text_structure.xml 71.9 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MarekBiernacki">Otwieram posiedzenie sejmowej Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości działań organów administracji rządowej w sprawie postępowań karnych związanych z uprowadzeniem i zabójstwem Krzysztofa Olewnika.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#MarekBiernacki">Stwierdzam kworum.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#MarekBiernacki">Porządek dzienny posiedzenia Komisji obejmuje: przesłuchanie pana Dariusza Bieńka, prokuratora, wezwanego w celu złożenia zeznań w sprawie badanej przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#MarekBiernacki">Witam, panie prokuratorze.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#MarekBiernacki">Czy są uwagi do porządku dziennego?</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#MarekBiernacki">Dziękuję. Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#MarekBiernacki">W posiedzeniu uczestniczy stały doradca Komisji pan Krzysztof Kamiński.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#MarekBiernacki">Witam.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#MarekBiernacki">Przystępujemy do realizacji porządku dziennego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#MarekBiernacki">Na wezwanie Komisji stawił się pan Dariusz Bieniek.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#MarekBiernacki">Witam jeszcze raz, panie prokuratorze.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#MarekBiernacki">Przypominam, że pan prokurator Dariusz Bieniek już raz stawał przed naszą Komisją. Było to w dniu 12 listopada ub.r. na 46. posiedzeniu Komisji. W związku z tym, że w zeznaniach osób, które później stanęły przed Komisją, pojawiły się kwestie, przy wyjaśnieniu których bardzo przydatna być może – tu zwracam się do osoby wezwanej przez Komisję – wiedza pana, dlatego spotykamy się też w dniu dzisiejszym.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#MarekBiernacki">Przypominam panu, że zgodnie z art. 11d ust. 1 ustawy o sejmowej Komisji Śledczej w związku z art. 233 Kodeksu karnego, iż, zeznając przed sejmową Komisją Śledczą, jest pan zobowiązany mówić prawdę i tylko prawdę. Zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy powoduje odpowiedzialność karną na podstawie art. 233 § 1 Kodeksu karnego, który przewiduje sankcję w postaci kary pozbawienia wolności do lat trzech.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#MarekBiernacki">Wymogi proceduralne obligują mnie do zadania pytania: Czy zrozumiał pan treść pouczenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#DariuszBieniek">Zrozumiałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję, panie prokuratorze.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#MarekBiernacki">Przypominam panu prawa, jakie zgodnie z treścią art. 11c ust. 1 i 2 oraz art. 17 ust. 1 ustawy o sejmowej Komisji Śledczej panu przysługują: pierwsze, uchylenia się od odpowiedzi na pytanie, jeżeli jej udzielenie mogłoby narazić pana lub osobę dla pana najbliższą w rozumieniu art. 115 § 11 Kodeksu karnego na odpowiedzialność za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe; dwa, odmowy zeznań, gdy jest pan osobą podejrzaną o popełnienie przestępstwa pozostającego w ścisłym związku z czynem stanowiącym przedmiot postępowania albo gdy za to przestępstwo został pan skazany; trzy, żądania, aby przesłuchano pana na posiedzeniu zamkniętym, jeżeli treść zeznań mogłaby narazić na hańbę pana lub osobę dla pana najbliższą w rozumieniu art. 115 § 11 Kodeksu karnego; cztery, odmowy zeznań co do okoliczności, na które rozciąga się ciążący na panu obowiązek zachowania tajemnicy ustawowo chronionej w przypadkach określonych w przepisach ustawy o sejmowej Komisji Śledczej; pięć, zgłoszenia wniosku o zarządzenie przerwy w posiedzeniu Komisji; sześć, zwrócenie się z wnioskiem o uchylenie pytania, które w pana ocenie sugeruje mu treść odpowiedzi, jest nieistotne bądź niestosowne; siedem, złożenie wniosku o dokonanie czynności, które Komisja może albo ma obowiązek podejmować z urzędu; osiem, złożenie wniosku o wyłączenie członka Komisji w trybie art. 5 albo art. 6 ustawy o sejmowej Komisji Śledczej.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#MarekBiernacki">Przypominam, że przebieg przesłuchania jest utrwalany za pomocą urządzenia rejestrującego dźwięk i obraz, o czym został pan uprzedzony w wezwaniu.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#MarekBiernacki">W dalszej kolejności, na podstawie art. 11b ustawy o sejmowej Komisji Śledczej, zwracam się do pana z zapytaniem: Czy ustanowił pan pełnomocnika?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#DariuszBieniek">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#MarekBiernacki">Proszę o podanie imion, nazwiska, wieku i zajęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#DariuszBieniek">Dariusz Bieniek, lat 46, radca prawny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MarekBiernacki">Oświadczam, że dane dotyczące miejsca zamieszkania znane są Komisji i znajdują się w aktach sprawy.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#MarekBiernacki">Czy był pan prawomocnie skazany za składanie fałszywych zeznań lub oskarżenie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#DariuszBieniek">Nie byłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#MarekBiernacki">Przypominam, że – w związku z art. 11b ustawy o sejmowej Komisji Śledczej – świadek składał w tej sprawie przyrzeczenie i myślę, że nie ma potrzeby, by czynił to ponownie.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#MarekBiernacki">Tu jest zgoda oczywiście Komisji. Dziękujemy bardzo.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#MarekBiernacki">Zgodnie z art. 11i ustawy o sejmowej Komisji Śledczej w związku z art. 171 § 1 Kodeksu postępowania karnego może pan swobodnie wypowiedzieć się w sprawie będącej przedmiotem badań Komisji.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#MarekBiernacki">Czy chce pan skorzystać z tego prawa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#DariuszBieniek">Nie, dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MarekBiernacki">To, jak podkreślałem, jest to dopytanie do przesłuchania, ponieważ wyszły nam pewne istotne informacje w toku naszych przesłuchań.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, pan przewodniczący Andrzej Dera.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#AndrzejMikołajDera">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#AndrzejMikołajDera">Mam do pana takie pytanie: Czy świadek pełnił nadzór nad dwoma postępowaniami dotyczącymi kradzieży akt? Jedno, przypomnę, dotyczyło samej kradzieży, a drugie postępowanie dotyczyło funkcjonariuszy, którzy wówczas pełnili służbę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#DariuszBieniek">Jako pełniący obowiązki prokuratora rejonowego, tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#AndrzejMikołajDera">Proszę powiedzieć, na czym polegały pana czynności nadzorcze. Jakie czynności nadzorcze pan konkretnie w tych sprawach podejmował?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#DariuszBieniek">Ja, z tego, co pamiętam, zapoznawałem się z aktami w obu tych sprawach oraz rozmawiałem z referentem sprawy na temat...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MarekBiernacki">Przepraszam bardzo, panie prokuratorze, można mikrofon bliżej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#DariuszBieniek">Tak, tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MarekBiernacki">Tak, żeby było...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#DariuszBieniek">...oraz rozmawiałem na temat ewentualnych wersji śledczych i do jednej, i do drugiej sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czyli, precyzując, były to rozmowy z prokuratorem referentem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#DariuszBieniek">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejMikołajDera">Coś jeszcze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#DariuszBieniek">No i zapoznawałem się z aktami. Ale, mówię...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AndrzejMikołajDera">Zapoznawanie się z aktami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#DariuszBieniek">Tak. Natomiast, no, nie pamiętam, czy jeszcze jakieś...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AndrzejMikołajDera">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#AndrzejMikołajDera">Czy pan przeprowadzał jakieś rozmowy z prokuratorami wyższego szczebla?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#DariuszBieniek">Prawdopodo... Tak, z panią prokurator Janczarską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AndrzejMikołajDera">Tylko z panią prokurator Janczarską?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#DariuszBieniek">Sądzę, że tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#AndrzejMikołajDera">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#AndrzejMikołajDera">Czy mógłby pan powiedzieć Komisji, czego dotyczyły te rozmowy pani prokurator Janczarskiej na temat tych konkretnych dwóch spraw? Czego dotyczyły te rozmowy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#DariuszBieniek">Nie pamiętam w tej chwili, czego dotyczyły, ale chyba generalnie kierunków prowadzenia obu tych postępowań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czy to było jedno spotkanie, czy tych spotkań było więcej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#DariuszBieniek">Z panią prokurator Janczarską – jedno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#AndrzejMikołajDera">Jedno. Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#AndrzejMikołajDera">Czy podejmował pan jakieś konkretne decyzje w tych sprawach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#DariuszBieniek">Decyzja była, ja mówię – to już mówiłem na poprzednim przesłuchaniu – że to było przekazanie sprawy do kierownika referatu śledczego, działu śledczego, dla pani prokurator Urszuli Mirończuk, która w tym czasie była najstarszym stażem i najbardziej doświadczonym prokuratorem w tej prokuraturze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czy pan sporządzał jakieś z tego... jakieś notatki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#DariuszBieniek">Musiałem uczynić zapis na drugiej stronie obwoluty akt, jeśli jest...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#AndrzejMikołajDera">I chciałbym się właśnie do tego odnieść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#DariuszBieniek">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#AndrzejMikołajDera">Jesteśmy dosyć precyzyjni.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#AndrzejMikołajDera">Odczytam dokładnie ten zapis, który pan sporządził na drugiej stronie, o której mówimy, dokładnie zacytuję: Wobec stanowiska wydziału postępowania przygotowawczego działu nadzoru służbowego co do sprawy... – nie potrafię tego – przeprowadzenia śledztwa... Albo może jakby pan przeczytał, będzie łatwiej. Po prostu pan sobie przypomni ten... Nie chciałbym odczytywać pana pisma, bo mi jest trudno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MarekBiernacki">Następuje okazanie teraz. Następuje okazanie.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#AndrzejMikołajDera">I chciałbym, żeby się pan później do tego odniósł, właśnie do tej pańskiej notatki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#DariuszBieniek">Wobec stanowiska wydziału postępowania przygotowawczego działu nadzoru służbowego co do sposobu prowadzenia śledztwa przez panią prokurator Dominikę Suchan-Ziembińską zlecam dalszy nadzór nad śledztwem...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#AndrzejMikołajDera">Pani prokurator Mirończuk, 29 czerwca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#DariuszBieniek">Tak jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#AndrzejMikołajDera">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#AndrzejMikołajDera">To teraz właśnie do tego chciałbym, żeby się pan odniósł. I prosiłbym teraz właśnie, żeby pan się do tego odniósł, bo tu mamy wyraźny akapit, który mówi o tym, że: wobec stanowiska wydziału postępowania działu nadzoru służbowego. I chciałbym, żeby może parę słów na ten temat pan powiedział.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#DariuszBieniek">Nie pamiętam do końca, jak to było. Ale musiał ktoś ze mną rozmawiać z działu nadzoru służbowego, czyli mogła być to... mógł to być kierownik działu nadzoru służbowego...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#AndrzejMikołajDera">Przypomina pan sobie, kto to był?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#DariuszBieniek">Mogła być w tym czasie pani Marczukowa, ale ja nie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#AndrzejMikołajDera">Jak nazwisko?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#DariuszBieniek">Marczuk, ale nie pamiętam, bo tam zmieniały się w tym czasie te osoby. A mógł być ktoś, kto nadzorował. Tam było dwóch albo trzech prokuratorów nadzorujących Warszawę-Śródmieście, Prokuraturę Rejonową Warszawę-Śródmieście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#AndrzejMikołajDera">Bo tutaj... Ja nie chcę...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#DariuszBieniek">Z czego chyba jedną z osób była pani Małgorzata Ziółkowska-Siwczyk, ale ja nie pamiętam, z którą z tych osób rozmawiałem, na dzień dzisiejszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#AndrzejMikołajDera">Bo tu właśnie w dokumentach to nazwisko gdzieś się przejawia i dlatego jest – nie chciałem tu sugerować – ale sam pan podał to nazwisko, więc...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#DariuszBieniek">Prawdopodobnie tak było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#AndrzejMikołajDera">Że to mogła być ta pani prokurator?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#DariuszBieniek">Mogła być, tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#AndrzejMikołajDera">Wobec tego mam pytanie: Jakie było stanowisko? Bo wyraźnie pan zapisał, że wobec stanowiska. Dlatego to jest ważne, wydaje się, dla Komisji, jakie było stanowisko nadzoru, które skutkowało, że pan podjął decyzję o zmianie prokuratora w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#DariuszBieniek">Nie jestem w stanie sobie teraz przypomnieć, ale widoczne była to... mogła to być sugestia, żeby jednak przeprowadził dalsze... oba te postępowania w obu tych sprawach może wprost pani Urszula Mirończuk albo ktoś z prokuratorów bardzo doświadczonych. Ja mówię, ja z tą sprawą, praktycznie rzecz biorąc, zetknąłem się wtedy pierwszy raz z chwilą kradzieży tego samochodu z aktami. Medialnie mogłem o niej słyszeć, ale ja jakoś tej sprawy po prostu w swoim umyśle nie zakodowałem. Natomiast z chwilą, kiedy zginął ten samochód z aktami, no, wiadomo było, że chodzi o sprawę porwania pana Krzysztofa Olewnika, że jest to sprawa taka dosyć ważna, drastyczna i jednocześnie – i z mojej strony, i ze strony prokuratury okręgowej czy wydziału nadzoru służbowego działu nadzoru służbowego – widocznie zapadły takie decyzje, żeby jednak powierzyć komuś... bardzo doświadczonemu prokuratorowi. Ale, mówię, w tej chwili nie pamiętam szczegółów tych rozmów, nie jestem sobie w stanie przypomnieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#AndrzejMikołajDera">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#AndrzejMikołajDera">To najpierw może o tym doświadczeniu. Czy pan sobie przypomina, pani prokurator Suchan-Ziembińska jakie miała doświadczenie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#DariuszBieniek">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czy była doświadczonym prokuratorem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#DariuszBieniek">Młodym, ale dosyć dobrym prokuratorem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#AndrzejMikołajDera">A pamięta pan, wówczas jaki miała staż pracy w prokuraturze? Bo mówimy o 2004 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#DariuszBieniek">Mogła być dwa, trzy lata prokuratorem, już mianowanym na stanowisko prokuratora, po aplikacji i asesurze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#AndrzejMikołajDera">Ale mówi pan, że już była takim prokuratorem samodzielnym, doświadczonym, już pracowała, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#DariuszBieniek">Dosyć dobrym prokuratorem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#AndrzejMikołajDera">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#AndrzejMikołajDera">To teraz... Może pan sobie to jeszcze przypomni, zanim dojdziemy do dalszych wątków.</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#AndrzejMikołajDera">W jaki sposób została, czy w jaki...? Może inaczej najpierw: W jaki sposób informuje się prokuratorów o zmianie, że prokurator, krótko mówiąc, przestaje prowadzić sprawę, przestaje być prokuratorem referentem? W jaki zwyczajowo sposób się to robi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#DariuszBieniek">No, należy go poprosić i go o tym poinformować, że...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#AndrzejMikołajDera">Takie są zwyczaje, czy tak powinno być, czy tak było...?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#DariuszBieniek">I takie są zwyczaje, i tak powinno być. A czy w tej sprawie tak było? Chyba nie, dlatego że chyba nie było w tym czasie pani prokurator Ziembińskiej w pracy. Ale ja nie pamiętam też tego. W każdym bądź razie na pewno ona została o tym, że to śledztwo zostało jej zabrane, a powierzone jej kierownikowi, została poinformowana po tej decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czyli... rozumiem tak, mówi pan o pewnym standardzie, że powinien...</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#AndrzejMikołajDera">Kto powinien poinformować...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#DariuszBieniek">Ja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#AndrzejMikołajDera">...pan jako prokurator...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#DariuszBieniek">Ja albo pani Urszula Mirończuk...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#AndrzejMikołajDera">...albo ktoś przez pana upoważniony do takiej...?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#DariuszBieniek">Tak.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#DariuszBieniek">...albo jeden z zastępców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#AndrzejMikołajDera">A czy pan wie, w jaki sposób przekazano tutaj tę sprawę pani... odebrano sprawę pani prokurator Suchan-Ziembińskiej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#DariuszBieniek">Nie, nie wiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#AndrzejMikołajDera">To ja panu zacytuję. Podczas przesłuchania pani prokurator, już dzisiaj nie prokurator, pani Dominika Suchan-Ziembińska, która wówczas była prokuratorem referentem, poinformowa... podała do protokołu w ten sposób: Tak jak powiedziałam, wydaje mi się, że prowadziłam tę sprawę dwa, trzy tygodnie i... tak mniej więcej. No i po prostu przyszłam do pracy, i pracownicy sekretariatu poinformowali mnie, że obydwie sprawy zostały mi odebrane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#DariuszBieniek">Nie wykluczam, że tak było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#AndrzejMikołajDera">Ja miałam... – cytuję dalej – ja miałam tylko i wyłącznie informacje z sekretariatu. Akta zostały ode mnie z szafy zabrane.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#AndrzejMikołajDera">To działo się wtedy i w taki sposób została odebrana sprawa pani Suchan-Ziembińskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#DariuszBieniek">Ale musiała zostać poinformowana przeze mnie, bo ja pamiętam rozmowę z panią Dominiką Suchan-Ziembińską, i musiała zostać przeze mnie poinformowana o tym fakcie. Możliwe, że było to już po tym fakcie. Jeżeli było jakieś niedopełnienie w poinformowaniu jej przed przejęciem akt przez kierownika działu, jej działu zresztą, w którym pracowała, to musiała o tym zostać po fakcie powiadomiona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czy w jakiejś formie pisemnej informuje się prokuratora referenta, że zostaje ta sprawa przekazana do innego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#DariuszBieniek">W postaci zapisków prawdopodobnie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#AndrzejMikołajDera">Ale czy...? Nie, nie, rozmawiamy o tym... Dostaje prokurator... W jaki...? To jeszcze inaczej. W jaki sposób prokurator dostaje przydzieloną sprawę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#DariuszBieniek">Na podstawie dekretacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czyli jest dekretacja z informacją, że od tego i tego dnia pani prokurator, pan prokurator prowadzi tę sprawę, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#DariuszBieniek">To mniej więcej tak to wygląda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#AndrzejMikołajDera">Tak to wygląda.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#AndrzejMikołajDera">W momencie kiedy zostaje sprawa przekazana do innej osoby, sporządza się jakieś notatki, jakieś informacje na ten temat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#DariuszBieniek">Nie ma takiej potrzeby. Mówię, oprócz zapisku, ewentualnie polecenia ustnego, które się wydaje w stosunku do prokuratorów, którzy mają oddać śledztwo i przejąć śledztwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#AndrzejMikołajDera">Bo tu mam takie pytanie, ponieważ w tej... Bo są dwie sprawy. W sprawie kradzieży samochodu znajdujemy notatkę pana o tym, że wobec stanowiska wydziału itd. zostaje sprawa przekazana, natomiast nie ma takiej adnotacji odnośnie sprawy nieprawidłowości dzialań funkcjonariuszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#DariuszBieniek">Panie przewodniczący, mogło być tak, bo to był ostatni dzień chyba mojego urzędowania w tej prokuratorze. Mogło tak być, że to już było poza mną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#AndrzejMikołajDera">Było już w tym momencie poza panem. Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#AndrzejMikołajDera">To teraz chciałbym jeszcze dojść do tego. Zanim pan podjął taką decyzję, czy było spotkanie z funkcjonariuszami komendy z Radomia, komendy mazowieckiej z Radomia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#DariuszBieniek">Było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czy mógłby pan powiedzieć, czego ono dotyczyło, z czym przyszli ci panowie, szczegóły tego spotkania?</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#AndrzejMikołajDera">W ogóle jeszcze mam jedno pytanie. Czy często się zdarza, że w jakichś konkretnych sprawach dotyczących funkcjonariuszy Policji przychodzili zwierzchnicy i rozmawiali na temat sprawy prowadzonej przez prokuratora? Czy to był jedyny przypadek w pana karierze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#DariuszBieniek">Nie, nie jedyny. No, zazwyczaj szef chce wiedzieć, co z podległym mu, prawda, policjantem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#AndrzejMikołajDera">To proszę powiedzieć, kto przyszedł, jaka była treść tego spotkania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#DariuszBieniek">Panie przewodniczący, prawdopodobnie przyszedł – nie pamiętam w tej chwili nazwisk tych policjantów – ale prawdopodobnie przyszedł albo naczelnik, albo zastępca naczelnika i poinformował mnie o tym zdarzeniu, o którym, no, ja mówię, chwilę wcześniej dowiedziałem się z mediów, że do takiej sytuacji doszło, i prawdopodobnie była rozmowa na temat okoliczności, w jakich te akta zginęły. Prawdopodobnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#MarekBiernacki">Tak chciałem się spytać: Czy komendant wojewódzki albo zastępca komendanta wojewódzkiego był, czy tylko to byli naczelnicy albo ci, którzy współpracowali z tymi policjantami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#DariuszBieniek">Nie przypominam sobie, żeby był komendant... No, komendant wojewódzki na pewno nie. A zastępca? Nie przypominam sobie, żeby był. Prawdopodobnie był to naczelnik albo zastępca naczelnika, których ja nazwisk, no, mówię, z uwagi na upływ czasu w tej chwili nie pamiętam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#AndrzejMikołajDera">Jaki był cel tego spotkania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#DariuszBieniek">No taki... ja sądzę, że informacyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#AndrzejMikołajDera">To znaczy, pan miał informować funkcjonariuszy czy funkcjonariusze pana?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#DariuszBieniek">Nie, z tego, co ja pamiętam, to pan naczelnik chciał wiedzieć, jakie są dalsze zamierzenia w tym...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czyli pan miał informować funkcjonariusza Policji o tym, co się dzieje w postępowaniu, rozumiem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#DariuszBieniek">Czy grozi policjantom odpowiedzialność za to, co się stało, i odpowiedzialność karna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#AndrzejMikołajDera">I co wówczas pan powiedział?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#DariuszBieniek">Wówczas powiedziałem, że... – chyba jeszcze w tym czasie nie znałem akt – że muszę się zapoznać z tymi aktami i dopiero wtedy mogę podjąć jakąś decyzję. Nie wykluczam, że na podstawie tego, co oni mi przekazali wówczas, że mogłem powiedzieć. Ale to na pewno nie było zobowiązujące, że na dzień dzisiejszy, czyli w tej dacie, kiedy ja się z nimi spotkałem, nie widziałem podstaw do wydania postanowienia o przedstawienie zarzutów tym policjantom, że ja nie widziałem, ale to, mówię, to...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czy w tym spotkaniu uczestniczyła pani prokurator Suchan-Ziembińska?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#DariuszBieniek">Nie pamiętam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#AndrzejMikołajDera">Nie pamięta pan tego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#DariuszBieniek">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czy w ogóle zakłada pan, że byłaby możliwość spotkania z funkcjonariuszami Policji, z panem prokuratorem, który... sam pan twierdzi, że nie miał pan jeszcze wówczas wiedzy na temat tego postępowania, bez pani prokurator referent?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#DariuszBieniek">Nie pamiętam. To było... to działo się dawno i dynamicznie. I w tej chwili nie pamiętam, jak dokładnie to wszystko przebiegało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#AndrzejMikołajDera">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#MarekBiernacki">Poseł Aleksandrzak, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#LeszekAleksandrzak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#LeszekAleksandrzak">Panie prokuratorze, w aktach jest taka notatka pani komisarz Dołoto, że kiedy przybyła do prokuratury rejonowej do pani prokurator Ziembińskiej na rozmowy dotyczące tej sprawy, pani prokurator Ziembińska przekazała, iż z polecenia szefa ma się odmeldować u pana osobiście. Czy przypomina pan sobie sprawę i jaki był powód tego, że takie polecenie pan wydał prokuratorowi, aby policjant, który prowadzi sprawę, u pana się zameldował osobiście?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#DariuszBieniek">Nie pamiętam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#LeszekAleksandrzak">No, ja mówię z notatek, które mam, pani komisarz. Taka jest notatka, iż pani Ziembińska przekazała, iż z polecenia...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#DariuszBieniek">Ja w ogóle tej pani komisarz nawet nie pamiętam, że taka pani była...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#LeszekAleksandrzak">Tak że może nawet o nazwisko nie chodzi, tylko w sprawie. Czy przypomina pan sobie takie coś? Nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#DariuszBieniek">A ona była funkcjonariuszem...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#LeszekAleksandrzak">Tak, tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#DariuszBieniek">...jakiej jednostki Policji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#LeszekAleksandrzak">Biura spraw wewnętrznych prowadzących...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#DariuszBieniek">Ach, biura spraw wewnętrznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#LeszekAleksandrzak">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#DariuszBieniek">Możliwe, że tak było. Na pewno był ktoś u mnie z biura spraw wewnętrznych, na pewno w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#LeszekAleksandrzak">I nie przypomina sobie pan prokurator, z jakiego powodu ta wizyta była i jaki był jej cel, i jak się zakończyła?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#DariuszBieniek">Nie, nie pamiętam, nie pamiętam. Na pewno ktoś był z biura spraw wewnętrznych i, mówię, no, podobnie, prawdopodobnie chcieli wiedzieć, jaki jest zakres odpowiedzialności policjantów, którzy doprowadzili do...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#LeszekAleksandrzak">Rozumiem.</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#LeszekAleksandrzak">Ale teraz mam pytanie: Czy to jest normalne, że w sprawach dotyczących policjantów tyle różnych osobistości melduje się u prokuratora rejonowego, czyli komendanci i ich zastępcy czy naczelnicy z Radomia, wzywa pan osobiście policjanta prowadzącego sprawę? Czy to jest normalne w takich działaniach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#DariuszBieniek">No, ja sądzę, że w tej sprawie to było to normalne, bo mi zależało na tym, żeby jednak ta sprawa, i jedna, i druga... No, druga, to tak mówię w cudzysłowie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#LeszekAleksandrzak">Jasne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#DariuszBieniek">...żeby ta sprawa, zwłaszcza odzyskania samochodu z tymi aktami, żeby się zakończyła sukcesem. No, to był, mówię, motyw przewodni w ogóle, i mojego działania jako szefa tej jednostki, i sądzę, że wszystkich prokuratorów i policjantów też.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#LeszekAleksandrzak">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#LeszekAleksandrzak">Teraz mam takie pytanie. Bo pani prokurator Ziembińska w krótkim czasie, Suchan-Ziembińska, po rozpracowaniu tematu postanowiła postawić policjantom zarzuty. Po tym nastąpiła zmiana i przejęła pani prokurator Mirończuk, która wycofała te zarzuty. Czy to było uzgadniane z panem, czy to tak się dziwnie stało, że prokurator prowadząca chce postawić, za chwilę nowy prokurator jak gdyby wycofuje się z tych zarzutów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#DariuszBieniek">Nie wiem, nie znam decyzji pani prokurator Mirończuk.</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#DariuszBieniek">Ona uchyliła te postanowienia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#LeszekAleksandrzak">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#DariuszBieniek">A to o tym już mi nie było wiadomo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#LeszekAleksandrzak">No nie, bo to takie zdarzenie. Ktoś prowadzi trzy tygodnie, stawia zarzut. Przychodzi nowy prokurator i mówi: Nieistotne, nie ma tego zarzutu. Więc dlatego pytam: Czy to jest jak gdyby normalne i czy pan prokurator o tym wiedział?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#DariuszBieniek">Nie wiem.</u>
          <u xml:id="u-141.1" who="#DariuszBieniek">W jakiej dacie zapadło to postanowienie o umorzeniu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#LeszekAleksandrzak">Już, to powiedzmy, po przejęciu sprawy, w zasadzie kilka dni po przejęciu sprawy przez panią prokurator Mirończuk, kilka dni...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#DariuszBieniek">Mogę pewnych rzeczy nie wiedzieć...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#LeszekAleksandrzak">Zmiana kwalifikacji prawnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#DariuszBieniek">...dlatego że, mówię, ja z końcem czerwca przestałem tam pełnić obowiązki...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#LeszekAleksandrzak">Aha, rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#DariuszBieniek">...i mogę... o tych rzeczach mogę po prostu już nie wiedzieć. Później informacje o tych śledztwach miałem tylko medialne. To z prasy, z telewizji, to tylko medialne. Mogłem o tym nie wiedzieć, że doszło do takich decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#LeszekAleksandrzak">Aha, czyli pan prokurator we wrześniu przestał pełnić już funkcję...?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#DariuszBieniek">Z końcem czerwca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#LeszekAleksandrzak">Z końcem czerwca 2004.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#DariuszBieniek">Z końcem czerwca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#LeszekAleksandrzak">2004?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#DariuszBieniek">Tak, 2004 r. przestałem pełnić tam obowiązki prokuratora...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#LeszekAleksandrzak">No dobrze, bo to było po tym czasie. Dobra.</u>
          <u xml:id="u-154.1" who="#LeszekAleksandrzak">Dziękuję, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#DariuszBieniek">Dlatego mówię, no, jestem zdziwiony, że taka decyzja zapadła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#LeszekAleksandrzak">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, pan poseł Grzegorz Karpiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#GrzegorzKarpiński">Dziękuję, panie przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-158.1" who="#GrzegorzKarpiński">Panie prokuratorze, chciałbym wrócić do tej notatki, którą pan sporządził na obwolucie. Tu jest ten fragment, który mówi o tym, że wobec stanowiska działu nadzoru służbowego co do sposobu prowadzenia sprawy przez prokurator Suchan-Ziembińską. Jakie były zarzuty co do sposobu prowadzenia sprawy przez panią prokurator Suchan-Ziembińską, że zdecydował się pan podjąć taką decyzję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#DariuszBieniek">Panie pośle, nie pamiętam. Naprawdę w tej chwili nie pamiętam, jakie były zarzuty. Ja mówię, mogę się mylić, ale sądzę, że pani prokurator Ziembińskiej wtedy przez kilka dni nie było. Ale, mówię, mogę się mylić. I dlatego, żeby to śledztwo nie leżało, została podjęta decyzja, żeby przekazać. Ale, mówię, to ja mogę... to w tej chwili to, mówię, to są moje domysły. Ale ja tego nie pamiętam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#GrzegorzKarpiński">Dziękuję, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-161.1" who="#MarekBiernacki">Właśnie to mnie zastanawia, co pan powiedział. Bo pan powiedział, że właśnie pani prokurator wtedy Suchan-Ziembińskiej nie było, tylko że... Panie prokuratorze, tutaj mamy taką sytuację, że po – to jest może bardziej konstatacja niż pytanie – ale po zmianie w dziwnych okolicznościach, bo pani prokurator dowiedziała się, tak pani zeznała pod przysięgą, Suchan-Ziembińska w sekretariacie o zmianie i o tym, że już tej sprawy nie prowadzi. Nastąpiło to, co powiedział pan poseł Aleksandrzak, o co pytał, zmiana kwalifikacji. Ale chcę jeszcze zwrócić uwagę, że nastąpiła też jeszcze jedna bardzo istotna okoliczność: praktycznie zaczęła dominować tylko jedna wersja śledcza, że była to kradzież przypadkowa i nubira została skradziona przypadkowo. Praktycznie została wyeliminowana wersja śledcza, która mówiła o tym, że... o potencjalnej właśnie współpracy policjantów ze światem przestępczym oraz też ich roli. To śledztwo zostało ograniczone. Bo chyba naturalnie, tak mi się wydaje i o to chciałem też pana spytać: Czy to nie jest naturalne, że jeżeli prowadzi jedna pani prokurator, po niej przejmuje druga pani prokurator, no, to te wersje, które były założone przez panią prokurator Suchan-Ziembińską, to pani prokurator Mirończuk powinna te wszystkie wersje co najmniej je zweryfikować? A przepraszam, panie prokuratorze, że też powiem, całe śledztwo zostało później umorzone po trzech miesiącach, zostało potraktowane jak kradzież roweru w piwnicy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#DariuszBieniek">Z ubolewaniem przyjmuję to, o czym się dowiedziałem od pana przewodniczącego, ale, mówię, jeszcze raz podkreślam, że po... z końcem czerwca ja już naprawdę nie miałem wpływu na to, co robią prokuratorzy, którzy nadzorują i jedno, i drugie śledztwo w tej sprawie. No, sądzę, że nie dopuściłbym do takiej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#MarekBiernacki">Wiem, ale w pana decyzjach właśnie w taki sposób funkcjonowała. Pani Mirończuk uchodziła za dobrego prokuratora czy uchodzi nawet. Ma dobrą... w każdym razie na pewno ma dobrą opinię, ale ona wyjątkowo się ograniczyła. Odnoszę wrażenie – i to mówię tutaj też publicznie – że ta zmiana polegała też na tym, i tak chyba została odebrana przez panią prokurator Mirończuk, że się ma sprawą policjantów już więcej nie zajmować i tylko ma przyjąć to jedyną wersję. To jest to... musi pan na to zwrócić uwagę, że to pana decyzja spowodowała właśnie tego typu działania. Więc dlatego też nasze pytania co do okoliczności tej decyzji. Bo ta decyzja jest decyzją kluczową, bo po niej nastąpiły te dwa fakty: zmiana kwalifikacji i zmiana bardzo istotna – praktycznie brak wersji, weryfikacji innych wersji, że to mogli przestępczość zorganizowana ukraść na zlecenie czy udział policjantów. Ta wersja została wyeliminowana. Została tylko przyjęta jedna wersja, że była to kradzież przypadkowa. Co zresztą pan chyba też jako prokurator doświadczony wie, że jak złodziej kradnie piec, to ten piec, czyli gorący towar, a ten towar był gorący, ponieważ były tam akta sprawy, to od razu porzuca. Z reguły każdy wie, że wtedy są bardzo intensywne prace Policji i prokuratury. A w tej sprawie mamy umorzenie po trzech miesiącach. No, jest to wyjątkowa koincydencja. Ja wiem, że później... za dalsze działania pan tego nie podejmował, nie ponosi odpowiedzialności, ale to decyzja pana była jednak... była taka istotna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#DariuszBieniek">Z ubolewaniem, jeszcze raz podkreślam, przyjmuję to, co się dowiedziałem, tego, czego się dowiedziałem od pana przewodniczącego, ale, mówię, no, nie... moim zamierzeniem nie było na pewno, żeby doprowadzić czy uniemożliwić do wykrycia sprawców kradzieży tego samochodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#MarekBiernacki">Panie prokuratorze, ja tego w żadnym wypadku nie mówię. Tylko dlatego chcemy te okoliczności interwencji do końca zbadać, interwencji policjantów i też całego tego ciągu logicznego zapadania tych decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#DariuszBieniek">Przekazując akta pani prokurator Mirończuk, która była kierownikiem działu śledztw, działałem w przekonaniu, że będzie to najodpowiedniejszy prokurator, który i jedno, i drugie śledztwo poprowadzi w sposób naprawdę staranny i należyty. I, mówię, żałuję, że nie mogłem nadzorować dalej tych śledztw w obu tych postępowaniach, bo sądzę, że nie doszłoby do takiej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#MarekBiernacki">A chciałem się spytać, czy ktoś wpływał na to, że ma być prowadzącą osobą pani prokurator Mirończuk. Czy to było takie naturalne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#DariuszBieniek">Dla mnie było naturalne, bo nie tylko w tej sprawie, ale zawsze najpoważniejsze śledztwa prowadzili kierownicy działów, a zwłaszcza jeżeli chodzi o dział ten śledczy. Dla mnie było to naturalne, że skoro pani Urszula Mirończuk jest bardzo doświadczonym prokuratorem, dobrym prokuratorem, bardzo dobrym nawet prokuratorem, że dalsze czynności w obu śledztwach poprowadzi ona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#MarekBiernacki">Chcesz dopytać?</u>
          <u xml:id="u-169.1" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, pan poseł Grzegorz Karpiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#GrzegorzKarpiński">Panie prokuratorze, a pan znał panią prokurator Mirończuk czy ona została panu polecona przez kogoś, tzn. ta ocena, którą pan w tej chwili wyraził...?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#DariuszBieniek">Znałem panią prokurator Mirończuk, no, co najmniej od kilkunastu lat, nie osobiście, ale jako koleżankę prokurator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#GrzegorzKarpiński">I to była już wtedy pana ocena tego, że jest takim prokuratorem, o którym pan przed chwilą powiedział?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#DariuszBieniek">Pani prokurator Mirończuk była naprawdę – i sądzę, że jest – bardzo dobrym prokuratorem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#GrzegorzKarpiński">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#MarekBiernacki">Już przekazuję głos panu przewodniczącemu Andrzejowi Derze.</u>
          <u xml:id="u-175.1" who="#MarekBiernacki">Dlatego takie pytanie, o którym mówiłem też, żeby pan też, panie prokuratorze, zrozumiał – i to też jest informacja dla wszystkich – że nawet jak byśmy powtarzali pytania, to wynika to z tego powodu, że chcemy dokładnie z pierwszego przesłuchania, dokładnie tą sprawę wyjaśnić. Ponieważ mamy szereg zeznań, które wskazują, że ta decyzja pana była decyzją kluczową, dlatego chcemy poznać tę okoliczność tej... jaka decyzja zapadła.</u>
          <u xml:id="u-175.2" who="#MarekBiernacki">Proszę bardzo, pan przewodniczący Andrzej Dera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#AndrzejMikołajDera">To ja chciałem teraz przejść najpierw do takiej sprawy. Jaką pan miał wiedzę, jako pełniący obowiązki prokuratora w tej określonej dzielnicy Warszawy, dotyczącą istnienia na pana terenie działania komisariatów Policji? Czy pan ma jeszcze dzisiaj wiedzę, czy miał wówczas, gdzie są komisariaty Policji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#DariuszBieniek">Wtedy miałem. To znaczy komenda główna znajdowała się... Komenda Rejonowa Policji Warszawa I na Wilczej, część było na ulicy Dzielnej i część na Zakroczymskiej, i część komisariatów, ale nie pamiętam nazwy ulic, ale jeszcze w innym miejscu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czyli tak jak podejrzewałem, pan jako szef prokuratury doskonale wiedział, gdzie są umiejscowione jednostki Policji, tak, z którą...?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#DariuszBieniek">No, nie da się nie wiedzieć...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#AndrzejMikołajDera">No właśnie, którą... Ale to jest bardzo ważne, bo ja powiem...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#DariuszBieniek">Urzędowanie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#AndrzejMikołajDera">...do czego to odnoszę. Czy, patrząc na sprawę kradzieży akt, pan jako szef prokuratury nie zwrócił uwagi na pewien bardzo ważny aspekt tej sprawy, bo tak się tłumaczyli funkcjonariusze, że oni tam zostawili, bo musieli przesłuchać, że kilkaset metrów dalej jest komisariat Policji, na którym mogli zostawić ten samochód, udać się na przesłuchanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#DariuszBieniek">Panie przewodniczący, po tylu latach sądzę, że nawet sami ci policjanci, którzy doprowadzili do tego, że ten samochód został skradziony, że... i oni tego żałują, i że na pewno zrobiliby inaczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#AndrzejMikołajDera">Ale nie, nie, nie chodzi mi o stosunek policjantów, tylko... To jest zupełnie coś innego, żal za grzechy itd. Chodzi mi o pana konstatację tego, że zaraz, no, twierdzicie panowie, że jedziecie czy... prawie... To już nie chodzi mi o stosunek nawet do tych funkcjonariuszy, tylko do sprawy. Że mamy oto zdarzenie, jest skradziony samochód z aktami, fundamentalnymi aktami dotyczącymi poważnej sprawy, a policjanci tłumaczą się, że zostawili tutaj, bo musieli, bo na niestrzeżonym, odeszli mimo tego, że nie wolno im tego było robić, że trzeba było zostawić jednego funkcjonariusza, drugi powinien... A tak najbardziej zgodnie z procedurą policyjną powinni zostawić to na terenie komisariatu, przejść się tam kilkaset metrów i dokonać tych czynności. O to mi chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#MarekBiernacki">Przepraszam, zgodnie z procedurą, panie przewodniczący, powinni pojechać z tymi aktami i zawieźć te akta do Płocka. To tak à propos...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#AndrzejMikołajDera">Ale to już à propos, super... Ja mówię już o takim podejściu życiowym, ale takim, którym nie można niczego zarzucić, tak. Komisariat niedaleko, zostawiamy, mówimy kolegom: pilnujcie, my się udamy na czynności, wrócimy, jedziemy. A tu mamy taką prostą rzecz, tłumaczenie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#DariuszBieniek">Tak. Panie przewodniczący, tam było chyba trzech tych policjantów w tym czasie. Ja już nie pamiętam, dwóch albo trzech w tym czasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#AndrzejMikołajDera">Dwóch.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#DariuszBieniek">No, przynajmniej jeden z nich powinien był zostać w tym samochodzie, jeżeli już doszło do takiej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#AndrzejMikołajDera">No dobrze. Czyli tu jesteśmy zgodni, że w sposób taki klasyczny zostały złamane, już pomijam wszelkie tam nawet... zdroworozsądkowe zasady.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#DariuszBieniek">Zgadzam się z panem przewodniczącym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czyli jeżeli prokurator stwierdza, że funkcjonariusze... chce postawić zarzut z art. 231 § 1, no, niedopełnienie obowiązków, w tej chwili jesteśmy na takim poziomie rozmowy, że sami wiemy, że to jest klasyka, ewidentne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#DariuszBieniek">Musi być umyślne niedopełnienie obowiązków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#AndrzejMikołajDera">No to jest właśnie kwestia udowodnienia, ale to jest czysta...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#DariuszBieniek">Tak, ale na pewno § 3, 100%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#AndrzejMikołajDera">Dobrze, no, ale pytanie właśnie, czy prowadzić pod trzecim, czy § 1 jest w tym momencie tym paragrafem, który należy wyjaśnić, bo to nie jest codzienne zachowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#DariuszBieniek">Panie przewodniczący, no, to mówię, to, że oni dostali zarzuty, to jest skutkiem ich zachowań. Ja mówię, no, w tej chwili, jak ja bym miał tą wiedzę wówczas, którą mam dzisiaj, to na pewno bym do tej sprawy nawet sam osobiście inaczej podszedł, nawet osobiście bym inaczej podszedł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#AndrzejMikołajDera">Tylko, panie prokuratorze, ja na to patrzę w ten sposób. Otóż jest prokurator prokuratury rejonowej, który w sposób racjonalny, zdroworozsądkowy widzi ewidentne złamanie wszelkich procedur, stawia zarzut, jest... bo to jest ważne, stawia zarzut z 231 § 1 i w tym kierunku przygotowuje całe postępowanie. Jest spotkanie pana, jako szefa prokuratury czy pełniącego obowiązki, z przedstawicielami funkcjonariuszy komendy mazowieckiej w Radomiu i potem jest informacja, że pan również uważa, że zarzuty, o przedstawieniu zarzutów zostały... to postanowienie o przedstawieniu zarzutów zostało wydane przedwcześnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#DariuszBieniek">Z § 1 powiedziałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#AndrzejMikołajDera">No właśnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#DariuszBieniek">Mówię, ja chyba do dnia dzisiejszego taki pogląd bym reprezentował, dlatego że sądzę, że powinni dostać policjanci zarzut z 231 § 3, na przykład...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#AndrzejMikołajDera">Który umożliwia im dalej funkcjonowanie tak jakby się nic nie stało...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#DariuszBieniek">Ale nie wiem, czy... Nie, no bo...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#AndrzejMikołajDera">Z § 3 nieumyślne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#DariuszBieniek">Nie sądzę... No to zależy od decyzji ich przełożonego. To, no... nie, nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#AndrzejMikołajDera">Ale jest usprawiedliwienie do tego, żeby mogli dalej pracować i funkcjonować, jeżeli jest nieumyślne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#DariuszBieniek">Sądzę, że nie jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#AndrzejMikołajDera">Nie jest?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#DariuszBieniek">Nie, sądzę, że nie. Nie, nie, ja sądzę, że nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czyli, według pana, nie było to...?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#DariuszBieniek">Panie przewodniczący, to może ja tak to wyjaśnię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#AndrzejMikołajDera">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#DariuszBieniek">Skoro zakłada się, ja sądzę, że przynajmniej trzy wersje śledcze...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#AndrzejMikołajDera">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#DariuszBieniek">...wydanie postanowienia o przedstawieniu zarzutów jest realizowaniem tylko jednej wersji śledczej. Ja sądzę, że to postanowienie o przedstawieniu zarzutów powinno być wydane, ale w terminie, kiedy my będziemy już w tamtym czasie na 100%, no przynajmniej na 99% pewni, że tym policjantom te zarzuty się należą. Natomiast w dacie wydania postanowienia o przedstawieniu zarzutów ja do dnia dzisiejszego uważam, że jednak prokurator postąpił zbyt pochopnie, nie sprawdził każdej wersji śledczej. A mówię, no, jeżeli ja bym nadzorował to śledztwo i prawdopodobnie zajmowałbym się nim osobiście z uwagi na rangę sprawy, nie dopuściłbym do sytuacji, które później miały miejsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#AndrzejMikołajDera">Otóż w dokumentach znajdujemy takie postanowienie o wszczęciu, o wyłączeniu materiałów do odrębnego postanowienia. Mamy potem przyjętą całą wersję śledczą z wyszczególnieniem, jakie czynności należy dokonać. To wszystko robiła pani prokurator Suchan-Ziembińska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#DariuszBieniek">I ja zapoznawałem się z tym, tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#AndrzejMikołajDera">I było wszystko OK?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#DariuszBieniek">Było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#AndrzejMikołajDera">I jak my dzisiaj patrzymy, panie... proszę świadka, na tą sprawę, to widzimy tak, że do czasu kiedy sprawy prowadziła pani prokurator Suchan-Ziembińska, były trzy wersje, było to rozpisane, były wydane postanowienia, były konkretne czynności do wykonania. Potem zapadła decyzja o przekazaniu tej sprawy innemu prokuratorowi, to, co powiedział pan przewodniczący. Następuje taki oto zwrot, że wersje są wyeliminowane bez sprawdzenia wcześniej, czy to, co pan powiedział, można wykluczyć, czy nie, czy są dowody, czy ich nie ma. Tylko się jedną wersję już zupełnie wyłącza, a skutek jest taki, bo to, co mówimy, że pewien spór toczymy, czy 231 § 1 czy 3, ale finał tej sprawy jest taki, że nic się nie zdarzyło, że nic się nie wydarzyło. Bo to, że oni zostawili, to można powiedzieć, umyślnie czy nieumyślnie, ale tu nie było żadnej sprawy, ci funkcjonariusze nie mieli żadnego postępowania karnego. Okazało się, że oni... właściwie nawet nie mieli postępowania dyscyplinarnego. Okazało się, że wszystko było dobrze. Taki jest finał. Nie, ja tylko panu mówię w tej chwili jaki jest finał tego wszystkiego, co się stało. Dlatego zadam takie pytanie: Kto podejmował decyzję, bo pan wyraźnie podaje w tych... adnotacji, że na zlecenie czy na polecenie nadzoru, kto tutaj podejmował decyzję o tym, żeby tą sprawę przekazać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#DariuszBieniek">Nie pamiętam z imienia i z nazwiska, kto mi wydawał tą decyzję. Naprawdę nie pamiętam. Na pewno zapadła to decyzja i żałuję, że nie zapisałem konkretnie tej osoby, która tą decyzję wydała. Ale możliwe, że ta osoba przesłuchana przez Komisję potwierdzi, że doszło do takiej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czyli pan jako osoba, która wówczas nadzorowała i podejmowała decyzje, tak jak pan podał w tej notatce, bo pan wyraźnie to podał w tej notatce, że wobec stanowiska?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#DariuszBieniek">Możliwe, że było to stanowisko pani naczelnik.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#AndrzejMikołajDera">Pani naczelnik Małgorzaty Ziółkowskiej-Siwczyk, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#DariuszBieniek">To był, nie... Pani Małgorzata była prokuratorem nadzorującym służbowo część przynajmniej działalności Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście. Nie była w tym czasie naczelnikiem...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#AndrzejMikołajDera">To kto był tym naczelnikiem wówczas?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#DariuszBieniek">Nie pamiętam, ale to jest do ustalenia, to jest do ustalenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#AndrzejMikołajDera">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-228.1" who="#AndrzejMikołajDera">To jeszcze chciałbym jedną rzecz, bo...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#MarekBiernacki">Ustalimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#AndrzejMikołajDera">Tak, to my to już ustalimy.</u>
          <u xml:id="u-230.1" who="#AndrzejMikołajDera">To chciałbym jeszcze tylko do jednego wątku wrócić. Bo mówił pan o tym, że miał pan spotkanie z panią prokurator Janczarską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#DariuszBieniek">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czy mógłby pan powiedzieć Komisji szczegóły tego spotkania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#DariuszBieniek">Nie pamiętam. Zostałem poproszony chyba do pani prokurator Janczarskiej, abym przybył do gabinetu, i to była rozmowa na temat tego, jak, w jakim kierunku i jak jedno i drugie śledztwo ma być poprowadzone. Ale to była taka rozmowa, no, z uwagi na rangę, wagę tej sprawy tam konkretne ustalenia nie zapadły. Raczej było to spotkanie informacyjne z panią prokurator Janczarską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#AndrzejMikołajDera">Informacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#DariuszBieniek">Przynajmniej ja tak to odbieram.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czy w swojej karierze zawodowej jako prokurator spotkał się pan z podobną sprawą kradzieży akt prokuratorskich, z nagłośnieniem takiej sprawy również przez media, bo wiemy, jak to wówczas wyglądało? Czy spotkał się pan z czymś takim?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#DariuszBieniek">Nie, to była pierwsza tego typu sprawa, że faktycznie akta w tak istotnej sprawie zostały, no, skradzione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czyli to była z tego punktu widzenia sprawa w ogóle wyjątkowa, taka o niespotykanym przebiegu...?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#DariuszBieniek">Naprawdę wyjątkowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czyli, reasumując, było jedno spotkanie z panią prokurator Janczarską, w którym pani prokurator Janczarska starała się dowiedzieć, co w tej sprawie jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#DariuszBieniek">Znaczy, ona miała do tego pełne prawo...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-242">
          <u xml:id="u-242.0" who="#AndrzejMikołajDera">Nie kwestionuję tego prawa, broń Boże. Uważam, że tak być powinno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-243">
          <u xml:id="u-243.0" who="#DariuszBieniek">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-244">
          <u xml:id="u-244.0" who="#AndrzejMikołajDera">Ale chcę ustalić fakty. Spotkanie z panią prokurator Janczarską, która chciała się dowiedzieć jako prokurator okręgowy, co w tej sprawie się dzieje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-245">
          <u xml:id="u-245.0" who="#DariuszBieniek">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-246">
          <u xml:id="u-246.0" who="#AndrzejMikołajDera">Co jeszcze i kto jeszcze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-247">
          <u xml:id="u-247.0" who="#DariuszBieniek">Nie pamiętam. Nie pamiętam, czy jeszcze były jakieś inne rozmowy prowadzone. Ale z panią prokurator Janczarską na pewno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-248">
          <u xml:id="u-248.0" who="#AndrzejMikołajDera">Innych pan rozmów nie pamięta? No nie, ja się pytam, ponieważ jest ta pana notatka, dlatego staram się dociec, czy innych rozmów nie było i spotkań. Bo to będzie ciekawa konstatacja, jeżeli innych nie było, a jest tego typu adnotacja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-249">
          <u xml:id="u-249.0" who="#MarekBiernacki">Pan powiedział, że nie pamięta rozmowy...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-250">
          <u xml:id="u-250.0" who="#AndrzejMikołajDera">No, dlatego się pytam, czy... Bo to jest wyjątkowa sprawa nawet po wielu latach. Ja nie kwestionuję, że może nie pamiętać. Oczywiście świadek może nie pamiętać, ale dlatego pytam, czy sobie przypomina, bo można czasami sobie przypomnieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-251">
          <u xml:id="u-251.0" who="#DariuszBieniek">Nie, nie pamiętam. Nawet, panie przewodniczący, nawet jeżeli były jakieś rozmowy, to sądzę, że były one prowadzone w kierunku co dalej, prawda, i co my mamy zrobić jako prokuratorzy, żeby jednak ten efekt tych śledztw był pozytywny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-252">
          <u xml:id="u-252.0" who="#AndrzejMikołajDera">No tak, już ta kwestia pana nie dotyczy, bo, tak jak pan powiedział, 30 czerwca pan przestał pełnić obowiązki. Ale z tego, co pan teraz właśnie mówi, my widzimy już z innej perspektywy, potem co się stało, tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-253">
          <u xml:id="u-253.0" who="#DariuszBieniek">No, ja mówię, moim zamierzeniem, przekazując akta pani prokurator Mirończuk, było, na pewno nie było storpedowanie czy jednego, czy drugiego śledztwa, wręcz przeciwnie. No, mówię, teraz z perspektywy czasu dowiaduję się, że to troszeczkę inaczej wyglądało i nawet w dniu dzisiejszym się nowych szczegółów dowiaduję, o których nie miałem pojęcia, bo, mówię, było to już poza mną wszystko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-254">
          <u xml:id="u-254.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czy zdarzyło się w pana karierze zawodowej interwencja prokuratora generalnego, który umorzone prawomocnie postępowanie, postanowienie uchyla?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-255">
          <u xml:id="u-255.0" who="#DariuszBieniek">Tak, jak pracowałem w wydziale nadzoru nad postępowaniami przygotowawczymi w prokuraturze okręgowej, sam takie wnioski sporządzałem do prokuratora generalnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-256">
          <u xml:id="u-256.0" who="#AndrzejMikołajDera">To jest taki ekstraordynaryjny, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-257">
          <u xml:id="u-257.0" who="#DariuszBieniek">To jest porównywalne do kasacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-258">
          <u xml:id="u-258.0" who="#AndrzejMikołajDera">Kasacji.</u>
          <u xml:id="u-258.1" who="#AndrzejMikołajDera">Czyli nie jest zbyt często stosowane, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-259">
          <u xml:id="u-259.0" who="#DariuszBieniek">Zupełnie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-260">
          <u xml:id="u-260.0" who="#AndrzejMikołajDera">A w przypadku, kiedy są zalecenia prokuratora generalnego do wykonania konkretnych czynności, jak to jest traktowane przez podległych później prokuratorów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-261">
          <u xml:id="u-261.0" who="#DariuszBieniek">Tak jak orzeczenie Sądu Najwyższego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-262">
          <u xml:id="u-262.0" who="#AndrzejMikołajDera">Czyli do realizacji, krótko mówiąc?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-263">
          <u xml:id="u-263.0" who="#DariuszBieniek">Nie ma o czym rozmawiać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-264">
          <u xml:id="u-264.0" who="#AndrzejMikołajDera">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-265">
          <u xml:id="u-265.0" who="#MarekBiernacki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-265.1" who="#MarekBiernacki">Panie prokuratorze, chciałby się pan wypowiedzieć jeszcze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-266">
          <u xml:id="u-266.0" who="#DariuszBieniek">Nie, chyba wszystko powiedziałem. Mówię z przykrością, tylko ubolewam, że, no, mówię, moja decyzja, która zmierzała do tego, żeby to śledztwo było przeprowadzone profesjonalnie, jest odbierana czy, i de facto tak wyszło, prawda, że jednak to śledztwo zakończyło się – i to w dniu dzisiejszym dowiedziałem się – że po trzech miesiącach z powodu niewykrycia sprawcy. Ale to, mówię, było to już, przykro mi, poza mną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-267">
          <u xml:id="u-267.0" who="#MarekBiernacki">Tak jak mówiłem, w sprawie kradzieży akt, samochodu z aktami, w takiej sprawie o porwaniu została potraktowana de facto przez prokuraturę jak kradzież rowerów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-268">
          <u xml:id="u-268.0" who="#DariuszBieniek">No, jest to bardzo przykre, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-269">
          <u xml:id="u-269.0" who="#MarekBiernacki">Po sporządzeniu protokołu przesłuchania poinformujemy pana o terminie, w którym będzie pan mógł go podpisać.</u>
          <u xml:id="u-269.1" who="#MarekBiernacki">Dziękujemy świadkowi za przybycie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-270">
          <u xml:id="u-270.0" who="#DariuszBieniek">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-271">
          <u xml:id="u-271.0" who="#MarekBiernacki">Na tym kończymy porządek dzienny i zamykamy posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-271.1" who="#MarekBiernacki">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>