text_structure.xml 49 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 5 czerwca 1979 r. Komisja Pracy i Spraw Socjalnych, obradująca pod przewodnictwem posła Ireny Sroczyńskiej (PZPR), rozpatrzyła:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- sprawozdanie rządu z wykonania planu i budżetu państwa w r. 1978 w części dotyczącej Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych;</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">- realizację ustawy z dn. 23.VII.1973 r. o zasadach tworzenia i podziału zakładowego funduszu nagród oraz zakładowych funduszów socjalnego i mieszkaniowego.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">W posiedzeniu wzięła udział minister pracy, płac i spraw socjalnych Maria Milczarek, przedstawiciele Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Najwyższej Izby Kontroli, Ministerstwa Finansów i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Jak wynika z przedłożonej posłom informacji resortu pracy, w 1978 r. w polityce zatrudnienia kontynuowano realizację podstawowych kierunków manewru gospodarczego określonego na V Plenum KC PZPR. Równolegle prowadzono działania dla zapewnienia miejsc pracy szerokiej rzeszy absolwentów szkół ponadpodstawowych, jak również dla zaspokojenia potrzeb kadrowych nowouruchamianych zakładów pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Podstawowe cele stawiane w planie na 1978 r. w zakresie polityki zatrudnienia, zostały zrealizowane pomyślnie. Zarówno ogólny poziom, jak i dynamika zatrudnienia, były niższe niż założono w NPSG (zwłaszcza w przemyśle, transporcie i łączności). Wyższy poziom zatrudnienia zanotowano w dziedzinach preferowanych, a więc w rolnictwie, usługach, gospodarce komunalnej i mieszkaniowej. Przeciętne zatrudnienie w gospodarce uspołecznionej ukształtowało się na poziomie 11.981,3 tys. osób, w stosunku do 1977 r. więcej o 72,9 tys. osób, tj o 0,6%. Osiągnięty przyrost zatrudnienia i jego dynamika były najniższe w okresie ostatnich lat.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Przy niższym od planowanego przyroście zatrudnienia, zapewniono pracę w zasadzie wszystkim absolwentom szkół ponadpodstawowych: na ogólną liczbę ok. 475 tys. osób do końca roku pracę podjęło 452 tys. osób, w tym: 39 tys. absolwentów szkół wyższych, 121 tys. absolwentów średnich szkół zawodowych i studiów policealnych, 28 tys. absolwentów liceów ogólnokształcących, 284 tys. absolwentów zasadniczych szkół zawodowych. Wg stanu w dniu 24 grudnia 1978 r., w wydziałach zatrudnienia i spraw socjalnych zarejestrowanych było 1,6 tys. absolwentów szkół średnich i zasadniczych, a z drugiej strony 10,4 tys. propozycji pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Rynek pracy w 1978 r., podobnie jak w latach poprzednich, charakteryzował się nadwyżką wolnych miejsc pracy: przeciętna liczba wolnych miejsc wynosiła 125,2 tys., średnioroczna liczba zarejestrowanych osób poszukujących pracy 12,7 tys. W stosunku do roku poprzedniego nastąpiło zmniejszenie liczby poszukujących pracy o ok. 3,3 tys. osób i wzrost zapotrzebowań zakładów pracy o 5,2 tys. miejsc. Na 1 zarejestrowanego mężczyznę oczekiwało średnio 31 wolnych miejsc, na 1 kobietę - 3,7 miejsc. Większe niż przeciętne różnice na krajowym rynku pracy między liczbą poszukujących pracy a zapotrzebowaniem na pracę występowały na lokalnych (wojewódzkich) rynkach pracy. Wszędzie był niedobór męskiej siły roboczej.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Dochody nominalne ludności z tytułu wynagrodzeń za pracę w gospodarce uspołecznionej osiągnęły w 1978 r. kwotę 744,4 mld zł. Podstawową pozycję w tych dochodach stanowiły wypłaty z osobowego funduszu płac, które w 1978 r. osiągnęły poziom 686,6 mld zł i były wyższe od wypłat 1977 roku o 41,5 mld zł (wzrost ten był jednak o 8,2 mld niższy od osiągniętego w 1977 r.). Zwolnienie tempa przyrostu osobowego funduszu płac było wynikiem niższego wzrostu zatrudnienia oraz przyjęcia w planie niższych wskaźników opłacania wzrostu produkcji i usług. Mimo osłabienia dynamiki w porównaniu do lat poprzednich, wypłaty z osobowego funduszu płac były w 1978 r. wyższe od wielkości założonej w NPSG o 13,4 mld zł. Nastąpiło także przekroczenie planowanego tempa wzrostu tego funduszu o 2,0 pkt. Decydujący wpływ na taką sytuację miał szybszy od planowanego wzrost przeciętnej płacy nie znajdujący pokrycia we wzroście wydajności pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">W roku 1978 nastąpił dalszy wzrost przeciętnych płac nominalnych w gospodarce uspołecznionej. Poziom przeciętnej miesięcznej płacy netto wyniósł 4.684 zł i był wyższy od uzyskanego w 1977 r. o 6,1% ; było to tempo wyższe od założonego w NPSG na ten rok o 2,5 pkt. Największy przyrost przeciętnych płac netto w roku 1978 miał miejsce w rolnictwie, oświacie i wychowaniu, w transporcie i łączności. Dokonano podwyżek płac dwóch dużych liczebnie grup pracowniczych: oświaty, wychowania i szkolnictwa wyższego oraz służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">W dziedzinie ubezpieczeń społecznych realizowano kolejny etap podwyżek emerytur i rent. Rok 1978 był również pierwszym rokiem działania nowej ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym oraz innych świadczeń dla rolników i ich rodzin. Ponadto w roku ubiegłym podjęte zostały decyzje: w sprawie wprowadzenia jednorazowego zasiłku z tyt. urodzenia dziecka, w sprawie wcześniejszego przechodzenia na emerytury pracowników uspołecznionych zakładów pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">Dochody pieniężne ludności z tyt. świadczeń społecznych wyniosły w 1978 r. 161,5 mld zł. Oznacza to wzrost w stosunku do 1977 r. o 16,4%. Uprawnienia do świadczeń emerytalno-rentowych miało ogółem 3.840 tys. osób, tj. o 220 tys. osób więcej niż w 1977 r. Przeciętna emerytura i renta w 1978 r. ukształtowała się na poziomie 2.222 zł. o 15% wyżej niż w roku poprzednim.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">Wydatki na zasiłki pracownicze w 1978 r. zamknęły się kwotą 53 mld zł i wzrosły w stosunku do 1977 r. o 9,1%.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">Z funduszu alimentacyjnego przyznano świadczenia dla 88.866 osób. Przeciętne świadczenie kształtowało się w wys.400-455 zł miesięcznie. Pozytywnym zjawiskiem jest systematyczny wzrost wpłat od osób zobowiązanych do alimentacji.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">Odpisy na zakładowy fundusz socjalny wyniosły w roku 1978 około 13,8 mld zł i były wyższe niż w roku poprzednim o ok. 6%. W przeliczeniu na 1 zatrudnionego, kwota odpisu wynosiła ok. 1.165 zł. Największa część środków kierowana jest na dofinansowanie wypoczynku pracowników i ich rodzin oraz wypoczynku dzieci i młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">Na organizację wczasów pracowniczych wydatkowano ok. 40% kwoty odpisu na zakładowy fundusz socjalny. Nastąpiła dalsza poprawa wykorzystania bazy wczasowo-wypoczynkowej. Sprzyjało temu udostępnienie wolnych miejsc noclegowych i konsumpcyjnych w zakładowych ośrodkach wypoczynkowych, propagowanie wypoczynku poza sezonem oraz w ośrodkach wczasowych mniej popularnych. Coraz szerzej zawierane są zainicjowane przez CRZZ, umowy o współpracy i koordynacji zakładowych ośrodków wypoczynkowych położonych w jednej miejscowości. Wojewódzkie instancje związkowe prowadzą tzw. banki informacji o wolnych miejscach. Szerzej stosowano limity wydatków na wynajem kwater prywatnych na cele wczasowe.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">Na dopłaty do wypoczynku dzieci i młodzieży zakłady pracy przeznaczyły w 1978 r. 3,4 mld zł (ok. 25% odpisu na zakładowy fundusz socjalny). Ze środków tych zorganizowano wypoczynek dla ok. 80% dzieci i młodzieży pracowników oraz sfinansowano częściowo koszty wypoczynku organizowanego przez kuratoria, ZHP i TPD. W okresie ferii zimowych i letnich z wypoczynku w 1978 r. skorzystało łącznie ok. 7 mln dzieci i młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">Równocześnie z rozwojem działalności socjalnej zakłady pracy dążą do dalszego doskonalenia różnych form usług bytowych na rzecz pracowników, przede wszystkim żywienia zbiorowego, dojazdów do pracy oraz zbiorowego zakwaterowania (hoteli pracowniczych).</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">Odpisy uspołecznionych zakładów pracy na zakładowy fundusz mieszkaniowy w 1978 r. wyniosły 7,4 mld zł i były wyższe niż w 1977 r. o ok. 8%. Ze środków zakładowego funduszu mieszkaniowego udzielono pracownikom w 1978 r. pożyczek na łączną kwotę 9,1 mld zł (o 1 mld zł. więcej niż w 1977 r.) z przeznaczeniem m.in. na wkłady do spółdzielni mieszkaniowych, budowę domów jednorodzinnych, remonty i modernizację mieszkań i domów. Z pomocy na cele mieszkaniowe skorzystało w 1978 r. 553 tys. osób, tj. o ok. 62 tys. więcej niż w roku 1977.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">W wyniku podejmowanych w ostatnich latach wszechstronnych działań, a w szczególności utrwalenia praktyki systematycznego planowania poprawy warunków pracy, w 1978 r. zanotowano pewną chociaż nie w pełni jeszcze dostateczną poprawę w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy załóg pracowniczych. Zmniejszyła się ogólna liczba wypadków przy pracy, obniżył się także współczynnik częstotliwości wypadków. Zwiększył się jednak współczynnik ciężkości wypadków.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">Niepokój budzi wzrost liczby chorób zawodowych (o ok. 1 tys. przypadków) w stosunku do 1977 roku. Pewien wpływ na zwiększenie wskaźnika może mieć lepsza wykrywalność tego typu schorzeń, ale sytuacja jest dość poważna, by pobudzać do intensywnych działań na rzecz eliminowania ze środowiska pracy czynników chorobotwórczych. Przeprowadzona w czerwcu 1978 r. przez Ministerstwo Pracy, Płac i Spraw Socjalnych wspólnie z Ministerstwem Zdrowia i Opieki Społecznej analiza wykonania zadań wynikających z przepisów o normach dopuszczalnych stężeń (NDS) wykaszała, iż nadal w znacznej części zakładów stężenia i natężenia czynników szkodliwych są wyższe niż dopuszczalne normy. W wyniku tej analizy wyodrębniono grupę ok. 400 zakładów, w których sytuacja jest szczególnie trudna i wymaga skoncentrowania różnych form pomocy (technicznej, organizacyjnej, kadrowej, medycznej) oraz środków inwestycyjnych. Wojewódzkie inspektoraty sanitarne opracowały materiały dotyczące odstępstw warunków od NDS w ok. 1300 zakładów, w których sytuacja nalepy także do bardzo trudnej. Podobnie jak w latach poprzednich, obserwowano niedobory w niektórych asortymentach odzieży ochronnej, roboczej i sprzętu ochrony osobistej. Zastrzeżenia budzi również jakość odzieży ochronnej i sprzętu ochrony osobistej.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#komentarz">Koreferat wygłosiła poseł Daniela Teresa Liberadzka/ZSL/.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">Największy udział w zakresie oszczędnej gospodarki za - trudnieniem w stosunku do NPSG wykazuje przemysł, łączność i transport. Zjawiskiem godnym odnotowania jest utrzymanie się w roku 77 i 78 przeciętnego zatrudnienia w przedsiębiorstwach przemysłowych na niezmienionym poziomie. Wzrost produkcji przemysłowej uzyskano w tych dwóch kolejnych latach drogą wzrostu wydajności pracy. Natomiast w wydziale transportu i łączności, zatrudnienie było wprawdzie o 0,9% niższe od założonego w planie, ale też niższe było wykonanie zadań przewozowych i usługowych. Uzasadniony niepokój budzi fakt niższego wykonania zadań produkcyjnych w porównaniu ze stopniem realizacji planu zatrudnienia przez przedsiębiorstwa budowlano-montażowe. Wynika to, jak podaje sprawozdanie, z nieosiągnięcia planowego wzrostu wydajności pracy. Przeciętny wzrost wydajności pracy w tych przedsiębiorstwach, mierzony wartością obrotu globalnego przypadającego na 1 zatrudnionego w stosunku do 1977 r. wyniósł 5,4%, tj. o 2,0 mniej niż to założono w NPSG. Powyższa sytuacja rysuje się szczególnie ostro, kiedy skojarzymy ją z istotą manewru gospodarczego i jego realizacją. Wnikliwa ocena pracy budowlanych jest sprawą bardzo pilną ze względu na wyjątkowe znaczenie tej dziedziny naszej gospodarki dla rozwoju kraju.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#komentarz">Bardzo istotnym momentem w realizacji polityki zatrudnienia w ub. roku było pełne zabezpieczenie miejsc pracy dla absolwentów szkół ponadpodstawowych. Nasza komisja żywo interesuje się problemami kształcenia zawodowego młodzieży dla potrzeb gospodarki narodowej i zatrudnienia. Na podkreślenie zasługuje stosowana przez resort pracy, płac i spraw socjalnych metoda kontroli przebiegu zatrudnienia absolwentów. Problem ten jest szczególnie ważny, zwracała na niego uwagę m.in. poseł Anna Kochanowska na niedawnym posiedzeniu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#komentarz">Kompletowanie załóg do nowych obiektów natrafiało w ub.r. na liczne przeszkody i trudności. Skorygowany planowy przyrost zatrudnienia na rok 78 wykonany został w 60,5 % na poziomie 40,1 tys. osób, w tym dla inwestycji priorytetowych na poziomie 23,1 tys. osób, tj. 65,5%. Wśród trudności pod tym względem powtarza się niedostateczny potencjał wykonawczy przedsiębiorstw budowlano-montażowych, ograniczenie limitów inwestycyjnych, braki w zaopatrzeniu w materiały, opóźnienia w przekazywaniu mieszkań i in.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#komentarz">W ub. roku podejmowano działania zmierzające do łagodzenia trudności na lokalnych rynkach pracy. Nadal funkcjonował fundusz aktywizacji zawodowej. Wydatki z tego funduszu były niższe o 5 mln zł w porównaniu z rokiem poprzednim. Działalność służb resortowych na tym odcinku należy uznać za prawidłową i skuteczną.</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#komentarz">Owocne są działania Ministerstwa zmierzające do zapewnienia kwalifikowanej kadry dla realizowania planu rozwoju społeczno-gospodarczego kraju. Zobowiązanie poszczególnych resortów do opracowania programów dokształcania i doskonalenia kwalifikacji zawodowych pracowników w latach 76-80, a następnie przestrzeganie ich realizacji jest inicjatywą godną szczególnego podkreślenia.</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#komentarz">Dalsza racjonalizacja zatrudnienia wymaga wykorzystania niemałych rezerw czasu pracy. W ubiegłym roku liczba nieprzepracowanych godzin w przeliczeniu na 1 robotnika przemysłowego wzrosła w stosunku do roku 1977 o 4,29 tj. o 2%. Wzrost czasu nieprzepracowanego spowodowany został głównie większą liczbą zwolnień lekarskich z powodu choroby i z tytułu opieki oraz zwiększeniem się nieobecności nieusprawiedliwionych. Największy wzrost straty czasu pracy z powodu chorób zanotowano w resorcie energetyki, przemysłu chemicznego i leśnictwa. Natomiast absencja nieusprawiedliwiona odnosi się w największym stopniu do górnictwa, energetyki, hutnictwa i przemysłu chemicznego. Osobny problem stanowi stracony czas z powodu przestojów. Brak danych w materiałach resortu nie pozwala na omówienie tego problemu. Uważam, że analiza tego problemu pomogłaby w dokładniejszym ustaleniu powodów wzrostu absencji w pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.28" who="#komentarz">Z wykorzystaniem czasu pracy wiąże się również sprawa godzin nadliczbowych. W stosunku do roku 1977 zmniejszyła się liczba godzin nadliczbowych (np. w przemyśle kluczowym o 7,1%), co należy uznać za plus. Takich plusów jest niewiele i generalnie nastąpiło pogorszenie wykorzystania czasu pracy, które coraz bardziej ciąży na efektywności naszej gospodarki. Prócz poruszanych w materiałach przyczyn, istnieją jeszcze inne powody straty czasu pracy, przede wszystkim zła organizacja pracy, niedostateczna dbałość o warunki socjalno-bytowe załóg i in. Zmiany stosunku do pracy powinna stać się nakazem chwili. Usprawnienie organizacji pracy musi stać się centralnym zagadnieniem naszej gospodarki, wszystkich przedsiębiorstw i instytucji. Lekceważenie tej doniosłej sprawy ilustruje fakt, że w wielu taryfikatorach kwalifikacyjnych nie ma nawet stanowiska organizatora pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.29" who="#komentarz">W minionym roku podjęto szereg skutecznych działań mających na celu zmniejszenie dynamiki środków przeznaczonych na wynagrodzenia a jednocześnie zwiększenia dyscypliny planu w tym zakresie. Podstawowym składnikiem dochodów ludności z tytułu wynagrodzeń za pracę były wypłaty z osobowego funduszu płac. Dokonano podwyżek płac pracowników oświaty i wychowania szkolnictwa wyższego i służby zdrowia. Powszechną podwyżką objęci zostali również najniżej zarabiający oraz pracownicy zaszeregowani do kategorii następującej bezpośrednio po kategorii najniższej. Wzrosły przeciętne płace nominalne (bardziej niż założono w NPSG) ale nastąpiło obniżenie przeciętnej płacy realnej o 2,7%. Wpływ na to miał wzrost kosztów utrzymania (8,7% w roku 1978).</u>
          <u xml:id="u-1.30" who="#komentarz">Na tle realizowanej polityki płac rodzi się kilka uwag natury ogólniejszej:</u>
          <u xml:id="u-1.31" who="#komentarz">- stosunkowo szybciej rosną dochody ludności niż płace, przy tym zanadto wzrosło zróżnicowanie dochodów ludności w porównaniu do zróżnicowania płac. Budzi to zaniepokojenie społeczne;</u>
          <u xml:id="u-1.32" who="#komentarz">- w strukturze płac zaszły dość istotne zmiany. Zmniejszyła się znacznie liczba ludzi otrzymujących najniższe płace, co jest zjawiskiem korzystnym;</u>
          <u xml:id="u-1.33" who="#komentarz">- najsilniej rosną płace w przedziałach średnich, natomiast nie ma wysokich przyrostów w przedziałach najwyższych. Dodać należy, że tych ostatnich kilka lat temu znakomitą większość stanowili pracownicy umysłowi, obecnie zaś około 80% to pracownicy fizyczni;</u>
          <u xml:id="u-1.34" who="#komentarz">- mimo powszechnego odczucia, że rozpiętości w płacach pogłębiają się, dane GUS stwierdzają koncentrację na pułapie średnim. Oznacza to, że w zakładach pracy większość pracowników (60-70%) otrzymuje średnie płace. Jak się więc okazuje, zanika u nas powiązanie płacy z wydajnością pracy. Jest to największy obecnie problem płacowy. Konieczne jest powiązanie wzrostu płac z efektywnością pracy, wynikami pracy, tym bardziej, że płaca wg pracy uznana jest za sprawiedliwą. Mankamenty w tej dziedzinie niepokoją społeczeństwo.</u>
          <u xml:id="u-1.35" who="#komentarz">Większego znaczenia w 1978r. nabrało normowanie pracy w przemyśle. Jednakże wydaje się, na podstawie rozmów przeprowadzonych w zakładach pracy, że nie normy określają poziom płac, a z góry założony poziom płac określa poziom norm. I znowu oznacza to, że nie płacimy za pracę, a normowanie traci swoje znaczenie jako dźwignia wzrostu wydajności pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.36" who="#komentarz">W ub. roku kontynuowana była aktywna polityka w zakresie świadczeń społecznych. Rok 1978 był pierwszym rokiem działania ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym dla rolników i ich rodzin, ustawy o zasiłku z tytułu urodzenia dziecka i realizacji decyzji o wcześniejszym przechodzeniu na emeryturę pracowników uspołecznionych zakładów pracy. Nastąpił wzrost ilościowy i jakościowy emerytur i rent tzn. zmniejszyła się w porównaniu z 1977 r. rozpiętość pomiędzy wysokością przeciętnej renty i emerytury a wysokością średniej płacy.</u>
          <u xml:id="u-1.37" who="#komentarz">Pozytywnym zjawiskiem był wzrost wpłat na fundusz alimentacyjny. Trzeba kontynuować działania na rzecz pełniejszej ściągalności należności alimentacyjnych. Prawidłowo funkcjonowały fundusze socjalny i mieszkaniowy oraz zakładowa działalność bytowa. Racjonalnie wykorzystano bazę wypoczynkową i dobrze rozwijał się wypoczynek dzieci i młodzieży. Osiągnięto również dalszą poprawę warunków bhp. Natomiast powodem do niepokoju jest wzrost liczby chorób zawodowych. Do codziennej troski kierownictwa zakładów o bezpieczniejszą pracę załóg dołączyć trzeba wydajniejszą pomoc inwestycyjną; dotyczy to głównie wyposażenia zakładów pracy w urządzenia klimatyzacyjne, wentylacyjne, tłumiące hałas i drgania oraz środków transportu. Połączenie wszystkich wysiłków a więc technicznych, organizacyjnych, kadrowych, medycznych i inwestycyjnych da niewątpliwe efekty w zapobieganiu chorobom zawodowym i wypadkom przy pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.38" who="#komentarz">Kończąc swoje wystąpienie poseł Daniela Teresa Liberadzka (ZSL) zaproponowała aby Komisja przyjęła sprawozdanie z wykonania planu i budżetu państwa w 1978 r. w części dotyczącej Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych.</u>
          <u xml:id="u-1.39" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AnnaKochanowska">Mam uwagę do przedłożonego sprawozdania rządowego: pewne problemy dotyczące prac naszej Komisji potraktowano tam zbyt pobieżnie. Chodzi tu zwłaszcza o sprawę podniesienia cen alkoholu. My, posłowie niejednokrotnie poruszaliśmy ten problem i postulowaliśmy skuteczne środki ograniczające spożycie alkoholu, m.in. wyjaśnialiśmy, że podwyżka cen alkoholu nie obciąży kosztów utrzymania przeciętnego Obywatela a także, że nie powinna ona być jedyną drogą walki z alkoholizmem.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#AnnaKochanowska">W materiałach rządowych powinny być również uwagi n.t. wydajności pracy w powiązaniu z polityką płacową. Proponuję więc, aby po zastanowieniu się, wnieść te poprawki do sprawozdania rządowego. Mam również pewne uwagi szczegółowe odnośnie niektórych stwierdzeń zawartych w materiale resortowym. Nie powinno się zmniejszać zatrudnienia w pewnych grupach. Nie można np. oszczędzać na zatrudnieniu w transporcie, bo odbija się to potem na całej gospodarce. Wobec tego pozytywna ocena niewykonania planu zatrudnienia w transporcie jest nieporozumieniem. Na str. 4-ej materiału resortowego jest mowa o zatrudnianiu absolwentów. Resort informuje, że prawie wszystkim młodym ludziom zapewniono pracę, dalej jednak czytamy, że 23 tys. absolwentów nie podjęło w ub. roku pracy. Proszę o wyjaśnienie, co było przyczyną, co znaczy sformułowanie „zatrudnienie absolwentów nie było proste”.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#AnnaKochanowska">Niepokoi również niepełne zatrudnienie w budownictwie mieszkaniowym, niewykonanie planu budowy mieszkań w resorcie maszyn ciężkich i rolniczych i sprawa zakwaterowali, zrealizowana tylko w 70%. Trzeba również przedyskutować problem rozliczania przestojów w zakładach pracy. Wiele zjednoczeń podjęło nieprawidłowe - moim zdaniem - decyzje aby przestój w przedsiębiorstwie odnotowywać tylko wtedy, gdy pracownicy nie są oddelegowanymi do innej pracy. A przecież zamiatanie hali, czy praca w magazynie wykonywana przez fachowego pracownika produkcji jest przestojem. W rezultacie resort otrzymuje fałszywy obraz rzeczywistego stanu, co nie pomaga w gospodarowaniu.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#AnnaKochanowska">Inny problem, to wzrost wypłat z funduszu ajencyjnego. Niepokojące są zbyt wysokie zarobki ajentów. Społeczeństwo już dzisiaj uważa, że najlepiej można zarobić pracując prywatnie. Trzeba tę sprawę zbadać i podjąć odpowiednie decyzje.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#AnnaKochanowska">Spadek płac realnych najsilniej odczuła grupa średnio zarabiających tj. 70% obywateli. Czy udało się powstrzymać rosnące ceny? Stały wzrost cen wyraźny jest np. na targowiskach.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#AnnaKochanowska">Rośnie także przekraczanie norm. W podtekście znaczy to, że nie zawrze normy są ustawione prawidłowo. Co można zrobić, aby normy ustawić prawidłowo?</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#AnnaKochanowska">Ciągle Stoimy w jednym punkcie jeśli chodzi o fundusz socjalny: zmniejszanie zatrudnienia w starych zakładach powoduje automatyczne zmniejszanie funduszu socjalnego.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#AnnaKochanowska">Ostatni problem, który chciałam poruszyć, to pomoc dla młodych ludzi, dla ludzi samotnych. Konkretnie dotyczy on spłat pożyczek mieszkaniowych. Trzeba rozważyć, w jaki sposób można by samotnym młodym ludziom umarzać część pożyczek na mieszkania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MarianMatera">Dlaczego w materiałach resortu tak mało miejsca poświęcono omówieniu przestrzegania zasad bezpieczeństwa i higieny pracy? Dlaczego nie poinformowano komisji o wypadkach śmiertelnych, nie wyjaśniono bliżej sprawy wzrostu chorób zawodowych? Problemy chemizacji środowiska poruszałem w czasie jednego z posiedzeń naszej Komisji przy omawianiu spraw związanych z pracą kobiet. Rok rocznie ubiegamy się o pełny asortyment ubrań ochronnych ale niektóre zakłady nadal nie chcą podejmować tej produkcji. Powołano zjednoczenie, które miało zająć się organizacją przedsiębiorstw produkujących urządzenia nawiewne, klimatyzacyjne, wentylacyjne ale dotychczas niestety efektów nie widać. Na te urządzenia przeciętny zakład pracy musi czekać 4 lata, często oczekiwanie to przeciąga cykl realizacji samej inwestycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#CecyliaModeracka">Dochody ludności rosną, niestety nierównomiernie we wszystkich rejonach Polski. W rejonach uprzemysłowionych ludzie więcej zarabiają, więcej też jest punktów handlowych i usługowych. Są województwa, m.in. północno-wschodnie, gdzie dochód mieszkańców jest niewielki i gdzie ciągle jest zbyt mało placówek handlowych i usługowych. Nawiązując do wypowiedzi poseł A. Kochanowskiej, proponuję aby zastanowić się nad systemem wynagradzania ajentów. Dlaczego umowy z ajentami zawierane są na 3 lata? Często zbyt niskie miesięczne ryczałty powodują nadmierne bogacenie się tych ludzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#EdwardSieradzki">W handlu brakuje ludzi do pracy. Z uwagi na trudne warunki i niewielkie zarobki. Stąd zurzędniczenie tego aparatu i inne mankamenty, które społeczeństwo odczuwa na co dzień. Dlatego ajencje są konieczne. Trzeba przy tym wziąć pod uwagę, jak wiele pracy musi włożyć ajent w prowadzenie sklepu i organizację zaopatrzenia, by osiągnąć stosowne zarobki.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#EdwardSieradzki">Niepokoi nadmiar pracowników administracyjnych w wielu zakładach przemysłowych. Podobnie jest w rolnictwie. Celowe byłoby porównanie w zakładach o tym samym profilu produkcji - proporcji między urzędnikami i robotnikami. Należałoby również przyjrzeć się dokładnie wykorzystaniu czasu prac, przyczynom tak dużej liczby godzin nieprzepracowanych. Nieodzowne jest przestrzeganie zasady weryfikacji norm pracy w miarę postępu technicznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AleksanderZając">Dlaczego tylko w 65% został wykonany plan wypłaty świadczeń z funduszu emerytalnego rolników? Na podstawie czego plan ten został opracowany? Przeciętna wysokość renty rolniczej jest znacznie niższa niż wysokość renty z innych tytułów. Konieczne jest stopniowe zbliżanie poziomu tych świadczeń.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#AleksanderZając">Dlaczego nie został wykonany plan w części dotyczącej lecznictwa sanatoryjnego, podczas gdy w tej właśnie dziedzinie jest tak duże zapotrzebowanie społeczne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZofiaŁadyńska">Z praktyki zeszłorocznej trzeba wyciągnąć wnioski na rok bieżący. Jest to rok trudny ze znanych powodów. Jednak w tej trudnej sytuacji niezbędne jest tworzenie dobrego klimatu społecznego, a składa się na to wiele czynników. Przykładem - wolne soboty, które nie przysługują zakładom niewykonującym planów, niezależnie od powodów. Budzi to duże niezadowolenie społeczne, gdy częste są sytuacje niezawinione przez zakład, np. brak ludzi do pracy, czy złe zaopatrzenie surowcowo-materiałowe. Należałoby zmienić tę zasadę i dawać załogom wolną sobotę jeśli niewykonanie planu wynikało bezspornie z przyczyn niezależnych od zakładu. Można by też związku z trudną sytuacją gospodarczą kraju, po prostu odwołać kilka wolnych sobót, ale dla wszystkich pracujących. Problem ten trzema mieć na uwadze przy tworzeniu planu przyszłorocznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KazimierzRaszkowski">Zadania 1978 r. były właściwie realizowane przez resort, chociaż nie udało się uniknąć pewnych uchybień, z których warto wyciągnąć wnioski. Niepokoi np. niewykorzystanie przez zakłady pracy znacznej części skierowań sanatoryjnych; jest to zbyt duża strata społeczna.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#KazimierzRaszkowski">Trzeba też wyciągnąć wnioski z faktu niewykonania w znacznej części planowanych nakładów na remonty kapitalne i inwestycyjne w ZUS, tym bardziej, że wiele oddziałów ZUS, realizujących przecież ważne i coraz większe zadania polityki społecznej, pracuje w bardzo trudnych warunkach.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#KazimierzRaszkowski">Pełne zatrudnienie osiągnięte przez nasz kraj jest niewątpliwym powodem do zadowolenia. Równocześnie jednak niepokoi zbyt duża fluktuacja kadr, zjawisko powodujące duże straty społeczno-gospodarcze. Trzeba zatem tworzyć dodatkowe bariery hamujące nadmierną płynność kadr.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JadwigaMalinowska">Wykonanie planu tegorocznego w wielu zakładach przemysłu lekkiego jest zagrożone z braku ludzi: kobiety nie chcą w tych zakładach podejmować pracy z uwagi na niskie płace i bardzo trudne warunki, a zwłaszcza na konieczność pracy w systemie trzyzmianowym. Dopóki nie zlikwiduje się trzeciej zmiany, tej branży grozi chroniczny brak pracowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MariaMilczarek">Podzielam pogląd posłów, że w podstawowej dziedzinie działalności resortu, jaką jest zatrudnienie, udało się osiągnąć kolejny sukces - zatrudnienie pełne. Coraz lepiej jest też realizowana zasada zatrudnienia racjonalnego, choć na tym polu występuje jeszcze sporo nieprawidłowości wynikających m.in. z niedostosowania kierunków kształcenia do potrzeb gospodarki narodowej. Pozytywnym zjawiskiem jest też zmniejszenie się z 10 do 5 liczby województw, w których nie udało się jeszcze zbilansować popytu i podaży siły roboczej, zwłaszcza kobiet. Niewykonanie planu zatrudnienia w transporcie i łączności nie może być oceniane pozytywnie z uwagi na ogólnospołeczne znaczenie tych działów.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#MariaMilczarek">W polityce płacowej sprawą najważniejszą jest dalsze podnoszenie poziomu wynagrodzeń najniższych, likwidowanie dysproporcji międzybranżowych oraz hamowanie wzrostu zarobków najwyższych. Ważnym, ale i bardzo trudnym zadaniem jest osiągnięcie w tym roku 1,5% wzrostu płacy realnej. W ciągu pierwszych 4 miesięcy br. nie udało się tu jeszcze osiągnąć odczuwalnego postępu.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#MariaMilczarek">Handel ma ogromne trudności w pozyskiwaniu ajentów, a więc trzeba im tworzyć, przynajmniej na pierwsze lata, gwarancje stabilizacji i samodzielnego działania. Równocześnie, resort dąży do znacznego rozszerzenia zatrudnienia w systemie nakładczym i stworzenia bardziej atrakcyjnych warunków zachęcających do podejmowania tej pracy.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#MariaMilczarek">Z ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym rolników zaczęto dotychczas wypłacać 100 tys. rent. Trzeba przy tym pamiętać, że na razie załatwiane są sprawy 80-latków.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#MariaMilczarek">Resort doszedł do wniosku, że nie należy przedłużać działania uchwały rządu nr 100, trzeba się bowiem liczyć z malejącym przypływem nowych rąk do pracy. W tej sytuacji nie stać nas na kierowanie na emeryturę ludzi w pełni jeszcze sprawnych.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#MariaMilczarek">W planie tegorocznym po raz pierwszy zostały wyodrębnione wydatki na bhp. Przeznacza się na to 60 mld zł, z czego 17 mld zł - na produkcję odzieży i sprzętu ochronnego.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#MariaMilczarek">Są projekty stopniowego ograniczania pracy na trzeciej zmianie w przemyśle lekkim, poczynając od matek małych dzieci.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#MariaMilczarek">Oszczędności uzyskane w lecznictwie sanatoryjnym były złem koniecznym, wynikającym z niewykonania szeregu obiektów sanatoryjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#IrenaSroczyńska">Dyskusja była bogata i wnikliwa. Jeśli chodzi o różnicę zdań n.t. działalności ajencyjnej, to, jak się wydaje, sprawą najważniejszą i nie budzącą zastrzeżeń jest taki rozwój tej działalności, który będzie dobrze służył społeczeństwu i dopomagał handlowi uspołecznionemu, nie będącemu obecnie w stanie w pełni zaspokoić potrzeb ludności.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#IrenaSroczyńska">Resortowi pracy, płac i spraw socjalnych należy się wysokie uznanie za ogromny wkład pracy w ub. roku, za szereg ważnych i trafnych inicjatyw.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#IrenaSroczyńska">Komisja przyjęła uchwałę o przyjęcie sprawozdania z wykonania planu i budżetu państwa w 1978 r. przez Ministerstwo Pracy, Płac i Spraw Socjalnych. W uchwale zawarte zostały najważniejsze wnioski wynikające z dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#IrenaSroczyńska">W drugim punkcie porządku obrad Komisja rozpatrzyła realizację ustawy z 23 czerwca 1973 r. o zasadach tworzenia i podziału zakładowego funduszu nagród oraz zakładowych funduszów socjalnego i mieszkaniowego.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#IrenaSroczyńska">Informację resortu przedstawił wiceminister Henryk Białczyński.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#IrenaSroczyńska">Od 1973 r. co roku wzrastał zakładowy fundusz nagród. Równocześnie poszerzany był zakres jego stosowania. Obecnie fundusz ten obejmuje około 8 mln osób. Od 1975 r. rząd nie mógł korzystać z ustawowego uprawnienia do dalszego rozszerzenia uprawnień do tego funduszu z uwagi na okresowe trudności w przeznaczaniu środków finansowych na ten cel. Docelowo, od 1981 r. fundusz ten ma wynieść 8,5% funduszu płac. W 1978 r. wynosił przeciętnie 7% funduszu płac. Jego kwota wzrosła z 11,7 mld zł w 1973 r. do ok. 30 mld zł w r. ub. Jest to więc wielkość licząca się już w bilansie dochodów ludności. Jak wynika z informacji bankowych, do końca marca br. dokonano wypłat za 1978 r. w wysokości 28 mld zł, z czego 80%, w formie bezgotówkowej.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#IrenaSroczyńska">Przeciętna wysokość nagrody na jednego uprawnionego pracownika w 1977 r. wzrosła w porównaniu do roku 1973 o 57,7%, i wynosiła 3.148 zł. Zakładowy fundusz nagród, niezależnie od funkcji dochodowej, spełnia rolę instrumentu zachęcającego do stabilizacji załóg oraz poprawy dyscypliny pracy. Nagrody z zakładowego funduszu przyznawane są bowiem pracownikom na podstawie oceny wyników ich pracy, ze szczególnym uwzględnieniem jakości produkcji i przestrzegania porządku i dyscypliny pracy, zgodnie z zasadami ujętymi w zakładowych regulaminach pracy. W stosunku do personelu kierowniczego obowiązuje zasada uzależniająca wypłatę nagrody dodatkowo od wykonania wyznaczonych przez jednostkę nadrzędną zadań. Zdaniem resortu, wszystko to przemawia za celowością utrzymania i w miarę posiadanych środków - dalszego zwiększania zakładowego funduszu nagród.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#IrenaSroczyńska">Zakładowy fundusz socjalny wynosi od 1978 r. co najmniej 2% funduszu płac, a zakładowy fundusz mieszkaniowy 1%. W latach 1974–1978 wielkość odpisów na fundusz socjalny wzrosła z 10,4 mld do 13,8 mld zł, a na fundusz mieszkaniowy z 5,5 mld zł do 7,4 mld zł. Stworzyło to warunki dla rozwoju działalności socjalnej i mieszkaniowej. Np. dopłaty zakładów pracy do wczasów pracowniczych wzrosły w tym okresie z 3,3 mld zł do 5,6 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#IrenaSroczyńska">Fundusz socjalny zwiększają również opłaty osób i jednostek korzystających z usług zakładowej działalności socjalnej, część niewypłaconych na nagrody środków zakładowego funduszu nagród, oraz środki finansowe przekazywane przez organizacje społeczne. Doświadczenia 5-letniego okresu funkcjonowania funduszu socjalnego wskazują, że wszystkie jego główne założenia i cele są realizowane. Reforma przyniosła korzystne zmiany i dalszy rozwój świadczeń socjalnych, zwłaszcza dla zakładów, które przed reformą nie miały funduszów na cele socjalne. Nastąpiło wzmocnienia i rozwinięcia socjalnych funkcji zakładów pracy w stosunku do potrzeb rodzin pracowniczych, a jednocześnie do rozszerzenia zadań w tej dziedzinie.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#IrenaSroczyńska">Uzupełnieniem systemu zakładowej działalności socjalnej jest powołanie Centralnego Funduszu Inwestycji Socjalnych, który tworzy się z odpisów amortyzacyjnych od urządzeń i środków trwałych służących zakładowej działalności socjalnej, a także z dotacji budżetowej - łącznie ok. 827 mln zł rocznie. Środki tego funduszu przeznacza się na dofinansowywanie rozbudowy istniejącej zakładowej bazy wczasowej, a także na jej modernizację i remonty. Począwszy od 1977 r. z funduszu tego rozpoczęto finansowanie modernizacji bazy FWP. W latach 1979–1990 przewidywane zaangażowanie środków tego funduszu ma osiągnąć łącznie ponad 5 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#IrenaSroczyńska">Środków, którymi dysponują zakłady na działalność socjalną - nie wystarcza już na zaspokojenie zwiększonych potrzeb pracowników i ich rodzin. Równocześnie nastąpił znaczny wzrost kosztów tej działalności. W związku z tym, resort wspólnie z CRZZ podjął kampanię zmierzającą do bardziej oszczędnego gospodarowania w zakładach pracy środkami finansowymi i rzeczonymi przeznaczonym na cele socjalne. Ważnym posunięciem stało się przechodzenie na zasadę odpłatności za wczasy zależnie od wysokości dochodów na członka rodziny, zamiast w zależności od wysokości wynagrodzenia pracownika. Zakłady coraz szerzej j wprowadzają tę zasadę, samorządnie ustalając własne regulaminy świadczeń i tabele odpłatności.</u>
          <u xml:id="u-11.11" who="#IrenaSroczyńska">Kolejnym posunięciem jest powołanie przy CRZZ Centralnej Komisji Koordynacji wczasów pracowniczych, która pracuje obecnie nad zasadami kategoryzacji obiektów wypoczynkowych i ustaleniem optymalnego okresu ich eksploatacji.</u>
          <u xml:id="u-11.12" who="#IrenaSroczyńska">W niektórych zakładach pracy istotnym problemem są znaczne obciążenia funduszu socjalnego wydatkami na prowadzenie ogólnie dostępnych obiektów sportowych i kulturalnych.</u>
          <u xml:id="u-11.13" who="#IrenaSroczyńska">Preferencje w przyznawaniu ulg i świadczeń z Zakładowego Funduszu Socjalnego powinny być stosowane przede wszystkim wobec rodzin wielodzietnych oraz posiadających dzieci chorowite - kalekie, osób samotnie wychowujących dzieci, emerytów i rencistów, młodych rodzin i innych osób o niskich dochodach.</u>
          <u xml:id="u-11.14" who="#IrenaSroczyńska">Z zakładowego funduszu mieszkaniowego w latach 1974–1978 uzyskało pomoc ponad 2,3 mln rodzin na łączną kwotę 35 mld zł. Przeciętna wielkość pożyczki osiąga obecnie rocznie 20 tys. zł. w 1974 r. - 14 tys. zł. W budownictwie mieszkaniowym finansowanym z tego funduszu uzyskano ponad 78 tys. mieszkań.</u>
          <u xml:id="u-11.15" who="#IrenaSroczyńska">Większość (ok. 65%) zakładów pracy tworzących fundusz mieszkaniowy na podstawie dawnego funduszu zakładowego zgromadziło już znaczne środki. Jednak przepisy wydane przeszło 5 lat temu, już się dużym stopniu zdezaktualizowały. Granice dochodowe uprawniające do korzystania z pomocy w określonej wysokości, jak również wysokość tych świadczeń są stosunkowo niskie. Dlatego resort pracy, wspólnie z innymi resortami, już od dłuższego czasu pracuje nad aktualizacją tych przepisów.</u>
          <u xml:id="u-11.16" who="#IrenaSroczyńska">Dyskusja:</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#LudmiłaMazurkiewicz">Pracuję również w sejmowej Komisji Oświaty i Wychowania. Interesuje mnie sprawa dofinansowywania kolonii i obozów organizowanych np. przez TPD czy ZHP. Z praktyki wiem, że małe zakłady pracy nie dofinansowują tych obozów. W tym roku jestem organizatorką dwóch turnusów kolonijnych dla dzieci; 25-cioro zgłoszonych przez rodziców dzieci nie może pojechać, bo zakłady pracy matki czy ojca nie mogą dofinansować wypoczynku ich dziecka. Sprawa jest szczególnie przykra, gdyż dotyczy zdrowia najmłodszych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AnnaKochanowska">Chciałam zapytać, czy w związku z limitami benzyny zakłady pracy będą dalej organizować wyjazdy na sobotnio-niedzielny wypoczynek przy pomocy własnego transportu? Nie podzielam opinii resortu, że ustawa o funduszu socjalnym jest dobrodziejstwem dla wszystkich zakładów pracy. Owszem jest ona dobrodziejstwem, ale tylko dla tych zakładów, które do momentu wprowadzenia ustawy nie miały funduszu socjalnego lub miały b. niewielkie środki. Zakłady które miały fundusz socjalny wyższy od obowiązującego dzisiaj (2%) odczuwają reformę jako pogorszenie swojej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#AnnaKochanowska">W większości nowych zakładów pracy fundusz mieszkaniowy jest tak mały, że nie zaspokaja potrzeb pracowników. Warto by zastanowić się nad tym, czy nie wprowadzić większych pożyczek na modernizację starych mieszkań, przy jednoczesnym zastrzeżeniu, że pracownik który otrzymuje taką pożyczkę rezygnuje z przydziału nowego mieszkania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ZofiaŁęgowik">Zgodnie z ustawą fundusz nagród stanowiący docelowo 8,5% funduszu płac powinien być przyznawany stopniowo wszystkim mającym uprawnienia zakładom, do roku 1981. Tymczasem w roku ubiegłym zaledwie 20% instytucji osiągnęło pułap 8,5%. Czy w przeciągu 2 najbliższych lat reszta zakładów osiągnie ten pułap?</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#ZofiaŁęgowik">Przedsiębiorstwa które wcześniej miały większy fundusz socjalny i rozbudowały własną bazę wypoczynkową mają dzisiaj kłopoty z jej utrzymaniem. Uważam, że po 4 latach działania ustawy zebrało się dosyć doświadczeń, uwag i wniosków by można było dzisiaj szybko eliminować kłopoty.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#ZofiaŁęgowik">Ustawa o zakładowym funduszu socjalnym miała wyeliminować dysproporcje między różnymi zakładami w ilości środków przypadających na jednego pracownika. Tymczasem w woj. piotrkowskim nadal utrzymują się dysproporcje między zakładami od 800 do 1500 zł, Inna sprawa to świadczenie usług przez zakłady pracy na rzecz swoich emerytów i rencistów. W niektórych zakładach liczba tych osób dochodzi do 30% załogi. W takich sytuacjach, wydatki na pomoc dla emerytów i rencistów (np. znaczne dopłaty do wczasów) za bardzo uszczuplają fundusz socjalny dla pracowników. Wiele zakładów przemysłowych prowadzi akcję opiekuńczą, oświatową, rekreacyjną na rzecz mieszkańców swojej miejscowości. Władz administracyjne niewiele pomagają w tych działaniach. Czy nie można by więc refundować środków wydawanych na te cele z funduszu socjalnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#HenrykBiałczyński">Rzeczywiście w roku ubiegłym 20% zakładów pracy uprawnionych do korzystania z funduszu nagród osiągnęło górny pułap 8,5% odpisu z funduszu płac. Reszta uprawnionych na pewno osiągnie ten pułap w roku 1981. Problem polega na tym, kiedy będziemy mogli rozszerzać uprawnienia na korzystanie z funduszu nagród dla nieuprawnionych dzisiaj działów gospodarki narodowej.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#HenrykBiałczyński">Zakłady pracy starają się łożyć ile jest możliwe na kolonie dla dzieci. Trudności powstają z dwóch powodów: kiedy jest więcej dzieci w wieku szkolnym niż miejsc na kolonii i kiedy trzeba dzielić sprawiedliwie fundusz socjalny w całorocznym planie na różne cele, bo na wszystkie potrzeby nie wystarcza. Są też trudności organizacyjne; często np. obozy harcerskie i TPD zbyt późno zgłaszają do zakładów pracy prośby o finansowanie. Jeżeli w grudniu zakład rozplanuje fundusze, to w kwietniu czy maju nie ma pieniędzy na nieprzewidziane cele.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#HenrykBiałczyński">Ostatnio, 10 maja minister oświaty i wychowania w porozumieniu z ZHP i TPD skierował pismo do zakładów pracy, aby koloniom i obozom udzielać jak najszerszej pomocy. Sądzę, że w przyszłym roku odczujemy w tej dziedzinie wyraźną poprawę.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#HenrykBiałczyński">Zakłady pracy mimo limitowanych przydziałów benzyny nie zrezygnują z organizowania wyjazdów na sobotnio-niedzielny wypoczynek. Resort oświaty otrzymał odpowiedni przydział benzyny, aby pomóc organizatorom kolonii letnich, nie posiadającym własnych środków transportu (98% tej puli przekazane zostało wojewódzkim wydziałom oświaty). Problem przydziałów paliwa dla zakładowych środków transportu na dowóz i przywóz z wczasów i kolonii jest rozpatrywany przez Ministerstwo Komunikacji. Sprawa ta była również omawiana na posiedzeniu Prezydium Rządu. Wszyscy są zgodni, że instytucje które dysponują autokarami muszą dowozić swych pracowników i ich dzieci do miejsc letniego i zimowego wypoczynku.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#HenrykBiałczyński">Rozbieżności kwot przypadających na jednego pracownika z funduszu socjalnego zależą od wielkości funduszów płac poszczególnych zakładów. Tam gdzie jest niski odpis a dużo pracowników powstaje problem dofinansowywania. Fundusz socjalny zawsze budził kontrowersje, bo wiadomo, że każdy chciałby więcej, a na wszystko nie starcza.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#HenrykBiałczyński">Z obserwacji resortu wynika, że zakłady pracy zbyt mało skierowań na wczasy dają swoim emerytom. Przy 14 mld wydatków na fundusz socjalny w ciągu roku, tylko 300 mln wydano na wypoczynek ludzi w wieku emerytalnym. Należy więc kłaść nacisk na to, by większą troską otaczać tych ludzi; ci którzy dziś utyskują na pomoc dla emerytów jutro sami osiągną wiek emerytalny.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#HenrykBiałczyński">Resort rozważa możliwość nowelizacji przepisów o pożyczkach na remonty i modernizacje mieszkań. Zastanawiamy się nad tym, aby właśnie tak, jak to sformułowała poseł A. Kochanowska, większe pożyczki udzielać na modernizację starych mieszkań pod warunkiem rezygnacji z ubiegania się o nowe. Rozważamy także w jaki sposób pomóc zakładom, które mają duże obiekty wypoczynkowe. Czy finansowanie tych obiektów rozłożyć na kilka zakładów w danej miejscowości, czy też finansować je z budżetu. Tego typu sprawy będziemy rozpatrywali indywidualnie.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#HenrykBiałczyński">Dyskusję podsumowała przewodnicząca Komisji Pracy i Spraw Socjalnych poseł Irena Sroczyńska (PZPR): Dużym osiągnięciem ustawy jest to, że fundusz socjalny został upowszechniony i poprawiła się gospodarka jego środkami. Natomiast problemem jest zamrożenie tych środków na poziomie 1973 r. Również fundusz nagród spełnia swoje zadanie. Byłoby dobrze, gdyby został poszerzony na pracowników służby zdrowia, oświaty i administracji.</u>
          <u xml:id="u-15.8" who="#HenrykBiałczyński">Sprawa świadczeń zakładów pracy na rzecz rencistów i emerytów to nie tylko wczasy, ale także zaopatrzenie na zimę, bezpłatne lub za małą odpłatnością korzystanie ze stołówki, zapomogi itd. Mówczyni podkreśliła, że fundusz socjalny powinien służyć przede wszystkim tym, co mają najniższe dochody na jednego członka w rodzinie. Wszystkie sprawy związane z właściwym gospodarowaniem funduszem socjalnym, mieszkaniowym i funduszem nagród są w centrum uwagi Komisji. Jeżeli powstanie możliwość wprowadzenia korekty do ustawy o zakładowym funduszu socjalnym, posłowie przedyskutują projekty poprawek.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>