text_structure.xml
151 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
938
939
940
941
942
943
944
945
946
947
948
949
950
951
952
953
954
955
956
957
958
959
960
961
962
963
964
965
966
967
968
969
970
971
972
973
974
975
976
977
978
979
980
981
982
983
984
985
986
987
988
989
990
991
992
993
994
995
996
997
998
999
1000
1001
1002
1003
1004
1005
1006
1007
1008
1009
1010
1011
1012
1013
1014
1015
1016
1017
1018
1019
1020
1021
1022
1023
1024
1025
1026
1027
1028
1029
1030
1031
1032
1033
1034
1035
1036
1037
1038
1039
1040
1041
1042
1043
1044
1045
1046
1047
1048
1049
1050
1051
1052
1053
1054
1055
1056
1057
1058
1059
1060
1061
1062
1063
1064
1065
1066
1067
1068
1069
1070
1071
1072
1073
1074
1075
1076
1077
1078
1079
1080
1081
1082
1083
1084
1085
1086
1087
1088
1089
1090
1091
1092
1093
1094
1095
1096
1097
1098
1099
1100
1101
1102
1103
1104
1105
1106
1107
1108
1109
1110
1111
1112
1113
1114
1115
1116
1117
1118
1119
1120
1121
1122
1123
1124
1125
1126
1127
1128
1129
1130
1131
1132
1133
1134
1135
1136
1137
1138
1139
1140
1141
1142
1143
1144
1145
1146
1147
1148
1149
1150
1151
1152
1153
1154
1155
1156
1157
1158
1159
1160
1161
1162
1163
1164
1165
1166
1167
1168
1169
1170
1171
1172
1173
1174
1175
1176
1177
1178
1179
1180
1181
1182
1183
1184
1185
1186
1187
1188
1189
1190
1191
1192
1193
1194
1195
1196
1197
1198
1199
1200
1201
1202
1203
1204
1205
1206
1207
1208
1209
1210
1211
1212
1213
1214
1215
1216
1217
1218
1219
1220
1221
1222
1223
1224
1225
1226
1227
1228
1229
1230
1231
1232
1233
1234
1235
1236
1237
1238
1239
1240
1241
1242
1243
1244
1245
1246
1247
1248
1249
1250
1251
1252
1253
1254
1255
1256
1257
1258
1259
1260
1261
1262
1263
1264
1265
1266
1267
1268
1269
1270
1271
1272
1273
1274
1275
1276
1277
1278
1279
1280
1281
1282
1283
1284
1285
1286
1287
1288
1289
1290
1291
1292
1293
1294
1295
1296
1297
1298
1299
1300
1301
1302
1303
1304
1305
1306
1307
1308
1309
1310
1311
1312
1313
1314
1315
1316
1317
1318
1319
1320
1321
1322
1323
1324
1325
1326
1327
1328
1329
1330
1331
1332
1333
1334
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dzień dobry. Witam państwa bardzo serdecznie na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#AndrzejKosztowniak">Otwieram posiedzenie Komisji, stwierdzając kworum.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#AndrzejKosztowniak">Porządek dzienny posiedzenia przewiduje rozpatrzenie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku od niektórych instytucji finansowych oraz ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz ustawy – Prawo ochrony środowiska (druk nr 2767).</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#AndrzejKosztowniak">Zanim rozpoczniemy, szanowni państwo, dzisiejsze posiedzenie pozwolę sobie przywitać na dzisiejszym posiedzeniu pana ministra Piotra Patkowskiego wraz ze współpracownikami. Witam serdecznie wszystkich gości przybyłych na dzisiejsze posiedzenie, jak również panie i panów posłów oraz pracowników biur. Witam wszystkich bardzo gorąco.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#AndrzejKosztowniak">Chciałbym zapytać, czy są uwagi do porządku dziennego posiedzenia. Nie widzę. Wobec niezgłoszenia wniosku do porządku dziennego stwierdzamy jego przyjęcie.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#AndrzejKosztowniak">Przystępujemy do realizacji porządku dziennego. Informuję państwa, że Sejm dzisiaj skierował rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od niektórych instytucji finansowych oraz ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz ustawy – Prawo ochrony środowiska z druku nr 2767 do Komisji Finansów Publicznych w celu rozpatrzenia. Sejm wyznaczył termin przedstawienia sprawozdania umożliwiający jego rozpatrzenie na bieżącym posiedzeniu Sejmu.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#AndrzejKosztowniak">Przystępujemy do realizacji porządku dziennego, a więc rozpatrzenia projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#AndrzejKosztowniak">Szanowni państwo, bardzo proszę. Czy są uwagi do tytułu ustawy? Gorąco proszę o wyciszenie rozmów, jeżeli można. Proszę państwa, przechodzimy już do pracy nad projektem ustawy. Czy są uwagi do tytułu? Nie widzę. Rozumiem, że ze strony Biura Legislacyjnego również nie ma uwag do tytułu. Stwierdzam... Nie było uwagi, pani przewodnicząca. Przepraszam, stwierdzam przyjęcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#KrystynaSkowrońska">Panie przewodniczący, chciałabym zapytać, dlatego że procedujemy ustawę, która dzisiaj była na posiedzeniu plenarnym Sejmu. Były zgłaszane wnioski o odrzucenie projektu. Aha, głosowaliśmy na sali. Ok., dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AndrzejKosztowniak">Szanowni państwo, jeszcze raz stwierdzam, że tytuł ustawy został rozpatrzony przez Komisję.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#AndrzejKosztowniak">Teraz przechodzimy już do uwag do poszczególnych artykułów.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#AndrzejKosztowniak">Art. 1. Szanowni państwo, czy są uwagi do art. 1? Jest poprawka. Są poprawki. Szanowni państwo, kończy się już kserowanie poprawek. Sekretariat za chwilę dostarczy nam poprawki. Tym samym pozwolę sobie dosłownie na pół minuty przerwy i wrócimy do rozpatrywania.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#AndrzejKosztowniak">Szanowni państwo, zwracam się do pań i panów posłów, mamy już skserowane treści poszczególnych poprawek. Myślę, że rozpoczniemy od najdalej idących, a więc poprawek zgłoszonych przez panią poseł Krystynę Skowrońską i panią przewodniczącą Izabelę Leszczynę. Proszę państwa czy treść poprawek mamy już przed sobą, żebyśmy mogli procedować? Szanowni państwo, przechodzimy do art. 1. Tak jak wcześniej wspomniałem, tytuł ustawy został rozpatrzony.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#AndrzejKosztowniak">Art. 1. Proszę państwa, do art. 1 są poprawki. Poprawka najdalej idąca, jak powiedziałem wcześniej, pani przewodniczącej Izabeli Leszczyny i przewodniczącej Krystyny Skowrońskiej dotyczy skreślenia art. 1 w całości. Rozpoczniemy pracę od pierwszej poprawki. Zakładam, że tutaj nie ma stanowiska do poprawki ze strony Biura Legislacyjnego. Rozumiem, że któraś z pań przewodniczących zechce uzasadnić poprawkę. Tak? Pani przewodnicząca Leszczyna.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#IzabelaLeszczyna">Dziękuję, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#IzabelaLeszczyna">Właściwie to w imieniu całego klubu zgłaszamy razem z panią przewodniczącą Skowrońską poprawkę, ponieważ nie widzimy powodu, dla którego Sejm powinien ułatwiać rządowi zadłużanie się. Dzisiaj pożyczanie jest dla Polski bardzo niekorzystne. Rząd ma właściwie zerową wiarygodność na rynkach finansowych, w związku z czym nasze obligacje były sprzedawane, wyceniane nawet na 9%. Dzisiaj jest to powyżej 7%, ale tak naprawdę sytuacja jest mocno niepewna. Poza tym pożyczanie na 7% też jest bardzo niekorzystne, tym bardziej, że do sięgnięcia są środki właściwie bez żadnej pożyczki, bez żadnych odsetek. To po pierwsze.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#IzabelaLeszczyna">Po drugie, uważamy, że za wysokie rentowności nie odpowiada podatek bankowy, jak pan minister usiłował to przedstawić na sali posiedzeń. Nie rozumiem, dlaczego rząd rezygnuje z jakiejś części dochodów w czasie, kiedy właściwie na wszystko w naszym kochanym kraju nad Wisłą brakuje pieniędzy. W związku z tym... Aha, jest jeszcze jeden powód. Tak naprawdę banki już kupiły bardzo dużo obligacji Skarbu Państwa. W związku z tym, że obligacje tracą wartość na rynku, musiały przeceniać swoje fundusze. Jest to niekorzystne dla systemu finansowego, jest to też niebezpieczne. W związku z tym prosimy o wykreślenie tego artykułu. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję serdecznie. Przepraszam gorąco, odebrałem telefon. O głos poprosiła także pani poseł Paulina Hennig-Kloska, o ile dobrze widziałem.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PaulinaHennigKloska">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PaulinaHennigKloska">Dziękuję, panie przewodniczący. Chciałabym zapytać pana ministra o jedną podstawową rzecz, która czytając wasze zmiany w obszarze art. 1, rzuca się, ciśnie się na usta. Dlaczego zwalniacie z opodatkowania od części dochodów instytucje finansowe właśnie w zakresie podatku od instytucji finansowych, czyli tzw. podatku bankowego, a nie potraficie zrealizować postulatu wielu osób indywidualnych, wielu obywateli, Polek i Polaków, którzy od wielu miesięcy, obawiając się o swoje oszczędności, które topnieją w oczach, domagają się przynajmniej zawieszenia, jak nie likwidacji podatku Belki? Dotychczas słyszeliśmy, że miałoby to skutki fiskalne dla budżetu państwa, a więc pytanie podstawowe jest takie, panie ministrze, ile dzisiaj wpływa z podatku Belki, a ile mniej wpłynie do budżetu państwa w momencie, kiedy zwolnimy część dochodu instytucji finansowych z podatku bankowego. Przeanalizowałam ocenę skutków regulacji. Owszem umieściliście tam informację o tym, że wpływy do budżetu z tego tytułu będą mniejsze, ale nie raczyliście napisać, o ile będą mniejsze. Trzeba mieć jednak dane, jaką część obligacji zakupiły polskie instytucje finansowe, ile mają w swoich portfelach, żeby dobrze to przekalkulować. Ustawa wpłynęła wczoraj wieczorem, więc myślę, że winny jest nam pan, panie ministrze, takie wyjaśnienia. Dlaczego zwalniacie instytucje finansowe z podatku bankowego, a nie chcecie zwolnić z podatku Belki obywateli, którzy patrzą, jak ich oszczędności topnieją. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję serdecznie. Czy są jeszcze jakieś pytania ze strony pań i panów posłów? Nie widzę. Panie ministrze, bardzo proszę o stosunkowanie się do podniesionych wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PiotrPatkowski">Dziękuję bardzo. Jeżeli chodzi o same ubytki z tytułu udrożnienia procesu transakcji repo, tutaj właściwie nie będzie żadnego ubytku z tytułu podatku od instytucji finansowych, ponieważ transakcje repo w tym momencie w Polsce się nie odbywają. A więc trudno mówić o ubytku od transakcji, które się nie odbywają. Dopiero zwolnienie ich z takiego podatku może udrożnić rynek, w związku z czym tutaj nie ma straty albo strata jest jałowa. Jest to pierwsza kwestia.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PiotrPatkowski">Druga kwestia. O czym też mówiłem podczas posiedzenia plenarnego, trudno mówić o ubytku dla sektora, w którym podatek jest wliczany w rentowność skarbowego papieru wartościowego, a więc podwyższa koszty obsługi skarbowego papieru wartościowego. Tak naprawdę, jeżeli już, gdyż tak jak mówiłem, nie wszystkie instytucje, które są nabywcami skarbowych papierów wartościowych, są płatnikami podatku bankowego, jak np. Narodowy Bank Polski, Bankowy Fundusz Gwarancyjny czy Bank Gospodarstwa Krajowego, ale nawet jeżeli już nabywca jest zobowiązany do uiszczenia podatku bankowego, to podatek jest wliczony w rentowność, którą spłaca. A więc po raz kolejny tutaj mamy jałową stratę. Chciałbym, żeby bardzo jasno to wybrzmiało, że nie ma tutaj ubytku dla budżetu, a wręcz jest korzyść powodująca, że zwiększenie płynności obrotu skarbowymi papierami wartościowymi automatycznie wpływa na zmniejszenie ich rentowności.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PiotrPatkowski">Jeżeli pan przewodniczący zgodzi się, dlatego że ja mówię o tym bardziej pod kątem makro i budżetu państwa, natomiast tak naprawdę transakcje repo są istotne dla całego rynku finansowego, a nie tylko wąskiego patrzenia, które prezentuję z wiadomych względów, ponieważ kompetencyjnie głównie, przede wszystkim jestem skupiony na makro, ale gdyby była zgoda pana przewodniczącego, poproszę, żeby pod kątem, z punktu widzenia oczekiwań rynku powiedziała o tym trochę pani pełnomocnik Katarzyna Szwarc, która w Ministerstwie Finansów za to odpowiada, jest w bieżącym kontakcie z rynkiem, a która od wielu spotyka się właśnie z takim postulatem rynku. A więc jeżeli mogę prosić, panie przewodniczący, o kilka zdań panią Katarzynę Szwarc, to myślę, że warto to uczynić.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejKosztowniak">Jak najbardziej. Bardzo proszę. Oddaję głos. Później jeszcze poprosiła o głos pani poseł Paulina Hennig-Kloska. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PaulinaHennigKloska">Mogę ad vocem, panie przewodniczący?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejKosztowniak">Sekundkę, chwileczkę, pani poseł. Proszę zalogować się pastylką po lewej stronie. Przy mikrofonie proszę przyłożyć pastylkę. Proszę próbować do skutku.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#KatarzynaSzwarc">Teraz zadziałało. Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. Bardzo dziękuję, panie ministrze. Rzeczywiście tak jak wspomniał pan minister Patkowski, wspomniana tutaj zmiana wynika ze Strategii rozwoju rynku kapitałowego, dokumentu przyjętego przez Radę Ministrów w roku 2019, który powstał przy współpracy Ministerstwa Finansów z szeroko rozumianym środowiskiem polskiego rynku finansowego i kapitałowego, nie tylko instytucjami finansowymi, ale również innymi jego uczestnikami. Strategię tę konsekwentnie realizujemy, a wspomniany tutaj przepis przyczynia się do tego. Drugą częścią realizacji strategii w obszarze właśnie rozwijania w Polsce rynku transakcji repo było uruchomienie przez Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych platformy do centralnego rozliczania tychże transakcji. Nastąpiło to w kwietniu bieżącego roku. Uruchomione zostały też dedykowane programy dla instytucji finansowych, które zachęcają je do tego, żeby zawierać transakcje na platformie i centralnie je rozliczać.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#KatarzynaSzwarc">Proszę państwa, wydaje mi się, że tutaj kluczowym elementem jest właśnie to, że zwalniamy transakcje z podatku czy też nie będziemy go pobierać. Tak jak wspomniał pan minister Patkowski, dzisiaj go nie płacą, rynek ten nie funkcjonuje. Dzięki temu, że wprowadzamy dedykowane regulacje, po pierwsze, będą one zawierane na rynku regulowanym, na platformie centralnej, co nada rynkowi dodatkowej transparentności. Po drugie, będą rozliczane przez centralnego kontrahenta CCP, co wzmocni bezpieczeństwo i uodporni nasz rynek zarówno na ryzyko dla indywidualnych instytucji finansowych, jak i na ryzyko systemowe. Dlatego uważam, że absolutnie kluczowe jest, żebyśmy zgodnie z wolą rynku, zrealizowali również ten element strategii. Bardzo dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję. Proszę o wystąpienie panią poseł Paulinę Hennig-Kloskę. Bardzo proszę, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PaulinaHennigKloska">Muszę powiedzieć, że PR udoskonaliliście do maksymalnych poziomów jakości. Panie ministrze, biorąc pod uwagę, że będą z tego zwolnione także obligacje gwarantowane, objęte gwarancją Skarbu Państwa, a nie ma tutaj żadnego automatyzmu, nie wiem, na jakiej podstawie pan twierdzi, że to się przełoży wprost, automatycznie na rentowność obligacji. Dobrze pan wie, że takiego automatyzmu nie ma.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PaulinaHennigKloska">Natomiast nie odpowiedział pan na moje drugie zasadnicze, kluczowe z tego punktu widzenia pytanie, dlaczego nie chcecie chronić kapitału obywateli. Wcześniej słyszeliśmy, że podatek Belki nie zostanie zawieszony na czas kryzysu, kiedy dzisiaj w gruncie rzeczy mamy do czynienia z największym ujemnym poziomem stóp procentowych w Polsce. Rząd jeszcze na tym zarabia, że dzisiaj ludzie nie są w stanie ochronić swoich oszczędności, inwestując je w bezpieczny sposób. Teraz słyszymy, że może w końcu po wielu miesiącach, a w zasadzie latach, kiedy inwestycje, oszczędności topnieją, wyjdzie jakaś propozycja ze strony rządu. Jest pytanie, kiedy przyjdziecie na tę salę z czymś, co będzie służyło obywatelom.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję za wypowiedź. Szanowni państwo, czy są jeszcze jakieś głosy? Dziękuję. Panie ministrze, w takim razie bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PiotrPatkowski">Dziękuję. Na początku tylko zwrócę uwagę na jedną rzecz. Z jednej strony państwo atakujecie rząd za rezygnację z podatku od instytucji finansowych od transakcji, które się nie odbywają. A więc strata tutaj wynosi 0 zł. Z jednej strony tutaj rząd jest atakowany za to, że obniża podatek od transakcji, których nie ma, a więc właściwie budżet państwa nic nie traci. W kolejnym pytaniu – muszę zwrócić uwagę na hipokryzję opozycji – opozycja sama nawołuje, żeby inny podatek zawiesić albo obniżyć. Tak naprawdę w zależności od tego, co państwu politycznie jest potrzebne, to wyciągacie, a to, że wzajemnie wyklucza się to w ciągu pięciu minut, to już nie ma znaczenia. To po pierwsze.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#PiotrPatkowski">Po drugie, jeżeli chodzi o podatek bankowy, tutaj znowu pozwolę sobie... Dołączył do nas pan minister Artur Soboń. Pan minister Artur Soboń razem z panią Katarzyną Szwarc, akurat, jeżeli chodzi o podatek Belki, prowadzą bardzo intensywne prace. Wobec tego myślę, że warto, żeby padło kilka zdań na ten temat. Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, chyba najlepiej by było, gdyby pani Katarzyna Szwarc powiedziała jeszcze kilka zdań na ten temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PaulinaHennigKloska">Panie przewodniczący, czy mogę dosłownie pół zdania?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PaulinaHennigKloska">Nie mówię o transakcjach repo, mówię o transakcjach, które dotyczą skupu obligacji gwarantowanych przez Skarb Państwa i emitowanych przez Bank Gospodarstwa Krajowego i Państwowy Fundusz Rozwoju. Mówię o tej części, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję. Czy jeszcze pani dyrektor? Pani pełnomocnik, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#KatarzynaSzwarc">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. W takim razie dosłownie kilka słów. Rzeczywiście na dzień dzisiejszy w Ministerstwie Finansów prowadzimy prace na poziomie analitycznym zmierzające do znalezienia optymalnego rozwiązania dla podatku Belki tak, żeby rzeczywiście zrealizować cel w postaci ulżenia najmniejszym oszczędzającym i inwestorom bez jednoczesnych negatywnych skutków dla budżetu, co jak rozumiem, jak panie posłanki tutaj wspominały, jest naszym wspólnym celem.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#AndrzejKosztowniak">Serdecznie dziękuję za tę wypowiedź. Proszę państwa, wydaje się, że zostało to już właściwie omówione. Proszę państwa, przechodzimy tym samym do głosowania poprawki. Bardzo proszę o przygotowanie się do głosowania. Będziemy głosować poprawkę nr 1 sprowadzającą się do skreślenia art. 1, zgłoszoną przez Platformę Obywatelską.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę państwa, kto jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez panią przewodniczącą Izabelę Leszczynę i panią przewodniczącą Krystynę Skowrońską, sprowadzającej się do wykreślenia art. 1? Kto jest za? Kto jest przeciwny? Kto się wstrzymał? Bardzo proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#AndrzejKosztowniak">Głosowało 44 posłów. Za było 21 posłów, przeciw było 23 posłów, nikt się nie wstrzymał. Tym samym poprawka nie uzyskała akceptacji Komisji Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#AndrzejKosztowniak">Przechodzimy, proszę państwa, do poprawki zgłoszonej przez panią poseł Ewę Szymańską.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#EwaSzymańska">Proszę państwa, zgłaszam poprawkę do art. 1. Jest to zmiana brzmienia ust. 9 w pkt 2, która uszczegóławia przepisy, które w tej chwili się tam znajdują. O szczegóły poproszę pana ministra, jeżeli mógłby dokładnie to objaśnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję, pani poseł. Poproszę pana ministra o uszczegółowienie i o stanowisko rządu do poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PiotrPatkowski">Dziękuję, panie przewodniczący. Dziękuję, pani poseł. Oczywiście jak zwykle widzę złośliwości ze strony opozycji zamiast merytorycznej rozmowy, ale po pierwsze, transakcje repo są dwustronne. Obecne brzmienie przewiduje, że są zwolnione z opodatkowania wyłącznie, gdy obie są ujęte i prezentowane w bilansie, natomiast na ten moment prezentowanie w bilansie dotyczy wyłącznie jednej strony transakcji, to znaczy strony pasywnej, co mogłoby powodować wątpliwości interpretacyjne, że wtedy druga strona, która nie jest zobowiązana do ujęcia w bilansie, jest zwolniona z opodatkowania podatkiem bankowym. W związku z tym proponujemy wykreślenie tego warunku. Nie wpływa to tak naprawdę na realizację tegoż obowiązku, za to usuwa wątpliwości interpretacyjne.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#PiotrPatkowski">Po drugie, poprawka jest także wynikiem pewnych uzgodnień, które zawsze odbywają się z Biurem Legislacyjnym przed posiedzeniem Komisji. Tutaj Biuro Legislacyjne zaproponowało pewne doprecyzowania legislacyjne, w tym ujęcie dwóch zmian w jednej zmianie. W takiej sytuacji dokładnie to będzie zmiana nr 2. Jesteśmy w stanie przychylić się do tego, żeby ustawa była jaśniejsza legislacyjnie. A więc jest to zmiana formalno-techniczna, ale także usuwająca pewne wątpliwości interpretacyjne, które mogłyby się pojawić w przyszłości. Oczywiście stanowisko jest pozytywne.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję. Stanowisko Biura Legislacyjnego i oddaje głos pani przewodniczącej. Czy są jakieś uwagi do poprawki? Nie zgłaszacie państwo uwag. Bardzo proszę, pani przewodnicząca Krystyna Skowrońska.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#KrystynaSkowrońska">Czy pan minister mógłby podać, jak będzie księgowane konto pasywów i aktywów? Jest to świeża poprawka, tak samo jak kolejna. A zatem jeżeli pan minister byłby łaskaw, poproszę o podanie kont.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PiotrPatkowski">Jest to kwestia techniczna związana głównie...</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#KrystynaSkowrońska">Nie techniczna. Proszę powiedzieć, jak będzie się księgować.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PiotrPatkowski">Pani przewodnicząca, gdyby po dwóch wyrazach nie przerywała mi pani każdej wypowiedzi, to procedowalibyśmy sprawniej. Jest to kwestia techniczna, rachunkowa, ale oczywiście ważna. W Ministerstwie Finansów odpowiada za to Departament Rachunkowości. Jest z nami jego przedstawiciel, a więc poproszę, żeby oddać mu głos. Bardzo precyzyjnie to wyjaśni.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#AndrzejKosztowniak">Serdecznie dziękuję. Bardzo proszę o zabranie głosu. Ma już pan włączony mikrofon. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#WojciechBernat">Dziękuję bardzo, Wojciech Bernat. Ministerstwo Finansów.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#WojciechBernat">Wysoka Komisjo, jeżeli chodzi o księgowanie transakcji repo, tutaj należy mieć na uwadze, że zarówno przed dokonaniem transakcji, jak i po jej przeprowadzeniu, po przeprowadzeniu zarówno pierwszego, jak i końcowego etapu, papiery skarbowe, które są jej przedmiotem, znajdują się w bilansie tej samej jednostki. Transakcja ta polega na tym, że pomimo że jest przenoszone prawo własności do papierów skarbowych w zamian za przekazanie gotówki, to w związku z istotą transakcji, w związku z tym, że papiery wartościowe w terminie określonym umową wrócą z powrotem do jednostki, w bilansie której pierwotnie były prezentowane, nie są usuwane z bilansu jednostki. A więc księgowanie tutaj wygląda tak, że same obligacje pozostają w bilansie, po stronie aktywów w jednostce pojawia się wpływ gotówki, a po stronie pasywów pojawia się zobowiązanie do spłaty gotówki w przyszłości. Natomiast po drugiej stronie, u drugiego kontrahenta pojawia się wypływ gotówki, a po stronie aktywów pojawia się należność. Jeżeli tutaj było pytanie pani poseł odnośnie do tego, gdzie w pasywach w ogóle transakcja ta ma swoje odzwierciedlenie, to jest to powstanie zobowiązania u jednostki, w bilansie której znajdują się dane papiery skarbowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję serdecznie. Pani przewodnicząca Krystyna Skowrońska.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#KrystynaSkowrońska">Panie ministrze, poproszę, żeby podać konta. Proszę, żeby podać konta, jaka to będzie pozycja pasywna i jaka to będzie pozycja aktywna. Jaki będzie tytuł pozycji? Poproszę o tytuł pozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#WojciechBernat">Jeżeli chodzi o plan kont, tutaj w każdej jednostce, w każdym banku, w każdym...</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#KrystynaSkowrońska">Prosiłam o tytuł pozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#WojciechBernat">Każda jednostka sama musi określić sobie plan kont. W ramach określonej polityki rachunkowości może dostosować sobie nazewnictwo. W przypadku jednostek, które stosują transakcje repo, nie ma tutaj odgórnie narzuconej nazwy i numeru konta.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#KrystynaSkowrońska">Nieprawda.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję za wyjaśnienie. Szanowni państwo, przechodzimy tym samym...</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#KrystynaSkowrońska">Jednak proszę, żeby pan minister udzielił mi odpowiedzi na piśmie w procedowanej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PiotrPatkowski">Oczywiście.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#KrystynaSkowrońska">Łącznie z pozycjami bilansu po stronie aktywów i pasywów.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję, pani przewodnicząca. Tak dobrze nam szło do tej pory, że nie wchodziliśmy sobie w słowo, wobec czego gorąco proszę, żebyśmy utrzymali ten poziom.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę państwa, przechodzimy do głosowania poprawki zgłoszonej przez panią poseł...</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#KrystynaSkowrońska">Ale mam jeszcze jedno pytanie. Mogę?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#KrystynaSkowrońska">Chciałabym zapytać, dlaczego państwo... Rozumiemy, że pan minister prezentował na sali, ale jak państwo pracowali bez tej poprawki? Jest to świeżutka, cieplutka ustawa. Co, gdyby tego nie było? Państwo pokazaliście, że pracowaliście na chybcika, zrobiliście tyle niedoróbek. Pewnie jeszcze będą, chcę powiedzieć, że pewnie jeszcze będą. Jeżeli są takie nieprzygotowane projekty, które są niedopracowane, to kiepsko to świadczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję. Miało być pytanie, była ocena.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#AndrzejKosztowniak">Przechodzimy, szanowni państwo, do głosowania poprawki nr 1 zgłoszonej przez panią poseł Ewę Szymańską. Bardzo proszę o uruchomienie głosowania.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#AndrzejKosztowniak">Kto jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez panią poseł Ewę Szymańską? Kto jest przeciwny? Kto się wstrzymał? Bardzo proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#AndrzejKosztowniak">Głosowało 44 posłów. Za było 28 posłów, przeciw było 3 posłów, 13 osób wstrzymało się. Tym samym poprawka zgłoszona przez panią poseł Ewę Szymańską uzyskała akceptację Komisji Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-51.4" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę państwa, tym samym rozpatrzyliśmy art. 1, dlatego że do art. 1 nie będziemy mieć już żadnych innych poprawek.</u>
<u xml:id="u-51.5" who="#AndrzejKosztowniak">Przechodzimy do art. 2 Przepraszam, w art. 1 dodać... Bardzo proszę. W takim razie mamy poprawkę nr 2. Pani poseł Ewa Szymańska, bardzo proszę. Bardzo proszę również pana ministra. Jeszcze jesteśmy w poprawce...</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#EwaSzymańska">... po art. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#AndrzejKosztowniak">Po art. 1. mamy art. 1a i 1b. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#EwaSzymańska">Tak, chciałabym zgłosić poprawkę, która zmienia tytuł. Należy mu nadać brzmienie „o zmianie ustawy o podatku od niektórych instytucji finansowych oraz niektórych innych ustaw”, a to dlatego że kolejne punkty dotyczą ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych i ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Jeżeli chodzi o uzasadnienie, jeżeli pan przewodniczący pozwoli, poproszę pana ministra Sobonia, z którym było to uzgadniane. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#AndrzejKosztowniak">Serdecznie dziękuję. Bardzo proszę, panie ministrze. Mamy to rozbudowane, dlatego że po art. 2 również będziemy mieć poprawkę. Panie ministrze, oddaję panu głos. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#MarcinLachowicz">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, Marcin Lachowicz. Ministerstwo Finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#AndrzejKosztowniak">Przepraszam, proszę głośniej, a państwa proszę o wyciszenie rozmów.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#MarcinLachowicz">Szanowni państwo, Wysoka Komisjo, panie przewodniczący, Marcin Lachowicz. Ministerstwo Finansów.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#MarcinLachowicz">Poprawką tą zmieniane są: ustawa o podatkach dochodowych od osób fizycznych i ustawa o podatku dochodowym od osób prawnych. Regulacja, kierunek zmiany dotyczy zawężenia zakresu przedmiotowego i podmiotowego. Mniejsza liczba podmiotów będzie mogła skorzystać z rozwiązania tzw. ulgi na robotyzację. Tego typu wymagania związane są z działaniami, polityką dbałości o środowisko. Mianowicie chodzi o to, żeby ulgi podatkowe w mniejszym stopniu czyniły szkody w środowisku. Zakres zmiany był też przedmiotem negocjacji z Komisją Europejską. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#AndrzejKosztowniak">Serdecznie dziękuję. Szanowni państwo, czy są pytania do treści poprawki nr 2? Są ze strony Biura Legislacyjnego. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#WojciechBiałończyk">Panie przewodniczący, szanowni państwo, Biuro Legislacyjne przede wszystkim zwraca uwagę, że poprawka budzi bardzo poważne wątpliwości co do zgodności z konstytucją, i to z kilku względów. Po pierwsze, ze względu na tryb jej wniesienia, uchwalenia, ponieważ nie ma ona absolutnie żadnego związku z projektem ustawy. Po drugie, przyjęcie tego typu rozwiązań w tym trybie prowadzi do obejścia przepisów zarówno o inicjatywie ustawodawczej, jak i o konieczności przeprowadzenia trzech czytań projektu ustawy. Ponadto rozwiązania proponowane w poprawce dotyczą ustaw o podatkach dochodowych i wprowadzają rozwiązania niekorzystne dla podatników, a w świetle dotychczasowego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego rozwiązania niekorzystne dla podatników powinny zostać uchwalone i ogłoszone w Dzienniku Ustaw najpóźniej 30 listopada roku poprzedzającego rok podatkowy, którego dotyczą, natomiast biorąc pod uwagę kalendarz prac nad projektem, raczej nie ma szans, żeby 30 listopada rozwiązania te zostały ogłoszone w Dzienniku Ustaw. Z tych względów w opinii Biura Legislacyjnego poprawki te są obarczone ryzykiem uznania tych przepisów za niekonstytucyjne. To, jeżeli chodzi o jeden aspekt.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#WojciechBiałończyk">Druga kwestia, jeżeli chodzi o samą treść projektowanych przepisów. Otrzymaliśmy poprawki niedawno, natomiast zwracamy uwagę na pewne sformułowania, które są użyte w tekście. Jeżeli państwo spojrzą na dodawany ust. 5a, są tam użyte takie sformułowania, jak np. „nie podlegają odliczeniu koszty uzyskania przychodów poniesione na robotyzację dotyczące działań lub aktywów, o których mowa w art. 2 ust. 1 dyrektywy Parlamentu Europejskiego”. Problem polega między innymi na tym, że w dyrektywie w ogóle nie ma mowy o aktywach, natomiast jest mowa tylko o działaniach, a więc nie bardzo wiadomo, jak rozumieć pojęcie aktywów, o których mowa w art. 2 ust. 1 dyrektywy.</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#WojciechBiałończyk">Następnie jak państwo przeczytają, zobaczą sformułowanie językowe „z wyjątkiem działań i aktywów, których prognozowane emisje gazów”. Czy można mówić o aktywach, których prognozowane emisje gazów? Jest to w ogóle napisane nie po polsku. Później jest użyte sformułowanie „t ekwiwalentu CO2/t”. Czy oznacza to tony ekwiwalentu dwutlenku węgla łamane przez tonę? Nie bardzo wiadomo, jak to rozumieć. Na te kwestie zwracamy uwagę.</u>
<u xml:id="u-60.3" who="#WojciechBiałończyk">Kolejna kwestia. Jest z tym powiązany art. 2a, dlatego że poprawka stanowi jedną całość. Jest tutaj mowa o tym, że... Przepraszam, to zostało już tutaj uzupełnione. To tyle uwag ze strony Biura Legislacyjnego. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję. Pani przewodnicząca Krystyna Skowrońska.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#KrystynaSkowrońska">Pytanie do pana ministra, żeby literalnie krok po kroku objaśnił poprawkę, żeby powiedział pan i objaśnił jej znaczenie w kontekście wskazania, po pierwsze, trybu, po drugie, terminu, po trzecie, gorszej sytuacji dla podmiotów, po czwarte, dlaczego tak późno, po piąte, dlaczego, skoro dyrektywa obowiązuje od 13 października 2003 roku, państwo się nie przygotowali. Raz jeszcze tak kardynalne usterki projektu dyskwalifikują. To co państwo robili? Przyzwyczailiśmy się. Trzy razy ustawy o podatku dochodowym i te wszystkie łady i niełady. Po prostu kiepściutko to wygląda. Poproszę, żeby jednak pan minister wziął odpowiedzialność i wyjaśnił po kolei, udzielił odpowiedzi na te wszystkie pięć pytań. Poproszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję, pani przewodnicząca. Czy są jeszcze jakieś pytania? Panie ministrze, bardzo proszę. Oddaję panu głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#MarcinLachowicz">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisja, zostałem...</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#KrystynaSkowrońska">Minister nie będzie odpowiadał?</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani przewodnicząca, bardzo proszę. Może wysłuchajmy odpowiedzi, dobrze?</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#MarcinLachowicz">Panie przewodniczący, pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, zostałem poproszony o udzielenie odpowiedzi. Marcin Lachowicz. Ministerstwo Finansów.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#MarcinLachowicz">W odniesieniu do zgłoszonych wcześniej uwag, komentarzy z perspektywy Biura Legislacyjnego chciałbym wskazać, że literalna treść przepisów jest wynikiem uzgodnień z Komisją Europejską, w związku z czym przekazuję tę informację Wysokiej Komisji, prosząc o to, żeby nie dokonywać zmian w treści, niezależnie od uwag podniesionych przez Biuro Legislacyjne.</u>
<u xml:id="u-67.2" who="#MarcinLachowicz">Natomiast w odniesieniu do uwag pani przewodniczącej chciałbym powiedzieć, że od 1 stycznia 2022 roku w przepisach ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych i w przepisach ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych obowiązują rozwiązania...</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo proszę, nieco głośniej, jeżeli można, bliżej mikrofonu.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#MarcinLachowicz">Dobrze, będę się starał. Obowiązują rozwiązania dotyczące tzw. ulgi na robotyzację, z której mogą skorzystać wszyscy podatnicy podatków, czyli podatnicy podatku dochodowego od osób fizycznych oraz podatku dochodowego od osób prawnych, jeżeli dokonują odpowiednich wydatków na nabycie robotów. Dzięki temu uzyskują korzyść w postaci obniżenia swojego zobowiązania podatkowego. Jest to element wpisujący się w dokonywanie zmian, zwiększanie potencjału robotyzacji w Polsce. Z uwagi na stanowisko przedstawione przez Komisję Europejską, politykę nieczynienia szkód w środowisku konieczne jest dokonanie zmian, zawężenie, wyłączenie z zakresu podmiotów, które będą mogły korzystać z poprawki, tych grup podatników, których aktywność gospodarcza traktowana jest z perspektywy Komisji Europejskiej jako mająca negatywny wpływ na środowisko. W tym kierunku zmierza poprawka w obu ustawach. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję serdecznie za to wyjaśnienie. Proszę państwa, przechodzimy tym samym do głosowania poprawki nr 2 zgłoszonej przez panią poseł Ewę Szymańską. Proszę państwa, proszę o przygotowanie głosowania.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#AndrzejKosztowniak">Kto jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez panią poseł Ewę Szymańską? Kto jest przeciwny? Kto się wstrzymał? Bardzo proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-70.2" who="#AndrzejKosztowniak">Głosowało 44 posłów. Za było 24 posłów, przeciw było 18 posłów, 2 posłów wstrzymało się. Tym samym poprawka została przyjęta przez Komisję Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-70.3" who="#AndrzejKosztowniak">Szanowni państwo, przebrnęliśmy przez art. 1.</u>
<u xml:id="u-70.4" who="#AndrzejKosztowniak">Przechodzimy do art. 2. W art. 2, proszę państwa, mamy w sumie tożsame poprawki – chodzi o skreślenie art. 2 – zgłoszone przez panią poseł Paulinę Hennig-Kloskę, jak i przez panią poseł Izabelę Leszczynę i panią poseł Krystynę Skowrońską. Bardzo proszę, pani poseł, pani przewodnicząca Izabela Leszczyna.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#IzabelaLeszczyna">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. Pozwolę sobie zacytować bardzo, bardzo krótko rekomendacje Międzynarodowego Funduszu Walutowego wydane nie tak dawno, właściwie w ostatnich dniach. Są to rekomendacje dla rządów, dla ministrów finansów: „Zacznij od wiarygodnych średniookresowych ram budżetowych. One budują zaufanie inwestorów, które pomaga rządom utrzymać ważne wydatki i stabilizować ich długi bez bólu związanego z ostrymi oszczędnościami.”. I jeszcze jedno: „Lepsza przejrzystość zadłużenia i zarządzanie długiem pomogą uniknąć sytuacji zagrożenia.”. Tymczasem do Sejmu minister finansów przyszedł ustawą, która nie tylko nie pozwala określać średniookresowych ram budżetowych w sposób przejrzysty, ale w ogóle nie pozwala ich określić. Pan minister przyniósł nam ustawę, w której mówi, że w tym roku w ciągu półtora miesiąca będzie wydawał pieniądze i wyłącza owe pieniądze z limitu, ale nie tylko nie mówi, dokładnie na co wyda pieniądze, oprócz wskazania trzech bardzo ogólnych punktów, ale nie mówi nam nawet, ile pieniędzy wyda. Jest to sytuacja chyba niedopuszczalna, nienormalna i niezwykle niebezpieczna. Państwo oczekujecie, że Sejm de facto in blanco podpisze jakieś papiery, nie wiadomo na jakie sumy. Jeżeli tak chcecie budować zaufanie rynków finansowych, jeżeli tak chcecie obniżać rentowności obligacji, to jesteście w jakiejś ślepej uliczce.</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#IzabelaLeszczyna">Państwo przynieśliście nam ustawę, w uzasadnieniu której, w tabelce oceny skutków regulacji mamy puste pola. Każdą ustawę moglibyśmy tak procedować. Może po prostu napisać, że właściwie nie będziemy sobie zawracać głowy skutkami regulacji albo napisać, że nie potrafimy wyliczyć. Przecież państwo udajecie, że nie wiecie. Rozumiem, że w pkt 2, gdzie mówicie, że bez limitu, w ogóle bez żadnego limitu możecie udzielić wsparcia świadczeniobiorcom, w szczególności emerytom i rencistom, zaplanowaliście już piętnastą emeryturę. I naprawdę myślicie, że piętnastą emeryturą pomożecie emerytom? Naprawdę nie czujecie państwo, że zapowiadając ją dzisiaj, właściwie znowu rozpędziliście koło inflacji? Przecież przedsiębiorcy, producenci już liczą na to, że ludzie będą mieli dodatkowe pieniądze, a wtedy oni dodatkowo podniosą ceny. Nie pomożecie emerytom. Emeryci przez was będą jeszcze biedniejsi. Na koniec waszych rządów będą biedniejsi niż byli na początku, i to znacząco. Jest to nie tylko niebezpieczne, ale to, co robicie, jest po prostu niemoralne. Jest niemoralne przede wszystkim ze względu na tych ludzi.</u>
<u xml:id="u-71.2" who="#IzabelaLeszczyna">Dlatego, panie przewodniczący, w imieniu mojego klubu wnoszę o skreślenie art. 2 i o opamiętanie się właściwie całego rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję za tę wypowiedź. Proszę o zabranie głosu przez panią poseł Paulinę Hennig-Kloskę.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PaulinaHennigKloska">Panie przewodniczący, niewątpliwie zwiększenie transparentności finansów publicznych to zalecenie nie tylko Komisji Europejskiej dla Polski, ale także inwestorów międzynarodowych. W dniu, w którym przetarg na sprzedaż polskich obligacji był odwoływany, chwilę wcześniej pan premier miał spotkanie z inwestorami. Obiecywał, że po pierwsze, będzie zmniejszać lukę budżetową, a po drugie, będzie zwiększać transparentność finansów publicznych. Pytanie, jak dzisiejsze przedłożenie ma się do tych obietnic, jak również do zobowiązań, które macie w kamieniach milowych. Zwiększenie transparentności finansów publicznych jest również jednym z kamieni milowych, które musicie spełnić, żeby otrzymać pieniądze w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Dzisiejsza ustawa, zwłaszcza jej art. 2 idzie zupełnie w drugą stronę. Pytanie. Pani minister chwalił się oprocentowaniem obligacji emitowanych w Polsce w dolarach, ale niech pan powie, po ile dzisiaj rząd pożycza dług w złotówkach. O tym mówimy. Wiarygodność złotego jest dzisiaj tak słaba, że obligacje w polskim złotym są oprocentowane na poziomie ponad 8%. I to jest fakt. Mówiąc o innych emisjach w innej walucie nie sprawi pan, że sytuacja się zmieni. A więc moje pierwsze pytanie...</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PaulinaHennigKloska">Już kończę.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#AndrzejKosztowniak">Wykreślenie tego artykułu jakoś nijak ma się do wysokości...</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#PaulinaHennigKloska">Ma się wprost.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#AndrzejKosztowniak">Nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#PaulinaHennigKloska">Ma się wprost, dlatego że tutaj po raz kolejny luzujecie regułę wydatkową.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę się zapoznać z tym artykułem.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#PaulinaHennigKloska">Rozwiązujecie bezpieczniki w ustawie budżetowej. Moje pierwsze pytanie, co zamierzacie zrobić, żeby zrealizować kamień milowy dotyczący poprawy transparentności wydatków publicznych. Jak się ten artykuł ma do tego? Drugie pytanie, na które nie raczył pan odpowiedzieć na sali plenarnej, czy rząd złamał w pełni świadomie regułę, dyscyplinę finansów publicznych, wobec czego dzisiaj ustawa ta ma dać rządowi czyste ręce po to, żeby to wszystko zmieściło się w ramach wydatków zaplanowanych w budżecie i najprawdopodobniej częściowo już zrealizowanych bądź będących w realizacji na poziomie zobowiązań. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję za wystąpienie. Proszę, jeszcze pan poseł Sipiera. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#ZdzisławSipiera">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, tylko jedno zdanie do zdania, które wypowiedziała pani poseł Leszczyna. Pani poseł, pomaganie nie jest niemoralne, pomaganie jest moralne. Oczywiście sytuacja jest trudna i dlatego chciałbym, żebyśmy widzieli to w perspektywie wojny, kryzysu i pomagania Polakom, a nie mówienia o tym, że to jest niemoralne.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję. Proszę o zabranie głosu pana posła Rosatiego. Bardzo proszę, panie profesorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#DariuszRosati">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Szanowna Komisjo, panie ministrze, mam kilka pytań w związku z poprawką w sprawie wykreślenie z projektu ustawy całego art. 2. Czy zechciałby pan rozwiać moje wątpliwości? Popieram wniosek o wykreślenie tego artykułu, i to z kilku powodów. Po pierwsze, państwo w istocie dokonujecie w tym artykule nowelizacji budżetu. W końcu zmieniacie pozycje, które znalazły się w ustawie budżetowej na bieżący rok. To nie ta procedura i nie ten tryb. Nie można tak sobie incydentalnym przepisem po prostu zmienić bardzo ważnych wielkości budżetowych. Po drugie, jak już wspomnieliśmy, nie podają państwo żadnych, chociażby szacunkowych wielkości, o które zwiększacie, chcecie w istocie podwyższyć limit wydatków, nieprzekraczalny limit wydatków.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#DariuszRosati">Mogę spróbować pomóc. Pierwsza pozycja dotycząca wsparcia podmiotów dotkniętych kryzysem energetycznym to w tym roku mniej więcej 50–60 miliardów złotych, ale to jest bardzo płynny szacunek, ponieważ państwo mówicie w tym artykule o tzw. dodatkowych działaniach. Jest to jakiś bardzo nieprecyzyjny termin, dlatego że właściwie nie wiadomo, o jakie dodatkowe działania tu chodzi, czy o te, które już zostały podjęte, czy o te, które przyniesiecie do Sejmu za tydzień bądź za dwa tygodnie. Proszę, żeby to też wyjaśnić, ale jest to 40–50 miliardów złotych.</u>
<u xml:id="u-85.2" who="#DariuszRosati">Druga pozycja nie jest za duża, dlatego że jak rozumiem, chodzi o rewaloryzację rent i emerytur w tym roku, a nie w przyszłym. 7% od funduszu emerytalno-rentowego to jest 10–15 miliardów złotych, ale trzecia pozycja, panie ministrze, to jest finansowanie sił zbrojnych. W samym budżecie na ten rok jest to 60 miliardów złotych plus wzrost zadłużenia Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych wynoszący 70–80 miliardów złotych. Jeżeli to wszystko pododajemy, to państwo sobie podnosicie nieprzekraczalny limit wydatków o jakieś 150 miliardów złotych, podnosicie jedną ustawą wrzuconą do Sejmu i procedowaną, jak to macie w zwyczaju, w ciągu czterdziestu ośmiu godzin.</u>
<u xml:id="u-85.3" who="#DariuszRosati">Niech pan spróbuje odnieść się do tych wątpliwości. My się nie czepiamy ani nie jesteśmy złośliwi, tylko po prostu ogarnia nas przerażenie, gdy patrzymy na szastanie pieniędzmi publicznymi i nieliczenie się z żadnymi regułami, które do tej pory trzymały jako tako w ryzach finanse publiczne. Art. 2 procedowanej ustawy to gwóźdź do trumny stabilizującej reguły wydatkowej. Modyfikowaliście tę regułę już kilkakrotnie. Oczywiście to wszystko były manipulacje korzystne dla rządu. W tej chwili reguła ta opiewa na wydatki, które są o ponad 200 miliardów wyższe niż gdyby były bez waszych wrzutek.</u>
<u xml:id="u-85.4" who="#DariuszRosati">Powiedział pan – słyszałem to dzisiaj na sali – że rząd wypełnił kamień milowy związany z objęciem przez regułę państwowych funduszy celowych, ale po dwóch miesiącach na lata bieżące, na ten rok i następny fundusze celowe wyłączyliście spod działania reguły. A więc właściwie nie mamy reguły wydatkowej, w ogóle nie mamy reguły wydatkowej. Zmieniacie budżet nie dokonując nowelizacji budżetu, zmieniacie go incydentalną ustawą. Przy takim trybie nie mamy żadnej dyscypliny finansach publicznych. Niech pan spróbuje nas przekonać, że jest inaczej. To, że jest wojna, to, że mamy kryzys, to, że są trudne warunki, to wszyscy wiemy, ale nie możemy się tłumaczyć cały czas tym, że jest wojna i postępować w sposób, który jest sprzeczny z prawem i z Polską konstytucją.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję za wystąpienie. Czy pan minister zechce skomentować?</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#PiotrPatkowski">Kilka kwestii, panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, żebyśmy nie mieszali dwóch kamieni milowych. Jeden osobny kamień milowy to wdrożenie stabilizacyjnej reguły wydatkowej. Ten kamień milowy został zrealizowany w dużej mierze w czerwcu tego roku. Natomiast Komisja Europejska, biorąc pod uwagę elastyczność budżetową, zgłaszała pewne uwagi, w związku z czym po to, żeby w pełni zrealizować kamień milowy, przedstawiamy zmianę. Kilka kwestii, żeby to było jasne. Po pierwsze, zmiana ta dotyczy tylko i wyłącznie roku 2022, a nie żadnych przyszłych lat, jak państwo próbujecie to tutaj uzasadnić. Po drugie, dotyczy tylko dodatkowych wydatków. Zaraz przeczytam dokument Komisji Europejskiej, w którym trochę jest o tym mowa. I znowu dotyczy to tylko roku 2022. Po trzecie, co najistotniejsze, został on uzgodniony z Komisją Europejską. Naprawdę z pewnym zdziwieniem patrzę na to, że Komisja Europejska zgodziła się na mechanizmy elastyczności i dodatkowości do naszych reguł fiskalnych w trudnych czasach, a państwo jesteście temu przeciwni. Powiem inaczej. Jeżeli nie wdrożymy tego artykułu, to nie zrealizujemy kamienia milowego, więc jeżeli dzisiaj ktoś głosuje przeciwko art. 2, to głosuje tak naprawdę przeciwko środkom z KPO. Trzeba jasno postawić tę sytuację. Po drugie, wiecie państwo, czym się różnimy?</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#AndrzejKosztowniak">Szanowni państwo, bardzo proszę o możliwość wypowiedzenia się przez pana ministra.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PiotrPatkowski">Wiecie państwo, czym się różnimy? Tym, że my z Komisją Europejską rozmawiamy dla dobra Polski, a nie robimy wszystko, żeby Polska nie otrzymała środków. To jest różnica pomiędzy nami. Po drugie, szanowni państwo, my czytamy dokumenty, które Komisja Europejska publikuje, a w tym dokumencie jest wyraźnie powiedziane, że z jednej strony Komisja zaleca neutralny kurs polityki, ale zaleca też dalsze tymczasowe i ukierunkowane wsparcie dla gospodarstw domowych i przedsiębiorstw najbardziej narażonych na podwyżki cen energii oraz dla osób uciekających z Ukrainy. Dalsze zalecenia Komisji Europejskiej to zapewnienie gotowości do dostosowania wydatków bieżących do zmieniającej się sytuacji. Dokument Komisji Europejskiej jest realizowany w art. 2 projektowanej ustawy. Właśnie tutaj to wdrażamy. Bardzo jasno to z tego wynika.</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#PiotrPatkowski">Kolejna kwestia to drugi kamień milowy, który tutaj jest mylony. Osobnym kamieniem milowym jest przejrzystość zasad budżetowych. Ten kamień milowy również jest realizowany, tylko nie mylmy i nie mieszajmy dwóch kamieni milowych. Drugi kamień milowy to jest nowa klasyfikacja budżetowa, która została opublikowana w marcu tego roku. Wisi na stronach Ministerstwa Finansów. Można się z nią zapoznać, ale co ważniejsze, można do niej zgłaszać uwagi. Od kilku miesięcy realizujemy uwagi, uzgadniamy to. Komisja Europejska sama zachęca do uzgodnień. Po uzgodnieniach zaproponujemy to.</u>
<u xml:id="u-89.2" who="#PiotrPatkowski">Inną realizacją wspomnianego kamienia milowego jest nowy system budżetowy, do którego Komisja Europejska zachęca. Rekomenduje, żeby wdrożyć go w pierwszym kwartale 2025 roku. A więc drugi kamień milowy również jest realizowany, natomiast nie mieszajmy dwóch kamieni milowych. Oczywiście dotyczą one podobnego obszaru, ale jednak są dwiema odrębnymi instytucjami. Dzisiaj mówimy tylko o kamieniu milowym dotyczącym SRW, uzgodnionym z Komisją Europejską. Nie zmienia to jednak faktu, że skoro państwo zapytaliście o drugi kamień milowy, czułem się w obowiązku powiedzieć o tym w tym momencie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję, panie ministrze. Szanowni państwo, rozpoczynamy po raz kolejny dyskusję. Wcześniej prosił o głos jeszcze pan przewodniczący Tadeusz Cymański. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#PaulinaHennigKloska">Poproszę potem o jedno zdanie, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#TadeuszCymański">Proszę państwa, słucham ze zdumieniem. Cały czas jest jedna wielka zaleta, że wszystko, co mówimy, jest nagrywane. Nikt tutaj nie ucieknie od tego, co się powiedziało, od wypowiedzianych słów. Pytam pana, panie ministrze, w bardzo prosty sposób. Słuchałem przed chwilą wystąpień opozycji. Rozumiem, że Komisja Europejska zaproponowała, uzgodniła we współpracy z polskim rządem pewne rozwiązania, które są poddawane krytyce, nawet więcej, bezpośredniemu atakowi. Padają tu bardzo mocne słowa. Czy to znaczy, że więcej zrozumienia dla trudnej sytuacji kraju znajdujemy u Komisji Europejskiej, z którą mamy na pieńku, niż u naszej polskiej opozycji? Niech pan mi odpowie, ponieważ z niedowierzaniem słucham tego, co się tutaj dzieje.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#ZbigniewKonwiński">Od kiedy tak się liczycie z Komisją Europejską?</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#PiotrPatkowski">Odpowiem wprost.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#AndrzejKosztowniak">Szanowni państwo, panie ministrze, pomału. Drodzy państwo, przede wszystkim proszę o to, żebyśmy wyciszyli rozmowy, dlatego że pewnie chcielibyśmy wzajemnie się słyszeć. Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. Panie ministrze, proszę o krótką odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#PaulinaHennigKloska">Czy mogę?</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#AndrzejKosztowniak">Za sekundę oddam głos pani przewodniczącej i panu posłowi Czesławowi Siekierskiemu. Panie ministrze, serdecznie proszę o odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#PiotrPatkowski">Dziękuję. Tylko krótka odpowiedź. Tak, panie przewodniczący, jest to uzgodnione z Komisją Europejską, a dokładnie z DG ECFIN, która odpowiada właśnie za rozmowy z państwami członkowskimi dotyczącymi sytuacjami budżetowej. Rozmowy te prowadził Departament Polityki Makroekonomicznej ze swoimi odpowiednikami w Komisji Europejskiej. Po wielu trudnych rozmowach – trzeba to wprost powiedzieć – gdzie obie strony przedstawiły swoje racje, został zawarty taki właśnie kompromis, który został umieszczony w art. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję. Pani przewodnicząca Krystyna Skowrońska. Jeszcze pan profesor, tak? Dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#PaulinaHennigKloska">Panie przewodniczący, ja też jedno zdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#KrystynaSkowrońska">Chciałabym zapytać, panie przewodniczący, w imieniu Komisji: kiedy państwo rozmawiali, czy dzisiaj od godz. 9.00 do godz. 12.00, pan minister wskazał panu posłowi Cymańskiemu, cytował teoretycznie pismo, którego myśmy nie widzieli. Wcale nie powiedział, jaki jest numer pisma i z jaką jest ono datą. Jeżeli państwo rozmawialiście dzisiaj, to były wątpliwości. Jeżeli rozmawialiście państwo wcześniej, to byliście gapowaci, ponieważ nie ujęliście tego w projekcie ustawy, który ma datę 9 listopada. A zatem w obu przypadkach... Kiedyś, kiedy państwo dokonywali o uzgodnień z Komisją Europejską, prosiłam o pismo, którego nie dostałam. Tak samo teraz uprzejmie proszę w imieniu moich koleżanek i posłów z mojego klubu, żeby pan minister poza kwiecistą mową, która nie przynosi panu dzisiaj za wielkiego szacunku, dlatego że państwo po prostu...</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#AndrzejKosztowniak">Ale nie odnośmy się personalnie, pani przewodnicząca.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#KrystynaSkowrońska">Uczciwie powiem, że nie przynosi, dlatego że zabałaganiliście państwo ów projekt. Jeżeli już, to uprzejmie proszę. Nie chciałabym się przerzucać, tylko chciałabym mieć argumenty. Poproszę o pismo, datę, numer pisma. Kiedy państwo uzgadniali? Nie możemy pracować w ten sposób, kiedy państwo nie podajecie, nie przekazujecie nam żadnego dokumentu, nie określacie skutków regulacji, o czym mówił pan poseł Rosati. Macie państwo zabałaganiony sam projekt, o czym mówiła pani przewodnicząca Leszczyna. Poproszę pana ministra, skoro teraz powoływał się na pismo. Uprzejmie poproszę, żeby przedłożył pan pismo do Prezydium. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#KrystynaSkowrońska">Jako argument przemawiający za tym. Może pan będzie odważny, panie ministrze. Jeżeli nie dostaniemy, to rozumiemy, że państwo nie mieli uzgodnień. To znaczy, mogli mieć uzgodnienia, ale przygotowali nieprofesjonalnie projekt ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję, pani przewodnicząca. Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Czesława Siekierskiego. Później proszę o zabranie głosu jeszcze pana profesora Dariusza Rosatiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#CzesławSiekierski">Spór, dyskusja dotyczy problemów zasadniczych. Wprawdzie pan poseł Cymański mówił, że jest to nagrywane, że można odsłuchać, ale warto jednak, żeby wypowiedź pana ministra, jeżeli można prosić, rozwinięta, sprawdzona, dlatego że co innego jest na piśmie, była przekazana w formie pisemnej. Myślę, że ma to wyjątkowe znacznie nie tylko na dzień dzisiejszy, ale także na odnoszenie się do tego w przyszłości. Byłbym za to bardzo wdzięczny. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#AndrzejKosztowniak">Serdecznie dziękuję. Pan profesor Dariusz Rosati. Panie pośle, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#DariuszRosati">Dziękuję bardzo. Bardzo się cieszę, że rząd jest w tak serdecznych stosunkach z Komisją Europejską, że jest w stanie uzgadniać treść ustaw, które trafią do polskiego Sejmu. Wprawdzie niektórzy z koalicji Zjednoczonej Prawicy mogliby powiedzieć, że jest to naruszenie suwerenności Polski, ale ze strony opozycji zgadzamy się z tym.</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#DariuszRosati">Natomiast całkiem poważnie, nie odniósł się pan jeszcze do mojego pytania o kwoty, które tutaj wchodzą w grę, niezależnie od tego, że mam troszkę inną interpretację tego, na co Komisja pozwala, a na co Komisja nie pozwala. Sam pan zacytował dokument Komisji, w którym wyraźnie mówi się o ukierunkowanym wsparciu. Ani dodatek węglowy nie jest ukierunkowanym wsparciem, ani limity cen energii nie są ukierunkowanym wsparciem, ani ceny ciepła nie są kierunkowanym wsparciem. Wreszcie nie są nim tarcze antyinflacyjne, gdzie obniża się stawki VAT dla wszystkich, jak leci. To nie jest ukierunkowane wsparcie. Z całą pewnością Komisja Europejska zwracała państwu uwagę na to, że takie wydatki są po prostu marnowaniem pieniędzy publicznych. Nie rozwiązujecie żadnego tematu, dlatego że nie ma tutaj motywacji do tego, żeby zmniejszać zużycie tego, co jest drogie. W związku z tym tylko przepychacie problemy na przyszłość, na następny rok. W przyszłym roku będziemy w tej samej sytuacji. Przecież ze wszystkich działań osłonowych, z ich ogromnej większości nie wynika żaden mechanizm, który skłaniałby ludzi, przedsiębiorstwa, gospodarstwa domowe do ograniczania zużycia tego, co jest drogie i co będzie drogie. W związku z tym to nie jest tak, że Komisja godzi się czy akceptuje wszystkie te działania.</u>
<u xml:id="u-109.2" who="#DariuszRosati">Natomiast jeszcze raz, ponownie proszę o podanie nam kwot. Starałem się pomóc i podałem moje szacunki, ale nie może być tak, panie ministrze, że w art. 2 ust. 2 jest mowa o tym, że dopiero przy sprawozdaniu poinformujecie nas o tym, ile wydaliście. Jednak w tej chwili w toku realizacji są programy osłonowe. Podałem szacunkowe wielkości. Chcielibyśmy wiedzieć, ile pieniędzy będzie wydawane, czyli o ile wzrośnie limit wydatków. I wreszcie ma to efekt nie tylko, jeżeli chodzi o finanse publiczne, o skutki fiskalne. Chcielibyśmy również wiedzieć, jaki to będzie miało wpływ na inflację, jeżeli do wydatków rządu, do deficytu, który już jest przewidziany na przyszły rok, dojdzie dodatkowe 150 miliardów złotych.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję, panie profesorze. Pan przewodniczący Adam Gawęda, a następnie pani poseł Paulina Hennig-Kloska, która się zobowiązała publicznie, szanowni państwo, do jednego zdania. Później jeszcze pani poseł Anita Sowińska. Panie przewodniczący, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#AdamGawęda">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, panowie ministrowie, Wysoka Komisjo, nie chcę rozwijać tego tematu, natomiast chciałbym zwrócić uwagę, panie profesorze, panie pośle, na jedną rzecz. Otóż, kiedy wprowadzaliśmy ustawę, która ograniczała ceny energii, która też w pewien sposób wychodziła naprzeciw temu, żeby dobra konsumpcyjne i produkcyjne nie miały tak dotkliwego znaczenia dla gospodarstw domowych, w tym samym czasie Platforma Obywatelska w Senacie zgłosiła poprawkę w sprawie jeszcze większego obniżenia cen energii. W związku z tym należy się zastanowić, czy chcemy realizować kwestie, które tutaj rozwiązujemy, a które wychodzą naprzeciw gospodarstwom domowym, które dzisiaj dotyka sytuacja i wojna na Ukrainie, która doprowadziła do tak poważnych perturbacji, czy też nie chcemy tego realizować, ale nie chcę rozwijać tego tematu, gdyż myślę, że są to dwa odrębne stanowiska, które tutaj reprezentujemy.</u>
<u xml:id="u-111.1" who="#AdamGawęda">Natomiast z uwagi na to, że wszystkie te argumenty padają już drugi raz, wnoszę o to, żeby tym parlamentarzystom, którzy zgłosili się do głosu, jeszcze udzielić głosu, zamknąć listę i przejść do głosowania nad tym artykułem. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#AndrzejKosztowniak">Czy traktujemy to formalnie czy możemy potraktować, proszę państwa jako umowę między nami, żeby już nie głosować takich rzeczy? W takim razie bardzo proszę o zabranie głosu panią poseł Paulinę Hennig-Kloskę.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#PaulinaHennigKloska">Moje jedno wielokrotnie złożone zdanie. Panie ministrze, jeżeli chcecie wrócić do budżetu z jakimiś wydatkami pozabudżetowymi, żeby sięgnąć po Krajowy Plan Odbudowy, którego tak bardzo dzisiaj potrzebujecie, to proszę bardzo, ale przyjdźcie tutaj, o czym już wielokrotnie mówili posłowie, z konkretną nowelizacją ustawy budżetowej, żebyśmy na podstawie zawartych w niej tabelek mogli realnie określić skutki regulacji w praktyce, dlatego że nasze dotychczasowe doświadczenia pokazują jednoznacznie, że nie można wam ufać, gdyż będziecie pompować wydatki i w ustawie budżetowej, i poza nią, a więc proszę bardzo, będzie tabela, będzie nowelizacja ustawy, pokażecie, co chcecie przesunąć do ustawy budżetowej, wtedy możemy rozmawiać jak dorośli, poważni ludzie, a nie jak dzieci w piaskownicy.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję, pani poseł użyła takiego pięknego stwierdzenia, że nie wolno ufać. Zaufałem, że będzie to jedno zdanie, nawet wielokrotnie... Zresztą nie będę już tego rozwijał. Bardzo proszę, pani poseł Anita Sowińska.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#AnitaSowińska">Chciałabym powiedzieć, że pan minister i pan przewodniczący Cymański dopuścili się pewnej manipulacji. Uważam, że na forum Komisji trzeba sprostować to, co powiedzieli. Faktycznie przypominam sobie fakt, że Unia Europejska w czasie pandemii zgodziła się na poluzowanie reguł budżetowych, nie wiem, czy używam dobrych słów, natomiast to nie znaczy, że rządy państw Unii Europejskiej mają wydawać na potęgę, to nie znaczy, że macie tutaj po prostu urządzać sobie hulaj dusza, piekła nie ma. Te same pieniądze wzięte na kredyt można wydać mądrze, np. na odnawialne źródła energii, które pozwoliłyby nam obniżyć ceny energii, a można też wydać na wakacje. To, co robicie jest nieodpowiedzialne, spowoduje kryzys gospodarczy, jest niezgodne z polską racją stanu. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję. Szanowni państwo, chyba już zamkniemy dyskusję, przechodząc do głosowania. Wydaje się, że Komisja Europejska już dawno podjęła decyzję co do tego, że przez najbliższe lata będzie podniesiony poziom inflacji, decydując się na to przy wprowadzeniu bardzo dużej ilości pieniędzy po COVID-19. Teraz to, co obserwujemy przy wojnie, jest dokładnie tym samym. Każde państwo chyba wykłada dzisiaj dziesiątki, jak nie setki miliardów euro na to, żeby podtrzymać podwyższony poziom inflacji na długie, długie lata, ale to już...</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#KrystynaSkowrońska">Nie mamy odpowiedzi na zadane pytania. Numer pisma, data pisma.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani przewodnicząca prosiła, jak mnie pamięć nie myli, o to, żeby przekazać to na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#KrystynaSkowrońska">Nie, żeby pan minister powiedział, dzisiaj pokazał pismo Prezydium.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#AndrzejKosztowniak">Panie ministrze, jeżeli można, bardzo proszę o ustosunkowanie się co do daty pisma.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#PiotrPatkowski">Krótko. Jeżeli chodzi o rozmowy z Komisją Europejską, jak dobrze państwo wiecie, z komisjami, z DG toczą się one w formie roboczej. Forma robocza oznacza także poprzez maile. Z maili jasno wynika, kiedy pytamy się Komisji Europejskiej...</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#KrystynaSkowrońska">Data maila.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#PiotrPatkowski">Zaraz podam. Pani przewodnicząca, naprawdę dzisiaj po raz piąty nie pozwala mi pani dokończyć zdania. Naprawdę tak nie można toczyć dyskusji. Jeszcze nie wie pani, co chcę powiedzieć, a już mi pani przerywa. Naprawdę proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#AndrzejKosztowniak">Panie ministrze, proszę się nie denerwować. Przepraszam w imieniu koleżanki. Często robi to w moim imieniu, więc pozwolę sobie na to. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#PiotrPatkowski">Zaraz dokładnie podam datę maila. Jeżeli chodzi o formę maila, zapytaliśmy się, czy zaproponowana formuła art. 2 jest uzgodniona z Komisję Europejską, na co Komisja Europejska odpowiedziała: „tak, mamy to uzgodnione”. A data maila to 28 października 2022 roku, godz.11:43 czasu polskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękujemy serdecznie. Przechodzimy, szanowni państwo...</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#PiotrPatkowski">Jeszcze pan profesor Rosati...</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#KrystynaSkowrońska">Wobec tego państwo kiepsko przygotowaliście projekt ustawy, dlatego że tego nie ma. Jest dopiero w poprawce.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#PiotrPatkowski">Przepraszam, jeszcze pan profesor Rosati zadał mi pytanie, więc czuję się w obowiązku odpowiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#KrystynaSkowrońska">Jest dopiero w poprawce.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#TeresaWargocka">No i co z tego?</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#KrystynaSkowrońska">Jak to, co z tego? Byle jak przygotowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani przewodnicząca, nie udzieliłem pani głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#KrystynaSkowrońska">Byle jak jest przygotowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#AndrzejKosztowniak">Drogie panie, pani przewodnicząca.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#KrystynaSkowrońska">Nas nie szanują, to nie szanują, ale państwa z PiS-u też.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani przewodnicząca.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#KrystynaSkowrońska">Pani poseł Wargocka mówi: „co z tego”?</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani poseł, proszę nie krzyczeć. To, że ktoś głośno krzyczy, to nie znaczy, że ma rację.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#KrystynaSkowrońska">Zero poprawnego przygotowania projektów ustaw.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani przewodnicząca, przepraszam, nie udzieliłem pani głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#KrystynaSkowrońska">Nie musiał pan.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#AndrzejKosztowniak">Rozumiem, że pani będzie sobie sama udzielać, ale proszę uszanować tych, którzy razem z panią pracują w Komisji. Nie udzielam pani głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#KrystynaSkowrońska">Przepraszam. A kto nas szanuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#AndrzejKosztowniak">Panie ministrze, bardzo...</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#KrystynaSkowrońska">Pan minister nas uszanował, jak nie przygotował dobrego projektu i teraz mówi?</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani przewodnicząca.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#KrystynaSkowrońska">To jest szanowanie, kiedy nie mówi się o wydatkach, o kosztach?</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#AndrzejKosztowniak">Odbieram pani głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#KrystynaSkowrońska">To jest szanowanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani przewodnicząca, odbieram pani głos. Panie ministrze, proszę kontynuować, udzielić odpowiedzi na pytanie i przechodzimy do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#PiotrPatkowski">Tak. Jeżeli chodzi jeszcze o pytanie pana profesora Rosatiego, rzeczywiście jest ono istotne. Mówimy tutaj o dodatkowej przestrzeni w stosunku do planowanego pierwotnie limitu wydatków wszystkich jednostek objętych regułą, żeby to było jasne, nie tylko wydatków budżetowych, tylko wydatków wszystkich jednostek objętych regułą. Mówimy o dodatkowych wydatkach, które pojawiły się w trakcie roku 2022, związanych z przeciwdziałaniem kryzysowi ukraińskiemu, ale także związanych z kwestiami energetycznymi. Przestrzeń ta powiększa się o jeden punkt procentowy PKB, czyli o około 30 miliardów złotych, ale pamiętajmy, że w przestrzeń tę wliczają się takie wydatki, jak dodatki węglowe, jak tarcze antyinflacyjne, które zostały wdrożone, czyli obniżki podatków, między innymi tarcza gazowa, o której rzadko mówimy. A więc przestrzeń ta wzrasta nam o 1% w stosunku do planowanego pierwotnie limitu wydatków.</u>
<u xml:id="u-153.1" who="#PiotrPatkowski">Chciałbym tutaj podkreślić jeszcze jedną rzecz, o której mówiłem na posiedzeniu Sejmu. To, że przestrzeń wzrasta, nie znaczy, że będzie wykonana. Każdy wydatek może być wykonany tylko pod warunkiem, że dany dysponent budżetowy przyjdzie z ustawą budżetową i zostanie ona przyjęta, tak jak było np. w przypadku dodatków węglowych, gdzie Minister Klimatu i Środowiska przyszedł z projektem ustawy, który założył 11,5 miliarda złotych wydatków. Zostało to w Wysokiej Izbie przyjęte. A więc mówimy tylko o takich wydatkach. To nie jest tak, że po przyjęciu ustawy minister finansów może sobie dodatkowo dowolnie wydać 1% PKB więcej w stosunku do przewidzianego limitu. Może być on wydany tylko pod warunkiem, że stosowna ustawa zostanie przyjęta przez parlament.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#DariuszRosati">To dlaczego 1% nie ma w tej ustawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję serdecznie. Szanowni państwo, mam nadzieję, że wyjaśniliśmy już wszystkie wątpliwości. Przechodzimy, proszę państwa, do głosowania nad skreśleniem art. 2. Wniosek, poprawka w takiej treści została zgłoszona przez Platformę Obywatelską, przez panią przewodniczącą Izabelę Leszczynę i panią przewodniczącą Krystynę Skowrońską. Dokładnie taki sam wniosek został również zgłoszony przez panią poseł Paulinę Hennig-Kloskę. Przechodzimy, proszę państwa, do głosowania poprawki sprowadzającej się do wykreślenia art. 2. Bardzo proszę o przygotowanie głosowania.</u>
<u xml:id="u-155.1" who="#AndrzejKosztowniak">Kto jest za przyjęciem poprawki sprowadzającej się do wykreślenia art. 2? Kto jest przeciwny? Kto się wstrzymał? Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-155.2" who="#AndrzejKosztowniak">Głosowało 41 posłów. Za było 17 posłów, przeciw było 23 posłów, 1 osoba się wstrzymała. Tym samym poprawka nie uzyskała akceptacji Komisji Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-155.3" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę państwa, nie mam już więcej poprawek do art. 2. Tym samym został on rozpatrzony. Przechodzimy do art. 3? Czy są jakieś uwagi? Czy jest jeszcze uwaga do art. 2 ze strony Biura Legislacyjnego?</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#WojciechBiałończyk">Tak, panie przewodniczący, jeżeli można.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#WojciechBiałończyk">Biuro Legislacyjne zwraca uwagę na jedną kwestię związaną z tym, że art. 4a nadawane jest nowe brzmienie. Art. 4 a został dodany ustawą z dnia 7 października bieżącego roku. Przewidywał on pewne rozwiązania na rok 2022 i 2023. Do wydatków stanowiących nieprzekraczalny limit miały nie być wliczane wydatki państwowych funduszy celowych, funduszy utworzonych w Banku Gospodarstwa Krajowego oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wykonane ponad kwoty objęte limitem. Teraz jest pytanie. Czy w związku z tym, że art. 4a jest nadawana zupełnie nowa treść, nie są potrzebne przepisy przejściowe dotyczące pewnych działań, które mogły zostać podjęte na podstawie obecnie obowiązującego art. 4a? Projekt nie przewiduje żadnych takich rozwiązań. Jest to jedna kwestia.</u>
<u xml:id="u-158.1" who="#WojciechBiałończyk">I druga kwestia. Biuro Legislacyjne zwraca uwagę na brak precyzji sformułowań użytych w przepisie art. 4a. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję. Panie ministrze, czy może się pan odnieść do tych wątpliwości?</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#PiotrPatkowski">Poproszę panią dyrektor Napiórkowską, żeby dokładnie się do tego odniosła.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo proszę, pani dyrektor. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#AnnaNapiórkowska">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Dziękuję, panie ministrze. Otóż w naszej ocenie nie są potrzebne żadne przepisy przejściowe, dlatego że mówimy tylko o dodatkowych działaniach, które zostały podjęte w roku 2022, tak jak powiedział już pan minister. To nie są kwestie jakichś dyskrecjonalnych działań rządu, tylko są to tak naprawdę działania, które są skutkiem innych przyjętych ustaw, które weszły w życie. Dotyczy to głównie ustaw dotyczących rozwiązań z obszaru energetycznego. A więc działania, które zostały podjęte, wynikają z innych ustaw, wobec tego żadne przepisy przejściowe nie są tutaj potrzebne. Zresztą rozwiązanie, które zastąpi obecnie obowiązujący art. 4a, zostaje ograniczone tylko do roku 2022. Stąd nie ma takiego niebezpieczeństwa. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję za to wyjaśnienie. Rozumiem, że wyjaśnienie to zostało przyjęte przez Biuro Legislacyjne.</u>
<u xml:id="u-163.1" who="#AndrzejKosztowniak">Szanowni państwo, tym samym przechodzimy do art. 3. Czy są jakieś uwagi ze strony Biura Legislacyjnego do art. 3? Ze strony pań i panów posłów chyba nie ma. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#WojciechBiałończyk">Jeszcze jedno pytanie. Mianowicie jeżeli chodzi o przyjętą poprawkę nr 2 wprowadzającą zmiany w ustawach o podatkach dochodowych, nie ma tutaj żadnej żadnego odniesienia do art. 3. A zatem jak rozumiemy, dodawane przepisy art. 1a, 1b i 2a wchodzą w życie w terminie ogólnym, czyli z dniem 1 stycznia 2023 roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#AndrzejKosztowniak">Tak należy rozumieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#WojciechBiałończyk">Tak to rozumiemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#AndrzejKosztowniak">Czy pan minister potwierdza nasze rozumienie? Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#ArturSoboń">Jeżeli pan mecenas się zgodzi, ponieważ nie ma dyrektora Departamentu Podatków Dochodowych, po to, żeby być precyzyjnym, w trybie roboczym wyjaśnimy sobie, jak to rozumiemy. Szczerze powiedziawszy, ja też tutaj nie potrafię...</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#WojciechBiałończyk">To nie może być w trybie roboczym.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#ArturSoboń">Wiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#WojciechBiałończyk">To musi być wyjaśnione teraz.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#ArturSoboń">Ja wiem. To dajcie mi... W takim razie poproszę o kilka minut przerwy, dlatego że muszę rzeczywiście precyzyjnie dopytać nieobecnego ze względu na chorobę dyrektora departamentu. Dajcie mi parę minut przerwy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#AndrzejKosztowniak">Oczywiście, panie ministrze. Proszę państwa, panie ministrze, czy piętnaście minut wystarczy?</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#ArturSoboń">Pięć minut.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo proszę, w takim razie pięć minut przerwy.</u>
<u xml:id="u-175.1" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
<u xml:id="u-175.2" who="#AndrzejKosztowniak">Szanowni państwo, wracamy. Mamy już stanowisko pana ministra do art. 3. Panie ministrze, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#ArturSoboń">Proszę o przyjęcie projektu w kształcie, który został tutaj zaproponowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję bardzo. Znamy propozycję. Czy mogę prosić pozostałą część posłów, żeby weszła na salę. Powiedzieliśmy, że będzie pięć minut, ale widzę, że... Szanowni państwo, bardzo proszę jeszcze raz o stanowisko rządu do art. 3 i przechodzimy do głosowania całości projektu ustawy. Panie ministrze, przepraszam, proszę jeszcze raz o stanowisko rządu do art. 3 i przechodzimy do głosowania całości.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#ArturSoboń">Proszę o przyjęcie w zaproponowanym kształcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję serdecznie. Proszę państwa, przechodzimy do głosowania całości projektu ustawy. Proszę o wyświetlenie głosowania.</u>
<u xml:id="u-179.1" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę państwa, kto jest za całością ustawy? Głosujemy. Kto jest za przyjęciem całości projektu ustawy? Kto jest przeciwny? Kto się wstrzymał? Poproszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-179.2" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę państwa, głosowało 32 posłów. Za było 16 posłów, przeciw było 16 posłów, nikt się nie wstrzymał. Tym samym projekt ustawy przechodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#PaulinaHennigKloska">Ale jak przechodzi? 16 do 16.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#AndrzejKosztowniak">Ale proszę nie krzyczeć, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#PaulinaHennigKloska">Panie przewodniczący, pytał pan, kto jest za, więc ustawa nie zyskała większości i nie przeszła. Nie przeszła.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#Głoszsali">Panie przewodniczący, prosimy o interpretację przez biuro prawne.</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#WojciechBiałończyk">Panie przewodniczący, w świetle takiego wyniku głosowania sprawozdanie nie zostało przyjęte przez Komisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#PaulinaHennigKloska">Dziękujemy. Dziękujemy za posiedzenie Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#Głoszsali">Pouciekali, żeby nie głosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#AndrzejKosztowniak">Szanowni państwo, mam gorącą prośbę. Ogłaszam przerwę w posiedzeniu Komisji, ponieważ nie zostało ono zamknięte przeze mnie jako przewodniczącego. Za dziesięć minut kontynuujemy posiedzenie Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#KrystynaSkowrońska">Sprzeciw. Poproszę sprzeciw. Składam wniosek formalny, jeżeli pan... Ależ jest to wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#AndrzejKosztowniak">W takim razie głosujemy. Głosujemy sprzeciw pani przewodniczącej.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#KrystynaSkowrońska">Nie, tak nie może pan powiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#AndrzejKosztowniak">No tak. Formalnie zgłosiła pani sprzeciw, więc głosujemy sprzeciw, pani przewodnicząca.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#KrystynaSkowrońska">Wycofuję wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#AndrzejKosztowniak">W takim razie widzimy się za dziewięć minut o godz. 17:00, proszę państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#KrystynaSkowrońska">Do protokołu chciałabym zapytać, kto się tak głośno śmiał.</u>
<u xml:id="u-195.1" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#AndrzejKosztowniak">Szanowni państwo, wznawiam posiedzenie Komisji. Przypominam, że nie zostało ono zamknięcie. Jesteśmy jeszcze w trakcie obrad Komisji, które rozpoczęły się jeszcze o godz. 15.00.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#ZofiaCzernow">Nie zaczyna się posiedzenie z godz. 17.00?</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#AndrzejKosztowniak">Nie. Szanowni państwo, cały czas trwa posiedzenie Komisji z godz. 15.00. Jeszcze raz przypominam, że nie zostało ono zamknięte.</u>
<u xml:id="u-198.1" who="#AndrzejKosztowniak">Chciałbym powrócić, proszę państwa, do zapisów ustawy. Chciałbym jeszcze raz zapytać pana ministra. Dokładnie chodzi o art. 3, żeby był dobrze zrozumiany, dlatego że są osoby, między innymi także ja, które zwracają uwagę na potrzebę doprecyzowania tego, co pan powiedział, żebyśmy dokładnie zrozumieli zapisy art. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#PaulinaHennigKloska">Panie przewodniczący, zakończyliśmy prace nad ustawą. Przecież przeszliśmy do głosowania końcowego, a pan wraca w tej chwili do procedowania ustawy, do art. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#ArturSoboń">Panie przewodniczący, pani poseł, rzeczywiście ja też słyszałem głosy, iż nie do końca precyzyjny byłem w informacji dla Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#PaulinaHennigKloska">Ale co to ma do rzeczy? Zakończyliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#Głoszsali">To chyba jakieś żarty.</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#ArturSoboń">Pragnę doprecyzować, iż stanowisko rządu jest takie, żeby art. 3 przyjąć w kształcie zaproponowanym Wysokiej Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#PaulinaHennigKloska">Ale już to wszystko przyjęliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#IzabelaLeszczyna">Ale przegłosowaliśmy już całość.</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#PaulinaHennigKloska">W kwestii formalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#ArturSoboń">Oczywiście rekomendacja jest taka, żeby głosować za, nad całością. Takie jest stanowisko rządu. Być może nie wybrzmiało to w sposób jednoznaczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#TomaszTrela">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, panie ministrze, jest jakaś, pewna granica absurdu. Zarządził pan głosowanie nad opinią co do całości projektu ustawy. Głosowanie się nie odbyło? Odbyło się. Wyniki zostały ogłoszone. Jeżeli ma pan wątpliwości co do obecności swoich posłów, to chociaż niech pan ma cywilną odwagę powiedzieć o tym, a nie robi pan wariata z opinii publicznej, z posłów i z ministra, który tak na dobrą sprawę teraz wraca do wytłumaczenia czegoś, co wcześniej wytłumaczył dosyć pokrętnie, ale jednak wytłumaczył. Są jakieś granice, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-210">
<u xml:id="u-210.0" who="#AndrzejKosztowniak">Jak najbardziej są granice, dlatego też dobrze, żebyśmy sobie wyjaśnili tę sytuację w sposób bardzo prosty, tak jak słusznie pan powiedział, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-211">
<u xml:id="u-211.0" who="#PaulinaHennigKloska">Panie przewodniczący, ja w kwestii formalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-212">
<u xml:id="u-212.0" who="#AndrzejKosztowniak">Tak, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-213">
<u xml:id="u-213.0" who="#PaulinaHennigKloska">Panie przewodniczący, wychodząc z sali byłam przekonana, że zakończyliśmy procedowanie ustawy. Zapytaliśmy Biuro Legislacyjne o to, czy sprawozdanie zostało przyjęte. Nie, dlatego że nie zyskało większości, w związku z czym Komisja nie wyraziła pozytywnego stanowiska opowiadając się za projektem. W naturalny sposób ustawa nie idzie dalej. I to jest jedyne właściwe. Co chcecie teraz robić? Na podstawie jakiego przepisu, artykułu regulaminu w tej chwili się poruszamy? W którym miejscu pracy nad ustawą jesteśmy, dlatego że głosowanie nad całością już się odbyło?</u>
</div>
<div xml:id="div-214">
<u xml:id="u-214.0" who="#AnitaSowińska">Panie przewodniczący, ja również się zgłaszam.</u>
</div>
<div xml:id="div-215">
<u xml:id="u-215.0" who="#AndrzejKosztowniak">Widzę panią, pani poseł. Oddaję głos panu przewodniczącemu Adamowi Gawędzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-216">
<u xml:id="u-216.0" who="#AdamGawęda">Panie przewodniczący, pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, chciałbym zwrócić uwagę, że po pierwsze, Komisja nie zakończyła swoich prac, posiedzenie nie zostało zamknięte. Pan przewodniczący nie zamknął posiedzenia Komisji. Ja nie polemizuję, jak państwo się wypowiadacie. Proszę o uszanowanie tego, że też mam prawo do wypowiedzenia swojego stanowiska. Rozmawiałem, rozmawialiśmy z Biurem Legislacyjnym. Komisja nie zajęła stanowiska i nie przedstawiła sprawozdania. Wnoszę, panie przewodniczący, żeby Wysoka Komisja zajęła ostateczne stanowisko, obojętnie czy będzie ono pozytywne czy negatywne. Wnoszę o to, żeby przejść do głosowania po to, żeby Komisja zajęła jednoznaczne stanowisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-217">
<u xml:id="u-217.0" who="#DariuszRosati">Panie przewodniczący, nie możemy się cofnąć do głosowania. Głosowanie się odbyło.</u>
</div>
<div xml:id="div-218">
<u xml:id="u-218.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pan poseł Marek Sowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-219">
<u xml:id="u-219.0" who="#MarekSowa">Panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-220">
<u xml:id="u-220.0" who="#AnitaSowińska">Znów mnie pan ignoruje, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-221">
<u xml:id="u-221.0" who="#MarekSowa">W trakcie tego posiedzenia pan przewodniczący Cymański wielokrotnie przypominał nam, że mamy tutaj nagranie, że można wszystko odsłuchać, a więc proszę zrobić sobie przerwę, przesłuchać sobie na spokojnie, co było powiedziane i będziecie państwo wiedzieli, że temat został zamknięty, że projekt ustawy był głosowany, że wynik głosowania jest znany. Po co ta kłótnia? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-222">
<u xml:id="u-222.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję za tę uwagę. Pani poseł Anita Sowińska, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-223">
<u xml:id="u-223.0" who="#AnitaSowińska">To, co robicie, to jest po prostu skandal. Robicie z siebie idiotów, przepraszam, nie z nas, my dokładnie wiemy, co się wydarzyło. Kiedy był procedowany art. 3, zarządził pan pięć minut przerwy. Po pięciu minutach przerwy pan minister jasno określił swoje stanowisko. Nie mieliśmy do tego żadnych uwag. W tej chwili nie wiem, dlaczego wracacie znowu do art. 3. Są to tylko jakieś wytrychy, żeby jeszcze raz procedować ustawę. Nie. Stanowisko Komisji było bardzo jasne. Było głosowanie za ustawą, było 16 do 16. To znaczy, że ustawa nie została przyjęta przez Komisję. Koniec, kropka. Nie ma wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-224">
<u xml:id="u-224.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani poseł, ale niech pani nie podnosi głosu, dlatego że jest to zupełnie niepotrzebne. Naprawdę.</u>
</div>
<div xml:id="div-225">
<u xml:id="u-225.0" who="#ZbigniewKonwiński">Można się wkurzyć, wie pan?</u>
</div>
<div xml:id="div-226">
<u xml:id="u-226.0" who="#AndrzejKosztowniak">Działa to w dwie strony, panie pośle. Też się można wkurzyć, jeżeli wysłuchuje się tego, jak ktoś krzyczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-227">
<u xml:id="u-227.0" who="#ZbigniewKonwiński">Jak się wkurza, mówi się podniesionym głosem. To normalne.</u>
</div>
<div xml:id="div-228">
<u xml:id="u-228.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo proszę o to, żebyśmy wszyscy odrobinę zniżyli głos. Pani przewodnicząca Krystyna Skowrońska, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-229">
<u xml:id="u-229.0" who="#KrystynaSkowrońska">Szanowny panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, pani poseł Anita Sowińska powiedziała o sposobie, w jakim procedowaliśmy. Mam przed sobą wyniki głosowania. Głosowanie za przyjęciem nie zostało rozstrzygnięte. Liczba głosów nie była wystarczająca, żeby przyjąć sprawozdanie. I tyle. Pani poseł Sowińska wskazała w sposób bardzo rzetelny, w jaki sposób procedowaliśmy. Argumentem jest wydruk z głosowania. To, że nie uczestniczyło w głosowaniu 26 posłów z Prawa i Sprawiedliwości... Taki jest wydruk. Przepraszam bardzo, nie głosowało 14. Z Prawa i Sprawiedliwości głosowało za 15 posłów, nie głosowało 14. Z Koalicji Obywatelskiej głosowało 12 posłów, nie głosowało 4. Głosowali przeciw. Z Lewicy głosowały 2 osoby, nie głosowały 4. Głosowały przeciw. W tym przypadku mamy rozstrzygnięcie, mamy wydruk z głosowania. Nie ma powodu, szanowny panie przewodniczący, żeby w tym zakresie... W regulaminie Sejmu nie ma mowy o tym, że mamy dodatkowe głosowanie. Głosowanie za przyjęciem całości projektu ustawy nie zyskało takiej liczby głosów, żeby można było uznać, że sprawozdanie jest przyjęte. A zatem jeżeli sprawozdanie nie jest przyjęte – kiedyś miałam zajęcia z logiki z wynikiem pozytywnym – należałoby uznać, że projekt ustawy, że ustawa nie została przyjęta w całości. Nie została przyjęta, ponieważ nie zyskała takiej liczby głosów, która uprawniałaby do stwierdzenia określającego, że została przyjęta. Wydruk z głosowania i to, co mówili państwo posłowie, że mamy nagrania, nie może być podstawą do ponownego głosowania nad przyjęciem projektu. Już odbyliśmy takie głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-230">
<u xml:id="u-230.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję za wystąpienie. Pan przewodniczący Adam Gawęda, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-231">
<u xml:id="u-231.0" who="#AdamGawęda">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, czytając dokładnie przebieg procesu legislacyjnego, biorąc pod uwagę regulamin Sejmu, projekt z druku nr 2767, rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od niektórych instytucji finansowych oraz ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz ustawy – Prawo ochrony środowiska został skierowany do Komisji Finansów Publicznych z określeniem terminu przedstawienia sprawozdania do dnia 17.11.2022 roku. Nie przyjęliśmy sprawozdania, w związku z czym jesteśmy zobowiązani do przyjęcia sprawozdania. Nie zostało ono w głosowaniu rozstrzygnięte. W moim przekonaniu...</u>
</div>
<div xml:id="div-232">
<u xml:id="u-232.0" who="#AndrzejKosztowniak">Szanowni państwo, bardzo proszę nie przeszkadzać panu przewodniczącemu Adamowi Gawędzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-233">
<u xml:id="u-233.0" who="#AdamGawęda">Rozumiem, że mamy odmienne zdanie na ten temat, ale każdy spór...</u>
</div>
<div xml:id="div-234">
<u xml:id="u-234.0" who="#JanuszCichoń">Nie widzi pan, że pan się ośmiesza?</u>
</div>
<div xml:id="div-235">
<u xml:id="u-235.0" who="#AdamGawęda">Panie przewodniczący, tak możemy sobie porozmawiać w jakimś tam pubie czy klubie, ale nie tu na sali.</u>
</div>
<div xml:id="div-236">
<u xml:id="u-236.0" who="#JanuszCichoń">Niech się pan nie ośmiesza.</u>
</div>
<div xml:id="div-237">
<u xml:id="u-237.0" who="#AdamGawęda">A pan się nie ośmiesza dyskutując w taki sposób? Jeszcze raz podkreślam, gdyż pan poseł, pan przewodniczący Cichoń bardzo często lubi włączać się w dyskusję w sposób, który burzy porządek naszej debaty, wracam do sedna sprawy. W moim przekonaniu to nie zostało rozstrzygnięte. W sposób demokratyczny w każdym momencie jako pełnoprawni członkowie Komisji Finansów Publicznych możemy tę kwestię rozstrzygnąć. Dlatego wnoszę do pana przewodniczącego o to, że jeżeli są proponowane inne wnioski, tak jak wniosek proponowany przed przerwą przez panią przewodniczącą – później wniosek był wycofany – jeżeli będą inne wnioski, żeby je przegłosować. Wnoszę o to, żeby Wysoka Komisja doprowadziła do rozstrzygnięcia i przygotowała sprawozdanie w wyznaczonym przez panią marszałek terminie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-238">
<u xml:id="u-238.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję. Wydaje się, że rzeczywiście jest to logiczne, jeżeli powinniśmy to rozstrzygnąć. Mam nadzieję, że za chwilę do tego doprowadzimy. Poproszę o zabranie głosu przez panią poseł Zofię Czernow. Bardzo proszę, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-239">
<u xml:id="u-239.0" who="#ZofiaCzernow">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Sytuacja jest bardzo trudna, ale chcę podkreślić, że pan wiceprzewodniczący Gawęda w swoim uzasadnieniu po prostu kłamie, nie mówi prawdy. W tej chwili wyrażam brak zaufania do takiego wiceprzewodniczącego, który zamiast pilnować posiedzenia i głosowania, w tej chwili po prostu szuka argumentów opartych na kłamstwie. To jest kłamstwo. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-240">
<u xml:id="u-240.0" who="#PaulinaHennigKloska">Ja z wnioskiem formalnym, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-241">
<u xml:id="u-241.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani poseł, pomalutku. Naprawdę. Ad vocem pan przewodniczący Adam Gawęda. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-242">
<u xml:id="u-242.0" who="#AdamGawęda">Pani poseł, nie będę już rozwijał i odnosił się do tego, ponieważ używanie określeń, że poseł Gawęda, wiceprzewodniczący kłamie, jest po prostu zupełnie niedopuszczalne. Nigdy nie użyłbym takich słów wobec jakiegokolwiek posła, tym bardziej, że wskazałem na mój punkt oceny sytuacji. Sytuacja jest taka, że w głosowaniu był remis 16 do 16. W związku z tym – pytaliśmy Biura Legislacyjnego – nie dokonano rozstrzygnięcia. Nie zostało zamknięte posiedzenie Komisji Finansów Publicznych. Mam prawo do własnej oceny, pani poseł ma prawo do własnej oceny, ale nikt nie jest uprawniony do tego, żeby wmawiać komuś, że ktoś kłamie.</u>
</div>
<div xml:id="div-243">
<u xml:id="u-243.0" who="#AnitaSowińska">To jakie jest stanowisko Biura Legislacyjnego? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-244">
<u xml:id="u-244.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję za wypowiedź. Bardzo proszę pana posła Paszyka o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-245">
<u xml:id="u-245.0" who="#KrzysztofPaszyk">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, na sali jest wiele posłanek i posłów reprezentujących większość sejmową. Myślę, że wielu z nich to bardzo przyzwoici ludzie, którzy nie chcieliby w przyszłości wstydzić się standardów, jakich się łapali, a są to standardy niestety, na Wschód od Polski. Są tam takie kraje, w których demokracje traktuje się tak właśnie instrumentalnie, że jak się jakieś głosowanie nie uda, nie pójdzie ono po myśli większości, to dąży się do tego, żeby je anulować. W tym duchu chciałbym prosić państwa o to, żeby w imię budowania dobrego ducha zwyczaju w parlamencie Rzeczypospolitej jednak uszanować werdykt, jaki padł w poprzednim głosowaniu. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-246">
<u xml:id="u-246.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję. Pana poseł Dariusz Rosati, a później pan poseł Porzucek. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-247">
<u xml:id="u-247.0" who="#DariuszRosati">Panie przewodniczący, chciałbym jednak wrócić do faktów, jakie miały tu miejsce przed przerwą. Myślę, że co do faktów, jesteśmy w stanie się zgodzić. Ostatnie wypowiedzi przed ogłoszeniem przez pana pięciominutowej przerwy dotyczyły art. 3. Ponieważ pan minister poprosił o kilka minut przerwy, żeby się skonsultować, ogłosił pan przerwę. Przerwa się odbyła, wznowił pan posiedzenie, oddał pan głos ministrowi, który ja też słyszałem. Stanowisko rządu jest takie, żeby przyjąć art. 3 w takiej postaci, w jakiej został zapisany w projekcie ustawy. Wtedy powiedział pan – to też jest nagrane – „w takim razie przechodzimy do głosowania nad całością projektu ustawy”. I nikt nie miał wątpliwości, że to jest ten moment. Nikt nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń. Następnie sprawa rozstrzygała się w głosowaniu. Ogłosił pan głosowanie i głosowanie się odbyło. Teraz wynik głosowania może być wzruszony tylko w przypadku albo awarii technicznej, albo jakiegoś innego niespodziewanego wydarzenia, które uniemożliwiło przeprowadzenie głosowania. Głosowanie zostało przeprowadzone. Nie może być w tym przypadku żadnego remisu, dlatego że tutaj są tylko dwa wyjścia, albo się przyjmuje sprawozdanie, albo się go nie przyjmuje. Do przyjęcia sprawozdania potrzebna jest większość głosów, a nie remis. To się nie stało. Nie, nie, dlatego że przez analogię wszystkie poprawki przyjmuje się także w takim trybie. Poprawka musi uzyskać większość głosów. Przy tzw. remisie, jak państwo to nazywacie, poprawki się nie przyjmuje, jeżeli poprawka nie uzyskuje większości głosów. Taki mamy system głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-248">
<u xml:id="u-248.0" who="#JerzyMaterna">Ale przy poprawkach.</u>
</div>
<div xml:id="div-249">
<u xml:id="u-249.0" who="#DariuszRosati">To jest to samo. Takie są reguły głosowania nad dokumentami sejmowymi. Chciałbym kolegom z PiS-u powiedzieć, że to nie jest jeszcze koniec świata, że przegraliście głosowanie. Rząd ma tysiące możliwości, żeby wrócić z nowym projektem ustawy za tydzień czy za dziesięć dni. Jestem przekonany, że będziecie wykorzystywać wszystkie możliwości formalne albo i nieformalne, żeby przeprowadzić tę ustawę, ale w tej chwili sprawa jest naprawdę jasna. Jest jasna. Panie przewodniczący, apeluję do pana, żeby nie przykładał pan ręki do manipulacji na naprawdę dużą skalę. W tej chwili oglądają nas tysiące ludzi, ponieważ to posiedzenie jest transmitowane. Naprawdę nie kompromitujmy się do tego wszystkiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-250">
<u xml:id="u-250.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję za uwagę. Bardzo proszę, pan poseł Porzucek, a później pan poseł Protasiewicz. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-251">
<u xml:id="u-251.0" who="#MarcinPorzucek">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. Pan poseł Paszyk mówił przed chwilą o standardach. Otóż standardem, proszę państwa, jest to, że posłowie PSL-u permanentnie nie przychodzą na posiedzenia Komisji Finansów Publicznych, zajmują się wszystkim, tylko nie głosowaniem. Jeżdżą nawet do okręgów przecinać wstęgi, ale nie na posiedzenia Komisji Finansów Publicznych. Patrzę na głosowanie. Paszyk nie głosował. Protasiewicz – za chwilę chce się wypowiadać – nie głosował. Siekierski nie głosował. Usłyszeli, że są kamery i przebiegli. Czy wyborcy PSL-u nie mają prawa usłyszeć i zobaczyć, jaki jest wynik, czy wy popieraliście tę ustawę czy nie? Waszym obowiązkiem jest siedzieć tutaj i głosować, a nie brylować w mediach. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-252">
<u xml:id="u-252.0" who="#ZbigniewKonwiński">Widzi pan, nie było kolegów z PSL-u i tak przegraliście głosowanie. Jaki to ma związek? I tak przegraliście głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-253">
<u xml:id="u-253.0" who="#KrystynaSkowrońska">Nie było 14 posłów z PiS-u, którzy nie głosowali.</u>
</div>
<div xml:id="div-254">
<u xml:id="u-254.0" who="#AndrzejKosztowniak">Ale, pani poseł, nie udzieliłem pani głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-255">
<u xml:id="u-255.0" who="#KrystynaSkowrońska">Ależ.</u>
</div>
<div xml:id="div-256">
<u xml:id="u-256.0" who="#AndrzejKosztowniak">Nie „ależ”. Nie udzieliłem pani głosu. Jest to prosty, bardzo jasny do zrozumienia komunikat. Bardzo proszę, pan poseł Protasiewicz. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-257">
<u xml:id="u-257.0" who="#JacekProtasiewicz">Panie przewodniczący, bardzo krótko. Sala ta była świadkiem ekscesów w wykonaniu przewodniczącego posła Piotrowicza, byłego prokuratora stanu wojennego, który prowadził Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka, i łamał wszelkie reguły praworządności, dobrej legislacji i nawet kultury osobistej. Jeżeli był wniosek, kto jest za i 16 osób oddało głos za, 16 osób oddało głos przeciw, to wniosek za, nie przeszedł. Jest to oczywiste, tak stanowi regulamin. Apeluję do pana przewodniczącego, żeby pan absolutnie nie próbował powtarzać drogi pana prokuratora Piotrowicza, niesławnego prokuratora, byłego, na całe szczęście, posła, i przyjął do wiadomości, że wynik został rozstrzygnięty.</u>
</div>
<div xml:id="div-258">
<u xml:id="u-258.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pan przewodniczący Tadeusz Cymański, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-259">
<u xml:id="u-259.0" who="#TadeuszCymański">Tak, słyszę. Nagrywanie jest bronią obosieczną. Dobrze, dobrze. Pani przewodnicząca słusznie mówi. Chyba nie słyszeliście tego, ale, kochani moi, myślę, że chodzi o to, że można nawet jutro złożyć tę ustawę, tylko proponuję w tej chwili postawić pytanie dotyczące nie nas, dlatego że ustawa... Można się uśmiechać, można sobie dworować, rzeczywiście faktem była duża absencja. Jeżeli chodzi o moją osobę, można to sprawdzić. Miałem w tym momencie... Jest ustawa o bezpieczeństwie. Było opóźnienie tylko dzięki grzeczności pani Kidawy-Błońskiej. Zgodziła się, żeby pan Błażej Poboży prowadził dłużej. Tak było wycyrklowane w każdej chwili. Dobrze, ale nie chcę się usprawiedliwiać. Stawiam inne pytanie, jakie będą konsekwencje. Możecie mieć do nas pretensje, możecie atakować do cna i wytykać nam w sposób słuszny lub nie. Krytyka jest usprawiedliwiona, dlatego że na dobrą sprawę wszyscy powinni być obecni. Można tak powiedzieć. Są to pewne fakty, natomiast w art. 2, nad którym przed chwilą była tutaj prawdziwa burza, wielka dyskusja, mamy sytuacje bardzo realną. Dlaczego ustawa ma wejść, cytuję, z dniem następującym po dniu ogłoszenia? Jakie znaczenie ma tutaj czynnik czasu? Ogromne. Dobrze, możecie powiedzieć: „to nie nasza sprawa”</u>
</div>
<div xml:id="div-260">
<u xml:id="u-260.0" who="#DariuszRosati">Nasza, nasza.</u>
</div>
<div xml:id="div-261">
<u xml:id="u-261.0" who="#TadeuszCymański">Oczywiście macie nas w ręku. Nie wyszło bez jednego głosu. Teraz zablokować. A róbcie sobie, co chcecie. Ale pomyślcie o ludziach, których to dotyczy, pomyślcie o armii, pomyślcie...</u>
</div>
<div xml:id="div-262">
<u xml:id="u-262.0" who="#IzabelaLeszczyna">Właśnie o ludziach myślimy cały czas, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-263">
<u xml:id="u-263.0" who="#TadeuszCymański">Przepraszam, teraz ja mówię.</u>
</div>
<div xml:id="div-264">
<u xml:id="u-264.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani przewodnicząca, nie udzieliłem pani głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-265">
<u xml:id="u-265.0" who="#TadeuszCymański">Przepraszam, pani poseł. Łatwo można tak mówić, tylko proszę odpowiedzieć merytorycznie. To prawda, że na ostatni moment, że szybko, czasami chaotycznie, ale ustawa ma ogromne znaczenie społeczne i nieprzyjęcie jej teraz po prostu powoduje wymierne, ogromne negatywne skutki, i to nie dla nas, tylko dla obywateli.</u>
</div>
<div xml:id="div-266">
<u xml:id="u-266.0" who="#DariuszRosati">Panie przewodniczący, nie damy się szantażować tego typu argumentami.</u>
</div>
<div xml:id="div-267">
<u xml:id="u-267.0" who="#PaulinaHennigKloska">Panie przewodniczący, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-268">
<u xml:id="u-268.0" who="#DariuszRosati">Nie upoważnia nas to do łamania prawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-269">
<u xml:id="u-269.0" who="#TadeuszCymański">To presja moralna, a nie szantaż. To nie szantaż.</u>
</div>
<div xml:id="div-270">
<u xml:id="u-270.0" who="#AndrzejKosztowniak">Szanowni państwo, mam gorącą prośbę. Państwo przechodzicie do dyskusji w podgrupach, które są niepotrzebne w tak dużej grupie. Do niczego dobrego to nie prowadzi. A zatem proszę gorąco o to, żebyśmy nie czynili w stosunku do siebie wycieczek personalnych. Jest to prośba w stosunku do każdego z każdej strony sceny politycznej, do każdego z nas, dlatego że do niczego dobrego to nie prowadzi.</u>
<u xml:id="u-270.1" who="#AndrzejKosztowniak">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego. Szanowni państwo, nie zamknęliśmy posiedzenia Komisji, mając pewne wątpliwości. Również takiego stwierdzenia użył pan poseł Trela, mówiąc bodajże o kluczeniu – chyba to słowo padło – o pokrętności, przepraszam, panie ministrze, o pokrętności tłumaczenia pana ministra. Nie chcę do tego specjalnie... Mówię o art. 3. Czy jest taka możliwość, żebyśmy powrócili do głosowania?</u>
</div>
<div xml:id="div-271">
<u xml:id="u-271.0" who="#PaulinaHennigKloska">Panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-272">
<u xml:id="u-272.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani przewodnicząca, nie udzieliłem pani głosu. Chce pani? Ale „se” to można mówić nie pod nosem.</u>
</div>
<div xml:id="div-273">
<u xml:id="u-273.0" who="#PaulinaHennigKloska">Panie przewodniczący, ja jeszcze w kwestii formalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-274">
<u xml:id="u-274.0" who="#AndrzejKosztowniak">Nie, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-275">
<u xml:id="u-275.0" who="#PaulinaHennigKloska">Ale chcę złożyć wniosek formalny...</u>
</div>
<div xml:id="div-276">
<u xml:id="u-276.0" who="#AndrzejKosztowniak">Ale proszę najpierw...</u>
</div>
<div xml:id="div-277">
<u xml:id="u-277.0" who="#PaulinaHennigKloska">... przed głosowaniem, które chce pan tutaj uczynić niezgodnie z prawem.</u>
</div>
<div xml:id="div-278">
<u xml:id="u-278.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani poseł, jak oddam pani głos, będzie pani mogła zgłosić wniosek. Nie dostała pani...</u>
</div>
<div xml:id="div-279">
<u xml:id="u-279.0" who="#PaulinaHennigKloska">Proszę. Przed głosowaniem chciałabym złożyć wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-280">
<u xml:id="u-280.0" who="#AndrzejKosztowniak">Nie dostała pani głosu. Chciałbym usłyszeć odniesienie się Biura Legislacyjnego do tego, o co zapytałem. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-281">
<u xml:id="u-281.0" who="#WojciechBiałończyk">Panie przewodniczący, szanowni państwo, sytuacja jest następująca. Komisja nie przyjęła żadnego sprawozdania o projekcie, ponieważ głosowanie, w którym został...</u>
</div>
<div xml:id="div-282">
<u xml:id="u-282.0" who="#ZdzisławSipiera">Nie rozstrzygnęło się.</u>
</div>
<div xml:id="div-283">
<u xml:id="u-283.0" who="#WojciechBiałończyk">Pod głosowanie został poddany wniosek o przyjęcie projektu ustawy w całości. Wniosek ten nie uzyskał większości, w związku z czym Komisja nie wypracowała żadnego sprawozdania. Przepis art. 43 ust. 2 regulaminu Sejmu stanowi, że w sprawozdaniu komisje przedstawiają wniosek o:</u>
<u xml:id="u-283.1" who="#WojciechBiałończyk">1) przyjęcie projektu bez poprawek,</u>
<u xml:id="u-283.2" who="#WojciechBiałończyk">2) przyjęcie projektu z określonymi poprawkami w formie tekstu jednolitego projektu,</u>
<u xml:id="u-283.3" who="#WojciechBiałończyk">3) odrzucenie projektu.</u>
<u xml:id="u-283.4" who="#WojciechBiałończyk">A więc Komisja musi wypracować sprawozdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-284">
<u xml:id="u-284.0" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę państwa, nie słyszę Biura Legislacyjnego, a chciałbym naprawdę usłyszeć. Po raz kolejny będziemy do czegoś wracać.</u>
</div>
<div xml:id="div-285">
<u xml:id="u-285.0" who="#WojciechBiałończyk">A więc Komisja musi wypracować jakieś sprawozdanie. Jest to albo przyjęcie projektu bez poprawek, albo przyjęcie projektu z poprawkami, albo odrzucenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-286">
<u xml:id="u-286.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dobrze. Dziękuję serdecznie za to wyjaśnienie. Teraz kolejna rzecz. Proszę państwa, nie chodzi o to, że przewodniczący ma pewne uprzywilejowanie, ale chciałbym, żebyście uszanowali to, że chcę zapytać jeszcze o coś Biuro Legislacyjne. W momencie, kiedy nie doszło do takowego rozstrzygnięcia, jakie jest w art. 41, panie mecenasie, powinniśmy je wypracować albo dokonać odrzucenia, albo dokonać przyjęcia bez poprawek albo dokonać przyjęcia z poprawkami. Czy w takim razie – jeszcze raz zadaję pytanie – w momencie, kiedy nie doszło do wywiązania się z trzech formuł, które są zawarte w art. 41, możemy doprowadzić do ponownego głosowania po to, żeby uzyskać jeden z trzech efektów, najprościej mówiąc, albo odrzucić, albo przyjąć w całości, albo przyjąć z poprawkami?</u>
</div>
<div xml:id="div-287">
<u xml:id="u-287.0" who="#JanuszCichoń">Zostało odrzucone.</u>
</div>
<div xml:id="div-288">
<u xml:id="u-288.0" who="#AndrzejKosztowniak">Nie zostało odrzucone.</u>
</div>
<div xml:id="div-289">
<u xml:id="u-289.0" who="#PaulinaHennigKloska">Panie przewodniczący, ja właśnie w kwestii rozstrzygnięcia. Czy mogę teraz?</u>
</div>
<div xml:id="div-290">
<u xml:id="u-290.0" who="#AndrzejKosztowniak">Ale pani poseł nie jest mecenasem w Biurze Legislacyjnym. Niech pani przynajmniej to uszanuje. Proszę państwa, nie bez kozery zadaję jeszcze raz to samo pytanie. Moim zdaniem jest wątpliwość co do tego, czy wypełniamy art. 41. Ale panie pośle Marcinie Porzucek, też nie udzieliłem panu głosu. Panie mecenasie, jeszcze raz, żebym dobrze rozumiał, dlatego że nie chciałbym być wprowadzony w błąd ani źle to rozumieć. Panowie, też proszę was o spokój. W art. 41, przepraszam, w art. 43 mamy trzy warunki, które powinniśmy wypełnić. Moim zdaniem nie wypełniliśmy żadnego z tych warunków. Czy możemy wrócić do głosowania? Jeszcze raz powiem, powinniśmy albo przyjąć w całości, albo przyjąć z poprawkami, albo odrzucić. Żaden z tych warunków rozstrzygnięcia nie zaistniał. Czy dobrze rozumuję ten zapis czy nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-291">
<u xml:id="u-291.0" who="#WojciechBiałończyk">Tak, panie przewodniczący. Tak jak powiedziałem, Komisja do tej pory nie przyjęła sprawozdania o projekcie ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-292">
<u xml:id="u-292.0" who="#AndrzejKosztowniak">Serdecznie dziękuję. Czy mogę w takim razie jeszcze raz doprowadzić do sytuacji, która jest zawarta w art. 43, czyli doprowadzić do rozstrzygnięcia? Chciałbym doprowadzić do rozstrzygnięcia zawartego w art. 43.</u>
</div>
<div xml:id="div-293">
<u xml:id="u-293.0" who="#WojciechBiałończyk">Komisja jest zobowiązana do wypracowania sprawozdania, w związku z czym jakieś sprawozdanie w jednej z trzech treści należy przyjąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-294">
<u xml:id="u-294.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo panu dziękuję. Szanowni państwo, w takim razie bardzo proszę o przygotowanie się do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-295">
<u xml:id="u-295.0" who="#KrystynaSkowrońska">Chciałam złożyć wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-296">
<u xml:id="u-296.0" who="#PaulinaHennigKloska">W sprawie formalnego wniosku, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-297">
<u xml:id="u-297.0" who="#AndrzejKosztowniak">Zanim przejdziemy do głosowania wniosek formalny. Pani przewodnicząca Krystyna Skowrońska.</u>
</div>
<div xml:id="div-298">
<u xml:id="u-298.0" who="#KrystynaSkowrońska">Uprzejmie proszę Biuro Legislacyjne o przedłożenie stanowiska, zanim będzie wniosek...</u>
</div>
<div xml:id="div-299">
<u xml:id="u-299.0" who="#ZdzisławSipiera">To nie jest wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-300">
<u xml:id="u-300.0" who="#KrystynaSkowrońska">... czy Komisja może...</u>
</div>
<div xml:id="div-301">
<u xml:id="u-301.0" who="#ZdzisławSipiera">To nie jest wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-302">
<u xml:id="u-302.0" who="#KrystynaSkowrońska">... czy w regulaminie Sejmu wskazano i czy Komisja może przegłosować po raz kolejny, skoro w regulaminie Sejmu nie ma sytuacji, w jaki sposób Komisja może procedować w takiej sytuacji rzeczywistej, w jakiej się w tej chwili znajdujemy. Nie ma na ten temat żadnej wykładni legalnej, co należy z tym zrobić. A zatem, panie przewodniczący, jest mój sprzeciw wobec dalszego głosowania, jako że w regulaminie Sejmu nie ma sytuacji, a rozstrzygnięcie w tej sprawie nastąpiło. Komisja przedłoży marszałek Sejmu opisowe stwierdzenie, jaki jest wynik głosowania i jaki jest powód braku przedłożenia, dlatego że regulamin Sejmu w żadnym punkcie nie zawiera sytuacji, co wtedy trzeba zrobić, jak jesteśmy w sytuacji, w której w tym momencie się znaleźliśmy. Głosowaliśmy i nie ma przyjęcia ustawy. Było głosowanie i była równowaga w tym zakresie. Nie ma prawa. Nie możecie witkować nas na posiedzeniu Komisji do skutku.</u>
</div>
<div xml:id="div-303">
<u xml:id="u-303.0" who="#AndrzejKosztowniak">Ale, pani przewodnicząca.</u>
</div>
<div xml:id="div-304">
<u xml:id="u-304.0" who="#TadeuszCymański">Czy można powiedzieć, że odrzucono?</u>
</div>
<div xml:id="div-305">
<u xml:id="u-305.0" who="#AndrzejKosztowniak">Ale nie, proszę państwa, tak nie dyskutujemy. Przepraszam, ale tak nie dyskutujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-306">
<u xml:id="u-306.0" who="#PaulinaHennigKloska">Nie przyjęto to znaczy, że odrzucono.</u>
</div>
<div xml:id="div-307">
<u xml:id="u-307.0" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę państwa, wracamy do zapisu...</u>
</div>
<div xml:id="div-308">
<u xml:id="u-308.0" who="#KrystynaSkowrońska">Nie przyjęto.</u>
</div>
<div xml:id="div-309">
<u xml:id="u-309.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani przewodnicząca. Wracamy, proszę państwa, do zapisu art. 43. Musimy podjąć decyzję.</u>
</div>
<div xml:id="div-310">
<u xml:id="u-310.0" who="#PaulinaHennigKloska">Ale podjęliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-311">
<u xml:id="u-311.0" who="#AndrzejKosztowniak">Mamy trzy możliwe decyzje do podjęcia. Jeszcze raz, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-312">
<u xml:id="u-312.0" who="#PaulinaHennigKloska">Ale podjęliśmy decyzję.</u>
</div>
<div xml:id="div-313">
<u xml:id="u-313.0" who="#AndrzejKosztowniak">Ale pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-314">
<u xml:id="u-314.0" who="#TeresaWargocka">Nierozstrzygającą.</u>
</div>
<div xml:id="div-315">
<u xml:id="u-315.0" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-316">
<u xml:id="u-316.0" who="#TeresaWargocka">Musimy rozstrzygnąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-317">
<u xml:id="u-317.0" who="#AdamGawęda">Nie wchodźmy w polemikę.</u>
</div>
<div xml:id="div-318">
<u xml:id="u-318.0" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę państwa, nie udzieliłem państwu głosu. Nie, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-319">
<u xml:id="u-319.0" who="#TadeuszCymański">Panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-320">
<u xml:id="u-320.0" who="#AndrzejKosztowniak">Zwracam się do jeszcze raz do Komisji. Powinniśmy dokonać rozstrzygnięcia w trzech wariantach: albo przyjąć bez poprawek, albo przyjąć z poprawkami, albo odrzucić w całości. Stanowisko, które przyjęliśmy, moim zdaniem, nie wypełnia – proszę państwa o interpretację – któregoś z tych trzech warunków. Czy dobrze rozumuję? Jeszcze raz, proszę państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-321">
<u xml:id="u-321.0" who="#PaulinaHennigKloska">Panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-322">
<u xml:id="u-322.0" who="#AndrzejKosztowniak">Nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-323">
<u xml:id="u-323.0" who="#PaulinaHennigKloska">Czy mogę w końcu z wnioskiem formalnym?</u>
</div>
<div xml:id="div-324">
<u xml:id="u-324.0" who="#AndrzejKosztowniak">Nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-325">
<u xml:id="u-325.0" who="#PaulinaHennigKloska">Ale mam prawo parlamentarne. Mam prawo regulaminowe złożyć wniosek formalny. Chcę go złożyć przed głosowaniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-326">
<u xml:id="u-326.0" who="#AndrzejSzlachta">Najwyżej przegłosujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-327">
<u xml:id="u-327.0" who="#PaulinaHennigKloska">Najwyżej państwo przegłosujecie. No proste, tak jak powiedział pan poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-328">
<u xml:id="u-328.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dobrze. Proszę złożyć wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-329">
<u xml:id="u-329.0" who="#PaulinaHennigKloska">Tak. Szanowni państwo, mamy tutaj spór nie między tym, czy powinniśmy przyjąć, przyjąć z poprawkami czy odrzucić...</u>
</div>
<div xml:id="div-330">
<u xml:id="u-330.0" who="#AndrzejKosztowniak">Wniosek formalny proszę złożyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-331">
<u xml:id="u-331.0" who="#PaulinaHennigKloska">... tylko jak interpretować to, co zaistniało.</u>
</div>
<div xml:id="div-332">
<u xml:id="u-332.0" who="#AndrzejKosztowniak">Po to jest wyjaśnienie legislatorów, proszę państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-333">
<u xml:id="u-333.0" who="#PaulinaHennigKloska">Panie przewodniczący, długo zabierał pan głos. Ja nie przeszkadzam. Niech mi pan da złożyć wniosek formalny z uzasadnieniem, które właśnie tłumaczę. Tłumaczę, o co mi chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-334">
<u xml:id="u-334.0" who="#AndrzejKosztowniak">Serdecznie proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-335">
<u xml:id="u-335.0" who="#PaulinaHennigKloska">Za nami jest głosowanie. Wynik głosowania wyszedł jako remis 16 do 16. Dotychczas zwyczaj parlamentarny, a wielokrotnie zwłaszcza przy głosowaniu poprawek takie sytuacje się zdarzały, był taki, że nieprzyjęcie...</u>
</div>
<div xml:id="div-336">
<u xml:id="u-336.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani poseł, proszę o wniosek formalny, a nie o zwyczaj.</u>
</div>
<div xml:id="div-337">
<u xml:id="u-337.0" who="#PaulinaHennigKloska">Otóż nieprzyjęcie oznacza odrzucenie. Taka była interpretacja głosowań.</u>
</div>
<div xml:id="div-338">
<u xml:id="u-338.0" who="#TeresaWargocka">Nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-339">
<u xml:id="u-339.0" who="#PaulinaHennigKloska">Tak. Możecie krzyczeć, ale nie zakrzyczycie prawdy i tego, jaka historia wydarzyła się tutaj w przeszłości. A więc w związku z tym składam wniosek formalny, ponieważ różnie interpretujemy tę sytuację, żeby przerwać posiedzenie i przygotować opinię prawną osób, które nie uczestniczą, prawników, którzy nie uczestniczą w tym głosowaniu i nie podlegają państwa presji, jak powinniśmy interpretować remis 16 do 16. W tym jest spór, a państwo w tej chwili wywieracie ogromną presję na legislatorach.</u>
</div>
<div xml:id="div-340">
<u xml:id="u-340.0" who="#TeresaWargocka">To państwo wywieracie presję.</u>
</div>
<div xml:id="div-341">
<u xml:id="u-341.0" who="#PaulinaHennigKloska">Tak więc powinniśmy poprosić o opinię zewnętrzną na piśmie. O to składam wniosek formalny. Chcecie gwałcić parlamentaryzm w Polsce, to odrzucajcie mój wniosek. Jest to wniosek o dbałość legislacji w parlamencie polskim. Wnoszę o opinię na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-342">
<u xml:id="u-342.0" who="#AndrzejKosztowniak">Przechodzimy do głosowania wniosku formalnego zgłoszonego przez panią poseł Paulinę Hennig-Kloskę.</u>
<u xml:id="u-342.1" who="#AndrzejKosztowniak">Kto jest za przyjęciem wniosku zgłoszonego przez panią poseł Paulinę Hennig-Kloskę. Kto jest przeciwny? Kto się wstrzymał? Bardzo proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-342.2" who="#AndrzejKosztowniak">Głosowało 53 posłów. Za było 25 posłów, przeciw było 28 posłów, nikt się nie wstrzymał. Wniosek pani poseł Pauliny Hennig-Kloski upadł.</u>
<u xml:id="u-342.3" who="#AndrzejKosztowniak">Pan przewodniczący Adam Gawęda, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-343">
<u xml:id="u-343.0" who="#AdamGawęda">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, w związku z tym, że Komisja Finansów Publicznych nie dokonała rozstrzygnięcia, wnoszę – jest to wniosek formalny – o ponowne przystąpienie do rozpatrzenia całego projektu ustawy celem wypracowania ostatecznego stanowiska Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-344">
<u xml:id="u-344.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję. Panie mecenasie, czy to jest...</u>
</div>
<div xml:id="div-345">
<u xml:id="u-345.0" who="#PaulinaHennigKloska">To jest chyba tylko uprawnienie marszałka.</u>
</div>
<div xml:id="div-346">
<u xml:id="u-346.0" who="#AndrzejKosztowniak">Panie mecenasie, zwracam się do pana, czy jest możliwość, żebyśmy w takim razie powrócili i procedowali od nowa projekt tak, jak zaproponował w swoim wniosku pan przewodniczący Adam Gawęda?</u>
</div>
<div xml:id="div-347">
<u xml:id="u-347.0" who="#WojciechBiałończyk">Panie przewodniczący, szanowni państwo, poprzedni wynik głosowania nad całością, który był remisowy, oznacza, że Komisja nie przyjmuje sprawozdania w wypracowanym dotychczas kształcie, nie jest usatysfakcjonowana wynikiem dotychczasowej pracy. W związku z tym w celu wypracowania sprawozdania należy czy też można, zgodnie z wnioskiem pana przewodniczącego, przystąpić ponownie do wypracowania sprawozdania. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-348">
<u xml:id="u-348.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję serdecznie. Proszę państwa, wniosek formalny został zgłoszony przez pana przewodniczącego.</u>
</div>
<div xml:id="div-349">
<u xml:id="u-349.0" who="#JacekProtasiewicz">Ale co się zmienia, panie mecenasie? Co się zmieniło? Co się zmieniło od rozstrzygnięcia? Co się zmieniło od wypracowania rozwiązania?</u>
</div>
<div xml:id="div-350">
<u xml:id="u-350.0" who="#AndrzejKosztowniak">Panie pośle, nie udzieliłem panu głosu. Proszę państwa, przechodzimy do głosowania wniosku formalnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-351">
<u xml:id="u-351.0" who="#AnitaSowińska">Bardzo proszę o udzielenie mi głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-352">
<u xml:id="u-352.0" who="#AndrzejKosztowniak">Najpierw będziemy głosować wniosek, dopiero będziemy... Chce pani zgłaszać w każdej sytuacji, w której pani to odpowiada, a innym zabiera głos. Proszę mi wybaczyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-353">
<u xml:id="u-353.0" who="#AnitaSowińska">Czy można...</u>
</div>
<div xml:id="div-354">
<u xml:id="u-354.0" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę państwa, naprawdę.</u>
</div>
<div xml:id="div-355">
<u xml:id="u-355.0" who="#AnitaSowińska">Czy można zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-356">
<u xml:id="u-356.0" who="#AndrzejSzlachta">Jak przegłosujemy wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-357">
<u xml:id="u-357.0" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę państwa, głosujemy wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-358">
<u xml:id="u-358.0" who="#AnitaSowińska">Chciałabym uzasadnić, że Lewica nie weźmie udziału w tym głosowaniu, dlatego że uważamy, że interpretacja Biura Legislacyjnego jest błędna.</u>
</div>
<div xml:id="div-359">
<u xml:id="u-359.0" who="#AndrzejKosztowniak">Wyrazi pani...</u>
</div>
<div xml:id="div-360">
<u xml:id="u-360.0" who="#AnitaSowińska">Możemy sobie wyobrazić taką sytuację...</u>
</div>
<div xml:id="div-361">
<u xml:id="u-361.0" who="#AndrzejKosztowniak">Odbieram pani głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-362">
<u xml:id="u-362.0" who="#AnitaSowińska">..., że zawsze będzie remis i posiedzenie Komisji nigdy się nie zakończy.</u>
</div>
<div xml:id="div-363">
<u xml:id="u-363.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-364">
<u xml:id="u-364.0" who="#AnitaSowińska">Na pewno nie może być takiej sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-365">
<u xml:id="u-365.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani poseł, ale nie udzieliłem pani prawa głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-366">
<u xml:id="u-366.0" who="#AnitaSowińska">Ta interpretacja jest błędna.</u>
</div>
<div xml:id="div-367">
<u xml:id="u-367.0" who="#AndrzejKosztowniak">Nie udzieliłem pani głosu. Proszę państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-368">
<u xml:id="u-368.0" who="#ZbigniewKonwiński">Ale może być wniosek przeciwny do wniosku formalnego. Tak to rozumiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-369">
<u xml:id="u-369.0" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę państwa, głosowaliśmy wniosek pani poseł Pauliny Hennig-Kloski. Teraz, w tym momencie przegłosujemy wniosek pana przewodniczącego Adama Gawędy. Bardzo proszę o uruchomienie głosowania.</u>
<u xml:id="u-369.1" who="#AndrzejKosztowniak">Kto jest za przyjęciem wniosku zgłoszonego przez pana przewodniczącego Adama Gawędę? Bardzo proszę. Kto jest przeciwny? Kto się wstrzymał? Bardzo proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-369.2" who="#AndrzejKosztowniak">Głosowało, proszę państwa, 28 posłów. Za było 28, nikt nie był przeciw, nikt się nie wstrzymał. W takim razie, proszę państwa, wracamy do treści ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-370">
<u xml:id="u-370.0" who="#PaulinaHennigKloska">Nie pozostawia nam pan nic innego jak opuścić to posiedzenie, które stało się kpiną.</u>
</div>
<div xml:id="div-371">
<u xml:id="u-371.0" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę państwa, bardzo proszę. Proszę państwa, proszę. Słyszę panią bardzo dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-372">
<u xml:id="u-372.0" who="#AnitaSowińska">Trzeba było wypowiadać się do mikrofonu. Czemu nie miał pan odwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-373">
<u xml:id="u-373.0" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-374">
<u xml:id="u-374.0" who="#RobertGontarz">Dlaczego opozycja po raz kolejny jest przeciwna dozbrajaniu polskiej armii? A jak pani się w głowę puka, to niech się pani puknie konkretnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-375">
<u xml:id="u-375.0" who="#AnitaSowińska">Manipuluje pan.</u>
</div>
<div xml:id="div-376">
<u xml:id="u-376.0" who="#AndrzejKosztowniak">Panie pośle, pani poseł, zaraz państwa wyproszę. Nie wyjdziecie z posiedzenia Komisji, dlatego że chcecie, tylko dlatego że zostaniecie wyproszeni. Proszę państwa, my nie jesteśmy na bazarze, tylko w Sejmie. Na litość boską, na bazarze już ludzie tak się nie zachowują.</u>
<u xml:id="u-376.1" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę państwa, wracamy w takim razie do początku procedowania naszej ustawy, a tym samym, jak rozumiem do tytułu ustawy. Proszę państwa, czy ktoś zgłasza jakieś wnioski dotyczące treści tytułu ustawy? Nie widzę. W takim razie został rozpatrzony.</u>
<u xml:id="u-376.2" who="#AndrzejKosztowniak">Przechodzimy, proszę państwa, do art. 1. W art. 1, proszę państwa, mamy poprawkę najdalej idącą, sprowadzającą się do wykreślenia art. 1. Czy są uwagi do treści poprawki? Nie słyszę. Proszę o stanowisko rządu dotyczące poprawki pierwszej zgłoszonej przez panią przewodniczącą Izabelę Leszczynę i panią przewodniczącą Krystynę Skowrońską.</u>
</div>
<div xml:id="div-377">
<u xml:id="u-377.0" who="#ArturSoboń">Stanowisko negatywne.</u>
</div>
<div xml:id="div-378">
<u xml:id="u-378.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-379">
<u xml:id="u-379.0" who="#AdamGawęda">Mam głos przeciwny.</u>
</div>
<div xml:id="div-380">
<u xml:id="u-380.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pan przewodniczący ma głos przeciwny. Rozumiem, że Biuro Legislacyjne nie wyraża w tym aspekcie zdania. Chodzi o wykreślenie tego artykułu. Przechodzimy tym samym, proszę państwa, do głosowania poprawki.</u>
<u xml:id="u-380.1" who="#AndrzejKosztowniak">Kto jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez panią przewodniczącą Izabelę Leszczynę i panią przewodniczącą Krystynę Skowrońską, sprowadzającej się do wykreślenia art. 1? Kto jest przeciwny? Kto się wstrzymał? Bardzo proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-380.2" who="#AndrzejKosztowniak">Głosowało, proszę państwa, 28 posłów. Nikt nie był za, przeciw było 28 posłów, nikt się nie wstrzymał.</u>
<u xml:id="u-380.3" who="#AndrzejKosztowniak">Tym samym poprawka nie uzyskała akceptacji Komisji.</u>
<u xml:id="u-380.4" who="#AndrzejKosztowniak">Przechodzimy, proszę państwa, do poprawki zgłoszonej przez panią poseł Ewę Szymańską. Bardzo proszę, pani poseł. Była już uzasadniana.</u>
</div>
<div xml:id="div-381">
<u xml:id="u-381.0" who="#EwaSzymańska">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-382">
<u xml:id="u-382.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo proszę o krótkie wprowadzenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-383">
<u xml:id="u-383.0" who="#EwaSzymańska">Zgłaszam poprawkę do art. 1. W pkt 2 ust. 9 nadaje się nowe brzmienie, które uwzględnia więcej szczegółów w celu lepszego zrozumienia. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-384">
<u xml:id="u-384.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję. Proszę o stanowisko rządu do poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-385">
<u xml:id="u-385.0" who="#ArturSoboń">Pozytywne.</u>
</div>
<div xml:id="div-386">
<u xml:id="u-386.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję. Przechodzimy tym samym do głosowania poprawki do art. 1 zgłoszonej przez panią poseł Ewę Szymańską. Proszę o uruchomienie głosowania.</u>
<u xml:id="u-386.1" who="#AndrzejKosztowniak">Kto jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez panią poseł Ewę Szymańską? Kto jest przeciwny? Kto się wstrzymał? Bardzo proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-386.2" who="#AndrzejKosztowniak">Głosowało 26 posłów. Za było 26 posłów, nikt nie był przeciw, nikt się nie wstrzymał.</u>
<u xml:id="u-386.3" who="#AndrzejKosztowniak">Poprawka uzyskała akceptację Komisji Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-386.4" who="#AndrzejKosztowniak">Tym samym, szanowni państwo, rozpatrzyliśmy art. 1.</u>
<u xml:id="u-386.5" who="#AndrzejKosztowniak">Przechodzimy do art. 2. Proszę państwa, była zgłoszona poprawka najdalej idąca.</u>
</div>
<div xml:id="div-387">
<u xml:id="u-387.0" who="#EwaSzymańska">Nie, nie. Jeszcze nie, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-388">
<u xml:id="u-388.0" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę mi wybaczyć. Rzeczywiście po art. 1 była poprawka wprowadzająca, dodająca art. 1a i 1b w brzemieniu przedstawionym w treści poprawki. Bardzo proszę, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-389">
<u xml:id="u-389.0" who="#EwaSzymańska">Zgłaszam kolejną poprawkę, która przewiduje, żeby zmienić tytuł ustawy, żeby uzyskał brzmienie: „o zmianie ustawy o podatku od niektórych instytucji finansowych oraz niektórych innych ustaw”, dlatego że kolejne punkty dotyczą zmian w ustawach podatkowych o podatku dochodowym od osób fizycznych i podatku dochodowym od osób prawnych. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-390">
<u xml:id="u-390.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję. Proszę o stanowisko rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-391">
<u xml:id="u-391.0" who="#ArturSoboń">Pozytywne.</u>
</div>
<div xml:id="div-392">
<u xml:id="u-392.0" who="#AndrzejKosztowniak">Bardzo dziękuję. Przechodzimy, proszę państwa, do głosowania. Tak, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-393">
<u xml:id="u-393.0" who="#WojciechBiałończyk">Zastrzeżenia Biura Legislacyjnego do poprawki zachowują aktualność.</u>
</div>
<div xml:id="div-394">
<u xml:id="u-394.0" who="#AndrzejKosztowniak">Tak, oczywiście. Te zastrzeżenia, które zostały przedstawione przez państwa. Przechodzimy, szanowni państwo, do głosowania poprawki nr 2 zgłoszonej przez panią poseł Ewę Szymańską.</u>
<u xml:id="u-394.1" who="#AndrzejKosztowniak">Kto jest za przyjęciem poprawki nr 2? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Bardzo proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-394.2" who="#AndrzejKosztowniak">Głosowało 27 posłów. Za było 27 posłów, nikt nie był przeciw i nikt się też nie wstrzymał.</u>
<u xml:id="u-394.3" who="#AndrzejKosztowniak">Tym całym poprawka zgłoszona przez panią poseł Ewę Szymańską uzyska akceptację Komisji Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-394.4" who="#AndrzejKosztowniak">Na tym, proszę państwa... To już głosowaliśmy, panie przewodniczący, w tym momencie. Przechodzimy do art. 2. W art. 2, proszę państwa, mamy tożsame poprawki zgłoszone przez panią przewodniczącą Izabelę Leszczynę i panią przewodniczącą Krystynę Skowrońską wraz z poprawką pani poseł Pauliny Hennig-Kloski, sprowadzające się do skreślenia art. 2. Bardzo proszę o stanowisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-395">
<u xml:id="u-395.0" who="#ArturSoboń">Stanowisko negatywne.</u>
</div>
<div xml:id="div-396">
<u xml:id="u-396.0" who="#AndrzejKosztowniak">Mamy negatywne stanowisko do poprawek. Przechodzimy tym samym do głosowania poprawki zgłoszonej przez wspomniane panie poseł.</u>
<u xml:id="u-396.1" who="#AndrzejKosztowniak">Kto jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez panie poseł Izabelę Leszczynę i Krystynę Skowrońską oraz Paulinę Hennig-Kloskę? Kto jest za? Kto jest przeciwny? Kto się wstrzymał? Bardzo proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-396.2" who="#AndrzejKosztowniak">Głosowało, proszę państwa, 27 posłów. Nikt nie był za, przeciw było 27 posłów, nikt się też nie wstrzymał.</u>
<u xml:id="u-396.3" who="#AndrzejKosztowniak">Poprawka nie uzyskała akceptacji Komisji Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-396.4" who="#AndrzejKosztowniak">Tym samym, proszę państwa, rozpatrzyliśmy poprawki i art. 2.</u>
<u xml:id="u-396.5" who="#AndrzejKosztowniak">Przechodzimy do art. 3. I tutaj jeszcze raz, panie ministrze, bardzo proszę o bardzo jasne stanowisko, dlatego że wydaje się, że w jakimś stopniu dyskusję też prowadziliśmy w oparciu o to. Proszę o jasne wyjaśnienie art. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-397">
<u xml:id="u-397.0" who="#ArturSoboń">Stanowisko rządu jest takie, żeby głosować w niezmienionym kształcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-398">
<u xml:id="u-398.0" who="#AndrzejKosztowniak">Art. 3 w niezmienionym kształcie. Proszę państwa, nie ma poprawek, więc pozostajemy przy art. 3.</u>
<u xml:id="u-398.1" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę państwa, w tym momencie przechodzimy do głosowania całości projektu ustawy wraz z poprawkami, czego niestety, też nie uczyniłem. Głosujemy całość ustawy wraz z poprawkami.</u>
<u xml:id="u-398.2" who="#AndrzejKosztowniak">Kto jest za przyjęciem całości projektu ustawy wraz z poprawkami? Kto jest przeciwny? Kto się wstrzymał? Bardzo proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-398.3" who="#AndrzejKosztowniak">Głosowało 27 posłów. Za było 27 posłów, nikt nie był przeciw, nikt się też nie wstrzymał. Tym samym Komisja przyjęła projekt ustawy.</u>
<u xml:id="u-398.4" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę państwa, proponuję upoważnienie Biura Legislacyjnego do dokonania zmian o charakterze redakcyjnym, legislacyjnym, językowym, stanowiących konsekwencję przyjętych przez Komisję poprawek.</u>
<u xml:id="u-398.5" who="#AndrzejKosztowniak">Pozostaje nam, szanowni państwo, jeszcze wybór posła sprawozdawcy w celu przedstawienia projektu ustawy na sali plenarnej. Proponuję pana przewodniczącego Adama Gawędę. Czy jest zgoda co do tego, żeby pan przewodniczący Adam Gawęda był sprawozdawcą Komisji w zakresie przedłożenia? Jest zgoda. Nie słyszę sprzeciwu. Pan poseł przewodniczący Adam Gawęda będzie reprezentował Komisję Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-398.6" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę państwa, zanim zakończę posiedzenie Komisji, chcę jeszcze raz usłyszeć od państwa legislatorów. W art. 43 mieliśmy zapisy dotyczące spełnienia jednego z trzech warunków w momencie podejmowania przez nas decyzji. Jest to albo rozstrzygnięcie poprzez całkowite przyjęcie bez poprawek, albo przyjęcie projektu ustawy z poprawkami, ewentualnie odrzucenie w całości. Musieliśmy zająć stanowisko w tym zakresie. Tak czytam zapisy artykułu, który panowie nam przedłożyliście.</u>
</div>
<div xml:id="div-399">
<u xml:id="u-399.0" who="#WojciechBiałończyk">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-400">
<u xml:id="u-400.0" who="#AndrzejKosztowniak">Tak to rozumiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-401">
<u xml:id="u-401.0" who="#WojciechBiałończyk">Tak rozumiem końcowe rozstrzygnięcie Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-402">
<u xml:id="u-402.0" who="#AndrzejKosztowniak">Ja również.</u>
</div>
<div xml:id="div-403">
<u xml:id="u-403.0" who="#WojciechBiałończyk">Komisja przyjęła.</u>
</div>
<div xml:id="div-404">
<u xml:id="u-404.0" who="#AndrzejKosztowniak">Komisja zajęła w tym momencie stanowisko poprzez wypełnienie jednego z trzech...</u>
</div>
<div xml:id="div-405">
<u xml:id="u-405.0" who="#WojciechBiałończyk">Jednej z trzech możliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-406">
<u xml:id="u-406.0" who="#AndrzejKosztowniak">Jednej z trzech możliwości, czyli...</u>
</div>
<div xml:id="div-407">
<u xml:id="u-407.0" who="#WojciechBiałończyk">Komisja przyjęła sprawozdanie o projekcie wraz z poprawkami.</u>
</div>
<div xml:id="div-408">
<u xml:id="u-408.0" who="#AndrzejKosztowniak">... przyjęła wraz z poprawkami.</u>
<u xml:id="u-408.1" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję państwu serdecznie. Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny posiedzenia Komisji.</u>
<u xml:id="u-408.2" who="#AndrzejKosztowniak">Zamykam posiedzenie Komisji. Zapraszam państwa. Dosłownie pięćdziesiąt minut temu, pięćdziesiąt pięć minut temu powinniśmy rozpocząć posiedzenie Komisji. Zostajemy na kolejnym posiedzeniu Komisji. Na miękko wchodzimy w posiedzenie Komisji, które miało rozpocząć się o godz. 17.00.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>