text_structure.xml
18.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełJanByra">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich, a szczególnie nowego członka naszej Komisji pana posła Kazimierza Wójcika. Porządek dzienny został państwu dostarczony i obejmuje jeden punkt. Podjęta przez Towarzystwo im. Witolda Lutosławskiego inicjatywa uczczenia 10. rocznicy śmierci tego wybitego kompozytora spotkała się z szerokim poparciem m. in. senatu Uniwersytetu Warszawskiego oraz Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu, które podjęły uchwały w tej sprawie. Inicjatywa Towarzystwa spotkała się także z poparciem Związku Kompozytorów Polskich, Pen Clubu, ZAIKS-u oraz wybitnych polskich twórców i artystów, m. in. Ryszarda Kapuścińskiego, Wojciecha Kilara, Jerzego Maksymiuka, Andrzeja Wajdy. Poparcie dla tej inicjatywy wyraziła również Kancelaria Prezydenta RP. Minister kultury pan Waldemar Dąbrowski przekazał nam pismo, w którym stwierdza, że ma zaszczyt wyrazić poparcie dla inicjatywy Towarzystwa im. Witolda Lutosławskiego. Chciałbym przypomnieć, że podjętymi w tym roku uchwałami Sejm RP zdecydował, iż rok 2004 będzie Rokiem Witolda Gombrowicza oraz Rokiem Władysława Grabskiego. Pragnę zauważyć, że regulamin Sejmu przewiduje również inne formy dla uczczenia ważnych rocznic i osobistości, np. uchwałę w sprawie upamiętnienia jakiejś osoby lub wydarzenia. Ostatnio pojęliśmy uchwałę w sprawie 500-lecia urodzin Andrzeja Frycza Modrzewskiego. Proponuję, byśmy dzisiaj wysłuchali opinii naszych gości, natomiast decyzję formalną w tej sprawie podejmiemy na następnym posiedzeniu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PosełBogdanZdrojewski">Proponuję podjąć decyzję formalną dzisiaj, ponieważ jest już listopad i nie powinniśmy ogłaszać Roku Witolda Lutosławskiego w końcu grudnia br. Uważam, że opóźnianie podjęcia decyzji w tej sprawie jest zupełnie zbędne.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełJanByra">Rozumiem, że jest zgoda na to, abyśmy najpierw wysłuchali naszych gości.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#WitoldaLutosławskiegoKazimierzKord">Prezes Towarzystwa pan Zygmunt Krauze prosił mnie o wypowiedź w jego imieniu. Witold Lutosławski do niedawna żył wśród nas i spełnił szczególną rolę dla polskiej muzyki, ale także dla muzyki światowej. Był obywatelem świata, jednym z największych kompozytorów swojego czasu. W okresie powojennym nasz naród miał szczęście doczekać się wielkich kompozytorów. Jednym z nich był Witold Lutosławski, który już za życia stał się legendą. Jego znaczenie i sława w świecie były ogromne. Wielkie powodzenie miały koncerty z jego udziałem, a Witolda Lutosławskiego uważano za jednego z najwybitniejszych kompozytorów naszych czasów. Jako dyrektor Filharmonii Narodowej zorganizowałem powtarzającą się co roku imprezę „Forum Witolda Lutosławskiego”. Myślę, że po śmierci tak wielkiego kompozytora nie można przestać mówić o ogromnym jego znaczeniu dla polskiej kultury. Musimy przywyknąć do tego, że nazwisko Witolda Lutosławskiego jest cały czas powtarzane. Nie możemy doprowadzić do tego, co stało się z Karolem Szymanowskim, który również był bardzo znanym, wspaniałym kompozytorem i uznanym za swojego życia. Po jego śmierci nastąpiła zapaść, która była związana z wojną, co jednak sprawiło, że bardzo trudno było odbudować znaczenie Karola Szymanowskiego dla kultury polskiej. Jako muzycy boimy się momentu, w którym kompozytor już nie żyje. Nie dajmy społeczeństwu zapomnieć o tym wielkim kompozytorze. Inicjatywa Towarzystwa im. Witolda Lutosławskiego spotkała się z akceptacją wszystkich muzyków, gdyż wiemy, jakie znaczenie dla polskiej kultury i muzyki miał Witold Lutosławski. Popieram starania o to, by rok 2004 ogłosić Rokiem Witolda Lutosławskiego, gdyż jest to muzyk, który w najwyższym stopniu zasłużył się polskiej kulturze.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełJanByra">Chciałby wyjaśnić nieobecność przewodniczącego Komisji i przeprosić w jego imieniu. W tej chwili pan poseł Jerzy Wenderlich jest zajęty bardzo ważną sprawą wagi państwowej. Pytanie do pana ministra Michała Tobera. Czy w porozumieniu z wnioskodawcami są przygotowywane jakieś przedsięwzięcia - koncerty, wystawy, publikacje? Czy rząd będzie w stanie pomóc organizacyjnie i finansowo w realizacji tej inicjatywy?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#DyrektorFilharmoniiNarodowejAntoniWit">Nawiązując do wypowiedzi pana posła Jana Byry pragnę poinformować, że Filharmonia Narodowa zaplanowała bardzo dużo imprez, w których będzie się przejawiało nazwisko Witolda Lutosławskiego. Odbędzie się np. kolejne „Forum Witolda Lutosławskiego”, współorganizowany przez Filharmonię konkurs wiolonczelowy oraz liczne koncerty, w których będą wykonywane pojedyncze utwory tego kompozytora. Punktem kulminacyjnym będzie przyjazd światowej sławy skrzypaczki, która wykona utwory Lutosławskiego. Rangę koncertów podniósłby fakt ich odbywania w ramach Roku Witolda Lutosławskiego. Poza tym te koncerty byłyby realnym wyrazem tego, że Rok Witolda Lutosławskiego nie jest jakąś pustą formułą.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#KrzysztofJakowicz">Choć wszyscy wiemy o tym, jak wielkim kompozytorem był Lutosławski, to jednak powinniśmy sobie zdać sprawę z tego, jak wielkim, wspaniałym i skromnym był człowiekiem. Mam stały kontakt z młodzieżą i widzę, jak wielu wspaniałych młodych ludzi (nie tylko ze środowiska muzycznego) marzy o tym, by wyemigrować z kraju. Witold Lutosławski był przykładem tego, że można i trzeba tworzyć w kraju. Czynił wiele dobra w sposób niesłychanie dyskretny. Był inicjatorem wielu akcji charytatywnych i w sposób dyskretny pomagał wielu ludziom. Właśnie w ten sposób wyobrażam sobie działalność charytatywną. Można zauważyć, że w tej chwili w takich działaniach lansuje się siebie, a nie wartości, jakie przyświecają działalności charytatywnej. Witold Lutosławski jest dla mnie wzorem w tej dziedzinie. Myślę, że Lutosławski może służyć przykładem nie tylko muzykom, ale nam wszystkim. Był człowiekiem, który do końca swych dni pracował nad sobą i wcielał w życie przekonanie zawarte w następujących słowach: „Twórczość artystyczna jest zadaniem. Jeśli przynosi się na świat jakieś talenty, to nie wolno ich traktować jako prywatnej własności. Jest to dobro powierzone, jakie trzeba zwrócić społeczeństwu”. Życie i twórczość Lutosławskiego miały wymiar crescendo, ciągłego wznoszenia się do góry. Myślę, że należy zwrócić uwagę na tę rzadko w tej chwili spotykaną wartość. Sądzę, że człowieczeństwo Lutosławskiego jest równie ważne jak jego twórczość kompozytorska.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#LutosławskiegoAndrzejWajda">Połączenie Roku Witolda Gombrowicza z Rokiem Witolda Lutosławskiego wydaje mi się szczególnie szczęśliwe. Witold Gombrowicz całe życie spędził na emigracji i jest naszym wielkim artystą. Z kolei Witold Lutosławski swoje życie spędził wśród nas i byłoby dobrze, gdyby był zauważony jako tak samo wielki artysta. W środowisku muzycznym i filmowym obserwuje się pewien niepokój, chęć szukania miejsca poza naszym krajem. Nie jest to tendencja, której powinniśmy sprzyjać. Wydaje mi się, że swoją obecnością wśród nas Witold Lutosławski wyznaczał również jakąś drogę i dla nas. Myślę, że w ramach tych obchodów wiele osób mogłoby opowiedzieć o Lutosławskim, w jakiś sposób dać świadectwo jego życiu, które było dla nas wspaniałym przykładem. Połączenie Roku Witolda Gombrowicza i Roku Witolda Lutosławskiego może być jakimś wskazaniem i ciekawą paralelą.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PrezesZwiązkuKompozytorówPolskichJerzyKornowicz">Witold Lutosławski jest twórcą o niekwestionowanym autorytecie. Taka opinia jest podzielana nie tylko w Polsce i Europie, ale także w całym świecie. Niebawem znajdziemy się w Unii Europejskiej, a Witold Lutosławski był niej od dawna. Jeśli szukamy postaci symbolicznych, które mogą nas integrować ze społecznościami, mającymi swój akces w kulturze bardziej harmonijny i rozwinięty niż Polska, to postać Lutosławskiego udowadnia, że kulturowo jesteśmy krajem bardzo ważnym. W kontekście naszej akcesji do Unii Europejskiej osoba Witolda Lutosławskiego może nas znakomicie firmować i rekomendować. Związek Kompozytorów Polskich uczci 10. rocznicę śmierci Witolda Lutosławskiego szczególną obecnością utworów kompozytora na największej imprezie muzycznej „Warszawskiej Jesieni” we wrześniu przyszłego roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrezesPolskiegoTowarzystwaMuzykiWspółczesnejJacekRogala">Pragnę zwrócić uwagę na pewną, istniejącą w naszym kraju tendencję. O twórcach zapominamy już po 50 latach od ich śmierci. Pan dyrektor Kazimierz Kord wspomniał o postaci Karola Szymanowskiego, o której przez wiele lat mało się mówiło i wykonywało niewiele utworów. Po przeszło 50 latach przypominamy sobie o tym, że mamy takiego wielkiego twórcę i staramy się coś zrobić, by zauważył go również świat. Jest to jednak bardzo trudne. Chodzi o to, by nie zapomnieć o tak wielkich twórcach jak Witold Lutosławski, by nie przypomnieć sobie o nich zbyt późno.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#DyrektorartystycznyFilharmoniiWrocławskiejMariuszSmolej">Nasza Filharmonia stara się na bieżąco przypominać utwory tego wielkiego kompozytora. Chodzi nam o to, by nazwisko Witolda Lutosławskiego nie zostało zapomniane ani w Polsce, ani za granicą. Przykład Karola Szymanowskiego świadczy o potrzebie takich działań. Nasze wspólne wysiłki powinny być kontynuowane, gdyż w innym wypadku łatwo może dojść do zapomnienia takich wielkich mistrzów jak Witold Lutosławski.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełJanByra">Proszę o zabranie głosu pana ministra Michała Tobera.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyMichałTober">Pismo Towarzystwa im. Witolda Lutosławskiego datowane jest na 6 listopada br. i nie zawiera konkretnego planu czy harmonogramu działań związanych z obchodami 10. rocznicy śmierci kompozytora. Ministerstwo Kultury wyraża poparcie dla tej idei, co znajduje wyraz w skierowanym do Komisji piśmie i podpisanym przez pana ministra Waldemara Dąbrowskiego. Jesteśmy gotowi do podjęcia rozmów na temat form wsparcia dla konkretnych przedsięwzięć, jeśli zostaną zgłoszone przez inicjatorów obchodów. Do tej pory Ministerstwo Kultury aktywnie uczestniczy w organizacji „Forum Witolda Lutosławskiego”, konkursu wiolonczelowego jego imienia, festiwali muzyki współczesnej, na których wykonywane są dzieła mistrza. Tak również będzie w roku przyszłym. Pragnę poinformować, że w ramach Dni Polskich na Litwie w maju przyszłego roku będą również wykonywane dzieła Witolda Lutosławskiego. Bardzo wyraźnie pragnę podkreślić, że Ministerstwo Kultury jest otwarte na dyskusję dotyczącą form wsparcia konkretnych inicjatyw w momencie ich przedłożenia. Będzie możliwe podjęcie rozmaitych działań łącznie z uruchomieniem środka specjalnego na ten cel.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosełJanByra">Dziękuję panu ministrowi za informację i zapraszam kolegów posłów do zabrania głosu w dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PosełZdzisławPodkański">Wszyscy wiemy kim był Witold Lutosławski, a nasi licznie przybyli goście, reprezentujący świat sztuki i nauki, wyraźnie zaświadczają o potrzebie podjęcia zgłoszonej inicjatywy. Pragnę zwrócić się do Towarzystwa im. Witolda Lutosławskiego oraz do instytucji artystycznych, noszących imię kompozytora, z prośbą o szybkie przygotowanie propozycji programu obchodów. Pan minister Michał Tober powiedział, że Ministerstwo Kultury jest w stanie wspomóc tę inicjatywę, ale musi mieć przedłożoną konkretną ofertę. Środek specjalny nie jest rozdysponowany, a więc istnieje możliwość uruchomienia go na ten cel. Chodzi o to, by obchody Roku Witolda Gombrowicza oraz Roku Witolda Lutosławskiego miały odzwierciedlenie w naszych poważnych działaniach i zachowaniach. Pan poseł Jan Byra zaproponował, byśmy decyzję w tej sprawie podjęli w późniejszym terminie. Rzeczywiście, powinniśmy przygotować konkretny projekt uchwały Sejmu. Pan poseł Bogdan Zdrojewski opowiadał się za podjęciem decyzji na dzisiejszym posiedzeniu. Proponuję rozstrzygnąć tę kwestię dzisiaj i upoważnić prezydium Komisji do zredagowania tekstu projektu uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PosełJanByra">Pragnę wyjaśnić, że mówiąc o późniejszym terminie, myślałem o najbliższym posiedzeniu Komisji. Chodziło mi o potrzebę przygotowania tekstu projektu uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PosełTadeuszSamborski">Pierwszy noblista niepodległej Polski Władysław Stanisław Reymont, często używał sformułowania mówiącego, iż żyć i działać to znaczy rozsiewać po świecie talent i energię, a przez służenie współczesności jednocześnie służyć przyszłości. Jeden z moich przedmówców mówił o osobowości Witolda Lutosławskiego, który emanował wśród swojego pokolenia i wychowywał następne. Jest to jedna z przesłanek, na których opieramy nasze rozważania. Zwrócono uwagę na paralelę między obchodami Roku Witolda Gombrowicza i Roku Witolda Lutosławskiego. Uważam, że nie ma tu żadnej sprzeczności i można to piękne zsynchronizować. Zacytowałem słowa Reymonta, gdyż miałem zaszczyt organizować obchody Roku Reymontowskiego, które stały się wielkim wydarzeniem kulturalnym wbrew różnym pesymistycznym opiniom. Mówiono o braku środków finansowych itd. Okazuje się, że nie zawsze są one elementem decydującym. Jest to również kwestia siły argumentacji i oddziaływania na środowiska. W Roku Reymontowskim udało się nadać 56 szkołom imię Władysława Reymonta. Ten fakt uważam za jedno z osiągnięć tych obchodów. Wierzę w to, że tego rodzaju inicjatywy mają do spełnienia ogromną rolę - również wychowawczą. Przede wszystkim chodzi o zachowanie w pamięci. Oczywiście, obchody Roku Witolda Lutosławskiego możemy przeprowadzić w obszarze działalności wyłącznie instytucji artystycznych najwyższego szczebla. Sądzę, że musimy szukać sojuszników także w innych ogniwach naszego życia publicznego - np. w samorządach, które mogą bardzo pomóc. Myślę zwłaszcza o szczeblu sejmików, a także o szczeblu starostów. Gorąco opowiadam się za przyjęciem uchwały w sprawie obchodów Roku Witolda Lutosławskiego. Daje to oręż wszystkim, którzy zechcą pomóc i zarazem wyzwala nowe inicjatywy i pomysły. Jestem prezesem Fundacji na rzecz pomocy Polakom na Wschodzie. Jednym z elementów jej programu jest dokumentowanie śladów polskości na Wschodzie. Już w tej chwili pragnę zadeklarować, że jesteśmy w stanie ufundować tablicę pamiątkową w Moskwie, gdzie przez 3 lata mieszkał kompozytor. Będzie to nasz wkład w obchody Roku Witolda Lutosławskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PosłankaBarbaraCiruk">Nie zasługiwalibyśmy na miano członków Komisji Kultury i Środków Przekazu, gdybyśmy mieli wątpliwości co do jak najszybszego podjęcia uchwały w tej sprawie. Czy z podjęciem decyzji musimy czekać do następnego posiedzenia Sejmu? Przecież posiedzenie naszej Komisji odbędzie się jutro. Przepraszam, rzeczywiście ustaliliśmy, że na jutrzejszym posiedzeniu prezydium Komisji przedstawi propozycję tekstu projektu uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PosełJanByra">Czy ktoś z posłów chciałby jeszcze zabrać głos? Zgłoszeń nie słyszę. Wszystkie wypowiedzi skłaniały się ku stwierdzeniu, iż honorem dla nas będzie zaproponowanie Sejmowi RP przyjęcia uchwały w sprawie uczczenia 10. rocznicy śmierci Witolda Lutosławskiego w postaci ogłoszenia roku 2004 Rokiem Witolda Lutosławskiego. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem projektu uchwały Sejmu RP w sprawie ogłoszenia roku 2004 Rokiem Witolda Lutosławskiego? Stwierdzam, że Komisja 18 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się od głosu, opowiedziała się za przyjęciem projektu uchwały. Przypominam, że prezydium Komisji zostało upoważnione do przygotowania tekstu projektu uchwały. Przechodzimy do wyboru naszego reprezentanta, który będzie przedstawiał wniosek Komisji na forum Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PosełBronisławCieślak">Zgłaszam kandydaturę pana posła Bogdana Zdrojewskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PosełJanByra">Czy są inne propozycje? Zgłoszeń nie słyszę. Czy pan poseł Bogdan Zdrojewski wyraża zgodę na reprezentowanie Komisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PosełBogdanZdrojewski">Tak, zgadzam się.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PosełJanByra">Upoważniamy pana posła do przedstawienia projektu uchwały na forum Sejmu. Zamykam posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>