text_structure.xml
42.3 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#BronisławDutka">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji: do Spraw Kontroli Państwowej oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, w którego porządku mamy dziś rozpatrzenie sprawozdania z działalności regionalnych izb obrachunkowych i wykonania budżetu przez jednostki samorządu terytorialnego w 2008 roku.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#BronisławDutka">Witam naszych gości: panią minister Julię Piterę, sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, pana Ryszarda Krawczyka, przewodniczącego Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych, panią Czesławę Rudzką-Lorentz, dyrektor Departamentu Administracji Publicznej w Najwyższej Izbie Kontroli, pana Marka Naglewskiego, zastępcę dyrektora Departamentu Administracji Publicznej w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, pana Szymona Wróbla, naczelnika wydziału w tymże departamencie, panią Mariannę Borowską, zastępcę dyrektora Departamentu Finansów Samorządu Terytorialnego w Ministerstwie Finansów, panią Małgorzatę Trembecką, zastępcę dyrektora Departamentu Budżetu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Witam także państwa posłów.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#BronisławDutka">Czy do porządku obrad państwo posłowie chcieliby zgłosić uwagi? Nie ma uwag, co oznacza, że porządek przyjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#BronisławDutka">O zabranie głosu proszę przewodniczącego Krajowej Rady RIO, pana Ryszarda Krawczyka.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#RyszardKrawczyk">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, szanowni państwo. Krajowa Rada Regionalnych Izb Obrachunkowych, realizując obowiązek nałożony nią art. 25 ustawy o regionalnych izbach obrachunkowych, w ustawowym terminie, tzn. do 30 czerwca 2009 roku, przedstawiła Sejmowi sprawozdanie z działalności regionalnych izb obrachunkowych i wykonania budżetu państwa przez jednostki samorządu terytorialnego w roku 2008. Sprawozdanie to jest obszerne liczy prawie trzysta stron. Postaram się więc przedstawić je państwu w skrócie, punktując sprawy najważniejsze.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#RyszardKrawczyk">I tak, jeśli chodzi o wydatki regionalnych izb obrachunkowych w roku 2008, były one przez ustawę budżetową ustalone w wysokości 101 mln 155 tys. zł, w trakcie zaś roku budżetowego zostały zwiększone do 101 mln 925 tys. zł, a zwiększenie to wynikało z tego, że izby podczas roku budżetowego otrzymały 505 tys. zł z rezerwy celowej budżetu państwa na zakup specjalistycznych programów komputerowych do kontroli, tzw. programu ACL. Wykonanie budżetu wyniosło 99,2%. Dynamika wykonania budżetu regionalnych izb obrachunkowych w stosunku do roku 2007 wynosi 108,9% nominalnie, realnie zaś – 104,7%.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#RyszardKrawczyk">Pragnę podkreślić, że wśród wydatków zwianych z funkcjonowaniem RIO w 2008 roku 67% stanowiły wynagrodzenia pracowników RIO, a jeśli dodać do tego pochodne od wynagrodzeń, które wynosiły 11,1%, okaże się, że łącznie jest to ponad 78% budżetu izb.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#RyszardKrawczyk">Kolejna istotna pozycja to podróże służbowe krajowe – 3,5% budżetu wykonanego w roku 2008 przez regionalne izby obrachunkowe. Zwracam uwagę na ten wynik procentowy, gdyż jest on o 0,3% niższy niż wykonanie za rok 2007. Wydatki na podróże służbowe krajowe związane są przede wszystkim ze zwrotem kosztów kontroli prowadzonych przez regionalne izby obrachunkowe.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#RyszardKrawczyk">Znaczącą pozycję w budżetach RIO stanowią ponadto odprawy emerytalne i nagrody jubileuszowe. W roku 2008 wynosiły one 3% budżetów izb. I na tę pozycję pragnę zwrócić uwagę państwa, ponieważ w roku 2010 będzie to kwota ponad 4.100 tys. zł, i obawiam się, że nie będziemy w stanie jej wygospodarować ze środków, które zostaną przeznaczone na funkcjonowanie regionalnych izb obrachunkowych .</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#RyszardKrawczyk">Jeśli chodzi o szkolenia, wydaliśmy na nie stosunkowo niewielką kwotę, stanowiącą 0,7% budżetu, czyli 712 tys. zł, o 142 tys. zł więcej niż w roku poprzednim. Dzięki środkom z rezerwy celowej, otrzymanej w trakcie roku budżetowego, nastąpił wzrost o tę właśnie kwotę 142 tys. zł, na wdrożenie programu ACL .</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#RyszardKrawczyk">W piętnastu regionalnych izbach obrachunkowych funkcjonuje rachunek dochodów własnych i dochody osiągnięte w jego ramach w roku 2008 wynosiły 4.150 tys. zł, wydatki zaś związane z prowadzeniem działalności szkoleniowej to 4.019 tys. zł. Zwracam uwagę również na tę kwotę, ponieważ rachunek dochodów własnych, który stanowi znaczną pozycję, jeśli chodzi o zapewnienie funkcjonowania RIO, zostanie w następnych latach budżetowych zlikwidowany.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#RyszardKrawczyk">W roku 2008 zatrudnienie w izbach wynosiło 1335 osób, przy czym 86,2% z nich legitymuje się wykształceniem wyższym. W gronie pracowników regionalnych izb obrachunkowych jest m.in. 20 doktorów i doktorów habilitowanych, ponad 50 radców prawnych. Struktura wiekowa kadry RIO wygląda w ten sposób, że 32% pracowników to osoby od 31 do 40 lat, ponad 27% przypada na osoby w wieku od 51 do 60 lat. W roku 2008 odeszło z pracy w RIO 136 osób. Dla porównania dodam, że w roku 2007 było to 147 osób. Wydaje się może to liczbą niewielką, chciałbym jednak zaznaczyć, że ponad 73% z podanej liczny 136 pracowników to inspektorzy wydziału kontroli i wydziału analiz. Przygotowanie zaś inspektora wydziału kontroli do przeprowadzenia pierwszej samodzielnej kontroli trwa około dwóch lat. Fluktuacja kadr jest stosunkowo wysoka, a jako swoistą ciekawostkę podam przykład jednej z izb, w której z 22 inspektorów kontroli w ciągu roku odeszło 18.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#RyszardKrawczyk">Średnie wynagrodzenie w roku 2008 wynosiło 3935 zł, w roku 2007 zaś – 3524 zł, przy średnim krajowym wynagrodzeniu w tymże roku w wysokości 2944 zł. Jeśli od podanej kwoty 3935 zł odejmiemy nagrody jubileuszowe i odprawy emerytalne, wynagrodzenie średnie za rok ub. wyniesie 3551 zł. Wynagrodzenie natomiast inspektorów kontroli i wydziału analiz wynosi średnio 3588 zł, po odliczeniu zaś nagród jubileuszowych i odpraw emerytalnych – 3176 zł.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#RyszardKrawczyk">Regionalne izby obrachunkowe funkcjonują na trzech płaszczyznach; prowadzą działalność nadzorczą, kontrolną oraz informacyjno-szkoleniową. Jeśli chodzi o działalność nadzorczą, przedmiotem badań izb było 144.676 uchwał i zarządzeń organów jednostek samorządu terytorialnego. Spośród podanej liczby ponad 140 tys. uchwał i zarządzeń – 97,4% zbadanych uchwał – były to uchwały i zarządzenia, wobec których izby nie postawiły zarzutu naruszenia obowiązującego prawa.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#RyszardKrawczyk">Zarzut naruszenia obowiązującego prawa w obecnej chwili kształtuje się na poziomie od 2,6%, przy czym 0,9% to tzw. nieistotne naruszenie prawa, na które izby zwracają uwagę, nie wpływa ono jednakże w sposób istotny na funkcjonowanie samorządu. W 0,8% izby stwierdziły nieważność badanych uchwał i zarządzeń, w 0,9% wszczęły postępowanie i wskutek poprawienia uchwały przez organ stanowiący dokonały jego umorzenia; dodać trzeba, że te 0,9% uchwał, w wypadku których wszczęto postępowanie nadzorcze i umorzono je, dotyczy uchwał budżetowych bądź uchwał, za pomocą których dokonuje się zmian budżetu czy zmian w budżecie. W 153 wypadkach, tj. w 0,1% uchwał, izby orzekły o naruszeniu prawa, jednakże bez orzekania nieważności; możemy założyć, że były to uchwały, które straciły swą moc obowiązującą 31 grudnia i nielogiczne byłoby w styczniu orzekanie o ich nieważności.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#RyszardKrawczyk">Chciałbym zwrócić uwagę państwa na fakt, że kiedy w 1993 roku izby rozpoczynały swą działalność, ponad 60% uchwał budżetowych wydanych zostało przez samorząd z istotnym naruszeniem prawa. Wskaźnik ten w roku 2007 wynosił 15,4%, w roku 2008 natomiast – 13,7%, czyli mamy do czynienia ze znaczną poprawą w kwestii poprawności formułowania uchwał budżetowych i uchwał zmieniających budżet.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#RyszardKrawczyk">Mamy do czynienia z poprawą również w wypadku uchwał dotyczących udzielenia bądź też nieudzielania absolutorium. W roku 2008 izby zbadały tego typu uchwał 2931, z czego tylko 30 było uchwałami o nieudzielaniu absolutorium. Spośród 30 uchwał dotyczących nieudzielania absolutorium izby uznały, że w stosunku do 9 należy orzec o ich nieważności w całości. Były one sprzeczne z obowiązującym prawem.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#RyszardKrawczyk">Samorząd terytorialny ma prawo bronienia swej samodzielności przed działalnością orzeczniczą regionalnych izb obrachunkowych i przysługuje mu prawo do składania skargi na nasze orzeczenia do sądu administracyjnego, i w roku 2008 do wojewódzkiego sądu administracyjnego jednostki samorządu terytorialnego zaskarżyły 30 rozstrzygnięć nadzorczych, regionalne izby obrachunkowe natomiast zaskarżyły 14 uchwał jednostek samorządu terytorialnego. Spośród 30 wspomnianych rozstrzygnięć nadzorczych sąd przychylił się do stanowiska jednostek samorządu w 3 wypadkach. Jeśli zaś chodzi o skargi RIO, z 14 wspomnianych wypadków przychylił się do stanowiska prezentowanego przez uchwałę tylko w 2 wypadkach. Tak więc spośród 44 skarg, które zostały złożone do sądu administracyjnego, sądy przychyliły się tylko w 5 wypadkach do stanowiska, które nie znajdowało potwierdzenia w obowiązującym prawie. Chcę też powiedzieć, że w 3 wypadkach regionalne izby obrachunkowe złożyły kolejną skargę do sądu kasacyjnego, czyli Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#RyszardKrawczyk">Z działalnością nadzorczą regionalnych izb obrachunkowych wiąże się działalność opiniodawcza. Izby w roku 2008 wydały ponad 20,5 tys. opinii, z czego prawie 87% były to opinie pozytywne. Wydano tylko 71 opinii negatywnych, m.in. 21 opinii negatywnych o wnioskach komisji rewizyjnych, dotyczących nieudzielania absolutorium, 13 opinii o możliwości sfinansowania deficytu i prawidłowości prognozy kształtowania się długu.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#RyszardKrawczyk">Kolejna płaszczyzna funkcjonowania regionalnych izb obrachunkowych to działalność kontrolna. Izby mają ustawowy obowiązek dokonywania przynajmniej raz na 4 lata kontroli kompleksowej każdej jednostki samorządu terytorialnego. Zakresu kontroli kompleksowej nie określa ustawa, lecz uchwała Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych; w chwili obecnej jest to uchwała z 21 marca 2001 roku.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#RyszardKrawczyk">W roku 2008 izby przeprowadziły łącznie 1296 kontroli, spośród których 764 to kontrole kompleksowe, 244 – kontrole problemowe, 62 kontrole sprawdzające, a 226 – kontrole doraźne. Wynikiem owych 1296 kontroli było 17.471 wniosków pokontrolnych. Zgodnie z ustawą do wniosków pokontrolnych jednostki samorządu terytorialnego mogą zgłosić zastrzeżenia. Zgłosiły ich 202. Kolegium w 43 wypadkach uwzględniło zastrzeżenia w całości, w 7 zaś w części.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#RyszardKrawczyk">Konsekwencją wystąpień pokontrolnych były wnioski kierowane do organów ścigania oraz innych instytucji. Wniosków do organów ścigania zgłoszono 59, do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych – 505, wojewodę poinformowano w 17 wypadkach, organy skarbowe – w 29 wypadkach; do innych organów sygnalizacji wysłano 101.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#RyszardKrawczyk">W roku ubiegłym izby przeprowadziły 2 kontrole koordynowane. Pierwsza z nich to kontrola zakładów opieki zdrowotnej, a przeprowadzono ją w 46 placówkach opieki zdrowotnej, spośród których 40 jednostek uczestniczyło w procesie restrukturyzacji. Wyniki tej kontroli i nasze spostrzeżenia zostały zamieszczone na str. 60 – 63 sprawozdania. Oddzielny raport przesłaliśmy do wiadomości zarówno Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, jak też Komisji do Spraw Kontroli Państwowej.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#RyszardKrawczyk">Druga kontrola koordynowana to kontrola dotycząca dochodów z mienia. Prowadzono ją na próbie badawczej 48 gmin. Uwagi izb na ten temat zawarte są na stronie 63 i 64.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#RyszardKrawczyk">Muszę niestety podkreślić, że ze względu na ograniczenia finansowe Krajowa Rada Regionalnych Izb Obrachunkowych w roku bieżącym nie podjęła żadnej decyzji o przeprowadzeniu kontroli koordynowanej, tak więc w roku przyszłym tego typu materiałów nie będziemy mogli państwu dostarczyć.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#RyszardKrawczyk">Do działalności kontrolnej należy również kontrola wykonywania sprawozdań z wykonania budżetów jednostek samorządu terytorialnego. Sprawozdań takich skontrolowano 113 tys. 260. Warte zauważenia jest, iż wynikiem kontroli sprawozdań z wykonania budżetów było przekazanie przez jednostki samorządu terytorialnego – na wniosek izb – 2804 korekt, czyli o 12% więcej niż w roku poprzednim. Liczba korekt z roku na rok zresztą wzrasta. Nie mamy jednak w Polsce rozwiązania funkcjonującego np. we Francji, gdzie za tego typu błędy organ sporządzający sprawozdanie ponosi odpowiedzialność osobistą.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#RyszardKrawczyk">Izby wykonały ponad 3 tys. badań dotyczących skonsolidowanych bilansów jednostek samorządu terytorialnego na podstawie rozporządzenia z roku 2006 – w sprawie szczególnych zasad rachunkowości. Izby prowadzą działalność tego typu od 3 lat. Swoje uwagi przekazaliśmy Ministerstwu Finansów.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#RyszardKrawczyk">Jeśli chodzi o trzecią płaszczyznę działania regionalnych izb obrachunkowych, tzn. o działalność informacyjną i szkoleniową, to wykonywana jest ona na bieżąco, ale oprócz tego wykonuje się ją poprzez szkolenia. W roku 2008 izby wykonały 341 szkoleń, spośród których 301 były to szkolenia wykonane samodzielnie, 40 zaś prowadzono wraz z innymi podmiotami, przy czym podkreślić szczególnie należy szkolenie prowadzone pospołu z Urzędem Zamówień Publicznych, budzące wielkie zainteresowanie i samorządowców, i pracowników RIO. W szkoleniach uczestniczyło prawie 25 tys. pracowników jednostek samorządowych.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#RyszardKrawczyk">W roku 2008 izby udzieliły 529 pisemnych odpowiedzi i interpretacji w związku z problemami, z którymi jednostki samorządu terytorialnego zgłaszały się do izb, oraz 74 odpowiedzi w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej; spośród tych 74 odpowiedzi 53 wnioski o udzielenie odpowiedzi w trybie informacji publicznej pochodziły od osób publicznych.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#RyszardKrawczyk">Zwrócę jeszcze uwagę na to, że w roku 2008 do izb wpłynęło 358 pism i skarg. Dotyczyły one generalnie funkcjonowania albo organu stanowiącego jednostki samorządu terytorialnego, albo organu wykonawczego. 273 skargi dotyczyły działalności organów wykonawczych. Muszę przy tym powiedzieć, że w większości wypadków samorządowcy nie chcą bądź nie mogą zrozumieć uprawnień organu wykonawczego związanych z pewnymi możliwościami, jakie ustawa daje organowi wykonawczemu do przygotowania projektu budżetu. Zaznaczę również, że w stosunku do roku 2007 mamy do czynienia ze wzrostem liczby skarg o 22,6%.</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#RyszardKrawczyk">Izby przygotowały również 3 raporty o stanie gospodarki finansowej jednostek samorządu terytorialnego na podstawie art. 10a. Raport ma przede wszystkim sygnalizować i organowi stanowiącemu, i organowi wykonawczemu pogorszenie kondycji finansowej jednostki samorządu terytorialnego. Dwa raporty dotyczyły powiatów, jeden zaś związku międzygminnego.</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#RyszardKrawczyk">Jeśli chodzi o drugą część sprawozdania z działalności regionalnych izb obrachunkowych, tę dotyczącą wykonania budżetu przez jednostki samorządu terytorialnego, pragnę zauważyć, że w stosunku do roku 2004 dochody jednostek samorządu terytorialnego wzrosły o 55,8%, przy czym – co może w pewnym sensie niepokoić, chociaż sądzę, że nie należałoby jeszcze podnosić alarmu, potrzebne się to stanie zapewne dopiero w przyszłym roku – w roku 2006 dochody jednostek wzrosły o 13,7%, w roku 2007 w porównaniu z rokiem poprzednim – o 12,3%, w roku 2008 zaś już tylko o 8,5% w stosunku do roku 2007.</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#RyszardKrawczyk">Izby mają obowiązek przygotowania opinii o projektach budżetu, i opinii takich w roku 2008 opracowały 2980, przy czym było tylko 8 opinii negatywnych, podczas gdy w roku 2007 opinii negatywnych było 17. Pragnę zauważyć, że do końca grudnia budżety uchwaliło ponad 60% jednostek samorządu terytorialnego, do 31 marca uchwaliło budżety 1056 jednostek samorządu terytorialnego. Tylko w 5 wypadkach mieliśmy do czynienia z zastępczym uchwaleniem budżetu przez kolegium regionalnej izby obrachunkowej; dotyczyło to 3 gmin i 2 związków międzygminnych.</u>
<u xml:id="u-2.29" who="#RyszardKrawczyk">W roku 2008 jednostki samorządu terytorialnego podjęły prawie 1200 uchwał o tzw. wydatkach niewygasających. W stosunku do roku poprzedniego liczba tych uchwał wzrosła, ale wzrosła również do 2.630.000 tys. zł kwota środków, których nie zdążono wydać w roku 2008.</u>
<u xml:id="u-2.30" who="#RyszardKrawczyk">Jednostki samorządu terytorialnego w roku 2008 planowały swe dochody w wysokości 146.269.006 tys. zł, wykonanie natomiast opiewało na kwotę 142.568.986 tys. zł. Podkreślić należy, że o 20,3% wykonano niższe dochody z tytułu dotacji. Podkreślić też chciałbym, że tylko województwa samorządowe nie zrealizowały w pełni swych dochodów; realizacja ich dochodów to 72,2%. Gminy wykonały swe dochody w wysokości 100,3%, powiaty – 100,7%, Miasto Stołeczne Warszawa – ponad 103%.</u>
<u xml:id="u-2.31" who="#RyszardKrawczyk">Jeżeli chodzi o wydatki jednostek samorządu terytorialnego…</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Panie przewodniczący, przepraszam bardzo. Nie wiem, czy państwo się ze mną zgodzą i czy zgodzi się ze mną pan przewodniczący, ale wszystkie zestawienia statystyczne dotyczące wydatków inwestycyjnych jednostek samorządu zostały bardzo przejrzyście ujęte w tekście sprawozdania. Krajowa Rada Regionalnych Izb Obrachunkowych przedstawiła obszerny dokument, w którym wszystkie elementy wydatków samorządów są zamieszczone. Proponowałbym więc pominięcie tego elementu w wypowiedzi pana przewodniczącego. Nie wykluczam jednak, że zajmiemy się nim jeszcze w dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#RyszardKrawczyk">Zgadzam się oczywiście ze spostrzeżeniem pana posła. Nie chciałbym zabierać państwu czasu, dlatego też jeszcze tylko kilka zdań z mojej strony. Otóż pragnę zauważyć, iż łączna kwota liczonych do długu publicznego zobowiązań występujących w roku 2008 wynosi ponad 28.000.000 tys. zł, tj. 20,2%; w roku 2007 było to 19,7%. Gdybyśmy natomiast do tych zobowiązań doliczyli zobowiązania Zakładów Opieki Zdrowotnej – a w większości wypadków jednostki samorządu terytorialnego poręczyły ZOZ-om kredyty i pożyczki – to poziom zadłużenia samorządu terytorialnego będzie wynosił 23,6%. Pragnę też zauważyć, iż samorządy terytorialne tylko w 4,7%. uczestniczyły w tworzeniu długu publicznego.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#RyszardKrawczyk">I na tej informacji, jeśli można, zakończę na razie.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#RyszardKrawczyk">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Otwieram dyskusję. Kto z państwa chciałby zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#BronisławDutka">Bardzo proszę, pan poseł Jan Bury.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#Antoniego">Panowie przewodniczący Komisji, pani minister, panie przewodniczący Krajowej Rady RIO! Z przyjemnością wysłuchałem wystąpienia pana przewodniczącego, świadczącego o właściwym działaniu regionalnych izb obrachunkowych i ich znaczeniu dla naszego życia gospodarczego oraz społecznego.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#Antoniego">Oprócz pozytywów jednak w swoim działaniu poselskim spotkałem się z bardzo negatywną sytuacją, którą chciałbym niniejszym przedstawić. Chodzi o Regionalną Izbę Obrachunkową w Rzeszowie. Do kompetencji kolegium izby należy orzekanie o nieważności uchwał i zarządzeń podejmowanych przez ograny jednostek samorządu terytorialnego. Złożyło się tak, że Rada Gminy w Haczowie podjęła uchwałę w sprawie trybu udzielania i rozliczania dotacji dla niepublicznych przedszkoli, uchwałę, która w ewidentny sposób narusza przepisy – po pierwsze, ustawy o systemie oświaty, po drugie, rozporządzenia ministra edukacji w tym zakresie. Sprawa dotyczyła – mówiąc bardzo skrótowo – zmniejszenia dotacji w zależności od czasu pracy przedszkoli oraz zmniejszenia dotacji w związku z nieobecnością dziecka w przedszkolu.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#Antoniego">Fakt niewłaściwej uchwały podjętej przez radę został potwierdzony przez opinię Biura Analiz Sejmowych, o którą poprosiłem, jak też przez orzekanie w tej sprawie RIO w Poznaniu, w Gdańsku, Łodzi; również Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu podzielił nasz pogląd – mój i BAS-u. Niestety, mimo wystąpienia do prezesa RIO w Rzeszowie nie zostało podjęte w tym zakresie działanie. Rzecznik Praw Dziecka zwrócił się o uchylenie uchwały, również bezskutecznie. Ministerstwo Edukacji Narodowej natomiast stwierdziło, że kompetentną jednostką w tej sprawie jest oczywiście regionalna izba obrachunkowa, kolegium.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#Antoniego">Proszę o pomoc. Nie chciałbym się skarżyć, ale pracownicy regionalnej izby w Rzeszowie w sposób bardzo arogancki stwierdzili, że posłowie nauczyli się pisać i czytać, a w konsekwencji przeszkadzają w pracy. Mówiąc szczerze, mógłbym raczej zapomnieć już czytać i pisać, bo naukę w szkole podstawowej rozpocząłem w roku 1947, kiedy to nosiłem pod pachą tabliczkę kamienną i rysik w kieszeni. Tak się jednak złożyło, że pamięć mi jeszcze służy. Zaznaczam, że takie słowa wcale mnie nie obrażają; świadczą one tylko o poziomie kultury ludzi, którzy słowa te wypowiadają.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#Antoniego">Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję, panie pośle. Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JanReliga">Do pana przewodniczącego Krajowej Rady RIO chciałbym się zwrócić z pytaniem. Otóż mają państwo dokonane cięcie budżetu, i najbliższym czasie przyjdzie wam pracować w warunkach znacznie gorszych niż dotychczas. Dlaczego? Również dlatego, że samorządy na szczeblu gminy, miasta, powiatu także będą ograniczone w dochodach budżetowych, i mogą się zdarzać różne kombinacje. Będzie więc wymagana wasza skrupulatna praca. Mam więc pytanie, czy w tych warunkach zdołacie wykonywać swoje obowiązki.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#JanReliga">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#BronisławDutka">Proszę pana przewodniczącego o ustosunkowanie się do powyższych wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#RyszardKrawczyk">Zacznę od pytania pana posła Religi. Otóż w obecnej sytuacji regionalnych izb obrachunkowych jest to pytanie bardzo trudne. Z jednej bowiem strony mamy pewne ustawowe obowiązki, które musimy wykonywać, z drugiej zaś, niestety, wskutek cięć budżetowych nie mamy wystarczających środków finansowych, o czym mówiłem już przed chwilą, m.in. na prowadzenie kontroli. Dziś właśnie otrzymałem sprawozdanie miesięczne z wykonania budżetu Regionalnej Izby Obrachunkowej w Łodzi i zauważyłem, że w podziałce klasyfikacji budżetowej dotyczącej podróży służbowych, a więc środków przeznaczonych na koszty kontroli, już w chwili obecnej wykonanie znajduje się na poziomie 90%, a pozostały jeszcze 4 miesiące do końca roku.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#RyszardKrawczyk">Mam pewne rezerwy, jeśli można tak to nazwać, w podziałce dotyczącej wynagrodzenia , ale wynoszą one zaledwie 3%. Obawiam się więc, że mimo szczerych chęci z jakimiś minimalnymi zobowiązaniami – mam nadzieję, że niewymagalnymi, bo wymagalne to kwestia dyscypliny budżetowej – wejdę w rok następny.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#RyszardKrawczyk">O tej sprawie, wykonywania naszych obowiązków, rozmawialiśmy już, i stanęliśmy przed dylematem: czy „trzymać” pewne standardy, wyznaczone przez specjalną uchwałę RIO, mówiącą o standardach kontroli – myślę, że na posiedzeniu Komisji będziemy jeszcze mówić o standardach kontroli regionalnych izb obrachunkowych – czy też standardy te obniżyć. Doszliśmy do wniosku, że statystycznie nie ma sensu, by pokazać tylko zwierzchnikowi, iż kontrole zostały wykonane. Uznaliśmy, że powinniśmy w dalszym ciągu utrzymać standardy, czyli zasady wcześniej ustalone.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#RyszardKrawczyk">Z ciężkim sercem powiem, że w sytuacji, gdy samorząd szczebla wojewódzkiego otrzymuje nowe zadania, które były dotychczas zadaniami wojewody, bardzo poważnie obawiam się, czy w roku przyszłym – jeśli w dalszym ciągu będę przewodniczącym – będę mógł przedstawić państwu optymistyczne sprawozdanie z funkcjonowania regionalnych izb obrachunkowych.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#RyszardKrawczyk">Nie jestem w stanie odpowiedzieć w tej chwili na pytanie pana posła. Zrobimy wszystko, aby standardy były jednak dotrzymane. Czy nam się to uda? Za 3 tygodnie mamy spotkanie prezesów regionalnych izb obrachunkowych i musimy bardzo poważnie porozmawiać o naszym funkcjonowaniu w ramach okrojonych środków finansowych.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#RyszardKrawczyk">I to w zasadzie wszystko, panie pośle, co mogę na ten temat powiedzieć. Przykro, że brzmi to tak, jakbym unikał odpowiedzi, ale nie chciałbym składać nazbyt daleko idących deklaracji – ani pesymistycznych, ani optymistycznych. Czas pokaże, czy rzeczywiście będziemy w stanie zapobiec wszelkim nieprawidłowościom, które wystąpią w samorządzie terytorialnym, bo co do tego, że wystąpią, wątpliwości nie mamy, tym bardziej że powoli będzie wchodziła w życie nowa ustawa o finansach publicznych i mają państwo zapewne świadomość, iż przy liczeniu nadwyżki operacyjnej grubo ponad 100 powiatów, jak myślę, może praktycznie rzecz biorąc stracić zdolność do inwestowania.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#RyszardKrawczyk">Jeśli chodzi natomiast o wypowiedź pana posła Burego, to oczywiście ubolewam nad tym, co powiedział pan o pracownikach izby rzeszowskiej. Nie chcę, oczywiście, dokonywać w tej chwili daleko idących ocen. Przyjmuję do wiadomości pańskie słowa.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#RyszardKrawczyk">Chciałbym natomiast powiedzieć, że udzielanie dotacji dla niepublicznych przedszkoli w świetle ustawy o systemie oświaty art. 90 i 91 to w tej chwili pięta achillesowa zarówno samorządu, jak i regionalnych izb obrachunkowych. W znacznym bowiem stopniu konsultujemy się w tej kwestii; na pewno zauważyli państwo, że w periodyku „Orzecznictwo w Sprawach Samorządowych”, który sam redaguję, pojawia się stosunkowo wiele orzeczeń dotyczących dotacji dla niepublicznych przedszkoli.</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#RyszardKrawczyk">Dwa lata temu, jak też w roku ubiegłym w ramach wniosków de lege ferenda sugerowaliśmy państwu, by znowelizować ustawę o systemie oświaty. Jeżeli bowiem ustawodawca dopuszcza do funkcjonowania niepubliczne przedszkola, które funkcjonują obok przedszkoli publicznych, to nie może jednocześnie dawać możliwości do dyskryminowania przedszkoli publicznych.</u>
<u xml:id="u-10.9" who="#RyszardKrawczyk">Celowo nie analizowałem wniosków de lege ferenda, jakie są zamieszczone w sprawozdaniu, ale również w tym roku podnosimy np. problematykę ustawy o systemie oświaty. Wszyscy państwo mogą to sobie przeczytać w sprawozdaniu.</u>
<u xml:id="u-10.10" who="#RyszardKrawczyk">Panie pośle, jest tu problem. Z jednej bowiem strony kolegium regionalnej izby obrachunkowej jest niezawisłe i podlega ustawie, z drugiej zaś ustawa jest na tyle nieprecyzyjna, że istnieje pewne prawdopodobieństwo, iż kolegium może podjąć uchwałę, która nie znajduje poklasku społecznego. Jak na przykład wytłumaczyć prostemu człowiekowi, że dziecko niesprawne, które chciałoby uczęszczać do szkoły określonego typu znajdującej się w sąsiedniej gminie, do której to szkoły odległość wynosi np. 3km, nie może do tej szkoły uczęszczać, bo nie może otrzymać zwrotu kosztów podróży, podczas gdy może otrzymać zwrot tych kosztów, jeśli szkoła usytuowana jest na terenie gminy, której dziecko jest mieszkańcem, choć odległość do niej wynosi np. 20km, tak że wspomniane koszty transportu są blisko siedmiokrotnie wyższe?</u>
<u xml:id="u-10.11" who="#RyszardKrawczyk">Tłumaczę, oczywiście, samorządowcom, że oprócz litery prawa powinniśmy czasami opierać się i na logice, i że tego typu sytuacji na pewno nie będziemy kwestionować. Niemniej chodzi o pieniądze. Jeśli zaś chodzi o pieniądze, to wójt w opisanym wypadku raczej zwróci koszty dojazdu do szkoły dalej położonej, ale znajdującej się na jego terenie, niż koszty mniejsze, ale dotyczące szkoły w gminie sąsiedniej. Wójt obawia się, że regionalna izba obrachunkowa mogłaby zakwestionować zwrot kosztów dojazdu do sąsiedniej gminy. Proszę mi wierzyć, że oprócz tego, że interpretujemy prawo, jesteśmy też ludźmi znającymi zasady logiki.</u>
<u xml:id="u-10.12" who="#RyszardKrawczyk">Panie pośle, nie znam uchwały, o której pan wspomniał, w związku z czym trudno mi się odnieść do pisanej sytuacji. Jeśli jednak pan poseł życzyłby sobie tego, ustosunkuję się do niej na piśmie w terminie późniejszym.</u>
<u xml:id="u-10.13" who="#RyszardKrawczyk">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Bardzo proszę, pani minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JuliaPitera">Chciałabym wyjaśnić sprawę szkół, o których przed chwilą była mowa. Szkoły utrzymywane są z podatków, w związku z tym pokrywanie kosztów nauki w innej gminie wiąże się z ponoszeniem tych wydatków przez gminę, która na swoim terenie tego podatnika nie ma. Niezależnie więc od tego, jaka odległość wchodzi w rachubę, ważne jest, by szkoła taka mieściła się w danej gminie. Sądzę jednak, że problem ten zostanie rozwiązany, gdyż Ministerstwo Edukacji Narodowej rozpoczęło pracę nad bonem oświatowym, tak wynika z tego, co słyszałam. Mam więc nadzieję, że efekcie rozwiązana zostanie omawiana sprawa, gdyż na czym innym polegać będzie przepływ pieniądza. Nie ukrywam, że jestem w stanie zrozumieć obecny opór wójtów, burmistrzów miast.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#JuliaPitera">Mam jeszcze pytanie, łączące się z tym, że od 2004 roku każda jednostka ma obowiązek publikowania informacji w Biuletynie Informacji Publicznej. Niestety, informacje te nie są jednolicie publikowane, jeśli chodzi o regionalne izby obrachunkowe, na stronach internatowych. Są np. RIO, tak jak w Warszawie, które nie publikują takich informacji, jakie obszernie publikuje np. Śląsk. Uważam, że jest to naruszenie ustawy o dostępie do informacji publicznej. Wymóg, o którym mowa, nałożony został przed pięciu laty. Nie ukrywam, że bardzo utrudnia mi to pracę, ponieważ za każdym razem muszę wysyłać do prezesa regionalnej izby obrachunkowej na danym terenie zapytanie, czy były prowadzone kontrole w jakiejś jednostce, kiedy były prowadzone, następnie znów pisać kolejny list z prośbą o udostępnienie danych. Gdybym mogła sprawdzić te dane na stronach internetowych, znacząco ułatwiłoby mi to pracę.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#JuliaPitera">Sprawa druga, która wychodzi nam przy dalszym ciągu naszego badania regionalnych izb obrachunkowych, niepokoi mnie. Będziemy chcieli przystąpić do stosownych prac. Widać bowiem, że ustawa o RIO jest już stara. Jestem zaskoczona, że nie ma w niej wymogu specjalistycznych kwalifikacji w stosunku do osób zatrudnianych w izbach. Przecież dziś nie ma trudności ze znalezieniem osób z wysokimi kwalifikacjami, mających uprawnienia i aplikacje kontrolerskie; osób takich jest bardzo wiele i nie sprawiałby problemu wymóg wysokich kwalifikacji. A w myśl ustawy pracownik powinien mieć tylko ukończone studia.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#JuliaPitera">Nie ma też ustawie przepisów, które wprowadzałyby wymóg wiarygodności oraz wymóg praworządności. Wrócę tu do sprawy szefa RIO w Zielonej Górze, który ma dziś akt oskarżenia skierowany do sądu, nic jednak z tego nie wynika. Nie ma, niestety, żadnych przepisów, które w jakikolwiek sposób odsunęłyby go od sprawowania funkcji. To nie jest sytuacja normalna, zwłaszcza w wypadku organu kontrolnego.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#JuliaPitera">Będę chciała wystąpić z inicjatywą współpracy przy poprawie ustawy o regionalnych izbach obrachunkowych.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#JuliaPitera">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo. Pytania były bardzo konkretne. Panie przewodniczący prosiłbym o konkretną i zwięzłą odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#RyszardKrawczyk">Pani minister. Jeśli chodzi o Biuletyn Informacji Publicznej, to rzeczywiście w wypadku regionalnych izb obrachunkowych część publikacji poświęconych kontrolom wygląda różnie w różnych izbach. Wszystkie regionalne izby obrachunkowe publikują plany kontroli, co nie jest jednoznaczne z tym, że dana kontrola zostanie wykonana. Nie wszystkie natomiast izby regionalne publikują protokoły z kontroli.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#RyszardKrawczyk">Muszę powiedzieć, że nie jestem zwolennikiem publikowania pełnych protokołów z kontroli, jeśli bowiem ktoś chce zapoznać się z konkretnym protokołem, może się do nas zwrócić w zupełnie innym trybie i my to udostępnimy. Proszę mi wierzyć, że w mojej akurat izbie pełne protokoły są kontrolowane, ponieważ doprowadziły do procesu z obywatelem. Od początku wiedziałem zresztą, że obywatel słusznie żąda pełnej publikacji protokołów z kontroli, zanim jednak podjąłem decyzję o publikacji pełnych protokołów, zapoznałem się ze stronami BIP innych instytucji centralnych. Rozumiem, że w nich też są prowadzone różnego rodzaju kontrole, ale nie mogę znaleźć informacji o tego typu kontrolach prowadzonych w tych instytucjach.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#RyszardKrawczyk">Wydaje mi się więc, że chyba wszyscy powinniśmy się uderzyć w piersi i zapytać się, czy ustawa o dostępie o informacji publicznej nie poszła zbyt daleko, jeżeli chodzi o publikowanie wszystkiego na stronach BIP. To sporo kosztuje. Myślę, że Najwyższa Izba Kontroli – co potwierdzi zapewne były jej prezes, pan poseł Sekuła – ma świadomość tego, że publikowanie wszystkich protokołów kontroli, gdzie trzeba pewne rzeczy powykreślać, oznacza wyeliminowanie kilku inspektorów z działalności kontrolnej.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#RyszardKrawczyk">Jeżeli chodzi o zatrudnienie, pani minister powiedziała, że ustawa o regionalnych izbach obrachunkowych jest ustawą starą. Trudno mi się do tego odnieść, bo z mojej znajomości ustaw państw zachodnich wynika, że są one o wiele starsze, niektóre pochodzą z lat pięćdziesiątych, i prawdę mówiąc, nikomu jakoś nie przychodzi tam do głowy, żeby je szybko nowelizować. Niemniej zgadzam się z problemem aplikacji kontrolerskich, problem kwalifikacji, na które zwróciła pani uwagę. Tego istotnie w ustawie nie ma. Trzeba wykazać się wyższym wykształceniem. Rzeczywiście, nie jest z pewnością problemem pozyskanie pracowników z wysokimi kwalifikacjami. Problemem jest natomiast znalezienie środków na zapłacenie im. Regionalne izby obrachunkowe od wielu lat utrzymują dość wysoki poziom niewykorzystanych etatów, a to po to, żeby oszczędzać i utrzymać kadrę.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#RyszardKrawczyk">I trzecia sprawa, wymóg wiarygodności i wymóg praworządności. O sytuacji tej była już mowa na jednym z posiedzeń Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Prezes izby zielonogórskiej nie chciał się poddać karze, zdecydował się na to, by odbył się proces. Jak mówiłem wcześniej, zarzut plagiatu wiąże się niewątpliwie z czynem, którego nie należy pochwalać, niemniej, jak każdy obywatel naszego kraju, prezes ma prawo bronić się przed sądem, i w świetle obowiązującego prawa, jeżeli sąd stwierdzi jego winę, zakładam, że albo poda się wówczas sam do dymisji, albo zostanie odwołany przez ministra. Nie chciałbym wobec przedstawicieli ministerstwa zajmować stanowiska w tej sprawie, bo przecież nie mogę tego robić, ale zakładam, że stanie się tak właśnie, jak powiedziałem.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#RyszardKrawczyk">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#BronisławDutka">Teraz pan przewodniczący Witold Gintowt-Dziewałtowski, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Pani minister, chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że w Rzeczypospolitej osoba, która została oskarżona, skierowana przed sąd, dopóki nie zostanie skazana wyrokiem prawomocnym, jest osobą niewinną. Występuje jednak praktyka inna, niestety, dosyć powszechna, że często bez niezbędnego zastanowienia się osoby oskarżone pozbawia się czci i godności, obrzuca się je błotem. Jeśli nawet po paru latach sąd w postępowaniu procesowym, w wyroku prawomocnym uzna, że osoba ta jest niewinna, tego błota już nikt nigdy nie zmyje. I to jest dużo bardziej przykre. Lepiej stu winnych puścić wolno, niż jednego niewinnego skazać. Proszę sobie przypomnieć, gdzie to zostało napisane.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#BronisławDutka">Bardzo proszę, pani minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JuliaPitera">Chciałabym odpowiedzieć. Otóż w państwach demokratycznych, jeżeli jest akt oskarżenia. a następnie osoba taka zostaje uniewinniona, występuje z roszczeniem w stosunku do państwa. Rzecz nie polega na tym, aby być altruistą, ale na tym, by szybciej pracował wymiar sprawiedliwości. Nie znam żadnej instytucji w demokratycznym państwie, na której czele stoi człowiek pod zarzutami. Nie znam.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#BronisławDutka">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Proszę, pan poseł Leszek Deptuła.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#LeszekDeptuła">Jako członek partii koalicyjnej, należę do zaplecza rządu, lecz mam takie samo zdanie jak poseł Jan Bury. Coraz więcej samorządów bardzo narzeka na arogancję Regionalnej Izby Obrachunkowej w Rzeszowie. Proszę, by na najbliższej naradzie, o której pan przewodniczący KR RIO wspomniał, zwrócić panu prezesowi uwagę, że jest bardzo wiele skarg, przede wszystkim na arogancję w stosunku do samorządu, na nadużywanie przez jednostkę kontrolną niestosownego zachowania wobec jednostek kontrolowanych. Proszę, by zechciał pan przewodniczący przekazać panu Wójcikowi, który od czasu objęcia swego stanowiska przetrzymał wszystkie koalicje, aby zwrócił uwagę swoim urzędnikom.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#LeszekDeptuła">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#BronisławDutka">Czy jest jeszcze ktoś chętny do zabrania głosu? Nie ma zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#BronisławDutka">Stwierdzam, że Krajowa Rada Regionalnych Izb Obrachunkowych przedstawiła sprawozdanie z działalności RIO i wykonania budżetu jednostek samorządu terytorialnego w roku 2008. Komisje rozpatrzyły to sprawozdanie.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#BronisławDutka">Czy jest sprzeciw wobec takiego sformułowania? Nie widzę. Stwierdzam, że obradujące wspólnie Komisje sprawozdanie przyjęły.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#BronisławDutka">Dziękuję za udział w obradach państwu posłom oraz państwu gościom.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#BronisławDutka">Zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>