text_structure.xml
61.3 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselEdwardSiarka">Otwieram posiedzenie Komisji. Ponieważ nie ma uwag do porządku posiedzenia, przystępujemy do rozpatrzenia punktu pierwszego.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PrzedstawicielNajwyzszejIzbyKontroliRyszardNojszewski">Jestem wicedyrektorem Departamentu Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa Wewnętrznego NIK. W swoim wystąpieniu chciałbym skupić się na najważniejszych kwestiach w odniesieniu do dwóch pierwszych informacji NIK.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PrzedstawicielNajwyzszejIzbyKontroliRyszardNojszewski">Jeśli chodzi o pierwszą kontrolę, która dotyczyła szkolenia i doskonalenia zawodowego w Policji, NIK negatywnie oceniła działania komendanta głównego Policji w badanym okresie. Chodzi o okres od połowy 2003 r. do połowy 2005 r. Izba negatywnie oceniła działania, które naszym zdaniem spowodowały destabilizację systemu szkolenia i doskonalenia zawodowego policjantów. Mamy na myśli likwidację ośrodków szkolenia Policji w połowie czerwca 2003 r., skutkiem czego było przeciążenie szkół policyjnych, w tym Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie. Kolejne działania, które NIK ocenia krytycznie, to zmiana statutu Wyższej Szkoły Oficerskiej w Szczytnie. Zmiana, z której później się wycofano, spowodowała obniżenie prestiżu szkoły, a w ślad za tym odejście wartościowych pracowników, tak policjantów, jak i cywili. Kolejną decyzją było podjęcie działań wstępnych na rzecz powołania Akademii Policyjnej w Centrum Szkolenia Policji, z której się również wycofano. Kolejną zmianą krytycznie ocenianą była reforma struktury organizacyjnej całej Komendy Głównej Policji odnośnie do komórek organizacyjnych, które odpowiadały za proces szkolenia i doskonalenia zawodowego w sensie nadzoru, monitorowania i sterowania tym procesem. Zlikwidowano Biuro Kadr i Szkolenia Policji KGP, po czym kompetencje w zakresie szkolenia i doskonalenia rozproszono do dwóch innych biur, co zdaniem NIK było działaniem niecelowym. Drugim obszarem, który spotkał się z negatywną oceną NIK, jest sama realizacja procesu doskonalenia zawodowego policjantów, a właściwie udziału, czyli frekwencji policjantów na tych zajęciach. Była ona niska, zważywszy, że zgodnie ze zdrowym rozsądkiem, jak i decyzją nr 13 komendanta głównego Policji, w doskonaleniu zawodowym powinien brać udział każdy policjant bez względu na zajmowane stanowisko i stopień. Niska frekwencja budzi niepokój. Dotyczyła zajęć ze szkolenia strzeleckiego, jak również tzw. WF, czyli zajęć związanych z utrzymaniem sprawności fizycznej. Ponadto NIK z niepokojem dostrzegła, że KGP nie monitorowała procesów szkolenia. Nadzór komendanta sprowadzał się do ustalania systemu sprawozdań i ich zbierania. Zdaniem izby niezbędnym jest monitorowanie procesu i badanie go jako całości. Badanie efektywności szkolenia policji, a także ocena, na ile proces ten łącznie z programami szkolenia przystaje do aktualnych wyzwań i jak jest oceniany przez szkolonych i przełożonych policjantów, którzy opiniowali policjantów po zakończeniu szkolenia. Warto dodać, że w toku dokładnej kontroli dwóch strzelnic policyjnych kontrolerzy NIK stwierdzili poważne nieprawidłowości w zakresie bezpieczeństwa użytkowania strzelnic, o czym, zgodnie z ustawą o NIK, powiadomieni zostali komendanci. Strzelnice te zostały wyłączone z eksploatacji, bo mogło to zagrażać bezpieczeństwu użytkowników, jak również osób postronnych. W tym miejscu chcę dodać rzecz niezmiernie istotną, która tłumaczy ten stan. Minister spraw wewnętrznych i administracji nie wywiązał się z delegacji ustawowej do ustawy – Prawo budowlane, która zobowiązywała go do wydania rozporządzenia, określającego warunki techniczne, jakie mają spełniać obiekty strzelnic resortu spraw wewnętrznych. Wobec braku tych regulacji KGP nie podejmowała działań regulujących dodatkowo ten zakres działań. Warto naszym zdaniem parę słów poświęcić programom szkolenia. W toku badań przyjrzeliśmy się jednemu programowi szkolenia, który wchodził w życie z dniem 1 września. Dotyczył szkolenia podstawowego, fundamentalnego dla kształtowania policjanta i nauki zawodu. Wykorzystaliśmy przy okazji naszych badań doświadczenie biegłych z Polskiego Towarzystwa Psychologicznego i Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Stwierdziliśmy przeładowanie programu nadmiernymi treściami, co naszym zdaniem – a zostało to poparte przez biegłych z Polskiego Towarzystwa Psychologicznego – czyniło program w takim kształcie niemożliwym do realizacji. Zadaliśmy biegłym pytanie, czy program o tak rozbudowanej liczbie zagadnień, który wymagał również intensywnego kształcenia w godzinach popołudniowych – jest realny do nauczenia się na minimalnym poziomie przez osobę ze średnim wykształceniem. Odpowiedź sprawiła ekspertom duży problem. Ocenili, że jest to realne pod warunkiem bardzo silnej motywacji szkolącego się. Chcemy podkreślić, że spośród 12 modułów tylko dwa zawierały ćwiczenia praktyczne. Naszym zdaniem to ćwiczenia praktyczne powinny lec u podstaw wszelkich szkoleń oraz generalna myśl, że służba policjanta polega na kontakcie z drugim człowiekiem w stanie stresu, czy zagrożenia życia lub zdrowia. Naszym zdaniem kontakty interpersonalne powinny być wyeksponowane, czyli w szczególności ćwiczenia praktyczne, symulowane, po to żeby policjant został nauczony rzemiosła, w tym nawyków. Często się zdarza, że policjant nie ma czasu na zastanowienie, a jego reakcja musi być wyuczona i zdeterminowana przez nawyk.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PrzedstawicielNajwyzszejIzbyKontroliRyszardNojszewski">Jeszcze jedną rzecz chcieliśmy podkreślić odnośnie do kadry, która prowadziła szkolenia w szkołach policyjnych. Dostrzegliśmy, że jest to kadra, która reprezentuje wysoki poziom wykształcenia, istotne doświadczenie zawodowe. Jednak zbyt mała liczba pracowników w dziale dydaktycznym uczestniczyła w szkoleniach, w szczególności praktykach. Jest to naszym zdaniem pięta achillesowa szkoleń patrząc z pozycji szkół. Nieco więcej niż połowa pracowników takie praktyki odbywała. Z reguły trwały one od dwóch do czterech tygodni i odbywały się na szczeblu komendy wojewódzkiej. Nie drążyliśmy tego tematu, ale wyczuwamy, że jest to za krótki czas, żeby zaktualizować wiedzę.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PrzedstawicielNajwyzszejIzbyKontroliRyszardNojszewski">Pozytywne jest to, że proces szkolenia w badanym okresie przebiegał zgodnie z założeniami programowymi i programami szkolenia. Sam program szkolenia, polegający na szkoleniu podstawowym i specjalistycznym na poziomie aspiranckim i wyższym. jak również proces doskonalenia zawodowego, jest zdaniem NIK właściwie skonstruowany. Takie ułożenie systemu daje podstawy, żeby właściwie wykształcić rzemiosło policyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselEdwardSiarka">Posłowie dysponują dostarczonym materiałem. Teraz mogą zapoznać się z ogólną informacją, natomiast szczegóły znają z informacji przygotowanych przez NIK.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PrzedstawicielNIKRyszardNojszewski">Druga informacja dotyczy realizacji zadań przez Biuro Ochrony Rządu. Jest to pierwsza kontrola NIK, która dotyka sfery zadaniowej BOR. Biuro było kontrolowane wielokrotnie, ale w zakresie realizacji budżetu państwa. Tytułem wstępu dodam, że niedosyt szczegółów w niniejszej informacji jest świadomy i zamierzony. Jest to jawny dokument, ale gros dokumentów, z których kontrolerzy korzystali na poziomie kontroli, było niejawne. Chcieliśmy, żeby opinia publiczna po raz pierwszy dowiedziała się o tej strukturze, przy niewyjawianiu szczegółów, które z naszego punktu widzenia dla użyteczności informacji nie są istotne. Chcieliśmy pokazać problemy, jakie istnieją i dotyczą Biura Ochrony Rządu. Z tego wynika brak wielu szczegółów. Doszliśmy jednak do wniosku, że nie mają one znaczenia dla istoty tej kontroli.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PrzedstawicielNIKRyszardNojszewski">Generalnie nasza ocena wykonywania zadań ustawowych przez BOR jest pozytywna. Kontrolerzy przebadali wiele dokumentów i nie stwierdzili nieprawidłowości. Nieprawidłowości w wykonywaniu zadań byłyby zazwyczaj wyeksponowane przez media. Takich spektakularnych zdarzeń w okresie objętym kontrolą na szczęście nie było. Niemniej jednak negatywna ocena dotyczyła m.in. urządzenia, które ma służyć do ładowania i rozładowywania broni. Nie ma, póki co, fachowego określenia na to urządzenie. Nazwaliśmy je urządzeniem, które zabezpieczałoby przed niekontrolowanym wystrzałem broni, a zatem zranieniem lub śmiercią funkcjonariusza. Pamiętamy, że były takie przypadki w resorcie obrony narodowej. Stwierdziliśmy także niesprawność urządzenia technicznego, które służy do ochrony Belwederu. Nasze zastrzeżenie wobec BOR dotyczy tego, że biuro nie dołożyło należytej staranności, aby wyegzekwować sprawność tego urządzenia. Eksploatacja tego sprzętu należy do Prezydenta RP. Stwierdziliśmy także niską sprawność urządzeń technicznych, jak również nieszczelność stref bezpieczeństwa podczas wykonywania zadań za granicą przy ochronie placówek dyplomatycznych i przedstawicielstw polskich. Dodatkowo zostały stwierdzone nieprawidłowości w działaniu niektórych urządzeń technicznych. Poprzez szczelność stref rozumiemy niepełną koordynację służb, w tym BOR i innych służb, głównie chodzi o Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Spowodowało to rozszczelnienie ochrony obiektów, co mogło pozwolić na dostęp do osób i obiektów chronionych.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PrzedstawicielNIKRyszardNojszewski">Zwróciliśmy także uwagę na fakt rozbieżności od norm należności sprzętu w uzbrojeniu, transportowego, a także innych urządzeń. Występują tu liczne rozbieżności, które zawarliśmy w przedstawionej informacji, na ile pozwalały nam możliwości w zakresie przedstawienia informacji niejawnych. Generalnie BOR tłumaczyło to trudnościami z zagospodarowaniem nadwyżki sprzętu, który BOR odziedziczył po przejęciu jednostek nadwiślańskich MSWiA. NIK wskazuje, że BOR nie dość konsekwentnie działało w celu zagospodarowania tych nadwyżek. Braki zawsze wynikają z niedostatku finansowego. W wyniku badań dokumentacji dotyczącej udzielania zamówień publicznych stwierdziliśmy w kilku przypadkach nieprawidłowości, co w skali udzielonych zamówień publicznych nie jest dużą liczbą, jednakże eksponujemy to i składamy wniosek o podjęcie działań, żeby do takich sytuacji nie dochodziło.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#PrzedstawicielNIKRyszardNojszewski">Chcę także poruszyć kwestię wzrostu postępowań dyscyplinarnych. Struktura jest elitarna. Zadania są bardzo specyficzne, bardzo trudne i odpowiedzialne. Dlatego chcieliśmy ten element wyeksponować. Z każdym badanym rokiem przybywało naruszeń dyscypliny służbowej; dotyczyły one również, co nas szczególnie niepokoi, służby poza granicami. Tam w grę wchodził alkohol. Wyciągamy prosty wniosek, że służba jest niezwykle stresogenna. Istnieje ogromna presja psychiczna. W zawiązku z tym sugerujemy kierownictwu Biura, aby funkcjonariuszy już na etapie przyjmowania do służby objąć specjalistycznymi badaniami psychologicznymi. Te badania są obecnie prowadzone, ale są zbyt standardowe. W stosunku do prowadzonych w MSWiA badań, sugerujemy, żeby były one specjalistycznie ukierunkowane i uwzględniały specyfikę funkcjonariuszy BOR.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#PrzedstawicielNIKRyszardNojszewski">MSWiA nie zrealizowało delegacji ustawowej w zakresie rozporządzenia dotyczącego warunków technicznych, jakie powinny spełniać strzelnice tego resortu. To również znalazło się w informacji NIK. BOR, co oczywiste, dysponuje strzelnicami. Zwróciliśmy także uwagę, że z dniem wejścia w życie ustawy o BOR wiele aktów wykonawczych nie zostało wydanych, z czego wynika, że wiele uregulowań prawnych jest nadal martwych. Brakuje przepisów, które regulowałyby działalność ustawową Biura, w tym również zasady rekrutacji do służby w BOR. Sukcesywnie te przepisy po wejściu w życie ustawy były wydawane, z wyjątkiem jednego, który powinien regulować kwestie gospodarki finansowej w zakresie wynagradzania osób, z których usług korzysta Biuro, a które nie są funkcjonariuszami. Przepis ten do zakończenia kontroli nie został wydany. Stwierdziliśmy dwa przypadki, w których minister spraw wewnętrznych i administracji, korzystając z uprawnień ustawowych, wydał decyzję o objęciu ochroną dwóch osób, co zdaniem NIK nie było uzasadnione dobrem państwa. Stwierdziliśmy, że w jednym z tych przypadków MSWiA zgodę taką wydało nielegalnie, bo w momencie wydawania decyzji, nie zostało upoważnione do takiego działania.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzedstawicielNIKDariuszZielecki">Jestem wicedyrektorem Departamentu Administracji Publicznej NIK.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PrzedstawicielNIKDariuszZielecki">Trzecia opinia NIK dotyczyła trzech wątków. Po pierwsze, chodziło o sprawdzenie wykonania wniosków z kontroli przeprowadzonej przez NIK w 2003 r. w zakresie wdrażania systemu wydawania dokumentów osobistych, ponadto dotyczyła sprawdzenia nieprawidłowości w działaniach MSWiA i Centrum Personalizacji Dokumentów, które jest jednostką podległą MSWiA, w związku z modernizacją i rozbudową tego systemu, jak również sprawdzono wdrażanie tzw. biometrii w dokumentach paszportowych. NIK negatywnie oceniła dwa pierwsze wątki, czyli wykonanie wniosków i dalsze działania dotyczące modernizacji i rozbudowy systemów z uwagi na istotne nieprawidłowości, o których zaraz powiem. W odniesieniu do biometrii w paszportach zwróciliśmy uwagę na dosyć poważne opóźnienie w realizacji harmonogramu działań, jak również niedomagania w zakresie koordynacji działania poszczególnych komórek organizacyjnych ministerstwa i CPD. W związku z tym zwróciliśmy uwagę na istnienie realnego zagrożenia, że biometria nie będzie zrealizowana w terminach określonych przepisami prawa unijnego. Jak donoszą media i deklaruje ministerstwo, okazało się, że te obawy nie sprawdziły się i biometria ruszyła zgodnie z terminami określonymi w przepisach. Dlatego nie będę nad tym się koncentrował.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#PrzedstawicielNIKDariuszZielecki">Wracając do nieprawidłowości, które zadecydowały o negatywnej ocenie badanego zagadnienia chcemy przypomnieć, że wpłynęła ona na negatywną ocenę wykonania budżetu przez MSWiA w 2005 r., gdyż stwierdziliśmy znaczne kwoty wydatków niegospodarnych. Jeśli chodzi o wnioski z poprzedniej kontroli, to większość z nich nie została zrealizowana. W szczególności nie wyegzekwowano – mimo że umowa na realizację tego systemu została podpisana w 2000 r. – do chwili zakończenia kontroli w styczniu 2006 r. niektórych elementów umowy, m.in.: wykonawca nie dostarczył dokumentacji umożliwiającej prawidłową i bezpieczną eksploatację systemu, nie zapewnił możliwości szyfrowania danych przesyłanych z urzędów gmin do Ministerstwa i nie dostarczył sprzętu oraz urządzeń o wartości szacunkowej około 12 mln zł. Z tego powodu ministerstwo poniosło dodatkowe koszty z budżetu państwa szacowane przez nas na około 500 tys. zł, związane z potrzebą zaszyfrowania danych z urzędów gmin, jak również napraw sprzętu funkcjonującego w ramach systemu. Negatywnie został również oceniony fakt, że pomimo niewykonania części kontraktu, MSWiA nie naliczyło kar umownych przewidzianych w umowie za zwłokę w realizacji jej poszczególnych elementów. Jest to kwota szacowana na około 6 mln zł. Zdaniem NIK jest to niegospodarne działanie MSWiA. Poza tym nie przeprowadzono pełnego audytu systemu teleinformatycznego, ograniczono się jedynie do elementów funkcjonujących w CPD, natomiast audyt nie został przeprowadzony w otoczeniu zewnętrznym systemu, czyli w gminach i urzędach wojewódzkich w zakresie transmisji danych. Jest to tym bardziej niebezpieczne, że jak wykazały wyniki kontroli i opinia firmy serwisującej, system w zakresie teletransmisji był systemem otwartym, czyli można było się do niego „wdzwonić” z zewnętrznego telefonu. Cały obraz świadczy o tym, że taki sposób realizacji umowy nie zapewniał bezpieczeństwa przesyłania i obróbki danych personalnych. Ponadto stwierdziliśmy w ramach niewykonania wniosków NIK, że nie ujęto w ewidencji MSWiA wszystkich składników majątkowych przekazanych przez wykonawcę, m.in. nie uzyskano potwierdzeń od gmin o posiadaniu i użytkowaniu sprzętu. Nie wykonano także wewnętrznego przekazania pomiędzy MSWiA a CPD niektórych składników majątkowych z uwagi na to, że były one przez MSWiA od wykonawcy przyjęte w sposób nierzetelny. Przykładowo, system ochrony przeciwpożarowej nie był dopuszczony do użytkowania w Polsce, zawyżono wyceny okablowania sieci zewnętrznej, zaistniała niemożliwość jednoznacznego zidentyfikowania poszczególnych elementów systemu informatycznego. W związku z tym CPD nie miało możliwości przejęcia tych składników majątkowych z ewidencji MSWiA na własną ewidencję. Stwierdziliśmy również, że nie wykonano obowiązku prowadzenia zbioru danych osobowych, ogólnopolskiej ewidencji wydanych i utraconych dokumentów osobistych. To stanowi naruszenie przepisów ustawy. Do chwili zakończenia kontroli minister nie wywiązał się z obowiązku wprowadzenia takiego zbioru danych osobowych.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#PrzedstawicielNIKDariuszZielecki">Jeżeli chodzi o dalsze działania MSWiA i CPD w zakresie wydajności tego systemu, to do chwili zakończenia kontroli nie zapewniono docelowej wydajności systemu. Chcę podkreślić, że chodzi o 20 tys. dowodów osobistych i 7 tys. paszportów dziennie, licząc system pracy dwuzmianowej. Główną przyczyną było niedoszacowanie i niewyegzekwowanie od wykonawcy ilości sprzętu niezbędnego do zapewnienia takiej wydajności. MSWiA, jak i CPD, nie podjęły działań w celu wyegzekwowania tego sprzętu. CPD dokonało natomiast zakupów ze środków budżetowych na kwotę 6,7 mln zł, żeby poprawić tę wydajność, co NIK uznało za niegospodarność, ponieważ obowiązek taki leżał po stronie wykonawcy. Pomimo tych zakupów system dalej nie osiąga pełnej wydajność i z tego powodu zachodzi konieczność okresowego wprowadzenia trzyzmianowego systemu pracy w CPD, co generuje dodatkowe koszty. Oszacowaliśmy je na kwotę ponad 1 mln zł. Sformułowaliśmy też opinię, że istnieje zagrożenie, iż obowiązek wymiany dowodów osobistych obywateli do końca 2007 r. może nie zostać zrealizowany między innymi z powodu niepełnej wydajności systemu. Istotną kwestią są kary umowne za nieprawidłową realizację umowy. Ustalono, że w kontrolowanym okresie wykonawca wielokrotnie dostarczał do CPD wadliwe blankiety dokumentów i pomimo wezwań, reklamacje realizowane były ze znacznym opóźnieniem. Zarówno te opóźnienia, jak i przekroczenie limitu dopuszczalnych dokumentów z błędami były podstawą do naliczenia kar umownych. Kar jednak CPD nie naliczało. Według szacunków była to kwota około 5,1 mln zł. Uznaliśmy, że były to działania nierzetelne, niecelowe i niegospodarne.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#PrzedstawicielNIKDariuszZielecki">Jeżeli chodzi o serwisowanie systemu należy podkreślić, że konsorcjum, które zbudowało ten system, przestało go serwisować od stycznia 2004 r. Serwisowaniem zajmowały się kolejno trzy firmy, przy czym dwie pierwsze wybrano bez trybu konkurencyjnego, a zasadą była ryczałtowa forma płatności, czyli mówiąc inaczej płacono tym firmom ryczałt niezależnie od tego, czy w systemie cokolwiek rzeczywiście robiły. Płatności przy tym były bardzo zróżnicowane. Pierwsza firma otrzymywała 1,5 mln zł miesięcznie za serwisowanie, druga firma – ponad 2 mln zł miesięcznie, a ostatnia firma, która była wybrana w trybie konkurencyjnym – 1,2 mln zł miesięcznie. Widać więc różnicę, która pokazuje, że można było uzyskać takie serwisowanie taniej. W ostatnim przypadku wprowadzono zasadę, że płaci się za to, co firma rzeczywiście zrobi. Te różnice zdaniem NIK świadczą o niegospodarności na kwotę około 3,4 mln zł.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#PrzedstawicielNIKDariuszZielecki">Jeśli chodzi o zakupy sprzętu i oprogramowania, w 2005 r. CPD zawarło z firmą WASKO SA umowę na dostawę sprzętu i oprogramowania dla systemu związanego z wdrażaniem biometrii. Stwierdziliśmy, że zakupów tych dokonano bez rozeznania potrzeb, np. zakupiono 2,5 tys. komputerów razem z wyposażeniem dla gmin, podczas gdy większość gmin nie potrzebowała tego rodzaju sprzętu. Gminy były wyposażone w komputery, które mogły spełniać te funkcje już wcześniej, bo personalizacja trwa od wielu lat. Były już raz wyposażone w sprzęt, a poza tym zakupiono aplikacje dla biometrii dowodów osobistych, co również uznaliśmy za niecelowe, gdyż wprowadzanie danych biometrycznych jest wymagane wyłącznie w paszportach, a nie w dowodach osobistych. Łącznie za nierzetelne, niegospodarne i niecelowe uznaliśmy wydatki na kwotę 11,4 mln zł. Podkreślamy, że firma, która zajmowała się dostawą komputerów, była pośrednikiem. Gdyby zakupu dokonano bezpośrednio u producenta, można było ten sprzęt kupić o ponad 1 mln zł taniej. Ponadto stwierdziliśmy, że zakupy na kwotę ponad 40 mln zł, realizowane według siedmiu umów, dokonane zostały bez trybu przetargowego i jednocześnie bez uzasadnienia dla zastosowania takiego trybu. Naszym zdaniem osłabiło to zdecydowanie możliwość konkurencji i porównania cen oraz optymalizacji kosztów tych zakupów. W związku z wynikami kontroli i w związku z uzasadnionym podejrzeniem popełnienia przestępstwa, powstaniem szkód z nieegzekwowania przedmiotu umowy i wydatkami niegospodarnymi NIK skierowała do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Również przesłano odpowiednie zawiadomienia do rzecznika dyscypliny finansów publicznych w związku z naruszeniem dyscypliny finansów publicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiMarekSurmacz">Dziękuję NIK za kontrolę, bo mój resort traktuje wnioski pokontrolne jako cenne wskazówki do działania na przyszłość. Proszę Komisję, żeby zechciała w poszczególnych zagadnieniach wysłuchać osoby przedmiotowo zajmujące się tymi problemami. W zakresie szkolenia policji będzie to przedstawiciel KGP z Biura Kadr i Szkolenia, następnie p.o. dyrektora BOR płk Jan Teleon, dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego MSWiA Tomasz Serafin w kwestii strzelnic. Okazało się, że sprawa strzelnic jest sprawa nieuregulowaną od zawsze, więc przystąpiliśmy do prac, żeby tę materię uregulować. Oczywiście będę także prosił dyrektora z CPD o zajęcie stanowiska w kwestii najpoważniejszych zarzutów, dotyczących systemu personalizacji dokumentów.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PrzedstawicielKomendyGlownejPolicjiJacekLis">Ciężko jest nie zgodzić się z wieloma wnioskami płynącymi z informacji o wynikach kontroli NIK. Jest to dla nas cenna informacja i punkt odniesienia do tego, co należy szybko poprawić.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PrzedstawicielKomendyGlownejPolicjiJacekLis">Zacznę od przeładowanych programów szkolenia. Program wprowadzony w dniu 1 września w zasadzie jest obowiązujący, ale nie jest realizowany. W grudniu 2005 r. został wprowadzony nowy program znacznie odchudzony, co przede wszystkim polegało na przystosowaniu tego programu do realizacji zajęć dla policjantów służb patrolowo-interwencyjnych i oddziałów prewencji policji. Od tego zaczynamy kolejne etapy, czyli doskonalenie zawodowe i przejście na wyższe poziomy. Program w tej chwili trwa około roku, ale warto zauważyć, że nie jest to program docelowy. Będzie on modyfikowany, ale nie w taki sposób, jak to dotychczas przebiegało, co widać było w okresie objętym kontrolą, gdy odkładaliśmy realizację jednego programu i zaczynaliśmy następny. Baza programowa już jest, nastąpi natomiast modyfikacja programu, żeby był jak najlepszy. Do tej pory program ten był diametralnie zmieniany. Jego przeładowanie wynikało i wynika z tego, że ten program w odróżnieniu od innych, które funkcjonowały przez wiele lat, jest bardzo mocno napełniony metodyką, która po części powoduje bardzo mocne ujednolicenie treści, które są realizowane przez różne jednostki szkoleniowe. Jest to jeden z elementów pozytywnych. Aczkolwiek jeszcze nie wiemy, czy nie powinno to stanowić odrębnego elementu informacji dla wykładowców. Będą trwały prace nad modyfikacją tych programów, ale tak jak powiedziałem na wstępie, pierwotny program już w zasadzie nie jest realizowany.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#PrzedstawicielKomendyGlownejPolicjiJacekLis">Jeśli chodzi o brak zajęć praktycznych w programie, to chcę powiedzieć, że w materiałach programowych nie zostały zawarte informacje o tym, że niektóre części programu realizuje się w sposób praktyczny. Nie są one wyeksponowane w programie, ale są realizowane. Wynika to z konspektów, które przygotowują wykładowców do realizacji zajęć. Ten element także zostanie poprawiony w programach. Jeśli chodzi o praktyki kadr, zdajemy sobie sprawę z tego, że możemy program nasycić w treści wskazane w sposób praktyczny, ale jeżeli zajęcia poprowadzi nie praktyk, lecz teoretyk, to te zajęcia zepsuje. To jest podstawą budowania programów, dobierania kadry do szkół i kierowania kadry pracującej w szkołach obecnie i tej, która przyjdzie niebawem. W tej chwili trwa intensywna wymiana oraz szkolenie praktyczne kadry. Teraz, w okresie przejściowym po wprowadzeniu ustawy o Policji, jest możliwość zrealizowania tych kwestii. Dla przeprowadzenia szkolenia specjalistycznego pozostaje okres przejściowy, który bardzo mocno wykorzystamy na szkolenie policjantów dydaktyków i na praktyki zawodowe. Ten element też będzie zlikwidowany. System szkolenia trzypoziomowego sprowadzi się do dwóch poziomów, ale to nie znaczy, że obniży się poziom szkolenia policjantów. Bardzo mocno chcemy postawić na to, co NIK oceniła nie do końca pozytywnie, jeśli chodzi o jednostki terenowe, ale dobrze jeśli chodzi o centralę, czyli doskonalenie zawodowe. To właśnie ten element przejmie treści, które funkcjonowały w szkoleniach zawodowych. System jest dobry. Uległ lekkiej modyfikacji, ale nie zostanie zaprzepaszczony.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#PrzedstawicielKomendyGlownejPolicjiJacekLis">Jeśli chodzi o likwidację ośrodków szkolenia – w zeszłym roku powstały dwa ośrodki. Jeden powstanie we wrześniu. Powstał ośrodek w Gdańsku na 200 miejsc. W Poznaniu w tej chwili powstaje ośrodek na 400 miejsc, z możliwością rozbudowy do ponad 500. Tworzymy ośrodek policji w Łodzi z siedzibą w Sieradzu na 180 miejsc. W tej chwili szacujemy potrzeby w tym zakresie i stawiamy na rozbudowę istniejących jednostek szkoleniowych, co jest możliwe, a przede wszystkim tańsze. Istnieje infrastruktura, choćby strzelnice, stołówki, hale sportowe i wystarczy zwiększyć liczbę miejsc koszarowych, zatrudnić większą liczbę osób i problem się rozwiązuje. Nie oznacza to, że nie powstaną dodatkowe szkoły, bo na całej ścianie wschodniej nie ma żadnego ośrodka. To jest powoli naprawiane i szukamy możliwości, żeby to zrobić dobrze, ale z zaangażowaniem jak najmniejszych środków. Jeśli chodzi o strzelnice, oddam głos panu dyrektorowi, bo ten problem jest rozwiązywany zarówno w samej policji, jak i na szczeblu ministerialnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PrzedstawicielMSWiATomaszSerafin">Jestem dyrektorem Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego MSWiA. Chcę pokrótce odnieść się do delegacji ustawowej, wynikającej z prawa budowlanego, dotyczącej obowiązku wydania przez ministra spraw wewnętrznych i administracji rozporządzenia regulującego zalecenia lokalizacji, konstrukcji i eksploatacji strzelnic. Główną przyczyną, z powodu której zapisy delegacji nie zostały zrealizowane w 2006 r., niezwłocznie po stwierdzeniu takich zaległości, były kwestie finansowe. Środki, które są wymagane na opracowanie specyfikacji, specyficznych badań na potrzeby tego rozporządzenia, po wstępnej analizie wynoszą 200 tys. zł. Nie było środków zarezerwowanych na to w budżecie na 2006 r. Natomiast zostały one zarezerwowane na 2007 r. i takie prace zostaną niezwłocznie podjęte. W dniu 21 listopada 2005 r. komendant główny Policji wydał decyzję w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać policyjne strzelnice ćwiczebne. Największe zagrożenie niósł za sobą brak konkretnych regulacji, jak te strzelnice powinny wyglądać i gdzie mają być zlokalizowane. To zagrożenie zostało zlikwidowane. W dużej mierze zostały zastosowane przepisy obowiązujące w Ministerstwie Obrony Narodowej, dostosowane do kategorii broni o większym polu rażenia. Nie będę wchodził w szczegóły i mówił o podziale strzelnic na odkryte i kryte, czy o sprawach, które w ogóle nie były nigdzie uregulowane, a chodzi tu o broń gładkolufową. To obliguje do przeprowadzenia zupełnie nowych badań zarówno balistycznych, jak i technicznych. W tej chwili najistotniejsze jest to, że środki są zagwarantowane i jest prowizoryczna regulacja prawna, która zapewnia nam bezpieczeństwo użytku strzelnic, jak również daje perspektywę, że na początku 2007 r. stosowne rozporządzenie zostanie wydane.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PelniacyobowiazkidyrektoraBiuraOchronyRzaduJanTeleon">Kierownictwo BOR w zupełności zgodziło się z ustaleniami protokołu kontroli i energicznie przystąpiło do eliminowania niedociągnięć. Jeśli chodzi o urządzenia przechwytujące pociski podczas ładowania broni, zakupiliśmy z Instytutu Technologii Bezpieczeństwa „Moratex” odpowiednie urządzenia przechwytujące pociski. Są to certyfikowane i bezpieczne kostki. Urządzenia techniki ochronnej używane w Pałacu Belweder i także w innych obiektach zostały usprawnione i trwa wymiana na sprzęt techniki ochronnej nowszej generacji. Ten sprzęt sukcesywnie zakupuje Kancelaria Prezydenta RP. W kwestii ochrony placówek dyplomatycznych chcę zwrócić uwagę, że za dookreślenie poziomu zagrożenia oraz wypracowanie właściwego systemu ochrony tych placówek, a także wyposażenie w technikę ochronną odpowiada Ministerstwo Spraw Zagranicznych. BOR realizuje tutaj ochronę tylko poprzez wydzielenie funkcjonariuszy do tej ochrony. Jednak zgodnie ze wskazówkami zawartymi w protokole z kontroli został powołany wspólny zespół BOR, Agencji Wywiadu i Biura Łączności Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Zespół pracuje od kilku miesięcy i odpowiednie przedsięwzięcia zostały już wykonane. Zostały wskazane placówki o wyższym stopniu zagrożenia bezpieczeństwa. Do tych placówek kierujemy funkcjonariuszy specjalnie przygotowanych. W pierwszej kolejności te placówki dyplomatyczne są wyposażane w sprzęt techniki ochronnej. Natomiast BOR doposaża funkcjonariuszy w sprzęt uzbrojenia i specjalistycznego wyposażenia. Jeśli chodzi o różnice pomiędzy normami należności a poziomem sprzętu wyposażenia, sprzętu transportu i innego sprzętu, chcę zwrócić uwagę, że normy, które badała NIK, zostały skonstruowane nie najlepiej. Racjonalnie określiliśmy te normy wyposażenia, które już obowiązują. Ponadto w tych grupach sprzętu, gdzie występował istotny niedobór, w pierwszej kolejności dokonaliśmy zakupów sprzętu i na dzień dzisiejszy można stwierdzić, że wyposażenie w sprzęt uzbrojenia, transportowy, sprzęt łączności i techniki specjalnej nie jest niższe w poszczególnych grupach niż 70% stanu normatywnego.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PelniacyobowiazkidyrektoraBiuraOchronyRzaduJanTeleon">Jeżeli chodzi o zbywanie sprzętu zbędnego, mieliśmy dwa zasadnicze problemy. Sprzęt łączności na stacjach kierowania obronnością państwa został pierwotnie podczas kontroli zakwalifikowany jako zbędny. Zbyt pochopnie podjęto tę decyzję. Musieliśmy dokonać wielu konsultacji z innymi instytucjami i ją wycofać tak, żeby sprzęt, zanim zostanie uznany za zbędny i wycofany, zastąpić innego rodzaju nowocześniejszym i kompatybilnym z innymi rodzajami łączności, co na dzień dzisiejszy się stało. Rzeczywiście, mamy teraz możliwość upłynnienia, w tym sprzętu uzbrojenia. Chodzi o karabinki kbk AK, dla których nie ma nabywcy i musimy je zbyć za pośrednictwem Agencji Mienia Wojskowego. Jeśli chodzi o inne grupy mienia zbędnego, mienie to w ok. 40% zostało legalnie przekazane innym instytucjom, jednostkom budżetowym. Dalsze zbywanie sprzętu jest w toku.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PelniacyobowiazkidyrektoraBiuraOchronyRzaduJanTeleon">Nieprawidłowości w zamówieniach publicznych dotyczyły głównie dwóch sfer, mianowicie unikania trybu podstawowego oraz braku dbałości o ochronę informacji niejawnych podczas postępowań. Podzielając uwagi NIK, BOR po analizie poszczególnych postępowań, skierowało zawiadomienia do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez niedopełnienie obowiązków służbowych w ośmiu postępowaniach. W dalszej działalności przyjęto, że przy dokonywaniu zamówień publicznych będzie stosowany tryb podstawowy, czyli przetarg nieograniczony bądź ograniczony. Wyłączenie tego trybu będzie mogło nastąpić tylko w rzeczywiście uzasadnionych przypadkach, chodzi głównie o zakup sprzętu uzbrojenia i sprzętu specjalnego.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#PelniacyobowiazkidyrektoraBiuraOchronyRzaduJanTeleon">Odniosę się jeszcze do kwestii kwalifikowania funkcjonariuszy do ochrony placówek dyplomatycznych. Rzeczywiście są tam trudne warunki, specyficzny reżim służby, rozłąka z rodziną, niejednokrotnie trudne warunki lokalowe. Mogę stwierdzić, że selekcja poprzez specjalistyczne badania psychologiczne kandydatów, funkcjonariuszy głównie z pionu działań ochronnych, jest coraz bardziej efektywna. Przypadków karygodnych zachowań, naruszeń dyscypliny na placówkach dyplomatycznych, notujemy zdecydowanie coraz mniej.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#PelniacyobowiazkidyrektoraBiuraOchronyRzaduJanTeleon">Jeśli chodzi o akty wykonawcze do ustawy o Biurze Ochrony Rządu są one wszystkie wydane i stosowane w bieżącej działalności służbowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoselEdwardSiarka">Ogłaszam krótką przerwę związaną z koniecznością zmiany sali.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PoselEdwardSiarka">[Po przerwie]</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PoselEdwardSiarka">Otwieram posiedzenie Komisji po przerwie. Proszę o ustosunkowanie się do informacji w sprawie rozbudowy systemu personalizacji dokumentów.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PrzedstawicielCentrumPersonalizacjiDokumentowMSWiAMarianKonsek">Jestem zastępcą dyrektora Centrum Personalizacji Dokumentów MSWiA. Odnośnie do uwag zawartych w protokole NIK pragnę poinformować, że sprawa kar umownych oraz wyegzekwowania przedmiotu umowy od wykonawcy jest aktualnie przedmiotem toczącego się postępowania ugodowego pomiędzy Polską Wytwórnią Papierów Wartościowych i Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji. Postępowanie ma na celu zrównoważenie wzajemnych zobowiązań.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#PrzedstawicielCentrumPersonalizacjiDokumentowMSWiAMarianKonsek">Jeśli chodzi o audyt systemu i sieci teleinformatycznej wykorzystywanej w systemie personalizacji dokumentów osobistych, CPD zaplanowało w roku przyszłym niezbędne środki finansowe na przeprowadzenie całości audytu i wtedy zostanie on przeprowadzony. W wyniku kontroli NIK skierowała pięć zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota. Prokuratura uznała zawiadomienia jako zasadne i dołączyła je do już toczących się postępowań. W tych postępowaniach CPD jest uznane za stronę poszkodowaną.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#PrzedstawicielCentrumPersonalizacjiDokumentowMSWiAMarianKonsek">Aktualnie trwa proces przekazywania sprzętu i mienia teleinformatycznego z MSWiA do CPD. Proces ten zakończy się na początku przyszłego roku. Faktycznie biometria w dokumentach podróży została rozpoczęta zgodnie z wymogami Unii Europejskiej z dniem 28 sierpnia 2006 r. Ostatni dokument bez nośnika biometrii został wydany z datą 26 sierpnia 2006 r.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#PrzedstawicielCentrumPersonalizacjiDokumentowMSWiAMarianKonsek">Na koniec pragnę podkreślić, że w informacji NIK pozytywnie oceniła wykonanie przez CPD wniosków z kontroli z 2003 r., choć wskazała na uchybienia. Pragnę zapewnić, że wykonanie wniosków pokontrolnych z lat 2005-2006 będzie już bez uchybień.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PoselEdwardSiarka">Ponieważ strona rządowa zgodziła się ze wszystkimi uwagami, które znalazły się w informacjach, myślę że większej dyskusji na ten temat nie będzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PoselAndrzejDera">Mam pytanie do ponad trzykrotnego wzrostu postępowań dyscyplinarnych dotyczących oficerów BOR. Z jakiego zakresu były to uchybienia dyscypliny i dlaczego nastąpił tak duży wzrost w ciągu jednego roku? Czy w związku z powyższym zostały wyciągnięte jakieś wnioski?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#BORJanTeleon">Trzeba przyjąć, że ilość wszczętych postępowań dyscyplinarnych nie jest zawsze jednoznacznym wskaźnikiem dyscypliny. Ważna jest także kwestia stopnia postrzegania przewinień i ich restrykcyjnego traktowania. Jeżeli kierownictwo przyjmie, że reaguje na każde przewinienie i każdy czyn zawiniony postępowaniem dyscyplinarnym, to liczba tych postępowań się zwiększa. Jeżeli odstępuje się od reakcji służbowej, to wówczas można zamknąć rok kalendarzowy bez wszczętego postępowania dyscyplinarnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselAndrzejDera">Pytałem się, czego dotyczą te postępowania. Bardziej mnie jednak interesuje, czy wzrost ten dotyczy szczególnego rodzaju zachowań. Mogą być postępowania dyscyplinarne dotyczące różnych przewinień. Jakie wnioski zostały wyciągnięte z tych przewinień?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#BORJanTeleon">Te reakcje dyscyplinarne dotyczyły trzech rodzajów zachowań. Po pierwsze – popełniania czynów karnie zabronionych, gdzie obok odpowiedzialności karnej może wystąpić odpowiedzialność dyscyplinarna. Po drugie – niedopełnienia obowiązków służbowych lub nadużywania uprawnień, co wynika zarówno z aktów wykonawczych, jak i zewnętrznych instrukcyjnych obowiązków służbowych funkcjonariuszy i ustaleń, że takie obowiązki nie zostały dopełnione lub uprawnienia funkcjonariuszy zostały przekroczone. Po trzecie – w tej grupie były również przypadki popełnienia przewinień pod wpływem alkoholu. Został wydany kodeks etyki funkcjonariusza, który jednoznacznie klasyfikuje, jakiego rodzaju naruszenia norm moralnych kwalifikują się na postępowanie dyscyplinarne. Po drugie – przyjęliśmy zasadę, że każde przewinienie dyscyplinarne spotyka się z reakcją. Ten typ postępowania niejako powstrzymuje funkcjonariuszy przed popełnianiem kolejnych przewinień. Trzeci krok to usankcjonowanie tego rodzaju zachowań w opiniach służbowych, które niejednokrotnie mogą stanowić podstawę, w przypadku jeżeli są negatywne, do zwolnienia ze służby. Te trzy rodzaje działań pozwalają nam założyć, że poziom dyscypliny zdecydowanie się poprawi.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselEdwardSiarka">Rozumiem, że system personalizacji dokumentów dalej ma wady, które są wymienione w informacji NIK, czyli występują problemy z jego wydolnością. Co jest robione, żeby ten problem rozwiązać?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PrzedstawicielCPDMSWiAMarianKonsek">Pragnę podkreślić, że od początku tego roku nastąpiła poprawa jakości dostarczanych przez PWPW dokumentów. Nie znaleźliśmy wadliwej partii i nastąpił spadek wskaźnika ilości braków w czasie produkcji dokumentów z 3 do 1%, a więc do właściwego poziomu. Produkujemy dziennie ponad 30 tys. dokumentów. Pod koniec sierpnia, czyli w okresie, który można przywoływać jako roczną średnią statystyczną, produkowaliśmy około 10 tys. paszportów dziennie i ponad 22 tys. dowodów. Ta większa produkcja wynikała z większego zapotrzebowania społecznego, jak również z tego, że Centrum pracuje w systemie trzyzmianowym. Dodatkowo do dnia 15 grudnia 2006 r. do systemu zostaną włączone trzy wysokowydajne urządzenia personalizujące dowody osobiste. Na przyszły rok mamy zaplanowane środki na zakup kolejnego urządzenia do personalizacji paszportów.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PoselEdwardSiarka">Zamykam pierwszy punkt posiedzenia. Dziękuję przedstawicielom NIK za przedstawienie informacji.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#PoselEdwardSiarka">Przystępujemy do rozpatrzenia drugiego punktu posiedzenia. Proszę, żeby informację przedstawiła poseł Małgorzata Sadurska.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PoselMalgorzataSadurska">Ponieważ jestem koreferentem, proponuję, żeby informację przedstawił najpierw pan minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#SekretarzstanuwMSWiAJaroslawZielinski">Dziękuję Komisji za wywołanie tego zagadnienia, bo jest ono niezwykle ważne, a materia rozległa. Dlatego tytułem wstępu powiem tylko o kilku najważniejszych sprawach. Niniejszą dyskusję będziemy mogli kontynuować podczas ewentualnych kolejnych spotkań.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#SekretarzstanuwMSWiAJaroslawZielinski">Sprawna, przejrzysta i przyjazna administracja publiczna to jeden z priorytetów, jakie postawiła sobie obecna Rada Ministrów pod przewodnictwem premiera Jarosława Kaczyńskiego. Naturalną konsekwencją przyjęcia tego ambitnego celu jest opracowanie i realizacja spójnych przedsięwzięć, prowadzących do stworzenia warunków sprzyjających procesowi odchodzenia od modelu biurokratycznego na rzecz administracji publicznej nastawionej na zarządzanie przez cele, stałe mierzenie wyników i kosztów swoich działań, podnoszenie jakości świadczonych usług i poprawę obsługi klientów. Wszystko to wymaga odpowiednio przygotowanych zasobów ludzkich, sprawnie działających struktur i właściwej koordynacji. Naturalną konsekwencją przyjęcia nowoczesnego, a taki chcemy przyjąć, modelu funkcjonowania administracji jest także podporządkowanie działań tej administracji potrzebom i oczekiwaniom obywateli, bo to obywatele są odbiorcami i tymi, którzy oceniają funkcjonowanie, sprawność i skuteczność działań administracji publicznej. Obywatele oczekują przede wszystkim przyjaznej obsługi, skrócenia czasu załatwiania ich spraw, przejrzystości procedur oraz wyczerpującej i zrozumiałej informacji, a także, co jest niezwykle ważne, uczciwości urzędniczej i kompetencji w załatwianiu problemów rozwiązywanych przez administrację. Realizując zasadnicze, tak ogólnie sformułowane, ale niezwykle ważne cele, mamy cały szereg działań koniecznych do podjęcia. Część z nich jest już podejmowana, a część pozostaje w sferze projektów. Na pewno dobrze przysłuży się funkcjonowaniu administracji to, co wynika z możliwości wykorzystania środków z Europejskiego Funduszu Społecznego, zwłaszcza w ramach programu operacyjnego „Kapitał ludzki”, dla którego w części działań nasze Ministerstwo będzie instytucją pośredniczącą. Program jest bardzo rozległy i w gruncie rzeczy wymaga osobnego omówienia. Ponieważ wszystko jest jeszcze w fazie przygotowań sądzę, że do chwili uruchomienia tego projektu będzie jeszcze czas, żebyśmy o tym porozmawiali dokładniej. W chwili obecnej program znajduje się w finalnym stadium, trzeba go jeszcze tylko trochę dopracować oraz uzgodnić kilka kwestii w ramach koordynacji działań.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#SekretarzstanuwMSWiAJaroslawZielinski">Drugą sprawą, na którą chciałbym zwrócić uwagę, jest program zwalczania korupcji, strategia antykorupcyjna i to, co robimy dla wzmocnienia zwalczania korupcji. Wczoraj zakończył się ważny program, który przyniósł nie tylko wnioski do dalszej realizacji w naszej pragmatyce administracyjnej, ale zakończył się także podpisaniem ważnego porozumienia pomiędzy polskim Centralnym Biurem Antykorupcyjnym, powołanym niedawno z woli parlamentu, a jego holenderskim odpowiednikiem. Myślę, że będzie widoczny praktyczny wymiar tej współpracy, która w wyniku dyskusji w ramach tego programu prowadzi do wyłonienia nowych wniosków. Program ten zarówno w części już przygotowanej, jak i w części przygotowywanej do realizacji wymagałby osobnego omówienia.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#SekretarzstanuwMSWiAJaroslawZielinski">Innym zagadnieniem jest uproszczanie procedury administracyjnej. Nad tym także trwają prace, podobnie jak w pozostałych kwestiach, o których będę jeszcze mówił. Na obecnym etapie opracowywane są pewne rekomendacje, które będą punktem wyjścia do sformułowania projektów aktów prawnych. Wszystkie te cele osiąga się bowiem poprzez doskonalenie prawa, a następnie praktyki, która to prawo wypełnia. Jeśli chodzi o obszar działań, o którym wspominam, to myślimy o wielu sprawach. Najdalej zaawansowane są zagadnienia dotyczące tzw. ustawy kompetencyjnej, która na nowo ureguluje pewne zakresy podziału kompetencyjnego pomiędzy poszczególne organy administracji publicznej. Projekt rządowy tej ustawy już niedługo zostanie skierowany do laski marszałkowskiej.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#SekretarzstanuwMSWiAJaroslawZielinski">Trwają też prace nad przygotowaniem rozwiązań, które doprowadzą z jednej strony do lepszego uregulowania wzajemnych relacji między przedstawicielem administracji centralnej, przedstawicielem Rady Ministrów, jakim jest wojewoda w województwie, a administracją zespoloną i samorządami. Bardzo istotnym elementem będzie to, o czym powiedział w swoim exposé pan premier, a co budzi zaciekawienie, czyli na czym będzie polegała rola wojewody i wzmocnienie jego pozycji. Jeszcze dzisiaj nie chciałbym mówić o tym szczegółowo, choć pewne kierunki są już przygotowane, ale również to zagadnienie odkładam do szczegółowej analizy w stosownym czasie. Wspomnianej przed chwilą ustawy kompetencyjnej nie chcę także szczegółowo omawiać, ponieważ zostanie temu poświęcona specjalna część czasu pracy Komisji, która będzie się tym zajmować.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#SekretarzstanuwMSWiAJaroslawZielinski">Następnym zagadnieniem, które z chęcią kiedyś dokładniej zaprezentuję, jest realizacja programu „Tanie państwo”. Sceptycy bądź konkurenci polityczni tej opcji, która stanowi zaplecze polityczne obecnego rządu, formułują zarzuty, że program ten nie jest realizowany albo że jest to program istniejący wyłącznie w sferze werbalnej. Otóż program ten przyniósł konkretne, bardzo realne skutki już teraz i będzie przynosił je w przyszłości. Dlatego nie mając możliwości przedstawienia dzisiaj szczegółów, zwracam się do pana przewodniczącego o to, by możliwe było przedstawienie skutków tego programu zarówno w administracji centralnej, jak i w administracjach wojewódzkich. Mówiąc o tanim państwie podkreślamy bardzo wyraźnie, że państwo musi być przede wszystkim sprawne. W ramach dążenia do taniego państwa nie stać nas ani żadnego innego kraju, aby państwo nie było sprawne. To nam przyświeca we wszystkich działaniach, jakie podejmujemy.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#SekretarzstanuwMSWiAJaroslawZielinski">Przed posiedzeniem Komisji uczestniczyłem w posiedzeniu Rady Krajowej Szkoły Administracji Publicznej, która przygotowuje się w chwili obecnej do wykonywania obowiązków wynikających z przyjętych niedawno ustaw o służbie cywilnej oraz państwowym zasobie kadrowym i wysokich stanowiskach państwowych. Choć były to poselskie projekty ustaw, rząd bardzo uważnie przyglądał się wszystkim dyskusjom, które toczyły się w parlamencie i w mediach, i także zabierał w nich głos. Głos ten nacechowany był troską o to, by opracować takie rozstrzygnięcia ustawowe, które pozwolą na tworzenie coraz sprawniejszej i lepszej administracji państwowej. Na spotkaniu w KSAP rozmawialiśmy, jakie warunki muszą być spełnione, aby te ważne zapisy w obu ustawach mogły być skutecznie zrealizowane. MSWiA w ramach dyskusji prezentowało pewne rozwiązania, które mogą być wykorzystane przy realizacji tych ustaw. Oczywiście zadania, które ma teraz przejąć Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, zostaną przez nią wprawnie wypełnione, co na pewno usprawni proces doskonalenia administracji.</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#SekretarzstanuwMSWiAJaroslawZielinski">Myślę, że Komisję zainteresuje fakt, że trwają prace nad wypracowaniem wniosków, jeżeli chodzi o rozwiązania prawne, a także funkcjonowanie dwóch ważnych instytucji w państwie, mianowicie regionalnych izb obrachunkowych oraz samorządowych kolegiów odwoławczych. Ta materia jest tyle ważna, co delikatna, dlatego gdy Komisja zechce o tym rozmawiać, będziemy proponować kierunki zmian do dyskusji. Powinno to zostać wspólnie wypracowane.</u>
<u xml:id="u-21.8" who="#SekretarzstanuwMSWiAJaroslawZielinski">Padają pytania o zmiany modelu ustrojowego. Zawsze na takie pytania odpowiadamy bardzo ostrożnie. Chciałbym zapewnić, że w tej dziedzinie rząd nie będzie proponował żadnych niespodziewanych, nagłych i daleko idących zmian, z tego względu, że jest to materia, której należy się dokładnie przyglądać przez dłuższy czas. Przypominam, że w 2000 r. Rada Ministrów dokonała analizy oceny podziału terytorialnego wprowadzonego podczas ostatniej reformy administracyjnej. Uznano, że to rozwiązanie jest poprawne i może być w dalszym ciągu akceptowane. Korekt w związku z tym, choć są proponowane, raczej unikamy. Unikamy także korekt dalej idących, jeśli chodzi o inne zagadnienia już niezwiązane z podziałem terytorialnym rozumianym wprost, ale także jeśli chodzi o kwestię statusu i podziału terytorialnego poszczególnych jednostek samorządu terytorialnego. Dopuszczalne są korekty w trybie przewidzianym przepisami, ale dokonujemy tych korekt po głębokim zastanowieniu, po wielostronnych analizach i badaniach oraz z dużą ostrożnością. Czasem budzi to pewne pretensje społeczności lokalnych, które chcą utworzyć nową gminę. Jednak, po pierwsze w ramach taniego państwa musimy postępować bardzo ostrożnie, a po drugie, zmiana statusu lub granic należy do spraw, które nie powinny być rozpatrywane tylko i wyłącznie w kategoriach lokalnych problemów, ale w kontekście szerszym, jako sprawy ustrojowe. Bierzemy pod uwagę wszystkie okoliczności i więzi społeczne, względy komunikacyjne i tradycje oraz wszystko inne, co jest istotne. Podkreślam, że te korekty są dokonywane tylko w takim zakresie, w jakim nie budzą wątpliwości. Będziemy to dalej realizować. Jeżeli pojawią się wnioski, którymi warto podzielić się z Komisją, to oczywiście to uczynimy.</u>
<u xml:id="u-21.9" who="#SekretarzstanuwMSWiAJaroslawZielinski">Chciałbym wspomnieć o sprawie, która w najbliższym czasie zapewne będzie zajmowała także Sejm. Kwestia dotyczy zmian w kilku ustawach, a w szczególności w ustawie o finansach publicznych, ale też w ustawach regulujących funkcjonowanie administracji publicznej. Będzie to dotyczyło sfery audytu i kontroli. W obecnej chwili trwają dyskusje między resortami nad rozwiązaniem tych kwestii. Chcemy zdecydowanie unowocześnić system kontroli i audytu w ramach kompleksowego rozwiązania, nad którym będziemy intensywnie pracować.</u>
<u xml:id="u-21.10" who="#SekretarzstanuwMSWiAJaroslawZielinski">Każdy z tematów i zagadnień, które poruszyłem, wymaga dłuższej analizy. Sprawy, które będą w najbliższym czasie znajdowały wyraz w postaci projektów aktów prawnych, będziemy prezentować podczas prac Komisji. Jeżeli podczas kolejnych spotkań Komisja wyrazi taką wolę, to z wielką chęcią i przyjemnością zaprezentujemy inne zagadnienia, zależnie od stanu prac. Dziękuję za zainteresowanie tą ważną sferą w sposób nieczęsto stosowany w pracach organów Sejmu, bo na ogół rozmawia się o samych ustawach, o analizowanych projektach, ale właśnie ta sfera jest dość szczególna i dlatego dobrze jest rozmawiać także o koncepcjach.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PoselEdwardSiarka">Intencją Komisji było poruszenie dzisiaj kwestii kierunków rozwoju administracji. Rozmawiając o tych założeniach zgodziliśmy się w prezydium, że zostanie powołana stała podkomisja, która zajmie się tym tematem. Nie jesteśmy dzisiaj w stanie wszystkich problemów rozwiązać, o czym powiedziałem na wstępie. Dlatego pomysł prezydium może się sprawdzić i usprawnić pracę, dając wymierne efekty widoczne później w obsłudze obywateli i w pracy administracji. Za chwilę zaproponuję państwu powołanie stałej podkomisji w trybie art. 165 Regulaminu Sejmu RP.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PoselMalgorzataSadurska">Moje wystąpienie traktuję bardzo skrótowo, jako głos do późniejszej pracy w podkomisji. Również jestem zwolennikiem tego, żeby sprawy związane z administracją publiczną i kierunkami zmian były omawiane nie tylko przy tej okazji, gdy do Sejmu trafia projekt ustawy i Komisja nad nim pracuje, ale żebyśmy rozmawiali jeszcze przed pojawieniem się projektów ustaw, rządowych lub poselskich, właśnie na posiedzeniach podkomisji. Już w trakcie takiej rozmowy osiągamy konsensus, widzimy możliwości i kierunki, w jakich powinniśmy dążyć w nowelizacji ustaw czy wychodzić z nowymi inicjatywami ustawowymi w zakresie administracji. Jeżeli rozmawiamy na temat kierunków doskonalenia i ulepszania administracji, to moim zdaniem powinniśmy na ten temat rozmawiać w dwóch aspektach. Pierwszy aspekt nazwałabym budowaniem nowego, lepszego wizerunku administracji poprzez poprawę świadczonych usług, jak również przez odpowiednie kompetencje i przygotowanie merytoryczne pracowników. Od momentu, kiedy przed kilkunastu laty przeszliśmy transformację ustrojową, zrodziła się również idea budowania nowej administracji, bardziej profesjonalnej i rzetelnej. Ta idea jest ściśle związana ze zmianą podmiotowości. Podmiotem w administracji stał się nie tyle sam urząd, co klient, dla którego urząd istnieje. Ludzie oceniają działanie administracji nie przez pryzmat ministra, wojewody czy dyrektora w urzędzie, ale przez pryzmat urzędnika, który obsługuje danego klienta. Dlatego wydaje mi się, że szczególnej wagi teraz nabiera kwestia, choć to może wydawać się górnolotne, utrwalania nawyków uprzejmości, życzliwości i empatii, jeżeli chodzi o pracowników. Administracja musi być również przejrzysta i czytelna, musi odejść od modelu biurokratycznego i tak jak powiedział pan minister, powinna być zarządzana przez cele i stale mierzalne wyniki, co gwarantuje podnoszenie jakości świadczonych usług i poprawę obsługi klientów. Powinniśmy także rozmawiać na temat nadania większej rangi szkoleniom doskonalącym tzw. miękkie cechy urzędników. Powinni oni przejść odpowiednie szkolenie psychologiczne, jeżeli chodzi o pracę z klientami, jak również szkolenie z zarządzania konfliktami, radzenia sobie ze stresem oraz mediacji i negocjacji. Bardzo ważną kwestią, którą pan minister poruszył w swoim wystąpieniu, jest sprawa strategii antykorupcyjnej i jeden z jej najważniejszych elementów, czyli zapobieganie korupcji. Nie pomniejszam tutaj znaczenia kwestii edukacji antykorupcyjnej. Reasumując pierwszy punkt, urząd z przyjaznymi i kompetentnymi urzędnikami bez wątpienia będzie rzucał dobre światło na postrzeganie administracji przez klienta.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#PoselMalgorzataSadurska">Drugi punkt, którym powinniśmy się zająć w ramach prac nad projektami ustaw, to aspekt organizacyjno-techniczny, o którym wspomniał pan minister w swoim wystąpieniu. Dotyczy to nowelizacji „Kodeksu postępowania administracyjnego”, jak również wzmocnienia pozycji wojewody. To da szansę na większą przejrzystość i sprawność administracji. Chciałabym, żebyśmy jako Komisja zajęli się sprawą, która również w programie PiS była bardzo wyraźnie przedstawiona. Mam informację z Ministerstwa Gospodarki, że prace legislacyjne w tym zakresie nabrały tempa. Chodzi o tzw. sprawę obsługi w jednym okienku, dotyczącą ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Z moich informacji wynika, że ustawa jest już w końcowym etapie prac na szczeblu rządowym i możemy się spodziewać, że niedługo wpłynie do Sejmu. Obsługa w jednym okienku, zgodnie z założeniami tej ustawy, będzie polegała na tym, że osoba chcąca zarejestrować działalność gospodarczą będzie tylko i wyłącznie obsługiwana w urzędzie skarbowym.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#PoselMalgorzataSadurska">Poza tym jest dużo pomysłów na poprawę sprawności administracji. Jednym z nich mogłoby być wprowadzenie zasady elektronicznego obiegu dokumentów, co już jest stosowane w większości jednostek i pozwala nie tylko na bardziej sprawną pracę, ale również na mierzenie efektywności pracy zatrudnionych pracowników.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#PoselMalgorzataSadurska">Rozumiem, że dogłębna dyskusja będzie się odbywała w ramach prac podkomisji. Będzie to dyskusja podzielona na poszczególne punkty i aspekty, które jako posłowie przy udziale rządu będziemy mogli sprawnie omówić.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PoselEdwardSiarka">Wiem z własnego doświadczenia, że zwłaszcza ostatnia kwestia, o której mówiła poseł Małgorzata Sadurska, mianowicie elektroniczny obieg dokumentów, jest bardzo dobrym instrumentem antykorupcyjnym. Wtedy rzeczywiście jest szansa na stworzenie urzędu bardzo przejrzystego, gdzie można łatwo pewne rzeczy skontrolować i unikać sytuacji, które rzeczywiście są korupcyjne.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PoselEdwardSiarka">Prezydium Komisji uzgodniło, że w kwestii kierunków zmian w administracji zostanie powołana stała podkomisja do spraw administracji publicznej w trybie art. 165 Regulaminu Sejmu RP. W jej składzie znaleźliby się następujący posłowie: Jan Jarota (LPR), Artur Górski (PiS), Małgorzata Sadurska (PiS), Krystyna Ozga (PSL), Waldemar Starosta (Samoobrona), Beata Sawicka (PO), Waldy Dzikowski (PO), Stanisław Wziątek (SLD) i Andrzej Dera (PiS). Podkomisja będzie liczyć dziewięć osób.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#PoselEdwardSiarka">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja powołała podkomisję do spraw administracji publicznej w składzie zaproponowanym powyżej.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#PoselEdwardSiarka">Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja powołała podkomisję do spraw administracji publicznej w składzie zaproponowanym powyżej.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#PoselEdwardSiarka">Oczywiście ważny jest także zakres działania podkomisji. Jeżeli państwo wyrażą zgodę, to zakres ten uzgodni prezydium Komisji. Jest to ważne, ponieważ w trybie art. 165 Regulaminu Sejmu RP musimy wystąpić do Marszałka Sejmu o zgodę na pracę tej podkomisji. Prezydium uzgodni szczegółowy zakres prac podkomisji, co nam ułatwi rozpoczęcie prac.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#PoselEdwardSiarka">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła wniosek, aby szczegółowy zakres prac podkomisji określiło prezydium Komisji.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#PoselEdwardSiarka">Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła powyższy wniosek.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#PoselEdwardSiarka">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>