text_structure.xml
16 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełJerzyWenderlich">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich. Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia dotyczy ponownego rozstrzygnięcia Komisji o projekcie uchwały Sejmu w sprawie sprawozdania KRRiT z rocznego okresu działalności. Przypomnę, że podczas rozpatrywania sprawozdania KRRiT wynik głosowania przedstawiał się następująco: 10 osób opowiedziało się za przyjęciem sprawozdania, a 10 osób było temu przeciwnych. O ile dobrze pamiętam, nie zgłoszono wniosku o odrzucenie sprawozdania. Sformułowałem projekt uchwały mówiący o tym, że Komisja rekomenduje Sejmowi nieprzyjęcie sprawozdania KRRiT. Okazuje się, że takie sformułowanie jest niefortunne, a nawet nie jest zgodne z normą prawną. Dlatego zwróciłem się o sporządzenie ekspertyzy w tej sprawie. Konkluzja opinii Biura Studiów i Ekspertyz KS mówi o tym, że pod głosowanie powinien być poddany wniosek o odrzucenie sprawozdania KRRiT.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PosełMarekJurek">Mam wrażenie, że pod pozorem debaty merytorycznej na temat właściwości sformułowanego i przyjętego wniosku dyskutujemy o reasumpcji głosowania. Sejm przyjął pewną wykładnię sprawy reasumpcji głosowań. Wynika z niej, że nie ma powodu do reasumpcji bez nadzwyczajnego, merytorycznego uzasadnienia, dowodzącego, że głosowanie nie odbyło się w sposób prawidłowy. Debaty nad sprawozdaniami KRRiT nie są dyskusjami incydentalnymi, wywołanymi przez to, że jakaś grupa posłów lub klub parlamentarny interesuje się tym, co robi KRRiT. Głosowanie nad przyjęciem lub odrzuceniem sprawozdań KRRiT są stałą instytucją ustroju audiowizualnego. Co roku głosujemy nad tymi sprawozdaniami - zupełnie niezależnie od tego, czy jakiś poseł zgłosił wniosek o ich przegłosowanie. Podobnie będzie się działo w tej chwili. Przyjęcie sprawozdania KRRiT będzie traktowane jako akceptacja działalności Krajowej Rady, a nieprzyjęcie sprawozdania będzie traktowane jako jego odrzucenie. Powtarzam, że tego rodzaju wniosków nie głosujemy fakultatywnie. Poddajemy je pod głosowanie z mocy prawa. Przyjęcie bądź odrzucenie wniosku to ściśle wiążące się ze sobą konkluzje głosowań, które co roku musimy przeprowadzić. Jeżeli przyjmujemy sprawozdanie, to znaczy, że go nie odrzucamy. Nie przyjęliśmy tego sprawozdania, a zatem je odrzuciliśmy. Proszę zastanowić się nad następującą sprawą. Prawdopodobnie jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu odbędzie się debata plenarna nad sprawozdaniem KRRiT. Konkluzją tej dyskusji może być wynik głosowania podobny do tego, jaki był podczas głosowania w Komisji, tzn. będzie tyle samo głosów za, jak i przeciw. Co będzie z tego wynikać? Czy interpretacja będzie zależała od tego, jakiego sformułowania użyto chwilę wcześniej? Czy będzie reasumpcja głosowania? Tak nie będzie. Taki wynik będzie oznaczał, że Sejm to sprawozdanie odrzuci. Takiego wyniku głosowania nie można inaczej interpretować. Uważam, że próba reasumpcji przeprowadzonego wcześniej głosowania byłaby w istocie próbą bezzasadnego zakwestionowania jego wyniku, a tego nie możemy robić. Jestem przeciwny takiemu głosowaniu i bardzo proszę przewodniczącego Komisji o niepoddawanie pod głosowanie tego rodzaju wniosku. Najpierw musielibyśmy poddać pod głosowanie wniosek o reasumpcję głosowania. Jeśli zostanie zgłoszony wniosek o reasumpcję głosowania, to zwrócę się do Prezydium Sejmu o ocenę zasadności takiego wniosku. Zaznaczam, że nie będę brał udziału w głosowaniu, ponieważ uważam je za całkowicie niezasadne i bardzo proszę pana przewodniczącego o nieprzeprowadzanie głosowania w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełJanByra">Swoją wypowiedź pragnę zacząć od uwag na temat przedłożonej nam opinii prawnej. Uważam, że jest ona bałamutna, gdyż w tym przypadku do nieprzyjęcia sprawozdania nie ma innej możliwości niż jego odrzucenie. Autor opinii pisze, że Komisja „nie dokonała skutecznego rozstrzygnięcia” i dlatego proponuje nam przeprowadzenie ponownego głosowania. Załóżmy, że dzisiaj skład posłów jest taki sam jak podczas tamtego głosowania. Gdybyśmy więc zatem poddali pod głosowanie wniosek o odrzucenie sprawozdania, to jego wynik byłby taki sam: 10 głosów za, 10 przeciw, 2 osoby wstrzymały się od głosu. Nie dokonalibyśmy więc skutecznego rozstrzygnięcia. Powtarzam, że w moim przekonaniu przedłożona opinia jest bałamutna. O sprawie, którą zgłosił pan poseł Marek Jurek, powinien rozstrzygnąć pan przewodniczący Jerzy Wenderlich. Uważam, że podczas głosowania zabrakło jednego sformułowania. W momencie poddania przez pana przewodniczącego wniosku o przyjęcie sprawozdania zabrakło pewnego dopowiedzenia. Powinno być powiedziane: nieprzyjęcie wniosku o przyjęcie sprawozdania oznaczać będzie jego odrzucenie. Zabrakło tego dopowiedzenia, ale pamiętam, że mówiłem, iż Komisja rekomenduje Sejmowi odrzucenie sprawozdania KRRiT. Uważam, że intencje powinny być wyraźnie powtórzone.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PosełJacekSauk">Chciałbym się odwołać do zwykłej logiki. Z interpretacji pana Jana Byry i z przedłożonej nam ekspertyzy wynika, że jestem posłem bezrozumnym, gdyż nie wiedziałem, nad czym głosuję. Niezależnie od użytego wtedy sformułowania doskonale wiedziałem, nad czym głosuję. Myślę, że wiedzieli to również wszyscy głosujący. Dlatego dyskutowanie na ten temat jest co najmniej śmieszne.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełAntoniStryjewski">W podpisanej przez pana Wojciecha Odrowąża-Sypniewskiego ekspertyzie zawarte jest następujące sformułowanie: „W ocenie autora niniejszej opinii”. Rozumiem, że jest to ocena autora opinii, a nie opinia Komisji i Sejmu. Jeśli pan przewodniczący wyrazi taką wolę, to takich opinii można zamówić jeszcze więcej. Nie zastąpią jednak naszej podjętej już wcześniej decyzji. Komisja w pełni świadomie podjęła decyzję o nieprzyjęciu sprawozdania KRRiT, czyli o jego odrzuceniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PrzewodniczącyBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuŁukaszFilipiak">Biuro Legislacyjne ma bardzo trudne zadanie, ponieważ w pełni rozumie intencje Komisji, ale doszło do pewnego nieporozumienia. Niezależnie od faktu poddania wniosku pod głosowanie nie będzie ani reasumpcji głosowania, ani powrotu do sprawy. Komisja głosuje nie nad sprawozdaniem KRRiT, lecz podejmuje inicjatywę w zakresie uchwały. Tekst projektu uchwały mówi o tym, że nie przyjmuje się sprawozdania KRRiT. Oznacza to, że uchwała musi uzyskać większość. Właśnie dlatego pan Wojciech Odrowąż-Sypniewski napisał, że ta propozycja uchwały nie uzyskała większości, gdyż było 10 za i 10 głosów przeciw, a więc Komisja nie zakończyła prac w tej sprawie. Po prostu projekt uchwały Sejmu musi uzyskać większość. Oczywiście, nie można mówić o reasumpcji głosowania, lecz wyłącznie o powrocie do sprawy, co w każdej chwili Komisja ma prawo uczynić. Sejm obarczył Komisję obowiązkiem przygotowania projektu uchwały i posłowie muszą podjąć inicjatywę w tym zakresie. Do tej pory nie zaistniała teraz taka sytuacja, gdyż zawsze była większość. Biuro Legislacyjne uważa, że jedynym skutecznym sposobem jest głosowanie nad uchwałą, która musi uzyskać większość.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełJerzyWenderlich">Przepraszam, ale przecież nieustannie mogą się pojawiać takie „remisowe” rozstrzygnięcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSŁukaszFilipiak">Wielokrotnie się nad tym zastanawialiśmy i wydaje mi się, że będzie to już kwestia polityczna, a nie prawna.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosełJerzyWenderlich">To nie jest kwestia polityczna. Oczywiście, zawsze przy głosowaniu możemy mieć jakiś polityczny motyw. Zakładam, że wszyscy oceniamy sprawozdanie merytorycznie i każdy z nas kierując się takimi motywami głosuje za lub przeciw bądź wstrzymuje się od głosu. Załóżmy, że przy tych zupełnie niepolitycznych motywach padają „remisowe” rozstrzygnięcia. Co w takiej sytuacji mówi prawo?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSŁukaszFilipiak">Prawo nie przewiduje sytuacji, w której będą kolejne paty. Jest to już kwestia polityczna. Prawo nie reguluje takiej sytuacji. Zostałem zobowiązany do podania państwu pewnej wykładni prawa. Rozumiem problem i intencje państwa posłów. Każdy z państwa ma wyrobione zdanie na daną kwestię. Jednak Komisja podejmuje inicjatywę uchwałodawczą w tej kwestii, a projekt uchwały musi uzyskać większość. W sytuacji, gdy jest 10 głosów za i 10 przeciw, projekt uchwały nie uzyskuje większości, a więc Komisja nie podjęła inicjatywy uchwałodawczej. Właśnie w tym tkwi problem.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PosełJacekSauk">Rozumiem, że projekt uchwały przyjmujemy przegłosowując go jednym głosem za, zaś „remis” oznacza, że Komisja nie przyjęła projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełJerzyWenderlich">Pan poseł Jacek Sauk poruszył sprawę, o którą pytałem. Czy „remisowe” rozstrzygnięcie oznacza nieprzyjęcie projektu uchwały? Przed chwilą pan Łukasz Filipiak powiedział, że jest to sytuacja patowa, a nie rozstrzygnięcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSŁukaszFilipiak">Zadano mi pytanie, co się będzie działo, jeśli za każdym razem projekt uchwały nie będzie przyjmowany. Wtedy będzie to sytuacja patowa. Komisja musi poddawać pod głosowanie kolejne projekty do chwili, aż podejmie inicjatywę uchwałodawczą.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosełJerzyWenderlich">Ogłaszam pięciominutową przerwę w posiedzeniu Komisji.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PosełJerzyWenderlich">Wznawiam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PosełWitoldFirak">Uważam, że w poprzednim głosowaniu (10 głosami za, 10 przeciw i 2 wstrzymujące) nie zaakceptowaliśmy stanowiska, w którym rekomendowalibyśmy Sejmowi przyjęcie sprawozdania KRRiT. Głosowanie potwierdziło, że rekomendujemy Sejmowi odrzucenie sprawozdania. Proponuję, byśmy w tej chwili poddali pod głosowanie projekt uchwały, w którym Komisja rekomenduje odrzucenie sprawozdania KRRiT. Sądzę, że nie mamy innego wyjścia.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PosełJanByra">Uważam, że to jednak będzie powrót do rozpatrzenia tej sprawy. W moim przekonaniu zakończyliśmy procedowanie, gdyż wynik głosowania oznaczał automatyczne przyjęcie wniosku o odrzucenie sprawozdania KRRiT. Zgodziłbym się z propozycją pana posła Witolda Firaka, gdybyśmy w drodze aklamacji wprowadzili korektę do projektu uchwały, gdyż wynik głosowania po prostu został źle nazwany. Nie powinno być: „nieprzyjęcie” lecz „odrzucenie”, gdyż taki był faktyczny wynik, a więc merytoryczne rozstrzygnięcie zostało podjęte.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PosełBronisławCieślak">Mam przed sobą stenogram obrad z tamtego posiedzenia Komisji. Próbuję znaleźć w nim odpowiedź odnośnie do tego, czy pytanie pana przewodniczącego było właściwe, tzn. czy pytanie pana przewodniczącego Jerzego Wenderlicha było pytaniem właściwym. Cytuję: „Wznawiam posiedzenie Komisji. Przystępujemy do głosowania nad sprawozdaniem KRRiT. Kto jest za pozytywnym rekomendowaniem sprawozdania KRRiT? Stwierdzam, że Komisja przy 10 głosach za, 10 przeciwnych i 2 wstrzymujących się postanowiła nie udzielić pozytywnej rekomendacji”. Jeśli taki sposób procedowania jest prawidłowy, to nie ma powodu do reasumpcji głosowania. Nie jestem jednak przekonany, że tak sformułowane pytanie i tryb głosowania był właściwy.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PosełJerzyWenderlich">Pan Łukasz Filipiak potwierdza, że pytanie było sformułowane właściwie. Proponuję przeprowadzić głosowanie. Kto jest za utrzymaniem woli posłów, którzy brali udział w tamtym głosowaniu i uznaniem jego wyniku oraz za jednoczesną zmianą sformułowania: „nie przyjmuje” na „odrzuca”? W związku z zastrzeżeniami przedstawiciela Biura Legislacyjnego wycofuję to, co powiedziałem przed chwilą.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSŁukaszFilipiak">Powtarzam, że wniosek nie uzyskał większości, gdyż wynik głosowania przedstawiał się następująco: 10 głosów za, 10 przeciw i 2 wstrzymujące się. Proponuję zadać pytanie o to, kto jest za przyjęciem uchwały w brzmieniu zaproponowanym przez pana posła Witolda Firaka. Wtedy Komisja podejmie uchwałę. Pan poseł Jan Byra proponował potraktować to jako głosowanie alternatywne, ale przecież jego wynik był 10: 10.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PosełJerzyWenderlich">Nie możemy głosować, gdyż w tej chwili ci, którzy byli za przyjęciem sprawozdania, jakby opowiedzieli się przeciwko jego przyjęciu. Nie chcielibyśmy doprowadzić do sytuacji, w której doszłoby do zaprzeczenia woli osób, które głosowały za przyjęciem sprawozdania KRRiT.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSŁukaszFilipiak">Jednak cały czas jest kontynuacja tego postępowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PosłankaIwonaŚledzińskaKatarasińska">Wszyscy, którzy brali udział w tamtym głosowaniu, wychodzili z posiedzenia z przekonaniem, że Komisja rekomenduje Sejmowi nieprzyjęcie sprawozdania, czyli jego odrzucenie. Nie ma innej możliwości. Zadano pytanie: kto jest za przyjęciem sprawozdania? Wniosek nie uzyskał większości. Jeśli na sali sejmowej zdarzają się sytuacje, w których nie ma jednego głosu ponad pulę, którą trzeba uzyskać, to Marszałek Sejmu mówi: „odrzucone”. Jest to proste i jasne. Pytanie o przyjęcie sprawozdania nie uzyskało większości, a więc możemy uznać wyłącznie to, że uchwałę zmieniamy na odrzucenie sprawozdania - nie powracając do sprawy i nie przeprowadzając reasumpcji głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PosełJerzyWenderlich">Czy jest sprzeciw wobec propozycji, by słowa „nie przyjmuje” zamienić na słowo: „odrzuca”? Nikt nie wyraża sprzeciwu wobec zmiany słów: „nie przyjmuje” na słowo: „odrzuca” w projekcie uchwały, uznając wolę głosujących w tamtym głosowaniu. Jednocześnie Komisja upoważnia swego sprawozdawcę - pana posła Franciszka Wołowicza do poinformowania o wyniku głosowania. Brak sprzeciwu oznaczać będzie przyjęcie uchwały w poprzednim brzmieniu z korektą. Sprzeciwu nie słyszę. Uznaję, że przyjęliśmy projekt uchwały Sejmu w sprawie sprawozdania KRRiT z rocznego okresu działalności w następującym brzmieniu: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej odrzuca sprawozdanie KRRiT”. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>