text_structure.xml 54.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WojciechJasiński">Szanowni państwo, otwieram posiedzenie Komisji Gospodarki. Protokół z poprzedniego posiedzenia, wobec niewniesienia poprawek, uważam za przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#WojciechJasiński">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia przewiduje, w pierwszym punkcie, rozpatrzenie uchwały Senatu o stanowisku w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego oraz zasadach postępowania w sytuacjach zagrożenia bezpieczeństwa paliwowego państwa i zakłóceń na rynku naftowym oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 4648), a także w punkcie drugim, rozpatrzenie sprawozdania z działalności Komisji w VI kadencji Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#WojciechJasiński">Szanowni państwo, w takim razie przechodzimy do realizacji punktu pierwszego porządku obrad. Dzwonił do mnie dzisiaj pan przewodniczący Wyrowiński. Wyświetliło mi się, że dzwonił, a potem ktoś mi przeszkodził w oddzwonieniu. Prawdopodobnie chodziło o to, że pan przewodniczący Wyrowiński chciał usprawiedliwić swoją nieobecność. Tak domniemywam. Być może była to inna sprawa. Być może niepotrzebnie rozpowiadam jakieś wiadomości, o których nie powinienem mówić, ale sądzę, że o to chodziło. W związku z tym proszę pana przewodniczącego Czerwińskiego o omówienie poprawki wniesionej przez Senat. Proszę bardzo, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejCzerwiński">Bardzo dziękuję. Państwo posłowie mają przed sobą druk ustawy z wyszczególnioną poprawką. Poprawka zawiera sporo punktów i podpunktów, ale generalnie sprowadza się do tego, że Senat proponuje zmianę stanowiska, które przyjęliśmy podczas prac Komisji i Sejmu. Chodzi o wykonywanie zadań związanych z bezpieczeństwem lub obronnością państwa, opieką zdrowotną, edukacją lub wytwarzaniem lub dostarczaniem ciepła do odbiorców w gospodarstwach domowych. Tak to jest wyszczególnione w ustawie. Senat proponuje, aby w przypadku przedsiębiorstw wykonujących zacytowane zadania nie było to konieczne. Jest to zmiana stanowiska w stosunku do kształtu ustawy, który opuścił Sejm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WojciechJasiński">Dziękuję bardzo. Było to omówienie stanowiska Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejCzerwiński">Przepraszam bardzo, panie przewodniczący, ale pan przewodniczący Tomczykiewicz zapytał mnie, co rekomenduję. Jestem tylko posłem sprawozdawcą i poinformowałem jedynie, jaka była intencja poprawki Senatu. Taka była moja rola wyznaczona przez pana przewodniczącego Jasińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WojciechJasiński">Zaraz przejdziemy do dyskusji na temat poprawki. Pan przewodniczący Mężydło, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AntoniMężydło">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Wobec tego, co w ostatnich dniach pisała prasa, czego dowiadywaliśmy się w Senacie w związku z poprawką, muszę się posłużyć pewną opinią prawną. Nieporozumienie wiąże się z tym, że ze względu na regulacje dotyczące bezpieczeństwa i obronności wszystkie podmioty wymienione w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 4 października 2010 roku, związanym z ustawą z dnia 23 sierpnia 2001 roku o organizowaniu zadań na rzecz obronności państwa realizowanych przez przedsiębiorców, mają podlegać wskazanemu obowiązkowi. Chciałbym to sprostować i dokładnie powiedzieć, na czym polega nasza ustawa, co wynika z rozporządzenia i z ustawy, o której mówimy. Nieporozumieniem była nawet wypowiedź pana ministra Kaliskiego dotycząca owych podmiotów, że podmioty te miałyby podlegać wspomnianemu obowiązkowi. Proszę państwa, podejrzewam, że ze względu na ograniczone środki budżetowe dzisiaj w Polsce nie ma takich podmiotów. Zaraz to wszystko udowodnię.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#AntoniMężydło">Uchwalona przez nas w dniu 31 sierpnia 2011 roku ustawa nowelizująca ustawę o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego oraz zasadach postępowania w sytuacjach zagrożenia bezpieczeństwa paliwowego państwa i zakłóceń na rynku naftowym nakłada obowiązek utrzymania zapasów obowiązkowych gazu ziemnego między innymi na podmioty dokonujące przywozu gazu ziemnego – cytuję – „w związku z wykonywaniem zadań związanych z bezpieczeństwem i obronnością państwa”. Na danym podmiocie będzie spoczywał powyższy obowiązek, jeżeli będzie on spełniał dwie przesłanki. Po pierwsze, podmiot musi dokonać przywozu gazu ziemnego. Po drugie, ów przywóz musi mieć związek z wykonywaniem zadań związanych z bezpieczeństwem lub obronnością państwa. Innymi słowy, podmiot, który gazu nie przywozi lub przywozi w celach niezwiązanych z zadaniami na rzecz bezpieczeństwa lub obronności państwa nie będzie podlegał obowiązkowi utrzymania zapasów.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#AntoniMężydło">Ustawa z dnia 23 sierpnia 2001 roku o organizowaniu zadań na rzecz obronności państwa realizowanych przez przedsiębiorców, przewiduje wykonywanie zadań na rzecz obronności państwa przez przedsiębiorców wykonujących działalność na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, w tym przez przedsiębiorców o szczególnym znaczeniu gospodarczo-obronnym. Wykaz przedsiębiorców o szczególnym znaczeniu gospodarczo-obronnym określa z kolei rozporządzenie, o którym mówiłem. Wykaz ten zawiera listę 197 podmiotów. Z ustawy z dnia 23 sierpnia 2001 roku o organizowaniu zadań na rzecz obronności państwa realizowanych przez przedsiębiorców w żaden sposób nie wynika, aby działalność podmiotów wymienionych w rozporządzeniu stanowiła co do zasady wykonywanie zadań na rzecz obronności państwa.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#AntoniMężydło">Z art. 7 owej ustawy wynika natomiast, że zadania na rzecz obronności państwa są nakładane na przedsiębiorcę w drodze decyzji administracyjnej, a nie w drodze ustawy, przez właściwy organ, zaś wykonanie owych zadań następuje na podstawie umowy zawartej z przedsiębiorcą przez organ, który wydał decyzję nakładającą obowiązek ich realizacji i są one finansowane z budżetu państwa. Obowiązki są finansowane z budżetu państwa. Nie może być zatem mowy o wykonywaniu zadań na rzecz obronności państwa, jeżeli taki obowiązek nie wynika z nakładanej decyzji. Doskonałym kryterium wyróżniającym owe zadania jest ich finansowanie z budżetu państwa. Jest to kryterium, które musi być spełnione. Jeżeli nie ma finansowania, nie mamy do czynienia z zadaniami na rzecz bezpieczeństwa i obronności państwa w rozumieniu ustawy z dnia 23 sierpnia 2001 roku.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#AntoniMężydło">Z powyższych regulacji wynika, że nie tylko niewielkiej części przedsiębiorców o szczególnym znaczeniu gospodarczo-obronnym może dotyczyć obowiązek utrzymania zapasów, ale zdecydowana większość owych podmiotów w ogóle nie sprowadza i nie będzie sprowadzała gazu. Spośród podmiotów, które chciałyby sprowadzać gaz, obowiązek utrzymywania zapasów będzie powiązany tylko z tą częścią ich działalności, która realizowana jest na podstawie decyzji i umowy, o których mowa w art. 7 ustawy z dnia 23 sierpnia 2001 roku o organizowaniu zadań na rzecz obronności państwa realizowanych przez przedsiębiorców.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#AntoniMężydło">Poza tym bezpodstawne są obawy, iż obowiązek utrzymywania zapasów wyłączy możliwość sprowadzania gazu przez dużych odbiorców na własne potrzeby. Zdecydowana większość działalności owych podmiotów nie jest bowiem powiązana z wykonywaniem zadań na rzecz bezpieczeństwa lub obronności państwa. Istota rozwiązań zawartych w przedłożeniu rządowym, mających na celu liberalizację rynku gazu, zostanie zatem utrzymana. Jednocześnie w zakresie, w jakim sprowadzony gaz jest niezbędny do wykonywania zadań na rzecz bezpieczeństwa i obronności państwa, mowa wyłącznie o obowiązku utrzymywania zapasów gazu jest nieuzasadniona. Oznacza to bowiem realną groźbę, iż w sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa państwa zadania te nie będą mogły być wykonywane. Rezygnacja z utrzymania zapasów w przypadku takiej sytuacji podważa w ogóle sens ich utrzymywania. Tego rodzaju zabezpieczenia potrzebne są właściwie w celu zapewnienia niezawodności działań obronnych, kiedy normalne funkcjonowanie państwa, w tym również w zakresie paliw, może zostać zaburzone.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#AntoniMężydło">Jeżeli przywóz gazu jest związany z wykonywaniem zadań na rzecz bezpieczeństwa i obronności państwa, to muszą być takie zabezpieczenia. Powiem, jakie były przyczyny tego, że wprowadziliśmy poprawkę w tym zakresie. Otóż rozpętała się burza medialna na temat tego, że jeżeli w pewnym momencie nie będzie zapasów, zabraknie nam prądu i ciepła. Kiedy doszliśmy do określonego sformułowania, wyszło na to, że w rozporządzeniu mamy cały zestaw obowiązków związanych nie tylko z dostarczeniem ciepła, ale też związanych z obronnością państwa, edukacją, zdrowiem. Dlatego to wszystko wymieniliśmy i słusznie. Teraz z interpretacji prawnej wynika, że obronność jest bardzo ważna. Ze względu na braki nie można zachwiać bezpieczeństwem i obronnością państwa. Jest to równie ważne jak dostawy prądu i ciepła. Proszę państwa, tylko taka interpretacja jest słuszna. Dlatego też wnoszę o to, aby kategorycznie to odrzucić.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#AntoniMężydło">Mieliśmy do czynienia z burzą medialną. W Senacie pojawiły się fałszywe argumenty. Analizowałem je. Musiałem przeprowadzać wielogodzinne rozmowy z dziennikarzami, aby tłumaczyć im, że naprawdę nie o to tu chodzi i że podmioty naprawdę nie muszą tego robić. Niestety, nic się nie przebijało. Jeżeli przedstawiciele Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych „Lewiatan” chcą zabrać głos, to bardzo proszę. Chcemy rozmawiać merytorycznie. Jesteśmy otwarci na argumenty, ale nie na lobbing. Dlatego uważam, że chcąc uchwalić dobre prawo, musimy to odrzucić.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#AntoniMężydło">Proszę państwa, absolutnie jestem za wolnością gospodarczą. Wśród posłów z Komisji i Wysokiej Izby mało kto by mnie mógł przebić, jeżeli chodzi o argumenty związane z moją działalnością, ale bezpieczeństwo jest równie ważne. Nie możemy dać się ośmieszyć przez dziennikarzy, że w szybkim trybie uchwalimy ustawę tylko dlatego, że Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych „Lewiatan” chce przelobbować odrzucenie sensowych przepisów. Jest to reakcja na to, co prasa już pisała. Rzeczywiście zabrakłoby ciepła, zabrakłoby prądu, ale przede wszystkim, jeżeli są zadania związane z gazem na rzecz obronności, to zabrakłoby bezpieczeństwa, zabrakłoby lecznictwa. Cały ten katalog ujęliśmy tu słusznie, pomimo tego że powodem był tu artykuł dotyczący wyłącznie energii i ciepła. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WojciechJasiński">Dziękuję. Udzielę teraz głosu panu ministrowi Kaliskiemu, którego zapomniałem przywitać ze względu na wstęp do dyskusji. Panie ministrze, jeżeli można, chciałbym prosić, aby powiedział pan, czy przyjęcie poprawki Senatu wpłynie na to, że potencjalne zapasy gazu w stosunku do całości zużycia krajowego zmniejszą się. Bardzo proszę o uwzględnienie tej kwestii w swojej wypowiedzi, gdyż interesuje mnie odpowiedź na to pytanie. Proszę uprzejmie, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MaciejKaliski">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, szanowni państwo. Chciałbym, abyśmy rozróżniali zapasy obowiązkowe od zapasów handlowych. Zapasy obowiązkowe wynoszą ponad 500.000 tys. metrów sześciennych, natomiast zapasy handlowe, które umożliwiają funkcjonowanie przedsiębiorstw i całego systemu gazowniczego w trakcie wzmożonego poboru gazu, wynoszą ponad 1.600.000 tys. metrów sześciennych. W tej chwili mówimy o 500.000 tys. metrach sześciennych zapasów obowiązkowych.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#MaciejKaliski">Jeżeli chodzi o nasze stanowisko odnośnie do poprawki Senatu, przypomnę, że podczas posiedzenia Komisji Gospodarki, Minister Gospodarki nie wniósł sprzeciwu, poparł poprawkę panów posłów rozszerzającą katalog, o którym mówimy, bez dokładnej analizy. Można powiedzieć, że było to wprowadzone ad hoc. Nie mieliśmy zbyt wiele czasu, aby to przeanalizować. Po przeprowadzonej dogłębnej analizie wpływu poprawki przyjętej przez Komisję Gospodarki na uprawnienia odbiorców w stosunku do poprawki zgłoszonej przez senacką Komisję Gospodarki Narodowej, biorąc także pod uwagę postanowienia przyjęte przez Radę Ministrów, popieramy powrót do oryginalnej propozycji przedstawionej w sierpniu przez rząd. Oznacza to, że opowiadamy się za przyjęciem poprawki senackiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WojciechJasiński">Czy w pańskiej wypowiedzi była zawarta odpowiedź na moje pytanie, panie ministrze? Czy jeżeli przyjmiemy poprawkę, ogólne zapasy w stosunku do całości zmniejszą się czy się zwiększą?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MaciejKaliski">Zasadniczo nie będzie to miało specjalnego wpływu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WojciechJasiński">Oznacza to, że się zmniejszą, chociaż rozumiem, że pańskim zdaniem w stopniu tak minimalnym, że nie będzie to miało znaczenia. Panowie przewodniczący, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MaciejKaliski">Dobrze, panie przewodniczący, odpowiem. Chciałbym tylko, abyśmy dobrze zrozumieli pytanie. Pytanie dotyczyło odrzucenia poprawki senackiej czy przyjęcia poprawki senackiej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WojciechJasiński">Czy po przyjęciu poprawki ci wszyscy, którzy są obowiązani do utrzymywania zapasów, będą obowiązani do utrzymywania mniejszych ilości zapasów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MaciejKaliski">Zapasy obowiązkowe w tym układzie mogą być większe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#WojciechJasiński">Wtedy, gdy przyjmiemy poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MaciejKaliski">Jeżeli zwiększa się liczba podmiotów objętych obowiązkiem tworzenia zapasów, to ilość zapasów zwiększa się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WojciechJasiński">Jeżeli się zmniejsza, to się zmniejsza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MaciejKaliski">Oczywiście, jest to normalne, jest to logiczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WojciechJasiński">Panowie przewodniczący, udzielę wam głosu. Każdemu udzielę głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MaciejKaliski">Z tym, że jest jeszcze jedna informacja dodatkowa. W przyszłym roku zwiększamy liczbę dni związanych z koniecznością utrzymania zapasów obowiązkowych. W przyszłym roku zapasy obowiązkowe będą na poziomie około 800.000 tys. metrów sześciennych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#WojciechJasiński">Dziękuję. Pierwszy zgłosił się pan przewodniczący Czerwiński. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejCzerwiński">Bardzo dziękuję. Pierwsza rzecz jest taka, że od przyjęcia ustawy nagle nie przybywa metrów sześciennych powierzchni magazynowej. Przeżyliśmy to trzy czy cztery lata temu. Komuś wydawało się, że przyjęcie ustawy o magazynach nagle zwiększy ilość gazu w Polsce. Potem jednak były rozstrzygnięcia sądowe, że legislacja minęła się z rzeczywistością. Spełnienie warunków ustawy o zapasach było nierealne. Poprzedni parlament nałożył obowiązek, że trzeba mieć zapasy, a fizycznie nie było to możliwe do wykonania. Bezpieczeństwo jest często wykorzystywane do zmiany przepisów, ponieważ z tym się nie dyskutuje, tylko się wykonuje. Trudno jest nazwać rzecz po imieniu. Jest to dialektyka, jak powiedział pan poseł Mężydło.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#AndrzejCzerwiński">Przechodzę do rzeczy. Chciałbym wyraźnie podkreślić, że w przekonaniu większości posłów głosujących nad ustawą, intencją zmiany dotychczasowej ustawy, co było przedstawione w uzasadnieniu rządu, było dopuszczenie konkurencyjności, otwarcie rynku i umożliwienie działalności przedsiębiorstw, które z natury nie mają jeszcze zapasów magazynowych. Przypomnę o umowach z kimś, kto posiada magazyn za granicą. Rozmawialiśmy też kiedyś na temat gazu technologicznego. Firmy używają gazu na potrzeby swojej produkcji. Nakładanie dodatkowych obowiązków, wymagających ni z tego ni z owego ponoszenia dodatkowych kosztów, może uczynić nierentownym produkt, który jest wytwarzany przez owe zakłady. Stąd nie można pod szyld bezpieczeństwa wkładać wszystkiego, co jest związane ze zdrowiem, ciepłem, prądem, gospodarstwem domowym, ponieważ jest to po prostu nieżyciowe.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#AndrzejCzerwiński">Mam konkretną uwagę do pana posła Mężydły, ale też do siebie, ponieważ przyjąłem argumentację przedstawianą podczas posiedzenia Komisji, że poprawki zwiększają bezpieczeństwo, konkurencję itd. Jeżeli finałem tego jest zawiła interpretacja prawna, szukanie ekspertów, którzy pewnie za pieniądze interpretują przepisy ustawy, którą przyjmujemy, to zapytam wprost, czy to w ogóle ma sens. Chodzi o to, że przyszły parlament jako jednym z priorytetów będzie musiał zająć się ustawą – Prawo gazowe. Mamy to przygotowane przez resort gospodarki. Informowano nas o tym wielokrotnie. Pan wicepremier Pawlak, pan minister Kaliski, a także dyrektor Departamentu Energetyki informowali nas, że są przygotowane trzy ustawy do przyjęcia: Prawo gazowe, Prawo energetyczne i ustawa o odnawialnych źródłach energii.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#AndrzejCzerwiński">Jeżeli teraz jako parlament mamy wprowadzić, a jako Komisja zaopiniować ustawę, która będzie przedmiotem prac różnych kancelarii prawnych, to moim zdaniem jest to działanie bezsensowne, ponieważ jest za mało czasu, żebym – mówię sam o sobie – mógł wczytać się we wszystkie niuanse i wyrobić sobie opinię w tym zakresie. Wolałbym, żeby za przepisy ustawy odpowiedzialność wziął rząd. Wiem, że rząd prawie rok przygotowywał projekt ustawy, wiem, że przeprowadzał konsultacje. Jeżeli ustawa jest przemyślana, jeżeli chodziło o przyjęcie dyrektyw unijnych, ponieważ było mówione, że jeżeli nie przyjmiemy ustawy teraz, to państwo polskie narazimy na pewne koszty, moja puenta jest taka, żeby załatwić sprawę w zakresie zgodności z wymogami Unii Europejskiej, a wszystkie zawiłości prawne zostawmy następcom. Rozumiem, że zawiłości te będą mogły być rozstrzygnięte w interesie naszego rynku, bezpieczeństwa itp. być może już za miesiąc. Za miesiąc państwo polskie się nie rozleci. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#WojciechJasiński">Zdaje się, że pan przewodniczący Tomczykiewicz zapisał się jako drugi do wypowiedzi. Potem pan zabierze głos, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Padło pytanie, czy zapasów będzie mniej czy więcej. Chciałbym zapytać, czy bezpieczeństwo państwa w tym zakresie będzie zagrożone czy nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#WojciechJasiński">Proszę bardzo. Chwileczkę. Potem pan odpowie, panie ministrze. Być może jeszcze pan przewodniczący Mężydło poruszy jakieś problemy wymagające odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AntoniMężydło">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący, że udzielił mi pan głosu. Najważniejsza była wypowiedź pana posła Czerwińskiego, który mówił, że jest to zawiłość prawna. Absolutnie nie jest to zawiłość prawna. Wystarczy zapytać przedstawicieli Biura Legislacyjnego, czy 197 podmiotów będzie się kwalifikowało, aby je umieścić w ustawie czy nie. Biuro Legislacyjne może to autorytatywnie stwierdzić, to naprawdę nie jest skomplikowane. Pomimo tego, co przeczytałem, jest to proste, najprostsze jakie może być. Tłumaczyłem to już. Ponieważ chciałem to zrobić precyzyjnie, podparłem się analizą prawną. Jest to bardzo proste, że wskazane przedsiębiorstwa nie podlegają. Jest to oczywistość oczywista, każdy to rozumie. Pan minister w tak zawiły sposób tłumaczy, dlaczego wracamy do stanowiska rządu, które było „rozjechane” przez media. Ustawa na początku była „rozjechana” przez media. My tu piszemy ustawę. Gazety miały w tym względzie rację.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#AntoniMężydło">Pan poseł Czerwiński mówił o liberalizacji. Ale przecież liberalizacja nie jest dla liberalizacji. Nie chodzi o to, aby zwiększać cenę, ale aby ją zmniejszać. Jeżeli tak zdecydujemy, zwiększymy cenę, ponieważ zapasy będzie musiał realizować nasz monopolista. Monopolista będzie musiał realizować większe zapasy, a nie podmioty, które sobie sprowadzają gaz i mają zabezpieczyć bezpieczeństwo itp. Na pewno monopolista też musi dbać o bezpieczeństwo. Będzie musiał zwiększyć ilość zapasów. Jeżeli będzie musiał zwiększyć ilość zapasów, to zwiększy cenę. Jest to nawet wbrew liberalizacji. Przepisy, które proponuje Senat, spowodują zwyżkowanie ceny, a nie jej zmniejszenie. Podmiot, który będzie produkował energię elektryczną, ciepło itd. w swoich kalkulacjach ustawi się z ceną gazu tuż pod pułapem, który określi Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA. Podmiot ten będzie miał nieuzasadnione zyski, a tamtych zmuszamy do podwyższania ceny. Jest to więc i wbrew liberalizacji, i wbrew bezpieczeństwu państwa.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#AntoniMężydło">Jeżeli pan przewodniczący pozwoli na uporządkowanie dyskusji, chciałbym, aby wypowiedzieli się przedstawiciele Biura Legislacyjnego. Dla Biura Legislacyjnego jest to proste. Dla każdego prawnika interpretacja czterech ustaw i rozporządzeń jest tak prosta i oczywista, że każdy sobie z tym porodzi.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#AntoniMężydło">Odpowiadając na pytanie pana przewodniczącego Jasińskiego, czy ilość zapasów zwiększy się czy zmniejszy, chciałbym powiedzieć, że oczywistym jest, panie pośle, że jeżeli przyjmiemy zaproponowane rozwiązanie, ilość zapasów zmniejszy się. Zmniejszamy liczbę tych, którzy tworzą zapasy, a więc ilość zapasów zmniejszy się. Bezpieczeństwo spadnie pod każdym względem. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#WojciechJasiński">Czy przedstawiciele Biura Legislacyjnego chcieliby odpowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AndrzejCzerwiński">Niech przedstawiciele Biura Legislacyjnego powiedzą, jak mamy głosować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#WojciechJasiński">Proszę, panie mecenasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JarosławLichocki">Dziękuję, panie przewodniczący. Jarosław Lichocki, Biuro Legislacyjne. Odpowiadając na pytanie dotyczące interpretacji, a nie rekomendacji w sprawie głosowania, ponieważ takich uprawnień nie mamy, chciałbym wskazać, że rzeczywiście art. 7 ustawy o organizowaniu zadań na rzecz obronności państwa realizowanych przez przedsiębiorców jest kluczowy w ocenie tego, którzy przedsiębiorcy, które podmioty realizują zadania na rzecz obronności państwa w zakresie wytwarzania, dystrybucji, przesyłania gazu ziemnego, paliw płynnych oraz energii elektrycznej. Rzeczywiście triada, obejmująca decyzję, umowę i finansowanie z budżetu państwa, jest konieczna do tego, aby uznać, iż dany podmiot, jako spełniający wszystkie wskazane przesłanki, wypełnia zadania na rzecz obronności państwa.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#JarosławLichocki">Analiza nie odnosi się do podmiotów, które pełnią zadania związane z opieką zdrowotną, edukacją, wytwarzaniem lub dostarczaniem ciepła do odbiorców w gospodarstwach domowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#WojciechJasiński">Panowie przewodniczący, nie dawajcie innym uczestnikom posiedzenia złego przykładu. Mam na myśli niezdyscyplinowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JarosławLichocki">Poprawka Senatu dotyczy nie tylko podmiotów dokonujących przywozu gazu ziemnego w związku z wykonywaniem zadań związanych z bezpieczeństwem lub obronnością państwa, ale także podmiotów, które wykonują ów przywóz w związku z wykonywaniem zadań – tu należy czytać odrębnie – polegających na opiece zdrowotnej, edukacji lub wytwarzaniu lub dostarczaniu ciepła do odbiorców końcowych w gospodarstwach domowych. Obronność jest tutaj pewnym wycinkiem całości. W celu prawidłowej interpretacji w zakresie obronności oraz owych podmiotów pomocna jest ustawa o organizowaniu zadań na rzecz obronności państwa realizowanych przez przedsiębiorców. Pozostałe podmioty pozostają w katalogu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#WojciechJasiński">Panie przewodniczący, zgódźmy się z tym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Mam wniosek formalny, aby zakończyć dyskusję i przejść do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#WojciechJasiński">Nie przyjmuję tego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Chciałbym go uzasadnić. Padły wszystkie argumenty za i przeciw. Nic nowego się nie dowiemy. Pan poseł Mężydło oczywiście będzie próbował zbijać każdy argument. Dyskusja wydaje się bezpodstawna. Wnoszę o zamknięcie dyskusji i przejście do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#WojciechJasiński">Panie przewodniczący, nie przyjmuję takiego wniosku. Mam natomiast pytanie, kto z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Proszę, aby chętni wpisali się na listę i tylko im udzielę głosu. Nie chcę już przerzucania się argumentami. Pan poseł Mężydło i na zakończenie pan minister. Proszę, pan przewodniczący Mężydło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#AntoniMężydło">Panie przewodniczący, w kontekście wypowiedzi przedstawicieli Biura Legislacyjnego chciałbym powiedzieć, że akurat inne podmioty z katalogu nie stanowią żadnego problemu dla Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych „Lewiatan”. Nie są one żadną podstawą do przyjęcia poprawki. Cały problem wiąże się z obronnością i bezpieczeństwem państwa. Stąd wzięła się poprawka. Dlatego chcą odrzucić wszystko. Ani Senat, ani nikt inny, ani nikt z rządu nie ma żadnych zastrzeżeń co do ciepła, oświaty, lecznictwa itp. Proszę, aby mój następca powiedział, o co właściwie chodzi, ponieważ to katalog 197 przedsiębiorców wywołał taką burzę.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#AntoniMężydło">Pomimo tego, że nie byłem na posiedzeniu Senatu i tak wszystko wiem, co się działo, ponieważ miałem relacje ze wszystkich stron, pytano mnie o wyjaśnienia, gdyż jest to moja poprawka. Wszyscy mnie o to pytali. Panie mecenasie, pozostała część nie stanowi żadnego problemu. Analiza dotyczy tylko obronności, dlatego że poprawka tylko w zakresie dotyczącym 197 przedsiębiorstw wzbudza kontrowersje. W stosunku do innych podmiotów nie ma żadnych kontrowersji. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#WojciechJasiński">Dziękuję bardzo. Pan dyrektor Szpakowski z PKN Orlen. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#BogdanDzudzewicz">Tym razem nie pan dyrektor Szpakowski, ale Bogdan Dzudzewicz. Pan dyrektor Szpakowski zechciał oddać mi głos. Przede wszystkich witam pana przewodniczącego i wszystkich państwa.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#BogdanDzudzewicz">Panie pośle, rozpocznę od pytania, które pan zadał, a mianowicie, czy zapasy zwiększą się czy się zmniejszą. Naszym zdaniem stan zapasów najprawdopodobniej się nie zmieni. To po pierwsze. Po drugie, w sensie formalnym za stan zapasów odpowiada Ministerstwo Gospodarki. Jak zechciał powiedzieć pan minister Kaliski, stan zapasów zwiększy się na mocy nowej ustawy, która wydłuży okres utrzymywania zapasów obowiązkowych.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#BogdanDzudzewicz">Myślę, że należałoby zadać inne pytanie: nie tyle czy zwiększą się czy zmniejszą zapasy, ale jakie skutki zmiana, nad którą obecnie debatujemy, będzie niosła dla bezpieczeństwa energetycznego. Pytanie o poziom zapasów jest zbyt wąskie. Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo energetyczne, wydaje mi się, że nikt nie ma wątpliwości, że w przypadku odrzucenia poprawki Senatu bezpieczeństwo energetyczne zmniejszy się. Dlaczego tak jest? Z bardzo prostego powodu. Otóż generalnym celem nowelizacji przygotowywanej przez rok przez rząd był drobny krok w kierunku liberalizacji rynku gazu. Taka była intencja. Było to zwiększenie poziomu liberalizacji czy właściwie zrobienie drobnego wyłomu w monopolu, jaki w tej chwili posiada Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA, a tym samym niejako zwiększenie poziomu bezpieczeństwa energetycznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#WojciechJasiński">Przepraszam, gdyby zechciał pan powtórzyć ostatnie zdanie, byłbym wdzięczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#BogdanDzudzewicz">Celem nowelizacji, nad którą przez rok pracował rząd, było zwiększenie poziomu bezpieczeństwa energetycznego oraz drobny krok w kierunku liberalizacji rynku gazu.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#BogdanDzudzewicz">Jeżeli chcielibyśmy zastanowić się nad tym, co się stało w ciągu ostatnich tygodni, odeślę państwa do stenogramu z posiedzenia Komisji z dnia 18 sierpnia 2011 roku, a konkretnie do wypowiedzi mojego szanownego przedmówcy, pana posła Mężydły. Pan poseł Mężydło powiedział: „Trzecia poprawka, którą PGNiG zgłasza, to przepis dotyczący art. 6”. Cytuję dalej. Pan poseł Mężydło zechciał zapytać: „Jaki jest stosunek pana ministra do tych dwóch poprzednich postulatów zgłaszanych przez PGNiG?”. Myślę, że nie pozostawia to jakichkolwiek wątpliwości co do tego, że poprawki, które zostały zgłoszone w trakcie prac komisji sejmowej, są w interesie Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa SA, które je zgłaszało, czyli monopolisty na obecnym rynku gazu, głównego, jeżeli praktycznie nie jedynego dostawcy gazu.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#BogdanDzudzewicz">Jeżeli mówimy o bezpieczeństwie energetycznym oraz celu nowelizacji, jakim jest liberalizacja rynku gazu, oczywistym jest – myślę, że nie ma sensu dłużej nad tym dyskutować – że poprawki, które zostały zgłoszone, zmniejszą to. W zasadzie, podsumowując, prawda jest taka, że cała nowelizacja straci swój sens. W praktyce poprawki spowodują, że liberalizacji nie będzie, a tym samym umocni się monopol Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa SA, które praktycznie jest wyłącznym dysponentem magazynów gazowych oraz – trudno tego nie podkreślić – głównego dostawcy Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa SA, czyli spółki Gazprom. Myślę, że jest to clou i esencja toczącej się dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#BogdanDzudzewicz">Jeżeli rząd podtrzymuje wolę przeprowadzenia, wykonania drobnego kroku w kierunku liberalizacji rynku gazu, czemu oczywiście Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych „Lewiatan” przyklaskuje, to świetnie. Cieszymy się z tego, co usłyszeliśmy dzisiaj od pana ministra Kaliskiego. Uważamy, że jest to krok w dobrą stronę. Myślę też, że rok konsultacji społecznych, rok uzgodnień międzyresortowych dają gwarancję tego, że nowelizacja w całości nie jest ryzykowna dla bezpieczeństwa energetycznego, a wręcz przeciwnie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#WojciechJasiński">Panie przewodniczący, argumenty były ostre. Pan dyrektor powiedział, że liberalizacja zwiększy bezpieczeństwo. Proszę, aby zechciał pan przybliżyć swój tok rozumowania. Liberalizacja może je zwiększyć albo zmniejszyć. Dlaczego ma akurat zwiększyć? Dlaczego uważa pan to za pewnik? Jest to dla mnie troszkę…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#BogdanDzudzewicz">Panie przewodniczący, powiedzmy sobie szczerze, że w tej chwili monopolistą jest Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA, które jest związane umową gazową, która, jak wszyscy wiemy, jest dla nas bardzo niekorzystna. Nowelizacja daje szanse na to, aby inne podmioty niż Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA mogły w niewielkim zakresie, w bardzo niewielkim stopniu podjąć działania mające na celu import gazu. W praktyce chodziłoby o realizację importu gazu z pominięciem Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa SA. Oznacza to zróżnicowanie dostawców na polski rynek. Oznacza to przełamanie monopolu Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa SA, a tym samym przełamanie monopolu Gazpromu.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#BogdanDzudzewicz">Powiem o jeszcze jednej sprawie. Wiem, że teza, którą wygłoszę, jest bardzo radykalna. Jeżeli liberalizacja, którą niesie ze sobą nowela jako całość, nie zostanie przegłosowana, to zwracam uwagę, że istotni gracze na rynku gazu np. nie będą w stanie zakontraktować dla siebie zakupu LNG. W związku z tym uruchomienie tzw. gazoportu będzie, przepraszam za kolokwializm, psu na budę, ponieważ nie ma innych magazynów niż te, które są kontrolowane przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA, które zakontraktowało bodajże jedną czwartą przepustowości gazoportu pozostanie nadal wyłącznym importerem gazu do Polski, również przez gazoport.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#WojciechJasiński">Dziękuję panu. Nie, nie, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#AntoniMężydło">Panie przewodniczący, jeżeli nie mogę odnieść się do zarzutów, które zostały sformułowane przeciwko mnie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#TomaszTomczykiewicz">Jakie zarzuty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#AntoniMężydło">Te, o których pan mówił, że były to niby poprawki. Dobrze. To nie były moje poprawki. Niech pan powie, z którego dnia cytował pan moją wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#WojciechJasiński">Chwileczkę, panie przewodniczący. Uważam, że zarzut pana dyrektora, który niejako nazwał pana lobbystą Gazpromu – o ile pan dyrektor nie powiedział za dużo – był zarzutem zbyt daleko idącym. Uważam, że jest to zarzut bardzo daleko idący. Panie dyrektorze, uważam, że takie słowa właściwie nie powinny padać bez dania racji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#BogdanDzudzewicz">Panie przewodniczący, daleki jestem od tego, aby w taki sposób określać pana przewodniczącego. Zacytowałem jedynie stenogram z posiedzenia Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#AntoniMężydło">Odniosę się do stenogramu. Proszę pana, nie były to poprawki zgłaszane przeze mnie, ale było to poprawki proponowane przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA. Nie zgłaszałem tego jako poprawek, ponieważ wtedy projekt został odrzucony. Było to pierwsze posiedzenie, kiedy odbywało się pierwsze czytanie. Wówczas projekt został odrzucony, wówczas nie były zgłaszane żadne poprawki. Poprosiłem tylko pana ministra o ustosunkowanie się do poprawek Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa SA.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#AntoniMężydło">Kiedy zgłaszałem poprawki, jedną z nich zgłosiłem dokładnie w tej samej wersji. Była to poprawka przejęta przeze mnie już po uzgodnieniach z Ministerstwem Gospodarki. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA dopracowało wraz z Ministerstwem Gospodarki pięć poprawek. Wówczas były trzy poprawki. Jak pan słusznie zauważył, zapytałem o stosunek do owych trzech poprawek. Chodziło mi tylko o stanowisko rządu wobec trzech poprawek Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa SA.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#WojciechJasiński">Dobrze, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#AntoniMężydło">Później były zgłaszane moje poprawki, ale było to już po uzgodnieniach Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa SA z Ministerstwem Gospodarki. Czyli tak naprawdę poprawki, które ja składałem, były rekomendowane przez Ministerstwo Gospodarki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#WojciechJasiński">Dobrze, panie przewodniczący, dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#AntoniMężydło">Jeżeli pan wyrywkowo…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#WojciechJasiński">Panie przewodniczący, już dosyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#AntoniMężydło">Nie, nie, jeżeli wyrywkowo się coś cytuje, trzeba również określić okoliczności, jakie temu towarzyszyły.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#WojciechJasiński">Dobrze, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#AntoniMężydło">Później byłem przywiązany do tych poprawek. Jestem do tego przywiązany. Uważam, że moja argumentacja…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#WojciechJasiński">Dobrze, panie przewodniczący, wiemy o pańskim przywiązaniu. Dziękuję bardzo. Pan minister, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#MaciejKaliski">Rozumiem, że mam odpowiedzieć na pytanie pana przewodniczącego Tomczykiewicza, czy bezpieczeństwo ulegnie zmianie, czy będzie zachwiane czy też się poprawi. Powiem, że nie ma to szczególnego wpływu na bezpieczeństwo energetyczne, szczególnie w zakresie gazu ziemnego. Dlaczego? Ponieważ o bezpieczeństwie decydują przede wszystkim zapasy handlowe. W tym roku zostały one zwiększone o blisko 200.000 tys. metrów sześciennych. W tej chwili mamy zapasy w wysokości 1.800.000 tys. metrów sześciennych. Pojemności te będą zwiększone w przyszłych latach tak, aby dojść do wielkości 3.000.000 tys. metrów sześciennych.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#MaciejKaliski">Jednak podstawową sprawą jest to, że jesteśmy w Unii Europejskiej. Unia Europejska określiła, że w 2014 roku będzie wspólny rynek, który będzie się rządził zasadami rynkowymi. Jest rozporządzenie z 2010 roku, zwane rozporządzeniem SOS, które nakłada na nas obowiązek zdefiniowania do dnia 3 grudnia tego roku wszelkich ryzyk związanych z bezpieczeństwem dostaw gazu. Za rok, czyli w dniu 3 grudnia 2012 roku mamy przedstawić plan działań kryzysowych i reakcje na zaburzenia w dostawach. W dniu 3 grudnia 2013 roku wszyscy operatorzy systemów przesyłowych mają mieć fizyczne przesyły w dwóch kierunkach. Rynkiem gazu w Europie będzie rządził wolny rynek. Oczywiście na wolnym rynku drobne zapasy obowiązkowe nie będą już miały takiego znaczenia, ponieważ w każdym momencie, w każdej sytuacji kryzysowej jako element wspólnego rynku będziemy mieli możliwość otrzymania stosownych dostaw z różnych kierunków, czemu między innymi służą nowe połączenia interkonektorowe i budowa gazoportu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#WojciechJasiński">Dziękuję bardzo. Szanowni państwo, cieszę się, że pan minister jest optymistą. Osobiście nie jestem takim optymistą.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#WojciechJasiński">Zarządzam głosowanie. Dosyć panie przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#WojciechJasiński">Jest to jedna poprawka w kilku punktach.</u>
          <u xml:id="u-62.3" who="#WojciechJasiński">Kto z państwa posłów opowiada się za przyjęciem poprawki, proszę o podniesienie ręki. Dziękuję. Kto jest przeciwny? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-62.4" who="#WojciechJasiński">Przy 15 głosach za, 4 przeciwnych i braku głosów wstrzymujących się, poprawka została zaopiniowana pozytywnie.</u>
          <u xml:id="u-62.5" who="#WojciechJasiński">Rozumiem, że posłem sprawozdawcą pozostanie pan przewodniczący Czerwiński.</u>
          <u xml:id="u-62.6" who="#WojciechJasiński">Szanowni państwo, to jeszcze nie koniec posiedzenia Komisji. Mamy jeszcze przyjąć sprawozdanie z działalności Komisji. Dziękuję naszym gościom. Państwa posłów bardzo proszę o pozostanie. Przechodzimy do realizacji drugiego punktu porządku dziennego. Przepraszam bardzo, dziękując gościom, podziękowałem też panu dyrektorowi Oniszczence, a Najwyższa Izba Kontroli jest jak najbardziej potrzebna. Trzeba jej stale dziękować.</u>
          <u xml:id="u-62.7" who="#WojciechJasiński">Proszę państwa, otrzymaliśmy projekt sprawozdania z działalności Komisji w VI kadencji. Po pierwsze, bardzo dziękuję sekretariatowi Komisji za jego przygotowanie. Moim zdaniem projekt ten dobrze odzwierciedla to, co działo się podczas posiedzeń Komisji, podkreśla duże zaangażowanie podkomisji do spraw energetyki, za co dziękuję panu przewodniczącemu Czerwińskiemu.</u>
          <u xml:id="u-62.8" who="#WojciechJasiński">Chciałbym zapytać, czy mają państwo jakieś propozycje zmian lub uzupełnień. Trzeba tu jedynie wpisać kilka brakujących informacji, w szczególności, ilu posłów było na początku. Proszę uprzejmie, czy ktoś z państwa posłów chciałby coś uzupełnić? Proszę, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#AntoniMężydło">Panie przewodniczący, w obecnej kadencji uchwaliliśmy zmianę ustawy – Prawo energetyczne. Okazało się, że największym sukcesem nowelizacji ustawy – Prawo energetyczne było tzw. obligo giełdowe. Chociaż przeszło ono w wersji okrojonej, kompromisowej, a ponadto w dogrywce, ponieważ dopiero w Senacie – wprowadzenie trzydziestoprocentowego obowiązku groziło nawet zerwaniem koalicji – skończyło się to sukcesem. Przeszedł obowiązek, ponieważ pan z Polskiego Stronnictwa Ludowego pomylił się w głosowaniu i poparł nas. Forsowaliśmy coraz większy procent, zresztą moja koncepcja dotyczyła 100%. Wprowadziliśmy 15%. Efekt mamy taki, że prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów powiedziała, że akurat ta zmiana to krok milowy w kierunku konkurencyjnego rynku energii elektrycznej.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#AntoniMężydło">Proszę państwa, obecni są tu wszyscy członkowie podkomisji, którzy doskonale zdają sobie sprawę z tego, że podczas pierwszego głosowania nad moim projektem była jedna osoba, która głosowała za, a wszyscy pozostali głosowali przeciw. Tym, który głosował za, byłem ja. Było dokładnie tak samo jak z ustawą, którą poparliście dzisiaj, znów wbrew mnie. Jest to po prostu knocenie prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#WojciechJasiński">Panie przewodniczący, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#AntoniMężydło">Dzisiejsze głosowanie było dokładnie takie samo jak głosowanie podczas posiedzenia podkomisji nad obligiem giełdowym. Tamto okazało się ogromnym sukcesem. 80% energii przechodzi przez giełdę, cena w Polsce tak się ustabilizowała, że inne kraje zastanawiają się nad skorzystaniem z naszego pomysłu. Teraz uważam podobnie. Uważam, że po przyjęciu tego, co przegłosowaliśmy, być może już tej zimy okaże się, że niektóre ciepłownie, elektrociepłownie nie będą miały czego włożyć do kotła. Będziemy mieli braki prądu, braki ciepła w mieszkaniach. Ciekawe kto z was będzie się wstydził. Oni wykorzystali tylko to…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#WojciechJasiński">Panie przewodniczący, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#AntoniMężydło">Jeżeli już rozmawiamy o historii tej kadencji, chciałem to powiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#WojciechJasiński">Panie przewodniczący, mam prawo przywołać każdego do rzeczy. Mam takie prawo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#AntoniMężydło">Chyba jest niezrozumienie tego, co uchwaliliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#WojciechJasiński">Panie przewodniczący, w tej chwili realizujemy punkt porządku obrad przewidujący rozpatrzenie sprawozdania z działalności Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#AntoniMężydło">Mówię o sprawozdaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#WojciechJasiński">Chyba że chce pan, aby tutaj podkreślić pańską rolę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#AntoniMężydło">Nie, nie chcę, aby pan podkreślał moją rolę, ponieważ jest to rola nas wszystkich. W końcu wszyscy to przegłosowaliśmy. Uważam, że jest to ogromny sukces nas wszystkich, a nie tylko mój.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#WojciechJasiński">Dobrze, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#AntoniMężydło">Oczywiście, że czasami muszę się zmagać ze wszystkimi, ale trudno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#WojciechJasiński">Czy życzy pan sobie, aby w większym stopniu podkreślić zmianę ustawy – Prawo energetyczne? Czy jest to pański postulat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#AntoniMężydło">Oczywiście. Uważam, że obligo giełdowe w ustawie – Prawo energetyczne powinno być, skoro prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wypowiedziała się, że jest to krok milowy w kierunku konkurencyjnego rynku energii elektrycznej, a inne kraje w ślad za nami chcą stosować podobne prawo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#WojciechJasiński">Proszę, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#AndrzejCzerwiński">Chciałbym podziękować panu przewodniczącemu i państwu posłom z Komisji Gospodarki za zgodę na powołanie podkomisji do spraw energetyki. Chciałbym też przekazać Komisji Gospodarki kilka rekomendacji. Ponieważ wiemy, że podkomisja nie ma możliwości inicjatywy ustawodawczej, to, co w zakresie energetyki przyjął parlament, jest zasługą Komisji Gospodarki. Stąd składam podziękowanie wszystkim posłom i panu przewodniczącemu, że wszystkie propozycje, które były dyskutowane w trakcie prac podkomisji, znalazły pozytywny wymiar i że to, co proponowaliśmy, uzyskało wsparcie.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#AndrzejCzerwiński">Chciałbym zwrócić uwagę na dwie kwestie, które są za nami i którymi jako Komisja Gospodarki powinniśmy się szczycić. Pierwsza sprawa wiąże się z tym, o czym powiedział pan poseł Antoni Mężydło. Chodzi o zmianę ustawy – Prawo energetyczne z wprowadzeniem obliga giełdowego. Rzeczywiście w tej chwili praktycznie funkcjonuje rynek energii. 70% energii jest sprzedawane na giełdach energii, co więcej jest to prawie 50% ogólnej ilości energii. Nie dotyczy to tylko wolnej energii poza kontraktami, prawie 50% całkowitej energii dostępnej na rynku jest na giełdach. A więc jest cena referencyjna gwarantująca stabilność i brak wzrostu już do końca 2012 roku.</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#AndrzejCzerwiński">Chciałbym poświęcić odrobinę uwagi sposobowi przygotowania ustawy. Gdyby rzeczywiście robić to tak jak niektórzy chcieli, pewnie ustawy tej w ogóle by nie było. Nie da się czegoś zrobić pod prąd. Dzięki kompromisowi, porozumieniu mamy to, co mamy. Zaczęło się od 100%, skończyło się na 15%, a mamy 70%.</u>
          <u xml:id="u-79.3" who="#AndrzejCzerwiński">Druga ustawa, o której trzeba pamiętać, to ustawa o efektywności energetycznej. Efektywność jest zaleceniem Unii Europejskiej. Będzie to obowiązywało w krajach Unii Europejskiej już niedługo, w 2014 roku, a my w naszym kraju mamy ustawę pokazującą, że można przyjąć to już. Można skorygować pewne przepisy, ale przyjęliśmy coś, co stanowi wzorzec dla Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-79.4" who="#AndrzejCzerwiński">Rekomendacje, które nawet po dzisiejszej dyskusji są oczywiste, a które powinniśmy jako Komisja Gospodarki przekazać naszym następcom – chodzi o to, aby zostało to zapisane chociażby w protokole – dotyczą nowego Prawa energetycznego, które powinno zawierać niezależną ustawę o odnawialnych źródłach energii, Prawo gazowe. Powiedziałem to na posiedzeniu Komisji. Ma się odbyć dyskusja, którą wywołał pan poseł Mężydło. Być może pan poseł Mężydło ma rację, na razie nie oceniajmy, w którą stronę to pójdzie. Będzie dość czasu na to, aby napisać klarowną, jasną ustawę dotyczącą samego gazu, tworzącą rynek gazu. Dodatkowo chodzi o prawo elektroenergetyczne i ciepłownicze. Są to kwestie, które powinny się znaleźć w miarę szybko pod obradami Komisji Gospodarki podczas następnej kadencji Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-79.5" who="#AndrzejCzerwiński">Panie przewodniczący, kończąc jeszcze raz składam podziękowanie za to, że to, nad czym trochę się napracowaliśmy, stało się przedmiotem obrad Komisji. Jako Komisja rekomendowaliśmy to Sejmowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#WojciechJasiński">Dziękuję panu przewodniczącemu także za słowa pod moim adresem. Szczerze mówiąc, panie przewodniczący, z jednej strony ustawami tymi trzeba się będzie zająć. Prawdę mówiąc umierający król daje swojemu następcy testament, co ma robić. Nie jestem jednak pewien, czy były tego typu praktyki. Pierwszy raz jestem przewodniczącym Komisji, w związku z czym nie mam doświadczenia. Z jednej strony na pewno trzeba się tym zająć, jednak z drugiej strony nie wiem, czy to rzeczywiście powinno od nas wychodzić. Nie mam zdania na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#AndrzejCzerwiński">Jeśli pan pozwoli, przedstawię jeszcze jedną uwagę. Rzeczywiście „psu na budę” są rekomendacje Komisji. Ktoś może je wziąć albo nie wziąć. Nie ma dwóch zdań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#WojciechJasiński">Przepraszam, szanowni państwo, ale chciałbym, abyśmy to przyjęli, chociażby milcząco. Mówimy o ewentualnych zmianach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#AndrzejCzerwiński">Mam końcową uwagę. Rekomendacje na pewno zostaną zapisane, zanotowane w Ministerstwie Gospodarki. W ministerstwach dokumenty są przekazywane następcom. I to tylko tyle, że ślad jako ciągłość może zostać, oczywiście nie po linii poselskiej, komisyjnej, ponieważ tutaj wszystko zamykamy w szufladzie i koniec. Do resortu może to jednak dotrzeć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#WojciechJasiński">Panie przewodniczący, chciałbym, aby w sprawozdaniu znalazł się zapis o giełdzie energii, ponieważ jest to zasługa Komisji.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#WojciechJasiński">Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu sprawozdania i uwypukleniu tego, że w ustawie znalazły się przepisy o powołaniu giełdy energii? Czy ktoś jest temu przeciwny? Nie słyszę. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu sprawozdania? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-84.2" who="#WojciechJasiński">Dziękuję państwu uprzejmie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>