text_structure.xml 102 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#ElżbietaJakubiak">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich, stwierdzam kworum oraz przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji wobec niewniesienia do niego zastrzeżeń. Porządek dzienny został państwu doręczony na piśmie. Czy są do niego uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że porządek dzienny został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#ElżbietaJakubiak">Musimy zaczekać chwilę na pana ministra Mirosława Drzewieckiego, który jest jeszcze na posiedzeniu Rady Ministrów. Jest jeszcze jedna drobna sprawa organizacyjna związana z planem pracy na pierwsze półrocze 2008 roku. Ponieważ Ministerstwo Sportu i Turystyki miało pewne uwagi dotyczące tego planu i w tej chwili sekretariat pracuje nad całością, żeby państwo mogli dostać kompletny dokument, proponuję rozpocząć procedowanie nad dokumentem, który był przygotowany przez Komisję, i nie będziemy omawiać próśb o zmianę różnych terminów. Po przygotowaniu dokumentu przez Komisję rozpoczniemy prace na poprawionym dokumencie. Pierwsze dziewięć punktów nie budziło zastrzeżeń, a więc możemy rozpocząć od procedowania nad planem pracy na pierwsze półrocze 2008 roku. Na styczniowe posiedzenie zaplanowaliśmy rozpatrzenie informacji o stanie rozwoju gier liczbowych w Polsce. Sądzę, że ten punkt możemy przyjąć. Na styczeń mamy również zaplanowane rozpatrzenie informacji na temat stanu finałowych przygotowań do organizacji w Polsce Mistrzostw Świata Juniorów w Narciarstwie Klasycznym w 2008 roku w Szczyrku i w Wiśle oraz IX Zimowego Festiwalu Młodzieży Europy Śląsk-Beskidy 2009. Do tego punktu także nie było zastrzeżeń. Trzeci punkt, to informacja na temat stanu rozwoju i funkcjonowania ośrodków COS dla potrzeb sportu. Perspektywy modernizacji i rozbudowy bazy COS w Zakopanem w aspekcie starań do organizacji Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym Zakopane 2013. To posiedzenie jest planowane na 25 stycznia. Na początek lutego zaplanowaliśmy informację Ministra Sportu i Turystyki o stanie kadr trenerskich w Polsce oraz programie szkolenia i doskonalenia zawodowego trenerów ze szczególnym uwzględnieniem dyscyplin olimpijskich i paraolimpijskich. Drugim punktem tego posiedzenia jest informacja Ministra Sportu i Turystyki na temat ustawowego określania statusu trenera. Ten punkt wzbudził zastrzeżenia pana ministra, ale o uwagi do tego punktu proszę panią poseł Beatę Bublewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#BeataBublewicz">Chcę prosić o utrzymanie tego punktu, ponieważ – jak wszyscy dobrze wiemy – wszyscy ci, którzy orientują się w sporcie dzieci i młodzieży, wiedzą, że status trenera w Polsce nie jest do końca określony. Zatrudniani oni są w szkołach na zasadzie Karty Nauczyciela. Są trenerami, a muszą przechodzić ścieżkę zawodową taką jak każdy nauczyciel uczący, obojętnie jakiego przedmiotu. Myślę, że ten temat jest bardzo potrzebny, po to, aby w końcu to usystematyzować i aby trenerzy mieli jasno określone warunki funkcjonowania w naszym kraju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ElżbietaJakubiak">Czy pan minister Zbigniew Pacelt podtrzymuje swoje uwagi do tego punktu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#ZbigniewPacelt">Tak. W piśmie wyjaśniamy, jaka jest sytuacja, ale nie znaczy to, że dyskusji ma nie być i nie możemy poruszyć tego tematu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#BogusławWontor">Rozumiem panią poseł Beatę Bublewicz, ponieważ kwestie związane z funkcjonowaniem trenerów w Polsce są nierozwiązane. Myślę, że ministerstwo nie będzie pracowało w najbliższym czasie nad tym tematem, ponieważ ma wiele innych bardzo ważnych tematów. Czy nie lepiej byłoby spróbować powołać Komisję, która opracowałaby zmiany legislacyjne związane bardziej z Kartą Nauczyciela i prawem oświatowym, aby móc mocnej umiejscowić trenera w szkole. Naszym celem było, aby poza nauczycielem wychowania fizycznego mógł być zatrudniany trener, który prowadziłby zajęcia w ramach kolejnej godziny wychowania fizycznego. Myślę, że raczej nie powinniśmy o tym rozmawiać, ponieważ wiemy, jak to wygląda, ale może powinniśmy zrobić krok do przodu i nad tym popracować. Efektywniejszym mogłaby się okazać podkomisja, którą pokierowałaby pani przewodnicząca. Dla samych trenerów i rozwiązania tego problemu byłoby to lepsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ElżbietaJakubiak">W ramach prezydium Komisji odbyliśmy konsultację i uważamy, że jest to bardzo ważny temat dla oświaty, edukacji oraz sportu. Chcemy utrzymać ten punkt w pracach Komisji w lutym. Efektem ekspertyz może być postulat powołania zespołu do takich prac, ponieważ wiąże się to z pracami legislacyjnymi w ustawie oświatowej, czy ustawie o sporcie. Prawdopodobnie w obu trzeba będzie to zmienić. Chcielibyśmy, żeby nie odkładać tego wszystkiego na kolejne miesiące. Przypominam, że w czerwcu Komisja będzie w rozjeździe, a za chwilę rozpoczną się wakacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#BogusławWontor">Państwo mają rację, ale my tego tematu przez Komisję Edukacji, Nauki i Młodzieży nie przeprowadzimy. Powinniśmy zrobić to w ten sposób, że powołamy podkomisję, która przygotuje zmiany legislacyjne i wtedy spróbować je „przeforsować” na forum Sejmu. W innym przypadku musielibyśmy zrobić posiedzenie Komisji wspólnie z Komisją Edukacji, Nauki i Młodzieży i powołać podkomisję, w skład której będą musieli wejść członkowie Komisji Edukacji. Gwarantuję, że my tego nie „przeforsujemy”. To musi przygotować nasza Komisja, a Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży powinna to zobaczyć, jak będzie konkretny projekt legislacyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JacekFalfus">Chcę powiedzieć, że rozumiemy wagę tej sprawy, natomiast zapis, że w lutym będzie informacja Ministra Sportu i Turystyki na temat ustawowego określenia tego statusu, to wcale nie spodziewamy się, aby Ministerstwo przedłożyło nam coś bardzo konkretnego, ponieważ prawdopodobnie nie będzie to możliwe. Powinniśmy jednak wysłuchać informacji na temat rozwiązań kierunkowych i strategicznych. W lutym, po tej debacie, podejmiemy decyzję w sprawie stworzenia ewentualnego zespołu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#TomaszPółgrabski">Chcę podtrzymać propozycję pana posła Bogusława Wontora, ponieważ jest to pewien konsensus. Na dziś wszyscy znamy stan prawny i w lutym nic nowego nie wniesiemy. Stworzenie możliwości, aby połączyć tematy, spowoduje, że będziemy do tego bardziej przygotowani. Myślę, że będziemy mogli dodać więcej w momencie, gdy będziemy kontynuować pracę nad ustawą o sporcie. Chcę przypomnieć, że w poprzedniej kadencji taka informacja z Ministerstwa Sportu i Turystyki została przedłożona, niestety, chyba jej nie rozpatrzono w Komisji i została przesunięta na inny termin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#IreneuszRaś">Chciałbym zabrać głos w imieniu posłów, którzy po raz pierwszy zasiadają w tej Komisji i powiedzieć, że taka startowa dyskusja powinna się odbyć, a w lutym postawić wniosek o rozpoczęcie prac nad regulacją prawną w tym zakresie. Będzie to dobry czas i nie powinniśmy niczego zmieniać. Rozumiemy, że nic nowego Ministerstwo nie przygotuje, natomiast uważam, że powinno zostać tak jak jest. W poprzedniej kadencji była taka informacja, ale prace nad regulacją prawną rozpoczynamy w nowej kadencji. W Komisji zasiadają posłowie, którzy po raz pierwszy znaleźli się w Sejmie. Powinni mieć możliwość zapoznania się z informacją i podjęcia decyzji, czy chcą w tej podkomisji brać czynny udział.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ZbigniewPacelt">Pan przewodniczący Ireneusz Raś powiedział, że Ministerstwo nic nowego nie przygotuje, więc po co wstawiać ten temat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#ElżbietaJakubiak">Powiedział także, że w tej kadencji jest wielu nowych posłów i mają prawo do zapoznania się z informacją Ministerstwa. Przypominam, że informacja się przeterminowała i muszą państwo ją przekazać po raz drugi pod obrady Komisji z podpisem pana ministra Mirosława Drzewieckiego, że podejmie prace nad statusem trenera lub też nie podejmie. To musi być działanie obecnie funkcjonującego Ministerstwa, a nie odwołujące się do historycznych decyzji innych ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#BogusławWontor">Ale wtedy musi być to posiedzenie prowadzone wspólnie z Komisją Edukacji, Nauki i Młodzieży.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ElżbietaJakubiak">Wspólnie z tą Komisją powinniśmy opracować zmiany legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#BogusławWontor">Jeżeli mamy mówić o statusie trenera i o tym, co najbardziej trenerom przeszkadza, to najbardziej przeszkadza im prawo oświatowe oraz umocowanie w Karcie Nauczyciela. Jeżeli wywołujemy ten temat, to musimy zrobić to wspólnie z Komisją Edukacji, Nauki i Młodzieży. Obawiam się, że jeżeli tak zrobimy, to sprawy nie ruszą do przodu. Zgadzam się z argumentem, że nowi posłowie powinni zapoznać się tą informacją. Delikatność polega na tym, że nauczyciele, którzy zasiadają w tamtej Komisji, nie traktują sportu jako czegoś, co jest ważne. Dla nich jest dużo innych ważnych rzeczy niż sport i wychowanie fizyczne. Moim zdaniem nie powinniśmy robić tego w oderwaniu od Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. Mówimy o dzieciach i młodzieży oraz ich wychowaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ElżbietaJakubiak">Proszę państwa, w planie pracy podane są punkty: informacja Ministra Sportu i Turystyki o stanie kadr trenerskich w Polsce oraz informacja Ministra Sportu i Turystyki na temat ustawowego określenia statusu trenera. Musiałaby być to informacja Ministra Sportu i Turystyki oraz Ministra Edukacji Narodowej. Są to dwie różne informacje oraz dwa różne kierunki działań w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#BogusławWontor">Przychylając się do argumentów pana przewodniczącego Ireneusza Rasia, który mówił, że wszyscy powinniśmy mieć pełen obraz, to bez ministra edukacji narodowej nie będziemy mieli pełnego obrazu. Bardzo istotnym problemem jest wycinek związany z trenerem, który dotyczy spraw Ministerstwa Edukacji Narodowej. Jest wielu ekspertów, którzy potwierdzą moje słowa i że to, co mówię, ma sens i logikę. Nie możemy tego oderwać od Ministerstwa Edukacji Narodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ElżbietaJakubiak">Myślę, że pan poseł poszedł krok dalej i myśli o tym, jak będziemy procedować oraz czy będziemy rozmawiać z Komisją Edukacji, Nauki i Młodzieży, czy nie. Posiedzenie Komisji w lutym ma być poświęcone informacji Ministra Sportu i Turystyki, a to czy potem spotkają się prezydia obu komisji i zostanie powołana podkomisja, to zupełnie inna rzecz. Na razie chcemy informacji ministra sportu i turystyki o statusie trenera dla tych, którzy nie pracowali nad tym wcześniej. Chcemy mieć obraz problemów związanych ze statusem trenera. Mogę dopuścić, że pomocniczo prezydium Komisji wystąpi o taką informację do ministra edukacji narodowej jako uzupełnienie informacji Ministra Sportu i Turystyki. Przyjmijmy w tej chwili informację w takiej formie jak jest zapisana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#BogusławWontor">Nie bardzo rozumiem intencje prezydium Komisji. Jeżeli intencją jest to, aby wszyscy parlamentarzyści zapoznali się z tematem dotyczącym statusu trenera w Polsce, jak wygląda sytuacja, jak rozwiązana jest kwestia instruktorów, trenerów różnych klas, to nie możemy tego robić w oderwaniu od Ministerstwa Edukacji Narodowej. Jeżeli robimy tylko wycinek, to argumenty o pełnym poinformowaniu posłów o tej sprawie mnie nie przekonują.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#ElżbietaJakubiak">Nie powiedziałam, że nie chcemy informacji od Ministra Edukacji Narodowej. Proponuję takie rozwiązanie, wysłuchamy informacji od Ministra Sportu i Turystyki, dodatkowo prezydium Komisji zobowiązuje się wystąpić o informację do Ministra Edukacji Narodowej. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja popiera takie rozwiązanie. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#ElżbietaJakubiak">Stwierdzam, że Komisja przyjęła wyżej wymienione rozwiązanie.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#ElżbietaJakubiak">Kolejny punkt, to informacja na temat stanu prac nad projektem rozporządzenia wynikający z art. 5 ustawy z dnia 7 września o przygotowaniu finałowego turnieju Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA EURO 2012 dotyczącego przygotowania i wykonania przedsięwzięć Euro 2012. Pan minister w piśmie do Komisji napisał, że dokument rządowy, o którym mowa, w tym temacie nie będzie wydany w formie rozporządzenia, co wynika z projektu prac legislacyjnych Rady Ministrów styczeń-czerwiec 2008. Jestem w trudnej sytuacji, ponieważ nie wyobrażam sobie, żeby minister mówił, że nie zaplanował prac nad rozporządzeniem dotyczącym Euro 2012 do czerwca. Tak państwo napisali. Tym bardziej Komisja zaniepokojona pismem pana ministra musi przyjąć w planie pracy informację o pracach nad projektem rozporządzenia. My nic innego nie chcemy. Musimy wiedzieć, co znajdzie się w rozporządzeniu Euro 2012, ponieważ bez tego żadne przedsięwzięcie w Polsce nie może korzystać z ustawy o Euro 2012. Zgodnie ustaliliśmy, że prace nad rozporządzeniem mają trwać cały czas i w lutym możemy rozpocząć rozmowę, o tym, co powinno się tam znaleźć. Sądzę, że po czwartkowym spotkaniu z panem ministrem oraz rozmowie na temat Euro państwo sami się przekonają, że jest ponad 80 projektów, które aspirują do tego rozporządzenia oraz około 400 projektów, które są zgłoszone przez wojewodów, marszałków województw, prezydentów miast. Trzeba udzielić odpowiedzi, co zostanie wpisane do rozporządzenia, a co nie. Na pewno taka odpowiedź nie może się pojawić dopiero w drugiej połowie roku, ponieważ byłoby to bezsensowne, jeżeli chodzi o zamierzenia budżetowe tych, którzy zgłosili projekty do realizacji według ustawy o Euro 2012. Moim zdaniem odłożenie debaty na ten temat na drugą połowę 2008 roku jest bardzo złym pomysłem i chyba pan minister nie chciał tego powiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#ZbigniewPacelt">Wkradł się błąd, słowo „nie” jest tam nie potrzebne. W planie pracy w punkcie 33 znajduje się projekt rozporządzenia Rady Ministrów zawierający rozporządzenie w sprawie wykazu… itd. Jest to przewidziane na kwiecień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ElżbietaJakubiak">W planowanym na koniec lutego posiedzeniu Komisja będzie miała szansę poznać projekty, które będą przez państwa przedstawiane do rozporządzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#TomaszPółgrabski">Trochę się nam tutaj nie zgadza, ponieważ 10 stycznia będzie informacja na temat przygotowań do Euro. W planie pracy nie mamy takiej pozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ElżbietaJakubiak">W grudniu mieliśmy posiedzenie i pan minister Mirosław Drzewiecki nie mógł się z nami spotkać, ponieważ był w delegacji na Ukrainie. Jest to przeniesione grudniowe posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#ElżbietaJakubiak">Nie ma w tym punkcie zastrzeżeń, a więc przechodzimy do punktu nr 6 planu pracy, informacja na temat stanu przygotowań w Polsce imprez o randze mistrzostw świata i Europy w latach 2008-2009, ze szczególnym uwzględnieniem informacji o organizacji Mistrzostw Świata Juniorów w Lekkiej Atletyce w 2008 roku w Bydgoszczy, Mistrzostw Europy w Siatkówce Kobiet w 2009 roku w Łodzi oraz Mistrzostw Europy w Koszykówce Mężczyzn w 2009 roku w Polsce. Do tego punktu nie było żadnych zastrzeżeń, ani ze strony Komisji, ani ze strony ministerstwa. Można go przyjąć do porządku prac Komisji.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#ElżbietaJakubiak">Kolejny punkt, to opieka medyczna nad sportowcami. Do niego także nie było zastrzeżeń. Następny punkt to propozycja posiedzenia Komisji w kwietniu, tematami mają być: rozpatrzenie informacji o realizacji inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu i wojewódzkie programy inwestycji sportowych w roku 2008 oraz informacja na temat założeń programowych i organizacyjnych programów „Budowa boisk wielofunkcyjnych ogólnodostępnych dla dzieci i młodzieży”, „Blisko boisko” oraz „Boisko w mojej gminie”. Wcześniej było to zaplanowane na marzec, ale prezydium Komisji przychyliło się do prośby pana ministra, aby przesunąć to na kwiecień. Kolejnym tematem w kwietniu są: aktualny stan aktów prawnych, w tym wykonawczych regulujących sposób funkcjonowania sportu polskiego oraz rozpatrzenie informacji Ministra Sportu i Turystyki o założeniach przygotowanej ustawy o sporcie. Pan minister wnosił o przesunięcie tego punktu na czerwiec.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#BeataBublewicz">Prosilibyśmy o utrzymanie tego terminu ze względu na fakt, że są problemy, które muszą być rozwiązane przed wakacjami. Chodzi tutaj o kwestie legislacyjne związane z żeglarstwem. Musimy to mieć wcześniej uzgodnione, tak aby móc ze wszystkim zdążyć przed sezonem. Dlatego proponuję, aby nieznacznie przesunąć termin na koniec kwietnia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#TomaszPółgrabski">Rozumiem, że poruszamy dwa problemy. Pierwszy to przygotowanie założeń do ustawy o sporcie. Prace nad nią zostały wstrzymane, ponieważ projekt w obecnym kształcie nie nadawał się do dalszego procedowania. Rozumiem, że to, o czym mówi pani poseł, to zmiana do ustawy o kulturze fizycznej oraz zmiana do ustawy o sporcie kwalifikowanym. My prowadzimy prace na bieżąco. W tej chwili także są przygotowywane dwie nowelizacje i rozumiem, że Komisja na bieżąco będzie o nich informowana. Podtrzymanie tego terminu nie stoi w kolizji z dokonywaniem nowelizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JacekFalfus">Chodzi o to, że rozporządzenia, które powinny być wydane wcześniej, chcielibyśmy najpóźniej na początku kwietnia rozmawiać o nich i mieć wiedzę, czy są uzupełnione. Rozporządzenie dotyczące żeglarzy jest bardzo istotne, ciągle nie funkcjonuje. Wymaga pewnych zmian. Trzeba byłoby zapisać coś w kwietniu po to, aby państwo jako rząd mogli nam przedstawić stan pracy w tych kwestiach, w których do tej pory brakuje uregulowań, a które tego wymagają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ElżbietaJakubiak">Rozumiem, że na bieżąco resort będzie informował Komisję o stanie prac. Punkt nr 10 dotyczy informacji na temat programu rozwoju i popularyzacji kultury fizycznej i sportu.Nie zgłoszono do tego punktu zastrzeżeń, więc może zostać w takim kształcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#TadeuszTomaszewski">Nie wiem, czy mamy takie same teksty. W swoim</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#TadeuszTomaszewski">egzemplarzu mam zapisaną w punkcie nr 10 informację na temat współpracy ministra sportu i turystyki na temat realizacji programów upowszechniania i rozwoju sportu dzieci i młodzieży we współpracy z organizacjami pozarządowymi ze szczególnym uwzględnieniem uczniowskich klubów sportowych (szkolnych, ludowych i parafialnych).</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#TadeuszTomaszewski">Chciałbym jeszcze dodać do rozważenia zapisy w punktach 7 i 8 dotyczące terminów tych posiedzeń. Mówiłem już o tym w czasie rozpatrywania tego projektu. W tej chwili samorządy wojewódzkie na wszystkich spotkaniach poruszają kwestię środków dopłat do gier liczbowych do dyspozycji samorządów wojewódzkich. Jeżeli zapoznamy się z tą informacją dopiero w kwietniu, to gdzie ma się znaleźć projektowanie budżetowe. Proponuję, aby informacja dotycząca programów inwestycyjnych, założeń programów infrastruktury sportowej była przedstawiona w marcu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#ElżbietaJakubiak">Pan minister wysłał do nas pismo, że chciałby, aby to było przesunięte na kwiecień ze względu na planowane w drugiej połowie marca zatwierdzenie programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu na rok 2008 oraz ustalenie limitów środków dla poszczególnych województw na realizację wojewódzkich programów rozwoju bazy sportowej na rok 2008. Ponadto założenia programowe i organizacyjne dla realizacji programów „Budowa boisk wielofunkcyjnych ogólnodostępnych dla dzieci i młodzieży”, „Blisko boisko” oraz „Boisko w mojej gminie” będą przygotowane dopiero w drugiej połowie marca. Pan minister prosił o przesunięcie na początek kwietnia i Komisja już o tym dyskutowała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#TadeuszTomaszewski">Nie chcę być odbiorcą założeń i informacji z internetu. Jeżeli minister ustali, to ja sobie przeczytam decyzję ze strony internetowej. Po to jesteśmy Komisją, żeby współuczestniczyć w decyzji pana ministra, opiniować na określonym etapie oraz mieć na to wpływ, a nie dowiadywać się, że kolejne pieniądze nie dotarły do samorządów wojewódzkich. Chcę, żeby Komisja współuczestniczyła i żeby minister poinformował, ile chce przeznaczyć pieniędzy na inwestycje strategiczne, jakie mają być te inwestycje i ile ma ich być. Oczywiście, jak minister chce nas poinformować, to może to także zrobić później, ale na takie informacje to szkoda czasu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#AndrzejBiernat">Ale jeżeli pan minister nie przygotuje się w sposób merytoryczny, to o czym mamy dyskutować? Przecież musi jakoś być przygotowany temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#TadeuszTomaszewski">Ale pan minister chciał nas tylko poinformować o swoich decyzjach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#AndrzejBiernat">Może to było małe przejęzyczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#TadeuszTomaszewski">Nie było to przejęzyczenie, tylko dokładnie taki zamiar.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#ElżbietaJakubiak">Komisja oczekuje, że pan minister nie przedstawi nam stanu podzielonych środków, tylko plan podziału środków. Nie chcemy zostać tylko odbiorcami działań Ministerstwa Sportu i Turystyki, ale chcielibyśmy dyskutować nad planem podziału i myślę, że nasza Komisja powinna mieć na to wpływ. Są to inwestycje o charakterze strategicznym bądź inne ciekawe programy, i pan poseł Tadeusz Tomaszewski ma rację, że nie powinniśmy być tylko odbiorcami podziału i krytykować ministra za to, co zrobił, ale wypracować pewien konsensus. Oczywiście decyzja należy do ministra, ale Komisja ma prawo wyrazić opinię w tej sprawie. Myślę, że koniec marca i początek kwietnia nie są zbyt odległymi od siebie terminami, więc może powinniśmy się przychylić do wniosku ministerstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#TadeuszTomaszewski">Oczywiście możemy to uwzględnić, ale chciałbym, żeby wszyscy z ministerstwa słyszeli naszą intencję. Ma być to materiał informacyjny o zamiarach ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#ElżbietaJakubiak">Chciałabym odczytać punkt, który jest w planie pracy. Rozpatrzenie informacji o realizacji inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu i wojewódzkie programy inwestycji sportowych w roku 2008. Chcę zapytać, jaki wniosek pan zgłasza?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#TadeuszTomaszewski">Możemy rozdzielić te dwa punkty, jeżeli potrzebują państwo więcej czasu. Jeżeli chodzi o programy, a w szczególności podział środków finansowych, to chciałbym jeszcze raz wszystkim uzmysłowić, że 16 województw czeka na decyzję pana ministra. Budżety w większości województw zostały przyjęte. Brak decyzji ministra o przydziale limitów oznacza brak możliwości rozpoczęcia procedury rozbudowy programów rozwoju bazy sportowej w województwach, a co za tym idzie, rozpoczęcia cyklu gromadzenia środków w gminach i powiatach, które są odbiorcami tych programów. Ta sprawa jest bardzo ważna i świadkiem tego był pan poseł Wojciech Ziemniak. W sobotę odbyło się spotkanie 300 przedstawicieli samorządów. Marszałek województwa wielkopolskiego na pierwszym miejscu ze wszystkich ważnych spraw wymienił ograniczanie środków finansowych na inwestycje wojewódzkie. Poprzedni rząd uniemożliwiał działanie samorządów w tej sprawie i trzeba to zmienić. W związku z tym, wsłuchując się w opinie samorządów, chcemy to zmienić, a nie dostać kolejną informację o tym, co minister zrobił.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#ElżbietaJakubiak">Proszę zaproponować zapis punktu, rozpatrzenie informacji o realizacji inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu i wojewódzkie programy inwestycji sportowych w 2008 roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#TadeuszTomaszewski">Rozpatrzenie informacji o stanie realizacji inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu w 2007 roku i propozycji na rok 2008. Musimy się najpierw dowiedzieć, co zrobiono w 2007 roku i jak zostały zrealizowane zamiary ministerstwa. Część nie została zrealizowana z powodu braku przygotowania w odpowiedni sposób tych inwestycji. Kolejny fragment tematu brzmiałby, wojewódzkie programy inwestycji sportowych, limity środków na rok 2008.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#TomaszPółgrabski">Jeżeli chodzi o inwestycje strategiczne, to wiele nie wniesiemy, ponieważ są one już zaplanowane i realizowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#ElżbietaJakubiak">Pan poseł Tadeusz Tomaszewski proponuje, abyśmy otrzymali informację na temat realizacji wojewódzkich inwestycji za 2007 rok oraz propozycję podziałów środków na rok 2008. Pan poseł proponuje także, aby było to przedmiotem prac Komisji pod koniec marca bądź na początku kwietnia. Chcemy stare rozliczenie na rok 2007 oraz nowe propozycje na rok 2008.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#MałgorzataCejmer">Zrobienie tego w tak krótkim terminie nie jest takie proste, dlatego że w ubiegłym roku realizowaliśmy prawie 1400 zadań. Ja muszę punkt po punkcie rozliczyć każde zadanie i zobaczyć, jakimi środkami dysponuję na rok 2008. To będą środki, które zostały na koncie, wynikające z umów oraz z postanowień ministra wcześniej wykonanych. Departament nie jest w stanie wykonać tej pracy nie wcześniej niż na początku lutego. Zgadzam się, że możemy pokazać limity wojewódzkie, ale nie damy rady przedstawić stanu realizacji w 2007 roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#ElżbietaJakubiak">Przyjmujemy punkt – informacja o inwestycjach strategicznych w 2007 roku i plan podziału środków na rok 2008 dla wojewódzkich inwestycji strategicznych.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#ElżbietaJakubiak">Przechodzimy do punktu nr 11 – informacja Ministra Edukacji Narodowej na temat organizacji prowadzenia w klasach I-III w szkole podstawowej zajęć z wychowania fizycznego. To był wniosek zgłoszony przez pana posła Romana Koseckiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#BogusławWontor">Mam uwagę do drugiego punktu w tym temacie. Jeżeli mówimy o sporcie szkolnym to chciałbym, aby była jeszcze informacja od Ministra Sportu i Turystyki, a nie tylko Ministra Edukacji Narodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#ElżbietaJakubiak">Myślę, że minister sportu i turystyki także będzie chciał się dowiedzieć, jak jest prowadzony sport w szkołach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#TadeuszTomaszewski">Wydaje mi się, że coś zostało tutaj uproszczone albo rozszerzone. Pojęcie „w szkołach i placówkach oświatowo wychowawczych” oznacza, że we wszystkich, a my mieliśmy się zająć sprawą szkolnictwa specjalnego. Uważam, że jest to poszerzanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#ElżbietaJakubiak">Minister sportu i turystyki proponował zapis tego tematu w brzmieniu: obowiązkowych zajęć wychowania fizycznego i sportu szkolnego w szkołach i placówkach oświatowo wychowawczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#TadeuszTomaszewski">Minister sportu i turystyki chce zapytać przez Komisję ministra edukacji narodowej, jak realizuje zadania? Ciekawa sprawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#ElżbietaJakubiak">Pisemna prośba brzmiała tak „zwracam się z uprzejmą prośbą o włączenie nowego tematu do planu pracy Komisji Kultury Fizycznej i Sportu na pierwsze półrocze 2008 roku. Informacja Ministra Edukacji Narodowej na temat realizacji obowiązkowych zajęć wychowania fizycznego oraz sportu szkolnego w szkołach i placówkach oświatowo-wychowawczych, które przedstawiać będzie Minister Edukacji Narodowej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#TadeuszTomaszewski">Pamiętam, jak rozmawialiśmy o szczególnej sytuacji w szkolnictwie specjalnym. Natomiast, jeżeli jest propozycja od ministra sportu i turystyki, aby przepytać ministra edukacji narodowej, to jestem za.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#ElżbietaJakubiak">Mam propozycję. Przyjmijmy ten temat w brzmieniu, „informacja Ministra Edukacji Narodowej na temat organizacji o prowadzenia w klasach I-III szkoły podstawowej zajęć z wychowania fizycznego z uwzględnieniem szkolnictwa specjalnego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#TadeuszTomaszewski">Szkolnictwo specjalnie nie może być omawiane tylko w kontekście klas I-III.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#ElżbietaJakubiak">Są to dwa rozłączne zdania. W języku polskim można tak zapisać. Wynika z tego, że chcemy klasy I-III i szkolnictwo specjalne. Ostatecznie będzie to brzmiało, „informacja Ministra Edukacji Narodowej oraz Ministra Sportu i Turystyki na temat organizacji i prowadzenia w klasach I-III szkoły podstawowej zajęć z wychowania fizycznego z uwzględnieniem szkolnictwa specjalnego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#TadeuszTomaszewski">Trzeba to zapisać trochę inaczej, ponieważ z tego zapisu wynika, że z uwzględnieniem szkolnictwa specjalnego w klasach I-III, a tu chodzi o coś innego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#ElżbietaJakubiak">Ostatni fragment tego punktu będzie brzmiał, „oraz informacji na temat zajęć sportowych w szkołach specjalnych”. Można to także zapisać w osobnych punktach, czyli w jednym będą klasy I-III, a w drugim szkolnictwo specjalne oraz ośrodki szkolno-wychowawcze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#TomaszPółgrabski">Chcę zapytać, jaką rolę będzie odgrywał tutaj minister sportu i turystyki? Jest on raczej beneficjentem tej informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#ElżbietaJakubiak">Myślę, że pan minister będzie zainteresowany taką informacją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#BogusławWontor">Pan minister Tomasz Półgrabski ma rację. Ja mówiłem od początku o punkcie drugim, w którym zawarty jest sport szkolny. Myślę, że ta sprawa będzie go interesować, natomiast w pierwszym punkcie nie będzie miał zbyt wiele do powiedzenia. Może ewentualnie swoje uwagi przedłożyć ministrowi edukacji narodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#ElżbietaJakubiak">W takim charakterze zostanie zaproszony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#TadeuszTomaszewski">Skoro pan minister Tomasz Półgrabski zapytał, to podpowiem, że wspólnie państwo odpowiadają za bazę. Pan dysponuje odpowiednimi instrumentami, a po drugie jest gospodarzem rozporządzenia, które mówi o formach prowadzenia zajęć wychowania fizycznego. Po trzecie, państwo są wspólnie gospodarzami środków europejskich. Jest to szczególny obszar i wiele jest wspólnych tematów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#ElżbietaJakubiak">Przechodzimy do następnego punktu w brzmieniu, „informacja Ministra Sportu i Turystyki o działaniach zmierzających do wzmocnienia nadzoru nad wydatkowaniem środków finansowych w szczególności poprzez zwiększenie roli kontroli wewnętrznej, a w tym komisji rewizyjnych organizacji będących beneficjentami tych środków”. To był wniosek pana posła Jacka Falfusa oraz Najwyższej Izby Kontroli, o wzmocnienie systemu kontroli nad wydatkowaniem środków. Wydaje mi się to trochę zbyt szczegółowe na całe posiedzenie Komisji i nie powinien być to osobny temat, ponieważ równie dobrze można to ująć w czterech zdaniach. Myślę, że osobno nie powinno nas to zajmować. Czy zostawiamy ten punkt bez zmian?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JacekFalfus">Można by było ewentualnie dodatkowo coś dopisać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#ElżbietaJakubiak">Nie ma propozycji, więc zostawiamy ten punkt bez zmian. Przechodzimy do kolejnego punktu w brzmieniu: „rozpatrzenie informacji o funkcjonowaniu systemu szkolenia i współzawodnictwa młodzieży uzdolnionej sportowo”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#BogusławWontor">W niektórych punktach z zaproszonych gości mamy prezesa PKOl oraz prezesa Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego. Do tego tematu zaprosiłbym Polską Federację Sportu Młodzieżowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#ElżbietaJakubiak">Oczywiście możemy dodać tę propozycję. Przechodzimy do punktu nr 14 w brzmieniu: „rozpatrzenie informacji na temat stanu przygotowań do Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich PEKIN 2008 oraz rozpatrzenie informacji na temat aktualnych problemów polskiego ruchu olimpijskiego i paraolimpijskiego”. To posiedzenie Komisji przewidziane jest na czerwiec i było ze wszystkimi uzgadniane.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#ElżbietaJakubiak">Kolejny punkt to ocena realizacji inwestycji sportowych w Polsce w latach 2005-2007 i plany inwestycyjne na lata 2008-2009. Informacja na temat stanu obiektów sportowych należących do Skarbu Państwa. Tory wyścigów konnych i ich funkcje oraz stan rozwoju jeździectwa w Polsce ze szczególnym uwzględnieniem państwowych stadnin koni dla celów sportowych. Do tego punktu nie było żadnych zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#ElżbietaJakubiak">Punkt nr 16, informacja Ministra Sportu i Turystyki na temat dotychczasowej współpracy międzynarodowej w zakresie sportu dzieci i młodzieży. Plany i zamierzenia na przyszłość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#BogusławWontor">To był temat powiązany z tematem zgłoszonym przez byłego posła Czesława Fiedorowicza. Ja to przejąłem i zgłosiłem w kontekście wykorzystania środków pomocowych. Pan Fiedorowicz chciał, aby było to posiedzenie wyjazdowe, żeby zobaczyć jak kluby i stowarzyszenia sportowe korzystają z tych środków. W przedłożonym brzmieniu, nie bardzo wiem, czego mielibyśmy oczekiwać od ministra sportu i turystyki i co by nam to dało. Nie wiem, co dałaby nam taka informacja. Gdyby było to w ujęciu, o którym mówię, czyli środków finansowych, jak to wygląda i jak są pozyskiwane, to miałoby sens.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#ElżbietaJakubiak">Pozwolę sobie powiedzieć o czymś takim, czego nie było jeszcze w ramach współdziałania, ale wydaje mi się, że współpraca międzynarodowa będzie wzmożona. Myślę, że będzie o czym mówić, na przykład o tym, jakie były plany dotyczące współpracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#TomaszPółgrabski">Chcę tylko uzupełnić, że Ministerstwo Sportu i Turystyki podpisuje wiele umów międzynarodowych, na mocy których we współpracy z polskimi związkami sportowymi nasza młodzież wyjeżdża na obozy szkoleniowe, turnieje i zawody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#ElżbietaJakubiak">Czy pan poseł Bogusław Wontor składa wniosek o wykreślenie tego punktu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#BogusławWontor">W tym brzmieniu tak, chyba że zostanie rozszerzony o sposoby pozyskiwania środków na tę współpracę. Wtedy miałoby to sens, ponieważ byłaby informacja, jak kluby korzystają ze środków pomocowych, jaka to skala oraz jak w tym uczestniczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#ElżbietaJakubiak">Czy pan składa wniosek o poszerzenie, czy o wykreślenie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#BogusławWontor">O wykreślenie tego punktu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#ElżbietaJakubiak">Kolejny punkt przewidziany na czerwiec, to rozpatrzenie informacji na temat kierunków rozwoju centralnych ośrodków sportu do 2015 roku. Do tego punktu nie było wniesionych żadnych uwag. Ostatni punkt przewidziany na czerwiec był omawiany wcześniej i nie było do niego uwag. Przechodzimy do kolejnego punktu nr 19 (w lipcu) w brzmieniu: „rozpatrzenie sprawozdania z wykonania budżetu państwa za rok 2007 w części 25 – Kultura fizyczna i sport oraz Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej i Fundusz Zajęć Sportowo-Rekreacyjnych dla Uczniów”. Do tego nie ma zastrzeżeń. Kolejnym punktem tego samego posiedzenia będzie rozpatrzenie sprawozdania z działalności Departamentu Nauki, Oświaty i Dziedzictwa Narodowego Najwyższej Izby Kontroli w 2007 roku. Do tego punktu także nie ma zastrzeżeń. Przechodzimy do punktu nr 20, czyli „informacja na temat wykorzystania funduszy unijnych do realizacji inwestycji w sporcie i finansowania imprez w zakresie kultury fizycznej na przykładzie województwa lubuskiego”. Do tego punktu nie ma żadnych uwag.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#ElżbietaJakubiak">Przedostatni punkt planu pracy to rozpatrzenie informacji na temat stanu przygotowań obiektów sportowych w tym: stadionów, centrów pobytowo-szkoleniowych oraz infrastruktury lotniczej, drogowej i hotelowej w aspekcie przygotowań Polski do organizacji Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA EURO 2012 – kontynuacja. Do tego punktu nie ma zastrzeżeń. Ostatnim punktem jest rozpatrzenie i uchwalenie planu pracy Komisji na II półrocze 2008 r. Będziemy się tym zajmować w lipcu i był to ostatni punkt planu pracy na pierwsze półrocze 2008 roku. Zaplanowano jeszcze przyjazd delegacji Komisji Sportu Niemieckiego Bundestagu. Został on przesunięty na luty/marzec 2008 roku, ponieważ teraz nie ma na to czasu. Na wyjazd do parlamentu Republiki Ukrainy także musimy poczekać, ale Komisja będzie podejmowała działania, aby ustalić ten termin. Wyjazd do parlamentu Portugalii będzie zrealizowany prawdopodobnie pod koniec marca. Zaplanowano także wyjazd do parlamentu Austrii i Szwajcarii oraz wyjazd do parlamentu Chińskiej Republiki Ludowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#BogusławWontor">Mam pytanie w sprawie tych kontaktów międzynarodowych. Były zaawansowane prace z Dumą. Wiem, że przewodniczący Janusz Wójcik wspominał. Nie chciałbym, aby pomyśleli, że ich zlekceważyliśmy po wyborze nowego parlamentu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#ElżbietaJakubiak">Zapytam ambasadora, czy było takie zaproszenie kierowane. Oficjalnego zaproszenia Komisja nie posiada. W planie pracy zapisana jest jeszcze jedna konferencja, kultura fizyczna i sport w zadaniach własnych samorządów terytorialnych – doświadczenia z lat 2002-2006. Finansowanie i formy realizacji zadań. Planowanie działania na lata 2007-2010. Jest to konferencja przewidziana w kwietniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#ZbigniewPacelt">W zawiązku ze wspaniałą współpracą i zrozumieniem przez Komisję uwag Ministerstwa Sportu i Turystyki, po konsultacjach ścisłe kierownictwo zaproponuje na luty projekt limitów na inwestycyjne programy wojewódzkie. Bardzo prosimy do punktu nr 5 dołączyć projekt limitów na program inwestycji terenowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#ElżbietaJakubiak">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem projektu planu pracy Komisji na rok 2008?</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#ElżbietaJakubiak">Stwierdzam, że Komisja przyjęła plan pracy na I półrocze 2008 r. jednogłośnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#TadeuszTomaszewski">Z przyjętego planu pracy wynika, że jeżeli patrzymy na ilość numerowanych posiedzeń, których jest 22, to można przyjąć, że wychodzi około 3 na każdy miesiąc. Proszę prezydium Komisji, aby zastosować taką taktykę, abyśmy nie odbywali więcej niż jednego czy dwóch spotkań w czasie posiedzenia Sejmu. Trzy czy cztery posiedzenia, to jest przesada, jeżeli chodzi o wysłuchiwanie tematów informacyjnych. Jestem za tym, aby nie było więcej niż dwa posiedzenia Komisji, natomiast jeżeli wpłyną projekty ustaw, to pojawiają się dodatkowe rozwiązania i tematy związane z pracą legislacyjną. Druga uwaga, dotyczy ewentualnego funkcjonowania stałej podkomisji. Ostatnio prosiłem, aby zorientować się, czy zamierza się powołać stałą komisję sejmową dotyczącą Euro. Jeżeli nie, to powinniśmy wystąpić z prośbą, aby w ramach naszej Komisji funkcjonowała stała podkomisja do spraw Euro. Chciałbym, aby prezydium Komisji to przedyskutowało i zaproponowalibyśmy ostateczne rozwiązanie.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#TadeuszTomaszewski">Chcę jeszcze prosić, aby Prezydium Komisji przygotowało w formie uchwały projekt komisyjny nowelizacji regulaminu Sejmu w zakresie działania naszej Komisji. Mówiliśmy, że skoro rząd podjął decyzję o tym, że funkcjonuje nadal Ministerstwo Sportu i Turystyki, to zasadnym byłoby wystąpienie przeniesienia spraw turystyki do naszej Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#ElżbietaJakubiak">Dziś odbyło się posiedzenie prezydium Komisji i były te tematy poruszane. Zgadzam się z panem posłem, że powinniśmy skomasować naszą pracę i nie powinniśmy mieć jej za dużo w ciągu jednego posiedzenia Komisji, ponieważ pojawią się prace na ustawami i wtedy zbyt wiele spraw by się namnożyło. Rozmawialiśmy także na temat podkomisji do spraw Euro lub innej formule. Nie mamy jeszcze stanowiska rządu, możemy ewentualnie zasięgnąć jeszcze informacji, a potem ustalimy, jak to będzie funkcjonować. Ustalenie nie będzie łatwe, ponieważ nie może być wielka podkomisja, a sądzę, że zainteresowanie posłów będzie duże i nie dojdziemy do porozumienia. Pan poseł wspomniał, że powinniśmy usankcjonować to, co jest faktem, czyli, że jest teraz Ministerstwo Sportu i Turystyki. Prezydium Komisji wystąpi o zmianę regulaminu i usankcjonowaniu tego, aby turystyka była przedmiotem prac naszej Komisji, nie Komisji Gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#ElżbietaJakubiak">Ponieważ nie ma pana ministra, proponuję przerwać posiedzenie Komisji. Pan minister będzie w czwartek i przeniesienie tego punktu porządku dziennego nie uchybi Komisji. Mam nadzieję, że pan minister będzie przychodził na nasze posiedzenia Komisji, ponieważ to już trzeci raz, gdy nie możemy się umówić na termin spotkania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#MarekMatuszewski">W poprzedniej kadencji pan minister, jako wiceprzewodniczący Komisji mówił, że minister Tomasz Lipiec nie przychodzi na posiedzenia Komisji. Dziś wielu z nas mimo ważnych spraw, przyjechało na posiedzenie, żeby spotkać się z ministrem. W czwartek mam także ważne spotkanie i nie wiem, czy przyjść tu, czy być na ważnym spotkaniu. Jaka jest pewność, że minister Mirosław Drzewiecki przyjdzie na to spotkanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#ElżbietaJakubiak">Przedstawiciele resortu zapewniają, że pan minister będzie na Komisji w czwartek, jeżeli nie, to będziemy się zastanawiać z tym, co zrobić, ponieważ powoli staje się to problemem prac Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#TomaszPółgrabski">Pan minister za 10 minut przyjedzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#ElżbietaJakubiak">Ogłaszam 10-minutową przerwę.</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#ElżbietaJakubiak">[Po przerwie]</u>
          <u xml:id="u-85.2" who="#ElżbietaJakubiak">Przystępujemy do realizacji drugiego punktu porządku obrad Komisji. Pan minister Mirosław Drzewiecki będzie miał okazję zaprezentować strategię zarządzania ministerstwem oraz polskim sportem. Dziękuję, że pan minister przybył na spotkanie.</u>
          <u xml:id="u-85.3" who="#ElżbietaJakubiak">Minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki:</u>
          <u xml:id="u-85.4" who="#ElżbietaJakubiak">Będę się starał przychodzić na Komisję, wyjątkami będą momenty, gdy nie będzie mnie w Polsce bądź w Warszawie, ale wtedy będę prosił swoich zastępców o uczestnictwo w Komisji. Okres, gdy Ministrem był Tomasz Lipiec, był źle wykorzystany. Całe szczęście, że pani minister Elżbieta Jakubiak pracowała przez ostatnie kilka miesięcy, dlatego że pewne rzeczy nabrały kształtu.</u>
          <u xml:id="u-85.5" who="#ElżbietaJakubiak">Zachęcam pana ministra do przedstawienia swojego planu działania. Ocena poprzedników pozostaje na posiedzenie innej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-85.6" who="#ElżbietaJakubiak">Minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki:</u>
          <u xml:id="u-85.7" who="#ElżbietaJakubiak">W paru punktach przedstawię priorytety Ministerstwa Sportu i Turystyki. Do nich zaliczamy Euro 2012. Jest to kwestia sprawozdań ze wszystkich przedsięwzięć Euro 2012, zarówno budowy stadionów, jak również organizacja spółki wykonawczej PL 2012. Będzie się ona zajmowała wykonawczą organizacją Euro 2012. Kolejna sprawa, która zawsze pozostanie priorytetowa dla Ministra Sportu i Turystyki to Igrzyska Olimpijskie i Paraolimpijskie. W roku 2008 mamy do czynienia z największą imprezą sportową, jaką są Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Trzeci z priorytetów, to sport dla wszystkich oraz zasady rządzenia sportem.</u>
          <u xml:id="u-85.8" who="#ElżbietaJakubiak">Jeżeli chodzi o Euro 2012, jesteśmy na etapie decyzji w sprawie Narodowego Centrum Sportu, spółki, która będzie się zajmowała przygotowaniem i budową Stadionu Narodowego w Warszawie oraz monitoringiem budowy wszystkich innych stadionów. Spółka wykonawcza PL 2012 została zarejestrowana w Krajowym Rejestrze Sądowym. Prezes spółki zrezygnował ze stanowiska, ale na przestrzeni dwóch tygodni będziemy powoływali nowego prezesa, co spowoduje, że zacznie aktywnie zajmować się tym, do czego została powołana. W ramach tej spółki będziemy mieli dziewięciu koordynatorów, którzy współpracują z UEFA i monitorują szereg obszarów związanych z organizacją Euro 2012. Dodatkowym projektem związanym z Euro 2012 jest to, co mogli państwo usłyszeć w exposé premiera, a mianowicie zapowiedź „Moje boisko 2012”, czyli umownie na Euro 2012 budowy 2012 boisk. My nie wiemy, czy potrzeba 2012 boisk, czy na przykład 1870, czy 2134 dlatego, że program po wdrożeniu będzie na bieżąco monitorowany i z tego będzie wynikało, ile trzeba wybudować boisk w danym miejscu.</u>
          <u xml:id="u-85.9" who="#ElżbietaJakubiak">Jeżeli chodzi o przygotowanie do Igrzysk Olimpijskich, to w zapisie budżetowym jest zwiększenie środków na przygotowania olimpijskie na Pekin 2008 i na Vancouver 2012. Nie będę tego rozwijał, ponieważ państwo to doskonale wiecie. Podstawowym celem powinno być zahamowanie tendencji obniżania się pozycji polskiego sportu w klasyfikacji medalowej igrzysk. Od wielu lat igrzyska kończą się tym, że Polska reprezentacja przywozi mniej medali.</u>
          <u xml:id="u-85.10" who="#ElżbietaJakubiak">Chcemy odejść od sytuacji, jaką mamy dziś, czyli dwóch aktów prawnych, ustawy o kulturze fizycznej oraz ustawy o sporcie kwalifikowanym i chcemy zebrać to w jedną ustawę o sporcie. Prace były prowadzone w ministerstwie i nie odrzucamy urobku moich poprzedników. Myślę, że w roku 2008 doprowadzimy do skutecznego uchwalenia nowej ustawy o sporcie, która będzie powodowała, że ci, którzy się zajmują sportem, będą mieli przejrzyste przepisy.</u>
          <u xml:id="u-85.11" who="#ElżbietaJakubiak">Kolejnym priorytetem jest walka o czystość sportu. Jest to walka przede wszystkim z dopingiem, korupcją, przemocą oraz zachowaniami rasistowskimi na stadionach. Będzie to naszym priorytetem również jako rządu. Zdają sobie państwo sprawę, że sport ma sens wtedy, gdy jest wolny od dopingu, korupcji, przekupstwa. To, co się dzieje w polskiej lidze piłkarskiej, powoduje, że większość kibiców ma niesmak. Jak to inaczej określić, jeżeli idzie się z synem na mecz, a radość z wygranej zweryfikowana jest później w ten sposób, że to nie nasi piłkarze wygrali, tylko pod stołem ktoś załatwił wynik meczu.</u>
          <u xml:id="u-85.12" who="#ElżbietaJakubiak">Niewątpliwie największym priorytetem jest Euro 2012, Igrzyska Olimpijskie, „Moje boisko 2012”. Chcemy wybudować kompleksy, które będą składały się z boiska 60x30 m ze sztucznej trawy, obok boisko do siatkówki oraz koszykówki, z domkiem dla instruktora oraz szatnie. Jest to namiastka tego, czego dzisiaj dzieci nie mają, czyli podwórek. Większość ludzi w moim wieku wychowywała się na podwórkach. Obecnie ludzie, który mieszkają w osiedlach mieszkaniowych, nie mają tej szansy, ponieważ na skutek rozwoju motoryzacji to, co było przestrzenią do zagospodarowania, jest obecnie parkingiem. Pozostała część trawników jest używana do wyprowadzania na spacer zwierzaków. Nikt nie dba o to, aby dzieci miały coś w rodzaju podwórka. Jest to także szansa walki z patologiami, ponieważ mogą spędzać czas na takim obiekcie niż pijąc piwo, czy paląc papierosy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#TadeuszTomaszewski">Chciałbym powiedzieć, że spotkanie z ministrem należy do dobrych obyczajów pracy parlamentarnej. Każdy minister obejmujący stanowisko przedstawia swoje priorytety. Pan minister Mirosław Drzewiecki jest doświadczonym parlamentarzystą i pewnie wie, że dobrym obyczajem byłoby gdyby, minister zostawił Komisji kartkę ze swoimi priorytetami jako źródło monitorowania. Proszę, aby te priorytety zostały dostarczone Komisji.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#TadeuszTomaszewski">Pan minister wspomniał, że wśród priorytetów znajdują się zasady zarządzania sportem. Czy mógłbym prosić o parę zdań komentarza w tej sprawie? Oczywiście poza kwestiami, które zostały później omówione.</u>
          <u xml:id="u-86.2" who="#TadeuszTomaszewski">Z naszych doświadczeń w kontaktach z samorządami wynika potrzeba, aby w kontekście tego wielkiego celu, jakim jest Euro 2012, nie zapomnieć, że partnerem w osiąganiu tego celu jest samorząd. Należy także pamiętać, że ⅔ środków finansowych na polski sport i kulturę fizyczną generuje samorząd. W związku z tym współpraca z samorządem powinna należeć do ważnych działań Ministerstwa Sportu i Turystyki, ponieważ wcześniej tę sprawę zaniedbano. Rozmawiając o planie pracy, sygnalizowaliśmy, iż samorządy negatywnie oceniają ograniczanie ich możliwości w sprawach dotyczących inwestycji sportowych. Mam tu na myśli ograniczone ilości środków będących w ich dyspozycji z dopłat do gier liczbowych na tak zwane inwestycje wojewódzkie. Myślę, że tutaj jest szansa na zmianę. Chcę prosić, aby ten kierunek zmiany pozytywnej był równie w tym obszarze kontynuowany. Bardzo istotnym elementem, o którym tu rozmawialiśmy, jest sprawa nakładów na kulturę fizyczną i sport. W tym roku zanotowaliśmy wzrost nakładów, ale jest on podyktowany w dużej mierze nakładami na Euro 2012. W związku z tym jak pan minister widzi ilość nakładów finansowych z budżetu na najbliższe lata? Chodzi o te związane z zarządzaniem sportem, a nie związane z Euro 2012. Chcę również zapytać, czy pan minister dostrzega obszary systemu podatkowego, które mogą być zmodyfikowane, czy ewentualnie będą modyfikowane, jeżeli chodzi o pozytywne otoczenie prawne dla funkcjonowania sportu.</u>
          <u xml:id="u-86.3" who="#TadeuszTomaszewski">Sądzę, że bardzo ważna jest zmiana klimatu oraz odbiurokratyzowania partnerskiej współpracy resortu z partnerami społecznymi, czyli związkami sportowymi oraz organizacjami pozarządowymi. Chodzi mi tu o system wsparcia dla tych partnerów. To nie może polegać tylko na tym, że podpisuje się umowę i do widzenia. Cały system wsparcia jest możliwy, zaczynając od szkolenia, kontroli wewnętrznej, ludzi zarządzających sportem poprzez wzmocnienie od strony techniczno-organizacyjnej itd. Wiele jest możliwości, z których nie korzystamy.</u>
          <u xml:id="u-86.4" who="#TadeuszTomaszewski">Kolejna sprawa dotyczy realizacji przygotowań olimpijskich poprzez Centralny Ośrodek Sportu. Niestety, ostatnie dwa lata chlubą dla COS nie były. Nie mówię już o kadrze zarządzającej, ale też w wyniku tego w wielu miejscach w oddziałach COS nie są realizowane inwestycje. W niektórych z nich, jak na przykład w Wałczu, nie będzie toru kajakowego do przygotowań olimpijskich. Jest to efekt ostatnich dwóch lat i złego zarządzania COS. Chcę zapytać, czy COS będzie nadal jednostką państwową realizującą zadania resortu i polskich związków sportowych, czy może jest na to jakiś inny pomysł? Sądzę, że jest to sprawa o strategicznym znaczeniu.</u>
          <u xml:id="u-86.5" who="#TadeuszTomaszewski">Chcę jeszcze wspomnieć o trzech sprawach z obszaru osób niepełnosprawnych. Pani Elżbieta Jakubiak zaproponowała, aby po raz pierwszy z budżetu finansować przygotowania paraolimpijskie na 2008 rok i taki kierunek trzeba kontynuować. Pan minister powiedział, że priorytetem są Igrzyska Olimpijskie i Paraolimpijskie, można byłoby dodać Światowe Igrzyska Głuchych oraz System Olimpiad Specjalnych, to wszystko powinno być zapisane w jednym wierszu, jeżeli chodzi o System Współzawodnictwa Światowego Osób Niepełnosprawnych. Należałoby włączyć do budżetu na kolejny rok na tych samych zasadach dwa pozostałe systemy, czyli Światowe Igrzyska Głuchych oraz System Olimpiad Specjalnych. Skoro są to priorytety i w rozwiązaniach ustawowych podejmujemy te kwestie, chciałbym zapytać, czy pan minister, poza ogólną deklaracją podczas debaty budżetowej, prowadzi prace w sprawie świadczeń dla medalistów Igrzysk Paraolimpijskich przed 1990 rokiem? Prosiłbym o przyjrzenie się i przeanalizowanie stypendiów dla sportowców niepełnosprawnych, a dokładniej ich wysokości. Wielokrotnie na spotkaniach ze środowiskiem sportowców niepełnosprawnych słyszałem, że muszą dokonać wyboru, czy być nadal czynnym i reprezentować Polskę na zawodach, czy zabezpieczyć swoje miejsce bytu i pracy. Tak niskie stypendium dla sportowców niepełnosprawnych powoduje, że część z nich odchodzi w imię zabezpieczenia swojego bytu i utrzymania miejsca pracy.</u>
          <u xml:id="u-86.6" who="#TadeuszTomaszewski">Chcę jeszcze na koniec usłyszeć opinię pana ministra na temat funkcjonowania resortu. Czy nie lepiej dla resortu byłoby, gdyby w Komisji Kultury Fizycznej znalazła się także turystyka.</u>
          <u xml:id="u-86.7" who="#TadeuszTomaszewski">Minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki:</u>
          <u xml:id="u-86.8" who="#TadeuszTomaszewski">Zacznę od ostatniego pytania. Uważam, że tak powinno być. Razem z panem posłem Tadeuszem Tomaszewskim miałem przyjemność pracować w Komisji, która była Komisją Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki. Byłoby to rozwiązanie lepsze niż to, żeby ministerstwo opierało się na współpracy z dwoma komisjami.</u>
          <u xml:id="u-86.9" who="#TadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o sprawę COS. Będziemy chcieli zrobić bardzo szybko audyt za ostatnie dwa lata działalności COS. Jest kilka powodów, których nie będę tutaj rozwijał. Wszyscy państwo wiecie, że wszystkie wydarzenia związane z osobą, która była na stanowisku przed panią minister Elżbietą Jakubiak, miały swoje odzwierciedlenie w COS. Stadion dziesięciolecia, był źródłem dochodów dla COS w kwocie około 8000 tys. zł rocznie. Niedługo nie będzie miał tych dochodów, a w dłuższej perspektywie pojawią się dodatkowe koszty związane z nową inwestycją. Ministerstwo nie ma zamiaru rezygnować z COS oraz nie będzie robić rewolucji, aby COS przypisać tylko do sportu wyczynowego i związków sportowych. Nie chcemy zmuszać związków sportowych do tego, żeby wykorzystywały i trenowały zawodników tylko w COS. To się już nie uda, dlatego że stawki w COS nie są niższe niż porównywalne z zagranicą. Jeżeli mają oni dwieście kilka dni szkoleniowych w roku, to ciężko zmuszać młodych ludzi, żeby na przykład, tak jak kajakarze, spędzali czas tylko w Wałczu. Jeżeli chodzi o funkcje, to one już kiedyś zostały rozdzielone i do COS zostali dopuszczeni turyści, ale nie może być tak jak w Cetniewie, że latem jest dyskoteka. Wyklucza to możliwość sensownego działania. Trzeba się nad tym zastanowić i to zreformować. Uważam, że pieniądze włożone w polskie COS były tak wielkie, że nie wolno nam tego zmarnować. To, że w Wałczu nie ma toru kajakowego, a w Spale nie ma bieżni, to zaniedbania wynikające z tego, że COS działał tak, a nie inaczej. Kolejna rzecz, którą na bieżąco monitorujemy dotyczy COS w Szczyrku. Mają tam być organizowane mistrzostwa świata juniorów. Impreza ta była nam przyznana 4 lata temu i pieniądze były. Obecnie jesteśmy na etapie wykonywania skoczni na Skalite. W grudniu dopiero wylewano stropy cementowe. Nic tam nie było, tak jakby ktoś zapomniał, że tam odbędą się jakieś mistrzostwa. Wygląda na to, że uda się to zrobić, ale nie będzie na przykład wwozu zawodników kolejką linową, na które także były pieniądze, ale COS nieudolnie to zrobił. Nie warto „wylewać dziecka z kąpielą”, trzeba się temu przyjrzeć, przeprowadzić audyt. Trzeba to naprawić i nie zmarnować żadnego grosza, który był w to przez lata wkładany.</u>
          <u xml:id="u-86.10" who="#TadeuszTomaszewski">Na temat zasad zarządzania sportem chcę powiedzieć, że będziemy respektowali autonomię ruchu sportowego, czyli jego niezależność i samorządność, pod warunkiem działania zgodnego z prawem i zasadami dobrego rządzenia. Przedstawimy projekt nowego prawa sportowego i będę chciał z państwem w Komisji to przedyskutować. Wydaje mi się, że stare ekipy i kierownictwo, które od lat nie są zmieniane, powinny zostać odświeżane. Rozwiązaniem może być wprowadzenie kadencyjności w związkach sportowych. Ograniczenie do dwóch kadencji sprawowania urzędu prezesa. Po wstępnych rozmowach z niektórymi przedstawicielami dużych związków sportowych takie ustępstwo ze strony związków i sformułowanie nowego statutu dla wszystkich związków znalazłoby akceptację i wprowadziło w nich cyrkulację. Jeżeli chodzi o wprowadzenie zasad dobrego rządzenia, to muszą być odpowiednie zapisy w statutach Polskich Związków Sportowych oraz nadzór nad przestrzeganiem tych przepisów. Traktujemy to jako podstawowy instrument w walce z korupcją oraz nieprawidłowościami z wykorzystywaniem środków publicznych. Wiecie państwo, że nadzór ministra polega na pilnowaniu prawidłowości w wydatkowaniu pieniędzy publicznych. Uważam, że autonomia związków jest osiągnięciem, a nie wadą. Jestem zwolennikiem tego, aby to wszystko wróciło do normalności i służyło temu, do czego zostało powołane. Jeżeli chodzi o sport zawodowy, to chcemy, aby wzorem koszykówki, siatkówki, piłki nożnej tworzyły się ligi zawodowe i one zajmowały się sportem wyczynowym. Daje to większą szansę na to, aby sport był czysty, z mniejszym śladem korupcji itp.</u>
          <u xml:id="u-86.11" who="#TadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o odbiurokratyzowanie sportu, to chcemy uprościć system zlecania zadań publicznych i wprowadzić obiektywne kryteria finansowania sportu ze środków publicznych. Nie bez powodu powiedziałem o tym, że jak państwo zapytają, dlaczego są podpisywane w ministerstwie określone umowy, to nie ma żadnego urzędnika w dzisiejszym Ministerstwie Sportu i Turystyki, który by powiedział, według jakich kryteriów były przydzielane pieniądze. Nie ma żadnych kryteriów.</u>
          <u xml:id="u-86.12" who="#TadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o wsparcie publiczne, to na nie mogą liczyć związki i stowarzyszenia sportowe, które zapewniają uczciwe i efektywne ich wykorzystywanie. Obecnie jesteśmy na etapie dużej ilości programów, które czasami się powielają i środki są bardzo rozdrobnione. Zgodzę się z tym, że to samorządy są większym płatnikiem, jeżeli chodzi o obiekty sportowe, niż budżet państwa. Uważam, że ta tendencja powinna się utrzymywać, co nie znaczy, że budżet państwa powinien się zawężać. Wielkość budżetu także jest większy niż parę lat temu i siłą rzeczy wydatki na sport i na inwestycje sportowe muszą być większe. Wiecie państwo, że powstaje program „Moje boisko 2012” i chcemy dużo ich w tym roku wybudować. W budżecie nie ma zapisanych pieniędzy na ten cel, a będzie to kwota powyżej 100.000 tys. zł. Gdybyśmy dopisali to obecnie do budżetu, to on bardzo by urósł. „Moje boisko” będzie programem opartym na gminie, marszałku i Ministerstwie. Dzięki takiemu połączeniu będzie można zbudować dużo więcej boisk. Uważamy, że ministerstwo jest od tego, aby stwarzać warunki, a nie administrować, ponieważ to powinny robić organizacje społeczne i samorządy. Jeżeli ktoś ma utrzymać trenera w takim obiekcie dla dzieci i młodzieży, to musi to zrobić samorząd, a nie kto inny. Jest to zadanie samorządu, a nie Ministerstwa. O świadczeniach finansowych powie pan minister Zbigniew Pacelt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#ZbigniewPacelt">Dostaliśmy wniosek Komisji, który chce wprowadzić modyfikację, czy zmianę ustawy o sporcie i tam to uwzględnić. Jesteśmy na etapie rozpatrywania tego wniosku. Sytuacja jest taka, że nie ma zabezpieczenia w budżecie i tyle można w tym momencie powiedzieć. Mamy również opinię Trybunału Konstytucyjnego, która odnosi się do nieuwzględnienia osób niepełnosprawnych w wypłacaniu świadczeń finansowych, tak jak osobom pełnosprawnym. Dlatego była nowelizacja ustawy i zmieniono zapis z igrzysk olimpijskich na paraolimpijskie. Wtedy była także opinia, że należy uznać po 1992 roku te imprezy, które faktycznie były jako paraolimpijskie. Dziś jest inna sytuacja i tą sprawą będziemy się zajmować w najbliższym czasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#MarekMatuszewski">W poprzedniej kadencji pan minister Mirosław Drzewiecki mówił, że minister powinien być na Komisji, dlatego niepokoję się, gdy nie przychodzi.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#MarekMatuszewski">Kwestia nieuregulowanego tematu gruntu warszawskiego Stadionu X-lecia. Czy mógłby pan powiedzieć coś na ten temat? Jestem mieszkańcem województwa łódzkiego. Chcę zapytać, w jaki sposób Łódź skorzysta na Euro 2012. Jestem świadom wielkiej odpowiedzialności, jaka spoczywa na ministrze sportu i turystyki, życzę, żeby się wszystko udało, tak jak każdy Polak, który interesuje się sportem. Ostatnie pytanie związane jest z infrastrukturą drogową, ponieważ jest to bardzo ważna sprawa. Czy pan minister ma na to jakiś wpływ? Wiadomo, że infrastruktura drogowa będzie podstawą w czasie Euro 2012.</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#MarekMatuszewski">Minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki:</u>
          <u xml:id="u-88.3" who="#MarekMatuszewski">Odpowiadając na pierwsze pytanie, sytuacja może być poważna, ale na dziś nie jest. Sprawa gruntów toczy się w warszawskim sądzie od 16 lat. W związku z tym nie wydaje się, żeby była sprawą oczywistą, ponieważ jakby tak było, to od wielu lat byłby wyrok sądu. Nawet jeżeli finał tej sprawy byłby nieszczęśliwy, to tylko po stronie skarbu państwa byłaby konieczność wypłacenia odszkodowania, ale to nie wstrzyma już decyzji o wybudowaniu Narodowego Stadionu w Warszawie. Uspokajam, ale z drugiej strony nie chcę, aby ta sytuacja nas dotknęła, ponieważ cena tej inwestycji mogłaby bardzo zdrożeć.</u>
          <u xml:id="u-88.4" who="#MarekMatuszewski">Pojawiło się pytanie, jak na Euro 2012 może skorzystać Łódź? Tak samo jak wszystkie inne miasta w Polsce. Te, które nie są gospodarzami tych mistrzostw, ale są atrakcyjne i posiadają bazę hotelową, to mogą przyciągać kibiców, którzy w trakcie będą się przemieszczali. Jeżeli będzie odpowiednia oferta, czyli puby oraz telebimy, na których można obejrzeć mecz, to będzie to przyciągać turystów. Tak robi się wszędzie na świecie. Inny sposób korzystania, to kwestia ośrodków przygotowawczo-treningowych. Lista będzie liczyć 16 ośrodków, mimo tego, że potrzeba tylko 8, żeby UEFA mogła mieć wybór. W Niemczech także ilość była podwójna, natomiast nie wszystkie drużyny wybrały ośrodek, który został przedstawiony w tym pakiecie. Reprezentacje poszczególnych krajów mają możliwość samodzielnego wyboru. My przedstawimy im 16 ośrodków, a mogą wybrać zupełnie inny. Nie jest tak, że jeżeli miasto wybuduje ośrodek, to ma zagwarantowane, że zostanie gospodarzem jakiejś drużyny. Jako minister sportu i turystyki chcę uspokoić państwa, że Euro 2012 odbędzie się, gdy będą stadiony i centra pobytowo-treningowe. Cała reszta, infrastruktura drogowa, porty lotnicze oraz transport itd. ma duże znaczenie przy ocenie, jak to zostało zorganizowane. Nie są to jednak rzeczy, które decydują o tym, czy będziemy mieli te mistrzostwa, czy nie. Gdyby lokalizacja miast, które będą gospodarzami, była łatwiejsza, czyli na przykład Warszawa, Poznań, Wrocław, Łódź, to byłoby łatwiej zapewnić, że wszystko będzie zrobione, ale że jest Gdańsk, na dole Kraków, to jest to dużo bardziej ambitne zadanie i wymagające dużo więcej czasu. Pani przewodnicząca Elżbieta Jakubiak na pewno pamięta, że to wszystko jest możliwe, ale nie jest powiedziane, że na pewno zostanie oddane do użytku. Chodzi tutaj o ponad 1000 km autostrad, a tempo, jakie prezentowaliśmy na przestrzeni ostatnich lat, nie upoważnia do optymizmu. Mam nadzieję, że w pewnym zakresie nie będzie wstydu. Czy miasta na tym zyskują czy tracą, to niektóre na pewno nie zyskują tyle co te, które będą gospodarzami tych mistrzostw. Nie ma co oszukiwać, że jest inaczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#MieczysławGolba">Program „Blisko boisko” będzie realizowany w dalszym ciągu. Chcę dopowiedzieć, że dofinansowanie w tym programie było 40% PZU, 30% Ministerstwo Sportu i Turystyki, 30% gminy i samorządy. Teraz nie wiem, czy program „Moje boisko”, to zmieniony program boiska wielofunkcyjnego, czy program, o którym pan premier mówił w exposé. Myślę, że to będą boiska o wymiarach minimum 45x90, czyli takie, które będą służyć do piłki nożnej. Jeżeli ma być to 30x60, to jest zamiana jednego programu na inny. Rozmija się to z tym, co zostało obiecane w exposé. Rozumiem, że to nie będą jakieś superstadiony, ale boiska typowe do piłki nożnej, gdzie z boku będzie można postawić jakieś trybuny lub szatnie. Jestem prezesem Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Jarosławiu i było mnóstwo pytań na ten temat. Jest tam 138 klubów, około 280 drużyn i wszyscy o to pytają, dlatego chciałbym się o to dowiedzieć. Wielofunkcyjne boisko było finansowane w 50% przez Ministerstwo Sportu i Turystyki a w 50% przez gminę. Maksymalnie była to kwota 200 tys. zł, ale gmina często wykładała więcej środków w granicach 350 tys. zł. Cieszyliśmy się z tego, ponieważ były to boiska wielofunkcyjne, więc można było na tym zorganizować wiele rzeczy, ale jeżeli mówimy o Euro 2012 to rozumiem, że wybudujemy pełnowymiarowe obiekty, tak to zrozumiałem.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#MieczysławGolba">Minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki:</u>
          <u xml:id="u-89.2" who="#MieczysławGolba">Pan poseł niewłaściwie to zrozumiał. „Blisko boisko” jest programem, który ciągle trwa i nikt tego nie wycofuje. Natomiast, jeżeli zwróciłby pan uwagę na boiska, które są w planie, to prawie wszystkie są o wymiarach 60x30. Żeby było jasne, teraz buduje się takie boiska. Jestem zwolennikiem, aby „Blisko boisko” było programem, który będzie budował pełnowymiarowe płyty. Mówię to dlatego, że pan poseł źle zrozumiał, ponieważ nikt w Polsce nie potrzebuje 2000 pełnowymiarowych boisk ze sztuczną trawą. Mówię tutaj o czymś, co jest ogrodzone i oświetlone oraz wielofunkcyjne, ale przede wszystkim dla dzieci i młodzieży. Boiska są o wymiarach 60x30, a bramki 5x2. Poseł Roman Kosecki może powiedzieć, że dzieciaków się nie wpuszcza na boiska, żeby biegały 110 m w jedną stronę, tylko właśnie na takie boiska wielofunkcyjne. Jest to podwórko i ma mieć instruktora. Jeżeli chłopcy lub dziewczyny grają w piłkę nożną, siatkówkę lub koszykówkę i obok jest instruktor, to widzi, że chłopak szybko biega, może podpowiedzieć, żeby poszedł na przykład do AZS. Tak szuka się talentów. Ma to być bezpieczne podwórko ze sztuczną trawą. Niektórzy powiedzą, że zwykła trawa jest tańsza, bo wystarczy zasiać, ale utrzymanie tego, jeżeli ma to być czynne od rana do wieczora, jest niemożliwe. Gdyby była to naturalna trawa, to po paru tygodniach byłoby klepisko. Ma być także ogrodzone po to, aby nie chodziły tam psy, żeby nie jeździły tam rowery, żeby nie było szkła. Chodzi o to, żeby dzieci mogły tam bezpiecznie spędzić czas. W trakcie tego wszystkiego, może być ustalony grafik i będą tam prowadzone także turnieje. Prowadzący będzie za to odpowiadał i będzie można sprawdzić, jak jest to wykorzystywane. Jeżeli jest duże nasycenie, to widać, że 3 km obok warto wybudować kolejny taki obiekt, ponieważ jest to potrzebne. Jeżeli pojawią się okienka, to jest informacja, że na tym terenie jest to wystarczające i można budować gdzie indziej. Jeżeli pan poseł podejdzie do tego prawidłowo, to cała idea będzie jasna. Jesteśmy zwolennikami, żeby przy boiskach pełnowymiarowych, pomagało nam PZU. Uważam jednak, że obecnie lepiej zamienić boiska pełnowymiarowe na małe boiska, a dopiero z czasem w programie „Blisko boisko” zmienić małe płyty na pełen wymiar. Nie mylmy dwóch programów. „Moje boisko” to ma być swego rodzaju podwórko dla dzieciaków.</u>
          <u xml:id="u-89.3" who="#MieczysławGolba">Program „Blisko boisko” ma w założeniach boiska o wymiarach 30x60 i takie były budowane. Jeżeli ktoś chciał sobie wybudować większe, to musiał dołożyć więcej pieniędzy. Chodzi mi o coś innego, z tego co zrozumiałem z pana wypowiedzi, to nie będzie pełnowymiarowych boisk, czyli takich, o których pan premier wspominał w exposé. Nie będzie takich obiektów, tak jak w województwie zachodniopomorskim, ze sztuczną nawierzchnią, ogrodzeniem oraz oświetleniem. Tak samo Przemyśl, Rzeszów będą budować takie boiska. W tej chwili program „Moje boisko”, to zmieniony program „boisk wielofunkcyjnych”. W dalszym ciągu jest to samo.</u>
          <u xml:id="u-89.4" who="#MieczysławGolba">Minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki:</u>
          <u xml:id="u-89.5" who="#MieczysławGolba">W dalszym ciągu się nie rozumiemy. Uważam, że pełnowymiarowe boiska są w Polsce potrzebne, ale nikt nie powie, że jest ich potrzebnych aż 3000.</u>
          <u xml:id="u-89.6" who="#MieczysławGolba">Panie ministrze, potrzeba przynajmniej 6000.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#ElżbietaJakubiak">Panie pośle, pan minister przedstawia teraz swoje priorytety i zadania. W tej chwili nie ustalimy, na ile i jakie boiska jest zapotrzebowanie. Rząd proponuje program „Moje boisko” i musi się pan zgodzić z tym, co jest przedstawione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#MieczysławGolba">Jeżeli ja otrzymam dziś informację, że nie będą to pełnowymiarowe boiska, to będę krytykował. W województwie podkarpackim jest 660 klubów sportowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#ElżbietaJakubiak">Otrzymał pan odpowiedź, że program „Moje boisko” nie dotyczy pełnowymiarowych boisk.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#ElżbietaJakubiak">Minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki:</u>
          <u xml:id="u-92.2" who="#ElżbietaJakubiak">Nie oznacza to, że w ogóle nie będziemy budowali pełnowymiarowych boisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#RomanKosecki">Potrzeba budowy boisk o wymiarach 30x60 lub 40x60, ponieważ dzieci mają najgorszy dostęp do boisk i mają najgorsze place zabaw. W Polsce są różne struktury i różnie są prowadzone rozgrywki. W Hiszpanii, gdzie grałem w piłkę, dzieci zaczynają grę po 5 osób, potem grają po 7, potem po 9, a na koniec dopiero po 11. W Polsce nie ma takiego programu. Apeluję do wszystkich związków, żeby na najbliższym zjeździe ustaliły jedną klasę rozgrywkową dla wszystkich dzieci i młodzieży, a nie patrzyły na to, czy boiska będą mniejsze, czy większe. Uważam, że dzieci są zaniedbane i potrzebny nam jest jeden system rozgrywkowy. Dzieci nie mają gdzie grać, ponieważ kluby nie chcą wpuszczać dzieci na boiska, bo zaraz grają seniorzy i trzeba dodatkowe linie malować. W rezultacie mogą grać tylko na bocznych boiskach. Ten program przyczyni się do tego, że dzieci będą mogły grać na porządnych boiskach, gdzie piłka nie będzie skakała oraz szkolenie będzie bardziej efektywne. Proszę mi wierzyć, jest bardzo mało boisk przeznaczonych dla dzieci i młodzieży.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#GrzegorzJanik">Czy rząd dalej utrzymuje, że Euro 2012 dalej będzie rozgrywane na 6 boiskach? Chodzi mi konkretnie o stadion w Chorzowie, na którym jako jedynym obecnie można rozgrywać mecze. Jakie działania podjęło ministerstwo w tym kierunku i kiedy możemy przewidywać konkretnej odpowiedzi ze strony UEFA? Pan minister wspominał także o COS oraz o Szczyrku. Chcę zapytać o inwestycję na Kubalonce. Wiem, że trasy biegowe, które tam powstały mają homologację Międzynarodowej Federacji Narciarskiej, ale chodzi mi o strzelnice na Kubalonce. Przypominam, że na Śląsku nie ma ani jednej strzelnicy do biathlonu. Jeżeli jest już tam budowana taka strzelnica, to proszę, aby została budowana zgodnie z przyjętymi kanonami w XXI wieku. W projekcie jest 4 m różnicy między startem, metą a strzelnicą, czyli nikt nie będzie widział tego, co się dzieje na strzelnicy i musi ona zostać obniżona. Wiem, że prezes Polskiego Związku Biathlonu wysłał pismo do COS oraz do Ministerstwa Sportu i Turystyki. Czy będzie coś zrobione w tym kierunku? Szkoda kolejny raz wyrzucić pieniądze w błoto. Chodzi o to, żeby ta strzelnica otrzymała także homologację Międzynarodowej Federacji Biathlonu.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#GrzegorzJanik">Minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki:</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#GrzegorzJanik">W 2009 roku będzie Festiwal Młodzieży i będzie wybudowana taka strzelnica, o jakiej pan wspomniał. Jeżeli chodzi o stanowisko rządu w sprawie Euro 2012, to jest ono oczywiste. Wytypowane są 4 miasta oraz 2 rezerwowe. W związku z tym prace muszą się odbywać we wszystkich 6 miastach. Jeżeli prace w Chorzowie i Krakowie zakończą się sukcesem, czyli stadion w Chorzowie zostanie zadaszony oraz uporządkowany teren wokół niego, to rząd stoi na stanowisku, żeby te miasta również zostały włączone do rozgrywek. Generalnie UEFA idzie na rękę, na przykład w Portugali pierwotnie było zgłoszonych 5 miast, a mistrzostwa odbyły się na 10 stadionach. U nas jest inna sytuacja, ponieważ jesteśmy tylko współorganizatorem. Część meczy jest na Ukrainie, a część w Polsce. Dla UEFA są to dodatkowe koszty i trzeba byłoby znaleźć wariant, jak to zrekompensować UEFA, jeżeli chodzi o obsługę i nadzór. Innych przeciwwskazań nie ma. Rząd stoi na stanowisku, że jeżeli będzie 6 miast przygotowanych do organizacji rozgrywek Euro 2012, to będzie to 6 europejskich stadionów, jeżeli ograniczymy się do 4 to będą tylko 4. Zaraz pewnie państwo zapytają o kwestię stadionów i tego, czy państwo będzie współfinansowało te stadiony. To pytanie pojawiło się parę tygodni temu, ale zostało zmanipulowane przez dziennikarzy. Prawda jest taka, że poprzedni rząd obiecał 20% dopłaty, ale nie zostało to zapisane w budżecie. Jeżeli chodzi o nowy rząd, to nie określamy tego na wysokości 20%. Uznaliśmy, że wspólnie z samorządami będziemy próbowali to ustalić. Nie ma jeszcze wytycznych, ale osobiście uważam, że wszystkie miasta, które aplikowały o prawo do organizacji Euro 2012, zapewniały, że są w stanie sfinansować budowę stadionu. Dziś wszyscy próbują przymusić rząd, żeby jak największą kwotę wpłacił. Nie będzie to określane procentowo, ponieważ proszę sobie wyobrazić, że jeżeli ktoś ma inwestycję na kwotę 1.000.000 tys. zł to dostałby kwotę 200.000 tys. zł dopłaty, a ktoś przy kwocie 400.000 tys. zł dostałby tylko 80.000 tys. zł. A co z miastami, które będą budowały stadiony, a nie są organizatorami Mistrzostw Europy? Trzeba byłoby mówić, że w przyszłości powinny liczyć na pomoc państwa, a jest to zadanie samorządu. W związku z tym w najbliższym czasie ustalimy, jakie to będą kwoty. Tak naprawdę poza Lechem Poznań i Wisłą Kraków, to wszystkie inwestycje są na etapie projektu i pieniądze potrzebne będą dopiero w roku 2009. Uważam, że powinniśmy być dość twardzi w negocjacjach z samorządami, ponieważ wyobrażam sobie, że jakbym był prezydentem miasta na przykład Poznania, to zaproponowałbym, żeby rząd dopłacił 85%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#ElżbietaJakubiak">Pan minister powiedział, że poprzedni rząd nie zapisał dopłat w budżecie. Od początku mówiłam, że nie zgłosiłam do budżetu zapisu dofinansowania stadionu, ponieważ nie ma takiej potrzeby w tym momencie. Dofinansowanie stadionu potrzebne jest od 2009 roku w momencie, gdy zostaną uruchomione inwestycje oraz przetargi na budowę. Większość stadionów rozpocznie budowę w 2009 roku. Ogłosiliśmy publicznie, że będziemy finansować 20% tego, czego wymaga UEFA. Jeżeli Poznań buduje stadion na 45 tys. osób, a Gdańsk na 50 tys. osób, to ich sprawa. W umowie z UEFA mowa jest o stadionach na 35 tys. osób w miastach innych niż Warszawa i Kijów. Inne miasta mogą budować stadiony nawet na 100 tys. osób. Budżet nie wymaga dawania pieniędzy, jest tak skonstruowany, że wystarczy dać promesę, tak samo jak przy środkach unijnych. Publicznie mówiłam, że zadaniem rządu jest przygotowanie wieloletniego programu inwestycyjnego i tam jest potrzeba wpisania tych pieniędzy. Dokładnie wskazywaliśmy, gdzie w budżecie, w jakim przedziale trzeba to umieścić. Dlaczego uważam, że powinna być dopłata do stadionów? Dlatego, że miasta muszą włożyć większy wysiłek niż te, które nie są organizatorami. Muszą wybudować lepszą infrastrukturę i w krótkim czasie muszą zrobić więcej niż jakby to rozplanowały na 10 lat. Oczywiście same zgłaszały swoje kandydatury i są najbogatszymi miastami w Polsce. Nie ma co ubolewać, że to są biedacy. Są niezwykle bogate, jak na polskie realia i są w stanie wybudować stadiony. Problem jest ze zgromadzeniem dużych pieniędzy w krótkim czasie i dlatego mówiliśmy, że rząd będzie partycypował w kosztach budowy do poziomu 20%. Na całym świecie było tak samo, Portugalia oraz Austria także miała dopłaty nieprzekraczające 30% wartości. Nie było to wyssane z palca, było to przemyślane i powinno być zrobione w wieloletnim programie inwestycyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#BogusławWontor">Przedstawiciele Ministerstwa Sportu i Turystki są bardzo kompetentni i mam nadzieję, że przełoży się to pozytywnie na pracę z naszą Komisją. Chcę zapytać, co dalej? Myślę o oddziałach COS, czy będzie weryfikacja szefów, nie tylko w COS, ale nawet w niektórych departamentach Ministerstwa. Czy pan minister jest na tyle przygotowany, żeby przedstawić nam strukturę organizacyjną, jeżeli nie, to kiedy będziemy mogli to usłyszeć? Jak pan zamierza kierować resortem, patrząc od strony procedur oraz podejmowania decyzji. Przez ostatnie dwa lata wszystko było w rękach Ministra, co czasami utrudniało i wydłużało czas decyzyjności. Czy zostanie przywrócone to, że wiceminister, czy dyrektor departamentu ma swoje kompetencje. Na przykład podpisywanie, czy przedłużanie wieloletnich umów może zrobić dyrektor departamentu, a nie minister, tym bardziej że są one podpisywane systemowo i nie wiem, po co tutaj głębsza analiza.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#BogusławWontor">Z tego co zrozumiałem, nie będzie systemu finansowania stadionów, tylko dogadywanie się z każdym kontrahentem oddzielnie. Nie będzie także jasnej proporcji. Czyli jeden może otrzymać więcej, a drugi mniej? Chcę, żeby to zostało jasno powiedziane. Pan minister wspominał, że dość dużą pozycją w dochodach COS był Stadion X-lecia. Jak pan minister widzi uzupełnienie środków, których niedługo zabraknie, tak aby nie zachwiało to bieżącym oraz przyszłościowym funkcjonowaniem COS. Wspomniał pan także, że nie ma dodatkowych środków na stypendia dla osób niepełnosprawnych. Na sali plenarnej słyszeliśmy od pani minister finansów, że ma dodatkowe środki i nie musimy się o nic obawiać. Posłowie z Platformy Obywatelskiej również zapewniali, że są te pieniądze i nie ma problemu, żeby uruchomić je w trakcie roku i jakiekolwiek poprawki są zbędne. Chcę, żeby była jasna deklaracja, żebyśmy wiedzieli, jak procedować nad projektem ustawy, który pojawi się na posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#ElżbietaJakubiak">Mam nadzieję, że pan poseł nie wnosił o usuwanie pracowników COS z ośrodków zamiejscowych, jak również weryfikacji dyrektorów, ponieważ uważam, że są to wyłącznie kompetencje kierownika resortu. Myślę, że nie miał pan intencji nawoływania ministra do weryfikacji urzędników. Bardzo chcę, aby pan precyzyjnie podyktował zapis do protokołu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#BogusławWontor">Pani przewodnicząca, wiem, co mówię i powiedziałem to, co chciałem powiedzieć. Nie nawoływałem ministra do jakiejkolwiek zmiany. Prosiłem, żeby pan minister zweryfikował osoby, które pełnią dane funkcje. Mieliśmy zapewnienie przez ministra, który pełnił funkcję przed panią, że osoby, które zostały wymieniane na funkcje dyrektorów oddziałów COS, są kompetentne. Po paru miesiącach ten sam minister doszedł do wniosku, że ta osoba jest niekompetentna i należy ją zmienić. Patrząc na to, jaka była cyrkulacja na stanowiskach, prosiłem, żeby pan minister Mirosław Drzewiecki przyjrzał się osobom na tych stanowiskach, po to, aby takie kompetentne osoby, które obecnie są w kierownictwie resortu, były na wszystkich funkcjach, na które ma wpływ Minister Sportu i Turystyki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#ElżbietaJakubiak">Chcę, aby pan precyzyjnie sformułował swoją myśl, ponieważ na początku brzmiało to jakby pan nawoływał do weryfikacji urzędników bądź osób zarządzających, co jest wyłączną kompetencją ministra. Mam nadzieję, że pan tego nie robił.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#ElżbietaJakubiak">Minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki:</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#ElżbietaJakubiak">Na to pytanie właściwie odpowiedziałem już wcześniej, ponieważ powiedziałem, że jesteśmy na etapie przygotowywania audytu COS w ogóle. Powiedziałem także, że mamy przypadek Wałcza, bieżni w Spale. Będzie to miało wpływ na ocenę pracy ludzi, którzy tam pełnią funkcje. Nie umiem dziś powiedzieć, czy oni się nadają do wymiany, czy nie. Niewątpliwie ocena wynikająca z audytu nastąpi i to jest nieuniknione.</u>
          <u xml:id="u-99.3" who="#ElżbietaJakubiak">Jeżeli chodzi o stadiony, to oczywiście, że będzie jedna zasada dla wszystkich. Podział będzie uczciwy i sprawiedliwy. Należy pamiętać także, że na przykład Poznań miał już budżetowe dofinansowanie do stadionu. To wszystko będzie trzeba uczciwie rozpatrzyć. O Chorzowie nie chcę wspominać, ponieważ także dostał pieniądze budżetowe, a teraz musi zrobić tylko zadaszenie. Jeżeli popatrzymy, ile na przestrzeni lat Chorzów pochłonął pieniędzy, to w zasadzie można powiedzieć, że dostał trzy razy więcej niż miał dostać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#BeataBublewicz">Chciałam zapytać o sport dzieci i młodzieży, o szkolenie i współzawodnictwo dzieci i młodzieży uzdolnionych sportowo. Wciąż aktualnym i oczekiwanym postulatem jest modyfikacja rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z 30 lipca 2002 r. w sprawie warunków tworzenia organizacji oraz działania klas sportowych, szkół mistrzostwa sportowego oraz szkół sportowych. Rozporządzenie powinno być przyjazne dla szkół, powinno usprawnić organizację oraz funkcjonowanie, jak również dawać stabilność funkcjonowania tym placówkom, przy zapewnieniu jak najlepszych warunków dydaktycznych dla wszystkich tam trenujących. Propozycje nowych zapisów były przedstawiane zarówno Komisji, jak również poprzedniemu ministrowi Tomaszowi Lipcowi. W najbliższym czasie również przekaże je ministrowi Mirosławowi Drzewieckiemu z prośbą o szczególne zwrócenie uwagi na problem przewijający się od lat. Mam następujące pytania, czy pan minister planuje wprowadzić zmiany do systemu szkolenia, uwzględniając oczekiwania środowiska? Kiedy będzie opracowany i przedstawiony program szkolenia i współzawodnictwa sportowego młodzieży uzdolnionej sportowo na 2008 rok? Dotychczas na każdy rok taki program był opracowywany i był przedstawiany z poważnym opóźnieniem. Jest to także zły standard, który obowiązywał dotychczas i myślę, że trzeba go zmienić. Kiedy ministerstwo planuje podpisanie pierwszych umów ze szkołami? Termin składania wniosków konkursowych mija 14 stycznia bieżącego roku. Uwzględniając procedury, raczej nie ma możliwości, aby środki były uruchomione jeszcze w pierwszym kwartale tego roku. Nie zapominajmy, że wszystkie placówki realizują swoje zadania od 1 stycznia bieżącego roku. Czy Ministerstwo nie uważa za zasadne zorganizowanie konferencji, która przedstawi zamierzenia i oczekiwania ministerstwa w zakresie funkcjonowania SMS-ów. Uczestnikami tej konferencji byliby oprócz przedstawicieli samych szkół mistrzostwa sportowego, ośrodków szkolenia sportowego także przedstawiciele polskich związków sportowych oraz samorządów, ponieważ to one ponoszą bardzo duże koszty prowadzenia tych szkół. Byłaby to okazja do wymiany doświadczeń, a ministerstwo zyskałoby bieżącą wiedzę o tym, jak radzą sobie samorządy i szkoły z realizacją tego programu. Jest to bardzo istotna kwestia. Z całym szacunkiem dla tematów związanych z Euro oraz piłką nożną, nie zapominajmy o tym, że w naszym kraju są dzieci i młodzież, która interesuje się innymi dyscyplinami sportu i im także trzeba umożliwić rozwój. Wiem, że pan minister bardzo dobrze mnie rozumie i ceni sobie dzieci oraz młodzież, które są zaangażowane w sport i chcą rozwijać się w tej dziedzinie.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#BeataBublewicz">Minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki:</u>
          <u xml:id="u-100.2" who="#BeataBublewicz">Jesteśmy na etapie przygotowań tych wszystkich rzeczy. Program „Szkolenie i współzawodnictwo sportowe młodzieży uzdolnionej” w roku 2008 został już przeze mnie podpisany w grudniu 2007 roku. Wszystko jest już gotowe. To jest także zamieszczone na stronie internetowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#TomaszMarcinkowski">Jest to zamieszczone na stronie internetowej w zakładce trzeciej, departament sportu kwalifikowanego i młodzieżowego. Jest tam sport młodzieżowy i na 100% jest tam umieszczony ten program, jeżeli nie, to osobiście go jutro przyniosę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#KonstantyOświęcimski">Jeżeli chodzi o boiska, to nie wiem, czy zwrócono uwagę, dla jakiego odbiorcy są dedykowane te boiska? Nie są to boiska dla profesjonalistów, tylko do masowego użytku. Jest to zasadnicza różnica. Nie można wymagać, aby pan minister robił prezent dla 2,5 tys. gmin w postaci prawdziwych stadionów z pełnowymiarową płytą, trybunami oraz zapleczem. Trzeba wziąć pod uwagę, jaki jest koszt. Dobrze wiem, jak wyglądał problem euro-boisk i urząd marszałkowski dopłacał po 700 tys. zł, a koszt wynosił ponad 2000 tys. zł. Z drugiej strony trzeba się cieszyć, że w tej chwili będzie funkcjonowało kilka programów. Gminy mogą sobie wybrać, czy chcą skorzystać z budowy boisk wielofunkcyjnych, czy z programu „Blisko boisko” lub też nowego programu, który niedługo ujrzy światło dzienne. Marszałkowie na konwencie przyjęli z uznaniem to, co województwo zachodniopomorskie zrobiło w sprawie euro-boisk. Podkarpackie też powinno wziąć z tego przykład i zbudować takie boiska. Samo ministerstwo nie wybuduje tych stadionów, opierając się tylko na samorządzie lokalnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#AndrzejBiernat">Mówimy o budowie stadionów i jest to kluczowy problem dla całej Polski, czy one powstaną, czy nie. Czy mamy jakieś wyjście awaryjne, gdyby któreś z tych 6 miast nie zdążyło w terminie z budową stadionu. Czy nie warto byłoby zrobić bilansu otwarcia dla dwóch kolejnych miast, na przykład dla Łodzi i Szczecina. Samorządy aż się palą, żeby uczestniczyć w budowie tych stadionów.</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#AndrzejBiernat">Minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki:</u>
          <u xml:id="u-103.2" who="#AndrzejBiernat">Nie wykluczam takiej możliwości, ale miasta robią wszystko, żeby nie wypuścić organizacji Euro 2012. Jeżeli ktokolwiek inny, na przykład Łódź, Szczecin, poważnie myśli o tym, żeby dołączyć do organizacji Euro, jeżeli nie zbuduje stadionów, to nie ma nawet o czym marzyć. Mogłaby być sytuacja taka, że w 2011 roku większość stadionów jest wykonana, a jeden z nich zagrożony. Nie chcę wymieniać nazwy miasta, gdzie mogłoby się to zdarzyć. Nie da się takich rzeczy wykluczyć. Jedyną metodą, żeby móc ewentualnie dołączyć do miast organizujących Euro 2012 jest budowanie stadionów w sposób niezwiązany bezpośrednio z Euro. Wszystkie stadiony muszą być budowane zgodnie ze standardami UEFA, ponieważ inny stadion nie powinien być nigdzie budowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#AndrzejWalkowiak">Czy prawdą jest, że rząd zamierza wycofać się z budowy drogi ekspresowej S5, ponieważ takie spekulacje cały czas są podawane w mediach.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#AndrzejWalkowiak">Minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki:</u>
          <u xml:id="u-104.2" who="#AndrzejWalkowiak">Rząd nie zamierza się z tego wycofywać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#BogusławWontor">Przez to zamieszanie dostałem odpowiedź tylko na jedno pytanie. Powtórzę to, o co pytałem, czyli struktura organizacyjna, procedury w ministerstwie, kompetencje, brakujące pieniądze COS oraz stypendia osób niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#BogusławWontor">Minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki:</u>
          <u xml:id="u-105.2" who="#BogusławWontor">Struktura w ministerstwie ulegnie pewnej modyfikacji i zostanie zmniejszona o dwa departamenty. Nie znaczy to, że prace, które były przez nie prowadzone znikną w ogóle. Zostaną przejęte przez inne departamenty. Powstanie dodatkowo departament do spraw Euro 2012, ponieważ nikt w ministerstwie się tym nie zajmował w sposób przypisany. Sprawa dotyczy dwóch spółek zewnętrznych ministerstwa, czyli Narodowe Centrum Sportu oraz PL 2012. Są to spółki, pracujące na rzecz ministerstwa na zewnątrz, ale muszą być nadzorowane przez zespół ludzi pracujących w ministerstwie, a takich jeszcze nie ma.</u>
          <u xml:id="u-105.3" who="#BogusławWontor">Jeżeli chodzi o procedury, to chcemy, aby wszystko odbywało się w określonych procedurach. Ministerstwo Sportu i Turystyki nie ma własnego serwera i jest dużo takich rzeczy, które świadczą o tym, że rzeczywiście nie jest łatwo. Nowy dyrektor generalny jest osobą, która przez wiele lat pracowała w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i tam łatwiej było o środki, rozumie procedury, wie, co trzeba wprowadzić i krok po kroku będzie to wdrażane.</u>
          <u xml:id="u-105.4" who="#BogusławWontor">Czy środki na większe stypendia dla niepełnosprawnych w tym roku będą? Co z brakującymi pieniędzmi na COS?</u>
          <u xml:id="u-105.5" who="#BogusławWontor">Minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki:</u>
          <u xml:id="u-105.6" who="#BogusławWontor">O stypendiach dla osób niepełnosprawnych mówił pan Zbigniew Pacelt, jeżeli będzie na posiedzeniu Komisji, to odpowie na to pytanie. Jeżeli chodzi o pieniądze na COS, to będą one wynikały z audytu. Do końca 2008 roku wpływy z targowiska na Stadionie X-lecia będą. Jest to sprawa do przemyślenia dla Ministerstwa Sportu i Turystyki, jak tę dziurę wypełnić. Najprościej będzie wziąć pieniądze z budżetu, ale po przeprowadzeniu audytu będzie można stwierdzić, czy w ramach działalności COS one same nie są w stanie wygenerować pieniędzy, które dadzą szansę na określonym poziomie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#MieczysławGolba">Chcę panu Ministrowi podpowiedzieć, że jeżeli wybudujemy boisko gdzieś w blokowisku, to kto będzie zatrudniał instruktorów oraz miał nad nimi nadzór. Jeżeli będzie to samorząd, to czy nie lepiej zrobić to w sposób, o którym mówiłem, jeśli będziemy budować boiska, które będą miały wymiary 45x90. W klubach sportowych zatrudniani są instruktorzy piłki nożnej oraz trenerzy I i II stopnia. Jest także 10 grup dzieci, żaków, trampkarzy młodszych i starszych, juniorów młodszych i starszych itd. Oni muszą grać na pełnowymiarowych boiskach. Jeżeli pójdziemy dalej tą drogą, to nie wyrzucimy pieniędzy w błoto i osiągnie się efekt. Nie mówię tego dlatego, że jestem prezesem, tylko mówię to, co słyszę w terenie. Każdy wie, że boiska wielofunkcyjne są potrzebne, ale nie są to pełnowymiarowe boiska. Te pieniądze naprawdę nie będą wyrzucone w błoto, tylko zainwestowane na konkretne cele i w ramach Euro 2012. Będzie można zobaczyć, że zbudowaliśmy te boiska, niech będzie ich 3000, ale idźmy w tym kierunku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#JacekFalfus">Zdziwiłem się, że wśród takich ośrodków, gdzie niezbyt dobrze prowadzi się inwestycje w COS, pan minister wymienił Szczyrk. Chcę zwrócić uwagę, że w 2005 roku na posiedzeniu Komisji mówiliśmy, że trzeba będzie przejąć Malinkę i rząd będzie musiał dopłacić do tego pieniądze. W Malince wtedy nie było żadnego COS, tę inwestycję wykonywało miasto. Kolejna sprawa, jeżeli chodzi o Skalite, to mamy pewnego rodzaju kłopoty z przeciąganiem się tej inwestycji, z przyczyn obiektywnych. Jeżeli pan minister przyjedzie do Szczyrku to zorientuje się, że wszystko jest w porządku. Jest tak przynajmniej w mojej ocenie. Starają się, aby jak najszybciej zdążyć z tymi inwestycjami.</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#JacekFalfus">Chcę zapytać o centra pobytowo-szkoleniowe, ile ma być tych miast? Kiedy UEFA jest w stanie opowiedzieć się za ostateczną liczbą? Myślę, że centra pobytowo-szkoleniowe będą powstawać według zasad, na przykład do 30 km od miasta-organizatora danych meczy. Jeżeli nie mamy pewności czy Kraków lub Chorzów będzie prowadził te mecze, to nie mamy także pewności czy centra pobytowo-szkoleniowe będą zatwierdzone. Wiem, że ta sprawa jest już w pewien sposób rozstrzygana, ponieważ wiele miast stara się o to, aby móc budować takie centra. Czy centra będą się znajdować w przedsięwzięciach ustawy Euro 2012? Kiedy ministerstwo będzie w stanie przejąć zadania z zakresu turystyki i czy wiąże się to z dodatkowymi środkami, których w budżecie nie zauważyłem? Kiedy może to nastąpić i jak to organizacyjnie będzie rozwiązane?</u>
          <u xml:id="u-107.2" who="#JacekFalfus">Minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki:</u>
          <u xml:id="u-107.3" who="#JacekFalfus">Dział 40 – Turystyka jest już przejęty. Departament znajduje się na ulicy Żurawiej, dlatego że ministerstwo nie ma jeszcze swojego budynku. Jeżeli chodzi o pytanie dotyczące Malinki, to był pan świadkiem, że zawsze twierdziłem, że pomysł prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego był skandaliczny, żeby zaproponować budowę konkurencyjnej skoczni dla Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Zbudowanie skoczni, która i tak nie ma szans na to, aby dostać organizację turnieju, jest wyrzucaniem pieniędzy w błoto. Jeżeli chodzi o COS w Szczyrku, to występują działania, które mają ratować sytuację w Skalite. Będzie można stwierdzić, dlaczego doszło do opóźnienia, ponieważ pieniądze były, przetargi zostały rozstrzygnięte w odpowiednim czasie itd. Mistrzostwa tam zaplanowane na pewno się odbędą, nie będzie, niestety, kolejki dla zawodników, ale będzie się woziło ich ratrakami do góry. Da się to przeżyć, ponieważ są to zawody juniorskie i nie ma aż tak dużych wymogów.</u>
          <u xml:id="u-107.4" who="#JacekFalfus">Jeżeli chodzi o centra pobytowo-szkoleniowe, to w czerwcu tego roku będzie opinia UEFA dotycząca dwóch miast rezerwowych, czyli Krakowa i Chorzowa. Dziś wiemy, że centrum pobytowe to takie, które znajduje się godzinę drogi od lotniska. Wszystko zależy od tego, jaka droga to tego prowadzi. Nie jest to mierzone w kilometrach. Centrów będzie 16, wstępnie z rezerwą będziemy wskazywali centra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#ElżbietaJakubiak">Jutro będziemy mówić tylko o Euro 2012 w obecności przedstawicieli miast, organizatorów Euro 2012. Będą ciekawe prezentacje, a państwo jako Komisja będziecie mogli zobaczyć, co zostało zrobione i co trzeba zrobić. Myślę, że pan minister przedstawi także swoją koncepcję zarządzania Euro.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#ElżbietaJakubiak">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>