text_structure.xml 31.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 11 stycznia 1980 r. Komisja Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska oraz Prac Ustawodawczych, obradujące pod kolejnym przewodnictwem posłów: Edwarda Dudy (ZSL) i Adama Łopatki (PZPR), rozpatrzyły:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- rządowy projekt ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięła wicemarszałek Sejmu poseł Halina Skibniewska, przedstawiciele sejmowych komisji: Gospodarki Morskiej i Żeglugi, Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego, Przemysłu Lekkiego, Przemysłu Ciężkiego, Maszynowego i Hutnictwa, Zdrowia i Kultury Fizycznej oraz Górnictwa, Energetyki i Chemii, przedstawiciele Ministerstwa Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska z ministrem Józefem Kępą, Ministerstwa Rolnictwa z wiceministrem Alfredem Jaśkowiakiem, Ministerstwa Sprawiedliwości z wiceministrem Zdzisławem Jędrzejczakiem, Ministerstwa Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z wiceministrem Leszkiem Kałkowskim, Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej z wiceministrem Ryszardem Brzozowskim, Ministerstwa Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego z wiceministrem Romanem Filipowiczem, Ministerstwa Finansów z wiceministrem Jerzym Młokosiewiczem, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Najwyższej Izby Kontroli i Urzędu Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Podstawą dyskusji był koreferat wygłoszony przez posła Marcelego Faskę (SD).</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Mówca poinformował, że w dniu 1 grudnia 1979 r. po posiedzeniu Sejmu, podczas którego odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy ochronie kształtowaniu środowiska, obie Komisje wyłoniły ze swego grona doraźną podkomisję w celu roboczego rozpatrzenia projektu ustawy, przygotowania opinii i sprawozdania w tej sprawie. Aby uzyskać dodatkowe opinie i uwagi do projektu ustawy Kancelaria Sejmu rozesłała ten dokument do wielu różnych instytucji i organizacji. Odpowiedzi napłynęły m.in, od Wojewódzkich Zespołów Poselskich z Katowic, Łodzi i Nowego Sącza, CRZZ, Ligi Ochrony Przyrody, SAPPU i TUPU, PTTK, Straży Ochrony przyrody w Krakowie, Zrzeszenia Prawników Polskich, Instytutu Państwa i Prawa PAN, Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Ogrodnictwa, Komitetu „Człowiek i Środowisko”, Stowarzyszenia Wolnej Wszechnicy Polskiej, Studium Ochrony Człowieka. Ponadto wpłynęły indywidualne, poselskie uwagi i propozycje na piśmie, niezależnie od uwagi i wniosków wyrażonych przez posłów podczas obrad podkomisji. Podkomisja pracach również uwagi i wnioski z publikacji prasowych. Kancelaria Sejmu dokonała zestawienia nadesłanych uwag i propozycji poprawek do projektu ustawy umożliwiając w ten sposób sprawniejszy tok prac podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">W dniu 7 stycznia br. podkomisja przy udziale przedstawicieli kompetentnych resortów dokonała analizy poprawionej wersji projektu ustawy i szczegółowej weryfikacji tekstu, wnosząc dodatkowe zmiany, uzupełnienia i poprawki. W rezultacie zaaprobowany został przez podkomisję tekst projektu ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska, który zostaje przedłożony na dzisiejszym posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">W czym wyrażają się główne przyjęte przez podkomisję poprawki i uzupełnienia wpływające na zmianę pierwotnego tekstu rządowego projektu ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska?</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Podkomisja szczegółowo przeanalizowała całość projektu ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska. Zastanawiano się zarówno nad jego rozwiązaniami, jak też nad powiązaniem projektowanego aktu z istniejącym stanem prawnym i nad dalszym doskonaleniem projektowanych ustaleń. Dużo uwagi poświęcono skutkom społecznym projektowanej ustawy oraz skuteczności przewidzianych w projekcie środków prawnych, Przyjęte przez podkomisje poprawki zmierzają poprzez ulepszenie tekstu, do zapewniania większej skuteczności ochrony środowiska.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Omawiając poszczególne poprawki, poseł M. Faska podkreślił m.in.:</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">- art. 11, który przeredagowano, rozdzielając dla większej czytelności jego dyspozycji, zadania szkół i środków masowego przekazu, dotyczące edukacji społeczeństwa i kształtowania postaw w sprawach ochrony środowiska;</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">- art. 20, w którym zmierza się do zapewnienia właściwego ukształtowania środowiska, w wypadkach gdy korzystanie z wód spowodowałoby znaczne jego przekształcenie, - art. 32 i 53, uprawniających terenowy organ administracji państwowej stopnia wojewódzkiego do zastosowania odpowiednich środków prawnych w wypadkach nie respektowania przez podmioty gospodarcze ustaleń tego organu mających na celu, ochronę środowiska przed powietrza atmosferycznego i przed hałasem lub wibracjami (aż do wstrzymania działalności).</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">- art. 73, w którym przewiduje się możliwość wyznaczenia stref ochronnych tworzonych w celu ograniczenia szkodliwego oddziaływania na środowisko; wskazuje się jednak, że utworzenie strefy ochronnej powinno mieć miejsce tylko wtedy, gdy w inny sposób nie można wyeliminować szkodliwego oddziaływana na środowisko, - art. 76, w którym zmieniono zasady dokonywania oceny maszyn i urządzeń technicznych co do zgodności z wymaganiami ochrony środowiska, ustalając że oceny te należy dokonywać nie tylko w ramach czynności zmierzających do oceny jakościowej, lecz także przy podejmowaniu decyzji o dopuszczeniu do produkcji, do obrotu, albo do użytkowania lub eksploatacji, - ar. 100-104, w których określając udział organizacji społecznych w tworzeniu warunków ochrony środowiska, wyeksponowano rolę samorządu mieszkańców miast i wsi oraz samorządu robotniczego, - art. 108 (przepis karny), w którym czyn zagrożony, karą rozdzielono na zawiniony i umyślny, zmniejszając sankcje karne za czyn nieumyślny.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">Poseł M. Faska omówił także niektóre zgłoszone uprzednio propozycje zmian w projekcie ustawy, nie zaaprobowane przez podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">Wnioskowano m.in. by kierownictwo państwa nad ochroną i kształtowaniem środowiska powierzyć - nie jak przewiduje projekt ustawy - ministrowi AGTiOchr. Śród., lecz organowi wyższemu rangą, tzn. Radzie Ministrów. Prezydium Rządu lub samemu Prezesowi Rady Ministrów. Powoływano się tu na precedensy np. Komitet DS. Rynku działający przy Radzie Ministrów czy też Główny Inspektorat Gospodarki Energetycznej podporządkowany Prezesowi Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">Podkomisja jest przeciwna niewykorzystywaniu istniejących struktur organizacyjnych systemu zarządzania gospodarką krajową i tworzeniu nowych form organizacyjnych w rezultacie ujawniania się kłopotów w poszczególnych dziedzinach gospodarki narodowej, czy też w związku z potrzebą nowych uregulowań jakiegoś problemu. Podkomisją uważa, że powierzenie ministrowi AGTiOchr. Środ. funkcji koordynacyjnych w zakresie ochrony i kształtowania środowiska jest rozwiązaniem prawidłowym. Chodzi natomiast o to, by rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie szczegółowych zasad I trybu wykonywania koordynacji, któremu delegację udziela ustęp 2 art. 93 - spełniło oczekiwania w zakresie wyposażenia ministra AGTiOch. Śr. w wystarczające i skuteczne kompetencje do tego celu. Uwaga ta dotyczy również i innych instytucji powoływanych projektem ustawy jak np.: Państwowej Inspekcji Ochrony Środowiska, Państwowej Rady Ochrony Środowiska, czy Funduszu Ochrony Środowiska.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">Będąc przy temacie delegacji jaką projekt ustawy w kilkunastu przypadkach udziela rządowi do odrębnego, szczegółowego uregulowania poszczególnych problemów i zagadnień - podkomisja proponuje, by w rezultacie dzisiejszych obrad uchwalić dezyderat do rządu o potrzebie wydania łącznie z Ustawą wszystkich aktów wykonawczych z nią związanych.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">Inna z ważniejszych propozycji, której podkomisja nie uwzględniła w toku swojej pracy, to wniosek „by przedmiotowy projekt ustawy kodyfikował wszystkie podstawowe akty prawne w zakresie ochrony środowiska”.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">Propozycja ta stoi w zasadniczej sprzeczności, z fundamentalną ideą projektu ustawy - a mianowicie, by był to dokument o charakterze ramowym, regulujący złożoną problematykę ochrony i kształtowania środowiska w naszym kraju w sposób kompleksowy, jednakże w ujęciu generalnym.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">Uzasadnionym natomiast jest wystąpienie do rządu z dezyderatem w sprawie konieczności dostosowania innych ustaw i przepisów prawnych z dziedziny ochrony środowiska do ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">Na zakończenie, poseł M. Faska w imieniu podkomisji wniósł o przyjęcie przez Komisje wykazu poprawek i uzupełnień do tekstu rządowego projektu ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska oraz o przyjęcie sprawozdania z prac podkomisji wraz z propozycjami dezyderatów pod adresem rządu.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AdamŁopatka">Mamy do czynienia z projektem bardzo dobrze przygotowanym i bardzo starannie omówionym przez podkomisje. Do jej uwag chciałbym dodać jedynie dwie sprawy o charakterze kompetencyjnym.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#AdamŁopatka">Wydaje mi się słuszną linia postępowania zarówno autorów projektu, jak i podkomisji, by kompetencje związane z ochroną środowiska skoncentrować w ręku ministra administracji, gospodarki terenowej i ochrony środowiska. Spotykana uprzednio praktyka przenoszenia wszelkich spraw wykraczających poza ramy jednego resortu do kompetencji Rady Ministrów lub jej Prezesa powodowała erozję odpowiedzialności ministrów i przeciążenie Urzędu Rady Ministrów. Proponuję więc, aby konsekwentnie nowo powoływany organ: Państwową Radę Ochrony Środowiska umiejscowić nie przy Prezesie Rady Ministrów lecz przy ministrze AGT. i Och. Śr. Przy okazji pragnę zauważyć, że tekst ustawy poza powołaniem tego organu nie mówi nic o jego zadaniach i uprawnieniach. Proponuję więc dodać punkt mówiący choćby w ogólnych zarysach, czym rada ma się zajmować.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#AdamŁopatka">Podkomisja proponuje skreślić artykuł 116 ustawy; wydaje mi się to zbyt pochopne. Prawdą jest, że Sejm ma prawo prosić Radę Ministrów dowolne sprawozdania z dowolną częstotliwością, jednakże dotychczas nie zdarzyło się, by Sejm zażądał raportu o stanie ochrony środowiska. Umieszczenie w ustawie sformułowania o obligatoryjnym, okresowym składaniu takich sprawozdań, byłoby więc zobowiązaniem dla obu stron. Jeśli Sejm w przyszłości uzna, że sprawozdania takie powinien otrzymywać częściej, prosi o dodatkowe sprawozdanie; jeśli uznaje je za zbędne - zrezygnuje z nich. Wpisane w ustawie zobowiązanie jest jednak gwarancją stałej kontroli opinii publicznej nad realizacją ustawy. Sformułowania o zakazach i nakazach występują w projekcie rzadko i są niezbyt mocne, tym większa jest więc rola innych form kontroli realizacji ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#LeonJanczak">Pragnę również podkreślić, że przedstawiony projekt jest bardzo dobry. Zostały do niego dołączone już na etapie poselskiej dyskusji projekty wszystkich zarządzeń wykonawczych, co nie zdarza się zbyt często. Niewątpliwie wszyscy obywatele naszego kraju pragną, by ochrona środowiska była jak najskuteczniejsza. Rzecz sprowadza się do pytania, kto powinien się nią zajmować?</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#LeonJanczak">Resort administracji już przed uchwaleniem ustawy zajmował się tymi sprawami. Praktyk ochrony środowiska odbywa się jednak w terenie w województwach i gminach. Tymczasem istniejące przy Urzędach Wojewódzkich komisje ochrony środowiska nie mają żadnych możliwości egzekwowania swych postulatów. Sprawy ochrony środowiska w państwie socjalistycznym mogą uzyskać należytą rangę jedynie po wprowadzeniu ich do planowania gospodarczego, do obiegu wykonawczego. Wiążą się z tym oczywiście koszty, często nawet znaczne, lecz są one niewątpliwie opłacalne. Z treści ustawy nie wynika jednak dostatecznie jasno, kto ma je ponosić. Obecnie władze terenowe są bezsilne w stosunku do przemysłu kluczowego, którym nie zarządzająca który jest głównym źródłem zagrożeń dla środowiska.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#LeonJanczak">Niedawno przebywałem z poselską wizytą w województwie konińskim. Władze województwa mają niewielki wpływ na decyzje dotyczące funkcjonowania i rozbudowy kopalni węgla brunatnego, elektrowni lub huty aluminium.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#LeonJanczak">Jeśli nawet władze terenowe, jak w Bełchatowie, wymogą na inwestorach budowę 300 m wysokości kominów, to jest to tylko przerzucenie części kłopotu na teren sąsiadów.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#LeonJanczak">Uważam, że najwięcej informacji o stanie ochrony środowiska z natury swego urzędu posiada minister zdrowia. Jest to przecież często kwestia podwyższonej zachorowalności na pewnych obszarach. Wydaje mi się więc, że udział ministra zdrowia w kierowaniu tematyką ochrony środowiska należy wydatnie zwiększyć.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#LeonJanczak">Słuszna jest niewątpliwie idea, by wszystkie kompetencje wykonawcze skupić w jednym ręku tj. w MAGT i Och. Śród. Jednakże Rada Ochrony Środowiska ma spełniać głównie funkcje wykonawcze i kontrolne, powinna być więc ona organem doradczym Prezesa Rady Ministrów. Jej przewodniczący powinien być powoływany przez Prezesa Rady Ministrów na wniosek ministra zdrowia lub na wspólny wniosek obu ministrów.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#LeonJanczak">W pełni zgadzam się z postulatem posła Łopatki, by utrzymać artykuł mówiący o obowiązku składania przez rząd Sejmowi okresowych raportów o stanie środowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#SylwesterZawadzki">Chciałbym podkreślić, że słuszna jest koncepcja, której realizację stanowi przedłożony projekt, by sprawy ochrony środowiska uregulować w akcie ustawodawczym o charakterze ogólnym. Pojawiające się w toku wcześniejszych dyskusji propozycje sformułowania czegoś w rodzaju „kodeksu ochrony środowiska” wydają mi się przedwczesne i nierealne. Podkreślić należy fakt, że projekt wiąże sprawy ochrony środowiska z procesem planowania społeczno-gospodarczego. Uważam to za jego główne osiągnięcie. Wątpliwości budzić może jedynie kwestia, czy środki wykonawcze przewidziane w ustawie dają gwarancję, że nie spotka jej los ustawy antyalkoholowej, która przez wiele lat była martwa. Włączenie spraw ochrony środowiska w planie następować musi nie tylko w fazie przedsięwzięć inwestycyjnych, lecz już przy planowaniu perspektywicznym i przestrzennym. Trzeba będzie dbać o wysoką rangę opinii ekologicznych przedstawianych przez ekspertów na temat każdego zgłaszanego projektu. Eksperci ci muszą być rzeczywiście niezależni od proponujących inwestycje resortów. Powoływanie ich należy więc powierzyć organom Jeśli nawet władze terenowe, jak w Bełchatowie, wymogą na inwestorach budowę 300 m wysokości kominów, to jest to tylko przerzucenie części kłopotu na teren sąsiadów.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#SylwesterZawadzki">Uważam, że najwięcej informacji o stanie ochrony środowiska z natury swego urzędu posiada minister zdrowia. Jest to przecież często kwestia podwyższonej zachorowalności na pewnych obszarach. Wydaje mi się więc, że udział ministra zdrowia w kierowaniu tematyką ochrony środowiska należy wydatnie zwiększyć.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#SylwesterZawadzki">Słuszna jest niewątpliwie ideą, by wszystkie kompetencje wykonawcze skupić w jednym ręku tj. w MAGTiOch. Śród. Jednakże Rada Ochrony Środowiska ma spełniać głównie funkcje wykonawcze i kontrolne, powinna być więc ona organem doradczym Prezesa Rady Ministrów. Jej przewodniczący powinien być powoływany przez Prezesa Rady Ministrów na wniosek ministra zdrowia lub na wspólny wniosek obu ministrów.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#SylwesterZawadzki">W pełni zgadzam się z postulatem posła Łopatki, by utrzymać artykuł mówiący o obowiązku składania przez rząd Sejmowi okresowych raportów o stanie środowiska.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#SylwesterZawadzki">Chciałbym podkreślić, że słuszna jest koncepcja, której realizację stanowi przedłożony projekt, by sprawy ochrony środowiska uregulować w akcie ustawodawczym o charakterze ogólnym. Pojawiające się w toku wcześniejszych dyskusji propozycje sformułowania czegoś w rodzaju „kodeksu ochrony środowiska” wydają mi się przedwczesne i nierealne, podkreślić należy fakt, że projekt wiąże sprawy ochrony środowiska z procesem planowania społeczno-gospodarczego. Uważam to za jego główne osiągnięcie. Wątpliwości budzić może jedynie kwestia, czy środki wykonawcze przewidziane w ustawie dają gwarancję, że nie spotka jej los ustawy antyalkoholowej, która przez wiele lat była martwa. Włączenie spraw ochrony środowiska w pianie następować musi nie tylko w fazie przedsięwzięć inwestycyjnych, lecz już przy planowaniu perspektywicznym i przestrzennym. Trzeba będzie dbać o wysoką rangę opinii ekologicznych przedstawianych przez ekspertów na temat każdego zgłaszanego projektu. Eksperci ci muszą być rzeczywiście niezależni od proponujących Inwestycje resortów. Powoływanie ich należy więc powierzyć organom odpowiedzialnym za ochronę środowiska. Należy też wyraźniej podkreślić w ustawie rangę organów przedstawicielskich w ochronie środowiska, w tym również rad narodowych. Potrzebne są terenowe programy ochrony środowiska. W tym kontekście, chciałbym podkreślić potrzebę większego wyeksponowania Rady Ochrony Środowiska jako organu kontroli społecznej.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#SylwesterZawadzki">Jesteśmy jednym z pierwszych krajów na świecie, który ochronę środowiska podniósł do rangi normy konstytucyjnej. Dziwnym się więc wydaje, że preambuła projektu będąca niemal dosłownym powtórzeniem art. 12 Konstytucji nie odwołuje się do niego. Wydaje mi się, że ustawa powinna wyraźnie stwierdzać jej związek z postanowieniami Konstytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PawełDąbek">Sprawą ochrony środowiska rady narodowe zajmują się już od dawna. Brakuje im jednak wykonawstwa i egzekutywy. Sądzę, że w przyszłości spotkamy się z koniecznością powołania osobnego urzędu Ministra DS. Ochrony Środowiska. Obecnie jednak skoncentrowanie związanych z tym spraw w ręku ministra administracji, gospodarki terenowej i ochrony środowiska uważam za słuszne. Za słuszne uważam także umiejscowienie Rady Ochrony Środowiska przy Radzie Ministrów, gdyż organ ten powinien być niezależny od urzędu realizującego jego postulaty.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PawełDąbek">Uważam, że projekt stoi na wysokim poziomie, podzielam jednak obawy, by nie spotkał go los ustawy o walce z alkoholizmem. Dlatego kierunki realizacji ustawy powinien wyznaczać organ niezależny od urzędu realizującego ją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WacławAuleytner">Projekt ustawy jest naprawdę nowoczesny; resortowi należy się szczególne uznanie za jego przygotowanie. Myślę, że poprawki proponowane przez podkomisję jeszcze bardziej uściśliły go i udoskonaliły.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#WacławAuleytner">Problem ochrony środowiska jest problemem historycznie nowym. Dotarł on do świadomości społecznej jedynie połowicznie. Mało kto zdaje sobie sprawę z własnych obowiązków w stosunku do środowiska. Wydaje się więc konieczne podkreślenie znaczenia pracy szkół, organizacji społecznych 1 środków masowego przekazu we wpajaniu społeczeństwu sposobów myślenia kategoriami ochrony środowiska.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#WacławAuleytner">Poważnym zagadnieniem wyłączonym spod działania ustawy jest projektowanie produkcji przemysłowej w sposób zgodny z potrzebami ochrony środowiska. Zbyt powoli sprowadzamy technologie bezodpadowe - proponuję więc w art. 55 ustawy dodać zdanie o konieczności preferowania takich rozwiązań technicznych. W sformułowaniu art. 74 kryje się pewna dowolność; trzeba podkreślić odpowiedzialność władzy wykonawczej nie tylko za określenie zasad korzystania z zasobów przyrody, lecz także za wyegzekwowanie ustalonych zasad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#AdolfOjczyk">Rozstrzygnięcia proponowanej ustawy nie dotyczą bezpośrednio zakładów pracy. Jest to brak, który powinien być zniwelowany. Z zakładami związane są strefy ochronne, które utworzono niejednokrotnie na terenach gęsto zamieszkałych. W projekcie nie zabezpieczono odpowiedniej ochrony dla tych terenów.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#AdolfOjczyk">Wiele dla ochrony środowiska można uczynić poprzez poprawę warunków pracy w zakładach przemysłowych. Jak resort administracji widzi to zagadnienie?</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#AdolfOjczyk">Dokładnego przemyślenia wymagają wnioski związane z odpowiednim wykorzystaniem środków finansowych wpływających z tytułu ochrony środowiska; dotychczas występują liczne nieprawidłowości pod tym względem.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#AdolfOjczyk">Niejasno rysują się rozwiązania ustawy poświęcone odpadom. Chodzi po pierwsze o opłaty z tego tytułu; po drugie musimy uściślić, gdzie należy składować odpady z zakładów przemysłowych. Wiele takich składowisk zostało usytuowanych na terenie stref ochronnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#BogdanŁysak">Rozpatrujemy dzisiaj dokument o wielkiej doniosłości dla naszego kraju (cała VII kadencja jest pod względem nowych rozwiązań ustawodawczych wyjątkowo pracowita dla Komisji Prac Ustawodawczych). Należy zaznaczyć, że projektowana ustawa jest zgodna z rozwiązaniami legislacyjnymi, jakie wprowadzono już w Polsce oraz z ustaleniami KBWE. W trakcie konsultacji projektu w terenie spotkałem się z żywym zainteresowaniem wyborców w toku licznych spotkań i dyskusji. Ustawa jest przez wiele środowisk niecierpliwie oczekiwana.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#BogdanŁysak">Państwowa Rada Ochrony Środowiska ze względu na swą rangę winna być usytuowana przy Radzie Ministrów. Chodzi tutaj m.in. o skuteczność działania Rady. Mamy pod tym względem pozytywne doświadczenia, np. działalność Rady DS. Rynku. Poza tym byłoby słuszne powołanie odpowiednich komórek zajmujących się ochroną środowiska przy wojewodach. Ich działalność powinna się wyrażać w przygotowaniu odpowiednich opinii.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#BogdanŁysak">Ustawa musi być tak sformułowana, aby nie było możliwości dowolnej interpretacji poszczególnych artykułów. Jej postanowienia muszą mieć charakter obligatoryjny. Dotyczy to zwłaszcza art. 99.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#BogdanŁysak">W pełni należy poprzeć zgłoszone w dyskusji wnioski, aby plany w zakresie ochrony środowiska były również opracowywane na szczeblu wojewódzkim, miejskim i gminnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WitoldJankowski">W dyskusji nad projektem nowej ustawy rodzą się rozliczne uwagi i wątpliwości. Chciałbym zaakcentować dwa elementy, które wydają się niezwykle istotne z punktu widzenia prac nad projektem: po pierwsze - wola wykonywania proponowanej ustawy, po drugie - środki, które umożliwią to wykonanie.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#WitoldJankowski">Zastanawiając się nad świadomością w zakresie ochrony środowiska w naszym kraju musimy dojść do niepokojących wniosków. Na przestrzeni ostatnich lat niejednokrotnie byliśmy informowani o skandalicznych zaniedbaniach w dziedzinie ochrony środowiska. Dojść do tych wypadków mogło jedynie w rezultacie drastycznego naruszania przepisów. Wydaje się, że realizacja ustawy może być zagrożona właśnie na odcinku świadomości. Wydaje się więc celowe wzmocnienie rozwiązań proponowanych przez projekt w kierunku jak najefektywniejszego działania na rzecz ochrony środowiska w świadomości społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#WitoldJankowski">W zakresie środków na realizację ustawy mamy trudności; np. pomimo wyprodukowania pewnej ilości „biobloków” nie są one instalowane, ponieważ dla zakładu, który chciałby je zainstalować liczy się to jako inwestycja, a inwestycje są zamrożone. Konieczne są więc dodatkowe środki.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#WitoldJankowski">Wielu dyrektorów przedsiębiorstw cechuje krótkowzroczność. Źle rozumieją oni słowo oszczędność. Częstokroć zdołają zaoszczędzić kilkaset tysięcy złotych, jednakże w wyniku dewastacji środowiska naturalnego dochodzi do wielokrotnie większych strat.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#WitoldJankowski">W pełni popieram uwagi zgłoszone w dyskusji przez posła W. Auleytnera, które dotyczyły art. 84 pkt. 2. Obecne sformułowanie tego artykułu stwarza możliwości faktycznego podważenia znaczenia całej ustawy. Przecież w każdym wypadku można stwierdzić, że niema „faktycznej możliwości wykonania obowiązku”. Cała sprawa zostaje w gruncie rzeczy sprowadzona do sytuacji jaką mamy obecnie, kiedy np. zakład, który zanieczyszcza rzekę płaci odszkodowania i na tym koniec. Odszkodowania płacone obecnie są zresztą bardzo niskie, a ponadto wypłacane są z kasy przedsiębiorstwa. Personalnie nikt nie jest w tej sytuacji odpowiedzialny.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#WitoldJankowski">Dyskutowany przez nas projekt ustawy zawiera rozdział poświęcony zagadnieniom ochrony powietrza atmosferycznego (dział II rozdział 3). Po wprowadzeniu ustawy uchyli ona ustawę o „ochronie powietrza atmosferycznego” obowiązującą obecnie. Mam wątpliwość, czy nie zostanie w ten sposób zubożony ten dział ochrony środowiska. Wiemy, że nabiera on w dobie obecnej coraz większego znaczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#EdwardDuda">Generalne założenia i rozwiązania zawarte w projekcie ustawy nie budzą wątpliwości posłów. Tok rozumowania w dyskusji zgodny jest z tokiem prac podkomisji. W związku z tym, że zgłoszono szereg wątpliwości codo rozwiązań proponowanych w ustawie, celowym jest przystąpienie do drugiego etapu prac obu Komisji, w którym szczegółowo rozpatrzymy każdy artykuł proponowanej ustawy, a następnie ustalimy ostateczną redakcję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JózefKępa">Prace nad projektem trwały parę lat, opracowano kilka wersji ustawy, konsultowano liczne organizacyjne społeczne i polityczne.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#JózefKępa">Mówca podzielił uwagi posła S. Zawadzkiego, aby w preambule ustawy odwołać się do postanowień Konstytucji. Również zgodził się z wnioskiem by kwestie ochrony środowiska były częścią składową planów przestrzennego zagospodarowania poszczególnych województw. Konieczna jest harmonijna praca w zakresie ochrony środowiska wszystkich resortów; bez tego nie będzie możliwa skuteczna walka o nieskażone środowisko.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#JózefKępa">Posłowie proponowali skreślenie pkt. 2 art. 1, który stwierdza, że w narodowych planach społeczno-gospodarczych uwzględnia się, jako integralną część przewidzianych w nich przedsięwzięć, zadania I środki zapewniające skuteczną ochronę środowiska oraz usuwanie skutków działalności wpływającej ujemnie na środowisko. Minister uzasadniał, że utrzymanie tego artykułu jest dla resortu administracji sprawą zasadniczą.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#JózefKępa">Rada Ochrony Środowiska w proponowanej formie będzie organem ponadresortowym i jej przewodniczący będzie powoływany przez Prezesa Rady Ministrów. Aby uniknąć sporu w tym zakresie, nie przewiduję się, który z ministrów ma przedkładać Premierowi kandydaturę na przewodniczącego rady.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#JózefKępa">Art. 116 dotyczący sprawozdań Rady Ministrów na forum Sejmu w zakresie ochrony środowiska Został zaproponowany przez resort. Do posłów należy rozstrzygnięcie, czy należy go utrzymać w projekcie, czy nie.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#JózefKępa">Koreferent poseł M. Faska proponował wystosowanie m.in. dezyderatu do rządu, aby wszystkie akty wykonawcze wydać łącznie z wprowadzaną ustawą. Minister J. Kępa zapewnił, że resort czyni wszystko, aby stało się zadość temu apelowi i postara się wywiązać z tego zadania.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#JózefKępa">Słusznie zwrócono uwagę na wolę realizacji ustawy jaka musi cechować całe społeczeństwo. Gdy będzie ona cechowała wszystkich, skutki muszą być odczuwalne. Dotyczy to nie tylko poszczególnych resortów, ale również przedstawicieli różnych środowisk np. dziennikarzy, którzy niejednokrotnie mogą uczulić władze na wiele niedomagań, a z drugiej strony zaproponować skuteczne rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#JózefKępa">Komisje rozpatrzyły szczegółowe poprawki do poszczególnych artykułów ustawy zgłoszone przez podkomisję oraz w toku dzisiejszej dyskusji. Ogólnie biorąc, poprawki zmierzały do zapewnienia możliwie największej skuteczności przepisów ustawy 1 umocnienia roli rad narodowych, organizacji społecznych, terenowych organów władzy oraz resortu administracji, gospodarki terenowej i ochrony środowiska, jako głównego koordynatora wszelkich i działań na rzecz ochrony środowiska.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#JózefKępa">Komisja przyjęła projekt ustawy o ochronie 1 kształtowaniu środowiska wraz z poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#JózefKępa">Komisja postanowiła skierować do rządu dezyderat w sprawie dostosowania innych obowiązujących obecnie ustaw i przepisów wykonawczych do postanowień omawianej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#JózefKępa">Na sprawozdawcę ustawy na plenarnym posiedzeniu Sejmu wybrano posła Marcelego Faskę (SD).</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>