text_structure.xml 40.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Witam państwa bardzo serdecznie. Otwieram posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu. Witam pana ministra Bogdana Zdrojewskiego. Porządek dzienny obejmuje rozpatrzenie projektu ustawy o zmianie ustawy budżetowej na rok 2009 – zarówno budżetu będącego w gestii bądź kontrolowanego przez pana ministra Zdrojewskiego, jak i w części budżetowej 09 – KRRiT. Zaczynamy od kultury. Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejWalkowiak">Mam propozycję do porządku obrad. Mam prośbę, aby rozszerzyć proponowany porządek obrad o rozpatrzenie projektu dezyderatu naszej Komisji w sprawie utworzenia nowej rezerwy celowej pod nazwą: „Dofinansowanie II Programu Polskiego Radia S.A. oraz kanału TVP Kultura”. Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby korzystając z obecności pana ministra można to było umieścić między dwoma punktami: po debacie związanej z rozpatrywaniem budżetu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego a przed rozpatrzeniem budżetu KRRiT. Krótko, w żołnierskich słowach, przedstawiłbym motywację, zamysł dezyderatu. Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby wysoka Komisja zechciała odnieść się do tego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie bardzo mogę to umieścić między budżetem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego a budżetem KRRiT, bo to jest ten pierwszy punkt porządku. Może szkoda,  że wcześniej nie wiedzieliśmy. Nie sądzę, byśmy dzisiaj mogli podjąć ten dezyderat. Jednak wymaga on jakiegoś przedyskutowania, poznania sytuacji. Rozumiem, że mamy skorzystać z obecności pana ministra? Do kogo byłby kierowany dezyderat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejWalkowiak">Gdyby wysoka Komisja poparła dezyderat, to mógłby być wsparciem dla konkretnej poprawki budżetowej, która została złożona do prezydium Komisji Finansów Publicznych w imieniu koła poselskiego Polska_XXI. Poprawka jest konkretna, na konkretną sumę, na konkretny cel, natomiast my jako Komisja Kultury i Środków Przekazu moglibyśmy wnieść dodatkowe uzasadnienie do tej poprawki, która będzie głosowana na tej sesji Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Tak. Panie pośle, jest nawet gorzej niż myślałam, bo jest poprawka złożona do Komisji Finansów Publicznych. Na razie posłowie Komisji ani jej nie znają ani nie mają do niej materiałów. Oczywiście nie wykluczam, że byśmy to poparli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejWalkowiak">Przepraszam, pani przewodnicząca, oczywiście podejmujemy suwerenną decyzję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">By podjąć suwerenną decyzję…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejWalkowiak">Chciałbym wszcząć naprawdę krótką dyskusję na argumenty i wysoka Komisja mogłaby zająć stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Jest mi znana sytuacja Programu 2 PR i to bardzo dokładnie, bo jestem po dwóch turach rozmów z zarządem Polskiego Radia. Jednak do tej pory nie dotarł do mnie żaden niepokój, jeśli chodzi o kanał TVP Kultura. Z tego, co wiem, TVP w 80% żyje z reklam i nie wiem, co się stało? Dlaczego występuje się o rezerwę? Może trzeba to skierować  do zarządu TVP. Ja nie mogę podjąć takiej decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejWalkowiak">W sprawie TVP Kultura moja wiedza jest następująca. Począwszy od jesieni program ma się składać wyłącznie z powtórek, czyli wypada bieżąca publicystyka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panie pośle, ale moja taka nie jest. Przepraszam, ale zaczynamy przerzucać się słowami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#AndrzejWalkowiak">Chciałem poprosić o wprowadzenie tego do porządku obrad i poświęcić temu tematowi chwilę dyskusji. Jeśli będzie ocena negatywna, to…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie chodzi o to, czy będzie ocena negatywna, bo pan nie może stawiać Komisji w takiej sytuacji, że albo dzisiaj powiesz „tak” albo „nie”. Państwo jako koło prawdopodobnie jakoś to zweryfikowali, ale wszyscy posłowie nie. Możemy poprosić pana ministra ewentualnie o komentarz, natomiast bardzo proszę nie zmuszać Komisji…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#AndrzejWalkowiak">Dokładnie taka była intencja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">…nie zmuszać Komisji do podejmowania dzisiaj konkretnej decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AndrzejWalkowiak">Bardzo proszę chociaż o rozpoczęcie podejmowania tej decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AndrzejWalkowiak">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Sądzę, że pan minister na pewno też zna sytuację i być może nam pomoże, ale to jest  za poważna decyzja, byśmy tu w ostatniej chwili mogli z czystym sumieniem powiedzieć: tak albo nie. Ja się tego nie podejmuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejWalkowiak">Dobrze. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. W takim razie wracamy do spraw budżetowych, a jeśli chodzi o ten dezyderat, to musielibyśmy go zobaczyć.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proszę, panie ministrze.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski:</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pani przewodnicząca, szanowna Komisjo, bardzo krótko, bo Komisja przedyskutowała ten dzisiejszy dokument wcześniej. Półtora miesiąca temu, na państwa prośbę referowałem zmiany w budżecie. Od tego czasu nic się nie zmieniło. Wszystkie pytania, które wtedy padły, znalazły odpowiedź. Te osoby, które były zainteresowane, uzyskiwały informacje – także po posiedzeniu, co państwu obiecałem. W stosunku do tamtego posiedzenia Komisji żadna rzecz nie została dodatkowo wprowadzona. Wszystkie elementy, które wówczas przedstawiłem państwu, były aktualne, a całość przeprowadzonej wtedy dyskusji była podyktowana z mojej strony intencją wyjaśnienia wszystkich kwestii. Wydaje mi się, że referowanie po raz drugi dokładnie tego samego materiału zapewne byłoby dla państwa stratą czasu. Jeszcze raz podkreślam – nic się nie zmieniło. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Czy ktoś z pań i panów posłów ma jakieś uwagi, pytania?</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Rozumiem, że mówimy o oszczędnościach na poziomie około 10%, niecałych 10%. Mimo wszystko oznacza to wzrost wydatków w stosunku do wykonania budżetu w 2008 roku. Część zadań udało się „przerzucić” do programów europejskich. Tak „z grubsza” mogłabym to skomentować, ale jesteśmy zobowiązani do wydania opinii na ten temat. Nie słyszę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy mam przyjąć, że Komisja Kultury i Środków Przekazu pozytywnie opiniuje zmiany ustawy budżetowej na rok 2009 w części budżetowej 24, w części budżetowej 83, w części budżetowej 85, w planie finansowym Funduszu Promocji Twórczości, w planie finansowym Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej i w programach wieloletnich?  Te „ścięcia” w wysokości ponad 9% dotyczą tych wszystkich działów.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">W takim razie to przegłosujmy, bo jutro o godz. 10.00 jesteśmy zobligowani do przedstawienia tej opinii Komisji Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tych zmian? (8)</u>
          <u xml:id="u-21.9" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw? (7)</u>
          <u xml:id="u-21.10" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał? (1)</u>
          <u xml:id="u-21.11" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję. Wydaliśmy opinię pozytywną.</u>
          <u xml:id="u-21.12" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Prośba pana posła Walkowiaka dotyczy utworzenia rezerwy celowej w znowelizowanym budżecie. Pole do rozpoczęcia dyskusji widzę w ten sposób, że pan minister podzieli się swoją wiedzą na ten temat albo powie, jak widzi to od strony formalnej. Dziękuję bardzo. Panie ministrze, czy można pana prosić o zabranie głosu?</u>
          <u xml:id="u-21.13" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski:</u>
          <u xml:id="u-21.14" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Bardzo skrótowo, bo detale przynależne do sprawozdań finansowych z zakresu działania tych dwóch podmiotów oczywiście nie są w kompetencji ani Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego ani też Komisji Kultury i Środków Przekazu tylko w gestii Ministra Skarbu Państwa i stosownej komisji.</u>
          <u xml:id="u-21.15" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Oczywiście, bardzo się cieszę z troski, która wynika z zainteresowania realizacją misji w zakresie kultury. Nie ulega wątpliwości, że kanał radiowy „Dwójka” jest kanałem bez reklam i w związku z tym w całości jest finansowany z dotacji abonamentowej, z dotacji KRRiT. Kwota, która została przypisana tej antenie w roku 2008 i 2009, jest nie zmieniona do dnia dzisiejszego, czyli jest to kwota identyczna. Nie ulega wątpliwości,  że kłopoty samego radia i brak zmiany w budżecie dla anteny 2 powodują, że w tej chwili ta antena też jest obciążona trudnościami w płynności finansowej, ponosi konsekwencje trudnej sytuacji radia w ogóle.</u>
          <u xml:id="u-21.16" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Zmiana tej sytuacji oczywiście należy przede wszystkim do władz radia, które odpowiada za to, aby budżet realizować. Antena 2 powinna mieć realizowany budżet zgodnie z uchwalonym projektem i nie powinna partycypować w kłopotach zewnętrznych,  ale partycypuje z powodów obiektywnych.</u>
          <u xml:id="u-21.17" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Druga rzecz. Jeżeli chodzi o kanał TVP Kultura, to potwierdzam sygnały, o których pan mówił. Kanał TVP Kultura w dotychczasowym projekcie budżetu ma gwarancję na realizację programu do jesieni natomiast w ostatnim kwartale może stać się tak, że będzie tylko i wyłącznie emisja programów wcześniej wytworzonych – niekoniecznie powtórek, ale nie będzie środków finansowych na produkcję następnych programów.</u>
          <u xml:id="u-21.18" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Możliwość ulokowania w budżecie ministra kultury rezerwy dla PR i TVP praktycznie nie istnieje z powodów formalno-prawnych. Jest oczywiście możliwość wspomagania przedsięwzięć, które są realizowane przez poszczególne podmioty i w tej chwili oczywiście się nad tym pochylamy. W tej chwili najistotniejsze i najważniejsze są dla mnie losy trzech zespołów, które są prowadzone przez instytucję PR, czyli losy orkiestry kameralnej Agnieszki Duczmal w Poznaniu, krakowskiego chóru PR (krakowskiego w sensie jego lokalizacji) oraz narodowej symfonicznej orkiestry PR usytuowanej w Katowicach. Przypomnę, że kilka tygodni temu podjąłem decyzję o ulokowaniu Narodowej Orkiestry Symfonicznej PR na liście projektów kluczowych środków europejskich, co gwarantuje realizację poważnego obszaru przedsięwzięcia w Katowicach przy Spodku. Jest to też mój wyraz uznania dla działalności tej orkiestry oraz forma pomocy dla PR, PR nie było realizatorem tego przedsięwzięcia inwestycyjnego, bo ono oczywiście wielokrotnie przekracza możliwości PR.</u>
          <u xml:id="u-21.19" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">W Poznaniu rozmawiałem także o możliwości łączenia, czyli budowy montażu finansowego w przypadku kłopotów z utrzymaniem orkiestry Agnieszki Duczmal. Rozmawiałem na ten temat z samą dyrektorką. To też jest próba znalezienia ewentualnych sposobów na ulżenie w sytuacji, która będzie uzasadniała deprecjację w obszarze najważniejszej aktywności, czyli tej kulturowej. Inne możliwości bezpośredniego finansowania tych orkiestr zależą po pierwsze – od decyzji Ministra Skarbu Państwa, czyli tego, kto nadzoruje funkcjonowanie tych spółek w obszarze kompetencji konstytucyjnych oraz od Ministra Finansów.</u>
          <u xml:id="u-21.20" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dezyderat traktuję jako wyraz niepokoju sytuacją, w której najważniejsze części misji są zagrożone, a w tym samym czasie są realizowane inne projekty – nieraz niezwykle kosztowne. Wydaje mi się, że wyrażający dezaprobatę dla tej sytuacji głos Komisji Kultury i Środków Przekazu jest cenny, gdyż telewizja publiczna i radio publiczne w pierwszej kolejności powinno chronić to, co jest autentyczną misją, co jest związane z kulturą wysoką, a mam wrażenie, że od czasu do czasu tak nie jest. Tyle ode mnie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-21.21" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Zgłasza się pani poseł Dąbkowska-Cichocka. Mam pytanie do pana posła Walkowiaka. Uchwalając ten dezyderat może mielibyśmy czyste sumienie, ponieważ próbujemy coś zrobić. Jednak po tym, co powiedział pan minister, nie wydaje mi się, żeby on odniósł praktyczny skutek. Ze swej strony możemy sformułować stanowisko czy opinię. Chodzi mi zwłaszcza o sytuację w telewizji. Naprawdę nie jest tam zabronione, żeby wydawać z tych pieniędzy, które mają. Nie widzę tu przeszkód, nawet jeśli są mniejsze wpływy z abonamentu. Jak mówi pan minister, to nie znaczy, że te pieniądze można sobie gdzieś wydawać, a ograniczać ofertę programową kanału TVP Kultura. Może mocniej by zabrzmiało stanowisko Komisji Kultury. Nie przesądzam o tym, co zrobi z poprawką Komisja Finansów Publicznych, ale my mamy prawo się tutaj obruszyć i przypomnieć tym, którzy są dysponentami pieniędzy zarówno w PR jak i TVP,  że ich podstawowym celem jest realizacja misji.</u>
          <u xml:id="u-21.22" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pytam tak tylko dla wyjaśnienia. Czy pan poseł Walkowiak widziałby taką modyfikację inicjatywy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejWalkowiak">Dziękuję uprzejmie, pani przewodnicząca. Temu dezyderatowi przyświeca trochę inna filozofia myślenia. Wychodzimy z założenia, że nadzwyczajna jest sytuacja – nadzwyczajna w sensie zapaści finansowej w tych segmentach pełnienia misji na rynku mediów elektronicznych, o których tu mówimy. Przed chwilą tę diagnozę potwierdził pan minister. Ponieważ sytuacja jest nadzwyczajna, potrzebne są nadzwyczajne działania, nawet jeżeli one wcześniej nie miały miejsca – chociażby z powodów formalno-prawnych. Często trzeba złamać stereotypy po to, żeby nie doszło do nieodwracalnych strat. Stąd duch tego dezyderatu i dlatego kierujemy go do Ministra poprzez właśnie Komisję Kultury i Środków Przekazu.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#AndrzejWalkowiak">Chciałbym powiedzieć, że to jest jedyna poprawka koła poselskiego Polska_XXI i absolutnie zgadzam się z panią przewodniczącą, że można by było liczyć…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie liczyć, żądać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AndrzejWalkowiak">…żądać od tych instytucji, ale co z tego, jeżeli jest tak, jak jest. Ta instytucja, mówię o TVP, bo rozumiem, że o niej pani mówiła, jest…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AndrzejWalkowiak">Ta instytucja jest zarządzana tak, jak jest zarządzana, Wszyscy chcemy, aby ten stan faktyczny został zmieniony, ale to się nie zmienia, a kultura ponosi realną stratę. Może dojść do osłabienia jakości tego programu, więc apelujemy: podejmijmy nadzwyczajne działania. Przecież zdajemy sobie sprawę z tego, że jest projekt ustawy na biurku Prezydenta, że będziemy się zastanawiać czy przyjmować czy nie przyjmować sprawozdania KRRiT. To są duże sprawy, duże procesy, a tutaj jest pewien wyjątek, to po prostu jest interwencja i tak to traktujmy – interwencja w ważnej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panie pośle, ale tylko na mocy tej ustawy, która leży na biurku pana prezydenta, można przekazywać dla tych nadawców jakieś inne (poza wymienionymi w ustawie) środki budżetowe. Zwracam uwagę na to, że w obecnym stanie prawnym można finansować na mocy umów z MEN bądź MSZ i koniec, panie pośle. Nie wypowiem się za Komisję Finansów Publicznych, bo być może przyjmie taką poprawkę, ale złamie ustawę i co do tego nie ma żadnej wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Przypominam, że w ustawie, nad którą pracowaliśmy, jest takie enigmatyczne stwierdzenie, że nadawcy publiczni nie mogą także korzystać z innych środków publicznych. Jest takie zdanie. Budziło ono straszne wątpliwości, mówiono, że nie wiadomo, czego chcemy. Dokładnie chcieliśmy tego, byśmy mogli się na to powołać w razie takiej sytuacji awaryjnej. Wdaliśmy się w dyskusję, a musimy do czegoś dojść, do jakiegoś finału.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pani poseł Dąbkowska-Cichocka, pan poseł Rybicki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#LenaDąbkowskaCichocka">Dziękuję bardzo. Pani przewodnicząca, panie ministrze. Dzisiaj czy za parę dni będziemy mieli taki stan, że nowa ustawa medialna prawdopodobnie nie wejdzie w życie. Państwo zapowiedzieli, że chwilowo nie będzie prac nad nową ustawą, czyli jesteśmy w sytuacji, w której będzie działała stara ustawa, a ściągalność abonamentu jest taka, jaka jest. Czy nie czas się nad tym zastanowić? Wiemy przecież, że jako pierwsze najbardziej tracą (prawdopodobnie zostaną unicestwione) takie programy, jak Program 2 PR, czy kanały tematyczne, takie jak TVP Kultura. Czy pod auspicjami Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego i w resorcie kultury (może wśród ekspertów, ludzi dobrej woli, ludzi kultury itd.) nie powinniśmy się zastanowić, co zrobić, by na mocy obecnej ustawy poprawić ściągalność abonamentu? Chyba trzeba się zwrócić z takim apelem – ponadpolitycznie. Wiemy, że dzisiaj nie ma innej legalnej drogi wsparcia, oprócz takiej, jakiej przykłady podał pan minister. Chodzi o orkiestry czy jakieś poszczególne przedsięwzięcia. Jednak to jest ratunek jednorazowy i nie pozwala na chociażby planowanie jakiejś szerszej działalności, czy dalszej działalności. Może wreszcie trzeba zacząć od tego najważniejszego dla naszej Komisji resortu i rozpocząć dyskusję o tym, co zrobić? Trzeba przyjrzeć się, co się dzieje z abonamentem w innych krajach, zobaczyć, że jest ściągalny i wrócić do sytuacji, jaką mamy, czyli media są finansowane z abonamentu. Trzeba zastanowić się, jak przekonać obywatela, żeby płacił ten abonament dopóty, dopóki nie ma innego rozwiązania. Taka jest moja propozycja dla pana ministra. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Pan poseł Rybicki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#ArkadiuszRybicki">Chciałbym zwrócić uwagę na liczby. Po zmianie budżetowej środki pozostające w dyspozycji Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego to 1.168.000 tys. zł, a telewizja publiczna (z abonamentem nawet malejącym) ma te środki co najmniej dwa razy większe. Nie wiem, jaka jest kwota, jaki na dzisiaj jest budżet TVP, ale mogę się założyć, że jest to kwota przynajmniej dwukrotnie większa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JacekKuffel">314.000 tys. zł</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#ArkadiuszRybicki">Mówię o budżecie TVP łącznie z abonamentem. Zdaje się, że Program 2 PR kosztuje 6000 tys. zł rocznie. To jest naprawdę tak niewielka kwota, że według mnie KRRiT ma możliwości przesunięcia tych pieniędzy na ratowanie „Dwójki”. Powinniśmy się zwrócić do KRRiT choćby z apelem o to, aby wypełniała swoje obowiązki i ratowała polską kulturę i tą misyjną działalność. Oczekiwanie od Ministra jest tutaj nieuzasadnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Pan poseł Ołdakowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JanOłdakowski">Przepraszam, zwykle nie dyskutujemy między kolegami, ale zwracam się do mojego przedmówcy. W ustawie jest napisane, że tylko raz do roku w roku poprzedzającym KRRiT może to zrobić, więc jest ustawowe ograniczenie. Oczywiście, możemy zgłaszać dowolne poprawki, ale chociaż trochę trzymajmy się litery prawa. W tej chwili nasze uwagi możemy adresować tylko do pani przewodniczącej i pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">W ustawie, która leży w TK, bo tam ją posłał pan prezydent, jest mowa o tym, że w zależności od potrzeby KRRiT może zmieniać swe plany finansowe w ciągu roku. Jeżeli mamy się czegoś trzymać, to trzymajmy się faktów. Mówię o ustawie, która zwalniała część obywateli z płacenia abonamentu. Przewidując taką sytuację został tam zamieszczony taki artykuł. Przepraszam bardzo, ale pan wymienił również mnie i chciałabym wiedzieć, o co chodzi, by zwracać się do nas. Wiem, że w obecnym stanie prawnym nie można wykonać tego, o co apeluje pan poseł Walkowiak, mówił to zresztą pan minister, a pan odpowiedział panu Rybickiemu, że nie można wykonać tego, czego byśmy chcieli od KRRiT. Pytam: jaka byłaby moja rola? Proszę – pan minister.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski:</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie należy mylić dwóch rzeczy. Wydaje mi się, że w tych wnioskach i w dyskusji następuje dość poważny błąd. Jak powiedział pan poseł Ołdakowski, rzeczywiście KRRiT buduje budżet określonych instytucji, z określonym wyprzedzeniem i na mocy obecnie obowiązującej ustawy ma ograniczone możliwości interwencji. Oczywiście są tam rezerwy i inne mechanizmy, ale są one bardzo skromne.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Druga rzecz niezwykle cenna i ważna z mojego punktu widzenia. Głos pana posła jest o tyle ważny, gdyż wydaje się, że Komisja Kultury i Środków Przekazu oczywiście może poszukiwać określonych rozwiązań mieszczących się w naszych kompetencjach. Przede wszystkim chodzi o to, aby nie być obojętnym wobec tej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-35.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Jeśli chodzi o budżet samego radia, to jego zmiany są w gestii władz PR. W tej chwili z mojej wiedzy, a jest to wiedza bardzo skromna i może być ona myląca, wynika,  że kłopoty całego radia w całości są nieadekwatne do skutków, jakie w tej chwili spadają na Program 2. Program 2 PR rzeczywiście jest utrzymywany w 100% z abonamentu i w związku z tym ma tzw. znaczone pieniądze, których jest trochę mniej. Z drugiej strony jest taka sytuacja, że budżet dla PR w całości jest rzeczywiście ograniczony, ale dla Programu 2 PR – nie. Powinno być tak, że powinno cierpieć całe radio, a Program 2 – nie, ale jest tak, że wszyscy cierpią. Taka jest sytuacja w chwili obecnej.</u>
          <u xml:id="u-35.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kolejna ważna rzecz. Chcę powiedzieć, że sama Narodowa Orkiestra Symfoniczna PR kosztuje więcej niż cały Program 2 PR. W momencie poszukania rozwiązania, które rzeczywiście udałoby się zastosować, można by powiedzieć, że w przypadku możliwości zawarcia umowy cywilnoprawnej (takiej możliwości nie ma na tym etapie) poprzez przejęcie określonego zadania można byłoby finansować całą misję publiczną, realizowaną notabene nie tylko w Programie 2 PR. Załóżmy, że jest to antena w 100% finansowana z abonamentu, więc nad nią się zastanawiamy.</u>
          <u xml:id="u-35.6" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Według mojej oceny głos pani poseł jest o tyle cenny, że warto w tym momencie pochylać się także nad taką sytuacją, która jest ważna z punktu widzenia samej TVP Kultura. Jeżeli popatrzymy na to, jak w tej chwili wygląda budżet, to znowu mamy taką sytuację, że budżet TVP Kultura jest niezwykle skromny w stosunku do budżetu całej TVP i do tych kwot, o których mówił pan poseł Rybicki. Nie pamiętam, czy ten budżet wiele przekracza budżet całego resortu, ale na pewno przekracza – może nie wielokrotnie, ale na pewno przekracza. Jest granicach 3.000.000 tys. zł, a budżet po cięciach MKiDN to 2.100.000 tys. zł, więc prawdopodobnie przekracza o 50%. To oznacza,  że jeśli chodzi o własne środki finansowe, to możliwości operacyjne telewizji publicznej są większe niż moje. Potwierdzam to, co powiedział pan poseł Rybicki. Mam skromne możliwości manewru w tej materii.</u>
          <u xml:id="u-35.7" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Ostatnia rzecz. Jeżeli rzeczywiście są państwo zainteresowani wyrażeniem w dezyderacie niepokoju związanego z tą sytuacją, to oczywiście jest to możliwe. Natomiast niemożliwe jest zgłaszanie do budżetu poprawki dokładnie takiej, jaka zabrzmiała na samym początku. Zostanie odrzucona z punktu widzenia formalno-prawnego (tylko i wyłącznie) jako niezgodna z kompetencją – moją w tym wypadku.</u>
          <u xml:id="u-35.8" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Jeśli państwa bardzo mocno interesuje wyjaśnienie tej sytuacji, to być może sensowne jest spotkanie z Komisją Skarbu Państwa, aby pochylić się nad spółką i jej sytuacją finansową. Według mojej oceny niektóre mechanizmy, które rządzą akurat tym problemem, nie są transparentne. Być może z punktu widzenia kultury warto byłoby się im przyjrzeć. Jako minister powiem, że inicjatywa w tej materii oczywiście należy  do państwa i mogę ją podnosić tylko i wyłącznie jako jedną z możliwości dotarcia do nie własnych kompetencji.</u>
          <u xml:id="u-35.9" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Zgłaszał się pan poseł Sośnierz i pan poseł Walkowiak. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#AndrzejSośnierz">Chciałem zwrócić uwagę na to, że nie jest tak, że my nic nie możemy i że nic się nie da zrobić. Przykładem jest choćby to, że jeśli się chce, to nawet można finansować szpitale samorządowe, których budżet właściwie nie powinien finansować, a można. Tak bardzo nagłośniony Program B jest właśnie znalezieniem wyjścia z sytuacji. Znaleziono je. Jak trzeba, to można dofinansować np. jednostki samorządowe. Miało tam „pójść” 276.000 tys. zł. Inna rzecz, że być może tam nie pójdzie, ale nie dlatego, że nie ma możliwości prawnych.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#AndrzejSośnierz">W tym zakresie również można znaleźć różne rozwiązania, które pozwoliłyby ministrowi kultury na interwencję. Takim rozwiązaniem jest choćby to, że Minister zakupi pewne misyjne programy i w ten sposób wesprze ten budżet. Nie będzie to wprost dofinansowaniem, co może być jakimś kłopotem. Jak się chce, to naprawdę da się znaleźć taką formułę prawną.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#AndrzejSośnierz">Wydaje mi się, że w sytuacji jaka jest, przyjęcie dezyderatu jest słuszne. On niekoniecznie musi być zrealizowany. Jest może propozycja stworzenia nowej rezerwy celowej. Tak, chodzi o dofinansowanie Programu 2 PR poprzez zakup misyjnych programów.  To wszystko da się zmieścić w regułach budżetowych. Nie widzę tutaj niebezpieczeństwa, że uchwalimy coś niezgodnego z prawem. Powinniśmy tu wykazać jakąś inicjatywę, bo sytuacja zaczyna być trudna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Wyjaśnię, że w poniedziałek poprosiłam na rozmowę prezesów PR. Potwierdzam to, co powiedział pan minister. Po prostu grzecznie poprosiłam o informacje, ale w sumie było to wezwanie. Prezesi PR potwierdzili, że w I półroczu otrzymali 7000 tys. zł mniej w stosunku do prognoz KRRiT. Przekazuję to, co mi powiedziano. Roczna prognoza była na poziomie 180.000 tys. zł. To są informacje od zarządu. Te malejące wpływy rzeczywiście równo rozłożyli na anteny i do tego się przyznali, dlatego z większą pewnością uważam, że taką opinię, czy stanowisko powinniśmy skierować do samego zarządu PR. Mówię to na odpowiedzialność rozmowy, którą odbyłam. Chcielibyśmy, a przynajmniej oczekujemy, że Program 2 PR nie będzie traktowany tak samo jak inne anteny. Być może zwróciłoby to uwagę zarządu PR, że warto się do tego przychylić. Bardzo proszę – pan poseł Walkowiak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#AndrzejWalkowiak">Dziękuję bardzo. Indywidualnym projektodawcą tej poprawki jest pan poseł Kazimierz Michał Ujazdowski. W związku z tym myślę, że na pewno nie można oskarżyć go o dyletanctwo czy amatorstwo. Jako były Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego (dobrze przecież oceniany) zapisując techniczne sprawy związane z tą poprawką wiedział, co robi.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#AndrzejWalkowiak">Proszę mi wybaczyć, ale jednak zgłosiłbym wniosek formalny o przegłosowanie tego dezyderatu. Dokładnie wiem, że losy tej poprawki i losy tego dezyderatu będą śledzić artyści, twórcy i po prostu mam taki obowiązek, aby to uczynić chociażby wobec tych ludzi, bo to się należy tym wszystkim, którzy w tej chwili żyją w wielkim lęku, w wielkim strachu, że w skutek tej dramatycznej sytuacji finansowej polska kultura poniesie niepowetowane straty. Myślę, że rzeczywiście możemy podjąć takie prowizoryczne, jednorazowe działania ratunkowe. Prosiłbym więc o przegłosowanie treści tego dezyderatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Panie pośle, obrady są protokołowane i nagrywane, ja nie chciałabym się zastanawiać nad tym, czy minister Ujazdowski jest dyletantem ani nad tym czy minister Zdrojewski jest dyletantem. Zwracam panu uwagę, że to troszkę dziwnie zabrzmiało. Mieliśmy opinię obecnie urzędującego ministra. Czy to jest prawie możliwe…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#AndrzejWalkowiak">Pani przewodnicząca z kolei użyła takiego słowa, że ten wniosek to science-fiction.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto to powiedział?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#AndrzejWalkowiak">Przemówiłem adekwatnie do określeń. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto użył słowa, że jest to science-fiction?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#AndrzejWalkowiak">Pani, kilkanaście minut temu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Ja?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#AndrzejWalkowiak">Tak, że to jest fikcja, że to niemożliwe. Tak usłyszałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Przepraszam, może za daleko od siebie siedzimy. Myślę, że realność tego wniosku oceni Komisja Finansów Publicznych i kompetencje obu ministrów zostaną pogodzone. Bardzo proszę – pan poseł Zawiła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#MarcinZawiła">Przysłuchując się dyskusji na przykład pan poseł Sośnierz mówił o wielu możliwościach prawnych. Pan minister wskazywał możliwość wspierania konkretnego zespołu muzycznego. To są te rzeczy, które możemy wykonać. Mówimy o tym, że wpływy abonamentowe w końcu roku jakby wzrastają – przynajmniej takie informacje dostaję. Mamy możliwość dysproporcji środków finansowych wewnątrz radia, a w tym dezyderacie mamy tylko jeden konkretny cel – stworzyć nową rezerwę celową w obrębie budżetu ministra. Jeżeli rzeczywiście chcielibyśmy pomóc zarówno „Dwójce” jak i TVP Kultura, to myślę, że powinno to być zredagowane w sposób na tyle ogólny, by można było podejmować szereg działań, a tutaj mamy wyraźnie jedno rozwiązanie – rezerwa celowa i to rezerwa celowa, która „muruje” jakąś część i tak już wątłego budżetu MKiDN. Miejmy świadomość, że skądś te pieniądze będą musiały być przesunięte.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#MarcinZawiła">Rozumiejąc kłopoty Programu 2 PR i TVP Kultura pamiętajmy o tym, że pozostałe rzeczy to też jest duży problem. Zastanawiam się już nie nad samą intencją ochrony,  bo to chyba dla wszystkich jest oczywiste, lecz nad ostatnim sformułowaniem, które jest tak precyzyjne, że moim zdaniem aż mało realne do wykonania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panie pośle, ostatni argument i będziemy próbowali jakoś z tego wyjść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#AndrzejWalkowiak">Właśnie zmierzałbym w stronę kompromisu. Przyjmuję do wiadomości tę argumentację. Może rzeczywiście ten ostatni akapit zapisalibyśmy następująco: „Wobec opisanych powyżej zagrożeń Komisja apeluje do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego o rozpatrzenie możliwości dofinansowania II Programu”. Niech minister się pochyli, niech spróbuje, niech poszuka, do niczego nie jest zobowiązany, a my jednocześnie wyrażamy troskę adekwatną do sytuacji, w której ten program się znalazł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję, panie pośle. Każdy chciałby tu mieć coś swojego, więc bardzo bym chciała, byśmy poza tym dezyderatem (jeśli się na niego zgodzimy w wersji, jaką zaproponował pan poseł) tak bardzo nie oszczędzali tych zarządów – jednego i drugiego. Jutro mamy dwa posiedzenia i do jutra jesteśmy w stanie to opracować i przyjąć. Chodzi o to, byśmy przypomnieli panom p.o. prezesom (już teraz dokładnie wiemy, kto tam jest kim), iż oczekujemy, że w pierwszym rzędzie będą dbali o Program 2 PR, jeśli chodzi o PR i kanał TVP Kultura jeśli chodzi o TVP. Wtedy byłby już kompromis absolutny. Nie zakończylibyśmy na oczekiwaniu, że rząd naprawi sytuację w mediach publicznych, które strasznie nie chcą, żeby rząd w ogóle coś miał z nimi wspólnego, lecz zwrócilibyśmy się i do ministra i do tych, którzy naprawdę mają pieniądze i je dzielą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#AndrzejWalkowiak">Jak powiedziałem na początku, że pewnie wszyscy uważamy, że zmiany organizacyjne są konieczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Po prostu chodzi o to, żeby przesunęli te pieniądze tam, gdzie trzeba.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#AndrzejWalkowiak">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Wszystkich biorę na świadków, że jutro Komisja będzie próbowała przyjąć opinię czy stanowisko. Chcę, żeby bezpośrednim adresatem były zarządy, więc będziemy musieli znaleźć taką regulaminową formę, która nam pozwoli do nich wystąpić – a także do opinii publicznej. Na razie nie ma takiej formy. Naprawdę te zarządy nie są tutaj ogniwami, które należy oszczędzać – wręcz przeciwnie, tak mi się wydaje. Zamykając sprawę dezyderatu zwracam się do pana posła, by był uprzejmy tę końcówkę jeszcze raz zredagować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#AndrzejWalkowiak">Rozumiem, że adresatów będzie trzech: dwa zarządy i pan minister, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie, bo do zarządów nie możemy skierować dezyderatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#AndrzejWalkowiak">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dezyderat możemy skierować tylko do rządu. Czy możemy się umówić, że jutro o godz. 10.00 przyjmując plan pracy przyjmiemy dezyderat? Dezyderat z poprawką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#AndrzejWalkowiak">Tak, przygotuję to.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">My spróbujemy przygotować coś pod adresem tych zarządów – jako odrębny dokument. Czy jakieś głosy sprzeciwu? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Budżet KRRiT. Bardzo proszę, panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#WojciechNowicki">Dziękuję, pani przewodnicząca. Chciałem tylko przekazać, że KRRiT nie wnosi żadnych uwag do projektu zmian ustawy budżetowej na 2009 rok w części 09.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proszę o dwa zdania charakterystyki tych zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#WojciechNowicki">Według tego projektu powinien nastąpić wzrost dochodów – na poziomie 1296 tys. zł. KRRiT przewiduje taki wzrost budżetowy z racji wystąpień o przedłużenie koncesji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">To miłe, wreszcie zarabiacie. W takim razie rzeczywiście jest to dobra nowelizacja, bardzo nam się podoba. Czy są jakieś uwagi? Nie słyszę. Pozostaje nam wytypować przedstawiciela, który jutro o godz. 10.00 przedstawi Komisji Finansów Publicznych nasze dwie pozytywne opinie. Ze swej strony proponuję pana przewodniczącego Fedorowicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JerzyFedorowicz">Jestem zaszczycony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy są jakieś inne propozycje? Nie widzę. Dziękuję. Przypominam, że jutro o godz. 10.00 przyjmujemy plan pracy, a o godz. 12.00 mamy wspólne posiedzenie z Komisją Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>