text_structure.xml
14.3 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełWacławMartyniuk">Otwieram posiedzenie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Witam państwa. Stwierdzam kworum. Wobec nie wniesienia zastrzeżeń, przyjmuję protokół z poprzedniego posiedzenia. Czy ktoś ma uwagi do porządku dziennego? Nie słyszę. Przechodzimy więc do realizacji pkt 1, a mianowicie do kontynuacji ponownego rozpatrzenia, w trybie art. 47 ust. 3 regulaminu Sejmu, poselskich projektów ustaw o zmianie ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora zawartych w sprawozdaniu z druku nr 1115 wraz z wnioskiem i poprawkami zgłoszonymi podczas drugiego czytania. Chciałbym przypomnieć następujące kwestie. Na poprzednim posiedzeniu otrzymaliśmy tekst jednolity projektu ustawy o zmianie ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora wraz z naniesionymi poprawkami, zgłoszonymi w drugim czytaniu, który rozpatrzyliśmy i rekomendowaliśmy Sejmowi w druku nr 1115a. Są one zaznaczone w tekście. Jednocześnie jednogłośnie przyjęliśmy, że nie debatujemy już nad tym, a tylko i wyłącznie nad jednym zastrzeżeniem, które wniosła Komisja Ustawodawcza, a które przedstawił nam jej przewodniczący, pan poseł Ryszard Kalisz. Wysłuchaliśmy też oświadczenia przedstawicielki Komitetu Integracji Europejskiej, że przedmiot projektowanej regulacji nie jest objęty prawem Unii Europejskiej. Konkluzja naszego poprzedniego posiedzenia była taka, żeby Biuro Legislacyjne, na kanwie zgłoszonej poprawki przez pana posła Ryszarda Kalisza - a do tej poprawki były lekkie zastrzeżenia legislacyjne, co do sformułowań i miejsca, w którym ta poprawka ma się znaleźć, tzn. w miejscu art. 10b lub w art. 7 przedstawiło nam swoje propozycje. Biuro Legislacyjne przedstawiło propozycję, którą za chwilę państwu odczytam. Jednocześnie Biuro uważa, że tekst ten powinien znaleźć się w miejscu art. 10b. Jest to już przeredagowane i poprawne z legislacyjnego punktu widzenia. Otóż, art. 10b miałby następujące brzmienie: „Przepisy dotyczące wyrażania zgody na pociągnięcie posła lub senatora do odpowiedzialności karnej stosuje się odpowiednio do odpowiedzialności za wykroczenia”. Mamy więc zapisane to krótko, węzłowato i bardzo konkretnie. Czy mają państwo uwagi? Nie słyszę. W związku z tym zgodnie z procedurą przejmuję tę propozycję i zgłaszam jako swoją poprawkę. Czy do tej poprawki są zastrzeżenia? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła powyższą poprawkę. Teraz musimy przyjąć w całości poprawione sprawozdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Rozumiem, że poprawki zgłoszone w drugim czytaniu, które Komisja rekomendowała przyjąć, będą znajdowały się w tekście jednolitym, który zostanie skierowany do drugiego czytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełWacławMartyniuk">Tak. To przyjęliśmy na poprzednim posiedzeniu. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawionego sprawozdania? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła poprawiony tekst sprawozdania. Pozostaje nam wybór posła sprawozdawcy. Proponuję, aby w dalszym ciągu była nim posłanka Danuta Ciborowska.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PosłankaDanutaCiborowska">Dziękuję, przyjmuję, jeżeli państwo nie będziecie mieć nic przeciwko temu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełWacławMartyniuk">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła powyższą kandydaturę. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła kandydaturę pani posłanki Danuty Ciborowskiej na posła sprawozdawcę. Dziękuję państwu. Przechodzimy do spraw bieżących.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosłankaTeresaJasztal">Chciałam wrócić do sprawy, którą kiedyś poruszałam. Rozmawialiśmy na temat sytuacji posłów w innych parlamentach po zakończeniu kadencji. Mam następującą propozycję. W kuluarach, i nie tylko tam, rozmawia się o różnych sprawach, między innymi i o tym, że w stosunku do innych wybieralnych władz posłowie mają jakby inny stosunek pracy niż wszyscy. Nawet ostatnio - jak doniosła prasa - pan prezydent otrzymał nagrodę jubileuszową, my jakby nie otrzymujemy z różnych innych powodów...</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosłankaDanutaCiborowska">Nie „jakby”, ale na pewno nie otrzymujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosłankaTeresaJasztal">Chcę tylko powiedzieć, że może odbylibyśmy w Komisji - jeśli jest to możliwe - dyskusję na ten temat z udziałem ekspertów z tej dziedziny i zapoznali się z informacją, jak to jest rozwiązane w innych parlamentach. Wydaje się, a przynajmniej mnie się tak wydaje, że powinniśmy wrócić do takiego całościowego spojrzenia na ustawę o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Jest ona uchwalona wcześniej i bardzo często jest tak, że trochę kłóci się z innymi ustawami obowiązującymi wszystkich Polaków, a nas wyłącza - może nie z przywilejów - ale z pewnych praw. Myślę, że warto o tym podyskutować i nie zwracać uwagi, iż jest to koniec, początek czy środek kadencji. Powinniśmy tu wypracować pewną zasadę. Prosiłabym o taką merytoryczną dyskusję, żebyśmy mogli potem ewentualnie postawić wniosek o zmianę tej ustawy, przepracowanie jej, czy porównanie z innymi ustawami. Uważam, że powinniśmy to zrobić. O tym mówi się w kuluarach coraz głośniej, czy ciszej; po prostu o tym ludzie rozmawiają.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosełWacławMartyniuk">Przed posiedzeniem Komisji odbyliśmy posiedzenie prezydium, na którym zakreśliliśmy ramowy plan pracy Komisji do końca lipca, czyli do wakacji sejmowych i myślę, że do wakacji w jakimś punkcie to zrobimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PosełWiesławWoda">W całej rozciągłości popieram wniosek pani poseł Teresy Jasztal. Są różne sytuacje i doświadczenia. Zapisy w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora są często zupełnie niezrozumiałe. Jest na przykład taki zapis, że nie można łączyć mandatu posła i senatora z pracą w administracji. Rozumiem, iż tego pogodzić się nie da. Jeżeli jednak ktoś bierze urlop bezpłatny, to ma prawo później, gdzieś wrócić do jakiejś pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PosłankaTeresaJasztal">Ale często firmy już nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełWiesławWoda">Mówię o administracji. Ten zapis dosłownie sprawia, że biuro żąda przyniesienia dokumentu, iż rozwiązało się stosunek pracy. Kończy się kadencja Sejmu i człowiek zaczyna życiorys jak gdyby od nowa. Można podać przykłady z ostatniej kadencji. Przychodzą do mnie byli posłowie z AWS, których chcą zwolnić z pracy, bo zmieniły się władze w mieście czy w gminie. Rozumiem, że pozycja materialna państwa jest trudna, ale to nie jest powód, abyśmy stawiali byłego posła w sytuacji szczególnie dotkliwej. Wracam również do spraw emerytur i świadczeń emerytalnych dla byłych posłów. Uważam, że tym również powinniśmy się zająć. Nie oczekuję, iż będą to nie wiadomo jak wysokie wynagrodzenia, nie mniej jednak tę sprawę trzeba zdecydowanie uregulować.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PosełWacławMartyniuk">Na ten temat również rozmawialiśmy dzisiaj na prezydium i to jest najtrudniejsza z najtrudniejszych spraw. Będzie to rozgrywane do en-tej potęgi, ale nie uchylam się od rozpoczęcia tych prac. Moim zdaniem, warunek jest jeden. Jeżeli będzie to wspólna inicjatywa wszystkich klubów, to wtedy jest to możliwe. Jeżeli będzie to tylko inicjatywa dwóch najmniejszych lub dwóch największych klubów, czy największego i najmniejszego, największego lewicowego i największego prawicowego, to będzie to za mało. Jeśli tu, na Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, udałoby nam się zrobić coś na kształt okrągłego stołu, temu właśnie poświęconemu...</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosłankaTeresaJasztal">Chodzi o to, żeby taka dyskusja się odbyła. Tak by mogło być.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PosełWacławMartyniuk">Potem poprosilibyśmy, aby na ten temat posłowie porozmawiali u siebie w klubach i uczciwie nam powiedzieli, czy idą w to, czy nie, ewentualnie, że są za tym, ale iż jest jakaś granica, którą zaakceptują, ale nic poza nią. Jeżeli poszlibyśmy w tym kierunku, to wydaje mi się, że ma to szansę powodzenia. Bowiem inicjatywa jednej komisji bez takiego przełożenia, bez współpracy klubów, może spalić na panewce, przynieść więcej szkody niż pożytku i nie doprowadzić do tego co jest istotą, czyli rozwiązania problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PosłankaDanutaPolak">Chciałabym zabrać głos w dwóch sprawach. Tak jak pani posłanka Danuta Ciborowska, jestem członkiem zespołu socjalnego. Otrzymujemy coraz więcej wniosków z prośbami byłych posłów, by wspomóc ich w jakichś sytuacjach np. leczenia, itp. Często zarobki, czy renty na to nie wystarczają, bo wiadomo jakie one są. Są sytuacje dramatyczne. Byli posłowie, i to ludzie w sile wieku, piszą, że są bezrobotni. A więc problem ten jest dość istotny, a powiedziałabym, że coraz większy; bieda dotyka. Nie wyobrażam sobie, że kiedyś nie będzie mnie stać na to, iż nie kupię gazety. Mam pewien pomysł - nie chodzi tu przecież o wielkie pieniądze - żeby na przykład od średniej krajowej każdemu dodać te 20 proc... Czy może przyjąć jakiś inny pułap, kto ma jaką emeryturę... Często byli posłowie, niekiedy sprzed kilku kadencji, piszą, że są 70–80 letni i mają na jedną osobę 500, czy 600 zł. Naprawdę sami siebie nie szanujemy. To jest pierwszy problem. Drugi problem, o którym chciałabym powiedzieć, nasunął mi się na skutek wczorajszego zachowania posła Bogdana Pęka. Zgodnie z tym regulaminem i ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora, miał prawo tak postąpić, ale myślę, że jest to ewidentny przykład blokowania pracy Sejmu. Wymieniłam już na ten temat dwa zdania z marszałkiem, który powiedział, że rzeczywiście może trzeba by się tym zająć, ale nie zaraz po tym przypadku, bo od razu będzie atak, że się zamyka usta. Nie mniej jednak są takie ewidentne sytuacje, że wiadomo, iż nie przejdzie chyba ani jedna poprawka. Wszystkim nam to utrudnia pracę, dezorganizuje wykonywanie mandatu. Jest to ogromna strata czasu, powielona razy 460. Jest to nasz czas, nasze umówione spotkania, nasze funkcjonowanie, czy nawet wypoczynek. W takiej ewidentnej sytuacji - myślę, że - można by to tak uregulować, iż jednym głosowaniem można by uznać, czy jest to blokowanie, czy jest to zamykanie. Trzeba by się w jakiś sposób tym zająć.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PosłankaTeresaJasztal">Chciałabym się wypowiedzieć jeszcze w sprawie, o której mówiła pani poseł Danuta Polak. Jeżeli nie wiem kiedy, będzie trzecie czytanie ustawy, dziś czy jutro wieczorem to mam pytanie, czy na przykład wezwanie przez marszałka któregokolwiek posła - marszałek przy trzecim czytaniu wcale nie musi dopuszczać do tych pytań - do zastosowania się do któregoś z przepisów art. 50 regulaminu, przyniosłoby skutek czy nie? Może moglibyśmy przegłosować na sali, że w trzecim czytaniu stosujemy te przepisy rygorystycznie... Inaczej bowiem będzie 25 tysięcy pytań, jak na Komisji Ustawodawczej i do rana nie wyjdziemy. To jest bez sensu. Rozważmy tę sprawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PosełWacławMartyniuk">Otóż, dzisiaj na Konwencie Seniorów debatowaliśmy na ten temat. Marszałek najprawdopodobniej, prowadząc głosowanie, zadecyduje z żelazną konsekwencją, że w trzecim czytaniu nie ma pytań. Wydaje mi się, iż dla wzmocnienia tego, co marszałek ma zamiar zastosować, nie wiem, czy nie dobrze byłoby, aby Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich wystąpiła do marszałka z apelem, aby tak postąpił, jednocześnie poddając to pod głosowanie na Sejmie. Czy mam na to upoważnienie państwa, aby wystąpić w imieniu Komisji z taką propozycją?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PosłankaTeresaJasztal">Tak, ma pan przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PosełWacławMartyniuk">Przystąpmy może do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła tę propozycję. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła moją propozycję. Czy chcą państwo jeszcze poruszyć jakieś sprawy bieżące? Nie słyszę. A więc wszystko to, o czym mówiliśmy, przyjmujemy do realizacji, kiedy to będzie, to jeszcze ustalimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PosłankaTeresaJasztal">Zróbmy taką dyskusję merytoryczną.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PosełWacławMartyniuk">Wystąpię do wszystkich szefów klubów, żebyśmy najpierw zrobili sobie taki prawdziwy okrągły stół, by określić granice i zastanowić się, czy jest jakaś szansa, by to zrealizować. Nie ma bowiem sensu tracić czasu, jeżeli nie ma szans, zakładając również, że ustalenia będą realizowane... ale w to trzeba wierzyć. Dziękuję państwu. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>