text_structure.xml 17.5 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełAndrzejPęczak">Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Kontroli Państwowej, którego jedynym punktem jest rozpatrzenie sprawozdania z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2002 roku (druk nr 1707) wraz z opiniami pozostałych komisji sejmowych. Cieszę się, że reprezentanci NIK stawili się w tak licznym składzie. Serdecznie witam pana prezesa z osobami towarzyszącymi. Czy do porządku obrad ktoś z państwa posłów chciałby ewentualnie zgłosić uwagi? Skoro uwag nie ma, uznaję, że porządek został zaakceptowany. Przystępujemy więc do jego realizacji. Oddaję głos panu prezesowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliMirosławSekuła">Spotkanie niniejsze jest dla nas bardzo ważne, gdyż przedstawiamy sprawozdanie z działalności prowadzonej przez Izbę w roku ubiegłym. Dlatego też przybyliśmy w tak licznym składzie, aby w razie potrzeby udzielić odpowiedzi na wszystkie pytania i rozwiać ewentualne wątpliwości. Posiedzenie dzisiejsze jest dla nas niezmiernie ważne również dlatego, że dotychczas formułowane wnioski i dyskusja, która rozpocznie się za chwilę, pozwolą nam na opracowanie lepszego planu pracy na rok 2004. Sprawozdanie z działalności Najwyższej Izby Kontroli w roku ubiegłym jest dokumentem zawierającym podstawowe informacje o Izbie oraz o działaniach podejmowanych w roku 2002. Prezentuje działalność kontrolerską oraz dane o funkcjonowaniu Izby jako instytucji kontroli państwowej, o jej strukturach, pracownikach, wykonaniu budżetu itd., ale sporo miejsca poświęciliśmy też współpracy z Sejmem, w tym uczestnictwu w procesie legislacyjnym. Odrębne miejsce w ubiegłorocznej działalności Izby, co znalazło odzwierciedlenie w przedłożonym dokumencie, zajęły działania związane z dostosowaniem Najwyższej Izby Kontroli do członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Poza kontrolami wykonania budżetu państwa, których w roku 2002 przeprowadzono łącznie 98, NIK w tym samym okresie zakończyła badania w ramach 77 innych tematów. Ponadto przeprowadziła kontrole doraźne, dotyczące 275 tematów. W ramach kontroli planowych i doraźnych przeprowadzono w roku ubiegłym postępowania kontrolne w 3771 jednostkach. Do kierowników jednostek kontrolowanych oraz do właściwych organów państwowych i samorządowych skierowano 3973 wystąpienia pokontrolne. Różnica pomiędzy liczbą kontroli i wystąpień pokontrolnych bierze się stąd, że czasami po zakończeniu kontroli wystąpienie było kierowane zarówno do kierownika jednostki kontrolowanej, jak i do kierownika jednostki nadzorującej. W okresie od 31 stycznia do 31 grudnia ubiegłego roku Izba przedłożyła Sejmowi łącznie 177 informacji o wynikach kontroli. Niezależnie od informacji przekazanych organom szczebla centralnego Izba przekazała dodatkowo 13 informacji organom szczebla wojewódzkiego. Dotyczyły one działalności terenowych organów administracji rządowej i samorządu terytorialnego. Kontrole planowe prowadzone były zgodnie z priorytetowymi kierunkami kontroli, ustalonymi na lata 2000–2002. W ubiegłym roku zakończył się trzyletni okres ustalonych priorytetów i od bieżącego roku pracujemy według zmienionych, poprawionych również przez Komisję do Spraw Kontroli Państwowej, priorytetów kontroli naszej Izby. W roku ubiegłym prace koncentrowały się wokół siedmiu zagadnień o strategicznym znaczeniu. Zaliczone do nich zostały finanse publiczne, gospodarowanie majątkiem publicznym, wdrażanie reform ustrojowych państwa, działalność państwa w rozwiązywaniu najważniejszych problemów społecznych, bezpieczeństwo wewnętrzne, procesy integracyjne oraz działania antykorupcyjne. Na podstawie lektury wyników kontroli stwierdzamy ostatnio, iż dysponenci środków publicznych czasami zapominają, że środki te zostały oddane im nie na własność, ale jedynie w gospodarowanie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliMirosławSekuła">W związku z tym często w naszych kontrolach pojawia się teza, że nie można usprawiedliwiać pobłażania dla niefrasobliwego wydawania pieniędzy publicznych i że osoba, która dysponuje środkami z budżetu państwa, bierze odpowiedzialność za ich właściwe wydatkowanie. W roku 2002 skalę uchybień w gospodarce finansami oceniamy jako znaczącą. Najwyższa Izba Kontroli ujawniła nieprawidłowości finansowe w wysokości ponad 2 mld 900 mln zł, z tego ponad 900 mln zł wydatkowano z naruszeniem przepisów prawa, tyle samo wyniosły również uszczuplenia w dochodach. Jako inne nieprawidłowości zakwalifikowano kwoty na 1 mld 100 mln zł. W rezultacie prowadzonych przez Izbę działań pokontrolnych budżetowi państwa, budżetowi jednostek samorządowych i kontrolowanych podmiotów udało się odzyskać w ubiegłym roku łącznie 336 mln zł. Efekty finansowe, a zwłaszcza te odzyskane kwoty, nie są najważniejszymi efektami działań kontrolnych, gdyż ich intencją jest przede wszystkim poprawa efektywności i skuteczności funkcjonowania zarówno podmiotów kontrolowanych, jak i określonych sfer aktywności państwa. Najważniejszym efektem funkcjonowania Najwyższej Izby Kontroli jest efekt prewencyjny, to znaczy przekonanie o nieuchronności kontroli, w rzeczywistości bowiem jest tak, że popełnione nieprawidłowości wykrywane są z reguły przy najbliższej albo kolejnej kontroli. Podstawową formą są kontrole następcze oraz każda kontrola, która dotyczy tego samego zakresu. Od wielu już lat stosuje się zasadę, w myśl której koniecznym elementem kontroli jest sprawdzenie realizacji wniosków z poprzedniej kontroli, dotyczących tego samego zakresu lub tej samej instytucji. Oprócz tej formy stosujemy również kontrole doraźne. Dzięki wymienionym metodom w pełny sposób monitorujemy i analizujemy realizację wniosków, co nie oznacza bynajmniej, iż wnioski te są realizowane. Zyskujemy bowiem jedynie wiedzę, w jakim zakresie są one realizowane, a w jakim realizowane nie są. Tak jak w latach poprzednich, również w roku 2002 w naszej działalności kontrolerskiej dużo uwagi poświęcaliśmy zjawisku korupcji, a dokładniej przeciwdziałaniu występowaniu zagrożeń korupcją. Należy podkreślić, że opracowaliśmy metodykę oraz wytyczne dla kontrolerów, w jaki sposób stwierdzać występowanie zagrożenia korupcyjnego. W tej dziedzinie również współpracujemy z komisjami Sejmu i Senatu i myślę, że znaczna część wniosków dotyczących zmiany prawa, tak zwanych wniosków de lege ferenda, będzie wykorzystana do zmniejszania tego zagrożenia. Mam nadzieję, że zmienione od 1 lipca przepisy karne, poprawiona procedura karna i procedura administracyjna będą skuteczniejsze w walce z korupcją. Wyniki bieżących badań kontrolnych stały się podstawą najnowszego opracowania zatytułowanego „Zagrożenia korupcją w świetle badań kontrolnych Najwyższej Izby Kontroli”, które na początku tego roku zostało przedłożone Sejmowi. Opracowanie to było wyjściem naprzeciw oczekiwaniom marszałka Sejmu, który we wrześniu 2002 roku wyraził przekonanie, że wśród działań Izby przeciwdziałanie korupcji pozostanie jednym z głównych priorytetów na najbliższe lata. Zapewniam, iż tak właśnie będzie. Efektem zwiększonego zainteresowania Prezydium Sejmu oraz Komisji do Spraw Kontroli Państwowej zagadnieniami korupcji było przejrzenie naszych wcześniejszych opracowań, na podstawie których Kolegium NIK w grudniu sformułowało wniosek do marszałka Sejmu o przeprowadzenie debaty dotyczącej przeciwdziałania zagrożeniu korupcją. Jest to również przedmiotem pracy Komisji do Spraw Kontroli Państwowej i myślę, że już niedługo debata taka będzie mogła się odbyć. Wtedy też będzie można przedstawić zarówno wiedzę na ten temat, jak i podejście różnych instytucji państwa do owego problemu.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliMirosławSekuła">Sądzę, że w wyniku tej dyskusji będzie można lepiej skoordynować działania różnych instytucji państwa w kontekście zapobiegania działaniom korupcyjnym. W corocznie publikowanym raporcie okresowym o postępach Polski na drodze do członkostwa w Unii Europejskiej, z 9 października ubiegłego roku, odnotowano, że Najwyższa Izba Kontroli spełnia kryteria właściwie działającego najwyższego organu kontrolnego oraz że operacyjna i funkcjonalna jej niezależność, jak też zakres prowadzonych kontroli są całkowicie satysfakcjonujące, podobnie jak mechanizm debaty nad zaleceniami pokontrolnymi w parlamencie. Miałem przyjemność zaprezentować materiał, który był przedmiotem obrad Komisji przed Komisją Kontroli Budżetowej Parlamentu Europejskiego. Materiał ten został przyjęty z dużym zainteresowaniem, zwłaszcza że niektóre państwa - takie jak Cypr, Węgry czy Polska - znajdują się w czołówce państw, których najwyższe organy kontroli ściśle współpracują z parlamentami. Mówię o tym, gdyż niektóre organy kontroli państw europejskich w ciągu roku mają zaledwie dwukrotnie lub trzykrotnie kontakt z parlamentem, najczęściej przy okazji składania sprawozdań ze swej działalności. Uwaga ta dotyczy również pracy w komisjach. Natomiast cypryjskie Narodowe Biuro Kontroli ma takich kontaktów, łącznie z posiedzeniami komisji, około 75, w naszym zaś parlamencie od wielu lat jest to około 100 posiedzeń Komisji, na których rozpatrywane są materiały naszego najwyższego organu kontroli, czyli NIK. Wystąpienie, o którym mowa, spotkało się z dużym zainteresowaniem nie tylko krajów kandydujących do Unii Europejskiej, ale też i tych, które są już członkami Unii. Jednym z podstawowych wymogów, zapisanych podczas negocjacji przedakcesyjnych z Unią Europejską, było uporządkowanie materiałów dotyczących prowadzenia kontroli. Już wcześniej informowałem państwa, że zostały opracowane i wdrożone takie dokumenty, jak „Wizja i misja Najwyższej Izby Kontroli” czy „Standardy NIK”, które ciągle spotykają się z wielkim zainteresowaniem ze strony innych europejskich najwyższych organów kontroli, a zwłaszcza dziesięciu przedstawicieli najwyższych organów kontroli państw kandydujących do UE. Do zadań, które pozostały nam jeszcze do zrealizowania, należało opracowanie podręcznika kontrolera. Chciałbym zatem poinformować, że w ostatnich dniach czerwca zatwierdziłem „Podręcznik kontrolera”, przeznaczony dla pracowników Izby wykonujących i nadzorujących czynności kontrolne. Jednocześnie chciałbym zaakcentować, że podręcznik ów jest wynikiem konsekwentnego realizowania strategii Najwyższej Izby Kontroli, a zwłaszcza tych elementów, które dotyczą długofalowego programu rozwoju. Jego przyjęcie oznacza, że NIK stawia na profesjonalizm w działaniu, na obiektywne, bezstronne ustalenia faktów, na uczciwe prezentowanie wyników oraz na dokonywanie ocen przy użyciu jednolitych kryteriów. Właśnie ostatnia analiza wykonania budżetu państwa była prezentowana wszystkim komisjom sejmowym według zestandaryzowanych metod oceny. W związku z tym mogę powiedzieć, że oceny dotyczące wszystkich kontrolowanych instytucji były wykonywanie według tego samego schematu, a oceny wystawiane przez naszych kontrolerów były wydawane według tych samych zasad. Pragnę przypomnieć, iż mieliśmy przyjemność prezentowania członkom Komisji do Spraw Kontroli Państwowej metodyki bardzo ważnej części kontroli finansowej, będącej audytem finansowym.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliMirosławSekuła">W tym roku kontrolę tę prowadziliśmy przy użyciu własnego narzędzia informatycznego, czyli programu pn. „Pomocnik kontrolera”, również prezentowanego państwu. Znaczącym obszarem działalności Izby w roku ubiegłym były kontakty z organizacjami zrzeszającymi najwyższe organy kontroli oraz utrzymywanie kontaktów dwustronnych. Zewnętrzna ocena naszej działalności jest stosunkowo wysoka, co mogę stwierdzić na tej podstawie, że w maju ubiegłego roku na kongresie EUROSAI, czyli najwyższych organów kontroli, powierzono nam ponownie funkcję koordynatora grupy roboczej do spraw kontroli środowiska. W chwili obecnej grupa ta skupia już ponad 30 państw i w związku z tym pojawiła się konieczność wskazania przez nas, koordynatorów, tak zwanych subkoordynatorów. Ostatnio wskazaliśmy najwyższy organ kontroli Rosji, a subkoordynatorami są już najwyższe organy kontroli Holandii, Norwegii i Rumunii. W mojej ocenie właśnie współpraca w dziedzinie ochrony środowiska jest bardzo dobrym polem ćwiczenia współpracy międzynarodowej, a zwłaszcza równoległych kontroli, przeprowadzanych przez kilka organów kontrolnych różnych państw. Takie doświadczenia będą wręcz konieczne przy kontrolach prowadzonych w ramach Unii Europejskiej. Również bardzo dobrze układała się współpraca z Narodowym Urzędem Kontroli Wielkiej Brytanii. W tej chwili kończymy bliźniaczą kontrolę półroczna, czyli tak zwany twinning light. Jest to proces szkoleniowy, w którym uczestniczą nasi kontrolerzy, wspomagani przez kontrolerów Narodowego Urzędu Kontroli Wielkiej Brytanii. Głównym tematem owego szkolenia jest kontrola finansowa. W ubiegłym roku utrzymywaliśmy również ożywione kontakty z Urzędem Kontroli Republiki Słowackiej, z Węgierską Izbą Obrachunkową oraz Narodowym Urzędem Kontroli Danii. Razem z tym ostatnim przygotowujemy drugą międzynarodową kontrolę równoległą, dotyczącą przestrzegania konwencji helsińskiej, zapobiegającej zanieczyszczeniu Morza Bałtyckiego. W poprzedniej kontroli - przeprowadzonej w roku 2001, a podsumowanej w ubiegłym roku - na 9 krajów bałtyckich wzięło udział 8. W kontroli tej nie uczestniczył tylko niemiecki najwyższy organ kontroli. Najnowsza kontrola będzie dotyczyła zanieczyszczeń Bałtyku pochodzących ze statków, poprzednia natomiast związana była z zanieczyszczeniami spływającymi z lądu. Mamy już zapewnienie, że w kontroli tej wezmą udział wszystkie państwa basenu Morza Bałtyckiego. Moja prezentacja obejmowała tylko niektóre zadania wykonywane przez Najwyższą Izbę Kontroli. Cieszę się, że miałem możliwość zasygnalizowania tych zagadnień, którymi Izba zajmowała się w okresie sprawozdawczym. Pełny obraz działalności NIK staraliśmy się zawrzeć w sprawozdaniu, które będzie omawiane na dzisiejszym posiedzeniu. Jeżeli będą mieć państwo pytania, chętnie na nie odpowiemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełAndrzejPęczak">Dziękuję, panie prezesie. Otwieram dyskusję. Nie widzę zgłoszeń, co zresztą znakomicie rozumiem, gdyż nasze kontakty z NIK są bardzo częste, a więc mamy możliwość na bieżąco dyskutować nad poszczególnymi elementami działalności Izby. Godzi się podkreślić, że materiał zawierający obraz działalności NIK został przygotowany i zaprezentowany nader starannie. Czytelny był też układ tego dokumentu, co pozwala na wnikliwą analizę konkretnych problemów. Jeżeli nie będzie pytań czy ewentualnych uwag, uznam, że przyjęliśmy sprawozdanie NIK, gdyż nie chciałbym sztucznie pobudzać dyskusji. Przypominam, że dysponujemy kopiami wszystkich Komisji sejmowych i że żadna z nich nie zakwestionowała sprawozdania Najwyższej Izby Kontroli. O ile pamiętam, jedynie Komisja Europejska sugerowała, aby zwrócić więcej uwagi na problematykę, która jej dotyczy. Komisja Zdrowia z kolei napisała specjalne podziękowanie pod adresem Izby. Skoro nie ma chętnych do zabrania głosu, zaprezentuję propozycję stanowiska Komisji. Oto jej treść: „Marszałek Sejmu, zgodnie z art. 26 ust. 4 Regulaminu Sejmu, skierował 25 czerwca 2003 roku sprawozdanie z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2002 roku do Komisji do Spraw Kontroli Państwowej w celu rozpatrzenia i przedstawienia opinii. Niezależnie od tego marszałek Sejmu skierował powyższe sprawozdanie do pozostałych komisji sejmowych w celu rozpatrzenia w swoim zakresie działania oraz przedstawienia uwag i wniosków Komisji do Spraw Kontroli Państwowej. Po rozpatrzeniu na posiedzeniu 11 lipca 2003 roku tego sprawozdania wraz z opiniami pozostałych Komisji, po wysłuchaniu przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli oraz w wyniku dyskusji - tak muszę napisać - Komisja do Spraw Kontroli Państwowej stwierdza, że Najwyższa Izba Kontroli w roku 2002 prowadziła działalność zgodną z planem kontroli oraz z ustawą o Najwyższej Izbie Kontroli. Komisja pragnie podkreślić wysoki poziom merytoryczny materiałów przedkładanych przez Najwyższą Izbę Kontroli. Komisja wnosi o przyjęcie sprawozdania z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2002 roku, zawartym w druku 1707”. Czy są uwagi pod adresem powyższej propozycji? Nie ma. Czy zechcą mnie państwo upoważnić do reprezentowania Komisji na posiedzeniu Sejmu? Tak, dziękuję. Proszę, aby ciągu najbliższego tygodnia państwo posłowie zechcieli sugestie dotyczące tego mojego wystąpienia przesłać do sekretariatu Komisji. Panie prezesie, bez dyskusji przyjęliśmy sprawozdanie z działalności Najwyższej Izby Kontroli za 2002 rok. Dziękuję przedstawicielom Izby oraz członkom Komisji. Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>