text_structure.xml 59.1 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Otwieram posiedzenie Komisji. Porządek dzienny został państwu dostarczony w formie pisemnej. Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie stwierdzam, zatem porządek dzienny uważam za przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W ramach pierwszego i jedynego punktu porządku obrad przyjmiemy opinię Komisji w sprawie autopoprawki rządu do projektu ustawy budżetowej na rok 2001 w części 40 - Turystyka (druk nr 2371-A). Nasze posiedzenie odbywa się z udziałem przedstawicieli zainteresowanych komisji sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W druku nr 2371-A otrzymaliśmy autopoprawkę rządu do projektu ustawy budżetowej na rok 2001, natomiast w druku nr 2374-A otrzymaliśmy autopoprawkę do ustawy o wykonywaniu budżetu państwa na rok 2001. Przewodniczący Komisji Finansów Publicznych zwrócił się do nas z prośbą o zaopiniowanie autopoprawki w części dotyczącej turystyki. Uprzejmie proszę pana ministra o przedstawienie autopoprawki rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiJerzyEysymontt">Mam niewiele do powiedzenia, aczkolwiek tym razem informacje, które chcę państwu przekazać niewątpliwie są pozytywne. Otóż Ministerstwo Gospodarki, w ramach autopoprawki wniesionej przez rząd, uzyskało możliwość przekazania, ze środków wycofanych z innych wydatków resortu gospodarki, kwoty 12 mln zł jako dotacji dla części 40 - Turystyka, z przeznaczeniem dla Polskiej Organizacji Turystycznej.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiJerzyEysymontt">Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, to chciałbym, żeby w tej kwestii dodatkowo wypowiedziała się pani dyrektor Małgorzata Mika-Bryska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#DyrektorDepartamentuTurystykiwMinisterstwieGospodarkiMałgorzataMikaBryska">Na skutek pewnego błędu technicznego autopoprawka rządu zawiera propozycję przekazania 12 mln zł z części - Gospodarka do części - Turystyka, konkretnie do rozdziału 63002 - Polska Organizacja Turystyczna. Zgodnie z tym co sygnalizowaliśmy podczas ostatnich dwóch posiedzeń Komisji i zgodnie z prośbą pana ministra Tadeusza Donocika, a następnie - podczas jego nieobecności - pana ministra Wojciecha Katnera, bardzo prosimy o taką rekomendację Wysokiej Komisji, by te 12 mln zł zostało rozdzielone w taki oto sposób: 10 mln zł do rozdziału 63002 - Polska Organizacja Turystyczna oraz 2 mln złotych do rozdziału 63003, który jest w gestii Departamentu Turystyki, czyli na zadania w zakresie upowszechniania turystyki.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#DyrektorDepartamentuTurystykiwMinisterstwieGospodarkiMałgorzataMikaBryska">Jak już sygnalizowaliśmy całą kwotę 2 mln złotych chcielibyśmy przeznaczyć na dotacje celowe dla organizacji pozarządowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Opinia Komisji dotycząca pierwotnej wersji projektu ustawy budżetowej była właśnie taka. Przedstawiliśmy ją właśnie w takim kształcie podczas posiedzenia Komisji Finansów Publicznych, a potwierdził ją również pan minister Tadeusz Donocik.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W związku z powyższym, z formalnego punktu widzenia, w stosunku do tej autopoprawki, powinniśmy wyrazić opinię pozytywną, z tym że powinniśmy jasno sformułować, że kwota 10 mln zł jest przeznaczona na Polską Organizację Turystyczną, natomiast kwota 2 mln zł na zadania w zakresie upowszechniania turystyki.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Czy ktoś z członków Komisji chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełZygmuntRatman">Mogę tylko wyrazić zadowolenie, że trzej kolejni ministrowie, którzy pojawiali się na naszych posiedzeniach - mam na myśli panów Tadeusza Donocika, Wojciecha Katnera i Jerzego Eysymontta - wypowiedzieli się pozytywnie w kwestii zwiększenia nakładów budżetowych na turystykę.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PosełZygmuntRatman">Obecnie korzystając z obecności pana prezes Polskiej Organizacji Turystycznej, chciałbym zapytać o pewną kwestię. Dziwnym zbiegiem okoliczności pana prezesa nie było, gdy omawialiśmy ten temat, natomiast pani dyrektor Małgorzata Mika-Bryska wspomniała wówczas o tworzeniu jakiejś „turystycznej bazy wypadowej” - przepraszam za to określenie - w Japonii.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PosełZygmuntRatman">Pragnąłbym się zatem dowiedzieć, czy to prawda, że Polska Organizacja Turystyczna ma zamiar tak dalece przedłużyć zasięg swoich agend? Jeżeli tak, to czy ewentualnie moglibyśmy odwiedzić tę nową placówkę i przekonać się jak ona funkcjonuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Nie chciałbym zmieniać intencji pana posła Zygmunta Ratmana. Domniemywam, że chodziło mu o ośrodek informacji turystycznej, w miejsce tego określenia użytego w cudzysłowiu.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie stwierdzam. W takim razie proszę o zabranie głosu prezesa Polskiej Organizacji Turystycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrezesPolskiejOrganizacjiTurystycznejGwidonWójcik">Wyjaśniam, że Polska Organizacja Turystyczna nie zamierza tworzyć żadnego nowego ośrodka informacji turystycznej, z uwagi na fakt, że przy tym budżecie - nawet zwiększonym dzięki staraniom Komisji oraz ministra właściwego - nie jesteśmy w stanie założyć ani jednego takiego ośrodka.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PrezesPolskiejOrganizacjiTurystycznejGwidonWójcik">Byłoby to bowiem dzielenie nader skromnych środków i to pomniejszonych w stosunku do tych, które mieliśmy do dyspozycji w roku ubiegłym. De facto zwiększylibyśmy koszty administracyjne i to kosztem promocji, bo przecież wiadomo, że konieczne byłoby opłacenie większej liczby pracowników oraz łożenie na utrzymanie ośrodka. Pieniędzy na promocję byłoby oczywiście mniej.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PrezesPolskiejOrganizacjiTurystycznejGwidonWójcik">W istocie potrzebą chwili - ale to nie w tym budżecie - jest założenie dwóch ośrodków informacji turystycznej. Posunięcie to jest planowane, ale jego wykonanie będzie możliwe w przypadku, gdy w przyszłym budżecie otrzymamy zwiększone środki finansowe.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PrezesPolskiejOrganizacjiTurystycznejGwidonWójcik">Taki a nie inny kierunek zmian struktury przyjazdów turystycznych do Polski każe nam zastanawiać się - jest to kwestia przyszłości, bowiem decyzja jeszcze nie zapadła i jest ona związana z wieloma różnymi czynnikami - nad likwidacją naszego ośrodka w Madrycie, z drugiej strony potrzebą chwili jest założenie ośrodka w Moskwie, zresztą zgodnie z postulatem Komisji.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#PrezesPolskiejOrganizacjiTurystycznejGwidonWójcik">Dodam, że wszyscy nasi konkurenci są już obecni na rynku rosyjskim. Niestety, my wciąż jesteśmy tam nieobecni. W celu pokazania państwu jak działają nasi konkurenci, pragnę poinformować, że Węgrzy zdecydowali się na zwiększenie nakładów na promocję turystyki z 30 mln dolarów do 86 mln dolarów w latach 2001–2002. Przypominam, że nasze nakłady na ten cel wynoszą 10 mln dolarów, co oznacza, że Węgrzy realnie przeznaczają nań 8,5 raza więcej niż my. Musimy się zatem liczyć, że będą się oni starali usunąć nas z rynków turystycznych, a jest to przecież nasz główny konkurent.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#PrezesPolskiejOrganizacjiTurystycznejGwidonWójcik">Przy obecnych realiach budżetowych będziemy się starali wydawać więcej pieniędzy na promocje, a nie na utrzymanie ośrodków. Oznacza to, że w krajach sąsiednich takich jak np. Czechy i Rosja będziemy działać z Polski. Nie stać nas na założenie tam ośrodków. Z drugiej strony rzeczywiście jest tak, że zmiany koniunktury na rynku pokazują, iż nasze działania na rynku japońskim byłyby bardzo potrzebne, ale należy pamiętać o tym, że założenie tam naszego ośrodka jest możliwe tylko w przypadku, gdyby taki ośrodek był wspólny dla np. Polski, Czech i Węgier, czyli dla Europy Środkowej. Taka bowiem jest struktura przyjazdów turystów japońskich.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#PrezesPolskiejOrganizacjiTurystycznejGwidonWójcik">Reasumując, mogę stwierdzić, że założenie ośrodka informacji turystycznej w Japonii jest naszym marzeniem, ale na razie jest to nierealne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełMaciejStanisławJankowskiniez">Współczesny rynek turystyczny wygląda tak, że jeżeli chodzi o tę turystykę nastawioną nie na typowy wypoczynek, ale raczej na zwiedzanie, to Japonia jest obecnie drugim najważniejszym po USA rynkiem na świecie. Problem polega na tym, że jeżeli Japończycy mają do nas przyjechać, to muszą być poinformowani o walorach turystycznych Polski.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PosełMaciejStanisławJankowskiniez">Niewątpliwie promocja na rynku japońskim jest jedną z najbardziej opłacalnych, tak więc to wielka szkoda, że plan założenia w Japonii ośrodka POT leży w sferze odległych marzeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Kto z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w sprawie opinii Komisji na temat autopoprawki do projektu ustawy budżetowej w części 40 - Turystyka? Nikt się nie zgłasza, tak więc chciałbym zaproponować następującą opinię:</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">„Na posiedzeniu w dniu 17 stycznia 2001 r. Komisja Kultury Fizycznej i Turystyki rozpatrzyła autopoprawkę rządu do projektu ustawy budżetowej na rok 2001. W części 40 - Turystyka, Komisja pozytywnie opiniuje autopoprawkę, wnioskując jednocześnie, aby zwiększone środki finansowe w kwocie 12 mln zł przeznaczyć na: Polską Organizację Turystyczną - 10 mln zł oraz zadania w zakresie upowszechniania turystyki - 2 mln zł”.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Oczywiście, to jest pierwotna robocza wersja opinii. To wszystko zostanie jeszcze doprecyzowane i rozpisane.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Czy ktoś ma inne propozycje w tej sprawie? Nie stwierdzam. Proponuję, by teraz przegłosować tę część opinii.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Kto z państwa jest za przyjęciem opinii w sprawie autopoprawki rządu do projektu ustawy budżetowej na rok 2001 w części 40 - Turystyka?</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Stwierdzam, że Komisja 14 głosami za, przy braku głosów przeciw i 1 głosie wstrzymującym się, opowiedziała się za przyjęciem tej części opinii.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Do naszej Komisji nie skierowano wniosku o zaopiniowanie części autopoprawki, tej, która dotyczy projektu budżetu Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu, konkretnie środka specjalnego. Autopoprawka rządu do ustawy o wykonaniu budżetu państwa na rok 2001 przewiduje, że 15% z tego środka ma być przeznaczone na wpłatę do budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Chodzi o kwotę 66 mln zł. Poprosiłem zatem wiceprezesa UKFiS pana Jana Kozłowskiego, by w telegraficznym skrócie poinformował nas o skutkach ewentualnego wprowadzenia tej zmiany dla realizacji zadań przyjętych wcześniej i zaakceptowanych przez Komisję. Chodzi mi o zadania realizowane przez UKFiS z zakresu budowy, modernizacji i remontów obiektów sportowych, a także rozwoju sportu dzieci i młodzieży oraz sportu osób niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Zanim oddam głos panu prezesowi chciałbym wypowiedzieć kilka zdań w omawianej sprawie. Po pierwsze, pragnę stwierdzić, iż ubolewam nad tym, że w tej sprawie nie zabrał głosu minister właściwy do spraw kultury fizycznej i sportu. Minister ten od samego początku budowania projektu budżetu na 2001 r., nie wykazywał dbałości o powierzony mu dział. Dział ten został potraktowany szczególnie źle, ponieważ w porównaniu z rokiem bieżącym dotknęły go największe cięcia budżetowe spośród wszystkich wydatków na sferę społeczną.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Obecnie zaproponowano rozwiązanie, które właściwie uniemożliwia realizację zadań w zakresie sportu dzieci i młodzieży oraz sportu osób niepełnosprawnych. Niestety, centralizuje się środki finansowe, które wcześniej były zdecentralizowane, bowiem realizacja tych wydatków odbywała się w gminach i powiatach na terenie całego kraju.</u>
          <u xml:id="u-9.10" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Brak jednoznacznego stanowiska ministra właściwego w tej sprawie oznacza jego akceptację tych posunięć, czyli zgodę na degradację tej dziedziny życia społecznego.</u>
          <u xml:id="u-9.11" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Tu i ówdzie, np. w „Przeglądzie Sportowym” pojawiają się różne recepty na uzdrowienie polskiego sportu, ale w tej sprawie, ani pan minister Krzysztof Kawęcki, ani pan minister Edmund Wittbrodt, nie mają czasu zająć stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-9.12" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Rozumiem fakt, że są oni obarczeni wszystkimi innymi kwestiami związanymi z oświatą, ale fakt ten, niestety, potwierdza, że pod kierownictwem tych dwóch osób ten dział życia społecznego nie ma szans na lepsze potraktowanie i właściwsze spojrzenie przy konstruowaniu wydatków budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-9.13" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Po drugie, sposób przeznaczenia środka specjalnego tworzonego z dopłat do stawek w grach liczbowych został określony przede wszystkim w ustawie o grach losowych i zakładach wzajemnych z 29 lipca 1997 r. W art. 47B ust. 2 wyraźnie stanowi się, że wpłaty z tych dopłat przeznaczone są wyłącznie na modernizację, remonty i dofinansowanie inwestycji obiektów sportowych oraz rozwijanie sportów wśród dzieci, młodzieży i osób niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-9.14" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Oznacza to, że w uzasadnieniu autopoprawki do ustawy o wykonywaniu budżetu państwa nie podano, gdzie zostanie przeznaczona ta kwota 66 mln zł, poprzez dystrybucję budżetową, na te cele, które są określone w ustawie o grach losowych i zakładach wzajemnych.</u>
          <u xml:id="u-9.15" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Ponadto w uzasadnieniu autopoprawki do ustawy o wykonywaniu budżetu pisze się, że większość środków zaangażowanych na środkach specjalnych wydatkowana jest na premie i nagrody dla pracowników administracji rządowej.</u>
          <u xml:id="u-9.16" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W pełni podzielam opinię - sądzę, że również wszyscy członkowie Komisji - że jeżeli chodzi o środki specjalne przeznaczane na premie i nagrody dla urzędników, to nie w 15%, ale w 100% powinny one trafić do budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-9.17" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Rzecz w tym, iż jeżeli chodzi o nasz środek specjalny, to ani jedna złotówka nie jest przeznaczana dla pracowników administracji rządowej, na premie czy nagrody. Konstrukcja tego środka w ogóle czegoś takiego nie przewiduje.</u>
          <u xml:id="u-9.18" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jest jeszcze trzecia kwestia, która wymaga pewnego komentarza. Otóż opinię publiczną obiegła informacja, że Prezes Rady Ministrów spotkał się z kierownictwem Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz prezesem Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu, a następnie odbyły się rozmowy o nowej wielkiej inwestycji, której projekt będzie gotowy już za miesiąc. Chodzi mianowicie o budowę narodowego stadionu na bazie obecnego Stadionu X-lecia. Dalej czytamy w informacji, że inwestycja ta będzie współfinansowana ze środków UKFiS.</u>
          <u xml:id="u-9.19" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Kuriozalność sytuacji polega na tym, że dzień wcześniej ten sam premier kierując Radą Ministrów podjął decyzję o uszczupleniu środków przeznaczanych m.in. na inwestycje sportowe. Na dodatek środki te nie powstają przecież w wyniku operacji administracyjnych, tylko w wyniku rozwiązania, które nakazuje grającym dopłacanie 20% do stawek w grach liczbowych.</u>
          <u xml:id="u-9.20" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W zaistniałej sytuacji jestem zdania, że powinniśmy wyrazić naszą negatywną opinię wobec rozwiązania zawartego w autopoprawce. Powinniśmy również przedstawić określoną poprawkę do projektu ustawy o wykonywaniu budżetu państwa. Poprawka ta musi wyłączyć z mocy owej decyzji środki specjalne, których dysponentem jest prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiSportuJanKozłowski">Z uwagi na fakt, że ten środek specjalny jest dosyć specyficzny, a jego realizacja jest obarczona pewną bezwłasnością właściwą dla całego procesu inwestycyjnego, obecnie sytuacja wygląda w taki sposób, że w celu jak najwcześniejszego - od początku tego roku - uruchamiania tych środków już w październiku 2000 r., po przyjęciu wstępnego projektu budżetu, rozesłaliśmy do wszystkich urzędów marszałkowskich informację na temat kwot, którymi poszczególne województwa będą dysponowały na tzw. inwestycje terenowe.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiSportuJanKozłowski">Chodziło nam o to, by sejmiki wojewódzkie mogły uchwalić programy inwestycji, tak żebyśmy mogli od stycznia, czy też lutego, realizować poszczególne inwestycje gminne.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiSportuJanKozłowski">Do tej pory otrzymaliśmy 14 programów wojewódzkich, co oznacza, iż nie wpłynęły one tylko z dwóch województw. Programy te, zgodnie z planem, obejmują inwestycje terenowe na kwotę 226 mln zł. Dodatkowo przeznaczyliśmy 3 mln zł - członkowie Komisji wiedzą o tym - na modernizację obiektów związanych z organizacją Zimowej Uniwersjady Zakopane 2001.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiSportuJanKozłowski">Na inwestycje centralne, stanowiące według projektu 30,7% ogólnej wartości inwestycji - proporcja ta jest zgodna z polityką Komisji - zgodnie ze zobowiązaniami wynikającymi z postanowień prezesa UKFiS oraz z podpisanych przez niego umów, w tym roku została przeznaczona kwota 107 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiSportuJanKozłowski">Po zsumowaniu tych dwóch kwot otrzymamy łączną kwotę w wysokości 336 mln zł, czyli taką, która była zaplanowana w projekcie na inwestycje. Jeżeli będziemy musieli oddać 15% środka specjalnego - z tych 66 mln zł na inwestycje, zgodnie z przyjętymi proporcjami, przeznaczone byłoby 50 mln 250 tys. zł - to równocześnie oznacza, że musi się to odbyć kosztem inwestycji terenowych, jako że umowy na inwestycje centralne już są podpisane.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiSportuJanKozłowski">W związku z tym musimy przesłać do urzędów marszałkowskich korektę informacji dotyczących kwot pieniężnych, którymi mogą one dysponować. Sejmiki muszą się ponownie spotkać i uchwalić programy inwestycyjne. Nie możemy przecież mechanicznie skreślać 15% wcześniej zaplanowanych kwot.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiSportuJanKozłowski">W każdym razie sejmiki wojewódzkie muszą się ustosunkować do nowo powstałej sytuacji. W praktyce środki na inwestycje terenowe ulegną redukcji o 20%, co z kolei spowoduje, że zakładana proporcja 70% do 30%, którą wreszcie udało nam się osiągnąć, znowu zostanie zachwiana.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiSportuJanKozłowski">Jednocześnie opóźni się realizacja - sejmiki muszą przecież się zebrać, a jednak zbierają się one nie raz na tydzień, tylko raz w miesiącu, raz na dwa miesiące lub nawet raz na kwartał - inwestycji, ponieważ znów będziemy czekali kilka miesięcy na aktualizację tych programów. Oznacza to, że cały cykl inwestycyjny będzie spowolniony.</u>
          <u xml:id="u-10.8" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiSportuJanKozłowski">Dotychczas mówiłem na temat inwestycji, ale 16 mln zł zabraknie również na zadania związane z rozwojem sportu dzieci i młodzieży oraz osób niepełnosprawnych. Musimy sobie zdać sprawę, że właściwie, owe 30% środka specjalnego, to są jedyne środki - w budżecie państwa w ogóle na sport jest tylko 162 mln zł, a praktycznie zaledwie 150 mln zł - które pozwalają na rozwój sportu dzieci i młodzieży oraz osób niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-10.9" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiSportuJanKozłowski">Zgodnie z tym co stwierdził pan przewodniczący, ani złotówka z naszego środka specjalnego nie jest przeznaczana na jakiekolwiek fundusze nagród, wynagrodzeń, premii etc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełHenrykGoryszewskiniez">Mam trzy uwagi. Pierwsza z nich jest podstawowa i najprostsza. Otóż jestem zdecydowanym przeciwnikiem owej 15% wpłaty do budżetu państwa ze środka specjalnego Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PosełHenrykGoryszewskiniez">Jest dla mnie dosyć podejrzane, że tam gdzie w grę wchodzą dodatkowe pieniądze, wówczas przewodniczący Komisji Finansów Publicznych zwraca się do naszej Komisji o zaopiniowanie autopoprawki, natomiast tam, gdzie sport i kultura fizyczna mają stracić, wtedy przewodniczący tejże Komisji jakby zapomina zwrócić się do nas o zaopiniowanie takowej zmiany.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PosełHenrykGoryszewskiniez">W związku z powyższym uważam, że gdy pan przewodniczący będzie formułował naszą konkluzję w tej materii, powinien pan nadać jej stanowczy charakter.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PosełHenrykGoryszewskiniez">W ramach swojej drugiej uwagi, muszę stwierdzić, że ze zdumieniem zapoznałem się z uzasadnieniem autopoprawki rządu, w tej części, która nas dotyczy. Moje zdumienie budzi ów argument, że oto trzeba zabrać te 15%, ponieważ środki te są przeznaczone głównie na płace, premie i nagrody dla pracowników.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#PosełHenrykGoryszewskiniez">Abstrahuję od tego, że gdy tworzono środki specjalne - czynił to ten rząd i w tej kadencji Sejmu - to m.in. zakładano, iż są to dodatkowe środki na sfinansowanie tego co nazywano funduszem płac. Dodam, iż jestem bardzo wyczulony na sposób używania różnych sformułowań oraz uwypuklania różnych kontekstów, a sformułowanie użyte w tym uzasadnieniu uznaję za próbę sugerowania, że jeżeli pieniądze są przeznaczane na budowę stadionu lub budowę instalacji ciągłego odlewania stali, to takie ich przeznaczenie jest czymś moralnym, natomiast, gdy pieniądze są przeznaczane na płace, to jest to rzeczą niemoralną.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#PosełHenrykGoryszewskiniez">Nie wiem, jak ci z państwa, którzy mają rodowód związkowy dłuższy niż ja ustosunkują się do sugestii, że płacenie za pracę jest rzeczą niemoralną. Taka właśnie sugestia jest zawarta w owym uzasadnieniu.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#PosełHenrykGoryszewskiniez">Jeżeli zatem płacenie urzędnikom za pracę jest niemoralne, to czy moralne jest płacenie za pracę ministrom, w tym również ministrowi finansów i premierowi, tak zwanej „erce” oraz gabinetom politycznym?</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#PosełHenrykGoryszewskiniez">Skoro my, posłowie, uznamy, że płacenie za pracę jest rzeczą niemoralną, to w takim razie zwracam się do tych posłów, którzy są posłami zawodowymi z apelem, by zrezygnowali ze swojego uposażenia. Przecież ono również jest płacą.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#PosełHenrykGoryszewskiniez">Reasumując, moje głębokie oburzenie oraz głęboką odrazę budzi niemoralne postępowanie, jakim jest podejmowanie próby takiego oto postawienia sprawy wobec opinii społecznej: „zabierzemy te środki, ponieważ pieniądze te są przeznaczone na płace, a jest rzeczą niemoralną, że płacimy”.</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#PosełHenrykGoryszewskiniez">Mam jeszcze trzecią uwagę. Poruszałem już ten temat podczas plenarnego posiedzenia Sejmu, występując wówczas jeszcze w imieniu Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego, ale po głosowaniu nad kandydaturą pana Leszka Balcerowicza wprawdzie wciąż jestem członkiem tego stronnictwa, ale nie jestem członkiem Klubu AWS, tak więc tym razem wypowiem się na własny rachunek. Zresztą będę mógł wyrazić moją opinię mocniej i bardziej otwarcie.</u>
          <u xml:id="u-12.10" who="#PosełHenrykGoryszewskiniez">Tak więc rząd spóźnił się z budżetem o miesiąc. Na trzy dotychczasowe budżety dwa były przedstawione z opóźnieniem. Premier ani słowem nie wytłumaczył dlaczego się spóźnił z budżetem i oto po dwóch miesiącach przysyła nam autopoprawki do budżetu.</u>
          <u xml:id="u-12.11" who="#PosełHenrykGoryszewskiniez">Drodzy państwo, wówczas na sali plenarnej powiedziałem, że są trzy powody opóźnienia budżetu. Pierwsza z nich, to złe prawo, które stawia zbyt rygorystyczne terminy. Ale bywały takie rządy, które na czas sporządzały budżet.</u>
          <u xml:id="u-12.12" who="#PosełHenrykGoryszewskiniez">Drugi z tych powodów, to trudna sytuacja gospodarcza. Ale ja wiele razy słyszałem z ust pana premiera oraz ministra finansów, że sytuacja gospodarcza jest dobra, a nawet bardzo dobra. Wprawdzie teraz również oni mają co do tego wątpliwości, ponieważ okazuje się, że produkt narodowy będzie niższy od zakładanego.</u>
          <u xml:id="u-12.13" who="#PosełHenrykGoryszewskiniez">Trzeci powód, to po prostu niesprawność rządu. Jeżeli nie wchodzi w rachubę pierwsza i druga sytuacja, to wniosek jest prosty i sam się nasuwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełStanisławPaszczyk">Muszę się państwu przyznać, że czuję się fatalnie w sensie moralnym. Nie dlatego, że byłem kiedyś autorem i promotorem systemu finansowania rozwoju sportu dzieci i młodzieży oraz inwestycji sportowych ze środka specjalnego tworzonego z 20% dopłat do stawek w grach liczbowych. Chodzi o to, że z roku na rok następuje degradacja środków z budżetu państwa przeznaczonych na te cele.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PosełStanisławPaszczyk">Zgodnie z tym, co dzisiaj stwierdził pan prezes Jan Kozłowski - przepraszam, że zwracam się do pana, bo powinienem zwrócić się z tą uwagą do całego kierownictwa resortu, zwłaszcza do samego ministra edukacji narodowej - z budżetu państwa nie przeznacza się żadnych środków na sport dzieci i młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PosełStanisławPaszczyk">Zawsze gdy włączę telewizor, to słyszę wypowiedzi mądrych ludzi zajmujących się alkoholizmem, narkomanią, patologiami społecznymi, zbrodniami etc., którzy pouczają społeczeństwo mówiąc, co należy robić w celu zapobiegania tego typu patologicznym zachowaniom wśród dzieci i młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PosełStanisławPaszczyk">Problem polega na tym, że żadna z tych osób, ani słowem nie zająknie się na temat, że na całym świecie dzięki sportowi i kulturze fizycznej walczy się z patologiami społecznymi w środowisku dziecięcym i młodzieżowym. Tymczasem rok po roku następuje degradacja tych nakładów.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PosełStanisławPaszczyk">Kilka tygodni temu mówiłem podczas posiedzenia Komisji - zaznaczam, iż nie była to polityczna wypowiedź posła opozycyjnego - że budżet UKFiS trzeba nazwać tragicznym, wręcz budżetem zapaści. Wiem, w jak niewygodnej sytuacji znaleźli się członkowie kierownictwa Urzędu. Rada Ministrów zbudowała budżet w takim a nie innym kształcie i protesty na nic się zdadzą, raczej należałoby się zwolnić z pracy w Urzędzie.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PosełStanisławPaszczyk">Z drugiej strony nie rozumiem jednak, dlaczego my, członkowie Komisji, tak spokojnie godzimy się na niekorzystny rozwój sytuacji. Środki z budżetu państwa stanowią tylko 1/3 całości środków pozostających w dyspozycji UKFiS. Z tego budżetu pochodzi ok. 160 mln zł, natomiast 442 mln złotych to pieniądze ze środka specjalnego tworzonego z dopłat do stawek w grach liczbowych.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#PosełStanisławPaszczyk">Przypominam, że w zasadzie grający zostali zmuszeni do uiszczania tych dopłat. To wielkie szczęście, że liczba skarg i listów na ten temat, wpływających do Rzecznika Praw Obywatelskich, była tak niewielka, że ów Rzecznik nie uznał za stosowne, by zaprotestować przeciwko temu rozwiązaniu.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#PosełStanisławPaszczyk">Można założyć, że grający zgodzili się na to, że ich pieniądze są przeznaczane na rozwój sportu dzieci i młodzieży oraz na modernizację i budowę obiektów sportowych, a także na rozwój sportu osób niepełnosprawnych. Ale na nic więcej!</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#PosełStanisławPaszczyk">Doświadczam kaca moralnego, gdy czytam w prasie, iż premier oraz inni wysocy urzędnicy państwowi mówią o wspaniałych sukcesach Adama Małysza - pan premier nawet telefonował do Adama Małysza - po czym pojawiają się stwierdzenia, że oto zostanie odbudowana skocznia w Wiśle na Malince.</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#PosełStanisławPaszczyk">Powstaje pytanie, za jakie pieniądze ma być zrealizowana ta inwestycja, skoro pan premier jedną ręką błogosławi szczytny cel, a drugą ręką zabiera środki przeznaczone na inwestycje sportowe?</u>
          <u xml:id="u-13.10" who="#PosełStanisławPaszczyk">Przecież gdyby nie awantura na forum Komisji, którą wywołał pan burmistrz Adam Bachleda-Curuś, w praktyce nie mielibyśmy Wielkiej Krokwi. Homologacja tej skoczni została uzyskana dzięki temu, że trwają przygotowania do Uniwersjady, ale było to możliwe wyłącznie dzięki środkowi specjalnemu UKFiS.</u>
          <u xml:id="u-13.11" who="#PosełStanisławPaszczyk">Wczoraj przeczytałem w prasie informację o wielkiej projektowanej inwestycji związanej z budową stadionu narodowego na bazie zrujnowanego Stadionu X-lecia. Państwo się uśmiechacie. Słusznie, bowiem nie pozostaje nic innego jak się roześmiać.</u>
          <u xml:id="u-13.12" who="#PosełStanisławPaszczyk">Nie ulegajmy iluzji w sytuacji, gdy lekką ręką odbiera się 66 mln zł środkowi specjalnemu UKFiS. Z tych pieniędzy zwiększa się wydatki innych resortów. Jestem członkiem jeszcze innej komisji sejmowej i mam pewną wiedzę na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-13.13" who="#PosełStanisławPaszczyk">Następuje zatem degradacja sportu dzieci i młodzieży - niezależnie od tego, że wystąpią problemy organizacyjne, bo sejmiki wojewódzkie już rozparcelowały te pieniądze - ponieważ tylko 1/3 środków na te zadania pochodzi z budżetu państwa, chociaż kiedyś stale i zawsze były one w 100% finansowane przez tenże budżet.</u>
          <u xml:id="u-13.14" who="#PosełStanisławPaszczyk">Nie chcę w tym momencie mówić o tym jak te nakłady wyglądają w innych krajach. Porównanie byłoby bardzo bolesne. To co widzimy u nas, to po prostu nędza i rozpacz.</u>
          <u xml:id="u-13.15" who="#PosełStanisławPaszczyk">Powtarzam, iż czuję się fatalnie w sensie moralnym, gdy konstatuję obecny stan rzeczy. Proszę wszystkich członków Komisji, by oprotestowali te rozwiązania na gremiach swoich klubów poselskich, bowiem odbierają one nam, ludziom sportu, chęć do robienia czegokolwiek.</u>
          <u xml:id="u-13.16" who="#PosełStanisławPaszczyk">Pieniądze z budżetu państwa muszą być swoistym katalizatorem. Nakłady budżetowe na kulturę fizyczną i sport dzieci i młodzieży są bardzo skromne, a przecież po to, by samorządy lokalne wyasygnowały większe środki, to musi to być sprowokowane przez budżet państwa. Żeby więcej pieniędzy na ten cel przeznaczały gospodarstwa domowe, budżet państwa oraz budżety samorządów lokalnych muszą partycypować w kosztach budowy obiektów sportowych.</u>
          <u xml:id="u-13.17" who="#PosełStanisławPaszczyk">Oczywiście, należy liczyć również na pieniądze sponsorów, ale bez środków z budżetu państwa nie da się połączyć tego całego łańcucha oraz uruchomić całego systemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełJerzyBudnik">Podzielam opinię mojego przedmówcy, że autopoprawka, w myśl której zabiera się 15% pieniędzy ze środka specjalnego UKFiS, to prawdziwy skandal. Jako posłowi koalicji rządzącej, przykro mi o tym mówić.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PosełJerzyBudnik">Nie chciałbym żebyśmy podejmowali obecnie bezsensowne dyskusje na ten temat. Ostatecznie dyskutujemy o tym już od trzech lat, dlatego sądzę, że wszystko zostało już powiedziane.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PosełJerzyBudnik">Podobnie jak niektórzy inni członkowie naszej Komisji pilotuję kilka inwestycji terenowych, jako radny sejmiku wojewódzkiego, a w związku z tym pragnę potwierdzić, to co o reperkusjach tego niefortunnego rozwiązania powiedział pan prezes Jan Kozłowski.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PosełJerzyBudnik">Mam pytanie do prezydium Komisji. Sądzę, że jego członkowie, jak zwykle, ambitnie podeszli do problemu i mogą przedstawić nam konkretne propozycje przesunięć środków. Jakie są to zatem propozycje?</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#PosełJerzyBudnik">Chodzi o to, żebyśmy mogli do nich się odnieść i zabierali głos już pod kątem sformułowania konkretnego stanowiska Komisji. Inny tryb naszej dyskusji nie ma sensu, bowiem byłoby to powtarzanie tego co już wielokrotnie wyrażali poszczególni członkowie naszej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#PosełJerzyBudnik">Jest oczywiste, że ustalilibyśmy negatywne stanowisko wobec tej autopoprawki. Rzecz w tym, by złożony przez nas protest był stanowczy. Chodzi o to, żebyśmy byli jak najskuteczniejsi. Stąd chyba apel pana posła Stanisława Paszczyka, by członkowie Komisji zrobili wszystko co w ich mocy na forum swoich klubów parlamentarnych. Oczywiście, biorę sobie ten apel głęboko do serca.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#PosełJerzyBudnik">Jeszcze raz proszę prezydium Komisji o przedstawienie nam konkretnych propozycji przesunięć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Proponuję zatem napisać w pierwszym zdaniu tej części opinii, że Komisja negatywnie opiniuje zamiar przekazania kwoty 66 mln zł ze środka specjalnego pochodzącego z dopłat do stawek w grach liczbowych, jako wpłaty do budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Następnie konieczne jest napisanie, że Komisja wnosi następującą poprawkę do autopoprawki do projektu ustawy o zasadach wykonywania budżetu państwa w roku 2001. Chodzi o to, by w zmianie nr 4 w art. 22 ust. 1, po wyrazie „wojewodowie” dodać wyrazy „i Prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu”.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Będzie to oznaczało, że ów wyjątek będzie dotyczył środków specjalnych, których dysponentami są wojewodowie - tak jak dotychczas zakładał rząd - i prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Gdyby taki zapis uzyskał akceptację Sejmu, wówczas nie wchodziłoby w rachubę to swoiste opodatkowanie środka specjalnego, którego dysponentem jest prezes UKFiS.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Obecnie pragnę zapytać o coś przedstawicielkę Ministerstwa Finansów, bowiem natrafiłem na pewne nieścisłości w przedstawionych dokumentach. Otóż w załączniku nr 20 do autopoprawki do projektu budżetu państwa, na str. 62 pisze się, że wpłata do budżetu państwa łącznie ze wszystkich środków specjalnych wynosi 448 mln 781 tys. zł, natomiast w uzasadnieniu do ustawy o zasadach wykonywania budżetu, na str. 2 pisze się: „Dodatkowe dochody budżetu państwa wynikające z proponowanego rozwiązania wyniosą ok. 376 mln zł”. Proponowane rozwiązanie, to oczywiście owa 15-procentowa wpłata do budżetu ze wszystkich środków specjalnych.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Gdyby zatem spojrzeć na tę różnicę, to jest to akurat tyle, o ile nam chodzi, a nawet nieco więcej. Być może źle czytam uzasadnienie, ale wydaje mi się, że ta różnica rzeczywiście występuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełZygmuntRatman">Zgadzam się z panem przewodniczącym, iż powinniśmy proceduralnie podjąć proponowane działania, niemniej jednak chciałbym prosić państwa o zastanowienie się, czy niezależnie od tego nie powinniśmy przesłać na ręce premiera stanowiska, w którym wskazalibyśmy na wszystkie kwestie, o których mówili członkowie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PosełZygmuntRatman">Jedna kwestia, to wszystko to, czego wymaga procedura, a więc to co trafi od nas do Komisji Finansów Publicznych oraz do ministra finansów, natomiast wydaje mi się, że powinniśmy wystąpić do premiera ze stanowiskiem, w którym zawrzemy nasze uwagi na temat określonych zagrożeń dla rozwoju sportu dzieci i młodzieży, związanych z propozycjami rządu. Gdyby prezydium Komisji zechciało sformułować takie stanowisko, to - niezależnie od całej procedury wyrażania opinii przez naszą Komisję - moglibyśmy dać wyraz naszym poglądom w omawianych kwestiach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Takie stanowisko wymaga przygotowania. Sądzę, że uczynimy to na następne posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełZygmuntRatman">Wtedy będzie już za późno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Cała procedura będzie się toczyć aż do początku lutego. Decyzje będą zapadać dopiero w dniu 3 lutego, czyli podczas głosowania ustawy budżetowej. Jeżeli nasza propozycja nie uzyska akceptacji podczas posiedzenia Komisji Finansów Publicznych, to poprawki można jeszcze zgłaszać podczas drugiego czytania. Prosiłbym jeszcze o rozważenie, czy członkowie Komisji wyrażają zgodę, by w naszym stanowisku, które wyślemy do Prezesa Rady Ministrów, znajdowało się również nasze wotum nieufności wobec ministra właściwego do spraw kultury fizycznej i sportu.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Obecna sytuacja jednoznacznie pokazuje, że ten minister nic w omawianej sprawie nie zrobił i nie zamierza zrobić. Minister gospodarki, który jest odpowiedzialny za turystykę, publicznie stwierdził we wrześniu, że nie wyraża zgody na zamierzane cięcia budżetowe, następnie poinformował o planowanych działaniach, po czym podjął te działania i doprowadził do wniesienia odpowiedniej autopoprawki.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Niestety, podobnych działań nie podjął minister właściwy do spraw kultury fizycznej i sportu, czyli minister edukacji narodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełMaciejStanisławJankowskiniez">Oczywiście, w omawianym zakresie zagadnień kilka jest spraw najważniejszych, ale pierwszoplanową kwestią jest niebezpieczeństwo utraty tych środków finansowych.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PosełMaciejStanisławJankowskiniez">Musimy zaplanować jak najskuteczniejsze działania. Jest kilka wariantów i jeżeli np. okaże się, że Komisja Finansów Publicznych zaakceptuje tę poprawkę do autopoprawki, to wszystko dobrze się skończy, natomiast musimy zakładać, iż nie wszystko pójdzie tak gładko.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PosełMaciejStanisławJankowskiniez">Wobec powyższego musimy doprowadzić do tego, by posłowie uświadamiali sobie co mogą zrobić. Istotne są nasze wypowiedzi w mediach, ale równie istotne jest to, by posłowie otrzymali swoistą ściągawkę na okoliczność głosowania.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#PosełMaciejStanisławJankowskiniez">Takie ściągawki zazwyczaj sporządzają kluby poselskie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełMaciejStanisławJankowskiniez">Zgadza się, ale tym razem może być inaczej. Nie bardzo wierzę w skuteczność tego apelu, czyli że w jego konsekwencji kluby zajmą się tą sprawą. One zajmują się różnymi rzeczami, ale z pewnością nie sportem.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PosełMaciejStanisławJankowskiniez">Uważam zatem, że to z naszej Komisji może wyjść ściągawka wraz z uzasadnieniem i sugestywnym opisem zaistniałych niebezpieczeństw. W wypowiedziach publicznych członków Komisji należałoby zwracać uwagę na wyraźne przejawy swoistego faryzeizmu zawartego w rozwiązaniach zaproponowanych przez rząd.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#PosełMaciejStanisławJankowskiniez">Na przykład wyraźnie mówi się, że sport jest antidotum na powstawanie patologii wśród młodzieży, a z drugiej strony wprowadza się zakaz reklamowania na stadionach piwa, papierosów etc., który to zakaz finansowo całkowicie tenże sport rozkłada.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#PosełMaciejStanisławJankowskiniez">Oczywiście, te reklamy nie mają żadnego znaczenia, jeżeli chodzi o garnięcie się młodzieży do alkoholu czy tytoniu, natomiast część posłów oraz część członków rządu z dumą stwierdza: „To my powiedzieliśmy, że na stadionie sportowym nie będzie reklamy piwa”. Problem polega na tym, że na tym stadionie nie będzie również żadnej imprezy sportowej, bo zwyczajnie nie będzie na to pieniędzy. Fałsz takich posunięć, podejmowanych w dbałości o trzeźwość i zdrowie młodzieży, jest oczywisty.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#PosełMaciejStanisławJankowskiniez">Inny fałsz polega na tym, że w omawianym przypadku następuje zagarnięcie pieniędzy obywateli. To nie jest podatek. Doszło prawie do konsensu wśród grających, że część ich pieniędzy jest przeznaczana na sport. Ale przecież ci grający nie godzili się na to, że te pieniądze będą przeznaczane na finansowanie Rady Ministrów, czy temu podobny cel.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#PosełMaciejStanisławJankowskiniez">Proponowane rozwiązanie jest to zatem sięgnięcie przez państwo do nie swojej kieszeni, co z pewnością sprzeciwia się, pan poseł Henryk Goryszewski będzie wiedział, czy zasadom prawnym, ale z pewnością zasadom moralnym. To po prostu jest sięganie do cudzej kieszeni.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#PosełMaciejStanisławJankowskiniez">Problem polega na tym, że ten sam rząd, który twierdzi, że musi sięgnąć po pieniądze przeznaczone na rozwój sportu dzieci, młodzieży oraz osób niepełnosprawnych, jednocześnie wydaje przepisy wykonawcze do ustawy o zarobkach w administracji publicznej, które umożliwiają wyprowadzanie z budżetu ogromnych publicznych pieniędzy. Czyni się to nie ustawą, natomiast przy pomocy przepisów wykonawczych wydanych przez rząd.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#PosełMaciejStanisławJankowskiniez">To jest absolutny fałsz i faryzeizm, bowiem okazuje się, że dla dzieci pieniędzy nie ma, natomiast dla kolegów piastujących różne funkcje i stanowiska pieniądze są.</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#PosełMaciejStanisławJankowskiniez">Sądzę, że prezydium Komisji będzie musiało włożyć duży wysiłek - ewentualnie skorzystać z pomocy ekspertów - by opracowane wskazanie było logiczne i nienaganne w sensie merytorycznym. Konieczne jest również właściwe uzasadnienie jakościowe. Sądzę, że wówczas to posunięcie może przynieść realny skutek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Zgadzam się w pełni z propozycją mojego przedmówcy. Uważam, że szczególnie silnie należy zaakcentować fakt, iż rozwiązanie proponowane przez rząd, w praktyce oznacza wyciąganie ręki po nie swoje pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Środki te należą do grających, którzy grają w gry liczbowe łożą na inwestycje sportowe oraz rozwój sportu dzieci i młodzieży. Wobec tego należałoby się tychże grających przynajmniej zapytać, czy wyrażają oni zgodę, by ich pieniądze były zabierane przez państwo.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Sądzę, że to jest bardzo dobry pomysł, by przygotować zwięzłe jednostronicowe uzasadnienie, dlaczego posłowie powinni w danej sprawie głosować w taki, a nie inny sposób i następnie umieścić owo wskazanie w skrytkach poselskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełStanisławPaszczyk">Przyznam, że i mnie ta koncepcja bardzo odpowiada. Uważam, że może się okazać skuteczna, gdy nasza Komisja solidarnie i niezależnie od podziałów politycznych zaapeluje do wszystkich posłów, a także do wszystkich tych, którym leży na sercu kwestia rozwoju sportu dzieci i młodzieży, by oprotestowali propozycje rządu i opowiedzieli się za poprawką Komisji.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PosełStanisławPaszczyk">Potrzeba integracji członków naszej Komisji jest potrzebna także w przypadku kolejnej istotnej z punktu widzenia interesu polskiego sportu ustawy. Chodzi mi o nowelizację - wspominał o tej kwestii pan poseł Maciej Stanisław Jankowski - ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałania alkoholizmowi. Proponowane tam rozwiązania zakrawają na absurd. Wprowadza się bowiem absolutny zakaz reklamy piwa. Przecież dzięki piwu nasze społeczeństwo bardzo ograniczyło spożycie mocniejszych alkoholi, co oznacza, że piwo bardziej przyczynia się do zmniejszenia plagi alkoholizmu niż do jej zwiększenia.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PosełStanisławPaszczyk">Mówiłem już o tym, że jeżeli obecnie Browary „Lech” przestaną sponsorować ligę koszykówki, a inne koncerny browarnicze przestaną sponsorować inne ligi, to przecież te profesjonalne ligi nie upadną. Kluby zmuszą samorządy do łożenia pieniędzy na ich potrzeby, co oczywiście odbije się na nakładach tychże samorządów, ponoszonych na sport dzieci i młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#PosełStanisławPaszczyk">Sądzę, że pan premier Jerzy Buzek po prostu nie wie, o tym, że jego rząd, w ramach autopoprawki do ustawy o wykonywaniu budżetu, chce odebrać nam 15% ze środka specjalnego znajdującego się w gestii prezesa UKFiS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosłankaBarbaraHylaMakowska">Wydaje mi się, że pan premier jednak wie o tym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełStanisławPaszczyk">Jeżeli rzeczywiście tak jest, to ja nie chcę tego komentować.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PosełStanisławPaszczyk">Pan premier przyjmuje po kolei kierownictwo resortu, działaczy sportowych, a niebawem - zapewne dowiem się o tym z prasy - będzie przyjmował olimpijczyków. W tej sytuacji nie wierzę w to, że pan premier wie o tym rozwiązaniu, gdyby wiedział, to przyjmowanie tych wszystkich delegacji, byłoby z jego strony cyniczne. Być może pan premier nawet nie wie o tym, że przy UKFiS istnieje taki środek specjalny, który ratuje budżet tego Urzędu.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#PosełStanisławPaszczyk">Uważam, iż byłoby dobrze gdybyśmy, jako Komisja, wystosowali w omawianej sprawie apel do premiera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Pan premier w istocie może o niczym nie wiedzieć, natomiast minister właściwy z pewnością wie o wszystkim i powinien nie móc spać z tego powodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosłankaBarbaraHylaMakowska">Nasz minister właściwy popełnia wiele różnych błędów m.in. ten związany z Kartą Nauczyciela. Pragnę przypomnieć moment, gdy UKFiS był w pewnym sensie przyłączony do MEN. Mówiłam wówczas podczas posiedzenia Komisji, iż obawiam się o dalszy los środka specjalnego. Niestety, moja przepowiednia sprawdziła się.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PosłankaBarbaraHylaMakowska">Wprawdzie w strukturach rządu funkcjonuje minister właściwy do spraw młodzieży, szkolnictwa i kultury fizycznej, ale co z tego, skoro nie jest on obecny na posiedzeniach naszej Komisji. Przedstawiciele resortu popełniają błędy i opowiadają głupstwa, ale co oni się będą przejmować kulturą fizyczną. Najważniejsze są następne programy, tyle że za tymi programami nie idą żadne realne działania.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#PosłankaBarbaraHylaMakowska">Pragnę stwierdzić, że bardzo się cieszę, iż członkowie Komisji niezależnie od przynależności klubowej zgadzają się co do konieczności sformułowania tych dwóch stanowisk, z których jedno zostanie wysłane do posłów, a drugie do premiera, w celu uświadomienia mu jaka jest sytuacja.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#PosłankaBarbaraHylaMakowska">Musimy zrobić wszystko, by zaproponowana dzisiaj poprawka do autopoprawki została przyjęta przez Sejm w głosowaniu. Chodzi o to, by nie powstał cały ten bałagan - mówił o nim pan prezes Jan Kozłowski - w terenie. W końcu trudno sobie wyobrazić jakieś konstruktywne działania w zakresie rozwoju kultury fizycznej dzieci i młodzieży, bez zapewnienia dostatecznej liczby przyszkolnych sal gimnastycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełHenrykGoryszewskiniez">Przyznam, że nie wiem, czy pan premier wie o całej sprawie, czy też o niczym nie wie. Mnie wystarczy, że pan premier, gdy ktoś zadaje mu pytanie, czy rząd ma w jakiejś sprawie stanowisko, kręci głową, że nie ma stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PosełHenrykGoryszewskiniez">Pragnę stwierdzić, że w omawianej sprawie jest jeden optymistyczny akcent. Otóż dopiero podczas dzisiejszej dyskusji uświadomiłem sobie, że jeżeli powiedzie się zamiar rządu, by obciążyć środek specjalny owym 15-procentowym podatkiem i z tego tytułu zmniejszą się łączne nakłady na sport, to procentowo zwiększą się nakłady na sport pochodzące z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PosełHenrykGoryszewskiniez">Gdyby zatem zabrać 100% z tego środka specjalnego, to wówczas nawet pan poseł Stanisław Paszczyk, znany opozycjonista, musiałby przyznać, że sport jest w 100% finansowany z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#PosełHenrykGoryszewskiniez">To jest ten optymistyczny akcent w dzisiejszej debacie budżetowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Dziękuję, panie pośle. Zwracam jednak uwagę, że pani dyrektor Zofia Szpringer, która na nasze zlecenie przygotowuje ekspertyzy, wykazałaby, iż wówczas zwiększyłby się budżet, a co za tym idzie udział nakładów na sport w relacji do całości budżetu oraz do PKB. Ten kij ma zatem dwa końce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosełHenrykGoryszewskiniez">Panie przewodniczący, czy pan zawsze musi szukać dziury w całym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#ZastępcadyrektorawMinisterstwieFinansówBarbaraMarkiton">Odnosząc się do pytania pana przewodniczącego, które dotyczyło nieścisłości występujących w autopoprawce, pragnę wyjaśnić, że załącznik nr 20, o którym pan przewodniczący mówił, zastępuje załącznik nr 5, który znajdował się w projekcie ustawy budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#ZastępcadyrektorawMinisterstwieFinansówBarbaraMarkiton">Są tutaj zatem prezentowane wszystkie wielkości, a nie tylko te zmieniane. Nie mam przy sobie projektu ustawy budżetowej, ale występuje różnica w wysokości 72 mln zł i jest to kwota, która z pewnością była dokonywana przez ministra skarbu. Nie wiem, czy jeszcze inne resorty nie dokonywały takiej wpłaty. Natomiast te 376 mln zł to jest ta różnica, czyli dodatkowa wpłata, wynikająca z tej regulacji.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#ZastępcadyrektorawMinisterstwieFinansówBarbaraMarkiton">Na str. 15 uzasadnienia, w tej części tekstowej, gdzie mówi się o dochodach jednostki budżetowej, jakby na potwierdzenie tego co powiedziałam znajduje się zapis, że minister skarbu dokonał już części wpłaty, w 2000 r. Nie wiem, czy zwrócili państwo na to uwagę.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#ZastępcadyrektorawMinisterstwieFinansówBarbaraMarkiton">Oznacza to, że nawet bez tej regulacji niektóre resorty dokonywały wpłaty do budżetu państwa. Z pewnością dokonał jej minister skarbu. Nie jestem pewna, czy uczynili to również inni ministrowie, ale jest to możliwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W załączniku nr 5 rzeczywiście zaznaczona jest wpłata do budżetu w wysokości 49 mln 326 tys. zł. Pochodzi ona rzeczywiście z części 19 - Budżet, finanse publiczne i instytucje finansowe. Gdyby dodać tę kwotę do 376 mln zł, to i tak suma nie wynosi 448 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#ZastępcadyrektoraBarbaraMarkiton">A czy nie ma tam nic na temat, że wpłaty dokonał minister skarbu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W załączniku nr 5 jest tylko jedna rubryka dotycząca wpłaty do budżetu i w niej jest tylko ta jedna kwota w wysokości 49 mln 326 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Zostawmy na razie tę kwestię. Pozostaje tu pewna wątpliwość do wyjaśnienia. Można jedynie przyjąć, na obecnym etapie, że tutaj w uzasadnieniu zawarta jest ostrożniejsza diagnoza, ponieważ to są środki specjalne, a w ustawie o wykonywaniu budżetu znajduje się artykuł, który stanowi, że jeżeli w ciągu roku okaże się, że tych pieniędzy jest więcej, to i tak po zakończeniu sprawozdania finansowego, trzeba te 15% odprowadzić do budżetu.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Chodzi zatem o wyjaśnienie, z czego wynika różnica między kwotą podaną w uzasadnieniu a kwotą podaną w załączniku.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Proponuję Komisji przyjęcie następującej opinii: Komisja negatywnie opiniuje propozycję wynikającą z autopoprawki ustawy budżetowej w części 56 - Urząd Kultury Fizycznej i Sportu, środek specjalny. Poza tym, jeżeli chodzi o projekt ustawy o wykonywaniu budżetu państwa, to w zmianie nr 4 w art. 22 po wyrazie „wojewodowie” proponujemy dodanie wyrazów „i Prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu”.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Proszę to traktować jako wersję roboczą, zawierającą meritum sprawy. Później to formalnie doprecyzujemy.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Kto z państwa jest za przyjęciem zaproponowanego stanowiska?</u>
          <u xml:id="u-34.6" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Stwierdzam, że członkowie Komisji jednogłośnie opowiedzieli się za wnioskiem, zatem stanowisko Komisji zostało przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-34.7" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawach różnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełStanisławPaszczyk">A co z tymi dwoma wnioskami, z których jeden dotyczył przesłania specjalnego stanowiska do posłów, a drugi przesłania stanowiska do pana premiera?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Te dwa wnioski zostały zgłoszone do realizacji. Teraz nie ma ich co głosować. Uczynimy to w momencie, gdy te dwa stanowiska zostaną sformułowane.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w sprawach różnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełWładysławBułka">Chciałbym, by podczas następnego posiedzenia Komisji przedstawiano nam informację, jak dalece zaawansowana jest kwestia wydania rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wyodrębnienia obszaru zajmowanego przez zakopiańskie skocznie z terenu Tatrzańskiego Parku Narodowego.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PosełWładysławBułka">O ile mi wiadomo, do dzisiaj takie rozporządzenie się nie ukazało. Według mnie oznacza to lekceważenie naszej Komisji oraz Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. W końcu poświęciliśmy wspólnie sporo czasu na rozwiązanie tego problemu.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#PosełWładysławBułka">Skocznia została już zmodernizowana. Zostanie tu rozegrany konkurs skoków w ramach Uniwersjady. Urząd Kultury Fizycznej i Sportu wyasygnował, poprzez COS, sporo pieniędzy na ten cel. Niestety, kwestie prawne i własnościowe nie zostały do tej pory uregulowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Informuję, że w dniu dzisiejszym zostało wysłane, przez prezydium Komisji, pismo do ministra środowiska, w którym zapraszamy go na posiedzenie naszej Komisji, jako że jeden z punktów będzie poświęcony zagadnieniu, o którym wspomniał pan poseł.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Nikt nie zgłasza już chęci zabrania głosu.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Wobec wyczerpania porządku dziennego zamykam posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>