text_structure.xml 117 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978 979 980 981 982 983 984 985 986 987 988 989 990 991 992 993 994 995 996 997 998 999 1000 1001 1002 1003 1004 1005 1006 1007 1008 1009 1010 1011 1012 1013 1014 1015 1016 1017 1018 1019 1020 1021 1022 1023 1024 1025 1026 1027 1028 1029 1030 1031 1032 1033 1034 1035 1036 1037 1038 1039 1040 1041 1042 1043 1044 1045 1046 1047 1048 1049 1050 1051 1052 1053 1054 1055 1056 1057 1058 1059 1060 1061 1062 1063 1064 1065 1066 1067 1068 1069 1070 1071 1072 1073 1074 1075 1076 1077 1078 1079 1080 1081 1082 1083 1084 1085 1086 1087 1088 1089 1090 1091 1092 1093 1094 1095 1096 1097 1098 1099 1100 1101 1102 1103 1104 1105 1106 1107 1108 1109 1110 1111 1112
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Otwieram posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Informuję, że posiedzenie zostało zwołane na podstawie art. 198j ust. 2 regulaminu Sejmu i będzie prowadzone z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej umożliwiających porozumiewania się na odległość. Bardzo serdecznie witam wszystkich państwa posłów, którzy uczestniczą osobiście i zdalnie w posiedzeniu Komisji. Witam panią minister Małgorzatę Paprocką, która reprezentuje dzisiaj pana prezydenta, wraz ze współpracownikami: panem dyrektorem Robertem Brochockim, dyrektorem Biura Prawa i Ustroju KPRP – bardzo serdecznie witam; panią Katarzyną Pastorczyk, ekspertem w BPiU KPRRP – też bardzo serdecznie witam; oraz głównym specjalistą w BPiU KPRP panem Januszem Kowalewskim – również serdecznie witam. Witam panią minister Katarzynę Frydrych reprezentującą ministra sprawiedliwości, panią dyrektor Honoratę Łopianowską, dyrektor Departamentu Legislacyjnego Ustroju Sądów MS, serdecznie witam naczelnika wydziału DLUS MS pana Marka Korczyńskiego, serdecznie witam i panią Małgorzatę Makarską, głównego specjalistę w DLUS MS. Krajową Rady Sądownictwa reprezentuje pani sędzia Joanna Kołodziej--Michałowicz – bardzo serdecznie witam panią sędzię. Pani senator Lidia Staroń – też witam serdecznie.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Proszę członków Komisji o zalogowanie się do systemu do głosowania i naciśnięcie dowolnego przycisku celem potwierdzenia obecności.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Poczekamy chwilkę, bo z uwagi na to, że przejdziemy do szczegółowego rozpatrywania projektu, musimy już na początku mieć stwierdzone kworum.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Dziękuję, zamykam głosowanie sprawdzające. Proszę o wyświetlenie wyniku.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">21 osób uczestniczy, a zatem mamy kworum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Jest wniosek formalny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Przechodzimy, oczywiście, do porządku dziennego i rozpoczynamy od wniosku formalnego pani przewodniczącej, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Pan poseł Zieliński się zgłaszał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Aha, myślałem, że to pani przewodnicząca z wnioskiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Nie, ja tylko panu zwracam uwagę na zgłoszenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Bardzo dziękuję. to jest właśnie modelowa współpraca prezydium Komisji. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełTomaszZimoch">Bardzo dziękuję. Jeśli będzie rzeczywiście modelowa współpraca, to zgłaszam wniosek formalny, panie przewodniczący, o odroczenie posiedzenia Komisji.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PosełTomaszZimoch">Sprawozdanie podkomisji otrzymaliśmy wczoraj, i to późnym popołudniem. Dzisiaj o godz. 11.21 wysłano drogą mailową poprawki do tego, co już przyjęła podkomisja. Jesteśmy w ogóle tym zaskoczeni. W drodze do Sejmu docierały te poprawki drogą mailową, a teraz odbieramy ponad 20 kolejnych poprawek. To są zbyt poważne projekty, proszę państwa, byśmy procedowali w takim tempie. Jeśli podkomisja pracowała kilka miesięcy, to proponuję, żebyśmy przynajmniej do jutra odroczyli posiedzenie i rzeczywiście poważnie przystępowali do procedowania; żeby – nie tylko posłowie, ale także i Biuro Legislacyjne – mogli zapoznać się z poprawkami, bo jestem przekonany, że także nasi wspaniali legislatorzy nie mieli możliwości i szansy na to by dokładnie, zwłaszcza z poprawkami, się zapoznać; chyba że jest inaczej.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PosełTomaszZimoch">Wniosek formalny, by odroczyć dzisiejsze posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Tak, panie pośle, rozumiem, ale jak sam pan zauważył – kilkanaście posiedzeń nadzwyczajnej podkomisji do rozpatrzenia projektu ustawy – w posiedzeniach podkomisji mógł uczestniczyć każdy poseł zasiadający w Komisji Sprawiedliwości. Była tam bardzo pogłębiona dyskusja nad projektem, podkomisja wypracowała sprawozdanie i żadnego pośpiechu tutaj nie było i dzisiaj też nie zauważam pośpiechu. Po prostu, procedujemy przedstawione przez podkomisję sprawozdanie, szanując pracę posłów, którzy w tej podkomisji zasiadali, pracę pani minister Małgorzaty Paprockiej, przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości, Biura Legislacyjnego. To jest pierwsza rzecz.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Natomiast druga rzecz – poprawki są niezależne od Komisji, poprawki mogą być zgłaszane w trakcie posiedzenia i też nawet nie ma obowiązku, aby te poprawki trafiły do posłów przed posiedzeniem Komisji. Czyli hipotetycznie można założyć, że po prostu w trakcie procedowania poszczególnych jednostek redakcyjnych, okazywałoby się, że ktoś zgłasza poprawkę, i tutaj już mieliśmy takie sytuacje na posiedzeniu Komisji, że takie sytuacje zachodziły.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale nie będziemy polemizować, bo oczywiście poddam wniosek pod głosowanie… Nie zmierzam do tego, że nie poddam pod głosowanie wniosku formalnego – poddam pod głosowanie ten wniosek formalny, natomiast chcę przytoczyć argumenty za tym, aby jednak – skoro Komisja się zebrała, została zwołana – przystąpiła do pracy. To jest jakby mój wniosek.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Jako druga zgłaszała się pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełBarbaraDolniak">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. Wczoraj zakończyliśmy prace podkomisji, przegłosowywaliśmy i pracowaliśmy nad zgłoszonymi poprawkami. To było wczoraj. A dzisiaj, proszę zobaczyć, od wczoraj mamy naście, jeżeli nie dziesiąt, kartek…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełTomaszZimoch">25.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełBarbaraDolniak">… kolejnych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PosełBarbaraDolniak">Co się stało, panie przewodniczący – to także pytanie do pana przewodniczącego podkomisji, że zakończył pan wczoraj prace, jeżeli chodzi o posiedzenie podkomisji, mając świadomość, że przygotowywane jest, jak wyliczył pan poseł Zimoch, 25 stron kolejnych poprawek. Oznacza to, że wczoraj prac w podkomisji nie wolno było zakończyć, bo jak sam pan przewodniczący powiedział, ponoć pracowaliśmy długo i…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Wnikliwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełBarbaraDolniak">… gorliwie nad tymi dwoma projektami, a mamy 25 stron poprawek.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PosełBarbaraDolniak">Na jakiej podstawie skończyliśmy wczoraj prace podkomisji? Przecież musiał pan widzieć, panie przewodniczący – nie ma możliwości, żeby nie wiedzieć, że z dnia na dzień taka ilość poprawek zostanie zgłoszona, bo musiała chociażby zostać przedyskutowana.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PosełBarbaraDolniak">Do pana, panie przewodniczący, mam dwa pytania. Po pierwsze, jaki plan pracy, jeżeli chodzi o te dwa projekty, pan sobie założył? – bo to nie jest tak, że z dnia na dzień możemy być zaskakiwani, bo mamy jeszcze inne prace, a ten projekt wymaga obecności. To po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PosełBarbaraDolniak">Po drugie, czy pan założył, panie przewodniczący, że z tymi wszystkimi poprawkami… bo to nie o to chodzi, że pan je przedstawi i uzasadni, ale poprawki wymagają analizy. I to nie tylko analizy w świetle projektu, który państwo forsujecie na siłę, ale także w świetle obowiązującego prawa, bo przecież zmiany w tym projekcie dotyczą różnych obowiązujących ustaw. W związku z tym, jak to się stało, że od wczoraj pojawiło się aż tyle poprawek i zakończyliśmy prace podkomisji, która to podkomisja miała przepracować projekt tak, by na posiedzeniu Komisji przedstawić analizę całości materiałów. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Dziękuję bardzo. Za chwilę pan przewodniczący się odniesie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Jeszcze ja się zgłaszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale pan poseł Tomasz Zimoch ad vocem chciał może, tak? do mojego wystąpienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełTomaszZimoch">Tak, panie przewodniczący, bo mam wątpliwości co do tej modelowej współpracy. Nie powiedziałem i, broń Boże, nie zarzuciłem braku gorliwości pracy podkomisji, zwróciłem uwagę na to, co rozszerzyła – i bardzo dziękuję – pani poseł. Mam prośbę do pani minister jednej i drugiej, by zgodziły się i same też zaproponowały, że w takim trybie i w takim tempie, naprawdę, nie powinniśmy procedować tego projektu; że przynajmniej powinniśmy mieć możliwości i szansę… Tym bardziej, że posiedzenie jest zdalne. Proszę zwrócić uwagę, jak mało jest w tej chwili posłów – oni w ogóle nie mają w tej chwili możliwości zapoznania się z tymi poprawkami, bo przypuszczam, że większość nawet nie otworzyła ich drogą mailową.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PosełTomaszZimoch">Panie pośle, do pana posła Smolińskiego prośba taka: niech pan odwróci sytuację – możemy dzisiaj nad tym dyskutować i możemy to przyjąć; ale czy na tym to ma polegać? Na tym, naprawdę, ma polegać sejmowanie? Już na nic nie zwracamy uwagi? Tyle miesięcy było, a nagle chcemy to w taki sposób, w ciągu 12 miesięcy…? Dostajemy sprawozdanie po południu i wiedzą państwo, że będą kolejne poprawki. Jak mamy na to patrzeć? – jeśli chcemy pracować rzeczywiście poważnie nad poważnymi projektami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Zapewniam, panie pośle, że będziemy pracować poważnie i że gorliwie nie tylko podkomisja pracowała, ale i Komisja będzie pracować.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Natomiast jaki plan? Pracować intensywnie, pani poseł. Jest sprawozdanie, mamy doświadczenia sejmowe w pracy nad sprawozdaniami podkomisji. Po to właśnie są one przygotowane, żeby już na posiedzeniu Komisji rozpatrywać ewentualnie zgłoszone poprawki, nad nimi się głównie pochylać, bo – tak jak powiedziałem – dyskusja, bardzo mocno poszerzona i pogłębiona, odbyła się w trakcie kilkunastu posiedzeń podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Też wniosek formalny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Panie przewodniczący, odniósł się pan, argumentując, że przepracowywaliśmy ten projekt na posiedzeniach podkomisji. To ja panu powiem, jak to wyglądało. Co jakiś czas utykaliśmy i słyszeliśmy: „tego się nie da rozstrzygnąć”, „o tym będziemy rozmawiali później”. Mieliśmy do tego wrócić – nie wracaliśmy. Fundamentalne kwestie: zgodność tego projektu z Kodeksem karnym, zgodność tego projektu z Kodeksem wyborczym. Czy te kwestie są rozstrzygnięte w poprawkach? – dostaliśmy je 20 minut temu, więc ja tego nie wiem. Czy te kwestie zostały rozstrzygnięte? To zawisło i to sprawiało, że my z tym projektem nie byliśmy w stanie pójść dalej. Szliśmy pewną protezą, ale takie kluczowe kwestie nie zostały rozstrzygnięte. Widzę tu bardzo ważne rozstrzygnięcia merytoryczne, ale nie wiem, czy ten projekt po tych poprawkach będzie w najmniejszym stopniu zgodny z innym obowiązującym prawem.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Kwestie prac na podkomisji… Przecież tam były zgłaszane naprawdę setki poprawek, nie żartuję – legislacyjnych, merytorycznych. Ten projekt zmieniał się raz w jedną stronę, raz w drugą stronę i powiem szczerze, jestem zaskoczona, że pan od nas oczekuje, przy wyjściu z podkomisji projektu, który wychodzi niedokończony, nieprzepracowany, z wieloma kluczowymi kwestiami odwieszonymi na kołek i nierozstrzygniętymi, abyśmy nie przepracowywali go drobiazgowo. Będzie dokładnie odwrotnie! To, jak nieudolnie zostały poprowadzone prace podkomisji, skłania do tego, że dzisiaj po raz kolejny będziemy musieli siąść i analizować ten projekt przepis po przepisie, sprawdzać, czy jest spójny z innymi aktami, czy jest spójny wewnętrznie, czy rozwiązania, które są zaproponowane, w jakikolwiek sposób odpowiadają uwagom, które były przedstawiane na posiedzeniach podkomisji, bo takich nie dostaliśmy. Jedno pokazuje bardzo jasno, że nie merytoryka, nie chęć rozstrzygnięcia w sposób najlepszy dla obywateli bierze tutaj prym, tylko polityczny interes.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Chciałabym zadać konkretne pytanie. Jak wygląda plan prac? Do której godziny dzisiaj pracujemy? Kiedy będzie następne posiedzenie Komisji Sprawiedliwości dotyczące sędziów pokoju? Na ilu posiedzeniach Komisji planuje pan to rozstrzygnąć? Bardzo proszę o wskazanie takiego planu prac.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Naprawdę chce pan równać do Piotrowicza i siedmiogodzinnych prac nad najważniejszymi ustrojowymi projektami? Proszę bardzo; ale w tym momencie ma pan szansę zaproponowania planu i odpowiedzenia na moje pytania. Czy te poprawki dostosowują omawiany projekt chociażby do Kodeksu wyborczego i do zmian, jakie były wprowadzane w Kodeksie karnym? Pokazywałyśmy, że te zmiany tak naprawdę wysadzają merytorycznie ten projekt, bo nie dają się pogodzić chociażby z zakresem spraw karnych rozstrzyganych przez sędziów pokoju, bo po prostu powodują, że sędziowie nie mają możliwości orzekania kary dostosowanej chociażby do stopnia zawinienia, bo jedyne co będą mogli orzec, to jedną karę, jaka wynika z podniesionych zagrożeń, jakie w tym momencie mamy w Kodeksie karnym.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Zatem bardzo proszę o konkretną odpowiedź, czy poprawki dotyczą Kodeksu wyborczego i Kodeksu karnego? Jaki jest plan prac?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale, pani przewodnicząca, dzisiaj zwołaliśmy posiedzenie Komisji w celu przeprocedowania sprawozdania podkomisji. Jak długo będziemy nad nim pracować, to się okaże. Jeżeli nie uda się dzisiaj skończyć, to jutro będziemy kontynuować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Jutro?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Tak, oczywiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Jak jutro?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełBarbaraDolniak">Ale mamy już obowiązki wyznaczone na jutro, obowiązki poselskie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">To przykro mi… To zdalnie – jeszcze w trybie zdalnym można uczestniczyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Panie przewodniczący, nie da się z dnia na dzień zaproponować prac… Chyba pan wie, pan Smoliński pana poinformował, że prace podkomisji zajęły 40 godzin, więc oczekujemy poważnego traktowania i powiedzenia, jaki będzie plan prac, czy poprawkami będziemy zaskakiwani na każdym posiedzeniu; czy może jednak państwo wezmą się do kupy, siądą z ministerstwem, prezydentem i posłami i dogadają się, jak ten projekt ma wyglądać. Już na pierwszy rzut oka widzę, że to są fundamentalne zmiany. Już sędzia pokoju nie dla 10 tys. obywateli, gdzie rzeczywiście była jakaś nuta bezpośredniości, tylko dla 20 tys. obywateli – gdzie się rozwadnia po raz kolejny związek sędziego z obywatelami. Ten projekt zaczyna się zmieniać w jakiś miszmasz nie przystający do prawa, ale przede wszystkim do tego, co obiecaliście obywatelom – tego, że sobie wybiorą sędziego i będą wiedzieli, kto to jest. Zatem bardzo proszę o poważne potraktowanie i powiedzenie, jaki jest plan prac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale usłyszała pani...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">No i jaki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Pracujemy dzisiaj, pracujemy jutro, i pracujemy do skutku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Do której dzisiaj?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełBarbaraDolniak">Panie przewodniczący, ale pan nie zapowiedział, ani wczoraj, ani przedwczoraj, że będzie posiedzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełAnnaMilczanowska">Ale nigdy się nie zapowiada…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale nigdy się nie zapowiada. Po prostu, rozpoczyna się posiedzenie Komisji; nie kończymy prac – robimy przerwę, kontynuujemy w kolejnym dniu; nie uda się – to w kolejnym dniu…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Dobrze, to proszę powiedzieć, dzisiaj do której?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Nie wiem, zaczynamy procedowanie, salę mamy do późnych godzin…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">40 godzin prac na podkomisji – chyba pan umie podzielić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Salę mamy dzisiaj do późnych godzin wieczornych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PosełAnnaMilczanowska">Może poseł sprawozdawca niech się…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Dzisiaj do której? – to nie jest trudne pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Do godz. 24.00.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Do godz. 24.00 dzisiaj, tak? No nie! Państwo ośmieszacie ten projekt, naprawdę ośmieszacie – sposobem prowadzenia prac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Dobrze, ale proszę…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Jutro od której?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale proszę pan…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Nie, ale niech pan odpowie na pytanie, jutro od której?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Proszę pani, jutro o godz. 10.00 jest posiedzenie Komisji Ustawodawczej, kończy się pewnie o godz. 11.00–11.30; 11:30 rozpoczniemy pewnie prace nad…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PosełAnnaMilczanowska">Jak dzisiaj nie skończymy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Oczywiście. Ale dajmy…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Czy w piątek też pan planuje prace Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Nie, nie planuję.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Proszę bardzo, pan poseł Kazimierz Smoliński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Po pierwsze, zgłaszam wniosek przeciwny co do odroczenia posiedzenia. Jako przewodniczący Komisji Regulaminowej mogę stwierdzić – na ile znam regulamin – że absolutnie nie ma tutaj żadnego naruszenia regulaminu. Jak państwo dobrze wiecie, regulamin pozwala zgłaszać poprawki – to, o czym pan przewodniczący powiedział – w trakcie rozpatrywania projektu, obojętnie, ile by ich nie było. To po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#PosełKazimierzSmoliński">Po drugie, nie pierwsza demagogiczna wypowiedź pani przewodniczącej Gasiuk-Pihowicz, a nawet powiedziałbym, delikatnie mówiąc, wprowadzająca w błąd zarówno posłów, jak i opinię publiczną. Pani zarzuty o niekonstytucyjności itd. – one są przecież znane, przez te 40 godzin pracy pani ciągle o tym mówi…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Nie powiedziałam nic o niekonstytucyjności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">…i oczywiście nikt pani w tym zakresie nie przekona, więc nasze dzisiejsze posiedzenie skończy się też na tym, że pani wyjdzie i nadal powie, że wszystko jest niekonstytucyjne, sprzeczne z Kodeksem karnym, Kodeksem cywilnym i wszystkimi przepisami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Nie mówiłam nic o niekonstytucyjności, mówiłam o niespójności tego projektu z obowiązującym prawem – proszę nie kłamać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Ale to pani kłamała – mówiła o tym, że na posiedzeniu podkomisji o tym nie było mowy. Była o tym mowa. Pani nie jest przekonana co do tego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Teraz ja zadaję panu pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Ale może mi pani nie przerywać?...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale pani będzie mogła zabrać głos, pani przewodnicząca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Jak pani opowiadała swoje… cudzysłów…, to ja pani nie przerywałem.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#PosełKazimierzSmoliński">Część z tych poprawek wynika nawet z wcześniejszej debaty na posiedzeniach podkomisji, chociażby ta kwestia zastąpienia 10 do 20 tys. Pani poseł, czy pani poseł nie słyszała…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Nie mówiliśmy o niczym takim, zwłaszcza o takim kierunku zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Ale ja mówiłem o tym! Ale ja o tym mówiłem, że nastąpi zmiana i pani… Pamiętam, jak była o tym mowa, że może dojść do sytuacji, że w jakimś sądzie będzie więcej sędziów zawodowych niż sędziów pokoju, to przecież prawie że śmiechem pani parskała, że takie rzeczy mogą być. Teraz, kiedy idzie zmiana w kierunku takim, jak zgłaszało ministerstwo, to pani czyni zarzut, że teraz nie ma bezpośredniości wyborów, tak? Przecież niech pani sama siebie posłucha! Pani występuje tak jak pani lider…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Główny zarzut od początku…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">…w jednym wystąpieniu potrafi pani powiedzieć 20 razy przeciwko sobie.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#PosełKazimierzSmoliński">To tyle z mojej strony. Uważam, że projekt został przygotowany w sposób właściwy, tak jak to przystoi w pracach podkomisji. A dowodem na to, że trzeba w którymś momencie to skończyć, jest to, że ciągle następują kolejne zmiany przepisów i musimy ciągle dostosowywać ten projekt do kolejnych zmian. Na tym posiedzeniu znów wejdą kolejne zmiany różnych przepisów… mogą być jeszcze, dokładnie nie znam projektu, ale jeżeli tak się zdarzy, to będziemy musieli znów w kolejnym czytaniu dokonywać zmian tego projektu, bo tu jest kilkanaście projektów różnych zmian w przepisach. Zatem musimy to w którymś momencie skończyć i uważam, że najwyższy czas, żebyśmy to procedowanie skończyli. Panie, znając umiejętności jednej i drugiej pani, jesteście w stanie, że tak powiem, w lot ogarnąć te poprawki, które zostały zgłoszone. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Proszę bardzo, pani minister Katarzyna Frydrych. Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwościKatarzynaFrydrych">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, bardzo dziękuję za udzielenie głosu, ale chciałabym tylko odnieść się do słów pana przewodniczącego Smolińskiego. O ile dobrze zrozumiałam, to pan przewodniczący stwierdził, że Ministerstwo Sprawiedliwości oponowało przeciwko temu parytetowi, który był założony w projekcie. Panie pośle, być może zostałem źle zrozumiana i chciałabym to skorygować – moje wypowiedzi dotyczyły w ogóle parytetu. Uważamy, że liczba sędziów sądów pokoju nie może być w odniesieniu mieszkańców – musi być pogłębiona, dokładna analiza dotycząca liczby spraw wpływających z tych kategorii, które będą poddane kognicji sądów pokoju. I tego dotyczyła moja wypowiedź. Absolutnie intencją mojej wypowiedzi nie było to, aby podnieść ten parytet, i absolutnie nie odnosiłam się do tego, że należy ten parytet podnieść do 20 tys. mieszkańców czy jakiejkolwiek innej liczby. Wskazywałam na konieczność dogłębnej, pogłębionej analizy – w odpowiedzialności za ten projekt, w odpowiedzialności za dobro obywateli, którzy w sądach poszukują ochrony prawnej, i w odpowiedzialności za funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">To teraz pan przewodniczący, tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">To ad vocem tylko.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#PosełKazimierzSmoliński">Pani minister, pani weszła w ten ton, to muszę to kontynuować. Pani minister nie było na wszystkich posiedzeniach. Przedstawiciele pani minister wyraźnie mówili o tym, że ten wskaźnik jest zły – były podawane przykłady, że może dojść do sytuacji, że w sądzie będzie więcej sędziów pokoju niż sędziów zawodowych. W odpowiedzi na te wątpliwości jest zgłoszona poprawka, żeby był większy współczynnik, i wobec tego nie będzie takiej sytuacji, że będzie więcej sędziów pokoju niż sędziów…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PosełBarbaraDolniak">Ale, panie pośle, ale zarzuty nie dotyczyły liczby, tylko…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Ale proszę mi nie przeszkadzać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PosełBarbaraDolniak">…porównania do ilości spraw…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Ale pani znowu…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PosełBarbaraDolniak">…wpływających. Jest zasadnicza różnica między liczbą mieszkańców…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Ja pani nie przeszkadzałem, panie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PosełBarbaraDolniak">Bo mówi pan w kółko to samo…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Panie przewodniczący…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PosełBarbaraDolniak">…a to nie polega na prawdzie. W tym przypadku akurat ministerstwo…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Ale czy pani może…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PosełBarbaraDolniak">…podnosiło te same zarzuty…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">…wstrzymać się ze swoim słowotokiem, aż ja skończę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PosełBarbaraDolniak">…o których mówiliśmy my. Czyli trzeba zrobić analizę…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Ale proszę nie obrażać!</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Ale pani też mi przeszkadza, to jest też niekulturalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PosełBarbaraDolniak">…a nie hipotetycznie zakładać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Posłowie nie rozumieją ministerstwa, ministerstwo nie rozumie posłów…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Dobrze, że pani wszystko rozumie. Ale pozwoli pani, że skończę. Jeżeli…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale, pani przewodnicząca, proszę nie przerywać panu przewodniczącemu podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Ale ja nie przerywam, my rozmawiamy na boku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">„Nie przerywam”, tylko przerywam – no właśnie. Ciekawe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PosełAnnaMilczanowska">„Na boku” – w kuluarach!</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">No właśnie – „na boku”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Pan poseł Tomasz Zimoch.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Właściwie to… Dobra, dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PosełTomaszZimoch">Proszę państwa, jeszcze raz namawiam: nie ośmieszajmy pracy Sejmu. Przecież teraz mieliśmy najlepszy przykład – nie ma porozumienia w tych sprawach, o których pan poseł Smoliński zapowiada, że jest. W tej chwili, jeszcze nie rozpoczęliśmy procedowania, dochodzi do zupełnie innego stanowiska i ministerstwa, i pana posła Smolińskiego. Szanowny panie przewodniczący, pana męska decyzja – odroczmy posiedzenie tej Komisji, dajmy posłom przeanalizować, przepracować raz jeszcze sprawozdanie podkomisji i złożone poprawki i przystąpmy, rzeczywiście, do pracy. To jest naprawdę wręcz niezbędne i konieczne, jeżeli takie różnice zdań na początku, przed procedowaniem, już są zauważalne. A może Biuro Legislacyjne też wypowiedziałoby się, w tej sprawie, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Nie, nie Biuro Legislacyjne w temacie przerwy wypowiadać się nie będzie, ale jak…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PosełTomaszZimoch">Nie chodzi mi o przerwę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">… ale jak prosił mnie pan o męską decyzję…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Chodzi o przedłożenie projektu – tego, czy złapało wszystkie ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Za chwilę przedłoży – jeżeli odbędziemy głosowanie nad wnioskiem formalnym o przerwę i jeżeli Komisja zdecyduje, że jednak pracujemy, to pan przewodniczący podkomisji przedstawi sprawozdanie, a wtedy Biuro Legislacyjne będzie miało czas na to, aby też ewentualnie zgłosić swoje uwagi i propozycje, tak?</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Wobec tego zgodnie z wnioskiem pana posła Tomasza Zimocha głosujemy nad wnioskiem o przerwę do jutra – tak, panie pośle? bo tak pan wnosił?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PosełTomaszZimoch">Co najmniej do jutra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Dobrze, głosujemy w takim razie. Kto z państwa jest za wnioskiem pana posła Tomasza Zimocha o zarządzenie przerwy. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Dziękuję bardzo. Zamykam głosowanie, proszę o wyświetlenie wyników.</u>
          <u xml:id="u-103.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Głosowało 23 posłów: 9 – za, 10 – przeciw, 4 posłów się wstrzymało.</u>
          <u xml:id="u-103.3" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Wniosek nie uzyskał akceptacji Komisji.</u>
          <u xml:id="u-103.4" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Oddaję w takim razie głos panu przewodniczącemu Kazimierzowi Smolińskiemu w celu przedstawienia sprawozdania podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, podkomisja nadzwyczajna do rozpatrzenia przedstawionego przez prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej projektu ustawy o sądach pokoju (druk nr 1760), przedstawionego przez prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej projektu ustawy – Przepisy wprowadzające ustawy o sądach pokoju, zawartej w druku nr 1761, poselskiego projektu ustawy o sądach pokoju oraz o zmianie niektórych ustaw (druk nr 1762), poselskiego projektu ustawy o sądach pokoju (druki nr 1763 i 1763-A) i poselskiego projektu ustawy o obywatelskich sędziach handlowych oraz zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 1378) rozpatrzyła dwa pierwsze projekty zawarte w drukach nr 1760 i 1761 i przedstawia Wysokiej Komisji sprawozdanie z prac podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#PosełKazimierzSmoliński">Podkomisja odbyła 15 posiedzeń, z tego 14 posiedzeń merytorycznych – pierwsze, jak zwykle zwarte, związane z wyborem prezydium podkomisji. W sumie kilkadziesiąt godzin pracy, kilkadziesiąt poprawek, dużo poprawek też legislacyjnych. Część z tych poprawek, czy znaczna część, wynikała ze zmieniającego się w międzyczasie prawa i m. in. dzisiejsze zaproponowane zmiany też są konsekwencją ostatnio wprowadzonych zmian. Rzeczywiście, w trakcie procedowania były zgłaszane zmiany, natomiast one nie wpłynęły w żaden sposób na ostateczny kształt przedstawionego przedłożenia. Nadal jest to ustawa, która ma doprowadzić do tego, że w powszechnych wyborach wybieramy sędziów pokoju. Nastąpiła zmiana co do długości kadencji i momentu, w którym dokonujemy tego wyboru. Ustawa proponuje, aby pierwsze wybory odbyły się w przyszłym roku razem z wyborami do Parlamentu Europejskiego, a sędziowie rozpoczęli swoją pracę z dniem 1 stycznia 2025 r., i będzie to wspólna pięcioletnia kadencja sędziów wybieranych w wyborach powszechnych. Istotnych zmian, jeśli chodzi o merytorykę – tak jak powiedziałem – tutaj nie było.</u>
          <u xml:id="u-104.2" who="#PosełKazimierzSmoliński">Nie będę omawiał wszystkich zgłaszanych poprawek, ponieważ ci z państwa, którzy byli zainteresowani, mieli prawo brać udział. Zaangażowanie posłów opozycji było – mówię tu jako przedstawiciel Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość, ale również jako przewodniczący Komisji – znaczne. Dyskusja, tak jak powiedziałem, wielogodzinna, rozpatrująca ten projekt pod różnymi aspektami. Oczywiście, tak jak często bywa, nie zawsze argumenty przedstawiane czy to przez wnioskodawcę, czy też przez uczestników znalazły swoje odzwierciedlenie w końcowym kształcie projektu. Ale ostatecznie o tym projekcie zdecyduje Wysoki Sejm – czy ten projekt zostanie przyjęty, w tym kształcie, który jest zaproponowany; pod warunkiem, że Komisja przedstawi sprawozdanie Wysokiemu Sejmowi.</u>
          <u xml:id="u-104.3" who="#PosełKazimierzSmoliński">Na razie mamy sprawozdania dotyczące dwóch druków, tj. druków nr 1760 i 1761. Są to przepisy wprowadzające. Przepisy wprowadzające są dużo obszerniejszym projektem, ponieważ zawierają one zmiany w co najmniej kilkunastu, jak nie kilkudziesięciu, ustawach, które były konieczne do zmiany, aby ten system sędziów pokoju mógł zaistnieć w ramach aktualnego systemu sądownictwa powszechnego. Wątpliwości konstytucyjne czy wątpliwości związane z ewentualną sprzecznością czy z Kodeksem karnym, czy z Kodeksem postępowania karnego, jak widać z dzisiejszej dyskusji, nie zostały rozwiane, ale to nie pierwszy i nie ostatni taki przypadek, że część posłów pozostaje przy swoim stanowisku.</u>
          <u xml:id="u-104.4" who="#PosełKazimierzSmoliński">Generalnie wnoszę, aby Wysoka Komisja przystąpiła do rozpatrywania tego projektu. Jeszcze raz powtarzam: ten projekt został rozpatrzony bardzo wnikliwie – każdy artykuł, nie tylko w całości, ale również z każdą zmianą był dyskutowany, zmieniany. Były duże przerwy, wszyscy mieli czas na zapoznanie się z tym projektem, a w ostatecznym kształcie Wysoka Komisja go otrzymała. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Tak, proszę bardzo, pani poseł Barbara Dolniak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PosełBarbaraDolniak">Odnosząc się do tego, co powiedział pan przewodniczący podkomisji o tych 14, tak?, posiedzeniach…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Piętnastu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PosełBarbaraDolniak">Ile?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Piętnastu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PosełBarbaraDolniak">15 posiedzeniach – jeszcze więcej – trzeba powiedzieć, ponieważ nie wszyscy uczestniczyli w posiedzeniach podkomisji, to często było tak, że po godzinie lub pół albo w trakcie była zarządzana przerwa i nie procedowaliśmy dalej. I stąd robiło się kolejne posiedzenie. Dlaczego? Dlatego, że pomiędzy Kancelarią Prezydenta a Ministerstwem Sprawiedliwości był istotny spór co do tego, jak przepisy powinny wyglądać i jakie ewentualne poprawki dalej zgłaszać. Zatem proszę, panie pośle, panie przewodniczący, nie chwalić się tym, że pracowaliśmy aż na 15 posiedzeniach, bo w wielu przypadkach pokonałam odległość 300 km w jedną stronę, po to żeby po godzinie-dwóch dowiedzieć się, że posiedzenie jest odroczone, albo komuś nie pasowało dalej prowadzić – już nie będę wymieniać osób na dalsze prowadzenie. To po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#PosełBarbaraDolniak">Po drugie, zgłaszane poprawki okazywały się z czasem takim rozwiązaniem, które znowu trzeba było poprawiać. I dlatego znowu odroczenie, kolejne posiedzenie, ponieważ przygotowane poprawki, tak naprawdę, nie uwzględniały, z jednej strony, stanu rzeczy, który jest w chwili obecnej odnośnie do innych aktów prawnych, a z drugiej strony, były wewnętrznie ze sobą niespójne, żeby nie powiedzieć sprzeczne. Przykładem jest wczorajsze posiedzenie podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-110.2" who="#PosełBarbaraDolniak">Mało tego, musieliśmy czekać jeszcze na ustawę Kodeks wyborczy – to również powodowało odroczenie. Ale, proszę państwa, w tym projekcie ustawy mamy również kwestie dotyczące Sądu Najwyższego, a ustawa utkwiła w Trybunale Konstytucyjnym – ta nowa uchwalona ustawa. W związku z tym jak państwo w tempie tak błyskawicznym chcecie to przeprocedować? Już pomijam kwestię, że zaraz padną pytania co do pierwszej poprawki dotyczącej ustawy o sądach pokoju, bo szafujecie państwo liczbami w sposób wykazujący kompletny brak jakiejkolwiek analizy.</u>
          <u xml:id="u-110.3" who="#PosełBarbaraDolniak">Doskonale, proszę państwa, wiemy, co jest motorem takiego szybkiego działania. Ale tworzenie prawa nie ma polegać na tym, żeby zaspokoić potrzebę większości sejmowej, bo na tej podstawie – jeżeli w ogóle ustawa wejdzie w życie, a mam przekonanie, że nie – mają być stworzone sądy, które mają pomagać obywatelom. Chcecie państwo stworzyć ustawę w takiej treści, która temu pomaganiu nie będzie służyć. Panie przewodniczący, my już nie pierwszy rok pracujemy wspólnie i wiemy, że jak następuje takie przyspieszenie, to jest jakiś cel; ale tym celem nie jest uchwalenie szybko dobrego prawa – bo szybko najczęściej znaczy byle jak. W związku z tym, naprawdę, te nasze argumenty nie są po to, żeby się z państwem wykłócać na tej sali, tylko po to, że jak już nad czymś pracujemy i wydajemy pieniądze publiczne, to chociaż dążmy do tego, żeby stworzyć dobre przepisy.</u>
          <u xml:id="u-110.4" who="#PosełBarbaraDolniak">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego. Kiedy Biuro Legislacyjne otrzymało te poprawki? Kiedy miało możliwość zapoznania się z nimi i czy przepracowało te poprawki? – byśmy przynajmniej z Biura Legislacyjnego mogli usłyszeć argumenty dotyczące poszczególnych zapisów w treści złożonej poprawki. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Tak, za chwilę oddam głos panu mecenasowi albo pani mecenas, ale czy jeszcze jakieś głosy są na tym etapie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Tak, ja jeszcze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Panie przewodniczący, jeszcze raz spróbuję się odwołać do pana rozsądku. Naprawdę, mamy przed sobą projekt, który przez całe prace podkomisji był oceniany w wielu aspektach. Pojawiały się zarzuty niekonstytucyjności, niezgodność z polską konstytucją, chociażby ze względu na to, że mamy tutaj kadencyjność sędziów, tymczasem polska konstytucja absolutnie tego nie przewiduje. Mieliśmy wątpliwości co do w ogóle samego procesu wyboru sędziów, czyli takiej dwoistości – z jednej strony mówią państwo, że wybierają obywatele, z drugiej strony – tak naprawdę wybiera Krajowa Rada Sądownictwa, w niekonstytucyjnym składzie, potem prezydent powołuje. W ustawie mamy bezpośrednie wybory – sam system wyborów wskazuje na to, że są to klasyczne wybory pośrednie. Nie ma takich gwarancji niezależności tych sędziów, która to cecha jest najważniejszą w odniesieniu właśnie do osób, które sprawują wymiar sprawiedliwości. Wątpliwości konstytucyjnych było naprawdę bardzo wiele na każdym etapie.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Wie pan, że jest taka możliwość, która daje możliwość procedowania tej ustawy, ale zerknięcia na nią z tej najbardziej fundamentalnej strony, czyli strony zgodności z konstytucją. Jest to możliwość przewidziana w art. 184 ust. 1 i 3 regulaminu Sejmu, a mianowicie możliwość odesłania tego projektu ustawy do Komisji Ustawodawczej, właśnie w celu sprawdzenia tego, co budziło największe wątpliwości w tym momencie, a mianowicie zarówno prawidłowości tego procesu ustawodawczego i legislacyjnego, jak też, właściwie przede wszystkim, zgodności tej ustawy z konstytucją.</u>
          <u xml:id="u-114.2" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Naprawdę namawiam państwa do tego, abyśmy dzisiaj spróbowali podejść do tego projektu, który wiąże się z olbrzymimi kosztami, ze zmianą funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości, nie daje obywatelom w naszej ocenie – tak jak wymaga tego sytuacja – prawa do rozstrzygania ich spornych spraw przez sąd niezawisły i bezstronny, i niezależny od wpływów politycznych. Dlatego składam wniosek formalny właśnie o to, aby odesłać ten projekt do prac w Komisji Ustawodawczej w celu sprawdzenia zgodności tego projektu z konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Dziękuję. Oczywiście, będziemy głosowali nad tym wnioskiem, ale jeszcze zgłaszał się pan Tomasz Zimoch – też z wnioskiem formalnym czy raczej z głosem w dyskusji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#PosełTomaszZimoch">To ja z głosem w dyskusji, ale być może jednak ważniejsze jest w tej chwili głosowanie nad tym wnioskiem pani poseł przewodniczącej. Chyba że pan przewodniczący pozwoli mi na….</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Pozwolę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#PosełTomaszZimoch">Pozwoli pan, dobra. To ja mam kilka pytań. Ponieważ mamy nowy projekt, to kilka pytań po szybkiej lekturze.</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#PosełTomaszZimoch">To jest pytanie do posła sprawozdawcy po pracach podkomisji, do autorów projektu, do pani minister, do pani minister, a także do Biura Legislacyjnego: jak ustawa ma się do art. 179 konstytucji, który mówi, że sędziowie są powoływani na czas nieoznaczony, skoro w art. 2 w §1 wprowadza się kadencję pięcioletnią sędziów? Jak ma się to do tego samego zapisu, który mówi, że powoływani są na wniosek KRS (Krajowej Rady Sądownictwa), skoro udział KRS ma charakter formalny, a zasadniczo sędziowie wybierani są przez wyborców? Czemu tak kluczowa reforma ma być wprowadzona bez pilotażu? Dlaczego od orzeczenia sądu pokoju nie ma dwuinstancyjnej ścieżki odwoławczej, skoro sędzia pokoju nie daje pełnej gwarancji niezależność? I kolejne pytanie tak na początku, na szybko: szanowni państwo, czy specjalnie odwleka się wprowadzenie reformy na po wyborach? Jeśli tak, to czemu to ma służyć?</u>
          <u xml:id="u-118.2" who="#PosełTomaszZimoch">A wniosek formalny jest taki: ponieważ jest nowy projekt, to wniosek formalny o przerwę, zwrócenie się do Biura Analiz Sejmowych o analizę, m. in. w oparciu o te pytania, które przed chwilą przedstawiłem. Mamy zupełnie nowy projekt ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Nie wiem, czy dalej idącym wnioskiem nie jest wniosek pani poseł, pani przewodniczącej, skierowania do Komisji Ustawodawczej, dlatego że to też będzie się wiązało z koniecznością opracowania opinii Biura Analiz Sejmowych dla Komisji Ustawodawczej, ale…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PosełTomaszZimoch">Dlatego prosiłem, że chyba lepiej poddać pod głosowanie wniosek pani przewodniczącej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Tak, ale ja zapowiedziałem, że poddam ten wniosek pod głosowanie. Nie wiem, czy na tym etapie pan mecenas chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#LegislatorzBiuraLegislacyjnegoŁukaszNykiel">Szanowni państwo, Wysoka Komisjo, jeśli chodzi o te pytania, które były kierowane do biura, to oczywiście na nie odpowiem. Natomiast w pierwszej kolejności jeszcze chciałbym poprosić o sprecyzowanie wniosku przez panią poseł Gasiuk-Pihowicz, bo rozumiem, że to miałby być wniosek o skierowanie projektu do Komisji Ustawodawczej w celu wyrażenia opinii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">O dopuszczalności?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">O dopuszczalności, tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#LegislatorŁukaszNykiel">To tu jest pewien problem, jeżeli chodzi o tę dopuszczalność, dlatego że mamy odpowiednie przepisy regulaminu Sejmu, art. 34 ust. 8, które mogą zostać zastosowane jeszcze przed tym, jak projektowi jest nadany druk. To jest ten tryb z art. 34 ust. 8. Wtedy Komisja większością 3/5 głosów może zaopiniować projekt jako niedopuszczalny i w związku z tym marszałek Sejmu może nie nadać dalszego biegu projektowi. Zatem ten przepis art. 34 ust. 8 nie może być stosowany na tym etapie. Natomiast…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">A Art. 184 ust. 1 i 3 pkt 6?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#LegislatorŁukaszNykiel">Pani poseł mówi artykuł 184? ustęp?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#LegislatorŁukaszNykiel">Ustęp?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Art. 184 ust. 1 i 3 pkt 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#LegislatorŁukaszNykiel">Tak, pani poseł, natomiast to nie jest… To znaczy, ten przepis, o którym mówię, i rola, jaką pełni Komisja Ustawodawcza, jest troszkę inna niż innych komisji, więc tak sformułowany wniosek o zbadanie, czy projekt jest dopuszczalny na tym etapie, w naszej ocenie nie jest dopuszczalny – art. 34 ust. 8.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#LegislatorŁukaszNykiel">Natomiast co do wniosku pana posła Zimocha o odroczenie posiedzenia, to jest pytanie… To uzasadnienie pana posła jest troszkę inne, natomiast jesteśmy zobligowani też wskazać, że już jeden wniosek o odroczenie posiedzenia czy też o przerwę był głosowany, więc pytanie, czy ten wniosek jest na tyle odróżniający się od tego pierwszego, że powinien zostać poddany pod głosowanie. Tutaj decyzja Komisji i pana przewodniczącego.</u>
          <u xml:id="u-131.2" who="#LegislatorŁukaszNykiel">Natomiast, jeśli chodzi o te pytania do Biura Legislacyjnego i jeśli pan przewodniczący pozwoli, to kilka takich ogólnych uwag dotyczących tych projektów. W pierwszej kolejności chcielibyśmy zwrócić uwagę na coś, na co zwracaliśmy już uwagę w trakcie obrad podkomisji. Nie będziemy powtarzać wielu uwag, które były zgłaszane w trakcie prac, natomiast wydaje się, że kilka z tych uwag powinno paść – my, jako służba prawna Kancelarii Sejmu, jesteśmy też zobligowani do tego, żeby wskazywać na pewne zagrożenia związane z uchwaleniem tego konkretnego projektu, które my dostrzegamy. One też przewijały się tutaj w tej dyskusji ogólnej, też w trakcie prac podkomisji – to są te wątpliwości co do zgodności z konstytucją z uwagi na wprowadzenie do sądownictwa powszechnego osób sprawujących wymiar sprawiedliwości, do których – jak się wydaje – nie miałyby stosować się wszystkie konstytucyjne gwarancje przysługujące sędziom na gruncie obowiązujących zasad ustrojowych. Tymi gwarancjami są, między innymi, nieusuwalność sędziego oraz brak kadencji. Te zasady tutaj, jeśli chodzi o status sędziów pokoju, są inne – urząd jest kadencyjny i co do zasady nie może być ten urząd pełniony przez więcej niż jedną kadencję przez sędziego pokoju. To jest pierwsza kwestia.</u>
          <u xml:id="u-131.3" who="#LegislatorŁukaszNykiel">Z tymi gwarancjami ustrojowymi powiązana jest również ta podstawowa gwarancja – wolność obywatelska, która wypływa z art. 45 ust. 1 konstytucji, która przyznaje każdemu prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny, niezawisły sąd. Projekt tutaj, jak się wydaje, może abstrahować od tych zasad. Wymogi, które stawiane są osobom, które miałyby ten wymiar sprawiedliwości sprawować, to ukończenie wyższych studiów prawniczych i legitymowanie się trzyletnim doświadczeniem zawodowym w obszarze świadczenie pomocy prawnej, stosowania lub tworzenia prawa.</u>
          <u xml:id="u-131.4" who="#LegislatorŁukaszNykiel">W uzasadnieniu do projektu również przewijał się argument, iż projekt stanowi pewną odpowiedź na art. 182 konstytucji, który wskazuje na udział obywateli w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości – że ten udział określa ustawa. Natomiast w naszej ocenie udział w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości a sprawowanie wymiaru sprawiedliwości to są jednak dwie różne rzeczy.</u>
          <u xml:id="u-131.5" who="#LegislatorŁukaszNykiel">My sobie, oczywiście, też zdajemy sprawę, jako Biuro Legislacyjne – też jesteśmy tutaj w gronie osób, które nie od dzisiaj i nie od wczoraj zajmują się kwestią sądownictwa, zmian w sądownictwie; Komisja Sprawiedliwości przez ostatnie dwie kadencje przeprowadziła bardzo wiele nowelizacji tego obszaru – że jednym z argumentów, który jest podawany jako kontrargument w stosunku do tych zarzutów konstytucyjnych jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego z bodajże 2007 r. SK 7/06 dotyczący instytucji asesora. Oczywiście ani Biuro Legislacyjne, ani tutaj żaden, tak naprawdę, z posłów, z ministrów nie jest w stanie orzec, czy ta regulacja jest zgodna z konstytucją czy też nie, natomiast, jak się wydaje, ten sposób wyboru sędziów pokoju jest diametralnie różny od tego, co mamy w stosunku do asesorów – tutaj mamy wybory, nazwijmy to, bezpośrednie przez obywateli, więc tutaj sposób wyboru jest zupełnie inny. To jest pierwsza kwestia.</u>
          <u xml:id="u-131.6" who="#LegislatorŁukaszNykiel">Druga kwestia – i uważamy to za, w naszej ocenie, poważną wadę tego projektu. Tą wadą jest przygotowanie projektu odrębnej ustawy, co w naszej ocenie wprowadza niepotrzebny dualizm w regulacjach dotyczących wymiaru sprawiedliwości. Z uzasadnienia, jak i z samego projektu wynika, że sądy pokoju strukturalnie będą umiejscowione w ramach sądownictwa powszechnego, nawet wnioskodawca podkreśla, że sąd pokoju jest sądem powszechnym; sędziowie pokoju mają być, nazwijmy to, dodatkowymi – poza sędziami, asesorami sądowymi – osobami, które mają wykonywać zadania z zakresu wymiaru sprawiedliwości. Natomiast w naszej ocenie ten odmienny sposób wyboru sędziów pokoju i tak naprawdę niewielkie różnice organizacyjne względem pozostałych sądów powszechnych nie uzasadniają tworzenia odrębnej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-131.7" who="#LegislatorŁukaszNykiel">Wydaje się, że wprowadzenie tej instytucji do sądownictwa powszechnego, zresztą podobnie jak instytucji asesora, mogłoby się odbywać na zasadzie nowelizacji prawa o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw. Ta formuła nowelizacji prawa o ustroju sądów powszechnych oraz innych ustaw pozwoliłaby również uniknąć fragmentami, w naszej ocenie, niezrozumiałej techniki odesłań do Prawa o ustroju sądów powszechnych czy też zbędnych powtórzeń norm tam zawartych. Trzeba wskazać, że ustawa główna, nie liczyliśmy tego dokładnie, natomiast w dużym procencie zawiera normy tożsame z Prawem o ustroju sądów powszechnych, natomiast różnice polegają na tym, że w przepisie nie występuje sędzia, tylko sędzia pokoju. To jest też argument za tym, że ta przyjęta technika jest nieprawidłowa.</u>
          <u xml:id="u-131.8" who="#LegislatorŁukaszNykiel">Oczywiście zwracaliśmy na to uwagę na początku prac podkomisji – tych uwag nie podzielono. Biorąc pod uwagę, że formalnie istnieje możliwość wycofania projektu nawet do zakończenia drugiego czytania, jest to, można powiedzieć, ostatni moment, kiedy możemy jeszcze ewentualnie próbować wpłynąć na wnioskodawcę i na posłów, ażeby ten temat jeszcze raz podjąć.</u>
          <u xml:id="u-131.9" who="#LegislatorŁukaszNykiel">I trzecia kwestia – były tutaj pytania kierowane do Biura Legislacyjnego w zakresie poprawek, które są przygotowane na dzisiejsze posiedzenie. Poprawki – z tego, co zdążyliśmy się zorientować – co najmniej w części są wynikiem prac podkomisji i tych uwag, które były zgłaszane w trakcie prac podkomisji. Rzeczywiście, my potwierdzamy, że one były sygnalizowane, że będzie potrzeba zgłoszenia takiej poprawki na posiedzeniu Komisji. Są to m. in. poprawki uspójniające, jak zakładamy, przepisy prawa w obrębie Kodeksu wyborczego, w obrębie Kodeksu postępowania cywilnego – były dwie duże nowelizacje tych ustaw w ostatnim czasie. Natomiast, tak jak przed chwilą powiedziałem, zakładamy, że one uspójniają, zakładamy, że one poprawiają. My, tak jak szanowni państwo, otrzymaliśmy te poprawki w dniu dzisiejszym. Nie jest to oczywiście zarzut do pana przewodniczącego podkomisji, który te poprawki będzie zgłaszał, bo taka jest dynamika tych prac, natomiast nie była możliwa jakakolwiek pogłębiona analiza – w tym sensie analiza, że nie jesteśmy w stanie przeanalizować, czy te poprawki rzeczywiście legislacyjnie poprawiają ten projekt ustawy.</u>
          <u xml:id="u-131.10" who="#LegislatorŁukaszNykiel">I to, wydaje mi się, na tym etapie tyle. Będziemy mieli jeszcze uwagi szczegółowe do niektórych artykułów. Nie ma tego aż tak dużo, biorąc pod uwagę, że prace podkomisji były bardzo długie – z tego, co mówił pan przewodniczący podkomisji, więc na dalszym etapie, jak już przejdziemy do szczegółowego rozpatrywania projektu artykuł po artykule, będziemy chcieli te uwagi zgłosić. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Proszę bardzo, pani przewodnicząca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Doszczegółowiając swój wniosek, chciałabym zwrócić uwagę na to, że Komisja Ustawodawcza zajmuje się rozpatrywaniem projektów ustaw właśnie o szczególnym znaczeniu prawnym lub o znacznym stopniu złożoności legislacyjnej. W związku z tym, wydaje mi się jak najbardziej zasadne skierowanie prac tego projektu także do prac Komisji Ustawodawczej. Taką formalną podstawą wniosku może być także art. 40 ust. 2 regulaminu Sejmu, który mówi o tym, że komisje mogą obradować wspólnie nad takim projektem. Wszyscy tu na tej sali zgodzimy się, że ewidentnie ma on i problem ze spójnością z obowiązującym prawem, i ma szczególne znaczenie prawne, i szczególny stopień złożoności legislacyjnej, więc wydaje się ze wszech miar zasadne, aby naprawdę procedując nad tak istotną ustawą jak ta, którą teraz mamy przedłożoną, skierować ją także do prac Komisji Ustawodawczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Panie mecenasie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#LegislatorŁukaszNykiel">Szanowni państwo, dziękuję bardzo za to sprecyzowanie wniosku przez panią poseł Gasiuk-Pihowicz. Tutaj trzeba rozróżnić dwie kwestie, jeśli chodzi o Komisję Ustawodawczą. Ten tryb z art. 34 ust. 8, o którym mówiliśmy, jest w tej chwili niemożliwy i pani poseł, jak rozumiem, też to przyjmuje do wiadomości, że to nie jest ten etap.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#LegislatorŁukaszNykiel">Natomiast wydaje się, że w takiej sytuacji, w której w jesteśmy tej chwili, Komisja Sprawiedliwości może poprosić o opinię każdą komisję, również Komisję Ustawodawczą. Natomiast wniosek z art. 40 ust. 2 w związku z art. 160, bo jeśli dobrze pamiętam… tak, art. 160 mówi o tym, że komisja może przedstawiać opinię… Po pierwsze, trzeba byłoby przyjąć taki wniosek w głosowaniu. Po drugie, trzeba byłoby się zastanowić, czy należy wstrzymać prace do czasu otrzymania tej opinii, czy nie. Naszym zdaniem nie ma warunku sine qua non, że nawet przyjęcie tego wniosku o wyrażenie opinii wstrzymuje prace Komisji. Zatem jeżeli pani poseł tak stawia wniosek, że wnosi o przerwę i prosi o wyrażenie opinii przez Komisję Ustawodawczą, i przerwa jest do czasu wyrażenia opinii przez komisję, to oczywiście taki wniosek powinien zostać poddany pod głosowanie, natomiast konsekwencją tego wniosku będzie wstrzymanie prac na okres… – tutaj będzie to uzależnione od decyzji Komisji Ustawodawczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Właśnie tego rodzaju wniosek chciałaby pani przewodnicząca…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Tak, zdecydowanie – ze względu na złożony charakter legislacyjny tego projektu, a także wątpliwości konstytucyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Zwrócić się o opinię do Komisji Ustawodawczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Ale pani mówi do telefonu, czy do nas?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Do państwa.</u>
          <u xml:id="u-140.1" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Tak, w takiej treści składam wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Dobrze. Jeszcze pan Tomasz Zimoch chciałby coś dodać? Zgłaszał się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PosełTomaszZimoch">Tak chciałbym tylko przypomnieć, że zadałem kilka pytań z prośbą do sprawozdawcy…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale to już po głosowaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PosełTomaszZimoch">Ale jeszcze momencik. Chciałbym tylko powiedzieć, że z kolei mój wniosek o odroczenie dotyczy jednak innej okoliczności, bo pierwszy stawiałem przed sprawozdaniem podkomisji, a teraz wniosek dotyczy zupełnie innej okoliczności i wydaje mi się, że jest też warty, by jednak Komisja nad tym wnioskiem zagłosowała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Rozumiem, że pański wniosek dotyczył wystąpienia do Biura Analiz Sejmowych o opinię co do konstytucyjności zapisów projektu ustawy, tak? natomiast wniosek pani poseł dotyczy przekazania projektu do Komisji Ustawodawczej celem zasięgnięcia opinii Komisji Ustawodawczej i zarządzenia przerwy do chwili uzyskania takiego stanowiska Komisji Ustawodawczej, tak?</u>
          <u xml:id="u-145.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Tak to należy rozumieć.</u>
          <u xml:id="u-145.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Tak, jeszcze pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#PosełBarbaraDolniak">Panie przewodniczący, jeżeli ten wniosek zgłoszony przez klub Koalicji Obywatelskiej nie przejdzie – chociaż uważam, że powinniśmy za nim zagłosować – to jednak wnioskuję, byśmy zdecydowali się przed rozpoczęciem prac, na zlecenie opracowania opinii w kwestii konstytucyjności tego projektu. Rozumiem, że gdybyśmy my, jako posłowie opozycji – chociaż podnosiliśmy to przez cały czas pracy podkomisji – dzisiaj zaczęli od tych wszystkich argumentów dotyczących niekonstytucyjności, ale wskazał to przedstawiciel Biura Legislacyjnego, a więc osoba, która niejako z ramienia Sejmu czuwa nad kwestiami prawnymi tego projektu. Zarzutów w odniesieniu do niekonstytucyjności tego projektu jest bardzo dużo. W związku z tym wydaje się, że właśnie taka opinia pozwoli ocenić, czy projekt powinien być na nowo napisany, czy też dalej ten projekt procedować. Państwa poprawki nie zmieniają stanu rzeczy, tzn. nie zmieniają zarzutów dotyczących kwestii konstytucyjności projektu.</u>
          <u xml:id="u-146.1" who="#PosełBarbaraDolniak">Proszę państwa, już mamy ustawę o Sądzie Najwyższym w Trybunale Konstytucyjnym, w którym jest zapaść, bo Trybunał Konstytucyjny nie potrafi się zebrać. Chcecie państwo dalej brnąć w tym kierunku działania i tworzenia prawa, które wiecie doskonale, że jest niekonstytucyjne? Odłóżcie temat większości sejmowej, bo on nie ma wartości w odniesieniu do tego, że procedujecie państwo taki a nie inny projekt, i pani minister z Kancelarii Prezydenta powinna optować za wnioskami o opinię – bo co będzie, jak na końcu okaże się, że to faktycznie jest niekonstytucyjny projekt? Jak będzie wyglądał w całej sytuacji prezydent państwa, czyli najważniejsza osoba w państwie? Zarzutów dotyczących niekonstytucyjności jest mnóstwo w tym projekcie, pani minister. Wobec tego może warto zdobyć się na odwagę i powiedzieć: „Tak, bardzo proszę, niech zostanie sporządzona opinia przez konstytucjonalistów, którzy wskażą, czy ten projekt jest zgodny z konstytucją, czy też nie”. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale zdaje się, że wnioskodawcy przedstawili opinie ekspertów potwierdzające konstytucyjność zapisów projektu; ale rozumiem, że nie była to opinia Biura Analiz Sejmowych, tylko ekspertów w Kancelarii Prezydenta, więc…</u>
          <u xml:id="u-147.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Jeszcze pan przewodniczący chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Krótko. Pamiętam tę dyskusję na pierwszym posiedzeniu Komisji, przed utworzeniem podkomisji – przedstawiciele opozycji podnosili ten zarzut. Komisja wówczas nie podzieliła tych zastrzeżeń. Na posiedzeniu podkomisji państwo również podnosili ten argument; podkomisja również w większości nie podzieliła tych argumentów. Obojętnie, ile byśmy mieli tych opinii… Wnioskodawca przedstawił opinię konstytucjonalisty, który stwierdził w swojej opinii, że nie ma tutaj tego przymiotu niekonstytucyjności. Natomiast państwo mogliście sobie w międzyczasie zrobić 125 opinii, które mają inny, że tak powiem, walor czy inne wnioski – to będą tylko opinie, tak? My będziemy…</u>
          <u xml:id="u-148.1" who="#PosełKazimierzSmoliński">Ale przepraszam, pani poseł, trochę spokoju. Widzę, że pani się strasznie denerwuje, bo już 40 godzin pani się denerwuje, więc myślę, że to już wystarczy, bo przecież na każdym posiedzeniu…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#PosełAnnaMilczanowska">Szkoda zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Właśnie, szkoda zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-150.1" who="#PosełKazimierzSmoliński">Absolutnie niczego nie rozstrzygnie żadna kolejna opinia, bo przecież państwo i tak, jak będzie opinia, że jest to niekonstytucyjne, to oczywiście z wielkim uśmiechem stwierdzicie: „A! mieliśmy rację”, a jak będzie opinia, że jest to konstytucyjne, powiecie: „A to tylko jedna opinia, może być inna”. Zatem możemy tak tutaj siedzieć do końca kadencji, niczego nie załatwić.</u>
          <u xml:id="u-150.2" who="#PosełKazimierzSmoliński">Wnioskuję, panie przewodniczący, żebyśmy przystąpili do pracy nad projektem. Jest on już wystarczająco rozpatrzony na wszystkie, że tak powiem, strony i Komisja powinna go procedować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Tylko głośno zadam to jedno pytanie: czyja to była opinia? Czy mógłby pan przywołać nazwisko?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Nie wiem: tyle godzin rozpatrywaliśmy; pani się nie zechciała zapoznać z tą opinią – to już pani problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Ale czy może pan przywołać nazwisko tego profesora?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Ale jest w aktach, proszę się zapoznać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Ale czy pan także po tylu godzinach prac podkomisji…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Po tylu godzinach nie będę pani przypominał, jeżeli pani…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">…nie jest w stanie zapamiętać opinii, na której opiera pan konstytucyjność tego projektu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Ja to wiem...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">To bardzo proszę powiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">…i, niestety, nie dam pani tej satysfakcji…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Próbuje mi pan insynuować, że moje zachowanie jest emocjonalne, a nie merytoryczne…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Proszę państwa, dobrze – nie ma odpowiedzi…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Poproszę o nazwiska. Poproszę o nazwiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Proszę państwa, nie, w ten sposób to rzeczywiście… Możemy zarządzić przerwę na kawę i państwo sobie po prostu siądziecie w restauracji sejmowej, przedyskutujecie kwestię…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Proszę o podanie nazwiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Dobrze. Pani minister, kto był autorem opinii dla Kancelarii Prezydenta?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#SekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRzeczypospolitejPolskiejMałgorzataPaprocka">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Pan też nie pamięta tego nazwiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Pani przewodnicząca, oddałem głos pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, prace nad tym projektem od czasu złożenia trwają kilkanaście miesięcy. Na każde zaproszenie skierowane czy przez pana przewodniczącego, czy też przewodniczącego podkomisji zawsze Kancelaria Prezydenta była gotowa do prac nad tym projektem i po tylu godzinach dyskusji mam wrażenie, a tak naprawdę pewność, że na wszystkie argumenty, które budziły wątpliwości każdego z uczestników posiedzeń, staraliśmy się przedstawiać jak najdalej idącą argumentację.</u>
          <u xml:id="u-170.1" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">Pozwalam sobie przypomnieć jedną rzecz – ten projekt został opracowany przez zespół powołany w Kancelarii Prezydenta, przez Szefa Kancelarii Prezydenta RP, w skład którego wchodzili zarówno profesorowie prawa – na czele tego zespołu stał prof. Kruszyński, jak również przedstawiciele Sądu Najwyższego i przedstawiciele ministra sprawiedliwości. Koncepcja co do podstawowych zasad, przede wszystkim wyboru i wyłaniania sędziów pokoju, jest niezmieniona od początku procedowania tego projektu. W tym zakresie absolutnie nie zgadzam się z panem posłem, że mamy tu do czynienia z jakimkolwiek nowym projektem, bo zręby są absolutnie te same.</u>
          <u xml:id="u-170.2" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">Prawdą jest, że projekt wymagał wprowadzenia znacznej ilości poprawek, ale one w pierwszym rzędzie wynikały z upływu czasu i z nowelizacji, poważnych, które nastąpiły w systemie prawnym, w szczególności w odniesieniu do Kodeksu postępowania cywilnego, Kodeksu karnego, jak również Prawa wyborczego.</u>
          <u xml:id="u-170.3" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">Kwestie zgodności z konstytucją, o których wspomniał i pan mecenas, w dużej części i bardzo obszernie omówione są w uzasadnieniu do projektu ustawy. Mam wrażenie, że zarówno pierwsza osoba, która miała zaszczyt reprezentować w tym postępowaniu pana prezydenta, czyli pan minister Paweł Mucha, jak również ja, kiedy przejęłam prowadzenie tego projektu, w znacznej części odnosiliśmy się do tej problematyki, powołując przepisy konstytucji, komentarze bardzo poważnych osób, w szczególności takich jak prof. Garlicki, odnosiliśmy się do konferencji i wielu wypowiedzi, które na ten temat były formułowane w doktrynie, jak również dotychczasowego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, w tym – nie ukrywam – w szczególności do wyroku dotyczącego asesorów. Wydaje się, że tam Trybunał Konstytucyjny określił te najistotniejsze elementy, w jaki sposób mogą być odstępstwa od tego klasycznego, że tak powiem, modelu powoływania sędziów, kładąc szczególny nacisk na zasady niezawisłości i bezstronności tych osób, które mają sprawować wymiar sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-170.4" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">Jeśli pan przewodniczący uzna, że jest konieczność powtórzenia tej argumentacji, to ja oczywiście pozostaję…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Ja tylko o nazwiska poproszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">Przecież przytoczyłam pani poseł te nazwiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Kruszyński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">Natomiast jeżeli państwo pozwolą…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Prof. Kruszyński – wcześniej już było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">Jeżeli państwo pozwolą…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Ale to był szef zespołu; a nazwisko konstytucjonalisty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">Jeżeli mogę kontynuować… Odnosząc się do kwestii….</u>
          <u xml:id="u-178.1" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">Zatem ta argumentacja jest oczywiście tutaj do powtórzenia, jeśli pan przewodniczący będzie sobie tego życzył.</u>
          <u xml:id="u-178.2" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">Co do kwestii odrębnej ustawy ta sprawa również była bardzo poważnie dyskutowana na wcześniejszych etapach. Proszę wybaczyć, ale mam poważną wątpliwość, czy na tym etapie procedowania ustawy, na którym jesteśmy, po sprawozdaniu podkomisji, w tej chwili byłaby dopuszczalna tak daleko idąca zmiana. Jest to pewna koncepcja wynikająca z założeń wnioskodawcy projektu, aby tę instytucję wprowadzić odrębnymi aktami prawnymi. Jest to w przekonaniu wnioskodawcy najbardziej prawidłowa forma wprowadzenia takiej instytucji do porządku prawnego i uprzejmie proszę Wysoką Komisję o przyjęcie tej koncepcji i kontynuowanie prac na tym sprawozdaniu, które zostało przedstawione.</u>
          <u xml:id="u-178.3" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">I kwestia poprawek, które na tym etapie jeszcze są konieczne do zgłoszenia. Wszyscy państwo, którzy uczestniczyli w pracach podkomisji, doskonale wiedzą o tym, że te poprawki były sygnalizowane, ponieważ one w dużej części wynikają z tych nowelizacji prawa, które wchodzą, a jednocześnie brak było możliwości wprowadzenia ich na etapie prac podkomisji ze względu na brak możliwości głosowania poprawek dwukrotnie do tej samej jednostki redakcyjnej. I dzisiaj wprowadzanie opinii publicznej, tych osób, które śledzą te prace co do jakiejś tutaj wielkiej niespodzianki, kiedy te sprawy były omówione na poprzednich posiedzeniach podkomisji, to jest po prostu wprowadzenie w błąd.</u>
          <u xml:id="u-178.4" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">I chciałabym… Nigdy tego, powiem szczerze, wcześniej nie zrobiłam, ale ponieważ padły jakieś ogromne zarzuty co do tempa i czasu zgłaszania poprawek, to muszę się do tej kwestii odnieść. Te propozycje poprawek – przecież nie jest to żadną tajemnicą, że Kancelaria Prezydenta w przygotowaniu poprawek w tym zakresie uczestniczyła – były przekazywane do Kancelarii Sejmu około dwóch tygodni temu i też upłynął określony czas, kiedy dostaliśmy stanowiska w tym zakresie. Natomiast co do części poprawek do sprawozdania podkomisji na posiedzenie Wysokiej Komisji otrzymaliśmy sygnał, że takiej potrzeby nie ma, ponieważ te poprawki powinny być przedstawione dopiero po sprawozdaniu podkomisji. Naprawdę, pozostajemy – mówię to swoim imieniu, ale również swoich współpracowników – zawsze w dyspozycji Kancelarii Sejmu, państwa posłów, Wysokiej Komisji, oczywiście, również Ministerstwa Sprawiedliwości i wszystkich pozostałych uczestników tego postępowania, aby taką daleko idącą współpracę prowadzić i – tak jak mówiłam na wstępie – zawsze do takiej współpracy jesteśmy gotowi, bo panu prezydentowi, którego mam zaszczyt reprezentować, zależy, aby stanowione prawo był jak najwyższej jakości. Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Proszę bardzo, pani poseł Barbara Dolniak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#PosełBarbaraDolniak">Z całym szacunkiem dla pana prof. Piotra Kruszyńskiego, bo o panu Piotrze Kruszyńskim jako osobie, która opiniowała ten projekt…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Wiedziałem, że będziecie kwestionować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#PosełBarbaraDolniak">Ale niech pan poczeka chwileczkę i usłyszy, co mam do powiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-182.1" who="#PosełBarbaraDolniak">Chcemy, żeby zbadać ten projekt ustawy pod względem konstytucyjnym. Pan profesor jest profesorem zwyczajnym Uniwersytetu Warszawskiego, ale jest specjalistą z dziedziny prawa karnego materialnego i procesowego – więc trochę innych dziedzin niż wnioskujemy dzisiaj…</u>
          <u xml:id="u-182.2" who="#PosełBarbaraDolniak">Pani przewodnicząca, ta opinia ma dotyczyć kwestii konstytucyjności tego projektu ustawy. To jest jedna kwestia.</u>
          <u xml:id="u-182.3" who="#PosełBarbaraDolniak">W związku z tym ta nasza propozycja i wniosek, by zbadać ten projekt ustawy pod względem zgodności z konstytucją jest ze wszech miar zasadny.</u>
          <u xml:id="u-182.4" who="#PosełBarbaraDolniak">I druga kwestia. Pani minister wiele razy już mówiła o tym, że w pracach w Kancelarii Prezydenta RP uczestniczyli przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości i Sądu Najwyższego. Ale nigdy nie usłyszeliśmy, jakie były wnioski w związku z tym przedstawicieli Sądu Najwyższego czy Ministerstwa Sprawiedliwości, a teraz z prac podkomisji doskonale wiemy, że zarzutów do tego projektu ustawy podnoszonych przez Ministerstwo Sprawiedliwości jest wiele. Już nawet dzisiaj na posiedzeniu Komisji są istotne zastrzeżenia do poprawki dotyczącej art. 4 w § 6. W związku z tym chciałabym zapytać, jaka to była zgoda w przygotowaniu projektu w Kancelarii Prezydenta, gdzie uczestniczyli przedstawiciele Sądu Najwyższego i Ministerstwa Sprawiedliwości? Jakie było ich stanowisko w tym zakresie – zgody czy też podnosili zarzuty w stosunku do tego projektu ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Proszę, pani przewodnicząca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Chciałabym jednym zdaniem, a mianowicie ja prosiłam o imię i nazwisko profesora, który stwierdziłby zgodność tego projektu ustawy z konstytucją, bo państwo użyli takiego argumentu, że jest opinia konstytucjonalisty, która stwierdza, że jest to projekt zgodny z konstytucją. Rozumiem, że dla państwa to jest wiążące – trybunał odszedł do lamusa, pogrążył się w kłótniach, więc jedna opinia konstytucjonalisty ma o tym rozstrzygnąć. Ale dostałam nazwisko osoby, która jest szefem zespołu, która była tak jakby współautorem tego projektu. Przecież o tym, czy ten projekt jest zgodny z konstytucją, nie może rozstrzygać jego autor – nikt nie orzeka w swojej własnej sprawie. Jesteśmy w gronie pracowników, każdy z państwa powinien to wiedzieć. Zatem pytam, czy jest jakakolwiek opinia konstytucjonalisty – czyli nie pana Kruszyńskiego, który jest jednocześnie współautorem, i nie autora – która sugerowałaby, że jest to projekt zgodny z konstytucją. Mam przed sobą co najmniej kilka opinii prawnych świetnych…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#PosełAnnaMilczanowska">Nazwiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Na przykład, proszę dr Tomasz Zalasiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#PosełAnnaMilczanowska">Nie znam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Tak? A powinna pani znać to nazwisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#PosełAnnaMilczanowska">Dobra, żartuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">…jest osoba, która absolutnie i na funkcjonowaniu Trybunału Konstytucyjnego, i prawa konstytucjonalnego zjadła zęby, i można tutaj wiele argumentów o niekonstytucyjności przytoczyć. Biuro Legislacyjne zwraca wam uwagę na niekonstytucyjność projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Nie „wam”, tylko „Komisji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Komisji.</u>
          <u xml:id="u-192.1" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Opinia Naczelnej Rady Adwokackiej przedstawiona przez panią mecenas Katarzynę Gajowniczek-Pruszyńską, wicedziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie – wiele argumentów mówiących o tym, że jest to projekt niezgodny z konstytucją, chociażby z tego względu, że sędziowie są wybierani na czas określony, że polska konstytucja nie przewiduje czegoś takiego jak sądy pokoju, mówi tylko o Sądzie Najwyższym, sądach powszechnych sądach administracyjnych, sądach wojskowych i próżno tutaj szukać sądów pokoju – rozprawia się z tym projektem na gruncie konstytucyjnym do cna.</u>
          <u xml:id="u-192.2" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Pytam o to jedno nazwisko. Naprawdę, nie oczekuję wiele z państwa strony – jednego nazwiska konstytucjonalisty, który stwierdził, że to, że sędziowie są wybierani na czas określony, to, że powstają sądy pokoju, których nie ma w polskiej konstytucji, jest zgodne z polską konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Tak, proszę bardzo, pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, nie chcę być złośliwa, ale te nazwiska, które przywołała pani przewodnicząca, to również nie są nazwiska profesorów prawa konstytucyjnego, z całym szacunkiem, naprawdę, dla ich autorów.</u>
          <u xml:id="u-194.1" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">Natomiast pozwolę sobie tylko przywołać jedno zdanie, fragment uzasadnienia – bo wydaje mi się, że powtarzanie tej argumentacji, która jest zawarta na kilkudziesięciu stronach uzasadnienia, jest niezasadne – osoby, która cieszy się absolutnym szacunkiem jako konstytucjonalista, czyli prof. Garlickiego, komentatora naszej konstytucji: „Ustawodawca może jednak przewidzieć…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Ale to jest opinia o tej ustawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">„Ustawodawca może jednak przewidzieć także samodzielność… Ustawodawca.</u>
          <u xml:id="u-196.1" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">„Ustawodawca…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Ale to nie jest opinia o tej ustawie!</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">…może jednak przewidzieć także samodzielność obywatelskiego przedstawiciela w sprawowaniu…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#PosełAnnaMilczanowska">Pani przewodnicząca!</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Proszę jakąś tabletkę wziąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Nie, przecież to się drze pana koleżanka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale przerywa… Ale przerywa pani pani minister…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Nie, przerywa krzykiem pana klubowa koleżanka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale przerywa pani pani minister…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#PosełAnnaMilczanowska">A pani mówi na boku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Pani przewodnicząca, jedna i druga, proszę – w tej chwili głos ma pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">Jedno zdanie obiecuję, panie przewodniczący, i już kończę. „Ustawodawca może jednak przewidzieć także samodzielność działania obywatelskiego przedstawiciela w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości, co zazwyczaj jest dopuszczalne w wielu systemach prawnych na najniższym szczeblu systemu sądowego”. Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Ale czy to jest opinia do tego projektu? Nie! No właśnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#SekretarzstanuwKPRPMałgorzataPaprocka">Ale ustawodawca może to zrobić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Dobrze, czyli nie macie państwo żadnej opinii konstytucjonalisty odnoszącej się do tych projektów, który stwierdzałby, że jest to zgodne z polską konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Dobra…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">…czy tak wygląda rzeczywistość?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Dobrze, OK. Proszę państwa, jest parę wniosków formalnych, musimy je poddać pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#PosełTomaszZimoch">Ale jeszcze pytanie, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Jeszcze jeden wniosek formalny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#PosełTomaszZimoch">Nie, pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Ale to trzeba w kolejności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale są wnioski formalne. Zrobimy wnioski formalne i będzie pan…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#PosełTomaszZimoch">Do wypowiedzi, naprawdę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Dobrze, to już po głosowaniu nad wnioskami formalnymi, bo może, po prostu nie będzie potrzeby…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Może mnie przekona do wycofania…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Tak, dobrze, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">…wniosku formalnego. Przecież nie może pan tak robić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#PosełTomaszZimoch">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. Krótkie pytania. Szkoda, że pani minister wyszła, ale są współpracownicy. Szanowni państwo, czy rzeczywiście Ministerstwo Sprawiedliwości brało udział od początku w pracach nad tym projektem, tak jak powiedziała pani minister? Czy tak rzeczywiście było? Jeśli tak, to jaki był wkład ministerstwa przy tym projekcie?</u>
          <u xml:id="u-224.1" who="#PosełTomaszZimoch">Z całym szacunkiem do każdego urzędu, ale, proszę państwa, o wszystkim decyduje Komisja nie Kancelaria Prezydenta nawet i sprawozdanie podkomisji może być normalnie procedowane na posiedzeniu Komisji. To nie jest tak, że mamy obowiązek przyjęcia tego sprawozdania – i obowiązkowej pracy nad tym. Jeśli posłowie składają wnioski i mają wątpliwości, to powinniśmy zrobić wszystko, żeby te wątpliwości właśnie rozwiać – także i na tym etapie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Panie pośle, przecież tego nikt nie kwestionuje…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">A kto będzie wdrażał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Tego nikt nie kwestionuje, że Komisja pracuje w tym momencie nad projektem będącym w treści sprawozdania podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#PosełTomaszZimoch">I jeszcze jedno pytanie do pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Natomiast, jak się komuś projekt nie podoba, może wnosić o odrzucenie projektu – też może to zrobić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#PosełTomaszZimoch">I jeszcze jedno pytanie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#PosełBarbaraDolniak">Panie przewodniczący, ale pani minister z Kancelarii Prezydenta nie odpowiedziała na moje pytania. Jakie było stanowisko przedstawicieli Sądu Najwyższego, jakie zgłaszali uwagi? Jakie było stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości, jakie zgłaszali uwagi? Podniesienie, że to zostało opracowane wspólnie z przedstawicielami Sądu Najwyższego i Ministerstwa Sprawiedliwości, jest chyba nadużyciem, jeżeli się nie dowiemy, na czym polegała ta praca przedstawicieli Sądu Najwyższego i Ministerstwo Sprawiedliwości i jakie zgłaszali zastrzeżenia i uwagi w odniesieniu do tego projektu.</u>
          <u xml:id="u-231.1" who="#PosełBarbaraDolniak">Jeżeli pani minister nie ma, to może przynajmniej współpracownicy pani minister odpowiedzą nam na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#PosełTomaszZimoch">I kto nie przejmował uwag pani minister, czyli Kancelarii Prezydenta, bo pani minister powiedziała, że były zgłaszane i ciągle słyszała w odpowiedzi, że to później, później. Kto tego nie przyjmował?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Panie przewodniczący, tak samo było na posiedzeniu podkomisji…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">I to pytanie pana posła Zimocha jest superważne…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">…ciągle panie stawiały te same wnioski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">…dlatego że Ministerstwo Sprawiedliwości będzie odpowiadało za wdrożenie tego projektu. Zatem musimy znać odpowiedź na to pytanie, bo nie będzie komu wdrożyć tej ustawy potem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale pani przewodnicząca, pani wybaczy. Dlatego chcę poddać pod głosowanie w tym momencie wnioski formalne…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#PosełTomaszZimoch">Ale pani minister może się wypowie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Tak naprawdę wnioskiem tutaj bardzo daleko idącym był wniosek pana przewodniczącego Kazimierza Smolińskiego o przejście do szczegółowego procedowania projektu, ale wcześniej przed tym wnioskiem były zgłoszone wnioski formalne o zasięgnięcie opinii Komisji Ustawodawczej i sporządzenie opinii przez Biuro Analiz Sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-239.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Głosujemy zatem najpierw nad wnioskiem pani przewodniczącej Gasiuk-Pihowicz o skierowanie wniosku do Komisji Ustawodawczej o przedstawienie stanowiska w sprawie tej ustawy przez Komisję Ustawodawczą.</u>
          <u xml:id="u-239.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Proszę bardzo, głosujemy. Kto jest za tym wnioskiem, proszę o naciśnięcie stosownego przycisku. Kto jest przeciw? To się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-239.3" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Dziękuję bardzo, zamykam głosowanie. Proszę o wyświetlenie wyników.</u>
          <u xml:id="u-239.4" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Głosowało 26 posłów: za – 11, przeciw – 11, wstrzymało się 4.</u>
          <u xml:id="u-239.5" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Wniosek nie uzyskał akceptacji.</u>
          <u xml:id="u-239.6" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Czyli głosujemy nad wnioskiem pana posła Tomasza Zimocha o zwrócenie się do Biura Analiz Sejmowych o sporządzenie opinii o konstytucyjności projektu. Rozumiem, że jest to jednocześnie też wniosek o przerwę do chwili opracowania takiej opinii przez Biuro Analiz Sejmowych. Głosujemy, proszę państwa.</u>
          <u xml:id="u-239.7" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Zatem kto jest państwa za wnioskiem pana posła Tomasza Zimocha o zarządzenie przerwy w celu uzyskania opinii Biura Analiz Sejmowych? Kto jest za – poproszę o naciśnięcie stosownego przycisku. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-239.8" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale ktoś nie może się połączyć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Nie może zagłosować? Kto to nie może zagłosować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-242">
          <u xml:id="u-242.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Pan poseł Myrcha.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-243">
          <u xml:id="u-243.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Poseł Myrcha – widocznie ma jakiś kłopot.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-244">
          <u xml:id="u-244.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Próbuje się połączyć.</u>
          <u xml:id="u-244.1" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Jest jakiś problem z połączeniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-245">
          <u xml:id="u-245.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Trudno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-246">
          <u xml:id="u-246.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Nie „Trudno”. Co „Trudno”? Poseł mówi, że nie może zagłosować, a pan mówi: „Trudno”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-247">
          <u xml:id="u-247.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">A jeżeli po prostu udał się tam, gdzie nie ma zasięgu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-248">
          <u xml:id="u-248.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Nie, nie udał się tam, gdzie nie ma zasięgu – może pan do niego zadzwonić. Pan jest przewodniczącym, czuwa pan nad prawidłowym przebiegiem posiedzenia Komisji i nie może pan powiedzieć, że... Sygnalizuję panu, że poseł ma problemy z połączeniem się, a pan mówi: „Trudno”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-249">
          <u xml:id="u-249.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-250">
          <u xml:id="u-250.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">„Trudno” – może przerwiemy, bo przegrywamy? Albo…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-251">
          <u xml:id="u-251.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale pani wybaczy…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-252">
          <u xml:id="u-252.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Nie, nie, nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-253">
          <u xml:id="u-253.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Po prostu wstrzymuje…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-254">
          <u xml:id="u-254.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Nie wstrzymuje…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-255">
          <u xml:id="u-255.0" who="#PosełAnnaMilczanowska">Przecież głosowanie jest niezakończone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-256">
          <u xml:id="u-256.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Proszę pani, nie jest zakończone głosowanie, a pani tutaj mi awanturę wszczyna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-257">
          <u xml:id="u-257.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Nie wszczynam, tylko oburzam się na to, jak pan może powiedzieć: „Trudno, kończymy głosowanie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-258">
          <u xml:id="u-258.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Jeszcze nie powiedziałem… Nie powiedziałem. Ale pani chyba nie rozumie tego, co mówię. Powiedziałem po prostu, że…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-259">
          <u xml:id="u-259.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">„Trudno”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-260">
          <u xml:id="u-260.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">„Trudno” – tak, oczywiście. Trudno, jeżeli po prostu pan poseł nie jest w stanie się połączyć, bo dajmy na to…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-261">
          <u xml:id="u-261.0" who="#PosełBarbaraDolniak">A może okoliczności są po stronie Sejmu – tego pan nie wie. Panie przewodniczący, proszę to sprawdzić!</u>
        </div>
        <div xml:id="div-262">
          <u xml:id="u-262.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale dlatego w tej chwili to sprawdzamy; głosowania jeszcze nie zamknęliśmy, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-263">
          <u xml:id="u-263.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">I bardzo dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-264">
          <u xml:id="u-264.0" who="#PosełBarbaraDolniak">Pan przewodniczący podkomisji zaczekał na mnie wczoraj, żebym się zalogowała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-265">
          <u xml:id="u-265.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">A ciągle mówicie, że mało czasu, wszystko szybko było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-266">
          <u xml:id="u-266.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Czy mamy jakiś sygnał co do tego głosowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-267">
          <u xml:id="u-267.0" who="#SekretarzKomisjiAnnaMajewska">28 osób zagłosowało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-268">
          <u xml:id="u-268.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Zagłosował pan poseł Myrcha już?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-269">
          <u xml:id="u-269.0" who="#SekretarzKomisjiAnnaMajewska">Pan poseł Myrcha nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-270">
          <u xml:id="u-270.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">To co, mam zadzwonić do niego jeszcze raz?</u>
          <u xml:id="u-270.1" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Mam zadzwonić jeszcze raz?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-271">
          <u xml:id="u-271.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Niech on dzwoni do Kancelarii i niech załatwia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-272">
          <u xml:id="u-272.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Dokładnie tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-273">
          <u xml:id="u-273.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">To proszę odłożyć na razie to głosowanie – nieraz tak robiliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-274">
          <u xml:id="u-274.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Zamykam głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-275">
          <u xml:id="u-275.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Nie!</u>
        </div>
        <div xml:id="div-276">
          <u xml:id="u-276.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Zamykam; najwyżej pani będzie kwes...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-277">
          <u xml:id="u-277.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Ale to jest naruszenie procedury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-278">
          <u xml:id="u-278.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Dobrze, nie jest żadne…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-279">
          <u xml:id="u-279.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Sygnalizuję panu, że poseł nie jest w stanie się połączyć…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-280">
          <u xml:id="u-280.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Zamykam głosowanie. Proszę o wyświetlenie wyników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-281">
          <u xml:id="u-281.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">To jest odebranie absolutnie podstawowego prawa posłowi. Zaordynował pan zdalne posiedzenie Komisji i nie bierze pan odpowiedzialności za to, żeby było ono prowadzone zgodnie z konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-282">
          <u xml:id="u-282.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Jeżeli ten głos będzie miał znaczenie, to powtórzymy to głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-282.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Głosowało 28 posłów: za głosowało 12, przeciw – 11, 5 się wstrzymało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-283">
          <u xml:id="u-283.0" who="#PosełAnnaMilczanowska">I nie trzeba powtarzać!</u>
        </div>
        <div xml:id="div-284">
          <u xml:id="u-284.0" who="#PosełBarbaraDolniak">Tak byłoby 13, bo pan poseł Myrcha na pewno głosowałby za tym wnioskiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-285">
          <u xml:id="u-285.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">To może powtórzymy głosowanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-286">
          <u xml:id="u-286.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">O! Pięciu prawników jak Witek: Uwaga, bo przegrywamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-287">
          <u xml:id="u-287.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Może powtórzymy to głosowanie, bo poseł Myrcha nie zagłosował.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-288">
          <u xml:id="u-288.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Niech pan się nie ośmiesza. Wygraliśmy to głosowanie, wynik jest jednoznaczny: za – 12, przeciw – 11, wstrzymało się – 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-289">
          <u xml:id="u-289.0" who="#PosełAnnaMilczanowska">Ale przecież widzimy to, umiemy czytać, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-290">
          <u xml:id="u-290.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Zatem, proszę państwa...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-291">
          <u xml:id="u-291.0" who="#PosełAnnaMilczanowska">…nawet ze zrozumieniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-292">
          <u xml:id="u-292.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale trzeba byłoby sprawdzić, czy pan poseł Myrcha głosował, czy nie głosował.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-293">
          <u xml:id="u-293.0" who="#SekretarzKomisjiAnnaMajewska">Nie głosował.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-294">
          <u xml:id="u-294.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Nie głosował. Powiedziałem, że, jeżeli ten głos będzie miał znaczenie, to to głosowanie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-295">
          <u xml:id="u-295.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Ale będzie za!</u>
        </div>
        <div xml:id="div-296">
          <u xml:id="u-296.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ja nie wiem, czy będzie; nie …</u>
        </div>
        <div xml:id="div-297">
          <u xml:id="u-297.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Będzie za. To nie ma znaczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-298">
          <u xml:id="u-298.0" who="#PosełKazimierzSmoliński">Ale nie głosował.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-299">
          <u xml:id="u-299.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Pogłębi wynik na waszą niekorzyść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-300">
          <u xml:id="u-300.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Dobrze…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-301">
          <u xml:id="u-301.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Przecież nie ma znaczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-302">
          <u xml:id="u-302.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">…ale widzicie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-303">
          <u xml:id="u-303.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Nie ma znaczenia…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-304">
          <u xml:id="u-304.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale niech pani nie robi tutaj awantury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-305">
          <u xml:id="u-305.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Nie, nie ma znaczenia!</u>
        </div>
        <div xml:id="div-306">
          <u xml:id="u-306.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Widzicie państwo teraz hipokryzję pani przewodniczącej. Ja, nie znając wyników głosowania i jak wygląda przebieg głosowania, powiedziałem, że jeżeli głos posła…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-307">
          <u xml:id="u-307.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Ale nie ma znaczenia!</u>
        </div>
        <div xml:id="div-308">
          <u xml:id="u-308.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">… niegłosującego posła będzie miał znacznie… Ma znaczenie, bo gdyby zagłosował…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-309">
          <u xml:id="u-309.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Nie ma znaczenia, bo pogłębi wynik na państwa niekorzyść. Proszę nie kłamać!</u>
        </div>
        <div xml:id="div-310">
          <u xml:id="u-310.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Niech pani nie przerywa, dobrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-311">
          <u xml:id="u-311.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Nie, ale pan kłamie! Nie będzie miał znaczenia ten głos, tylko pogłębi wynik na waszą niekorzyść!</u>
        </div>
        <div xml:id="div-312">
          <u xml:id="u-312.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale czy pani chce, żebym, po prostu, skierował do Komisji Etyki…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-313">
          <u xml:id="u-313.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Wie pan!</u>
        </div>
        <div xml:id="div-314">
          <u xml:id="u-314.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">…opinie, które pani wygłasza?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-315">
          <u xml:id="u-315.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Pan się lepiej zajmie swoją koleżanką, która robiła konferencje, szczując dziecko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-316">
          <u xml:id="u-316.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Pani powiedziała, że ja kłamię – nie kłamię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-317">
          <u xml:id="u-317.0" who="#PosełAnnaMilczanowska">Jeszcze raz pani do tego nawiąże, proszę pani, to pani będzie pozwana – do sądu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-318">
          <u xml:id="u-318.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Nie kłamię!</u>
        </div>
        <div xml:id="div-319">
          <u xml:id="u-319.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Proszę! Bardzo proszę, naprawdę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-320">
          <u xml:id="u-320.0" who="#PosełTomaszZimoch">Panie przewodniczący, nie może pan powtarzać głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-321">
          <u xml:id="u-321.0" who="#LegislatorŁukaszNykiel">Panie przewodniczący, czy możemy poprosić przerwę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-322">
          <u xml:id="u-322.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Tak, proszę. Słucham?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-323">
          <u xml:id="u-323.0" who="#LegislatorŁukaszNykiel">5 minut przerwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-324">
          <u xml:id="u-324.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-325">
          <u xml:id="u-325.0" who="#PosełBarbaraDolniak">Panie przewodniczący, zanim przerwa, to proszę mi jeszcze pozwolić powiedzieć o wątpliwościach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-326">
          <u xml:id="u-326.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Nie, proszę pani, już nic nie będę mówił o żadnych wątpliwościach. Było głosowanie, powiedziałem, że uznaję wyniki tego głosowania. Oczywiście, gdyby ten wynik był inny i pan poseł Arkadiusz Myrcha by nie zagłosował, to państwo wszczęlibyście tutaj karczemną awanturę o to, aby…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-327">
          <u xml:id="u-327.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Jasne!</u>
        </div>
        <div xml:id="div-328">
          <u xml:id="u-328.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">…aby to głosowanie powtórzyć.</u>
          <u xml:id="u-328.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Nie będę powtarzał – jest wniosek pana posła Tomasza Zimocha o sporządzenie opinii Biura Analiz Sejmowych. Niezwłocznie zwrócimy się o sporządzenie tej opinii przez Biuro Analiz Sejmowych i w momencie, kiedy do sekretariatu Komisji…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-329">
          <u xml:id="u-329.0" who="#PosełAnnaMilczanowska">Jeszcze termin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-330">
          <u xml:id="u-330.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">…kiedy do sekretariatu Komisji…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-331">
          <u xml:id="u-331.0" who="#PosełAnnaMilczanowska">Musisz ustalić termin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-332">
          <u xml:id="u-332.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Ale przecież, pani przewodnicząca!</u>
          <u xml:id="u-332.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Termin tygodniowy dla sporządzenia opinii przez Biuro Analiz…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-333">
          <u xml:id="u-333.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Nie za krótko – dwa projekty? 160 stron?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-334">
          <u xml:id="u-334.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Tygodniowy termin dla sporządzenia opinii przez Biuro Analiz Sejmowych. Po czym… kiedy będziemy mieli ten projekt…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-335">
          <u xml:id="u-335.0" who="#PosełKamilaGasiukPihowicz">Dla obu projektów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-336">
          <u xml:id="u-336.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekAst">Tak, dla obydwu projektów. Kiedy będziemy mieli tę opinię, zarządzę wtedy nowy termin posiedzenia Komisji. Na tym zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>