text_structure.xml
92.3 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#WitoldCzarnecki">Dzień dobry państwu.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#WitoldCzarnecki">Nazywam się Witold Czarnecki, jestem przewodniczącym Komisji Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#WitoldCzarnecki">Otwieram wyjazdowe posiedzenie Komisji, zorganizowane na zaproszenie marszałka województwa małopolskiego pana Marka Sowy.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#WitoldCzarnecki">Witam państwa posłów, członków Komisji i posłów, którzy gościnnie dzisiaj tu przyszli. Witam serdecznie zaproszonych gości. Witam przedstawicieli władz miasta Krakowa, uczelni krakowskich, Polskiej Akademii Umiejętności oraz przedstawicieli elit intelektualnych Małopolski. Wszystkich państwa, którzy zechcieli skorzystać z naszego zaproszenia, bardzo serdecznie witam.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#WitoldCzarnecki">Kilka słów tytułem wstępu chciałbym powiedzieć.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#WitoldCzarnecki">Nie wiem, czy jestem słyszany…</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#WitoldCzarnecki">Do zakresu działania Komisji należą sprawy innowacyjności, informatyzacji oraz rozwoju społeczeństwa informacyjnego. W obszarze zainteresowań Komisji są nie tylko zagadnienia legislacyjne, wynikające z zakresu jej działania, ale także ważne dla rozwoju zarówno gospodarki, jak i społeczeństwa inicjatywy związane z transferem technologii w różnych dziedzinach, z upowszechnianiem nowoczesnych technologii oraz z promowaniem dobrych praktyk. Stąd nasza w Krakowie wizyta. Chcemy poznać potencjał infrastruktury i potencjał intelektualny Małopolski, no i samego królewskiego miasta Krakowa.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#WitoldCzarnecki">Rozpoczyna się teraz nowa perspektywa finansowa 2014–2020, kończy zaś perspektywa 2007–2013. A jeżeli chodzi o osiągnięcie pięciu głównych celów, zawartych w strategicznym dokumencie „Europa 2020” to te cele jeszcze osiągnięte wszystkie nie zostały. Z realizacji priorytetów (a przypominam, że priorytetem jest inteligentny, zrównoważony i sprzyjający włączeniu społecznemu rozwój) do tej pory zadowoleni być nie możemy. Jak napisał pan José Manuel Barroso we wstępie do strategii „Europa 2020” – jeżeli się nic nie zmieni, Europie grozi zepchnięcie do drugiej ligi graczy światowych.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#WitoldCzarnecki">Wybraliśmy Kraków i cieszymy się z tego zaproszenia, bo Kraków jest liderem, jeżeli chodzi o innowacje. Komisja by chciała poznać wykorzystanie potencjału, którym ten region dysponuje.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#WitoldCzarnecki">Przedstawię w tej chwili państwu porządek dzisiejszego posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#WitoldCzarnecki">Pierwszy punkt obejmuje informację o nowoczesnych technologiach i inteligentnych specjalizacjach w Regionalnym Programie Operacyjnym Województwa Małopolskiego (RPO WM). Drugi punkt obejmuje rozpatrzenie informacji o instrumentach wsparcia i rozwoju innowacyjności przedsiębiorstw w kontekście realizacji celów Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój (PO IR) oraz RPO WM.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#WitoldCzarnecki">Powyższy porządek i materiały państwo posłowie członkowie Komisji otrzymali. Czy są uwagi do porządku obrad?</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#WitoldCzarnecki">Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#WitoldCzarnecki">Stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek dzienny posiedzenia bez zmian.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#WitoldCzarnecki">Przystępujemy zatem do realizacji porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#WitoldCzarnecki">Proponuję zreferowanie obu tematów i łączną dyskusję.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#WitoldCzarnecki">Czy jest sprzeciw wobec takiego procedowania?</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#WitoldCzarnecki">Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#WitoldCzarnecki">Proszę uprzejmie marszałka województwa małopolskiego pana Marka Sowę o przedstawienie prezentacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MarekSowa">Panie przewodniczący, szanowni państwo parlamentarzyści, pani prezydent, państwo profesorowie...</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#MarekSowa">Zaraz, myślę, że teraz już będzie działało.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#MarekSowa">Postaram się, ale nie chcę deklarować, że w krótkich słowach przedstawię tę informację, bo korzystając z obecności Komisji sejmowej, zapewne chciałoby się powiedzieć dużo o naszej pracy, którą wykonywaliśmy wspólnie na przestrzeni ostatnich lat. Jednak na pewno to, co w tej prezentacji się znajdzie, będzie swego rodzaju wyciągiem z najważniejszych inicjatyw.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#MarekSowa">Dobór miejsca, które państwu zaproponowaliśmy na dzisiejsze obrady, też nie jest przypadkowy. Gdybyśmy tutaj byli pięć lat temu to, bez wątpienia, moglibyśmy w tej sali prowadzić obrady Komisji, ale na pewno nie ulega żadnej wątpliwości, że nie mielibyśmy się czym pochwalić, wychodząc na zewnątrz z tego budynku. Ten krajobraz był zupełnie inny. To wszystko tak naprawdę powstało na przestrzeni kilku ostatnich lat, zarówno jeśli chodzi o Kampus 600-lecia Odnowienia Uniwersytetu Jagiellońskiego, który jest realizowany i, tak naprawdę, inwestycja powoli dobiega końca, ale – przede wszystkim – chodzi mi o sferę usług badawczo-rozwojowych, która powstała w tej części krakowskiej dzielnicy Ruczaj.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#MarekSowa">Szanowni państwo, parę słów o moim województwie.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#MarekSowa">Małopolska liczy 3340 tys. mieszkańców. Dzisiaj to 8,5% ludności kraju, chociaż jesteśmy w sumie regionem o stosunkowo małej powierzchni, ze stolicą naszego regionu Krakowem – drugim co do wielkości miastem w kraju. Mamy bardzo korzystną sytuację demograficzną, biorąc pod uwagę polskie regiony. Od początku istnienia województwa przybyło 120 tys. mieszkańców Małopolski – to zarówno, jeśli chodzi o pozytywne wskaźniki demografii, liczbę urodzeń, ale również pozytywną migrację. Jesteśmy obszarem dosyć mocno zurbanizowanym. Dodatkowo wzmocnieniem tej naszej lokalizacji jest dobre sąsiedztwo, zarówno w kraju, jak również z regionami słowackimi. W szczególności w ujęciu gospodarczym bardzo ważne jest sąsiedztwo aglomeracji śląskiej. W obrębie – powiedzmy – stu kilometrów od Krakowa zamieszkuje około 8 mln mieszkańców, więc jest to bardzo ważny element z punktu widzenia rozwoju gospodarczego, jak również lokalizacji inwestycji.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#MarekSowa">Jesteśmy regionem nie najlepiej jeszcze skomunikowanym. Co prawda jest już autostrada A4. Mamy drugi, może największy port regionalny (w ubiegłym roku odprawiono 3648 tys. pasażerów), w sąsiedztwie są de facto jeszcze dwa porty lotnicze – Rzeszów i Katowice. Niemniej jednak mamy jeszcze, oczywiście, duże deficyty, jeśli chodzi o infrastrukturę drogową i infrastrukturę kolejową. W przypadku infrastruktury kolejowej co do zasady linie są tu wytyczone, ale powiedzmy, że ich przepustowość jest stosunkowo niewielka z uwagi na zdegradowane tereny. Myślę jednak, że w najbliższym czasie ta sytuacja będzie się zmieniała, bowiem będzie ogłoszony program na kolejne lata. Jutro negocjujemy program regionalny. Myślę, że najważniejsze inwestycje, w tym również droga ekspresowa S7, w całości w tych dokumentach się znajdą i będziemy mogli je na przestrzeni kilku najbliższych lat zrealizować.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#MarekSowa">Szanowni państwo, jesteśmy regionem na pewno nie najmocniejszym gospodarczo. Produkt krajowy brutto na poziomie około 7,5% daje nam dzisiaj piąte miejsce. Tutaj bez wątpienia są jeszcze duże możliwości zwiększenia tego potencjału. To jest związane, oczywiście, z faktem, że jesteśmy regionem wewnętrznie dosyć mocno zróżnicowanym. Z punktu widzenia inwestycji do rozwoju sytuacja północnej części regionu jest korzystna. Powiedzmy, że od zachodniej części, która ma nawet charakter wielkoprzemysłowy, w kierunku Tarnowa. Natomiast południe Małopolski to przede wszystkim teren bardzo mocno chroniony, którego główną siłą są równie walory turystyczne, jak i ogromne dziedzictwo historyczne, ale jest ono w bardzo dużym stopniu związane z uwarunkowaniami co do lokalizacji wielu gałęzi przemysłu. Powiedziałbym wręcz, że rozwój wielu sektorów jest tam niemożliwy. Tam dominującą gałęzią gospodarki jest turystyka. Niemniej jednak – tak jak powiedziałem – w tej części, gdzie to jest możliwe, będziemy starali się rozwijać gospodarkę. Przede wszystkim chcemy ją rozwijać w oparciu o bardzo mocny ośrodek naukowo-badawczy, jakim bez wątpienia jest Kraków, w oparciu o nasze uczelnie, które są tutaj wszystkie dzisiaj bardzo mocno reprezentowane, więc będziemy na ten temat mogli mówić.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#MarekSowa">Jesteśmy regionem o stosunkowo korzystnych warunkach z punktu widzenia rynku pracy – aktualnie na trzecim miejscu, wspólnie z Mazowszem, po województwach wielkopolskim i śląskim. Stopa bezrobocia to 10,2% a więc znacznie niższa niż średnia krajowa. W samym Krakowie to bezrobocie jest na poziomie 5,6%. Liczba przedsiębiorstw w regionie – około 350 tys. firm. Średnia płaca w Małopolsce – blisko 3,7 tys. zł, w Krakowie przekracza 4,1 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#MarekSowa">Tak jak powiedziałem, jeśli chodzi o działalność naukowo-badawczą, to bardzo mocny ośrodek, drugi co do wielkości – 32 uczelnie, około 200 tys. studentów, więc ponad 10%. Rokrocznie mury uczelni opuszcza około 55 tys. absolwentów. Biorąc pod uwagę wskaźniki czy rankingi Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, w roku 2013 Małopolska znalazła się na czwartym miejscu w Polsce, ale – biorąc pod uwagę wskaźniki europejskie – awansowaliśmy w ostatnim czasie do średnio innowacyjnych regionów. Jesteśmy tam, bodajże, drugim po Mazowszu regionem w grupie czterech polskich regionów, które się właśnie w tej kategorii znajdują.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#MarekSowa">Jeśli chodzi o atrakcyjność inwestycyjną to tym, z czego na pewno Małopolska i Kraków były słynne na przestrzeni ostatnich lat, jest znakomite miejsce do lokalizacji usług okołobiznesowych i ośrodków naukowo-badawczych. Pod tym względem jest to bez wątpienia numer jeden w skali naszego kraju. Dzięki temu na przestrzeni ostatnich lat tutaj, w Krakowie i w Małopolsce, znalazła się większość globalnych marek. Patrząc z perspektywy właśnie tych kilku lat od momentu wejścia do Krakowa, widzimy ich bardzo dynamiczny rozwój, który – mam nadzieję – będzie kontynuowany również w przyszłości. Przynajmniej tak wynika z rozmów z szefostwem poszczególnych firm, które przygotowują plany rozwojowe dotyczące właśnie placówek zlokalizowanych na terenie naszego województwa.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#MarekSowa">Szanowni państwo, bardzo dużo uwagi poświęciliśmy w ostatnim czasie uruchamianiu stref aktywności gospodarczej. Oczywiście, część tych stref jest lokalizowana w specjalnej strefie ekonomicznej zarządzanej przez Krakowski Park Technologiczny. Tam mamy ponad 700 ha. Jednak, tak naprawdę, zależało nam na tym, aby zwłaszcza w pasie wokół autostrady A4, gdzie mamy najkorzystniejsze warunki do inwestowania, powstały dobrze przygotowane tereny pod inwestycje gospodarcze i to chyba się udało. To była bardzo ważna część, priorytet naszego programu regionalnego, który obecnie realizujemy, aby przedsiębiorcy zostali odciążeni od realizowania w ramach swoich inwestycji pewnego rodzaju daniny na rzecz poszczególnych gmin. Zadania w tym zakresie przejęły samorządy gminne. Dzięki temu rozwinęła się możliwość inwestowania w wielu miejscach.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#MarekSowa">To, co było przekleństwem Małopolski, to w szczególności dostęp do terenów, które – jak wiadomo – w naszym regionie są dosyć mocno rozdrobnione. Nie mieliśmy, że tak powiem – rezerwy terenowej. Parę tysięcy hektarów było budowanych naprawdę na przestrzeni ostatnich lat ogromnym wysiłkiem, ale dzisiaj możemy zaoferować nawet kilkudziesięciohektarowe działki pod inwestycje.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#MarekSowa">Od kilku lat współpracujemy również z innymi instytucjami zajmującymi się wsparciem przedsiębiorczości. Mam na myśli głównie nasze spółki zależne od województwa a więc – Małopolską Agencję Rozwoju Regionalnego, jak również Krakowski Park Technologiczny. Powołaliśmy Centrum Business in Małopolska. To nie jest żadna instytucja, to jest współpraca czterech podmiotów na rzecz wsparcia przedsiębiorczości, wsparcia oferty inwestycyjnej, promocji gospodarczej regionu. Umożliwiamy również naszym przedsiębiorcom wejście na rynki zagraniczne. Robimy to po to, aby po prostu ta oferta była zlokalizowana w jednym miejscu, by przedsiębiorca mógł uzyskać pełną współpracę. Myślę, że to działanie też zostało dostrzeżone. Nasza strategia promocji inwestycji bezpośrednich jest bardzo dobrze oceniana przez szereg mediów.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#MarekSowa">To, z czego Kraków i Małopolska słyną – oczywiście, będziemy starali się tę ofertę wykorzystywać cały czas – to jest doskonała jakość życia. Tutaj wrócę właśnie do początku. Chociaż jesteśmy regionem mocno zróżnicowanym to staramy się łączyć te dwa elementy. Tak jak powiedziałem, południe naszego regionu jest terenem mocno chronionym – sześć parków narodowych, wiele parków krajobrazowych, około 50% obszaru chronionego, czternaście miejsc wpisanych na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Do tego trzeba doliczyć świetne festiwale czy w ogóle ofertę kulturalną Krakowa, ale nie tylko. To wszystko sprawia, że Kraków jest bardzo atrakcyjnym miejscem do życia, w szczególności dla kadry menadżerskiej i nie ogranicza się to wyłącznie do firm z terenu województwa małopolskiego. Większość kadry menadżerskiej (śląska również) mieszka tutaj, w Krakowie lub w okolicach Krakowa. Stąd po prostu dojeżdża do pracy. Myślę, że jak zlikwidujemy wszelkie bariery infrastrukturalne to ten magnes będzie pewnie jeszcze większy, kiedy czas dojazdu się w sposób radykalny skróci.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#MarekSowa">To, czym możemy się poszczycić to również fakt, że – jak państwo widzą – najbardziej innowacyjne firmy w rankingu „Rzeczpospolitej” to są firmy, których dwadzieścia lat temu nie było, które często powstały w oparciu o myśl profesorów czy absolwentów naszych uczelni i które zostały zbudowane tutaj od samego początku. To dotyczy Comarchu, Fakro, Integeru i szeregu innych firm, które bardzo dynamicznie w ostatnim czasie się rozwijają. Wśród tych najbardziej innowacyjnych jest również firma Valeo Autosystemy – jeden z największych inwestorów i pracodawców na terenie województwa małopolskiego. Ma cztery zakłady i w tej chwili zatrudnia około 3,5 tys. osób, ze swymi lokalizacjami firm w Skawinie i w Chrzanowie. Tak jak powiedziałem, w tych firmach udział wydatków na innowacje jest bardzo duży.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#MarekSowa">Jeśli chodzi o badania i rozwój (B+R) w tej chwili 12,5% wszystkich pracowników zatrudnionych w sektorze B+R pracuje na terenie województwa małopolskiego. Mamy trzy krajowe naukowe ośrodki wiodące (KNOW) spośród sześciu a więc jest to naprawdę bardzo dobry wynik. Po pierwsze, jest to Krakowskie Konsorcjum Naukowe im. Mariana Smoluchowskiego „Materia – Energia – Przyszłość”. Po drugie – Konsorcjum Naukowe Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego i Instytutu Farmakologii Polskiej Akademii Nauk. Po trzecie, jest to również Jagiellońskie Konsorcjum Naukowo-Biznesowe dla Badań Biomolekularnych i Komórkowych.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#MarekSowa">Region wspiera również partnerstwo, otoczenie międzynarodowe, animuje wiele elementów współpracy na rzecz podmiotów zaangażowanych w rozwój przedsiębiorczości i innowacyjności. Muszę powiedzieć, że wspólnie z wszystkimi partnerami, ale również w znacznie szerszym wymiarze, zawsze z końcem maja organizujemy Tydzień Innowacji w Małopolsce. Jest to blok kilkudziesięciu wydarzeń odbywających się równocześnie. Chcemy w ten sposób po prostu promować dobre praktyki również w tym zakresie. Stąd też pierwsze zaproszenie było właśnie tak kierowane, abyśmy wizytę sejmowej komisji mogli również w tym czasie zorganizować, bo wydawało nam się, że to jest po prostu najlepszy moment na pokazanie różnorodności działań, które podejmujemy w samorządzie regionalnym na rzecz wzrostu innowacyjności.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#MarekSowa">W bieżącym roku przyjęliśmy Regionalną Strategię Innowacji Województwa Małopolskiego. Zresztą pani profesor Ewa Okoń-Horodyńska była i jest koordynatorem, pełnomocnikiem zarządu województwa w tych sprawach i prowadziła te wszystkie prace. Wydaje się, że ten dokument, który udało nam się zbudować, łączy dwa elementy. Z jednej strony daje szansę na dynamiczny rozwój tych dziedzin życia, w których jest miejsce na mocne zaistnienie, na stanie się swego rodzaju liderem, właśnie w oparciu o nasze ośrodki naukowo-badawcze, nasze uniwersytety. A z drugiej strony jest też wskazanie, że chcemy rozwijać te branże, które w Małopolsce mają najmocniejszą pozycję.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#MarekSowa">W czołowych dziedzinach dla Małopolski znalazły się nauki o życiu (life sciences). Przykład Parku Life Science, w którym się znajdujemy, jest właśnie takim wiodącym elementem w tym zakresie. Zresztą w tym budynku jest też siedziba Selvity – jednej z największych firm w tej branży, działającej na terenie naszego województwa. Druga dziedzina to jest energia zrównoważona. To chcemy rozwijać wokół energetyki, wokół Akademii Górniczo-Hutniczej, wokół projektu, bowiem AGH jest liderem Węzła Wiedzy i Innowacji (KIC) w zakresie zrównoważonej energii, co również jest bardzo ważnym projektem rozwojowym dla naszego regionu. Technologie informacyjne i komunikacyjne – tutaj uzasadniać nie trzeba.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#MarekSowa">Gdy popatrzy się na statystykę to odpowiedź będzie oczywista – chemia właśnie w Małopolsce jest tą dziedziną życia, która – mogę powiedzieć – dominuje, która ma największy udział w PKB. Jest to związane, oczywiście, z Grupą Azoty w Tarnowie, ale – tak naprawdę – największą firmą chemiczną jest Synthos w Oświęcimiu. W tej chwili to jest też największy inwestor w naszym regionie. Do tego dochodzą Zakłady Chemiczne Alwernia.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#MarekSowa">Kolejna kwestia to produkcja metali i wyrobów metalowych, elektrotechnika i przemysł maszynowy.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#MarekSowa">No i wreszcie przemysły kreatywne i czas wolnego. One może nie mają takiego dużego udziału w PKB, ale są bardzo ważne z punktu widzenia oferty, jak też i wizerunku naszego regionu, stąd zostały mocno zauważone w naszej strategii. Nie ukrywam, że jak szerzej byśmy ten element potraktowali, to tutaj mieści się też cała kwestia związana z rozwojem turystyki, nowoczesnymi usługami w turystyce. W związku z powyższym wówczas też ta statystyka w sposób radykalny w ramach PKB się poprawi.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#MarekSowa">Teraz parę informacji o poszczególnych dziedzinach, o najważniejszych projektach i firmach działających w tym aspekcie.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#MarekSowa">Jeśli chodzi o nauki o życiu to, nie ulega żadnej wątpliwości, że to będzie obszar, w którym nakłady rosną dzisiaj najbardziej dynamicznie i, że perspektywa wzrostu w kolejnych dziesięciu latach w tym obszarze jest po prostu zdecydowanie największa. Mamy już na terenie województwa kilka firm znaczących, które funkcjonują i bardzo mocno inwestują. Wierzę, że ta sytuacja będzie się w sposób radykalny poprawiała.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#MarekSowa">Tak na marginesie mogę powiedzieć, że chyba w 2009 r. wspólnie z panem Pawłem Przewięźlikowskim byłem w Atlancie na targach biotechnologicznych. Opowiadał mi o wizjach dotyczących swojej firmy Selvita, wówczas maleńkiej, zatrudniającej niespełna dwadzieścia osób. Gdy pokazywał, jak to powinno rosnąć, no, to trudno w to było po prostu uwierzyć. A dzisiaj nie ulega żadnej wątpliwości, że miał sto procenty racji.</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#MarekSowa">Drugi, bardzo ważny projekt w tym aspekcie to jest realizacja Małopolskiego Centrum Medycyny Weterynaryjnej i Hodowli Zwierząt Polski Południowej. Od dwóch lat mamy właśnie weterynarię na Uniwersytecie Rolniczym. Część tej inwestycji jest zakończona. W tym roku, chyba 2 października inaugurują rok akademicki, ale – tak naprawdę – cały kampus powstanie w ciągu kolejnych kilku lat.</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#MarekSowa">To, co również jest dorobkiem ostatnich lat w tym obszarze, to jest Małopolskie Centrum Biotechnologii – jednostka Uniwersytetu Jagiellońskiego, też po sąsiedzku, na terenie kampusu się znajdująca.</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#MarekSowa">Kolejny element to energia zrównoważona. Jak powiedziałem, tutaj dominuje AGH, we współpracy z firmami, w tym również z Tauronem. To jedna z najlepszych (a jako absolwent nie mam żadnych wątpliwości, że najlepsza) uczelnia techniczna w kraju. Jest koordynatorem Węzła Wiedzy i Innowacji w zakresie zrównoważonej energii. W tej chwili realizowana jest bardzo ważna inwestycja – Centrum Zrównoważonego Rozwoju i Poszanowania Energii „Miękinia”, która pokazuje, że tak powiem – w sposób praktyczny korzyści czy możliwości, jakie daje nam otoczenie w zakresie korzystania z odnawialnych źródeł energii, również w wymiarze praktycznym, np. budownictwa jednorodzinnego. To jest projekt, z którego każdy mieszkaniec Małopolski zainteresowany budową może skorzystać. To laboratorium będzie rozwijane również w kolejnych latach.</u>
<u xml:id="u-2.29" who="#MarekSowa">Jeśli chodzi o technologie informacyjne i komunikacyjne to tych firm mamy naprawdę bardzo dużo. Tylko w sąsiedztwie są Ericpol i Motorola. W strefie przy alei Jana Pawła II mamy Comarch z największym centrum badawczo-rozwojowym, gdzie jest ponad 1,1 tys. osób zatrudnionych, natomiast w całym Comarchu w Krakowie chyba około 3 tys. pracowników. Po sąsiedzku mamy Onet.pl i Interia.pl.</u>
<u xml:id="u-2.30" who="#MarekSowa">Wiem, że jutro państwo mają kilka wizyt w tych obiektach, więc nie będę tego tutaj szerzej omawiał, bo będą państwo mogli sami to doskonale zobaczyć.</u>
<u xml:id="u-2.31" who="#MarekSowa">Bardzo ważnym elementem są kwestie przesyłowe, bazy danych, Cyfronet z Zeusem – najszybszym od wielu lat komputerem w Polsce. W ostatnim czasie zrealizowano również kilka inwestycji z programu regionalnego. Ten budynek jest jedną z przeprowadzonych inwestycji. Krakowski Park Technologiczny był realizatorem Małopolskiego Parku Technologii Informacyjnych – również po sąsiedzku, tutaj, na Pychowicach. Wartość inwestycji, która w najbliższym czasie będzie uruchamiana, to 141 mln zł. Powinna ona być ważnym impulsem rozwoju Małopolski w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-2.32" who="#MarekSowa">Jeśli chodzi o chemię to powiedziałem już, które firmy są dominujące. Tym, co nas cieszy, jest fakt, że Synthos w ubiegłym roku przeniósł centrum badawczo-rozwojowe i zorganizował je w Oświęcimiu. Tak naprawdę dla całej grupy kapitałowej jest ono tam prowadzone, co jest też bardzo ważnym elementem. Dzisiaj razem z Grupą Azoty w Tarnowie realizują projekty inwestycyjne rzędu 2 mld zł. Jak powiedziałem, to są największe inwestycje prywatne w naszym regionie. Do tego jest potrzebne bardzo dobre zaplecze. Tutaj państwo widzą właśnie część kampusu związaną z chemią. Jeśli chodzi o mury to one stoją, wyposażenie powinno być lada moment zrealizowane. Tak będzie wyglądało Centrum Badawczo-Rozwojowe Wydziału Chemii UJ.</u>
<u xml:id="u-2.33" who="#MarekSowa">Z pozostałych branż, które są obecne w Małopolsce, bardzo ważna jest kwestia aluminium. Tu też mamy bardzo duże firmy – Can-Pack, Stalprodukt, Grupa Kęty, Grupa Polska Stal, ArcelorMittal. Jak państwo widzą, to są firmy, które realizują szereg projektów. Powiedziałbym, że są bardzo ważnym eksporterem na rynku krakowskim. Część z tych firm bardzo dynamicznie rozwinęła się w ostatnich latach, część pewnie w mniejszym stopniu. Bez wątpienia jest to branża, która z naszego punktu widzenia jest istotna i o rozwój której, oczywiście, chcielibyśmy zabiegać, również w perspektywie najbliższych kilku lat.</u>
<u xml:id="u-2.34" who="#MarekSowa">To samo dotyczy elektrotechniki i przemysłu maszynowego. Właśnie tutaj są i Tele-Fonika, i Newag, czyli producent pociągów w Nowym Sączu, i Zakłady Mechaniczne Tarnów, i wreszcie Grupa Valeo. To wszystko są firmy, które – tak jak powiedziałem – mają znaczący udział w naszym województwie.</u>
<u xml:id="u-2.35" who="#MarekSowa">Chcielibyśmy się rozwijać nie tylko z punktu widzenia wizerunkowego czy specyfiki naszego regionu, ale widzimy olbrzymi potencjał, jeśli chodzi o przemysły kreatywne. One tak naprawdę mogą mieć i powinny mieć zastosowanie w każdym aspekcie naszego życia. To dotyczy wzornictwa i innych elementów. Wiemy, że w dużej mierze ludzie są podatni na elementy wizualne. To też musi być takim magnesem, który będzie przyciągał, że tak powiem – czy dawał nam swego rodzaju przewagę konkurencyjną i będzie wykorzystywany w promocji, w marketingu. Myślę, że w najbliższym czasie będziemy mieli na terenie województwa Małopolskie Centrum Kreatywności i Designu. Powiedziałbym, że – pewnie bardziej może w oparciu o Uniwersytet Ekonomiczny czy o Wydział Form Plastycznych Akademii Sztuk Pięknych – będzie ono swego rodzaju impulsem i kołem zamachowym w tym zakresie. Jeśli chodzi o projekty, które państwo będą widzieli jutro, to dotyczy Narodowego Centrum Promieniowania Synchrotronowego Solaris.</u>
<u xml:id="u-2.36" who="#MarekSowa">To tak mówię w kontekście jutrzejszego spotkania.</u>
<u xml:id="u-2.37" who="#MarekSowa">No, i na samo zakończenie parę słów na temat nowego programu regionalnego.</u>
<u xml:id="u-2.38" who="#MarekSowa">Program małopolski będzie drugim co do wielkości programem regionalnym. Do dyspozycji mamy 2875 mln euro. Na B+R zostanie przeznaczonych 250 mln euro, z czego 74% trafi poprzez przedsiębiorstwa, 26% poprzez jednostki naukowo-badawcze i poprzez uniwersytety. To jest dosyć duży wskaźnik, jak państwo porównają programy regionalne. W naszym przypadku to jest 9%. Myślę, że to będzie jeden z najwyższych wskaźników wydatków przeznaczanych właśnie na wzrost innowacyjności w programach regionalnych. Oczywiście, oprócz tego mamy jeszcze wsparcie przedsiębiorczości w poszczególnych, kolejnych osiach priorytetowych. To, co może być realizowane w programach regionalnych, to infrastruktura badawczo-rozwojowa – poniżej 25 mln. To działanie będzie – powiedzmy – uzupełnieniem dużych projektów, możliwych do wdrażania z krajowego Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój (PO IR). Tak jak powiedziałem, ta linia demarkacyjna tak naprawdę będzie kwalifikowała projekty albo do poziomu regionalnego, albo do poziomu krajowego.</u>
<u xml:id="u-2.39" who="#MarekSowa">To parę projektów, które chcielibyśmy zrealizować w najbliższych latach. O części z nich mówiłem. Dotyczą chemii, Miękini, Cyfronetu, weterynarii. Te projekty – tak jak powiedziałem – są zgłoszone. Stanowią krótką listę najważniejszych inwestycji w tym zakresie. Myślę, że w dużej mierze już uzgodnioną z naszymi partnerami, odpowiadającą na wyzwania naszej regionalnej strategii innowacji. Wartość każdego z tych projektów opiewa na dosyć duże sumy. Łącznie to jest bodajże ponad 600 mln zł.</u>
<u xml:id="u-2.40" who="#MarekSowa">I na zakończenie plansza pokazująca jak zorganizowaliśmy nasz program regionalny.</u>
<u xml:id="u-2.41" who="#MarekSowa">Będzie miał dwanaście osi priorytetowych. Na pewno innowacje są wyłącznie dedykowane w osi priorytetowej I: Gospodarka wiedzy – 250 mln euro. Jest na to miejsce w osi priorytetowej III: Przedsiębiorcza Małopolska, w osi priorytetowej IV: Regionalna polityka energetyczna i na pewno w paru aspektach związanych z osią priorytetową V: Ochrona środowiska czy z osią priorytetową XII: Infrastruktura ochrony zdrowia.</u>
<u xml:id="u-2.42" who="#MarekSowa">Jednak, tak naprawdę, w każdej dziedzinie życia trzeba szukać rozwiązań, które będą dawały nam możliwość zrobienia skoku.</u>
<u xml:id="u-2.43" who="#MarekSowa">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#WitoldCzarnecki">Dziękuję bardzo panu marszałkowi.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#WitoldCzarnecki">Poproszę pana Marcina Łatę, dyrektora Departamentu Konkurencyjności i Innowacyjności w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#WitoldCzarnecki">Proszę uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MarcinŁata">Również bardzo państwu dziękuję za zaproszenie.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#MarcinŁata">W dzisiejszym spotkaniu miała uczestniczyć pani minister Iwona Wendel, ale musiała reprezentować pilnie ministerstwo za granicą, więc poproszono mnie o udział. Postaram się państwu opowiedzieć o założeniach programu dotyczącego wsparcia innowacyjności w perspektywie 2014–2020.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#MarcinŁata">Myślę, że zaczynając, warto powiedzieć o tym, że w tej chwili programy są negocjowane z Komisją Europejską. Komisja do większości programów ma uwagi (do wszystkich programów w zasadzie), ale na tym polega istota negocjacji, że o tych propozycjach, które Polska zgłasza, się rozmawia, więc zapewne jeszcze przez najbliższe tygodnie te negocjacje i rozmowy z KE będą trwały. Stąd to, o czym mówimy, to są nasze założenia – jeszcze nie ostatecznie uzgodnione z KE programy operacyjne.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#MarcinŁata">Innowacyjność i wsparcie innowacyjności ze środków unijnych to bardzo trudny temat. Trzeba przyznać, że bardzo dużo konsultacji przeprowadziliśmy do poszczególnych instrumentów wsparcia. Bardzo wiele spotkań się odbyło w trakcie przygotowywania programów operacyjnych. Te programy ewoluowały. Myślę zwłaszcza o tym, którym się zajmuję, czyli PO IR. Kluczowy punkt tego programu to inwestycje prywatne w B+R. Dochodzimy do wniosku, że to, czego na te kolejne lata najbardziej nam potrzeba po to, żeby w innowacyjności nastąpił rozwój, to właśnie inwestycje prywatne w B+R.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#MarcinŁata">Jestem urzędnikiem, więc to, co w teoriach naukowych jest tworzone, próbuję przerobić na język operacyjny i staram się wdrożyć w przyszłości, stąd czasami będę się posługiwał uproszczeniami.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#MarcinŁata">Główne nastawienie w programie operacyjnym to właśnie prywatne nakłady na B+R. Zachęcanie do współpracy świata nauki i świata biznesu to nic nowego, ale bardzo nam tego potrzeba. To rozwój potencjału tkwiącego w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw (MSP). Sektor MSP w Polsce jest mocno rozbudowany, ale potrzeba nam firm nowoczesnych, technologicznych, które innowacje będą wprowadzały. Zwiększenie stopnia komercjalizacji wyników prac badawczych to właśnie jest istota innowacyjności. Chodzi też o zachęcanie przedsiębiorców do wytwarzania własnych, innowacyjnych rozwiązań.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#MarcinŁata">Powiedziałem o nakładach na B+R. Wskaźniki, które mamy w tej chwili w Polsce, nie są zbyt imponujące (mówiąc bardzo łagodnie), ale cele, które wyznaczamy do roku 2023, są bardzo ambitne. Wychodzimy z bardzo niskiego punktu – 0,9% PKB, do 2% chcemy dojść w 2023 r. Może to nie są zbyt wysokie liczby, natomiast – jeżeli chodzi o skalę nakładów – to jest skok. Bardzo trudno będzie osiągnąć te wskaźniki, ale trzeba próbować. Mamy pewną nadzieję na osiągnięcie tych wskaźników, dlatego że – jak pokazują badania Głównego Urzędu Statystycznego – nakłady na działalność B+R rosną, zwłaszcza w ostatnich latach. W badaniach za ostatni rok, jakie mamy, ten skok jest dosyć istotny, więc jest nadzieja na znaczny progres w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#MarcinŁata">Najważniejszy jest ten drugi wskaźnik, czyli nakłady prywatne na działalność badawczo-rozwojową, bo w Polsce struktura nakładów na działalność B+R jest niekorzystna. Mamy więcej nakładów publicznych niż nakładów prywatnych. A powinno nam zależeć na doścignięciu krajów o wiele bardziej rozwiniętych, gdzie ta struktura jest odmienna, gdzie więcej nakładów jest ze strony przedsiębiorstw.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#MarcinŁata">W związku z tym, jakie mamy główne założenia programu?</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#MarcinŁata">Główne hasło to wsparcie programów od pomysłu do rynku, czyli koncentrujemy się na fazie badawczo-rozwojowej w procesie innowacyjnym, ale chcemy wspierać przez różne instrumenty przedsiębiorców, naukowców, konsorcja w różnych fazach procesu innowacyjnego. Preferencje dla sektora MSP biorą się w dużej mierze z legislacji czy też obowiązku, ale – biorąc pod uwagę strukturę przedsiębiorstw – jest to naturalne. Koncentracja na obszarach inteligentnych specjalizacji to również wymóg formalny, ale bynajmniej, nawet jeśli nie byłby to wymóg formalny, to nam nie zaszkodzi. Zdecydowanie wsparcie publiczne powinniśmy koncentrować na pewnych obszarach.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#MarcinŁata">Pan marszałek mówił, w jakich dziedzinach Małopolska jest silna.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#MarcinŁata">Każdy region dokonuje tego swoistego rachunku sumienia. Również na poziomie krajowym zostały obrane pewne kierunki o charakterze strategicznym. To właśnie w tych obszarach mamy inwestować najwięcej. Preferencje dla ekoinnowacji i klastry kluczowe to kolejny nowy element.</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#MarcinŁata">Kolejny element to zwiększenie udziału finansowania zwrotnego. Do tej pory w wydatkach i funduszach strukturalnych dominowały dotacje. Widać z uwag KE, że trzeba będzie zmienić ten trend, czyli w zdecydowanie większym zakresie stosować instrumenty zwrotne a więc – mówiąc wprost – pożyczki i poręczenia czy instrumenty kapitałowe. Takie środki, które do instytucji publicznych będą wracały.</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#MarcinŁata">Mówiąc o innowacjach, trzeba podkreślić, że jednak pozostaniemy w dużej mierze w sferze dotacji, dlatego że nikt nie wspiera innowacji pożyczkami. To są zbyt ryzykowne projekty, żeby tu stosować instrumenty czysto zwrotne. Natomiast możemy próbować podzielić, posegmentować ten proces innowacyjny. A już zwłaszcza, kiedy to ryzyko maleje, kiedy dochodzimy do ryzyka rynkowego i do wdrożeń, tutaj już możliwe jest zastosowanie różnych instrumentów zwrotnych i tak będziemy chcieli robić.</u>
<u xml:id="u-4.14" who="#MarcinŁata">Cel PO IR, który wyznaczyliśmy, jest bardzo prosty: wzmocnienie i wzrost innowacyjności polskiej gospodarki. Jeśli chodzi o beneficjentów, tutaj nie ma niespodzianek. Przede wszystkim przedsiębiorcy, instytucje naukowe, uczelnie i konsorcja, również z instytucjami otoczenia biznesu, które tę innowacyjność wspierają. Ten znak pokazuje w dosyć dużym uproszczeniu proces innowacyjny. Pokazuję go dlatego, że chcemy właśnie w każdym tym elemencie – od pomysłu do umiędzynarodowienia przedsiębiorstw – jakieś instrumenty wsparcia zastosować. Nad tymi instrumentami, równolegle do negocjacji z KE, aktualnie pracujemy.</u>
<u xml:id="u-4.15" who="#MarcinŁata">Jeśli chodzi o sam program operacyjny, przewidzieliśmy w nim pięć osi priorytetowych, cztery merytoryczne. One również z grubsza odpowiadają linearnemu patrzeniu na innowacje, czyli w I osi priorytetowej mamy B+R, w II osi – fazę wdrożeniową, bo nie ma innowacji bez wdrożeń i dopiero wtedy, kiedy przedsiębiorca wykorzystuje nowy pomysł, mamy do czynienia z innowacjami. Oś priorytetowa III to otoczenie proinnowacyjne, ale myślimy głównie o usługach, które będą świadczone dla przedsiębiorców przez instytucje otoczenia biznesu. Oś priorytetowa IV ma charakter najbardziej naukowy. Chodzi o zwiększenie potencjału naukowo-badawczego. Będzie trochę infrastruktury naukowo-badawczej i duże programy strategiczne dotyczące badań naukowych.</u>
<u xml:id="u-4.16" who="#MarcinŁata">Dosyć istotne jest to, kto będzie wdrażał poszczególne instrumenty. Jeżeli chodzi o osie I i IV, będzie to Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, w przypadku osi II i III będzie to Ministerstwo Gospodarki. Możliwe jest zaangażowanie innych instytucji. To też, oczywiście, jest planowane, bo przy tak dużym programie struktura wdrożeniowa musi być dosyć rozbudowana.</u>
<u xml:id="u-4.17" who="#MarcinŁata">Parę słów o poszczególnych instrumentach, jakie planujemy.</u>
<u xml:id="u-4.18" who="#MarcinŁata">W fazie pomysłu, a więc instytucji otoczenia biznesu i kreowania nowych rozwiązań, przede wszystkim chcielibyśmy rozbudowywać – tak jak powiedziałem – usługi dla przedsiębiorców. Zmiana podejścia w stosunku do kończącej się już perspektywy finansowej będzie polegała na tym, że to przedsiębiorca będzie decydował o tym, jakiego rodzaju usługę będzie chciał i pieniądze ze środków strukturalnych będą szły jakby za tym przedsiębiorcą. W kilku regionach takie rozwiązania już w obecnej perspektywie były testowane.</u>
<u xml:id="u-4.19" who="#MarcinŁata">O ile się nie mylę, to właśnie w Małopolsce takie podejście bardziej popytowe do usług ma być wdrożone. W zasadzie we wszystkich programach operacyjnych, jeśli mówimy o wsparciu poprzez instytucje otoczenia biznesu, tego rodzaju mechanizm chcielibyśmy stosować.</u>
<u xml:id="u-4.20" who="#MarcinŁata">Pomoc w powstawaniu innowacyjnych przedsięwzięć oznacza, że jeżeli będziemy doradzać i pielęgnować nowe firmy to chcielibyśmy, aby się rozwijały. Stąd oprócz doradztwa we wczesnej fazie, oczywiście, wejście kapitałowe i instrumenty kapitałowe, które pomogłyby w tworzeniu nowych firm typu start-up.</u>
<u xml:id="u-4.21" who="#MarcinŁata">Faza badawczo-rozwojowa – tutaj schematy grantowe, takie jak realizowane w tej chwili przez NCBiR. Przyglądaliśmy się, jak tego typu wsparcie wygląda w innych krajach. Zwykle proponowane są tego rodzaju instrumenty, gdzie beneficjentem jest przedsiębiorca. On może realizować projekt samodzielnie lub w konsorcjum z jednostką naukową. Tutaj chcielibyśmy stosować jak największą dowolność w kształtowaniu czy konsorcjów, czy projektów B+R realizowanych przez przedsiębiorców.</u>
<u xml:id="u-4.22" who="#MarcinŁata">Bon na innowacje to z kolei instrument dosyć prosty, gdzie będzie chodziło o zakup usług badawczo-rozwojowych przez przedsiębiorców w określonych instytucjach naukowych. Otwarte innowacje to współpraca małych firm z dużymi. Pracujemy nad – jak myślę – dosyć ciekawym instrumentem, który pozwoliłby wykorzystać śpiący potencjał dużych firm badawczo-rozwojowych poprzez wdrożenia nowych rozwiązań dzięki współpracy z małymi firmami.</u>
<u xml:id="u-4.23" who="#MarcinŁata">Wsparcie z udziałem funduszy kapitałowych – kiedy przyglądamy się doświadczeniom zagranicznym, to jest chyba punkt numer jeden. W bardziej innowacyjnych krajach poszukują innowacji przede wszystkim fundusze kapitałowe podwyższonego ryzyka. Trzeba przyznać szczerze, że w Polsce ten rynek cały czas jeszcze jest w zalążkowej fazie. Tak naprawdę jeszcze się rozwija, choć mamy już pewne doświadczenia i zdecydowanie potrzebujemy rozwoju tego typu instrumentów.</u>
<u xml:id="u-4.24" who="#MarcinŁata">Wdrożenie, faza wdrożeniowa – tutaj też chcielibyśmy się skupić na najbardziej innowacyjnych projektach. Spora zmiana w stosunku do perspektywy 2007–2013 będzie polegała na tym, że de facto odchodzimy od zakupu nowych technologii. W PO IR nie będzie tego typu wsparcia na transfer technologii z zagranicy – gotowych, istniejących, choć nowoczesnych. Wychodzimy z założenia, że te pieniądze chcemy zainwestować we wdrożenia, ale tych innowacji, które powstają u nas.</u>
<u xml:id="u-4.25" who="#MarcinŁata">Kolejny punkt to fundusz gwarancyjny dla wsparcia innowacyjnych przedsiębiorstw. W ten sposób chcielibyśmy zachęcić banki do inwestowania w bardziej innowacyjne projekty. Banki, co do zasady, w innowacje nie inwestują. Od tego są fundusze kapitałowe, co nie znaczy, że poprzez gwarancje nie możemy wspierać trochę bardziej innowacyjnych i ryzykownych projektów, bo takie doświadczenia są.</u>
<u xml:id="u-4.26" who="#MarcinŁata">O inwestorach prywatnych typu venture capital już mówiłem. Podobnie jest z funduszami kapitału zalążkowego. To są właśnie takie instrumenty, które sprzyjają największym i najbardziej innowacyjnym projektom. Przy czym trzeba wyraźnie powiedzieć, że to są niezwykle ryzykowne projekty. W ekstremalnej sytuacji na dziesięć przedsięwzięć jedno przeżywa. Jeśli chcielibyśmy wspierać tak jak należy tego typu instrumenty, musimy jako administracja przestawić się na akceptowanie bardzo ryzykownych przedsięwzięć, co jest zadaniem niezwykle trudnym.</u>
<u xml:id="u-4.27" who="#MarcinŁata">Kredyt na innowacje technologiczne to kolejny instrument, który wypróbowaliśmy jeszcze w PO IG, który zachęca banki i instytucje finansowe do inwestowania w innowacje. Chcielibyśmy skorzystać z tego instrumentu i wdrażać go również w nowej perspektywie.</u>
<u xml:id="u-4.28" who="#MarcinŁata">Umiędzynarodowienie i wsparcie poprzez ochronę własności przemysłowej poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej oraz internacjonalizacja przedsiębiorstw. Głównie Ministerstwo Gospodarki z Polską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości pracuje nad różnymi opcjami wsparcia w tym zakresie, przy czym tego rodzaju wsparcie będzie pochodziło również z regionalnych programów operacyjnych (RPO).</u>
<u xml:id="u-4.29" who="#MarcinŁata">O usługach instytucji otoczenia biznesu już mówiłem. Jest tylko spora zmiana poprzez system bardziej popytowy. To oznacza, że przedsiębiorca będzie decydował o tym, gdzie do instytucji otoczenia biznesu pójdzie i jakiego rodzaju usługi zamówi.</u>
<u xml:id="u-4.30" who="#MarcinŁata">Parę słów o inteligentnych specjalizacjach na poziomie regionalnym. Pan marszałek mówił o tym, w jaki sposób wyłaniane są specjalizacje na poziomie regionalnym. Akurat Małopolska jest przykładem tego regionu, który robi to – z tego, co wiem – dobrze…</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#EwaOkońHorodyńska">Bardzo dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MarcinŁata">A jest to bardzo trudne zadanie. Na poziomie krajowym...</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MarekSowa">Najgorsze, co może być, to dobre samopoczucie.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#EwaOkońHorodyńska">To nie wynika tylko z samopoczucia.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MarcinŁata">…natomiast na poziomie krajowym tym zadaniem zajmuje się MG. Ministerstwo opracowało Program Rozwoju Przedsiębiorstw, którego jednym z załączników jest krajowa inteligentna specjalizacja, określająca bardziej horyzontalnie specjalizację na poziomie krajowym. Właściwie PO IR, który będzie wdrażany z poziomu krajowego, będzie skupiony na tych specjalizacjach. W wypadku niektórych instrumentów wsparcie będzie ograniczone tylko i wyłącznie do wskazanych inteligentnych specjalizacji. A w niektórych instrumentach chcielibyśmy otworzyć większą przestrzeń do eksperymentowania, bo na to zasady unijne pozwalają. To znaczy, że dzięki pewnej otwartości instrumentów chcielibyśmy wyłaniać nowe specjalizacje czy próbować je definiować.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#MarcinŁata">Nie chciałbym wchodzić w szczegóły, ponieważ to jest zadanie innego resortu, natomiast pięć głównych obszarów, wskazanych jako inteligentne specjalizacje to: zdrowe społeczeństwo, biogospodarka, zrównoważona energetyka, surowce naturalne i gospodarka odpadami. Najbardziej horyzontalny charakter mają innowacje technologiczne i procesy przemysłowe. To jest bardzo ogólny podział, natomiast one dzielą się na osiemnaście bardziej szczegółowych specjalizacji.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#MarcinŁata">O RPO mówił gospodarz, czyli pan marszałek, więc nie będę powtarzał tych informacji. To są znaczne środki alokowane z poziomu regionalnego na innowacyjność. Faktycznie, tutaj jest demarkacja pomiędzy poziomem krajowym a poziomem regionalnym. Dopuszczamy sytuację, w której prywatne nakłady na B+R są finansowane zarówno z jednego, jak i z drugiego poziomu, bo na tym nam najbardziej zależy.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#MarcinŁata">Jeżeli chodzi o trzeci cel tematyczny, tu już użyłem sformułowania z rozporządzenia dotyczącego funduszy strukturalnych. Wydatki w nowym okresie programowym są podzielone na jedenaście celów tematycznych. Trzeci cel tematyczny dotyczy rozwoju przedsiębiorczości. Ten cel tematyczny będzie wdrażany w zasadzie na poziomie regionalnym.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#MarcinŁata">W programie krajowym mamy pewne środki alokowane na ten cel, ale na realizację tych zadań, które mają sens z poziomu krajowego. Natomiast, co do zasady, wsparcie przedsiębiorczości rozumiane jest tak, jak to Małopolska zaplanowała w swoim programie a więc wsparcie inwestycyjne, zakładanie i rozwój nowych firm czy rozbudowa istniejących stref aktywności gospodarczej. To są działania, które będą po prostu realizowane na poziomie regionalnym, tak w Małopolsce, jak i w innych regionach.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#MarcinŁata">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#WitoldCzarnecki">Dziękuję bardzo panu dyrektorowi za zreferowanie materiału.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#WitoldCzarnecki">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#WitoldCzarnecki">Pozwolą państwo, że na samym początku powiem kilka słów. Oprócz tego, że jestem szefem Komisji, od lat jestem członkiem podkomisji stałej do spraw ekonomiki edukacji i nauki oraz podkomisji stałej do spraw nauki i szkolnictwa wyższego.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#WitoldCzarnecki">Chciałem naświetlić pewne tło, co przewidywał już pan marszałek, żeby nie było tak lukrowo. Gdzie dzisiaj jesteśmy? Otóż we wcześniejszych dokumentach europejskich, zanim powstała strategia „Europa 2020”, proponowano, żeby kraje unijne przekazywały 2% PKB na badania i rozwój do 2010 r.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#WitoldCzarnecki">Tak się nie stało, w każdym razie – nie wszędzie się tak stało, na pewno nie u nas. A w tym dokumencie z kwietnia 2010 r., mając świadomość tego realnego zagrożenia, że Unia rzeczywiście spadnie do drugiej ligi gospodarek światowych, przyjęto jako cel 3% PKB w 2020 r. Tak przyjęto w Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#WitoldCzarnecki">Rząd polski, wiedząc i mając świadomość tego, że to jest absolutnie nie do osiągnięcia dla strony polskiej, wynegocjował 1,7% PKB na B+R. Warto wiedzieć i mieć tego świadomość, że dzisiaj z pełnym wykorzystaniem środków europejskich i budżetu przeznaczamy 0,4% PKB na B+R. Tyle. I dodatkowo 0,3% – ze strony przedsiębiorców. To jest dosyć wątpliwe, co muszę powiedzieć z całą pewnością i odpowiedzialnością.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#WitoldCzarnecki">Powiedzmy, że 0,3%. Niech będzie, że 0,33%.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#WitoldCzarnecki">To sytuacja, w jakiej dzisiaj jesteśmy, na tle UE oraz priorytetów i celów, które sobie stawia. Widzimy, że jesteśmy dosyć daleko od tych celów. Powiem państwu, że przez te siedem lat (z perspektywy 2007–2013) niewiele się poprawiło, bo cały czas drepczemy wokół 0,4% PKB – 0,41%, 0,44%, 0,39%. Czyli widać i to mimo, że mamy do dyspozycji środki, których żaden rząd do tej pory nie miał tak wielkich. Żaden rząd takimi środkami nie dysponował. Rzeczywiście, są wykorzystane, bo poprzednie rządy tego nie miały.</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#WitoldCzarnecki">Wydaje się, że pójście w tym kierunku, jaki tutaj zademonstrował nam pan marszałek Sowa (ostre stawianie na innowacyjną gospodarkę) jest pewnym rozwiązaniem, tylko że środki, które na ten cel mamy przeznaczać, są absolutnie niewystarczające. W skali Polski 3% PKB (a my mamy 1,7%) to by było mniej więcej 45 mld zł. A my przeznaczamy przecież tylko niewielką część tego, nawet gdyby liczyć 0,9%, co absolutnie jest przesadzone, bo powiedzmy, że najbardziej optymistyczne. Na pewno 0,75% to byłoby też już prawdziwe. Jednak, jak mówię, bierze się to stąd, że trudno wymierzyć inwestycje przedsiębiorców w gospodarkę.</u>
<u xml:id="u-10.9" who="#WitoldCzarnecki">Dlatego udzieliłem sobie głosu, bo ten temat jest mi bardzo bliski. Chciałem państwu naświetlić nieco tło i troszeczkę tego optymizmu zdjąć z pana marszałka, bo tak dobrze to nie jest.</u>
<u xml:id="u-10.10" who="#WitoldCzarnecki">Po prostu naprawdę musimy podjąć wielki wysiłek, żeby Polska była innowacyjna, bo na tle innych krajów europejskich jeszcze jesteśmy bardzo, ale to bardzo do tyłu. Weźmy pod uwagę fakt, że Izrael to 4,4% PKB na B+R, Japonia – 3,4%, Stany Zjednoczone – 2,6%. A my z tymi swoimi mizernymi procentami… Z pustego i Salomon nie naleje, ale wysiłek, oczywiście, trzeba podjąć.</u>
<u xml:id="u-10.11" who="#WitoldCzarnecki">Tyle tytułem wstępu, żeby tylko przedstawić pewne tło.</u>
<u xml:id="u-10.12" who="#WitoldCzarnecki">Teraz proszę, otwieram dyskusję. Kto z panów posłów chciałby zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-10.13" who="#WitoldCzarnecki">W takim razie kto z zaproszonych osób chce zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-10.14" who="#WitoldCzarnecki">Proszę uprzejmie, pan prezes Polskiej Akademii Umiejętności profesor Białas.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejBiałas">Proszę państwa, wysłuchałem tego z przyjemnością.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#AndrzejBiałas">Rozumiem, że mamy pieniądze. No, niedużo, ale jednak są. Z tego, co zrozumiałem, pieniądze mają być wydawane w ten sposób, że damy je przedsiębiorcom, którzy zamówią następnie projekty, głównie w uczelniach, dlatego że główny potencjał polskiej nauki jest w uczelniach.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#AndrzejBiałas">Nie wiem, do jakiego stopnia ten plan jest już ostateczny, ale w każdym razie taki jest plan. Otóż ten plan nie bierze pod uwagę jednej ważnej rzeczy. Mianowicie tego, że podstawowym zadaniem uczelni nie jest wykonywanie badań na zamówienie. Podstawowym zadaniem uczelni jest to, by jak najlepiej uczyć studentów. To jest nasze podstawowe zadanie. I teraz w dodatku właśnie realizacja tego zadania jest najlepszym sposobem, w jakie uczelnie mogą pomóc innowacyjnej gospodarce. Bo kto ma robić te innowacje? Oczywiście, tylko znakomici absolwenci uczelni. No, nikt inny tego nie zrobi. Nie zrobią tego rzemieślnicy, jacyś niewykształceni amatorzy itd. Tego nie zrobią. Musi to być w uczelni.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#AndrzejBiałas">Proszę państwa, często się odwołujemy do przykładu Stanów Zjednoczonych, gdzie rzeczywiście gospodarka się opiera na innowacji, ale przecież te innowacje nie są robione w uczelniach. One są robione wokół uczelni, właśnie przez tych absolwentów, którzy tam krążą dookoła i to jest tak robione.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#AndrzejBiałas">Po prostu absolutnie nie możemy zaniedbać tego, żeby poprawić maksymalnie poziom naszych uczelni. W jaki sposób to można zrobić? Oczywiście, jest wiele rzeczy, ale w tym programie najważniejszą sprawą wydaje mi się to, by wzmocnić badania naukowe na uczelni. Dlatego że, proszę państwa, nigdzie na świecie nie udało się zrobić dobrej uczelni, gdzie nie prowadzono by badań naukowych. No, to jest po prostu empiryczny fakt. Można się zastanawiać, dlaczego. Prawdopodobnie dlatego, że najlepszym sposobem kształcenia kreatywnych, inteligentnych absolwentów jest właśnie wciąganie ich do badań naukowych. To jest najlepsza szkoła, jaką młody człowiek może dostać. Ale, żeby te badania naprawdę wciągały ludzi, one muszą być na możliwie najwyższym poziomie. Dlatego trzeba tam po prostu zainwestować, żeby np. profesorowie, którzy te badania będą organizować i prowadzić, byli też najwyższej klasy.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#AndrzejBiałas">Krótko mówiąc, cały ten mój apel jest taki, żeby polityka innowacyjna uwzględniała również fakt, że w uczelniach trzeba wzmocnić badania naukowe, proszę państwa, i to nie tylko te badania, które nazywamy praktycznymi. Nie tylko, dlatego że to nie chodzi o to, żeby ci studenci czy profesorowie wymyślali nowe gadżety dla przemysłu. Chodzi o to, żeby oni byli świetnie wykształceni, żeby coś pobudzało ich wyobraźnię, żeby oni wyszli i następnie robili coś z tym swoim mózgiem itd.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#AndrzejBiałas">Proszę państwa, jeszcze raz powtórzę: jedyny sposób wykształcenia naprawdę dobrych ludzi to jest wciągnięcie ich w badania naukowe. A właśnie wykształcenie tych znakomitych ludzi – proszę państwa, mam to tutaj napisane – to jest najważniejszy wkład, jaki dobra uczelnia może wnieść do rozwoju innowacyjnej gospodarki.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#AndrzejBiałas">No i cóż mogę powiedzieć na koniec?</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#AndrzejBiałas">Proszę państwa, dużo zależy od tego, czy ta prosta prawda dotrze do ludzi, którzy dzisiaj są odpowiedzialni za Polskę. Dlatego właśnie pozwoliłem sobie zająć państwu te dwie minuty.</u>
<u xml:id="u-11.9" who="#AndrzejBiałas">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#WitoldCzarnecki">Dziękuję bardzo panu prezesowi.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#WitoldCzarnecki">Proszę o zabieranie głosu. Czy są jakieś następne zgłoszenia?</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#WitoldCzarnecki">Proszę bardzo, nasz stały doradca Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#RadosławNielek">Dzień dobry państwu.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#RadosławNielek">Radosław Nielek, stały doradca Komisji.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#RadosławNielek">Z uwagą wysłuchałem prezentacji pana marszałka województwa małopolskiego, w którym mam przyjemność się teraz znajdować. Te wszystkie inwestycje, które zostały zaprezentowane, oczywiście, robią ogromne wrażenie zarówno od strony architektonicznej, jak i w kwestii kwotowej. Natomiast jest jedna rzecz, która przewijała się przy okazji każdej z inwestycji, które pan marszałek prezentował. To było sformułowanie „będzie”, czyli centra mają robić coś w przyszłości. To, oczywiście, jest bardzo pozytywne, że patrzymy w przyszłość, ale też pokazuje, że minęła perspektywa siedmiu lat i my, w tej siedmioletniej perspektywie unijnej zbudowaliśmy narzędzia, ale one jeszcze za bardzo nie działają, tak? Mamy fundamenty, na których dopiero powstaną (mam nadzieję, że powstaną) nowoczesne firmy.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#RadosławNielek">To też jest wskazówką do tego, na co powinny być wydawane pieniądze w kolejnej perspektywie. Wydaje się, że to już nie jest perspektywa na kolejne inwestycje w postaci budowy, budynków czy nawet aparatury, tylko raczej na to, żeby z tej aparatury i z tych budynków jak najwięcej osób korzystało. Chodzi o to, żeby nie było takich sytuacji, że sprzęt stoi, bo np. brakuje pieniędzy na gazy techniczne do tego, żeby urządzenia mogły funkcjonować. Co jest tego przykładem? Na niektórych uczelniach w Polsce, gdzie duże projekty zostały sfinansowane ze środków unijnych, okazuje się, że nie bardzo są pieniądze na ich funkcjonowanie, tzn. na to, żeby te maszyny, które powstały, funkcjonowały 24 godziny na dobę de facto, bo tak one powinny pracować.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#RadosławNielek">Zwracam na to uwagę. O tym, czy te wszystkie budynki i inwestycje spełnią swoje funkcje, będzie decydowało to, na ile one będą wykorzystywane.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#RadosławNielek">Chciałbym także zwrócić uwagę na taki trend, który ministerstwo powiela w kolejnych dokumentach, że kluczem w kolejnej perspektywie (czy w naszej drodze dojścia do 2% czy 1,7% PKB w wydatkach, które mamy zaplanowane na rok 2020) jest istotne zwiększenie wydatków firm. To prawda, że w tych najbardziej innowacyjnych krajach, na które spojrzymy, jak Dania, Niemcy czy Izrael, udział wydatków firm na B+R w PKB jest zdecydowanie większy. Jednak nie ma przykładu kraju, który wydaje tak mało jak my na B+R ze środków publicznych i który jednocześnie ma bardzo duże wydatki firm. Jest tak dlatego, że nie przekraczamy pewnego pułapu, który pozwalałby na to, żeby – po pierwsze (to, o czym mówił pan profesor) – tworzyć czy kształcić świetnych absolwentów, którzy mają już doświadczenia w badaniu i mogą prowadzić innowacje, żeby tworzyć pewną przestrzeń, pewne myślenie. Nie ma kraju, który wydaje mało czy mniej od nas a firmy wydają bardzo dużo czy dużo, tak?</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#RadosławNielek">Jeśli więc nie zwiększymy wydatków na poziomie budżetu państwa to jakiekolwiek próby zwiększenia udziału wydatków firm są niewykonalne. One są niewykonalne zarówno na poziomie firm małych i średnich, do których mają być te programy głównie adresowane, jak i na poziomie firm największych, tak?</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#RadosławNielek">To bardzo dobitnie pokazuje prezentacja Ministerstwa Skarbu Państwa dotycząca wydatków innowacyjnych firm skarbu państwa, które też nie są jakieś porażające. Takim chlubnym wyjątkiem jest KGHM Polska Miedź, który akurat w tej kwestii ma bardzo dobre wyniki, ale pozostałe firmy, ogromne i mające perspektywę pięcioletnią (taką, której nie mają firmy MSP) nie wydają, mimo wszystko, tych pieniędzy. Na to też trzeba zwrócić uwagę.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#RadosławNielek">Jeszcze jedna pułapka, która przed nami stoi. Jeśli zapatrzymy się za bardzo na to, żeby zwiększyć udział wydatków firm na B+R w PKB, to można to osiągnąć bardzo prostym trikiem. Wystarczy, że ministerstwo do konkursów wpisze, że mogą startować tylko firmy, które przeznaczają 3–5% swojego obrotu na B+R. Będziemy mieć pełno takich firm, które przeznaczają 3% lub 5% swoich przychodów na B+R, bo one po prostu je tak zaksięgują i tak zaraportują do GUS, ale to nie zwiększy innowacyjności Polski. Za samymi wydatkami na innowacyjność czy tabelką w GUS, trzeba jeszcze patrzeć na jakość tych wydatków. To też jest istotnym elementem.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#RadosławNielek">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#WitoldCzarnecki">Dziękuję bardzo naszemu stałemu doradcy.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#WitoldCzarnecki">Proszę o pytania.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#WitoldCzarnecki">A, proszę bardzo, pani poseł Achinger.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#ElżbietaAchinger">Chciałabym się jeszcze bardziej zorientować, bo w wypowiedzi przedstawiciela departamentu bardzo mi się spodobała taka sugestia, że w tej chwili mamy, oczywiście, coraz więcej środków i będziemy starać się tych nakładów na PKB dawać więcej.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#ElżbietaAchinger">Natomiast, na pewno, dużą barierą we wszystkim w rozwoju inteligentnych, innowacyjnych technologii jest właśnie pewna bariera świadomości, bo absolutnie zdaję sobie sprawę z tego, że te wszystkie innowacyjne rzeczy są obarczone bardzo dużym ryzykiem. To ryzyko zawsze jest przełożone pewnie w dużej mierze na przedsiębiorcę, ale też, oczywiście, na podmiot naukowy, który będzie z nim współpracował.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#ElżbietaAchinger">Czy resort w ogóle ma jakieś instrumenty? Czy zastanawiał się nad tym, jakimi instrumentami my tutaj musimy podziałać? No, bo wyobrażam sobie, że przy takich dużych nakładach inwestycyjnych ta bariera czasem będzie nie do przejścia. Jeżeli decydować ma urzędnik, czy przyjąć tego typu rozwiązanie, czy nie, to pewnie go nie przyjmie, bo się będzie obawiał następstw poniesienia, niestety, klęski.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#ElżbietaAchinger">Tak jak mówiliśmy, z dziesięciu projektów być może jeden, dwa zakończą się sukcesem. Czy myślą państwo o tym, jaki tutaj rodzaj instrumentu można wprowadzić? Czy to będą np. jakieś instrumenty dotyczące szkoleń, zmiany świadomości czy przepisów, które nam jednak jakoś ułatwią to pozyskiwanie środków, czyli pewną odwagę w inwestowaniu?</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#ElżbietaAchinger">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WitoldCzarnecki">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#WitoldCzarnecki">O zabranie głosu prosił pan przewodniczący Tomański.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#WitoldCzarnecki">Proszę uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PiotrTomański">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PiotrTomański">Panie przewodniczący, szanowni państwo, tylko dwa słowa.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#PiotrTomański">Po pierwsze – pytanie, bo oczywiście, ta prezentacja bardzo mi się podobała.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#PiotrTomański">Myślę, że ministerstwo również skorzysta z niektórych pomysłów, chociaż taką mam nadzieję, że Polska się rozwija, bo nie byliśmy we wszystkich województwach i może pełnej wiedzy nie mamy, ale jestem pod wrażeniem tego, co się dzieje w Małopolsce i tego, co widzieliśmy już w Krakowie. Dlatego, jeżeli tak małym nakładem i tak małym procentem z PKB możemy zrobić tak wiele, to faktycznie, co zrobimy, jak dojdziemy do 1,7%? Myślę, że to jest przede wszystkim zasługą państwa, wszystkich ludzi, którzy po prostu pracują nad tym na co dzień.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#PiotrTomański">Chciałem zapytać dokładnie o sieć szerokopasmową Internetu, bo wiem, że marszałek na pewno się tym zajmuje. Jak to wygląda w województwie małopolskim? Myślę bowiem, że to też jest jeden z elementów pomocy i jeżeli chodzi właśnie o rozwój innowacji, Internet jest dość istotny.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#PiotrTomański">Jak to wygląda?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#WitoldCzarnecki">Przepraszam bardzo, ale przyjęliśmy zasadę, że odpowiedzi są na samym końcu. W tej chwili mamy serię pytań.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#WitoldCzarnecki">Czy są jeszcze jakieś pytania?</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#WitoldCzarnecki">Jeżeli nie, to – oczywiście – przystępujemy do tego, by panowie referujący nam materiały do naszych wypowiedzi się ustosunkowali.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#WitoldCzarnecki">Jeszcze pozwolę sobie po raz ostatni pewnie udzielić głosu, bo za dużo mówię. Chciałem zwrócić państwa uwagę na jedną rzecz. Przy jakiejkolwiek działalności innowacyjnej, która wiąże się czy to z nowymi produktami, czy to z technologiami, zawsze pojawiają się na zasadzie odprysku patenty, które są zgłaszane w Urzędzie Patentowym Rzeczypospolitej Polskiej, w Europejskim Urzędzie Patentowym (EPO) czy w Biurze Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych (USPTO). Liczba zgłaszanych patentów jest pewnego rodzaju miernikiem innowacyjnej gospodarki. Takie zapisy mamy w ustawie budżetowej i to jest pewien miernik. W ustawie budżetowej w układzie zadaniowym takie mierniki wprowadzamy.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#WitoldCzarnecki">Muszę państwu powiedzieć, że musimy mieć tego świadomość, gdzie my jesteśmy, jeżeli chodzi o te mierniki. Musimy mieć świadomość, że np. liczba patentów zgłaszana przez Polskę w EPO w ciągu roku jest taka, jak Niemców w ciągu jednego dnia. To pokazuje nam pewną skalę, jaka nas potężna droga czeka. Wiem, że Niemcy znacznie nas wyprzedzają, ale takiej dysproporcji być nie powinno. Powinna być ona ośmiokrotna czy dziesięciokrotna a nie jak 1:365.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#WitoldCzarnecki">Mała Szwajcaria tyle patentów zgłasza w ciągu tygodnia co Polska w ciągu roku!</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#WitoldCzarnecki">Niestety, przez ostatnich siedem lat to nie drgnęło, za dużo się nie poprawiło. W ostatnim roku tam troszeczkę się poprawiło i, rzeczywiście, pani prezes Adamczak z Urzędu Patentowego RP miała się czym pochwalić, bo wzrosło to o jakieś 70%, ale to jest bardzo mało w stosunku do tego, gdzie są inni. Przed nami droga daleka.</u>
<u xml:id="u-18.7" who="#WitoldCzarnecki">Lukru nie ma, panie marszałku.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PiotrTomański">Ale efekty widać.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#WitoldCzarnecki">W takim razie teraz przystępujemy do serii odpowiedzi, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MarekSowa">Rozpocznę może od kwestii, o której pan przewodniczący na samym końcu powiedział.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#MarekSowa">Ze statystyką się nie dyskutuje, dla mnie jest ona – po prostu – oczywista. Na pewno nie jest tak, że jesteśmy tak nastawieni, aby każde swoje rozwiązanie blokować, przypisywać sobie. Nie traktujemy tego w kategoriach zwiększania sobie przewagi konkurencyjnej.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#MarekSowa">Dam jeden przykład firmy z Małopolski, bo ona jest na pewno w czołówce, jeśli chodzi o liczbę patentów. To jest firma Fakro. Kilkadziesiąt rokrocznie, bo dla nich to jest element ochrony przed konkurentem dominującym na rynku światowym, że tamci będą mogli podobne rozwiązanie zastosować za 2–3 lata, więc to jest ten element. Jeśli ktoś tego tak nie traktuje i gdyby w tej firmie tak tego nie traktowano, to przy większości z tych rozwiązań, które miałem okazję sam zobaczyć, bo to są detale, bardzo małe rozwiązania, w ogóle by o ochronę patentową nie wystąpili. Po prostu nie zablokowaliby sobie tego wyłącznie do własnej dyspozycji. Powiedziałbym więc, że u nas jest bariera mentalna w przełamaniu się, żeby...</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#MarekSowa">Ktoś powie, żeby statystykę poprawiać, drugi powie, żeby zwiększać sobie przewagę konkurencyjną. Jestem po tej drugiej stronie. No, tak jest. Trzeba to robić, świadomość kształtować na każdym etapie. W mojej ocenie na pewno też na każdym etapie kształcenia trzeba ją również promować.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#MarekSowa">Pan doradca poruszył tutaj kilka elementów.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#MarekSowa">To prawda, że pokazałem parę przykładów, które są zrealizowane. Niektóre nie są jeszcze pokończone, tzn. jeszcze tak naprawdę nie są uruchomione. Co do inwestycji, które były zrealizowane teraz lub są kończone, my mamy nadzieję, bo – jak rozumiem – ma również nadzieję ten, kto dawał środki finansowe i który dokonywał weryfikacji tych projektów w momencie, kiedy były przedkładane. Natomiast jeśli chodzi o obiekt, w którym jesteśmy, dałem przykład skutecznego rozwiązania. Jak wejdziemy piętro wyżej, to pan zaraz zobaczy, że również są udane przykłady tego, jak coś wystartowało. Jak wyjdziemy na zewnątrz tego obiektu, to też będzie masa takich przykładów. Zresztą w każdej mojej prezentacji pokazywałem firmy, gdzie te ośrodki wystartowały i coś zrobiły. Mówiłem o przeniesieniu centrum badawczo-rozwojowego Synthosu dla całej grupy kapitałowej do Oświęcimia w ubiegłym roku. Są też pozytywne przykłady – takie, które zaistniały.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#MarekSowa">Mówiłem też o jednej zmianie, która w mojej ocenie jest kluczowa, bo w pełni podzielam pana pogląd. Nie wiem, czy jest już wystarczająca infrastruktura czy niemal wystarczająca. Na pewno to, co każdy uznawał za argument podstawowy, czyli że nie mamy infrastruktury, to jest argument sprzed pięciu lat i dziś jest nie do użycia. Dziś nie blokuje nas infrastruktura i często nie blokuje nas wyposażenie.</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#MarekSowa">W związku z powyższym utraciliśmy podstawowe alibi, które pozwalało nam mówić, że nie robimy, bo nie ma na czym, tak? Dzisiaj ewidentnie jest na czym, ale to jest też wyzwanie, żebyśmy nie przeinwestowali w tę infrastrukturę nadmiernie. No, bo zostaniemy z infrastrukturą, która będzie generowała koszty, a każda nie będzie obciążona. To też musi być uwzględnione w elementach polityki państwa. Tak jest z pociągiem. Jak pociąg jedzie, to jedni wsiadają i dojeżdżają na miejsce, a kto nie wsiadł, niestety, już do tego pociągu pewnie wsiąść nie może, bo już zawsze będzie spóźniony, że tak powiem, prawda? Z takiego punktu widzenia ten element, żeby laboratoria były wykorzystane w pełnym zakresie, powinien też być pewnie – nie wiem – w jakichś kryteriach brany pod uwagę w przyszłości.</u>
<u xml:id="u-21.8" who="#MarekSowa">Tak sobie to wyobrażam, bo też nie sądzę, żeby rozproszenie tego było dobrym efektem. Jednak nauka potrzebuje potężnego zaplecza a więc – musi być skoncentrowana. Nie zmienimy tego nawet decyzjami politycznymi. To jest niemożliwe. Koszty, które byśmy musieli ponieść, byłyby nieadekwatne – w mojej ocenie – do zysków, które w długoterminowym okresie można by było uzyskać.</u>
<u xml:id="u-21.9" who="#MarekSowa">Szczerze powiedziawszy, w tej polityce państwa upatruję też szansy dla mojego województwa, bo my mamy dobrą infrastrukturę, mamy duże zaplecze, mamy poważny ośrodek badawczy – Narodowe Centrum Nauki. Tak jak mówię, w tym również upatrujemy szansy dla regionu na szybszy rozwój, na budowę nowoczesnego regionu, bo nie chciałbym, żeby Małopolska była utożsamiana z regionem pięknym z tego powodu, że ktoś zrobił coś pięć wieków temu. Tak mówiąc szczerze, to nie do końca mnie interesuje. A to jest baza i jeden z elementów budowania właśnie nowoczesnego regionu, który jest dla nas wyzwaniem.</u>
<u xml:id="u-21.10" who="#MarekSowa">I wreszcie odpowiedź na pytanie w kwestii sieci szerokopasmowej. My dzisiaj mamy w miastach ponad 90%... Mamy bardzo dobre podłączenie na linii zachód-wschód i potwornie duży problem na południu Małopolski, w terenie górzystym. Jesteśmy związani umową z siecią szerokopasmową, ale nie odpowiem panu, bo to jest projekt dużego ryzyka, czy zostanie ten projekt zrealizowany.</u>
<u xml:id="u-21.11" who="#MarekSowa">Nie odpowiem, mówiąc szczerze, ale mamy umowę i jesteśmy nią związani. Mamy z tym określone, duże problemy i nie jestem przekonany co do tego, że ten projekt będzie zrealizowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#WitoldCzarnecki">Proszę pana dyrektora Marcina Łatę o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MarcinŁata">Dziękuję, panie przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#MarcinŁata">Króciutko…</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#MarcinŁata">Jeśli chodzi o nakłady na B+R, posługiwałem się statystyką GUS. Za ostatni dostępny rok to było 0,9% PKB, przy czym 0,3% z kawałkiem pochodziło z sektora prywatnego, więc rzeczywiście mniejszość pochodzi z firm. Całość nakładów to 0,9%.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#MarcinŁata">Tak jak mówiłem, u nas ta struktura jest zupełnie inna niż w krajach o wiele bardziej zaawansowanych typu Niemcy, ale też – patrząc bliżej na bardziej innowacyjne kraje od nas – z naszej grupy Czechy, Estonia czy Słowenia. Tam te nakłady prywatne są o wiele wyższe w strukturze nakładów na B+R…</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#RadosławNielek">Ale państwowe też są o wiele wyższe.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#MarcinŁata">…są o wiele wyższe.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#MarcinŁata">Nie neguję tego, aczkolwiek jak pytałem o to kiedyś Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, to zwracali mi uwagę na to, że procentowo, jeśli chodzi o procent do PKB, te nakłady w Polsce wcale źle nie wyglądają w porównaniu do innych krajów. Ponieważ nie jestem ekspertem, nie chciałbym polemizować. Natomiast nakłady publiczne na działalność badawczo-rozwojową powinny rosnąć. Co do tego nie ma żadnych kontrowersji, bo zgadzam się z panem profesorem, że jeżeli mamy dokonać jakiejś zmiany cywilizacyjnej, to te nakłady muszą rosnąć. To jest dla nas oczywiste.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#MarcinŁata">Mówiłem o tym, co możemy robić z programu operacyjnego finansowanego ze środków unijnych, bo UE, dając nam pieniądze, jednocześnie określa, na co je mniej więcej wydać możemy. Wydaje nam się, że ten program, który opracowaliśmy, odpowiada i na te ramy unijne, i na to, co w kraju powinniśmy osiągnąć. Jeśli chodzi o kwotę alokacji to program jest wart w całości budżetu ponad 10 mld euro. Do tego na poziomie regionalnym trzeba dodać alokację na cel pierwszy, czyli B+R i innowacje. To są też – o ile dobrze pamiętam – niecałe 3 mld euro. To są pieniądze na innowacje, którymi Polska nigdy nie dysponowała, więc to są naprawdę duże kwoty.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#MarcinŁata">Proszę też pamiętać, że w wypadku nakładów prywatnych zawsze mamy wymóg współfinansowania własnego ze strony przedsiębiorców. Tak samo jest w wypadku nakładów publicznych, ale jeżeli chodzi o nakłady prywatne, jest to o tyle ważne, że każde euro wydane ze środków publicznych powoduje odpowiednio (to może być 50%, może być trochę mniej, w zależności choćby od regionu) ileś wkładu prywatnego, czyli do tej alokacji ze środków publicznych musi dojść wkład ze środków prywatnych, odpowiadający wymogom w zakresie pomocy publicznej. A zatem w całości nakłady na B+R będą wyższe niż te, które są oferowane przez programy operacyjne.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#MarcinŁata">I teraz przechodzimy do zdolności absorpcji, bo pan o tym też mówił – w zasadzie, mówiąc o nakładach na B+R, nie jest celem samym w sobie zwiększanie słupków i statystyki, jeśli chodzi o nakłady na działalność badawczo-rozwojową, bo to byłoby nierozsądne. Oczywiście, że naszym celem jest wdrożenie. Przekonywali nas eksperci, zwłaszcza zagraniczni, bo poprosiliśmy ich o opinię na temat systemu innowacyjności wspieranego ze środków publicznych w Polsce. Zwracali uwagę na to, że jeżeli mamy myśleć o wdrożeniach innowacyjnych rozwiązań to musimy mieć zaangażowanych do tego typu projektów przedsiębiorców i to jako liderów. Tak tego typu instrumenty działają nie tylko w najbardziej innowacyjnych krajach na świecie typu Izrael, Stany Zjednoczone czy – patrząc bliżej – Szwecja i Dania, ale i w bliższych nam krajach, choćby w Niemczech. Stąd ten nacisk na przedsiębiorców.</u>
<u xml:id="u-25.5" who="#MarcinŁata">Jeśli chodzi o zdolność absorpcji przez przedsiębiorców tych środków i prowadzenia prac B+R – rzeczywiście, z tym jest słabo, ale proszę pamiętać, że tutaj duże znaczenie ma kwestia świadomości (pani też o tym mówiła…), świadomość konieczności dokonywania wydatków na działalność badawczo-rozwojową. Przedsiębiorca musi wiedzieć, że to może się wiązać z dosyć istotnym zyskiem w przyszłości.</u>
<u xml:id="u-25.6" who="#MarcinŁata">Chcielibyśmy, żeby ta świadomość rosła w polskim społeczeństwie, zwłaszcza wśród przedsiębiorców. Tu oprócz grantów w postaci nakładów publicznych na działalność badawczo-rozwojową trzeba próbować zmienić mentalność, co jest o wiele trudniejsze.</u>
<u xml:id="u-25.7" who="#MarcinŁata">Wspomniane spółki skarbu państwa z Ministerstwem Skarbu Państwa się spotykają. Z tego, co wiem, wyraźnie zostało im wskazane, że musimy zmienić tutaj sposób postępowania i myśleć o działalności innowacyjnej w dużych spółkach. Są już pierwsze efekty tego typu działań. Nie obawiam się o zdolność absorpcji tych środków, patrząc na dokonania Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Budżet tej instytucji rósł z roku na rok. Ostatnio centrum odpowiedzialne jest za dystrybucję środków w wysokości kilku miliardów rocznie. Zawsze w naborach na projekty badawczo-rozwojowe przedsiębiorców zainteresowanie przekraczało kilkukrotnie, jeśli nie kilkunastokrotnie, oferowane środki.</u>
<u xml:id="u-25.8" who="#MarcinŁata">Co do jakości projektów, to jest być może klucz do sukcesu. Niezwykle trudnym zadaniem jest wyłuskanie tych najbardziej innowacyjnych projektów. To troszeczkę ma też związek z tym, o czym mówiła pani poseł, czyli ze świadomością i akceptacją ryzyka. Jak zbudować taki system, który w sposób najlepszy akceptuje ryzyko i który wybiera najlepsze przedsięwzięcia? Z tym mamy różne doświadczenia. Ostatnio jeszcze w ramach perspektywy finansowej 2007–2013 próbowaliśmy dokonać pewnych ocen panelowych z udziałem ekspertów, nie tylko branżowych w danej dziedzinie, ale finansistów, czasami ekspertów z banków. Te doświadczenia są dosyć obiecujące. Tylko trzeba też pamiętać, że w wypadku oceny panelowej czy w wypadku takiej pogłębionej oceny to jest przedsięwzięcie bardzo kosztowne a, po drugie, niestety, długotrwałe.</u>
<u xml:id="u-25.9" who="#MarcinŁata">Wydaje nam się, że już od tego typu oceny najbardziej innowacyjnych przedsięwzięć nie ma odwrotu. Chcielibyśmy dla tych projektów o większej wartości, w których zakłada się najbardziej innowacyjne podejście, stosować tego typu ocenę (z udziałem ekspertów finansowych, z udziałem paneli ekspertów) – tam, gdzie jest kontakt z beneficjentem. Odpowiedzią jest odpowiedni system oceny projektów z większym ryzykiem dla zapewnienia jakości.</u>
<u xml:id="u-25.10" who="#MarcinŁata">Zdaję sobie sprawę z tego, że to, o czym mówię, będzie niezwykle trudne do wdrożenia i pewnie nieraz się jeszcze przekonamy, że system będzie wymagał usprawnień. Trzeba próbować. Uczymy się tego. Tak samo, jak generalnie widać pewne symptomy w poprawie innowacyjności gospodarki, tak i system musi się uczyć.</u>
<u xml:id="u-25.11" who="#MarcinŁata">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#MarekSowa">Jedną rzecz tylko chcę powiedzieć, bo jednak jakieś zmiany widać i to takie – bym powiedział – radykalnie wprowadzone, aczkolwiek może to pójdzie trochę pod prąd tego, co powiedział pan profesor Białas…</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AndrzejBiałas">Oczywiście, tego się właśnie spodziewałem.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#MarekSowa">…bowiem zaznaczyłem u nas, że 75% środków musi przechodzić przez firmy. Jest określony limit w pierwszej kolejności.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#MarekSowa">Zgadzam się z tym, bo chcę powiedzieć, że uczelnie publiczne czy sektor publiczny w ogóle są w uprzywilejowanej sytuacji, jeśli chodzi o fundusze publiczne. Jeżeli się na początku nie wprowadzi takiego rozgraniczenia to później się tylko przesuwa tę linię.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#MarekSowa">Państwo doskonale wiedzą, że jak tworzyliśmy program regionalny, to też założyliśmy sobie taki element, że 50% ma być na infrastrukturę dydaktyczną i 50% właśnie na infrastrukturę badawczą. Efekt jest taki, że w finale mamy 80% i 20%. Jeśli się na początku nie wprowadzi takiej linii rozgraniczającej „do tej wartości”, to nie ma szansy. Różnymi innymi elementami będzie się tę linię przeciągało. Jak się już ją przesunie o 3%, to znaczy, że nie ma przeszkód, żeby o 23% też przesunąć, tak? Z takiego punktu widzenia zauważam ewidentną zmianę, że przepuszczamy 75%. To nie oznacza, że wykluczamy uczelnie – nie, w żadnej mierze nie, bo sobie w ogóle nie wyobrażam, żeby duże projekty nie były robione z zapleczem uczelni, z wykorzystaniem uczelni. To też powinno powodować taki finał, że się będzie struktura przychodów uczelni zmieniała. Nie tylko w oparciu o kształcenie z subwencji na studenta, ale również pozyskiwanie środków z biznesu. W mojej ocenie to musi tak następować.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#MarekSowa">No, my co do zasady jesteśmy takim narodem, że jeśli się czegoś trochę nie zadekretuje to będziemy z tym, po prostu, walczyli. Jaka będzie zmiana? Nie wiem. Dobrze się – powiem panu – mówi o 3%. To nawet za mało, tylko można sobie opowiadać takie rzeczy, ale trzeba popatrzeć na nominały. Trzeba policzyć, o ile nam będzie PKB wzrastało i inne elementy. Przy 1,7% to oznacza, że muszą być co najmniej podwojone nakłady. W 2023 r. 1,7% to pewnie będzie ponad... Dzisiaj mamy 1,6 bln zł PKB, czyli 1% to jest 16 mld zł, tak? Jeśli mamy 2%, to będzie grubo ponad 30 mld zł, toteż muszą być środki finansowe.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#MarekSowa">W pełni podzielam głos pana dyrektora. Musi się to radykalnie zwiększać po stronie biznesu, bo żadne badania nie będą skuteczne, jeśli tylko będą finansowane przez sferę publiczną. To się nie uda. No, biznes musi poczuć po prostu zainteresowanie. Być może chodzi o stworzenie jakichś elementów, które będą sprzyjały ponoszeniu nakładów. To jak najbardziej wchodzi w rachubę. Był pomysł 1%, prawda?</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#MarekSowa">Nie dyskutuję o tym, jak otoczenie przygotować, żeby zwiększać te nakłady w sferze prywatnej, ale jednak większość musi co do zasady – w Polsce również – być po stronie sektora prywatnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#AndrzejBiałas">Czy mogę jeszcze jedno słowo?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#WitoldCzarnecki">Bardzo proszę, profesor Białas.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#AndrzejBiałas">Nie chciałem właściwie o tym mówić, ale jak już się tak rozgadaliśmy...</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#AndrzejBiałas">Proszę państwa, jestem bez żadnych wątpliwości najstarszy tutaj. Pamiętam wobec tego to, co się działo w czasach – nazwijmy to tak – Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Otóż zwracam się właśnie do pana dyrektora. Czy pan ma jakiś dobry pomysł albo mechanizm, żeby te pieniądze nie zostały po prostu zmarnowane tak, jak były zmarnowane – powiedzmy sobie – na pseudobadania w tzw. czasach minionych?</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#AndrzejBiałas">No, bo bardzo sobie dobrze wyobrażam, że właśnie jakiś przedsiębiorca złoży projekt itd., a następnie będzie udawał...</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#AndrzejBiałas">Proszę państwa, przedsiębiorca będzie udawał, że on tego chce. Uczelnia, oczywiście, też na tym zarobi, więc wszyscy będą udawać, że jest fajnie. Przepraszam, czasy są nowe, więc możliwe, że już nie jest tak, jak było, ale chciałbym jednak wiedzieć.</u>
<u xml:id="u-31.4" who="#AndrzejBiałas">Chciałbym mieć jakąś rozsądną pewność, że pan dyrektor o tym wie, bo pan jest bardzo młody i może pan nie pamiętać po prostu, jak to było.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#WitoldCzarnecki">Bardzo dziękuję panu profesorowi.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#WitoldCzarnecki">Jednak chcę zwrócić uwagę panu profesorowi Białasowi, że przyjęliśmy pewne zasady. A zasada była taka, że zadajemy pytania, wypowiedzi i koniec, bo dyskusja by nam się rozmyła.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#WitoldCzarnecki">Pozwolę sobie na króciuteńkie podsumowanie.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#WitoldCzarnecki">W dwóch słowach powiem tak: bardzo dziękuję panu dyrektorowi i panu marszałkowi za wypowiedzi, uczestnikom za zadawanie pytań. Natomiast musimy mieć świadomość tego, że do tej pory z wykorzystania środków w perspektywie 2007–2013 na innowacyjną gospodarkę, ze sposobu wykorzystywania i z efektów na pewno nie możemy być zadowoleni. Nie mówię, że zostały zmarnowane, bo one są wykorzystywane, ale z tego być zadowolonym nie można. Mimo tych środków bowiem, nie byliśmy się w stanie utrzymać na ścieżce wzrostu obejmującej wydatki budżetowe – tu już zeszliśmy, środki unijne – tu też się nie utrzymaliśmy, i przedsiębiorców, czyli ze wszystkich ścieżek wzrostu zeszliśmy. W efekcie mamy dzisiaj zamiast 1,25% PKB, które powinniśmy mieć na tej ścieżce wzrostu, zaprojektowanej w 2007 r., jesteśmy...</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#WitoldCzarnecki">No, nawet niech będzie 0,9%.</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#WitoldCzarnecki">Oczywiście, nieprawda, że to jest 0,9%. To mówię z całą pewnością, bo tymi sprawami się zajmuję od lat, ale jestem pełen optymizmu, że jednak środki z perspektywy 2014–2020 będą lepiej wykorzystane, bo jednak pewne działania zostały podjęte. Mamy Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, które rzeczywiście mocno wykorzystuje środki budżetowe i europejskie, mamy Narodowe Centrum Nauki, czyli pewne działania koncentrujące badania zostały podjęte. Mamy sporo zainwestowane w aparaturę. Przecież dzisiaj też odwiedzimy czy jutro odwiedzimy te centra innowacyjności.</u>
<u xml:id="u-32.6" who="#WitoldCzarnecki">Jak mówię, jestem optymistą, ale czeka nas ciężka praca. Żebyśmy odnieśli sukces na tej drodze to trzeba, oczywiście, ciężkiej pracy i determinacji każdego polskiego rządu.</u>
<u xml:id="u-32.7" who="#WitoldCzarnecki">Dziękuję jeszcze raz panom prelegentom.</u>
<u xml:id="u-32.8" who="#WitoldCzarnecki">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-32.9" who="#WitoldCzarnecki">Stwierdzam, że porządek dzienny posiedzenia został wyczerpany…</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#AndrzejChochół">Ale czy można jeszcze?</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#AndrzejChochół">Mam jedną uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#ElżbietaAchinger">Mamy na sali tylu przedstawicieli nauki krakowskiej, że aż bym chciała, żeby państwo też zabrali głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#WitoldCzarnecki">Bardzo przepraszam.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#WitoldCzarnecki">Co prawda reguły są tu łamane mocno, ale proszę uprzejmie, w ramach wyjątku.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#AndrzejChochół">Przepraszam bardzo, ale z punktu widzenia zarządzania uczelnią muszę na pewien element zwrócić uwagę.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#AndrzejChochół">Mianowicie, ten sposób finansowania nauki w kontekście tego, co tutaj było dzisiaj powiedziane, jest – wydaje się – słuszny, ale proszę popatrzeć na jedną rzecz. Nauka to nie są tylko te kierunki, które są związane bardzo mocno z innowacyjnością. Przecież naukę my musimy generalnie rozwijać, bo inaczej będziemy się cofać. Teraz proszę sobie wyobrazić... No, nie wiem, ale wymienię tu np. filozofię, historię. Jak będą połączone z przemysłem i kto będzie w 75% finansował właśnie jakieś badania związane np. z tymi kierunkami studiów? Żebyśmy nie popełnili błędu i nie rozwijali tylko części nauki, bo to byłby bardzo poważny błąd.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#AndrzejChochół">Dlatego o to tylko chciałbym apelować, żeby popatrzeć na naukę nie tylko wycinkowo. Nie to, co teraz jest modne, tylko generalnie to, co jest potrzebne.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#AndrzejChochół">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#WitoldCzarnecki">Dziękuję bardzo panu profesorowi.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#WitoldCzarnecki">Pozwolę sobie króciutko odpowiedzieć.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#WitoldCzarnecki">Oczywiście, panie profesorze, powołaliśmy NCN. Ten projekt się kiedyś pojawił, jeszcze za czasów rządów Jarosława Kaczyńskiego, nazywało się to Agencją Badań Poznawczych. Nie zdążyliśmy tego wprowadzić. Potem zmieniliśmy nazwę. To centrum miało właśnie za zadanie realizować projekty i badania nie w zakresie nauk stosowanych, tylko poznawczych…</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#AndrzejChochół">I to było bardzo słuszne.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#WitoldCzarnecki">…i to jest generalnie dobra droga, panie rektorze, z całą pewnością.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#WitoldCzarnecki">Jak mówię, nadzieje swoje już wyraziłem. Obawy również.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#AndrzejChochół">Nie, mnie tylko chodzi o 75%, jeżeli ma to być z przemysłu, bo to wtedy będzie jak gdyby troszkę cofanie się.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#AndrzejChochół">Tutaj pan profesor bardzo słusznie powiedział: nie ma możliwości, że by rozwijała się dydaktyka, jak się na uczelniach nie będzie rozwijać nauka. Na każdym kierunku studiów.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#AndrzejChochół">Już dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#WitoldCzarnecki">Tak jest.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#WitoldCzarnecki">Bardzo panu profesorowi dziękuję.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#WitoldCzarnecki">Zamykam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#WitoldCzarnecki">Stwierdzam, że porządek dzienny posiedzenia został wyczerpany.</u>
<u xml:id="u-41.4" who="#WitoldCzarnecki">Protokół posiedzenia z załączonym zapisem jego przebiegu będzie do wglądu w sekretariacie Komisji w Kancelarii Sejmu.</u>
<u xml:id="u-41.5" who="#WitoldCzarnecki">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>