text_structure.xml 17.1 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#">W dniu 23 listopada 1965 r. Komisja Kultury i Sztuki, obradująca pod kolejnym przewodnictwem posłów Stanisława Kaliszewskiego (SD) i Wincentego Kraśko (PZPR), rozpatrzyła projekt planu i budżetu na 1966 r. oraz podstawowe założenia planu na 1967 r. w częściach dotyczących:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#">- Komitetu do Spraw Radia i Telewizji;</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#">- Robotniczej Spółdzielni Wydawniczej „Prasa”;</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#">- Polskiej Agencji Prasowej PAP.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#">W obradach udział wzięli: przedstawiciele Komitetu do Spraw Radia i Telewizji z przewodniczącym Włodzimierzem Sokorskim, podsekretarz stanu w Ministerstwie Łączności - Konrad Kozłowski, przedstawiciele RSW-Prasa z wiceprezesem Zarządu Głównego - Edmundem Królem, przedstawiciele Polskiej Agencji Prasowej PAP z redaktorem naczelnym Michałem Hofmanem, dyrektor Zespołu NIK - Jan Dominiewski, dyrektor Centralnego Zarządu UPiK „Ruch” - Emil Herbst oraz przedstawiciele Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Urzędu Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#">Informację o projekcie planu i budżetu na 1966 r. Komitetu do Spraw Radia i Telewizji złożył jego przewodniczący - Włodzimierz Sokorski.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">(Streszczenie informacji zamieszczamy na kartkach z numeracją rzymską)</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#">Koreferat podkomisji do spraw radia i telewizji przedstawił poseł: Marian Kubicki (ZSL).</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#">W projekcie budżetu pozytywnie należy ocenić poważny wzrost limitów inwestycyjnych, gdyż w obecnej sytuacji lokalowej i przy istniejącym wyposażeniu studyjnym, tylko wielkiemu wysiłkowi pracowników, szczególnie Telewizji, zawdzięczać należy obecną jakość nadawanego programu.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#">Z zamierzeń programowych radia i telewizji za pozytywne należy uznać wzrost limitu czasu na audycje młodzieżowe, rozrywkowe, nocne. Wzrosnąć ma również - i słusznie - udział programu rozgłośni regionalnych w programie ogólnopolskim. Program ten należy dalej jeszcze rozszerzać w celu pokazania dorobku ekonomicznego i kulturalnego poszczególnych regionów kraju. Komisja wielokrotnie już wskazywała na potrzebą szerszego popularyzowania w radio i telewizji osiągnięć terenowych, prezentowania ludzi, dzięki wysiłkowi których rozwijają się poszczególne regiony kraju.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#">W przeznaczonym dla zagranicy programie radiowym należałoby energiczniej poszukiwać i odważniej podejmować elastyczne i atrakcyjne formy propagandy; należałoby również podjąć kroki zmierzające do poprawy jego odbioru.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#">Niepokój budzi sprawa programu o wsi i dla wsi. Z roku na rok obserwuje się skrócenie czasu nadawania tego programu zarówno w radio jak i telewizji, likwidowanie pewnych audycji, które zdobyły sobie już prawo obywatelstwa. Radio i telewizja w niedostatecznym stopniu włączyły do popularyzowania polityki państwa wobec wsi, a przecież oddziaływanie tych dwóch wielkich instrumentów propagandy mogłoby być, w dziedzinie podnoszenia produkcji rolnej jak i ożywienia kulturalnego wsi, bardzo poważne. Jeżeli do tego dodać występujące na wsi trudności z nabyciem odbiorników oraz niemożliwość w praktyce naprawy odbiorników uszkodzonych - nie można się dziwić tak małemu nasyceniu wsi aparatami radiowymi i telewizyjnymi.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#">ZURT w swoim czasie prezentował Komisji szerokie plany rozbudowy sieci punktów naprawczych na wsi, objęcia patronatem odbiorników w szkołach, głównie na wsi, jednakże zamierzenia te nie zostały dotąd zrealizowane.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#">Telewizja zdobyła poważne osiągnięcia w zakresie programów szkolnych, teatralnych, sportowych. Na szczególne podkreślenie zasługuje program „Konkurs miast”, który wpływa na poważne uaktywnienie miast i miasteczek biorących w nim udział. Dzienniki telewizyjne w dalszym ciągu, mimo wprowadzonej ostatnio pewnej atrakcyjności form, za dużo mają elementów oficjalności.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#">Na pytania posłów Mieczysława Grada (ZSL) dotyczące społecznego przekroju abonentów radia i telewizji, podsekretarz stanu w Ministerstwie Łączności - Konrad Kozłowski wyjaśnił, że na 5 100 tys. abonentów radiowych, 3 700 tys. - to mieszkańcy miast; na 2 mln abonentów telewizji - zaledwie 300 tys. zamieszkuje wieś.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#">W dyskusji udział wzięli posłowie: Mieczysław Grad (ZSL), Bohdan Czeszko (PZPR) oraz dyrektor Centralnego Zarządu UPiK „Ruch” - Emil Herbst. Stwierdzono konieczność podjęcia energicznych kroków zmierzających do rozszerzenia oddziaływania radia i telewizji na wieś. Wskazywano na niedostateczną jakość odbiorników, częste braki części zamiennych i niedostateczną rozbudową na wsi sieci punktów napraw radioaparatów i telewizorów oraz na słabość telewizyjnego programu dla wsi - jako na główne przyczyny małej liczby telewizorów na wsi. Postulowano podejmowanie dalszych kroków dla rozszerzenia i uatrakcyjnienia informacji telewizyjnej, między innymi poprzez zwiększenie liczby wyjazdów krajowych i zagranicznych dziennikarzy.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#">Do problemów poruszonych w dyskusji ustosunkowali się: dyrektor programowy Telewizji - Stanisław Bębenek, podsekretarz Stanu w Ministerstwie Łączności - Konrad Kozłowski, dyrektor programowy Polskiego Radia - Stanisław Stampfl, wicedyrektor Departamentu w Ministerstwie Handlu Wewnętrznego - Bronisław Nowotny i naczelny inżynier Centralnego Zarządu Zakładu Usług Radiowych i Telewizyjnych Jerzy Kniołek.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#">Przewodniczący obradom poseł Wincenty Kraśko (PZPR) stwierdził:</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#">Telewizja musi być uniwersytetem oświecenia publicznego. Realizowanie tak wielkiego zadania nie jest rzeczą prostą ani łatwą. Społeczeństwo docenia poważne osiągnięcia telewizji, pracującej zresztą w trudnych warunkach. Niemniej jednak telewizja ma jeszcze wiele słabości, sporo programów nie osiąga jeszcze dostatecznego poziomu. Czyniąc starania o poprawę warunków pracy i technicznego wyposażenia telewizji, należy dążyć jednocześnie do uzyskiwania jak najlepszych wyników działalności w oparciu o posiadaną bazę.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#">Komisja zwraca się z postulatem do instytucji od których zależny jest dalszy rozwój radia i telewizji w kraju - zwłaszcza do producentów odbiorników, handlu wewnętrznego, ZURT i innych - by w miarę swoich możliwości stwarzały jak najlepsze warunki dla realizacji zadań Komitetu do Spraw Radia i Telewizji.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#">Komisja przyjęła projekt uchwały o NPG na 1966 r. i podstawowych założeniach na 1967 r. oraz ustawy budżetowej na 1966 r. w części dotyczącej Komitetu do Spraw Radia i Telewizji w brzmieniu przedłożenia rządowego.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#">Na wniosek posła Mariana Kubickiego Komisja uchwaliła dezyderat postulujący dokonanie analizy programu dla wsi.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#">Projekt planu i budżetu na rok 1966 RSW „Prasa” przedstawił wiceprezes Zarządu Głównego RSW „Prasa” - Edmund Król.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#">Liczba tytułów dzienników i czasopism wydawanych w roku przyszłym kształtować się będzie na poziomie roku bieżącego, zaś globalny nakład wzrośnie o blisko 70 mln egzemplarzy i osiągnie wysokość 2 083 mln egzemplarzy. Zatwierdzona na rok przyszły pula papieru jest większa od przydziałów tegorocznych o 2 700 ton. W oparciu o zwiększoną pulę papieru możliwy będzie dalszy wzrost nakładów prasy codziennej oraz zwiększenie objętości 10 gazet codziennych - w pierwszym, rzędzie tych, które są jedynymi pismami w swoich województwach.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#">Założone w planie zwiększenie objętości dzienników i niektórych czasopism w niewielkim stopniu uwzględnia istniejące potrzeby w tym zakresie. W roku przyszłym dokonany zostanie dalszy poważny krok w dziedzinie uterenowienia prasy poprzez utworzenie 15 nowych mutacji gazet.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#">Projekt planu i budżetu na rok 1966 oraz podstawowych założeń planu na rok 1967 w zakresie Polskiej Agencji Prasowej PAP przedstawił redaktor naczelny PAP - Michał Hofman.</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#">Dążeniem PAP w roku przyszłym będzie dalsza poprawa informacji ogólnej i problemowej informacji ekonomicznej, dalsze rozwinięcie informacji na zagranicę oraz zwiększenie operatywności informacji drogą zmian w organizacji pracy i zastosowaniu nowej techniki. Wyrazem realizacji tych zamierzeń będzie m.in. wydawanie od stycznia przyszłego roku nowego biuletynu ekonomicznego „Rolnictwo na świecie” oraz wydawnictwa „Notatki biograficzne”. Zmiany w budżecie PAP na rok przyszły w porównaniu z budżetem roku bieżącego wiążą się z tymi zamierzeniami, a także z zastosowaniem nowych form zaspokajania potrzeb czytelników.</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#">Koreferat dotyczący projektu planu i budżetu na rok 1966 RSW „Prasa” i PAP przedstawił poseł Stanisław Mojkowski (PZPR).</u>
          <u xml:id="u-1.28" who="#">O dynamicznym rozwoju, popularności i sile oddziaływania naszych gazet świadczy między innymi fakt, że w ciągu ostatniego roku średnie, jednorazowe nakłady samych tylko dzienników partyjnych wzrosły o prawie pół miliona egzemplarzy. Wzrost nakładów gazet odbywa się równocześnie ze wzrostem liczby radioabonentów i telewidzów. Na tym tle tym wyraźniej rysują się niezaspokojona wciąż w dostateczny sposób potrzeby instytucji wydawniczych.</u>
          <u xml:id="u-1.29" who="#">Przewidziany projektem plan wzrostu puli papieru, dla RSW „Prasa” na rok przyszły tylko w minimalnym stopniu zaspokaja zapotrzebowanie społeczeństwa. Prowadzona przez RSW „Prasa” polityka zwiększania nakładów i objętości prasy codziennej jest słuszna, ale nie może jeszcze objąć wszystkich dzienników i czasopism, szczególnie czasopism kolorowych; w najbliższym czasie sytuacja w tej dziedzinie nie ulegnie poprawie ani w zakresie nakładów ani objętości.</u>
          <u xml:id="u-1.30" who="#">W związku z tym wydaje się celowe wysunięcie pod adresem Komisji Planowania przy Radzie Ministrów dezyderatu postulującego ponowne przeanalizowanie wysokości przydziałów papieru dla RSW „Prasa” pod kątem możliwości pełniejszego zaspokojenia potrzeb czytelniczych. Równocześnie, słuszne byłoby uchwalenie dezyderatów pod adresem Ministerstwa Kultury w sprawie zajęcia się sytuacją w przemyśle poligraficznym, której niedostateczna i przestarzała baza również rzutuje na nakłady i wygląd czasopism.</u>
          <u xml:id="u-1.31" who="#">Polska Agencja Prasowa pracuje z każdym rokiem lepiej, ale skromne objętości gazet tylko w części pozwalają wykorzystać bogaty serwis informacyjny PAP, a niesprawne drukarnie niweczą wysiłek agencyjny w zakresie szybkości informacji.</u>
          <u xml:id="u-1.32" who="#">Wydaje się konieczne zwrócenie uwagi na zagadnienie wyposażenia redakcji w sprzęt techniczny: dyktafony, magnetofony, kopiarki, urządzenia telefoto, jak również samochody. Brak tego sprzętu wpływa ujemnie na pracę redakcji. Negatywnym zjawiskiem jest także niedostateczna ilość wyjazdów zagranicznych dziennikarzy; przewidziane w budżecie środki na ten cel nie zaspokajają rzeczywistych potrzeb.</u>
          <u xml:id="u-1.33" who="#">Reasumując, zarówno PAP jak i RSW „Prasa”, mimo stosunkowo skromnych środków, jakimi rozporządzają. dobrze służą sprawie rozwoju prasy polskiej. Działalność ich cechuje oszczędne gospodarowanie, widzenie najważniejszych problemów, stały rozwój.</u>
          <u xml:id="u-1.34" who="#">Dyrektor Centralnego Zarządu Upowszechnienia Prasy i Książki „Ruch” - Emil Herbst stwierdził:</u>
          <u xml:id="u-1.35" who="#">W roku bieżącym nastąpił 7,5-procentowy wzrost jednorazowego nakładu całej prasy. Niemniej jednak rozbudzone szeroko potrzeby czytelnicze sprawiają, że w dziedzinie nasycenia rynku prasą nie odczuwa się jeszcze zasadniczej poprawy. Trzeba również zdać sobie sprawę z faktu, że ponieważ nie przewiduje się w przyszłym roku wzrostu nakładów czasopism, głód prasy ulegnie powiększeniu.</u>
          <u xml:id="u-1.36" who="#">Komisja przyjęła rządowy projekt planu i budżetu RSW „Prasa” i Polskiej Agencji Prasowej PAP na rok 1966 wraz z dezyderatami zgłoszonymi przez referenta - posła Stanisława Mojkowskiego postulującymi rozpatrzenie przez Komisję Planowania przy Radzie Ministrów problemu rozmiarów przydziałów papieru dla RSW „Prasa”.</u>
          <u xml:id="u-1.37" who="#">PROJEKT PLANU I BUDŻETU NA 1966 r. KOMITETU DO SPRAW RADIA I TELEWIZJI Informacja złożona przez Przewodniczącego Komitetu do Spraw Radia i Telewizji - Włodzimierza Sokorskiego - na posiedzeniu Komisji Kultury i Sztuki w dniu 23 listopada 1965 r.</u>
          <u xml:id="u-1.38" who="#">W myśl założeń projektu planu na 1966 r. ilość abonentów radiowych wzrośnie do 5 756 tysięcy (tj. o 1 proc. w stosunku do 1965 r.) a abonentów telewizyjnych do 2 247 tys. (wzrost o 19,3 proc.). Charakterystycznym zjawiskiem jest zahamowanie wzrostu ilości abonentów radiowych, a w odniesieniu do abonentów telewizji ocenia się, iż dochodzimy do pewnego przełomowego momentu. Znaczniejsze zmiany w dziedzinie rozszerzenia ilości abonentów przede wszystkim telewizyjnych można będzie uzyskać na drodze rozwiązania sprzedaży aparatów i usług naprawczych na terenie wsi. Te dwa elementy hamują rozwój telewizji na wsi.</u>
          <u xml:id="u-1.39" who="#">W myśl planu na rok 1966 po raz pierwszy wydatki na telewizję przekroczą wydatki na radio. Struktura budżetu uwzględnia wzrost czasu nadawania programu, jak i dążenie do poprawy jego jakości. Ogółem budżet po stronie wydatków wzrasta o 17 proc. Wzrost ten dotyczy wszystkich pozycji budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-1.40" who="#">W programie radiowym przewiduje się wzrost godzin nadawania o 2,1 proc., głównie w programie pierwszym oraz w programach rozgłośni regionalnych. Czas nadawania programu telewizyjnego wzrośnie - o 1,2 proc.</u>
          <u xml:id="u-1.41" who="#">W radio trwają intensywne prace nad przygotowaniem zmiany koncepcji programowej; chodzi tu m.in. o prezentowanie słuchaczom całościowych wieczorów radiowych. Dotychczas program radia charakteryzowało „poszatkowanie” tematyki, brak było sprecyzowanego, określonego oblicza większego cyklu programowego.</u>
          <u xml:id="u-1.42" who="#">W telewizji w roku 1966 dążyć się będzie do uatrakcyjnienia programu; chodzi tu nie tylko o programy rozrywkowe, ale przede wszystkim o przedstawianie w bardziej atrakcyjnej formie programu politycznego, społecznego i ekonomicznego. Telewizja zamierza to osiągnąć drogą szerszego wykorzystania reportaży filmowych różnego typu, drogą stosowania ostrzejszych kryteriów przy doborze prezentowanych w telewizji ludzi, przede wszystkim pod kątem umiejętności władania przez nich żywym słowem. W programie rozrywkowym planuje się rozszerzenie audycji muzycznych różnego typu, udostępnienie telewizji wybitnym solistom. Czyni się starania o stworzenie telewizyjnej estrady rozrywkowej na wysokim poziomie. Niektóre ośrodki regionalne telewizji, jak Poznań, czy Katowice specjalizować się mają w określonym programie rozrywkowym. Poważne zamierzenia programowe ma telewizja w związku z projektowanym uruchomieniem Politechniki Telewizyjnej.</u>
          <u xml:id="u-1.43" who="#">Wszystkie te zmiany programowe mają na celu stworzenie bazy, na której oprzeć się będzie można po uruchomieniu Centrum Radiowo-Telewizyjnego. Z oddaniem do użytku tego ośrodka wiązać się również będzie wprowadzenie drugiego programu telewizji oraz eksperymentalnie programu telewizji kolorowej.</u>
          <u xml:id="u-1.44" who="#">Poważnie wzrastają nakłady inwestycyjne Komitetu na 1966 r. Poza finansowaniem budowy Rozgłośni Radiowo-Telewizyjnej, poważne sumy przeznacza się dla ośrodków terenowych w celu złagodzenia dysproporcji występujących między poszczególnymi stacjami oraz stworzenia właściwych warunków pracy tym ośrodkom, które znajdują się w szczególnie trudnej sytuacji. Nie planuje się budowy nowych ośrodków studyjnych, jedynie ośrodki nadawcze dla lepszego pokrycia obszaru Polski.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>