text_structure.xml
55.6 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#WojciechSzarama">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich. Porządek dzienny został państwu doręczony na piśmie. Czy są do niego uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że porządek dzienny został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#WojciechSzarama">Ponieważ jednak nie ma z nami jeszcze przedstawiciela wnioskodawców pana posła Janusza Palikota, którego widziałem na korytarzu, więc za chwilę zapewne do nas dotrze, proponuję rozpocząć od drugiego punktu porządku dziennego, czyli projektu uchwały, który prezentował nam jakiś czas temu pan poseł Arkadiusz Mularczyk. Czy uzyskam zgodę na taką zmianę? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#WojciechSzarama">Wobec tego zaczniemy od punktu – dyskusja nad wyrażeniem opinii, w trybie art. 34 ust. 8 regulaminu Sejmu, o poselskim projekcie uchwały w sprawie zmiany uchwały z dnia 11 stycznia 2008 r. o powołaniu Komisji Śledczej do zbadania sprawy zarzutu nielegalnego wywierania wpływu przez członków Rady Ministrów, Komendanta Głównego Policji, Szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na funkcjonariuszy Policji, Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, prokuratorów i osoby pełniące funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości w celu wymuszenia przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków w związku z postępowaniami karnymi oraz czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi w sprawach z udziałem lub przeciwko członkom Rady Ministrów, posłom na Sejm RP i dziennikarzom w okresie od 31 października 2005 roku do 16 listopada 2007 roku. Do tego projektu została zgłoszona autopoprawka.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#WojciechSzarama">Proszę pana posła Arkadiusza Mularczyka o przedstawienie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Przypomnę, że projekt ten dotyczy uchwały w sprawie tak zwanej Komisji Śledczej do spraw zbadania nielegalnych nacisków, jak ją umownie nazywamy. Uchwała ta została uchwalona na początku obecnej kadencji Sejmu i w swym tytule zawierała okres, jakim ma się zajmować Komisja Śledcza, a więc okres od 31 października 2005 r. do 16 listopada 2007 r.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#ArkadiuszMularczyk">Komisja miała badać wszelkie postępowania prokuratorskie i sądowe toczące się w tym okresie, aby wyjaśnić, czy podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości dochodziło do nielegalnych działań w wymiarze sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#ArkadiuszMularczyk">Pod wpływem różnego rodzaju spekulacji, doniesień medialnych, jak również działań organów ścigania w tej kadencji dochodziło do takich sytuacji, iż w tych postępowaniach, które bada Komisja Śledcza, podejmowano szereg różnych działań, których zasadność była kwestionowana w mediach czy przez osoby zainteresowane. Na przykład odwołanie szefa CBA Marusza Kamińskiego.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#ArkadiuszMularczyk">Na czym polega trudność pracy Komisji Śledczej? Bada ona postępowania, które cały czas się toczą, które rozpoczęły się podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości i nie zostały zakończone podczas tych rządów. W związku z tym pojawia się problem, jeśli chodzi o wzywanie świadków, których działania miały istotne znaczenie w tych sprawach, ale działania te nastąpiły już w okresie rządów Platformy Obywatelskiej.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#ArkadiuszMularczyk">Pierwotnie okres do badania przez Komisję Śledczą zakreśliliśmy do końca szóstej kadencji Sejmu, ale jak zwrócili uwagę – i słusznie – prawnicy z Biura Analiz Sejmowych, nie możemy badać zdarzeń przyszłych a niepewnych, bo nie wiemy, kiedy zakończy się szósta kadencja. Nie wiemy, czy obecnie rządząca koalicja nadal będzie rządziła.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#ArkadiuszMularczyk">W związku z powyższym złożyłem autopoprawkę do poselskiego projektu uchwały, aby Komisja miała możliwość badania wszystkich zdarzeń, żądania dokumentów z prokuratur, sądów i innych organów, przesłuchiwania świadków w okresie do 30 stycznia 2010 r. Do tego czasu chcemy, aby zostało zakreślone działanie komisji.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#ArkadiuszMularczyk">Podkreślam, ma to zasadnicze i fundamentalne znaczenie dla wyników działań Komisji Śledczej, bo wszystkie postępowania, które badamy, cały czas trwają. Podejmowane są różne decyzje procesowe, są powoływani świadkowie, i często tak się zdarza, że nasze wnioski o powołanie świadków są oddalane, ponieważ twierdzi się, że to już nie wchodzi w zakres działania Komisji Śledczej.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#ArkadiuszMularczyk">Świadków, których chce powołać Komisja, nie można powołać, bo ich działanie nie mieści się w okresie działania Komisji Śledczej. A ich zeznania często mają istotne znaczenie dla spraw, które badamy.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#ArkadiuszMularczyk">Dlatego zgłaszamy taką poprawkę i prosimy, aby opinia Komisji byłą pozytywna w tym względzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#WojciechSzarama">Nie mamy na piśmie opinii Biura Analiz Sejmowych, ale aby nie przeciągać sprawy, która już w naszej Komisji jest od jakiegoś czasu, zasugerowano, że przedstawiciel BAS przedstawi ją na dzisiejszym posiedzeniu. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PiotrChybalski">Szanowni państwo, autopoprawka złożona przez pana posła Arkadiusza Mularczyka wychodzi naprzeciw naszym sugestiom, które zostały zawarte w opinii. Nie ulega wątpliwości, że usuwa ona dwie wady.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PiotrChybalski">W razie przyjęcia tej poprawki, nie będzie takiej sytuacji, że Komisja Śledcza badałaby okres przyszły. Po drugie, koryguje ona też tytuł uchwały w sprawie powołania Komisji Śledczej, więc w tym sensie na pewno należy uznać, że poprawka jest właściwa.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PiotrChybalski">Jestem jednak zobowiązany zwrócić uwagę na pewną okoliczność. Jest bowiem pewien problem z datą 30 stycznia 2010 r., czyli z terminem końcowym.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#PiotrChybalski">Trybunał Konstytucyjny jest w tej kwestii wyjątkowo restrykcyjny. Postaram się to zobrazować. Uchwała o powołaniu tak zwanej bankowej komisji śledczej wyznaczała końcowy termin okresu działalności komisji na 19 marca 2006 r. Natomiast sama uchwała o powołaniu bankowej komisji śledczej została podjęta przez Sejm pięć dni później, czyli 24 marca 2006 r.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#PiotrChybalski">Już ta drobna pięciodniowa różnica była dla Trybunału nie do zaakceptowania. W związku z tym, procedując nad obecną uchwałą z uwzględnieniem zgłoszonej autopoprawki, należałoby mieć na względzie to, aby ostatecznie tak ukształtować termin końcowy, żeby odpowiadał on dniowi, w którym zostanie przyjęta uchwała zmieniająca uchwałę o powołaniu Komisji Śledczej.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#PiotrChybalski">Oczywiście w chwili zgłaszania tej autopoprawki, podmiot zgłaszający nie wie, w którym dniu zostanie przyjęta ewentualna nowelizacja, tak więc nie był w stanie tego przesądzić.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#PiotrChybalski">Proszę tę moją uwagę potraktować jako sygnał związany z ewentualnymi dalszymi pracami, a nie opinię negatywną wobec tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WojciechSzarama">Czy są pytania lub uwagi? Nie słyszę. Przechodzimy wobec tego do głosowania. Proszę pamiętać, że głosujemy w trybie art. 34 ust. 8 regulaminu Sejmu, a wiec głosujemy za niedopuszczalnością tego projektu uchwały.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#WojciechSzarama">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za niedopuszczalnością prawną zgłoszonego projektu uchwały?</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#WojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja uznała, iż nad projektem Sejm może dalej pracować i nie ma zastrzeżeń formalnoprawnych dotyczących jego treści, przy braku głosów za, 11 przeciwnych i 8 wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#WojciechSzarama">Przechodzimy do kolejnego punktu porządku dziennego. Pierwsze czytanie komisyjnych projektów ustaw.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#WojciechSzarama">Marszałek Sejmu skierował do naszej Komisji do pierwszego czytania komisyjny projekt ustawy o zmianie ustawy o uposażeniu byłego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z druku nr 2747 oraz komisyjny projekt ustawy o zmianie ustawy o dostępie do informacji publicznej z druku nr 2748. Jest już z nami przedstawiciel wnioskodawców pan poseł Janusz Palikot.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#WojciechSzarama">Panie pośle, jest pan gotowy do przedstawienia obu projektów ustaw?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JanuszPalikot">Tak, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#WojciechSzarama">Rozpoczynamy pierwsze czytanie ustawy o zmianie ustawy o uposażeniu byłego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej (druk nr 2747).</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#WojciechSzarama">Przypominam, że pierwsze czytanie projektu ustawy obejmuje uzasadnienie projektu przez wnioskodawcę, debatę w sprawie ogólnych zasad projektu oraz pytania posłów i odpowiedzi wnioskodawcy. A więc w czasie pierwszego czytania mamy przeprowadzić ogólną debatę nad projektem ustawy.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#WojciechSzarama">Proszę pana posła Janusza Palikota o przedstawienie uzasadnienia projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JanuszPalikot">Pierwszy projekt ustawy z druku nr 2747 o zmianie ustawy o uposażeniu byłego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, ma na celu podniesienie wynagrodzenia dla byłych prezydentów do 75% kwoty wynagrodzenia miesięcznego, otrzymywanego przez urzędującego prezydenta. I to jest właściwie cała zmiana zawierająca się w jednym artykule.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#JanuszPalikot">Uzasadnienie dla tej nowelizacji jest takie. Obecne uposażenie jest bardzo niskie. Pamiętają państwo zapewne, że mniej więcej rok temu odbyła się publiczna dyskusja, jaką wywołał na ten temat prezydent Lech Wałęsa, mówiąc o tym, iż tak niskie uposażenie zmusza go do wykonywania płatnych zajęć w celu zapewnienia sobie utrzymania. W tej sprawie wypowiedział się również były prezydent Aleksander Kwaśniewski, potwierdzając, że jest to wynagrodzenie bardzo skromne, które nie pozwala na utrzymanie się byłym prezydentom.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#JanuszPalikot">To, co w Polsce proponujemy, także na skutek tej nowelizacji, znacznie podwyższającej uposażenie, wciąż jest jednak na tle wynagrodzeń, jakie otrzymują byłe głowy państwa w innych krajach europejskich, sumą bardzo niską, ale może już nie skandalicznie niską, jak to jest do tej pory.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#JanuszPalikot">Wydaje się, że w trosce o pewną reputację państwa, o prestiż prezydentów należy im zapewnić nieco wyższe wynagrodzenia. Mamy w tej chwili trzech byłych prezydentów. Szacuje się, patrząc na inne kraje, że takie wynagrodzenie nie będzie wypłacane więcej niż siedmiu, dziesięciu osobom. W związku z tym to nie są istotne skutki dla budżetu państwa. Wydaje się, iż nie ma istotnych przeszkód, aby się na tę nowelizację nie zdecydować.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#JanuszPalikot">To tyle na temat pierwszego projektu. Czy od razu omawiamy dwa projekty?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WojciechSzarama">Nie, panie pośle, będziemy je omawiać oddzielnie. Teraz rozmawiamy o projekcie z druku nr 2747 dotyczącym uposażenia byłego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#WojciechSzarama">Czy pan poseł zakończył już uzasadnienie projektu?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JanuszPalikot">Tak. Ale może jeszcze odpowiem na pytanie, które padło przed chwilą.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WojciechSzarama">Ale my nie wiemy, co to było za pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#KrystynaGrabicka">Panie przewodniczący, zapytałam, czy projekt dotyczy wszystkich prezydentów? Czy tylko tych z wyboru, czy też pana prezydenta Wojciecha Jaruzelskiego?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JerzyKozdroń">Ja mam pytanie do pana posła Janusza Palikota. Chodzi mi o prezydenta rządu emigracyjnego na uchodźctwie, o pana prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego. Czy jego ta ustawa też obejmie czy też nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#EugeniuszKłopotek">Rezygnuję z głosu, bo o to samo chciałem zapytać.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#WojciechSzarama">Czy są jeszcze pytania dotyczące zakresu przedmiotowego projektu? Proszę bardzo, panie profesorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#MarianFilar">Może naiwne pytanie, ale co zrobić. Czy gramatycznie nie byłaby właściwsza forma „byłych prezydentów”? Czy to ma być liczba pojedyncza?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#WojciechSzarama">Czy są jeszcze jakieś pytania do przedstawiciela wnioskodawców?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#GrzegorzKarpiński">Chcę zapytać, czy w toku prac Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo” rozważali państwo inne warianty rozwiązania tego niewątpliwie ważnego problemu, który dotyczy uposażenia byłych prezydentów? Przypominam, że jest między innymi projekt zmiany konstytucji, który przewiduje dożywotnie miejsce w Senacie dla byłych prezydentów, a w konsekwencji otrzymywanie przez nich uposażeń należnych senatorom.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#WojciechSzarama">Już mamy dwa obszary pytań. A więc proszę pana posła o odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JanuszPalikot">Proponowana nowelizacja w niczym nie zmienia zakresu obowiązującej ustawy. Obecna ustawa deleguje te uprawnienia dla byłych prezydentów i w wyniku tej nowelizacji nic się w tym zakresie nie zmieni. Zmieni się tylko wysokość uposażenia. My tylko podnosimy wysokość uposażenia, nie zmieniamy zakresu ustawy.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#JanuszPalikot">Projekt ustawy dotyczy pana prezydenta Wojciecha Jaruzelskiego, jak i dzisiaj go dotyczy. Mógłby pobierać świadczenie na mocy tej ustawy, choć akurat nie korzysta z tego, bo korzysta z emerytury mundurowej. Gdyby chciał, to mógłby korzystać z obecnego brzmienia tej ustawy. Nowelizacja w tym sensie ani nie dodaje, ani nie ujmuje niczego.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#JanuszPalikot">Obecna ustawa nie daje uposażenia prezydentowi Ryszardowi Kaczorowskiemu. W związku z tym proponowana nowelizacja tego nie zmieni, nie rozszerza zakresu o jego osobę. Nowelizacja zachowuje całkowicie stan obecny, utrzymuje status quo.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#JanuszPalikot">Jeżeli chodzi o formę gramatyczną, to trudno mi odpowiedzieć na to pytanie.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#JanuszPalikot">Tak dzisiaj jest tytuł tej ustawy sformułowany. My nie zmienialiśmy jej tytułu. Jest to ustawa o uposażeniu byłego prezydenta. Utrzymaliśmy jej obecne brzmienie.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#JanuszPalikot">Jeżeli chodzi o inne rozwiązania, to jak wiadomo zmiany konstytucyjne nie należą do prostych spraw. Należałoby sobie życzyć, aby doszło do zmian konstytucji, ale z góry możemy sobie powiedzieć, że one nie będą ani szybkie, ani pewne. Więc czekanie, aż nowa formuła Senatu wejdzie w życie może być wieloletnim oczekiwaniem.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#JanuszPalikot">Wydaje się, że warto teraz dokonać tej nowelizacji, a jeśli wejdą inne przepisy wynikające z nowej konstytucji, to one siłą rzeczy zniosą te rozwiązania. Ale, jak powiedziałem, to może trwać wiele lat. Nie ma sensu czekać.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#JanuszPalikot">Z drugiej strony, ja sam byłem zwolennikiem, aby to było trochę więcej niż 75%, ale większość członków Komisji skłoniła się do 75%, przyjmując, że choć to wciąż nie jest wysoka suma, to jednak przyznanie 100%, byłoby deprecjonujące urzędującego prezydenta.</u>
<u xml:id="u-20.8" who="#JanuszPalikot">W związku z tym wydaje mi się, że w dalszej kolejności warto byłoby rozważyć zmianę wynagrodzenia urzędującego prezydenta. To pozwoliłoby zwiększyć uposażenia dla byłych prezydentów. Ale zachowanie różnicy między wynagrodzeniem urzędującego i byłego Prezydenta wydaje się uzasadnione.</u>
<u xml:id="u-20.9" who="#JanuszPalikot">W związku z tym suma 75% już na tyle zwiększa obecne wynagrodzenia, że jest istotna, a jednocześnie zachowuje realną różnicę. Gdybyśmy przyjęli 90% lub 95%, to wyglądałoby to niepoważnie. Większość członków Komisji „Przyjazne Państwo” skłoniła się ku propozycji, aby to było 75% wynagrodzenia urzędującego prezydenta.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Sama idea jest słuszna i chlubna. Inicjatywa jest interesująca, jednak nie możemy się oszukiwać, tworzymy ustawę dla trzech osób. Tworzymy ustawę dla generała Wojciecha Jaruzelskiego, dla Aleksandra Kwaśniewskiego i dla Lecha Wałęsy.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#ArkadiuszMularczyk">W tym momencie muszę przyznać, że mam olbrzymie wątpliwości, czy do grona osób, którym państwo polskie powinno płacić uposażenie prezydenckie, powinniśmy zaliczyć generała Jaruzelskiego, a nie powinniśmy zaliczyć prezydenta Kaczorowskiego?</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#ArkadiuszMularczyk">Przecież generał Jaruzelski był ucieleśnieniem systemu, z którym wszystkie partie o rodowodzie demokratycznym walczyły. Cała jego przeszłoś pokazuje, że był nie tylko członkiem formacji wojskowej, czyli jednostki zależnej od NKWD, ale cała jego działalność polityczna i publiczna związana była z uległością i podległością sowietom. Jego działalność jest ucieleśnieniem uciemiężenia polskiego narodu.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#ArkadiuszMularczyk">Ja nie widzę żadnych przesłanek ku temu, żeby z podatków milionów Polaków, również tych, którzy stracili rodzinę, pracę, byli internowani, aby wszyscy ci Polacy składali się na emeryturę dla generała Jaruzelskiego.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#ArkadiuszMularczyk">Tym bardziej, że z tego co wiem, toczy się wobec niego postępowanie przed sądem. Jest on oskarżony przez prokuratora Instytutu Pamięci Narodowej o przestępstwa na szkodę polskiego państwa. Przypomnę, że w ustawie o IPN jest taki zapis, iż zawiesza się świadczenie emerytalne dla osób, wobec których toczy się postępowanie prokuratorskie czy przed sądem.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#ArkadiuszMularczyk">W przypadku innych funkcjonariuszy służb publicznych, na przykład funkcjonariuszy służb celnych, zawiesza się czy zmniejsza się wynagrodzenie za pracę w sytuacji, kiedy toczy się wobec nich postępowanie prokuratorskie.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#ArkadiuszMularczyk">Reasumując, sama idea jest słuszna, ale nie ukrywajmy, że chodzi o trzy osoby, w tym o generała Wojciecha Jaruzelskiego. Dlatego nie mogę się zgodzić z koncepcją, żebyśmy z naszych podatków mieli płacić emeryturę Wojciechowi Jaruzelskiemu, osobie, co do której przynajmniej ja mam jednoznaczny pogląd. Tym bardziej, że nie płacimy czy nie chcemy płacić jako państwo Ryszardowi Kaczorowskiemu, człowiekowi, który całe życie walczył z systemem komunistycznym i przez ten system musiał uciekać. Byłby to naprawdę rechot historii, gdyby generał Wojciech Jaruzelski dostał emeryturę od państwa polskiego. A nie dostał jej Ryszard Kaczorowski.</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#ArkadiuszMularczyk">Podobnie jak rechotem historii jest to, że wielu polskich patriotów, takich jak rotmistrz Witold Pilecki, generał August Fieldorf „Nil” doczekali się publicznej rehabilitacji, są uznawani za bohaterów, a nikt nie skazał sędziów, którzy skazali ich na karę śmierci. Sędziowie ci pobierają świadczenia emerytalne i włos im z głowy nie spadł do dzisiaj.</u>
<u xml:id="u-21.8" who="#ArkadiuszMularczyk">Powtarzam, co do samej idei jestem za, natomiast w przypadku tej konkretnej osoby będę głosował przeciw.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#StanisławPięta">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Ja podpisuję się pod wypowiedzią pana posła Arkadiusza Mularczyka. Ponadto chcę zapytać pana posła Janusza Palikota, czy członkowie Komisji rozważali wyłączenie spod działania dobrodziejstwa tej ustawy tych byłych prezydentów, którzy są zarejestrowani jako byli tajni współpracownicy służb komunistycznych polskich, moskiewskich, informacji wojskowej?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejDera">Mam dwa pytania. Pierwsze natury ekonomicznej. Proszę pana posła o odpowiedź, o jakich pieniądzach mówimy? Jeśli mnie pamięć nie myli, obecnie jest to 50% wynagrodzenia urzędującego prezydenta. Teraz proponujemy podwyższyć je do 75%. Chcę prosić, aby pan przedstawił nam trzy kwoty – kwotę uposażenia urzędującego prezydenta, kwotę, jaką otrzymywałby były prezydent zgodnie z tą regulacją, i tę, którą otrzymuje według obecnie obowiązującej regulacji.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#AndrzejDera">Drugie pytanie jest już w kategoriach pewnego postulatu. Jeżeli będzie ten projekt dalej procedowany, złożę poprawkę, aby dotyczył on tylko prezydentów wybranych w wyborach bezpośrednich.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#WojciechSzarama">Możliwość zgłaszania poprawek będzie na kolejnych etapach.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#AndrzejDera">To jest tylko zapowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#SebastianKarpiniuk">Chcę się przychylić do wniosku pana posła Andrzeja Dery, żeby ten projekt dotyczył tylko prezydentów wybranych w wyborach powszechnych. To jest uczciwe, bo to są ludzie, którzy zostali wybrani przez naród, a nie na podstawie jakichś ustaleń okrągłostołowych.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#SebastianKarpiniuk">Ja na pewno opowiem się za taką poprawką. Natomiast warto rozważyć, czy właśnie przez szacunek dla osób wybranych przez naród nie warto pomyśleć o zwiększeniu z 75% do 100% uposażenia. Przez szacunek dla jedynej instytucji wybieranej przez naród. To są niewielkie środki finansowe.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#SebastianKarpiniuk">Przepis generalnie brzmi abstrakcyjnie, ale będzie dotyczył w tym przypadku dwóch osób. Nie wprowadzam kwestii natury politycznej, kiedy zakończy się aktualna prezydentura, bo to nie jest przedmiot naszej dyskusji.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#SebastianKarpiniuk">Nie obciążałoby to budżetu państwa jakoś nadmiernie, ale też nie powodowałoby sytuacji, że czasami musimy się wstydzić, iż osoby wybrane w wyborach powszechnych nie mogą być godnie wykorzystywane dla państwa polskiego. Zastanawiamy się, czy Lech Wałęsa powinien wyjeżdżać na jakieś wykłady, za czyje pieniądze. To są niepotrzebne dyskusje. Te osoby powinny cieszyć się ogólnym szacunkiem. Ale tylko te osoby, które zostały wybrane w wyborach powszechnych, bezpośrednich.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MaksKraczkowski">Moim zdaniem, propozycja pana posła Andrzeja Dery jest uzasadniona. Dlaczego? Ponieważ propozycja zgłoszona przez pana posła Janusza Palikota rzeczywiście znajduje uzasadnienie.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#MaksKraczkowski">A patrząc na to zagadnienie z innej perspektywy, nie można karać byłych prezydentów za to, że w ich gronie mógłby znaleźć się również prezydent wybrany w inny sposób niż z wyboru bezpośredniego, co do którego ewentualnie będą podejmowane jakieś kroki ze strony Instytutu Pamięci Narodowej. Natomiast problem był problemem otwartym. Mamy możliwość załatwienia tej sprawy.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#MaksKraczkowski">Warto byłoby także zastanowić się nad mechanizmem, który da możliwość uhonorowania finansowo również prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JerzyKozdroń">Nie wiem, czy na tej sali są obecni eksperci Biura Analiz Sejmowych, ale w związku z propozycjami pana posła Andrzeja Dery oraz pana posła Maksa Kraczkowskiego mam taką wątpliwość. Czy takie rozróżnienie prezydenta wybranego w wyborach bezpośrednich i prezydenta wybranego przez Zgromadzenie Narodowe jest zgodne z konstytucją? Tym bardziej, że chcemy przyznać wyższą emeryturę tylko tym, którzy zostali wybrani w wyborach bezpośrednich.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#JerzyKozdroń">My tu naruszamy podstawową zasadę równości. A przecież jest to Komisja, która się pochyla nad takimi sprawami i bada konstytucyjność projektowanych ustaw. Pierwsze pytanie, które sobie stawiamy, brzmi: czy projekt jest zgodny z konstytucją.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#JerzyKozdroń">W mojej ocenie takie rozróżnienie jest niekonstytucyjne. Bardzo proszę o odpowiedź przedstawiciela Biura Analiz Sejmowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#MarianFilar">Ja mam jedno pytanie i apel. Zacznę od pytania. Zgromadzenie Narodowe, o ile dobrze pamiętam, to byli posłowie i senatorowie. Czy my jak tutaj siedzimy jesteśmy narodem czy nie jesteśmy narodem? Nie jesteśmy narodem. Dobrze, będę pamiętał, że pan poseł Dera mi to powiedział.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#AndrzejDera">Jesteśmy częścią narodu.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#MarianFilar">Część całości jest częścią całości czy czymś innym? Dobrze, reszta jest milczeniem.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#MarianFilar">Teraz apel. Skończmy tę dyskusję. Im dłużej się jej przysłuchuję, tym bardziej ogarnia mnie głębokie uczucie zażenowania. O czym my tu mówimy, o jakich pieniądzach? One mają charakter de facto humanitarnego aktu socjalnego. Im bardziej będziemy brnęli w dialektykę tej dyskusji, tym większy, w mojej ocenie, będzie „obciach”.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#GrzegorzKarpiński">Chcę zwrócić uwagę na to, o czym mówił pan poseł Jerzy Kozdroń. Rozróżnienie między prezydentami wybranymi w wyborach bezpośrednich a prezydentem wybranym pośrednio przez Zgromadzenie Narodowe nie jest żadną cechą, która da się uzasadnić w kontekście zasady zawartej w art. 32 konstytucji, czyli zasady równości.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#GrzegorzKarpiński">Ustawa mówi o uposażeniu byłego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej niezależnie od tego, w jaki sposób został wybrany – w ten czy w inny sposób – jest nadal Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej. Nie ma żadnego uzasadnienia dla rozróżnienia sposobu jego wyboru.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#GrzegorzKarpiński">Mówię o tym po doświadczeniach, które wyniosłem z ostatnich rozpraw przed Trybunałem Konstytucyjnym, w sprawie emerytur pracowników SB.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#GrzegorzKarpiński">Szanowni państwo, Trybunał Konstytucyjny, wbrew temu, co piszą media, nie zakwestionował obniżenia świadczeń dla członków Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego w całości. Uznał, że można odebrać przywileje emerytalne oficerom wchodzącym w skład Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego za okres po stanie wojennym. Trybunał powiedział, że za wcześniejszy okres nie można tego zrobić, ponieważ nie potraktowaliśmy równo wszystkich dowódców Sił Zbrojnych Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#GrzegorzKarpiński">Dlatego, jeżeli dzisiaj chcą posłowie zgłaszać poprawki rozróżniające prezydentów w zależności od sposobu ich wyboru, to nie mam żadnych wątpliwości, że nie ma to nic wspólnego z cechą relewantną, o której często mówi Trybunał Konstytucyjny, powołując się na zasadę równości.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WojciechSzarama">Zebrało się już sporo wypowiedzi. Panie pośle, czy chce pan zabrać teraz głos i odpowiedzieć na zadane pytania? Przy czym dyskusja będzie trwała dalej, bo są już następne zgłoszenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JanuszPalikot">Robię notatki, więc nic mi nie umknie. Może poczekam do końca dyskusji, chyba że ktoś nalega.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#MarekWikiński">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Pracowałem nad tą inicjatywą w Komisji „Przyjazne Państwo”. Na mój wniosek z pierwotnego projektu zostało obniżone uposażenie dla byłego prezydenta ze 100% do 75%.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#MarekWikiński">Podczas posiedzenia toczyła się ożywiona dyskusja, aby w tej ustawie uregulować również problem byłych Prezesów Rady Ministrów, którzy dzisiaj nie są deputowanymi, nie są europosłami, nie są ambasadorami czy prezesami banków prywatnych, bo taki problem też istnieje. Uznaliśmy wspólnie, że ta nowela będzie miała charakter incydentalny i będzie dotyczyła podwyższenia z 50% do 75% uposażenia dla byłego prezydenta w stosunku do uposażenia obecnego prezydenta.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#MarekWikiński">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego. Odnoszę wrażenie, że kiedy dyskutowaliśmy podczas posiedzenia Komisji „Przyjazne Państwo”, to wtedy było takie pryncypialne stanowisko, że możemy dyskutować tylko nad przedłożeniem, które zostało do laski marszałkowskiej skierowane. A inicjatywa, którą zgłosił poseł Arkadiusz Mularczyk, w moim przekonaniu, powinna być przedłożona w formie odrębnej inicjatywy ustawodawczej. To w zdecydowany sposób, moim zdaniem, wykracza poza zakres przedłożenia druku, który omawiamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#MaksKraczkowski">Szanowni państwo, rozstrzyganie tego, czy jeżeli poprawka zostanie wniesiona i przyjęta, wystąpi tu niekonstytucyjność, jest przedwczesne. Zasada równości, co też podkreśla w swoim orzecznictwie Trybunał Konstytucyjny, nie ma charakteru bezwzględnego wobec innej zasady – traktowania równych równo, a podobnych podobnie.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#MaksKraczkowski">Wydaje się, że została wykazana przez pana posła Derę możliwość rozważenia tej poprawki. Na tym etapie nie przesądzałbym jej konstytucyjności.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#MaksKraczkowski">Wedle mojej oceny rozróżnienie prezydenta wybranego przez ogół społeczeństwa w wyborach bezpośrednich i prezydenta z narzucenia czy wskazania przez wybór zdecydowanie bardziej wąskiego grona na zasadzie konsensusu politycznego daje podstawę do tego, żebyśmy zastosowali zasadę równym równo, podobnym podobnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Po analizie ustawy o uposażeniu byłego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej informuję, że pan prezydent Ryszard Kaczorowski jest wpisany do ustawy, więc ten problem odpada. Natomiast problemem fundamentalnym jest osoba generała Jaruzelskiego.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#ArkadiuszMularczyk">Podtrzymuję swoje wątpliwości. Jeżeli na gruncie innych ustaw wprowadzamy możliwość zawieszenia świadczeń emerytalnych, to czy w tym przypadku taki przepis nie powinien być wprowadzony.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JerzyKozdroń">Jeśli zechce pan, panie pośle, być konsekwentny, to w tym momencie musi się pan zgodzić z tym, że wtedy ta ustawa nie objęłaby pana prezydenta Kaczorowskiego, bo on nie był wybrany w wyborach bezpośrednich.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#StanisławRydzoń">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Chcę nawiązać do wypowiedzi pana posła Dery, posła Mularczyka, czyli generalnie do sposobu wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#StanisławRydzoń">Chcę zwrócić uwagę, że jedna z propozycji zmian konstytucji, bodajże Platformy Obywatelskiej, przewiduje, iż Zgromadzenie Narodowe ma wybierać prezydenta. W tej sytuacji dyskusja na temat przyznania tej wyższej emerytury czy w ogóle emerytury prezydentowi takiemu czy takiemu byłaby bez sensu.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#StanisławRydzoń">Głos z sali:</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#StanisławRydzoń">Już tej propozycji nie ma.</u>
<u xml:id="u-39.4" who="#StanisławRydzoń">W domenie publicznej kursuje propozycja zmiany konstytucji, która przewiduje, że prezydent wybierany byłby przez Zgromadzenie Narodowe, a nie przez ogół obywateli, czyli na identycznych zasadach jak prezydent Jaruzelski.</u>
<u xml:id="u-39.5" who="#StanisławRydzoń">Chcę tylko zwrócić uwagę na ten fakt, jeżeli państwo będą się zastanawiać nad tą propozycją.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#WojciechSzarama">Proszę, pan poseł Stanisław Pięta. A potem chcę prosić przedstawicieli Biura Legislacyjnego i Biura Analiz Sejmowych o wyrażenie stanowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#StanisławPięta">Wydaje się, że nie możemy uciekać od prawdy. A prawda jest taka, że pan Jaruzelski nie jest żadnym Prezydentem Rzeczypospolitej, tylko był mianowańcem Sejmu kontraktowego. Najpierw powołał swoich współpracowników, bo przecież ponad połowa tego Sejmu to byli ludzie komunistycznych organizacji, partii komunistycznych, a potem ci ludzie wybrali pana Jaruzelskiego na prezydenta. Nie zamykajmy oczu na to, że to nie był żaden demokratyczny wybór i to nie ma nic wspólnego z wolną Rzeczpospolitą Polską.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#WojciechSzarama">Czy prawnicy z Biura Legislacyjnego na tym etapie mają jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#WojciechMiller">Szanowni państwo, na tym etapie my chcemy tylko zwrócić uwagę, że zakres podmiotowy ustawy o uposażeniu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, ustawy, która wolą Komisji „Przyjazne Państwo” ma być zmieniona, określa, że uposażenie, które przewidziane jest w ustawie, przysługuje byłemu Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej wybranemu, poczynając od 1989 r., w wyborach powszechnych lub przez Zgromadzenie Narodowe.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#WojciechMiller">Ponadto ust. 3 art. 1 mówi, że uprawnienia, o których mowa w ust. 1, przysługują również ostatniemu Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźctwie Ryszardowi Kaczorowskiemu. W ten sposób ustawa określa zakres podmiotowy.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#WojciechMiller">Natomiast inicjatywa Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo” polega jedynie na podwyższeniu uposażenia z 50% do 75%, odnosząc się do wszystkich osób, które są objęte zakresem tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#WojciechMiller">Jeśli chodzi o szczegółowe uwagi, w przypadku zgłoszenia poprawek, to będziemy się do nich ustosunkowywać na bieżąco.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JanuszPalikot">Obecnie urzędujący prezydent zarabia brutto około 19.000 złotych. Podkreślam, brutto, bo różne osoby mogą płacić różne podatki z różnych powodów. Netto jest to kwota w granicach 15.000 złotych. Pozostałe kwoty łatwo jest sobie wyliczyć.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#JanuszPalikot">Powtórzę jeszcze raz, my nie zmieniamy zakresu ustawy w tej nowelizacji. My jedynie zmieniamy wysokość uposażenia z 50% do 75%. To jest jedyna rzecz, jaką zmieniamy. Nasza nowelizacja ma tylko jeden cel. Zawiera zresztą tylko jeden artykuł. Nie zawiera żadnych innych zmian.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#JanuszPalikot">W związku z tym te wszystkie dodatkowe kwestie – czy się należy Jaruzelskiemu czy się nie należy – to są sprawy, które wymagałyby nowelizacji innych zapisów obowiązującej dzisiaj i funkcjonującej od lat ustawy.</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#JanuszPalikot">Pozostałe wypowiedzi miały charakter oświadczeń, wiec nie będę na nie odpowiadał.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#WojciechSzarama">Czy są jeszcze jakieś pytania lub uwagi? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#WojciechSzarama">Wobec tego zamykam procedurę pierwszego czytania. Do prac nad tym projektem ustawy, a więc do szczegółowego omówienia poszczególnych zapisów, ewentualnego powołania podkomisji, ewentualnego zgłoszenia poprawek przejdziemy w późniejszym terminie.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#WojciechSzarama">Przechodzimy do kolejnego projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#JerzyKozdroń">Przepraszam, ale po pierwszym czytaniu podejmowana jest decyzja, czy powołuje się podkomisję czy też nie. Jeżeli nie powołuje się podkomisji, to przechodzi się do drugiego czytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#WojciechSzarama">Panie pośle, ja przedstawiłem pewną propozycję. Jeśli pan się z nią nie zgadza, to proszę udzielam panu głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#JerzyKozdroń">Ja się z tą propozycją nie zgadzam. Uważam, że zakończyło się pierwsze czytanie i teraz musimy zdecydować, czy kierujemy projekt do podkomisji. Jeśli nie do podkomisji, to kierujemy go do drugiego czytania podczas posiedzenia Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#WojciechSzarama">Czy pan poseł stawia wniosek o skierowanie projektu do podkomisji, czyli wniosek o powołanie podkomisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#JerzyKozdroń">Nie. Stawiam wniosek o skierowanie projektu do drugiego czytania na posiedzeniu Sejmu i przyjęcie projektu ustawy w dotychczasowym brzmieniu jako sprawozdania całej Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#WojciechSzarama">Panie pośle, dalsza praca nad projektem ustawy odbędzie się na posiedzeniu Komisji.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#WojciechSzarama">Czy usłyszę wniosek o powołanie podkomisji? Nie słyszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#JerzyKozdroń">Uzyskałem pewne wyjaśnienia, więc wycofuję mój wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#WojciechSzarama">Proszę Biuro Legislacyjne o przedstawienie możliwego trybu pracy Komisji. Komisja wybierze taki czy inny, ale proszę przedstawić, jakie mamy możliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#WojciechMiller">Szanowni państwo, właśnie zakończyło się pierwsze czytanie przedmiotowego projektu. Następnym etapem jest procedura szczegółowego rozpatrzenia projektu. Ten etap może się odbyć na posiedzeniu Komisji w tym lub innym terminie, jak również poprzez powołanie podkomisji. Do decyzji Komisji należy przyjęcie, na którą formę rozpatrzenia szczegółowego się zdecyduje.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#WojciechSzarama">Czy jest wniosek o to, żebyśmy dzisiaj szczegółowo rozpatrzyli ten projekt?</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#WojciechSzarama">Moja propozycja polegała na tym, żeby nie rozpatrywać projektu dzisiaj, tylko w następnym terminie uzgodnionym przez prezydium Komisji, przy uwzględnieniu uwag posła wnioskodawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#KrystynaGrabicka">Nie ma w dzisiejszym porządku dziennym drugiego czytania tego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#WojciechSzarama">To nie jest drugie czytanie. Moglibyśmy dzisiaj szczegółowo rozpatrzyć projekt, ale nie ma takiego wniosku, więc dalsza dyskusja jest bezprzedmiotowa.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#WojciechSzarama">Przechodzimy do rozpatrzenia w pierwszym czytaniu projektu ustawy o zmianie ustawy o dostępie do informacji publicznej z druku nr 2748. Przedstawicielem wnioskodawców jest pan poseł Janusz Palikot. Zasady są takie same jak poprzednio, określone są art. 39 ust. 1 regulaminu Sejmu, a więc uzasadnienie projektu, ogólna dyskusja na temat projektu i pytania i odpowiedzi.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#WojciechSzarama">Rozpoczynamy pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o dostępie do informacji publicznej. Proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JanuszPalikot">Przedstawiamy projekt nowelizacji ustawy o dostępie do informacji publicznej, który zobowiązuje Marszałka Sejmu i Marszałka Senatu oraz Prezydenta RP i Prezesa Rady Ministrów do przedstawienia informacji o stanie zdrowia. Osoby wymienione w ustawie powinny przedstawiać taką informację raz w roku, nie później niż do 14 stycznia i nie później niż w terminie 14 dni od dnia rozpoczęcia pełnienia funkcji.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#JanuszPalikot">Ta informacja powinna być zamieszczona w Biuletynie Informacji Publicznej. Uzasadnieniem dla tej nowelizacji jest dość długo trwająca debata opinii publicznej.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#JanuszPalikot">W tym zakresie są różne tradycje w różnych krajach. Są kraje, w których jest taki obowiązek, i są kraje, w których takiego obowiązku nie ma. W jednych krajach obowiązek ten obejmuje tylko prezydenta, w innych więcej osób pełniących ważne funkcje publiczne.</u>
<u xml:id="u-58.3" who="#JanuszPalikot">My zdecydowaliśmy się, biorąc pod uwagę specyfikę polskiego systemu politycznego, który nie rozstrzyga jednoznacznie między prezydentem i premierem, aby obowiązek ten dotyczył nie tylko głowy państwa, czyli prezydenta, ale również Prezesa Rady Ministrów, jak również Marszałków Sejmu i Senatu.</u>
<u xml:id="u-58.4" who="#JanuszPalikot">Dzięki tej informacji obywatele będą mogli posiąść pełną wiedzę o zdolności do wykonywania funkcji przez te osoby i będzie ona podstawą do oceny takiej a nie innej działalności poszczególnych osób. Zwiększa to transparentność i przejrzystość życia publicznego, pozwala też wyjaśnić opinii publicznej, czy takie a nie inne działania poszczególnych osób nie są związane z jakimiś dolegliwościami.</u>
<u xml:id="u-58.5" who="#JanuszPalikot">Co pewien czas byliśmy w Europie wstrząsani informacjami, że a to prezydent Francji, a to ktoś inny ukrywał przez lata jakąś chorobę. Potem okazywało się, że być może część jego decyzji politycznych wynikała ze stanu zdrowia.</u>
<u xml:id="u-58.6" who="#JanuszPalikot">Warto wyciągnąć naukę z tych doświadczeń i zaproponować w Polsce taki nowoczesny, bardzo demokratyczny standard.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#WojciechSzarama">Ponieważ ten projekt ustawy był już rozpatrywany przez naszą Komisję w trybie art. 34 ust. 8 regulaminu Sejmu, a więc pod kątem zgodności z innymi przepisami prawa, teraz chcę prosić, aby najpierw zabrali głos przedstawiciele Biura Legislacyjnego. Czy na tym etapie mają państwo jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#WojciechMiller">Biuro Legislacyjne już na etapie sporządzania analizy formalnej tego projektu wskazywało na pewnego rodzaju wątpliwości, co do niezgodności rozwiązań zawartych w tym projekcie z przepisami konstytucji.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#WojciechMiller">Chcę też zwrócić uwagę na dołączoną do druku opinię Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, który również wskazuje na wątpliwości, co do zgodności zaproponowanych rozwiązań z konstytucją, jak również na innego rodzaju niedoskonałości tego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#WojciechSzarama">O szczegółach będą panowie informować podczas prac nad projektem? Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#MarekWikiński">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, zgłaszam wniosek o dorzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#AndrzejDera">Panie przewodniczący, szanowni państwo, chcę poprzeć wniosek pana posła Marka Wikińskiego. Ja również składam wniosek o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#AndrzejDera">Ten projekt jest pewnego rodzaju ekshibicjonizmem politycznym. Każdy z nas ma zagwarantowane prawo do prywatności. Jednym z fundamentalnych praw jest informacja lekarska. Proszę zwrócić uwagę, jak ona jest chroniona w polskim systemie prawnym. A teraz bez żadnego związku między chorobą a sprawowaniem funkcji próbuje się upublicznić informacje o stanie zdrowia najważniejszych osób w państwie.</u>
<u xml:id="u-63.2" who="#AndrzejDera">To nie jest tylko kwestia zaspokojenia ciekawości innych osób albo, jak pan poseł Palikot powiedział, jakiegoś prawa społeczeństwa do wiedzy o stanie zdrowia niektórych osób. Tego typu wiedza dostaje się także do osób, które mogą tę wiedzę wykorzystać w zupełnie inny sposób.</u>
<u xml:id="u-63.3" who="#AndrzejDera">W tej ustawie nie widać żadnego związku między stanem zdrowia a czasową niemożnością pełnienia funkcji. Każdemu życzę, aby został premierem lub prezydentem, ale każdy z nas może chorować. Proszę pamiętać, że są różnego rodzaju choroby, są takie, które mogą mieć wpływ na pełnienie funkcji, ale są i takie, które nie mają żadnego wpływu na pełnienie funkcji, jednak wiedza o nich mogłaby powodować takie czy inne reperkusje, czyli odbiór społeczny. Na przykład, że ktoś jest słabszy. Są też choroby wstydliwe, jest tu wiele różnych aspektów.</u>
<u xml:id="u-63.4" who="#AndrzejDera">Według mnie nie ma żadnej normy konstytucyjnej, która uzasadniałaby domaganie się, aby tego typu wiedzę upowszechniać. Poglądy wyrażone przez Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, który zarzuca naruszenie w sposób jawny przepisów konstytucji, jak i opinia Biura Analiz Sejmowych, która również wskazuje na poważne wątpliwości natury konstytucyjnej, skłaniają mnie do złożenia wniosku o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#GrzegorzKarpiński">Ja chcę zgłosić wniosek przeciwny do wniosku pana posła Marka Wikińskiego i wnoszę o powołanie podkomisji do rozpatrzenia tego projektu.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#GrzegorzKarpiński">Ten projekt był już przedmiotem dyskusji naszej Komisji. Nie chcę teraz powtarzać tez, które padały na tej sali. Projekt wzbudził duże kontrowersje, natomiast zgodziliśmy się wtedy, że projekt nie wykracza poza uzgodnienia konstytucyjne.</u>
<u xml:id="u-64.2" who="#GrzegorzKarpiński">Dostrzegając zastrzeżenia, jakie zgłosił Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, jak również Biuro Legislacyjne, sądzę, że można ten projekt w ramach prac w Komisji dopracować do takiego momentu, w którym istotny problem, na jaki zwróciła uwagę Komisja „Przyjazne Państwo”, a jakim jest dostęp obywateli do wiedzy o stanie zdrowia osób, które pełnia najważniejsze funkcje w państwie, zostanie uregulowany. Być może.</u>
<u xml:id="u-64.3" who="#GrzegorzKarpiński">Jak powiedziałem, nie chcę wracać do dyskusji, która już się odbyła, ale chyba można rozpatrzyć kilka kwestii – być może projekt idzie za szeroko z jawnością tych dokumentów. Być może trzeba zastanowić się nad tym, żeby informacje dostępne były dla tych, którzy mają podejmować decyzje w sprawie zastępowania osób pełniących te funkcje.</u>
<u xml:id="u-64.4" who="#GrzegorzKarpiński">Ale te wszystkie sprawy jesteśmy w stanie dopracować w ramach prac podkomisji i dlatego składam wniosek o jej powołanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#JerzyKozdroń">Nie chcę powtarzać argumentów przytoczonych przez pana posła Karpińskiego, w związku z tym oświadczam, że identyfikuję się z jego wypowiedzią.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#StanisławRydzoń">Abstrahując od tego, jaki będzie wynik głosowania za chwilę, chcę zwrócić uwagę, że mimo wszystko, gdybyśmy przystąpili do procedowania, to trzeba byłoby dokonać określonych zmian w innych ustawach. Bo bez tego nie uda się nam załatwić sprawy.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#StanisławRydzoń">Problem polega na tym, że trzeba odpowiedzieć sobie, co zrobić w sytuacji, jeżeli stwierdzi się, że na przykład aktualnie urzędujący pan prezydent jest ciężko chory.</u>
<u xml:id="u-66.2" who="#StanisławRydzoń">Z tego projektu to nie wynika. W tym kontekście wydaje mi się, że trzeba zmienić jakieś inne ustawy, a być może nawet konstytucję.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#WojciechSzarama">Czy są jeszcze jakieś uwagi lub pytania? Nie słyszę. Wobec tego oddaję głos przedstawicielowi wnioskodawców.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#JanuszPalikot">W zasadzie nie było pytań skierowanych do mnie. Ja powiem tylko, że są kraje, w których te informacje funkcjonują. I są przypadki w historii politycznej, kiedy brak tych informacji miał istotny wpływ na losy poszczególnych państw. Trzeba się uczyć od najlepszych i nie ma w tym żadnego ekshibicjonizmu politycznego.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#JanuszPalikot">Nie każdy musi być prezydentem, premierem i marszałkiem. Jeżeli się decyduje na objęcie tych najważniejszych w państwie funkcji, musi mieć świadomość, że jest osobą szczególnie przejrzystą i poddaną informacji publicznej.</u>
<u xml:id="u-68.2" who="#JanuszPalikot">Nie dotyczy to każdego obywatela, tylko takiego, który zdecydował się objąć jedną z najważniejszych funkcji. Nie sądzę, żeby argument o wstydliwych chorobach był w tym przypadku argumentem skutecznym, bo w mojej ocenie nie jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#WojciechSzarama">Została wyjaśniona w konsultacji z prawnikami Biura Legislacyjnego, kwestia głosowania wniosku zgłoszonego przez posła Wikińskiego, o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. Oczywiście taki wniosek może paść i on zostanie przegłosowany na posiedzeniu Komisji jako element sprawozdania Komisji, a potem może być przegłosowany przez Sejm. Po przyjęciu przez Sejm tej części sprawozdania Komisji prace nad tą ustawą zakończą się.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#WojciechSzarama">Czy w tej sprawie są potrzebne jakieś dodatkowe wyjaśnienia?</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#AndrzejDera">W związku z tymi wyjaśnieniami, zgłaszam wniosek o powołanie podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#WojciechSzarama">Czy posłowie mają jeszcze coś do dodania w ramach pierwszego czytania? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#WojciechSzarama">Zamykam procedurę pierwszego czytania.</u>
<u xml:id="u-71.2" who="#WojciechSzarama">Teraz słucham, co państwo proponują dalej? Ja proponuję, żebyśmy – podobnie jak w przypadku poprzedniego projektu – zakończyli dzisiaj prace nad projektem ustawy i przystąpili do jego rozpatrzenia podczas kolejnego posiedzenia Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#MarekWikiński">Zgadzam się na tę propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#WojciechSzarama">Jeżeli państwo uważają to za stosowne, to możemy powołać podkomisję dzisiaj. Przypominam, że jeżeli padł wniosek o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu, to jeśli na posiedzeniu Komisji w trakcie szczegółowego rozpatrywania projektu, Komisja taki wniosek przyjmie, to powołanie podkomisji będzie bezprzedmiotowe.</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#WojciechSzarama">Czy zgadzają się państwo z moją propozycją? Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#WojciechSzarama">Dziękuję panu posłowi Januszowi Palikotowi, dziękuję panom mecenasom.</u>
<u xml:id="u-73.3" who="#WojciechSzarama">Została nam jeszcze jedna sprawa do załatwienia. Jest sprawa przed Trybunałem Konstytucyjnym o sygn. akt P 9/08. W tej sprawie nie został wyznaczony poseł sprawozdawca. Ja tę opinię sygnowałem, przekazując ją do Marszałka Sejmu. Dotyczy ona kwestii sankcji za brak dokumentów w przewozie drogowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#JerzyKozdroń">Przepraszam, ale widzę, że niektóre sprawy idą poza podkomisją. Podkomisja tej sprawy nie omawiała.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#WojciechSzarama">To było omawiane przez podkomisję rok temu.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#WojciechSzarama">Chcę reprezentować Sejm przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie o sygn. akt P 9/08. Czy są inne kandydatury? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-75.2" who="#WojciechSzarama">Dziękuję Komisji za udzielenie mi rekomendacji do reprezentowania Sejmu w Trybunale Konstytucyjnym. Stanowisko w tej sprawie Komisja przyjęła w zeszłym roku.</u>
<u xml:id="u-75.3" who="#WojciechSzarama">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>