text_structure.xml 23.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanuszPalikot">Otwieram posiedzenie Komisji, witam państwa. Porządek dzisiejszego posiedzenia obejmuje omówienie trzech projektów: A-180 wersja 3, A-198 i A-197. Zacznę od A-198, jeśli nie będzie protestów wśród członków Komisji, ze względu na ograniczenia czasowe eksperta, który będzie to referował. Nie widzę sprzeciwu członków Komisji. W takim razie oddaję głos – Okręgowa Izba Radców Prawnych, projekt A-198 – ustawa o zmianie ustawy Kodeks wykroczeń. Proszę krótko streścić podstawowe cechy tego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AlbertStawiszyński">W imieniu wnioskodawcy – Okręgowej Izby Radców Prawnych w Warszawie chciałem zaprezentować projekt zmiany ustawy – Kodeks wykroczeń. Projekt ten przewiduje zmianę art. 144 § 4 Kodeksu wykroczeń. Zmiana ta polega na wyłączeniu penalizacji wykroczenia polegającego na przebywaniu na terenie przeznaczonym do użytku wewnętrznego w miejscu dostępnym dla publiczności, w szczególności parku, trawniku lub zieleńcu wyznaczonym dla celów rekreacji przez właściwe organy gminy.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#AlbertStawiszyński">Generalnie chodzi o to, że w obecnym stanie prawnym Kodeks wykroczeń przewiduje, że w każdym przypadku, jeżeli jakaś osoba znajdzie się na terenie zielonym, w parku, itd., Kodeks wykroczeń przewiduje w takim przypadku karę grzywny do 1000 zł lub karę nagany.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#AlbertStawiszyński">W większości państw europejskich jest tak, że społeczeństwo może korzystać z parków w dowolnym zakresie, albo w zakresie wyznaczonym przez gminy w celach rekreacyjnych i w celach sportowych. Zmiana wspomnianego wyżej przepisu Kodeksu wykroczeń idzie w tym kierunku, aby udostępnić mieszkańcom danej gminy parki czy tereny zielone w celach rekreacyjnych czy sportowych.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#AlbertStawiszyński">Może powstać niebezpieczeństwo, że jeżeli udostępnilibyśmy w pełnym zakresie takie parki i tereny zielone różnym osobom, które mogłyby tam wchodzić bez żadnych obostrzeń, mogłoby to być trochę za wiele i niekorzystnie wpłynąć na stan zieleni. Natomiast ta nowelizacja przewiduje, że tylko te parki, które gmina uchwałą przeznaczy na tereny rekreacyjne i na tereny sportowe, będą wyłączone spod tego przepisu. Pozostałe miejsca zielone nadal będą chronione w zakresie art. 144 ustawy – Kodeks wykroczeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JanuszPalikot">Dziękuję bardzo, to wystarczy. Czy do tego projektu ktoś z członków Komisji ma pytania? Nikt nie ma pytań? Pani z resortu sprawiedliwości, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MałgorzataBaranowska">Małgorzata Baranowska Ministerstwo Sprawiedliwości Departament Legislacyjno-Prawny. Co do idei wprowadzenia zmiany tego przepisu nie mamy tu żadnych zastrzeżeń i nie budzi on kontrowersji z naszej strony. Natomiast treść przepisu budzi nasze zastrzeżenia.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#MałgorzataBaranowska">Przede wszystkim, nie może być to i w § 1 i także w § 3, ponieważ § 3 jest to środek karny, nie jest to kara, a więc nie może być tu odwołania do § 3. Poza tym, jest to sposób tworzenia przepisu na zasadzie kontratypu. Mamy inną propozycję, gdzie idea i treść pozostałaby ta sama, natomiast wprowadzenie tego następowałoby jako doprecyzowanie znamion już istniejącego § 1 art. 144.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#MałgorzataBaranowska">Nasza propozycja brzmiałaby w ten sposób, że „kto na terenach przeznaczonych do użytku publicznego, w miejscach innych niż wyznaczone dla celów rekreacji przez właściwe organy gminy niszczy lub uszkadza roślinność albo depcze trawnik lub zieleniec, lub też dopuszcza do niszczenia ich przez zwierzęta znajdujące się pod jego nadzorem, podlega karze grzywny do 1000 zł albo karze nagany”, a więc tak, jak jest to do tej pory w § 1.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#MałgorzataBaranowska">Naszym zdaniem, właściwszym rozwiązaniem jest wprowadzenie doprecyzowania do § 1 niż wprowadzenie kontratypu. Wprowadzenie kontratypu zawsze budzi zastrzeżenia, niejasności interpretacyjne i, ogólnie, jeśli ktoś popełnia czyn zabroniony, to jednak podlega karze. Doprecyzowanie znamion § 1 będzie jaśniejsze i bardziej, naszym zdaniem, właściwe. W Kodeksie wykroczeń istnieje tylko ten przepis zawierający kontratyp, ale bez wprowadzenia kontratypu można osiągnąć ten sam cel poprzez doprecyzowanie znamion § 1 w art. 144. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanuszPalikot">Dziękuję bardzo, co na to wnioskodawcy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AlbertStawiszyński">Propozycja Ministerstwa Sprawiedliwości spełnia zamierzony cel, więc zgadzamy się na to.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanuszPalikot">Czy ktoś ma jeszcze uwagi? Czy Biuro Legislacyjne odniesie się do propozycji Ministerstwa Sprawiedliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#GrzegorzKozubski">Biuro Legislacyjne właśnie chciało powiedzieć, że ten projekt w przedłożonym kształcie kompletnie się nie nadaje do przyjęcia. Idea słuszna, ale rozwiązanie, które proponuje Ministerstwo Sprawiedliwości, jest o wiele lepsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanuszPalikot">Dziękuję bardzo. Poddaje pod glosowanie wniosek, aby projekt zmodyfikować i przedłożyć w wersji zaproponowanej przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Czy są inne wnioski? Nie ma. Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JanuszPalikot">Kto jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#JanuszPalikot">Stwierdzam, że poprawka została przyjęta 4 głosami za przy 1 przeciw i braku wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#JanuszPalikot">A zatem, wniosek przeszedł, dziękuję bardzo i stawiam wniosek, aby projekt skierować do Biura Analiz Sejmowych i Biura Legislacyjnego w celu wyliczenia skutków budżetowych, oceny prawnej oraz ewentualnych opinii legislacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#JanuszPalikot">Kto jest za wnioskiem o skierowanie tego projektu do Biura Analiz Sejmowych?</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#JanuszPalikot">Stwierdzam, że wniosek przeszedł 4 głosami za przy 1 przeciwnym i braku wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#JanuszPalikot">Dziękuję bardzo, projekt został skierowany do Biura Analiz Sejmowych i będziemy się nim zajmowali, kiedy otrzymamy stosowne opinie.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#JanuszPalikot">W tej chwili wracamy do porządku dziennego, punkt 1 – ustawa o zakładach leczniczych dla zwierząt – A-180 wersja 3. Proszę wnioskodawcę o kolejne powtórzenie w dwóch żołnierskich zdaniach, o co chodzi w tym projekcie i jak ta wersja 3 ma się do wcześniejszych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PiotrKałużny">Celem wprowadzenia zmian w ustawie o zakładach leczniczych jest umożliwienie zwrotu pracownikom kosztów związanych z dojazdem własnym samochodem, jakie oni ponoszą wykonując pracę w terenie, bez opodatkowania tych kosztów podatkiem dochodowym.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PiotrKałużny">Obecna wersja tego projektu w stosunku do poprzedniej różni się tym, że przepisy tego projektu zostały doprecyzowane. Dostaliśmy w naszej ustawie delegację do skorzystania z art. 34a ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym i o to nam właśnie chodzi, bo tylko wtedy, gdy będzie to wpisane w naszej ustawie, będziemy mogli korzystać z tej delegacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JanuszPalikot">Bardzo proszę Ministerstwo Finansów i ministerstwo rolnictwa o opinie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JanuszWoźniak">Uzasadnienie do tego projektu jest bardzo zwięzłe i, rzeczywiście, oddaje cel tej zmiany. Z punktu widzenia Ministra Finansów, oczywiście, nie możemy się zgodzić z tym, że ta ustawa nie spowoduje dodatkowych kosztów dla budżetu państwa, jak jest to sugerowane w uzasadnieniu.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#JanuszWoźniak">Jeżeli państwo rozumielibyście jako koszty dodatkowe wydatki, bo można by to tak rozumieć, to wtedy tych wydatków nie będzie. Natomiast, istotą zmiany jest, oczywiście, ubytek po stronie budżetu, taki sam, jak korzyść podatkowa po stronie tych, którzy takie świadczenie otrzymywaliby. I o tę wielkość trzeba by budżet państwa zweryfikować. Oczywiście, dla budżetu jest to skutek ujemny, ale nie tylko w tym wymiarze, to znaczy tej grupy zawodowej, o której tutaj mowa.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#JanuszWoźniak">Otóż, w ustawie podatkowej jest taki mechanizm, że, rzeczywiście, tak, jak państwo to opisujecie, jeżeli są takie koszty, to korzysta się ze zwolnienia podatkowego. Nie ma jednak tych wyjątków dużo, bo, jak państwo to sami wskazujecie, są to leśnicy i pracownicy poczty.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#JanuszWoźniak">Te przepisy zostały wprowadzone z momentem wejścia do Unii Europejskiej i, rzeczywiście, znalazły się w ustawie i znalazły się w określonym kontekście tego okresu. Duże przedsiębiorstwa państwowe zatrudniające pracowników restrukturyzowały się i po prostu w tamtym momencie trzeba było w jakiś sposób im pomóc. Nie można było tego zrobić inaczej, więc taka konstrukcja została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#JanuszWoźniak">Trzeba pamiętać, że inna była zupełnie skala, inny reżim funkcjonowania tych przedsiębiorstw. Państwo proponujecie po prostu wykorzystanie dla waszej grupy zawodowej tej konstrukcji przepisów, aby uzyskać zwolnienie podatkowe. Oczywiście, w ślad za państwem poszłyby następne grupy zawodowe, które zapewne także miałyby ustawę branżową, w którą można by wpisać słuszny – z ich punktu widzenia – wniosek, żeby skorzystać z takiego samego rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#JanuszWoźniak">Inaczej mówiąc, gdyby przyjąć proponowane przez państwa rozwiązanie, gdyby słuszne z państwa punktu widzenia stanowisko podzielił parlament, należałoby się liczyć z tym, że właściwie każda grupa zawodowa powinna wpisać do swojej ustawy taki przepis i korzystać ze zwolnienia podatkowego, bo niby, dlaczego nie?</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#JanuszWoźniak">W ten sposób reguła stałaby się wyjątkiem i, być może, tylko bardzo niewiele grup zawodowych mogłoby skorzystać ze zwolnienia podatkowego, bo po prostu nie miałoby swojej ustawy branżowej. Ale przecież nie o to chodzi w tych uregulowaniach. Tak więc, Minister Finansów na pewno, a rząd prawdopodobnie też, będzie przeciwny temu, żeby wprowadzać takie zmiany w obecnych przepisach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JanuszPalikot">Proszę jeszcze o opinię ministerstwo rolnictwa, zanim udzielę głosu stronie społecznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MariaLaudańskaBaradyn">Ministerstwo jest neutralne w stosunku do tej poprawki i w świetle tego, co pan z Ministerstwa Finansów powiedział, nie może zabrać innego głosu. Natomiast chciałabym wskazać, że akurat grupa zawodowa lekarzy weterynarii, którzy zostali sprywatyzowani, pracująca w lecznicach weterynaryjnych, ma bardzo trudną sytuację, bo w zasadzie wszystkie usługi wykonuje w terenie wyjeżdżając do gospodarstw do chorych zwierząt w różnych warunkach, podobnie jak leśnicy.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#MariaLaudańskaBaradyn">Zimą i latem, w różnych warunkach pogodowych i terenowych. W swoim działaniu ci lekarze mają tę jeszcze niedogodność, że w razie choroby muszą poddawać swoje samochody odkażeniom i w związku z tym samochody szybciej ulegają zniszczeniu i szybciej wymagają zmiany. Tyle, jeśli chodzi o pozytywną opinię w odniesieniu do tego, co koledzy przedstawili państwu i powiedzieli. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JanuszPalikot">Bardzo proszę, pan ma głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JulianKruszyński">Dziękuję bardzo pani dyrektor za te słowa. Chciałem zwrócić uwagę państwa na fakt, że jesteśmy o tyle szczególną grupą zawodową, że po pierwsze, lekarzy weterynarii jest bardzo niewielu, bo czynnych zawodowo tylko około 12 tys. w skali kraju. Obciążenie budżetu więc nie powinno być bardzo istotne. Tu chodzi o nienaliczanie podatku od kosztu. Natomiast eksploatowanie pojazdów prywatnych do celów służbowych odbywa się na zasadach ekstremalnych, ponieważ my wyjeżdżamy do chorych zwierząt w każdych warunkach pogodowych, o każdej porze, również w nocy i bardzo rzadko jeździmy po drogach asfaltowych. Bardzo często są to drogi polne, międzywiejskie, dlatego naliczanie podatku od kosztów absolutnie – jak sądzimy – jest tutaj nie na miejscu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JanuszPalikot">Chce się pan odnieść do tego? Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JanuszWoźniak">Chciałem uzupełnić swoją wypowiedź o kwestię bardziej merytoryczną, bo moja poprzednia wypowiedź ujmowała kwestię bardziej od strony systemowej.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#JanuszWoźniak">W nawiązaniu do tego, co powiedziała pani dyrektor, ten przepis pozwala zwolnić z podatku zwrot kosztów, ale dla pracowników zakładów leczniczych dla zwierząt. Jeżeli te firmy, jak państwo sami mówicie, są sprywatyzowane, bo spodziewam się, że jest to sektor już sprywatyzowany, to znaczy lekarz weterynarii z reguły prowadzi jednoosobowo działalność, a czasem, być może, zatrudnia jeszcze pracowników, to ten przepis jest adresowany tylko i wyłącznie do pracowników, czyli do tych osób, które są zatrudniane przez lekarza weterynarii, a nie do samego lekarza weterynarii. Na dodatek, będzie dotyczył wykorzystania dojazdów prywatnych.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#JanuszWoźniak">Rozumiem, że taka firma, jak weterynarz, która jest przedsiębiorstwem, używa do tych celów samochodu wprowadzonego do ewidencji środków trwałych firmy i używa tych samochodów w swojej działalności. Możecie się państwo nie zgadzać ze mną, oczywiście, ale jeśli chodzi o pracowników, powiem jeszcze, że powinniśmy się zastanowić jeszcze, jak taki przepis może zadziałać.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#JanuszWoźniak">Czy nie ma takiej możliwości, że lekarz weterynarii zatrudni członka rodziny do takiego małego zakładu i prywatny samochód, de facto, wspólny przecież, będzie używany przez rodzinę i będzie się rozpisywać kilometry, które żona czy mąż wyjeździ prywatnie, jako kilometry przejechane w celach służbowych?</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#JanuszWoźniak">Czy takie przypadki nie są możliwe w tej sytuacji? Czy jesteście państwo tego pewni?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JanuszPalikot">Dziękuje, jeszcze wnioskodawca chce zabrać glos, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PiotrKałużny">Tworząc prawo nie możemy zakładać z góry, ze wszyscy są przestępcami i konieczne są duże obostrzenia, bo wszyscy chcą z tego skorzystać.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PiotrKałużny">Wracając do naszego zawodu, owszem, lekarz weterynarii jest właścicielem zakładu, ma auto służbowe – jedno. Zatrudnia pracownika wówczas, gdy sam nie może podołać pracy na danym terenie. Nie stać go już na to, żeby kupić drugie auto służbowe, tylko zatrudnia pracownika, który ma prawo jazdy i samochód.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PiotrKałużny">Zatrudniam pracownika, jeżeli on ma samochód, ponieważ ja jadę w jedno miejsce, a on w drugie miejsce. Gdybym mógł to zrobić sam jednym samochodem, to nie zatrudniałbym pracownika. Po co mam siedzieć bezczynnie w lecznicy. On jedzie, ponosi koszty tego dojazdu, ja mu te koszty zwracam, ale on płaci od tego podatek. Jak można naliczać podatek od kosztów? Podatek jest od zarobków, od dochodu. Nie rozumiem idei opodatkowania kosztów. W jaki sposób koszt może być opodatkowany? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JanuszPalikot">Dziękuję. Mnie bardziej przekonały pierwsze pańskie argumenty niż te drugie. Mam mieszane uczucia, w sensie uprzywilejowania jednej grupy zawodowej. To mi się, oczywiście, nie podoba, bo jest to systemowo niedobre, ale większość Komisji jest za tym, żeby dalej pracować nad tym projektem. Pan chce jeszcze zabrać głos? Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JerzyDawidek">Czy wnioskodawcy mogą przybliżyć, o jakiej kwocie ewentualnych uszczupleń dla budżetu mówimy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JanuszPalikot">Pewno wnioskodawcy nie, ale, być może, Ministerstwo Finansów, biorąc pod uwagę, że chodzi o 12 tys. osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JanuszWoźniak">Panie przewodniczący, to jest wyłom w zasadzie. W jaki sposób, jeżeli ta grupa zawodowa się podłączy pod ten system, będzie można odmówić każdej innej grupie zawodowej, która z takim wnioskiem się stawi na tej Komisji czy w Sejmie?</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#JanuszWoźniak">Należy jednak odróżniać przedsiębiorstwo typu Poczta Polska, przedsiębiorstwo państwowe, od przedsiębiorstw takich, jakie państwo prowadzicie, czyli jednoosobowych czy bardzo niewielkich firm działalności gospodarczej. W takim razie nie ma sensu opodatkowywać zwrotów w żadnej działalności gospodarczej, bo niby, dlaczego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JanuszPalikot">Jak już powiedziałem, mam mieszane uczucia w tej sprawie. Większość członków Komisji jest za tym, żeby dalej pracować nad tym projektem. Nie wiem, jakie będą jego losy, ale poprosimy Ministerstwo Finansów o oszacowanie skutków budżetowych tej zmiany i skierujemy projekt do Biura Analiz Sejmowych i do Biura Legislacyjnego o opinie.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#JanuszPalikot">Ale, jak powiedziałem, gdybym miał dziś głosować, byłbym przeciw tej zmianie. Jeżeli argumenty, które się pojawią, nie będą porażające w sensie wyliczeń i inne opinie będą za wprowadzeniem tej zmiany, większość Komisji będzie również za wprowadzeniem tej zmiany, to, być może, skończy się to pomyślnie dla wnioskodawców.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#JanuszPalikot">Poddaję pod głosowanie wniosek o skierowanie tego projektu do Biura Analiz Sejmowych oraz o skierowanie do Ministerstwa Finansów prośby o wyliczenie skutków budżetowych tej nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#JanuszPalikot">Kto jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#JanuszPalikot">Stwierdzam, że wniosek został przyjęty jednogłośnie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do ostatniego punktu nasze posiedzenia, czyli ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Okręgowa Izba Radców Prawnych w Warszawie – bardzo proszę o przedstawienie treści tej zmiany. Czy jest wnioskodawca? Jest pani, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#MagdalenaSzczepańska">W imieniu Okręgowej Izby Radców Prawnych chciałabym tutaj przedstawić propozycję ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Zmiana dotyczyłaby treści art. 4 ust. 1 pkt 2 w zakresie skrócenia okresu ubezpieczenia chorobowego, po którym przysługiwałoby ubezpieczonym dobrowolnie prawo do zasiłku chorobowego.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#MagdalenaSzczepańska">Obecny stan prawny przewiduje prawo do zasiłku chorobowego dla ubezpieczonych dobrowolnie po upływie 180 dni nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego. Propozycja nasza dotyczy skrócenia tego okresu do 90 dni. Ta zmiana zmniejszyłaby dysproporcje pomiędzy uprawnieniami osób ubezpieczonych obowiązkowo, którym takie prawo przysługuje po upływie 30 dni, w porównaniu z osobami ubezpieczonymi dobrowolnie.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#MagdalenaSzczepańska">Ze względu na inny charakter tego ubezpieczenia, należałoby tu zachować jednak różnicę pomiędzy ubezpieczonymi obowiązkowo a dobrowolnie i zachować ten dłuższy okres podlegania ubezpieczeniu, który uprawniałby do nabycia świadczeń ubezpieczeniowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JanuszPalikot">Co na to przedstawiciele Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PrzemysławŻółtowski">Rząd popiera takie rozwiązanie, a nawet utożsamia się z nim. Dowodem tego jest zawarcie dokładnie takiej samej propozycji w druku nr 885 – projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PrzemysławŻółtowski">Projekt ten jest już po pierwszym czytaniu i jest przedmiotem pracy branżowej komisji sejmowej. Prace są już dosyć zaawansowane i, jak dotychczas, ten projektowany przepis nie był kwestionowany i prawdopodobnie się ostanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JanuszPalikot">Czy w tej sytuacji jest sens, abyśmy się tym zajmowali? Pytam członków Komisji. Nie ma sensu. Stawiam wniosek, że prześlemy ten projekt do komisji branżowej z informacją, że nasza Komisja zrezygnowała z pracy nad tym projektem wiedząc, że projekt rządowy jest już po pierwszym czytaniu. Czy są inne głosy w tej sprawie? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#JanuszPalikot">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#JanuszPalikot">Stwierdzam, że wniosek został przyjęty jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#JanuszPalikot">Dziękuję, na tym kończymy obrady, zamykam posiedzenie Komisji. Następne posiedzenie odbędzie się o godzinie 12.30 w tej samej sali.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>