text_structure.xml 51.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#KrzysztofLisek">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam państwa posłów. Witam pana Jana Borkowskiego, sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych oraz pana Rafała Wiśniewskiego dyrektora generalnego służby zagranicznej, wraz z towarzyszącymi panom osobami z MSZ.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#KrzysztofLisek">Stwierdzam kworum oraz przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia wobec niewniesienia do niego zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#KrzysztofLisek">Otrzymali państwo porządek obrad, który obejmuje trzy punkty: pkt 1 – rozpatrzenie i zaopiniowanie dla Komisji Finansów Publicznych projektu ustawy budżetowej na rok 2009 w części dotyczącej spraw zagranicznych (druk nr 1001), pkt 2 – rozpatrzenie zawiadomienia Prezesa Rady Ministrów o zamiarze przedłożenia Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej do ratyfikacji, bez zgody wyrażonej w ustawie, Międzynarodowej Konwencji o uregulowaniu połowów wielorybów, podpisanej w Waszyngtonie dnia 2 grudnia 1946 r. (druk nr 989) oraz pkt 3 – sprawy różne.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#KrzysztofLisek">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam porządek obrad za przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę, zatem przystępujemy do realizacji pkt 1. Wszyscy państwo otrzymali przygotowaną przez resort spraw zagranicznych część 45 projektu budżetu oraz opinię Biura Analiz Sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#KrzysztofLisek">Bardzo proszę pana ministra Borkowskiego o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JanBorkowski">Chciałbym krótko zaznaczyć, że budżet na 2009 r. będzie o 0,02% niższy nominalnie niż budżet realizowany w 2008 r. Dzieje się tak w czasie, gdy realizujemy przyjęte na 2008 r. priorytety, których znaczna część będzie kontynuowana. Podejmujemy modernizację służby zagranicznej odpowiednio do wyzwań, jakie stoją przed Polską, a także biorąc pod uwagę zapóźnienia w zakresie struktury MSZ i placówek zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#JanBorkowski">Jeśli chodzi o wyzwania, to mam na myśli potrzebę przygotowania do prezydencji w Unii Europejskiej. Te działania powinny być już znacznie zaawansowane w przyszłym roku. Istnieje potrzeba aktywności służby dyplomatycznej w sprawach promocji. Jest to niezwykle istotne narzędzie wspierania naszych celów politycznych. Konieczne jest prezentowanie odpowiedniego wizerunku Polski i obiektywnych informacji o Polsce, a także lobbing. Z drugiej strony ważnym obszarem polskiej aktywności jest pomoc rozwojowa, a więc wspieranie naszych działań politycznych finansowaniem przedsięwzięć w krajach, które na taką pomoc oczekują.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#JanBorkowski">Jedną z istotnych barier realizowania celów politycznych są kwestie kadrowe. Porównując całą służbę dyplomatyczną do poziomu, jakim legitymują się inne państwa, przede wszystkim państwa Unii Europejskiej, można stwierdzić, że mamy bardzo niskie wynagrodzenia, niemotywujące do zatrudniania się w dyplomacji i potem do podtrzymywania pracy w służbie dyplomatycznej. W rezultacie w ostatnich latach ze służby dyplomatycznej odeszło bardzo wiele osób do instytucji międzynarodowych, gdzie płace są znacznie wyższe. Trzeba powiedzieć, że żadne dobre intencje nie zastąpią odpowiedniego wynagrodzenia i stabilności zatrudnienia oraz wzrostu płac.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#JanBorkowski">Mając to na uwadze, mówimy jasno, że chcemy poprawić status osób, które pretendują do służby zagranicznej, które chcą podjąć pracę w dyplomacji. Zależy nam na tym, aby mogły kontynuować pracę w kolejnych latach. W odniesieniu do osób, które pracują w naszej strukturze, niezwykle istotne jest odpowiednie zabezpieczenie socjalne ambasadorów i ich rodzin, pracowników służby dyplomatycznej i konsularnej.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#JanBorkowski">Poważne zadania, jakie stoją przed Polską i przed polską służbą zagraniczną, wymagają zatrudniania w większym stopniu niż dotychczas obywateli państw, na terenie których są akredytowane nasze placówki, żeby podjąć kompetentnie sprawy prawne czy inne merytoryczne przez osoby, które znają realia krajów, w których podejmujemy nasze działania. Zatem chcemy sięgać w większym stopniu do profesjonalnej kadry za granicą, redukując w ten sposób zatrudnienie osób z naboru krajowego. Jednocześnie chcemy sięgać zarówno centrali, ale także na placówkach, do ekspertów doraźnie zatrudnianych do opracowania różnych przedsięwzięć, zagadnień, abyśmy mogli później prezentować kompetentny materiał.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#JanBorkowski">Ten skromny budżet, niewzrastający mimo naszych ambicji i zamiarów utrzymania dotychczasowej aktywności i zrealizowania nowych celów, oznacza konieczność skorzystania z oszczędności, które udało nam się poczynić w wyniku zmian w sieci placówek oraz korekty w zatrudnieniu na placówkach politycznych i konsularnych. Chcemy poprawić proporcje między zatrudnieniem w centrali, a zatrudnieniem na placówkach. Ta dysproporcja występuje i uniemożliwia skuteczne opracowanie wszystkich zadań.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#JanBorkowski">Oszczędności wynikają również z zakładanego przez rząd dalszego spadku kursu kluczowych walut wobec złotego. Trzeba jednak powiedzieć, że ciągle istnieje ryzyko wzrostu kursów walut obcych, a około 65% budżetu MSZ realizowane jest za granicą. Są to zatem wydatki wyraźnie zależne od kursów walut. Gdyby zrealizowały się negatywne scenariusze spadku wartości złotego w stosunku do podstawowych walut, w których się rozliczamy, to mielibyśmy straty nawet do 10%. Zakładamy jednak, że będzie dokonywała się dalsza aprecjacja złotego w stosunku do innych walut. To może być źródłem utrzymania naszych możliwości finansowych.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#JanBorkowski">Mimo że będziemy realizowali różne ważne inwestycje, ich skala nie będzie większa niż w roku bieżącym. Nowe inwestycje będą realizowane dzięki redukcji liczby placówek, co stwarza możliwość przesunięcia środków na rzecz tych placówek, które muszą się pojawić. Potrzebna jest nowa siedziba konsulatu w Londynie. Konieczne są nowe placówki na Ukrainie. Podjęliśmy decyzję w sprawie powołania nowych konsulatów i będziemy to realizowali w kolejnych miesiącach. Rozpoczynamy działania inwestycyjne w odniesieniu do ambasady w Berlinie.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#JanBorkowski">Proszę pamiętać, że kiedy Polska będzie sprawować prezydencję w Unii Europejskiej, polscy ambasadorowie będą występować w imieniu całej Unii Europejskiej. Muszą wykonywać te funkcje w odpowiednim zakresie. Stan naszych ambasad i rezydencji ambasadorów bardzo często nie odpowiada minimalnym potrzebom. Mam na myśli np. rezydencję ambasadora RP w Waszyngtonie, która w żadnym stopniu nie odpowiada potrzebom, a także rezydencję ambasadora RP w Kijowie, ambasadę RP w Mińsku.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#JanBorkowski">Konieczne jest zapewnienie niezbędnego standardu pracy placówek. W przeciwnym wypadku będziemy postrzegani jako kraj, który chce prezentować wizerunek państwa dynamicznego, rozwijającego się i skutecznego, a jednocześnie dysponującego bardzo słabą siecią placówek. Są to zapóźnienia z wielu lat. Czasem widząc stan placówek, jestem zszokowany. To oznacza, że będziemy regularnie podejmowali działania modernizujące. To oznacza między innymi wyposażanie placówek w nowe urządzenia, nowy sprzęt. Wiąże się to z bezpieczeństwem, z nowymi technologiami w zakresie łączności. W przyszłym roku rozpoczną działalność dwa nowe instytuty polskie – w Brukseli i w Madrycie.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#JanBorkowski">Gdyby były pytania ze strony państwa posłów, jesteśmy w składzie, który pozwoli uzupełnić moją wstępną informację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#KrzysztofLisek">Widzę, że niemal wszyscy członkowie Komisji chcą sformułować pytania pod adresem MSZ. jeśli państwo pozwolą, chciałbym zapytać pana dyrektora o bardziej szczegółową informację dotyczącą nieszczęsnej ambasady w Berlinie, która rokrocznie jest przedmiotem naszej troski.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#KrzysztofLisek">Proponuję, aby po turze trzech pytań pan minister bądź pan dyrektor udzielali odpowiedzi. Bardzo proszę, poseł Tyszkiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#RobertTyszkiewicz">Stwierdza się, że jednym ze strategicznych działań MSZ w roku przyszłym ma być szeroko rozumiana działalność w zakresie pomocy zagranicznej i współpracy rozwojowej, a w pozycji – pomoc zagraniczna odnotowałem znaczący spadek środków. W pozycji 2740 kwota wynosi zero.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#RobertTyszkiewicz">Proszę o wyjaśnienie, w jakich pozycjach ujęte są kwoty na pomoc rozwojową i w jakiej wysokości będzie ona realizowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MarekBorowski">Wysłuchałem uważnie pana ministra i z pana wypowiedzi wynika, że trzeba modernizować ambasady, wprowadzać nowe technologie, przygotować się do prezydencji, podnieść płace, zatrudniać pracowników miejscowych. To wszystko ma zostać zrealizowane ze środków niższych od tegorocznych o 0,02%. Nie wiem, czy pan minister będzie mógł wyjaśnić, jak ten cud się dokona. Jeśli nie będzie to możliwe, ja nie będę skłonny zaakceptować tego budżetu.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#MarekBorowski">Po drugie, chciałbym dowiedzieć się o finansowanie Telewizji „Biełsat” i Radia „Racja”. Rozumiem, że finansowanie realizowane jest przez fundacje, ale MSZ chyba partycypuje w kosztach. Jeśli tak, to chciałbym dowiedzieć się, ile środków przyznano w bieżącym roku, a ile planuje się w roku przyszłym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#KrzysztofLisek">Zakończymy tę serię pytań. Bardzo proszę pana ministra lub pana dyrektora o odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#KrzysztofLisek">Dyrektor generalny służby zagranicznej Rafał Wiśniewski:</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#KrzysztofLisek">Jeśli chodzi o Berlin, mogę udzielić państwu odpowiedzi w imieniu Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Jesteśmy gotowi ze zweryfikowanymi założeniami do inwestycji w Berlinie. W 2000 r. powierzchnię ambasady RP w Berlinie szacowano na kilkanaście tysięcy m2, natomiast w bieżącym roku dokonaliśmy zmiany oszacowania tych potrzeb i wynoszą one mniej niż połowę ówczesnej wielkości.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#KrzysztofLisek">Wywołało to poza MSZ, ale w ramach rządu dyskusję, co zrobić z pozostałą częścią działki. Wedle rozmaitych ekspertyz na działce można postawić znacznie więcej metrów kwadratowych budynku niż potrzebuje tego ambasada RP. Pojawił się pomysł, żeby wzorem Węgrów zbudować ambasadę w formule partnerstwa publiczno-prywatnego, bez angażowania środków budżetowych, oddając drugą część działki partnerowi komercyjnemu. Istnieje koncepcja, żeby obok ambasady RP powstał budynek promujący wiedzę o historii Polski, o Polsce współczesnej pod nazwą roboczą „Solidarność Haus”.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#KrzysztofLisek">Myślę, że w najbliższych tygodniach projekt ten zostanie na szczeblu kierownictwa rządu rozstrzygnięty. To nie jest projekt MSZ i nie resort spraw zagranicznych miałby być gospodarzem tej powierzchni oraz aranżatorem tego, co ma się w środku odbywać. Do momentu rozstrzygnięcia nie możemy wdrożyć projektowania budynku, albowiem wedle przyjętych standardów i przepisów Senatu Berlina, nie można na tej działce projektować dwóch budynków w oderwaniu czasowym. Projekt musi być dostarczony w tym samym czasie, musi być spójny.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#KrzysztofLisek">Dopóki nie ma rozstrzygnięcia, czy na tej działce powstaje tylko ambasada, do której projektowania i budowy jesteśmy gotowi od zaraz, czy też powstają dwa budynki, których projektowanie trzeba skorelować, nie mamy możliwości podjęcia żadnych działań. Mamy zapewnienie ministra Bartoszewskiego, że decyzja zapadnie w najbliższych tygodniach. My wiemy, jaka ambasada jest potrzebna – oszczędna, ale jednocześnie reprezentacyjna i nieprzesadnie droga.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#KrzysztofLisek">Jeśli chodzi o drugie pytanie, musi to być jakieś nieporozumienie. Środki na pomoc rozwojową ujęte są w rezerwie celowej i wzrastają ze 110 mln zł w roku bieżącym do kwoty 150 mln zł w roku przyszłym.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#KrzysztofLisek">Jeśli chodzi o źródła wzrostu, o które pytał pan poseł Borowski, to w naszym materiale jest wyjaśnienie. Nas obowiązuje kalkulacja zakładanej wartości głównych walut, jaka została przyjęta przez Ministerstwo Finansów przy tworzeniu całego budżetu. Zakłada ona w stosunku do bieżącego roku znaczną aprecjację złotego. Z punktu widzenia urzędniczego jest to aktualne. Ponadto do końca bieżącego roku zlikwidujemy 20 placówek. Na placówkach likwidujemy łącznie ponad 300 stanowisk pracy – miejscowych i delegowanych z kraju. Posłużę się tylko jednym przykładem. Etat radcowski na polskiej placówce, z mieszkaniem, szkołą międzynarodową dla jednego dziecka i innymi pochodnymi, to wydatek rzędu 300 tys. zł, w tym zakresie dokonujemy sporych oszczędności.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#KrzysztofLisek">Źródła wzrostu środków w pewnych kategoriach wynikają z poczynionych oszczędności. Ujawniamy państwu również planowane dochody własne MSZ, które jeszcze w przyszłym roku będą do dyspozycji resortu. Wyniosą one ponad 70 mln zł, nie mówiąc o środkach skumulowanych w pozycji – dochody własne, które są niemniejsze niż zakładana na przyszły rok kwota. Umiarkowanych wahań kursowych w stosunku do założeń Ministerstwa Finansów, to znaczy wahań niekorzystnych dla nas, ale w granicach 10-15%, nie ma powodu się obawiać.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#KrzysztofLisek">Zagrożenia są dwa: jedno, gdyby wahania na naszą niekorzyść przekroczyły poziom 20-25% i druga sytuacja dotycząca kolejnego roku. Jak państwo wiedzą, zgodnie z ustawą o finansach publicznych dochody własne jednostek budżetowych znikają do 31 grudnia 2009 r. W związku z tym na 2010 r. budżet musi być tworzony w innej logice. W sumie jest to budżet bezpieczny z dzisiejszej perspektywy, a jednocześnie oszczędny i skoncentrowany tylko na kilku priorytetach, które wymieniamy w naszym materiale.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#KrzysztofLisek">Jeśli chodzi o pytania dotyczące finansowania Radia „Racja” i Telewizji „Biełsat”, mogę powiedzieć, że są to wydatki finansowane z rezerwy celowej na pomoc rozwojową, nie z budżetu własnego MSZ. W 2008 r. w przypadku „Biełsatu” planowano finansowanie na poziomie 18 mln zł i w przyszłym roku przewidujemy finansowanie na tym samym poziomie. Podobnie rzecz się ma z Radiem „Radia”, które w bieżącym roku otrzymało kwotę 3 mln zł i w przyszłym roku planuje się tę samą sumę.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo. Przechodzimy do kolejnej serii pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JarosławSellin">Panie ministrze, mówił pan o skromnym budżecie i o tym, że w dużej mierze budżet opiera się na dwóch założeniach oszczędnościowych. Ograniczenie liczby placówek rzeczywiście się dokonuje i oszczędności mogą być spore. Jednak już dwukrotnie pan minister i pan dyrektor zgłosili pewną wątpliwość co do kursu walutowego. Zgodnie z założeniem rządu dolar będzie kosztował 2,21 zł, a dziś jego wartość wynosi 2,9 zł, czyli osłabienie złotego sięga 30%. Zgodnie ze słowami pana dyrektora to powinien być „dzwonek alarmowy”. Mówię o tym dlatego, że może warto byłoby do końca prac nad budżetem zweryfikować wstępne założenia budżetowe.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#JarosławSellin">Chciałbym dopytać o sprawę zapowiadaną na str. 5, mianowicie o projekt nowelizacji ustawy o służbie zagranicznej, nad którym mamy podjąć prace w przyszłym roku. W materiale są wymienione hasłowo korzyści, jakie polscy dyplomaci mają z tytułu tych zmian otrzymać, ale interesuje mnie, jaka jest różnica między obecną sytuacją zarobkową a tym, co byłoby po przyjęciu nowelizacji ustawy, w kontekście zatrudniania fachowych kadr za godziwe wynagrodzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejGrzyb">Jednym z podstawowych obowiązków, które w ostatnim czasie, po wejściu Polski do strefy Schengen były akcentowane, jest radykalna poprawa funkcjonowania polskich placówek konsularnych w krajach sąsiedzkich, w szczególności na Ukrainie i Białorusi. Tam było bardzo dramatycznie. Oczekujemy zmiany sposobu funkcjonowania i zasad, które są dosyć rygorystyczne od strony finansowej.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#AndrzejGrzyb">Chciałbym zapytać pana ministra, co udało się na przestrzeni ostatniego roku zrobić na rzecz zasadniczej poprawy sytuacji i co pozostało do zrobienia. Czy budżet na rok przyszły uwzględnia potrzeby związane z koniecznością poprawienia warunków funkcjonowania naszych konsulatów, w szczególności na Ukrainie, ale również w innych krajach? Czy skromny budżet pozwoli na to, aby wywiązać się z tych zobowiązań? Znamy wieloletnie starania, żeby pojawiły się nowe konsulaty w rejonie Winnicy, Iwano-Frankowska.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#AndrzejGrzyb">Drugie pytanie dotyczy wdrożenia Karty Polaka. To jest moralny obowiązek naszego kraju wobec rodaków na obczyźnie. Jakie odzwierciedlenie znajduje ta kwestia w przygotowanym projekcie budżetu na przyszły rok? Ten proces się rozpoczął.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#AndrzejGrzyb">Trzecia kwestia dotyczy wspierania Polonii i działań będących w gestii polskich placówek konsularnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WojciechŻukowski">Chciałbym poprosić pana ministra o uszczegółowienie informacji dotyczącej lokalizacji urzędów konsularnych na Ukrainie. Pan minister powiedział, że w tym zakresie została już podjęta decyzja. Interesuje mnie, gdzie powstaną konsulaty i czy uwzględniono fakt szczególnego obłożenia konsulatu generalnego we Lwowie. Tam sytuacja była najtrudniejsza, gdyż było najwięcej interesantów. Z tym wiąże się pytanie, czy ewentualne różnice kursowe mogą wpłynąć na decyzję o powstaniu trzech nowych konsulatów na Ukrainie.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#WojciechŻukowski">Nie odnalazłem informacji dotyczącej wspierania działalności polskich organizacji pozarządowych za granicą. Mam na myśli przede wszystkim wspieranie Białorusi w zakresie przemian demokratycznych. Czy w tym zakresie budżet również został zmniejszony, czy jest to kwota zbliżona do tegorocznej? Czy organizacje pozarządowe mogą spodziewać się konkretnych kwot na wspieranie swojej działalności?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#KrzysztofLisek">Bardzo proszę pana ministra i pana dyrektora o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#RafałWiśniewski">Pan minister poprosił, żebym jako pierwszy zabrał głos. Pytanie o założenia kursu walut nie jest pytaniem do przedstawiciela Ministra Spraw Zagranicznych. Przepraszam najmocniej pana posła, ale trudno mi się wypowiadać. Odwołując się do opinii ekonomistów, zakładamy, że spadek kursu złotego, z którym mamy do czynienia w tych dniach, nie będzie ostatecznie w przyszłym roku tak głębokie i utrzyma się w ryzach, które są dla nas do zaakceptowania.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#RafałWiśniewski">Jako przedstawiciel resortu spraw zagranicznych mogę powiedzieć, że kwestia ryzyka kursowego jest w wypadku naszego ministerstwa rzeczą o kapitalnym znaczeniu. To jest resort, który ponad 60% swojego budżetu realizuje w walutach. Wszystkie opłaty czynszowe i wynagrodzenia naszych pracowników za granicą są określone w walutach. Musimy kupić te waluty za taka cenę, jaka w danym roku obowiązuje. Przyzwyczailiśmy się w Polsce w ostatnich latach do tego, że złoty zyskiwał na wartości. Sytuacja obecna jest ostrzeżeniem, że może zdarzyć się inaczej.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#RafałWiśniewski">Jeśli chodzi o nowelizację ustawy o służbie zagranicznej, jesteśmy po pierwszej rundzie konsultacji z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów i w trakcie rozmów z Ministerstwem Finansów. Wszystkie kluczowe elementy poprawiające materialną kondycję służby zagranicznej są uwzględnione w przedkładanym projekcie budżetu, chociaż jeszcze nie ma ustawy nowelizującej. Wszystkie przedsięwzięcia, które zaplanowaliśmy w nowelizacji ustawy o służbie zagranicznej, są uwzględnione w przyszłorocznym budżecie.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#RafałWiśniewski">Jakie zmiany są proponowane? Może powiem w kolejności zgłaszanych przez pracowników problemów. Pierwsza sprawa to objęcie ubezpieczeniem społecznym niepracujących małżonków polskich dyplomatów. Jak państwo wiedzą, dyplomata w swojej karierze zawodowej około 20 lat powinien spędzić poza granicami Polski. Jeżeli jego małżonek przez te 20 lat nie ma opłacanej składki ZUS, to można sobie wyobrazić, w jakiej się znajduje sytuacji w momencie przejścia zarabiającego małżonka na emeryturę. To wydaje nam się sprawą absolutnie kluczową.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#RafałWiśniewski">Druga kwestia to wprowadzenie dodatku dla niepracującego małżonka, który dziś przysługuje tylko małżonkom kierowników placówek. Chcielibyśmy, żeby wzorem dyplomacji krajów cywilizowanych przysługiwał wszystkim pracownikom delegowanym za granicę. Nie ma powodu, żeby żona czy mąż zastępcy ambasadora bądź zastępcy konsula z tego uprawnienia nie korzystali. Chcemy znieść zatrudnianie małżonków ze względów socjalnych, co odbywa się ze szkodą dla kompetencji tych pracowników.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#RafałWiśniewski">Jeśli przeanalizuje się strukturę zatrudnienia przeciętnej ambasady zachodniej w Warszawie i porówna się z przeciętną ambasadą polską na Zachodzie, to jest rzecz najbardziej uderzająca. W ambasadach zachodnich w Warszawie zazwyczaj nie pracują małżonkowie dyplomatów, natomiast pracuje dużo Polaków na stanowiskach pomocniczych, ale nie tylko technicznych, również na stanowiskach merytorycznych. W polskich ambasadach na Zachodzie praktycznie nie pracują cudzoziemcy, natomiast pracują żony i mężowie dyplomatów, czasem nie najlepiej mówiący w języku kraju urzędowania.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#RafałWiśniewski">Kolejna sprawa to urealnienie wysokości dodatku służby zagranicznej. Jak państwo wiedzą, w służbie cywilnej dodatek służby cywilnej jest istotnym elementem wynagrodzenia. Takie również były intencje ustawy o służbie zagranicznej, ale nigdy nie zostały wprowadzone do budżetowej rzeczywistości. Dodatek służby zagranicznej to kwota rzędu 200-250 zł, podczas kiedy w służbie cywilnej wynosi 800 zł i więcej. Chcielibyśmy, żeby dodatek służby zagranicznej coś znaczył.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#RafałWiśniewski">Bardzo istotne z punktu widzenia stworzenia realnej, globalnej mobilności naszych dyplomatów jest wprowadzenie dostępnego systemu jednolitej, bazowej, międzynarodowej szkoły dla dzieci dyplomatów na całym świecie. Obecnie mamy system, w którym oczekujemy, że dziecko dyplomaty do pierwszej klasy szkoły podstawowej pójdzie w Kijowie do szkoły ukraińskiej. Jeśli rodzice na kolejną placówkę zostaną skierowani do Francji, to dziecko pójdzie do szkoły francuskiej. Do gimnazjum będzie uczęszczać do szkoły niemieckojęzycznej w Austrii, a edukację zakończy, chodząc do szkoły szwedzkojęzycznej.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#RafałWiśniewski">Z tego wynika ogromna niechęć naszych pracowników do zmieniania regionów świata, a nawet zmieniania państw, do których jeżdżą w toku swojej kariery zawodowej, bo myślą o dzieciach i chcą zapewnić im normalną edukację, normalny rozwój psychiczny. Spotykamy się z ogromną niechęcią dotyczącą wyjazdów na Wschód. Kto w Gruzji gotów byłby posyłać dziecko do szkoły gruzińskiej albo rosyjskiej, biorąc pod uwagę, jakie tam są warunki. Dopóki nie stworzymy tego, co jest oczywistością w krajach wysokorozwiniętych, to znaczy tego, że gdziekolwiek jest się na świecie, można posyłać dziecko do szkoły brytyjskiej, amerykańskiej czy francuskiej i wtedy ono całą swoją edukację zagraniczną odbywa w danym typie szkoły, będzie to poważna przeszkoda.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#RafałWiśniewski">Wyliczę również kilka spraw drobniejszych, polegających na usprawnieniu systemu opieki zdrowotnej dla dyplomatów, wprowadzeniu dodatkowych możliwości, jeśli chodzi o finansowane z budżetu przyjazdy do Polski. Chodzi o to, żeby to było raz w roku, a nie dwa razy do roku. Chcielibyśmy, żeby w sformalizowany sposób wyłaniana była w każdym roku kategoria placówek trudnych oraz placówek wojennych, w odniesieniu do których przysługiwałyby zupełnie specjalne uprawnienia, biorąc pod uwagę takie okoliczności, że chcemy, aby ktoś nie pojechał z rodziną. O ile wszędzie indziej na świecie powinno zależeć nam na tym, żeby dyplomata jechał z rodziną, są i takie placówki, gdzie nie powinien jechać z rodziną. To powinno pociągać za sobą określone konsekwencje, również organizacyjne i budżetowe. Dziś takich możliwości nie mamy.</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#RafałWiśniewski">Na realizację wszystkich kluczowych postulatów, które wymieniłem, są gwarantowane środki w projekcie budżetu. Jeśli projekt nowelizacji wejdzie w życie w przyszłym roku, nie będzie oznaczał konieczności dodatkowego finansowania.</u>
          <u xml:id="u-11.11" who="#RafałWiśniewski">Jeśli chodzi o założenia programu pomocowego Polski, na pulę z rezerwy celowej, która ma być przeznaczona na konkursy dla organizacji pozarządowych, w tym organizacji aktywnych na Białorusi, założenie jest takie, że środki będą utrzymane na tegorocznym poziomie. Nie ma obniżenia kwoty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JanBorkowski">Wszystkie placówki podlegają modernizacji technicznej, ponieważ musimy wyposażyć placówki, zgodnie z wymaganiami Unii Europejskiej, między innymi w system paszportowy, który będzie umożliwiał wdawanie paszportów z dwoma cechami biometrycznymi. Termin jest do końca przyszłego roku. Jest to bardzo poważne zadanie, które obecnie realizujemy. Równolegle to samo zadanie było realizowanie przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji w 16 województwach. Ministerstwo Spraw Zagranicznych zawsze stało na stanowisku, że sprawy paszportowe w konsulatach to niejako 17 województwo, które powinno być ujęte w systemie. Ponieważ w przeszłości nie było ujęte w systemie, w tej chwili wykonujemy to pospiesznie. Oczywiście nie odbywa się to ze szkodą dla realizacji przyjętych standardów. Jeśli uznamy, że inwestycje w danym miejscu nie są celowe, to mamy wirtualny konsulat w gmachu MSZ, przygotowujemy również inne rozwiązania organizacyjne.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#JanBorkowski">Poseł Andrzej Grzyb pytał o efekty działań. Mogę wymienić oddany do użytku konsulat w Reykiawiku, konsulat w Katanii i konsulat w Manchesterze. Nie zawsze zostały oficjalnie przecięte wstęgi, ale konsulaty pracują. Jeśli chodzi o Wschód, we Lwowie w połowie przyszłego roku oddamy do użytku nowy, pełnowymiarowy konsulat. To powinno zdecydowanie rozwiązać problemy Lwowa, ale już w bieżącym roku z dniem 1 sierpnia zaczął pracować pawilon wizowy we Lwowie, uzupełniający dotychczasowe możliwości głównej siedziby konsulatu.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#JanBorkowski">Nowy pawilon pozwolił nam zwiększyć liczbę wydawanych w ciągu dnia wiz z 1100 do 1800. To pokazuje skalę rozwiązań. Jest to przejściowe rozwiązanie, ale docelowo będziemy mieli pełnowymiarowy konsulat i będziemy mogli zrezygnować z bardzo nieefektywnej dotychczasowej siedziby konsulatu, która jest niefunkcjonalna i nie można tam racjonalnie zorganizować pracy.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#JanBorkowski">Przed dwoma tygodniami minister Sikorski podjął decyzję o powołaniu dwóch dodatkowych konsulatów na Ukrainie – w Winnicy i w Iwano-Frankowsku, czyli dawnym Stanisławowie. Rozpatrywane były jeszcze inne lokalizacje, między innymi Tarnopol, ale nie było zainteresowania ze strony władz ani oferty lokalowej. W pewnością przed konsulatem w Winnicy stoją zadania przede wszystkim polonijne. W tym okręgu konsularnym znajdzie się także Żytomierszczyzna. Konsulat w Iwano-Frankowsku będzie natomiast odciążał Lwów o sprawy wizowe dla obywateli Ukrainy.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#JanBorkowski">Są to zadania wynikające, po pierwsze z wejścia do strefy Schengen, czyli wydłużenia się procedur, następnie ze zwiększenia liczby osób starających się o wizy krajowe i schengenowskie. Konieczne jest również przygotowanie się do realizacji umów o małym ruchu granicznym. W budżecie przyszłorocznym przewidzieliśmy środki na etaty niezbędne dla realizacji tych umów. Mamy nadzieję, że wejdzie w życie podpisana już umowa z Ukrainą.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#JanBorkowski">Jeśli chodzi o Kartę Polaka, to przedsięwzięcie przygotowaliśmy organizacyjnie w bieżącym roku. Potrzeby są ogromne. Ułatwienia leżą po stronie ustawy, która może być znacznie upraszczana. Obecna nowelizacja, która jest wynikiem inicjatywy komisji sejmowej, służy uproszczeniu procedur dotyczących dokumentów niezbędnych do wydania Karty Polaka dla części osób. Trzeba będzie poszukiwać także innych rozwiązań ustawowych. Ponadto problemem nadal są wizy dla tych dyplomatów i konsulów, których przewidywaliśmy do przemieszczenia z innych krajów, a także z centrali na Białoruś.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#JanBorkowski">Proces jest pod kontrolą, choć oczywiście popyt jest większy niż możliwości. Będziemy to organizacyjnie dopracowywali. Negocjacje ze stroną białoruską mają służyć temu, żebyśmy mogli mieć tam tylu konsulów do spraw Karty Polaka, ile jest niezbędnych. Część etatów uzyskaliśmy z przesunięcia osób z innych placówek, także na wschodzie, gdzie wyobrażenie o potrzebach było większe niż liczba starających się o Kartę Polaka.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#JanBorkowski">Jeśli chodzi o wydatki, którymi dysponuje MSZ, a konkretnie nasza służba konsularna, są to dwie kategorie środków. Pierwsza obejmuje opiekę i pomoc dla Polonii i Polaków za granicą. Są to środki na doraźne wspieranie potrzeb Polonii i organizacji polskich za granicą, a także innych podmiotów, które działają na rzecz Polonii w poszczególnych krajach. Druga pozycja to kolonie i obozy dla młodzieży polonijnej w kraju. Łącznie dysponujemy w budżecie na rok 2009 kwotą ponad 4 mln zł, która jest zbliżona do poziomu tegorocznego. Należy dodać, że w bieżącym roku ilość środków była większa niż potrzeby. Oczywiście nie mówię o środkach, którymi dysponuje Senat, Ministerstwo Edukacji Narodowej i inne instytucje realizujące budżet.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję za odpowiedzi. Kolejną rundę pytań rozpocznie poseł Zalewski.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#KrzysztofLisek">Poseł Paweł Zalewski (niez.):</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#KrzysztofLisek">Najpierw uwaga ogólna dotycząca założeń budżetowych na przyszły rok. Rozumiem, że na sali są przedstawiciele Ministerstwa Finansów. Jeśli nie, to mam nadzieję, że moja uwaga zostanie przekazana przedstawicielom resortu finansów. W moim przekonaniu jest to właściwy moment, aby zastanowić się nad podstawami budżetu na rok przyszły. Wydaje mi się, że są one znacznie przeszacowane, jeśli chodzi o dochody. Wszystko wskazuje na to, że wpływy budżetowe będą znacznie niższe, zatem budżet powinien być urealniony. To ogólna uwaga, która dotyczy również podstaw budżetu dla MSZ.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#KrzysztofLisek">Po przejrzeniu propozycji budżetowych MSZ, chciałbym wyrazić uznanie za to, iż kontynuuje działania mające na celu zwiększenie efektywności pracy resortu, polskiej służby dyplomatycznej. Widać to nie tylko w obszarze promocji Polski za granicą czy też modernizacji centrali i placówek, także w sferze unowocześnienia funkcjonowania dzięki informatyzacji i utworzeniu konsularnego Call-Center. Jest to bardzo istotne i Komisja Spraw Zagranicznych powinna poprzeć działania MSZ.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#KrzysztofLisek">Moje pytania dotyczą kwestii omawianych wcześniej. Odnotowuję wzrost środków na wynagrodzenia w centrali na poziomie 40% , który dotyczy członków korpusu służby cywilnej. Pojawia się pytanie, skąd tak duży przyrost. Czy zwiększenie wydatków wiąże się z zatrudnieniem większej liczby osób, czy też z podwyższeniem wynagrodzeń. Jeśli chodzi o pracowników pełniących funkcje na placówkach, dostrzegam pewien zastój. Wielokrotnie na forum Komisji mówiliśmy o tym, że aby zapewnić odpowiednie warunki pracy i konkurencyjność, konieczne jest właściwe wynagradzanie pracowników. Jeden z rozdziałów materiału MSZ nosi tytuł: „Podnoszenie konkurencyjności zatrudnienia w służbie zagranicznej”.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#KrzysztofLisek">Mówimy o służbie zagranicznej, która działa w konkretnym kontekście międzynarodowym. Bardzo atrakcyjne są oferty pracy w Komisji Europejskiej i jej przedstawicielstwach. Jeśli porównamy wynagrodzenia polskich dyplomatów średniego szczebla z pracownikami krajów regionu, takich jak Czechy, Słowacja i Węgry, bądź z pracownikami Komisji Europejskiej, to zrozumiemy skalę problemu. Polska dyplomacja nie będzie normalnie funkcjonować, jeżeli dyplomaci nie będą normalnie zarabiać. To jest kwestia planowania kariery w taki sposób, aby dyplomaci myśleli o swojej pracy na rzecz Polski, a nie zastanawiali się, w którym momencie przejść do pracy w Komisji Europejskiej. Mówimy również o względach bezpieczeństwa. Mam na myśli elementarne względy bezpieczeństwa państwa.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#KrzysztofLisek">Fakt, że wynagrodzenia za granicą będą na tym samym poziomie, jest dla mnie wielkim zawodem. Myślałem, że będzie możliwe radykalne podniesienie wynagrodzeń i powiązanie ich chociażby z wynagrodzeniami dyplomatów państw regionu. Niestety, to się nie udało. Mam pytanie do pana ministra i pana dyrektora, dlaczego tak się stało. Wydaje mi się, że to jest najsłabszy punkt budżetu, którego mocne strony są widoczne i je przedstawiłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#TadeuszIwiński">Chciałbym ostrzej postawić sprawę, którą sygnalizował pan marszałek Borowski na poprzednim posiedzeniu Komisji. Jest rzeczą niesłychaną, że nie ma tutaj Ministra Spraw Zagranicznych. Jedynym posiedzeniem komisji sejmowej, na którym powinien być minister, to jest posiedzenie budżetowe. W Polsce rząd odpowiada przed Sejmem, Minister Spraw Zagranicznych odpowiada przed Komisją Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#TadeuszIwiński">Proszę przekazać panu ministrowi, że to jest jego elementarny obowiązek. Jeśli nie mógł przybyć na posiedzenie Komisji w dniu dzisiejszym, powinien ustalić inny termin. Jest to rzecz niesłychana. Nawet najbardziej kompetentni zastępcy pana ministra, jak pan minister Borkowski i pan dyrektor Wiśniewski, w tak ważnej sprawie nie zastąpią pana ministra. Wystąpię w tej sprawie do marszałka i do premiera.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#TadeuszIwiński">Bardzo kontrowersyjna jest – moim zdaniem – decyzja ministra o likwidacji wielu placówek. Likwidacja konsulatu generalnego w Pakistanie w kontekście porwania Polaka jest ewidentnym błędem. W materiale nie znalazłem informacji, ile kosztuje likwidacja placówek. Paradoksalnie likwidacja placówek czasami kosztuje więcej aniżeli ich utworzenie.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#TadeuszIwiński">Oczywiście godne pochwały jest uruchomienie dwóch instytutów. Pozytywnie oceniam również regularne opłacanie przez Polskę składek do wszystkich głównych organizacji międzynarodowych. W przeszłości odnotowywaliśmy poważne zaległości. Chciałbym jednak zapytać, dlaczego wśród składek nie ma wyodrębnionego Międzynarodowego Trybunału Karnego.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#TadeuszIwiński">Bardzo pozytywnie oceniam proponowane zmiany dotyczące zatrudniania małżonków dyplomatów oraz szkół dla dzieci. Zgadzam się natomiast z posłem Zalewskim, że nie ma znaczącego postępu w kwestii płac.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#TadeuszIwiński">Już za czasów poprzedniego rządu, ale obecny rząd kontynuuje tę politykę, nastąpiło skarlenie pod względem kadrowym, merytorycznym, finansowym dwóch ważnych instytucji – Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych i Akademii Dyplomatycznej. Proszę mi wskazać, która z pozycji wydatków odnosi się do Akademii Dyplomatycznej. Czytałem materiał dwukrotnie i nie znalazłem żadnej wzmianki. W sytuacji tak skomplikowanej dla świata funkcjonowania zaplecza badawczego, eksperckiego jest sprawą podstawową. Nakłady na PISM pozostają bardzo niskie, a ta instytucja była kiedyś potęgą, miała i ma kompetentnych ludzi. Trzeba tę placówkę rozbudowywać. Proszę o wyjaśnienie tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#TadeuszWoźniak">Pragnę wyrazić moje niezadowolenie i pewne zaniepokojenie faktem, iż po raz kolejny nieobecny jest pan Minister spraw Zagranicznych. Dziwne jest, że kiedy mówimy o budżecie, nie ma przedstawiciela Ministerstwa Finansów.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#TadeuszWoźniak">Każdy z nas pragnąłby, aby polskie placówki zagraniczne mieściły się w reprezentacyjnych obiektach, żeby zatrudniona tam była kadra o najlepszym przygotowaniu merytorycznym i wysokim poziomie moralnym. Niestety, w budżecie przyszłorocznym nie odnotowujemy wzrostu ani wynikającego z poziomu inflacji ani dostosowanego do właściwego kursu złotego. Budżet z pewnością nie zapewni tego, abyśmy kontynuowali aktywność międzynarodową na poziomie, który byłby dla nas wszystkich satysfakcjonujący.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#TadeuszWoźniak">Chciałbym zapytać, o jakie środki wnosił Minister Spraw Zagranicznych do Ministra Finansów, kiedy rozpoczynały się prace nad projektem budżetu. Czy środki zostały zdecydowanie zmniejszone, czy były postulowane na takim właśnie poziomie?</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#TadeuszWoźniak">Chciałbym nawiązać do słów mojego przedmówcy, który wspomniał o likwidowanych placówkach. Zlikwidowanie 19 placówek, w tym 10 ambasad stawia nas trochę w sytuacji państwa, które nie daje sobie rady z odpowiednią reprezentacją międzynarodową, więc likwiduje placówki i ogranicza aktywność. Chciałbym zwrócić uwagę na obszar Afryki. Ostatnio nasza aktywność w tym regionie świata była stosunkowo mała. Wymiana handlowa była nieznacząca. Obecność polskich dyplomatów miała jednak ogromne znaczenie dla kilkuset osób pochodzenia polskiego, a także dla misji katolickich obsługiwanych głównie przez Polaków.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#TadeuszWoźniak">Jeśli nasze placówki dyplomatyczne będą oddalone o kilkaset bądź kilka tysięcy kilometrów, to ich dostępność dla Polaków będzie niezwykle ograniczona. Czy likwidacja placówek przynosi aż tak wielkie korzyści finansowe, że będziemy mogli utrzymać aktywność w regionie na właściwym poziomie? Czy będziemy w stanie zabezpieczyć kontakty z naszymi obywatelami? Wydaje mi się, że mogą pojawić się poważne przeszkody. Na jakie cele zostaną przeznaczone środki zaoszczędzone w wyniku likwidacji placówek?</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#TadeuszWoźniak">Po raz kolejny zwracam uwagę na bardzo ważne miasto, jakim jest Smoleńsk, obok którego położony jest cmentarz katyński. Bywam tam dość często. Dom Polski w Smoleńsku boryka się z ogromnymi problemami finansowymi i organizacyjnymi. Oczywiście co pewien czas przyjeżdża konsul i utrzymuje sporadyczne kontakty. Ludność pochodzenia polskiego jest jednak zostawiona sama sobie. Dopóki tam nie powstanie jakakolwiek placówka, która mogłaby obsługiwać turystów – pielgrzymów udających się na cmentarz w Katyniu, dopóki nie przedsięweźmiemy poważnych kroków, będzie to ze szkodą dla ludności polskiego pochodzenia tam mieszkającej, jak również dla naszej pamięci narodowej. Liczba osób odwiedzających Katyń spadła z 3000 rocznie do poziomu 600 osób. Młodzież powinna wyjeżdżać do Katynia i tam zapoznawać się z naszą bolesną historią.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#TadeuszWoźniak">Pan minister wspomniał o wdrażaniu Karty Polaka. Mam pewne informacje, że polskie służby konsularne prowadziły swoistą dywersję w odniesieniu do Karty Polaka, ponieważ był lęk przed masowym napływem wniosków. Utrudnienie polega na tym, że konsulaty nie wychodzą do obywateli, tylko czekają aż ci niezamożni ludzie będą jeździć kilkaset kilometrów do najbliższej placówki konsularnej. W przypadku mieszkańców Smoleńska istnieje konieczność udania się do oddalonej o ponad 400km Moskwy.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#TadeuszWoźniak">Czy nie należałoby zobowiązać naszych konsulów, żeby wychodzili naprzeciw oczekiwaniom ludzi? Mam na myśli np. dyżury czy utworzenie tymczasowych punktów. Wiem, że są problemy organizacyjne i finansowe, ale znaczna liczba Polaków nie ubiega się o Kartę Polaka, ponieważ mają poważne trudności w kontaktowaniu się z polskimi placówkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#BogusławKowalski">Chciałbym poruszyć dwa tematy. Pierwszy dotyczy inwestycji. Pragnę zapytać pana ministra, czy MSZ posiada wieloletni plan inwestycyjny. Dorobiliśmy się w Polsce pewnych standardów w zakresie prowadzenia inwestycji publicznych. Skoro rozpoczynamy jakąś inwestycję, to mamy plan, kiedy ona zostanie zakończona i ile będzie kosztowała. Na str. 16 mamy dość obszernie opisane plany inwestycyjne na rok przyszły. Przyznam, że gdy porównuję takie pozycje, jak wykonanie projektu ambasady w Berlinie – 7 mln zł, ambasady w Waszyngtonie – 2 mln zł i w Moskwie – 2 mln zł, to mam poważną wątpliwość, dlaczego akurat w Berlinie wykonanie projektu kosztuje 7 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#BogusławKowalski">Pojawia się pytanie o racjonalność rozpoczynanych projektów, czy mamy koncepcję doprowadzenia ich do końca, wiemy, ile to będzie kosztowało i w jakim czasie zostanie zrealizowane. Wiadomo, że im inwestycja trwa dłużej, tym więcej kosztuje. Być może niektóre projekty nie mają szans na finansowanie w przyszłości. Jeśli istnieje taki plan, to bardzo bym prosił o dostarczenie zainteresowanym członkom Komisji.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#BogusławKowalski">Druga kwestia dotyczy polityki rozwojowej. Wiemy, że nastąpi wzrost środków o 40 mln zł. Mamy niebagatelną kwotę 150 mln zł przeznaczoną na ten cel. Czy pan minister może nam powiedzieć, jak ta kwota będzie podzielona z uwzględnieniem poszczególnych krajów. Wiemy, że 40 mln zł zostanie skierowane do Afganistanu, a kwota 21 mln zł zostanie przeznaczona na Telewizję „Biełsat” i Radio „Racja”. Jak zostanie rozdysponowana pozostała pula środków? Czy MSZ posiada instrument pozwalający weryfikować słuszność inwestowania tak dużych pieniędzy w Telewizję „Biełsat” i Radio „Racja”? Czy mamy dane co do oglądalności i słuchalności tych stacji lub jakiekolwiek inne kryteria mierzące skuteczność wydatkowania tych pieniędzy?</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#BogusławKowalski">Jeśli chodzi o Białoruś, na pewno w naszej Komisji są różne poglądy co do polityki w stosunku do tego kraju, ale wszyscy się zgodzimy, że pieniądze publiczne, które inwestujemy w te relacje, powinny być racjonalnie wydatkowane. Wiadomo, że są inne instrumenty – wydawanie prasy, stypendia, pomoc kulturalna. To są bardzo poważne środki i dobrze by było, żeby Komisja, a za pośrednictwem Komisji opinia publiczna wiedziała, iż środki są wydawane racjonalnie. Interesująca jest kwestia, czy oddziaływania tych dwóch mediów wzrasta, czy słabnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#KrzysztofLisek">Mamy pewien kłopot polegający na tym, że o godz. 16.00 rozpoczyna się w tej sali posiedzenie innej komisji. Możemy ogłosić przerwę i kontynuować obrady wieczorem lub w dniu jutrzejszym, ale jesteśmy zobligowani do przyjęcia sprawozdania. Wszystkie tematy, które państwo poruszyli, są niezwykle istotne, ale myślę, że nie wpływają na naszą opinię w sprawie projektu budżetu. Proponowałbym zatem, żeby pan minister udzielił wyjaśnień na piśmie, a my przeszlibyśmy do zaopiniowania projektu budżetu, gdyż ze strony naszej Komisji jest to w gruncie rzeczy formalność.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#KrzysztofLisek">Jednocześnie chciałbym państwa przeprosić i przekazać prowadzenie obrad posłowi Tyszkiewiczowi. Za 2 minuty rozpoczyna się spotkanie marszałka Sejmu z konsulami honorowymi z całego świata, na którym mam przedstawić krótką prezentację w imieniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#RobertTyszkiewicz">Panie ministrze, bardzo proszę o skondensowaną odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JanBorkowski">Mam przyjemność zastępować ministra Sikorskiego. Zasadniczym zagadnieniem jest, aby budżet odpowiadał naszym priorytetom. Dbamy o spójność w tym zakresie. Towarzyszy mi siedmiu dyrektorów kompetentnych w poruszanych przez państwa sprawach. Jesteśmy w stanie udzielić odpowiedzi na każde pytanie. Myślę, że Komisja potrzebuje nie tylko przedstawienia ogólnych priorytetów, ale także uzyskania odpowiedzi na każde szczegółowe pytanie. Żałuję, że nie mamy czasu, gdyż z chęcią opowiedziałbym o naszych niestandardowych rozwiązaniach.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#JanBorkowski">Zlikwidowaliśmy część placówek, natomiast zorganizowaliśmy pierwszy w takiej skali światowy zjazd konsulów honorowych, którzy są gotowi przyjąć część kompetencji konsulatów. To jest wielki potencjał, który można zmobilizować w krótkim czasie we wszystkich miejscach, do których nie docierały nasze placówki stacjonarne. Są to osoby zakorzenione w tamtych miejscach. Takich rozwiązań niestandardowych jest więcej.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#JanBorkowski">Jeśli chodzi o sprawę Pakistanu, nadzoruję w ramach MSZ przypadek porwanego Polaka. Zlikwidowana placówka była położona dużo dalej niż Islamabad od miejsca porwania. Problem powinien być przedmiotem skutecznych działań władz Pakistanu, a nie tylko naszej placówki, którą odpowiednio zasilania. Jest to sprawa niezakończona, więc nie mogę udzielić państwu zbyt wielu informacji w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#JanBorkowski">Jeśli jest wola, byśmy odpowiedzieli w innej formie, kończę swoją wypowiedź i proszę o przyjęcie projektu budżetu państwa na 2009 r. w części dotyczącej resortu spraw zagranicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#RafałWiśniewski">Chciałbym przypomnieć o pewnej kwestii. Otóż Komisji Spraw Zagranicznych należą się podziękowania. Trzeba pamiętać, że to jest budżet większy o 18% od budżetu ubiegłorocznego. Fakt, że tak się stało, jest między innymi państwa zasługą. Nie czas, żeby teraz mówić, ile rzeczy udało się dokonać. Oczywiście w przyszłym roku nie następuje wzrost, mamy rozmaite obawy, ale cały czas operujemy budżetem nominalnie większym niż budżet w latach poprzednich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#RobertTyszkiewicz">Myślę, że do szeregu tych spraw będziemy wracali na kolejnych posiedzeniach. To jest też cenna informacja dla prezydium.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#TadeuszIwiński">Rozumiem, że odpowiedzi w sprawie PISM i Akademii Dyplomatycznej będą udzielone na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#RobertTyszkiewicz">Proszę pana ministra o udzielenie na piśmie odpowiedzi w sprawach poruszonych przez państwa posłów. Zamykam dyskusję. Proponuję, aby Komisja zarekomendowała Komisji Finansów Publicznych przyjęcie przedłożonego projektu ustawy budżetowej na rok 2009.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#RobertTyszkiewicz">Kto jest za takim wnioskiem? Kto jest przeciw? Kto wstrzymał się od głosu? Stwierdzam, że 7 posłów głosowało za, nikt nie był przeciw, 4 posłów wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła opinię pozytywną.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#RobertTyszkiewicz">Proponuję, aby poseł Michał Marcinkiewicz reprezentował nasze stanowisko na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja upoważnia posła Marcinkiewicza do reprezentowania naszego stanowiska na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#RobertTyszkiewicz">Przystępujemy do realizacji pkt 2 porządku obrad. Marszałek Sejmu, na podstawie art. 118 ust. 2 regulaminu Sejmu, skierował w dniu 24 września 2008 r. zawiadomienie z druku nr 989 do Komisji Spraw Zagranicznych celem zajęcia stanowiska co do zasadności wybranego przez Radę Ministrów trybu ratyfikacji Międzynarodowej Konwencji o uregulowaniu połowów wielorybów, podpisanej w Waszyngtonie dnia 2 grudnia 1946 r.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#RobertTyszkiewicz">Czy ktoś wnosi zastrzeżenia co do zasadności wybranego przez Radę Ministrów trybu ratyfikacji? Nie słyszę. Stwierdzam, że nikt z posłów nie zgłosił zastrzeżeń co do trybu ratyfikacji. Opinia prawna Biura Analiz Sejmowych wykonana przez panią Agnieszkę Grzelak nie kwestionuje przyjętego trybu ratyfikacji.</u>
          <u xml:id="u-23.5" who="#RobertTyszkiewicz">Proponuję, aby Komisja przyjęła sprawozdanie o niezgłaszaniu zastrzeżeń. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie o niezgłaszaniu zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-23.6" who="#RobertTyszkiewicz">Czy w sprawach różnych ktoś chciałby zabrać głos? Informuję, że wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>