text_structure.xml 49.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#SławomirPiechota">Otwieram posiedzenie Komisji. Stwierdzam kworum.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#SławomirPiechota">W projekcie porządku obrad dzisiejszego posiedzenia był jeden punkt: rozpatrzenie sprawozdania podkomisji ds. rynku pracy o rządowym i poselskim projektach ustaw o uczestnictwie pracowników w spółce powstałej w wyniku transgranicznego połączenia się spółek (druki nr: 72 i 144). Prezydium Komisji proponuje uzupełnić porządek obrad dzisiejszego posiedzenia o rozpatrzenie sprawozdania podkomisji stałej do spraw rodziny i praw kobiet o poselskim projekcie uchwały w sprawie ustanowienia roku 2009 Rokiem Rodzicielstwa Zastępczego (druk nr 145).</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#SławomirPiechota">Czy są uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nie ma uwag. Stwierdzam, że porządek dzienny został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#SławomirPiechota">Jednocześnie informuję, że skoro dzisiaj rozpatrujemy również to drugie sprawozdanie, oznacza to, że odwołujemy jutrzejsze posiedzenie Komisji zaplanowane właśnie w sprawie tego drugiego projektu.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#SławomirPiechota">Proszę przewodniczącą podkomisji do spraw rynku pracy, panią poseł Izabelę Mrzygłocką, o przedstawienie sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Podkomisja stała spotkała się na posiedzeniach w dniach 9 i 23 stycznia oraz 7 i 26 lutego br. Rozpatrywała rządowy i poselski projekty ustaw o uczestnictwie pracowników w spółce powstałej w wyniku transgranicznego połączenia spółek. W wyniku prac podkomisji zostało wprowadzone 13 poprawek doprecyzowujących, technicznych i redakcyjnych. Jedna poprawka dotyczy zmiany terminu. Wprowadzono 2 poprawki merytoryczne.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#IzabelaMrzygłocka">W art. 1 proponujemy rozbicie na dwa podpunkty, co ułatwia zrozumienie tekstu. W art. 2 pkt 6, dotyczącym zakładu, jest doprecyzowanie na podstawie już istniejących definicji. W art. 3 ust. 1 jest uwaga doprecyzowująca pojęcie „porozumienie”. W art. 5 doprecyzowuje się zapis przez dodanie słowa „transgranicznego”. W art. 6 ust. 2 jest zmiana spójnika „i” na „lub”. W art. 7 jest poprawka redakcyjna dotycząca początku obu ustępów. W art. 9 jest połączenie dwóch artykułów w jeden. W art. 11 dokonano zmiany redakcyjnej zdania, aby brzmiało bardziej poprawnie. W art. 16 wykreślono niepotrzebną część artykułu. W art. 17 jest doprecyzowanie tego, o jaką spółkę chodzi. W art. 26 ust. 1 wykreślono niepotrzebne powtórzenie. W art. 38 jest zmiana redakcyjna polegająca na zapisie: „połączenie transgraniczne” a nie „spółka”. W art. 41 dokonano zmiany redakcyjnej zapisu pod względem poprawności językowej.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#IzabelaMrzygłocka">W art. 49 i w art. 50 jest zmiana polegająca na wykreśleniu okresu jednego roku po wygaśnięciu mandatu. W ostatnim artykule, czyli w art. 54 jest zmiana, dotycząca terminu wejścia ustawy: „Ustawa wchodzi w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#SławomirPiechota">Proszę Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej o ustosunkowanie się do tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AgnieszkaChłońDomińczak">Oczywiście zgadzamy się z większością poprawek redakcyjnych. Poprawka merytoryczna została wprowadzona na wniosek pracodawców i rząd się temu nie sprzeciwia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#SławomirPiechota">Czy ktoś chciałby zabrać głos? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#SławomirPiechota">Jeżeli nie ma żadnych uwag, to przechodzimy do rozpatrzenia poszczególnych artykułów.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#SławomirPiechota">Przystępujemy do rozpatrzenia sprawozdania. Zaczynamy od art. 1. Czy ktoś zgłasza uwagi do art. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JarosławLichocki">Na skutek zmian przyjętych przez podkomisję w ust. 2 należy doprecyzować treść pkt 2 oraz pkt 3. Proponujemy następujące brzmienie: „2. prawo rekomendowania członków rady nadzorczej”, „3. prawo sprzeciwiania się wyznaczeniu niektórych albo wszystkich członków rady nadzorczej”. Na skutek zmiany, która polegała na zastąpieniu jednego zdania wielokrotnie złożonego punktami od 1 do 3 powstała niejasność. Należy doprecyzować, o kogo chodzi w pkt 2. W pkt 3 należy wskazać organ, w którym będą zasiadać przedstawiciele pracowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#SławomirPiechota">Czy ktoś z państwa ma uwagi do tej propozycji? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#SławomirPiechota">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 1 z poprawką zaproponowaną przez Biuro Legislacyjne. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że art. 1 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do rozpatrywania art. 2 stanowiącego słowniczek ustawy. Czy są uwagi do art. 2? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja art. 2 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 2.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do art. 3–9. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 3-9. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 3-9.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#SławomirPiechota">Znaczna część naszego posiedzenia dzisiaj odnosi się do kwestii technicznych.</u>
          <u xml:id="u-7.8" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do art. 10. Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#HenrykMichałowicz">Mamy 3 grupy zasadniczych uwag do treści art. 10. Po pierwsze – w ust. 1 proponujemy skreślenie fragmentu: „reprezentatywna zakładowa organizacja związkowa w rozumieniu art. 24125a § 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (…) zwanej dalej »Kodeksem pracy«. Przepisy art. 24125a § 3-5 Kodeksu pracy stosuje się odpowiednio. W przypadku braku takiej organizacji, członków specjalnego zespołu negocjacyjnego”. Ten fragment powinno się skreślić. Uważamy, że nieporozumieniem jest pomijanie pracowników przy tak ważnym akcie i dyskusji na temat sposobu prowadzenia dialogu w ich zakładzie pracy. Uważamy, że jest to sprzeczne z konstytucją, z zasadą równego traktowania przez prawo wszystkich obywateli. Pracownicy nie mogą być dyskryminowani tylko dlatego, że nie należą do organizacji związkowej. Jest to istotna kwestia. Wydaje mi się, że bardzo głębokiej dyskusji wymaga to, jaką rolę mogą i powinny pełnić związki w zakładzie pracy, jakie uprawnienia mają pracownicy, zwłaszcza ci, którzy nie należą i nie chcą należeć do związków zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#HenrykMichałowicz">Ponadto proponujemy skreślenie w ust. 1 ostatniej części zdania: „zebranie załogi” i zastąpienie jej słowem „pracownicy” tak, żeby to pracownicy wybierali. W naszym przekonaniu jest to najbardziej elastyczna forma implementacji takiej dyskusji. Sformułowanie: „zebranie załogi” ma swoje określone znaczenie. Nie wiemy, dlaczego miałoby to być np. koniecznie zebranie załogi, a nie np. wypowiedzenie się wszystkich pracowników za pomocą poczty elektronicznej. Czasami przedsiębiorstwo ma kilka filii i zebranie wszystkich w jednym miejscu jest kosztowne i nie za bardzo racjonalne. Skreślenie słów: „zebranie załogi” i zapis: „wybierają pracownicy” nada tej ustawie elastyczność i na pewno przyczyni się do podnoszenia konkurencyjności naszych firm oraz zniesie zbędne bariery administracyjne.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#HenrykMichałowicz">Ponadto proponujemy skreślenie ust. 5 art. 10. Jeżeli utrzymamy ten przepis, to doprowadzimy do takiej sytuacji, w której związek zawodowy będzie mógł rekomendować kogokolwiek, jakiegokolwiek pracownika w tym kraju, który ma przymiot bycia pracownikiem – niezależnie od tego, gdzie pracuje. Już widzę, jak grupa „zawodowych zadymiarzy” będzie przyjeżdżała na zaproszenie jakiegoś związku zawodowego po to, żeby „rozwalić” dobrą atmosferę w zakładach pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#SławomirPiechota">Przypomnę, że tego typu propozycje mogą być rozpatrywane wówczas, gdy będzie to poprawka zgłoszona przez co najmniej 3 posłów, gdyż dotyczy to ustawy europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#SławomirPiechota">Czy przewodnicząca podkomisji chciałaby się odnieść do zgłoszonych uwag?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Podkomisja dyskutowała na ten temat. Ponieważ sprawa jest w TK, to zgłoszono propozycję, by na razie to przyjąć i ewentualnie poprawić po wyroku TK. Ponownie chciałabym zapytać stronę rządową o opinię w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#AgnieszkaChłońDomińczak">Już w czasie prac podkomisji strona rządowa wyrażała negatywne zdanie na temat tego typu zmiany. Naszym zdaniem, reprezentatywna zakładowa organizacja związkowa ma za zadanie reprezentować całość pracowników, którzy są w zakładzie, a nie tylko interesy związku zawodowego. Wydaje się, że takie argumenty są trochę za daleko idące.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#AgnieszkaChłońDomińczak">Warto pamiętać, że reprezentatywna organizacja związkowa ma za sobą pewne zaplecze, które, szczególnie w przypadku wyznaczenia przedstawicieli do rady, może służyć bardzo istotnym wsparciem merytorycznym, by właściwie był reprezentowany interes pracowników.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#AgnieszkaChłońDomińczak">Biorąc pod uwagę wszystkie przepisy dotyczące zasad prowadzenia dialogu społecznego i reprezentacji organizacji związkowych wydaje się, że stanowiłoby to pewien wyłom w ogólnych zasadach prowadzenia dialogu społecznego i reprezentacji pracowników, które obowiązują w przepisach polskiego prawa. Nie chcielibyśmy czynić takiego wyłomu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#StanisławSzwed">Po wystąpieniu pana Henryka Michałowicza muszę jednak zabrać głos, zwłaszcza że pod adresem związkowców padły dość obraźliwe i daleko idące słowa.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#StanisławSzwed">Przypomnę, że to rozwiązanie zostało zaproponowane w wyniku kompromisu, jaki uzyskano w Komisji Trójstronnej pomiędzy 7 organizacjami reprezentatywnymi, z których 6 opowiedziało się za takim rozwiązaniem – oprócz Konfederacji Pracodawców Polskich, którą reprezentuje pan Henryk Michałowicz. Przyjmując w poprzedniej kadencji Sejmu rozwiązania dotyczące ustawy o radach pracowników oparliśmy się na zawartym kompromisie. Uważamy, że jedynym rozsądnym rozwiązaniem w prowadzeniu dialogu jest kompromis pomiędzy stroną pracodawców i organizacjami związkowymi. Wydaje mi się, że powinniśmy trzymać się tej zasady.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#StanisławSzwed">Wiemy, że rozwiązanie to jest zaskarżone przez KPP do TK. Jeśli TK uzna tę skargę za zasadną, to wówczas wrócimy do tej sprawy we wszystkich innych ustawach i będziemy ją rozpatrywać. Tłumaczyliśmy to na pierwszym posiedzeniu podkomisji i dzisiaj do tego wracamy. Chciałbym zdecydowanie zaprotestować przeciwko używaniu takich słów, że przyjedzie grupa zawodowych „rozbijaczy” ze związku i będzie coś „rozwalać”. Uważam, że takie stwierdzenie absolutnie jest nieuprawnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AnnaBańkowska">Zrozumiałam, że wypowiedź pana Henryka Michałowicza dotyczyła dwóch kwestii. Odrębną sprawą jest niezgoda na to, by reprezentatywny związek zawodowy delegował ludzi do zespołu negocjacyjnego. Druga sprawa to niezgoda na to, by w przypadku braku takiej organizacji dokonywano wyłonienia członków na zebraniu załogi. Wydaje mi się, że pan proponuje wprowadzić formę elastyczną, czyli „zebranie załogi” zastąpić terminem „załoga wybiera”. Wówczas można to robić, albo na zebraniu wszystkich członków załogi, albo ustalić inne reguły gry, by wyłonić tych członków. Prosiłabym, aby strona rządowa odniosła się również do tego, gdyż tu już nie ma sporu między związkami zawodowymi a pracodawcą, ale rzeczywiście jest coś na rzeczy, gdy np. zakład jest rozrzucony w kilku miejscach, więc technicznie jest dość skomplikowany taki autobusowy „najazd” do jednej sali, by odbyć zebranie. Wydaje mi się, że nie ma przesłanek, aby nie pójść w rozwiązaniach w takim właśnie kierunku. Jednak w tej sprawie chciałabym się jeszcze wesprzeć stanowiskiem rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Zgłaszam wniosek formalny o to, by pan przewodniczący rozstrzygnął, czy są posłowie chętni przejąć zgłoszony wniosek. Dyskusja jest nie tylko powtarzana, ale jest także bezprzedmiotowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#SławomirPiechota">Czy pani minister chciałabym się odnieść do dyskutowanej kwestii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AgnieszkaChłońDomińczak">Termin „zebranie załogi” występuje w przepisach zbiorowego prawa pracy i ma tradycję w sposobie funkcjonowania. Przy sformułowaniu „wybierają pracownicy” trzeba by szukać pewnego doprecyzowania tego, w jaki sposób pracownicy wybierają. Jeżeli pracodawca zapyta 3 pracowników, to czy oznaczać to będzie, że pracownicy wybrali. Myślę, że lepszym rozwiązaniem jest zostawienie przyjętej już formy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#SławomirPiechota">Pilnujemy procedury, ale myślę, że nie ma powodów do nadmiernej niecierpliwości. Dyskusja może spowodować powstanie takiego wniosku. Nie ma inicjatywy posłów wystąpienia z wnioskiem. Z wnioskiem musiałoby wystąpić co najmniej 3 posłów. Nie ma uwag do art. 10. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 10. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 10.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do art. 11-48. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 11-48. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 11-48.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do rozdziału 5 „Ochrona przedstawicieli pracowników”.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do art. 49. Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#StanisławSzwed">Chcę zaproponować poprawkę, czyli powrót do przedłożenia rządowego – art. 49 i art. 50 są tożsame. Sprawa dotyczy podobnej dyskusji, jaką odbyliśmy przy art. 10. W tym przepisie, podobnie jak w innych dotyczących tych spraw, jest ochrona przedstawiciela pracowników w radzie nadzorczej w czasie trwania jej kadencji oraz w okresie roku po wygaśnięciu mandatu. Takiej osoby nie można zwolnić. Takie rozwiązania są we wszystkich innych ustawach. Zostało to zmienione podczas prac podkomisji. Zaproponowano, by nie obowiązywała dodatkowa ochrona. Taką ochronę mają nawet posłowie. Jeśli po zakończeniu kadencji ktoś wraca do pracy, to ma ochronę – przez rok nie można mu zmienić warunków pracy bez zgody Marszałka Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#StanisławSzwed">Proponuję utrzymać zapis przedstawiony w projekcie rządowym. Powtarzam, że jest to przyjęte we wszystkich innych rozwiązaniach i myślę, że nie powinniśmy tego zmieniać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#SławomirPiechota">Proszę o zabranie głosu przewodniczącą podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Ta poprawka została przyjęta w głosowaniu na wczorajszym posiedzeniu. Nie jest to poprawka systemowa i może być uwzględniona. Dzisiaj strona rządowa wyraziła zgodę na tę poprawkę. Nie widzę powodu do wprowadzenia zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#SławomirPiechota">Pani przewodnicząca popiera zapis zawarty w sprawozdaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Tak, popieram zapis zawarty w sprawozdaniu podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#SławomirPiechota">Pani poseł jest przeciwna poprawce proponowanej przez pana Stanisława Szweda. Proszę panią minister o opinię w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AgnieszkaChłońDomińczak">Generalnie wolelibyśmy, aby było to brzmienie z przedłożenia rządowego. Kształt poprawki przyjętej przez podkomisję jest zgodny z przepisami, choć eksperci MPiPS mają pewne wątpliwości, ale wymagałoby to głębszej analizy.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#AgnieszkaChłońDomińczak">Pragnę podkreślić, że przedłożenie rządowe było efektem pewnego consensusu z partnerami społecznymi z Komisji Trójstronnej. Może nie był to pełny consensus, ale było osiągnięte porozumienie w tej sprawie zanim projekt ustawy został skierowany do Sejmu, to również trzeba brać pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#AgnieszkaChłońDomińczak">Strona rządowa uważa, że przedłożenie rządowe było lepsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#SławomirPiechota">Czy Biuro Legislacyjne chciałoby się odnieść do tej sprawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WojciechPaluch">Jest to kwestia merytoryczna i nie powinniśmy zabierać głosu w tej sprawie. Strona rządowa opowiedziała się za swoim przedłożeniem. Do Komisji należy podjęcie decyzji – albo powrót do przedłożenia rządowego, albo odejście od reguły ochrony w ciągu roku po zakończeniu pełnienia kadencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#SławomirPiechota">Nie jest to kwestia wymagająca oceny legislacyjnej. Proszę o przygotowanie poprawki na piśmie, podpisanej przez co najmniej 3 posłów. Dotyczyłoby to art. 49 i 50, ale przede wszystkim art. 49.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ŁukaszMatras">Chciałbym odwołać się do kompromisu, o którym mówił pan poseł Stanisław Szwed, dotyczącego ustawy o informacji i konsultacji. Moja organizacja podpisała uchwałę Komisji Trójstronnej. Razem uzgodniono, że po wygaśnięciu mandatu pracownikom nie przysługuje ochrona. Partnerzy społeczni wspólnie uzgodnili, że taka ochrona nie jest potrzebna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#HenrykMichałowicz">Chciałbym podkreślić, że implementowana dyrektywa wyraźnie stanowi, że ochrona powinna być zastrzeżona minimum na czas trwania kadencji. Złożona propozycja poprawki idzie dalej, a my nie musimy aż tak daleko implementować tego przepisu i dawać więcej uprawnień niż wymaga tego dyrektywa.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#HenrykMichałowicz">Poseł Longin Komołowski (niez.):</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#HenrykMichałowicz">Pytanie do pana posła Stanisława Szweda, a de facto do pani minister. Czy w Komisji Trójstronnej był consensus w tej sprawie? Zrozumiałem, że przedłożenie rządowe jest wyrazem tego consensusu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#AgnieszkaChłońDomińczak">Poproszę o przedstawienie wyjaśnień osoby, które na bieżąco prowadziły te sprawy i projekt ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MarzenaWąsowska">Rzeczywiście był kompromis dotyczący transponowania przepisów dyrektywy o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji. Chciałabym zwrócić uwagę na brzmienie artykułu dyrektywy dotyczącego ochrony przedstawicieli pracowników, czyli o tzw. radach pracowników. Faktycznie jest tam napisane tylko i wyłącznie, że ochrona przysługuje w trakcie trwania kadencji. W rozpatrywanym dzisiaj projekcie jest odwołanie do Dyrektywy 2001/86 o zaangażowaniu pracowników w spółce europejskiej. Przytoczę brzmienie artykułu, który musimy transponować, a którego brzmienie nieco się różni od brzmienia artykułu Dyrektywy 2002/14. W tej ostatniej jest mowa wyłącznie o tym, że jesteśmy zobligowani do zapewnienia ochrony przedstawicielom pracowników w trakcie trwania kadencji, natomiast w dyrektywie o spółce europejskiej jest przepis, który mówi, że jesteśmy zobligowani do tego, by zapewnić przedstawicielom pracowników ochronę w trakcie trwania kadencji, ale na takim samym poziomie, na jakim zapewniamy w prawie krajowym ochronę przedstawicielom pracowników. W naszym prawie jest to ustawa o związkach zawodowych. Brzmienie art. 32 ustawy o związkach zawodowych jest nieco inne niż ustawy o radach pracowników. Jest tu pewien niuans. Jest podobieństwo polegające na tym, że ochrona musi przysługiwać. Minimum wymaganym przez dyrektywę jest to, żeby ochrona przysługiwała w trakcie trwania kadencji, ale musi to być ochrona na tym samym poziomie, na jakim zapewniamy ochronę naszym krajowym przedstawicielom pracowników, czyli związkom zawodowym.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#MarzenaWąsowska">W naszym projekcie ustawy o uczestnictwie pracowników w spółkach powstałych w wyniku transgranicznego łączenia ochrona jest faktycznie nieco szersza niż to, co przewidzieliśmy w ustawie o związkach zawodowych. Jest to rozwiązanie systemowe, bowiem istnieje w innych ustawach – ustawie o spółce europejskiej, ustawie o spółdzielni europejskiej i ustawie o europejskich radach zakładowych.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#MarzenaWąsowska">Konsultacje dotyczące projektu ustawy o uczestnictwie pracowników odbywały się w trybie art. 16 ustawy o organizacjach pracodawców i w trybie ustawy o związkach zawodowych. Partnerzy społeczni mieli 30 dni na zgłoszenie ewentualnych uwag. Chciałabym podkreślić, że kwestia ochrony nie była podnoszona w trakcie ustawowych uzgodnień z partnerami społecznymi, tzn. w pismach z uwagami poszczególnych organizacji związkowych. Ta kwestia nie budziła wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#SławomirPiechota">Czy jest to wystarczająca odpowiedź na pytanie pana posła Longina Komołowskiego?</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#SławomirPiechota">Poseł Longin Komołowski (niez.):</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#SławomirPiechota">I tak, i nie. Rozumiem, że skoro nie było uwag ze strony partnerów społecznych, to zostało przyjęte rozwiązanie rządowe. Zostało ono uzgodnione, gdyż tak to trzeba interpretować. Tak to interpretuję.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#SławomirPiechota">Proszę przedstawiciela wnioskodawców o precyzyjne przedstawienie proponowanego brzmienia art. 49.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#StanisławSzwed">Art. 49 otrzymałby następujące brzmienie: „Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać stosunku pracy z pracownikiem będącym członkiem specjalnego zespołu negocjacyjnego, zespołu przedstawicielskiego oraz przedstawicielem pracowników w radzie nadzorczej spółki powstałej w wyniku połączenia transgranicznego spółek, w czasie trwania mandatu oraz w okresie roku po jego wygaśnięciu, bez zgody reprezentującej pracownika zakładowej organizacji związkowej, a jeżeli pracownik nie jest reprezentowany przez zakładową organizację związkową – bez zgody okręgowego inspektora pracy właściwego miejscowo dla siedziby pracodawcy”.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#StanisławSzwed">W art. 50 również wracamy do zapisu: „w okresie roku po jego wygaśnięciu”. Jest to konsekwencją zmiany w art. 49.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Pytanie do strony rządowej. Dlaczego podczas wczorajszego rozpatrywania i głosowania tego punktu strona rządowa nie podnosiła kwestii, że jest to zmiana systemowa? Dzisiaj mówią państwo, że jest to zmiana systemowa. We wczorajszej dyskusji na ten temat państwo mówili, że jest to taka większa ochrona. Wczoraj był taki argument, natomiast dzisiaj państwo mówią, że jest to zmiana systemowa, co nieco burzy to, o czym rozmawialiśmy wczoraj. Albo wczoraj się nie porozumieliśmy, albo ja tu czegoś nie rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AgnieszkaChłońDomińczak">Poproszę o udzielenie wyjaśnień pana dyrektora Marka Waleśkiewicza, który uczestniczył we wczorajszym posiedzeniu podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MarekWaleśkiewicz">Wczoraj podczas dyskusji nad tym przepisem wspomniałem, że takie rozwiązania są w ustawach, które wymieniliśmy. W poprzednich ustawach mamy przyjęte rozwiązanie, a teraz w kolejnej ustawie jakby zaburzamy ten system. Mówiłem o tym wczoraj i podnosiłem tę sprawę. Nie mówiłem, że jest to zmiana systemowa, ale wymieniałem te ustawy i powiedziałem, że potem będzie to ewentualnie wymagało zastanowienia, czy nie należałoby zmienić tej ochrony w poprzednich ustawach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#SławomirPiechota">Myślę, że zostały przedstawione wszystkie zasadnicze argumenty. Czy przedstawicielka PKPP „Lewiatan” chciałaby dodać coś nowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JolantaJaworska">Zgodnie z literą dyrektywy specjalny zespół negocjacyjny ma pracować 6 miesięcy z możliwością rozszerzenia do 12 miesięcy. W tym momencie dajemy tym pracownikom ochronę przez 24 miesiące, czy przez 18 miesięcy w sytuacji, gdy pracują tylko przez 6 miesięcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AnnaBańkowska">W jaki sposób dajemy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JolantaJaworska">Dajemy ochronę przed wypowiedzeniem pracy. Chciałabym zwrócić uwagę na to, że nie można porównywać zakresu pracy tych zespołów, które będą rozmawiały na temat przyszłego uczestnictwa i przedstawicielstwa pracowników w nowej spółce, do tego, czym się zajmują związki zawodowe w zakładzie pracy. Związki zawodowe negocjują poziom wynagrodzeń, podwyżek, benefitów dla pracowników itd. Po prostu jest to nieporównywalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#ElżbietaRafalska">Projekt jest przedłożeniem rządowym, więc przeszedł cały tryb i procedurę konsultacji społecznych. Uważam, że ta procedura została wyczerpana, a podkomisja zakończyła pracę. Moim zdaniem, przedstawiciele organizacji pracodawców próbują wywierać presję na etapie, na którym zostały wyczerpane uprawnienia do opiniowania. Rozumiem, że w takiej sytuacji powinny być wszystkie strony, które są uwzględnione w procesie opiniowania społecznego, a więc również organizacje związkowe. Wydaje mi się, że ten etap jest już zamknięty. Trzeba przyjąć, że to, co przedłożył rząd, jest rozwiązaniem pełnym, kompleksowym. Na obecnym etapie rząd nie ma już chyba możliwości zmiany swojego poglądu, bo Rada Ministrów już przyjęła i zatwierdziła projekt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#SławomirPiechota">Po to jest posiedzenie Komisji i po to uczestniczą w nim przedstawiciele pracodawców, aby mieli pełne prawo wyrażania swoich poglądów. Od nas zależy, na ile te poglądy zostaną uwzględnione i w jakim stopniu nabiorą charakteru zapisu ustawowego. Jest to uprawnione uczestnictwo w procesie legislacyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#ElżbietaRafalska">Jako poseł spoza składu Komisji również mam prawo do przedstawienia swojego poglądu. Głos przedstawicieli pracodawców na tym etapie procedowania odbieram jako nadmierny nacisk. Myślę, że też mam prawo wyrazić swój pogląd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#SławomirPiechota">Oczywiście tak. Porównujemy argumenty, by dokonywać suwerennych rozstrzygnięć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Nie jest prawdą, że nałożona dyrektywa nie może rozszerzać uprawnień. Musimy spełnić pewne warunki minimalne, ale od kraju członkowskiego zależy to, jak będą rozszerzone. Krótko mówiąc – nie można „ciąć” w dół, musi być zapewniony minimalny standard. Nie można tu mówić, że jest to nadmierne. Jest to decyzja posłów, którzy chcą nadać tej ustawie taki kształt. W żadnym przypadku nie wychodzimy poza dyrektywę. Dyrektywa dopuszcza rozszerzenie, nie pozwala obniżać standardów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#SławomirPiechota">Myślę, że jest to ważna dyskusja, gdyż dotyczy wielu tego typu sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#TadeuszCymański">Wydaje się istotne przedstawienie przez pomysłodawcę motywów i uzasadnienia, dlaczego jest proponowany taki, a nie inny wymiar ochrony, aby nas wprowadził w ten mroczny świat retorsji, regresu, odłożonych sankcji wobec tych, którzy często bronią pracowników. Dla przeciwwagi należy również i o tym powiedzieć. Może to jest przesadne, a może nie. Rzeczywistość jest bardzo różna i myślę, że czymś się tutaj kierujemy.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#TadeuszCymański">Całkowicie zgadzam się z panią poseł Izabelą Jarugą-Nowacką. Minimalnych standardów ochrony nie wolno wykorzystywać i powoływać się na nie w celu zmniejszenia standardów osiągniętych w pewnych prawach pracowniczych. W Europie wcale nie mamy najdalej posuniętej ochrony praw pracowniczych. Jest jeszcze nad czym pracować.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#TadeuszCymański">Nie powinny nas dzielić różnice zdań. Elegancko je prezentujemy i przechodzimy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#SławomirPiechota">Podzielam zdanie pana posła oprócz tych barwnych uzupełnień. Wyjdźmy z tych „mrocznych światów” do normalnej procedury.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#SławomirPiechota">Została zgłoszona poprawka – zgodnie z wymogami podpisana przez troje posłów. Poddamy ją pod głosowanie w brzmieniu przedstawionym przez pana posła Stanisława Szweda.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#SławomirPiechota">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki?</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja odrzuciła poprawkę, przy 12 głosach za, 13 przeciw oraz braku wstrzymujących się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#StanisławSzwed">Zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#SławomirPiechota">Pan poseł Stanisław Szwed zapowiada zgłoszenie wniosku mniejszości. Rozumiem, że jego treść będzie taka, jak treść zgłoszonej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że art. 49 został przyjęty w brzmieniu zaproponowanym w sprawozdaniu podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do art. 50. Tego artykułu dotyczy identyczna propozycja zmiany. Rozumiem, że trzeba to poddać pod głosowanie osobno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#WojciechPaluch">Jeśli chodzi o poprawkę, to art. 49 i 50 powinny być głosowane łącznie. Jeśli poprawka zostałaby odrzucona, to wniosek mniejszości dotyczyłby dwóch artykułów i wprowadzenie ochrony w jednym i drugim zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#SławomirPiechota">Czy to znaczy, że zgłoszoną poprawkę ponownie powinienem poddać pod głosowanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#WojciechPaluch">Przyjęcie art. 49 skutkowałoby zmianą w art. 50. W wypadku odrzucenia poprawki wniosek mniejszości będzie dotyczył tych dwóch artykułów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#SławomirPiechota">Rozumiem, że głosowanie dotyczyło obu tych artykułów. Zgłoszona na piśmie poprawka dotyczyła art. 49 i art. 50. Poprawka została odrzucona w odniesieniu do obu tych artykułów.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#SławomirPiechota">Czy ktoś zgłasza inne uwagi do art. 50. Nie ma uwag. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 50. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że art. 50 został przyjęty z zastrzeżeniem, że wniosek mniejszości dotyczy tego artykułu.</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do art. 51. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 51. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-54.4" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 51.</u>
          <u xml:id="u-54.5" who="#SławomirPiechota">Czy są uwagi do tytułu rozdziału 6 „Przepisy karne”? Nie ma uwag. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła tytuł rozdziału 6.</u>
          <u xml:id="u-54.6" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja przyjęła tytuł rozdziału 6.</u>
          <u xml:id="u-54.7" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do art. 52. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 52. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-54.8" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 52.</u>
          <u xml:id="u-54.9" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do tytułu rozdziału 7 „Zmiany w przepisach obowiązujących”. Czy są uwagi do tytułu? Nie ma uwag. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła tytuł rozdziału 7. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-54.10" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja przyjęła tytuł rozdziału 7.</u>
          <u xml:id="u-54.11" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do art. 53. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 53. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-54.12" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 53.</u>
          <u xml:id="u-54.13" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do tytułu rozdziału 8 „Przepis końcowy”. Czy są uwagi do tytułu? Nie ma uwag. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła tytuł rozdziału 8. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-54.14" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja przyjęła tytuł rozdziału 8.</u>
          <u xml:id="u-54.15" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do art. 54. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 54. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-54.16" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 54.</u>
          <u xml:id="u-54.17" who="#SławomirPiechota">Czy są uwagi do tytułu ustawy: „Ustawa z dnia (…) 2008 r. o uczestnictwie pracowników w spółce powstałej w wyniku transgranicznego połączenia się spółek”? Nie ma uwag. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu to uznam, że Komisja przyjęła tytuł ustawy. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-54.18" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja przyjęła tytuł ustawy.</u>
          <u xml:id="u-54.19" who="#SławomirPiechota">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy. Kto jest za wnioskiem o przyjęcie projektu ustawy?</u>
          <u xml:id="u-54.20" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje wniosek jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-54.21" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do wyboru sprawozdawcy. W imieniu prezydium Komisji proponuję, by sprawozdawcą była przewodnicząca podkomisji – pani poseł Izabela Mrzygłocka.</u>
          <u xml:id="u-54.22" who="#SławomirPiechota">Czy pani poseł zgadza się pełnić funkcję sprawozdawcy Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Tak, zgadzam się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#SławomirPiechota">Czy są inne kandydatury? Nie ma innych zgłoszeń, a zatem rozumiem, że Komisja wybrała panią poseł Izabelę Mrzygłocką na swego sprawozdawcę.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#SławomirPiechota">Wyznaczamy dla KIE termin wydania opinii do 29 lutego br. do godz. 14.00.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#SławomirPiechota">Zakończyliśmy rozpatrywanie pkt I porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do pkt II – sprawozdanie podkomisji stałej do spraw rodziny i praw kobiet o poselskim projekcie uchwały w sprawie ustanowienia roku 2009 Rokiem Rodzicielstwa Zastępczego (druk nr 145).</u>
          <u xml:id="u-56.4" who="#SławomirPiechota">Proszę przewodniczącego podkomisji – pana posła Tadeusza Cymańskiego o przedstawienie sprawozdania podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#TadeuszCymański">Mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie podkomisji, która zgodnie z dyspozycją Komisji zajmowała się sprawą projektu uchwały w sprawie ustanowienia roku 2009 Rokiem Rodzicielstwa Zastępczego (druk nr 145).</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#TadeuszCymański">Podczas prac podkomisji zgłoszono pewne propozycje, sugestie i został wytyczony kierunek naszej pracy. Zajmowaliśmy się tym problemem także dzisiaj. W tej chwili przedstawiamy dorobek naszej pracy w postaci proponowanego tekstu uchwały.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#TadeuszCymański">Treść uchwały została przeredagowana w taki sposób, że tworzą ją 4 zdania w 3 akapitach. W pierwszym proponujemy wyrazić generalną ocenę rodzinnej opieki zastępczej. Termin „ rodzicielstwo zastępcze” proponujemy zastąpić terminem „rodzinna opieka zastępcza”, co bardziej oddaje sens problemu. Tym terminem posługujemy się zarówno w brzmieniu uchwały, jak i w uzasadnieniu. Podkreślamy głębokie znaczenie tej formy pomocy opieki nad dziećmi.</u>
          <u xml:id="u-57.3" who="#TadeuszCymański">W drugim zdaniu mówimy o istocie uchwały, czyli o ogłoszeniu roku 2009 Rokiem Rodzinnej Opieki Zastępczej.</u>
          <u xml:id="u-57.4" who="#TadeuszCymański">W szczególny sposób chcielibyśmy podkreślić trzecie zdanie, które stanowi formę jakiejś mocnej deklaracji: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uznaje, że przyjęcie uchwały przyczyni się do pełniejszego wdrożenia zmian legislacyjnych usprawniających działanie różnych form rodzinnej opieki zastępczej oraz zabezpieczenia środków na ten cel w budżecie państwa na rok 2009”.</u>
          <u xml:id="u-57.5" who="#TadeuszCymański">Są prowadzone i są daleko zaawansowane prace nad zmianami legislacyjnymi. Myślę, że będziemy je przyjmować w połowie roku. Dotyczą one umiejscowienia, relacji, form współpracy z rodziną biologiczną itd.</u>
          <u xml:id="u-57.6" who="#TadeuszCymański">Chcielibyśmy, żeby ta uchwała była nie tylko manifestem, jakimś świadectwem, ale także, żeby miała jakiś praktyczny wymiar. Żeby jej przyjęcie było formą zadeklarowania się, co do zmian legislacyjnych, w które nie wątpimy, że zostaną przyjęte dość szybko i sprawnie. Pieniędzy brakuje i zawsze brakowało, a należy przypuszczać, że te zmiany legislacyjne będą sie łączyły z pewnym – może nie szokującym – zwiększeniem nakładów i środków na pomoc. Chcemy by poprzez tę uchwałę było nam łatwiej walczyć o pieniądze przy pracach budżetowych. Właściwie jest to najważniejsza konkluzja naszej pracy.</u>
          <u xml:id="u-57.7" who="#TadeuszCymański">Poza redakcyjnymi zmianami, uzasadnienie nie zostało jakoś zasadniczo zmienione. W uzasadnieniu jest bardzo dobrze opisany wątek historyczny, wskazujący na korzenie i początki tej formy pomocy dzieciom. To uzasadnienie zostaje zachowane.</u>
          <u xml:id="u-57.8" who="#TadeuszCymański">Pierwotny projekt druku nr 145 stał się uzasadnieniem, a sama uchwała przyjęła formę i treść, jaką przedłożyliśmy państwu.</u>
          <u xml:id="u-57.9" who="#TadeuszCymański">Chciałbym podziękować podkomisji za pracę, a Komisję i jej przewodniczącego prosić o życzliwe spojrzenie i przyjęcie tego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#SławomirPiechota">Czy pani minister chciałaby się odnieść do tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#AgnieszkaChłońDomińczak">Chciałabym powiedzieć, że procedowaliśmy w podkomisji w duchu bardzo dużego porozumienia. Właściwie wszystko, co sugerowała strona rządowa zostało przyjęte przez posłów. W pełni zgadzam się z przedstawioną propozycją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#SławomirPiechota">Czy ktoś chciałby się odnieść do tej propozycji? Nie słyszę. Ja sam z wielką radością witam takie inicjatywy i wyrażam poparcie dla takiego sposobu myślenia o przyszłości opieki zastępczej w Polsce. Myślę, że celne jest wprowadzone doprecyzowania i używanie słów, które nie są mylące i jednoznacznie wskazują na ideę, która ma być wypełniona konkretną treścią, co również wynika z tekstu tej uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#AnnaBańkowska">Mam następującą uwagę. Drugie zdanie brzmi: „Sejm RP uznając potrzebę poprawy losu dzieci odrzuconych i osieroconych oraz działań na rzecz rozwoju i popularyzacji ruchu rodzicielstwa zastępczego”. Chodzi mi o to, by nie było tak, iż nam zależy na tym, by ekspansywnie rozwijał się ruch, który zmierza do tworzenia rodzicielstwa zastępczego. Wiemy, że rodzicielstwo zastępcze jest lepsze niż domy dziecka i w tym duchu to jest napisane, ale w moim przekonaniu lepiej byłoby, gdybyśmy zapisali: „Sejm RP uznając potrzebę poprawy losu dziecka poprzez popularyzację ruchu rodzicielstwa zastępczego (…)” itd. My nie popularyzujemy rodzicielstwa zastępczego, lecz mówimy, że najlepszą formą pomocy dzieciom upośledzonym przez los jest rodzicielstwo zastępcze.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#AnnaBańkowska">Ta sprawa wymaga przemyślenia. Mówię o tym po to, aby pan poseł Tadeusz Cymański zechciał poświęcić temu uwagę i ewentualnie zaproponował Sejmowi jakieś zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#TadeuszCymański">Już za mną jest zaszczyt, czy władza, jaką się cieszyłem przez półtorej godziny w podkomisji, którą kieruję. W tej chwili jesteśmy na posiedzeniu Komisji i mogę przedstawić swoje osobiste zdanie. Nie kruszyłbym kopii o to słowo, „popularyzacja” jest takim słowem, jakim jest. Naszą intencją nie było użycie tego słowa w sensie popularności itd. Opowiadalibyśmy się za popularyzacją dziecka szczęśliwego w rodzinie. Tu chodzi o to, żeby na tle innych rozwiązań uświadamiać i edukować – w tym sensie mówimy o popularyzacji. Jednak tu nie ma sporu. Jeśli Komisja uzna, że inny zapis będzie lepszy, to należałoby sformułować brzmienie poprawki. Atmosfera była koncyliacyjna. Po prostu jest tu jedynie kwestia sformułowań, mówimy raczej o stylistyce i odbiorze tekstu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#SławomirPiechota">Obawiam się kolegialnego redagowania tekstu w tej chwili. Jest sprawozdanie podkomisji, które jest jednoznaczne w swoim przesłaniu. Proponuję, abyśmy w tej chwili nie wprowadzali korekt, które mogą spowodować, że później ujawnią się kolejne wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#StanisławSzwed">Myślę, że bez pierwszego zdania, drugie zdanie tekstu byłoby trochę ubogie. Ogłaszamy ten „Rok” m.in. po to, by uznać potrzebę poprawy losu dzieci odrzuconych i osieroconych. Wydaje mi się, że ten zapis jest poprawny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#AnnaBańkowska">Nie proponuję niczego wykreślać, lecz proponuję zmienić formę w drugim zdaniu – zamiast „i popularyzacji” proponuję zapisać: „poprzez popularyzację”. Jedynie to proponowałam i prosiłam pana posła Tadeusza Cymańskiego o przemyślenie i ewentualnie zgłoszenie tego w trakcie obrad plenarnych Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#TadeuszCymański">Krótko powiem o wygodzie i szczerości. Szczerość kosztuje. To sformułowanie pochodzi z niebylejakiego dokumentu – z przyjętej przez Sejm uchwały, co nie oznacza, że nie możemy go poprawić. Jeśli jednak już się to znalazło w oficjalnym dokumencie sejmowym, to na pewno nie jest „trefne”. Jest może mniej doskonałe. Proponuję zostawić te dywagacje. Zastanowię się, ale każdy z nas może to poprawić. W tej chwili przejdźmy już do finału.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#SławomirPiechota">Jest sprawozdanie podkomisji. Wysłuchaliśmy różnych uwag. Nie został zgłoszony na piśmie żaden wniosek o wprowadzenie zmian. Przystępujemy do głosowania nad zapisami uchwały. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że zapisy uchwały zostały przyjęte. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że zapisy uchwały zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#SławomirPiechota">Czy są uwagi do tytułu? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła tytuł uchwały. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-67.3" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja przyjęła tytuł uchwały.</u>
          <u xml:id="u-67.4" who="#SławomirPiechota">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu uchwały. Kto jest za wnioskiem o przyjęcie projektu uchwały?</u>
          <u xml:id="u-67.5" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-67.6" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do wyboru sprawozdawcy. W imieniu prezydium Komisji proponuję, by sprawozdawcą był przewodniczący podkomisji – pan poseł Tadeusz Cymański. Czy pan poseł wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#TadeuszCymański">Tak, zgadzam się</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#SławomirPiechota">Czy są inne propozycje? Zgłoszeń nie słyszę, a zatem sprawozdawcą Komisji w tej sprawie będzie pan poseł Tadeusz Cymański.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#SławomirPiechota">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>