text_structure.xml
38.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Otwieram posiedzenie Komisji Infrastruktury. Witam wszystkich zaproszonych gości i panie oraz panów posłów. Porządek dzienny został posłom przedstawiony na piśmie. Czy ktoś z posłów ma uwagi do porządku dziennego posiedzenia? Nie ma uwag. Stwierdzam, że porządek dzienny został przyjęty. Wobec tego przechodzimy do realizacji punktu pierwszego porządku dziennego – zmiany w składach osobowych podkomisji stałych i nadzwyczajnych.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Podkomisja nadzwyczajna do rozpatrzenia poselskiego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw dotyczących przekształceń własnościowych i nieruchomości. Proponujemy, żeby miejsce pana posła Jacka Kozaczyńskiego, który już nie jest członkiem naszej Komisji, zajął poseł Andrzej Kania w tejże podkomisji nadzwyczajnej. Czy jest sprzeciw wobec tej propozycji? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że pan poseł Andrzej Kania został członkiem wyżej wymienionej podkomisji nadzwyczajnej.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Następna zmiana. W podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o publicznym transporcie zbiorowym, na miejsce posła Jacka Kozaczyńskiego również proponujemy pana posła Andrzeja Kanię. Na miejsce pana posła Zbigniewa Matuszczaka proponujemy pana posła Witolda Klepacza. Czy jest sprzeciw wobec tych kandydatur? Nie ma. Stwierdzam, że posłowie: Andrzej Kania i Witold Klepacz zostali członkami wyżej wymienionej podkomisji nadzwyczajnej.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#ZbigniewRynasiewicz">Podkomisja nadzwyczajna do rozpatrzenia komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej. Komisję opuścił pan poseł Zbigniew Kozak. Proszę posłów z Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości o zgłoszenie na jego miejsce innego kandydata. Pan poseł Kazimierz Smoliński?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#KazimierzSmoliński">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję. Jak wszyscy wiemy, mamy pięć stałych podkomisji. Nowy poseł, pan Piotr Orłowski został włączony do składu podkomisji stałej do spraw lotnictwa i gospodarki morskiej. Członkiem tej podkomisji stałej został również wybrany pan poseł Kazimierz Smoliński.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Do podkomisji stałej do spraw transportu kolejowego, łączności i nowoczesnych technik informacyjnych został włączony pan poseł Bartłomiej Dorywalski. Pan poseł Jan Warzecha będzie obecnie członkiem podkomisji stałej do spraw do spraw transportu drogowego i drogownictwa. Rozumiem, że jest pełna akceptacja tych propozycji, tak? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Podczas ostatniego posiedzenia Komisji rozmawiałem z panem przewodniczącym Krzysztofem Tchórzewskim na temat pana posła Grzegorza Tobiszowskiego, którego nie ma teraz w składzie naszej Komisji, a był przewodniczącym jednej z komisji nadzwyczajnych. Nie proponuję tutaj tej zmiany, bo nie ma dzisiaj żadnego z wiceprzewodniczących Komisji z Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Stosownej zmiany dokonamy po odpowiednich uzgodnieniach z przedstawicielami tego Klubu Parlamentarnego. Zrobimy to w późniejszym okresie lub poczekamy na powrót do składu podkomisji pana posła Grzegorza Tobiszowskiego. To tyle na ten temat. Czy nie pominąłem jakiejś kwestii? Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#ZbigniewRynasiewicz">Przechodzimy do realizacji punktu drugiego porządku dziennego – pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o transporcie drogowym. Głos ma pan przewodniczący Stanisław Żmijan, który przedstawi krótkie i zwięzłe uzasadnienie tego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję, panie przewodniczący. W imieniu grupy posłów wnoszę o dokonanie zmiany w ustawie o transporcie drogowym w zakresie rozszerzenia zadań Inspekcji Transportu Drogowego o konserwację, naprawę i bieżące utrzymanie urządzeń technicznych do ważenia pojazdów. Jest to propozycja regulacji zmiany ustawy bardzo incydentalna, ale bardzo ważna. O co chodzi? Najogólniej o to, aby chronić polskie drogi przed przeciążeniami, czyli przed przekraczaniem nacisków na oś. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zamontowała na swojej sieci dróg sześć wag stacjonarnych, służących właśnie do ważenia pojazdów. Czynności te były i są wykonywane przez służby Głównego Inspektora Transportu Drogowego.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#StanisławŻmijan">W pewnym momencie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przekazała te wagi wojewodom. Stan techniczny tych urządzeń wskazuje na to, że nie mają one dobrego gospodarza, bo na tych sześć zainstalowanych wag, są czynne tylko dwie. Po prostu, nikt w ostatnich latach nie planował w budżecie środków finansowych na ich remont, konserwację i utrzymanie.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#StanisławŻmijan">W związku z tym, żeby nie wytrącać instrumentu właściwego do realizacji tych zadań przez służby Głównego Inspektora Transportu Drogowego, wskazanym byłoby przekazanie tych wag właśnie do tej instytucji. I tego dotyczy proponowana zmiana. Oczywiście przepis art. 2 określa czynności techniczne związane z tą zmianą ustawową, dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Otwieram debatę. Jest to pierwsze czytania projektu. Czy ktoś chciałby zabrać głos? Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejSzczepański">Mam pytanie do pana ministra Tomasza Połcia. Ile będzie kosztowało utrzymanie tych wag, po ich przejęciu? Rozumiem, że dwie z nich są całkowicie nieczynne. Utrzymanie trzech wag było w ubiegłym roku finansowane z środków Głównego Inspektora Transportu Drogowego. Ile będzie kosztowało doprowadzenie do użytkowania tych dwóch wag i bieżąca konserwacja trzech wag w roku 2011? Czy są na to przewidziane odpowiednie środki finansowe w budżecie?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję, pan poseł Jan Tomaka.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JanTomaka">Sześć jaskółek wiosny nie czyni, ale dobre i to. Mam pytanie trochę na wyrost. Może przy tej nowelizacji ustawy wprowadzić przepis, z którego będzie wynikać, że wszystkie wagi, które będą wmontowane w sieć budowy dróg ekspresowych i autostrad, staną się własnością Generalnej Inspekcji Transportu Drogowego? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję, pan poseł Arkadiusz Litwiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Moje doświadczenia wskazują, że w skali kraju współpraca pomiędzy Inspekcją Transportu Drogowego a administratorem dróg układa się w sposób należyty. Dotyczy to wytwarzania, przy okazji modernizacji dróg, niekoniecznie nowych instalacji stanowisk przenośnych do ważenia. Po stronie administratora drogowego jest jednak za mało chęci instalowania takich urządzeń. Instalację tych urządzeń stara się on ograniczać do minimum. Wydaje mi się, ale może się mylę, że te przenośne urządzenia wagowe są obecnie bardziej eksploatowane. Sądzę, że stacjonarna waga powinna być wykorzystywana na bardziej intensywnie.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#ArkadiuszLitwiński">Konkludując mam następujące pytanie. Czy Generalny Inspektor Transportu Drogowego jest zadowolony ze współpracy z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad w zakresie wytwarzania i utrzymywania zatok, czy „rękawów”, w których są zainstalowane urządzenia wagowe i gdzie takie kontrole są przeprowadzane?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Miałem okazję zapoznania się z systemem funkcjonowania wag we Wrocławiu. Dlatego uważam, że przykład Wrocławia potwierdza, iż rozwiązanie, które zostało zaproponowane w projekcie tej ustawy jest jak najbardziej właściwe.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Stąd też zgłaszam dla formalności wniosek o przejście do szczegółowej analizy projektu w trakcie jego pierwszego czytania. Jeśli nie ma więcej zgłoszeń, to proszę pana ministra Tomasza Połcia o odpowiedź na zadane w trakcie dyskusji pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#TomaszPołeć">Dziękuję, panie przewodniczący. Szanowni państwo, tytułem wstępu powiem, że Inspekcja Transportu Drogowego wita z zadowoleniem i satysfakcją tę poselską inicjatywę legislacyjną. W jakimś sensie kładzie ona tamę niekorzystnej sytuacji, z którą mamy do czynienia obecnie, a która tak naprawdę czerpie swoje początki w zapisie ustawy o transporcie drogowym. Przepis ten przewidywał, że w ciągu dwóch lat od wejścia w życie ustawy, Generalna Dyrekcja Dróg krajowych i Autostrad przekaże urządzenia do ważenia pojazdów wojewodom.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#TomaszPołeć">Tak się stało, że wojewodowie, jako faktyczne organy inspekcji drogowej przejęli te wagi zarówno ruchome, jak i stacjonarne. Natomiast pamiętajmy, że beneficjentem procesu ważenia jest zarządca drogi. Czyli w odniesieniu zwłaszcza do tych wag stacjonarnych beneficjentem procesu ważenia w dalszym ciągu pozostała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. I oto po latach okazało się, że z sześciu urządzeń stacjonarnych, tak naprawdę działa tylko jedno.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#TomaszPołeć">Istota zrozumienia istoty wag sprowadza się do tego, że te wagi, również przenośne, o których również była tutaj mowa, mogą służyć do wyrywkowego sprawdzania masy pojazdów. Ale wykorzystywanie na dłuższą metę tych wag wygląda trochę jak wróżenie z fusów z jednego prozaicznego powodu. Obecne drogi mają przepustowość około 7-8 tysięcy samochodów ciężarowych na dobę. Proces ważenia trwa przynajmniej 30 minut, uwzględniając wypełnienie całej dokumentacji, która temu towarzyszy. Jeżeli mamy wagi ruchome, to inspektor, mówiąc brzydko na oko dokonuje wyboru pojazdu do kontroli. Procedura ważenia trwa 30 minut.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#TomaszPołeć">W międzyczasie przejeżdżają dziesiątki samochodów a kierowcy mają różne sposoby, żeby ukryć faktyczną wagę pojazdów. Tworzą na przykład konwoje składające się z kilkunastu ciężarówek, w których ukrywają w środku te przeciążone pojazdy. Na oko nie widać tego, która ciężarówka jest przeciążona, chyba, że mamy do czynienia z przypadkami ekstremalnymi.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#TomaszPołeć">Istotą funkcjonowania wag stacjonarnych jest to, że w jezdnię jest wbudowane tak zwane urządzenie preselekcyjne, które powoduje, iż kontrolowana jest prędkość i masa każdego przejeżdżającego pojazdu ciężarowego. Jeżeli przekroczone są zadane charakterystyczne parametry dla danego przebiegu odcinka drogi, inspektor stojący 300-400 metrów dalej widzi na laptopie, który samochód ciężarowy jest przeciążony i zatrzymuje taki pojazd. W momencie, kiedy z jednej strony wzrosło w istotny sposób natężenie ruchu pojazdów ciężarowych, z drugiej strony mamy tylko jedno działające urządzenie, to stało się oczywiste, że coś z tym problemem należy zrobić.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#TomaszPołeć">Wojewodowie niestety od początku są o tym przekonani, że w przypadku poważniejszych awarii i napraw wag w swoich budżetach nie będą mieć środków, aby te wagi naprawić. Doskonałym tego przykładem są dwie wagi, które miały chronić drogi warszawskie, wagi w miejscowościach Niepiekło i Wola Dębińska. Jedna waga jest zlokalizowana na trasie od strony Gdańska, druga od strony Katowic. Od pięciu lat obie wagi nie działają i nie zanosi się na to, aby one działały.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#TomaszPołeć">Pamiętajmy o tym, że wojewodowie mają swój budżet w części 85. Ministerstwo Transportu, to cześć budżetowa 39. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, pomimo tego, że utraciła wpływy, jest w dalszym ciągu beneficjentem procesu ważenia. Ale nie jest w stanie wygospodarować środków finansowych na utrzymanie urządzeń. I nie ma ona takich prawnych możliwości, aby te wagi naprawić. Jedyną metodą, aby przeciąć ten węzeł gordyjski jest przejęcie tych wag przez instytucję, która je użytkuje, czyli Inspekcję Transportu Drogowego. To spowoduje, że Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad będzie mógł wyłożyć środki na ich naprawę, bo Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad i Główny Inspektor Transportu Drogowego są organami nadzorowanymi przez jednego ministra i działają w jednym wspólnym interesie.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#TomaszPołeć">Kwestia jak najszybszego uregulowania tych spraw własnościowych i przywrócenia pełnego funkcjonowania tych urządzeń jest też szczególnie istotna choćby z tego powodu, że w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad jest przygotowany odpowiedni program. Ukaże się on w połowie czerwca. Zawiera on budowę 130 nowych stanowisk do ważenia pojazdów w pełni skomputeryzowanych i tworzy logiczną sieć na drogach całego kraju. Ten proces inwestycyjny ma się odbywać w myśl zasady polegającej na tym, że waga jest budowana z cała infrastrukturą i później jest przekazywana Inspekcji Transportu Drogowego.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#TomaszPołeć">Po pierwsze, pozostawienie tego stanu rzeczy w odniesieniu do tych sześciu urządzeń tworzyłoby nielogiczną dychotomię. Po drugie, tworzyłoby sytuację, w której nie mielibyśmy żadnej szansy na usprawnienie ważenia pojazdów. I to jest odpowiedź na pytanie pana Jana Tomaki. W jakimś stopniu udzieliłem też odpowiedzi na wątpliwości pana posła Andrzeja Szczepańskiego. Te wagi będą naprawione przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Zostanie przywrócona ich pełna funkcjonalność. Natomiast w późniejszym okresie Główny Inspektor Transportu Drogowego będzie musiał dbać o to, żeby w budżecie znalazły się środki, na przykład na legalizację tych urządzeń, czy odmalowanie stanowiska do ważenia. Jednak kwoty na te cele nie są już sumami znaczącymi.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#TomaszPołeć">Warto jeszcze powiedzieć o jednej kwestii. Samochody, które są zbyt ciężkie, powodują nie tylko niszczenie nowej sieci drogowej. Jest to też bardzo ważny element nieuczciwej konkurencji, która niszczy dobre firmy transportowe. W okresie kryzysu gospodarczego wystąpiły perturbacje na rynku walutowym, rosły ceny paliwa i odnotowaliśmy spadek popytu na usługi transportowe. Okazuje się, że jedną z metod poprawienia rentowności przez niektóre firmy jest, na przykład załadowanie na ciężarówkę 40 ton żwiru. Wtedy cały zestaw waży około 60 ton. Pamiętajmy, że cały samochód ciężarowy może maksymalnie ważyć 42 bądź 44 tony, jeśli przewozi kontenery.</u>
<u xml:id="u-12.10" who="#TomaszPołeć">Do Inspekcji Transportu Drogowego zgłaszają się coraz częściej uczciwi przewoźnicy i proszą, żebyśmy uruchomili systemy ważenia. Jeśli tego się nie zrobi, to uczciwi przewoźnicy zostaną zniszczeni i wypchnięci z rynku przez tych, którzy są gotowi podjechać o godzinie 22.00 pod żwirownię, załadować na ciężarówkę 40 ton żwiru i pojechać w trasę. Przyjeżdżają do miejsca rozładunku o godzinie 7.00 rano, rozładowują się i wracają pusto. Jako ciekawostkę mogę podać, że jak była budowana nowa droga ekspresowa do Radomia, to zatrzymaliśmy tam samochody dwuosiowe przewożące żwir. Na tej trasie Inspekcja dysponowała tylko wagą całopojazdową. Skala tej wagi była maksymalnie ustawiona na 60 ton. Nie dało się tych samochodów zważyć, bo waga została przekroczona. Ciężarówka ważyła ponad 60 ton. Zastanawiający był tupet właścicieli firm, którzy uczestniczyli w tym procederze. Na drugi dzień, po ich zatrzymaniu wpływały do nas pisma żądające cytuję: „zaprzestania bezprawnego procesu ważenia, który utrudnia budowę drogi ekspresowej, co jest przecież celem społecznie pożądanym”. Ale o tym, że te ciężarówki jeżdżąc, niszczyły dziesiątki kilometrów dróg już nikt nie wspomniał.</u>
<u xml:id="u-12.11" who="#TomaszPołeć">Wydaje mi się, że jest to jeden z tych elementów, gdzie interesy Inspekcji Transportu Drogowego, interes budżetu państwa i uczciwych przewodników są dokładnie zbieżne. W odniesieniu do pytania pana posła Arkadiusza Litwińskiego powiem w sposób następujący. Zawsze można sobie życzyć, żeby współpraca pomiędzy zarządcami dróg a organami kontroli drogowej była lepsza. Zawsze należy oczekiwać od siebie tego, że zrobimy coś lepiej i więcej. Natomiast muszę podkreślić, że teraz doszło do tego, że mamy deklarację ze strony Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, iż zacznie od remontu tych urządzeń. Mamy deklarację tej instytucji o wydatkowaniu środków na budowę 130 nowych, skomputeryzowanych nowych miejsc do ważenia pojazdów. To jest odpowiedź na pytanie, jak układa się współpraca na szczeblu centralnym. Konkluzja jest taka, że ta współpraca układa się dobrze.</u>
<u xml:id="u-12.12" who="#TomaszPołeć">Jeśli chodzi o poziom lokalnych zarządców dróg, to coraz częściej zarządcy tych dróg samorządowych i gminnych zrozumieli, że oni sami powinni inwestować w budowę miejsc do ważenia. Jak podkreśliłem wcześniej, beneficjentem procesu ważenia jest zawsze zarządca drogi. Czyli, w domyśle kary, które nałoży zarządca na drodze samorządowej za przeciążenie pojazdu będą trafiać do kasy samorządu. Są to ogromne sumy, bo w przypadku tych znacznych przeciążeń, kary w transporcie drogowym nie mają limitu. To nie są kary z ustawy o transporcie drogowym, gdzie jest określony limit 15.000 zł w przypadku kontroli drogowej i 30.000 zł w razie kontroli w przedsiębiorstwie.</u>
<u xml:id="u-12.13" who="#TomaszPołeć">W przypadku kontroli dróg, kary są określone na podstawie załącznika do ustawy o drogach publicznych i zdarzało się...</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Panie ministrze, mówimy tylko o sześciu wagach...</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#TomaszPołeć">Potrafiliśmy nałożyć kary w wysokości 70-80.000 zł za jedno ważenie. Więc samorząd dostrzega tu swój interes w postaci możliwości pozyskania dodatkowych środków finansowych i jednoczesne zatrzymanie procesów niszczenia dróg, na budowę których wcześniej musiał wyłożyć dużo pieniędzy. Przepraszam za zbyt długą wypowiedź. Stawiam się teraz do dyspozycji szanownej Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję. Wyczerpaliśmy dyskusję nad projektem w trakcie pierwszego czytania. Stwierdzam zakończenie pierwszego czytania tego projektu ustawy o zmianie ustawy o transporcie drogowym zawartym w druku nr 2994. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu przejdziemy do szczegółowej analizy tego projektu. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Czy ktoś z posłów na uwagi do tytułu ustawy? Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła tytuł ustawy. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła tytuł ustawy.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 1. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 1. Głos ma pan mecenas Jarosław Lichocki.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JarosławLichocki">Panie przewodniczący, szanowni państwo. To nie jest sprzeciw, tylko pytanie do strony rządowej. Mamy wątpliwości, czy w praktyce nie będzie problemów interpretacyjnych. Art. 50 określa zadania Inspekcji Transportu Drogowego. I w nawiązaniu do tego przepisu skonstruowany jest mechanizm wykonywania tych zadań przez inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#JarosławLichocki">Czy nie będzie wątpliwości, kto te zadania, określone w dodanym art. 50 lit. b) będzie wykonywać? Dziękuję uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję, czy są inne uwagi i pytania dotyczące art. 1? Nie ma. Głos ma pan minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#TomaszPołeć">Postaram się krótko odpowiedzieć na to pytanie. Zagadnienie to było przedmiotem dyskusji w Ministerstwie Infrastruktury. Co do zasady, zadania realizowane przez Inspekcję Transportu Drogowego są zadaniami całej formacji. Natomiast art. 50 ustawy określa, kto te zadania realizuje. Realizuje je Główny Inspektor Transportu Drogowego i realizują je także organy wojewódzkie inspekcji, czyli wojewodowie za pośrednictwem Wojewódzkich Inspektoratów Transportu Drogowego.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#TomaszPołeć">W sytuacji, gdy właścicielem wszystkich urządzeń do ważenia pojazdów staje się ex lege Urząd Głównego Inspektora Transportu Drogowego, to my nie mieliśmy wątpliwości, kto to ma faktycznie to realizować. Bo jeśli ktoś jest czegoś właścicielem, to za to odpowiada i jest zobowiązany do jego finansowania. Czyli w domyśle, ani wojewódzki inspektor, ani wojewoda, ani tym bardziej szeregowy pracownik inspekcji transportu drogowego nie może być zobowiązany do naprawy i konserwacji tych urządzeń, bo nie ma on na to pieniędzy. Tak więc my takich wątpliwości nie dostrzegaliśmy. Taka jest odpowiedź na pytanie pana mecenasa Jarosława Lichockiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 1. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 1.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Przechodzimy do art. 2. Głos ma pan poseł Kazimierz Smoliński.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#KazimierzSmoliński">Kontynuując to, co wcześniej już tutaj było powiedziane, chcę podkreślić, że z dniem wejścia w życie ustawy, urządzenia przechodzą na własność Głównego Inspektora Transportu Drogowego. Ale wcześniej mówiliśmy, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma dokonać naprawy tych urządzeń. Mam w związku z tym pytanie, czy w momencie, gdy ta instytucja straci prawo własności tych urządzeń, czy będzie mieć tytuł prawny do ich naprawy, jeśli nie będzie ich właścicielem? Rodzi się tutaj wątpliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję. Czy są inne uwagi i pytania dotyczące art. 2? Nie ma. Głos ma pan minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#TomaszPołeć">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Wydaje mi się, że być może moja wypowiedź była nieco zagmatwana i stąd pytanie i wątpliwość pana posła Kazimierza Smolińskiego. Dzięki właśnie przejęciu tych wag przez Urząd Generalnego Inspektora Transportu Drogowego, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad będzie mogła wyłożyć środki na ich naprawę. Bo wagi nie są teraz w gestii Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad, tylko w gestii wojewodów. I właśnie teraz nie można ich finansować, mówiąc brzydko rękami Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, bo jest to zupełnie inna część budżetowa. Być może więc wyraziłem się niedokładnie i nieprecyzyjnie.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#TomaszPołeć">Natomiast jest to jedyna metoda. Główny Inspektorat Transportu Drogowego dopiero przejmuje wagi. I z chwilą przejęcia ich na własność, możliwe będzie podpisanie porozumienia z Generalnym Dyrektorem Dróg Krajowych i Autostrad, żeby on wydatkował środki na naprawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję. Głos ma pan dyrektor Artur Kawaler.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#ArturKawaler">Mam tylko jedno pytanie, co do intencji projektowanych przepisów art. 2. Zarówno w uzasadnieniu, jak i w naszej debacie mówimy cały czas o sześciu wagach stacjonarnych. Natomiast przepis jest zredagowany trochę szerzej, bo on mówi o urządzeniach technicznych do ważenia pojazdów. Czyli obejmuje wagi stacjonarne i również wagi przenośne.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję. Nie ma więcej zgłoszeń. Głos ma pan minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#TomaszPołeć">Rozmawiając z panem przewodniczącym Stanisławem Żmijanem, zgodziliśmy się, że najlepsza jest taka sytuacja, gdy własność wszystkich urządzeń do ważenia znajduje się w jednych rękach. Wtedy można to łatwiej kontrolować, nadzorować i przeprowadzać audyt, także przez Ministra Finansów w zakresie prawidłowości wydatkowania środków publicznych. Podkreślam, sytuacja jest jasna i klarowna, jeśli jest jeden właściciel. Chodzi o to, żeby nie dopuścić do takiej sytuacji, w której, zwłaszcza po wybudowaniu tych 130 miejsc do ważenia, część wag będzie we władaniu wojewodów, część tych urządzeń we władaniu Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, a część wag w rękach Generalnego Inspektora Dróg Krajowych i Autostrad. Byłby to chaos organizacyjny. Główną osią projektu są te wagi stacjonarne w liczbie sześciu.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#TomaszPołeć">Jednak należy zwrócić uwagę na to, że z roku na rok środki przeznaczone przez wojewodów na działalność Wojewódzkich Inspektoratów Transportu Drogowego są coraz mniejsze. Efekt tego jest taki, że tabor tej instytucji zbliża się do granic możliwości eksploatacyjnych. Ten sam problem dotyczy innych urządzeń, które Inspekcja wykorzystuje. Z tego powodu, nie wzbraniamy się przed tym, żeby przejąć również odpowiedzialność za wszystkie wagi ruchome i odpowiadać finalnie za ich legalizację, utrzymanie i naprawy. Bo boimy się tego, że przy tych problemach finansowych, które zgłaszają wojewodowie dojdziemy do sytuacji, iż będziemy mieć wagi, tylko nie będą one działać.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#TomaszPołeć">Mówimy, co prawda o sześciu wagach stacjonarnych, ale przy tym kształcie projektu, jesteśmy gotowi przejąć również odpowiedzialność za wszystkie wagi ruchome, które i tak są użytkowane przez Wojewódzkich Inspektorów Transportu Drogowego, bo one są w naszych samochodach służbowych. Czyli tutaj, od strony zdroworozsądkowej, nic się nie zmieni. Wydaje się nam, iż to da nam gwarancje, że te wagi będą zawsze sprawne i funkcjonalne, dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję. Głos ma pan mecenas Jarosław Lichocki.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JarosławLichocki">Pytanie i odpowiedź pana ministra zainspirowała nas do kolejnego pytania. Chodzi o dodany przepis art. 50 lit. b) w ustawie o transporcie drogowym w brzmieniu: „konserwacja, naprawa i bieżącego utrzymania urządzeń technicznych do ważenia pojazdów, które nie będą własnością Inspekcji”. Czy nie należałoby tego przepisu doprecyzować? Jak wiadomo, w dniu wejścia w życie ustawy, wszelkie urządzenia do ważenia pojazdów przejdą na własność Inspekcji Transportu Drogowego. Ale nie można chyba wykluczyć sytuacji, w której urządzenie techniczne do ważenia pojazdów będą dalej w gestii Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, bo ona nie przekaże ich bezpośrednio po dniu wejścia w życie tej ustawy, a taki obowiązek powstanie po dniu wejścia w życie tej ustawy. I wtedy Inspekcja będzie zmuszona na podstawie art. 50 lit. b) do konserwacji urządzeń będących w gestii Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#JarosławLichocki">Nasuwa się pytanie, czy nie należałoby doprecyzować, na wszelki wypadek, tego przepisu poprzez dodanie wyrazów, na przykład: „stanowiące własność Inspekcji”? Druga sprawa jest drobna. Chodzi o kwestię redakcyjną. Proponowalibyśmy w art. 2 skreślić wyrazy w ust. 1: „stanowiące w dniu wejścia w życie ustawy własność wojewodów” i nadać ust. 1 brzmienie następujące: „w terminie trzech miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy, wojewodowie przekażą a Główny Inspektor Transportu Drogowego przejmie na własność urządzenia techniczne do ważenia pojazdów”. W konsekwencji skreślamy ust. 2. Ust. 3 jest bez zmian, dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Mam następującą propozycję. Jeśli chodzi o art. 1 przypominam, że Komisja już go przyjęła. Uwagę pana mecenasa należy więc przemyśleć. I ewentualnie podczas drugiego czytania projektu dokonać stosownej poprawki tego przepisu. Obecnie rozpatrujemy art. 2 i proszę pana ministra, żeby się odniósł do propozycji pana mecenasa Jarosława Lichockiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#TomaszPołeć">Jeśli chodzi o tę propozycję, to trochę leje pan miód na moje serce. Bo tak pierwotnie proponowaliśmy. Natomiast Biuro Prawne Ministerstwa Infrastruktury uważało, że należy ten przepis podzielić. Przyznam się, że nie widziałem takiej potrzeby, bo posiłkowałem się już istniejącym przepisem, który był w ustawie o transporcie drogowym i jest tam nadal. Ten przepis był adresowany kiedyś do relacji pomiędzy wojewodą a Generalnym Dyrektorem Dróg Krajowych i Autostrad.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#TomaszPołeć">W myśl zasady, że lepsze jest wrogiem dobrego, powiem tylko tyle, że ta propozycja pana mecenasa Jarosława Lichockiego mnie się podoba. Moim zdaniem, ta zmiana załatwia wszystko i te przepisy stają się spójne. Obie normy prawne wyglądają podobnie. Czytający ten przepis nie musi się zastanawiać nad tym, co przyświecało ustawodawcy, że to tak dziwacznie ujął.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Rozumiem, że jest akceptacja ze strony pana ministra...</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#TomaszPołeć">Jak najbardziej. Ale pozostaje jeszcze ta wątpliwość dotycząca art. 50 lit. b). My nie widzimy takiej obawy z jednego powodu. Doświadczyliśmy już tego na podstawie starań zmierzających do tego, żeby Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad naprawiła zniszczone wagi, które były własnością wojewody. Usiłowaliśmy to zrobić na podstawie art. 40 lit. c) ustawy o drogach publicznych. Przepis ten mówił o tym, na co mogą być przeznaczane środki z Krajowego Funduszu Drogowego. Stanowił, że środki z Krajowego Funduszu Drogowego przeznaczone są na budowę, remont i utrzymanie dróg, przepraw i zapór mostowych itd. a także na ochronę dróg.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#TomaszPołeć">Uznaliśmy, że ważenie pojazdów jest oczywistym elementem ochrony dróg. Dzięki temu, że ważymy pojazdy, to jednocześnie chronimy drogi przed ich zniszczeniem. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad dysponowała kilkoma opiniami prawnymi, które mówiły, że przepis przepisem, ale ta instytucja nie może wydać nawet złotówki środków publicznych na coś, co nie jest ich własnością. Na podstawie tych opinii, doszliśmy do wniosku, że skoro urządzenia te są w gestii Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, to nikt nie może wymagać od Głównego Inspektora Transportu Drogowego, żeby wydatkować środki publiczne na coś, co do niego nie należy. Na to nie pozwoliłaby także ustawa o finansach publicznych. To może potwierdzić pan dyrektor Artur Kawaler z Ministerstwa Finansów, ale my nie widzimy takiej obawy, co do art. 50 lit. b), dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Pan dyrektor Artur Kawaler.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#ArturKawaler">Tak, tę kwestie dyskutowaliśmy na roboczo. Więc będą możliwości przesunięcia środków w ramach części 600. Chciałem jeszcze wyrazić jedną wątpliwość, którą będziemy musieli wyjaśnić z panem ministrem Tomaszem Połciem. Intencją projektu jest nie tylko przeniesienie tych sześciu obiektów stacjonarnych. Tego majątku jest trochę więcej, bo są tam też wagi ruchome. Projektujemy, że ustawa wchodzi w życie 14 dni od dnia ogłoszenia, czyli generalnie w trakcie roku budżetowego. Czy nie wpadniemy tutaj w jakąś dziurę w finansowaniu? Że, na przykład w październiku wojewodowie przekażą te wagi, Inspekcja je przejmie, ale wojewodowie nie będą mieć możliwości, żeby za tym poszły również środki. Nie wiem, czy tutaj nie pojawi się ten problem? Ja nie potrafię w tej chwili oszacować wysokości tych środków. Więc nad tym musimy się jeszcze zastanowić.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję, przy omawianiu art. 3 pozwolę panu ministrowi Tomaszowi Połciowi, żeby odniósł się do tej wątpliwości. Jak on to widzi. Teraz rozpatrzmy już do końca art. 2. Czy mam powtórzyć posłom treść propozycji Biura legislacyjnego? Powtórzę, w art. 2 ust. 1 dopisujemy wyrazy: „na własność”. Brzmienie tego przepisu będzie następujące: „...przekażą a Główny Inspektor Transportu Drogowego przejmie na własność”. Wykreślamy ust. 2 I pozostawiamy ust. 3 bez zmian. Proszę pana mecenasa o powtórzenie tego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JarosławLichocki">Ust. 1. W terminie trzech miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy wojewodowie przekażą a Główny Inspektor Transportu Drogowego przejmie na własność urządzenia techniczne ważenia pojazdów. Ust. 2 proponujemy skreślić. Prosimy pana przewodniczącego o przejęcie tej poprawki, dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Oczywiście poprawkę przejmujemy. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 2 wraz z poprawką. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 2.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 3. Proszę pana ministra Tomasza Połcia o krótkie omówienie wątpliwości dotyczące zasad finansowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#TomaszPołeć">Dziękuję, my nie widzimy tutaj takich obaw. Rozmawiałem już na ten temat z panem dyrektorem Arturem Kawalerem. W najgorszym wypadku może dojść do takiej sytuacji, że jakaś waga się zepsuje i przez miesiąc lub dwa nie będzie można jej naprawić, bo w budżecie Głównego Inspektoratu Dróg Krajowych i Autostrad nie będzie jeszcze na to środków. Ponieważ będą one przyznane w budżecie na rok 2011. Jeżeli jednak tak się stanie, to trudno. Jak widać, nic się nie działo z tymi pięcioma wagami stacjonarnymi zepsutymi od pięciu lat. Co więcej, pamiętajmy o tym, że pod koniec roku, kiedy będą wprowadzone te finalne procesy legislacyjne, będzie już zima, spadnie śnieg. Wówczas pojazdów już generalnie się nie waży, bo nie pozwala na to legalizacja wag. Jesteśmy więc gotowi ponieść to ryzyko. Tych wag mamy kilkadziesiąt kompletów. Uszkodzenie jednego z nich, nie zakłóci więc nam działalności Inspektoratu. Nie widzimy też potrzeby dokonywania jakichkolwiek modyfikacji i zabierania środków na ten cel z budżetów wojewodów. Byłby to nieadekwatny nakład sił do rzeczywistych potrzeb.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Przyjmujemy zatem przepis, że ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni, ale tak naprawdę w praktyce, po upływie roku.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Przystępujemy do głosowania art. 3. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 3. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, ze Komisja przyjęła art. 3.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#ZbigniewRynasiewicz">Przechodzimy do głosowania całości projektu ustawy. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o transporcie drogowym. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła w całości projekt ustawy o zmianie ustawy o transporcie drogowym.</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#ZbigniewRynasiewicz">Na posła sprawozdawcę tego projektu proponuję posła Stanisława Żmijana. Czy jest sprzeciw wobec tej kandydatury? Nie ma. Termin dla MSZ, do dnia 17 czerwca br.</u>
<u xml:id="u-39.4" who="#ZbigniewRynasiewicz">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny. Zamykam posiedzenie Komisji Infrastruktury.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>