPutra">Do wszystkich innych to mówię, Panie Senatorze, już po raz drugi, przepraszam najmocniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PiotrAndrzejewski">...do siebie też.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#PiotrAndrzejewski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-97.2" who="#PiotrAndrzejewski">Wysoki Senacie, składam wniosek o przyjęcie tego stanowiska Sejmu bez poprawek. Stanowisko Sejmu zmienia jednak w sposób istotny charakter tego święta w duchu uchwały Senatu z 1998 r. o przywróceniu ciągłości między II Rzecząpospolitą a III Rzecząpospolitą. Chcę przypomnieć, że jest to święto bardzo uroczyście obchodzone przez Frakcję Rewolucyjną PPS prowadzoną przez niejakiego późniejszego marszałka Józefa Piłsudskiego i że całe pokolenia, walcząc o niepodległość, jeszcze w II Rzeczypospolitej, od 1905 r., obchodziły je jako święto związane z walką o niepodległość Polski. Dlatego też chciałbym powiedzieć, że w ogóle zrezygnowanie z preambuły byłoby elementem zacierania rzeczywistych śladów mówiących o tym, jakie to było święto, a że zostało ono wypaczone ustawą z 1950 r., to właśnie temu trzeba dać wyraz i to jest chyba ratio legis, czyli cel tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-97.3" who="#PiotrAndrzejewski">Ja to przeczytam. Nie wiem, dlaczego Senat, który zajmuje się w zasadzie systemem prawnym, chce cyzelować to, co uchwalił Sejm w tym zakresie, bo ja tu błędów legislacyjnych ani systemowych nie widzę, a historycznie jest to uzasadnione. Ja z kolei czerpię treść tego, co zaproponował Sejm, z encykliki Jana Pawła II „Laborem exercens”, która - mam nadzieję - jest znana, a jeżeli nie, to na pewno będzie bardziej znana jako podstawa tego, co sformułował Sejm. Sejm bowiem stwierdza: „W hołdzie wszystkim tym, którzy swoją pracą tworzyli wielkość Naszej Ojczyzny” - nie wymienia się tu marszałka Józefa Piłsudskiego i tych, którzy walczyli o niepodległość w II Rzeczypospolitej, ale ja to tak rozumiem - „wspierali jej rozwój i budowali przyszłość dla następnych pokoleń, dla podkreślenia wartości pracy ludzkiej - rozumianej jako moralny obowiązek człowieka, ale też jako doskonalenie świata nas otaczającego - dokonującej się poprzez wszechstronny rozwój osoby ludzkiej, w trosce o zachowanie godności pracy ludzkiej i wiążącej się z tym wolności i mądrości stanowi się, co następuje:”. Nie wiem dlaczego, z jakich powodów chcemy skreślić tę preambułę.</u>
          <u xml:id="u-97.4" who="#PiotrAndrzejewski">Składam wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#KrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu senatorowi.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#KrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana senatora Adama Massalskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#AdamMassalski">Proszę państwa, ja chciałbym w nawiązaniu do wystąpienia pana senatora Alexandrowicza przypomnieć to, co przed chwilą mówił pan senator Andrzejewski, że w polskiej tradycji przed wojną to święto było świętem o zupełnie innym charakterze niż w roku 1945 czy 1948 r., bo jeszcze przez pierwsze dwa lata po 1945 r. miało ono trochę inny charakter, no a zwłaszcza w okresie stalinowskim.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#AdamMassalski">My staliśmy na stanowisku, że ta preambuła, o której tutaj mowa, jest zbyt rozbudowana i przez to nieczytelna czy mało czytelna, bo ze względu na dużą liczbę słów ona po prostu zatraca swój sens. Ja, doceniając oczywiście tę kwestię łączenia z elementem walki o niepodległość zwłaszcza programu Polskiej Partii Socjalistycznej u schyłku XIX i na początku XX wieku, myślę, że także i w tych tekstach kościelnych głównie podkreśla się wartość pracy ludzkiej. Dlatego my ten fragment po prostu zostawiliśmy, a wyeliminowaliśmy pozostałe części, tym bardziej że one stylistycznie nie są najlepiej zbudowane. I taka była intencja pracy komisji kultury.</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#AdamMassalski">To tyle wyjaśnień po wystąpieniu pana senatora Andrzejewskiego i uzupełnień, bo po wystąpieniu naszej przewodniczącej, pani senator Krystyny Bochenek, miałem zamiar w ogóle zrezygnować z zabierania głosu, ale po tych dwóch wystąpieniach chciałem jeszcze dodać te uwagi. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#KrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu senatorowi.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#KrzysztofPutra">Proszę o zabranie głosu pana senatora Przemysława Alexandrowicza.</u>
          <u xml:id="u-100.2" who="#KrzysztofPutra">Przypominam, że to drugi raz, więc czas o połowę krótszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PrzemysławAlexandrowicz">Tak jest.</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#PrzemysławAlexandrowicz">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-101.2" who="#PrzemysławAlexandrowicz">Po pierwsze, z wykształcenia jestem historykiem, a po drugie, myślę, że niezależnie od formalnego wykształcenia, jestem związany z historią naszego kraju i nieco w niej obyty. Tak nawiasem mówiąc, jeden z moich dziadków był przed wojną członkiem Polskiej Partii Socjalistycznej. Proszę mi więc nie tłumaczyć, czym było to święto dla polskich socjalistów na początku XX wieku, bo ja to doskonale wiem. I proszę mi też nie mówić, że w swoim wystąpieniu odchodzę od istoty rzeczy. Otóż nie odchodzę. Jest takie biblijne powiedzenie, że jeżeli ludzie będą milczeć, to kamienie będą wołać. Otóż ta dotychczasowa preambuła wołała o pomstę do nieba. Ona mówiła, że to święto jest świętem zniewolenia Polski, manifestacyjnym obchodzeniem zniewolenia Polski przez system komunistyczny! I my nie mogliśmy jej nie zmienić. Ale zmieniając ją, utwierdzamy to święto, bo chodzi o to, żeby ono sobie było. Gdyby pozostała stara preambuła, to każdego by to kłuło w oczy. Nie dałoby nam to spokojnie patrzeć nad nasz dorobek legislacyjny. My „musieliśmy coś zrobić”, żeby to święto utrwalić. A zatem moja wypowiedź wcale nie odbiegała od istoty rzeczy. Zmienianie stalinowskiej preambuły, zamiast skasowania tej ustawy, jest właśnie utwierdzeniem tego święta. I to mi się nie podoba. Dla mnie, dla pokolenia urodzonego już kilkanaście lat po wojnie i wychowanego w PRL aż do wieku dwudziestu kilku lat było oczywiste, że jak doczekamy wolnej Polski, to skasujemy święta 1 Maja oraz 22 Lipca i wprowadzimy święta 3 Maja oraz 11 Listopada. To było oczywiste i bezdyskusyjne. Stąd moje zaskoczenie, że Senat wolnej Rzeczypospolitej zajmuje się utwierdzaniem święta 1 Maja, ociosując tę stalinowską preambułę, bo ona zbyt głośno krzyczy i kłuje w oczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#KrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu senatorowi.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#KrzysztofPutra">Bardzo proszę, pan senator Zbigniew Romaszewski zabierze głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Panie Marszałku! Szanowni Państwo! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#ZbigniewRomaszewski">To jest akt rewindykacyjny. Komunizm, państwo komunistyczne zawłaszczyło święta, zawłaszczyło słowa, zawłaszczyło kulturę. I to, co dzisiaj robimy, jest próbą rewindykacji. Ja nie widzę żadnego powodu, ażeby święto 1 Maja zakwalifikować jako święto komuny, kierując się czterdziestoletnią praktyką PRL. Ja jestem zdania, że musimy temu świętu nadać prawdziwą, autentyczną treść.</u>
          <u xml:id="u-103.2" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę państwa, to nie tylko historia doświadczeń 1905 r. i późniejszych. Proszę państwa, w roku 1982 w Warszawie obchodziliśmy niezwykle uroczyście od rana do późnego wieczora święto 1 Maja. Była to chyba jedna z największych demonstracji, jaka w Warszawie się odbyła...</u>
          <u xml:id="u-103.3" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Rozpędzana przez ZOMO.)</u>
          <u xml:id="u-103.4" who="#ZbigniewRomaszewski">Oczywiście rozpędzana przez ZOMO, tak jest.</u>
          <u xml:id="u-103.5" who="#ZbigniewRomaszewski">...a Radio Solidarność nadawało od tego dnia, to znaczy od 30 kwietnia, pieśń „Krew naszą długo leją katy”.</u>
          <u xml:id="u-103.6" who="#ZbigniewRomaszewski">No, taka jest nasza tradycja. I ja myślę, że o tych tradycjach należy pamiętać i należy zapomnieć o tym... to znaczy zawsze należy pamiętać, że komunizm wiele rzeczy zawłaszczył, ale trzeba spróbować to odzyskać. Myślę, że tak jest ze świętem 1 Maja i dlatego preambuła przedłożona przez Sejm mnie osobiście całkowicie odpowiada. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#KrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu senatorowi.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#KrzysztofPutra">Informuję, że lista mówców została wyczerpana...</u>
          <u xml:id="u-104.2" who="#komentarz">(Senator Roman Ludwiczuk: Jeszcze pani senator Krystyna Bochenek.)</u>
          <u xml:id="u-104.3" who="#KrzysztofPutra">Bardzo przepraszam, pani senator Krystyna Bochenek, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#KrystynaBochenek">Panie Marszałku! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#KrystynaBochenek">Tutaj są dwa aspekty. Jeden aspekt to aspekt historyczny, ale tutaj nie będę polemizowała z tak zasłużonymi postaciami w walce o demokrację jak moi przedmówcy.</u>
          <u xml:id="u-105.2" who="#KrystynaBochenek">Jednak jest jeszcze aspekt językowy. Przypominam, że Senat ustanowił rok 2006 Rokiem Języka Polskiego, a stało się to 21 lutego 2006 r. w Międzynarodowym Dniu Języka Ojczystego, bo jest taki dzień, stosunkowo mało rozpowszechniony w Polsce, dzień, w którym wszystkie narody Europy obchodzą święto swojego własnego języka. Ja jestem polonistką, jestem dziennikarką, podobnie jak pani senator Elżbieta Sauk, i myślę, że my podczas obrad naszej komisji patrzyliśmy również na stronę językową. Odnosimy wrażenie, że tekst jest zbyt długi, że dzisiaj Polacy w ten sposób ze sobą nie rozmawiają i że nadawanie tej ustawie takiego bardzo napuszonego charakteru nie odpowiada zwyczajnie naszym czasom.</u>
          <u xml:id="u-105.3" who="#KrystynaBochenek">W swojej wieloletniej pracy dziennikarskiej zawsze starałam się przekładać trudne rzeczy na proste. I myślę, że intencją dzisiejszego współczesnego prawodawstwa jest też to, aby nasze ustawy i to, co tutaj stanowimy, było czytelne dla odbiorcy. Moim zdaniem - w tej chwili mówię nie jako przewodnicząca komisji, tylko jako senator RP - tak nikt dziś w Polsce już nie mówi i nikt z nas obecnych na tej sali, jeśli się zabierze mu sprzed nosa te kartkę papieru, nie powtórzy tej treści, która jest na niej zapisana.</u>
          <u xml:id="u-105.4" who="#KrystynaBochenek">Myślę, że powinniśmy starać się, żeby możliwie największa liczba odbiorców wiedziała, jakie są nasze intencje i co chcemy im powiedzieć. A niestety z rozumieniem naszego prawa nie jest najlepiej. Jak powiedział Stanisław Jerzy Lec w „Myślach nieuczesanych”, już sam język paragrafu wygląda jak narzędzie tortur. Myślę, że to również jest tortura dla czytających, ponieważ ta preambuła liczy sześćdziesiąt trzy słowa i trzy razy są, jak zaznaczył pan senator Massalski, powtórzone zwroty „osoba ludzka”, „praca ludzka”, „godność ludzka”. Ja nie potrafię tak dobrze jak panowie ocenić tego pod kątem prawniczym, ale wiem, że jest to nieczytelne, zawiłe, napuszone, skomplikowane i nienowoczesne. I to również przyświecało obradom naszej komisji.</u>
          <u xml:id="u-105.5" who="#KrystynaBochenek">Tak że mimo wszystko, skoro współczesne prawodawstwo, jak powiedziała pani legislator, odchodzi od preambuł, ja bym się skłaniała do tej współczesnej wersji i jednak ja bym ją uchyliła. W żadnym razie nie zostawiłabym jej, jako polonistka i dziennikarka, w tej formie, w której jest zapisana, bo nie przez przypadek ośmioro senatorów, bardzo dokładnie czytając ustawę i przygotowując się do posiedzenia komisji, jednak zauważyło błędy konstrukcyjne tej preambuły.</u>
          <u xml:id="u-105.6" who="#KrystynaBochenek">Bardzo proszę Wysoki Senat, aby jeszcze raz odczytał dokładnie, może nie tylko pod kątem historycznym, ale też językowym, nasze intencje. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#KrzysztofPutra">Bardzo dziękuję, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#KrzysztofPutra">Na tym wyczerpaliśmy listę mówców.</u>
          <u xml:id="u-106.2" who="#KrzysztofPutra">W trakcie dyskusji zostały zgłoszone wnioski o charakterze legislacyjnym, więc zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu proszę Komisję Kultury i Środków Przekazu o ustosunkowanie się do przedstawionych w toku debaty nad tym punktem wniosków i przygotowanie sprawozdania w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-106.3" who="#KrzysztofPutra">Zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-106.4" who="#KrzysztofPutra">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ustanowieniu dnia 1 maja świętem państwowym zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-106.5" who="#KrzysztofPutra">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwunastego porządku obrad: drugie czytanie projektu uchwały o potrzebie budowy atmosfery wychowawczej w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-106.6" who="#KrzysztofPutra">Przypominam, że jest to projekt uchwały okolicznościowej, który został wniesiony przez Komisję Nauki, Edukacji i Sportu i zawarty jest w druku nr 315.</u>
          <u xml:id="u-106.7" who="#KrzysztofPutra">Marszałek Senatu w dniu 13 grudnia 2006 r., zgodnie z art. 79 ust. 1, w związku z art. 84 ust. 3 Regulaminu Senatu, skierował projekt uchwały do rozpatrzenia w pierwszym czytaniu do Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Nauki, Edukacji i Sportu. Pierwsze czytanie projektu uchwały zostało przeprowadzone na wspólnym posiedzeniu komisji w dniu 8 stycznia 2007 r. Komisje po rozpatrzeniu projektu uchwały przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-106.8" who="#KrzysztofPutra">Sprawozdanie to zawarte jest w druku nr 3150, poprawionym.</u>
          <u xml:id="u-106.9" who="#KrzysztofPutra">Przypominam też, że zgodnie z art. 84b ust. 1 Regulaminu Senatu drugie czytanie projektu uchwały okolicznościowej obejmuje: przedstawienie Senatowi sprawozdania komisji o projekcie uchwały okolicznościowej przez sprawozdawcę komisji oraz wniosków mniejszości komisji przez sprawozdawców mniejszości komisji i przeprowadzenie dyskusji oraz głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-106.10" who="#KrzysztofPutra">Proszę sprawozdawcę Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Nauki, Edukacji i Sportu, pana senatora Kazimierza Wiatra, o zabranie głosu i przedstawienie wspólnego sprawozdania komisji o projekcie uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#KazimierzWiatr">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#KazimierzWiatr">Mam niezwykły zaszczyt przedkładać projekt uchwały Senatu o potrzebie budowy atmosfery wychowawczej.</u>
          <u xml:id="u-107.2" who="#KazimierzWiatr">Bezpośrednim powodem przygotowania tej uchwały były wydarzenia ostatnich miesięcy, w szczególności tragiczne wydarzenie w Gdańsku. Od tamtego tragicznego zdarzenia minęło sporo czasu i wydawało nam się, że jest to wystarczający dystans czasowy, żeby bez emocji i znacznie szerzej popatrzeć na zjawisko wychowania młodego pokolenia w Polsce. Okazało się jednak, że kolejne trudne zdarzenia tego typu następowały w kolejnych tygodniach. Mimo to, mając świadomość, że ten dystans czasowy jest może mało wystarczający, przedkładamy ten projekt uchwały.</u>
          <u xml:id="u-107.3" who="#KazimierzWiatr">Celem tej uchwały jest próba pokazania szerszego kontekstu sprawy wychowania i znacznego rozszerzenia społecznej dyskusji, tak żeby obejmowała ona nie tylko gimnazja, nie tylko szkoły podstawowe i ponadgimnazjalne, ale obszar znacznie, znacznie szerszy.</u>
          <u xml:id="u-107.4" who="#KazimierzWiatr">Proszę państwa, forma tej uchwały. Tutaj chciałbym powiedzieć parę zdań wyjaśnienia. Czytając tę uchwałę widzimy, że ona jest napisana trochę innym językiem. I to może nawet kogoś drażnić. Ale dyskutowaliśmy na temat tej sprawy w komisji. Muszę powiedzieć, że ta uchwała jest wynikiem kilku debat, jakie na forum naszej Komisji Nauki, Edukacji i Sportu odbyliśmy w sprawie wychowania polskiej młodzieży. Szczególnie jedna z nich, trwająca do bardzo późnych godzin, zapadła mi w pamięci. I parę tygodni po tej debacie pojawił się tekst tej uchwały. Otóż staraliśmy się w tej uchwale, którą kierujemy do każdego... Dlatego ten język jest właśnie taki, żeby był zrozumiały, prosty, dlatego używamy pewnych słów kluczy, które przemawiają do wyobraźni i które pokazują konkretną sytuację. Chcielibyśmy, aby ta uchwała wywołała rezonans społeczny wśród polityków, ale także, a może przede wszystkim, wśród nauczycieli, wychowawców i samej młodzieży. Dlatego zastosowano pewne figury słowne prowokujące do przemyśleń.</u>
          <u xml:id="u-107.5" who="#KazimierzWiatr">Jako komisja traktujemy tę uchwałę nie tylko jako apel, z jakim się zwracamy, ale jako ogólny wstęp do innych naszych inicjatyw, które będziemy podejmować, a o których powiem później.</u>
          <u xml:id="u-107.6" who="#KazimierzWiatr">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie! Głębsza refleksja nad wychowaniem jest niezwykle potrzebna. Niezwykle potrzebna jest próba oceny obecnej sytuacji, ale nie tylko jako próba walki ze skutkami, lecz również jako próba podjęcia głębokiej profilaktyki wybiegającej na wiele miesięcy i lat naprzód.</u>
          <u xml:id="u-107.7" who="#KazimierzWiatr">Przede wszystkim trzeba powiedzieć z całą mocą, że wychowanie to nie tylko szkoła i nie tylko poczynań, jakie powstają w Ministerstwie Edukacji Narodowej. Najkrócej można powiedzieć, patrząc na te tragiczne zdarzenia, że często ci młodzi ludzie są ofiarami, a my dorośli odpowiadamy za to, co ci młodzi ludzie czasami robią.</u>
          <u xml:id="u-107.8" who="#KazimierzWiatr">Otóż, proszę państwa, mam głębokie przekonanie, że młodzież była, jest i, mam nadzieję, będzie dobra i że to jest immanentną cechą tego wieku, charakteryzującego się tym, że młodzi ludzie mają wzniosłe cele, wielkie wartości, duże ambicje, często określane zasadą: mierz siły na zamiary, ale podlega ona nieustannemu oddziaływaniu i to oddziaływanie nie zawsze jest budujące, a można by powiedzieć, bardzo często nie jest budujące.</u>
          <u xml:id="u-107.9" who="#KazimierzWiatr">W pierwszym rzędzie trzeba tutaj wskazać niezwykłą rolę mediów, w tym w szczególności przekazu telewizyjnego. Kiedy ta młodzież jest bombardowana przemocą, pornografią, kiedy brakuje promocji normalnych wartości... Ta demoralizacja jest zresztą wszechobecna w naszym dzisiejszym życiu. Bo to nie tylko telewizja, ale i gazety, czasopisma, gry komputerowe. Płynąca z tych mediów hiperstymulacja emocjonalna najczęściej jest rozładowywana w szkole, tam młodzi ludzie przeważnie w sposób niewłaściwy okazują emocje, niwelują tak wielkie nagromadzenie bodźców. A jednocześnie w szkole obowiązuje nowoczesne wychowanie - to słowo „nowoczesne” ujmuję w cudzysłów - najczęściej wynikające z tak zwanej poprawności politycznej. W szkole nie można nazwać po imieniu dobra i zła, bo to się wiąże z wykluczeniem społecznym ucznia. W szkole nauczyciel nie może odczytać przed klasą, kto dostał dwójkę, a kto nie.</u>
          <u xml:id="u-107.10" who="#KazimierzWiatr">I skutkiem tego, oczywiście, są takie programy doraźne, jakie proponuje pan minister edukacji, sprowadzające się do zakładów dla młodzieży. Ale to jest walka ze skutkami, to są programy doraźne. My w naszej uchwale staraliśmy się do nich nie odnosić, bo inna jest intencja tej uchwały, ona obliczona jest na zupełnie inną przestrzeń, na inną perspektywę czasową; do innych adresatów kierujemy tę uchwałę.</u>
          <u xml:id="u-107.11" who="#KazimierzWiatr">Trzeba też powiedzieć, że nauczyciele nie zawsze są dobrzy. Tu oczywiście jestem bardzo ostrożny, bo jest bardzo wielu bardzo dobrych nauczycieli. Są też nauczyciele średni i są słabi. Ale wiemy, że trzeba wzmocnić, żeby nie powiedzieć „wprowadzić”, instrumenty pozytywnej selekcji do tego zawodu. Na pewno jednym z tych instrumentów jest wynagradzanie nauczycieli, o czym w tej Izbie już mówiliśmy, całkiem niedawno zresztą. To jest bardzo ważne, ale ważna jest także budowa autorytetu i pozycji społecznej nauczyciela w inny sposób. Nauczyciel powinien wychowywać, a nie tylko uczyć.</u>
          <u xml:id="u-107.12" who="#KazimierzWiatr">Mam świeżo w pamięci taką rozmowę jesienią 1989 r., kiedy jeden z wiceministrów, już nie będę mówił, czy to był mężczyzna, czy to była kobieta, powiedział: Panie Doktorze, celowo zmieniamy nazwę ministerstwa, z oświaty i wychowania na edukacji, ponieważ nie będzie już wychowania; była indoktrynacja, a teraz jest demokracja, niech każdy wychowuje tak, jak chce. I mamy poniekąd tego skutki. Może ten czas był potrzebny, nie wiem. Wiem, że nie ma wychowania bez wartości. Wychowanie wymaga ze strony ministerstwa pochylenia się nad tym problemem i długofalowych planów w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-107.13" who="#KazimierzWiatr">Chciałbym także dodać, że nauczyciel, mówię to zwłaszcza w kontekście trudnej pozycji nauczyciela w klasie, powinien być liderem grupy, jaką jest klasa. Bo jeśli tym liderem nie jest, to i tak obowiązują wszystkie prawa socjologiczne grupy i te trudne sytuacje potem w klasie się dzieją. Oczywiście, dyscyplina, ale dyscyplina ma swoje granice. Zawsze, jak rozmawiam o wychowaniu i słyszę o dyscyplinie, to mówię, że to powinna być taka miłość dyscyplinująca. Zresztą najlepszym modelem wychowania dzieci są role ojca i matki: miłość ojca jest tą miłością bardziej dyscyplinującą, a matka tę dyscyplinę realizuje raczej w taki sposób, że większa jest przewaga miłości i zrozumienia. Myślę, że każdy nauczyciel powinien oba te elementy w jakimś stopniu w sobie równoważyć.</u>
          <u xml:id="u-107.14" who="#KazimierzWiatr">Proszą państwa, wychowanie to nie tylko szkoła. Bardzo ważne są zajęcie pozalekcyjne, bardzo ważne. Jeżeli mówimy, że młodzież postępuje tak, a nie inaczej, to należy sobie zadać pytanie: jaką alternatywę tej młodzieży stwarzamy? Co jej proponujemy? Jakie dajemy możliwości realizacji, samorealizacji, a może chociaż spędzania wolnego czasu? Zawsze byłem zwolennikiem zajęć pozalekcyjnych, takiego organizowania młodzieży, w którym byłby pierwiastek formacyjny, ale jeśli tego zabrakło, to nawet zwykłe zajęcia, które pozwalają godnie ten czas spędzić, a przy okazji czegoś się nauczyć, także zasługują na wsparcie. Nie do przecenienia jest oczywiście rola organizacji i stowarzyszeń wychowawczych, bo jak się ma kilkanaście lat, największym autorytetem są rówieśnicy i młodzieżowi liderzy. Dlatego trzeba budować i wspierać klimat i warunki działania dla takich organizacji i stowarzyszeń wychowawczych.</u>
          <u xml:id="u-107.15" who="#KazimierzWiatr">Trzeba podkreślić, że dysponentem pierwszego i niezbywalnego prawa do wychowania młodego pokolenia są rodzice. Ale dzisiaj rodzice nie zawsze rozumieją bardzo złożone sytuacje, które się dzieją wokół nas. A na pewno na wychowanie mają niewiele czasu. Czasami mają poczucie, że zrobią to za nich nauczyciele, księża czy organizacje wychowawcze. Trzeba więc rodzicom pomóc, wesprzeć wiedzą, dać pewne poczucie odpowiedzialności, stworzyć grupy wsparcia. Nie pomaga temu deprecjacja rodziny w mediach, promocja wolnych związków i wielu innych dziwnych zachowań.</u>
          <u xml:id="u-107.16" who="#KazimierzWiatr">Myślę jednak, że największym problem - on szczególnie widoczny jest na tle tych wydarzeń, które wszyscy, mam nadzieję, mamy świeżo w pamięci - jest brak zrozumienia dla młodych ludzi, brak pochylenia się nad ich problemami. Ta samotność przecież może prowadzić do agresji, do tej najbardziej wymownej formy wykrzyczenia emocji, zaznaczenia swojego istnienia i pokazania problemu. Rolą rodzica i nauczyciela jest dostrzec w każdym młodym człowieku coś dobrego, nawet jeśli tego dobra tam jest bardzo mało, dostrzec to ziarnko dobra i rozwijać, żeby nie krzyczała samotność młodego człowieka, żeby nie było potrzeby wykrzykiwania braku akceptacji i miłości.</u>
          <u xml:id="u-107.17" who="#KazimierzWiatr">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ta lista szczegółowych problemów jest oczywiście znacznie dłuższa. Z jednej strony celem naszej uchwały jest spowodowanie szerszej społecznej dyskusji o wychowaniu, jest prośba o tę dyskusję, a ta prośba jest także, a może przede wszystkim, prośbą skierowaną do mediów. Z drugiej strony jest to próba pokazania szerszego kontekstu procesu wychowawczego, pokazania, że skoro wszystko wychowuje, skoro to wychowanie realizuje się i na ulicy, i w autobusie, i w sklepie, i w miejscu pracy, to nie można poprawić wychowania, zmieniając tylko jeden element, którym jest szkoła. Dlatego ta uchwała ma taki tytuł: o potrzebie budowy atmosfery wychowawczej w Polsce. Atmosfery wychowawczej - nie dodawaliśmy tutaj słowa „dobrej”, nie mówimy „dobra atmosfera wychowawcza”, bo atmosfera wychowawcza może być tylko dobra, przeciwstawieniem atmosfery wychowawczej jest atmosfera antywychowawcza. Atmosfery wychowawczej, czyli społecznej zgody na dobre wychowanie, na wyjęcie wychowania spod politycznych sporów, ale także spod poprawności politycznej. Powinniśmy skończyć z wygrywaniem tej sprawy dla innych celów i pamiętać, że wychowanie jest wartością samą w sobie i że ta zgoda społeczna powinna być absolutnym priorytetem, jeśli chodzi o zadanie wychowania, w działaniach rządu, państwa, samorządów i szkoły.</u>
          <u xml:id="u-107.18" who="#KazimierzWiatr">Jestem autorem tej uchwały. Jej źródłem były wydarzenia, o których wspominałem, i fakt ograniczonej dyskusji w mediach. Ale ta uchwała jest także owocem kilku debat, które się odbyły w Komisji Nauki, Edukacji i Sportu, a które wzmocniły i sformułowały wiele zawartych tu myśli. Chcemy także, aby poza tym celami, o których wspominałem, ustawa ta otwierała aktywność naszej komisji i całego Senatu w kierunku pewnych modyfikacji. I mam tu na myśli między innymi ustawę o mediach, bo należy zaznaczyć, że etyka mediów jest niezwykle ważna. Także należy przyjrzeć się kodeksowi karnemu pod takim kątem, żeby pornografia mogła być karana, bo zapisy są, ale one są martwe z racji swojej ułomności. Chodzi także o propozycje ustawowe związane z tworzeniem miejsc pracy dla młodych absolwentów. Nasza komisja już przyjęła pewne szczegółowe stanowiska, które przekazywaliśmy zainteresowanym, w szczególności odpowiednim resortom - o wychowaniu do mediów, myślimy także o sprawie wychowania przez sport, o zajęciach pozalekcyjnych. Ale w tym wszystkim niezwykle ważna jest atmosfera wychowawcza, o której mówiłem.</u>
          <u xml:id="u-107.19" who="#KazimierzWiatr">Mam świeżo w pamięci tekst jednego z gdańskich transparentów, który pokazywała telewizja, było na nim napisane: Anię zabiła pornografia. Proszę państwa, trudno się spierać, czy dokładnie tak było, ale na pewno to wpływa czasami bardzo wprost i bardzo natychmiast na młodych ludzi, zatacza bardzo szerokie kręgi i jest bardzo szerokim kontekstem.</u>
          <u xml:id="u-107.20" who="#KazimierzWiatr">I stąd prośba do Wysokiej Izby, ale także do wszystkich, którzy tę uchwałę będą czytać, o to, żeby się pochylić z życzliwością nad sprawami, które poruszamy. Jednocześnie, biorąc pod uwagę licznych adresatów, do których tę uchwałę kierujemy, bardzo proszę panie i panów senatorów o wyrozumiałość dla języka i dla formy - o tym na forum komisji też dyskutowaliśmy. Ja wiem, że to może budzić spór, ale chcielibyśmy, żeby coś zadrgało w tych młodych sercach, kiedy będą to czytać. W tej uchwale prosimy także o trochę ciepła dla młodych ludzi. Ja bardzo państwa proszę o to ciepło, o wyrozumiałość i życzliwość dla młodych ludzi. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#KrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu senatorowi sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#KrzysztofPutra">Zgodnie z art. 84b ust. 2 Regulaminu Senatu przed przystąpieniem do dyskusji senatorowie mogą zgłaszać zapytania do sprawozdawcy komisji oraz do przedstawiciela wnioskodawcy. Przypominam, że senator sprawozdawca, pan senator Kazimierz Wiatr, jest jednocześnie upoważnionym przedstawicielem wnioskodawcy.</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#KrzysztofPutra">Czy ktoś z państwa senatorów chciałby zgłosić trwające nie dłużej niż minutę zapytania do pana senatora sprawozdawcy? Nie widzę chętnych.</u>
          <u xml:id="u-108.3" who="#KrzysztofPutra">Zgodnie z art. 50 Regulaminu Senatu pragnę zapytać obecnego na posiedzeniu przedstawiciela rządu, podsekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej, panią Sylwię Sysko-Romańczuk: czy pani minister pragnie zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-108.4" who="#KrzysztofPutra">Zapraszam na mównicę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#SylwiaSyskoRomańczuk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#SylwiaSyskoRomańczuk">Bardzo dziękuję, szczególnie panu senatorowi Wiatrowi i komisji, za tak szerokie potraktowanie kwestii wychowawczych, za rozpoczęcie tym wystąpieniem debaty, miejmy nadzieję debaty szerszej, debaty medialnej, także społecznej.</u>
          <u xml:id="u-109.2" who="#SylwiaSyskoRomańczuk">Pragnę podkreślić, że od początku 1989 r. system oświaty przechodził bardzo ogromne przeobrażenia i właściwie wszystkie kolejne rządy wkładały ogromny wysiłek w te przeobrażenia, a kwestie wychowawcze zostały... - może „zaniedbane” to trochę za duże słowo - odsunięte na boczny tor. I dobrze, że przyszedł taki czas, że te kwestie stały się pierwszoplanowe.</u>
          <u xml:id="u-109.3" who="#SylwiaSyskoRomańczuk">Ministerstwo Edukacji Narodowej w swoich priorytetach również ma tę kwestię, w swojej polityce też się nią zajęło. Myślę, że nie należy jej sprowadzać tylko i wyłącznie do programu „Zero tolerancji dla przemocy w szkole”, bo jak słusznie zauważył pan senator, jest to leczenie pewnych skutków, ale te skutki nagromadziły się, więc była potrzeba utworzenia takiego programu. Pamiętajmy, że w Ministerstwie Edukacji Narodowej przygotowywana jest również koncepcja nowej roli dzisiejszej szkoły, szkoły otwartej dla społeczności lokalnej. Czas jej zamknięcia to nie będzie godzina szesnasta, otwarta będzie również później, bo zmieniły się warunki pracy rodziców, oni pracują nie do szesnastej, nie do piętnastej, ale do osiemnastej, do dziewiętnastej, a często również w soboty i w niedziele, zatem szkoła powinna być również wtedy otwarta. Program dotyczący zajęć pozalekcyjnych, w związku z którym tak bardzo staraliśmy się o środki z Unii Europejskiej, również będzie służył kwestiom wychowawczym. Chodzi o to, by ten czas spędzony z młodzieżą był czasem dobrze wykorzystanym. Oczywiście pamiętajmy o tym, że w programie mówi się też o wzmocnieniu roli wychowawców, a także pedagogów i psychologów w szkołach.</u>
          <u xml:id="u-109.4" who="#SylwiaSyskoRomańczuk">Jak to ktoś powiedział, ktoś, kto jest mi dobrze znany: problemem współczesnych czasów jest brak świętych. Chodzi o to, co pan senator też powiedział, o to, że brakuje dobrych przykładów. I to są nasze przykłady. Miejmy nadzieję, że debata, która została podjęta w tej kwestii, będzie debatą bardzo mocno wzbogacającą program, w każdym razie odniesie się do szerzej rozumianych interesariuszy ogniwa, które stanowi kwestia wychowawcza. Mam tu na myśli ten urząd, za który jesteśmy odpowiedzialni, czyli urząd Ministerstwa Edukacji Narodowej, oraz szkoły. Dziękuję państwu bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#KrzysztofPutra">Dziękuję bardzo pani minister.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#KrzysztofPutra">Zgodnie z art. 44 ust. 6 Regulaminu Senatu pragnę zapytać, czy ktoś z państwa senatorów chce zgłosić z miejsca trwające nie dłużej niż minutę zapytania do pani minister związane z omawianym punktem porządku obrad.</u>
          <u xml:id="u-110.2" who="#KrzysztofPutra">Pan senator Witczak, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#MariuszWitczak">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#MariuszWitczak">Pani Minister, ponieważ pani jest tak bardzo głęboko zachwycona tą inicjatywą, chciałbym spytać, czy pani minister zna dokument reformy profesora Handkego. W tym dokumencie bardzo duża część poświęcona jest właśnie kwestii wychowania. To jest nieprawda, że teraz dopiero staje się to problemem, nad którym się wszyscy pochylają, bo mam wrażenie, że profesor Handke, minister Handke bardzo intensywnie w swojej reformie tym tematem się zajmował. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#KrzysztofPutra">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#KrzysztofPutra">Czy ktoś z państwa chce jeszcze zadać pytanie? Nie widzę chętnych.</u>
          <u xml:id="u-112.2" who="#KrzysztofPutra">Zapraszam panią minister w celu udzielenia odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-112.3" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Sylwia Sysko-Romańczuk: Króciutko może.)</u>
          <u xml:id="u-112.4" who="#KrzysztofPutra">Zapraszam panią minister na mównicę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#SylwiaSyskoRomańczuk">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#SylwiaSyskoRomańczuk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-113.2" who="#SylwiaSyskoRomańczuk">Panie Senatorze, dziękuję bardzo za to pytanie. Powiedział pan, że jestem zachwycona - może i tak brzmiały moje słowa, ale myślę, że w tym wypadku nie chodzi o emocje, tylko o merytoryczne pochylenia się nad konkretnym tematem dotyczącym kwestii wychowawczych.</u>
          <u xml:id="u-113.3" who="#SylwiaSyskoRomańczuk">Tak jak powiedziałam, i to podtrzymuję, od 1989 r. między innymi działania pana ministra Handkego, być może w kwestiach... Oczywiście trudno mówić o szkole, nie pochylając się nad kwestiami wychowawczymi, aczkolwiek, tak jak powiedziałam, siła i para były przede wszystkim skierowane na przeobrażenia w systemie. I nie byłoby dzisiaj takich problemów, gdybyśmy wtedy zwrócili na te kwestie większą uwagę. Ponieważ jestem ekspertem z zakresu zarządzania, to dobrze wiem, że w momencie, kiedy projektujemy czy zmieniamy systemy zarządzania, a tym systemem jest między innymi jeden z największych systemów w Polsce, czyli system oświaty, nie można koncentrować się na wszystkich aspektach, coś w pewnym momencie ucieka. Taka racjonalizacja działań zawsze dzieje się jakimś kosztem. Działania w tamtym momencie miały doprowadzić do zmiany struktury systemu, a dzisiaj naszym celem, i taka jest rola ministerstwa, jest to, żeby na pewnych kwestiach, które zostały zmarginalizowane, skupić większą uwagę, ponieważ inne rzeczy już działają dobrze. Uważam, że ta inicjatywa jest w tym momencie cenna, bo problem naprawdę istnieje. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#KrzysztofPutra">Dziękuję bardzo, Pani Minister.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#KrzysztofPutra">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-114.2" who="#KrzysztofPutra">Przypominam o wymogach regulaminowych dotyczących czasu przemawiania senatorów w dyskusji oraz o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców.</u>
          <u xml:id="u-114.3" who="#KrzysztofPutra">Przypominam również, że zgodnie z art. 84b ust. 1 Regulaminu Senatu drugie czytanie uchwały okolicznościowej nie obejmuje zgłaszania wniosków o charakterze legislacyjnym.</u>
          <u xml:id="u-114.4" who="#KrzysztofPutra">Proszę o zabranie głosu pana senatora Edmunda Wittbrodta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#EdmundWittbrodt">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#EdmundWittbrodt">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-115.2" who="#EdmundWittbrodt">Może najpierw nawiążę do tego, o czym mówiła pani minister, ponieważ wiem, o co szło w reformie. Muszę więc pani powiedzieć, że w czasie tej wielkiej reformy po raz pierwszy postawiono nie tylko na wiedzę, ale i na umiejętności, na kompetencje, może nie po raz pierwszy, ale podkreślono znaczenie wychowania i w sposób jednoznaczny powiedziano, że te wszystkie elementy mają być budowane w trójkącie: dom - szkoła - środowisko lokalne. Były więc również odpowiednie programy wzorcowe dotyczące kwestii wychowania. Oczywiście, inną jest rzeczą, jak one były realizowane, czy wystarczająco dobrze, czy głęboko, czy też nie, ale chciałbym, żeby to pani minister wiedziała.</u>
          <u xml:id="u-115.3" who="#EdmundWittbrodt">Szanowni Państwo, oczywiście, problem wychowania jest bardzo ważny. Myślę, że on zawsze będzie aktualny, niezależnie od tego, czy to będzie za dziesięć, piętnaście, czy za ileś tam lat. Tak że problem jest, o tym trzeba dyskutować i w tym kontekście myślę, że intencje, które przyświecają tej uchwale, są szlachetne. Muszę jednak powiedzieć, że to, co przedstawiła komisja, jest - moim zdaniem - nie do przyjęcia.</u>
          <u xml:id="u-115.4" who="#EdmundWittbrodt">Szanowni Państwo, gdy pierwszy raz przeczytałem projekt tej uchwały, to najpierw z ogromnym niedowierzaniem i nawet zażenowaniem... Proszę państwa, w związku z tym poprosiłem kilku moich studentów, żeby powiedzieli, co o tym myślą. Oni po prostu wyśmiali ten tekst jako wybitnie nietrafiony. A ponadto znaleźli w nim, Panie Przewodniczący - mimo tych figur słownych, o których pan przewodniczy mówi - tyle błędów językowych, że, jak powiedzieli, nawet przy obniżonych przez ministra edukacji progach trudno byłoby zdać maturę z języka polskiego.</u>
          <u xml:id="u-115.5" who="#EdmundWittbrodt">Podam parę przykładów. Tu jest, proszę państwa, dziewięć akapitów, a błędów jest kilkanaście. Chociażby sam tytuł: „Zestawienie wniosków do projektu uchwały o potrzebie budowy atmosfery wychowawczej w Polsce”. Proszę państwa, atmosfery się nie buduje, atmosferę można tworzyć. To jest błąd frazeologiczny.</u>
          <u xml:id="u-115.6" who="#EdmundWittbrodt">Dalej, pierwszy akapit: „Wydarzenia ostatnich miesięcy z dramatyczną mocą uwydatniły” itd. Proszę państwa, moc nie może być dramatyczna. To jest anglicyzm. To jest błąd leksykalny.</u>
          <u xml:id="u-115.7" who="#EdmundWittbrodt">Dalej: „sprawami wychowawczymi, dotykającymi młodego pokolenia”. To jest błąd gramatyczny, błąd leksykalny. Dotykać można - kogo? co? Nie można - kogo? czego?</u>
          <u xml:id="u-115.8" who="#EdmundWittbrodt">Dalej, drugi akapit: „Jako Senat Rzeczypospolitej z całą powagą stwierdzamy”. Jeżeli Senat nie podkreśla, że stwierdza z powagą, to co to jest? To nie jest z powagą? Proszę państwa, takich sformułowań w ogóle się nie używa.</u>
          <u xml:id="u-115.9" who="#EdmundWittbrodt">Dalej: „wychowanie jest zintegrowanym i wszechobecnym procesem, który odbywa się przede wszystkim” itd. Znowu błąd frazeologiczny, stylistyczny. Proces nie może się odbywać, proces może przebiegać.</u>
          <u xml:id="u-115.10" who="#EdmundWittbrodt">Kolejny akapit: „Aby dobrze wychować młode pokolenie konieczna jest atmosfera wychowawcza w państwie, czyli zgoda społeczna na dobre wychowanie”. Pytanie jest takie: nie ma tej zgody? A może w czym innym rzecz, nie w braku zgody społecznej na dobre wychowanie, na priorytet tego zadania społeczeństwa i państwa... W ogóle to jest tu błąd składniowy.</u>
          <u xml:id="u-115.11" who="#EdmundWittbrodt">Kolejny akapit: „Należy zwrócić uwagę na ogromną rolę mediów i jej wpływ na młodych”. Rolę mediów... Czego wpływ - roli czy mediów? Wobec tego powinno być „ich”. Błąd składniowy.</u>
          <u xml:id="u-115.12" who="#EdmundWittbrodt">Dalej w tym samym akapicie: „Pozytywne wzorce nie mają należytego miejsca i szacunku”. Jak to się czyta, proszę państwa? To są same błędy frazeologiczne, stylistyczne, aż się nasuwa myśl o jakiejś niekompetencji... To są niepoprawności językowe i logiczne.</u>
          <u xml:id="u-115.13" who="#EdmundWittbrodt">„Kolejnym bardzo ważnym elementem jest przykład osobisty, w tym przede wszystkim...” - i tu się wymienia, a potem jest: „i każdego z obywateli”. Jeżeli się wymienia, to się wymienia pewną część zbioru, ale jak się to łączy w cały zbiór, to nie „przede wszystkim”. Nie ma w ogóle mowy o organizacjach pozarządowych, ale to jest przy tym wszystkim drobiazg.</u>
          <u xml:id="u-115.14" who="#EdmundWittbrodt">Następny akapit: „Jest dziś ogromna potrzeba zrozumienia młodych - zbiorowo i każdego z osobna. Należy pochylić się nad ich problemami, nad radościami i smutkami, zapytać o ich perspektywy na dziś...” - co to za perspektywa? - „...i na jutro. Zapytać, czy mają propozycję zajęć po zakończeniu lekcji, czy mają z kim porozmawiać, czy ich agresja nie jest formą krzyku rozpaczy i samotności?”. Proszę państwa, to jest infantylne. To jest śmieszne. Ja nie chcę już tutaj o tym mówić, ale to jest niepoprawność językowa i - przykro mi to powiedzieć - bełkot.</u>
          <u xml:id="u-115.15" who="#EdmundWittbrodt">Dalej: „Zauważmy, że dziecko jest dobre i stając się młodzieżą pozostaje dobre, ale walczy ze złym przykładem swego otoczenia. Jeżeli spróbujemy to otoczenie zmienić, jeżeli zbudujemy...”. Znowu budowanie atmosfery, które to sformułowanie - jak mówię - jest błędem. Atmosfery się nie buduje, a tworzy. Wychowanie społeczeństwa... To są slogany, proszę państwa, to są same truizmy.</u>
          <u xml:id="u-115.16" who="#EdmundWittbrodt">Dalej, przedostatni akapit: „Dlatego zwracamy się z gorącym apelem do całego społeczeństwa: do rodziców i wychowawców, do nauczycieli i księży, do polityków i wszystkich obywateli...”. Czyli rodzice i wychowawcy, nauczyciele to nie są obywatele. I potem jest hasło: „bądźcie dobrzy dla młodych”. Mnie się to dobrze kojarzyło w piosence Młynarskiego: „Dziewczyny, bądźcie dla nas dobre na wiosnę”, ale w tego rodzaju uchwale, proszę państwa, takiej wzniosłej, w takim stanowisku, moim zdaniem jest to nie do przyjęcia.</u>
          <u xml:id="u-115.17" who="#EdmundWittbrodt">I znowu: „Zbudujmy wspólnie” itd. Pojawiają się błędy. W dziewięciu akapitach, które są w tym projekcie uchwały, jest kilkanaście błędów.</u>
          <u xml:id="u-115.18" who="#EdmundWittbrodt">Proszę państwa, jest zasadnicze pytanie: czy rolą Senatu jest podejmowanie tego typu uchwał? Rozumiem, że debata nad rzeczywistymi problemami - tak. Jak najbardziej jestem za. Ale podejmowanie tego typu uchwał - tylko wtedy, kiedy mamy instrumenty, poprzez które możemy wpływać na to, co się dzieje w obszarze wychowania. Zresztą nie tak dawno, na ostatnim posiedzeniu Senatu, mówiliśmy o budżecie. Dyskutowaliśmy wtedy, gdy była propozycja zapisu pewnych pozycji budżetowych, aby te środki były przeznaczane na zajęcia pozalekcyjne, na współpracę z kuratorami, z ekspertami itd. Senat to odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-115.19" who="#EdmundWittbrodt">Wtedy, gdy robiliśmy, proszę państwa, zmiany w konstytucji, mówiłem o tym z tego miejsca, że rolą Senatu powinno być... Powinniśmy na przykład zaproponować zapis, żeby osoby podejrzane, skazane itd. nie zasiadały w parlamencie. To byłby konkret. To byłaby konkretna propozycja. Albo to, co dotyczy standardów zachowań parlamentarzystów. Wtedy tak. Ale nie w tej formule, w jakiej to zostało tutaj przedstawione.</u>
          <u xml:id="u-115.20" who="#EdmundWittbrodt">Proszę państwa, pomimo że intencje są szlachetne, moim zdaniem - tak jak mówiłem na początku - uchwała jest z paru powodów nie do przyjęcia. Po pierwsze, tekst jest kompromitująco niezasadny, infantylny i przez to pozostaje w rażącym kontraście z treścią, która w zamierzeniu miała być wzniosła. Po drugie, uchwała adresowana jest do wszystkich i właściwie do nikogo, pozbawiona jest konkretnych propozycji, bo trudno za taką uznać na przykład apel o - i tu cytuję - „odpowiedzialne dobieranie emitowanych treści, szczególnie filmów”. Po trzecie, jest tu ogromna liczba błędów językowych. To całkowicie dyskwalifikuje tekst, szczególnie że nawołuje do tworzenia odpowiednich wzorów dla młodzieży. A, proszę państwa, powołanie się na - cytuję - „najlepsze wzory II Rzeczypospolitej i Polski czasów powstań XIX wieku”... I to ma służyć - o ile w ogóle można zrozumieć intencje tego bełkotliwego, według mnie, tekstu - kształtowaniu wśród młodzieży postaw patriotycznych? Proszę państwa, podstawowym obowiązkiem każdego patrioty jest dbanie o czystość rodzimego języka. Nie godzi się, moim zdaniem, aby Senat, który rok 2006, tak jak mówiliśmy tutaj, ogłosił Rokiem Języka Polskiego, przyjął tekst tej uchwały.</u>
          <u xml:id="u-115.21" who="#EdmundWittbrodt">Proszę państwa, młodzież jest taka, jak całe społeczeństwo, zacznijmy wobec tego od siebie. Pan marszałek mówi, że nie można zgłaszać poprawek. Ja w imieniu Platformy chcę zgłosić wniosek o odrzucenie tego projektu uchwały w całości. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-115.22" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-115.23" who="#komentarz">(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Ryszard Legutko)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#RyszardLegutko">Niestety, obawiam się, że regulamin nie przewiduje takiej możliwości. Jedyna możliwość to jest głosowanie przeciw tej uchwale. To bowiem nie podlega trybowi normalnego procedowania. To jest uchwała okolicznościowa, tak że...</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#komentarz">(Senator Edmund Wittbrodt: W tej sytuacji będę apelował o nieprzyjęcie tej uchwały w głosowaniu. Dziękuję bardzo.)</u>
          <u xml:id="u-116.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-116.3" who="#komentarz">(Senator Kazimierz Wiatr: Chcę zabrać głos w sprawie formalnej.)</u>
          <u xml:id="u-116.4" who="#RyszardLegutko">Może zanim udzielę głosu w sprawie formalnej, przeczytam państwu dokładnie treść art. 84b ust 1. „Drugie czytanie projektu uchwały okolicznościowej obejmuje: pkt 1 - przedstawienie Senatowi sprawozdania komisji o projekcie uchwały okolicznościowej przez sprawozdawcę komisji oraz wniosków mniejszości komisji przez sprawozdawców mniejszości komisji, pkt 2 - przeprowadzenie dyskusji oraz głosowanie”. I to wszystko.</u>
          <u xml:id="u-116.5" who="#RyszardLegutko">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#KazimierzWiatr">Otóż chcę powiedzieć - nie odnosząc się do argumentów pana senatora Wittbrodta, co zrobię zapewne w innym czasie - że pan senator Wittbrodt swoje uwagi odniósł do innego dokumentu, który nie jest przedmiotem procedowania. To był dokument roboczy. W międzyczasie były jeszcze dwa inne teksty. Do obecnego tekstu większości tych zastrzeżeń, które pan senator przedkładał, nie ma. Dlatego nawołuję, podobnie jak pani senator Bochenek w poprzednim punkcie, żebyśmy się zajmowali tym dokumentem, nad którym aktualnie dyskutujemy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#RyszardLegutko">Teraz pan senator...</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Wszyscy mają tekst?)</u>
          <u xml:id="u-118.2" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-118.3" who="#komentarz">(Senator Krystyna Bochenek: My szukamy... Otrzymujemy, Panie Marszałku, dokumenty w najnowszym brzmieniu i nikt z nas... Pytałam kolegów, czy otrzymali... Ten dokument jest niedostępny, nie wiem, gdzie on jest.)</u>
          <u xml:id="u-118.4" who="#komentarz">(Głos z sali: Nr 315Z...)</u>
          <u xml:id="u-118.5" who="#RyszardLegutko">Pięć minut przerwy technicznej. Przepraszam państwa bardzo.</u>
          <u xml:id="u-118.6" who="#komentarz">(Przerwa w obradach od godziny 13 minut 34 do godziny 13 minut 42)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#RyszardLegutko">Wznawiam obrady.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#RyszardLegutko">Proszę państwa, art. 84b pkt 4 daje marszałkowi Senatu prawo do skierowania w szczególnych przypadkach sprawozdania komisji o projekcie uchwały okolicznościowej do ponownego rozpatrzenia przez komisję. Ja z tego prawa skorzystam, ale ponieważ trwa debata i w czasie tej debaty różne wątki mogą się jeszcze pojawić, będziemy ją kontynuować.</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#RyszardLegutko">Proszę bardzo, pan senator Wittbrodt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#EdmundWittbrodt">Panie Marszałku, ja w kwestii formalnej. Ponieważ tutaj padła wypowiedź, że te moje uwagi były do niewłaściwego tekstu, chciałbym powiedzieć, że ja się odnosiłem do tekstu, który jest zawarty w druku nr 3150 z dopiskiem „Poprawiony”. Wobec tego chciałbym zapytać pana przewodniczącego, czy to jest ten już poprawiony tekst, czy to jest inny tekst niż ten, który pan przewodniczący miał na myśli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#RyszardLegutko">Ja powiem tylko tyle, że po sprawdzeniu wiemy, że państwo senatorowie dysponują właściwym tekstem, który jest przedmiotem tych obrad.</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#komentarz">(Senator Edmund Wittbrodt: Dziękuję bardzo. O to mi chodziło.)</u>
          <u xml:id="u-121.2" who="#RyszardLegutko">Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#KazimierzWiatr">Ja chciałbym powiedzieć tylko tyle, że tę moją wcześniejszą wypowiedź wycofuję i postaram się do niej odnieść jeszcze w dyskusji. Bardzo przepraszam za zamieszanie i pana senatora, i Wysoką Izbę. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#RyszardLegutko">Pan senator Augustyn - kolejne wystąpienie w dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#MieczysławAugustyn">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#MieczysławAugustyn">Nie będę się odnosił do tego tekstu. Powiem jedynie, że on wskazuje pewne ważne zagadnienia i tylko z tego względu można wyrazić szacunek dla tych, którzy poruszają tematykę wychowawczą.</u>
          <u xml:id="u-124.2" who="#MieczysławAugustyn">Zawsze, bo kilkakrotnie już w takiej sytuacji stawałem przy mównicy, byłem przeciwny przyjmowaniu przez Senat apeli, no, zwłaszcza tak zwanych apeli meteorologicznych, czyli dotyczących jakiejś atmosfery, gdyż to jest świadectwo naszej bezradności. Nawiążę do zdania pana senatora Wittbrodta. Senat i każdy senator dysponują narzędziami, które powinny być wykorzystane do poprawy sytuacji w kraju w każdej dziedzinie, także w dziedzinie wychowania. Czy więc to, że my apelujemy, oznacza, że nie potrafimy, nie umiemy, nie chcemy wykorzystać narzędzi, które posiadamy?</u>
          <u xml:id="u-124.3" who="#MieczysławAugustyn">Proszę państwa, a do zrobienia jest rzeczywiście bardzo wiele. Problematyka wychowawcza to ogromna kwestia w tym trójkącie rodzina - szkoła - środowisko, trójkącie wymagającym współdziałania. Ja tylko powiem, wskażę w paru zdaniach, co Senat, jeśli nie robi tego Sejm, jeśli nie robi tego rząd, powinien wziąć pod uwagę w swoich pracach, a w szczególności komisja zajmująca się sprawami edukacji i wychowania.</u>
          <u xml:id="u-124.4" who="#MieczysławAugustyn">Nie mamy wciąż podstawowych założeń polityki prorodzinnej. Jeśli się zgodzimy, że to rodzina jest tym miejscem, w którym kształtują się postawy, to trzeba zrobić wszystko, żeby tę rodzinę wspierać. To jest wielka sprawa, wymaga to zmian ustawowych, wymaga nakładów. I nie ma co apelować do nie wiadomo kogo, tylko trzeba wziąć się do pracy nad tymi ustawami. A ja deklaruję, że Komisja Rodziny i Polityki Społecznej dopomina się o przedłożenie projektu całościowej polityki prorodzinnej i zamierza skutecznie nad tym pracować razem z ministerstwem ponad wszelkimi wątpliwościami i ponad podziałami. I powstrzymamy się od apelu do kogokolwiek o dobrą politykę prorodzinną.</u>
          <u xml:id="u-124.5" who="#MieczysławAugustyn">Dobre wychowanie wymaga, ażeby również szkoła, nie tylko rodzina, doznała odpowiedniej pomocy. I to jest kwestia odpowiedniego ustawodawstwa, które pozwoli na szybką interwencję pomocy społecznej wtedy, kiedy pojawiają się trudności w rodzinie. To jest kwestia ustawodawstwa, które wzmocni skuteczność wymiaru sprawiedliwości wtedy, kiedy on nie działa tak jak trzeba i trzeba skandalu, żeby wreszcie ktoś wkroczył i przeciwdziałał przemocy w szkole, choćby przemocy, a przecież nie tylko.</u>
          <u xml:id="u-124.6" who="#MieczysławAugustyn">To jest oczywiście kwestia ustaw dotyczących mediów. Łatwo jest wymienić skład Krajowej Rady, obiecując, że się ją zlikwiduje, a później ją konserwując, ale o wiele trudniej wyegzekwować misję publiczną w mediach publicznych. Nie ma co apelować, że ma być inaczej, tylko trzeba stworzyć takie prawo i zapewnić taką jego egzekucję, ażebyśmy tych treści, które niszczą autorytety, tych treści, które niszczą wartości, nie musieli zwalczać, lecz byśmy ich po prostu do przynajmniej publicznych mediów nie wprowadzali.</u>
          <u xml:id="u-124.7" who="#MieczysławAugustyn">Wreszcie to jest zmiana w samym systemie edukacji. Ta reforma, o której tutaj już była mowa, wymaga dokończenia. Trzeba wzmocnić rolę gminy i powiatu nie tylko w zakresie infrastruktury i systemu, bo to już się dokonało. Tym razem trzeba zrobić krok dalej, tak żeby gmina poczuła się odpowiedzialna także za wychowanie dzieci i młodzieży, bo to powinien być, i miał być, kolejny etap tej reformy, która została zaczęta, a o której tutaj mówili pan senator Wittbrodt czy pan senator Witczak.</u>
          <u xml:id="u-124.8" who="#MieczysławAugustyn">Trzeba wzmocnić rolę rodziny i rodzin w szkole. Trzeba stworzyć możliwość dostosowania programów do możliwości dzieci tak, ażeby przeciwdziałać wykluczeniu bardzo dużej grupy dzieci, które się gubią w systemie edukacji, a następnie schodzą na złą drogę, bo już od dawna niczego nie rozumieją, a nikt się tym nie przejmuje, przepuszczając ich z klasy do klasy, tworząc fikcję, na którą młodzież jest tak przewrażliwiona, fikcję w szkole, nie zaś gdzieś tam. Nie trzeba apelu, trzeba naprawy.</u>
          <u xml:id="u-124.9" who="#MieczysławAugustyn">Trzeba też kształcenia zgodnie z potrzebami rynków pracy. I to bardzo bolesne, że niedawno tutaj apelowaliśmy, żeby nie kształcić donikąd, żeby przygotować pakiet startowy, żeby dać szansę, ale niestety, nie znajdowało to zrozumienia. Może ten apel otworzy nam oczy.</u>
          <u xml:id="u-124.10" who="#MieczysławAugustyn">Trzeba zwiększenia nakładów na edukację w ogólności, bo jeszcze trochę, a naszych nauczycieli będziemy spotykać w szkołach irlandzkich, angielskich, niemieckich. Itd., itd.</u>
          <u xml:id="u-124.11" who="#MieczysławAugustyn">Państwo, każdy z osobna, niech zrobią swój własny katalog i na miarę posiadanych przez nas możliwości legislacyjnych, w kontakcie z innymi parlamentarzystami, nie bądźmy izbą czczej refleksji, ale stańmy się twórczą izbą, która ma ambicje zmienić Polskę z korzyścią dla dzieci i młodzieży, z korzyścią dla rodziny, z korzyścią dla szkoły w jak najszybszym tempie i w jak największy zakresie, zapewne za spore pieniądze, które jednak w młodzież warto zainwestować. To będzie dużo ważniejsze niż wszelkiego rodzaju apele, to będzie twórcze, to będzie podnosiło godność tej Izby i budziło dużo większy szacunek aniżeli jakaś fanfaronada.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#RyszardLegutko">Pan senator Szaleniec.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#ZbigniewSzaleniec">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#ZbigniewSzaleniec">Ja jestem członkiem Komisji Nauki, Edukacji i Sportu, której przewodniczy pan przewodniczący, i mężnie biorę na siebie bardzo ostrą krytykę, którą sformułował pan senator Wittbrodt. Nie będę upierał się, nie jestem jakimś wybitnym językoznawcą, że te krytyczne słowa nie były słuszne. Być może należy pozmieniać niektóre sformułowania, ale z doświadczeń tej Izby, z tych moich rocznych doświadczeń wiem, że jakikolwiek tekst przygotowany przez komisję dotyczący jakiejś sprawy okolicznościowej zawsze budzi wiele różnych kontrowersji. Co senator to inny punkt widzenia, inne rozumowanie, pokazywanie innych możliwości sformułowania. Oczywiście każdy może wytknąć błędy i zgłosić zastrzeżenia. To, co powiedział pan senator Wittbrodt, wybitny człowiek związany z oświatą, należy przyjąć z uwagą. Nie chciałbym jednak, proszę państwa, żeby to spowodowało, że ta debata, którą chcieliśmy dzisiaj przeprowadzić, na temat problemów wychowawczych zostanie przytłumiona tą ostrą krytyką tego tekstu, który mam nadzieję, będziemy mogli poprawić, bo jak sugerował pan marszałek, trafi on z powrotem do komisji.</u>
          <u xml:id="u-126.2" who="#ZbigniewSzaleniec">Chciałbym podkreślić to, co powiedział pan przewodniczący, że idea przygotowania tego tekstu była taka, aby ten tekst był, zresztą zgodnie z tym, co mówiła pani senator Bochenek, napisany językiem prostym, nie prawniczym, nie z jakimiś wielkimi słowami. Miałby to być tekst, który trafi do szerokiej społeczności, do dzieci, młodzieży, rodziców, do nauczycieli, ale przede wszystkim do rodziców. Bo proszę państwa, ideą tego apelu, przynajmniej ja tak chciałem, było to, żeby on nie tylko trafił do „Dziennika Ustaw” i tam zakończył swój żywot, ale aby ten tekst - ja tak chciałem i komisja też tego chciała - trafił do jak najszerszej rzeszy ludzi, którzy mają wpływ na proces wychowawczy. Stąd rzeczywiście ten język miał być takim językiem, który przemówi do tych ludzi. Jako wieloletni nauczyciel, dyrektor szkoły wiem, że takim językiem się rozmawia z ludźmi. Nie chcę bronić błędów gramatycznych czy językowych, jakie pan senator wytknął, to na pewno trzeba poprawić, ale jednak broniłbym tego, że jeżeli to ma być taka uchwała, to ona powinna być napisana właśnie w taki sposób, powinna być przystępna dla szerokiej społeczności.</u>
          <u xml:id="u-126.3" who="#ZbigniewSzaleniec">Szanowni Państwo! Mój przedmówca zastanawiał się, czy taki apel ma w ogóle sens. Nie wiem, czy zgodzi się z tym senator Wiatr, ale ja uważam, że ma sens właśnie dlatego, że obecne działania rządu, a szczególnie ministra Giertycha, raczej tej dobrej atmosfery wychowawczej w naszym kraju nie budują. Ten przekaz dotyczący problemów i kryzysu wychowawczego, jakiego dokonuje pan minister Giertych poprzez swoje spotkania z dziennikarzami, absolutnie nie spełnia swojej roli i nie spełnia oczekiwań.</u>
          <u xml:id="u-126.4" who="#ZbigniewSzaleniec">I myślę, że próba wystąpienia z takim apelem przez Senat miała właśnie podkreślić, że my z troską patrzymy na sprawy wychowawcze, że nie chcemy załatwiać problemów tylko poprzez jakieś rygorystyczne wobec ucznia prawo, ale raczej zwrócić uwagę na to, że jest to proces niezwykle istotny, nad którym wszyscy powinniśmy się pochylić, nie tylko szkoły, bo działania ministra są skierowane wobec szkół, ale każdy człowiek w naszym kraju, który ma jakikolwiek wpływ na wychowanie, a zwłaszcza rodzice.</u>
          <u xml:id="u-126.5" who="#ZbigniewSzaleniec">Proszę państwa, myślę, że za rzadko mówimy o tym, że największy wpływ na wychowanie młodzieży czy dzieci mają właśnie rodzice. Rodzice, którzy w wielu przypadkach wypracowali taki model wychowania od najmłodszych lat poprzez telewizję, posadzenie dziecka przed telewizorem, oglądanie bajek, później posadzenie przed komputerem, bez żadnego osobistego kontaktu, żadnego dobrego przykładu. Wtedy dzieją się najgorsze rzeczy. I o tym, wydaje mi się, bardzo mało się mówi, zrzucając całą odpowiedzialność na szkołę, która te dzieci przyjmuje już z pewnym wzorcem zachowań i wiele rzeczy trudno jest później w szkole naprawić.</u>
          <u xml:id="u-126.6" who="#ZbigniewSzaleniec">Ta uchwała miała trafić również do rodziców, żeby oni mieli świadomość, że przede wszystkim na nich spoczywa wielka odpowiedzialność. Ale ona spoczywa i na każdym dorosłym. Bo przecież ile jest takich przypadków, że przyglądamy się, dorośli przyglądają się, jak złe rzeczy dzieją się gdzieś tam w tych wymienianych już autobusie czy tramwaju, i nikt nie reaguje. Jeszcze kilkanaście lat temu każdy by zareagował, cały tramwaj, cały autobus zareagowałby na złe zachowanie młodzieży. A dzisiaj każdy się odwraca, tolerując te złe zachowania.</u>
          <u xml:id="u-126.7" who="#ZbigniewSzaleniec">I my dzisiaj powinniśmy społeczeństwu dać jakiś sygnał, że wychowanie to nie tylko zadanie szkoły, na którą zrzuca się całą odpowiedzialność. W szkole naprawdę wiele się w tym względzie robi, ale bez pomocy całego środowiska, a przede wszystkim bez dobrego wychowania przez rodziców, szkoła niestety sobie z tym nie poradzi.</u>
          <u xml:id="u-126.8" who="#ZbigniewSzaleniec">A skoro już mówimy na temat procesu wychowawczego, to powiem, że uważam, iż w naszych szkołach rzeczywiście zapatrzono się w pewnym momencie, w latach dziewięćdziesiątych, na system amerykański, bardzo zły system liberalizacji wychowawczej. Dzisiaj w Ameryce już się od tego odchodzi, a my jeszcze czasem brniemy w tym kierunku. Niestety, pewna dyscyplina powinna być wprowadzona. Te kompromitowane przez ministra na kolejnych spotkaniach z dziennikarzami mundurki są bardzo dobrym pomysłem. Ale one nie mogą być traktowane jako gra polityczna pana ministra, który chce na tym zbijać punkty dla swojej partii. A tak to niestety jest odbierane. I sygnał w tej sprawie powinien trafiać również do ludzi z innych środowisk pokazujących, że to nie jest tylko gra polityczna pana ministra, ale rzeczywiście jest to problem, który należałoby rozwiązać.</u>
          <u xml:id="u-126.9" who="#ZbigniewSzaleniec">Szanowni Państwo, ja mimo tych krytycznych słów uważam, że powinniśmy sformułować jakiś komunikat skierowany do społeczeństwa, że rzeczywiście jest pewna kryzysowa sytuacja w tym procesie wychowawczym, i powinniśmy uczulić wszystkich tych, którzy mają jakiekolwiek wpływ na wychowanie młodzieży, że muszą starać się to robić na co dzień. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#RyszardLegutko">Pan senator Alexandrowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PrzemysławAlexandrowicz">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#PrzemysławAlexandrowicz">Moje wystąpienie będzie się składało z trzech części, co nie znaczy, że będzie przekraczało dziesięć minut.</u>
          <u xml:id="u-128.2" who="#PrzemysławAlexandrowicz">Część pierwsza, dotycząca treści uchwały Senatu. Jestem członkiem Komisji Nauki, Edukacji i Sportu, ale w trakcie debaty w komisji nie głosowałem za tym tekstem uchwały, z tej racji, że uważam go za tekst przydługi, przegadany. Pojawiały się pewne uwagi co do formy tego tekstu, z których część została uwzględniona, a część nie. Nie głosowałem za tym tekstem także dlatego - to uwaga co do istoty tekstu - że nie ze wszystkimi rozłożonymi tutaj akcentami bym się zgadzał.</u>
          <u xml:id="u-128.3" who="#PrzemysławAlexandrowicz">Ponieważ pan senator Wittbrodt dokonał dość miażdżącej analizy tego tekstu, to ja już nie będę się nad nim pastwił, tylko przejdę do drugiej części wystąpienia, czyli do odpowiedzi na wezwanie pana przewodniczącego Wiatra o debatę na temat oświaty i wychowania, na temat sytuacji dzieci i młodzieży. Myślę, że to ważne wezwanie, a ta debata o wychowaniu to jest zadanie także dla parlamentu i dla jego Izby Wyższej, Senatu. I tu pozwolę sobie zwrócić uwagę na jeden element. Otóż uchwała mówi o tym, że należy pochylić się nad problemami, nad radościami i smutkami młodych ludzi, dzieci i młodzieży. Otóż, moim zdaniem, wiele osób w Polsce pochyla się nad problemami edukacji i wychowania, problem tylko w tym, czy z tego wynikają jakieś słuszne wnioski. Bo przecież zajmują się tym i zwolennicy permisywnego, bezstresowego wychowania, zwolennicy tezy, że dziecko w szkole powinno się przede wszystkim samorealizować i swobodnie, bez nacisków, bez skrępowania rozwijać swoją osobowość oraz swoje pomysły, i ci, którzy wobec takiego spojrzenia są krytyczni. W związku z tym rzecz nie tylko w pochylaniu się nad problemami młodego człowieka, ale i w słusznych wnioskach, które z tego wynikają. Oczywiste jest to, że społeczeństwo musi zapewnić swoim najmłodszym, dzieciom, a później młodzieży, dobre warunki nauki, a także to, że szkoła musi zapewnić, oprócz nauczania i wychowania w ramach systemu lekcyjnego, także warunki do rozwijania wewnątrzszkolnej, ale pozalekcyjnej aktywności młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-128.4" who="#PrzemysławAlexandrowicz">Jednak trochę zapoznany w tej dyskusji - nie mówię tutaj tylko o dyskusji w komisji czy tu, na forum Senatu, ale w ogóle o dyskusji na temat nauczania i wychowania, która w ostatnich latach toczy się w Polsce - jest pogląd, moim zdaniem, fundamentalny. Ten mianowicie, że szkoła jest miejscem nauczania i wychowania, nie jest natomiast miejscem terapii i resocjalizacji. Jeżeli trafiają się młodzi ludzie, którzy wskutek różnych okoliczności - nie chcę tego teraz roztrząsać - potrzebują terapii bądź resocjalizacji, to powinni trafić do odpowiedniej instytucji, do osób, które są przygotowane do tego, aby ten proces terapii bądź resocjalizacji prowadzić, natomiast zadaniem szkoły nie jest terapia bądź resocjalizacja. I to jest ten fundament, którego my nie obejdziemy. Usiłujemy obchodzić ten problem, ale jego nie da się obejść. Dopóki przepisy będą tak sformułowane, że osoby wymagające bądź terapii, bądź resocjalizacji, są nieusuwalne ze szkoły i praktycznie jest tylko możliwość wywarcia jakichś nieformalnych nacisków na rodziców, aby te osoby trafiły do przygotowanych do tego placówek, dopóty nie uzdrowimy sytuacji w szkołach. Zwykłe rejonowe gimnazja w przeciętnym dużym mieście są dowodem naszej klęski wychowawczej, klęski naszego systemu edukacyjnego. Są opanowane przez zjawiska, które w szkole nie powinny mieć miejsca. A wszystko to w wyniku fałszywego założenia, że terapia i resocjalizacja ma mieć miejsce w szkole.</u>
          <u xml:id="u-128.5" who="#PrzemysławAlexandrowicz">I ostatnia część mojego wystąpienia. Wyrażam ubolewanie, że pan minister Giertych, mimo iż jest ministrem oświaty od maja, o ile pamiętam - proszę to skorygować, jeżeli podałem nieprawidłowy termin - to nie pojawił się nigdy w Senacie, na posiedzeniu merytorycznej komisji. Nie pojawił się od tego czasu ani minister oświaty, ani sekretarz stanu w ministerstwie oświaty, a jedynie podsekretarze stanu bądź dyrektorzy departamentów. Wydaje mi się, że konstytucyjny minister czy pierwsza osoba zastępująca ministra, jak sekretarz stanu w ministerstwie, nie może unikać kontaktu z Izbą Wyższą parlamentu.</u>
          <u xml:id="u-128.6" who="#komentarz">(Wicemarszałek Ryszard Legutko: Z Izbą Niższą też.)</u>
          <u xml:id="u-128.7" who="#PrzemysławAlexandrowicz">Wyrażam ubolewanie z tego powodu. Izba Niższa zabiega o to, wiem, swoją drogą, też z miernymi rezultatami. Wyrażam z tego powodu ubolewanie. Oczekujemy na pana ministra i w Senacie, i w Komisji Nauki, Edukacji i Sportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#RyszardLegutko">Pan senator Szymański.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#AntoniSzymański">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#AntoniSzymański">Nie chciałbym w tej chwili mówić o samej treści uchwały. Myślę, że komisja edukacji i projektodawcy, przygotowując i proponując ten projekt uchwały, chcieli dać nam szansę rozmowy o sprawach wychowania, o tym, czy jesteśmy społeczeństwem wychowującym, czy szkoła wychowuje, czy też nie i gdzie są braki, gdzie są trudności, co należy zmienić. I w tym sensie ta uchwała wyzwala taką dyskusję. Jeśli zostanie - a zostanie, jak słyszę - skierowana do komisji, to ta dyskusja zostanie przedłużona.</u>
          <u xml:id="u-130.2" who="#AntoniSzymański">Zgadzam się z panem senatorem Alexandrowiczem, że powinna być prowadzona w obecności kierownictwa resortu edukacji, ale być może nie byłoby źle, gdyby na tej sali w czasie dyskusji zasiadł również minister sprawiedliwości, minister pracy i polityki społecznej, wszyscy ci, którzy mają bardzo bliski związek z zagadnieniami problematyki wychowania. Ktoś z senatorów przed chwilą mówił o tym, że w Polsce mamy bardzo poważny problem pornografii i że jeszcze raz trzeba zmieniać przepisy. Ale ja chciałbym bardzo wyraźnie powiedzieć, że nie przepisy są tu winne, tylko sposób ich wykonywania, a dokładniej to, że się ich nie wykonuje, bo to nie jest tak, że kodeks karny pozwala na szerzenie pornografii wobec dzieci poniżej lat piętnastu. Zakazuje tego, ale nic się nie robi w tym zakresie - między innymi chodzi o resort sprawiedliwości - żeby to respektować. A więc, skoro stawiamy takie zarzuty, to dobrze by było się dowiedzieć, co zamierza w tej sprawie resort sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-130.3" who="#AntoniSzymański">Z całą pewnością Komisja Edukacji i Nauki Senatu ma rację, mówiąc, że sprawa edukacji i wychowania to nie jest tylko sprawa resortu edukacji i wychowania. Jest to szersza sprawa. Wskazując tutaj na Kościół, wskazując bardzo mocno na media, na całe społeczeństwo, zwracając się do rodziców, z całą pewnością ma rację. To, że próbujemy w ten sposób uwrażliwić wszystkie instytucje i osoby na ten problem, jest ważną sprawą. Ale ta dyskusja nie odbywa się bez powodu. Powodem, tym, co wyzwoliło tę dyskusję, było to, co się zdarzyło w Gdańsku - śmierć Ani. Od tego czasu podobnych przypadków śmierci było zresztą więcej, o czym już się tyle nie mówi, ale pozostała chęć dyskutowania o tym troszkę szerzej niż w pierwszej fazie, kiedy wszyscy byliśmy zbyt rozemocjonowani, żeby to zrobić. Ministerstwo edukacji podjęło wówczas bardzo konkretne działania. Nie byłem obecny w czasie tej dyskusji i nie słyszałem wypowiedzi przedstawiciela ministerstwa, ale jestem tym bardzo zainteresowany, dlatego prosiłbym na końcu tej dyskusji o odpowiedź na pytanie: jaki jest efekt działania tych trójek, które do szkół zostały posłane, czyli prokuratora, policjanta i przedstawiciela kuratorium? Znam pracę policjantów, prokuratorów, zdaję sobie sprawę, że ich wiedza na tematy szkolne jest nikła; odrywanie tych ludzi od ich pracy budziło moje wątpliwości. Jestem ogromnie ciekaw, co z tego wynikło, ile godzin prokuratorzy spędzili w szkołach i co te rozmowy dały kierownictwom szkół, które zresztą wiedzą nie od dzisiaj, że w sytuacji, kiedy nie mogą sobie poradzić, kiedy następuje bardzo poważny przypadek zastosowania przemocy, mają o tym informować również organa ścigania. I to na pewno nie była pierwsza informacja, której udzielił prokurator.</u>
          <u xml:id="u-130.4" who="#AntoniSzymański">Słyszę ponadto, że ministerstwo chce proponować szkołom monitorowanie szkół na masową skalę poprzez kosztowny system. Chciałbym zapytać ministerstwo: kto będzie płacił za monitorowanie szkół i ile to będzie kosztowało? Czy jest jakaś przybliżona wiedza na ten temat? I czy zastanawiano się, czy rzeczywiście w każdej szkole jest to potrzebne? Myślę, że błędem, który popełniamy bardzo często w różnych sprawach, również w tej sprawie, jest błąd uogólnienia. Nie jest prawdą teza, która się przewija w rozmaitych wypowiedziach ministerstwa, że jest przemoc w szkołach jako takich, we wszystkich szkołach. To nie jest prawda. Znam bardzo wiele szkół, mogę wymienić ich nazwy, szczególnie szkół w środowiskach małomiejskich, w środowiskach wiejskich, gdzie nie ma przemocy - mogę powiedzieć to w sposób odpowiedzialny - gdzie nie ma narkotyków, gdzie nie pije się alkoholu, gdzie z rzadka popala się papierosy za węgłem, gdzie nauczyciele panują nad uczniami, gdzie jest dobra współpraca z rodzicami. Uogólnianie i mówienie, że w każdej szkole jest przemoc, jest nieprawdą. Wobec tego po co monitoring w szkole wiejskiej, gdzie jest dwustu uczniów, gdzie wszyscy się doskonale znają? Po co monitorować taką szkołę? Kto ma na to pomysł, za jakie pieniądze? I po co stwarzać atmosferę zagrożenia, której nie ma? Bo nie ma takiej atmosfery.</u>
          <u xml:id="u-130.5" who="#AntoniSzymański">Są też inne propozycje, choćby propozycja, jestem ciekaw, jak w tej chwili traktowana przez resort, taka mianowicie, że trzeba tworzyć klasy dla młodzieży bardzo trudnej. Mam zasadnicze wątpliwości co do tego. A czego dotyczą te zasadnicze wątpliwości? Mianowicie w Polsce mamy orzeczenia sądu dotyczące umieszczeń w placówkach socjalizacyjnych młodzieży, która popełniła bardzo istotne przestępstwa, i tysiące tych orzeczeń są dzisiaj niewykonane. Są niewykonane. Mam pytanie do resortu edukacji w związku z tym, że nie wykonujemy orzeczeń dotyczących dzieci i młodzieży, młodych ludzi poza szkołami, z bardzo poważnymi problemami, którzy mają sporo na swoim koncie: kradli, bili, rodzice nad nimi nie panują, nie uczą się, nie chodzą do szkoły, ale za to polują na młodzież pod szkołami, zaczepiają i biją. Ale my od lat, również dzisiaj, nie zapewniamy im miejsc w odpowiednich ośrodkach. Jak to jest, że nie zwracamy uwagi na tych, wobec których mamy prawomocne orzeczenia niezawisłych sądów, a chcemy kierować grupy młodzieży, niewątpliwie za mniejsze wybryki, do placówek socjalizacyjnych? Te kwestie mógłbym bardzo szeroko rozwijać, ale mam świadomość tego, że mój czas się kończy.</u>
          <u xml:id="u-130.6" who="#AntoniSzymański">Chciałbym powiedzieć wobec tego, że jeżeli mówimy o budowaniu atmosfery wychowawczej w Polce, to musimy myśleć o tym wszystkim, co wspiera rodzinę, bo to rodzina jest podstawowym środowiskiem wychowawczym. I w związku z tym rodzi się pytanie: czy działania, które podejmujemy, co robi również moja komisja, która jest za to odpowiedzialna, są adekwatne do potrzeb, czy też nie? Czy się spóźniamy, czy robimy wszystko, co możliwe? Chciałbym powiedzieć, że nie tylko mnie, ale również sejmową komisję - bo byłem ostatnio na posiedzeniu sejmowej komisji do spraw równego statusu i rodziny - niepokoi to, że rząd nie przygotował jeszcze dokumentu dotyczącego polityki prorodzinnej. Taka jest sytuacja. Mówimy o tym, mamy zajawkową ustawę w tej sprawie, ale nie mamy całościowego dokumentu, który pokazywałby: takie i takie rzeczy trzeba zmienić, takie ustawy będziemy przygotowywać przez następne lata, tak będziemy wspierać rodzinę. Podam jeden przykład, o którym już mówiłem tutaj, z tej mównicy. Proszę państwa, mamy między innymi ten problem, że rodziny w Polsce rozpadają się bardzo często; dynamika rozwodów i separacji jest wyższa niż w krajach europejskich. A czy w związku z tym przywróciliśmy posiedzenia pojednawcze, które zostały wyrugowane czternaście miesięcy temu? Nie przywróciliśmy. Czy mamy łatwo dostępne poradnie małżeńskie i rodzinne, z dobrymi specjalistami? Łatwo sprawdzić, że są trudno dostępne i nie ma takiej możliwości, żeby sędzia czy kurator odesłał do poradni, która przyjmie za tydzień czy dwa tygodnie; terminy są bardzo długie. W ostatnich latach zlikwidowano bardzo wiele. Są to tylko przykłady tego, co można i co trzeba zrobić, również w zakresie polityki rodzinnej, żeby budować atmosferę wychowawczą.</u>
          <u xml:id="u-130.7" who="#AntoniSzymański">Przed tą dyskusją miałem okazję przeczytać wypowiedź wiceministra oświaty w czasie, kiedy ministrem oświaty był minister Handke - potem bodajże pan senator Wittbrodt - czyli pana Wojciecha Książka. Czytałem to wystąpienie po sytuacjach, które zdarzały się wówczas, kiedy też dochodziło do agresji. Jak wiemy, przez cały kraj przechodziły manifestacje młodzieży przeciwko przemocy. Na czele tych manifestacji szedł między innymi minister Książek, a potem przemawiał do manifestantów i do nauczycieli. Muszę powiedzieć, że głębokość wystąpienia ministra Wojciecha Książka, ukazanie różnorodnych przyczyn zjawiska - ja dotknąłem kilku kwestii, on dotykał bardzo wielu kwestii, niemal całego spektrum - upoważnia mnie do tego, aby prosić o to, żeby nie mówić z taką lekkością, iż do tej pory te sprawy zaniedbywano, nikt ich nie widział, była tylko poprawność polityczna, a poprzedni minister czy poprzedni ministrowie w ogóle tego nie dostrzegali. Dostrzegano te problemy często głębiej niż teraz. Mogę państwu to wystąpienie, które czytałem z dużym zainteresowaniem, państwu przytoczyć. Wydzielenie w szkołach klas od pierwszej do szóstej było między innymi tym motywowane, że szkoła, w której są klasy od pierwszej klasy do ósmej, stwarza kolosalne problemy wychowawcze, więc trzeba to było jakoś ratować. Nie wypowiadam się w tej chwili, czy to zostało przeprowadzone doskonale, czy nie. Ale zdawano sobie sprawę, że jest problem, nie zamykano na to oczu, choć zmianę przeprowadzono niedoskonale. Tak że nie zabierajmy różnych dokonań tym, którym trzeba oddać sprawiedliwość. Problem trzeba widzieć wieloaspektowo. Niektóre z tych aspektów...</u>
          <u xml:id="u-130.8" who="#komentarz">(Wicemarszałek Ryszard Legutko: Panie Senatorze, czas się kończy.)</u>
          <u xml:id="u-130.9" who="#AntoniSzymański">Cieszę, że jeszcze raz będziemy mogli do tego tematu wrócić. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-130.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#RyszardLegutko">Pani senator Bochenek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#KrystynaBochenek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#KrystynaBochenek">Tak sobie myślę, słuchając tych wypowiedzi, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Zwracam się tu do pana senatora Wiatra. Jednak wywołał burzę tutaj, na sali, ponieważ bardzo dużo mówimy o aspekcie wychowawczym, a także - pierwszy raz od dłuższego czasu - zastanawiamy się nad aspektem językowym. Bardzo dziękuję tutaj mojemu koledze panu senatorowi Wittbrodtowi. Chciałabym podkreślić właśnie ten moment naszej dyskusji, bo po raz wtóry dzisiaj na tej sali zastanawiamy się bardzo dokładnie nad tym, dlaczego nasze uchwały i ustawy powinny być przejrzyste, jasne i zrozumiałe, a także przypominamy, że dopiero takie prawo, które spełnia wymienione warunki, budzi zaufanie i wzmacnia przekonanie obywateli o prawności, powtarzam, prawności państwa. I to my powinniśmy dbać, aby prawo było jednoznaczne i zrozumiałe, a także egzekwować te przepisy prawa, które są czytelne dla obywatela.</u>
          <u xml:id="u-132.2" who="#KrystynaBochenek">Skorzystam tutaj z uwag dotyczących sfery językowej, które wygłosił pan senator Wittbrodt i przypomnę bardzo króciutko kilka bolączek, od których powinniśmy się uwolnić. I w Sejmie, i w Senacie jakoś uchodzą one płazem, a stanowią o tym, że nasze prawo jest nieczytelne i niezrozumiałe. Należy do nich na przykład używanie niejednoznacznych określeń i nadmierne stosowanie klauzul generalnych, takich jak zapis „zasady współżycia społecznego”. Dla obywatela są w zasadzie nie do zdefiniowania, a to utrudnia jednoznaczne ustalenie, do jakiego stanu faktycznego odnosi się dany przepis, jakie reguluje sytuacje. Jak już mówiłam przy okazji preambuły, są za długie zdania, zdania wielokrotnie złożone, które prowadzą do niezrozumiałości wypowiedzi, zatarcia sensu, utrudniają zrozumienie tekstu i zniechęcają czytelnika. Bardzo często stosujemy nadmierną ilość odesłań do innych aktów prawnych, co zmusza czytelnika do przebrnięcia przez gąszcz aktów prawnych. Przypomnę tutaj słynną ustawę o podatku dochodowym od osób fizycznych, która będzie teraz bardzo intensywnie czytana, z wiadomych powodów, dotyczącą wszystkich obywateli. Zamiast zawierać jasne, zrozumiałe i przejrzyste przepisy, stanowi zbiór skomplikowanych przepisów, powiązanych siecią wzajemnych odesłań, w których często trudno się poruszać obywatelowi, zresztą, jak wiadomo, sprawia to trudność także znawcom prawa. Przypomnę też tutaj, że od 2000 r. ta ustawa była zmieniana ponad pięćdziesiąt razy. Jak więc ludzie mają rozumieć treść takiego przekazu? A przecież jest to informacja o tym, jak się zachować, co robić, czego nie robić! No a za to, że czegoś nie robimy, za nieprzestrzeganie owego prawa, można być ukaranym.</u>
          <u xml:id="u-132.3" who="#KrystynaBochenek">Mamy też problem nadmiernej szczegółowości przepisów, która prowadzi do lawinowo rosnącej ilości uchwalanych ustaw. Utrudnia to śledzenie kolejnych zmian prawa.</u>
          <u xml:id="u-132.4" who="#KrystynaBochenek">Problemem jest też skomplikowana budowa przepisów - niektóre z nich mają po kilkanaście ustępów, w obrębie których ustawodawca umieścił jeszcze czasem parędziesiąt punktów i podpunktów, powiązanych systemem wzajemnych odesłań.</u>
          <u xml:id="u-132.5" who="#KrystynaBochenek">No, żeby już nie mówić dłużej - bo wiadomo, że tak można by w nieskończoność - powiem, że uważam, iż nieuzasadnione jest przenikanie słów z języka prawniczego, a także z języków innych zawodów, do języka przepisów prawnych. A przecież są w języku potocznym słowa, które by pozwalały w sposób precyzyjny określić istotę przepisu. Niestety, czasem jednak właśnie to przenikanie bardzo utrudnia zrozumienie przepisu.</u>
          <u xml:id="u-132.6" who="#KrystynaBochenek">Pani profesor Łętowska powiedziała kiedyś: prawo, aby wywarło oczekiwany skutek społeczny, musi być wyemitowane jako komunikat, komunikat musi do adresata dotrzeć i musi być komunikacyjnie zdolny spowodować oczekiwaną reakcję; wszystkie braki, niedostatki i deficyty komunikatu zawartego w prawie wywołują więc nieudatność prawa.</u>
          <u xml:id="u-132.7" who="#KrystynaBochenek">Dlatego bardzo się cieszę, że przynajmniej pod koniec roku 2006, czyli Roku Języka Polskiego - bo liczymy ten rok, jak powiedziałam, od 21 lutego, Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego, a zakończymy również w lutym roku 2007... Tutaj przypominam - sobie również - że ten rok, który dzielił tysiąclecia, to był rok dwutysięczny, a ten rok, który mamy teraz, to nie jest „dwutysięczny siódmy”, ale dwa tysiące siódmy. Bardzo często taka rwąca fala, taka jak w wypadku „tę” i „tą”, każe nam o tym zapominać. A więc zakończymy ów rok 2006 21 lutego roku 2007, czyli również, tak jak zaczęliśmy, w Międzynarodowym Dniu Języka Ojczystego. I wtedy będzie raz jeszcze okazja, abyśmy, spotykając się z wybitnymi polskimi językoznawcami, zastanowili się - tak jak to było podczas ostatniej konferencji na temat języka legislacji, bo teraz będzie konferencja poświęcona językowi polityków u progu XXI wieku - nad tym, czy rzeczywiście nie możemy uprościć tego języka, czy zdania zapisywane w aktach prawnych muszą być tak potwornie długie, zawiłe, czy muszą zajmować po kilkanaście linijek, czy muszą zawierać dziesiątki przecinków, odnośników. Czy nie można poprawić interpunkcji i składni w takich tekstach? Czy nie można by już w szkołach choć kilku lekcji poświęcić, jak proponował jeden z profesorów, analizie tekstu prawnego, tak jak się poświęca czas analizie tekstów artystycznych i uczy się takiej analizy? Myślę, że jest to jakieś wyzwanie, nawet dla nas, aby zwrócić na to uwagę.</u>
          <u xml:id="u-132.8" who="#KrystynaBochenek">Szanowni Państwo, wierzę głęboko, że również dzisiejsze nasze spotkanie i debata nad stroną językową uchwał czy preambuł, którą to debatę podjęliśmy, spowoduje, iż język prawny, precyzja języka prawnego, da się pogodzić z jego czytelnością. My będziemy temu sprzyjać, o czym dziś zaświadczyliśmy, pochylając się nad tymi słowami, sformułowaniami, często niezgrabnymi - niemniej jednak dobrze, że czynimy to publicznie, przyznając się do własnych błędów. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#RyszardLegutko">Pani senator Rafalska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#ElżbietaRafalska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#ElżbietaRafalska">Chyba wszyscy przedmówcy podkreślali konieczność podjęcia debaty na temat, o którym mówi dzisiejsza uchwała, a więc ja nie będę już o tym mówiła. Przerwę może jednak to wstydliwe milczenie, które zapadło na tej sali po wypowiedzi pana senatora Wittbrodta.</u>
          <u xml:id="u-134.2" who="#ElżbietaRafalska">Choć zgadzam się z wieloma uwagami, które pan senator zawarł w swoim wystąpieniu, miałam wrażenie, proszę państwa, że to jest trochę tak jak w szkole, w klasie, to znaczy że pastwimy się nad pewnym tekstem, że to jest pewna szkolna sytuacja.</u>
          <u xml:id="u-134.3" who="#ElżbietaRafalska">W zasadzie ta moja uwaga to nie jest uwaga do pana senatora, który dokonał tu bardzo zgrabnego rozbioru prostego tekstu, analizując go zdanie po zdaniu, ale uwaga do tego, co określiłabym jako taką szkolną ławkę, i do - zapewniam państwa, że tak było - tej frajdy i satysfakcji w oczach, bo niektórzy słuchali właśnie z jakąś niekłamaną satysfakcją tego, że komuś coś się nie udało.</u>
          <u xml:id="u-134.4" who="#ElżbietaRafalska">Przyznam, że odczuwałam raczej wstyd z powodu tego, że zaliczyliśmy jakąś wpadkę, puszczając tekst może niedopracowany - bo trzeba powiedzieć, że rzeczywiście nie jest on doskonały. Ale z drugiej strony muszę powiedzieć, że mówiąc tu o budowaniu atmosfery albo - żeby być w zgodzie z językową poprawnością - o tworzeniu atmosfery, nie pomyśleliśmy chyba o tym, iż my też tworzymy atmosferę do pracy w tej Izbie. I że są czasami takie granice, których przekroczenie spowoduje, że nie będziemy mogli się porozumieć. I że chyba czasami przekraczamy te granice. Ja miałam wrażenie, że te granice przekraczaliśmy ostatnio, krytykując budżet, chociaż wtedy ta debata troszeczkę nam się jakby rozmyła, niemniej jednak naprawdę jest już niebezpiecznie. No, dzisiaj nie musimy zerkać, czy jest pan senator Niesiołowski - chociaż on przecież z tej mównicy nikogo nie atakuje - ale czasami chyba naprawdę musimy się zastanowić.</u>
          <u xml:id="u-134.5" who="#ElżbietaRafalska">Ja nie jestem zwolenniczką tego, by zachowywać jakąś polityczną poprawność, „bo tak wypada”, „bo my jesteśmy Izbą refleksji”. W zasadzie z całą pewnością na boku powtórzyłabym sporo tych przedstawionych tu uwag panu senatorowi Wiatrowi, bo on z całą otwartością przyznał się do tego, że jest autorem tego tekstu. No ale też proszę pamiętać o tym, że komisja nad tym tekstem pracowała i, tak jak pan senator już tu powiedział, bierze ona współodpowiedzialność za to, iż kształt tego projektu uchwały był taki, jaki był.</u>
          <u xml:id="u-134.6" who="#ElżbietaRafalska">Wielu z nas, mających za sobą doświadczenie belferskie, doskonale wie, że nie trzeba ucznia zmiażdżyć, żeby mu pokazać... No, może tu przesadzam, ale naprawdę było to bardzo bolesne, Pani Senator, bardzo bolesne.</u>
          <u xml:id="u-134.7" who="#ElżbietaRafalska">Ja sama jestem w takiej niezręcznej dość sytuacji, ponieważ spór toczy się między dwoma senatorami, ale jednocześnie między dwoma profesorami...</u>
          <u xml:id="u-134.8" who="#komentarz">(Senator Krystyna Bochenek: To nie jest spór.)</u>
          <u xml:id="u-134.9" who="#ElżbietaRafalska">No, nie spór, ale... A jednak spór - spór o ten tekst, o zawartość tego tekstu, proszę państwa.</u>
          <u xml:id="u-134.10" who="#ElżbietaRafalska">Ja naprawdę uważam, że tego rodzaju dyskusje, w trosce o powagę tej Izby, powinny być prowadzone chyba na poziomie komisji.</u>
          <u xml:id="u-134.11" who="#ElżbietaRafalska">Nie chcę, żeby to zabrzmiało jakoś dramatycznie czy też nadmiernie poważnie, no ale nie udawajmy, że... Bo chyba jednak trochę przekroczyliśmy w tej ocenie pewne granice. Ja naprawdę miałam takie wrażenie.</u>
          <u xml:id="u-134.12" who="#ElżbietaRafalska">Pewnie przyczynkiem jest tu... No, ja też mam swoje bolesne doświadczenia związane uchwałą, która dotyczyła moich obecnych kompetencji, spraw, za które w resorcie odpowiadam. Rzeczywiście jest tak, że nie przykładamy wagi do tego, jak wyglądają nasze uchwały. Tak jak mówiła tu pani senator Bochenek, dbałość o język, o styl powinna być tu większa. A my czasami podpisujemy się w pośpiechu pod czyimś projektem uchwały, nie znając nawet dokładnie treści tego projektu, nie wczytując się w niego.</u>
          <u xml:id="u-134.13" who="#ElżbietaRafalska">Tak więc to jest uwaga, żebyśmy się bardziej nad tym zastanawiali albo abyśmy elementy roboczej dyskusji przenosili na poziom prac komisji.</u>
          <u xml:id="u-134.14" who="#ElżbietaRafalska">W każdym razie muszę powiedzieć, że przez moment raczej było mi wstyd niż że miałam satysfakcję, jakiej doświadczali tu - a dokładnie to obserwowałam - koledzy, senatorowie Platformy Obywatelskiej.</u>
          <u xml:id="u-134.15" who="#ElżbietaRafalska">Co zaś się tyczy zawartości projektu i całej debaty dotyczącej wychowania, jego znaczenia i tego, jak skutecznie w tej sferze działać, to na pewno są tu nadal obszary, o których jeszcze do tej pory nie powiedzieliśmy, a które też są związane z dziećmi i z młodzieżą. Takim obszarem jest organizacja czasu wolnego. Jest to obszar, który zupełnie wymyka się spod kontroli, a który musi w sferze kontroli pozostać. Musi on być kontrolowany przez rodziców, przez szkołę. No a dzisiaj ten czas wolny jest czasem zupełnie niezagospodarowanym, zupełnie niekontrolowanym. To chyba wymaga jakieś osobnej refleksji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#RyszardLegutko">Proszę państwa, do głosu zapisanych jest jeszcze pięć osób, pięciu senatorów. Ja oczywiście nie mam intencji ani ochoty, ani też woli, żeby tę dyskusję ucinać, niemniej jednak informuję państwa, że o godzinie 15.00 będę zmuszony zarządzić przerwę, bo o 15.00 odbędzie się posiedzenie połączonych prezydiów Sejmu i Senatu. A więc byłbym wdzięczny, gdybyśmy do godziny 15.00 zakończyli ten punkt i ogłosili dłuższą przerwę na prace komisji.</u>
          <u xml:id="u-135.2" who="#RyszardLegutko">Bardzo proszę, pan senator Trybuła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#ZbigniewTrybuła">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#ZbigniewTrybuła">Ja również chciałbym zabrać głos w tej dyskusji. Na początku powiem, że całkowicie popieram to, co przed chwilą powiedziała pani senator Rafalska, nie będę więc tego powtarzał. To jest jedna sprawa.</u>
          <u xml:id="u-136.2" who="#ZbigniewTrybuła">Druga sprawa. Jestem członkiem Komisji Nauki, Edukacji i Sportu, w której pracowaliśmy nad tym tekstem. Wydaje mi się, że dobrze jest, iż o tym mówimy. Może stało się niedobrze, że atmosfera tej dyskusji jest taka, jaka być może nie przystoi tej Izbie, ale to też pokazuje, jak ważny jest to problem. I ważne jest to, że pan senator Wiatr podniósł ten problem na posiedzeniu komisji. Może ten tekst nie jest doskonały - zresztą nie ma tekstów doskonałych - ale ważne było tu to, jakie przesłanie zostało zawarte w projekcie tej uchwały.</u>
          <u xml:id="u-136.3" who="#ZbigniewTrybuła">Wiemy, że problemy wychowania to przede wszystkim problemy rodziców. Ja sam mam sześcioro dzieci i wiem, co to jest wychowanie, co to jest poświęcanie czasu wolnego dzieciom, co to jest zwracanie uwagi również na czystość języka w domu. Wiadomo, że dzieci przebywają w takim środowisku, w jakim są, no ale już samo to, że w domu będzie się zwracało uwagę na poprawność języka, będzie też pewnym elementem wychowawczym. Szkoła, środowisko, kościół i różne organizacje - to wszystko składa się na wychowanie. Ale jeśli patrzeć na to wszystko, to takich rodzin, w których kładzie się duży nacisk na wychowanie, nie ma za wiele. No, może są, tego nie wiemy, ale i tak nigdy nie dość mówienia o tym problemie.</u>
          <u xml:id="u-136.4" who="#ZbigniewTrybuła">Oczywiście Senat jest Izbą, która, razem z Sejmem, tworzy prawo - to jest naszym głównym zadaniem. Ale tym różnimy się od Sejmu, że mamy również jakby moralny obowiązek zabierać głos w sprawach bardzo ważnych dla Polski. A taką sprawą bardzo ważną jest sprawa wychowania młodego pokolenia i te wszystkie problemy, które się z tym wiążą. Dlatego wydaje mi się, że głos Senatu, jako Izby bardzo ważnej, powinien wpisać się w ogólnopolską dyskusję dotyczącą problemów wychowania.</u>
          <u xml:id="u-136.5" who="#ZbigniewTrybuła">Sama treść uchwały czy język, który został w niej użyty, oczywiście powinny być zrozumiałe. Ale ten język różni się od języka ustaw, które mamy. I musimy wiedzieć, do kogo adresujemy te słowa. Bo to nie są słowa adresowane tylko do urzędników, do tych, którzy będą działać zgodnie z literą prawa. To są również słowa skierowane do całego społeczeństwa, do tych wszystkich, którzy uczestniczą w procesie wychowawczym. I dlatego czasami trzeba ten język troszkę zmienić, żeby on poruszył również sumienia tych wszystkich, którzy są odpowiedzialni za wychowanie. To ma trafić rzeczywiście do różnych środowisk, to nie tylko ma być ogłoszone w „Dzienniku Ustaw”.</u>
          <u xml:id="u-136.6" who="#ZbigniewTrybuła">Niemniej jednak już ta nasza dyskusja, to, że szeroko o tym dyskutujemy i że pojawiają się czy też że wynikiem tej dyskusji, owocami tej dyskusji, są następne problemy, jest dużym sukcesem wprowadzenia pod obrady tego projekt uchwały. Media powinny przekazywać całemu społeczeństwu właśnie to, że nieobojętne nam są problemy wychowawcze, bo, jak to od czasu do czasu obserwujemy, w bardzo drastycznej formie są pokazywane złe przykłady, które mają miejsce. I przez to można odnieść wrażenie, że tego zła jest bardzo dużo na świecie. Ale tak nie jest do końca. Trzeba pokazywać również dobre przykłady, a jednocześnie mówić o trudnościach, trzeba na to uwrażliwiać. Ale trzeba sprowadzać to nie tylko do dyskusji, nawet takiej dobrej, merytorycznej dyskusji, bo gdyby ograniczyć się tylko do dyskusji, to może nie miałoby to sensu. Za dyskusją muszą pójść konkretne działania, i to działania wszystkich środowisk. Jeżeli ta nasza dyskusja i to wszystko spowoduje, że w wielu rodzinach pojawi się pewne zastanowienie nad całym procesem wychowawczym, nad tym, że również od rodziców bardzo dużo w tej kwestii zależy, jeżeli poprawi się współdziałanie ze szkołą, ta relacja rodzice - szkoła, a także relacje między rodzicami a dziećmi, to już odniesiemy sukces. I jeżeli pójdą za tym konkretne działania, nawet takie drobne działania, to będziemy robić konkretne kroki naprzód. Dzięki temu, jak myślę, będziemy mieli spokojne sumienie, bo staramy się robić wszystko, w miarę naszych możliwości, żeby nie przechodzić obojętnie obok tego, co się dzieje, żeby mówić o tych problemach, żeby działać, żeby to poprawić, a jednocześnie - i to jeszcze raz, na koniec, chciałbym powiedzieć - żeby pokazywać również dobre przykłady. Bo dobre przykłady także pociągają. Gdybyśmy mówili tylko o złych rzeczach, to oczywiście atmosfera nie byłaby za dobra. Tak więc musi być w tym pewna równowaga.</u>
          <u xml:id="u-136.7" who="#ZbigniewTrybuła">Jeszcze raz chcę powiedzieć, że po tej dyskusji powinniśmy podjąć tę uchwałę - oczywiście może po skierowaniu jej projektu do komisji, po ponownym spojrzeniu na ten tekst - bo taka właśnie była nasza intencja, intencja Komisji Nauki, Edukacji i Sportu: żeby ta uchwała trafiła do różnych środowisk i żeby wywołała właśnie taką dyskusję, która da pozytywne efekty. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#RyszardLegutko">Pan senator Wiatr.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#KazimierzWiatr">Panie Marszałku! Szanowni Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#KazimierzWiatr">Zostały tu wyzwolone pewne emocje i to oczywiście nie ułatwia nam tej rozmowy. Ja rozumiem, że...</u>
          <u xml:id="u-138.2" who="#KazimierzWiatr">Najpierw krótko odniosę się do wystąpienia pani senator Bochenek, której uwagi dotyczyły oczywiście generalnie ustaw, a więc jakby nie znajdują zastosowania w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-138.3" who="#KazimierzWiatr">A odnosząc się generalnie do wystąpienia pana senatora Wittbrodta, muszę powiedzieć, że padły ostre słowa. Ja postaram się może trochę mniej ostro odpowiedzieć, ale, mimo wszystko, stanowczo.</u>
          <u xml:id="u-138.4" who="#KazimierzWiatr">Ja zastanawiałem się, zastanawialiśmy się razem z paniami i panami senatorami z Komisji Nauki, Edukacji i Sportu, czy w sytuacji tragedii Ani nie należy przygotować okolicznościowej uchwały dotyczącej wyłącznie tej sprawy. Gdyby tak się stało, być może przychylność Wysokiej Izby dla tego tekstu byłaby większa, Izba byłaby bardziej łaskawa.</u>
          <u xml:id="u-138.5" who="#KazimierzWiatr">Padły tu jednak bardzo ostre słowa. Dlatego bardzo dziękuję pani senator Rafalskiej, bo też uważam, że to były słowa za ostre jak na naszą Izbę, za ostre. Panie Senatorze, były to sformułowania obraźliwe nie tylko pod moim adresem, ale też pod adresem tych, którzy ten dokument przygotowywali.</u>
          <u xml:id="u-138.6" who="#KazimierzWiatr">Ja przepraszam za tamtą moją uwagę formalną - ona wynikała z tego, że powstało kilka wersji tego dokumentu, do tego te obraźliwe sformułowania wyzwoliły trochę emocji... Tak że jeszcze raz przepraszam za tamtą uwagę formalną.</u>
          <u xml:id="u-138.7" who="#KazimierzWiatr">Myślę, że możemy dyskutować o języku polskim. Jestem za tym. Myślę też, że można powiedzieć o tym tekście, iż zawiera on pewne sformułowania bliższe raczej językowi poetyckiemu, można się także zastanawiać, czy licuje on z powagą Senatu. Ja na taką dyskusję się godzę. Ale jeśli chodzi o rzucanie obelg, że to jest bełkot i infantylność, to ja muszę zaprotestować, Panie Senatorze. Ja obdarzałem pana senatora bardzo dużym szacunkiem, także wtedy, kiedy pan był ministrem, i muszę powiedzieć, że nie spodziewałem się takiego ataku, tym bardziej że nie był to odruch emocji, bo ten tekst był od dawna znany. Co gorsza, w wypowiedzi pana senatora nie wyczułem troski, tej troski, o którą prosiłem, a prosiłem najuniżeniej, jak potrafię.</u>
          <u xml:id="u-138.8" who="#KazimierzWiatr">Myślę, że obrażono wiele osób, które nad tym tekstem pracowały i albo się z nim nie identyfikowały, albo uznając rację przyzwalały na taką jego treść. Nie wiem... Czy ta forma to jest jakiś atak polityczny? Dokładałem wszelkich starań, rozmawiając wczoraj z panem marszałkiem Borusewiczem i dzisiaj z panem marszałkiem Putrą, aby ten temat był jak najdalszy od polityki, aby to była prawdziwa, głęboka troska. Może gdyby to była uchwała o potępieniu planów MEN co do amnestii maturalnej, łatwiej by nam się dyskutowało.</u>
          <u xml:id="u-138.9" who="#KazimierzWiatr">Otóż padły tutaj sformułowania, że my, jako Senat, mamy się zajmować instrumentami prawnymi, ich modyfikacją. Ciekaw jestem, czy jeśli ja albo moja komisja zgłosimy nowelizację kodeksu karnego w sprawie pornografii czy nowelizację ustawy o mediach w zakresie etyki mediów, to pan senator i inne osoby, które identyfikowały się z tym wystąpieniem, będą popierały te inicjatywy z takim samym ładunkiem emocji. Czy też raczej powiedzą: mamy demokrację, mamy wolność, nie można zbyt głęboko w to ingerować. Boję się, że tak właśnie będzie, bo już tak nie raz było.</u>
          <u xml:id="u-138.10" who="#KazimierzWiatr">Powiem więcej, te instrumenty, o których pan senator mówi, nie zawsze są wystarczające. Nie zawsze są wystarczające, to już dzisiaj z tej trybuny zostało powiedziane, mówił to pan senator Szymański. Mamy ustawę o pornografii, która nie działa, bo nie ma woli działania. A zatem my zwracamy się z apelem, bo prawo nie wystarcza, bo oprócz prawa trzeba jeszcze woli działania. Jestem pewien, że są takie obszary, gdzie poza prawem potrzebna jest jeszcze dobra wola, już nie tylko wola działania, jak w przypadku dobrego prawa, ale dobra wola wszędzie tam, gdzie prawo nie wystarcza. Takich obszarów jest wiele i to się okaże, kiedy będziemy prosić nadawców o samoograniczenie się, kiedy będziemy prosić o aktywność w tramwaju czy autobusie. Tego się prawem zapisać nie da.</u>
          <u xml:id="u-138.11" who="#KazimierzWiatr">Ja powiem tak: jestem z młodymi ludźmi od zawsze, jestem bardzo blisko nich i bardzo dobrze czuję ich problemy. Oni raz po raz pytają, co zrobiono dla młodych ludzi od 1989 r. Czy ktoś zauważył, że oni w Polsce w ogóle są, że mają zasadnicze problemy, że jak się organizują w jakieś stowarzyszenia, to nie mają pieniędzy na to, żeby nakleić znaczki na listy i się zebrać? Czy sprawy młodych ludzi zajmują należyte miejsce? Myślę, że nie zajmują. Myślę, że nie. I dlatego, zgadzając się ze szczegółowymi refleksjami pana senatora Augustyna, myślę jednak, że sformułowanie o czczej refleksji w kontekście innych uchwał okolicznościowych, jakie podejmowaliśmy, jest mimo wszystko zbyt daleko idące. I oczywiście możemy usiąść nad tym tekstem, możemy go zredagować w pięknych, okrągłych słowach, z których jednak nic nie będzie wynikało. Będzie to kolejny martwy akt, bardzo zgrabny, elegancki, ale taki, z którego nic nie wyniknie.</u>
          <u xml:id="u-138.12" who="#KazimierzWiatr">Chcieliśmy debaty o wychowaniu, my, Komisja Nauki, Edukacji i Sportu. Tym, którzy podjęli tę debatę z troską, bardzo dziękuję. Tym, którzy uznali, że są ważniejsze sprawy, powiem: szkoda, że tak uznaliście. Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#RyszardLegutko">Poproszę pana senatora Wittbrodta.</u>
          <u xml:id="u-139.2" who="#RyszardLegutko">To oczywiście drugie wystąpienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#EdmundWittbrodt">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku. To będzie krótkie wystąpienie.</u>
          <u xml:id="u-140.1" who="#EdmundWittbrodt">Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-140.2" who="#EdmundWittbrodt">Ja bym chciał oddzielić dwie zasadnicze sprawy, jedna z nich to tekst, a druga to problem wychowania. I ja o tym mówiłem zaraz na początku, że kwestia wychowania jest niezwykle ważna. Szkoda, że po raz pierwszy... Myślę, że byłoby miejsce na taką dyskusję, może nawet nie na plenarnym posiedzeniu Senatu, ale choćby na konferencji zorganizowanej przez komisje. Ja tam bywałem, kiedy o tym dyskutowaliśmy i kiedy były popierane wnioski, na przykład o powołanie Narodowego Instytutu Wychowania. Ale my w ogóle nie wiemy, jaka jest wizja, jaka jest strategia. I to, czego nam naprawdę brakuje, tu na tej sali zostało już powiedziane. Brakuje takiej ogólnej, merytorycznej debaty z udziałem ministra, przedstawicieli ekspertów i nauczycieli. No, to jest po prostu potrzebne.</u>
          <u xml:id="u-140.3" who="#EdmundWittbrodt">Weźmy ten tekst - on jest taki, jaki jest. Ja nawet nie wiedziałem, kto jest jego autorem. Dla mnie tekst był wypracowany przez dwie komisje. Pani senator Rafalska mówi o wstydzie. Wie pani, czego ja się nasłuchałem, jak to pokazałem studentom? Ja wtedy musiałem znosić ten wstyd na zewnątrz jako osoba, która jest w Senacie. Czy to nie większy wstyd niż to, co my tutaj robimy, niż to, że tak tutaj nad tym dyskutujemy? Ja tylko odnosiłem się merytorycznie do samego tekstu, Panie Przewodniczący, nie było tutaj żadnych podtekstów. Być może to była ocena belferska, ale to nie zmienia tekstu. Oczywiście, jeżeli pan przewodniczący czuje się obrażony, to ja przepraszam, nie taka była moja intencja. Jeżeli jednak mówimy o tekście, który może być lub nie być pustym apelem, to to, czy on jest napisany ładnie czy mniej ładnie, właściwie nie zmienia postaci rzeczy. Ale już bym wolał, żeby był ładnie napisany, mimo że pozostanie pustym apelem, bo i w jednym i w drugim przypadku prawdopodobnie może być zupełnie tak samo.</u>
          <u xml:id="u-140.4" who="#EdmundWittbrodt">Ja nie chciałbym przedłużać, ale apelowałbym o podjęcie debaty, rzeczywistej, merytorycznej i tak długiej, jak tylko trzeba. I tu chciałbym wyrazić pogląd, powiedzieć to, co mówił na przykład pan Antoni Szymański: błąd uogólnienia. Moje doświadczenia są takie, że młodzież jest z natury dobra. Dobrej młodzieży jest znacznie więcej niż tych, którzy tworzą taki klimat i taką atmosferę, że nam się wydaje, jakby cała młodzież była zepsuta - a to jest nieprawda.</u>
          <u xml:id="u-140.5" who="#EdmundWittbrodt">Pan przewodniczący komisji, i na tym zakończę, pyta, co myśmy zrobili dla naszej młodzieży od 1989 r. Panie Profesorze, przecież od 1989 r. sytuacja w szkolnictwie wyższym tak się zmieniła, tak szeroko zostały otwarte drzwi, wrota szkół wyższych, że dzisiaj tej młodzieży, która podjęła szansę kształcenia się na poziomie wyższym, mamy pięciokrotnie więcej niż było wcześniej, mimo że wtedy była gospodarka planowa itd., itd. A więc ja uważam, Panie Profesorze, że nie można uogólniać, nie można mówić, że od 1989 r. nic się dla młodzieży nie zrobiło. Można podać dużo, dużo więcej przykładów, można zapytać młodzież, czy jest zadowolona ze zmian, które zaistniały w 1989 r., czy też nie. I odpowiedź, że tak, padnie zdecydowanie częściej niż w dorosłej części społeczeństwa. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-141.1" who="#RyszardLegutko">Pan senator Piotrowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#StanisławPiotrowicz">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-142.1" who="#StanisławPiotrowicz">Chylę czoło przed twórcami tego tekstu, jestem im wdzięczny. To nie jest dobry tekst, ale on jest pretekstem do tego, byśmy mówili o wychowaniu. Wbrew twierdzeniom, które wcześniej słyszałem, że o wychowaniu nie trzeba mówić, tylko trzeba je czynić, pragnę zwrócić uwagę na to, że właśnie trzeba mówić i to mówić jak najwięcej. Na wychowanie trzeba uwrażliwiać coraz szerszą rzeszę ludzi, bo wychowanie to nie jest proces techniczny. Nie można go sprowadzać do pieniędzy, budynków, nawet do edukacji - wychowanie dzieje się poprzez miłość, poprzez dobro i życzliwość. Nie można go też sprowadzać do sytuacji, w której zajmą się nim wyłącznie eksperci, specjaliści i pedagodzy. Znam ludzi prostych, niewykształconych, którzy wychowali wspaniałe pokolenia, dlatego że wychowywali je sercem, dobrem i życzliwością. Dziś trzeba nam o tym mówić, trzeba wrócić do nauk humanistycznych, do tego, by otwierać człowieka na drugiego człowieka, by uwrażliwiać, by pokazywać piękno i dobro. Tego nam trzeba. Dzisiejsza debata powinna być zaczynem takiego właśnie spojrzenia na wychowanie, a nie sprowadzaniem go do pieniędzy, instytucji i specjalistów. W moim przekonaniu trzeba ten trend odwrócić. Owszem, wszystko inne ma temu sprzyjać, ale przede wszystkim trzeba stwarzać klimat dobra, życzliwości i szacunku do drugiego człowieka. Także ta Izba, na którą są zwrócone oczy społeczeństwa, powinna świecić przykładem, przykładem szacunku do człowieka, przykładem życzliwości i dobra. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-143.1" who="#RyszardLegutko">Pan marszałek Putra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#KrzysztofPutra">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-144.1" who="#KrzysztofPutra">Wprawdzie nie miałem zamiaru zabierać głosu, ale dyskusja poszła, w moim przekonaniu, w jakąś dziwną stronę. Ja rozumiem, rzeczywiście trzeba przywiązywać wagę do jakości stanowionego prawa, to jest absolutnie oczywiste. Ale ta uchwała jest uchwałą okolicznościową i choć co do jej treści można mieć bardzo wiele uwag, to muszę powiedzieć, że ze sporym zdziwieniem słuchałem głosów dwóch senatorów, dwóch profesorów, dwóch ludzi, którzy zajmują się edukacją.</u>
          <u xml:id="u-144.2" who="#KrzysztofPutra">Ja chcę, jako senator i jako ojciec, który ma całkiem liczną rodzinę, powiedzieć o swoich spostrzeżeniach. Otóż w moim głębokim przekonaniu przede wszystkim trzeba w Polsce zwrócić uwagę na to, co się dzieje generalnie, bez względu na poglądy polityczne. I chyba państwo przyznacie, że młode pokolenie Polaków ma kłopoty z odwoływaniem się do autorytetów, to jest pewnego rodzaju problem generalny. Jak patrzę na swoje dzieci, jak z nimi rozmawiam, to widzę, że jest wiele do zrobienia, głównie w dziedzinie mediów i tego, co się z tych mediów leje, tego, co mamy w internecie. Rzeczywiście, Polska potrzebuje, my potrzebujemy, bardzo ale to bardzo poważnej debaty, nie takiej od wielkiego dzwonu, tylko czegoś, co byłoby taką generalną, głęboką refleksją.</u>
          <u xml:id="u-144.3" who="#KrzysztofPutra">To, myślę, nawet dobrze, że projekt tej uchwały wzbudził tak daleko idące kontrowersje. Może to spowoduje, że zaczniemy o tym dyskutować w sposób bardziej przygotowany, bardziej przemyślany. Jedna uchwała na pewno nie zmieni postaw nas, dorosłych, ani postaw naszych dzieci i wnuków, co jest tak oczywiste, jak dwa dodać dwa, ale może rozpocznie poważną dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-144.4" who="#KrzysztofPutra">Ja nie wierzę w takie działania, tu krytykuję bezpośrednio premiera i ministra edukacji, pana Romana Giertycha, że jak mamy trudne dzieci, to pomysłem na to mogą być wyłącznie szkoły specjalne. Jak ja mam kłopot w domu czy w rodzinie, jak któreś z moich dzieci ma kłopot, to nie zamykam go w szafie, nie oddzielam, tylko próbuję z nim rozmawiać i szukać takiego dialogu, takiego rozwiązania, które go przyciągnie. Tylko tyle i aż tyle. To są może proste stwierdzenia, ale musimy, tak jak w rodzinie, tutaj w Senacie prowadzić dialog. A dialog jest możliwy wtedy, gdy się nawzajem nie obrażamy, tylko szukamy jakiegoś konsensusu. A ten dwugłos był, moim zdaniem, na granicy wzajemnego obrażania się. Mam jednak nadzieję, że nie spowoduje to pogorszenia atmosfery w tej Izbie, być może ta atmosfera będzie nawet lepsza. Namawiam do tego i bardzo proszę, żeby projekt tej uchwały mógł wrócić do komisji, żeby można było nad tym jeszcze popracować, żeby on był bardziej doskonały, tak bym powiedział. I myślę, że są proceduralne możliwości, a to, czy uda nam się stanowić w Polsce takie prawo, czy uda nam się stanowić takie przepisy i szukać takich środków, które poprawią jakość naszego funkcjonowania, które dadzą możliwości lepszego wychowywania, lepszego kształcenia, to już czas pokaże. Oceniać nas będą po owocach.</u>
          <u xml:id="u-144.5" who="#KrzysztofPutra">Jeszcze raz apeluję o to, aby spokojnie procedować i spokojnie dyskutować o przyszłości młodego pokolenia, bo to niezwykle ważne. Kończąc, składam wniosek, aby tę uchwałę można było jeszcze wycofać do komisji i tam nad nią popracować. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-145.1" who="#RyszardLegutko">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-145.2" who="#RyszardLegutko">Przypominam państwu: art. 84b ust. 4 Regulaminu Senatu stanowi, że marszałek może w szczególnie uzasadnionych przypadkach skierować sprawozdanie komisji o projekcie uchwały okolicznościowej do...</u>
          <u xml:id="u-145.3" who="#komentarz">(Głos z sali: Senator Szymański chciałby jeszcze zabrać głos.)</u>
          <u xml:id="u-145.4" who="#RyszardLegutko">Pan senator chciałby coś powiedzieć?</u>
          <u xml:id="u-145.5" who="#komentarz">(Senator Antoni Szymański: Chciałbym tylko powiedzieć, żeby nie przedłużać dyskusji, że zadałem kilka pytań, które są istotne, i że będę zadowolony, jeśli odpowiedzi w tej sprawie otrzymam na piśmie.)</u>
          <u xml:id="u-145.6" who="#RyszardLegutko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-145.7" who="#RyszardLegutko">Ten wspomniany przeze mnie art. 84b ust. 4 stanowi, iż marszałek może w uzasadnionych przypadkach skierować projekt uchwały do ponownego rozpatrzenia przez komisję. W związku z tym taką właśnie decyzję podejmuję i kieruję projekt uchwały do Komisji Ustawodawczej i do Komisji Nauki, Edukacji i Sportu w celu przygotowania poprawionego sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-145.8" who="#RyszardLegutko">Za chwilę ogłoszę przerwę. Teraz jeszcze informacje, ogłoszenia i komunikaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#MieczysławSzyszka">Panie i Panowie Senatorowie, Członkowie Konwentu Seniorów!</u>
          <u xml:id="u-146.1" who="#MieczysławSzyszka">Uprzejmie informuję, iż marszałek Senatu zwołuje posiedzenie Konwentu Seniorów w dniu dzisiejszym, to jest we czwartek, 25 stycznia, piętnaście minut przed wznowieniem obrad.</u>
          <u xml:id="u-146.2" who="#MieczysławSzyszka">Komunikat: posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu w celu rozpatrzenia wniosków zgłoszonych na dwudziestym szóstym posiedzeniu Senatu do ustawy o zmianie ustawy o ustanowieniu dnia 1 maja świętem państwowym odbędzie się bezpośrednio po ogłoszeniu przerwy w obradach w sali nr 182.</u>
          <u xml:id="u-146.3" who="#MieczysławSzyszka">Posiedzenie Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska w sprawie rozpatrzenia wniosku zgłoszonego w toku debaty do ustawy o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich z udziałem środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich i ustawy o zmianie ustawy o Agencji Rynku Rolnego i organizacji niektórych rynków rolnych odbędzie się w dniu dzisiejszym w sali nr 176 bezpośrednio po ogłoszeniu przerwy.</u>
          <u xml:id="u-146.4" who="#MieczysławSzyszka">Posiedzenie Komisji Praw Człowieka i Praworządności oraz Komisji Gospodarki Narodowej odbędzie się bezpośrednio po ogłoszeniu przerwy w sali nr 217. Porządek obrad: rozpatrzenie wniosków zgłoszonych na posiedzeniu Senatu do ustawy o ustanowieniu programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007–2009.</u>
          <u xml:id="u-146.5" who="#MieczysławSzyszka">Wspólne posiedzenie Komisji Zdrowia i Komisji Rodziny i Polityki Społecznej odbędzie się w dniu dzisiejszym piętnaście minut po ogłoszeniu przerwy w sali nr 179. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#RyszardLegutko">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-147.1" who="#RyszardLegutko">Zarządzam przerwę do godziny siedemnastej.</u>
          <u xml:id="u-147.2" who="#komentarz">(Przerwa w obradach od godziny 14 minut 59 do godziny 17 minut 03)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#MaciejPłażyński">Proszę o zajmowanie miejsc.</u>
          <u xml:id="u-148.1" who="#MaciejPłażyński">Wznawiam obrady.</u>
          <u xml:id="u-148.2" who="#MaciejPłażyński">Powracamy do rozpatrywania punktu pierwszego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-148.3" who="#MaciejPłażyński">Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-148.4" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-148.5" who="#MaciejPłażyński">Przypominam, że Komisja Rodziny i Polityki Społecznej przedstawiła projekt uchwały, w której wnosiła o przyjęcie tej ustawy bez poprawek - druk senacki nr 329A.</u>
          <u xml:id="u-148.6" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem uchwały.</u>
          <u xml:id="u-148.7" who="#MaciejPłażyński">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
          <u xml:id="u-148.8" who="#MaciejPłażyński">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego projektu uchwały? Proszę o naciśnięcie przycisku „za” i podniesienie ręki.</u>
          <u xml:id="u-148.9" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Proszę nacisnąć przycisk „przeciw” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-148.10" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Proszę nacisnąć przycisk „wstrzymuję się” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-148.11" who="#MaciejPłażyński">70 obecnych, 70 za.</u>
          <u xml:id="u-148.12" who="#MaciejPłażyński">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-148.13" who="#MaciejPłażyński">Powracamy do rozpatrywania punktu drugiego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o państwowym zasobie kadrowym i wysokich stanowiskach państwowych.</u>
          <u xml:id="u-148.14" who="#MaciejPłażyński">Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona. Obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-148.15" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o państwowym zasobie kadrowym i wysokich stanowiskach państwowych.</u>
          <u xml:id="u-148.16" who="#MaciejPłażyński">Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o przyjęcie tej ustawy bez poprawek.</u>
          <u xml:id="u-148.17" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem uchwały.</u>
          <u xml:id="u-148.18" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-148.19" who="#MaciejPłażyński">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego projektu uchwały? Proszę nacisnąć przycisk „za” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-148.20" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-148.21" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-148.22" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-148.23" who="#MaciejPłażyński">76 obecnych, 50 głosowało za, 26 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-148.24" who="#MaciejPłażyński">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o państwowym zasobie kadrowym i wysokich stanowiskach państwowych.</u>
          <u xml:id="u-148.25" who="#MaciejPłażyński">Powracamy do rozpatrywania punktu trzeciego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego.</u>
          <u xml:id="u-148.26" who="#MaciejPłażyński">Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Praw Człowieka i Praworządności, które ustosunkowały się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-148.27" who="#MaciejPłażyński">Dyskusja nad rozpatrywaną ustawą została zamknięta i obecnie zgodnie z art. 52 ust. 6 Regulaminu Senatu mogą zabrać głos jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.</u>
          <u xml:id="u-148.28" who="#MaciejPłażyński">Proszę sprawozdawcę Komisji Praw Człowieka i Praworządności oraz Komisji Ustawodawczej, senatora Stanisława Piotrowicza, o zabranie głosu i przedstawienie uzgodnionych wniosków w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#StanisławPiotrowicz">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#StanisławPiotrowicz">Komisja Ustawodawcza oraz Komisja Praw Człowieka i Praworządności, po wysłuchaniu w dniu dzisiejszym stanowiska Ministerstwa Sprawiedliwości i przedstawiciela Sądu Najwyższego, proponują Wysokiej Izbie przyjęcie ustawy bez poprawek. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-150.1" who="#MaciejPłażyński">Czy senatorowie wnioskodawcy chcą zabrać głos? Nie.</u>
          <u xml:id="u-150.2" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego.</u>
          <u xml:id="u-150.3" who="#MaciejPłażyński">Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty zostały przedstawione następujące wnioski: senator Jerzy Szmit wnosi o przyjęcie ustawy bez poprawek; Komisja Ustawodawcza i Komisja Praw Człowieka i Praworządności oraz senatorowie wnioskodawcy przedstawili wnioski o wprowadzenie poprawek do ustawy.</u>
          <u xml:id="u-150.4" who="#MaciejPłażyński">Informuję, że zgodnie z art. 54 ust. 1 Regulaminu Senatu w pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek. Następnie, w wypadku odrzucenia tego wniosku, nad przedstawionymi poprawkami według kolejności przepisów ustawy.</u>
          <u xml:id="u-150.5" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem senatora Jerzego Szmita, popartym przez połączone komisje, o przyjęcie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego bez poprawek.</u>
          <u xml:id="u-150.6" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-150.7" who="#MaciejPłażyński">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego wniosku? Proszę nacisnąć przycisk „za” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-150.8" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Proszę nacisnąć przycisk „przeciw” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-150.9" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-150.10" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-150.11" who="#MaciejPłażyński">76 obecnych, 46 głosowało za, 26 - przeciw, 4 wstrzymało się do głosu.</u>
          <u xml:id="u-150.12" who="#MaciejPłażyński">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego.</u>
          <u xml:id="u-150.13" who="#MaciejPłażyński">Powracamy do rozpatrywania punktu czwartego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.</u>
          <u xml:id="u-150.14" who="#MaciejPłażyński">Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej, która ustosunkowała się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowała sprawozdanie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-150.15" who="#MaciejPłażyński">Dyskusja nad rozpatrywaną ustawą została zamknięta. Głos mogą obecnie zabrać jedynie sprawozdawca i wnioskodawcy.</u>
          <u xml:id="u-150.16" who="#MaciejPłażyński">Proszę sprawozdawcę Komisji Gospodarki Narodowej, senatora Jerzego Szmita, o przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#JerzySzmit">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-151.1" who="#JerzySzmit">Mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie z prac Komisji Gospodarki Narodowej nad ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów.</u>
          <u xml:id="u-151.2" who="#JerzySzmit">W czasie prac komisji i w czasie prac plenarnych Senatu zgłoszono dwadzieścia poprawek. Komisja wnioskuje, aby Wysoki Senat raczył przyjąć wszystkie poprawki, z wyjątkiem poprawki trzeciej. A więc, aby przyjął poprawki: pierwszą, drugą, czwartą, piątą, szóstą, siódmą, ósmą, dziewiątą, dziesiątą, jedenastą, dwunastą, trzynastą, czternastą, piętnastą, szesnastą, siedemnastą, osiemnastą, dziewiętnastą i dwudziestą, a trzecią odrzucił. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-152.1" who="#MaciejPłażyński">Czy senatorowie wnioskodawcy lub pozostały sprawozdawca chcą zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-152.2" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.</u>
          <u xml:id="u-152.3" who="#MaciejPłażyński">Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty komisja oraz senatorowie wnioskodawcy przedstawili wnioski o wprowadzenie poprawek do ustawy.</u>
          <u xml:id="u-152.4" who="#MaciejPłażyński">Informuję, że za chwilę zostaną przeprowadzone kolejne głosowania nad przedstawionymi poprawkami według kolejności przepisów ustawy.</u>
          <u xml:id="u-152.5" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionymi poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-152.6" who="#MaciejPłażyński">Poprawka pierwsza ma na celu dostosowanie terminologii ustawy do obowiązującego stanu prawnego.</u>
          <u xml:id="u-152.7" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-152.8" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.9" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.10" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-152.11" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-152.12" who="#MaciejPłażyński">76 obecnych, 74 głosowało za, 2 - przeciw.</u>
          <u xml:id="u-152.13" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-152.14" who="#MaciejPłażyński">Poprawka druga zmierza do bardziej precyzyjnego zdefiniowania „przejęcia kontroli” poprzez wskazanie, kto ma sprawować kontrolę.</u>
          <u xml:id="u-152.15" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-152.16" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.17" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw”.</u>
          <u xml:id="u-152.18" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-152.19" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-152.20" who="#MaciejPłażyński">76 obecnych, 73 głosowało za, 3 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-152.21" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-152.22" who="#MaciejPłażyński">Poprawka trzecia uzupełnia słowniczek pojęć ustawowych o definicję działań promocyjnych.</u>
          <u xml:id="u-152.23" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-152.24" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.25" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.26" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-152.27" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-152.28" who="#MaciejPłażyński">76 obecnych, 16 głosowało za, 50 - przeciw, 10 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-152.29" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-152.30" who="#MaciejPłażyński">Poprawka czwarta jest konsekwencją rezygnacji z wniosku i wprowadzenia w ustawie instytucji prawnej zawiadomienia.</u>
          <u xml:id="u-152.31" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-152.32" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.33" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw”.</u>
          <u xml:id="u-152.34" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-152.35" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-152.36" who="#MaciejPłażyński">76 obecnych, 71 głosowało za, 3 wstrzymało się od głosu, 2 nie głosowało.</u>
          <u xml:id="u-152.37" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-152.38" who="#MaciejPłażyński">Nad poprawkami piątą i szesnastą głosujemy łącznie.</u>
          <u xml:id="u-152.39" who="#MaciejPłażyński">Poprawka piąta prawidłowo redaguje przepis statuujący obowiązek zgłoszenia zamiaru koncentracji w przypadku nabycia przez przedsiębiorstwo części mienia innego przedsiębiorcy.</u>
          <u xml:id="u-152.40" who="#MaciejPłażyński">Poprawka szesnasta jest jej konsekwencję.</u>
          <u xml:id="u-152.41" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-152.42" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.43" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.44" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-152.45" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-152.46" who="#MaciejPłażyński">77 obecnych, 76 głosowało za, 1 wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-152.47" who="#MaciejPłażyński">Poprawki zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-152.48" who="#MaciejPłażyński">Poprawka szósta rozszerza zakres upoważnienia ustawowego o określenie przez Radę Ministrów w rozporządzeniu sposobu obliczania obrotu realizowanego przez mienie przedsiębiorcy.</u>
          <u xml:id="u-152.49" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-152.50" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.51" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw”.</u>
          <u xml:id="u-152.52" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-152.53" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-152.54" who="#MaciejPłażyński">77 obecnych, 77 za.</u>
          <u xml:id="u-152.55" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-152.56" who="#MaciejPłażyński">Nad poprawkami: siódmą, dziewiątą, dziesiątą, osiemnastą, głosujemy łącznie.</u>
          <u xml:id="u-152.57" who="#MaciejPłażyński">Poprawka siódma ma na celu zmianę sposobu powoływania prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z państwowego zasobu kadrowego i wprowadza zasadę wyłaniania jego kandydatury w drodze konkursu.</u>
          <u xml:id="u-152.58" who="#MaciejPłażyński">Poprawka dziewiąta określa wymagania, które powinni spełniać członkowie komisji konkursowej oraz upoważnia prezesa Rady Ministrów do określenia w drodze rozporządzenia sposobu i trybu przeprowadzenia konkursu.</u>
          <u xml:id="u-152.59" who="#MaciejPłażyński">Poprawka dziesiąta rezygnuje z wymogu powoływania wiceprezesów Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów spośród osób należących do państwowego zasobu kadrowego.</u>
          <u xml:id="u-152.60" who="#MaciejPłażyński">Poprawka osiemnasta wyłącza stosowanie ustawy o państwowym zasobie kadrowym i wysokich stanowiskach państwowych w odniesieniu do prezesa i wiceprezesów Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.</u>
          <u xml:id="u-152.61" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-152.62" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.63" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.64" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-152.65" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-152.66" who="#MaciejPłażyński">77 obecnych, 75 głosowało za, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-152.67" who="#MaciejPłażyński">Poprawki zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-152.68" who="#MaciejPłażyński">Poprawka ósma uzupełnia listę przesłanek powodujących odwołanie prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o popełnienie umyślnego przestępstwa skarbowego.</u>
          <u xml:id="u-152.69" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-152.70" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.71" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw”.</u>
          <u xml:id="u-152.72" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-152.73" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-152.74" who="#MaciejPłażyński">77 obecnych, 77 za.</u>
          <u xml:id="u-152.75" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-152.76" who="#MaciejPłażyński">Poprawka jedenasta uzupełnia katalog zadań prezesa Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji o realizację zobowiązań międzynarodowych Rzeczypospolitej w zakresie współpracy i wymiany informacji w sprawach ochrony konsumentów.</u>
          <u xml:id="u-152.77" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-152.78" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.79" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw”.</u>
          <u xml:id="u-152.80" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-152.81" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-152.82" who="#MaciejPłażyński">77 obecnych, 77 za.</u>
          <u xml:id="u-152.83" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-152.84" who="#MaciejPłażyński">Poprawka dwunasta prawidłowo określa zakres zastosowania przepisów procedury cywilnej w przypadku wyłączenia jawności rozprawy przed prezesem Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji.</u>
          <u xml:id="u-152.85" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-152.86" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.87" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw”.</u>
          <u xml:id="u-152.88" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-152.89" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-152.90" who="#MaciejPłażyński">77 obecnych, 77 za.</u>
          <u xml:id="u-152.91" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-152.92" who="#MaciejPłażyński">Poprawka trzynasta koryguje błędne odesłanie.</u>
          <u xml:id="u-152.93" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-152.94" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.95" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw”.</u>
          <u xml:id="u-152.96" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-152.97" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-152.98" who="#MaciejPłażyński">77 obecnych, 76 głosowało za, 1 nie głosował.</u>
          <u xml:id="u-152.99" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-152.100" who="#MaciejPłażyński">Poprawka czternasta ogranicza zastosowanie zasady słuszności przy zwolnieniu strony przegrywającej od kosztów sądowych wyłącznie do przypadków szczególnie uzasadnionych.</u>
          <u xml:id="u-152.101" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-152.102" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.103" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw”.</u>
          <u xml:id="u-152.104" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-152.105" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-152.106" who="#MaciejPłażyński">77 obecnych, 77 za.</u>
          <u xml:id="u-152.107" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-152.108" who="#MaciejPłażyński">Poprawka piętnasta zawęża zbyt szerokie odesłanie do przepisów procedury administracyjnej.</u>
          <u xml:id="u-152.109" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-152.110" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.111" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw”.</u>
          <u xml:id="u-152.112" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-152.113" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-152.114" who="#MaciejPłażyński">77 obecnych, 77 za.</u>
          <u xml:id="u-152.115" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-152.116" who="#MaciejPłażyński">Poprawka siedemnasta ma na celu odesłanie do obowiązującej ustawy - Prawo zamówień publicznych.</u>
          <u xml:id="u-152.117" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-152.118" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.119" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw”.</u>
          <u xml:id="u-152.120" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-152.121" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-152.122" who="#MaciejPłażyński">77 obecnych, 77 za.</u>
          <u xml:id="u-152.123" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-152.124" who="#MaciejPłażyński">Poprawka dziewiętnasta zmierza do wprowadzenia do ustawy przepisu przejściowego, zgodnie z którym prezes Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji powołany na podstawie dotychczasowych przepisów miałby pełnić tę funkcję do czasu powołania prezesa w trybie nowej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-152.125" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-152.126" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.127" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw”.</u>
          <u xml:id="u-152.128" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-152.129" who="#MaciejPłażyński">76 obecnych, 73 głosowało za, 3 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-152.130" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-152.131" who="#MaciejPłażyński">Poprawka dwudziesta ma na celu czasowe utrzymanie w mocy przepisów wykonawczych w sprawie wysokości opłat od wszczęcia postępowania antymonopolowego oraz trybu ich uiszczania.</u>
          <u xml:id="u-152.132" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-152.133" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.134" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw”.</u>
          <u xml:id="u-152.135" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymuje? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-152.136" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-152.137" who="#MaciejPłażyński">77 obecnych, 77 za.</u>
          <u xml:id="u-152.138" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-152.139" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania nad podjęciem uchwały w sprawie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów w całości, ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-152.140" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-152.141" who="#MaciejPłażyński">Kto z państwa senatorów jest za podjęciem uchwały? Proszę o naciśnięcie przycisku „za” i podniesienie ręki.</u>
          <u xml:id="u-152.142" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Proszę nacisnąć przycisk „przeciw” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-152.143" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Proszę nacisnąć przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-152.144" who="#MaciejPłażyński">77 obecnych, 77 za.</u>
          <u xml:id="u-152.145" who="#MaciejPłażyński">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#MaciejPłażyński">Powracamy do rozpatrywania punktu piątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich z udziałem środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-153.1" who="#MaciejPłażyński">Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska, która ustosunkowała się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowała sprawozdanie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-153.2" who="#MaciejPłażyński">Dyskusja nad rozpatrywaną ustawą została zamknięta, głos mogą zabrać jedynie sprawozdawca i wnioskodawcy.</u>
          <u xml:id="u-153.3" who="#MaciejPłażyński">Proszę sprawozdawcę Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska, senatora Jerzego Chróścikowskiego, o zabranie głosu i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#JerzyChróścikowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-154.1" who="#JerzyChróścikowski">Mam zaszczyt złożyć, w imieniu Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska, sprawozdanie z dzisiejszego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-154.2" who="#JerzyChróścikowski">Komisja nie poparła żadnego z przedstawionych wniosków. Głosowanie nad poprawkami: pierwszą, drugą, trzecią i czwartą, zakończyło się remisem. W związku z tym niczego nie rozstrzygnięto. Jeśli chodzi o poprawki piątą i szóstą, to komisja była przeciw. Także w odniesieniu do wniosku o przyjęcie ustawy bez poprawek komisja była przeciw. Pozostaje to zatem do decyzji nas, uczestniczących tutaj w głosowaniu. My podejmiemy decyzję, jak należy głosować, bo komisja tego nie wskazała.</u>
          <u xml:id="u-154.3" who="#JerzyChróścikowski">Chcę jeszcze zwrócić uwagę na jedną rzecz. Ta ustawa została przygotowana w bardzo szybkim tempie, już dwunastego została przyjęta przez Sejm, w trybie pilnym dotarła do nas. Padały tutaj ze strony pana ministra zarzuty, że my ją bardzo opóźnimy tą naszą poprawką, którą będzie za chwilę prezentował przedstawiciel mniejszości komisji, więc chcę zwrócić państwa uwagę na to, że w art. 3 jest zapis: minister właściwy do spraw rozwoju wsi opracowuje projekt krajowego planu strategicznego, o którym mowa w art. 11 rozporządzenia nr 1698/2005.</u>
          <u xml:id="u-154.4" who="#JerzyChróścikowski">Mam wątpliwości, proszę państwa, do tego, co pan minister powiedział przedtem. Mam wątpliwości, czy dokumenty złożone do Brukseli wcześniej, zanim uchwalimy zasady funkcjonowania, zanim zostaną one przyjęte przez Radę Ministrów w tym rozporządzeniu, będą wiarygodne. A więc nawet gdyby tak było, że ta ustawa zostanie przegłosowana dopiero po poprawieniu, po uwzględnieniu naszych poprawek, ona i tak może, w moim przekonaniu, zapewnić, że rolnicy nie odczują opóźnienia w wypłatach. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-155.1" who="#MaciejPłażyński">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę mniejszości komisji senatora Pawła Michalaka i przedstawienie wniosków mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PawełMichalak">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-156.1" who="#PawełMichalak">Dzisiaj na plenarnym posiedzeniu prawie dwie godziny trwała dyskusja na temat tej ustawy. A więc już tylko w telegraficznym skrócie przybliżę, o co chodzi we wniosku mniejszości, ponieważ wynik głosowania na posiedzeniu komisji był 3:3. Mianowicie w §5 ustawa określa w dwudziestu dwóch punktach strategię kierowania środków na obszary wiejskie - to jest ta strategia do 2013 r., i mówimy tu o 17 miliardach euro, w tym 4 miliardy to są środki polskie.</u>
          <u xml:id="u-156.2" who="#PawełMichalak">Musimy być świadomi tego, że my głosując nad ustawą, określamy ostateczne kierunki działań. Dlatego proponujemy poprawkę polegającą na dodaniu działania 8a, które mówi o wspieraniu gospodarstw rolnych niskotowarowych w fazie restrukturyzacji. Przypomnę tylko, że jest to kontynuacja dotychczasowego działania, w PROW na lata 2004–2006 było stu sześćdziesięciu beneficjentów tego działania. Chcemy, żeby to działanie kontynuowane było w ramach środków na inwestycje, czyli w ramach pktu 2, który mówi o ułatwieniu startu młodym rolnikom, pktu 4 - modernizacja gospodarstw rolnych, pktu 9 - wsparcie grup producentów rolnych, i pktu 17 - tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw. Na te działania inwestycyjne w tej ustawie przeznaczonych jest 6 miliardów euro. Proponujemy, aby ze środków przeznaczonych na te cztery kierunki wyodrębnić 600 milionów euro na wspieranie gospodarstw rolnych niskotowarowych w fazie restrukturyzacji.</u>
          <u xml:id="u-156.3" who="#PawełMichalak">Ja przypomnę tylko to, że nasi rolnicy dostają 1/4 tych płatności bezpośrednich, jakie otrzymują rolnicy w państwach starej Unii. I jeszcze jedno, państwo dostali dzisiaj projekt Strategii Rozwoju Kraju. Celem całej strategii jest podniesienie poziomu jakości życia obywateli i ich rodzin. I tylko tam, gdzie jest mowa o rolnictwie, na stronie 52, znajdujemy sformułowanie, które jest diagnozą tego, że przepaść cywilizacyjna między miastami i terenami wiejskimi pogłębia się. Dlatego ten środek miałby wspomóc gospodarstwa niskotowarowe, a jest ich, tych potencjalnych beneficjentów, około pięciuset tysięcy. Myślę, że tym działaniem damy rolnikom szansę utrzymać gospodarstwa w takiej kondycji i w takim kształcie, do którego Unia Europejska dopiero dąży, próbując powrócić do pewnego pierwotnego stanu.</u>
          <u xml:id="u-156.4" who="#PawełMichalak">Dlatego proszę Senat, żeby wsparł poprawkę dotyczącą działania 8a, która jest legislacyjnie ujęta w czterech punktach. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-157.1" who="#MaciejPłażyński">Czy senatorowie wnioskodawcy chcą zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-157.2" who="#MaciejPłażyński">Nie. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-157.3" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich z udziałem środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-157.4" who="#MaciejPłażyński">Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty zostały przedstawione następujące wnioski: senator Jerzy Chróścikowski wnosił o przyjęcie ustawy bez poprawek, Komisja Rolnictwa i Ochrony Środowiska oraz senatorowie wnioskodawcy przedstawili wnioski o wprowadzenie poprawek do ustawy.</u>
          <u xml:id="u-157.5" who="#MaciejPłażyński">Informuję, że w pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek, a następnie, w wypadku odrzucenia tego wniosku, nad przedstawionymi poprawkami według kolejności przepisów ustawy.</u>
          <u xml:id="u-157.6" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem senatora Jerzego Chróścikowskiego o przyjęcie ustawy o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich z udziałem środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich bez poprawek.</u>
          <u xml:id="u-157.7" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-157.8" who="#MaciejPłażyński">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego wniosku? Proszę nacisnąć przycisk „za” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-157.9" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Proszę nacisnąć przycisk „przeciw”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-157.10" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał od głosu? Proszę nacisnąć przycisk „wstrzymuję się”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-157.11" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-157.12" who="#MaciejPłażyński">Na 76 obecnych senatorów 4 za, 72 przeciw.</u>
          <u xml:id="u-157.13" who="#MaciejPłażyński">Wniosek został odrzucony.</u>
          <u xml:id="u-157.14" who="#MaciejPłażyński">Wobec odrzucenia wniosku o przyjęcie ustawy bez poprawek przystępujemy do głosowania nad przedstawionymi poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-157.15" who="#MaciejPłażyński">Poprawki pierwszą, drugą, trzecią i czwartą przegłosujemy łącznie. Poprawka pierwsza ma na celu rozszerzenie działań objętych Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na działania obejmujące wsparcie środkami Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich niskotowarowych gospodarstw rolnych w fazie restrukturyzacji.</u>
          <u xml:id="u-157.16" who="#MaciejPłażyński">Poprawki druga, trzecia i czwarta wprowadzają do ustawy konsekwencje takiego rozwiązania, to jest wskazują instytucję zarządzającą w ramach tego działania - poprawka druga, oraz organ właściwy do podejmowania decyzji administracyjnej w sprawie przyznania pomocy - poprawki trzecia i czwarta.</u>
          <u xml:id="u-157.17" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-157.18" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-157.19" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Proszę nacisnąć przycisk „przeciw” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-157.20" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał od głosu? Proszę nacisnąć przycisk „wstrzymuję się” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-157.21" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-157.22" who="#MaciejPłażyński">Na 76 obecnych senatorów 62 za, 5 przeciw, 9 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-157.23" who="#MaciejPłażyński">Poprawki zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-157.24" who="#MaciejPłażyński">Poprawki piątą i szóstą przegłosujemy łącznie. Mają one na celu objęcie kompetencją kierownika biura powiatowego Agencji uprawnień do przyznawania, w drodze decyzji administracyjnej, pomocy mającej na celu ułatwianie startu młodym rolnikom. Sejm przyjął, że kompetencja w tym zakresie należy do dyrektora oddziału regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-157.25" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-157.26" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-157.27" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Proszę nacisnąć przycisk „przeciw” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-157.28" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał od głosu? Proszę nacisnąć przycisk „wstrzymuję się” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-157.29" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-157.30" who="#MaciejPłażyński">Na 76 obecnych senatorów 30 za, 43 przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-157.31" who="#MaciejPłażyński">Poprawki zostały odrzucone.</u>
          <u xml:id="u-157.32" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania nad podjęciem uchwały w sprawie ustawy o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich z udziałem środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich w całości, ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-157.33" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-157.34" who="#MaciejPłażyński">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem ustawy? Proszę nacisnąć przycisk „za” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-157.35" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Nacisnąć przycisk „przeciw” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-157.36" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał od głosu? Nacisnąć przycisk „wstrzymuję się” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-157.37" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-157.38" who="#MaciejPłażyński">Na 76 obecnych senatorów 75 za, 1 senator wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-157.39" who="#MaciejPłażyński">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich z udziałem środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-157.40" who="#MaciejPłażyński">Powracamy do rozpatrywania punktu szóstego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o Agencji Rynku Rolnego i organizacji niektórych rynków rolnych.</u>
          <u xml:id="u-157.41" who="#MaciejPłażyński">Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska, która ustosunkowała się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowała sprawozdanie.</u>
          <u xml:id="u-157.42" who="#MaciejPłażyński">Przypominam, że dyskusja została zamknięta i obecnie mogą zabrać głos jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.</u>
          <u xml:id="u-157.43" who="#MaciejPłażyński">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska senatora Józefa Łyczaka i przedstawienie uzgodnionych wniosków.</u>
          <u xml:id="u-157.44" who="#MaciejPłażyński">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#JózefŁyczak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-158.1" who="#JózefŁyczak">Mam zaszczyt przedstawić w imieniu komisji rolnictwa krótkie sprawozdanie z posiedzenia tejże komisji, które miało miejsce w przerwie obrad a dotyczyło zgłoszenia poprawki do ustawy o zmianie ustawy o Agencji Rynku Rolnego i organizacji niektórych rynków rolnych. W czasie głosowania komisja odrzuciła tę poprawkę, w związku z tym w imieniu komisji proszę o przyjęcie ustawy bez poprawek. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-159.1" who="#MaciejPłażyński">Czy senator wnioskodawca Ryszard Ciecierski chce zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-159.2" who="#komentarz">(Senator Ryszard Ciecierski: Nie, dziękuję, Panie Marszałku.)</u>
          <u xml:id="u-159.3" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o Agencji Rynku Rolnego i organizacji niektórych rynków rolnych.</u>
          <u xml:id="u-159.4" who="#MaciejPłażyński">Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty zostały przedstawione następujące wnioski: Komisja Rolnictwa i Ochrony Środowiska wnosiła o przyjęcie ustawy bez poprawek, senator wnioskodawca Ryszard Ciecierski przedstawił wniosek o wprowadzenie poprawki do ustawy.</u>
          <u xml:id="u-159.5" who="#MaciejPłażyński">Informuję, że w pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek, a następnie, w wypadku odrzucenia tego wniosku, nad przedstawioną poprawką.</u>
          <u xml:id="u-159.6" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska, popartym przez komisję, o przyjęcie ustawy o zmianie ustawy o Agencji Rynku Rolnego i organizacji niektórych rynków rolnych bez poprawek.</u>
          <u xml:id="u-159.7" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-159.8" who="#MaciejPłażyński">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego wniosku? Proszę nacisnąć przycisk „za” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.9" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw”.</u>
          <u xml:id="u-159.10" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał od głosu? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-159.11" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-159.12" who="#MaciejPłażyński">Na 76 obecnych senatorów 48 za, 27 przeciw, 1 senator wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-159.13" who="#MaciejPłażyński">Wniosek został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-159.14" who="#MaciejPłażyński">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o Agencji Rynku Rolnego i organizacji niektórych rynków rolnych.</u>
          <u xml:id="u-159.15" who="#MaciejPłażyński">Powracamy do rozpatrywania punktu siódmego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt.</u>
          <u xml:id="u-159.16" who="#MaciejPłażyński">Debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona, obecnie możemy przystąpić do głosowania w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-159.17" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt.</u>
          <u xml:id="u-159.18" who="#MaciejPłażyński">Przypominam, że Komisja Rolnictwa i Ochrony Środowiska przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosi o wprowadzenie poprawek.</u>
          <u xml:id="u-159.19" who="#MaciejPłażyński">Za chwilę przeprowadzimy kolejne głosowania nad przedstawionymi poprawkami, a następnie nad podjęciem uchwały w całości, ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-159.20" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionymi przez komisję poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-159.21" who="#MaciejPłażyński">Poprawka pierwsza nadaje nowe brzmienie tytułowi ustawy stosownie do tego, że nowelą dokonuje się również zmiany ustawy o Inspekcji Weterynaryjnej.</u>
          <u xml:id="u-159.22" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przyciski obecności.</u>
          <u xml:id="u-159.23" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.24" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Nacisnąć przycisk „przeciw”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.25" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał od głosu? Nacisnąć przycisk „wstrzymuję się”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.26" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-159.27" who="#MaciejPłażyński">Na 74 obecnych senatorów 74 za.</u>
          <u xml:id="u-159.28" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-159.29" who="#MaciejPłażyński">Poprawka druga rozszerza przepis określający zakres przedmiotowy ustawy.</u>
          <u xml:id="u-159.30" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-159.31" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.32" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Nacisnąć przycisk „przeciw”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.33" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał od głosu? Nacisnąć przycisk „wstrzymuję się”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.34" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-159.35" who="#MaciejPłażyński">Na 75 obecnych senatorów 75 za.</u>
          <u xml:id="u-159.36" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-159.37" who="#MaciejPłażyński">Poprawka trzecia polega na skreśleniu zmiany, która nadaje zmienianej jednostce redakcyjnej brzmienie identyczne z aktualnie obowiązującym.</u>
          <u xml:id="u-159.38" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-159.39" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.40" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Nacisnąć przycisk „przeciw”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.41" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał od głosu? Nacisnąć przycisk „wstrzymuję się”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.42" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-159.43" who="#MaciejPłażyński">Na 76 obecnych senatorów 76 za.</u>
          <u xml:id="u-159.44" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-159.45" who="#MaciejPłażyński">Poprawki czwartą, siódmą i ósmą przegłosujemy łącznie. Mają one charakter legislacyjny, zmierzają do nadania przepisowi wprowadzającemu czasowy wyjątek od zasady, że warunkiem wystawienia paszportu konia jest zidentyfikowanie jego rodziców, zalecanej przez zasady techniki prawodawczej formy przepisu przejściowego.</u>
          <u xml:id="u-159.46" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-159.47" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-159.48" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.49" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Proszę nacisnąć przycisk „przeciw” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.50" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał od głosu? Przycisk „wstrzymuję się”, podniesienie ręki.</u>
          <u xml:id="u-159.51" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-159.52" who="#MaciejPłażyński">Na 75 obecnych senatorów 75 za.</u>
          <u xml:id="u-159.53" who="#MaciejPłażyński">Poprawki zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-159.54" who="#MaciejPłażyński">Poprawka piąta zmienia przepis określający sposób oznakowania owiec i kóz.</u>
          <u xml:id="u-159.55" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-159.56" who="#komentarz">(Głosy z sali: Nie działa!)</u>
          <u xml:id="u-159.57" who="#MaciejPłażyński">Właśnie, nie działa.</u>
          <u xml:id="u-159.58" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-159.59" who="#MaciejPłażyński">Już działa.</u>
          <u xml:id="u-159.60" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.61" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Nacisnąć przycisk „przeciw”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.62" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał od głosu? Nacisnąć przycisk „wstrzymuję się”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.63" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-159.64" who="#MaciejPłażyński">Na 75 obecnych senatorów 75 za.</u>
          <u xml:id="u-159.65" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-159.66" who="#MaciejPłażyński">Poprawka szósta dodaje do ustawy przepis wskazujący właściwość prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-159.67" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-159.68" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.69" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Nacisnąć przycisk „przeciw”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.70" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał od głosu? Nacisnąć przycisk „wstrzymuję się”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.71" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-159.72" who="#MaciejPłażyński">Na 76 obecnych senatorów 75 za, 1 senator nie głosował.</u>
          <u xml:id="u-159.73" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-159.74" who="#MaciejPłażyński">Poprawka dziewiąta koryguje błędne odesłanie oraz zmierza do tego, aby obowiązek znakowania owiec za pomocą kolczyków zawierających identyfikator wszedł w życie z dniem 1 stycznia 2008 r.</u>
          <u xml:id="u-159.75" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-159.76" who="#MaciejPłażyński">Kto jest za? Proszę nacisnąć przycisk „za”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.77" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Nacisnąć przycisk „przeciw”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.78" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał od głosu? Nacisnąć przycisk „wstrzymuję się”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.79" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-159.80" who="#MaciejPłażyński">Na 76 obecnych senatorów 76 za.</u>
          <u xml:id="u-159.81" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-159.82" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania nad podjęciem uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt w całości ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-159.83" who="#MaciejPłażyński">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-159.84" who="#MaciejPłażyński">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem uchwały? Proszę nacisnąć przycisk „za” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.85" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Proszę nacisnąć przycisk „przeciw” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.86" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał od głosu? Proszę nacisnąć przycisk „wstrzymuję się” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-159.87" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-159.88" who="#MaciejPłażyński">Na 76 obecnych senatorów 76 za.</u>
          <u xml:id="u-159.89" who="#MaciejPłażyński">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt.</u>
          <u xml:id="u-159.90" who="#MaciejPłażyński">Powracamy do rozpatrywania punktu ósmego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ustanowieniu „Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007–2009”.</u>
          <u xml:id="u-159.91" who="#MaciejPłażyński">W przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Praw Człowieka i Praworządności oraz Komisji Gospodarki Narodowej, które ustosunkowały się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-159.92" who="#MaciejPłażyński">Obecnie dyskusja nad rozpatrywaną ustawą została zamknięta, głos mogą zabrać jedynie sprawozdawca i wnioskodawcy.</u>
          <u xml:id="u-159.93" who="#MaciejPłażyński">Proszę sprawozdawcę Komisji Praw Człowieka i Praworządności oraz Komisji Gospodarki Narodowej senatora Janusza Kubiaka o przedstawienie wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#JanuszKubiak">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-160.1" who="#JanuszKubiak">Chciałbym przedstawić wnioski z dzisiejszego posiedzenia Komisji Gospodarki Narodowej i Komisji Praw Człowieka i Praworządności do ustawy o ustanowieniu „Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007–2009”.</u>
          <u xml:id="u-160.2" who="#JanuszKubiak">Komisja zebrała się, gdyż wnioski jednej z komisji, czyli Komisji Praw Człowieka i Praworządności, dotyczyły zmian w tej ustawie, natomiast Komisja Gospodarki Narodowej wnosiła o przyjęcie ustawy bez poprawek. Taki wniosek jest zawarty w punkcie oznaczonym rzymską jedynką, a w punkcie oznaczonym rzymską dwójką są dwie poprawki - poprawka pana senatora Owczarka oraz poprawka Komisji Praw Człowieka i Praworządności, poparta przez komisje.</u>
          <u xml:id="u-160.3" who="#JanuszKubiak">Komisje wspólnie wnoszą o to, aby Wysoki Senat raczył przyjąć zawartą w punkcie oznaczonym rzymską dwójką poprawkę drugą. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-160.4" who="#komentarz">(Głos z sali: Arabską.)</u>
          <u xml:id="u-160.5" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-160.6" who="#JanuszKubiak">Arabską. Dziękuję. Kropka.</u>
          <u xml:id="u-160.7" who="#komentarz">(Wesołość na sali, oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-161.1" who="#MaciejPłażyński">Czy senator wnioskodawca lub senator sprawozdawca, który pozostał, chcą zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-161.2" who="#MaciejPłażyński">Nie. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-161.3" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o ustanowieniu „Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007–2009”.</u>
          <u xml:id="u-161.4" who="#MaciejPłażyński">Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty zostały przedstawione następujące wnioski: Komisja Gospodarki Narodowej wnosiła o przyjęcie ustawy bez poprawek, Komisja Praw Człowieka i Praworządności oraz senator wnioskodawca Andrzej Owczarek przedstawili wnioski o wprowadzenie poprawek do ustawy.</u>
          <u xml:id="u-161.5" who="#MaciejPłażyński">W pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek, a następnie, w wypadku odrzucenia tego wniosku, nad przedstawionymi poprawkami, według kolejności przepisów ustawy.</u>
          <u xml:id="u-161.6" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem Komisji Gospodarki Narodowej o przyjęcie ustawy o ustanowieniu „Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007–2009” bez poprawek.</u>
          <u xml:id="u-161.7" who="#MaciejPłażyński">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
          <u xml:id="u-161.8" who="#MaciejPłażyński">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego wniosku? Proszę nacisnąć przycisk „za” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-161.9" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Nacisnąć przycisk „przeciw”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-161.10" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał od głosu? Nacisnąć przycisk „wstrzymuję się”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-161.11" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-161.12" who="#MaciejPłażyński">Na 75 obecnych senatorów 40 za, 34 przeciw, 1 senator wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-161.13" who="#MaciejPłażyński">Wniosek został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-161.14" who="#MaciejPłażyński">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o ustanowieniu „Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Biura Ochrony Rządu w latach 2007–2009”.</u>
          <u xml:id="u-161.15" who="#MaciejPłażyński">Powracamy do rozpatrywania punktu dziewiątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów.</u>
          <u xml:id="u-161.16" who="#MaciejPłażyński">Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona, obecnie możemy przystąpić do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-161.17" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów.</u>
          <u xml:id="u-161.18" who="#MaciejPłażyński">Komisja Gospodarki Narodowej przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosi o wprowadzenie poprawki do ustawy.</u>
          <u xml:id="u-161.19" who="#MaciejPłażyński">Za chwilę przeprowadzimy głosowanie nad przedstawioną poprawką, a następnie nad podjęciem uchwały w całości ze zmianą wynikającą z przyjętej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-161.20" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania nad przedstawioną przez Komisję Gospodarki Narodowej poprawką.</u>
          <u xml:id="u-161.21" who="#MaciejPłażyński">Poprawka ma charakter precyzujący i polega na dokładnym wskazaniu dnia, w którym zakończono kontrolę.</u>
          <u xml:id="u-161.22" who="#MaciejPłażyński">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
          <u xml:id="u-161.23" who="#MaciejPłażyński">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego wniosku? Proszę nacisnąć przycisk „za” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-161.24" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Nacisnąć przycisk „przeciw”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-161.25" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał od głosu? Nacisnąć przycisk „wstrzymuję się”, podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-161.26" who="#MaciejPłażyński">Obecnych 74 senatorów, 32 głosowało za, 42 - przeciw.</u>
          <u xml:id="u-161.27" who="#MaciejPłażyński">Poprawka została odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-161.28" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#KazimierzWiatr">Składam wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#MaciejPłażyński">To stąd była ta chwila dyskusji, ale przegłosowaliśmy taką zmianę regulaminu, tak więc wszystko jest w porządku.</u>
          <u xml:id="u-163.1" who="#MaciejPłażyński">Czy jest jakiś...</u>
          <u xml:id="u-163.2" who="#komentarz">(Senator Kazimierz Wiatr: Ja już zgłaszałem wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek.)</u>
          <u xml:id="u-163.3" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-163.4" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania nad podjęciem uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów w całości, nad przyjęciem ustawy bez poprawek.</u>
          <u xml:id="u-163.5" who="#MaciejPłażyński">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
          <u xml:id="u-163.6" who="#MaciejPłażyński">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem uchwały? Proszę o naciśnięcie przycisku „za” i podniesienie ręki.</u>
          <u xml:id="u-163.7" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Proszę nacisnąć przycisk „przeciw”.</u>
          <u xml:id="u-163.8" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-163.9" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-163.10" who="#MaciejPłażyński">Obecnych 74 senatorów, 73 głosowało za, 1 wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-163.11" who="#MaciejPłażyński">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów.</u>
          <u xml:id="u-163.12" who="#MaciejPłażyński">Powracamy do rozpatrywania punktu dziesiątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o sporcie kwalifikowanym oraz ustawy o kulturze fizycznej.</u>
          <u xml:id="u-163.13" who="#MaciejPłażyński">Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i możemy przystąpić do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-163.14" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o sporcie kwalifikowanym oraz ustawy o kulturze fizycznej.</u>
          <u xml:id="u-163.15" who="#MaciejPłażyński">Przypominam, że Komisja Nauki, Edukacji i Sportu przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o przyjęcie tej ustawy bez poprawek.</u>
          <u xml:id="u-163.16" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem uchwały.</u>
          <u xml:id="u-163.17" who="#MaciejPłażyński">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
          <u xml:id="u-163.18" who="#MaciejPłażyński">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego projektu uchwały? Proszę o naciśnięcie przycisku „za” i podniesienie ręki.</u>
          <u xml:id="u-163.19" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw? Przycisk „przeciw”.</u>
          <u xml:id="u-163.20" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał? Przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-163.21" who="#MaciejPłażyński">Obecnych 74 senatorów, 74 głosowało za.</u>
          <u xml:id="u-163.22" who="#MaciejPłażyński">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o sporcie kwalifikowanym oraz ustawy o kulturze fizycznej.</u>
          <u xml:id="u-163.23" who="#MaciejPłażyński">Powracamy do rozpatrywania punktu jedenastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ustanowieniu dnia 1 maja świętem państwowym.</u>
          <u xml:id="u-163.24" who="#MaciejPłażyński">W przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu, która ustosunkowała się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowała sprawozdanie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-163.25" who="#MaciejPłażyński">Dyskusja została zamknięta i teraz głos mogą zabrać jedynie sprawozdawca i wnioskodawcy.</u>
          <u xml:id="u-163.26" who="#MaciejPłażyński">Proszę sprawozdawcę Komisji Kultury i Środków Przekazu senatora Adama Massalskiego o zabranie głosu i przedstawienie wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#AdamMassalski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-164.1" who="#AdamMassalski">Uprzejmie informuję, że komisja na posiedzeniu w dniu dzisiejszym po rozpatrzeniu wniosków zgłoszonych w toku debaty nad ustawą o zmianie ustawy o ustanowieniu dnia 1 maja świętem państwowym, druk nr 333, poparła wniosek oznaczony rzymską jedynką w zestawieniu wniosków i wnosi o jego przyjęcie przez Senat.</u>
          <u xml:id="u-164.2" who="#AdamMassalski">Ponadto informuję, że na podstawie art. 52 ust. 7 Regulaminu Senatu pani senator Krystyna Bochenek wycofała swój wniosek, czyli poprawkę pierwszą w punkcie oznaczonym rzymską dwójką w zestawieniu wniosków. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-165.1" who="#MaciejPłażyński">Czy senatorowie wnioskodawcy chcą zabrać głos? Nie. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-165.2" who="#MaciejPłażyński">Przypominam, że senator Krystyna Bochenek wycofała swój wniosek, czyli poprawkę pierwszą w punkcie oznaczonym rzymską dwójką w druku nr 333Z. Zgodnie z art. 52 ust. 7 Regulaminu Senatu każdy senator może podtrzymać wycofany wniosek.</u>
          <u xml:id="u-165.3" who="#MaciejPłażyński">Czy ktoś z państwa senatorów chce podtrzymać wycofany wniosek? Nie widzę chętnych.</u>
          <u xml:id="u-165.4" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ustanowieniu dnia 1 maja świętem państwowym.</u>
          <u xml:id="u-165.5" who="#MaciejPłażyński">Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty zostały przedstawione następujące wnioski: senator Piotr Łukasz Andrzejewski wnosił o przyjęcie ustawy bez poprawek, a Komisja Kultury i Środków Przekazu przedstawiła wniosek o wprowadzenie poprawki do ustawy.</u>
          <u xml:id="u-165.6" who="#MaciejPłażyński">W pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek.</u>
          <u xml:id="u-165.7" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem senatora Piotra Łukasza Andrzejewskiego, popartym przez komisję, o przyjęcie ustawy o zmianie ustawy o ustanowieniu dnia 1 maja świętem państwowym bez poprawek.</u>
          <u xml:id="u-165.8" who="#MaciejPłażyński">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
          <u xml:id="u-165.9" who="#MaciejPłażyński">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego wniosku? Proszę nacisnąć przycisk „za” i podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-165.10" who="#MaciejPłażyński">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-165.11" who="#MaciejPłażyński">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-165.12" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-165.13" who="#MaciejPłażyński">Obecnych 74 senatorów, 42 głosowało za, 24 - przeciw, 7 wstrzymało się od głosu, 1 nie głosował.</u>
          <u xml:id="u-165.14" who="#MaciejPłażyński">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ustanowieniu dnia 1 maja świętem państwowym.</u>
          <u xml:id="u-165.15" who="#MaciejPłażyński">Informuję, że porządek obrad dwudziestego szóstego posiedzenia Senatu został wyczerpany.</u>
          <u xml:id="u-165.16" who="#MaciejPłażyński">Przystępujemy do oświadczeń senatorów poza porządkiem obrad.</u>
          <u xml:id="u-165.17" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-165.18" who="#MaciejPłażyński">Pani senator Maria Pozdziej, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#MariaPańczykPozdziej">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-166.1" who="#MariaPańczykPozdziej">Swoje oświadczenie kieruję do pana Tomasza Merty, generalnego konserwatora zabytków, podsekretarza stanu w ministerstwie kultury.</u>
          <u xml:id="u-166.2" who="#MariaPańczykPozdziej">Składam je w imieniu grupy senatorów.</u>
          <u xml:id="u-166.3" who="#MariaPańczykPozdziej">Zwracam się z prośbą o wsparcie inicjatywy Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej dotyczącej wpisania Kopalni Zabytkowej Rud Srebrnonośnych oraz Sztolni „Czarnego Pstrąga” w Tarnowskich Górach na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Stowarzyszenie starania o wpis na tę listę rozpoczęło już w 1990 r.</u>
          <u xml:id="u-166.4" who="#MariaPańczykPozdziej">Kopalnia ta, obecnie zabytkowa, była niewątpliwie początkiem górnictwa w Polsce. Z całą mocą, jako tarnogórzanka z urodzenia i senator tego okręgu wyborczego, oświadczam, że jest to zabytek unikalny w skali europejskiej, bardzo często odwiedzany przez turystów z Polski i ze świata. Nie ma w Europie drugiego takiego obiektu, który będąc starym, szesnastowiecznym wyrobiskiem, byłby jednocześnie podziemnym muzeum z czynną górniczą windą do zwiedzania i naziemnym skansenem. Ogromnymi jej atutami, przykładami stosowanego tu w przeszłości nowatorstwa technicznego są system odwadniający i jedna z pierwszych na kontynencie europejskim maszyna parowa zainstalowana w Tarnowskich Górach w styczniu 1788 r. Skansen tychże maszyn parowych, agregatów prądotwórczych, walców drogowych, dźwigów samojezdnych oraz parowozów znajduje się przy kopalni zabytkowej.</u>
          <u xml:id="u-166.5" who="#MariaPańczykPozdziej">Mapy górnicze, dokumenty fotograficzne i różnego rodzaju publikacje zostały przez Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej przesłane do ministerstwa kultury wraz z wnioskiem o wpis na listę pomników historii. Tarnogórskie podziemia zostały na tej liście umieszczone rozporządzeniem prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 14 kwietnia 2004 r.</u>
          <u xml:id="u-166.6" who="#MariaPańczykPozdziej">Bardzo proszę pana ministra o potraktowanie tej prośby jako przejawu troski o ratowanie unikalnych obiektów historycznych w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-166.7" who="#MariaPańczykPozdziej">Zebrałam pod tym oświadczeniem podpisy kilkunastu senatorów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-167.1" who="#MaciejPłażyński">Pan senator Antoni Szymański, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#AntoniSzymański">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-168.1" who="#AntoniSzymański">Chciałbym złożyć oświadczenie, skierowane do pana premiera, w sprawie decyzji dotyczącej lokalizacji terminalu gazowego.</u>
          <u xml:id="u-168.2" who="#AntoniSzymański">W związku z tym, że Polska zabiega o dywersyfikację źródeł energii, jedna z podjętych już decyzji jest taka, że będzie budowany w Polsce, w Świnoujściu bądź nad Zatoką Gdańską, terminal gazowy. Wstępne decyzje, które już zostały podjęte i o których informowały media, wskazują, że ten terminal będzie budowany w Świnoujściu.</u>
          <u xml:id="u-168.3" who="#AntoniSzymański">Rozumiem, że nie jest to decyzja ostateczna. Chciałbym jednak wiedzieć, jakie argumenty przemawiają za tym, żeby na tym etapie wskazywać Świnoujście jako rejon właściwy do budowy terminala gazowego. Chciałbym znać wszystkie elementy ekonomiczne tej decyzji, elementy strategiczne istotne dla takiej lokalizacji.</u>
          <u xml:id="u-168.4" who="#AntoniSzymański">Chciałbym także w ramach tego oświadczenia dowiedzieć się, jaki wpływ na ewentualną zmianę tej decyzji może mieć fakt, że w Gdańsku zaproponowano, aby lokalizacja była nie tak jak w pierwotnej wersji na wybudowanej wyspie, ale na dobudowanym nabrzeżu. Jest to projekt nowy, projekt nieporównanie tańszy, wygodniejszy. Czy ta propozycja, złożona już przez Port Północny w Gdańsku, żeby zlokalizować to na dobudowanym, nawiezionym nabrzeżu, co spowoduje, że inwestycja ta będzie tańsza, daje szansę na to, żeby zlokalizować ją nad Zatoką Gdańską?</u>
          <u xml:id="u-168.5" who="#AntoniSzymański">Proszę więc o wszelkie informacje co do bliskiej już, jak sądzę, definitywnej decyzji dotyczącej lokalizacji terminala gazowego. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-169.1" who="#MaciejPłażyński">Senator Anna Kurska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#AnnaKurska">Jestem strasznie przeziębiona, więc głos będę miała bardzo nędzny.</u>
          <u xml:id="u-170.1" who="#AnnaKurska">Oświadczenie kieruję do pani Anny Fotygi, minister spraw zagranicznych, ulica Szucha... nie wiem tak dokładnie, jaki tam jest numer, ale mniejsza o to.</u>
          <u xml:id="u-170.2" who="#AnnaKurska">Szanowna Pani Minister!</u>
          <u xml:id="u-170.3" who="#AnnaKurska">W imieniu mieszkańców reprezentowanych przez burmistrza Gołdapi, skądinąd miejscowości znanej z najnowszej naszej historii z faktu internowania w położonym na jej terenie ośrodku kobiet w okresie stanu wojennego, wnoszę o spowodowanie podjęcia interwencji w sprawie usprawniania odpraw podróżnych na przejściu granicznym Gołdap - Gusiew.</u>
          <u xml:id="u-170.4" who="#AnnaKurska">Od momentu otwarcia granic niejednokrotnie blokowanie ich przekraczania przez rosyjskie władze celne zmuszało władze polskie, w tym burmistrza, do podejmowania skutecznych mediacji. W dniu 14 grudnia 2006 r. rosyjskie władze celne wprowadziły na polsko-rosyjskiej granicy między innymi inne zasady odpraw samochodów wjeżdżających do okręgu kaliningradzkiego Federacji Rosyjskiej, zasady, które są bardzo uciążliwe, zarówno jeśli chodzi o czas przekraczania granicy, jak i znaczne zwiększenie kosztów jej przekraczania. Chodzi tu o system ubezpieczeń samochodowych.</u>
          <u xml:id="u-170.5" who="#AnnaKurska">Mieszkańcy Gołdapi po raz kolejny zwrócili się o pomoc do burmistrza, a ten do Ambasady Federacji Rosyjskiej w Polsce i przedstawicieli okręgu kaliningradzkiego Federacji Rosyjskiej oraz konsula generalnego w Kaliningradzie. Burmistrz nadmienia, że nie należy to do jego obowiązków, niemniej jednak wszyscy szukają u niego pomocy, a on jej nie odmawia.</u>
          <u xml:id="u-170.6" who="#AnnaKurska">Nie bez znaczenia jest fakt, że do 15 stycznia 2007 r. restrykcje te zostały zawieszone, ale po to, aby po tym terminie je wznowić.</u>
          <u xml:id="u-170.7" who="#AnnaKurska">W tej sytuacji zwracam się z uprzejmą prośbą o zainteresowanie się przez ministerstwo tą sprawą, tym bardziej że dotyczy ona nie tylko mieszkańców Gołdapi, ale również mieszkańców innych miejscowości, w szczególności z województw pomorskiego, warmińsko-mazurskiego i części podlaskiego. Z wyrazami szacunku, Anna Kurska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#MaciejPłażyński">Dziękuję bardzo i życzę zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-171.1" who="#komentarz">(Senator Anna Kurska: Dziękuję.)</u>
          <u xml:id="u-171.2" who="#MaciejPłażyński">Informuję, że protokół dwudziestego szóstego posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej szóstej kadencji zostanie udostępniony senatorom w terminie trzydziestu dni po posiedzeniu Senatu w Biurze Prac Senackich, pokój nr 255.</u>
          <u xml:id="u-171.3" who="#MaciejPłażyński">Zamykam dwudzieste szóste posiedzenie Senatu Rzeczypospolitej Polskiej szóstej kadencji.</u>
          <u xml:id="u-171.4" who="#komentarz">(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
          <u xml:id="u-171.5" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godzinie 17 minut 55)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>