text_structure.xml 33.2 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosłankaAnnaBańkowska">Otwieram posiedzenie Komisji: Polityki Społecznej i Rodziny oraz Zdrowia. W dniu dzisiejszym mamy do rozpatrzenia jeden punkt porządku dziennego, który jest państwu znany. Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie widzę, w związku z tym uznaję, że porządek został przyjęty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełStanisławSzkop">Chciałbym przedstawić stanowisko Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej z 30 września 2003 r. „W związku z przedstawionych projektem Senatu RP z dnia 19 września 2003 r. w sprawie zmiany ustawy o służbie medycyny pracy oraz niektórych innych ustaw pozwalam sobie wyrazić następującą opinię. Przedmiot projektowanej regulacji nie jest objęty zakresem prawa Unii Europejskiej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosłankaAnnaBańkowska">Znamy opinię Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Przechodzimy do omawiana poszczególnych poprawek. Poprawka nr 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#SenatorMirosławLubiński">Pierwsza poprawka Senatu ma na celu zniesienie ograniczenia kręgu podmiotów stanowiących podstawowe jednostki służby medycyny pracy. Poprawka ta eliminuje niepoprawność terminologiczną, a mianowicie usuwa określenie: „indywidualnej praktyki lekarskiej na wezwanie”. Poprawka została przyjęta jednogłośnie. W przedłożeniu rządowym nie było tego wyłączenia. Senat przywraca to wyłączenie, ponieważ uważa, że nie ma przyczyn merytorycznych, aby pozbawiać lekarza wykonywania świadczeń w miejscu wezwania z zakresu podstawowej jednostki medycyny pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosłankaAnnaBańkowska">Jest to zmiana podmiotu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#SenatorMirosławLubiński">Jest to skreślenie wyłączenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosłankaAnnaBańkowska">Przytoczę zapis ustawy. Art. 2 ust. 2 „Jednostkami organizacyjnymi służby medycyny pracy są: 1. jednostki podstawowe: a) zakłady opieki zdrowotnej tworzone i utrzymywane w celu sprawowania profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracującymi, b) jednostki organizacyjne zakładów opieki zdrowotnej wydzielone w celu realizacji profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracującymi, c) lekarze wykonujący indywidualną praktykę lekarską, indywidualną specjalistyczną praktykę lekarską lub wykonujący zawód w formie grupowej praktyki lekarskiej, z wyłączeniem indywidualnej praktyki lekarskiej na wezwanie - zwane dalej „podstawowymi jednostkami służby medycyny pracy””. W projekcie sejmowym lekarze wykonujący praktykę lekarską na wezwanie nie mogli być uznawani za jednostki podstawowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaEwaKralkowska">Uważamy, że ta poprawka nie powinna zostać przyjęta. Postaram się to uzasadnić merytorycznie. Ideą praktyki lekarskiej na wezwanie było to, że lekarz może przyjechać i udzielić pomocy choremu w miejscu zachorowania, lecz taka działalność powinna zostać zarejestrowana oraz mieć wszelkie podstawy prawne do jej wykonywania. Działalność medycyny pracy jest działalnością profilaktyczną niezwiązaną z nagłym zachorowaniem chorego. Ta działalność powinna być wykonywana w określonym miejscu i czasie. Najodpowiedniejszym miejscem do tego celu jest zakład pracy. Nic nie stoi na przeszkodzie, by lekarze zarejestrowali w nim praktykę lekarską. To nie jest praktyka na wezwanie, tylko indywidualna praktyka lekarska. Jesteśmy przeciwni wprowadzeniu w tym zapisie praktyki lekarskiej na wezwanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosłankaAnnaBańkowska">Przypominam, że mówimy o medycynie pracy, a nie o świadczeniach zdrowotnych. To jest inna sprawa. Należy się tutaj kierować innymi kategoriami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełWłodzimierzCzechowski">Uważam, że jeżeli istnieją lekarze oraz placówki medycyny pracy, to nie można im zabronić udzielenia pomocy w nagłych przypadkach. Sadzę, że zapis jest poprawny i powinniśmy go utrzymać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosłankaAnnaBańkowska">Tutaj nie chodzi o udzielanie pomocy medycznej, lecz mówimy o odrębnej służbie medycznej, która ma się zajmować osoba wykonującą pracę. Tutaj należy znać środowisko, określać stanowiska pracy szczególnie chronionej i być blisko podmiotu, który daje miejsca pracy ludziom, oraz współdziałać z pracownikami bhp. Przepis sejmowy określa podmiot, którym może być lekarz wykonujący indywidualną praktykę, a nie lekarz wykonujący indywidualną praktykę lekarską na wezwanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Chciałabym zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Pierwsza to nieprawidłowość wynikająca z użycia niewłaściwej terminologii i z tym się zgadzamy. Druga nieprawidłowość - zaczęliśmy czytać dokładniej art. 50 i art. 50a ustawy o zawodzie lekarza. Z tych przepisów wynika, że mamy do czynienia nie tylko z indywidualną praktyką lekarską na wezwanie, lecz także z indywidualną specjalistyczną praktyką lekarską na wezwanie i grupową praktyką na wezwanie. Wydaje się, że sejmowy zapis nie jest dobrze skonstruowany. Początek zapisu wskazuje, co może być jednostką organizacyjną służby medycyny pracy. Jeżeli jest tak skonstruowany zapis, to właściwie powinny zostać wyliczone tylko te jednostki, które są jednostkami organizacyjnymi. Powstaje wątpliwość, czy celowe jest zapisywanie: „z wyłączeniem”. To, co nie zostało wyliczone, nie jest jednostką organizacyjną służby medycyny pracy. Zwracam się z prośbą o rozważenie tego problemu przez wszystkich obecnych na sali lekarzy. Wydaje nam się, że na podstawie art. 50 i art. 50a ustawy o zawodzie lekarza mamy do czynienia z indywidualną, indywidualną specjalistyczną i grupową praktyką lekarską oraz indywidualną, indywidualną specjalistyczną i grupową praktyką lekarską na wezwanie. Jeżeli potraktujemy to odrębnie, jako sześć rodzajów praktyki, to skreślenie wyrazów proponowanych przez Senat spowodowałoby, że jednostkami organizacyjnymi służby medycyny pracy są tylko indywidualna, specjalistyczna i grupowa praktyka lekarska. Z brzmienia tego przepisu wynikałoby, że inna praktyka nie mogłaby zostać zaliczona do tej grupy. Jest to błąd w konstrukcji przepisu. Jeżeli pozostawimy to wyłączenie, to co się stanie z indywidualną, specjalistyczną i grupową praktyką na wezwanie? Przychylamy się do przyjęcia poprawki Senatu z przesłaniem, że osiągniemy zamierzony cel, iż tylko indywidualna, specjalistyczna i grupowa praktyka lekarska mogą być jednostkami organizacyjnymi służby medycyny pracy.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Krajowy konsultant w dziedzinie medycyny pracy Ewa Wągrowska : Mam pytanie. Jeżeli przyjmiemy poprawkę Senatu, to czy z całą pewnością nie będzie wątpliwości, że lekarze wykonujący praktykę na wezwanie nie będą jej mogli wykonywać? Rozmawiamy nie tylko o różnym rodzaju służb medycznych, lecz także o różnych zadaniach. Wielokrotnie podczas posiedzeń podkomisji była mowa o konieczności poprawy jakości profilaktycznej opieki nad pracownikami. Umożliwienie wykonywania praktyki lekarskiej na wezwanie przynosi odwrotny skutek. Chciałam zwrócić uwagę, że lekarze służby medycyny pracy mają obowiązek zarejestrowania swojej działalności w wojewódzkim ośrodku medycyny pracy. Jeżeli jest to wolna praktyka, to nie ma możliwości sprawdzenia realizacji tych zadań. Wojewódzkie ośrodki medycyny pracy realizujące zadania nadzoru nad działalnością jednostek służby medycyny pracy wskazywały na ten problem. Nie mogę zgodzić się z uzasadnieniem Senatu, że poprawi to dostęp do opieki profilaktycznej w momencie zlokalizowania w pobliżu pracodawcy. Muszą być stworzone odpowiednie warunki w miejscu, gdzie są wykonywane badania profilaktyczne. To nie może być biuro prezesa zak0ładu, gdzie przyjdzie lekarz i podstempluje zaświadczenie. Zwróćmy uwagę na to, że opieka profilaktyczna bardzo dużo kosztuje. Niech ona będzie dobra jakościowo i niech przyniesie obopólną korzyść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WiceprezesSamorząduLekarskiegoKrzysztofTuszyński">Chciałem powiedzieć, że byłem sprawcą poprawki wniesionej na początku w komisji sejmowej. Pani Ewa Wągrowska wszystko już powiedziała. Mogę tylko powiedzieć, że motywem zgłoszenia mojego wniosku dotyczącego wyłączenia takiej grupy jak wykonywanie badań profilaktycznych w miejscu wezwania, było to, by podnieść na wyższy poziom działalność profilaktyczną oraz ocenę zdolności lub niezdolności do pracy. Kończąc moją wypowiedź chciałem powiedzieć, że nie rozumiem stanowiska Senatu. Uważam, że uzasadnienie przedstawione przez pana senatora Mirosława Lubińskiego wskazuje na brak należytej oceny w sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełStanisławSzkop">Rozumiem, że ten zapis jest kontrowersyjny, lecz prosiłbym, aby przedstawiciele środowiska lekarskiego ograniczyli uwagi personalne. Nie musimy się zgadzać z każdą opinią wypowiedzianą na tej sali, lecz proszę pamiętać, iż pan senator Mirosław Lubiński reprezentuje instytucję, a nie samego siebie. Zaprezentowana szeroka interpretacja przepisu praktyki lekarskiej na wezwanie jest dla mnie zaskoczeniem, ponieważ jestem jednym z współautorów ustawy o zawodzie lekarza. Jasno i wyraźnie jest tam wskazane, że praktyka lekarska na wezwanie jest podstawową opieką zdrowotną. Nie jest to żadna opieka specjalistyczna. Rozumiem, że prawnicy mogą wskazać dużą liczbę interpretacji. Wydaje się, że skreślenie tego zapisu poprzez przyjęcie tej poprawki jest błędem. Apeluję o zakończenie dyskusji i przejście do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Ufam, że pan poseł zna się o wiele lepiej na tej ustawie, lecz art. 50 ust. 5a stanowi, że „lekarz z wyjątkiem lekarza dentysty wykonujący indywidualną praktykę lekarską lub indywidualną specjalistyczną praktykę lekarską wyłącznie w miejscu wezwania może uzyskać zezwolenie oraz wpis...”. Natomiast art. 50a ust. 5 stanowi: „Do grupowej praktyki lekarskiej wykonywanej przez lekarzy w miejscu wezwania nie ma zastosowania taki przepis...”. W tej ustawie jest mowa, że praktyka ta może być indywidualna, indywidualna specjalistyczna i grupowa. Jeżeli wyłączamy tylko indywidualną praktykę na wezwanie, to dopuszczamy pozostałe praktyki. Sugerując się brzmieniem przepisu, gdzie dochodzi do wyszczególnienia, co może być jednostką organizacyjną służby medycyny pracy możemy określić, jakie jednostki nie mogą być służbami. To wszystko jest zależne od interpretacji. Znaleźliśmy się w takim momencie, że w drodze wykładni przyjmiemy takie rozumienie. Jeszcze jedną możliwością jest literalny zapis wskazujący wszystkie trzy wyłączenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosłankaAnnaBańkowska">Pozwolę sobie na podsumowanie. Różnica zdań dotyczy jednego problemu. W tej chwili z art. 1 omawianej ustawy wynika, że wyłączyliśmy z jednostek organizacyjnych, zarówno lekarzy wykonujących indywidualną, indywidualną specjalistyczną i grupową praktykę lekarską na wezwanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Do takiej sytuacji dojdzie w momencie przyjęcia poprawki Senatu, ponieważ na razie wyłączyliśmy indywidualną praktykę lekarską na wezwanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosłankaAnnaBańkowska">Intencją było wyłączenie każdej praktyki na wezwanie. Uważam, że sytuacja jest jasna. W proponowanym rozwiązaniu chodzi o wyłączenie z jednostki organizacyjnej służby medycyny pracy każdej praktyki lekarskiej na wezwanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosłankaMałgorzataStryjska">Wydaje mi się, że logiczne jest to, co powiedziała przedstawicielka Biura Legislacyjnego KS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PodsekretarzstanuwMZEwaKralkowska">Pani poseł Anna Bańkowska podsumowała to zgodnie z intencją rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosłankaAleksandraŁuszczyńska">Chciałam zaproponować wyłączenie praktyk lekarskich na wezwanie. Czy można wprowadzić taki zapis?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosłankaAnnaBańkowska">Znajdujemy się na etapie rozpatrywania poprawek senackich. Możemy je przyjąć lub odrzucić. Nie możemy wprowadzać tutaj własnych pomysłów oraz zapisów. Rozumiem, że zakończyliśmy dyskusję i przechodzimy do głosowania. Kto z państwa opowiada się za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki nr 1? Stwierdzam, że Komisja 2 głosami za, przy 15 przeciwnych i 6 wstrzymującymi się, postanowiła rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 1. Przechodzimy do poprawki nr 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#SenatorMirosławLubiński">Przeszliśmy do poprawki nr 2, lecz chciałem powiedzieć, że reprezentuję stanowisko Senatu. Zdarza się tak, że moje stanowisko jest odmienne, lecz tutaj reprezentuję Senat i prezentuję to, co on postanowił, unikając osobistych dygresji. Poprawka nr 2 w sposób zasadniczy wpływa na kształt ustawy. Senat stwierdził, że zakres zadań wojewódzkich ośrodków medycyny pracy powinien być taki jak dotychczas w zakresie udzielania świadczeń wymienionych w art. 12 ustawy o służbie medycyny pracy. Chodzi tutaj o badania profilaktyczne. Przyznam, że stanowisko Senatu było różne - 44 do 35, natomiast senacka komisja polityki społecznej i zdrowia była przeciwna tej poprawce. Mimo wszystko Senat przyjął tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#WiceprezesKrzysztofTuszyński">Chciałem przeprosić pana senatora Mirosława Lubińskiego za moją wypowiedź. Nie chciałem panu dokuczyć, lecz proszę zrozumieć moje emocje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#KonsultantEwaWądrowska">Nie mogę zgodzić się z uzasadnieniem poprawki przedstawionej przez senatora Mirosława Lubińskiego. Uważam, że zabranie danej możliwości wojewódzkim ośrodkom pozbawi pracownika mającej wysoką jakość usługi świadczonej przez wysoko wykwalifikowany podmiot. Chciałam zwrócić uwagę, że wszyscy lekarze medycyny pracy są jednakowo kształceni. Nie można powiedzieć, że w wojewódzkich ośrodkach pracy pracują lekarze o większym doświadczeniu. Można zgodzić się z tym, że jest tam lepsza baza. Zadania wojewódzkich ośrodków medycyny pracy zostały ściśle sprecyzowane w ustawie o służbie medycyny pracy. Realizowanie podstawowej profilaktycznej opieki zdrowotnej nie leży w gestii tej instytucji. Jeżeli przyjmiemy, że tam są lepsze możliwości techniczne, to służą one konsultacjom dla jednostek podstawowych. Trudno jest się zgodzić z tym, że lekarze wojewódzkiego ośrodka medycyny pracy sprawują nadzór nad własnymi lekarzami zatrudnionymi w tej samej placówce. Z licznych nadzorów, które zlecało nam Ministerstwo Zdrowia nad wojewódzkimi ośrodkami medycyny pracy, kontrolowaliśmy jedną z wybranych jednostek podstawowych. Nie mamy wrażenia, aby opieka medyczna była lepsza w jednostkach podstawowych będących w strukturze wojewódzkich ośrodków pracy. Jeżeli obawiamy się, że wojewódzkie ośrodki medycyny pracy nie wykorzystają swojej kadry i swojego zaplecza diagnostycznego, to dlaczego te ośrodki nie skorzystają z danej im w ustawie możliwości wykonywania uzupełniających świadczeń dla potrzeb jednostek podstawowych służby medycyny pracy? Mogą sprzedawać badania diagnostyczne i konsultacje medyczne. Oczywiście, te badania będą na wyższym poziomie, ponieważ ci lekarze posiadają większą wiedzę z zakresu medycyny pracy. Wystarczającą dla nich będzie sprawowanie opieki profilaktycznej dla potrzeb kadry, która specjalizuje się w zakresie medycyny pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosłankaMałgorzataStryjska">Wojewódzkie ośrodki medycyny pracy są jednostkami kontrolującymi i nie powinny wykonywać badań dla jednostek podstawowych. To zastrzeżenie, które dołączyliśmy, miało być kompromisem, dlatego uważam, że powinniśmy pozostawić brzmienie zaproponowane przez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełWłodzimierzCzechowski">Całkowicie się zgadzam z wypowiedziami moich przedmówczyń. Dodam tylko, że argumentacja Senatu wskazywała na rozróżnienie lepszych i gorszych lekarzy. Tego nam nie wolno czynić. Propozycja Komisji jest prawidłowa. Przekonałoby mnie tylko jedno uzasadnienie, w którym wojewódzka jednostka mogła w razie zażalenia służyć konsultacjom. Na przykład pracownik nie jest zadowolony z decyzji. Udaje się do ośrodka, który bada problem. Wydaje decyzję, która może stanowić podstawę do zmiany opinii wydanej przez lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Nie widzę żadnego innego uzasadnienia dla propozycji senackiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełStanisławSzkop">Uważam, że nikt nie odpowiada na zasadnicze pytanie: Jakie będą następstwa tego zapisu? Ten zapis upoważnia wojewódzkie ośrodki pracy do świadczeń w pełnym zakresie, czyli wyjście poza art. 12 ustawy o służbie medycynie pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosłankaAnnaBańkowska">Przechodzimy do głosowania. Kto z państwa opowiada się za pozytywnym zarekomendowaniem poprawki nr 2? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 2. Przechodzimy do poprawki nr 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#SenatorMirosławLubiński">Poprawka nr 3 ma charakter porządkujący i polega na usunięciu zbędnych wyrazów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosłankaMałgorzataStryjska">Czy wprowadzając tę poprawkę nie damy instytutom działania w pełnym zakresie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Nie ma takiego niebezpieczeństwa. Ma ona charakter porządkujący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PodsekretarzstanuwMZEwaKralkowska">Popieramy tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosłankaAnnaBańkowska">Kto z państwa opowiada się za pozytywnym zarekomendowaniem poprawki nr 3? Stwierdzam, że Komisja 16 głosami za, przy braku przeciwnych i 2 wstrzymujących się, postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 3. Przechodzimy do poprawki nr 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#SenatorMirosławLubiński">Poprawka ta rozszerza uregulowania, które są delegacją dla ministra właściwego do wydania rozporządzeń w sprawie badań sanitarno-epidemiologicznych. Rozszerza ona również kompetencje lekarzy przeprowadzających badania, czyli nakazuje określenie warunków, jakie powinni spełniać lekarze, którzy dokonują spisów w sprawie badań do celów sanitarno-epidemiologicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosłankaMałgorzataStryjska">Ten artykuł był szeroko omawiany na podkomisji, której intencją było nie wprowadzanie ograniczeń dla lekarzy. Chodziło o to, że wszyscy lekarze mają prawo wykonywać badania sanitarno-epidemiologiczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PodsekretarzstanuwMZEwaKralkowska">Negatywnie opiniujemy tę poprawkę, ponieważ nie ma ona żadnych wyznaczników i specjalnych kompetencji do wykonywania tych zadań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PosłankaAleksandraŁuszczyńska">Pozwoliłam sobie skonsultować tę poprawkę. Specjaliści uważają, że jest ona dobra, ponieważ ważny jest poziom konsultacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#KonsultantEwaWądrowska">Nie mogę zgodzić się z tym, że każdy lekarz może wykonywać badania dla celów sanitarno-epidemiologicznych niezależnie od kwalifikacji i specjalizacji. Takie badanie ma na celu wykrycie zakażenie oraz innych stanów chorobowych, a także oceny zdolności do pracy. Biorąc pod uwagę zakres tych zakażeń i jednostek chorobowych, to stwierdzam, że lekarze dokonujący badań powinni posiadać minimum wiedzy z zakresu chorób zakaźnych, dermatologii i pulmonologii. Proszę spojrzeć na programy specjalizacji. Proszę zwrócić uwagę na dziedziny, w których lekarz specjalizując się nabiera wiedzy z zakresu chorób wewnętrznych, dermatologii, pulmonologii i chorób zakaźnych. Jednak istnieje konieczność wskazania kompetencji lekarzy, którzy orzekają w tej dziedzinie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PosłankaAnnaBańkowska">W tym momencie mamy konflikt merytoryczny między specjalistami a ministerstwem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PosełStanisławSzkop">Trudno jest mi przyjąć opinię pani Ewy Wądrowskiej. Gdybyśmy przyjęli regulację ustawową o zawodzie lekarza oraz rodzaj udzielanych świadczeń, który przysługuje z faktu posiadania dyplomu lekarskiego, to wyznaczylibyśmy takie ograniczenia, jakie proponuje ta poprawka. Według pani rozumowania poszedłbym nawet dalej i pozwolił sobie na twierdzenie, że każdy lekarz medycyny pracy powinien być obowiązkowo przeszkolony w zakresie psychiatrii, ażeby mógł zdyskwalifikować pacjenta. Medycyna pracy nie jest dziedziną, która ma odpowiedzieć na pytanie, czy ktoś się nadaje do pracy, tylko ma przedstawić przeciwwskazania do tej pracy w zdrowiu pacjenta. My nie mamy wpływu na dalszą decyzję. Doszło tutaj do pewnego poplątania. Mamy grupę lekarzy, którzy mają specjalizację oraz przeznaczenie do pracy w służbie sanitarnej dla kraju. Tam są przewidziane odpowiednie kwalifikacje zawodowe. Ta poprawka mówi, że pozostali nie mogą podejmować decyzji dotyczących czystości i porządku niezbędnego do funkcjonowania firm i zakładów w kategoriach sanitarnych. Jest to nieporozumienie i jestem temu przeciwny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PosłankaAnnaBańkowska">Rozumiem, że nie ma czegoś takiego jak lekarz specjalista w dziedzinie sanitarno-epidemiologicznej. Chcę zrozumieć intencje tej poprawki. W orzecznictwie ZUS jest określone, kim musi być lekarz orzecznik. Rozumiem, że w tej poprawce chodziło o to, iż rozporządzenie powinno rozstrzygać tryb, badanie oraz osobę, która może to wykonywać. Chodziło o wskazanie, że lekarz ten powinien spełniać odpowiednie wymogi. Jest to istotny problem i prosiłabym o wyjaśnienie tego problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#KonsultantEwaWądrowska">Byłam obecna na posiedzeniu komisji senackiej i wtedy pani minister Ewa Kralkowska uznała, że ta poprawka jest konieczna. Chciałabym wskazać, że badania sanitarno-epidemiologiczne dotyczą zdrowia całej populacji. Chodzi mi o bezpieczeństwo. Wszyscy wiemy, w jaki sposób dotychczas realizowano badania dla celów sanitarno-epidemiologicznych. Ograniczało się to do stemplowania książeczek wszystko jedno przez kogo bez rozmowy z pacjentem. Jeżeli nie określimy kwalifikacji lekarzy, to ta sytuacja nastąpi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PodsekretarzstanuwMZEwaKralkowska">Chciałabym zdementować to, że Ministerstwo Zdrowia popierało tę poprawkę. Chciałam odpowiedzieć na pytanie posłanki Anny Bańkowskiej. Nie ma specjalizacji na wykonywanie badań sanitarno-epidemiologicznych. Nie widzę żadnego uzasadnienia do wprowadzenia tej poprawki. Popieram opinię posła Stanisława Szkopa. Nie chcę jej powtarzać. Gdybyśmy chcieli się pokusić o wytypowanie najbliższej specjalizacji, to najodpowiedniejsza byłaby specjalność lekarza chorób zakaźnych. Takich specjalistów jest w Polsce około 700. Nie ma potrzeby, aby było ich więcej, ponieważ nie ma zapotrzebowania na tego typu usługi. Sądzę, że tutaj nie byłby kompetentny lekarz medycyny pracy, ponieważ zakres szkoleń jest ogromny. Myślę, iż najbardziej zbliżoną specjalizacją jest specjalizacja chorób wewnętrznych, jako najszersza. Uważam, że nie ma żadnych podstaw do zawężania kompetencji. Natomiast każdy lekarz ma prawo i obowiązek korzystania z konsultantów w przypadku jakichkolwiek wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PosełStanisławJarmoliński">Chcę przypomnieć, że minimum wiedzy w zakresie chorób zakaźnych otrzymuje każdy adiunkt wyższych studiów medycznych. W naszej działalności medycznej istnieją zasady obowiązujące każdego lekarza. Okulista musi umieć odebrać poród, ponieważ jeżeli tego nie dokona, to poniesie jakieś konsekwencje. Przychylam się do wypowiedzi posła Stanisława Szkopa oraz pani minister Ewy Kralkowskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosłankaMałgorzataStryjska">Można określić kwalifikacje. Moje pytanie - w jaki sposób można określić kompetencje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PosłankaAnnaBańkowska">Jest to pytanie bez odpowiedzi. Przechodzimy do głosowania. Kto z państwa opowiada się za rekomendowaniem poprawki nr 4? Stwierdzam, że Komisja brakiem głosów za, przy 18 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, postanowiła rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 4. Przechodzimy do poprawki nr 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#SenatorMirosławLubiński">Poprawka ta nie powinna budzić żadnych wątpliwości, ponieważ uzupełnia brakujące wyrazy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PodsekretarzstanuwMZEwaKralkowska">Opowiadamy się za przyjęciem poprawki nr 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PosłankaAnnaBańkowska">Przechodzimy do głosowania. Kto z państwa opowiada się za rekomendowaniem poprawki nr 5? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia poprawki nr 5. Przechodzimy do poprawki nr 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#SenatorMirosławLubiński">Poprawka nr 6 rozszerza listę osób, które mają zostać objęte obowiązkiem leczenia na podstawie ustawy o chorobach zakaźnych i zakażeniach. Obowiązkowi leczenia podlegają osoby chore na gruźlicę płuc, kiłę, rzeżączkę, zakażone HIV, chore na AIDS oraz osoby, które miały styczność z pierwszymi trzema grupami zakażonych. Ustawa o chorobach zakaźnych i zakażeniach, która zaczęła obowiązywać od dnia 1 stycznia 2002 r., zniosła obowiązek leczenia chorób wenerycznych. W konsekwencji oznaczało to zniesienie przymusu bezpłatności świadczeń zdrowotnych dla osób nieubezpieczonych. W chwili obecnej jest luka prawna, jeżeli chodzi o możliwość refundowania kosztów leczenia osób nieubezpieczonych, ponieważ nie ma ścieżki prawnej. Ta luka prawna będzie w przyszłości likwidowana, lecz jest nim dopiero przyszły rok. Uważam, że w interesie publicznym jest przyjęcie tej poprawki. Rekomendowałbym przyjęcie tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PosełStanisławSzkop">Chciałbym podnieść trzy zastrzeżenia. Pierwsze, ustawa o służbie medycyny pracy nie jest miejscem do kreowania przepisów dotyczących chorób zakaźnych. Drugie - osoby, które brały udział w pracach nad ustawą o chorobach zakaźnych świadomie i precyzyjnie wykreowały przepis nieograniczający praw obywatelskich. Zmuszanie do bezwzględnego poddania się badaniu przez osobę chorą na AIDS jest łamaniem praw ludzkich. W tej sprawie istnieje szereg wystąpień rzecznika praw obywatelskich. Trzecie zastrzeżenie - istnieje orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zajmowania się przez Senat przepisami nieuchwalonymi przez Sejm. Senat nie może zajmować się przepisem, który nie został mu przedstawiony w ustawie. Przepis poprawki nr 6 nie był rozpatrywany przez Sejm oraz nie znajdował się w sprawozdaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PosłankaMałgorzataStryjska">Chciałam powiedzieć to samo co poseł Stanisław Szkop. Poprawka ta wchodzi w zakres ustawy o chorobach zakaźnych i nie powinna być rozpatrywana podczas nowelizacji ustawy o służbie medycyny pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PodsekretarzstanuwMZEwaKralkowska">Oczywiście, zgadzam się z tym, co powiedział poseł Stanisław Szkop, lecz równocześnie racje społeczne są tak ważne, że jeżeli zaistniałaby możliwość legislacyjna, to Ministerstwo Zdrowia będzie opiniowało ją pozytywnie. Od 1 stycznia 2002 r. stracił moc dekret mówiący o leczeniu tych chorób. Konsekwencja jest następująca, że minister zdrowia nie ma żadnego tytułu prawnego, by płacić za leczenie chorych nieubezpieczonych. Jak nam wiadomo, doszło do występowania tych chorób i istnieje zagrożenie epidemiologiczne. W związku z tym, zostanie zamieszczony taki zapis w nowelizacji ustawy, lecz nastąpi to dopiero po upływie roku. W tym roku jest tak, że zakłady opieki zdrowotnej kredytują leczenie tych chorób. Równocześnie minister zdrowia przewidział na ten cel środki. Jest to bardzo ważne ze społecznego punktu widzenia, lecz jest to bardzo słabe legislacyjnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Niestety, lecz Senat wykroczył poza to, co przedstawił Sejm. Nie ma związku merytorycznego pomiędzy tą propozycją Senatu a ustawą o służbie medycyny pracy. Prosimy o odrzucenie poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PosłankaAnnaBańkowska">Nie wiem, czy możemy ją głosować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Musi być rekomendacja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PosłankaAnnaBańkowska">Muszę powiedzieć, że z przykrością wysłuchałam wypowiedzi pani minister Ewy Kralkowskiej. Rząd posiada różne instrumenty i nie musi czekać na układy w Senacie. Proszę nie czekać na wielką nowelizację ustawy o chorobach zakaźnych, tylko proszę złożyć projekt. Jeżeli Komisja Zdrowia wyjdzie z taką inicjatywą, to problem zostanie szybko załatwiony. Przypominam, że rząd nie jest głównym inicjatorem rozwiązywania problemów w skali makro. Zwracam się do Komisji Zdrowia. Proponuję, abyście wyszli z inicjatywą i te choroby włączyli do pakietu nieodpłatnego leczenia osób zakażonych. Nie chcę wprowadzać procedury, tylko chodzi mi o włączenie tego problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PosełStanisławSzkop">Jestem odmiennego zdania co do tej regulacji, w związku z tym pani apel przekażę przewodniczącej Barbary Błońskiej-Fajfrowskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PosłankaAnnaBańkowska">Przechodzimy do głosowania. Kto z państwa opowiada się za rekomendowaniem poprawki nr 6? Stwierdzam, że Komisja brakiem głosów za, przy 21 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, postanowiła rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 6. Posłem sprawozdawcą pozostaje posłanka Małgorzata Stryjska. Opinię Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej wysłuchaliśmy na początku posiedzenia. Zamykam posiedzenie Komisji: Polityki Społecznej i Rodziny oraz Zdrowia.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>