text_structure.xml
343 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
938
939
940
941
942
943
944
945
946
947
948
949
950
951
952
953
954
955
956
957
958
959
960
961
962
963
964
965
966
967
968
969
970
971
972
973
974
975
976
977
978
979
980
981
982
983
984
985
986
987
988
989
990
991
992
993
994
995
996
997
998
999
1000
1001
1002
1003
1004
1005
1006
1007
1008
1009
1010
1011
1012
1013
1014
1015
1016
1017
1018
1019
1020
1021
1022
1023
1024
1025
1026
1027
1028
1029
1030
1031
1032
1033
1034
1035
1036
1037
1038
1039
1040
1041
1042
1043
1044
1045
1046
1047
1048
1049
1050
1051
1052
1053
1054
1055
1056
1057
1058
1059
1060
1061
1062
1063
1064
1065
1066
1067
1068
1069
1070
1071
1072
1073
1074
1075
1076
1077
1078
1079
1080
1081
1082
1083
1084
1085
1086
1087
1088
1089
1090
1091
1092
1093
1094
1095
1096
1097
1098
1099
1100
1101
1102
1103
1104
1105
1106
1107
1108
1109
1110
1111
1112
1113
1114
1115
1116
1117
1118
1119
1120
1121
1122
1123
1124
1125
1126
1127
1128
1129
1130
1131
1132
1133
1134
1135
1136
1137
1138
1139
1140
1141
1142
1143
1144
1145
1146
1147
1148
1149
1150
1151
1152
1153
1154
1155
1156
1157
1158
1159
1160
1161
1162
1163
1164
1165
1166
1167
1168
1169
1170
1171
1172
1173
1174
1175
1176
1177
1178
1179
1180
1181
1182
1183
1184
1185
1186
1187
1188
1189
1190
1191
1192
1193
1194
1195
1196
1197
1198
1199
1200
1201
1202
1203
1204
1205
1206
1207
1208
1209
1210
1211
1212
1213
1214
1215
1216
1217
1218
1219
1220
1221
1222
1223
1224
1225
1226
1227
1228
1229
1230
1231
1232
1233
1234
1235
1236
1237
1238
1239
1240
1241
1242
1243
1244
1245
1246
1247
1248
1249
1250
1251
1252
1253
1254
1255
1256
1257
1258
1259
1260
1261
1262
1263
1264
1265
1266
1267
1268
1269
1270
1271
1272
1273
1274
1275
1276
1277
1278
1279
1280
1281
1282
1283
1284
1285
1286
1287
1288
1289
1290
1291
1292
1293
1294
1295
1296
1297
1298
1299
1300
1301
1302
1303
1304
1305
1306
1307
1308
1309
1310
1311
1312
1313
1314
1315
1316
1317
1318
1319
1320
1321
1322
1323
1324
1325
1326
1327
1328
1329
1330
1331
1332
1333
1334
1335
1336
1337
1338
1339
1340
1341
1342
1343
1344
1345
1346
1347
1348
1349
1350
1351
1352
1353
1354
1355
1356
1357
1358
1359
1360
1361
1362
1363
1364
1365
1366
1367
1368
1369
1370
1371
1372
1373
1374
1375
1376
1377
1378
1379
1380
1381
1382
1383
1384
1385
1386
1387
1388
1389
1390
1391
1392
1393
1394
1395
1396
1397
1398
1399
1400
1401
1402
1403
1404
1405
1406
1407
1408
1409
1410
1411
1412
1413
1414
1415
1416
1417
1418
1419
1420
1421
1422
1423
1424
1425
1426
1427
1428
1429
1430
1431
1432
1433
1434
1435
1436
1437
1438
1439
1440
1441
1442
1443
1444
1445
1446
1447
1448
1449
1450
1451
1452
1453
1454
1455
1456
1457
1458
1459
1460
1461
1462
1463
1464
1465
1466
1467
1468
1469
1470
1471
1472
1473
1474
1475
1476
1477
1478
1479
1480
1481
1482
1483
1484
1485
1486
1487
1488
1489
1490
1491
1492
1493
1494
1495
1496
1497
1498
1499
1500
1501
1502
1503
1504
1505
1506
1507
1508
1509
1510
1511
1512
1513
1514
1515
1516
1517
1518
1519
1520
1521
1522
1523
1524
1525
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#LonginPastusiak">Proszę państwa senatorów o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#LonginPastusiak">Wznawiamy obrady.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#LonginPastusiak">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu trzynastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o wyposażeniu morskim.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#LonginPastusiak">Ustawa ta została uchwalona przez Sejm 2 kwietnia bieżącego roku. 5 kwietnia została przekazana do Senatu, a następnego dnia skierowałem ją do Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz do Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury. Komisje rozpatrzyły ten projekt ustawy i przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#LonginPastusiak">Są one zawarte w drukach nr 664A i 664B, a sam tekst ustawy mamy w druku nr 664.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#LonginPastusiak">Proszę sprawozdawcę Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury, panią senator Czesławę Christową, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#CzesławaChristowa">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#CzesławaChristowa">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie! Panie Ministrze! Szanowni Państwo!</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#CzesławaChristowa">W imieniu Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury mam zaszczyt przedstawić Wysokiemu Senatowi sprawozdanie z posiedzenia komisji na temat rządowego projektu nowej ustawy o wyposażeniu morskim, dostarczonej wraz z projektem podstawowego aktu wykonawczego.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#CzesławaChristowa">Celem ustawy jest eliminowanie zagrożeń dla życia i zdrowia załóg jednostek pływających oraz dla środowiska naturalnego, powodowanych przez wyposażenie zainstalowane na statkach morskich. Ustawa stwarza warunki prawne do podniesienia standardów bezpieczeństwa pracy marynarzy. Dzięki jej wdrożeniu zostaną zniesione bariery techniczne w handlu wyposażeniem morskim, zostaną też stworzone warunki rzetelnej oceny wyposażenia morskiego i procesów jego wytwarzania. Cele ustawy zostaną osiągnięte dzięki dostosowaniu polskiego prawa do prawa Unii Europejskiej, w szczególności do dyrektywy rady 96/98/WE z dnia 20 grudnia 1996 r. w sprawie wyposażenia statków, wraz z późniejszymi jej zmianami.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#CzesławaChristowa">Ustawa zawiera definicje niezbędne do jednoznacznego rozumienia treści ustawy. Szczególne znaczenie ma przywołanie aktów prawa międzynarodowego dotyczących wyposażenia statków morskich, mianowicie konwencji międzynarodowych, cyrkularzy, rezolucji Międzynarodowej Organizacji Morskiej IMO oraz norm dotyczących badań zgodności wyposażenia statków.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#CzesławaChristowa">Zgodnie z ustawą przed wprowadzeniem do obrotu, umieszczeniem lub zainstalowaniem na statku wyposażenie morskie podlega ocenie zgodności z wymaganiami określonymi w przepisach międzynarodowych. Na producenta lub jego upoważnionego przedstawiciela, który poddał wyposażenie morskie ocenie zgodności z wymaganiami i potwierdził jego zgodność, ustawa nakłada obowiązek wystawienia deklaracji zgodności oraz umieszczenia znaku zgodności.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#CzesławaChristowa">Ustawa reguluje także szczególne przypadki związane z odstępstwem od określonych wymagań oraz zasady odpowiedzialności karnej za naruszenie jej przepisów.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#CzesławaChristowa">Za egzekwowanie ustawy odpowiedzialni są dyrektorzy urzędów morskich. Uzasadnione jest zatem, aby zadania urzędów morskich w zakresie kontroli wyposażenia morskiego wynikające z ustawy były finansowanie z budżetu państwa, ze środków rezerwy celowej w poz. 57 „Wdrożenie systemu nadzoru rynku - ustawa o systemie zgodności”. Do wydawania rozporządzeń wykonawczych ustawa upoważnia ministra właściwego do spraw gospodarki morskiej.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#CzesławaChristowa">W ocenie skutków regulacji, również skutków budżetowych, stwierdzono, że ustawa dotyczy: instytucji, które po uzyskaniu autoryzacji zostaną zgłoszone przez ministra jako jednostki ratyfikowane, urzędów morskich, producentów wyposażenia statków oraz armatorów i operatorów statków o polskiej przynależności. Jednostki ratyfikowane będą prowadziły procedury oceny zgodności wyposażenia, uzyskując z tego tytułu określone dochody.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#CzesławaChristowa">Koszty związane ze sprawowaniem funkcji kontrolnej przez dyrektorów urzędów morskich zostały przewidziane w rezerwie celowej w ramach realizacji postanowień ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. o systemie oceny zgodności.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#CzesławaChristowa">Producenci wyposażenia morskiego odniosą korzyści ekonomiczne, bo ich wyroby będą mogły być umieszczane na statkach zarejestrowanych w każdym kraju Unii Europejskiej. Przepisy ustawy mogą zatem wpłynąć na zwiększenie konkurencyjności producentów na rynku krajów Unii Europejskiej. Armatorzy i operatorzy o polskiej przynależności odczują pozytywne skutki regulacji w sferze bezpieczeństwa żeglugi i poprawy warunków pracy załóg pływających.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#CzesławaChristowa">W stosunku do ustawy Komitet Integracji Europejskiej nie wniósł zastrzeżeń i orzekł o jej zgodności z prawem europejskim.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#CzesławaChristowa">Ustawa wchodzi w życie z dniem uzyskania przez Polskę członkostwa w Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#CzesławaChristowa">Komisja Skarbu Państwa i Infrastruktury na swoim posiedzeniu w dniu 7 kwietnia bieżącego roku wniosła dwie poprawki. W pierwszej proponuje, aby w art. 8 ust. 4 fakultatywne sformułowanie „może określić” zastąpić obligatoryjnym „określi”. W drugiej poprawce, dotyczącej art. 9 ust. 2 oraz art. 17, komisja proponuje skreślić wyrazy „lub tych wyrobów”.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#CzesławaChristowa">Panie i Panowie Senatorowie, w imieniu Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury proszę o przyjęcie projektu ustawy wraz z poprawkami przedstawionymi w druku senackim nr 664A. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję, Pani Senator.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#LonginPastusiak">Proszę sprawozdawcę Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, pana senatora Zbigniewa Zychowicza, o przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#ZbigniewZychowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#ZbigniewZychowicz">W imieniu Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie komisji z prac nad ustawą o wyposażeniu morskim, druk senacki nr 664B.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#ZbigniewZychowicz">Przedmiotowa ustawa jest zasadniczym aktem prawnym implementującym przepisy dyrektywy rady 96/98/WE z 20 grudnia 1996 r. w sprawie wyposażenia statków, wraz ze zmianami wprowadzonymi później czterema dyrektywami.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#ZbigniewZychowicz">Z uwagi na to, że moja przedmówczyni, pani senator sprawozdawca Christowa, przedstawiła szczegółowo założenia ustawy, ja tylko dodam, że ustawy tej nie stosuje się do jednostek pływających marynarki wojennej i że ustawa przewiduje sankcje za niestosowanie się do jej przepisów, określone w art. 15–18. Poza tym stwarza ona bardzo duże szanse dla polskich producentów wyposażenia morskiego, którzy dzięki tej ustawie ze swoimi produktami mogą wejść na rynek europejski i odnieść duże korzyści.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#ZbigniewZychowicz">W imieniu Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, uprzejmie proszę o przyjęcie przez Wysoką Izbę ustawy wraz z dwiema poprawkami, wyszczególnionymi w druku nr 664B. Poprawki te mają charakter doprecyzowujący. Dziękuję uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#LonginPastusiak">Czy są pytania do senatorów sprawozdawców? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#LonginPastusiak">Dziękuję bardzo panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#LonginPastusiak">Ustawa, która jest przedmiotem naszej debaty, była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister infrastruktury.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#LonginPastusiak">Witam w Senacie pana ministra Witolda Górskiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#LonginPastusiak">Chciałbym zapytać pana ministra, czy chce przedstawić stanowisko rządu w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Witold Górski: Szanowny Panie Marszałku...)</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#LonginPastusiak">Jeżeli tak, Panie Ministrze, to prosimy tutaj.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Witold Górski: Dziękuję bardzo.)</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#LonginPastusiak">Aha, nie przedstawia pan stanowiska rządu?</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Witold Górski: Nie ma potrzeby.)</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#LonginPastusiak">Nie ma potrzeby, dobrze. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-5.12" who="#LonginPastusiak">Czy są jakieś pytania do pana ministra wobec tego?</u>
<u xml:id="u-5.13" who="#LonginPastusiak">Pan senator Janowski, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MieczysławJanowski">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#MieczysławJanowski">Panie Ministrze, moje pytanie będzie dotyczyło art. 6 ust. 1 pkt 1 lit. b, gdzie jest mowa o notyfikowanych laboratoriach. Czy pan minister mógłby sprecyzować bliżej to pojęcie? Ile jest takich laboratoriów? Czy one wystarczą do realizacji zadań, o których mówi się w ustawie? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#LonginPastusiak">Czy pan minister chciałby się ustosunkować do pytania pana senatora?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WitoldGórski">Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#WitoldGórski">Odpowiadając senatorowi Janowskiemu na pytanie związane z art. 6 ust. 1, chciałbym powiedzieć, że w chwili obecnej tych laboratoriów jeszcze nie ma, ale po wejściu tej ustawy w życie zainteresowane podmioty, zainteresowane laboratoria będą wnioskować o notyfikację. Aktualnie takich laboratoriów jeszcze nie ma.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#komentarz">(Senator Mieczysław Janowski: A kto udziela tej notyfikacji?)</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#WitoldGórski">Notyfikacji będzie udzielało Ministerstwo Infrastruktury.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#LonginPastusiak">Czy są jeszcze pytania do pana ministra? Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#LonginPastusiak">Wobec tego dziękuję bardzo panu ministrowi za odpowiedź na pytanie.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#LonginPastusiak">Informuję, że nikt z państwa senatorów nie zapisał się do głosu, nikt nie złożył wniosków...</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#LonginPastusiak">Co pan senator podskakuje, przepraszam?</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#LonginPastusiak">Nikt z państwa senatorów nie złożył wniosków legislacyjnych do protokołu.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#LonginPastusiak">W tej sytuacji zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#LonginPastusiak">Głosowanie w sprawie ustawy o wyposażeniu morskim zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
<u xml:id="u-9.9" who="#LonginPastusiak">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu czternastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o transporcie kolejowym.</u>
<u xml:id="u-9.10" who="#LonginPastusiak">Ustawa ta została uchwalona przez Sejm 2 kwietnia bieżącego roku, a 5 kwietnia została przekazana do naszej Izby. Następnego dnia, to znaczy 6 kwietnia, zgodnie z naszym regulaminem, skierowałem tę ustawę do Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury. Komisja przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-9.11" who="#LonginPastusiak">Tekst ustawy jest zawarty w druku nr 668, a sprawozdanie - w druku nr 668A.</u>
<u xml:id="u-9.12" who="#LonginPastusiak">Bardzo proszę pana senatora Włodzimierza Łęckiego, sprawozdawcę Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
<u xml:id="u-9.13" who="#LonginPastusiak">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#WłodzimierzŁęcki">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#WłodzimierzŁęcki">W imieniu Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury mam zaszczyt przedstawić główne założenia ustawy o zmianie ustawy o transporcie kolejowym.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#WłodzimierzŁęcki">Ustawa ta, uchwalona przez Sejm w dniu 2 kwietnia, dotyczy zmian we wcześniejszej ustawie, z 2003 r., dostosowującej nasze kolejnictwo, mówiąc ogólnie, do wymogów Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#WłodzimierzŁęcki">Na marginesie pozwolę sobie zaznaczyć, że jest to ustawa niezwykle trudna, również w sensie terminologicznym, jest w niej bowiem kilkadziesiąt definicji. Przeznaczona do likwidacji Komisja Skarbu Państwa i Infrastruktury musiała wznieść się na wyżyny intelektu, aby opanować same definicje. Jedną z nich pozwolę sobie Wysokiemu Senatowi przedstawić, mając nadzieję, że przynajmniej częściowo ją zrozumie: „interoperacyjność kolei”...</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#komentarz">(Marszałek Longin Pastusiak: Pan Senator nie docenia intelektu państwa senatorów. Ja myślę, że zrozumiemy ją w całości.)</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#WłodzimierzŁęcki">Panie Marszałku, jeśli łaskawość pana będzie tak wielka, że wysłucha pan tego, co przeczytam, myślę, że zgodzi się pan z moją opinią: „interoperacyjność kolei - zdolność transeuropejskiego systemu dużych prędkości i transeuropejskiego systemu kolei konwencjonalnej do bezpiecznego i niezakłóconego ruchu pociągów na terenie państw członkowskich Unii Europejskiej, polegająca na spełnieniu zasadniczych wymagań dotyczących interoperacyjności kolei”.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#WłodzimierzŁęcki">Czyli wracamy do początku, koło się zamyka...</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#komentarz">(Marszałek Longin Pastusiak: Wyraźnie potrzebna tu jest „interinterpretacja” w tym wszystkim.)</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
<u xml:id="u-10.9" who="#WłodzimierzŁęcki">Ale ad rem: przedłożone zmiany, jak już powiedziałem, uzupełniają dostosowanie polskiego prawa do prawa Unii Europejskiej w zakresie przepisów o transporcie kolejowym, przeprowadzone w 2003 r. Dostosowanie to obejmowało wówczas zagadnienia organizacyjno-funkcjonalne kolei polskich. Obecna ustawa obejmuje zagadnienia techniczne, związane z integracją systemów kolei poszczególnych państw członkowskich Unii w ramach rynku wspólnotowego.</u>
<u xml:id="u-10.10" who="#WłodzimierzŁęcki">Jeśli chodzi o kontrolę rynku, ogólne zasady oceny zgodności oraz specyfikę i dyrektywy dotyczące interoperacyjności, przedłożona ustawa przewiduje odpowiednie stosowanie, w możliwym zakresie, przepisów ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. o systemie oceny zgodności, co usuwa konieczność powtarzania przepisów funkcjonujących już jako systemowe w polskim prawie.</u>
<u xml:id="u-10.11" who="#WłodzimierzŁęcki">Generalnie ustawa wprowadza nowy rozdział, zatytułowany: „Warunki zapewnienia interoperacyjności transeuropejskiego systemu kolei dużych prędkości” itd. I tu jest nowość, mianowicie ustawa wyprzedzająco przewiduje, iż w najbliższych latach powstanie w Polsce sieć kolei dużych prędkości, dlatego reguluje sprawę ich - użyję bardziej znanego słowa - kompatybilności z kolejami konwencjonalnymi na terytorium naszego kraju.</u>
<u xml:id="u-10.12" who="#WłodzimierzŁęcki">Projektowana ustawa reguluje kompleksowo zagadnienia związane z dopuszczeniem do obrotu i eksploatacją składników interoperacyjności i podsystemów transeuropejskich systemów kolei w ich części znajdującej się na obszarze Rzeczpospolitej.</u>
<u xml:id="u-10.13" who="#WłodzimierzŁęcki">Po przeprowadzeniu analizy Komisja Skarbu Państwa i Infrastruktury proponuje przyjęcie ustawy z dziewięcioma poprawkami, mającymi w większości charakter uściślający i redakcyjny. Nie będę ich omawiał szczegółowo, bo mówiąc całkiem poważnie, zajęłoby bardzo dużo czasu wyjaśnienie całej kwestii.</u>
<u xml:id="u-10.14" who="#WłodzimierzŁęcki">Ustawa jest potrzebna, jest jedną z tych ustaw, które - jak już na wstępie powiedziałem - dostosowują nasze prawo do prawa unijnego.</u>
<u xml:id="u-10.15" who="#WłodzimierzŁęcki">To tyle jeśli chodzi o naszą rekomendację, bardzo skróconą, Panie Marszałku.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#LonginPastusiak">Czy są pytania do pana senatora sprawozdawcy ze strony państwa senatorów? Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#LonginPastusiak">Dziękuję bardzo panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#komentarz">(Senator Włodzimierz Łęcki: Jeśli pan marszałek pozwoli, to od razu złożę poprawki, nie będę ich omawiał.)</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#LonginPastusiak">To są poprawki komisji?</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#komentarz">(Senator Włodzimierz Łęcki: Nie, moje własne.)</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#LonginPastusiak">Ustawa, która jest przedmiotem naszej debaty, była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania rządu prezes Rady Ministrów upoważnił ministra infrastruktury.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#LonginPastusiak">Ponownie witam pana ministra Górskiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury i ponownie zapytuję, czy w sprawie tej ustawy pan minister chciałby przedstawić stanowisko rządu.</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Witold Górski: Tak.)</u>
<u xml:id="u-11.9" who="#LonginPastusiak">Tak? To bardzo proszę, Panie Ministrze, tutaj, na trybunę senacką.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#WitoldGórski">Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#WitoldGórski">Tytułem uzupełnienia powiem, że ustawa wprowadza zmiany do ustawy z dnia 28 marca 2003 r. o transporcie kolejowym. Zmiany te mają na celu głównie dostosowanie polskiego prawa w zakresie przepisów o transporcie kolejowym do wymagań wynikających między innymi z dwóch bardzo ważnych dyrektyw - dyrektywy nr 96/48 z dnia 23 lipca 1996 r. w sprawie interoperacyjności transeuropejskiego systemu kolei dużych prędkości oraz dyrektywy nr 2001/16 z dnia 19 marca 2001 r. w sprawie interoperacyjności transeuropejskiego systemu kolei konwencjonalnej. Obecne zmiany są uzupełnieniem przeprowadzonego w roku poprzednim, w roku 2003, dostosowania polskiego prawa do prawa unijnego w zakresie przepisów o transporcie kolejowym. Dostosowanie przeprowadzone w 2003 r. obejmowało głównie zagadnienia organizacyjne i funkcjonalne kolei polskich. Obecne dostosowanie, dotyczące interoperacyjności transeuropejskich systemów kolei, obejmuje głównie zagadnienia techniczne związane z integracją systemów kolei poszczególnych państw członkowskich Unii Europejskiej w ramach rynku wspólnotowego w możliwym do zastosowania zakresie. Chodzi między innymi o kontrolę rynku, ogólne zasady oceny zgodności oraz uwzględnienie specyfiki dyrektyw dotyczących interoperacyjności kolei. Ustawa przewiduje odpowiednie stosowanie przepisów ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. o systemie oceny zgodności, dzięki czemu usunięta została konieczność powtórzenia przepisów funkcjonujących już jako systemowe w polskim prawie. Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję, Panie Ministrze. Jeszcze proszę pozostać przez chwilkę na mównicy.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#LonginPastusiak">Chciałbym zapytać państwa senatorów, czy ktoś pragnie zadać panu ministrowi pytanie w sprawie omawianej ustawy o transporcie kolejowym. Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#LonginPastusiak">Dziękuję panu, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Witold Górski: Dziękuję, Panie Marszałku.)</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#LonginPastusiak">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#LonginPastusiak">Jako pierwszy głos zabierze pan senator Spychalski. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AndrzejSpychalski">Szanowny Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#AndrzejSpychalski">Komisja Skarbu Państwa i Infrastruktury Senatu Rzeczypospolitej podczas debaty nad projektem ustawy o transporcie kolejowym zaproponowała w poprawce drugiej skreślenie przyjętych przez Sejm rozwiązań prawnych zawartych w art. 1. Przyjęcie takiego rozwiązania eliminuje definicję pasażerskich przewozów kwalifikowanych i uniemożliwia przekazywanie wykonywania przewozów ze spółki PKP Przewozy Regionalne do spółki PKP Intercity; uniemożliwia wykorzystanie środków publicznych, w tym środków Unii Europejskiej, na zakup i modernizację pojazdów kolejowych przeznaczonych do wykonywania przewozów pasażerskich; uniemożliwia także finansowanie ze środków publicznych przedsięwzięć z zakresu przewozów kolejowych, jeżeli wynika to z narodowych programów aktywizacji gospodarczej miast bądź regionów lub Narodowego Planu Rozwoju. Wykreślenie z projektu ustawy przedstawionych zapisów uniemożliwia również realizację części postulatów zapisanych w rządowym porozumieniu ze strajkującymi kolejarzami.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#AndrzejSpychalski">Poznałem argumenty i obawy, podniesione podczas debaty na posiedzeniu komisji, dotyczące niekonstytucyjności przyjętych przez Sejm zmian w ustawie na skutek zgłoszenia ich dopiero w drugim czytaniu.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#AndrzejSpychalski">Ponieważ nie ma dzisiaj formalno-prawnych możliwości zgłoszenia poprawki do przyjętej już poprawki, chciałbym w swoim wystąpieniu zwrócić uwagę na problem i zasygnalizować potrzebę ponownego pochylenia się nad omawianą poprawką drugą i rozważenia możliwości jej ponownego przyjęcia. Wydaje się, że straty społeczne, jakie spowodowałoby utrzymanie tej poprawki, są trudne do przecenienia. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#LonginPastusiak">Proszę o zabranie głosu pana senatora Grzegorza Niskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#GrzegorzNiski">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#GrzegorzNiski">Popieram opinię mojego szanownego przedmówcy, że skreślenie wybranych punktów w art. 1 będzie działało na szkodę polskich kolei i polskiego obywatela. A zatem ja również apeluję o ponowne pochylenie się nad tą propozycją Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#GrzegorzNiski">Jednocześnie chciałbym złożyć wniosek o charakterze legislacyjnym. Mianowicie art. 2 proponowałbym nadać takie brzmienie: „Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 maja 2004 r., z wyjątkiem art. 1 pkt 8, który wchodzi w życie z dniem 30 kwietnia 2004 r.”. Chcę powiedzieć, że ta poprawka legislacyjna wynika z troski o bezpieczeństwo prawne. To znaczy, celowe jest określenie wprost daty wejścia w życie ustawy na 1 maja 2004 r., tak jak jest to przewidziane w ustawie horyzontalnej. Poprawka ta ma również na celu ustalenie terminu wejścia w życie zmian przewidzianych w art. 1 pkcie 8 ustawy, odnoszących się do utrzymania w mocy dotychczasowych przepisów wykonawczych. Obowiązujący przepis art. 76 ust. 2 ustawy przewiduje zachowanie w mocy dotychczasowych przepisów wykonawczych nie dłużej niż do dnia uzyskania przez Rzeczpospolitą Polską członkostwa w Unii Europejskiej. Gdyby zbiegła się ta data z datą wejścia w życie ustawy wprowadzającej zmianę omawianego przepisu, to można byłoby uznać, że zmiana dotyczy przepisów, które utraciły moc. Z tych względów, dla bezpieczeństwa prawnego, celowe jest jednak określenie wejścia w życie omawianej zmiany na dzień 30 kwietnia.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#GrzegorzNiski">Chciałbym również podkreślić, że ta moja poprawka ma sens tylko wtedy, gdy Wysoka Izba jeszcze raz rozważy możliwość niewykreślania z art. 1 ustępów wskazanych przez pana senatora Spychalskiego. Składam poprawkę, Panie Marszałku.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#LonginPastusiak">Informuję, że lista mówców została wyczerpana, a w trakcie dyskusji wnioski o charakterze legislacyjnym zgłosili na piśmie panowie senatorowie Włodzimierz Łęcki i Grzegorz Niski.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#LonginPastusiak">W tej sytuacji, zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#LonginPastusiak">Chcę zapytać przedstawiciela rządu, czy chciałby się ustosunkować do przedstawionych w trakcie dyskusji wniosków.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#LonginPastusiak">Bardzo proszę, Panie Ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#WitoldGórski">Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#WitoldGórski">Chciałbym bardzo podziękować za stanowisko pana senatora Spychalskiego i pana senatora Niskiego, bo faktycznie wyrządzilibyśmy kolei niepowetowane straty, pozbawilibyśmy kolej możliwości zakupu taboru ze środków Unii Europejskiej, możliwości inwestowania w transport kombinowany - on się może nieładnie nazywa, ale chociażby ze względów ekologicznych czy ze względu na zatłoczone polskie drogi ten rodzaj transportu naprawdę ma olbrzymią przyszłość - a także uniemożliwilibyśmy przedłużenie funkcjonowania niektórych rozporządzeń po 1 maja. A więc chciałbym podziękować senatorom za takie podejście. Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję panu ministrowi.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#LonginPastusiak">Ponieważ w trakcie debaty zostały zgłoszone wnioski o charakterze legislacyjnym. więc proszę Komisję Skarbu Państwa i Infrastruktury o ustosunkowanie się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowanie sprawozdania.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#LonginPastusiak">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o transporcie kolejowym zostanie przeprowadzone pod koniec obecnego posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#LonginPastusiak">Wysoka Izbo, zatem przystępujemy do rozpatrzenia punktu piętnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o organizacji rynku mleka i przetworów mlecznych.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#LonginPastusiak">Ustawa ta została uchwalona przez Sejm 2 kwietnia, a do naszej Izby została przekazana 5 kwietnia. Następnego dnia skierowałem ją do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz do Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej. Obie komisje rozpatrzyły projekt ustawy i przygotowały swoje sprawozdania, które są zawarte w drukach nr 659A i nr 659B. Tekst ustawy znajduje się w druku nr 659.</u>
<u xml:id="u-19.5" who="#LonginPastusiak">Proszę sprawozdawcę Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, pana senatora Mąsiora, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#BogusławMąsior">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#BogusławMąsior">Ustawa o organizacji rynku mleka i przetworów mlecznych jest kolejną ustawą, która dostosowuje polskie prawodawstwo w obszarze regulacji rynku mleka i przetworów mlecznych do wymogów Unii Europejskiej. Do tej pory obowiązuje ustawa z 6 września 2001 r. Nie ma ona w pełni charakteru dostosowawczego i w związku z tym jest potrzebna ustawa, o której będę mówił.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#BogusławMąsior">Zasadniczą sprawą, którą ustawa rozstrzyga, jest kwotowanie i limitowanie produkcji mleka. Kwota, którą polska wynegocjowała, na dzień dzisiejszy wynosi 8 milionów 500 tysięcy t mleka. Jest to kwota obecnie wystarczająca, ale warto przypomnieć, że w niedalekiej przeszłości produkcja mleka w Polsce wynosiła około 17 milionów t. Najprawdopodobniej w bardzo bliskiej przyszłości pojawi się konieczność renegocjowania kwoty przyznanej Polsce. Spożycie przetworów mlecznych w Polsce należy do jednych z niższych.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#BogusławMąsior">Ustawa o rynku mleka i przetworów mlecznych nakłada obowiązki na podmioty skupujące mleko oraz obowiązek prowadzenia rejestru podmiotów skupujących mleko, rejestr ten będzie prowadził prezes Agencji Rynku Rolnego. Z kolei na dostawców nakłada obowiązek miesięcznego rejestru mleka i przetworów mlecznych. Przewiduje również wyznaczenie laboratorium referencyjnego, określa zasady zbycia dzierżawy oraz konwersji indywidualnych ilości referencyjnych, określa zasady działania Funduszu Promocji Mleczarstwa.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#BogusławMąsior">Ustawa przewiduje utworzenie Komisji Porozumiewawczej do spraw Mleka i Przetworów Mlecznych. Komisja ma się składać z osiemnastu członków. Ośmiu członków tej komisji będzie reprezentowało dostawców hurtowych lub bezpośrednich, ośmiu - podmioty skupujące i zakłady przetwórcze, dwóch - samorząd rolniczy. Do zadań komisji należeć będzie między innymi: ustalenie szczegółowych zasad gospodarowania Funduszem Promocji Mleczarstwa, ustalenie trybu rozdysponowania środków funduszu oraz coroczne ustalanie jego planu finansowego.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#BogusławMąsior">Celem Funduszu Promocji Mleczarstwa jest promocja i dostosowanie spożycia mleka lub przetworów mlecznych, w szczególności przez dzieci i młodzież - lepsza promocja to większa produkcja i większe spożycie, więc znowu może pojawić się problem niewystarczającej kwoty - dofinansowanie akcji promocyjnych i informacyjnych dotyczących mleka lub przetworów mlecznych w kraju i za granicą, dofinansowanie udziału w targach krajowych o ważnym znaczeniu i targach zagranicznych, dofinansowanie szkoleń dostawców oraz podmiotów skupujących.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#BogusławMąsior">Komisja Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej stwierdziła zgodność ustawy z prawem unijnym i proponuje Wysokiemu Senatowi przyjęcie czterech poprawek znajdujących się w druku nr 659A. Są to poprawki doprecyzowujące, uściślające zapisy ustawy. Proszę Wysoką Izbę o przyjęcie ustawy wraz z zaproponowanymi przez komisję poprawkami.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#LonginPastusiak">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, pana senatora Andrzeja Anulewicza.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejAnulewicz">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#AndrzejAnulewicz">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#AndrzejAnulewicz">Mam zaszczyt w imieniu senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi zaprezentować sprawozdanie komisji z prac nad ustawą o organizacji rynku mleka i przetworów mlecznych.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#AndrzejAnulewicz">Omawiana ustawa, jak już zostało wcześniej powiedziane, jest projektem rządowym. Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi procedowała nad nią 8 kwietnia 2004 r., a sprawozdanie z prac komisji jest zawarte w druku nr 659B.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#AndrzejAnulewicz">Mój znakomity przedmówca, pan senator Bargieł...</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#komentarz">(Marszałek Longin Pastusiak: Mąsior.)</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#AndrzejAnulewicz">...Mąsior, przepraszam, przedstawiając swoje sprawozdanie, wprowadził Wysoką Izbę w meritum spraw, które zostały zapisane w ustawie, dlatego też nie będę ich omawiał. Chciałbym natomiast zwrócić uwagę na pewną kwestię. Mianowicie prawdą jest, że ustawa z dnia 6 września 2001 r. o regulacji rynku mleka i przetworów mlecznych nie ma w pełni charakteru dostosowawczego, a ponadto dotyczy spraw uregulowanych w rozporządzeniach unijnych, chciałbym jednak zwrócić uwagę Wysokiej Izby na to, że ta ustawa spełniła bardzo ważną rolę, bo przygotowała producentów mleka, przetwórców, hurtowników do tych warunków, na jakich będą oni funkcjonowali wtedy, kiedy Polska będzie w Unii Europejskiej i kiedy będzie obowiązywała ustawa, która jest przedmiotem dzisiejszej debaty.</u>
<u xml:id="u-22.7" who="#AndrzejAnulewicz">Panie Marszałku, Wysoka Izbo, omawiana ustawa uzyskała pozytywną opinię Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Senatu, miała również pozytywne opinie Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej oraz Biura Legislacyjnego. Komisja proponuje Wysokiej Izbie przyjęcie ustawy wraz z pięcioma poprawkami. Poprawki druga, trzecia i czwarta usuwają błędne odesłania bądź precyzują odesłanie, a więc mają charakter legislacyjny. Poprawka piąta rozszerza zakres wydatków z funduszu promocji - uwzględnia nie tylko wystawy i targi handlowe, ale również wystawy związane z hodowlą bydła mlecznego.</u>
<u xml:id="u-22.8" who="#AndrzejAnulewicz">Korzystając z rekomendacji Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, chciałbym prosić, aby Wysoka Izba przyjęła tę ustawę wraz z poprawkami, które są zapisane w sprawozdaniu komisji. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#LonginPastusiak">Chciałbym zapytać, czy ktoś z państwa senatorów chciałby zadać pytanie panom senatorom sprawozdawcom. Nie.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#LonginPastusiak">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#komentarz">(Senator Andrzej Anulewicz: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#LonginPastusiak">Ustawa, którą rozpatrujemy, była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych upoważniony został minister rolnictwa i rozwoju wsi.</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#LonginPastusiak">Witam w naszej Izbie podsekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, pana ministra Jerzego Plewę.</u>
<u xml:id="u-23.6" who="#LonginPastusiak">Proszę, Panie Ministrze, wkroczyć na tę drogę do trybuny senackiej, którą w tym momencie możemy nazwać drogą mleczną.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JerzyPlewa">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#JerzyPlewa">Chciałbym przede wszystkim serdecznie podziękować paniom i panom senatorom za intensywne prace nad poprawą tekstu proponowanej ustawy, na którą czeka środowisko mleczarskie. Ustawa, nad którą dzisiaj procedujemy, jest ważnym krokiem w dostosowywaniu polskiego sektora mleczarskiego do funkcjonowania w ramach wspólnotowej polityki rolnej w tym obszarze.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#JerzyPlewa">Oprócz sprawy najbardziej wrażliwej i interesującej dla producentów, a mianowicie sprawy podziału kwot mlecznych, która budziła tyle emocji również z punktu widzenia samych negocjacji, ta ustawa reguluje również kwestie dotyczące interwencji na rynku mleka i stosowania różnego rodzaju dopłat wspierających produkcję. Między innymi od terminowego przyjęcia tej ustawy będzie zależało to, czy polscy producenci, polscy przetwórcy będą mogli skorzystać z wielu różnych instrumentów interwencyjnych, w tym dopłat, już po 1 maja tego roku.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#JerzyPlewa">Dzięki intensywnym pracom, które trwały w ostatnim okresie, ta ustawa została poprawiona, usunięto z niej pewne mankamenty dostrzeżone w trakcie prac legislacyjnych, wynikające choćby z tego, że zmieniała się numeracja artykułów. Chciałbym również podziękować paniom i panom senatorom za uwzględnienie bardzo ważnego postulatu, formułowanego głównie przez środowiska producentów, izby rolnicze. Chodzi mianowicie o poprawkę piątą, dotyczącą dofinansowania organizacji wystaw i targów. Jest to działanie, które przyspiesza postęp w produkcji mleka, myślę więc, że środowisko rolnicze przyjmie tę poprawkę z dużym zainteresowaniem i zadowoleniem.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#JerzyPlewa">Jeszcze raz serdecznie dziękuję za tak sprawny przebieg prac nad tą ustawą i proszę o jej uchwalenie wraz z poprawkami, które Komisja Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi do niej zaproponowały. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję, Panie Ministrze. Proszę jeszcze chwileczkę pozostać przy mównicy, bo państwo senatorowie mają pytania do pana ministra.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#LonginPastusiak">Proszę, pan senator Jurgiel, później pan senator Dzido i pani senator Sagatowska.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie Marszałku! Panie Ministrze!</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#KrzysztofJurgiel">Chciałbym zapytać, jak obecnie wygląda sprawa kwoty mlecznej. Jak wiadomo, w Kopenhadze przyjęto pewne ustalenia, które różnie są oceniane, niemniej jednak wynikało z nich, że do 2007 r. ten limit mleka miał Polsce wystarczyć. Ale teraz, przynajmniej z tego, co się czyta, wynika, że Komisja Europejska skorzystała z uprawnienia zawartego w art. 23, upoważniającego ją do zmiany Wspólnej Polityki Rolnej. Chciałbym zapytać, czy wydano ostatnio rozporządzenie, które przedłuża okres zamrożenia limitu do 2013 r. Jaki jest obecnie stan prawny w tym zakresie i co robi polski rząd, żeby jednak nie doszło do tej, jak myślę, niekorzystnej dla Polski zmiany we Wspólnej Polityce Rolnej?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#LonginPastusiak">Panie Ministrze, czy chciałby pan odpowiedzieć od razu, czy zebrać pytania...</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jerzy Plewa: Jestem gotowy do udzielenia odpowiedzi.)</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#LonginPastusiak">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JerzyPlewa">Jeśli chodzi o wysokość kwoty mlecznej - a przypomnę, że kwota hurtowa wynosi 8,5 miliona t dla dostaw do mleczarni, 464 tysiące t to kwota sprzedaży bezpośredniej, a 416 tysięcy t to rezerwa restrukturyzacyjna - chcę powiedzieć, że takie ilości przewidziano w traktacie akcesyjnym do roku 2008, ponieważ właśnie do tego roku został określony system kwotowania w czasie negocjacji w Kopenhadze. W czerwcu ubiegłego roku nastąpiła zmiana Wspólnej Polityki Rolnej - w Luksemburgu uchwalono nowe rozwiązania, przyjęto propozycje zmian. W ramach tych zmian, jeśli chodzi o sektor mleka, przyspieszono wprowadzenie dopłat bezpośrednich, pogłębiono obniżkę cen interwencyjnych na rynku masła, wprowadzono dodatkowe dopłaty bezpośrednie, a także przedłużono - bez negocjacji z kandydatami, bez dyskusji - okres obowiązywania systemu kwotowego aż do roku 2013.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#JerzyPlewa">Żeby takie zmiany mogły nastąpić, potrzebna była zmiana traktatu akcesyjnego. Tej zmiany w zasadzie już dokonano, ponieważ dwa tygodnie temu, na posiedzeniu Rady Ministrów, której przewodniczą ministrowie spraw zagranicznych, przyjęto dwa rozporządzenia unijne, które dostosowują traktaty akcesyjne do reformy Wspólnej Polityki Rolnej. Jedno z nich przedłuża stosowanie systemu kwotowego mleka do roku gospodarczego 2013–2014.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#JerzyPlewa">Jeśli chodzi o stanowisko rządu polskiego, to w całym procesie dyskusji, również w Luksemburgu, nad reformą Wspólnej Polityki Rolnej było ono jednoznaczne, mianowicie takie, że kwota dla Polski powinna być zwiększona, jeśli obowiązywanie systemu kwotowego zostanie przedłużone. Mamy bowiem w Polsce taką oto specyfikę, że znaczna część mleka, około 2,5 miliona t, jest produkowana w gospodarstwach, w których to mleko zużywa się na własny użytek bądź na potrzeby najbliższej rodziny, sąsiadów, bez wprowadzania go do obrotu. Takie gospodarstwa nie otrzymały więc kwoty mlecznej. Kiedy takie gospodarstwa zaprzestają produkcji, stają się tylko konsumentami mleka, a nie można tej produkcji zwiększyć w innych gospodarstwach. Taka jest ta polska specyfika.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#JerzyPlewa">Chcę powiedzieć, że o ile w innych obszarach negocjacyjnych mieliśmy w czasie negocjacji wsparcie innych krajów kandydujących, o tyle w przypadku mleka występowaliśmy głównie indywidualnie i załączaliśmy do poszczególnych dokumentów, przedstawiając stanowisko rządu polskiego w sposób bardzo szczegółowy... Przypomnę, że przed samym zakończeniem negocjacji w Luksemburgu, a później na dalszych etapach pracy, nie tylko na posiedzeniach komitetów zarządzających, w których możemy brać udział jako obserwatorzy, występowaliśmy w tej sprawie pisemnie do komisarza Fischlera. Zarówno minister rolnictwa, jak i premier rządu polskiego wystosowali pisma w tej sprawie do komisarza Prodiego, komisarza Fischlera i komisarza Verheugena. Niemniej jednak, tak jak powiedziałem, finał jest taki, że rozporządzenia dostosowujące zostały przyjęte, a do tych dokumentów Polska załączyła deklarację. W wypadku mleka w tej deklaracji zwraca się uwagę na to, że przedłużenie tego systemu kwotowania mleka do roku 2014, a także objęcie krajów kandydujących metodą stopniowego stosowania tych nowych dopłat do mleka, a więc metodą phasing-in, stanowią erozję warunków wynegocjowanych w Kopenhadze.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#JerzyPlewa">Na wniosek ministra rolnictwa Zespół Przygotowawczy Komitetu Integracji Europejskiej kilka tygodni temu powołał międzyresortowy zespół do zbadania zgodności rozwiązań zaproponowanych przez komisję i przyjętych jednomyślnie przez państwa obecnej Piętnastki z prawem unijnym. Mamy już wstępne analizy prawne wskazujące na to, że w sporze, który w tej sprawie prowadzimy z komisją, mamy pewne szanse. Ta sprawa jest jednak nadal analizowana, a ewentualny wniosek do europejskiego Trybunału Sprawiedliwości może być złożony dopiero w momencie uzyskania przez nas członkostwa w Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#JerzyPlewa">Chcę również zwrócić uwagę na to, że już jako członkowie Unii Europejskiej będziemy mieli większe możliwości wpływania na zmiany Wspólnej Polityki Rolnej i wprowadzane rozwiązania. Jeśli chodzi o mleko, to natychmiast po przystąpieniu do Unii Europejskiej zamierzamy tę sprawę podjąć.</u>
<u xml:id="u-28.6" who="#JerzyPlewa">Jeśli chodzi o obecną kwotę, to nie ma zagrożenia, że będzie zbyt mała w najbliższych latach. Na podstawie tak zwanego roku referencyjnego wiadomo, że kwota hurtowa, czyli produkcja dostarczana do mleczarni, jest wykorzystywana w części - dostarczamy nieco ponad 7 milionów t, podczas gdy kwota wynosi 8,5 miliona t. Ta część niewykorzystana stanowi rezerwę. Sprzedaż bezpośrednia nieco przekracza kwotę, którą uzyskaliśmy w negocjacjach, niemniej jednak pewne pole manewru na najbliższe lata jeszcze istnieje. Po roku 2006 uruchomimy też niewielką, ale ważną ilość - 416 tysięcy t, jako rezerwę restrukturyzacyjną.</u>
<u xml:id="u-28.7" who="#JerzyPlewa">Pewne problemy mogą powstać, jeśli gospodarka będzie się dobrze rozwijała, jeśli dochody społeczeństwa będą rosły, bo wtedy będzie można się spodziewać większego zapotrzebowania i większego popytu, szczególnie na przetwory mleczne, i po roku 2008 mogą pojawić się problemy. Mamy więc pewne uzasadnienie. Są również w tym procesie podejmowane działania, do których chcemy się odwołać, aby tę kwotę zwiększyć, by nie dopuścić do zakłóceń na tym rynku i do powstania potrzeby importu mleka z innych państw.</u>
<u xml:id="u-28.8" who="#JerzyPlewa">W tym kontekście chcę podkreślić jeszcze jedną kwestię. Otóż reforma polityki rolnej jest przesądzona, ale nadal się o niej dyskutuje. Jeden z jej wcześniejszych wariantów przewidywał całkowite zakończenie kwotowania mleka i rezygnację z kwot już od roku 2014, później mówiło się nawet, że może to nastąpić wcześniej. W tej debacie na pewno będziemy zabierali głos, mając znaczącą pozycję, jeśli chodzi o liczbę głosów w komisji, w radzie. Na pewno więc będzie możliwość poprawienia sytuacji związanej z wysokością obecnej kwoty. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#LonginPastusiak">Dziękujemy za bardzo wyczerpującą odpowiedź na pytanie.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#LonginPastusiak">Pan senator Dzido.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#HenrykDzido">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#HenrykDzido">Panie Ministrze, prawo do indywidualnej ilości referencyjnej mleka jest dziedziczne. Art. 26–30 ustawy mówią o tym, co dzieje się z tym prawem w okresie od otwarcia spadku do stwierdzenia nabycia spadku. Może to być długi okres, a ustawa rozwiązuje problem tylko wtedy, kiedy wśród spadkobierców jest zgoda co do tego, kto tę ilość ma dziedziczyć, kto ma korzystać z tej ilości do chwili wydania postanowienia sądowego o nabyciu spadku. Co jednak dzieje się z tą indywidualną ilością referencyjną mleka, która wchodzi w skład masy spadkowej, jeżeli między spadkobiercami nie ma zgody, jeżeli jest spór, kto ma tą kwotą dysponować od otwarcia spadku do stwierdzenia nabycia spadku? A, jak mówię, czasami może to być okres wielu lat. Tego problemu ustawa nie rozwiązuje.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#HenrykDzido">I pytanie drugie. Dlaczego, Panie Ministrze, ustawa nie przewiduje odpowiedzialności karnej osób, podmiotów, które skupują mleko, nie mając właściwej rejestracji, nie mając do tego uprawnień? Odpowiedzialności karnej i sądowej ustawa w przypadku tych osób nie przewiduje, za to w art. 53 przewiduje odpowiedzialność karną, sądową wobec osób, które dostarczają mleko podmiotowi skupującemu niewpisanemu do rejestru.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#HenrykDzido">I jeszcze, jeżeli można, pytanie trzecie. Dlaczego wyszliście państwo z propozycją, ażeby decyzja ministra o karze pieniężnej, wydana w trybie art. 54 ust. 2, nie była zaskarżalna w normalnym trybie? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#LonginPastusiak">Bardzo proszę, Panie Ministrze, o odpowiedzi na te pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JerzyPlewa">Dziękuję za te bardzo szczegółowe pytania.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#JerzyPlewa">Jeśli chodzi o kwestię wykorzystania kwoty mlecznej, tej indywidualnej ilości referencyjnej, w sytuacji kiedy trwa spór między spadkobiercami i nie jest on jeszcze rozstrzygnięty, to rzeczywiście, tak szczegółowo ta ustawa o takim przypadku nie mówi. Niemniej jednak w takiej sytuacji istnieją dwie możliwości. Ta kwota niewykorzystywana może wrócić do rezerwy krajowej, ale wtedy dyrektor oddziału terenowego agencji prawdopodobnie będzie... To właśnie jeden ze spadkobierców, który będzie użytkował gospodarstwo - bo taki jest trend w Unii Europejskiej, żeby kwota była przypisana do gospodarstwa, żeby ona nie była oddzielana od ziemi, od produkcji rolnej, od gospodarstwa - a więc właśnie ten, który będzie wykorzystywał to gospodarstwo do celów rolnych, uzyska możliwość korzystania z tej kwoty na podstawie decyzji dyrektora oddziału terenowego agencji. Ale rzeczywiście, jest to kwestia bardzo szczegółowa i myślę, że wymaga jeszcze pewnych konsultacji z naszej strony.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#JerzyPlewa">Jeśli chodzi o drugie pytanie, dotyczące...</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#komentarz">(Senator Henryk Dzido: Art. 53.)</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#JerzyPlewa">Art. 53... Chodzi o grzywny i kary dla tych, którzy prowadzą skup nielegalnie, tak?</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#komentarz">(Senator Henryk Dzido: Panie Ministrze, jeżeli podmiot niezarejestrowany skupuje mleko, to nie podlega żadnej karze sądowej, a ten, kto temu podmiotowi sprzedaje mleko, jest karany sądownie.)</u>
<u xml:id="u-32.6" who="#JerzyPlewa">No, ale przecież taki podmiot...</u>
<u xml:id="u-32.7" who="#komentarz">(Senator Henryk Dzido: Stąd moje pytanie. Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-32.8" who="#JerzyPlewa">...niezarejestrowany nie będzie mógł prowadzić skupu mleka, dlatego że nikt mu tego mleka nie sprzeda. Rolnik ma indywidualną kwotę mleczną, więc może dostarczyć określoną ilość mleka tylko i wyłącznie podmiotowi, który jest zarejestrowany. Może więc sprzedać mleko podmiotowi skupowemu lub mleczarni, ale wszystkie te podmioty muszą być w rejestrze agencji. Dlatego otrzymuje kwotę z przeznaczeniem... To jest po prostu regulowane po stronie samego producenta.</u>
<u xml:id="u-32.9" who="#JerzyPlewa">Trzecie pytanie dotyczyło... Przepraszam, nie zdążyłem zanotować trzeciego pytania, więc jeśli można jeszcze...</u>
<u xml:id="u-32.10" who="#komentarz">(Senator Henryk Dzido: Dlaczego kara pieniężna, którą wymierza minister, jest w istocie niezaskarżalna? Tak to formułuję. Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-32.11" who="#JerzyPlewa">Ale istnieje możliwość całego procesu odwoławczego na wcześniejszym etapie. To znaczy, Panie Senatorze, rozumiem, że z jednej strony właśnie nie chcemy dopuścić do tego, żeby na rynku funkcjonowały podmioty, które nie są zarejestrowane, które nie mają uprawnień, a z drugiej strony negujemy możliwość karania w sytuacji, gdy są nieprawidłowości. Ta kara będzie określona w rozporządzeniu, o którym mówi pkt 1 załącznika.</u>
<u xml:id="u-32.12" who="#JerzyPlewa">Nie wiem, czy to pana senatora satysfakcjonuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#LonginPastusiak">Rozumiem, że pan senator nie jest w pełni usatysfakcjonowany tą odpowiedzią.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#LonginPastusiak">Proszę teraz o zabranie głosu panią senator Sagatowską.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JaninaSagatowska">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#JaninaSagatowska">Panie Ministrze, moje pytanie uprzedził niejako pan senator Jurgiel. Wiązało się ono z kwotami mlecznymi, a szczególnie z zagrożeniami, które są z tym ewentualnie związane. Pan minister, odpowiadając bardzo szczegółowo na pytanie, wyraził jedną bardzo istotną dla mnie myśl, mianowicie stwierdził, że nie ma zagrożeń. To mnie satysfakcjonuje, pan minister tak stwierdził. Chyba że chciałby pan tę swoją wypowiedź jakoś uzupełnić.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#JaninaSagatowska">Ja jednak odbieram liczne sygnały, zresztą nie tylko ja, chyba wszyscy, napływające od rolników, producentów mleka - mimo że to mleczarstwo wspaniale się rozwija w Polsce, jest jedną z wielkich szans dla polskiego rolnictwa - którzy wyrażają obawy co do przyszłości, nie mając pewności, czy nakłady poniesione na dostosowanie się itd. w związku z tymi perturbacjami związanymi z limitem i kwotami mlecznymi są słuszne czy nie.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#JaninaSagatowska">Czy zatem jako minister jest pan całkowicie spokojny o przyszłość tego mleczarstwa w Polsce, po naszym przystąpieniu do Unii Europejskiej? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JerzyPlewa">Jeśli można, powiem jeszcze dwa słowa na ten temat. Otóż rzeczywiście, ten sektor się świetnie rozwija i będzie miał stabilne warunki między innymi dzięki temu, że jest system kwotowy w Unii Europejskiej. A jak wygląda sytuacja obecnie? Otóż ci, którzy produkowali mleko w okresie referencyjnym, otrzymali kwoty na poziomie wynikającym z produkcji mleka w tym okresie. Czyli można powiedzieć tak: jeśli chodzi o inwestycje już poniesione, to nie ma żadnego zagrożenia, ponieważ w przypadku kwoty hurtowej nie było potrzeby zmniejszenia tej kwoty w stosunku do rzeczywistej produkcji w roku referencyjnym.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#JerzyPlewa">Pytano o przyszłość, o możliwości rozwoju. Chciałbym powiedzieć tak: jeśli chodzi o okres do roku 2007, 2008, to do tego czasu, jak uważam, kwota obecnie wynegocjowana powinna nam wystarczyć. A po tym okresie, ze względu na zamrożenie kwoty, jeśli dochody gospodarstw będą rosły, można się również spodziewać na rynku krajowym zwiększonego popytu na sery, na różnego rodzaju przetwory mleczne. Poziom spożycia mleka w Polsce nie jest bardzo wysoki; w poprzednich latach, szczególnie w końcu lat osiemdziesiątych, przy dofinansowaniu do cen zbytu, czyli cen detalicznych, był znacznie wyższy. A więc można się spodziewać, że zapotrzebowanie na produkty mleczarskie będzie rosło. I tutaj wyrażam pewne obawy, co będzie, gdyby została utrzymana ta kwota, która jest. Ale również będąc w Unii Europejskiej będziemy mieli szansę zabiegać o to, aby tę kwotę powiększyć, i od tego będzie zależało, czy będą dalsze możliwości rozwoju na tym rynku.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#JerzyPlewa">Rzeczywiście dużo mówi się też o tym, że po akcesji wzrosną ceny, ponieważ w Unii Europejskiej ceny mleka są generalnie wyższe. To prawda, ceny ogółem są wyższe - minimalne ceny są na mleko w proszku, a na masło w Unii Europejskiej już wyższe - a więc to dodatkowo będzie zachęcało do rozwoju produkcji. Niemniej jednak nie należy się spodziewać gwałtownego wzrostu cen, bo mimo że ceny w Unii, w niektórych jej państwach, są wyższe, to jednak one nadal są zróżnicowane.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#JerzyPlewa">Odpowiadając wprost, można powiedzieć tak: jeśli chodzi o okres najbliższych dwóch, trzech lat, to nie mam poważnych obaw. Jeśli chodzi natomiast o okres późniejszy, to wiele będzie zależało od tego, na ile uda nam się jeszcze poprawić te warunki.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#LonginPastusiak">Czy są jeszcze pytania do pana ministra? Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#LonginPastusiak">Dziękuję, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#LonginPastusiak">W tej sytuacji otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#LonginPastusiak">Do głosu zapisał się jeden senator.</u>
<u xml:id="u-36.5" who="#LonginPastusiak">Bardzo proszę pana senatora Dzidę o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#HenrykDzido">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#HenrykDzido">Nie chciałbym panu ministrowi sprawiać kłopotu, dlatego że akurat ministerstwo rolnictwa darzę wyjątkową sympatią. Ta sympatia wynika zarówno z moich kontaktów z ministerstwem, jak i z mojej politycznej przynależności, która związana jej właśnie ze sferą rolnictwa. Sądziłem, że pytania, które zadałem, rozwieją moje wątpliwości i nie będę musiał przekazywać dzisiaj państwu z tej trybuny swoich zastrzeżeń do tej ustawy. No, ale pytania nie wyjaśniły tych moich wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#HenrykDzido">Wysoka Izbo, rozpocznę od ostatniej kwestii, która była przedmiotem moich pytań.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#HenrykDzido">Art. 53 wprowadza sankcje karne za to, że podmioty prowadzące działalność gospodarczą, producenci sprzedający mleko, nie przestrzegają zasad tej ustawy. Ust. 1 mówi: kto dostarcza mleko podmiotowi skupującemu niewpisanemu do rejestru, podlega karze grzywny. I to karze bardzo wysokiej. Na tym się kończy ten zapis. Czyli, jeżeli producent rolnik sprzedaje mleko komuś, kto to mleko skupuje, ale nie legitymując go, nie sprawdzając, czy on jest wpisany do rejestru podmiotów, które mogą mleko skupować, to ten rolnik sprzedający mleko może podlegać karze grzywny. Taka jest ta ustawa. Z kolei ten, który to mleko skupuje, hurtownik, wielki przedsiębiorca, karze sądowej nie podlega, on nie jest karany. Jest tu zachwiana zasada równości wobec prawa, absolutnie brakuje tu pełnej sprawiedliwości. I myślę, że jest to działanie bardzo precyzyjne i przemyślane.</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#HenrykDzido">Można by odpowiedzieć na moje wątpliwości, że nie mam racji, bo nacisk fiskalny na tych, którzy skupują mleko wbrew zasadom, wbrew regułom ustawy, jest zawarty w art. 54. Ale to jest nieprawda. Art. 54 mówi tylko o tym, że jeżeli ktoś skupuje mleko, a nie ma na to zezwolenia, czyli nie jest wpisany do rejestru podmiotów, które mogą to mleko skupować, to nie podlega odpowiedzialności karnej, sądowej, to minister może mu wymierzyć karę pieniężną. I na tym się kończy zapis. Nie ma natomiast w tej części, o której ja mówię, żadnej możliwości odwołania się od decyzji ministra, który nakłada karę. Jeżeli mówię o decyzji, to muszę dostrzegać, że decyzja z całą pewnością jest pojęciem z kodeksu postępowania administracyjnego, a jest odwołanie od takiej decyzji. Tylko że art. 54 dotyczy kwestii związanych z realizacją kwotowania mleka, a art. 3 tejże ustawy mówi, że do postępowań w sprawach indywidualnych - odnoszę to również do art. 54 - przepisy k.p.a. stosuje się jedynie przy decyzjach prezesa agencji oraz dyrektora oddziału terenowego agencji. Do tej decyzji ministra nie stosuje się przepisów k.p.a.</u>
<u xml:id="u-37.5" who="#HenrykDzido">Proszę państwa, jest tu ogromne zagrożenie. Mówi się o korupcji, a przecież to jest przepis, który tę korupcję będzie tworzył. Władza administracji jest nieprawdopodobna. Można wywieść, przy interpretacji, która nie powinna mieć miejsca przy przepisie zamkniętym, że od decyzji ministra można się odwołać, że można się odwołać również do ministra, a od prawomocnej decyzji ministra - do NSA. Ale w NSA czeka się na rozprawę - no, mówią, że będzie krócej - może dwa lata. Ale w tym czasie ten, który kupował to mleko, rzekomo bez zezwolenia, który dawał niepełną sprawozdawczość, z pewnością upadnie.</u>
<u xml:id="u-37.6" who="#HenrykDzido">Mam jeszcze drugą uwagę do przepisów, które mówią o dziedziczeniu indywidualnej ilości referencyjnej mleka. Art. 26 ustawy mówi, że prawo do indywidualnej ilości referencyjnej jest dziedziczne. Potem w przepisach do art. 30 włącznie rozwija się realizację tego prawa, wskazuje się operatywność państwa, agencji. Ale rozwija się to w tej ustawie całkiem niepotrzebnie. To sprawy oczywiste, bo mówi się tu o sytuacjach, kiedy spadkobiercy są zgodni co do tego, komu przypadnie ta kwota indywidualna. Jeżeli oni wskażą osobę, której ta kwota przypadnie, jeśli są tu zgodni, to wynika z ogólnych przepisów, że spadkobiercą jest ten, kogo oni wskażą. Tak jest również w tej chwili w prawie podatkowym. Nie rozstrzygnięto jednak kwestii, co się dzieje z wchodzącą do masy spadkowej indywidualną kwotą mleczną, jeżeli spadkobierców jest kilku i każdy z nich chce tą kwotą dysponować w okresie od otwarcia spadku do chwili stwierdzenia nabycia spadku, który to okres trwa co najmniej pół roku, a nawet sześć, siedem lat. To powinno być rozwiązane w tej ustawie, a ona nie daje na to odpowiedzi. Wprawdzie można wywieść, na zasadach ogólnych, że jeśli się komuś coś nie podoba, jeśli nie ma możliwości wyprowadzenia tych spraw, to wówczas pozostaje sąd, droga sądowa, i to sąd wskaże, w formie zabezpieczenia, kto tą kwotą będzie przez jakiś czas dysponować. Ale skoro ustawa reguluje to administracyjnie w części zgodnej, to należy rozumieć, że również w części spornej sąd nie ma prawa dokonywać tu rozstrzygnięć. I co się wówczas dzieje z tą kwotą? Jest wycofana? No, to byłoby chyba najgorsze rozwiązanie. Wydaje mi się, że w przepisach należało określić, iż to prezes agencji czy dyrektor oddziału winien wskazać - spośród tych, którzy ubiegają się o tę kwotę, a nie są zgodni - osobę, która tę kwotę przez czas sporu będzie wykorzystywać. Ale na przekór tym dyspozycjom, przy wskazaniu niezgodnym, wbrew woli spadkobierców, kto ma tą kwotą dysponować, stoi ust. 4 w art. 28, który całą tę konstrukcję burzy i stawia na głowie. Bo on mówi, że do czasu wejścia w życie umowy o dziale spadku albo uprawomocnienia się postanowienia sądu o dziale spadku to spadkobiercy, właśnie ci sporni spadkobiercy ponoszą solidarną odpowiedzialność za zobowiązania związane z wykonywaniem prawa do indywidualnej kwoty referencyjnej przez osobę wskazaną, spośród wielu ubiegających się, przez sąd czy też, powiedzmy, dyrektora agencji; ta osoba zarządza tą kwotą wbrew woli pozostałych spadkobierców. Konsekwencje negatywnych zachowań wynikających z tych działań, zgodnych tą ustawą, w sposób społecznie niesprawiedliwy będą spływać na tych, którzy nie wyrażali zgody na to, kto ma przejąć tę kwotę referencyjną na czas postępowania spadkowego. No, a ustawa tego nie reguluje.</u>
<u xml:id="u-37.7" who="#HenrykDzido">Panie Marszałku, mam jedną poprawkę. Składam ją ręcznie napisaną, z uwagi na to, że ona powstała już po odpowiedzi pana ministra. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję. Muszę sprawdzić, czy jest czytelnie napisana, bo regulamin przewiduje, że nieczytelnych nie mogę przyjąć...</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#komentarz">(Senator Henryk Dzido: Okulary mam, ale tylko do dali...)</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#LonginPastusiak">No, tak pan pisze, jak lekarz na recepcie, ale chyba odczytamy.</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#komentarz">(Senator Henryk Dzido: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#LonginPastusiak">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-38.5" who="#LonginPastusiak">Informuję, że lista mówców została wyczerpana.</u>
<u xml:id="u-38.6" who="#LonginPastusiak">W toku dyskusji wniosek o charakterze legislacyjnym zgłosił właśnie pan senator Dzido.</u>
<u xml:id="u-38.7" who="#LonginPastusiak">I w tej sytuacji zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-38.8" who="#LonginPastusiak">Chciałbym tylko zapytać pana ministra, czy chce się ustosunkować do tej poprawki zgłoszonej przez pana senatora.</u>
<u xml:id="u-38.9" who="#komentarz">(Głos z sali: Może w komisji?)</u>
<u xml:id="u-38.10" who="#LonginPastusiak">To może na posiedzeniu komisji, Panie Ministrze, ktoś z przedstawicieli resortu zajmie stanowisko w tej sprawie, dobrze?</u>
<u xml:id="u-38.11" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jerzy Plewa: Tak.)</u>
<u xml:id="u-38.12" who="#LonginPastusiak">Dobrze.</u>
<u xml:id="u-38.13" who="#LonginPastusiak">W tej sytuacji, skoro w toku dyskusji została zgłoszona poprawka, prosiłbym Komisję Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi o ustosunkowanie się do przedstawionej w toku debaty poprawki i przygotowanie wspólnego stanowiska.</u>
<u xml:id="u-38.14" who="#LonginPastusiak">Głosowanie w sprawie ustawy o organizacji rynku mleka i przetworów mlecznych zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
<u xml:id="u-38.15" who="#LonginPastusiak">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu szesnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o rolnictwie ekologicznym.</u>
<u xml:id="u-38.16" who="#LonginPastusiak">Ustawa ta została uchwalona przez Sejm 31 marca bieżącego roku, a 1 kwietnia przekazana do Senatu. 2 kwietnia skierowałem ją do Komisji Ochrony Środowiska, do Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, a także do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Komisje przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-38.17" who="#LonginPastusiak">Zawarte są one w drukach nr 650A, 650B i 650C, natomiast sam tekst ustawy znajduje się w druku nr 650.</u>
<u xml:id="u-38.18" who="#LonginPastusiak">Proszę sprawozdawcę Komisji Ochrony Środowiska, pana senatora Franciszka Bachledę-Księdzularza, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#FranciszekBachledaKsiędzularz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#FranciszekBachledaKsiędzularz">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#FranciszekBachledaKsiędzularz">Tak jak już pan marszałek powiedział, opiniowana ustawa została uchwalona, z przedłożenia rządowego, w dniu 31 marca na siedemdziesiątym drugim posiedzeniu Sejmu.</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#FranciszekBachledaKsiędzularz">Celem opiniowanej ustawy jest dostosowanie polskiego ustawodawstwa do regulacji wspólnotowych w zakresie produkcji i wprowadzania do obrotu produktów rolnictwa ekologicznego. Zagadnienia te zostały uregulowane w Unii Europejskiej w wielu rozporządzeniach wydanych zarówno przez Radę, jak i przez Komisję Europejską, przy czym podstawowe znaczenie ma rozporządzenie rady nr 2092/91 z 24 czerwca 1991 r. w sprawie produkcji ekologicznej produktów rolnych oraz znakowania produktów rolnych i środków spożywczych. Rozporządzenie to, zgodnie z art. 249 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską, ma zasięg ogólny. Obowiązuje ono w całości i jest bezpośrednio stosowane we wszystkich państwach członkowskich. Opiniowana ustawa dotyczy tych kwestii, które nie zostały określone w rozporządzeniach unijnych albo zostały w nich uregulowane jedynie ogólnie.</u>
<u xml:id="u-39.4" who="#FranciszekBachledaKsiędzularz">Zgodnie z opiniowanym aktem prawnym pojawiające się w nim pojęcie producenta jest tożsame z pojęciem podmiotu gospodarczego, zdefiniowanym w rozporządzeniu nr 2092/91 EWG jako każda osoba fizyczna lub prawna, która produkuje, przygotowuje lub przywozi z państw trzecich w celu późniejszego obrotu produkty określone w rozporządzeniu lub wprowadza do obrotu takie produkty. Opiniowana ustawa określa organy kompetentne w sprawach kontroli i certyfikacji w rolnictwie ekologicznym oraz upoważnione jednostki certyfikujące, a także zakres ich upoważnień. Ponadto opiniowana ustawa nakłada na upoważnione jednostki certyfikujące obowiązek przekazywania danych o producentach w wyznaczonych terminach i określa środki ochrony roślin, nawozy oraz środki poprawiające właściwości gleby, które będą kwalifikowane do stosowania w rolnictwie ekologicznym. Ustawa zawiera także przepisy karne.</u>
<u xml:id="u-39.5" who="#FranciszekBachledaKsiędzularz">Ze względu na fakt, że opiniowany akt prawny uchyla ustawę z dnia 16 marca z 2001 r. o rolnictwie ekologicznym, powstała konieczność uregulowania kwestii intertemporalnych i zamieszczenia tu przepisów przejściowych. Na ich podstawie zostanie zachowana ważność wydanych dotychczas certyfikatów zgodności do dnia upływu ich ważności, oznakowania produktów rolnictwa ekologicznego - będą one mogły znajdować się w obrocie do dnia upływu terminu ich ważności - oraz upoważnień wydanych jednostkom certyfikującym i nadanych im numerów identyfikacyjnych do końca 2004 r.</u>
<u xml:id="u-39.6" who="#FranciszekBachledaKsiędzularz">Komisja Ochrony Środowiska zwróciła uwagę na art. 12. Jeżeli chodzi o szczegóły, to poprawka, którą proponuje komisja, jest zawarta w druku nr 650A. Chciałbym powiedzieć, że w art. 12 ust. 3 po wyrazach „główny inspektor” dodaje się słowa „ochrony roślin i nasiennictwa”, ponieważ skrótowe określenie „główny inspektor”, zawarte w art. 12 ust. 3, może wprowadzać w błąd, jeśli chodzi o właściwości organu. Użyte w art. 4 ust. 5 określenie „główny inspektor” odnosi się, na gruncie opiniowanej ustawy, do głównego inspektora jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych, natomiast organem wydającym decyzję na podstawie przytoczonego art. 12 ust. 3 będzie główny inspektor ochrony roślin i nasiennictwa.</u>
<u xml:id="u-39.7" who="#FranciszekBachledaKsiędzularz">Aby zapobiec możliwości wprowadzenia w błąd wskutek tego niedopowiedzenia, komisja proponuje tę jedną poprawkę i prosi Wysoki Senat o jej przyjęcie. Chodzi o to, aby, tak jak już powiedziałem, poprawić prawo, które przedstawiamy Wysokiemu Senatowi. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#LonginPastusiak">Proszę o zabranie głosu pana senatora Janusza Bargieła, sprawozdawcę Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JanuszBargieł">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#JanuszBargieł">W związku z tak wyczerpującym sprawozdaniem dokonanym przez mojego kolegę z Komisji Ochrony Środowiska, której również ja jestem członkiem, chciałbym przedstawić nieco krótszą wersję sprawozdania i w imieniu Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej zarekomendować państwu ustawę o rolnictwie ekologicznym.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#JanuszBargieł">Ustawa ta została uchwalona przez Sejm 31 marca. Komisja zebrała się w dniu 7 kwietnia 2004 r. Rozpatrzyła wtedy ustawę, której celem jest dostosowanie polskiego ustawodawstwa do regulacji wspólnotowych w zakresie produkcji i wprowadzania do obrotu produktów rolnictwa ekologicznego.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#JanuszBargieł">W imieniu komisji proponuję przyjąć tę ustawę bez poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#LonginPastusiak">Proszę o zabranie głosu pana senatora Mariana Kozłowskiego, który przedstawi sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#MarianKozłowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#MarianKozłowski">W zasadzie moi przedmówcy powiedzieli już wszystko, dlatego ograniczę się do konkluzji.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#MarianKozłowski">Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi - po dyskusji odbytej 8 kwietnia bieżącego roku nad ustawą uchwaloną przez Sejm 31 marca bieżącego roku, zawartą w druku nr 650 - wprowadza jedną poprawkę, zawartą w druku senackim nr 650C, i wnosi, aby Wysoki Senat raczył przyjąć załączony projekt uchwały wraz z tą poprawką. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję za bardzo zwięzłe sprawozdanie. Ale proszę jeszcze pozostać, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#LonginPastusiak">Chciałbym zapytać, czy są pytania do panów senatorów, sprawozdawców trzech komisji. Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#LonginPastusiak">Dziękuję bardzo panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#LonginPastusiak">Ustawa rozpatrywana w tej chwili przez Wysoką Izbę jest rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania rządu upoważniony został pan minister rolnictwa i rozwoju wsi. Witam w naszej Izbie sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, pana ministra Jerzego Pilarczyka.</u>
<u xml:id="u-44.4" who="#LonginPastusiak">Chciałbym zapytać, czy pan minister zechce przedstawić stanowisko rządu w sprawie rozpatrywanej ustawy. Tak?</u>
<u xml:id="u-44.5" who="#LonginPastusiak">Bardzo proszę, Panie Ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JózefPilarczyk">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#JózefPilarczyk">Pragnę poinformować, że przy tych wszystkich danych, które już przekazali senatorowie sprawozdawcy, ja chciałbym zająć stanowisko tylko w odniesieniu do poprawki senackiej komisji rolnictwa. Rząd tę poprawkę popiera. Ona rzeczywiście doprecyzowuje, o jaki główny inspektorat chodzi w przypadku prowadzenia rejestru odmian, przy których wyraża się zgodę na wprowadzenie do obrotu nasion w uprawach ekologicznych. Doprecyzowanie, że chodzi tu o głównego inspektora i Główny Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa czyni to jasnym, wcześniej bowiem za sprawą użytego w ustawie określenia „główny inspektor” można było rozumieć, że chodzi o głównego inspektora jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych. Tak więc tę poprawkę rząd popiera.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#JózefPilarczyk">Chciałbym przy okazji poinformować, że ta ustawa jest ustawą ramową. Zastąpi ona od 1 maja obowiązującą do tej pory ustawę o rolnictwie ekologicznym, ponieważ wskazuje głównie te instytucje, które będą wykonywać pewne procedury związane z rejestracją, certyfikacją i kontrolą całego procesu prowadzenia produkcji i obrotu produktami rolnictwa ekologicznego. Tak więc w zasadzie nie ma rewolucyjnych zmian w tym zakresie. Regulacje dzisiaj obowiązujące w części zostaną zastąpione regulacjami z rozporządzeń unijnych, natomiast ta ustawa ustala instytucje, określa procedury, które będą obowiązywać w tym obszarze. Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję panu ministrowi.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#LonginPastusiak">Przystępujemy do zadawania panu ministrowi pytań.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#LonginPastusiak">Jako pierwszy pan senator Szydłowski. Później pan senator Jurgiel.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#komentarz">(Senator Krzysztof Jurgiel: Panie Marszałku, Panie Ministrze, jeśli można...)</u>
<u xml:id="u-46.4" who="#LonginPastusiak">Przepraszam, ale już mówiłem, że jako pierwszy głos zabierze pan senator Szydłowski, później pan senator Jurgiel.</u>
<u xml:id="u-46.5" who="#komentarz">(Senator Krzysztof Jurgiel: Przepraszam, Panie Marszałku.)</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#KrzysztofSzydłowski">Panie Ministrze, ustawa jest bardzo krótka, ale bardzo treściwa, co dowodzi, że jest dobra, o czym świadczy też fakt, że trzy komisje zgłosiły zaledwie jedną poprawkę, i to techniczną.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#KrzysztofSzydłowski">Ja w duchu pytania, jakie pan senator Dzido zadał przy rozpatrywaniu poprzedniego punktu. Chodzi mi o art. 15, który reguluje kary. O ile w ustawie mlecznej te kary były proporcjonalne, może niewystarczające, ale proporcjonalne do ilości wprowadzonego do obrotu produktu mlecznego, o tyle tutaj jest tylko lapidarne określenie „podlega karze grzywny”. Czy nie wydaje się panu ministrowi, że kara jest znikoma w zestawieniu z faktem, że produkty ekologiczne to jest całkiem niezły i bardzo przyszłościowy interes? Czy to jest wystarczające zabezpieczenie? Czy to bardzo treściwe, bardzo dobre uregulowanie wymagające różnego rodzaju certyfikacji, no, nie okaże się dosyć pustym, czy niepełnym rozwiązaniem, jeżeli kara za wprowadzenie do obrotu produktów fałszywych de facto jest prawie że żadna? Czy ta ustawa nie stanie się przez to zwyczajnie nieskuteczna? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#LonginPastusiak">Pan minister chciałby zebrać pytania, czy odpowiadać od razu?</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#komentarz">(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Józef Pilarczyk: Mogę od razu odpowiedzieć.)</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#LonginPastusiak">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JózefPilarczyk">Panie Marszałku, Wysoka Izbo, Panie Senatorze, otóż w przekonaniu rządu w tym zakresie, który jest określony właśnie w trzech punktach art. 15 kara grzywny jest, zdaniem rządu, adekwatna do tych czynności, które mogłyby podlegać karze. Orzekanie tych kar następuje zresztą w trybie kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Analizowaliśmy to już na etapie przygotowania tego projektu i uznaliśmy, że stosowanie innych kar byłoby chyba niewspółmierne do zagrożeń, które mogłyby wynikać z wprowadzenia do obrotu pod etykietą produktu ekologicznego produktu nie w pełni zgodnego z wymaganiami. Myślę, że zakres stosowania kar grzywny jest dość szeroki. W związku z tym w zależności od stopnia zagrożenia czy stopnia nieprawidłowości organy, które będą orzekać, mają swobodę stopniowania tych kar. Tak więc zdaniem rządu kara grzywny w tym katalogu czynności, zawartym w art. 15, jest wystarczająca.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#LonginPastusiak">Pan senator Jurgiel.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie Marszałku, Wysoka Izbo, chciałbym zadać trzy pytania.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#KrzysztofJurgiel">Pierwsze dotyczy polityki rolnej w odniesieniu do liczby gospodarstw w Polsce. Czy właśnie rolnictwo ekologiczne daje szansę, aby tych gospodarstw było więcej, ponieważ w rolnictwie ekologicznym wymagany jest większy nakład pracy? Jak rząd widzi przyszłość polskiego rolnictwa, jeśli chodzi o zachowanie liczby gospodarstw, i jaki wpływ na to może mieć rozwój gospodarstw ekologicznych?</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#KrzysztofJurgiel">Pytanie drugie. Jakie jest zapotrzebowanie na żywność ekologiczną w Polsce i w krajach ościennych? Z informacji, jakie mam, wynika, że ono rośnie.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#KrzysztofJurgiel">Następne pytanie dotyczy popytu na żywność ekologiczną na Zachodzie. Czy on się zwiększa? Czy jest duży?</u>
<u xml:id="u-51.4" who="#KrzysztofJurgiel">I jeszcze jedno pytanie dotyczące art. 13, w którym wymieniono możliwość finansowania pewnych działań z budżetu państwa. Chciałbym zapytać, czy nie byłoby zasadne finansowanie z budżetu państwa takich zadań, które tutaj nie występują, jak wyszkolenie kadry dydaktyczno-certyfikującej i wspieranie inwestycji związanych z przetwórstwem płodów ekologicznych. Czy nie byłoby zasadne także sfinansowanie opracowania i wdrożenia programu w zakresie przestawienia na produkcję ekologiczną gospodarstw, które zgłoszą swój udział w takim programie, oraz utworzenia ośrodka kontrolującego całość procesu? Czyli byłyby to trzy etapy: dopłaty, wspieranie inwestycji, opracowanie i wdrożenie programu przekształcającego gospodarstwa normalne na gospodarstwa nastawione na produkcję ekologiczną. Czy środków na to nie należałoby przewidzieć w budżecie państwa. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#LonginPastusiak">Bardzo proszę, Panie...</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#LonginPastusiak">A może ja też zadam pytanie w kontekście pytania senatora Jurgiela. Właściwie nie jest to pytanie pod pańskim adresem, ale w krajach, gdzie zapotrzebowanie na żywność ekologiczną jest duże, są odrębne sklepy z tak zwaną żywnością zdrową, tak to się nazywa. Czy u nas przewiduje się właśnie wyodrębnienie, powiedzmy, sklepów, które wyłącznie sprzedają żywność zdrową, ekologiczną? Czy w ogóle resort ewentualnie rekomendowałby to, żeby klient mógł trafić do takiego sklepu, gdzie żywność z reguły jest droższa niż normalna, tak to nazwijmy? U nas po prostu nie ma jeszcze tego wyodrębnienia, nie wiem, ale chyba nawet w supermarketach jeszcze nie ma specjalnych stoisk z tak zwaną zdrową żywnością.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#LonginPastusiak">Proszę, Panie Ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#JózefPilarczyk">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#JózefPilarczyk">Wysoki Senacie, może zacznę od uwagi pana marszałka Pastusiaka. Oczywiście ta uwaga wiąże się z poprzednimi wypowiedziami, szczególnie tymi dotyczącymi określenia zapotrzebowania na żywność ekologiczną. Wiadomo, że produkcja żywności ekologicznej jest droższa od produkcji żywności normalnej, prowadzonej metodami nieekologicznymi. Ministerstwo rolnictwa przygotowało w związku z tym, i finansuje ze swoich środków, cały pakiet działań, które mają przede wszystkim promować żywność ekologiczną, mają ją czynić bardziej dostępną, głównie poprzez organizację imprez masowych, podczas których taka żywność będzie promowana. W ostatnim roku na targach Polagra zostały zorganizowane między innymi specjalne seminaria, były specjalne stoiska, wydane zostały w dość dużych nakładach informatory o żywności ekologicznej, i to nie tylko dla samych producentów, ale również i dla konsumentów.</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#JózefPilarczyk">W budżecie ministra rolnictwa wyodrębnione są środki na pomoc dla organizacji i stowarzyszeń producentów żywności ekologicznej, zwłaszcza na promocję w sieciach handlowych. Minister rolnictwa uważa za celowe wpływanie poprzez te organizacje na organizatorów handlu tak, aby w ramach prowadzonych przez nich placówek wyodrębniane były stoiska, na których można nabywać żywność ekologiczną. W tym kierunku idą działania ministerstwa, minister nie oddziałuje na prowadzące handel instytucje bezpośrednio, ale oddziałuje pośrednio, poprzez stowarzyszenia, poprzez organizacje producentów żywności ekologicznej. W tym roku są przewidziane również środki na wsparcie różnych inicjatyw producentów żywności ekologicznej.</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#JózefPilarczyk">W chwili obecnej w Polsce zainteresowanie, zapotrzebowanie na żywność ekologiczną jest dość słabe. To zapotrzebowanie widać głównie w dużych ośrodkach miejskich; najczęściej jest to związane z zasobnością konsumentów - dużo większe jest zapotrzebowanie na żywność ekologiczną w Warszawie niż w małych miejscowościach w innych rejonach kraju.</u>
<u xml:id="u-53.4" who="#JózefPilarczyk">Dużo większe jest również zapotrzebowanie na żywność ekologiczną w krajach Unii Europejskiej. Można powiedzieć, że jest tu pewna korelacja: im bogatsze jest społeczeństwo danego kraju, tym zapotrzebowanie na żywność ekologiczną jest większe. Stąd też samo wejście do Unii Europejskiej daje nam możliwość rozwoju w Polsce produkcji żywności ekologicznej po to, ażeby wykorzystywać w tym procesie nasze naturalne walory i lokować tę produkcję na rynkach innych krajów członkowskich Unii Europejskiej. Istotą całego problemu jest to, ażeby producenci i dystrybutorzy tej żywności spełnili wymagania, jakie są stawiane podmiotom wprowadzającym do obrotu żywność ekologiczną. A więc przede wszystkim producenci muszą uzyskać certyfikat. Dlatego wsparcie, jakiego minister rolnictwa udziela także instytucjom przygotowującym się do certyfikowania producentów dotyczy przede wszystkim organizowania szkoleń. W ostatnim okresie spora część tych szkoleń jest organizowana przy wsparciu ze środków Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-53.5" who="#JózefPilarczyk">Nawiążę teraz do tego, o co pytał pan senator Jurgiel: czy nie powinno być na przykład wsparcia dla programów, dla gospodarstw w okresie przestawiania na produkcję ekologiczną. Pragnę poinformować, że kwoty dopłat do gospodarstw prowadzących produkcję ekologiczną są zróżnicowane w zależności od etapu, na jakim jest dane gospodarstwo. A więc na przykład do 1 ha upraw ekologicznych gospodarstwo, które już otrzymało certyfikat, czyli już się dostosowało, otrzyma 600 zł. Dla gospodarstwa, które się dostosowuje, nie ma jeszcze certyfikatu, czyli ponosi większe koszty dostosowania, przewiduje się, że ta dopłata do hektara będzie wynosić 680 zł, czyli o 80 zł będzie większa dopłata do hektara w okresie dostosowania.</u>
<u xml:id="u-53.6" who="#JózefPilarczyk">Pragnę też przypomnieć, że od 1 maja oprócz tej dopłaty każdy producent, który prowadzi gospodarstwo ekologiczne, który produkuje metodami ekologicznymi, ma prawo do dopłaty obszarowej, która jak się szacuje będzie wynosić w granicach około 500 zł do hektara. A jeżeli ta produkcja będzie prowadzona na obszarach o gorszych warunkach gospodarowania, to gospodarstwo otrzyma z programu rozwoju obszarów wiejskich kolejną dopłatę. Wszystkie te trzy dopłaty, jeżeli ta produkcja będzie prowadzona na obszarach o gorszych warunkach gospodarowania, będą kumulowane i mogą nawet sięgnąć kwoty, no, około 1200, 1300 zł dopłacanej do jednego hektara. Tak więc materialne wsparcie wszystkich tych, którzy będą starali się przestawić swoje gospodarstwa na produkcję żywności ekologicznej, po wejściu Polski do Unii Europejskiej, będzie znaczące. Ten czynnik ekonomiczny powinien zachęcić do wzrostu produkcji żywności ekologicznej.</u>
<u xml:id="u-53.7" who="#JózefPilarczyk">Dzisiaj jest w Polsce około dwóch tysięcy gospodarstw, mających certyfikaty i prowadzących produkcję metodami ekologicznymi. Niestety, jeśli chodzi o powierzchnię, stanowi to mniej niż pół procenta całej powierzchni upraw rolniczych. Przewidujemy zwiększenie tej produkcji. Szacujemy, że do 2010 r. produkcja ekologiczna w Polsce powinna objąć co najmniej 2% ogólnej powierzchni.</u>
<u xml:id="u-53.8" who="#JózefPilarczyk">Czy to jest dużo, czy to jest mało? No, można powiedzieć, że to jest dwadzieścia, przepraszam, piętnaście razy więcej niż w chwili obecnej. Ale inne kraje, takie na przykład jak Niemcy chcą osiągnąć w 2010 r. 7% powierzchni, zaś Szwecja chce 12% powierzchni upraw rolniczych prowadzić metodami ekologicznymi.</u>
<u xml:id="u-53.9" who="#JózefPilarczyk">Wszystko zależeć będzie właśnie od zapotrzebowania. Jeżeli dobrze przygotujemy instytucje, które będą wydawać certyfikaty, jeżeli dobrze przygotujemy organizacje producentów metodami ekologicznymi i znajdziemy czy zorganizujemy sieć dystrybucji na rynki innych krajów członkowskich Unii Europejskiej, to ten wskaźnik produkcji może ulec zwiększeniu do pięciu i więcej procent. Tak więc jest to nowy kierunek, tak należałoby powiedzieć, produkcji rolniczej, bardzo, bardzo perspektywiczny, dający alternatywę szczególnie dla niewielkich gospodarstw, które do tej pory w niewielkim zakresie stosują chemię czy to w postaci pestycydów, czy to w postaci nawozów. Niewątpliwie jest to szansa, z której powinniśmy skorzystać. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#LonginPastusiak">Czy są jeszcze pytania do pana ministra? Nie.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#LonginPastusiak">Wobec tego ja mam pytanie, Panie Ministrze. Jednym z poważnych problemów w stosunkach transatlantyckich, między Unią Europejską a Stanami, jest spór dotyczący żywności zmodyfikowanej genetycznie. Chcę również powiedzieć, że kraje, w których cierpi się głód, na przykład Indie, kraje Azji Południowo-Wschodniej, nie chcą od Stanów Zjednoczonych przyjmować żywności zmodyfikowanej genetycznie nawet w ramach darów, czyli bezpłatnie. Jaki jest więc, w związku z wejściem Polski do Unii Europejskiej, stosunek rządu polskiego do tej kwestii? Bo jest to kwestia, w związku z którą jest chyba bardzo ostry spór między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi, chociaż ostatnio odnotowano jakby bardziej miękkie stanowisko Unii Europejskiej w tej właśnie sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#JózefPilarczyk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#JózefPilarczyk">Tak, Unia Europejska w ostatnim czasie łagodzi swoje rygory w zakresie wprowadzania do środowiska organizmów modyfikowanych genetycznie czy może inaczej: produktów pochodzących z organizmów modyfikowanych genetycznie. Chodzi tu nie o same organizmy, aczkolwiek również o nie, z tym że uwalnianie organizmów modyfikowanych genetycznie odbywa się pod pewnymi warunkami: przede wszystkim pod ścisłym nadzorem - a mowa tu cały czas o organizmach roślinnych - czyli praktycznie pod ścisłą kontrolą i w ograniczonym zakresie. Ale można też mówić o ewentualnym uwalnianiu, i to nawet na etapie badań, czy produkowaniu bądź modyfikacji genetycznych w świecie zwierzęcym.</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#JózefPilarczyk">Jeśli zaś chodzi o rośliny, to powszechnie stosowane są głównie produkty z roślin modyfikowanych genetycznie. Te modyfikacje polegają głównie na wprowadzaniu genów odpornościowych na różne czynniki zewnętrzne, w tym również pestycydy, po to, żeby obniżyć koszty produkcji.</u>
<u xml:id="u-55.3" who="#JózefPilarczyk">W Stanach Zjednoczonych około 90% uprawianej soi pochodzi z odmian modyfikowanych genetycznie. Szacujemy, że w Europie około 70%, a w Polsce około 65% białka sojowego znajdującego się w obrocie pochodzi z roślin modyfikowanych genetycznie. Ale nie oznacza to, że te rośliny modyfikowane genetycznie są w Polsce uprawiane. Po prostu u nas tylko zakupuje się soję na paszę. Ta kwestia jest szczególnie ważna i nabrała znaczenia w Unii Europejskiej i w Polsce, kiedy okazało się, że białko pochodzenia zwierzęcego, które może pochodzić od zwierząt zakażonych BSE, może być większym zagrożeniem dla zwierząt i człowieka niż białko pochodzące z soi modyfikowanej genetycznie.</u>
<u xml:id="u-55.4" who="#JózefPilarczyk">Prace nad modyfikacjami genetycznymi prowadzone są również w dość szerokim zakresie w odniesieniu do kukurydzy. W wypadku Polski możemy mówić o rozmnażaniu czy produkowaniu ziarna kukurydzy modyfikowanej genetycznie, ale tylko na cele paszowe, ponadto wszystko to jest prowadzone pod ścisłym nadzorem. Przypomnę, że mamy ustawę o organizmach modyfikowanych genetycznie, że nadzór nad produktami modyfikowanymi genetycznie prowadzi minister środowiska i wszystkie inne instytucje, w których właściwości leży kontrola produktów wprowadzanych na rynek. Tak więc w tym zakresie zostały wyznaczone zadania dla Inspekcji Weterynaryjnej, Inspekcji Sanitarnej, Inspekcji Ochrony Środowiska, Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych i każda instytucja w swoim zakresie tę kontrolę prowadzi.</u>
<u xml:id="u-55.5" who="#JózefPilarczyk">Przypomnę, że jeżeli w produktach wytwarzanych z produktów pochodzących od roślin modyfikowanych genetycznie udział tych produktów modyfikowanych genetycznie przekracza 1%, to muszą one być oznakowane i pełna o tym informacja musi być zawarta na etykiecie. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję panu ministrowi.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#LonginPastusiak">Skoro nie ma więcej pytań, to dziękuję za te wyczerpujące odpowiedzi.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#komentarz">(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Józef Pilarczyk: Dziękuję bardzo.)</u>
<u xml:id="u-56.3" who="#LonginPastusiak">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-56.4" who="#LonginPastusiak">Jako pierwszy głos zabierze pan senator Jurgiel.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#KrzysztofJurgiel">Ustawa, którą dzisiaj rozpatrujemy, jest ustawą bardzo potrzebną. Jak wynika z art. 1, określa ona zadania i właściwość organów i jednostek organizacyjnych w zakresie rolnictwa ekologicznego.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#KrzysztofJurgiel">Oczywiście musimy w pośpiechu taką ustawę przyjąć, dostosowując nasze prawo do prawa Unii Europejskiej, ale myślę, że w przyszłości, kiedy już będzie więcej czasu, rząd powinien przystąpić do nowelizacji tej ustawy i jakby wpisać dla naszych rolników różne zachęty, które pozwolą na rozbudowę ich gospodarstw i zmierzanie w kierunku rolnictwa ekologicznego.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#KrzysztofJurgiel">Niemcy planują w najbliższych latach przestawić na produkcję ekologiczną około 10–20% swoich gospodarstw. Pan minister mówił tu o 7% obszarowych. Być może tak jest, ale w Polsce ma to być 2%. Jednak rolnictwo polskie dostrzega tylko wizję Wspólnej Polityki Rolnej Unii Europejskiej i prawo rynku, które ma wszystko uregulować. Przypomina to znane już z innych dziedzin naszej gospodarki działania: kupujemy lub przyjmujemy z zachodu technologie, które tam są eliminowane jako szkodliwe, radując się, że w ten sposób uzdrowimy siebie. Z rolnictwem jest dokładnie tak samo. Zachód będzie wprowadzał produkcję ekologiczną na swoje potrzeby, zaś polski rynek będzie zapełniony tanią, chemicznie produkowaną na Zachodzie żywnością. Jak na ironię, naszym rolnikom również mówi się, że nie ma przyszłości dla rolnictwa innego jak wielkoobszarowe, bo tylko w takich gospodarstwach można obniżyć koszty produkcji. Pytanie: po co? Po to, aby produkować dużo zanieczyszczonej chemią żywności, z którą niebawem nie będzie co robić. Świat stanął na głowie, a cywilizacja Zachodu, która powinna wprowadzić nowe wartości i wziąć odpowiedzialność za losy świata, zachowuje się tak, jakby była ostatnią cywilizacją na ziemi. Produkuje się, zatruwając środowisko, coraz więcej żywności, na którą nie ma zbytu, podczas gdy na świecie ludzie umierają z głodu.</u>
<u xml:id="u-57.4" who="#KrzysztofJurgiel">We Włoszech dokonano analizy stanu rolnictwa włoskiego, której efektem był raport końcowy pod tytułem „Fatalne rolnictwo”. Z tego raportu wynika, że 2% gospodarstw farmerskich produkuje około 50% żywności w kraju, i to skażonej chemicznie. Jej jakość jest tak zła, że zagraża podstawie biologicznej narodu. W Stanach Zjednoczonych rezerwuje się kwotę 200 miliardów dolarów na przestawienie struktury rolnictwa na taką, jaka jest w Polsce, gdyż uznano ją za zbliżoną do doskonałej. A w Polsce mówi się o gospodarstwach farmerskich, bo inne nie mają szans, bo tak jak jest za Zachodzie.</u>
<u xml:id="u-57.5" who="#KrzysztofJurgiel">Pan minister nie odpowiedział mi na pytanie, jaką liczbę gospodarstw przewiduje się w Polsce i w jakim czasie ma tak być. Wiem, że teraz jest chyba około dwóch milionów czy prawie dwa miliony gospodarstw. Jak więc rząd szacuje liczbę tych gospodarstw w Polsce?</u>
<u xml:id="u-57.6" who="#KrzysztofJurgiel">U podstaw jakości biologicznej żywności leży jakość surowca, która zależy od czystości ziemi. Polska ziemia jest bardzo czysta, bo w porównaniu na przykład z Belgią u nas stosuje się około 0,4 kg środków ochrony na hektar i około 60 kg NPK na hektar, podczas gdy w Belgii około 42 kg środków ochrony na hektar i około 400 kg NPK na hektar.</u>
<u xml:id="u-57.7" who="#KrzysztofJurgiel">Moim zdaniem - a jest to moja ocena - przyszłość polskiego rolnictwa to właśnie rolnictwo ekologiczne. I to właśnie dlatego, że na taką żywność będzie coraz większe zapotrzebowanie w krajach sąsiednich, i właśnie dlatego, że łatwiej na produkcję ekologiczną przestawić nasze rolnictwo aniżeli na przykład rolnictwo niemieckie. Decyduje o tym struktura agrarna, stosowane tradycyjne technologie produkcji, niewielki udział tak zwanych gospodarstw specjalistycznych, mniejsza ilość stosowanych nawozów sztucznych i środków ochronnych roślin. Takie rolnictwo szybciej, łatwiej i mniejszym kosztem można przestawić na technologię ekologiczną, tym bardziej że przyświeca tym działaniom podstawowy cel, a mianowicie zachowanie jak największej ilości gospodarstw, również małych, oraz zdobycie rynków zachodnich, na których jest popyt na taką żywność, ale z tego, co mi wiadomo, nie ma teraz specjalnie na nią podaży. To jedyny sposób na eksport żywności na taką skalę, która byłaby w stanie zagwarantować istnienie gospodarstw ekologicznych w Polsce w każdej ilości, z korzyścią dla rolników, a także środowiska, gospodarki i polskiego rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-57.8" who="#KrzysztofJurgiel">Rolnictwo ekologiczne to produkcja ekstensywna, a więc wymagająca większego nakładu pracy na 1 ha. Gospodarstwa ekologiczne nie muszą więc być wielkoobszarowe, aby mogły być opłacalne. Gospodarstwo o powierzchni 5 ha jest w stanie się utrzymać, pod warunkiem doboru odpowiednich upraw i zapewnionego rynku zbytu. Rynek zbytu z pewnością jest osiągalny w krajach Unii Europejskiej, jak również w Polsce, produkty muszą jednak mieć odpowiednio wyższą cenę w sytuacji ciągłego ubożenia polskiego społeczeństwa. Konieczny jest zatem program ochronny, który w początkowej fazie będzie gwarantował częściowe finansowanie różnicy ceny pomiędzy ceną wynikającą z kalkulacji a ceną, jaką jest w stanie zapłacić polski konsument. W programie często się pisze o nowych technologiach dotyczących zdrowej i bezpiecznej żywności, o ochronie środowiska, o zachowaniu jak największej ilości gospodarstw, bo nie ma rynku pracy, który byłby w stanie wchłonąć bezrobotnych ze wsi, oraz o wspieraniu przedsiębiorczości i nowych zawodach. Taka jest dotychczas polityka, co można wyczytać w dokumentach rządowych.</u>
<u xml:id="u-57.9" who="#KrzysztofJurgiel">Takie oczekiwania jest w stanie zrealizować powszechna akcja przestawienia polskiego rolnictwa na rolnictwo ekologiczne. To może być oferta dla miliona gospodarstw, uchodzących w dotychczasowych realiach ekonomicznych za te, którym grozi bankructwo. Część może ulec likwidacji, ale rolnicy będą mieli gdzie odejść.</u>
<u xml:id="u-57.10" who="#KrzysztofJurgiel">Rolnictwo ekologiczne to nie tylko płody rolne, które można wysłać na eksport, i zmniejszone zatrucie środowiska. Rolnictwo ekologiczne to nowy warsztat pracy na wsi, który nie tylko uchroni przed zwiększeniem bezrobocia, ale również stworzy nowe miejsca pracy w obszarze przetwórstwa rolno-spożywczego, handlu oraz firm prowadzących działalność szkoleniową, kontrolną i atestującą. Młodzi rolnicy, odpowiednio wykształceni, którzy nie będą zainteresowani produkcją, znajdą dla siebie miejsce w tych wymienionych dziedzinach. Należy bowiem pamiętać, że nie tylko produkcja płodów wymaga certyfikatu, ale że certyfikacją musi być objęte również przetwórstwo i handel, co wiąże się z koniecznością utworzenia odpowiedniej ilości jednostek szkoleniowych, kontrolnych i certyfikujących.</u>
<u xml:id="u-57.11" who="#KrzysztofJurgiel">Dlatego proponuję poprawkę, w wyniku której w art. 13 ust. 2, dotyczącym możliwości finansowania z budżetu państwa pewnych działań, dodane zostałyby cztery pozycje. Chodzi mianowicie o to, aby z budżetu państwa można było finansować: wyszkolenie kadry dydaktyczno-certyfikującej; dopłaty do kosztów produkcji płodów rolnych z gospodarstw ekologicznych w wysokości umożliwiającej zbyt w kraju w początkowym etapie programu; wspieranie inwestycji związanych z przetwórstwem płodów ekologicznych; opracowanie oraz wdrożenie programu w zakresie przedstawienia na produkcję ekologiczną gospodarstw, które zgłoszą swój udział w takim programie, oraz stworzenie ośrodka koordynującego całość procesu. Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#LonginPastusiak">Informuję, że lista mówców została wyczerpana.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#LonginPastusiak">A w trakcie dyskusji tekst swojego przemówienia złożył pan senator Tadeusz Bartos.</u>
<u xml:id="u-58.3" who="#LonginPastusiak">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-58.4" who="#LonginPastusiak">W związku z tym, że pan senator Jurgiel, a także niektóre komisje, zgłosili swoje poprawki, proszę trzy komisje, Komisję Ochrony Środowiska, Komisję Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi, o zebranie się i przygotowanie wspólnego sprawozdania w sprawie omawianej ustawy.</u>
<u xml:id="u-58.5" who="#LonginPastusiak">Głosowanie w sprawie ustawy o rolnictwie ekologicznym zostanie przeprowadzone pod koniec obecnego posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-58.6" who="#LonginPastusiak">Wysoka Izbo, w ten sposób przystępujemy do rozpatrzenia punktu siedemnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o klasyfikacji drewna surowego nieobrobionego.</u>
<u xml:id="u-58.7" who="#LonginPastusiak">Ustawa ta została uchwalona przez Sejm 31 marca. 1 kwietnia przekazana została do Senatu, a 2 kwietnia skierowałem ją do dwóch komisji: Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej. Komisje przygotowały swoje sprawozdania, które są zawarte w drukach nr 648A i 648B, a sam tekst ustawy jest w druku nr 648.</u>
<u xml:id="u-58.8" who="#LonginPastusiak">Proszę sprawozdawcę Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, pana senatora Sławomira Izdebskiego, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
<u xml:id="u-58.9" who="#komentarz">(Senator Janusz Bargieł: A dlaczego tak?)</u>
<u xml:id="u-58.10" who="#LonginPastusiak">Panie Senatorze, głos zabierze teraz pan senator Izdebski, a pan się nazywa Bargieł.</u>
<u xml:id="u-58.11" who="#komentarz">(Senator Janusz Bargieł: Zgodnie ze scenariuszem ja miałem być pierwszy.)</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#SławomirIzdebski">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#SławomirIzdebski">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#SławomirIzdebski">Mam zaszczyt przedstawić w imieniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi sprawozdanie z prac nad ustawą o klasyfikacji drewna surowego nieobrobionego.</u>
<u xml:id="u-59.3" who="#SławomirIzdebski">Panie i Panowie Senatorowie, celem tej ustawy jest implementacja dyrektywy nr 68/89 Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej z dnia 23 stycznia 1968 r. w sprawie zbliżenia ustawodawstw państw członkowskich, dotyczących klasyfikacji drewna nieobrobionego.</u>
<u xml:id="u-59.4" who="#SławomirIzdebski">Ustawa ta reguluje klasyfikację drewna surowego nieobrobionego przeznaczonego do obrotu handlowego jako klasyfikowane. W tytule ustawy oraz w jej przepisach posłużono się pojęciem „drewno surowe nieobrobione”, co jest oczywiście zgodne z Polską Klasyfikacją Wyrobów i Usług. Zgodnie z tą ustawą klasyfikacja drewna będzie dobrowolna, ale jednocześnie będzie możliwe klasyfikowanie według innych kryteriów czy innych metod.</u>
<u xml:id="u-59.5" who="#SławomirIzdebski">Aby dokonywać obrotu handlowego drewnem surowym nieobrobionym, a także decydując się na obrót drewnem klasyfikowanym, będzie trzeba dokonywać jego klasyfikacji według zasad i metod określonych w ustawie. I tak, klasyfikując drewno, trzeba będzie podać jego gatunek, przyjętą nazwę, wymiary i jakość.</u>
<u xml:id="u-59.6" who="#SławomirIzdebski">Wysoka Izbo, ustawa szczegółowo określa kryteria klasyfikacji drewna ze względu na jego długość, średnicę, określa ona również właściwości, które należy brać pod uwagę przy określaniu jakości drewna. W akcie wykonawczym do ustawy zostanie określony szczegółowy sposób dokonywania pomiarów średnicy i długości drewna, jak również dokonywania pomiarów niektórych jego właściwości.</u>
<u xml:id="u-59.7" who="#SławomirIzdebski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Komisja rozpatrywała ustawę na posiedzeniu w dniu 2 kwietnia 2004 r., swoje sprawozdanie zawarła w druku senackim nr 648B, w którym wnosimy o wprowadzenie dwóch poprawek.</u>
<u xml:id="u-59.8" who="#SławomirIzdebski">Pierwsza poprawka to poprawka doprecyzowująca.</u>
<u xml:id="u-59.9" who="#SławomirIzdebski">Z kolei druga jest poprawką o charakterze merytorycznym. Polega ona na dodaniu art. 13a. Tekst ustawy uchwalony przez Sejm nie przewiduje sankcji za nieprzestrzeganie jej przepisów. Art. 3 ust. 3 dyrektywy zobowiązuje państwa członkowskie do podjęcia niezbędnych środków, które zapewnią przestrzeganie przepisów wdrożonej dyrektywy. Dlatego też komisja w toku dyskusji uznała za konieczne przyjąć wprowadzenie sankcji za nieprzestrzeganie przepisów ustawy. Uważamy, że można wprowadzić sankcję w postaci grzywny orzekanej w trybie przepisów dotyczących postępowania w sprawach o wykroczenia. Tekst stosownej proponowanej przez nas poprawki jest zawarty w punkcie drugim w druku nr 648B.</u>
<u xml:id="u-59.10" who="#SławomirIzdebski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi serdecznie proszę o przyjęcie ustawy wraz z zaprezentowanymi poprawkami. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Jolanta Danielak)</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#JolantaDanielak">Pan senator Bargieł prosi o głos. Bardzo proszę...</u>
<u xml:id="u-61.2" who="#JolantaDanielak">Przepraszam bardzo, pan senator Bargieł występuje jako sprawozdawca Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-61.3" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#JanuszBargieł">Miałem być pierwszy, ale koledze się spieszyło, w związku z tym, że tak powiem, odstąpiłem mu miejsce.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#JanuszBargieł">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-62.2" who="#JanuszBargieł">Mam zaszczyt zarekomendować państwu w imieniu Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej ustawę o klasyfikacji drewna surowego nieobrobionego.</u>
<u xml:id="u-62.3" who="#JanuszBargieł">Ustawa ta została, jak to mówił mój przedmówca, uchwalona przez Sejm 31 marca. Zawarta jest w drukach sejmowych nr 2583, do druku 2583 oraz nr 2678, w druku senackim nr 648, a sprawozdania - w drukach nr 648A i 648B.</u>
<u xml:id="u-62.4" who="#JanuszBargieł">Ustawa ma na celu implementację dyrektywy Rady z dnia 23 stycznia 1968 r. w sprawie zbliżenia ustawodawstw państw członkowskich, dotyczących klasyfikacji drewna nieobrobionego.</u>
<u xml:id="u-62.5" who="#JanuszBargieł">Ustawa reguluje klasyfikację drewna surowego nieobrobionego przeznaczonego do obrotu handlowego jako „klasyfikowane EEC”. W tytule ustawy oraz w jej przepisach posłużono się pojęciem „drewno surowe nieobrobione”, co jest zgodne z Polską Klasyfikacją Wyrobów i Usług. Klasyfikacja drewna według zasad określonych w ustawie będzie dobrowolna, jednocześnie dopuszczalne będzie klasyfikowanie drewna według innych kryteriów i metod. Dokonujący obrotu handlowego drewnem surowym nieobrobionym, decydując się na obrót drewnem klasyfikowanym jako EEC, będzie musiał jednak dokonywać tej klasyfikacji według zasad i metod określonych w ustawie.</u>
<u xml:id="u-62.6" who="#JanuszBargieł">Komisja zebrała się w dniu 7 kwietnia 2004 r., rozpatrzyła ustawę i wnosi do niej jedną poprawkę. W art. 13 w pkcie 2 wyrazy „art. 11 pkt 1–4” zastępuje się wyrazami „art. 11 ust. 1 pkt 1–4”.</u>
<u xml:id="u-62.7" who="#JanuszBargieł">Panie i Panowie Senatorowie, Pani Marszałek, w imieniu komisji proszę o przyjęcie ustawy wraz z proponowaną poprawką. Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#JolantaDanielak">Zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu przed przystąpieniem do dyskusji senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż minutę zapytania do senatorów sprawozdawców.</u>
<u xml:id="u-63.2" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#WłodzimierzŁęcki">Pani Marszałek, Panie i Panowie Senatorowie, ja mam generalną wątpliwość. W tej chwili zgłaszam pytanie, ale jeśli nie otrzymam na nie odpowiedzi, to zabiorę głos w dyskusji. Czy w ogóle materia, która jest przedstawiona w ustawie o klasyfikacji drewna surowego nieobrobionego, nadaje się do ustawy? Jest drewno surowe obrobione, są kamienie obrobione i nieobrobione. Czy my nie zaśmiecimy puli ustaw normatywami, które powinny być zawarte w normach? Ja przeczytałem tytuł i przeczytałem całą ustawę. To jest typowy materiał na normę. Czy Wysokie Komisje zastanawiały się nad odrzuceniem tej ustawy? Może to może być niebezpieczny precedens. Wobec tego, iż normy nie są w tej chwili obowiązujące, poszczególne gremia handlowe mogą zarzucić nas takimi projektami.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#WłodzimierzŁęcki">Krótkie pytanie: czy zastanawiano się nad tym, czy ta materia nadaje się na ustawę? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-64.2" who="#komentarz">(Senator Janusz Bargieł: Jeżeli można, Pani Marszałek.)</u>
<u xml:id="u-64.3" who="#WłodzimierzŁęcki">Bardzo proszę, pan senator Bargieł.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#JanuszBargieł">Padały na posiedzeniu Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej takie właśnie pytania, były porównania, mówiono, że są też kamienie szlachetne i nieobrobione, mówiono, że to może spowodować... Komisja Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej omawiała to jednak pod kątem implementacji do przepisów unijnych i takimi zagadnieniami głównie się zajmowała, choć takie wątpliwości, o jakich pan senator tutaj mówi, pojawiły się. No chyba, że na posiedzeniu komisji rolnictwa... Jeżeli pan senator Izdebski byłby uprzejmy ewentualnie... Liczyliśmy na to, że tam ta sprawa będzie głębiej omawiana.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#JolantaDanielak">Czy pan senator Izdebski chciałby coś powiedzieć w tej kwestii? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#SławomirIzdebski">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#SławomirIzdebski">Nie mam nic do dodania - mam identyczne zdanie, jak senator Bargieł.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#JolantaDanielak">Czy są jeszcze pytania do senatorów sprawozdawców? Nie ma... Ponowne pytanie, tak?</u>
<u xml:id="u-68.2" who="#komentarz">(Senator Włodzimierz Łęcki: Nie, nie, ja do dyskusji chciałbym się zapisać.)</u>
<u xml:id="u-68.3" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-68.4" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy, a do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister środowiska. Witam bardzo serdecznie na naszych obradach podsekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska, pana ministra Andrzeja Mizgajskiego. Zgodnie z art. 50 Regulaminu Senatu chciałabym zapytać, czy przedstawiciel rządu chce zabrać głos i przedstawić stanowisko rządowe związane z omawianą ustawą.</u>
<u xml:id="u-68.5" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Andrzej Mizgajski: Tak.)</u>
<u xml:id="u-68.6" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Panie Ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#AndrzejMizgajski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#AndrzejMizgajski">Przedstawiciel rządu jest stremowany, bo od dwóch tygodni jest podsekretarzem stanu i pierwszy raz występuje...</u>
<u xml:id="u-69.2" who="#komentarz">(Wicemarszałek Jolanta Danielak: Tym bardziej się cieszymy, że nasza Izba jest pierwszą, która ma okazję pana gościć, i liczymy, że ten pana debiut w parlamencie zaczyna się dobrze, bo w Senacie.)</u>
<u xml:id="u-69.3" who="#AndrzejMizgajski">Będę się starał.</u>
<u xml:id="u-69.4" who="#AndrzejMizgajski">Co do poprawek zgłoszonych w czasie posiedzeń komisji rząd nie zgłasza uwag, one były przedyskutowane, przyjęliśmy je po dyskusji.</u>
<u xml:id="u-69.5" who="#AndrzejMizgajski">Jeśli chodzi o uwagę pana senatora Łęckiego, to chciałbym zauważyć, że ta ustawa jest wprowadzeniem do polskiego systemu prawnego starawej już dyrektywy EWG z roku 1968, która wymaga od państw członkowskich wdrożenia jej właśnie w takim zakresie, w jakim to zostało zrobione w ustawie. I ta ustawa nie wykracza niczym poza te zapisy, które znajdują się w dyrektywie.</u>
<u xml:id="u-69.6" who="#AndrzejMizgajski">Odrębną jednak rzeczą i myślę, że dyskusyjną, jest miejsce umieszczenia tych zapisów. Otóż tutaj teoretycznie były dwie możliwości. Jedna z nich to stosowna nowelizacja ustawy o lasach, a druga to skonstruowanie oddzielnej, małej ustawy o charakterze technicznym. Rząd zdecydował się na tę drugą ewentualność, biorąc pod uwagę fakt, że ruszenie ustawy o lasach byłoby przedsięwzięciem wymagającym znacznie więcej czasu i naruszającym logikę tej ustawy, która generalnie zajmuje się biologicznymi aspektami leśnictwa. Stąd takie rozstrzygnięcie rządu i stąd to przedłożenie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#JolantaDanielak">Proszę pozostać przy mównicy, bowiem zgodnie z art. 44 ust. 6 Regulaminu Senatu senatorowie mogą kierować zapytania do ministra. Czy pojawiły się pytania związane z ustawą i ktoś z państwa senatorów pragnie je zadać panu ministrowi? Nie ma zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-70.2" who="#JolantaDanielak">Dziękuję serdecznie, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-70.3" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Andrzej Mizgajski: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-70.4" who="#JolantaDanielak">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-70.5" who="#JolantaDanielak">Przypominam o wymogach regulaminowych dotyczących czasu przemówienia senatorów, o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców, a przede wszystkim o obowiązku składania podpisanych wniosków legislacyjnych do marszałka Senatu. Wnioski te muszą być złożone na piśmie do zamknięcia dyskusji nad daną ustawą.</u>
<u xml:id="u-70.6" who="#JolantaDanielak">Przypominam też, że połączone komisje będą rozpatrywały tylko te wnioski, które zostały zgłoszone do zamknięcia dyskusji na piśmie do marszałka Senatu.</u>
<u xml:id="u-70.7" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę o zabranie głosu pana senatora Włodzimierza Łęckiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#WłodzimierzŁęcki">Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie! Panie Ministrze!</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#WłodzimierzŁęcki">Pierwsze słowa skieruję do pana ministra, którego znam osobiście i wysoko cenię jego wiedzę. To jego wahanie sprawiło, że stoję tu i zabieram głos w dyskusji i że zgłoszę wniosek. To samo zresztą wynika z odpowiedzi moich zacnych kolegów senatorów sprawozdawców, którzy też, choć może w mniej zdecydowany sposób, mają wątpliwości, czy taka ustawa w ogóle powinna być.</u>
<u xml:id="u-71.2" who="#WłodzimierzŁęcki">Nie będę powtarzał tego, co mówiłem w zapytaniu, pani marszałek była łaskawa pozwolić mi na rozszerzenie pytania i tam przedstawiłem swoje wątpliwości. Prawo generalnie ma regulować stosunki międzyludzkie - takie jest generalne założenie prawa - zaś sprawy atestacji rzeczy technicznych powinny regulować i regulują normy. Nasze prawodawstwo na dzień dzisiejszy niestety zwolniło nas z obowiązku stosowania norm - teraz będziemy wchodzili na etap tak zwanych norm zintegrowanych, europejskich - ale normy regulują parametry wszelkich wyrobów technicznych. To, co nam przedstawiono w ustawie o klasyfikacji drewna surowego, jest typowym materiałem nadającym się na normę, a nie na ustawę. Być może, że jestem w błędzie, ale bardzo proszę Wysokie Komisje o ponowne przeanalizowanie sprawy. Aby komisje do tego zmobilizować, jak również przedstawiciela rządu, stawiam wniosek o odrzucenie tej ustawy. Bardzo proszę. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#JolantaDanielak">Czy ktoś z państwa senatorów chce jeszcze zabrać głos w dyskusji? Nie ma zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#JolantaDanielak">Informuję, że lista mówców została wyczerpana.</u>
<u xml:id="u-72.3" who="#JolantaDanielak">Dla porządku informuję państwa senatorów, że swoje przemówienie w dyskusji do protokołu złożył pan Tadeusz Bartos.</u>
<u xml:id="u-72.4" who="#JolantaDanielak">Zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-72.5" who="#JolantaDanielak">W trakcie dyskusji zostały zgłoszone wnioski o charakterze legislacyjnym, dlatego zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu proszę Komisję Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi o ustosunkowanie się do przedstawionych w toku debaty nad tym punktem wniosków i przygotowanie wspólnego sprawozdania w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-72.6" who="#JolantaDanielak">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o klasyfikacji drewna surowego nieobrobionego zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
<u xml:id="u-72.7" who="#JolantaDanielak">Dziękuję, Panie Ministrze, za to, że był pan uprzejmy nam towarzyszyć podczas tego punktu.</u>
<u xml:id="u-72.8" who="#JolantaDanielak">A my przechodzimy do kolejnego punktu.</u>
<u xml:id="u-72.9" who="#JolantaDanielak">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu osiemnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o środkach żywienia zwierząt oraz o zmianie niektórych innych ustaw.</u>
<u xml:id="u-72.10" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na siedemdziesiątym drugim posiedzeniu 2 kwietnia 2004 r., a do Senatu przekazana 5 kwietnia bieżącego roku. Marszałek Senatu 6 kwietnia 2004 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Komisje po rozpatrzeniu ustawy przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-72.11" who="#JolantaDanielak">Przypominam ponadto, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 662, a sprawozdania komisji w drukach nr 662A i 662B.</u>
<u xml:id="u-72.12" who="#JolantaDanielak">Proszę sprawozdawcę Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, pana senatora Janusza Bargieła, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
<u xml:id="u-72.13" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#JanuszBargieł">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#JanuszBargieł">Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#JanuszBargieł">Mam zaszczyt w imieniu Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej zarekomendować państwu ustawę o zmianie ustawy o środkach żywienia zwierząt oraz o zmianie niektórych innych ustaw. Ustawa ta została uchwalona przez Sejm 2 kwietnia 2004 r. i tak, jak pani marszałek była uprzejma powiedzieć, jest zamieszczona w drukach senackich nr 662A i 662B.</u>
<u xml:id="u-73.3" who="#JanuszBargieł">Komisja zebrała się w dniu 7 kwietnia i rozpatrzyła tę ustawę. Celem ustawy jest dostosowanie przepisów krajowych do wymagań Unii Europejskiej w zakresie wytwarzania i wprowadzania do obrotu pasz leczniczych, urzędowej kontroli żywienia zwierząt i pasz leczniczych oraz kontroli granicznej pasz, dodatków paszowych, premiksów i pasz leczniczych.</u>
<u xml:id="u-73.4" who="#JanuszBargieł">Ustawa wdraża do prawa polskiego siedem aktów prawa Unii Europejskiej, a w szczególności Dyrektywę Rady 95/53/WE z dnia 25 października 1995 r. ustalającą zasady dotyczące organizacji urzędowych inspekcji w zakresie żywienia zwierząt oraz Dyrektywę Komisji 98/68/WE z dnia 10 września 1998 r. ustanawiającą dokument wzorcowy określony w art. 9 ustawy ust. 1 Dyrektywy Rady 95/53/EWG i niektóre reguły kontroli przy wprowadzaniu do Wspólnoty pasz z państw trzecich oraz Dyrektywę Rady 90/167/EWG z dnia 26 marca 1990 r. ustanawiającą warunki przygotowania, wprowadzenia do obrotu i użycia pasz leczniczych we Wspólnocie.</u>
<u xml:id="u-73.5" who="#JanuszBargieł">Ustawa reguluje ogólne warunki wprowadzenia pasz leczniczych do obrotu i udzielania zezwoleń na prowadzenie działalności w tym zakresie. Większość kwestii dotyczących produkcji, warunków przechowywania, wprowadzania do obrotu, sposobu znakowania i transportowania pasz leczniczych została przekazana do uregulowania w rozporządzeniu wykonawczym do ustawy delegacją zawartą w art. 6 ust. 4.</u>
<u xml:id="u-73.6" who="#JanuszBargieł">Pani Marszałek, Panie i Panowie Senatorowie, w imieniu komisji proszę o przyjęcie ustawy bez poprawek. Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#JolantaDanielak">Proszę sprawozdawcę Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, pana senatora Mariana Kozłowskiego, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
<u xml:id="u-74.2" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#MarianKozłowski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#MarianKozłowski">W zasadzie mój przedmówca powiedział wszystko, w związku z czym ja ograniczę się do konkluzji. Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi po dyskusji w dniu 8 kwietnia bieżącego roku dotyczącej ustawy uchwalonej przez Sejm w dniu 2 kwietnia bieżącego roku, druk senacki nr 662, wprowadza jedną poprawkę, druk senacki nr 662B, i wnosi, by Wysoki Senat raczył przyjąć załączony projekt uchwały wraz z tą poprawką. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#JolantaDanielak">Zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu senatorowie mogą kierować pytania do senatorów sprawozdawców.</u>
<u xml:id="u-76.2" who="#JolantaDanielak">Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zaadresować jakieś pytanie do senatorów sprawozdawców? Nie ma pytań. Dziękuję serdecznie.</u>
<u xml:id="u-76.3" who="#komentarz">(Senator Marian Kozłowski: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-76.4" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister rolnictwa i rozwoju wsi. A ja serdecznie witam na naszym posiedzeniu sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, pana ministra Józefa Pilarczyka.</u>
<u xml:id="u-76.5" who="#JolantaDanielak">Czy pan minister będzie uprzejmy przedstawić stanowisko rządowe w sprawie rozpatrywanej ustawy? Tak.</u>
<u xml:id="u-76.6" who="#JolantaDanielak">Zapraszam pana do mównicy.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#JózefPilarczyk">Pani Marszałek! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#JózefPilarczyk">Do informacji, które przekazali senatorowie sprawozdawcy, chciałbym dodać tylko to, że ta ustawa przede wszystkim wprowadza nowe regulacje dotyczące wytwarzania, wprowadzania do obrotu i stosowania pasz leczniczych, a także wprowadza nowe regulacje dotyczące urzędowej kontroli środków żywienia zwierząt i pasz leczniczych.</u>
<u xml:id="u-77.2" who="#JózefPilarczyk">Pragnę zwrócić uwagę państwa senatorów na jeden istotny fakt: nadzorem nad produkcją i kontrolą w obrocie będzie zajmować się teraz Inspekcja Weterynaryjna, Do tej pory było to uregulowane w ten sposób, że zajmowała się tym również Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. To działanie zostało podjęte przez rząd w trosce o ograniczenie liczby kontroli prowadzonych w podmiotach produkujących paszę, jak i ograniczenie kontroli inspekcji na zewnętrznych granicach Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-77.3" who="#JózefPilarczyk">W ustawie tej wprowadzono również wiele uzupełnień i doprecyzowań niektórych definicji tak, ażeby były zgodne z prawem wspólnotowym i w przyszłości nie nastręczały nieporozumień interpretacyjnych.</u>
<u xml:id="u-77.4" who="#JózefPilarczyk">Chciałbym poinformować, że rząd ma odmienne zdanie - wyjątkowo - od stanowiska komisji rolnictwa w odniesieniu do zgłoszonej poprawki. Otóż poprawka zgłoszona przez senacką komisję rolnictwa dotyczy zmiany dziewiątej do ustawy o środkach żywienia zwierząt i polega na zastąpieniu słów „z zastrzeżeniem art. 38a ust. 1 i 2” na słowa „na warunkach określonych w art. 38 a ust. 1 i ust. 2”. Pozornie wydaje się, że jest to istotna zmiana, że zmienia sens całej regulacji, ale po przeanalizowaniu jej, również przez obsługę prawną Ministerstwa Rolnictwa, potwierdzam, że jednak ta zmiana jest w zasadzie gramatyczna. I z uwagi na to, że jest to tylko jedna zmiana, jedna propozycja, prosiłbym Wysoką Izbę o przyjęcie tej ustawy bez poprawek. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#JolantaDanielak">Proszę o pozostanie przy mównicy, bowiem senatorowie mogą kierować do pana ministra pytania związane z ustawą.</u>
<u xml:id="u-78.2" who="#JolantaDanielak">Pan senator Pawełek, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#KazimierzPawełek">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#KazimierzPawełek">W art. 2 ust. 3 dotyczącym materiałów paszowych mówi się o tym, że są to produkty pochodzenia roślinnego lub zwierzęcego występujące w stanie naturalnym, świeże lub konserwowane, albo przetworzone, służące do karmienia zwierząt. I w tym miejscu wypisz wymaluj rysuje się niebezpieczeństwo, że słynna mączka kostna służąca do żywienia czy też dodatku do pasz dla rogacizny mieści się w tym pojęciu. Wprawdzie art. 44m mówi o tym, co się stanie, jeśli zachoruje zwierzę albo człowiek, tylko że kiedy człowiek zostanie zarażony, to już jest post factum. Więc w tym kontekście należy tylko, Panie Ministrze, życzyć amatorom wołowiny smacznego. Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję serdecznie.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#JolantaDanielak">Panie Ministrze, czy byłby pan uprzejmy odnieść się do tego pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#JózefPilarczyk">Pani Marszałek! Wysoki Senacie! Panie Senatorze!</u>
<u xml:id="u-81.1" who="#JózefPilarczyk">Otóż to są generalne regulacje i generalne definicje dotyczące samej ustawy. I prawdą jest, że w definicji materiału paszowego, właśnie w art. 2 pkt 3, mieszczą się również mączki mięsno-kostne, oczywiście pochodzenia zwierzęcego. Dopuszczenie do obrotu następuje jednak, na podstawie upoważnienia ustawowego, w drodze rozporządzenia i takie rozporządzenie w tym zakresie zostało wydane, obowiązuje. Tak że w generalnych uregulowaniach, szczególnie w odniesieniu do słowniczka, taka definicja powinna być. W szczegółowym rozporządzeniu jednak, na podstawie upoważnienia ustawowego, minister zakazał stosowania w żywieniu tych materiałów paszowych. Tak więc definicja nie ma wpływu na to, co w żywieniu zwierząt jest stosowane, bowiem jest ona bardzo szeroka. Według szczegółowych uregulowań zaś mączek mięsno-kostnych stosować nie można.</u>
<u xml:id="u-81.2" who="#JózefPilarczyk">Powiem tylko to, że kiedy w wyniku badań i analiz stopnia zagrożenia wynikającego z żywienia mączkami mięsno-kostnymi zniesiony zostanie przez międzynarodową komisję weterynaryjną zakaz stosowania mączek, zostanie zmienione tylko rozporządzenie i mączki mięsno-kostne będą mogły być stosowane w żywieniu. Przypomnę, że tu chodzi o to, przynajmniej do tej pory tak to stosowaliśmy w Polsce, że mączkami pochodzącymi od trzody chlewnej, z odpadów poubojowych trzody chlewnej, żywiony był drób, a mączkami pochodzącymi z odpadów poubojowych drobiu mogła być żywiona trzoda chlewna. W żadnym zakresie zaś, z uwagi na BSE, nie mogło być żywione bydło jakimikolwiek mączkami mięsno-kostnymi ani również nie mogły być wytwarzane mączki mięsno-kostne w celach paszowych z produktów poubojowych pochodzących od bydła.</u>
<u xml:id="u-81.3" who="#JózefPilarczyk">Dlatego też szeroka definicja materiałów paszowych musi obejmować wszystko, co jest możliwe. Szczegółowe regulacje są w chwili obecnej, przy takim stopniu zagrożenia konieczne. Nie ulega wątpliwości, że mączki mięsno-kostne pochodzenia drobiowego czy trzodowego nie stanowią zagrożenia, a zakaz jest wprowadzony tylko po to, żeby w gospodarstwie czy w mieszalni nie pomieszać, nie zastosować na przykład mączki mięsno-kostnej do żywienia bydła, o co w gospodarstwie czy mieszalni jest bardzo łatwo. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-82.1" who="#JolantaDanielak">Czy są dalsze pytania do pana ministra?</u>
<u xml:id="u-82.2" who="#JolantaDanielak">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-82.3" who="#komentarz">(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Józef Pilarczyk: Dziękuję bardzo.)</u>
<u xml:id="u-82.4" who="#JolantaDanielak">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-82.5" who="#JolantaDanielak">I od razu stwierdzam, Panie i Panowie Senatorowie, że nikt z państwa senatorów nie zapisał się do głosu.</u>
<u xml:id="u-82.6" who="#JolantaDanielak">Tym samym, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu, zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-82.7" who="#JolantaDanielak">Stwierdzam, że senatorowie nie zgłaszali wniosków o charakterze legislacyjnym.</u>
<u xml:id="u-82.8" who="#JolantaDanielak">I w związku z tym, że komisje przedstawiły różne stanowiska, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu proszę Komisję Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi o ustosunkowanie się do przedstawionych wniosków i przygotowanie wspólnego sprawozdania w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-82.9" who="#JolantaDanielak">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o środkach żywienia zwierząt oraz o zmianie niektórych innych ustaw zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
<u xml:id="u-82.10" who="#JolantaDanielak">Dziękuję panu ministrowi, dziękuję osobom towarzyszącym.</u>
<u xml:id="u-82.11" who="#JolantaDanielak">Przechodzimy do kolejnego punktu.</u>
<u xml:id="u-82.12" who="#JolantaDanielak">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dziewiętnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o wyrobach stosowanych w medycynie weterynaryjnej.</u>
<u xml:id="u-82.13" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na siedemdziesiątym drugim posiedzeniu 31 marca 2004 r., a do Senatu została przekazana 1 kwietnia bieżącego roku. Marszałek Senatu 2 kwietnia 2004 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej. Komisje po rozpatrzeniu ustawy przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-82.14" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 649, a sprawozdania komisji w drukach nr 649A i 649B.</u>
<u xml:id="u-82.15" who="#JolantaDanielak">Proszę sprawozdawcę Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, pana senatora Andrzeja Wielowieyskiego, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
<u xml:id="u-82.16" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#AndrzejWielowieyski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#AndrzejWielowieyski">Komisja Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej rozpatrzyła ustawę z druku nr 649 o wyrobach stosowanych w medycynie weterynaryjnej. Założeniem tej ustawy jest usystematyzowanie regulacji prawnych związanych z wyrobami stosowanymi w medycynie weterynaryjnej, dokonanie transpozycji dyrektywy unijnej do polskiego prawodawstwa, a także zbliżenie ustawodawstw państw członkowskich, zwłaszcza w sprawie sprzętu elektromedycznego stosowanego w medycynie i weterynarii.</u>
<u xml:id="u-83.2" who="#AndrzejWielowieyski">Właściwie ustawa podejmuje trzy sprawy. Mówi ona mianowicie, po pierwsze, o procedurach wprowadzania do obrotu i używania wyrobów stosowanych w medycynie, także sprawdzania tego przez Państwowy Instytut Weterynaryjny. Po drugie, chodzi o zasady nadzoru nad wprowadzaniem ich do obrotu i używania, chodzi o kontrolę sprawowaną przez prezesa Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. I wreszcie chodzi o sposób rejestru tych wyrobów i podmiotów odpowiedzialnych za ich wprowadzanie do obrotu, czyli wytwórców, importerów i tych, którzy się trudnią handlem.</u>
<u xml:id="u-83.3" who="#AndrzejWielowieyski">Moja komisja przyjęła ten projekt ustawy i proponuje wyłącznie jedną poprawkę o charakterze legislacyjno-redakcyjnym. Poprawki przedstawione przez, że tak powiem, bratnią komisję dotyczą też spraw redakcyjno-legislacyjnych. Jeżeli chodzi o sprawy zasadnicze, ustawa sejmowa nie budzi zastrzeżeń. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#JolantaDanielak">I proszę sprawozdawcę Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, pana senatora Tadeusza Bartosa, o zabranie głosu i przedstawienie stanowiska komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
<u xml:id="u-84.2" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#TadeuszBartos">Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#TadeuszBartos">Mam zaszczyt przedstawić w imieniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi sprawozdanie komisji z obrad nad ustawą o wyrobach stosowanych w medycynie weterynaryjnej, druk senacki nr 649.</u>
<u xml:id="u-85.2" who="#TadeuszBartos">Szanowni Państwo, podstawowym celem ustawy jest usystematyzowanie zagadnień dotyczących regulacji prawnych związanych z wyrobami stosowanymi w medycynie weterynaryjnej oraz dostosowanie polskiego prawodawstwa do dyrektywy unijnej nr 84/539/EWG z dnia 17 września 1984 r. w sprawie zbliżenia ustawodawstwa państw członkowskich odnoszącego się do sprzętu elektromedycznego stosowanego w medycynie lub weterynarii. W tym celu ustawa określa procedurę wprowadzenia do obrotu i do używania wyrobów stosowanych w medycynie weterynaryjnej, zasady nadzoru nad ich wprowadzaniem do obrotu i do używania oraz sposób prowadzenia rejestru tych wyrobów i podmiotów odpowiedzialnych za ich wprowadzenie.</u>
<u xml:id="u-85.3" who="#TadeuszBartos">Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi na posiedzeniu w dniu 8 kwietnia 2004 r. postanowiła wprowadzić do ustawy sześć poprawek, które zawarte są w druku senackim nr 649B. Poprawki pierwsza, druga, czwarta, piąta i szósta są to poprawki uściślające, doprecyzowujące przepisy. Jeżeli zaś chodzi o poprawkę trzecią, to dotyczy ona art. 7. W tym artykule został określony termin, w którym Państwowy Instytut Weterynaryjny w Puławach jest zobowiązany do wydania stosownych opinii. Podany tu termin wyrażony jest w dniach - „120 dni”. Zdaniem komisji jego prawidłowe wyliczanie może nastręczać w praktyce pewnych trudności. Dlatego komisja uważa, że przejrzystsze będzie wyrażenie tego terminu w miesiącach, i proponuje zapis: po upływie czterech miesięcy.</u>
<u xml:id="u-85.4" who="#TadeuszBartos">Wysoka Izbo, w imieniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi...</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#JolantaDanielak">Czy ja mogę prosić, ażeby pan senator Jurgiel wyszedł z tym telefonem komórkowym poza salę obrad?</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#TadeuszBartos">Wysoka Izbo, w imieniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi proszę o przyjęcie ustawy wraz z przedstawionymi poprawkami. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję serdecznie, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#JolantaDanielak">Panie i Panowie Senatorowie, zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu przed przystąpieniem do dyskusji senatorowie mogą zgłaszać do senatorów sprawozdawców pytania związane z ustawą.</u>
<u xml:id="u-88.2" who="#JolantaDanielak">Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zaadresować takie pytanie do sprawozdawców? Nie ma zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-88.3" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy, a do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister zdrowia.</u>
<u xml:id="u-88.4" who="#JolantaDanielak">Serdecznie witam na sali obrad zastępcę głównego inspektora sanitarnego kraju, pana Seweryna Jurgielańca, witam prezesa Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, pana Michała Pirożyńskiego, i towarzyszące im osoby.</u>
<u xml:id="u-88.5" who="#JolantaDanielak">I pytam: czy przedstawiciele rządu chcą zabrać głos i przedstawić stanowisko rządu w sprawie rozpatrywanej ustawy?</u>
<u xml:id="u-88.6" who="#komentarz">(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Józef Pilarczyk: Dziękuję bardzo.)</u>
<u xml:id="u-88.7" who="#JolantaDanielak">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-88.8" who="#JolantaDanielak">Niemniej jednak, zgodnie z regulaminem, senatorowie mogą adresować do przedstawicieli rządu pytania związane z ustawą.</u>
<u xml:id="u-88.9" who="#JolantaDanielak">Czy są takie pytania? Nie ma pytań.</u>
<u xml:id="u-88.10" who="#JolantaDanielak">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-88.11" who="#JolantaDanielak">I od razu stwierdzam, że nikt z państwa senatorów nie zapisał się do głosu.</u>
<u xml:id="u-88.12" who="#JolantaDanielak">Tym samym, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu, zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-88.13" who="#JolantaDanielak">W trakcie dyskusji senatorowie nie zgłosili wniosków o charakterze legislacyjnym, ale komisje przedstawiły różne poprawki. Tym samym, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu, proszę Komisję Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi o ustosunkowanie się do przedstawionych w toku debaty nad tym punktem wniosków i przygotowanie wspólnego sprawozdania w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-88.14" who="#JolantaDanielak">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o wyrobach stosowanych w medycynie weterynaryjnej zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
<u xml:id="u-88.15" who="#JolantaDanielak">Serdecznie dziękuję przedstawicielom rządu. Rozumiem, że swoje stanowisko będziecie państwo mogli porównać ze stanowiskiem komisji podczas posiedzenia komisyjnego.</u>
<u xml:id="u-88.16" who="#JolantaDanielak">A my przechodzimy do kolejnego punktu, który jest już dwudziestym punktem porządku obrad.</u>
<u xml:id="u-88.17" who="#JolantaDanielak">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o wyrobach medycznych.</u>
<u xml:id="u-88.18" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na siedemdziesiątym drugim posiedzeniu 2 kwietnia 2004 r., a do Senatu została skierowana 5 kwietnia 2004 r. Marszałek Senatu 6 kwietnia 2004 r., na podstawie art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-88.19" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 669, a sprawozdanie komisji w druku nr 669A.</u>
<u xml:id="u-88.20" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę sprawozdawcę Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, panią senator Krystynę Sienkiewicz, o zabranie głosu i przedstawienie stanowiska komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
<u xml:id="u-88.21" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Pani Senator.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#KrystynaSienkiewicz">Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-89.2" who="#KrystynaSienkiewicz">W dużym pośpiechu i bez możliwości głębszej refleksji przyszło Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia rozpatrywać ustawę o wyrobach medycznych. Ten nasz dyskomfort mocno był złagodzony przez udział, liczny udział, przedstawicieli rządu, merytorycznych przedstawicieli, jak rzadko, oraz liczną reprezentację osób związanych z produkcją, obrotem, stosowaniem wyrobów medycznych.</u>
<u xml:id="u-89.3" who="#KrystynaSienkiewicz">A jest to rynek i obszar ogromny i bardzo trudny dla polskiego wytwórcy. Zgodnie z ustawą bowiem wytwórca polski będzie musiał przeprowadzić badania kliniczne dla każdego wyrobu medycznego - przytaczam za pismem dyrektora generalnego izby Polmed - nawet dla łóżka szpitalnego, lampy operacyjnej, wózka inwalidzkiego, szpatułki czy pęsetki. Reguluje to art. 30 ustawy. Zastosowane dyrektywy - wymienione są na stronie 1 ustawy, proszę więc wybaczyć, nie będę ich wymieniać - zakładają konieczność oceny klinicznej wszystkich klas wyrobów medycznych, a być może nawet te zasady zostały w Polsce zaostrzone, naszym zwyczajem, bo zawsze musimy być jeszcze lepsi, lepsi niż dobrzy. W tym przypadku jednak należy zgodzić się z taką zasadą, gdyż nawet wyroby proste, wydawałoby się zupełnie proste, mogą być w pewnych okolicznościach niebezpieczne dla pacjenta, personelu medycznego i osób trzecich na terytorium Polski i państw członkowskich Wspólnoty Europejskiej - pewnie na całym globie też, ale ta ustawa ma ograniczony zakres terytorialny. Tak więc nawet wyroby klasy I i IIa muszą być poddane ocenie klinicznej.</u>
<u xml:id="u-89.4" who="#KrystynaSienkiewicz">Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia zaproponowała złagodzenie tego przepisu - ujęte jest to w poprawce dwunastej do art. 30. My proponujemy, by ocena kliniczna wyrobu medycznego do różnego przeznaczenia i aktywnego wyrobu medycznego do implantacji była wykonywana na podstawie: danych uzyskanych z właściwego aktualnie dostępnego piśmiennictwa naukowego dotyczącego przewidzianego wykorzystania wyrobu i zastosowania technik, pisemnego opracowania zawierającego krytyczną ocenę tych zestawionych danych lub na podstawie wyników badań klinicznych wykonywanych zgodnie z przepisami ustawy. Chodziło o to, by naszym wytwórcom, naszym użytkownikom ułatwić konkurencję z tymi zagranicznymi firmami, które przyjadą z gotową opinią renomowanej kliniki.</u>
<u xml:id="u-89.5" who="#KrystynaSienkiewicz">Ustawa o wyrobach medycznych jest ściśle powiązana z prawem farmaceutycznym, niektóre ich definicje są jednobrzmiące. Ustawa ta jest trudna merytorycznie. Dotyczy poza tym dochodowego interesu, a jednocześnie sfery etyki, bioetyki badań klinicznych. Ustawa ta definiuje wprowadzenie do obrotu i używania wyrobów medycznych.</u>
<u xml:id="u-89.6" who="#KrystynaSienkiewicz">Z chwilą wejścia jej w życie traci moc całkiem jeszcze świeża ustawa, bo uchwalona 27 lipca 2001 r. Jest to zupełnie nowy przepis prawny dostosowujący nas do traktatu akcesyjnego. Zgodnie zatem z regulacjami prawnymi Unii Europejskiej w zakresie wyrobów medycznych zostały rozdzielone, odrębnie potraktowane i uregulowane zagadnienia dotyczące wymagań zasadniczych, procedur oceny zgodności wyrobów medycznych, wyrobów medycznych do diagnostyki in vitro i aktywnych wyrobów medycznych do implantacji.</u>
<u xml:id="u-89.7" who="#KrystynaSienkiewicz">Ustawa określa, jak już mówiłam, wymagania zasadnicze - jest temu poświęcony specjalny rozdział. Ponadto określa: klasyfikację i kwalifikację, ocenę zgodności i badania kliniczne tych wszystkich kategorii wyrobów, które wcześniej wymieniłam, sposób rejestru wytwórców i wyrobów, zasady i tryb powoływania jednostek notyfikacyjnych oraz organy właściwe w tych sprawach.</u>
<u xml:id="u-89.8" who="#KrystynaSienkiewicz">Choć jest to bardzo skomplikowane, to po wczytaniu się w tę ustawę, w jej przepisy wykonawcze, a następnie po spełnieniu wymagań dotyczących wytwarzania wyrobów, wprowadzania ich do obrotu i używania na zasadach unijnych, polscy rodzimi wytwórcy będą mieli możliwość wprowadzenia swoich wyrobów na obszar Unii Europejskiej, zaś polscy użytkownicy będą mieli gwarancję bezpieczeństwa zunifikowaną z gwarancjami Wspólnoty Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-89.9" who="#KrystynaSienkiewicz">Obecność na posiedzeniu Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia przedstawicieli Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Wyrobów Medycznych „Polmed”, Izby Producentów i Dystrybutorów Diagnostyki Laboratoryjnej i ich merytoryczne uzasadnienia skłoniły nas do zaproponowania poprawki do art. 92, która jest ostatnią poprawką w naszym sprawozdaniu, w druku nr 669A. Gdyby bowiem pozostawić ten artykuł bez uzupełnienia o dodany przez nas ustęp, nie byłoby nawet króciutkiego okresu na sprzedaż wyrobów medycznych bez znaku CE, które już są w obrocie w hurtowniach, aptekach czy u dystrybutorów.</u>
<u xml:id="u-89.10" who="#KrystynaSienkiewicz">Dzień 1 maja 2004 r., oprócz święta majowego, oprócz imienin Józefa robotnika, oprócz świątecznego radosnego wejścia do Unii Europejskiej, byłby dniem, od którego wszystkie te wyroby nie mogłyby być wprowadzone do użytkowania, do sprzedaży. I byłaby grupa osób bardzo smutnych, nam też byłoby smutno, gdybyśmy naszym rodzimym wytwórcom tego nie umożliwili. Naraziłoby to polskich przedsiębiorców na duże straty.</u>
<u xml:id="u-89.11" who="#KrystynaSienkiewicz">Notyfikację w Polsce będą prowadzić dwie jednostki powołane w chwili wejścia do Unii Europejskiej, bo taka jest procedura: notyfikacji dokonuje po autoryzacji wydanej przez ministra zdrowia Komisja Europejska, do której wniosek o notyfikację składa minister gospodarki. Czyli - dwutorowo, jest dwóch ministrów, ale trafia to do Komisji Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-89.12" who="#KrystynaSienkiewicz">Jakie to są jednostki? Otóż będzie to Polskie Centrum Badań i Certyfikacji oraz Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.</u>
<u xml:id="u-89.13" who="#KrystynaSienkiewicz">Zaproponowane przez Komisję Polityki Społecznej i Zdrowia poprawki mają różny charakter, między innymi merytoryczny - definicja badacza, zmiana treści art. 30, art. 51 czy art. 92. Ale są to również zmiany redakcyjne, uściślające. Jest ich razem dwadzieścia pięć.</u>
<u xml:id="u-89.14" who="#KrystynaSienkiewicz">Ustawa wraz z poprawkami, o ile Wysoka Izba podzieli nasz pogląd, przyniesie efekt w postaci maksymalnej ochrony pacjentów, personelu medycznego, przed działaniami niepożądanymi - te działania są również w ustawie bardzo szczegółowo opisane - przed awariami, błędami przy stosowaniu wyrobów medycznych, niewłaściwą eksploatacją i niewłaściwym przechowywaniem tych wyrobów.</u>
<u xml:id="u-89.15" who="#KrystynaSienkiewicz">W Sejmie ustawa uzyskała 354 głosy za przy tylko 2 przeciw.</u>
<u xml:id="u-89.16" who="#KrystynaSienkiewicz">Proszę zatem Wysoką Izbę w imieniu Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia o przyjęcie uchwały z druków nr 669 i 669A. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję serdecznie, Pani Senator.</u>
<u xml:id="u-90.1" who="#JolantaDanielak">Pragnę panią zapewnić, że zrobimy wszystko, żeby nie było smutno. Wczoraj Sejm i posłowie bardzo się starali, żeby nie było smutno w Sejmie, dzisiaj my się tu postaramy przyjąć ustawę, żeby też nie było smutno.</u>
<u xml:id="u-90.2" who="#JolantaDanielak">Serdecznie zachęcam państwa senatorów, żeby adresowali pytania w związku z ustawą do pani senator sprawozdawcy.</u>
<u xml:id="u-90.3" who="#JolantaDanielak">Czy są takowe pytania? Mimo zachęty nie ma.</u>
<u xml:id="u-90.4" who="#JolantaDanielak">Dziękuję serdecznie pani senator.</u>
<u xml:id="u-90.5" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy, a do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister zdrowia.</u>
<u xml:id="u-90.6" who="#JolantaDanielak">Ponownie, tym razem przy tej ustawie, witam pana Michała Pirożyńskiego, prezesa Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.</u>
<u xml:id="u-90.7" who="#JolantaDanielak">I zgodnie z art. 50 Regulaminu Senatu pytam, czy przedstawiciel rządu chce zabrać głos i przedstawić stanowisko rządowe w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
<u xml:id="u-90.8" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#MichałPirożyński">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Chciałbym podziękować za umożliwienie właściwie tylko i wyłącznie skomentowania jednej informacji. Art. 92 - upoważnia mnie do tego stwierdzenia stanowisko zarówno rządu, jak i UKIE - jest sprzeczny z zapisem traktatu akcesyjnego. Ja muszę to powiedzieć, dlatego że te zapisy, które są tutaj zaproponowane, stoją w sprzeczności z traktatem. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję serdecznie.</u>
<u xml:id="u-92.1" who="#JolantaDanielak">Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zaadresować pytania do przedstawiciela rządu? Nie ma zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-92.2" who="#JolantaDanielak">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-92.3" who="#JolantaDanielak">I jednocześnie stwierdzam, że nikt z państwa senatorów nie wyraził woli zabrania głosu w dyskusji.</u>
<u xml:id="u-92.4" who="#JolantaDanielak">Tym samym, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu, zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-92.5" who="#JolantaDanielak">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o wyrobach medycznych zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
<u xml:id="u-92.6" who="#JolantaDanielak">Dziękuję serdecznie przedstawicielom rządu, że byli uprzejmi towarzyszyć nam podczas omawiania tego punktu porządku obrad.</u>
<u xml:id="u-92.7" who="#JolantaDanielak">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego pierwszego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej oraz niektórych innych ustaw.</u>
<u xml:id="u-92.8" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na siedemdziesiątym drugim posiedzeniu 2 kwietnia 2004 r., a do Senatu została przekazana 5 kwietnia bieżącego roku. Marszałek Senatu 6 kwietnia 2004 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej. Komisje po rozpatrzeniu ustawy przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-92.9" who="#JolantaDanielak">Przypominam ponadto, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 663, a sprawozdania komisji - w drukach nr 663A i 663B.</u>
<u xml:id="u-92.10" who="#JolantaDanielak">Proszę sprawozdawcę Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, panią senator Krystynę Sienkiewicz, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
<u xml:id="u-92.11" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Pani Senator.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
<u xml:id="u-93.1" who="#KrystynaSienkiewicz">Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-93.2" who="#KrystynaSienkiewicz">Myślę, że nawet ten zgrzyt ze stwierdzeniem przed chwilą przedstawiciela rządu, iż nie jest to zgodne z traktatem akcesyjnym, tej atmosfery pracy, która towarzyszy naszej Izbie, w odróżnieniu od „izby swarliwej”, nie wprowadził jakiegoś dysonansu, ponieważ to był projekt rządowy, w związku z czym rząd miał szansę wycofać się, a my swoje stanowisko wyrazimy w głosowaniu.</u>
<u xml:id="u-93.3" who="#KrystynaSienkiewicz">Ale przechodzę do tego punktu, do którego przywołała mnie pani marszałek. Ustawa z druku nr 663 jest adresowana do wielotysięcznej i znaczącej grupy społeczno-zawodowej pielęgniarek, położnych, lekarzy, lekarzy dentystów i farmaceutów.</u>
<u xml:id="u-93.4" who="#KrystynaSienkiewicz">W Sejmie w stosunku do przedłożenia rządowego dokonano wielu poprawek, a mimo to ten akt prawny wywołuje gorący opór środowiska pielęgniarek i położnych. W tym środowisku dominuje poczucie krzywdy z powodu traktatu akcesyjnego eliminującego pielęgniarki będące absolwentkami liceów medycznych oraz z powodu narzuconego ich zdaniem - tego środowiska pielęgniarek i położnych - centralnego rejestru kadr bez wskazania źródeł finansowania.</u>
<u xml:id="u-93.5" who="#KrystynaSienkiewicz">Ten właśnie rejestr poróżnił samorząd zawodowy z Ministerstwem Zdrowia, poróżnił samorząd zawodowy z Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym Pielęgniarek i Położnych. Przedstawicielki tych dwóch organizacji nie po raz pierwszy na forum Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia zaprezentowały odmienne poglądy, przedstawiając je w sposób dość emocjonalny: jeżeli jedna pani mogła mówić bardzo głośno, to druga akurat miała afonię i nie mogła mówić wcale.</u>
<u xml:id="u-93.6" who="#KrystynaSienkiewicz">Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych w piśmie skierowanym do wszystkich państwa senatorów na takich pomarańczowych kartkach wskazuje na bezsens dublowania rejestrów okręgowych izb pielęgniarek i położnych, na trudny do oszacowania koszt bardzo ruchomego przecież rejestru, bo migracja i w naszym kraju, i za granicę, jest duża, a zasłanianie się środkami Phare na zakup komputerów uznaje za niepoważne.</u>
<u xml:id="u-93.7" who="#KrystynaSienkiewicz">Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych opowiada się za wprowadzeniem rejestru, gdyż to pozwoli określić liczbę pielęgniarek i położnych, która na dziś jest trudna do zidentyfikowania. Jeżeli bowiem zsumuje się liczbę zarejestrowanych pielęgniarek i położnych w okręgowych izbach, to jest zupełnie tak jak w przypadku kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia, gdzie wychodzi, że jest więcej obywateli, niż ich jest naprawdę - okazuje się, że jest ich więcej, niż wydano dyplomów. Po prostu niektóre pielęgniarki wykonują swój zawód na obszarze dwóch izb i wtedy to daje liczbę ponad dwustu osiemdziesięciu tysięcy.</u>
<u xml:id="u-93.8" who="#KrystynaSienkiewicz">Główny Urząd Statystyczny rejestruje ich około dwustu dwudziestu tysięcy, a Ministerstwo Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej - około stu osiemdziesięciu tysięcy. Ustalenie stanu faktycznego, zdaniem Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, jest zatem niezbędne, choćby ze względów planistycznych: czy zachęcać do nauki zawodu, czy ułatwiać zdobywanie nauki zawodu, czy wręcz przeciwnie, bo liczba jest wystarczająca itd. I to był najgorętszy moment, ponieważ sama ustawa dostosowuje nas w tym obszarze do prawa wspólnotowego, do dziewięciu dyrektyw Unii Europejskiej, które są wymienione na pierwszej stronie ustawy, zatem też ich wyliczać nie będę, i do orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-93.9" who="#KrystynaSienkiewicz">Ustawa określa podmioty właściwe w sprawie uznawania kwalifikacji w Rzeczypospolitej - dla zawodów pielęgniarki i położnej będą to okręgowe izby pielęgniarek i położnych, dla lekarzy i lekarzy dentystów okręgowe rady lekarskie, dla farmaceutów Naczelna Rada Lekarska - oraz w sprawie wydawania zaświadczeń wymaganych przez prawo Unii Europejskiej od osób pragnących mieć uznane swoje kwalifikacje w innych państwach członkowskich.</u>
<u xml:id="u-93.10" who="#KrystynaSienkiewicz">Ustawa implementuje, jak już wspomniałam, dziewięć dyrektyw, w tym niektóre stareńkie, stare - czy zatem ta nasza gorliwość w implementowaniu, w transpozycji prawa europejskiego nie jest nadmierna? Niektóre z nich pochodzą z czasów, kiedy nawet jeszcze nie był regulowany zawód pielęgniarki i położnej.</u>
<u xml:id="u-93.11" who="#KrystynaSienkiewicz">Istotniejsze jest to, że uzupełnia ona wytknięte w raporcie monitorującym z listopada 2003 r. braki w określeniu, na przykład, minimum programowego. Skoro to już zaszłość, to zgodnie z zapisami traktatu akcesyjnego kwalifikacje polskich pielęgniarek, które ukończyły studia magisterskie, będą od dnia 1 maja 2004 r. uznawane automatycznie w państwach członkowskich Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-93.12" who="#KrystynaSienkiewicz">Kwalifikacje pielęgniarek, które ukończyły studia licencjackie, będą uznawane w oparciu o zasadę praw nabytych, o ile dyplomom towarzyszyć będzie zaświadczenie stwierdzające, iż dana pielęgniarka pracowała w zawodzie przez co najmniej trzy lata w okresie ostatnich pięciu lat poprzedzających datę wydania stosownego zaświadczenia. Na podobnych zasadach będą uznawane kwalifikacje absolwentek szkół pomaturalnych, o ile do dyplomu dołączone będzie zaświadczenie stwierdzające, iż dana pielęgniarka pracowała w zawodzie przez co najmniej pięć lat w okresie ostatnich siedmiu lat poprzedzających datę wydania stosownego zaświadczenia. Dość nieudolnie wydukałam art. 4b właśnie tego traktatu akcesyjnego.</u>
<u xml:id="u-93.13" who="#KrystynaSienkiewicz">Fragmenty ustawy dotyczące zmiany ustaw o zawodzie lekarza, lekarza dentysty oraz samorządach tych zawodów, a także o izbach aptekarskich, nie budziły już takich emocji ani zastrzeżeń. I mimo iż Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia z braku czasu, również braku czasu na taką pogłębioną refleksję, na którą mieliśmy czas w oczekiwaniu na obrady Senatu, oczywiście... Wszyscy senatorowie tej komisji po kilkakroć z ustawą się zapoznawali, ale na tamtym etapie rozpatrywania takiej komfortowej sytuacji nie mieliśmy.</u>
<u xml:id="u-93.14" who="#KrystynaSienkiewicz">Wobec mocno konfliktowej sytuacji w samym środowisku pielęgniarek i położnych nie zgłosiliśmy żadnej poprawki, ale po głębszym zastanowieniu i po analizie poprawek, które zgłosiła Komisja Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, jesteśmy w stanie również autoryzować te poprawki, ponieważ te dwie komisje w tej sytuacji będą musiały ze sobą się spotkać. I w oczekiwaniu na to spotkanie i rozstrzygnięcie Senatu dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo serdecznie, Pani Senator.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#JolantaDanielak">Czy ktoś z państwa senatorów pragnie...</u>
<u xml:id="u-94.2" who="#komentarz">(Senator Krystyna Sienkiewicz: Przepraszam, jeszcze druga komisja.)</u>
<u xml:id="u-94.3" who="#JolantaDanielak">No tak, istotnie. Dziękuję serdecznie.</u>
<u xml:id="u-94.4" who="#JolantaDanielak">Mimo przepracowania i zaangażowania pani przewodnicząca komisji do spraw związanych ze zdrowiem jest bardzo czujna.</u>
<u xml:id="u-94.5" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę sprawozdawcę Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, pana senatora Andrzeja Wielowieyskiego, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
<u xml:id="u-94.6" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#AndrzejWielowieyski">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
<u xml:id="u-95.1" who="#AndrzejWielowieyski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Pani senator Sienkiewicz przedstawiła już w sposób kompetentny i, jak sądzę, dostatecznie dokładny, istotne problemy, które stoją przed środowiskiem pielęgniarskim i które to sprawy ustawa z druku nr 663 o zmianie ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej, dotycząca również zawodów lekarskich i farmaceutycznych, podejmuje i próbuje rozwiązać w momencie wchodzenia do Unii.</u>
<u xml:id="u-95.2" who="#AndrzejWielowieyski">Nie będę wchodził w te szczegóły zawodowe, w istotne problemy środowiska. Myślę, że przede wszystkim trzeba podkreślić znaczenie przepisów dotyczących kształcenia pomostowego dla pielęgniarek, które w tej chwili nie spełniają wymogów unijnych w tym zakresie. Jest tutaj określony termin: w ciągu tych najbliższych kilku lat, ostatni raz w roku akademickim 2010, nasze uczelnie będą mogły przyjmować na te szkolenia pomostowe.</u>
<u xml:id="u-95.3" who="#AndrzejWielowieyski">I poprawki, o których wspomniała pani senator Sienkiewicz, cztery poprawki, które zostały tutaj zgłoszone - przepraszam, właściwie pięć poprawek - dotyczą głównie tej sprawy. Jest tutaj jedna poprawka o charakterze wyraźnie legislacyjnym... Nie, przepraszam, one są wszystkie merytoryczne.</u>
<u xml:id="u-95.4" who="#AndrzejWielowieyski">Pierwsza poprawka, Wysoka Izbo, dotyczy istotnej klauzuli, pokrycia kosztów tej spornej sprawy: prowadzenia przez organizacje pielęgniarskie centralnego rejestru, którego dotąd nie ma i który jest niezbędny. Oczywiście jako zadanie zlecone musi to być wsparte w odpowiedni sposób z budżetu. Tę możliwość stwarza się w pierwszej poprawce.</u>
<u xml:id="u-95.5" who="#AndrzejWielowieyski">Poprawki: druga, trzecia i czwarta dotyczą, powiedzmy, precyzyjnego zalecenia publikacji informacji, w jaki sposób spełniać wymogi dotyczące obowiązywania w Polsce wykazu dyplomów, świadectw, a także wymogów, które trzeba spełnić, aby uzyskać możliwość wykonywania zawodu lekarza, lekarza dentysty, farmaceuty itd.</u>
<u xml:id="u-95.6" who="#AndrzejWielowieyski">Wreszcie jeszcze kolejnym punktem jest tutaj wykaz specjalności, który też w sposób osobny musi być podany do wiadomości.</u>
<u xml:id="u-95.7" who="#AndrzejWielowieyski">Myślę, że istotną poprawką, i to rzeczywiście merytoryczną, chociaż uściślająca, niewprowadzającą tutaj żadnych radykalnych zmian, jest poprawka piąta. Uściśla ona wymogi w art. 11 dotyczące szkolenia pomostowego. Stwarza się szansę, przy tych obowiązkowych sześciu semestrach, które takie szkolenia w celu uzyskania stopnia licencjackiego mają obejmować, żeby można było, zachowując wymogi programowe i nabycie odpowiednich umiejętności i sprawności, skrócić ten okres szkolenia. Dodany jest także ważny warunek, żeby każde z tych szkoleń, czy będzie się odbywać w systemie dziennym, czy zaocznym, czy wieczorowym, miało ten sam zakres programowy i ten sam zakres wymogów.</u>
<u xml:id="u-95.8" who="#AndrzejWielowieyski">Komisja wnosi do Wysokiej Izby o przyjęcie ustawy wraz z tymi poprawkami.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-96.1" who="#JolantaDanielak">Zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu przed przystąpieniem do dyskusji senatorowie mogą adresować pytania do senatorów sprawozdawców.</u>
<u xml:id="u-96.2" who="#JolantaDanielak">Pan senator Jurgiel, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Mam pytanie do pani senator, która mówiła w imieniu Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia i określiła stanowisko pielęgniarek i położnych dotyczące kosztów prowadzenia rejestru pielęgniarek i położnych. Pytanie jest takie: dlaczego komisja nie przyjęła rozwiązania? Jaki jest stosunek komisji do stanowiska pielęgniarek i położnych, które kwestionują finansowanie prowadzenia rejestru ze środków członków?</u>
<u xml:id="u-97.1" who="#KrzysztofJurgiel">Ta poprawka, która została zgłoszona przez Komisję Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, mówi tylko o tym, że minister właściwy może w ramach środków dofinansować koszty. Czy to nie powinno, zdaniem komisji, być tak, że rząd, który wymaga prowadzenia takiego rejestru dla swoich celów, powinien sfinansować prowadzenie tego rejestru?</u>
<u xml:id="u-97.2" who="#KrzysztofJurgiel">Jakie były motywy przyjęcia takiej poprawki, zamiast poprawki, która prowadziłaby do całkowitego sfinansowania prowadzenia rejestru? I czy była dyskusja na temat kosztów prowadzenia tego rejestru? Ile miałby wynosić koszt jego prowadzenia? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-98.1" who="#JolantaDanielak">Proszę, Pani Senator.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-99.1" who="#KrystynaSienkiewicz">Oczywiście taki zapis, że „minister właściwy do spraw zdrowia może” nie jest przepisem obligującym ministra, ale z ustawy o samorządzie zawodowym pielęgniarek i położnych, jak również innych samorządów zawodowych, wynika, iż zadania zlecone niezwiązane z reprezentowaniem środowiska rząd jest zobowiązany finansować ze środków budżetowych.</u>
<u xml:id="u-99.2" who="#KrystynaSienkiewicz">Ponieważ niejednoznaczne było stanowisko środowiska pielęgniarek i położnych, bo zarówno Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych jest organizacją reprezentatywną, jak i samorząd zawodowy jest organizacją reprezentatywną, daliśmy im tydzień, od 6 kwietnia, na porozumienie w samym środowisku. Jedna z grup uważa, że ten rejestr jest absolutnie niezbędny. Od początku istnienia samorządu zawodowego taki rejestr prowadzi Naczelna Rada Lekarska, w związku z tym jest bardzo dobrze zorientowana w stanie swoich kadr, prowadzi go również Naczelna Rada Aptekarska, więc jest bezbłędnie zorientowana w stanie swoich kadr. W wypadku pielęgniarek, kiedy to rejestr prowadzi trzydzieści osiem okręgowych izb pielęgniarek i położnych, dane po prostu się nie sumują, nie wykazują właściwej liczby pielęgniarek i położnych, bo częstokroć są one zatrudnione na terenie działania dwóch samorządów zawodowych, dwóch izb. Na przykład w województwie małopolskim są dwie izby pielęgniarskie, w kujawsko-pomorskim są dwie izby pielęgniarskie i tutaj tak pracują pielęgniarki.</u>
<u xml:id="u-99.3" who="#KrystynaSienkiewicz">Uznaliśmy w związku z tym za zasadne stanowisko rządu przede wszystkim co do potrzeby istnienia tego rejestru, co do możliwości sfinansowania zakupu komputerów i oprogramowania ze środków Phare - trwają już przetargi - oraz co do uporządkowania rejestrów w izbach, które mogłyby zostać po części odciążone od gromadzenia danych na rzecz tego centralnego rejestru. Uznaliśmy też, że samorząd zawodowy to sfinansuje z dotacji, którą przekazuje na rejestrowanie pielęgniarek i położnych, wydawanie poświadczenia prawa wykonywania zawodu. Takie było nasze stanowisko.</u>
<u xml:id="u-99.4" who="#KrystynaSienkiewicz">Nie podjęliśmy się rozstrzygania wewnętrznego sporu pielęgniarek i położnych, którego byliśmy świadkiem także przy zmianie ustawy umożliwiającej kształcenie przeddyplomowe, podyplomowe oraz specjalizację, i jeszcze wcześniej, przy zmianie ustawy o samorządzie zawodowym. Po prostu jest to bardzo liczba grupa społeczno-zawodowa, bardzo skłócona, źle uposażona, dla której kurczy się możliwość uzyskania pracy, nawet w ojczyźnie, i która ma utrudniony dostęp do rynku pracy za granicą. Nam było niezwykle trudno podjąć tę decyzję w jakiś kategoryczny sposób, tym bardziej że w Sejmie nie było woli wykreślenia rozdz. 2a, czyli rozdziału traktującego o rejestrze. Sejm takiej woli nie wykazał w debacie ani w głosowaniu, w związku z tym nie było żadnej gwarancji, iż poprawka komisji, nawet przyjęta przez Senat, znajdzie poparcie w Sejmie, Panie Senatorze. I to już wszystko co mogę w tej sprawie powiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#JolantaDanielak">Czy będzie jakieś uzupełnienie ze strony sprawozdawcy komisji spraw zagranicznych w tej kwestii? Nie. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-100.1" who="#JolantaDanielak">Pani senator Liszcz?</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#TeresaLiszcz">Ja chciałabym pociągnąć ten sam wątek.</u>
<u xml:id="u-101.1" who="#TeresaLiszcz">Po pierwsze, chciałabym zapytać, czy w samorządach pozostałych zawodów medycznych są centralne rejestry i są także okręgowe rejestry. Czy jest konieczne dublowanie się rejestrów okręgowych i centralnego? Jak to będzie w zawodzie pielęgniarki i położnej, jeżeli ta ustawa wejdzie w życie?</u>
<u xml:id="u-101.2" who="#TeresaLiszcz">Po drugie, czy to jest w epoce powszechnego używania komputerów, programów komputerowych taki duży problem, żeby z okręgowych rejestrów, kiedy to jest potrzebne, sporządzić na doraźny użytek rejestr centralny?</u>
<u xml:id="u-101.3" who="#TeresaLiszcz">I po trzecie, kto finansuje te rejestry w innych zawodach medycznych? Bo dla mnie jest oczywiste, że jeżeli ten rejestr ma być prowadzony, to nie może to być finansowane ze składek pielęgniarek. Te koszty muszą być w całości pokryte przez państwo, skoro to jest zadanie zlecone. A więc taka poprawka, że minister w swojej łaskawości może dofinansować, nie załatwia niczego. Jeśli rejestr centralny ma być, to musi być finansowany przez państwo w całości.</u>
<u xml:id="u-101.4" who="#TeresaLiszcz">Chciałabym wiedzieć, jakie jest stanowisko komisji, i przy okazji wyrazić zdziwienie, że komisja polityki społecznej nie zgłosiła żadnych poprawek merytorycznych, chociaż jest jak najbardziej kompetentną komisją i do tego ma taką nadzwyczajną przewodniczącą. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-102.1" who="#JolantaDanielak">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-103.1" who="#KrystynaSienkiewicz">Te dwa samorządy zawodowe, czy też zarządy, że tak powiem, tych samorządów, a więc Naczelna Rada Lekarska i Naczelna Rada Aptekarska prowadzą rejestry w ramach tej dotacji, którą przekazuje Ministerstwo Zdrowia. Jest tu pani minister zdrowia odpowiedzialna za finanse resortu, więc można tę informację zweryfikować. Te rejestry prowadzi się w ramach dotacji uzyskiwanej na pełnienie zadań zleconych przez administrację rządową, a nie w ramach jakichkolwiek dodatkowych środków. Okręgowe izby tych samorządów również prowadzą swoje rejestry. Dane z tych rejestrów są weryfikowane i przekazywane raz w roku do Ministerstwa Zdrowia.</u>
<u xml:id="u-103.2" who="#KrystynaSienkiewicz">Powody, dla których Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia nie zgłosiła poprawek, wymieniłam na początku swojego wystąpienia. I nawet gdybyśmy nie zaproponowali żadnych poprawek, to takim jątrzącym miejscem i tak byłby właśnie ten rejestr. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-104.1" who="#JolantaDanielak">Proszę, pan senator Jarmużek.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#ZdzisławJarmużek">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
<u xml:id="u-105.1" who="#ZdzisławJarmużek">Nie będę powtarzał pytań, które już zadawali pan senator Jurgiel i pani senator Liszcz.</u>
<u xml:id="u-105.2" who="#ZdzisławJarmużek">Dostaliśmy kilka pism od izb pielęgniarek i położnych. W sumie podzielam...</u>
<u xml:id="u-105.3" who="#komentarz">(Wicemarszałek Jolanta Danielak: Pani Senator, bardzo proszę o wyłączenie komórki.)</u>
<u xml:id="u-105.4" who="#ZdzisławJarmużek">...obawy izb, mimo iż zdaję sobie sprawę również z pewnych wątpliwości, z przeciwnych poglądów związku zawodowego pielęgniarek, choć może trochę trzeba by się dziwić, bo w końcu każda pielęgniarka należąca do związku należy także do izby pielęgniarek i położnych. Niemniej myślę, że te obawy pielęgniarek związkowych są może mniej istotne od tych, które przedstawiają nam izby pielęgniarek i położnych.</u>
<u xml:id="u-105.5" who="#komentarz">(Wicemarszałek Jolanta Danielak: Chciałabym poinformować panią minister, że zakaz posługiwania się telefonem komórkowym dotyczy nie tylko senatorów, ale również naszych gości.)</u>
<u xml:id="u-105.6" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Wacława Wojtala: Dziękuję i bardzo przepraszam.)</u>
<u xml:id="u-105.7" who="#ZdzisławJarmużek">Nie będę więc zadawał pytań, które już padły. Mam jednak jedno pytanie, dotyczące tego, co piszą koleżanki z Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Katowicach, tego mianowicie, że wprowadzenie centralnego rejestru pielęgniarek i położnych nie wynika z jakichkolwiek przepisów obowiązujących w Unii Europejskiej. I chciałbym zapytać, czy te koleżanki mają rację, czy rzeczywiście to nie wynika z przepisów unijnych.</u>
<u xml:id="u-105.8" who="#ZdzisławJarmużek">I może jeszcze chciałbym podkreślić ten wysoki koszt wprowadzenia tego rejestru. Pielęgniarki boją się, że będą musiały płacić wyższe składki. Wprowadzamy pewien niepokój. Chciałbym więc prosić o wyjaśnienie, czy my musimy to robić teraz.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, pani senator Sienkiewicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Ustawa była projektem rządowym i to rząd jest gospodarzem całości traktatu akcesyjnego. Fragmenty dotyczące uznawania kwalifikacji zawodowych pielęgniarek i położnych otrzymałam z Ministerstwa Zdrowia, natomiast tego fragmentu dotyczącego centralnego rejestru nie otrzymałam, więc nie wiem, czy to wynikało wprost z traktatu akcesyjnego. Wprowadzenie rejestru bez nadzwyczajnego zjazdu, a tylko nadzwyczajny zjazd może zmienić statut i wysokość składki na samorząd zawodowy, nie jest możliwe, tak że wprowadzenie centralnego rejestru nie pokrywa się, przynajmniej w czasie, z podwyższeniem składki na samorząd zawodowy pielęgniarek i położnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-108.1" who="#JolantaDanielak">Czy są jeszcze pytania do senatorów sprawozdawców? Nie ma. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-108.2" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy, a do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister zdrowia. Serdecznie witam na naszych obradach podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia panią Wacławę Wojtalę oraz prezesa Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych panią Elżbietę Buczkowską.</u>
<u xml:id="u-108.3" who="#JolantaDanielak">Zgodnie z art. 44...</u>
<u xml:id="u-108.4" who="#JolantaDanielak">Przepraszam, najpierw powinnam zapytać, czy przedstawiciele rządu chcą zabrać głos i przedstawić stanowisko rządowe w sprawie rozpatrywanej ustawy. Tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#WacławaWojtala">Pani Marszałek! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#WacławaWojtala">Chciałabym podkreślić, że pani senator sprawozdawca przekazała najistotniejsze argumenty dotyczące projektu ustawy. Rząd pozytywnie odnosi się do poprawek zaproponowanych przez Senat w projekcie uchwały.</u>
<u xml:id="u-109.2" who="#WacławaWojtala">W sprawie finansowania rejestrów chcę powiedzieć, że okręgowe izby pielęgniarek prowadzą własne rejestry i te rejestry są finansowane z dotacji budżetowej, nie zaś ze składek. Jeśli pojawi się potrzeba dofinansowania centralnego rejestru ze środków budżetowych, to te pieniądze będziemy musieli wygospodarować, znaleźć. Uważamy, że wprowadzenie centralnego rejestru jest istotne, tak jak to podkreślała pani senator Sienkiewicz, bo pozwoli uzyskać jednoznaczne informacje dotyczące pielęgniarek, ich liczby, a także ich sytuacji, czyli te wszystkie dane, które są potrzebne w związku z wolnym przepływem osób w Unii Europejskiej. Dane te będą zidentyfikowane, będą jednoznaczne, a to w ostatecznym rozrachunku ułatwi pielęgniarkom poruszanie się w ramach Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-109.3" who="#WacławaWojtala">Pieniądze na przygotowanie rejestru to jest w tej chwili 400 tysięcy euro ze środków unijnych. Jutro odbędzie się przetarg, nastąpi otwarcie ofert. Ze środków pharowskich każda izba okręgowa zostanie wyposażona w sprzęt i oprogramowanie, które ułatwią prowadzenie rejestru. Nie wynika to z dyrektyw unijnych, ale ma na celu, jak mówię, ułatwienie funkcjonowania pielęgniarek w ramach Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-109.4" who="#WacławaWojtala">Jeśli idzie o liczbę pielęgniarek, to informacje są bardzo rozbieżne, ponieważ dublują się rekordy: według danych GUS liczba pielęgniarek wynosi sto osiemdziesiąt tysięcy, natomiast po zsumowaniu wszystkich danych z izb okręgowych wychodzi dwieście osiemdziesiąt tysięcy, więc problem jest bardzo istotny. Na tym zakończyłabym wypowiedź. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-110.1" who="#JolantaDanielak">Zgodnie z art. 44 ust. 6 Regulaminu Senatu, senatorowie mogą kierować swoje pytania związane z przedmiotem ustawy do przedstawiciela rządu.</u>
<u xml:id="u-110.2" who="#JolantaDanielak">Czy ktoś z państwa senatorów pragnie skierować do pani minister takie pytanie?</u>
<u xml:id="u-110.3" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, pan senator Wittbrodt.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#EdmundWittbrodt">Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.</u>
<u xml:id="u-111.1" who="#EdmundWittbrodt">Mam pytanie związane z tym, które wcześniej zadała pani senator Liszcz. Czy rejestry są prowadzone w jakimś standardzie i są jednolite we wszystkich okręgach, czy są różne, niekompatybilne i ich przerobienie na rejestr centralny będzie wymagało znacznych przeróbek?</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Pani Minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#WacławaWojtala">Panie Senatorze, nie ma w tej chwili jednolitych standardów. Każda izba okręgowa tworzy rejestr według własnych standardów. Celem wprowadzenia centralnego rejestru jest między innymi ujednolicenie zasad prowadzenia tych rejestrów. W ustawie są określone dane, które powinny być w nich zawarte. Dzięki temu powstanie jednolity system i będzie używane jednolite oprogramowanie, bo w tej chwili jest ono, niestety, różne. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#JolantaDanielak">Czy są dalsze pytania do pani minister? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-114.1" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-114.2" who="#JolantaDanielak">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-114.3" who="#JolantaDanielak">Przypominam o wymogach regulaminowych dotyczących przemówienia senatorów, o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców, a przede wszystkim o obowiązku składania wniosków legislacyjnych na piśmie do marszałka Senatu. Wnioski te muszą być złożone do zamknięcia dyskusji nad daną ustawą.</u>
<u xml:id="u-114.4" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że połączone komisje będą rozpatrywać tylko te wnioski, które zostały złożone do zamknięcia dyskusji na piśmie do marszałka Senatu.</u>
<u xml:id="u-114.5" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę o zabranie głosu panią senator Szyszkowską.</u>
<u xml:id="u-114.6" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Pani Senator.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#MariaSzyszkowska">Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-115.1" who="#MariaSzyszkowska">Są tu pewne sprzeczności. Z jednej strony coraz bardziej hołduje się w Polsce decentralizacji, a z drugiej - w moim przekonaniu zupełnie niepotrzebnie - wprowadza się pewną centralizację, czego przejawem w tym wypadku jest Centralny Rejestr Pielęgniarek i Położnych. Przecież będzie w nim powtórzonych bardzo wiele danych, które są już zawarte w rejestrach prowadzonych przez okręgowe izby pielęgniarek i położnych.</u>
<u xml:id="u-115.2" who="#MariaSzyszkowska">Po pierwsze, uważam, że jeżeli dane pielęgniarek są niepełne, to nie ma nic bardziej prostego i logicznego aniżeli ich uporządkowanie przez izby okręgowe. Przecież można prosić pielęgniarki, żeby ich nazwiska były zarejestrowane czy wykazywane w jednej izbie, a nie w dwóch czy trzech, tak jak słyszeliśmy.</u>
<u xml:id="u-115.3" who="#MariaSzyszkowska">Po drugie, bardzo łatwo mówić o pieniądzach wydawanych z budżetu państwa, ale w końcu wszyscy jesteśmy podatnikami i są sensowniejsze cele, na które te pieniądze powinny być przeznaczone. Jeżeli są jakieś pieniądze, to należałoby pomóc tym pielęgniarkom, które są w dramatycznej sytuacji życiowej. Wiadomo przecież, że tak jest w niejednym województwie.</u>
<u xml:id="u-115.4" who="#MariaSzyszkowska">Po trzecie, sprawa centralnego rejestru jest dla mnie osobiście wyrazem narastającej i niebezpiecznej biurokracji. Zdaję sobie sprawę, że demokracja, niestety, wiąże się z biurokracją, ale przecież można położyć tamę owym procesom biurokratycznym. I wreszcie - na szczęście było to powiedziane - Unia Europejska nie stawia takiego wymagania, nie jest to warunek naszego przyjęcia do Unii, więc może pohamujmy te nasze tendencje biurokratyczne i centralistyczne.</u>
<u xml:id="u-115.5" who="#MariaSzyszkowska">Wnioski legislacyjne składam w imieniu senatora Jarmużka i swoim. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Pani Senator.</u>
<u xml:id="u-116.1" who="#JolantaDanielak">Proszę o zabranie głosu senatora Krzysztofa Jurgiela.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Pani Minister!</u>
<u xml:id="u-117.1" who="#KrzysztofJurgiel">Ustawa o zmianie ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej oraz niektórych innych ustaw miała być typową ustawą dostosowawczą, ale jak widzimy z dyskusji, rząd przemycił do niej szereg rozwiązań, i to kosztem członków izb pielęgniarek i położnych.</u>
<u xml:id="u-117.2" who="#KrzysztofJurgiel">Na początku chciałbym wskazać na sprawę, na którą już wielokrotnie zwracano uwagę. Chodzi o wprowadzane przepisy dotyczące kształcenia pielęgniarek i położnych. Od razu trzeba powiedzieć, że te regulacje są zasadniczo niekorzystne dla polskich pielęgniarek, ponieważ ich wykształcenie i kwalifikacje nie spełniają minimalnych wymogów unijnych. Wprowadzenie przepisów dotyczących kształcenia pielęgniarek i położnych spowoduje więc, że realizacja jednego z podstawowych celów Unii Europejskiej, jakim jest swobodny przepływ osób, będzie znacznie utrudniona. Trzeba jednak stwierdzić, że skoro polski rząd w negocjacjach przedakcesyjnych nie rozwiązał tego problemu z korzyścią dla pielęgniarek, to obecnie musimy dołożyć wszelkich starań, aby podnieść ich kwalifikacje, tak zmieniając system kształcenia, aby mogły swobodnie konkurować ze swymi koleżankami z pozostałych krajów Europy.</u>
<u xml:id="u-117.3" who="#KrzysztofJurgiel">Pozostałe rozwiązania, poza dwoma wyjątkami, nie budzą takich kontrowersji. Korzystne regulacje to przede wszystkim te rozwiązania z zakresu kształcenia, które prowadzą do równomiernego podziału liczby godzin nauczania na zajęcia teoretyczne i praktyczne. To samo dotyczy regulacji ujednolicających tytuły zawodowe i specjalistyczne z tymi, które funkcjonują w pozostałych krajach członkowskich Unii Europejskiej. Inne korzystne rozwiązanie to rezygnacja z konieczności odbycia rocznego stażu w aptece - obowiązującego dotychczas absolwenta farmacji - jeżeli na studiach była prowadzona praktyka.</u>
<u xml:id="u-117.4" who="#KrzysztofJurgiel">Pierwszy z kontrowersyjnych przepisów, o których wspomniałem, dotyczy wprowadzenia do ustawy o samorządzie pielęgniarek i położnych rozdziału poświęconego Centralnemu Rejestrowi Pielęgniarek i Położnych. Rejestry takie - była już o tym dyskusja - są obecnie prowadzone przez okręgowe izby pielęgniarek i położnych. Zdaniem tych środowisk rozwiązanie takie jest w zupełności wystarczające do prawidłowej ewidencji. Nowy, centralny rejestr będzie zawierał wyłącznie dane, które były w dotychczas prowadzonych rejestrach. Z zebranych informacji wynika - tego, co prawda, rząd nie podał - że utworzenie centralnego rejestru będzie kosztować około 100 tysięcy euro, zaś jego utrzymanie - około 500 tysięcy zł rocznie. Kosztów tych nie przeanalizowano w uzasadnieniu do projektu ustawy. Wprowadzenie, na koszt członków stowarzyszeń, centralnego rejestru, który będzie dublował dotychczasową ewidencję, uważam za niezasadne. Dlatego będę wnosił o skreślenie tych przepisów.</u>
<u xml:id="u-117.5" who="#KrzysztofJurgiel">W związku z tym, że może być mała szansa na przeprowadzenie tych poprawek w Senacie, w którym zdecydowaną przewagę ma Sojusz Lewicy Demokratycznej, zaproponuję też poprawkę do art. 3 pkt 4. Proponuję zapis, aby minister właściwy do spraw zdrowia finansował w ramach środków budżetu państwa, których jest dysponentem, koszty związane z prowadzeniem rejestru, o którym mowa w ust. 1. Myślę, że wprowadzanie tych nieobowiązujących w Unii Europejskiej rozwiązań powinno być jednak finansowane ze środków rządu, który proponuje takie rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-117.6" who="#KrzysztofJurgiel">Druga sprawa dotyczy skreślenia ust. 3 w art. 9 ustawy o zawodzie lekarza, co spowoduje, że zniesione zostaną czasowe ograniczenia wykonywania usług zdrowotnych. Stanowisko samorządów lekarskich jest przeciwne, gdyż postulują one wprowadzenie ograniczenia do trzech miesięcy. Uważam, że w interesie polskich lekarzy należy zachować istniejące dotychczas ograniczenia.</u>
<u xml:id="u-117.7" who="#KrzysztofJurgiel">Wnoszę o przyjęcie przedstawionych przeze mnie poprawek. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-118.1" who="#JolantaDanielak">Czy są jeszcze głosy w dyskusji? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-118.2" who="#JolantaDanielak">Dla porządku informuję, że pan senator Witold Gładkowski złożył swoje wystąpienie w dyskusji do protokołu, a wnioski o charakterze legislacyjnym, oprócz pana senatora Jurgiela i pani senator Szyszkowskiej, złożyła pani senator Teresa Liszcz.</u>
<u xml:id="u-118.3" who="#JolantaDanielak">Informuję, że lista mówców została...</u>
<u xml:id="u-118.4" who="#JolantaDanielak">Przepraszam bardzo, wniosek pani senator Szyszkowskiej był jednocześnie wnioskiem legislacyjnym pana senatora Jarmużka.</u>
<u xml:id="u-118.5" who="#JolantaDanielak">Przepraszam, Panie Senatorze, że pominęłam pana nazwisko.</u>
<u xml:id="u-118.6" who="#JolantaDanielak">Informuję, że lista mówców została wyczerpana.</u>
<u xml:id="u-118.7" who="#JolantaDanielak">Zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-118.8" who="#JolantaDanielak">W trakcie dyskusji zostały zgłoszone wnioski o charakterze legislacyjnym, a tym samym, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu, proszę Komisję Polityki Społecznej i Zdrowia oraz Komisję Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej o ustosunkowanie się do przedstawionych w toku debaty nad tym punktem wniosków i przygotowanie wspólnego sprawozdania w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-118.9" who="#JolantaDanielak">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej oraz niektórych innych ustaw zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
<u xml:id="u-118.10" who="#JolantaDanielak">Serdecznie dziękuję przedstawicielom rządu, że byli uprzejmi towarzyszyć nam podczas tego punktu obrad.</u>
<u xml:id="u-118.11" who="#JolantaDanielak">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego drugiego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zakładach opieki zdrowotnej.</u>
<u xml:id="u-118.12" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na siedemdziesiątym drugim posiedzeniu 31 marca 2004 r., a do Senatu przekazana 1 kwietnia 2004 r. Marszałek Senatu 2 kwietnia bieżącego roku, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-118.13" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 653, a sprawozdanie komisji w druku nr 653A.</u>
<u xml:id="u-118.14" who="#JolantaDanielak">Proszę sprawozdawcę Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, pana senatora Janusza Bielawskiego o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
<u xml:id="u-118.15" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#JanuszBielawski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-119.1" who="#JanuszBielawski">Ustawa o zmianie ustawy o zakładach opieki zdrowotnej, uchwalona przez Sejm w dniu 31 marca bieżącego roku, jest projektem rządowym. Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia w dniu 6 kwietnia bieżącego roku zajęła się analizą tego aktu prawnego. Państwo pozwolą, że przedstawię wyniki tych obrad.</u>
<u xml:id="u-119.2" who="#JanuszBielawski">Należy przyznać, że ustawodawcy przyświecał pewien cel, a mianowicie likwidacja patologii, które pojawiły się w funkcjonowaniu zakładów opieki zdrowotnej w okresie transformacji. Ta nowelizacja ma na celu precyzyjne określenie zasad funkcjonowania podmiotów niebędących częścią publicznych zakładów opieki zdrowotnej. W szczególności zabrania działalności, która nie służy zaspokajaniu potrzeb pacjenta i realizacji jego praw, przede wszystkim reklamy lub akwizycji skierowanych do pacjenta oraz działalności polegającej na świadczeniu usług pogrzebowych. Ponadto niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej, utworzone przez spółki, stowarzyszenia lub fundacje oraz indywidualne lub grupowe praktyki lekarskie, a także pielęgniarskie, nie mogą prowadzić działalności polegającej na udzielaniu takich samych świadczeń zdrowotnych, które są udzielane przez publiczny zakład opieki zdrowotnej.</u>
<u xml:id="u-119.3" who="#JanuszBielawski">Nowością jest stworzenie możliwości organizowania wydzielonych jednostek, zlokalizowanych na terenie jednostki organizacyjnej pomocy społecznej, w celu udzielania świadczeń zdrowotnych mieszkańcom domów pomocy społecznej.</u>
<u xml:id="u-119.4" who="#JanuszBielawski">Rozbudowany art. 53 dotyczy zasad gospodarowania majątkiem przekazywanym w postaci nieodpłatnego użytkowania nieruchomościami, majątkiem Skarbu Państwa otrzymanym lub zakupionym z dotacji. Nowością w tej ustawie jest to, że Skarbowi Państwa oraz jednostce samorządu terytorialnego przysługuje prawo do odszkodowania z tytułu niezgodnego z prawem zbycia majątku trwałego publicznego zakładu opieki zdrowotnej.</u>
<u xml:id="u-119.5" who="#JanuszBielawski">Znowelizowany art. 65 określa zasady prowadzenia kontroli, która przysługuje ministrowi do spraw zdrowia oraz wojewodzie w stosunku do zakładów opieki zdrowotnej prowadzących działalność na terenie województwa.</u>
<u xml:id="u-119.6" who="#JanuszBielawski">Komisja po rozpatrzeniu ustawy o zakładach opieki zdrowotnej proponuje wprowadzenie pięciu poprawek, mających wyłącznie legislacyjny i uściślający charakter.</u>
<u xml:id="u-119.7" who="#JanuszBielawski">W związku z tym pozwalam sobie zwrócić się w imieniu komisji o przyjęcie ustawy wraz z zaproponowanymi poprawkami.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-120.1" who="#JolantaDanielak">Czy ktoś z państwa senatorów, korzystając z Regulaminu Senatu, pragnie zaadresować do senatora sprawozdawcy pytania związane z ustawą?</u>
<u xml:id="u-120.2" who="#JolantaDanielak">Pan senator Kulak, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#ZbigniewKulak">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-121.1" who="#ZbigniewKulak">Panie Senatorze, zaraz w pierwszych swoich zapisach nowelizujących ustawa formułuje takie stwierdzenie, że na terenie publicznego zakładu opieki zdrowotnej nie mogą funkcjonować zakłady czy firmy... To znaczy mogą funkcjonować, ale nie mogą prowadzić działalności polegającej na udzielaniu takich samych świadczeń zdrowotnych, które są udzielane przez ten zakład. Wydaje mi się, że to jest szalenie nieostre stwierdzenie i ten przepis może być omijany w bardzo łatwy i swobodny sposób. Nie wiem, czy komisja zastanawiała się, co znaczy sformułowanie: „na udzielaniu takich samych świadczeń zdrowotnych”. Bo leczenie przepukliny różnymi metodami jest takim samym świadczeniem zdrowotnym. To tylko taki przykład, podany wyrywkowo. Czy pan senator mógłby coś uściślić w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#JanuszBielawski">Niewątpliwie pan senator ma po części rację. Ale jeżeli założymy, że w zakładzie opieki zdrowotnej są jakieś świadczenia limitowane, a potem w jakichś godzinach, najczęściej popołudniowych, te same świadczenia, na przykład przy użyciu wysokospecjalistycznego sprzętu, jakim jest na przykład aparat do wykonywania USG, są wykonywane, to nie będzie to jednak aż tak nieprecyzyjne stwierdzenie, jak uważa pan senator.</u>
<u xml:id="u-123.1" who="#komentarz">(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Kazimierz Kutz)</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-124.1" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze jakieś zapytania? Nie ma zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-124.2" who="#KazimierzKutz">Dziękuję panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-124.3" who="#komentarz">(Senator Zbigniew Kulak: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-124.4" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister zdrowia.</u>
<u xml:id="u-124.5" who="#KazimierzKutz">Czy pani Wojtala, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia, zechciałaby przedstawić stanowisko rządu w sprawie tej ustawy?</u>
<u xml:id="u-124.6" who="#KazimierzKutz">Jeśli tak, to zapraszam.</u>
<u xml:id="u-124.7" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#WacławaWojtala">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-125.1" who="#WacławaWojtala">Chciałabym tylko przekazać państwu, że wszystkie poprawki, które zostały zaproponowane w tym projekcie uchwały, rząd absolutnie popiera.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-126.1" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z Regulaminem Senatu senatorowie mogą teraz zadawać pytania pani minister.</u>
<u xml:id="u-126.2" who="#KazimierzKutz">Czy są zapytania do pani minister?</u>
<u xml:id="u-126.3" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#ZbigniewKulak">Jeszcze raz wrócę do tego problemu, który przed chwilą sygnalizowałem.</u>
<u xml:id="u-127.1" who="#ZbigniewKulak">Pani Minister, różne schorzenia można leczyć różnymi metodami. Czy wobec tego ta ustawa zablokuje innego typu pomysły, koncepcje, czy też nie? Jest na przykład leczenie kamieni nerkowych metodą tradycyjną, polegającą na usuwaniu złogów, lub metodą rozbijania złogów, bądź leczenie przepukliny metodą laparoskopową albo nielaparoskopową. Czy można rozumieć, że to jest udzielanie ciągle takich samych świadczeń zdrowotnych czy raczej chodzi tu o różne świadczenia zdrowotne? Dla mnie to jest jednak bardzo nieostre stwierdzenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-128.1" who="#KazimierzKutz">Proszę, Pani Minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#WacławaWojtala">Panie Senatorze, mogę odpowiedzieć na to pytanie tylko w taki sposób: rodzaje i zakaz udzielanych świadczeń zdrowotnych zostały określone w statucie. I tak to rozumiemy, że świadczenia, które są określone w tym statucie, nie mogą być wykonywane przez inne instytucje funkcjonujące w ramach tego zakładu opieki zdrowotnej. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-130.1" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze pytania do pani minister? Nie ma. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-130.2" who="#KazimierzKutz">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-130.3" who="#KazimierzKutz">Teraz proszę o zabranie głosu panią senator Olgę Krzyżanowską, która będzie jedynym mówcą przy tym punkcie porządku obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-131.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Rozpatrujemy dzisiaj ustawę o zmianie ustawy o zakładach opieki zdrowotnej. Chciałabym przypomnieć, że jest to już dwudziesta dziewiąta nowelizacja tej ustawy. Nie będę szczegółowo omawiać historii tych nowelizacji. Myślę, że wystarczy tylko przypomnieć, co myśli społeczeństwo o organizacji służby zdrowia, o częstych i zaskakujących zmianach i o tym, z jakimi problemami, nie tylko finansowymi, muszą się obecnie borykać pracownicy służby zdrowia, zakłady opieki zdrowotnej, a przede wszystkim pacjenci. Teraz, zamiast poczekać na potrzebną ustawę o Narodowym Funduszu Zdrowia - opóźnienie jej wprowadzenia jest spowodowane orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego - która również powinna zawierać zmiany w statucie organizacji zakładów opieki zdrowotnej, bo nie są to rozdzielne problemy, zajmujemy się kolejną nowelizacją. I nawet nie wiemy, czy zmiany zaproponowane w tej ustawie będą zgodne z ustawą, nad którą w niedługim czasie, mam nadzieję, będziemy procedować. Czy zrobimy następną, trzydziestą nowelizację, jeżeli nie będą te ustawy zgodne? Trudno zrozumieć, dlaczego problemy, które usiłuje rozwiązać ta nowelizacja, nie mogą być włączone do - mam nadzieję, przygotowywanej już przez Ministerstwo Zdrowia - ustawy o zmianie ustawy o Narodowym Funduszu Zdrowia. Przypominam, że ta ostatnia nowelizacja nie ma nic wspólnego z naszym wejściem do Unii Europejskiej, czyli pośpiech w tym przypadku nie jest konieczny.</u>
<u xml:id="u-131.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Wrócę do treści ustawy o zmianie ustawy o zakładach opieki zdrowotnej - otóż jest to tylko z pozoru drobna nowelizacja załatwiająca najbardziej palące problemy dotyczące działalności placówek służby zdrowia.</u>
<u xml:id="u-131.3" who="#OlgaKrzyżanowska">Ustawa o zmianie ustawy o zakładach opieki zdrowotnej zawiera propozycje wprowadzenia do ustawy bądź rozwinięcia już w niej funkcjonujących przepisów regulujących zakres podejmowanej przez zakłady opieki zdrowotnej dopuszczalnej działalności dodatkowej. Chodzi o zakaz prowadzenia na terenie samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej działalności konkurencyjnej, sposób i narzędzia dokonywania kontroli działalności zakładów opieki zdrowotnej, zasadę gospodarowania majątkiem, kwestię udzielenia świadczeń zdrowotnych w domach opieki społecznej, obowiązki szpitala związane z przygotowaniem ciała osoby zmarłej do wydania w celu pochowania oraz zwiększenie możliwości pozyskania przez zakłady opieki zdrowotnej środków finansowych. Jak państwo widzicie, jest to bardzo szeroki zakres nowelizacji, głęboko ingerujący w istotę działalności tych placówek.</u>
<u xml:id="u-131.4" who="#OlgaKrzyżanowska">Projekt ustawy ingeruje w delikatną materię praw i obowiązków lekarza oraz pacjenta, w sferę działalności komunalnej, w prawa samorządów do zarządzania własnością komunalną, wreszcie w samodzielność zakładów opieki zdrowotnej. Zapisy w ustawie budzą zastrzeżenia co do ich zgodności z kodeksem cywilnym, jeśli chodzi o unieważnienie zawartych umów między placówkami, które pracują źle czy dobrze, w zakładach opieki zdrowotnej. Czy naprawdę musimy tworzyć prawo szybko i mało precyzyjnie? Czy nie możemy wyciągnąć nauki z tego, że właśnie w taki sposób uchwalaliśmy ustawę o Narodowym Funduszu Zdrowia? Czy te częste nowelizacje poprawią coś, czy raczej wprowadzą większy zamęt zarówno w i tak trudnej pracy pracowników służby zdrowia, jak i menedżerów, a przede wszystkim w sytuacji pacjentów?</u>
<u xml:id="u-131.5" who="#OlgaKrzyżanowska">Ja uważam, że ta ustawa spowoduje więcej zamętu i kłopotów niż będzie korzyści płynących z jej uchwalenia, mimo dobrych intencji, jakie, być może, mieli ustawodawcy.</u>
<u xml:id="u-131.6" who="#OlgaKrzyżanowska">Składam na ręce pana marszałka wniosek o odrzucenie projektu ustawy o zmianie ustawy o zakładach opieki zdrowotnej. Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję, Pani Senator.</u>
<u xml:id="u-132.1" who="#KazimierzKutz">Informuję, że lista mówców została wyczerpana.</u>
<u xml:id="u-132.2" who="#KazimierzKutz">Dodaję jednocześnie, że senator Witold Gładkowski złożył swoje przemówienie do protokołu, a panowie senatorowie Balicki i Lubiński oraz pani senator Krzyżanowska złożyli wnioski o charakterze legislacyjnym na piśmie.</u>
<u xml:id="u-132.3" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z art. 52 ust. 3 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-132.4" who="#KazimierzKutz">W związku z tym, że zostały złożone wnioski o charakterze legislacyjnym, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu proszę Komisję Polityki Społecznej i Zdrowia o ustosunkowanie się do przedstawionych w toku debaty nad tym punktem wniosków i przygotowanie sprawozdania w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-132.5" who="#KazimierzKutz">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zakładach opieki zdrowotnej zostanie przeprowadzone pod koniec bieżącego posiedzenia Senatu.</u>
<u xml:id="u-132.6" who="#KazimierzKutz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego trzeciego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo farmaceutyczne oraz ustawy o zawodzie lekarza.</u>
<u xml:id="u-132.7" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na siedemdziesiątym drugim posiedzeniu w dniu 2 kwietnia 2004 r. Do Senatu została przekazana w dniu 5 kwietnia 2004 r. Marszałek Senatu w dniu 6 kwietnia 2004 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-132.8" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 667, sprawozdanie Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia zaś w druku nr 667A.</u>
<u xml:id="u-132.9" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, senatora Mirosława Lubińskiego, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#MirosławLubiński">Szanowny Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-133.1" who="#MirosławLubiński">Z upoważnienia Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie sprawozdanie komisji w sprawie uchwalonej przez Sejm w dniu 2 kwietnia tego roku ustawy o zmianie ustawy - Prawo farmaceutyczne oraz ustawy o zawodzie lekarza, znajdującej się w druku senackim nr 667.</u>
<u xml:id="u-133.2" who="#MirosławLubiński">Ustawa jest wynikiem sejmowej pracy nad dwoma projektami nowelizacji ustawy - Prawo farmaceutyczne i ustaw pokrewnych: nad projektem rządowym i nad projektem obywatelskim. Wiodący był projekt rządowy.</u>
<u xml:id="u-133.3" who="#MirosławLubiński">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Omawiana ustawa dostosowuje prawodawstwo polskie do prawa Unii Europejskiej. Zasadniczą zmianą w nowelizacji jest dostosowanie przepisów prawa farmaceutycznego w zakresie badań klinicznych, zgodnie z dwoma dyrektywami Parlamentu Europejskiego 2001/83/WE i 2001/20/WE.</u>
<u xml:id="u-133.4" who="#MirosławLubiński">Rozbudowano art. 2 poprzez dodanie w słowniku pojęciowym nowych definicji ułatwiających interpretację przepisów ustawy. Usunięto art. 6 ustawy, który dotychczas regulował kwestię badań klinicznych, a dodano rozdział 2a zatytułowany: „Badania kliniczne produktów leczniczych”. W ustawie znajdują się upoważnienia dla ministra właściwego do spraw zdrowia do wydania odpowiednich aktów wykonawczych dotyczących zasad prowadzenia badań klinicznych.</u>
<u xml:id="u-133.5" who="#MirosławLubiński">Wprowadzono regulacje dotyczące importu równoległego, przez który rozumie się każde działanie polegające na sprowadzeniu produktu leczniczego, posiadającego pozwolenie na dopuszczenie do obrotu w jednym z państw Europejskiego Obszaru Gospodarczego, tożsamym pod względem zawartości substancji i wskazań terapeutycznych z produktem leczniczym dopuszczonym do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej. Uproszczona procedura dla importu równoległego umożliwi sprowadzanie do Polski produktów leczniczych po niższej cenie.</u>
<u xml:id="u-133.6" who="#MirosławLubiński">W art. 19 określono proces dopuszczania do obrotu w drodze wzajemnego uznawania. Określa on szczegółowo procedurę wzajemnego uznawania, mającą na celu dopuszczenie do obrotu produktu leczniczego na podstawie pozwolenia wydanego przez właściwy organ państwa referencyjnego. W ciągu trzydziestu dni od uznania tego pozwolenia przez ministra właściwego do spraw zdrowia wydaje on pozwolenie na dopuszczenie do obrotu produktu leczniczego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-133.7" who="#MirosławLubiński">Jeśli idzie o materię ustawy niezwiązaną z dostosowaniem prawodawstwa polskiego do unijnego, podkreślę następujące kwestie: zgoda na funkcjonowanie punktów aptecznych jedynie na terenach wiejskich, pod warunkiem, że na terenie danej wsi nie jest prowadzona apteka ogólnodostępna; ograniczenie tworzenia aptek ogólnodostępnych przez jeden podmiot do 1% aptek na terenie jednego województwa; określenie wymogów, które musi spełniać kierownik apteki - kierownikiem może być farmaceuta, który nie przekroczył sześćdziesiątego piątego roku życia i ma co najmniej pięcioletni staż pracy w aptece lub trzyletni staż pracy w aptece w przypadku, gdy posiada specjalizację z zakresu farmacji aptecznej.</u>
<u xml:id="u-133.8" who="#MirosławLubiński">Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia proponuje Wysokiej Izbie przyjęcie osiemnastu poprawek. Poprawka druga przywraca definicję badacza zgodną z przedłożeniem rządowym, tożsamą z definicją zawartą w ustawie o wyrobach medycznych. Pozostałe zaś poprawki wynikają z zasad techniki legislacyjnej, doprecyzowują i dostosowują terminologię.</u>
<u xml:id="u-133.9" who="#MirosławLubiński">Panie Marszałku, Wysoka Izbo, proszę o przyjęcie ustawy wraz z zaproponowanymi przez komisję poprawkami. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-134.1" who="#KazimierzKutz">Proszę jeszcze pozostać przy mównicy, gdyż zgodnie z regulaminem senatorowie mogą zadawać senatorowi sprawozdawcy zapytania.</u>
<u xml:id="u-134.2" who="#KazimierzKutz">Czy są zapytania do sprawozdawcy? Nie ma. Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-134.3" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została wniesiona jako obywatelski projekt ustawy i rządowy projekt ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister zdrowia, a z jego upoważnienia pan prezes Michał Pirożyński z Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.</u>
<u xml:id="u-134.4" who="#KazimierzKutz">Czy pan prezes chciałby przedstawić swoje stanowisko? Jeśli tak, to bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-134.5" who="#komentarz">(Prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych Michał Pirożyński: Panie Marszałku, nie wnoszę żadnych zmian.)</u>
<u xml:id="u-134.6" who="#KazimierzKutz">Nie. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-134.7" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z regulaminem zapytuję, czy są pytania do pana ministra?</u>
<u xml:id="u-134.8" who="#KazimierzKutz">Nie widzę chętnych. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-134.9" who="#KazimierzKutz">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-134.10" who="#KazimierzKutz">Na liście mówców jest na razie tylko jedno nazwisko.</u>
<u xml:id="u-134.11" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo senatora Janowskiego o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#MieczysławJanowski">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie! Panie Ministrze!</u>
<u xml:id="u-135.1" who="#MieczysławJanowski">Analizując tę ustawę, chciałbym się odnieść do jednego z zapisów, a mianowicie do art. 1 pktu 43. Zmiana, która została wprowadzona w dotychczasowym brzmieniu art. 99 ustawy nowelizowanej jest bardzo radykalna. Dotychczas mówiło się o tym, że apteka ogólnodostępna może być prowadzona tylko na podstawie uzyskanego zezwolenia na prowadzenie apteki. Zezwolenie, o którym jest mowa, nie jest wydawane między innymi wtedy, kiedy ubiegający się o nie podmiot prowadzi na terenie Rzeczypospolitej Polskiej więcej niż 10% aptek ogólnodostępnych. Zapis przyjęty w Sejmie jest radykalny, zmniejsza ten wskaźnik dziesięciokrotnie i odnosi to do skali województwa.</u>
<u xml:id="u-135.2" who="#MieczysławJanowski">W związku z tą ustawą napłynęły do mnie różne wnioski, przyznam, że sprzeczne. Wydaje mi się, że zachowanie wolnego rynku w tej materii - chodzi o działanie jednostek zajmujących się dystrybucją specyfików medycznych, leków - wymaga uwzględnienia tego, co funkcjonowało, jak również swobody dla nowych podmiotów. Takie między innymi firmy jak Cefarm, które są w tej chwili spółkami akcyjnymi przed sprzedażą przez Skarb Państwa, wnoszą takie zastrzeżenia, sugerując korektę tego zapisu. Stąd też, po analizie wszystkich faktów, które mi przedstawiono, chciałbym na pańskie ręce, Panie Marszałku, zgłosić poprawkę, proponując zmianę tego zapisu. Proponuję zamiast 10%, jak było w przedłożeniu dotychczasowym, wskaźnik ośmioprocentowy. Wydaje mi się, że w ten sposób będziemy mogli znaleźć rozwiązanie, które będzie satysfakcjonowało - tak ufam - wszystkie zainteresowane strony. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję senatorowi.</u>
<u xml:id="u-136.1" who="#KazimierzKutz">Informuję, że lista mówców została wyczerpana.</u>
<u xml:id="u-136.2" who="#KazimierzKutz">Podaję, że senator Lipowski złożył swoje przemówienie do protokołu. Wnioski o charakterze legislacyjnym na piśmie złożyli: senator Lipowski, pani senator Sienkiewicz, pan senator Lubiński i pan senator Janowski.</u>
<u xml:id="u-136.3" who="#KazimierzKutz">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-136.4" who="#KazimierzKutz">Dla porządku chcę zapytać pana prezesa, czy chciałby zabrać głos? Tak.</u>
<u xml:id="u-136.5" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#MichałPirożyński">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Senatorze!</u>
<u xml:id="u-137.1" who="#MichałPirożyński">Chciałbym wrócić do tych 8, 10% i 1%, czyli do tych przewijających się tutaj w trakcie prac Wysokiej Izby wielkości. Chciałbym przekazać państwu informację, którą strona rządowa prezentowała na posiedzeniach komisji sejmowej, gdzie również i strona społeczna, to znaczy izba aptekarska i związki zawodowe, podkreślała wielkie zagrożenie dla aptek polskich w momencie, kiedy wprowadzamy zapis udziału więcej niż jednoprocentowego. Jeżeli zaś chodzi o takie firmy jak Cefarm, to Cefarm jest zabezpieczony w art. 10. Tam jest zapis zabezpieczający przedsiębiorstwo państwowe.</u>
<u xml:id="u-137.2" who="#MichałPirożyński">Pragnę również zwrócić państwa uwagę na to, że kwestia 1% aptek dotyczy nowych wniosków, nie dotyczy natomiast tego, co było w przeszłości. Proszę państwa, proszę uzmysłowić sobie, że w zaproponowanym przez pana senatora artykule dotyczy to na przykład takiej sytuacji, w której osiemset aptek w Warszawie - bo to jest cała Polska - może być nagle oddane jednej sieci. Gdyby dotyczyło to tylko i wyłącznie państwowej sieci typu Cefarm, to jesteśmy zabezpieczeni, ale gdyby nastąpiła nagle monopolizacja rynku i dyktowanie cen przez coś takiego... Dlatego też strona rządowa dąży do utrzymania jednoprocentowego udziału i taki zapis popieramy. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję panu prezesowi.</u>
<u xml:id="u-138.1" who="#KazimierzKutz">Ponieważ w trakcie dyskusji zostały zgłoszone wnioski o charakterze legislacyjnym, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu proszę Komisję Polityki Społecznej i Zdrowia o ustosunkowanie się do przedstawionych w toku debaty nad tym punktem wniosków i przygotowanie sprawozdania w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-138.2" who="#KazimierzKutz">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo farmaceutyczne oraz ustawy o zawodzie lekarza zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-138.3" who="#KazimierzKutz">Dziękuję panu prezesowi za uczestniczenie w naszej pracy.</u>
<u xml:id="u-138.4" who="#KazimierzKutz">Chcę przywitać na posiedzeniu Senatu delegację Turecko-Polskiej Grupy Przyjaźni Wielkiego Zgromadzenia Narodowego Turcji, z jej przewodniczącym, panem Muratem Yilmazerem na czele. Witam.</u>
<u xml:id="u-138.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#KazimierzKutz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego czwartego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo energetyczne oraz ustawy - Prawo ochrony środowiska.</u>
<u xml:id="u-139.1" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na siedemdziesiątym drugim posiedzeniu w dniu 2 kwietnia 2004 r. Do Senatu została przekazana w dniu 5 kwietnia 2004 r., a marszałek Senatu w dniu 6 kwietnia 2004 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, Komisji Ochrony Środowiska, Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych. Komisje po rozpatrzeniu ustawy przygotowały swoje sprawozdania. Przypominam, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 661, a sprawozdania komisji w drukach nr 661A, 661B i 661C.</u>
<u xml:id="u-139.2" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Ochrony Środowiska senatora Grzegorza Niskiego o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#GrzegorzNiski">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-140.1" who="#GrzegorzNiski">Celem zmiany ustawy - Prawo energetyczne oraz ustawy - Prawo ochrony środowiska jest dostosowanie prawa polskiego do wymagań dyrektywy 2001/77/WE z dnia 27 września 2001 r. w sprawie wspierania produkcji na rynku wewnętrznym energii elektrycznej wytwarzanej ze źródeł odnawialnych oraz częściowo do dyrektywy nr 2003/54/WE z dnia 26 czerwca 2003 r. dotyczącej wspólnych zasad rynku wewnętrznego energii elektrycznej.</u>
<u xml:id="u-140.2" who="#GrzegorzNiski">Podstawowym wymogiem nałożonym na państwa członkowskie Unii Europejskiej przez dyrektywę nr 2001/77/WE jest ustanawianie i publikowanie w formie zatwierdzonego raportu wskazanych celów w odniesieniu do przyszłego zużycia energii elektrycznej produkowanej z odnawialnych źródeł energii w stosunku procentowym do całkowitego zużycia energii elektrycznej na kolejne dziesięć lat.</u>
<u xml:id="u-140.3" who="#GrzegorzNiski">Dyrektywa nr 2001/77/WE zobowiązuje także do wprowadzenia systemu potwierdzania przez wydawanie świadectw pochodzenia energii elektrycznej wytwarzanej ze źródeł odnawialnych. Zadanie wyznaczenia, niezależnego od wytwórców i dystrybutorów energii, organu nadzoru nad systemem wydawania świadectw pochodzenia zostało wykonane przez powierzenie tego nadzoru prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki. Świadectwa pochodzenia wydawane będą przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki na wniosek przedsiębiorstwa energetycznego zajmującego się, na podstawie koncesji, wytwarzaniem energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii przekazywanej za pośrednictwem operatora systemu przesyłowego lub dystrybucyjnego elektroenergetycznego. W projekcie ustawy wprowadzono regulacje nakładające na operatorów obowiązek potwierdzania, podanej we wniosku, wprowadzanej do systemu elektroenergetycznego ilości energii elektrycznej wytworzonej z odnawialnych źródeł energii.</u>
<u xml:id="u-140.4" who="#GrzegorzNiski">Dyrektywa wymaga także podjęcia środków gwarantujących przesył i dystrybucję energii elektrycznej wyprodukowanej z odnawialnych źródeł energii. W tym celu wprowadzono przepisy zobowiązujące operatorów do zapewnienia pierwszeństwa w świadczeniu usług przesyłowych energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii w krajowym systemie elektroenergetycznym.</u>
<u xml:id="u-140.5" who="#GrzegorzNiski">Dodatkowo wprowadzono przepisy dotyczące obowiązku odbioru energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii wytwarzanej w skojarzeniu z wytwarzaniem ciepła. Proponowana zmiana zakresu podmiotów, na które nakłada się obowiązek zakupu lub wytworzenia energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych, na przedsiębiorstwa energetyczne sprzedające energię elektryczną, powinna umożliwić objęcie całej ilości energii elektrycznej wytwarzanej w kraju wyznaczonym wskaźnikiem udziału energii elektrycznej pochodzącej ze źródeł odnawialnych.</u>
<u xml:id="u-140.6" who="#GrzegorzNiski">Wskaźnik ten powinien do 2010 r. osiągnąć poziom 7,5% energii elektrycznej zużywanej brutto w kraju. W ustawie doprecyzowano również, że obowiązek dotyczący odpowiedniego udziału energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych może być realizowany także przez wytworzenie tej energii z własnych odnawialnych źródeł energii, co służyć powinno zwiększeniu aktywności inwestycyjnej przedsiębiorców energetycznych, szczególnie w przypadku braku odpowiednich ilości ofert sprzedaży tej energii od jej wytwórców.</u>
<u xml:id="u-140.7" who="#GrzegorzNiski">Przepisy precyzujące sposób ustalania kar za nierealizowanie obowiązku zakupu lub wytworzenia energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii posłużą skuteczniejszemu egzekwowaniu tego obowiązku i ograniczeniu możliwości jego omijania. Zastosowano tutaj minimalny poziom kary za niewypełnienie obowiązku zakupu lub wytworzenia energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych.</u>
<u xml:id="u-140.8" who="#GrzegorzNiski">Dostosowując natomiast przepisy ustawy - Prawo energetyczne do dyrektywy 2003/54/WE w zakresie wymogu wydzielenia operatorów systemów przesyłowych i dystrybucyjnych od działalności polegającej na wytwarzaniu i obrocie energią elektryczną, wprowadzono zmianę zakresu podmiotów mających obowiązek zakupu energii elektrycznej wytworzonej w skojarzeniu z wytwarzaniem ciepła. Obowiązek ten został nałożony na przedsiębiorstwa energetyczne sprzedające energię elektryczną w sposób podobny jak to było w przypadku obowiązku zakupu energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych.</u>
<u xml:id="u-140.9" who="#GrzegorzNiski">Wysoki Senacie! W czasie debaty na posiedzeniu senackiej Komisji Ochrony Środowiska nad omawianą ustawą zgłaszane były jeszcze inne postulaty zmierzające do tego, żeby głębiej modyfikować tę ustawę. Senatorowie widzieli taką potrzebę. Zwyciężyła jednak racja szybkiego dostosowania naszego ustawodawstwa do ustawodawstwa Unii Europejskiej i przyjęliśmy zapewnienie rządu, że przygotowywana jest ustawa, która kompleksowo i całościowo ureguluje omawiane problemy.</u>
<u xml:id="u-140.10" who="#GrzegorzNiski">Panie Marszałku! Wysoki Senacie! W imieniu senackiej Komisji Ochrony Środowiska wnoszę o przyjęcie omawianej ustawy bez poprawek. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-141.1" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej senatora Zbigniewa Zychowicza o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#ZbigniewZychowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-142.1" who="#ZbigniewZychowicz">W imieniu Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie sprawozdanie z prac komisji nad ustawą o zamianie ustawy - Prawo energetyczne.</u>
<u xml:id="u-142.2" who="#ZbigniewZychowicz">Mój przedmówca w zasadzie szczegółowo przedstawił tutaj założenia ustawy. Dodam tylko, że na Polsce w wyniku zobowiązań traktatowych i przyjęcia do realizacji przedmiotowego rozporządzenia, o którym tutaj była mowa, ciąży obowiązek by do 2010 r. w strukturze wytwarzanej energii 7,5% pochodziło ze źródeł odnawialnych. Jest to spory wysiłek, zważywszy na fakt, że dzisiaj mamy w tej strukturze niewiele ponad 2% energii wytwarzanej ze źródeł odnawialnych.</u>
<u xml:id="u-142.3" who="#ZbigniewZychowicz">Nadto godzi się wspomnieć, że wdrożenie w życie ustawy, a tym samym rozporządzenia, w sposób istotny może się przyczynić do wzrostu zatrudnienia i rozwoju obszarów wiejskich, jako że te źródła odnawialne to wierzby energetyczne, różnego rodzaju inne rośliny, budowa siłowni wiatrowych. To w istotny sposób rzutuje na szereg dziedzin i rynków, zwłaszcza rynku pracy i innych. I tylko już wspomnę tutaj o tym, że przyczyni się to też istotnie do poprawy stanu środowiska naturalnego.</u>
<u xml:id="u-142.4" who="#ZbigniewZychowicz">W imieniu Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej proszę Wysoki Senat o przyjęcie przedmiotowej ustawy bez poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-143.1" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych senatora Franciszka Bobrowskiego o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#FranciszekBobrowski">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-144.1" who="#FranciszekBobrowski">Moi przedmówcy faktycznie powiedzieli wszystko, jeśli chodzi o treść ustawy. Powiedzieli też więcej: że w związku z nią stanowisk pracy nam przybędzie. A więc ja pozwolę sobie - mimo że mam upoważnienie komisji gospodarki również do przedstawienia treści ustawy - tę część opuścić i skupię się tylko na wniosku Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-144.2" who="#FranciszekBobrowski">Idea wytwarzania oraz wprowadzania na rynek energii czystej czy też białej jest słuszna, słuszna z ekologicznego punktu widzenia, ze względu na ograniczenie emisji zanieczyszczeń, przede wszystkim dwutlenku węgla oraz dwutlenku siarki.</u>
<u xml:id="u-144.3" who="#FranciszekBobrowski">A jak to wygląda z gospodarczego czy ze społecznego punktu widzenia? Czy jako kraj, w którym nadprodukcja energii sięga około 30%, kraj, w którym przytłaczająca większość elektrowni już się dostosowała do norm europejskich w zakresie emisji CO₂ i SO₂ oraz spełnia te normy, jesteśmy w stanie do 2010 r. wprowadzić na rynek 7,5% ustalonej w traktacie akcesyjnym energii elektrycznej pochodzącej ze źródeł odnawialnych? Jest to energia zapewne zdrowsza, ale też, jeśli chodzi o wytwarzanie, na razie znacznie droższa. Znam elektrownię, która, wyprzedzając nasze postanowienia, dokonała próby produkcji energii na bazie wierzby. Koszt tony wierzby to dzisiaj 100 zł, transport kosztuje też 100 zł, a ilość wytworzonej energii jest podobna do energii wytworzonej z jednej tony węgla brunatnego, który kosztuje średnio 45 zł.</u>
<u xml:id="u-144.4" who="#FranciszekBobrowski">Komisja Gospodarki i Finansów Publicznych po bardzo burzliwej dyskusji doszła do wniosku, iż ta sprawa będzie bardzo trudna. Wynikiem tego wniosku jest proponowana poprawka do art. 1 pkt 1, art. 9a. Wprowadzenie tej poprawki zwolniłoby przedsiębiorstwa wytwarzające energię od obowiązku zakupu i wytwarzania energii odnawialnej. Poprawka, którą rekomenduję Wysokiej Izbie, została przyjęta przez komisję jednogłośnie, pomimo świadomości, że średni udział energii odnawialnej w krajach Wspólnoty Europejskiej wynosi 22%. No ale boję się, że nawet jeśli my zainstalujemy sobie tyle wiatraków, ile Niemcy, to i tak nie odniesiemy takiego skutku, gdyż zabraknie nam nie tyle wiatraków, ile wiatru. Poza tym komisja jest świadoma tego, jakie byłyby skutki ekonomiczne dla przedsiębiorstw wytwarzających energię, gdyby nie wprowadzono proponowanej poprawki.</u>
<u xml:id="u-144.5" who="#FranciszekBobrowski">Panie Marszałku! Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 maja 2004 r., z wyjątkiem art. 1 pkty 1, 2 i 11 oraz art. 2, które wchodzą w życie z dniem 1 stycznia 2005 r. Dziękuję uprzejmie za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-145.1" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z regulaminem można teraz senatorom sprawozdawcom zadawać pytania. Czy są pytania do senatorów sprawozdawców? Nie widzę zgłoszeń. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-145.2" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister środowiska.</u>
<u xml:id="u-145.3" who="#KazimierzKutz">Witam podsekretarza stanu, pana Tomasza Podgajniaka, i zapytuję, czy chciałby przedstawić stanowisko rządu.</u>
<u xml:id="u-145.4" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#TomaszPodgajniak">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-146.1" who="#TomaszPodgajniak">Z uwagą wysłuchałem wystąpień posłów... senatorów sprawozdawców, przepraszam bardzo.</u>
<u xml:id="u-146.2" who="#TomaszPodgajniak">Przedłożenie rządowe, które było rozpatrywane przez Sejm, a teraz jest przedmiotem obrad Senatu, ma na celu wprowadzenie podstawowych regulacji wymaganych od nas przez Unię Europejską w zakresie obrotu energią z tak zwanych źródeł odnawialnych - chodzi tutaj w szczególności o wprowadzenie tak zwanych świadectw pochodzenia, które będą potwierdzać, że dana energia rzeczywiście wytworzona została ze źródeł spełniających kryteria określone w ustawie - a jednocześnie uregulowanie na drodze ustawowej obowiązku odbioru i odpowiedniej proporcji w obrocie energią odnawialną w sposób rosnący do 2010 r. na poziomie indykatywnego celu 7,5%.</u>
<u xml:id="u-146.3" who="#TomaszPodgajniak">Istotnie jest tak, jak powiedział pan senator Niski. Rząd pracuje w tej chwili nad kompleksową regulacją dotyczącą źródeł odnawialnych, która objęłaby zarówno zasady funkcjonowania, jak i różnego rodzaju mechanizmy wsparcia dla innych źródeł energii odnawialnej - w szczególności chodzi tutaj o źródła ciepła, o energię geotermalną, autozaopatrzenie, współspalanie i tego typu sposoby pozyskiwania energii z dodatkowych źródeł. Ma to na celu z jednej strony osiągnięcie efektu ekologicznego, a z drugiej strony - co może jest nie mniej istotne - zapewnienie dywersyfikacji źródeł energii dla strategicznego bezpieczeństwa energetycznego kraju. A więc ustawa ta ma charakter przekrojowy, horyzontalny, bo obejmuje nie tylko dział środowiska, ale także dział gospodarki.</u>
<u xml:id="u-146.4" who="#TomaszPodgajniak">Trudno mi się zgodzić ze stanowiskiem komisji gospodarki, która podnosi kwestie obciążeń, jakie by były nałożone na wytwórców w związku z wprowadzeniem w życie tej ustawy, a w szczególności z treścią zaproponowanej poprawki. Otóż poprawka ta znosi obowiązek nakładany przez projekt ustawy na wszystkie spółki i podmioty zajmujące się sprzedażą energii elektrycznej, to jest obowiązek odpowiedniego udziału energii ze źródeł odnawialnych w oferowanym produkcie. Po wprowadzeniu tej poprawki obowiązek ten zostałby utrzymany w wypadku spółek obrotu, które sprzedają energię jako pośrednicy, ale zostałby wyłączony w wypadku tak zwanej sprzedaży bezpośredniej, realizowanej na podstawie zasady z prawa energetycznego, zwanej zasadą TPA, czy na przykład na linii bezpośrednio elektrownia - zakład wykorzystujący energię. To oznaczałoby całkowite zamieszanie w zaproponowanym przez rząd systemie rozliczania udziału energii elektrycznej w wolumenie sprzedaży energii na terenie całego kraju.</u>
<u xml:id="u-146.5" who="#TomaszPodgajniak">W trakcie długotrwałych dyskusji, które odbyliśmy podczas przygotowywania tego projektu ustawy, ścierały się różne koncepcje. Ministerstwo Środowiska stało początkowo na stanowisku, że tak naprawdę aby zachować czystość sprawy bilansowej i nie narażać się na posądzenia, że dyskryminujemy dostawców z innych krajów unijnych, obowiązek ten powinien być nałożony przede wszystkim na wytwórców energii. W toku dyskusji, konsultacji i uzgodnień doszliśmy do wniosku, że istotnie mogłoby to być zbyt trudne do zrealizowania w totalnym wolumenie, w związku z czym przyjęto założenie, że obowiązkiem tym objęte będą spółki obrotu. To one będą musiały udowodnić, że zakupiły energię ze źródeł odnawialnych w odpowiedniej proporcji. Ale wyłączenie sprzedawców, którzy korzystaliby z zasady TPA, wobec postępującej liberalizacji rynku energii, gdzie ta zasada będzie w coraz większym stopniu decydowała o ilości sprzedawanej energii, spowodowałoby, że z jednej strony nierówno traktowalibyśmy dostawców energii - tych, którzy sprzedają ją jako pośrednicy, i tych, którzy sprzedają ją w układzie bezpośrednim, w ramach umowy między wytwórcą a odbiorcą - a z drugiej strony praktycznie uniemożliwiłoby to ministrowi gospodarki określanie w drodze rozporządzenia kroczącego poziomu uzyskiwania energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych dla spółek obrotu. Ponieważ nie bylibyśmy w stanie przewidzieć, jaka ilość energii elektrycznej zostanie sprzedana na rynku w danym roku bilansowym zgodnie z zasadą TPA, traktowalibyśmy spółki obrotu i wytwórców energii niejednoznacznie, powodując jednocześnie nadmierne obciążenie kosztami w związku z tym rosnącym poziomem udziału spółek obrotu, co generalnie sprzyjałoby nakręcaniu koniunktury na sprzedaż energii, zgodnie z zasadą TPA. W tej sytuacji Polska nie byłaby w stanie ani wykazać w drodze sprawozdawczej, że spełnia ten obowiązek, ani też doprowadzić do istotnego rozwoju źródeł energii odnawialnej, z czym wiąże się także w przyszłości możliwość istotnego obniżenia kosztów produkcji tej energii.</u>
<u xml:id="u-146.6" who="#TomaszPodgajniak">To, że ta energia jest obecnie tak droga - bo w wypadku energii wiatrowej czy biomasy rzeczywiście te parametry są zdecydowanie wyższe niż w wypadku tak zwanej energii czarnej - wynika głównie z tego, że tych źródeł mamy mało, że one ze sobą nie konkurują i że projekty wdrażane w tym zakresie mają charakter bardzo innowacyjny. W związku z tym te koszty są zdecydowanie większe niż te, które można by osiągnąć w przypadku rozpowszechnienia tego typu metod produkcji energii.</u>
<u xml:id="u-146.7" who="#TomaszPodgajniak">W związku z tym wszystkim bardzo uprzejmie proszę Wysoką Izbę o odrzucenie poprawki proponowanej przez komisję gospodarki. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-147.1" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z Regulaminem Senatu można teraz zadawać panu ministrowi pytania.</u>
<u xml:id="u-147.2" who="#KazimierzKutz">Czy są takie pytania?</u>
<u xml:id="u-147.3" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo, pani senator jako pierwsza.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#JaninaSagatowska">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-148.1" who="#JaninaSagatowska">Panie Ministrze, wiemy, zresztą przedstawiali to już sprawozdawcy, jak trudną sprawą dla gospodarki, dla budżetu państwa czy dla podmiotów jest wdrożenie tych zapisów dyrektywy i sprostanie tym unijnym normom do 2010 r. W związku z tym chciałabym zapytać... Wprawdzie pan minister mówił, że rząd przygotowuje kompleksowe rozwiązania dotyczące tego, jak wspierać rozwój tej energii odnawialnej, ale ja chciałabym zapytać, jak na dzisiaj wygląda ten program wsparcia. Bo wielu producentów energii zaczyna już przygotowywać się do tego, wdrażać się itd. i potrzebuje w tym pomocy. A więc co rząd tym właśnie podmiotom już dzisiaj oferuje, jaki jest zakres tej pomocy służącej temu, by mogli oni przygotować się do tego i jak najszybciej wejść na europejski rynek, spełniając te wymagania? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-149.1" who="#KazimierzKutz">Senator Janowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#MieczysławJanowski">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-150.1" who="#MieczysławJanowski">Panie Ministrze, bardzo słusznie senatorowie sprawozdawcy i pan minister mówili o naszych zobowiązaniach, o tych 7,5% w roku 2010, ale przecież te zobowiązania idą dalej, bo to nie jest zamknięte. Kolejne wskaźniki procentowe, jeśli się nie mylę, to 15% za dalsze chyba dziesięć lat. Zatem trzeba zrobić wszystko, żeby obniżyć te koszty, ale trzeba również dokonywać pełnych działań wspierających wytwarzanie energii ze źródeł odnawialnych już teraz.</u>
<u xml:id="u-150.2" who="#MieczysławJanowski">I dlatego mam do pana pytanie, Panie Ministrze. W art. 1 w zmianie dziesiątej dotyczącej pktu 4 jest mowa, że przedsiębiorstwa energetyczne wytwarzające energię elektryczną w odnawialnych źródłach energii o mocy poniżej 5 MW są zwolnione z opłat. Nie wiem, dlaczego ta liczba 5 MW została wyznaczona, dlaczego określono tu taki poziom. Jeżeli chcemy stymulować rozwój, to powinniśmy znaleźć tu inne kryteria, bo to jest przecież ostra granica. Nie będzie się więc opłacało wytwarzać więcej energii z takich źródeł, skoro postawimy w ustawie taką barierę. Czy ta bariera jest sztywna, czy też państwo przewidujecie w tej sprawie jakieś inne rozwiązania? Bo to przecież będzie hamulec. Dlaczego więc taki zapis tu się znalazł? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-151.1" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze zapytania? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-151.2" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę, Panie Ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#TomaszPodgajniak">Odpowiadając na pytanie pani senator, powiem trochę nie wprost. Wynikiem tych konsultacji trwających prawie pół roku, o których mówiłem wcześniej i które doprowadziły ministra środowiska do decyzji, że konieczne jest wydzielenie części regulacji ustawowych i pójście drogą nowelizacji prawa energetycznego - ponieważ nie udało się w tym czasie uzgodnić kompleksowego projektu ustawy - było jedno wspólne stanowisko wszystkich inwestorów zainteresowanych rozwijaniem rynku odnawialnych źródeł energii: pewność inwestowania. Nawet nie dotacje, nie subwencje - bo tu ustawa o dopuszczalnej pomocy publicznej by nas ograniczała - ale pewność inwestowania i pewność odbioru energii na dziesięć, piętnaście lat naprzód. I takie mieliśmy przesłanki, takie cele przyświecały nam podczas tworzenia tej regulacji.</u>
<u xml:id="u-152.1" who="#TomaszPodgajniak">Na dzisiaj są oferowane różne formy pomocy, wspierania, czy to przez EkoFundusz, czy to przez Bank Ochrony Środowiska w postaci kredytów preferencyjnych, czy też przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Ale bardzo trudno jest udowodnić wnioskodawcom, że ich przedsięwzięcie będzie miało charakter trwały. I to właśnie zderza się z tym postulatem zapewnienia trwałości funkcjonowania.</u>
<u xml:id="u-152.2" who="#TomaszPodgajniak">Zapisy w proponowanym projekcie ustawy powodują, że przedsiębiorcy, inwestorzy w tej dziedzinie mają docelową wizję wchodzenia coraz większego rynku energii. Ale jednocześnie zapisany został obowiązek dotyczący spółek obrotu, że mają one tę energię zakupywać, i to w rosnącym wolumenie, a to oczywiście spowoduje wzrost cen.</u>
<u xml:id="u-152.3" who="#TomaszPodgajniak">W tej chwili mamy do czynienia z taką sytuacją, że średnia cena energii ze źródeł odnawialnych wynosi około 170 zł za 1 MWh, ale w tej średniej jest uwzględniony i koszt energii z elektrowni wodnych, która kosztuje zdecydowanie mniej, i koszt energii wiatrowej, której cena sięga czasami nawet 400 zł za 1 MWh, a więc jest ona całkowicie niekonkurencyjna w zestawieniu z tak zwaną energią czarną, której średnia cena mieści się w granicach 130–140 zł za 1 MWh. Zatem wprowadzanie tego rosnącego wolumenu będzie wywoływało pewien impuls cenowy, ale szacujemy, że nie będzie to więcej niż około 1% rocznie, czyli w układzie cenowym będzie to, praktycznie rzecz biorąc, niezauważalne dla konsumenta w krótkim okresie. Choć w okresie dłuższym ten proces, jako skumulowany, będzie oczywiście wywoływał jakieś zmiany na rynku energetycznym. Z drugiej strony będą się też pojawiały tendencje przeciwne, związane z liberalizacją na rynku energii, w szczególności z likwidacją systemu kontraktów długoterminowych. Powinno to spowodować, że ceny energii będą jednocześnie się obniżać...</u>
<u xml:id="u-152.4" who="#komentarz">(Głos z sali: Wzrastać.)</u>
<u xml:id="u-152.5" who="#TomaszPodgajniak">...i wzrastać ze względu na ten poziom.</u>
<u xml:id="u-152.6" who="#TomaszPodgajniak">Jeśli zaś chodzi o dodatkowe mechanizmy wsparcia, jakie teraz będą występowały - a są one już sprawnie wprowadzane - to są to na przykład zachęty dotyczące współspalania biomasy, co od razu oznacza zmianę standardów emisyjnych, a tym samym ochronę środowiska; są to też preferencje, które chcielibyśmy w najbliższym czasie wprowadzić, dotyczące kosztów przyłączania; jest też między innymi ta preferencja, o której wspomniał pan senator Janowski, czyli zniesienie kosztów koncesyjnych, bo to o te koszty tutaj chodzi, w wypadku źródeł o mocy poniżej 5 MW.</u>
<u xml:id="u-152.7" who="#TomaszPodgajniak">Ta granica, rzeczywiście ostra, została wydyskutowana w trakcie konsultacji i przyjęta także przez Urząd Regulacji Energetyki - który jest jednostką odpowiedzialną za wydawanie koncesji - jako usprawiedliwiona i uzasadniona, ponieważ z reguły mamy do czynienia albo z bardzo małymi źródłami, których moc nie przekracza tych 5 MW, albo z jednostkami dużo większymi, mającymi przynajmniej kilkadziesiąt megawatów zainstalowanej mocy, bo takich pośrednich obiektów nie ma wiele. Przy czym chciałbym podkreślić, że ta opłata nie jest wysoka i dla obiektu przekraczającego moc 5 MW koszt wydania koncesji jest, zdaje się, na poziomie około 600 zł. A więc to nie jest jakiś taki poziom, który by decydował o... Nam chodziło o to, żeby w ogóle nie było żadnej bariery cenowej, jeżeli chodzi o uzyskiwanie koncesji w wypadku tych źródeł o mocy 5 MW.</u>
<u xml:id="u-152.8" who="#TomaszPodgajniak">Dodatkowo chciałbym przypomnieć, że w prawie energetycznym jest zapis, który ustanawia tę właśnie dolną granicę w wypadku uzyskiwania koncesji na wytwarzanie energii elektrycznej. A nam chodziło także o włączenie do tego systemu wszystkich źródeł, które występowały jakby poza tym układem. Koncesja więc służy do tego, by można było określić, iż dane źródło istotnie jest źródłem energii odnawialnej. I taka jest intencja wprowadzenia tego zapisu, takie jest tu wyjaśnienie.</u>
<u xml:id="u-152.9" who="#TomaszPodgajniak">Jeśli chodzi o instrumenty wsparcia, które planujemy wdrożyć - bo wrócę jeszcze na chwilę do tej odpowiedzi - to będzie to też w najbliższym czasie, na następnym etapie, jakby uwolnienie od siebie ładunku energii i świadectwa pochodzenia, tak żeby świadectwo pochodzenia mogło stać się swego rodzaju papierem wartościowym, mogącym jednocześnie rekompensować część kosztów temu, kto tym papierem obraca. Ponadto planujemy wprowadzenie w stosunkowo krótkiej perspektywie, ale po obserwacji zachowań innych krajów europejskich, tak zwanych zielonych certyfikatów, a więc już rzeczywistych papierów wartościowych, którymi będzie można obracać na rynku unijnym. Ale uważamy, że w tym akurat konkretnym przypadku pośpiech jest niewskazany. Wynika to z konsultacji z wieloma krajami unijnymi, tak bardzo zaawansowanymi, jeśli chodzi o produkcję energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych, jak Szwecja. Otóż Szwecja mówi, że będzie bardzo ostrożnie przystępować do realizacji tego fakultatywnego obowiązku zapisanego w dyrektywie, tak aby nie spowodować nadmiernych perturbacji na rynku energii i nie wywołać fluktuacji cenowych, które mogłyby być z tym związane.</u>
<u xml:id="u-152.10" who="#TomaszPodgajniak">Na dodatek w tej chwili sytuacja jest taka, że potencjał energetyczny kraju, który można by szybko wykorzystać, to przede wszystkim energia wiatrowa i biomasa. Biomasa, o czym już mówił pan poseł sprawozdawca, przepraszam, pan senator sprawozdawca, jest dosyć kosztowna, takie są również nasze oszacowania. W przypadku biomasy przede wszystkim będziemy starali się kłaść nacisk na zaopatrzenie lokalne, na lokalne źródła ciepła, gdyż wtedy to się rzeczywiście opłaca. Są już przykłady krajów, gdzie osiągane z tego tytułu efekty finansowe są istotne. Energia wiatrowa ma natomiast to do siebie, że gdybyśmy osiągnęli taki poziom nasycenia, jak na przykład Niemcy, które uzyskują już dzięki wiatrakom kilka tysięcy megawatów, to pojawiłby się problem bezpieczeństwa systemu jako całości, utrzymywania tak zwanej rezerwy gorącej, która rekompensowałaby ewentualne okresy flauty, i związanych z tym kosztów. Musimy bardzo ostrożnie i uważnie podchodzić do tego tematu, żeby nie wywołać niepotrzebnych perturbacji na rynku energetycznym.</u>
<u xml:id="u-152.11" who="#TomaszPodgajniak">Mamy więc w tej chwili do czynienia z ustawą, która wprowadza niezbędne regulacje, ale prace nad kompleksowym rozwiązaniem ciągle jeszcze trwają. Mogę państwu senatorom tylko powiedzieć, że w wyniku konsultacji, które prowadziłem przez trzy miesiące - było to jedno z pierwszych zadań w trakcie mojego urzędowania - zebrałem uwagi, łącznie sto pięćdziesiąt stron maszynopisu, przedstawiane przez wszystkich zainteresowanych. W większości przypadków są to rozbieżne stanowiska, tak że mamy do czynienia z bardzo trudnym wyzwaniem.</u>
<u xml:id="u-152.12" who="#TomaszPodgajniak">Podzielam obawy tych wszystkich, którzy mówią, że musimy do tego tematu podchodzić bardzo ostrożnie i delikatnie. Rozwiązania, które zaproponowaliśmy, są, minimalnym na razie, krokiem do przodu, ustanawiającym pewną trwałą, długoterminową strategię rozwoju energetyki, a w tym wypadku energii elektrycznej, w Polsce. Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję panu ministrowi.</u>
<u xml:id="u-153.1" who="#KazimierzKutz">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-153.2" who="#KazimierzKutz">Na liście mówców jest nazwisko senatora Gerarda Czai, którego zapraszam do zabrania głosu. Następnym mówcą będzie senator Jerzy Markowski, który wystąpi jako drugi i ostatni.</u>
<u xml:id="u-153.3" who="#KazimierzKutz">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#GerardCzaja">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-154.1" who="#GerardCzaja">Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-154.2" who="#GerardCzaja">Jestem członkiem Parlamentarnego Zespołu do spraw Restrukturyzacji Energetyki, stąd z wielu stron kraju otrzymuję sygnały od właścicieli lub dzierżawców gruntów rolnych, którzy w pewnym momencie postanowili zająć się uprawą wierzby, i to wierzby krzewiastej. Chcę tylko państwu przypomnieć, że istotną cechą wierzby jest wysoka wartość energetyczna, porównywalna niekiedy z miałem węglowym. Uprawa ta ma również szereg cech przydatnych z ekologicznego punktu widzenia.</u>
<u xml:id="u-154.3" who="#GerardCzaja">Z uwagi na planowany w krajach Unii Europejskiej, jak również w Polsce, czego dowodem jest dzisiejsza modyfikacja ustawy - Prawo energetyczne i zapowiedziane przez pana ministra dalsze zmiany, udział w produkcji energii pochodzącej z ekologicznych odnawialnych źródeł, w tym z uprawy wierzby, jest szansą dla polskiego rolnictwa, szczególnie na obszarach o glebach średniej jakości i podmokłych, ale także na terenach, które kiedyś były własnością państwowych gospodarstw rolnych. Wydaje się, że niepodważalny jest cały zakres korzyści, jakie płyną z uprawy tej rośliny zarówno dla uprawiających ją rolników, jak i dla energetyki.</u>
<u xml:id="u-154.4" who="#GerardCzaja">Pragnę jednak zasygnalizować Wysokiej Izbie poważny problem, na który natrafiają plantatorzy, a który umknął wszystkim wspomnianym autorytetom naukowym oraz autorom dokumentów rządowych. Otóż w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z marca 1997 r. w sprawie polskiej klasyfikacji wyrobów nigdzie nie jest wymieniona wierzba krzewiasta. W związku z tym powstaje problem, czy uprawa wierzby jest uprawą rolną, czy leśną. Spotkałem się też z poglądem, że wierzba krzewiasta powinna być zakwalifikowana jako wiklina, a konkretnie jako pęd wikliny jednorocznej. W takim wypadku można byłoby uznać, że jest to uprawa rolna. W obowiązującej obecnie Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług wiklinę umieszczono jednak w sekcji A w dziale 2, a więc zaliczono ją do uprawy leśnej. Stanowisko to wyraża również Główny Urząd Statystyczny, który uznaje wierzbę za uprawę leśną.</u>
<u xml:id="u-154.5" who="#GerardCzaja">Stanowisko wyrażone w dyrektywie uzależnia klasyfikację upraw roślinnych od przeznaczenia, w tym przypadku na cele energetyczne. Stanowisko to poparła Polska, w związku z tym rolnicy uprawiający wierzbę energetyczną nie mogą być objęci dopłatami bezpośrednimi przy sklasyfikowaniu wierzby jako produktu gospodarki leśnej. Będzie to miało bardzo poważne i negatywne konsekwencje dla rolników prowadzących takie plantacje. Uniemożliwi ich zakładanie na terenach dzierżawionych przez Agencję Nieruchomości Rolnych, agencja nie traktuje bowiem tej uprawy jako rolnej, a więc wymaga od użytkowników zabezpieczenia w postaci kaucji w wysokości odpowiadającej kosztom karczowania i rekultywacji gleby. To bardzo poważny spór.</u>
<u xml:id="u-154.6" who="#GerardCzaja">Drugi spór, który z tego wynika, dotyczy przepisów prawa łowieckiego i wydanego w 2002 r. rozporządzenia ministra środowiska w sprawie postępowania przy szkodach wyrządzonych przez dzikie zwierzęta. W myśl tego rozporządzenia ostatecznemu oszacowaniu podlegają straty ilościowe i jakościowe powstałe w wyniku uszkodzenia upraw rolnych. Dziki, sarny i inna zwierzyna buszujące w uprawach wikliny uznanych za uprawę leśną mogą to robić swobodnie, bo nie będzie to uznane za szkodę i nie będzie związane z odszkodowaniem.</u>
<u xml:id="u-154.7" who="#GerardCzaja">Informuję o tym zarówno w trosce o już uprawiających wierzbę krzewiastą, jak i o innych rolników, którzy w przyszłości mają zamiar być jej plantatorami. Skierowałem odpowiednie pismo do przewodniczącego Parlamentarnego Zespołu do spraw Restrukturyzacji Energetyki i do przewodniczącego senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, ale mówię o tym także z tej trybuny, żeby poinformować, że jest to naprawdę wielki problem, szczególnie dla tych rolników, którzy już uprawiają wierzbę. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-155.1" who="#KazimierzKutz">Informuję, że lista mówców została...</u>
<u xml:id="u-155.2" who="#KazimierzKutz">A, przepraszam, senatorze. Zgłosił się jeszcze senator Markowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#JerzyMarkowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-156.1" who="#JerzyMarkowski">Argumentacja sprawozdawcy Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych dotycząca poprawki wniesionej przez komisję była bardzo merytoryczna, niemniej wydaje mi się, że byłbym nieuczciwy, gdybym nie podzielił się z Wysoką Izbą pewnymi zastrzeżeniami, które skłoniły mnie do złożenia tej poprawki. Tym bardziej że mamy do czynienia ze splotem dwóch okoliczności: jednej zupełnie niekwestionowanej, a mianowicie kwestii bezpieczeństwa energetycznego państwa, pewnego bilansu potrzeb energetycznych i zdolności do zaspokajania tych potrzeb, i drugiej, ściśle powiązanej ze zjawiskiem, jakie się, niestety, od pewnego czasu pojawia podczas procesu legislacyjnego w naszej, i nie tylko naszej, Izbie. To właśnie to zjawisko zrodziło wątpliwość, która spowodowała, że postanowiliśmy zgłosić tę poprawkę. Zacznę jednak od tej pierwszej kwestii.</u>
<u xml:id="u-156.2" who="#JerzyMarkowski">Przepraszam, mam tylko dziesięć minut na wystąpienie, ale będę się starał powiedzieć wszystko, siłą rzeczy w daleko idącym skrócie.</u>
<u xml:id="u-156.3" who="#JerzyMarkowski">Odnosząc się do tezy, którą również przed chwilą usłyszeliśmy z tej trybuny, powiem, że jeśli ktoś zakłada, że można wzmocnić bezpieczeństwo energetyczne państwa dzięki źródłom alternatywnym, to przepraszam bardzo, ale jest mocno naiwny. Polska zużywa... Może inaczej - Polska produkuje obecnie 150 terawatogodzin energii elektrycznej i ma zdolność do wykorzystania mocy zainstalowanej na poziomie 32 tysięcy megawatogodzin, a zużywa o jedną trzecią mniej. Z tego bilansu wynika, że jesteśmy w stanie wyprodukować o jedną trzecią więcej niż jesteśmy w stanie zużyć, czyli z punktu widzenia parametrów makroenergetycznych jest to załatwione.</u>
<u xml:id="u-156.4" who="#JerzyMarkowski">Po roku 2008 pojawi się oczywiście problem zdolności do sprostania przez producentów energii elektrycznej normom emisji gazów szkodliwych. Ten problem może sięgnąć tak daleko, że trzeba będzie wyłączyć około jednej trzeciej polskiej zdolności produkcyjnej energii elektrycznej, ponieważ nie będzie można sprostać tym normom ekologicznym, które będą obowiązywały w Europie. Ale jeśli ktoś uważa, że substytutem dla tych 8 tysięcy megawatów będzie energia odnawialna, to - przepraszam bardzo - porównuje świecę z wulkanem.</u>
<u xml:id="u-156.5" who="#JerzyMarkowski">Nie wiem, czy państwo wiedzą, ile energii elektrycznej może wyprodukować jeden wiatrak, ale to jest pół megawata. A jeden blok energetyczny na przykład w Elektrowni Opole produkuje 400 megawatów. Czyli, żeby zastąpić jeden blok energetyczny z Elektrowni Opole, trzeba wybudować osiemset elektrowni wiatrowych. Nie ma takiego miejsca w Europie, gdzie można postawić osiemset wiatraków. Nigdzie nie stoi ich więcej niż dziesięć, piętnaście. Skutki w postaci drgań, fali przenoszenia, cuda niewidy są potworne.</u>
<u xml:id="u-156.6" who="#JerzyMarkowski">Powstaje pytanie, czy są inne źródła? No, oczywiście, że są - biomasy, biogazy różnego rodzaju, o czym przed chwilą mówił pan senator Czaja. To wszystko są alternatywy, ale to nie jest substytut na tę skalę. I przestańmy sobie wyobrażać, że to jest substytut.</u>
<u xml:id="u-156.7" who="#JerzyMarkowski">W Europie zużycie energii elektrycznej na jednego mieszkańca jest w tej chwili około pięciokrotnie większe niż w Polsce. Europa się rozwija, Polska też, i mimo iż stosowane są coraz nowsze technologie energooszczędne, to skutek jest taki, że energii będzie coraz to bardziej brakowało. Dziś dylematem dla energetyki europejskiej jest przyszły deficyt energii elektrycznej. I zaraz powiem do czego zmierzam.</u>
<u xml:id="u-156.8" who="#JerzyMarkowski">Warto pamiętać, że dzisiaj Europa w około 40% zaspakaja swoje potrzeby energetyczne dzięki surowcom energetycznym importowanym. Za dwadzieścia lat będzie to 70% zapotrzebowania, a zużycie energii elektrycznej wzrośnie o prawie 50%. Czy substytutem mają być źródła odnawialne? Nie! Bo nie są w stanie. Przestańmy błądzić.</u>
<u xml:id="u-156.9" who="#JerzyMarkowski">Oczywiście nie to jest intencją tego wystąpienia, ażeby w jakiś sposób ograniczać rozwój energii ze źródeł odnawialnych - wręcz przeciwnie - to się musi rozwijać, i niech się rozwija, tylko to nie jest substytut, który załatwia sprawę. A przy okazji, godzi się również przypomnieć, że obowiązkiem Polski będzie produkowanie w 2010 r. 7,5% energii ze źródeł odnawialnych, energii łącznie, ale w tym 22% to jest energia elektryczna - w tym, a więc nie 7,5% energii elektrycznej, tylko w tym 22% to jest energia elektryczna. Czyli to w liczbach bezwzględnych jest zupełnie inny parametr. Podzielmy to przez 150 terawatogodzin dzisiejszego zużycia, zróbmy z tego 7,5%, a z tych 7,5% zróbmy 22%. Mówimy o zupełnie innych liczbach.</u>
<u xml:id="u-156.10" who="#JerzyMarkowski">A tak przy okazji, czyż nie jest klasycznym źródłem odnawialnym elektrownia wodna, a zwłaszcza istniejące w Polsce elektrownie szczytowo-pompowe, które, Panie Ministrze, nie pracują, o zgrozo, na pełnych parametrach, wykorzystywane są tylko w okresach szczytowych. A czyż to nie jest najprostsza metoda? Jeśli państwo chcą to zobaczyć, to zapraszam - niedaleko w Beskidach jest taka piękna elektrownia szczytowo-pompowa. Ona nie pracuje albo prawie nie pracuje.</u>
<u xml:id="u-156.11" who="#JerzyMarkowski">To tyle, jeżeli chodzi o doktrynę zaspokojenia potrzeb energetycznych.</u>
<u xml:id="u-156.12" who="#JerzyMarkowski">Proszę jednak nie upatrywać w tym wniosku komisji gospodarki pewnego sposobu na hegemonizowanie tak zwanej energii czarnej. Proszę państwa, zejdźmy na ziemię z tą energetyką - 45% energii produkuje się w Polsce na bazie węgla kamiennego, czterdzieści parę procent w różnych okresach na bazie węgla brunatnego, którego mamy na czterdzieści, pięćdziesiąt lat, i to pod warunkiem, że będziemy budowali Szczerców za 4 miliardy dolarów rocznie. Węgla kamiennego mamy zaś na dwieście czterdzieści lat, pod warunkiem, że będziemy rozwijali polskie górnictwo albo przynajmniej nie pozwolimy mu umrzeć, bo jeśli będziemy prowadzili taką politykę w stosunku do górnictwa, jaką prowadzimy dzisiaj, to śmiem twierdzić, że za piętnaście lat w Polsce zabraknie energii elektrycznej produkowanej na bazie węgla, bo za piętnaście lat nie będzie w Polsce ani kopalń węgla kamiennego, ani górników. No, ale to już jest zmartwienie następnych pokoleń.</u>
<u xml:id="u-156.13" who="#JerzyMarkowski">Dlatego też, Szanowni Państwo, to nie jest substytut - to pierwszy mit w doktrynie. Drugi mit, podniesiony tutaj przed chwilą, to opinia dotycząca regulacji prawnych. Proszę państwa, my mamy prawo energetyczne uchwalone w 1996 r. Miałem ten zaszczyt, że to był wtedy mój obowiązek, jako przedstawiciela rządu, przeprowadzić to prawo w parlamencie. Od tego czasu to prawo doczekało się trzynastu nowelizacji - w tej kadencji już robiliśmy chyba dwie nowelizacje, jeśli się nie mylę. Pan minister zapowiada nowelizację kolejną, gruntowną. Wobec tego ja mam pytanie... bo albo nie bardzo wiedzieliśmy, co tworzymy, skoro wtedy uznawano to prawo za najnowocześniejsze w Europie, albo rzeczywistość zmienia się szybciej, przegania regulacje prawne. I tu budzi się ta wątpliwość, o której za chwilę powiem, a która jest podstawą stanowiska, jakie zajęła komisja.</u>
<u xml:id="u-156.14" who="#JerzyMarkowski">Do tego dochodzi jeszcze trzecia okoliczność, o której warto powiedzieć, taka mianowicie, że my z całej tej energii elektrycznej - mówię o energii elektrycznej w Polsce - którą mamy na rynku, 70% mamy uwięzione w kontraktach wieloletnich, to są kontrakty wieloletnie.</u>
<u xml:id="u-156.15" who="#komentarz">(Wicemarszałek Kazimierz Kutz: Panie Senatorze, minęło dziesięć minut.)</u>
<u xml:id="u-156.16" who="#JerzyMarkowski">Dobrze. Mogę prosić o jeszcze pięć minut?</u>
<u xml:id="u-156.17" who="#komentarz">(Wicemarszałek Kazimierz Kutz: Panie...)</u>
<u xml:id="u-156.18" who="#JerzyMarkowski">I te 70%, Szanowni Państwo, to umowy zawarte przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne z wytwórcami energii elektrycznej na dostawy energii przez wiele lat, czasami do roku 2020, za dużo wyższą cenę po to, żeby zagwarantować zbyt tej energii elektrycznej. Wobec tego to wymaga rozwiązania. Deklaracja rządu, od miesięcy powtarzana, rozwiązania kontraktów długoterminowych... ale to nie miejsce, żeby rozmawiać na ten temat, będziemy o tym mówili, kiedy ta ustawa będzie omawiana. A trzeba powiedzieć, że ponoć substytutem ma być dla tej regulacji 15 miliardów zł z budżetu państwa przeznaczonych dla sektora tytułem zaspokojenia oczekiwań, skompensowania utraconych wpływów z kontraktów wieloletnich. To potężny wydatek finansowy państwa, co nieco wiem na ten temat, wszyscy zresztą wiemy, bo uchwalamy ustawy budżetowe.</u>
<u xml:id="u-156.19" who="#JerzyMarkowski">I teraz wchodzimy na rynek z produktem kilkakrotnie droższym. Właściwie przy produkcji energii elektrycznej na taką skalę można by powiedzieć: skoro ktoś chce wytwarzać produkt kilkakrotnie droższy niż aktualnie produkowana energia elektryczna w Polsce, to niech w to wchodzi, niech to sobie produkuje, tylko nie stwarzajmy mu ustawowo preferencyjnych zasad obecności na rynku. Myśmy mu stworzyli w Polsce, zasadą TPA, czyli wolnego dostępu strony trzeciej do sieci elektrycznej - bo o to chodzi - zdolność do transmisji. Mało tego, tą ustawą stworzyliśmy mu nawet, o czym też nie dyskutujemy, zdolność do obrotu. Nie mogę jednak zgodzić się z tym, ażeby przymusić producenta energii elektrycznej, produkującego tańszą energię, do kupowania od innego producenta droższej energii elektrycznej. Czyli, innymi słowy, nie mam nic przeciwko temu - bo tak jest na świecie, na takiej zasadzie opiera się handel - żeby hipermarket skupował dwa towary, jeden droższy, drugi tańszy, i jeśli jest ktoś, kto chce to kupić, to niech kupi. Ale jestem przeciwny temu, żeby producent tańszego produktu miał obowiązek kupowania produktu droższego po to, żeby go sprzedawać wraz ze swoim. Będzie to obniżało jego konkurencyjność na rynku. To mniej więcej tak, jak gdyby piekarz piekący bułki miał obowiązek skupowania od innego piekarza chałki i sprzedawania jej w swoim sklepie, gdy teoretycznie chałka powinna być droższa od bułki. Może zagmatwałem tę retorykę, ale chyba wiadomo, o co chodzi.</u>
<u xml:id="u-156.20" who="#JerzyMarkowski">Coś mi się wydaje, że my tu działamy zgodnie z tą filozofią, którą już raz zastosowaliśmy w Wysokiej Izbie, kiedy stwarzaliśmy ustawowy rynek dla biopaliw. Tu też miało być trzy tysiące miejsc pracy na wsi, wszystko naraz miało się ożywić, i do dziś nie ma biopaliw. Dyskutujemy na ten temat i powolutku dochodzimy do tego, że stwarzaliśmy ustawowy rynek zbytu. Nie tak ta konkurencyjność miała wyglądać, proszę państwa. Dlatego jeszcze raz powtarzam - ja wiem, że pan marszałek mnie pogania - że otwieramy drogę dla towaru droższego.</u>
<u xml:id="u-156.21" who="#JerzyMarkowski">Reasumując - nie mamy nic przeciwko temu, żeby na rynku był towar droższy. Nie mamy nic przeciwko temu, żeby na rynku był towar produkowany w sposób efektywniejszy ekologicznie. Jesteśmy natomiast przeciwko temu, żeby producent towaru tańszego miał obowiązek dystrybuowania swojego towaru wraz z towarem odkupionym, znacznie droższym.</u>
<u xml:id="u-156.22" who="#JerzyMarkowski">I na tym polega istota przedłożenia komisji gospodarki. Państwo zdecydujecie, jak chcecie, ale ja mam obowiązek powiedzieć, że w ten sposób skomplikujemy sytuację bardzo wielu wytwórców energii elektrycznej w Polsce. Nie dość, że sami drogo produkują, bo mają długoletnie kontrakty, to jeszcze będą musieli kupować drogi towar. Jak to wpłynie na konkurencyjność polskiego sektora elektroenergetycznego, ja wiem. Oczywiście można się zastanawiać, jak to się przełoży na wykorzystanie polskiego górnictwa węgla kamiennego, węgla brunatnego itd., ale nie miejsce i nie czas na to. Będzie to, że tak powiem, w podtekście.</u>
<u xml:id="u-156.23" who="#JerzyMarkowski">Szanowni Państwo, miałem obowiązek państwu powiedzieć, że regulacją w tym przedłożeniu, które zaproponował rząd i Sejm, otwieramy drogę do rynku dla towaru droższego, sensownego ekologicznie, ale wprowadzanego nie poprzez sklep, lecz poprzez producenta towaru tańszego. I to budzi naszą wątpliwość. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję, Senatorze.</u>
<u xml:id="u-157.1" who="#KazimierzKutz">Informuję, że zapisał się jeszcze jeden mówca, senator Bień.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#JanuaryBień">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-158.1" who="#JanuaryBień">Początkowo nie miałem zamiaru zabierać głosu w dzisiejszej dyskusji na temat tej ustawy, muszę jednak powiedzieć dwa zdania z uwagi na to, że nie całkiem zgadzam się ze swoim przedmówcą.</u>
<u xml:id="u-158.2" who="#JanuaryBień">Szanuję bardzo pana senatora Markowskiego, szanuję go za jego znajomość spraw energetyki, a także gospodarki. I mógłbym nawet przyjąć, że w wielu przypadkach chodzi mu o sprawy, które również i mnie są bliskie, bo sam pochodzę z tego regionu. I mój dziad, i ojciec chodzili na te szychty, grzali się również koło wielkiego pieca. Ale mam nadzieję, że wykształcenie w zakresie ochrony środowiska, w zakresie ekologii, daje mi podstawę do tego, by podzielić się z państwem określonymi wątpliwościami.</u>
<u xml:id="u-158.3" who="#JanuaryBień">Pierwsza wątpliwość. Myśmy przyjęli na siebie obowiązek, że musimy wyprodukować określoną liczbę energii z odnawialnych źródeł - i jest to zapisane. Ja nie mówię, czy to jest energia elektryczna, czy energia cieplna. Nie chciałbym tu dyskutować o wszystkich sprawach związanych z podziałem, ale tak to wygląda.</u>
<u xml:id="u-158.4" who="#JanuaryBień">Sprawa druga. Nie mówmy o wiatrakach i nie mówmy o braku siły wiatru, Panie Senatorze, bo odnawialne źródła energii to w drobnej części wiatr, w drobnej części woda. My nie mamy takich zasobów, jeśli chodzi o hydromechanikę. Mówimy jednak o biomasie, mówimy o biogazie, a w tym zakresie nasze możliwości są duże. Ja nie chciałbym wspominać tutaj o sprawach dotyczących ściśle ochrony środowiska, o sprawach oczyszczania ścieków i o całej gospodarce wodno-ściekowej, gdzie mamy do spożytkowania ogromne zasoby odpadów, o całej gospodarce odpadami. Chciałbym tylko przypomnieć, że obowiązują nas określone normy i standardy w zakresie oczyszczania powietrza. I prawdą jest to, co powiedział pan senator, że w pewnym momencie może zaistnieć taka konieczność, że my nie spełnimy tych standardów w zakresie związków azotu, siarki, oczywiście dwutlenku węgla, i wtedy nie wiem, jak będziemy wyglądać.</u>
<u xml:id="u-158.5" who="#JanuaryBień">I na koniec jeszcze jedna sprawa, o której również żeśmy dyskutowali, Panie Senatorze. W Unii Europejskiej przewiduje się, iż w latach 2060–2070 - oczywiście nas już nie będzie - 60% energii będzie produkowane z odnawialnych źródeł. Należałoby zastanowić się nad tymi cyframi i pomyśleć, czy my akurat jesteśmy tacy mądrzy, stwierdzając, że to, co zostało opracowane w określonych gremiach, jest dla nas nie do przyjęcia. Ja oczywiście też się zgadzam, że możemy nie dojść do tej wartości 60–70%, ale chyba będziemy musieli do tego dążyć, jeśli nie chcemy zostać w tyle.</u>
<u xml:id="u-158.6" who="#JanuaryBień">Całkowicie się zgadzam z argumentami, które tu padły, dotyczącymi gospodarki, ale nie zgadzam się z argumentami dotyczącymi ekologii i ochrony środowiska. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-159.1" who="#KazimierzKutz">Informuję, że lista mówców została wyczerpana.</u>
<u xml:id="u-159.2" who="#KazimierzKutz">Dla porządku podaję, że w dyskusji był jeden wniosek o charakterze legislacyjnym, złożony na piśmie przez senatora Markowskiego.</u>
<u xml:id="u-159.3" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-159.4" who="#KazimierzKutz">W związku z tym chciałbym zapytać pana ministra, czy pragnąłby jeszcze ustosunkować się do tej polemiki.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#TomaszPodgajniak">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-160.1" who="#TomaszPodgajniak">Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-160.2" who="#TomaszPodgajniak">Chciałbym bardzo krótko ustosunkować się do kilku argumentów, które padły dziś z senackiej trybuny.</u>
<u xml:id="u-160.3" who="#TomaszPodgajniak">Otóż nigdy nie mówiłem i nie będę mówił, że energia odnawialna jest substytutem dla zaopatrzenia rynku krajowego w energię, bo na dziś nie ma takich możliwości i jeszcze długo ich nie będzie. Te 7,5%, o których mówimy, stanowi udział w wolumenie brutto energii sprzedanej, i to tylko energii elektrycznej, żadnej innej. Z kolei w przypadku tych 22%, które tutaj wymieniono, chodzi prawdopodobnie o średni udział energii elektrycznej w rynku unijnym. Są kraje, takie jak Hiszpania, Niemcy czy Dania, które osiągnęły już bardzo wysokie proporcje tego udziału w rynku i mają z tego tytułu także określone perturbacje systemowe i finansowe. Są to jednak kraje od naszego bogatsze i dlatego są w stanie łagodzić te perturbacje.</u>
<u xml:id="u-160.4" who="#TomaszPodgajniak">Istotą całego systemu, który tutaj zaproponowaliśmy - przy mizerii budżetowej, z jaką mamy do czynienia, przy braku możliwości generowania ogromnych środków na dotacje czy subwencje państwowe - jest przyjęcie zasady, że koszty wdrażania czy rozwoju energetyki odnawialnej rozkładają się w równej mierze na wszystkich uczestników gry na rynku energetycznym. Stąd ta zasada objęcia wszystkich sprzedających energię elektryczną, aż do końcowego użytkownika, obowiązkiem zapewnienia odpowiedniej proporcji udziału rosnącej w kolejnych latach, od 2% z kawałkiem w chwili obecnej do tych 7,5% w roku 2010 i do 14% w latach następnych. Całe to przedsięwzięcie ma służyć także temu, żeby spowodować - nie psując rynku w drodze subwencji czy dotacji - stopniowe obniżanie ceny, bo takie są realia konkurencyjności, i trwałość gospodarowania. I to jest istota propozycji.</u>
<u xml:id="u-160.5" who="#TomaszPodgajniak">Chciałbym jednak powiedzieć bardzo wyraźnie, że nie widzę żadnej możliwości, żeby przedsiębiorstwo funkcjonujące w ramach kontraktu długoterminowego, tak zwanego KDT, było zobowiązane do zakupu chociaż ułamka procenta energii elektrycznej, jeżeli ono rzeczywiście realizuje dostawy tylko i wyłącznie w ramach tego kontraktu długoterminowego. A to dlatego, że kontrakt długoterminowy zakłada oddawanie energii elektrycznej do sieci, do pośrednika, który będzie musiał się wykazać odpowiednim udziałem. A więc w tym przypadku nie ma tego typu zagrożenia. Te przedsiębiorstwa, które uwolnią się z kontraktów długoterminowych i będą chciały korzystać z zasady TPA, będą musiały, tak jak wszyscy inni sprzedawcy energii, zapewnić proporcjonalny udział energii ze źródeł odnawialnych. To jest po prostu zasada równego traktowania podmiotów gospodarczych.</u>
<u xml:id="u-160.6" who="#TomaszPodgajniak">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję panu ministrowi.</u>
<u xml:id="u-161.1" who="#komentarz">(Senator Jerzy Markowski: Panie Ministrze, przepraszam bardzo...)</u>
<u xml:id="u-161.2" who="#KazimierzKutz">Nie, nie ma już teraz możliwości zabrania głosu w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-161.3" who="#komentarz">(Senator Jerzy Markowski: Ale nie wolno wprowadzać ludzi w błąd.)</u>
<u xml:id="u-161.4" who="#KazimierzKutz">Panie Senatorze, procedura mi nie pozwala. Żyjemy w państwie i tak już dosyć zanarchizowanym i nie mogę dopuścić do tego, żeby i tutaj zaczynało się dziać coś takiego. Bardzo mi przykro.</u>
<u xml:id="u-161.5" who="#KazimierzKutz">Ponieważ w trakcie dyskusji został zgłoszony, przez pana senatora Markowskiego, wniosek o charakterze legislacyjnym, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu proszę Komisję Ochrony Środowiska, Komisję Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisję Gospodarki i Finansów Publicznych o ustosunkowanie się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowanie wspólnego sprawozdania w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-161.6" who="#KazimierzKutz">Dziękuję panu ministrowi.</u>
<u xml:id="u-161.7" who="#KazimierzKutz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego piątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o substancjach zubożających warstwę ozonową.</u>
<u xml:id="u-161.8" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na siedemdziesiątym drugim posiedzeniu w dniu 2 kwietnia 2004 r. Do Senatu została przekazana w dniu 5 kwietnia 2004 r. A marszałek Senatu w dniu 6 kwietnia 2004 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Ochrony Środowiska. Komisje po rozpatrzeniu ustawy przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-161.9" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 665, a sprawozdania komisji w drukach nr 665A i 665B.</u>
<u xml:id="u-161.10" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Ochrony Środowiska, senatora Januarego Bienia, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#JanuaryBień">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie! Panie Ministrze!</u>
<u xml:id="u-162.1" who="#JanuaryBień">Mam zaszczyt przedstawić w imieniu senackiej Komisji Ochrony Środowiska sprawozdanie z prac nad projektem ustawy o substancjach zubożających warstwę ozonową. Posiedzenie naszej komisji na ten temat odbyło się w dniu 6 kwietnia, a sprawozdanie zawarte jest w druku senackim nr 665A.</u>
<u xml:id="u-162.2" who="#JanuaryBień">Wymieniona ustawa była projektem rządowym. Ma na celu dostosowanie polskiego ustawodawstwa do prawa Unii Europejskiej. Do prezentowania stanowiska rządu w tej sprawie w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister gospodarki, pracy i polityki społecznej. Na posiedzeniu Komisji Ochrony Środowiska ministra reprezentował podsekretarz stanu, pan Krzysztof Krystowski, wraz z osobami towarzyszącymi.</u>
<u xml:id="u-162.3" who="#JanuaryBień">Jak już wcześniej powiedziałem, ustawa o substancjach zubożających warstwę ozonową ma na celu wdrożenie do krajowego prawodawstwa tych wymagań Unii Europejskiej, które wynikają z rozporządzenia nr 2037/2000 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 29 czerwca 2000 r. w sprawie substancji zubażających warstwę ozonową. Uregulowanie tych spraw scedowano na kraje członkowskie. Ustawa została uzupełniona o wymagania wynikające z protokołu montrealskiego w sprawie substancji zubażających warstwę ozonową, sporządzonego w Montrealu w dniu 16 września 1987 r. Ustawa ma na celu doprowadzenie do całkowitego wyeliminowania ze stosowania na rynku tych substancji. Regulacja dotyczy przede wszystkim przedsiębiorców wykorzystujących w prowadzonej działalności gospodarczej substancji kontrolowanych, Inspekcję Ochrony Środowiska, jednostki uprawnione do prowadzenia kursów, służby celne itp.</u>
<u xml:id="u-162.4" who="#JanuaryBień">Substancje zubażające warstwę ozonową zaliczone zostały do substancji negatywnie oddziałujących na środowisko, zatem nadrzędnym celem jest ich całkowita eliminacja z rynku. Proponowane mechanizmy mają wpłynąć na podjęcie decyzji w sprawie szybszej rezygnacji z ich stosowania w praktyce. Zakładane obciążenia finansowe przedsiębiorców wykorzystujących w swojej działalności substancje kontrolowane mają przyczynić się do wzrostu konkurencyjności przedsiębiorstw oferujących wyroby i usługi proekologiczne. Substancje kontrolowane wykorzystywane są głównie w sektorze chłodnictwa i klimatyzacji. Na przedsiębiorców wykorzystujących w swojej działalności substancje kontrolowane nakłada się obowiązek uzyskania świadectwa przeszkolenia.</u>
<u xml:id="u-162.5" who="#JanuaryBień">Nałożenie opłaty ekologicznej na wprowadzone substancje kontrolowane przyczyni się do wyrównania cen między produktami i usługami nieekologicznymi a produktami i usługami z substancjami alternatywnymi. Dzięki opłacie ekologicznej na substancje negatywnie oddziałujące na środowisko zostaną zgromadzone środki finansowe na wydzielonym koncie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, które następnie mają przyczynić się do uruchomienia systemów zbiórki, demontażu, recyklingu i unieszkodliwiania urządzeń chłodniczych i klimatyzacyjnych, w szczególności pochodzących od właścicieli prywatnych. Oszacowano, że znaczące wpływy z tego tytułu, kilka milionów złotych, będą zasilały budżet Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej do roku 2010.</u>
<u xml:id="u-162.6" who="#JanuaryBień">Ocenia się, że wejście w życie tej ustawy nie spowoduje skutków finansowych dla budżetu państwa w 2004 r. Przewiduje się natomiast, że dochody budżetu samorządów wojewódzkich wyniosą około 0,5% wpływu z opłat za wprowadzenie do obrotu substancji kontrolowanych.</u>
<u xml:id="u-162.7" who="#JanuaryBień">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Te wszystkie wymienione przeze mnie uwagi były przedmiotem dyskusji w trakcie prac komisji.</u>
<u xml:id="u-162.8" who="#JanuaryBień">Senacka Komisja Ochrony Środowiska proponuje wprowadzić do ustawy szesnaście poprawek, które znajdują się w druku senackim nr 665A. Poprawki merytoryczne dotyczą: przepisów art. 2, 3, 17 i 27 odwołujących się do nazwy „substancje kontrolowane” - zamiast tego sformułowania proponujemy sformułowanie „substancje zubożające warstwę ozonową”; przepisu art. 9 ust. 3 - przeredagowano go w taki sposób, że dotyczy nie tylko osoby fizycznej, ale i podmiotów zatrudniających te osoby i prowadzących działalność w tym zakresie; przepisu art. 12 ust. 4 - uprawnia się ministra właściwego do spraw gospodarki do określenia wysokości opłat za wydanie świadectw i maksymalnych stawek ewentualnych opłat za egzaminy i ujednolicenia tego typu opłat w skali kraju. Proponujemy także zmianę przepisu art. 22 ust. 1 - poprawka precyzuje opłatę karną określoną w sposób niejednakowy dla osób, które nie wniosły opłaty, i dla osób, które pomyłkowo wniosły niższą od należnej. Poprawki jedenasta i czternasta dotyczą zaś sankcji za nieprowadzenie ewidencji, mowa tu o karze grzywny.</u>
<u xml:id="u-162.9" who="#JanuaryBień">Jedna poprawka, trzecia, wzbudziła kontrowersje dotyczące instytucji mogących prowadzić szkolenie. Komisja proponuje powrót do przedłożenia rządowego i wpisanie także Naczelnej Organizacji Technicznej. Myślę, że w trakcie dyskusji ten problem także zostanie poruszony, gdyż już po posiedzeniu komisji wpłynęły dalsze wnioski w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-162.10" who="#JanuaryBień">Pozostałe poprawki, o których tu mówiłem, mają charakter porządkujący.</u>
<u xml:id="u-162.11" who="#JanuaryBień">Biorąc pod uwagę to wszystko, o czym powiedziałem wcześniej, proponuję, w imieniu senackiej komisji, przyjęcie poprawek znajdujących się w druku nr 665A. Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję panu senatorowi sprawozdawcy.</u>
<u xml:id="u-163.1" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, pana senatora Zbigniewa Zychowicza, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#ZbigniewZychowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-164.1" who="#ZbigniewZychowicz">Mam zaszczyt przedstawić w imieniu Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej sprawozdanie z prac komisji nad ustawą o substancjach zubożających warstwę ozonową, druk senacki nr 665B.</u>
<u xml:id="u-164.2" who="#ZbigniewZychowicz">Mój przedmówca zaznajomił państwa ze wszystkimi wątkami tej ustawy, więc ja tylko tutaj dodam, że w ustawie dość szeroko zostały przedstawione sankcje karne za naruszanie przepisów ustawy oraz zostały omówione formy wpływów do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej związane z wprowadzaniem na rynek celny substancji kontrolowanych. W tym momencie można więc powiedzieć, że ustawa w jakiś sposób przyniesie wymierne korzyści finansowe dla gmin.</u>
<u xml:id="u-164.3" who="#ZbigniewZychowicz">Komisja zajmowała się tą europejską częścią ustawy i stwierdziła, że wszystkie przepisy prawa europejskiego dotyczące tej kwestii będą dzięki tej ustawie implementowane do polskiego porządku prawnego.</u>
<u xml:id="u-164.4" who="#ZbigniewZychowicz">W związku z tym rekomenduję Wysokiej Izbie przyjęcie tej ustawy bez poprawek, zważywszy na to, że komisje się spotkają i wypracują wspólne stanowisko. Dziękuję uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję panu senatorowi sprawozdawcy.</u>
<u xml:id="u-165.1" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z regulaminem można zadawać pytania sprawozdawcom.</u>
<u xml:id="u-165.2" who="#KazimierzKutz">Czy są pytania?</u>
<u xml:id="u-165.3" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#GerardCzaja">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-166.1" who="#komentarz">(Wicemarszałek Kazimierz Kutz: Do którego sprawozdawcy?)</u>
<u xml:id="u-166.2" who="#GerardCzaja">Do pana senatora Bienia.</u>
<u xml:id="u-166.3" who="#GerardCzaja">Nie wiem, czy się zgodzić, czy nie z poprawką dotyczącą art. 12, a chodzi o rozszerzenie listy podmiotów, które mogą prowadzić kursy. W swojej argumentacji mówił pan o powrocie do przedłożenia rządowego. Czy powodem zgłoszenia tej poprawki było tylko przedłożenie rządowe, jak pan uzasadniał, czy inne były przyczyny tego, że Komisja Ochrony Środowiska zaproponowała taką poprawkę? Ja się zgadzam z poglądem instytucji, które do nas przysyłały protesty, że jest to wyróżnianie podmiotów, a ustawa nie powinna wyróżniać podmiotów. Stąd moje obawy w tym zakresie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę, Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#JanuaryBień">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-168.1" who="#JanuaryBień">Tak jak wszyscy państwo otrzymali pisma z Krajowego Forum Chłodnictwa, z fundacji Prozon, jak również z Sekcji Chłodnictwa i Klimatyzacji Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Mechaników Polskich, tak i ja otrzymałem te pisma, mam określoną liczbę faksów w tym zakresie. Także znacie państwo chyba rozmowę, dyskusję na ten temat, która toczyła się w internecie.</u>
<u xml:id="u-168.2" who="#JanuaryBień">Drodzy Państwo, Panie Senatorze, to, co zostało wydyskutowane na posiedzeniu senackiej komisji, moim zdaniem, jak również zdaniem komisji, spełnia określone zadania w zakresie szkolenia, jeśli wpiszemy w to jednostki Naczelnej Organizacji Technicznej. Wydawało nam się, że w trakcie dyskusji bardzo bogatej, bo trwającej prawie godzinę, na temat tylko tej jednej poprawki, wydyskutowaliśmy jakiś kompromis. Przy jednym głosie sprzeciwu została przyjęta ta poprawka na posiedzeniu komisji i my ją teraz przedstawiamy.</u>
<u xml:id="u-168.3" who="#JanuaryBień">Nie chciałbym tutaj poruszać już innych spraw, jak również mówić o podtekstach tego. Oczywiście można na ten temat długo dyskutować, można wysuwać wiele argumentów. Ewentualnie serdecznie proszę pana ministra, żeby jeszcze się do tego ustosunkował, ale zdaniem komisji ta dyskusja na tym etapie powinna być zakończona. Chyba że jeszcze będą inne zdania na ten temat i inne wnioski. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-168.4" who="#komentarz">(Przewodnictwo obrad obejmuje marszałek Longin Pastusiak)</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-169.1" who="#LonginPastusiak">Czy ktoś z państwa chciałby zadać pytanie panu senatorowi sprawozdawcy? Nie widzę chętnych. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-169.2" who="#LonginPastusiak">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-169.3" who="#komentarz">(Senator January Bień: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-169.4" who="#LonginPastusiak">Informuję, że nikt z państwa senatorów nie zapisał się do głosu, nikt nie zgłosił również na piśmie tekstu wystąpienia ani poprawki legislacyjnej, w związku z tym...</u>
<u xml:id="u-169.5" who="#komentarz">(Senator Mieczysław Janowski: Teraz rząd, a potem trzeba jeszcze otworzyć dyskusję...)</u>
<u xml:id="u-169.6" who="#LonginPastusiak">Ale skoro nikt się nie zgłosił, to równocześnie zamykam dyskusję, więc to się samo przez się rozumie.</u>
<u xml:id="u-169.7" who="#komentarz">(Senator Mieczysław Janowski: Po pytaniach do sprawozdawcy może jeszcze zabrać głos pan minister.)</u>
<u xml:id="u-169.8" who="#LonginPastusiak">Aha, teraz pan minister, tak?</u>
<u xml:id="u-169.9" who="#komentarz">(Senator Mieczysław Janowski: Tak jest.)</u>
<u xml:id="u-169.10" who="#LonginPastusiak">Dobrze.</u>
<u xml:id="u-169.11" who="#LonginPastusiak">Wobec tego bardzo proszę, Panie Ministrze, o zabranie głosu z trybuny senackiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#KrzysztofKrystowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-170.1" who="#KrzysztofKrystowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-170.2" who="#KrzysztofKrystowski">Ja nie będę jeszcze raz mówił o tym, o czym już mówili panowie senatorowie sprawozdawcy z jednej i drugiej komisji. Generalnie ideą tej ustawy jest określenie zasad ścisłej reglamentacji administracyjno-prawnej w zakresie postępowania z substancjami kontrolowanymi poprzez ustanowienie zakazów i ograniczeń. Ustawa ma na celu dostosowanie naszego prawa w tej kwestii do przepisów prawa unijnego.</u>
<u xml:id="u-170.3" who="#KrzysztofKrystowski">Chodzi nam o to, aby uregulować przede wszystkim takie kwestie jak, po pierwsze, wskazanie organów władzy publicznej właściwych do spraw, w których dane zadania i kompetencje zostały przyznane państwom członkowskim. Po drugie, ustalenie wymagań kwalifikacyjnych dla personelu wykorzystującego w swej działalności gospodarczej substancje zubożające warstwę ozonową. Po trzecie, ustalenie nadzoru i kontroli w zakresie postępowania z substancjami zubożającymi warstwę ozonową oraz procedur monitorowania i przestrzegania wprowadzonych unormowań. I po czwarte, ustalenie zasady odpowiedzialności karnej za nieprzestrzeganie przepisów dotyczących postępowania z substancjami kontrolowanymi. Ponadto, zgodnie z przedłożoną propozycją, organami władzy publicznej właściwymi do spraw, w których dane zadania i kompetencje zostały przyznane państwom członkowskim, zostały dwa resorty, wyznaczono resort środowiska oraz resort gospodarki, a do spraw szczególnych zostały przywołane również inne resorty.</u>
<u xml:id="u-170.4" who="#KrzysztofKrystowski">Rozporządzenie Unii Europejskiej nakłada na użytkowników urządzeń zawierających substancje zubożające warstwę ozonową obowiązek zagwarantowania postępowania z nimi zgodnego z zasadami ochrony środowiska. W tym celu obliguje państwa członkowskie do ustalenia minimalnych wymagań kwalifikacyjnych dla personelu dokonującego naprawy i przeglądu takich urządzeń. Zostały określone minimalne kwalifikacje dla zaangażowanego personelu, a na użytkowników instalacji i urządzeń zawierających powyżej 3 kg substancji kontrolowanych nałożono obowiązek przeprowadzania przeglądu szczelności.</u>
<u xml:id="u-170.5" who="#KrzysztofKrystowski">Dopełnieniem tych regulacji jest wymóg, by osoby prowadzące działalność z wykorzystaniem substancji kontrolowanych uzyskiwały świadectwa przeszkolenia. Odpowiednie kwalifikacje będą potwierdzone egzaminem z wiedzy w zakresie substancji kontrolowanych. I tu dochodzimy, Szanowni Państwo, do tej kontrowersji. Po długich dyskusjach w Sejmie przyjęto, że po to, by prawidłowo funkcjonował ten system, szkolenia mogą być przeprowadzane przez wszelkie instytucje. I chciałbym zwrócić uwagę na to, że tutaj doszło, wydaje mi się, do pewnego nieporozumienia. Otóż w przedłożeniu rządowym, jak również w naszym stanowisku prezentowanym na wszelkich posiedzeniach komisji, potwierdzaliśmy i potwierdzamy to, że szkolenia mogą być przeprowadzane przez wszelkie instytucje. Chcemy jednak ograniczyć liczbę instytucji, które są uprawnione do egzaminowania. Najlepszym rozwiązaniem prawdopodobnie byłoby, aby egzaminy były przeprowadzane w jednym miejscu w kraju na wzór egzaminów, które są przeprowadzane w różnych innych dziedzinach - pewnie wielu z państwa uczestniczyło na przykład w szkoleniach i potem w egzaminach na członków rad nadzorczych i zarządów spółek Skarbu Państwa i wie, że mamy tylko jedno takie miejsce w Polsce, gdzie takie egzaminy są przeprowadzane, i tym miejscem jest Ministerstwo Skarbu Państwa.</u>
<u xml:id="u-170.6" who="#KrzysztofKrystowski">Szukaliśmy jednak pewnego kompromisu. Biorąc więc także pod uwagę fakt, że tutaj mówimy o dużo szerszej grupie osób zainteresowanych potencjalnymi egzaminami, w przedłożeniu rządowym zaproponowaliśmy, aby nie było tylko jednego miejsca egzaminowania, ale by było wiele instytucji, wiele placówek uprawnionych do przeprowadzania takich egzaminów. I tak zaproponowaliśmy, aby były to: szkoły wyższe, placówki naukowe Polskiej Akademii Nauk, instytuty naukowo-badawcze, jednostki badawczo-rozwojowe lub inne placówki naukowe. I w tym gronie, Szanowni Państwo, nie ma stowarzyszeń. Dlaczego nie ma stowarzyszeń? Otóż, jak pokazuje doświadczenie, jak pokazuje praktyka rynkowa, stowarzyszenia nie prowadzą same tych egzaminów, w bardzo wielu przypadkach zlecają prowadzenie tych egzaminów firmom prywatnym. Szanowni Państwo, wydaje nam się - i takie jest stanowisko rządu - że byłoby to niebezpieczne otwarcie furtki, wprowadzilibyśmy takie unormowania, które są unormowaniami, powiedziałbym, ryzykownymi z punktu widzenia rzetelności przeprowadzania egzaminów.</u>
<u xml:id="u-170.7" who="#KrzysztofKrystowski">Nie chodzi mi tutaj o same stowarzyszenia, nie podważam roli stowarzyszeń inżynierskich. Ich rola, ich wkład w to, co się dzieje na polu inżynierskim i innowacji w naszym kraju, jest niewątpliwa i niepodważalna. Ryzyko jednak jest takie, że stowarzyszenia, nie mając w swoich ramach odpowiednich osób, nie będąc instytucjami, które prowadzą działalność dydaktyczną, nie będą mogły w wielu przypadkach same przeprowadzać tych egzaminów i będą zlecać zrobienie tego firmom prywatnym. A to powoduje pewnego rodzaju zawirowania.</u>
<u xml:id="u-170.8" who="#KrzysztofKrystowski">Jeszcze raz powiem, bo chciałbym, żeby to wyraźnie zabrzmiało: nie ograniczamy instytucji szkolących, ani do placówek naukowych, ani do innych. Stowarzyszenia mogą prowadzić szkolenia, ba, mogą prowadzić te szkolenia również firmy prywatne. Ale egzaminy ograniczmy. I taki jest również mój prywatny apel.</u>
<u xml:id="u-170.9" who="#KrzysztofKrystowski">I to właściwie, proszę państwa, tyle. Inne wątpliwości nie są aż tak bardzo wyraźne, nie ma rozbieżności, jeśli chodzi o nasze zdanie i o to, co państwo zaproponowaliście na posiedzeniach komisji. Sama ustawa została, myślę, doskonale przedstawiona przez obydwóch panów senatorów sprawozdawców. Bardzo dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-171.1" who="#LonginPastusiak">Czy ktoś z państwa senatorów chciałby zadać pytanie panu ministrowi Krystowskiemu?</u>
<u xml:id="u-171.2" who="#LonginPastusiak">Pan senator Czaja, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#GerardCzaja">Mam pytanie, bo nie zrozumiałem, czy pan jest za poprawką, którą zaproponowała Komisja Ochrony Środowiska. W uzasadnieniu pan senator Bień użył bowiem takiego sformułowania, że jest to powrót do rządowej propozycji, która była, można powiedzieć, na pierwszym planie. A pan w tej chwili, zdaje się, mówi, że takiej propozycji rządowej nie było. Jest pan zdecydowanie przeciwny takiemu sformułowaniu, tak? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#LonginPastusiak">Rozumiem, że potaknięcie oznacza zgodę.</u>
<u xml:id="u-173.1" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej Krzysztof Krystowski: Muszę tutaj doprecyzować, jeśli pan pozwoli, Panie Marszałku.)</u>
<u xml:id="u-173.2" who="#LonginPastusiak">Tak, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#KrzysztofKrystowski">W pierwotnym, rządowym przedłożeniu była również propozycja dotycząca ogólnie stowarzyszeń. W trakcie prac sejmowych podano wiele przykładów i po prostu pojawiło się wiele dowodów na to, że to jest zbyt szerokie podejście. Była to poprawka zaproponowana w Sejmie i z Sejmu przyszedł tekst nieuwzględniający już stowarzyszeń. Poprawka pana senatora Bienia zmierza zaś tak naprawdę nie do przywrócenia stanowiska rządowego, czyli dopisania słowa „stowarzyszenia”, tylko do dopisania „oraz Naczelna Organizacja Techniczna”. I w tym sensie nie jest to powrót do stanowiska rządowego. Ale też jest tak, że przytłoczeni siłą argumentów, że tak powiem, zmieniliśmy zdanie w trakcie prac nad ustawą.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-175.1" who="#LonginPastusiak">Pan senator Janowski, następnie pan senator Markowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#MieczysławJanowski">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-176.1" who="#MieczysławJanowski">Panie Ministrze, chciałbym zadać panu pytanie. Myślę, że pan minister się domyśla, o co chodzi, ponieważ podczas obrad komisji dyskutowałem na ten temat. Dzisiaj, przed pańskim wyjaśnieniem, otrzymałem jeszcze pismo z jednego z przedsiębiorstw produkcyjno-handlowych zajmujących się urządzeniami, w których stosowane są te substancje. Czy pan minister może rozwiać z trybuny Wysokiego Senatu obawy, które się pojawiają w związku z tym, że do Polski mogłyby być sprowadzane, zwłaszcza z krajów Europy Zachodniej, stare urządzenia, już używane, na przykład stare lodówki, i że będzie to zagrażało polskim producentom. Proszę o jednoznaczną opinię w tej sprawie, Panie Ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#LonginPastusiak">Bardzo proszę, Panie Ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#KrzysztofKrystowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-178.1" who="#KrzysztofKrystowski">Panie Senatorze, to jest bardzo istotna kwestia. Otóż te zapisy, które zawarliśmy w naszej ustawie, zapewniają, że nie będzie możliwości wprowadzania do obrotu takich wyrobów, które zawierają substancje kontrolowane. Będzie to nielegalne, a w związku z tym karalne. Nasza ustawa zawiera również zapisy dotyczące wysokości kar, którymi będą obłożone podmioty obracające, niezgodnie z zapisami tej ustawy, tego typu produktami. Tak że zapewniam pana senatora, że ustawa chroni nasz rynek od tego typu działań.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-179.1" who="#LonginPastusiak">Pan senator Markowski, następnie pan senator Bień.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#JerzyMarkowski">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-180.1" who="#JerzyMarkowski">Ja jeszcze na chwilę wrócę do tej poprawki trzeciej, rekomendowanej przez Komisję Ochrony Środowiska, żebym dokładnie zrozumiał intencję i stanowisko pana ministra. Ta poprawka - taki też jest pański pogląd na sprawę, jak rozumiem - w żaden sposób nie ogranicza liczby organizacji przeprowadzających kursy. Z pańskiego stanowiska wynika jedynie zastrzeżenie co do rozszerzenia liczby jednostek, które miałyby prawo egzaminować. Tak?</u>
<u xml:id="u-180.2" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej Krzysztof Krystowski: Tak jest.)</u>
<u xml:id="u-180.3" who="#JerzyMarkowski">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-181.1" who="#LonginPastusiak">Pan senator Bień.</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#JanuaryBień">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-182.1" who="#JanuaryBień">Ja w formie sprostowania. To nie była moja poprawka, tylko to była poprawka komisji - i to jest zapisane w druku senackim nr 665A. Jest to poprawka komisji.</u>
<u xml:id="u-182.2" who="#JanuaryBień">Chciałbym także powiedzieć, jasno i wyraźnie, że Naczelna Organizacja Techniczna jest stowarzyszeniem. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję. Rozumiem, że nie było to pytanie, tylko wyjaśnienie.</u>
<u xml:id="u-183.1" who="#LonginPastusiak">Dziękuję, Panie Ministrze, więcej pytań już nie ma.</u>
<u xml:id="u-183.2" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej Krzysztof Krystowski: Dziękuję bardzo.)</u>
<u xml:id="u-183.3" who="#LonginPastusiak">W tej sytuacji otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-183.4" who="#LonginPastusiak">I proszę o zabranie głosu pana senatora Janowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#MieczysławJanowski">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie! Panie Ministrze!</u>
<u xml:id="u-184.1" who="#MieczysławJanowski">Ta ustawa rzeczywiście jest bardzo ważną ustawą i ma chronić nasze środowisko przed zubożeniem warstwy ozonowej - mówiąc „nasze”, mam na myśli nie tylko polskie środowisko, ale środowisko w ogóle, globalne, światowe. I stąd waga tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-184.2" who="#MieczysławJanowski">Chciałbym się odnieść do pewnych szczegółów, tych konkretnie, które wzbudziły emocje podczas dyskusji. Wyjaśnienie pana ministra dotyczące kwestii, którą poruszyłem, a kierowano do mnie te obawy z wielu stron, traktuję jako wyjaśnienie z tak zwaną dobrą monetą.</u>
<u xml:id="u-184.3" who="#MieczysławJanowski">Jeśli zaś idzie o przeprowadzenie owych kursów i egzaminów, to wydaje mi się, że poprawka, którą komisja przyjęła, a za którą osobiście głosowałem, jest racjonalna. Otóż stowarzyszenia naukowo-techniczne nie są to byle jakie stowarzyszenia - one istnieją i działają w ramach Naczelnej Organizacji Technicznej. Taki jest tutaj zapis. To jest jedno. I rzeczywiście, w pierwotnym przedłożeniu rządowym był taki zapis i pan minister to potwierdził. Z tego, co się orientuję, pan poseł Andrzej Jagiełło zaproponował zlikwidowanie tego zapisu, być może kierując się przesłankami racjonalnymi, być może. Ale w chwili obecnej te same zastrzeżenia, które tutaj padły można by zaadresować do takich instytucji, jak te, które zostały wymienione. Proszę bowiem zauważyć, że obecny zapis pozwala na organizowanie tych egzaminów jednostkom organizacyjnym szkół wyższych, każdej szkoły wyższej - ja znam wiele przypadków aferalnych zachowań, nie chcę wymieniać konkretów, uczelni wyższych, gdzie kupowano i sprzedawano egzaminy, dyplomy etc. - nie tylko uczelniom technicznym, nie tylko szkołom państwowym, ale każdej szkole wyższej. Taki jest zapis. Dalej, każdej jednostce badawczo-rozwojowej, nie tylko państwowej prowadzonej pod egidą ministra nauki. Do każdego z tych podmiotów można by dołączyć takie czy inne zarzuty.</u>
<u xml:id="u-184.4" who="#MieczysławJanowski">Wydaje mi się, że skoro minister ma czuwać nad prawidłowością tego, to jeżeli owo stowarzyszenie, które będzie upoważnione do przeprowadzenia takich egzaminów, naruszyłoby gdziekolwiek i kiedykolwiek literę prawa, będzie miało to uprawnienie odebrane.</u>
<u xml:id="u-184.5" who="#MieczysławJanowski">Opinie w tej materii były naprawdę sprzeczne. Myślę, że przyjęte przez komisję rozwiązanie jest godne rozważenia, przynajmniej rozważenia, a nie automatycznego odrzucenia. O takie podejście, Panie Marszałku, do pana i do państwa senatorów apeluję, żadnej poprawki nie składając. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-185.1" who="#LonginPastusiak">Lista mówców została wyczerpana.</u>
<u xml:id="u-185.2" who="#LonginPastusiak">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-185.3" who="#LonginPastusiak">Ponieważ komisje zgłosiły wnioski, różne, proszę Komisję Ochrony Środowiska i Komisję Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej o ustosunkowanie się do przedstawionych wniosków i przygotowanie wspólnego sprawozdania.</u>
<u xml:id="u-185.4" who="#LonginPastusiak">Głosowanie w sprawie omawianej ustawy o substancjach zubożających warstwę ozonową zostanie przeprowadzone pod koniec bieżącego posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-185.5" who="#LonginPastusiak">Wysoka Izbo, przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego szóstego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o odpadach.</u>
<u xml:id="u-185.6" who="#LonginPastusiak">Ustawa ta została uchwalona przez Sejm 2 kwietnia bieżącego roku, 5 kwietnia została przekazana do naszej Izby, a 6 kwietnia skierowałem ją do Komisji Ochrony Środowiska. Komisja przygotowała swoje sprawozdanie, które jest zawarte w druku nr 672A, tekst ustawy jest w druku nr 672.</u>
<u xml:id="u-185.7" who="#LonginPastusiak">Proszę sprawozdawcę Komisji Ochrony Środowiska, pana senatora Włodzimierza Łęckiego, o przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#WłodzimierzŁęcki">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-186.1" who="#WłodzimierzŁęcki">Ustawa o zmianie ustawy o odpadach jest inicjatywą poselską, a wynika, że tak powiem, z potrzeby chwili. Jednym z problemów współczesnego świata jest problem odpadów, problem unicestwiania i problem wtórnego ich użycia, tak zwanego recyklingu. Różne odpady mają różną wartość: są odpady, do których się dopłaca, aby zostały wtórnie użyte, są takie, jak odpady metali, krótko mówiąc złom, które mają określoną wartość materialną.</u>
<u xml:id="u-186.2" who="#WłodzimierzŁęcki">Przy zubożeniu naszego społeczeństwa nastąpiły zjawiska patologiczne: kradzieży, dewastacji obiektów - przede wszystkim obiektów użyteczności publicznej, linii kolejowych, linii energetycznych, różnego rodzaju pomników, sprzedawanie złomu do punktów skupu. Ustawa o działalności gospodarczej z 1996 r. nakładała na punkty skupu złomu obowiązek rejestracji sprzedających złom. Później, w wyniku zmiany, w 1999 r. prawo działalności gospodarczej zniosło ten przepis, powodując wzrost tego rodzaju przestępstw, to znaczy kradzieży ogólnie mówiąc metali. Było to już zjawisko masowe, mam tutaj dane mówiące, że tego typu kradzieży w skali rocznej, dotyczących kolei, energetyki, telekomunikacji, było do dziesięciu tysięcy rocznie. Pod wpływem opinii społecznej, jak również swoistego rodzaju łamania prawa, bo niektóre samorządy ustalały własne prawo nakazujące punktom skupu złomu rejestrowanie sprzedających, co okazało się być sprzeczne z prawem ogólnym, sejmowa Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa wystąpiła z inicjatywą legislacyjną, wnosząc do ustawy o odpadach dwa artykuły. Pierwszy precyzował zasady rejestracji osób sprzedających i prowadzenia rejestru przez punkty skupu, drugi określał odpowiedzialność karną za nieprzestrzeganie artykułu dotyczącego rejestracji. Mógłbym tutaj szerzej to omawiać, ale myślę, że szczegóły nie są istotne.</u>
<u xml:id="u-186.3" who="#WłodzimierzŁęcki">Do ustawy o odpadach wprowadzony zostanie artykuł mówiący o obowiązku rejestracji osób sprzedających złom oraz w przypadku nieprzestrzegania tego przepisu ponoszenia odpowiedzialności karnej. Z obowiązku dokumentowania i rejestracji osób sprzedających złom wyłączone są osoby, które sprzedają odpady, opakowania po towarach spożywczych, dotyczy to przede wszystkim puszek po napojach, gdzie znamion przestępstwa nie ma.</u>
<u xml:id="u-186.4" who="#WłodzimierzŁęcki">Komisja po zapoznaniu się z ustawą sejmową wprowadziła do niej trzy poprawki o charakterze redakcyjnym. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-187.1" who="#LonginPastusiak">Czy ktoś z państwa senatorów ma pytania do pana senatora sprawozdawcy?</u>
<u xml:id="u-187.2" who="#LonginPastusiak">Proszę, pan senator Jurgiel.</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie Marszałku, Wysoka Izbo, w art. 43a ust. 2 pkt 1 stwierdza się, że formularz powinien zawierać między innymi informację o rodzaju produktu, z którego powstał odpad, oraz źródle pochodzenia. Jaki jest cel tego zapisu „źródło pochodzenia” i kto będzie to kontrolował? Jak rozumiem, to sprzedający ma podać to źródło pochodzenia. W jakim przypadku kupujący nie kupi tego odpadu? No bo źródło pochodzenia... Jak to rozumieć? Własny odpad, czy gdzieś znaleziony, czy ukradziony... No nie wiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#WłodzimierzŁęcki">To zależy od rodzaju. Myślę, że to będzie dokładniej sprecyzowane w przepisach wykonawczych, ale chodzi o to, żeby to było podane. No powiem trochę żartobliwie: chodzi o to, że jeżeli ktoś przyniesie szyny kolejowe, żeby podał skąd je ma. Oczywiście, w przypadku wątpliwym punkt skupujący ma prawo odmówić kupna. Jeżeli to będzie, że tak powiem, złom powszechny: kawałki metali, stara pralka, to tylko będzie napisane: złom użytkowy. Tak to rozumiem. Ponieważ nagminnym zjawiskiem była na przykład sprzedaż drutów sieci trakcyjnych, no tych może w mniejszym stopniu, ale przede wszystkim telefonicznych czy energetycznych, w przepisach wykonawczych zapewne będzie podane, że w takim przypadku kupujący powinien powiadomić organy Policji o podejrzeniu dokonania przestępstwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-190.1" who="#LonginPastusiak">Czy ktoś z państwa senatorów ma jeszcze pytanie do senatora sprawozdawcy?</u>
<u xml:id="u-190.2" who="#LonginPastusiak">Jeżeli nie, to dziękuję bardzo Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-190.3" who="#komentarz">(Senator Włodzimierz Łęcki: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-190.4" who="#LonginPastusiak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była wniesiona przez komisję sejmową. Prezes Rady Ministrów upoważnił podsekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska, pana ministra Tomasza Podgajniaka, do reprezentowania stanowiska rządu.</u>
<u xml:id="u-190.5" who="#LonginPastusiak">Czy pan minister chciałby zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-190.6" who="#LonginPastusiak">Bardzo prosimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#TomaszPodgajniak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Rząd powitał z zadowoleniem inicjatywę poselską, wnieśliśmy trochę uwag szczegółowych porządkujących zapisy legislacyjne i tak ustawa trafiła pod obrady Wysokiej Izby.</u>
<u xml:id="u-191.1" who="#TomaszPodgajniak">Poprawki, które zostały zaproponowane przez Komisję Ochrony Środowiska, są całkowicie do zaakceptowania, z jednym tylko zastrzeżeniem czy wyjaśnieniem: po posiedzeniu komisji prześledziłem drogę wprowadzenia zapisu „w tym punkty skupu złomu”, który został przez komisję zaproponowany do wykreślenia i ustaliłem, że chodziło tutaj o sprecyzowanie dla opinii publicznej, że chodzi nie tylko o jakiekolwiek punkty zbiórki metali, ale także o punkty skupu złomu, które ten złom skupują, a więc jakby przyjmują go nieodpłatnie, żeby nie było najmniejszych wątpliwości. Z punktu widzenia legislacyjnego, ponieważ pojęcie „punkt skupu złomu” mieści się w pojęciu „punkt zbiórki metali”, nie ma to większego znaczenia, ale być może dla precyzji zapisu i wagi informacyjnej tej zmiany, skierowanej jakby nie było także do opinii publicznej, warto się zastanowić, czy nie przywrócić tego skreślonego zapisu. Ale to jest sprawa czysto techniczna. Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-192.1" who="#LonginPastusiak">Ale jeszcze chwileczkę, chwileczkę, bo my tak łatwo nie odpuszczamy tutaj rządowi.</u>
<u xml:id="u-192.2" who="#LonginPastusiak">Czy ktoś z państwa senatorów chciałby zadać pytanie panu ministrowi? Nie.</u>
<u xml:id="u-192.3" who="#LonginPastusiak">A ja mam pytanie. Panie Ministrze, czy rząd ma jakieś szacunki, jakie straty w skali rocznej ponosimy jako społeczeństwo, jako państwo, z tytułu kradzieży właśnie różnych takich odpadów?</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#TomaszPodgajniak">Konkretnej statystyki nie ma, nie prowadziliśmy takich ocen, a z informacji, które napływały do ministra środowiska wynika, że są to straty idące w dziesiątki milionów złotych, jeżeli nie setki. I straty pośrednie, bo to nie jest tylko kwestia odtwarzania tej zniszczonej infrastruktury, ale także kwestia skutków, na przykład w postaci przerw w dopływie prądu, czy uszkodzeń sieci dalej idących.</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-194.1" who="#LonginPastusiak">Jak rozumiem, nie ma więcej pytań.</u>
<u xml:id="u-194.2" who="#LonginPastusiak">Dziękuję panu ministrowi.</u>
<u xml:id="u-194.3" who="#LonginPastusiak">Informuję, że nikt z państwa senatorów nie zapisał się do głosu.</u>
<u xml:id="u-194.4" who="#LonginPastusiak">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-194.5" who="#LonginPastusiak">Głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o odpadach zostanie przeprowadzone pod koniec bieżącego posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-194.6" who="#LonginPastusiak">I w ten sposób Wysoka Izbo przechodzimy do ostatniego punktu porządku obrad obecnego posiedzenia, sześćdziesiątego posiedzenia naszej Izby.</u>
<u xml:id="u-194.7" who="#LonginPastusiak">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego siódmego porządku obrad: drugie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o biokomponentach stosowanych w paliwach ciekłych i biopaliwach ciekłych.</u>
<u xml:id="u-194.8" who="#LonginPastusiak">Ten projekt został wniesiony przez grupę senatorów, zawarty jest w druku nr 624. 11 marca skierowałem go do rozpatrzenia w pierwszym czytaniu do trzech komisji, mianowicie do: Komisji Ustawodawstwa i Praworządności, Komisji Ochrony Środowiska, a także do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Pierwsze czytanie zostało przeprowadzone na wspólnym posiedzeniu komisji 2 kwietnia. Komisje po rozpatrzeniu projektu ustawy przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie, które państwo macie zawarte w druku nr 624S.</u>
<u xml:id="u-194.9" who="#LonginPastusiak">Przypominam również, że drugie czytanie projektu obejmuje przedstawienie Senatowi sprawozdania komisji o projekcie ustawy, przeprowadzenie dyskusji, a także zgłaszanie wniosków.</u>
<u xml:id="u-194.10" who="#LonginPastusiak">Proszę sprawozdawcę Komisji Ustawodawstwa i Praworządności, Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisji Ochrony Środowiska, pana senatora Jerzego Pieniążka, o zabranie głosu i przedstawienie wspólnego sprawozdania komisji o projekcie ustawy.</u>
<u xml:id="u-194.11" who="#LonginPastusiak">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#JerzyPieniążek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Panie Dyrektorze! Szanowni Pracownicy Kancelarii Senatu!</u>
<u xml:id="u-195.1" who="#JerzyPieniążek">W imieniu trzech połączonych komisji: Komisji Ochrony Środowiska, Komisji Ustawodawstwa i Praworządności oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, mam zaszczyt przedstawić dziś sprawozdanie z obrad komisji na temat ustawy o zmianie ustawy o biokomponentach stosowanych w paliwach ciekłych i biopaliwach ciekłych, druk nr 624.</u>
<u xml:id="u-195.2" who="#JerzyPieniążek">Przypomnę, że jest to senacka propozycja ustawy, podpisana przez grupę senatorów, których nazwiska pozwolę sobie wymienić: Franciszek Bachleda-Księdzularz, Tadeusz Bartos, Adam Biela, Franciszek Bobrowski, Władysław Bułka, Henryk Dzido, Zdzisława Janowska, Mieczysław Janowski, Irena Kurzępa, Grzegorz Lipowski, Mirosław Lubiński, Włodzimierz Łęcki, Bogusław Mąsior, Mieczysław Mietła, Stanisław Nicieja, Kazimierz Pawełek, Wojciech Pawłowski, Wiesław Pietrzak, Lesław Podkański, Jolanta Popiołek, Zbigniew Religa, Wiesława Sadowska, Jerzy Smorawiński, Jan Szafraniec i Józef Sztorc. Pozwoliłem sobie wymienić te nazwiska, po to, aby przypomnieć, że są to przedstawiciele wszystkich funkcjonujących dziś w Senacie klubów i zespołów poselskich.</u>
<u xml:id="u-195.3" who="#JerzyPieniążek">Proszę państwa, ustawa ta została przyjęta przez komisję przy 16 głosach za, 1 przeciw, 1 senator wstrzymał się od głosu. Jeden z senatorów projektodawców, Adam Biela, zgłosił autopoprawkę. Zmienia ona datę - do dnia 30 kwietnia 2013 r. - do kiedy biokomponenty mogą być wytwarzane wyłącznie z surowców rolniczych zebranych na terytorium RP, produktów ubocznych i odpadów powstałych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-195.4" who="#JerzyPieniążek">Jaki jest cel, proszę państwa, tejże ustawy? Przypomnę go pokrótce. A więc przede wszystkim celem ustawy, jest to, abyśmy do 2013 r. mieli okres ochronny na wytwarzanie biopaliwa wyłącznie z polskich komponentów, czyli do czasu, kiedy będą obowiązywały fazowane, a więc kroczące dopłaty do surowców energetycznych, jakim jest między innymi rzepak.</u>
<u xml:id="u-195.5" who="#JerzyPieniążek">Chcę państwu przypomnieć, że w styczniu bieżącego roku, w ramach zmiany Wspólnej Polityki Rolnej, najpierw Komisja Rolnictwa Parlamentu Europejskiego, następnie Parlament Europejski, a następnie Rada Ministrów Spraw Zagranicznych Unii Europejskiej, przyjęły zmiany we Wspólnej Polityce Rolnej, które zakładają zwiększenie zakresu produktów nieprzetworzonych rolnych, do których dopłaty będą wprowadzone według zasad fazowania, a więc od 25% przez okres dziewięciu lat do 100%. I w ramach tych produktów znalazły się między innymi surowce energetyczne, w tym rzepak.</u>
<u xml:id="u-195.6" who="#JerzyPieniążek">Chciałbym poinformować, że jako jeden z desygnowanych przez Senat obserwatorów uczestniczyłem w pracach Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Parlamentu Europejskiego i wtedy to przedstawiałem wraz z innymi obserwatorami odpowiednie stanowisko naszego rządu, które zostało przekazane Parlamentowi Europejskiemu.</u>
<u xml:id="u-195.7" who="#JerzyPieniążek">Polska wyrażała w tym stanowisku zadowolenie z wielu rozwiązań, które dotyczą zmiany Wspólnej Polityki Rolnej, przede wszystkim oddzielenia płatności od produkcji, ale między innymi zwracała uwagę na to, że zamrożenie kwoty mleka, jak również wprowadzenie nowych płatności do nowych produktów nieprzetworzonych w rolnictwie, uderza bezpośrednio w Polskę i naraża ją na bardzo poważne straty.</u>
<u xml:id="u-195.8" who="#JerzyPieniążek">W ślad za tym, opierając się na powyższym rządowym stanowisku kreowanym w Brukseli przez ministra Olejniczaka, trzech obserwatorów: w tym Zofia Grzebisz-Nowicka, Eugeniusz Kłopotek i ja, skierowaliśmy stanowisko do wszystkich członków Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Parlamentu Europejskiego, którzy mogą głosować i wnosić poprawki, w następującym brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-195.9" who="#JerzyPieniążek">„Jesteśmy szczególnie zaniepokojeni rozszerzeniem mechanizmów phasing in na nowe płatności bezpośrednie, wprowadzane dla kilku sektorów, łącznie z sektorem mleka, jak również w związku z zamrożeniem kwot mlecznych dla Polski do 2004 r. Należy zauważyć, że kwota mleczna przyznana w Kopenhadze nie byłaby wystarczająca dla Polski, gdyż kwota ta jest ustalona na poziomie pięciokrotnie niższym aniżeli obecne zużycie mleka w gospodarstwach rolnych. Nie ma również zapisu «uruchomienie rezerwy w tym zakresie do 2013 r.». I w naszej kwestii, związanej z dzisiejszymi obradami, przypominamy, że stosowanie mechanizmów phasing in do produktów objętych płatnościami bezpośrednimi oznacza zmniejszenie wydatków z budżetu wspólnotowego na rzecz Polski o około 11 miliardów euro w latach 2004–2013. Czyli wprowadzenie tych dopłat fazowanych przez dziewięć lat, powoduje zmniejszenie wypłaty z budżetu Unii o 11 miliardów euro przez okres dziewięciu lat.</u>
<u xml:id="u-195.10" who="#JerzyPieniążek">Dlatego też w tym miejscu protestujemy i zwracamy się do poszczególnych członków komisji, żeby zechcieli wnieść odpowiednie poprawki”.</u>
<u xml:id="u-195.11" who="#JerzyPieniążek">Te poprawki zostały zgłoszone dzięki skandynawskim eurodeputowanym. Niestety, sprawozdawca komisji Lutz Goepel z Niemiec, z byłego NRD, wniósł poprawki przeciwstawne i jego raport został przyjęty na posiedzeniu komisji, na którym nie dano nam, członkom delegacji obserwatorów, między innymi z Polski, z Węgier i innym, możliwości zabrania głosu. I wtedy, nie mając takiej możliwości, w imieniu pięciu obserwatorów wystosowaliśmy do Pata Coxa, przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, protest, w którym napisaliśmy o zaistniałym fakcie oraz zaprotestowaliśmy przeciwko wprowadzeniu naprędce, do 1 maja, regulacji niekorzystnych dla Polski.</u>
<u xml:id="u-195.12" who="#JerzyPieniążek">Proszę państwa, odpowiedź pana Coxa była mniej więcej taka, że niestety, do 1 maja obserwatorzy mogą tylko zabierać głos, nie mają zaś prawa głosować, a więc wszystko, co się stało na posiedzeniu komisji, było zgodne z regulaminem. W ślad za tym, proszę państwa, grupa senatorów postanowiła przeciwstawić się zagrożeniu, jakie stanowią producenci surowców do wyrobu biopaliw oraz samych biopaliw z terenu Unii Europejskiej, i zaproponować konkretne rozwiązanie prawne.</u>
<u xml:id="u-195.13" who="#JerzyPieniążek">Jednocześnie pozwalam sobie państwa poinformować, że zwłaszcza Niemcy, nasi zachodni sąsiedzi, szykują się w tej chwili do ekspansji na tereny Polski ze swoimi surowcami energetycznymi i biopaliwami. Doszło nawet do tego, że obniżyli odpowiednie podatki od biokomponentów i roślin energetycznych, tak aby byli konkurencyjni w stosunku do rolników i producentów polskich.</u>
<u xml:id="u-195.14" who="#JerzyPieniążek">Czyli, po pierwsze, polscy rolnicy będą dostarczali w pierwszym roku tylko 25% roślin energetycznych, a po drugie, rolnicy niemieccy będą mieli obniżone podatki. Jesteśmy więc w niekorzystnej sytuacji, dlatego jest propozycja powyższej ustawy, która łagodzi te skutki i zobowiązuje wszystkich producentów biopaliw, aby do 2013 r. korzystali wyłącznie z produktów i biokomponentów pochodzących z terenu Polski. Jednocześnie ta ustawa wprowadza kary za niestosowanie się do tego wymogu.</u>
<u xml:id="u-195.15" who="#JerzyPieniążek">Dla porządku pozwalam sobie przypomnieć, że oczywiście to rozwiązanie jest według opinii rządowej niezgodne z przepisami Unii Europejskiej, podważa główne elementy związane ze swobodnym przepływem towarów, niemniej jednak w sytuacji, kiedy potraktowano nas w ten sposób w ostatnich dwóch miesiącach, postanowiliśmy dać Wysokiemu Senatowi pod rozwagę przyjęcie odpowiedniego rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-195.16" who="#JerzyPieniążek">Najbardziej, proszę państwa, uderzyło nas, pracujących w imieniu Senatu w Parlamencie Europejskim, że Lutz Goepel, sprawozdawca komisji rolnictwa z Niemiec, stwierdził w uzasadnieniu, że należy jak najszybciej przyjąć zmianę Wspólnej Polityki Rolnej, bo od 1 maja pełnoprawnymi członkami Parlamentu Europejskiego będą Polacy, Węgrzy oraz osiem innych państw i wtedy na pewno te propozycje nie przejdą, w związku z czym trzeba się spieszyć, aby chronić własne interesy, tak zwanej starej Piętnastki.</u>
<u xml:id="u-195.17" who="#JerzyPieniążek">Dlatego właśnie powstała ta inicjatywa, która stara się chronić naszych rolników i daje mniej więcej równe szanse polskim producentom. Przypomnę, że my, jako Polacy, możemy stosować dopłaty do biokomponentów, zmniejszać podatki, ale z własnego, jakże trudnego w tym roku budżetu.</u>
<u xml:id="u-195.18" who="#JerzyPieniążek">Dlatego pozwalamy sobie przekazać ten projekt pod obrady i rozwagę Wysokiej Izby, do życzliwej dyskusji.</u>
<u xml:id="u-195.19" who="#JerzyPieniążek">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-196.1" who="#LonginPastusiak">Ja tylko chcę przypomnieć, że wnioskodawcy upoważnili do reprezentowania siebie pana senatora Adama Bielę, którego niestety nie widzę na sali. W związku z tym możemy zadawać pytania panu senatorowi sprawozdawcy, który reprezentuje trzy komisje.</u>
<u xml:id="u-196.2" who="#LonginPastusiak">Bardzo proszę, kto z państwa ma pytanie?</u>
<u xml:id="u-196.3" who="#LonginPastusiak">Pan senator Piwoński.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#ZbyszkoPiwoński">Rozumiem, że ta inicjatywa powstała w wyniku pewnego porozumienia przedstawicieli kilku państw wstępujących do Unii. Mam zatem pytanie: czy ci przedstawiciele wystąpili albo wystąpią z podobną inicjatywą u siebie, czy to tylko nasza, polska inicjatywa?</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#JerzyPieniążek">Chcę poinformować, że na tym posiedzeniu komisji rolnictwa, na którym nie dano nam prawa głosu, Węgrzy też chcieli zabrać głos i w momencie, kiedy przegłosowano rozwiązanie niekorzystne dla Polski, i my opuściliśmy salę, i Węgrzy. Następnie zebraliśmy się po to, aby przyjąć odpowiednie stanowisko - my i Węgrzy. Potem my, Polacy, zwołaliśmy konferencję prasową i poinformowaliśmy o tym media. Jednocześnie powiedzieliśmy, że przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, przez polski rząd, a jak będzie trzeba, to i przez parlament, będziemy starać się dokonać odpowiednich zmian. Węgrzy powiedzieli, że uczynią to samo, ale w tej chwili nie wiem, jak to funkcjonuje na Węgrzech, nie wiem też, czy podobną inicjatywę wnieśli eurodeputowani czy parlamentarzyści węgierscy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-199.1" who="#LonginPastusiak">Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zadać pytanie panu senatorowi sprawozdawcy? Jeżeli nie, to dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-199.2" who="#LonginPastusiak">Chciałbym zapytać panią minister Darię Oleszczuk, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, czy zechciałaby przedstawić stanowisko rządu w sprawie omawianej ustawy?</u>
<u xml:id="u-199.3" who="#LonginPastusiak">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#DariaOleszczuk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-200.1" who="#DariaOleszczuk">Podzielam argumenty, które przedstawił pan senator Pieniążek, mówiąc o sposobie procedowania w Komisji Europejskiej i o trwającej właśnie reformie Wspólnej Polityki Rolnej, a także o wszystkich sytuacjach, które tam powstają, i o stanowisku Polski w tym wszystkim. Mogę tylko potwierdzić negatywny wydźwięk tych sytuacji i niekorzystnych rozwiązań dla Polski. Jednakże, Wysoka Izbo, chciałabym się odnieść jedynie do rozwiązań przedstawionych w tej inicjatywie poselskiej i wyrazić stanowisko rządu, które zostało przyjęte przez Radę Ministrów w dniu wczorajszym.</u>
<u xml:id="u-200.2" who="#DariaOleszczuk">Otóż przedstawiony projekt ustawy jest niezgodny z prawem Unii Europejskiej. Przyjęcie tego projektu spowoduje istotną niezgodność z postanowieniami traktatu akcesyjnego, a tym samym, Wysoka Izbo, z przepisami Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, ponieważ art. 91 konstytucji stanowi, że ratyfikowana umowa międzynarodowa, po jej ogłoszeniu w „Dzienniku Ustaw”, stanowi część krajowego porządku prawnego i jest bezpośrednio stosowana, chyba że jej stosowanie jest uzależnione od wydania ustawy. Poza tym zawarta w art. 2 konstytucji zasada demokratycznego państwa prawa wyraża się między innymi w tym, że ustawodawca nie powinien tworzyć przepisów niespójnych, zakładających niezgodność z przepisami międzynarodowymi. Przepisy Unii Europejskiej nie dopuszczają stosowania barier w handlu i takiego ograniczenia, które przewiduje projekt, że do roku 2013 produkcja biokomponentów może być prowadzona jedynie z polskich produktów.</u>
<u xml:id="u-200.3" who="#DariaOleszczuk">Tak więc stanowisko rządu jest negatywne. Z tych właśnie względów Rada Ministrów nie popiera tego projektu. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję, Pani Minister.</u>
<u xml:id="u-201.1" who="#LonginPastusiak">Czy ktoś z państwa senatorów ma pytanie do pani minister?</u>
<u xml:id="u-201.2" who="#LonginPastusiak">Pan senator Jurgiel, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-202.1" who="#KrzysztofJurgiel">Pani Minister, przedstawiła pani stanowisko rządu. Wiadomo, że w jakimś tam kontekście jest to łamanie prawa, ale zdaniem większości senatorów, powinniśmy to zrobić. Chciałbym zapytać, jakie konsekwencje grożą nam w związku z takim drobnym złamaniem prawa w interesie społecznym. Bo przecież w prawie jest to rozgraniczone i jeśli coś się robi w interesie społecznym, choć niezgodnie z prawem, to następuje złagodzenie kary lub ułaskawienie. Co nam grozi za to, że złamiemy prawo w interesie naszych producentów?</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#DariaOleszczuk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Senatorze!</u>
<u xml:id="u-203.1" who="#DariaOleszczuk">Może zacznę od reformy Wspólnej Polityki Rolnej i od tych niekorzystnych dla nas rozwiązań. Decyzje zapadają w momencie, kiedy Polska nie ma prawa głosu, więc kwestie te wymagają rozstrzygnięcia przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. I chcemy do nich wrócić, kiedy będziemy już pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej, bo chodzi o to, żeby nie było sytuacji, o której powiedział pan senator Pieniążek, że nasze stanowisko nie jest brane pod uwagę.</u>
<u xml:id="u-203.2" who="#DariaOleszczuk">Co do konsekwencji wprowadzenia przepisów niezgodnych z traktatem akcesyjnym, po prostu zostaniemy pozwani przed europejski Trybunał Sprawiedliwości, gdzie będzie rozpatrywana niezgodność prawa polskiego z prawem Unii Europejskiej. Będzie po prostu pozew Unii Europejskiej przeciw Polsce w tej jednostkowej sprawie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-204.1" who="#LonginPastusiak">Czy są dodatkowe pytania?</u>
<u xml:id="u-204.2" who="#komentarz">(Senator Krzysztof Jurgiel: Tak, jeszcze jedno.)</u>
<u xml:id="u-204.3" who="#LonginPastusiak">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-205.1" who="#KrzysztofJurgiel">Pani Minister, może potrafiłaby pani powiedzieć, w jakim czasie zapadłby wyrok trybunału i co by nam groziło? Kara pieniężna? Konieczność przywrócenia stanu zgodnego z prawem? Może interes społeczny nakazywałby stwierdzić, że to Unia Europejska złamała obowiązujące zasady przyzwoitości, nie udzielając nawet głosu naszym przedstawicielom?</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#DariaOleszczuk">Panie Senatorze, nie mogę się zgodzić z tym, że Unia Europejska złamała... Nie zostały złamane zasady, bo po prostu my dzisiaj nie jesteśmy pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej. Po dniu akcesji takie przypadki nie będą mogły mieć miejsca. Takie przypadki nie będą mogły mieć miejsca, a wszystko będzie zależało od tego, jak skuteczni będą nasi przedstawiciele w komisji, jak skuteczni będą nasi deputowani do Parlamentu Europejskiego.</u>
<u xml:id="u-206.1" who="#DariaOleszczuk">Jeśli chodzi o wyrok czy orzeczenie europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, Panie Senatorze, postaram się to sprawdzić, ponieważ obecnie nie jestem do końca pewna, jakie konsekwencje będą nam groziły w przypadku stwierdzenia niezgodności. Przekażę panu odpowiedź na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#LonginPastusiak">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-207.1" who="#LonginPastusiak">Nie ma więcej pytań.</u>
<u xml:id="u-207.2" who="#LonginPastusiak">Dziękuję, Pani Minister.</u>
<u xml:id="u-207.3" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Daria Oleszczuk: Dziękuję bardzo.)</u>
<u xml:id="u-207.4" who="#LonginPastusiak">Informuję, że nikt z państwa senatorów nie zgłosił się do dyskusji nad tym projektem ustawy.</u>
<u xml:id="u-207.5" who="#LonginPastusiak">W tej sytuacji zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-207.6" who="#LonginPastusiak">Równocześnie informuję, że do trzeciego czytania, ponieważ nie było innych wniosków, przystąpimy w dniu jutrzejszym. Trzecie czytanie będzie polegało jedynie na głosowaniu, które przeprowadzimy jutro rano.</u>
<u xml:id="u-207.7" who="#LonginPastusiak">W ten sposób wyczerpaliśmy porządek obrad dzisiejszego posiedzenia. Posiedzenie wznowimy jutro o godzinie 9.00 rano.</u>
<u xml:id="u-207.8" who="#LonginPastusiak">Proszę senatora sekretarza o odczytanie komunikatów.</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#KrzysztofSzydłowski">Komunikat pierwszy. Posiedzenie Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury w sprawie rozpatrzenia wniosków zgłoszonych do ustawy o zmianie ustawy o transporcie kolejowym odbędzie się bezpośrednio po ogłoszeniu przerwy w obradach w sali nr 176.</u>
<u xml:id="u-208.1" who="#KrzysztofSzydłowski">Wspólne posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej oraz niektórych innych ustaw odbędzie się bezpośrednio po ogłoszeniu przerwy w obradach w sali nr 217.</u>
<u xml:id="u-208.2" who="#KrzysztofSzydłowski">Wspólne posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie ustawy o organizacji rynku mleka i przetworów mlecznych, ustawy o zmianie ustawy o środkach żywienia zwierząt oraz o zmianie niektórych innych ustaw, ustawy o klasyfikacji drewna surowego nieobrobionego i ustawy o wyrobach stosowanych w medycynie weterynaryjnej odbędzie się pół godziny po ogłoszeniu przerwy, również w sali nr 217.</u>
<u xml:id="u-208.3" who="#KrzysztofSzydłowski">Wspólne posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisji Ochrony Środowiska w sprawie ustawy o rolnictwie ekologicznym odbędzie się godzinę po ogłoszeniu przerwy w sali nr 217.</u>
<u xml:id="u-208.4" who="#KrzysztofSzydłowski">Wspólne posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Ochrony Środowiska w sprawie ustawy o substancjach zubażających warstwę ozonową odbędzie się godzinę po ogłoszeniu przerwy w sali nr 217.</u>
<u xml:id="u-208.5" who="#KrzysztofSzydłowski">Wspólne posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, Komisji Ochrony Środowiska oraz Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych w sprawie ustawy - Prawo energetyczne oraz ustawy - Prawo ochrony środowiska odbędzie się o godzinie 18.30 w sali nr 217.</u>
<u xml:id="u-208.6" who="#KrzysztofSzydłowski">Posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia w sprawie rozpatrzenia zgłoszonych w dniu dzisiejszym wniosków do ustawy o zmianie ustawy o zakładach opieki zdrowotnej i ustawy o zmianie ustawy - Prawo farmaceutyczne oraz ustawy o zawodzie lekarza odbędzie się w dniu dzisiejszym, bezpośrednio po wspólnym posiedzeniu z Komisją Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, w sali nr 179.</u>
<u xml:id="u-208.7" who="#KrzysztofSzydłowski">16 kwietnia, czyli jutro, o godzinie 8.30 w sali nr 217 odbędzie się zebranie Klubu Senackiego SLD-UP.</u>
<u xml:id="u-208.8" who="#KrzysztofSzydłowski">Marszałek Senatu uprzejmie informuje, że kolejne, sześćdziesiąte pierwsze posiedzenie Senatu zostało zwołane na 21 i 22 kwietnia bieżącego roku. Projekt porządku obrad tego posiedzenia został dostarczony do skrytek senatorskich oraz wysłany do biur senatorskich. Jest to dwudniowe posiedzenie, przypominam. Dziękuję uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#LonginPastusiak">Ogłaszam przerwę do godziny 9.00 jutro rano.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>